Gazeta Senior Wrocław, maj czerwiec 2015

Page 1

Gazeta

Portal numer 1 dla seniorów

1

Wrocław maj - czerwiec 2015

Czerwony Portfelik Senior /ISSN: 2082-6729/ nakład: 10 500 egz./03/2015/WRO

duża czcionka Warto żyć, warto tworzyć! str. 2 Spaceruj z psami!, str. 6 Jeśli lubisz zwierzęta, a z różnych względów nie możesz mieć ich w swoim domu, weź udział w projekcie wspierania psów ze schroniska.

gazeta bezpłatna zabierz juą do dom

Prenumerata tylko 24 zł za dostawę do domu Zaprenumeruj i już nie przegapisz żadnego wydania! Dokonuj¹c wp³aty nale¿y obowi¹zkowo podaæ: Dane Odbiorcy (redakcji): Redakcja Czerwonego Portfelika Senior ul. Świdnicka 28 / 206C, 50 – 068 Wrocław Nr rachunku bankowego: 70 1140 2004 0000 3102 7492 9064 Dane Prenumeratora: imię i nazwisko oraz adres do doręczeń gazety

kolejne wydanie ca 29 czerw

ZŁOTY

Złoty sponsor wydania Wrocław maj - czerwiec

Sponsor

Ta gazeta jest bezpłatna dzięki: MEDICA HUMANA


2

Seniorzy

WYDANIE WROC£AW maj - czerwiec 2015 03/2015/WRO Na Wasze listy czekamy pod adresem: Redakcja „Czerwony Portfelik Senior” ul. Świdnicka 28/206 C, 50-068 Wrocław tel. 505 151 952 Listy elektroniczne (e-mail) kierujcie na adres: redakcja@czerwonyportfelik.pl Znajdziecie nas również w internecie (wydanie elektroniczne) www.czerwonyportfelik.pl oraz na Facebook’u www.facebook.com/ JestesmyWTymSamymWieku Prenumerata Wszelkie pytania dotyczące prenumeraty kierujcie pod numer tel. 505 151 952 Marta udzieli Wam wyczerpującej odpowiedzi Reklama Zainteresowanych zamieszczeniem reklamy prosimy o kontakt z Krzysztofem pod numerem tel. 533 301 662

Redaktor naczelny: Linda Matus; Redaktorzy: Magda Wieteska, Aleksandra Pietrusiak, Jerzy Dudzik; Sekretarz redakcji: Marta Chajec Dyrektor artystyczny: Ida Bianka Matus; Kierownik dzia³u handlowego: Krzysztof Świebodziński Dzia³ handlowy: Marek Śnioch; Rozwój: £ukasz Marszałek; Druk: Polskapresse; Foto: © Fotolia Wydawca: Silver Store sp. z o.o., ul. Świdnicka 28/206C, 50-068 Wrocław

Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych, zastrzega sobie prawo do redagowania nadesłanych tekstów, nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam i ogłoszeń.

www.czerwonyportfelik.pl / Senior / dwumiesiecznik bezpłatny

Warto żyć, warto tworzyć! Król – wrocławską poetką, wiersz pani Zofii Sawikowskiej, recenzję pana Łukasza Kalecińskiego, wyróżnioną w konkursie prozatorskim pracę konkursową pani Ireny Kawczyńskiej. Zapraszamy także do lektury rozważań dr Walentyny Wnuk i Roberta Pawliszko na temat potrzeby twórczości i jej przejawów.

Twórczość osób starszych to często niedoceniania aktywność, zarówno przez społeczeństwo, jak i samych seniorów, którzy piszą do szuflady, w samotności kontemplują własnoręcznie wykonane zdjęcia, upiększają swoje balkony i mieszkania, nikomu o tym nie wspominając... Tak często marnuje się ich niewykorzystany potencjał twórczy. A przecież można inaczej – wyjść do ludzi ze swoją aktywnością, pokazać, że wiek senioralny nie obliguje do zamknięcia się w czterech ścianach, dać przykład innym, wzbogacić siebie.

A Was, Drodzy Państwo, zachęcamy do tworzenia, ujawniania swoich talentów oraz nadsyłania ich do naszej redakcji. Naprawdę warto! Redakcja, ul. Świdnicka 28/206 C 50-068 Wrocław

W dzisiejszym numerze przedstawiamy twórczość seniorów m.in. wywiad z panią Izabelą redakcja@czerwonyportfelik.pl

Klub Seniora Podróżnika Ostatnie wolne miejsca na wczasy

Serdecznie zapraszamy na kolejne spotkanie Klubu Seniora Podróżnika. Miłośnicy wojaży zbiorą się w piątek 22 maja o godz. 14.00 przy ul. Benedyktyńskiej 12 w Klubie Ludzi Wieku Senioralnego. Zapraszamy

Ustronie Morskie 10.06 - 24.06, cena 560 zł Grzybowo 26.08 - 15.09, cena 525 zł

Informacji udziela i rezerwacje przyjmuje opiekun Klubu Seniora Podróżnika pan Janusz Czech, nr tel. 797 163 682

REKLAMA

Pakiety rehabilitacyjne,

dzięki którym jesteśmy w stanie zaoferować codzienną, profesjonalną i indywidualną pracę z terapeutą. Program terapeutyczny, dobierany podczas diagnostyki, pozwala poprawić stan ciała i ducha, a także zlikwidować dolegliwości bólowe. Szczególnie skuteczny jest w leczeniu kręgosłupa i stawów obwodowych, jak barki czy kolana.

Pakiet „aktywni 50+” 6 DNI JUŻ OD 1065 zł/os. ͫ 5 noclegów w przytulnych pokojach ͫ 5 wyśmienitych bufetów śniadaniowych w godz. 8-10.30 ͫ 5 bogatych bufetów obiadowych w godz. 15-18 ͫ 5 serwowanych kolacji w godz. 19-22 ͫ 14 zabiegów fizjoterapeutycznych ͫ korzystanie z kompleksu basenowego w godz. 11-22

hotel artus*** Prestige sPa ul. Wilcza 9, 58-540 Karpacz tel. 75 712 20 48 e-mail: recepcja@hotelartus.pl

www.hotelartus.pl

Pakiet „teraPeutycZny” 8 DNI JUŻ OD 1495 zł/os. ͫ ͫ ͫ ͫ ͫ ͫ

7 noclegów w przytulnych pokojach 7 wyśmienitych bufetów śniadaniowych w godz. 8-10.30 7 bogatych bufetów obiadowych w godz. 15-18 7 serwowanych kolacji w godz. 19-22 15 zabiegów fizjoterapeutycznych korzystanie z kompleksu basenowego w godz. 11-22


Portal numer 1 dla senior贸w REKLAMA

3


4

Twórczość

www.czerwonyportfelik.pl / Senior / dwumiesiecznik bezpłatny

Są takie dni w tygodniu, kiedy wspomina się dawne festiwale muzyczne W najnowszym numerze gazety przedstawiamy poetę, autora tekstów znanych piosenek, a także producenta telewizyjnego. To Pan Andrzej Kuryło, twórca takich przebojów, jak Chcę wyjechać na wieś, czy Są takie dni w tygodniu. Za piosenkę Nie pojadê z tobą na wieś zdobył główną nagrodę na Festiwalu Piosenek i Piosenkarzy Studenckich w Krakowie. Utwór nagrała Teresa Tutinas, która wówczas studiowała we Wrocławiu. Dla niej wraz z kompozytorem Bogusławem Klimsą ułożył kilka znanych w środowisku studenckim piosenek. Pisał m. in. dla Anny Jantar Gdzie nie spojrzę Ty, Ireny Santor Wiara przenosi góry, Ireny Jarockiej Zwariowany dzień, Krzysztofa Krawczyka Byłaś mi nadzieją, Urszuli Sipińskiej Pamiętam nas, Skaldów Dopóki jesteś, Majki Jeżowskiej Od rana mam dobry humor, Haliny Kunickiej Czekaj mnie, wypatruj mnie i Jerzego Połomskiego Tak daleko nam do siebie. W czasie studiów udzielał się w teatrze Kalambur oraz w studenckim klubie Pałacyk we Wrocławiu. Dziś Pan Andrzej Kuryło na łamach Gazety Senior opowie o swojej twórczości, współpracy z gwiazdami polskiej sceny muzycznej oraz o przyjaźniach, które przetrwały aż do dziś.

Linda Matus: Pana historia jest bardzo ciekawa. Proszę opowiedzieć o jej początkach. Andrzej Kuryło: W czasach studenckich współpracowałem z teatrem Kalambur oraz z klubem Pałacyk we Wrocławiu. Na początku mojej kariery panowało takie przekonanie, że tekstu do piosenki nie da się czytać bez muzyki. W latach 60-tych w studenckim Pałacyku odbywał się znany Ogólnopolski Turniej Jednego Wiersza. Był to konkurs o wysokiej randze. Napisałem wówczas dwa teksty do piosenek i zdobyłem główną nagrodę. Jeden z tych utworów nazywał się Nie pojadę z Tobą na wieś. Teksty do piosenek pisałem bez muzyki, dopiero potem tworzono do nich podkład muzyczny. Dzisiaj takiej techniki już się nie stosuje. Dziś też już bardzo rzadko ktoś prosi mnie o gotowy tekst. Ale w tamtych czasach nasza branża była niewielka, liczyła kilkaset osób, w skład których wchodzili wykonawcy, zespoły, autorzy, kompozytorzy i menadżerowie. Spotykaliśmy się wszyscy na festiwalach w Opolu, Kołobrzegu i w Sopocie. Natomiast Festiwal Piosenek i Piosenkarzy odbywał się w Krakowie. Była to bardzo ciekawa impreza i warto zaznaczyć, że istnieje do dzisiaj. Otrzymałem również wyróżnienie za tekst od Programu Pierwszego Polskiego Radia. Ta nagroda była dla mnie najważniejsza. Nie dość, że wręczył mi ją Kazimierz Rudzki, to na dodatek dostałem czterozakresowe radio Guliwer. Bardzo się z niego cieszyłem. Proszę pamiętać, że w tamtych czasach radioodbiorniki czterozakresowe nie były jeszcze tak powszechne. L.M.: Czy nadal Pan tworzy? Jakie ma Pan plany na przyszłość? A.K.: Cały czas piszę utwory i wciąż sprawia mi to przyjemność. W dalszym ciągu współpracuję z wykonawcami z dawnych lat, np. z Felkiem Andrzejczakiem, czy Andrzejem Rybińskim. Ubolewam jednak nad wpływem internetu, ponieważ uważam, że doprowadził on do zniszczenia przemysłu płytowego, który był zawsze podstawą egzystencji twórców. Często powtarzam pół żartem, że trzy największe nieszczęścia świata XX wieku to: Hitler, Stalin i internet. Sporo czytałem na temat internetu i widzę, że ilość złych zjawisk zachodzących w nim zaczyna przewyższać te dobre. Nie mówię, że globalna

sieć nie ma plusów. Odkąd żona namówiła mnie, żebyśmy spróbowali zapoznać się z tym internetem, znajduję tu wiele ciekawych rzeczy, na przykład 1001 utworów, które powinieneś usłyszeć przed śmiercią. Wspólnie z żoną przeglądamy strony internetowe poświęcone różnym zakątkom świata, również takim, które już zwiedziliśmy. Wspominamy spędzone chwile i przygody z każdej wyprawy. Niektóre utwory powstały właśnie podczas podróży. Tekst Lizbona Goodbye napisałem dla Felka Andrzejczaka podczas jednego z moich wyjazdów. Ale zdrowie odmawia mi posłuszeństwa. Mam już 72 lata i swoje już właściwie zrobiłem. L.M.: Festiwale to idealne miejsce, by móc poznać ciekawe osoby. Podczas tych wspaniałych lat zawarł Pan wiele nowych znajomości. Proszę powiedzieć, kogo miał Pan przyjemność spotkać? A.K.: Przez wiele lat środowisko studenckie nadawało ton polskiej piosence. Na festiwalu w Krakowie poznałem Ewę Demarczyk. Na deskach krakowskiej sceny triumfowali także: Marek Grechuta, Zdzisława Sośnicka, Urszula Sipińska oraz Maryla Rodowicz – cały kwiat polskiej piosenki. Moje znajomości z artystami trwają do dzisiaj. Przez ten czas narodziły się również przyjaźnie. Choćby z Urszulą Sipińską, z którą pracowałem pięć lat. Nasza znajomość zaczęła się na giełdzie studenckiej piosenki w Opolu. Napisałem dla Urszuli dużo tekstów. Piosenki takie jak Są takie dni w tygodniu, czy Chcę wyjechać na wieś, do dziś cieszą się dużą popularnością. Na przełomie lat 60-tych byłem opiekunem studenckiego klubu Wyższej Szkoły Ekonomicznej. Wszyscy zachwycaliśmy się wtedy twórczością Bułata Okudżawy. Trafiały do nas jego pieśni, był dla nas mistrzem. Poznałem Bułata, gdy pracowałem jako dyrektor Przeglądu Piosenki Aktorskiej. Miałem wtedy zamiar sprowadzić go do Polski. Postanowiłem więc, że do Wrocławia zaproszę Elenę Kamburową oraz Bułata. I udało się. Spotkanie odbyło się w Teatrze Kameralnym, w którym Okudżawa zaśpiewał trzy utwory. Tak mu się spodobał Przegląd, że kiedy zaproponowałem zorganizowanie Gali z jego udziałem, poświęconej jego twórczości, zgodził się natychmiast. Gala przeszła do historii. Popularność piosenek liczy się też ilością coverów.

Jednym z takich utworów jest piosenka Krzysztofa Klenczona Nie przejdziemy do historii, która do dziś uznawana jest za sztandarową. Tekst został nagrany m.in. przez Grzegorza Ciechowskiego i Marka Piekarczyka. Mnożą się również publikacje na temat jego utworu, pisał o nim m.in. w swojej książce Dariusz Michalski. Przez te wszystkie lata napisałem około tysiąca tekstów. Jeśli chodzi o covery, to ostatnio zespół De Mono nagrał piosenkę W tym domu straszy. Utwór ten zdobył główną nagrodę w Opolu. Jak dobrze pamiętam, piosenkę Ireny Jarockiej Otwórz serce nagrał piosenkarz z branży disco polo, a utwór Ocalę Cię Janusza Kruka z zespołu 2 plus 1 - Reni Jusis. Przez wiele lat pracowałem z wrocławskimi zespołami: Romuald i Roman, Nurt oraz Pakt. Obecnie współpracuję z Mietkiem Jureckim. Razem ze Sławkiem Wierzcholskim piszemy utwory na jego płyty oraz dla innych wykonawców. L.M.: A jak wygląda to teraz? Czy zdarzają się okazje, by spotkać znajomych z festiwali? A.K.: Teraz wygląda to zupełnie inaczej. Z przyjaciółmi z krakowskiego środowiska widuję się do dzisiaj we Wrocławiu na Przeglądzie Piosenki Aktorskiej. Na festiwalach w Krakowie i w Opolu spotykaliśmy się wszyscy, całą ekipą. To były piękne czasy. Niestety, teraz nie ma takiego miejsca, w którym mógłbym spotkać znajomych ze środowiska muzycznego. Ostatni raz na festiwalu byłem w latach 90-tych. Występowałem wtedy dwukrotnie w roli jurora. Można powiedzieć, że na tym etapie zakończył się mój udział w festiwalach. L.M.: Proszę na koniec powiedzieć, czy przeczuwał Pan, że któryś z napisanych utworów okaże się przebojem? A.K.: Gdyby wszyscy wiedzieli, że coś będzie przebojem, to wszyscy pisaliby przebój. Często zdarzyło mi się pomylić, myśląc, że piosenka, którą dostałem może być dobrym materiałem na szlagier. Jednak czasami wyczuwam ten właściwy moment. Kiedy dostałem piosenkę Chcę wyjechać na wieś przeczuwałem sukces. Powiedziałem wtedy Urszuli – zdaje się, że mamy materiał na przebój. Najczęściej jednak hit rodzi się sam, niezależnie od chęci autorów. Red. AP/MW

REKLAMA

Wioska Rowerowa Piaski 6, 12-220 Ruciane Nida www.wioskarowerowa.pl

REZERWACJA: tel. 505 170 496


Kultura

Portal numer 1 dla seniorów

5

14 Maja, GodZ. 19.15 – wieczór autorski z cyklu: „Rozumieć przeszłość. Shoah w tekstach młodych autorów izraelskich, niemieckich i polskich.” Naszym kolejnym gościem będzie Adam Jaromir, autor książki „Ostatnie przedstawienie panny Esterki”. To wzruszająca książka o wychowankach i wychowawcach Domu Sierot, o dwunastoletniej Geni, która dzięki odgrywanej roli, choćby na krótko, mogła uciec w lepszy świat, o pannie Esterce, która w obliczu grożącej zagłady troszczyła się o najsłabszych, marząc o pięknym życiu, o życiu „ani lekkim, ani wesołym”.

16 Maja noc MuZeÓw w doMu edyty stein - godz. 20.00 – oprowadzenie po Domu Edyty Stein z kustoszem (Danutą Mrozowską), która opowie historię tego miejsca oraz życiorys Edyty Stein. Podczas wykładu zaprezentowane będą krótkie filmy zrobione przez uczestników projektów młodzieżowych, które odbywają się w Domu Edyty Stein w międzynarodowym gronie. - od 19.00 do 22.00 – Dom będzie otwarty dla zwiedzających, którzy będą mogli obejrzeć wystawy stałe Domu.

doM edyty stein

ul. Nowowiejska 38, Wrocław tel. 71 372 09 77, 71 783 36 19 www.edytastein.org.pl

Od 20 lat

nie odmawiamy pomocy... Wrocław

ul. Włodkowica 35, przy Urzędzie Stanu Cywilnego ul. Włodkowica 27, przy Urzędzie Stanu Cywilnego ul. Opolska 8, przy cmentarzu ul. Ślężna, róg Weigla, przy Szpitalu Wojskowym ul. Osobowicka 61, przy Cmentarzu Komunalnym

Kąty Wrocławskie

71 344 11 97 71 344 47 55 794 700 041 794 700 042 505 304 172 71 316 63 52

ul. Mireckiego 5, przy kościele

Zakład Pogrzebowy „Styks” oferuje CAŁODOBOWY przewóz sanitarny osób zmarłych.

Nie wiesz do kogo zwrócić się o pomoc?

601 700 290 Salon odzieży czarnej i żałobnej „Styks” ul. Włodkowica 27, 50-072 Wrocław, telefon: 71/344 47 55

rozmiary od 38 do 56

Czynne: od poniedziałku do piątku: 8.00-17.00, soboty: 8.00-16.00

www.styx.pl

www.facebook.com/zapal.swieczke Zakład Pogrzebowy „Styks” świadczy usługi pogrzebowe we Wrocławiu (zarówno na cmentarzach komunalnych, jak i parafialnych), a także na terenie całej Polski. Oferuje również MIĘDZYNARODOWY TRANSPORT ZMARŁYCH. Wśród krajów, z którymi współpracowaliśmy do tej pory, wymienić można m.in.: Anglię, Niemcy, Jemen, Hiszpanię, Bośnię.


6

Harmonogram: www.czerwonyportfelik.pl / dwumiesiecznik bezpłatny Rubryka Wrocławskiego Centrum Seniora / Senior

Rubryka Wrocławskiego Centrum Seniora

Spaceruj z psami! Jeśli lubisz zwierzęta, a z różnych względów nie możesz mieć ich w swoim domu, weź udział w projekcie wspierania psów ze schroniska.

projektu – wspólne spacery seniorów z psami. Pierwsza przeszkolona grupa już działa aktywnie, a opinie z udziału w projekcie są bardzo pozytywne.

Od marca trwa specjalna akcja wspierania przez seniorów psów ze schroniska. Prowadzi ją Centrum Przyjaznych Relacji Ludzie – Zwierzęta, działające przy Wydziale Środowiska i Rolnictwa Urzędu Miasta wraz z Wrocławskim Centrum Seniora. Ideą projektu SPACERUJ - POMAGAJ! jest połączenie przyjemnego z pożytecznym, czyli zachęcenie seniorów do odwiedzania i wyprowadzania na spacer psów schroniskowych. Schronisko dla zwierząt we Wrocławiu mieści się w przyjemnej okolicy, blisko Lasu Osobowickiego. Dojazd autobusowy linią nr 140 pod sam budynek placówki jest dodatkowym ułatwieniem. Na czym polega projekt? Dla każdej chętnej grupy seniorów przewidziane są dwa spotkania z organizatorami akcji. Pierwsze spotkanie organizacyjne odbywa się we Wrocławskim Centrum Seniora. Prowadzą je pani Barbara Borzymowska i pan Marcin Wierzba, trenerzy z Centrum Przyjaznych Relacji Ludzie – Zwierzęta. Podczas spotkania prowadzący przedstawiają pochodzenie psów i ich charakterystyczne cechy. Podkreślają obopólne korzyści z udziału w projekcie: pomoc psiakom w podniesieniu jakości ich życia, a dzięki temu zwiększenie szans na adopcję, jak i zbawienny dla zdrowia kontakt seniorów z psami. Drugie spotkanie, czyli szkolenie w schronisku przeprowadza pani Zofia Białoszewska, dyrektor schroniska. Jest to szkolenie kandydatów na wolontariuszy w zakresie BHP. Prowadząca opowiada o właściwym postępowaniu z psami, chorobach odzwierzęcych, środkach higieny stosowanych po kontaktach ze zwierzęciem. Na koniec chętni podpisują deklaracje, które poprzedzają zawarcie formalnej umowy wolontariatu. Spotkanie kończy się zwiedzaniem schroniska. Kolejny krok to indywidualne wizyty w schronisku i najbardziej przyjemna część

Joanna Ryłko, WCS Jak wziąć udział w projekcie? Wystarczy się zapisać: nabory prowadzone są raz w miesiącu, zapisy przyjmuje Małgorzata Jamróz, Wrocławskie Centrum Seniora, tel. 71 772 49 13, email: malgorzata.jamroz@wcrs.wroclaw.pl. Czekamy na kolejne osoby chętne do pomocy! Zapraszamy do udziału w majowym spotkaniu organizacyjnym, które odbędzie się we wtorek 19 maja o godz. 10.00, w sali 27 we Wrocławskim Centrum Seniora przy pl. Dominikańskim 6.

fot.: Tadeusz Wilk

Muzyczna zabawa dla pokoleń! Serdecznie zapraszamy dzieci, młodzież, dorosłych i seniorów do udziału w Europejskim Festiwalu Piosenki Esperanckiej, który odbędzie się 17 maja we Wrocławiu. Wydarzenie organizowane jest przez Centrum Edukacji Międzykulturowej - Biuro Regionalne Wrocław i Wrocławskie Centrum Seniora. Uczestnicy konkursu będą prezentować się w różnych kategoriach wiekowych: zespół/chór i solista. Wstęp jest wolny! Honorowy patronat nad festiwalem objęli: pani Mila van der Horst-Kolińska, senator Edmund Wittbrodt, prof. Jan Miodek, Interkultura Centro Herzberg.

Twórczość nie zna granic ani wieku! O poezji i recepcie na długowieczność opowiada Pani Izabela Król w rozmowie z Joanną Ryłko. Cała rozmowa na stronie 7. Z twórczością pani Izabeli mogą Państwo zapoznać się na stronie internetowej Wrocławskiego Centrum Seniora w zakładce KULTURA. Wrocławskie Centrum Seniora zaprasza do nadsyłania swoich dzieł literackich, które będą prezentowane na stronie www.seniorzy.wroclaw.pl

Wręczenie nagród i koncert laureatów: niedziela 17 maja, w godz. 15.00-17.00, w Sali Sesyjnej Dworca Głównego PKP, przy ul. Piłsudskiego 105. Więcej informacji na www.seniorzy.wroclaw. pl oraz pod numerem tel. 696 386 383.

Bezpłatne wykłady, warsztaty i spotkania we Wrocławskim Centrum Seniora Na wszystkie spotkania wstęp wolny, ale obowiązują zapisy. WCS, pl. Dominikański 6, pok. 20 tel. 71 772 49 38, czynny w godz. 09.00-15.00 agnieszka.kokoszkiewicz@wcrs.wroclaw.pl Szczegóły na: www.seniorzy.wroclaw.pl

MAJ 2015

05.05, godz. 15.00, s. 210 „Konstytucja 3 Maja” CYKL „POLSKIE OBYCZAJE I TRADYCJE” 12.05, godz. 14.00, s. 210 „Bóle kręgosłupa – jak sobie z nimi radzić” CYKL „ZDROWIE SENIORA” 13.05, godz. 11.00, s. 27 „Automasaż twarzy olejkiem różanym” CYKL „WARSZTATY PIELĘGNACJI URODY” 13.05, godz. 12.00, s. 210 „Dodać życia do lat – aktywność szansą późnej dorosłości” CYKL „INTEGRACJA Z KLANZĄ” 14.05, godz. 14.00 „Wolontariat senioralny” WYKŁAD dr Walentyny Wnuk 15.05, godz. 15.00, s. 210 „Chorwacja bliżej Polski” CYKL „JAKI WSPANIAŁY JEST TEN ŚWIAT” 19.05, godz. 10.00, s. 27 „SPACERUJ - POMAGAJ” AKCJA WSPIERANIA PSÓW ZE SCHRONISKA PRZEZ SENIORÓW 19.05, godz. 14.00, s. 210 „Spotkanie autorskie Jana Zacharskiego” ORGANIZATORZY: gr. seniorów O-CAL-ENI 21.05, godz. 16.00, s. 210 „Taniec życia – spotkanie poetyckie” CYKL „HERBERTIADA” 25.05, godz. 14.00, s. 210 „Gimnastyka mózgu drogą do doskonalenia siebie” UWAGA! Na spotkanie należy przynieść małą butelkę wody 26.05, godz. 15.00, s. 210 „Integracja jest OK” CYKL „EDUKACYJNE WARSZTATY INTEGRACYJNE DLA NIESŁYSZĄCYCH I SŁYSZĄCYCH”

CZERWIEC 2015

09.06, godz. 14.00, s. 210 „Dowiedz się, co możesz dostać od NFZ” CYKL „ZDROWIE SENIORA” 10.06, godz. 11.00, s. 27 „Makijaż I stopnia” CYKL „WARSZTATY PIELĘGNACJI URODY” 18.06, godz. 16.00, s. 210 Spotkanie poetycko-muzyczne CYKL „HERBERTIADA” 19.06, godz. 15.00, s. 210 „Chopin na Majorce” film Romana Dobrzyńskiego CYKL „JAKI WSPANIAŁY JEST TEN ŚWIAT” 29.06, godz. 14.00, s. 210 „Gimnastyka mózgu drogą do doskonalenia siebie” UWAGA! Na spotkanie należy przynieść małą butelkę wody 30.06, godz. 15.00, s. 210 „Integracja jest OK” CYKL „EDUKACYJNE WARSZTATY INTEGRACYJNE DLA NIESŁYSZĄCYCH I SŁYSZĄCYCH”

Wrocławskie Centrum Seniora pl. Dominikański 6, Wrocław www.seniorzy.wroclaw.pl www.facebook.com/centrum.seniora

Telefon Seniora

71 344 44 44


Twórczość

Portal numer 1 dla seniorów

Twórczość nie zna granic ani wieku! Wiedzą o tym doskonale aktywne seniorki, uczestniczki warsztatów rekonstrukcji sukien dawnych i rękodzieła, odbywających się już od kilku lat we Wrocławskim Centrum Seniora, w ramach Akademii Rozwoju Seniora. Panie prowadzą rozliczne działania aktywizacyjne: nie tylko szyją i tworzą, ale czytają bajki dzieciom, odwiedzają pensjonariuszy DPS, a obecnie, wraz z młodzieżą z Gimnazjum nr 14, realizują projekt „Edukacja międzypokoleniowa”. Aktywne seniorki posiadają przeróżne talenty. Najstarsza z nich, jedynie wiekiem, bo młoda duchem, pani Izabela Król jest także poetką. O poezji i recepcie na długowieczność opowiada podczas zajęć we Wrocławskim Centrum Seniora: Joanna Ryłko (WCS): Swoją twórczość poetycką określa Pani mianem „rymowanek”. Jak zatem rozpoczęła się przygoda z rymowankami? Izabela Król: W domu rodzinnym, razem z bratem od dzieciństwa tak sobie dogadywaliśmy, a żeby to nie było zbyt złośliwe, te nasze wierszowanki, którymi tak nawzajem się „przerzucaliśmy”, wychodziły bardziej dowcipnie. J.R.: Ma Pani zatem już lata praktyki i spore doświadczenie w rymowankach. I.K.: No tak, weszło mi to już w nawyk i całe życie rymuję. J.R.: Swoją poezją ubarwia Pani przeróżne wyda-

rzenia, a ostatnio stworzyła Pani wiersz na cześć nieco kapryśnej wiosny. Jak przebiega praca nad rymowanką „na zamówienie”? I.K.: Różnie to bywa. Był okres, że pomysły przychodziły mi do głowy w tramwaju, miałam ze sobą mały kalendarzyk i na kolanach zapisywałam, ale nie zawsze to się mieściło… Czasem nie mogę zasnąć i piszę, a innym razem, jak coś robię w kuchni, to akurat nachodzą mnie inspiracje do pisania. A czas tworzenia? To różnie, czasami te moje wiersze są gotowe w pół godziny. J.R.: Jest Pani również aktywną członkinią warsztatów rękodzieła, gdzie wraz z koleżankami tworzy piękne rzeczy. Skąd ta pasja? I.K.: Uczęszczałam do gimnazjum i liceum S.S. Boromeuszek, gdzie uwielbiane przeze mnie siostry zakonne nauczyły mnie haftu i dziergania. Mama pokazała mi haftowanie i szydełkowanie, ja ją nauczyłam dziergania na drutach. Uwielbiam to robić! A największą frajdę sprawiają mi zajęcia w Akademii Rozwoju Seniora, gdzie mogę nauczyć się nowych i ciekawych technik, takich jak filcowanie, decoupage. Wieczory zimą są długie, trzeba coś robić, znaleźć coś dla ciała i umysłu. Połączyć przyjemne z pożytecznym! J.R.: Poczucie humoru odnajdujemy w Pani twórczości. Mówi Pani, że ten wigor i aktywność biorą się z genów. Czy to jest gotowa recepta na długowieczność? I.K.: Oczywiście, śmiech jak najbardziej! Poczucie humoru! Nie brać wszystkiego na poważnie i ponuro. Nawet w chorobie. Jak byłam w szpitalu, to opowiadałam wszystkim kawały i sami lekarze prosili mnie, żebym to robiła, bo to pozytywnie wpływa na chorych. To prawda!

Z twórczością pani Izabeli Król, jak i z wierszami innych poetów, można zapoznać się na: www.seniorzy.wroclaw.pl/kultura/ w zakładce KULTURA. Serdecznie zapraszamy wszystkich seniorów artystów, zajmujących się poezją, prozą, fotografią, malarstwem i innymi dziedzinami sztuki do kontaktu z Wrocławskim Centrum Seniora.

Z miłości

7

Pani Zofia Sawikowska urodziła się w 1953 roku w stolicy Wielkopolski. Jej pasją jest pisanie. Już w czasach licealnych zaczęła komponować pierwsze wiersze. Studiowała dziennikarstwo na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Teraz jest aktywną seniorką - uczęszcza na warsztaty dziennikarskie i teatralne oraz zajęcia z architektury i sztuki. Pisze również artykuły w wielkopolskim portalu informacyjnym osób niepełnosprawnych PION. - Moje utwory są bardzo osobiste. Jest w nich wiele uczucia. Piszę je z miłości dla bliskich mi osób. - podkreśla.

Szukanie Szukam miłości tej prawdziwej, jedynej z łopotem motyli w brzuchu, z uniesieniem duszy szukam. Czy będzie taki dzień, gdzie w samotności wśród ludzi zobaczę ją z daleka. Gdy będzie tylko moja - na wyłączność. Szukam dawno. Przyjdziesz? Może przyjedzie autobusem, albo tramwajem lub samochodem spotkam ją na ulicy, w słońcu czy w nocy, wśród gwiazd o poranku w deszczowy dzień. Szukam. Czy przyjdzie?

REKLAMA

Polskie Hotele

Sklep medyczny Artykuły medyczne

Sklep Medyczny

MEDICA

HUMANA

Cena zawiera: ław

, 50-073 Wroc ul. Św. Antoniego 36/38

0 Tel. 71/344 81-142 .00

Alban od 1106 ział

hotel

.00 pon-pt 9.00-17.00, sb 10 roclaw.pl e.w zn yc ed ly.m ku www.arty

• pieluchomajtki • wkładki urologiczne • cewniki • sprzęt stomijny • materace i poduszki przeciwodleżynowe • stabilizatory, ortezy • peruki i protezy piersi • chodziki • wózki inwalidzkie • wkładki ortopedyczne • rajstopy i podkolanówki przeciwżylakowe • ciśnieniomierze • glukometry • laski, kule i in. art. medyczne

hotel Włochy od 1059 zł

Bułgaria od 1089 zł

hotele

ͫ turnusy 12-dniowe (9 noclegów) ͫ przejazd komfortowym autokarem ͫ polska obsługa ͫ wyżywienie 3 x dziennie ͫ ubezpieczenie od chorób przewlekłych oraz KL i NNW

Buksa Travel

26 7 7 1 1 8 tel. 33 ul. Orkana 5, Bielsko-Biała

e-mail: biuro@buksatravel.pl

www.buksatravel.pl


8

Twórczość Wrocław– moja mała ojczyzna

www.czerwonyportfelik.pl / Senior / dwumiesiecznik bezpłatny

Pani Irena Kawczyńska, wrocławianka, słuchaczka Uniwersytetu Trzeciego Wieku UWr, uczestniczka warsztatów dziennikarskich, została laureatką konkursu pt. „Moje miejsce zamieszkania – moja mała ojczyzna” skierowanym do dolnośląskich seniorów. Gratulujemy i poniżej zamieszczamy wyróżnioną pracę wraz ze zdjęciami wykonanymi przez autorkę.

Wrocław jest od prawie 50 lat moim domem i nie wyobrażam sobie, bym to zmieniła. Przyjechałam tutaj po maturze ze Szczecina – miasta pięknego i ciekawego. Żal było opuszczać, ale jak to w młodości – nowe fascynuje. Wrocław zauroczył mnie niemal od razu, bo miał, jak i Szczecin, moc zieleni i wody. Nie zwróciłam uwagi na brzydkie kamienice i rosnące betonowe osiedla – liczyli się ludzie młodzi tak jak ja, weseli, szczęśliwi. Bo Wrocław był i jest miastem młodości. To mnie niezmiennie zachwyca. Lubię chwalić się moim miastem, puchnę z dumy, gdy odwiedzający mnie przyjaciele podziwiają np. nasz Rynek czy odnowiony gmach Opery. Pamiętam, jak po Rynku jeździły tramwaje, a potem, z upływem lat stawał się miejscem spotkań, spacerów i imprez. To tu właśnie umawiamy się ze znajomymi na kawę, tutaj rozpoczynają się przewodnickie wycieczki po mieście, imprezy muzyczne. Ale najpiękniejsze miejsca dla mnie to nasze parki, a mamy ich dużo. Kocham Ogród Botaniczny, w któ-

rym spędzam wiele czasu z książką i aparatem fotograficznym. Na Ostrowiu Tumskim, na mostku umawiałam się na randki jak wielu, wielu młodych od zawsze do teraz. To magiczne miejsce. Podobno jest tu czakram mocy, jeden z niewielu na ziemi. Wspomniany Ogród to jak kamień szlachetny w pierścionku miasta. Tutaj studenci spokojnie uczą się, mając do dyspozycji dziesiątki ławek ze stolikami w cichych zakątkach, tutaj mamy z wózeczkami uciekają od zgiełku miasta. A gdzie zobaczymy zabytkowe latarnie gazowe, które każdego wieczora zapala ręcznie tajemniczy czarny pan? Tak, zdecydowanie moje ulubione od zawsze miejsca to nasze parki. I rzeki – mamy przecież we Wrocławiu Odrę, Oławę, Ślężę i Widawę. A na nich niepowtarzalne duże i mniejsze ciekawe mosty i urocze kładki. Bez zieleni parków miasto nie byłoby tak atrakcyjne i przyjazne naszym potrzebom. Parki – Południowy, mój najmilszy, i inne mają po ponad 100 lat. Ogromne, nieraz egzotyczne drzewa,

stawy – to miejsca odpoczynku, ale i aktywności fizycznej. Nie dziwią już grupy ludzi ćwiczących jogę albo tai chi, wędrujących z kijaszkami. Wspomnę drugi mój ulubiony – to Park Wschodni, do niedawna znany tylko ludziom z jego pobliża, a teraz gdy jest zadbany, staje się miejscem ucieczki od gwaru miasta, bo nie jest typowym parkiem z alejkami, bardziej przypomina las. Na Oławce w nim płynącej są łabędzie i inni wodni mieszkańcy, a w gąszczu starych drzew dziesiątki ptaków wyśpiewują swoje trele. Można zapomnieć, że niedaleko tętni niespokojnym życiem wielkie miasto. Wspomnę Park Szczytnicki – najpiękniejszy. Ponoć plasuje się w pierwszej dziesiątce parków w Europie. To była moja pierwsza fascynacja, wracam w to miejsce często i prowadzę tam zawsze moich przyjezdnych przyjaciół. Oczywiście zauważam inne walory mego miasta, bo pięknieją stare domy pieczołowicie remontowane. Zauważam wznoszące się nowe budynki, choć to akurat nie zawsze mnie cieszy z różnych powodów (jednym z nich jest ból, gdy widzę wycinkę pięknych drzew). Kocham moje miasto również za niepowtarzalną możliwość uczestniczenia w ważnych wydarzeniach kulturalnych, a zwłaszcza muzycznych. Tu też mam powód do dumy, gdy z odległych miejsc przyjeżdżają znajomi na koncerty Wratislavia Cantans, na Jazz Nad Odrą, Międzynarodowy Festiwal Teatralny „Dialog”, PPA i inne ważne wydarzenia kulturalne. Nie bez powodu w roku 2016 będziemy Europejską Stolicą Kultury. Wiele jest miejsc w moim mieście, które można nazwać magicznymi – takie są one dla mnie. Warto chodzić na wycieczki po mieście z przewodnikami, bo nawet mieszkając tu całe życie wciąż można odkryć coś nieznanego. Które miasto, tak jak nasze, ma Dzielnicę Czterech Wyznań? Które ma ponad 100 mostów? Nieraz będąc w jakimś małym miasteczku z jego ciszą, ładem i spokojem, pomyślałam przez moment – „fajnie byłoby tu mieszkać na stare lata”. Ale nie – to we Wrocławiu jest MÓJ DOM. W hałaśliwym, pośpiesznym, z korkami na ulicach. Tutaj żyje się barwnie i energicznie. A gdy zmęczy ten hałas i spaliny, zawsze można uciec na moje zielone wyspy, jakimi są parki, które znalazłam 50 lat temu; do filharmonii, na koncerty w Akademii Muzycznej – to doskonałe ładowanie akumulatorów. Polecam. Irena Kawczyńska Więcej wyróżnionych zdjeć na stronie

REKLAMA

Okulary: 1234. Niskie ceny zamiast wielkich słów. Fielmann przedstawia Państwu cały świat mody okularowej: ponad 2.000 modeli opraw okularowych, znane marki i modele wielkich projektantów. Wszystkie okulary z 3-letnią gwarancją. Wszystkie w gwarantowanie korzy stnej cenie, ponieważ Fielmann daje Państwu gwarancję zwrotu pieniędzy*.

Bezpłatne badanie ostrości wzroku przez lekarza okulistę najnowocześniejszymi urządzeniami, w każdej chwili, bez rejestracji.

Supermodne okulary z Państwa mocą szkieł ponad 300 modeli, z metalu lub tworzywa sztucznego, szkła jednoogniskowe, 3 lata gwarancji, łącznie z badaniem ostrości wzroku.

Modne okulary przeciwsłoneczne z Państwa mocą szkieł

Szampański zakład

gu sześciu pieniędzy. Jeśli w cią *Gwarancja zwrotu lmann zobaczą Fie ie firm w upu zak tygodni od dokonania ziej taniej, t, proponowany gdzie ind Państwo taki sam produk ę zakupu. cen i róc zw z powrotem i Fielmann prz yjmie towar sza mp ana . ę elk but u stw Pań y Do dat kowo pod arujem Okulary: Fielmann.

z metalu lub tworzywa sztucznego, szkła jednoogniskowe, ochrona przed promieniowaniem UV, 3 lata gwarancji, łącznie z badaniem ostrości wzroku.

Okulary progresywne ponad 300 modeli, z metalu lub tworzywa sztucznego, 3 lata gwarancji, łącznie z badaniem ostrości wzroku.

000 zł 6950 zł 8950 zł 24950 zł

Okulary: Fielmann. Międzynarodowa moda okularowa. 3 lata gwarancji na wszystkie okulary. Wrocław: Galeria Dominikańska i Legnica: ul. Najświętszej Marii Panny 5d. 19 x w Polsce, ponad 600 x w Europie. www.fielmann.com


Portal numer 1 dla seniorów

Darmowe Ogłoszenia Drobne Chętnie poznam emeryta/rencistę w wieku 58-65 lat do wspólnych rozmów przy kawie, do spacerów. Kontakt tel. 605 460 202 Interesujący inżynier, całkowicie bez rodziny i bez nałogów poszukuje damy „do tańca i do różańca”, równie samotnej, w wieku 73 plus. Wrocław, tel. 732 852 923 Poznam pana w wieku 70-75 lat z Wrocławia do spędzania czasu w miłej atmosferze. Mam 71 lat, jestem wdową, mieszkam we Wrocławiu. Czuję się samotna i chciałabym poznać bratnią duszę. Tel. 71 325 11 84 Chciałabym pomalować pokój. Czy znajdzie się chętny, aby mi pomóc oraz nauczyć? Czekam na wiadomość. Masz trochę czasu, możesz pomóc czasem pokosić trawnik? Zaproszę na kawę a może ciasto. Dzwoń, jeśli chcesz, tel. 600 874 428 Anna Oddam ciuszki i zabawki dla dziecka do lat 3 biednej rodzinie. Mogę dowieźć do Wrocławia. Tel. 667 196 792

Chcesz oddać niepotrzebny mebel? Złożyć koleżance imieninowe życzenia? A może poznać bratnią dzuszę? Zrób to na łamach naszego pisma i zamieść bezpłatne ogłoszenie drobne w Gazecie Senior! Jak to zrobić? Napisz treść ogłoszenia – nie może być dłuższe niż 60 słów. Pamiętaj, aby podać swoje dane kontaktowe, podaj także swój numer telefonu do wiadomości Redakcji. Ogłoszenie prześlij pocztą, mailem lub zadzwoń i przedyktuj przez telefon. Jakie ogłoszenia możesz zamieścić?

Ogłoszenia o zamianie/oddaniu rzeczy używanych, życzenia, podziękowania, szukam partnera do tańca/nordik walking, ogłoszenia towarzyskie, itp.

Dane kontaktowe Redakcji: tel. 505 151 952 ul. Świdnicka 28/206 C, 50-068 Wrocław e-mail: redakcja@czerwonyportfelik.pl

WAŻNE: Redakcja przyjmuje ogłoszenia tylko o charakterze niekomerycjnym i zastrzega sobie prawo do odmowy pubilkacji bez podania przyczyny. Ogłoszenia do wydania na miesiące lipiec - sierpień przyjmujemy do 15 czerwca. REKLAMA

Tarnowski Roman Całodobowe - sanitarne, krajowe i międzynarodowe przewozy zmarłych

Wrocław - Karłowice al. Kasprowicza 26, tel. 691 188 033 Wrocław - Brochów ul. Semaforowa 1, tel. 607 237 182, 71 342 59 50 (24h)

Zgłoszenia całodobowe tel.

603 604 649

www.tarom.pl

REKLAMA

Seniorzy

9


10

Debata

www.czerwonyportfelik.pl / Senior / dwumiesiecznik bezpłatny

Twórczość w codzienności Wbrew pozorom twórczość nie jest zarezerwowana wyłącznie dla tych, którzy posiadają tzw. iskrę bożą, ale jest dostępna wszystkim ludziom mającym potrzebę sterowania własnym życiem. Kolejny stereotyp to ten, że twórczość dotyczy tylko dziedzin artystycznych. Nieprawda – twórczość może wyrażać się nawet poprzez kreację własnego wizerunku, mieszkania czy ogródka. W wieku senioralnym podejmowanie postaw twórczych jest szczególnie ważne i potrzebne: staje się lekiem na samotność, szczególną formą terapii, dialogiem z innymi, umożliwia dostrzeżenie i zachwyt tym, co robimy. I wreszcie: pomaga łatwiej i lepiej żyć. O potrzebie twórczości i różnorodnych jej przejawach rozmawiają dr Walentyna Wnuk i Robert Pawliszko.

dr WALENTYNA WNUK Doradca Prezydenta Wroc³awia ds. seniorów

ROBERT PAWLISZKO Kierownik Wroc³awskiego Centrum Seniora

Robert Pawliszko: Starość w sposób naturalny wymusza na nas chęć zbilansowania swojego życia. Wśród rozważań na temat swojej przeszłości pojawia się pytanie: co po nas pozostanie? I nie chodzi tu o wielkie dzieła, jak postawienie domu, ale o to, co jest zasługą naszych rąk i umysłu. O to, co byłoby zauważalne i przydatne innym. Jeśli dochodzimy do przekonania, że niewiele po nas zostaje, to chcemy ten czas nadgonić. Dodam, że to nie jest niczyja wina. Aktywność zawodowa, praca, obowiązki hamują i każą odkładać na później aktywność na polu twórczości. To naturalny proces i dotyczy każdego w mniejszym lub większym stopniu. Różnica polega tylko na tym, że jedni tego bilansu życia nie zamykają i przystępują do działania. To chyba najlepsza droga samorozwoju i budowy poczucia bycia użytecznym. Walentyna Wnuk: Jako edukator ludzi starszych zauważyłam, że twórczość jest nieprawdopodobną przestrzenią działań. Doskonale tłumaczy to psychologia całożyciowego rozwoju, która przyznaje nam, starszym ludziom, prawo do rozwoju na tym etapie życia. Mówi, że w każdym człowieku jest potencjał twórczy, a badania pokazują, że ludzie wykorzystują go tylko w 23%. Myślę, że składa się na to bardzo wiele przyczyn. Ale rzeczywiście – kiedy już przestajemy intensywnie zajmować się rodziną, być aktywni zawodowo, wtedy bardzo często twórczość pojawia się jako to pole, które jest dopełnieniem życia, spełnieniem, samorealizacją. Dochodzi do głosu potrzeba pełnego wyrażenia się, wręcz stworzenia – to się nawet w psychologii tak nazywa – „dzieła życia”. To powoduje, że bardzo wiele starszych osób dopiero na tym etapie życia podejmuje twórcze działania. Ludzie zaczynają malować, śpiewać, pisać wiersze, tworzyć kroniki rodzinne. Czyli to, co było uśpione, budzi się, kiedy znajdzie odpowiedni klimat – placówkę, ofertę, środowisko, w którym może rozkwitnąć.

Demokratyzacja twórczości W.W.: Potocznie przez twórczość rozumie się twórczość artystyczną, czyli pisanie wierszy, tworzenie

REKLAMA

Klub Seniora Podróżnika poleca: 16 maja Perły Saksonii

Wessenstein (zamek) – Pirna (kościół) – Konigstein (twierdza), cena: 155 zł/145zł WKS + wstępy 12,50 EU

30 maja Perły Opolszczyzny

ośrodek wczasowy

Rogów Opolski (zamek) – Głogówek (kościół) – Moszna (zamek i stadnina), cena: 95zł/90zł WKS + wstępy 19 zł

komandocyr

oferta specjalna w Pogorzeli lato 2015 !!! a zaprasz seniorÓw na ● już odłn5ym9 wzłyżywieniem wyjątkowe wczasy do- 3bapozsiłpeki dziennie (śniatuda),nie i kolacja w formie bufe a nad morzem obiad serwowany do stolik szczegóły na

www.owkomandor.pl biuro@owkomandor.pl informacje pod numerem telefonu

501 571 830

pokoje w domkach 2-3 owe, osobowe z łazienką i tV (nsem komfortowe pokoje z tara lub trawnikiem) ny ● wieczorek tanecz z muzyką na żywo nisku ● wieczór przy og eł ki z pieczeniem basek artystyczny ● bogaty program o przygotowany przez naszeg animatora

10-14 czerwca (5 dni) Ziemia Rzeszowska i dawna Ruś Czerwona

cena: 900 zł/870 zł WKS, w tym wstępy, przewodnicy, atrakcje

20 czerwca Czechy

Mnichovo Hradiste (pałac) – Valecov (zamek), cena: 100zł/90 zł WKS + wstępy: 310 Kć normalne/230 Kć ulgowe

24-28 czerwca (5 dni) Trójmiasto

Gdańsk – Gdynia – Sopot – Gdańsk Oliwa, cena: 920 zł/900 zł WKS, w tym wstępy, przewodnicy, atrakcje

21-23 sierpnia (3dni) Pałuki i Bydgoszcz

cena: 470 zł/450 zł WKS, w tym wstępy, przewodnicy, atrakcje

3-6 września Słowacja

Bratysława i okolice, cena: 750 zł + wstępy: 28 EU normalne/19,50 EU ulgowe

Biuro Obsługi Turystycznej PODRÓŻNIK od godz.09:00 do 21:00 www.botpodroznik.pl bot.podroznik@wp.pl

609 941 775 509 550 645

Wrocławskie Centrum Seniora pl. Dominikański 6, poniedziałki 12:00-14:00


Portal numer 1 dla seniorów muzyki, rzeźbienie, wszystkie dziedziny sztuki. Natomiast współcześnie wymaga się od ludzi kreatywności, wobec czego pojęcie twórczości zdemokratyzowało się, przestało być zarezerwowane tylko dla ludzi wybitnie uzdolnionych, którzy mają talent. Można być twórczym w dziedzinach artystycznych, ale też w sztuce kulinarnej, aranżacji ogrodu, własnego domu, życia towarzyskiego, pracy na rzecz drugiego człowieka w placówkach senioralnych, gdzie ludzie realizują swoje autorskie pomysły. Dlaczego wybitni malarze tworzą swoje arcydzieła właśnie w późnym okresie życia? Bo wtedy dopiero człowiek osiąga mistrzostwo, prezentuje sobą ogromną wrażliwość, bogactwo przeżyć. Młody człowiek nawet gdyby chciał, to nie ma tych zasobów. R.P.: Jest też tak, szczególnie z działalnością typowo artystyczną, jak z ziarnem, które musi paść na odpowiednią glebę i w odpowiednim czasie, żeby zakiełkować. Musi pojawić się katalizator, który uruchomi ten proces. Stymulatorem może być drugi człowiek, grupa ludzi, własne dojrzałe przemyślenia w tym wspomniana wcześniej chęć pozostawienia czegoś po sobie. Mam wrażenie, że uruchomienie procesu twórczego człowieka może być kwestią przypadku – dobrego złożenia się odpowiednich okoliczności. Twórczość możemy podzielić na indywidualną, np. poezja, malarstwo i zbiorową – jak chóry – tak lubiane przez seniorów. W tym przypadku potrzeba miejsca, które stworzy warunki, ułatwi. Jeśli seniorzy widzą, że można, że warto, to próbują.

Debata

społecznymi, a twórczość staje się swego rodzaju spoiwem je podtrzymującym i rozwijającym. W.W.: Myślę, że udział w zajęciach twórczych pozwala się oderwać od trudów codzienności, monotonii życia, a nawet – od pustki egzystencjalnej, której doświadczają ludzie starsi. Do życia i do dobrego samopoczucia nie wystarcza tylko zaspokojenie podstawowych potrzeb, bardzo ważna jest choćby potrzeba doświadczania piękna i otarcia się o coś więcej.

Twórczość jako terapia R.P.: Wniosek z tego, że twórczość ma też funkcję terapeutyczną. Na swojej drodze spotkałem kobietę cierpiącą na stwardnienie rozsiane. Zajmowała się malarstwem. Najpierw trzymała pędzel w rękach, potem między palcami, na końcu w ustach. Proces związany z coraz większą niesamodzielnością był odwlekany w czasie przez tę aktywność. Nie jest żadnym odkryciem, że jeśli osoby starsze śpiewają w chórze, to ich wydolność oddechowa jest lepsza. Ważna jest także twórczość, która pozwala na refleksję w trakcie tworzenia, na uruchomienie procesu myślowego, podjęcie próby odpowiedzi na pytania egzystencjalne. Obrazy czy poezja – w nich pojawiają się pytania i próby odpowiedzi.

c.d. str. 12 REKLAMA

Ważny jest udział, nie efekty W.W.: Sam udział w procesie jest ważny i stanowi wartość, nie efekty. Pamiętam warsztaty, które prowadziłam jeszcze ze studentami, dotyczyły rękodzielnictwa, robiliśmy stroiki bożonarodzeniowe. Studenci przynieśli mnóstwo materiałów: bombki, szyszki, wstążki itd. Wśród nas były i takie panie, które ręce trzymały pod stołem, bo „one się do tego nie nadają”. Ale w trakcie zajęć powoli, powoli te ręce pojawiły się na blacie i w rezultacie po warsztacie wszyscy uczestnicy wychodzili ze stroikiem lub nawet z dwoma. Trzeba podkreślić również wartość rękodzielnictwa, ponieważ bywa traktowane trochę po macoszemu. A to jest nieprawdopodobna twórczość, bogactwo technik i kreatywności, nie mówiąc już o wartości terapeutycznej. To jest ćwiczenie drobnych stawów, co robimy przy stole rehabilitacyjnym w gabinecie. Jednocześnie tworzymy dla kogoś, żeby ktoś nas podziwiał, żeby z nami rozmawiał i to ma też wartość społeczną. R.P.: Taka twórczość w grupie pozwala na autoprezentację i wzmacnia więzi społeczne, które w późniejszym okresie życia ulegają rozerwaniu. Odchodzą kolejni przyjaciele, rówieśnicy, bliscy z Rodziny, nagle okazuje się, że wokół nas wytworzyła się pustka i to nie dlatego, że byliśmy egoistami. Musimy poszukiwać „zamienników”, które dadzą nam szansę przetrwać w dobrej kondycji psychicznej. Naturalnie próbujemy wypełnić tą pustkę nowymi kontaktami REKLAMA

Sanatorium Uzdrowiskowe „ORW Kołobrzeg - Podczele”

Zakochaj się w Podczelu

BioBeam 940 leczy: ͫ zapalenie stawów ͫ zapalenie ścięgien ͫ bóle pleców ͫ skazę moczanową BioBeam 660 leczy: ͫ owrzodzenia cukrzycowe i żylne ͫ odleżyny ͫ rany pooperacyjne ͫ kikuty po operacjach

Pobyt 7 dni

580

od zł z pakietem 12 zabiegów

W ramach pobytu oferujemy:

Pobyt 10 dni • noclegi z całodziennym wyżywieniem • zabiegi lecznicze (12 lub 24 zabiegi) od 805 zł z pakietem • wizytę lekarską, opiekę pielęgniarską 12 zabiegów • możliwość korzystania z basenu (1 h dziennie) • ciszę i fantastyczne otoczenie Pobyt 14 dni parku krajobrazowego od 1205 zł • bogaty program imprez z pakietem 24 zabiegów i wycieczek fakultatywnych

Przedsiębiorstwo Usługowe „Holtur” sp. z o. o. ul. Koszalińska 72, 78-100 Kołobrzeg

tel. 94 35 43 116, 94 35 43 211 marketing@holtur.pl, www.holtur.pl

11

BioStick leczy: ͫ zapalenie i owrzodzenie dziąseł ͫ zapalenie jamy ustnej ͫ opryszczkę ͫ afty


12

Debata

www.czerwonyportfelik.pl / Senior / dwumiesiecznik bezpłatny

W.W.: Jak już mówimy o przykładach, to ja podam piękny przykład. Lekarka, pediatra zrealizowała marzenie swojego życia. Jako studentka AM zawsze marzyła o założeniu kabaretu studenckiego. I założyła ten kabaret, ale w Uniwersytecie Trzeciego Wieku. Kabaret autorski, w którym sami pisali teksty. Brakowało w nim mężczyzny, to ona sama się przebierała. Ta lekarka w sposób mniej lub bardziej świadomy prowadziła grupę terapeutyczną. Z racji swojej profesji zaprosiła do grupy osoby najczęściej poszkodowane zdrowotnie, z rozrusznikiem serca, po incydencie kardiologicznym, osoby niepełnosprawne. Żałuję, że ja tych spektakli nie nagrywałam. Ci ludzie doświadczali ogromnej siły, wzrostu własnej wartości. Jestem w słusznym wieku, ale ile jeszcze mogę dać innym. Ta liderka jest teraz poważnie chora i musiała się wycofać, ale grupa, którą stworzyła, nadal jest bardzo żywa i próbuje się reaktywować. Jestem po spotkaniu z liderem, który teraz szuka akompaniatora do kabaretu. Zebrał osoby, które były już w tej grupie i nowe. Seniorzy często mają tendencję do zamykania się w sobie, swoim świecie wewnętrznym, a twórczość umożliwia zmianę tej sytuacji. Mówią, że na spotkaniach klubowych dzieje się ciągle to samo. Trzeba coś dodać do tych spotkań – motajmy sznurki, bawmy się dekupażem, czytajmy własną czy cudzą poezję itp. Nową pasją seniorów jest genealogia, poznawanie historii, tworzenie kroniki rodziny, drzewa genealogicznego, organizowanie zjazdów rodzinnych. To też wymaga kreatywności, twórczości własnej.

Internet – narzędzie i inspiracja

R.P.: Zmiany o charakterze kulturowym, technologicznym nie tworzą tylko barier dla osób starszych, ale stanowią swego rodzaju narzędzie i inspiracje do nowego rodzaju twórczości. Bardzo popularną wśród mężczyzn twórczością jest teraz fotografia cyfrowa i to nie tylko robienie zdjęć, ale również ich późniejsza obróbka graficzna. Panie, które

nigdy w swoim życiu zawodowym nie zajmowały się szyciem, odkrywają na emeryturze, że można fajnie się ubrać, zmieniając ubrania, które kupują na wyprzedażach. Ale bez internetu, który dostarcza im wiedzę, jak to zrobić, nie byłoby to możliwe. Więc mówiąc o twórczości musimy pozbyć się tego stereotypu, który każdy gdzieś w sobie nosi, że twórczość/rękodzieło to tylko dzierganie, szydełkowanie itp. Oczywiście ta twórczość tradycyjna zostanie i to bardzo dobrze, jeśli jest ona przekazywana młodszym pokoleniom, ale pojawiają się również nowe. W.W.: W sztuce kulinarnej również używa się internetu, np. do prowadzenia bloga kulinarnego. Chciałabym też zwrócić uwagę na twórczość w zakresie życia towarzyskiego. Jest ta kawa, ale z dedykacją, z karteczką, z wyjątkową aranżacją stołu. Ja chcę przyjąć koleżanki u siebie, ale kreatywnie. To jest celebracja życia, zabieganie, by pięknie żyć. To jest ważny predykator pomyślnego starzenia się. R.P.: Pani doktor wywołała kolejny rodzaj twórczości – ten związany z budowaniem swojego fizycznego wizerunku. Kobiety – fryzura, makijaż, ubiór...

Wyrazić siebie W.W.: A ogródki – przecież też można zmieniać aranżacje – francuski, japoński, autorski. Ogród mnie cieszy, kiedy on jest mój i wszelkie nasadzenia, kolorystyka są moim dziełem i w ten sposób wyrażam siebie. Człowiek chce być kreatorem siebie, pokazać swój świat. To jak z wizerunkiem. Są kobiety, które mają swój styl i nie poddają się modom. To też jest kreowanie siebie. R.P.: Musimy też powiedzieć o tym, co się dzieje wśród mężczyzn. Mężczyźni mają tendencję do zapuszczania wąsów i brody. Samo podkręcenie wąsów do góry to jest tworzenie takiego żywego obrazu, który przemieszcza się wśród ludzi. I to też w moim przekonaniu jest jakaś forma twórczości. Czasami obserwuję u starszych mężczyzn taką tendencję do zakładania sygnetów. I oni je zmieniają, czyli muszą mieć kolekcję. Albo zakładają spinki do koszuli. W ten sposób wyrażają siebie. Idąc wśród

ludzi i widząc ich reakcje na moje wąsy, nie robię nic innego, jak zaspokajam moją potrzebę bycia zauważonym i uznania. Myślę, że mężczyźni są równie twórczy jak kobiety, ale oni realizują się bardziej w twórczości indywidualnej. W.W.: Jak stymulować twórczość? Myślę, że we wszelkich placówkach senioralnych powinno podejmować się takie działania animacyjne, które wyciągałyby ten potencjał twórczy. Trzeba też robić spotkania z artystami, twórcami, również amatorami. Bo my się poddajemy stereotypom, że to już nie wypada, że to nie dla mnie. Podam jeszcze inny przykład. Elektryk. Nie dostał się na UTW, przyszedł do mnie na dyżur i powiedział, że on by tak bardzo chciał przyłączyć się do tej placówki, jest tylko elektrykiem, ale może się do czegoś przyda. Dopisałam go do listy, ale zastrzegłam, że będzie stałym dyżurnym sprzętu audiowizualnego w auli, bo ciągle mieliśmy z nim problemy. Za chwilę on już śpiewał w chórze, za chwilę już był w zespole poetyckim. Okazało się, że ma piękny głos, a nigdy nie śpiewał, a nawet przygotował reportaż filmowy o chórze. Ludziom trzeba stworzyć warunki, żeby uwierzyli, spróbowali. I okazuje się, że mogą i potrafią. W potocznym myśleniu ludzie starsi uważają, że twórczość jest zarezerwowana dla ludzi z iskrą bożą, talentem. Nie, każdy może być twórczy, pod warunkiem, że będzie chciał. I wtedy to życie naprawdę zaczyna być piękne: mniej boli, lepiej działa farmakologia, lepiej działa rehabilitacja, ma się przyjaciół... wysłuchała Linda Matus

Już wkrótce rusza we Wrocławiu Dom Działań Twórczych Seniora. O szczegółach będziemy informować na łamach Gazety Senior.

REKLAMA

Brenna zaprasza

Wrocław na wypoczynek

Serdecznie zapraszamy do Ośrodka Wypoczynkowego „Savana” położonego w miejscowości Brenna. Wyjątkowy krajobraz doliny rzeki Brennicy, której wieś zawdzięcza swoją nazwę, to prawdziwa gratka dla amatorów wypoczynku na łonie natury, w ciszy i spokoju. „Savana” leży w niezwykle zielonej okolicy, na ogrodzonym terenie, w niedalekim sąsiedztwie rzeki i centrum. Na turystów czekają pokoje oraz domki drewniane i murowane. Ośrodek

ma wielu stałych klientów, którzy przyjeżdżają tu od lat, również ze swoimi dziećmi i wnukami. „Savana” dba o to, by międzypokoleniowy wypoczynek upływał w domowej atmosferze – wyborna kuchnia, dostosowana także do potrzeb seniorów, plac zabaw dla najmłodszych, wspólne zabawy taneczne w plenerze z muzyką na żywo, możliwość organizacji wycieczek autokarowych, grill, ogródek piwny, ogniska. Zapraszamy!

Specjalna oferta dla seniorów Turnusy przez cały rok: 5-dniowe: 400 zł, 10-dniowe: 744 zł, 14-dniowe: 910 zł Oferta zawiera: 3 posiłki dziennie, podwieczorek, dodatkowe atrakcje, zakwaterowanie w domkach lub pokojach z pełnym węzłem sanitarnym, TV i internetem bezprzewodowym.

Ośrodek Wypoczynkowy „Savana”, ul. Jawornik 42, 43-438 Brenna, tel. 33 853 63 04 kom. 504 991 910, e-mail: recepcja@brenna-savana.pl www.brenna-savana.pl


Portal numer 1 dla seniorów

Twórczość

13

Mało znana historia Podhala Recenzja książki Wojciecha Szatkowskiego „Goralenvolk – Historia zdrady”

Pan Łukasz Kaleciński jest uczestnikiem warsztatów dziennikarskich odbywających się na Uniwersytecie Trzeciego Wieku w Uniwersytecie Wrocławskim.

W marcu tego roku byłem wraz z kolegami na nartach w Białce Tatrzańskiej. W czasie pobytu trafił nam się jeden dzień, w którym pogoda nie pozwalała na jazdę na nartach, więc zrobiliśmy sobie wycieczkę do Zakopanego. Tam udało mi się kupić poszukiwaną wcześniej bezskutecznie książkę Wojciecha Szatkowskiego pt. „Goralenvolk – historia zdrady”. O bezskuteczności poszukiwania napiszę kilka słów na końcu. To obszerna monografia historyczna traktująca o czasach okupacji hitlerowskiej na Podhalu i towarzyszącej jej kolaboracji części górali. Ze względu na trudną tematykę książka jest niezwykle kontrowersyjna i do dziś budzi emocje zarówno wśród górali starszego pokolenia, jak i młodszych. Autor, Wojciech Szatkowski, to absolwent Wydziału Historii Uniwersytetu Jagiellońskiego, a Goralenvolk był tematem jego pracy magisterskiej. W przedmowie REKLAMA

Twoje serce bije nie tylko dla Ciebie Opakowanie leku POLOCARD® zawiera 30 lub 60 tabletek. Cena: ok. 9,30 zł (60 tabletek)

POLOCARD® to lek bez recepty stosowany w profilaktyce chorób układu krążenia, które grożą powstaniem zakrzepów i zatorów w naczyniach krwionośnych takich jak: zawał serca, choroba niedokrwienna serca. Chroni przed powstawaniem zatorów i zakrzepów, przez co skutecznie zapobiega zawałom serca i udarom niedokrwiennym mózgu. POLOCARD® skutecznie zapobiega atakom serca i udarom niedokrwiennym mózgu, co zostało wielokrotnie potwierdzone w badaniach klinicznych. Jako jedyny lek występuje w różowej powłoce (Tabletka powlekana dojelitowa preparatu Polocard nie rozpada się w żołądku, przez co zmniejsza się drażniące działanie kwasu acetylosalicylowego na błonę śluzową żołądka.) Polocard - Lek stosowany w profilaktyce chorób układu krążenia oraz innych chorób przebiegających z zakrzepami w naczyniach Substancja czynna: Kwas acetylosalicylowy. Dawka: 75mg ; 150mg Postać: Dojelitowe tabletki powlekane Wskazania: Hamowanie agregacji płytek krwi w profilaktyce chorób układu krążenia, które grożą powstaniem zakrzepów i zatorów w naczyniach krwionośnych (zawał serca, niestabilna i stabilna choroba niedokrwienna serca), w profilaktyce innych chorób przebiegających z zakrzepami w naczyniach. Przeciwwskazania: Nadwrażliwość na substancję czynną lub którąkolwiek substancję pomocniczą. Objawy nadwrażliwości: pokrzywka, a nawet wstrząs, mogą wystąpić w ciągu 3 godzin od przyjęcia kwasu acetylosalicylowego. Uczulenie na inne niesteroidowe leki przeciwzapalne, przebiegające z objawami takimi jak: skurcz oskrzeli, zapalenie błony śluzowej nosa, wstrząs. Astma oskrzelowa, przewlekłe schorzenia układu oddechowego, gorączka sienna lub obrzęk błony śluzowej nosa. Czynna choroba wrzodowa żołądka i (lub) dwunastnicy

oraz stany zapalne lub krwawienia z przewodu pokarmowego (może wystąpić krwawienie z przewodu pokarmowego lub uczynnienie choroby wrzodowej). Zaburzenia krzepnięcia krwi (np. hemofilia, choroba von Willebranda, telangiektazje, trombocytopenia) oraz jednoczesne leczenie lekami przeciwzakrzepowymi (np. pochodne kumaryny, heparyna). Ciężka niewydolność wątroby lub nerek, ciężka niewydolność serca, ostatnie 3 miesiące ciąży, niedobór dehydrogenazy glukozo-6-fosforanowej. U dzieci w wieku poniżej 16 lat, zwłaszcza w przebiegu infekcji wirusowych, ze względu na ryzyko wystąpienia zespołu Reye’a. Jednocześnie z metotreksatem w dawkach 15 mg/ tydzień lub większych ze względu na mielotoksyczność. Podmiot odpowiedzialny: Pfizer Corporation Austria GmbH. Przed użyciem zapoznaj się z ulotką, która zawiera wskazania, przeciwwskazania, dane dotyczące działań niepożądanych i dawkowanie oraz informacje dotyczące stosowania produktu leczniczego, bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy lek niewłaściwie stosowany zagraża Twojemu życiu lub zdrowiu.

do książki pisarz zastanawia się nad tym, czy ruch Goralenvolk był zdradą czy nie. W rozważaniach przytacza definicje zdrady sformułowane przez różnych naukowców, w tym prof. Kotarbińskiego, by w konkluzji stwierdzić, że ruch ten bez wątpienia stanowił zdradę. Warto zaznaczyć, że autor jest jednocześnie wnuczkiem dr. Henryka Szatkowskiego, uważanego za „mózg” tego kolaboracyjnego ruchu. Pomimo tych więzi Szatkowski nie usiłuje wybielać działalności swojego dziadka, a wręcz przeciwnie, rozprawia się z nim bardziej surowo niż z innymi działaczami Goralenvolk. Podczas zbierania materiału do monografii autor korzystał z archiwów Muzeum Tatrzańskiego, archiwów sądowych w Krakowie i Warszawie, gdzie bezpośrednio po wojnie toczyły się procesy sądowe działaczy Goralenvolku, a także archiwów IPN, w których znajdują się akta dawnego Urzędu Bezpieczeństwa oraz archiwów niemieckich zawierających dane dotyczące Generalnej Guberni. W „Goralenvolk – historia zdrady” przeczytamy o uwarunkowaniach tego ruchu, genezie jego nazwy. Dowiemy się, kto i dlaczego decydował się na współpracę z Niemcami. Autor akcentuje też fakt, że oprócz ruchu Goralenvolk działał także na Podhalu ruch oporu przeciwko okupantowi. Dochodzi do wniosku, że granice podziału na zdrajców i patriotów przebiegały nie tylko pomiędzy chałupami góralskimi, ale często również w poprzek rodzinnego stołu. Uważam, że choć książka porusza bardzo bolesny i wstydliwy temat, to jednak jest potrzebna, bowiem wypełnia białą plamę w wojennej historii Zakopanego i Podhala. Dodatkowa jej wartość kryje się w dotychczas niepublikowanych zdjęciach oraz fotokopiach oryginalnych dokumentów z tamtego czasu. Na temat trudności z kupnem monografii mam też swój własny pogląd – uważam, że jej ograniczone rozpowszechnianie podyktowane było tym, aby nie zniechęcać szerokiego grona czytelników do górali. Nie mają oni ostatnio dobrej prasy, a książka mogłaby wywołać dodatkową niechęć. Natomiast rozprowadzenie jej na terenie Zakopanego jest, w moim mniemaniu, rachunkiem sumienia dla tej żyjącej do dziś nielicznej części społeczności góralskiej. Książkę gorąco polecam wszystkim, którzy, tak jak ja, interesują się historią Tatr i Zakopanego. Łukasz Kaleciński


14

Seniorzy

www.czerwonyportfelik.pl / Senior / dwumiesiecznik bezpłatny

Trzeba by do sanatorium.

REKLAMA

(ale nie o sanatorium, chociaż...)

3 lokalizacje we Wrocławiu:

Specjalistyczny Sklep Medyczny oferuje: -

sprzęt rehabilitacyjny i ortopedyczny artykuły przeciwobrzękowe i przeciwżylakowe artykuły przeciwodleżynowe pieluchomajtki sprzęt stomijny, środki do pielęgnacji stomii cewniki zewnętrzne i wewnętrzne peruki, protezy piersi, bieliznę protetyczną kostiumy kąpielowe

www.remedium.org.pl Refundacja NFZ

pl. Hirszfelda 16/17 tel. 71 333 25 45 ul. Joannitów 10/12 tel. 71 783 30 40 ul. Kamieńskiego 73a tel. 71 327 01 80

Co tam ja, wszyscy potrzebujemy, ale na razie o moich odczuciach. Staram się żyć zdrowo, zgodnie z zasadą: „W zdrowym ciele zdrowy duch”. Twierdzą, że człowiek składa się z tego, co zje i słusznie, więc staram się jeść w miarę zdrowo, choć „diety” zmieniają się dość szybko, niemalże jak doktryny. Najlepszą dietą, mam takie wrażenie, jest jednak ta zdroworozsądkowa. Uczestniczę, jak większość słuchaczy Uniwersytetu Trzeciego Wieku, w mnogości wykładów, seminariach dotyczących zdrowia i tak sobie myślę: jem zdrowo, co najmniej trzy razy w tygodniu biegam lub gram w tenisa... powinienem więc być zdrowy hm... „W zdrowym ciele... co z tym duchem? No właśnie! Co z tym duchem? Już wiem! Moja fizis i psyche nie są kompatybilne. Od jakiegoś czasu coraz częściej mam poczucie kolejnego „déja vue”, a może to starość na dobre zapukała do mych drzwi! Z drugiej strony, jakie to „déja vue”, kiedy widzę na jawie, że komornik właściwie paraliżuje kraj, prokurator nie aresztuje człowieka, który pobił drugiego, w efekcie czego mężczyzna zmarł, sądy przez wiele miesięcy nie są w stanie doprowadzić do ekspertyzy psychologicznej wypuszczając wielokrotnego mordercę i pedofila na wolność. Napady bandyckie z jednoznacznym tłem rabunkowym są traktowane jako zwykłe wykroczenia, urzędnicy państwowi zamiast dbać o dobro publiczne mówią (wprawdzie nieoficjalnie), że właśnie to państwo (czyli Polska) nie istnieje, jawnie aczkolwiek też nieoficjalnie podejmują próby korupcji; mało tego, dowiaduję się z ust miarodajnych o propozycjach zajmowania nowych (starych) terytoriów, a może mi się coś przesłyszało! Jednoznaczne podsłuchy i znajdujący się natychmiast „adwokaci diabła”, którzy próbują perfumować fetor tych nagrań. Robią ludziom wodę z mózgu. Równo! Arogancja i pycha... O tempora! O mores! W każdym razie przykładów, które podałem, można pokazać tysiące i byłoby to celowe, ale nie w tym krótkim felietonie. Za każdym z przykładów kryją się dramaty pojedynczych ludzi lub grup, a za chwilę może to dotyczyć ciebie lub mnie, ale wtedy będzie już za późno. Po drugiej zaś stronie stoją ludzie, którzy ubrani w majestat i w majestacie „robią swoje ”, jak napisał W. Młynarski w piosence, ale czy o to p. Młynarskiemu REKLAMA

Sztuczna szczęka to nie rozwiązanie

Urokliwe miejsce w Górach Sowich

All-on-4® Skuteczna metoda leczenia bezzębia przy pomocy rozwiązań Nobel Biocare Leczenie metodą All-on-4® oznacza zastąpienie brakujących łuków zębowych przy użyciu mostu obejmującego cały łuk zębowy, opartego na zaledwie czterech implantach stomatologicznych. Dzięki temu, że wystarczy mniejsza liczba implantów, skróceniu ulega całkowity koszt leczenia.

Sprawdzone i udokumentowane naukowo Metoda All-on-4® opiera się na sprawdzonych efektach klinicznych badań, w których wszczepiono cztery implanty i na nich oparto uzupełnienie całego łuku zębowego. Pochylone implanty stosuje się w praktyce klinicznego od ponad dziesięciu lat, uzyskując korzystne wyniki.

Różne możliwości protetyczne

Dobra stabilizacja przy użyciu

alny ośrodek Przełęczą to kamer Agroturystyka Pod e w Górach Sowich. położony w Rzeczc ji Oferujemy: rcu górskich atrakc ͫ lokalizację w se ͫ tanie noclegi ową kuchnię ͫ wyśmienitą domów i dzieci ͫ zniżki dla seniorjazdu z pupilem ͫ możliwość przy bawy z językiem angielskim ͫ weekendowe za

jedynie czterech implantów

Zapraszamy do rekomendowanej kliniki Kamieńskiego 142, Wrocław (071) 327 63 13, 604 609 012 www.dental-med.com.pl W celu uzyskania dodatkowych informacji zajrzyj na

bezzebie.pl lub nobelbiocare.pl

Przełęczą Agroturystyka Pod6 84 1 579 tel. 666 841 565, 66 m Rzeczka 35, Wali pl dprzelecza.e-meteor. po w. ww


Portal numer 1 dla seniorów

P.S. Tytuł mojego felietonu miał być inny, ale w końcu go zmieniłem. Sanatorium jest pojęciem ogólnym dotyczącym zdrowienia (łac. sanatio uzdrowienie). Swoją drogą ciekawi mnie, kiedy lub czy w ogóle któryś polityk (osoba publiczna) użyje tego skądinąd znanego określenia dostrzegając potrzebę. Te koterie, konwentykle, ktoś powinien nad tym zapanować. Nie chcę narzekać. Piszę, bo czas jest po temu. Moja własna niezgoda na to, co się dzieje w naszym życiu publicznym i wokół nas, jest większa niż kiedykolwiek. Piszę w trosce o Nas wszystkich. Mam więc taką wizję – może by tak wszystkim zaordynować sanatio vide sanatorium, bo wkrótce może się okazać iż „ostał nam się ino sznur”.Do zobaczenia w sanatorium. REKLAMA

15

Biuro Podróży Arko – Travel

Poniższy tekst został odczytany na warsztatach dziennikarskich odbywających się na Uniwersytecie Trzeciego Wieku w Uniwersytecie Wrocławskim i wzbudził żywą dyskusję. Niezgoda naszego Czytelnika na to, co się dzieje w życiu publicznym, z pewnością nie jest obca i Państwu. Zachęcamy do refleksji. Najciekawsze listy opublikujemy na łamach naszej gazety.

chodziło? Na razie niektórzy pieją, że mamy czapkę z „pawich piór”. Ładna...! Moje ciało jest w porządku – stosownie do wieku (jak powiedział jeden lekarz), ale moja dusza łka, tęskni do normalności i to nie z powodu tego, że w dojrzałym wieku sądy się wyostrzają. Zostałem wychowany zgodnie z zasadami etyki, choć nie uzurpuję sobie prawa do miana świętego. Wszyscy w życiu popełniamy błędy, to może należałoby usankcjonować te wszystkie wymienione i niewymienione czyny. To chyba za dużo, ale może przyjąć je jako zwykłe błędy, po ludzku... no tak, pełzająca nienormalność normalnieje. Moja dusza jeszcze łka, ale czy będzie w stanie w przyszłości jeszcze łkać dusza moich dzieci, wnuków i, co jeszcze ważniejsze, czy łkanie musi być jedynym objawem bezsilności? Bez hierarchii wartości oraz moralnych zasad pojedynczy człowiek jest tylko animalistycznym bytem, a zbiorowości zaś z tymi cechami wystawia świadectwo stada „milczących owiec”. Inni na to patrzą i wyciągają wnioski. Rzeczywistość skrzeczy, a moja dusza łka! WOLANT

Twórczość ul. Kwiska 41-43, 54-210 Wrocław

609 025 048

tel. biuro@arko-travel.pl www.arko-travel.pl

Wycieczki dla seniorów (dla grup zorganizowanych) ͫ ͫ ͫ ͫ

1-DNIOWE PO DOLNYM ŚLĄSKU 2-DNI W GÓRACH: ZWIEDZANIE Z ZABAWĄ BERLIN, DREZNO, PRAGA, BUDAPESZT, WŁOCHY WCZASY ZDROWOTNE NAD MORZEM


16 Seniorzy wiosenna wycieczka do radkowa w rytmie serca relacja www.czerwonyportfelik.pl / Senior / dwumiesiecznik bezpłatny

Koncert muzyczny dedykowany ofiarom wypadków komunikacyjnych oraz żołnierzom poszkodowanych w misjach pokojowych.

22 maja, godz. 17.00 ul. Pretficza, wrocław klub 4 regionalnej bazy logistycznej (dawne oko) fot. Jerzyk Dudzik

Cztery autobusy z seniorami wyruszyły na zwiedzanie gminy Radków. Punktualnie o ósmej rano wycieczkowicze odjechali z Wrocławia w kierunku Kłodzka. Pogoda dopisała, nie padało, a że na niebie lekkie zachmurzenie? No cóż, trwa wiosna, ma swoje prawa. Po dwóch godzinach seniorzy zatrzymali się w Wambierzycach. Skończyła się msza, więc bez problemów można było zobaczyć bazylikę i jej skarby. Następny przystanek to Radków. W sali ratusza seniorzy mogli wysłuchać, dlaczego warto mieszkać właśnie w tym miasteczku. To tutaj Fundacja „Teraz Życie” organizuje dla emerytów zdrowe i wygodne miejsce do mieszkania tzw. Miasteczko Aktywnego Seniora. Gmina Radków to wybitnie turystyczne miejsce, skąd blisko jest do Gór Stołowych, Błędnych Skał i Białych Skał. Znajduje się tu także zalew, znane tylko wtajemniczonym miejsce wodnego wypoczynku w górach. Przenocować można w schroniskach Szczeliniec i Pasterka, wynająć mieszkanie dostępne w ramach Miasteczka Aktywnego Seniora, a dla zmotoryzowanych jest droga „stu zakrętów”. Fundacja zachęca wszystkich ludzi, pragnących ciszy małego miasteczka i lubiących turystykę, do zamieszkania w Radkowie.

Ostatnim punktem wycieczki był polsko-czeski jarmark wielkanocny odbywający się w hali sportowej w Ścinawce Średniej. Wrocławscy seniorzy zawieźli i wręczyli burmistrzowi Janowi Bednarczykowi dwumetrową palmę. Na stoiskach królowały baranki i szynki, malowane pisanki i kiełbasy, pasztety i najróżniejsze ciasta. Panie z koła gospodyń dołożyły ogromnej staranności, aby ich stoiska były kolorowe i eleganckie. Pomysłów mnóstwo, a smaki potraw i napitków wyborne. Także Czesi z zaprzyjaźnionych gmin zaprezentowali swoje pomysły na przystrojenie świątecznego stołu. Zespoły śpiewacze, orkiestra dęta i występy zespołów ludowych nadały jarmarkowi uroczystą oprawę. Wczesnym popołudniem najedzeni, z okolicznościowymi zakupami seniorzy wyruszyli w drogę powrotną. Wesoły autobus pomykał do Wrocławia w rytmie znanych przebojów piosenki biesiadnej. Pani Maria Teresa Brzózka wesoło, koloraturowym sopranem rozpraszała szum silnika i monotonię jazdy, zachęcając seniorów do wspólnego śpiewania. Sporo dzieje się dla wrocławskich seniorów.

REKLAMA

sanatorium uzdrowiskowe „wiktor” cechini zaprasza

turnusy rehabilitacyjne 8 dni 11-18.05, 1-8.06, 12-19.06 W cenie: ͫ zabiegi lecznicze wg wskazań lekarza lub możliwość wymiany na "wejścia SPA" (basen z hydromasażem, sauna, grota solna, jacuzzi, stoły rekondycyjne do ćwiczeń SHAPEMASTER) ͫ wyżywienie 3x dziennie ͫ 7 noclegów w komfortowych pokojach ͫ korzystanie z pijalni wód mineralnych ͫ poranna gimnastyka 2x w tygodniu

ProMocja 651 Zł/os.

sanatorium uzdrowiskowe "wiktor" cechini 33-370 żegiestów Zdrój, łopata Polska 24 tel. 18 471 72 68 www.wiktor.cechini.pl www.facebook.com/wiktor.Zegiestow

Jerzyk Dudzik/red. MW

Wrocławska Fundacja „Teraz Życie” wspólnie z Klubem 4 Regionalnej Bazy Logistycznej zaprasza na koncert „W rytmie serca”. Będzie to okazja do wysłuchania dawnych i współczesnych utworów muzycznych w wykonaniu popularnej „Grupy 44”. W trakcie koncertu podopiecznej fundacji zostanie ofiarowany wózek elektryczny, który zakupiliśmy ze zgromadzonych środków. Dla wszystkich przybyłych gości przygotowaliśmy dodatkową atrakcję – weekend z Toyotą hybrydową, który będzie można wygrać w konkursie. Tę nagrodę przekazał salon Toyota. Po koncercie zapraszamy wszystkich uczestników na kawę, herbatę i ciastko - mówi Ryszard Krygier prezes Fundacji „Teraz życie”. Koncertowi towarzyszyć będzie także wystawa zdjęć, mundurów i pamiątek prezentujących udział polskich żołnierzy w misjach pokojowych w ramach NATO w Afryce, Azji i Europie.


Zdrowie

Portal numer 1 dla seniorów

Walka z reumatoidalnym zapaleniem stawów reumatoidalne zapalenie stawów w skrócie RZS jest chorobą autoimmunologiczną. W Polsce cierpi na nią co najmniej 400 tysięcy osób, w tym trzykrotnie więcej kobiet. Zaczyna się najczęściej między 40 a 50 rokiem życia. W wielu przypadkach choroba prowadzi do inwalidztwa, a niekiedy nawet śmierci. Początkiem tej choroby jest stan zapalny, który w konsekwencji prowadzi do zniszczenia stawu.

17

TARGI EDUKACJI PROZDROWOTNEJ 22 maja, godz. 9-12 PROGRAM:

Badanie i ocena przepływu krwi przez naczynia tętnic dogłowowych i kończyn dolnych (Doppler) – zapisy w rejestracji okienko 2-7 lub telefonicznie 71 774 77 08 w godz. 8-14, badanie wykonywane jest przez lekarza specjalistę, cena 80 zł Badanie poziomu witaminy D3 – zapisy osobiście w Dziale Marketingu i Promocji Zdrowia, pokój 442 lub telefonicznie 71 77 47 792, cena 45 zł Pomoc w alergii pyłkowej: wywiad, badanie, recepta, plan postępowania – zapisy telefonicznie 71 77 47 796, wt-pt w godz. 8-12 lub osobiście w gabinecie 436

objawy

Najczęstszymi objawami jest ból, obrzęk i zesztywnienie stawów, które uniemożliwiają wykonywanie nawet najprostszych czynności. Chorobie tej może również towarzyszyć uczucie zmęczenia, chudnięcie, gorączka i brak apetytu.

Przyczyny

Nie są one do końca znane. Najprawdopodobniej do rozwoju choroby może przyczynić się kilka czynników. Najważniejsze z nich to: ͫ obciążenie genetyczne – istnieje ryzyko wystąpienie RZS u osób blisko spokrewnionych, ͫ płeć – kobiety chorują częściej, niż mężczyźni, ͫ zakażenie – podejrzewa się, że niektóre bakterie mają swój udział w powstaniu stanu zapalnego, ͫ palenie papierosów – zwiększa ryzyko zachorowania oraz powoduje, że jego przebieg jest cięższy, ͫ stres – u niektórych osób choroba pojawia się po przeżyciu silnego stresu.

diagnoza

Reumatolog kieruje chorego na badania obrazowe oraz analizę krwi, aby móc potwierdzić diagnozę. Im wcześniej rozpoczęta terapia, tym lepiej, ponieważ może istnieć ryzyko, że RZS zaatakuje inne organy takie jak serce, płuca, nerki. W ponad 50 % przypad-

ków pacjenci tracą nie tylko możliwość aktywności zawodowej, ale także zdolność do samodzielnego funkcjonowania.

leczenie

Polega głównie na podawaniu preparatów, które mają za zadanie uśmierzyć ból, spowolnić oraz łagodzić rozwój choroby. Należy zwrócić szczególną uwagę, aby stosowane preparaty były naturalnego pochodzenia, nie narażając tym samym organizmu na kolejne obciążenia. Popularnym preparatem przeznaczenia medycznego, polecanym w tego typu dolegliwościach jest Bivanol. Opatentowany, innowacyjny preparat zawierający wysoką dawkę stabilizowanego kompleksu lipidowo - białkowego z małży nowozelandzkich. Jest całkowicie naturalny i bezpieczny. Nie zawiera glutenu, soi, drożdży ani żadnych konserwantów. Może być stosowany wraz z innymi lekami. Badania kliniczne potwierdziły korzystny wpływ substancji czynnej na prawidłowe funkcjonowanie stawów oraz blokadę wewnętrznych procesów zapalnych. Ważną rolę w leczeniu odgrywa również rehabilitacja, która dobierana jest indywidualnie do pacjenta. Osobom borykającym się z nadwagą zaleca się dietę, aby odciążyć stawy. Źródło: www.zdro-vita.pl

Edukacja – prezentacje prowadzone przez studentów Wydziału Nauki o Zdrowiu Uniwersytetu Wrocławskiego, tematy: „Życie z osteoporozą”, „Nietrzymanie moczu”, „Jak rozpoznać nadciśnienie tętnicze”, ”Wpływ aktywności fizycznej na organizm”, „Profilaktyka żylaków kończyn dolnych”, „Zapobieganie wirusowemu zapaleniu wątroby”, „Pierwsza Pomoc w oparzeniach”. Zapisy osobiście w Dziale Marketingu i Promocji Zdrowia, pokój 442 lub telefonicznie 71 774 77 92 w godz. 8-14 Sprawdź swój słuch – bezpłatne badania i konsultacje przez protetyków słuchu – gabinet 207, w godz. 9-12 Nauka samobadania piersi – rejestracja osobista w gabinecie 326 lub telefonicznie 71 774 77 50, pon-pt w godz. 8-12 Bezpłatne badania cytologiczne. Zapraszamy Panie w wieku 25-59 lat na bezpłatne badania cytologiczne w ramach Programu Profilaktyki Raka Szyjki Macicy finansowanego przez NFZ. Informacje szczegółowe oraz rejestracja osobista w gabinecie 326 lub telefonicznie 71 774 77 50, pon-pt w godz. 8-12 Zasady udzielania pomocy społecznej – spotkanie z przedstawicielem Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, hol główny na parterze w godz. 9-12

Centrum Medyczne Dobrzyńska ul. Dobrzyńska 21/23, 50-403 Wrocław tel. 71 774 77 00

REKLAMA

www.bivanol.pl SKUTECZNOŚĆ POTWIERDZONA KLINICZNIE

NATURALNY WYBÓR DLA TWOICH STAWÓW

Preparat dostępny w wybranych aptekach na terenie kraju lub pod numerem infolinii: 22 228 20 13 lub nr tel. 505 869 113 oraz na stronie www.Bivanol.pl

Bivanol to innowacyjny preparat, którego naturalne składniki mają naukowo udowodniony korzystny wpływ na blokowanie wewnętrznych procesów zapalnych, które towarzyszą osobom ze schorzeniami reumatycznymi. Całkowicie naturalne składniki preparatu mają korzystny wpływ na poprawę ruchliwości oraz zmniejszenie dolegliwości wywołanych procesami zapalnymi, w szczególności u pacjentów z reumatoidalnym zapaleniem stawów (rzs),

łuszczycowym zapaleniem stawów (łzs) oraz innymi zwyrodnieniami stawów o podłożu zapalnym. Bivanol nie zaburza flory fizjologicznej oraz działa osłonowo, zmniejszając przy tym również objawy dyspeptyczne. Stosowanie preparatu nie wywołuje niepożądanych skutków ubocznych. Co więcej nie powoduje wahań wagi. Bivanol poprawia jakość życia i niweluje przykre skutki dolegliwości wywołane procesami zapalnymi. Dzięki temu możesz cieszyć się codziennymi czynnościami.


18

Zdrowie

www.czerwonyportfelik.pl / Senior / dwumiesiecznik bezpłatny

Operacja zaćmy

Na operację zaćmy w ramach NFZ czeka się nawet kilka lat. Tymczasem każdy rok, a nawet kolejny miesiąc życia z tą chorobą jest nie tylko niekomfortowy, ale może doprowadzić do całkowitej utraty wzroku. Szczególnie niebezpieczne są przypadki współistnienia zaćmy z innymi chorobami. Nie warto zwlekać, ryzykując pogorszenie zdrowia, a nawet ślepotę. Wykonanie zabiegu za pomocą aparatury ultradźwiękowej jest bezbolesne, a efekty są spektakularne już na drugi dzień po zabiegu! Co więcej, poddając się operacji usunięcia zaćmy, można jednocześnie skorygować wadę wzroku: krótkowzroczność, nadwzroczność lub astygmatyzm. Zaćma to to choroba oka, w przebiegu której zmętnienie soczewki powoduje pogorszenie widzenia, a niekiedy nawet utratę wzroku. Najczęściej dotyka osoby starsze, ale może się też zdarzyć u dzieci jako postać wrodzona. Zaćma wcześniej rozwija się u chorych na cukrzycę, u pacjentów stosujących niektóre leki np. sterydy, a także po urazach i zatruciach. Dzięki skuteczności nowoczesnych metod operacji oczu pogorszenie widzenia z powodu zaćmy w większości przypadków jest odwracalne. Niestety zdarza się, że zaćma współistnieje z innymi schorzeniami, np. z jaskrą czy chorobą plamki i wtedy może ukrywać ich objawy. W takich przypadkach, szczególnie przy opóźnieniu leczenia, utrata wzroku może być nieodwracalna. Zabieg usunięcia zaćmy wykonywany za pomocą aparatury ultradźwiękowej, czyli fakoemulsyfikacja, polega na rozdrobnieniu i odessaniu zmętniałej soczewki, a następnie wprowadzeniu w jej miejsce sztucznej soczewki. Trwa około pół godziny i jest całkowicie bezbolesny. Wykonuje się go pod mikroskopem operacyjnym w pozycji leżącej przez małe, dwumilimetrowe nacięcie oka. Efekt poprawy widzenia po usunięciu zaćmy jest spektakularny i już na następny dzień można wrócić do normalnego życia. Dzięki precyzyjnym przedoperacyjnym pomiarom oka za pomocą biometrii optycznej w trakcie zabiegu zaćmy można jednocześnie skorygować wadę wzroku: krótkowzroczność lub nadwzroczność. Stosując specjalne soczewki toryczne (cylindryczne) można także skorygować niezborność, czyli astygmatyzm. Na życzenie pacjenta lekarze stosują też soczewki wieloogniskowe, które umożliwiają widzenie w dal i czytanie oraz korzystanie z komputera bez okularów. Takie soczewki dostępne są jednak tylko w ramach operacji prywatnych, ponieważ obecne przepisy nie pozwalają na dopłaty do leczenia finansowanego przez NFZ. Zaletą operacji prywatnej, REKLAMA

poza użyciem najlepszych materiałów, jest również możliwość wyboru doświadczonego lekarza, ustalenie dogodnego terminu oraz zapewnienie profesjonalnej opieki pooperacyjnej. Mimo, że typowy zabieg usunięcia zaćmy jest technologicznie dopracowany i przewidywalny, spotyka się też przypadki trudne. Należą do nich współistniejące z zaćmą zwyrodnienia rogówki, samoistne lub pourazowe podwichnięcia soczewki, jaskra, przypadki przejrzałe i zaniedbane, w których tylko umiejętności doświadczonego okulisty-mikrochirurga pozwalają na uniknięcie poważnych powikłań. Ważne, aby przed operacją doświadczony specjalista starannie zbadał oczy i zaplanował zabieg oraz indywidualnie dopasował materiały i instrumenty, których wybór nie powinien być uzależniony jedynie od ceny. Okulista mikrochirurg przedstawia możliwości i doradza, by wspólnie z pacjentem wybrać najlepsze rozwiązanie. Decyzja o zakresie operacji i rodzaju stosowanych soczewek wpływa bowiem na całe życie pacjenta, a znaczenia wzroku nie sposób przecenić. Na bezpieczeństwo i komfort leczenia ogromne znaczenie mają również kontrole pooperacyjne. Pozwalają na wykrycie i wyeliminowanie wszelkich zagrożeń, jak np. uczulenie na leki oraz ułatwiają szybki powrót do normalnego funkcjonowania. Priorytetem prywatnego zabiegu jest zapewnienie najwyższej jakości leczenia, bezpieczeństwa i przyjaznej bezstresowej atmosfery.

dr n. med. Jarosław Marek Specjalista chorób oczu w SPEKTRUM Ośrodek Okulistyki Klinicznej

i widzisz już na następny dzień! REKLAMA

SPECJALNA OFERTA CENOWA DLA SENIORÓW

Villa Lessing stwarza wspaniałe warunki na wypoczynek i relaks, tak potrzebny ludziom w starszym wieku, ale za to młodych duchem i pełnych energii! Pobyt w hotelu Villa Lessing, miejscu magicznym, gdzie historia łączy się z teraźniejszością, gwarantuje wyśmienity wypoczynek.

PAKIET 7, 14, 21 i 28 - DNIOWY W CENIE PROMOCYJNEJ

7 dni od 690 zł/os.

14 dni od 1490 zł/os.

» noclegi w komfortowych pokojach 1, 2, 3-osobowych i apartamentach » bogate śniadania » smaczne obiadokolacje przygotowane w oparciu o naturalne i ekologiczne produkty » 1/2/3 lub 4 relaksacyjne seanse w saunie suchej (w zależności od pakietu) » masaż relaksacyjny lub klasyczny częściowy (pobyt 7 i 14 dniowy – 1 masaż, pobyt 21-dniowy – 2 masaże, pobyt 28-dniowy – 3 masaże) » biblioteczka hotelowa » bezprzewodowy Internet Wi-Fi » bezpłatne wypożyczanie kijków Nordic Walking » bezpłatny parking » do 50 % rabatu na wybrane masaże w hotelowym SPA Pakiety dostępnie po kontakcie z recepcją hotelu: tel. 510 160 096

Villa Lessing ul. Parkowa 23, 57-320 Polanica Zdrój www.villalessing.pl tel. 74 873 63 61


Zdrowie

Portal numer 1 dla seniorów

Nie taka dobra pszenica

19

Czy spożywanie produktów z pszenicy w dużych ilościach może przyczyniać się do rozwoju otyłości brzusznej, cukrzycy, zespołu drażliwego jelita? Czy może powodować zwiększoną konsumpcję kalorii, wpływać negatywnie na nastrój i przyspieszać starzenie się organizmu? O wpływie pszenicy na nasze zdrowie opowiada Katarzyna Klin, dietetyk z Poradni Dietetycznej „Prima Salus” we Wrocławiu. Pszenica uprawiana tysiąc lat temu, biochemicznie nie przypomina tej, która jest uprawiana obecnie. Wynika to z faktu, że pszenica, a w szczególności białka pszenicy (w tym gluten), poddawane były wielu hybrydyzacjom w celu zwiększenia zbiorów oraz poprawy struktury gotowych produktów po obróbce, w tym ich smaku. Dzisiejsza pszenica zawiera nowe białka (glutenowe i nie-glutenowe), które organizm często traktuje jako obce. Minie zatem sporo czasu, zanim przystosuje się on do tych zmian. Z tego właśnie powodu zachorowalność na celiakię i alergie pokarmowe zwiększyła się czterokrotnie na przełomie ostatniego półwiecza. Poza tym do produkcji samej mąki pszenicznej dodaje się środki konserwujące, których nasz organizm w większych ilościach nie toleruje.

Jak narkotyk

Czy zastanawialiście się kiedyś, czemu tak trudno nam się rozstać z bułeczkami i słodkimi przekąskami? Dlaczego często dokładamy sobie następną porcję spaghetti, pomimo iż jesteśmy już syci? Odpowiedź może być zaskakująca: pszenica ma podobne właściwości do substancji opiatowych, co oznacza, że produkty z pszenicy uzależniają! Pszenica zawiera bowiem w swoim składzie cząsteczki zwane egzorfinami lub gluteomorfinami, które działają w podobny sposób jak opiaty, dostarczając nam euforii.

Magnes na dodatkowe kalorie

Uzależniająca natura pszenicy sprawia, że po posiłkach złożonych z tego zboża pragniemy więcej pożywienia bogatego w węglowodany. Badania wskazują, że osoby regularnie spożywające pszenicę, zjadają przeciętnie 14% więcej kalorii dziennie niż osoby na diecie bezglutenowej. Co gorsza, kalorie z pszenicy odkładają się najczęściej w postaci dodatkowego

tłuszczu wokół talii i wokół organów, zmieniając też na niekorzyść proporcje poszczególnych lipidów we krwi. Eliminacja samej pszenicy z diety powoduje redukcję przyswajanych kalorii o zaskakującą ilość: od 350 do 400 kalorii dziennie, i to bez żadnych innych zmian w dotychczasowej diecie!

Pszenica a cukier

Złożone węglowodany, zwane amylopektynami A, znajdowane w dużej proporcji w ziarnach pszenicy, trawione są przez układ pokarmowy tak szybko, że powodują wyższą odpowiedź wzrostu glukozy we krwi niż inne zboża i inne źródła węglowodanów, w tym nawet sam cukier stołowy. Co ciekawe, z punktu widzenia gospodarki glukozo-insulinowej nie będzie miało tu zasadniczego znaczenia, czy ziarna pszenicy będą oczyszczone do rafinowanej mąki pszennej, czy będą przetworzone mniej drastycznie. Odpowiedź organizmu będzie podobna.

Drażliwy temat

Coraz więcej doniesień wskazuje na korelację pomiędzy wzmożoną konsumpcją współczesnej pszenicy a zespołem jelita drażliwego, tak zwanym IBS. Często samo odstawienie produktów pszenicznych, jak i innych ziaren glutenowych powoduje częściowe lub całkowite ustąpienie dolegliwości jelitowych. W przypadku funkcjonalnych zaburzeń układu pokarmowego zaleca się zrezygnowanie z pszenicy przynajmniej na 2-3 tygodnie. Pamiętajmy, że w pszenicy nie ma żadnych składników, których nie dałoby się zastąpić innymi, o wiele bardziej odżywczymi. Jeśli jednak specyficzna lub trudna sytuacja zdrowotna na to nie pozwala, dobrze jest omówić taki eksperyment, zupełnie nieszkodliwy dla większości przypadków, ze specjalistą.

REKLAMA

ZAPROŚ DO SIEBIE ZDROWIE Z PRZYJAZNĄ DIETĄ FUNKCJONALNĄ! Oferujemy poradnictwo żywieniowo-dietetyczne i prewencyjne oraz dietoterapię leczniczą z zakresie m.in.:

-20%

przy pierwszej wizycie*

• • • • • •

Zaburzeń metabolicznych w tym między innymi otyłość, nadwaga, Schorzeń autoimmunologicznych, Alergii i nietolerancji pokarmowych, Nieprawidłowości funkcjonalnych układu pokarmowego i jego dysbiozy, Wielu chorób, tak zwanych cywilizacyjnych: schorzenia układu krążenia, zespół metaboliczny, cukrzyca typu II, Zaburzeń hormonalnych

* Zniżka jest przyznawana jednorazowo na hasło: Gazeta Senior.

Poradnia Dietetyczna Prima Salus Renaissance Business Center ul. Św. Mikołaja 7 50-125 Wrocław

INFORMACJA/REJESTRACJA pon-pt, godz.: 9.00-17.00 tel. 71 881 05 79 kom. 515 050 472

info@primasalus.pl www.primasalus.pl

Jeśli nie pszenica, to co?

Pszenica podnosi cukier we krwi nawet bardziej niż sam cukier i jego przetwory, ale także suszone owoce, skrobia ryżowa, kukurydziana, ziemniaczana i tapioka. Te ostatnie stanowią podstawę większości zastępczych produktów bezglutenowych. Tu też kryje się odpowiedź na pytanie, dlaczego pacjenci chorzy na celiakię, wybierający takie produkty, często stają się otyli i rozwijają insulinooporność, która prowadzi do cukrzycy typu II. Więc, co jeść? Odpowiedź jest prosta: naturalne pożywienie w pełnej, jak najmniej przetworzonej postaci, najlepiej produkty jednoskładnikowe, takie jak warzywa, ryby, mięso, drób, jaja, rośliny strączkowe, owoce, orzechy, nasiona i zboża bezglutenowe. Jeśli rezygnujesz tylko z pszenicy, wybieraj produkty z zaufanego źródła. Wypróbuj stuprocentowy chleb żytni, owsianki, pęczak, ciastka amarantusowe, itp. Zdrowych i smacznych zastępników produktów jest coraz więcej na sklepowych półkach. Wystarczy się tylko rozejrzeć. Katarzyna Klin Prima Salus Poradnia Dietetyczna REKLAMA


20

Bezpieczeństwo Porady Komendy Miejskiej Policji

www.czerwonyportfelik.pl / Senior / dwumiesiecznik bezpłatny

we Wrocławiu

Osiemdziesięcioletnia wrocławianka odebrała telefon. Rozmówca przedstawił się jako Tomek, krewny seniorki. Powiedział, że za chwilę u niej będzie, i rozłączył się. Po chwili zadzwonił drugi mężczyzna, podający się za funkcjonariusza Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu. Poinformował kobietę, że wcześniej telefonował do niej oszust, chcący opróżnić jej konto. Oznajmił również, że budynek, w którym mieszka, jest pod obserwacją i na podsłuchu. Mężczyzna wypytywał o stan majątkowy seniorki, po czym poprosił ją o pilny przyjazd pod placówkę banku ze wszystkimi posiadanymi pieniędzmi celem zdeponowania ich w depozycie Komendy Wojewódzkiej Policji Wrocław. Pieniądze miał odebrać wysłany Krzysztof G. Na miejscu kobieta zastała wskazanego mężczyznę, który odebrał od niej gotówkę. Suma strat wyniosła 15 000 zł.

Oszuści wykorzystują różne sposoby, aby w łatwy sposób zdobyć nasze pieniądze. Najczęściej przestępcy działają „metodą na wnuczka”, którą to metodę cały czas modyfikują. Sprawcy do tej pory podawali się za członka rodziny: wnuczka, brata, siostrzeńca i próbowali zdobyć nasze oszczędności. Obecnie słyszymy o ewolucji tej metody, a oszuści próbują wyłudzić pieniądze od seniorów metodą „na policjanta” lub „funkcjonariusza CBŚ”. Jedną z odmian jest technika – „na policyjny depozyt”. W kolejnym odcinku Porad Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu aspirant Małgorzata Majewska, koordynatorka policyjnego programu prewencyjnego „Akademia Bezpiecznego Seniora”, przedstawia autentyczne historie oszukanych w ten sposób ludzi oraz historie, w których seniorzy byli czujni i nie dali się naasp. Małgorzata Majewska: Policyjny depozyt nie istniebrać. je. Nie ma możliwości deponowania pieniędzy w komendzie miejskiej ani wojewódzkiej. Policja nie prowadzi takich REKLAMA usług. Bądźmy też świadomi, że żaden prawdziwy policjant nie będzie o to prosił. Jeśli więc ktoś dzwoni, przedstawia się jako policjant i chce, żeby gdzieś zostawić pieniądze albo je komuś przekazać, to na pewno jest oszustem. Takie przypadki należy zgłaszać pod 997, 112 lub pod numery dyżurnych Komisariatów Policji. Kolejny raz przypominam, że prawdziwy policjant nigdy nie będzie prosił o przekazanie jakichkolwiek pieniędzy, ponieważ policja nie prowadzi działań z użyciem pieniędzy pochodzących od osób postronnych.

Polski Związek Głuchych Oddział Dolnośląski Specjalistyczny Ośrodek Diagnozy i Rehabilitacji Dzieci i Młodzieży z Wadą Słuchu ul. Braniborska 2/10 53-680 Wrocław tel. (71) 355 67 19 www.osrodek-pzg.pl osrodek@osrodek-pzg.pl Prawdopodobnie każdy człowiek miał lub będzie miał jakieś problemy ze słuchem. Nie każde pogorszenie słuchu jest jednak takie samo. Niektóre zazwyczaj można wyleczyć np.: przewodzeniowy ubytek słuchu, który dotyczy uszkodzeń ucha zewnętrznego i środkowego. Inne są trwałym uszkodzeniem, tzw. odbiorczy ubytek słuchu. Tego typu niedosłuchu nie można wyleczyć, ale można kompensować dzięki nowoczesnej technologii. Są też mieszane niedosłuchy, spowodowane upośledzeniem struktur ucha środkowego i wewnętrznego. Różny może być także stopień utraty słuchu. Lekki ubytek słuchu to trudności ze słyszeniem cichych odgłosów i już w takim przypadku warto sięgnąć po aparat słuchowy. W przypadku umiarkowanego ubytku słuchu należy korzystać z aparatu słuchowego. Znaczny ubytek słuchu powoduje, że np. rozmowa musi być głośna, by mogła zostać usłyszana. Głos o normalnym natężeniu powinien być w czasie rozmowy słyszalny za pomocą aparatu słuchowego. Głęboki ubytek słuchu to już konieczność wyposażenia w odpowiednio dobraną technologię wzmocnienia (np. aparat słuchowy, implant ślimakowy). Gdy tracimy słuch, odbieranie bogactwa otaczających nas dźwięków staje się trudne, czasem wręcz niemożliwe. Świat, który nas otacza milknie. Jeśli czujesz, że nie wszystkie dźwięki do Ciebie docierają, przyjdź do nas. Chcemy i potrafimy Ci pomóc. W ramach umowy z NFZ wykonujemy badania diagnostyczne słuchu oraz profesjonalnie dobieramy aparaty słuchowe najnowszej generacji. Dyplomowany protetyk słuchu Aldona Sobiecka

Zapraszamy do Ośrodka PZG

Do jednego z wrocławskich seniorów zadzwonił mężczyzna, podający się za członka rodziny, po czym się rozłączył. Po chwili zadzwonił drugi mężczyzna. Przedstawił się jako policjant Centralnego Biura Śledczego, informując, że poprzedni telefon wykonał oszust, który zamierza go okraść. Powiadomił również, że policja prowadzi obserwację budynku, a starszy pan ma obowiązek wykonać wszystkie polecenia, m.in. zadzwonić pod numer 997 celem uwierzytelnienia działań. Senior nie zadzwonił jednak pod wskazany numer. Sprawca w rozmowie z pokrzywdzonym uzyskał od niego informacje o posiadanej gotówce przetrzymywanej w mieszkaniu. Polecił przeliczyć na głos posiadane pieniądze, a następnie pozostawić je przed budynkiem w koszu na śmieci. Pokrzywdzony zaniósł na miejsce 45 000 zł. asp. Małgorzata Majewska: CBŚ to specjalistyczna komórka policji zajmująca się przestępczością zorganizowaną. Na pewno jednak żaden z funkcjonariuszy CBŚ nie dzwoni do seniorów z pytaniem, ile mają pieniędzy, gdzie je trzymają i nie żąda, aby zostawili je w koszu na śmieci. Jeżeli ktoś przedstawia się jako oficer CBŚ, podaje swoje dane i numer służbowy, to warto zapisać te informacje i oddzwonić na numer alarmowy 997. Każdy policjant ma swój unikalny, REKLAMA

sześciocyfrowy numer, tzw. identyfikator. Nie musimy więc nawet pamiętać imienia i nazwiska funkcjonariusza – wystarczy podać dyżurnemu właśnie ten numer i potwierdzić czy rzeczywiście mamy do czynienia z policjantem. Emerytowana księgowa odebrała telefon od kobiety podającej się za jej córkę. Oszustka, płacząc, powiedziała, że spowodowała wypadek drogowy. Za chwilę słuchawkę przejął mężczyzna, który oświadczył, że jest policjantem i potwierdził wypadek kobiety. Dodał, że może ona uniknąć kary, jeżeli zapłaci 50 000 zł. Seniorka odparła, że posiada przy sobie 10 000 zł, a resztę pieniędzy musi pobrać w banku. Po odłożeniu słuchawki zadzwoniła do prawdziwej córki i dowiedziała się, że powyższa sytuacja została wymyślona. Starszy pan otrzymał od sprawcy podającego się za policjanta z KWP Wrocław wezwanie, poprzez rozmowę telefoniczną, do przekazania wskazanej osobie pieniędzy w kwocie 30 000 zł. Do przekazania gotówki jednak nie doszło, bowiem senior zadzwonił pod numer 997 z pytaniem, czy rzeczywiście miał do czynienia z prawdziwym policjantem. Do jednej z seniorek zadzwonił mężczyzna podający się za jej siostrzeńca, po czym się rozłączył. Za chwilę zadzwonił inny mężczyzna, przedstawiając się jako policjant CBŚ. Podał swoje dane i numer służbowy. Zapytał seniorkę o ilość kont i posiadane na nich środki. Po otrzymaniu informacji oświadczył, że poprzedni dzwoniący to oszust, a jej konto jest zagrożone. Polecił wybrać pieniądze z banku. Kobieta wypłaciła 17 000 zł. Wracając do domu spotkała sąsiada, któremu opowiedziała o zdarzeniu. Sąsiad powiadomił policję i do przekazania pieniędzy nie doszło. Jedna z wrocławskich emerytek otrzymała telefon od nieznanego mężczyzny podającego się za jej wnuczka. Człowiek ten usiłował wyłudzić 200 000 zł. Nagle do rozmowy wtrącił się inny mężczyzna, który oświadczył, że jest policjantem i prowadzi takie sprawy. Zaczął wypytywać kobietę o depozyty. Seniorka w pewnym momencie odłożyła słuchawkę. asp. Małgorzata Majewska: Wzrost świadomości seniorów sprawia, że już nie dają się oszukiwać i nie dochodzi do przestępstw. Wiedzą jak się zachować, w jaki sposób i gdzie można zweryfikować informacje. Seniorzy dzwonią na Policję i opowiadają o sytuacjach, które im się przydarzyły. Kontaktują się funkcjonariuszami dyżurującymi pod numerem 997, by potwierdzić, czy dzwoniące do nich osoby, próbujące wyłudzić pieniądze, są funkcjonariuszami Policji lub CBŚ. Wciąż jednak trzeba być czujnym i zawsze zastanowić się dwa razy, zanim podejmie się próbę wypłaty pieniędzy i przekazania ich obcej osobie. Najlepiej od razu oddzwonić do rodziny, kogoś zaufanego oraz zawiadomić o zdarzeniu Policję. W jednej z przytoczonych historii seniorka po prostu odłożyła słuchawkę. To również godny polecenia sposób, aby nie dać się wciągnąć w rozmowę. Pamiętajmy, że oszuści są świetnymi manipulantami i potrafią tak poprowadzić rozmowę, że czasem nie zdajemy sobie sprawy, jak dużo ważnych informacji im przekazujemy.


Portal numer 1 dla seniorów

Finanse

21

Plastikowe pieniądze Porady eksperta część II

Noszenie przy sobie dużych kwot nie jest ani wygodne, ani bezpieczne. Jednak z drugiej strony tak trudno przewidzieć ile pieniędzy będzie nam potrzebne na zakupy. W sklepie kasjerki ciągle proszą o drobne, a bank znowu podniósł opłatę za wypłatę pieniędzy w okienku. Dodatkowo coraz więcej osób używa tych kart... Czy dzięki nim rzeczywiście czasami jest łatwiej, czy też jest to tylko niepotrzebny gadżet, którym nie warto sobie zawracać głowy? Wspólnie z panią Ewą i panem Markiem przyjrzyjmy się bliżej temu kawałkowi plastiku, który coraz częściej widoczny jest w naszym codziennym życiu. W tym odcinku naszego cyklu dowiemy się o tym, do czego może nam się przydać karta kredytowa i w jaki sposób rozsądnie korzystać z możliwości, jakie daje. Opowiemy też o tym, jak dbać o bezpieczeństwo karty, by ona... mogła dbać o nasze!

Pani Ewa otrzymała swoją pierwszą kartę kredytową z banku. Jako wierna czytelniczka „Czerwonego Portfelika Senior” wie już, że karta kredytowa nie jest powiązana z jej kontem i pozwala na skorzystanie z kredytu udzielonego przez bank. Co jeszcze o karcie kredytowej powinna wiedzieć pani Ewa?

Rozsądnie używana karta kredytowa pozwala na elastyczne zarządzanie domowym budżetem, a nawet na zaoszczędzenie pewnych sum pieniędzy (dzięki darmowemu kredytowi). Ale jednocześnie, jeśli nie będziemy świadomi zasad jej działania, może stać się przyczyną dużych problemów mogących prowadzić nawet do pułapki zadłużenia. Aby otrzymać kartę kredytową, należy złożyć wniosek, w którym udowodnimy otrzymywanie stałych dochodów z tytułu wynagrodzenia, renty lub emerytury. Wymagania mogą się różnić pomiędzy bankami, ale w niektórych wystarczy już 500 zł dochodu, aby otrzymać najprostszą kartę. Bardzo często jednak wniosek nawet nie jest potrzebny, ponieważ to sam bank wychodzi z propozycją wydania karty kredytowej. Ale kartę kredytową możemy otrzymać nie tylko w banku. Coraz częściej oferują ją także sklepy, stacje paliw i inne punkty usługowo-

-handlowe. Karty te mogą być połączone z programami rabatowymi lub dawać ich użytkownikowi inne specjalne przywileje. Ale pamiętajmy, nie warto mieć zbyt wielu kart, łatwo można stracić nad nimi kontrolę i popaść w nadmierne zadłużenie. Przyjrzyjmy się bliżej rodzajom transakcji, które pani Ewa może wykonać kartą kredytową. Jedyną operacją, której pani Ewa nie będzie mogła wykonać jest wypłata pieniędzy w sklepie, czyli cashback – jest ona możliwa tylko dla kart debetowych. Poza tym będzie mogła zapłacić za zakupy w sklepie, wypłacić pieniądze w bankomacie oraz dokonać płatności w internecie. Każda z tych operacji wymaga dokładnie tych samych czynności, co w przypadku karty debetowej. Czy jest zatem jakaś różnica? Owszem i to zasadnicza – polega na odmiennym sposobie rozliczania transakcji. Jednak zanim je omówimy wymieńmy podstawowe op³aty zwi¹zane z kart¹ kredytow¹, których pani Ewa musi być świadoma. Pierwszą z nich jest opłata za wydanie karty oraz jej coroczne odnowienie. Zazwyczaj wynosi kilkadziesiąt złotych w skali roku, podobnie jak opłata za kartę do konta, może zostać zniesiona po dokonaniu transakcji na określoną wartość. Kolejną opłatą taką, o której istnieniu często nie pamiętamy, jest prowizja za wypłatę pieniędzy w bankomacie. Naliczana jest automatycznie, niezależnie z którego bankomatu skorzystamy. Zazwyczaj stanowi procent wypłacanej sumy – dlatego uznaje się, że wypłata gotówki kartą kredytową jest nieopłacalna i niewskazana. Ostatnią, ale jakże ważną opłatą, jest oprocentowanie kredytu w ramach karty kredytowej. Wyrażona procentowo wartość (np. 18 proc.) mówi o tym, o ile więcej będziemy musieli oddać w stosunku do tego, ile pożyczymy, jeśli nie spłacimy kredytu w podanym przez bank terminie. Pamiętajmy, że oprocentowanie najczęściej podawane jest w skali rocznej. Tak więc, aby obliczyć miesięczny koszt liczbę tą należy podzielić

Projekt „Popularyzacja kart płatniczych wśród seniorów” dofinansowany ze środków Narodowego Banku Polskiego.


22

Finanse

www.czerwonyportfelik.pl / Senior / dwumiesiecznik bezpłatny

pirjod). Jest to określony przez bank czas, w którym, jeśli zwrócimy całość środków, które pożyczyliśmy, nie zapłacimy żadnych odsetek. Jeśli jednak wpłaty dokonamy nawet jeden dzień po okresie bezodsetkowym, będziemy musieli zapłacić oprocentowanie za każdy dzień od momentu wykonania transakcji. Długość okresu bezodsetkowego może być różna w zależności od tego, w którym momencie cyklu rozliczeniowego dokonaliśmy transakcji. Ale uwaga! Okres bezodsetkowy nie obowiązuje dla karty kredytowej dla wypłat z bankomatu. Omówmy okres bezodsetkowy na przykładzie pani Ewy. Pani Ewa wie, że dla jej karty kredytowej:

przez 12. W naszym przykładzie (oprocentowanie 18 proc.) miesięczny koszt finansowania zakupu o wartości 100 zł wyniósłby 1,5 zł. Sposób rozliczania transakcji kartą kredytową związany jest z dwoma pojęciami. Pierwszym z nich jest limit kredytowy karty kredytowej. Jest to suma, do której bank pozwala nam się zadłużyć przy używaniu karty kredytowej. Jeśli np. podczas zakupów spróbujemy wydać więcej nasza płatność zostanie odrzucona i sprzedawca nie będzie mógł wydać nam towaru. Limit pomniejszają nie tylko wykonane przez nas operacje, ale także wszystkie prowizje i opłaty, które są od nas pobierane. Limit kredytowy jest odnawialny. To znaczy, że każda spłata karty kredytowej pozwala nam na nowo z niego korzystać. Wielkość limitu w karcie kredytowej powinna być dostosowana do naszych dochodów. Zbyt wysoki, na przykład limit 10 tys. zł przy dochodach 1 tys. zł może doprowadzić do problemów z jego spłatą.

ͫ​ͫ cykl rozliczeniowy pokrywa się z miesiącem kalendarzowym – to znaczy rozpoczyna się każdego pierwszego dnia miesiąca a kończy ostatniego, ͫ​ͫ okres bezodsetkowy wynosi do 52 dni. Oznacza to, że zakup nie będzie oprocentowany, aż do końca danego okresu rozliczeniowego plus 21 dni.

Drugim z ważnych pojęć jest okres bezodsetkowy, nazywany także grace period (czyt. grejs

Pani Ewa 1 stycznia 2014 robi zakupy swoją kartą kredytową. Do kiedy musi spłacić kredyt, aby nie zapłacić odsetek? Ile wynosi jej okres bezodsetkowy, czas nieoprocentowanego kredytu? Odpowiedź: pani Ewa ma czas do 21 lutego, aby spłacić zakup bez odsetek. Jej okres bezodsetkowy wynosi 52 dni. 31 stycznia

Cykl rozliczeniowy

koniec okresu rozliczeniowego dla transakcji

Pani Ewa dokonuje zakupu

21 lutego

Okres rozliczeniowy powiększony o 21 dni.

Scenariusz 2 Pani Ewa 16 stycznia 2014 robi zakupy swoją kartą kredytową. Do kiedy musi spłacić kredyt, aby nie zapłacić odsetek? Ile wynosi jej okres bezodsetkowy? Odpowiedź: pani Ewa ma czas do 21 lutego, aby spłacić zakup bez odsetek. Jej okres bezodsetkowy wynosi jednak tylko 36 dni, czas do końca okresu rozliczeniowego plus 21. 1 stycznia

31 stycznia

16 stycznia

Cykl rozliczeniowy Pani Ewa dokonuje zakupu

koniec okresu rozliczeniowego dla transakcji

21 lutego

Okres rozliczeniowy powiększony o 21 dni.

Scenariusz 3 Pani Ewa 1 stycznia 2014 wypłaca swoją kartą kredytową pieniądze z bankomatu. Do kiedy musi spłacić kredyt, aby nie zapłacić odsetek? Ile wynosi jej okres bezodsetkowy? Odpowiedź: dla wypłat z bankomatu okres bezodsetkowy nie ma zastosowania. Bank nalicza odsetki od pierwszego dnia. 1 stycznia

Pani Ewa wypłaca pieniądze

=

Karta debetowa

Karta kredytowa

Przeznaczenie

płatność za towary/usługi oraz wypłata pieniędzy z bankomatu

płatność za towary/ usługi, wypłata pieniędzy z bankomatu*

Korzystamy z

własnych pieniędzy

kredytu udzielanego przez bank

Wymagana spłata

nie

tak

Okres bezodsetkowy

nie

tak

*Wypłata z bankomatu dla karty kredytowej wiąże się z wysokimi kosztami.

Scenariusz 1

1 stycznia

Podsumowując, należy pamiętać, że okres bezodsetkowy dla zakupu kartą kredytową może być różny w zależności od tego, kiedy dokonamy zakupu. Dodatkowo w przypadku wypłat z bankomatu okres bezodsetkowy nie obowiązuje. Poniższa tabela prezentuje podsumowanie głównych różnic pomiędzy kartą kredytową a kartą debetową.

Cykl rozliczeniowy

31 stycznia

bank rozpoczyna naliczanie odsetek

Pan Marek nie może znaleźć swojej karty. Prawdopodobnie zgubił ją podczas ostatniego spaceru. Co powinien teraz zrobić? Przede wszystkim: zachować spokój. Pamiętajmy, że utrata karty nie jest równoznaczna z utratą pieniędzy. Kartę należy jak najszybciej zastrzec w banku. Najprościej jest zrobić to dzwoniąc do banku – właściwy numer telefonu można znaleźć na... zgubionej karcie. Właśnie: zgubionej. Dlatego tak ważne jest, aby numer, pod którym można zastrzec kartę, zapisać w osobnym miejscu, a najlepiej kilku (np. w notesie i w komórce) tak, aby w miarę potrzeby był łatwo dostępny. Na szczęście pan Marek był zapobiegliwy i zapisał numer w notesie.

Ale czy musi zadzwonić niezwłocznie? Tak, im szybciej zadzwoni tym mniejsze prawdopodobieństwo, że ktoś wykorzysta jego kartę do nieuprawnionych transakcji. Pamiętajmy, że posiadacz karty nie odpowiada za transakcje wykonane po zastrzeżeniu karty. Dla własnego bezpieczeństwa, warto więc zastrzec kartę tak szybko, jak to tylko możliwe. Polskie prawo daje posiadaczowi także dodatkową ochronę. Jeśli, jeszcze przed zastrzeżeniem karty, wystąpią nieuprawnione transakcje kartą to jej posiadacz, w naszym przypadku pan Marek, będzie musiał zwrócić pieniądze jedynie do wysokości równowartości 150 euro – ok. 600 zł. Ale uwaga, od tej reguły istnieje kilka wyjątków, nie obowiązuje ona między innymi, jeśli pan Marek przyczynił się do powstania tych nieuzasadnionych transakcji, zachował się nierozsądnie i np. udostępnił kartę i numer PIN osobie trzeciej. Posiadając gotówkę musimy liczyć się z tym, że ktoś może chcieć ją ukraść. A na co jesteśmy narażeni korzystając z kart płatniczych? Omówmy najważniejsze zagrożenia. Podczas płacenia kartą za zakupy w sklepie przede wszystkim powinniśmy się upewnić, że kwota, którą mamy zapłacić kartą,

Słowniczek Grace period – dotyczy kart kredytowych. Jest to okres w którym nie płacimy odsetek za zrobione zakupy. Uwaga! Nie dotyczy wypłat z bankomatu.

Chargeback – dodatkowe prawo do reklamacji przysługujące jeśli towar / usługa opłacane były kartą. Dzięki niemu możemy odzyskać wydane pieniądze.

Projekt „Popularyzacja kart płatniczych wśród seniorów” dofinansowany ze środków Narodowego Banku Polskiego.


Portal numer 1 dla seniorów odpowiada naszym zakupom. Kwota ta będzie zawsze wyświetlana na terminalu, jeśli potwierdzamy transakcję PIN-em lub będzie widoczna na potwierdzeniu transakcji, które sprzedawca przedstawi nam do podpisu. Nigdy nie pozwalajmy, aby sprzedawca zabrał naszą kartę i udał się z nią np. na zaplecze tłumacząc, że tam ma terminal. Poprośmy o przyniesienie terminala, a jeśli jest to niemożliwe, rozważmy płatność gotówką. Kiedy stracimy kartę z oczu, ktoś może skopiować jej dane i wykorzystać bez naszej wiedzy, np. do płatności w internecie. Równie czujni musimy być wypłacając pieniądze z bankomatu. Przestępcy montują w nich różnego rodzaju urządzenia, których intencją jest wejście w posiadanie karty, jej danych lub wypłacanych przez nas pieniędzy. Najpopularniejszą metodą jest tak zwany skimming. Polega on na zamontowaniu na bankomacie specjalnej nakładki, która podczas wkładania karty sczytuje jej dane. Przestępcy wykorzystają je później do stworzenia kopii naszej karty. Poza czytnikiem bardzo często montowana jest także kamera lub specjalna nakładka pozwalająca ustalić nasz PIN. Warto dodać, że karty z chipem są dużo lepiej zabezpieczone przed takimi przestępstwami, choć nie jesteśmy bezpieczni w 100%. Inną metodą oszustwa jest „libańskie oczko”. Włożony przez przestępcę pasek tworzywa zatrzymuje włożoną przez nas kartę w bankomacie – złodziej poczeka, aż odejdziemy od bankomatu, a następnie ją wydobędzie. Podobną metodą jest pułapka gotówkowa, ale tym razem w bankomacie zostają zatrzymane nasze pieniądze. Przed każdą z tych metod możemy się uchronić, jeśli tylko będziemy uważni. Za każdym razem sprawdzajmy, czy bankomat nie posiada dodatkowych, często luźnych elementów. Jeśli tak, to nie ryzykujmy, wybierzmy inny bankomat. O swoich wątpliwościach poinformujmy firmę obsługującą bankomat – jej numer zawsze znajduje się na urządzeniu. Podczas zakupów w internecie możemy być narażeni na oszukańcze strony, które będą próbowały uzyskać od nas dane naszej karty. Bądźmy szczególnie wyczuleni, jeśli ktoś pyta nas o numer naszej karty i inne dane. Są one potrzebne jedynie do wykonania transakcji naszą kartą. Nie podawajmy ich nawet, jeśli osoba podaje się za pracownika banku, bank nigdy nie potrzebuje tych danych, ponieważ już je posiada! Pomimo tych wszystkich zagrożeń warto pamiętać, że płatności kartą, spośród wszystkich krajów europejskich, są najbezpieczniejsze właśnie w Polsce. Jakich reguł należy przestrzegać, aby w bezpieczny sposób używać kart płatniczych? Poniżej przedstawiamy kilka zestawów porad, dzięki którym łatwiej będzie uniknąć niepożądanych skutków.

Zaraz po otrzymaniu karty płatniczej: 1.

Należy podpisać ją na odwrocie. Karta bez podpisu nie tylko może zostać zatrzymana jako nieważna, ale także znacznie ułatwia nielegalne użycie karty,

2.

Ustalmy limity transakcji dotyczące karty. Bank oferuje nam możliwość ustalenia do jakiej wysokości będą mogły być wykonywane poszczególne operacje np. zapłata w sklepie czy wypłata z bankomatu. Limity te mogą być dzienne lub miesięczne. Jeśli ich nie ustalimy będą nas obowiązywały limity ustalone przez bank, ale zazwyczaj są one na dość wysokim poziomie.

PIN do karty: 1.

Nigdy nie trzymajmy PIN-u razem z kartą, a tym bardziej nie zapisujmy go na niej! W przypadku utraty portfela ułatwiamy przestępcy dostęp do naszych pieniędzy. Jeśli boimy się, że po jakimś czasie go zapomnimy, zapiszmy go na kartce, którą trzymamy w domu, ale pamiętajmy, by nie umieszczać na tej kartce informacji, że jest to PIN. 2. Jeśli PIN jest trudny do zapamiętania, można go zmienić na taki, który będzie łatwiejszy –

np. datę urodzenia dziecka. Unikajmy jednak najpopularniejszych PIN-ów czyli: 1234, 1111 oraz 0000. Pamiętajmy – PIN można zmienić w oddziale banku lub w bankomacie. 3. Nikomu nie podawajmy naszego kodu PIN inaczej niż na terminalu. Ani bank, ani sklep nie potrzebują go znać. Należy zachować szczególną czujność, jeśli ktoś podając się np. za bank próbuje go od nas uzyskać.

Podczas płatności w sklepie: 1. Nigdy nie spuszczajmy swojej karty z oczu. Nie zgadzajmy się na zabieranie karty i np. dokonywanie transakcji na zapleczu. 2. Zawsze sprawdzajmy czy kwota na terminalu i potwierdzeniu zgadza się z kosztem zakupów. 3. Wprowadzając numer PIN warto używać portfela lub drugiej ręki jako zasłony. 4. Jeśli istnieje ryzyko, że ktoś podejrzał nasz PIN, należy natychmiast zmienić go na inny. 5. Zawsze żądajmy paragonu oraz potwierdzenia transakcji – w ten sposób łatwiej później będzie złożyć reklamację. 6. Jeśli z jakiegoś powodu transakcja została odrzucona, powinniśmy otrzymać wydruk z terminala potwierdzający anulację.

Wypłata w bankomacie: 1. Nie wypłacajmy pieniędzy w bankomacie, jeśli ktoś stoi za blisko. Grzecznie poprośmy o odsunięcie się, a jeśli to nie pomaga, wybierzmy inny bankomat lub poczekajmy chwilę. Te osoby mogą chcieć podejrzeć nasz PIN. 2. Przed rozpoczęciem transakcji przyjrzyjmy się urządzeniu. Jeśli tylko zauważymy coś podejrzanego (np. luźne elementy, dodatkowe części) zachowajmy czujność – może to być próba oszustwa. W takim wypadku wybierzmy inny bankomat, a o swoich podejrzeniach poinformujmy firmę obsługującą bankomat. Jej numer zawsze znajduje się na urządzeniu. 3. Zawsze pobierajmy potwierdzenie wypłaty. W przypadku awarii bankomatu będzie ono podstawą złożenia reklamacji. 4. Jeszcze przed odejściem od bankomatu sprawdźmy czy bankomat wypłacił żądaną kwotę. Po przeliczeniu niezwłocznie chowamy pieniądze do portfela.

Dodatkowo: 1. Nigdy nie pożyczajmy naszej karty. Nie tylko nie mamy pewności jakich operacji dokona osoba, której ją przekazaliśmy, ale dodatkowo karta może zostać zatrzymana, jeśli będzie chciał się nią posłużyć ktoś inny niż właściciel. 2. Nigdy nie pokazujmy swojej karty – nawet na chwilę. Nieuczciwa osoba może w ten sposób pozyskać dane naszej karty, a następnie wykorzystać je do płatności w internecie.

Po przeanalizowaniu wyciągu z karty pan Marek nie może sobie przypomnieć kilku z wymienionych tam operacji... Czy rzeczywiście robił zakupy w tym internetowym sklepie odzieżowym? Wydawało mu się, że ostatecznie zrezygnował z zamówienia... Jak pan Marek może to teraz sprawdzić?

Finanse

23

nie określić, co do której operacji mamy wątpliwości. Pamiętajmy – nawet, jeśli okaże się, że o czymś zapomnieliśmy i faktycznie dokonaliśmy określonej operacji, czyli reklamacja zostanie odrzucona, nie zostaniemy obciążeni żadnymi kosztami. Bank musi odpowiedzieć na naszą reklamację w terminie 14 dni – jeśli tego nie zrobi nasza reklamacja automatycznie zostanie uznana. Posiadana przez nas karta daje nam jeszcze jedno bardzo ważne prawo – możliwość chargebacku (czyt. czerd¿beku). Dzięki niemu mamy możliwość odzyskania pieniędzy za usługę lub towar, który nie został nam dostarczony lub został dostarczony jako niepełny. Omówmy tę sytuację na przykładzie.

Pan Marek oraz pani Ewa postanowili wyjechać w wymarzoną podróż. Podpisali umowę, a zapłaty dokonali świeżo otrzymaną kartą kredytową. Tuż przed wyjazdem okazało się jednak, że biuro podróży upadło. Czy zostali bez wyczekiwanej wycieczki i bez pieniędzy? Dzięki temu, że płacili kartą kredytową, nie oznacza to wcale, że stracili pieniądze. Pan Marek, bo jego kartą dokonywany był zakup, może się udać do banku i zareklamować tę transakcję. W ramach reklamacji dokładnie opisuje zaistniałą sytuację oraz podkreśla fakt, iż nie skorzystał z usługi. Zgodnie z procedurą chargeback bank sprawdzi czy wszystkie strony dopełniły obowiązków transakcji. Badane będzie czy pan Marek odpowiednio potwierdził wykonanie transakcji (PIN-em lub podpisem), a jeśli tak, to czy towar lub usługa została mu wydana. W naszym przykładzie usługa (wycieczka) nie została odpowiednio wydana, co upoważnia pana Marka do zwrotu jej kosztów. Istotne jest to, że jeśli tylko reklamacja spełniała będzie powyższe kryteria, to bank wystąpi do sklepu o zwrot pieniędzy! A co jeśli, tak jak w naszym przypadku, biuro podróży zostało już zamknięte? Nic nie szkodzi – odpowiedzialność przejmuje agent rozliczeniowy, który obsługiwał daną transakcję. A więc pan Marek i pani Ewa nie stracą nawet złotówki. Jedyną niedogodnością może być to, że na wyjaśnienie tej sytuacji będą musieli poczekać od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu dni. Warto jednak zauważyć, że dzięki procedurze chargeback reklamować możemy nie tylko nie otrzymanie towaru/usługi, ale także niewłaściwe lub częściowe jej otrzymanie. W omawianym przez nas przykładzie wycieczki mogłaby to być sytuacja, kiedy zostaniemy zakwaterowani w pokoju o niżej jakości niż przez nas opłacony lub wyjazd zostanie skrócony bez poinformowania nas o tym. Procedury chargeback możemy użyć niezależnie od tego czy zapłaty dokonywaliśmy kartą debetową czy kredytową – możliwość ta przypisana jest do wszystkich kart płatniczych. Podsumowując wiedzę zawartą w obu materiałach poświęconych kartom płatniczym można zadać sobie pytanie czy w dzisiejszym świecie posiadanie i korzystanie z karty płatniczej jest niezbędne? Z pewnością nie. Bez karty można się obejść, ale rezygnując z niej pozbawiamy się jednocześnie wielu udogodnień i przywilejów które ze sobą niesie. Autor artykułu: Artur Strzelczyk - doktor finansów, specjalista z zakresu produktów finansowych dla konsumentów, zajmował stanowiska menad¿erskie w kilku polskich bankach, wykładowca.

W takim wypadku należy udać się do banku i złożyć reklamację. W reklamacji należy dokład-

Projekt „Popularyzacja kart płatniczych wśród seniorów” dofinansowany ze środków Narodowego Banku Polskiego.


24

Niezbędnik

Edukacja Ośrodek Działań Artystycznych Firlej

71 795 66 67

Turystyka

Zdrowie i uroda

Agroturystyka Pod Przełęczą 666 841 565

Befado Obuwie CH ASTRA

Biuro Obsługi Turystycznej PODRÓŻNIK

509 550 645 609 941 775

Bivanol

22 228 20 13 505 869 113

Biuro Podróży Arko–Travel

609 025 048

Dental Med

71 327 63 13

Biuro Podróży ECO-TOUR

71 372 12 60

75 645 96 81

Buksa Travel

33 811 77 26

Dolnośląskie Centrum Rehabilitacji

Hotel ARTUS*** Prestige SPA

75 712 20 48

Komandor Ośrodek Wypoczynkowy Pogorzelica

501 571 830

Walim, Rzeczka 35

Wrocław, ul. Grabiszyńska 56

Finanse

www.botpodroznik.pl

Familia Fundusz Hipoteczny 801 801 841 Narodowy Bank Polski www.nbp.pl

Wrocław, ul. Kwiska 41-43

ul. Jedności Narodowej 52

Informacja Wrocławskie Centrum Seniora

www.czerwonyportfelik.pl / Senior / dwumiesiecznik bezpłatny

71 344 44 44

Wrocław, pl. Dominikański 6

Bielsko-Biała, ul. Orkana 5

Karpacz, ul. Wilcza 9

Ostatnia droga

ul. Horbaczewskiego 4-6, www.drorto.pl

Preparat dostępny w wybranych aptekach oraz na stronie www.Bivanol.pl Wrocław, ul. Kamieńskiego 142

Kamienna Góra, ul. J. Korczaka 1

Fielmann (optyk) Wrocław, Galeria Dominikańska Legnica, ul. N.M.Panny 5d

71 346 81 55 76 850 97 40

Medlight Polska – BioBeam

502 280 170

www.kliknijwzdrowie.pl

POLOCARD®, Lek dostępny w aptekach

„Styks” Dom Pogrzebowy

601 700 290

www.owkomandor.pl

ul. Włodkowica 35 ul. Włodkowica 27 ul. Opolska 8 ul. Ślężna, róg Weigla ul. Osobowicka 61 ul. Mireckiego 5, Kąty Wrocławskie

71 344 11 97 71 344 47 55 794 700 041 794 700 042 505 304 172 71 316 63 52

Ośrodek Wypoczynkowy Savana

33 853 63 04

Polski Związek Głuchych

71 355 67 19

Sanatorium Uzdrowiskowe „ORW Kołobrzeg - Podczele”

94 35 431 16

Poradnia Dietetyczna Prima Salus

71 881 05 79

Sanatorium Uzdrowiskowe „WIKTOR” Cechini

18 471 72 68

Sklep Medyczny Remedium

Wioska Rowerowa

505 170 496

pl. Hirszfelda 16/17 ul. Joannitów 10/12 ul. Kamieńskiego 73a

71 333 25 45 71 783 30 40 71 327 01 80

Villa Lessing

74 873 63 61

Sklep Medyczny Medica Humana

71 344 81 20

al. Kasprowicza 26 ul. Semaforowa 1

691 188 033 607 237 182

Sport Aquapark Wrocław

Wrocław, ul. Borowska 99

71 771 15 11

Wrocław, ul. Św. Mikołaja 7

Kołobrzeg, ul. Koszalińska 72

Żegiestów Zdrój, Łopata Polska 24 12-220 Ruciane Nida, Piaski 6 Polanica Zdrój, ul. Parkowa 23

Wrocław, ul. św. Antoniego 36/38

Spektrum Ośrodek Okulistyki Klinicznej

71 344 22 66

Wrocław, ul. Zaolziańska 4

„Niezbędnik Wrocławskiego Seniora” to aż 100 stron wiadomości i informacji za jedyne 19,99 zł. Można GO nabyć w blisko stu punktach na terenie Wrocławia, m.in. w księganiach Beta oraz placówkach Poczty Polskiej.

Usługi Pogrzebowe TAROM

Brenna, ul. Jawornik 42

Wrocław, ul. Braniborska 2/10 www.osrodek-pzg.pl


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.