Kraków jest dla ludzi. Raport z cyklu debat „Porozmawiajmy o Krakowie"

Page 1

KRAKÓW jest dla ludzi

raport z cyklu debat „Porozmawiajmy o Krakowie”


Raport z cyklu debat Porozmawiajmy o Krakowie organizowanych przez Krakowski Oddział Centrum im. Ignacego Daszyńskiego (http://www.centrumdaszynskiego.org.pl ) przy wsparciu Fundacji na rzecz Socjalnej Demokracji Reaktywacja.Soc.pl oraz portalu www.lewica24.pl

1


Kraków jest dla ludzi Wstęp Raport próbuje przedstawić problemy miasta, tak jak je widzą Krakowianie, zarówno ci z dziada pradziada jak ci, mieszkający tu nieco krócej. Podział problemów na trzy sfery życia, uwzględnia taki sposób postrzegania miasta. Czwarta cześć to suplement pokazujący, jak wiele spraw znajduje się poza kompetencją miasta mimo, iż dotyczą one podstawowych spraw dla mieszkańców Krakowa. Zawiera przegląd uregulowań prawnych i politycznych w sposób istotny wpływających na działanie samorządu. Nie istnieją dwa takie same miasta. Każde z miast ma inne zalety i wady, szanse i zagrożenia; zmaga się z charakterystycznymi dla siebie problemami. Wszystkie jednak funkcjonują w oparciu o te same ustawy poddane są tym samym ograniczeniom finansowym i prawnym. Rozmawialiśmy o Krakowie, ale szukaliśmy rozwiązań, które można zastosować w innych miastach. Wyszliśmy od pewnej wizji miasta jako wspólnoty ludzi, mieszkańców, obywateli skupionych w ramach konkretnego terytorium.

Wspólnoty, dla których najważniejsze są ludzkie potrzeby, dla których potrzeby jednych nie są ważniejsze od potrzeb drugich. Wspólnoty, które starają się zapewnić jak najlepsze warunki do mieszkania, nauki, pracy i oczywiście odpoczynku. Takiego miasta można by nam pozazdrościć.

2


Kraków do mieszkania

Przestrzeń Samodzielne mieszkanie to jedna z podstawowych potrzeb człowieka. Miasto jest wspólnotą mieszkańców, którzy czują się jego częścią, czy to jako właściciele, czy jako aktywni lokatorzy. Miasto, jako struktura zarządzająca przestrzenią kształtuje warunki do zabudowy - wpływając na warunki zabudowy, gęstość, rodzaj i strukturę. Dzieje się tak, albo przez ustalanie planów miejscowych, albo przez własne inwestycje. Ale miasto jest też rozciągane, rozpychane decyzjami o warunkach zabudowy, które nie mają nic wspólnego z przemyślanymi decyzjami, a przypominają raczej akceptację deweloperskiej wolności budowy (lub samowoli). Władze miasta powoli porządkują przestrzeń miasta ustalając kolejne plany miejscowe w porozumieniu (lub czasem w konflikcie) z grupami słusznych lub mniej interesów, często w konflikcie z sądami powszechnymi. Miejsce do mieszkania Możliwość uzyskania samodzielnego mieszkania, z łatwym dostępem do usług publicznych, komunikacji publicznej to cel i prawo mieszkańców. Komfort mieszkania, warunki zdrowotne, dostęp do opieki zdrowotnej, edukacji powszechnej, swoboda spacerowania i oddychania to rzeczy, których wymagamy od dobrze urządzonego miasta. Kraków jako jedno z niewielu miast w Polsce buduje mieszkania komunalne. Ich liczba jest jednak niewystarczająca, by móc rozwiązać problemy tych, którzy czekają na otrzymanie mieszkania. Nawet podwojenie ich liczby nie będzie adekwatną odpowiedzią do potrzeb oczekujących. Zwłaszcza że nie został przełamany dogmat o wyprzedaży mieszkań komunalnych i saldo mieszkaniowe stale jest ujemne. Rząd w całości wycofuje się z odpowiedzialności za politykę mieszkaniową wcielając w życie pogląd, że mieszkanie ma być towarem. Tym niemniej, nawet bez oglądania się na rząd, rozwój budownictwa komunalnego powinien być jednym z najważniejszych celów.

3


Gentryfikacja Śródmieście, najstarsza części Nowej Huty, Kazimierz, a powoli również Stare Podgórze, ulega systematycznej gentryfikacji. Kazimierz staje się jednym wielkim hostelem, co już niektórzy oceniają jako krok do degradacji dzielnicy. W ścisłym centrum Krakowa zamieszkałe są jedynie nieliczne kamienice. Większość już dawno przerobiono na hotele, hostele i apartamenty. Proces ten nie ustaje, podobnie dzieje się na Kazimierzu. Wieczorem zabytkowe kamienice straszą ciemnymi oknami. Nie ma prostego rozwiązania tego problemu, ale należałoby wykorzystać doświadczenie miast europejskich, przy współudziale zainteresowanych stron, właścicieli budynków, przedstawicieli organizacji społecznych i przede wszystkim radnych dzielnicowych. Część możliwych przydatnych rozwiązań opisana jest w Karcie Lipskiej na rzecz zrównoważonego rozwoju miast. Mimo podpisania karty przez rząd Polski, przy konstruowaniu zmian prawnych, konsekwentnie ignoruje się jej zapisy. Konieczna jest rewitalizacja osiedli rozrzuconych wokół centrum. Projekty rewitalizacji są bardzo słabo zaawansowane. Liczenie wyłącznie na fundusze europejskie odsuwa oczekiwane efekty rewitalizacji na daleką przyszłość. Kształtowanie zabudowy miasta wymaga intensywnego dialogu społecznego i wytężonej pracy radnych. Wysiłek włożony w kształtowanie ładu przestrzennego w postaci planów miejscowych, a także parku kulturowego, już widać, ale pozostało jeszcze dużo do zrobienia. Przestrzeń publiczna zaczyna być doceniana przez mieszkańców jako wartość nie tylko w postaci publicznych parków i zieleńców, ale również jako dostępne dla wszystkich place, miejsca spotkań i organizowania imprez kulturalnych i rozrywkowych. Bez przestrzeni publicznej nie istnieje miasto jako wspólnota ludzi. Publiczne usługi Bez usług publicznych miasto nie jest miejscem do życia. Na tle Polski, Kraków ma bardzo wysoki poziom dostępności przedszkoli. Nie cieszmy się jednak przedwcześnie, średnia nie jest wysoka, znacznie poniżej europejskich standardów. Zresztą, nawet gdybyśmy byli ich bliżej, to nie poprawi to sytuacji rodziców, których dzieci nie znalazły

4


miejsca w przedszkolach. Liczba żłobków również jest niewystarczająca. Tylko niewielki procent rodziców, którzy tego potrzebują, mają szanse znaleźć miejsce dla swoich dzieci. Żłobki to zadanie własne gminy, na które jakoś zawsze brakuje pieniędzy. Dawno nie powstało, ani nowe przedszkole, ani nowy żłobek (nie licząc tego, który zastąpił zniszczony). Żłobki należy razem z przedszkolami wpisać do wieloletniego planu inwestycyjnego - co dwa lata nowy żłobek i przedszkole... aż do czasu gdy znajdzie się miejsce dla wszystkich dzieci. Miasto obywateli Niezwykle ważną rolę przy kształtowania miasta ma do spełnienia dialog społeczny, rozumiany nie tylko jako negocjacje pomiędzy urzędnikami a mieszkańcami, ale również pomiędzy przedstawicielami grup społecznych, lokatorskich, czy grup interesu. Partycypacji w Krakowie uczymy się w 4 dzielnicach. Pierwsze wnioski będzie można wyciągnąć przed wyborami samorządowymi. Dzielnice miasta powinny realizować budżety partycypacyjne. Powinny angażować mieszkańców, wspierać ich inicjatywy, wspólne wybierać cele i sposoby realizacji potrzeb. Wszyscy razem stanowimy samorząd. Samorządność jest nie tylko naszym prawem, ale również obowiązkiem – obowiązkiem, który możemy wypełniać jedynie w oparciu o dialog społeczny i wzajemną współpracę. Jednak nie wolno partycypacji traktować wyłącznie jako sposobu dzielenia pieniędzy na inwestycje, czy przedsięwzięcia miejskie, jeśli nie pociągnie to za sobą rzeczywistego zwiększania udziału mieszkańców w zarządzaniu dzielnicą, czy całym miastem. Otwieranie się urzędów i radnych na inicjatywy pojedynczych osób, czy grup nieformalnych, zmienia sposób funkcjonowania miasta. Współpraca z organizacjami pozarządowymi oraz wspieranie inicjatyw mieszkańców (nawet jeśli wydłuża proces podejmowania decyzji) sprawiają, że mamy większe poczucie wpływu na nasze miasto, a zarazem większe poczucie odpowiedzialności. Jednak jednym z większych zagrożeń dla dialogu społecznego bywa instrumentalne traktowanie kwestii współuczestnictwa mieszkańców w zarządzaniu miastem. Szczególnie dotyczy to kształtowania budżetu, nazywanym obywatelskim, tylko dlatego, że jest taka moda przedwyborcza, nie dlatego, że przeprowadzono go zgodnie z wcześniej ustalonymi procedurami w jasny i rzetelny sposób, dbając na każdym etapie o adekwatny współudział mieszkańców.

5


Powietrze Stan powietrza jest jednym z czynników określających warunki życia. Zadziwiające jest, że mimo systematycznego spadku emisji zanieczyszczeń przemysłowych stan powietrza się nie poprawia. W Krakowie nie ma już prawie przemysłu, który by emitował zanieczyszczenia oprócz Huty Accelor Mittal - skromnej pozostałości po kombinacie Lenina, i to w zakresie produkcji, i jeszcze mniejszym zakresie emisji zanieczyszczeń. Nie ma już śladu po Cementowni, a w miejscu Bonarki jest jedno z większych w Polsce centrum handlowe. Duże firmy takie jak: Wawel, Armatura, Unimil wyprowadziły się poza miasto. Pomimo tego oraz likwidacji kilkudziesięciu tysięcy pieców węglowych w indywidualnych mieszkaniach, stan powietrza się nie poprawia. Odpowiedzialny jest za to lawinowo rosnący ruch samochodowy oraz napływ zanieczyszczeń spoza miasta. Uchwalone przez Sejmik Województwa Małopolskiego oraz Radę Miasta Krakowa przepisy wydatnie powinny się przyczynić do likwidacji kolejnych dymiących pieców. Zapewne spowoduje to pewną poprawę jakości powietrza i powinno zwrócić uwagę na ruch samochodowy mieście. Duże znaczenie mają strefy miejskiej zieleni jako naturalne filtry. Może lepiej zamiast betonowych osłon przy drogach wykorzystywać szybko rosnące rośliny zimozielone, wspierane na specjalnych rusztowaniach. Być może normy na to pozwolą. Hałas będzie tłumiony, a przy okazji powstaną filtry pyłów i zanieczyszczeń gazowych. Jednak te wszystkie działania nie będą skuteczne, jeśli nie zmieni się polityka rządu dotycząca dostaw i produkcji energii.

6


Kraków do pracy i nauki

Edukacja Kraków wyróżnia się w Polsce pod względem poziomu nauczania na wszystkich szczeblach. Za edukację szkolną odpowiedzialność ponosi Kraków jako miasto na prawach powiatu. Jednak system zarządzania edukacją praktycznie nie daje narzędzi wpływania na poprawę poziomu nauczania. Część ekspertów uważa, stosunkowo wysoki poziom nauczania zawdzięczać należy pracy nauczycieli i dyrektorów, pomimo, a czasem nawet i wbrew rozwiązaniom systemowym. Należy też uwzględnić stosunkowo ponadprzeciętny kapitał społeczny jakim dysponują Krakowianie, który przekazują swoim dzieciom. Edukacja to nie tylko samo przekazanie wiedzy, lecz również kapitał kulturowy i społeczny przekazywany przez otoczenie. Rozwijanie tego kapitału łatwiejsze jest w Krakowie niż w regionie małopolskim, a nawet i w reszcie kraju, może poza Warszawą. W Krakowie działa wiele wyższych uczelni tworząc drugie po Warszawie centrum nauki i szkolnictwa wyższego. Miasto nie ma żadnych narzędzi wpływania na jego rozwój może jedynie, i powinno, rozwijać współpracę z wyższymi uczelniami. Tym bardziej, że w tych uczelniach pracuje najwięcej mieszkańców Krakowa. Problemy deindustrializacji Tradycyjne zakłady pracy opuściły miasto. Zostały tylko uczelnie, oraz sektor tzw. usług podstawowych (sklepy, usługi drobne, banki, gastronomia). Trochę jednostek naukowo badawczych skupionych wokół politechniki oraz III Kampusu UJ. Kraków staje się centrum usług biznesowych, tych prostych i tych bardziej zaawansowanych. Powołana do działania (za rządów lewicy) specjalna strefa ekonomiczna, pozwoliła się ulokować niewielkim, ale cennym przyczółkom firm, które umieściły w niej centra badawcze. Przemysł ocalał, albo usadowił się na nowo w okolicach Krakowa: Niepołomicach, Skawinie, Dobczycach i Myślenicach. To generuje dużą codzienną migrację do i z Krakowa. Publiczny transport regionalny został skutecznie zlikwidowany. Ludzi dowozi do Krakowa setka busów. Busy pokonują codziennie trasy liczące do 50 kilometrów tam i z powrotem, niejednokrotnie w tłoku bez zapewnienia komfortu i bezpieczeństwa podróży, często z lekceważeniem przepisów ruchu drogowego. 7


Budżet miasta Krakowa, tak jak i żadnego polskiego miasta, bez wsparcia ze środków unijnych i budżetu centralnego nie jest w stanie udźwignąć samodzielnie budowy sieci metra. Zdaniem części ekspertów potoki pasażerów generowane w Krakowie, nie uzasadniają budowy metra, a taką ilość pasażerów jest w stanie przewieźć dobrze zorganizowana sieć tramwajowa. Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że bieżące koszty utrzymania metra kilkakrotnie przewyższają koszty utrzymania sieci tramwajowej czy autobusowej. Dobra oferta transportu publicznego może zmieniać postawy mieszkańców miast i skłaniać ich do porzucania indywidualnego transportu samochodowego na rzecz komunikacji zbiorowej. Kraków, jak dotąd, jest liderem w Polsce pod względem budowy nowych linii tramwajowych. Od kliku lat miasto niemal rokrocznie oddaje do użytku nowe inwestycje tramwajowe: linię do Małego Płaszowa, na Ruczaj czy tunel pod Dworcem Głównym. Niedługo zostanie oddana do użytku estakada w Płaszowie, a za dwa lata kolejny odcinek linii w kierunku Górki Narodowej. Te i kolejne inwestycje powinny wpłynąć na ograniczenie transportu indywidualnego, tym bardziej, jeśli równolegle będzie się ograniczać możliwości poruszania się samochodów wewnątrz drugiej obwodnicy. Trzeba też myśleć o nowoczesnej sieci autobusów z napędem elektrycznym, szczególnie dla tras przebiegających przez centrum miasta. Projekt Specjalnej strefy Przemysłowej w Nowej Hucie Absolwenci (nawet ci najlepsi) sami nie stworzą miejsca pracy, ani dla siebie, ani dla innych. W nowym studium zagospodarowania przewiduje się tworzenie nowych stref usługowo-produkcyjnych, które mają przyciągnąć firmy. Jedną z nich ma zostać rejon lotniska w Balicach, który miałby uzupełniać strefę usług ulokowaną w Zabierzowie. Drugą, może bardziej istotną strefą ma się stać Płaszów-Rybitwy. Studium przewiduje stworzenie niemal od podstaw nowej dzielnicy, skupionej na działalności gospodarczej, opartej na wiedzy i wysokich technologiach. To rejon położony niemal w sąsiedztwie historycznego Śródmieścia, w geograficznym centrum miasta. Ma to być miejsce, w którym można się spodziewać się rozwoju usług outsourcingowych. Trzecia, i chyba najważniejsza strefa, to dzisiejsze peryferia Nowej Huty, które mają stać się szansą na ożywienie i odrodzenie tej części Krakowa. Bez fanfar powoli rozwija się Krakowski Park Technologiczny. Unikalnym projektem jest Inkubator Technologiczny KPT, który powstał w 2008 roku z myślą o umożliwieniu transferów wynalazków i technologii komercjalizacji 8


nowoczesnych technologii. Inkubator jest miejscem, w którym mogą powstawać nowe firmy, które chcą działać w branży informatycznej, telekomunikacyjnej lub inżynierskiej i szukają odpowiedniego środowiska dla siebie i swoich pomysłów. Najemcami powierzchni w inkubatorze są małe przedsiębiorstwa oraz mikrofirmy prowadzone przez absolwentów, doktorantów, studentów oraz pracowników naukowych krakowskich szkół wyższych. Wokół Krakowa powstały strefy produkcyjno-usługowe w Niepołomicach, Skawinie, Zabierzowie, a także Dobczycach i Myślenicach. Tam też pracują i będą pracować mieszkańcy Krakowa, co wymaga rozwijania publicznego transportu pomiędzy tymi lokalizacjami. W obliczu końca funkcjonowania specjalnych stref ekonomicznych (poza konieczną refleksją o skutkach ich funkcjonowania), potrzebne jest wypracowanie wizji przyszłości Krakowskiego Parku Technologicznego i jego miejsca w Krakowie ponadregionalnym centrum nauki i badań. Potrzebne jest wsparcie dla małych firm lokalnych, szczególnie spółdzielni pracy, głęboko osadzonych w krakowskiej rzeczywistości. Tyle, że miasto (powiat) nie dysponuje żadnymi narzędziami w tym celu. Urzędy pracy mają w dyspozycji zachęty finansowe do nowopowstających firm, czy skuteczne? - to temat na inne opracowanie. Te już istniejące pozostawione są same sobie.

9


Kraków do odpoczynku

Kultura i rekreacja Kraków jest uznanym centrum kultury o znaczeniu regionalnym, ogólnopolskim, a nawet europejskim. Bogata oferta kulturalna jest jednym z elementów wyznaczającym poziom życia w Krakowie. Mamy teatry, muzea, operę filharmonię; organizujemy koncerty i festiwale. Trudno jest wskazać na jakieś braki. To co mogłoby być bardziej rozwinięte, to edukacja kulturalna. Wiele wskazuje na to, że ceny biletów na wydarzenia kulturalne mogą być barierą w dostępie do nich. Zainteresowanie wszelkimi akcjami bezpłatnymi takimi jak Noc muzeów, Noc teatrów, Noc naukowców - sugerowałoby, że są dobre oferty. Dla wielu bywają jednak dostępne tylko w czasie specjalnych akcji. Niezwykle cenne jest wychodzenie instytucji kultury poza standardowe ramy działania, wciąganie mieszkańców w uczestnictwo w tworzenie i wspólny odbiór kultury. Być może warto łączyć promocję wydarzeń kulturalnych z promocją korzystania z komunikacji publicznej. Może to być premia w postaci biletu do teatru, muzeum, czy na koncert dla użytkowników Krakowskiej Karty Miejskiej. W Krakowie mamy tak wiele wydarzeń kulturalnych, że potencjalni uczestnicy zaczynają się gubić w kalendarzu. Być może potrzebna jest całkiem nowa, krakowska platforma internetowa, poświęcona wyłącznie kulturze, informowaniu i promocji imprez kulturalnych. Znaczna część wydarzeń kulturalnych ma charakter nazbyt elitarny i skierowana jest do zbyt wąskiego grona odbiorców. Niejednokrotnie zdarza się, że bilety są wyprzedane w dniu rozpoczęcia sprzedaży, a czas promocji ograniczony do minimum tak, że część potencjalnie zainteresowanych dowiaduje się o wydarzeniu z medialnego sprawozdania, czy recenzji. Należy również promować młodą sztukę – ukrytą w małych galeryjkach i kawiarniach. Przestrzeni wystawienniczej jest wiele, stąd mieszkańcy Krakowa powinni wiedzieć, w jaki sposób mogą ją eksplorować. Należy też docenić Radio Kraków, które przy ograniczonych środkach, nie ustaje w promocji krakowskich artystów.

10


Miejsca do spacerów i rekreacji. Parki Krakowskie parki zatrzymały się w większości w epoce PRL, nie tylko pod względem ilości, ale również wystroju. Współczesność i nowe koncepcje wkraczają w przestrzeń parkową bardzo ostrożnie, dużo wolniej niż np. w Warszawie. Liczba dostępnych miejsc zielonych nie zwiększa się, bo co prawda, przybył Park Duchacki i Park Łobzów, ale zdaje się zniknie Park Jalu Kurka. To ostatnie może być precedensem, bo zakon wystąpił do Ministra Kultury o wyłączenie części parku z ochrony przynależnej zabytkom. Jeśli uzyskają to czego chcą, to wytyczą drogę do likwidacji innych ogrodów zakonnych. Odnotować należy, niestety, wciskanie się zabudowy na tereny zielone i rabunkową gospodarkę terenami prowadzoną przez Agencje Mienia Wojskowego. Zarządzane przez nią tereny powinny zostać przekazane miastu, a ona sama powinna zostać zlikwidowana. Parki tworzą przestrzeń publiczną miasta i powinny pełnić rolę miejsc integracji, odpoczynku i amatorskiego sportu. Zarządzanie nimi nie powinno przypominać zarządzania Parkiem Jordana, natomiast powinno zostać oddane dzielnicom. Rekreacja sportowa W Krakowie zdecydowanie brakuje miejsc spacerowych oraz miejsc do uprawiania sportu. Minione lata to sukcesywny upadek lokalnych klubów sportowych i towarzystw, a wraz nimi miejsc do uprawiana amatorskiego i rekreacyjnego sportu. Dopiero niedawne lata przyniosły pewną zmianę, ponieważ zorganizowano lub wybudowano kilka takich miejsc. Potrzebne są miejsca do bezpłatnego odpoczynku i rekreacji po kilka w każdej dzielnicy oraz możliwość korzystania z boisk przyszkolnych, przy zapewnieniu opieki i nadzoru. Powstają dzielnicowe centra sportu, każde z basenem, salami do zajęć sportowych i rekreacji. Powoli poprawiają się warunki dla wychowania fizycznego w szkołach. To właśnie szkoły powinny też być centrami kultury i sportu dla dzieci i młodzieży przez cały rok. Trzeba przemyśleć od nowa system klubów sportowych, które są po części miejskimi instytucjami, dla których środki publiczne są podstawą działalności, a posiadana infrastruktura należy do miasta. Ich społeczny charakter zanika. Zdarza się, że użytkowany przez nie publiczny majątek ulega żywiołowej prywatyzacji.

11


Rady dzielnic powinny w większym stopniu zajmować się tworzeniem i nadzorowaniem miejsc wypoczynku i rekreacji, bo one są najbliżej mieszkańców i ich potrzeb. A przynajmniej być powinny. Zakończenie Kraków uzyskał dzieki funduszom europejskim Centrum Kongresowe, Halę Widowiskową, Operę. W planach jest Centrum Muzyki z Filharmonią. Z instytucji świadczących o prestiżu i statusie lokalnej metropolii, Kraków ma już wszystko. Jest europejskim miastem kultury i literatury. Teraz pora na troskę o codzienne życie mieszkańców, wspólne dbanie o to, by mogli jak najlepiej zaspokajać swoje potrzeby w najlepszy z możliwych sposobów. Kraków powinien być dla ludzi, bo to ludzie stanowią o Krakowie i oni są Krakowem.

12


Suplement Wiemy, że samorządność w Polsce jest bardzo ułomna i trwa cały czas proces centralizacji władzy. Taka pełzająca centralizacja trwa niemal od czasu czterech reform rządu AWS-UW. Aby samorządy i miasta mogły naprawdę realizować swoje zadania, muszą otrzymać środki na rewitalizację swoich zadań oraz narzędzia do osiągania stawianych przed nimi celów. Finanse samorządowe W dalszym ciągu rząd ma dominujący wpływ na kształtowanie i wysokość środków finansowych jakimi dysponują samorządy. Rząd również określa maksymalne i przy tym rażąco niskie stawki podatków lokalnych, w tym podatku od nieruchomości oraz opłat za parkowanie w strefach ograniczonego postoju. Rząd przerzuca na samorządy koszty realizowania zadań powierzonych systematycznie niedoszacowując ich wyceny. Tak jest z wydatkami na oświatę, oraz usługi administracyjne świadczone przez samorządy w imieniu administracji państwowej. Polityka energetyczna i transportowa Rząd zepchnął z siebie odpowiedzialność za politykę transportową i transport publiczny. Transport regionalny poza coraz bardziej ograniczaną koleją regionalną, został sprywatyzowany lub zlikwidowany. Polityka energetyczna ma aspekt wyłącznie fiskalny, czyli ma dostarczać fundusze dla budżetu centralnego. W jaki sposób można uzyskać poprawę stanu powietrza skoro najtańszym paliwem pozostaje węgiel? Edukacja Gminy i powiaty są biernymi realizatorami polityki edukacyjnej. Nie mają narzędzi do jej prowadzenia, co najwyżej mogą dokładać do edukacji, jeśli znajdą wolne środki w budżecie lub kosztem zadań własnych. Zagospodarowanie przestrzeni Nastąpiło wyraźne przechylenie szali na korzyść indywidualnych (i instytucjonalnych) inwestorów kosztem wspólnoty reprezentowanej przez samorząd, zarówno w decyzjach prawnych i sposobie kształtowania decyzji o warunkach zabudowy, jak i w przestrzeni decyzyjnej ustalanej przez wyroki sądów powszechnych uznających prymat interesu indywidualnego nad publicznym.

13


------------------------------------------------- Wydano dzięki wsparciu firmy PETROSOL Sp. z o. o., (właściciela Galerii Handlowej Silver Square oraz marek Divi Life i Led’s Life - działających w świecie reklamy). Galeria Silver Square oferuje szeroki asortyment do aranżacji i wykończenia wnętrz. Natomiast nieograniczone możliwości tworzenia przekazu reklamowego oraz produkcja spotów, planowanie, a także realizacja kampanii reklamowych na telebimie, a także infokioskach jest integralna częścią oferty marek Divi Life i Led’s Life.

KONTAKT

Biuro tel. (12) 266-57-31 email: biuro@petrosol.pl Serwis tel. (+48) 723-215-777 email: serwis@petrosol.pl

KONTAKT

Divi Life ; Led’s Life tel. (+48) 880-477-577 email: biuro@divilife.pl Biuro tel. (12) 266-57-31 email: biuro@petrosol.pl 14


Nie istnieją dwa takie same miasta. Różne są ich szanse i zagrożenia. Każde ma swoiste zalety i wady oraz zmaga się z charakterystycznymi dla siebie problemami. Wszystkie jednak funkcjonują w oparciu o te same ustawy poddane są tym samym ograniczeniom finansowym i prawnym. Rozmawialiśmy o Krakowie, ale szukaliśmy rozwiązań, które można zastosować w innych miejscowościach. Wyszliśmy od pewnej wizji miasta jako wspólnoty ludzi, mieszkańców, obywateli skupionych w ramach konkretnego terytorium. Dokąd dotarliśmy? Przeczytacie w niniejszej publikacji.


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.