Seniors in the City seniors everewhare

Page 1

Erasmus +

Inspiracja dla nauczycieli do zajęć z młodzieżą – także w klasach dwujęzycznych

2016 – 2018 Co-funded by the Erasmus+ Programme of the European Union

Projekt współfinansowany w ramach programu Unii Europejskiej Erasmus+


Co-funded by the Erasmus+ Programme of the European Union This project has been funded with support from the European Commission. This publication reflects the views only of the author, and the Commission cannot be held responsible for any use which may be made of the information contained therein.

Publikacja, którą oddajemy w Państwa ręce powstała jako rezultat projektu „Seniors in the city, seniors everywhere” („Seniorzy w mieście, seniorzy wszędzie”). Projekt ten realizowany był w latach 2016 – 2018 przy wsparciu środków programu Ersamus+ w trzech szkołach: Evangelische Schule Köpenick w Berlinie, Liceo Scientifico Augusto Righi w Bolonii i Szkole Podstawowej nr 157 (dawniej Gimnazjum nr 1) w Warszawie. Materiały edukacyjne powstały z myślą o grupie wiekowej 7–8 klasa szkoły podstawowej i młodzież starsza. Nasza szkoła od lat z powodzeniem prowadzi oddziały dwujęzyczne (klasy niemieckie, angielskie i hiszpańskie), stąd nasze zainteresowania językowe oraz możliwości współpracy międzynarodowej. Głównym celem projektu było porównanie życia seniorów w trzech europejskich krajach i zainteresowanie młodzieży problemami zmian demograficznych. Realizacja projektu przebiegała we współpracy z seniorami z Dziennego Domu Pomocy Społecznej na Ursynowie w Warszawie. Na stronach publikacji prezentujemy serię portretów z przesłaniami, które skierowane są do młodych ludzi. Warto wsłuchać się w głos i doświadczenie starszego pokolenia. Książeczka zawiera materiały edukacyjne w języku polskim, angielskim i niemieckim z przeznaczeniem do wykorzystania na lekcjach języków obcych, geografii, wiedzy o społeczeństwie i zajęciach z doradztwa zawodowego. Autorami scenariuszy i zdjęć są nauczyciele, uczestnicy projektu z Warszawy i Berlina oraz wnuki w materiałach o dialogu między pokoleniami. Wsparcia merytorycznego w realizacji projektu udzieliła Pani prof. dr hab. Kinga Kuszak z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Zespół Pani profesor w składzie: dr Astrid Tokaj i dr Kamila Słupska zamieścił w publikacji wyniki swoich badań w obszarze relacji międzypokoleniowych, które porządkują wiedzę zdobytą przez nas w trakcie trwania projektu. Materiały edukacyjne i dokumentacja wszystkich aktywności dostępne są również na stronie www.seniorsinthecity.eu Zapraszam do korzystania z publikacji koordynator projektu Ewa Reks–Granat

Projekt został zrealizowany przy wsparciu finansowym Komisji Europejskiej. Niniejsza publikacja odzwierciedla jedynie stanowisko jej autorów i Komisja Europejska oraz Narodowa Agencja Programu Erasmus+ nie ponoszą odpowiedzialności za jej zawartość merytoryczną. PUBLIKACJA BEZPŁATNA

Projekt współfinansowany w ramach programu Unii Europejskiej Erasmus+


„Seniors in the City, seniors everywhere”

Młodzież – seniorzy – kilka refleksji na temat spotkania między pokoleniami w perspektywie aktualnej wiedzy psychopedagogicznej Prof. UAM dr hab. Kinga Kuszak Wydział Studiów Edukacyjnych Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu

W psychologii rozwoju człowieka wyodrębnia się trzy rodzaje zmian, którym podlegają wszyscy ludzie. Są to zmiany indywidualne, zmiany wspólne i zmiany uniwersalne. Zmiany indywidualne to takie zmiany, które oddziałują tylko na jednostkę. Każda jednostka w trakcie swojego życia ma możliwość zdobywania indywidualnych, niepowtarzalnych doświadczeń, które są wynikiem oddziaływania na nią unikatowej kombinacji różnych czynników. Te indywidualne doświadczenia w dużej mierze nas kształtują, sprawiają, że różnimy się między sobą, że nieco inaczej spoglądamy na świat, na samych siebie i otaczających nas ludzi. Druga grupa zmian, którym podlegamy to zmiany wspólne. Są wynikiem uczestniczenia w podobnych sytuacjach, których konsekwencją jest doświadczenie podobnych przeżyć, często bardzo trudnych. Takie doświadczenia wspólne są udziałem grupy pokoleniowej i wyróżniają tę właśnie grupę od innych. Dzisiejsi seniorzy to osoby, których wspólnym udziałem jest pamięć II wojny światowej, okresu powojennej odbudowy kraju – to wspomnienia z dzieciństwa. Łączy ich pamięć lat 60-tych i 70-tych – wspomnienia z czasów młodości. Następnie wspólne doświadczenia dorosłości przypadającej na czas polskiej transformacji ustrojowej, destabilizacji ekonomicznej, itp. Jakże różne są te doświadczenia pokoleniowe w porównaniu z doświadczeniami pokolenia, ludzi urodzonych po roku 1989. Sprawiają, że ta grupa ludzi w sposób specyficzny spogląda na dzisiejszą rzeczywistość i tę rzeczywistość ocenia. Badania przeprowadzone przez G. H. Eldera dowodzą że pokolenie, które doświadczyło niedostatku ma zdecydowanie inny pogląd na świat, niż pokolenie wychowane w czasach pomyślności gospodar-

czej1. To sprawia, że trudno jest pokoleniu żyjącemu w dobrobycie wyobrazić sobie doświadczenia ludzi, którzy doświadczyli niedostatku. To z kolei powoduje, że czasem trudno porozumieć się ludziom pochodzącym z innych generacji. Trzecia grupa zmian, którym podlegamy, to zmiany uniwersalne, przypisane do wieku. To znaczy, że każdy człowiek doświadcza podobnych zmian będąc w zbliżonym wieku. Te zmiany wyznaczane są istnieniem zegara biologicznego i zegara społecznego. Zegar biologiczny odpowiada za dojrzewanie organizmu, a później jego starzenie się. Z kolei zegar społeczny to oczekiwania społeczne kierowane w stronę jednostki będącej w określonym wieku. Działanie tych dwóch zegarów sprawia, że wszyscy ludzie podzielają podobne doświadczenia. Podobne są więc ich przeżycia. „Naciski biologiczne związane z dojrzewaniem organizmu oraz naciski społeczne związane z przechodzeniem z dzieciństwa w dorosłość doprowadzają do tego, że w podobnym czasie większość młodych ludzi staje przed koniecznością udzielenia odpowiedzi na pytanie „Kim jestem?” i „Co chcę dalej robić ze sobą i swoim życiem?”. Oczywiście odpowiedź będzie różna w różnych kulturach, grupach i podgrupach społecznych, a także różna w określonym czasie historycznym. Uniwersalne jest jednak to, że takie pytanie się pojawia i to w czasie przejściowym – 2 pomiędzy dzieciństwem a dorosłością” . Zmiany 1

Za Marshall G. Słownik socjologii i nauk społecznych, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa, 2008, s. 240. 2 Brzezińska A. Społeczna psychologia rozwoju, Scholar, Warszawa, 2000, s. 22y

1


„Seniors in the City, seniors everywhere”

2

każdego człowieka biegnie w jednym kierunku „bo taką nieodwracalną sekwencją jest sam proces biologiczny i psychiczny (…). Nie można być młodszym, tylko starszym, nie można być znów dzieckiem, nie można ponownie urodzić się (…). Jak poetycko wyraził to już w starożytności Heraklit: nie można wejść dwa razy do tej samej rzeki3. Z perspektywy każdego pokolenia ważne jest to, co się wydarzyło – co pozostaje w pamięci i doświadczeniu, to, co się dzieje – jest udziałem ludzi w danym momencie, a także to, co się wydarzy w przyszłości. Perspektywa przeszłości, teraźniejszości i przyszłości jest jednak inna u ludzi w różnym wieku. Widać to najwyraźniej, kiedy przyjrzymy się zadaniom rozwojowym przypisanym ludziom będącym w różnym wieku. Zadania rozwojowe to zadania, które każda jednostka podejmuje w danym okresie i powinna je pomyślenie zrealizować. Pomyślność w realizacji zadań rozwojowych prowadzi bowiem do zadowolenia, satysfakcji i poczucia spełniania. Pozwala człowiekowi śmiało i z nadzieją spoglądać w przyszłość, podejmować kolejne życiowe zadania. Opisując zadania rozwojowe stojące przed młodzieżą, autor koncepcji zadań rozwojowych – Robert Havighurst – odwołuje się do takich pojęć, jak: przygotowanie, rozwijanie, dążenie, osiąganie – a więc do określeń sugerujących orientację w przyszłość. Do zadań rozwojowych tego etapu życia zalicza m.in.: • osiągnięcie nowych, bardziej dojrzałych więzi z rówieśnikami obojga płci, • osiągnięcie niezależności uczuciowej od rodziców i innych osób dorosłych, • przygotowanie do małżeństwa i życia w rodzinie, • przygotowanie do kariery zawodowej (niezależności ekonomicznej), • rozwijanie sieci wartości i systemu etycznego kierującego zachowaniem, • dążenie do osiągnięcia postępowania odpowiedzialnego społecznie. Z kolei do zadań rozwojowych późnej dorosłości wspomniany autor zalicza m.in.: • przystosowanie do spadku sił fizycznych, • przystosowanie do emerytury i zmniejszonych dochodów, • utrzymywanie stosunków towarzyskich z ludźmi w swoim wieku, 3

Sztompka P. Socjologia. Analiza społeczeństwa, Znak, Kraków, 2012, s. 535.

• dostosowanie do zmiennych ról społecznych, • urządzenie w sposób dogodny fizycznych warunków bytu4. Mamy więc w tym przypadku o orientacji na przeszłość i/lub na teraźniejszość. Analizując to podejście do zmian w życiu człowieka, można zauważyć, że pokolenie młodych ludzi żyje w innej przestrzeni czasowej, niż pokolenie seniorów. Ma zupełnie inne zadania do realizacji. Wspólne jest jednak to, że niezależnie od wieku i doświadczenia życiowego cechą ludzką jest dążenie do zachowania dobrego samopoczucia. Zdaniem Philipa Zimbardo i Johna Boyda aby zachować ogólnie dobre samopoczucie regulujemy swoje emocje i gdy teoretycznie mamy dużo czasu przed sobą wykorzystujemy go, by dowiedzieć się więcej o świecie, poznać nowych ludzi, doświadczyć czegoś nowego. Natomiast, gdy perspektywa życia jest krótsza również cele życiowe stają się krótkoterminowe. Zaś ich osiąganie pozwala nam na poczucie spełnianie i zadowolenia. Badania wskazują, że ograniczenie aktywności towarzyskiej oraz nowych doświadczeń sprawia, że osoby starsze dokonują wyborów, które pozwalają im prowadzić bardziej satysfakcjonujące życie5 . Wybierają to, co jest dla nich w tym momencie rozwoju bardziej satysfakcjonujące. Dobrostan psychiczny i samopoczucie w okresie dorosłości są w dużym stopniu wynikiem tworzenia oraz realizacji własnych celów. Henryk Gasiul zaznacza, że określanie celów osobistych jest procesem twórczym, w którym swój udział mają zarówno wewnętrzne, ja i zewnętrzne czynniki. „Aby wygenerować własne cele, każdy człowiek musi rozpoznać własne wartości, zainteresowania, potrzeby, jak i wymagania czy możliwości ich realizacji we własnym otoczeniu społeczno-kulturowym”6. Wyniki badań sugerują, że osoby zaangażowane w realizację własnych celów mają lepsze samopoczucie w porównaniu z osobami nie mającymi ustalonych celów lub nieangażującymi się w sytuację. Zaangażowanie w realizację własnych 4

Podaję za Przetacznik-Gierowska M. Zasady i prawidłowości psychicznego rozwoju człowieka (w) PrzetacznikGierowska M., Tyszkowa M. (red) Psychologia rozwoju człowieka, T. 1. PWN, Warszawa, 2000, s. 69. 5 Zimbardo P., Boyd J. Paradoks czasu, PWN, Warszawa, 2009, s. 188. 6 Gasiul H. Teorie emocji i motywacji, Wydawnictwo Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego, Warszawa, 2007, s. 501.


„Seniors in the City, seniors everywhere”

celów powinno jednak iść w parze, jak podkreślają psycholodzy, niezależnie od wieku jednostki, z zaangażowaniem w życie społeczne. Osiemdziesięcioletni profesor Jerzy Vetulani w opublikowanej rozmowie z księdzem Grzegorzem Strzelczykiem powiedział: „duża radość płynie z tego, że przebywam z ludźmi, że coś potrafię im dać z siebie, a w ten sposób zyskuję ich sympatię. To moja recepta na udane życie”7. Te słowa potwierdzają liczne wyniki badań, które wskazują, że bezpośrednie więzi społeczne wzmacniają naszą odporność. I choć ludzie starsi tych relacji nawiązują mniej, w porównaniu z ludźmi młodymi, jednak poczucie włączenia w życie społeczne, dbanie o innych ludzi i otrzymywanie od niech zainteresowania są elementami składowymi „efektu wioski” i ma chroniące znaczenie. Chroniące działanie „efektu wioski”, czyli bezpośrednich kontaktów z innymi ludźmi, dowodzi w swojej książce Susan Pinker dotyczy wszystkich, bez względu na wiek. 8 Zdaniem tej autorki dwa neuropeptydy wydzielane są do krwioobiegu, gdy nawiązujemy i utrzymujemy wartościowe relacje z innymi ludźmi. Przyczyniają się one do obniżenia poziomu stresu w organizmie. Wysoki poziom oksytocyny podnosi ponadto odporność i przyspiesza powrót do zdrowia.9 Można zatem powiedzieć przywołując słowa księdza Józefa Tischnera, że „spotkanie z drugim człowiekiem jest – w najgłębszym znaczeniu tego słowa – wydarzeniem”10. Spotkania z drugim człowiekiem nie da porównać się z niczym innym. „W twarzy człowieka ujawnia się to, kim człowiek jest. Albo inaczej: spotkanie z twarzą jest spotkaniem z prawdą człowieka. Twarz wydaje się tym, co najmniej uchwytne, niemożliwe do określenia, co jednak raz ujęte, na przekór swej nieokreśloności, decyduje o naszym odniesieniu do drugiego” 11. Dlatego też najcenniejsze są zawsze spotkania bezpośrednie takie, podczas których możemy nawzajem reagować na swoje słowa i zachowania. Podczas takich spotkań możliwa jest wymiana wiedzy i doświadczenia. Na rolę takich spotkań 7 Vetulani J., Strzelczyk G. Ćwiczenia duszy, rozciąganie mózgu, Znak, Kraków, 2016, s. 179. 8 Pinker S. Efekt wioski. Jak kontakty twarzą w twarz mogą uczynić nas zdrowszymi, szczęśliwszymi i mądrzejszymi, Wydawnictwo Charaktery, Kielce, 2015. 9 Pinker S. Efekt wioski. Jak kontakty twarzą w twarz mogą uczynić nas zdrowszymi, szczęśliwszymi i mądrzejszymi, Wydawnictwo Charaktery, Kielce, 2015, s. 95. 10 Tischner J. Krótki przewodnik po życiu. Nieznane teksty, Znak, 2017, s. 33. 11 Tischner J. Krótki przewodnik po życiu. Nieznane teksty, Znak, 2017, s. 35.

chciałabym zwrócić szczególną uwagę. Przywołam zatem dwa pojęcia: kultury post– i prefiguratywnej. Kulturę, w której współcześnie funkcjonujemy określa się mianem kultury prefiguratywnej,12 co oznacza, że młodzi ludzie w pewnych obszarach życia stają się nauczycielami dla osób starszych. Współcześnie młode pokolenie decyduje o tym co popularne, co wartościowe, co warto przeczytać, posłuchać, kogo trzeba znać. Tempo życia, liczne zmiany, dynamika tych zmian wyznaczane są dużą aktywnością młodego pokolenia w różnych sferach życia. Ta dynamika jest obca starszemu pokoleniu, które chce i ma prawo żyć w innym tempie, takim, jakie jest dla tego pokolenia najlepsze. Dynamika współczesnego świata, orientacja na przyszłość nie wyklucza w pewnych obszarach dominującej roli kultury postfiguratywnej, czyli przekazu kierowanego przez starsze pokolenie w stronę młodszego. Seniorzy są bowiem dla młodego pokolenia ważnym źródłem wartości, tradycji, doświadczenia. Spotkania tych dwóch kultur ma miejsce podczas rozmów, opowieści. Wtedy jest czas na dzielenie się pamięcią o wydarzeniach ważnych lub mniej istotnych, bliskich seniorom, ale odległych w czasie dla młodego pokolenia, bliskich młodym, ale również interesujących dla osób starszych. Taką rolę harmonijnego splatania i łączenia dwóch kultur mogą pełnić spotkania poświęcone wspomnieniom. Wspomnienie 1 (wprowadzenie stanu wojennego – fragment) „Pamiętam wprowadzenie stanu wojennego. Kiedy wyjeżdżałam z domu nie wiedziałam, że jest stan wojenny. Jechałam tramwajem. Przy dworcu kolejowym zauważyłam, że na terenie Targów Poznańskich przez cały plac maszeruje wojsko. Zastanawiałam się, co się dzieje. Ale nic nie wiedziałam. Ludzi nie było dużo na ulicach. Dojechałam do pracy. Pracowałam wtedy w kiosku. Dojechałam i chciałam włączyć radio. Zauważyłam, że radio nie gra. Za jakiś czas przyszedł do mnie brat i mówi: stan wojenny a ty jesteś w pracy? Zamknęłam wszystko i pojechałam do domu (…). Za Poznaniem był punkt kontrolny. Stał czołg i stało wojsko. Nie można było przejechać. Nawet kiedy jechało się autobusem. Przy wyjeździe z miasta

12

Za Marshall G. Słownik socjologii i nauk społecznych, Wydawnictwo Naukowe PWN, Warszawa, 2008, s. 240.

3


„Seniors in the City, seniors everywhere”

4

wojsko zatrzymywało autobus, wszyscy musieli wysiąść, stanąć w kolejce. Wojskowi kontrolowali nas, zaglądali, co mamy w siatkach. Kiedyś jechaliśmy samochodem, to musieliśmy mieć pozwolenie, żeby przejechać przez ten punkt kontrolny”. Wspomnienie 2 (Poznański Czerwiec) „(…) Pracownicy Cegielskiego „Ceglorze” tak się na nich mówiło, w drewniakach wyszli na ulicę. W takich drewniakach pracowali. Idąc z Wildy na ulicę Armii Czerwonej trzaskali drewniakami o bruk. W Poznaniu w tym czasie nie było asfaltu, tylko był bruk. Doszli do Armii Czerwonej. Tam domagali się uwolnienia zatrzymanych wcześniej pracowników (…) Do tej grupy protestujących dołączył Romek Strzałkowski. Który był moim rówieśnikiem. Ten sam czterdziesty trzeci rocznik. Ktoś wystrzelił z okien. Nie wiadomo kto. Romek Strzałkowski został ranny. Wyrwano drzwi. I na tych drzwiach zaniesiono go do szpitala przy ulicy Mickiewicza (…). Ja w tym czasie z osiedla Warszawskiego pojechałem trolejbusem na ulicę Mostową, a stamtąd poszedłem na ulicę Młyńską. Widziałem wyrzucane na ulicę i palone dokumenty sądowe. Poszedłem na ulicę Armii Czerwonej przed Zamek. Widziałem, jak tworzą się grupki ludzi. Milicja strzelała w górę i rozpędzała te grupy protestujących. Jak zobaczyłem, że strzelają, postanowiłem wrócić do domu”. Podczas takich wspomnieniowych spotkań nie tylko dokonuje się międzypokoleniowa transmisja wiedzy historycznej. Każda ze stron relacji rozwija ważne umiejętności i kompetencje. Przede wszystkim obie strony poświęcają sobie czas i uwagę. Psychologowie podkreślają, że uważność jest współcześnie bardzo cenną a jednocześnie deficytową dyspozycją, gdyż „na co dzień żeglujemy w takim oceanie rozproszeń, że przeżycie chwili ludzkiej bliskości nigdy nie wymagało większego wysiłku” . Uwaga jest umiejętnością 13 skupienia się na świecie wewnętrznym, na innych ludziach i na świecie wewnętrznym . W relacji 14 międzypokoleniowej ważne jest przede wszystkim skupienie na drugim człowieku. Podczas tej relacji młode pokolenie uczy się rezygnować z wy-

konywania kilku czynności jednocześnie, na rzecz wyłącznie słuchania, reagowania na komunikaty rozmówcy, aktywnego współtworzenia rozmowy. Nie jest to łatwe, gdyż trzeba choć na moment wyzbyć się przyzwyczajeń, nad którymi trudno jest zapanować: „nie ma imprezy, spotkania ze znajomymi, koncertu, czy urodzin, żeby każdy na jakiś czas nie oderwał się od tego, co robi, żeby natychmiast przekazać znajomym z cyfrowego świata, jak świetnie się bawi” . Trzeba pozostać tu teraz w kontakcie z drugim15człowiekiem, gdyż wartościowy kontakt z drugą osobą wymaga zaangażowania uwagi każdego z uczestników. Słuchając wspomnień, historii, opowieści młody człowiek próbuje spojrzeć na świat i rzeczywistość z perspektywy seniorów, ich wiedzy świecie i zdobytych doświadczeń. Seniorzy dzielą się swoimi bardzo subiektywnymi, osobistymi wspomnieniami przeszłych wydarzeń, ale uczą się robić to tak, aby ich narracje zapadły w pamięć młodych ludzi i poruszyły ich emocje. To też nie jest łatwe, gdyż trzeba przekroczyć samego siebie, spojrzeć na historię oczami człowieka, który tej historii nie zna. Obie strony próbują zatem dostroić się do siebie. Przy okazji przekazywana jest pamięć historyczna, kształtuje się poczucie przynależności, buduje się wspólnota ludzi, których łączy teraźniejszość i przeszłość. Młode pokolenie może dodatkowo dostrzec, że to co aktualne za chwilę będzie już wspomnieniem, faktem historycznym, tym co minione, ale pozostające w pamięci. Zaś odpowiednio pielęgnowane, będzie można przekazać je kolejnym osobom, przyszłym pokoleniom, można je nieść w przyszłość. Młody człowiek staje się więc świadomym i aktywnym przekaźnikiem kultury, historii, tradycji. Podczas spotkań między pokoleniami tworzy się więź oparta na szacunku, wzajemnym zaufaniu, ciekawości i życzliwości. Ta więź pozwala odkryć, że jedni i drudzy są sobie po prostu potrzebni.

13

Goleman D. Focus. Sztuka koncentracji jako ukryte dążenie do doskonałości, Media Rodzina, Poznań, 2014, s. 18. 14 Goleman D. Focus. Sztuka koncentracji jako ukryte dążenie do doskonałości, Media Rodzina, Poznań, 2014, s. 14.

15

Goleman D. Focus. Sztuka koncentracji jako ukryte dążenie do doskonałości, Media Rodzina, Poznań, 2014, s. 17.


„Seniors in the City, seniors everywhere”

Młodzi i seniorzy – o potrzebie kontaktów międzypokoleniowych (wybrane kwestie) dr Kamila Słupska dr Astrid Tokaj Wydział Studiów Edukacyjnych Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu

Podstawą życia społecznego od zawsze były, są i będą relacje międzyludzkie. Człowiek (w każdym wieku) potrzebuje innych ludzi aby żyć. Potrzebuje udanych jakościowo kontaktów z ludźmi, ich bliskości, możliwości wzajemnego komunikowania swoich przeżyć i myśli, aby móc prowadzić satysfakcjonujące życie, tak aby na każdym jego etapie poczuć się spełnionym. Niestety nie zawsze to się udaje lub jest możliwe. We współczesnym skomplikowanym świecie, również relacje międzyludzkie bywają skomplikowane, a ich obraz nie jest jednoznaczny. Przyczyn tego stanu może być wiele. Mogą one wiązać się m.in. ze znaczącymi przemianami zachodzącymi w ostatnim czasie w rodzinie. Edward Shorter do zasadniczych oznak tychże zmian zalicza np. „Brak ciągłości w międzypokoleniowym przekazie wartości w rodzinie, co spowodowane jest większą wśród dzieci identyfikacją z wartościami kultury masowej niż z wartościami rodziców” 1, czy też – jak postrzegają autorki niniejszego tekstu – z wartościami dziadków. Brak identyfikacji jednostki (niezależnie od wieku) z wartościami bliskich może (ale nie musi) być przyczynkiem utrudnień w kształtowaniu się wspólnych relacji. Zadaniem pedagogiki jest odkrywanie, zgłębianie istoty wspomnianych wyżej przyczyn, a w praktyce życia codziennego: praca nad poprawą/naprawą kontaktów między ludźmi. U podstaw tychże działań (teoretyczno – empirycznych oraz praktycznych) leży przekonanie, iż „Człowiek może stać się człowiekiem jedynie w ludzkiej 1

Za: W. Świątkiewicz, Więzi międzypokoleniowe. Między losem a wyborem, (w:) Więzi międzypokoleniowe w rodzinie i w kulturze, (red.) W. Świątkiewicz, Katowice 2012, s. 47.

wspólnocie”2. Szczególną wartością jest zatem zachowanie harmonii (w szeroko rozumianych) kontaktach/relacjach międzyludzkich, w kontaktach miedzy pokoleniami – wzmacnianie świadomości dobra ich współistnienia. Podejmując refleksję dotyczącą relacji jaka jest pomiędzy młodzieżą i seniorami, literatura przedmiotu i obserwacja życia społecznego podpowiada, iż oba pokolenia żyją w pewnym oddaleniu od siebie 3. Z pewnością stan ten nie sprzyja pożądanej wymianie międzypokoleniowej, tym samym zacieśnianiu rozluźnionych w nowoczesnym społeczeństwie więzi między ludźmi – między pokoleniami. Dlaczego tak jest i co można zrobić w tej kwestii? Szukając odpowiedzi, daje się dostrzec, że dla młodych własna starość4 choć bardzo prawdopodobna (ze względu na wydłużanie się życia m.in. na skutek podniesienia się standardów życia i postępów medycyny), to jednakowoż bardzo odległa w czasie przyszłość. Z młodzieńczej perspektywy starość dotyczy i dotyczyć będzie zawsze tylko innych ludzi. Ten czas życia budzi u młodych (generalnie także w społeczeństwie)

2

Za: H. Guzy – Steinke, Relacja wzajemności w perspektywie pedagogiki społecznej, Bydgoszcz 2013, s. 7-8. 3 Por. B. Bugajska (red.), Młodość i starość. Integracja pokoleń, Szczecin 2010. 4 Najczęściej przywoływany w literaturze przedmiotu umowny próg starości przypada (biorąc pod uwagę różne klasyfikacje) na około 60.65. rok życia. Por. B. Harwas–Napierała, Dorosłość jako spełnienie, Kraków 2012; Z. Szarota, Wielofunkcyjna działalność domów pomocy społecznej dla osób starszych, Kraków 1998.

5


„Seniors in the City, seniors everywhere”

6

ambiwalentne odczucia5 . Bywa, że zadziwia ich i jednocześnie zasmuca. Bywa, że śmieszy i denerwuje6. Równocześnie ta sama młodzież jest nastawiona na kontakty z innymi, jest ciekawa świata, chce poznawać, odczuwać, odkrywać i działać w różnych wymiarach, kontekstach i z wykorzystaniem rozmaitych środków. Cechuje ją ciekawość, dynamizm, chęć aktywności, wiara we własne możliwości i siły. Nasuwa się zatem podstawowe pytanie: czy w ogóle jest (czy powinno być) w ich życiu miejsce na refleksję nad starością, miejsce na kontakt z człowiekiem starym? Z kolei, młodość jest na stałe zakotwiczona w życiu ludzi starych. To odsunięta w czasie własna przeszłość, do której wracają we wspomnieniach, niewątpliwie kojarząc ją najbardziej z niewyczerpującymi się (jak się im niegdyś zdawało) zasobami energii życiowej. Dzisiejsze potrzeby seniorów nie są rodzajowo inne od tych, które ujawniały się na ich drodze do doświadczanej teraz starości. Z pewnością jednak różnią się natężeniem i możliwościami zaspokajania. Podobnie rzecz się ma z szansami rozwojowymi ludzi starych. Obecnie, charakteryzując trzeci wiek, wskazuje się nie tylko na rozmaite dysfunkcje i patologie (jak to czyniono na początkowych etapach zainteresowań naukowych starością) ale również na owe rozwojowe możliwości. Dodatkowo podkreśla się dojrzałość duchową, mądrość i doświadczenie życiowe seniorów – innymi słowy potencjał człowieka starszego. Oczywiście, moc rozwojowa ludzi w starości jest bez wątpienia dużo słabsza od tej, którą dysponowali w okresie młodości. Bywa, że jest skutecznie tłamszona przez, nieobce starości, liczne choroby czy też przez widoczną w społeczeństwie polskim negatywną percepcję społeczną ostatniej fazy życia 7. Równocześnie w Polsce (dzięki wsparciu takich instytucji jak: Uniwersytety Trzeciego Wieku czy też innych organizacji pozarządowych i placówek kierujących swoją uwagę – wyłącznie lub między inny-

5

Badania wskazują, że młodzież odbiera starość swoich bliskich – dziadków częściej pozytywnie niż starość osób obcych. Por. S. Pawlas-Czyż, D. Dzienniak-Pulina, Spojrzenie dwóch generacji na starość i proces starzenia się, „Praca Socjalna”, 2008 nr 4. 6 Zob. A. Przygoda, Społeczne role dziadków w procesie socjalizacji, Toruń 2015; M. Potent-Ambroziewicz, Starość w jezyku młodzieży współczesnej, Lublin 2013. 7 Warto przywołać w tym miejscu opinię Elżbiety Trafiałek, która uważa, że w społeczeństwie polskim niechęć do ludzi starszych wynika z różnych przyczyn, na przykład z pretensji, zarzutów, że osoby starsze stanowią balast, obciążenie dla budżetu państwa, dla pracujących i całego społeczeń-

mi – na potrzeby seniora) jest coraz częściej widoczny senior aktywny, podtrzymujący (na miarę swojej biopsychospołecznej kondycji) zainteresowanie nie tylko swoją codzienną egzystencją. Nasuwa się zatem kolejne pytanie – czy w życiu człowieka starszego jest miejsce na „nie swoją młodość”, na energię i spontaniczność młodzieży? Postawione pytania zdają się mieć (z perspektywy pedagogicznej) charakter retoryczny. Zarówno w pierwszym przypadku, jak i drugim odpowiedź jest taka sama: W życiu młodzieży winno znaleźć miejsce na refleksję nad starością oraz miejsce na kontakt z człowiekiem starym; W życiu zaś człowieka starszego winno znaleźć się miejsce na cudzą młodość, na energię i spontaniczność. Przywołane pokolenia łączy bowiem wiele – nie tylko wspomniana (choć postrzegana z innego punktu widzenia) przeszłość i przyszłość, ale również zinternalizowana teraźniejszość, w której, jak podkreśla pedagog społeczny Irena Lepalczyk, mają one konkretne zadania do spełnienia i potrze8 by do zaspokojenia . Mają też wobec siebie określone powinności. By je dostrzec, przyjąć i wypełniać nie mogą żyć w oddaleniu od siebie. Kierując się potrzebą zbliżenia do siebie młodych i starszych niewątpliwie warto zgłębiać empirycznie wiedzę na temat wzajemnych kontaktów właśnie tych dwóch grup. Przyjmując takie stanowisko niech ilustracją sygnalizowanych kwestii będą wybrane wyniki badań prowadzonych przez autorki wśród starszej młodzieży, czyli studentów i seniorów9. Co zatem się okazuje? stwa czy też z utrwalanych przez lata uogólnień na temat uciążliwości wieku podeszłego. Za: A. Leszczyńska-Rejchert, Człowiek starszy i jego wspomaganie – w stronę pedagogiki starości, Olsztyn 2005, s. 84. Por. W. Kołodziej, Stereotypy dotyczące starzenia się i ludzi w wieku podeszłym, (w:) S. Steuden, M. Marczuk, Starzenie się a satysfakcja z życia, Lublin 2006. 8 I. Lepalczyk, Życie i dzieło Aleksandra Kamińskiego, broszura pokonferencyjna, Acta Universitatis Lodziensis Folia Paedagogica et Psychologica, Łódź 1996, t. 36, s. 22. 9 Badania zostały przeprowadzone w roku akademickim 2010/2011 i 2011/2012. Grupę badawczą (157 osób) stanowili młodzi - studenci pedagogiki (81 osób, w wieku 20-24 lat, średnia wieku: 21 lat) UAM WSE oraz seniorzy z rejonu Wielkopolski (118 osób, w wieku 65-90 lat, średnia wieku: 72). Celem głównym było (i jest nadal) poznanie relacji między pokoleniem młodych dorosłych a pokoleniem seniorów (z perspektywy jednej i drugiej grupy), przy czym starano się ów cel osiągnąć, przyglądając się tym relacjom z różnych perspektyw (ważne było to, jak są postrzegane, wartościowane, jak badani oceniają siebie i swoje pokolenie).


„Seniors in the City, seniors everywhere”

Analiza wyników badań ujawniła, że w zdecydowanej większości przedstawiciele obu pokoleń twierdzą, że mają ze sobą kontakt. Jednakże jeśli chodzi o częstotliwość spotkań to jest ona pokoleniowo zróżnicowana – na większą wskazali seniorzy: odpowiedzi „bardzo często” wybrało 44% starszych respondentów, podczas gdy wśród młodych było to 26%. W odpowiedzi na pytanie czy obie strony zabiegają o wspólne kontakty okazało się, że wśród badanych studentów 27% zadeklarowało, iż zabiega o spotkania z seniorami, tyle samo stwierdziło, że nie, i aż 46% uznało, iż nie potrafi określić swojej postawy. Tak duża liczba osób wskazujących niezdecydowanie może wynikać stąd, iż traktują one kontakty ze starszymi za coś oczywistego – naturalnego. Nie postrzegają ich w kontekście czynienia szczególnych zabiegów, by doszło do spotkania. Wśród seniorów te proporcje przedstawiają się następująco: aż 64% stara się o kontakt z młodymi, tylko 10% nie zabiega o niego i tylko (a może aż) 26% nie potrafi określić swojej postawy. Warto przyjrzeć się także powodom, dla których badani spotykali się z inną grupą wiekową. Wśród młodych respondentów zdecydowanie dominuje chęć czerpania z mądrości życiowej osób starszych. Natomiast wśród badanych seniorów na pierwszy plan wysuwają się motywy towarzyskie. Pojawiło się także 32% odpowiedzi odnoszących się do kategorii mądrości, co wskazuje, iż starsi respondenci widzą korzyści z uczenia się od młodego pokolenia. Nie została pominięta przez badanych se-niorów odczuwana przez nich samotność (która jest jednym z głównych problemów tej grupy społecznej) oraz kwestia niezbędnej pomocy. Na przywołanie zasługują też emocje, jakie towarzyszą młodym osobom podczas kontaktów z seniorami, oraz postawy, jakie te spotkania wyzwalają. Okazuje się, że mają one przede wszystkim charakter pozytywny (73% respondentów) i są to: radość, zadowolenie, optymizm, podziw, życzliwość; tyko (może raczej aż) 21% badanych wskazało na emocje i postawy negatywne: zniecierpliwienie, irytację, złość i pesymizm. Jeśli chodzi o seniorów i ich emocje oraz postawy podczas kontaktów z młodymi, to większość wybierała kategorię pierwszą (pozytywną), podkreślając 1 przede wszystkim: radość, zrozumienie, miłość, poczucie bycia potrzebnym, zadowolenie, zaspokojenie potrzeby bezpieczeństwa, szczęście, przyjemność, rozbudzenie chęci do życia. Tylko jedy-

nie 3 osoby określiły towarzyszące im emocje jako negatywne. Analogiczna do młodych grupa osób starszych – tj. ponad jedna czwarta respondentów – nie potrafiła sprecyzować swoich emocji związanych z wzajemnymi relacjami / spotkaniami. Jeśli chodzi o możliwość uczenia się od siebie nawzajem, to w zdecydowanej większości młodsi i starsi zgodnie odpowiedzieli, iż taka ewentualność jest czymś naturalnym (młodzi dorośli – 99%, seniorzy – 90%). Rodzaj przekazu edukacyjnego (w tym wartości), jakie zdaniem młodych dorosłych można uzyskać od seniorów, to 10: tradycja (79%), mądrość życiowa (69%), podejście do życia (60%), umiejętności kulinarne (56%), pracowitość (56%), umiejętności z zakresu robótek ręcznych (4%) oraz inne (7%), czyli: wzór stałości w uczuciach, opiekuńczości, dystansu do własnych niedoskonałości. Natomiast seniorzy jako coś, czego mogą się nauczyć od młodych, wskazywali najczęściej: korzystanie z telefonu komórkowego (81%), obsługę komputera (80%), aktywne spędzanie czasu wolnego (44%), luz (44%), język obcy (34%), tolerancję (22%), a dodatkowo inne, czyli: imprezowanie, kibicowanie, lenistwo (5%). Lista – czym się mogą oba pokolenia podzielić jest stosunkowo długa – dlaczego zatem nie zawsze może dojść tej pożądanej „edukacyjnej wymiany”? Według jednej i drugiej grupy respondentów, u źródeł braku porozumienia leżą najczęściej kwestie różnic światopoglądowych, jak i różnic w zapatrywaniu się na sprawy prywatne Te dwa elementy należą przede wszystkim do czynników utrudniających relacje między młodymi i seniorami uniemożliwiając niekiedy lub przynajmniej utrudniając tę jedyną w swoim rodzaju „edukacyjną wymianę”. W świetle takiego wyniku badawczego ponownie jawi się rola pedagogiki, która powinna kierować swoją uwagę w stronę międzypokoleniowego dialogu i wzajemnego rozumienia, które mogą przyczynić się do wzrostu wzajemnej tolerancji i szacunku. Bibliografia Bugajska B. (red.), Młodość i starość. Integracja pokoleń, Szczecin 2010. Guzy – Steinke H., Relacja wzajemności w perspektywie pedagogiki społecznej, Bydgoszcz 2013. 10

I młodzi, i starsi wybierali odpowiedzi z katalogu przygotowanego przez studentów na podstawie literatury przedmiotu i własnych obserwacji życia codziennego.

7


„Seniors in the City, seniors everywhere”

8

Kołodziej W., Stereotypy dotyczące starzenia się i ludzi w wieku podeszłym, (w:) S. Steuden, M. Marczuk, Starzenie się a satysfakcja z życia, Lublin 2006. Lepalczyk I., Życie i dzieło Aleksandra Kamińskiego, broszura pokonferencyjna, Acta Universitatis Lodziensis Folia Paedagogica et Psychologica, Łódź 1996, t. 36. Leszczyńska-Rejchert A., Człowiek starszy i jego wspomaganie – w stronę pedagogiki starości, Olsztyn 2005. Pawlas-Czyż S., Dzienniak-Pulina D., Spojrzenie dwóch generacji na starość i proces starzenia się, „Praca Socjalna”, 2008 nr 4.

Potent-Ambroziewicz M., Starość w języku młodzieży współczesnej, Lublin 2013. Przygoda A., Społeczne role dziadków w procesie socjalizacji, Toruń 2015. Szarota Z., Wielofunkcyjna działalność domów pomocy społecznej dla osób starszych, Kraków 1998. Świątkiewicz W., Więzi międzypokoleniowe. Między losem a wyborem, (w:) Więzi międzypokoleniowe w rodzinie i w kulturze, (red.) W. Świątkiewicz, Katowice 2012. Trafiałek E., Starość w zainteresowaniach pedagogiki społecznej, „Pedagogika społeczna” 2001, nr 1. Harwas-Napierała B., Dorosłość jako spełnienie, Kraków 2012.

W poszukiwaniu tematów do międzypokoleniowych rozmów... dr Kamila Słupska dr Astrid Tokaj Wydział Studiów Edukacyjnych Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu

Jest faktem powszechnym i bezspornym, iż ludzie się ze sobą komunikują. Codzienność wymusza niejako wzajemne relacje, wszak człowiek nie egzystuje w próżni, ale jest aktywnym (z różnym natężeniem) uczestnikiem życia społecznego. Jednak ten kontakt, wykraczający poza niezbędne minimum, wynikające z prawideł funkcjonowania w ramach grup i społeczności, w kontekście międzypokoleniowym już taki oczywisty nie jest… Dlaczego? Przecież zarówno młodych, jak i seniorów charakteryzują (jak we wcześniejszym tekście autorki podkreśliły) cechy/przymioty uzupełniające się. Współdziałanie tych dwóch kategorii przyczynia się zatem do zaistnienia/trwania ogólnego dobra (właśnie w jego szeroko pojmowanym społecznym wymiarze).1 Niewątpliwie, w budowaniu 1 L. Sochocka, M. Gajda, M. Wojtal, T. NiechwiadowiczCzapka, J. Żurakowska, U. Nowainska, M. Bryzek Postawy młodzieży wobec starości i problemów z nią związanych. Analiza wyników badań, (w:) K. Wieczorkowska-Tobis, D. Talarska (red.), Pozytywna starość, Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Medycznego im. Karola Marcinkowskiego, Poznań 2010, s. 36.

relacji międzygeneracyjnych ważną rolę odgrywa odnalezienie tematów do wspólnych rozmów i aktywności – motywów skłaniających do spotkań i spędzania ze sobą czasu. W tychże poszukiwaniach pomocnym staje się odwołanie do indywidualnych, a zarazem podobnych dla obu stron sfer doświadczeń. Mogą to być na przykład zainteresowania czytelnicze. Biorąc pod uwagę (potwierdzaną systematycznie wynikami przeprowadzanych badań), pozostawiającą niestety na ogół wiele do życzenia, kwestię powszechności kontaktów z książką (jakże często niedocenianie literatury i odsuwanie jej na plan dalszy), wątek nawiązujący właśnie do obszaru czytelnictwa niesie ze sobą obopólne korzyści: może łączyć pokolenia, jak i „przypomnieć” w ogóle o istotności praktyk lekturowych. W tym przypadku autorki także pragną odwołać się do kolejnego projektu badawczego, którego istotę stanowiło rozpoznanie, na ile książka może być motywem wspólnych rozmów, a szerzej – na ile może być czynnikiem łączącym


„Seniors in the City, seniors everywhere” pokolenia 2. W niniejszym tekście przywołane zostaną wybrane zagadnienia (wyniki badań 3, które pozwalają na rekonesans w pewnym zakresie, samego stopnia zainteresowania tym tematem, stanowiąc uzasadnienie do wdrażania go w wymiarze praktycznym), mogące być inspiracją / zachętą do potencjalnie projektowanych spotkań międzygeneracyjnych. Sama problematyka, jak się okazuje, jest niezwykle rozbudowana (pojemna) i w kontekście doświadczeń czytelniczych (mniej lub bardziej intensywnych) tworzy płaszczyznę umożliwiającą twórczy kontakt oraz sprzyjającą podtrzymywaniu go. Wanda Krzemińska podkreśla, iż: „Dzieło literackie stwarza sposobność do intymnego sam na sam ze sobą i postaciami, które stworzyła wyobraźnia pisarza. Do «wniknięcia w inną rzeczywistość» – daje asumpt do rozmyślań. Niemal równolegle bowiem z pierwszym powierzchownym, niejako mechanicznym odbiorem, rozwija się drugi etap czytania: ocenianie tego, co zostało przeczytane, analizowanie uczuć, które wzbudziło śledzenie losów bohatera literackiego. Powstają we4 wnętrzne skojarzenia z własnymi przeżyciami” . Respondenci wyrażali m.in. opinie właśnie na temat bohaterów literackich, którzy są im szczególnie bliscy. Bohater lekturowy, będący wzorem osobowościowym posiada „swoistą moc oddziaływania na czytelnika”. Niewątpliwie, „zdecydowana większość przeżyć czytelniczych związana jest z jego osobą”5. I tak, młodzi wskazali na takie postacie, argumentując to m.in. ich postępowaniem, sposobem zachowania, czy też sentymentem do danej lektury: Harry Potter, Mały Książę, Ania Shirley, Robert Langton, Damon z „Pamiętników wampirów”, żona głównego bohatera „Kamizelki”, Katarzyna Rosicka–Jaczyńska, bohater książki „Chata”, Ligia z „Quo Vadis”, Zosia z „Pana Tadeusza”, Oskar z książki „Oskar i Pani Róża”; Piotruś Pan. Pojawiły się również odpowiedzi typu: „Nie mam konkretnego bohatera, ale najczęściej jest to bohater z jakimiś problemami, których nie potrafi rozwiązać”; „Nie zastanawiałam się”.

2

Badania zrealizowane zostały w roku akademickim 2013-2014. Grupę badawczą stanowiło 56 osób w wieku 19-23 lata oraz 66 osób w wieku 65-87. 3 Szerzej na ten temat: K. Słupska, A. Tokaj, Książka w życiu dwóch pokoleń, „Pedagogika Społeczna”, nr 3 (53) 2014. 4 W. Krzemińska, Literatura piękna a zdrowie psychiczne, Warszawa 1973, s. 43. 5 K. Czarnecki, Rola lektury w życiu czytelnika (wybrane zagadnienia), Katowice 1971, s. 93.

Seniorzy natomiast, podkreślając pozytywne cechy i wartości, warte propagowania, reprezentowane / upowszechniane przez bohaterów literackich, wymienili m.in.: Andrzeja Kmicica z „Potopu”, Edwarda ze „Zmierzchu”, Małego Księcia, młodego prawnika („Komora”, J. Grisham), bohatera książki „Stary człowiek i morze”, bohatera książki „Medicus”, Pana Tadeusza, Konrada Wallenroda, Stanisława Wokulskiego. Wielu z nich odpowiedziało również: „Nie czytam, bo mam słaby wzrok”; „W tym wieku nie szukam bohaterów, czytam dla przyjemności”; „Nie mam”; „Nie wiem”. Wśród wskazanych przez nich ulubionych bohaterów literackich z okresu młodości znaleźli się natomiast m.in.: Winnetou („Ponieważ był uczciwy i bronił ciemiężonych”), Raskolnikow („Żal mi go”), Jacek Soplica („(…) był dla mnie wzorem ze względu na swoją patriotyczną postawę”), Hrabia Monte Christo („Miał wiele wspaniałych przygód (…)”), Cezary Baryka („(…) ponieważ tak jak ja marzył i dążył do spełnienia swoich marzeń, imponowało mi jego podejście ideologiczne”), Bogumił Niechcic („Lubiłam tego spokojnego bohatera, bo był pracowity i uczciwy”), Ania Shirley („Bo była zawsze chętna do pomocy i potrafiła poradzić sobie z każdym problemem, wzbudzała ogromną sympatię”, „Bo ceniłam ją za jej charakter i upór w dążeniu do celu”), Mały Książę („Bo był bardzo ciekawski jak ja w młodym wieku”), Pan Wołodyjowski („Za patriotyzm, odwagę, i bohaterstwo”). Respondenci zostali także poproszeni o polecenie książki przedstawicielom drugiego pokolenia. Odpowiedzi młodych to wielość tytułów (należących do różnych kategorii) wraz z uzasadnieniem (np. iż jest to szansa na poznanie sytuacji / problemów współczesnej młodzieży, iż opisywane historie nawiązują do lat młodości seniorów, czy też iż jest to dobry temat do dyskusji). Wymienili oni m.in. takie pozycje: „Kamienie na szaniec” [Aleksander Kamiński] ; „Pamiętnik narkomanki” [Bar6 bara Rosiek]; „Ołówek” [Katarzyna Rosicka–Jaczyńska]; „Pięćdziesiąt twarzy Greya” [E. L. James]; „Inny świat” [Gustaw Herling Grudziński]; „Oskar i Pani Róża” [Eric–Emmanuel Schmitt]; „Pięć lat Kacetu” [Stanisław Grzesiuk] „Serię książek W. Cejrowskiego o podróżach”; „Alibi na szczęście” [Anna Ficner – Ogonowska], 6 Nazwiska autorów książek zostały wprowadzone przez autorki artykułu. Respondenci nie zawsze podawali tę podstawową informację.

9


„Seniors in the City, seniors everywhere”

10

„Alibi na szczęście” [Anna Ficner – Ogonowska], „Wichrowe wzgórza” [Emily Bronte]; „Kod Leonarda da Vinci” [Dan Brown]; „Buszujący w zbożu” [Jerome David Salinger]; „Nędznicy” [Victor Hugo]; „Mały Książę” [Antoine De Saint Exupery]; „11 minut” [Paulo Coelho]; „Toksyczni rodzice” [Susan Forward]; „Jezioro osobliwości” [Krystyna Siesicka]; „Ostatni testament” [James Frey]; „Tam, gdzie spadają anioły” [Dorota Terakowska]. Seniorzy natomiast polecili młodym następujące propozycje (należące również do różnorodnych kategorii), akcentując klasykę, jak i literaturę współczesną, odwołując się do wątków religijnych, historycznych, podróżniczych, obyczajowych, kryminalnych, czy też do poezji: Trylogia [Henryk Sienkiewicz], „Faraon” [Bolesław Prus], „Noce i dnie” [Maria Dąbrowska], „Pan Tadeusz” [Adam Mickiewicz]; „Jan Paweł II Dzień po dniu” [Gabriel Turowski, Jolanta Sosnowska, Adam Bujak]; „Zranione światło” [Augustyn Pelanowski]; „Mury w Ravensbruck” [Danuta Brzosko–Mędryk], „Obłęd’44. Czyli jak Polacy zrobili prezent Stalinowi, wywołując powstanie warszawskie” [Piotr Zychowicz]; „Sprawa honoru. Dywizjon 303 Kościuszkowski. Zapomniani bohaterowie II wojny światowej” [Lynne Olson, Stanley Cloud]; „Oni” (wszystkie tomy) [Teresa Torańska]; wiersze Wisławy Szymborskiej, Zygmunta Herberta; „Kobieta na krańcu świata” [Martyna Wojciechowska]; „Głos góry” [Yasunari Kawabata]; „Cień wiatru” [Carlos Ruis Zafon; „Dotknąć nieba” oraz inne książki tego autora [Richard Paul Evans]; „Człowiek nietoperz” [Jo Nesbo]; „Nie kończąca się historia” [Michael Ende], „Chata” [William P. Young]. Seniorzy rekomendowali również młodym książki, które czytali w okresie swojej młodości. Wśród wskazań pojawiły się m.in. następujące propozycje: „Zbrodnia i kara” [Fiodor Dostojewski], „Rajska jabłoń” [Pola Gojawiczyńska], „Nad Niemnem” [Eliza Orzeszkowa], „Pan Wołodyjowski”, „Potop”, „Krzyżacy” [Henryk Sienkiewicz] („Krzyżacy – bo jest to powieść historyczna pokazująca jak naród może się zjednoczyć w trudnej sytuacji, bo to jest klasyka literatury i ważne dzieło historyczne – każdy powinien je znać”; „Trylogia Sienkiewicza – ciekawe literackie spojrzenie na historię społeczeństwa; ponieważ zawarte są w niej najcenniejsze wartości historyczne”; „Wówczas czytałem dużo lektur szkolnych głównie historycznych, np. Potop, Krzyżacy i te poleciłbym młodym bo dzięki takiej książce poznaliby le-

piej historię Polski”), „W pustyni i puszczy” [Henryk Sienkiewicz], „Myśli Nowoczesnego Polaka” [Roman Dmowski], „Hrabia Monte Christo” [Aleksander Dumas], „Opowieść wigilijna” [Charles Dickens] („Ze względu na aktualną tematykę – pokazuje, że nie warto gonić za pieniędzmi, czasem trzeba się zatrzymać i dostrzec innych”), „Szpital Przemienienia” [Stanisław Lem], „Lalka” [Bolesław Prus], „Chłopi” [Władysław Reymont] („Pokazuje obraz polskiej Ziemi – ojczyzny, przywiązanie do niej”), „Westybul” [Alexandru Ivasiuc] („Pełna filozoficznych myśli przydatnych w młodym wieku”), „Granica” [Zofia Nałkowska], Baśnie Andersena („Bo dotykają poważnych tematów i są bardzo poruszające”), „Doktor Wilczur” [Tadeusz Dołęga–Mostowicz] („Bo pokazywała dobre wartości”), „Noce i dnie” [Maria Dąbrowska], „Przeminęło z wiatrem” [Margaret Mitchell] („Skłania do przemyśleń”), „W 80 dni dookoła świata” [Juliusz Verne], „Pan Tadeusz” [Adam Mickiewicz], Serię o Ani z Zielonego Wzgórza [Lucy Maud Montgomery] („Ze względu na główną bohaterkę”; „Wszystkie w których znajdują się mądrości życiowe, ukazujące relacje, miłość, szacunek, zrozumienie np. Ania z Zielonego Wzgórza”). Ten katalog tytułów i wymienianych bohaterów literackich wskazuje na ogromny potencjał tkwiący w tematyce związanej z czytaniem. Ilość wątków, które mogą zostać poruszone, jest właściwie nieograniczona. Rozmowy dotyczyć mogą bowiem zarówno aktualnych, jak i przeszłych fascynacji lekturowych, rekomendacji w tym zakresie, analiz porównawczych itd. Jest to o tyle ciekawe, iż zdarza się, że pewne tytuły, postacie literackie są wskazywane zarówno przez przedstawicieli jednego, jak i drugiego pokolenia albo z podobnym, albo z zupełnie innym uzasadnieniem (co jest podyktowane odmiennym spojrzeniem na określone kwestie, różnorodnym doświadczeniem, czy też okresem we własnej biografii, kiedy dana pozycja została przeczytana). W ramach prowadzonych badań zadano także pytanie wprost o to, czy książka może łączyć pokolenia. Przeszło 90% młodych odpowiedziało twierdząco. Z kolei, mniej entuzjastyczni okazali się w tej kwestii seniorzy. Wprawdzie ponad połowa z nich uznała książkę za potencjalne „narzędzie” temu służące, ale zdecydowanie przeciwne opinie wyraziło prawie 40%. Ważne w tym miejscu jest przywołanie argumentów przemawiają-


„Seniors in the City, seniors everywhere”

cych za obranymi przez respondentów stanowiskami. Rozpoczynając od opinii pozytywnych, młodzi podkreślali, że dzięki książce można nawiązać i podtrzymać dialog, prowadzić dyskusję, poza tym pokolenia nierzadko mają zbliżony gust literacki, istnieje wiele ponadczasowych tekstów, można się też wymieniać lekturami. Również w argumentacji seniorów pojawiły się uzasadnienia typu: książka jest dobrym tematem. Ponadto, ich zdaniem, w czytelniczych rozmowach i jedni, i drudzy są w stanie znaleźć wspólny język. Innym argumentem było m.in. stwierdzenie, iż: „Wartości niesione przez książkę są uniwersalne i nieprzemijające”, a zatem odgrywają istotną rolę w życiu obu pokoleń. Dodatkowo książka łączy młodszych i starszych dzięki temu, że można ją wspólnie czytać. Kierując uwagę na argumenty nielicznych młodych, negujących rolę książki jako „narzędzia” łączącego pokolenia, to głównie jest w nich odwołanie jednak do odmiennego gustu literackiego reprezentantów badanych grup. Natomiast wśród seniorów, wykazujących głęboki sceptycyzm wobec tej kwestii, pojawiły się wypowiedzi podkreślające, iż obecnie młode pokolenia są inne niż kiedyś, a za sprawą rozwoju techniki młodzi mają odmienne zainteresowania, ponadto nie czytają zbyt dużo, a jeżeli już, to z reguły nowości albo zupełnie inne teksty niż osoby starsze. Ciekawość badawczą budziła także kwestia autentycznej chęci do rozmowy na temat przeczytanych książek. Młodzi okazali się zdecydowanie bardziej otwarci na takie doświadczenia, gdyż ponad 60% z nich chciałoby rozmawiać z seniorami na temat literatury, w tym szczególnie z babcią/dziadkiem. Jeśli chodzi o opinię seniorów, to jedynie niespełna 30% wyraziło taki zapał. Co piąty senior zanegował ten pomysł, uzasadniając to brakiem młodej osoby w swoim otoczeniu, brakiem zamiłowania do literatury, faktem nieczytania książek, stanem zdrowia i wiekiem, brakiem nawyku rozmowy o literaturze, a prawie połowa określiła, iż nie potrafi udzielić w tej kwestii odpowiedzi. W tym miejscu, odnosząc się do argumentów związanych z obiektywnie istniejącymi utrudnieniami natury zdrowotnej i sprawnościowej, warto przywołać realizowany pod opieką Fundacji Rozwoju Społeczeństwa Informacyjnego projekt „Czytacz”, w ramach którego wolontariusze, w tym właśnie reprezentanci pokolenia młodzieży (odpowiednio przygotowani i wspierani przez bibliotekarzy) dostarczają książki do domów osób starszych, które same nie są w stanie dotrzeć do

biblioteki, i czytają im je na głos (generalnie występują trzy warianty: – czytanie u słuchacza, – w instytucji, np., w domu pomocy społecznej czy też w szpitalu, – czytanie rodzinne). Jednak opisywane przedsięwzięcie „to coś więcej niż tylko głośne czytanie. To spotkania międzypokoleniowe i działania animacyjne zapośredniczone przez książkę”, o czym może świadczyć wypowiedź jednej z wolontariuszek: „To właśnie dzięki akcji »Czytacz« przekonałam się, że słuszne są opinie, że nie tylko pomoc medyczna jest ważna, ale także kontakt z drugą osobą, wsparcie psychiczne oraz zaspokojenie potrzeby dzielenia się swoim bólem i cierpieniem, jak też zaspokojenie potrzeby współczucia. Dzięki tej akcji zaprzyjaźniłam się z jedną z tych osób [pensjonariuszy domu opieki].” Innym pomysłem, będącym modyfikacją poprzedniego, jest np. „książka na telefon” (wolontariusz zanosi książkę do domu czytelnika, chwilę rozmawia z nim, a starsza osoba samodzielnie zapoznaje się z lekturą) 7. Na koniec należy zaakcentować proponowane przez respondentów kolejne tematy wspólnych rozmów, gdyż nawet jeżeli ktoś sceptycznie podchodzi do jakiegoś pomysłu, może inne zagadnienie bardziej go zainspiruje (choć trzeba tu też wyraźnie zaznaczyć, iż czasami coś, co wydaje się komuś zupełnie niepasujące do jego zainteresowań czy upodobań, w końcu staje się bardzo dobrą formą aktywności czy niezwykle ciekawym tematem do dyskusji). Okazuje się, że młodzi są bardzo otwarci i kreatywni – ponad połowa ma pomysły na rozmowę z seniorem. Należą do nich kwestie ogólne typu: historia, kultura, taniec, muzyka, filmy, moda itp. oraz dotyczące bezpośrednio życia osób starszych – ich wspomnień, doświadczeń, przeżyć. Ponadto młodzi wymieniają tematy prowokujące równocześnie do wspólnego działania, np. gotowanie, robótki ręczne, gry planszowe, nowe technologie czy turnieje szachowe. Seniorzy uchwycili swoją propozycję, jak się wydaje, z szerszej perspektywy. Chcieliby porozmawiać z młodymi m.in. o roli rodziny, o miłości, o religii i jej znaczeniu w życiu człowieka. Interesujące wydają się być dla nich zagadnienia związane np. z kulinariami, ze zdrowiem, z podróżami, problemami współczesnego świata, polityką, sportem, turystyką. 7

A. Klimczak, M. Mieczkowska (red.), Projekt „Czytacz”. Poradnik dla bibliotekarek i bibliotekarzy organizujących głośne czytania dla seniorów… i nie tylko, Warszawa 2013.

11


„Seniors in the City, seniors everywhere”

12

Reasumując, najważniejszy jest dialog, gdyż tak naprawdę chodzi o zaistnienie wzajemnego kontaktu. Jeżeli relacje zostaną nawiązane, to poszukiwanie tematów do wspólnych rozmów i działań na pewno nie okaże się trudne. A w tym wszystkim może pomóc pedagog. Bibliografia Czarnecki K., Rola lektury w życiu czytelnika (wybrane zagadnienia), Katowice 1971. Klimczak A., M. Mieczkowska (red.), Projekt „Czytacz”. Poradnik dla bibliotekarek i bibliote-

karzy organizujących głośne czytania dla seniorów… i nie tylko, Warszawa 2013. Krzemińska W., Literatura piękna a zdrowie psychiczne, Warszawa 1973. Słupska K., Tokaj A., Książka w życiu dwóch pokoleń, „Pedagogika Społeczna”, nr 3 (53) 2014. Sochocka L, Gajda M., Wojtal M., Niechwiadowicz-Czapka T., Żurakowska J., Nowainska U., Bryzek M. (2010), Postawy młodzieży wobec starości i problemów z nią związanych. Analiza wyników badań, (w:) K. Wieczorkowska-Tobis, D. Talarska (red.), Pozytywna starość, Poznań 2010.


„Seniors in the City, seniors everywhere”

O nawiązywaniu dialogu międzypokoleniowego – dwa przykłady z życia rodzinnego

Przykład pierwszy – wywiad z dziadkiem o niezwykłym życiu

Dziadku, edukację rozpocząłeś 80 lat temu, w malutkiej miejscowości. Jak wyglądała szkoła w tamtych czasach i jakie masz z niej wspomnienia? Do dzisiaj pamiętam wiele szczegółów, przede wszystkim nazwisko naszego jedynego nauczyciela – Mateusza Borowskiego. Był niezwykłym człowiekiem, który przez cztery lata nauczył mnie arytmetyki oraz sztuki pisania i czytania. Szkoła była mała – tylko jedna duża izba, w której zimą trzęśliśmy się z zimna. Na ścianach wisiały tablice zapisane przez naszego nauczyciela z alfabetem i druga z działaniami matematycznymi. Wisiało też godło Polski, krzyż i dwa portrety: prezydenta Mościckiego i marszałka Piłsudskiego, a po jego śmierci Rydza–Śmigłego. Mieliśmy już zeszyty papierowe, ale pisaliśmy piórem z atramentem i czasem przydarzała się katastrofa. Wtedy trzeba było przepisywać zeszyt. Do szkoły chodziłem pieszo cztery kilometry bez względu na pogodę i nie sprawiało mi to trudności. Czy nauczyciel był wtedy autorytetem dla uczniów i jak utrzymywał dyscyplinę? W szkole nie było wtedy kłopotów z dyscypliną, choć uczyliśmy się wszyscy razem bez względu na wiek i zaawansowanie w jednej izbie. Nauczyciel wzbudzał powszechny respekt, a jeśli ktoś przekroczył granice, to stosował kary cielesne. Niesforny uczeń był bity grubą linijką i to skutecznie odstraszało. Zdarzało się, że trzeba było wezwać rodzica, ale wtedy na delikwenta czekało solidne lanie w domu. W twojej miejscowości żyli obok siebie Niemcy i Polacy. Czy do wybuchu wojny narodowość miała znaczenie, czy żyliście po prostu jak sąsiedzi?

Tak, aż do 1939 wszyscy żyliśmy zgodnie, a dzieci polskie i niemieckie bawiły się razem i uczyły w tej samej szkole. Różnica była tylko w nauczaniu religii. Kiedy do nas przychodził ksiądz, dzieci niemieckie miały zajęcia z pastorem. W większej miejscowości, kilka kilometrów od mojej wsi, mieszkała także spora grupa Żydów, którzy trudnili się głównie handlem. Także z nimi stosunki układały się poprawnie i narodowość nie miała znaczenia. Ostatnie miesiące wojny służyłeś w Armii generała Maczka. Czy osobiście poznałeś generała i Naczelnego Wodza Sił Zbrojnych? Miałem okazję spotkać zarówno generała Maczka, jak i Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych generała Bora – Komorowskiego. Obaj panowie wizytowali Polską Dywizję w Szkocji i tam ich poznałem. Najlepiej jednak pamiętam bezpośredniego dowódcę pułkownika Bogacza, jednego z najmłodszych oficerów w tym stopniu. Był człowiekiem bardzo otwartym, a nawet na swój sposób serdecznym, jednocześnie wzbudzał w nas zwykłych żołnierzach podziw i szacunek. Dlaczego wróciłeś do Polski. Czy spodziewałeś się represji ze strony władz? Czy kiedykolwiek żałowałeś tej decyzji? Do Polski wróciłem w 1947 i nie była to łatwa decyzja. Docierały do nas informacje o represjach w stosunku do powracających oficerów. Większość z nich pozostała na Zachodzie i skorzystała z pomocy władz brytyjskich, które zorganizowały korpus przysposobienia. Uczono w nim języka angielskiego i umożliwiano wyuczenie zawodu. Stosunek Brytyjczyków do Polaków też zmieniał się powoli. Póki byliśmy potrzebni do obrony przed Niemcami uwielbiano nas. Potem trzeba było

13


„Seniors in the City, seniors everywhere”

14

uregulować stosunki z Sowietami i Polacy nie byli już potrzebni. W 1947 rozwiązano Polskie Siły Zbrojne na Zachodzie a ja zdecydowałem, że wracam do domu. Od końca wojny korespondowałem z bratem i wnioskowałem z jego listów, że zwykłym żołnierzom nic nie grozi. Do dzisiaj żyjesz bardzo aktywnie, jeździsz na nartach, regularnie się gimnastykujesz, uczysz się języka angielskiego, uczęszczasz na wykłady na uniwersytecie trzeciego wieku. Skąd czerpiesz siły i energię?

Staram się żyć zdrowo i dobrze wykorzystać dany mi czas. Do aktywności fizycznej przyzwyczajony jestem od dziecka. Trudna praca na wsi, ogromny wysiłek fizyczny i złe warunki bytowe zahartowały mnie. Mogłem liczyć tylko na siebie, a pomóc musiałem także matce, która została sama z ósemką dzieci. Po powrocie do Polski łączyłem naukę w technikum, a potem studia inżynierskie z pracą. Czasem zasypiałem w tramwaju po kolejnym ciężkim dniu na budowie i w szkole. Dzisiaj młodzieży brakuje tej odporności psychicznej.

Przykład drugi – wspomnienia 78–letniego pracownika Instytutu Ekonomiki Rolnictwa Pracę w Instytucie Ekonomiki Rolnictwa rozpocząłem w 1959 roku jako absolwent Technikum Rachunkowości Rolnej w Gołotczyźnie. Zostałem wybrany przez Panią mgr Zofię Kuźnicką, a jednym z atutów był fakt, że byłem już posiadaczem motocykla. Ponadto byłem też synem rolnika z dość bogatą biografią (społecznik, żołnierz AK i dalej wieloletni rachunkowicz). Siedzibą Instytutu Ekonomiki Rolnictwa był gmach Głównego Urzędu Statystycznego w Warszawie przy ul. Wawelskiej. Rejon mojego działania to północne Mazowsze rozciągający się średnio w promieniu 100 km d Warszawy. Były to czasy, gdzie komunikacja (PKP, PKS) funkcjonowała bardzo słabo. Sieć dróg była jeszcze gorsza (błota oraz bezdroża) i dotarcie do rolników bardzo, bardzo uciążliwe, a w określonej porze roku (wiosna, zima) niemożliwe. Były takie miejscowości jak na przykład Śladów, gdzie docierałem przeprawiając się przez Wisłę: latem łódką, a zimą przechodząc po lodzie. Były też takie miejscowości, gdzie pieszo pokonywałem 30 kilometrów. Wielkim problemem był brak hoteli – nocowałem u rolników, często na wiązce słomy i bez ogrzewania. Bardzo poważnym mankamentem był brak kontaktu (łączności) z rodziną. Miało miejsce takie wydarzenie, że na pogrzeb rodzinny byłem poszukiwany telegramami (kierownik Z. Radon wysłał za mną w teren 12 telegramów – skutecznie). W roku 1961 zostałem powołany na dwa lata do wojska – trzeba było bronić kraju przed jakimiś (wymyślonymi) imperialistami.

Po powrocie z wojska zostałem zatrudniony na nowy teren – wschód i południe Mazowsza. Siedzibę Instytutu Ekonomiki Rolnictwa przeniesiono na ul. Koszykową znaną ze swej mrocznej przeszłości (dawna siedziba Urzędu Bezpieczeństwa). Przez kilka ostatnich lat (od 1985) byłem Inspektorem Okręgowym na dwa okręgi I i II. Chociaż warunki pracy polepszyły się (komunikacja, własny samochód), to problemów i uciążliwości nadal nie brakowało (małe limity kilometrów, braki benzyny, absurdalne przepisy finansowe, trudności w zabraniu się (wejściu) do autobusów PKS-u). Należy też wspomnieć okres stanu wojennego, kiedy to każdego dnia, przy każdym wyjeździe można było spodziewać się wielu „niespodzianek”. Pomimo wydanego nam zaświadczenia zezwalającego na poruszanie się po terenie, przeprowadzane były kontrole, brakowało benzyny, zdarzały się przestoje i przesłuchania, a nawet groźby i ostrzeżenia. W tym okresie pracy w Zakładzie Rachunkowości Rolnej brałem udział w opracowywaniu książek – sporządzałem zapewne kilkaset bilansów i zamknięć. Na wyposażenie techniczne przez wiele lat składał się zwykły ołówek, gumka i kartka papieru. Szczytem techniki i nowoczesności były liczydła. Dopiero w roku 1974 po nawiązaniu współpracy z Land Datą (przez mgr Tadeusza Sochaczewskiego) zostaliśmy wyposażeni w maleńkie, elektroniczne kalkulatory, które jak się okazało, w warunkach terenowych były mało praktyczne. Mieliśmy także maszyny do pisania.


„Seniors in the City, seniors everywhere”

Materiał edukacyjny – doradztwo zawodowe

„Zawody przyszłości a sytuacja seniorów” Cel główny zajęć: Zapoznanie uczniów z sytuacją seniorów oraz zmianami na rynku pracy wynikającymi ze starzejącego się społeczeństwa. Cele szczegółowe (po zajęciach uczeń powinien): • znać strukturę i dynamikę zmieniającej się sytuacji seniorów, • określić, na jakie zmiany związane z procesem starzenia się społeczeństwa powinniśmy się przygotować, • wymienić zawody, które będą wkrótce niezbędne na rynku pracy, a wiążące się z potrzebami seniorów, • określić własne predyspozycje dotyczące ich wykonywania. Formy pracy: • praca samodzielna, • praca w małych grupach. Metody pracy: • • • •

pogadanka, burza mózgów, dyskusja, forum.

Pomoce dydaktyczne: • • • •

duże arkusze papieru, duże flamastry w wielu kolorach, miejsce do powieszenia arkuszy, dla każdego z uczestników warsztatów kwestionariusz EPQ-R (Eysenck Personality Questionnaire–Revised).

Wstęp

W związku z wydłużaniem się życia obserwowanym w krajach rozwijających się, a także w Polsce, prognozuje się, że przeciętne jego trwanie wzrośnie dla mężczyzn z poziomu 71 lat w 2007 roku do 77,1 w 2035 roku, zaś dla kobiet do 82,9 w 2035 roku. Z badań tych wynika, że zmiana w strukturze społeczeństwa spowoduje, iż większa odpowiedzialność za opiekę nad osobami starszymi spadnie na młodsze pokolenia. Opiekunem starszej osoby można stać się w sposób naturalny, poprzez więzy rodzinne, jednakże z uwagi na fakt, iż rodziny wielopokoleniowe, mieszkające w tym samym gospodarstwie spotyka się obecnie rzadko, niezbędny będzie rozwój coraz większej ilości zawodów, które odpowiedzą na potrzeby starzejącego się społeczeństwa.

15


„Seniors in the City, seniors everywhere”

16

1. Po przedstawieniu się, przedstawieniu celu zadań oraz wstępie dzielimy uczniów na małe grupy (5–7 osób). 2. Rozdajemy każdej z grup arkusze papieru i flamastry. 3. Każda z grup otrzymuje inne zadanie do wykonania (drogą np.: losowania karteczek): – jak waszym zdaniem wygląda życie osób w podeszłym wieku, – z jakimi wyzwaniami borykają się osoby starsze, – jakie są pozytywy bycia seniorem, – jakiego są negatywy bycia seniorem? 4. Każda z grup wyznacza dwie osoby, które na forum prezentują wyniki swojej pracy 5. Dyskusja na temat wypracowanych efektów, ewentualne naniesienie zmian na arkuszach (po uzgodnieniu całej grupy, że są one zasadne) – arkusze z efektami pracy każdej z grup pozostają wywieszone w widocznym miejscu pracowni. 6. Przerwa 7. Przygotowując się do kolejnego zadania zmieniamy osoby w grupach, by nie pracowały cały czas te same razem 8. Tym razem wszyscy uczestnicy zajęć mają takie samo zadanie – wymyślić jak najwięcej sposobów na to, by życie seniorów stało się łatwiejsze, przyjemniejsze, by pomóc im zaspokajać ich potrzeby, pomagać w codziennym życiu; najlepiej byłoby, by opierali się na przykładach ze swojego środowiska. 9. Po raz kolejny każda z grup prezentuje wyniki swojej pracy publicznie. 10. Dyskusja na temat wypracowanych wyników. 11. Burza mózgów – bazując na efektach wcześniejszej pracy młodzież stara się wymyślić jak najwięcej zawodów, które w przyszłości mogą wiązać się z życiem seniorów (np.: Opiekun medyczny osoby w podeszłym wieku, opiekun seniora, specjaliści zajmującymi się chorobami neurodegenerującymi, geriatrzy, osoby prowadzące domy opieki oraz w nich pracujące). 12. Po raz kolejny omówienie wyników – doprecyzowanie na czym one polegają, rozmowa na temat tego czym osoby wykonujące konkretne zawody powinny się charakteryzować. 13. Zadanie indywidualne – rozdajemy uczniom EPQR, prosimy o rozwiązanie oraz obliczenie wyników, wówczas będą w stanie określić czy ich indywidulane cechy charakteru mogą przydać się przy wykonywaniu bezpośrednich zajęć przy osobach starszych czy też np.: pozwolą raczej na prowadzenie domu opieki oraz organizowanie pomocy w inny sposób. 14. Pytania, podsumowanie zajęć, podziękowanie uczestnikom. Materiały dodatkowe: 1. Dane statystyczne

Oczekiwana średnia długość życia – mężczyźni 90,0 85,0 80,0 75,0 70,0 65,0 2015

2020

2030 Niemcy

2040 Włochy

2050 Polska

2060

2070

2080


„Seniors in the City, seniors everywhere”

17 Oczekiwana średnia długość życia – kobiety 94,0 92,0 90,0 88,0 86,0 84,0 82,0 80,0 78,0 76,0 74,0 2015

2020

2030

2040

Niemcy

2050

Włochy

2060

2070

2080

Polska

2. W czasie realizacji projektu „Seniors in the city, seniors everywhere” młodzież biorąca udział w projekcie przeprowadziła wywiady z seniorami, ale także z pracownikami Dziennego Domu Pomocy Społecznej na Ursynowie w Warszawie. Poniżej dwa z nich.

Wywiad pierwszy Jak zaczęła się Pani przygoda z Dziennym Domem Pomocy Społecznej? Moja przygoda zaczęła się od tego, że został ogłoszony konkurs na stanowisko kierownika. Złożyłam dokumenty, wygrałam konkurs i zostałam przyjęta do pracy. Miałam szczęście, gdyż zastałam bardzo dobry personel. Było dość mało uczestników (seniorów), dlatego że 10 lat temu były też osoby, które przychodziły tutaj tylko i wyłącznie, żeby zjeść obiad. Było to około 25% obecnego stanu liczebnego seniorów Dziennego Domu, wskutek czego Pan Dyrektor postawił bardzo wysokie wymagania. Miałam wypromować to miejsce i sprawić, by seniorzy poczuli się wyjątkowo. Aktywizacja na pierwszym miejscu i promocja Dziennego Domu jako ośrodka wsparcia dla ursynowskich seniorów. Co się zmieniło podczas Pani pracy i jak długo ona trwa? Moja praca trwa już 10. rok. Co się zmienia? Przede wszystkim kondycja psychofizyczna seniorów, dlatego staramy się modyfikować niektóre rodzaje. Zmieniają się również zainteresowania seniorów. Zmieniło się też to, że od kilku lat

bierzemy udział w różnych konkursach, które są na skalę ogólnowarszawską. Promujemy pozytywny wizerunek seniora, np. w Ogrodzie Saskim podczas jarmarku kreatywności. Pokazujemy naszą działalność w Urzędzie Dzielnicy, pokazujemy, że jesteśmy nie tylko instytucją, ale także miejscem życia dla seniorów. Czy zauważyła Pani jak zmieniają się seniorzy na przestrzeni lat? Są choroby, które z wiekiem postępują, dlatego na początku nie każdy chce powiedzieć jakie ma jednostki chorobowe, jakie ma dolegliwości, a to wychodzi z czasem. Osoba, która od kilkunastu lat jest uczestnikiem Dziennego Domu i przyszła jeszcze przed moim przyjściem do pracy też ma swoje schorzenia, które postępują. W związku z tym praca jest chwilami bardzo trudna, bo obserwujemy na co dzień tych seniorów, a z biegiem czasu obserwujemy też pogorszenie ich stanu zdrowia łącznie z wiecznym odejściem. Poza tym widać też jak wpływają zajęcia prowadzone przez pracowników Dziennego Domu na funkcjonowanie seniorów. Widać w czym dobrze się czują. Widać też, że pracownik motywuje ich, w związku z tym rozwijają swoje pasje.


„Seniors in the City, seniors everywhere”

18

Chcą na przykład tańczyć, choć przed występami konkursowymi muszą wziąć kilka tabletek, by kolana nie bolały czy inne części ciała, bo chcą jak najlepiej się zaprezentować. Tak, widać postępy w aktywizacji, co jest osiągnięciem przede wszystkim pracowników. To, że im się chce. Oczywiście nie dotyczy to wszystkich, ale generalnie jest taka zasada, że każdy ma tu przyjść, żeby coś dla siebie znaleźć. Widać, że nam jako pracownikom Dziennego Domu, udaje się jeszcze zainteresować seniorów pod koniec życia czymś, o czym nigdy wcześniej nie pomyśleli. Jakie są Pani codzienne obowiązki w pracy? Przede wszystkim moim zadaniem jest motywowanie tych uczestników, którzy tutaj przychodzą do jak najczęstszego korzystania z oferty Dziennego Domu. Koordynuję również pracę, która polega na tym, że pracownicy nieraz mnie wyprzedzają, więc ja muszę za nimi nadążyć, bo zespół jest zgrany, a czasem odwrotnie. Obserwuję także, co dzieje się z danymi uczestnikami i co można jeszcze udoskonalić, kogo można jeszcze zaprosić, żeby oferta Dziennego Domu była atrakcyjna. Pracownicy podpowiadają, gdzie trzeba wyjść, żeby się pokazać i żeby pokazać dorobek twórczy seniorów. Największą bolączką mojej pracy są dokumenty. Dokumenty, sprawozdania i projekty, które piszemy. Także czuwanie nad budżetem, by go wydać odpowiednio i nie przekroczyć, żeby wszystko było zgodne z ustawą o dyscyplinie finansów publicznych. Generalnie dbanie o to, żeby rozwijała się oferta dla seniorów. Co ułatwiłoby codzienna pracę? Nasza placówka działa prężnie i sprawnie, ale z pewnością przydałby się samochód do przewozu osób niepełnosprawnych. Mamy wyjazdy konkursowe do innych dzielnic, mamy zaproszenia do innych ośrodków na różne wydarzenia, bale itp. Konieczność korzystania z komunikacji utrudnia możliwość wzięcia udziału w wyjściach większej ilości uczestników. Jak wygląda przykładowy plan dnia seniora w Dziennym Domu Pomocy Społecznej? Zależy on od tego, o której godzinie senior do nas przychodzi. Generalnie rozpoczyna się od poczęstunku kawowo–herbacianego i prasówki, a następnie – w zależności od dnia – oferujemy

różnego rodzaju zajęcia. Są to m.in. gimnastyka umysłu, warsztaty, nauka języka. Później stałym punktem przed obiadem jest gimnastyka geriatryczna. Potem posiłek, a po nim chwila relaksu, czyli gra w Scrabble, gra w karty czy oglądanie jakiegoś serialu, do którego seniorzy są przyzwyczajeni. Towarzyszą temu rozmowy, znów kawa i herbata. Zajęcia popołudniowe muszą być już raczej relaksacyjne, bardziej odpoczynkowe, bo wytrzymałość seniora w godzinach popołudniowych spada. Niektórzy po obiedzie są chętni do powrotu do domu i marzą o tym, by po prostu odpocząć. Jest tutaj około 40 osób, więc jest to duże grono ludzi. Nie każdy jest zgodny, nie każdy jest spokojny, są różne temperamenty, które się ścierają, więc większość seniorów potrzebuje odpoczynku po zajęciach w ciągu dnia. Jakie wykształcenie i umiejętności są potrzebne do pracy w Dziennym Domu Pomocy Społecznej? To zależy oczywiście od stanowiska. Jeśli chodzi o instruktora terapii zajęciowej, to musi mieć ukończone odpowiednie studia, czyli również praktykę. Przede wszystkim to, co jest ważne bez względu na zajmowane stanowisko, to dobry kontakt z osobami starszymi. Pracownicy muszą mieć cierpliwość, wyrozumiałość, odpowiednie podejście i muszą lubić seniorów. Ludzie z jakim wykształceniem czy kompetencjami są potrzebni do wsparcia Dziennego Domu Pomocy Społecznej? Wymagamy wykształcenia wyższego oraz przygotowania terapeutycznego. Nie ma ściśle określonych kierunków, natomiast mile widziane jest przygotowanie pedagogiczne, socjalne czy jako animator kultury. Wymagane jest też doświadczenie. Z pewnością będzie duże zapotrzebowanie na pracowników, gdyż wszyscy już od lat mówią, że społeczeństwo się starzeje. Czy łatwo znaleźć ludzi do pracy w Dziennym Domu Pomocy Społecznej? Nie ma dużego zainteresowania. Ostatni nabór w naszej placówce był prawie 5 lat temu. Czy praca w Dziennym Domu Pomocy Społecznej wpływa na życie osobiste i relacje z innymi ludźmi?


„Seniors in the City, seniors everywhere”

Myślę, że jeśli ktoś ma predyspozycje do tego, żeby pracować z seniorami, to charakteryzuje się dużą otwartością, empatią i serdecznością w stosunku do drugiego człowieka. Myślę, że ta praca jest bardziej powołaniem. Uważam, że człowiek pracujący w takiej placówce ma ogólnie dobre relacje z innymi ludźmi. Praca wpływa na życie prywatne, bo w każdej sytuacji na co dzień potrzebne są nam te cechy, ta otwartość, zrozumienie drugiego człowieka. Tym bardziej, jeśli 8 godzin w pracy spędza się z osobami, w stosunku do których wykazujemy się tą empatią, to promieniuje to dalej. Nie można być człowiekiem dwulicowym, tylko jest się takim i w życiu zawodowym jak i w prywatnym. Czy według Pani zarobki w tej branży są adekwatne do trudu wkładanego w pracę? Moim zdaniem, pracownik Dziennego Domu zawsze mógłby zarabiać więcej. Dlatego, że to jest duża odpowiedzialność pracy z ludźmi i duża odporność psychiczna. Oprócz satysfakcji i te-

go, że jesteśmy dla drugiego człowieka, ponosimy dużą odpowiedzialność za stan zdrowia uczestnika. Nie każdy nas informuje, o tym jak się czuję, niejednokrotnie trzeba wezwać też pogotowie. Czy chciałaby Pani coś przekazać młodym ludziom lub w jakiś sposób zachęcić ich do pracy w takiej instytucji? Oczywiście, że chciałabym zachęcić. Głównie dlatego, że jest to praca bardzo trudna, aczkolwiek bardzo wdzięczna. Czasem na rezultaty trzeba bardzo długo czekać, bo każdy przychodzi tutaj, by dać z siebie coś lub odkryć w sobie coś nowego i nieraz trwa to latami. Myślę, że przy naszej pracy i nastawieniu jak człowiek spojrzy wstecz kilka lat i dostrzeże, co udało się z daną osobą zrobić, to ma poczucie dobrze wykonanej pracy, ale przede wszystkim takiego samospełnienia się. Tylko taką pracę trzeba czuć i traktować jako własne powołanie. Jest to praca przede wszystkim dla drugiego człowieka i jeśli ktoś czuje w sobie tego typu predyspozycje, to w stu procentach w takiej pracy się zrealizuje.

Wywiad drugi Jak zaczęła Pani pracę w Dziennym Domu Opieki Społecznej? Ile już ona trwa? Zaczęłam 33 lata temu jako pielęgniarka. Zauważyła Pani jak zmienił się Dzienny Dom Opieki Społecznej od tego czasu? Dzienny Dom Opieki Społecznej bardzo się zmienił od tamtej pory. Wcześniej był on pensjonatem, więc część osób tylko przychodziła, a część mieszkała na miejscu. Później przenieśliśmy się do innej placówki i tam już nie było możliwości mieszkania. Pracował tam lekarz, pielęgniarka (czyli ja), kierownik, dwie kucharki i pani, która roznosiła posiłki. Wyglądało to zupełnie inaczej niż teraz. Obecnie w Dziennym Domu Opieki Społecznej są dwie terapeutki, instruktor terapii oraz fizykoterapeuta. A zauważyła Pani czy seniorzy zmienili się przez ten czas i w jaki sposób? Jest zdecydowanie mniej rozmów o chorobach. Wcześniej wyglądało to tak, że seniorzy przychodzili, robili sobie kawę czy herbatę i zaczynali narzekać na zdrowie. Obecnie nasi uczest-

nicy nie mają czasu na takie rozmowy, bo mają dużo innych zajęć. Teraz robią na przykład kwiatki do palmy wielkanocnej i pisanki, więc po prostu brak im czasu. W Dziennym Domu Opieki Społecznej mamy też wiele projektów, w które seniorzy są bardzo zaangażowani. Uważam, że przez te 33 lata seniorzy się bardzo zmienili. Są bardziej nowocześni, inaczej się ubierają i stali się takimi Super Seniorami. Jakie są Pani obowiązki w pracy? Jestem terapeutką, więc prowadzę różne terapie na przykład trening umysłu i zajmuję się ogrodem marzeń, czyli sadzę kwiaty i dbam o nie wspólnie z seniorami. Jakie są trudności w Pani pracy? Trudności polegają głownie na tym, że każdy z uczestników Dziennego Domu Opieki Społecznej ma inny charakter i to czasami prowadzi do konfliktów między nimi. I ta praca jest na prawdę super, ale właśnie te konflikty prowadzą czasami do różnych trudnych sytuacji, ponieważ seniorom potrzeba dużo czasu, aby mogli między sobą te swoje problemy wyjaśnić.

19


„Seniors in the City, seniors everywhere”

20

Jak wygląda przykładowy dzień seniora w Dziennym Domu Opieki Społecznej?

Czy praca w Dziennym Domu Opieki Społecznej ma wpływ na życie prywatne?

Na przykład we wtorek seniorzy przychodzą rano piją kawę, herbatę. Potem jest trening umysłu, który polega na rozwiązywaniu krzyżówek i wykonywaniu różnego typu zadań. Mamy taniec, który prowadzi wolontariuszka. Jest gimnastyka. Jeśli są jakieś święta to przygotowujemy różne ozdoby. Teraz robimy palmę wielkanocną. Często po 14:00 seniorzy oglądają jakiś film. Są gry, zabawy. Przychodzi wolontariusz, który prowadzi zajęcia komputerowe dla seniorów, na które oni bardzo się cieszą.

Ja często myślę o seniorach, z którymi pracuję nawet poza pracą (np. o tym jak się mają ubrać na jakiś festiwal). Z wieloma seniorami mam też przyjacielskie relacje, więc uważam, że praca w Dziennym Domu Opieki Społecznej ma wpływ na prywatne życie.

Jakie umiejętności i wykształcenie są potrzebne do wykonywania Pani pracy? Ja byłam pielęgniarką, ale przez ustawę musiałam się przekwalifikować na terapeutę i skończyłam kulturoznawstwo na pedagogice. Do wykonywania zawodu na pewno trzeba mieć ukończoną pedagogikę, a jeśli chodzi o cechy charakteru to trzeba być empatycznym i umieć nawiązać dobry kontakt z seniorami. Łatwo jest znaleźć osoby chętne do tej pracy? Wcześniej było wielu wolontariuszy, teraz jest ich już mniej, ale był okres w którym przychodziły do nas aż cztery wolontariuszki.

Uważa Pani, że zarobki są wystarczające? Powiem tak: zawsze chciałoby się więcej zarabiać. Jest to trudna praca, ale efekty są duże, ponieważ naszym uczestnikom się chce i jest między nami współpraca. My pracujemy nad naszymi uczestnikami, żeby oni byli dumni z tego, że są z naszego Dziennego Domu Opieki Społecznej i pokazywali się z najlepszej strony. Jako tacy eleganccy, nowocześni i przedsiębiorczy seniorzy. Jest coś co chciałaby Pani przekazać młodym ludziom? Chciałabym żeby szanowali starsze osoby. Chociażby w komunikacji miejskiej. Często jak jeżdżę do pracy to spotykam się z tym, że starsze osoby muszą stać, bo młodzież jest zapatrzona w telefony, udają że nie widzą i nie ustępują miejsca. Więc chciałabym, żeby młodzi szanowali seniorów ponieważ, oni po prostu nie mają tyle siły co wy.


„Seniors in the City, seniors everywhere”

Anna Święch

Barbara Skoraczewska

Edward Galaj

Ewa Pobóg – Pągowska


„Seniors in the City, seniors everywhere”

Franciszek Brzozowski

Halina Jędrasik

Irena Wuttke – Miszczak

Krzysztof Kisieliński


„Seniors in the City, seniors everywhere”

Jadwiga Borkowska

Tadeusz Żuczek

Maria Pankoni

Teresa Banaszkiewicz


„Seniors in the City, seniors everywhere�

Teresa Dmochowska

Teresa Matela

Teresa Zawalich

Ryszard Czarnecki


„Seniors in the City, seniors everywhere”

Materiał edukacyjny – język angielski

„Seniors across Europe, seniors around us” Lesson plan: Time: 45 – 90 mins. (one or two lessons). Class : 14 year–olds, 12 students (Level B1/B1+). Topic: Seniors across Europe, seniors around us. Aims: – expanding the vocabulary connected with ageing, demography and social issues – developing students’ awareness of the demographic change taking place in the European Union countries and its impact on economy and society. – building a cultural bridge between students from different countries involved in the Erasmus plus project Techniques and forms of teaching used in class: – mind map – brainstorming – gap filling – asking questions/answering – discussion – group work – individual work – pair work I. Introduction ~ 3 minutes – welcoming students – checking the attendance II. Warm–up ~ 10-15 minutes – Teacher gives out A4 white sheets to students explaining that they are going to make a mind map. Each student is asked to write a key expression in the middle of the sheet. SENIORS IN EUROPE. Having done this, students are asked to put down as many associations as they are able to produce on the given idea. They have 5–7 minutes to do the task. – Teacher asks students to give their ideas and writes them on the board. – Some students are asked to answer the following questions (Teacher puts students’ ideas on the board): * What do you know about seniors’ lives in Poland? * Do you think you can help the elderly in any way? How? * Do Polish seniors have the same or different needs comparing to seniors in Germany, Belgium, Italy or the Netherlands? * What is the role of the Erasmus + project you are participating in? III.

Gap filling, ask and answer – 10 – 15 minutes Students work in pairs. Each student in a pair gets a short text with gaps to complete; different for each student (Worksheet A for student A and Worksheet B for another one.) The text is a summary of the aims and central points of the Erasmus plus project students are taking part in. In order to complete the task students have to make questions and ask them to their partner. Students take turns. Before questions are asked students are given 7 – 10 minutes to prepare their 6 questions.

21


„Seniors in the City, seniors everywhere”

22

TEACHER’S VERSION ‘Demographic change is one of the great societal challenges that European states currently face, however, in schools’ curricula this topic hasn’t been very present yet. The project’s aim is to develop innovative multilingual learning materials that permit students to learn about the everyday life of people over 65 years in four EU member states. In every school, an Erasmus + team is formed by at least two teachers and ten students aged between 14 and 17 years. The teachers involved teach different subjects. The project unites schools with various profiles; intending to benefit from their own diversity.(…) The participants meet once in every participating cities and work on the following products: a MOODLE platform providing learning modules in 5 languages (DE, EN, IT, NL, PL) containing statistics, texts, portraits, interviews. Working with a platform students learn about life in nursing homes, seniors’ leisure activities, their economic situation and integration into society.’ WORKSHEETS FOR STUDENTS WORKSHEET A ‘Demographic change is one of the 1 ……………………………………… that European states currently face, however, in schools’ curricula this topic hasn’t been very present yet. The project’s aim is to develop innovative multilingual learning 2 ………..………… that permit students to learn about the everyday life of people over 65 years in 3 ……………………………………….. EU member states. In every school, an Erasmus + team is formed by at least two teachers and ten students aged 4 …………………………………………... The teachers involved teach different subjects. The project unites schools with various profiles; intending to benefit from their own diversity. (…) The participants meet 5 ………………………………………. in every participating city and work on the following products: a MOODLE platform providing learning modules in 5 languages (DE, EN, IT, NL, PL) containing 6 …………………………………………… (...). Working with a platform students learn about life in nursing homes, seniors’ leisure activities, their economic situation and integration into society.’ WORKSHEET B ‘Demographic change is one of the great societal challenges that 1 …………………………………………. currently face, however, in schools’ curricula this topic hasn’t been very present yet. The project’s aim is to develop innovative multilingual learning materials that permit students to learn about 2 ……………………………………………..….. of people over 65 years in four EU member states. In every school, 3 ………………………………………….. is formed by at least two teachers and ten students aged between 14 and 17 years. The teachers involved teach 4 ……………………………………………... The project unites schools with various profiles; intending to benefit from their own diversity.(…) The participants meet once in 5 ............................ ………………………………………… and work on the following products: eg a MOODLE platform providing learning modules in 5 languages (DE, EN, IT, NL, PL) containing statistics, texts, portraits, interviews. Working with a platform students learn about life in nursing homes, 6 …………………… ………….................…., their economic situation and integration into society.’ IV.

PREPARATION FOR AN INTERVIEW (15-20 minutes) – Teacher tells students that their homework assignment will be interviewing a senior citizen to gain some knowledge on the life of the elderly in Poland: problems, hopes, expectations, free time, health – it may be their grandmother or grandfather. The whole interview has to be later translated into English. – Teacher asks students to work in 3 groups of 4 and come up with at least 6 questions they may ask the elderly.


„Seniors in the City, seniors everywhere”

– After the task is complete the teacher hands out an interview with a German pensioner done by German teens involved in the Erasmus + project. Students have 5 minutes to get familiar with it and check if the questions they have made up are similar to the ones in the given interview. Students point to similarities and differences. The interview to be given out to each student: An interview with a senior citizen (Renate Rzesnitzek) conducted by two students from Berlin/ Germany Jonas and Finn: Jonas L./Finn K.: Hello, can you give us some short information? Renate Rzesnitzek: My name is Renate Rzesnitzek, I am 78 years old and I live in Berlin-Lichtenberg. J./F.: Today we want to ask you ''How do older people live and what is their daily routine like''. We would like to know if you live alone or together with your family? Renate Rzesnitzek : I have lived alone for six years now, because my husband died six years ago. But I have one daughter and two grandchildren, who don't live in the same house but nearby. I often look after my grandchildren because my daughter works a lot. J./F.: So you see your family very often? Renate Rzesnitzek: Yes, I see my family several times a week and I am very happy that I have this job and that they still need me and support me if I have problems. J./F.: The next question is, do other people show consideration for you, or they care for you because of your age? Renate Rzesnitzek: Yes, for example when I get into the tram, and it's full, the young people ask me if I want to sit in their places. I think this is very kind. J./F.: Do you have any special goals or wishes that you want to reach ? Renate Rzesnitzek: Yes, I want to be healthy for a long time, so that I can live alone and without help from others. And also without any hindrance or diseases. J./F.: Do you think that you may have to go to a home for older citizens later when you are older? Renate Rzesnitzek: Yes if my ability to see will worsen and I will not be able to do my chores in the house right, and become a danger to my surrounding, I will go to a home for older citizens. I check if my heater is out, with a flashlight, because I can't see it very well. J./F.: have you gathered some information about a home for senior citizens? Renate Rzesnitzek: Yes, I have got some information about one that is in the neighbourhood. J./F.: Are there any people in your life you can talk to or ask for help? Renate Rzesnitzek: Yes, my daughter and my two grandchildren, who help me with my daily stuff which I have to do. J./F.: What activities do you do in your free time? Renate Rzesnitzek: In the past I worked with homeless people and helped them and got a lot of gratitude back from them. I also do my daily gymnastics, and go to the physiotherapy. V. SUMMING UP. (5 minutes) Teacher asks students about the aim of the lesson and what they have learned. T reminds students about their assignment: an interview with a Polish senior citizen.

23


„Seniors in the City, seniors everywhere”

24

Materiał edukacyjny – język niemiecki

Scenariusz lekcji języka niemieckiego na podstawie projektu Erasmus+ – Projekt „Seniors in the city, seniors everywhere“ Uwaga dla nauczyciela: Zadania od I- IV przygotowane zostały z myślą o osobach z kompetencją językową na poziomie A2, natomiast V-VII na poziomie B1. Allgemeine Informationen zum Projekt Schüler aus Berlin, Bologna und Warschau arbeiten zwei Jahre lang (2016-2018) gemeinsam an einem Projekt, in welchem sie sich mit Senioren und deren Alltag beschäftigen. Es wird von der Europäischen Union im Rahmen des Erasmus+ – Programms finanziell unterstützt. Ziel des Projekts ist es, Unterrichtsmaterial zu erarbeiten. Dafür wurden mit den Senioren beispielsweise Interviews durchgeführt und Foto–Porträts angefertigt. Das Material wird im Internet interessierten Lehrern und Schülern zur Verfügung gestellt. Im ersten Projektjahr haben sich die Projektteilnehmer bereits in Warschau und Bologna getroffen. Sie haben einander, ihre Städte und ihre Kulturen kennengelernt. Es wurden Workshops in Museen besucht, Verantwortliche in Seniorenheimen interviewt und Senioren zu ihrem Leben, ihren Problemen und Wünschen befragt. Im zweiten Projektjahr ging es v.a. um die Fertigstellung des Unterrichtsmaterials und dessen Übersetzung ins Englische. Das letzte gemeinsame Treffen aller Projektteilnehmer fand außerdem im Sommer 2018 in Berlin statt. I.

II.

Finde Paare und verbinde sie.

1. sich an etwas beteiligen

a. jemand, der an dem Projekt teilnimmt

2. an einem Projekt arbeiten

b. jdm Fragen stellen, jdn befragen

3. finanziell unterstützen

c. jdm etwas anbieten

4. Interviews durchführen

d. die Projektteilnehmen treffen sich

5. zur Verfügung stellen

e. sich mit etwas beschäftigen

6. Projektteilnehmer

f. teilnehmen an etwas

7. ein Treffen findet statt

g. Geld von jdm bekommen

Beantworte folgende Fragen 1. Was ist das Ziel des Projekts? 2. Wer nimmt an dem Projekt teil? 3. Wo kann man Unterrichtsmaterial zum Projekt finden? 4. Wen wollen die Schüler durch die Teilnahme am Projekt besser kennen lernen?


„Seniors in the City, seniors everywhere”

III.

Eine der Aufgaben im Projekt war es, eine Foto-Porträt-Reihe anzufertigen. Die Senioren haben dabei einige wichtige Sätze formuliert. Vergleiche polnische und deutsche Botschaften der Senioren. In Warschau haben Projektteilnehmer die Senioren aus Dzienny Dom Pomocy Społecznej na Ursynowie fotografiert. In Berlin haben die Projektteilnehmer Senioren in ihrer Nachbarschaft, aus ihrer Familie, im Seniorenheim Müggelschlößchenweg in Köpenick und in der Seniorenresidenz Erania im polnischen Ustronie Morskie porträtiert.

Ich bin wichtig Ich bin richtig

Die Jugend soll immer Wenn du etwas erreichen nach vorne schauen und möchtest, ergreife jede nicht zurück. Chance.

Pracuj ciężko, ale mądrze

Hilf den anderen! Dann Wzajemny szacunek, hilfst du auch dir selbst! życzliwość i tolerancja.

Achte die Familie! Familie ist wichtig.

Mnie się jeszcze chce.

Muzyka to moja droga Es wird nur das sein, was W jesieni życia spełniamy Kümmere dich um deine przez życie. du selbst tust. nasze marzenia. Mitmenschen. Freundschaften sind wichtig.

Trzeba z młodymi naprzód iść.

Im Leben braucht man Geduld.

Życie jest piękne, nie można go zmarnować.

Życie jest piękne dzięki Życie seniora to radość i Ich will hundert werden. Wir sind glücklich und naszym pasjom, a mamy zadowolenie. Wir schaffen das. zufrieden. ich wiele. Gott, du weißt besser als ich, dass ich von Tag zu Senior tańczący to senior Tag älter werde und eines zdrowo i długo żyjący. Tages sein werde.

Bez pracy nie ma kołaczy.

Welche Sätze beziehen sich auf:

Selbstwahrnehmung

Leben

Zwischenmenschliche Beziehungen

Arbeit

Hobby

Ogród to maja pasja życiowa.

25


„Seniors in the City, seniors everywhere”

26

IV.

In deiner Umgebung gibt es sicherlich ältere Menschen, denen du begegnest. Welche Aussagen treffen zu, wenn du an Senioren denkst? 1. Die Senioren sehen sich selbst als hoch mobil an. Fast alle Senioren, die ich kenne, nutzen ein eigenes Auto. Ich sehe selten ältere Menschen im Bus oder in der Straßenbahn. 2. Die Senioren betreuen eigene Enkelkinder und kümmern sich um den Haushalt, weil sie mehr Zeit haben. 3. Nur ein kleiner Teil der Senioren ist auf die Hilfe anderer angewiesen, bei Einkäufen, Wohnungsreinigung und Gartenarbeit. 4. Die Senioren leben sehr aktiv und nehmen gern das Angebot von Seniorenfreizeitstätten in Anspruch. Sie nehmen an Videofilm- und Computerkursen teil, machen bei Bingo- oder Kartenspielen mit oder turnen im Gymnastikkurs. 5. Die Senioren leiden unter Einsamkeit, weil die Kinder und Enkelkinder oft für sie keine Zeit haben. 6. Die Senioren leben oft zurückgezogen und nehmen nicht gern neue Kontakte auf. 7. Die Senioren leben meistens in Wohnungen, die nicht barrierefrei eingerichtet sind. Das macht ihr Leben bei vielen Einschränkungen noch schwerer. 8. Die Senioren gehen oft zum Arzt, weil sie an vielen Krankheiten leiden.

V.

Deutsche Schüler haben Senioren zu ihrem Leben, ihren Problemen und Wünschen befragt.

Material 1: Interview mit Frau L., 85 Jahre alt, ehemalige Kamerafrau, Witwe, lebt allein eigenem Haus in Berlin-Köpenick. Lies das Interview.

in

Wie sehen Sie sich selbst und wie - denken Sie - sehen andere Sie? Ich fühle mich für nichts mehr verantwortlich. Im Beruf musste man Verantwortung tragen, aber die fällt mit dem Ruhestand meist weg. Jetzt trägt in erster Linie die junge Generation die Verantwortung. Die jungen Menschen sind jetzt für Veränderung zuständig. Was haben Sie für Träume/ Pläne für die Zukunft? Im Alter kann man keine langfristigen Pläne mehr machen, weil man nicht weiß, ob die Gesundheit das mitmacht. Man macht sich nur selbst verrückt, weil man dann immer mit dem Gefühl lebt, hoffentlich schaffe ich das noch. Und man darf sich auf keinen Fall in trübe Gedanken fallen lassen, da es anderen Menschen noch viel schlechter geht als einem selbst. Es verbessert meine Situation nicht, wenn ich mich selbst bedauere. Wie gehen Sie mit dem Gedanken um, irgendwann umziehen zu müssen? Solange es möglich ist, möchte ich in meinem Haus wohnen bleiben. Ich mache mir aber auch Gedanken darüber, was passiert, wenn ich nicht mehr in der Lage bin, mich um mich selbst zu kümmern. Ich würde dann versuchen einen Pflegedienst zu engagieren. Aus meiner Sicht ist es jedoch nicht damit getan, dass jemand ab und zu für mich einkaufen geht oder zwanzig Minuten am Tag bei mir zu Hause aufräumt und saubermacht. Man fühlt sich trotzdem allein gelassen, wenn Familie oder Freunde nicht da sind und sich mit dir austauschen. Die Angst davor, alt und krank zu sein, besteht ohne Zweifel. Doch wenn es dir so schlecht geht, hast du nicht die Wahl, weiterhin zu Hause zu leben. Wie viele meines Alters habe auch ich die Sorge, irgendwann nicht mehr richtig denken zu können. All diese negativen Gedanken versuche ich so gut es geht zu verdrängen. Man darf sich von diesen Sorgen und Ängsten nicht einnehmen lassen. Es ist viel wichtiger dankbar zu sein, dass es einem aktuell noch gut geht und man gesund ist.


„Seniors in the City, seniors everywhere”

Haben Sie Familienmitglieder oder Freunde, die Ihnen helfen können? Ja, ich habe einen Sohn, der immer für mich da ist, wenn ich Hilfe benötige. Ich verlange von niemandem, dass er sich um mich kümmert. Ich finde es nicht in Ordnung, wenn Eltern ihre Kinder dazu verpflichten, von ihnen gepflegt zu werden. Die Kinder haben ein eigenes Leben und so schon viele Verpflichtungen. Derzeit bin ich noch in der Lage, mit meinem Auto einkaufen zu fahren. Mir ist bewusst, dass dies eines Tages nicht mehr möglich sein wird. Deshalb bin ich dankbar, dass ich Nachbarn habe, die ihre Unterstützung anbieten. Was machen Sie in ihrer Freizeit? Im Sommer verrichte ich gerne Arbeit im Garten. Im Winter lese ich viel. VI.

Entscheide, ob die Sätze richtig oder falsch sind.

Frau L. fühlt sich immer noch sehr verantwortlich für ihre Familie, obwohl sie seit Jahren im Ruhestand ist. Sie schmiedet Pläne für die Zukunft, weil sie in ihrem Job Verantwortung für junge Menschen getragen hat. Sie findet es wichtig, positiv zu denken, weil es vielen anderen noch schlimmer geht. Sie versucht, negative Gedanken zu verdrängen. Im eigenen Haus solange zu bleiben wie es geht, ist es ihr wichtig. Doch sie rechnet damit, irgendwann die Hilfe eines Pflegedienstes in Anspruch nehmen zu müssen. Sie hat Angst davor, an Demenz zu erkranken. Sie hat weder Familie noch Nachbarn, die ihr zur Seite stehen würden. Ihrer Meinung nach sind Familienangehörige dafür da, um den Bedürftigen notfalls bei Seite zu stehen. Frau L. ist mehr und mehr in ihrer Bewegungsfreiheit eingeschränkt und ihre Wohnung muss barrierefrei eingerichtet werden.

Material 2: Interview mit Frau M., 77 Jahre alt, ehemalige Lehrerin, Witwe, wohnhaft in BerlinKöpenick, lebt zu Hause, arbeitet ehrenamtlich im Heim, seit sechs Jahren als Heimbeiratsvorsitzende Wie sehen Sie sich selbst und wie, denken Sie, sehen andere Sie? Ich sehe mich als Frau mit altersgemäßen Einschränkungen, die aber ganz bewusst aktiv ist. Die leuchtenden Augen der Bewohner (meine Belohnung) zeigen mir, sie freuen sich über die Besuche, das Kümmern und die Ausfahrten. Bekannte und Freunde sind in ihrem Urteil zwiespältig. Einige loben den Einsatz im Heim, andere äußern sich folgend: „Wie kann man freiwillig ins Heim gehen, Krankheit, Siechtum und Tod begegnen?“ Was haben Sie für Träume und Pläne für die Zukunft? Wünsche für die Zukunft: meine Kinder, Enkelkinder und ich mögen gesund bleiben. Ansonsten lebe ich jeden Tag neben meinen Verpflichtungen so, als wäre es mein letzter Tag, schiebe nichts auf.

27


„Seniors in the City, seniors everywhere”

28

Wie gehen Sie mit dem Gedanken um, irgendwann umziehen zu müssen? Für mich steht es fest, dass ich bei größeren Einschränkungen ins Heim gehe. Ich habe mit meinen drei Kindern darüber gesprochen. Sie arbeiten, haben Familie und müssen an ihre Rente denken. Eine Rundumpflege ist für längere Zeit nicht zu bewältigen. Haben Sie Familienmitglieder oder Freunde, die Ihnen helfen können? Meine Kinder und Enkelkinder würden mich sicher unterstützen, bieten es mir jetzt schon immer an. Was machen Sie in ihrer Freizeit? In meiner Freizeit lese ich gern, höre klassische Musik und unternehme etwas mit der Familie meiner Tochter -Reisen- und den Enkelkindern. VII.

Aufgaben zu den Interviews Vergleiche die beiden Frauen. Welche Unterschiede fallen dir auf? Schreib.

Tabellarischer Vergleich der Interviews Kategorie Einstellung zum Altern Selbstwahrnehmung Fremdwahrnehmung Lebenszufriedenheit Lebenseinstellung Ängste Träume/Pläne

Eintritt ins Heim

Hilfe

Freizeit

Gemeinsamkeiten

Frau L.

Frau M.


„Seniors in the City, seniors everywhere”

VIII.

29

Stell dir folgende Situation vor:

Gisela ist 87 Jahre alt und lebt allein in einer kleinen Wohnung in Hamburg. Es fällt ihr zunehmend schwerer, den Haushalt allein zu bewältigen. Sie hat Freunde und Nachbarn, die ihr jederzeit helfen können, aber sie hat ein schlechtes Gewissen, die Hilfe anzunehmen. Hinzu kommt, dass ihre Wohnung nicht seniorengerecht ist und Gisela schon jetzt Probleme hat, in den dritten Stock zu laufen. Sie überlegt in ein Seniorenheim zu gehen, aber sie hat auch Zweifel, weil .... Schreibe einen Brief aus Giselas Sicht an ihren Enkel, indem sie ihm von ihrer Überlegung, ins Seniorenheim zu gehen, berichtet. Bringe mindestens zwei Argumente dafür und dagegen. Weiterhin sollte der Brief einen Umfang von 100 -120 Wörtern haben.

„Senioren im Vergleich“: Erwartungshorizont Zu Aufgabe VII: Kategorie

Frau L.

Frau M.

• Fühlt sich für nichts mehr verantwortlich • Junge Generation: hat Verantwortung, für Veränderung zuständig • Angst davor alt und krank zu sein • Angst davor an Demenz zu erkranken • Lebenseinstellung: nicht von Sorgen und Ängsten einnehmen lassen, positiv denken, dankbar sein, dass man gesund ist und es einem selbst gut geht.

• Aktive Frau mit altersgemaßen Einschränkungen • Einige Bekannte und Freunde loben den Einsatz im Heim, andere haben kein Verständnis für das ehrenamtliche Engagement • Wirkt sehr zufrieden und glücklich • Lebenseinstellung: Lebe jeden Tag, als wäre es dein letzter!

Träume/Pläne

• Lebt von Tag zu Tag, macht keine langfristigen Pläne

• Wünscht sich Gesundheit für sich selbst und ihre Familie

Eintritt ins Heim

• Möchte solange es geht zu Hause wohnen bleiben • Würde zunächst einen Pflegedienst engagieren, wenn sie sich nicht mehr um sich kümmern kann • Bei größeren Einschränkungen Geht sie ins Heim

• Bei größeren Einschränkungen geht sie ins Heim • Rundumpflege durch die Kinder für längere Zeit nicht zu bewältigen

Hilfe

• Sohn immer für sie da, wenn sie Hilfe benötigt • Verlangt von niemanden Hilfe, Kinder haben eigenes Leben und Verpflichtungen • Nachbarn bieten Hilfe an

• Kinder und Enkelkinder können Jederzeit helfen und bieten Unterstützung an

Einstellung zum Altern Selbstwahrnehmung Fremdwahrnehmung Lebenszufriedenheit Lebenseinstellung Ängste


„Seniors in the City, seniors everywhere”

30 Kategorie

Freizeit

Gemeinsamkeiten

Frau L. • Arbeit im Garten • Lesen

• • • •

Frau M. • • • •

Lesen Klassische Musik hören Zeit mit der Familie verbringen Reisen Ehrenamt im Seniorenheim

Positive Lebenseinstellung Bei größeren Einschränkungen gehen sie ins Heim Unterstützung durch Freunde und Famile Lesen in der Freizeit

Zu Aufgabe VIII: Vor – und Nachteile: Leben zu Hause

Individuelle Lösung, z.B. Vorteile: • Individuelle Gestaltung des Tagesrhythmus • Leben in eigenen vier Wänden, in gewohnter Umgebung Nachteile: • Senioren für alles (Haushalt, medizinische Versorgung, Freizeitgestaltung, Einkauf...) Selbst verantwortlich • Mögliche Einsamkeit Vor und Nachteile: Leben im Heim: Individuelle Lösung, z.B. Vorteile: • Von anderen Senioren umgeben, nicht allein • Geregelter Tagesrhythmus • Vielzahl an Beschäftigungsmöglichkeiten, z.B. Ausflüge, Tanzgruppen, Häkelkurse.... • Oft bessere medizinische Versorgung als zu Hause • Man muss Haushalt nicht bewältigen und einkaufen gehen • Bei Problemen steht Personal zu Verfügung Nachteile: • Viele Senioren leben auf engem Raum zusammen • Einige Senioren müssen sich ein Zimmer teilen, deshalb keinen eigenen Rückzugsort • In einigen Fällen mangelnde Hygiene • Personalmangel großes Problem in Heimen (menschliche Fürsorge, Hygiene leiden, Gewalt?) • Mögliche Einsamkeit und Unterforderung


„Seniors in the City, seniors everywhere”

31

Materiał edukacyjny – geografia w języku polskim

Temat: Zmiany demograficzne w Europie na przykładzie wybranych państw 1. Porównaj aktualną liczbę ludności Polski, Włoch i Niemiec. Informacje znajdziesz w danych GUS i Eurostacie. Prześledź oczekiwane zmiany. W którym kraju liczba ludności do 2080 roku skurczy się najbardziej?

Ludność (1 stycznia) 90 000 000 80 000 000 70 000 000 60 000 000 50 000 000 40 000 000 30 000 000 20 000 000 10 000 000 0

2015

2020

2030

Niemcy

2040

Włochy

2050

2060

2070

2080

Polska

2. Porównaj aktualny procentowy udział ludności powyżej 65 roku życia do całej populacji w tych krajach i przewidywany do 2080 roku. W którym kraju procentowy wzrost ludności powyżej 65 roku życia będzie największy?

Odsetek ludności w wieku 65 lat i więcej 40,0 30,0 20,0 10,0 0,0

2015

2020

2030

Unia Europejska

2040

Niemcy

2050

Włochy

2060

2070

2080

Polska

3. Zastanów się, dlaczego podano wiek 65 lat? Co oznacza pojęcie – wiek poprodukcyjny? Czy w twojej rodzinie są osoby powyżej 65 roku życia. Czy prowadzą aktywne życie zawodowe? 4. Czy wiesz, w jakim wieku przechodzą na emeryturę Polacy, Niemcy, Włosi? Czy w Europie wszyscy pracujemy tak samo długo? Porównaj http://biznes.onet.pl/emerytury/wiadomosci/wiek-emerytalny-w-europie-infografika/pee4nt 5. Jaka część twojej rodziny jest aktywna zawodowo i ma dochody, a jaka pobiera emeryturę, rentę lub nie pracuje (uczy się, studiuje)? Czy ta sytuacja odzwierciedla sytuację wielu polskich rodzin?


„Seniors in the City, seniors everywhere”

32

6. Zapytaj w domu i porównaj doświadczenia zawodowe twoich rodziców i dziadków. Zastanów się, co zmieniło się na przestrzeni lat, jeśli chodzi o wiek podejmowania pracy, przechodzenia na emeryturę i długości życia. W jakim wieku zakończyli pracę?

W jakim wieku podjęli pracę?

Zdobyte wykształcenie

Jaka jest średnia życia tej grupy wiekowej?

Ty – twoje plany Twoi rodzice Twoi dziadkowie Porównaj z pradziadkami, o ile to możliwe. Co wynika z tych danych dla systemu emerytalnego? Żyjemy coraz dłużej. Porównaj, jak zmieni się średnia oczekiwana długość życia mężczyzn i kobiet. Jakie wnioski wypływają z faktu, że społeczeństwa europejskie będą żyły coraz dłużej?

Oczekiwana średnia długość życia – mężczyźni 90,0 85,0 80,0 75,0 70,0 65,0 2015

2020

2030 Niemcy

2040 Włochy

2050

2060

2070

2080

Polska

Oczekiwana średnia długość życia – kobiety 94,0 92,0 90,0 88,0 86,0 84,0 82,0 80,0 78,0 76,0 74,0 2015

2020

2030 Niemcy

2040 Włochy

2050 Polska

2060

2070

2080


„Seniors in the City, seniors everywhere”

7. Czy seniorzy w twoim otoczeniu mieszkają w gospodarstwach jednopokoleniowych czy wielopokoleniowych? Zastanów się jakie są wady, a jakie zalety gospodarstw jednopokoleniowych i wielopokoleniowych oraz jednoosobowych z samotnym seniorem. Zalety

Wady

Gospodarstwo jednopokoleniowe (np. para seniorów) Gospodarstwo jednoosobowe (samotna osoba powyżej 65 roku życia) Gospodarstwo wielopokoleniowe (dziadkowie, dzieci, wnuki)

8. Czy seniorzy mieszkający samotnie powinni otrzymywać wsparcie? Jeśli tak to wymień formy. Uzasadnij swoją wypowiedź. 9. Czy rodziny opiekujące się seniorami powinni otrzymywać wsparcie? Jeśli tak to wymień formy. Uzasadnij swoją wypowiedź. 10. W jaki sposób można przygotować się do starości. Wymień kilka propozycji odnoszących się do sfery materialnej, zdrowotnej i społecznej. 11. Przeczytaj artykuł zamieszczony w Dzienniku Polskim i odpowiedz na pytania http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/3280026,do-starosci-trzeba-sie-przygotowac,id,t.html a. O jakich rodzajach starości mówi psycholog dr Helena Hrapkiewicz? b. Na które rodzaje starości możemy mieć wpływ? c. Czy i w jaki sposób młodsze pokolenie może wesprzeć seniorów i złagodzić skutki starości?

33


„Seniors in the City, seniors everywhere”

34

Materiał edukacyjny – geografia w języku angielskim

Topic: Demographic changes by the example of selected countries 1. Compare current population of Poland, Italy and Germany. Data available on Central Office of Statistics and Eurostat websites. Download information and make a graph/chart.

Population (on 1st January) 90 000 000 80 000 000 70 000 000 60 000 000 50 000 000 40 000 000 30 000 000 20 000 000 10 000 000 0

2015

2020

2030

2040

Germany

2050

Italy

2060

2070

2080

Poland

2. Compare current percentage of population over the age of 65 to total population in these

countries. Compare current percentage of population over the age of 65 to percentage forecast for the year 2080.

Proportion of population aged 65 years and more 40,0 30,0 20,0 10,0 0,0

2015

2020

2030

European Union

2040

2050

Germany

2060

Italy

2070

2080

Poland

3. Think why the selected age is 65. What does „retirement age” mean? Do you know the retirement age in Poland, Germany and Italy? Do all people in Europe work the same number of years? 4. Is there anyone in your family who is over 65 years of age? Is this person professionally active? 5. Who, in your family, is professionally active and has income? Who, in your family, is retired, is a pensioner or who is professionally inactive (still at school, a student etc.)? Does this picture reflect the situation in many Polish, German or Italian families?


„Seniors in the City, seniors everywhere”

35

6. Ask at home and compare.

The age of taking up the first job

Level of education

Average life expectancy of this age group

The age of retirement

You – your plans, include the statistics

Your parents

Your grandparents

How does this data influence the pension scheme?

Life expectancy - Males 90,0 85,0 80,0 75,0 70,0 65,0 2015

2020

2030

2040

Germany

2050

Italy

2060

2070

2080

2070

2080

Poland

Life expectancy - Females 94,0 92,0 90,0 88,0 86,0 84,0 82,0 80,0 78,0 76,0 74,0 2015

2020

2030

2040 Germany

2050 Italy

Poland

2060


„Seniors in the City, seniors everywhere”

36

7. Do the elders in your environment live in single- or multi-generational households? Think about the advantages and disadvantages of single- and multi-generational households. Think about the advantages and disadvantages of single-person households run by single seniors. Disadvantages

Advantages

Single–generational household (e.g. an elderly couple) Single–person household (a single person over the age of 65) Multi–generational household (grandparents, children, grandchildren) 8. Should seniors who live alone be given any support? If yes, what kind? Think about possible ways/ forms of giving support for seniors? 9. Should families taking care of seniors be given any support? If yes, give examples. Justify your answer. You can read more: https://das.mpips.gov.pl/source/Long-term%20Senior%20Policy.pdf


„Seniors in the City, seniors everywhere”

Materiał do pracy z filmem

„Honig im Kopf” – „Miód w głowie” Regie/reżyseria: Til Schweiger Erscheinungsjahr/premiera: 25.12.2014 Darsteller/aktorzy: Dieter Hallervorden (Amandus), Emma Schweiger (Tilda), Til Schweiger (Niko), Jeanette Hain (Sara) In Vorbereitung auf den Film/Zadanie przed projekcją filmu: Seht euch das Cover des Films an. Diskutiert/Proszę obejrzeć plakat: 1. Beschreibt das Cover/Proszę opisać plakat. 2. Überlegt und notiert, welche Rückschlüsse sich auf den Inhalt des Filmes ziehen lassen/Proszę zastanowić się, co będzie treścią filmu.

3. Notiert, in welcher Beziehung die dargestellten Personen zueinander stehen könnten/ W jakich relacjach mogą być osoby przedstawione na plakacie filmu?

Während und nach dem Film/Zadania w trakcie i po projekcji filmu: Sieh dir den Film an und bearbeite folgende Aufgaben/ Obejrzyjcie i wykonajcie zadania: 1. Beschreibe in drei Sätzen, worum es in dem Film geht/ Proszę streścić film w trzech zdaniach.

37


„Seniors in the City, seniors everywhere”

38

2. Notiert stichwortartig, nach welchem Ereignis sich zeigt, dass Amandus an Demenz leidet/Proszę wynotować w punktach, jakie wydarzenia wskazują na demencję u Amandusa.

3. Vollzieht nach, wie der Kinderarzt [Minute 30-32] Tilda erklärt, was Alzheimer ist/ Proszę powiedzieć, jak pediatra tłumaczy Tildzie, na czym polega Alzheimer.

4. Beschreibt Amandus' Verhalten. In welchen Situationen wird besonders deutlich, dass er an Alzheimer leidet? Nennt drei Beispielsituationen/ Proszę opisać zachowania Amandusa. W jakich okolicznościach widać wyraźnie postępująca chorobę. Proszę podać kilka przykładów.

5. Beschreibt, wie die Figuren des Films mit der Alzheimererkrankung umgehen. Berücksichtige dabei den Verlauf des Filmes/ Proszę opisać, w jaki sposób bohaterowie filmu radzą sobie z postępującą demencją Amandusa uwzględniając chronologię zdarzeń. Amandus (Vater/ Großvater)/ (ojciec/dziadek):

Tilda (Tochter/ Enkelin)/(córka, wnuczka):

Mutter (Sarah)/ matka:


„Seniors in the City, seniors everywhere”

Vater (Niko)/ojciec:

6. Beschreibt, wie Tilda versucht, ihrem Großvater zu helfen. Nennt zwei konkrete Beispiele/ Proszę zastanowić się i podać dwa konkretne przykłady, jak Tilda próbuje pomóc dziadkowi.

7. Erläutert den Filmtitel „Honig im Kopf“/Co oznacza tytuł filmu.

8. Beurteilt die Wahl des Titels/ Proszę ocenić, czy tytuł filmu trafnie oddaje jego problematykę.

Poniżej na potrzeby nauczycieli, którzy chcieliby wykorzystać film na lekcjach języka niemieckiego podajemy możliwe odpowiedzi do zadań. „Honig im Kopf“: Erwartungshorizont In Vorbereitung auf den Film: Seht euch das Cover des Films an. Diskutiert: 1. Beschreibt das Cover. Auf dem Filmcover sind drei Personen dargestellt: ein alter Mann, ein Mädchen und ein junger Mann. Der alte Mann schaut geradeaus in die Kamera. Er trägt ein gestreiftes Hemd und hält ein Plüschtier in der Hand. Sein Gesichtsausdruck ist sehr ernst. Im Gegensatz zu ihm wirken das Mädchen und der junge Mann sehr fröhlich, sie lachen den alten Mann an. Das Mädchen hat mittellange Haare, trägt ein gesteiftes T-Shirt und eine Strickjacke. Weiterhin hält sie die Hand des Großvaters. Der junge Mann hat einen grauen Pullover an und hält die Hand des Mädchens. 2. Überlegt und notiert, welche Rückschlüsse sich auf den Inhalt des Filmes ziehen lassen. In dem Film geht es wahrscheinlich um die Beziehung von dem Mädchen und dem jungen Mann zu dem alten Mann. Vermutlich ist der alte Mann der Großvater des Mädchens. Der junge Mann könnte der Vater des Mädchens sein.

39


„Seniors in the City, seniors everywhere”

40

3. Notiert, in welcher Beziehung die dargestellten Personen zueinander stehen könnten. Das Mädchen und der junge Mann haben ein sehr enges Verhältnis zueinander. Dies zeigt sich darin, dass der Vater die Hand des Mädchens hält. Auch die Beziehung zwischen dem Mädchen und dem alten Mann ist sehr gut. Sie zeigt ihre Zuneigung ihm gegenüber, indem sie seine Hand hält und ihn anlächelt. Während und nach dem Film: 1. Beschreibt in drei Sätzen, worum es in dem Film geht. Der Film „Honig im Kopf“ handelt von Tilda und ihrem Alzheimer erkrankten Großvater Amandus. Um ihrem Großvater zu helfen, setzt sich Tilda in den Kopf, mit ihm eine Reise nach Venedig zu machen, obwohl sie weiß, dass die geistigen Fähigkeiten ihres Großvaters bedingt durch seine Krankheit eingeschränkt sind. 2. Notiert stichwortartig, nach welchem Ereignis sich zeigt, dass Amandus an Demenz leidet. Nach dem Tod von Amandus' Frau treten bei ihm erste Symptome einer Alzheimererkrankung auf. Bei der Beerdigung seiner Frau Margarete hält er eine wundersame und verwirrende Grabrede. 3. Vollzieht nach, wie der Kinderarzt [Minute 30/32] Tilda erklärt, was Alzheimer ist. Der Kinderarzt von Tilda vergleicht das Gehirn von Amandus mit einem Bücherregal. Die Bücher stellen Erinnerungen dar und immer wenn ein Buch umfällt, vergisst er etwas. Je nach Tagesform stellt sich aber das ein oder andere Buch wieder auf. Im Verlauf der Krankheit fallen die Bücher aus dem Regal und die Person vergisst den Inhalt unwiderruflich, bis irgendwann alle Bücher aus dem Regal gefallen sind und der Mensch gar nichts mehr weiß. 4. Beschreibt Amandus' Verhalten. In welchen Situationen wird besonders deutlich, dass er an Alzheimer leidet? Nenne drei Beispielsituationen! – Küchenbrand beim Versuch, einen Kuchen zu backen. – Amandus verlässt den Zug auf der Suche nach einer Toilette. – Unfall, da Amandus eine rote Ampel ignoriert. – Amandus verschwindet aus dem Hotel, als er mit Tilda reist. 5. Beschreibt, wie die Figuren des Films mit der Alzheimererkrankung umgehen. Berücksichtige dabei den Verlauf des Filmes! Amandus (Vater/ Großvater): Amandus begreift, dass er immer mehr vergisst. Er weiß nicht, wie er mit der Erkrankung umgehen soll. Aus diesem Grund legt er ein Buch an, indem er alles aufschreibt, was er nicht vergessen darf. Tilda (Tochter/ Enkelin): Tilda liebt ihren Großvater und versucht, ihm zu helfen. Sie hört ihm aufmerksam zu und verbringt viel Zeit mit ihm. Sie möchte alte Erinnerungen Amandus' wieder wecken und reist mit ihm nach Venedig. Mutter (Sarah): Sie ist von Amandus genervt und möchte ihn loswerden, weil dieser ihr Leben durcheinanderbringt. Amandus scheidet die Rosen ab, anstatt die Hecke zu schneiden, stellt Dinge in den Kühlschrank, die nicht hineingehören und verursacht einen Küchenbrand. Deshalb drängt Sarah Niko dazu, Amandus in ein Pflegeheim zu bringen. Vater (Niko): Niko möchte seinem Vater helfen und für ihn da sein. Deshalb holt er Amandus zu sich nach Hause. Nach dem Sommerfest der Familie beschließt Niko auf das Drängen seiner Frau, ihn in ein Pflegeheim zu bringen. 6. Beschreibt, wie Tilda versucht, ihrem Großvater zu helfen. Nennt zwei konkrete Beispiele! – Tilda schaut mit ihrem Großvater alte Fotoalben an. – gemeinsame Reise nach Venedig. 7. Erläutert den Filmtitel „Honig im Kopf“.individuelle Lösung, z. B. Bei einer Alzheimererkrankung verschwinden Wissen und Erinnerungen Stück für Stück wie Honig, der alles verklebt. 8. Beurteilt die Wahl des Titels. Individuelle Lösung.


Erasmus +

Opracowanie graficzne i skład Jacek Kowalczyk 09/2018 Druk: Foldruk Media, ul. Stefana Starzyńskiego 10, 08-102 Siedlce tel. 25 644 18 00, biuro@foldruk.media.pl

Co-funded by the Erasmus+ Programme of the European Union

Projekt współfinansowany w ramach programu Unii Europejskiej Erasmus+


Erasmus +

Co-funded by the Erasmus+ Programme of the European Union

Projekt współfinansowany w ramach programu Unii Europejskiej Erasmus+


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.