2 minute read
Piotr Szadkowski W dobrym zdrowiu
W dobrym zdrowiu
O tym, jak dobra skoordynowana opieka zdrowotna pozwala nam dożyć w zdrowiu do późnych lat oraz opanowaniu strachu przed covidem rozmawiamy z PIOTREM SZADKOWSKIM, lekarzem, specjalistą chorób wewnętrznych, współwłaścicielem Centrum Medycznego Vitamed w Aleksandrowie Łódzkim.
Advertisement
W Centrum Medycznym Vitamed sporo się dzieje. Można skorzystać z porad coraz więcej specjalistów, nowych zabiegów i badań diagnostycznych. Czy ten stały rozwój placówki wynika z coraz większego zapotrzebowania na usługi medyczne, czy po pandemii zaczęliśmy bardziej dbać o siebie?
Cieszę się, że cały czas się rozwijamy, a składa się na to kilka czynników. Pacjenci coraz świadomiej podchodzą do swojego zdrowia, stawiając na profilaktykę. Wiemy, że by dożyć w zdrowiu sędziwego wieku musimy o siebie dbać. Cały czas spłacamy też dług zdrowotny zaciągnięty podczas pandemii, gdzie dostępność do wielu placówek medycznych była dla wielu z nas ograniczona. A ponadto coraz więcej osób przeprowadza się z Łodzi do okolicznych miejscowości w tym do Aleksandrowa Łódzkiego. I oni najzwyczajniej w świecie potrzebują dobrej opieki lekarzy specjalistów blisko miejsca zamieszkania. Tym bardziej że wiemy, ile czasu zajmuje nam przemieszczanie się do Łodzi i po Łodzi. Pracuje u nas coraz więcej lekarzy specjalistów dedykowanych dzieciom, mamy reumatologa dziecięcego, neurologa dziecięcego, kardiologa, laryngologa, diabetologa, dietetyka klinicznego, chirurga. Wzbogaciliśmy się o nowy sprzęt.
Konkretnie jaki?
Przede wszystkim kolejne aparaty USG, dzięki czemu w tym samym czasie zdecydowanie więcej lekarzy może wykonywać z ich pomocą badania diagnostyczne. Planujemy też zakup sprzętu do wykonywania tu na miejscu drobnych zabiegów ginekologicznych i urologicznych. Już wykonujemy na miejscu małą urologię zabiegową, czyli zabiegi, które niekoniecznie trzeba przeprowadzać w szpitalu, jak u panów problemy ze stulejką, wędzidełkiem.
Wspomniał pan o aparatach do USG. Czy to oznacza, że to badanie stało się podstawą diagnostyki i że każdy lekarz wykonuje je samodzielnie?
Badanie USG staje się faktycznie takim przedłużeniem ręki i słuchawki lekarza. Jest ono bardzo pomocne, proste do wykonania, nieobciążające pacjenta i wiele wnosi już we wstępnej diagnostyce. Niedługo każdy lekarz w zakresie swojej specjalności będzie mógł to badanie wykonywać.
Placówka wzbogaciła się o nowych specjalistów. Wspomniał pan o nowym kardiologu tym razem dziecięcym, skąd taka potrzeba?
To bardzo wąska dziedzina specjalizacji, stąd i też duże zapotrzebowanie na specjalistów. Ponadto w związku z coraz większą otyłością u dzieci, zaczynają się też pojawiać problemy kardiologiczne. U wielu dzieci mamy też do czynienia z tzw. szmerami niewinnymi, czyli takimi zaburzeniami, które wynikają z rozwoju fizjologicznego dziecka, a z biegiem lat się cofają. I w tym przypadku niezbędna jest wiedza kardiologa dziecięcego, który oceni takie szmery u dzieci i powie nam, czy wymagają one tylko obserwacji, czy też dalszej diagnostyki i leczenia.
A reumatolog dziecięcy po co? Powszechnie uważa się, że choroby reumatologiczne to dolegliwość ludzi starszych.
Rzeczywiście choroby reumatyczne powszechnie postrzega się jako schorzenia dotykające osób w starszym wieku. Dotyczy to jednak zmian zwyrodnieniowych, natomiast choroby o podłożu zapalnym występują także u dzieci, nawet w bardzo wczesnym okresie ich życia. Nasz specjalista leczy zarówno dzieci, jak i dorosłych.
Jakich nowych specjalistów jeszcze przybyło?
Bardzo sobie cenimy też współpracę z neurologiem,
chirurgiem dziecięcym, laryngologiem i dietetykiem dziecięcym. Mamy też nową panią ginekolog i położną, która samodzielnie wykonuje badania czystości u kobiet, a także konsultuje kobiety ciężarne. Pracuje z nami również