37 minute read
Str
from Cooltura Issue 947
by Cooltura
Karolina Wiatrowska
k.wiatrowska@cooltura.co.uk
Letnie festiwale muzyczne w Londynie
Po burzliwych dwóch latach wiele z najbardziej lubianych londyńskich festiwali powraca w wakacje 2022 roku. Dzięki znakomitym line-upom obejmującym festiwale kulinarne, rodzinne i kulturalne, każdy znajdzie coś dla siebie na ten rok. „Cooltura” w tym wydaniu podsuwa festiwale muzyczne.
Hampton Court Palace Festival
10-25 czerwca, Hampton Ct Way, Molesey, East Molesey KT8 9AU bilety: £62.50
Prawdopodobnie w najbardziej malowniczym z festiwalowych miejsc na tej liście, w Hampton Court Palace w czerwcu 2022 roku pojawi się w niezapomniany skład: Elbow, Kacey Musgraves i George Benson.
Mighty Hoopla
3-4 czerwca, Brockwell Park, Londyn SE24 0NG bilety: £49.50
Najlepszy festiwal dla miłośników muzyki pop, The Mighty Hoopla powraca do Brockwell Park z jednymi z największych nazwisk popu, takimi jak The Sugababes, Cascada i Steps. Tego nie można przegapić.
BST Hyde Park
Inauguracyjne obchody czasu letniego zaplanowane na trzy weekendy powracają do Hyde Parku, zapraszając na występy jednych z najbardziej rozpoznawalnych artystów na świecie, w tym Eltona Johna, The Rolling Stones i Adele.
Wireless
24-26 czerwca, 1-3, 8-10 lipca, Hyde Park, Londyn bilety: £78.25 8-10 lipca, Finsbury Park, Londyn, bilety: £95
Ten festiwal w Finsbury Park nie bez powodu zyskał sobie sporą reputację. Gromadząc i świętując jedne z największych nazwisk rapu, hip-hopu i popu, skład 2022 obejmuje występy SZA i Burna Boy.
All Points East
19, 25-28 sierpnia, Victoria Park, Grove Rd, London E3 5TB bilety: od £68.55
All Points East łączy muzykę i rozrywkę w tętniącym życiem parku Victoria. Z wydarzeniami obejmującymi wiele gatunków – od Jamesa Blake’a, Tame Impala po Disclosure – każdy znajdzie coś dla siebie.
We Are Fstvl
6-7 sierpnia, Damyns Hall Aerodrome, Aveley Rd, Upminster RM14 2TN, bilety: £62
Ape Presents Field Day
Instytucja Upminster, We Are FSTVL, to obowiązkowa wizyta dla fanów muzyki tanecznej, skupiająca uznane marki i zespoły ze sceny muzyki tanecznej. To też jeden z najpopularniejszych festiwali muzyki elektronicznej w Wielkiej Brytanii. W tym roku wystąpią między innymi Patrick Topping i Camelphat.
20 sierpnia, Victoria Park, Grove Rd, London E3 5TB, bilety: od £115
Powołane do życia przez twórców All Points East, Field Day prezentuje najlepsze talenty ze sceny elektronicznej. Całodzienną imprezę na świeżym powietrzu poprowadzą The Chemical Brothers, obok takich postaci jak Peggy Gou i Eliza Rose.
jazzcafe@posk.org www.jazzcafeposk.org
Jazz Cafe POSK zaprasza na koncerty
>> Nicolas Meier World Group
Sobota, 14 maja 2022
Nicolas Meier, gitarzysta zespołu The Jeff Beck Group, wystąpi w Jazz Cafe POSK z własną grupą. Mieszkający w Wielkiej Brytanii szwajcarski gitarzysta Nicolas Meier zdobył reputację jednego z najbardziej oryginalnych i wyjątkowo utalentowanych gitarzystów na świecie. Czerpiąc inspiracje z ukochanej przez siebie muzyki tureckiej, wschodniej i bliskowschodniej, a także z flamenco, tanga i innych stylów (a wszystko to zmieszane z jazzem) artysta prezentuje niezwykłą wszechstronność i muzyczną płynność wykraczającą daleko poza to, co zazwyczaj słyszymy (do tego stopnia, że jego wielki talent zwrócił uwagę legendy gitary rockowej, Jeffa Becka, który uczynił Nicolasa filarem The Jeff Beck Group, zabierając go na dwie światowe trasy koncertowe w ciągu ostatnich kilku lat). Rok 2017 był przełomowy: wytwórnia Favored Nations Records Steve'a Vaia wydała znakomity solowy album Nicolasa „Infinity”. Album został nagrany w Los Angeles w formacie trio - z udziałem weteranów-wirtuozów, Jimmy'ego Haslipa na basie i Vinniego Colaiuty na perkusji. Brzmienie Meiera opiera się na jego zamiłowaniu do grania jazzu na gitarze akustycznej, zwłaszcza na nylonowych strunach swojej gitary Godin. Brzmienie to szczególnie dobrze współgra z flamenco i muzyką Bliskiego Wschodu. Gra również na bezprogowej gitarze akustycznej, na Saz (tradycyjnym tureckim instrumencie strunowym), gitarze elektrycznej, stalowo-strunowej gitarze akustycznej, glissentarze (11-strunowym instrumencie bezprogowym) i baglamie. Zrobiwszy spore i trwałe wrażenie na takich dżentelmenach jak wielki Bill Bruford, Steve Vai, czy wspomniany wcześniej Jeff Beck – Nicolas Meier jest bezsprzecznie jednym z najbardziej wszechstronnych, ambitnych i wirtuozowskich nowych talentów gitarowych. Najnowszy album Nicolas Meier World Group „Magnificent” został wydany w 2021 roku, zebrał mnóstwo świetnych recenzji i gościł na antenach licznych stacji radiowych! l Skład Nicolas Meier World Group: Richard Jones – skrzypce; Jakub Cywiński – kontrabas; Anmol Mohara – perkusja; Nicolas Meier – gitara akustyczna i glissentar
„Błyskotliwa gra Meiera na różnych gitarach bezprogowych i bezprogowych czasami przypomina Metheny'ego czy McLaughlina, ale z jego własnym bardzo melodyjnym, śródziemnomorskim eklektyzmem...”
(Jim Gilchrist, Scotsman 4/5*)
Live Jazz Piano Bar: Christian Vaughan Gra Ulubione Tematy i Piosenki Filmowe
Piątek, 13 maja 2022. Wstęp wolny.
Live Jazz Piano Bar: Jonathan Gee Gra Kompozycje Theloniousa Monka i Lubiane Standardy
Piątek, 20 maja 2022 Wstęp wolny.
>> Elina Duni & Rob Luft:
„Lost Ships”
Sobota, 21 maja 2022
Urodzona w 1981 roku w artystycznej rodzinie w Tiranie w Albanii, Elina Duni stawiała pierwsze kroki na scenie w wieku pięciu lat, śpiewając dla albańskiego radia i telewizji. Po upadku reżimu komunistycznego zamieszkała z matką w Szwajcarii, gdzie rozpoczęła naukę gry na fortepianie klasycznym, a potem odkryła jazz i studiowała jazz w Hochschule der Künste w Bernie. W tym czasie utworzyła Elina Duni Quartet, który stanowił powrót do jej muzycznych korzeni – połączenie bałkańskich pieśni ludowych i jazzu. Po dwóch albumach, „Baresha” i „Lume Lume”, obydwa nakładem Meta Records, kwartet wydał w 2012 roku 2 albumy dla ECM Records - „Matane Malit”, a następnie w 2015 roku „Dallëndyshe”. Zostały one wysoko ocenione przez europejskie media za ich lekkość oraz subtelny sposób zgłębiania albańskiego folkloru. W 2017 roku Elina Duni była jedną z laureatek Szwajcarskiej Nagrody Muzycznej. Rob Luft jest 28-letnim, wielokrotnie nagradzanym gitarzystą jazzowym z Londynu, którego wirtuozerię porównywano do takich legend sześciu strun jak John McLaughlin, Al Di Meola czy Paco De Lucia. Był laureatem nagrody Kenny Wheeler Prize 2016, a także otrzymał II nagrodę w konkursie Montreux Jazz Guitar Competition 2016 na Montreux Jazz Festival. Jego debiutancki album „Riser” spotkał się z szerokim uznaniem w europejskich mediach jazzowych. John Fordham napisał w The Guardian, że to „bardzo wyrafinowany debiut (...)". Następnie, dzięki sukcesowi swojej pierwszej płyty, Rob został nominowany do szeregu nagród – Breakthrough Act w 2018 na Jazz FM Awards, Instrumentalista Roku na Parliamentary Jazz Awards 2020 oraz Instrumentalista Roku w rankingu Jazz FM 2019. Program piosenek o miłości i wygnaniu Eliny Duni i Roba Lufta nabiera tempa już od 2017 roku, kiedy to albańsko-szwajcarska piosenkarka i angielski gitarzysta rozpoczęli współpracę. Kryzys migracyjny, temat poruszany na albumie Eliny „Partir”, jest ponownie centralnym zagadnieniem, jak również problemy dotyczące ekologii. Materiał zaczerpnięto z wielu źródeł: „Istnieją utwory nawiązujące do dawnych wpływów, z wszechobecnym brzmieniem albańskiego i śródziemnomorskiego folkloru. Chcieliśmy też zgłębić inne muzyczne korzenie: ponadczasowe ballady jazzowe, francuskie chanson, amerykańską pieśń ludową…” Szeroki zakres ich muzyki obejmuje zarówno utwory tradycyjne, jak i oryginalne kompozycje, a także piosenki rozsławione przez Franka Sinatrę i Charlesa Aznavoura. Album „Lost Ships” ukazał się nakładem ECM Records w listopadzie 2020 roku. W tym nowym projekcie do Eliny Duni dołącza gitarzysta Rob Luft, jedna z gwiazd kwitnącej sceny współczesnego jazzu w Londynie. Gra Luft’a zawiera echa highlife’u z Afryki Zachodniej, celtyckiego folku i minimalizmu. Jego radośnie oryginalne brzmienie znajduje idealny odpowiednik w wokalu Eliny Duni. Razem zabierają nas w podróż poprzez ponadczasowe pieśni ludowe, których prawda rozbrzmiewa do dziś, a także poprzez własny, oryginalny repertuar opowiadający o współczesnych problemach, z którymi borykamy się wszyscy.
l Elina Duni – wokal, Rob Luft – gitara.
www.elinaduni.com www.robluft.co.uk Bilety: £15 przy wejściu lub na Eventbrite: https://bit.ly/37mZOry Wszystkie wymienione koncerty odbędą się w piątki lub w soboty w Jazz Cafe POSK
Bar: 19:30, muzyka 20:30 Bilety: £12 przy wejściu lub na Eventbrite www.jazzcafeposk.org Jazz Cafe POSK, London, 238-246 King Street, London W6 0RF
Poniedziałek od 21:00 do 22:00
NAJPIĘKNIEJSZE FILMOWE PIOSENKI
zaprasza Marcin Wolniak
HIT zone
9.30 - 10.00 i 19.00 - 21.00
Co gramy? Jaki hit przychodzi Ci do głowy? Wrzuć link pod postem na FB i czekaj na swoją kolejkę. Piosenki na życzeni, pozdrowienia.
Prowadzi rano Artur Zalewski 09.30 - 10.30 Prowadzi wieczorem Grzegorz Albrytcht – 19.00-21.00
Polski festyn w Hounslow
Zdjęcia: Marcin Libera
Organizacja Polish Klan Association zaprasiła do Lampton Park w Hounslow na festyn z okazji Dni Polskiego Dziedzictwa w Wielkiej Brytanii. W programie były występy artystyczne, pokazy klasycznych samochodów, lekcje historii oraz wesołe miasteczko i stoiska z jedzeniem. – Głównym jego celem była integracja Polonii i propagowanie polskiego dziedzictwa narodowego - historii, kultury i sztuki nie tylko wśród Polaków mieszkających w Wielkiej Brytanii. Jak co roku wydarzenie cieszyło się ogromnym zainteresowaniem okolicznych mieszkańców. Około 4 tys. osób w ciągu dnia przybyło, by spędzić sobotnie popołudnie na celebrowaniu naszego święta – mówi Malwina Kukaj z Polish Klan Association. Wśród zaproszonych gości specjalnych znaleźli się przedstawiciele gminy Hounslow na czele z burmistrzem Bishnu Bdr Gurung. Ambasadę RP w Londynie reprezentował konsul Tomasza Balcerowski. Byli także sponsorzy, patroni medialni, partnerzy oraz angielskie i polskie organizacje, bez wsparcia których zorganizowanie tak wielkiego przedsięwzięcia nie byłoby możliwe. – Tegoroczne wydarzenie poświęcone było pamięci trzech polskich generałów Władysława Andersa, Stanisława Maczka i Stanisława Sosabowskiego. Z tej okazji stworzone zostało specjalne stoisko dedykowane pamięci tych wielkich osobistości. Odbył się również konkurs plastyczny połączony z wystawą prac, w którym wzięły udział zarówno dzieci jak i dorośli – dodaje Malwina Kukaj. Głównymi atrakcjami festynu były występy sceniczne lokalnych artystów-wokalistów, m.in. Silvii, Aleksandry Orczyckiej, zespołu Pif Paf Peter& Franz oraz gwiazdy wieczoru Bartka Wrony, który zaśpiewał takie przeboje jak „Kolorowe Sny” czy „Jedna na milion” oraz piosenki z najnowszej płyty.
Niezapomnianych wrażeń dostarczyły występy zespołów tańca ludowego „Orlęta” i „Żywiec”, zespołu „Koziołek” oraz występ dziecięcej grupy Just Dance Group. Natomiast Tomasz Pedowicz w rytmach latino porwał głównie dzieci i żeńską część publiczności do zatańczenia salsy. Na scenie swoje umiejętności recytatorskie zaprezentowali uczniowie z polskich szkół sobotnich im. Jana
konsul T. Balcerowski
Pawła II z Feltham oraz im. Heleny Modrzejewskiej z Hanwell. Odbyła się też lekcja historii przygotowana przez Tomasza Muskusa, poświęcona polskim generałom oraz widowiskowy występ Węgiersko-Polskiej Szkoły Szermierki Szablą.
Można było również obejrzeć klasyczne samochody, spotkać się miss Polski UK & Irland oraz reprezentantami lokalnej policji, staży pożarnej i St. Johns Ambulans.
Wydarzenie wsparli finansowo: Council London Borough of Hounslow, Ambasada RP w Londynie, Inspire Hounslow, Wanda & Janusz Prawdzic-Szlaski Trust, Mrówka-Ant BM, Pol-Plan, Smart Choice Financial Services, Green Fox London, sklep Kujawiak,BTB Ice cream, Tommy Builder i Osborne Law. Dziekujemy im serdecznie za pomoc w realizacji projektu. Na sukces całego wydarzenia pracowało również 36 wolontariuszy, którzy poświęcili swój czas i zaangażowanie – podkreśla Malwina Kukaj.
Patronat nad imprezą objął tygodnik „Cooltura” i radio PRL.
New Generation Help fopr Ukraine
Orlęta Orlęta
Marta Tatol i Mariola Świetlicka
Burmistrz na scenie
darek@cooltura.co.uk
„oGródek Londyn” jest cyklem, w którym przedstawiamy osoby wyróżniające się ponadprzeciętną działalnością kulturalną. Ludzi, którzy swoim postępowaniem dają przykład innym. Poezja to nasz świat. Współtwórzmy go i cieszmy się nim. Medal okolicznościowy jest podziękowaniem za pracę na rzecz rozwoju twórczości poetyckiej; upamiętnia poetkę Barbarę Jurkowską-Nawrocką. Jest ona wzorem i inspiracją.
Poezja – codzienność i luksus
Agnieszka Herman w rozmowie z Adamem Siemieńczykiem.
l Przygotowanie ciekawej okładki do publikacji o analizie wierszy Anny Marii Mickiewicz to karkołomne zadanie. Jak potraktowałaś to wyzwanie?
Okładki do książek projektuję już blisko 20 lat – jest to praca, w której ciągle pojawia się nowy temat. To zresztą sprawia, że nie można się nudzić w tym fachu, a do tego jeszcze zytanie jest częścią pracy. Bo też staram się poznać książki, zanim przedstawię je światu graficznie. Czasami autorzy mają konkretne życzenia co do motywów czy palety barw. Staram się, żeby nie mieli kłopotu z prezentowaniem swojej książki czytelnikom, żeby tę książkę lubili, a okładka jest przecież na pierwszej linii frontu. Z reguły robię dwie, trzy propozycje i dalej pracujemy nad wybraną. Okładka do wspomnianej w pytaniu pozycji jest nowoczesna, w żywych kolorach, przewrotna z uwagi na niecodzienne potraktowanie poezji przez autora tej kreatywnej analizy. Bo też czytelnik powinien mniej więcej wiedzieć, czego się może spodziewać po zawartości.
l Poezja jest wpisana w twoje życie. Jak bardzo?
Agnieszka Herman
Polska poetka, autorka okładek do książek. Autorka pięciu tomików poetyckich: „Wybuchło słońce”, WKMS, 1990; „Zapisane światłem”, Wydawnictwo Magazynu Literackiego, 1995; „Jesienią najtrudniej iść środkiem dnia” Nowy Świat, 2015; „Punkt przecięcia” NightinGel, 2018, wiersze zebrane, wydane w języku bułgarskim w tłumaczeniu Łyczezara Seliaszki; „Tło”, Issa Books, 2019. Jej wiersze opublikowane zostały w wielu pismach literackich w Polsce i za granicą; brała udział w licznych antologiach krajowych i międzynarodowych. Uczestniczka wielu festiwali literackich. Finalistka Orfeusza – Nagrody Poetyckiej im. K.I. Gałczyńskiego 2020 za tom „Tło”, zwyciężyła w głosowaniu internautów oraz uczestników gali przyznania nagród. O jej twórczości pisali m.in. Krzysztof Karasek, prof. Janusz Ławski, Janusz Nowak, Agnieszka Osiecka, Leszek Żuliński. Projektuje okładki książek m.in. dla Wydawnictwa Literackiego i Wydawnictwa Zysk i S-ka. Należy do Polskiego Stowarzyszenia Haiku. Swoje haiku publikuje m.in. w japońskim KUZU „Przekroju”. l Czy wyobrażasz sobie zatrudnienie poety na etacie np. w Urzędzie Miasta?
Nie muszę sobie wyobrażać – Słowacki pracował jako urzędnik, Leśmian był notariuszem, a z obecnych nagradzany hojnie za poezję Antoni Pawlak pracował w gdańskim samorządzie. To tylko próbka poetów-urzędników. Jest ich znacznie więcej.
l Co dla ciebie znaczy emigracja?
Najdłużej mieszkałam poza Polską cztery miesiące w Londynie. To niedługi czas, ale kiedy zobaczyłam na zdjęciu Krakowskie Przedmieście w Warszawie, poczułam ból, jakieś ssanie. Sama byłam zdziwiona tak mocną reakcją fizyczną – zwykle staram się nie oglądać za siebie. Jestem raczej z tych, dla których ważne są tylko te dni, które jeszcze przed nami. Odtąd inaczej zaczęłam czytać wiersze czy powieści naszych wielkich emigracyjnych twórców. W Londynie miałam kontakt z emigracją powojenną, która posługiwała się dość archaicznym językiem. W połowie lat 80. nie było internetu, telefony były drogie, kontakty z racji różnic politycznych nie tak żywe jak teraz. Jeżeli było coś nowego w tym języku to dość zabawnie wmontowane słowa angielskie z polską odmianą – można było „misnąć” program w telewizji, ktoś był „boj frendem” i spotykał się „na kornerze”. Teraz, gdy angielski jest pierwszym językiem świata, ta ekspansja anglicyzmów wydaje się naturalna.
l Nad czym teraz pracujesz, gdzie cię można zobaczyć?
Mam sporo aktywności i planów. Marzy mi się wydanie zbioru z utworami haiku i haibunami, projektuję okładki, redaguję książki, współprowadzę spotkania z poetami w Galerii Bluszcz w Podkowie Leśnej, gdzie zostałam zaproszona przez właścicielkę tego wyjątkowego miejsca do rozmów z twórcami sztuk wizualnych w ramach podcastów. To mi daje wielką radość i z pewnością poszerza percepcję. Mam swoją stronę www.agnieszkaherman.pl, gdzie można oglądać wybrane okładki spośród ponad 200, które do tej pory zrobiłam. Znajdują się tam również moje wiersze i recenzje kolejnych tomików.
HALO PRL
Prowadzi: Joanna Figlak-Włoka
Halo PRL! to najlepszy moment w ciągu dnia, żeby porozmawiać ze słuchaczami na każdy temat. Napisz do nas lub zadzwoń i opowiedz, jak Ci mija dzień w pracy, co ciekawego zamierzasz dziś robić, a jeśli nie masz jeszcze planów i szukasz pomysłu na udane popołudnie to spędź je z nami! 10:30-13:30
j.kornak@cooltura.co.uk
Kulturalne podróże: Zürich
Zurych często kojarzy się ze światem finansów, jednak warto wybrać się do tego miasta, aby przekonać się, że ma ono wiele do zaoferowania każdemu, kto lubi sztukę i interesuje się kulturą.
Dziś podróż do Zürichu stała się dość łatwa dzięki kilku bezpośrednim połączeniom London City Airport z Zürich Airport obsługiwanym przez Swiss International Air Lines. Ja postanowiłem spędzić kulturalnie w Zurychu majowy
weekend. Na lotnisku warto zaopatrzyć się w Zürich Card. Wydawana przez Zürich Tourismus karta uprawnia do bezpłatnego korzystania z transportu miejskiego, ale także oferuje bezpłatne wstępy do muzeów, galerii, a nawet zniżki w wybranych restauracjach, barach i sklepach. Do podróży przygotowałem się na stronie internetowej Switzerland Tourism. Znalazłem tam informacje o muzeach, ale także praktyczne porady na temat transportu miejskiego, a nawet przykładowe trasy zwiedzania.
Kunsthaus Zürich jest jednym z głównych celów dla każdego turysty zainteresowanego sztuką. Jest to jedna z najważniejszych kolekcji sztuki na świecie. Muzeum Sztuki w Zürichu posiada zbiory od średniowiecza, aż po współczesność. Niecałe dwa lata temu otwarto tutaj nowy budynek zaprojektowany przez Davida Chipperfielda. Przeniesiono tutaj część stałej kolekcji oraz odbywają się tu wystawy czasowe. Imponuje szczególnie kolekcja obrazów i rzeźb, w tym francuskiego impresjonizmu, z końca XIX i początku XX wieku. Obecnie w Kunsthaus odbywają się dwie interesujące wystawy czasowe: Take Care: Sztuka i Medycyna oraz Yoko Ono: Imagine Peace.
Podczas słonecznego popołudnia wybrałem się na spacer brzegiem tutejszego jeziora. Zürich to bardzo zielone miasto. Niemal wszędzie rosną tutaj drzewa. Idąc po wschodniej stronie jeziora minąłem kilka ciekawych willi z początku XX wieku dochodząc do niewielkiego Pawilonu Le Corbusier. Pochodzący z 1967 roku budynek to prawdziwa perła architektonicznego modernizmu. Lekki budynek wydaje się sam w sobie instalacją, dziełem sztuki w przestrzeni publicznej.
Dla mnie punktem centralnym podróży do Zürichu była wizyta w operze. Neo-barokowy teatr posiada unikatową akustykę, ale co najważniejsze poziom artystyczny Opernhaus Zürich jest porównywalny z najważniejszymi teatrami operowymi Europy.
Podczas krótkiego pobytu udało mi się zobaczyć w Opernhaus Zürich dwie produkcje. Girl with a Pearl Earring to nowa szwajcarska opera Stefana Wirtha. Było to niezwykle oryginalne i ciekawe dzieło. Wirtha stworzył bogatą brzmieniowo muzyką chwilami nawiązującą do awangardy z lat sześćdziesiątych, a chwilami subtelnie przenoszącą słuchacza do świata XVII-wiecznych Niderlandów. Ted Huffman stworzył dość prostą, ale dynamiczną i wizualną produkcję. W roli malarza Vermeera świetnie spisał się Thomas Hampson. Kolejną operą, którą miałem okazję zobaczyć z Zürichu był Das Rheingold Wagnera. Gianandrea Noseda uważnie i klarownie poprowadził Philharmonia Zürich. Andreas Homoki w eleganckiej inscenizacji ukazuje poprzez dzieło Wagnera walkę klas i degenerację klasy wyższej. W roli Wotana rewelacyjnie spisał się Tomasz Konieczny. Jego interpretacja była subtelna i bardzo teatralna. Bogatą aktorsko i wokalnie rolę stworzył również Matthias Klink.
Będąc w Zürichu warto też wybrać się do Muzeum Czekolady. Lindt Home of Chocolate oferuje interesującą podróż przez historię, ale też produkcję czekolady. Dla mnie wizyta w tym muzeum była idealnym końcem mojej kulturalnej majówki w Zürichu.
Uważam, że jestem żołnierzem Boga
Dariusz A. Zeller
Przemysław Chrościński
Urodziłem się 8.11.1977 w Wągrowcu w Polsce. Ukończyłem Policealną Szkołę Detektywów w Poznaniu. Przez 11 lat pracowałem w Polsce jako menager piekarni-cukierni. Później otworzyłem swoje firmy. W 2011 postanowiliśmy wyjechać wraz z dziewczyną za lepszym życiem do UK. Obecnie mamy już córkę, synka i dzidzie w brzuszku... Pomagam od zawsze bo kocham.
l Mój pierwszy dzień na Wyspach Brytyjskich:
Mój pierwszy dzień to 11.06.2011, zacząłem w Anglii pracować jako kucharz w Frankie & Benny’s.
l Na Wyspach zajmuję się:
Obecnie mam firmę transportowa Dudu-Transport i jestem komendantem wolontariatu w Coventry dla Zakonu Maltańskiego
l Moją pasją jest:
Moje hobby to sztuki walki, kulturystyka, wojsko i wiara Co chciałbym w tym osiągnąć? Chciałbym zostać Kawalerem w Zakonie Maltańskim
l Za swój sukces uważam:
Działanie w wolontariacie Parafii w Coventry. Wysyłanie bardzo dużej pomocy na Ukrainę. Pomaganie od kilkunastu lat w różnych akcjach pomocowych. Mam tytuły: Area Suport Kitchen Menager. MasterChef. Supervisor Security Komendant w Zakonie M Reprezentant i loigistyk w UK do kontaktu z Polską w Zakonie Maltańskim l Moim celem jest:
Stworzyć bardzo dobrze zorganizowaną firmę. Zbudować jak największy i najlepszy team Zakonu Maltańskiego w UK. Pomagać i docierać do jak największej liczby osób potrzebujących na całym świecie.
l Pomagam innym, ponieważ:
Pomagam, bo to wszystko wypływa prosto z mojego serca. Uważam, że jestem żołnierzem Boga…
l Osoby, które podziwiam:
Przemek Salamoński, który jest moim przewodnikiem duchowym. Wojciech Cejrowski, reporter i Adam Szostak – kaznodzieja. Wszyscy broniący się Ukraińcy.
l Życie na Wyspach Brytyjskich lubię za:
Otwartość. Wiele możliwości. Łatwiejsze życie. Większe zarobki.
l Jeśli nie Wyspy Brytyjskie, to:
Hiszpania – kocham gorąco i morze, dużo wiary i otwartość ludzi.
nauczycielka i tłumaczka języka angielskiego, lingutransla.org TAK MINĄŁ TYDZIEŃ | Mówię po angielsku
Zapraszamy na lekcję angielskiego, z której nauczycie się idiomów przydatnych w codziennych sytuacjach. Popadać w ruinę
Go to rack and ruin = to become less successful and if a building goes to rack and ruin, the condition of it becomes bad. =
Stawać się coraz gorszym, odnosić coraz mniejszy sukces, a jeśli budynek popada w ruinę, jego stan staje się zły. 1
It has always been of high importance to offer mothers our support as much as we have been able to. After all, the hands that rock the cradle, rule the world.
When I gave birth to my first baby, my mum taught me how to care about my child properly. Well, the hand that rocks the cradle, rules the world.
Is it really true that the hand that rocks the cradle, rules the world? I really doubt it.
Do you know that „The hand that rocks the cradle, rules the world” is a stanza from the poem „What Rules The World” by William Ross Wallace? These lyrics refer to mums’ „miracle gift to society” and they brilliantly describe the many responsibilities that mothers play. Zawsze bardzo ważne było oferowanie matkom naszego wsparcia na tyle, na ile było to możliwe. W końcu światem rządzą ci, którzy są wychowawcami młodzieży.
Kiedy urodziłam pierwsze dziecko, mama nauczyła mnie, jak właściwie dbać o swoje dziecko. Cóż, światem rządzą ci, którzy są wychowawcami młodzieży.
Czy to prawda, że światem rządzą ci, którzy są wychowawcami młodzieży? Naprawdę w to wątpię.
Czy wiesz, że „Ręka, która kołysze kołyskę, rządzi światem’’ to zwrotka z wiersza „Co rządzi światem” Williama Rossa Wallace’a? Teksty te odnoszą się do „cudownego daru dla społeczeństwa”, jaki wnoszą matki i wspaniale opisują wiele obowiązków, jakie one wykonują.
2
This town will go to rack and ruin soon if we do not do something right now!
Do you believe that the so-called rich western countries will go to rack and ruin in the near future?
All those huge buildings were left to go to rack and ruin two months ago.
When did that factory start going to rack and ruin? To miasto wkrótce popadnie w ruinę, jeśli nie zrobimy czegoś teraz!
Czy wierzysz, że tak zwane bogate kraje zachodnie popadną w ruinę w najbliższej przyszłości?
Wszystkie te ogromne budynki zostały zniszczone dwa miesiące temu.
Kiedy ta fabryka zaczęła stawać się coraz gorsza?
The hand that rocks the cradle, rules the world = mothers ultimately have the greatest power in the world because they influence the way their children develop and the things they do when they grow up. =
Ręka, która kołysze kołyskę, rządzi światem – matki ostatecznie mają największą moc na świecie, ponieważ wpływają na rozwój ich dzieci i na to, co robią, gdy dorosną. Tłumaczenie tego idiomu na język polski to: światem rządzą ci, którzy są wychowawcami młodzieży.
darek@cooltura.co.uk
Southampton
Dzisiejszy odcinek poświęcony jest prawdopodonie najpiękniejszemu miastu w Wielkiej Brytanii. Ten wyjątkowo malowniczy obszar ze wszech miar zasługuje na to, by go odwiedzić, jeśli nie teraz, to w okresie wiosenno-letnim. Bez względu na ilość kilometrów, które musielibyśmy pokonać, by tam dotrzeć.
Sea ciTy MuseuM
Tablica ku pamięci muzyków z TiTanica
Duża i znacząca osada na terenie obecnego southampton powstała już w czasach rzymskich. i wraz z rozwojem lokalnego portu handlowego na przestrzeni wieków zyskiwała na znaczeniu. jednak prawdziwy rozkwit miasto zaliczyło jednak za panowania królowej wiktorii. w 1835 roku powstało przedsiębiorstwo southampton docks, w 1840 roku otwarto połączenie kolejowe z Londynem, a dwa lata później otworzono pierwszy dok, a miasto zyskało miano „wrót imperium”. w czasie ii wojny światowej, w przeciwieństwie np. do wcześniej opisywanego Bournemouth, miasto zostało bardzo doświadczone wojenną pożogą. Tutaj, w wytwórni lotniczej supermarine, wytwarzano słynne samoloty myśliwskie spitfire, w mieście znajdowała się także ważna baza sił alianckich, w związku z czym w wyniku wielokrotnych bombardowań niemieckich zniszczona została duża część zabudowań, z wyjątkowej wartości zabytkami włącznie. Obecnie miasto leżące w hrabstwie Hampshire, u zbiegu rzek Trest oraz itchen, dwie godziny jazdy z Londynu, jest obecnie znane z walorów turystycznych, edukacji, przemysłu elektronicznego, fabryki samochodów i wspomnianych doków, symbolu miasta. warto też wspomnieć, że miasto kilkukrotnie w rozmaitych zestawieniach zyskiwało tytuł najzdrowszego miasta w wielkiej Brytanii, ale jeśli i to kogoś do końca nie przekonuje, namawiam do stawienia się na sztandarową, lokalną imprezę – southampton Boat show, obok londyńskiej wersji najpiękniejszą paradę łodzi w europie i jedną z najpiękniejszych na świecie.
SouthAmpton City ARt GAlleRy Warto zobaczyć:
l Bargate – historyczna brama miasta l The watergate Ruin l solent sky museum l steamship shieldhall l sea city museum l Titanic musicians’ memorial l southampton city art Gallery l Tudor House and Garden l st mary’s church l southampton Town walls (na starym mieście) l Rokroczne southampton Boat show
bARGAte – hiStoRyCznA bRAmA miAStA
uliCzkA nA StARym Mieście Ruiny netley Abbey
CentRum hAndlowe weSt QuAy
kroolinaria.pl Tik Tok: tiktok.com/@kroolinaria.pl YT: Kroolinaria email: krolik@kroolinaria.pl
Pierś w parmezanowej panierce ze szparagami i jajkiem sadzonym
Danie z serii: szybko, łatwo i przyjemnie... no i na dodatek w bonusiku smacznie. Pierś miała być początkowo podana z jajkiem w koszulce, ale przy pierdzielion którejś próbie zrobienia idealnego jajka, konefkę szlag jasny był trafił i podała z jajkiem sadzonym. Przez ilość dodatków, króliś (doświadczalny) chyba nie za bardzo wyczaił, że to co je, to mięsko i wsunął wszystko bez „mrygnięcia” okiem. całość przyjemna, zwłaszcza to żółteczko rozpływające się po szparagach... no i ziemniaczane, kremowe puree. Paradoksalnie ten obiad szybko się robi, a efekt wymiata.
Składniki na kurczaka w parmezanowej panierce
l 3 filety kurczaka przekrojone na pół rozbite lekko tłuczkiem l 5 łyżek masła l 1 szklanka bułki tartej l 1/2 szklanki tartego parmezanu lub grana padano l sól l pieprz l czerwona papryka słodka l czosnek granulowany
Składniki na Szparagi
l 500 g świeżych zielonych szparagów – jeden pęczek l pół łyżeczki soli i cukru l woda Dodatkowo: l 3 jajka sadzone
kurczak w parmezanowej panierce
Piekarnik nagrzać do 220 stopni. kurczaka doprawić solą, pieprzem, słodką papryką, czosnkiem granulowanym i posmarować roztopionym masłem, następnie obtoczyć w mieszance tartej bułki i tartego parmezanu. Ułożyć na blaszce do pieczenia wysmarowanej oliwą. wstawić do piekarnika i piec przez 20 minut.
Szparagi
Oderwać zdrewniałe końcówki szparagów. Gotować ok. 4 min w małej ilości wody z dodatkiem soli i cukru.
Pierś podawać ze szparagami i jajkiem sadzonym
Ciasto Balladyna
Takie ciasto, które najlepiej zrobić raczej w dzień wolny, bo jest trochę papraniny przy tych wszystkich warstwach. Konefka zmodyfikowała oryginalny przepis, bo tam do białych mas użyty był twaróg. Jak za pierwszym razem Konefka robiła z twarogiem to ogólny efekt był trochę przyciężki. Tym razem w białej masie znalazł się jogurt grecki i jest o niebo lepiej. Jak nie znajdziecie kajmaku kakaowego do przełożenia, to nie ma co załamywać „rączków” Można karmel wymieszać z kakao i będzie dobrze. Zamiast herbatników, Konefka użyła słonych krakersów, żeby nie było aż tak ulepkowato. aż tak bardzo to nie pomogło, bo summa summarum całość i tak jest nawet dla Konefki ciut za słodka. nawet galaretka malinowa z kwaśnymi malinkami tego nie zmienia. Króliś (doświadczalny) po pierwszym kęsie, też zawyrokował, że za słodkie po czym zeżarł pół blaszki ciasta żeby się upewnić.
Składniki na biSzkopt
l 4 jajka temp. pokojowa l 3/4 szklanki cukru l 3/4 szklanki mąki tortowej l 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej l 2 łyżki kakao l szczypta soli
Składniki na białą maSę
l 700 ml jogurty greckiego l 1/2 szklanki cukru pudru l 300 ml śmietanki kremówki 30% l 7 listków żelatyny lub 7 łyżeczek żelatyny Dodatkowo: l opakowanie słonych krakersów l 400 g kajmaku kakaowego ja nie miałam więc w zastępstwie użyłam (milk caramel spread – Gourmet wymieszany z 2 łyżkami kakao) l 2 galaretki malinowe l 700 ml gorącej wody l ok. 300-400 g malin l 1 szklanka o pojemności 250 ml.
biSzkopt
Formę o wym. 24×24 cm lub podobną wyłożyć papierem do pieczenia.
Mąki przesiać razem z kakao. Jajka umieścić w misie miksera i ubijać z cukrem na puszystą masę. W kilku niedużych porcjach dodawać suche składniki i delikatnie połączyć za pomocą dużej łyżki np. drewnianej lub szpatułki. Wylać do formy i piec w temp. 175 stopni przez około 30-35 min do tzw. suchego patyczka. Po upieczeniu zostawić do wystudzenia i przekroić na dwie części.
biała maSa
Potrzebną ilość żelatyny w listkach namoczyć w zimnej wodzie na około 5-7 min, następnie wyjąć i lekko odcisnąć. odciśniętą żelatynę podgrzać w niewielkim naczyniu i rozpuścić.
Śmietanę ubić z cukrem na sztywną masę. następnie dodać jogurt grecki i połączyć ze śmietaną. Pod koniec dodać rozpuszczona żelatynę.
Galaretka
Galaretki zalać gorącą wodę i zostawić do wystudzenia. następnie włożyć do lodówki, aż do lekkiego tężenia.
Składanie ciaSta
W formie umieścić 1 część biszkoptu i wyłożyć połowę masy śmietankowej. na wierzch masy ułożyć warstwę krakersów. na krakersy masę kajmakową. na masę kajmakową położyć kolejną warstwę śmietankowej masy. na śmietanową masę wyłożyć drugą część biszkoptu. na biszkopcie ułożyć maliny i zalać tężejącą galaretką. Wstawić do lodówki na kilka godzin.
zobacz przepisy na:
Kroolinaria (YouTube)
Ja jestem Króliś doświadczalny… Znany jako ja jestem macho, niech kobiety mi wybaczo, niech płaczo. Tu znajdziesz lekcje gotowania na żarcie z efektem WoW.
kroolinaria.pl
nauczę cię jak gotować, by osobie, która skradła twoje zimne serce, urwało cztery litery z wrażenia. Sekretarka Królisia: Konefka (Ewa Dzieciątkowska) 07759874338
WHO: pandemia Covid-19 mogła spowodować bezpośrednio lub pośrednio śmierć nawet ponad 16 mln osób
Źródło: PAP
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) poinformowała, że według zaktualizowanych informacji od 1 stycznia 2020 roku do 31 grudnia 2021 roku na całym świecie pandemia Covid-19 spowodowała bezpośrednio lub pośrednio śmierć od 13,3 do 16,6 mln osób. WHO wyjaśnia, że za pośrednie spowodowanie śmierci uważa takie przypadki, kiedy z powodu przeciążenia systemów opieki medycznej pacjentom nie udzielono właściwej opieki, np. przesunięto terminy zabiegów chirurgicznych, czy chemioterapii. Wcześniejsze dane z krajów zrzeszonych w WHO wskazywały, że od 1 stycznia 2020 roku do 31 grudnia 2021 pandemia spowodowała śmierć blisko 5,4 mln osób. Organizacja od początku pandemii ostrzegała, że dane na temat liczby przypadków śmiertelnych koronawirusa są zaniżone, a ponadto należy zwrócić uwagę na ogólną „podwyższoną śmiertelność”, czyli większą średnią liczbę zgonów, wywołaną podczas pandemii właśnie przeciążeniem placówek medycznych – wyjaśnia AFP.
Źródło: PAP
Utarło się przekonanie, że omikron jest bardziej zaraźliwy, ale łagodniejszy niż wcześniejsze warianty koronawirusa. Najnowsze duże badania w USA sugerują, że to może być zasługa szczepień przeciwko COVID-19.
Nowy wariant SAES-CoV-2 pojawił się pod koniec 2021 r. i szybko się rozprzestrzeniał po całym świecie, także w Europie i Polsce. Liczba zakażeń szybko wzrastała, choć nie do takiego stopnia jak się obawiano. Zdecydowanie mniej było ciężkich postaci COVID-19 i hospitalizacji z tego powodu. Mniej było też zgonów.
Niekoniecznie jest to zasługa tego, że omikron okazał się bardziej zaraźliwy, ale mniej groźny niż wcześniejsze warianty, takie jak alfa czy delta. Najnowsze, wciąż wstępne badania opublikowane przez portal „Research Square” sugerują, że to może przede wszystkim zasługa wyszczepienia przeciwko COVID-19 znacznej populacji w wielu krajach, takich jak Wielka Brytania czy Niemcy. Dzięki temu omikron nie tyle jest „łagodny”, co my jesteśmy bardziej na niego odporni.
Sugerują to badania, jakie przeprowadzili Zachary Strasser i Shawna Murphy z Massachusetts, Aboozara Hadavanda z Minerva University oraz Hosseina Estrina z Harvard Medical School. We wstępnej relacji twierdzą, że w grupie 130 tys. pacjentów z 13 szpitali w Massachusetts porównywali wiele czynników, w tym wiek, choroby współistniejące oraz stopień zaszczepienia przeciwko COVID-19.
Z tego porównania wynika, że wcześniejsze warianty wirusa SARS-CoV-2 częściej powodowały wśród zakażonych hospitalizację i zgony. Jednak mniejsze było wyszczepienie. Tymczasem zaszczepienie co najmniej dwiema dawkami zwiększa odporność przeciwko COVID19. „Nasze analizy sugerują, że omikron może być równie groźny jak poprzednie warianty” – zaznaczają autorzy badania.
Poza szczepieniami przeciwko koronawirusom odporność zapewnia przez pewien czas również przechorowanie COVID-19. Nałożenie się obu tych typów immunizacji składa się na odporność populacyjną, która ogranicza zarówno rozprzestrzenianie się infekcji, jak i zachorowania na ciężką postać tej choroby.
Kluczowe znaczenie mają jednak szczepienia. Tym bardziej, że z dotychczasowych obserwacji wynika, że uzyskana odporność po pewnym czasie spada, zwykle po 5-6 miesiącach. Szybciej zmniejsza się odporność uzyskana po przechorowaniu COVID-19. Dlatego warto się poddawać szczepieniom i najprawdopodobniej trzeba będzie je powtarzać.
Czwarta dawka szczepień po upływie 150 dni od trzeciej dawki (tzw. boostera) jest w naszym kraju zalecana u osób w wieku co najmniej 80 lat. Zaleca się ją także również osobom z osłabioną odpornością.
W młodszych grupach wiekowych zalecenie poddania się kolejnym szczepieniem może być wprowadzone we wrześniu 2022 r. Jesienią spodziewany jest ponowny wzrost zachorowań z powodu COVID-19. Jeśli jednak słuszne są podejrzenia specjalistów amerykańskich, kolejna fala zakażeń powinna być „łagodniejsza”, podobnie jak łagodniejszy okazał się wariant omikron.
Źródło: PAP
Przyjmowanie antybiotyków w pierwszych dwóch latach życia dziecka może zmniejszać jego reakcję odpornościową wywoływaną przez niektóre szczepionki – wynika z badań specjalistów amerykańskich. Bardzo ważne jest, żeby antybiotyków nie nadużywać. „Bardzo interesujące, niestety negatywne efekty antybiotykoterapii u niemowląt i młodszych dzieci. To może być związane z wczesnym uszkodzeniem mikrobiomu, który odgrywa istotną rolę w dojrzewaniu odporności” – twierdzi na Twitterze odnosząc się do tych badań dr Paweł Grzesiowski, ekspert Naczelnej rady Lekarskiej ds. CoVid-19. dzieci otrzymują wiele ważnych szczepionek ochronnych w pierwszym i drugim roku życia. Niekorzystny wpływ antybiotyków na reakcję odpornościową zaobserwowano po podaniu m.in. szczepionek przeciwko polio i krztuścowi – informuje „Pediatrics”. Pismo zamieściło badania przeprowadzone pod kierunkiem prof. Michaela Pichichero z rochester General Hospital research institute w Nowym Jorku. Przeanalizowano w nich próbki krwi 560 dzieci zgromadzone podczas rutynowych wizyt u pediatrów. Spośród nich 342 maluchów otrzymało 1 700 cykli antybiotyków, a pozostałe 218 dzieci nie było nimi leczonych.
Ustalono, że im więcej antybiotyków jakieś dziecko otrzymywało, tym gorzej reagowało na szczepionki. reakcja odpornościowa mogłaby być nawet poniżej progu zapewniającego właściwą odpowiedź na zakażenie. w przypadku preparatów przeciwko błonicy, tężcowi i krztuścowi oraz polio, Haemophilus influenzae typu B i pneumokokom spadek reakcji odpornościowej u dzieci w pierwszym roku życia sięgał od 5 do 11 proc. wraz z każdym cyklem antybiotykoterapii. w drugim roku życia po podaniu dawki przypominającej spadek reakcji na te szczepionki wynosił od 12 do 21 proc. „Jeśli ktoś potrzebował jeszcze jednego argumentu, że nadużywanie antybiotyków nie jest dobre, przekonuje o tym ta publikacja” – podkreśla w wypowiedzi dla „Science News” dr Bali Pulendran, immunolog Stanford University School of Medicine. Antybiotyki niszczą mikrobiom w jelitach, o czym wiadomo od dawna, ale wciąż badacze odkrywają, jaki to ma wpływ na nasze zdrowie. Ma on związek także z reakcją odpornościową. wcześniej wskazywały na to badania na myszach. z kolei obserwacje ludzi dorosłych, jakie przeprowadził dr Pulendran w 2019 r. wykazały, że leki te mogą osłabić reakcję odpornościową wywoływaną przez szczepionki przeciwko grypie sezonowej. z najnowszych badań wynika, że na reakcję odpornościową po podaniu szczepionek wpływa także rodzaj stosowanych u dzieci antybiotyków. Najbardziej negatywne pod tym względem okazały się antybiotyki o szerokim spektrum działania. ważna była także długość cyklu antybiotykoterapii: te stosowane przez dziesięć dni gorzej wpływały na reakcję odpornościową, niż leki podawane o połowę krócej – przez pięć dni.
Powstaje pytanie czy nadużywanie antybiotyków skutkuje większą zachorowalnością na zakażenia, przed którymi chronią stosowane u dzieci szczepionki. Może ona mieć wiele przyczyn. dr Bali Pulendran zwraca jednak uwagę, że w USA zwiększyła się zachorowalność na krztusiec mimo akcji szczepień przeciwko tej chorobie. Być może nadużywanie antybiotyków u dzieci miało w tym przypadku jakieś znaczenie – podejrzewa.
Mogą to wyjaśnić kolejne badania, jakie wraz ze swym zespołem rozpoczął dr Bali Pulendran na nowej grupie dzieci. Chodzi w nich o wykazanie, jakie zmiany w mikrobiomie jelit zachodzą na skutek nadużywania antybiotyków. Badane będą zarówno próbki krwi, jak i kału (pozwalające zbadać mikrobiom jelit). „Antybiotyki to cudowne leki, dzieci, które ich potrzebują, muszą je otrzymać” – stwierdza amerykański pediatria. Jeśli jednak jest to możliwe, należy stosować antybiotyki celowane i tak krótko jak tylko jest to konieczne – dodaje. Tylko wtedy będzie można uniknąć zarówno antybiotykooporności, jak i osłabienia reakcji odpornościowej na działania szczepionek ochronnych.
Po zakażeniu trzecia dawka szczepionki mrNA może nie być konieczna w przypadku omikrona
Źródło: PAP
Osoby po zakażeniu wirusem SArS-CoV-2 powinny się zaszczepić dwiema dawkami szczepionki przeciwko CoVid-19. Jednak w ich przypadku trzecia dawka w razie zakażenia omikronem najprawdopodobniej nie ma większego znaczenia – sugerują najnowsze badania. dwa oddzielne badania na ten temat we wstępnej publikacji zamieszcza na swej stronie portal medrxiv. Pierwsze z nich wykazało, że wśród pacjentów wcześniej zakażonych koronawirusem, trzecia dawka szczepionki w technologii mrNA (tzw. booster) może nie zapewniać wzmocnienia ochronnego przed wariantem omikron. wskazują na to badania prawie 130 tys. osób z testem pozytywnym na CoVid19, jakie w Connecticut przeprowadzono od listopada 2021 r. do stycznia 2022 r. w tej grupie 10 676 pacjentów było zakażonych wariantem omikron. od 6 do 8 proc. badanych zostało zakażonych poprzednim wariantem wirusa SArS-CoV-2.
z obserwacji tych wynika, że dwie dawki szczepionki mrNA poprawiły ochronę przed omikronem wśród osób, które wcześniej zostały zakażone innym wariantem tego patogenu. „Nie wykryliśmy jednak dodatkowej ochrony u tych osób, które otrzymały trzecią dawkę” – oświadczyła w komentarzu dr Margaret Lind z Yale University. drugie badania przeprowadzono w Kanadzie i uzyskano w nim podobnego rezultaty: trzecia dawka, jeśli zapewnia dodatkową ochronę przed omikronem u osób wcześniej zakażonych koronawiruswem, to jedynie marginalnie. dr Margaret Lind z Yale University uważa zatem, że wnioski z obu badań są takie, że należy przyjąć dwie dawki szczepionki mrNA bez względu na to czy doszło wcześniej do zakażenia koronawirusem. osoby, które nie zakaziły się wirusem SArS-CoV-2, powinny przyjąć trzecią dawkę. Boostera powinny też rozważyć ci, którzy mieli CoVid-19 i należą do grup podwyższonego ryzyka powikłań tej choroby i mogą się obawiać, że ich odporność przeciwko koronawirusowi nadal nie jest wystraczająca.
Ciężki przebieg Covid-19 zmniejsza iQ o 10 punktów
Źródło: PAP
Pacjenci, którzy przeszli ciężką infekcję koronawirusem, doznają podobnej utraty funkcji poznawczych, jaka zwykle występują u ludzi pomiędzy 50. a 70. rokiem życia i przekłada się to na spadek ilorazu inteligencji o 10 punktów – wynika z opublikowanych badań. według naukowców z Uniwersytetu w Cambridge i imperial College London, skutki zakażenia koronawirusem są nadal zauważalne po upływie ponad sześciu miesięcy od zachorowania, a powrót do sprawności poznawczej jest w najlepszym wypadku stopniowy, a zaburzenia mogą dotyczyć nawet osób, które miały tylko łagodny przebieg.
To kolejne badanie wskazujące, że Covid-19 powoduje długotrwałe problemy poznawcze oraz psychiczne, a pacjenci, którzy wyzdrowieli, odczuwają objawy jeszcze wiele miesięcy po zakażeniu. objawy, które zgłaszają, obejmują zmęczenie, mgłę mózgową, problemy z przypominaniem sobie słów, zaburzenia snu, niepokój, a nawet zespół stresu pourazowego - twierdzą naukowcy. zgłasza je nawet trzy czwarte osób, które miały ciężki przebieg choroby.
Badacze przeanalizowali dane pochodzące od 46 osób, które były objęte opieką szpitalną z powodu Covid-19 w Addenbrooke’s Hospital w Cambridge. okazało się, że osoby, które przeżyły chorobę, były mniej dokładne i miały wolniejszy czas reakcji niż grupa kontrolna, a wyniki te były nadal wykrywalne sześć miesięcy później. Szczególnie słabe wyniki uzyskały w zadaniach z rozumowania werbalnego, co według badaczy potwierdza powszechnie znany problem trudności ze znajdowaniem słów. „Porównując pacjentów z 66 008 osobami z ogółu społeczeństwa, badacze szacują, że wielkość utraty zdolności poznawczych jest średnio podobna do tej, która występuje u osób starzejących się przez 20 lat, między 50. a 70. rokiem życia, i jest to równoważne utracie 10 punktów iQ” – oświadczyli autorzy badania.
instruktorka firtness, trenerka personalna malgorzata.koszelazarska@gmail.com koszelazarska
Ćwiczenia z piłką do pilates
Na pierwszy rzut oka piłka do pilates przypomina zabawkę, ale różni ją kilka istotnych szczegółów. Piłka do ćwiczeń jest w stanie utrzymać obciążenie nawet do ok. 200 kg. Ma miękką powierzchnię, która utrudnia wyślizgiwanie się spod spoconej skóry.
Dzięki tej małej piłce można: l ćwiczyć na macie l wykonywać ćwiczenia równoważne l wykonywać ćwiczenia wzmacniające l wykonywać ćwiczenia rozciągające l wykonywać ćwiczenia na koordynację Przedstawiam wam moje propozycje ćwiczeń na brzuch z piłką do pilates.
Ćwiczenie 1
Pozycja wyjściowa: Usiądź na piłce do ćwiczeń. Oprzyj dłonie za sobą (palce skieruj w stronę pośladków), a nogi unieś i zegnij w kolanach. Ruch: Nie ruszając jednej nogi, wyprostuj drugą, tak żeby znalazła się nisko nad podłogą. Cofnij ją do pozycji wyjściowej i powtórz ten sam ruch drugą nogą. Ćwicz na zmianę i powtarzaj w kilku seriach.
Ćwiczenie 2
Pozycja wyjściowa: Usiądź na macie, kolana ugięte, odcinek lędźwiowy umieść na piłce, łokcie szeroko. Ruch: Zrób wdech, a następnie na wydechu unieś łopatki kilka centymetrów wyżej. W momencie maksymalnego spięcia mięśni brzucha zatrzymaj ruch na 1 sekundę, po czym z wdechem opuść tułów do pozycji wyjściowej.
Pozycja wyjściowa: Wykonaj siad równoważny, zepnij brzuch, plecy proste. Ruch: Pozostając w siadzie równoważnym, skręć powoli tułów i przenieś piłkę w kierunku prawej strony biodra. Przez ułamek sekundy zatrzymaj ruch w maksymalnym napięciu mięśni brzucha. następnie wykonaj ruch w stronę przeciwną.
Ćwiczenie 4
Pozycja wyjściowa: Połóż się na macie, podeprzyj na łokciach, piłka między stopami, nogi ugięte. Ruch: Wyprostuj nogi i wróć do pozycji wyjściowej.
Ćwiczenie 5
Pozycja wyjściowa: Połóż się na macie, ręce wzdłuż tułowia, piłka między stopami. Ruch: Wyprostuj nogi w kolanach i odrywając biodra od maty, postaraj się unieść nogi, ustawiając ciało prostopadle do podłoża. Wykonaj płynny wydech powietrza w czasie trwania tego ruchu. Pozycja podobna jak przy popularnej „świecy”. Przytrzymaj ruch w maksymalnym napięciu mięśni brzucha przez ułamek sekundy. Wróć do pozycji wyjściowej