Ratowanie i konserwacja zabytkowych klatek schodowych

Page 1

nr. inw. .................

Uniwersytet Mikołaja Kopernika Wydział Sztuk Pięknych Konserwacja i Restauracja Malarstwa i Rzeźby Polichromowanej

Filip Dulka nr albumu: 187978 Praca magisterska na kierunku Konserwacja i Restauracja Malarstwa i Rzeźby Polichromowanej

Ratowania i konserwacja zabytkowych klatek schodowych na obszarze Przedmieścia Bydgoskiego i Rybakach w Toruniu Opiekun pracy dyplomowej dr hab. Dariusza Markowskiego, prof. UMK Wydział Konserwacji i Restauracji Malarstwa i Rzeźby Polichromowanej

Toruń 2010 Pracę przyjmuję i akceptuję" "

"

"

Potwierdzam złożenie pracy dyplomowej

............................................................ data i podpis opiekuna pracy

............................................................ data i podpis pracownika dziekanatu

1


SPIS TREŚCI

ZŁOŻENIA I CELE PRACY MAGISTERSKIEJ 3 I. OPIS HISTORII I AKTUALNEJ SYTUACJI PRZEDMIEŚCIA BYDGOSKIEGO I RYBAKÓW 5 II. STAN BADAŃ ORAZ KONSERWACJE KLATEK SCHODOWYCH NA PRZEDMIEŚCIU BYDGOSKIM I RYBAKACH 49 III. RODZAJE KLATEK SCHODOWYCH NA PRZEDMIEŚCIU BYDGOSKIM I RYBAKACH 57 IV. ELEMENTY WCHODZĄCE W SKŁAD ZABYTKOWEJ KLATKI SCHODOWEJ 62 V. STAN ZACHOWANIA I PRZYCZYNY ZNISZCZEŃ 69 VI. ASPEKT PRAWNY OCHRONY ZABYTKOWYCH KLATEK SCHODOWYCH 83 VII. OCHRONA OBSZAROWA PRZEDMIEŚCIA BYDGOSKIEGO I RYBAKÓW 89 VIII. REWITALIZACJA TERENÓW ZABYTKOWYCH 93 IX. EKONOMICZNY ASPEKT OCHRONY KLATEK SCHODOWYCH 105 X. ZASADY OCHRONY KLATEK SCHODOWYCH PRZEZ WŁAŚCICIELI 110 XI. METODYKA I KOLEJNOŚĆ DZIAŁAŃ PRZY RESTAURACJ KLATKI SCHODOWEJ 112 XII. PRZYKŁADY DOBRZE I ŹLE WYKONANEJ RENOWACJI KLATKI SCHODOWEJ 121 PRZYKŁADY ZABYTKOWYCH KLATEK SCHODOWYCH NA PRZEDMIEŚCIU BYDGOSKIM I RYBAKACH 126 XIV. PODSUMOWANIE 137 XV. ZAŁĄCZNIKI 138 BIBLIOGRAFIA 139 K.G. Preatorius, Topografisch-historisch-statistiche Beschraibung der Stadt Thorn und Ihres Gebietes, Thorn 1832 139 ŹRÓDŁA ILUSTRACJI 142

2


ZŁOŻENIA I CELE PRACY MAGISTERSKIEJ

Niniejsza praca dotyczy klatek schodowych na Przedmieściu Bydgoskim w Toruniu. Szczególną uwagę zwrócono na klatki schodowe występujące w budynkach o różnych typach konstrukcji pochodzących z końca XIX w i początków XX w. Wybór konkretnych obiektów oparty został na potrzebie ratowania miejsc zagrożonych zniszczeniem, zapomnieniem lub w skrajnych przypadkach wyburzeniem. Będą to miejsca wymagające natychmiastowej ingerencji, dokumentacji i badań. Praca ma za zadanie przyjrzeć się dokładniej wnętrzom klatek schodowych, które nie funkcjonowały dotychczas w świadomości społeczeństwa jako zabytki. Ma ona określić wartość i piękno tych przestrzeni. Sprecyzować stanowisko konserwatora zabytków w tej sprawie (od strony prawnej i formalnej). Określić zasięg materii zabytkowej, dokonać charakterystyki wszystkich elementów składowych klatek schodowych podlegających ochronie i konserwacji. Usystematyzowanie wiedzy na temat ratowania, konserwacji i restauracji klatek schodowych. Podanie przykładów dobrze i źle przeprowadzonych prac w tego typu miejscach. Istotnym celem ma być wypracowanie ogólnego schematu planowania konserwatorskiego dla klatek schodowych z przełomu XIX i XX w., określenie niezbędnych poprzedzających badań potrzebnych do podejmowania trafnych decyzji konserwatorskich. Stworzona zostanie metodyka konserwacji dla poszczególnych elementów składających się na klatkę schodową. Poruszone zostaną zagadnienia związane z kwestiami prawnej ochrony takich miejsc, inwestorami, wykonawcami prac oraz opiniodawcami i nadzorcami. W celu skutecznej ochrony klatek schodowych na Przedmieściu Bydgoskim w pracy muszą być poruszone kwestie społeczne. Określić chciał bym możliwe działania „uczulające” na piękno i oryginalność zabytków na Przedmieściu Bydgoskim: problematyka konserwatorskiej ochrony obszarowej, działania edukacyjne dla mieszkańców, sprowadzanie turystów przez promocję przedmieścia,

informacja internetowa, ujawnianie istniejących

projektów dotyczących przedmieścia, aktywizowanie mieszkańców, organizowanie wystaw, wykładów i rozmów tematycznych, relacjonowanie przebiegu wzorcowych konserwacji, reaktywacja życia kulturalno-artystycznego, włączenie przedmieścia w różne inne już organizowane w Toruniu imprezy kulturalne, organizowanie współpracy między Urzędem 3


Miasta, Miejskim i Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków, Stowarzyszeniem Przedmieście Bydgoskie oraz innymi stowarzyszeniami chroniącymi zabytki Torunia w rewitalizacji tego obszaru, poszukiwanie dofinansowań i inwestorów. Ważną częścią pracy będzie wykonanie badań i dokumentacji dla konkretnych klatek schodowych na Przedmieściu Bydgoskim, różnym stanie zniszczeń i różnych uwarunkowaniach prawnych. Pozwoli to dokładnie prześledzić cały proces badawczy i określić wszystkie trudności z tym związane.

4


I. OPIS HISTORII I AKTUALNEJ SYTUACJI PRZEDMIEŚCIA

BYDGOSKIEGO I RYBAKÓW

Historia Stowarzyszenia Przedmieście Bydgoskie Dwa lata temu w sieci pojawiła się strona internetowa mająca tytuł „Stowarzyszenie Przedmieście Bydgoskie”1 . Zaraz potem okazało się, że potrzebne jest rzeczywiste, fizyczne powstanie stowarzyszenia, jako podmiotu prawnego. Zasady prawne określa ustawa z dnia 7 kwietnia 1989 r.

„Prawo o stowarzyszeniach”. Najprostszym wyjaśnieniem tego typu

podmiotu prawnego będzie zacytowanie pierwszych dwóch artykułów mówiących o przepisach ogólnych: Prawo o stowarzyszeniach

W celu stworzenia warunków do pełnej realizacji gwarantowanej przepisami Konstytucji wolności zrzeszania się zgodnie z Powszechną Deklaracją Praw Człowieka i Międzynarodowym Paktem Praw Obywatelskich i Politycznych, umożliwienia obywatelom równego, bez względu na przekonania, prawa czynnego uczestniczenia w życiu publicznym i wyrażania zróżnicowanych poglądów oraz realizacji indywidualnych zainteresowań, a także uwzględniając tradycje i powszechnie uznawany dorobek ruchu stowarzyszeniowego, stanowi się, co następuje: Rozdział 1 Przepisy ogólne

Art. 1. 1. Obywatele polscy realizują prawo zrzeszania się w stowarzyszeniach, zgodnie z przepisami Konstytucji oraz porządkiem prawnym określonym w ustawach. 2. Prawo zrzeszania się w stowarzyszeniach może podlegać ograniczeniom przewidzianym jedynie przez ustawy, niezbędnym do zapewnienia interesów bezpieczeństwa państwowego lub

1 http://bydgoskie.blox.pl/

5


porządku publicznego oraz ochrony zdrowia lub moralności publicznej albo ochrony praw i wolności innych osób. 3. Stowarzyszenia mają prawo wypowiadania się w sprawach publicznych. Art. 2. 1. Stowarzyszenie jest dobrowolnym, samorządnym, trwałym zrzeszeniem o celach niezarobkowych. 2. Stowarzyszenie samodzielnie określa swoje cele, programy działania i struktury organizacyjne oraz uchwala akty wewnętrzne dotyczące jego działalności. 3. Stowarzyszenie opiera swoją działalność na pracy społecznej członków; do prowadzenia swych spraw może zatrudniać pracowników. 2

Stowarzyszenie podlega obowiązkowi wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego, sporządzenia statutu oraz wybrania komitetu założycielskiego spośród minimalnie piętnastu osób chcących założyć stowarzyszenie. Tak rozpoczęła się walka o zabytki i rewitalizację obszaru Przedmieścia Bydgoskiego i Rybaków. Większość mieszkańców tej „dzielnicy” Torunia, łącznie z władzami miasta, nie ma świadomości o jej pięknie i wyjątkowości, a sytuacja samego przedmieścia zostawia wiele do życzenia. W końcu zapadła decyzja o podjęciu konkretnych działań w kierunku ratowania dzielnicy. Pierwszym wyraźnym przejawem tych działań było powstanie wyżej wspomnianej strony internetowej. Oczywiście wtedy jeszcze nikt na szerszą skalę nie poruszał tematu konserwacji czy rewitalizacji tego obszaru. Przedmieście Bydgoskie podobnie jak i inne przedmieścia było wyjęte z życia kulturalnego Torunia. Jedyne czego można było się dowiedzieć o przedmieściu to tego, że jest niebezpieczne i zaniedbane. Mieszkańcy obojętni na taki stan nie podejmowali żadnych działań w celu poprawy sytuacji. Niespodziewanie strona internetowa odniosła dość szybko sukces i pojawili się pierwsi zainteresowani sprawą przedmieścia. Najczęściej byli to ludzie związani z niedawno powstałym, również w Toruniu

2 Kancelaria sejmu, Dz.U. 1989 Nr 20 poz. 104 USTAWA z dnia 7 kwietnia 1989 r. Prawo o stowarzyszeniach

6


niewielkim procesem tzw. gentryfikacji3. Rozwarzania o tym procesie etnologicznym będą opisane w dalszej części pracy. Duży wpływ na rozwój zainteresowania Przedmieściem Bydgoskim miały też lokalne media. Pierwsze informacje o bydgoskim pojawiły się w gazetach, tygodnikach, radiu, telewizji oraz na różnych portalach internetowych. Zaczęło to wpływać na zainteresowanie problemami bydgoskiego przez mieszkańców Torunia jak również toruńskie władze, co powoli spowodowało powolną zmianę polityki miasta względem tego obszaru. Stowarzyszenie pokusiło się o monitorowanie tej polityki i zaczęło umieszczać informacje na ten temat zarówno na stronie internetowej jak i w prasie. Przykładem może być remont i przebudowa nawierzchni ul. Mickiewicza. Doprowadziło to do przeprowadzenia debat i konsultacji społecznych w tej sprawie i ostatecznie zmiany pierwotnych niezbyt udanych projektów zagospodarowania ulicy i chodników. Rozmowy na ten temat, mimo już daleko posuniętych prac trwają do Fot. 1. Ul. Adama Mickiewicza, prace remontowe

dzisiaj (np. w sprawie ilości miejsc parkingowych).

3 Gentryfikacja - wywodzi się od angielskiego słowa gentry (szlachta), chodzi tu zatem o rodzaj "nobilitacji" miejsca, nadania mu statusu. Rozważając elementy tego procesu można wskazać na trzy rodzaje zmian zachodzących w środowisku miejskim, które, w połączeniu lub oddzielnie, nadają miejscu ów umowny status. Jest to zatem gentryfikacja ekonomiczna, gentryfikacja społeczna i gentryfikacja symboliczna (kulturowa). Gentryfikacja ekonomiczna, tj. nadanie większej wartości materialnej jakiemuś miejscu, dokonuje się na przykład przez działania na rzecz poprawy warunków życia, usytuowanie prestiżowych inwestycji, wprowadzenie zieleni, czyli ogólnie przez zwiększenie atrakcyjności tego miejsca, co powoduje drożenie terenu i w określony sposób selekcjonuje następnych inwestorów i użytkowników. Mówiąc o gentryfikacji społecznej, mamy na myśli zmianę składu społecznego zbiorowości zamieszkującej dany obszar. Częściowo jest to proces niejako pochodny gentryfikacji ekonomicznej, ale w pewnym zakresie można go celowo wzmacniać. ' Gentryfikacja to termin zapożyczony z amerykańskiej socjologii urbanistycznej, gdzie używano go na oznaczenie rehabilitacji obszarów w centrach miast, z których zamożniejsi Amerykanie uciekali na tereny podmiejskie (suburbia) w obawie przed rosnącym zagrożeniem przestępczością, problemami rasowymi i niewygodą życia w centrum dla rodzin. Na ich miejsce stopniowo wprowadzali się przedstawiciele mniejszości etnicznych tworząc getta. Przestrzeń miejska uległa stopniowej degradacji. Gentryfikacja miała dodać (przywrócić) tym obszarom wartość ekonomiczną, a często też wspomagającą ją wartość symboliczną. http://pl.wikipedia.org/wiki/Gentryfikacja

7


W promocji bydgoskiego pomogły też różne inne akcje. Jedną z pierwszych było przejęcie przez stowarzyszenie neonu z rozbieranego hotelu „KOSMOS”4. Cała akcja została profesjonalnie udokumentowana przez grupę fascynatów zajmującą się ratowaniem i restauracją starych neonów. Neon później promował przedmieście na różnych festiwalach np.: „Skywey” lub na dniach astronomii w Toruniu.

Fot. 2. Neon KOSMOS na budynku hotelu

Fot. 3. Neon KOSMOS na festiwalu Skywey

Neon wykorzystali w swej artystycznej akcji toruńscy artyści Stefan Kornacki i Dominik Smużny, którzy piszą: „Obiekt - KOSMOS został sprowadzony przez artystów na Ziemię. Zdegradowany symbol nieosiągalnego. Stary neon, który nie świeci na niedostępnych pokładach wysokości. Pozbawiony tajemnicy. Poddawany woli człowieka. Ma przemieszczać się, odnajdywać w coraz to innych okolicznościach, przestrzeniach, symbolizować zachłyśnięcie się współczesnego świata Wszechświatem.” „Stare neony to dziś zabytki sztuki użytkowej. Często projektowane przez wybitnych grafików i plastyków, zdobiły ulice swym kolorowym światłem. W czasach, gdy powstawały, w latach 60 i 70 XX wieku, neonowy pejzaż symbolizował nocne życie nowoczesnego miasta. Niestety dziś, coraz częściej, neony znikają bezpowrotnie z polskich ulic, lub też zaniedbane, nie oddają w pełni swojego uroku.” Ostatecznie miejmy nadzieje, że znajdzie się pasjonat, który odrestauruje cały neon.

4 Toruński neon "Kosmos" pochodzi z wybudowanego w 1969 roku, nieistniejącego już hotelu Orbis. Hotel wzniesiony z okazji, przypadających w 1973 roku, obchodów Roku Kopernikańskiego, nawiązywał do nich w swej nazwie, podobnie jak drugi z wybudowanych wtedy w Toruniu hoteli "Helios". Kiedyś neon "Kosmosu", usytuowanego na Rybakach, tuż przy nadwiślańskich błoniach, witał swym światłem wjeżdżających przez most podróżnych, anonsując wjazd do miasta astronomii. http://bydgoskie.blox.pl/2009/08/Neon-KOSMOS-na-festiwalu-Skyway-09.html

8


Stowarzyszenie było inicjatorem wielu kolejnych działań i imprez. Niektóre z nich to np.: już dwukrotne zorganizowanie na Przedmieściu Bydgoskim ogólnoeuropejskiego Święta Muzyki, organizacja piknika z Przedmieściem Bydgoskim w Toruńskim CSW (były tam m.in. zorganizowane prezetacje z otwartą dyskusją na tematy Bydgoskiego Przedmieścia), wystawa „Bydgoskie to...ILUSTRACJE” prezentująca w Willi Senator na ul. Moniuszki 10 przepiękne zdjęcia Ernesta Wińczyka architektury przedmieścia. Największą jak dotąd akcją było Święto Przedmieścia Bydgoskiego, (kolejny raz pojawiło się wiele prezentacji i rozmów na temat przedmieścia, prezentowana była również problematyka badań i dokumentacji konserwatorskiej kletek schodowych). W organizację święta było zaangażowane 27 instytucji i stowarzyszeń.

Fot. 4. Plakat, ŚWIĘTO MUZYKI 2009 i 2010

Fot. 5. Plakat, „Bydgoskie to...”

Fot. 6. Plakat, „Bydgoskie to... ilustracje”

Fot. 7. Plakat, „Bydgoskie to... święto Bydgoskiego Przedmieścia”

9


Ważnymi projektami było też stworzenie interaktywnej mapy zabytków 5

oraz

encyklopedii wiedzy na temat Przedmieścia Bydgoskiego6 . Wirtualna mapa jest projektem studentów geografii UMK, (Maciej Sułek, Joanna Wenta, Dominik Wojnowski, Małgorzata Wojnowska), zawiera między innymi informacje oraz zdjęcia wybranych zabytków. Pomysł na drugi projekt, stworzenie wirtualnej encyklopedii wiedzy o przedmieściu, powstał w momencie gdy okazało się, że ilość informacji na ten temat jest ogromna i trudna do sklasyfikowania. Narodziła się też idea przeniesienia już istniejących i sklasyfikowanych, ogólnodostępnych wiadomości, do internetu, takich jak np.: archiwalne Akta Budowlane Przedmieścia Bydgoskiego i Rybaków, lub wiadomości zgromadzone w Urzędzie Miejskiego Konserwatora Zabytków. Stowarzyszenie Przedmieście Bydgoskie - Paweł Kołacz pisze: „Projekt zakłada stworzenie darmowej, powszechnej i redagowanej przez internautów encyklopedii BP. Bardzo nam zależy, aby powstało miejsce w sieci gdzie uda się zebrać wszelkie informacje dotyczące historii przedmieścia, jego ulic i poszczególnych budynków. Architekci, projektanci i budowniczowie tej części miasta zasługują na swoje miejsce na "kartach" pisanej przez wszystkich encyklopedii. Bydgoskie to także niezwykli ludzie i ich historie, dzisiaj już prawie zapomniane. Historia Zofiówki z Witkacym w tle, historia Parku Cegielnia, pierwsze szkoły oraz tramwaje, te oraz wiele innych historii czeka na spisanie. Bydgoskie posiada fascynującą historię i wiemy, że jest wiele osób, które chciałoby opowiedzieć swoją własną. Serdecznie zapraszamy do edytowania. Można wpisać tylko słowo albo całą opowieść, można oczywiście dodawać zdjęcia.”

„Działanie strony opiera się na technologii wiki, przyjmuje także większość zasad obowiązujących przy standardowej wikipedii a w szczególności: "Zawartość serwisu jest wolna, co oznacza nie tylko, że jest bezpłatna, lecz także, że jej treść może być dowolnie kopiowana i modyfikowana przez każdego. Wikipedia Bydgoskiego Przedmieścia jest wiki, co oznacza, że każdy, kto ma dostęp do Internetu, może ją edytować, dodając do niej nowe treści lub korygując błędy w starych poprzez proste kliknięcie na zakładkę "edytuj" i pisanie w

5 http://www.bydgoskie.studentlive.pl/ 6 http://www.bydgoskie.org/

10


sposób przypominający działanie prostego edytora tekstu. Teoretycznie z punktu widzenia budowania wiarygodnej encyklopedii dopuszczenie każdego do modyfikowania zawartości Wikipedii brzmi fatalnie, jednak w praktyce ze względu na znaczną przewagę osób edytujących w dobrej wierze nad osobami edytującymi w złej wierze, koncepcja otwartości Wikipedii sprawdza się. Serwis powstał (za zupełną darmochę) z inicjatywy Stowarzyszenia Bydgoskie Przedmieście, projekt i opracowanie Rafał Jara.” 7

Na temat wyżej wymienionych wydarzeń oraz wielu innych można przeczytać w układzie hronologicznym na stronie Stowarzyszenia Przedmieście Bydgoskie8. Najważniejszą inicjatywą, wiążącą się z tą pracą magisterską, było złożenie wniosku do Konserwatora Miejskiego o wpisanie układu urbanistycznego Przedmieścia Bydgoskiego na listę zabytków.9 Więcej informacji o tego rodzaju ochronie zabytków jest zamieszczone w rozdziale pt.: „ Ochrona obszarowa Przedmieścia Bydgoskiego i Rybaków”. Niestety w sprawie wniosku zostały złożone trzy odwołania: Prezydenta Miasta, Młodzieżowej Spółdzielni Mieszkaniowej oraz 15 mieszkańców przedmieścia. Obszar, który miał by być objęty wpisem przyjąć chciałem jako obszar moich badań. Pozwolę sobie zacytować uzasadnienie wniosku o wpis przedmieścia na listę zabytków. Nosi ono tytuł: „Ilustrowana Historia Przedmieścia Bydgoskiego w Toruniu”10 .

7 http://bydgoskie.blox.pl/2010/02/Internetowa-Encyklopedia-Bydgoskiego-Przedmiescia.html 8 http://bydgoskie.blox.pl/ 9 Biuletyn Informacji Publicznej, Kujawsko-Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków,WUOZ/T/DKI-IA-15/3786 /2009, Nr rejestru zabytków: A/1534, DECYZJA W SPRAWIE WPISANIA DO REJESTRU ZABYTKÓW, http://www.bip.bydgoszcz.uw.gov.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=592&Itemid=89 10 http://www.bydgoskie.org/index.php?title=Ilustrowana_Historia_Bydgoskiego_Przedmieścia, http://www.ams.org.pl/media/historia_bydgoskiego.pdf

11


Fot. 8. Wnioskowana granica terenu obiętego wpisem do rejestru zabytków

Historia Przedmieścia Bydgoskiego i Rybaków

"

Wpisywany do rejestru zabytków obszar obejmuje tereny kształtowane i

zabudowywane w kolejnych okresach historycznych rozwoju Przedmieścia Bydgoskiego i Rybaków do roku 1945. Część obiektów była wykańczana lub powstała krótko po zakończeniu II wojny światowej wg. wcześniejszych koncepcji i projektów. Dotyczy to gmachu Muzeum Ziemi Pomorskiej, ob. UMK przy ul. Chopina 12/18, zaprojektowanego w 1936 r. i zrealizowanego w stanie surowym w 1938 r., a także części budynków osiedla domów wielorodzinnych przy ul. Żeromskiego i ul. Jaroczyńskiego, zaprojektowanego w okresie okupacji. Obecny układ Przedmieścia Bydgoskiego i Rybaków jest wynikiem regulacji urbanistycznej, przeprowadzonej w XIX w. i późniejszych zmian, wkomponowanych w ów zarys z okresu pruskiego. Dość późno podjęty proces urbanistycznego uporządkowania 12


terenu, położonego na zachód od ścisłego centrum miasta, wpisuje się w nurt podobnych działań w miastach fortecznych, rozwijających się na skutek złagodzenia przepisów prawno-budowlanych specyficznych dla twierdz. Zapoczątkowany wokresie pruskim proces budowlany kontynuowany był w okresie międzywojennym i powojennym. Rozwojowi tej części Torunia sprzyjały walory przyrodniczo-krajobrazowe terenu, komasacja dóbr ziemskich, szlaki komunikacyjne prowadzące w stronę Przysieka i dalej do Bydgoszczy, które stały się osnową dla pierwszych zorganizowanych osi urbanistycznych, a także regulacja Wisły, która miała istotny wpływ na zagospodarowanie terenów nadwiślańskich, głównie Rybaków. Tradycja zagospodarowania terenu na zachód od miejskich murów obronnych sięga średniowiecza. W obrębie Przedmieścia Bydgoskiego i Rybaków stwierdzono występowanie kilkunastu stanowisk archeologicznych, odkrytych metodami powierzchniowymi i wykopaliskowymi, świadczących o ich wczesnym zasiedleniu. Zachowały się przekazy na temat zagospodarowania w tym czasie terenów podmiejskich: Przedmieścia Starotoruńskiego, położonego na zachód od bramy wylotowej z miasta, noszącej tę nazwę, usytuowania na terenie Gór Piekarskich (okolice osiedla ZUS między ul. Mickiewicza i ul. Krasińskiego) glinianych pieców do wypieku chleba dla mieszkańców Torunia, a także lokalizacji na terenie Rybaków (u zbiegu ob. ulic Chopina i ul. Bydgoskiej) pierwszej cegielni, wokół której uformowała się osada strycharzy, kamieniarzy i garncarzy. W XV w. założono kolejną cegielnię – na terenie późniejszego Parku Miejskiego (ul. Przybyszewskiego), która funkcjonowała do końca XIX w. Około 2 km na zachód od murów miejskich znajdowała się stocznia i wapiennik. W okresie nowożytnym na opisywanym terenie zamożni patrycjusze toruńscy zakładali letnie rezydencje w otoczeniu ogrodowym, a wydmowe tereny zalesiano w celu umocowania piaszczystego podłoża. Stan zagospodarowania przedmieść znany jest z XVIIII-wiecznych rycin J. F. Steinera (w tym rezydencji Michała Nałęcza, rajcy, a od 1760 r. burmistrza Torunia). Na Rybakach (na terenie ob. Ogrodu Zoobotanicznego), w miejscu dawnej cegielni, założono folwark z rezydencją mieszkalną, położoną na wzgórzu, wypiętrzonym ponad terasę. W XVIII w. (do 1724 r.) jego dzierżawcą był burmistrz Jan Gotfryd Rösner.

13


Rozwój przedmieść toruńskich, w tym Bydgoskiego i Rybaków, hamowały działania militarne na przestrzeni dziejów, powodujące wielokrotnie ich niszczenie – ostatni raz w 1813 r., oraz ówczesna taktyka wojskowa przewidująca likwidację na przedpolach miasta trwałej zabudowy, utrudniającej jego obronę. W 1629 r. rozpoczęto modernizację miejskich murów obronnych poprzez nadanie im dodatkowego obwałowania w postaci ośmiu pięciobocznych bastionów, połączonych kurtynami i otoczonych fosami, Na odcinku zachodnim fortyfikacje zajęły znaczny obszar przedmieścia Rybaki. Pomimo częstych zniszczeń i pożarów, wydaje się, że przetrwały dawne szlaki w kierunku Przysieka i Górska. Przekonuje o tym chociażby mapa z 1793 r., na której drogi wylotowe z miasta, a także aleje między folwarkami miejskimi na osi wschód-zachód, pokrywają się z istniejącymi do dnia dzisiejszego ulicami (Kraszewskiego, Słowackiego, Krasińskiego, Mickiewicza, Bydgoską i Rybakami). Po przejęciu Torunia przez Prusy na mocy traktatu wiedeńskiego z 1815 r. przystąpiono do kontynuacji prac fortyfikacyjnych, rozpoczętych jeszcze w okresie Księstwa Warszawskiego. Miasto, ze względu na swoje strategiczne położenie w pobliżu granicy z Rosją, zaczęto przekształcać w twierdzę nadgraniczną. Od strony zachodniej miasto pozbawione było regularnych wałów obronnych, podjęto zatem prace ziemne regulujące pas wałów w formie kleszczy, a w jednym z wklęsłych kątów w 1824 r. wbudowano nową bramę nazwaną Bydgoską, gdyż znajdowała się w linii drogi wylotowej w kierunku Bydgoszczy. Zastosowanie pruskich przepisów budowlanych dla twierdz z 1814 r. wpłynęło na kształtowanie się interesujących nas przedmieść. wspomniane przepisy nakazywały rozebranie obiektów budowlanych w I rejonie fortecznym, czyli w odległości 800 kroków od głównej linii twierdzy, a także częściowo w II rejonie, który zamykał się w odległości 1300 kroków. W obrębie pasa fortecznego, na terenach nieobjętych działaniami modernizacyjnymi, pozwalano jedynie na zakładanie ogrodów. W obliczu tak rygorystycznie egzekwowanego prawa odnajdywano rozwiązanie w znacznym oddaleniu domów od linii fortecznych. Teren przedmieścia Rybaki (dawne Małe Rybaki) prawie w całości znajdował się w I rejonie fortecznym, jedynie jego zachodni skrawek wszedł w skład formowanego od 1828 r. Przedmieścia Bydgoskiego. Pomimo ograniczeń budowlanych, na Rybakach nadal zamieszkiwali flisacy, rybacy, czeladnicy. Z 1820 r. pochodzi plan terenu, zawierającego się pomiędzy dzisiejszą ul. Rybaki od nr 13 do 21, w którym przewidziano wybudowanie w tym miejscu sześciu parterowych domów.Z tego czasu

zachowały się do dziś podziały 14


parcelacyjne i część zabudowy, znacznie przekształcona w latach późniejszych. Dopuszczenie ze strony władz miejskich budowania domów w pierwszym pasie fortecznym wynikało z ich nietrwałej i taniej konstrukcji drewnianej i szkieletowej, z wypełnieniem szachulcowym lub ceglanym. Pomimo wspomnianych wyżej ograniczeń budowlanych następowało stopniowe kształtowanie się układu urbanistycznego obu interesujących nas przedmieść.

Fot. 9 Historyczna mapa Torunia z 1793 r.

W 1817 r. wąską ścieżkę na linii dzisiejszej ul. Bydgoskiej (Brombergerstrasse) zaczęto modernizować i nadawać jej kształt regularnej ulicy. Jej budowa przeciągnęła się aż do 1828 r. W tym samym roku wydano pozwolenie na tworzenie przedmieść poza ścisłym pasem fortecznym – w przypadku Przedmieścia Bydgoskiego był to obszar, który zamykał się w liniach dzisiejszych ulic Matejki i Reja. Północną stronę ul. Bydgoskiej aż do linii dzisiejszej ul. Mickiewicza poddano regularnej parcelacji, którą częściowo wykorzystano w latach 80-tych XIX w. Już od 1822 r. na terenach należących do Cegielni Miejskiej przystąpiono do regulacji istniejącej tam zieleni, wprowadzania nowych nasadzeń, wykonania ścieżek, żywopłotów, alejek i klombów w celu stworzenia parku o charakterze krajobrazowym, zwanego Parkiem

15


cegielnia. Na terenach bardziej oddalonych od centrum funkcjonowały niewielkie, zaledwie 3-hektarowe posiadłości, jak Finkenthal (od 1819 r.) czy Grünhof (od 1820 r.) – obydwa położone przy szosie w kierunku Przysieka. grünhof, od którego wzięła się późniejsza nazwa zieleniec, położony był pomiędzy Kępą Cegielnianą a Krowieńcem. W pierwszej ćwierci XIX w. ówczesny właściciel Grünhofu, burmistrz K. Gottlieb Mellien, założył tam ogrody, które od szosy oddzielał las sosnowy. Z kolei na Rybakach, na terenie d. folwarku Rösnera, znajdował się ogród (ob. zoobotaniczny), który nabył w 1797 r. dr Johann Gottlieb Schulz. W drugim dziesięcioleciu XIX w. próbował on przywrócić stan ogrodu sprzed zniszczeń w okresie oblężenia w 1813 r. Postawił nowe budynki, ale przede wszystkim jego celem było zgromadzenie na terenie ogrodu rzadkich gatunków roślin. Z czasem teren nabierał cech parku sentymentalno-krajobrazowego, gdzie oprócz cennych okazów botanicznych, znajdowały się kręte alejki, mosty, śluzy, stawy (d. glinianki), altana, posągi, zegar słoneczny, a nawet ptaszarnia. Zapisem testamentowym dr Schulz przekazał ogród królewskiemu gimnazjum w toruniu (1827 r.). Zasadnicze ożywienie budowlane na terenie Przedmieścia Bydgoskiego i Rybaków nastąpiło w II połowie XIX w. i w znacznej mierze związane było z gruntowną modernizacją twierdzy, po nadaniu w 1872 r. Toruniowi najwyższej rangi strategicznej – twierdzy I stopnia. Rozpoczęto budowę pierścienia fortecznego w promieniu ok. 3,5-4 km od pierwotnego pierścienia umocnień wokół miasta, a także ł ą c z ą c y c h poszczególne dzieła forteczne dróg rokadowych i Fot. 10. Historyczna mapa Torunia 1873 - 1877 r.

promieniowych. 16


Na terenie Bydgoskiego Przedmieścia i Rybaków zaczęły lokować się przedsiębiorstwa budowlane i tartaki

parowe, wykorzystujące drzewo pozyskane z wycinki znacznych

obszarów leśnych pod budowę fortów – w bloku między ob. ul. Bydgoską, Konopnickiej, Mickiewicza i Matejki oraz w rejonie ob. osiedla Rybaki. Obok warsztatów i składów powstawały budynki mieszkalne, wykonane w konstrukcji szkieletowej, czyli takie, które dopuszczano w rejonie twierdzy jako łatwe do ewentualnego demontażu w przypadku zagrożenia militarnego. Pomimo użycia stosunkowo taniej konstrukcji ryglowej, budynki mieszkalne Przedmieścia Bydgoskiego i Rybaków wyróżniały się bogatym detalem snycerskim, który w znamienity sposób podnosił wartość tych obiektów i nadawał niepowtarzalny charakter zabudowie całego terenu. Przykłady takich budynków znajdują się m.in. wzdłuż ulicy Bydgoskiej. Część wykonanych w tej technice budynków zaprojektowana była jako domy czynszowe z reprezentacyjnymi, kilkupokojowymi mieszkaniami w układzie amfiladowo-korytarzowym i pokojami dla służby, np. ul. Bydgoska 44/46 i 48. Dyspozycja wnętrza tych budynków wykazuje analogie do układów stosowanych w murowanych kamienicach czynszowych.

Fot. 11. Bydgoska 48 - po 1872 r.

W 1875 r. powstały pierwsze projekty budowy portu, przewidujące jego usytuowanie między Rybakami a Laskiem Cegielnia. Ostatecznie Port Zimowy zlokalizowano w 1879 r. na terenie Rybaków, przez co rozbudowa infrastruktury portowej nie zachwiała formowania Przedmieścia Bydgoskiego. W latach 1883-84 nastąpiła jego rozbudowa. Na czas budowy

17


portu datuje się powstanie ul. Portowej (ob. ul. Popiełuszki). W tym miejscu warto wspomnieć, że ok. 1910 r. powstał, związany z Portem Zimowym budynek służbowy, następnie mieszkalny, przy ob. ul. Rybaki 7. U progu lat 80-tych XIX w. teren na zachód od linii bastionowego pierścienia różnicował się na granicy rejonów fortecznych. W pierwszym rejonie fortecznym (do dzisiejszej ul. Matejki) dominowały rozległe, niezagospodarowane tereny, wykorzystywane głównie do ćwiczeń polowych garnizonu. W okolicy linii granicznej z drugim rejonem, pomiędzy ob. ul. Matejki i Konopnickiej, rozciągały się wspomniane już wyżej duże obszary składów drewna i przedsiębiorstw budowlanych oraz zabudowa gospodarcza i mieszkalna o konstrukcji szkieletowej. W drugim rejonie fortecznym (obejmującym teren między ob. ul. Matejki i Reja), pomiędzy ul. Konopnickiej i Reja, lokowano głównie domy murowane, a jedynie budynki gospodarcze nadal wykonywano w konstrukcji szkieletowej.

Fot. 12. Mikołaja Reja 24 - lata 80-te XIX w.

18


Szczególnie interesujący przykład stanowi budynek przy ul. Bydgoskiej 96, w którym umiejętnie połączono obydwie techniki budowlane. Dzięki temu powstał jedyny w swoim rodzaju obiekt w charakterze willi włoskiej. Najstarsze domy ówczesnego (oficjalnie uznanego przez Magistrat) Przedmieścia Bydgoskiego były jednokondygnacyjne, nakryte wysokim, dwuspadowym dachem w układzie kalenicowym, zazwyczaj z wejściem Fot. 13. Bydgoska 96 - lata 80-te XIX w.

pośrodku i symetrycznie usytuowanymi oknami po bokach (nieistniejące: ul. Mickiewicza 85, ul. Mickiewicza 97). Czasami domy te posiadały centralnie umieszczony, dwukondygnacyjny ryzalit, zamknięty własnym dwuspadowym dachem (nieistniejące: ul. Bydgoska 86 i 88; ul. Mickiewicza 99, ul. Sienkiewicza 14). Do chwili obecnej zachowany jest jeden taki

Fot. 14. Adama Mickiewicza 65 - lata 80-te XIX w.

przykład przy ul. Mickiewicza 65.

W latach 80-tych XIX w. istniały już domy o charakterze kamienic czynszowych, nieprzekraczających trzech użytkowych kondygnacji, utrzymane w różnej stylistyce historyzującej np.: •

w stylu klasycyzującym (Bydgoska 94 – 1884 r.; Klonowica 22 – 1875 r.; Klonowica

27 – 1876 r.; Kochanowskiego 5 – 1889 r.; Mickiewicza 73 – 1886 r.; Mickiewicza 101 – 1885 r.; Mickiewicza 106 – 1885 r.; Mickiewicza 110 – 1880 r.; Mickiewicza 113 – 1889 r.; Reja 24 – 1890 r.; Sienkiewicza 9 – 1887 r.; Sienkiewicza 17- 1889 r);

19


Fot. 15. Bydgoska 68,70 - 1880 r

w stylu niemieckiego rohbau (Bydgoska 68/70 – 1880 r.; Bydgoska 104 – 1883 r.);

Fot. 16. Bydgoska 68,70 - 1880 r

• w stylu neorenesansu (Kochanowskiego 1 – 1885 r.; Kochanowskiego 12 – 1889 r.). Tu na szczególną uwagę zasługuje budynek przy ul. Mickiewicza 94-96 z 1889 r., utrzymany w stylistyce neorenesansu niderlandzkiego, rozczłonkowany ryzalitami i ozdobiony bogatym detalem architektonicznym.

Fot. 17. Jana Kochanowskiego 1 - 1885 r.

Fot. 18. Adama Mickiewicza 94/96 - 1889 r. 20


Od początku lat 80-tych XIX w., w lasku za drugą linią Bydgoskiego Przedmieścia (tj. za ob. ul. Reja), realizowano budowę koszar ułanów i następnie przeprowadzono ulicę Ulanenstrasse (ob. Reja) - od„drugiej linii” (późniejsza Mellienstrasse, ob. Mickiewicza) do projektowanej „trzeciej linii” (ob. Broniewskiego). Koszary ułanów przybrały układ zamkniętego, regularnego czworoboku, który tworzyły od południa cztery wolnostojące budynki koszarowe, wykonane w konstrukcji szkieletowej z wypełnieniem ceglanym i zachowane do dzisiaj przy ul. Mickiewicza 146-150 i ul. Szosa Bydgoska 26. Równocześnie z formowaniem zabudowy wojskowej i wytyczaniem nowej ulicy powstawała zabudowa w jej wschodniej pierzei. Z drugiej połowy lat 90-tych XIX w. pochodzą budynki przy ul. Reja 16, 22, 24, 28, 30 – o prostych formach, mówiących o pobocznej roli tejże ulicy. Prostopadle do Ulanenstrasse poprowadzono Kasernestrasse (ul. Koszarową, ob. Broniewskiego) i rozpoczęto przy niej budowę drugiego kompleksu koszarowego dla batalionu pionierów oraz lazaretu. Koszary tradycyjnie otrzymały postać zabudowy szkieletowej, choć w obrębie tego dużego placu, rozciągającego się od dzisiejszej ul. Sienkiewicza na zachód, aż do ul. Wyspiańskiego, znalazły się też murowane budynki magazynowe i gospodarcze oraz oddzielny Fot. 19. Adama Mickiewicza 146/150 - druga poł. lat 90-tych XIX w., koszary ułanów

czworobok budynków wojskowego lazaretu. Z zabudowy tego zespołu koszarowego zachowały się trzy budynki, w tym kasyno oficerskie przy ul. Sienkiewicza 33 (z ok. 1887 r.), a ponadto okazały starodrzew.

Fot. 20. Henryka Sienkiewicza 29, budynek kasyna, ok. 1887 r.

Teren zachodnich przedmieść,

głównie Bydgoskiego, ze względu na walory przyrodniczo-krajobrazowe, związane zwłaszcza z lokalizacją parku typu krajobrazowego, a także swobodnie rozmieszczonych skupisk zieleni, był bardzo atrakcyjnym miejscem dla potencjalnych mieszkańców. od lat 21


80-tych XIX w. Przedmieście Bydgoskie zaczęto traktować jako uprzywilejowaną dzielnicę mieszkaniową bogatego mieszczaństwa oraz wysokich rangą wojskowych i ich rodzin. Również dla samych władz miejskich pozytywne aspekty osiedlania się na Przedmieściu Bydgoskim były czytelne, skoro już w 1889 r. sporządziły pierwszy oficjalny plan zabudowy tego terenu, z wytyczeniem linii zabudowy i przedogródków oraz z określeniem ogólnych wysokości budynku. Nową regulację Przedmieścia Bydgoskiego oparto o istniejące już dawne trakty w kierunku Przysieka, które umocniono i wybrukowano. Na północ od Brombergerstrasse (ul. Bydgoskiej) wyznaczono dwie równoległe i w niemal identycznych odległościach od siebie ulice, określane początkowo jako „II Linie” i „III Linie”. Dały one początek Mellienstrasse (ul. Mickiewicza) i Kasernenstrasse (ul. Broniewskiego). Ulice Mickiewicza i Bydgoska w naturalny sposób „wpięły się” w wąskie ścieżki wychodzące ze Starówki, tworząc długie linie komunikacyjne, ciągnące się od Starego Miasta aż do wylotu z miasta w okolicach rogatki miejskiej (nadal istniejącej). Prace przy ostatnim odcinku Mickiewicza (tj. od ul. Matejki w kierunku wschodnim) rozpoczęły się w 1898 r. W porównaniu z wyżej wymienionymi trasami, ul, Broniewskiego wydaje się dziś jakby „urwana” od wschodu za ul. Sienkiewicza. Wynikało to z naturalnych ograniczeń, bowiem dobiegała ona do porośniętego sosnami wzgórza (Hasenberge – Góry Zajęcze), którego pozostałości są nadal czytelne w skarpie przy ul. Bema i lasku z torem saneczkowym przy ul. Fałata. Ale już w latach 90-tych XIX w. ulica ta przebijała się przez Góry Zajęcze, rozdzielając je na tzw. przednie (Vordere Hasenberge) i tylne (Hintere Ha- senberge). Od strony zachodniej ul. Broniewskiego zamykał kompleks koszar ułańskich. Tym samym oczywistą staje się jej główna funkcja. Służyła ona przede wszystkim komunikowaniu dwóch kompleksów koszarowych (Ulanen Kaserne i Pionier Kaserne) między sobą i między fortami, gdyż ścieżką w lasku ułańskim doprowadzała bezpośrednio do drogi rokadowej (ul. Polna). Już w latach 80-tych XIX w. wyznaczono pierwszą ulicę na linii północ-południe. Podstawą prawną dla jej regulacji było zarządzenie wydane w 1892 r., na mocy którego szerokość Schulstrasse (ob. ul. Sienkiewicza) określono na 6 m, a chodników na 2 m (wschodni) i 3 m (zachodni). Ulica swoją nazwę wzięła od pobudowanej tam miejskiej, koedukacyjnej szkoły powszechnej. Sam fakt potrzeby wybudowania budynku szkolnego na

22


Przedmieściu Bydgoskim wymownie świadczy o skali zagospodarowania tego terenu i o ilości mieszkańców. Zwarta zabudowa pierzei tej ulicy formowała się od 1885 r. do końca lat 90-tych XIX w. wysokość budynków wskazuje, z jakiego dziesięciolecia pochodzą – niższe, do 3-kondygnacji, powstały w latach 80-tych, 4-kondygnacyjne po 1889 r.. Regularna zabudowa Schulstrasse kończyła się na wysokości dzisiejszej ulicy Słowackiego, ze względu na usytuowanie zajezdni dla wozów komunikacji miejskiej i warsztatów. Pod koniec lat 80-tych XIX w. miasto podjęło pierwsze próby usprawnienia komunikacji miejskiej, doprowadzając do budowania torowisk tramwajowych, które połączyły odległe przedmieścia między sobą i z centrum. W sierpniu 1889 r. w „Gazecie Toruńskiej” podano, że przez Bramę Bydgoską codziennie przechodzi prawie 8,5 tysiąca mieszkańców, z których znaczna część kieruje się potem do dworca miejskiego lub dalej, przez most, do Dworca Głównego. W sierpniu 1890 r. Zarząd Królewskiej Fortyfikacji doszedł do porozumienia z miastem i berlińskim wykonawcą, czego rezultatem była umowa, zlecająca wykonanie torowiska na odcinku Przedmieście Bydgoskie – Dworzec Miasto. W ramach tej inwestycji konieczne było poszerzenie przejazdu Bramy Bydgoskiej. W latach 90-tych XIX w. rozwijała się zabudowa na wolnych działkach przy ul. Mickiewicza i ul/ Bydgoskiej (w obrębie wydzielonego Przedmieścia Bydgoskiego, tj. od ul. Reja do mniej więcej linii Ogrodu Botanicznego, ob. Zoobotanicznego). W przypadku ul. Mickiewicza dominującą formą zabudowy była kamienica czynszowa. Obok pochodzących z lat wcześniejszych parterowych domów n a k r y t y c h dwuspadowymi dachami i niskich kamienic czynszowych o przeważających c

e

c

h

a

c

h

klasycyzujących, zaczęły powstawać nowe, do wysokości 4 Fot. 21. Adama Mickiewicza 74 – 1897 r.

kondygnacji, o formach: 23


neorenesansowych (Mickiewicza 74 – 1896 r.; Mickiewicza 92; Mickiewicza 102 –

1890 r.; Mickiewicza 124 – 1898 r.; Mickiewicza 126 – 1896 r.; Mickiewicza 144 – 1889 r.

Fot. 22. Adama Mickiewicza 144 – 1889 r.

klasycyzujących (Mickiewicza 95 – 1897 r.; Mickiewicza 98 – 1894 r.

Fot. 23. Adama Mickiewicza 95 – 1897 r. 24


Bardziej różnorodny wygląd uzyskała ul. Bydgoska. Tu, oprócz zabudowy ryglowej, powstają murowane kamienice czynszowe oraz budynki o charakterze willowym (Bydgoska 28, 32, 76, 80).

Fot. 24. Bydgoska 26, Zofijówka

Fot. 25. Bydgoska 32, lata 90-te XIX w.

Pod koniec lat 90-tych XIX w. zabudowano wschodnią pierzeję Parkstrasse (ul. Konopnickiej). Jej jednolity charakter zabudowy, uzyskany przez zespół wolnostojących lub bliźniaczych budynków o konstrukcji szkieletowej, z dominantami w postaci obiektów narożnych z wieżyczkami, był wynikiem konsekwentnie realizowanego planu jednej spółki budowlanej: Firmy budowli i wyrobów drewnianych Joseph Houtermans & Carl Walter. Budynki szkieletowe przy ul. Konopnickiej uzyskały niewielką kubaturę i dość uproszczony detal snycerski, ale dwa wyprzedzające je chronologicznie obiekty, wybudowane przez tę samą spółkę budowlaną przy ul. Bydgoskiej 40 i 34/36, świadczą o wysokich umiejętnościach ówczesnych budowniczych oraz o znajomości technik budowlanych z różnych rejonów Niemiec, które bezpośrednio miały wpływ na ukształtowanie elewacji. Kolejny etap zabudowy, który odzwierciedlił się

stylistycznie w wyglądzie

Przedmieścia Bydgoskiego, to okres od 1900 r. do końca pruskiej państwowości w Toruniu. Powstające w tym czasie kamienice wykazują cechy architektury wielkomiejskiej. Budynki osiągają wysokość 4 kondygnacji i użytkowego poddasza, są kilkuosiowe, wyposażone w ryzality, wykusze lub balkony, ozdobione bogatym detalem architektonicznym – np. budynki przy ul. Mickiewicza od 52 do 62 – 1904 r.; Mickiewicza 61 – 1906 r.; Mickiewicza 63 – 1900 r.; Mickiewicza 79 – 1909 r.; Mickiewicza 80/róg Klonowica – 1911 r.; Mickiewicza 84 – 1912 r.; Mickiewicza 89 – 1906 r.; Mickiewicza 93 – 1907 r.; Mickiewicza 109 – 1911 r.; Mickiewicza 112 – 1911 r.; Mickiewicza 116 – 1907 r.; Mickiewicza 118 – 1902 r.; Mickiewicza 132 – 1906 r.

25


Fot. 26. Adama Mickiewicza 89 – 1906 r.

W latach 90-tych XIX w. intensywne zagospodarowanie terenów i regularny układ pierzei kończyły się na linii ul. Matejki. Na wschód od niej, wzdłuż ul. Mickiewicza, rozciągały się tereny miejskie: städtische Lagerplätze i städtischer Turnplatz z salą gimnastyczną Królewskiego Gimnazjum oraz duże działki pojedynczych właścicieli, w większości niezabudowane, czasami pełniące rolę składów budowlanych. Na terenie położonym na zachód od granicy dzisiejszej działki przy ul. Rybaki 29 w 1895 r. powstała oczyszczalnia ścieków (teren ob. Toruńskich Wodociągów). Z dawnej zabudowy zachowały się tam: budynek szkieletowy z 1895 r. oraz, pochodzący z 1903 r., zespół dwóch budynków – mieszkalnego i dawnych warsztatów. Proces przemiany zagospodarowania działek, leżących w pierwszym rejonie fortecznym, zaprezentowany na powyższych przykładach, przekłada się na konkretną zmianę legislacyjną. W 1909 r. nastąpiło zniesienie rejonowych ograniczeń budowlanych. Teren Przedmieścia Bydgoskiego i Rybaków otwierał realne szanse na rozwój miasta i stał się cennym obszarem dla firm budowlanych. Drugorzędne, małowartościowe pod względem estetyczno-artystycznym obiekty - zwłaszcza o przeznaczeniu gospodarczym, wyburzono, by 26


na ich miejscu zrealizować przemyślany plan rozbudowy przestrzennej, zmieniając tym samym nie tylko charakter zabudowy, ale i charakter całego przedmieścia. Wraz ze zniesieniem rejonowych ograniczeń budowlanych, wschodnia część Przedmieścia Bydgoskiego sukcesywnie zapełniała się nową zabudową czynszową. Ulica Sienkiewicza, na północ od zajezdni tramwajowej, aż do 1905 r. pozostawała prawie niezabudowana. Być może ze względu na utrwaloną od ponad 20 lat nazwę tej ulicy (Schulstrasse) zadecydowano o utrzymaniu jednolitego, „szkolnego” charakteru tej jej części. Od

1905

r.

przygotowywano się do wzniesienia czterech budynków szkolnych – dwóch preparand (tj. szkół przygotowawczych) i dwóch seminariów, których funkcja wiązała z kształceniem kadr nauczycielskich. Fot. 27. Henryka Sienkiewicza 12, ob. „Młody las” Centrum Wspierania Dzieci i Młodzieży

Podjęte wówczas przedsięwzięcie budowlane było częścią dużego programu inwestycyjnego,

przewidzianego przez władze pruskie w ramach reformy szkolnictwa. Szkoły przygotowawcze zajęły środkową część terenu, symetrycznie po obu stronach istniejącego od 1886 r. budynku przytułku dla starców i kalek (Siechenhaus-Wilhelm Augusta-Stiftung), wzniesionego wg projektu budowniczego miejskiego, J. Rehberga. Po stronie południowej powstał budynek preparandy katolickiej (1904 r.), po stronie północnej budowniczy miejski, B. Gauer, zaprojektował preparandę ewangelicką (1905 r.). Obydwa budynki seminaryjne pochodziły z pracowni projektowej budowniczego miejskiego K. Kleefelda. Jako pierwszy zaprojektowany został budynek katolickiego seminarium nauczycielskiego (l. 1905–1909), a następnie ewangelickiego (l. 1907–1910). Tereny w otoczeniu w/w budynków szkolnych zagospodarowane zostały w formie ogrodów. 27


Fot. 28. Henryka Sienkiewicza 40/42, Ewangielickie Seminarium Nauczycielskie - 1907–1910, pl. ks. Frelichowskiego, ob. Wyższe Seminarium Duchowne

Kontynuacją zabudowy wojskowej na tym fragmencie Przedmieścia Bydgoskiego było powstanie na początku XX w. tzw. Koszar Wrangla (pomiędzy 1911–1916 r.), rozmieszczonych po zachodniej stronie ul. Sienkiewicza, naprzeciwko katolickiego seminarium nauczycielskiego. Zachowane do dziś murowane budynki koszarowe wzniesione zostały w uproszczonych formach, zbliżonych do neobaroku, z charakterystycznymi wysokimi dachami mansardowymi, dekorowanymi oknami w typie wolich oczek.

Fot. 29. Fałata 8, jeden z Budynków koszar Wrangla

Przed wybuchem I wojny światowej władze pruskie zdołały zagospodarować południową pierzeję Waldstrasse (ul. Słowackiego), na odcinku między ul. Sienkiewicza a Konopnickiej. Wymieniony już przy okazji preparandy ewangelickiej B. Gauer, w 1907 r.

28


wybudował na tej ulicy szpital obywatelski. Decydującą rolę przy wyborze miejsca lokalizacji szpitala miała bezpośrednia okolica – działka była niezabudowana i nieco odsunięta od wielkogabarytowej zabudowy mieszkaniowej, a w pobliżu rozciągał się niewielki sosnowy lasek – pozostałość po części Gór Zajęczych.

Fot. 30. Juliusza Słowackiego 45/47 - 1907 r., dawny szpital obywatelski

Znaczną część ul. Słowackiego zajmują wille i budynki wielorodzinne z okresu po I wojnie światowej.

Fot. 31. Juliusza Słowackiego 64,

Fot. 32. JuliuszaSłowackiego 48, willa

„Willa Maryla”

W latach 1911–1916 uregulowano bieg wschodnich odcinków ul. Rybaki, Portowej (ob. Popiełuszki) i Bydgoskiej. Na ostatnie lata pruskich rządów w Toruniu przypada brukowanie ulic – np. w 1912 r. firma budowlana M. Bartla układała kamień brukowy na ul. Rybaki. Rozwojowi budownictwa na terenie Przedmieścia Bydgoskiego towarzyszyło przekształcanie zieleni kęp nadwiślańskich w regularne założenie parkowe. Jak już wspomniano, proces ten rozpoczął się w 1822 r. i był kontynuowany w 2 poł. XIX w., by ostatecznie w 1886 r. 29


połączyć dwie struktury: Lasek Cegielnia (Ziegelei Wäldchen) z Parkiem przy Cegielni (Ziegeleipark) w jeden układ krajobrazowego parku w stylu angielskim.

Fot. 33. Park na Przedmieściu Bydgoskim - 1886 r.

Fot. 34. Park na Przedmieściu Bydgoskim - 1886 r.

Fot. 35. „Ziegel - Park”, stara pocztówka z Torunia

Jednym z czynników, wpływających na kształtowanie zabudowy Przedmieścia Bydgoskiego i Rybaków, było pruskie prawo budowlane. Podstawowym ustaleniem odnoszącym się do zagospodarowania działki, było zachowanie ustalonych przez policję budowlaną proporcji zabudowy względem całego obszaru działki budowlanej, a także sytuowanie budynków z zachowaniem linii budowlanej i stawianie sąsiednich budynków w określonej stylistyce oraz podobnych gabarytach w celu uzyskania spójnego wyglądu całej pierzei. Dla Przedmieścia

30


Bydgoskiego ustalono zagospodarowanie co najwyżej połowy działki (lub 2/3 działki narożnej). Niewielkie budynki w typie altan ogrodowych, tak charakterystyczne dla zabudowy Przedmieścia Bydgoskiego, odsuwano od budynku mieszkalnego na minimalną odległość 5 m (a stajnie na 7,5 m). Nowy budynek mieszkalny musiał być oddalony od granicy sąsiada na minimalną odległość 4 m, a budynki gospodarcze (w tym stajnie) na odległość 10 m po uprzednim postawieniu muru granicznego. Wszelkie odstępstwa od tych zasad wynikały z międzysąsiedzkich porozumień. Jako najwyższą, dopuszczalną wysokość ustanowiono 11 m, a dla oficyn 8 m, przy zastrzeżeniu, że nie będą one wyższe niż główna część frontowa domu. Z kolei, aby uniknąć przesłonięcia fasady domu, wszelkie wolnostojące budynki (np. altany), które planowano wznieść przed elewacją główną, nie mogły swoją wysokością (do okapu) przekroczyć 5 m. Jednym z bardziej szczegółowych ustaleń było zarządzenie, dotyczące urządzenia w przyziemiu domu kawiarni lub restauracji – co w przypadku Przedmieścia Bydgoskiego stawało się istotnym rozstrzygnięciem zaplecza gastronomicznego dla licznie przybywających letników do Parku Cegielnia.

Fot. 36. „Ziegel - Park”, stara pocztówka z Torunia

31


Fot. 37. „Dolina Szwajcarska”, stara pocztówka z Torunia

Fot. 39. „Dolina Szwajcarska”, stara ulotka

Fot. 38. Rybaki 9/11 - od 1966 r. 11

11

„Był to jeden z całego szeregu tego rodzaju lokali, z których słynęło Bydgoskie Przedmieście na przełomie XIX/XX w. ów "Ogród w Dolinie" znajdował się na Rybakach, naprzeciw gimnazjalnego Ogrodu Botanicznego. Nie był wzmiankowany przez turystyczne przewodniki ; chociaż położony nieopodal popularnego nadwiślańskiego punktu widokowego - Grzyba i na tyłach luksusowych rezydencji początkowego odcinka Bydgoskiej (w jednej zamieszkiwał fabrykant pierników Gustav Weese), to o kręgu klientów przesądzało sąsiedztwo Portu Zimowego (powstałego w 1883 r.) i raczej ubogiej dzielnicy. Jednak nie do końca : o wcześniejszej porze, popołudniami, spotykało się w nim również towarzystwo z lepszych sfer, przyciągane sławą tutejszych andrutów (to nieco zaskakuje) i zupy rakowej. Poza tym nie było to miejsce pozbawione uroku. Drewniany parterowy budyneczek (mieszczący także mieszkania) z modną "szwajcarską" werandą, krył się w cieniu starych drzew, pośród których ustawiono stoliki. Szczególną ozdobą ogrodu był wysoki pień z bocianim gniazdem. Było skromnie, lecz chyba miło. Jak widać na załączonym obrazku można było odpoczywać i jednocześnie obserwować życie portu, wówczas ruchliwego miejsca, od 1888 r. połączonego nadwiślańską bocznicą kolejową z Dworcem Miasto. Jak podają dawne księgi adresowe, szynk Heyera mieścił się w tym miejscu już w 1866 r., lecz restauratorzy się zmieniali. W spisie z 1880 r. lokal nie figuruje, by później znowu się pojawić, w 1904 r. pod powyższą nazwą, zatem nie wykluczone, że odrodził się w związku z budową portu. Jeszcze po odzyskaniu niepodległości w 1923 r. wzmiankowana była restauracja i kawiarnia "Szwajcarska Dolina" Bolesława Wesołowskiego, od lat trzydziestych już tylko mieszkania. A budynek, dziś noszący numer 9/11, uroczy zielony domek z gankiem i okiennicami nadal stoi sobie w sadzie, z lekka tylko nadgryziony zębem czasu.”, http://bydgoskie.blox.pl/2008/02/OGROD-W-DOLINIE-w-cieniu-bocianiego-gniazda.html

32


Takie pozwolenie wydawano tylko wówczas, gdy szerokość ulicy wynosiła nie mniej niż 16 m, gdyż – wg Policji Budowlanej – dopiero takie szerokości nie powodowały zatamowania ruchu ulicznego. W związku z rozwojem przedmieść, od 1907 r. władze Torunia dążyły do stworzeniem spójnego planu urbanistycznego. Opracowanie mapy wraz z pisemnym wyjaśnieniem charakteru zabudowy poszczególnych stref budowlanych, powierzono berlińskiemu profesorowi architektury, Bruno möhringowi. W 1912 r. przesłał on gotowy plan zagospodarowania wraz z opisem, na podstawie którego w 1916 r. wydano broszurę, zatytułowaną „Baupolizei-Verordnung für den Stadtkreis Thorn”. Teren Przedmieścia Bydgoskiego objęły 4 strefy: 2 strefy budowlane, związane bezpośrednio z zabudową dzielnicy, jedna dla terenu buforowego między centrum a przedmieściem oraz jedna obejmująca teren parku i obszary nadwiślańskie. Do klasy drugiej – gdzie znaleźć się miała zabudowa w typie kamienic czynszowych do wysokości 4 pięter – zakwalifikowano część Przedmieścia Bydgoskiego wzdłuż głównych ulic: Bydgoskiej, Mickie- wicza, Broniewskiego, Klonowica, Konopnickiej, Sienkiewicza na odcinku od Bydgoskiej do Broniewskiego i Reja we wschodniej pierzei. Kamienicę czynszową wraz z bocznymi skrzydłami lub oficynami w głębi działki uznał Möhring za najbardziej odpowiednią formę, a nawet za jedyne rozwiązanie dla rozwijających się miast, zarówno pod względem budowlanym, administracyjnym, jak i finansowym. W Toruniu, gdzie koszty gruntów nie osiągnęły jeszcze takich horrendalnych cen, jak w innych miastach Prus, istniała realna możliwość, że plac pod budowę kamienicy zakupi jeden właściciel, który następnie stanie się administratorem wynajmowanych mieszkań. W zakresie szczegółowych ustaleń obowiązywała tutaj również zasada pozostawienia wolnej przestrzeni podwórka w wielkości 4/10 jego powierzchni. Trzecią klasą budowlaną objęto buforowy teren między Centrum a Przedmieściem Bydgoskim i częściowo Przedmieściem Chełmińskim, zamknięty ulicami Moniuszki (Baumschulenweg), Matejki (Heppnerstrasse), Gałczyńskiego (Kirchhofstrasse) i Czerwona Droga (Roter Weg), gdzie także przewidywano kilkukondygnacyjne zabudowania zwarte. Piąta strefa budowlana wypełniała pozostałą cześć Przedmieścia Bydgoskiego, gdzie przewidywano budynki wolnostojące w charakterze willi do wysokości trzech pełnych pięter i półpiętra poddaszowego, które mogły mieć także ryzality wysunięte do 5 m przed lico fasady. Strefą szóstą objęto m.in. tereny zalewowe nad Wisłą, rejon Parku Miejskiego i Ogrodu 33


Botanicznego (ob. Zoobotanicznego). Teren ten w sposób szczególny otoczono ochroną przed powstawaniem i rozprzestrzenianiem się obiektów przemysłowych i fabrycznych. W pierwszej ćwierci XX w. oba przedmieścia, w szczególności Bydgoskie, były już uformowaną dzielnicą mieszkaniową o ukształtowanej przestrzeni, z wytyczoną zasadniczą siatką ulic, wypełnioną zabudową o różnorodnym charakterze: kilkukondygnacyjnymi kamienicami czynszowymi z przedogródkami oraz wolnostojącymi budynkami willowymi w otoczeniu ogrodowym, a także z rozciągającym się nad Wisłą parkiem krajobrazowym. Oprócz dominującej zabudowy mieszkaniowej, na obszarze obu przedmieść znajdowały się opisane wyżej i w większości zachowane do dzisiaj budynki koszarowe, szkolne i opiekuńcze: szpital obywatelski oraz żłobek (Waisenhaus) i dom dziecka (Kinderheim), wzniesione w pn-wsch rejonach parku Cegielnia (przy zbiegu ul. Bydgoskiej i ul. Przybyszewskiego oraz Szosy Bydgoskiej). Z obiektów o charakterze przemysłowym należy wymienić elektrownię wraz z zajezdnią tramwajową przy ul. Sienkiewicza, przepompownię na Rybakach oraz drobne zakłady spożywcze. Niezaprzeczalne zalety osiedlania się w zachodniej dzielnicy miasta przyciągały zamożniejszych mieszkańców Torunia, w tym urzędników, lekarzy, prawników, wysokich rangą wojskowych. W kamienicy przy ul. Bydgoskiej 100 mieszkał Stanisław Przybyszewski, który w czasie swojego pobytu (od marca 1905 do lutego 1906 r.) pracował nad ukończeniem dramatu „Śluby” i rozpoczynał pracę nad kolejnym pt. „Dzień sądu”. Z kolei w kamienicy przy ul. Konopnickiej 15 mieszkał kompozytor i dyrygent, Zygmunt Moczyński, autor popularnego w okresie międzywojennym„Hymnu Pomorza”. Na terenie Przedmieścia Bydgoskiego chętnie osiedlali się przedstawiciele branży budowlanej, m.in. przy ul. Bydgoskiej 26 mieszkał radca budowlany Bruno Gauer.; pod nr 24 przedsiębiorca budowlany Joseph Houtermens, a obok, pod nr 22, jego wspólnik Carl Walter. W 1896 r. Houtermans i Walter wraz z rodzinami przeprowadzili się do wspólnie wybudowanego domu (Doppelhaus) przy ul. Bydgoskiej 34/36. Z kolei architekt i przedsiębiorca budowlany Reinhard Uebrick, autor przewodnika po Toruniu, osiedlił się najpierw przy ul. Rybaki 128, a od 1891 r. przy ul. Bydgoskiej 41.

34


Modernizm na Bydgoskim

Po roku 1920 miasto znalazło się w nowej rzeczywistości politycznej (w Polsce). W Toruniu ulokowano władze administracyjne województwa pomorskiego, magistrackie oraz trzy instytucje administracji terytorialnej. Rozpoczął się także proces przenoszenia do Torunia urzędów drugiej instancji. Miasto zyskało nowy i znaczący status - z roli peryferyjnego ośrodka w strukturze Cesarstwa Niemieckiego, Toruń został podniesiony do rangi stolicy jednego z kluczowych województw II RP, w którym pełnić miał funkcje ośrodka administracyjnego. Jedną z pierwszych decyzji władz polskich, mającą na celu uzdrowienie niespójnej przestrzeni miasta, było pozbycie się opasujących śródmieście pruskich fortyfikacji i zespolenie organizmu miejskiego z przedmieściami w sprawnie funkcjonującą całość. Złożony proces rozpoczęto od wyburzania okalających śródmieście fortyfikacji i niwelacji wałów oraz fos, a także budowy ulic integrujących przedmieścia z centrum. w 1924 r. Powstała, projektowana jeszcze w czasach pruskich, ul. Chopina o długości 500 m, z dwoma jezdniami rozdzielonymi pasem zieleni, na którym w 1928 r. położono tor tramwajowy. Jednocześnie w miejsce

wcześniejszej alei

wiązowej

wprowadzono nowe

nasadzenia głogów i jarzębów w układzie alejowym oraz kompozycje roślin liściastych i iglastych na skwerze sąsiadującym z ul. Chopina. Dzięki urbaniście, Ignacemu Tłoczkowi, który wskazał unikalne walory historyczne i krajobrazowe, zachowano na styku z Bydgoskim Przedmieściem ślady po ziemnych fortyfikacjach z XVII w., a do kompozycji zieleni włączono cały pas między Al. 50-lecia, ul. Tujakowskiego a Al. Jana Pawła II. Szeroka akcja budowy gmachów publicznych związana była, jak wcześniej wspomniano, z koncentracją w Toruniu władz administracyjnych II instancji i związanych z nimi instytucji państwowych. Ogólnie, do połowy lat 30-tych XX w. wzniesiono w Toruniu dziewięć gmachów reprezentacyjnych - państwowych i innych użyteczności publicznej, z czego pięć znalazło się na Bydgoskim Przedmieściu. Wśród nich wymienić należy zaprojektowane przez K. Ulatowskiego: Miejską Halę Wystawową z 1928 r., z rozległym geometrycznym ogrodem, Dyrekcję Lasów Państwowych z 1930 r., wzniesiony w l. 1935-1936 Dom Społeczny, zaprojektowany przez inż. arch. kpt. Leopolda Jarosławskiego.

35


Fot. 40. Bydgoska 3, Miejska hala wystawowa - 1928 r., proj. K. Ulatowski, ob. targi toruńskie

Niewątpliwie obiektem, którego lokalizacja na Bydgoskim Przedmieściu nadawała prestiż dzielnicy, było Muzeum Ziemi Pomorskiej, zaprojektowane przez Tadeusza Kaszubskiego i Stefana Putowskiego w 1936 r. i ukończone w stanie surowym w 1938 r., będące jednym z czterech, wzniesionych w przedwojennej Polsce gmachów muzealnych.

Fot. 41. Chopina 12/18, Muzeum ziemi pomorskiej - 1945 r., proj. S. Putowski, T. Kaszubski, ob. wydział matematyki i informatyki UMK

Jednocześnie od połowy lat dwudziestych XX w. w dzielnicy powstają pierwsze po wojnie budynki mieszkalne. Atrakcyjność Bydgoskiego Przedmieścia, polegającą na bliskości historycznego centrum, łatwo dostępnych, uzbrojonych terenach i prestiżu dzielnicy, dostrzegły różne grupy zawodowe, reprezentujące wyższe warstwy społeczne.

36


Tu miał rezydencję Wojewoda Pomorski – ul. Fredry 6-8, siedzibę dwa konsulaty: niemiecki – ul. Bydgoska 34/36, czasowo nr 60 i belgijski – ul. Mickiewicza 20; wszystkie wyróżniające się dzięki reprezentacyjnej zabudowie i ogrodom w ich otoczeniu. Wśród mieszkańców znajdowały się zarówno zamożne osoby, wykonujące wolne zawody, głównie adwokaci, jak i urzędnicy czy wojskowi. Kapitał lokowały tu zarówno osoby prywatne, jak i duże firmy (np. Towarzystwo Ubezpieczeniowe Vesta, ZUS), zachęcone do budowy mieszkań pod wynajem ulgami podatkowymi, klarowną polityką miasta w zakresie sprzedaży lub bezpłatnego przyznawania gruntów, co przy dużym w Toruniu zapotrzebowaniu na mieszkania dla urzędników oznaczało bezpieczną lokatę kapitału oraz pewny zwrot kosztów inwestycji. Taki stan rzeczy powodował, że wśród innych dzielnic, to właśnie Bydgoskie Przedmieście najsilniej przyciągało kapitał, także spoza Torunia. Analiza typów zabudowy mieszkaniowej z okresu dwudziestolecia międzywojennego w Toruniu prowadzi do wniosku, że stosowano wówczas cztery zasadnicze typy. Pierwszy z nich stanowiły stosunkowo nielicznie występujące wille w otoczeniu ogrodowym, wznoszone głównie od połowy lat dwudziestych do początku lat trzydziestych, których znaczne skupienie występuje na Bydgoskim Przedmieściu. Wśród nich wymienić należy m.in. zaprojektowane przez B. Jankowskiego i wzniesione w 1925 r. wille: Antoniego Rosochowicza przy ul. Bydgoskiej 1/3, mec. Stanisława Tempskieg przy ul. Bydgoskiej 5 oraz mec. Pawła Ossowskiego, senatora RP, przy ul. Moniuszki 10. Drugi typ to wielorodzinne, wolnostojące domy bliźniacze, licznie reprezentowane w omawianej dzielnicy, w szczególności na osiedlu przy ul. Fałata. Wśród nich na szczególną uwagę zasługuje bliźniaczy dom przy ul. Kasprowicza 14/16, zaprojektowany przez wybitnych warszawskich architektów, B. Lacherta i J. Fot. 42. Jana Kasprowicza 14 i 16 - lata 20-te XX w., proj. B. Lachert i J. Szanajc

Szanajcę. 37


Fot. 43. Juliusza Słowackiego 56

Trzeci typ to wielopiętrowe bloki mieszkalne, wolnostojące lub grupowane w zespoły mieszkaniowe. Ich cechą charakterystyczną jest usytuowanie na działkach na osi północ – południe, co było wyrazem recepcji nurtów związanych ze szkołą Bauhausu. Przykłady stanowią tu m. in.: osiedle Zakładu Ubezpieczeń Pracowników Umysłowych przy ul. Mickiewicza, wzniesiony w1934 r. budynek mieszkalny Towarzystwa Ubezpieczeń „Vesta”

Fot. 44. Adama Mickiewicza 7, budynek „Vesta”- lata 20-te 38


przy ul. Mickiewicza 7, zaprojektowany przez Werę i Kazimierza Sylwestrowiczów i wzniesiony w latach 1934-1935 blok mieszkalny przy ul. Mickiewicza 34/36, zaprojektowany przez B. Lacherta i J. Szanajcę. Czwarty typ reprezentują wielkomiejskie, wielopiętrowe kamienice, stawiane w liniach regulacyjnych ulic, tworzące zwarte pierzeje uliczne lub plombowe uzupełnienia istniejącej zabudowy. Najciekawsze przykłady stanowią tu m. in. kamienice przy ul. Moniuszki 5 i 7, wzniesione w latach 1936–1938 oraz Słowackiego 36, 38/40 z lat 1936– 1938.

Fot. 45. Moniuszki 5 i 7 - 1936 - 1938 r.

Jak wcześniej wspomniano, na Bydgoskim Przedmieściu znajduje się największy w Toruniu, spójnie ukształtowany i dobrze zachowany zespół budowlany z dwudziestolecia międzywojennego, reprezentujący ówczesne nurty urbanistyczne i architektoniczne. W wielu obiektach zachowały się oryginalne detale wystroju fasad, wśród których na szczególną uwagę zasługują m.in. portale kamienic, szlachetne wyprawy tynkarskie, stolarki drzwiowe i okienne. Walory Przedmieścia Bydgoskiego i Rybaków podkreśla się przy okazji każdej publikacji, dotyczącej Torunia. Wyszczególnia się przede wszystkim wielkomiejski charakter dzielnicy, przemyślany i konsekwentny układ urbanistyczny, harmonijne połączenie

39


zabudowy willowej i czynszowej z otaczającą zielenią oraz z założeniem parkowym, przechodzącym w rozległe łąki nadwiślańskie. Zabudowa Bydgoskiego Przedmieścia i Rybaków stanowi fascynującą i różnorodną mozaikę stylów i form architektonicznych, będącą rodzajem „żywego muzeum architektury” wpisanego i jednocześnie tworzącego historyczny układ urbanistyczny obu przedmieść. W obrębie wpisywanego do rejestru zabytków obszaru znajdują się następujące obiekty, wpisane do rejestru zabytków indywidualnymi decyzjami (część z nich wraz z historycznymi działkami i elementami wyposażenia):

1.

park miejski, decyzja z 20. 01. 1997 r., nr rejestru zabytków woj. kujawskopomorskiego (dalej nr rejestru) A/78

2.

willa fachwerkowa, ul. Bydgoska 34-36, decyzja z 01. 08. 1983 r., nr rejestru A/242

3.

willa fachwerkowa, ul. Bydgoska 40,: decyzja z 01. 08. 1983 r., nr rejestru A/243

4.

kamienica fachwerkowa, ul. Bydgoska 50-52, decyzja z 01. 08. 1983 r., nr rejestru A/241

5.

kamienica, ul. Bydgoska 82, decyzja z 01. 08. 1983 r., nr rejestru A/239

6.

kamienica, ul. Bydgoska 90, decyzja z 25.11.2004 r., nr rejestru A/267

7.

willa, ul. Chopina 20, decyzja z 27.06.1994 r.; nr rejestru A/109 8

8.

kamienica, ul. Chopina 26 (d. Krasińskiego 17), decyzja z 18.02.1991 r.; nr rejestru zabytków A/539

9.

willa, ul. Konopnickiej 14, decyzja z 27.07.2006 r., nr rejestru A/1102

10.

willa, ul. Konopnickiej 18, decyzja z 03.11.1993 r., nr rejestru A/128

11.

willa, ul. Krasińskiego 84, decyzja z 27. 08.1985 r., nr rejestru A/234

12.

kamienica, ul. Ks. Kujota 7, decyzja z 30.05.1988 r.; nr rejestru A/569

13.

sala gimnastyczna Królewskiego Gimnazjum, ob. I LO, ul. Mickiewicza 15-17, decyzja z 05.06.2009 r., nr rejestru zabytków A/1531

14.

willa. ul. Mickiewicza 20, decyzja z 25.05.1984 r.; nr rejestru A/948

15.

kamienica, ul. Mickiewicza 28, decyzja z 27.03.1991 r., nr rejestru A/169

16.

kamienica, ul. Mickiewicza 59, decyzja z 08.09.1992 r., nr rejestru A/153

17.

kamienica, ul. Mickiewicza 86, decyzja z 18.02.2008 r. , nr rejestru A/1352

18.

kamienica, ul. Mickiewicza 144, decyzja z 27.08.1985 r., nr rejestru A/235 40


19.

willa i ogrodzenie, ul. Moniuszki 10, decyzja z 13.01.2009 r., nr rejestru A/1403/1-2

20.

dom drewniany, ul. Rybaki 13, decyzja z 07.06.1984 r.; nr rejestru A/439

21.

kamienica, ul. Sienkiewicza 19-21, decyzja z 12.08.1993 r., nr rejestru zabytków A/135

22.

kasyno oficerskie dawnych koszar pionierów, ul. Sienkiewicza 33, decyzja z 05.06.2009 r., nr rejestru A/1532

23.

przytułek dla starców i kalek (Siechenhaus-Wilhelm Augusta- Stiftung), ul. Sienkiewicza 36, decyzja z 10.05.1988 r., nr rejestru A/274

Poza wymienionymi wyżej obiektami, na terenie Bydgoskiego Przedmieścia i Rybaków znajdują się także inne zabytki nieruchome, które kwalifikują się do objęcia ich indywidualną ochroną przez wpis do rejestru zabytków. Przeprowadzone przez Kujawsko-Pomorskiego WKZ postępowanie dowodowe w celu ustalenia wartości naukowych, historycznych i artystycznych stosownie do art. 6 ust.1 pkt 1 lit. b ustawy z 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami opierało się na analizie następujących materiałów:

1. „Zabudowa Bydgoskiego Przedmieścia.”, oprac. M. Grzęska-Janiak i A Walczak, PDNH PP PKZ Toruń 1979, mps w zbiorach MKZ w Toruniu 2. „Studium historyczno-konserwatorskie terenu ogrodu zoobotanicznego oraz fragmentu Przedmieścia Rybaki Torunia”, oprac. zb., Toruń 1995, mps w zbiorach MKZ w Toruniu 3. „Analiza historycznej kompozycji przestrzennej Przedmieścia Bydgoskiego i Rybaków”, opr. J. Kucharzewska, W. Romaniak i A. Lewandowska, Toruń 2009, mps w zbiorach WKZ w Toruniu 4. „Park na Bydgoskim Przedmieściu. Dokumentacja historyczno- konserwatorska”, oprac. J. B. Chrostowscy, S. Jarosz, Toruń 1991, mps w zbiorach WKZ w Toruniu 5. Dokumentacja ewidencyjna (karty ewidencyjne zabytków architektury i b u d o w n i c t w a oraz wykaz obiektów w gminnej ewidencji zabytków), materiałach kartograficznych, ikonografii, zdjęciach lotniczych z lat 20-tych i ok. 60-tych XX w. 6. Historia rozwoju obu przedmieść oraz kształtowania ich układu przestrzennego opisana jest także w nowej, wielotomowej „Historii Torunia” pod red. M. Biskupa. Podstawą do

41


wykonania zamieszczonej w decyzji mapy z granicami ochrony obszaru były oryginały map ewidencyjnych w skalach – 1:2500, 1:1500 i 1:1000

42


Aktualny stan Przedmieścia Bydgoskiego i Rybaków

Dzisiaj Przedmieście Bydgoskie nie jest już uznawane za luksusową dzielnicę dla elit mieszkańców Torunia. Stało się przeciętnym przedmieściem, którego statut nie wyróżnia go spośród innych. Dawna świetność kamienic, brukowanych ulic oraz pięknej zieleni przeminęła. Większość budynków, ulic, ogródków, ogródów przed willami, parków jest w mniejszym lub większym stopniu zaniedbane. Podobnie zamarło życie kulturalne. Zniknęły kawiarnie i restauracje oraz często wychodzące na ulice zadaszone ogródki, muszle koncertowe oraz czasowe ogródki piwne w Parku Bydgoskim (dawny Park Cegielnia). Brak jest ośrodków sportowych i rekreacyjnych. Sklepy i wszelkiego rodzaju usługi nie są już tak ekskluzywne jak dawniej. Zasadniczo zwiększyła się samowola budowlana.

Fot. 46. Bydgoska 56 - ok. 1982, prace budowlane na tyłach budynku

Fot. 47. Bydgoska 56 - ok. 1982, fasada budynku

Fot. 48. Bydgoska 56 - ok. 1982, kradzież części instalacji gazowej

43


Brakuje planu zagospodarowania przestrzeni, styl i bogactwo nowych budynków są na zastraszająco niskim poziomie.

Fot. 49. Henryka Sienkiewicza 14 - budynek nagrodzony przez Prezydenta Miasta Torunia w konkursie na „Obiekt roku” 1995 r., budynek mieszkalny wielorodzinny

Brakuje kontroli i nadzorów. Stare budynki przez zaniedbania doprowadzane są do ruiny. Wiele z nich stoi opuszczonych pozostawionych na pastwę losu. Zdarzają się podpalenia takich budynków mające na celu uzyskanie odszkodowania i wybudowania na nowo powstałym „wolnym” terenie nowoczesnych inwestycji, których jedynym fundamentem będzie ekonomia. Taki los przypuszczalnie spotkał drewnianą wille na ul. Krasińskiego 15 a oraz budynek szkieletowy na ul. Bydgoskiej 35.

Fot. 50. Zygmunta Krasińskiego 15 a, kamienica po pożarze

Fot. 51. Zygmunta Krasińskiego 15 a, po rozbiórce

44


Fot. 52. Bydgoska 35, budynek przed pożarem i rozbiurką

Aktualne remonty, konserwacje, budynków i ulic, poprawa warunków mieszkaniowych, organizacja zieleni są niewystarczające, zbyt wolne lub realizacja tych działań jest niepoprawna, bez świadomości i poszanowania starych wartości oraz bez wiedzy na temat dzisiejszych potrzeb przedmieścia.

Fot. 53. „Kolumnowa brama i Satyr”, wjazd na ul. Mickiewicza

Fot. 54. „Powrót taty", rondo przy DS 1

Fot. 56. „Lis i kozieł", skrzyżowanie z ul. Moniuszki

Fot. 55. „Zając i żaba", obok budynku Lasów Państwowych

Fot. 57. Otwarta księga z cytatami ballad lub bajek, element małej architektury

45


12

Brakuje również badań, na których wspierać by się mogły te prace. Nie wykonuje się

badań konserwatorskich, architektonicznych, archeologicznych, analizy przestrzeni (potrzebne do projektowania remontów ulic, chodników, tworzenia zieleni miejskiej itd.). W przetargach na prace budowlane budynków, ulic, chodników ścieżek rowerowych wygrywają firmy proponujące najtańsze rozwiązania, promowane przez Urząd Miasta, bez informowania i brania pod uwagę opinii mieszkańców. Działania, jeżeli już prowadzone, są nieskoordynowane ze sobą, często powierzchowne, mające na celu bardziej czasowe uspokojenie mieszkańców niż likwidację problemu. Promuje się duże inwestycje deweloperów nie wiele mające wspólnego z rewitalizacją i poszanowaniem zabytkowego 12

Gazeta Wyborcza Toruń: Koszmarne plany wobec ulicy Mickiewicza (...)Koncepcja przebudowy pierwszego odcinka ul. Mickiewicza powstała w czerwcu ub.r. Sporządzili ją bydgoscy naukowcy z Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego. Dokument dotyczy fragmentu od al. Jana Pawła II do ul. Moniuszki i zakłada m.in. zwężenie jezdni, budowę rond, wyznaczenie ścieżki rowerowej i umieszczenie elementów małej architektury. Prócz stylowych ławek, lamp i tabliczek na reprezentacyjnej ulicy Bydgoskiego Przedmieścia mają się znaleźć: brama z greckimi kolumnami i rzeźbą Satyra (na początku ulicy), kapliczka nawiązująca do Mickiewiczowskiej ballady "Powrót taty" (na wyspie środkowej ronda u zbiegu z ul. Tujakowskiego) oraz elementy artystyczne nawiązujące do bajek "Zając i żaba" i "Lis i kozieł". Przy rzeźbach stanęłyby podstawki w formie otwartej księgi z cytatami z ballad lub bajek. To projekt artysty plastyka Marka Rony. (...) Miejski Zarząd Dróg koncepcją za bardzo się nie chwalił. (...) - Bajkowe instalacje nie pasują zupełnie do zabytkowego charakteru dzielnicy - uważa Łukasz Broniszewski z Porozumienia na rzecz Bydgoskiego Przedmieścia. Zastrzeżenia niektórych budzi też poziom artystyczny rzeźb. - Trzeba zatrzymać zamianę Torunia i przepięknego Bydgoskiego Przedmieścia w połączenie Lichenia z Disneylandem - apeluje prof. Witold Chmielewski z UMK. Problemu nie widzi dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg Andrzej Glonek: - Sytuacja jest absolutnie na etapie pomysłów artystycznych. Na razie koncentrujemy się na przebudowie dróg, zatok, oświetleniu - tłumaczy. - Na więcej nie mamy pieniędzy. Nie sądzę, byśmy zabrali się za to przed 2010 rokiem. Tyle że rozwiązania techniczne i artystyczne to część jednego i tego samego dokumentu, który kosztował 62 tys. zł. Na wyrysowanych przez bydgoszczan mapkach znalazły się nie tylko ronda, zatoczki, postój taxi czy ścieżka rowerowa, ale także dokładne wskazanie punktów, gdzie mają znaleźć się rzeźby. Rozpoczęta jesienią ub.r. przebudowa ulicy przebiega tak, jak przewidują to plany z UTP - jest już rondo u zbiegu Tujakowskiego, zatoczki, zwężenie. Autorzy projektu akcentują jedność koncepcji. Kolumny zaznaczono np. na początku ulicy, dodając że "zadaniem tego elementu jest wyraźne podkreślenie, że rozpoczyna się strefa ruchu uspokojonego, a oznajmia to Satyr siedzący na głowicy kolumny". Na stronie nr 34 podano łączny koszt pierwszego etapu przebudowy - ok. 2 mln 750 tys. zł, w tym ok. 200 tys. zł za rzeźby Rony. - Jesteśmy zdziwieni, że nie przeprowadzono w tej sprawie żadnych konsultacji - mówi Kołacz. - Publiczna debata nad przyszłym wyglądem ul. Mickiewicza jest koniecznością. Chodzi przecież o rozwiązania, które określą na lata charakter części pięknej i zabytkowej dzielnicy. Takie rozmowy powinny trwać już od dawna. Gdy do dokumentu dotarli społecznicy z Bydgoskiego i dziennikarze, urzędnicy zaczęli przekonywać, że artystycznych wizji Rony nigdy nie zamierzali realizować. Glonek: - Jeśli chodzi o elementy małej architektury, nic nie jest jeszcze przesądzone nawet na 5 proc. - Rzeźby są żałosne i karykaturalne. Wszystko to wygląda na primaaprilisowy żart, którego nikt nie traktował poważnie od samego początku - twierdzi Andrzej Szmak, dyrektor biura Toruńskiego Centrum Miasta. - Przecież miasto zapłaciło za koncepcję - zauważa Broniszewski. - Obawiam się, że stanowiła ona całość. Dużo mówi się o rewitalizacji Bydgoskiego, ale uderza mnie panujący wokół niej chaos. Brak spójnego pomysłu miasta na tę dzielnicę.

46


przedmieścia, a będące szybkim łatwym zarobkiem dla miasta. Brakuje w ten sposób pieniędzy na konserwację, renowację prawdziwą rewitalizacje związaną również z inicjowaniem życia kulturalnego. Cała energia i finanse w tym zakresie skupiają się na najbardziej reprezentacyjnej części miasta czyli gotyckiej starówce, głównie na zabytkach kościelnych. Próbując ustalić przyczyny takiego stanu należy przeanalizować nie tak dawną historię Polski oraz wynikających z niej przekształceń społecznych. Oczywiście największe zniszczenia poczyniła wojna. Nie tyle chodzi tu o zniszczenie budynków w wyniku działań wojennych co o wysiedlenie i wymordowanie części ludności, szczególnie inteligencji, elit finansowych oraz rodzin wojskowych, które licznie zamieszkiwały luksusowe Przedmieście Bydgoskie. Kolejnym znamiennym okresem były lata powojenne i okres panowania ustroju komunistycznego. Niszczącym okazały się wysiedlenia oraz odbieranie prawa do swoich nieruchomości ludziom zamożnym lub w jakiś inny sposób niewygodnym dla funkcjonowania systemu. W ten sposób przedmieście zostało pozbawione swojego prestiżu i ulegało postępującej dalszej degradacji. Przesiedleni z obszarów wiejskich nowi mieszkańcy nie poczuwali się do odpowiedzialności za powierzone im budynki i mieszkania. Stały się one własnością niczyją czyli nie wartą jakiejkolwiek opieki, inwestycji itd. Podobnie państwo ograniczało się do zapewnienia podstawowych warunków potrzebnych do egzystencji w starych budynkach ponieważ budowano wtedy znacznie wydajniejsze i „lepsze” budynki z wielkiej płyty. Z czasem budynki jak i same przestrzenie mieszkalne zostały podzielone. Jednorodzinne wille i domy zamieniły się w wielorodzinne, z wielkich luksusowych mieszkań powstało często nawet kilka mniejszych. Przez wykupywanie za niewielką cenę mieszkań po wieloletnim ich zasiedleniu oraz podziały spadkowe nastąpiło rozdrobnienie własności i dezorganizacja kamienic. Brak jednego głównego zarządcy spowodował wiele zniszczeń. Fot. 58. Mickiewicza 41 - drzwi wejściowe

Powstało wiele zaniedbań stanu budynków (dachów, rynien, sprawności zamków itd.). 47


Prowadzone remonty przybrały charakter doraźny, na klatkach schodowych miały charakter „odświeżenia”, „odmalowania” powierzchni. Ostatecznie budynki utraciły swoją spójność formalną i kolorystyczną np.: drzwi, okien i elewacji. Podobnie winna jest sama struktura organizacji prac Konserwatora Miejskiego. Jest on wybierany i podporządkowany Prezydentowi Miasta, nie posiada też pracowników terenowych, którzy mogli by wykonywać niezbędne badania umożliwiające podejmowanie słusznych decyzji, trafnego opiniowania i formułowania szczegółowych wytycznych w odpowiedzi na składane pisma. Przeszkodą jest też przeważające wśród Fot. 59. Stroma 5 - narożnik opuszczonego budynku

Polaków upodobanie do „nowego”. Powoduje to duży popyt na nowe mieszkania, nowe drzwi i nowe okna, które są lepsze, ładniejsze,

oszczędniejsze, pozwalające utrzymać wysoką temperaturę powietrza w pomieszczeniach itd. Brak świadomości piękna zabytkowej materii, brak potrzeby obcowania z pięknem w swoim otoczeniu, są to choroby, na które cierpi część mieszkańców Przedmieścia Bydgoskiego.

48


II. STAN BADAŃ ORAZ KONSERWACJE KLATEK SCHODOWYCH NA PRZEDMIEŚCIU BYDGOSKIM I RYBAKACH Badania i konserwacja zabytkowych klatek schodowych Przedmieścia Bydgoskiego to rzadkość. Wynika to poniekąd z, do dzisiejszych czasów, utrzymującej się ignorancji dla architektury wieku XIX i XX. Niewielkie zainteresowanie tematem występuje również wśród badaczy, historyków sztuki i konserwatorów zabytków. Widoczne jest to w Toruniu gdzie wszelkie działania konserwatorskie i cała turystyka koncentrują się jedynie na starówce. Jest ona dużą konkurencją dla zabytków przedmieścia. Promocja gotyku przyćmiła całkowicie inne rodzaje architektury. Pierwsza opracowana mapa zabytków nie dotycząca jedynie zabytków starego miasta powstała zaledwie dwa lata temu, przygotowana przez Centrum Sztuki Współczesnej Znaki Czasu w Toruniu. Na mapie zaznaczone są również zabytki modernizmu, poza tym zawiera wiele informacji praktycznych oraz kategorię warto zobaczyć13 . Niestety nie powstało żadne całościowe opracowanie na temat wnętrz budynków Przedmieścia Bydgoskiego w Toruniu. Najbliższe tej tematyce są opracowania dotyczące historii urbanistyki i architektury Torunia w XIX i XX w. Zarówno starsze niemieckie publikacje (statystyki, analizy, monografie)14

jak i bardziej współczesne polskie

13 http://bydgoskie.blox.pl/2008/06/BYDGOSKIE-W-CSW.html 14 K.G. Preatorius, Topografisch-historisch-statistiche Beschraibung der Stadt Thorn und Ihres Gebietes, Thorn 1832; J.E. Wernicke, Gechichte Thotns aus Urkunden. Dokumenten und Handschriften, Bd. 1-2, Thorn 1832; J.E. Wernicke, Wegweiser durch Thorn und seine Umgebung, Thorn 1846; E. Kestner, Beiträge zur Gechichte der Stadt Thorn, Thorn 1882; ks. S. Kujot, Toruń, Toruń 1884; O. Steinman, Der Kreis Thorn,. Statistische Beschraibung, Toruń 1866; J. Heise, Die Bau- und Kunst- denkmäler der Kreises Thorn. Statistische Beschreibung, Danzig 1889; R. Hauer, Siebenhundert Jahre Thorn 1231-1931, Danzig 1931; R. Hauer, Das Merkwürdigste In, Bey und Um Thorn, Berlin 1925; R. Hauer, Thorn, Berlin 1931; J.E Wernicke, Wegweiser durch Thorn und seine Umgebung, Thorn 1846; Neuer Fuhrer durch Thorn nebst einer Karte der Umgebung, Thorn 1877; R. Ueberick, Thorn, Nordostdeutche Städte und Landschafte, nr 13, Danzig 1903; Der Führer durch Thorn und seine Umgebung, Thorn 1917;

49


opracowania15 . Najczęściej poruszaną tematyką jest „Toruń jako miasto twierdza”16 . Zasadniczo mniej badaczy zajmowało się samym rejonem Przedmieścia Bydgoskiego. Są to sporadyczne publikacje z lat 70. i 80. dotykające zagadnień urbanistycznych oraz traktujących o parku na Przedmieściu Bydgoskim17 . Ciekawym źródłem wiedzy o dawnym wyglądzie Torunia są pocztówki i stare fotografie18 . Ostatnie lata owocują artykułami o najnowszej historii Torunia publikowane przez wydawnictwo uniwersyteckie i Toruńskie Towarzystwo Naukowe19.

15 Dzieje Torunia, red. K. Tymieniecki, Toruń 1933; G. Chmarzyński, Toruń dawny i dzisiejszy, Toruń 1933; Toruń dawny i dzisiejszy. Zarys dziejów, red. M. Biskup, Warszawa-Poznań-Toruń 1983 (w tym artykuły K. Wajdy); Prusy Zachodnie pod rządami pruskimi 1815-1919, w: Toruń i Pomorze pod władzą priuską, red. S. Wierzchosławski, Toruń 1995, s. 51-62; W dobie zaboru pruskiego 1875-1918, w: Dzieje Towarzystwa naukowego w Toruniu: 1875-1975, red. M. Biskup, t. 1, Toruń 1977, s. 11-110; Toruń w jednym dniu, Toruń 1921; J. Lankau, N. Pajzderski, Monografia i przewodnik ilustrowany po Toruniu, Toruń 1924; M. Sydow, Toruń, jego dzieje i zbytki, Toruń 1929; Z. Knothe, Toruń. Stolica Pomorza, przewodnik po mieście, Toruń 1934; M. Orłowicz, Toruń, Toruń 1948; T. Petrykowski, Toruń, Warszawa 1957; J. Remer, Toruń: historie, ludzie, sztuka, wyd. 3, Toruń 1970; Toruń. Przewodnik po mieście, Warszawa1965; B. Mansfeld, Toruń i okolice, Warszawa 1977; R. Sudziński, Toruń. Portret miasta, Warszawa 1988; K. Gregorkiewicz, Urbanistyczny rozwój Torunia do 1980 roku, RT, t. 2, 1967, s. 5-18; idem, Toruń. Przestrzenny rozwój miasta, Toruń 1983; B. Rymszewski, Geneza i rozwój przestrzenny miasta, RT, t. 4, 1970, s. 171-184; E. Kwiatkowska, Rozwój przestrzenny Torunia, AUNC, Geografia, t. 10, 1973, z. 32, s. 187-209; idem., Miasta. Charakterystyka i rozwój miejskiej sieci osadniczej w XIX i XX wieku, w: Województwo toruńskie, przyroda, ludność i osadnictwo, gospodarka, red. R. Galon, Warszawa-Poznań-Toruń 1984, s. 289-352; T. Ciesielska, Przekształcenia Torunia w centrum polskości Pomorza Gdańskiego w drugiej połowie XIX wieku, RT, t. 12, 1977, s. 121-130; idem, Etapy rozwoju miasta Torunia w XIX i XX wieku, RT, t. 15, 1980, s. 241-252. 16 E. Tomczak, Twierdza Toruń, „Studia i Materiały do Historii Wojskowości”, t. 12, 1966; idem, Twierdza Toruń w latach 1871-1920, Toruń 1973, mps, Bibl. UMK; J. Stankiewicz, Twierdza Toruń, Zap. Hist., 1972-1973; K. Biskup, L. Narębski, W. Rutkowski, Forty toruńskie, Toruń 1975; K. Biskup, J. Stankiewicz, Miasto-twierdza - przemiany obrazu architektonicznego w XIX wieku, w: Sztuka XIX wiekuw polsce. Naród miasto, Materiały sesji SHS, Warszawa 1979; K. Biskup, L. Narębski, „Fortyfikacja”, artykuły, t. 1, t. 5, Waszawa- Kraków 1995-1998; L. Narębski, Zagadnienia ochrony pierścienia zewnętrznego twierdzy Toruń architektura, przestrzeń, środowisko, „Przegląd Regionalny”, R. 1, 1995 nr 1; M. Giętkowski, Z. Kurpus, W. Rezmer, Twierdza Toruń. Stan w latach dwudziestych XX wieku. Dokumenty, Toruń 2001. 17 M. Sydow, Ogrody miejskie i ogród botaniczny w Toruniu, „Słowo Pomorskie” 1933, 25 VI; D. Bartz, M. Żelska, Ewolucja przestrzenno-fukcjonalna Bydgoskiego Przedmieścia do 1975 roku, RT, t. 12, 1977, s. 37-55; S. Jarosz, J. Chrostowska, Toruń, Park na Przedmieściu Bydgoskim, Toruń 1991; R. Jentkiewicz, Rozwój przestrzenny i funkcjonalny Bydgoskiego Przedmieścia, Toruń 1967, mps, Arch. UMK; M. Szewielińska, Rekonstrukcja układu przestrzennego Przedmieścia Bydgoskiego w Toruniu, Toruń 1971, mps, pr. mgr., Arch. UMK. 18 J. Kotłowski, Toruń w dawnej pocztówce: katalog pocztówki toruńskiej z lat 1880-194 z Biblioteki Uniwersyteckiej w Toruniu, Toruń 1991; Toruń: dawne widoki miasta, katlog wystawy, Muzeum Okręgowe w Toruniu, oprac. A. Mierzejewski, M. Woźniak, Toruń 1994; M. Arszyński, T. Zakrzewski, Toruń miasto i ludzie na dawnej fotografii (do 1939 roku), red. M. Biskup, Toruń 1995; J. Domasłowski, Toruń na starych widokówkach, Wrocław-Toruń 1999. 19 M. Arszyński, Nowomiejski kościół ewangelicki w Toruniu - przyczynek do dziejów architektury I poł. XIX wieku na Pomorzu, AUNC ZiK, t. 25, 1994, z. 280, s. 169-187; B. Zimnowoda-Krajewska, Dom przy ulicu Kazimierza Jagielończyka 4 w Toruniu a problem neorenesansu niemieckiego,AUNC ZiK, t. 27, 1996, z. 298, s. 159-170; M. Niedzielska, Toruń dwudziestowieczny, RT, t. 24, 1997, s. 9-29; B. Zimnowoda-Krajewska, Wpływ przepisów policyjno budowlanych na kształtowanie domów czynszowych na przełomie XIX/XX w. w Toruniu, RT, t. 24, 1997, s. 105-119; B. Mansfeld, Sztuka na Pomorzu w latach 1850-1914, w: Historia Pomorza, t. 4: 1850-1918, cz. 2: polityka i kultura, red. S. Salmonowicz, Toruń 2002, s. 421-469.

50


O architekturze Torunia szeroko wypowiadają się najwybitniejsi toruńscy znawcy tematu prof. dr hab. Zygmut Kruszelnicki20 i prof. dr hab. inż. arch. Jan Taichman. Nie tak odległą okazją do wygłoszenia płomiennego przemówienia na temat wpisania układu urbanistycznego Przedmieścia Bydgoskiego na listę zabytków miał prof. Taichman na otwartej debacie na ten temat, która odbyła się 2 września 2009 na wydziale Matematyki i

Fot. 59. Debata na temat: „Wpis do rejestru zabytków. Szansa czy zagrożenie?”

Informatyki UMK 21. W debacie udział wzięli: Michał Zaleski - Prezydent Miasta Torunia Mirosława Romaniszyn – Miejski Konserwator Zabytków w Toruniu Sambor Gawiński – Wojewódzki Konserwator Zabytków Lech Narębski – Konserwator Zabytków prof. Jan Tajchman – ekspert z Instytutu Zabytkoznawstwa i Konserwatorstwa Wydziału Sztuk Pięknych UMK 20 Z. Kruszelnicki, Z dziejów kultu przeszłości w Toruniu, AUNC ZiK, t. 5, 1973, z. 52, cz. 1, s. 19-33; AUNC ZiK, t. 6, 1977, z. 77, cz2, s. 37-53; idem, Z dziejów architektury Ziemi Chełmińskiej w latach 1772-1920, AUNC KiZ, t. 7, 1979, z. 91, s. 41-65; idem, Historyzm i kult przeszłości w sztuce pomorskiej XVI-XVIII wieku, Warszawa-Poznań-Toruń 1984; idem, Toruń nie istniejący, Warszawa-Poznań-Toruń 1987; idem, Z dziejów i ikonografii najstarszego dworca kolejowego w Toruniu, AUNC ZiK, t. 12, 1987, z. 164, s. 151-174; idem, Dawne widoki Torunia, w: Studia Pomorskie, red. M. Walicki, t. 2, Wrocław-Kraków 1957, s. 344-400. 21 http://bydgoskie.blox.pl/2009/08/DEBATA-Wpis-do-rejestru-zabytkow-Szansa-czy.html; http://bydgoskie.blox.pl/2009/09/Po-debacie-Wpis-szansa-czy-zagrozenie.html

51


Paweł Kołacz – Prezes Stowarzyszenia Bydgoskie Przedmieście Debatę prowadził Piotr Wielgus – Pracownia Zrównoważonego Rozwoju Debata cieszyła się dużą frekwencją mieszkańców i zażartą dyskusją wszystkich stron. Spotkanie było wynikiem działań Stowarzyszenia Przedmieście Bydgoskie, które skonstruowało opisywany już wniosek na temat wpisu zawierającego w uzasadnieniu historię Przedmieścia Bydgoskiego. Z tego materiału powstała ogólnodostępna (np. na stronie internetowej) publikacja „Ilustrowana Historia Przedmieścia Bydgoskiego”. Jest to skrótowe kompendium wiedzy na temat architektury i urbanistyki przedmieścia22 . Najnowszymi i najciekawszymi pozycjami dotyczące tej tematyki są publikacje Joanny Kucharzewskiej z Zakładu Historii Sztuki Nowoczesnej Wydziału Sztuk Pięknych UMK. Jest to pierwsza badaczka, która podjęła trud opracowania historii architektury i urbanistyki XIX i XX w Torunia. Jako jedna z pierwszych podjęła próbę stworzenia nowego aparatu badawczego pozwalającego opisywać i klasyfikować architekturę tych czasów. Mimo wielu przeciwności i trudności w przeszukiwaniu toruńskich Archiwów Państwowych, przy wsparciu prof. dr. hab. Jerzego Malinowskiego i prof. dr. hab. Zygmunta Kruszelnickiego ostatecznie powstała „Architektura i urbanistyka Torunia w latach 1871-1920”23 . Poza tymi materiałami jedyne dokumenty, w których można uzyskać informacje na temat Przedmieścia Bydgoskiego to dokumentacje naukowo-konserwatorskie poszczególnych dzielnic Torunia24 , oraz białe karty zaledwie kilkunastu budynków wpisanych do rejestru zabytków, opracowane dla potrzeb Miejskiego Konserwatora Zabytków. Najciekawszym i niewyczerpanym źródłem informacji jest Archiwum Państwowe w Toruniu. Znajdują się tam akta budowlane i gruntowe, karty meldunkowe oraz księgi adresowe. Dokumenty te są ogólnodostępne25.

22 http://bydgoskie.blox.pl/2009/08/Historia-Bydgoskiego-Przedmiescia.html; http://www.ams.org.pl/media/historia_bydgoskiego.pdf 23 J. Kucharzewska, Wille „fechwerkowe” na Przedmieściu Bydgoskim w Toruniu, w: Studia z architektury nowoczesnej, red. J. Malinowski, Toruń 2000, s. 7-25; ibid, Architektura i urbanistyka Torunia w latach 1871-1920, Warszawa 2004. 24 M. Grzęska-Janiak, Zabudowa Bydgoskiego Przedmieścia. Studium urbanistyczno-konserwatorskie, Toruń 1979, mps, Arch. WKZ; S. Szczerbiński, Studium historyczno-konserwatorskie Chełmińskiego Przedmieścia, Toriuń 1986, mps, Arch. WKZ; B. Sądowski, Toruń. Jakubskie Przedmieście - studium historyczno-konserwatorskie, Toruń 1984, mps, Arch. WKZ. 25 AP Toruń, dalej AmT G, AmT C, AmT Dok. Tech.

52


O kształcie klatek schodowych kamienic przełomu XIX i XX w. wspominają współczesni, w pojedynczych artykułach o historii architektury 26. Ogólne informacje na temat kształtu i konstrukcji typowych klatek schodowych można zdobyć z podręczników snycerskich lub starych magazynów, poradników i wzorników

Fot. 60. „Mittelung für Malerei”, artykuł z czasopisma dla dekoratorów wnętrz z 1895 r. 24 J. Roguska, Kształtowanie strefy wejściowej kamienic warszawskich w drugiej połowie XIX i na początku XX wieku, oraz: Przejazdy bramne i klatki schodowe kamienic warszawskich w drugiej połowie XIX i na początku XX wieku, Kwartalnik Architektury i Urbanistyki, Warszawa 2010; Szczecińska kamienica czynszowa z przełomu XIX i XX w., P. Fiuk; J. Miśkowiec, Kolorystyka elewacji wybranych kamienic mieszkańskich w Toruniu i ich problematyka konserwatorska, Materiały II Ogólnopolskiej Konfarencji Naukowej Studentów Konserwacji Zabytków, Toruń 2000.

53


(lub ich przedruków) przemysłowych ornamentów, detalu architektonicznego, snycerskiego

Fot. 61. Maler - Zeitung, gazeta dla malarzy wnętrz z 1894

Fot. 62. Victorian WoodTurnings and Woodwork. Blumer & Kuhn Stairs CO, wzornik detalu snycerskiego z 1983 r.

czy wyrobów metalowych, oraz wystroju wnętrz 27. Cennych pozycji można się spodziewać w bibliotece Instytutu Wzornictwa Przemysłowego. Instytut świadczy usługi w wyszukiwaniu i opracowywaniu informacji28 . Szczegółowe opracownie wzornictwa, technologii wykonania i konserwacji XIX i XX w. klatek schodowych można znaleźć w literarurze niemieckojęzycznej. Są to pozycje pochodzące ze zbiorów znajdujących się w Berlinie29 . Po analizie wyżej opisanych materiałów można zdobyć informację na temat konstrukcji, autora, czasu powstania, stylu a nawet odnaleźć ogólny projekt klatki schodowej. Niestety nie można w ten sposób ustalić kształtu oryginalnej polichromii. Do tego potrzebne jest przeprowadzenie specjalistycznych badań i odkrywek konserwatorskich. 27 Die Ōelwachsfarben und ihre technische Behandlung, Technische Mitteilungen für Malerei, artykuł z czasopisma dla dekoratorów wnętrz z 1895; G. Weber, Katechismus des Dekoration Malers, Leipzig 1896 r.; Rand, McNally & Company,., Chicago 1893, reprinted: New York 2006 28 http://www.iwp.com.pl/uslugi_biblioteczne 29 Ch. Oemig V. Hubner H. Stimmann, Lauter gute adressen. Restaurierung von Treppenhaus, Berlin 1997; G. Stelle, Zwischen Kunsthandwerk Manufaktur und Industrie. Rolle und Funktion des Kunstler Entwerfers um 1898 bis 1908;

54


Problematyka badań konserwatorskich jak i konserwacji poszczególnych materiałów tworzących zabytkową klatkę schodową została już wielokrotnie opisana zarówno w poszczególnych artykułach jak i w publikacjach książkowych. Nie powstało jednak całościowe zestawienie tych problemów w kontekście klatek schodowych. Oczywiście same badania konserwatorskie i prace konserwatorskie („remontowe”) budynków wpisanych na listę zabytków zostały objęte rozporządzeniem ministra kultury 30 (najnowsze poprawki naniesione zostały 18 marca 2010 r). Niestety nie reguluje to jednoznacznie sytuacji większości budynków nie wpisanych na listę a będących w strefie zabytkowej. Ten temat będzie poruszony w dalszej części pracy. Większość właścicieli kamienic: urząd miasta, wspólnoty mieszkaniowe i prywatni właściciele, nie są zainteresowani wykonywaniem dokumentacji i badań. Wszelkie renowacje klatek schodowych odbywają się bez wcześniejszych odkrywek konserwatorskich i późniejszego nadzoru konserwatorskiego. Mimo dobrej woli zarówno właścicieli jak i wykonawców prace te można nazwać remontami a nie renowacjami. Prowadzą one jedynie do polepszenia standardu, a nie do odzyskania wszystkich wartości i piękna obiektu.

Fot. 63. Zygmunta Krasińskiego 15, w czasie wymiany drzwi i przed pracami 30 „Ustawa o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami”, Kancelarja Sejmu; http://www.kobidz.pl/UserFiles/File/Prawo/Prawo%20Ochrony%20Zabytków/Ustawa%20o%20ochr%20zab yt%20z%20dnia%2023%20lipca%202003%20r.pdf

55


Brakuje też planów konserwatorskich oraz wyczerpujących opinii i wytycznych miejskiego konserwatora na ten temat. Całość składa się na samowolne decyzje właścicieli i wykonawców, którzy są niedoinformowani i nieświadomi wszystkich wartości zabytku. Sami mieszkańcy często są przeciwni jakimkolwiek badaniom konserwatorskim oraz wpisom całej dzielnicy lub poszczególnych kamienic do rejestru zabytków. Pocieszające są statystyczne badania przeprowadzone przez studentów etnologii na UMK, wśród mieszkańców Przedmieścia Bydgoskiego na temat wpisu dzielnicy na listę zabytków. „Z przeprowadzonych wiosną 2009 badań ankietowych wynika że 68% mieszkańców docenia zabytki BP i ponad 90% zadowolonych jest z ilości terenów zielonych (wpis będzie chronił także zieleń).” 31 Powoli trafiają się właściciele zainteresowani prawidłową renowacją kamienicy i zarazem klatki schodowej, którzy nawet zdobyli na ten cel potrzebne finanse a niestety nie mają gdzie znaleźć informacji na temat prawidłowego przeprowadzenia takich prac. Taka sytuacja zastała np. Karolinę Polit-Langierowicz prowadzącą punkt przedszkolny "Mędrek" przy ul. Bydgoskiej 90 (kamienica wpisana na listę zabytków). Przedstawiła ona program rewitalizacji wnętrza w tym części klatki schodowej a następnie ogródka przed kamienicą. Oba przedsięwzięcia zostały dofinansowane, jeden z Lokalnego Programu Rewitalizacji Miasta Torunia na lata 2007-2015, drugi z funduszy unijnych. Na razie został zrealizowany tylko jeden z projektów (remont części klatki schodowej oraz jednego mieszkania na parterze będącego punktem przedszkolnym). Z powodu braku szczegółowych wytycznych konserwatora miejskiego prace zostały wykonane przez firmy budowlane według własnej koncepcji, bez badań i odkrywek i wystarczającej dokumentacji samych prac. Sugestie co do przeprowadzenia odkrywek pojawiły się dopiero z ust komisji odbioru prac. Jak łatwo można zauważyć wiedza na temat konserwacji zabytkowych klatek schodowych na Przedmieściu Bydgoskim jest niewielka. Na szczęście możliwe jest, że wraz z wejściem w życie wpisu obszarowego tego terenu na listę zabytków tematyka konserwacji zostanie spopularyzowana wśród mieszkańców i ludzi związanych z toruńskim przedmieściem. Czym szybciej to nastąpi tym więcej cennej i wyjątkowej materii zabytkowej może zostać uratowane.

31 http://bydgoskie.blox.pl/2009/09/Po-debacie-Wpis-szansa-czy-zagrozenie.html

56


III. RODZAJE KLATEK SCHODOWYCH NA PRZEDMIEŚCIU BYDGOSKIM I RYBAKACH

Z przedstawionej historii Przedmieścia Bydgoskiego i Rybaków wynika, że jest to teren bardzo zróżnicowany, posiadający wiele nawarstwień historycznych. Architektura przedmieścia prezentuje wiele stylów i różnorodność form budowlanych. XIX i XX w. stawiał przed architekturą coraz to nowsze wyzwania wraz z rozwijającym się technologią i przemysłem. Niezbędna była rozbudowa miasta zagospodarowanie nowych terenów na przedmieściach. Odpowiedzią na ten stan rzeczy było powstanie wielu nowych funkcjonalnych budynków takich jak fabryki, budynki przemysłowe, dworce kolejowe, zajezdnie tramwajowe, szkoły, teatry, muzea, szpitale, sanatoria, domy starców itd.. Niezbędne było powstanie komunikacji miejskiej i modernizacja dróg. Powstało wiele budynków mieszkalnych, od osiedli robotniczych np. Rybaki, przez ekskluzywne wille i kamienice czynszowe. Zmieniła się również strategia wojenna, rozwinęło uzbrojenie co miało kolosalny wpływ na urbanistykę miasta, adaptację starych i powstawanie nowych budynków wojskowych. Był to czas dynamicznych zmian i rozwoju Torunia. Podział klatek schodowych należy w pierwszej kolejności uzależnić od typu budynku, w którym się znajdowały i specyficznych funkcji, które w ten sposób pełniły. Wpływa to bezpośrednio na wielkość i materiał wykonania oraz na stylistykę obiektu. Główne klatki schodowe w budynkach użyteczności publicznej były przystosowane dla dużej ilości użytkowników (patrz: fot. 138 - 142 oraz fot. 159 - 162), przez to reprezentatywne i bardziej niż inne dekorowane. Posiadają szerokie schody, wysokie sufity tworzące razem dużo otwartej przestrzeni, którą oświetlają odpowiednio dopasowane okna. Wykonane z trwałych materiałów, najczęściej murowane, w całości wyłożone płytami kamiennymi lub posadzką z płytek ceramicznych, czasami z metalowymi balustradami. Ściany i sufity najczęściej przyozdobione są sztukateriami z wyartykułowanymi podziałami architektonicznymi. W tego typu klatkach schodowych, w całej ich przestrzeni, można się spodziewać malowideł ściennych w postaci ornamentów jak również scen przedstawiających. Mogą to też być malowidła iluzjonistyczne sugerujące dodatkowe podziały i ornamenty architektoniczne. Dobrym przykładem takiego obiektu jest główna klatka schodowa

57


Katolickiego Seminarium Nauczycielskiego, obecnie Wydziale Sztuk Pięknych przy ul. Sienkiewicza 32 (patrz: fot. 138 - 142). Innym typem są klatki schodowe w kamienicach czynszowych. Takich klatek schodowych na Przedmieściu Bydgoskim jest najwięcej i głównie na nich będą koncentrować się prace badawcze ujęte w aneksie do pracy. Mają one mniejsze gabaryty niż wyżej opisane klatki. Technika wykonania przystosowana jest do nie tak intensywnego ich użytkowania. Nie znaczy to, że są mniej reprezentatywne. Różnią się też między sobą te znajdujące się w kamienicach wolnostojących (fot. 126 - 137 oraz fot. 149 - 158) i te z kamienic w ścisłej zabudowie szeregowej (fot. 110 - 125 oraz fot. 143 - 148). W domach wolnostojących, z większą działką budowlaną, można było sobie pozwolić na okazalsze klatki schodowe niż w szeregowej zabudowie, gdzie przestrzeń musi być zagospodarowana ekonomicznie. W tym wypadku łączy się różne materiały w jednej klatce schodowej. Podestu parteru albo w całości albo tylko w przedsionkach wyłożone są posadzką (fot. 114, 116, 156) podesty pięter i półpięter są już drewniane (fot. 119, 124, 128). Schody i balustrady wykonane z drewna (fot. 123, 129, 133, 145, 153, 157), podesty i stopnie wyłożone linoleum (fot. 88). Występują też same balustrady (fot. 112, 113, 134) lub całe schody wykonane z metalu (fot. 117, 120). W takich klatkach schodowych, ze względu na mieszkaniową funkcję budynków, znajduje się wiele drzwi wejściowych (fot. 119, 122, 147, 150). Tutaj malowidła ścienne występują już rzadziej, choć mimo to można odnaleźć pare przykładów niezamalowanych, zachowanych, przedstawień na przedmieściu. Między innymi na ul. Mickiewicza 61 (fot. 111) i Mickiewicza 90 (fot. 118). Występują różne motywy ogrodów z pełnopostaciowymi , symbolicznymi przedstawieniami, z kupidynami, bogatą fauną i florą oraz fantastyczną architekturą. Na sufitach najczęściej malowane były iluzjonistycznie motyw nieba, z fruwającym po nim ptactwem. Malowidła ujęte są zawsze w obramowanie architektoniczne. Malowane lub sztukatorskie pilastry, łuki, tonda. Jeżeli klatka nie posiada takich podziałów to można się spodziewać, że była polichromowana na jednolite kolory bez przedstawień malarskich. Skromniejsze ale równie ciekawe i piękne klatki schodowe występują w zabudowie domów robotniczych (fot. 149 - 153), czy dawnych koszarach wojskowych. Są to budynki z założenia mniej trwałe, często tworzone z myślą ewentualnego ich zburzenia w razie zagrożenia wojennego. Budynki szachulcowe zbudowane z drewnianych belek, między którymi znajduje się wypełnienie z cegieł lub gliny mieszanej z pakułami (trzciną, słomą) ze stelażem z drewnianych desek. Klatki schodowe wraz ze wszystkimi elementami 58


zdobniczymi wykonane są z drewna. Polichromia takich klatek składa się z jednolitych kolorów ewentualnie z ornamentami w bardziej okazałych realizacjach np.: boczna klatka schodowa w szkieletowej kamienicy na ul. Bydgoskiej 50 (fot. 143 - 148). Ostatnim typem są klatki schodowe w willach ogrodowych. Tutaj na szczególną uwagę zasługują drewniane ganki przed głównymi drzwiami wejściowymi. Są szczególnie bogato zdobione. Posiadają wycinane ornamenty w zwieńczeniach, wspornikach i balustradach, toczone belki podporowe, sterczyny, rzeźbione kwiatony i czołganki. Snycerka takich konstrukcji jest na tyle bogata i piękna, że sama w sobie mogła by stać się tematem do kolejnej pracy naukowo-badawczej. Klatki schodowe należy też dzielić na styl, w którym zostały wykonane. Jest to nierozerwalnie związane ze stylem budynku, w którym się znajdują. Na styl wpływał oczywiście czas powstania budynku. XIX w wraz z przełomem na XX w. to głównie historyzm i tzw. „neo” style. Na Przedmieściu mamy doczynienia z: neobarokiem (np.: murowane budynki wojskowe oraz Katolickie oraz Ewangielickie Kolegium Nauczycielskie na ul. Sienkiewicza, fot. 138 - 142), neorenesansem (np.: kamienice czynszowe na ul. Mickiewicza 74, 92, 102, 124, 126, 144), neorenesansem niderlandzkim (np.: kamienice czynszowe na ul. Mickiewicza 94-96; ul. Kochanowskiego 1, 12), neoklasycyzmem (Bydgoska 94; Klonowica 22, 27; Kochanowskiego 5; Mickiewicza 73, 101, 106, 110, 113; Reja 24; Sienkiewicza 9, 17). Poza tymi stylami dużo realizacji powstało w typie niemieckiego Rohbau (Bydgoska 68/70, 104). Na przedmieściu mamy także przykłady pięknej secesji (Mickiewicza 20, klatka schodowa Bydgoska 50, fot. 147, 148). Wyjątkową formę posiada willa ogrodowa wykonana w stylu włoskim łącząca typ budynku murowanego, tynkowanego (parter), z konstrukcją szkieletową (pierwsze piętro) . Jest to jeden z wielu budynków eklektycznych na przedmieściu, czyli łączących wiele stylów w jedną oryginalną całość (ul. Bydgoska 96). Przełom XIX i XX w. oraz sam początek XX w. przyniósł bydgoskiemu najokazalsze kamienice, czteropiętrowe z wysokimi poddaszami. Było to wynikiem zniesienia obostrzeń budowlanych w tym rejonie. Dzięki tym przestrzeganym prawom budowlanym łatwo już na pierwszy rzut oka określić wiek kamienicy na przedmieściu w Toruniu: czym wyższy i zbudowany z trwalszych materiałów tym młodszy. Dla XX w można przyjąć inną zasadę opartą na tych samych regułach: czym młodsze budynki tym prostszą formę posiadają. Identycznie proces dotykał klatek schodowych w tych 59


budynkach. W przeciągu lat następowało powolne upraszczanie formy i stylistyki. Elementy tworzące konstrukcję schodów i balustrad ulegały syntezie, kształty stawały się coraz bardziej obłe, zanikały zdobienia i podziały (fot. 157, 161). Efektem tego procesu jest np. modernistyczna architektura międzywojenna (np.: wille i kamienice ul. Słowackiego, kamienice na ul. Mickiewicza 7, Domy Społeczne na ul. Mickiewicza 2/4 - obecne akademiki UMK, Muzeum Sztuki Pomorskiej - obecny Wydział Matematyki i Informatyki UMK na ul. Chopina 12/18 (fot. 159 - 162), Miejska Hala Wystawowa - obecne miejsce Targów Toruńskich na ul. Bydgoskiej 3). Budynki posiadają tylko niezbędne podziały architektoniczne, które przez płaską otynkowaną powierzchnię działają na odbiorcę głównie swoją wyjątkowo uformowaną bryłą i kształtem. Podobnie wnętrza klatek zostały uproszczone: np.: na klatce schodowej kamienicy na ul. Krasińskiego 15 , zamiast tralek, balustrada zbudowana jest z płaskich płycin, belki narożne są idealnymi półwalcami, bardzo proste są również drzwi wejściowe do mieszkań (fot. 156 - 158). Zaskakujące jest główne wejście ujęte w dwie, wysokie, proste kolumny podpierające zaokrąglony daszek (fot. 154). Bardzo interesująco jest rozwiązane oświetlenie klatki przez jedno duże okno biegnące przez wszystkie piętra kamienicy, podzielone czterema betonowymi pasami (fot. 155). Obecnie budynki tego okresu należy uznać już za zabytkowe i wyjątkowe na skalę nie tylko Torunia ale również całej Polski, tworzące oryginalną architekturę i urbanistykę Przedmieścia Bydgoskiego. Są one „nawarstwieniem”, które powinno być uszanowane z takim samym pietyzmem co pozostałe zabytkowe budynki Torunia z zachowaniem oryginalnej formy całego budynku wraz z wnętrzem i klatką schodową. Innym kryterium podziału, już wyżej zasugerowanym, jest technika wykonania schodów w klatce schodowej. Można je zakwalifikować do trzech grup: kamienne (murowane), metalowe (nitowane) oraz drewniane (montowane przez idealne spasowanie elementów do siebie). Istnieje też konstrukcje łączące ze sobą te materiały np. schody drewniane z metalową balustradą, schody kamienne z metalową balustradą. Same poręcze w balustradach są najczęściej drewniane. W całości kamienne, murowane schody były stosowane jedynie w budynkach użyteczności publicznej, tylko takie miejsca wymagały tak dużego ciągu komunikacyjnego. (fot. 138 - 142) Metalowe konstrukcje występują w wielu rodzajach budynków jako główne schody, często też jako kręte schody bocznej klatki. Są używane w bardziej okazałych kamienicach, 60


zarówno w szeregowej zabudowie (fot. 112, 113 oraz 117, 120) jaki i w budynkach wolostojących (fot. 134). Elementy łączone są na nity, detale są kute i wyginane, czasami odlewane z formy. Zdarzają się, że biegi schodów są zróżnicowane, pierwszy bieg schodów z barierką metalową, reszta drewniana (fot. 133). Czasami w jednym biegu schodów użyte są dwa materiały np. kamienne schody, metalowa barierka, drewniana poręcz (fot. 112); drewniane schody i poręcz z metalową barierką; metalowe schody ze stopniami i poręczą drewnianą (fot. 120). W kamienicach czynszowych występują również klatki schodowe całkowicie wykonane z drewna. Najbardziej charakterystyczne są dla zabudowy szkieletowej (fot. 143 153). Wynika to z pruskiego prawa budowlanego, które zostało opisane w pierwszym rozdziale mówiącym o historii przedmieścia. Zakaz używania innego materiału spowodował, że drewniane konstrukcje szkieletowe osiągnęły niesamowicie wysoki poziom. Drewniane schody ze skromniejszym detalem snycerskim cechują domy robotnicze oraz koszary o konstrukcji szchulcowej. Drewnianych klatek na Przedmieściu Bydgoskim jest najwięcej. Mają różne formy, każda z nich prezentuje odmienne wzory i stylistyki. Ostatnim ważnym podziałem jest podział ze względu na układ przestrzenny klatki. Oczywiście te bardziej skomplikowane występują w okazalszych budynkach, proste charakteryzują mniejsze budynki. 32

Schody Schody jednobiegow dwubiegowe powrotne e proste

Schody zabiegowe

Schody rozdzielne

Schody Schody łamane łamane trójbiegowe czterobiegowe

Schody wachlarzowe Schody kręte

Fot. 64. Rodzaje klatek schodowych ze względu na ich układ przestrzenny 32 http://pl.wikipedia.org/wiki/Klatka_schodowa

61


IV. ELEMENTY WCHODZĄCE W SKŁAD ZABYTKOWEJ KLATKI SCHODOWEJ Klatka schodowa jest integralną częścią budynku. Częścią wspólną dla wszystkich mieszkańców i innych użytkowników. Posiada projekt wnętrza stylistycznie dopasowanego do architektury całego budynku. Materiały, technologia i technika wykonania konstrukcji jak i polichromii jest szlachetna i czynią tę materię

zarówno

niezwykle cenną. Każdy

element wyróżnia staranność i precyzja wykonania. Przewidziane na wieloletnie użytkowanie, odporne na zniszczenia nie będące przejawem wandalizmu użytkowników. Najskromniejsze realizacje posiadają swoje piękno i wyjątkową estetykę, najsłynniejsze są dziełami sztuki. Klatka schodowa to przestrzeń w budynku posiadająca elementy komunikacji pionowej. W zabytkowych klatkach schodowych najczęściej są to schody. Wolną przestrzeń na klatce schodowej nazywamy duszą. Bogactwo tych elementów w zabytkowych klatkach schodowych

jest ogromne i

ciężkie do zamknięcia w całościowe ramy. Można się spodziewać każdego materiału mogącego tworzyć zabytek. Cegła, kamień, metal, drewno, szkło, tkanina, ceramika, polichromie ścienne i na podłożu drewnianym. Przez to problematyka konserwatorska takiego obiektu jest bardzo szeroka. Klatka schodowa spełnia też swoje funkcje użytkowe, jest cały czas eksploatowana i przy konserwacji takich obiektów ważna jest też ocena i ewentualna naprawa konstrukcji nośnej. Pojawia się w tym miejscu dodatkowo problematyka typowo inżynieryjna. Projekty klatek schodowych mają swoje rygory prawne co do układu przestrzennego oraz konstrukcji schodów. Muszą spełniać zasady bezpieczeństwa i ergonomii. Są tak projektowane aby były funkcjonalne i odporne na charakterystyczne mechaniczne zniszczenia wywołane użytkowaniem oraz na zniszczenia wywołane środowiskiem zewnętrznym, dużą zmiennością wilgotnościowo - temperaturową (szczególnie w naszym klimacie). Muszą zapewniać odpowiedni standard ciepła, oświetlenia i komunikacji. Techniki wykonania konstrukcji schodów i polichromii są rzadko spotykane w dzisiejszych czasach i przy ewentualnych rekonstrukcjach może pojawić się trudność ze znalezieniem odpowiedniego specjalisty (stolarza, kowala, rzeźbiarza).

62


Głównym elementem klatki schodowej są oczywiście biegi schodów. Schody składają się ze stopni, podstopni, spoczników i balustrady. Wszystko oparte jest na specyficznej, zależnej od typu klatki schodowej, konstrukcji nośnej. W

skład drewnianej balustrady

wchodzą belki narożne, policzkowe, tralki i poręcz, czasami również rzeźby.

Fot. 65. Balustrady

Fot. 66. Tralki

Fot. 67. Poręcze

63


Konstrukcja tralek bywa bardziej skomplikowana, posiadają one wtedy oprócz elementów pionowych także poziome lub ukośne, czasami w miejscu tralek zamontowane są całe płyciny (np. klatki modernistyczne). Belki narożne i policzkowe są najczęściej zdobione, posiadają rzeźbione ornamenty a w przypadku belki zaczynającej bieg całych schodów może to być nawet pełnopostaciowa rzeźba.

Fot. 68. Belki narożne

Drewniane stopnie i spoczniki posiadały oryginalnie okładzinę w postaci linoleum. Jest to płótno lniane lub jutowe przyklejone bezpośredni do niegruntowanych desek, zalane zaprawą olejną barwioną w całej masie. Jest to rozwiązanie problemu wycierania środkowej części stopni i podestów. Coraz bardziej ścieniana warstwa linoleum przez cały czas zachowuje swój intensywny kolor

a w razie całkowitego zniszczenia łatwo zrekonstruować taką

powierzchnię, o wiele prościej niż wymieniać lub cyklinować. W skład stopni wchodzą także metalowe listwy wykończeniowe z nacięciami antypoślizgowymi. Najczęściej wykonane są z miedzi co zapewnia im , przez stałe wycieranie stały metaliczny połysk. Niestety aktualnie czyni je to atrakcyjnym łupem dla złodziei metali kolorowych. Zwiększają one trwałość stopni i poprawiają ich funkcję użytkową. Podesty, podstopnie i policzki schodów posiadają wykończenie w postaci fazowanych listw. Forma listw w jednej przestrzeni bywa bardzo

64


zróżnicowana. Mniejsze drewniane elementy klatki to cokoły, wsporniki (toczone lub wyrzynane elementy podpierające sufity), zworniki, naroża i dekory.

Fot. 69. Listwy i cokoły

Fot. 70. Wsporniki

Fot. 71. Cokoły i dekory

Fot. 72. Naroża, zworniki

65


W przypadku schodów metalowych istnieją oczywiście metalowe odpowiedniki wszystkich wyżej wymienionych elementów. Podobnie gdy klatka schodowa jest cała murowana. Nie będą one tutaj bardziej szczegółowo opisane ponieważ praca ma na celu skupić się głównie na konstrukcjach drewnianych. Kolejnym podstawowym elementem klatki schodowej są drzwi. Dzielą się one na drzwi wejściowe do kamienicy, główne i od podwórka, drzwi wejściowe do mieszkań, do piwnicy i na strych oraz wiatrołap. Można też spotkać drzwi, dzielące przestrzeń piętra (duszę klatki schodowej) na korytarz i przedsionek prowadzący do kolejnych drzwi wejściowych do mieszkań. Przyjmują one formę ścianki działowej, sięgają samego sufitu a po bokach do ścian tworzących cały pion klatki schodowej. Drzwi dzielą się na odrzwia (jeżeli odrzwia mają prostą formę można używać terminu futryna), skrzydła drzwi oraz, jeżeli występują, świetlik i okna. Powierzchnia drzwi dzieli się na płyciny i obramowanie. Najbardziej ozdobne są zawsze główne drzwi wejściowe do budynku. Posiadają zwieńczenia z motywami rzeźbionymi, maszkaronami, muszlami, ornamentami roślinnymi itd. Występują też profilowane gzymsy, czasami gierowane i wyłamane, elementy kute w postaci zdobionych krat i ozdób płycin. Drzwi oraz w szczególności wiatrołapy posiadają świetliki i okna. Świetlik jest to przeszklona część znajdująca się nad skrzydłami drzwi mająca na celu doprowadzić większą ilość światła do korytarzy, przedsionków czy tez samych mieszkań. Okna i świetliki są najczęściej wielodzielne i posiadają zróżnicowane szklenia. Klatka schodowa posiada także okna oświetlające jej wnętrze. Znajdujące się one na półpiętrach, czasami również na piętrach. W skład okna wchodzą ramy okienne, parapety, szklenia, mocowania okienne, okucia jak również naczynia zbierające wodę kondensującą się na szybach. Zasada funkcjonowania tego rozwiązania opisana będzie dokładniej w rozdziale dotyczącym stanu zachowania.

Szachulcowe budynki przedmieścia posiadają również w

części klatki schodowej witraże o wyjątkowo fantazyjnej

abstrakcyjnej formie. Jest to

kolejny element wymagający specjalistycznej konserwacji (fot. 148). Ściany szczególnie przedsionków na parterze jak i całej przestrzeni parteru posiadały często boazerię (fot. 111). Czasami skromniejsze realizacje ograniczone były do lamperii. Elementy miały chronić najbardziej narażone na urazy mechaniczne części ściany. Ta reprezentacyjna przestrzeń mogła posiadać też sztukaterię. Można tu wyróżnić parę form: listwy przyścienne, plafony, medaliony (fot. 116, 127, 135, 136, 139). W niektórych klatkach schodowych cała powierzchnia sufitów była zdobiona. W bocznej klatce w willi na ulicy 66


Bydgoskiej cały sufit parteru zdobi sztukateria w postaci sześciu kwater oddzielonych od siebie i jako całość zamkniętych ornamentami z motywami kwiatonów (fot. 131). Reszta sufitów zdobiona jest okazałymi drewnianymi kasetonami (fot. 130). Zabytkowe klatki schodowe w tak ekskluzywnej dzielnicy jak Przedmieście Bydgoskie czasami spełniały także inne funkcje niż tylko komunikacyjne. Udało się odnaleźć klatkę schodową w budynku szachulcowym, która posiadała rozbudowaną, otwartą przestrzeń, stworzoną z połączenia duszy parteru i pierwszego piętra.

Stworzono w ten

sposób pokaźnych rozmiarów salon ogrzewany, wyłożonym ozdobnymi kaflami, kominkiem (fot. 144, 147). Cała przestrzeń była wyłożona boazerią z pięknymi roślinnymi secesyjnymi ornamentami (fot. 146). Podobną roślinną formę posiadała reszta

snycerki (fot. 145). Na

klatce schodowej musiały stać równie ozdobne meble. Całość tworzyła przepiękne wnętrze, które zapewne spełniało również funkcję miejsca wypoczynku lub swoistej poczekalni. Bogate kamienice z początku XX w posiadały czasami oryginalnie windę. Aktualnie taki mechanizm zachował się na samym początku ulicy Mickiewicza w kamienicy pod numerem 1/3. Mechanizm niestety nie jest użytkowany i przypuszczalnie nie działa. Kolejną rzeczą są metalowe elementy wykończenia wnętrza. Klamki, uchwyty, zamki, skrzyni na listy, zdobienia drzwi i okien, mocowania okien, wyżej wspomniane listwy odsłaniające krawędzie stopni, listwy narożne ścian, lampy, włączniki światła itd. Były to elementy wykonane z różnych metali, kute i bogato zdobione. Niestety wiele z nich przez lata zostało powymieniane na nowe lub po prostu zdemontowane czy ukradzione. Ostatnim elementem są polichromie i zdobienia. Na klatce schodowej można odnaleźć warstwy malarskie o różnym charakterze od monochromatycznych jednolitych płaszczyzn przez marmuryzację i mazerunki, ornamenty aż po malarstwo przedstawiające i iluzjonistyczne. Niestety rozpoznanie całego bogactwa polichromii klatek bywa trudne ze względu na wiele warstw przemalowań i słaby stan zachowania. Elementy drewniane są zawsze zróżnicowane kolorystycznie. Występują zarówno elementy gruntowane jak i niegruntowane, jednolite lub z mazerunkami, czasami zdobione ornamentami. Najciekawszych malowideł można się spodziewać jednak na ścianie, w reprezentacyjnych przestrzeniach przedsionków zaraz za głównym wejściem do kamienicy. Jest to malarstwo ornamentalne lub iluzjonistyczne. Jednym ze schematów jest malowanie na ścianach motywów pejzażowych wkomponowanych w iluzjonistycznie namalowane detale

67


architektoniczne takie jak np. kolumny. Na sufitach można zaobserwować wtedy motyw iluzji nieba. Klatka schodowa jest zestawieniem różnorodnych materiałów. Do stworzenia idealnego opisu takiego obiektu potrzebna jest wiedza z wielu różnych dziedzin nauki i techniki. Czyni to z niej wyjątkową konstrukcję, która jest niezbędna do funkcjonowania każdego budynku.

68


V. STAN ZACHOWANIA I PRZYCZYNY ZNISZCZEŃ

Czas nie był zbyt łaskawy dla zabytkowych klatek schodowych Przedmieścia Bydgoskiego przez wiele lat użytkowania uległy one dużej dewastacji. Wiele z nich wraz z całymi budynkami zostało bezpowrotnie zniszczonych. Prawie wszystkie nie zachowały oryginalnego wyglądu. Posiadają wiele wtórnych nawarstwień i ingerencji. Uległy wielu przemianom i modernizacjom. Stan taki wynika z dużej samowoli budowlanej na Przedmieściu Bydgoskim. Obszar ten nie jest jeszcze prawnie chroniony (zaledwie kilkanaście budynków wpisanych jest na listę zabytków). Daje to pole do popisu deweloperom i firmom remontowym. Uważa się, że idea konserwacji i ochrony zabytków często krzyżuje plany inwestycyjne. Po zamieszczeniu publicznej informacji o projekcie wpisania całego układu urbanistycznego, wraz ze wszystkimi budynkami do rejestru zabytków, wszelkie prowadzone prace remontowo budowlane nabrały tępa. Inwestorzy, wspierani przez miasto, starają się o jak najszybsze uzyskanie pozwoleń budowlanych na swoje projekty, które będą ważne na kolejne dwa lata.

Fot. 73. Plac budowy za budynkiem ZUS-u, widok od ul. Zygmunta Krasińskiego 69


Fot. 74. Plac budowy na „Osiedlu sztuk pięknych”

Największym zagrożeniem dla klatek schodowych w zabytkowych budynkach jest tworzenie tzw. „wydmuszek”. Polega to na konserwacji i restauracji jedynie fasady budynku. Wnętrze budynku ulega całkowitej modernizacji, zostaje przystosowane do pełnienia nowych funkcji, które nie pozwalają na zachowanie istniejącego układu przestrzennego. Zniszczeniu ulega całe wnętrze budynku, wszystkie elementy zostają wymienione na nowoczesne materiały bez zachowania oryginalnego układu i formy. Materia zabytkowa, w tym klatka schodowa, zostaje bezpowrotnie zniszczona. Jest to najgorszy z możliwych planów wykonywanych pod szyldem restauracji czy adaptacji zabytkowych budynków. Należy pamiętać, że powinno się dopasowywać nowe funkcje do zabytku a nie zabytek do nowych jego funkcji. Mniej drastyczne zniszczenia spowodowane są przez sam charakter tego typu obiektu. Klatka schodowa jest to przestrzeń służąca do komunikacji wielu ludzi i mimo, że jest budowana z tą myślą, to po stu latach funkcjonowania wymaga napraw i konserwacji. Szczególne nasilenie zniszczeń związanych z „użytkowaniem” klatek schodowych pojawiło się zupełnie niedawno, przez wzrost wandalizmu również na Przedmieściu Bydgoskim. Skrajnymi przypadkami są niestety częste kradzieże elementów metalowych (klamek i

70


uchwytów, listw stopni, elementów kutej balustrady) lub wykorzystywanie jako źródła opału elementów drewnianych (tralki, poręcze, listwy, deski podestów, „stare” drzwi i okna).

Fot. 75. Bydgoska 82 - zdemontowane i wymienione elementy w dusz półpiętra

Fot. 76. Ubytki tralek w balustradzie

71


Fot. 77. Bydgoska 82- zdewastowane drzwi wejściowe do mieszkania

Fot. 78. Bydgoska 82 - zdewastowana belka naroĹźna 72


Fot. 79. Bydgoska 90 - wytarte stopnie pierwszego biegu schodów na pierwsze piętro

Fot. 80. Danielewskiego 5 - Wytarta poręcz z ubytkami drewna

73


Zniszczenia te nie były by tak duże, gdyby nie wieloletnie, nieumiejętnie prowadzone remonty na klatkach schodowych, wykonywane bez poszanowania zabytkowej materii. Wiąże się to z różnymi przebudowami, zniszczeniem lub wymianą oryginalnych elementów na nowe zazwyczaj o innej formie. Wielokrotne „odświeżenia” polichromii spowodowało całkowitą zmianę stylistyki wnętrz.

Fot. 81. Przemalowane drzwi wejściowe do mieszkania

Podobnie niszczące są remonty prowadzone w dzisiejszych czasach, gdzie zmieniły się jedynie materiały a technika pozostała ta sama. Wiążą się one z wymianą oryginalnych okien i drzwi najczęściej na plastikowe o zdecydowanie prostszej konstrukcji. Na ściany zostają nałożone nowe tynki, reszta polichromii zostaje przemalowana, najczęściej bez uzupełniania ubytków. Elementy, które można zdemontować, głównie skrzydła drzwi, zostają pozbawione całej warstwy malarskiej przez kąpiel w ługu (co jest przyczyną późniejszej krystalizacji soli a w konsekwencji wystąpienia zabieleń i zniszczeń) a następnie „odmalowane”. Wszelkie rekonstrukcje polichromii wykonywane są bez badań i należytej dokumentacji. Nowe elementy całkowicie zaburzają pierwotny projekt architekta, zatracając zabytkowe i historyczne wartości obiektu.

74


Fot. 82. Bydgoska 90 - wysolenia na tympanonie drzwi wejściowe do kamienicy

Zniszczenia te są wynikiem braku świadomości na temat wartości materii zabytkowej. Mimo dobrych intencji wykonawców obiekt zostaje okaleczony i nie odzyskuje swojej dawnej świetności i piękna. Utrudnia to dodatkowo przeprowadzenie prawidłowej konserwacji i restauracji w przyszłości. Dopiero na ostatnim miejscu są zniszczenia spowodowane przez czynniki zewnętrzne. Specyficzny klimat panujący na klatkach schodowych sprzyja zniszczeniom spowodowanym przez wilgoć i zmienność temperatury. W przeszłości klatki schodowe często były ogrzewane co zapewniało im większą stabilność temperaturową, aktualnie takie praktyki ze względu na oszczędność energii zostały zaprzestane. Pewnym zabezpieczeniem były tzw. wahadłowe wiatrołapy, które zatrzymywały część ciepła wylatującego przy każdym wychodzeniu i wchodzeniu do budynku. Mury w przyziemiu nie posiadają prawidłowych izolacji i drenaży, często opasane wtórnymi, betonowymi opaskami. Stan taki powoduje podciąganie kapilarne wody przez ściany z ziemi i ich niszczenie. Po wielu latach szczelność utraciły okna. Parapety i rynny często nie spełniają już swoich funkcji. Dodatkowym źródłem wilgoci jest woda kondensacyjna. Woda ulega kondensacji głównie na szybach okiennych z powodu różnicy temperatur powietrza we

75


wnętrzu klatki i powietrza na zewnątrz. Nasycone wodą powietrze wnętrza po zetknięciu z zimną szybą, na granicy styku, obniża temperaturę i tym samym swoją wilgotność względną (zależną od tej temperatury). Woda, która jest wtedy „w nadmiarze” zmienia stan skupienia z lotnego na płynny i kondensuje się na szybie. Następnie spływa grawitacyjnie na parapet. Oryginalnie

parapety posiadały specjalnie wyżłobiony rowek odprowadzający wodę do

zbiorniczka. Zaniedbanie prawidłowego funkcjonowania tego systemu powoduje zawilgocenie i niszczenie parapetów i ścian pod nimi.

Fot. 83. Danielewskiedo 5 - korozja drewna parapetu wywołana wilgocią i działalnością

Fot. 84. Danielewskiego 5 - odspojenia tynku spowodowane zasoleniem ścian na

Całość opisanych procesów sprzyja dużej zmienności wilgotności i temperatury co bezpośredni wpływa na pracę i zniszczenia drewna i tynków. Duże zawilgocenie powoduje migrację soli, które w momencie gdy ulegają krystalizacji rozsadzają strukturę ścian, tynków a nawet drewna. Dodatkowe źródło zasolenia występuje w okresie zimowym, spowodowane 76


nanoszeniem zasolonego śniegu i piasku do wnętrza budynku. Najbardziej widoczne jest to na parterze klatki schodowej. Zawilgocone deski są łatwiej atakowane przez owady i grzyby. Na szczęście są to sporadyczne przypadki nie będące tak wielkim zagrożeniem. Wszystkie te czynniki powodują charakterystyczne zniszczenia poszczególnych elementów. Konstrukcje nośne zrobione z najodporniejszych materiałów najczęściej są w dobrym stanie, chociaż przed podjęciem jakichkolwiek remontów i renowacji zawsze wymagają kontroli. Ze wszystkich zniszczeń najbardziej rażące są braki całych elementów. Wymianie uległo wiele okien i drzwi. W przypadku drzwi wiąże się to często ze zniszczeniem również odrzwi i zmniejszeniem otworu wejściowego. Na to miejsce wstawione są nowoczesne drzwi i okna nie zachowujące oryginalnych podziałów i kolorystyki o wiele prostsze formie, bez świetlików i szlachetnego wykończenia.

Fot. 85. Danielewskiego 5 - wymienione drzwi wejściowe

Rozwiązaniem tego problemu może być wstawianie takich drzwi ale już wewnątrz mieszkania, zaraz za oryginalnymi. Zwiększa to bezpieczeństwo i komfort ciepła a nie ingeruje w zabytkową materię części wspólnej kamienicy. Trudniejszym zagadnieniem są okna na klatkach schodowych. Tutaj trzeba dokładnie przebadać stan danego okna i tylko w 77


ostateczności powinno się podejmować decyzję o jego wymianie, oczywiście na drewniane o zachowanych podziałach i o jak najbardziej podobnej formie szkleń. Można też zastosować podwójne okna i nowe okno umieścić od strony wnętrza klatki schodowej. Zniszczeniu uległo też wiele tralek, części poręczy, belek narożnych i listw wykończeniowych. Przy drewnianej konstrukcji schodów są to ubytki całych elementów w konstrukcjach metalowych sprowadza się to do wyłamania części najbardziej narażonych czyli drobnych, wystających elementów ozdobnych. Drewniane elementy zastępowane są różnego rodzaju tymczasowymi wstawkami: od najprostszych nieoszlifowanych fleków drewnianych po ozdobne drewniane wstawki pochodzące z innych obiektów. Najciekawsze są uzupełnienia tralek, są to czasami proste drewniane Fot. 86. Adama Mickiewicza 61 - wyłamana większość drobnych detali metalowej balustrady

szczebelki, elementy innych konstrukcji, części mebli (głównie nogi od stołów) itd. Na szczęście stan klatek pozwala na wykonanie rekonstrukcji opartej na zachowanych elementach. Degradacji uległy także same stopnie i podesty. Powierzchnia jest wytarta szczególnie w środkowych częściach i na krawędziach. Proces ten nasila się w momencie zniszczenia metalowych listew chroniących krawędzi oraz w

Fot. 87. Adama Mickiewicza 61 - wymienione elementy drewnianej balustrady

przypadku drewnianych stopni i podestów, po zniszczeniu linoleum, 78


która zabezpieczało te najbardziej eksploatowane obszary. Pojedyncze deski podestów i stopni bywają poluźnione i popękane. Pojawiają się też rozejścia pomiędzy deskami, głównie na podestach. Wytarte i pouszkadzane są poręcze i parapety. Na tego typu zniszczenia narażone są też ewentualne boazerie. Zawsze najbardziej zniszczony jest parter i pierwszych biegach schodów, mniej Fot. 88. Adama Mickiewicza 61 - zniszczenia oryginalnego linoleum

zniszczone są elementy na wyższych piętrach. Najsilniej na działanie czynników zewnętrznych narażone są drzwi wejściowe do kamienic oraz okna. Drewno narażone na ciągłe zamakanie i wysychanie oraz działanie promieni słonecznych po uszkodzeniu polichromii ulega

Fot. 89. Danielewskiedgo 5 - korozja drewna podestu

powolnemu, powierzchniowemu rozwłóknianiu i korozji. Szczególnie

zniszczona jest dolna część drzwi wejściowych od ulicy i od podwórka, przesycona solami i mocznikiem. Z powodu zawilgocenia ucierpiały także parapety okienne. Najsilniej zniszczone deski i listwy, dla odzyskania estetyki obiektu, wymagają wymiany. Kitowanie takich elementów daje krótkotrwały efekt renowacji obiektu. Wszystkie elementy klatki schodowej, bez względu na materiał posiadają ubytki i inne zniszczenia typu „ja tu byłem”. Są to wyryte i namalowane napisy lub po prostu inne przejawy wandalizmu. Dużemu zniszczeniu uległy ściany i sufity. Tynk posiada wiele ubytków związanych z kuciem pod nowe instalacje elektryczną, internetową, gazową, domofony i kanalizację. Uszkodzenia pojawiają się też przy wymianie drzwi i okien. Tynk pouzupełniany jest nowymi 79


cementowymi zaprawami, które powodują dalszą korozję. Zniszczenia wynikają też z zasolenia murów. Tynki są spękane i odspojone. Podobne zniszczenia dotyczą ewentualnych sztukaterii. Znajdują się one na wyższych partiach ściany lub na suficie co uchroniło je przed tak drastyczną dewastacją.

Fot. 90. Zniszczenia ściany wywołane kuciem pod instalacje

Z czasem ucierpiały także wzorzyste posadzki. Kafelki są powycierane, sporadycznie połamane lub powymieniane na inne. Najgorszym wariantem jest pokrycie ich nowymi płytkami lub wylewką cementową. Ewentualne odzyskanie takiej posadzki wiązać się będzie z wieloma uszkodzeniami przy zrywaniu wtórnego pokrycia.

80


Fot. 91. Adama Mickiewicza 90 - wytarcie i uzupełnienia posadzki

W najgorszym stanie są oryginalne polichromie klatek schodowych. Są przetarte, zarysowane, spękane, na ścianach odspojone wraz z tynkiem. Dodatkowo pokrywa je wiele warstw przemalowań prowadzonych bez uzupełniania ubytków. Przemalowania są grube, wielowarstwowe, najczęściej olejne. Posiadają wiele zacieków, o zdecydowanie prostszej kolorystyce ujednolicone na wielu elementach, wykonane z mniejszą dokładnością i mniej szlachetną techniką. Kolejne warstwy posiadają coraz mniejszą adhezję do poprzednich warstw, łatwo ulegają Fot. 92. Adama Mickiewicza 61 - stan oryginalnej polichromii

spękaniom i odspojeniom, dają krótkotrwały efekt „odświeżenia” powierzchni. Zmieniają one

estetykę wnętrza i czasami zakrywają cenne malowidła i ornamenty. Usuwanie tak wielu nawarstwień farby wiąże się z dalszym, nieuniknionym uszkodzeniem oryginalnej polichromii. 81


Nie zachowały się oryginalne elementy związane z oświetleniem klatek schodowych, pozostały jedynie rury, które doprowadzały gaz do lamp gazowych. Same lampy zostały wymienione na nowoczesne, w ostatnich latach pojawiła się tendencja montowania lamp halogenowych działających na fotokomórkę. O stylistyce dawnych lamp, mogą świadczyć częściowo zachowane zdobione klamki, uchwyty, skrzynki listowe, czy metalowe ozdobne elementy balustrady. Wiele takich elementów zostało zniszczonych lub wymienionych na nowe. Te pozostałe są wytarte ale mimo to nadal zachwycają swoim pięknem.

Fot. 93. Sebastiana Klonowica 4 - oryginalna wytarta klamka

Stan zachowania klatek schodowych różni się w zależności od obiektu. Nawet najbardziej zniszczone obiekty możliwe są do uratowania. Aktualnie istnieją firmy zajmujące się rekonstrukcją wszelkich drewnianych i metalowych elementów. Prowadząc niedaleki poszukiwania można znaleźć odpowiednio wykwalifikowanego specjalistę snycerza czy kowala, który będzie w stanie wykonać odpowiednie brakujące elementy. Wszelkie prace powinny być dokumentowane, oparte o dobry plan prac i posiadać nadzór konserwatorski. Umożliwi to odzyskanie pełni wartości obiektu a ostateczny efekt może być zaskakujący nawet dla samych wykonawców.

82


VI. ASPEKT PRAWNY OCHRONY ZABYTKOWYCH KLATEK SCHODOWYCH33

Z opisu elementów klatki schodowej wynika, że jest to wyjątkowe reprezentacyjne dzieło, wystroju użytkowego wnętrza, zaprojektowanego przez artystę, architekta. Jest kreacją przestrzeni, przejawem dobrego zakomponowania układu brył, koloru, charakteru oświetlenia i ekspozycji. Posiada elementy będące dziełami sztuki rzeźby i malarstwa. Całość składa się na dzieło o cennych wartościach artystycznych. Jest świadectwem bogactwa dawnych właścicieli, kunsztu wykonawcy i projektanta, świadkiem rozwoju ówczesnej techniki. Nosi znamiona historii stylów i wzornictwa, historii ogólnych przemian gospodarczych i społecznych. Jest dobrem kultury i sztuki ,które zasługuje na zachowanie i opiekę, tak aby zostało przekazane następnym pokoleniom. W Preambule Konstytucji RP z 2 kwietnia 1997 r. m.in. wskazano, że ustrojodawca wdzięczny jest „naszym przodkom za ich pracę, (...), za kulturę zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu i ogólnoludzkich wartościach (...) zobowiązani, by przekazać przyszłym pokoleniom wszystko, co cenne jest z ponad tysiącletniego dorobku ...” 34 Dalej w dwóch najważniejszych przepisach, art. 5 i art. 6, umieszczonych w Rozdziale I noszącym tytuł „Rzeczpospolita”, zawierającym zasady naczelne, wskazano, że „Rzeczpospolita Polska strzeże niepodległości i nienaruszalności swojego terytorium, zapewnia wolność i prawa człowieka i obywatela oraz bezpieczeństwo obywateli, strzeże dziedzictwa narodowego oraz zapewnia ochronę środowiska, kierując się zasadami zrównoważonego rozwoju.”oraz z art. 6 „Rzeczpospolita stwarza warunki upowszechniania i równego dostępu do dóbr kultury, będącej źródłem tożsamości narodu polskiego, jego trwania i rozwoju.” 35 Ustrojodawca przez samo umieszczenie, w tak istotnych miejscach, słów dotyczących ochrony dziedzictwa kulturowego, nadaje duże znaczenie temu zadaniu. W rozdziale II Konstytucji w części mówiącej o „Wolności i prawach ekonomicznych, socjalnych i kulturalnych” w art. 73 czytamy: „każdemu zapewnia się wolność twórczości 33 na podstawie: Prawna ochrona dóbr kultury, red. T. Gardocka, J. Sobczak, Toruń 2009; w tym: M. Chmaj, „Konstytucyjne podstawy ochrony dóbr kultury”; K. Zeidler „O właściwy kształt służby ochrony zabytków w Polsce”. 34 Preambuła Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997 r. 35 P. Sarnecki, Komentarz do art. 5, do art. 6, w: Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej. Komentarz, red. L. Garlicki, Warszawa 2007, s. 1-2.

83


artystycznej, badań naukowych i ogłaszania ich wyników, wolności nauczania, a także wolność korzystania z dóbr kultury36 ”. Do pełnego zarysowania

zadań państwa i praw

obywateli potrzebna jest jeszcze definicja dóbr kultury (dziedzictwa kulturowego). ,,Jedna z definicji dziedzictwa kulturalnego wskazuje, że jest to „zasób rzeczy nieruchomych i ruchomych wraz ze związanymi z nimi wartościami duchowymi, zjawiskami historycznymi i obyczajowymi uznawany za godny ochrony prawnej dla dobra społeczeństwa i jego rozwoju oraz przekazania następnym pokoleniom, z uwagi na zrozumiałe i akceptowane wartości historyczne, patriotyczne, religijne, naukowe i artystyczne, mające znaczenie dla tożsamości i ciągłości rozwoju politycznego, społecznego i kulturalnego, dowodzenia praw i upamiętnienia wydarzeń historycznych, kultywowania poczucia piękna i wspólnoty cywilizacyjnej”37. Definicja ta bez wątpienia obejmuje zabytkowe budynki wraz z wystrojem wnętrza, czyli również z klatkami schodowymi. Z tych zacytowanych fragmentów jasno wynikają obowiązki państwa wraz z całą władzą publiczną i wszystkimi organami administracji. Muszą one chronić dziedzictwo kulturowe wszelkimi dostępnymi środkami oraz zapewniać wszystkim dostęp do tego dziedzictwa. Słowa „chronić” i „zapewniać” należy rozumieć bardzo szeroko, jako wszelkie działania nie zabronione przez prawo czyli: zakazy, nakazy, kary i nagrody. Na drodze do zapewnienia dostępu i zachowaniu dóbr kultury stoi czasami prawo do własności prywatnej, art. 64 ust. 1 i 3 Konstytucji: „każdy ma prawo do własności, innych praw majątkowych oraz prawo dziedziczenia” i „własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie , w jakim nie narusza ona istoty prawa własności”38 . Z powyższych grup przepisów wynik, że wolność z korzystania z dóbr kultury może być ograniczona tylko koniecznością ochrony zabytków, która leży w interesie publicznym. Wynika z tego, że państwo ma też obowiązek i prawo do ingerencji w własność prywatną, w ramach zapewnienia zachowania dziedzictwa kulturowego. Wyjaśnia to po części prawa nałożone na państwo i na prywatnych właścicieli względem posiadanych zabytkowych budynków. Dalszych precyzyjnych informacji udziela nam Ustawa z dnia 23 lipca 2003 o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Ustawa ta w stosunku do poprzedniej obowiązującej Ustawy z dnia 15 lutego 1962 o ochronie dóbr kultury, znacznie rozbudowała 36 Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997 r. rozdział II, art. 73 37 J. Pruszyński, Dziedzictwo kultury Polski. Jego straty i ochrona prawna, Kraków 2001, t. 2, s. 50. 38 Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej z 2 kwietnia 1997 r. art. 64, ust. 1 i 3.

84


tak uprawnienia, jak i obowiązki państwowej służby ochrony zabytków. Czynności dotyczące ochrony zabytków spadły na na organy administracji publicznej, natomiast opieka nad zabytkami powinna być sprawowana przez ich właścicieli lub posiadaczy. Art. 4 ustawy o ochronie zabytków mówi m.in. o podejmowaniu przez organy administracji działań mających na celu: „1) zapewnienie warunków prawnych, organizacyjnych i finansowych umożliwiających trwałe zachowanie zabytków oraz ich zagospodarowanie i utrzymanie; 2) zapobieganie zagrożeniom mogącym spowodować uszczerbek dla wartości zabytków; 3) udaremnianie niszczenia i niewłaściwego korzystania z zabytków; 4) przeciwdziałanie kradzieży, zaginięciu lub nielegalnemu wywozowi zabytków za granicę; 5) kontrolę stanu zachowania i przeznaczenia zabytków; 6) uwzględnianie zadań ochronnych w planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz przy kształtowaniu środowiska.” 39 Wynikają z tego obowiązki nie tylko samej konserwacji zabytków ale organizacji procesów rewitalizacji całych obszarów zabytkowych, karania za zaniedbanie i zniszczenie obiektów zabytkowych, prowadzenie regularnych kontroli i badań, które mają się przyczynić do stworzenia efektywnego planu ratowania zagrożonych obiektów. Niestety aktualny kształt służb konserwatorskich oraz ich możliwości finansowe nie pozwalają w pełni realizować wszystkich postanowień. Wątek ten będzie jeszcze poruszony w rozdziale dotyczącym aktualnego stanu Przedmieścia Bydgoskiego, wymagało by to jednak głębszych rozważań i analiz. Wysokie wymagania nałożone są także na właścicieli zabytków. Muszą oni zapewnić warunki: „1) naukowego badania i dokumentowania zabytku; 2) prowadzenia prac konserwatorskich, restauratorskich i robót budowlanych przy zabytku; 3) zabezpieczenia i utrzymania zabytku oraz jego otoczenia w jak najlepszym stanie; 4) korzystania z zabytku w sposób zapewniający trwałe zachowanie jego wartości; 5) popularyzowania i upowszechniania wiedzy o zabytku oraz jego znaczeniu dla historii i kultury.”40 39 Ustawa z dnia 23 lipca 2003 o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, art. 4 40 Ustawa z dnia 23 lipca 2003 o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, art. 5

85


Z artykułu tego wynika obowiązek możliwej, jak najlepszej opieki właścicieli nad swoją własnością, biorąc pod uwagę wytyczne konserwatora oparte na przeprowadzonych badaniach. Ogranicza to samowolkę budowlaną w budynkach zabytkowych oraz niszczenie jakichkolwiek wartości obiektu. Ważnym jest udowodnienie, że również klatki schodowe podlegają opisanej ochronie prawnej. Problem ten rozwiązuje definicja zabytku z art. 3: „Zabytek - nieruchomość lub rzecz ruchomą, ich części lub zespoły, będące dziełem człowieka lub związane z jego działalnością i stanowiące świadectwo minionej epoki bądź zdarzenia, których zachowanie leży w interesie społecznym ze względu na posiadaną wartość historyczną, artystyczną lub naukowa.” 41 Do zabytków nieruchomych zaliczamy m.in.: układ urbanistyczny, ruralistyczny i zespoły budowlane, dzieła architektury i budownictwa, obiekty techniki. Klatka schodowa jest integralną częścią budynku, dziełem architekta i obiektem techniki, co czyni z niej pełnowartościowym obiektem podlegającym ochronie konserwatorskiej. Niestety wszystkie te prawa dotyczą jedynie obiektów, których zabytkowość jest ugruntowana prawnie, zarejestrowanych u miejskiego lub wojewódzkiego konserwatora zabytków.

„Formami ochrony zabytków są: 1) wpis do rejestru zabytków; 2) uznanie za pomnik historii; 3) utworzenie parku kulturowego; 4) ustalenia ochrony w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego.”42

Pod prawną opieką konserwatora znajdują się (poza wyżej wymienionymi) także zabytki wpisane do ewidencji zabytków. Jest to o wiele szersza lista niż rejestr zabytków. Istnieją trzy rodzaje takiego rejestru: krajowa, wojewódzka i gminna.

41 Ustawa z dnia 23 lipca 2003 o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, art. 3 42 Ustawa z dnia 23 lipca 2003 o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, art. 7.

86


Art. 21. „Ewidencja zabytków jest podstawą do sporządzania programów opieki nad zabytka- mi przez województwa, powiaty i gminy.”43

Niestety pełne prawa zabytku, obiekt otrzymuje dopiero gdy zostanie wpisany do rejestru zabytków. Zależy to tylko i wyłącznie od woli właściciela. Według ustawy o ochronie zabytków:

Art. 22. „Włączenie karty ewidencyjnej zabytku ruchomego niewpisanego do rejestru do wojewódzkiej ewidencji zabytków może nastąpić za zgodą właściciela tego zabytku.” 44

Wydaje się jednak, że mimo ogólnemu przekonaniu właścicieli budynków zabytkowych przedmieścia, wpis do rejestru może przynieść jedynie korzyści. Wynika to z tego, że na właściciela budynku znajdującego się w ewidencji zabytków nałożone są obowiązki co do jego zachowania i opieki nad nim, a niestety, ponieważ nie jest wpisany na listę zabytków, nie może on starać się o pomoc finansową z budżetu państwa przeznaczoną na konserwację i restaurację zabytków. Mimo to nadal nie wszystkie obiekty zabytkowe są chronione prawnie. Problemem najczęściej nie jest ich „niedostateczna zabytkowość” lecz niechęć właścicieli na przyjęcie na siebie obowiązków związanych z wpisem. Rozwiązaniem prawnej ochrony konserwatorskiej Przedmieścia Bydgoskiego, pomijającym procedurę wpisania każdego budynku z osobna, był by wpis obszarowy, całego terenu. Aktualnie system pomocy finansowej oraz zachęcania prywatnych właścicieli (jak i jednostek administracji np. miejskiej) do ochrony zabytków jest niewystarczający. Powoduje to często wrogie nastawienie do jakichkolwiek działań konserwatorskich na nowych terenach, które mogły by zostać objęte ochroną. Złożony wniosek do konserwatora miejskiego o wpisanie układu urbanistycznego Przedmieścia Bydgoskiego i Rybaków, spotkał się ze sprzeciwem w postaci trzech odwołań: prezydenta

43 Ustawa z dnia 23 lipca 2003 o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, art. 21. 44 Ustawa z dnia 23 lipca 2003 o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, art. 22.

87


miasta45 , spółdzielni mieszkaniowej46 , oraz piętnastu mieszkańców przedmieścia47 . W większości prace konserwatorskie postrzegane są jako niezwykle kosztowne i uniemożliwiające wprowadzanie modernizacji obiektów. W przypadku klatek schodowych, w praktyce okazuje się, że najczęściej liczy się pewna świadomość mająca wpływ na ukierunkowanie i tak potrzebnych prac, w stronę myślenia konserwatorskiego. Przemienienia i tak drogiego remontu w konserwację i restaurację zabytku. Ostatecznie nie powoduje to znacznego podniesienia kosztów, a efekt finalny jest o wiele bardziej zadowalający. Ważne są często proste wytyczne dotyczące badań i dokumentacji oraz tworzenia, opartego na tym, planu prac i badań. Klatki schodowe są częścią wspólną i potrzebna jest świadomość, że wszelkie ingerencje w jej strukturę np.: wymiana drzwi wejściowych do mieszkania, muszą być ustalane w porozumieniu z współmieszkańcami. Często wystrój wnętrza takich obiektów jest wyjątkowo cenny i nie można tych wartości samowolnie niszczyć i tym samym pozbawiać innych możliwości korzystania z tego „dobra kultury”.

45 https://docs.google.com/View?id=dvfj34x_309ctn5ppck 46 https://docs.google.com/View?id=dvfj34x_302h9wvg9c2 47 https://docs.google.com/View?id=dvfj34x_298cvxg48dh

88


VII. OCHRONA OBSZAROWA PRZEDMIEŚCIA BYDGOSKIEGO I RYBAKÓW

Do skutecznej ochrony i restauracji zabytkowych klatek Przedmieścia Bydgoskiego jest niezbędna ochrona jego zabytkowych budynków. Najlepszym rozwiązaniem dla tak wielkiej ilości obiektów tworzących jedną, spójną, oryginalną jednostkę urbanistyczną, jest ochrona obszarowa. Wpisanie do rejestru zabytków48 całego układu urbanistycznego wraz ze wszystkimi budynkami. Jedną z podstaw może być lista zabytków ujętych w gminnej ewidencji zabytków 49. Na Przedmieściu Bydgoskim i Rybakach określono łącznie 507 obiektów zabytków nieruchomych.

Art. 18. 1. Ochronę zabytków i opiekę nad zabytkami uwzględnia się przy sporządzaniu i aktualizacji koncepcji przestrzennego zagospodarowania kraju, strategii rozwoju województw, planów zagospodarowania przestrzennego województw, analiz i studiów z zakresu zagospodarowania przestrzennego powiatu, strategii rozwoju gmin, studiów uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin oraz miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego. 2. W koncepcji, strategiach, analizach, planach i studiach, o których mowa w ust. 1, w szczególności: 1) uwzględnia się krajowy program ochrony zabytków i opieki nad zabytkami; 2) określa się rozwiązania niezbędne do zapobiegania zagrożeniom dla zabytków, zapewnienia im ochrony przy realizacji inwestycji oraz przywracania zabytków do jak najlepszego stanu; 3) ustala się przeznaczenie i zasady zagospodarowania terenu uwzględniające opiekę nad zabytkami.50 48 http://zabytek.pl/idm,160,rejestr-zabytkow.html; w tym wykaz zabytków nieruchomych wpisanych do rejestru zabytków - stan na 30 czerwca 2010 r. dla woj. kujawsko-pomorskiego: http://zabytek.pl/UserFiles/File/Rejestr%20Zabytków/rejestr%20zabytków%20nieruchomych%20-%20stan% 20na%2030_06_2010/KUJ-rej.pdf 49 http://www.gez.kobidz.pl/ 50 Ustawa z dnia 23 lipca 2003 o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, art. 18.

89


Na podstawie wpisu do ewidencji zabytków tworzony jest miejski projekt opieki nad zabytkami. Oczywiście plan taki powstaje na podstawie badań historycznych i konserwatorskich oryginalnego układu urbanistycznego (wraz z budynkami i wyposażeniem), na podstawie badań przestrzeni publicznej z jej wszystkimi elementami takimi jak drogi, ścieżki, parki, parkingi, komunikacja miejska, itd. Ogólne informacje o strategi ochrony zabytków w naszym regionie można dowiedzieć się z „Program opieki nad zabytkami Województwa kujawsko-pomorskiego na lata 2009-2012”51 oraz z „Lokalnego program rewitalizacji miasta Torunia na lata 2007 – 2015”52 . Ważne jest też prowadzenie, co do ważniejszych decyzji , ustaleń społecznych z mieszkańcami danego terenu oraz innymi zainteresowanymi sprawą. Tak aby nie stwarzać atmosfery odgórnego narzucania pewnych ustaleń. Na przedmieściu już parokrotnie były organizowane otwarte debaty na tematy np.: „Wpis Przedmieścia Bydgoskiego do Rejestru Zabytków. Szansa czy zagrożenie?”53 , „R - jak rewitalizacja”54 , „Przebudowa ul. Mickiewicza”55 . Wpływać na decyzje mogą też mieszkańcy przez składanie własnych wniosków np.: w sprawie rewitalizacji parku na Przedmieściu Bydgoskim56 . Bez wnikliwych badań i konsultacji późniejsze inwestycje mogą się okazać nie trafione lub nie wykorzystujące stu procent możliwości danego miejsca (zabytku). Wpisem powinny być też objęte nowe budynki znajdujące się w zabytkowej strefie. Otoczenie wpływa bezpośrednio na odbiór zabytku. Wszelkie zmiany, w tym obszarze powinny być konsultowane z konserwatorem miejskim lub wojewódzkim. Nadzoru wymagają projekty przebudowy istniejących budynków i ulic

jak i wszelkie nowe

inwestycje. Niezbędna jest dopasowanie nowych projektów do istniejących zabytków w ten sposób aby nie odbierały one im ich wartości i nie fałszowały historii. Nowe realizacje powinny wzbogacać zabytkową przestrzeń o nowe wartości tak aby nie niszczyć starych.

51 http://www.kujawsko-pomorskie.pl/files/sejmik/uchwaly/2008/US-3-08-496-z1.pdf 52http://www.torun.pl/dokumenty/lpr%20torun%20-%20uchwala%20nr%20829%20-%2010%20rmt%20z %20dn.%2008.07.2010.pdf 53 http://bydgoskie.blox.pl/2009/08/DEBATA-Wpis-do-rejestru-zabytkow-Szansa-czy.html 54 http://bydgoskie.blox.pl/2009/09/R-jak-Rewitalizacja.html 55 http://bydgoskie.blox.pl/2009/03/Przebudowa-Mickiewicza-relacja-ze-spotkania.html 56 http://www.torun.pl/index.php?status=0&news_id=9697

90


Powinny eksponować zabytkowy charakter zastałej architektury, podkreślać jej wyjątkowość. Powinny godzić nowoczesność i użyteczność z zabytkowością. Adaptacje zabytkowych budynków powinny być dostosowane do ich charakteru. Nowo pełnione funkcje nie mogą wpływać na niszczenie materii zabytkowej lub zasłaniać wartości zabytku. Nie mogą samowolnie ingerować w układ przestrzenny obiektu. Polską plagą są reklamy i witryny sklepowe w przestrzeniach zabytkowych. Często bardzo inwazyjne, zakłócają prawidłowy odbiór zabytku. Podobnie źle wpływa niska poprzeczka nowych projektów architektonicznych znajdujących się w strefie zabytkowej. Dobrym przykładem na to jest lista zrealizowanych projektów i adaptacji budynków w Toruniu, nagrodzonych prze prezydenta miasta w konkursie na „Obiekt roku”. Niektórych obiektów architekci są wręcz anonimowi. Wpis obszarowy spowodowałby, że wszelkie prace przy zabytkach oraz projekty nowych budowli musiałyby otrzymywać aprobatę lub konkretne wytyczne konserwatora miejskiego. Właściciele byliby zobowiązani do umożliwienia przeprowadzenia badań i wykonania dokumentacji konserwatorskiej stanu zachowania przed podjęciem prac związanych z adaptacją zabytkowych obiektów. Zmuszeni też bybyli do informowaniu o wszelkich uszkodzeniach i zniszczeniach zabytku, o ewentualnych zagrożeniach dla zabytku, o zmianie sytuacji prawnej obiektu itd. Taka sytuacja umożliwiłaby ratowanie również klatek schodowych w zabytkowej zabudowie przedmieścia. Prace remontowe musiałyby przybrać formę konserwacji i restauracji popartej badaniami będącymi podstawą do wytycznych Miejskiego Konserwatora Zabytków. Innymi formami ochrony obszarowej są parki kulturowe57 . Tworzone są w celu ochrony krajobrazu kulturowego oraz zachowania wyróżniających się krajobrazowo terenów z zabytkami nieruchomymi charakterystycznymi dla miejscowej tradycji budowlanej i osadniczej. Jest ich bardzo niewiele, powstała luka w takiej forma ochrony zabytków i dóbr kultury.

57 http://zabytek.pl/idm,218,parki-kulturowe.html

91


W najwyższym stopniu podlegające ochronie obszarowej tereny znajdują się na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO. Takich terenów w Polsce mamy trzynaście. Ostatni wpis pochodzi z 2006 r.58

58 http://zabytek.pl/idm,77,swiatowe-dziedzictwo-unesco.html; http://www.iccrom.org/; http://www.international.icomos.org/; http://whc.unesco.org/

92


VIII. REWITALIZACJA TERENÓW ZABYTKOWYCH

Niemożliwe jest skuteczna realizacja ochrony obszarowej zabytków bez rewitalizacji tego terenu. Przedmieście wymaga pomocy z zewnątrz w postaci dofinansowania działań i stworzenia odpowiednich warunków umożliwiających wyjście z kryzysu i dalszy jego rozwój. Niezbędne jest zaktywizowanie społeczeństwa i spopularyzowanie myślenia konserwatorskiego. Bez pomocy mieszkańców, właścicieli, administracji spółek mieszkaniowych, urzędu miasta i organizacji pozarządowych niemożliwa jest realizacja planu opieki nad zabytkami. Podobnie ważne są względy ekonomiczne, projekt taki musi być opłacalny i spowodować rozwój infrastruktury gospodarczej, turystyki, podnieść standard budynków, dróg i komunikacji, dążyć do zlikwidowania problemów społecznych. Rozwojowi powinno też ulec życie artystyczne i kulturalne. Rewitalizacja jest długofalowym procesem, gdzie efekty działań nie są widoczne od razu. Odbywa się na wielu płaszczyznach i dotyka wielu dziedzin życia. Wiąże się z porządkowaniem i modernizacją przestrzeni, określeniem stanu prawnego wszystkich budynków,

regulacją stosunków majątkowych, podziałów administracyjnych, zarządu

kamienic. Wprowadzony musi być nadzór i nowe rygory dla nowych inwestycji. Rozwiązane muszą być problemy mieszkaniowej, nielegalnego zajmowania pustych pomieszczeń i budynków. Dopiero takie działania dadzą możliwość realizacji dalszych etapów takich jak: konserwacja i restauracja zabytków, adaptacji starych budynków na nowe cele, realizacja nowych inwestycji budowlanych i ogólna poprawa infrastruktury.

„Rewitalizacja - należy przez to rozumieć kompleksowy, skoordynowany, wieloletni proces przemian przestrzennych, technicznych, społecznych i ekonomicznych prowadzony na obszarze zdegradowanym, inicjowany przez jednostkę samorządu terytorialnego w celu wyprowadzenia tego obszaru ze stanu kryzysowego, w szczególności przez nadanie mu nowej jakości funkcjonalnej i stworzenie warunków do jego rozwoju, w oparciu o charakterystyczne uwarunkowania endogeniczne.

93


Program rewitalizacji - należy przez to rozumieć wieloletni program działań o charakterze gospodarczym lub społecznym dotyczący gospodarki przestrzennej i urządzeń technicznych, zmierzający do wyprowadzenia danego obszaru zdegradowanego z sytuacji kryzysowej oraz stworzenia warunków do jego dalszego rozwoju, realizowany przez różne podmioty, zgodnie z określonym harmonogramem czasowym, i finansowany z różnych źródeł, opracowany, przyjęty i koordynowany przez gminę.”59 Według definicji zawartej w wytycznych Urzędu Marszałkowskiego rewitalizacja rozumiana jest jako:

• „kompleksowy program remontów, modernizacji zabudowy i przestrzeni publicznych, rewaloryzacji zabytków na wybranym obszarze, najczęściej dawnej dzielnicy miasta w powiązaniu z rozwojem gospodarczym i społecznym, • połączenie działań technicznych – jak np. remonty – z programami ożywienia gospodarczego i działaniem na rzecz rozwiązania problemów społecznych, występujących na tych obszarach, m.in. bezrobocie, przestępczość, brak równowagi demograficznej.”60

Proces ten ma też szeroki wymiar społeczny. Przeciwdziałanie bezrobociu, przestępczości, wandalizmowi, inicjowanie życia kulturalnego. Jest to równie ważne zadanie jak i rewitalizacja infrastruktury i konserwacja zabytków. Bez podnoszenia standardów życia kulturalnego proces naprawy infrastruktury będzie krótkotrwały i nie doprowadzi do dalszego samodzielnego rozwoju dzielnicy. Przeznaczone na ten cel środki z urzędu miasta, zapewnią doraźną pomoc ale nie będą inicjatorem kolejnych działań. W proces rewitalizacji muszą być zaangażowani mieszkańcy, lokalne firmy i inwestorzy. Tylko dzięki ich aktywności i pozytywnym nastawieniem na zmiany, przedmieście ma szansę na realną rewitalizację. Pomoc powinna być jedynie skutecznym katalizatorem całego procesu, tak aby w przyszłości mógł się on toczyć samoistnie. Dlatego tak ważne znaczenie ma wszelka promocja takich działań przez mniejsze projekty kulturalne. Edukacja w ramach rewitalizacji, historii

59 Rozporządzenie Ministra Rozwoju Regionalnego z dnia 9 czerwca 2010 r. w sprawie udzielania pomocy na rewitalizację w ramach regionalnych programów operacyjnych, art. 2. 60 https://docs.google.com/View?id=dcwr5976_20czv549cx

94


dzielnicy, konserwacji i renowacji zabytków, badań konserwatorskich i archeologicznych, współczesnej architektury, możliwości pozyskiwania funduszów i sponsorów itd.

Pomoc na wspieranie kultury i dziedzictwa kulturowego § 16. 1. Pomoc na wspieranie kultury i dziedzictwa kulturowego może być udzielana beneficjentom pomocy: 1) na prowadzenie działań niezbędnych dla przywrócenia albo utrzymania takiego stanu budynków lub budowli będących zabytkami wpisanymi do rejestru zabytków i podlegających ochronie zgodnie z ustawą z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (Dz. U. Nr 162, poz. 1568, z późn. zm.4)), który odpowiada ich wartości historycznej, artystycznej lub naukowej i pozwala na ich wykorzystywanie zgodnie z programem rewitalizacyjnym; 2) prowadzącym działalność kulturalną w rozumieniu ustawy z dnia 25 października 1991 r. o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej (Dz. U. z 2001 r. Nr 13, poz. 123, z późn. zm.) na działania niezbędne dla przywrócenia albo utrzymania takiego stanu budynków lub budowli, który zapewni prawidłowe funkcjonowanie tych obiektów.61

Publiczna pomoc finansowa realizowana jest przez Ministra Rozwoju Regionalnego w ramach regionalnych programów operacyjnych, które mają za zadanie udzielania pomocy na rewitalizację obszarów zdegradowanych. Fundusze są przeznaczone na Lokalne Programy Rewitalizacji (LPR). Na program ogłaszany jest konkurs gdzie każdy może składać swoje wnioski. Źródłem pomocy są taż: Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego, Europejski Fundusz Społeczny oraz Fundusz Spójności. Oczywiście najważniejszy jest pomysł wykorzystujący maksymalnie możliwości danego terenu. Autorzy projektów powinni być dobrze zorientowani w aktualnej sytuacji danego obszaru. Wszelkie inwestycje powinny wpasowywać się w szczególny charakter przedmieścia i mieć na uwadze dobro zastanej materii zabytkowej. Działania powinny mieć charakter szczególny oparte na badaniach urbanistycznych, społecznych i konserwatorskich. Powinny być wynikiem porozumienia i dyskusji między zainteresowanymi sprawą stronami.

61 Rozporządzenie Ministra Rozwoju Regionalnego z dnia 9 czerwca 2010 r. w sprawie udzielania pomocy na rewitalizację w ramach regionalnych programów operacyjnych, art. 16.

95


Brać pod uwagę interes lokalnych firm i przedsiębiorstw, oczekiwań społecznych oraz wytycznych konserwatora miejskiego i wojewódzkiego. Niepodważalne znaczenie mają inicjatywy lokalne. Należy wspierać działania stowarzyszeń pozarządowych, które aktywnie chciały by uczestniczyć w rewitalizacji. Muszą być zapewnione warunki, w których możliwa będzie realizacja planowanych przez nie projektów. Wymagana jest tutaj głównie przychylność urzędników, pomoc w załatwianiu formalności. To właśnie niewielkie inicjatywy mogą uczulić mieszkańców na piękno i inne wartości otoczenia, w którym żyją. Bardzo cenny jest bezpośredni kontakt mieszkańców z kulturą, działaniami promującymi aktywność społeczną i rewitalizację. Tylko w ten sposób można zmienić bierne lub negatywne nastawienie pojedynczych ludzi a w efekcie całej społeczności. Ewa Kipta, ekspert ds. rewitalizacji, pracownik urzędu miasta w Lublinie pisze:

„Podstawowym wymogiem dla każdego programu rewitalizacji jest wiarygodność samorządu jako trwałego gwaranta realizacji planowanych przedsięwzięć. Rewitalizacja jest bowiem działaniem bardzo dynamicznym - podczas realizacji pierwszych projektów pojawiają się nowe pomysły i możliwości. Nie wszystkie są możliwe do przewidzenia, ale ich powodzenie zależy nie tyle od wysokości zaangażowanych funduszy, ile od pozytywnego klimatu panującego wokół zmian, od współdziałania z mieszkańcami, z lokalnymi firmami, z inwestorami, dla których ryzyko finansowe ma bardzo wymierne oblicze. Rewitalizacja trwa z reguły wiele lat. W tym czasie dzieje się wiele korzystnych zmian. Ich docenienie, wykorzystanie dobrych przykładów lub choćby samo zauważenie wysiłku mieszkańców - są kluczowe dla odbudowania nadziei, dla zmobilizowania innych inicjatyw, dla odbudowania pozytywnego wizerunku dzielnicy. Niejednokrotnie są to małe wydarzenia, które wywołują jednak efekt „kuli śniegowej”, narastają, dzięki coraz większej liczbie osób angarzujących się w zmiany. Dlatego ważne jest wypracowanie szeroko akceptowalnej wizji zmian, a jednocześnie wskazanie dróg ich realizacji - nie tylko przez inwestycyjne wspieranie ze środków publicznych, lecz przede wszystkim przez te podejmowane przez mieszkańców i właścicieli. Każdy ich wysiłek jest miernikiem skuteczności programu. Żeby uniknąć kolizji między zamiarami poszczególnych mieszkańców, potrzebny jest plan miejscowy traktowany jako zapis tej wspólnie ustalonej wizji, plan gwarantujący bezpieczeństwo lokalnych

96


inwestycji i zamierzeń, nie zaś plan będący jedynie autorską wizją przekształceń narzuconych lokalnej społeczności.”62

W Toruniu mamy przykład wielu inicjatyw społecznych, niestety często nie uzyskują one poparcia przez urząd miasta. Powstało tzw. „Porozumienie na rzecz Bydgoskiego Przedmieścia”63 siedmiu stowarzyszeń pozarządowych. Partnerami w porozumieniu są: Stowarzyszenie Bydgoskie Przedmieście (http://www.bydgoskie.blox.pl), Fundacja Stabilo (http://www.stabilo.org.pl), Stowarzyszenie Rowerowy Toruń (http://rowerowytorun.com.pl), Pracownia Zrównoważonego Rozwoju (http://www.pzr.org.pl), Stowarzyszenie Wyborcy (http://www.wyborcy.org), Fundacja Fabryka UTU (http://fabrykautu.org), Toruńskie Stowarzyszenie Aktywności Społecznej.

„Głównym celem Porozumienia na rzecz Bydgoskiego Przedmieścia jest rozwój społeczności lokalnej oraz kompleksowe działanie na rzecz szeroko pojętej rewitalizacji dzielnicy. Inicjatywa ma charakter społeczny i otwarty - mogą w niej uczestniczyć organizacje pozarządowe, firmy, jednostki samorządowe, szkoły etc.”64

W ramach porozumienia powstał dokument „Bydgoskie Przedmieście atrakcją turystyczną Torunia. Możliwości Rewitalizacji Dzielnicy”. W tekście zwrócona zostaje uwaga na historię, wartości dzielnicy i jej atrakcje turystyczne. Poruszony został temat sposobu rewitalizacji i głównych problemów przedmieścia. Proponowanym rozwiązaniem jest stworzenia dzielnicy artystycznej, która by mogła być projektem na miarę Europejską. Rozważania dotyczą również kwestii społecznych, aktywizacji społecznej i zawodowej osób zagrożonych wykluczeniem, komunikacji i ruchu rowerowego, grodzenia budynków mieszkalnych. Zaistniało też wiele inicjatyw studentów UMK oraz zupełnie prywatnych osób żywo zainteresowanych losem przedmieścia. Powstają nowe opracowania na temat Przedmieścia Bydgoskiego, organizowane są spotkania i wykłady tematyczne, odbyła się pierwsza wystawa zdjęć z przedmieścia w prywatnej przestrzeni wystawienniczej, powstaje film (thriller) o

62 http://www.bydgoskie.org.pl/index.php?p=porozumienie 63 http://www.bydgoskie.org.pl/ 64 http://www.bydgoskie.org.pl/index.php?p=porozumienie

97


przedmieściu bydgoskim, wiele osób stara się o dofinansowanie prac i projektów związanych z rewitalizacją i konserwacją. Wiele działań zostało opisanych w części mówiącej o historii Stowarzyszenia Przedmieście Bydgoskie.

Problemy rewitalizacji Przedmieścia Bydgoskiego

Podstawowym problemem jest oczywiście zaniedbanie zabytków przedmieścia. Wiele budynków, również tych już wpisanych do rejestru zabytków znajduje się w opłakanym stanie, wymagającym natychmiastowych ingerencji. Całkowicie pozbawione są opieki wyjątkowe zabytki modernizmu. Wypowiedz Sambora Gawińskiego, Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, na temat modernizmu w Toruniu: „Część mieszkańców traktuje architekturę modernistyczną jako całkowicie bezwartościową. Toruń eksponuje architekturę średniowiecza, reklamuje się kapitalnym hasłem „Gotyk na dotyk”. I być może w ten sposób zupełnie nieświadomie krzywdzi obiekty międzywojenne, które również mają wielką wartość” 65 Brak ochrony prawnej powoduje duże zniszczenia przez samowolne remonty i przebudowy prowadzone w zabytkowej zabudowie. Brak konieczności konserwacji i renowacji doprowadza do zaniedbania stanu fasad i wnętrz budynków. Nieuporządkowanie administracji kamienic powoduje, że duża część lokatorów płaci o wiele mniejsze czynsze niż powinna lub w ogóle nie płaci za zajmowany lokal. W ten sposób nikt nie dba o stan budynku i utrzymanie pewnych standardów mieszkaniowych, fundusze remontowe świecą pustkami a zarządcy nie są zainteresowani zmianą tej sytuacji. Kolejnym podstawowym błędem jest brak planu zagospodarowania przestrzennego przedmieścia i wynikająca z tego samowolka budowlana nowych obiektów. Są one niedopasowane do swojego otoczenia, tworzą ogrodzone „plomby”, niszczące charakter dzielnicy. Niekontrolowana polityka wydawania pozwoleń na budowę powoduje nieprzystosowanie wysokości budynków do historycznych założeń urbanistycznych miasta, nieodpowiednie do pozostałych gabarytów, fasady i stylistyki. Projekty są raczej wynikiem przemyśleń na temat ekonomii niż architektury. Są to często zamknięte obszary, całkowicie

65 http://www.bydgoskie.org.pl/index.php?p=porozumienie

98


sprywatyzowane i kontrolowane. Prowadzi to do podziału przestrzeni publicznej i tworzenia z niej ogrodzonych od siebie domen. Przestają one być zdolne do tworzenia struktury urbanistycznej nowoczesnego, demokratycznego miasta. Zostają wyłączone z życia kulturalnego, powodują powstawanie niezdrowych podziałów społecznych, czyni z ludzi znajdujących się za ogrodzeniem obcych, potencjalnych złoczyńców stwarzających zagrożenie dla „porządnych” lokatorów.

Zaliczyć do tego trzeba też wielkie inwestycje

deweloperskie na Przedmieściu Bydgoskim. Rozwiązaniem tych dwóch podstawowych problemów było by wyżej rozważane wpisanie całego układu urbanistycznego Przedmieścia Bydgoskiego na listę zabytków. Zapewniło by to nadzór konserwatorski i postawienie nowoczesnych wymagających kryteriów dla nowych inwestycji. Bydgoskie jest wspaniałym miejscem do powstawania nowoczesnej, odważnej i nietuzinkowej architektury, która mogła by stać się kolejną wyjątkową atrakcją turystyczną Torunia. Istnieje też możliwość oddawania w ręce prywatne niszczejących i opuszczonych budynków. W zamian za obniżoną cenę nieruchomości wymagane by było przedstawienie i zaakceptowanie programu konserwacji, renowacji i adaptacji obiektu. Ważne jest w takim wypadku prowadzenie szkoleń dla właścicieli i zarządców kamienic w calu wzrostu w tym środowisku świadomości o wartości materii zabytkowej i możliwych sposobach jej ratowania. Niezbędne jest wyjaśnienie zasad opieki nad zabytkowym budynkiem i dopuszczalnym kształtem wszelkich remontów i modernizacji. Edukacja w zakresie dokumentacji, badań i konserwacji. Nieużytkowane lokale mogły by stać się pomieszczeniami dla organizacji pozarządowych oraz lokalnych artystów (oczywiście pod warunkiem opieki nad powierzonym miejscem). Stworzyło by to dogodne warunki dla rozwoju kultury. Bydgoskie posiada wiele problemów społecznych. Istnieje duża część społeczności zagrożonych wykluczeniem, o trudnej sytuacji finansowej, borykające się z bezrobociem, bezdomnością lub trudnymi warunkami mieszkaniowymi, niepełnosprawnością, ciężkimi chorobami, wielodzietnością, przemocą w rodzinie, alkoholizmem i narkomanią, bezradnością w sprawach opiekuńczo-wychowawczych, trudnością w przystosowaniu się do życia po zwolnieniu z zakładu karnego lub placówki opiekuńczo-wychowawczej. Rozwiązaniem było by nawiązanie współpracy urzędu miasta z trzecim sektorem (organizacjami pozarządowymi) opartej na nowych procedurach pozwalających na

99


współdziałanie organizacji i służb publicznych i ostatecznie stworzenie skutecznego projektu integracji społeczno-zawodowej. Nie można też zapominać o najmłodszej generacji mieszkańców Bydgoskiego Przedmieścia. Będzie to pokolenie, które stanie się spadkobiercami naszych zachowanych i pielęgnowanych dóbr kultury. Potrzebne jest stworzenie odpowiednich warunków zapewniających dzieciom i młodzieży szansę rozwoju i edukacji. Stworzenie odpowiednich mechanizmów i obiektów umożliwiających i zachęcających do edukacji i aktywności fizycznej. Aktywizowanie do uczestnictwa w życiu kulturalnym i artystycznym jak i do własnej twórczości. Brak również dostatecznej promocji Przedmieścia Bydgoskiego jako atrakcji turystycznej. Bydgoskie posiada teoretycznie (wg; Gminnej Ewidencji Zabytków) więcej zabytków niż obręb Starego Miasta. Stare Miasto - 466, Nowe Miasto 245, Przedmieście Bydgoskie - 478, Rybaki - 29 obiektów. Promować przedmieście mogłyby odważne nowoczesne projekty urbanistyczne, architektoniczne i artystyczne. Teren ten jest predestynowany do tego typu działań. W przestrzeni publicznej powinny zaistnieć, obiekty (np. architektura) biorąca inspiracje z zabytków ale nie starająca się ich naśladować. Mądre gospodarowanie wolną przestrzenią może zasadniczo podnieść atrakcyjność przedmieścia. Potrzebna jest promocja takich działań i przeprowadzanie konkursów na nowe obiekty. Ważną kwestią jest też bezpieczeństwo na bydgoskim. Tutaj również można zauważyć faworyzowanie obrębu Starego Miasta w porównaniu z przedmieściami. Monitoring i zaangażowanie patroli policji i straży miejskiej to podstawa do zmniejszania przestępczości i wandalizmu. Aktywizacji wymaga także sektor gospodarczy, wsparcia potrzebują mali przedsiębiorcy prowadzący niewielkie sklepy, kawiarnie, bary i restauracje. Jest to infrastruktura niezbędna do przyciągnięcia w ten rejon turystów. Podobnie niezbędna jest modernizacja komunikacji, dróg i ścieżek rowerowych. Ulice przedmieścia nie były nigdy przystosowane do tak dużego ruchu samochodowego. Powinny one pełnić jedynie funkcje komunikacji wewnątrz dzielnicy a nie jak do niedawna najkrótszej drogi przejazdowej w stronę Bydgoszczy. Rozmiary przedmieścia oraz bliskość położenia go w stosunku do Starego Miasta stawia komunikację rowerową na uprzywilejowane pozycji. Do

100


tego potrzebne jest generalny remont dróg i stworzenie kosztem jezdni przeznaczonej dla samochodów, ścieżek rowerowych oraz miejsc do parkowania i przypinania rowerów. Bydgoskie zaniedbane jest pod względem kulturalnym. Większość wydarzeń do niedawna omijała przedmieście koncentrując się na starówce. Rewitalizacja to również (a może głównie) aktywizacja środowiska twórczego, przyciąganie istniejących projektów kulturalnych, dawanie możliwości zaistnienia w nowych rejonach. Niezbędne jest zapewnienie ekspozycji czy prezentacji nowych odważnych projektów artystycznych i wykożystanie potencjału Przedmieścia Bydgoskiego do stania się dzielnicą artystyczną. Potrzebna jest do tego organizacja pracowni dla artystów oraz przestrzeni wystawienniczej. Organizacja miejsca spotkań kulturalnych, koncertów i przedstawień. Trzeba pamiętać, że bydgoskie posiadało bardzo wiele takich miejsc w postaci barów i restauracji ze scenami koncertowymi, muszli koncertowych, galerii, pensjonatów dla artystów, poetów i ludzi nauki. Podobne procesy rewitalizacji i gentryfikacji, już kilkadziesiąt lat temu, miały miejsce na Zachodzie. Większość z nich podobnie jak bydgoskie początkowo było terenami zaniedbanymi i wręcz obskurnymi jak np. Dzielnica Łacińska w Paryżu. Artystyczna dzielnica nowojorskiego Soho stworzona była na terenie byłych zakładów przemysłu lekkiego. Tamtejsi artyści w opustoszałych halach widzieli szansę na wynajęcie dużej przestrzeni za niewielki czynsz. W efekcie, po latach miejsce to zachęca do odwiedzenia wielu galerii, butików i restauracji. Idealnym przykładem jest niemieckie miasto Quedlinburg, które pełne jest budynków o konstrukcji szachulcowej. Większość historycznego centrum Quedlinburga tworzy 1327 domów z muru pruskiego, budowanych od XVI - XX w.

„W latach 1989-2005 udało się odrestaurować 650 z 1200 domów objętych ochroną.” 66

Wszystkie budynki są aktualnie po konserwacji. Wykonawcami byli polscy konserwatorzy w większości absolwenci toruńskiej szkoły. Oczywiście obszar ten został zrewitalizowany, może się pochwalić wspaniałą zabytkową i nowoczesną architekturą, sprawną infrastrukturą gospodarczą i społeczną, dobrą organizacją komunikacji i ścieżek rowerowych z ograniczonym ruchem samochodowym. Miasto posiada czytelną i bogatą informację wizualną na temat zabytków, muzeów, pubów, restauracji itd.

66 http://pl.wikipedia.org/wiki/Quedlinburg

101


Fot. 94. Kmienice Quedlinburga

Fot. 95. Grupa turystów zwiedzająca Quedlinburg

102


Fot. 96. Nowoczesna architektura nawiÄ…zujÄ…ca do konstrukcji szachulcowej, Quedlinburg

Fot. 97. Nowoczesna architektura, dom po prawej, Quedlinburg 103


Fot. 98. Ograniczenia dla ruchu samochodowego, Quedlinburg

Dopiero tak zorganizowana rewitalizacja pozwoli na konserwację i późniejszą ochronę klatek schodowych w zabytkowych budynkach. Jeżeli taki plan nie zostanie zrealizowany w najbliższych latach obiekty te skazane są na zapomnienie i zniszczenie. Bez promocji i popularyzacji rewitalizacji i konserwacji wśród mieszkańców Przedmieścia Bydgoskiego wszelkie prace będą niewystarczające i dadzą bardzo krótkotrwały efekt.

Fot. 99. Toruń, ul. Sienkiewicza - bilbord, Festiwal Art Moves 2010

104


IX. EKONOMICZNY ASPEKT OCHRONY KLATEK SCHODOWYCH

Pierwszym źródłem są środki finansowe z budżetu państwa, „Kultura i Ochrona Dziedzictwa Narodowego”, przyznawane przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, w ramach programów ministerialnych. Są to środki na duże działania ogólnopolskie w tym zakresie. Za podział pozostałych środków budżetu państwa odpowiedzialny jest samorząd województwa. Sejmiki województw udzielają wsparcia finansowego projektom z zakresu ochrony dziedzictwa, poprzez dotacje celowe. Realizowane one są w wyniku konkursu ofert. Konkurs nie obejmuje imprez o charakterze wyłącznie komercyjnym, rekreacyjnym, rozrywkowym oraz lokalnych festynów, zabaw i biesiad. Dotacje można otrzymać na organizację wydarzeń kulturalnych i artystycznych, promocję kultury, ochronę dóbr kultury i edukację z tego zakresu. Dotacje

można otrzymać na prowadzenie badań, konserwacji i

restauracji oraz robót budowlanych przy zabytkach wpisanych do rejestru zabytków.

„Dotacje mogą być przeznaczone na: 1) sporządzenie ekspertyz technicznych i konserwatorskich; 2) przeprowadzenie badań konserwatorskich, architektonicznych lub archeologicznych; 3) wykonanie dokumentacji konserwatorskiej; 4) opracowanie programu prac konserwatorskich i restauratorskich; 5) wykonanie projektu budowlanego; 6) sporządzenie projektu odtworzenia kompozycji wnętrz; 7) zabezpieczenie, zachowanie i utrwalenie substancji budynku; 8) stabilizację konstrukcyjną części składowych zabytku lub ich odtworzenie w zakresie niezbędnym dla zachowania tego zabytku; 9) odnowienie lub uzupełnienie tynków i okładzin architektonicznych albo ich całkowite odtworzenie, z uwzględnieniem charakterystycznej dla tego zbytku kolorystyki; 10) odtworzenie zniszczonej przynależności zabytku, jeżeli odtworzenie to nie przekracza 50 % tej przynależności; 11) odnowienie lub całkowite odtworzenie okien w tym ościeżnic i okiennic, zewnętrznych odrzwi i

105


drzwi, więźby dachowej, pokrycia dachowego, rynien i rur spustowych; 12) modernizację instalacji elektrycznej w zabytkach drewnianych lub w zabytkach, które posiadają oryginalne, wykonane z drewna części składowe i przynależności, 13) wykonanie instalacji przeciwwilgociowej; 14) uzupełnienie narysów ziemnych, dzieł architektury obronnej oraz zabytków archeologicznych nieruchomych o własnych formach krajobrazowych; 15) działania zmierzające do wyeksponowania istniejących oryginalnych elementów zabytkowego parku lub ogrodu; 16) zakup materiałów konserwatorskich i budowlanych niezbędnych do wykonania prac i robót przy zabytku wpisanym do rejestru o których mowa pkt 7-15; 17) zakup i montaż instalacji przeciwwłamaniowej i przeciwpożarowej odgromowej.” 67

Dofinansowane prace podlegają kontroli i wymagane jest przedstawienie sprawozdania i dokumentacji z ich przebiegu. Wnioski można składać w dwóch terminach do Urzędu Marszałkowskiego i osobne do Urzędu Miasta. Informacje znajdują się na stronach Urzędu Miasta Toruń oraz Urzędu Marszałkowskiego 68. Źródłem dofinansowań są również Fundusze Strukturalne69 : 1) Program Operacyjny "Innowacyjna Gospodarka" 2) Program Operacyjny "Infrastruktura i Środowisko” w tym : „Ochrona i zachowanie dziedzictwa kulturowego o znaczeniu ponadregionalnym”, „Rozwój oraz poprawa stanu infrastruktury kultury o znaczeniu ponadregionalnym”. 3) Program Operacyjny "Kapitał Ludzki" w tym: "Szkolnictwo wyższe i nauka", "Promocja integracji społecznej", "Rozwój wykształcenia i kompetencji w regionach” 4) Regionalny Program Operacyjny 5) Europejski Fundusz Społeczny w tym: „Promocja integracji społecznej. Poprawa dostępu do pracy osób zagrożonych wykluczeniem społecznym.”

67 Krajowy Ośrobek Badań i Dokumentacji Konserwatorskiej, http://www.zabytek.pl/idm,1068,kujawsko-pomorskie.html 68 http://www.um.torun.pl/; http://www.kujawsko-pomorskie.pl/ 69 http://www.funduszeeuropejskie.gov.pl/

106


Dzielą się na środki dystrybuowane na poziomie krajowym i na poziomie wojewódzkim. Potrzebne pieniądze na konserwację zabytków (niekoniecznie wpisanych na listę zabytków) można zdobyć

z źródła samorządowego, na podstawie Rozporządzenie

Ministra Rozwoju Regionalnego z dnia 9 czerwca 2010 roku w sprawie udzielania pomocy na rewitalizację w ramach regionalnych programów operacyjnych. Powstał w ten sposób Lokalny Program Rewitalizacji Miasta Torunia (w skrócie LPR MT). Dyspozycję środków w ramach składanych wniosków powierzono Instytucji Zarządzającej Regionalnym Programem Operacyjnym Województwa Kujawsko Pomorskiego ( w skrócie RPO WK-P). Pomoc publiczna przewidziana jest w kilku różnych sferach: - inwestycyjna - na usługi doradcze dla mikroprzedsiębiorców oraz małych i średnich przedsiębiorców - na prowadzenie szkoleń - na pomoc de minimis - na inwestycje w zakresie transportu multimodalnego - na wzmacnianie potencjału instytucji otoczenia biznesu - w sprawie udzielania pomocy przez fundusze pożyczkowe i poręczeniowe - na inwestycje w zakresie portów lotniczych - na inwestycje w zakresie: energetyki, infrastruktury telekomunikacyjnej, infrastruktury sfery badawczo-rozwojowej, lecznictwa uzdrowiskowego - w sprawie udzielania pomocy na projekty w zakresie badań i rozwoju - na rewitalizację - w sprawie udzielania przedsiębiorcom ograniczonej kwoty pomocy zgodnej ze wspólnym rynkiem W ramach tylko wszystkich RPO (Regionalny Program Operacyjny) środki na lata 2007– 2013, bez wkładu własnego wynoszą ok. 16,6 mld euro. Na Województwo kujawsko pomorskie przypadło ok. 3,7 mld złotych. Informacje na temat wypełniania wniosków, wymaganych dokumentów i innych formalności zamieszczone są na stronach internetowych Urzędu Miasta Torunia, Urzędu Marszałkowskiego oraz głównie na stronie informacji regionalnej w sprawach Funduszów Strukturalnych, „Mój region w Europie”70. Znajdują się też tam listy wszystkich projektów które zdobyły dotacje. 70 http://www.mojregion.eu/

107


Istnieją też inne środki z europejskich programów specjalnych, współpracy transgranicznej. Dzielą się na trzy główne działy: - programy współpracy transgranicznej - programy współpracy transnarodowej - programy współpracy międzyregionalnej Programy muszą posiadać cechy tzw. transgraniczności, budować nowe wzajemne powiązania ponad granicami państw, regionów, miast i wsi. Środki przeznaczone są na rozwój małych i średnich przedsiębiorstw, handlu transgranicznego, turystyki i kultury, ochronę dóbr naturalnych i kulturalnych, uwspólnianie infrastruktury ochrony zdrowia, edukacji i kultury. W tym wypadku o dotacje nie mogą ubiegać się osoby prywatne jedynie: - jednostki samorządu terytorialnego wszystkich szczebli, - podmioty i jednostki organizacyjne powoływane lub tworzone przez państwo, wojewodów lub w celu świadczenia usług publicznych, - pozarządowe organizacje non-profit, - izby: gospodarcze, handlowe i rzemieślnicze, - szkoły wyższe, - instytucje publiczne prowadzące działalność edukacyjną, badawczą, - instytucje kultury, - kościoły i związki wyznaniowe, - euroregiony. Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej ITERREG71. Pomoc można uzyskać także z innych funduszów takich jak np.: - Fundusz Inicjatyw Obywatelskich72 - Norweski Mechanizm Finansowy 73 Ostatnim sposobem uzyskania na dotacje związane z ochroną zabytków i upowszechnianiem kultury można otrzymać w postaci stypendiów np.: - Stypendium Miasta Torunia w Dziedzinie Kultury - Stypendium Marszałka Kujawsko-Pomorskiego w Dziedzinie Kultury 71 http://www.interreg.gov.pl/, w tym: http://www.interreg.gov.pl/20072013/EWT/transgraniczne/ 72 http://www.mpips.gov.pl/ 73 http://www.eog.gov.pl/

108


Specyficzny charakter klatek schodowych pozwala „podpinać” ich restaurację pod wiele projektów niekoniecznie bezpośredni związanych z konserwacją zabytków. Często takie prace niezbędne są przy adaptacjach budynków na różne nowe cele np. te wyżej opisane. Zachowanie klatek schodowych może być czasami ubocznym efektem realizacji planów związanych z rozwojem przedsiębiorstw, upowszechnianiem kultury (organizacją miejsc do tych celów), rewitalizacją, prowadzeniem szkoleń. Wszechobecność klatek schodowych w budynkach oraz ich funkcje użytkowe powodują, że mogą być one jednym z podstawowych celów przy realizacji wielu projektów krajowych i unijnych.

109


X. ZASADY OCHRONY KLATEK SCHODOWYCH PRZEZ WŁAŚCICIELI

Wszyscy właściciele mają obowiązek dbania o posiadane nieruchomości i ich najbliższe otoczenie. W przeciwnym razie jeżeli doprowadzi to do zniszczenia, uszkodzenia lub innej utraty wartości obiektu wpisanego na listę zabytków, podlegają karze. Ustawa o ochronie i opiece nad zabytkami zawiera precyzyjne przepisy karne dotyczące zabytków:

Art. 108. 1. Kto niszczy lub uszkadza zabytek, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. 2. Jeżeli sprawca czynu określonego w ust. 1 działa nieumyślnie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. Art. 110. 1. Kto będąc właścicielem lub posiadaczem zabytku nie zabezpieczył go w należyty sposób przed uszkodzeniem, zniszczeniem, zaginięciem lub kradzieżą, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny. Art. 113. 1. Kto będąc właścicielem lub posiadaczem zabytku wpisanego do rejestru lub innego zabytku znajdującego się w wojewódzkiej ewidencji zabytków nie powiadomi wojewódzkiego konserwatora zabytków o: 1) uszkodzeniu, zniszczeniu, zaginięciu lub kradzieży zabytku niezwłocznie po powzięciu wiadomości o wystąpieniu zdarzenia, 2) zagrożeniu dla zabytku niezwłocznie po powzięciu wiadomości o wystąpieniu zagrożenia, 3) zmianie miejsca przechowania zabytku ruchomego w terminie miesiąca od dnia nastąpienia tej zmiany, 4) zmianach dotyczących stanu prawnego zabytku, nie później niż w terminie miesiąca od dnia ich wystąpienia lub powzięcia o nich wiadomości - podlega karze grzywny.74

74 Ustawa z dnia 23 lipca 2003 o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, art. 108, 110, 113.

110


Ze słów ustawy wynika wyraźnie, że nieznajomość zasad opieki nad zabytkiem i zabezpieczania go przed zniszczeniami, nie zwalnia z odpowiedzialności za jego stan. Informacji o stanie zabytku i jego zagrożeniach, planowanych pracach i zmianie stanu prawnego potrzebują konsultacji z miejskim lub wojewódzkim konserwatorem zabytków. Dotyczy to nie tylko obiektów wpisanych na listę zabytków ale również tych znajdujących się w ewidencji zabytków. Niszczenie i uszkadzanie zabytku w przypadku klatek schodowych to głównie niekontrolowane remonty i wymiana starych elementów na nowe. Niedopuszczalne jest dowolne wymienianie okien i drzwi, przebudowywanie wnętrza, kafelkowanie, malowanie i tynkowanie. Wszelkie nowe elementy wprowadzane do zabytkowej przestrzeni wymagają akceptacji konserwatora. Mogą one w zasadniczy sposób wpłynąć na zniszczenie wartości estetycznych tej przestrzeni(plastikowe okna, nowoczesne drzwi, lampy, instalacje itd.). Szczególną ostrożność należy zachować przy prowadzeniu nowych instalacji. Może to prowadzić do nieopatrznego zniszczenia cennej polichromii. Właściciel powinien zadbać o stan techniczny budynku, tak aby nie wpływał on negatywnie na zabytkową materię. Budynek powinien posiadać sprawnie działającą instalację odprowadzania wody opadowej (dach, rynny, odpływy, izolacje ścian). Zapewnić odpowiednią wentylację i wietrzenie wnętrza klatki schodowej. Przeciwdziałać wandalizmowi. W tym celu sprawne powinny być zamki do drzwi wejściowych i domofony. Ważne jest też usprawnianie i porządkowanie spraw dotyczących administracji budynku (kamienicy czynszowej). Wyboru odpowiedniego zarządcy, który zadbał by o dobro mieszkańców i samego budynku. Zarządca zobowiązany jest do stworzenia planu „rewitalizacji” powierzonego mu budynku. Do wykonywania kolejnych punktów planu niezbędna jest organizacja funduszu remontowego, gdzie wysokość składki stopniowo powinna być dostosowywana do potrzeb kamienicy. Do zadań zarządcy należy też staranie się o zdobycie dofinansowania na planowane zadania. Potrzebne są konsultacje i spotkania wszystkich mieszkańców, zarządców i właściciela w sprawie podejmowania ważnych decyzji dla nieruchomości. Wszelkie działania wymagają dokumentacji stanu zachowania przed pracami. Podobnie dokumentacji wymaga odkrycie nowych faktów związanych z zabytkiem takich jak np.: odsłonięcia się szczątków malowideł ściennych, ornamentów itd. Ułatwi to w przyszłości prowadzenie badań, konserwacji i restauracji obiektu. 111


XI. METODYKA I KOLEJNOŚĆ DZIAŁAŃ PRZY RESTAURACJ KLATKI SCHODOWEJ Proces ratowanie klatki schodowej należy rozpocząć od zebrania potrzebnych pozwoleń i opinii specjalistów. Skierować się z prośbą o wytyczne co do obiektu do konserwatora miejskiego. Zaznaczyć trzeba w piśmie, że planowane są prace przy zabytku i podać powód takiej decyzji. Następnym etapem jest zasięgnięcie opini specjalistów: konserwatora zabytków, architekta, inżyniera budownictwa. Pomoże to we wstępnej ocenie sytuacji obiektu. Następnym etapem jest dokumentacja konserwatorska zabytku. Należy wystąpić z pismem o pozwolenie na prowadzenie badań konserwatorskich. Wyniki badań i dokumentacja muszą być potem przekazane, w jednej kopii, do urzędu konserwatora miejskiego. Wykonanie dokumentacji i badań powinno się zlecić dyplomowanemu konserwatorowi zabytków. Po znalezieniu wykonawcy i uzyskaniu zgody mogą się rozpocząć pierwsze prace badawcze. Jest to oczywiście wykonanie odkrywek konserwatorskich, dokumentacji fotograficznej oraz wymiarowania klatki schodowej. Te czynności wykonać należy przed podjęciem jakichkolwiek inwazyjnych, fizycznych działań. Informacje na temat schematu takiej dokumentacji badawczej i później konserwatorskiej znajdują się np. na stronie internetowej KOBiDZ75. Dokumentacja fotograficzna składa się z fotografii całej przestrzeni klatki oraz osobno poszczególnych jej elementów, fotografii stanu zachowania (zniszczeń i uszkodzeń drewna, tynków, posadzek, polichromii, elementów wymienionych itd.). Osobno na fotografie czarno-białe powinno nanieść się wymiary przestrzeni i detali klatki, tak aby można było ocenić łączną powierzchnię wszystkich elementów. Odkrywki wykonane muszą być na wszystkich elementach tworzących klatkę tak aby mógł być zrekonstruowany cały jej wystrój i pierwotny kształt. Fotografię odkrywek wykonuje się w zestawieniu ze skalą barwną. Odkryte oryginalne kolory polichromii powinny być porównane z wzornikiem kolorów

75 http://www.zabytek.pl/idm,289,idn,420,schemat-dokumentacji-prac-badawczych-konserwatorskich-i-restaur atorskich.html

112


RAL76. Jest to niezwykle użyteczne w momencie dobierania i rekonstruowania oryginalnych kolorów. Ważne jest też zinwentaryzowanie

elementów pierwotnych i wtórnych. Te

informacje mogą ulec zatarciu w czasie prowadzenia prac. Należy też odbyć kwerendę archiwalną w celu zdobycia danych na temat historii budynku. Akta budowlane dla Przedmieścia Bydgoskiego i Rybaków znajdują się głównie w Archiwum Państwowym na ul. Idzikowskiego 6. Tak przygotowaną dokumentację można wykorzystać przy składaniu wniosku o dofinansowanie w przyszłości planowanych prac. O wypełnianie wniosków z załączoną dokumentacją powinien starać się zarządca kamienicy. Najważniejszym założeniem wszystkich prowadzonych działań powinno być „przede wszystkim nie niszczyć”. Z taką naczelną myślą odbywa się planowanie prac. Ustalenie założeń prac remontowych i konserwatorskich jest wynikiem porozumienia wszystkich stron czyli: właściciela, zarządcy, inwestora, wykonawcy prac, konserwatora i innych potrzebnych specjalistów.

Podstawą jest poszanowanie starych wartości, ich

konserwacja i renowacja. Nie koliduje to z poprawieniem standardów w kamienicy, wprowadzaniem wszelkich unowocześnień a nawet dodaniem nowych wartości. Mądre planowanie zaoszczędzi sporów, wydatków i czasu. Odzyskanie oryginalnej formy i charakteru wnętrza wymaga podjęcia prac konserwatorskich i remontowych oraz zaprojektowania i rekonstrukcji zniszczonych 76 RAL – system oznaczania kolorów oparty na porównaniu z wzorcami. W ten sposób oznacza się kolory farb do metalu, samochodowych lakierów w aerozolu, samoprzylepnych folii PCV stosowanych przez plastyków i wiele innych zastosowań, w tym także farb mieszanych komputerowo, niezależnie od ich producentów. Nazwa RAL to skrót zaczerpnięty od nazwy niemieckiej instytucji utworzonej w latach dwudziestych XX wieku: Reichsausschuss fur Lieferbedingungen, od roku 1980 nazywanego: Niemieckim Instytutem Jakości i Oznaczeń RAL Deutsches Institut für Gütesicherung und Kennzeichnung e. V. Jednym z zadań tego instytutu jest systematyzacja opisu kolorów dla zastosowań przemysłowych i handlu. Za jakość odwzorowania kolorów we wzornikach przez 75 lat odpowiedzialna była jedna firma zajmująca się ich wytwarzaniem, Muster-Schmidt założona w Berlinie w 1905 roku. System powstał w 1927 r. i początkowo zawierał 30 kolorów, obecnie systematyzuje ich ponad 200. System nie nawiązuje do innych modeli barwnych, kolory zostały wyznaczone arbitralnie. Dla odróżnienia od innych, rozbudowanych systemów oznaczania kolorów, nazwany został RAL CLASSIC. Dodatkowo stworzono bardziej dokładny model nazwany RAL DESIGN, który obejmuje 1625 kolorów i systematyzuje je z uwzględnieniem doświadczalnie zmierzonej jasności i nasycenia. + Notacja kolorów w RAL Design System to kod numeryczny, który składa się z napisu "RAL" i siedmiu cyfr np.: RAL 210 60 30, gdzie 210 to kolor (Hue), 60 to jasność (Lightness), a 30 to chromatyczność (Chroma), co ilustruje położenie w przestrzeni barw CIE LCH. http://pl.wikipedia.org/wiki/RAL + Stosowany początkowo w Niemczech, rejestr RAL stał się z czasem standardem w większości krajów europejskich, wspieranym nie tylko przez przedsiębiorstwa prywatne, ale także władze państwowe. Obecnie piecza nad rejestrem kolorów RAL spoczywa w rękach RAL Deutsches Institut für Gütesicherung und Kennzeichnung (w skrócie RAL Institut), który jest podstawowym źródłem standardów kolorystycznych RAL i producentem oryginalnych wzorników kolorów. http://www.signs.pl/article.php?sid=2889

113


elementów. Klatka schodowa wymaga poprawienia jej standardów termicznych, wilgotnościowych oraz uporządkowania wszystkich instalacji na niej się znajdujących. Ważne jest też zaplanowanie jej ochrony oraz promocji takiego postępowania, głównie wśród mieszkańców kamienicy. Plan powinien być tak skonstruowany, aby kolejne działania nie kolidowały ze sobą i dawały jak najlepszą ekonomię pracy. Działania muszą być dostosowane do aktualnych możliwości finansowych sponsora i uwzględniać ewentualne wykonanie pewnych zabiegów w późniejszym terminie, nie mogą natomiast okrajać zakresu prac. W pierwszej kolejności muszą być ratowane rzeczy wymagające natychmiastowej ingerencji (szczelność instalacji gazowej, uporządkowanie instalacji elektronicznej, poprawa termiki klatki schodowej). Potem może być realizowana konserwacja i renowacja. Klatka po pracach musi też spełniać swoje funkcje użytkowe. Zniszczone elementy (niemożliwe do uratowania) muszą być wymienione z zachowaniem oryginalnej formy, reszta brakujących elementów musi być zrekonstruowana. Istnieją pełne podstawy do wykonania wszelkich rekonstrukcji, łącznie z polichromią i detalami wystroju wnętrza z uwagi na zachowane części oryginalnego opracowania. Wszelkie planowane prace na klatce schodowej wymagają ostatecznej konsultacji z miejskim konserwatorem zabytków. Prace i remonty powinny posiadać nadzór konserwatorski, a ostatecznie odbiór obiektu. Przed rozpoczęciem konserwacji klatki schodowej usunięte muszą być przyczyny jej zniszczeń i zawilgocenia. Naprawa dachów, blacharki, rynien, odpływów, renowacja tynków zewnętrznych, balkonów, parapetów. Likwidacja betonowych opasek, izolacja murów, wykonanie drenażu. Jest to osobna część renowacji zabytkowego budynku i nie będzie tutaj przedstawiana. Projekt i modernizacja instalacji elektrycznych, gazowych, internetowych, domofonów, skrzynek listowych itd. musi być podporządkowana pod projekt konserwatorski. Plan prac i projekt instalacji musi być dopasowany do potrzeb zabytku a nie odwrotnie. Instalacje muszą być poprowadzone z poszanowaniem zachowanej materii zabytkowej, powinny spowodować jak najmniejsze zniszczenia ścian i tynków, nie wpływać negatywnie na estetykę klatki a zarazem poprawić standardy budynku i uczynić go bardziej funkcjonalnym. Dobrym rozwiązaniem jest umieszczenie wszystkich instalacji w jednym kanale (listwie) przebiegającym przez wszystkie piętra, po powierzchni ściany, z możliwością

114


otwarcia listwy i ewentualnego dodania kolejnych instalacji lub wykonania ich dalszej modernizacji w przyszłości. Konserwacja obiektu zaczyna się od usunięcia zbędnych nawarstwień czyli: elementów wtórnych zakłócających estetykę obiektu wraz z przemalowaniami oryginalnej polichromii. Do wtórnych elementów zakłócających estetykę obiektu, należą przebudowy przestrzeni i zmiany klatki schodowej wykonane w XX i XXI w, wykonane bez poszanowania oryginalnej materii zabytku. Często są to nieoryginalne okna, drzwi, listwy, tralki, poręcze, kafelki, tynki, okładziny oraz elementy wykończenia wnętrza (lampy, włączniki, klamki, uchwyty, metalowe listwy). Ujmują one wartości obiektu i uniemożliwiają przywrócenie jego oryginalnej formy. Usuwane są wtórne warstwy olejnej farby użytej do przemalowywania elementów drewnianych, metalowych i lamperii oraz warstwy emulsyjne pokrywające ściany. Dla dobrego wyboru metody oczyszczania i usuwania przemalowań przeprowadza się próby pokazujące efekty różnych działań. Najlepszą metodą usuwania wielu warstw farby olejnej wydaje się być umiejętne działanie wysoką temperaturą: spęcherzającą warstwę, którą następnie usuwa się szpachelką lub innymi precyzyjniejszymi ostrymi narzędziami. Kolejną metodą jest użycie środków chemicznych. Specjalna dobrana pasta zawierająca rozpuszczalniki, które spulchniają i spęcherzają farbę olejną. Farby emulsyjne pokrywające ściany często dają się zmyć samą wodą. Metodę usuwania przemalowań trzeba dobrać do charakteru danej polichromii i jej stanu zachowania pamiętając o jak najmniejszym kaleczeniu oryginalnej warstwy. W praktyce niestety okazuje się, że duże podobieństwo warstw do siebie (np. na drewnie oryginalna polichromia podobnie jak przemalowania są wykonane farbami olejnymi) uniemożliwia ich rozwarstwienie i podczas usuwania przemalowań częściowemu zniszczeniu ulega też oryginał. Jest to niedopuszczalne przy występowaniu oryginalnych malowideł lub ornamentów. Takie miejsca wymagają szczególnej ostrożności i bardziej skomplikowanych działań konserwatorskich. Podczas usuwania przemalowań trzeba pamiętać o pozostawieniu tzw. „świadka”. Jest to specjalnie wybrany fragmęt polichromii, który pozostawia się nienaruszony z zachowanymi wszystkimi nawarstwieniami. Jest to materialna dokumentacja historii obiektu. „Świadka” pozostawiamy w mniej widocznym miejscu tak aby nie zakłócał odbioru zakonserwowanego obiektu.

115


Usunięte muszą być też elementy na tyle zniszczone, że niemożliwością byłoby ich uratowanie. Wymienione muszą być przegniłe, spróchniałe lub całkowicie zniszczone działalnością owadów belki i deski, głównie te konstrukcyjne stwarzające niebezpieczeństwo dla użytkowników. Najtrudniejsza jest kwestia okien (drzwi powinna być konserwowane a nie wymieniane na identyczne). Decyzja na temat restaurowania lub wymiany okien powinna być adekwatna do ich stanu i specyficznej konstrukcji. Najczęściej wystarczy mądre zaplanowanie wymiany kilku listw lub wycięcie części zniszczonych i ich flekowanie odpowiednio wyciętymi kawałkami drewna. Tak praca powinna być wykonana przez wykwalifikowanego snycerza. Podobnie zniszczone elementy kute wymagają w zależności od ich stanu zachowania, rekonstrukcji lub dorobienia na wzór identycznych przez kowala. Z elementów odlewanych zdejmuje się formę, która posłuży do wykonania rekonstrukcji. Mocowane są za pomocą nitów lub spawania w zależności od oryginalnej techniki. Podobnie usunąć należy odspojony i najbardziej zasolony tynk. Oczywiście jest to możliwe tylko po wcześniejszym wykonaniu badań (odkrywek), które jednoznacznie stwierdzą, że w danym miejscu nie znajduje się jakieś malowidło ścienne lub inna wartościowa polichromia. W przypadku występowania malowideł ściennych miejsca spęcherzone należy zabezpieczyć uniemożliwiając całkowite odspojenie tynku. Następnie tynk należy odsolić i podkleić mocnym klejem tworzącym przepuszczalną powłokę Początek prac to ostrożne usuwanie wtórnych nawarstwień w taki sposób aby jak najmniej zniszczyć oryginalną zachowaną materię zabytkową. Należy dążyć do uzyskania spójności stylistycznej i harmonii kolorystycznej. Efekt ten uzyskamy jeżeli wyeksponowane zostaną pierwotne wartości obiektu a wpływ mniej wartościowych nawarstwień zostanie w jak największym stopniu zniwelowany. Niemożliwym jest jednak usunięcie wszystkich nowych elementów klatki schodowej (domofony, skrzynki pocztowe itd.). Należy zadbać o to aby nie wpływały negatywnie na odbiór zabytku. Nowe elementy muszą mieć charakter neutralny albo ewentualnie wzbogacać zabytek o kolejne wartości np. dobrze zaprojektowane, dopasowane do stylistyki lampy i sposób oświetlenia klatki schodowej.

Do odzyskania wszystkich wartości, po usunięciu wtórnych nawarstwień, niezbędne jest wykonanie restauracji obiektu. Restauracja obiektu polega na uzupełnieniu i rekonstrukcji zniszczonej materii zabytkowej.

116


Pierwszym etapem restauracji jest zrekonstruowanie brakujących lub całkowicie zniszczonych drewnianych elementów stolarki. Tego typu prace wykonywane powinny być przez odpowiednio wykwalifikowanego stolarza lub firmę snycerską. Elementy często są toczone, frezowane a nawet rzeźbione. Podobnie rekonstruowane są elementy metalowe. Aktualnie istnieje możliwość wykonania każdego brakującego elementu. W zależności od zgody właścicieli i możliwości finansowych można podjąć się nawet rekonstrukcji wtórnie wymienionych drzwi i okien. Rekonstrukcji wymagają też szklenia w oknach i świetlikach. W przypadku witraży potrzebna jest specjalistyczna pomoc pracowni witrażu. Po krótkiej analizie zachowanych szyb łatwo dojść do kształtu oryginalnej ich formy. Wszelkie rekonstrukcje muszą być dobrze udokumentowane tak aby można było je odróżnić od oryginalnej materii zabytkowej. Rekonstrukcje powinny mieć identyczną formę co pierwotne elementy. W szczególnych przypadkach mogą przyjąć nowoczesną formę

ale

opartą o dobry projekt, dopasowany do charakteru zabytku, wzbogacający obiekt o nowe wartości a nie niszczący starych. Przy rekonstrukcjach dopuszczana jest pewna „kreacja konserwatorska”, możliwe jest nawet użycie nowoczesnych form i materiałów. Zapewnia to odróżnialność uzupełnień i zapobiega fałszowaniu historii obiektu. Wszelkie decyzje w tej sprawie muszą być jednak podejmowane z pełną ostrożnością i świadomością o zabytku. Każdy taki projekt musi uzyskać akceptację miejskiego konserwatora zabytków. Kolejnym etapem jest uzupełnianie ubytków. Wszelkie uzupełnienia wykonane powinny być w granicach ubytku. W praktyce jest to bardzo trudne ale mimo to przy pracach należy kierować się tą zasadą. Ubytki tynków uzupełniane są zaprawą wapienno-piaskową. W przypadku dużej destrukcji możliwe jest nałożenie nowego tynku na tynk oryginalny (po usunięciu przemalowań, które zmniejszały by adhezję nowej warstwy i przyklejeniu siatki zapewniającej przyczepność tynku do podłoża). Nowy tynk powinien mieć charakter starej warstwy: kształt i odpowiednią fakturę. Na koniec ściany należy pomalować pobiałą wapienną. W tym czasie uzupełniane są również ubytki drewna. W zależności od rodzaju zniszczeń ubytki są flekowane specjalnie wyciętymi kawałkami tego samego drewna lub uzupełniane dobranym kolorystycznie do drewna kitem. Skład kitu i jego granulację również dobiera się w zależności od wielkości ubytków.

117


Niestety samą powierzchnię zachowanych elementów klatek schodowych cechują mocne zniszczenia wynikające z jej użytkowania. Ubytki drewna uzupełniane są do momentu wyrównania powierzchni elementu możliwie w granicach ubytku. Może się to odbywać wielowarstwowo, różnymi kitami, jeżeli ubytek jest większy. Taka technika zwiększy wytrzymałość uzupełnienia i zapobiegnie spękaniu kitu. Pewne elementy drewniane dla przywrócenia im gładkiej powierzchni mogą być szlifowane lub cyklinowane. Nie może to jednak w znaczny sposób naruszać oryginalnej kształtu tych elementów. Dotyczy się to wytartych stopni, podestów, najmocniej zniszczonych płycin drzwi. Chcąc uniknąć wymiany całych stopni można zastanowić się na wycięciem zniszczonego kawałka stopnia na głębokość ubytku. Odbywa się to przez nacięcie stopnia do odpowiedniej głębokości i wybrania drewna za pomocą dłuta do płaskiej zgeometryzowanej formy, umożliwiającej idealne wpasowanie fleka. Flek należy zamontować za pomocą kleju i drewnianych kołków. Drewno do takich uzupełnień powinno być dobrze wysezonowane, ewentualnie impregnowane, wycięte w tym samym gatunku drewna. Flek należy wykonać z odpowiednio ciętego drewna, tak aby dopasować słoje do oryginału i zapobiec wypaczeniu drewna. Czasami konstrukcja schodów pozwala wyjęcie całego stopnia i przełożenie go na drugą stronę. Na tym etapie można też rozważać rekonstrukcję linoleum (jeżeli występowało). Rekonstrukcja powinna być wykonana w oryginalnej technologii. Jest to przyklejona do podestów i środkowej części stopni tkanina jutowa lub lniana o grubych nitkach i rzadkim splocie. Po przyklejeniu tkaniny zostaje ona zalana zaprawą olejną. Barwiona zaprawa w całej swojej masie zapewnia zachowanie koloru na podestach i stopniach mimo stopniowego wycierania się powierzchni. Deski pokryte takim linoleum intensywnie oddziaływują na odbiorcę swoją jednolitą powierzchnią i kolorem. Pod niektóre warstwy polichromii stosowany był grunt, zaprawa olejna. Dla wyrównania powierzchni uzupełnień drewna i osiągnięcia oryginalnego efektu, potrzebna jest uzupełnienie lub rekonstrukcja takiego gruntu. Następnym etapem jest opracowanie powierzchni uzupełnień i kitów tak aby ich faktura przypominała fakturę oryginalnych elementów. Należyte przygotowanie powierzchni pod polichromię zaowocuje dobrym efektem końcowym.

118


Ostatnim etapem jest rekonstrukcja oryginalnej polichromii. Forma i kolory warstwy malarskiej muszą być zgodne z przeprowadzanymi badaniami konserwatorskimi. Technika malowania musi być identyczna z opisem techniki malowania oryginalnej warstwy. Kolory farb i sposób malowania ustala się z konserwatorem zabytków (nadzorcą prac). Kolory muszą być dobierane przy obiekcie do koloru zachowanej oryginalnej polichromii, najlepiej przy użyciu wzorników kolorystycznych. Wytypowany kolor będzie miał wtedy swoją arbitralnie przydzielony numer (RAL). Technika malowania poszczególnych elementów jest zróżnicowana. W niektórych miejscach farba jest gładka i kryjąca, gdzie indziej może być transparentna (półkryjąca), istnieją też powierzchnie jedynie lakierowane i bejcowane. Technika nanoszenia bywa wielowarstwowa, zarówno bez widocznych pociągnięć pędzla jak i z wyraźną jego fakturą. Dostosowany musi być też charakter samej farby, jej gęstość, stopień krycia, matowość, intensywność itd. Najtrudniejsze jest rekonstrukcja mazerunków. Farba jest nanoszona niejednolicie i w wielu różnokolorowych warstwach. Rekonstrukcją mazerunku powinna zająć się wykwalifikowana do tego osoba np. konserwator zabytków. Ostatecznie polichromia wymaga wykończenia i utrwalenia. Utrwalenia i zabezpieczenia potrzebują też elementy metalowe. Najpierw muszą oczywiście zostać oczyszczone z efektów korozji (szczotki druciane, metalowa wata, piaskowanie). Ważny jest w tym miejscu dobór środka zabezpieczającego powierzchnię metalu tak aby dostosować uzyskany kolor metalu do oryginalnego efektu. Ostateczny kształt całej polichromii musi być zgodny z oryginałem. Podczas prowadzenia prac, szczególnie przy usuwaniu przemalowań mogą pojawić się nowe wiadomości na temat wyglądu oryginalnej warstwy. Oczywiście wszelkie odkrycia muszą być skonsultowane z konserwatorem i uwzględnione przy rekonstrukcjach. Ostatnim etapem jest wykończenie wnętrza. Montaż miedzianych listew na krawędziach stopni, klamek, uchwytów, lamp itd. Ważne jest dobre rozplanowanie oświetlenia klatki tak aby podkreślić jej odzyskane piękno. W trakcie prac oraz po ich zakończeniu muszą być sporządzane zdjęcia aktualnego stanu obiektu. Zdjęcia te unaocznią zakres przeprowadzonych prac a ostateczny efekt można będzie skontrastować ze zdjęciami z przed konserwacji. Zdjęcia wchodzą w skład obowiązkowo sporządzanej dokumentacji przeprowadzonych prac. Obiekt oczywiście wymaga kontroli przez komisję odbioru prac.

119


Ostatecznie właściciel powinien zadbać o zapobieżenie wandalizmu na klatce schodowej, oraz przekazanie mieszkańcom wytycznych co do opieki nad zabytkiem.

120


XII. PRZYKŁADY DOBRZE I ŹLE WYKONANEJ RENOWACJI KLATKI SCHODOWEJ

Przykład źle wykonanych prac oparty jest na podstawie remontu przedsionka, drzwi wejściowych i wiatrołapu w głównej klatce schodowej kamienicy przy ul. Bydgoskiej 90. Budynek jest wpisana do rejestru zabytków. Prace wymagały zezwolenia i wytycznych miejskiego konserwatora zabytków. Pismo w tej sprawie zostało wystosunkowane przez członka wspólnoty mieszkaniowej. Prace odbywały się w ramach powstawania ośrodka przedszkolnego w mieszkaniu na parterze kamienicy. Na ten cel zdobyte były środki z fuduszy europejskich. Plan zakładał renowację katki schodowej i wymiany okien w mieszkaniu adaptowanym na cele przedszkola. Wytyczne konserwatora miejskiego okazały się niewystarczające. Wytyczne nie mogły być precyzyjne bez uprzedniego wykonania potrzebnych badań konserwatorskich. Remont wykonany był z myślą o zachowaniu zabytkowej materii, niestety bez wiedzy konserwatorskiej niemożliwe okazało się jego poprawne zrealizowanie. Tylko dzięki wrażliwości estetycznej dyrektorki przyszłego przedszkola, okna zostały wymienione na nowe o dokładnie powtórzonym kształcie. Kolor okien został ustalony przez wspólnotę mieszkaniową, nie jest on niestety poparty wcześniejszymi odkrywkami.

Fot. 100. Okna i drzwi wejściowe do kamienicy, po prawej wymienione okno w ośrodku przedszkolnym

121


Drzwi wejściowe do kamienicy, wiatrołap i drzwi wejściowe do mieszkania zostały

wykąpane w ługu, „wyszpachlowane” i pomalowane nową brązową farbą olejną. Aktualnie na drzwiach

wejściowych do kamienicy można już zaobserwować zabielenia spowodowane

wykwitami solnymi. Framugi i świetliki zostały oczyszczone mechanicznie (może również chemicznie) do samego drewna i również odmalowane tą samą farbą. Drzwi i odrzwia wewnątrz mieszkania pozostały bez polichromii jedynie zabezpieczone. Zrekonstruowane w przybliżonej formę zostały szklenia wiatrołapu. Szklenie drzwi wejściowych odbiega od oryginału, wykonane jest z matowego, nieprzezroczystego szkła. Ściany zostały oskrobane z odpadającej polichromii po czym została przyklejona siatka mająca zwiększyć przyczepność nowego tynku. Ostatecznie wnętrze zostało wykończone przez wymalowanie żółtej lamperii i pomalowanie podestów identyczną brązową, olejną farbą. Kolory na dobierane były bez wcześniejszych badań konserwatorskich.

Fot. 101. Przedsionek klatki schodowej

122


Fot. 102. Drzwi wejściowe do ośrodka przedszkolnego oraz reklama placówki

Eksponowane wejście do mieszkania zostało oświetlone lampą halogenową reagującą na ruch.

Fot. 103. Lampa halogenowa oświetlająca drzwi wejściowe do ośrodka przedszkolnego

Po przeprowadzonych pracach odbył się odbiór obiektu przez konserwatora. Dopiero w tym momencie zostały zasugerowane badania i odkrywki. Nieodwracalnie zniszczony został oryginalny kolor głównych drzwi wejściowych oraz wiatrołapu, pozostałości oryginalnej polichromii można poszukiwać jedynie na framugach i świetlikach. Zagadką jest polichromia ścian przedsionka.

123


Przykładem prawidłowych działań konserwatorskich jest klatka schodowa, niestety w obrębie starego miasta, na ul. Mostowej 28 (BLIK). Prace były tu prowadzone pod czujnym okiem nadzoru konserwatorskiego w każdym etapie prac. Były one wykonane ze świadomością zachowania oryginalnej formy i kolorystyki wnętrza. Wszystkie elementy drewniane zostały starannie oczyszczone z przemalowań tak aby zachować jak najwięcej z oryginalnego koloru.

Fot. 104. Usuwanie przemalowań

Ubytki drewna były uzupełnione dokładnie spasowanymi flekami z tego samego gatunku drzewa. Reszta ubytków została wykitowana.

Fot. 105. Wycięte wytarte części stopni

Fot. 106. Uzupełnienia stopni drewnianymi flekami

124


Fot. 107. Schody przed wykonaniem rekonstrukcji polichromii

Ostatecznie zostały zrekonstruowane oryginalne kolory, o odpowiednim nasyceniu i matowości, naśladując starą technikę wykonania. Zrekonstruowany tynk na ścianach również wykonany jest starą techniką (wapienno piaskowy), o odpowiedniej fakturze, bez ostrych kantów o delikatnie nierównej płaszczyźnie. Prace posiadają dokumentację konserwatorską przeprowadzonych prac zawierającą zdjęcia przed, w trakcie oraz po pracach.

Fot. 108. Klatka schodowa przed konserwacją

Fot. 109. Klatka schodowa po konserwacji 125


XIII. PRZYKŁADY ZABYTKOWYCH KLATEK SCHODOWYCH NA PRZEDMIEŚCIU BYDGOSKIM I RYBAKACH

126


Adama Mickiewicza 61

Fot. 110. Drzwi wejściowe do kamienicy

Fot. 112. Słupek narożny

Fot. 111. Dusza przedsionka

Fot. 113. Tralki

Fot. 114. Posadzka

127


Adama Mickiewicza 90

Fot. 115. Drzwi wejściowe do kamienicy

Fot. 116. Przejazd na podwórko

Fot. 117. Słupek narożny

Fot. 118. Malowidła ścienne

Fot. 119. Drzwi wejściowe do mieszkania

Fot. 120. Biegi schodów

128


Bydgoska 82

Fot. 121. Drzwi wejściowe do kamienicy

Fot. 123. Słupek narożny

Fot.122. Drzwi wejściowe do mieszkania

Fot. 124. Dusza przedsionka

Fot. 125. Szklenia okienne 129


Bydgoska 80

Fot. 126. Drzwi wejściowe do kamienicy z oknami klatki schodowej

Fot. 128. Biegi schodów

Fot. 129. Słupek narożny

Fot. 131. Sufit ze sztukateriami na parterze

Fot.127. Medalion

Fot. 130. Sufit z kasetonami na 2 piętrze

130


Sebastiana Klonowica 4

Fot. 133. Biegi schodów

Fot. 134. Słupek narożny

Fot. 132. Drzwi wejściowe do kamienicy z oknami klatki schodowej

Fot.135. Sztukaterie - gzyms w mieszkaniu na parterze

Fot. 136. Sztukaterie - ornament w mieszkaniu na parterze

Fot. 137. Fasada od strony ul. Zygmunta Krasińskiego

131


Henryka Sienkiewicza 32

Fot. 138. Drzwi wejściowe do budynku Fot. 139. Dusza półpiętra oraz okna klatki schodowej

Fot.140. Przedsionek

Fot. 141. Biegi schodów

Fot. 142. Balustrada ze słupkami narożnymi 132


Bydgoska 50

Fot. 144. Schody i dusza klaki schodowej

Fot. 145. Belka narożna

Fot. 143. Boczne drzwi wejściowe do kamienicy

Fot. 147. Dusza parteru, kominek i drzwi do mieszkań

Fot. 146. Ornament secesyjny na płycinach drzwi

Fot. 148. Balustrada ze słupkami narożnymi 133


Rybaki 37

Fot. 150. Drzwi do mieszkania

Fot. 151. Klamka

Fot. 149. Drzwi wejściowe do kamienicy

Fot. 152. Schody i dusza parteru

Fot. 153. Balustrada ze słupkami narożnymi 134


Zygmunta Krasińskiego 15

Fot. 154. Drzwi wejściowe do kamienicy

Fot. 156. Dusza parteru

Fot. 155. Okno klatki schodowej

Fot. 157. Słupek narożny

Fot. 158. Łamana balustrada między półpiętrem a piętrem 135


Fryderyka Chopina 12/18

Fot. 159. Portal wejściowy do budynku

Fot. 160. Dusza parteru i pierwszego piętra

Fot. 161. Słupek narożny

Fot. 162. Balustrada z poręszą oraz filar podporowy 136


XIV. PODSUMOWANIE

Po przeprowadzeniu badań na klatkach schodowych i analizie prowadzonych wcześniej prac, można stwierdzić, że tworzenie dokumentacji konserwatorskich takich obiektów jest potrzebne do prawidłowej ich ochrony. Badania i plan prac są pomocą w otrzymaniu wyczerpujących wytycznych konserwatora miejskiego. Dokumentacja może się także podstawą do otrzymania dofinansowania. Od dobrej woli właścicieli zależy wpisywanie obiektów do rejestru zabytków. Potrzebna jest popularyzacja myślenia konserwatorskiego o materii zabytkowej XIX i XX w. Bardzo pomocne w tym celu były by wszelkie działania rewitalizacyjne przedmieścia, mające przychylność administracji miejskiej. Proces tych zmian dopiero się zaczyna. Miejmy nadzieje, że opisana metodyka konserwacji klatek schodowych będzie kiedyś ogólnie przyjętym standardem.

137


XV. ZAŁĄCZNIKI Dokumentacje badań konserwatorskich klatek schodowych na ul. Danielewskiego 5 i ul. Bydgoskiej 90.

138


BIBLIOGRAFIA 1. K.G. Preatorius, Topografisch-historisch-statistiche Beschraibung der Stadt Thorn und Ihres Gebietes, Thorn 1832 2. J.E. Wernicke, Gechichte Thotns aus Urkunden. Dokumenten und Handschriften, Bd. 1-2, Thorn 1832 3. J.E. Wernicke, Wegweiser durch Thorn und seine Umgebung, Thorn 1846; E. Kestner, Beiträge zur Gechichte der Stadt Thorn, Thorn 1882 4. ks. S. Kujot, Toruń, Toruń 1884; O. Steinman, Der Kreis Thorn,. Statistische Beschraibung, Toruń 1866 5. J. Heise, Die Bau- und Kunst- denkmäler der Kreises Thorn. Statistische Beschreibung, Danzig 1889 6. R. Hauer, Siebenhundert Jahre Thorn 1231-1931, Danzig 1931 7. R. Hauer, Das Merkwürdigste In, Bey und Um Thorn, Berlin 1925 8. R. Hauer, Thorn, Berlin 1931 9. J.E Wernicke, Wegweiser durch Thorn und seine Umgebung, Thorn 1846 10. Neuer Fuhrer durch Thorn nebst einer Karte der Umgebung, Thorn 1877; R. Ueberick, Thorn, Nordostdeutche Städte und Landschafte, nr 13, Danzig 1903 11. Der Führer durch Thorn und seine Umgebung, Thorn 1917 12. Dzieje Torunia, red. K. Tymieniecki, Toruń 1933 13. G. Chmarzyński, Toruń dawny i dzisiejszy, Toruń 1933 14. Toruń dawny i dzisiejszy. Zarys dziejów, red. M. Biskup, Warszawa-Poznań-Toruń 1983 (w tym artykuły K. Wajdy) 15. Prusy Zachodnie pod rządami pruskimi 1815-1919, w: Toruń i Pomorze pod władzą priuską, red. S. Wierzchosławski, Toruń 1995 16. W dobie zaboru pruskiego 1875-1918, w: Dzieje Towarzystwa naukowego w Toruniu: 1875-1975, red. M. Biskup, t. 1, Toruń 1977 17. Toruń w jednym dniu, Toruń 1921 18. J. Lankau, N. Pajzderski, Monografia i przewodnik ilustrowany po Toruniu, Toruń 1924; 19. M. Sydow, Toruń, jego dzieje i zbytki, Toruń 1929 20. Z. Knothe, Toruń. Stolica Pomorza, przewodnik po mieście, Toruń 1934 21. M. Orłowicz, Toruń, Toruń 1948; T. Petrykowski, Toruń, Warszawa 1957 22. J. Remer, Toruń: historie, ludzie, sztuka, wyd. 3, Toruń 1970; Toruń. Przewodnik po mieście, Warszawa1965 23. B. Mansfeld, Toruń i okolice, Warszawa 1977 24. R. Sudziński, Toruń. Portret miasta, Warszawa 1988 25. K. Gregorkiewicz, Urbanistyczny rozwój Torunia do 1980 roku, RT, t. 2, 1967 26. K. Gregorkiewicz, Toruń. Przestrzenny rozwój miasta, Toruń 1983 27. B. Rymszewski, Geneza i rozwój przestrzenny miasta, RT, t. 4, 1970 28. E. Kwiatkowska, Rozwój przestrzenny Torunia, AUNC, Geografia, t. 10, 1973, z. 32; idem., Miasta. Charakterystyka i rozwój miejskiej sieci osadniczej w XIX i XX wieku, w: Województwo toruńskie, przyroda, ludność i osadnictwo, gospodarka, red. R. Galon, Warszawa-Poznań-Toruń 1984 29. T. Ciesielska, Przekształcenia Torunia w centrum polskości Pomorza Gdańskiego w drugiej połowie XIX wieku, RT, t. 12, 1977; idem, Etapy rozwoju miasta Torunia w XIX i XX wieku, RT, t. 15, 1980 139


30. E. Tomczak, Twierdza Toruń, „Studia i Materiały do Historii Wojskowości”, t. 12, 1966; idem, Twierdza Toruń w latach 1871-1920, Toruń 1973, mps, Bibl. UMK 31. J. Stankiewicz, Twierdza Toruń, Zap. Hist., 1972-1973 32. K. Biskup, L. Narębski, W. Rutkowski, Forty toruńskie, Toruń 1975 33. K. Biskup, J. Stankiewicz, Miasto-twierdza - przemiany obrazu architektonicznego w XIX wieku, w: Sztuka XIX wiekuw polsce. Naród - miasto, Materiały sesji SHS, Warszawa 1979 34. K. Biskup, L. Narębski, „Fortyfikacja”, artykuły, t. 1, t. 5, Waszawa- Kraków 1995-1998 35. L. Narębski, Zagadnienia ochrony pierścienia zewnętrznego twierdzy Toruń architektura, przestrzeń, środowisko, „Przegląd Regionalny”, R. 1, 1995 nr 1 36. M. Giętkowski, Z. Kurpus, W. Rezmer, Twierdza Toruń. Stan w latach dwudziestych XX wieku. Dokumenty, Toruń 2001 37. M. Sydow, Ogrody miejskie i ogród botaniczny w Toruniu, „Słowo Pomorskie” 1933, 25 VI 38. D. Bartz, M. Żelska, Ewolucja przestrzenno-fukcjonalna Bydgoskiego Przedmieścia do 1975 roku, RT, t. 12, 1977 39. S. Jarosz, J. Chrostowska, Toruń, Park na Przedmieściu Bydgoskim, Toruń 1991 40. R. Jentkiewicz, Rozwój przestrzenny i funkcjonalny Bydgoskiego Przedmieścia, Toruń 1967, mps, Arch. UMK 41. M. Szewielińska, Rekonstrukcja układu przestrzennego Przedmieścia Bydgoskiego w Toruniu, Toruń 1971, mps, pr. mgr., Arch. UMK. 42. J. Kotłowski, Toruń w dawnej pocztówce: katalog pocztówki toruńskiej z lat 1880-194 z Biblioteki Uniwersyteckiej w Toruniu, Toruń 1991 43. Toruń: dawne widoki miasta, katlog wystawy, Muzeum Okręgowe w Toruniu, oprac. A. Mierzejewski, M. Woźniak, Toruń 1994 44. M. Arszyński, T. Zakrzewski, Toruń miasto i ludzie na dawnej fotografii (do 1939 roku), red. M. Biskup, Toruń 1995 45. J. Domasłowski, Toruń na starych widokówkach, Wrocław-Toruń 1999 46. M. Arszyński, Nowomiejski kościół ewangelicki w Toruniu - przyczynek do dziejów architektury I poł. XIX wieku na Pomorzu, AUNC ZiK, t. 25, 1994, z. 280 47. B. Zimnowoda-Krajewska, Dom przy ulicu Kazimierza Jagielończyka 4 w Toruniu a problem neorenesansu niemieckiego,AUNC ZiK, t. 27, 1996 48. M. Niedzielska, Toruń dwudziestowieczny, RT, t. 24, 1997 49. B. Zimnowoda-Krajewska, Wpływ przepisów policyjno budowlanych na kształtowanie domów czynszowych na przełomie XIX/XX w. w Toruniu, RT, t. 24, 1997 50. B. Mansfeld, Sztuka na Pomorzu w latach 1850-1914, w: Historia Pomorza, t. 4: 1850-1918, cz. 2: polityka i kultura, red. S. Salmonowicz, Toruń 2002 51. Z. Kruszelnicki, Z dziejów kultu przeszłości w Toruniu, AUNC ZiK, t. 5, 1973, z. 52, cz. 1, AUNC ZiK, t. 6, 1977, z. 77, cz2, s. 37-53; idem, Z dziejów architektury Ziemi Chełmińskiej w latach 1772-1920, AUNC KiZ, t. 7, 1979, z. 91; idem, Historyzm i kult przeszłości w sztuce pomorskiej XVI-XVIII wieku, Warszawa-Poznań-Toruń 1984; idem, Toruń nie istniejący, Warszawa-Poznań-Toruń 1987; idem, Z dziejów i ikonografii najstarszego dworca kolejowego w Toruniu, AUNC ZiK, t. 12, 1987, z. 164; idem, Dawne widoki Torunia, w: Studia Pomorskie, red. M. Walicki, t. 2, Wrocław-Kraków 1957 52. J. Kucharzewska, Wille „fechwerkowe” na Przedmieściu Bydgoskim w Toruniu, w: Studia z architektury nowoczesnej, red. J. Malinowski, Toruń 2000; ibid, Architektura i urbanistyka Torunia w latach 1871-1920, Warszawa 2004

140


53. M. Grzęska-Janiak, Zabudowa Bydgoskiego Przedmieścia. Studium urbanistyczno-konserwatorskie, Toruń 1979, mps, Arch. WKZ 54. S. Szczerbiński, Studium historyczno-konserwatorskie Chełmińskiego Przedmieścia, Toriuń 1986, mps, Arch. WKZ 55. B. Sądowski, Toruń. Jakubskie Przedmieście - studium historyczno-konserwatorskie, Toruń 1984, mps, Arch. WKZ 56. J. Roguska, Kształtowanie strefy wejściowej kamienic warszawskich w drugiej połowie XIX i na początku XX wieku, oraz: Przejazdy bramne i klatki schodowe kamienic warszawskich w drugiej połowie XIX i na początku XX wieku, Kwartalnik Architektury i Urbanistyki, Warszawa 2010 57. P. Fiuk, Szczecińska kamienica czynszowa z przełomu XIX i XX w. 58. J. Miśkowiec, Kolorystyka elewacji wybranych kamienic mieszkańskich w Toruniu i ich problematyka konserwatorska, Materiały II Ogólnopolskiej Konfarencji Naukowej Studentów Konserwacji Zabytków, Toruń 2000 59. Die Ōelwachsfarben und ihre technische Behandlung, Technische Mitteilungen für Malerei, artykuł z czasopisma dla dekoratorów wnętrz z 1895 60. G. Weber, Katechismus des Dekoration Malers, Leipzig 1896 r. 61. Rand, McNally & Company,., Chicago 1893, reprinted: New York 2006 62. Ch. Oemig V. Hubner H. Stimmann, Lauter gute adressen. Restaurierung von Treppenhaus, Berlin 1997 63. G. Stelle, Zwischen Kunsthandwerk Manufaktur und Industrie. Rolle und Funktion des Kunstler Entwerfers um 1898 bis 1908 64. Prawna ochrona dóbr kultury, red. T. Gardocka, J. Sobczak, Toruń 2009; w tym: M. Chmaj, „Konstytucyjne podstawy ochrony dóbr kultury”; K. Zeidler „O właściwy kształt służby ochrony zabytków w Polsce” 65. P. Sarnecki, Komentarz do art. 5, do art. 6, w: Konstytucja Rzeczpospolitej Polskiej. Komentarz, red. L. Garlicki, Warszawa 2007

141


ŹRÓDŁA ILUSTRACJI Fot. 1. Mickiewicza, prace remontowe, wyk. Filip Dulka. Fot. 2. Neon KOSMOS na budynku hotelu, http://bydgoskie.blox.pl/2008/02/MAMY-KOSMOS.html Fot. 3. Neon KOSMOS na festiwalu Skywey, http://bydgoskie.blox.pl/2009/08/Neon-KOSMOS-na-festiwalu-Skyway-09.html Fot. 4 - 7. Plakaty „ŚWIĘTO MUZYKI”, „Bydgoskie to ...”, http://bydgoskie.blox.pl/ Fot. 8. Wnioskowana granica terenu obiętego wpisem do rejestru zabytków, http://www.bydgoskie.org/index.php?title=Plik:Mapa_bydgoskie_wpis.jpg Fot. 9. Historyczna mapa torunia z 1793 r., http://www.his.uni.torun.pl/~wn/twierdza/plany/1793/1793.html Fot. 10. Historyczna mapa Torunia 1873 - 1877 r., http://www.his.uni.torun.pl/~wn/twierdza/plany/1877/torun-mapa11.htm Fot. 11 - 32. Historia bydgoskiego przedmieścia wersja z 2010, fotografie: Ernest Wińczyk, http://www.ams.org.pl/media/historia_bydgoskiego.pdf; Historia bydgoskiego przedmieścia wersja z 2009, fotografie: Paweł Kołacz, Adam Mrozowski, Mariusz Wolny, https://docs.google.com/View?id=dcwr5976_18gvnkfcfx Fot. 33. Park na Przedmieściu Bydgoskim - 1886 r., http://bydgoskie.blox.pl/2008/02/PARK-BYDGOSKIMIEJSKICEGIELNIA.html Fot. 34. Park na Przedmieściu Bydgoskim - 1886 r., http://bydgoskie.blox.pl/2008/07/Inne-Oblicze-Bydgoskiego-PARK-NOCA.html Fot. 35. „Ziegel - Park”, stara pocztówka z Torunia, http://pl.wikipedia.org/w/index.php? title=Plik:CegToruń.jpg&filetimestamp=20050331002536 Fot. 36. „Ziegel - Park”, stara pocztówka z Torunia, Litograficzna reklamowa pocztówka toruńska A. Wagnera z ul. Elżbiety 4 (obecna ul. Królowej Jadwigi), wysłana w 1904 r., przestawia ogrodową restaurację "Thalgarten", http://bydgoskie.blox.pl/2008/02/OGROD-W-DOLINIE-w-cieniu-bocianiego-gniazda.html Fot. 37. „Dolina Szwajcarska”, stara pocztówka z Torunia, http://bydgoskie.blox.pl/2008/02/OGROD-W-DOLINIE-w-cieniu-bocianiego-gniazda.html

142


fot. 38. Rybaki 9/11 - od 1966 r., http://bydgoskie.blox.pl/2008/02/OGROD-W-DOLINIE-w-cieniu-bocianiego-gniazda.html Fot. 39. „Dolina Szwajcarska”, stara ulotka, http://otoruniu.net/dawna-restauracja/ Fot. 40 - 45. Historia bydgoskiego przedmieścia wersja z 2010, fotografie: Ernest Wińczyk, http://www.ams.org.pl/media/historia_bydgoskiego.pdf Fot. 46. Bydgoska 56 - ok. 1982, prace budowlane na tyłach budynku, wyk. Filip Dulka Fot. 47. Bydgoska 56 - ok. 1982, fasada budynku, http://bydgoskie.blox.pl/2008/02/BARDZO-LADNE-MIEJSCE-NA-BLOK.html Fot. 48. Bydgoska 56 - ok. 1982, kradzież części instalacji gazowej, http://bydgoskie.blox.pl/2008/02/BARDZO-LADNE-MIEJSCE-NA-BLOK.html Fot. 49. Henryka Sienkiewicza 14 - budynek nagrodzony przez Prezydenta Miasta Torunia w konkursie na „Obiekt roku” 1995 r., budynek mieszkalny wielorodzinny Fot. 50. Zygmunta Krasińskiego 15 a, kamienica po pożarze, http://fotoforum.gazeta.pl/72,2,737,30781672,52974140.html Fot. 51. Zygmunta Krasińskiego 15 a, po rozbiórce, http://bydgoskie.blox.pl/2008/01/JUZ-NIGDY-WIECEJ.html Fot. 52. Bydgoska 35, budynek przed pożarem i rozbiurką, wyk. Katarzyna Łatuszyńska i Aleksander Witkowski, http://bydgoskie.blox.pl/2008/05/Bydgoska-35.html Fot. 53 - 57. Projek rzeźb na ul. Adama Mickiewicza, http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=279424&page=21; http://miasta.gazeta.pl/miasto/1,96987,6197298.html Fot. 58. Fot. 58. Mickiewicza 41 - drzwi wejściowe, wyk. Filip Dulka Fot. 59. Stroma 5 - narożnik opuszczonego budynku, wyk. Filip Dulka Fot. 60 - 62. Okładki starych wzorników i poradników, wyk. Filip Dulka Fot. 63. Zygmunta Krasińskiego 15, w czasie wymiany drzwi i przed pracami, wyk. Filip Dulka Fot. 65 - 72. Elementy detalu snycerskiego, Victorian WoodTurnings and Woodwork. Blumer & Kuhn Stairs CO, wyk. Filip Dulka Fot. 73. Plac budowy za budynkiem ZUS-u, widok od ul. Zygmunta Krasińskiego, wyk. Filip Dulka Fot. 74. Plac budowy na „Osiedlu sztuk pięknych”, wyk. Filip Dulka

143


Fot. 75 - 93. Stan zachowania klatek schodowych na przedmieściu bydgoskim, wyk. Filip Dulka Fot. 94 - 98. Quedlinburg, wyk. Paweł Kołacz Fot. 99. Bilbord, Festiwal Art Moves 2010, Toruń ul. Sienkiewicza, wyk. Filip Dulka Fot. 100 - 103. Renowacja klatki schodowej w kamienicy na ul. Bydgoskiej 90, wyk. Filip Dulka Fot. 104 -109. Renowacja klatki schodowej w kamienicy na ul. Mostowej 28, wyk. Karol Ławniczuk, Filip Dulka Fot. 109 - 162. Cenne klatki schodowe Przedmieścia Bydgoskiego i Rybaków, wyk. Filip Dulka

144


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.