Dziecko w albumie kurs pocket scr apbookingow y dla M a m
Tydzień 1
Tydzień 2
Tydzień 3
Zacznij Tworzyć
Rozwiń Skrzydła
Możesz więcej
Motywacja to podstawa
Plan działania
Strefa Komfortu
Narzędzia i środki
Fotografie i zapiski
Łam Zasady
Pierwsze koty za płoty
Bez pracy nie ma kołaczy
Na głęboką wodę
T he Magazine ■ 2
T y dzie ń 1 - z acznij T w or z y ć Motywacja to podstawa!
Dziękuję Ci, że tu jesteś! Że zechciałaś poświęcić swój czas na naukę albumowania i że to właśnie nam zespołowi Family Portraits - pozwalasz wprowadzić Cię w ten pocket scrapbookingowy świat. Ja - Mira Jurecka - pomysłodawczyni tego kursu osobiście dziękuję Ci za zaufanie! A skoro już tu jesteś, to oznacza, że CHCESZ stworzyć album dokumentujący dzieciństwo swojej Pociechy, zgadza się? Czy zastanawiałaś się właściwie dlaczego chcesz go prowadzić?
dłuższy, niż trwa nasz kurs, to absolutnie potrzebujesz ODKRYĆ co będzie Cię napędzać do działania. Do wracania do albumu, do wywoływania zdjęć i tworzenia kolejnych stron. W pierwszym tygodniu mocno rozszerzymy temat produktów, które są Ci potrzebne na start. Dowiesz się co warto mieć jako podstawę do pracy z albumem, jakie produkty są godne uwagi, jeśli chcesz rozszerzyć swoje scrapbookingowe zapasy, a także dowiesz się jakimi technikami możesz się posłużyć w swoich kreatywnych poczynaniach. To jak? Gotowa?
W ramach pierwszego tygodnia warsztatów wspólnie się nad tym zastanowimy! I znajdziemy Twoją odpowiedź! Wiesz dlaczego? Bo nie ma nic ważniejszego dla Twojej motywacji, niż świadomość celu jaki chcesz osiągnąć. A zatem jeśli masz się w swój album zaangażować na czas
Skoro jest to album o Twoim dziecku, to może chciałabyś nie uronić ani odrobiny czasu, w którym dziecko tak bardzo się zmienia? A może do działania motywuje Cię plan, że album dasz dziecku na osiemnaste urodziny jako pamiątkę?
StockInDesign ■ 3
A może chcesz taki prezent wykonać dla kogoś innego? Być może kluczowe jest dla Ciebie zanotowanie maleńkich chwil, ciekawych zdarzeń, śmiesznych słów, które wypowiada Twoje dziecko? Chcesz o nich pamiętać na zawsze, a Twoja pamięć nie mieści ich już po tygodniu? A może po prostu potrzebujesz się wyżyć artystycznie, a podoba Ci się forma albumów kieszonkowych? Po co chcę stworzyć album? Bo jeśli chcesz po prostu spróbować czegoś nowego, to proszę Cię, nie bądź zaskoczona, czy rozczarowana, jeśli to “nowe” zupełnie nie przypadnie Ci do gustu, a warsztaty zakończysz z pustym albumem, lub porzucisz jego tworzenie jak tylko skończymy Cię tutaj motywować do działania. UŚWIADOM sobie co jest dla Ciebie ważne, co chcesz z tych warsztatów wynieść. Czy jesteś tu po to, by poczytać sobie i popatrzeć na ładne strony albumów innych Mam, czy może zainteresuje Cię efekt w postaci WŁASNEGO ALBUMU wypełnionego pięknymi dziecięcymi wspomnieniami? Jeśli chcesz rozpocząć przygodę albumową i pozostać na niej przez dłuższy czas zastanów się do czego w przyszłości będziesz chciała wrócić - do jakich wspomnień?
T he Magazine ■ 4
Czy wystarczą Ci zdjęcia w towarzystwie kolorowych kart, czy też może chciałabyś zapamiętać wagę i wzrost swojego dziecka na poszczególnych etapach jego rozwoju? A może zainteresują Cię Twoje własne emocje i to, jak przeżywałaś okres ciąży i macierzyństwa? Może chcesz wspólnie ze swoim dorosłym dzieckiem pośmiać się z Waszych gaf i zabawnych zdarzeń z przeszłości i w ten sposób spędzić przyjemne chwile, pełne bliskości? W sytuacji, kiedy będziesz wiedziała (albo po prostu przypuszczała) do czego chciałabyś w przyszłości wrócić, czego w przyszłości oczekujesz od swojego albumu - już dziś będziesz mogła skoncentrować się na tym, co dla Ciebie ważne - i właśnie to uchwycić na kartach albumu. Ta świadomość podpowie Ci w jaki sposób najlepiej pracować z albumem - jak często zamieszczać w nim wspomnienia, jaki format wybrać i na co zwrócić szczególną uwagę. Perspektywa przyszłych korzyści, jakie odniesiesz dzięki albumowi niewątpliwie napędzi Cię też do działania! Niech stanie się ona Twoim motorem! Zapisz te motywatory na papierze. Uporządkujesz w ten sposób swoje myśli. Możesz je rozpisać w formie punktów w takie pary: oczekiwanie na przyszłość ---- co muszę zrobić już dziś, aby to oczekiwanie zostało spełnione?
StockInDesign ■ 5
OTO MÓJ PRZYKŁAD - konkretne pary: 1. Chcę siedzieć w przyszłości z córką i mężem na kanapie, w dzień Wigilii, tuż po uroczystej kolacji i wspominać dawne dzieje, czas Oli dzieciństwa, jej ciekawe powiedzonka, oglądać zmieniającą się jej z miesiąca na miesiąc buzię, pokazywać jej siebie i męża, kiedy byliśmy młodym małżeństwem (dzieciom czasem ciężko wyobrazić sobie, że rodzice też byli kiedyś młodzi, szaleni i piękni :P), pokazywać jej okolice, gdzie dorastała i zabawy w jakie się bawiliśmy, rozmawiać, rozmawiać, rozmawiać. ---- Aby to osiągnąć - już dziś FOTOGRAFUJĘ ją i nas, fotografuję nasze zabawy i okolice, w których mieszkamy. Zapisuję sobie w notesie śmiesznoty, które padają z córy ust, a później skrzętnie przepisuję je do albumu. Notuję daty kiedy zaczęła chodzić, kiedy wyszedł jej pierwszy ząbek, kiedy poszła do żłobka i którą Wielkanoc spędzaliśmy w szpitalu. 2. Chcę aby moje dziecko wiedziało, że macierzyństwo to nie tylko uśmiechy i kolory, ale też trudna praca, masa wyrzeczeń i ciężkich momentów, nieprzespanych nocy, pomiarów temperatury w czasie gorączki, płaczu, kiedy ona płakała. Chciałabym aby córa wiedziała co jej rodzice dla niej robili i doceniała to. Ma to być jedna z lekcji szacunku do rodziców, jaką planuję jej w życiu sprezentować.
---- Aby uchwycić ten aspekt rodzicielstwa fotografuję córę nie tylko kiedy się uśmiecha i ma urodziny. Fotografuję też kiedy płacze, lub leży w łóżeczku w szpitalu. Piszę do niej emocjonalne listy, które na bieżąco chwytają teraźniejsze momenty i zamykają je w słowach. Zapisuję historie jak będąc dwulatką walczyła z nami o to, aby w środku gorącego lata nie ubierać na siebie krótkich spodni i t-shirtów i w jaki sposób poradziliśmy sobie z tymi awanturami. Z perspektywy czasu te historie są dość zabawne, ale niosą też ogromną wiedzę i świadomość czym jest rodzicielstwo. 3. Chcę, aby córka zapałała miłością do papieru tak jak ja - zarazić ją swoim hobby i wspólnie spędzać czas na tworzeniu. ---- Już dziś oprócz tego, że tworzę kolejne strony (dla córy kolorowe naklejki, papiery i nasz album to absolutna codzienność - nic zaskakującego), często je oglądamy - córa opowiada kto jest na zdjęciach, kiedy to było, co robiliśmy i jest zachwycona. I widzę jej rosnące zainteresowanie tworzeniem. I uśmiecham się w serduchu. No dobra. To było dość osobiste, ale mam nadzieję, że dzięki temu czujesz, że to co napisałam jest autentyczne.
T he Magazine ■ 6
Jak widzisz, doskonale wiem po co chcę tworzyć swój album. Oprócz tego, że lubię zabawę papierem, uwielbiam robić i oglądać zdjęcia, to mam listę KONKRETNYCH OCZEKIWAŃ w stosunku do mojego albumu. Motywuje mnie ona do jego prowadzenia. Bardzo. Zwłaszcza, kiedy zdjęć jest dużo, a czasu mało. A co więcej wytycza konkretne działania i tematy stron w albumie. Jeśli również chcesz być zmotywowana do działania - po pierwsze dowiedz się po co Ci ten album. Daj sobie chwilę na przemyślenia, zanotuj swoje myśli, jeśli tylko czujesz, że to Ci pomoże. I zapamiętaj swoje oczekiwania, wyryj je na stałe w świadomości. Będziesz do nich wracać, kiedy “nie będzie Ci się chciało” wywoływać kolejnych zdjęć. Mam nadzieję, że dzięki rzetelnemu przepracowaniu dzisiejszego tematu, wiele lat po kursie nadal będziesz swój album prowadzić i że będziesz zadowolona z siebie i z efektów, które uzyskałaś. ZADANIE DOMOWE: Zastanów się dlaczego chcesz prowadzić album - a jeszcze lepiej - zanotuj to na kartce papieru. Jeśli chcesz podziel się swoimi motywami na facebookowej grupie, ciekawa jestem jakie pomysły się tam pojawią!
StockInDesign ■ 7
z acznij T w or z y ć – p roduk T y n a s Ta r T Czyli wiesz już po co Ci album. Bardzo dobrze się składa, bo czas na konkrety:
Od czego zacząć albumowanie? Od zdjęć - zdjęcia stanowią najważniejszy element Twojego albumu. To one opowiadają Waszą historię, zamykają w sobie ładunek emocjonalny danej chwili i wywołują wspomnienia. Od dziś, Ty i Twoja rodzina za zadanie macie: zaprzyjaźnić się z aparatem fotograficznym, nosić go wszędzie ze sobą (może być ten w komórce), cykać foty absolutnie wszystkiego, co ma dla Was znaczenie i... wywoływać te fotografie. O tym jak fotografować, będziemy jeszcze mówić w późniejszej części kursu, natomiast teraz najważniejsze jest, że to zdjęcia nadają ton stronom Waszego albumu. Kolory ze zdjęć powinny współgrać między sobą, jeżeli chcesz zamieścić je w albumie obok siebie. Jeśli Twoje zdjęcia są wielokolorowe, obecne jest na nich bardzo wiele osób lub przedmiotów - może warto rozważyć stonowanie
kolorystyki części z nich lub zamianę na czerń i biel? Czarno-białe zdjęcia wyglądają przepięknie w albumie i pozwalają opowiedzieć pełną historię bez zaburzania harmonii kolorystycznej (to przydatne zwłaszcza w sytuacjach, gdy masz dużo zdjęć o bardzo odmiennych kolorach i chcesz je wszystkie zamieścić na jednej stronie). Alternatywą może być stosowanie grubych białych ramek wokół zdjęć, które spychają kolory na drugi plan i nadają stronie elegancji, sprawiając, że jest prostsza w odbiorze. Wybierając dodatki - karty czy też ozdobniki - zawsze, ale to zawsze decyduj się na takie, które kolorystycznie pasują do zdjęć. Album wygląda atrakcyjnie, kiedy panuje w nim spokój, prostota i harmonia - kolory nie walczą ze sobą o uwagę odbiorcy, a najważniejsze jest to, co zawarte na fotografiach. Staraj się zachować spójność na wszystkich stronach albumu, lub przynajmniej na sąsiadujących ze sobą stronach, czyli tzw. “rozkładówce”.
T he Magazine ■ 8
StockInDesign ■ 9
Koszulki z kieszonkami: Album kieszonkowy zbudowany jest z foliowych stron poprzedzielanych przegródkami w przeróżnych formatach i konfiguracjach. Foliowe strony to koszulki (jak te do segregatora), natomiast poszczególne fragmenty stron, w które wkładasz zdjęcia i karty, to “kieszonki”. Stąd właśnie pocket scrapbooking, czyli skrapbooking kieszonkowy, co nie ma nic wspólnego z rozmiarem albumów, które mogą być ogromniaste i zdecydowanie odbiegać od tzw. kieszonkowego formatu. Kieszonki wpina się do albumu stopniowo, w miarę przybywania kolejnych wspomnień. Na rynku dostępnych jest bardzo wiele formatów i układów kieszonek. Kilka z nich (te najbardziej popularne) prezentuję poniżej: W rozmiarze 6x8 cali - albumowy odpowiednik formatu a5:
W rozmiarze 12x12 cali, czyli około 30x30 cm:
Oraz 9x12 cali, czyli odpowiednik formatu a4:
Jako dość zapracowana Mama proponuję Ci na początek przepracować kilka różnych rozkładów kieszonek w koszulkach, zobaczyć co sprawdza się w Twoim przypadku i docelowo wybrać kilka, których będziesz się trzymać przez dłuższy okres czasu. Pozwoli Ci to uprościć proces tworzenia stron w albumie i oszczędzi długiego zastanawiania się nad tym co powinnaś gdzie włożyć. Proces oprawiania kolejnych wspomnień stanie się dzięki temu odruchowy i nie będzie sprawiał większych trudności oraz zabierał wiele czasu. Kiedy znudzisz się powtarzalnością swoich rozkładówek, zawsze możesz dorzucić coś nowego, coś innego i w ten sposób urozmaicić album.
T he Magazine ■ 10
Wskazówka: Jeśli masz nawyk robienia zdjęć poziomych - wybieraj albumy, w których dominują kieszonki o takim właśnie układzie. Oszczędzi Ci to przycinania
Wskazówka: W albumie kieszonkowym koszulki wcale nie są koniecznością. Jeśli masz chęć, możesz do albumu wpinać przedziurkowane przez siebie strony
zdjęć i kombinowania jak wpasować poziome zdjęcie do pionowej kieszonki. Analogicznie - jeśli częściej robisz pionowe zdjęcia - powinnaś się trzymać koszulek z dominującą liczbą pionowych kieszonek.
z naklejonymi na wierzchu zdjęciami. Taka pozakoszulkowa strona, umieszczona w albumie raz na jakiś czas doda mu niepowtarzalnego uroku.
StockInDesign ■ 11
Albumy Wybór albumu również wymaga rozpoznania własnych potrzeb i przepracowania przeróżnych wariantów, a następnie zdecydowania co najlepiej odpowiada Twoim potrzebom. Jeśli robisz dużo zdjęć i chcesz wywoływać je wszystkie - warto skoncentrować się na dużym formacie. Jeśli jednak zdjęć cykasz mało lepiej będzie zacząć od mniejszego formatu albumu. Popularne formaty, jakie są dostępne na rynku, to: 12x12 cali, czyli około 30x30 cm/9x12 cali, czyli odpowiednik formatu a4/6x8 cali - albumowy odpowiednik formatu a5/4x4 cale, czyli około 10x10 cm. Na co warto zwrócić uwagę, to fakt, że różni producenci albumów stosują różne rozkłady elementów spinających w swoich albumach, przez co koszulki jednych firm, mogą nie pasować do albumów innych. Najbardziej popularne rozkłady dziurek to dla formatu albumu 30cm x 30cm oraz a4 to trzy dziurki, dla formatu albumu a5, a6 oraz 10cm na 10cm: dwie dziurki w rozkładzie jak w dziurkaczu biurowym. Wskazówka: Nie musisz na starcie kupować albumu - wystarczy, że wytniesz dwie grube okładki z tektury i zepniesz je okręgami dostępnymi w różnych sklepach scrapbookingowych. Uważaj, aby przedziurkować swoje okładki w odpowiednich miejscach - analogicznie do rozkładu dziurek w koszulkach, które stosujesz.
.
T he Magazine ■ 12
Karty
była do nakładania na wierzch zdjęcia wkładanego do
Karty dedykowane albumom kieszonkowym mają kilka funkcji do spełnienia:
kieszonki i jego ozdoby, natomiast stosowana osobno dodaje stronie ciekawego lekkiego efektu, w którym widoczna jest kolejna, lub poprzednia strona albumu.
Filling cards, czyli karty dekoracyjne, mają funkcję ozdobną. Przedstawiają zazwyczaj jakiś obrazek, lub napis i wypełniają kieszonkę dekorując Twoje wspomnienia tak, że właściwie nic już nie trzeba do nich dodawać. Journaling cards - czyli tak zwane karty journalingowe - to te kratkowane, czyste lub w linie - karty z miejscem na zapiski lub wklejenie zdjęcia. Zazwyczaj tylko ich część jest udekorowana, a reszta to miejsce na Twoje bazgrołki. Prompts cards - karty z wytycznymi - podobne do journalingowych, gdyż mają miejsce na zapiski, ale zapiski dotyczą zazwyczaj konkretnego tematu wskazanego na karcie. Na przykład karta skłaniająca do wpisania wagi i wzrostu dziecka tuż po jego urodzeniu, lub karta z check listą do odznaczenia jaka dziś była pogoda: V słoneczna V deszczowa V pochmurna. Niektóre z tych kart dają większe pole do rozpisania się, inne mogą przypominać wypunktowane listy czy też tabelki do uzupełnienia. Photo overlays, czyli karty przezroczyste - nadrukowane na folii - do ozdoba albumu, która pierwotnie dedykowana
.
StockInDesign ■ 13
Karty dostępne są w kilku rozmiarach i najbardziej popularne odpowiadają standardowemu formatowi fotografii - 10x15cm (4x6 cali) oraz ich połówki - 10x7,5cm (3x4 cale). Dostępne są również urocze kwadratowe karty 5x5cm (2x2 cale) oraz 10x10cm (4x4 cale) - są one przede wszystkim dedykowane mniejszym formatom albumów. Innym przykładem są karty - ramki, lub karty wycięte w ciekawy sposób - są one świetnym sposobem na rozwianie nudy w albumie.
Orginalne karty Becky Higgins, czyli autorki systemu kieszonkowych albumów - mają zawsze zaokrąglone brzegi, natomiast większość firm produkuje karty z ostrymi brzegami, pozostawiając możliwość zaokrąglenia brzegów przy użyciu “punchera”, czyli wycinacza - zaokrąglacza brzegów lub też zwykłych nożyczek.
T he Magazine ■ 14
StockInDesign ■ 15
Klej w rolce Klej, jakiego używasz podczas tworzenia stron w albumach kieszonkowych to bardzo istotny produkt, którego wybór może bardzo wiele odmienić. Sporo osób używa popularnego kleju “Magic”, z precyzyjną końcówką, gdyż trzyma on niesłychanie dobrze sklejone przedmioty, oraz nie pozostawia brudnych śladów, gdyż po wyschnięciu staje się przezroczysty. Lubi się natomiast zatykać i rozlewać (tubki szybko się dziurawią), a jego podstawowym mankamentem jest fakt, że to klej mokry. Klej mokry, który po wyschnięciu może spowodować, że Twój projekt będzie pomarszczony. Zwłaszcza podatny na zmarszczenia jest papier fotograficzny. Jeśli Ci to nie przeszkadza - spokojnie możesz używać magica. Jeśli natomiast wolisz uniknąć marszczenia się stron w albumie, sugeruję stosowanie klejów suchych - albo taśmy klejącej dwustronnej, albo kleju w rolce (jak korektor w rolce). Aplikacja kleju w rolce jest bardzo prosta, również nie pozostawia on śladów, gdyż jest przezroczysty, natomiast na pewno unikniesz jakiegokolwiek marszczenia się papieru. Dla mnie to bardzo ważne, a Ty sama zdecyduj. Dodatki Dodatków dedykowanych pocket scrabookingowi jest masa, najważniejsze jednak na co warto zwrócić uwagę
przy ich doborze, to czy dodatki nie są zbyt duże i grube, gdyż wkładanie do albumu kart lub zdjęć z mocno nadbudowanymi do góry ozdobnikami, powoduje nieestetyczne wyginanie się koszulek i całych stron albumu w różnych miejscach. Najpopularniejsze ozdobniki w kieszonkowych albumach to naklejki papierowe, naklejki transparentne - przezroczyste, puffy stickers - naklejki wypukłe (lekko napompowane), rub-ons - czyli tak zwana kalkomania tatuaże, które odbija się na papierze, washi tapes - czyli kolorowe, papierowe taśmy dekoracyjne, którymi do kart można na przykład zamocować zdjęcia, enamel dots czyli kolorowe, wypukłe i błyszczące kropeczki z plastiku, stemple, pozwalające odbić przeróżne wzory zarówno na kartach jak i w obszarze zdjęć (ciekawym przykładem są stemple datowniki, dzięki którym możesz oznaczyć dokładną datę wydarzenia w swoim albumie), klipsy i spinacze biurowe w różnych kształtach. Innym przykładem ozdobników są kształty wycięte z różnych materiałów - począwszy od kolorowych rysunków papierowych (die-cuts), poprzez grubszą tekturę (chipboards), drewienka (tzw. wood veneers lub wood chips), korek, czy też elementy akrylowe lub też grafiki wydrukowane na folii.
T he Magazine ■ 16
Świetnym
ozdobnikiem
albumów
są
też
alfabety,
drewno, korek, akryl czy też przezroczystą folię. Na tym
które pozwalają w dowolny sposób zatytułować strony w albumie. Alfabety także wycinane są z przeróżnych materiałów począwszy od papieru, papieru naklejkowego, przez grubą tekturę (również z naklejką),
wszystkim lista dodatków się nie kończy, natomiast możliwości jest tak wiele, że na chwilę obecną na tym poprzestaniemy, koncentrując się teraz na narzędziach przydatnych w procesie tworzenia albumów.
StockInDesign ■ 17
Narzędzia W pracy z albumem wystarczą Ci po prostu nożyczki. To jedyne narzędzie konieczne do tej zabawy. Natomiast cała reszta gadgetów, które poniżej opiszę ma na celu jedynie ułatwić Ci pracę, ale nie jest niezbędna do działania. A zatem zacznijmy od trymera lub gilotyny. Jeśli chcesz przycinać zdjęcia lub papier w linii prostej i do tego raz raz - szybko - polecamy używanie trymera lub gilotyny, które zdecydowanie usprawniają ten proces. Dziurkacz (biurowy lub kaletniczy), który pozwoli Ci zrobić dziurki dokładnie tam gdzie chcesz i wpiąć do albumu co tylko zapragniesz. Przydatnym rodzajem dziurkacza, jest wspomniany już wcześniej zaokrąglacz brzegów, który pozwala docinać rogi zdjęć i kart do łuku. Jeśli stosujesz karty Becky Higgins, dzięki takiemu dziurkaczowi możesz zachować spójność pomiędzy kartami i zdjęciami, które również możesz wtedy zaokrąglić. Drukarka. Jeśli przewidujesz, że będziesz często drukować małe ilości zdjęć, warto rozważyć kupno drukarki, która te zdjęcia będzie Ci w dobrej jakości drukować kiedy tylko zechcesz. Oszczędzi Ci to częstych wycieczek do laboratorium fotograficznego czy też
innych punktów odbioru zdjęć. Ja osobiście jestem od wielu lat zaprzyjaźniona z drukarką Brother, której materiały eksploatacyjne są dość tanie, wystarczają na długo, a jakość wydrukowanych zdjęć jest dla mnie bardzo satysfakcjonująca. Możesz się również zastanowić nad specjalną drukarką dedykowaną fotografii - zarówno w dużym formacie (Canon) jak i w małym formacie podręcznym (Canon Selfie). Ploter domowy (np. Cameo Silhouette Portrait) lub maszynka typu Big Shot do wycinania kształtów - Ploter na bazie projektów cyfrowych, maszynka BS dzięki zastosowaniu gotowych metalowych wykrojników. Narzędzia te pozwalają bardzo precyzyjnie wyciąć przeróżne kształty z papieru (czasem nawet z tektury), a elementy te stosujemy do udekorowania zdjęć, ozdobienia kart lub też wypełniając nimi “całą kieszonkę”, dzięki czemu w jej wnętrzu powstaje swojego rodzaju witraż. Fuse tool to specjalne narzędzie dedykowane foliowym koszulkom albumów kieszonkowych, podobne do lutownicy. Fuse tool podłączany jest do prądu, i służy on zgrzewaniu dwóch stron folii, pozwalając stworzyć kieszonki o dowolnym rozkładzie na stronie. Umożliwia również zamknięcie kieszonki z góry, jeśli na przykład umieściłaś w niej luźno kilka drobnych elementów (na przykład cekiny lub małe serduszka wycięte z papieru)
T he Magazine ■ 18
i nie chcesz, aby wypadły one z albumu. Narzędzie ciekawe, jednak jeśli posiadasz w domu maszynę do szycia będziesz w stanie obyć się bez niego. Sugeruję przeszyć koszulkę (bez nitki nawiniętej na igłę) w miejscach, gdzie chciałabyś utworzyć “szew”/”podziałkę” i w ten sposób stworzyć kieszonkę w dowolnej konfiguracji, lub zaszyć otwór w górnej części. Notes, kalendarz, planner jednym słowem kawałek papieru, który zawsze możesz mieć przy sobie, co umożliwi Ci zanotowanie maleńkich fragmentów codzienności, aby nie uciekły w zapomnienie. Planner pozwoli Ci też całkowicie od a do zet rozplanować swoją rozkładówkę w albumie (tak, są dziewczyny, które to robią ;). Ciekawostką są specjalne wkłady do plannerów, które umożliwiają takie właśnie planowanie rozkładówek albumu. Oprócz materialnych narzędzi, wspierających proces tworzenia albumów kieszonkowych, warto również wspomnieć o narzędziach informatycznych, takich jak programy do obróbki zdjęć (komercyjne, jak Lightroom i Photoshop, lub też darmowe jak Gimp), aplikacje na telefon, służące zbieraniu fotografii wraz z opisami w jednym miejscu, wręcz przypominające każdego dnia o zrobieniu fotki i notatek.
StockInDesign ■ 19
Ciekawym
pomocnikiem
w
regularnym
tworzeniu
albumu metodą pocket scrapbookingu są tak zwane kity (z angielskiego - kits), czyli zestawy produktów dedykowane tej formie scrapowania, które jeśli chcesz, możesz otrzymywać regularnie - prosto do swojego domu. Jest to rozwiązanie bardzo popularne w Stanach Zjednoczonych. Firma kitowa co miesiąc przygotowuje takie zestawy i umożliwia wykupienie Ci abonamentu na ich otrzymywanie. Opcja godna uwagi, gdyż taka malutka paczuszka przydasiów, która przychodzi do Ciebie regularnie, niezwykle motywuje do działania, ale też pozwala za jednym machnięciem stworzyć rozkładówki z całego poprzedniego miesiąca, a produkty w niej są bardzo różnorodne i jednocześnie pasujące do siebie. Dzięki tej opcji nie tracisz czasu na buszowanie po swoich domowych przydasiach i cały proces tworzenia jest znacznie krótszy. Osobiście korzystam z kitów firmy Citrus Twist Kits, uwielbiam je i byłabym najszczęśliwszym człowiekiem na Ziemi, gdyby w Polsce taki abonament również był dostępny.
T he Magazine ■ 20
z acznij T w or z y ć – odroBin a T e cHnik i Jeszcze chwila teorii i obiecuję, że przejdziemy wreszcie do tworzenia! Czas na kilka technik przydatnych albumowaniu kieszonkowemu Tak jak wiele jest technik w samym scrapbookingu, tak wiele możesz ich zastosować w albumach kieszonkowych, jednak nie wszystkie nadają się do tej formy scrapowania. Mimo, że zachwycam się mixed-mediami (czyli projektami z dużym użyciem farb i innych “środków” artystycznych, wypukłymi dodatkami) i warstwowaniem (gdzie stronę buduje się tak, aby była jak najgrubsza i najbogatsza w elementy), to zdecydowanie odradzam stosowanie ich w albumie kieszonkowym (choć nie ukrywam i takie rzeczy się kiedyś robiło). Co więc warto stosować? Co daje ciekawe efekty? Powiem w skrócie: Wszystko co suche, wszystko co płaskie, wszystko co małe. Stylistyka clean & simple. Czysto i prosto. Dosłownie. Najważniejsze to traktowanie rozkładówki jako całości.
Zwłaszcza osoby początkujące mają tendencję do ozdabiania zawartości każdej kieszonki osobno. W pocket scrapbbokingu powiedzenie, że mniej znaczy więcej ma szczególne zastosowanie. A zatem strona stanowi jeden - spójny element kompozycyjny. Nie rozdrabniaj się potraktuj wszystkie kieszonki jako całość. Równie ważna jest spójność kolorystyczna strony - jeśli jakieś zdjęcie drastycznie odbiega kolorami od pozostałych - proponuję je ukryć, zamienić na czarnobiałe lub całkowicie z niego zrezygnować. Analogicznie z kartami i dodatkami - najlepiej dobierać je pod kolor zdjęć i unikać zbyt wielu na jednej stronie. Dzięki stosowaniu się do tych zasad mamy szansę uniknąć pstrokatych i pełnych chaosu stron (jeśli jednak lubisz pstrokate strony - nie ograniczaj się - to jest Twój album!). Dodatki stosujemy zarówno w kieszonkach jak i na nich (uwaga, aby porządnie je przykleić, gdyż niektóre elementy mogą być narażone na odpadanie) - co daje ciekawy efekt wypukłości na stronie - szczególnie dzieci
StockInDesign ■ 21
uwielbiają dotykać takie elementy, a zatem Wasze wspólne oglądanie albumu może stać się niezwykłą przygodą sensoryczną! . Do albumu dodajemy zarówno strony zbudowane na bazie foliowych koszulek, jak również strony poza koszulkami - wszelkie ozdobniki, rysunki, pamiątki możemy przedziurkować i dodać do albumu bezpośrednio wpinając je w kółka, co urozmaica album i dodaje mu uroku. Nie unikamy standardowych scrapów (layoutów), czyli pojedynczych stron z jednym lub kilkoma zdjęciami - w tym miejscu możemy już odrobinę zaszaleć z mediami i warstwowaniem. Raz na jakiś czas jest to ciekawa alternatywa dla kieszonek. Przeszycia wyglądają w albumie bajecznie. Jeśli więc masz w domu maszynę do szycia - używaj jej w połączeniu z papierem! Przyszywaj kawałki materiałów, wstążeczki, przeszywaj też standardowe naklejki lub nawet te lekko “nadmuchane”. Nie bój się szyć po zdjęciach, czy nawet foliowych koszulkach. Nie boimy się koszulek w różnym formacie - raz na jakiś czas mniejsza strona posłuży w albumie jako dobry przerywnik!
T he Magazine ■ 22
StockInDesign ■ 23
Jeśli nie chcesz aby coś było widoczne na pierwszy rzut oka, a koniecznie chcesz to mieć w albumie - ukryj to kieszonki dają Ci ogromne pole do popisu w tej materii, a jeśli nie w kieszonkach - to poza nimi! Chcesz stemplować? Śmiało! Chcesz chlapać tuszami? Delikatnie, ale czemu nie!?
Chcesz używać embossingu? Droga wolna! Czy użyte przeze mnie słowa są dla Ciebie trudne? Zachęcam do zadawania pytań na grupie! Masz już dość mojego gadulstwa i chcesz przejść wreszcie do działania!? Zostawiam trochę wiedzy na kolejne tygodnie naszego kursu, a teraz: do roboty!!!!!
T he Magazine ■ 24
z acznij T w or z y ć – pie r w s z e k o T y z a p Ło T y Pierwszą część merytoryczną mamy już za sobą, więc teraz jest czas aby włożyć w coś ręce, które jak się domyślam wprost nie mogą się doczekać zabawy z papierem i nożyczkami! Na początek wykonamy wspólnie stronę otwierającą album - tak zwaną stronę tytułową, początkową, wprowadzającą. Zobacz co może ona zawierać i jak może wyglądać. Strona dziecięcego albumu może zawierać: Portret dziecka - to dobre miejsce na przedstawienie o kim jest album, łącznie z ciekawym sposobem na zaprezentowanie imienia dziecka. Portret całej Waszej rodziny - jeśli zamierzasz tworzyć albumy wieloletnie - jest to świetny pomysł na obserwowanie jak rok w rok się zmieniacie - zwłaszcza dzieci. Świetnym pomysłem może być też portret Waszej rodziny namalowany przez jakiegoś artystę *. Zobacz na przykład portrety rodzinne tworzone przez Antilight! Prawda, że w piękny sposób można by nim otworzyć album?
StockInDesign ■ 25
Rysunek Twojego dziecka prezentujący Waszą rodzinę
Mieszaj te pomysły dowolnie i rozwijajcie je na swój sposób
- jeśli oczywiście dziecko potrafi już rysować. To będzie miłe wyróżnienie dla dziecka rozpocząć album w tym stylu, a zaglądanie do niego będzie za każdym razem powodem do dumy. Jeśli będziecie w ten sposób rozpoczynać kolejne albumy w ciągu kilku lat - udokumentujecie w ten sposób jak zmieniają się umiejętności i talent artystyczny dziecka.
- jestem pewna, że strona otwierająca Wasz album będzie WYJĄTKOWA!
Wasze nazwisko - przedstawione w nietypowy sposób. Tu również warto zaangażować dzieci do pomocy! Może cykniecie sobie zdjęcia, na których Wasze sylwetki będą prezentować poszczególne litery? Aktualne ciekawostki na temat Waszego dziecka ile ma lat, ile waży, ile ma wzrostu, co lubi robić, co lubi jeść, z kim się przyjaźni, etc... Może to być mały wywiad przeprowadzony z dzieckiem. Potraktujcie to jako wspólną zabawę! Ty wczuj się w rolę dziennikarza (nie zapomnij cykać fot), a dziecku daj się poczuć jak gwiazda - może się nawet przebrać do zdjęć. Zdjęcie Waszego domu, pokoju dziecka, ulubionej jego zabawki - pokaże ono kontekst - gdzie żyjecie, gdzie lubicie przebywać.
Na kolejnych stronach przedstawiam najprostsze przykłady jak może wyglądać strona otwierająca album: Pełna - gdzie jedno zdjęcie (plus kilka dodatków) wypełnia całą przestrzeń strony. Może to być pierwsze zdjęcie cyknięte dziecku, wraz z zaznaczoną datą urodzin, może to być zdjęcie z sesji noworodkowej, może to być Wasze wspólne zdjęcie - całej rodzinki, lub też ulubione zdjęcie Twojego dziecka z dowolnego okresu jego życia. Kieszonkowa - gdzie główny akcent postawisz na jedno lub kilka zdjęć Twojej Pociechy, a cały layout strony rozmieszczony będzie w koszulce z ciekawym układem kieszonek. W koszulce lub poza nią - strona otwierająca album powinna być nietypowa, jedyna w swoim rodzaju. Ma ona prezentować o kim jest album. Warto w niej poeksperymentować z nietypowymi rozkładami kieszonek, lub całkowicie z nich zrezygnować i otworzyć album scrapem na całą stronę.
T he Magazine ■ 26
StockInDesign ■ 27
Możesz zamieścić tam całkiem poważne fotki dziecka lub zorganizować rodzinną sesję pt. “GŁUPIE MINY” i w humorystyczny sposób pokazać, że album zamierza być ciekawy! Ta strona zaprasza do częstego zaglądania do albumu! W kolejnej lekcji pokażę Ci jaką sesję zorganizowałam mojej córeczce i jaka strona otwierająca kolejny jej album powstała na bazie tych zdjęć.
Potraktuj album jak książkę. O Was. Pozwól aby strona rozpoczynająca album stanowiła wprowadzenie, otwierała historię w danym miejscu i czasie, przedstawiała bohaterów i miejsca, gdzie rozgrywa się akcja. A dalej już wszystko potoczy się samo!
T he Magazine ■ 28
z acznij T w or z y ć – s T ron a o T w ie r a jĄc a a L BuM - V ide o Ta inspiracja to video dokumentujące proces tworzenia strony otwierającej kolejny album mojej córy? Jako, że jest już jesień - ponad połowa roku - poprzedni album z tego roku jest wypełniony po brzegi. Musiałam więc sięgnąć po kolejny - a i to się dobrze składa, bo co jak co, ale strony otwierające bardzo lubię tworzyć. Zrobiłam Oli sesję z jej ukochaną myszką Minie, z którą się nie rozstaje i tworząc tę stronę chciałam podkreślić kim
link: https://vimeo.com/242281821 hasło: tralala Teraz Twoja kolej! Potraktuj stworzenie pierwszej strony Twojego albumu jako zadanie domowe.
jest moja córcia w tym momencie w czasie - aktualnie - stąd wybór karty do journalingu (prompt card), która zachęca do wypunktowania kilku zdań. Postawiłam na najświeższe - jesienne zdjęcia - do których prosiłam Olę, aby robiła śmieszne i dziwne miny.
StockInDesign ■ 29
z acznij T w or z y ć – ins pir ac ja - ci Ą Ż a w a L BuMie Jesteś jeszcze w ciąży ze swoim pierwszym dzieckiem!? Super!
Możesz album swojego Smyka rozpocząć już teraz. Zamieść w nim swoje ciążowe zdjęcia (zdjęcia brzucha tydzień po tygodniu lub miesiąc po miesiącu), ciążowe kroki milowe - czyli jak zmienia się dziecko w czasie, koniecznie dołącz zdjęcia z USG, a alternatywnie możesz zacząć pisać listy do swojego dziecka, które jest jeszcze w brzuszku o radości z jego pojawienia się, o tym jak się poznajecie - kiedy usłyszysz pierwszy raz bicie jego serduszka, pisz o swoich oczekiwaniach i obawach. To będzie nie tylko wspaniała pamiątka, ale też świetne doświadczenie dla samej Ciebie. Nauczysz się już teraz prowadzić album, rozpoznasz, które patenty u Ciebie działają i dzięki temu, kiedy dzidzia pojawi się już na świecie będzie Ci łatwiej ogarnąć album w niedoborze czasu. Inspiracja została przygotowana przez Paulinę Wośko Immacolę, która album prowadzi w formacie 12x12 cali..
OCZEKIWANIE, czyli dokumentowanie ciąży w albumie Będzie nas więcej! Właśnie dowiedziałaś się, że zostaniesz mamą po raz pierwszy (lub kolejny) i nie wiesz jak udokumentować ten stan w albumie? Zacznij od prostych, ale niezwykle ważnych szczegółów – w albumie możesz umieścić skan pierwszego i kolejnych USG lub zrobić im zdjęcie. Nie musi być pełnowymiarowe, wystarczy nawet kwadrat o wymiarach 5x5 cm.
T he Magazine ■ 30
StockInDesign ■ 31
Warto zaakcentować ważne momenty w czasie ciąży, jak na przykład poznanie płci maleństwa. Do zdjęcia można wykorzystać rekwizyty, które będą Ci się z oczekiwaniem na chłopca lub dziewczynkę. W moim przypadku była to zakupiona kilka dni wcześniej szmaciana lalka.
T he Magazine ■ 32
Tydzień po tygodniu Dobrym pomysłem są cotygodniowe zdjęcia powiększającego się brzucha, wplecione między pozostałe fotografie. Możesz zrobić je sama w lustrze albo poprosić kogoś o szybką sesję.
My zdjęcia brzucha robiliśmy najczęściej w weekend – to jedyne dni w ciągu tygodnia, kiedy mój mąż był w domu przed południem i mogliśmy skorzystać z dobrego światła.
StockInDesign ■ 33
T he Magazine ■ 34
Może warto się skusić na sesję ciążową, która jest
Możesz wybrać się na typowo kobiecą sesję zdjęciową
wspaniałą pamiątką? Nasza córeczka urodziła się w lipcu, więc na sesję udało nam się wybrać między innymi do wiosennego ogrodu botanicznego w naszym mieście.
sama lub skorzystać z opcji rodzinnej. Na pewno znajdziesz coś dla siebie we własnym mieście!
StockInDesign ■ 35
Czas przygotowań Wyznaczony termin porodu coraz bliżej? Na pewno udało Wam się uzbierać już trochę wyprawki dla malucha. Jej przygotowywanie też warte jest uwiecznienia, zwłaszcza jeśli to Twoje pierwsze dziecko. W fotografowaniu ubranek, kocyków i zabawek świetnie sprawdzają się zdjęcia w stylu flat lay. Spróbuj przygotować kilka kompozycji, ułóż je np. na rozłożonym na łóżku jasnym kocu i zrób zdjęcie z góry. Na pewno uda Ci się stworzyć takie, które będziesz mogła umieścić w albumie. Kupiliście wózek? On ten zasługuje
na wspomnienie w albumie – w końcu spacery będą dość istotną częścią waszej codzienności. W mieszkaniu pojawiło się łóżeczko? Warto uwiecznić jego skręcanie na zdjęciach. ********************** I jak? Piękny ten Immacolowy album, prawda? Ja osobiście (Mira) żałuję, że nie mam więcej zdjęć z okresu ciąży. A Ty? Masz jakieś? Wywołane? Trafią do Twojego albumu?
T he Magazine ■ 36
z acznij T w or z y ć – p od s uMo wa nie Modu Łu Zadanie domowe
Pierwszy moduł warsztatów za nami, więc czas na małe podsumowanie zadań, jakie w tym tygodniu przed Tobą stoją! Oto zestawienie: Po pierwsze dołącz do grupy na Facebooku, tworzenie albumu to wymaga regularności, każej z nas przyda się odrobina motywacji!
1. Zastanów się dlaczego chcesz prowadzić album. 2. Przygotuj pudełko z rzeczami do pracy z albumem. 3. Wykonaj swoją pierwszą stronę - stronę tytułową. 4. Jeśli jeszcze nie zrealizowałaś powyższych punktów zrób to. 5. Śmiało zadawaj pytania na grupie, pochwal się efektami swojej pracy, w mediach społecznościowych możesz stosować oznaczenia: @familyportraits.eu oraz #dzieckowalbumie. Pozwól nam się odnaleźć!
Dziecko w albumie kurs pocket scr apbookingow y dla M a m
Tydzień 1
Tydzień 2
Tydzień 3
Zacznij Tworzyć
Rozwiń Skrzydła
Możesz więcej
Motywacja to podstawa
Plan działania
Strefa Komfortu
Narzędzia i środki
Fotografie i zapiski
Łam Zasady
Pierwsze koty za płoty
Bez pracy nie ma kołaczy
Na głęboką wodę
T he Magazine ■ 2
Z acZ nij t w or Z y ć – BonU S Jak uwiecznić w albumie pierwsze miesiące dziecka, gdy minęło już sporo czasu?
Jeśli jesteś mamą starszaka i w przeszłości nie prowadziłaś albumów dla swoich pociech, a chciałabyś nadrobić - w dzisiejszej lekcji Kinga Barlik podpowie Ci jak się za to zabrać! Kinga stworzyła album w formacie 30 x 30 cm
Trudno było mi rozpocząć pracę nad albumem, bo bałam się, że nie będę w stanie odtworzyć tamtych chwil... Dopiero, gdy uświadomiłam sobie, że chcę je przedstawić z perspektywy dzisiejszego dnia, a nie ówczesnego, tama puściła. Rozpoczęłam od wyjęcia wszystkich pamiątek z tamtego okresu oraz przygotowania zdjęć. Na moim biurku wylądowała więc szkatułka z opaską szpitalną, którą miał na rączce, pierwszym smoczkiem, ubrankiem, kartkami gratulacyjnymi i innymi drobiazgami. Wyjęłam również notes, w którym zapisywałam karmienia i pierwsze zapiski ze wspólnego czasu. Wspomnienia stały się dzięki temu żywsze i mogłam przystąpić do pracy.
Przyznam, że od dawna chciałam umieścić w albumie pierwsze chwile z synkiem. W czasie, kiedy on się urodził, ja najlepiej czułam się w robieniu layoutów, więc w tym kierunku poszła moja działalność twórcza.
Ponieważ moje zdjęcia z tamtego czasu były dość ciemne, postanowiłam, że każde z nich znajdzie się na białej bazie. Dodatkowo starałam się, by zdjęcia były sporo mniejsze.
StockInDesign ■ 3
T he Magazine ■ 4
Tym
zabiegiem
chciałam
uzyskać
efekt
jasnego,
Jeśli patrzy w prawo, to fotografię umieszczam z lewej
przejrzystego albumu. Postawiłam również na minimalne dodatki, by w połączeniu z kolorami ze zdjęć nie stworzyły zbyt krzykliwego przekazu. Jeśli ich używałam, to starałam się, by były w kolorach, które znajdują się na zdjęciach lub kolorach neutralnych.
strony, tym samym domykając kompozycję. W koszulkach udało mi się umieścić wspomnianą opaskę szpitalną oraz karteczkę z informacjami, która znajdowała się w łóżeczku syna.
W kontekście kompozycji zawsze zwracam uwagę na to, w którym kierunku zwrócona jest twarz osoby na zdjęciu.
Pomiędzy rozkładówkami swoje miejsce znalazły również layouty z tamtego okresu. Umieściłam je w dużych koszulkach, dzięki czemu album stał się dopełniony.
StockInDesign ■ 5
T he Magazine ■ 6
Ważną rolę odegrały notatki z minionych chwil: powrotu do domu, pierwszej kąpieli, wizyt rodziny czy spaceru. Przeniosłam je na karty w formie journalingu. Przygotowałam także rozkładówkę, którą roboczo nazwałam ‘Instant rok’. Na czym ona polega? Na dwóch sąsiadujących stronach umieściłam 12 zdjęć, przedstawiających kolejne miesiące syna. Ja w tamtym czasie co miesiąc robiłam mu fotografię z aktualną liczbą miesięcy ułożoną z zabawek czy innych przedmiotów. Jeśli akurat nie posiadasz takich zdjęć, poszukaj w swoich zasobach takich, które zrobiłaś w przybliżeniu co miesiąc. Dzięki nim świetnie można zaobserwować, jak zmieniał się nasz Szkrab.
StockInDesign ■ 7
Ja swoje zdjęcia wydrukowałam w małym rozmiarze i
Początkowo umieściłam na białych bazach dla ogólne-
podkleiłam białym papierem, dodając im ramkę.
go oglądu. Później, część z nich zamieniłam na karty z odrobiną koloru.
T he Magazine ■ 8
Zdjęcia podkleiłam kosteczkami dystansowymi, żeby nadać im więcej głębi.
Wykorzystałam naklejki z liczbami dla oznaczenia kolejnych miesięcy oraz datownika z konkretnymi datami wykonania zdjęć.
StockInDesign ■ 9
Do tego minimalne dodatki i gotowe! Wystarczy umieścić je w koszulkach.
*************************** Świetny pomysł z tym zestawieniem 12 zdjęć z pierwszego roku dziecka, nie sądzisz? Potraktuj go jako minimum, jeśli chcesz uzupełnić braki w albumie swojego dziecka i resztę energii pozostaw już na dokumentowanie bieżących chwil. Dzięki temu nie przytłoczysz się
nadmiarem pracy i nie zniechęcisz na starcie. A o tym, co zrobić z pozostałymi zdjęciami z przeszłości (jeśli masz ich sporo) dowiesz się w trzecim tygodniu kursu!
T he Magazine ■ 10
inS pir a c ja – w nie doBor Ze cZ a S U Patenty dla mam z niemowlakiem na rękach
Masz w domu niemowlaka? Karina Irlik (Mama kilkumiesięcznej Oliwki) pokaże Ci dziś jak albumować, aby poradzić sobie z niedoborem czasu! Karina prowadzi album w formacie 6x8
ALBUM Z NOWORODKIEM W TLE
związane z wejściem w rolę matki, bo trudno było mi się pogodzić z koniecznością rezygnacji z moich małych kreatywnych przyjemności na czas macierzyństwa. Dlatego od kiedy tylko dowiedziałam się, że w naszym domu pojawi się jeszcze ktoś szukałam sposobów na to, jak maksymalnie usprawnić pracę nad powstawaniem naszych rodzinnych albumów kieszonkowych. Dziś z perspektywy czasu oceniam, że wypracowane przeze mnie metody działają. Oczywiście, muszę nadmienić, że po urodzeniu córki okazało się, że los jest dla mnie całkiem łaskawy. Jestem szczęściarą – moje dziecko budzi się równo co 3 godziny i zasypia tak szybko, jak tylko skończy pałaszować mleczko. Do tego mam pod ręką babcię i męża, którzy chętnie sprawują opiekę nad najmłodszym członkiem naszej rodziny – na nic jednak by się zdały te wszystkie pozytywne
Macierzyństwo w pierwszym okresie życia dziecka od zawsze kojarzyło mi się z nieprzespanymi nocami, permanentnym zmęczeniem i absolutnym brakiem czasu dla siebie. W związku z tym miałam pewne obawy
zrządzenia losu, gdyby nie kilka trików, które wprowadziłam w naszą codzienność i chciałabym Ci przedstawić, a które nie raz uratowały (pojawiające się mimo wszystko) cięższe tygodnie.
StockInDesign ■ 11
Pomysł na album
z albumem naszej córki rozpoczęłam od przejrzenia zapisków naszych rodziców, zawartych w książeczkach
Nie bez powodu jedne albumy robi nam się łatwiej od drugich. Kiedy masz w głowie wizję tego, co chcesz zrobić, praca jest o wiele szybsza i przyjemniejsza. Przygodę
do których wklejało się zdjęcia i skontrastowaniu tego z dziecięcymi albumami kieszonkowymi ulubionych koleżanek po fachu.
T he Magazine ■ 12
Nakreśliłam sobie w brudnopisie plan, który pozwala mi na wyłapywanie kamieni milowych naszego dziecka, wypisałam listę zdjęć i tematów, które chciałabym uwiecznić w albumie. Dodatkowo podglądając inne albumy od razu wyłapałam jaki rozmiar albumu będzie dla nas najlepszy i jakie gotowe kolekcje pasują do dziecięcych rozkładówek, tworząc swoisty szkielet. Dzięki temu już pod koniec ciąży uzupełniłam kilka pierwszych stron albumu Oliwki tworząc stronę tytułową, nasze
ciążowe portrety i przygotowane pod pierwszy tydzień rozkładówki, które roboczo nazywam bazowymi. Dzięki szkieletowi do dzisiaj potrafię z wyprzedzeniem dobrać karty i dodatki tak, że pozostaje mi jedynie wywołać i dociąć zdjęcia. Warto wykorzystać zatem ten czas, kiedy młodego człowieka nie ma jeszcze na świecie i po prostu zrobić solidne przygotowania – pozwoli to potem zaoszczędzić mnóstwo czasu, którego z maleństwem u boku zawsze brakuje.
StockInDesign ■ 13
Proste układy Uwielbiasz Instagram? Ja też, ale nie daj się zwieść tym małym kwadracikom, jeżeli nie jesteś fanką kolażowania i docinania zdjęć. Praca nad albumem z noworodkiem, który niczym bomba może wybuchnąć płaczem dosłownie w każdej chwili rządzi się swoimi prawami. Jeżeli chcesz regularnie i na bieżąco prowadzić album wypracuj sobie własne sposoby na wyeliminowanie czynności, które mogłyby przedłużać proces tworzenia rozkładówek. Dlatego właśnie ja postawiłam na dwa proste układy koszulek z kieszonkami na karty 3x4 i 4x6 przeplatane raz w miesiącu dużą koszulką 6x8. Nie dokładaj sobie na siłę skomplikowanych kompozycji i pracuj nad określonymi układami - szybko przekonasz się, że każda kolejna rozkładówka powstaje dzięki temu znacznie szybciej, bo co raz lepiej będziesz czuła daną konstrukcję. Mądre poradniki mówią, że bobasy lubią rutynę, a ja mam nieodparte wrażenie, że nasz album również!
T he Magazine ■ 14
Karciany minimalizm Co zrobić, aby rozkładówki były zawsze spójne i proste do skomponowania? Oczywiście, można kupić duży zestaw kart, wydać mnóstwo pieniędzy i w dodatku utknąć z nim na długie miesiące. Ja odnalazłam jednak inne rozwiązanie - papier scrapbookingowy. Z jednego arkusza 12x12 otrzymuję minimum 2 strony rozkładówek (to prawie pół miesiąca w moim albumie!).
Docięcie czterech kart 4x6 czy 3x4 to dosłownie kilka ruchów gilotyną lub trymerem, a zabawy z tak dociętymi kartonikami jest co nie miara. Dodaję naklejki, kiedy potrzebuję karty filler; naklejam kawałek białej kartki, kiedy chcę journalingować. Prosta kompozycja składająca się ze zdjęć i kart pochodzących z jednego arkusza papieru nie może się nie udać.
StockInDesign ■ 15
Przydasiowe pudełko Wspominałam już o wybuchającej bombie, prawda? Kiedy uda nam się uśpić malucha, czas na nasze hobby jest na wagę złota, dlatego nie traćmy go na poszukiwanie nożyczek, linijki czy kleju – wyciągamy po prostu nasz zestaw przydasiów, rozsiadamy się z ciepłą kawą i oddajemy się przyjemności klejenia i docinania. Kiedy nasz bobas niespodziewanie wybudzi się ze swojej zdecydowanie zbyt krótkiej drzemki, nie musimy pozostawiać biurka w chaosie – jedną ręką pakujemy wszystko do pudła i gotowe.
Co włożyć do takiego pudełka? Oprócz pociętych papierów, wrzuć tam paczkę alfabetów i ulubione naklejki. Z własnego doświadczenia mogę polecić Ci die-cuty, czyli wycięte z papieru napisy i ilustracje, którymi w dosłownie kilka sekund odmienisz każdą rozkładówkę. Im szybciej przygotujesz sobie przydasiowe pudełko, tym więcej czasu będziesz miała na tworzenie kolejnych rozkładówek.
T he Magazine ■ 16
Przyjemność, a nie obowiązek Absolutnie nie narzucaj sobie, że każdego dnia będziesz robić dzidziusiowi piękną sesję zdjęciową – pomysł może i świetny, ale z wykonaniem na dłuższą metę będzie bardzo trudno. Umówmy się, bobaski od pierwszych dni życia potrafią pokazać pazurki (nie tylko w przenośni) i jasno wyrazić, kto od teraz będzie rządził w domu. Dopasuj album do Waszej rodziny, a nie siebie do albumu. Jeżeli w jednym tygodniu zrobisz serię zdjęć, a w drugim nie, to naprawdę nic się nie stanie! Nie traktuj albumu jako kolejnego obowiązku, który musisz wykonać, bo szybko
stracisz zapał i będziesz czuła się przytłoczona dodatkową pozycją na liście to-do. Moja rada? Dziel album dziecięcy na miesiące, nie na tygodnie. Dzięki temu nie będziesz czuła presji związanej z upływającym tygodniem i absolutnym brakiem czasu na zrobienie kolejnej rozkładówki. Zakończ lub rozpocznij każdy kolejny miesiąc podsumowaniem tego jak dzidziuś się zmienił przez ostatnich 30 dni, ile waży, co lubi a czego się boi. Kiedyś będzie z tego wspaniała pamiątka!
StockInDesign ■ 17
******************************* Karina przedstawiła tu w pigułce naprawdę doskonałe patenty jak działać, kiedy dziecko jest maleńkie i czasu na twórczość masz niewiele. Stosowałam podobne tricki, co Karina i potwierdzam - działają!
Pamiętaj też Mamusiu, że Twoje dziecko rośnie jak na drożdżach i nim się obejrzysz pójdzie do przedszkola. Niemowlęcy czas nie trwa wiecznie i jeśli nie zdołasz w tym czasie stworzyć albumu - postaraj się przynajmniej o zdjęcia. Na spokojnie album nadrobisz. Jak? W ostatnim tygodniu warsztatów opowiemy co nieco na temat albumów “wstecz” - to kolejny świetny patent dla Mam.
Dziecko w albumie kurs pocket scr apbookingow y dla M a m
Tydzień 1
Tydzień 2
Tydzień 3
Zacznij Tworzyć
Rozwiń Skrzydła
Możesz więcej
Motywacja to podstawa
Plan działania
Strefa Komfortu
Narzędzia i środki
Fotografie i zapiski
Łam Zasady
Pierwsze koty za płoty
Bez pracy nie ma kołaczy
Na głęboką wodę
T he Magazine ■ 2
T y dzie ń 2 – Roz w iń s k R z y d ł a Plan działania
W tej lekcji chciałabym, abyś przemyślała dokładnie co zamierzasz w najbliższym czasie umieścić w swoim albumie, jakie tematy najbardziej Cię interesują i od jakich rozkładówek rozpoczniesz pracę. Przygotujmy sobie wspólnie Twój plan pracy na nadchodzące tygodnie. Trzy opcje, które stawiam Ci do wyboru na początek: 1. Możemy zacząć od zdjęć Twojej Pociechy jeszcze z przeszłości i uzupełnić “lukę czasową” w Twoim albumie. Od urodzenia, aż do teraz. Spróbuj wybrać 10 ulubionych zdjęć swojej Pociechy i z nich zrobić jedną rozkładówkę, czyli dwie strony albumu. Możesz w ten sposób udokumentować kamienie milowe takie jak:
Alternatywą jest wybranie dowolnego zdarzenia lub okresu z przeszłości, który masz doskonale udokumentowany zdjęciowo: - pierwsze wspólne święta - wakacje - pierwszy rok dziecka
- pierwszy ząbek - urodziny - pierwsze kroki
Wywołaj te zdjęcia. I rozłóż w kieszonkach. W dowolnej chwili wybierzesz kolejne fotografie, na które akurat przyjdzie Ci ochota i albumowa przeszłość stopniowo będzie się wypełniać.
StockInDesign ■ 3
2. Możemy skoncentrować się na Waszych rodzinnych
zdjęcia. Uśmiechnięci, lub nie, to nie jest istotne. Ważne,
portretach. Spróbuj na dysku komputera odnaleźć 10 zdjęć na których jest cała Twoja rodzina - wszyscy jej członkowie razem - nie ważne z jakiego okresu pochodzą
abyście byli na zdjęciach wszyscy! W komplecie. Wydrukuj je i rozmieść na kilku kolejnych stronach albumu.
T he Magazine ■ 4
3. Możemy też rozpocząć album od teraźniejszości. Weźmy
mnie trzema podejściami, modyfikuj je, dopasowując do
na tapetę tegoroczne wakacje! Na pewno Twoje dziecko ma tonę zdjęć, na których uwieczniliście Wasze letnie przygody. Wybierz 10 ulubionych i z nich stwórz pierwszą rozkładówkę.
własnych potrzeb. A jeśli czas pozwoli wypróbuj każdy z tych pomysłów i zobacz z czym najlepiej Ci się pracuje. I pamiętaj - nie od razu Rzym zbudowano. Twój album na początku może powstawać dość opornie, ale po jakimś czasie dojdziesz do perfekcji! Nie blokuj sama siebie myślami o tym, czy strony Ci się podobają, czy też nie. Nie próbuj też porównywać swoich zdjęć i stron z albumami innych osób. Daj sobie pełen luz i ciesz się chwilą, w której tworzysz. Wspominaj piękny czas uwieczniony na zdjęciach i niech to zdjęcia będą najważniejszym punktem programu.
Alternatywą dla wakacji mogą być poprzednie Święta Bożego Narodzenia, czy też urodziny Twojej Pociechy. Wybierz ostatnie wydarzenie, które uwiecznione zostało na zdjęciach lub chwyć za aparat i obfotografuj Waszą wspólną codzienność tu i teraz. Jeśli chcesz ją delikatnie udekorować - przypomnij sobie pomysły na wspólne spędzanie czasu, które zaserwowaliśmy Ci w module wprowadzającym do kursu! Czy zrealizowaliście wspólnie choć jedną z proponowanych aktywności? Jeśli nie, czas najwyższy to zrobić. W ten prosty sposób Wasza teraźniejszość ma szansę trafić do albumu. Do dzieła! *** Nie ważne które podejście wybierzesz, chcę, abyś cały czas pamiętała, że kreatywne albumowanie to zabawa. System kieszonkowy powstał po to, aby tworzyć piękne strony albumowe w sposób prosty i szybki. Bez stresu. Zadanie jest proste - wywołaj zdjęcia i włóż je do albumu. Pierwszy albumowy krok - najważniejszy - będziesz w ten sposób mieć za sobą! Baw się opisanymi przeze
Powodzenia!
StockInDesign ■ 5
Roz w iń s k R z y d ł a Fotografia, czyli malowanie światłem
W dzisiejszej lekcji będzie mowa o zdjęciach! Uwaga uwaga! Zdjęcia w naszych albumach to temat rzeka! Rozpoczniemy go od porad niezwykle utalentowanej fotograficznie Kasi Bonczek. Poznaj Kasię z bloga Kantorek Katjuszki. Kasię, której fotografie zachwycają. Długo zastanawiałam się dlaczego. I chyba już wiem. Zdjęcia Kasi są pełne dziecięcych emocji. Z miejsca przenoszą Cię w czasie i przestrzeni - do tej jednej maleńkiej chwili. Jakbyś tam była. Uczestniczyła w zabawie. Słyszała ten dziecięcy śmiech! Współodczuwasz z maluchami ich dziecięcą radość. Rzadko czyjeś fotografie poruszają mnie tak mocno. A u Kasi? Bajka! Zdjęcia są pełne dziecięcego uroku, uchwyconego zarówno w zaciszu domowym, jak i w plenerze, podczas odkrywania wielkiego wielgachnego świata - oczami maleńkiej istoty. Zdjęcia Kasi opowiadają o świecie dziecięcym, ale historie, ujęte są tak jakby z dziecięcej perspektywy. Dla mnie to coś wyjątkowego.
Mam ogromny zaszczyt zaprosić Cię dziś na lekcję fotografii prosto od Kasi. Podpowie co w fotografii jest najważniejsze, zwłaszcza, gdy obiektem fotografowanym jest Twoje dziecko. Ale zanim zaczniemy: Czy wiesz, że Kasia fotografii nauczyła się na własną rękę - fotografując najwdzięczniejszy temat na świecie - codzienność? Ja wciąż nie mogę w to uwierzyć!
Oddaję już głos naszej bohaterce.
T he Magazine ■ 6
od
ale za każdym razem podkreślam, że to nie aparat robi
Czytelników mojego bloga i od osób obserwujących moje zdjęcia jest pytanie:
zdjęcia tylko fotograf. Można mieć najlepszy sprzęt i go nie wykorzystać, ale można też mieć średniej klasy aparat i robić zdjęcia na bardzo wysokim poziomie. Wiesz co moim zdaniem jest kluczem do sukcesu? Trzeba poznać swój sprzęt. Jeśli się z nim zaprzyjaźnisz czeka Cię przepiękna przygoda, którą zapamiętacie w wielu wyjątkowych kadrach. Masz moje słowo!
Jednym
z
najczęstszych
pytań,
jakie
dostaję
JAKIM APARATEM I OBIEKTYWEM ROBIĘ ZDJĘCIA? Odpowiedź brzmi: NIKON D5100 + obiektyw nikkor 40mm f/2.8 Przyznam Ci się szczerze, że nie lubię tego pytania. Oczywiście zawsze z przyjemnością na nie odpowiadam,
StockInDesign ■ 7
JAKI APARAT WYBRAĆ? LUSTRZANKA, czy KOMPAKT? Na to pytanie nie ma najlepszej odpowiedzi. Wszystko zależy od Twoich oczekiwań i zasobów portfela. Wybierz taki aparat, który z przyjemnością będziesz używać.
Stabilizacja pozwala usunąć tylko nieostrość wynikającą z lekkich drgań,na przykład takich, jakie powoduje drżenie rąk. Wybierz aparat z możliwością kręcenia dobrej jakości filmów. Dzięki temu masz dwa produkty w jednym, a filmy są równie piękne jak zdjęcia.
Odpowiedz sobie na pytanie: CO / GDZIE I KIEDY: Jeśli Twoje dziecko jest jak błyskawica, a chcesz uchwycić każdy jego ruch wybierz lustrzankę. Wybierz ją też, kiedy zależy Ci, żebyś miała duży wpływ na to jak będzie wyglądało zdjęcie. Jeśli fotografujesz głównie na spacerach, czy wakacjach idealny będzie dla Ciebie kompakt. Może się też okazać , że aparat wbudowany w telefonie spełni wszystkie Twoje wymagania
Decyzja należy do Ciebie. Oto podstawowe zalety każdego z aparatów:
Nie kieruj się MEGAPIKSELAMI. Zakłada się, że im większa liczba pikseli obrazu tym jego jakość jest wyższa. To mit! W zupełności wystarczy Ci typowy aparat o liczbie megapikseli mieszczącej się w przedziale od 6 do 12
Hybryda, czyli mieszanka kompaktu i lustrzanki. Łączy cechy lekkiego kompaktu z możliwością wymiany obiektywów i przypięcia tych o świetnej optyce, które dobrze sobie radzą w niedoborach światła.
Warto zainwestować w aparat, który posiada STABILIZACJĘ OBRAZU. Służy ona do kompensowania drżenia i wstrząsów, które powodują, że zdjęcie wychodzi rozmyte, lub nieostre. Wybieraj aparat wyposażony w opcję stabilizacji obrazu IS lub w opcję redukcji drgań VR.
Kompakt jest mały i można go ze sobą wszędzie zabrać, jest trwały i łatwy w obsłudze, jest tani. Lustrzanka umożliwia zmianę obiektywu, dobrze sobie radzi w warunkach słabego oświetlenia.
T he Magazine ■ 8
StockInDesign ■ 9
JAKI OBIEKTYW POWINNAM WYBRAĆ?
do portretów.
Obiektywy różnią się długością ogniskowych dzięki temu, jedną scenę możemy fotografować na różne sposoby w zależności od użytego obiektywu.
OBIEKTYWY STANDARDOWE ORAZ PORTRETOWE - ich obrazy są tradycyjne, miłe dla oka. Standardowa ogniskowa odpowiada naturalnemu kątowi widzenia ludzkiego oka.
Ogniskowa to odległość między środkiem soczewki obiektywu, a jej punktem skupienia, ulokowanym na matrycy (elemencie światłoczułym). Mierzona jest w mm. OBIEKTYWY ZMIENNOOGNISKOWE, czyli obiektywy typu zoom – potrafią powiększać i pomniejszać obraz bez zmieniania miejsca osoby fotografującej. OBIEKTYWY STAŁOOGNISKOWE zmuszają do powiększania i pomniejszania obrazu za pomocą własnych stóp (wymagają od fotografa przemieszczania się w celu uchwycenia w kadrze większego lub mniejszego planu) oraz są ostrzejsze. Oferują szersze maksymalne otwarcie przysłony niż obiektywy zmiennoogniskowe, co pozwala kontrolować głębię ostrości i uzyskać bardziej rozmyte tło. Są względnie tanie. Polecam obiektyw o długości ogniskowej 50 mm f.1.8. OBIEKTYWY SZEROKOKĄTNE mają szeroki kąt widzenia – może się przydać gdy chcesz na jednym zdjęciu uchwycić jak największą część oglądanej sceny. Nie sprawdzają się
TELEOBIEKTYWY służą do powiększania widoku, czyli fotografowania z dużej odległości. Podsumowując: mniej niż 20 mm – obiektywy ekstremalnie szerokokątne tzw rybie oko 20 – 35 mm – obiektywy szerokokątne 35 – 70 mm – obiektywy standardowe 70 – 105 mm – obiektywy portretowe powyżej 105 mm – teleobiektywy Zadanie: I jak? Wiesz jakim sprzętem będziesz fotografować swoje dzieci? Ten temat rozwiniemy też na grupie, więc jeśli masz pytania - śmiało wskakuj do konwersacji!
T he Magazine ■ 10
StockInDesign ■ 11
MALOWANIE ŚWIATŁEM
JAKIE ŚWIATŁO JEST NAJLEPSZE?
Wiesz co to jest fotografia? Fotografia to malowanie światłem, bo to właśnie dzięki światłu możliwe jest zarejestrowanie trwałego, pojedynczego obrazu. To właśnie światło ma największy wpływ na to, jak będzie wyglądała Twoja fotografia. Pewnie od razu nasuwa Ci się pytanie:
Naturalne - unikaj lampy błyskowej, pozostawiając ją tylko na wyjątkowe sytuacje - Unikaj ostrego, południowego światła - w takim świetle na zdjęciu pojawią się nieestetyczne przepalenia i cienie - Na zewnątrz najlepiej wybierać zacienione miejsca - W domu fotografuj w pobliżu okna, najlepiej wychodzącego na północ - dostarcza ono idealne rozproszone światło dzienne - Fotografuj w pochmurny dzień - zachmurzone niebo działa jak gigantyczny ekran rozpraszający, ponieważ likwiduje ostrość słonecznego światła. Można wtedy robić świetne zdjęcia niemal z każdego kierunku. Światło w pochmurne dni jest miękkie, a kolorowy realne.
T he Magazine ■ 12
ZWRÓĆ ŚWIATŁA
UWAGĘ
NA
KIERUNEK
PADANIA
OŚWIETLENIE PRZEDNIE to sytuacja, kiedy robisz zdjęcie mając słońce lub źródło światła za plecami, źródło światła znajduje się wprost przed obiektem zdjęcia. To oświetlenie daje aparatowi największe szanse na automatyczne ustawienie właściwej ekspozycji. Jest równomierne, bez głębokich cieni i wyraźnych odblasków. Kolory zostają wiernie odwzorowane, nie ma ryzyka pojawienia się flary czy innych artefaktów. Najlepiej sprawdza się w fotografii portretowej. Uwaga: bezcieniowy charakter światła przedniego łatwo może sprawić, że zdjęcie będzie płaskie, jednowymiarowe. OŚWIETLENIE BOCZNE to takie, gdy światło na modela spada z boku. Aby osiągnąć dobry efekt najlepiej robić portrety ustawiając modela pod kątem 45 st. do okna. Trochę trudniejsze od oświetlenia przedniego, zwłaszcza gdy fotografuje się ruchliwe dzieci. Prosty sposób aby sprawdzić czy twarz nie jest nadmiernie zacieniona to zerknięcie na światło odbite w oczach dziecka.
StockInDesign ■ 13
Jeśli w jednym oku nie ma odbłysku to twarz jest zbyt mocno odwrócona od światła i trzeba zmienić jej ustawienie. Wskazówka: na zewnątrz korzystaj z tego typu oświetlenia w złotej godzinie. OŚWIETLENIE TYLNE to źródło światła znajdujące się za fotografowanym obiektem. Pomocne w wyróżnieniu modela z tła, gdyż podkreśla włosy i sylwetkę otaczając je lśniącą aureolą. Idealne do tego typu zdjęć jest światło złotej godziny, czyli światło tuż po wschodzie słońca lub tuż przed jego zachodem. Jeśli źródło światła jest zbyt jasne może dojść do prześwietlenia włosów na czubku głowy i czasami istnieje konieczność doświetlenia modela z przodu. Wskazówka: Fotografując z oświetleniem tylnym na zdjęciu może pojawić się flara obiektywu – aby jej uniknąć nie kieruj obiektywu wprost na słońce.
T he Magazine ■ 14
OŚWIETLENIE GÓRNE to sytuacja, kiedy źródło światła znajduje się nad fotografowanym obiektem, na przykład w słoneczne południe, czy w domu, gdzie świeci się lampa sufitowa. Uwaga: w fotografii portretowej należy tego światła unikać – powoduje powstawanie cieni w oczodołach, a jeśli już trzeba – można włączyć flesz, żeby doświetlić te cienie OŚWIETLENIE DOLNE, w którym obiekt fotografowany podświetlony jest od dołu. Daje upiorny efekt (taki efekt kiedy dajesz latarkę pod podbródek), zmienia i zniekształca rysy twarzy. Wskazówka: odrobina tego światła nie zaszkodzi np. kiedy fotografujesz dziecko nad tortem urodzinowym. CO ROBIĆ KIEDY NATURALNE ŚWIATŁO ZAWODZI? Na przykład w pochmurny dzień, gdy niewiele jest światła? Jeśli jesteś w domu, odsłoń wszystkie okna. To taka mała rzecz, która daje naprawdę bardzo wiele.
StockInDesign ■ 15
T he Magazine ■ 16
Ustaw się jak najbliżej okna. Użyj ekranu odbijającego. Nie potrzebujesz profesjonalnego sprzętu do odbijania światła jak np. Blenda. W domu znajdziesz mnóstwo urządzeń, które pomogą Ci odbić światło i bardziej doświetlić zdjęcie: Mogą to być na przykład: - Kartka białego papieru - Białe prześcieradło - Folia auluminiowa - Wanna - Woda - Dywan, chodnik, podłoga w jasnym kolorze - Lustro - Jasne, białe ubrania Zadanie dla Ciebie: Stwórz swój własny ekran odbijający. biały brystol, biała tablica samościeralna, karton owinięty folią aluminiową. Kolor ekranu powinien być jak najbardziej neutralny w kolorze. Najlepiej biały lub srebrny. Inaczej twarz dziecka przybierze kolor ekranu.
StockInDesign ■ 17
Ustaw odpowiednie parametry aparatu: - Zwiększ wartość ISO - pamiętaj, że przy dużych wartościach mogą pojawić się nieestetyczne “szumy” - Wydłuż czas otwarcia migawki - pamiętaj, że znaczne wydłużenie czasu otwarcia migawki może spowodować rozmycie obrazu - Otwórz maksymalnie przysłonę A co z LAMPĄ BŁYSKOWĄ? Najlepiej udawać, że jej nie ma. Warto z niej korzystać tylko wtedy, gdy pojawia się górne oświetlenie, które niekorzystanie wpływa na modela, gdy chcesz “zamrozić” szybką akcję przy słabym świetle, kiedy fotografujesz, gdy jest naprawdę ciemno lub kiedy chcesz doświetlić modela - w takim przypadku dobrze, na lampę błyskową nałożyć kawałek jasnej bibułki - dzięki temu światło będzie bardziej rozproszone i mniej ostre. W GODZINACH POŁUDNIOWYCH, gdy dużo jest ostrego światła - co wtedy? Będąc w domu wykorzystaj prześwitujące zasłony, rzymskie rolety i zasłoń okno - takie zasłony to idealny ekran rozpraszający. Na zewnątrz - staraj się fotografować, kiedy model całkowicie znajduje się w cieniu.
Wiesz już jakie światło jest idealne do robienia zdjęć, umiesz je też znaleźć, ale światło to nie wszystko. FOTOGRAFUJEMY Jak robić piękne zdjęcia? Nie trzeba mieć dobrego sprzętu czy ukończonych piętnastu kursów fotografii. Żeby robić piękne zdjęcia do rodzinnego albumu trzeba mieć po prostu OKO. Jeśli nie masz ochoty poznawać tych wszystkich fachowych fotograficznych terminologii i bez nich sobie poradzisz. Jeśli masz dobre oko, aparat pomoże zrobić Ci dobre zdjęcie. A jeśli z tym okiem coś nie tak? Spokojnie, wszystko można wyćwiczyć, nie bez powodu mówi się, że trening czyni mistrza. Ja uwielbiam fotografować detale. Małe rączki moich dzieci, ubranka, uśmiechy, potrawy. Nie lubię za to zdjęć pozowanych. Zdecydowanie bardziej podobają mi się zdjęcia naturalne i prawdziwe. Lubię kombinować, zmieniać perspektywę, szaleć z fakturami. Lubię też jasne zdjęcia.
T he Magazine ■ 18
A Ty podczas swoich ćwiczeń fotograficznych:
Pamiętaj o regule trzeciej części, która pozwala uchwycić
Kombinuj z perspektywą np. fotografując dzieci najlepiej zniżyć się do ich poziomu. Zadbaj o porządek na zdjęciu, nie pozwól, aby bałagan był częścią tła dla akcji rozgrywającej się na pierwszym planie Twojego zdjęcia.
najciekawszy element zdjęcia w miejscu, gdzie człowiek w pierwszej kolejności kieruje swoją uwagę podczas oglądania zdjęć.
StockInDesign ■ 19
W tym celu: - wyobraź sobie na tle zdjęcia planszę do gry w kółko i krzyżyk - zidentyfikuj na zdjęciu najciekawszy obiekt w kadrze - umieść najciekawszy obiekt na jednej z wyobrażalnych linii lub, jeszcze lepiej na przecięciu dwóch linii - masz idealnie skomponowane zdjęcie! Zwracaj uwagę na odpowiednią kompozycję: - nigdy nie kadruj tak, by kończyna została ucięta w stawie, - cięcie powyżej może wypaść lepiej - dbaj o prosty horyzont - podążaj za linią - znajdź ramę - włączaj w obraz wzory i tekstury, co doda zdjęciu głębi sprawi, że będzie ciekawsze - daj postaciom miejsce na ruch - fotografuj odbicia - Zadbaj o ostrość zdjęcia.
Zadbaj o odpowiednią ekspozycję zdjęcia. Łam zasady. Fotografuj.
T he Magazine ■ 20
EKSPOZYCJA ZDJĘCIA czyli trochę teorii - obraz tworzy się ze światła wpadającego do środka aparatu - ilość światła wpadającego do aparatu jest kontrolowana przez ustawienie czasu migawki, przez przysłonę oraz czułość ISO - te trzy składniki składają się na ekspozycję Twojego zdjęcia - zmiana każdego z tych parametrów pociąga za sobą konieczność zmiany pozostałych Poznajmy każdy z nich:
1. CZAS OTWARCIA MIGAWKI, to czas, przez jaki migawka pozostaje otwarta, pozwalając na naświetlenie matrycy. Można go porównać do okiennic. Im dłużej będą otwarte tym w pokoju będzie dłużej jaśniej, jeśli otworzysz je na chwilę, tego światła wpadnie niewiele. Określa również w jaki sposób ruch zostanie zapisany na zdjęciu. Zapisywany jest w pełnych sekundach, oraz ułamkach sekund np. 30 s, 15 s, 1/30s, 1/90s, 1/300s, 1/400s. Pamiętaj, że czas otwarcia 30 s jest o wiele dłuższy niż czas 1/30 s.
StockInDesign ■ 21
Wskazówka: JAK USTAWIAĆ CZAS OTWARCIA MIGAWKI? To na jaką wartość ustawić czas otwarcia migawki zależy od Ciebie, efektu jaki chcesz uzyskać oraz od warunków oświetleniowych. Wskazówka: KIEDY WYBIERAĆ DŁUGI CZAS MIGAWKI? W niedogodnych warunkach, kiedy światła jest jak na lekarstwo, dobrze by było, żeby na matrycę wpadało dużo światła. Dzięki temu otrzymasz odpowiednio naświetlone zdjęcie. Wybierając długi czas migawki musisz pamiętać o tym, że każdy ruch aparatem może spowodować rozmycie fotografowanego obiektu, czyli po prostu zdjęcie nie będzie ostre. Długi czas wybierz też wtedy, kiedy chcesz, żeby obraz był rozmyty. Wskazówka: CHCESZ FOTOGRAFOWAĆ DZIECKO, które ciągle jest w ruchu? Albo psa, kota lub biegnącego męża? Dodatkowo warunki oświetleniowe są całkiem, całkiem i zależy Ci, żeby zdjęcie było ostre? Wtedy najlepiej ustawić czas nie dłuższy niż 1/250. Dobrze sprawdza się też wykonywanie serii zdjęć. Pozwala to np. na złapanie tego jednego, wyjątkowego, najpiękniejszego uśmiechu.
T he Magazine ■ 22
2. PRZYSŁONA I GŁĘBIA OSTROŚCI. Przysłona to taki mechanizm w obiektywie, który przypomina budową źrenicę oka. Składa się z blaszek, które mogą być przesuwane, zmieniając tym samym wielkość otworu, przez który przechodzi światło. Kształtem jest on zbliżony do koła. Jego wielkość określa czy tego światła przejdzie dużo, czy niewiele. Kiedy otwór jest duży, wiele światła wpadnie na matrycę, jeśli otwór jest mały, światła wpadnie niewiele.
Wielkość otworu przysłony określana jest w liczbach – stopniach f np. f/1.8, f/2.8, f/5.6, f/8, f/22 i to właśnie z tymi liczbami można mieć na początku trochę problemu.
StockInDesign ■ 23
Zmiana wielkości przysłony wpływa również na głębię ostrości, czyli to, jaka część zdjęcia będzie wyostrzona, a jaka rozmyta. Kiedy wybierzesz małą wartość f, głębia ostrości będzie mała, a to znaczy, że nieduża część zdjęcia będzie ostra. W ten sposób powstaje właśnie zamazane tło na zdjęciach. Takiego efektu oczekujemy w portretach lub kiedy fotografujemy detale. Fotografując szerszy plan np. krajobrazy, wybieraj dużą liczbę f, wtedy głębia ostrości będzie duża i większość zdjęcia będzie ostra.
3. CZUŁOŚĆ ISO decyduje o ilości światła dopuszczonej do udziału w tworzeniu zdjęcia Jej zakres waha się w zależności od aparatu od 100 do 2000 lub więcej. JAK WYBIERAĆ CZUŁOŚĆ ISO? ISO wybieramy w zależności od warunków oświetleniowych w jakich wykonujemy fotografię. Kiedy fotografujesz na zewnątrz, gdzie światła jest dużo najlepiej wybierać nie za wysokie wartości ISO między 100, a 400. Niskie czułości oznaczają, że dla zarejestrowania obrazu, do aparatu musi wpaść więcej światła, czyli koniecznie są dobre warunki oświetleniowe.
T he Magazine ■ 24
Kiedy wybierasz małą czułość ISO tym uzyskasz lepszą
W rodzinnej fotografii często chodzi o wyjątkowy moment,
jakość zdjęcia i lepsze oddanie kolorów. Kiedy wykonujesz zdjęcie w pomieszczeniu lub gdy warunki oświetleniowe są trudne wybieraj większą czułość ISO – od 400 do 800 lub więcej.
uśmiech, gest i zatrzymanie chwili. Wtedy jakość zdjęcia może zejść na drugi plan. Lepiej użyć wysokiej wartości ISO niż wbudowanej lampy błyskowej, która spowoduje, że zdjęcie będzie nieciekawe i płaskie. Na dużej rozdzielczości zdjęcia szumy nie zawsze są widoczne, a jeśli nawet powstaną - możliwe jest ich usunięcie w programach graficznych.
Z wysoką czułością ISO trzeba jednak uważać, zbyt duża jej wartość może prowadzić do szumu na zdjęciach. Szumy to zakłócenia objawiające się widocznymi pikselami, sprawiającymi, że zdjęcie jest bardzo ziarniste. Bardzo wysoka wartość ISO powoduje również zacieranie detali, spadek kontrastu, a także obniżenie nasycenia kolorów. Wskazówka: CZY WARTOŚCI ISO?
REZYGNOWAĆ
Z
WYSOKICH
Kiedy planujesz poprawę zdjęć w programach graficznych do fotografowania wybierz format RAW, a nie JPG. Zajmuje on więcej miejsca na karcie pamięci, ale daje dużo większe pole do manewru dla dalszej obróbki.
StockInDesign ■ 25
T he Magazine ■ 26
TRÓJKĄT FOTOGRAFICZNY Jego wierzchołki tworzą trzy parametry – czas otwarcia migawki, przysłona i ISO. Ponieważ te trzy parametry wpływają na siebie wzajemnie musisz wiedzieć, który z wierzchołków trójkąta uznać za najważniejszy w określonej sytuacji, tak by dopasować do niego pozostałe np. kiedy fotografujesz w słabym świetle, zależy Ci bardziej na zamrożeniu ruchu dziecka, czy wolisz zwiększyć głębię i uchwycić ostro znaczną część sceny? Wskazówka: KIEDY TO WSZYSTKO JEST ZA TRUDNE? Zmień tryb manualny na inny, półautomatyczny, gdzie mimo wszystko będziesz mieć swoją kontrolę nad zdjęciem. Najlepiej wybrać jedną spośród dwóch opcji: TRYB PIERWSZEŃSTWA Canon: Av)
PRZYSŁONY
(Nikon:
AP/A,
W trybie tym ustawienie liczby przysłony zależy od Ciebie, aparat ustawi czas migawki oraz wartość ISO.
StockInDesign ■ 27
TRYB PIERWSZEŃSTWA MIGAWKI (Nikon: TV/S, Canon: Tv)
***************************
W trybie tym ustawiasz czas otwarcia migawki, natomiast wartość przysłony, oraz ISO ustawi aparat.
Dziękujemy Kasi za świetne wprowadzenie w tematy fotograficzne, a teraz... Czas na:
A JEŚLI LUSTRZANKA TO DLA CIEBIE ZA WIELE, SPRÓBUJ FOTOGRAFOWAĆ TELEFONEM, w tym celu: - Wyczyść obiektyw - Zadbaj o odpowiednie światło - Trzymaj telefon nieruchomo - Nie używaj lampy błyskowej - Zadbaj o odpowiednią kompozycję - Unikaj zbyt ciasnych kadrów - Reguła 3 części - Włącz linie siatki - Obrabiaj zdjęcia - Rozjaśnij - Zwiększ kontrast - Wyostrz - Używaj filtrów - VSCO / Snapseed
ZADANIE DOMOWE: Cykaj foty. Kombinuj. Eksperymentuj. Pierwsze zadanie polega na zrobieniu 7 zdjęć Twojej pociechy dzień po dniu lub 9 fotek jednego dnia - godzina po godzinie - dla uwiecznienia Waszego zwyczajnego dnia. Wywołaj je, a połowa sukcesu albumowego będzie za Tobą!
T he Magazine ■ 28
Roz w iń s k R z y d ł a - obRóbk a i w y dRuk z d ję Ć Druga część fotograficznej lekcji to temat obróbki zdjęć.
Częstym komentarzem dotyczącym moich albumów, jaki słyszę od kursantek które mają możliwość zajrzeć do środka moich albumów są słowa, że podoba im się, że moje zdjęcia są spójne kolorystyczne, jasne, co daje albumowi bardzo optymistyczny charakter. Spójne kolorystycznie i jasne. O ile nie każdy album musi być wypełniony jasnymi zdjęciami, to spójny charakter stron potrafi dodać albumowi elegancji i nadać bardzo dobry ton. Spójność powoduje, że album wygląda estetycznie i zdjęcia po prostu ogląda się dobrze. Jak więc o nią zadbać? Warto zwrócić uwagę na kilka rzeczy: Kolorystyka zdjęć. Jeśli będziemy za każdym razem w jednakowy sposób obrabiać nasze zdjęcia, będą one do siebie pasowały. Po prostu. Zachowana zostanie równowaga i spójność poszczególnych stron w albumie. Jeśli zdjęcia, jakie wybrałaś na jedną stronę albumu bardzo odbiegają od siebie kolorami, warto rozważyć
zamianę części z nich na fotografie czarno-białe - pozwoli to zachować równowagę. Rogi zdjęć (i kart). Warto trzymać się jednego schematu: albo zdjęcia i karty w albumie mają zaokrąglone brzegi, albo nie. Mieszanie tych dwóch rozwiązań powoduje, że osoba oglądająca album może odbierać tę różnorodność negatywnie - jako chaos. Ale oczywiście nie jest to konieczność. Ja ze swojej strony polecam ostre kanty, gdyż są zdecydowanie łatwiejsze w obsłudze. Obramowanie zdjęć. Gruba biała ramka wokół zdjęć daje sporo miejsca na podpisy i ozdobniki, dzięki niej strona staje się bardzo jasna i oglądając album mamy odczucie harmonii. Cieńsza ramka jest równie ciekawym rozwiązaniem - zamyka każde zdjęcie w formie jednej (trochę jakby odrębnej) historii, delikatnie oddziela ją od pozostałych. Brak ramki wokół zdjęć sprawia, że strona tworzy pełną całość, sąsiadujące ze sobą zdjęcia są swoją kontynuacją.
StockInDesign ■ 29
Trzeba jednak uważać, aby nie zamieszczać obok siebie
Jeśli chcesz zapoznać się z kilkoma patentami na to jak
bardzo kontrastujących ze sobą zdjęć. Każde z powyższych rozwiązań jest dobre, jeśli Ci odpowiada. Warto jednak w albumie trzymać się jednej - spójnej metody. Mamy wówczas utrzymany balans.
obrabiam zdjęcia w programie Lightroom, aby były jasne, zapraszam do obejrzenia video (trzeba podać hasło: tralala):
link: https://vimeo.com/240306197
hasło: tralala
T he Magazine ■ 30
No dobrze, zdjęcia mamy już obrobione (lub nie :P) - co
po czterech latach robienia kolaży w Picasie i używania
dalej?
szablonów w Photoshopie (co zajmowało zdecydowanie za dużo czasu!). Na szczęście możesz skorzystać z moich
W jaki sposób przygotować je do druku?
doświadczeń i przejść od razu do najprostszego sposobu
Gdzie warto drukować?
przygotowania zdjęć do druku.
Powiem Ci co sprawdza się najlepiej w moim przypadku
Najpierw wybieram zdjęcia pionowe - one trafiają do
- pamiętaj, że tak jak Ty - jestem Mamą i zapewne tak jak
małych kieszonek, które w moich ulubionych koszulkach
Ty - nie dysponuję nadmiarem czasu wolnego. A zatem
najczęściej są w układzie wertykalnym, a zatem małe
polecam rozwiązania najprostsze. Na emeryturze będę
zdjęcia są najczęściej prostokątami postawionymi w
szaleć z innymi patentami.
pionie. Trzymając na klawiaturze klawisz Ctrl zdjęcia. Robię to raz na jakiś czas - potrzebuję większą liczbę
W jaki sposób drukować zdjęcia, aby było łatwo i szybko?
zdjęć - tak, aby zadruk wypełnił przynajmniej jedną
Większość z nas ma zapewne w domu komputer z
stronę papieru fotograficznego w formacie a4 (wchodzi
systemem Windows. Fantastycznie! Drukowanie z
tam 9 prostokątnych fotek mieszczących się w kieszonki
Windowsa to bajka. Prosty wydruk zdjęć 10x15, niegrubą
3x4). Po wyborze zdjęć klikam prawym przyciskiem
ramkę (zawsze tej samej grubości - około 4mm)
myszy na jedno z nich i wybieram opcję “Drukuj”.
wokół
automatycznie,
Pojawia się menadżer wydruku, gdzie wybieram papier
a jeśli interesują nas zdjęcia w formacie pasującym
Brother (menadżer powinien podpowiadać rodzaje
do mniejszych kieszonek - nie trzeba robić kolaży -
papieru na bazie drukarki, którą masz zainstalowaną) i
wystarczy wydruk 9 mniejszych zdjęć na kartce formatu
format a4, a następnie opcję po prawej stronie Portfel
a4. Rozmiar będzie w sam raz! Ja wpadłam na ten patent
(9).
każdego
zdjęcia
dostajemy
StockInDesign ■ 31
Otrzymam
w
ten
sposób
9
zdjęć
równiutko
rozmieszczonych na jednym arkuszu papieru a4, które
Zobacz filmik jak drukuję zdjęcia w ten sposób (trzeba podać hasło: tralala):
później wycinam już nożyczkami i zanim włożę do albumu najczęściej naklejam je na białą kartę formatu
No i jak? Pomijamy temat kolaży, a wydruk jest bardziej
3x4.
niż zadowalający. Czyż to nie piękne?
link: https://vimeo.com/240308249
hasło: tralala
T he Magazine ■ 32
Analogicznie drukuję fotografie na papierze w formacie
kiedy tylko złapie mnie wena. Ciach - drukuję fotkę w
10x15 i tym razem postępuję podobnie - wybieram
formacie a4 lub kilka fotek 10x15 i mogę przejść do
zdjęcia, opcja Drukuj i tym razem wybieram format
bardziej kreatywnej części albumowania. Co więcej -
zdjęcia - fotograficzny (u mnie to odpowiednik 10x15) i
mam bardzo zadowalającą jakość zdjęć przy stosunkowo
znów papier Brother. Te opcje mogą u Ciebie wyglądać
niskich kosztach. Z całego serducha polecam drukarkę
inaczej i potrzeba kilka prób, aby rozpracować ten
atramentową Brother i dedykowane jej błyszczące
wydruk na swoim komputerze - ale warto! Zdjęcia 10x15
fotograficzne papiery (Brother) o gramaturze 260g, w
wychodzą z drukarki z małą biała ramką wokół zdjęcia -
dwóch formatach - 10x15 oraz a4. Drukarkę tę (zakupioną
zawsze jest ona jednakowa. Nic więcej z nimi nie trzeba
do skanowania i drukowania zwykłych dokumentów)
robić.
mam już od ponad 6 lat. Raz się zepsuła - drukowała baaaardzo różowe fotki - mąż w sieci odszukał prosty
Drukowanie zdjęć.
tutorial w jaki sposób ją przeczyścić, aby znowu działała
Nie ukrywam, że to największa zmora osób, które chcą
jak nowa. Tusze są baaaaaaaaaardzo tanie i wydajne.
prowadzić album kieszonkowy. Wywoływanie zdjęć w
Papier, który opisałam to najlepszy papier fotograficzny
laboratorium trwa dość sporo czasu (a przecież ja już
z jakim miałam do czynienia w swoim 30-letnim
teraz mam wenę do albumowania!), a drukarka do zdjęć
życiu (przetestowałam w sumie 5 innych papierów
i materiały eksploatacyjne nie są małym wydatkiem.
fotograficznych). Wydruk jest jakościowo bardzo dobry.
To zniechęca. Zwłaszcza na początku. Na co się
Kolory nasycone. Prawie dokładnie takie jak na ekranie
zdecydować?
komputera. Odkąd drukuję te zdjęcia - fotografie nie zmieniły swojego koloru, obraz nie uległ pogorszeniu,
Drukowanie w domu - kocham niezależność jaką oferuje
moim zdaniem są super! Brother nie kosztuje tak wiele,
ta opcja. Możliwość szybkiego wydruku niewielkiej liczby
jak drukarki dedykowane stricte fotografiom, a sprawdza
zdjęć. Natychmiastowo mogę przejść do tworzenia,
się jak zawodowiec.
StockInDesign ■ 33
Drukowanie w labie - jakkolwiek zadowalające jest dla
się ze znajomymi i wydrukować wspólnie. Robiąc w
mnie drukowanie zdjęć w domu, nigdy nie zastąpi ono
Empiku zakupy, czasem też można otrzymać zniżkę na
zdjęć, jakie można uzyskać drukując w profesjonalnym
wywoływanie zdjęć - warto przyglądać się paragonom
laboratorium fotograficznym. Ale uwaga - prawdziwym
z tego sklepu i zaoszczędzić nieco na wywoływaniu
laboratorium. Z prawdziwym papierem fotograficznym.
zdjęć. Tak czy inaczej - w tym trybie trzeba troszeczkę
Z profesjonalnymi maszynami drukarskimi.
dłużej poczekać na zdjęcia, jednak biorąc pod uwagę ich
Mediamarkt i inne tego typu sklepy, Rossmann i
genialną jakość - może warto?
podobne szybkie rozwiązania są dość tanie, ale efekty nie zawsze będą zadowalające. Ze swojej strony mogę
Zdjęcia wywołane. Pora pomyśleć o czymś innym...
polecić drukowanie zdjęć w Empik Foto. Nie jest to opcja
Kolejna lekcja dotyczyć będzie zapisków!
najtańsza, ale jeśli interesuje nas genialna jakość zdjęć - polecam papier jedwabisty. Można się przekonać jak piękne potrafią być fotografie - wizualnie i w dotyku (mają taką fakturkę jakby były z tkaniny). Wywołując zdjęcia w ten sposób warto jest poczekać dłuższy czas - nazbierać dużą liczbę fotografii i wydrukować je wszystkie za jednym razem. A gdy wena do tworzenia albumu nadchodzi - po prostu wybrać kilka z nich. Odebrać można osobiście w Empiku (za darmo), lub wybrać opcję kuriera, który dostarczy odbitki do domu. Często na Grouponie pojawiają się oferty wydruku dużej liczby tych zdjęć w dość dobrej cenie - można skrzyknąć
T he Magazine ■ 34
StockInDesign ■ 35
Roz w iń s k R z y d ł a - z a Pis k i Lista konkretnych tematów do zapisków, które mogą być wartościowe do przeczytania po latach Na początek spróbujmy się zmotywować do zachowywania wspomnień w formie zapisków poprzez udzielenie odpowiedzi na pytanie: Dlaczego warto notować? - Bo pamięć jest bardziej ulotna niż nam się wydaje. Zapisana historia, to historia, która ma szansę przetrwać. - Bo trudno jest zapamiętać przekręty językowe naszych dzieci, a to takie zabawne cytaty do śmiechu w przyszłości. - Bo nie zawsze mamy fotkę, która obrazuje historię, którą chcemy zapamiętać. - Bo pomimo stwierdzenia “a picture is worth a thousand words”, zdjęcie nie zawsze jest w stanie wyczerpać historię, którą chcemy zachować na przyszłość, nie wszystko też da się sfotografować.
- Bo zapisanie myśli na papierze pozwala pewne rzeczy w głowie uporządkować, spojrzeć na nie pod innym kątem i lepiej zrozumieć. - Bo Twoja perspektywa nie zawsze pokrywa się z odbiorem danej sytuacji przez drugą osobę. Można się więc tą perspektywą podzielić. Dzięki temu druga osoba może lepiej zrozumieć Twój punkt widzenia. - Bo dzieciaki uwielbiają czytać to co nagryzmolisz zwłaszcza na ich temat. Możesz w ten sposób dać wyraz swojej miłości i uznania w stosunku do własnego dziecka - nie zawsze w codzienności potrafimy zachwycać się naszym dzieckiem, chwalić je i doceniać, a powinnyśmy! Journaling w albumie kieszonkowym może być miejscem, w którym Twoje dziecko dowie się co o nim sądzisz, co dostrzegasz w jego działaniach. Przekonałam Cię do zapisków? No to kolejne pytanie brzmi: O czym pisać?
T he Magazine ■ 36
StockInDesign ■ 37
Potrzebujesz ciekawych tematów do poruszenia w albumie - oto moje propozycje: 1. Śmieszne cytaty Twojego dziecka! Ja mam ich całą tonę i chyba nigdy nie przestaną mnie bawić. Chcesz przykładów? Moja córa na puzzle mówiła “puzie”, na awokado - “kado kado”, na plac zabaw - “zabawac”, na kompot - “kłompot”, zamiast kopię - “kopam”, serio przekręcała na “sejro”, na keczup mówiła “kepucz”, a na krasnoludka - “kaludek”. I tak uwielbia swojego tatę, że nawet przez sen zdarzyło jej się raz powiedzieć dokładnie tak jak mąż do niej mówi: “Tata ponosi, tata naprawi” (widocznie śniło jej się coś strasznego). Maleńkie rzeczy. Nie pamiętałabym ich, gdybym sobie nie zapisała. 2. 10/5 (dowolna liczba) rzeczy na temat Twojego dziecka Zazwyczaj w okolicy urodzin robię taką listę na temat córy - co lubi, czego nie, jej ulubione zabawy, waga, wzrost, cechy charakteru oraz to, co wnosi do mojego życia, jak jej obecność uszlachetnia każdy mój dzień. Lubię o tym pisać i myślę, że w przyszłości córa chętnie o tym wszystkim poczyta.
T he Magazine ■ 38
StockInDesign ■ 39
3. Starszemu dziecku warto zadać kilka pytań z prośbą
ulubionych kolegów i najulubieńsze sporty. Ulubionych
o pisemne udzielenie odpowiedzi. Odpowiedzi te można schować w kieszonce albumu będziecie mogli później zobaczyć charakter pisma Twojego dziecka z przeszłości. Jakie możesz zadać pytania? Na przykład co by zrobiło z milionem złotych, gdyby wygrało je w totolotka, jakim superbohaterem chciałoby być, jakie ma marzenia, który zakątek świata chciałoby zwiedzić, jakie cechy swojego charakteru lubi, jakie Twoje cechy lubi. Co chciałoby w życiu osiągnąć. Takie podpytywanie dziecka - rok w rok o to samo, pokaże Wam jak wszystko z roku na rok się zmieniało, odpowiedzi będą coraz bardziej dojrzałe i być może coraz bardziej intrygujące.
piłkarzy, czy też ulubione księżniczki z bajek. Lista może być długa lub krótka - od Was zależy!
I przechodząc do działania - W jakiej formie pisać? Masz kilka możliwości: Krótko i hasłowo - nawet w podpunktach. Długo - na przykład w formie listów do własnego dziecka. Dzieci - mogą odpowiadać na Twoje pytania pisząc własnoręcznie, lub jeśli są jeszcze maleńkie - Ty zapisz ich odpowiedzi. Stały motyw w formie zestawienia - raz na rok/miesiąc/ tydzień możecie zestawiać w formie podpunktów ulubione zabawki Twojego dziecka, ulubione książki i bajki,
A jeśli interesują Cię maleńkie wydarzenia z codzienności - jak nie zapomnieć tego, co chciałaś zanotować w albumie? Wspomagamy się notatnikiem. Osobiście mam zawsze przy sobie mały notatnik - w torebce i na półce tuż nad biurkiem. często kiedy coś śmiesznego się dzieje od razu biegnę do tego notesu zapisać. Czasem przypominam sobie jakieś zdarzenie sprzed kilku dni i szybko lecę je spisać, zanim nie ucieknie z pamięci. Raz na miesiąc przepisuję te krótkie notatki na komputerze. Rozwijam niektóre opowieści, opowiadam skrótowo lub ze szczegółami i później drukuję je - na małych kartach albumowych lub w formie cyfrowego skrapa, który później drukuję (zdjęcie plus bardzo bogaty journaling z całego miesiąca). W ten sposób mogę się dokładnie dowiedzieć kiedy moje dziecko miało pierwszą gorączkę, kiedy poszło do żłobka i kiedy pojawił się w buzi pierwszy ząbek. Wystarczy przewertować strony albumu. Wszystko jest tam zapisane
T he Magazine ■ 40
StockInDesign ■ 41
Alternatywą może być wieczorne siadanie z notesem w ręku i zapisywanie co godnego uwagi moje dziecko dziś wykombinowało. Raz na tydzień można sobie napisać za co jesteśmy wdzięczni, coś co wiąże się z naszymi dziećmi, albo co w nich uwielbiamy. Można takie notatki robić w kalendarzu lub plannerze jedna dziennie - idealnie się tam zmieści. Istnieją aplikacje umożliwiające prowadzenie dziennika na telefonie (również ze zdjęciami). Niektóre nawet przypomną Ci o tym aby zrobić każdego dnia notatkę. OneNote, Evernote, Google Keep - te aplikacje są ściśle notatkowe. Project Life - Becky Higgins - aplikacja do prowadzenia albumów kieszonkowych w formie cyfrowej. W środku masz możliwość dodawania zdjęć i notatek oraz możliwość wyboru kart, które przyozdobią Twoje zdjęcia. Możesz później wydrukować gotowe strony na drukarce w domu lub wydrukować je w formie foto-książki. I uwaga, od niedawna aplikacja ta dostępna jest za darmochę! Cozi Family Organizer i Kidla - dwie aplikacje pozwalające na gromadzenie zdjęć rodzinnych wraz z ich opisami oraz co więcej - umożliwiające dzielenie się tymi zdjęciami z innymi członkami rodziny.
T he Magazine ■ 42
Jak zamieszczać notatki w albumie? Sposobów zamieszczania journalingu w albumie może być bardzo wiele. Najłatwiejsza opcja to notatki wykonane własnoręcznie bezpośrednio pod zdjęciami lub na kartach przeznaczonych do journalingu, czyli tych z krateczkami, liniami, lub białym miejscem na zapiski. Jeśli jednak należysz do grona osób, które nie lubią swojego pisma ręcznego, proponuję alternatywę: czcionka stworzona na bazie TWOJEGO własnego pisma ręcznego - to oczywiście wynalazek Becky
Higgins. Opcja international uwzględnia dodatkowe znaki, a zatem z językiem polskim i wszystkimi jego ą i ę - nie powinno być problemu! Masz okazję uporządkować nieco swoje pismo i zachować indywidualny charakter swoich zapisków w albumie. Nadal nie podoba Ci się własne pismo? Dobrym pomysłem będzie użycie maszyny do pisania. Jeśli nie masz jej w domu - spytaj babcie, dziadka, ciocię i wuja, ktoś na pewno ma i raczej już z niej nie korzysta. Można też dorwać fajne egzemplarze na Allegro.
StockInDesign ■ 43
eśli nie maszyna do pisania, to może wydruk komputerowy? Może to być Twoja ulubiona czcionka lub imitacja pisma maszynowego. Jeśli wydrukujesz swoje zapiski w lekko szarawym, niebieskawym odcieniu - uzyskasz bardzo ciekawy efekt jakbyś faktycznie notatki prowadziła przy pomocy maszyny do pisania (taki trochę styl vintage). Nie bój się napisów na zdjęciach - nie ważne gdzie wywołujesz zdjęcia - czy w domu, czy w laboratorium -
jeśli przygotujesz odpowiednio zdjęcie możesz je wywołać z nadrukowanym na wierzchu napisem. W tym miejscu sugeruję wybrać fragment zdjęcia z pustą przestrzenią (niebo, ściana, jednolite tło) i w tym miejscu nanieść swoje napisy. Standardowe cienkopisy stabilo i rystor (moje ulubione) poradzą sobie również w sytuacji kiedy zechcesz zaszaleć z ręcznym pisaniem po zdjęciach. Również tusz Memento pozwoli Ci dodać swój journaling na zdjęciach przy użyciu stempli z napisami.
T he Magazine ■ 44
Jeśli nie chcesz aby treść zapisanych przez Ciebie historii była dostępna dla każdego, kto ogląda Twój album - spróbuj ukryć journaling w różnych miejscach na stronie. Możesz na przykład doczepić kolorową ruchomą kartę na wierzch zapisanej karty journalingowej (będzie ona wystawać poza koszulkę) i w ten sposób stworzyć “kurtynę” zasłaniającą Twoje sekrety przed oczami niepożądanych osób. Listy, które piszesz do dziecka możesz ukryć w standardowej kopercie listowej, która idealnie wypełni kieszonkę w formacie 10x15. Jeśli użyjesz kolorowej koperty, Twoja strona będzie bardzo interesująca, a jeśli chcesz - możesz wykorzystać białą kopertę i osobiście ją przyozdobić - nawet dodając zdjęcie na jej wierzch. To co? Wydaje mi się, że jesteś już merytorycznie gotowa na prowadzenie albumu, może zatem czas na inspiracje i zadania domowe?
StockInDesign ■ 45
Roz w iń s k R z y d ł a - be z P R ac y nie m a k o ł acz y W części praktycznej tego modułu warsztatów Mira i Paulina przygotowały dla Ciebie dwie inspiracje.
Po pierwsze Mira w krótkim filmiku pokazuje jak stworzyć bardzo prostą stronę albumu. Nie jest to może superprodukcja z Holywoodu, ale tym filmikiem chciałabym Ci pokazać, że na prawdę nie ma co
kombinować. Możesz stworzyć piękną stronę wypełnioną ulubionymi zdjęciami Twojego dziecka bez specjalnych umiejętności plastycznych i nie wiadomo jak dużych zasobów produktowych (hasło do filmu: tralala)
link: https://vimeo.com/241291083
hasło: tralala
T he Magazine ■ 46
StockInDesign ■ 47
W swojej pracy użyłam przede wszystkim białych kart 3x4 (które są moim absolutnym faworytem i nie rozstaję się z nimi podczas albumowania ani na chwilę ) oraz kilku zestawów naklejek. To naprawdę proste! Zobacz sama i od razu przejdź do stworzenia własnej - prostej strony. Wystarczy kilka kroków: 1. Wywołane i przycięte zdjęcia rozmieść w kieszonkach, w których chciałabyś aby docelowo się znalazły (ja przykleiłam je do białych kart) 2. Uzupełnij pozostałe kieszonki kolorowymi kartami, lub kartami, na których napisałaś swój journaling. 3. Udekoruj stronę w kilku miejscach używając naklejek, które pasują do tematyki Twojej strony i historii, którą chcesz poprzez swoje zdjęcia opowiedzieć.
A oto kilka innych stron, których tworzenie odbywało się ekspresowo:
T he Magazine ■ 48
StockInDesign ■ 49
T he Magazine ■ 50
*********************************** Drugą inspiracją, która ma Cię zachęcić do działania w tym tygodniu, jest stworzenie strony albumowej Twojego dziecka na konkretny temat. Tę inspirację przygotowała Paulina - krok po kroku zobaczysz jak w bardzo prosty sposób stworzyła przepiękną rozkładówkę i tym samym zamieściła zdjęcia z sesji noworodkowej swojej córki Malwinki. Jesteś gotowa?
Na początek przygotuj swoje miejsce pracy – koszulki, zdjęcia, karty, białe bazy i oczywiście narzędzia: nożyczki i klej. Jeśli w albumie preferujesz styl minimalistyczny być może nie będziesz potrzebować żadnych dodatków lub wystarczy Ci arkusz naklejek i prosty alfabet.
StockInDesign ■ 51
Powkładaj
zdjęcia
do
koszulek.
Możesz
wcześniej,
Masz dużo zdjęć? Pamiętaj, że zdjęcia nie muszą wcale
przed wywołaniem zdjęć przygotować projekt swojej rozkładówki.
zajmować całych kieszonek – możesz wywoływać je też w małej kwadratowej wersji.
T he Magazine ■ 52
Ciekawą alternatywą do tradycyjnych stron z zdjęciami w formacie 10x15 może być zdjęcie w rozmiarze 30x30. Czyż te małe stópki zajmujące całą koszulkę nie wyglądają uroczo? Decyzja w jakiej kolejności ułożysz zdjęcia należy
do Ciebie. Nie musisz starać się wypełnić nimi wszystkich kieszonek, zostaw sobie miejsce na ozdobne karty i journaling.
StockInDesign ■ 53
T he Magazine ■ 54
Teraz nadeszła pora na ułożenie kart. Wybierając karty,
dużo fioletu oraz bieli, więc przeglądając zapasy kart
które chcesz użyć do rozkładówki, staraj się, żeby wszystko stanowiło spójną całość – karty mogą kolorystyką i wzorami nawiązywać do zdjęć. Na moich zdjęciach jest
szukałam czegoś jasnego i pastelowego. Wybierając karty z napisami pamiętaj, żeby pasowały do tego co dzieje się na rozkładówce.
StockInDesign ■ 55
T he Magazine ■ 56
Przygotowałaś jakieś zdjęcia w wersji kwadratowej? Świetnie sprawdza się podklejanie ich białym papierem, aby stworzyć delikatną ramkę. Strony w albumie od razu zyskują wtedy na lekkości. Dopasuj szerokość ramki do swoich potrzeb, wytnij, a tak przygotowane zdjęcie przyklej
do białej karty. Taki trik możesz stosować zarówno przy mniejszych jak i większych kieszonkach. Kto powiedział, że zdjęcie musi być tylko jedno? Jeśli masz podobne zdjęcia, np. wysyłanych w Twoją stronę uśmiechów, możesz umieścić dwa małe kwadratowe zdjęcia obok siebie.
StockInDesign ■ 57
T he Magazine ■ 58
Pora na dodatki! Jeśli przygotowana rozkładówka podoba Ci się w takim stanie jak jest, nie musisz koniecznie ich używać. Prowadzisz swój album tygodniami?
Możesz przykleić na jednej z zadrukowanych kart lub w rogu zdjęcia numer tygodnia. Nie musi być duży ani bardzo wyeksponowany.
StockInDesign ■ 59
eśli masz naklejki na przezroczystym tle możesz użyć
kwadratowych zdjęć. Nie jesteś pewna, w którym miejscu
ich zarówno na kartach jak i na zdjęciach. Krótkie napisy świetnie sprawdzają się przyklejane przy krawędzi
przykleić dodatki? Poprzykładaj je w różnych miejscach, a na pewno znajdziesz to odpowiednie.
T he Magazine ■ 60
StockInDesign ■ 61
T he Magazine ■ 62
StockInDesign ■ 63
Przygotowałaś karty na których można coś napisać? Jeśli
- USG
tak, chwyć za ołówek (jeśli nie jesteś pewna, że od razu uda Ci się sformułować wszystko tak jakbyś chciała) lub od razu pisak i opisz udokumentowane chwile. Pamiętaj, że zapiski wcale nie są konieczne.
- Brzucho mamy - Sesja noworodkowa - Metryczka - wszystko na temat dziecka tuż po urodzeniu
ZADANIE DOMOWE: Stwórz jedną - bardzo prostą stronę ukazującą Waszą codzienność lub stronę na konkretny temat (możesz też połączyć te dwie wytyczne w jednej pracy). Spróbuj na fotografiach uchwycić przede wszystkim punkt widzenia dziecka. Podczas tworzenia strony możesz się pokusić o bogaty journaling, ale oczywiście nie jest to konieczność! Udanej zabawy!
- Poznajesz rodzinę - Uczymy się siebie - kroki milowe - 12 miesięcy - Twój pierwszy rok miesiąc po miesiącu - Śmichy-chichy - Wracamy do domu - Pierwsza kąpiel - Pierwszy uśmiech - Pierwszy ząbek
Na koniec BONUS! Mamy dla Ciebie obszerną listę tematów, z których możesz wybrać coś dla siebie, kiedy będziesz tworzyć stronę Twojego dziecka na konkretny temat. Potraktuj tę listę również jako dobry punkt wyjścia dla zdjęć i notatek, jakie możesz zrobić swojemu dziecku i zamieścić w albumie:
- Amciu amciu - pierwsze stałe jedzonko - Pierwsze kroki - Pierwsze wspólne Święta - Pierwsze wakacje razem - Pierwsze urodziny - Raczkowanie - Siedzisz!
T he Magazine ■ 64
- Pierwsza wizyta u fryzjera
- Hobby
- Pierwszy śnieg
- Pierwsze osiągnięcia
- Sanki
- Jak spędzasz czas wolny
- List do Świętego Mikołaja
- Marzenia
- Pierwsza wizyta Świętego Mikołaja
- Kim planujesz w przyszłości zostać
- Pierwsze rysunki
- Twoje talenty
- Hulajnoga
- Cechy charakteru
- Jeździsz na rowerze!
- Przyjaciele
- Pierwszy raz na karuzeli
- Pyjama party
- Ulubiony sport
- Gdy widzę słodycze to kwiczę
- Ulubiona książka
- Urodziny
- Ulubiona bajka
- Zaczynam szkołę
- Najlepszy przyjaciel
- Bohater/bohaterka dnia
- Pierwsza miłość
- Przebieranki
- Pierwsza klasa
- Pieczemy ciasteczka
- Pierwsza wspólna wyprawa
- Razem
- Pierwsze samodzielne wakacje
- Idziemy na randkę
- Ulubiony przedmiot w szkole
- Przygodo, przygodo!
- Przedmioty, za którymi nie przepadasz
- Uwielbiam Cię bo... Udanej zabawy!
StockInDesign ■ 65
Roz w iń s k R z y d ł a - ins PiR ac ja Pomysły na zdjęcia i jeszcze więcej patentów na brak czasu
Jakie zdjęcia cykać maluchom - Dziś zapraszamy na inspiracje fotograficzne od Pauliny Wośko.
T he Magazine ■ 66
Pierwsze tygodnie
prostej, naturalnej sesji nie potrzebujesz rekwizytów.
Pierwszy skończony tydzień to doskonały moment, żeby Twój maluszek miał swoją pierwszą profesjonalną sesję. Jeśli nie masz możliwości umówienia się z fotografem, możesz zorganizować sesję sama z czyjąś pomocą. Do
Sesję z okazji pierwszego tygodnia swojej córeczki wykonałam wykorzystując nasze łóżko i rożek. Kilka zdjęć leżącego maleństwa, zbliżenia na maleńkie stópki i rączki, odrobina ziewania i przeciągania się i mamy zdjęć na całą rozkładówkę. Albo nawet więcej niż jedną.
StockInDesign ■ 67
Kolejny miesiąc za nami! Na pewno widziałaś zdjęcia robione dzieciom z okazji kolejnych skończonych miesięcy, aż ukończą rok. To świetny sposób, żeby pokazać jak zmienia się twoje maleństwo z każdym miesiącem. Z każdym kolejnym będzie je coraz trudniej utrzymać w miejscu, w którym
je położysz i będziesz żałować, że nie można go w jakiś sposób przykleić, ale dacie radę. Zdjęcia wcale nie muszą być doskonałe – na pewno zdarzy się jakaś niewyraźna ręka lub noga, która będzie cały czas w ruchu podczas fotografowania.
T he Magazine ■ 68
Cyfry możesz ułożyć z kwiatów, liści czy czegokolwiek co
jest podobnej długości do dziecka? Wykorzystywanie jej
będzie Ci się kojarzyć z danym miesiącem albo akurat będzie pod ręką. Możesz stworzyć cyfrę nawet z klocków! Macie jakąś dużą zabawkę, która w pierwszym miesiącu
do zdjęć co miesiąc jest świetnym dodatkiem – od razu będzie widać jak dziecko rośnie (albo zabawka się kurczy).
StockInDesign ■ 69
************************* Kiedy znaleźć na to wszystko czas? Jak znaleźć czas przy małym dziecku na robienie zdjęć, przygotowywanie ich do wywołania, a potem jeszcze układanie tego wszystkiego w albumie? Czy korzystać z drzemki dziecka? Przecież mieszkanie samo się nie ogarnie a obiad sam nie ugotuje, prawda? Oto kilka wskazówek: Zdjęcia nie muszą być profesjonalne Czasem warto odpuścić i nie nosić ze sobą ciężkiego aparatu. W torbie noszonej na spacery przy wózku jest wystarczająco dużo rzeczy. Nawet dziecko fotografa ma w albumie większość zdjęć zrobioną telefonem. Każdy z nas ma go zawsze pod ręką, więc szybko możemy uwiecznić na zdjęciu wszystkie ulotne chwile. Nie musimy tracić czasu na zrzucanie zdjęć z karty, importowanie ich i obrabianie. Jeśli zależy nam, żeby wyglądały lepiej to jest wiele prostych aplikacji na telefon, dzięki którym możemy kilkoma kliknięciami poprawić zdjęcia, np. VSCO, Snapseed lub A Color Story. W aplikacjach można od razu wykadrować zdjęcia do właściwego rozmiaru. Sam Instagram oferuje nam coraz większą liczbę funkcji i gotowych filtrów. Segreguj zdjęcia! Jeśli prowadzimy album tygodniami czy wydarzeniami
to warto przygotować sobie na komputerze foldery, do których możemy w miarę na bieżąco wrzucać posegregowane zdjęcia, np. na kolejne tygodnie lub miesiące życia dziecka. Łatwiej potem wybrać te które chcemy wywołać, a nie szukać ich pośród wszystkich. Za dużo zdjęć? Jeśli zdjęć jest za dużo lub uważamy, że nie są zbyt dobrej jakości to warto wykadrować je do kwadratu i skleić razem sześć do wywołania w formacie 10x15. Rozkładówki zyskują dzięki temu na przejrzystości. Możesz też zaoszczędzić miejsce, umieszczając takie małe zdjęcia po dwa w dużej kieszonce. Dziel pracę na etapy Nie musimy wypełniać całych rozkładówek przy jednym posiedzeniu. W moim albumie zazwyczaj najpierw lądują same zdjęcia, potem podczas następnego wolnego wieczoru dokładam karty, a jeszcze kiedy indziej dodatki i journaling. Postaw na minimalizm Twój album wcale nie musi być bogaty w dodatki. To zdjęcia i notatki są najważniejsze. Takie proste i minimalistyczne kompozycje też mogą być piękne, a tworzenie zajmuje dużo mniej czasu.
T he Magazine ■ 70
Nadal trudności? “Ciężko jest pogodzić zajmowanie się dzieckiem w ciągu dnia z układaniem PLa? Trochę tak, bo nie mieszczą się razem na dywanie.”
Maluch niekoniecznie chce spać w ciągu dnia i czasem masz wrażenie, że kiedy tylko będziesz kilka metrów dalej ta słodka buźka nagle zacznie się czerwienić, krzywić i płakać? Jeśli Twój maluch lubi leżeć na kocyku lub macie, rozłóż swoje stanowisko do scrapowania obok.
StockInDesign ■ 71
************************* Jakie fotki cykać kiedy dziecko jest już starsze? Projekt rok w rok. Kontynuacją pomysłu robienia zdjęć małym dzieciom miesiąc w miesiąc może być powtarzanie podobnych ujęć dziecka lub całej Waszej rodziny rok po roku - może zdecydujecie się nawet na coroczną wizytę u Waszego ulubionego fotografa i stylizowaną sesję? WSKAZÓWKA Co zrobić kiedy dziecko unika bycia fotografowanym? Spróbujcie pobawić się wspólnie w reporterów i tematem na Waszą fotograficzną historię niech będzie Wasza rodzina. Niech każdy po kolei ma szansę chwycić za aparat i znaleźć się na zdjęciach. Rzućcie dzieciom ten pomysł, a na pewno podchwycą wyzwanie! Zdjęcia nastolatków W trzecim tygodniu warsztatów temat fotografowania nastolatków rozwinie Agnieszka Damska, tymczasem czas przejść do inspiracji albumowych!
T he Magazine ■ 72
Roz w iń s k R z y d ł a - ins PiR ac ja Zapiski w różnej formie
W tej lekcji będziesz miała okazję przećwiczyć różne sposoby zamieszczania journalingu w swoim albumie. Spójrz na kilka wybranych przeze mnie przykładów, a później wybierz trzy z nich i wykorzystaj w swoim albumie. Jeśli masz chęć zastosuj swoje własne pomysły i nie zapomnij się nimi podzielić na naszej grupie na Facebooku. A oto i przykłady, które pojawiają się najczęściej w moim albumie Zapiski ręczne na zdjęciu - do pisania po zdjęciach (z wyjątkiem zdjęć o nietypowej fakturze jak na przykład papier jedwabisty z empikfoto) nada się doskonale cienkopis. Czy to Stabilo, czy rystor - te dwa sprawdziłam osobiście, ale podejrzewam, że na tym lista możliwości się nie kończy. Również mazaki do kaligrafii nadają się do pisania po powierzchni zdjęć - mój ulubiony to japoński Pentel Sign Pen - używam go na absolutnie każdej stronie w moim albumie.
StockInDesign ■ 73
Strona z nadrukowanym na zdjęcie tekstem - jeśli
przykład w obszarze nieba/ chmur/ ściany, która jest tłem -
lubisz zabawę z programami graficznymi, jeszcze przed wydrukowaniem zdjęcia dodaj na jego wierzch tekst journalingu, który komentuje zdjęcie, uzupełniając je o kontekst historii zawartej na zdjęciu. Tekst dodaj w miejscu, gdzie na zdjęciu nic szczególnego nie ma - na
wykorzystaj przestrzeń jasną do dodania napisu czarnego lub szarego albo przestrzeń ciemną aby stworzyć biały napis. Użyj czcionki przypominającej maszynę do pisania, aby uzyskać ciekawy retro efekt. Po wywołaniu zdjęcia, możesz dodatkowo udekorować swój komentarz.
T he Magazine ■ 74
Stemple jako wprowadzenie do journalingu -użyj
ale też StazOn). Również pojedyncze słowo na stemplu
stempli z obszernymi napisami, jeśli opowiadają historię, którą chcesz zawrzeć na stronie swojego albumu. Śmiało odbijaj stemple na zdjęciach (uwaga nie każdy tusz się do tego nadaje! Ja polecam bardzo wydajny tusz Memento,
może stanowić początek dla Twojego journalingu. Przybij stempel, a następnie rozwiń hasło opisując historię własnoręcznie!
StockInDesign ■ 75
Karta prompt - CURRENTLY -na karcie journalingowej
lubimy robić, co lubimy oglądać, jakiej muzyki słuchać,
- niektóre karty mają nadrukowane napisy zachęcające do pisania journalingu na dany temat. Jedną z takich pomysłów jest karta typu “currently” - która skłania nas do napisania (często tylko wypunktowania) kilku faktów na temat naszego aktualnego życia. Co aktualnie
jak spędzać czas, czy w przypadku dziecka - jakie kroki milowe już osiągnęło - na przykład co umie już robić w danym momencie w czasie. To świetny motyw, by w formie krótkich zapisków zawrzeć w albumie naprawdę istotne fakty z życia naszego dziecka.
T he Magazine ■ 76
Przykładem karty typu prompt mogą być tzw. metryczki,
miesiącu umie już robić, natomiast ikonki z buźkami (“11
czyli karty wypełniane tuż po urodzeniu dziecka, przy użyciu których w przeróżny - bardziej lub mniej kreatywny sposób rodzice dzielą się ze światem informacją o narodzinach swojego dziecka, wypisując tam datę urodzin, informacje o godzinie narodzin, wzroście, wadze bobaska, itp. Tego typu karta będzie świetnym dodatkiem w albumie dziecięcym. Jakiś czas temu przygotowałam darmowe pliki do druku, które umożliwiają przygotowanie takiej “metryczki” dokumentującej każdy miesiąc pierwszego życia dziecka. Zaprojektowałam karty w dwóch wersjach: z ikonkami i bez. Te z ikonkami w dość luźny sposób sugerują tematy do zapisków na karcie.
miesiąc”) możesz wykorzystać do oceny jakie humory w Waszym domu dominują w danym miesiącu. Możliwości jest sporo! Karty bez ikonek można natomiast zapełnić journalingiem na całkowicie dowolny temat związany oczywiście z danym miesiącem życia dziecka.
Przykładowo karta “pierwszy miesiąc” skłania do zapisania danych o narodzinach - oprócz daty, godziny, wzrostu i wagi również informacje w jakim szpitalu dziecko się urodziło i kiedy dziecko zawitało do domu. Kartę “drugi miesiąc” można wykorzystać do udokumentowania swoich rodzicielskich odczuć na temat wycieńczenia powodowanego opieką nad dzieckiem - zamieściłam tam ikonki baterii o różnym poziomie naładowania. Można zaznaczyć tę najlepiej oddającą sytuację i pod spodem napisać kilka słów komentarza. Na tej karcie można też ocenić jak energetyczne mamy dziecko - zanotować czy dużo, czy mało śpi. Ikonka “ptaszka” (“check”) może być miejscem, w którym zanotujesz co Twoje dziecko w danym
Karty są do pobrania tutaj: click! List w kopercie - to kolejny przykład w jaki sposób Twoje zapiski mogą trafić do albumu. Możesz napisać list do swojego dziecka, w którym bardzo szczegółowo się uzewnętrznisz na dowolny temat, po czym schować list w kopercie, która idealnie zmieści się w kieszonce o wymiarach 10x15cm. Pomysłów na journaling jest zdecydowanie więcej. Te, które przedstawiłam powyżej to tylko niewielka garstka, ale mam nadzieję, że będą dla Ciebie ciekawe i zainspirują Cię do stworzenia wyjątkowych stron wypełnionych Twoimi myślami i zapiskami na temat Twojego dziecka, czy ogólnie macierzyństwa. Będąc w temacie journalingu nie sposób nie wspomnieć o kilku bardzo interesujących projektach autorstwa niezwykle kreatywnej Amerykanki - Ali Edwards:
StockInDesign ■ 77
Week in the Life - projekt
skłaniający do bardzo
szczegółowego dokumentowania codzienności przez wybrany tydzień w roku. W projekcie zamieszcza się zdjęcia dzień po dniu i dodatkowo są one opatrzone bardzo szczegółowym opisem. Pozwala uchwycić codzienność taką, jaka jest w danym momencie. Projekt zachęca do powtarzania tego eksperymentu raz na jakiś czas, aby przekonać się o tym jak zmienia się nasze życie. Day in the Life - analogicznie do Week in the Life - ten projekt skłania do szczegółowego dokumentowania jednego wybranego dnia i powtarzania tego doświadczenia raz na jakiś czas. Również bardzo istotny w tym projekcie jest journaling. No dobra. Koniec przykładów! Pora na kolejny BONUS: Na zachętę do stworzenia zapisków przygotowałam dwa kolejne arkusze kart do wydruku. Wytnij je i wykorzystaj w albumie do udokumentowania w formie tekstowej wybranego tygodnia życia Twojego dziecka. Pliki do pobrania tutaj: click!
T he Magazine ■ 78
bonu s Maski przycinania w Photoshopie – video + freebies
Dziś mam dla Ciebie film, w którym pokazuję jak pracować z maskami przycinania w Photoshopie. Film odpowiada na najczęściej zadawane pytania dotyczące zdjęć, które wkładam do swoich albumów:
4. Jak przyciąć zdjęcie do niestandardowego kształtu?
1. Jak przyciąć zdjęcie tak, aby pasowało do kieszonki w rozmiarze 10x7,5cm?
A zatem do dzieła!
2. Jak wydrukować dwa małe zdjęcia (pasujące do kieszonki 10x7,5cm) na jednym arkuszu papieru fotograficznego w formacie 10x15cm? 3. Jak stworzyć grubą ramkę wokół zdjęcia?
Wyobraź sobie, że na wszystkie te pytania odpowiedź brzmi jednakowo: używając MASEK PRZYCINANIA.
StockInDesign ■ 79
link: https://vimeo.com/245172015 hasło: tralala A tu obiecane freebiesy (nie dwa, a trzy - ha!): Pobieram!
ps. Mam nadzieję, że wybaczysz mi głośne chuchanie do mikrofonu w ostatniej części filmu, za które ogromnie przepraszam.
T he Magazine ■ 80
Roz w iń s k R z y d ł a - P od s umo wa nie modu łu Drugi tydzień warsztatów za nami, przebrnęliśmy przez najgrubszą część teorii, więc teraz już z górki!
- możesz wykonać stronę na jeden z tematów, które zaproponowałyśmy z Pauliną w tym tygodniu warsztatów.
Oto zestawienie zadań z drugiego tygodnia:
4. Spójrz na kilka wybranych przeze mnie przykładów zamieszczania journalingu w albumie i wybierz trzy z nich, które w nadchodzącym tygodniu wykorzystasz w swoim albumie. Jeśli masz chęć zastosuj swoje własne pomysły i nie zapomnij się nimi podzielić na naszej grupie na Facebooku. Wydrukuj i wytnij karty do druku, które przygotowałam - pomogą Ci w dokumentowaniu!
1. Cykaj foty. Kombinuj. Eksperymentuj. Pierwsze zadanie w tym tygodniu polega na zrobieniu 7 zdjęć Twojej pociechy dzień po dniu lub 9 fotek godzina po godzinie - dla uwiecznienia Waszego zwyczajnego dnia. W drugiej kolejności obrób swoje fotki (możesz ominąć ten krok, jeśli nie chcesz się wgłębiać w zabawy na komputerze) i wywołaj je! Połowa sukcesu za Tobą! 2. Zorganizuj sobie notatnik i do końca trwania kursu zanotuj w nim kilka słów dziennie na temat swojej pociechy. 3. Stwórz jedną - bardzo prostą stronę ukazującą codzienność Twojego dziecka . Spróbuj na fotografiach uchwycić przede wszystkim punkt widzenia dziecka. Nie zapomnij o komentarzu słownym! Alternatywnie