Boston 01-2009

Page 1

nr 1/2009 (13) ISSN 1896-5032

WYWIAD Z: PIOTREM STARZYKIEM – ZUS STR.12 ANDRZEJEM SZUMOWSKIM – WYBOROWA S.A. STR.34

Zarządzanie Bezpieczeństwem Informacji

Stowarzyszenie PEMI

8 18 38

Bezpieczny podpis elektroniczny

Jan Bury

Łamiąc szyfry niełamliwe

Leszek Kępa

Ochrona informacji w systemach informatycznych w kontekście polskiego prawa




SOLUTIONS Podpis elektroniczny

Bezpieczny podpis elektroniczny

Od początku próba wprowadzenia do powszechnego użytku podpisu elektronicznego pociągała za sobą cały szereg problemów – zazwyczaj w kwestii prawnej. Dlaczego tak się dzieje? Mirosław Januszewski Stowarzyszenie PEMI

P

odpis elektroniczny, który swoją funkcją ma zastąpić podpis odręczny, dotyka praktycznie każdej sfery życia publicznego. Większość czynności, w których coś potwierdzamy lub żądamy potwierdzeń, wymaga podpisu. Umowa zakupu, odbiór listu poleconego, obecność w pracy, akt ślubu, wniosek w urzędzie, odbiór decyzji – to tylko niektóre przykłady, które można mnożyć w nieskończoność. Skoro więc podpis tak bardzo przenika nasze życie – przenika również obowiązujące prawo, które w każdym punkcie połączone jest ze sobą wzajemnymi odniesieniami. Chcąc wprowadzić w jakiś obszar życia możliwość korzystania z dobrodziejstw podpisu elektronicz-

8 08_09_10___ART_podpis_elektroniczny.indd 8

nego, należy najpierw uporać się z dostosowaniem prawa, które normuje dany obszar. I tu zaczynają się problemy. Zmiana jednego aktu prawa pociąga za sobą konieczność modyfikacji innych – będących w relacji z tym aktem. Każdy doskonale wie, że zazwyczaj ustanowione prawo nie jest wolne od wad i nieścisłości, co prowadzi do różnorakich jego interpretacji. A więc stajemy w sytuacji, w której oprócz prawa niedostosowanego do nowinek technicznych istnieją przepisy ogólnikowe lub nawet takie, które dla nowych technologii można interpretować w różny sposób. www.boston–review.com

2008-12-14, 11:02:38


Podpis elektroniczny

Bariera ceny W Polsce podstawowym problemem związanym z podpisem elektronicznym jest jego powszechność. Stosunkowo drogi zestaw do podpisu elektronicznego, a z drugiej strony brak zachęcających usług umożliwiających powszechne stosowanie takiej formy podpisu. Na dzień dzisiejszy cena zestawu do składania podpisu elektronicznego wynosi ok. 355 zł brutto. W skład takiego zestawu wchodzi czytnik, oprogramowanie, karta kryptograficzna i certyfikat kwalifikowany wydany na 1 rok. Cena samego certyfikatu (bez karty kryptograficznej) ważnego przez 1 rok wynosi 230 zł brutto! Sytuacja może ulec zmianie, gdy podpis elektroniczny będzie tani lub stanie się częścią dowodu tożsamości. Wbudowany w dowód osobisty certyfikat, którym może się posługiwać każdy Polak, z pewnością przyspieszy powstawanie nowych usług. O tym, że tani podpis elektroniczny jest potrzebny i stanie się powszechny, niech świadczy fakt mówiący o tym, jaką popularnością obecnie cieszą się internetowe usługi bankowe, w których technologię podpisu elektronicznego wykorzystuje się już od dawna. Banki, nie patrząc na powolny rozwój informatyzacji kraju, same zaproponowały swoje rozwiązania w dziedzinie PKI. Klientów nie odstrasza ograniczenie polegające na stosowaniu danego certyfikatu tylko do potrzeb komunikacji z danym, jednym bankiem. Podobny mechanizm zastosowano swego czasu w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Firmy od dawna przyzwyczajone są do wysyłania deklaracji drogą elektroniczną. Początki nie były łatwe, ale dziś czymś naturalnym jest wykonywanie przelewów lub przesyłanie dokumentów do ZUS–u za pomocą Internetu. Jest to dowód na to, że stosowanie podpisu elektronicznego nie tylko jest możliwe, ale jest praktyczne i wygodne – oczywiście przy spełnieniu odpowiednich warunków. Można sobie wyobrazić, jaki nastąpi boom po udostępnieniu certyfikatów za darmo każdemu obywatelowi k raju. Narzędzie dla świadomych użytkowników Podobnie jak korzystanie z wszelkich dobrodziejstw techniki, posługiwanie się podpisem elektronicznym wymaga od użytkownika zdrowego rozsądku. Na co należy zwracać uwagę w przypadku otrzymania podpisanego dokumentu? Ma to szczególne znaczenie, jeżeli zawarta w dokumencie treść niesie za sobą określone zobowiązania, np. finansowe. Mało kto wie, że podpis umieszczony w danym dokumencie, który poprawnie się weryfikuje, wcale nie musi oznaczać, że dotyczy właśnie tego dokumentu… Cztery główne obszary, na które należy zwracać uwagę: • • • •

Co faktycznie jest objęte podpisem? Jaka była rola podpisującego? Czy certyfikat jest kwalifikowany? Czy certyfikat jest ważny?

Podpisywana Treść Mechanizmy podpisu elektronicznego umożliwiają objęcie jednym podpisem wielu elementów (również plików) poprzez mechanizm tak zwanych referencji. W podpisie może wystąpić od jednej do wielu referencji. Każda referencja prowadzi do danej treści (np.: pliku z załącznikiem, fragmentu dokumentu XML itp.) Najczęściej spotykane scenariusze związane z podpisywaną zawartością: • Podpis dotyczy całości dokumentu. Zmiana jakiejkolwiek części dokumentu spowoduje, że dokument przestanie się weryfikować. Jeżeli dokument zawiera załączniki, każdy z nich jest podpisany przez wskazanie osobnymi referencjami; • Podpis elektroniczny dotyczy jedynie wybranego fragmentu dokumentu. Wtedy pozostałą część można dowolnie modyfikować, a podpis nadal będzie się poprawnie weryfikował; • Podpis, pomimo umieszczenia w zawartości dokumentu, dotyczy pliku zewnętrznego (podpis zawiera jedynie referencje do pliku zewnętrznego). W takim przypadku możemy dowolnie modyfikować dokument z podpisem, a podpis nadal będzie się weryfikował, ponieważ dotyczy zewnętrznego pliku; • Podpis zawiera wiele referencji do wielu plików. W takim przypadku naruszenie integralności (zmiana treści) któregokolwiek z plików powoduje błąd podczas weryfikacji podpisu elektronicznego

Mało kto wie, że podpis umieszczony w dokumencie, który poprawnie się weryfikuje, wcale nie musi oznaczać, że dotyczy właśnie tego dokumentu… „Rodzaj zobowiązania” Podobnie jak w przypadku podpisu własnoręcznego (parafa, podpis pod odebranym dokumentem itp.), podpis elektroniczny nie zawsze jest jednoznaczny z podpisaniem treści dokumentu. W strukturze podpisu XAdES istnieje element „CommitmentTypeIndication”, czyli inaczej „rodzaj zobowiązania”. W specyfikacji ETSI TS 101 733 zostały zdefiniowane następujące role: „Proof of origin – Dowód pochodzenia”, „Proof of receipt – Potwierdzenie odbioru”, „Proof of delivery – Dowód dostawy”, „Proof of sender – Dowód nadawcy”, „Proof of approval – Potwierdzenie homologacji – formalne zatwierdzenie”, „Proof of creation – Potwierdzenie utworzenia”.

www.boston–review.com

9

08_09_10___ART_podpis_elektroniczny.indd 9

2008-12-14, 14:45:53


SOLUTIONS Podpis elektroniczny

Takie cechy podpisu umożliwiają złożenie podpisu w dokumencie, który co prawda obejmuje treść, ale jest np. potwierdzeniem odebrania dokumentu, a nie oświadczeniem woli. Podpis równoległy i kontrasygnata Rodzaj zobowiązania dotyczy całego podpisu. Może się zdarzyć, że dokument elektroniczny będzie zawierał więcej niż jednej podpis elektroniczny. Istnieją dwa rodzaje podpisów wielokrotnych: • Podpis równoległy (każdy podpis jest niezależny i może dotyczyć różnych treści); • Podpis kontrasygnujący (każdy kolejny podpis potwierdza integralność treści dokumentu i wcześniejszego podpisu). W przypadku podpisu równoległego należy zwrócić uwagę na podpisywaną treść każdego z podpisów oraz rodzaj zobowiązania każdego z podpisów. Może się zdarzyć, że pierwszy podpis będzie dotyczył całości dokumentu i będzie zawierał prawidłowy „rodzaj zobowiązania”, natomiast drugi będzie obejmował treść zewnętrznego pliku, a „rodzaj zobowiązania” będzie ustawiony na potwierdzenie odbioru. Jeżeli do skuteczności takiego dokumentu są wymagane dwa podpisy, np. Starosty i Wicestarosty, to teoretycznie dokument taki będzie nieważny (teoretycznie, ponieważ będziemy zapewne po pierwszym wyroku sądu w takiej sprawie). Jeżeli podpisy równoległe są poprawnie skonstruowane – usunięcie dowolnego z nich nie wpływa na weryfikację pozostałych podpisów. W przypadku kontrasygnaty usunięcie ze zmianą chociaż jednego z podpisów spowoduje błąd podczas weryfikacji pozostałych podpisów. Chyba że podpisy będą usuwane chronologicznie od końca. „Deklaracja zgodności” Podczas weryfikacji podpisu aplikacja musi zweryfikować wiele elementów, począwszy od integralności certyfikatu, poprzez weryfikację listy unieważnionych certyfikatów, kończąc na weryfikacji całej ścieżki certyfikacji. Szczegółowe wymogi są określone w rozporządzeniu 7 sierpnia 2002 roku (Dz. U. Nr 128, poz. 1094) do ustawy o podpisie elektronicznym. Weryfikacja podpisu na podstawie

10 08_09_10___ART_podpis_elektroniczny.indd 10

certyfikatu umieszczonego w podpisie bez weryfikacji całej ścieżki jest bardzo ryzykowne. Przed zaufaniem podpisowi elektronicznemu należy się upewnić, że producent oprogramowania umieścił na swojej stronie tak zwaną „deklarację zgodności” potwierdzającą, że komponent do składania lub weryfikacji podpisu jest zgodny z wymogami opisanymi w rozporządzeniu. Wykorzystując oprogramowanie bez deklaracji zgodności, nie mamy pewności czy producent realizuje wszystkie etapy weryfikacji podpisu (sprawdzenie: integralności podpisu, referencji, integralności i ważności certyfikatu, całej ścieżki certyfikacyjnej itp.). Jednym z wymogów dla aplikacji do weryfikacji jest czytelna komunikacja o statusie weryfikacji. Zaleca się, aby podczas weryfikacji podpisu była możliwość wyświetlenia informacji co zostało zweryfikowane oraz ewentualne komunikaty o problemach. Dla przykładu – jeżeli podpis dotyczy paczki 5 plików, z czego jeden z plików (np. styl) jest umieszczony w Internecie i okazuje się, że nie ma dostępu do Internetu, to aplikacja powinna poinformować, że integralność podpisu nie została naruszona oraz że 4 z 5 plików są poprawnie zweryfikowane, ale ze względu na brak dostępu do 5 pliku nie można potwierdzić integralności tego pliku. Zanim zaufamy podpisowi, sprawdźmy: • Jakie elementy obejmuje podpis – treść, fragment treści czy załączniki; • Czy certyfikat użyty do podpisu jest kwalifikowany; • Czy certyfikat w momencie wykonania podpisu był ważny; • Jaka jest rola podpisującego. Łatwiej będzie nam zweryfikować wszystkie wymienione cechy podpisu, gdy użyjemy do tego celu właściwej aplikacji, która sprawdzi ważność i rolę podpisu oraz pokaże, co tak naprawdę zostało podpisane w dokumencie. Zastosowania Wróćmy jednak do możliwości wykorzystania podpisu. Co można załatwić w Polsce na dzień dzisiejszy będąc posiadaczem certyfikatu kwalifikowanego? • e-Deklaracje. Ministerstwo Finansów uruchomiło usługę umożliwiająca przesłanie drogą elektroniczną deklaracji podatkowych. Więcej: http:// www.e-deklaracje.gov.pl/ • Formularze ZUS. Zakład Ubezpieczeń Społecznych umożliwia za pomocą dodatkowej aplikacji wypełniać i przesyłać niezbędne dokumenty ubezpieczeniowe. Więcej: http://e-inspektorat.zus.pl/ • Elektroniczna Skrzynka Podawcza. Wymóg prawny nakładający na instytucje obowiązek przyjmowania pism od interesantów drogą elektroniczną. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji uruchomiło platformę ePUAP, która ma służyć do komunikacji interesantów z urzędami. Więcej: http://www.epuap.gov.pl/. www.boston–review.com

2008-12-14, 11:02:50



FACE TO FACE

rozmowa z

Andrzejem Szumowskim wiceprezesem Wyborowa S.A. prezesem Polish Vodka Association

POLSKA WÓDKĄ stoi „W XX wieku powstały trzy rewelacyjne wynalazki: blues, kubizm i polska wódka.” Pablo Picasso Irlandia to Guinness, Szkocja – whisky... Czym dziś może pochwalić się Polska? Jakie produkty „made in Poland” są znane w Europie i na świecie? Każdy kraj, który chce liczyć się na wybiegu piękności krajów najbardziej cenionych na świecie, powinien mieć marki wyróżniające go spośród innych państw. Tak się składa, że każdy z krajów rozpoznawalnych na świecie ma swój charakterystyczny alkohol. Szkocja ma whisky i gin, Francja ma koniak czy szampana, Hiszpania – wina, Grecja – Metaxę a Polska ma wódkę. Polska stoi wódką. Polska jest kolebką wódki. Nie wiedzieć czemu – Polacy, a zwłaszcza decydenci chcieliby, by wódkę wymazać spośród polskich marek, posypać głowę popiołem i przeprosić świat, że mamy polską wódkę, nawet w sytuacji, kiedy świat zazdrości nam tego produktu. Guru brandingu narodowego – Wally Olins – powiedział, że jedyną globalną polską marką kojarzoną na całym świecie i utożsamianą z Polską jest właśnie polska wódka. Ktoś inny, że Polska znana jest na świecie z powodu trzech „w”: Wojtyły, Wałęsy, wódki. Wydaje się, że polska wódka jest swoistą lokomotywą pociągającą za sobą nawet inne marki, i to nie tylko alkoholowe. Należy zauważyć, że jeżeli wódka od-

34 34_35_36___ART_wyborowa_etyk.indd 34

nosi sukces na określonym rynku – wówczas z reguły już kojarzona jest z wysoką ceną, świetną jakością, z czymś luksusowym – to łatwiej jest sprzedawać później polskie słodycze, polskie szkło, polską odzież, gdyż w świadomości konsumenta postrzeganie marki narodowej przechodzi również na inne produkty made in Poland. Zatem wódka odgrywa rolę nie tylko ambasadora kreującego wizerunek Polski na świecie, ale również motoru wspierającego i rozwijającego polski eksport. Wizerunek kraju buduje się przez gospodarkę, kulturę, naukę, sport czy sztukę. Która z tych dziedzin wydaje się Panu najbardziej znacząca? Jeżeli wyselekcjonujemy jedną – określimy ją jako najważniejszą i będziemy postrzegać ją poza systemem tych wszystkich wyżej wymienionych – to sukcesu nie będzie. Dopiero działanie na zasadzie synergii, gdzie kultura wspiera gospodarkę, gospodarka wspiera kulturę, nauka pełni funkcję służebną w stosunku do jednej i drugiej, przyniesie pożądane rezultaty. Promocja wówczas zadziała, gdy stworzymy system. Jeżeli np. będziemy koncentrować się na turystyce, która de facto jest częścią gospodarki, ale www.boston–review.com

2008-12-14, 11:06:56


Wykładowca w Studium Public Relations Szkoły Głównej Handlowej w Warszawie. Jest absolwentem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego oraz Podyplomowego Studium Public Relations w Szkole Głównej Handlowej w Warszawie. Jako Wiceminister w Urzędzie Komitetu Integracji Europejskiej w 1997 r. był odpowiedzialny za przygotowanie strategii promocji akcesji Polski do UE i procesu edukacji w tym zakresie. Pełni również funkcje: eksperta Komitetu Ekonomiczno-Społecznego (ECOSOC) przy KE, doradcy Szefa Kancelarii Prezydenta – Danuty Hübner, doradcy Ministra Spraw Zagranicznych do spraw promocji polskiej gospodarki. Pełni funkcję wiceprezesa zarządu WYBOROWA SA oraz prezesa stowarzyszenia Polish Vodka Association.

jednocześnie ma wiele związków z kulturą czy polityką – to w oderwaniu od całości nie osiągniemy wiele. Mówi Pan, że wódkę powinno traktować się jako dobro narodowe. Jak to ma się do ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi? To jest dobro narodowe. To polska ikona, polska marka globalna. A ma się to do wyżej wymienionej ustawy jak pięść do oka. Ustawa o wychowaniu w trzeźwości poprzez swoją restrykcyjność tak źle przyczyniła się do promocji wódki i budowania jej prestiżu na świecie, jak żaden inny akt prawny. Ustawa ma zwalczać w Polsce patologię i alkoholizm. Należy jednak pamiętać, że alkohol nie może równać się alkoholizmowi. Rozumiem, że należy wprowadzać pewne restrykcje, ale raczej powinny być to działania o charakterze ogólnoinformacyjnym, rozpoczynające się już od szkoły podstawowej i nigdy się nie kończące. To jest skandal, że polscy kierowcy, siadając po spożyciu alkoholu za kierownicą, nie zdają sobie sprawy ze skutków społecznych, zdrowotnych, czy prawnych. Dlaczego? Bo nikt ich właściwie nie poinformował. Twórcy ustawy wychodzą z założenia, iż sam fakt o istnieniu ustawy spowoduje, że społeczeństwo nic innego nie będzie robiło, www.boston–review.com

34_35_36___ART_wyborowa_etyk.indd 35

tylko studiowało jej przepisy. Nic bardziej mylnego. Należy rozdzielić dwie rzeczy – walkę z patologiami, działania o charakterze informacyjnym, i to, co jest dobrem narodowym, co pozwala nam zbudować wizerunek naszego kraju jako posiadającego coś unikalnego: nie tylko Kopernika, nie tylko Wieliczkę, Warszawę, Kraków czy Puszczę Białowieską – mamy produkt, który można podarować, spożyć w miłym towarzystwie. Jakie są według Pana najbardziej rozpoznawalne polskie symbole znane za granicą? Zgadzam się z tygodnikiem Times, który piętnaście lat tamu stwierdził, że Polska znana jest przez cztery wielkie brandy: Wojtyłę, Wałęsę, Solidarność i polską wódkę.Wydaje się, że od tamtego okresu żadna z tych marek nie zmieniła swojej pozycji. Jakie były początki firmy Wyborowa S.A. i jak zmienił się jej wizerunek w przeciągu tych kilkuset lat? Początków Wyborowej należy poszukiwać niemalże w otchłani dziejów. Firma Kantorowicza w Poznaniu wyprodukowała w 1826 roku wódkę i była drugą firmą na ziemiach polskich, po słynnej firmie Baczewski we Lwowie. Wódka Kantorowicza nie miała jeszcze wówczas nazwy. Na konkursie międzynarodowym, kiedy została zaprezentowana, jeden z członków komisji, po spożyciu alkoholu orzekł, że jest to „wyborowa wódka” i taka nazwa stała się nazwą własną, funkcjonującą do dziś. Przed wojną, w okresie międzywojennym, była eksportowana do Europy Zachodniej i do Stanów Zjednoczonych. Produkowana była i jest w Polsce według starej receptury – z polskiego żyta. Okres powojenny zdynamizował eksport, ale również był czasem umacniania marki na polskim rynku. Wyborowa zawsze była kojarzona z Poznaniem. Poznań

35 2008-12-14, 11:07:16


FACE TO FACE

to Wielkopolska, to wielkie rolnictwo, przywiązanie do tradycji, odpowiedzialność. Zatem odwoływanie się do tych prastarych ziem polskich doskonale komponuje się z wizerunkiem Wyborowej. Określam Wyborową jako „łzy polskiej ziemi”. Poza tym fakt, że produkowana jest z żyta, powoduje, że pachnie chlebem żytnim, ma swój charakterystyczny smak. Wyborowa coraz prężniej promuje się na Zachodzie. Jak jest odbierana? Wyborowa to trzydzieści złotych medali otrzymanych na najbardziej prestiżowych konkursach międzynarodowych. Ciekawostką jest, że kiedy zespół The Rolling Stones przyjechał w 1966 roku do Polski, a jego członkowie bawili się w Hotelu Europejskim – zażyczyli sobie Tequili, bo byli wówczas na etapie fascynacji nią, a tej oczywiście w Polsce jeszcze nie było, barman polecił im Wyborową. Spróbowali i w efekcie zyski, które zarobili na koncercie, przeznaczyli na zakup kontenera Wyborowej, który pojechał za nimi do Londynu. Wyborowa zatem towarzyszy wielkim wydarzeniom, jest wszędzie tam, gdzie są Polacy. W chwili obecnej Wyborowa dostępna jest na dziewięćdziesięciu rynkach sześciu kontynentów, między innymi w Meksyku (trzeci rynek Wyborowej na świecie), w Chinach (piąty rynek), a nawet w niektórych osadach w Argentynie. Trzeba przyznać, że są inne wielkie polskie marki, jednak nie wszystkie są tak widoczne na arenie międzynarodowej. Jakie więc bariery najczęściej napotykają polskie firmy w przedarciu się na rynku międzynarodowym? Polski rynek jest najbardziej konkurencyjny sam w sobie. Nie ma bardziej brutalnej walki na świecie niż ta o rynek zagraniczny. Musimy konkurować nie tylko między polskimi brandami, znakomitymi wódkami rosyjskimi czy ukraińskimi, ale wódka jest w tym momencie najszybciej rosnącą kategorią na świecie. Dlatego dwa lata temu producenci alkoholi krajów Europy Zachodniej wpadli na pomysł, by zmienić definicję wódki. Odejść od tradycyjnej, produkowanej ze zboża i ziemniaków, do takiej, według której będzie mogła być wyrabiana ze wszystkich surowców pochodzenia rolniczego. Oczywiście zostało to przegłosowane. Z tego względu dziś można produkować wódkę z wszystkich produktów pochodzenia rolniczego, a więc: z marchwi czy cebuli. To jednak obniża wizerunek wódki klasycznej. Stąd problem w dotarciu do świadomości konsumenta w Chinach, Argentynie, Wenezueli, Australii i Afryce z przekazem, na czym polega smak prawdziwej wódki. Pamiętajmy, że koncerny zachodnie przeznaczają ogromne pieniądze na tzw. marketing, promocje, by pokazać, że ich wódka wcale nie różni się np. od rosyjskiej czy polskiej. Kowalski wyjeżdża w odwiedziny do rodziny do USA. Wujek prosi go, by przywiózł to,co najbardziej kojarzy się z Polską. Co wg Pana powinien wziąć? Jeżeli jedzie do wujka Polaka mieszkającego na pustyni w Newadzie, który nie ma kontaktu ze spo-

36 34_35_36___ART_wyborowa_etyk.indd 36

łecznością polską – to z pewnością powinien wziąć butelkę polskiej wódki, polską wędlinę, polski chleb i np. sól z Wieliczki jako coś, czym wujek będzie mógł się pochwalić przed amerykańskimi sąsiadami, dla których będzie to unikat. Jeżeli natomiast jedzie do Amerykanina, który o Polsce wie niewiele, powinien zabrać polską wódkę, ale również np. bursztyn lub ostatnio tak bardzo modny pasiasty krzemień. Właśnie tak postawione pytanie powinien stawiać sobie premier, minister, prezydent udający się na delegację. „Co mam zawieźć mojemu partnerowi? Co najbardziej będzie kojarzyło się z Polską?”. Stawiam złoto przeciwko orzechom, że taki powstaje problem w MSZ, Kancelarii Premiera czy Ministerstwie Gospodarki – ludzie nie wiedzą, co mają podarować, by przybliżyć gospodarzowi własne dobra narodowe. Dziękuję za rozmowę Katarzyna Czajkowska

Stowarzyszenie Polska Wódka (Polish Vodka Association) Organizacja zrzeszająca osoby, firmy i instytucje pragnące chronić tradycję oraz wartości związane z polskim przemysłem spirytusowym. Wspólne działania mają na celu budowanie poczucia dumy wynikające z wielowiekowej tradycji wytwarzania najlepszych na świecie wódek. Misją PVA jest: Budowanie partnerstwa, skupiającego przedstawicieli przemysłu spirytusowego oraz różnych organizacji i instytucji, w celu promowania odpowiedzialnego stosunku do spożycia alkoholu Reprezentowanie polskiej wódki w kraju i na arenie międzynarodowej oraz promowanie wartości związanych z jej historią i tradycją. Cele stowarzyszenia: Budowanie świadomości odpowiedzialnego społecznie handlu i spożywania produktów spirytusowych Aktywne reprezentowanie polskiego przemysłu spirytusowego w Polsce oraz na arenie międzynarodowej Umacnianie świadomości wysokiej jakości polskich wyrobów spirytusowych Ochrona integralności i wizerunku polskiej wódki na świecie Współpraca z różnymi organizacjami w celu propagowania historii oraz tradycji polskiego przemysłu spirytusowego Wspieranie działań eksportowych mających na celu dalsze umacnianie pozycji polskiej wódki na świecie. www.boston–review.com

2008-12-14, 11:07:32




Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.