3 minute read

technika i wyposażenie Śledzimy światowe trendy w designie XXi forum Petrotrend 2022

Aleksandra Grzonka – architekt, właściciel i główny projektant w pracowni architektury Cechownia oraz Agnieszka Czepiec – architekt wnętrz, kierownik zespołu projektowego w Cechowni w rozmowie z naszą redakcją opowiadają o pracach projektowych nad wnętrzem Dyskontu Paliwowego Citronex w Kątach Wrocławskich – zwycięzcy konkursu Stacja Benzynowa Roku 2022.

rozmawiał EDWIN KANIUK

Śledzimy Światowe trendy w designie

Zespół pracowni architektury Cechownia. Od lewej: Magda Kubuszok, Ola Gwiżdż, Monika Kral, Aleksandra Grzonka, Agnieszka Czepiec, Natalia Kuna - Drobionka, Ewa Łuźniak – Graca. Fot. Artur Nyk

Jakie wymagania w zakresie projektu stacji w Kątach Wrocławskich postawił przed pracownią architektury Cechownia zamawiający – spółka Citronex Trans Energy?

Ze strony Inwestora były to oczekiwania, tak jak w przypadku praktycznie każdego projektu użyteczności publicznej. Wnętrza miały być oryginalne, funkcjonalne, ale przede wszystkim przyjazne dla klientów – użytkowników stacji paliw. Dodatkowym, ważnym aspektem było to, aby nasz projekt dla lokalizacji w Kątach był spójny z poprzednią realizacją – stacją paliw w Zgorzelcu. Do założeń Inwestora dodałyśmy również nasze wewnętrzne wytyczne. Chciałyśmy, aby różniła się ona od innych stacji i właściwie, aby bardziej przypominała restaurację z przyjaznym marketem typu convenience store, gdzie przy okazji można zatankować paliwo. Zależało nam na podkreśleniu kameralnego klimatu tego miejsca.

Jaki był zakres prac projektowych oraz jak długo one trwały?

Nasze działania dotyczyły projektu wnętrz stref dostępnych dla klientów, takich jak: market, bistro z restauracją, toalety.

Z naszego punktu widzenia prace projektowe przebiegały dosyć sprawnie, a sama dokumentacja powstała w około trzy miesiące. Miały Panie okazję projektować także wnętrza Dyskontu Paliwowego Citronex w Zgorzelcu. Na ile projekty obu lokalizacji są sieciowe, a na ile ich design posiada indywidualne – nomen omen – cechy?

Bardzo pozytywne było to, że nie miałyśmy narzucone, aby zostały zastosowane te same rozwiązania funkcjonalno-plastyczne, chociażby ze względu na fakt, że te dwie stacje znacznie różnią się od siebie rozmiarem. Poza tym uważamy, że dobrze jest,

kiedy poszczególne lokalizacje są spójne, ale równocześnie różnią się od siebie tak, aby klient czuł tą odmienność i kojarzył daną przestrzeń z odpowiednią lokalizacją. Stacja w Kątach Wrocławskich jest zdecydowanie bardziej kameralna.

Zupełnie odmiennym obiektem pod względem rozmiarów jest stacja Citronex w Zgorzelcu. To największą stacja benzynowa w Polsce – liczy 1000 mkw. przestrzeni sprzedażowej dostępnej dla klienta. Zastosowano tutaj wiele rozwiązań multimedialnych, takich jak np. infokioski. Bardziej rozbudowana jest również strefa dla dzieci oraz strefa relaksu.

Fot. Archiwum pracowni architektury Cechownia

Gdzie szukały Panie inspiracji projektując detale?

Jak wcześniej wspomniałam, dużo elementów zostało powtórzonych z rozwiązań przyjętych na stacji w Zgorzelcu. Jednak chcąc podążać cały czas do przodu, ciągle staramy się implikować coraz to nowsze rozwiązania. Nieprzerwanie również śledzimy światowe trendy w designie, które potem łączymy z lokalnymi inspiracjami. Bierzemy pod uwagę, kto będzie użytkownikiem tej przestrzeni i staramy się przewidzieć jego potrzeby.

W jakie trendy i oczekiwania konsumenckie wpisuje się projekt stacji w Kątach Wrocławskich?

Kluczowym aspektem w kształtowaniu wnętrz współczesnych stacji benzynowych jest kierunek w którym idzie rozwój. Zdecydowanie, obecnie to poszerzenie o usługi gastronomiczne. To znacząco wpłynęło np. na kształtowanie strefy kasy, która obecnie ma podwójną funkcję. Przy płaceniu za paliwo klient zachęcany jest do zakupu nie tylko produktów impulsowych, ale przede wszystkim szybkich przekąsek. Na stacji w Kątach Wrocławskich duży nacisk kładliśmy na podkreślenie części z restauracją. Swoim charakterem już nie przypomina niegdyś królujących na tego typu obiektach stołówek lecz jest przyjemnym, kameralnym bistro. Nie zapominamy również o najmłodszych klientach i proponujemy im możliwość zabawy w specjalnej strefie. Dla klienta ważnym aspektem była też kwestia multimediów. Jednak mając na uwadze metraż obiektu nie chciałyśmy go zarzucić zbyt dużą ilością monitorów czy infokiosków tak, aby reklama nie była zbyt agresywna. Postawiłyśmy na multimedialne otoki, które spełniły oczekiwania Inwestora.

Z których elementów przygotowanego konceptu są Panie najbardziej zadowolone?

Ze wszystkich! (śmiech) Cały projekt tworzy spójną całość i ciężko jest go dzielić. Nawet jeśli zdarzały się sytuacje, że do końca nie byłyśmy pewne naszych rozwiązań, mogłyśmy liczyć na wsparcie naszych doświadczonych Inwestorów. Bardzo pozytywnie wspominamy tą współpracę i dziękujemy za zaufanie!

This article is from: