1 minute read
protokół z przesłuchania
Wybuch?
Tak. Uczeni z mojej epoki śmiali się ze mnie, gdy przedstawiłem im swoją teorię. Mówiłem o czymś w rodzaju fajerwerku, a oni dla żartu nazwali go „Big Bang” – „Wielki Wybuch”.
Czy nadal sobie z ciebie drwią?
Nazwisko świadka:
Georges Lemaître
Zawód:
Ksiądz i astronom
Daty: 1894–1966
Co świadek odkrył, badając wszechświat?
Wyobraziłem sobie, że cały świat został stworzony z jednego świetlistego punktu, który wybuchł. Ten wybuch ukształtował gwiazdy i galaktyki wszechświata. I odtąd galaktyki nadal oddalają się od siebie i wszechświat się powiększa.
Ani trochę. Wyrażenie „Big Bang”, które na początku było ośmieszające, jest używane całkiem poważnie. Nawet w szkole rozmawia się o teorii Wielkiego Wybuchu.
Świadek jest księdzem, a mimo tego, głosząc teorię Wielkiego Wybuchu, twierdzi, że Bóg nie jest Stwórcą świata?
Nigdy tego nie powiedziałem. Wręcz przeciwnie. Właśnie dlatego, że wierzę w Boga, mogłem sobie to wszystko wyobrazić. Bo kto mógł stworzyć ten maleńki punkt świetlny, który zawierał w sobie cały wszechświat? I kto spowodował jego wybuch? Wierzę, że to Bóg. Rozważając problem powstania świata, dochodzimy do takiego momentu, w którym myśl naukowa nie jest już w stanie wyjaśnić pewnych rzeczy. Tam jest miejsce Boga. W tym, co niemożliwe do wytłumaczenia.