Y W O M O CUST ! T I W K ROZ Jako że od lat nasza redakcja jest siłą sprawczą Customowych Mistrzostw Polski postanowiliśmy tym razem oddać miejsce na relację z imprezy gościowi zza granicy. Jego opinia jest bez wątpienia bezstronna i tym bardziej cenna, że Horst Rösler, jeśli chodzi o customową część motocyklizmu, jest człowiekiem, który był wszędzie i wszystko widział, oddajemy więc mu głos: TEKST: HORST RÖSLER ZDJĘCIA: HORST RÖSLER, BARTOSZ WANGIN, LECH WANGIN, IRENA SZEWCZYK I RAFAŁ DZIOREK
| maj-czerwiec 2018 | custompress.pl
IMPREZY 63
Czyli Polish Custom Show & Warsaw Motorcycle Show widziane oczami gościa zza granicy.
64 IMPREZY
Zorganizowanie pierwszej i jedynej w swoim rodzaju imprezy motocyklowej to zadanie, które wydaje się praktycznie niemożliwe, ale Polakom się udało. W nowym centrum targowym położonym tuż obok polskiej stolicy połączyli trzy wydarzenia w jeden pakiet -Polish Custom Show, Warsaw
Motorcycle Expo i konwent Tatuażu. Wywołało to zamierzony efekt i przyciągnęło 50.000 odwiedzających w trzy dni. Wszystko w mroźnej zimowej aurze, gdzie nikt dobrowolnie nie przywiózłby motocykla i praktycznie kompletny brak publicznego transportu! Rezygnacja z kwietniowego Poznań Motor
| maj-czerwiec 2018 | custompress.pl
Show, by stworzyć wyłącznie motocyklowy event to ryzykowne posunięcie, ale okazało się sukcesem – a customowa część imprezy była jej ważną częścią i ukazała różnorodność polskiej sceny motocyklowej. Przy temperaturach w zakresie od -10° do -14° stopni, tylko ci, którzy uczestniczą w Elefanten Treffen lub Crystal Rally wskoczyliby na motocykle by przyjechać na własnych kołach drogami pokrytymi lodem i solą. Ptak Warsaw Expo znajduje się 20 km od centrum Warszawy. Łatwo tu dojechać samochodem lub motocyklem, ale organizatorzy zapewnili też darmowy transport busem spod znanego punktu na mapie Warszawy - Pałacu Kultury i Nauki, który jest nieco pogardzany przez mieszkańców, gdyż był
prezentem od„Wujka Joe“ Stalina. Nadal jednak pozostaje dominującym budynkiem w centrum miasta i najchętniej fotografowanym obiektem przez zagranicznych turystów. To, z czego nie wszyscy zdają sobie sprawę to to, że Warszawa nie jest wyłącznie stolicą Polski z bogatą historią, ale była także jednym z nielicznych miast znaczących dla produkcji motocykli . Obecnie rzadki i bardzo poszukiwany motocykl „Sokół“ 1000 cc V-Twin, który wykorzystywał pomysły Indiana i Harley’a-Davidsona był przed wojną bardzo popularny wśród polskich motocyklistów i polskiej armii. Jak wiele przedsięwzięć w ówcześnie młodym kraju, produkcja motocykli była w pewien sposób scentralizowana.„Centralne Warsztaty
Samochodowe“ produkowały motocykle, samochody, czołgi i ekwipunek wojskowy. Nazwa później została zmieniona na PZInż (Państwowe Zakłady
Inżynierii). To tu właśnie produkowano motocykle„Sokół” (głównie na potrzeby wojska i innych instytucji państwowych). Ich cena była wysoka, bo armia mogła sobie na taką pozwolić, ale chciała w zamian jakości i niezawodności. W 1927roku polska armia poprosiła o motocykl ogólnego przeznaczenia z możliwością zamontowania wózka bocznego. Rezultatem był CWS M55, który wygląda podobnie jak połączenie podwozia HarleyaDavidsona z zamontowanym silnikiem Indian„Scout“. W 1933 zaprezentowano CWS M111, nazwanego później Sokół 1000. Okazał się jeszcze lepszy i szybko stał się popularny zarówno w armii jak i wśród cywilów. Niemiecka inwazja zatrzymała
66 IMPREZY
produkcję w 1939 roku, a wiele z tych motocykli utracono na zawsze. Mimo to„duch“ jazdy V-Twinami pozostał w umysłach polskich motocyklistów przez prawie cztery dekady, kiedy pyrkające dwusuwy dominowały na drogach Europy Wschodniej.
Po obaleniu„Żelaznej Kurtyny“, Harley-Davidson ponownie zyskał na popularności, choć cena amerykańskich motocykli, jak na realia polskiego rynku, jest wysoka. Autoryzowany dealer HarleyDavidson„Game Over Cycles“
z Lubaczowa i magazyn„Custom“ - Lech i Bartek Wangin połączyli siły, by stworzyć„Polish Custom Show“, (w organizację były jeszcze zaangażowane firmy Custom Rings i Custom Cult – przypis redakcji) imprezę, która zebrała 70 customowych
motocykli wraz z najlepszymi polskimi customizerami oraz wszystkich liczących się na scenie customowej wystawców. Airbrush, grawerzy, rzeźbiarze, designerzy, fotografowie – byli obecni i byli ciekawym dopełnieniem narodowej sceny
| maj-czerwiec 2018 | custompress.pl
IMPREZY 67
customowej, podczas gdy w sąsiedniej hali odbywał się festiwal tatuażu trwający w sobotę i niedzielę. Piątek to nie tylko dzień prasowy i biznesowy, a także, podobnie jak w Poznaniu, popularny dzień dla uczniów i studentów czyli młodego motocyklowego narybku. Ogrom odwiedzających już w piątek, a także duże zainteresowanie
prasy i telewizji potwierdziło, że zmiana z Poznania na Warszawę była dobra. Nie mówiąc już o ogromnej liczbie odwiedzających w sobotę rano, kiedy to trzeba było stać w bardzo długiej kolejce, by dostać się do środka. Rozluźnienie kolejki zajęło kilka godzin, ponieważ hale nie były przygotowane na tak dużą liczbę odwiedzających. W dwóch halach, w których odbywało się Warsaw Motor-
cycle Expo oferowano publiczności urozmaicony program informacji i rozrywki. Jeżeli chodzi o strefę custom, były to pokazy Pole Dance, rozmowy z budowniczymi motocykli, historia polskiego customizingu, o której dużo opowiadał Lech Wangin. Niestety wszystkie wywiady i rozmowy na scenie odbywały sie w języku polskim, więc zagraniczni odwiedzający i prasa musieli poczekać na póź-
niejsze tłumaczenia. Ale tak jak w każdym kraju zainteresowanym indywidualną modyfikacją motocykli, to motocyle mówią same za siebie, a tutaj polscy customierzy mają dużo do zaoferowania. Na wystawie pojawiło się wiele„youngtimerów“ czę-
| maj-czerwiec 2018 | custompress.pl
IMPREZY 69
sto przerobionych na„nowoczesne“ modne motocykle. Rywalizacja odbywała się w klasach: Café Racer, Streetbike, Trike, „Gwiazdy PRL”, Chopper/Cruiser, Old School, Modified Harley i Freestyle – klasyfikacja, która pozostawia wiele miejsca dla wszystkich marek i pomysłów. Długodystansowiec Honda CX 500 jest widywany równie często jak ikoniczny XV 1000 oraz pozostali przedstawiciele japońskich dwu i czterosuwów. Stare i klasyczne motocykle zostały zachowane z wielką dbałością o szczegóły. Jedynymi markami jakich brakowało w hali Custom to przykłady przedwojennych ikon jak V-Twin Sokół. Motocykle w halach podzielono tak, że te bardziej„typowe“ jak BMW, KTM i wielką japońską czwórkę usytuowano w hali D, podczas gdy marki niestandardowe jak Harley-Davidson, Indian i nawet Triumph zlokalizowane były w hali C przy Polish Custom Show i Warsaw Tattoo Days. Współorganizator Game
Over Cycles zaprezentował ich zwycięzcę w konkursie„Custom Kings“, a lokalny dealer HD – „Liberator“ odpowiedzialny był za główne stoisko HD i oficjalną premierę„Sport Glide“ w piątek a także zaprezentował kilka militarnych Harleyów w tym jednego rzadkiego 1942 XA Boxer. Ceremonia wręczenia nagród w niedzielę odkryła dość zaskakujące wyniki, w szczególności, że prywatny customizer Tomasz Rzeszut pokonał wielu polskich zawodowców nie w jednej, ale w trzech klasach tak różnych jak Trike, Chopper/Cruiser i prestiżowej„Freestyle“, w której zwyciężył super czysty projekt z ręcznie wykonanym podwoziem, napędzany V-Twinem S&S. Motocykl ten może stawiać czoła najlepszym w Europie! Nagroda„Best of Show“ przyznana przez sędziów powędrowała do budowniczego spektakularnego„P-47 Thunderbolt“
- trzykołowca, który został ręcznie zbudowany i wyposażony w silnik Flathead dwa lata temu i nadal jest w ścisłej czołówce! Dzięki Game Over Cycles i ich znajomości z lokalnym Hard Rock Café, dla których zbudowali spektakularnego Sportstera w 2016 dla ich lokalu w Krakowie, Warszawski HRC usytuowany tuż obok Dworca Centralnego i wspomnianego wcześniej Pałacu Kultury został wybrany jako lokalizacja piątkowego welcome party dla wystawców. Mroźne temperatury nie powstrzymały odwiedzających przed wizytą i dobrą zabawą. Główni europejscy dystrybutorzy przenieśli się z Poznania do Warszawy pomimo znacznie dłuższego dystansu: Custom Chrome Europe przejechali 1200km z Grolsheim a sponsor imprezy Motorcycle Storehouse z Holandii nawet
więcej. Obie firmy nie z „pełną wystawą“ znaną z imprez w Veronie czy Custombike, bo w tych wczesno marcowych warunkach nikt nie oczekiwał, że pojawi się tu komplet wschodnioeuropejskich customizerów i w rzeczywistości tak nie było. Pomimo bliskości państw bałtyckich oraz Rosji i Czech, to zawodnicy i wystawcy byli wyłącznie z Polski (mieliśmy też reprezentantów z Litwy i Ukrainy – przypis redakcji). Parts Europe mający szeroki asortyment akcesoriów, w tym do motocykli offroad i quadów mieli bazę w sąsiedniej hali, obok popularnych stoisk KTM i BMW. Wyłożenie czerwonego dywanu (dosłownie) dla motocykli konkursowych i zabytkowych oznacza, że organizatorzy zostaną tu na dłużej – a ogromna popularność tej imprezy oznacza, że im się udało. Termin organizacji „Polish Custom Show“ zostanie obowiązkową datą w kalendarzu imprez Wschodniej Europy nie tylko dla tych, którzy chcą zaistnieć na tym wschodzącym rynku. Polski rynek customowy nadal rośnie, a także nie możesz marzyć o bardziej zainteresowanym tłumie odwiedzających niż w Polsce. A że ten tłum zainteresowanych motocyklizmem jest coraz młodszy tak będzie jeszcze przez długie lata! t
70 IMPREZY
BEST SHOW "P47" Łukasz Muraszewski
GWIAZDY PRL I MIEJSCE „Fire Bike”, B&S Machine Motors, Tomasz Kozłowski, Jarosław Milczarek
GWIAZDY PRL II MIEJSCE „El Diablo”, Vitalij Dolinskyi (Ukraina)
| maj-czerwiec 2018 | custompress.pl
FREESTYLE I MIEJSCE „TR Bike”, TR Motor Project, Tomasz Rzeszut
FREESTYLE II MIEJSCE „Watkins”, Jacek Czyżewski, Motospec Mateusz Kozłowski
FREESTYLE III MIEJSCE „Skuter Drag”, Scooter Custom, Piotr i Igor Kulesza
MODIFIED HARLEY I MIEJSCE, BEST PAINTING “No Stress Bagger”, Killer Custom, Klaudijus Stelmokas (Litwa)
MODIFIED HARLEY II MIEJSCE „High Performance Bobber”, Jack’s Motorcycles, Jacek Szczepański
MODIFIED HARLEY III MIEJSCE „California Gangster”, Jack’s Motorcycles, Jacek Szczepański
| maj-czerwiec 2018 | custompress.pl
IMPREZY 73
CAFE RACER I MIEJSCE „Banndit Sportt”, Killer Custom Klaudijus Stelmokas (Litwa)
CAFE RACER II MIEJSCE „Neo”, Street Garage, Paweł Wołowski
CAFE RACER III MIEJSCE „Smoker”, BOOM Studio, Radosław Ciach
74 IMPREZY
CHOPPER / CRUISER I MIEJSCE „ZAZ”, TR Motor Project, Tomasz Rzeszut
CHOPPER / CRUISER II MIEJSCE „Klikakol”, PJP Motocykle, Paweł Kotlarski
CHOPPER / CRUISER III MIEJSCE „Modern Chopper”, Lost Moto Design, Jakub Matulaniec
| maj-czerwiec 2018 | custompress.pl
OLD SCHOOL I MIEJSCE „4 Max Colander”, Darcustomart, Dariusz Barczewski
OLD SCHOOL II MIEJSCE „59 Harley-Davidson”, Dariusz Trocewicz
OLD SCHOOL III MIEJSCE „Indian Powerplus Custom”, Łukasz i Tadeusz Muraszewski
76 IMPREZY
STREET BIKE I MIEJSCE „Iron Duke 1301 R”, Krzysztof Skoczylas
STREET BIKE II MIEJSCE „Dirt Tracker Yamaha”, Mechafraction, Tomasz Woźniak
STREET BIKE III MIEJSCE Suzuki Hayabusa, Grzegorz Drzewiecki
| maj-czerwiec 2018 | custompress.pl
TRIKE I MIEJSCE „Lady Rider”, TR Motor Project, Tomasz Rzeszut
TRIKE II MIEJSCE „Kaszpir Trike”, Kaszpir Trike Manufacture
TRIKE III MIEJSCE „Black Death”, Roman Zaworski, JDF Choppers, Kuba Frąckowiak