wkaliszu.pl - express kaliski nr 255

Page 1

IMPREZA

Targi Ślubne ISSN 2082-0631

w kaliskiej Arenie

MIASTO

str.9

N R 0 3 ( 2 5 5 ) 1 0. 0 2 . 2 0 1 6

ROZMOWA

Biznes

w Kaliszu Zuzanna Szczudlik prezes Kaliskiego Inkubatora Przedsiębiorczości str. 7

Polub nas na facebooku

wkaliszupl

CBA skontroluje rozbudowę stadionu

magazyn miejski

str. 5


2

wkaliszu.pl / kalejdoskop

10 LUTEGO 2016

Dziś przeczytacie

BYLIŚMY TAM

Śpiewali Twardowskiego

F O T. T. STASZCZYK,U M

W bieżącym numerze piszemy o planowanej rozbudowie stadionu przy ul. Łódzkiej. Wokół tej inwestycji narosło ostatnio sporo kontrowersji. Miasto zamierza przeznaczyć na nią 26 mln. zł., ale niektórzy mieszkańcy Kalisza uważają, że to niepotrzebny wydatek. Z drugiej strony nowoczesne stadiony są sportowymi wizytówkami wielu innych miast w Polsce i na świecie. Dziś będzie także sporo o przedsiębiorczości kaliszan. Polecam rozmowę z Zuzanną Szczudlik, prezesem Fundacji Kaliski Inkubator Przedsiębiorczości. Ten numer magazynu miejskiego ‘’Express Kaliski-wkaliszu.pl’’ ukazuje się, podobnie jak poprzedni, w nowej lifestylowej formule, która spodobała się wielu kaliszanom. Dziękujemy naszym Czytelnikom za pochwały i życzliwe, merytoryczne uwagi. Zmieniamy się dla Was na lepsze!

Miłej lektury! wkaliszu.pl

Piotr JAWOROWSKI

redaktor wydania

EXPRESSEM

FLESZ. BLASK ZŁOTYCH HARF EOLA W SCHOLA CANTORUM

Krakowski Zespół Muzyki Dawnej i Tańca im. Błogosławionej Matki Zofii Czeskiej zdobył Grand Prix XXXVIII Ogólnopolskiego Festiwalu Zespołów Muzyki Dawnej „Schola Cantorum”. Festiwal, który jest znaczącym wydarzeniem kulturalnym w skali regionu i kraju, odbywa się w Kaliszu od 1978 roku. Nagrodami oprócz Grand Prix festiwalu są rzeźby - statuetki „Harfy Eola” złota, srebrna i brązowa. W tym roku przyznano je m.in. w kategorii zespołów instrumentalnych, zespołów wokalnych i kameralnych. JAV

JAK TO DAWNIEJ W KALISZU BYWAŁO...

FOTKA BEZ DYMKA

FO T. KA RI NA ZA CHA RA

- Panowie, mam łaskotki! - Arek Galewski z MKS w starciu z zawodnikami Wybrzeża.

PONIEDZIAŁEK. 11.2.1410 - Kalisz wraz z najprzedniejszymi miastami Królestwa Polskiego położył swą pieczęć pod traktatem pokojowym króla Władysława Jagiełły z Krzyżakami w Toruniu.

PONIEDZIAŁEK - 14.2.1779 - Kaliska Komisja Dobrego Porządku rozpoczęła swoją pierwszą kadencję. W 1785 roku Komisja zleciła wykonanie planu Kalisza geometrze Andrzejowi Politalskiemu. Według planu powierzchnia miasta wynosiła 18 h. W mieście było 11 kościołów, 6 klasztorów, 92 budynki murowane, 344 domy drewiane, 5 mostów, 17 browarów (!), 5 młynów i zajazdów.

PIĄTEK 13.2.2008 - radni zdecydowali o likwidacji kaliskiej izby wytrzeźwień. Opiekę nad osobami nietrzeźwymi przejęła policji.

ŚRODA. 17.2.1813 - do Kalisza przybył car Aleksander I z wojskiem, feldmarszałkami, posłami różnych państw i dyplomatami.

Potem przyjechał król pruski Fryderyk Wilhelm III. WTOREK. 20.2.1656 - do Kalisza przybył z oddziałem Stefana Czarnieckiego król Jan Kazimierz. Wydał tu uniwersał, wpisany do ksiąg miejskich, w którym, wyliczając krzywdy mieszczan spowodowane przez Szwedów, uwalniał Kalisz od wszystkich ciężarów i postojów wojskowych.

/wkaliszupl

Z ARCHIWUM

F OT. A RCHI WU M

Prawdopodobnie zdjęcie kaliskich prostytutek z lat 1915-1918. Fotka z nowej wystawy kaliskiego Archiwum. MAGAZYN LOKALNY Zasięg: Kalisz, powiat kaliski, gmina Nowe Skalmierzyce. Dystrybucja: darmowa w 200 punktach (lista punktów na stronie internetowej www.expresskaliski.pl ). Wydawca: Rebell sp. z o.o. Prezes Zarządu: Grzegorz Jurek

ZESPÓŁ REDAKCYJNY Piotr Jaworowski, Grzegorz Jurek (red. naczelny), Krzysztof Liberda (prawo), Tomasz Skórzewski (foto). Grafika: Małgorzata Badowska, Jakub Ciesielski

JESTEŚMY NA FACEBOOKU

wkaliszupl REDAKCJA I BIURO OGŁOSZEŃ 62-800 Kalisz, ul. Częstochowska 25/28 tel. 605 468 785, 607 347 768 mail: redakcja@wkaliszu.pl, redakcja@expresskaliski.pl

wkaliszu.pl

Jan Sanejko w kat.„Utwór na orkiestrę symfoniczną i chór lub solistę”, Paweł Wysocki w kat. „Utwór na chór a cappella” oraz Vlasta Traczyk w kat. „Piosenka” zostali zwycięzcami I Ogólnopolskiego Konkursu Kompozytorskiego. Nagrodzeni stworzyli kompozycje do wierszy ks. Jana Twardowskiego (1915-2006). Finałowy koncert odbył się 29 stycznia, a do konkursu utwory muzyczne nadesłało 44 kompozytorów. Impreza była pokłosiem ogłoszonego w ubiegłym roku ogólnopolskiego konkursu na skomponowanie utworu do wiersza księdza-poety, który w 2015 r. obchodziłby stulecie urodzin. Pomysłodawcami imprezy byli Mieczysław Szcześniak i Beata Michalak. JAV

DLA DZIECI

Energa Sailing

Kalisz dołączył do programu edukacji żeglarskiej ,,Energa Sailing’’. Celem programu jest przeprowadzenie zajęć edukacji żeglarskiej dla dzieci i zaszczepienie pasji do żeglarstwa, kształtowanie pozytywnych postaw oraz zachęcenie do rozpoczęcia żeglarskiej przygody i kontynuowania jej po zakończeniu programu w istniejących szkołach i klubach żeglarskich. - Znalezienie się w elitarnym gronie znanych ogólnopolskich ośrodków żeglarskich realizujących wspólnie z Polskim Związkiem Żeglarskim oraz firmą Energa S.A. program edukacji żeglarskiej ,,Energa Sailing’’ to spore wyróżnienie - podkreśla Piotr Gulczyński, komandor klubu Szturwał Kalisz, koordynator programu w naszym mieście. Nabór do programu oraz więcej informacji znajdziecie na stronie: energasailing.pl. JAV

REKLAMA I MARKETING Grzegorz Jurek - tel. 605 468 785 Tomasz Skórzewski - 668 626 501 e-mail: reklama@wkaliszu.pl


reklama


wkaliszu.pl /miasto

27 STYCZNIA 2016

Rozmowy o programie

„Rodzina 500 Plus” Poseł Jan Mosiński spotkał się z wiceprezydent Kalisza Karoliną Pawliczak w sprawie przygotowań do wdrożenia przez samorządy rządowego programu „Rodzina 500 Plus”. Rozmowy dotyczyły przygotowania samorządów do wprowadzenia programu, ewentualnych pytań, a także kwestii związanych z realizacją zapisów ustawy. Politycy rozmawiali także na temat środków finansowych zabezpieczonych na obsługę nowych zadań. Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej przewiduje, że reklama

w pierwszym roku dla władz samorządowych będzie to 2-procentowa prowizja, a w kolejnych latach 1,5%. - Spotkanie z panią wiceprezydent Karoliną Pawliczak potwierdza ogólną ocenę, że odpis 2-procentowy jest dobrze wyliczony oraz nie spowoduje, że samorządy, co było praktyką w poprzedniej kadencji PO-PSL, nie będą mu-

siały dokładać swoich własnych środków, żeby realizować programy rządowe - mówi poseł Jan Mosiński. - Wiemy, że docelowość tego programu może być różna. I mam tu na myśli tzw. trudne rodziny, które wymagają opieki ze strony ośrodków pomocy społecznej. Ale będziemy to monitorować. W rozmowie z panią wiceprezydent wskazałem, że z badań, jakie były prowadzone między innymi w Kanadzie, gdzie przeprowadzana była podobna jak w Polsce pomoc Państwa, dofinansowanie pozytywnie wpłynęło również na rodziny z pewnymi dysfunkcjami w życiu społecznym. Na pewno będziemy ściśle współpracować z samorządami w kwestii wdrażania tego programu. Sztandarowy projekt rządu PiS-u wprowadza świadczenie wychowawcze w kwocie 500 zł. miesięcznie na dziecko. Program „Rodzina 500 Plus” przewiduje, że każda rodzina, bez względu na wysokość dochodów, otrzyma świadczenie na drugie i kolejne dziecko do ukończenia przez nie 18 roku życia. Rodziny, w których dochód na osobę nie przekracza 800 zł (a w przypadku dzieci niepełnosprawnych - 1200 zł) otrzymają również 500 zł dla pierwszego dziecka. Projekt ustawy przedstawiono na początku grudnia ubiegłego roku. Trafił on do uzgodnień międzyresortowych, a następnie do konsultacji społecznych. Jak podkreśla parlamentarzysta, rządowy program korzystnie wpłynie na domowe finanse polskich rodzin. - Jedno jest pewne: środki, jakie otrzymają rodziny np. w modelu dwa plus trzy, a więc dwoje rodziców zarabiających minimalne wynagrodzenia mając trójkę dzieci, stanowią dochód do budżetu rodzinnego na prawie 57-procentowym poziomie, w pozostałych przypadkach jest to rząd 30-paru procent - mówi Jan Mosiński. - Żaden program do tej pory od 1989 roku nie powodował tak znaczącego zasilenia budżetów rodzinnych. Mosiński deklaruje, że samorządowcy oraz urzędnicy bezpośrednio zajmujący się wdrażaniem programu „Rodzina 500 Plus” mogą zgłaszać swoje pytania i problemy na e-mail: Jan.Mosinski@sejm.pl. LOW

WYRÓŻNIENIA

Statuetki od Caritasu

F O T. U M KALISZ

4

Wiceprezydent Karolina Pawliczak ze statuetką.

Kaliski Caritas przyznał specjalne statuetki ludziom dobrej woli, którzy wspierali charytatywną działalność na rzecz potrzebujących. Wszystkim, którzy przyczynili się do wspierania tych dzieł ks. Jacek Andrzejczak oraz ks. prałat Aleksander Gendera wręczyli symboliczne statuetki. Wśród uhonorowanych znaleźli się m.in. prezydent Grzegorz Sapiński, wiceprezydent Karolina Pawliczak i Tomasz Rogoziński, naczelnik Wydziału Spraw Społecznych i Mieszkaniowych UM w Kaliszu. - W imieniu własnym, pana prezydenta i pracowników wydziału spraw społecznych deklaruję nasze zaangażowanie w przedsięwzięcia, których celem jest czynienie dobra - powiedziała wiceprezydent Pawliczak. Kaliski Caritas zorganizował m.in. akcje: ,,Tornister Pełen Uśmiechów’’, ,,Kromka Chleba’’, program Skrzydła czy Wigilijne Dzieło Pomocy Dzieciom. NEL


wkaliszu.pl / o tym się mówi

10 lLUTEGO 2016

5

MIASTO

CBA

sprawdzi rozbudowę stadionu

Centralne Biuro Antykorupcyjne ma sprawdzić procedury związane z rozbudową kaliskiego stadionu. Inwestcja pochłonie 26 mln zł. - Zapraszamy wszelkie kontrole, bo nie mamy nic do ukrycia - mówi prezydent Grzegorz Sapiński. Chodzi o rozbudowę stadionu przy Łódzkiej, na który miasto wyda prawie 26 mln. zł. Początkowo przeznaczono na ten cel 20 mln. zł, ale po przetargu okazało się, że trzeba dołożyć kolejne 6 mln, bo taka była najniższa oferta. Dofinansowanie przegłosowali kaliscy radni, chociaż sami nie znali szczegółów projektu. Nikt też nie widział wizualizacji nowej trybuny. Nie wiadomo dlaczego rozbudowa stadionu nie trafiła na posiedzenie żadnej z komisji Rady Miejskiej. Osobiście jako radny złożyłem w październiku wniosek na komisji Edukacji Kultury i Sportu o to, aby przedstawić radnym zmiany w planie rozbudowy stadionu - mówi Dariusz Grodziński. Zignorowano to całkowicie. Uważam, że projekt stadionu powinien być racjonalnie odchudzony tak, żeby zmieścić się w planowanych na ten cel pieniądzach. Między innymi dlatego dlatego posłanka PiS Joanna Lichocka skierowała do CBA wniosek o zarządzenie kontroli przetargu i procesu decyzyjnego, związanego z rozbudową stadionu. - Proszę szczególnie o uwzględnienie prawidłowości procedury przetargowej, zmierzającej do wyłonienia wykonawcy tej inwestycji. Wiem dobrze, że dotychczasowy sposób przeprowadzania tego projektu budzi wielkie kontrowersje. Decyzja zaskoczyła mieszkańców, zaskoczyła również koalicjanta, nie została w pełni transparentnie

przeprowadzona, dlatego chcemy, aby CBA przeprowadziło kontrolę - mówiła Lichocka. W środę 3 lutego firma Saltex, która wygrała przetarg, weszła na plac budowy. Prezydent Grzegorz Sapiński zorganizował specjalną konferencję prasową, w trakcie której przedstawił wykonawców oraz odniósł się do stawianych mu zarzutów, dotyczących wysokich kosztów inwestycji.- Zapraszamy wszystkie możliwe kontrole, nie mamy nic do ukrycia - mówił prezydent Grzegorz Sapiński. Zastępca Sapińskiego Piotr Kościelny tłumaczył, że odstąpienie miasta od tej inwestycji mogło się wiązać z karami finansowymi, a przebudowa stadionu była uzgodniona w szczegółach z Ministerstwem Sportu. - Jedną z moich pierwszych wizyt była wizyta w Ministerstwie Sportu. Wówczas zapytano mnie czy miasto jest dalej zainteresowane zrealizowaniem umowy na budowę stadionu, czy też mają zostać naliczone kary lub ma zostać rozwiązana umowa - tłumaczył Kościelny. Władze Kalisza twierdzą, że nie boją się żadnej kontroli, bo nie mają nic do ukrycia. - Wierzymy w to, że dokumentacja i procedura przygotowane przez miejskich urzędników jest przygotowana odpowiednio i właściwie - tłumaczy Kościelny. Firma Saltex, która wygrała przetarg i w minioną środę oficjalnie przejęła plac budowy miała wcześniej problemy z Urzędem Ochrony Kon-

Na rozbudowę Stadionu Miejskiego przy ul. Łódzkiej miasto wyda 26 mln. zł.

Od lewej: prezydent Kalisza Grzegorz Sapiński i wiceprezydent Piotr Kościelny.

kurencji i Konsumentów za naruszenie zakazu ,,uzgadniania przez przedsiębiorców przystępujących do przetargu lub przez tych przedsiębiorców i przedsiębiorcę będącego organizatorem przetargu warunków składanych ofert, w szczególności zakresu prac lub ceny”. Firma została zobowiązana do zapłacenia 100 tysięcy złotych kary. Zdaniem urzędników z kaliskiego ratusza, nie była to jednak formalna przeszkoda, by wziąć udział w przetargu, a potem go wygrać. - Jeżeli wykonawca przedstawia ofertę i jest ona zgodna z wymogami ustawy, ze specyfikacją warunków zamówienia, to ma obowiązek tę ofertę przyjąć - tłumaczyła na konferencji Anna Durlej, p.o. naczelnika Wydziału Rozbudowy Miasta i Inwestycji UM w Kaliszu. Na terenie zmodernizowanego obiektu przy ul. Łódzkiej ma powstać m.in. dwukondygnacyjny budynek, wraz z trybunami na prawie 1,5 tysiąca osób, trybuny ziemne dla ponad 4,8 tysiąca kibiców oraz trybuny dla kibiców drużyny przeciwnej z miejscami na 400 osób. Pod płytą boiska zamontowane zostaną systemy nawadniania oraz ogrzewania murawy. Stadion otrzyma także ośmiotorową 400-metrową bieżnię, miejsca do rzutu oszczepem, dyskiem, młotem oraz pchnięcia kulą. Zadanie obejmuje także: budowę kasy dla kibi-

ców drużyny przeciwnej, kładki dla pieszych o konstrukcji żelbetowej o długości 32,30 m; wykonanie ogrodzeń od strony ulicy Łódzkiej, ogrodzenia wewnętrznego terenu imprez masowych oraz ogrodzenia płyty boiska; budowę, przebudowę i remont ciągów komunikacji kołowej i pieszej (parkingi, chodniki, drogi wewnętrzne); budowę tablicy wyników, masztów oświetlenia terenu. W ramach robót rozbudowana zostanie również sieć i infrastruktura techniczna - przyłącza gazowe, kanalizacja sanitarna, kanalizacja deszczowa, drenaż, sieć wodociągowa, oświetlenie terenu i płyty boiska, przyłącza do budynku technicznego, instalacja teletechniczna, sieci komputerowe, system telewizji dozorowej, system sygnalizacji włamania i napadu, system nagłośnienia, system sprzedaży biletów z identyfikacją i kontrolą kibiców, wymiana transformatora. Obecnie ze Stadionu Miejskiego, na którym w 1981 roku odbył się finałowy mecz Pucharu Polski, w którym Legia Warszawa pokonała Pogoń Szczecin 1:0. korzystają m.in. piłkarze trzecioligowego KKS-u oraz kaliscy lekkoatleci. NEL

PODYSKUTUJ NA

wkaliszu.pl


6

wkaliszu.pl / kuchnia

10 LUTEGO 2016

Chrupiący chleb pszenny z kaszką kukurydzianą

Z chlebem mam problem. I nie dlatego że go nie lubię wręcz przeciwnie, za pieczywem przepadam, jednak gustuję w tym najbardziej przez wszystkich ostatnio przeklinanym - mówi Ewelina Brodnicka. Różne słyszałam już określenia - np. „biała śmierć”. Mimo tego nadal mam ciągoty do białych bułek „z dupką” (jak to mi się zdarzało na nie mówić w przeszłości). Ta miłość pojawiła się w szkole podstawowej. Wtedy w szkołach rodzice kupowali swoim pociechom abonamenty w stołówkach. Ta moja to była typowa stołówka. Dużo gotowanego, szarego mięsa w białych, gęstych i ciężkich sosach i rozwodnione zupy. Pamiętam jeszcze takie rewelacje jak ryż ze śmietaną i truskawkami. A najlepsze z tego wszystkiego jest to, że ja nigdy takiego abonamentu wykupionego nie miałam, a z codziennym menu zapoznawałam się z czystej ciekawości. Miałam to szczęście że mama - nawet pracując zawsze dbała o nasze brzuchy a obiad był na stole gdy wracałam ze szkoły. Pamiętam jej zupę czereśniową, mmm... Ile bym teraz dała za talerz takiej pyszności. Tata rzadko jadał z nami - chyba, że w weekendy. Wtedy był policjantem, oddając pracy nie tylko całe swoje dnie, ale często i noce. Ale, ale... Miałam domowe obiady. Miałam też kanapki przygotowywane przez mamę. Tylko że zawsze to był chleb, a ja strasznie zazdrościłam koleżankom tych poznańskich bułek, które przyUCZTA W TEATRZE Ponad sto osób wzięło udział w 2. edycji Kaliskiej Kuchni Społecznej w teatrze Bogusławskiego. Na stołach pojawiły się m.in. kremy, kotlety, pasztety, sałatki, chleby i zupy. - Chodziło o to, by samodzielnie wykonać potrawy wegetariańskie albo zakupić cegiełkę w wysokości 10 zł. Zebrane pieniądze trafiły do Fundacji Bred of Life - mówi Ewelina Brodnicka, autorka bloga pichconko. JAV pl oraz inicjatorka akcji.

nosiły sobie śniadania zawinięte w biały, wymięty papier, poplamiony zbyt dużą ilością masła, które również przecież kocham. Wydaje mi się, że te wspomnienia z przeszłości miały właśnie wpływ na moje obecne gusta kulinarne. Z chlebem mam też problem, bo ciężko jest mi dostać dokładnie taki jaki lubię. To co kiedyś serwowano w piekarni przy ul. Dobrzeckiej w moim Kaliszu można było dobrym pszennym chlebem nazwać, ale to już raczej czas przeszły. Nie lubię bochenków z marketu, który chwali się swoimi własnymi piekarniami. Nie dajcie się nabrać - to „pieczywo” jest mrożone i rozwożone po tych marketach w całym kraju. Tak przygotowane może czekać na swoją kolejkę nawet i kilka miesięcy. W tym mieście chleb, który mogę zjeść jest jeden - u Paraczyńskiego. Człowiek słusznej daty, z ogromnym doświadczeniem w pieczeniu, bo robi to już od kilkudziesięciu lat serwując pyszny „Chrobry” czy „Maślankowy”. Spieczona skórka, pięknie się kroi. Słowem - bajka. Dziś do listy chlebów które uwielbiam dołączam ten i z wielką radością dzielę się swoim autorskim, sprawdzonym przepisem. Ewelina BRODNICKA pichconko.pl

PRZEPIS Składniki: 7-8 g drożdży instant suszonych (u mnie dr. Oetker) ok. 700 g mąki pszennej + do podsypania i posypania (w mojej kuchni króluje Lubella) płaska łyżka soli (ew. 2/3 łyżeczki jeśli nie lubicie), szczypta pieprzu 2,5 - 3 szklanki ciepłej wody kaszka kukurydziana - ok. 4 łyżki Wykonanie: Do miski (u mnie duża plastikowa lub ze szkła) wsypujemy drożdże, dodajemy sól i wodę. Jej temperatura nie może być za wysoka, ale jednocześnie woda powinna być wyraźnie ciepła. Zbyt zimna ciecz spowoduje, że ciasto nam zwyczajnie nie wyrośnie. Do mieszanki dodajemy 700 g mąki. Znów mieszamy. Ciasto będzie wilgotne i lepkie. Mimo tego odstawiamy je przykryte bawełnianą ściereczką na ok. godzinę ewentualnie dwie. Ciasto będzie gotowe do dalszej obróbki gdy jego wyrośnięty środek zacznie się delikatnie zapadać czyli będzie wklęsły. W tym momencie należy je zacząć wyrabiać podsypując mąką przez ok. minutę, następnie rozpłaszczyć, złożyć „na trzy” i delikatnie ułożyć na papierze do pieczenia wysypanym obficie kaszką kukurydzianą. Posypać lekko mąką. Dajemy naszemu pieczywku ok. 15 minut na wyrośnięcie, po czym przekładamy do góry dnem by cały potężnie wytarzał się w kaszce. Posypujemy wierzch chleba mąką by móc go łatwo nakroić tworząc krzyż i wkładamy tak przygotowany do piekarnika nagrzanego do 240 stopni. Pieczenie zajmie nam 20, 25 minut. 30 jeśli skórka ma być mocno chrupiąca. Smacznego!


wkaliszu.pl / rozmowa

7

10 lLUTEGO 2016

Zuzanna Szczudlik, prezes Inkubatora Przedsiębiorczości

Wspieramy biznes w Kaliszu Nie wszyscy wiedzą czym jest kaliski Inkubator Przedsiębiorczości? - Kaliski Inkubator Przedsiębiorczości to działająca od ponad 20 lat Fundacja założona przez miasto Kalisz, której głównym i podstawowym zadaniem jest podejmowanie działań na rzecz rozwoju gospodarczego, rozwoju przedsiębiorczości i innowacyjności, w szczególności w mieście na prawach powiatu Kalisz i w subregionie kaliskim. Między innymi poprzez doradztwo w zakresie otwierania i prowadzenia działalności gospodarczej, szkolenia podnoszących wiedzę i kompetencje przedsiębiorców i pracowników, oraz posiadane fundusze na rozwój firmy tj. pożyczki w ramach Inicjatywy JEREMIE. Jest pani prezesem Kaliskiego Inkubatora Przedsiębiorczości od kilku miesięcy. Co się zmieniło w Fundacji przez ten czas? - W sierpniu ubiegłego roku wygrałam konkurs na to stanowisko. Mam konkretny pomysł na ożywienie tej placówki i konsekwentnie wcielam go w życie. Dlatego sukcesywnie zmieniamy zewnętrzny i wewnętrzny wizerunek FKIP, tak aby stał się instytucją nowoczesną i bardziej pomocną dla przedsiębiorców. Po ostatnich latach stagnacji wprowadzamy zmiany, które mają zdynamizować działalność Inkubatora i poszerzyć jego ofertę dla kaliskich przedsiębiorców. Symbolem tych zmian jest nowe nasze logo oraz nowoczesna strona internetowa, która jest funkcjonalna, intuicyjna i bardziej przyjazna, zawie-

rająca wszystkie najważniejsze informacje na temat naszych działań i przedsięwzięć. Za tą wizerunkową zmianą poszła też zmiana wewnętrzna, - związana z restrukturyzacją - powstał nowy schemat organizacyjny FKIP, a obowiązki zostały przydzielone na podstawie wiedzy, kompetencji, doświadczenia i potencjału poszczególnych pracowników - wszystko po to by lepiej funkcjonować jako całość. Planujemy także inwestycje w infrastruktrę Inkubatora, aby podnieść jego standard. W pierwszej kolejności chciałabym się skupić na modernizacji wewnętrznego placu parkingowego, który jest w fatalnym stanie, potem sukcesywnie planuję kolejne remonty. Co aktualnie możecie Państwo zaoferować kaliskim przedsiębiorcom? - Przede wszystkim poszerzanie wiedzy oraz zdobywanie nowych kompetencji i umiejętności. Organizujemy cykl różnorodnych szkoleń z zakresu prawa, podatków, administracji czy obsługi programów komputerowych. Niedawno zakupiliśmy nową, kompleksową infrastrukturę informatyczną. Dziś śmiało mogę powiedzieć, że Kaliski Inkubator Przedsiębiorczości dysponuje najbardziej zaawansowanym technologicznie sprzętem informatycznym do prowadzenia szkoleń z zakresu programów użytkowych. Niebawem zrealizowany zostanie remont sali komputerowej, dzięki czemu w Inkubatorze powstanie najnowocześniejsza sala informatyczna w Kaliszu i okolicach. Pragnę podkreślić, że

przygotowujemy szkolenia, mające wysoki poziom merytoryczny i edukacyjny, dzięki czemu udział w nich przyniesie uczestnikom wymierne korzyści. Staramy się zapraszać do współpracy fachowców i specjalistów z danych dziedzin, aby czerpać najnowszą wiedzę od najlepszych. Już 26 lutego odbędzie się u nas szkolenie dla Administratorów Baz Informatycznych, związane z ochroną danych osobowych w firmach, a kilka dni wcześniej szkolenie z obsługi pakietu MS Oficce. W obu przypadkach są jeszcze wolne miejsca - serdecznie zapraszamy! Przedsiębiorcy mogą również skorzystać z atrakcyjnych pożyczek, oferowanych przez Inkubator? - W każdej działalności gospodarczej takie wsparcie to kluczowa sprawa. Dlatego staramy się stworzyć jak najdogodniejsze warunki dla naszych klientów. Aktualnie przygotowujemy się do kolejnego konkursu w ramach Inicjatywy Jeremi. Najprawdopodobniej od lipca będziemy mogli już przyjmować wnioski. Planujemy udzielenie w sumie 110 pożyczek w kwotach od 50 tys. do 500 tys. Obecnie jesteśmy na etapie przygotowywania wniosku o kolejną transzę środków. Wkrótce rozpoczynamy też pracę nad produktem finansowym dla absolwentów szkół i osób bezrobotnych. Mam na tu myśli pieniądze z linii pożyczkowej Tor10 - każda do 50 tys. zł. Wiele osób ma ciekawy pomysł na biznes, ale

nie wie jak uzyskać dofinansowanie... - Dlatego stworzyliśmy w Fundacji specjalny zespół, który na komercyjnych zasadach zajmuje się pisaniem wniosków i doradztwem w tym zakresie. Zanim przystąpimy do napisania konkretnego wniosku klient otrzymuje darmowe doradztwo i rzetelną analizę całej inwestycji pod kątem możliwości uzyskania dofinansowania. Szczegółowo omawiamy pomysł i dokumentację, w szczegolności w kontekście kryteriów oceny merytorycznej. Na tej podstawie klient podejmuje decyzje o podjęciu prac nad wnioskiem i całą dokumentacją. Zasady takiej współpracy ustalamy indywidualnie. Każdy projekt jest inny. Jedni klienci oczekują sprawdzenia gotowego wniosku, inni doradztwa na etapie przygotowania, a jeszcze inni kompleksowej usługi. W każdym w tych przypadków możemy pomóc. Iga Kozłowska i Paweł Kurasz - nasi nowi specjaliści do spraw projektów czekają na przedsiębiorców z pomysłami pod telefonem 62 765 60 55. Na nieco innych zasadach będziemy współpracować z kaliskimi stowarzyszeniami i organizacjami, które będziemy wspierać w zakresie przygotowywania wniosków i projektów. Na terenie Fundacji mieści się bowiem Centrum Organizacji Pozarządowych z którym planuję wspólne, szeroko zakrojone działania. Zapraszam do współpracy wszystkie organizacje i stowarzyszenia, działające na rzecz Kalisza i regionu. Grzegorz JUREK


reklama


wkaliszu.pl / lifestyle

10 lLUTEGO 2016

9

Targi Ślubne w Arenie 7 stycznia w hali Arena odbyła się VI edycja Targów Ślubnych Południowej Wielkopolski. Do Kalisza przyjechało prawie 100 wystawców prezentujących produkty i usługi, bez których nie może odbyć się wesele.

Największe w naszym regionie i cieszące się od momentu swojego powstania sporym zainteresowaniem Targi Ślubne odwiedzały przede wszystkim przyszłe młode pary w poszukiwaniu nie tylko pięknych ślubnych sukien i garniturów, ale także najlepszych miejsc na weselne przyjęcie czy wyjątkowych samochodów, którymi można pojechać do ślubu. Podczas imprezy przyszli młodzi nowożeńcy mogli też skorzystać z porad i usług specjalistów z zakresu wideofilmowania, organizacji ślubów i wesel oraz salonów kosmetycznych i fryzjerskich. W Arenie pojawiło się prawie 100 wystawców, specjalizujących się w tak zwanej branży weselnej, między innymi z Jarocina, Krotoszyna, Ostrzeszo-

wa, Sieradza, Konina, czy Ostrowa Wielkopolskiego. Nie zabrakło również wielu miejscowych firm. Podczas targów na specjalnej scenie odbywały się pokazy mody ślubnej, tańca, umiejętności barmańskich oraz liczne konkursy z nagrodami. Narzeczeni mogli wziąć też udział w konkursach, w których do wygrania były bony rabatowe, kursy tańca, sesje fotograficzne, zaproszenia do restauracji czy do salonów kosmetycznych. Imprezę prowadził związany kiedyś z Kaliszem Michał Lesień, aktor znany z polskich seriali m.in. z „Lokatorów”, „Na Wspólnej”, „Klanu” czy z „Blondynki”. Organizatorem targów była firma „MDM Professional”.

Tegoroczne Targi Ślubne poprowadził znany aktor Michał Lesień.

LOW


10

wkaliszu.pl / kabaret

10 LUTEGO 2016

ROZMOWA

Krówki pana Józka O swoim najnowszym programie, polityce, panu ‘’Józku’’, paleniu papierosów, ptasim mleczku, krówkach i odchudzaniu z artystą kabaretowym Grzegorzem Halamą rozmawia Bartek Hypki. O czym jest pana najnowszy program „Długo i szczęśliwie”, który można było niedawno obejrzeć w Centrum Kultury i Sztuki? Jakie wątki porusza pan w swoim stand-upie? - Do tej pory moja twórczość wyglądała tak, że miałem jakiś pomysł, rozwijałem go. Miałem tematyczne programy jak „Żule i bandziory”, ale tym razem nie tyle wychodziłem od myśli, że coś będzie śmieszne i atrakcyjnie wypadnie na scenie, będzie oryginalne, trochę wyprzedzające nasz czas. Te elementy zawsze są ważne, ale ten program był pisany tak, że najpierw były moje autentyczne przemyślenia, więc program jest dość mocno autobiograficzny, jeśli chodzi o moje widzenie świata. Ponad połowa programu dotyczy tematu odchudzania się, choć paradoksalnie nie wyglądam na człowieka, który by się odchudzał, ale wyjaśniam to w programie. Uzależnienie od cukru, moja wizyta w klubie fitness i przechodzimy potem też do kredytu w frankach szwajcarskich i konsekwencjach tego kredytu m.in. tego, że kredyt we frankach stał się dla mnie alternatywą metody odchudzającej. Tu płynnie przechodzę do komornika, a od komornika do szoku, jakiego doznajemy przy wejściu w dorosłość. Jako dzieci nie zdobywamy konkretnej wiedzy jak żyć, lecz uczymy się faktów naukowych na pamięć, a do życia nic nas nie przygotowuje. Nawiązuje do baśni, które przez tysiące lat miały być taką skarbnicą esencjonalnej wiedzy o życiu. Opowiadam o tym, jak w baśniach wygląda kwestia związków pomiędzy kobietą a mężczyzną, po czym następuje część o mojej wiedzy zdobytej na temat kobiet i relacji z nimi. Całość kończy się takim moim manifestem związanym z gorszym traktowaniem ludzi palących. Jako palący papierosy czuję się dyskryminowany. Startuję od przytoczenia faktu, że Adolf Hitler jako pierwszy wprowadził publiczny zakaz palenia, także postrzegam ten zakaz jako kontynuację myśli faszystowskiego przywódcy. Ważną kwestią jest to, aby palący i niepalący nie wchodzili sobie w drogę, ale za tym nie idzie fakt, że palący mają być dyskryminowani. To nie jest tylko kwestia naszego wyboru, ale nasze uzależnienie, tak jak w moim przypadku. Rzecz jasna całą sztuką jest przedstawić wszystkie te tematy w sposób zabawny, co jak sądzę mi się udaje. Zwłaszcza gdy mówią o odchudzaniu. Omija pan w ogóle politykę?

- Omijam. Nigdy nie opowiadałem o polityce. Ale teraz zdecydowanie - po 5-letniej przerwie od sceny - tym bardziej chcę, aby to były tematy uniwersalne. Zawsze było moim marzeniem, aby mój program obejrzany za 100 lat nadal śmieszył. Dlatego relacje pomiędzy kobietą a mężczyzną zawsze będą aktualne i odchudzanie też. Nawet miałem plany by komentować obecną sytuację polityczną, ale zdecydowałem się pozostać przy tematach uniwersalnych, ponadczasowych. Patrząc na tę sytuacje polityczną należałoby płakać czy śmiać się? Politycy są sporą konkurencją dla artystów kabaretowych? - Słyszę to od 25 lat. Tak naprawdę dla ludzi, którzy komentują sytuację polityczną w śmieszny sposób to są dobre czasy. Jest napięcie w społeczeństwie i poczucie humoru, tak jak za komuny, ma tę funkcję rozładowującą napięcie. Istnieje teraz potrzeba rozładowywania napięć. Druga rzecz, że skrajne działania polityków raczej są pożywką dla komentarzy. Mam tylko nadzieję, że groźba zachowań autokratycznych nie będzie miała miejsca, bo byłoby to równie niebezpieczne dla artystów. Jednak dobrze jest, gdy artyści mogą mieć swobodę wypowiedzi i jest to dyskusja, w której niekoniecznie powinno uczestniczyć wojsko, policja czy ABW. Inna rzecz, że współczesna moda na dosadne czy wręcz wulgarne poczucie humoru skłania do zastanowienia nad granica takich wypowiedzi. Mówi pan, że był nieobecny na scenie przez 5 lat. Co się przez ten czas działo? - Nie tyle byłam nieobecny, co działałem na zwolnionych obrotach. Miałem długi okres bardzo intensywnej pracy, do której teraz wróciłem. Nie każdy sobie zdaje sprawę, że tak zwana kariera ma swoją cenę. Spędzenie czasu pomiędzy 30. a 40. rokiem życia w samochodzie jest ceną, jaką się płaci. Nie ma wolnych weekendów z rodziną. Przyszedł też moment naturalnego nasycenia rynku moją twórczością. Było tego dużo, topowo, na pełnych obrotach. Zaczęła się pojawiać konkurencja, więcej propozycji i „czas Józka” powoli się kończył. Staram się traktować rzeczywistość jako formę falową, sinusoidalną - jeśli ktoś osiąga szczyt to naturalnie, że potem ta sinusoida idzie w dół. Mnie wyczerpała ta aktywna estradowa dzia-

łalność. Przyszedł moment, w którym świadomie zdecydowałem się na przerwę. W pierwszej kolejności poświęcałem czas dla rodziny, dla swoich dzieci, zwłaszcza dla nowonarodzonego Konrada. Zdaję sobie sprawę, że dwójka moich starszych dzieci na pewno dużo straciła na tym, że taty za dużo nie było w domu. Bardzo się cieszę, że mój obecnie 4-letni syn Konrad przez 3 lata właściwie miał cały czas tatę przy sobie. Widać efekt, bo jesteśmy prawdziwymi przyjaciółmi. Teraz, kiedy znowu wróciłem do intensywnej pracy strasznie tęskni i przeżywa moją nieobecność. Miał pan czas pomyśleć o nowych programach i swoim wizerunku scenicznym? - Wróciłem do swojego ukochanego Hermanna Hessego, Cortazara, Vonneguta, poczytałem książki, słuchałem muzyki, obejrzałem mnóstwo seriali współczesnych - byłem w szoku, że są tworzone na tak dobrym poziomie. Cieszę się, że w Polsce można korzystać z Netflixa, bo zawsze tak po macoszemu jesteśmy traktowani. BBC nie można obejrzeć, ale Netflixa już tak. Niezwykłym doznaniem były wolne weekendy, które mogłem spędzić z rodziną i wybrać się z dzieckiem na deptak. Co ważne, dałem sobie czas, by zastanowić się nad nową propozycją na scenę. Nad tym co może zaproponować nowy Grzegorz Halama. Chcę by nowy program był dojrzalszy i mądrzejszy. Nie będę imponować 20-latkom. Mam 46 lat, a w moim programie jest dużo prawdy i szczerości. Ale jest to prawda i szczerość 46 latka. Rzecz jasna nie trzeba mieć 40 stki żeby mieć ochotę na coś słodkiego. Tak czy siak staram się by program był jak najbardziej uniwersalny. Lubię być lekki w tym, co robię. Zgadzam się z prawdą ze najgenialniejsze rzeczy to te najprostsze. Tak jak bracia Zuckerowie tworzyli serię filmów „Naga broń” najpierw pisali strukturę kryminału, a potem gdy to wszystko trzymało się kupy, dopiero dodawali swoje szalone gagi. Filmy trzymały się żelaznej konstrukcji prawideł tworzenia scenariusza i jednocześnie było tam mnóstwo wariactwa. W podobny sposób pisałem swój program, stawiając na pierwszym miejscu swoje autentyczne przemyślenia, potem dopiero szukając dla tych przemyśleń śmiesznej formy. Wierzę, że największą wartością twórczości artysty jest jego szczerość i autentyczność. Prawda. Ale prawda podana na

tacy, na surowo nie jest atrakcyjna. Trzeba dla niej znaleźć jeszcze ciekawą formę, aby to było w pełni „przyswajalne” dla widza. Premiera programu odbyła się w Teatrze Capitol, gdzie gram w spektaklu, w zeszłym roku odbyła się też premiera filmowa, także cieszę się, że udaje mi się podnosić poprzeczkę artystyczną. Mam ambicję, aby nowy program ,,Długo i szczęśliwie’’ i kolejne były nie tylko traktowane jako lekka rozrywka. Chciałbym, aby postrzegano mnie jako człowieka, który operuje inteligentnym humorem. Moi mistrzowie to Woody Allen, bracia Cohen bardzo fascynują mnie również amerykańscy stand-up’erzy Louis C.K. i George Carlin. Podobno jest pan łasuchem i lubi ptasie mleczko, o którym mówi w skeczach? - Ptasie mleczko raczej nie, ale czasem w środku nocy jeśli akurat jest ptasie mleczko, to nie pogardzę nim rzecz jasna. Ale krówki lubię bardziej. Zasadniczo nie przepadam za słodyczami, ale miewam fazy. Rzeczywiście czuję się uzależniony od cukru i to jest tak, że wpadam czasem w szał. Gdy próbowałem ograniczyć węglowodany, to okazało się, że najbardziej brakuje mi śmietankowych lodów z bakaliami. Z tego trudno było mi było zrezygnować. I tak moim najwyższym osiągnieciem życiowym było zrezygnowanie ze słodzenia kawy i herbaty. Słodziłem dwie łyżeczki przez 40 lat. Porzuciłem też mleko, które w istocie jest głównie cukrem. Dlatego im bardziej ograniczam cukry tym większa szansa, że przyjdzie dzień gdy wpadam w szał i rzucam się na coś nagle. Tak było przez ostatnie pół roku z lodami. Przytyłem 12 kg. Gdy robiłem zdjęcie do plakatu ważyłem 94 kg. Jaki jest Grzegorz Halama, gdy już zejdzie ze sceny? - Pierwszy szok dla ludzi, którzy mnie poznają, to to mój naturalny introwertyzm. Cały czas mam kontakt z dużą ilością osób, poznaję ludzi, spędzam dużo czasu w nowych miejscach. To zużywa moją introwertyczną naturę. Zatem gdy wracam do domu nabieram się w samotności. Moja rodzina na tym, niestety, traci podwójnie. Oczywiście spotykam się ze znajomymi, ale niezwykle rzadko. Z natury jestem samotnikiem, niestety. Bartek HYPKI


wkaliszu.pl / rozrywka

10 LUTEGO 2016

WYDARZENIA - sprawdź co dzieje się na mieście

17

autopromocja

Deadpool 12 lutego

film Kino Helios 3D

Ekranizacja jednego z najoryginalniejszych komiksów Marvel Comics. Wade Wilson – niegdyś agent służb specjalnych, a obecnie najemnik – poddany zostaje nielegalnemu eksperymentowi, w wyniku którego nabywa niezwykłych mocy samouzdrawiania. Odtąd staje się znany jako ”Deadpool” i wyposażony w nowe zdolności oraz czarne poczucie humoru wyrusza z misją wymierzenia sprawiedliwości człowiekowi, który niemal zniszczył mu życie.

DODAJ WYDARZENIE

Akcja / Fantasy / Przygodowy | 108 min. | Od lat: 16 | Produkcja: Kanada, USA [2016] | Premiera: 12.02.2016 (Polska)

Seanse w najbliższe dni: Pt 12:00 | 14:30 | 17:00 | 19:30 | 22:00

12.02

Pn 12:00 | 14:30 | 17:00 | 19:30 | 22:00

15.02

So 12:00 | 14:30 | 17:00 | 19:30 | 22:00

13.02

Wt 12:00 | 14:30 | 17:00 | 19:30 | 22:00

16.02

Nd 12:00 | 14:30 | 17:00 | 19:30 | 22:00

14.02

Śr 12:00 | 14:30 | 17:00 | 19:30 | 22:00

17.02

POLECANE WYDARZENIA koncert

12.02.16

film

15.02.16

Żegnajcie dawne wspomnienia

Poniedziałkowy Klub Filmowy

Sala koncertowa Filharmonii Kaliskiej

Centrum Kultury i Sztuki w Kaliszu

od 30 zł | godz. 19:30

od 12 zł | godz. 19:00

Z okazji Walentynek proponujemy Państwu koncert pełen romantycznych emocji i słowiańskiej duszy. Usłyszymy niezapomniane polskie szlagiery z okresu międzywojennego, romanse rosyjskie i cygańskie oraz ukraińskie piosenki ludowe.

„UMRIKA” - historia Udaia, ambitnego młodzieńca, który postanawia opuścić swoją hinduską wioskę i udać się do Ameryki w poszukiwaniu szczęścia i pieniędzy. Wszyscy mieszkańcy wioski czekają na jakiekolwiek wiadomości od Udaia.

inne

13.02.16

wykład

18.02.16

Przed nami Kaliszobranie!

Spotkanie z Aleksandrem Dobą

Skrz. ul. Cmentarnej, Młynarskiej i Górnośląskiej

Cafe Calisia

wstęp wolny | godz. 15:03

wstęp wolny | godz. 19:00

Po niedługiej zimowej przerwie powraca Kaliszobranie. Tym razem Kaliszobranie poświęcone będzie głównie Marii Dąbrowskiej, choć przy okazji będzie też mowa o historii środkowego odcinka ulicy Górnośląskiej.

W ramach cyklu wodniackich spotkań, zapraszamy na spotkanie z Aleksandrem Dobą, Podróżnikiem Roku magazynu National Geographic. Człowiekiem, który dwukrotnie, NA WIOSŁACH, przepłynął Atlantyk i szykuje się do kolejnej wyprawy.

koncert

13.02.16

kabaret

20.02.16

Grzegorz Hyży zaśpiewa w Kaliszu

15-lecie Kabaretu Neo-Nówka

Centrum Kultury i Sztuki

Hala Winiary Arena w Kaliszu

od 60 zł | godz. 18:00

od 50 zł | godz. 20:00

Doskonałe poczucie rytmu, niepokojąco hipnotyzujący wokal, a przede wszystkim jasno określony pomysł na własną twórczość – to wszystko sprawia, że Grzegorz Hyży debiutuje albumem, jakiego nie powstydziłby się nie jeden bardziej doświadczony artysta.

Zapraszamy Państwa na wyjątkowy jubileuszowy koncert Kabaretu Neo-Nówka, podsumowujący 15-lecie działalności wrocławskiej formacji. W programie zobaczycie państwo największe hity kabaretu. Nie zabraknie kultowego już skeczu „Niebo”.

inne

14.02.16

koncert

21.02.16

Walentynki na rowerze

Szyszkin gra Chopina

Głównym Rynek

Pałac Myśliwski Książąt Radziwiłłów w Antoninie

wstęp wolny | godz. 11:00

od 20 zł | godz. 17:00

Kaliscy cyklisci pokonają dystans 15 kilometrów, a rajd odbędzie się bez względu na pogodę. Każdy uczestnik otrzyma niespodziankę, a na trasie przewidziane są słodkie przekąski. Zbiórka uczestników została przewidziana na godzinę 11.00

Zapraszamy na koncert z okazji 206. rocznicy urodzin Fryderyka Chopina, w którym wystąpi laureat VI nagrody na XVII Międzynarodowym Konkursie Pianistycznym im. Fryderyka Chopina w Warszawie w 2015 roku - Dmitrij Szyszkin z Rosji.


12

wkaliszu.pl / motoryzacja

10 LUTEGO 2016

Nowy crossover Captur

W 2013 roku Renault zaprezentowało nowego miejskiego crossovera o nazwie Captur. Najtańsza jego odmiana Life napędzana silnikiem benzynowym Energy TCe 90 (0.9 l) dostępna jest już za 55 750 złotych. Klienci coraz częściej decydują się na zakup małych, miejskich crossoverów. Auta te łączą w sobie cechy miejskiego samochodu kompaktowego z elementami charakterystycznymi dla aut terenowych. Konstrukcja oparta została na płycie podłogowej modelu Clio. Odważna stylistyka, kompaktowe wymiary oraz przestronność i uniwersalność wnętrza to cechy charakterystyczne dla Renault Captur. Pojazd może być napędzany jednym z dwóch silników benzynowych: TCe 0.9 l. 90KM i TCe 1.2 l. 120KM lub jednostką wysokoprężną dCi 1.5 90KM. Bardzo bogato przedstawia się oferta wersji wyposażenia. Klient decydując się na zakup modelu ma do wyboru cztery jego zakresy: Life, Alize,Zen, Intens oraz XMod. Kompaktowe wymiary: długość 4,12m, szerokość 1,77m, wysokość 1,55 oraz rozstaw osi 2,6m. Stylistyka

bryły nadwozia jest ekspresyjna, odważna i nowoczesna. Sprawia, że nie sposób nie zauważyć auta na drodze. Zabiegiem, który znacznie podnosi walory estetyczne jest możliwość zamówienia dwukolorowego nadwozia. Renault oferuje kilkanaście konfiguracji nadwozia i dachu w różnych kontrastujących ze sobą barwach. Mimo kompaktowych wymiarów wnętrze jest wyjątkowo przestronne. Podwyższone nadwozie powoduje, że zajmowanie miejsc w kabinie jest bardzo łatwe, na obszernych fotelach przednich siedzi się bardzo wygodnie, a miejsca na głowę i nogi jest pod dostatkiem. Renault zadbało również o przestrzeń dla osób podróżujących na siedzeniach tylnych poprzez wyposażenie auta w przesuwną kanapę. Praktycznym rozwiązaniem jest możliwość zdejmowania tapicerki siedzeń za pomocą zamków błyskawicznych w celu chociażby ich wyprania. We

Odważna stylistyka, kompaktowe wymiary oraz przestronność i uniwersalność wnętrza to cechy charakterystyczne dla Renault Captur.

Wnętrze kryje wiele użytecznych i praktycznych schowków. Na uwagę zasługuje potężna szuflada „easy life” o pojemności aż 11 litrów.

wnętrzu opisywanego crossovera znajdziemy wiele użytecznych i praktycznych schowków. Na uwagę zasługuje zastąpienie tradycyjnego zamykanego schowka w desce rozdzielczej po stronie pasażera potężną szufladą „easy life” o pojemności aż 11 litrów. W standardowym położeniu kanapy tylnej pojemność bagażnika wynosi 377 litrów, a po przesunięciu jej do przodu objętość wzrasta do 455 litrów. W razie potrzeby możemy dodatkowo złożyć asymetrycznie dzielo-

ne siedzenia tylne w stosunku 1/3 do 2/3 i dowolnie skonfigurować przestrzeń ładunkową. Po całkowitym ich złożeniu otrzymamy bagażnik o maksymalnej pojemności 1235 litrów. Wynik ten pod względem objętości bagażnika plasuje Captura w ścisłej czołówce aut segmentu B. Renault Captur oferuje jeden z najoszczędniejszych silników w swojej klasie, wysokoprężna jednostka napędowa 1.5 dCi, która charakteryzuje się maksymalną mocą 90KM oraz maksymalnym momentem 220Nm 3,6 litra oleju napędowego na 100km, co jest jednym z najlepszych wyników w klasie. Auto znakomicie radzi sobie w ruchu miejskim, jest bardzo zwrotne, a zwiększony prześwit powoduje, że nie straszne stają się wysokie krawężniki czy nierówności drogi.


reklama

AUTO SALON SP. Z O.O. UL. WIEJSKA 5, 10-200 WARSZAWA TEL. 542 44 56, FAKS 542 44 56

AUTO SALON SP. Z O.O. ul. Wiejska 5, 10-200 Warszawa tel. 22 542 44 56, faks 22 542 44 56

RENAULT DACIA

Auto Centrum Lis Sp. z o.o. | ul. Łódzka 69, 62- 800 Kalisz | tel./fax: 62-764-50-80


reklama


reklama

SALA W ŻEGOCINIE IMPREZY OKOLICZNOŚCIOWIE

osiemnastki wesela stypy

5 km

od Kalisza

TRASA NA WRZEŚNIĘ

BOGATE MENU, OPRAWA MUZYCZNA, PROFESJONALNA OBSŁUGA

tel. 660 874 728

Informujemy wszystkich pacjentów, że obecnie Pani doktor Magdalena Kręgiel przyjmuje w Przychodni „Medix" w Kaliszu przy ul. Majkowskiej 13A Rejestracja osobista lub telefoniczna 62 501 76 66 Kaliska Agencja Medyczna "Medix" Sp. z o.o

SKUP AUT

całych i uszkodzonych

- pożyczki pieniędzy pod zastaw - wyprzedaż złota, sprzętu RTV, AGD, od 10% wartości - naprawa telefonów komórkowych, wgrywanie polskiego menu, SIM-LOCK - serwis - naprawa; nawigacji I konsol PSP, PS2, PS3 I XBOX360 - odzysk kontaktów i innych utraconych informacji z uszkodzonych urządzeń

62-800 Kalisz, ul. Staszica 39, tel. 62 766 00 44

Gotówka od ręki, odbiór własnym transportem. Najwyższe ceny.

Tel. 506 901 902

PRYWATNY GABINET INTERNISTYCZNY

Lek. Med. Mirosław Zaleski SPECJALISTA MEDYCYNY RODZINNEJ LEKARZ CHORÓB WEWNĘTRZNYCH

OFERUJE

1. leczenie chorób wewnętrznych 2. ekg 3. wizyty domowe 4. badania profilaktyczne - wstępne - okresowe - kontrolne - badania sanitarne 5. badania kierowców - „amatorskie” - „zawodowe” 6. badania kandydatów na kursy prawa jazdy 7. zaświadczenie lekarskie dotyczące - podjęcia nauki - kursów zawodowych i pracy KONTAKT: 62-800 Kalisz, ul.Majkowska 13 A (Medix) tel. 62/ 501 70 94, tel. 62/ 501 76 66, kom 602 497 816

Dr n.med. Robert Gryczka

specjalista chirurgii ogólnej i onkologicznej

Adiunkt Kliniki Onkologii Uniwersytetu Medycznego Poznań, ul. Szamarzewskiego 84 Leczenie nowotworów: piersi, tarczycy, j. grubego, tkanek miękkich, skóry

Małe zabiegi chirurgiczne na miejscu

Rejestracja: tel. 608 068 115, Kalisz, ul. Kwiatowa 1


reklama

WALENTYNKOWA

HISTORIA JAK Z ROMANSU! Przyjdź do Galerii Amber i wygraj romantyczną podróż dla dwojga.

NIEDZIELA, 14 LUTEGO, W GODZINACH 12:00-18:00 W PROGRAMIE: KONKURS UWOLNIJ JULIĘ MIŁOSNE KALAMBURY WYSTĘP SKRZYPACZKI CIASTECZKA Z WRÓŻBĄ

WWW.GALERIA-AMBER.COM.PL

SZUKAJ NAS NA FB


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.