East Midlands News
70-LECIE HARCERSTWA - strona 6
|
Free Monthly Newspaper
KONIEC PODRÓŻY THOMASA COOKA - strona 5
|
www.empp.co.uk
GENEZA ZMIANY CZASU - strona 7
|
October 2019
JESIENNE PROPOZYCJE - strona 10
|
No 150
HASHTAG LIVESNOTKNIVES - strona 9
Ognisko podczas obchodów 70-lecia Harcerstwa w Nottingham Uroczystość odbyła się w ostatnią sobotę września w stanicy skautów angielskich w Calverton. Obecne były żeński hufiec Mazowsze oraz męski Wrocław, oba w pełnym składzie. Instruktorzy, harcerki, harcerze, zuchy, skrzaty i ich rodziny przyjechali z Derby, Leicester, Coventry, Walsall, Birmingham, Cambridge i Nottingham. Przybył także Naczelnik ZHP poza granicami Kraju, Franek Pelpliński oraz Komendantka Chorągwi Harcerek w Wielkiej Brytanii, Maryś Bnińska, przedstawiciele Zjednoczenia Polskiego, Kręgu Starszoharcerskiego, Organizacji Przyjaciół Harcerstwa (OPH) oraz skautów angielskich. Po mszy polowej, odprawionej przez ks. Edwarda Jarosza, brać harcerska oraz goście bawili się przy ognisku, śpiewając piosenki i odgrywając skecze. Po zmroku rodzice z OPH zaprosili wszystkich na kiełbaski, bigos, pieczone ziemniaki oraz jubileuszowy tort.
Za małO POlaków wNiOskuje O status Osiedleńca Beata Polanowska W brytyjskiej polityce aż kipi od zaskakujących decyzji, dynamicznych obrotów wydarzeń i natłoku dramatycznych sytuacji. Jedna kwestia, która się nie zmienia, to konieczność wnioskowania o settled status dla obywateli UE. Nie wiemy jeszcze, czy za niecały miesiąc będzie twardy Brexit, czy nastąpi jego opóźnienie, czy też przeprowadzone zostanie kolejne referendum. Jednakże niezmienny w tym chaosie pozostaje fakt, że imigranci z Europy muszą rejestrować się w Home Office. Według najnowszych informacji zarejestrowało się ponad 1,5 mln obywateli UE. Aczkolwiek statystyki regionu East Midlands nie wyglądają zbyt imponująco (patrz: tabela). Home Office chwali się, że wnioski rozpatrywane są w krótkim czasie. Standardowo wnioskujący powinni otrzymać odpowiedź w ciągu tygodnia. Na 1,5 mln złożonych podań
wydano już 1,4 mln decyzji. Jak dotychczas nie było żadnej odmowy, aczkolwiek notorycznie przyznaje się presettled status osobom, które kwalifikują się na settled status. Home Office zatrudnił 1500 pracowników w Liverpoolu do obsługiwania procesu wnioskowania, którzy każdego dnia rozpatrują około tysiąca podań.
Nottingham
Ilość złożonych wniosków 6930
Mansfield
1220
Ashfield
680
Derby
4360
Chesterfield
280
Newark i Sherwood
930
Obszar
Melton Mowbray
270
Lincoln
1670
Leicester
15030
Birmingham
20430
Wśród osób, które wnioskowały w Anglii, proporcjonalnie (w stosunku do całościowej szacowanej liczby Polaków mieszkających w Anglii) najniższy odsetek stanowią Polacy. Statystyki innych grup etnicznych (takich jak Rumuni, Włosi, Portugalczycy, Hiszpanie) prezentują się procentowo lepiej. W Szkocji liczba Polaków, którzy złożyli wniosek o status osiedleńca jest w porównaniu z innymi grupami proporcjonalnie wysoka.
tusu imigracyjnego w wymaganym czasie, to po zakończeniu procesu możemy znaleźć się w sytuacji bez dostępu do opieki medycznej, możliwości przekraczania granicy, bez możliwości legalnego zatrudnienia lub dostępu do pomocy socjalnej. Lepiej zatem nie ignorować zarządzeń Brytyjczyków w poczuciu wiary, że Brexit się nie wydarzy. Złożenie wniosku nic nie kosztuje, a może zabezpieczyć naszą przyszłość w tym kraju.
Możliwe, że nasi rodacy nie spieszą się z wnioskowaniem dlatego, że w początkowych fazach procesu Home Office sam zachęcał, by się nie spieszyć. Wiadomości takie były przekazywane z obawy, że system online mógłby nie podołać wysokiej liczbie wnioskujących. Obecne wydarzenia polityczne też jednoznacznie nie wskazują, że Brexit nastąpi i że settled status będzie nam w ogóle potrzebny. Aczkolwiek, jeśli się nie ustosunkujemy do zmian, jakie Brytyjczycy planują wprowadzić i nie zdobędziemy nowego sta-
Papiery mamy w porządku Polacy stanowią grupę, która złożyła najwyższą liczbę wniosków pozytywnie zakończonych przyznaniem statusu settled. Procentowo wynosi ona 87%. Najniższą grupę stanowią Rumuni, tutaj odsetek decyzji o przyznaniu statusu wynosi 45%. Najprawdopodobniej od grudnia tego roku do wnioskowania będzie można wykorzystywać Ciąg dalszy na str. 2
2
East Midlands po Polsku
|
No 150 | October 2019
Drodzy Czytelnicy Październik rozpoczął się bardzo deszczowo, nie ma już co się łudzić, że wrócą ciepłe dni. Z nutką smutku przyjmuję do wiadomości, że to już koniec lata i że jesień rozpoczęła się na dobre. W wielu miejscach w East Midlands panuje zagrożenie powodziowe, w niektórych tereny zostały zalane. Sąd Najwyższy ogłosił, że zawieszenie parlamentu na okres 5 tygodni przez premiera było aktem bezprawnym. Po ogłoszeniu wyroku sądu posłowie zgromadzili się w parlamencie na obradach o Brexicie. Debaty tego dnia były prowadzone w bardzo burzliwy sposób. Padało wiele mocnych stwierdzeń, np. premier odnosił się do nowo zatwierdzonej ustawy zakazującej wyjścia UK z Unii bez porozumienia (tzw. Benn Act) jako ustawy o kapitulacji. Z tego powodu pojawiły się głosy krytyczne, mówiące że retoryka premiera może doprowadzić do zantagonizowania społeczeństwa, zaognienia napięć między fanami wyjścia a entuzjastami pozostania w Unii. Zwolennicy obu opcji już obrzucają się wyzwiskami takimi jak ‘zdrajca’, natomiast niektórzy posłowie podejmują kroki mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa i ochrony przed czynami nieobliczalnych fanatyków (jak to było w przypadku posłanki Jo Cox). Boris Johnson zaproponował rozwiązanie kwestii backstopu czyli, uogólniając, granicy miedzy Irlandią i Irlandią Północną po Brexicie. Wyszedł z pomysłem wprowadzenia kontroli celnych nie na właściwej granicy ale w jej sąsiedztwie. Takie rozwiązanie miałoby pozwolić na uniknięcie wprowadzenia podziału granicznego między obu terytoriami oraz na uszanowanie postanowień Porozumienia Wielkopiątkowego. Pomysł stanowi część propozycji na nową umowę rozwodową, jaką premier ma przedstawić publicznie w momencie, kiedy nasza gazeta trafi do drukarni. Komentatorzy zastanawiają się, czy plany Johnsona spotkają się z aprobatą UE, czy są raczej czczym gestem, by sprowokować Brukselę do ich odrzucenia i tym samym zmobilizowania zwolenników ‘No deal Brexit’ do działania. Zapraszamy do lektury październikowego wydania EMpP. Przedstawiamy teksty o wydarzeniach w regionie, historyczne o obecności Polonii w Nottingham, o wydarzeniach na świecie, zmianie czasu oraz o tym, jak zdobyć brytyjskie obywatelstwo. Miłej lektury. Beata Polanowska
The Signpost to Polish Success
East Midlands po Polsku Tennyson, Unit B, Forest Road West, Nottingham NG7 4EP 0115 97 81 396 info.empp@empp.co.uk www.empp.co.uk
Za mało Polaków wnioskuje o status osiedleńca, dokończenie ze str. 1 telefony komórkowe Iphone. Po długotrwałych negocjacjach z frimą Apple, produkującą Iphony, Home Office zakończy przygotowanie aplikacji wykorzystywanej w procesie do skanowania paszportów, twarzy oraz zrobienia zdjęcia. Home Office przygotowuje portal dla pracodawców, z którego będą musieli korzystać od stycznia 2021 r., jeśli będą chcieli zatrudniać obywateli UE. Umożliwi on sprawdzenie online, czy potencjalny pracownik posiada settled status, czyli czy ma pozwolenie do podjęcia zatrudnienia w UK. Podobne portale zostaną przygotowane dla najemców mieszkań, służby zdrowia, Departamentu Pracy i Emerytur oraz służb granicznych. Wyżej wymienione instytucje będą mogły współpracować tylko z osobami legalnie przebywającymi w UK. jeśli będzie twardy Brexit Obecne zalecenia dla placówek rządowych, takich jak ministerstwa, urzędy miast, powiatów, etc. są takie, że mają się przygotowywać na opcję Brexitu bez porozumienia z Unią Europejską. Urzędy te otrzymały nakazy przygotowania strategii działania w sytuacji twardego wyjścia.
W każdym z nich wyznaczono osobę odpowiedzialną za przygotowania do Brexitu, a od niedawna do twardego Brexitu, oraz urzędników monitorujących proces rejestrowania się w Home Office przez obywateli Unii.
Office, po twardym Brexicie zostaną podwyższone kryteria podczas sprawdzania przeszłości kryminalnej osób wnioskujących o settled status, czyli tych, które już mieszkają w UK lub zamieszkają tutaj przed wyjściem UK z Unii.
Przygotowując się do twardego wyjścia Home Office opracował nową formę pobytu w UK – europejski tymczasowy status imigracyjny ‘European Temporary Leave to Remain’, który będzie przyznawany na okres 36 miesięcy, jeśli dojdzie do wyjścia z UE bez porozumienia. Proces wnioskowania miałby być prosty i bezpłatny, zakłada wnioskowanie o wizę ‘European Temporary Leave to Remain’ dopiero po wjeździe do UK a nie przed opuszczeniem kraju zamieszkania stałego.
Ponadto UK rozpocznie działania zmierzające ku wycofaniu pozwolenia na korzystanie z dowodów osobistych przez obywateli UE i zastąpieniu ich przez paszporty. Home Office deklaruje, że otworzy program pomocowy dla osób ubiegających się o zmianę dokumentów. Natomiast Brytyjczycy zmienią kolor swojego paszportu z bordowego na niebieski.
Podczas rozpatrywania podania o przyznanie wizy, osoby zostaną poddane rygorystycznej kontroli przeszłości kryminalnej. Kryteria wykorzystywane podczas takiej kontroli będą bardziej restrykcyjne niż obecnie stosowane. Wprowadzone zostaną zaostrzenia podczas sprawdzania karalności na przejściach granicznych. Dla osób przebywających już na Wyspach, w przypadku popełnienia przestępstwa, zwiększy się możliwość deportacji.
Wizja twardego Brexitu, przyznaję, przeraża mnie oraz moich polskich i brytyjskich przyjaciół. Wierzę, że obecny zamęt polityczny uniemożliwi realizację planów Borisa Johnsona. Nie mniej zachęcam rodaków do wnioskowania o settled status, ponieważ, o ile nie zostanie przeprowadzone kolejne referendum, zalecenia wobec imigrantów pozostaną niezmienne. Jeżeli nie posiadamy brytyjskiego obywatelstwa, musimy wnioskować o status osiedleńca w UK. n
Poza tym, według obecnych zapowiedzi Home
EDITOR-IN-CHIEF: Dr Beata Polanowska (editor@empp.co.uk) tel. 0115 97 00 442 ADVERTISING: Natalia Karpińska-Zając (adverts@empp.co.uk) tel. 0115 97 81 396 CONTENTS: Natalia Karpińska-Zając, Robert Skwierawski, Ewa Sosnowskwa,
Peter Brown, Paweł Chrostowski, Michael Czajkowski, Justyna Czekaj, Joanna Feliszek, Danuta Kantyka, Katarzyna Kociniewska, Dominika Potempa, Monika Savage, Darek Skoczylas, Edyta Szromnik, Agata Terriss PRE-PRESS PRODUCTION: Natalia Karpińska-Zając (natalia.zajac@empp.co.uk)
BI UR O TH E SI GN P OST TO P OL I SH SUC CES S: P OR AD Y I I N F OR M ACJE
Robert Skwierawski info.sps@empp.co.uk tel. 0115 97 00 446 W OLON TAR IAT
Ewa Sosnowska volunteering@empp.co.uk Czynne: poniedziałek - czwartek
East Midlands po Polsku jest miesięcznikiem wydawanym przez organizację charytatywną na rzecz nowoprzybyłych Polaków
The Signpost to Polish Success Wszelkie prawa zastrzeżone. Redakcja zastrzega sobie prawo skracania, redagowania oraz publikowania na łamach nadesłanych materiałów. Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych.
www.empp.co.uk | info.empp@empp.co.uk
warsZawski mOst POwietrZNy Jim wzruszył obecnych swą postawą. Przybył na uroczystość, żeby się pożegnać: „Za rok też z Wami będę, będę czekał na was na cmentarzu, mam już tam swoje miejsce” – mówił tym, którzy do niego podchodzili. Z polskiej strony Dywizjon 300 reprezentowała Wanda Szuwalska, pełna energii i nadal w poczuciu nakazu spełnienia swojego żołnierskiego obowiązku.
Jim Auton przy pomniku Warsaw Airbridge / fot. SPS
Newark Mimo deszczowej pogody obchody Warsaw Airbridge na cmentarzu w Newark przyciągnęły tłumy uczestników z bliższych i dalszych okolic. Uroczystość rozpoczęła się przemarszem pod pomnik Warszawskiego Mostu Powietrznego, znajdującego się przy polskiej części cmentarza. W tym roku, ze względu na warunki atmosferyczne i wiek niektórych uczestników, zmieniono trasę przemarszu. Modlitwy prowadzone były przez kapelana RAFu Cranwell, Andrew JL Chaplaina, oraz ks. Krzysztofa Kawczyńskiego z Nottingham. Orkiestra miasta Newark zapewniła oprawę muzyczną. Wieńce złożyli lokalni dygnitarze, reprezentanci
polskich, brytyjskich, kanadyjskich, czeskich i słowackich sił zbrojnych, przedstawiciele polskich organizacji oraz Polonii. Po raz pierwszy w uroczystości wziął udział wicekonsul Patryk Gowin, który dwa dni wcześniej rozpoczął pracę w konsulacie RP w Manchesterze.
Dzień po upamiętnieniu 70-lecia harcerstwa w Nottingham, pod pomnik Warsaw Airbridge przyjechali harcerki, harcerze, zuchy i instruktorzy hufców Mazowsze i Wrocław. Dla młodzieży, jak i wszystkich pozostałych, uczestnictwo w tym wydarzeniu było wzruszającą lekcją historii. Po ceremonii uciążliwy deszcz szybko rozgonił uczestników, harcerstwo wróciło do swojej bazy a pozostali udali się na rozgrzewającą herbatkę w ratuszu. n BP
Obecni byli także weterani. Mimo wątłego zdrowia przybył Jim Auton, pomysłodawca pomnika ‘Warsaw Air Bridge’ oraz były członek załogi samolotów RAF transportujących artykuły żywnościowe oraz medyczne mieszkańcom Warszawy. Modlitwa podczas uroczystości / fot. SPS
utONiĘcie POlskieGO NastOlatka NOttiNGHam Po tragicznej śmierci Polaka, Przemka Kozłowskiego, który utonął w rzece Trent 26 sierpnia, władze Nottingham postanowiły zadbać o zainstalowanie na nabrzeżu znaków ostrzegających o ryzyku związanym z pływaniem w rzece.
19-latek, który w Anglii był zaledwie kilka miesięcy, utonął podczas poniedziałkowego bank holiday w pobliżu Victoria Embankment. Nie powiodły się próby uratowania go. W miejscu, w którym chłopak zniknął pod wodą, nie były dostępne koła ratunkowe. Za ich stan odpo-
wiada City Council. Koła, według władz, zostały sprawdzone w środę przed poniedziałkowym incydentem i musiały zostać skradzione. Wobec powyższego City Council podjął decyzję o tym, że dotychczas sprawdzane raz w tygodniu koła ratunkowe, będą sprawdzane 3 razy. n NkZ
PrZełOm rOdem Z NOttiNGHam NOttiNGHam Firma biotechnologiczna Oncimmune, powstała na bazie intelektualnych zasobów Uniwersytetu Nottingham, opracowała test, dzięki któremu poprzez badanie krwi można wykryć raka płuc nawet cztery lata wcześniej niż tradycyjnymi metodami. Obecnie, w 85% przypadków, nowotwór płuc
wykrywany jest w zaawansowanym stadium, po pojawieniu się przerzutów. Firma opublikowała wyniki badania klinicznego, przeprowadzonego w Szkocji, w którym wzięło udział ponad 12000 osób z grupy wysokiego ryzyka zachorowania na raka płuc. Okazało się, że 41% przeba-
danych, u których rozwinął się później rak płuc, zostało zdiagnozowanych we wczesnym, pierwszym lub drugim stadium choroby. Z kolei u pacjentów z grupy kontrolnej chorobę rozpoznano tak wcześnie tylko w 26% przypadków. Badanie pokazało także, że osoby zdiagnozowane szybciej miały większe szanse na dłuższe przeżycie – mogły m.in. poddać się leczeniu operacyjnemu. Badanie zostało sfinansowane m.in. przez Uniwersytet Dundee, NHS Tayside i szkocki rząd. Firma Oncimmune prowadzi obecnie badania nad użyciem swojej technologii w przypadkach innych nowotworów, m.in. wątroby, piersi i prostaty. n NkZ
3
4
East Midlands po Polsku
|
No 150 | October 2019
POdPaleNie w sHireBrOOk sHireBrOOk Zatrzymano trzech nastolatków w wieku 13, 15 i 17 lat pod zarzutem podpalenia domu przy Patchwork Row w Shirebrook. Budynek spłonął 8 września. W gaszeniu pożaru, do którego po godzinie 15 zostali wezwani strażacy z Shirebrook, brały udział także oddziały straży pożarnej z Warsop, Bolsover i Mansfield. W dniu incy-
dentu w domu nikt nie mieszkał, lecz wcześniej zamieszkiwali go Polacy. Sprawa bulwersuje dlatego, że w mediach społecznościowych pojawiło się zdjęcie płonącego budynku z podpisem w języku angielskim: „Wszystkie polskie domy w Shirebrook w ogniu.” O incydencie donosiły polskie media, m.in. Polsat News.
Policjanci proszą świadków, którzy byli w pobliżu miejsca zdarzenia pomiędzy godziną 15.00 a 15.20, również tych, którzy dysponują nagraniem z kamery samochodowej o kontakt z Derbyshire Police (numer referencyjny sprawy: 19*481338). Oficerem prowadzącym jest PC Ashley Taylor. n NkZ
miNĄł rOk Z PrOGramem sls NOttiNGHam Kontrowersyjny program Selective Licensing Scheme (SLS), który wszedł w życie w ubiegłym roku i nałożył na właścicieli wynajmowanych domów obowiązek posiadania licencji potwierdzającej wymagany standard bezpieczeństwa i jakości domu, przyniósł miastu już 8 milionów funtów. Do chwili obecnej Nottingham City Council otrzymał około 17000 wniosków o licencje. Szacuje się, że jeszcze około 15000 nieruchomości nie zostało zgłoszonych do SLS.
Parafia Matki Bożej Częstochowskiej w Nottingham zaprasza
Council ma prawo do kontroli nieruchomości objętych SLS i może stosować sankcje w stosunku do wynajmujących, których domy nie
nadają się do zamieszkania. Do tej pory nałożono 22 kary cywilne i rozpoczęto 5 dochodzeń sądowych. Właściciele odmawiający ubiegania się o licencje mogą otrzymać grzywny w wysokości do £30000. Działania tego typu przyniosły miastu £84173. Radna Linda Woodings podkreśliła, że City Council ceni uczciwych i przestrzegających prawa właścicieli, którzy oferują dobry standard wynajmowanych nieruchomości. Chce się jednak pozbyć z rynku wynajmu tych nieuczciwych. We-
dług niej, rezultaty są już widoczne i przejawiają się we wprowadzeniu wyższych standardów w domach do wynajęcia. n es
raNkiNG NajlePsZycH lOtNisk
PIELGRZYMKA do Matki Bożej z Guadelupe (Meksyk) 7-17 luty 2020 roku (10 dni) Organizator zapewnia:
- zwiedzanie miast Meksyk, Teotihuacan,Taxco, Xochimilco, Puebla, Cholula, Tonantzintla, Cuernavaca, Acapulco, La Quebrada, - komfortowa podróż (lot z Londynu Heathrow): przeloty wraz z opłatami lotniskowymi, - 8 noclegów w hotelach 3 i 4-gwiazdkowych w pokojach 2-osobowych z łazienkami, - śniadania i obiadokolacje, - opieka i informacja turystyczna pilota, - ubezpieczenie i opłata na TFG, - bilety wstępu do zwiedzanych obiektów i wszystkich stref archeologicznych, - opieka duchowa kapłana, - możliwość uczestnictwa w Mszach Świętych. Koszt pielgrzymki to 1700 funtów.
ZAPISY: p. Teresa Gan, tel. 0772 242 9040 p. Sylwia Tarka, tel. 0799 007 0095
east midlaNds Niezależny portal konsumencki ‘Which?’ po raz kolejny stworzył coroczny ranking lotnisk w Wielkiej Brytanii. Lotniska oceniano osobno, oraz łącząc duże z małymi (poniżej 10 milionów pasażerów rocznie). Za najgorsze lotnisko podróżni uznali Belfast International (ocena 42% na 100%). Krytykowano długie kolejki, przeludnione terminale i wysokie opłaty parkingowe. Nieznacznie lepiej wypadło lotnisko London Luton z oceną 43%. Pasa-
żerowie od 4 lat nie lubią podróżować z Luton i co czwarty twierdzi, że to właśnie stąd nigdy nie chciałby latać. Lotniska London Stansted i Manchester T3 również nie spełniają oczekiwań ankietowanych (ocena 44%). W rankingu po raz trzeci króluje Doncaster Sheffield z oceną 86%. Lotnisko, z którego często korzystają mieszkańcy północy East Midlands, uznawane jest za przytulne, z łatwością można się na nim odnaleźć, nie ma kolejek. Co więcej, aż 97% ankietowanych uznało, że pra-
cownicy lotniska są pomocni i przyjacielscy. Za największy minus podróżni uznali fakt, że można z niego polecieć obecnie tylko do 55 miejsc przeznaczenia. Lotnisko East Midlands znalazło się na 13 miejscu na ogólnej liście 30 lotnisk oraz na 11 miejscu z 17 na liście lotnisk małych. Pasażerowie negatywnie ocenilli długie kolejki do kontroli paszportowej i – uwaga – poziom bezpieczeństwa. n NkZ
OBwOdy wyBOrcZe w reGiONie east midlaNds Wybory do Sejmu i Senatu RP odbędą się 13 października 2019 r. w godzinach 7.00-21.00. Aby wziąć w nich udział, należy zgłosić się do spisu wyborców sporządzanego przez właściwego terytorialnie konsula (Konsulat w Manchesterze dla mieszkańców Nottinghamshire, Derbyshire, Lincolnshire i Leicestershire) do 10 października 2019 r. Najłatwiej zrobić to poprzez internetowy Elektroniczny System Rejestracji Wyborców EWYBORY (https://ewybory.msz.gov.pl). Można także rejestrować się emailowo (manchester.wybory @msz.gov.pl), pisemnie (Konsulat
Generalny RP w Manchesterze, 51 Portland Street, Manchester, M1 3LD), osobiście (w siedzibie Konsulatu) lub telefonicznie (tel. 0161 245 4131). Zgłoszenie powinno zawierać nazwisko, imię (bądź imiona), imię ojca, datę urodzenia, numer PESEL, miejsce pobytu wyborcy za granicą, numer oraz miejsce i datę wydania ważnego polskiego paszportu lub dowodu osobistego, oraz miejsce wpisania wyborcy do rejestru wyborców (gmina w Polsce) – w przypadku obywateli polskich czasowo przebywających za granicą. Obywatele polscy stale przebywający za granicą będą mogli zagłosować w ob-
wodach głosowania utworzonych poza krajem wyłącznie osobiście. Oto adresy obwodów w regionie East Midlands: LEICESTER, Polski Ośrodek w Leicester przy Polskim Kościele Św. Pawła, Falmouth Road, LE5 4WH NOTTINGHAM, Ośrodek Polski przy Parafii Matki Bożej Częstochowskiej, 2 Sherwood Rise, NG7 6JN BOSTON, Sala St. Mary’s Catholic Church, 24 Horncastle Road, PE 21 9BU n NkZ
www.empp.co.uk | info.empp@empp.co.uk
kONiec POdróŻy tHOmasa cOOka Peter Brown Biura znanej agencji turystycznej znikną z ulic brytyjskich miast. Z jednej strony to nic nowego. Bankructwa czy zamknięcia różnych firm są prawie na porządku dziennym i nie są szeroko komentowane. W tym jednak przypadku chodzi o upadek najstarszego biura podróży. Bankructwo agencji turystycznej Thomas Cook odbija się echem na całym świecie. Firma została założona w 1841 r. przez producenta szafek z Derbyshire, Thomasa Cooka. Cook, były baptystowski kaznodzieja i człowiek głęboko religijny, zaangażował się w działalność Towarzystwa Wstrzemięźliwości. Jego członkowie powstrzymywali się od konsumpcji alkoholu, uznając ją za przyczynę wielu problemów społecznych i prowadzili kampanie propagujące ich stanowisko. Cook zdał sobie sprawę, że wzrost popularności podróży koleją w epoce wiktoriańskiej otwiera nowe możliwości biznesowe. 5 lipca 1841 r. zorganizował więc wyjazd z Leicester do Loughborough specjalnie wynajętym pociągiem na zlot Towarzystwa Wstrzemięźliwości dla 500 członków organizacji. Koszt na osobę wynosił 10 pensów. Przez następnych kilka lat Cook organizował podobne wyjazdy, umożliwiając wielu Brytyjczykom zdobycie ich pierwszego doświadczenia w podróży koleją. Początkowo wycieczki nie były
jednak nastawione na zysk. Pierwszy komercyjny wyjazd – do Liverpoolu – odbył sie w roku 1845. Biznes rozwinął się w ciągu kilku następnych dekad, kiedy agencja zaczęła oferować wyjazdy zagraniczne, początkowo do Francji i Szwajcarii, później także do USA, Egiptu i Indii. Syn Thomasa, John, był jeszcze lepszym biznesmenem. W jego rękach firma, od roku 1924 znana jako Thomas Cook & Son Ltd., zwiększyła zasięg. Od tamtej pory agencja kilkakrotnie zmieniała kierownictwo i model biznesowy, rosnąc poprzez serię połączeń i przejęć innych firm. Teraz jednak, 178 lat później, najstarsze i prawdopodobnie najlepiej znane biuro podróży na świecie, ogłosiło upadłość. Agencja próbowała uniknąć bankructwa, ubiegając się w trybie pilnym u kredytodawców i udziałowców o doraźną pomoc w wysokości 200 milionów funtów, jednak nieskutecznie. Biuro zostało poddane przymusowj likwidacji. 16 września o 2 rano Urząd do Spraw Lotnictwa Cywilnego ogłosił, że „Thomas Cook zaprzestał działalności, tak więc wszystkie jego loty zostały odwołane”. Odwołanie tysięcy lotów i rezerwacji spowodowało chaos i zamieszanie. Ocenia się, że w momencie ogłoszenia bankructwa wycieczki turystyczne i pobyty wypoczynkowe wykupiło u Thomasa Cooka
ponad 600 tysięcy osób na całym świecie, w tym 150 tysięcy Brytyjczyków. Nastąpiła konieczność sprowadzenia rozrzuconych po świecie urlopowiczów, od Europy, Bliskiego Wschodu i Afryki, po Karaiby i Amerykę. Inne linie lotnicze, między innymi British Airways i easyJet, włączyły się w operację uzaną za największe logistyczne wyzwanie tego typu od czasów II Wojny Światowej. Thomas Cook, z siecią biur, hoteli, kompleksów wypoczynkowych i czterema liniami lotniczymi, zatrudniał 21 tysięcy pracowników w 16 krajach, w tym 9 tysięcy w UK. Komentatorzy zwracają uwagę, że agencję można było uratować. Przedstawiają argument, że kwota 200 milionów funtów, konieczna do zapobieżenia bankructwu, jest ułamkiem 600 milionów funtów potrzebnych do repatriacji brytyjskich turystów. Pomocy takiej jednak nie udzielono. W konskwencji istniejące od prawie dwóch stuleci biuro podróży przestało istnieć. W Polsce grupę spółek Thomasa Cooka reprezentowała firma Neckermann Polska, która zatrudniała około 130 osób. 25 września jej prezes ogłosił upadłość spowodowaną niewypłacalnością - na wakacjach przebywało wówczas 3600 polskich turystów. n
jaki Ojciec, taki syN: Osama i HamZa. Peter Brown Al-Kaida, czyli „Baza” została utworzona w końcu lat osiemdziesiątych przez Osamę bin Ladena, multimilionera pochodzenia saudyjskiego. Jej celem miała być pomoc arabskim bojownikom ochotnikom masowo przekraczającym granice Afganistanu, aby wesprzeć miejscowych mudżahedinów walczących przeciwko inwazji sowieckiej. Rząd amerykański, mając nadzieję, że wojna ta stanie się dla ZSRR tym, czym dla USA był Wietnam, zaoferował walczącym z Sowietami mudżahedinom szerokie wsparcie zbrojne i finansowe. Jednak sytuacja zmieniła się po wycofaniu Armii Czerwonej z Afganistanu, kiedy Al-Kaida pod przywództwem Osamy bin Ladena ogłosiła dżihad (świętą wojnę) przeciwko Zachodowi, a szczególnie Ameryce i Izraelowi. Ta zmiana w religijnym, politycznym i militarnym kierunku organizacji doprowadziła ostatecznie do ataku terrorystycznego na nowojorski World Trade Center 11 września 2001 r. Bin Laden i Al-Kaida stali się amerykańskim wrogiem publicznym numer jeden.
W ciągu kolejnych lat pozycja AlKaidy została znacznie osłabiona, głównie dzięki ostrzałowi i atakom amerykańskich samolotów bezzałogowych. Jednakże Osamie bin Ladenowi przez długi czas udawało się uniknąć pojmania, mimo oferty bardzo wysokiej nagrody za informację o jego miejscu pobytu. Dopiero w 2011 r. Amerykanom udało się wytropić bin Ladena w pakistańskim mieście Abbottabad, gdzie został zabity w czasie ataku sił specjalnych. Śmierć tak charyzmatycznego przywódcy i wzrost wpływów Isis (Państwa Islamskiego), doprowadziły do tego, że Al-Kaida straciła pozycję lidera w walce z Zachodem. Na czele organizacji stanęli teraz Ayman al-Zawahiri i Abu Khyr al-Masri. Wspólnie rozpoczęli proces odtwarzania statusu AlKaidy jako radykalnej grupy uprawiającej dżihad. Częścią tego procesu stało się szkolenie syna Osamy bin Ladena, Hamzy, do przejęcia roli przywódcy. Tak jak jego ojciec, Hamza był obdarzony charyzmą, a samo nazwisko bin Laden znacznie zwiększało jego wpływy i pozycję. Wkrótce
Hamza stał się oficjalnie drugą ręką al-Zawahiri i wschodzącą gwiazdą Al-Kaidy. W publicznych oświadczeniach rozpoczął nawoływanie dżihadystów do pomszczenia śmierci ojca poprzez ataki na Stany Zjednoczone i ich zachodnich sojuszników. Ameryka nie mogła pozwolić sobie na dłuższe tolerowanie takiej sytuacji. Departament Stanu wyznaczył więc nagrodę w wysokości miliona dolarów za pomoc w odnalezieniu Hamzy. Wygląda na to, że posunięcie to opłaciło się. Ostatnie doniesienia z USA deklarują śmierć młodego bin Ladena w wyniku operacji antyterrorystycznej. Dokładna data i szczegóły nie zostały jednak ujawnione. Ataki z 11 września uderzyły w serce Ameryki i głęboko zraniły jej poczucie politycznej i militarnej dumy. Były też uznane za akt wypowiedzenia wojny. Śmierć Osamy bin Ladena i później jego syna Hamzy w wyniku amerykańskiej akcji militarnej pozwala na zamknięcie tragicznego rozdziału w historii USA. n
5
6
East Midlands po Polsku
|
No 150 | October 2019
70 lat Harcerstwa w NOttiNGHam Beata Polanowska Wojna skończyła się zaledwie 4 lata wcześniej. Polacy w Wielkiej Brytanii dopiero co zaczęli godzić się z myślą, że do kraju nie wrócą. Ci, którzy służyli w wojsku czy lotnictwie, zostali już zdemobilizowani. Dołączały do nich rodziny transportowane najczęściej na statkach z Afryki, Bliskiego Wschodu czy też innych miejsc. Wynajmowali lub kupowali domy, szukali pracy, zakładali rodziny, polskie parafie i organizacje. Tworzyli swoje małe ojczyzny poza Polską, bez możliwości powrotu do życia pozostawionego w kraju. Jednymi z pierwszych polskich organizacji, jakie zostały utworzone w Nottingham, były Stowarzyszenie Polskich Kombatantów w 1947 r. i Polski Ośrodek Katolicki w 1948 r. Wkrótce po nich do życia powołano polskie harcerstwo. Najpierw powstał 22. Krąg Starszoharcerski. W kwietniu 1949 r. druhna Oleńka Lichtarowicz utworzyła Samodzielny Zastęp Harcerek ‘Sarny’, a jej brat, druh Andrzej, w październiku tego samego roku zorganizował Samodzielny Zastęp Harcerzy. Polska Szkoła Przedmiotów Ojczystych, której później nadano imię Św. Kazimierza, powstała dwa lata później, czyli w 1951 r. Po utworzeniu zastępów harcerskich dla młodzieży, rozpoczęto starania o zorganizowanie gromady zuchów dla dzieci. W 1951 r. na zabawie dla najmłodszych uformowano pierwszą gromadę, do której zapisano 20 dzieci. 6 lat później, kiedy wzrosła liczba członków, zdecydowano o podziale zuchów na gromadę dziewczynek i chłopców. Z biegiem czasu gromada dziewcząt przyjęła nazwę ‘Polskie Serduszka’, a chłopców – ‘Orlęta Lwowskie’. Pierwsze zbiórki harcerskie i zuchowe odbywały się w angielskiej szkole przy katedrze Św. Barnaby przy Derby Rd oraz w pomieszczeniach Polskiego Stowarzyszenia Katolickiego znajdującego się także przy Derby Rd, w parku Forest Recreation Ground, na pla-
cach zabaw dla dzieci oraz w prywatnych mieszkaniach osób prowadzących zajęcia. Z czasem spotkania zaczęły się odbywać przy Polskim Ośrodku i Kościele im. Matki Bożej Częstochowskiej, Polskiej Szkole im Św. Kazimierza oraz w stanicy skautów brytyjskich Blackwoods przy Hucknall Rd. Na przestrzeni lat w Nottingham powstawało wiele zastępów i drużyn które przeżywały okresy rozkwitu, gdy zwiększała się liczba miejscowej polskiej młodzieży i dzieci, po czym były rozwiązywane, kiedy rzesze uczestników malały. Te, które przetrwały do dziś to ‘Szare Szeregi’, drużyna harcerek przynależąca obecnie do Hufca Mazowsze, 24 Drużyna Harcerzy im. Jurka Bitschana będąca częścią Hufca Wrocław oraz gromada zuchów ‘Orlęta Lwowskie’ zrzeszająca zarówno dziewczęta jak i chłopców. W Nottingham działało wiele osób, które odegrały ważną rolę w rozwoju polskiego harcerstwa nie tylko na skalę lokalną, ale także na obszarze całej Anglii i na świecie. Byli to ludzie oddani pracy społecznej na rzecz dzieci i młodzieży, którzy tworzyli miejscową i krajową kadrę harcerską, opiekowali się drużynami, zastępami i gromadami, prowadzili szkolenia, organizowali kolonie i biwaki, opracowywali cykle sprawności zuchowych (zadań, które dzieci musiały wykonać, by otrzymać odznakę) oraz cykle testów umożliwiających zdobywanie stopni harcerskich. Najbardziej zasłużeni to Barbara Zdanowicz, która pełniła wiele różnych funkcji, począwszy od drużynowej po przewodniczącą ZHP poza granicami Kraju (pierwsza kobieta piastująca stanowisko przewodniczącej w historii ZHP) oraz Leonidas Kliszewicz, który także przeszedł przez wiele szczebli hierarchii harcerskiej do funkcji wiceprzewodniczącego ZHP na obczyźnie. Obecna hufcowa Hufca Harcerek Mazowsze Kasia Migda urodziła się i wychowała w Nottingham, a hufcowy Hufca Harcerzy Wrocław, Danek Jackowski, pochodzi z zasłużonej dla miejscowego harcerstwa rodziny Jackowskich.
Akademia 11 Listopada 1972 r. / fot. Archiwum harcerskie
Obecnie w Nottingham działają gromady skrzatów i zuchów prowadzone przez druhnę Sabinę Pachacz i Anię Jackowską, drużyna harcerek pod opieką drużynowej Zuzanny Sokołowskiej oraz drużyna harcerzy prowadzona przez drużynowego Oliwera Pachacza. W tym roku, obok działającej od wielu lat gromady ‘Orlęta Lwowskie’, powstały dwie nowe jednostki: gromada skrzatów ‘Wisienki’ dla dzieci w wieku 4-6 lat oraz nowa gromada zuchów ‘Kampinosi’. Łącznie do miejscowych szeregów harcerskich należy 137 dzieci i młodzieży. Spotykają się na cotygodniowych zbiórkach, biwakach, minikoloniach organizowanych podczas roku szkolnego najczęściej w polskiej stanicy Fenton w Lincolnshire, na letnich koloniach i obozach odbywających się także w Fenton lub w Polsce, czy też w innych miejscach świata. Harcerstwo bierze czynny udział w upamiętnianiu dat ważnych dla historii Polski i Polonii w UK, takich jak obchody Święta Niepodległości, Konstytucji 3 Maja, Wszystkich Świętych na cmentarzu w Newark czy wspomnienie pomordowanych w Katyniu podczas uroczystości w katedrze Southwell.
Harcerstwo w Nottingham stało się jedną z ważniejszych organizacji dla Polonii, która przybyła do UK licznie po 2004 r. Nowe pokolenia Polaków chcą, aby ich dzieci wychowywały się w atmosferze poszanowania polskiej historii, tradycji i wiary katolickiej, oraz by się dobrze bawiły wśród rówieśników, często na łonie natury, przy tradycyjnym ognisku i śpiewie. Gratulujemy wszystkim członkom harcerstwa w Nottingham fantastycznej pracy i osiągnięć, oraz życzymy energii, siły i wytrwałości na kolejne lata pracy społecznej i pedagogicznej. n
Pasowanie na harcerkę / fot. SPS
Pod krzyżem polskich lotników w Calverton. Uroczystość pasowania 2019 r. / fot. SPS
Pasowanie na harcerza / fot. SPS
www.empp.co.uk | info.empp@empp.co.uk
Świat: krótkO i Na temat • Christiano Ronaldo, gwiazda piłki nożnej, ma dosyć swojej sławy. W wywiadzie dla stacji telewizyjnej ITV zawodnik Juventusu stwierdził: „Przez ostatnie 10 lat moja prywatność zniknęła. Nie mogę nawet iść z dziećmi do parku. Kiedy jestem w miejscu publicznym, nie mogę być sobą. Chcę być znowu wolny.” Portugalczyk powiedział również w tym samym wywiadzie (sugerujemy usiąść przed przeczytaniem): „Bycie mną jest nudne.” • Zdjęcie satelitarne na Google Maps pomogło rozwiązać sprawę zaginięcia człowieka sprzed 22 lat. Zatopiony we florydzkim stawie samochód dostrzegł na zdjęciu rzeczoznawca majątkowy podczas pracy i zawiadomił policję. W pojeździe znaleziono szczątki mężczyzny. Okazało się, że samochód był widoczny na mapie od 2007 roku, ale przez 12 lat nie zwrócił niczyjej uwagi.
• Z muzeum znajdującego się w rodzinnym domu Winstona Churchilla złodzieje ukradli sedes o nazwie „Ameryka” wykonany z 18karatowego złota! Sedes, warty milion funtów i będący elementem wystawy włoskiego artysty Maurizio Cattelana, podłączony był do kanalizacji – odwiedzający mogli z niego normalnie korzystać. W związku z kradzieżą zalaniu uległa część budynku.
Złoty sedes / fot. Olga e Zanni
• Edward Snowden, były pracownik Agencji Bezpieczeństwa Narodowego (NSA) wydał książkę pt. „Permanent Record”. Departament
Sprawiedliwości USA od razu pozwał autora do sądu, twierdząc, że złamana została umowa o zachowaniu poufności pomiędzy nim a CIA i NSA. Resort nie ubiega się jednak o wstrzymanie dystrybucji, a jedynie o pozwolenie na przejęcie wszystkich wpływów z publikacji, a te mogą być wysokie – książkę wydano jednocześnie w ponad 20 krajach. • Amerykańska armia potwierdziła autentyczność trzech nagrań video wykonanych przez pilotów wojskowych w latach 2004-2015 przedstawiających... UFO (czyli niezidentyfikowane obiekty latające). Na filmach widać obiekty, które poruszają się wbrew zasadom aerodynamiki. Eksperci, którzy przeanalizowali nagrania, nie wiedzą, czym mogą być zarejestrowane obiekty, ale mówią o „niewytłumaczalnych zjawiskach powietrznych.” n NkZ
dlacZeGO PrZestawiamy ZeGarki? ewa sosnowska W nocy z soboty 26 na niedzielę 27 października o 2 rano po raz kolejny cofniemy zegary o godzinę, zmieniając tym samym czas letni na zimowy, czyli astronomiczny. Czynimy to teraz prawie automatycznie, przesuwając wskazówki do przodu wiosną i cofając jesienią. Często przy tym narzekamy na związane z tym niedogodności. Rzadko jednak pamiętamy od kiedy i dlaczego zmiana ta ma miejsce. Czas letni znany jest na Wyspach Brytyjskich jako BST – British Summer Time. Ale dla reszty świata jest to DST, czyli Daylight Saving Time. I jak sama nazwa wskazuje, jest to okres umożliwiający efektywniejsze wykorzystanie światła dziennego w sezonie letnim. W XVIII wieku Amerykanin Benjamin Franklin jako pierwszy pisał o potrzebie stosowania czasu letniego w celu zaoszczędzenia cennego światła świec. Ponieważ jego broszura miała wymowę humorystyczną, postulatów tych nie potraktowano poważnie. Oszczędność nie była jedyną motywacją zwolenników zmiany czasu. W 1895 r. George Hudson, entomolog z Nowej Zelandii, zaproponował własną koncepcję czasu letniego po to, aby... mieć dłuższe dni na zbieranie i studiowanie rzadkich owadów. Na początku dwudziestego stulecia brytyjski budowniczy William Willett (prapradziadek lidera Coldplay, Chrisa Martina) wpadł na podobny pomysł – aby przedłużyć sobie czas na jazdę konną w ciągu dnia. Ale oficjalnie zaproponował to parlamentowi angielskiemu jako sposób, aby „nie marnować światła dzien-
nego”. Mimo poparcia ze strony Winstona Churchilla i Sir Arthura Conana Doyle’a, pomysł ten został początkowo odrzucony przez rząd brytyjski. Podczas gdy Brytyjczycy kontynuowali dyskusje na ten temat, Niemcy jako pierwsi w pełni zaadoptowali ideę zmiany czasu na letni. W roku 1916, dwa lata po rozpoczęciu I Wojny Światowej, zaczęli przesuwać wskazówki zegarów, motywowani możliwością wykorzystania światła dziennego do przedłużenia dnia pracy i tym samym wsparcia „wysiłku wojennego”. Wkrótce Anglia, USA i większość krajów walczących podczas I wojny światowej, poszły w ich ślady. W Polsce w okresie międzywojennym czas zmieniano kilkakrotnie, ale na krótko, w latach 1918, 1919 i 1922. Kolejne wprowadzenie czasu letniego miało miejsce podczas okupacji hitlerowskiej – na takich samych zasadach jak w Rzeszy Niemieckiej. Po II Wojnie Światowej czas letni obowiązywał w latach 1946-49, 1957-64 i, już regularnie, od roku 1977. Jednak dla Europy obecna zmiana czasu może być jedną z ostatnich w historii. W marcu bieżącego roku Parlament Europejski podjął decyzję, że ostatnia zmiana czasu w Unii Europejskiej odbędzie się najpóźniej w październiku 2021 r. Kraje członkowskie, które leżą w 3 strefach czasowych, mają się w tej kwestii wypowiedzieć do końca przyszłego roku. Większość krajów Wspólnoty (wśród nich także Polska) najprawdopodobniej zdecyduje się pozostać przy czasie letnim. Co stanie się w Wielkiej Brytanii, zależy w dużej w dużej
mierze od sytuacji związanej z Brexitem. Jakakolwiek decyzja będzie podjęta, nie musimy się raczej obawiać komplikacji w stylu amerykańskim. Stany Zjednoczone mają 9 stref czasowych (4 główne w kontynentalnej części kraju i 5 na Alasce, Hawajach i wyspach jak Puerto Rico czy Samoa). Na dokładkę nie wszystkie części kraju (na przykład Hawaje) przechodzą na czas letni. W Arizonie sprawa jest trochę bardziej skomplikowana: oficjalnie cały stan nie przechodzi na czas letni. Jednak znajdujący się na jego terenie rezerwat Indian Navajo używa czasu letniego, a położony w środku rezerwatu Navajo rezerwat Indian Hopi – tak jak reszta stanu – na czas letni nie przechodzi. Jeśli więc znajdziemy się kiedyś w północno-wschodniej Arizonie, nie będziemy mogli polegać na własnym zegarku. Lepiej wówczas zapytać miejscowych o godzinę. Podobne komplikacje zdarzają się też w kilku inych stanach, gdzie władze poszczególnych miejscowości mogą zadecydować, czy zmieniają czas na letni czy nie, niezależnie od decyzji w pozostałej części stanu. Ale to nie wszystko. Aby sytuację jeszcze bardziej skomplikować, Floryda planuje pozostać w czasie letnim na stałe. Sama myśl o tak wielu strefach czasowych na obszarze jednego, nawet tak dużego jak Stany Zjednoczone, kraju może przyprawić o ból głowy. Ale dla nas, jak na razie, wszystko po staremu. W ostatni weekend października przykryjmy się więc ciepłą kołderką i cieszmy się dodatkową godziną snu. n
7
8
East Midlands po Polsku
|
No 150 | October 2019
jak ZOstaĆ BrytyjcZykiem ten, kto postanowił związać swoje życie z wielką Brytanią, może zastanowić się nad przyjęciem obywatelstwa tego kraju. wybierając inny, niż swoja ojczyzna, kraj do zamieszkania warto przyjąć i zaakceptować to wszystko, co wartościowe w jego tradycji i kulturze. Podpowiadamy, jak przebiega proces naturalizacji i jak się do niego przygotować.
Obywatelstwo UK ma wiele zalet. Jedną z nich jest posiadanie brytyjskiego paszportu, co jest równoznaczne z otwartą drogą do większości krajów świata bez wizy, włączając w to Stany Zjednoczone czy Nową Zelandię. To także dostęp – o ile zaistnieje taka potrzeba – do pomocy oferowanej przez brytyjskie placówki dyplomatyczne. Ponadto, każdy obywatel UK może nie tylko brać udział we wszystkich lokalnych oraz parlamentarnych wyborach, ale też zostać radnym, członkiem parlamentu, a w przyszłości nawet premierem kraju! Z brytyjskim paszportem nie trzeba się martwić o to, jak długo przebywa się poza Wielką Brytanią (dla porównania: obecnie osoby posiadające status osiedleńca nie mogą opuścić kraju na dłużej niż pięć lat, bo w przeciwnym razie go utracą). Polacy nie muszą rezygnować z obywatelstwa swojego ojczystego kraju, bowiem ustawodawstwo polskie dopuszcza posiadanie podwójnego obywatelstwa. Ciekawostka: Polak z brytyjskim paszportem będzie traktowany jak Brytyjczyk na całym świecie, ale nie w Polsce. W naszym kraju będzie traktowany wyłącznie jako Polak. Chociaż niezupełnie… Według przepisów dyplomatycznych, jeśli osoba wjeżdżająca do Polski legitymuje się paszportem brytyjskim, winna być traktowana jako obywatel Wielkiej Brytanii, chyba że aktywnie sama przyzna się do swojego polskiego obywatelstwa.
Stając się Brytyjczykiem, zostaje się automatycznie poddanym Jej Królewskiej Mości. Podczas ceremonii wręczenia obywatelstwa składa się przysięgę na wierność Królowej Elżbiecie oraz jej następcom. Droga do obywatelstwa Wielkiej Brytanii nie jest jednak prosta. Po pierwsze, należy mieć przyznany od co najmniej roku status osiedleńca (settled status). Koszt uznania za obywatela UK (tzw. naturalizacji) wynosi obecnie 1236 funtów. Trzeba również zdać dwa egzaminy – ze znajomości życia i historii UK – koszt 50 funtów, oraz potwierdzający znajomość języka – około 150 funtów. Tak naprawdę egzamin ze znajomości życia i historii UK to świetna sprawa. Przygotowując się do egzaminu, poznaje się wiele bardzo przydatnych informacji o kraju i jego kulturze. Wszystkie informacje, które należy znać, aby zdać egzamin podane są w książce Life in the UK, edycja 2019. Książka zawiera kompendium wiedzy oraz próbne testy egzaminacyjne wraz z odpowiedziami. Można ją kupić w oficjalnej księgarni, do której link znajduje się na stronie internetowej egzaminu (www.gov.uk/life-in-the-uk-test) i kosztuje £12.99 plus 7.99 za testy. Znacznie taniej książkę można nabyć na portalu Ebay, a jej audio wydanie (też dostępne na Ebay) można ściągnąć nawet za jednego funta. Na egzamin należy umówić się poprzez stronę internetową (link powyżej). Przy rejestracji użyć należy dokumentu tożsamości
(np. polskiego dowodu, paszportu, brytyjskiego prawa jazdy), którym trzeba będzie wylegitymować się po przyjściu na egzamin (brak okazania tego samego dokumentu grozi niedopuszczeniem do egzaminu i utratą pieniędzy). Egzamin składa się z 24 pytań (test wyboru, więcej niż jedna odpowiedź może być prawidłowa), odbywa się przy komputerze i trwa maksymalnie 45 minut. Egzamin nie jest tak trudny, jak mogłoby się wydawać. Certyfikat uzyskany po egzaminie ważny jest bezterminowo. Kolejnym etapem jest potwierdzenie znajomości języka angielskiego. Egzaminu z języka nie musi zdawać osoba, która posiada certyfikat British Council, stwierdzający znajomość angielskiego na poziomie przynajmniej B1 (czyli średniozaawansowanym) lub dyplom akademicki ze studiów ukończonych w języku angielskim. Bywa jednak, że dyplom nie wystarcza...
Moja droga do brytyjskiego obywatelstwa: Jako absolwent filologii angielskiej byłem przekonany, że bez problemu potwierdzę swoje kwalifikacje zawodowe i językowe. Kwalifikacje zawodowe uzyskane poza UK, mogą zostać potwierdzone przez NARIC, brytyjską agencję rządową. Po otrzymaniu mojego dyplomu, NARIC stwierdził, że muszę jeszcze przedłożyć plan zajęć studiów oraz wyszczególnić zdane egzaminy. W końcu NARIC uznał mój dyplom, ale nie uznał, że ukończenie filologii angielskiej oznacza, że znam język angielski. Odwołałem się i zostałem poproszony o dokumenty potwierdzające, że studia odbywały się w języku angielskim. Ostatecznie po kilkumiesięcznej batalii, NARIC wystawił certyfikat potwierdzający moje wykształcenie i znajomość języka. Za certyfikat ten musiałem ostatecznie zapłacić podobną kwotę, jaką zapłaciłbym za egzamin potwierdzający znajomość języka. Ostatecznie wyszedłem zwycięsko z boju. Wszystko jednakże po to, aby moje podanie o obywatelstwo zostało wstrzymane na podstawie braku rozpoznania certyfikatu NARIC przez Home Office. Napisałem więc skargę na urzędnika Home Office, oskarżając go o bezzasadne kwestionowanie certyfikatów wydanych przez jego własny rząd. Po kilku dniach, jakby nigdy nic, dostałem zaproszenie na uroczystość wręczenia obywatelstwa. Wszystko ostatecznie zakończyło się wielką satysfakcją.
Kolejny krok to dostarczenie informacji biometrycznych (przekazanie fotografii i pobranie odcisków palców) – można to zrobić tylko w urzędzie pocztowym, który oferuje usługę Biometric Residence Permit (BRP). Koszt: £19.20. Uwaga! Za tą usługę, tak samo jak i za obywatelstwo, nie możemy zapłacić kartą kredytową, tylko debetową albo gotówką. Następnie przychodzi czas na wypełnienie aplikacji o obywatelstwo na stronie visas-im-
migration.service.gov.uk/product/nationalityan. Wypełniając podanie trzeba podać dane dwóch świadków, którzy potwierdzą naszą tożsamość. Jednym z nich musi być osoba wykonująca zawód zaufania publicznego, np. nauczyciel, ksiądz, lekarz, prawnik, strażak, czy pedicurzystka. Drugi świadek musi być
Wzkazówka: Wypełnionej aplikacji online najlepiej nie wysyłać od razu – trzeba ją zapisać. Podczas wypełniania zobaczymy listę dokumentów, które trzeba będzie przedłożyć, celem weryfikacji naszych danych, w biurze UKVCAS UK (Visa and Citizenship Application Services UK). Na spotkanie z UKVCAS należy umówić się najlepiej przez ich stronę internetową. Zapisaną wcześniej aplikację należy wysłać dopiero wtedy, gdy mamy już umówione spotkanie. Ja zrobiłem inaczej. Okazało się, że nie ma wolnych terminów, a jeśli dokumenty nie dojdą na czas, podanie zostanie automatycznie odrzucone. Kosztowało mnie to sporo nerwów. Byłem gotów pojechać nawet do innego miasta, w którym jest biuro UKVCAS, ale nigdzie nie było wolnych terminów. Dopiero bardzo uprzejmy pracownik jednego z biur umówił mnie specjalnie na dodatkowe spotkanie w sobotę.
Brytyjczykiem posiadającym ważny paszport brytyjski. Obie osoby muszą być niekarane i znać nas osobiście od przynajmniej trzech lat. Nie mogą być to krewni. Na odpowiedź czeka się około miesiąca, a po jej otrzymaniu ma miejsce uroczyste spotkanie w Urzędzie Miasta (na które można zaprosić dwóch gości), złożenie przysięgi, gratulacje i poczęstunek. Na paszport trzeba jeszcze poczekać. Wypełniając podanie o obywatelstwo, można również wypełnić wniosek paszportowy. Wydanie paszportu kosztuje dodatkowo £75.50. Dokument wysyłany jest pocztą kilka tygodni po ceremonii wręczenia obywatelstwa. Proces uzyskania obywatelstwa jest żmudny i kosztowny, ale tym większa satysfakcja, gdy mamy wreszcie dokument potwierdzający, że jesteśmy obywatelem Wielkiej Brytanii. Królowa Elżbieta jest naszą królową, należymy do narodu, z którego pochodzi William Shakespeare, David Attenborough, oraz... James Bond. Należymy do narodu, który mówi językiem znanym na prawie całym świecie i z którym wszyscy się liczą. Poza tym, obywatelstwo brytyjskie pomaga również w znalezieniu pracy urzędowej, jak i wielu innych sprawach takich jak szkolnictwo, załatwienie mieszkania, wzięcie kredytu w banku. n
krótki quiz stworzony w oparciu o pytania pochodzące z egzaminu. 1. Co to jest turniej The Ashes? 2. Co to jest Big Ben? 3. Kto jest patronem Anglii, kto Walii, a kto Szkocji i Irlandii? 4. Kim był Isambard Brunel i jakie dzieła pozostawił dla potomnych? 5. Która izba parlamentu ma decydujący głos – Izba Lordów, czy Izba Gmin? 6. Ile krajów liczy Commonwealth? 7. Ile lat temu Brytania oderwała się od kontynentu rozdzielona przez English Channel (czyli kanał La Manche)? 8. Kto to był Admirał Nelson? 9. Którzy brytyjscy aktorzy otrzymali ostatnio Oskara? 10. Jaka roślina jest symbolem Anglii, Walii, Szkocji, a jaka Irlandii? Odpowiedzi (dla utrudnienia podajemy do góry nogami): 1. The Ashes to coroczne rozgrywki w krykieta pomiędzy Anglią i Australią odbywające się od 1882 roku naprzemiennie w obu krajach. Kto wygra, jest zawsze kwestią wielkich emocji i dumy obu narodów. 2. Jeśli ktoś sądził, że Big Ben jest wieżą w pobliżu budynków parlamentu w Londynie, jest w błędzie. Big Ben, to nazwa największego dzwonu znajdującego się na tej wieży zegarowej. Charakterystyczna melodia wybijana o każdej pełnej godzinie znana jest na całym świecie i kojarzy się z Londynem, oraz z… BBC. A sama wieża nosi imię królowej Elżbiety. 3. Patronem Anglii jest św. Grzegorz, Walii – św. Dawid, Szkocji – św. Andrzej, a św. Patryk – Irlandii. Przy okazji warto wiedzieć, że flaga Anglii przedstawia czerwony krzyż św. Grzegorza, a flaga Szkocji – niebieski krzyż św. Andrzeja. 4. Isambard Brunel był wybitnym wiktoriańskim inżynierem, który stworzył między innymi kolej nadmorską Great Western Railway, wiszący most w Bristolu, pierwszy tunel kolejowy pod Tamizą w Londynie. 5. Izba Gmin może odrzucić postanowienia Izby Lordów, ma więc decydujący głos. 6. Commonwealth, czyli Brytyjska Wspólnota Narodów liczy 53 kraje, większość z nich to byłe kolonie brytyjskie i uznaje Królową Elżbietę za swojego monarchę. 7. Brytania stała się wyspą około 10 tysięcy lat temu. 8. Admirał Nelson zasłużył się wieloma wygranymi bitwami morskimi dla Brytanii, w tym bitwą pod Trafalgarem w 1805 roku. Jego kolumna znajduje się na placu Trafalgar w Londynie. 9. Brytyjscy laureaci Oskara to Kate Winslet, Colin Firth, Daniel Day-Lewis, Eddie Redmayne, Gary Oldman. 10. Czerwona róża jest symbolem Anglii, żonkil – Walii, oset – Szkocji, a koniczyna – Irlandii.
robert skwierawski
www.empp.co.uk | info.empp@empp.co.uk
9
#liVesNOtkNiVes statystyki są alarmujące – w anglii i walii rośnie liczba przestępstw dokonywanych z użyciem noża lub innego ostrego narzędzia. władze na szczeblu narodowym jak i lokalnym są świadome problemu, dzięki czemu pojawia się szereg inicjatyw mających na celu zapobieganie tzw. knife crime. Natalia karpińska-Zając Ataki z użyciem ostrych narzędzi zdarzają się najczęściej w miastach, dokonywane są głównie przez mężczyzn, a jeden napastnik na pięciu jest niepełnoletni. Ataków dokonują nawet 10-letnie dzieci, dzieci także w nich giną – najczęściej w drodze ze szkoły do domu. Dane z NHS pokazują, że liczba niepełnoletnich ofiar ataków w ostatnich 5 latach niemalże podwoiła się. Co rusz media donoszą o kolejnych ofiarach nożowników. Nie tak dawno w centrum Nottingham, tuż przy Victoria Centre, zginął młody mężczyzna. Zmarła też 51-letnia kobieta, matka dwójki dzieci, która trafiła z raną ciętą brzucha do Queens Medical Centre. 12-letni chłopiec został zaatakowany nożem na placu zabaw przy ulicy Bridlington w dzielnicy Hyson Green, na szczęście zadana rana nie stanowiła zagrożenia dla jego życia. Dwóch mężczyzn zaatakowanych w pobliżu Narborough Road w Leicester na początku września przeżyło. Śledztwa trwają. Co jest powodem takiej sytuacji? Przede wszystkim należałoby wskazać znaczne niedofinansowanie policji, które jest wynikiem polityki oszczędności wprowadzonej przez konserwatywny rząd jeszcze w 2010 roku. Zwłaszcza w dużych miastach mniejsza liczba pieszych patroli przełożyła się na wzrost napadów i rozbojów – wcześniej sama obecność funkcjonariuszy na ulicach często działała prewencyjnie. Rząd widząc problem, wiosną 2019 roku przeznaczył dodatkowe środki na walkę z nim. Policja w Anglii otrzymała 100 milionów funtów, które miały pokryć koszty nadgodzin wypracowywanych przez policjantów. Dotacja spotkała się z krytyką, zwłaszcza że była jednorazowa i nie pozwalała na zatrudnianie nowych funkcjonariuszy. Policja organizuje kampanie prewencyjne. W mediach społecznościowych funkcjonuje hasło #LivesNotKnives. W akcje od 2018 roku włączają się kluby sportowe, np. lokalne Nottingham Forest, Mansfield Town czy Notts County. We wrześniowych warsztatach edukacyjnych, jakie odbyły się w ramach akcji Sceptre organizowanej przez Nottinghamshire Police, wzięło udział 1600 dzieci. Dziesięcio- i jedenastolatki miały okazję zo-
Akcja Sceptre / fot. Nottinghamshire Police
baczyć m.in., jak działa ręczny detektor metali. Przedstawiono im również stronę internetową fearless.org, na której mogą anonimowo zgłaszać informacje dotyczące różnego rodzaju przestępstw. W ramach wyżej wspomnianej nottinghamskiej akcji Sceptre, policja ogłosiła amnestię dla posiadaczy broni białej (w marcu podczas podobnej inicjatywy policji przekazano 635 sztuk broni), a także przeprowadziła przeszukanie terenów Forest Recreation Ground. Operacja Sceptre organizowana była również m.in. przez policję w Lincolnshire. Specjalizująca się w tematyce inspektor Amy Whiffen tłumaczyła prasie, że samo noszenie ze sobą noża może sprawić, że niewiele znacząca różnica zdań między ludźmi może przerodzić się w sytuację, która zmieni ich życie na zawsze. Policja z West Midlands z kolei nagrała 8-minutowy film (można go obejrzeć na YouTube: #knifeorlife), na którym skazany na dożywocie za zabójstwo Łukasza Furmanka (24 l.) Sadam Essakhil (w chwili zdarzenia miał 15 lat!) opowiada o tym, jak trzydzieści sekund feralnej nocy 31 maja 2015 roku zmienilo jego (i nie tylko) życie. Film, po konsultacjach, również z mamą zabitego Łukasza, postanowiono pokazywać w szkołach po to, aby uświadamiać, jakie są realne konsekwencje noszenia noża. Świadomość ryzyka związanego z samym noszeniem białej broni wzrasta również dzięki artystom – popularny raper Stormzy wystąpił latem na festiwalu muzycznym w Glastonbury w kamizelce nożoodpornej (stab-proof vest) zaprojektowanej przez samego Banksy’ego, co odbiło się szerokim echem w brytyjskich mediach. W Derby od 1 do 31 października obejrzeć można rzeźbę autorstwa Alfie Bradleya, której oficjalna nazwa to National Monument Against Violence and Aggression (czyli Narodowy Pomnik Przeciw Przemocy i Agresji). Imponująca statua, znana szerzej jako The Knife Angel, ma ponad 8 metrów i zrobiona jest z niemalże 100000 ostrzy noży, które zebrano podczas różnych amnestii policyjnych w całym kraju. Policja podkreśla wagę działania zwanego stop&search. Wedle jego zasad funkcjonariusz ma prawo zatrzymać i przeszukać
The Knife Angel / fot. britishironworkcentre.co.uk
osobę, którą podejrzewa w sposób zasadny o posiadanie m.in broni i narkotyków. We wrześniu na stacji kolejowej Stratford we wschodnim Londynie poraz pierwszy zaczęto testować specjalne przenośne skanery ciała, które potrafią wykryć broń i ładunki wybuchowe przenoszone przez człowieka. Skanery, które dostarcza brytyjska firma Thruvision, działają na zasadzie wykrywania ukrytych pod ubraniem obiektów blokujących odczyt ciepłoty ciała i są całkowicie bezpieczne dla zdrowia – nie emitują bowiem szkodliwego promieniowania. Mogą prześwietlić nawet 2000 pasażerów na godzinę z odległości 10 metrów, np. wtedy, gdy korzystają oni z bramek biletowych lub schodów
ruchomych. Pięciodniowe wykorzystanie skanerów zasponsorował Home Office w ramach działań zmierzających do zapobiegania ataków z użyciem noża. Uzyskane wyniki zostaną poddane analizie, na podstawie której specjaliści orzekną, czy wykorzystanie skanerów ma szansę na sukces w wojnie z nożownikami. Prawo w Anglii zabrania posiadania noża w miejscu publicznym bez dobrego powodu (np. noszenie narzędzia do i z miejsca pracy). Za to dorosłemu grozić może kara nawet do 4 lat pozbawienia wolności. Co więcej, z reguły nielegalna jest sprzedaż noży osobom poniżej 18 roku życia. n
10
East Midlands po Polsku
|
No 150 | October 2019
jesieNNe PrOPOZycje ewa sosnowska NOttiNGHam GOOse Fair 2-6 października Środa 17.30-23.00 Czwartek 12.00-23.00 Piątek 11.00-23.30 Sobota 11.00-23.00 Niedziela 13.00-21.00 Festynu Goose Fair nie trzeba nikomu przedstawiać. Co roku ta pięciodniowa impreza na Forest Recreation Ground przyciąga miłośników wesoło-miasteczkowej atmosfery z East Midlands. Kolorowe światła karuzel i różnorodnych stoisk robią wrażenie zwłaszcza o zmierzchu. Forest Recreation Ground, NG7 6JP Old market scare 25-31 października W ostatnich dniach października Stary Rynek w centrum Nottingham zamieni sie w Straszny Rynek. Na odwiedzających czekać będą: gigantyczna dynia, labirynt Horror Hotel oraz wiele halloweenowych zabaw i atrakcji. Wieczorem 31 października rozbrzmiewać będzie muzyka grana na żywo, w takt której zatańczą... szkielety. Niektóre atrakcje (np. Horror Hotel) są płatne. Old Market Square, NG1 2DT rOBiN HOOd PaGeaNt 19-20 października Godz. 11.00-17.00 Podczas tego średniowiecznego jarmarku będzie można spotkać Robin Hooda i jego kompanów, szeryfa z Nottingham i szereg innych, kolorowych postaci (m.in. króla Ryszarda i
królewskiego kata). Będzie można obejrzeć turniej rycerski, spróbować szczęścia w łucznictwie, wziąć udział w warsztatach artystycznych i rzemieślniczych. Impreza, która zazwyczaj odbywa się na zamku w Nottingham, w tym roku wyjątkowo została przeniesiona do Newstead Abbey. Bilety dla osób powyżej 16 roku życia kosztują £13,50, a dla dzieci powyżej 2 roku życia – £9,50. Newstead Abbey Park, NG15 8NA BONFire NiGHt ON tHe FOrest 5 listopada Godz. 19.15 – wcześniejszy pokaz sztucznych ogni Godz. 19.45 – rozpalenie ogniska Godz. 21.00 – główny pokaz sztucznych ogni Jesienne nastroje, wielkie ognisko, fajerwerki i odpustowa atmosfera – największa impreza Bonfire Night w Nottingham na pewno nikogo nie zawiedzie. Forest Recreation Ground, NG7 6AQ leicester NawiedZONa PrZestrZeń 12 października-3 listopada Godz. 10.00-17.00 Podczas przerwy szkolnej odwiedź Spooky Space – najniebezpieczniejsze miejsce, jakie mógłbyś kiedykolwiek odwiedzić. Stałe zagrożenie poruszających się z wysoką prędkościa mikrometeorytów i ekstremalne temperatury od -129°C do 121°C: brzmi uroczo, prawda? Dowiedz się więcej na temat kosmicznych niebezpieczeństw. Na zakończenie – do obejrzenia program w nowo odnowionym planetarium. National Space Centre, Exploration Drive, Leicester, LE4 5NS
derBy HallOweeN w BlueBells dairy 19-20 października i 26-31 października Godz. 9.30-17.30 Różnorodne zabawy i zajęcia dla całej rodziny. Najmłodsi będą mogli wybrać swoją dynię prosto z grządki, a potem ją wydrążyć. Dynie są darmowe dla tych, którzy wykupią pełny bilet dla dziecka. Cała rodzina może też podążyć Szlakiem Mitycznych Bestii, szukając w tajemniczym labiryncie ich gniazd i nor. Dynia do wygrania dla tych, którzy odkryją wszystko. Dodatkowa rozrywka będzie zapewniona przez Profesora Salamandrę. Bilety: £7.95 (dorośli) i £8.50 (dzieci) w dniu imprezy. 10% zniżki na zakup internetowy (www.bluebelldairy.co.uk). Darmowy wstęp dla dzieci do 2 lat. Bluebells Dairy, Brunswood Farm, Locko Road, DE21 7AR dyNiOwa GrZĄdka Każdy październikowy weekend, potem codziennie w okresie 21-31 października Godz. 10.00-17.00 Jaka powinna być idealna dynia na Halloween? Pomarańczowa, biała, a może żółta? Idealnie okrągła czy owalna? Z dziwnym zgrubieniami i naroślami czy gładka? Jakakolwiek będzie odpowiedź, jedno jest pewne – każdy może znaleźć dynię dla siebie. Village Pumpkins, Johnnygate Lane, Barlow, S18 7SE tHe Great BritisH tea FestiVal 13 października Godz. 10.00-16.00 Nie można chyba sobie wyobrazić Brytyjczyków bez tradycyjnej herbatki. Dane staty-
styczne potwierdzają ich miłość do tego napoju – w roku 2017 na Wyspach wypito ponad 60 bilionów filiżanek herbaty! Wielki Brytyjski Festiwal Herbaty pozwoli odwiedzającym na skosztowanie różnorodnych gatunków herbaty z całego świata, poznanie ekspertów i nawet zrobienie zdjęcia z Królową. Zabawa dla całej rodziny. Roundhouse Road, Pride Park, DE24 8JE liNcOlN liNcOlN sausaGe FestiVal 12 października Godz. 10.00-17.00 Dla smakoszy kiełbasy to impreza nie do przegapienia. Można będzie skosztować słynnej Lincolnshire sausage – i nie tylko. Stoiska oferujące różnorodność produktów, pokazy produkcji kiełbasy i gotowania, muzyka na żywo i rozrywka dla najmłodszych zainteresują całe rodziny.Wszystko na terenach zamkowych Lincoln Castle. I wejściówka tylko za funta! Castle Hill, LN1 3AA tHe VictOriaNs 23 października Godz. 10.00-16.00 Museum of Lincolnshire Life zaprasza na spotkanie z kilkoma przedstawicielami epoki wiktoriańskiej: praczką, pomocą kuchenną i drukarzem. Odwiedzający będą mieli okazję dowiedzieć się o ich życiu i pracy w XIXwiecznej Anglii. Można też będzie zakupić tradycyjne słodycze i wziąć udział w lekcji w wiktoriańskiej szkole. Burton Road, Lincoln, LN1 3LY n
www.empp.co.uk | info.empp@empp.co.uk
11
cHia ZNacZy siła Nasiona mają swoich zagorzałych fanów wśród zwolenników zdrowego stylu życia na całym świecie, bowiem zaliczane są do grupy tzw. superfoods, czyli super jedzenia, które dzięki dużej zawartości witamin poprawia nastrój oraz odżywia umysł i ciało. Przyjrzyjmy się bliżej tym rewelacyjnym nasionkom.
justyna czekaj
kiedyś nasiona chia można było kupić tylko w sklepach ze zdrową żywnością, dziś dostępne są niemalże wszędzie. Nie bez powodu. słyną ze swoich właściwości odżywczych i zdrowotnych. Nasiona chia to inaczej nasiona szałwii hiszpańskiej. Roślina ta po-
chodzi z Meksyku i Gwatemali, a uprawiali ją już Aztekowie. Przez wieki nasiona stanowiły podstawę lokalnej diety, obok kukurydzy i fasoli. Wojownicy spożywali je przed walką, bo – jak twierdzono – dodawały im siły i wytrzymałości; połknięte i popite wodą pozwalały na 24-godzinny marsz. Obecnie szałwię hiszpańską uprawia się głównie w Australii oraz Argentynie, Boliwii, Ekwadorze i Paragwaju.
jeść czy nie jeść kokosowy pudding chia składniki: - 3 łyżki nasion chia - 1 szklanka mleka kokosowego - pół łyżeczki stewii w proszku lub miodu (opcjonalnie) - ananas - 2 banany - inne owoce wedle uznania, np. truskawki, winogrona, kiwi Przygotowanie: Mleko kokosowe wymieszaj ze ste-
wią lub miodem i wsyp do niego nasiona chia (bardzo dobra jest również wersja w ogóle niesłodzona). Dobrze wymieszaj i odstaw na kilka godzin (najlepiej na noc) do lodówki. Powstały pudding przełóż do 2 szklaneczek. Ananasa zblenduj i na puddingu utwórz warstwę musu. Na nim rozłóż pokrojone owoce, które lubisz: banany, winogrona, kiwi. n NkZ
Bogactwo składników Nasiona chia to doskonałe źródło błonnika, białka, zdrowych, wielonienasyconych kwasów tłuszczowych z grupy omega-3 oraz wielu witamin i minerałów. I tak, chia zawierają więcej witamin z grupy B (a dokładniej tiaminy i niacyny) niż pszenica, ryż czy kukurydza. Jeśli chodzi o związki mineralne, to w chia dominuje fosfor, który wpływa m.in. na właściwe funkcjonowanie nerek i serca. Spożywanie pokarmów weń bogatych zmniejsza ryzyko wystąpienia osteoporozy w późniejszym wieku. W nasionach sporo jest też wapnia – ponad 5 razy więcej niż w 100 g mleka krowiego. Wapń i fosfor odpowiadają za mocne zęby i kości. Zawartość magnezu również jest wysoka – w 100 g nasion wynosi 325-390 mg, co pokrywa prawie 100% dziennego zapotrzebowania na ten pierwiastek. Kolejna ciekawostka: zawartość żelaza w chia jest trzykrotnie większa niż w szpinaku! Chia można bez wątpienia uznać za ważny składnik diety zalecanej w profilaktyce chorób układu ser-
cowo-naczyniowego. Błonnik oraz kwasy omega-3 pomagają obniżyć poziom złego cholesterolu LDL (odpowiedzialnego za odkładanie się cząsteczek cholesterolu we włóknach mięśni gładkich ścian tętnic) i trójglicerydów, a podnieść poziom dobrej frakcji HDL. Dzięki temu zmniejsza się ryzyko zachorowania na miażdżycę i inne choroby serca. Potas pozytywnie wpływa na regulację ciśnienia krwi, a wapń, magnez i sód wspierają funkcjonowanie mięśnia sercowego. Antyoksydanty i wyżej wspomniane kwasy omega-3 poprawiają pamięć i koncentrację, pomagają walczyć ze stresem i depresją. Niektórzy naukowcy sugerują nawet, że właściwości antyoksydacyjne nasion chia są tak silne jak te, którymi charakteryzuje się troloks – pochodna witaminy E. Dzięki temu spożywanie nasion przyczynia się do spowolnienia procesu starzenia się organizmu. Nasiona zawierają dużo błonnika, a więc włókna pokarmowego, które charakteryzuje się dużą zdolnością wiązania wody. Dzięki temu ich dodanie do posiłku może dać wrażenie sytości i wspomagać prawidłowe funkcjonowanie jelit, w związku z czym nasiona są niezwykle popularne wśród osób dbających o szczupłą sylwetkę i osób cierpiących na problemy trawienne. Również cukrzycy mogą sięgać po chia – błonnik spowalnia bowiem
wchłanianie cukrów we krwi i reguluje ich poziom. Chia pomaga także w walce z insulinoopornością. Badania naukowe wskazują również na to, że nasiona przyczyniają się do zmniejszenia ryzyka rozwoju raka piersi i raka szyjki macicy, aczkolwiek mogą mieć nieznaczny wpływ na zwiększenie ryzyka zachorowania na raka prostaty u mężczyzn. Pomysły kulinarne Nasiona szałwii hiszpańskiej są neutralne w smaku. Świetnie nadadzą się do przyrządzania zarówno wytrawnych potraw, jak i deserów. Nasiona po namoczeniu w wodzie, mleku lub jogurcie miękną, zwiększają swoją objętość i tworzą jakby pudding, który będzie idealnie smakował np. z owocami. Mielone nasiona można dodać do zup lub jogurtu – to dobry pomysł dla rodziców chcących przemycić do menu swojego dziecka zdrowy produkt. Częstą praktyką jest po prostu dosypywanie nasion do sałatek. Można dorzucić je również do samodzielnie pieczonego chleba, bułeczek czy ciast. Oleju z nasion chia można używać do sałatek, ale nie wolno na nim smażyć – w wysokiej temperaturze straci swoje dobroczynne właściwości. n
12
East Midlands po Polsku
|
No 150 | October 2019