MŁODZI ODCHODZĄ Z KOŚCIOŁA To, że Europa się laicyzuje, wiadomo od dawna każde-
lickiego w czasach PRL-u, kiedy praktykowanie wiary było swego ro-
mu. Z kolei to, że zjawisko dotyka Polski, dopiero do-
dzaju buntem przeciw systemowi partyjnemu, który był antyreligijny.
chodzi do świadomości publicznej. Czyżby nieśmiertel-
Także rola Jana Pawła II w czasach komuny ma swój wkład
ny mit o Polsce – przedmurzu chrześcijaństwa, chylił
w aktualne statystyki, bowiem po 1989 r. Kościół prowadził działal-
się ku upadkowi? Wiele może na to wskazywać, choć
ność prodemokratyczną. Zapewniał nie tylko wiarę i religię, ale także
nie do końca.
był źródłem polskiej tożsamości narodowej i tradycji. Uosabianie roli
Na początku marca 2021 roku został zaprezentowany raport „Ko-
Karola Wojtyły w tamtym trudnym czasie jako krzewiciela wartości
ściół w Polsce”, przygotowany przez Katolicką Agencję Informacyj-
splecionych z Kościołem odbija się echem do dzisiaj wśród poko-
ną. Jego wyniki potwierdzają wszystkie badania, jakie prowadzone
lenia, które żyło w czasach PRL-u. Kiedy to na zachodzie Europy
są w związku ze stosunkiem polskiej młodzieży do Kościoła katolic-
tworzyły się laickie trendy społeczne, Polska walczyła z komuną.
kiego. Młodzi Polacy i Polki coraz częściej i szybciej decydują się na
Właśnie dlatego pełzająca sekularyzacja w Polsce zależy głównie od
odejście od praktykowania wiary katolickiej.
młodego pokolenia, wszystko jest tak naprawdę opóźnione o jedno
Są to statystyki w swojej treści nietypowe, bo pomimo spadku
pokolenie.
przywiązania młodych do Kościoła, społeczeństwo w Polsce odnoto-
Eks-papież Benedykt XVI, słynący ze swoich konserwatywnych
wuje jedne z najwyższych wskaźników religijności w Europie. W ra-
stanowisk, określił tendencje spadkowe takimi słowami: „Ludzie mają
porcie można odczytać, że deklarujących się jako wierni jest ponad
w uszach tak wiele różnych częstotliwości, że mogą nie usłyszeć
90% Polaków, z kolei już deklarujących regularne praktykowanie
Boga”. Prawdą jest, że szybki rozwój społeczeństw, zwłaszcza w za-
wiary katolickiej jest prawie 37% społeczeństwa. „Według danych In-
kresie nowych technologii i środków masowego przekazu, dotknął
stytutu Statystyki Kościoła Katolickiego procent osób deklarujących
wielu dziedzin życia, ze zmianą na lepsze, a czasem na gorsze.
się jako głęboko wierzące wynosi ok. 11%. Częściej wierzą kobiety,
Jednakże nie zmienia to faktu, że narracja Kościoła jest aktualnie
wśród których jest 14,4% głęboko wierzących i 70,3% wierzących,
dla młodych zwyczajnie archaiczna i nieatrakcyjna. Osłabił się jego
a jedynie 2,1% niewierzących; wśród mężczyzn te liczby wynoszą
autorytet jako instytucji, jego rola jako organizatora wspólnoty nie jest
odpowiednio: 7,6 %. – głęboko wierzący, 68,8% – wierzący i 4% –
już jedyna w dobie XXI wieku. Także rola Kościoła w społeczeństwie
niewierzący” – czytamy w dokumencie.
w aspekcie kulturalnym nie jest już taka jak dawniej. Chodzi tutaj
Religijność wiąże się jednakże bezpośrednio z wiekiem, co ozna-
jednak o mądry wybór między zachowaniem nauk testamentalnych
cza, że im społeczeństwo starsze, tym większy odsetek praktykują-
a dostosowaniem się do nowoczesnych czasów – ta harmonia jed-
cych. Co do samej młodzieży, tutaj spadek jest największy – można
nak nie do końca „wychodzi” polskiemu Kościołowi, który z każdym
powiedzieć, że w ciągu 30 lat poziom religijności spadł w tej grupie
rokiem przysparza sobie wrogów wśród młodych (i nie tylko) radykal-
o połowę. Praktykujących i wierzących wśród studentów deklarowa-
nymi oświadczeniami, które padają z ust hierarchów.
ło się ok. 30%. Niepraktykujących w ogóle zadeklarowało się ponad 18%. Natomiast największy spadek zaufania widać w aspekcie instytucyjnym Kościoła – niemalże 51% studentów zadeklarowało, że Kościół katolicki nie jest dla nich autorytetem instytucjonalnym. „W Polsce w porównaniu z innymi krajami Europy wskaźniki religijności spadają powoli, co socjologowie określają terminem »pełzającej sekularyzacji«. W 1990 r. we Mszy niedzielnej uczestniczyło 50,3% zobowiązanych, w 2013 r. procent ten spadł do 39,1%, w 2016 r. – 36,7%, w 2018 r. – 38,2%, a w 2019 r. – 36,9% (ostatnie badanie)”. Powolny poziom sekularyzacji (konkretnych działań mających na celu ograniczenie roli religii w społeczeństwie lub całkowitą jej eliminację) nie sprawia jednak, że procesu nie ma lub go nie widać. Szacuje się, że jeśli tendencje (zwłaszcza jeśli chodzi o młodych) zostaną utrzymane, to proces międzypokoleniowego przekazu wiary
Całość artykułu dostępna pod adresem: http:// gs.uni.opole.pl/.
się zatrzyma. Zwłaszcza w kwestiach pokoleń rozbieżność poglądów jest bardzo duża. Ma to także związek z działalnością Kościoła kato-
14
TEKST I FOT.: WOJTEK DYRDA