11 minute read

Kleszcze – siedem sposobów, jak ustrzec przed nim psa

KLESZCZE

Siedem sposobów, jak ustrzec przed nimi psa

Advertisement

dr inż. Paweł Zarzyński

Wiosna to czas wzmożonej aktywności kleszczy. Te groźne pasożyty są szczególnie niebezpieczne dla psów, ponieważ przenoszą wiele chorób, które mogą doprowadzić do poważnych powikłań zdrowotnych, a nawet do śmierci pupila. Jak skutecznie uchronić psa przed tymi krwiożerczymi pajęczakami? Niżej przedstawiamy siedem skutecznych porad w tym zakresie, którymi warto podzielić się z naszymi klientami.

Rada 1. ZAWSZE (!) zabezpieczaj pupila!

Pierwsza z naszych rad z pozoru wydaje się być oczywista: zawsze, przez cały rok, należy zabezpieczać psa przed kleszczami za pomocą dostępnych w sklepach zoologicznych i lecznicach weterynaryjnych preparatów przeciwpasożytniczych. Nowoczesne środki z tej grupy odznaczają się bardzo wysoką, choć – niestety – nie stuprocentową skutecznością i są w stanie w ogromnej większości przypadków zapobiec atakowi kleszcza. Co więcej, ich aplikacja jest bezproblemowa i zajmuje zaledwie kilka minut. Tym bardziej zaskakujący jest fakt, że wciąż wielu „psiarzy” lekceważy ich stosowanie. Dotyczy to szczególnie opiekunów psów ras ozdobnych, które wyprowadzane są tylko na krótkie, przydomowe spacery. Osoby takie często uważają, że ich pupil nie jest narażony na spotkanie z kleszczami („Przecież mój piesek wychodzi tylko na trawnik przed domem”). Tymczasem nic bardziej mylnego. Kleszcze obecnie spotkać można niemalże wszędzie, nawet w domowym ogrodzie, z daleka od lasu czy łąki. Wynika to z faktu ich synantropizacji i przystosowania się do zmieniającego się środowiska. W poszukiwaniu żywicieli skolonizowały one miasta i w tej chwili są obecne praktycznie wszędzie. Nawet jeżeli pies wychodzi

tylko na przydomowy trawnik, może zetknąć się z tymi groźnymi pasożytami. Chociaż niniejsza porada dotyczy psów, warto dodać, że odnosi się ona również do kotów – nie każdy zdaje sobie bowiem sprawę, że także stuprocentowo domowe „mruczki” (które nigdy nie opuszczają naszego mieszkania) narażone są na atak kleszczy. Nawet jeżeli same nie są w stanie wyjść na spotkanie z tymi pajęczakami, to te ostatnie mogą przyjść do nich przyniesione na przykład na naszych butach, odzieży lub bagażu. Należy podkreślić, że konieczność zabezpieczenia pupila przed kleszczami obejmuje obecnie okrągły rok. Wiele osób wciąż uważa, że wystarczy zabezpieczać zwierzaka wiosną i jesienią (albo ewentualnie od wiosny i jesieni), natomiast zimą jest on bezpieczny, bo „kleszcze nie są wtedy aktywne”. Niestety, to tylko mit. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu rzeczywiście tak było, ale zmieniający się klimat i coraz cieplejsze, bezśnieżne zimy sprawiły, że pajęczaki te pozostają aktywne, z niereklama Sabunol Plus 2021.1 207x142 v1.ai 1 23.02.2021 08:10:04 reklama Sabunol Plus 2021.1 207x142 v1.ai 1 23.02.2021 08:10:04 wielkimi przerwami, praktycznie

przez 12 miesięcy w roku. Nasz pupil może więc „złapać” kleszcza również w okresie zimowym. Jest to szczególnie prawdopodobnie, jeżeli zaniechamy w tym czasie zabezpieczania go przed tymi pasożytami za pomocą właściwie dobranych preparatów. Kolejnym błędem opiekunów jest zapominanie, że dawki preparatu należy regularnie powtarzać. Po upłynięciu czasu gwarantowanego przez producenta środek taki po prostu przestaje działać, dlatego regularnie, zgodnie z zaleceniami znajdującymi się na opakowaniu preparatu, należy podawać psu kolejne dawki kropli, sprayu lub pianki albo zmieniać mu obroże przeciwpasożytnicze. To bardzo ważne, bowiem tylko takie postępowanie gwarantuje permanentną ochronę przed kleszczami. Osobną kategorię stanowią klienci, którzy unikają zabezpieczania swoich pupili za pomocą preparatów przeciwpasożytniczych ze względów „oszczędnościowych”. Tym osobom warto przypomnieć, że koszt rocznego zabezpieczenia nawet dużego psa wynosi najwyżej 300–400 zł (w zależności od zastosowanego środka). Tymczasem leczenie nawet pojedynczego przypadku choroby, takiej jak choćby babeszjoza, może nas kosztować wielokrotnie więcej, pomijając stres, stratę czasu oraz zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia zwierzaka. Warto też zaznaczyć, że po przebyciu tej choroby pies nie nabywa na nią odporności. Niezabezpieczony pupil może więc zachorować nawet kilka razy w roku, generując bardzo wysokie koszty leczenia.

Rada 2. Oglądajmy psa po spacerze

Wiele osób, które regularnie stosują preparaty przeciwpasożytnicze, uważa, że w 100 procentach chronią one ich pupila przed spotkaniem z kleszczami. Niestety, aż tak skuteczne one nie są i od czasu do czasu może trafić się jakiś szczególnie „zdesperowany” pasożyt, który przełamie tę barierę. Dlatego zawsze, po każdym spacerze, a w zwłaszcza jeżeli wychodzimy z psem do zagrożonego terenu, takiego jak las czy łąka, po powrocie należy bardzo dokładnie obejrzeć pupila i usunąć z jego sierści i skóry

REKLAMA

eliminuje kleszcze i pchły

Obroża Sabunol Plus! To potrójna ochrona, której ufam.

RAMBO

Zobacz nowe przygody Rambo:

youtube.com/Poradnik Psa i Kota

Współdziałanie 3 substancji aktywnych Skuteczność potwierdzona badaniami zweryfikowanymi przez Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych Obroże wodoodporne

Tomasz Uhlenberg

Przedstawiciel Handlowy ACTION S.A.

Ochrona psa przed kleszczami powinna być takim samym obowiązkiem opiekuna, jak szczepienie przeciw wściekliźnie. Dlaczego? Bo kleszcze przenoszą bardzo groźne, często śmiertelne choroby i nawet najszybsze usunięcie kleszcza może im nie zapobiec. Jak więc uchronić psa przed kleszczami? Mamy klika różnych form zabezpieczania naszych pupili przed kleszczami: specjalne obroże – działają przeciw kleszczom, krople – aplikację należy powtarzać średnio co miesiąc, spray – korzystamy częściej niż co miesiąc, szampony – wskazane jako dodatkowe zabezpieczenie, tabletki – podaje się dwa razy w odstępie określonym przez producenta i działają przez cały rok (najlepiej podawać po konsultacji z lekarzem weterynarii). Przy obecnych zmianach pogody kleszcze mogą być aktywne w zasadzie przez cały rok – wystarczy, że przez kilka dni temperatura otoczenia będzie wyższa niż 5°C i problem gotowy. Dlatego preparaty przeciwpasożytnicze należy stosować przez cały rok.

O tym, że kleszcze to obecnie problem całoroczny i że trzeba zabezpieczać przed nimi pupila przez okrągłe 12 miesięcy, wiemy już wszyscy. Niemniej jednak w ciągu roku są okresy, gdy te pasożyty bywają szczególnie aktywne. Jeden z nich przypada właśnie teraz – na przełomie wiosny i lata. O sposobach walki z kleszczami powiedziano już wszystko, więc bez zmian najpopularniejszym oraz najskuteczniejszym sposobem z tymi pasożytami pozostają zewnętrzne preparaty przeciwpasożytnicze w postaci obroży, kropli spot-on czy sprayów. W okresie największej inwazyjności kleszczy musimy bardzo zwracać uwagę na to, co jest składnikiem aktywnym preparatu, by zapewnić naszemu podopiecznemu należytą ochronę. W pierwszej kolejności przychodzą nam z pomocą preparaty rejestrowane jako leki oraz biocydy, mające ściśle udokumentowane spektrum działania oraz skuteczność. Firma Beaphar w sektorze leków dostarcza na rynek dwie linie produktów Fiprotec dla psów i kotów oraz Canishield dla psów. Pierwsze w postaci kropli oraz sprayu zawierają składnik aktywny fipronil, drugie w postaci obroży zawierają deltametrynę jako substancję czynną. Jeżeli chodzi o produkty firmy Beaphar z grupy biocydów, z pomocą przychodzą obroże Permecta dla psów, których składnikiem aktywnym jest permetryna. Wracając do tematu skuteczności ww. grup produktów, musimy pamiętać, że nie istnieją preparaty charakteryzujące się 100% skutecznością, więc regularne sprawdzanie naszego psa czy kota jest koniecznością. W razie stwierdzenia obecności kleszcza warto wziąć pod uwagę ogólne zasady jego usunięcia i tu również firma Beaphar przychodzi z pomocą z produktem Tick-Pen w postaci wygodnego w użyciu „pena” do usuwania małych i dużych kleszczy. Odpowiednia profilaktyka wraz z regularnym monitorowaniem stanu sierści naszego pupila zdaje się być najlepszą receptą na bezinwazyjne przetrwanie sezonu kleszczowego.

Zawsze, przez cały rok, należy zabezpieczać psa przed kleszczami za pomocą dostępnych w sklepach zoologicznych i lecznicach weterynaryjnych preparatów przeciwpasożytniczych. Nowoczesne środki z tej grupy odznaczają się bardzo wysoką skutecznością i są w stanie w ogromnej większości przypadków zapobiec atakowi kleszcza.

ewentualne dostrzeżone kleszcze. W sposób szczególny należy dokonać kontroli wyjątkowo narażonych na atak tych pasożytów miejsc, w których skóra jest cieńsza, takich jak uszy, okolice pyska, a także pachy, pachwiny, brzuch i okolice odbytu. Jeżeli za każdym razem usuniemy z pupila od razu zauważone, jeszcze nie wgryzione pasożyty zwiększymy prawdopodobieństwo, że żaden z nich nie zdoła wbić się w jego skórę i przekazać mu groźnych dla jego zdrowia chorób.

Rada 3. Unikajmy szczególnie zagrożonych miejsc

Jak już wspomnieliśmy, na kleszcze można natknąć się obecnie praktycznie wszędzie, od centrum wielkich miast, poprzez łąki, aż po lasy. Nie oznacza to jednak, że wszędzie jest ich równie dużo. Z reguły największa liczba tych pajęczaków występuje w szczególnie sprzyjających dla nich terenach, takich jak lasy liściaste, zarośla, a także wilgotne łąki porośnięte wysoką trawą i innymi roślinami. Jeżeli mamy wybór, lepiej unikać takich miejsc, zwłaszcza wiosną oraz

mgr farm. Łukasz Sitek

Kierownik Hurtowni Beaphar www.beaphar.com

Joanna Kawecka

Dyrektor sprzedaży i marketingu Best 4 Animal Care Sp. z o.o. www.b4ac.pl

Skuteczna ochrona przed kleszczami

ICEPAW Insect Relief to innowacyjna formuła zapewniająca ochronę przed kleszczami i owadami. Preparat ma postać sprayu o delikatnym zapachu dla psa czy człowieka, ale o silnym działaniu odstraszającym kleszcze i owady. Insect Relief to unikalne połączenie trzech aktywnych składników – olejku eterycznego z goździków (Eugenia caryophyllus), geraniolu i N-acetylo-N-butylo-beta-alaninian etylu (> 20%). Preparat działa przeciwko: kleszczom, pchłom, komarom, końskim muchom, meszkom, osom. Idealnie sprawdza się u psów z dłuższym włosem czy gęstą pokrywą włosową, w przypadku których często nie są skuteczne inne preparaty. Można stosować Insect Relief jako dodatkową ochronę przed spacerem w lesie, aktywnościami w mocno porośniętych terenach. Polecany dla psów aktywnych. Ze względu na doskonałą przyczepność do sierści zapewnia również silną ochronę w przypadku deszczu i silnego potu.

www.b4ac.pl

na przełomie lata i jesieni, a więc w czasie, kiedy kleszcze są najbardziej aktywne. Zmniejszy to ryzyko zaatakowania pupila i późniejszych związanych z tym powikłań.

Rada 4. Pora spaceru też ma znaczenie!

Co ciekawe, kleszcze mają preferencje nie tylko co do miejsca, w którym występują, lecz także co do godzin swojej aktywności. Badania naukowe udowodniły, że zwłaszcza w okresie wiosenno-letnim i wczesnojesiennym porą największej aktywności tych pajęczaków są godziny przedpołudniowe, od 8 do 12, oraz popołudniowe, od 15 aż do zapadnięcia zmierzchu. W szczególnie „zakleszczonych” okolicach, jeżeli tylko mamy taką możliwość, lepiej więc unikać wychodzenia z psem właśnie o tej porze. Znacznie bezpieczniejsze są spacery przed godziną 8 oraz tuż po zapadnięciu zmroku. Latem mają tę dodatkową zaletę, że wtedy z reguły jest chłodniej i pies nie cierpi z powodu dokuczliwego upału.

Rada 5. Zostawmy telefon w domu

Bardzo często widzimy opiekunów wychodzących na spacer z psem i rozmawiających nieustannie przez telefon. Jest to niewskazane po pierwsze dlatego, że wtedy nie mamy możliwości nawiązania kontaktu z psem i budowania z nim trwałych relacji. Jest jeszcze jednak co najmniej drugi powód, aby zostawić „komórkę” w domu. Badania wykazały bowiem, że kleszcze bardzo lubią telefony komórkowe. Pajęczaki te wyczuwają emitowane przez nie promieniowanie elektromagnetyczne (EMF). Co więcej, jest ono dla nich wysoce atrakcyjne i dążą one w kierun-

Dominika Rydz-Kancler

Marketing Manager Zolux Polska Sp. z o.o.

OBROŻE PRZECIWPASOŻYTNICZE PREVENDOG

Od niedawna stosowaną u małych zwierząt alternatywą w walce z ektopasożytami są obroże, których substancją czynną jest deltametryna – insektycyd o działaniu powierzchniowym. Jego ogromną zaletą jest wysoki profil bezpieczeństwa, który sprawia, że deltametryna jest dopuszczona do stosowania nawet u suk ciężarnych i karmiących. Co więcej, rzadko powoduje reakcje nadwrażliwości, dzięki czemu często rekomendowana jest psom starszym i przewlekle chorym oraz tym z problemem alergii. Obroże PrevenDog marki Laboratoire Francodex to gama dedykowana wszystkim gatunkom psów, obejmująca trzy różne produkty o odmiennym stężeniu deltametryny zależnym od wagi zwierzęcia. Ich dodatkowym atutem jest elastyczność, dzięki której nawet w przypadku zahaczenia o przeszkodę psu nie grozi podduszenie.

Nota prawna: PREVENDOG 0,636/1,056/1,304 G OBROŻA LECZNICZA DLA BARDZO MAŁYCH/MAŁYCH I ŚREDNICH/BARDZO DUŻYCH PSÓW. Substancja czynna: deltametryna 0,636 g (psy 0-5 kg), deltametryna 1,056 g (psy 0-25 kg), deltametryna 1,304 g (psy powyżej 25 kg). Obroża lecznicza. Wskazania lecznicze dla poszczególnych docelowych gatunków zwierząt: Zakażenie pasożytami wrażliwymi na deltametrynę. Zapobieganie ponownej inwazji kleszczy (Ixodes ricinus i Rhipicephalus sanguineus) dzięki działaniu roztoczobójczemu przez okres 6 miesięcy. Zapobieganie ukąszeniom moskitów (Phlebotomus perniciosus) dzięki działaniu odstraszającemu (przeciwdziała żerowaniu) przez okres 5 miesięcy. Zapobieganie ukąszeniom komarów (Culex pipiens) dzięki działaniu odstraszającemu (przeciwdziała żerowaniu) przez okres 6 miesięcy. Przeciwskazania: Ze względu na brak odpowiednich badań nie stosować u szczeniąt poniżej 7. tygodnia życia. Nie stosować w przypadkach nadwrażliwości na substancję czynną lub dowolną substancję pomocniczą. Nie stosować u kotów. Nie stosować u psów ze zmianami skórnymi. Podmiot odpowiedzialny: VETPHARMA ANIMAL HEALTH, S.L. Les Corts, 23. 08028 - Barcelona, Hiszpania. Lokalny przedstawiciel podmiotu odpowiedzialnego: SAS FRANCODEX Sante Animale. 10 rue de l’Ormeau de Pied. 17100 - Saintes, Francja. +48 43 678 43 13. Produkt OTC (wydawany bez przepisu lekarza). Przed użyciem zapoznaj się z treścią ulotki dołączonej do opakowania.

ku włączonej „komórki”. Mało tego, naukowcy są zdania, że szczególny „komórkotaktyzm” (czyli dążenie do pola elektromagnetycznego emitowanego przez telefon komórkowy) wykazują osobniki kleszczy zainfekowane groźnymi chorobami, przy czym nie do końca wiadomo, dlaczego tak się dzieje. Dlatego idąc z psem na spacer, zwłaszcza do lasu lub na łąkę, na wszelki wypadek lepiej nie brać ze sobą „komórki”.

Rada 6. Stosujmy podwójne zabezpieczenie

Jeżeli udajemy się z psem w miejsce szczególnie zagrożone kleszczami, na przykład planujemy wakacyjny wyjazd do lasu lub nad jezioro, warto zastosować podwójne zabezpieczenie pupila. Wiele preparatów przeciwpasożytniczych, o których wspomnieliśmy w pierwszej poradzie, można łączyć ze sobą, na przykład krople spot-on lub obrożę razem z pianką lub sprayem. Przed wyjazdem zabezpieczamy wtedy pupila kroplami lub obrożą, a tuż przed wejściem z nim w niebezpieczny teren nakładamy na jego sierść piankę lub spray. Zanim jednak polecimy takie rozwiązanie, należy upewnić się, czy producenci poszczególnych preparatów nie podają jakichkolwiek przeciwwskazań. Szczególnie skuteczne jest łączenie w taki sposób preparatów różniących się od siebie sposobem działania. Przypomnijmy, że wśród środków na kleszcze można wyróżnić typowe preparaty bójcze, które zabijają pasożyta w ciągu kilku, kilkunastu godzin po rozpoczęciu wgryzania się w skórę pupila, preparaty odstraszające, które zniechęcają kleszcze do zbliżania się do zwierzaka, a także preparaty o działaniu typowo mechanicznym, które zmieniają strukturę sierści lub skóry i uniemożliwiają pajęczakowi utrzymanie się na jej powierzchni. Jeśli zastosujemy do podwójnego zabezpieczenia preparaty z dwóch różnych grup, uzyskamy niejako dodatkową ochronę i większą pewność, że żaden kleszcz nie zaszkodzi naszemu czworonożnemu przyjacielowi.

Rada 7. Dbajmy o higienę otoczenia psa

I na koniec ważna kwestia, o której często zapominamy – chcąc ustrzec naszego pupila przed kleszczami, musimy dbać o higienę jego otoczenia, to jest legowiska, kojca itp. Pamiętajmy, że zwłaszcza w przypadku psów długowłosych, nawet jeżeli stosujemy się do wszystkich powyższych rad, możemy nie zauważyć niektórych pasożytów przyniesionych w gęstwinie sierści ze spaceru. Pajęczaki te często trafiają właśnie do kojca lub legowiska. Jeżeli w domu mieszka więcej niż jeden pies, to akcesoria te łatwo mogą stać się wektorem pasożyta. Dlatego należy regularnie odkurzać oraz prać psie posłania. Warto również posługiwać się specjalistycznymi środkami higienicznymi dostępnymi w sklepach zoologicznych. W ten sposób ustrzeżemy przed kleszczami nie tylko naszych czworonożnych przyjaciół, lecz także pozostałych członków rodziny, dla których pajęczaki te mogą być równie groźne (nie zapominajmy, że kleszcze przenoszą też wiele ludzkich chorób, w tym kleszczowe zapalenie opon mózgowych oraz boreliozę). Co więcej, postępowanie takie pozwoli również na zabezpieczenie psa przed innymi uciążliwymi pasożytami, takimi jak pchły, wszy i wszoły, których obecność nie tylko obniża komfort życia pupila, lecz także stanowi bezpośrednie zagrożenie dla jego zdrowia.

This article is from: