Młodzież w działaniu Akcja 1 - Projekty

Page 1

VXUPKQZ_


Program „Młodzież w działaniu” „Młodzież w działaniu” to program Unii Europejskiej, dzięki któremu młodzi ludzie w wieku 13-30 lat mogą realizować swoje pasje, rozwijać umiejętności i zdobywać nowe doświadczenia w czasie wolnym od nauki. Program adresowany jest również do osób pracujących z młodzieżą oraz organizacji działających na rzecz młodzieży, które chcą podnieść swoje kwalifikacje, rozwinąć działania czy nawiązać współpracę międzynarodową. Program wspiera finansowo i merytorycznie inicjatywy podejmowane poza szkołą i poza uczelnią. Projekty zgłaszane do programu są przygotowywane i realizowane przez młodzież lub też planowane z myślą o niej. Angażują młodych ludzi od pierwszego pomysłu do zamknięcia wszystkich związanych z nimi formalności. „Młodzież w działaniu” zachęca do podejmowania przeróżnych wyzwań, począwszy od międzynarodowej wymiany młodzieży, wyjazdu na wolontariat europejski poprzez organizację inicjatyw na rzecz lokalnej społeczności, szkoleń, seminariów aż po spotkania i debaty z osobami odpowiedzialnymi za politykę młodzieżową. W programie może uczestniczyć każdy młody człowiek bez względu na płeć, pochodzenie etniczne, status społeczny, sytuację materialną itp. Szczególny nacisk położony jest na uczestnictwo młodzieży z mniejszymi szansami, czyli tej, która ze względów społecznych, geograficznych, zdrowotnych czy ekonomicznych ma utrudniony dostęp do informacji, edukacji i kultury. Cele programu to: przezwyciężanie barier, uprzedzeń i stereotypów wśród młodych ludzi, wspieranie ich mobilności oraz promowanie aktywności obywatelskiej. „Młodzież w działaniu” wspomaga przedsięwzięcia, które mają pomóc w rozwoju osobowości młodych ludzi oraz w nabywaniu nowych umiejętności. Akcja 1.1. Wymiana Młodzieży Wspiera spotkania młodzieży w wieku 13-25 lat z krajów europejskich w celu wzajemnego poznania, przedyskutowania interesujących tematów, zrealizowania wspólnych przedsięwzięć.

Akcja 1.2. Inicjatywy Młodzieżowe Dofinansowuje działania młodzieżowe, które służą społeczności lokalnej. Akcja przeznaczona jest dla młodych ludzi w wieku 18-30 lat. Osoby w wieku 15-17 lat również mogą realizować swoje pomysły w ramach tej Akcji, jednak pod warunkiem wsparcia ze strony osoby pracującej z młodzieżą (tzw. coach).

Akcja 1.3. Młodzież w Demokracji Wspomaga przedsięwzięcia promujące uczestnictwo młodzieży w życiu obywatelskim na poziomie lokalnym, krajowym i międzynarodowym.


projekty

spis treści wprowadzenie...........s. 2 wymiana młodzieży Żegnaj laleczko/Bye-bye baby doll........s. 4 Sculpture and music – Art in Sight.......s. 9 Stacja WKD – Warszawska Kuźnia Debiutów.....s. 15 Jarmark cudów....................s. 19 Zagrajmy!......................s. 22 Europe through legends and fables................s. 27

inicjatywy młodzieżowe Poradnia Ławka.........................s. 31 Bike Park „Wąwóz”.......................s. 33 Gwiazdy....................s. 36 Młodzież dla wolności................s. 41 Miejscy Odkrywcy.........................s. 48 Solidarność – Nowosolska Idea Wolności.............s. 51

młodzież w demokracji Francusko-Niemiecko-Polskie Forum Młodzieży...................s. 54

1


projekty

wprowadzenie

Na spotkaniach informacyjnych i szkoleniach pracownicy Narodowej Agencji oraz konsultanci regionalni pytani są często o to, jak wygląda dobry wniosek. Jest to jedno z tego rodzaju pytań, na które nie można odpowiedzieć wprost. Pytanie jest niewłaściwie postawione: podstawową kwestią jest zrozumienie, że przedmiotem pracy jest projekt, a wniosek to tylko papier (formularz), na którym opisujemy nasze przyszłe działania.

W ramach Akcji 1. wspierane są projekty spełniające poniższe założenia – z nich wynikają dalsza konstrukcja i metodologia pracy: zaangażowanie uczestników w realizację projektu – od pomysłu do podsumowania, współpraca grup partnerskich w przypadku działań międzynarodowych przy tworzeniu, przygotowywaniu i realizowaniu projektu (Wymiana młodzieży, Młodzież w Demokracji i Międzynarodowe Inicjatywy Młodzieżowe).

2 Projekt to proces pracy w grupie, pracy indywidualnej i współpracy z innymi grupami, często nawet kilkunastomiesięczny. Zaangażowanie w dłuższe działania może mieć miejsce wtedy, gdy jesteśmy do tego zmotywowani i gdy przedmiot pracy jest interesujący dla nas samych oraz naszych partnerów.

Dobry projekt

Projekt, którego program nie wspiera

Uczestnicy są zaangażowani od powstania

Uczestnicy są wybierani pod kątem kryteriów formalnych

pomysłu do zakończenia projektu.

po stworzeniu projektu i uzyskaniu pozytywnej decyzji o dofinansowaniu.

Temat projektu i sposób jego realizacji

Temat projektu jest narzucony przez koordynatora,

uwzględnia zainteresowania młodzieży.

nauczyciela, pracownika młodzieżowego, trenera, coacha, osoby dorosłe lub wynika z „obiektywnie pożądanych zainteresowań”.

Projekt jest odpowiedzią na potrzeby grupy

Inicjatorzy projektu w fazie przygotowań nie spraw-

lub społeczności, do której jest skierowany.

dzają zapotrzebowania na proponowane działania


wprowadzenie

projekty

w grupie docelowej przyjmując, że to, co sami uznają za atrakcyjne, będzie ciekawe również dla innych. Pominięcie tego etapu przygotowań stwarza ryzyko braku chętnych do wzięcia udziału w projekcie. Projekt międzynarodowy tworzony jest w ścisłej

Grupa goszcząca w projekcie międzynarodowym

współpracy z grupą partnerską (zaufanie,

przygotowuje projekt, do którego tylko zaprasza

kontakt, spotkania przygotowawcze,

partnerów z zagranicy.

wspólne działania). Przed rozpoczęciem działań projektowych

Projekt przygotowuje koordynator i prezes

prowadzone są przygotowania angażujące

organizacji.

uczestników. Dobry projekt to taki, który uwzględnia powyższe założenia. Nie pokazują one jednak nadal, czym jest dobry projekt. Wskazują jedynie, bez jakich elementów na pewno nim nie będzie. Każdy chętniej angażuje się w coś, co go interesuje i chętniej podejmuje się pracy, którą lubi – to też jest jeden z podstawowych elementów edukacji pozaformalnej, którą wspiera program „Młodzież w działaniu”. Tematy projektów mogą być tak różne, jak zainteresowania młodych ludzi. Rolą osób pracujących z młodzieżą jest pomoc w opracowaniu tematu w taki sposób, by miał on wymiar edukacyjny i wychowawczy, spełniał założenia programu „Młodzież w działaniu”. Ponieważ nie można pokazać „dobrego wniosku”, zachęcamy Was do zapoznania się z przykładami ciekawych, zrealizowanych w ostatnich latach projektów w ramach Akcji 1., które mogą stanowić pewną inspirację. Prezentowane przedsięwzięcia zostały wybrane przez pracowników zespołu Akcji 1., jednak to Beneficjenci programu są autorami przygotowanych opisów, za co im serdecznie dziękujemy! Są to projekty od bardzo lokalnych po międzynarodowe, od wychodzących z pasji historycznych do zainteresowania sztuką i sportem, od realizowanych przez nieformalne grupy młodzieży do tych, które realizowały duże fundacje i stowarzyszenia. Zapraszamy do lektury! Zespół Akcji 1. programu „Młodzież w działaniu” Niniejsza publikacja powstała dzięki zaangażowaniu koordynatorów projektów zrealizowanych w ramach Akcji 1.

3


projekty

Żegnaj laleczko / Bye-bye baby doll

organizacja: Gdański Archipelag Kultury kraje partnerskie: Grecja, Włochy, Słowacja czas realizacji: 3-10 marca 2009 miejsce: Gdańsk rodzaj projektu: czterostronny, goszczący koordynatorzy: Aleksandra Księżopolska, Magda Czajkowska, Kasia Gumowska

4

opis działań A gdyby Roy Lichtenstein był kobietą? To prowokacyjne w stosunku do dzieł artysty pytanie posłużyło do zainicjowania serii warsztatów, dyskusji oraz działań artystycznych. Projekt poruszał się w obszarze genderowego wizerunku kobiety w sztuce oraz statutu kobiety i mężczyzny jako artysty. Uczestnicy analizowali aspekt wizerunku kobiety i przypisanych jej ról. Podczas warsztatów artystycznych młodzi artyści wykonali osiem wielkoformatowych prac, których wystawa została zorganizowana w przestrzeni publicznej Gdańska. Prace przedstawiały odpowiedź młodych ludzi na pytanie: „Gdyby Roy Lichtenstein rzeczywiście był kobietą?”. W ramach projektu odbyły się także dwa otwarte wykłady: dr Magdaleny Mielnik pt. „Czarno-białe. Obrazy kobiety w XVI- i XVII-wiecznej grafice niemieckiej, niderlandzkiej i holenderskiej” w Galerii Pionova oraz dr Zofii Łapniewskiej pt. „Artystyczny wyraz kobiecych działań na rzecz pokoju – na przykładzie Greenham Common” w Kulturze Miejskiej. Ważnym aspektem uczenia się międzykulturowego i poznawania specyfiki problematyki danego kraju był udział „laleczek” w Manifie. Międzynarodowi goście nauczyli się wykrzykiwać m.in. takie hasła, jak: „Chcemy całej pensji i połowy władzy!”, „Chcemy całej różności i całej godności!”, „Chcemy zdrowia, nie zdrowasiek!”, „Dziewczęta, niech riposta będzie cięta!”, „Hasło dowolne – chcemy być wolne!”, „Kobiety wyjdźcie z szafy!”, „Moje ciało to mój wybór!”, „Nasze ciała, nasze prawa!”, „Nie chcę kwiatka, chcę równości!”, „Równa praca, równa płaca!”, „Seks tak, seksizm nie!”, „Silne kobiety, wolny świat!”.


wymiana młodzieży

projekty

przygotowania Ze względu na krótki okres od momentu zatwierdzenia wniosku do realizacji projektu byliśmy na „gorącej linii” z naszymi parnerami. Fakt, że temat projektu był dla wszystkich uczestników niezwykle ważny, powodował wiele burzliwych dyskusji. Dlatego wyjątkowo ważna okazała się dla nas wizyta przygotowawcza. W trakcie jej trwania przedstawiciele grup mieli wiele pomysłów dotyczących prezentacji prac, wyboru kadrów Lichtensteina, sposobu ich wykonania i prezentacji. Podczas tego spotkania wspólnie wybraliśmy ostateczne miejsce do ekspozycji prac, właśnie dzięki cennym uwagom naszych partnerów. Partner ze Słowacji, patrząc świeżym okiem na przestrzeń Gdańska, zwrócił uwagę na fakt, że wybrane miejsce metaforycznie łączy odległe światy: Dolne i Główne Miasto w Gdańsku. Nasze prace miały zadziałać jako most łączący te dwa, odmienne światy. W naszej grupie podzieliśmy też obowiązki tak, aby jak najsprawniej przygotować projekt. Uczestnicy zajmowali się między innymi: zbieraniem danych od partnerów (ridery techniczne, preferencje żywieniowe, alergie itp.), przygotowaniem prezentacji multimedialnej na temat kobiety w reklamie, kontaktami z Kołem Gender na Uniwersytecie Gdańskim w sprawie naszego udziału w Manifie oraz konferencji „Kobieta w kulturze”, a także przygotowaniem wieczoru kulturowego i wielu innych.

udział młodzieży Polska grupa przed rozpoczęciem projektu wzięła udział w warsztatach z sitodruku, podczas których wyprodukowaliśmy wspólnymi siłami ponad 60 toreb! Wszyscy uczestnicy projektu otrzymali te torby razem z innymi informacjami oraz gadżetami, o które wystąpiliśmy do różnych instytucji w Trójmieście. Zadbaliśmy odpowiednio wcześnie o promocję naszych wydarzeń. Udało nam się pozyskać patronów medialnych takich jak: www.multikulti.org.pl, Stowarzyszenie Kobiet Konsola czy Kampania Przeciw Homofobii. Wszystkie te organizacje umieściły obszerne informacje o projekcie zarówno przed jego rozpoczęciem, jak i po zakończeniu. Zainteresowane były także media lokalne – m.in. Dodatek „Gazety Wyborczej”. Zostaliśmy zaproszeni do Radia Gdańsk do Saloniku Kulturalnego, gdzie opowiedzieliśmy o projekcie i jego założeniach. Kontakt z mediami był dla nas wyjątkowym doświadczeniem, ponieważ po raz pierwszy uczestniczyliśmy w wydarzeniu, które cieszyło się takim zainteresowaniem wśród dziennikarzy. Największym dla nas zaskoczeniem było zaproszenie przez Agnieszkę Obszańską z radiowej Trójki, która przeprowadziła z nami wywiad dla Radiowego Domu Kultury, emitowanego w każdą sobotę.

5


projekty

wymiana młodzieży

Nawiązaliśmy także kontakty z lokalnymi organizacjami, które współpracowały z nami przy projekcie. Chcemy tu wymienić Kulturę Miejską, gdzie odbył się wykład Zofii Łapniewskiej, czy Galerię Pionovą. Przed rozpoczęciem projektu zadbaliśmy o wyżywienie. Ustaliliśmy wszystkie wegetariańskie posiłki, umówiliśmy się, kiedy jedzenie będzie przywożone do nas na miejsce oraz omówiliśmy wernisaż, który odbył się w przestrzeni publicznej. Wszystkie grupy przygotowały prezentacje z czterech interesujących nas tematów. Naszej grupie przypadł temat „Kobiety w reklamie”. Przygotowaliśmy prezentację multimedialną, w której zawarliśmy najbardziej kontrowersyjne naszym zdaniem reklamy prezentowane w Polsce. Po zakończeniu wywiązała się dyskusja na ten temat, a niektóre reklamy jak np. Axe zszokowały naszych gości.

6

wymiar lokalny Jednym z głównych wydarzeń, które miały największy wpływ na lokalną społeczność, było zorganizowanie wystawy w przestrzeni miasta. Już samo wieszanie prac wzbudzało spore zainteresowanie przechodniów, nie mówiąc o wernisażu, w którym wzięli udział nie tyko zaproszeni goście, ale także przypadkowe osoby z ulicy. Na portalu www.trojmiasto.pl znaleźliśmy między innymi takie komentarze: „Pomysł z wystawieniem takich prac to rewelacja!!! Sam jak przejeżdżałem, to patrzyłem i bardzo mi się podobało. Chociaż przez parę dni szary płot w centrum miasta na Stągiewnej wyglądał ciekawie”. Anonim

„Myślę, że ten pomysł jest dobry, chociażby ze względu na ożywienie często szarej przestrzeni Gdańska. Mam nadzieję, że efekt końcowy będzie smaczny, u silniejszych kobiet wywoła uśmiech na twarzy, a inne zdopinguje do zmian :-).” Anonim


wymiana młodzieşy

projekty

„Byłam tam dziś i bardzo mi się podobało. Obrazy wiszą na płocie na rogu Chmielnej. Świetny pomysł, aby zaprezentować to na świeşym powietrzu i w dodatku zasłaniając obskurny płot. Brawo!!!�. Iwona

„Oby więcej takich pomysłów�. Anonim

Duşe oşywienie wśród mieszkańców Gdańska spowodowało teş sukcesywne kradzenie „laleczek� z płotu. Na stronach internetowych oraz w radiu apelowaliśmy o pomoc i reakcję. Na portalu www.trojmiasto.pl znaleźliśmy następujące wpisy: t

v OB NFUSZ J OJLU OJF [BVXB˃Z’

-JUPĘŻDJ /JFEÂ’VHP LJPTLJ [BD[Oʇ LSBʯʉ J UF˃ OJLU OJF [BVXB˃Z 1 4[LPEB

bo ładne to było... ale w Gdańsku wszystko, co ładne długo się nie utrzyma ;/�. Anonim t

v&DI 4[LPEB TÂ’Ă˜X /JLU PD[ZXJĘŻDJF OJF [BVXB˃ZÂ’ ˃F PXF NVSBMF PEXSBDBÂ’Z X KBLJNĘŻ TUPQOJV VXBHĘ’

od płotu, na którym wiszą i od tej ruiny, która jest za nim. Widać Polacy nie szanują przestrzeni publicznej... Wstyd�. AMuz t

v/JLU OJF XJE[JBÂ’ o NBÂ’P QSBXEPQPEPCOF XZEBKF TJĘ’ OJFNP˃MJXF ˃FCZ OJLU OJF XJE[JBÂ’ KBL [BCJFSBKʇ PCSB[Z

o takich wielkich formatach, jeszcze moşe złodzieje szli z tym Długą i nikt nie widział :-)�. Iwona t

v+BL XJEBʉ OJF QP SB[ QJFSXT[Z HEBʤTLB QS[FTUS[Fʤ QVCMJD[OB OJF KFTU CF[QJFD[OB $P OB UP XÂ’BE[F NJBTUB

Gdzie straş miejska monitoring i policja?� SKM t

v8JE[JBOP JDI 8JE[JBOP KBL NBMVOLJ OJFʯMJ OB VMJDZ 4FSFEZʤTLJFHP ,JMLV HPʯDJ w "OPOJN

Mamy jednak nadzieję, şe nasz projekt nie zostanie zapamiętany przez mieszkańców Gdańska tylko przez pryzmat kradzieşy prac.

Waşne jest dla nas, şe przedsięwzięcie „ŝegnaj laleczko� stało sie inspiracją dla studentów drugiego roku kulturoznawstwa Uniwersytetu Gdańskiego. Na zajęciach „Animacja kultury� w ramach zaliczenia przygotowują projekt wydarzenia kulturalnego. Kilkoro z nich, powołując się na projekt „ŝegnaj laleczko�, opracowuje scenariusz podobnego wydarzenia. Bardzo nas cieszy, şe projekt ten będzie miał kontynuację i şe stał się inspiracją dla innych.

7


projekty

wymiana młodzieży

opinie uczestników „Dzięki udziałowi w grupie, która wymyśliła i zorganizowała projekt, zdobyłam bardzo cenne doświadczenia: jak zorganizować wymianę młodzieżową, jak nagłośnić wydarzenia w mediach oraz jak nawiązać współpracę z lokalną społecznością. Poza tym nauczyłam się dużo o współpracy w grupie bardzo różnych osób”. Kasia Gumowska „Dla mnie najważniejsze są dwa aspekty: aspekt artystyczny i pedagogiczno-społeczny. Projekt był wspaniałym doświadczeniem pracy z młodzieżą i współpracy wielu kreatywnych osób. Działanie artystyczne, które było sporym wyzwaniem, naprawdę się udało”. Magdalena Czajkowska „Konfrontacja międzykulturowa i wymiana doświadczeń były zdecydowanie największym plusem tych spotkań. Dało to możliwość skonfrontowania różnych punktów widzenia na sprawy istotne dla ludzi młodych. Co ciekawe, niezależnie od narodowości myślimy bardzo podobnie o niektórych kwestiach”. Michał Madura

8

„Dla mnie cenne były w tym projekcie: próba ożywienia centrum Gdańska przez sztukę tworzoną przez osoby z różnych krajów, co wpisuje się w tradycje wielokulturowego miasta, i debata, którą wywołały obrazy (szkoda, że dopiero po kradzieży). Czego się nauczyłam? Przede wszystkim tego, że realizacja takiego przedsięwzięcia jest możliwa i że warto podejmować takie inicjatywy. Ponadto nauczyłam się jeszcze większej wrażliwości na opinie i punkt widzenia innych, szczególnie, jeśli dotyczy tematu budzącego takie kontrowersje i emocje, jak feminizm”. Ania Miler „Projekt uświadomił mi, że nie we wszystkich krajach te same cele realizowane są w taki sam sposób. Okazało się bowiem, że idee, choć zbieżne, bardzo często przyjmują różne, nieraz nawet całkowicie odmienne formy. Trzeba przyznać, że początkowo bardzo trudno było to zrozumieć i się z tym pogodzić. Projekt pomógł także kolejny raz przypomnieć sobie, że pochodzenie z różnych stron świata nie objawia się tylko mówieniem różnymi językami, ale również różną mentalnością, charakterem, odmiennym podejściem do wielu spraw”. Ania Orzech


wymiana młodzieży

projekty

Sculpture and music – Art in Sight

organizacja: Polski Związek Niewidomych kraje partnerskie: Belgia, Włochy czas realizacji: 7-17 września 2009 miejsce: Dąbrowica k. Lublina, Warszawa rodzaj projektu: trójstronny, goszczący koordynator: Anna Lemańczyk

nie święci garnki lepią, czyli słów kilka o wymianie młodzieży w Dąbrowicy Są młodzi, pełni życia, uczą się języków obcych. Chcą podróżować, poznawać inne kraje i kultury. Tak jak ich rówieśnicy. Polski Związek Niewidomych po raz pierwszy zorganizował wymianę młodzieży dla osób niewidomych i na wózkach. Belgowie, Włosi i Polacy spotkali się w Warszawie, aby wspólnie pojechać autokarem do Dąbrowicy, małej miejscowości położonej nieopodal Lublina, do Domu Spotkania, w którym odbyła się wymiana. Ośrodek w Dąbrowicy został wybrany jako miejsce realizacji projektu z uwagi na fakt, że jest on jednym z wciąż niewielu w Polsce ośrodków, który dysponuje dużą liczbą miejsc dla osób na wózkach. W wymianie wzięło udział sześć osób na wózkach: trzy z Polski, dwie z Belgii i jedna z Włoch.

program wymiany, czyli dla każdego coś dostępnego Wymiana została pomyślana przede wszystkim tak, aby przebiegała „bez barier”. Głównymi wcześniej zaplanowanymi punktami programu były warsztaty muzyczne i rzeźbiarskie prowadzone przez profesjonalistów-wolontariuszy. Warsztaty muzyczne prowadził Jorge, niewidomy muzyk z Portugalii, który jest od października 2008 roku studentem Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie, a warsztaty rzeźbiarskie prowadziła Zoe Motte,

9


projekty

wymiana młodzieży

niewidoma rzeźbiarka mieszkająca w najbardziej artystycznym zakątku Paryża – na Montmartre. Przyleciała ona do Polski ze swoim psem przewodnikiem. Zoe miała już wcześniejsze doświadczenie w prowadzeniu warsztatów rzeźby dla osób z dysfunkcją wzroku uczestniczących w wymianach młodzieży. Wymiana w Polsce bardzo się jej podobała. Francuska rzeźbiarka stwierdziła, że Polacy są bardzo spokojni i że pobyt w Polsce był dla niej świetnym odpoczynkiem od „rozpędzonego” Paryża. Jej warsztaty bardzo podobały się wszystkim osobom, które wzięły w nich udział. Niektóre z nich miały glinę w swoich dłoniach po raz pierwszy w życiu. Każdy tworzył to, co potrafił. Jeden zrobił kulkę, inny wałek, ale nie zabrakło też prawdziwych dzieł sztuki. Kiedy po wymianie kartony z rzeźbami trafiły przez przypadek do rąk pracowników jednej z warszawskich

10

fundacji, trudno było później te rzeźby odzyskać, gdyż jak twierdzili – bardzo się z nimi zżyli. Mimo że głównym tematem wymiany była sztuka, nie zabrakło również sportu. Każdy uczestnik wymiany miał kilkukrotnie okazję popływać w nowoczesnym, przystosowanym dla osób z dysfunkcją ruchu, lubelskim basenie. Chętnych do wzięcia udziału w zorganizowanej pod koniec wymiany olimpiadzie było dużo, a dyscypliny i zadania były bardzo zróżnicowane. Zawodnicy walczyli ze wszystkich sił, tak jakby była to walka o prawdziwe złote medale. Grupa polska spisała się wyjątkowo dobrze podczas tej części zawodów, która odbyła się na basenie. Kiedy prawie wszystkie głowy zawodników, których zadaniem było wytrzymać jak najdłużej pod wodą, pojawiły się już nad jej powierzchnią, głowa naszej reprezentantki, Ani Wereszczyńskiej z Okręgu Podlaskiego, była wciąż pod wodą i gdyby nie sygnał od kolegów, że już może przestać walczyć o zwycięstwo, kto wie, jak długo by jeszcze pod wodą została. Nie sposób wymienić wszystkich dyscyplin i zadań, ale do ciekawszych należały: slalom na czas z wózkami, przejście po linii prostej z zawiązanymi oczyma, rzucanie do celu, również z zawiązanymi oczyma, różnego rodzaju sztafety. Ta część olimpiady, która odbyła się na basenie, zaważyła o ostatecznym zwycięstwie grupy polskiej.


wymiana młodzieży

projekty

Nie zabrało też zwiedzania miejsc dziedzictwa historycznego oraz turystyki. Gościom z Włoch i Belgii bardzo zależało na zwiedzeniu Majdanka, dawnego obozu koncentracyjnego. Wszyscy byli pod dużym wrażeniem tego miejsca. Wieczorem po powrocie z wycieczki uczestnicy wymiany dzielili się swoimi wrażeniami, opiniami, wiedzą dotyczącą II wojny światowej i jej wpływu na losy Europy oraz na sytuację poszczególnych krajów. Belgowie przyznali, że w ich kraju zawsze mówiło się o „polskich obozach koncentracyjnych” i większość Belgów odbierała to wyrażenie jednoznacznie. Młodzieży z Belgii udało się jeszcze odwiedzić w Warszawie Muzeum Powstania Warszawskiego. To, co tam zobaczyli i usłyszeli, było dla nich kolejną ważną lekcją historii. Oni naprawdę nie zdawali sobie sprawy z tego, że Warszawa była aż tak zniszczona, że Polska aż tyle wycierpiała przez Niemców. Wielu z nich nie miało świadomości, kto był agresorem, a kto ofiarą podczas II wojny światowej. Podczas wymiany był również czas na zwiedzenie Lublina oraz Kazimierza Dolnego. Niestety w dniu wycieczki pogoda nie dopisała i goście nie mogli zobaczyć tych miejsc w całej okazałości. Belgowie zdecydowali się zwiedzić dodatkowo Muzeum Wsi Lubelskiej – można im pogratulować samozaparcia, ponieważ zwiedzanie odbywało się w strugach deszczu i wszyscy wrócili tak zmoczeni i zabłoceni, że ubrania nadawały się jedynie do prania, a wózki do dokładnego umycia. W ciągu 10 dni wymiany nie mogło zabraknąć prezentacji poszczególnych krajów. Każda grupa starała się w oryginalny sposób przedstawić swoją ojczyznę. Wszystkim został w pamięci wieczór włoski, przed którym każdy uczestnik musiał zawiązać sobie oczy, aby wyłączając zmysł wzroku i uruchamiając wyobraźnię, przestawić się na słuchowy i dotykowy odbiór prezentacji. Każdy, kto potrafił, mógł porozmawiać po włosku z Dantem, każdy mógł dotknąć włoskiego morza, które w rzeczywistości było wodą i piaskiem w pojemniku z plastiku oraz powąchać przywiezionego z Włoch rozmarynu. Na ostatnie dwa dni wszyscy przenieśli się do Warszawy. Podzieleni na dwie grupy uczestnicy mieli za zadanie ocenić dostępność Łazienek oraz Starego Miasta dla osób niepełnosprawnych. Łazienki wypadły pod tym względem bardzo dobrze, nie było też problemu z uliczkami Starego Miasta. Niestety prawie niedostępne okazały się staromiejskie restauracje i kafejki, które podobno nie mogą zostać przystosowane dla osób poruszających się na wózkach, gdyż cały obszar Starówki objęty jest, jako zabytek, ochroną przez Naczelnego Architekta Warszawy

11


projekty

i

nie

kafejkę

wymiana młodzieży

można przy

tam ulicy

wprowadzać Długiej,

żadnych

okazało

się,

zmian. że

Kiedy

już

prawdopodobnie

udało jedyna

się

znaleźć

dostępna

fajną, dla

dostępną

osób

poru-

szających się na wózkach toaleta mieści się na Zamku Królewskim. Goście z Belgii i Włoch byli pod dużym wrażeniem wiewiórek biegających po Łazienkach. Fotografując je, mówili, że widok tych małych gryzoni w miastach jest dla nich rzeczą niecodzienną. W Belgii, owszem, można je zobaczyć, ale np. w Ardenach.

języki obce – mniej obce Podczas wymiany nie zabrakło również lekcji języka francuskiego oraz włoskiego. Dzięki nowym znajomościom wszyscy nabrali chęci do nauki języków. Jak to skutecznie robić? Sposobów jest na pewno wiele. Fabio, niewidomy dwudziestoletni Włoch, który wziął udział w wymianie młodzieży w Dąbrowicy i który potrafi porozumieć się w kilku językach, a teraz myśli również o nauce polskiego, chętnie podzielił się swoją metodą, która przyniosła bardzo dobre rezultaty. Fabio pochodzi z małej miejscowości położonej kilkadziesiąt kilometrów od Neapolu. Od wczesnego

12

dzieciństwa mieszkał w internacie, a jednocześnie miał duże oparcie w swojej rodzinie. Mówi, że prawdopodobnie dlatego jest otwarty na innych ludzi i zawsze szukał z nimi kontaktu. Kiedy miał 12 lat założył sobie konto na Skypie (darmowe rozmowy przez Internet) i od tego momentu dzwonił do przypadkowych ludzi z innych krajów, aby z nimi rozmawiać. Fabio opowiadał, że na początku było ciężko, ale potem mówienie w językach obcych szło mu coraz łatwiej, języków uczył się też w szkole, a motywację do nauki miał dużą – chciał poznawać ludzi z innych krajów.

przyjaciele Na początku wymiany każdy uczestnik wylosował osobę, której miał być tajnym przyjacielem, co polegało na działaniu z ukrycia, ewentualnie w sposób bardzo dyskretny. I tak, podczas wymiany niektórzy znajdowali przy swoim miejscu przy stole czekoladę, inni wychodząc z pokoju i zamykając drzwi, mogli przeczytać na przyklejonej do nich kartce, że są bardzo sympatyczni, a jeszcze inni mogli usłyszeć podczas warsztatów muzycznych, że ten utwór, który


wymiana młodzieży

projekty

zostanie za chwilę zagrany na pianinie, jest właśnie dla nich, dedykowany od sekretnego przyjaciela. Podczas wieczoru pożegnalnego nadszedł czas, aby tajni przyjaciele ujawnili swoją tożsamość. Kiedy to nastąpiło, zaskoczenie wszystkich było ogromne, gdyż prawie każdy podejrzewał o tę rolę kogoś zupełnie innego. Podczas wymiany powstały też przyjaźnie zawarte z wyboru, a nie w wyniku losowania. Okazało się, że barierą nie jest ani odległość, ani niepełnosprawność, ani język. Mimo że od zakończenia wymiany upłynął miesiąc, Amandine z Belgii, która na co dzień porusza się na wózku, już zdążyła odwiedzić niewidomego Fabio w Neapolu. Sylwia, niewidoma Polka, która ma również niepełnosprawność ruchową i która mieszka od 4. roku życia w Ośrodku Caritasu w Szklarskiej Porębie, była bardzo szczęśliwa, że mogła spotkać się z Włochami, których języka uczy się z kaset. Podczas wymiany była ona dla grupy włoskiej „piccola bambina” i wszystkim było smutno, kiedy musiała wyjechać z Dąbrowicy przed zakończeniem projektu. Ulubienicą całej włoskiej grupy była również Monika z Polski, która mówi biegle po włosku, gdyż swoje dzieciństwo spędziła we Włoszech. Z uwagi na to, że dużo rozmawiała ze wszystkimi członkami włoskiej grupy, prawie każdy z nich myślał, że to właśnie ona jest jego tajemnym przyjacielem.

początki bywają trudne, ale koniec... też Podczas wymiany nie wszystko przebiegało gładko i sprawnie, szczególnie na początku. Kiedy pierwszego dnia autokar podjechał po Włochów na lotnisko, okazało się, że jest on niedostępny dla jednej z Włoszek. Uczestniczka z Włoch nie zgadzała się na to, żeby wnieść ją do autokaru bez wózka. Wniesienie jej z wózkiem nie było możliwe, gdyż wejście do autokaru było bardzo wąskie. Po kilku godzinach udało się ją przekonać, że w Polsce nie ma autokarów dalekobieżnych przystosowanych dla wózkowiczów, a w każdym razie na pewno nie uda się takiego znaleźć tego dnia. Z powodu tego incydentu cała grupa dotarła do Dąbrowicy z kilkugodzinnym opóźnieniem. Później uczestnicy podróżowali wynajętym lubelskim autobusem miejskim, który był znacznie mniej komfortowy, ale wejście do niego było na tyle szerokie, że przy pomocy czterech osób osoby z dysfunkcją ruchu mogły być do nich wnoszone wraz z wózkami.

13


projekty

wymiana młodzieży

Po przyjeździe do Dąbrowicy okazało się, że ani łazienka w pokoju, ani ta znajdująca się w korytarzu nie są dostępne dla tej samej uczestniczki z Włoch, chociaż pracująca w Domu Spotkania pani Agnieszka, która sama porusza się na wózku, opisała je wcześniej jako całkowicie dostępne. Przy prysznicu był malutki próg, który uniemożliwiał jej całkowicie samodzielne korzystanie z prysznica, do którego była przyzwyczajona i z którego nie chciała rezygnować. Przy pomocy pracowników Domu Spotkania zostały podjęte różne środki zaradcze i ten problem też został rozwiązany. Jak widać, dostępność jest rzeczą względną i dla każdego może oznaczać coś innego.

Włosi musieli przyzwyczaić się do tego, że w Polsce je się kolację dość wcześnie jak na panujące u nich zwyczaje i że jeżeli chcą zjeść coś jeszcze w porze, kiedy przeciętny

14

Polak już śpi, to sami muszą sobie to jedzenie w jakiś sposób zorganizować. Niestety pierwszego dnia niektórzy z nich tuż przed północą sfrustrowani nadaremnie poszukiwali pożywienia i nie mogli pogodzić się z tym, że woda z kranu nie jest przydatna do spożycia. Tak wyglądał początek wymiany, a koniec? Podczas ostatniego wieczoru też nie było lekko, prawie wszyscy płakali, co zostało uwiecznione na licznych zdjęciach. Naszym gościom smutno było wyjeżdżać z Polski. Wszyscy zgodnie mówili, że ta wymiana była dla nich pięknym, wyjątkowym doświadczeniem. Dzięki temu projektowi dwóch uczestników z dysfunkcją ruchu z Belgii po raz pierwszy miało okazję lecieć samolotem. Belgowie zrozumieli, że obozy koncentracyjne były „polskie” tylko dlatego, że mieściły się na terytorium Polski. Wielu uczestników pierwszy raz w życiu miało okazję rzeźbić i przekonać się, że to „nie święci garnki lepią”. Każdy wyjechał bogatszy o nowe doświadczenia, znajomości, wiedzę i umiejętności.


wymiana młodzieży

projekty

Stacja WKD – Warszawska Kuźnia Debiutów

organizacja: Dom Kultury „Zacisze”

w Dzielnicy Targówek m.st. Warszawy kraje partnerskie: Litwa, Łotwa czas realizacji: 9-16 czerwca 2008 miejsce: Warszawa, Łucznica rodzaj projektu: trójstronny, goszczący koordynator: Zbigniew Darda

opis działań Projekt „Stacja WKD – Warszawska Kuźnia Debiutów” to wspólne spotkanie młodzieży z trzech państw: Polski, Litwy i Łotwy. Tytuł projektu ma charakter symboliczny. Skrótowiec WKD oznacza Warszawską Kolej Dojazdową. Nasze wcześniejsze dwustronne spotkania z partnerami pozwoliły na lepsze poznanie i wspólne przygotowanie wymiany trójstronnej. Na stacji głównej – Warszawa – rozmawialiśmy o naszej codzienności, jak spędzamy wolny czas, jakie wartości cenimy. Zrobiliśmy to oczywiście w sposób artystyczny. Nasze wcześniejsze doświadczenia wykazały, że dla integracji wielonarodowej grupy potrzebne jest miejsce, gdzie będziemy ciągle ze sobą, nie tracąc czasu na przejazdy miejskim transportem i przemieszczanie się. Idealnym do tego miejscem okazała się Akademia Łucznica posiadająca artystyczny klimat. Jej zaplecze pozwaliło również na podjęcie różnorodnych przedsięwzięć – również tych improwizowanych, które dopiero przyszły nam do głowy. Podczas pobytu w tym malowniczym miejscu zrealizowaliśmy następujące cykle: t

„Śniadanie u mistrzów” i „Popołudnie u mistrzów” – cykl warsztatów artystycznych z malarstwa, fotografii

oraz tańca. Każda grupa była ekspertem w danej dziedzinie: Litwini w fotografii, Polacy w malarstwie, Łotysze w tańcu. Pozostali uczestnicy byli debiutantami w poszczególnych formach. Bycie mistrzem i uczniem jednocześnie dało nam nowe doświadczenia;

15


projekty

t

wymiana młodzieşy

ESVHJ DZLM EPUZD[ZÂ’ EZTLVTKJ OB UFNBU SĂ˜ËƒOJD J QPEPCJFʤTUX X QPT[D[FHĂ˜MOZDI LSBKBDI

– „My school is cool?â€? – debata na temat, jak postrzegamy naszÄ… szkoĹ‚Ä™, co nas cieszy, a co irytuje, jak skonstruowano system edukacji w poszczegĂłlnych krajach; – „My free timeâ€? – rozmowa o tym, jak spÄ™dzamy nasz wolny czas, co nas interesuje; – „My and your footstepâ€? – aktywna forma edukacji miÄ™dzykulturowej, podczas ktĂłrej pokazywaliĹ›my wĹ‚asne taĹ„ce narodowe, a nastÄ™pnie uczyliĹ›my siÄ™ taĹ„cĂłw naszych sÄ…siadĂłw. Efekty dyskusji dotyczÄ…cych pierwszych dwĂłch cykli pokazaliĹ›my za pomocÄ… wlepek, ktĂłre wspĂłlnie przygotowaliĹ›my. OddawaĹ‚y one w duĹźej mierze nasze cechy narodowe, ciekawe sytuacje, z ktĂłrymi siÄ™ spotykamy na co dzieĹ„. Wszystkie formy miaĹ‚y charakter warsztatowy, podczas ktĂłrych w aktywny sposĂłb realizowaliĹ›my gĹ‚Ăłwny temat projekt: „Via Baltica – droga ktĂłra Ĺ‚Ä…czy? Artystyczna dyskusja na temat podobieĹ„stw i róşnic kulturowych w Ĺźyciu mĹ‚odzieĹźy z Ĺ otwy, Litwy i Polskiâ€?. UzupeĹ‚nieniem dyskusji byĹ‚y filmy i fotografie zrobione jeszcze w fazie przygotowawczej projektu. KlamrÄ… spinajÄ…cÄ… nasze dziaĹ‚ania byĹ‚y warsztaty, podczas ktĂłrych stworzylismy performance

16

„Stacja Migawki�. Był to pokaz krótkich historii dotyczących cech narodowych uczestników projektu. Przewidzieliśmy równieş spotkanie z artystką Mają Kiesner, która w swojej twórczości ma ciekawe spojrzenie na sztukę, szczególnie architekturę. Warsztaty artystyczne z malarką pozwoliły uczestnikom nabyć nowe umiejętności i uczyć się od mistrza.

przygotowania Przygotowanie projektu przez trzech partnerĂłw (Dom Kultury „Zaciszeâ€? w Warszawie, Centrum Dzieci i MĹ‚odzieĹźy w VilkaviĹĄkis na Litwie, SzkoĹ‚a Sportowa w Rydze na Ĺ otwie) z róşnych krajĂłw to trudne zadanie. W naszym przypadku podczas

było ono łatwiejsze,

wymian

dwustronnych,

poniewaĹź

gdzie

spotykaliśmy się

wspĂłlnie

generowaliśmy

wcześniej pomysły

dotyczÄ…ce nowego przedsiÄ™wziÄ™cia i opracowaliĹ›my poszczegĂłlne etapy jego realizacji. W poczÄ…tkowej fazie projektu przygotowaliĹ›my prezentacje multimedialne dotyczÄ…ce Ĺ›rodowiska, w jakim Ĺźyjemy na co dzieĹ„. ChcieliĹ›my, by byĹ‚y to fotografie, krĂłtkie filmiki, w ktĂłrych nasi rĂłwieĹ›nicy mĂłwiÄ… o waĹźnych dla nich sprawach, pokazujÄ… miejsca, do ktĂłrych chcieliby nas zaprosić. Późniejsze tematy naszych dyskusji dotyczÄ…ce spÄ™dzania wolnego czasu, systemu edukacji, podobieĹ„stw i róşnic kulturowych w poszczegĂłlnych


wymiana młodzieży

projekty

państwach biorących udział w projekcie nawiązywały w dużej mierze do tych filmów i zdjęć. Przygotowaliśmy także coś w rodzaju „telewizji objazdowej” – gdzie ludzie mówili o swoich drobnych sukcesach i problemach. Pomyśleliśmy również o założeniu bloga, który był redagowany przez cały czas trwania projektu: www.stacjawkd.blog.onet.pl.

udział młodzieży Przygotowanie

projektu

i

późniejsza

jego

realizacja

przez

nas

samych

to ogromna frajda, a zarazem wyzwanie. Daje dużo doświadczeń, które wykorzystamy przy następnych działaniach. Ten projekt był wyjątkowy, szczególnie podczas warsztatów artystycznych, gdzie każdy z nas mógł wcielić się w rolę mistrza i ucznia.

wymiar lokalny/społeczność lokalna Okazją do spotkania się ze społecznością lokalną był „Piknik rodzinny” organizowany przez Dom Kultury „Zacisze”. Podczas tej plenerowej imprezy

zaprezentowaliśmy

uczestników

projektu

ze

nasz

performance.

społecznością

Momentem

lokalną

integrującym

mieszkańcami

Zacisza

i Targówka – było wspólne przygotowanie infrastruktury tego przedsięwzięcia. Praca przy składaniu namiotów i noszeniu sprzętów pozwoliła na indywidualny kontakt i wiele ciekawych rozmów. Prezentacja minispektaklu była artystyczną formą dialogu międzykulturowego.

opinie uczestników „Ech, warszawska Praga i jej liczne pracownie malarskie, klimat ulicy Inżynierskiej i wielu innych jej podobnych. Mieliśmy szczęście, bo w ramach cyklu warsztatowego »Śniadania u mistrzów« trafiliśmy do pracowni Majki Kiesner, która zajmuje się malowaniem budynków z okresu, kiedy nasi rodzice byli dziećmi. Zapach farb, kosmiczne wręcz wnętrze pobudziły nas do działania. Za pomocą flamastrów i dużych przestrzeni sami szkicowaliśmy bryły architektoniczne, które z jakiegoś powodu utkwiły nam w pamięci lub stworzyliśmy zupełnie nowe. To niesamowite, ile szczegółów człowiek pamięta. Niełatwo przenieść je jednak na papier. Spotkanie z artystą i jego

17


projekty

wymiana młodzieży

pomoc podczas warsztatów pomaga zrobić kolejny krok w odkrywaniu siebie”. Mia

„Przyszedł czas na dalszą pracę nad niedzielnym pokazem »Stacja Migawki«. Słońce przygrzewało, a my w rytm wspaniałej muzyki budowaliśmy przedstawienie. Nie było łatwo. Wiele razy słyszeliśmy: »I jeszcze raz!«. Jednak było warto, wydobyliśmy z siebie wiele pozytywnej energii, która utworzyła wspaniały nastrój. Szlifowanie choreografii pozwoliło osiągnąć większą sprawność ciała, co w przyszłości może przyniesie efekty w bajerowaniu dziewczyn ”. Bartek

„Po obiedzie debiutowaliśmy w nowej dziedzinie. Tym razem była to fotografia. Naszym mistrzem był Tomas, nasz litewski kolega, który osiąga już wiele sukcesów fotograficznych. Dzisiejszym tematem było fotografowanie

18

ludzi. Każdy z nas był z obu stron obiektywu. Ciekawie jest być modelem, a za chwilę robić fotografie. Doświadczenia zdobyte podczas warsztatów, informacje o kompozycji, ekspresji itp. pozwoliły mi inaczej spojrzeć na fotografowanie”. Jarek

„Nie obyło się bez spontanicznych happeningów. Śpiewaliśmy i tańczyliśmy w tramwajach i metrze, wywołując ogólną wesołość. Na Nowym Świecie pięciu z nas zabawiało się w paparazzich, budząc ogólną sensację. Było to bardzo ciekawe doświadczenie. Nauczyłem się, że w fotografii, szczególnie reportażowej, ważne są nie tylko kadr, światło, ale uchwycenie danej chwili, która mija bezpowrotnie”. Tomas

„19:14 – RUSZAMY! Pierwsze wejście Jarka z bębnami na scenę, skupienie uwagi publiczności. Tak, to dzieje się naprawdę! Jesteśmy z tej drugiej strony niż zazwyczaj. Adrenalina wzrasta. Uff! Pierwsza część już za nami. Na twarzach publiczności skupienie i zainteresowanie, chyba się im podoba. 16 minut prezentacji mija jak jedna chwila. Już po. Puszczamy balony do nieba z załączonymi życzeniami – naszymi i wielu mieszkańców Zacisza i gości. Pewnie jesteście ciekawi, jakie były nasze? Po wszystkim jeszcze wspólne tańce, ewaluacja projektu i oczywiście rozmowy do samego rana. Pozytywnie zmęczeni, niewyspani żegnamy naszych kolegów i koleżanki z Litwy i Łotwy. I co? Oczywiście siadamy do pisania nowego projektu”. Iwona i Leszek


wymiana młodzieży

projekty

Jarmark cudów

organizacja: Stowarzyszenie Teatr Mumerus kraj partnerski: Czechy czas realizacji: 4-10 maja 2008 miejsce: Kraków, Nowy Sącz rodzaj projektu: dwustronny, goszczący koordynator: Wiesław Hołdys

opis działań Projekt ten był kolejnym wcieleniem szerszego zamierzenia realizowanego przez nasze Stowarzyszenie, które nazwaliśmy: „Mit Środka Europy”. Główną ideą jest przedstawienie w formie teatralnej mitów i tradycji oraz dzieł malarskich, literackich i muzycznych wywodzących się z kultury środkowoeuropejskiej. Po realizacji w roku 2006 projektu poświęconego tradycji żydowskiej, podczas którego połączyliśmy legendę o Golemie z dziełami Franza Kafki, postanowiliśmy zająć się jarmarkiem. Ale nie takim zwykłym jarmarkiem (jeżeli w ogóle może istnieć zwykły jarmark), tylko jarmarkiem cudów – to znaczy miejscem, gdzie sprzedać i nabyć można na przykład różne cudowne remedia czy leki przeciwko obłędowi, a także wyleczyć się z opętania przez diabła. Tak więc nasz projekt odnosił się do wspólnej dla Czechów i Polaków tradycji wszelkiego rodzaju odpustów i targowisk: miejsc, gdzie – poza handlowaniem różnego rodzaju cudownymi przedmiotami i miksturami na wszelakie przypadłości – odbywały się pokazy wędrownych artystów zwanych też kuglarzami, gdzie można było usłyszeć pieśni i opowieści wędrownych pątników i dziadów, zwanych po polsku także powsinogami, a po czesku frantami. Kanwę do wspólnych działań stanowiły wspólne dla Polaków i Czechów anonimowe teksty sowizdrzalskie pochodzące z XVII wieku. Na warsztatach teatralnych udało się przedstawić m.in.: „Peregrynację dziadowską”, minispektakl „Nędza z Bidą z Polski precz idą”, a przede wszystkim jarmarczną wersję „Przygód doktora Fausta”, którą przygotowali nasi czescy partnerzy, ponieważ legenda o Fauście pochodzi z Pragi (ale także z Krakowa –

19


projekty

wymiana młodzieży

tylko że ten polski Faust nazwany został Panem Twardowskim). Ponadto przedstawienie warsztatowe zostało wzbogacone wszelkiego rodzaju magicznymi zaklęciami, sztuczkami, poradami, przepisami, miksturami i innymi „dobrymi radami” głoszonymi przez wielu powsinogów licznie uczestniczących w „jarmarkach cudów” na terenie środkowej Europy XVII wieku.

przygotowania Nie licząc dziesiątków e-maili i telefonów pomiędzy Krakowem a Pragą przed samą wymianą grupy polska i czeska odbyły – każda w swoim gronie – kilka spotkań omawiających całe warsztaty. Czesi przygotowali dodatkowo lalkowe przedstawienie o doktorze Fauście,

20

które pokazali krakowskiej publiczności w średniowiecznych piwnicach Teatru Zależnego Politechniki Krakowskiej. Z kolei my przygotowaliśmy inscenizacje i etiudy na temat sowizdrzalskich tekstów, które – z opracowanymi w Pradze etiudami na tematem frantów – stały się materiałem do wspólnej pracy już tu, w Polsce. Każda z grup stworzyła zresztą na ten warsztat specjalny teatralny wystrój: kostiumy, lalki i rekwizyty.

udział młodzieży Młodzież polska to członkowie Studia Teatru Mumerus – studenci i licealiści. Partnerzy czescy to studenci Wyższej Szkoły Aktorskiej z Pragi. Podczas przygotowania projektu młodzi ludzie samodzielnie wybrali konkretne teksty do etiud i scenek (na podstawie materiałów przygotowanych wcześniej przez kierownika projektu, reżysera i scenarzystę – Wiesława Hołdysa). Sami też proponowali pieśni pochodzące ze śpiewników. Młodzież bardzo intensywnie pracowała w trakcie warsztatów po to, aby wystąpić wspólnie z prowadzącymi warsztaty aktorami w publicznych pokazach wieńczących cały projekt. Młodzi ludzie sami też wykonali część rekwizytów i kostiumów, jak również zaangażowani byli na etapie promocji przedsięwzięcia i uczestniczyli przy pracach logistyczno-organizacyjnych.


projekty

wymiana młodzieży

wymiar lokalny/społeczność lokalna Warsztaty i pokazy spektaklu odbywały się dwóch miastach: Nowym Sączu i Krakowie. Zależało nam na tym, aby uczestnikom projektu pokazać bogactwo kulturowe i piękno Małopolski, nie ograniczając się tylko do Krakowa. Stąd Nowy Sącz w naszym projekcie, gdzie pracowaliśmy w

scenerii

zrekonstruowanego

Miasteczka

Galicyjskiego,

które

wygląda tak, jak wyglądały takie miasteczka 200-300 lat temu. Tam właśnie odbył się pierwszy pokaz spektaklu, na który przybyło kilkadziesiąt osób. Była to bardzo ciekawa widownia składająca się w dużej mierze z osób, które przyszły na nasz pokaz bezpośrednio po Nabożeństwie Majowym odprawianym przy przydrożnej kapliczce. Jeden z widzów, staruszka z różańcem w ręku, określiła nasze przedsięwzięcie słowami: „To był śmiejący się teatr” – i była to najprzyjemniejsza recenzja. W Krakowie natomiast warsztaty i pokaz spektaklu odbywały się w Ogrodzie Gotyckim Willi Decjusza – pięknym, zabytkowym miejscu położonym w parkowo-willowej dzielnicy Krakowa, Woli Justowskiej. Na pokaz przyszło sporo osób, blisko 200. Opinie widzów były również pozytywne, by nie rzec – entuzjastyczne. Część warsztatów i pokaz lalkowego spektaklu partnera czeskiego odbyły się natomiast w średniowiecznej piwnicy (mieści się tam Teatr Zależny Politechniki Krakowskiej) położonej w samym sercu miasta na najstarszej ulicy Krakowa – ulicy Kanoniczej. Wszystkie działania miały miejsce w historycznych przestrzeniach, przez co projekt – nawiązujący do historii przecież – zyskał na znaczeniu.

21


projekty

wymiana młodzieży

Zagrajmy!

organizacja: Warmińsko-Mazurska Wojewódzka

Komenda Ochotniczych Hufców Pracy w Olsztynie – Wolontariusze i Uczestnicy OHP kraje partnerskie: Bułgaria, Francja, Słowacja czas realizacji: 5-13 kwietnia 2008 miejsce: Łopkajny k. Olsztyna rodzaj projektu: wielostronny, goszczący

22

koordynator: Barbara Wasiluk

opis działań Projekt miał na celu zaprezentowanie alternatywnych form spędzania wolnego czasu. Młodzież w dzisiejszych czasach zapomina, że można aktywnie spędzać czas poprzez wspólną zabawę z innymi osobami, m.in. grając w gry planszowe, ruchowe, słowne, logistyczne itp. Często młody człowiek ogranicza się do gier komputerowych i oglądania telewizji. Dlatego też nie wszyscy zdają sobie sprawę z roli różnego typu gier w rozwoju osobistym i życiu społecznym. Zapominamy o tym, że dzięki nim rozwijamy nasz umysł, ciało, duszę oraz relacje międzyludzkie. Poprzez różnego rodzaju aktywność podczas gry rozwijamy: kreatywność, zdolności interpersonalne, wrażliwość, niezależność, odpowiedzialność, otwartość, tolerancję i wiele innych cech. Dlatego też wolontariusze W-M WK OHP, a także podopieczni OHP postanowili przypomnieć to wszystko i pokazać, jak wiele radości i przyjemności może dać wspólna zabawa. Aby to poczuć na własnej skórze, uczestnicy projektu spotkali się z animatorem, który przekazał im wiele ciekawych informacji na temat gier i zabaw oraz ich wpływu na rozwój człowieka. W czasie trwania projektu młodzi ludzie z każdego kraju mieli możliwość zaprezentować gry i zabawy charakterystyczne i najpopularniejsze dla ich regionu. Podczas warsztatów mieli również okazję dokładnego przetestowania wszystkich gier i wyboru tych najciekawszych. W trakcie zajęć młodzież grała w ciekawe gry logiczne, planszowe,


wymiana młodzieży

projekty

ruchowe, słowne, karciane, tradycyjne dla każdego narodu. Efektem końcowym projektu było stworzenie w grupach międzynarodowych EuroGry, która była połączeniem trzech najciekawszych gier. EuroGra pt. „Ciemny korytarz” została wyprodukowana w języku angielskim i polskim i rozpowszechniona wśród uczestników projektu, w jednostkach organizacyjnych OHP, jak również wśród znajomych i przyjaciół. Uczestnicy projektu rozegrali międzynarodowy pojedynek gigantów w piłkarzyki, podczas którego nie obyło się bez siniaków i otarć. Młodzi ludzie zwiedzili Olsztyn, a w nim między innymi Muzeum Warmii i Mazur, Stare Miasto oraz Bibliotekę Uniwersytecką UWM. Podczas wizyty w Olsztynie młodzież miała za zadanie przeprowadzić wywiad środowiskowy na temat najpopularniejszych gier w Polsce. Był to dobry przykład integracji ze społecznością lokalną. Oprócz tego każdy z krajów przygotował swój wieczór narodowy, podczas którego przeprowadzono quiz z wiedzy na temat swego państwa. Dzięki temu uczestnicy zapoznali się z tradycjami, kulturą oraz kuchnią zagranicznych rówieśników. Odbył się także wieczór europejski, podczas którego młodzi ludzie projektu mieli za zadanie przedstawić swój kraj w humorystyczny sposób, mówiąc o zwyczajach, kulturze, sposobie zachowywania się itp. Formą zaprezentowania każdego kraju była anty-reklama swojej ojczyzny pod hasłem: „Dlaczego inni nie powinni do naszego kraju przyjeżdżać?”. Alternatywą dla tego zadania była reklama pozostałych uczestników: „Dlaczego to właśnie do tego kraju warto przyjechać?”. Zadanie to pozwoliło przełamać stereotypy oraz spojrzeć na kraje partnerskie z innej perspektywy, a także sprawdzić wiedzę o krajach europejskich. Pod koniec każdego dnia odbywała się ewaluacja, podczas której dyskutowano na temat wspólnie spędzonego czasu, wymieniano uwagi dotyczące własnej kultury oraz dalszych planów związanych z działaniami wymiany.

przygotowania W przygotowanie całego przedsięwzięcia zaangażowani byli wszyscy uczestnicy projektu. Każda grupa miała za zadanie opracować gry narodowe, wieczór narodowy, quiz o swoim kraju, antyreklamę swojego państwa, a także gry integracyjne. W grupie polskiej podczas spotkania organizacyjnego zostały rozdzielone zadania na każdego uczestnika. Każdy był

23


projekty

wymiana młodzieży

odpowiedzialny za jakąś część projektu. W ramach przygotowań liderzy krajów partnerskich byli w stałym kontakcie internetowym (e-mail, komunikator MSN) i telefonicznym. Umożliwiło to wspólne przygotowywanie działań. Rozmowy odbywały się w celu ustalenia szczegółowego przebiegu projektu. Razem z partnerami wyszukano najbardziej odpowiednie międzynarodowe gry integracyjne i tworzono zajęcia z animacji językowej. Każdy z partnerów był odpowiedzialny każdego dnia za inną część programu np. za gry i zabawy integracyjne, energizery, za ewaluację itp. Polska grupa odpowiadała za część organizacyjną, wyjazd do Olsztyna i do Pasłęka.

udział młodzieży W projekcie wzięło udział 26 uczestników. Ze strony polskiej w przedsięwzięciu uczestniczyła

24

młodzież z mniejszymi szansami z jednostek organizacyjnych Ochotniczych Hufców Pracy z województwa warmińsko-mazurskiego. Dla młodych ludzi z OHP możliwość udziału w wymianie była dużą szansą spojrzenia na świat z innej perspektywy. Uczestnikami byli również wolontariusze OHP zaangażowani od samego początku w projekt. Poprzez bezpośredni kontakt z rówieśnikami z organizacji partnerskich młodzież poznała różnice i podobieństwa między kulturą, zwyczajami, wzorami zachowań różnych krajów, poznała ich typowe gry edukacyjne. Uczestnicy brali aktywny udział w każdym etapie projektu – decydowali zarówno o kwestiach logistycznych, jak i praktycznych (napisanie projektu, układanie harmonogramu, zakup materiałów niezbędnych do przeprowadzenia warsztatów, tworzenie plansz na warsztaty, przygotowanie gier, zorganizowanie zakwaterowania i transportu, kontynuacja projektu, wyprodukowanie gry, napisanie raportu końcowego). Każdy uczestnik z grupy polskiej był odpowiedzialny za konkretną część programu.


wymiana młodzieży

projekty

wymiar lokalny/społeczność lokalna Podczas

wymiany

poza

bezpośrednio

zaangażowanymi

osobami

do projektu włączono również podopiecznych Ośrodka Szkolenia i Wychowania w Pasłęku, którzy testowali gry stworzone przez młodzież z wymiany. Udział podopiecznych Ośrodka w projekcie wzbudził w nich potrzebę współdziałania i współuczestnictwa w życiu swojej społeczności. Oprócz wymiaru edukacyjnego i rozwojowego gry pokazały im przede wszystkim, jak wielką radość można czerpać z pracy w grupie. Podczas wyjazdu do Olsztyna uczestnicy projektu mieli za zadanie przeprowadzić wywiad z mieszkańcami miasta na temat gier popularnych w Polsce. Z wywiadu wynikało, że najpopularniejszymi grami są wciąż gry komputerowe, następnie gry w karty oraz gry planszowe takie jak EuroBusiness, Twister oraz Scrabble. To działanie sprzyjało również integracji z lokalną społecznością.

opinie uczestników Michał Turek, lider grupy polskiej: „Moim zdaniem projekt był bardzo udany, ponieważ wszystko odbyło się tak, jak zostało zaplanowane. Wszyscy uczestnicy bardzo szybko sie ze sobą zgrali i prowadzenie zajęć, czy też spędzanie czasu wolnego było dla mnie przyjemnością. Czas spędzony na wymianie bez używania sprzętów multimedialnych był dla mnie niesamowity. Nie sądziłem nawet, że można się tak dobrze bawić z ludźmi, których sie praktycznie nie zna i na dodatek rozmawiając z nimi w obcych językach. Prezentowane gry były mniej lub bardziej interesujące, ale dzięki naszej kreatywności potrafiliśmy na bazie tych mniej ciekawych gier stworzyć coś, co będzie się podobało wszystkim, na przykład siłowanie się na rękę w grze grzybobranie, w której zwycięstwo nie zależało tylko od siły, ale też od rzutu monetą. Albo ciuciubabka z przeszkodami na czas. Z ludźmi, których poznałem, ciągle utrzymuję kontakty i wciąż razem próbujemy tworzyć nowe projekty w innych krajach”.

25


projekty

wymiana młodzieży

Jeden z uczestników: „Niesamowita atmosfera, ludzie po kilku dniach zachowywali się tak, jakby znali się od lat, zajęcia prowadzone były w bardzo ciekawy sposób, nie można było się nudzić. Poznaliśmy gry z każdej dziedziny: intelektualne, grupowe, sprawnościowe i indywidualne”.

Bernadetta Olender, uczestniczka z grupy polskiej: „Uczestnictwo w projekcie »Zagrajmy!« to nie tylko zorganizowanie czasu wolnego, to przede wszystkim możliwość, swego rodzaju furtka, która otwiera przed nami inny świat – świat przyjaźni, integracji i nowych doświadczeń. Przedsięwzięcie było fantastyczną szansą poznania narodowych gier Słowacji, Francji i Bułgarii. Udział w zajęciach pozwolił nam nie tylko zobaczyć, jak młodzież w innych krajach spędza swój wolny czas, ale również utwierdził w przekonaniu, że rozsądne organizowanie czasu wolnego odgrywa bardzo ważną rolę. Po kilku

26

dniach od rozpoczęcia wymiany rozpoczęliśmy już jako jedna zintegrowana grupa pracę nad tworzeniem nowych gier na bazie wcześniej poznanych. Owocem wspólnej międzynarodowej pracy była nowa Eurogra. Wspólne zadania jednoczą ludzi, dlatego też warto szukać nowych tematów i tworzyć kolejne projekty, aby podczas wieczorów narodowych dowiedzieć się czegoś więcej niż w szkole na temat innych krajów i innej kultury, spróbować tradycyjnych dań, nauczyć się tańców, a w czasie zajęć zintegrować się, stworzyć nowe przyjaźnie i podszlifować język angielski”.


wymiana młodzieży

projekty

Europe through legends and fables

organizacja:

Elbląskie

Stowarzyszenie

Wspierania

Inicjatyw Kulturalno-Oświatowych EURO–LINK kraje partnerskie: Rumunia czas realizacji: 25-31 października 2008 miejsce: Sztutowo k. Gdańska rodzaj projektu: dwustronny, goszczący koordynator: Tomasz Wyszczelski

opis działań Tworząc pomysł projektu „Europe through legends and fables”, korzystaliśmy z wiedzy i umiejętności uzyskanych podczas szkoleń organizowanych przez program „Młodzież w działaniu” oraz w czasie praktycznych zajęć odbywających się w ramach statutowej działalności. Cele naszego projektu w pełni pokrywały się z celami programu „Młodzież w działaniu”, gdyż poprzez nasze działania promowaliśmy aktywność obywatelską wśród uczestników oraz próbowaliśmy zwalczać objawy dyskryminacji i nietolerancji u młodych ludzi z różnych środowisk. Poprzez przybliżenie kultur naszych krajów pogłębiło się wzajemne zrozumienie, a uzyskaliśmy to dzięki zajęciom dotyczącym legend i baśni dwóch krajów wymiany. Uczestnicy zostali zachęceni do refleksji i dyskusji nad problematyką obywatelstwa europejskiego. Dając szansę młodym ludziom na podzielenie się swoimi odczuciami na ten temat, próbowaliśmy wykreować w nich postawę odpowiedzialności za działania dotyczące współpracy europejskiej. Tematem naszego projektu były legendy i baśnie, które przez wieki powstawały w Polsce i Rumunii. Wybór płaszczyzny dialogu nie był przypadkowy. Chcieliśmy przyciągnąć uwagę młodych ludzi i zachęcić ich do wspólnej pracy w ramach nauczania pozaformalnego. Szczególny nacisk położyliśmy na atrakcyjność i przystępność prowadzonych zajęć, a także różnorodność metod pracy z młodzieżą. Działania realizowane w przyjaznej atmosferze w różnych grupach językowych, obyczajowych i kulturowych miały na celu zwiększenie aktywności obywatelskiej młodych ludzi oraz wzrost poczucia integracji i przynależności do Unii Europejskiej. Poszczególne elementy projektu miały także

27


projekty

wymiana młodzieży

na celu promowanie wartości europejskich. Wymienione wyżej cele osiągnęliśmy poprzez następujące działania: warsztaty; zajęcia manualne – różne techniki plastyczne, takie jak np. szycie, szkicowanie, rysowanie czy malowanie; zajęcia muzyczne; zajęcia teatralne, recytatorskie; zajęcia sportowe i rekreacyjne (z uwagi na bliskość morza) oraz wycieczki do miejsc związanych z legendami polskimi. W fazie ewaluacji odbywały się spotkania dotyczące wymiany spostrzeżeń na temat zorganizowanej inscenizacji: „Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków – aktualizacja”. Pobyt w ośrodku w Sztutowie podzielony został na dni tematyczne. Był więc dzień polski i dzień rumuński. Poszczególne ekipy prezentowały tematy kojarzące się z myślą przewodnią wymiany – legendami. Dzień kulinarny obfitował w pomysły dotyczące przyrządzania potraw narodowych każdego kraju.

28

Różnorodność zajęć pomogła w uświadomieniu młodym ludziom istnienia różnic kulturowych. Chodziło o to, aby na fundamentach opartych o własne pochodzenie i różnice między każdym z uczestników konstruktywnie zbudować zrozumienie innych kultur oraz rozwinąć poczucie tolerancji.

przygotowania Od nawiązania kontaktu utrzymywaliśmy stałą łączność internetową z grupą rumuńską. Stworzyliśmy nawet grupę dyskusyjną w portalu Google Groups. Ponadto w czasie trwania projektu co tydzień spotykaliśmy się, aby przygotować się do podjęcia gości z Rumunii. Każdemu przydzielono kilka zadań, które wiązały się z jego rolą w projekcie. Spotkania te służyły także wymianie sugestii i pomysłów – parę z nich było naprawdę dobrych i wzięliśmy je pod uwagę podczas samej wymiany.

udział młodzieży Podczas cotygodniowych spotkań utworzyliśmy grupy zadaniowe. Każdy działał w tej, która odpowiadała jego zainteresowaniom i umiejętnościom. W ten sposób powstały grupy: Music&Media, Patchwork, Snow White, The Book of Legends. Podczas realizacji poszczególnych działań każdy z nas udzielał się w co najmniej jednej grupie.


wymiana młodzieży

projekty

W pierwszym etapie dzieliliśmy się pomysłami i sugestiami (na wiele pomysłów wpadliśmy dopiero później i staraliśmy się je od razu wcielić w życie). Jednym z nich było przedstawienie „Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków – aktualizacja”.

W

jego

przygotowanie

zaangażowaliśmy

aktorów

z obu krajów, mimo że mieliśmy mało czasu na nauczenie się ról (niektórzy tylko dwa dni!). Reżyserią spektaklu zajęły się dwie dziewczyny (Deila z Rumuni i Paula z Polski), a ich współpraca zaowocowała efektownym przedstawieniem. wymiar lokalny/społeczność lokalna Uczestnicy zaprosili uczniów Gimnazjum nr 1 oraz Szkoły Podstawowej nr 9 z Elbląga na podsumowanie projektu, podczas którego wystawiony został w języku angielskim spektakl „Królewna Śnieżka i siedmiu krasnoludków – aktualizacja”. Wtedy też zaprezentowaliśmy efekt naszej wielogodzinnej pracy nad patchworkiem, który przedstawia legendy polskie i rumuńskie. Odbył się również międzynarodowy koncert, na którym uczestnicy wymiany zaprezentowali swoje niezliczone talenty muzyczno-wokalne. Po wymianie oddaliśmy do druku jeden z głównych celów projektu – naszą książkę z legendami. Została ona rozpowszechniona we wszytkich szkołach podstawowych na terenie Elbląga. Zorganizowaliśmy także wystawę zdjęć przedstawiającą działania przygotowawcze, sam okres wymiany, jak i wszystko, co robiliśmy po jej zakończeniu. Miała ona charakter objazdowy – odwiedziliśmy z nią szkoły z Elbląga i okolic. Wielu oglądających ją uczniów zapałało chęcią udziału w takim projekcie jak nasz. Z pewnością będzie to miało pozytywny wpływ na ich przyszłość. opinie uczestników „Podczas wymiany nauczyłem się, że nie można patrzeć na ludzi z innych krajów, posługując się stereotypami. Mówienie po angielsku nie jest takie proste, jak się wydaje na lekcji w szkole, ale kiedy człowiek się przełamie i zacznie rozmawiać, jest o wiele łatwiej. Wymiana wzbogaciła moją osobowość i pogląd na świat jako tygiel narodów i ich kultur. Nigdy nie miałem tak wielkiej chęci do nauki języków i podróżowania, jak po zakończeniu wymiany”. Kondzio

29


projekty

„Nieodzownym

wymiana młodzieży

elementem

naszej

wymiany

był

język

angielski,

co pozytywnie wpłynęło na nasze lepsze posługiwanie się nim. Wielu z nas (między innymi ja) zawarło znajomości, które utrzymują się do tej pory. Myślę, że kolejnymi ważnymi elementami wymiany były: umiejętność pracy w grupie, przywództwo nią, pomoc i odpowiedzialność za pracę swoją i cudzą. Było to niesamowite doświadczenie móc przebywać przez siedem dni z ludźmi z obcego kraju, rozmawiać z nimi, poznawać się, a następnie żegnać i tęsknić za tym wszystkim, co udało nam się wspólnie przeżyć w Sztutowie”. Monika

„Na samej wymianie nauczyłem się, żeby mieć dwa klucze do pokoju

30

na wypadek gdyby jakimś cudem jeden wyleciał przez okno. ;-) Zdałem sobie sprawę, że z Rumunem też można spoko pogadać. Dziewczyny z Rumunii były też miłe i nawet nauczyły mnie kilku słów po rumuńsku. No i przy okazji podszkoliłem mój angielski (zwłaszcza słownictwo). Aaa i teraz już wiem, jak robić rysunki na całą ścianę, używając sztywnej tektury od zeszytu jako linijki”. Baran

„Przede wszystkim na wymianie poszerzyłem moje umiejętności manualne – podczas tworzenia scenografii czy szycia kostiumów. Teraz już sam zaszywam dziury w skarpetkach. ;-) Wiadomo – poprawiłem swój angielski, ale dotarło też do mnie, że to nie gramatyka jest najważniejsza – nawet jeśli mówię coś w złym czasie i tak druga osoba mnie zrozumie. Aha, no i patrząc na niektórych, dowiedziałem się, że taka wymiana to okazja do spotkania swojej drugiej połówki :-)”. Dzyndzel


inicjatywy młodzieżowe

projekty

Poradnia Ławka organizacja: Stowarzyszenie FRAKTAL czas trwania: 1 września 2007 – 30 kwietnia 2008 miejsce realizacji: Kielce koordynator: Jakub Kubiec

opis działań Poprzez projekt „Poradnia Ławka” chcieliśmy w jak najbardziej niekonwencjonalny sposób dotrzeć z pomocą do młodzieży na ulicach. Zaczęliśmy od szkoleń. Mimo że wszyscy jesteśmy studentami nauk związanych z pedagogiką, to jednak uczelnia nie dostarczyła nam wiedzy i możliwości praktycznych, jakie dały nam te właśnie szkolenia. Dzięki nim dowiedzieliśmy się, na czym dokładnie polega praca streetworkera: gdzie możemy czuć się bezpiecznie, a gdzie nie, jak rozpocząć kontakt z osobą, która potrzebuje naszej pomocy i kiedy w ogóle możemy jej pomóc. Jak się okazało, to dobrowolność pomocy stała się naszym mottem i czynnikiem skuteczności naszych działań. Po przeszkoleniu ruszyliśmy na ulice, gdzie spotykaliśmy przeróżnych ludzi, czasem trzeba było kogoś zagadnąć, spytać o coś, czasami ktoś sam do nas podchodził. Rozmowy były o wszystkim: o szkole, o miłości, o kłopotach. Zimą, kiedy padał śnieg lub deszcz, nierzadko wracaliśmy z dyżuru przemoczeni i zziębnięci. Bywały tygodnie, kiedy traciliśmy wiarę w sens naszych działań, ale bywały też chwile wzruszające, gdy widzieliśmy, że możemy naprawdę komuś pomóc. Aby jak najlepiej dotrzeć do młodzieży, wymyśliliśmy gadżety, które informowały o miejscu, gdzie można znaleźć streetworkera. Były to piłki, freesbe, smycze, kubki i butony – drobne rzeczy, które przypominały naszym podopiecznym, że jest ktoś, kto anonimowo i bez osądzania będzie starał się im pomóc. Projekt został zauważony przez media. Informacje o naszych działaniach pojawiły się w ogólnopolskich dziennikach i telewizji. Rozmiar przedsięwzięcia przeszedł nasze oczekiwania, zaczęły kiełkować nowe pomysły i plany. Stowarzyszenie FRAKTAL realizowało w tym samym czasie dwa projekty: „Poradnia Ławka” oraz projekt dotyczący pierwszej pomocy. Nazwa „Poradnia Ławka” stała się nieco przypadkowo osobną marką, nie zawsze kojarzoną z FRAKTALEM. Podjęliśmy więc wspólnie decyzję o utworzeniu nowej organizacji będącej przedłużeniem idei i pomysłów z projektu „Poradnia Ławka”. I tak po roku od zakończenia projektu dopełniliśmy wszystkich formalności, które były związane z rejestracją Stowarzyszenia Wspierania Aktywności i Pomocy Poradnia Ławka. To był projekt, który wypływał wprost z naszych zainteresowań i pasji. Bardzo ważne było

31


projekty

jego połączenie z większą całością. Dzięki temu stał się iskrą, dobrym początkiem, którego rezultaty widoczne są do dzisiaj i będą widoczne jeszcze bardzo długo. przygotowania Przed projektem nawiązaliśmy kontakty z organizacjami, które wcześniej zajmowały się streetworkingiem. Organizacja MONAR, program STACJA, Agenda Bezdomności posiadały doświadczenie, którym bardzo chętnie się dzieliły. Poznając pracę w środowisku odbiorcy i niebezpieczeństwa, jakie się z tym wiążą, można się lepiej przygotować. Niebezpieczeństw związanych ze streetworkingiem jest co niemiara, ale podpatrując najlepszych i nawiązując z nimi stałą współpracę, mogliśmy uniknąć chociaż części problemów. Faza przygotowań trwała całe wakacje do połowy września. udział młodzieży Od początku projekt „Poradnia Ławka” był pomysłem młodych ludzi. Ideą było dotarcie do młodzieży spędzającej

32

większość czasu na ulicach Kielc. Grupa streetworkerów angażowała młodych ludzi do różnych działań. wymiar lokalny/społeczność lokalna Wszystko, co robiliśmy (z wyjątkiem niektórych szkoleń), robiliśmy w Kielcach. Przeprowadziliśmy kilkaset godzin warsztatów informacyjnych w szkołach i świetlicach. Jako ramy naszego projektu zostały zorganizowane dwa minifestyny. Pokazywały one, na czym polega całe przedsięwzięcie. To, co zostanie w społeczności na dłużej, to Stowarzyszenie Wspierania Aktywności i Pomocy Poradnia Ławka. To również grupa młodych ludzi, którzy uwierzyli, że można realizować naprawdę udane projekty. opinie uczestników „To był mój pierwszy duży projekt. Od razu zostałem rzucony na głęboką wodę. W jednym projekcie były działania całkowicie nowatorskie na terenie Kielc – szkolenia, zarządzanie całą grupą młodzieży... Czasami bywało tego za dużo, ale najważniejsze, że się udało. Nasz projekt odniósł sukces, zmienił coś w naszym mieście, przynajmniej na chwilę”. Jakub Kubiec, koordynator „Praca na ulicy jest strasznie męcząca. Zwłaszcza zimą, kiedy pogoda nie jest najlepsza. Czasem trzeba wchodzić w miejsca pełne szkieł, gruzu. Dlatego też bardzo przydały nam się szkolenia z pierwszej pomocy organizowane przez instruktorów współpracujących ze Stowarzyszeniem FRAKTAL, czuliśmy się bezpieczniej i wiedzieliśmy, że gdyby coś się stało, to będziemy wiedzieli, jak pomóc sobie lub innym”. Ania, streetworker


inicjatywy młodzieżowe

projekty

Bike Park „Wąwóz”

organizacja: Stowarzyszenie Kultury Fizycznej Warmiński Klub

Rowerowy FAN czas trwania: 15 czerwca 2007 – 1 lipca 2008 miejsce realizacji: Las Miejski w Olsztynie koordynator: Szymon Karwacki

opis działań Głównym założeniem naszego projektu była budowa pierwszego w tej części Polski parku rowerowego do uprawiania ekstremalnych odmian kolarstwa. Chcieliśmy stworzyć miejsce, które stanie się nieoficjalnym centrum integrującym olsztyńskie środowisko młodych rowerzystów, gdzie każdy, niezależnie od poziomu zaawansowania, będzie mógł realizować swoją pasję, spotykać się z innymi ludźmi o podobnych zainteresowaniach. By to się udało, już od samego początku projektu chcieliśmy zaangażować w jego realizację jak największą liczbę osób, począwszy od etapu planowania, aż po same zakończenie. Trzon naszego zespołu tworzyła grupa inicjatywna składająca się z 10 osób, ale grupa ta bardzo szybko się rozrosła. W sumie przez ponad rok trwania samego projektu wzięło w nim udział kilkadziesiąt osób, nie tylko z Olsztyna, ale także z okolicznych miejscowości. Warunkiem przystąpienia do przedsięwzięcia były wyłącznie chęci i zaangażowanie, a nie pochodzenie, zasobność portfela rodziców czy poziom doświadczenia i umiejętności. Każdy uczestnik miał równe prawa i mógł przedstawiać swoje pomysły, które jego zdaniem warto było włączyć do projektu. Wiele z nich zostało później zrealizowanych, dzięki czemu każdy, kto wspierał nas przy pracach w Bike Parku, może czuć się jego pełnoprawnym współtwórcą. Na projekt, poza samą budową Bike Parku, składały się też m.in. warsztaty z doświadczonymi trenerami i zawodnikami, minizawody oraz pochód rowerowy („Masa krytyczna”). Dzięki temu cała inicjatywa nie była jednorodna i pomogła naszym uczestnikom rozwinąć umiejętności na wielu polach, takich jak np. pomoc przy organizacji warsztatów czy zawodów. Efektem projektu było utworzenie bazy dla młodzieży do uprawiania kolarstwa górskiego – zarówno w znaczeniu materialnym (Bike Park „Wąwóz”), jak i niematerialnym (duża i bardzo efektywnie działająca grupa kolarzy ekstremalnych).

33


projekty

przygotowania Pomysł budowy Bike Parku zrodził się dość dawno. To, czego brakowało, to oczywiście fundusze, z chęciami do pracy nigdy nie było problemów. Dzięki wsparciu programu „Młodzież w działaniu” mogliśmy w końcu wyciągnąć z szuflady zarys naszych starych planów i spróbować wcielić je w życie. Od lat ściśle współpracujemy z Dyrekcją Lasu Miejskiego w Olsztynie oraz Urzędem Miasta w Olsztynie, więc załatwienie wszelkich formalnych spraw związanych z budową Bike Parku na terenie należącym do miasta nie sprawiło wielu problemów. Kolejnym etapem było znalezienie grupy młodych ludzi, którzy pomogą w realizacji projektu. Szybko okazało się, że stworzenie zespołu nie będzie żadnym problemem,

34

gdyż po pojawieniu się pierwszych publikacji na temat inicjatywy zaczęło zgłaszać się sporo osób chętnych do wzięcia udziału w projekcie. Po skompletowaniu „załogi” już razem ustaliliśmy ostateczny kształt tego, co chcemy zrealizować i… nie zostało już nic innego, jak tylko ruszyć do pracy nad projektem o nazwie „Bike Park »Wąwóz«”.

udział młodzieży Co prawda najstarsi z naszego zespołu niedługo będą mogli zdmuchnąć 30 świeczek na swoim urodzinowym torcie, ale większość grupy stanowili kilkunasto- i dwudziestoparolatkowie. Główną siłą napędową projektu była właśnie młodzież. To ona była prawdziwą kopalnią pomysłów, to ona także z największą chęcią angażowała się w kolejne etapy projektu. Niezależnie od pogody, pory dnia czy tygodnia zawsze można było liczyć na naszą „grupę młodzików”. Dla wielu z nich projekt był jednym z głównych motywatorów do regularnego odwiedzania Bike Parku. Wiele twarzy, które podczas budowy widzieliśmy po raz pierwszy, dziś można praktycznie codziennie spotkać na terenie Bike Parku. Uczestnicy projektu przyprowadzili też swoich kolegów, których zarazili swoją nietypową pasją. Nasze przedsięwzięcie skierowane było właśnie do ludzi młodych i bez dwóch zdań inicjatywa ta się sprawdziła. Dziś trudno spotkać w Olsztynie młodego kolarza ekstremalnego, który chociaż raz nie był na terenie Bike Parku „Wąwóz”.


inicjatywy młodzieżowe

projekty

wymiar lokalny/społeczność lokalna Dzięki naszemu projektowi o miejscu, które znali dotychczas tylko prawdziwi fani kolarstwa ekstremalnego, miało okazję usłyszeć wiele nowych osób. Organizowane przez nas warsztaty, zawody i inne inicjatywy odbiły się szerokim echem nie tylko w olsztyńskich mediach. O naszym przedsięwzięciu można było usłyszeć także m.in. w TVP, TV4 i „Przeglądzie Sportowym”. Przez cały czas bardzo mocno wspierała nas zwłaszcza lokalna prasa, która informowała o kolejnych etapach projektu. Dzięki temu o Bike Parku usłyszało wielu olsztynian, dla których hasło „Wąwóz” nie jest już anonimowe. Wiele ciepłych słów usłyszeliśmy też od miejskich rajców, z których kilku bardzo mocno zainteresowało się naszą inicjatywą. Staramy się, by mimo zakończenia projektu Bike Park dalej działał prężnie i nie pozwalał o sobie zapomnieć. Regularnie organizujemy minizawody, warsztaty z najlepszymi zawodnikami czy po prostu luźne spotkania. Dzięki temu sprawiamy, że to miejsce cały czas żyje, a takie przecież było główne założenie naszego projektu. Mamy nadzieję, że efekt naszego zaangażowania będzie można podziwiać bardzo długo, ponieważ zbudowaliśmy solidny fundament i to nie tylko poprzez fakt stworzenia tras, lecz przede wszystkim poprzez zintegrowanie grupy ludzi, która będzie stanowić wielki potencjał na przyszłość. opinie uczestników Na pytanie, jak było w czasie projektu, w odpowiedziach większości z nas pojawiały się określenia: fantastycznie, super, fajnie itp. I tak faktycznie było. Nauczyliśmy się i pokazaliśmy, że w naszym kraju można zrealizować swoje marzenia. Udowodniliśmy wielu niedowiarkom, że da się zrobić coś wielkiego nawet wtedy, gdy za naszą pracę nikt nam nie płaci. Pracowaliśmy dla samych siebie, a nie dla pieniędzy i jak się okazało – dla młodych ludzi wystarczającym motywatorem do nieraz naprawdę ciężkiej pracy była satysfakcja z budowy czegoś, co służyć będzie ludziom przez wiele następnych lat. Dzięki projektowi wiele osób uważa Bike Park za swoje miejsce i szanuje je – do tego stopnia, że trudno na terenie „Wąwózu” znaleźć efekty wandalizmu czy walające się śmieci. Nasze środowisko mocno się zintegrowało – dziś nadal bez trudu potrafimy zmobilizować uczestników projektu do pomocy przy konserwacji Bike Parku czy organizacji warsztatów i zawodów. Dowiedzieliśmy się także, że sam zapał to nie wszystko. Przeprowadzenie całego projektu nie jest rzeczą prostą, ale także nie niemożliwą do zrealizowania. Doświadczenie zdobyte w czasie całego przedsięwzięcia jest dla nas naprawdę bezcenne.

35


projekty

inicjatywy młodzieżowe

Gwiazdy

organizacja: Nieformalna grupa GWIAZDY organizacja wspierająca: kobiety.lodz.pl czas trwania: 1 września – 31 grudnia 2008 miejsce realizacji: Łódź, Zaborów k. Tomaszowa Mazowieckiego koordynator: Magdalena Dunaj

36

opis działań Projekt polegał na przygotowaniu i zrealizowaniu dwóch sesji fotograficznych dla dwóch grup kobiet: uczennic z Zespołu Szkół nr 14 w Łodzi (14 osób) oraz członkiń Koła Gospodyń Wiejskich w Zaborowie (17 osób). Dzięki sesjom fotograficznym zwróciłyśmy uwagę kobiet w różnym wieku na proces kształtowania się kanonów kobiecego piękna we współczesnym świecie. Uświadomiłyśmy im, że prawdziwe piękno można wydobyć z każdej z nich. Nasz projekt uczył szacunku do kobiecości, która wymyka się stereotypowym wyobrażeniom piękna. Zanim jednak odbyły się sesje, uczestniczyłyśmy w warsztatach fotograficznych i lekcjach wizażu. Profesjonalna sesja fotograficzna wymaga zgromadzenia dużej ilości sprzętu, garderoby i kosmetyków. Nasz projekt obfitował w ogromną liczbę RZECZY: stelaże, lampy, blendy, komputery, rzutnik, tła, tkaniny, kapelusze, chusty, kosmetyki, przybory do malowania, lustra… Między jednym zdjęciem a drugim ciągle myślałyśmy o tym, czy mamy już wszystkie potrzebne rzeczy. Sesje trwały po sześć godzin, podczas których bez chwili odpoczynku malowałyśmy się nawzajem i fotografowałyśmy. Chociaż fizycznie byłyśmy bardzo zmęczone, to jednak było warto. Takiej energii, która wytworzyła się między kobietami, nie można zapomnieć. Nie mówiąc już o wszystkich fizycznych przemianach, które się dokonywały pod wpływem stylizacji. Jednak na samych sesjach projekt się nie kończył. Wykonane zdjęcia oglądałyśmy wspólnie z uczestniczkami podczas warsztatu autoprezentacji. To było na początku bardzo stresujące przeżycie, ponieważ nasze modelki konfrontowały swoje wyobrażenia z rzeczywistymi fotografiami. Dominowało uczucie zaskoczenia i niedosytu. Na początku warsztatów nie wiedziałyśmy, jak reagować na te emocje. Ale potem okazało się, że tak naprawdę udało nam się


inicjatywy młodzieżowe

projekty

dokonać tego, co miałyśmy w planach. Uczestniczki przekonały się, że nic nie jest w stanie oddać tego, jak się czuły. Co więcej, pamięć o pozytywnych emocjach i o tym, że były przez moment gwiazdami, jest o wiele ważniejsza niż same fotografie. W efekcie zdjęcia nie tylko zostały zaakceptowane, ale nabrały nowego ważnego znaczenia jako świadectwo tego, co się wydarzyło podczas sesji. I tak narodziły się nowe GWIAZDY, które z dumą prezentują swoje fotografie zamieszczone w kalendarzu powstałym w ramach projektu. Teraz już wiemy, że piękno to rodzaj komunikatu, który podświadomie wysyłasz do innych. W tym komunikacie możesz powiedzieć, co tylko chcesz, bez względu na kolor włosów, wagę czy wygląd cery. przygotowania Prace nad projektem zaczęłyśmy od próby stworzenia definicji piękna. Od samego początku było dla nas jasne, że aby osiągnąć cel, czyli przełamać stereotypowe wyobrażenia na temat kobiecego piękna, same musimy pozbyć się stereotypów i zrozumieć, co tak naprawdę chcemy przekazać. Bardzo pomocne w tym celu były warsztaty fotografii i wizażu. Kiedy po raz pierwszy stoisz na środku tła fotograficznego i czujesz ciepło lamp, które oświetlają twoją twarz, odczuwasz wstyd. Ale nie tylko. Pozowanie daje poczucie wyjątkowości. Chciałyśmy każdej z uczestniczek projektu dać właśnie to poczucie wyjątkowości. A poza tym, kiedy własnoręcznie wykonywałyśmy makijaże, mając do dyspozycji cały arsenał specyfików kosmetycznych, kiedy robiłyśmy zdjęcia i kiedy wprowadzałyśmy drobne poprawki w Photoshopie, zrozumiałyśmy, jak daleko postaciom z okładek do rzeczywistości. I to uwolniło nasze myślenie o tym, co jest, a co nie jest piękne. Potem pozostało już tylko przygotować nasze przyszłe modelki. Podczas warsztatów przekonałyśmy się, że obiektyw aparatu od razu pokaże zmęczenie, niechęć, zdenerwowanie czy strach. Dlatego zanim zorganizowałyśmy sesje fotograficzne, spotkałyśmy się z naszymi modelkami po to, żeby się lepiej poznać, porozmawiać, zapytać o oczekiwania i oswoić lęki. Pierwsze lody zostały przełamane – wystarczyło już tylko rzucić się w wir fotograficzno-stylizacyjnego szaleństwa. I tak też się stało. udział młodzieży Można powiedzieć, że to był całkowicie nasz projekt. Na etapie przygotowania wniosku było nas pięć: Magdalena Dunaj, Agnieszka Dunaj, Beata Dunaj, Monika Szydziak i Agnieszka Woźniak. Potem dołączyły do nas: Ewelina Ryłek, Joasia Szymczyk, Paulina i Karolina Albińskie, Marta Folwarczyk.

37


projekty

inicjatywy młodzieżowe

Wszystko należało do nas: zakupy i logistyka, wizaż, stylizacja, fotografowanie, projekt graficzny logo, graficzne opracowanie zdjęć, przygotowanie ramek do zdjęć i organizacja wernisaży oraz ewaluacja projektu. Pozyskiwałyśmy sponsorów, zatrudniałyśmy fotograficzkę i wizażystkę, sprzątałyśmy, rozbawiałyśmy modelki. To wszystko się udało, ponieważ każda z nas była inna i każda miały inny talent. wymiar lokalny/społeczność lokalna Uczestniczki projektu (zwłaszcza młodsze) przekonały się na własnej skórze, że praca modelki jest trudna, żmudna i bardzo męcząca. Co więcej – zmęczenie, które im towarzyszyło, przekładało się na to, jak wyglądały na zdjęciach (czasem odbierały siebie jako spięte, nienaturalne itp.). To doświadczenie uświadomiło nam, że zdjęcie, które widzimy na okładce kobiecego magazynu, powstaje kilka dni i jest efektem pracy całej masy zawodowców, a tym samym przedstawiany wizerunek nie jest naturalny ani prawdziwy tylko wykreowany. Uczestniczka Laura Nowaczewska stwierdziła: „Sądziłam, że pozowanie do zdjęć jest proste. Po stanięciu przed obiek-

38

tywem nie wiedziałam, co ze sobą zrobić. Żałuję, że nie byłam bardziej otwarta, przydałaby się jeszcze jedna sesja”. Zmiany uzyskane dzięki makijażowi i stylizacji pomagały, ale prawdziwa przemiana dokonywała się we wnętrzu uczestniczek, ponieważ obiektyw odkrywał te cechy, których one na co dzień nie pokazywały. Inna z uczestniczek, Asia Radke z ZSP nr 14 tak to opisała: „Kiedy patrzę na zdjęcia, widzę to, co czułam na planie… luz, radość. Widzę też subtelność, której żadna z nas na co dzień nie dostrzega! Strój, makijaż i obiektyw pomogły nam odkryć drugie, inne ja!”. Stworzenie odpowiedniej atmosfery podczas sesji udało się dzięki wspólnocie kobiet, sprzyjającej budowaniu szacunku do kobiecości i kobiecego piękna. Oto wypowiedzi kilku uczestniczek (zebrane podczas warsztatu autoprezentacji): Katarzyna Sobczyńska: „W czasie sesji bawiłam się świetnie, czułam się piękna i bardzo kobieca. Atmosfera, jaka tam panowała, jest nie do opisania”. Ewa Stroińska: „Na początku byłam negatywnie nastawiona do tego projektu, lecz w trakcie zdjęć zmieniłam zdanie. Okazało się to dosyć przyjemne”.

Monika Nadziarek: „Wspaniała atmosfera na planie pozwoliła się rozluźnić. Same zdjęcia pokazały spokój, nie do końca tę energię, która panowała wokół”. Nastąpiła zmiana świadomości i pragnień wśród pań z Koła Gospodyń Wiejs-


inicjatywy młodzieżowe

projekty

kich w Zaborowie. Na początku projektu postrzegały siebie wyłącznie jako gospodynie, a ich pomysłem na spotkania w ramach koła było gotowanie. Pod wpływem fotograficznego przedsięwzięcia dokonała się w nich przemiana. Na wernisażu z własnej inicjatywy uczestniczki projektu rozdały kobietom z całej gminy (przedstawicielkom kół gospodyń wiejskich) życzenia takiej treści: „Z okazji zbliżającego się Bożego Narodzenia i Nowego Roku życzymy dużo zdrowia, spokoju i rodzinnego ciepła. Niech umiejętność dostrzegania drobnych radości dnia codziennego da nam siłę na przezwyciężenie kłopotów, niech wzajemna życzliwość rozrasta się jak najpiękniejszy kwiat. Życzymy wszystkim Paniom, aby w trakcie przedświątecznej i świątecznej gonitwy nie zapomniały o sobie – bądźcie ozdobą swego domu, pamiętając przy tym, że: 1.

Nie jestem na zawołanie dla wszystkich przez cały rok.

2.

Mam swoje potrzeby i nie muszą być one dokładnie takie same, jak potrzeby moich przyjaciół, rodziny, koleżanek, kolegów.

3.

Nie muszę pozytywnie odpowiadać na każdą prośbę skierowaną do mnie.

4.

Czas, który spędzam odpoczywając, to czas dobrze wykorzystany.

5.

Wiem, że nie istnieje idealna dziewczyna, żona, matka czy córka.

6.

Czas spędzony na wyrzutach sumienia mógłby być spędzony na znacznie przyjemniejszych sprawach.

7.

Nie muszę robić niczego dla kogoś, kto doskonale potrafi to zrobić sam.

8.

Należy mi się taka sama troska i uwaga, jakimi ja otaczam innych”.

opinie uczestników Podczas ewaluacji końcowej naszego projektu powstała długa lista naszych nowych umiejętności i doświadczeń. Oto ona: t

VNJFNZ [BBOHB˃PXBʉ JOOF PTPCZ XF X BTOF E[JB BOJB o TBNF [PSHBOJ[PXB ZʯNZ XFSOJTB˃F OBT[ZDI [EKʒʉ

t

[EPCZ ZʯNZ PHSPNOF EPʯXJBED[FOJF XF XTQØMOZN E[JB BOJV

t

VNJFNZ QP[ZTLBʉ TQPOTPSB

39


projekty

inicjatywy młodzieşowe

t QPTJBEBNZ OPXʇ XJFE[ʒ J VNJFKʒUOPʯDJ D[ʒʯʉ [ OBT CBSE[JFK X PCT[BS[F GPUPHSBĕJ B D[ʒʯʉ w obszarze wizaşu); t

E[JĘ’LJ QSBDZ OBE OBT[ZN MPHP QSPKFLUV .POJLB 4[ZE[JBL QPEKĘ’Â’B EFDZ[KĘ’

o wzięciu udziału w konkursie na logo kampanii na rzecz osób chorych na schizofrenię i zdobyła pierwszą nagrodę; t

"HOJFT[LB %VOBK [BD[ʒ’B GPUPHSBGPXBʉ J CBSE[JFK BLUZXOJF VE[JFMB TJʒ X QPSUBMV

(m.in. podjęła decyzjÄ™ o koordynowaniu projektu EVS-u); t +PBTJB 4[ZND[ZL PLB[BÂ’B TJĘ’ OBT[ZN PELSZDJFN PSHBOJ[BUPSTLJN TBNB UF˃ QS[FLPOBÂ’B TJĘ’ o tym, jak bardzo duĹźo cech liderskich posiada; t

.BHEBMFOB %VOBK SP[XJOĘ’Â’B TXPKF VNJFKĘ’UOPĘŻDJ CVEPXBOJB HSVQZ J [BS[ʇE[BOJB B UBL˃F QS[ZKNPXBOJB

krytycznych uwag od zespołu; t

40

OBVD[ZÂ’ZĘŻNZ TJĘ’ MFQJFK [BS[ʇE[Bʉ D[BTFN ˃FCZ XZLPOZXBʉ OBT[F PCPXJʇ[LJ J CSBʉ VE[JBÂ’ X QSPKFLDJF

musiałyśmy sobie planować działania co najmniej z tygodniowym wyprzedzeniem); t

EPĘŻXJBED[ZÂ’ZĘŻNZ UFHP KBL XJFMF NP˃OB [E[JBÂ’Bʉ QSBDVKʇD KBLP HSVQB

t

OBVD[Z’ZʯNZ TJʒ SP[NBXJBʉ P QSPCMFNBDI

t

[SPCJÂ’ZĘŻNZ PL (C [EKʒʉ DP OJF P[OBD[B ˃F XT[ZTULJF OBEBKʇ TJĘ’ EP QPLB[ZXBOJB

t

[SP[VNJBÂ’ZĘŻNZ SĂ˜ËƒOJDĘ’ NJĘ’E[Z TUBST[ZNJ B NÂ’PET[ZNJ LPCJFUBNJ 5F QJFSXT[F OJF QS[FKNPXBÂ’Z TJĘ’ KV˃ UBL

bardzo swoim wyglądem i łatwiej przychodziły im şarty. Jednocześnie okazało się, şe praca z kaşdą z tych grup była inna, poniewaş wymagała np. innego języka, którym się zwracałyśmy do uczestniczek; t

VNJFNZ [PSHBOJ[PXBʉ TFTKʒ GPUPHSBĕD[Oʇ J XJFNZ JMF HPE[JO GPUPHSBGPXBOJB J NBMPXBOJB KFTUFʯNZ X TUBOJF

wytrzymać); t

OBVD[Z’ZʯNZ TJʒ SPCJʉ SBNLJ EP [EKʒʉ

t

QS[FLPOBÂ’ZĘŻNZ TJĘ’ ˃F [BLVQZ [BKNVKʇ EV˃P D[BTV J OJF EB TJĘ’ JDI [SPCJʉ X QS[ZTÂ’PXJPXF QJʒʉ NJOVU

t

XJFNZ JMF QPUS[FCB D[BTV J FOFSHJJ ˃FCZ QS[FXJF˂ʉ [ KFEOFHP NJFKTDB EP ESVHJFHP UZTJʇDF QS[FSĂ˜ËƒOZDI S[FD[Z

(takich jak sprzęt fotograficzny, ubrania, kosmetyki‌); t

OBVD[Z’ZʯNZ TJʒ KBL LPNVOJLPXBʉ X’BTOF PD[FLJXBOJB

t

OBVD[ZÂ’ZĘŻNZ TJĘ’ ˃F OJF NVTJNZ CZʉ UBLJF TBNF J OJF NVTJNZ [HBE[Bʉ TJĘ’ XF XT[ZTULJN ˃FCZ XTQĂ˜MOJF

pracować.


inicjatywy młodzieżowe

projekty

Młodzież dla wolności organizacja realizująca: Grupa „Together” organizacja wspierająca: Inicjatywa Wolna Białoruś czas trwania: 1 maja – 15 października 2008 miejsce realizacji: Gmina Oświęcim koordynator: Michał Sznajder

o grupie „Together” Grupa „Together” jest nieformalną grupą młodych ludzi działającą na terenie Oświęcimia i okolic. Żyją na co dzień w tym środowisku, dlatego wiedzą najlepiej, jakich działań brakuje najbardziej na ich podwórku. Współpracują ze stowarzyszeniem Inicjatywa Wolna Białoruś. Grupę tworzą studenci różnych kierunków studiów oraz uczennica liceum: – Kazimierz Bik, student socjologii oraz zarządzania organizacjami publicznymi. Działa w kole naukowym socjologów Uniwersytetu Śląskiego oraz w kole naukowym politologów w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Oświęcimiu. Pisał pracę licencjacką na temat członków subkultur oraz ich adaptacji w dorosłym życiu. Jest także członkiem Klubu Fantastyki, który działa przy Oświęcimskim Centrum Kultury; – Robert Gworek, student politologii interesujący się zagadnieniami polityki międzynarodowej; – Łukasz Korczyk, student zarządzania i socjologii. Jest również członkiem grupy rockowej – gra na perkusji. Pracuje już od kilku lat w branży reklamowo-promocyjnej; – Martyna Krzemień, uczennica liceum, współpracuje z Internetową Telewizją Oświęcim. Udziela się też w konkursach literackich oraz w warsztatach dziennikarskich; – Michał Sznajder, student fotografii, tworzący na terenie Oświęcimia. W ostatnim czasie jego prace wystawiane były w Oświęcimskim Centrum Kultury. Laureat kilku konkursów krajowych i międzynarodowych z dziedziny fotografii i wideo. Jest wolontariuszem Międzynarodowego Centrum Edukacji o Auschwitz i Holokauście. Dwukrotny uczestnik wymiany studenckiej Work and Travel USA.

41


projekty

inicjatywy młodzieżowe

Już od dłuższego czasu grupa „Together” zastanawiała się, w jaki sposób wzbogacić ofertę kulturalną w środowisku lokalnym, a zarazem w interesującej i przystępnej formie wyjaśnić społeczności nurtujące ją kwestie.

opis działań Naszym celem była organizacja szeregu akcji o charakterze oświatowo-kulturalnym na terenie Oświęcimia i okolic. Przedsięwzięcie to miało przede wszystkim wesprzeć inicjatywy demokratyczne na Białorusi oraz uświadomić społeczeństwu polskiemu sytuację panującą w tym kraju, a poprzez to także zachęcić inne osoby do działań i aktywnego uczestnictwa w działaniach społeczności lokalnej. Poprzez projekt chcieliśmy: – przypomnieć mieszkańcom miasta o szczególnym położeniu Oświęcimia i wynikającym z tego obowiązku walki o prawa człowieka; – zwiększyć ofertę kulturalną miasta skierowaną przede wszystkim do młodzieży; – poszerzyć ofertę edukacji pozaformalnej;

42

– ukazać korzyści płynące z działania w grupie; – udowodnić młodym ludziom, że nie są skazani na marazm i bezczynność. Nasze cele realizowaliśmy w Międzynarodowym Domu Spotkań Młodzieży poprzez cykl „Spotkania z Białorusią”. Miały one swoją uzasadnioną kolejność, tak by jak najlepiej przeprowadzić uczestników poprzez tę tematykę i przygotować ich do kulminacyjnego punktu, jakim był „Koncert dla Wolności”. Spotkania odbywały się regularnie, co dwa tygodnie, od 14 maja do 6 czerwca. Każde ze spotkań było promowane poprzez ulotki oraz plakaty, które także miały swoją całościową koncepcję graficzną. Pierwsze spotkanie odbyło się z udziałem Mirosława Dembińskiego, reżysera filmu „Muzyczna Partyzantka”. Pokaz filmu był świetnym wprowadzeniem i przedstawieniem zebranym osobom, jak wygląda sytuacja na Białorusi. Po projekcji odbyła się żywa i ciekawa dyskusja. Drugie spotkanie miało na celu przybliżenie kultury i sztuki białoruskiej, dlatego zdecydowaliśmy się na organizację wernisażu wystawy Zoji Łucewicz, białoruskiej malarki. Zaprezentowaliśmy ciekawą sztukę malarstwa na szybach samochodowych, a kulturę i sztukę białoruską przybliżyli nam: dyrektor artystyczna Galerii Zoya,


inicjatywy młodzieżowe

projekty

Anna Karwat oraz Piotr Dudanowicz. Chcieliśmy, by trzecie spotkanie było bezpośrednim kontaktem młodzieży polskiej i białoruskiej, dlatego do Międzynarodowego Domu Spotkań Młodzieży zaprosiliśmy Białorusinów studiujących w Polsce. Było to bardzo ciekawe spotkanie, przyniosło oczekiwane rezultaty – wymianę poglądów młodych ludzi z obu krajów. Punktem kulminacyjnym naszego projektu był zrealizowany tuż po wyborach na Białorusi „Koncert dla Wolności”, podczas którego zaprezentował się białoruski zespół muzyczny Miód wspomagany przez polskich artystów, takich jak zespół Siddartha. Zespół Miód był jednym z bohaterów filmu „Muzyczna Partyzantka” – bardzo się cieszyliśmy, że u nas zagrał, ponieważ przed samym koncertem odbywał się w szkołach pokaz tego filmu i cieszył się on sporym zainteresowaniem. Zagrała również grupa WU.HAE z Krakowa, mocno zaangażowana w sprawy społeczne. Poparcie dla naszego koncertu wyraził zespół Proletariat, który przez wiele lat walczył muzycznie o przemiany demokratyczne w Polsce. Koncert ten był promowany przez media lokalne i ogólnopolskie, a także portale internetowe oraz plakaty, które rozwieszaliśmy na terenie regionu oraz w komunikacji miejskiej i autobusach PKS. Na koncercie oraz w trakcie prezentacji filmu w szkołach rozdaliśmy ponad pół tysiąca opasek poparcia dla przemian na Białorusi. Na zakończenie odbyło się spotkanie podsumowujące naszą akcję, podczas którego podzieliliśmy się wrażeniami oraz omówiliśmy cały projekt.

przygotowania Nasz projekt powstał bardzo spontanicznie i był odpowiedzią na treści zawarte w filmie Mirosława Dembińskiego pod tytułem „Muzyczna Partyzantka”, który opowiada o życiu naszych białoruskich rówieśników. Zobaczyliśmy, że młodzi Białorusini muszą borykać się z problemami, o których nie mamy pojęcia. Dlatego w odpowiedzi na apel naszych kolegów, przy współpracy ze stowarzyszeniem Inicjatywa Wolna Białoruś, założyliśmy grupę „Together”. Poruszyło nas łamanie praw obywatelskich przez białoruskie władze, dlatego postanowiliśmy wesprzeć tamtejszy ruch wolnościowy. Inicjatorem naszych działań był Michał Sznajder, który poznał Jacka Kastelanca, prezesa i założyciela stowarzyszenia Inicjatywa Wolna Białoruś, a ten z kolei zainspirował nas do dalszych działań. Spotkaliśmy się w piątkę, by obejrzeć film i podyskutować o nim, i tak przerodziliśmy się w grupę „Together”, którą tworzą: Martyna Krzemień – odpowiedzialna za tworzenie notek prasowych i kontakty z mediami; Michał Sznajder – odpowiedzialny za projekt i administrowanie strony internetowej, kontakt z Inicjatywą Wolna Białoruś oraz z zespołami z Białorusi; Kazimierz Bik – odpowiedzialny za kontakt z międzynarodowym Domem Spotkań Młodzieży, uczelniami oraz władzami

lokalnymi, Robert Gworek – odpowiedzialny za transport i logistykę, promocję

43


projekty

inicjatywy młodzieżowe

oraz kontakt ze szkołami i Galerią Zoya; Łukasz Korczyk – odpowiedzialny za reklamę i promocję, kontakt z polskimi zespołami oraz władzami lokalnymi. Wiedzieliśmy, że każdy z nas posiada ciekawe pomysły i predyspozycje do różnych działań. Znaleźliśmy w Internecie program „Młodzież w działaniu” i postanowiliśmy spróbować uzyskać fundusze na realizację naszych zamierzeń. Wtedy jeszcze nie za bardzo wiedzieliśmy, jak nam to wszystko wyjdzie, ale byliśmy zdeterminowani, żeby spróbować i... udało się! Dużym ułatwieniem było przychylne przyjęcie naszego pomysłu przez

Międzynarodowy

Dom

Spotkań

Młodzieży,

który

bezpłatnie udostępnił nam pomieszczenia oraz potrzebny sprzęt, co stało się także naszym wkładem własnym do projektu.

44

Pozyskaliśmy także patronat od władz lokalnych, prezydenta miasta, starosty powiatu oraz wójta gminy. Te kontakty oraz współpraca również były dla nas cenne i pomagały niejednokrotnie załatwić wiele spraw. W miarę realizacji projektu pojawiały się różne przeszkody, których nie przewidzieliśmy na początku, ale zawsze udawało się nam wybrnąć z tych kłopotów, co dodawało nam pewności siebie. Dużą zmianą był termin koncertu. Przesunęliśmy go trochę, co pozwoliło nam na jego dobre przygotowanie oraz pozyskanie dodatkowych funduszy. Brak środków finansowych to zawsze jest największy minus wszelkich działań. O wiele mniej problemów mieliśmy z zapraszaniem gości na spotkania czy zespołów do udziału w koncercie – ku naszej radości były one przyjmowane bardzo życzliwie.

udział młodzieży Brak interesującej oferty poszerzającej zdolności oraz dającej możliwość zaangażowania się jest kluczowym problemem dla młodych ludzi. Tworzenie warunków do zdobywania nowej wiedzy i umiejętności jest szansą na zmianę sytuacji życiowej młodzieży oraz pozwala spojrzeć na świat w inny sposób niż do tej pory. Szczególnie ważne jest to w sytuacji, gdy oferta edukacji i działań pozaformalnych jest stosunkowo uboga w regionie. Nasz projekt biegł dwutorowo: część pierwsza (spotkania ze studentami z Białorusi, wernisaż,


inicjatywy młodzieżowe

projekty

a także kontakt z opozycjonistami białoruskimi) skierowana była przede wszystkim do młodzieży zainteresowanej pogłębieniem tego tematu. Część druga trafiła do szerszego grona odbiorców, którzy nie mieli wcześniej okazji zetknąć się z tym problemem.

wymiar lokalny/społeczność lokalna Chcieliśmy dotrzeć z naszą inicjatywą do jak najszerszego grona osób poprzez szereg spotkań, pokaz filmu oraz koncert. Przekazywaliśmy informacje o tym, co dzieje się na Białorusi, tak by osoby, które zetknęły się z naszym projektem, poznały kulturę, historię sztukę i dzisiejsze realia, w jakich przyszło żyć Białorusinom. Bezpośrednio z cyklu spotkań skorzystało około pół tysiąca osób, pokazy filmu w szkołach zgromadziły około półtora tysiąca osób, a sam koncert ponad pół tysiąca, w sumie około trzech tysięcy osób bezpośrednio skorzystało z naszej oferty kulturalno-edukacyjnej. O wiele więcej osób dowiedziało się o naszych działaniach poprzez artykuły w prasie, informacje w mediach i udzielane wywiady (m.in. dla Polskiego Radia dla Zagranicy – trafiły one do słuchaczy z krajów postsowieckich, na Litwę, Łotwę, Białoruś i Ukrainę, a także do Niemiec, USA i Kanady). Bardzo dużo dało to młodzieży z Białorusi, która uczestniczyła w projekcie. Nasi rówieśnicy z zagranicy cieszyli się ze wsparcia, jakiego im udzieliliśmy, oraz z tego, że nie był nam obojętny ich los, że jako sąsiedzi nie pozostawiliśmy ich samych. Uważamy, że projekt wywarł duży wpływ na myślenie młodego pokolenia. Pokazaliśmy, że tuż obok za wschodnią granicą ludzie pozbawieni są praw do demokratycznego stanowienie o sobie samych. Jeszcze nie tak dawno identyczna sytuacja miała miejsce w naszym kraju. Dla młodych ludzi była to znakomita lekcja historii, a dla starszego pokolenia – przypomnienie tego, jak było. Polacy i Białorusini mają wspólną historię i wiele nas łączy, sądzimy, że udało się nam to zaakcentować i dzięki temu uczestnicy projektu mogli lepiej zrozumieć obecną sytuację na Białorusi, wyrazić swoje poparcie dla przemian demokratycznych oraz walki z łamaniem praw człowieka w tym kraju.

45


projekty

inicjatywy młodzieżowe

opinie uczestników Projekt odbył się na terenie gminy Oświęcim, trwał prawie sześć miesięcy. Przedsięwzięcie stworzyła pięcioosobowa grupa. Nie sposób podać konkretnej liczby osób, do której projekt trafił, niemniej szacujemy, że było to około trzech tysięcy osób, które bezpośrednio uczestniczyły w spotkaniach, prezentacjach filmu oraz w koncercie. Pozostaje niezliczona liczba tych, którzy dowiadywali się o naszym projekcie za pomocą mediów zarówno lokalnych, jak i krajowych. Tematyka przedsięwzięcia obejmowała aspekty związane z łamaniem praw człowieka na Białorusi oraz kulturę, sztukę i historię Białorusi. Projekt wspierał demokratyczne przemiany w tym kraju oraz wskazywał na polskie podobne doświadczenia. Ponadto inicjatywa wskazywała na powinności integracji Europy i niepozostawania biernym w stosunku do reżimów politycznych za wschodnią granicą naszego kraju. Od początku, według już wyżej wskazanych kompetencji każdego z członków grupy, dokonywaliśmy podziału naszych zadań. Sam projekt opracowywaliśmy wspólnie, ale podzieliliśmy między siebie poszczególne sekcje wniosku

46

i utworzyliśmy podgrupy, np. jedna z grup zajmowała się opracowaniem budżetu, inna opracowywała cele i metody. Na końcu dokonaliśmy syntezy działań i sprawdzenia całości. Dla wszystkich zadań wyznaczaliśmy sobie także odpowiedni czas realizacji, a poszczególne spotkania prowadziły różne osoby. Notowaliśmy, co zostało zrobione i tworzyliśmy listę zadań przyporządkowanych do każdego z członków grupy. Informacje o poszczególnych zadaniach rozsyłaliśmy e-mailami, tak by każdy wiedział, za co jest odpowiedzialny. Jeśli ktoś potrzebował pomocy, to zwracał się o nią bądź jeśli ktoś się szybciej uporał ze swoim zadaniem, to pomagał innej osobie. Co jakiś czas weryfikowaliśmy nasze działania, tak by wiedzieć, co jeszcze mamy do zrobienia. Z perspektywy czasu na pewno o wiele wcześniej zaczęlibyśmy przygotowania do całego przedsięwzięcia projektu, chodzi tu w szczególności o pozyskanie funduszy – najlepiej jest to robić przed końcem danego roku, tak by zrealizować projekt w roku następnym. Pewnie też wcześniej zwrócilibyśmy się do różnych instytucji lokalnych i osób, które doradziłyby nam, jak poszczególne elementy jeszcze lepiej zorganizować. Kluczową jednak rolą są pozyskane środki, od nich zależy to, co się w głównej mierze uda później realizować.


inicjatywy młodzieżowe

projekty

Próbowaliśmy pozyskać fundusze także z innych źródeł, ale jak już pisaliśmy powyżej, trochę za późno zaczęliśmy się o nie starać. Nie mieliśmy wcześniej wiedzy na ten temat, liczyliśmy na dotację z programu RITA, jednak nie otrzymaliśmy jej, co nieco pokrzyżowało nasze plany, ponadto przeceniliśmy aktywność sponsorów w naszym regionie. Niemniej jednak zmniejszyliśmy pewne wydatki, zweryfikowaliśmy szybko budżet i udało nam się pomyślnie dokończyć projekt. Dzięki wspólnym działaniom z zaplanowanych celów udało nam się: – przybliżyć społeczności lokalnej sytuację panującą obecnie na Białorusi, a także jej kulturę, sztukę, historię oraz działania na rzecz demokratyzacji życia w tym kraju; – przypomnieć mieszkańcom miasta i okolic o jego szczególnym położeniu i wynikających z tego obowiązkach dotyczących walki z łamaniem praw człowieka; – poszerzyć ofertę kulturalną miasta skierowaną przede wszystkim do młodzieży; – ukazać korzyści płynące z działania w grupie; – zaprezentować możliwości oferowane przez program „Młodzież w działaniu”; – pokazać młodym ludziom, że mogą sami kreować rzeczywistość, w której żyją, że od ich aktywności dużo zależy; – zaktywizować społeczność lokalną; – poszerzyć ofertę edukacji pozaformalnej.

Dzięki

projektowi

staliśmy

się

bardziej

kreatywni,

nauczyliśmy się występować publicznie, współpracować z mediami i przekazywać im informacje o naszym przedsięwzięciu. zarządzać

Nauczyliśmy

funduszami

z wieloma organizacjami.

oraz

się

również

współpracować

47


projekty

inicjatywy młodzieżowe

Miejscy Odkrywcy organizacja: Łódzkie Stowarzyszenie Inicjatyw

Miejskich „Topografie” czas trwania: 1 lutego – 20 grudnia 2008 miejsce realizacji: Łódź koordynator: Michał Grelewski

opis działań Nasza inicjatywa powstała jako odpowiedź na problem, który według nas jest jednym z poważniejszych problemów

48

w naszym mieście – Łodzi. Problem streszcza się w prostym zdaniu – duża część łodzian nie lubi i nie zna swojego miasta. Łódź jest wyjątkowa, jest zjawiskiem, miejscem unikatowym. Przez długie lata była nic nieznaczącym miastem rolniczym, aby w XIX wieku otrzymać wielką szansę i wykorzystać ją najlepiej, jak można było, tworząc wielkie miasto o regularnym układzie ze wspaniałymi, zachowanymi czterech nie

zdają

do

kultur, sobie

dziś które sprawy

kompleksami wspólnie z

tego

fabrycznymi,

tworzyły fenomenu,

niezliczonymi

wielkość

kamienicami

XIX-wiecznej

postrzegając

miasto

Łodzi. przez

i

dziedzictwem

Łodzianie

pryzmat

często

zaniedbanych

budynków i braku średniowiecznych zabytków. Naszą misją stała się zmiana świadomości łodzian, za którą powinna iść zmiana świadomości mieszkańców innych części kraju. Tę misję postanowiliśmy realizować przez projekt „Miejscy Odkrywcy”. W przygotowaniu przedsięwzięcia pomogło nam szereg instytucji – uzyskanie ich przychylności kosztowało nas sporo czasu i pracy, ale rezultaty są imponujące. W realizacji projektu „Miejscy Odkrywcy” pomagali: Urząd Miasta Łodzi, Prezydent Miasta Łodzi, Uniwersytet Łodzki, Muzeum Historii Miasta Łodzi, Muzeum Kinematografii, Muzeum Kinematografiii, Muzeum Ksiązki Artstycznej, Muzeum Sztuki, Centralne Muzeum Włókiennictwa, Klub Łódź Kaliska, Kino Cytryna, Klub Fabryka, Studio Semafor, TVP Łódź, Radio Łódź, ZHR, Stowarzyszenie NUD-NO, Gmina Żydowska, Młodzi Socjaliści oraz szereg osób prywatnych.


inicjatywy młodzieżowe

projekty

Naszym pomysłem na aktywizację młodzieży i zachęcenie lokalnej społeczności do nowego spojrzenia na Łódź był konkurs na osobistą opowieść o wybranym miejscu w mieście. Pierwszą rzeczą, którą zrobiliśmy, aby zachęcić młodych łodzian do udziału w konkursie, były akcje promocyjne w liceach. Podczas takich akcji prezentowaliśmy w piętnastu szkołach specjalnie na tę okazję wyprodukowany łódzki klip i rozmawialiśmy z licealistami. Kolejnym etapem były warsztaty, podczas których uczestnicy uczyli się różnych metod podejścia do tak rozległego tematu, jakim jest Łódź. Były więc warsztaty dziennikarskie, socjologiczne, kartograficzne i badacza miasta. W międzyczasie udało nam się również zorganizować dwie edycje „zŁODZIejskich projekcji” w Kinie Cytryna, w czasie których prezentowaliśmy filmy o Łodzi i z Łodzią w tle. Głównym wydarzeniem projektu „Miejscy Odkrywcy” był festiwal Miastograf, który miał miejsce na przełomie maja i czerwca 2008 roku. W czasie festiwalu uczestnicy mogli usłyszeć opowieści profesora Marka Kotera o powstawaniu Łodzi oraz subiektywne wrażenia z ulicy Wschodniej profesora Marka Janiaka (wykład ten został nagrany i stał się później niemal manifestem ideowym ruchu Szacunek dla Łodzi). Można było także zobaczyć pierwszy łódzki film i kroniki filmowe TVP Łódź. Podczas festiwalu odbyło się także podsumowanie konkursu oraz łódzka premiera filmu Balbiny Bruszewskiej pt. „Miasto Płynie” (później wykorzystanego m.in. w teledysku rapera O.S.T.R.). W niedzielę 1 czerwca odbyła się gra miejska „Łap Złodzieja”, w czasie której uczestnicy poznawali prawdę o Ślepym Maksie – legendarnym łódzkim złodzieju, rodzimym Robin Hoodzie. Gry miejskie zaczęły się od tej pory cieszyć w Łodzi powodzeniem, czego dowodem był liczny udział łodzian w drugiej organizowanej przez nas grze „Zmotaj Fabrykę”, jaka odbyła się w październiku 2008 roku.

przygotowania Prawdziwe przygotowania do projektu rozpoczęliśmy tak naprawdę z chwilą pisania wniosku o dofinansowanie z programu „Młodzież w działaniu”. Przy tworzeniu wniosku uporządkowaliśmy wszystkie pomysły, a kiedy dowiedzieliśmy się o pozytywnej decyzji i przyznaniu nam grantu, wiedzieliśmy już, co robić i od razu według planu zabraliśmy się do pracy. Od początku przyjęliśmy system cotygodniowych spotkań w Kinie Cytryna – im było bliżej kluczowych wydarzeń projektu, tym dłuższe stawały się nasze spotkania. Podzieliliśmy się także odpowiedzialnością za poszczególne elementy przedsięwzięcia i to przynosiło efekty – każdy z nas „rządził” jednym obszarem,

49


projekty

inicjatywy młodzieżowe

jednocześnie udzielając się w innych. Przygotowań wymagały od nas wszystkie części projektu – najwięcej czasu i pracy włożyliśmy w przeprowadzenie spotkań w liceach oraz opracowanie dwóch gier miejskich. Także festiwal wymagał od nas wielu tygodni negocjacji z osobami biorącymi w nim udział. Doświadczenie to dużo nas nauczyło w kwestii organizacji podobnych imprez.

udział młodzieży Cały projekt przygotowywany był dla młodzieży, ponieważ to właśnie młodzież jest grupą, która będzie kształtować przyszłe oblicze naszego miasta. Młodzi ludzie chętnie brali udział w przygotowanych przez nas atrakcjach. Film „Miasto Płynie” cieszył się tak dużym zainteresowaniem, że musieliśmy wyświetlać go

50

dwukrotnie – objętość sali okazała się za mała. Do gier miejskich zgłosiło się kilkadziesiąt osób, które biegały po ulicach Łodzi, z pasją wykonując kolejne zadania. wymiar lokalny/społeczność lokalna Głównym zadaniem naszych działań od początku było kształtowanie lokalnej tożsamości łodzian. Stąd też wszystko, co działo się w ramach projektu, dotyczyło miasta i działo się z udziałem jego mieszkańców. Naszym celem było pokazanie Łodzi jako unikalnego, jedynego takiego w Polsce miasta. Zabieraliśmy łodzian w wędrówkę szlakiem XIXwiecznych fabryk, niespotykanego układu ulic, wystawnych kamienic na ulicy Piotrkowskiej i tajemnic skrywanych w łódzkich podwórkach-studniach. opinie uczestników Dzięki pracy przy projekcie bardzo dobrze poznaliśmy zasady organizacji oraz finansowania przedsięwzięć kulturalnych. Nauczyliśmy się, jak odpowiednio planować czas i delegować zadania. Dużym wyzwaniem była konieczność pracy z większą liczbą osób podzielonych na zespoły. Organizując festiwal, zyskaliśmy umiejętności dotyczące kontaktowania się z mediami i publicznego prezentowania projektu. Nabyliśmy również doświadczenie związane z rozliczaniem projektu. Nauczyło nas to, aby w przyszłości dużo dokładniej i realniej planować wszystkie koszty, ponieważ później każda zmiana rodzi wiele trudności.


inicjatywy młodzieżowe

projekty

Solidarność – Nowosolska Idea Wolności

organizacja realizująca: nieformalna grupa artystyczna VEO Artist

Group z Nowej Soli organizacja wspierająca: Stowarzyszenie Inicjatyw Twórczych QUEST czas trwania: 1 lipca – 15 grudnia 2008 miejsce realizacji: Nowa Sól koordynator: Łukasz Rogalski

opis działań Celem tej inicjatywy było stworzenie filmu o losach nowosolan w latach 80., a następnie wypromowanie go zarówno w środowisku lokalnym, jak i ogólnopolskim. Dużym plusem w tym projekcie było przedstawienie w filmie kilku wątków dotyczących związku zawodowego „Solidarność”. Przełożyło się to na spore zainteresowanie przedsięwzięciem ze strony mediów. Film realizowany był przez 20-osobową grupę, która współpracowała z prawie 50 osobami – związkowcami, władzami, prezesami firm oraz aktorami. W filmie wystąpili amatorzy i aktorzy teatralni. Kolejnym elementem przyciągającym uwagę był udział w filmie dwóch gwiazd sceny muzycznej – Amili Zazu, wokalistki i kompozytorki, oraz Mieszka Sibilskiego, twórcy duetu Grupa Operacyjna.

51


projekty

inicjatywy młodzieżowe

Film powstawał przez pięć miesięcy i jego premiera odbyła się 11 listopada 2008 roku w nowosolskim Kinie Odra. Został przyjęty jako nowatorskie spojrzenie młodych ludzi na okres komunizmu. Większość historii przedstawionych w produkcji oparta była na autentycznych wydarzeniach, co potwierdzały postacie dokumentalne, które w kilku momentach filmu opowiadały, jak wyglądało ich życie w latach 80. Byli to działacze „Solidarności” oraz twórcy sztuki niezależnej z

tamtego

okresu.

Podsumowaniem

przedsięwzięcia

była

wielka gala. W świetle kilkudziesięciu reflektorów znajdujących się na ogromnej scenie każdy z członków grupy otrzymał dyplom za wkład w tworzenie projektu. Dodatkowo wystąpił zespół VEO, czyli pomysłodawcy całej inicjatywy, oraz grupa taneczna „Skorpion”

52

i zespół bluesowy „Seven Blues”. Na gali obecnych było prawie 300 osób.

o grupie VEO Artist Group VEO Artist Group zostało stworzone przez Łukasza Rogalskiego na bazie zespołu muzycznego VEO, który postanowił zrobić coś dużego o większym zasięgu. Film był sposobem na pokazanie się zarówno ze strony aktorskiej, jak i muzycznej. Ścieżkę dźwiękową skomponowali i nagrali dwaj członkowie zespołu: Jacek Wodecki oraz Łukasz Rogalski. Inspiracją dla ich kompozycji była muzyka Jeana-Michela Jarre’a, który w 2005 roku zagrał w Gdańsku koncert upamiętniający 25. rocznicę podpisania porozumień sierpniowych. Była to też jedna z inspiracji, aby stworzyć projekt o tematyce m.in. „Solidarności”.

Grupa w miarę upływu czasu i większego rozgłosu medialnego powiększyła się do prawie 20 osób chętnych do pracy przy filmie. Dla każdego było to nowe przeżycie i ciekawa przygoda, dzięki której można było sprawdzić się jako m.in. operator kamery, dźwiękowiec, reżyser czy aktor. Ogłoszony został casting oraz zapraszano do współpracy aktorów teatralnych. Młodzież z VEO Artist Group miała okazję poznać plan filmowy od kuchni, a przede wszystkim dobrze się bawić.


inicjatywy młodzieżowe

projekty

o reklamie i sponsorach projektu Patronatami filmu były media zarówno lokalne, jak i wojewódzkie oraz ogólnopolskie. Do najważniejszych patronów zaliczyć można: portal Interia.pl, Telewizję Polską, Radio Zachód, portal Dailymotion.pl oraz „Gazetę Lubuską”. Dzięki tym mediom udało się rozreklamować działania na cały kraj. Grupa pojawiała się bardzo często w telewizji i radiu. Podniosło to bardzo motywację jej członków, co poskutkowało jeszcze efektywniejszą pracą.

Sponsorami projektu były głównie lokalne firmy, od których twórcy projektu otrzymali prawie 3 tys. zł, darmowe wyżywienie na plan oraz kosmetyki dla aktorów. Za wyżej wymienione środki udało się kupić m.in. instrumenty potrzebne do nagrania ścieżki dźwiękowej do filmu.

podsumowanie Projekt „Solidarność – Nowosolska Idea Wolności” ze względu na swój szeroki zakres działań pokazał, że w Nowej Soli są pozytywnie nastawieni do życia ludzie. Zmobilizował do pracy wiele osób, dając im szanse rozwoju, przy jednoczesnej dobrej zabawie z rówieśnikami. Przedsięwzięcie stworzyło młodym ludziom możliwość zaistnienia w mediach, co spowodowało, że byli oni chwaleni przez rówieśników. Podniosło to poczucie własnej wartości każdego z członków grupy. Projekt „S” nie był ostatnią taką inicjatywą tworzoną przez VEO. W planie są kolejne, jeszcze większe działania.

53


projekty

młodzież w demokracji

Francusko-Niemiecko-Polskie Forum Młodzieży

organizacja: Fundacja Centrum Edukacji Obywatelskiej kraje partnerskie: Francja, Niemcy czas realizacji: 1 lutego – 30 czerwca 2009 miejsce realizacji: Warszawa, Mazowsze rodzaj projektu: Młodzież w demokracji koordynator: Jędrzej Witkowski

54

opis działań Na Forum spotkali się młodzi, aktywni ludzie reprezentujący trzy regiony partnerskie: Brandenburgię, Ile-de-France i Mazowsze – 75 osób z 20 szkół i młodzieżowej rady regionalnej. Było też 15 przedstawicieli władz regionalnych, organizacji wspierających młodych ludzi oraz Ministerstwa Edukacji Narodowej. Głównymi tematami, które poruszano na Forum, były innowacyjne sposoby uczestnictwa młodych ludzi w życiu społecznym. Uczestnicy za cel postawili sobie wspólne wypracowanie pomysłów na działania, które mogą być realizowane przez aktywną młodzież z regionów partnerskich przy wsparciu władz regionalnych. W czasie Forum uczestnicy pracowali w czterech grupach roboczych. Zostały one tak podzielone, by oddać ideę czteropoziomowego obywatelstwa: lokalnego, krajowego, europejskiego i globalnego. Uczestnicy mogli sami wybrać, jakimi działaniami chcieliby się zajmować. Projekt został wpisany w ramy obchodów Międzynarodowego Roku Kreatywności i Innowacji, dlatego wszystkie pomysły na działania młodzieżowe uwzględniały wykorzystanie możliwości, które dają nowe media: portale społecznościowe, fora internetowe, YouTube, Twitter, blogi, petycje on-line.


młodzież w demokracji

projekty

przygotowania Forum stało się przedsięwzięciem łączącym partnerów z sektora pozarządowego i administrację publiczną z trzech krajów. Przygotowania trwały cały rok. Kolejne pomysły na działania były na bieżąco konsultowane i dopasowywane do oczekiwań uczestników. Szczególnie istotne było dwudniowe spotkanie 12 trenerów-animatorów pracujących z młodzieżą, podczas którego ustalono dokładny program pracy. Trenerzy również wcześniej spotkali się z uczestnikami, dzięki czemu mogli dostosować program do ich oczekiwań. Opracowane zostały też materiały edukacyjne wydane w trzech językach narodowych i po angielsku, które przygotowano dla osób biorących udział w projekcie.

udział młodzieży Młodzi ludzie na kilku etapach angażowali się w przygotowanie i prowadzenie Forum. Współtworzyli jego program podczas szkoleń wprowadzających. W trakcie samego Forum w czterech grupach roboczych wymyślali, w jaki sposób młodzież może zaangażować się w działania obywatelskie. Wypracowane rozwiązania dotyczyły: działań profrekwencyjnych przed ogólnopolskimi wyborami, organizacji warsztatów

w

szkołach

na

temat

systemów

politycznych,

partii

i funkcjonowania państwa oraz ruchomych wystaw dotyczących wolności słowa.

55


projekty

opinie uczestników „Forum Młodzieży było dla mnie okazją do wymiany poglądów, dyskusji oraz dobrej zabawy z rówieśnikami z Francji i Niemiec. Przebywając razem przez (prawie) całą dobę (prawie) cały tydzień mogliśmy zbudować początki, mam nadzieję, trwałych więzów koleżeństwa. Dzięki temu oraz dzięki szkoleniu, jakie przeprowadzili z nami prowadzący Forum, mamy narzędzia do wspólnego działania w środowisku międzynarodowym. Bez tego projektu takie działanie byłoby niemożliwe”. Rafał Belka

„Forum dało mi możliwość polepszenia umiejętności dotyczących planowania i organizacji działań społecznych oraz pracy w zespole. I choć nie była to dla mnie pierwsza okazja do przebywania i pracy w środowisku międzynarodowym (wcześniej uczestniczyłem w wymianach

56

z Niemcami), to nigdy wcześniej nie mogłem połączyć chęci aktywnej pracy na rzecz społeczności z międzynarodową skalą projektu”. Kamil Grabowski

„Francusko-Niemiecko-Polskie Forum Młodzieży uczyło, jak aktywnie uczestniczyć w życiu społecznym. Uświadomiło, że można nie tylko brać udział w różnego rodzaju projektach, lecz także je organizować”. Nika Johnston

Organizacja Francusko-Niemiecko-Polskiego Forum Młodzieży nie byłaby możliwa bez współpracy z naszymi partnerami:

Urzędem

Marszałkowskim

Województwa

Mazowieckiego,

Landem Brandenburgii oraz La Maison de l’Europe des Yvelines i Stiftung Genshagen.

Regionem

Ile-de-France,


Przydatne linki www.coe.int/youth o TUSPOB %ZSFLUPSJBUV ET . PE[JF˃Z J 4QPSUV 3BEZ &VSPQZ t t XXX FD FVSPQB FV ZPVUI JOEFY@FO IUN o TUSPOB ,PNJTKJ &VSPQFKTLJFK QPʯXJʒDPOB QSPHSBNPXJ v. PE[JF˃ X E[JB BOJVw t XXX FVSP QM o [BXJFSB JOGPSNBDKF P ,BSDJF &630 t XXX FVSPEFTL PSH o TUSPOB &VSPEFTLV D[ZMJ FVSPQFKTLJFHP QSPHSBNV JOGPSNBDZKOFHP EMB N PE[JF˃Z J PTØC QSBDVKʇDZDI [ N PE[JF˃ʇ t XXX FVSPQB FV ZPVUI o &VSPQFKTLJ 1PSUBM . PE[JF˃PXZ t XXX GSTF PSH QM o TUSPOB [BXJFSB JOGPSNBDKF P 'VOEBDKJ 3P[XPKV 4ZTUFNV &EVLBDKJ LUØSB XTQJFSB E[JB BOJB [XJʇ[BOF [ SFGPSNʇ J SP[XPKFN FEVLBDKJ X 1PMTDF '34& [BKNVKF TJʒ SFBMJ[BDKʇ QSPHSBNØX v6D[FOJF TJʒ QS[F[ DB F ˃ZDJFw J v. PE[JF˃ X E[JB BOJVw XXX GSTF PSH QM GVOEVT[@QPMTLP@MJUFXTLJ o TUSPOB [BXJFSB JOGPSNBDKF t P 1PMTLP -JUFXTLJN 'VOEVT[V 8ZNJBOZ . PE[JF˃Z XXX NMPE[JF[ PSH QM o TUSPOB /BSPEPXFK "HFODKJ 1SPHSBNV v. PE[JF˃ X E[JB BOJVw t t XXX TBMUP ZPVUI OFU FFDB o [BXJFSB JOGPSNBDKF P XTQØ QSBDZ [ LSBKBNJ &VSPQZ 8TDIPEOJFK J SFHJPOV ,BVLB[V t XXX USBJOJOH ZPVUI OFU o TUSPOB QSPXBE[POB X SBNBDI QBSUOFSTLJFK XTQØ QSBDZ 3BEZ &VSPQZ J ,PNJTKJ &VSPQFKTLJFK X [BLSFTJF T[LPMFOJB J QSPCMFNBUZLJ N PE[JF˃PXFK t XXX ZPOFU PSH o [BXJFSB JOGPSNBDKF EMB PSHBOJ[BDKJ QPT[VLVKʇDZDI QBSUOFSØX XXX ZPVUI QBSUOFSTIJQ OFU ZPVUI QBSUOFSTIJQ QVCMJDBUJPOT 5 LJUT 5@LJUT o [BXJFSB t QBLJFUZ T[LPMFOJPXF USBJOJOH LJUT D[ZMJ QVCMJLBDKF QPʯXJʒDPOF SØ˃OZN BTQFLUPN QSBDZ [ N PE[JF˃ʇ XXX ZPVUIQBTT FV o [BXJFSB JOGPSNBDKF P DFSUZĕLBDJF :PVUIQBTT QPʯXJBED[BKʇDZN t SP[XØK LPNQFUFODKJ [EPCZUZDI X SBNBDI QSPKFLUV [SFBMJ[PXBOFHP X QSPHSBNJF v. PE[JF˃ X E[JB BOJVw


opracowanie graficzne: Aleksandra Miksiewicz opracowanie tekstu, redakcja i korekta: Zespół Akcji 1.

Nakład: 2000 ISBN: 978-83-60058-68-8

projekty

edukacja międzykulturowa

gry i zabawy

ryzyko w projektach

Fundacja Rozwoju Systemu Edukacji Narodowa Agencja Programu „Młodzież w działaniu” ul. Mokotowska 43, 00-551 Warszawa Tel.: 022 46-31-323; 022 46-31-000 Faks: 022 46-31-025; 022 46-31-026 młodziez@mlodziez.org.pl www.mlodziez.org.pl www.frse.org.pl

W publikacji zostały wykorzystane teksty i zdjęcia przygotowane przez Beneficjentów. Publikacja została zrealizowana przy wsparciu finansowym Komisji Europejskiej. Publikacja odzwierciedla jedynie stanowisko jej autorów i Komisja Europejska nie ponosi odpowiedzialności za umieszczoną w niej zawartość merytoryczną.


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.