Goniec Polski 395 – Koniec świata squatersów

Page 1

22 Oddech stalkera

Stalking, czyli nowa choroba w kulturze celebrytów

Brytyjczycy są zmęczeni Unią, a politycy to wykorzystują

goniec t h e

nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

24 Gdyby UK wyszło z UE

p o l i s h

t i m e s

28 Prawo dla agencyjnych

Koniec z dyskryminacją zatrudnionych przez agencje

polski .com

Zajmowanie opuszczonych lokali nigdy nie było w Wielkiej Brytanii przestępstwem. Wkrótce może się to zmienić. Squatersi znajdą się poza prawem.

Koniec świata squatersów

str. 6-8




4 w numerze

| |

6 temat tygodnia    Koniec świata squatersów

Sami squatersi dzielą się na tych dobrych, którzy zagospodarowują niszczejące pustostany, oraz tych złych, którzy brutalnie zajmują domy należące do kogoś innego. Wkrótce wszyscy dzicy lokatorzy mogą wylądować poza prawem i stać się przestępcami. Czyżby nadchodził koniec ich świata?

nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

Koniec świata squatersów

WIADOMOŚCI 10 Z Polski

Don Kichot w pustostanie

S

quatersi to specyficzna grupa ludzi. Ich sprzymierzeńcom kojarzą się z młodymi buntownikami, którzy kontestują reguły kapitalizmu, globalizacji, kulawej demokracji oraz sprzeciwiają się wszechogarniającej pogoni za zyskiem i deptaniu praw człowieka w świecie zaanektowanym przez wielkie korporacje. Takie Don Kichoty współczesności znajdujący luki w nieludzkich przepisach, uporczywie drążący skałę w czasach zdominowanych przez egoizm i konsumpcję.

Mają jednak coraz więcej wrogów. Nie tylko tak zwany aparat państwowej represji, ale też opinię publiczną, która czuje się dotknięta brakiem poszanowania czyjejś własności, a także odmiennym stylem życia od reszty społeczeństwa. Tę złą prasę squatersi „zawdzięczają” dzikim lokatorom bezwzględnie korzystającym z odkrytych przez nich luk w prawie, ładującym się z buciorami do domów zwykłych ludzi. Na squaterskim organizmie wyrósł nowotwór, który niweczy ich idealistyczną wizję. Większość squatersów zdaje sobie sprawę, że ich walka z systemem stała się pretekstem dla barbarzyńców czerpiących korzyść z krzywdy innych. Pewnie dlatego nie ma wielkiego ruchu oporu przed zmianami w prawie. Kryzys ekonomiczny, złe nastroje społeczne i konserwatywna władza sprzyjają jednak rozwiązaniom na skróty, rygorystycznym i bezwzględnym. Tego zresztą domagają się ludzie. Squatersi w całej swej różnorodnej masie mogą stać się nagle wszyscy przestępcami, bez żadnych ideowych odcieni i społecznych niuansów. To faktycznie byłby koniec ich świata. Adam Skorupiński

Adres: Goniec Polski - The Polish Times, 60 The Mall, Ealing Broadway, London W5 3TA Dyrektor wydawniczy: Agnieszka Żurakowska Redaktor naczelny: Adam Skorupiński, E: ska@mail.goniec.com Redakcja (Editorial): T: 020 7099 7106, F: 020 7099 6815, E: redakcja@mail.goniec.com, Anna Rączkowska, Jakub Ryszko, Dominik Waszek Współpraca: K. Bzowska, J. Rujna, R. Folta, A. Szlejter, R. Głowacki, I. Tokc-Wilde, A. Dobiecka, K. Gawrońska Korekta: Maja Wasilewska Zdjęcia: PAP/EPA • Shutterstock • Goniec Team Skład i Grafika: Agata Olewińska, E: ao@mail.goniec.com, Tomasz Walęciuk E: tw@mail.goniec.com Redakcja portalu Goniec.com: Szczepan Całek, E: szczepan.calek@mail.goniec.com Marketing i Reklama (Advertising), ogłoszenia: T: 020 7099 7107, E: marketing@mail.goniec.com, Sylwia Bohatyrewicz, T: 07974 99 00 11, E: sylwia@mail.goniec.com, Remigiusz Farbotko, T: 07974 99 00 10, E: r.farbotko@mail.goniec.com, Łukasz Zawisza, T: 07974 99 00 12, E: lukasz.zawisza@mail.goniec.com, Bożena Szul, E: bozena.szul@mail.goniec.com, Samanta Kulpa, T: 07974 99 00 14, E: s.kulpa@mail.goniec.com, Administracja i finanse: Sabina Stępień T: 020 7099 7105, T: 07974 99 00 05, E: sabina.stepien@mail.goniec.com Dystrybucja: E: dystrybucja@mail.goniec.com, T: 020 7099 7107 Prenumerata: T: 020 7099 7105 Wydawca (Publisher): 1MM Media Limited Tytuł zarejestrowany pod numerem ISSN 2044-5202 Redakcja Gońca Polskiego nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanych ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo odmowy publikacji ogłoszenia bez podania przyczyny.

30 września 2011

12 Ze świata 14 Z Wielkiej Brytanii 16 Polak na Wyspach

18 Sport 20 felieton  |  Wszyscy ludzie Waszka 22 kontrowersje  |  Oddech stalkera na plecach 24 polityka  |  Gdyby Brytania wyszła z Unii 25 fotoreportaż  |  Miasto, moda, miliony praca 28 prawo  |  Więcej praw dla pracowników z agencji PIENIĄDZE 30 porady  |  Nie dopłacaj bankowi 31 wiadomości  |  Wyspy bogate w gaz łupkowy edukacja 32 rodzina  |  Rodzic czy kumpel? 33 języki  |  Cześć, Hallo, Hola! PO GODZINACH 34 turystyka  |  Sycylia. Słońce, plaża i mafiozi 36 motoryzacja  |  Subaru XV. Na wyższych obcasach 38 gadżety  |  TDK 3 Speaker Boombox Audio System 40 styl  |  Torebka mówi sama za siebie DOM 42 kuchnia  |  Robimy przetwory! 44 przepisy  |  Botwinka 44 hobby  |  Cud, miód, kukurydza DLA CIAŁA 46 zdrowie  |  Pilates. Trening inny niż wszystkie GONIEC KULTURALNY 47 hit weekendu  |  Naughty Children of Alfred Jarry 48 polecamy  |  Player Festival at Science Museum 50 konkursy  |  Wygraj bilety 50 recenzja  |  Drive 53 program tv 56 horoskop 57 łamigłówki  58 ogłoszenia drobne


do

Polski

wy IS o atkGrAt D Do dyt .00 0 e 6 r £ k = 2.0 0 00 1 £ £5. = 5.0 0 .00 2 0 £ 1 £ = 7.5e 00

3 in . £20 0 = £jesz onl u 0 . d £30 y doła Kied

Doładowanie

Lycamobile PLUS to Lycamobile PLUS* Darmowe minuty

Darmowe Smsy

£30

2000

2000

£20 £10

500 250

500 250

£5

100

100

p/min Tel. Stacjonarne

Tel. Stacjonarne

Tel. Komórkowe

Po DARMOWĄ Lycamobile SIM odwiedź www.lycamobile.co.uk lub zadzwoń 020 7132 0322 Buy and top up online or in over 115,000 stores

Customers may not be able to use Electronic Top-Up at all locations where the top-up logo appears ½ p/min promotion is valid from 14.09.2011 and valid until 31.10.2011. Visit www.lycamobile.co.uk for full terms and conditions and participating countries. *Free minutes and texts in the table are valid during the promotional period and only applied to the first 3 top ups in any calendar month. The free minutes and texts are valid for 30 days from the date of top-up. Once the free minutes and the free texts have been used or if all the free minutes and texts have expired, calls to Lycamobile PLUS will be charged at 7p/min and texts to Lycamobile PLUS will be charged at 9p per SMS. This offer is valid for a limited period of time. Any changes or withdrawal will be notified at www.lycamobile.co.uk Prices are correct at the time of going to print 15.09.2011. Free call credit with online Top-up offer valid from 10.09.2011 to 31.10.2011


6 temat tygodnia

| Jakub Ryszko

nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

Żeby znaleźć odpowiedni lokal, trzeba mieć squaterskie oko. Paweł taką zdolność wyrobił sobie przez lata praktyki. – Jedziesz autobusem albo rowerem i zauważasz jakiś budynek wyglądający na pusty – tłumaczy. To oczywiście nie jest koniec procedury. Budynek trzeba przez jakiś czas obserwować, żeby się upewnić, że naprawdę nikt w nim nie mieszka. – Nie tak jak amatorzy zajmujący budynki ludzi, którzy wyjechali na wakacje. Ale tak działają niesquattersi. Nam nigdy przez sześć lat nie zdarzyła się taka historia. Zawsze wybieramy miejsca, które stoją puste – wyjaśnia.

fot. EPA / Andy Rain

Aż przyjdą komornicy

Koniec świata squatersów Sami squatersi dzielą się na tych dobrych, którzy zagospodarowują niszczejące pustostany, oraz tych złych, którzy brutalnie zajmują domy należące do kogoś innego. Wkrótce wszyscy dzicy lokatorzy mogą wylądować poza prawem i stać się przestępcami. Czyżby nadchodził koniec ich świata? 30 września 2011

Siedzimy w salonie na parterze niewielkiego ceglanego bloku. W środku Każde nie ma jakichś specjalnych luksusów – sofa, dwa fotele, niewielki stolik, na którym piętrzą się gazety, o ścianę stoi oparty stół do piłkarzyków. Do salonu wchodzi się od ogrodu. Znajdujące się na parterze okna i drzwi od ulicy zasłonięte są perforowanymi blachami, więc z zewnątrz nawet za bardzo nie widać, że ktoś tu mieszka. Budynek otaczają nowe osiedla z eleganckimi zadbanymi ogródkami, w których bawią się dzieciaki. Sąsiedzi wyprowadzają swoje psy, a przez bulwar przy samym brzegu Tamizy co chwila przemyka poranny biegacz. Stary blok całkowicie już przestał pasować do okolicy, jednak wciąż jeszcze czeka na swoją kolej do wyburzenia. Paweł ze znajomymi mieszkają tu już od kilku miesięcy. Jak jeszcze długo będą tu mogli zostać – nie wiedzą. – Aż przyjdą komornicy – mówi polski squater. Czasem zdarza się, że muszą się wyprowadzać już po dwu tygodniach. Paweł osobiście w jednym miejscu mieszkał najdłużej 15 miesięcy. Wszystko zależy od tego, jaką akcję podejmie właściciel zajmowanego przez nich lokalu. – Niektóre samorządy omijają procedury i po prostu wywalają ludzi na bruk – tłumaczy. Najczęściej jednak najpierw przychodzi wezwanie do sądu. Jeśli dotrze do zainteresowanych później niż pięć dni przez terminem rozprawy,

Na zdj. Dzika lokatorka domu przy najbardziej eksluzywnej ulicy Londynu – Park Lane, znanej z bogatych rezydentów, salonów luksusowych marek samochodów i hoteli. W styczniu 2009 roku 40 squatersów zajęło tam dwie posiadłości warte 15 mln funtów.


|  temat tygodnia

fot. Martin Farrington / Flickr.com

można się odwołać i wszystko jeszcze trochę przeciągnąć. Po sprawie przychodzi jeszcze zawiadomienie, kiedy i o której pojawią się komornicy. – Zawsze na nich czekamy, bo parę razy zdarzyło się, że się nie pojawili – dodaje nasz rozmówca.

7

Nie można się przyzwyczajać To właśnie przez te przeprowadzki nie każdy nadaje się do takiego życia. Niektórzy szybko się zniechęcają. Dlatego prawdziwy squater musi mieć naturę „buddysty”. Przyzwyczaić się do częstej zmiany miejsc, wyprowadzać się w mgnieniu oka i bez sentymentów zostawiać rzeczy czy meble. – Jak się człowiek za bardzo do nich przywiąże, to później trzeba się zabierać w kilka vanów i jest problem – mówi ze znawstwem Paweł. – Zdarzały się takie sytuacje, że dostawało się eksmisję natychmiastową i wszystko trzeba było zostawić. Brało się laptopa, kilka najważniejszych gratów i żegnało się z całym majątkiem, jaki się posiadało – dodaje siedząca obok niego Agnieszka. Po przeprowadzce meble zaczyna się więc załatwiać od nowa. Nie ma z tym zresztą większego problemu. – Ludzie teraz wyrzucają niemal wszystko. Na wystawkach można skompletować to, co się zostawiło w poprzednim mieszkaniu. Czasem trafiają się praktycznie nowe, czasem wymagają drobnej naprawy. Przy odrobinie szczęścia można trafić na działającą pralkę albo lodówkę – mówi dziewczyna. – Po prostu przeprowadzamy recycling. Jesteśmy pożyteczni dla środowiska – dodaje z ironią w głosie Paweł.

Czasem trzeba się napracować Kolejna sprawa to same mieszkania, które się squatuje. Jak sam przyznaje, nie wszyscy chcą o nie dbać. Zdarzają się ludzie, którzy przy okazji wynoszą z zajmowanego przez siebie budynku wszystko, co ma jakąkolwiek wartość. – Kilka razy zdarzyło mi się, że otwierałem jakiś lokal, a w środku nic już nie było, nawet rur wodociągowych – mówi Paweł. Kilka razy zdarzyło się mu się ze znajomymi takie mieszkanie wyremontować. – Musieliśmy zrekonstruować całą instalację elektryczną, podłączyć wodę, wanny, sedesy, pomalować i połatać dziury w ścianach i podłogach – wylicza. Jak sam podkreśla, kilka innych opuszczonych budynków udało się mu ustrzec przed podobnym wypatroszeniem. Wspomina, jak kilka lat temu razem ze znajomymi zajął pomieszczenia po zamkniętym domu dziecka. – Już po kilku dniach musieliśmy przeganiać

Eksmisja squatersów przy Rampart Street w Londynie.

stamtąd złomiarzy, którzy mieli ochotę na ołów z dachu – mówi. Niechciani goście jeszcze dwa razy przychodzili sprawdzić, czy miejsce przypadkiem nie opustoszało. Na ich nieszczęście squaterzy dogadali się z administratorem budynku i za ochronę mogli w nim mieszkać. – Dla faceta to był czysty zysk. I tak na nim nic nie zarabiał, a jakby chciał wynająć strażnika, musiałby mu zapłacić. Myśmy pilnowali za darmo – tłumaczy. W starym domu dziecka mieszkali przez rok – do czasu, kiedy nie pojawił się nowy administrator. Później ładnie po

Polak. – Tam było bardzo czysto, myśmy tam przez cały czas sprzątali, ale angielski reporter znalazł jeden przepełniony śmietnik. Później przeczytaliśmy, że wszędzie jest brudno, a to przecież nie była prawda.

Głośne sprawy dzikich Oburzenie na działalność squatersów rośnie, opinia publiczna żąda surowej rozprawy z nielegalnymi lokatorami. Jak zauważa Paweł, do ich złej reputacji przyczyniła się szukająca mocnych wrażeń angielska młodzież. – Co ciekawe,

Ludzie teraz wyrzucają niemal wszystko. Na wystawkach można skompletować to, co się zostawiło w poprzednim mieszkaniu. Po prostu przeprowadzamy recycling. Jesteśmy pożyteczni dla środowiska. sobie posprzątali i oddali klucze komornikom. W tym czasie w okolicy znowu zaczęli się kręcić złomiarze. – Zobaczyli na drzwiach wezwanie do opuszczenia lokalu i uznali, że niedługo znowu będą mogli tu wrócić – wyjaśnia. Życie, jakie prowadzi Paweł i jego znajomi, znacznie odbiega od tego, jak je opisują angielskie gazety. – Squatowaliśmy kiedyś bloki, które jak się potem okazało, należały do armii. Później „Evening Standard” napisał, że „wschodni Europejczycy” okupują mieszkania chłopców, którzy nie mają dokąd wrócić z Afganistanu – przypomina sobie

często to nie są biedni ludzie. Domy otwierają dla szpanu, a jak dostaną eksmisję, to po prostu wracają do rodziców – tłumaczy. Sam mieszkał kiedyś z chłopakiem, którego ojciec był brytyjskim parlamentarzystą. – Nawet mu się to podobało – wtrąca Agnieszka. Właśnie tacy „młodzi gniewni” lubią czasem przeprowadzić jakąś spektakularną akcję. W lutym tego roku brytyjskie media obiegła wiadomość, że squatersi zajęli mieszkanie kupione kilka miesięcy wcześniej przez znanego reżysera Guy’a Ritchie. Położony w po-

bliżu West Endu lokal, wart 6 milionów funtów, okupowany był przez kilka dni. Po wydaniu sądowego nakazu eksmisji, intruzi grzecznie się wynieśli zabierając ze sobą wszystkie swoje śmieci, jednak przy okazji o sprawie zrobiło się głośno. O squatersach zaczęły się rozpisywać dzienniki. Nagłośniono między innymi przypadek neurologa Olivera Cockerella, który nie mógł się wprowadzić do kupionego za ponad milion funtów mieszkania, ponieważ w trakcie remontu zostało ono zajęte przez 11 młodych ludzi. Kiedy pod koniec sierpnia doktor ze spodziewającą się dziecka żoną pojawili się przed drzwiami swego nowego sześciopokojowego lokalu, żeby wymienić zamki i podłączyć alarm antywłamaniowy, okazało się, że ktoś już to zdążył zrobić przed nimi. Poproszona o pomoc policja była jedynie w stanie rozłożyć bezradnie ręce i stwierdzić, że nie może nic zdziałać, dopóki Cockerellowie nie udowodnią, że niechciani lokatorzy rzeczywiście włamali się do ich mieszkania. Niewiele również pomogły samodzielnie podjęte przez prawowitego właściciela mediacje. Squatersi odrzucili jego ofertę przyjęcia 500 funtów w zamian za wyprowadzenie się i zażądali podwójnej stawki. W końcu sprawa trafiła do sądu, który po dwóch tygodniach wydał nakaz eksmisji. Obecnie domu pilnuje... 25-osobowa ekipa ochroniarzy. – Zamówiłem stalowe drzwi, które rozwalić może jedynie czołg. W przeciwnym przypadku nigdy już spokojnie nie mógłbym wyjechać na wczasy – skarżył się doktor.


|

nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

8 temat tygodnia

Squatersi to specyficzna społeczność. Najczęściej są to ludzie młodzi, należący do alternatywnych subkultur.

Jego dzicy lokatorzy przeprowadzili się do trzypokojowej oficyny, która znajduje się zaledwie kilkaset metrów od wcześniej zajmowanego przez nich lokalu. Z tego miejsca najprawdopodobniej zostaną również usunięci w najbliższym czasie, ponieważ władze londyńskiej dzielnicy West Hampstead planują tam urządzić mieszkanie komunalne. Czasem zdarza się, że sprawy same wymykają się spod kontroli. W lipcu tego roku władze londyńskiej gminy Brixton postanowiły zamknąć działający od prawie 15 lat przy ulicy Coldharbour Lane squat. – To było bardzo fajne miejsce i mieszkało tam wielu bardzo fajnych ludzi – mówi Paweł. Na dzień przez wyprowadzką ktoś ogłosił na Facebooku, że w lokalu urządzana jest pożegnalna impreza. – Zleciała się tam cała masa kolesi, których później można było zobaczyć na ulicach podczas sierpniowych zamieszek. Wielu osobom poginęły rzeczy, ktoś podpalił jedno z mieszkań – opowiada.

Squatting jako przestępstwo Właśnie ta i podobne historie zainspirowały pewnego parlamentarzystę do podjęcia walki z dzikimi lokatorami. Poseł Mike Weatherley ogłosił, że pora skończyć z pobłażliwym prawem, które nie uznaje za przestępstwo zajęcia opuszczonego budynku. W tej kwestii wciąż trwają przepychanki i jego wprowadzenie nie jest na razie jeszcze przesądzone. Po stronie squatterów opowiedział się między innymi kandydat na burmistrza Londynu z ramienia Partii Zielonych – Jenny 30 września 2011

Jones. Trzeba jednak przyznać, że zwolennicy zaostrzenia przepisów zdołali przyciągnąć do siebie o wiele potężniejszych przeciwników. Sprawą udało się im między innymi zainteresować ministra sprawiedliwości Kennetha Clarke’a i podsekretarza stanu Crispina Blunta. Ten drugi w pierwszej połowie lipca ogłosił rozpoczęcie konsultacji na temat zmian w brytyjskim prawie, które mają większą ochroną objąć właścicieli mieszkań. Według jednej z proponowanych opcji, do kodeksu karnego wprowadzone zostałoby pojęcie nowego przestępstwa, którym od tej pory byłby squatting. Za zajęcie cudzego mieszkania groziłyby kary pieniężne lub przymusowe roboty społeczne. Przeciwnicy takiego rozwiązania zwracają uwagę na fakt, że nowy paragraf mógłby być wykorzystywany przez nieuczciwych landlordów. W Wielkiej Brytanii umowy ustne na wynajem mieszkania mają taką samą wartość jak te spisane. Niestety, w ich przypadku prawowitym lokatorom trudniej byłoby udowodnić swoją niewinność. Właśnie dlatego Ministerstwo Sprawiedliwości zastanawia się nad uznaniem w tym samym czasie za przestępstwo bezpodstawnego oskarżania kogoś o squatting. Władze zastanawiają się również nad zmianą lub usunięciem niektórych paragrafów ustawy Criminal Law Act 1977, które zabrania wkraczania na teren posesji bez wymaganego nakazu sądowego, jeśli znajdujące się w lokalu osoby nie wyrażają na to zgody. Prawo zostało wprowadzone, aby ochraniać lokatorów przed wyrzuceniem ich siłą przez nieuczciwych landlordów. Przy okazji jednak jest ono wykorzystywa-

ne przez squatersów, którzy na jego podstawie wywieszają na drzwiach zajmowanych przez siebie domów tak zwane „squatter’s rights notice”. Kartki ostrzegają prawowitych właścicieli posesji, że w przypadku próby wtargnięcia na ich teren mogą wejść w konflikt z prawem. Ostateczna decyzja na temat zmian w angielskim kodeksie karnym ma zostać podjęta na początku października.

fot. Andrzej Grygiel PAP/EPA

Jeśli nowe prawo zostanie uchwalone, w maju przyszłego roku Paweł i jego znajomi staną się przestępcami. Nikt z nich jednak na razie nie zamierza zmieniać stylu życia. – Jeszcze się nie zastanawiałem, ale prawo nie działa wstecz, więc w squatach, które nie dostaną eksmisji przed majem, będzie można mieszkać dalej – mówi. – Na wynajęcie mieszkania raczej mnie nie stać.

Sielanka na Bonnington Square Kiedy pod koniec lat 70. w okolicach Bonnington Square pojawili się pierwsi squatersi, wszystkie otaczające plac wiktoriańskie domy od dawna stały już puste. Władze dzielnicy Vauxhall przeznaczyły je do rozbiórki. Okna zostały pozabijane deskami i za kilka lat w miejscu starych kamienic stanęłyby zapewne modne w tym czasie betonowe bloki z małymi oknami i ciasnymi klatkami schodowymi – takie same jak te, które obecnie wstydliwie przesłania się parkanami i pośpiesznie wyburza. Pierwsi nielegalni lokatorzy wprowadzając się zastali na miejscu ruinę. Gołe ściany odarte z wszystkiego, co dało się wynieść, i prześwitujące przez ściany dziury. Remonty prowadzili na własną rękę zaopatrując się w skipach pobliskich budów i wygrzebując potrzebne im rzeczy ze śmietników. Mniej więcej w tym samym czasie rozpoczęła się batalia z władzami miasta, które nagle przypomniało sobie, że jest właścicielem terenu. Dzisiaj część mieszkańców wykupiła

swoje domy na własność, inne zarządzane są przez spółdzielnie mieszkaniowe. W jednym z najstarszych w okolicy squatów działa prowadzone całkowicie w czynie społecznym Bonnington Square Community Centre, gdzie wolontariusze prowadzą szereg warsztatów. Chętni mogą się zapisywać na kursy krawieckie, stolarskie, można się tu też nauczyć sitodruku i ceramiki. Do Community Centre może również przyjść każdy, komu popsuł się rower. Na miejscu czekają ludzie, którzy pokażą, jak samodzielnie dokonać nieskomplikowanej naprawy lub pomogą w przypadku bardziej zawiłego problemu. Wszystko odbywa się za darmo albo za dobrowolne datki. Każdy wrzuca do puszki tyle, ile może. Od lat na miejscu działa również niecodzienna wegetariańska restauracja. Bonnington Caffe nie zatrudnia żadnych kucharzy. Zamiast tego działa tam kolektyw ludzi, którzy na miejscu przygotowują i sprzedają po przystępnych cenach swoje potrawy.


KOMITET WYBORCZY PSL

Parlament 2011

Lista nr 5

Władysław KOZAKIEWICZ Waładysław KOZAKIEWICZ


wiadomości

10 z Polski

|

wanych na ulicy samochodów zostało w nocy z niedzieli na poniedziałek podpalonych przez nieznanych sprawców w okolicach ul. Konstytucyjnej. Według strażaków, sześć z nich spłonęło doszczętnie, cztery kolejne auta zostały jedynie nadpalone i okradzione. Straty wstępnie wyceniono na ponad 80 tysięcy złotych, policja szuka sprawców, nie ujawnia jednak żadnych bliższych szczegółów zajścia.

Po pijaku nie jeździ fot. PAP / Mirosław Trembecki

nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

ŁÓDŹ    10 przypadkowych, zaparko-

GÓRNO    Po tygodniu żmudnych

poszukiwań kieleccy policjanci odnaleźli kierowcę TIR-a, który tydzień temu wyruszył w trasę z towarem. Zaginięcie zgłosił pracodawca, który nie mógł się skontaktować ze swym pracownikiem. Szofer został namierzony na jednej z podkieleckich stacji benzynowych. – Był w sztok pijany, a w chlewie, w jaki zamieniła się szoferka, znaleźliśmy między innymi 14 butelek po wódce – mówią policjanci. Obudzony kierowca wyjaśnił funkcjonariuszom, że nie mógł jechać dalej, bo po pijanemu za kółko nie siada i nikt mu nie udowodni jazdy po pijanemu. Co racja, to racja.

Policjanci prowadzący dochodzenie w sprawie samopodpalenia się Andrzeja Ż. badają m.in. list, jaki mężczyzna zostawił przyklejony do ławki obok miejsca, gdzie doszło do tragedii.

ważne problemy finansowe, w jakie popadł zaciągając kredyt na leczenie chorego dziecka. Niedawno w jego mieszkaniu pojawił się komornik, jego rodzinie za niezapłacone rachunki odłączono też prąd. Inny wątek, jaki desperat podniósł w swoim liście, dotyczy domniemanej korupcji w urzędzie skarbowym, w którym wcześniej pracował. Mężczyzna twierdzi, że jego problemy zaczęły się po tym, jak doniósł do Ministerstwa Finansów, że jego przełożeni i współpracownicy łamią prawo. Kontrola nie potwierdziła jednak

jego doniesień, a urząd nie przedłużył mu umowy o pracę. Żona desperata potwierdza, że miał on tam problemy i twierdził, że musi działać, bo nie chce trafić do więzienia za nieprawidłowości, jakie mają tam miejsce. Do urzędu skarbowego mężczyzna trafił po tym, jak w 2006 roku odszedł z Centralnego Biura Śledczego, gdzie pracował w wydziałach zwalczających przestępstwa gospodarcze. Po zwolnieniu utrzymywał się z policyjnej emerytury, dorabiając jako ochroniarz w jednym z warszawskich supermarketów. (dw)

Politycy zgodni w sprawie wydobycia gazu łupkowego fot. PAP / Adam Warżawa

Seryjni podpalacze samochodów

WARSZAWA   Tragedia bez precedensu w najnowszej historii Polski rozegrała się w miniony piątek przez siedzibą premiera. 49-letni Andrzej Ż. oblał się rozpuszczalnikiem i podpalił na oczach przechodniów. Jak wynika z pozostawionego przez desperata listu do premiera oraz z dokumentów przesłanych do mediów, do samobójczego kroku pchnęły go m.in. problemy finansowe i rodzinne. Płonącego mężczyznę kocami ugasili funkcjonariusze Biura Ochrony Rządu, oni też udzielili mężczyźnie pierwszej pomocy i zawiadomili pogotowie oraz policję. Mężczyznę przewieziono do Wojskowego Instytutu Medycznego, przebywa on tam na oddziale intensywnej terapii. – Jego stan jest ciężki, ale stabilny. Ma poparzone 15 proc. powierzchni ciała. 10 proc. to poparzenia drugiego stopnia, a 5 proc. – trzeciego. Czekają go liczne zabiegi chirurgiczne – mówi rzecznik placówki płk Piotr Dąbrowiecki. Na ławce obok miejsca, gdzie doszło do tragedii, mężczyzna zostawił list do szefa rządu. Podobne wysłał drogą mailową do kilku redakcji i polityków. Wynika z nich, że głównym motywem jego działania były po-

fot. PAP / Tomasz Gzell

Żywa pochodnia przed kancelarią premiera

PRZEMYSŁ    Na kilka dni przed wyborami dwa największe polskie ugrupowania polityczne porozumiały się

w sprawie zabezpieczenia interesów państwa w ustawach regulujących wydobycie gazu łupkowego. PiS i PO mówią tu jednym głosem i rozważają opracowanie całego szeregu tzw. specustaw na wzór tych, które regulują budowę gazoportu w Świnoujściu czy inwestycje na Euro 2012. Prace nad niektórymi z nich już się rozpoczęły. Kluczowe znaczenie dla powodzenia nowych inwestycji będą mieć

przepisy określające udział Skarbu Państwa w zyskach z wydobycia. Możliwy jest specjalny podatek na sprzedaż wydobywanego gazu, a także utworzenie funduszu, na który wpływałyby zebrane z niego środki. Bardziej realne jest jednak ustalenie zasad podobnych do stosowanych w kilku krajach unijnych: powołanie specjalnego funduszu lub specjalnej agencji, które będą miały udziały w zyskach z wydobycia.

reklama

Sindbad Travel Ltd 18 Colonnade Walk 125 Buckingham Palace Road Victoria, London SW1W 9SH Tel. 02078289008, Tel. 08708502054, Fax 0207 828 7070, e-mail: london@sindbad.pl

MO-FR 08.30-20.00 SA 08.30-14.00 SU and Bank Holidays 10.00-14.00

Regularne połączenia autokarowe z ponad 30 miast w Wielkiej Brytanii do Polski i innych państw europejskich

30 września12011 _194x65 sindbad.indd

2011-01-25 13:49:29


CS4017_press_ad_Goniec_Polski_134x194_L_pl_v1_aw.indd 1

15/09/2011 10:11


wiadomości

12 ze świata

|

NAIROBI    Zmarła Wangari Maathai, kenijska laureatka Pokojowej Nagrody Nobla z 2004 r. i działaczka ekologiczna walcząca z dewastacją lasów afrykańskich. Maathai zasłynęła jako inicjatorka „Ruchu Zielonego Pasa”, dzięki któremu zasadzono w Afryce ponad 30 mln drzew. Działała także w obronie praw kobiet i wolności obywatelskich, zasiadała też w kenijskim parlamencie. Wangari Maathai zmarła w szpitalu, w którym leczyła się na nowotwór.

Wypadek polskiego autokaru   BRNO    29 turystów z Polski odniosło lekkie obrażenia w wypadku polskiego autokaru, do którego doszło w poniedziałek rano pod Brnem – podała czeska policja. Według informacji rzeczniczki, około 7 rano autokar jadący trasą z miasta Svitavy w kierunku Brna z nieznanych przyczyn wpadł do rowu. W pojeździe było 49 pasażerów oraz dwaj kierowcy. Obrażenia pasażerów to głównie stłuczenia i zadrapania. Poszkodowanych przewieziono do szpitali na dokładniejsze badania, nikomu nie zagraża jednak niebezpieczeństwo. reklama

30 września 2011

Dymitrij Miedwiediew (L) przyznał, że powrót Władimira Putina na Kreml w marcu 2012 był brany pod uwagę już w 2008 roku, kiedy musiał on ustąpić z prezydenckiego fotela na okres przynajmniej jednej kadencji.

Putin był już prezydentem Rosji przez dwie kadencje, w latach 2000-2008. Konstytucja zabraniała mu kandydować na trzecią kadencję z rzędu. Odchodząc na swojego następcę zaproponował więc Miedwiediewa, a sam stanął na czele rządu. Już wtedy analitycy prognozowali, że Miedwiediew będzie jedynie strażnikiem kremlowskiego tronu i zwróci go po upływie pierwszej kadencji. Jeśli Putin wygra w marcowych wyborach prezydenckich, będzie mógł rządzić na Kremlu przez

kolejne dwie kadencje, czyli do 2020 roku. W związku z decyzjami na szczytach władzy, w poniedziałek do dymisji podał się rosyjski minister finansów w rządzie Putina, Aleksiej Kudrin. Został on do tego wezwany przez Miedwiediewa po tym jak publicznie zapowiedział, że nie zamierza współtworzyć z nim nowego rządu po wyborach. Kurdin piastował swe stanowisko od 11 lat i był uważany za gwarant stabilności finansowej Rosji na arenie międzynarodowej. (dw)

Strajki zupełnie sparaliżowały stolicę Grecji   ATENY    Ruch uliczny w stolicy Grecji został w poniedziałek doszczętnie sparaliżowany przez strajkujących pracowników transportu. Tym razem przeciwko polityce oszczędnościowej rządu i przewidywanym redukcjom zatrudnienia protestowali maszyniści kolei miejskiej i metra oraz tramwajarze. Na drogach dojazdowych do Aten potworzyły się ogromne korki, ponieważ wielu ludzi chciało dostać się

do miasta samochodami. Inni wybrali wielokilometrową wędrówkę pieszo. Powstały również znaczne opóźnienia w komunikacji lotniczej ponieważ kontrolerzy ruchu prowadzili strajk włoski, pełniąc w poniedziałek swoje obowiązki szczególnie dokładnie, w najdrobniejszych szczegółach przestrzegając wszelkich procedur. Inna, około 50-osobowa grupa wtargnęła do siedziby greckiej telewizji państwowej NET, uniemożliwia-

fot. Simela Pantzartzi PAP/EPA

fot. Everett Kennedy Brown PAP/EPA

nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

Zmarła kenijska noblistka

MOSKWA    Zmiana warty na Kremlu? I tak, i nie. Tak, bo zmieni się prezydent i premier. Nie, bo będzie to nie tyle zmiana, co zamiana. Po grudniowych wyborach parlamentarnych w Rosji premierem ma zostać dotychczasowy prezydent Dymitrij Miedwiediew, a jego stanowisko ma zająć Władimir Putin. Deklaracje tego typu padły z ust obydwu polityków podczas obradującego w Moskwie 12. zjazdu rządzącej partii Jedna Rosja. Szef rządu FR oświadczył, że powierzenie Miedwiediewowi miejsca nr 1 na liście wyborczej Jednej Rosji w grudniowych wyborach zwiększy autorytet partii w społeczeństwie i zapewni jej uczciwe zwycięstwo w wyborach. Zaapelował też do Rosjan, by poparli kremlowską formację. Putin zapowiedział, że jeśli tak się stanie, to Miedwiediew obejmie stery rządów, by kontynuować dzieło modernizacji kraju i będzie mógł stworzyć nową, młodą ekipę rządzącą. Z kolei Dymitrij Miedwiediew stwierdził, że to premier Władimir Putin powinien ubiegać się o prezydenturę, co zapewni krajowi ciągłość przeprowadzanych przemian społecznych i gospodarczych.

fot. Yuri Kochetkov PAP / EPA

Putin wróci na Kreml, zastąpi go Miedwiediew

jąc emisję wiadomości. Protestujący trzymali transparent „Obalamy mur milczenia” i przez kilkanaście minut skandowali przy tym hasła m.in. przeciw cięciom w oświacie. (dw)



wiadomości

14 z Wielkiej Brytanii

|

nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

Wyszła biografia twórcy WikiLeaks   EDYNBURG    Julian Assange na wła-

snej skórze przekonał się, co to znaczy przeciek. Biografia twórcy portalu WikiLeaks „Julian Assange – Nieautoryzowana biografia”, ujrzała światło dzienne, mimo iż nie wyraził na to zgody. Fragmenty książki wydrukował w ubiegłym tygodniu brytyjski dziennik „The Independent”. Australijczyk jest wściekły, a książka może trafić na listę najlepiej sprzedających się w Wielkiej Brytanii. Assange podpisał kontrakt na książkę ze szkockim wydawcą Canongate Books w grudniu zeszłego roku. Zainkasował pieniądze, przeczytał fragment opowieści o sobie, po czym chciał z projektu zrezygnować. Wydawca nie dał jednak za wygraną i książka została wydana. Biografia to 50-godzinny wywiad. Z jej fragmentów opublikowanych w brytyjskim dzienniku można się dowiedzieć między innymi jak powstał WikiLeaks i co według niego naprawdę wydarzyło się w Szwecji. Australijczyk opowiada też o procesie o ekstradycję. O sobie mówi, że jest „szowinistyczną świnią, ale nie (ara) gwałcicielem”.

Stolica z własną domeną   LONDYN    Zajmująca się promocją

stolicy Wielkiej Brytanii agencja London & Partners zapowiedziała, że zamierza złożyć wniosek o przyznanie Londynowi jego własnej domeny internetowej. Dwa miesiące temu międzynarodowa instytucja odpowiedzialna za przyznawanie nazw domen internetowych ICANN zezwoliła na rejestrowanie adresów z dowolnie wymyślonymi końcówkami. Właśnie dzięki temu stało się możliwe stworzenie na przykład domeny .BANK, lub właśnie .LONDON. Na nowe adresy w stylu http://transport.London będzie trzeba niestety trochę poczekać. Wnioskodawcy mają czas na złożenie odpowiedniej aplikacji do kwietnia przyszłego roku. Później mają się rozpocząć konsultacje, które mogą potrwać nawet do dwóch lat. Zdaniem burmistrza Borisa Johnsona nowa domena to szansa na „lepsze wykorzystanie cyfrowego świata na dostarczenie miastu bardziej efektywnych usług publicznych” i „potencjalna możliwość na zbudowanie dla Londynu pozycji światowego centrum cyfrowej innowacji”. Do tej pory swoje kandydatury zapowiedziały: Berlin (.BERLIN), Hamburg (.HAMBURG), Quebec (.QUEBEC), Nowy Jork (.NYC) oraz (ryk) Paryż (.PARIS). 30 września 2011

LONDYN    Wicepremier i lider Liberalnych Demokratów Nick Clegg zapowiada dalszą kontynuację cięć wydatków oraz zaciskanie pasa. Stwierdził, że brytyjską gospodarkę czeka długa i trudna droga. Na dorocznym zjeździe partii liberalno-demokratycznej w Birmingham wicepremier stwierdził, że „zaciskanie pasa nie jest przyjemne, ale jest słuszne”. – Oddawanie kontroli nad gospodarką w ręce handlarzy rządowych obligacji nie jest postępowe, chowanie głowy w piasek nie jest liberalne, a obciążanie długami naszych dzieci nie jest sprawiedliwe – tłumaczył zebranym delegatom. W ten sposób odniósł się do problemów Grecji, Włoch czy Hiszpanii, które są uzależnione od wartości swoich obligacji, a ich budżety stoją na skraju katastrofy. Według Clegga cięcia wydatków strukturalnych są nie do uniknięcia. – W walkę warto się angażować tylko wtedy, gdy jest to walka z przeciwnościami – powtórzył za słynnym XIX-wiecznym ekonomistą Johnem Stuartem Millem. Zapewnił jednak, że jego partia „może więcej zrobić dla gospodarki i zrobi”. Według wicepremiera priorytetem, a zarazem największą trudnością koalicyjnego rządu jest właśnie gospodarka, dlatego też rząd ma się w listopadzie zająć opracowaniem strategii jej rozwoju w najbliższym czasie.

fot. PAP/EPA Facundo Arrizabalaga

Nick Clegg zapowiada dalsze zaciskanie pasa

Podczas zjazdu członków Partii Liberalnych Demokratów jej lider Nick Clegg był osamotniony w swej obronie koalicji z konserwatystami.

– Ożywienie jest kruche. Wie o tym każdy pracownik, każda rodzina. Droga przed nami jest długa i trudna – oświadczył. Za najtrudniejszą decyzję lider liberałów uznał podniesienie opłat za studia. Przewidywany przez niego górny próg 9 tysięcy funtów za rok przez większość uniwersytetów został potraktowany jako nowa norma. W odróżnieniu od innych delegatów oklaskiwanych za to, że za cel ataków obrali sobie konserwatystów i Davida Camerona, Clegg skoncentrował się na atakowaniu opozycyjnej Partii Pracy, nazywając jej lidera Eda Milibanda i jego rzecznika do spraw finansów Eda Ballsa „chłopcami na posyłki w rządzie Gordona Browna”. Chciał przez to dać do zrozumienia, że nie mają kompetencji do zarządzania gospodarką.

Polityk przekonywał również, że udział liberałów we władzy ma wpływ na politykę brytyjskiego rządu. Wskazał na liberalne rozwiązania dotyczące reformy bankowości, zmniejszenie ciężaru opodatkowania najmniej zarabiających, powstrzymanie planów lansowanej przez konserwatystów reformy publicznej służby zdrowia i uratowanie ustawy „Human Rights Act” (czyli Europejskiej Konwencji Praw Człowieka), którą konserwatyści chcieli uchylić. W ocenie Nicka Robinsona z BBC „Clegg chce, by liberałowie byli uważani za partię bardziej kompetentną niż Partia Pracy, a zarazem bardziej wyczuloną na sprawiedliwość społeczną niż torysi Camerona”. Liberalnych demokratów popiera obecnie około 10 proc. wyborców. (drm, Goniec.com)

Skandal w Preston. Dzieci walczą w klatkach

LANCASHIRE    Oburzenie po ujawnieniu walk MMA z udziałem kilkuletnich chłopców organizowanych w miejscowości Preston. Szokujące nagranie z gali zaprezentowało wiele brytyjskich dzienników i portali. Widać na nim młodych zawodników. Ich walka przypomina bardziej zapa-

sy, jest jednak niesamowicie zacięta. Żaden z nich nie ma na sobie ochraniaczy ani kasku. Dookoła klatki gromadzi się tłum dorosłych widzów, wśród których stoją również dumni rodzice. Jeden z nich, Nick Hartley, ojciec dziewięcioletniego Kiana, nie widzi

w zawodach niczego zdrożnego. – Gdyby nie walczył w klatce, najprawdopodobniej rzucałby teraz kamieniami w autobusy albo krzywdził ludzi. Dzięki temu nauczył się szacunku i woli iść na trening niż bawić się na dworze – tłumaczył dziennikarzowi „Daily Mail”. Zdaniem organizatora gali Stevena Nightingale z Greenlands Labour Club w Preston, żadnemu z chłopców nie zagraża niebezpieczeństwo. – Najmłodsi uczestnicy mają pięć lat. Zasady bazują na MMA, ale dzieci nie mogą uderzać i kopać, to jest możliwe dopiero przy walkach osób w wieku 14-15 lat – wyjaśnia. Policja z hrabstwa Lancashire informuje, że zamierza sprawdzić, czy bezpieczeństwo dzieci nie zostało narażone, jednak przyznaje, że klub posiadał licencję, aby zorganizować takie wydarzenie. (ryk)


140911_194x134_TTX_Goniec_03700410032_pl.ai 1 15/09/2011 11:34:03

C

M

Y

CM

MY

CY

CMY

K


wiadomości

16 Polak na Wyspach

|

Itaka poszukuje   ZAGINIENI    Osoby te są poszu-

kiwane na prośbę ich rodzin przez Itakę – Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych. Ktokolwiek widział zaginionych lub ma jakiekolwiek informacje o ich losie proszony jest o kontakt z Itaką pod całodobowym numerem 0048 22 654 70 70. Można również napisać w tej sprawie: itaka@zaginieni.pl. Informatorom gwarantuje się anonimowość.

PAP/Michał Żbikowski

EMIGRACJA   Polacy pracujący za granicą przywożą do Polski zwykle niewielkie sumy, a wielu nie ma wręcz żadnych oszczędności. Zarobione na saksach pieniądze wydają szybko po powrocie, najczęściej na bieżące wydatki i konsumpcję. Takie wnioski płyną z badań „Kierunek Śląsk” przeprowadzonych przez krakowskie Centrum Doradztwa Strategicznego. Mit o bogatych emigrantach wracających do kraju w nimbie inwestorów i przyszłych biznesmenów się nie sprawdził. Zaledwie 12 proc. reemigrantów ze Śląska przywozi z pracy zagranicą oszczędności rzędu 25-50 tys. zł. Największy odsetek, czyli 23 proc. badanych, powróciło z pieniędzmi o warości 5-10 tys. złotych. W badaniach są również dane o powracających mieszkańcach Dolnego Śląska. Aż jedna czwarta z nich wróciła z emigracji „na czysto”, bez żadnych oszczędności. – Największym zaskoczeniem jest odmitologizowanie emigracji jako raju i trampoliny do zawodowego i finansowego sukcesu – mówi dzien-

Inwestowanie kapitału zgromadzonego na emigracji po powrocie do Polski to najczęściej pobożne życzenia – dowodzą socjologowie.

nikowi „Rzeczpospolita” o wynikach badań Marta Gruszka, kierownik projektu. – W jego ramach przebadano prawie 18 tys. rodzin ze Śląska, z których w ostatnich latach ktoś wyjechał za granicę oraz tysiąc takich, do których wrócił. 36 proc. badanych po powrocie wydało swoje oszczędności na bieżące wydatki, 33 proc. na remont lub wyposażenie mieszkania, 20 proc. na samochód. Tylko nieliczni – na roz-

poczęcie własnej działalności gospodarczej w kraju. Spora część pieniędzy zarobionych na emigracji i tak wędruje do Polski, lecz nie w kieszeniach powracających. Według danych Narodowego Banku Polskiego w pierwszym kwartale tego roku Polacy pracujący za granicą przesłali do kraju w sumie 835 mln euro. To jednak najmniejsza kwota w ostatnich trzech latach. (ska)

„Cardiff po zmroku” w obiektywie Polaka ubawiło Francuzów Tomasz Winkler 35 lat, Wzrost: 192 cm Oczy: niebieskie Ostatnie miejsce pobytu: Coventry Zaginął 18 lipca 2011 r.

Dariusz Sędrowicz 24 lata, Wzrost: 175 cm, Oczy: brązowe Ostatnie miejsce pobytu: Wielka Brytania Zaginął 20 grudnia 2006 r.

OBYCZAJE    Zdjęcia polskiego fotografa Macieja Dakowicza przedstawiające obraz nocnego życia walijskiego Cardiff zrobiły furorę we Francji. Dziennik „Daily Mail”, mimo że dwa lata temu pokazywał już te same fotografie, powrócił do tematu, by znowu zawstydzić Brytyjczyków. Gazeta nazywa zdjęcia Polaka „brutalnie szczerymi”, a samą wystawę określa mianem „kompilacji wstydu”. „Zdjęcia mówią same za siebie. Następnym razem, gdy będziemy drwić z szowinizmu Francuzów lub histerycznego temperamentu Włochów, warto pamiętać o stereotypowych wyobrażeniach, które inni mają o nas” – zauważa „DM”. Fotoreportaż zatytułowany „Cardiff po zmroku” przedstawia pijane w sztok, tarzające się na chod- Seria zdjęć „Cardiff After Dark” można obejrzeć na stronie: http://cargocollective.com/maciejdakowicz nikach kobiety, przebranych w damską garderobę mężczyzn, uczty przed przepełnionym pojemnikiem na sobie żarty – powiedział gazecie fotograf, który twierdzi, że śmieci i interwencje policjantów. Zdjęcia wywołują na Wy- kocha Cardiff, gdzie studiował przez pięć lat. spach zażenowanie, jednak zupełnie inaczej zareagowali „Daily Mail” ubolewa nad upadkiem obyczajów. „Bryna nie Francuzi. Wystawę Dakowicza na Międzynarodo- tyjczyków postrzegano kiedyś jako pełnych zahamowań wym Festiwalu Fotografii Prasowej w Perpignan publicz- ludzi w melonikach. Teraz ich kraj zamieszkują alkoholicy, ność nagrodziła owacją na stojąco. – Reakcja widowni była którzy nie kontrolują własnych czynności fizjologicznych” bardzo pozytywna. Śmiano się, a z Brytyjczyków strojono – podsumowuje smutno gazeta. (ska, mid, Goniec.com)

Policja wydała tysiące funtów na polskie tłumaczenia   SUFFOLK    Policja działająca w hrabstwie podliczyła swoje wydatki związane z zatrudnieniem tłumaczy w ciągu ostatnich sześciu lat. Rachunek wyniósł 1,5 mln funtów. Najwięcej pieniędzy wydano na tłumaczenia po polsku. Co prawda w ostatnim roku finansowym kwota wydatków na ten cel nieco spadła wynosząc w sumie 269 tys. 668 funtów (w 2010 – £282,795, 30 września 2011

a w 2009 – £280,072), ale nie wynikło to z rzadszego zatrudniania tłumaczy, lecz z wynegocjowania niższych stawek za ich pracę. W sumie w ubiegłym roku tłumacze byli potrzebni 2443 razy. Najwięcej osób, które wymagały obecności tłumacza, mówiło po polsku – 29 proc. wszystkich przypadków. Drugim językiem w kolejności był litewski (18 proc.), a trzecim rosyjski (11 proc.).

Ogólnie funkcjonariusze Suffolk Constabulary mieli do czynienia z 48 różnymi językami, a znalazły się wśród nich tak rzadkie, jak sylheti (odmiana bengalskiego, którą posługują się ludzie z północno-wschodniego Bangladeszu i Indii), tigrinia (jeden z urzędowych języków w Erytrei) czy tagalski (używany na Filipinach).

(ska, Goniec.com)

fot. cargocollective.com

nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

Emigranci nie przywożą z zagranicy fortuny


www.southlondoncollege.co.uk

HOT COURSES

ImagInE a glITTERIng CaREER a Dental Nursing * r T mEn laCE HE P k R by T * wO gEd

a Health & Social Care * r a Pharmacy Services * r

n EgE COll

aRRa

a ILM Leadership Management * r a ABE Business Management r a ABE Travel Tourism & Hospitality r a English Language Courses r

SOUTH lOndOn COllEgE Astra House, 23-25 Arklow Road, London, United KingdomSE14 6EB +44 (0) 20 8305 8698

STUdy In a HIgHly TRUSTEd SPOnSOR EUROPEJSKA WYŻSZA SZKOŁA PRAWA I ADMINISTRACJI www.ewspa.edu.pl

ul. Grodzieńska 21/29, 03-750 Warszawa, tel. 0048 22 619 28 90, GG: 1229067, SKYPE: ewspia REKRUTACJA: rekrutacja@ewspa.edu.pl

Dążymy do uzyskania najwyższych odszkodowań!

MIAŁEŚ WYPADEK NIE Z TWOJEJ WINY W CIĄGU OSTATNICH TRZECH LAT? Pomożemy Ci uzyskać 100% należnego odszkodowania Nie pobieramy żadnych opłat za nasze usługi

Specjalizujemy się w uzyskiwaniu odszkodowań z tytułu:

Wypadki drogowe Wypadki w pracy Nieszczęśliwe zdarzenia SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI PO DARMOWĄ PORADĘ KONTAKT CAŁĄ DOBĘ!

0800 130 30 40

tel. 0048 22 619 02 83

PRACUJESZ ZA GRANICĄ? NIE REZYGNUJ Z AMBITNYCH MARZEŃ!

PODEJMIJ STUDIA:

JEDNOLITE MAGISTERSKIE STUDIA NIESTACJONARNE NA KIERUNKU PRAWO

MASZ DO WYBORU JESZCZE INNĄ ALTERNATYWĘ:

KSZTAŁCENIE NA ODLEGŁOŚĆ– DISTANCE LEARNING

ADMINISTRACJA STUDIA LICENCJACKIE 2 LATA STOSUNKI MIĘDZYNARODOWE STUDIA LICENCJACKIE 2 LATA PRAWO STUDIA JEDNOLITE MAGISTERSKIE 3,5 ROKU Przedstawiciel EWSPA w Londynie: INNOWACYJNE, EUROPEJSKIE SPECJALNOŚCI NA WSZYSTKICH KIERUNKACH STUDIÓW!

Pani Dagmara Paduszyńska tel. 00 44 773 733 11 13 tel. 020 3239 1181 e.mail: londyn@ewspa.edu.pl

WYDZIAŁ PRAWA W LONDYNIE

OBSŁUGA PO POLSKU

020 7499 6677

OBSŁUGA PO ANGIELSKU

NAJLEPSZA WIADOMOŚĆ! Wszystkie nasze opłaty pokrywa druga strona i nie ma to wpływu na wysokość odszkodowania, które otrzymasz.

Law@Matini-Montecristo.co.uk www.LeadingInjuryLawyers.co.uk Leading Injury Lawyers, 39A, Curzon Street, London W1J 7UA

ZAPRASZAMY RÓWNIEŻ DO NASZYCH LICEÓW:

DZIAŁ REKRUTACJI:

tel. 0048 91 46 264 94 ZAOCZNE UZUPEŁNIAJĄCE LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE e.mail: sekretariat@europejskie.edu.pl DLA DOROSŁYCH oraz GG: 22428727 ZAOCZNE LICEUM OGÓLNOKSZTAŁCĄCE DLA DOROSŁYCH SKYPE: europejskie.liceum www.europejskie.edu.pl


wiadomości

18 sport

|

nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

SIATKÓWKA    Reprezentantki Polski zakończyły fazę grupową mistrzostw Europy wygraną z Rumunią 3:0 (27:25, 25:18, 25:22). Po trzech meczach biało-czerwone bez straty seta awansowały do ćwierćfinału mistrzostw Europy z pierwszej pozycji w grupie C. Grę w ćwierćfinałach biało-czerwone zapewniły sobie już po wygraniu pierwszego seta. Zanim to się stało, podopieczne Alojzego Świderka nie oszczędziły jednak swoim kibicom nerwów. Na samym początku Rumunki szybko wypracowały kilkupunktowe prowadzenie 6:10. Później zaczęło się mozolne odrabiane strat. Przy stanie 24:20 Polki zmarnowały piłkę setową, by kilka minut później pozwolić swoim przeciwniczkom na wyrównanie 24:24. W emocjonującej końcówce decydującą rolę w odegrała Katarzyna Skowrońska i pierwszą partię Polki wygrały 27:25. W kolejnych setach trener Świderek non stop eksperymentował ze składem, tak że do ostatniej piłki na boisku zdążyły się zaprezentować wszystkie zawodniczki z 12 osobowej grupy, która pojechała na mistrzostwa. Dzięki temu zadebiutować mogły siedzące do tej

PAP/EPA Srdjan Suki

ME siatkarek: Polki bez straty seta wyszły z grupy

Reprezentantki Polski wygrały bez straty seta trzy spotkania fazy grupowej rozgrywanych we Włoszech i w Serbii siatkarskich mistrzostw Europy.

pory na trybunach Anita Kwiatkowska i Zuzanna Efimienko. W tym czasie byliśmy świadkami spokojnej, wygranej przez Polki 25:18, drugiej części i ponownie nieco nerwowego trzeciego seta, w którym Rumunki wyszły w pewnym momencie wyszły na prowadzenie 20:22. Później już na szczęście nie zdobywały punktów i ostatecznie zwycięstwo 25:20. Wcześniej reprezentantki Polski zachowały czyste konto w spotkaniach z Czechami i Izraelem, dzięki czemu w fazie grupowej zgromadziły komplet punktów. – Ze zgraniem drużyny wcale nie jest źle. Dziewczyny z podstawowej szóstki dobrze się rozumieją. Nie ma takiej potrzeby, by pierwsza szóstka grała w każdym meczu. Jestem zadowolony z wyniku oraz gry. Zawsze można się przyczepić do szczegółów, ale po co to robić, skoro wygraliśmy wszystkie spotkania po 3:0? Ktoś powie, że grupa była słaba, ale można spojrzeć na to w inny sposób. Może to my jesteśmy tacy mocni? – zapewniał po spotkaniu z Rumunią trener Alojzy Świderek. W ćwierćfinałach jego podopieczne spotkały się z reprezentacją Serbii. Spotkanie to rozegrane zostało już po zamknięciu tego numeru „Gońca Polskiego”. (ryk)

Agnieszka Radwańska 13. na liście płac najlepszych tenisistek PAP/EPA John G

TENIS    Najlepsza polska tenisistka zarobiła w tym roku 1074888 dolarów, co daje jej 13. miejsce na liście najlepiej zarabiających tenisistek świata. Prowadzi Czeszka Petra Kvitova – 3,248 mln dol., przed Chinką Na Li – 3,247 oraz Rosjanką Marią Szarapową – 2,747. Dopiero na czwartym miejscu znalazła się liderka rankingu WTA Tour Dunka polskiego pochodzenia Karolina Woźniacka, która zarobiła do tej pory 2,745 mln dol. W przypadku Radwańskiej miejsce na liście płac pokrywa się z jej pozycją w rankingu. Spory awans na liście najlepszych tenisistek zanotowała młodsza siostra Agnieszki, Urszula. 21 tenisistka jeszcze w sierpniu 2009 była notowana na 62.

miejscu. Niestety kilka miesięcy później lekarze stwierdzili u niej pęknięcie kręgu w odcinku lędźwiowym kręgosłupa. Polka pauzowała przez sześć miesięcy, a także przeszła operację wypełnienia szczeliny sztuczną tkanką kostną. Wkrótce potem wróciła do gry, jednak przerwa kosztowała ją spadek do drugiej setki klasyfikacji. W ciągu ostatniego miesiąca Polka zaliczyła jednak kilka udanych występów na turniejach WTA Tour w Azji. W Taszkencie osiągnęła pierwszy w karierze półfinał, a w ubiegłym tygodniu w Kantonie odpadła w ćwierćfinale. Dzięki zgromadzonym na nich punktom krakowianka zdołała powrócić do pierwszej setki i przesunęła się ze 121. na 88. lokatę. (ryk)

Polacy zdobyli medale na mistrzostwach Wielkiej Brytanii w kickboxingu   KICkBOXING    W minioną niedzielę na obiektach sportowych w Manchesterze odbyły się mistrzostwa Wielkiej Brytanii w formach oraz walce według formuły semicontact i lightconact. W organizowanych przez World Kickboxing Council jednym z najbardziej prestiżowych turniejów w Wielkiej Brytanii wystartowało czterech zawodników School of Masters – Krystian Zieliński, Denis Osiecki, Daniel Janiak i Wiktor Maciejew30 września 2011

ski. Zawody miały obsadę międzynarodową. Wystartowało w nich około 300 zawodników z Anglii, Niemiec, Szkocji i Polska. Wszyscy nasi zawodnicy wystąpili w formule lightcontact. Po bardzo wyrównanym pojedynku Daniel Janiak przegrał swoja pierwszą walkę w kategorii kadetów +55 kg. W tej samej kategorii drugi z zawodników londyńskiego School of Masters Wiktor Maciejewski wygrał w imponującym stylu pierwszą walkę.

Drugą przegrał w kontrowersyjnych okolicznościach z zawodnikiem gospodarzy. Był to niestety pojedynek o wejście do strefy medalowej. W kategorii kadetów -55kg srebrny medal wywalczył Denis Osiecki, który w swoim dorobku ma już kilka medali z mistrzostw Wielkiej Brytanii. Ostatni zawodnik z londyńskiego klubu – Krystian Zieliński wywalczył brązowy medal w kategorii seniorów -70kg. Do zdobycia lepszej pozycji medalowej

zabrakło mu trochę szczęścia spowodowanego bardzo silną konkurencją. Impreza była dobrą okazją do sprawdzenia swojego poziomu sportowego przed zbliżającymi się mistrzostwami świata w kickboxingu, które mają się odbyć w październiku we Włoszech. W najbliższą niedzielę Klub School of Masters będzie organizował zawody w Londynie na Heston, na które zaprasza wszystkich chętnych widzów.


|

wiadomości

sport 19

Greg Hancock został mistrzem świata! błąd na trasie – i było po wszystkim. Tutaj nie ma taryfy ulgowej. Każdy na tym etapie walczy nawet o najmniejszy punkt. Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko walczyć o srebrny medal z Andreasem Jonssonem w Gorzowie – powiedział po zawodach Hampel. W biegu finałowym Jonsson nie pozwolił nowemu mistrzowi na powtórkę sukcesu z 2010 Gorican Grand Prix. Po doskonałym starcie szybko oddalił się od Harrisa. Z kolei Amerykaninowi udało się wyprzedzić Lindgrena, po tym jak młody Szwed potknął się na jednej z licznych dziur na torze. Choć ostatnie osiągnięcia Jonssona w cyklu mistrzowskim można zaliczyć do spektakularnych, ta noc jednak należała do żużlowca, który wystąpił we wszystkich 143 Grand Prix od początku zawodów w 1995, czyli do Grega Hancocka. Kamilla Krajniak & Eddie Slater

Eddie Slater

Wyniki Grand Prix Chorwacji

1. Andreas Jonsson (Szwecja) – 18

Tomasz Gollob pokonał Grega Hancocka w siódmym wyścigu, jednak podczas całego Grand Prix zdołał dodać do tego zwycięstwa tylko dwa punkty. Obecnie zeszłoroczny mistrz świata ma już niewielkie szanse na zdobycie jakiegokolwiek medalu.

3. Fredrik Lindgren (Szwecja) – 12

2. Chris Harris (UK) – 19

ŻUŻEL    Amerykański weteran torów Greg Hancock zapewnił sobie drugi tytuł mistrzowski podczas Grand Prix Chorwacji. Od jego poprzedniego triumfu upłynęło 14 lat. W sobotę uśmiechnięty 41-latek mógł świętować zwycięstwo po ukończeniu 20. biegu w przedostatniej odsłonie cyklu na trzecim miejscu – jeden punkt wystarczył do ostatecznego ustalenia jego pozycji na czele klasyfikacji generalnej. Tomasz Gollob, jako jeden z pierwszych pospieszył pogratulować następcy. Odchodzący mistrz świata pokonał Hancocka w siódmym wyścigu, ale podczas całego Grand Prix zdołał

dodać do tego zwycięstwa tylko dwa punkty i spadł na piątą pozycję w klasyfikacji generalnej. Nawet jeśli w ostatnich w tym sezonie zawodach w Gorzowie wszystkie wyścigi będą takie, jak siódmy w Gorican, Gollob ma w tym roku niewielkie szanse na medal. Do Jarka Hampela brakuje mu już obecnie 19 punktów. Zresztą nadzieje tego drugiego na zatrzymanie kamizelki wicemistrza również stanęły pod znakiem zapytania, po tym jak Szwed Andreas Jonsson, zwycięzca z Gorican, wyprzedził go o jeden punkt w wyścigu o srebrny medal. Najlepszy wśród reprezentantów Polski Rune Holta odpadł w pierwszym

półfinale, po przegranej walce o drugie miejsce z Chrisem Harrisem. Brytyjczyk dał tego wieczoru pokaz wspaniałej jazdy i zakwalifikował się do finału po raz pierwszy od ostatniej rundy ubiegłorocznego Grand Prix. Dla Jarosława Hampela zawody skończyły się na drugim półfinale. Wyeliminowany został również Kenneth Bjerre. Hancock i Szwed Freddie Lindgren dołączyli do zwycięzcy pierwszego półfinału – Jonssona – i Harrisa. Zawodnik Unii Leszno będzie się starał nadrobić straty w ostatniej odsłonie cyklu za dwa tygodnie. – Myślałem, że uda się awansować do finału. Niestety, być może trochę złe dopasowanie sprzętu, delikatny

Czwarta kolejka Ligi Piątek Piłkarskich   PIŁKA NOŻNA    Liga Piątek Piłkarskich Sami Swoi to największa polonijna liga piłkarska w Wielkiej Brytanii. Zawodnicy swoje mecze rozgrywają w każdą niedzielę na terenie ośrod-

I LIGA

ka sportowego Vale Farm na North Wembley. Wstęp dla kibiców jest darmowy. Sprawozdania ze spotkań można czytać na stronie internetowej ligi: polskaliga5.co.uk.

4. Greg Hancock (USA) – 15 ... 7. Jarosław Hampel – 9 8. Rune Holta – 9 ... 11. Tomasz Gollob – 5 ... 13. Janusz Kołodziej – 4 Klasyfikacja po 10 z 11 rund Grand Prix

1. Greg Hancock (USA) – 154 2. Andreas Jonsson (Szwecja) – 118 3. Jarosław Hampel – 117 4. Jason Crump (Australia) – 104 5. Tomasz Gollob – 98 ... 13. Rune Holta –53 14. Janusz Kołodziej – 45

m

br

pkt

m

br

pkt

1. INKO TEAM FC

4

48-11

12

1. FC FALCON

II LIGA

4

22-8

9

2. SCYZORYKI

4

25-7

10

2. MK TEAM

4

19-7

9

3. BIAŁA WDOWA

4

23-15

9

3. PRESTIGEKM.CO.UK

4

14-13

9

4. PIĄTKA BRONKA

4

26-20

9

4. FC POLSKA

4

15-12

8

5. WHITE WINGS SENIORS

4

10-8

8

5. THE PLOUGH

4

21-6

7

6. TBS JANOSIKI

4

19-6

7

6. FC PRZYSZLIM POGRAC

4

17-13

7

7. PCW OLIMPIA

4

14-10

7

7. CZARNY KOT FC

4

19-17

7

8. KS04 ARK

4

5-15

3

8. KS PYRLANDIA

4

13-14

6

wyn

OSTATNIA KOLEJKA - II LIGA

wyn

KS04 ARK - BIAŁA WDOWA

0:2

KS PYRLANDIA - WARRIORS OF GOD

3:2

PIĄTKA BRONKA - SCYZORYKI

3:8

FC PRZYSZLIM POGRAC - MADE IN POLAND

4:4

WHITE WINGS SENIORS - INTER TEAM

3:3

CZARNY KOT FC - FC POLSKA

6:6

9. KELMSCOTT RANGERS

4

13-30

3

9. MADE IN POLAND

4

11-13

4

FC COSMOS - TBS JANOSIKI

0:8

THE PLOUGH - MILIONER CLUB

13:0

10. INTER TEAM

4

11-22

1

10. MILIONER CLUB

4

6-19

3

PCW OLIMPIA - INKO TEAM FC

2:7

FC FALCON - PRESTIGEKM.CO.UK

7:2

11. GIANTS

4

15-20

0

11. WARRIORS OF GOD

4

7-19

0

KELMSCOTT RANGERS - GIANTS

6:4

FINANSIŚCI - MK TEAM

2:9

12. FC COSMOS

4

7-52

0

12. FINANSIŚCI

4

6-29

0

OSTATNIA KOLEJKA - I LIGA


20 felieton

|

nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

Dominik Waszek

Wszyscy ludzie Waszka

Mail utrzymany był jed- powiedział, żeby sobie autorytetu do- lub możliwość skrócenia okresu jego Napisał do mnie z rodzinnych nak w konwencji raczej dać chyba i teraz już wszyscy wszystko obowiązywania po upływie 1/3 kary Kielc kolega prawie po fachu. koleżeńskiej z pobrzęku- wiedzą: i Platforma, i kibole, i kto tylko dla tych, którzy podejmą się prac spoTrochę z gratulacjami, że oto jącym gdzieś niewyraźnie pytaniem, chce. Na dowód zaś link mi przesyła łecznych. Kibole wszystkich klubów zostałem spin doktorem qu- czy w takich oto warunkach mogę do artykułu z lokalnej „Gazety Wybor- łączą się więc przy zbieraniu podpizałatwić jakąś robotę po wyborach, czej”, na której to łamach zostałem sów pod rzeczonym projektem, co asi-politycznej organizacji, jak nie w polityce, to może chociaż rzekomo zdemaskowany. Czytam... wspomniane twory koordynują i czym z poziomu centrali kierują. trochę z zaskoczeniem, że przy piłce i czy idzie na tym rozsądnie i wychodzi, że faktycznie! zarobić. akurat tej właśnie, a trochę Kibol pod krawatem Szara eminencja też ze złośliwym przytykiem, Obywatelski obowiązek Tekst opisuje urokliwą inicjatywę Co mam z tym wspólnego ja – o tym że takim jak ja to się zawsze O co chodzi? O tym zaraz, przed- kibiców kieleckiej Korony, którzy po- za chwilę, na razie ważniejszy jest tu udaje wkręcić blisko koryta tem jednak godzi się wyjaśnić, że tre- kusili się o umieszczenie na telebimie ktoś inny. Kierownikiem tego całego i po trupach dojść do wła- ścią maila byłem mocno zaskoczony. w pobliżu jednego z lokalnych super- zamieszania, a zarazem prezesem dzy, wielkich pieniędzy i ta- Raz, że o polityce wiem wystarczająco marketów minutowej reklamy, w któ- fundacji i jednocześnie szefem powożeby się nią nie interesować, dwa rej postulują, że za zmniejszenie fre- łanego przez nią pod koniec sierpnia kich wpływów, że na dźwięk dużo, – dzieje się tak właśnie dlatego, że żad- kwencji na stadionie odpowiedzialny Zespołu „Rzecznika Praw Kibica” jest mojego nazwiska w interko- nego na nią wpływu nie mam. Żadną jest... rząd. Spot tendencję spadkową niejaki Przemysław Wipler, kandydat mie premier zwołuje sztab miarą nie przekonuje mnie bowiem ilustruje liczbami, wyjaśnia jednak, że do Sejmu, startujący z list PiS i cieszący bajanie, że mój głos się liczy, a jak go nie jest to skutkiem niczego innego, się poparciem m.in. Jana Pospieszalkryzysowy. w wyborach nie oddam, to go za mnie jak tylko represji i prześladowań, z ja- skiego czy Jadwigi Staniszkis. Na foodda ktoś inny wbrew mojej woli i że skoro na to pozwalam, to widać jestem głupi. Nie trafia też do mnie, że głosowanie to mój obywatelski obowiązek. Po mojemu, obywatelskim obowiązkiem jest również – jeśli nie przede wszystkim – głosować zgodnie z własnym sumieniem i poglądami oraz nie głosować na ludzi, z którymi się nie zgadzam, tylko dlatego, że akurat innych nie ma. Po drugie i ważniejsze, jestem głęboko przekonany, że od ludzi, na których ten głos oddam, nie zależy w moim życiu absolutnie nic i nie po to wyjeżdżałem do kraju, gdzie jest to dla wszystkich oczywiste, żeby teraz wszystko to postawić pod znakiem zapytania i... zająć się – choćby biernie – polityką. Tak to mniej więcej układa się w mojej głowie od wielu lat, żadnej tajemnicy nigdy z tego nie robiłem i kto mnie trochę zna, ten dobrze to wie. Tak mi się przynajmniej wydawało. Skądże więc ten mail? Zapytałem kolegę o to wprost, a on na to, żebym jaj sobie nie robił, bo jeden z moich ludzi wprost to

30 września 2011

kimi ze strony rządu spotykają się kibice. Za przykład robi niejaki „Staruch”, czyliż herszt kibiców warszawskiej Legii aresztowany w związku z szeregiem przestępstw przeciwko życiu i zdrowiu, jakich miał się dopuścić. „Staruch” z Koroną wspólnego nie ma nic, ma za to niejaka Fundacja Republikańska i Ogólnopolski Związek Stowarzyszeń Kibiców, które to twory według autorów spotu są „zaniepokojone ostatnimi działaniami rządu i podległych mu służb, godzącymi w konstytucyjne prawa obywatelskie i mającymi na celu ograniczenie działalności kibiców piłki nożnej i ich stowarzyszeń”. Te działania – wyjaśnijmy też od razu – to przede wszystkim ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych, która nie pozwala kibicom rozkoszować się futbolem tak, jak to mają we zwyczaju. Dlatego też Fundacja Republikańska i Ogólnopolski Związek Stowarzyszeń Kibiców chcą ustawę zmienić i przygotowują obywatelski projekt takich zmian, jakie im się podobają. Zakłada on m.in. zniesienie klubowego zakazu stadionowego

rum internetowym kieleckiego klubu natomiast aktywnie wspiera i jego, i zbieranie podpisów pod projektem nowelizacji wspomnianej ustawy tajemnicza postać podpisująca się jako – uwaga – Człowiek Waszka. Ma to swoje konsekwencje, bo oznacza nie tyle to, że ów kibol nie jest za pan brat z pisownią nazw niektórych owadów, co to, że Wiplera na świętokrzyskiej ziemi reprezentować musi po cichu niejaki Waszek, dla którego ów pisarz internetowych postów pracuje i na którego się powołuje. Ów Waszek musi więc być gościem wpływowym, mieć w dodatku jakieś pojęcie o mediach skoro montuje billboardowe kampanie i reklamowe filmy... Dalej logika idzie już na skróty: Waszek, media, Kielce – niezbicie wychodzi, że to jednak ja. I teraz siedzę i myślę: czy gdybym skontaktował się ze sztabem wyborczym pana Wiplera i przesłał mu fakturę na okrągłą sumkę za polityczny PR, to czy by mi zapłacił? To chyba zależy od wyniku wyborów, więc... poczekamy – zobaczymy.



22 kontrowersje

|

Oddech stalkera na plecach Setki esemesów, maili albo listów wypychających skrzynkę. Wpisy na Facebooku i niechciane telefony. Wreszcie chodzenie krok w krok, śledzenie zza winkla, włamanie do domu. Najczęściej o „stalkerach” słyszymy, gdy ich ofiarą padają gwiazdy. Zdarza się jednak, że z „oddechem obcego na plecach” muszą się zmagać również zwykli ludzie.

30 września 2011

Anna Rączkowska Grzegorz Matlok przyjechał specjalnie z Polski do Wielkiej Brytanii na spotkanie z Madonną. Później twierdził, że był z nią „umówiony”, bo wedle jego fantazji 52-letnia gwiazda miała utrzymywać z nim „intymne stosunki” i przesyłała mu „specjalne wiadomości”. Przed jej domem w londyńskiej dzielnicy Marylebone pojawił się 12 marca tego roku z dokładną mapą posiadłości i grubym sznurem. Wspiął się na balkon, wybił szybę, wtargnął do wnętrza, a gdy uruchomił się alarm antywłamaniowy, wskoczył do szafy. Wyszedł po odejściu ochroniarzy, którzy niezbyt dokładnie sprawdzili pomieszczenia. Rozpoczął swój rajd po pokojach. Zaglądał do szaf, szuflad, schowków, wypróbował łóżko, w którym spała piosenkarka, wypił puszkę Red Bulla ze skrzynki w garażu. Do rzekomego spotkania nie doszło – Madonna była w tym czasie w Stanach Zjednoczonych ze swoimi dziećmi i nie miała pojęcia o istnieniu Polaka. Matlok rozgościł się na tyle, że zaczął

wędrować po przylegających domach. Schwytał go sąsiad i przyjaciel amerykańskiej gwiazdy, reżyser Nathan Rissman, który natychmiast zawiadomił ochroniarzy i policję. Podczas rozprawy wstępnej, która odbyła się 12 września, wyszło na jaw, że to nie pierwszy przypadek, gdy Matlok naruszył prywatność Madonny. Rok wcześniej włamał się do jej willi w Wiltshire, gdzie ubierał się w rzeczy należące do jej byłego męża, reżysera Guy'a Richie, a następnie próbował je podpalić. Został wtedy aresztowany, ale brytyjskie władze odstąpiły od oskarżenia, odsyłając go do Polski na leczenie psychiatryczne. Teraz znowu znalazł się pod kontrolą lekarzy, którym zresztą powiedział, że zaraz po wyjściu na wolność ponownie pójdzie do domu Madonny i będzie na nią „czekał w basenie”. Na razie przedłużono mu izolację w szpitalu do 10 października.

Zaczęło się od gwiazd Stalking nie jest oczywiście „polską domeną”, chociaż nie dalej jak rok temu w brytyjskiej prasie głośno było o innym Polaku, który rzekomo naga-

bywał aktorkę Kierę Knightley. Sprawa zakończyła się w sądzie, ale oskarżony o prześladowanie brytyjskiej gwiazdy został uniewinniony. Samo słowo „stalking” pochodzi z języka angielskiego i oznacza „podchody”, „czatowanie” i „skradanie się”. Definiuje się je jako ustawiczne nagabywanie i prześladowanie, często prowadzące do zagrożenia bezpieczeństwa. Zjawisko narodziło się w latach 80. w Stanach Zjednoczonych, a wszystko zaczęło się od gwiazd filmowych i fanów, którzy je prześladowali. Nachodzenie osób z show-biznesu, przez zagorzałych fanów, zwykłych wariatów i pozbawionych skrupułów paparazzich gwiazdy wliczają w ryzyko wykonywanego zawodu i sławy. Dlatego co więksi otaczają się szeregiem ochroniarzy. W dużo trudniejszej sytuacji są jednak zwykli śmiertelnicy. Ofiarami stalkingu padają najczęściej młode kobiety, prześladowane przez tajemniczych wielbicieli albo byłych partnerów. W ostatnim czasie media i w Polsce, i Wielkiej Brytanii coraz częściej piszą o tym zjawisku. Osoba prześladowana, czująca się niebezpiecznie, nie wie co powinna zrobić, w jaki sposób się zachować, aby


zniechęcić stalkera. Z badań wynika, że ofiary takiego prześladowania żyją w ciągłym stresie, niektóre pogrążają się w depresji. W najgorszych przypadkach działalność stalkera wpływa na rezygnację z życia zawodowego lub prywatnego ofiary. Dlatego tak często zdarza się, że osoba nękana rezygnuje z pracy, zmienia numer telefonu, a nawet adres.

Obsesje zwykłych ludzi Pierwszy i do tej pory najgłośniejszy w Polsce przypadek stalkingu dotyczył dentystki Andżeliki Krupskiej, prześladowanej przez pacjenta. Po głośnym procesie sąd skazał sprawcę na 3,5 roku więzienia. Kobieta w 2006 roku asystowała przy wyrywaniu zęba Sebastiana W. Kolejnego dnia mężczyzna pojawił się w warszawskiej klinice i wyznał dentystce miłość. Próby ignorowania na nic się zdały, były pacjent pojawiał się w gabinecie Krupskiej, przed jej domem i domem jej rodziców. Biegał za samochodem, kładł się na masce i całował szybę. Stalking czasem ukrywany jest za cukierkową fasadą. Najpierw gorące uczucie, bezgraniczne oddanie, prezenty i esemesy, a po czasie zamiast szczęścia rodzi się koszmar. Adorator nie wie, kiedy przestać i nie daje swojej ofierze spokoju. Zaczyna się uporczywe prześladowanie, które czasem kończy się tragicznie. Tak zamordowano Miss Polski Agnieszkę Kotlarską. Z kolei we wrześniu tego roku lubelscy policjanci zatrzymali 50-latka, który nękał esemesami co najmniej kilkanaście kobiet. Zaczęło się od tego, że znalazł na ulicy telefon komórkowy, wybierał same kobiety z listy kontaktów, do których wysyłał wiadomości tekstowe i wydzwaniał. Wabikiem było to, że mówił, iż chce popełnić samobójstwo. Potem treść esemesów zmieniła się diametralnie, były coraz bardziej natarczywe. Po schwytaniu 50-latek tłumaczył policjantom, że w ten sposób chciał poznać nowych ludzi i nawiązać znajomości. Teraz odpowiada za stalking. W Wielkiej Brytanii obsesja stalkerów kilka razy doprowadzała do tragicznego finału. „Daily Mail” opisywał historię 17-letniej Emily Longley, która została znaleziona martwa po tym jak

Ofiary stalkingu Stalker to osoba, która staje się myśliwym, polującym i zastraszającym swoją wybraną ofiarę. Sprawcą połowy przypadków jest były bądź aktualny partner. Do grup szczególnego ryzyka należą osoby młode, samotne, studenci oraz przedstawiciele tych grup zawodo-

zauważyła, że padła ofiarą stalkera. Nastolatka podzieliła się tym odkryciem ze swoimi przyjaciółmi na Facebooku. Następnego dnia przestraszona napisała, że nieznany mężczyzna wydzwania do niej regularnie i chce umówić się na randkę. „Jakiś facet do mnie zadzwonił i powiedział, że wie o mnie wszystko. Kiedy zapytałam, skąd ma mój numer powiedział, że powie mi, jak się z nim umówię” – pisała na swoim profilu. Emily próbowała go zignorować, ale nic to nie dało. Martwą nastolatkę znaleziono trzy dni po ostatnim wpisie.

Co na to prawo Jeszcze niedawno ofiary stalkingu w Polsce były praktycznie bezradne. Mnożyły się przypadki braku reakcji ze strony policji, nie było też odpowiednich przepisów, a prześladowcy byli bezkarni. W tym roku w czerwcu w życie weszły nowe przepisy, w myśl których osoba stosująca stalking, może spędzić za kratkami nawet trzy lata. Kara wzrośnie do 10 lat więzienia, jeśli osoba nękana targnie się na swe życie. W Stanach Zjednoczonych jest to przestępstwo zagrożone karą pięciu lat pozbawienia wolności oraz grzywną w wysokości 250 tys. dolarów. Wielka Brytania już od dawna chroni swoich obywateli przed nękaniem. W 1997 roku weszła w życie ustawa The Protection from Harassment Act 1997, która znowelizowała poprzednie przepisy uznane za nieskuteczne w walce ze stalkingiem. Oprócz ustawy nakładającej kary na przestępców nękających swoje ofiary, angielskie prawo pozwala sądom na wydanie zakazu zbliżania się do danej osoby. W przypadku naruszenia takiego nakazu, przestępca zostaje aresztowany. Jeśli zaś stalking doprowadzi do urazu psychicznego ofiary, sąd może orzec karę równomierną karze za ciężkie uszkodzenie ciała, nawet jeśli sprawca nie zaatakował fizycznie poszkodowanego. Jednak także tutaj prawo nie zawsze działa na korzyść ofiar. Dziennik „The Guardian” kilka dni temu opublikował raport, z którego wynika, że na 120 tysięcy ofiar stalkingu zgłaszających się na policję, tylko 53 tysiące kończą się sprawą w sądzie. wych, które z racji swojej profesji częściej mają kontakt z ludźmi, głównie lekarze, prawnicy i nauczyciele. Powodem stalkingu najczęściej są: zazdrość, zawód miłosny, nienawiść, spory rodzinne czy sąsiedzkie. Jeśli jesteś ofiarą stalkingu, informacje na ten temat znajdziesz na stronie: http://www.supportline.org.uk/problems/stalking.php

|  kontrowersje 23 Płyń z Dover do Dunkierki już od

19

funtów w jedną stronę

0871 574 7221

Jest teraz częścią DFDS Seaways


nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

24 polityka

|

Apele o opuszczenie Unii Europejskiej to oszołomstwo – mówią brytyjscy politolodzy. Nie zmienia to faktu, że w najpoważniejszych partiach eurosceptyczne nastroje nasilają się i częściej niż zwykle wypływają na wierzch bieżącej polityki. Brytyjczycy są coraz bardziej zmęczeni wspólną Europą. fot. Nick Wilkinson PAP / EPA

Gdyby Brytania wyszła z Unii Adam Skorupiński

W brytyjskim społeczeństwie nigdy nie było entuzjazmu wobec przystąpienia do UE. Właściwie od 1973 roku, kiedy Zjednoczone Królestwo dołączyło do Wspólnoty, toczą się dyskusje „za” i „przeciw” akcesji. Miarą negatywnej postawy Brytyjczyków wobec silniejszych związków z kontynentem mogą być wyniki badań na temat ewentualnego przyjęcia euro. W sierpniowym sondażu YouGov aż 85 proc. respondentów odpowiedziało „nie” na pytanie o zastąpienie funta europejską walutą. Zaledwie 9 proc. było za dołączeniem do strefy euro, a 6 proc. nie wiedział bądź nie chciała podzielić się swoją opinią na ten temat. Wspólna Europa to jednak nie tylko waluta, ale też polityczna zależność, której Brytyjczycy nie akceptują. Ostatnio do tej eurosceptycznej masy dołączają politycy, przy czym nie chodzi wyłącznie o antyeuropejskie partie w stylu Brytyjskiej Partii Narodowej czy UK Independent Party, ale o głosy w łonie rządzących torysów, a nawet opozycyjnych laburzystów.

Odzyskać władzę od Europy Wśród konserwatystów trudno właściwie znaleźć zwolenników pełnej integracji. Sam David Cameron określa się jako „praktyczny eurosceptyk”, a posunięcia jego rządu sprawiają wrażenie, jakby Wielka Brytania obrała kurs na tak zwaną Europę dwóch prędkości. Wielkim sprzymierzeńcem tych planów jest trwający obecnie kryzys w strefie euro. Wedle 30 września 2011

niektórych żadna ściślejsza integracja i próby ratowania wspólnej waluty nic nie pomogą, a jedynym rozwiązaniem jest renegocjacja obecnych umów stowarzyszeniowych i w dalszej przyszłości powstanie drugiej organizacji europejskiej, opartej na zdrowych podstawach gospodarczych. Bill Cash, lider przeciwnych Unii konserwatywnych posłów, stworzył nawet coś na kształt eurosceptycznej doktryny, zakładającej powstanie strefy „EFTA‑Plus”, czyli dołączenie Wielkiej Brytanii i innych chętnych państw do Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu (ang. European Free Trade Association), które skupia obecnie cztery pozostające poza UE kraje: Norwegię, Islandię, Szwajcarię i Lichtenstein. Ta organizacja miałaby – wedle Casha – ostatecznie zastąpić niewydolną Wspólnotę. Te wewnątrzpartyjne dyskusje o integracji czy nawet secesji nie są wcale marginesem. Na wrześniowym spotkaniu eurosceptyków w Westminsterze pojawiło się aż stu parlamentarzystów, którzy rozmawiali na temat renegocjacji umów z UE, przede wszystkim tych dotyczących zatrudnienia i swobodnego przepływu osób. – Jest absolutną koniecznością, by Brytania miała bardzo spójny plan dotyczący naszych żądań wobec Unii Europejskiej w przyszłości i kolejnych etapów odzyskiwania władzy, tak byśmy mogli ustalić nowe relacje z UE – powiedział poseł George Eustice. Jeden z uczestników debaty stwierdził nawet, że poglądy premiera Camerona, który reprezentuje „eurosceptycyzm light”, nie są równoznaczne z poglądami partii.

Ważny głos Partii Pracy Opozycja wobec integracji w łonie torysów to nic nowego. Ostatnio pojawiły się jednak eurosceptyczne głosy także po lewej stronie sceny politycznej. Lord Glasman, bardzo ważna figura w Partii Pracy i osobisty przyjaciel lidera laburzystów Eda Milibanda, mówił na ostatnim kongresie wprost o potrzebie sprzeciwu wobec wspólnotowej doktrynie swobodnego przepływu siły roboczej w granicach krajów członkowskich. Jego zdaniem, pracownikom z Europy środkowo-wschodniej powinno ograniczyć się dostęp do brytyjskiego rynku pracy, aby „zapobiec wykorzystywaniu przez wielki biznes taniej siły roboczej kosztem brytyjskich pracowników”. – Idea mówiąca, że pracownicy w Polsce pracują w środowisku ekonomicznym identycznym z naszym, jest nieprawdziwa – przekonywał. – Wynagrodzenia są tam znacznie niższe, przez co rodzi się potrzeba przenosin i podejmowania pracy tam, gdzie płace są wyższe. Cierpią na tym rodziny, zakłócony jest rozwój gospodarczy w Polsce i tworzy się kultura zależności. Sądzę, że powinniśmy zmienić traktaty, żeby to zatrzymać. Pomysł, że traktaty nie podlegają negocjacji, są antypolityczne. Z kolei była minister ds. społeczności lokalnych Hazel Blears przyznała, że w czasie, gdy rządzili laburzyści „imigracja była za wysoka, za szybka; społeczności zmieniały się na oczach ludzi, a służby publiczne zostały poddane zbyt dużym obciążeniom”. Bicie się w piersi za politykę imigracyjną nie jest w Partii Pracy nowością, ale chyba po raz pierwszy pojawiły się tak

mocne głosy o konieczności zmiany nastawienia do integracji z Unią Europejską. To widoczny znak zmiany politycznej strategii również po lewej stronie.

Twardy orzech dla polityków Jeszcze kilka lat temu nawoływanie do natychmiastowej secesji były domeną wyłącznie twardogłowych wrogów Wspólnoty. Głosy te uznawane były za swoiste „oszołomstwo”, a wyraziciele tych opinii skazywani na polityczną banicję i błąkanie się po rubieżach polityki. Nie można jednak nie zauważyć, że ta eurosceptyczna tendencja się nasila, a działacze na przykład UK Independent Party dostali się do europarlamentu, gdzie swoją ideę rozwiązania Wspólnoty skutecznie propagują. Nie bez znaczenia jest również postawa kształtującej brytyjską opinię publiczną prasy. Do jawnie „antyeuropejskich” zaliczają się wysokonakładowe dzienniki „Daily Mail”, „Daily Telegraph”, „The Sun”. W listopadzie 2010 „The Daily Express” rozpoczął nawet redakcyjną kampanię nawołującą do odłączenia się Wielkiej Brytanii. – Wcześniej takie apele uważano za wyskoki oszołomów – powiedział „Gońcowi” Patrick Dunleavy, politolog z London School of Economics. – Jeśli jednak ta tendencja zmęczenia Unią w Wielkiej Brytanii utrzyma się i będzie pojawiać się więcej głosów wzywających do secesji, brytyjskie partie polityczne czeka nie lada orzech do zgryzienia podczas nadchodzących wyborów parlamentarnych. Na zdjęciu: Bill Cash, lider eurosceptycznej frakcji w Partii Konserwatywnej.


|  fotoreportaż Pióra, liście, kreacje lub ich brak, modelki, setki celebrytów i dziesiątki tysięcy turystów. To mogło oznaczać tylko jedno: jesienne święto mody w stolicy Wielkiej Brytanii, czyli London Fashion Week. Fot. Dave M. Benett/Getty Images), The Style PA/Flickr.com, Wheelzwheeler/ Flickr.com

Miasto, moda, miliony

25


26 fotoreportaż

|

Miasto, moda, miliony

60 pokazów, 40 wystaw i kilkanaście spektakli ulicznych towarzyszyło londyńskiemu świętu mody. Swoje kolekcje na wiosnę i lato przyszłego roku pokazało ponad stu projektantów. Kolekcje z pokazami na wybiegu można było oglądać też online. London Fashion Week to tradycyjnie barometr nowych trendów. W tym roku królowały odważne kolory oraz powiewne, kobiece sukienki. Znawcy tematu kolekcje

określili jako alternatywne, odważne i zabarwione poczuciem humoru. Przeważali projektanci młodzi, choć furorę zrobił również pokaz Red Label weteranki Vivienne Westwood. Ta impreza to także korzyść finansowa dla miasta. Londyn zarobił na tej imprezie ponad 20 mln funtów. Dzięki turystom, którzy z całego świata ściągnęli na pokazy do kasy Londynu wpłynie dodatkowo 100 milionów funtów.


|  fotoreportaż

27


praca

|

nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

28 prawo

Więcej praw

dla pracowników z agencji Koniec z samowolą agencji w Wielkiej Brytanii. Od października zmieniają się przepisy dotyczące zatrudnienia pracowników za ich pośrednictwem. Zmiany dotyczą warunków pracy, wykonywania obowiązków, urlopów, nadgodzin i wynagrodzenia. Anna Rączkowska Przepisy mają przede wszystkim chronić pracowników zatrudnianych za pośrednictwem agencji, zwiększają ich prawa, a jednocześnie wiążą ręce części pracodawców, którzy wykorzystują istniejące luki prawne i unikają tworzenia stałych miejsc pracy. Dyskusja na temat poprawienia warunków pracy dla pracowników agencyjnych trwa od dawna. Pomimo tego, 30 września 2011

że sytuacja zatrudnianych w ten sposób poprawia się z każdym rokiem, w dalszym ciągu znajdują się oni w dużo gorszej sytuacji niż ich koledzy zatrudnieni na stałe. Nowe przepisy mają wyrównać te różnice. W praktyce ma wyglądać to tak, że osoba, która jest zatrudniona na danym stanowisku jako pracownik agencji, będzie mieć zrównane prawa z osobą, która wykonuje tę samą pracę na stałe. Pracownicy zatrudnieni przez agencję pracy zyskają prawo do takich samych warunków pracy, wynagrodzenia oraz przerw i odpowiedniego szkolenia, jakie otrzymują pracownicy

na etacie. Oznacza to, że pracownik zatrudniony tymczasowo nie może pracować w gorszych warunkach niż jego kolega na etacie pracujący w tej samej firmie i na takim samym stanowisku.

Korzyści dla Polaków Pracownicy agencyjni pracują przede wszystkim w wielkich magazynach, hurtowniach, hotelarstwie i gastronomii. Z takiej formy zatrudniania korzystają także pracodawcy poszukujący pracowników na budowach oraz opiekunek do dzieci czy osób starszych. Ten

przekrój branż pokrywa się w większości z zajęciami podejmowanymi przez imigrantów, dlatego zmiany w przepisach odczują przede wszystkim polscy studenci, pracownicy fizyczni i biurowi, których liczbę na Wyspach szacuje się nawet na kilkaset tysięcy. – Od trzech lat jestem zatrudniona w domu spokojnej starości dla weteranów wojennych na Richmond – mówi „Gońcowi” Renata Oryńczak. Pracę znalazłam za pośrednictwem agencji, teraz zatrudnia mnie inna agencja, nie dom starców, gdzie pracuję. Pieniądze dostaję od Adecco – opowiada.


– Spośród dziewięciu opiekunek tylko ja i moja koleżanka, Słowaczka, nie jesteśmy zatrudnione na stałe. Do tej pory, choć na pracę nie narzekam, było mi przykro, że wypełniając swoje obowiązki tak samo, jeśli nie lepiej od moich koleżanek zatrudnionych na stałe, nie korzystam ze związanych z tym przywilejów – opowiada Polka. – Nie miałam na przykład płatnego urlopu, nie dostawałam bonusów na święta czy dodatkowych pieniędzy za pracę w weekendy i wolne dni od pracy – tłumaczy. – Czekam na to, co się wydarzy 1 października. Mam nadzieję, że agencja będzie działać zgodnie z nowym prawem. Nie mogę się już doczekać, bo zarobię więcej. Zwiększy się stawka za godzinę, a tak właśnie jestem opłacana – dodaje. – Moja sytuacja była jeszcze gorsza – opowiada Robert Paprocki, zatrudniony przez agencję na budowie. – Jestem tynkarzem, czasem mam pracę, a czasem nie. Bywa, że pracuję po dwadzieścia godzin non stop. Mój pracodawca, którym jest agencja, nie pozwala mi na więcej przerw, mimo że tynkuje na przykład przez dziesięć godzin z rzędu. Nie dostaję pieniędzy za nadgodziny. O większych stawkach za nockę, bo i takie się zdarzają, to już w ogóle nie mówię. Jeśli mam przerwę to jest ona mi odliczana od stawki, teraz będzie łatwiej, przynajmniej będę mógł dostać płatny urlop – mówi budowlaniec.

Nie po myśli pracodawców Mimo tych rozpalonych nadziei, jest ryzyko, że część pracodawców agencyjnych będzie zwlekała z wprowadzaniem zmian. Mają jednak na to czas tylko do 5 grudnia. Po tym terminie za nieprzestrzeganie nowych przepisów

Najważniejsze zmiany n  O d 1 października 2011 r. wszyscy

pracownicy agencyjni w Wielkiej Brytanii będą mieli dodatkowe prawa w miejscu pracy. Dzięki nowym regulacjom, po przepracowaniu 12 tygodni w tej samej roli, będą oni mieć prawo do takiego samego wynagrodzenia, urlopu, nadgodzin i przerw, z jakich korzystają stali pracownicy. n  K ażdy ma prawo do wynagrodzenia za przepracowany czas w terminie, bez odliczeń prowizji dla agencji za znalezienie pracy lub zapewnienie szkoleń lub sprzętu. Agencja nie może wstrzymywać wypłaty wynagrodzenia tylko dlatego, że nie otrzymała jeszcze płatności od pracodawcy.

grozi wysoka kara lub nawet utrata licencji na prowadzenie działalności. Nowe uregulowania z pewnością wpłyną bezpośrednio na kondycję i możliwości samych agencji pracy, ponieważ ich oferta dla firm stanie się zdecydowanie mniej atrakcyjna. Wszystko wskazuje na to, że wzrośnie koszt zatrudnienia i utrzymania pracownika agencyjnego, a w niektórych przypadkach może być on wyższy od stawek pracownika zatrudnionego na etacie. Chociaż stawki wynagrodzenia będą takie same, to w koszt pracy zatrudnionego przez agencję wlicza się także prowizję pośrednika. Dlatego agencje póki co przed zmianami bronią się rękami i nogami. Brytyjskie organizacje zrzeszające pracodawców starają się przepisy odwlec jak najdłużej się da. The Association of Recruitment Companies obliczyła, że pracodawcy będą ponosić rocznie z tytułu wyrównywania praw pracowniczych dodatkowo koszt około 2 mld funtów. Rząd uspokaja jednak, że 50 proc. pracowników tymczasowych zatrudnianych jest na okres krótszy niż 12 tygodni, a 23 proc. firm płaci pracownikom tymczasowym tyle samo, co zatrudnionym na stałe. Analitycy rządowi ripostują, że do załamania rynku pracy w tym zakresie nie dojdzie. Wprowadzenie nowych przepisów kończy długoletni opór brytyjskich władz przed uznaniem unijnej dyrektywy zrównującej prawa pracowników tymczasowych i zatrudnianych na stałe. W sumie dyskusje na ten temat trwały od lipca 2009 roku. Zgodnie z wymogami wspólnotowymi Wielka Brytania musi podporządkować się unijnym przepisom i wprowadzić je w życie do 5 grudnia 2011 roku. Jeśli tego nie zrobi, będzie musiała ponieść karę. n  K ażdy ma prawo do otrzymywania

minimalnej płacy krajowej, która wynosi: n  £ 5,93, jeśli pracownik ma 21 lub więcej lat (od października 2011 r. kwota ta będzie wynosić £6,08) n  £ 4,92, jeśli pracownik mieści się w przedziale wiekowym od 18 do 20 lat (od października 2011 r. kwota ta będzie wynosić £4,98) n  £ 3,64, jeśli mieści się w przedziale wiekowym od 16 do 17 lat (od października 2011 r. kwota ta będzie wynosić £3,68) n  Każdy, kto pracuje przez pięć dni w tygodniu, ma prawo do skorzystania z przynajmniej 28 dni urlopu. Zgodnie z nowymi regulacjami pracownicy agencyjni będą mieli pod tym względem takie same prawa, co pracownicy zatrudnieni na stałe.


pieniądze

30 porady

| Bank dla twoich potrzeb

nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

Aby najlepiej wybrać bank, który będzie spełniał wszystkie oczekiwania, należy odpowiedzieć sobie na proste pytania:

Nie dopłacaj bankowi Zmiana banku to dla wielu klientów zadanie ponad siły, chociaż lawinowo rośnie niezadowolenie z jakości usług, a koszty utrzymania rachunków drożeją systematycznie. Tymczasem małe banki okazują się bardziej elastyczne od finansowych gigantów rządzących rynkiem finansowym. Anna Szlejter Z najnowszego raportu Niezależnej Komisji Bankowej (The Independent Commision on Banking) kierowanej przez sir Johna Vickersa wynika, że dziewięciu na dziesięciu klientów posiada konta bankowe w pięciu największych bankach, które niestety oferują często najmniej opłacalne oferty w porównaniu do pozostałych. Według komisji tylko 2 proc. klientów odważyło się zmienić bank w roku ubiegłym. To trochę szokujące, biorąc pod uwagę fakt, że liczba skarg i zażaleń wzrosła aż o 50 proc. w porównaniu do roku 2010. Liczba pomyłek również wzrosła – np. jedno na jedenaście stałych zleceń zapłaty zostało niewłaściwie wykonane. Co to oznacza dla klienta? Niezapłacone rachunki w terminie i zły wpis w historii zdolności kredytowej. Komisja dowodzi również, że tysiące klientów płacą miesięcznie około 25 funtów za przywileje i dodatki, których w większości nie potrzebuje i w ogóle z nich nie korzysta. Tymczasem banki mają się z czego cieszyć operując mniej więcej 100 mld funtów klientów ulokowanymi na 47 milionach bieżących rachunków. Największymi graczami bankowymi dla klientów detalicznych na rynku brytyjskim to potężna piątka: Lloyds Banking Group, RBS/NatWest, Barclays, HSBC i Santander. 30 września 2011

Te kolosy obsługują 80 proc. istniejących kont bankowych, 71 proc. hipotek i 60 proc. kredytów konsumpcyjnych. Ich profit, w dużym uproszczeniu, zwyczajnie zależy od różnicy pomiędzy tym, co zarobią na pożyczeniu pieniędzy i tym, co muszą zapłacić klientowi za ulokowane i trzymanie funduszy na koncie oszczędnościowym. Z biegiem lat przepaść między tym, co bank pobiera za pożyczkę, a tym, co wypłaca za prowadzenie konta oszczędnościowego, coraz bardziej się powiększa. Np. w bankach RBS/ Nat West w roku 2009 średnie odsetki za pożyczkę wynosiły 3,59 proc., a już rok później 3,91 proc. Piątka najpotężniejszych banków oferuje ogółem 193 rożnych rodzajów kont dostępnych dla rożnych potrzeb klientów. I jak tutaj się połapać, który i dlaczego będzie dla nas najodpowiedniejszy? Niezależna Komisja Bankowa (ICB) podkreśla, że mniejsze banki oferowały w 70 proc. częściej lepsze oferty dla klientów niż ich konkurencyjne giganty. Dlatego zanim ulokujesz swoje oszczędności, zwróć uwagę na oferty on line oraz takich instytucji, jak Nationwide czy Co-op. Towarzystwa budowlane (building society) oferują wyższą stawkę za oszczędności, gdyż zwyczajnie potrzebują ich na sfinansowanie hipotek swoich klientów i nie opierają się na inwestycjach rynkowych. Dla przykładu warto zapoznać się z ofertami Derbshire NetSaver and Bromwich BS WebSave Easy Access 3 oraz Nationwide.

Czy potrzebujesz załatwiać formalności w oddziale banku czy wygodniejsze jest dla ciebie zrobienie wszystkiego on-line? – Niektórzy cenią sobie prywatność i wszystkie transakcja wolą dokonywać w domowym zaciszu. Dla takich osób konta online wydają się najlepszą opcją. Nie tracimy czasu na stanie w kolejce, wypełnianie papierków, zbieranie podpisów. Najlepiej przedstawia się w tym przypadku First Direct, który jest częścią HSBC. Wśród wszystkich banków nie miał prawie żadnych skarg i zażaleń w ubiegłym roku. Aby otworzyć bezpłatne konto i otrzymać 100 funtów za zmianę obecnego, należy wpłacać minimum 1500 funtów miesięcznie. Jeśli wolisz jednak, by pracownicy banku pomogli w wypełnieniu formularzy, dopełnili wszelkich formalności, to lepiej pozostać przy tradycyjnym koncie. Trzeba jednak pamiętać, że niekoniecznie musimy pozostawać tylko w garści pięciu gigantów. Nationwide posiada 500 oddziałów, a Co-op 342. Czy używasz wszystkie oferty w pakiecie rachunku? Raport podkreśla, że miliony klientów posiadają pakiet na swoich kontach z których w ogole nie korzystają np. ubezpieczenie telefonu. Klienci często posiadają dwa ubezpieczenia i płacą podwójnie – operatorowi sieci i za drugie bankowi, które wchodzi w pakiet konta danego klienta. Jeśli zatem nie wykorzystujesz całego pakietu, które jest oferowany to poproś o radę i bardziej adekwatny pakiet dla twoich potrzeb, dzieki temu nie będziesz musiał ponosić dodatkowych opłat. Czy posiadasz najlepszą ofertę na swoją pożyczkę? O pożyczkę jest coraz trudniej, banki niechętnie przyznają je nawet najbardziej lojalnym klientom, dlatego też ich oferta jest dosyć ograniczona. Kryzys i credit crunch dał bankom bolesną lekcję i nauczył ostrożności. W 2000 roku piątka gigantów zainwestowała połowę swojego kapitału w pożyczki osobiste, w tym roku już tylko jedną trzecią. Jeśli zaciągnąłeś wcześniej pożyczkę na wiele lat, to warto sprawdzić, czy obecna oferta w innym banku nie jest korzystniejsza. Być może bowiem odsetki, które musisz spłacić, są dużo wyższe od obecnych pożyczek dostępnych na rynku. Niektóre banki nie pobierają dodatkowych opłat za spłacenie pożyczek przed terminem, dlatego może warto zaciągnąć nową z mniejszymi odsetkami. Najlepsze obecne oferty pożyczek dostępne są na stronie: http://www.moneysupermarket.com/ partners/thisismoney/loans/


|  wiadomości pieniądze

Królowie unijnych dotacji

fot. PAP / Adam Warżawa

fot. Eckehard Schulz EPA

Wyspy bogate w gaz łupkowy

31

Brytyjczycy mogą dysponować większymi złożami gazu łupkowego niż Polska. Wiadomo już, że zamierzają rozpocząć wydobycie wcześniej niż my. Firma wiertnicza Cuadrilla Resources ogłosiła, że w skałach Lancashire w północno-zachodniej Anglii zalega 5,7 biliona metrów sześciennych gazu, z czego 10-20 proc. jest możliwych do wydobycia przy użyciu obecnie stosowanych metod. To ogromne złoża, bo obecne zużycie gazu w Wielkiej Brytanii to około 0,09 bln metrów sześciennych. Jeśli więc te szacunki się potwierdzą, brytyjskie zasoby gazu zwiększą się o 400 proc.! Tymczasem według raportu Advanced Research Institute przygotowanego na zlecenie Amerykańskiej Agencji ds.

Energii złoża gazu łupkowego w Polsce szacowane są na 5,3 miliardów metrów sześciennych. Wydobycie gazu z łupków napotyka jednak w Wielkiej Brytanii na duży opór ekologów, którzy wskazują zagrożenia nie tylko dla środowiska naturalnego, ale także dla rozwoju turystyki. Mimo to Izba Gmin po gruntownym dochodzeniu nie znalazła potwierdzenia dla obaw obrońców przyrody. Wszystko wskazuje na to, że Polska znajdzie w Wielkiej Brytanii sojusznika w walce z antyłupkowym lobby, które dąży do ogólnoeuropejskiego wprowa-

dzenia zakazu wydobycia tego rodzaju gazu. Wiadomo, że są to nie tylko ekolodzy, ale również rosyjski Gazprom oraz zwolennicy energii atomowej. W dalszej perspektywie Brytyjczycy staliby się jednak przyszłym konkurentem dla polskiego gazu z łupków, co wpłynie zapewne na jego cenę, a tym samym na opłacalność wydobycia trudnych złóż. Polacy mogą również przegrać na starcie, bo wedle rządowych planów eksploatacja polskich złóż ma się rozpocząć w roku 2014, rok później niż zamierzają zrobić to Brytyjczycy. (ara)

Dwutlenek węgla w cenie biletu lotniczego Bilety lotnicze zdrożeją, ponieważ przewoźnicy będą zmuszeni do wykupienia specjalnego pozwolenia na emisję dwutlenku węgla. Wszystko wskazuje na to, że poszukają tych pieniędzy w kieszeniach pasażerów. Lotnictwo zostanie włączone do rynku handlu emisjami od początku przyszłego roku. Komisja Europejska ogłosiła wytyczne, na podstawie których kraje UE będą przyznawały operatorom lotniczym lądującym lub startującym z ich portów darmowe pozwolenia na emisję CO2 od przyszłego roku. W przyszłym roku linie lotnicze otrzymają za darmo pozwolenia na 85 proc. średnich emisji. Potem – od 2013 do 2020 r. – przewoźnicy mają otrzymać za darmo około 82 proc. potrzebnych pozwoleń. Przeliczając to według obecnej ceny rynkowej, okazuje się, że linie lotnicze dostaną do 2020 roku w ramach darmowej alokacji pozwoleń nawet 20 mld funtów. Oznacza to jednak, że 15 proc. pozwoleń na emisję operatorzy samolotów startujących lub lądujących

w UE, a także obsługujących trasy pomiędzy unijnymi portami, będą musieli kupić na rynku. – Wpływ na ceny biletów dla klientów będzie zależał od tego, w jakim stopniu linie lotnicze będą przerzucać cenę pozwoleń na klientów oraz od długości trasy. Obliczyliśmy w przybliżeniu, że wpływ ten może wynieść pomiędzy 2 a 12 euro, jeśli wybierzemy się w rejs transatlantycki – poinformował na specjalnej konferencji prasowej szef dyrekcji ds. klimatu Komisji Europejskiej Jos Delbeke. Unijny system handlu uprawnieniami do emisji gazów cieplarnianych ruszył 1 stycznia 2005 r. Początkowo obejmował on wyłącznie naziemne instalacje przemysłowe. Począwszy od 2012 r. do programu włączeni będą również europejscy przewoźnicy lub działający na terenie krajów Unii Europejskiej. Przepisy dotyczą 27 państw członkowskich UE, a także Norwegii, Islandii i Liechtensteinu.

Komisja Europejska chce nagrodzić tych, którzy najlepiej gospodarują unijnymi dotacjami. Pieniądze wygenerowane będą z budżetu, a w okresie od 2011 do 2020 trafią do najlepiej radzących sobie z unijnymi funduszami. Będzie to w sumie około 18,8 mld euro. Pomysł motywowania do sprawnego podziału i wykorzystania dotacji nie jest nowy. Już w 2007 roku zastosowały go dwa kraje Unii Europejskiej – Włochy i Polska. W Polsce idea nagrody za sprawne wykorzystanie funduszy unijnych sprawdziła się. Nie wszystkie pieniądze otrzymywane z Unii są sprawnie rozporządzane. Dodatkowa nagroda ma zachęcić do gospodarności. Tymczasem okazuje się, że unijne dotacje dostają nie tylko najbardziej potrzebujący. Na liście dofinansowyanych osób znajdują się celebryci, przedsiębiorcy i... brytyjska królowa. Elżbieta II dostaje pieniądze w ramach wspólnej polityki rolnej jako właścicielka gospodarstwa w Windsorze. W tym przypadku unijne subsydia wyniosły w ubiegłym roku 224 tys. funtów. Od 2009 roku kwota dotacji wzrosła o niemal 40 tys. funtów.

30 proc. żywności na śmietniku Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Żywienia i Rolnictwa (FAO) sporządziła raport, z którego wynika, że w krajach najbogatszych wyrzuca się do kosza około 1,3 mld ton żywności rocznie. To jedna trzecia jedzenia produkowanego na świecie. Problem jest zdaniem ONZ o tyle duży, że dotyczy marnotrawienia produktów, które nadal nadają się do spożycia. Brytyjska organizacja Waste & Resources Action Programme analizowała w tym roku ten problem w Wielkiej Brytanii. Na śmietnik trafia tu co roku około 1,6 mln ton żywności. Z kolei w Polsce około 30 proc. konsumentów przyznaje się do wyrzucania żywności, co stanowi około 4 mln ton jedzenia rocznie.


edukacja

32 rodzina

| ści i jeśli chcesz być dla dziecka autorytetem, licz się z tym, że jemu może się to nie spodobać. Tak to jednak ma być, że zadaniem dzieci jest przekraczać i testować granice rodzicielskiej wytrzymałości, a rodziców – pozwalać im tylko na to, co rzeczywiście im wolno.

nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

Sztuka zasługiwania...

Rodzic czy kumpel? Chyba każde dziecko chciałoby mieć „fajnych starych”, a wielu rodziców za takich chciałoby być uważanych. Trochę dlatego, że marzenie o takim nowoczesnym modelu rodziny przyjemnie łechce nasze ego, a trochę dlatego, że tak po prostu wydaje się łatwiej. Jakie by jednak nie były nasze powody, psychologowie alarmują – na dłuższą metę to się zupełnie nie opłaca. Bycie najlepszym kumplem dziecka stało się tak popularne, że ten model rodzinnych relacji wybiera od 30 do 40 proc. rodziców w krajach cywilizowanych. Taki rodzic-kumpel to ktoś, kto do nakazów i zakazów podchodzi z dużym przymrużeniem oka, niekiedy nawet zupełnie je zamykając.

Fajnie, czyli łatwiej Nie ma chyba rodzica, który od czasu do czasu trochę nie odpuszcza: jeśli raz czy dwa maluch pójdzie spać bez mycia zębów, nie dostanie przecież próchnicy, a jeśli kupimy mu coś w sklepie, to może przestanie płakać. Rodzic-kumpel to jednak zupełnie inna para kaloszy: ktoś taki stara się o akceptację swojego dziecka, zabiega o nią i jest gotów zgodzić się na wiele, żeby tylko pociecha myślała, że ma najfajniejszych rodziców pod słońcem. 30 września 2011

Powodów takiego podejścia z pewnością jest wiele. Te psychologiczne mówią, że gdzieś w tle takich zachowań pobrzękują skrzypce własnych nierozwiązanych problemów ze zbyt surowymi rodzicami, te bardziej praktyczne wspominają jednak – choć do tego znacznie trudniej się przyznać – że tak po prostu wydaje się łatwiej. Dziecko, które dostaje wszystko, o czym tylko zamarzy i którego potrzeby są zaspokajane, zanim się jeszcze pojawią, jest przecież spokojniejsze, nie wrzeszczy, nie tupie i nie wszczyna awantur w miejscach publicznych. A gdy człowiek wraca po całym dniu pracy do domu, ostatnie o czym marzy to wojna o niepozmywane naczynia czy nieuprane skarpetki. Cóż więc w tym złego?

Coraz więcej i szybciej Taki model wychowania ma przynajmniej kilka sporego kalibru wad. Przede

wszystkim na dłuższą metę zupełnie nie opłaca się dziecku, które po prostu nie będzie miało pojęcia jak być rodzicem i wychowywać własne dzieci. Nie jest też – wbrew pozorom – tym, czego dziecko naprawdę chce i oczekuje. Pozbawia je modelu do naśladowania, a dziecko nie odnajduje w rodzicu przewidywalnego, godnego zaufania autorytetu, którego tak naprawdę potrzebuje. Dzieci chcą bowiem mieć rodziców godnych szacunku, którym mogą zaufać, że zapewnią im poczucie bezpieczeństwa i wyznaczą zdrowe, jasne granice tego, co wolno. W okresie dojrzewania i późniejszej dorosłości ludzie modyfikują je i zmieniają, muszą jednak mieć od czego ten proces zacząć. Inny i chyba najbardziej przekonywający tutaj argument to stare przysłowie, że apetyt rośnie w miarę jedzenia. Dziecko, któremu wszystko wolno i które wszystko dostaje, będzie z czasem chciało coraz więcej i szybciej. Gdy nie dostanie, zamieni się w istnego demona, którego naprawdę ciężko będzie przywołać do porządku. Od czego więc zacząć przemianę z kumpla-luzaka w dorosłego i godnego zaufania rodzica z prawdziwego zdarzenia. Może od przypomnienia sobie, że rodzicielstwo to nie konkurs popularno-

...bo o nią właśnie chodzi jest do nauczenia i wyćwiczenia: zarówno dla dziecka, jak i dla nas samych. Specjaliści twierdzą, że jej opanowanie wymaga przyswojenia tylko czterech umiejętności, które – gdy konsekwentnie realizowane – gwarantują sukces przedsięwzięcia. Pierwsza z nich mówi: nagradzaj tylko za rzeczywiste osiągnięcia. Dzieci, szczególnie te nieprzyzwyczajone do dyscypliny mają tendencję do wynajdywania setek pretekstów do wymarzonej nagrody. O ile pierwsze w życiu zrobione do nocnika siusiu warto jakoś docenić, o tyle piętnaste już niekoniecznie. Nagradzaj więc tylko za to, co rzeczywiście kosztowało twoją pociechę trochę wysiłku, czasu lub pracy. Po drugie: nie daj się szantażować. Dzieci są mistrzami w naciskaniu odpowiednich „guzików” doprowadzających rodziców do szału. Musisz więc wypracować umiejętność radzenia sobie w wrzaskami w miejscach publicznych, irytującym hałasowaniem czy też np. bezdenną rozpaczą z powodu braku lodów na śniadanie. Dawaj dziecku to, czego chce wtedy, gdy na to zasłuży, nie wtedy, gdy to na tobie wymusi. Trzecia zasada nauki zasługiwania to dawanie wyborów i nauka decydowania. Zaczynając od małego, warto pytać dziecko, na co ma ochotę, dając jednocześnie wybór, np. lizak, sok z marchewki czy kanapka. Będąc w sklepie, konsultuj z nim, jakie chce jeść płatki śniadaniowe, jakie owoce, itd., itp. Uczy to dziecko praktycznej odpowiedzialności za własne decyzje i sprawia, że w przyszłości będzie naturalnie dokonywać lepszych dla siebie wyborów. Trochę starszym dzieciom warto dawać możliwość decydowania, na co chcą, a na co nie chcą zasługiwać i nie obrażać się, gdy zdecydują inaczej niż oczekiwaliśmy. I wreszcie po czwarte: chwal i zachęcaj, zamiast ganić i karać. Spraw, by to, co dziecko musi zrobić, by zasłużyć na nagrodę nie było drogą przez mękę, ale czymś, przy czym można dobrze się bawić. Przykład? Sprzątanie zabawek – zamiast zmuszać i karać za to, że dziecko tego nie zrobiło, zaproponuj zabawę w odkładanie ich na miejsce na czas i gdy będzie już posprzątane, doceń to np. czymś słodkim lub telewizyjną bajką.


|

edukacja

języki 33

Języki świata

Cześć, Hallo, Hola! Władze Unii Europejskiej zamierzają doprowadzić do tego, by wszyscy obywatele krajów członkowskich, począwszy od bardzo młodego wieku, uczyli się dwóch języków obcych. Od 24 do 29 września cały kontynent obchodził Europejskie Dni Języków. Anna Rączkowska Święto ustanowiono, aby propagować naukę języków obcych i celebrować różnorodność językową. Obchody tego święta – konferencje, koncerty, warsztaty językowe – odbywają się we wszystkich krajach wspólnej Europy.

Europejska wieża Babel W Unii Europejskiej obowiązują 23 języki urzędowe i robocze: angielski, bułgarski, czeski, duński, estoński, fiński, francuski, grecki, hiszpański, irlandzki, litewski, łotewski, maltański, niderlandzki, niemiecki, polski, portugalski, rumuński, słowacki, słoweński, szwedzki, węgierski i włoski. Najbardziej rozpowszechniony w Europie jako język ojczysty jest niemiecki, posługuje się nim 18 proc. wszystkich obywateli UE, a ponadto 38 proc. Europejczyków posługuje się nim jako językiem obcym. Angielski jest językiem ojczystym dla 13 proc. obywateli Wspólnoty, ale aż 51 proc. z nich deklaruje, że zna ten język. Polski jest językiem ojczystym dla 9 proc. obywateli Unii, ale tylko 1 proc. Europejczyków zna go jako język obcy. Według badania Eurobarometru przeprowadzonego w 2006 roku, 56 proc. Europejczyków potrafi prowadzić rozmowę w języku innym od ojczystego, a 28 proc. opanowało dwa języki

obce. 44 proc. Europejczyków przyznaje, że włada tylko językiem ojczystym. Najbardziej wielojęzycznym krajem UE jest Luksemburg, gdzie 99 proc. obywateli opanowało przynajmniej jeden język obcy; na kolejnych miejscach znajdują się Słowacja (97 proc.) i Łotwa (95 proc.) Najmniej wielojęzyczne kraje UE to Irlandia (34 proc.) i Wielka Brytania (38 proc).

Władze UE zapewniają, że pieniędzy na podnoszenie umiejętności językowych mieszkańców państw członkowskich będzie coraz więcej. Każdego

1 mld 700 mln ludzi na świecie posługuje się językiem angielskim. Drugie miejsce zajmuje chiński, którego obecnie używa około 1 mld 400 mln ludzi. W pierwszej dziesiątce znalazły się również języki: hiszpański, hindi, arabski, rosyjski, bengalski i francuski. Ocenia się, że językiem polskim posługuje się 45 milionów ludzi na świecie, w tym dla około 44 milionów ludzi – mieszkańców Polski oraz Polaków zamieszkałych za granicą – jest on językiem ojczystym. roku z budżetu Wspólnoty przeznacza się na ten cel 1 mld euro. Przykładami takich działań mogą być programy Erasmus, który co roku umożliwia 400 tys. młodzieży studiowanie albo szkolenie w innym kraju. Popularny program zawodowy Leonardo da Vinci szkolenia zawodowe czy „Młodzież w działaniu” oferujący wolontariat i pracą z młodzieżą. Jak zapowiadają europejscy urzędnicy, w latach 2014-2020 liczba osób, które będą mogły skorzystać z tych programów, jeszcze się podwoi. reklama

Miliard euro na języki Popularność angielskiego na świecie nie sprzyja nauce języków obcych wśród Brytyjczyków, którzy uważają, że „przecież i tak wszędzie się dogadają”. Aby promować umiejętności językowe z okazji europejskiego święta w Londynie zorganizowano Festiwal Muzyki i Języków z różnych stron świata. Instytuty językowe i większość uniwersytetów 26 września organizowały darmowe lekcje pokazowe. Dzienniki drukowały znaczenia wybranych słów po rosyjsku, niemiecku i włosku. W „Guardianie” pojawiły się pozdrowienia w większości europejskich językach, także po polsku. Z kolei w Polsce znajomość języków obcych wzrasta. Z badań przeprowadzonych przez CBOS wynika, że co drugi Polak zna przynajmniej jeden język obcy. Z okazji Europejskich Dni Języków w Warszawie zorganizowano dwudniową konferencję „Kompetencje językowe podstawą sukcesu zawodowego i społecznego w Europie”. Obchody odbędą się również w innych miastach Polski, m.in. w Krakowie, Łodzi i Wrocławiu.

since 1960 Szkoła A1 School uczy angielskiego 4x szybciej, dzięki czemu koszty nauki są 4x mniejsze. Metoda Callana została sprawdzona i potwierdzona przez najwyższe autorytety zajmujące się nauczaniem języka angielskiego.

Ealing Broadway

Rozmowa w języku polskim:

0 208 840 3438

Zapraszamy: 9:30 am – 8:30 pm 10 Spring Bridge Mews www.a1schoolofenglish.com Spring Bridge Road polski@a1schoolofenglish.com London W5 2AB

PL 07704 997 529 (Ewa 12.00 – 18.30) ENG 07792 515 978 (Nasir)


po godzinach

34 turystyka

|

Sycylia

Słońce, plaża i mafiozi Choć od kontynentalnej części Włoch dzieli ją zaledwie przesmyk o szerokości trzech kilometrów, Sycylia to zupełnie inny świat. Inaczej tu jedzą, mówią, tańczą i zupełnie inaczej traktują turystów. Mozaika wpływów poszczególnych kultur jest tu tak bogata, że tworzy zupełnie nową jakość – tak naprawdę nikt nie wie, czy to jeszcze Europa, już Afryka, czy może coś jeszcze innego. Tubylcom to nie przeszkadza – są przecież jednymi z najbardziej rozpoznawanych na świecie wyspiarzy.

30 września 2011

Dominik Waszek Sycylia jest największą wyspą Morza Śródziemnego, która choć położona tuż przy włoskiej części kontynentu różni się od niej diametralnie. Przez wieki przechodziła ona bowiem z rąk do rąk, znajdując się pod panowaniem Greków, Fenicjan, Rzymian, Bizantyjczyków, Arabów, Normanów, Francuzów i Hiszpanów. A wszystkie te podboje zostawiły niezatarte ślady w sycylijskiej kulturze, obrzędach, obyczajach i zabytkach. To właśnie tej nieprzeciętnej mozaice wpływów wyspa zawdzięcza swój niepowtarzalny charakter i różnorodny koloryt. Malowniczy wyżynny i górzysty krajobraz, małe, spokojne miasteczka ze swą niepowtarzalną atmosferą oraz przepiękne nadmorskie zachody słońca to zaledwie początek długiej listy atrakcji, jakie czekają nas na Sycylii. Znajdzie-

my tam też aż 65 rezerwatów dzikiej przyrody i 3 parki narodowe, urokliwe gaje oliwne i plantacje cytrusów, których zapach unosi się w powietrzu, fantastyczne przysmaki sycylijskiej kuchni no i przede wszystkim czyste i piękne plaże. Wybrzeże Sycylii poprzecinane jest zatokami i zatoczkami, gdzie znaleźć można setki zarówno piaszczystych, jak i żwirowych plaż. Są te idealnie nadające się na romantyczne spacery i te bardziej odpowiednie na wakacyjne szaleństwa czy uprawianie wodnych sportów. Większość z nich jest regularnie sprzątana, przez co są one dość często nagradzane w światowych rankingach przychylności dla turystów, a że Sycylia może się poszczycić aż 3 tysiącami godzin nasłonecznienia w ciągu przeciętnego roku, jest nie tylko gdzie, ale i kiedy wypoczywać. Piękne plaże i zabytki to jednak nie wszystko, z czym nieodmiennie kojarzy się Sycylia. Jest przecież jeszcze tamtejsza mafia, o której legendy krążą po

całym świecie. Gdybyśmy chcieli zająć się tropieniem śladów jej działalności podczas wakacji na Sycylii, odradzamy pytanie przechodniów, czy taksówkarzy o najbliższego Dona, z którym można zrobić sobie zdjęcie, wciąż jednak możemy odnaleźć na wyspie kilka miejsc, które z mafią nieodmiennie się kojarzą. Pierwsze z nich i najsłynniejsze to oczywiście miasteczko Corleone. Nie tylko ze względu na nazwę identyczną z nazwiskiem największego Dona kinowego ekranu, ale również dlatego, że w Corleone rzeczywiście od mafiozów się roi. To właśnie tu w 2006 aresztowano poszukiwanego od 40 lat capo di tutti capi Bernardo Provenzano, tutaj również swe siedziby ma większość sycylijskich klanów. Nieopodal Corleone znaleźć możemy miejsce o nazwie Castello Soprano, a przemierzając wybrzeże zawitać do miasta Catania, od którego swe nazwisko wziął filmowy komisarz sycylijskiej policji z serialu „Ośmiornica” Corrado Catani.


|  turystyka po godzinach

35

Więzienie stugłowego potwora Wg mitologii greckiej w jej wnętrzu znajduje się kuźnia Hefajstosa, inny starożytny mit mówi jednak, że w Etnie swój wyrok odsiaduje zamknięty tam przez Zeusa stugłowy potwór Tyfon. Niezależnie od tego, która z tych wersji jest prawdziwa, faktem pozostaje, że leżąca na wschodnim wybrzeżu Sycylii Etna jest najwyższym i największym czynnym wulkanem w Europie. Stożek ma ponad 3 km wysokości, a jego obwód przy podstawie wynosi aż 145 kilometrów. Mimo że Etna wciąż jest czynna, jej położone wyżej stoki bywają niekiedy wykorzystywane przez narciarzy, a te położone niżej są przychylnym miejscem dla upraw winogron. Uzyskane z nich trunki mają podobno niecodzienny smak, zapach, a także właściwości lecznicze. Wybierając się na wycieczkę w okolicę Etny, możemy po drodze zobaczyć także położoną 60 km od niej i w całości zbudowaną z lawy wioskę Randazzo z katedrą Santa Maria z XIII wieku oraz pełne turystycznych atrakcji nadmorskie miasteczko Taormina.

Syrakuzy Będąc na Sycylii nie sposób odmówić sobie wycieczki do Syrakuz – stolicy prowincji, której burzliwe dzieje odzwierciedlają liczne zabytki: grecki teatr, uznawany za jeden z największych (138 metrów średnicy), kamieniołomy więzienne z fantastycznymi grotami i wnękami, tzw. „Ucho Dionizosa”,

czyli 65-metrowa szczelina w kształcie ucha, a także zbudowany w 402 roku p.n.e. zamek Eurialo, Fontanna Aretuzy oraz katedra di Santa Maria del Piliero o delle Colonne, doskonały przykład sycylijskiego baroku. Właśnie z Syrakuz pochodził Archimedes, który zresztą ma tu plac swojego imienia, stąd też wywodził się Teokryt, twórca przyjemnego literackiego gatunku – sielanki. reklama

Jak Palermo, to Albergheria Gdy zdarzy nam się zawitać do Palermo, wszelkie jego zabytki będziemy mieć jak na dłoni, warto jednak pamiętać, by odwiedzić Albergherię – dzielnicę położoną na północny zachód od dworca kolejowego, która w ciągu ostatnich kilku stuleci prawie się nie zmieniła. Stanowi ona sieć wąskich uliczek z wysokimi budynkami, gdzie przyjemnie jest pospacerować. Znajdziemy tam też barokowy kościół Il Gesu, znany również jako Casa Professa, a będący pierwszą

budowlą jezuicką na Sycylii. Na Piazza Ballaro, jak również na sąsiedniej Piazza del Carmine, odbywa się codziennie targ owocowo-warzywny, gdzie serwują smaczne przekąski. Zachodni kraniec dzielnicy, za Via Benedettini, to oaza spokoju. Tu uwagę przyciąga zsekularyzowany kościół San Giovanni degli Eremiti (św. Jana od Pustelników), wybudowany w 1132 r. Pięć kopuł w kolorze ochry wieńczy małą świątynię wzniesioną na ruinach meczetu.


po godzinach

36 motoryzacja

|

Subaru XV

Na wyższych obcasach Subaru – marka znana przede wszystkim, jeśli nie wyłącznie, z produkcji Imprezy – wchodzi w segment crossoverów. Patrząc na model XV nie można oprzeć się wrażeniu, że mamy do czynienia z... Imprezą właśnie. Tylko nieco podwyższoną.

30 września 2011

Adam Skorupiński Sylwetka XV jest żywcem zdjęta z nowej Imprezy w wersji hatchback. Trudno znaleźć tu jakieś różnice, chociaż wprawne oko może się ich doszukać w projekcie grilla czy w rozwiązaniu listwy podłogowej, która siłą rzeczy musiała nabrać bardziej terenowego charakteru. Bardziej widoczne są jednak podobieństwa. Oprócz samej sylwetki i opadającej ku dołowi linii dachu są również „jastrzębie oczy” przednich reflektorów oraz lusterka boczne zamocowane w dość nietypowym miejscu na drzwiach, co – poza dodaniem nowego doznania estetyczno-poznawczego – wedle producenta zmniejszyło obszar martwych pól. Wnętrze zaprojektowane estetycz-

nie, ale troche brakuje mu tego błysku nowoczesności, który odróżniałby je od reszty. Dostępny jest system Multi Function-Display, który informuje kierowcę o zachowaniu samochodu, oraz wbudowany system nawigacji satelitarnej. Nie łudźmy się, że jest to auto terenowe. XV realizuje koncepcję, którą Subaru określa mianem Miejskiej Przygody (Urban Adventure), a większy prześwit (22 cm) ma pomóc raczej w pokonywaniu wysokich krawężników niż naturalnych barier występujących w „okolicznościach przyrody”. W poruszaniu po miejskiej dżungli mają pomóc również kompaktowe rozmiary tego auta (445 cm długości, 178 cm szerokości i 157 cm wysokości). W XV znajdziemy oczywiście typowy dla Subaru napęd wszystkich kół Symmetrical-AWD. Z silników benzynowych

mamy do wyboru jednostki o pojemności 1.6 l (114 KM) oraz 2.0 l (150 KM), a jedyny jak na razie w ofercie diesel ma 2.0 litra pojemności i generuje moc 147 KM. Najsłabszy silnik dostępny jest wyłącznie z manualną, pięciobiegową skrzynią biegów. Mocniejsze jednostki współpracują standardowo z przekładniami sześciostopniowymi, a w opcji dostępny jest automat CVT. Samochód został wyposażony w poduszki powietrzne kierowcy, pasażera, boczne poduszki oraz kurtyny powietrzne, w standardzie jest także poduszka chroniąca kolana kierowcy. Nad trakcją samochodu czuwa system VDCS – Vehicle Dynamics Control System, który monitoruje tor jazdy auta. Gdy ten zbliża się do granicy przyczepności, system ingeruje by auto zostało na zadanym torze jazdy.


|  motoryzacja

po godzinach

37

Ferrari 458 Spider twarde, ale otwarte

Nie ma wielkiego motoryzacyjnego show bez premiery Ferrari. We Frankfurcie włoski producent pokazał model 458 Spider z chowanym, aluminiowym dachem. Co ciekawe, taki top nie tylko lepiej chroni przed niesprzyjającą pogodą, ale jest też o 25 kg lżejszy od standardowej konstrukcji wykorzystującej płótno, brezent czy inne tekstylia. Poza tym, jego rozłożenie i złożenie zajmuje zaledwie 14 sekund. To, co w Ferrari kręci, kryje się jednak pod maską. Jednostka V8 o pojemności 4,5 litra dysponuje mocą 570 KMi maksymalnym momentem 540 Nm. Napęd na koła tylnej osi trafia za pośrednictwem siedmiostopniowej, dwusprzęgłowej przekładni automatycznej, której zmiany przełożeń można dokonywać także za pomocą manetek przy kierownicy. Ferrari 458 Spider może rozpędzić się do prędkości 320 km/h, a pierwsza setka na prędkościomierzu zostanie osiągnięta po zaledwie 3,5 sekundy. Ferrari zapewnia, że konstrukcja kabrioletu umożliwia pasażerom rozmowę bez zakłóceń nawet przy prędkości ponad 200 km/h. Na rynku brytyjskim kabriolet Ferrari kosztować będzie prawie 200 tys. funtów.

Lamborghini Super Trofeo Stradale

Było Ferrari, musi być Lambo. Włoska stajnia z Sant’ Agata zapowiedziała, że we Frankfurcie pokaże coś specjalnego. Eksperci spodziewali się a to Aventadora w wersji z odkrytym dachem, a to następcę Gallardo. Ci drudzy mieli trochę racji. Lamborghini przyjechał na wystawę nad Menem z ekstremalną wersję modelu Gallardo o nazwie LP 570-4 Super Trofeo Stradale. Auto waży 1340 kg, co pozwala osiągnąć pierwszą „setkę” po upływie 3,4 sekundy. Prędkość maksymalna to 320 km/h. Źródłem napędu jest rewelacyjny silnik V10, który generuje moc 570 KM i maksymalny moment obrotowy o wartości 540 Nm. Samochód został pomalowany w kolorze „Rosso Mars”, który nawiązuje do malowania włoskich aut w sporcie motorowym, gdy w wyścigach rywalizowały kraje. Wnętrze wykończone jest alcantarą w tym samym kolorze co nadwozie, a w centralnych częściach siedzenia zastosowano włókno węglowe. Lamborghini zapowiedziało, że wyprodukuje 150 sztuk Super Trofeo Stradale, a cena może oscylować powyżej 180 tys. funtów.


po godzinach

38 gadżety

|

nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

CUDO TYGODNIA Odliczaj czas profesjonalnie

Która jest właśnie godzina, możemy sobie sprawdzić na dowolnym zegarku. Nie każdy jednak chronometr poinformuje nas z biegu, ile czasu zostało nam jeszcze do lunchu, weekendu czy do wyczekiwanego przez nas niecierpliwie urlopu. Dzięki Countdown Clock możemy również sprawdzić, jak starzy właśnie jesteśmy w danym momencie i wiele innych ważnych rzeczy. Wystarczy zaprogramować w nim odpowiednie daty i wzbogacić je o pasujące do nich komunikaty, a później przełączać się między nimi za pomocą umieszczonych wokół tarczy przycisków. Dzięki temu odliczanie nigdy już nie będzie takie samo. Googluj: Countdown Clock Cena: £19,99

APP TYGODNIA MapaMap W Android Market pojawił się polski system GPS. Według zapewnień producenta, aplikacja udostępnia najdokładniejszą mapę do nawigacji po Polsce. Oprócz prowadzenia zakręt po zakręcie MapaMap ma nas również ostrzec przed stojącym na drodze fotoradarem czy przekraczaniem dozwolonej prędkości. Z programu korzystać mogą również wycieczki piesze. Dzięki zawartej w nim bazie obiektów POI łatwo możemy między innymi wyszukać pobliskie hotele, restauracje, ale także wszelkie miejsca istotne z punktu widzenia turysty, takie jak: muzea, pomniki, zabytki czy punkty widokowe. Instalując MapęMap musimy pamiętać, że chociaż w Android Market jest ona darmowa, to jednak do jej pełnego aktywowania niezbędne jest zakupienie na stronie producenta numeru seryjnego. Warto również sprawdzić, czy na karcie SD naszego telefonu znajdzie się 500 MB wolnego miejsca na przechowywanie dodatkowych danych. Platforma: Android (min. 2.1) Cena: free (aktywacja 119 PLN) 30 września 2011

TDK 3 Speaker Boombox Audio System Oldskul rządzi chodnikowym bitem Dawno temu, kiedy boomboksy rządziły ulicami wielkich miast, TDK zajmowała się głównie produkowaniem wkładanych do nich kaset magnetofonowych. Dzisiaj firma postanowiła wziąć się za same odtwarzacze. Nowy japoński boombox to urządzenie wielofunkcyjne. Ma wbudowany odbiornik radiowy, można również podłączyć do niego odtwarzacz MP3, a nawet instrument lub mikrofon. Do odsłuchiwania bitów z zewnętrznych źródeł służy cała gama wejść – oprócz gniazd jack 3,5 oraz 6,35 mm oraz złącza CINCH, znalazło się tu również gniazdo USB, do którego wetkniemy PenDrive z naszą ulubioną muzyką. Przy pomocy specjalnego dołączonego kabla USB30pin do Boomboxa podłączyć można

również iPhone’a i iPoda. Co ciekawe, możliwe jest użycie dwóch urządzeń jednocześnie i miksowanie płynącej z nich muzyki. Obsługę ułatwia niezwykle uproszczony interfejs, na który składają się jedynie dwa pokrętła i dotykowy wyświetlacz LCD. Całość dopełniają dwa 6-calowe koncentryczne głośniki i umieszczony centralnie podobnej

wielkości subwoofer. Producent zapewnia, że zasilany przez 12 baterii R20 wzmacniacz może działać przez przynajmniej 32 godziny. Dobre samopoczucie potencjalnemu nabywcy może popsuć cena zabawki od TDK. Na Amazonie urządzenie można kupić za £399,99 i nie jest to wcale najmniej. (ryk)

Revo mondo Wi-Fi Radia Wi-Fi to idealne rozwianie dla tych, którym nie wystarcza kilkanaście stacji dostępnych w paśmie FM czy też kilkadziesiąt dostępnych w cyfrowym strumieniu DAB. Zamiast tego do dyspozycji dostajemy ponad 25 tys. rozgłośni z całego świata, w tym również polskie. Niestety na przeszkodzie w popularyzacji tych urządzeń stoi ich wysoka cena. Ciekawą propozycją w tym segmencie jest odbiornik Revo mondo Wi-Fi. Niewielkie radyjko kosztuje około 80 funtów, czyli mniej więcej o połowę mniej niż większość produktów konkurencji. W zamian dostaniemy urządzenie zdolne do obsługi kluczy WEP i WPA oraz do połączenia się z lokalną siecią Wi-Fi w standardzie 802.11bg. Oprócz swojej podstawowej funkcji, odbiornik umożliwia również

strumieniowe odtwarzanie plików składowanych na twardym dysku naszego komputera. W tym celu nie trzeba nawet instalować specjalnego oprogramowania. Streaming z pecetów, Mac-ów czy NAS-ów zgodnych z protokołem UPNP jest dostępny od razu po podłączeniu urządzenia do sieci. (ryk)

Logitech Wireless Headset for iPad Co prawda już w samej nazwie mamy zawartą informację, że nowe bezprzewodowe słuchawki Logitech przeznaczone są do współpracy z iPadem, jednak okazuje się, że nie ma żadnych przeszkód, żeby podłączyć je również do urządzenia z Androidem. Ze smartfonem lub tabletem komunikują się przy pomocy technologii Bluetooth i mogą

od nich być oddalone maksymalnie na odległość 10 metrów. Słuchawki nadają się nie tylko do słuchania muzyki, lecz również do prowadzenia rozmów. Zamontowany w nich mikrofon zapewnia redukcję hałasu pochodzącego z otoczenia. W pełni naładowane akumulatory powinny wystarczyć na 6 godzin pracy. (ryk)



po godzinach

40 styl

|

Torebka mówi sama za siebie nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

Dominik Waszek

Torebka to według statystyk drugi po butach nieodłączny atrybut kobiecości, który – niekiedy nawet w hurtowych ilościach – znaleźć można w każdej damskiej garderobie. Nic więc dziwnego, że także modowe trendy w tej dziedzinie bywają zmienne i wybredne. Przez całe lata ceniły one na zmianę albo maleńkie torebeczki albo ogromne torby przypominające niejednokrotnie kształtem worek. Każda z nich miała swoje plusy i minusy.

r z ądnej jakości nie tracą od tego na fasonie. Inną zaletą dużych powierzchni są wymyślne ornamenty i zdobienia, które same w sobie mogą stać się ozdobą całego ubioru. Przez ostatnie kilka sezonów w tej dziedzinie panuje naprawdę duża dowolność, a i rynek zapewnia spory wybór zarówno pod względem wielkości, jak i koloru czy fasonu. Możemy więc przebierać, wybierać: od fantazyjnego worka poprzez krój quasi-sportowy aż po schludną aktówkę czy przeznaczony dla pań aktywnych ale eleganckich: fason a la kuferek. Z ulgą możemy też odetchnąć, gdy chodzi o kwestie wielkości. Duża torba lepiej sprawdzi się na co dzień, mała i elegancka pasuje lepiej do bardziej wieczorowych okoliczności.

Pytanie dla zawodowych podryChanelki i kopertówki waczy: co zrobić, żeby każda A gdy już o wieczorach mowa, warkobieta poszła za tobą na to wspomnieć o dwóch uniwersalnych i nigdy nie wychodzących z mód fasokoniec świata? Odpowiedź: nach. Pierwszy to tzw. „kopertówka”, zabrać ze sobą jej torebkę. Małe czy duże czyli maleńka torebeczka bez paska Może to stereotyp i może Niekwestionowaną zaletą tych pierw- na ramię, w których zmieścimy jedynie przerysowany, ale ziarno szych jest to, że np. w czasie posiłku moż- szminkę i puder, ale która bezsprzecznie położyć je na stole tuż obok kieliszka, doda nam więcej wdzięku i powabu niż prawdy gdzieś w nim się tli. na co oszczędza to sporo kłopotu. Ponadto jakakolwiek inna. Druga natomiast to Nie ma chyba kobiety, która nierzadko dodają one właścicielce szy- szczyt klasyki, czyli tzw. chanelka. Jest nową torebkę lub choćby tę ku i subtelności. Te większe torby ideal- to średniej wielkości pikowana torebka ne sprawdzają się na co dzień, w pracy, na złotym łańcuszku, która na salonach na sklepowej wystawie zbyła- szkole czy na uczelni, bo można spako- króluje nieprzerwanie odkąd tylko Coco wać do nich naprawdę dużo i jeśli są po- ją tam wpuściła. Najmodniejsze chanelby wzruszeniem ramion. 30 września 2011

ki są w kolorze czarnym i czerwonym, a najczęściej znajdziemy w sklepach jeden z dwóch modeli: mniejszy wieczorowy i nieco większy codzienny. Dzięki swojemu oryginalnemu krojowi pasują one praktycznie do każdego stroju i z równym powodzeniem można je nosić do codziennego swetra, jak i do wieczorowej sukni.

Torebka do figury Wracając jeszcze na chwilę do wielkości, pamiętać musimy, że poza indywidualnym gustem gra rolę także nasza sylwetka. Kobiety przypominające sobą kwadraty powinny unikać małych torebek, gdyż będą wyglądały z nimi na jeszcze większe. W takim wypadku lepiej skupić się na torebkach w średnim lub większym rozmiarze. To samo dotyczyć będzie kopertówek – jeśli już, to jednak te większe. Wysokie i szczupłe dziewczyny powinny za to wybierać torby raczej szerokie. Niższe, które chciałyby wyglądać na wyższe niech szukają dla siebie długich i „chudych” torebek – worków, a trzymają się z dala od tych dużych i ponadgabarytowych, które mogą jeszcze odjąć kilka centymetrów. Kobiety z dużym biustem i masywnymi ramionami powinny unikać torebek z krótkimi uchwytami, które zazwyczaj kończą się w okolicy biustu. One będą doskonałe dla pań chcących optycznie powiększyć sobie piersi.


|

po godzinach

styl 41

Harris Academy Peckham

Dni Otwarte – Year 7 Rekrutacja 2012 Zapewniamy:

- Przekazywanie uczniom tradycyjnych wartości takich jak: szacunek, dobre wychowanie i nienaganne maniery. - Małe rozmiary klasy i indywidualne konsultacje z nauczycielem - Wszystkie podstawowe przedmioty są prowadzone z nastawieniem na rozwijanie praktycznych umiejętności doskonalonych w szkolnym garażu, odnowionym salonie piękności i profesjonalnej kuchni. - Szkoła pod przewodnictwem dyrektor Cathy Loxton, jest określana przez OFSTED jako „wybitna”.

Rodzice ucznia Year 8

Szkoła rozwija rozwój osobisty uczniów oraz dobre wychowanie. OFSTED

Dni otwarte:

4 październik (wtorek), godz. 9.30 8 październik (sobota), godz.9.30 12 październik (środa), godz. 9.30

Aby uzyskać więcej informacji zadzwoń: 020 7703 4417.

www. harrispeckham.org.uk Nasza infrastruktura nie ma sobie równej wśród innych szkół w Wielkiej Brytanii.


dom

42 kuchnia 

|

Robimy

przetwory!


|  kuchnia dom

43

Konfitury, dżemy, marynaty... Można to wszystko kupić, ale produkowane przemysłowymi metodami przetwory prawdziwe przypominają jedynie z wyglądu. Tymczasem przygotowanie własnych, smacznych i zdrowych zapasów na zimę wcale nie wymaga tak wiele zachodu. Tak więc owoce i warzywa do słoików biegiem marsz! Dominik Waszek Nasze babcie robiły przetwory, bo zimą nie było świeżych owoców ani warzyw. Teraz co prawda są, wciąż jednak warto podtrzymać tradycję i zaopatrzyć się na zapas w pyszną konfiturę, prawdziwy dżem, pikle czy marynaty. Nie tylko dlatego, że smaczne, ale również po to, że nic tak nie rozgrzewa w długie zimowe wieczory jak ciepła, domowa atmosfera. A cóż może pomóc jej bardziej niż np. zjedzona w łóżkowych pieleszach kanapka z domową konfiturą czy herbata z sokiem z prawdziwych malin?

Konfitury i dżemy To najbardziej popularne z przetworów, gdzie smak zdecydowanie musi wygrać ze wszelkimi zdroworozsądkowymi ograniczeniami w dziedzinie kalorii. Wymagają one długiego smażenia lub gotowania i zawierają naprawdę sporo cukru, ale... o to w nich przecież chodzi. Aby upichcić powidła potrzebujemy 1–2 kg cukru na każdy kilogram owoców, dżemy są ciut mniej słodkie, bo zawierają 40–60 dag cukru na każdy kilogram owoców. Przetwory te można zagęszczać specjalnymi preparatami żelującymi, co skraca czas smażenia, ale skoro już zadajemy sobie trud przygotowywania przetworów samodzielnie, któż chciałby psuć je dodając konserwanty? Pamiętajmy też, że przetwory niskocukrowe (10–25 dag cukru na 1 kg owoców) trzeba pasteryzować. Najsmaczniejsze są dżemy przyrządzone z kilku gatunków owoców, dobrze jest łączyć te słodkie z kwaśnymi, np. porzeczki z morelami.

Owoce i soki Zachowują dużo witaminy C, bo poddaje się je działaniu wysokiej temperatury przez stosunkowo krótki czas i jeśli nie przesadzimy z cukrem, będą też bardzo zdrowe. Robi się je tak: przygotowane wcześniej i sterylne (przetarte alkoholem) słoiki wypełniamy surowymi owocami lub warzywami, zalewamy zalewą i szczelnie zamknięte ustawiamy w naczyniu z wodą. Gotujemy je tak przez około 20 minut. Podobnie pasteryzuje się przeciery oraz soki owocowe i warzywne zrobione w sokowirówce.

Niezdrowe, ale pyszne Mają znikomą wartość odżywczą, a kwas octowy drażni przewód pokarmowy, są jednak wyśmienitym dodatkiem do potraw. Do marynat najlepszy jest dobrej jakości ocet winny, który poznamy po tym, że jest klarowny. Przed zamarynowaniem warzywa zielone zwykle blanszuje się w posolonej wodzie, a owoce w zakwaszonej. Marynaty nabierają właściwego smaku dopiero po 2–3 tygodniach przechowywania. Po otwarciu dość szybko się psują, dlatego warto używać małych słoików, a te mniej kwaśne poddać pasteryzacji, co wydłuży ich czas przydatności do spożycia.

Najprościej zamrozić Gdy odpowiednio zrobione, zachowują smak i niemal całą wartość odżywczą produktów świeżych, a do tego stosunkowo łatwo jest je przygotować i przechowywać. Drobne owoce jak śliwki, wiśnie czy morele bez pestek najlepiej zamrażać całe ze skórką. Warzywa warto przedtem obgotować 3-5 minut w małej ilości wody. Mrożonkami można w zimie zastępować w przepisach świeże owoce i warzywa, świetnie nadają się one również na sałatki, zupy i kompoty. Pamiętajmy też, że raz rozmrożonych produktów nie wolno ponownie zamrażać, dlatego lepiej pakować je w rozsądnie małe porcje.

Na strychu lub w piekarniku Kto ma w domu odpowiednie warunki może pokusić się o ususzenie warzyw i owoców. Tracą one co prawda witaminę C, ale zachowują za to sporo skondensowanego błonnika. Wartości odżywczej nie tracą natomiast nasiona roślin strączkowych bogate w białko, a większość suszonych owoców poprawia pracę przewodu pokarmowego. Do suszenia najlepiej jest wykorzystywać zacienione i przewiewne miejsca, choć z powodzeniem nadaje się do tego piekarnik. Ma on tę zaletę, że jest też przy okazji rodzajem sterylizatora, podczas suszenia w piekarniku giną drobnoustroje, dzięki czemu susz potem lepiej się przechowuje.

Kiszone winogrona? Kiszenie jest kolejnym procesem pozwalającym zachować wiele naturalnych składników odżywczych, a powstający podczas fermentacji kwas mlekowy reguluje florę bakteryjną w jelitach, pobudza trawienie i apetyt. Z czasem cenne składniki przenikają do kwasu, dlatego jest on równie wartościowy jak same warzywa i owoce. Do kiszenia najlepiej nadają się oczywiście: kapusta i ogórki, można jednak kisić także

buraki, kalafiory, marchew, rzodkiew czy cebulę, a z owoców również jabłka, śliwki, gruszki, cytryny, a nawet winogrona. Kiszonki do szybkiego zjedzenia po 3-5 dniach przenieś w chłodne miejsce, aby przerwać fermentację. Te przeznaczone na zimę poddaj pasteryzacji: będą łagodniejsze w smaku, ale zachowają świeżość okrągły rok. O czym jeszcze warto pamiętać, zabierając się za sezonowe przetwory? Może tylko o tym, że nie trzeba od razu robić ich w przemysłowych ilościach, wystarczy przecież słoiczek tego, dwa słoiczki czegoś innego... Zatem do dzieła!


|

dom

44 przepisy

Składniki na na 6 porcji: 6

nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

łodyg bu 2 l wywaruraków wraz z liśćmi lub kurczak z wołowiny 1 cały korze a 1 ząbek czos ń buraka 1 łyżeczka s nku 1 łyżeczka moli 1 łyżeczka s ajeranku 6 ugotowan oku z cytryny 250ml śmie ych na twardo jajek tany

Z pozoru burak nie kojarzy się z niczym przyjemnym, pozory lubią jednak mylić. Tak jest i w tym przypadku, który w chłodne jesienne dni może podnieść nas na duchu przypominając wiosenne promienie słońca, które budzą świat do życia. Nie ma przecież bardziej wiosennej i optymistycznej w smaku zupy niż tradycyjna botwinka

Botwinka Beetroot soup

Cud, miód, kukurydza Sezon na grilla już się prawie kończy, ale za to na kukurydzę dopiero zaczyna. Ten unikalny czas można wykorzystać na przygotowanie kukurydzy z grilla, najlepiej jeszcze z dodatkiem miodu i topionego sera. Aby wykonać tą potrawę, należy usunąć z kukurydzy wszystkie liście i włókna, a następnie ułożyć kolby w folii aluminiowej i delikatnie polać je miodem wielokwiatowym. Do wnętrza folii aluminiowej wkładamy kawałki sera topionego, żółtego lub fety. Całość zapiekamy na grillu przez około 25 minut do momentu aż kukurydza stanie się chrupiąca. 30 września 2011

Podawać nasz specjał możemy z masłem, natką pietruszki, solą morską albo świeżo zmielonym pieprzem. Będzie też doskonała w połączeniu z krewetkami, grillowanym mięsem lub rybami. Jako dodatek do grillowanej kukurydzy można podać sałatkę z pomidorów z cebulką, czosnkiem, pietruszką, szczypiorkiem i drobno pokrojonym porem. Ryby, mięsa i warzywa grillowane można posypywać gotowymi zestawami ziół, przeznaczonymi do potraw grillowanych, a także ziołami prowansalskimi. (ed)


|  przepisy dom

Beetroot, or “beets”, is a highly nutritious vegetable, and not just the red root commonly eaten, but the fresh leaves and stalks as well. This recipe only works with young beetroot shoots – in Poland that means those picked in June or July – as by September the beetroot stalks are too fibrous

45

„Dżem z płatków róży” w „Gońcu” Przepis pochodzi z książki „Rose Petal Jam” Beaty Zatorskiej i Simona Targeta, wydanej nakładem wydawnictwa Tabula Books. Pięknie ilustrowany album dostępny jest w księgarniach na terenie Wielkiej Brytanii w cenie ok. 25 funtów.

Makes enoug h Serves 6

Stalks a 2 l (4 pinntsd leaves of 6 beetroots or bouillon () meat stock 1 whole beef or chicken) 1 clove gabrelietroot root 1 teaspoon s c 1 teaspoon d alt 1 teaspo ry marjoram 6 eggs haorndlemon juice 250ml (8 fl boiled single pourinoz) fresh g cream

Sposób przyrządzenia: Buraczane liście i łodygi dokładnie myjemy, suszymy i siekamy na drobne kawałki, nie przejmując się, że wydaje się ich bardzo dużo. Podczas gotowania liście stracą na objętości. Posiekane części buraka dodajemy do bulionu i gotujemy na wolnym ogniu przez około 15 minut lub do czasu aż staną się miękkie. Rozgniatamy czosnek i dodajemy go do zupy wraz z solą, majerankiem i sokiem z cytryny. Obieramy dokładnie buraka i wkładamy go do gotującej się zupy na około 10 minut pozwalając jej nabrać właściwego koloru. Po tym czasie zostawiamy buraka w garnczku, a zupę odlewamy do talerzy i doprawiamy obficie śmietaną. Podajemy gorącą z pokrojonymi na połówki lub ćwiartki ugotowanymi jajkami.

Method of preparation: Wash the beetroot leaves and stalks well then pat dry with a paper towel. Chop them into small pieces. The leaves will shrink when cooked, so you will need quite a few. Add the chopped beetroot stalks and leaves to the stock, and simmer until soft, for about 15 minutes. Grind a clove of garlic with a teaspoon of salt on a wooden board, then add to the soup with a teaspoon of dry marjoram and a teaspoon of lemon juice. Wash, peel and score the beetroot bulb with grooves. Add to the soup to bring out a wonderful colour. Simmer for a further 10 minutes. Cut the hard boiled eggs into halves or quarters, then season with salt and pepper. Leaving the whole beetroot in the pot, ladle the soup into individual bowls and place a good splash of fresh cream in each. Serve hot and garnish with the hard boiled eggs.

reklama

Polska Restauracja WINDMILL Pub

ZAPRASZA od 8 pm do późna POLSKA DYSKOTEKA

w każdą niedzielę – DJ Batima

DYSKOTEKA

w każdą sobotę – DJ Gerardski • promocje drinków!!! • wstęp wolny • polskie kanały sportowe

50 High St. Acton London W3 tel. 020-8992 0234

The Knaypa

Polska �mprezy Dyskoteka o�olicznościowe w każdą �a�niższe ceny Urodziny niedzielę. Wesela �a�wyższy standard DJKomunie Batima. �apraszamy� Chrzciny Dyskoteka Christmas Parties w każdą 268 King Street, Hammersmith, London W6 0SP sobotę z DJ Tel: +44 208 563 2887, Mob: +44 741 227 6006 Gerardski. E mail: info@theknaypa.co.uk od 8 pm do


dla ciała

46 zdrowie

|

Pilates

nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

Trening inny niż wszystkie Aleksandra Oryńska-Grzybek

– Po dziesięciu sesjach poczujesz różnicę, po dwudziestu zobaczysz różnicę, a po kolejnych trzydziestu będziesz miał zupełnie nowe ciało – tak zachwala wymyśloną przez siebie formę ćwiczeń Joseph Pilates.

Pilates jest formą treningu „body & mind”, inspirowanego baletem, jogą i ćwiczeniami siłowymi. Jest to metoda mająca na celu poprawę świadomości swojego ciała i stworzenia w nim równowagi. Wpływa na wygląd ciała, sposób, w jaki ono pracuje i jak jest odczuwane. Zamiast wykonywania dziesiątek bezsensownych powtórzeń, pilates wymaga skupienia uwagi umysłu na każdym ćwiczonym mięśniu, angażując go do maksimum swoich możliwości. Właśnie ta koncentracja i precyzja sprawiają, że rezultaty pojawiają się szybciej.

Świadomość mięśni Pilates poza ćwiczeniem tzw. mięśni globalnych, koncentruje się głównie na mięśniach małych i słabych, o których istnieniu nie mamy pojęcia, a które odgrywają niezwykle ważną rolę w ogólnym samopoczuciu. W pilatesie chodzi o zbudowanie tzw. gorsetu mięśniowego, który będzie stabilizował kręgosłup i ułatwiał wszelkie ruchy rękami i nogami. Działa na wszystkie części ciała, ucząc je efektywnej współpracy. Podstawowe zasady pilatesa – kontrolę, skupienie na tzw. centrum ciała, koncentrację, oddech, płynność i precyzję – można w pełni zastosować tylko wówczas, gdy w trening będą zaangażowane i ciało, i umysł. W początkowych etapach ćwiczeń bardzo ważną rolę odgrywa instruktor. 30 września 2011

Jego zadaniem jest nauka świadomego używania mięśni, które odpowiadają za stabilizację ciała w trakcie wykonywania konkretnego ruchu. Tancerze wykorzystują pilates do zdobycia kontroli nad swymi ruchami, zwiększenia stabilności w stawach oraz zapobiegania urazom. Przeciętna osoba nie będzie miała takiego zakresu ruchu ani takiej świadomości ciała jak tancerze, dlatego też celem pierwszorzędnym będzie praca nad poprawieniem elastyczności mięśni oraz stabilizacją. Ćwiczenia pilates z pozoru mogą wydawać się bardzo proste, w rzeczywistości jest zupełnie odwrotnie.

Bezpieczne dla wszystkich Większość osób, zarówno tych aktywnych fizycznie, jak i niećwiczących, potrafi świetnie angażować do pracy duże grupy mięśniowe (np. mięśnie uda, pośladków, mięsień prosty brzucha). Podczas dynamicznych form ćwiczą oni jednak niepoprawnie, ponieważ nie kontrolują odcinka lędźwiowego kręgosłupa. Nie mają świadomości angażowania mięśni we wnętrznych, tzw. stabiliz atorów.

Podczas pierwszego treningu pilates wciąż skupiają się na doprowadzeniu do zmęczenia dużych mięśni, a gdy to nie następuje, uważają trening za nudny i nieefektywny. Tymczasem właśnie praca z tzw. środkiem powoduje, że ćwiczenia są wyzwaniem zarówno dla początkujących, jak i zaawansowanych. Znajomość metody pilates jest podstawą do wszystkich ćwiczeń, zarówno wzmacniających, siłowych oraz kardio, jest również przydatna w życiu codziennym. Ćwiczenia są bezpieczne dla każdego, niezależnie od wieku czy stopnia sprawności fizycznej – dla kobiet w ciąży, osób starszych, po przebytych kontuzjach, nawet urazach kręgosłupa. Trzeba jednak jeszcze raz podkreślić, że przed rozpoczęciem treningu konieczna jest rozmowa z wykwalifikowanym instruktorem pilates.

Korzyści z pilatesa n  u jędrnia ciało bez nadmiernego

rozrostu masy mięśniowej

n  w ysmukla sylwetkę, „wydłuża”

ciało

n  p odkręca metabolizm zapew-

niając szybsze spalanie kalorii

n  z większa siłę mięśni (głównie

brzucha, pośladków, ud, odcinka lędźwiowego kręgosłupa) n  z większa elastyczność ciała n  p oprawia koordynację ruchową i równowagę n  r ównoważy siłę mięśni po obu stronach ciała, poprawia postawę n  r ozluźnia napięte mięśnie, uśmierza bóle n  u czy pełnego i świadomego oddychania n  z większa świadomość swojego ciała

Wpływ pilatesa na postawę   w n  zmacnia słabe mięśnie n  r ozluźnia mięśnie nadmiernie obciążone n  p rostuje plecy, otwiera klatkę piersiową, opuszcza uniesione

ramiona

n  z większa siłę słabych mięśni brzucha odciążając przy tym odci-

nek lędźwiowy kręgosłupa

n  „ wyciąga” kręgosłup, przywraca jego naturalną krzywiznę

w kształcie litery S

n  p rzywraca prawidłową pozycję głowy w linii ciała (bez wysu-

wania jej do przodu)

n  k olana i stopy z tendencją do nadmiernego otwierania

się czy zamykania wracają do pozycji w linii ciała


goniec kulturalny

47

CO GDZIE KIEDY Polecamy Willie Garnett Big Band 30 września, godz. 20.30 Jazz Cafe POSK Bilety £5 Wilko Johnson 30 września, godz. 18.30 O2 Academy Islington Bilety £17,50 Denmark Street Big Band 1 października, godz. 20.30 Jazz Cafe POSK Bilety £7 Fanfarlo 30 wrzesnia, godz. 19.00 Hoxton Hall Bilety £17,25 Ed Sheeran 3 października, godz. 19.00 O2 Shepherds Bush Empire Bilety £17 Rihanna 5 października, godz. 18.30 The O2 Bilety £45,25 – £62,25 Nerina Pallot 6 października, godz. 19.00 O2 Shepherds Bush Empire Bilety £22,25 Snoop Dogg

1 – 16 października, godz. 12.00 – 18.00 Real World Gallery 65 Hanbury Street London E1 5JP Metro Aldgate East

7 października, godz. 18.30 The O2 Bilety £33,75 – £56,25 Pod patronatem „Gońca” Kult

str. 52

Rahim

str. 51

The Poise Rite

str. 52

Play Poland Oxford

str. 52

Nie przegap Player Festival at Science Museum

str. 48

Punch and Judy Festival str. 48 Disney Prinesses Parade str. 49 Konkursy

HIT TYGODNIA

str. 50

Naughty Children of Alfred Jarry

„Ubu Król” to dzieło, o którym każdy (przynajmniej w Polsce) słyszał, ale mało kto może się pochwalić jego znajomością. Sztuka zresztą od samego początku miała niesamowitego pecha. Podczas swojej paryskiej premiery ze sceny padło tylko jedno słowo. „Merdre”, czyli „gówno” dzisiaj już na nikim nie robi raczej większego wrażenia, jednak w 1896 roku wypowiedziane ze szczególnym akcentem na literę „R” wywołało na widowni zamieszki i jeszcze tego samego dnia przedstawienie zostało zdjęte z afisza. W Polsce „Ubu Król” również nie cieszył się przez dłuższy czas szczególną estymą. Jej ekscentryczny autor Alfred Jarry podczas swojego premierowego przemówienia ogłosił, że rzecz dzieje się „w Polsce, czyli nigdzie”. Nad Wisłą tak to się nie spodobało, że w latach 20. ubiegłego wieku usiłowano nawet drogą dyplomatyczną nie dopuścić do wznowienia „Ubu Króla” na scenie paryskiej. Jak zwykle bywa w takich przypadkach, oburzenie byłoby zapewne znacznie mniejsze, gdyby ktoś z protestujących zadał sobie trud wcześniejszego przeczytania scenariusza. Okrutny Ubu nosi co prawda przez jakiś czas polską koronę, miejsce akcji nie odgrywa tu jednak większego znaczenia, a sztuka wyśmiewa nie Polaków, lecz tak uniwersalne wartości jak despotyzm, prostactwo i konsekwencje Nowego.

Wystawa „Niegrzeczne dzieci Alfreda Jarry’ego” francuskiego dramaturga traktuje instrumentalnie, tak samo zresztą, jak on potraktował swego czasu nasz kraj. Organizatorzy nie starają się analizować Polski poprzez sztukę, a jedynie zaprezentować szóstkę młodych polskich artystów współczesnych. Tomasz Kozak, Michał Jankowski, Dorota Kozieradzka, Michał Szuszkiewicz, Robert Kuśmirowski i Jan Dziaczkowski starają się przedefiniować postrzeganie tradycji i tożsamości narodowej a z Jarrym łączy ich wspólny klimat surrealistycznej groteski i iluzorycznego pastiszu. Niestety niemal w ostatniej chwili do Londynu dotarła smutna wiadomość o tragicznej śmierci ostatniego z wymienionych. Jan Dziaczkowski zginął 20 września podczas wyprawy w Tatry, dlatego też ekspozycja ma być też wspomnieniem po zaledwie 28-letnim artyście. Wystawie ma towarzyszyć szereg wydarzeń specjalnych. 8 października o godzinie 16 rozpocznie się seans nakręconej w 2003 roku przez Piotra Szulkina ekranizacji „Ubu Król”. 15 października o tej samej godzinie będzie można wziąć udział w dyskusji „More than Sasnal” (Więcej niż Sasnal), podczas której kuratorzy wystawy zapoznają nas z młodą polską sztuką współczesną. (ryk)


goniec kulturalny

48 polecamy

|

PRZYGODA Do 2 października, godz. 10.00 – 18.00 Science Museum Exhibition Rd South Kensington SW7 2DD wstęp wolny (na niektóre wydarzenia bilety kosztują od £5 do £8)

Do końca tego tygodnia w londyńskim Muzeum Nauki trwa wielki festiwal gier. Wielki nie tylko pod względem rozmachu, ale też rozmiaru samych wydarzeń. Wyobrażacie sobie na przykład naturalnych rozmiarów grę w statki? Nie wiadomo jak kustosze szanownej placówki zmieścili w jej wnętrzu prawdziwe pole bitwy morskiej, jednak według ich zapewnień, tak ma to właśnie wyglądać. Miłośnicy

Player Festival at Science Museum wirtualnych strzelanek powinni się udać na pierwsze piętro, gdzie zmaterializowały się postacie z legendarnej gry „Quake 2” – podobno nie powinno się do nich zbytnio zbliżać, ponieważ czeka nas wtedy niemiłe zaskoczenie. Wszystkie gry, które zostały udostępnione z okazji Player Festival, łączą w sobie elementy świata wirtualnego i rzeczywistego. Ciekawie zapowiada się wariacja na temat

klasycznego tytułu z lat 80. Pong. W nowej wersji o nazwie Ping dzięki sensorom ciepła gracze mogą bezpośrednio kopać między sobą wyświetlaną na podłodze piłkę. W trakcie festiwalu w muzeum odbywać się będą również warsztaty. W piątek za jedyne 5 funtów możemy się zapisać na Games Jam, w trakcie którego weźmiemy udział w tworzeniu eksperymentalnej gry.

PRZYGODA Punch and Judy Festival Do 2 października Tak po prostu urządzony jest świat, że Mr Punch musi zbić kijem swoją żonę, usiłować złapać uciekającego z pętem kiełbasy w pysku psa, dać się aresztować przez policjanta, by na końcu zostać zjedzonym przez krokodyla. Ta historia swoimi korzeniami sięga XIII wiecznej włoskiej komedii marionetek, a na Wyspach powtarza się przynajmniej od czasów Samuela Pepysa, który w 1662 roku opisał teatrzyk w swoim słynnym pamiętniku. Największą popularność

zdobyła sobie w czasach wiktoriańskich, kiedy to kukiełkowe przedstawienia Punch and Judy przez lata musiały wystarczyć angielskim dzieciom zamiast dobranocek. W najbliższą niedzielę pacynkowe małżeństwo zawładnie słynnym placem Covent Garden. Organizowany tam co roku Punch and Judy Festival, to znakomita okazja na świetną zabawę dla całej rodziny. W dodatku całkowicie za darmo. 2 października, godz. 11.00 – 16.30 Covent Garden Piazza metro Covent Garden, wstęp wolny


|   PRZYGODA Disney Prinesses Parade 2 października

Bohaterka filmu „Tangled. Zaplątani” będzie dziesiątą księżniczką w królewskim poczcie postaci z bajek wytwórni Walta Disneya. Roszpunka zostanie przyjęta w pałacu Kensington przez pozostałe koronowane głowy, w tym m. in. Królewnę Śnieżkę, Pocahontas, Mulan i Kopciuszka. Na paradę zaproszeni zostali goście VIP, celebryci oraz oczywiście małe księżniczki z całego świata. Karoca zaprzęgnięta w konie przejedzie z Queens Gate do pałacu wzdłuż Mount Walk. Jako dom prawdziwych rodzin królewskich, Kensington jest idealnym miejscem do podjęcia animowanych bohaterek. Jest to pierwsza parada tego typu odbywająca się w Londynie, otwarta dla wszystkich, dużych i małych wielbicieli Disneya. (rf)

Pły ta Kasabian „Velociraptor!” Czwarty album w dorobku grupy z Leicester tylko potwierdza ich wysoką pozycję na brytyjskiej scenie. To ciągle jeden z niewielu rockowych zespołów, który otwarcie flirtując z innymi gatunkami muzycznymi, zachowuje mocno gitarowy charakter swojej muzyki. Instrumenty dęte w tle, smyczki, motywy orientalne – tego na nowej płycie nie brakuje. Otwierające dwa utwory (w tym singiel „Days Are Forgotten”) to najostrzejsze punkty całości, potem jest coraz bardziej psychodelicznie i spokojniej. Nie jest to żadna zmiana w porównaniu z poprzednimi albumami, mniej piosenek od razu wpada w ucho. Tytuł sugeruje, że czeka nas drapieżna dawka muzyki – jak na mięsożernego dinozaura przystało – albo to, że Kasabian niedługo stanie się skamieliną. Jeżeli muzycy nie zdecydują się na krok w jakimś konkretnym kierunku, grozi im to drugie. (rf)

2 października, godz. 13.00 – 13.30 Kensington Gardens, Londyn W2 2UH wstęp wolny

goniec kulturalny

polecamy 49

KSIĄŻKA Ania Lichota Why the hell Bother? How climbing the Seven Summits changed my life Urodzona w Szczecinie Ania Lichota na stałe mieszka w Londynie i pracuje w tutejszym City. Tak naprawdę jednak jej największą pasją są góry – oczywiście te najwyższe. W ubiegłym roku jako trzecia Polka w historii zdobyła Koronę Ziemi, czyli siedem najwyższych szczytów poszczególnych kontynentów. Wyprawa po ostatnie trofeum – Mont Everest – zainspirowała ją do jeszcze jednej inicjatywy. Dzięki jej staraniom w Nepalu zbudowana została szkoła, której patronami zostali słynni himalaiści Jarzy Kukuczka i Wanda Rutkiewicz. Przed rokiem „Goniec Polski” opisywał jej górskie przygody w tekście zatytułowanym „Siedem gór i jeszcze jedna”. Teraz możemy o tym wszystkim poczytać w wydanej właśnie książce autorstwa jej samej. „Why the hell Bother? How climbing the Seven Summits changed my life” to osobisty zapis historii podboju siedmiu szczytów. Lichota wspomina swoje przygotowania, towarzyszące im obawy, pożegnania i oczywiście same wyprawy. Nie wstydzi się wspomnieć o łzach i bólu, przede wszystkim jednak opisuje przemianę, jaka dokonała się w niej na wysokości kilku kilometrów nad poziomem morza. „Zdałam sobie sprawę, że w górach zaczęłam zupełnie inaczej postrzegać świat. (…) Dzięki tej odmienionej percepcji, znalazłam siłę, by zawsze brać odpowiedzialność za moje myśli, słowa i czyny. Nauczyłam się nie bycia bohaterem, ale tego by co dzień wstać i z pokorą i otwartością dowiadywać się, co mi przynosi życie”.

GRA Warhammer 40,000: Space Marine Świat za 38 mileniów nie będzie należał do najprzyjemniejszych. Ludzkość przez stulecia zmuszona będzie stawiać czoła różnej maści kosmicznej hołocie i naprawdę mogłoby być ciężko, gdyby nie dzielni kosmiczni marines. Wróg zaatakował właśnie jedną z planet i Imperator wysłał na nią kapitana Tytusa – nasze wirtualne alter-ego – i jego wierną kompanię. Tak właśnie zaczyna się fabuła kolejnej gry z serii „Warhammer 40,000 – Space Marine”. Dalej są już tylko hordy wściekłych orków, krew i zniszczenie ku chwale Imperium. Dzielni marines nie znają litości. Odziani w stal i uzbrojeni po zęby wojownicy dobrze wiedzą, jak wykorzystać swoje boltery, karabiny plazmowe i wyrzutnie rakiet. Odziały najeźdźcy są jednak tak liczne, że prędzej czy później dojść musi do walki wręcz. To jednak z kolei tylko rozkręca naszych wojowników. W ruch idą potężne młoty i śmiertelne ostrza a w powietrze wznoszą się rozczłonkowane ciała orków. Jeśli komuś nie wystarcza walka ze sterowanymi przez komputer zielonymi stworami za-

wsze może się przesiąść na tryb multiplayer. Tu naprzeciwko siebie stają ośmioosobowe drużyny Kosmicznych Marines i i ich sprzysiężonych z orkami zdegenerowanych braci – wyznawców Chaosu. Co ciekawe w tym trybie każdy z graczy przez cały czas, zdobywa nowe umiejętności i gromadzi cenne śmiercionośne przedmioty.

MINIMALNE WYMAGANIA: System: Windows XP/Vista/7, Procesor: Intel Core 2 Duo lub AMD x2 2.0 GHz, Pamięć: 1GB RAM dla Windows XP, 2GB dla Windows Vista i 7 Karta graficzna: Radeon HD3850 lub GeForce 8800GT (z 256 MB RAM). Miejsce na dysku: 10GB


goniec kulturalny

50 recenzja

| Bilety! konkursy! Bilety do wygrania Kult: Jeśli chcesz wygrać pojedyn-

czy bilet na koncert zespołu Kult, wyślij do 2 października e-mail z dopiskiem KULT, imieniem i nazwiskiem, telefonem i kodem pocztowym na adres: konkurs@mail.goniec.com. Koncert odbędzie się w sobotę 8 października w londyńskim klubie HMV Forum na Kentish Town.

nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

Rahim: Jeśli chcesz wygrać pojedynczy bilet na koncert Rahima, wyślij do 9 października e-mail z dopiskiem Rahim, imieniem i nazwiskiem, telefonem i kodem pocztowym na adres konkurs@mail. goniec.com. Koncert odbędzie się w 15 października w klubie London Rhythm Factory.

Płyty do wygrania Kult „Hurra!”: Jeśli chcesz wygrać płytę zespołu Kult „Hurra!”, wyślij do 2 października e-mail z dopiskiem Hurra!, imieniem i nazwiskiem, telefonem i pełnym adresem korespondencyjnym na adres konkurs@mail.goniec.com.

kino

Kult „Karinga”: Jeśli chcesz wygrać płytę zespołu Kult „Karinga”, wyślij do 2 października e-mail z dopiskiem Karinga, imieniem i nazwiskiem, telefonem i pełnym adresem korespondencyjnym na adres konkurs@mail.goniec.com.

Drive

reż. Nicholas Winding Refn USA 2011 film w kinach od 23 września dla widzów od lat 18

Rozwiązanie konkursów ANI MRU MRU (Londyn). Bilety

ocena

Ryan Gosling pracuje bez dnia wolnego. Skacze z filmu do filmu, od komedii romantycznych do skomplikowanych dramatów – wydaje się być niezmordowany. Pewnie zapytany dlaczego, odpowiedziałby, że lubi swoją pracę i jest szczęśliwy, że może to robić. Choć prawda może być zupełnie inna. Ryan szuka. Czego? Filmu, który zrobi z niego gwiazdę na miarę Toma Cruise’a albo da mu status kultowy. To znaczy taki, że na zawsze pozostanie kojarzony z jedną rolą. Jak Clint Eastwood z Człowiekiem bez Imienia czy Steve McQueen z Bullitem. Być może właśnie teraz Gosling trafił w dziesiątkę. „Drive” ma duże szanse, żeby stać się filmem kultowym. A nawet jeżeli nie, na pewno wystrzeli Ryana na orbitę największych nazwisk Hollywood. Gosling wciela się w nim w kierowcę, który zna swój fach od podszewki. 30 września 2011

Za dnia pracuje przy marnych produkcjach filmowych jako kaskader. Ale prawdziwe pieniądze to dla niego praca po godzinach, kiedy za kierownicą samochodu pomaga „klientom” uciec przed policją. Poznajemy go właśnie w takich okolicznościach. Pędzi na złamanie karku ulicami Los Angeles. To, co wyczynia na ulicy, powinno być opatrzone napisem: „Nie próbujcie tego w domu”. Kierowca mówi niewiele i jest niezwykle ascetyczny w gestach i mimice. Uśmiecha się częściej tylko w towarzystwie uroczej sąsiadki Irene (Carey Mulligan) oraz jej kilkuletniego syna. Między samotnikiem i rodziną rodzi się więź sympatii. Ale spokój dość szybko zostanie zakłócony. Mąż Irene wychodzi z więzienia. Podejrzane typy nie chcą się od niego odczepić, chyba że zrobi ostatni skok, a wtedy cała rodzina będzie miała spokój. Kierowca posta-

wybitny

nawia pomóc. Niestety, jak można się tego spodziewać, nic nie dzieje się zgodnie z planem. Bohater grany przez Goslinga świetnie wpisuje się w tradycję kina noir, gdzie postacie nie były tworzone przez słowa, ale przez otoczenie. Przestępca i mistrz w swoim fachu będzie musiał użyć swoich sztuczek, by czynić dobro. Ochrona rodziny będzie dla niego priorytetem. Uwikłany w interesy z podejrzanymi typami (Albert Brooks, Ron Pearlman) zmuszony będzie podjąć kilka kluczowych decyzji, które zaważą nad jego przyszłością. Milczący człowiek znikąd, bez imienia i przeszłości, z wykałaczką w zębach, świetnie radzący sobie za kierownicą. Odwołania do Eastwooda i McQueena nie pojawiły się przypadkiem. Do tego dorzućmy kurtkę ze skorpionem na plecach, skórzane rękawiczki – i gotowe. Gosling znalazł

dobry

przeciętny

na występ Kabaretu Ani Mru Mru w Londynie wygrali: Natalia Ćwiek, Rafał Gadziński i Małgorzata Grusza. Bilety można odebrać w kasie POSK-u.

ANI MRU MRU (Birmingam). Bilety na występ Kabaretu Ani Mru Mru w Birmingam wygrali: Adam Lachowicz, Damian Kłosowski, Anna Guczkowska i Justyna Sobolewska. Bilety do odbioru w kasie przed występem. klucz do wykreowania ikony. Mocno stylizowany na lata 80. film, zarówno w elementach ikonograficznych, jak i fabularnie – szemrani gangsterzy, niewinna rodzina i bohater między nimi – ogląda się wyśmienicie. Fantastyczny montaż, nastrojowe zdjęcia i świetnie dobrana muzyka (ostre techno na przemian z lirycznymi kawałkami) zaowocowały nagrodą w Cannes dla reżysera. A Ryan w końcu znalazł swoją katapultę. Radosław Folta

słaby

zły



nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

Ox f Or d 11 t h O c t obe r - 1 s t Nove m be r 2 011 O x f o r d U n i v e r s i t y M a g d a l e n C o l l e g e: H i g h S t r e e t , O x f o r d O X1 4 A U

Main organiser

Partner organiser

Factual and pseudo-documentary film – Short Film Screenings

Student Film – Short Film Screenings

11.10.2011 / 6 pm – 8 pm Oxford University Magdalen College Entry fee: £3

27.10.2011 / 6 pm – 8 pm Oxford University Magdalen College Entry fee: £3

Animation and Experimental Film – Short Film Screenings

Fabula Rasa – Short Film Screenings

19.10.2011 / 6 pm – 8 pm Oxford University Magdalen College Entry fee: £3

01.11.2011 / 6 pm – 8 pm Oxford University Magdalen College Entry fee: £3

Under Honorary Patronage by:

Professor Richard Demarco

This project is financed by the Chancellery of the Polish Senate

30 września 2011


Hit tygodnia

Nigdy nie mów nigdy TVP 1, Piątek, 22:15 Według M metody pracy Jamesa Bonda przestały się sprawdzać. Postanawia więc wysłać go do sanatorium, gdzie 007 ma zregenerować siły przed kolejnym zadaniem. Tam uwagę agenta zwraca jeden z pacjentów, Jack Petachi, którego personel ośrodka traktuje w nietypowy sposób.

Program polskich stacji telewizyjnych na 30.09-2.10. 2011 Uwaga! Godziny programów podane zgodnie z czasem polskim.

Piątek 04:50 05:15 06:00 08:00 08:05 08:10 08:25 08:55 09:05 09:20 09:35 10:00 11:40 12:00 12:10 12:25 12:50 13:55 14:20 15:00 15:20 15:25 15:40 16:10 16:35 17:00 17:15 17:20 17:35 18:05 18:30 18:35 19:10 19:30 20:00 20:10 20:25 22:05 22:15 00:40 02:20

30.09.2011

Moda na sukces Telezakupy Kawa czy herbata? Wiadomości Pogoda Polityka przy kawie Audycje komitetów wyborczych Lippy & Messy - do-be-do edykacyjny Moliki książkowe Baranek Shaun 2 Mój przyjaciel królik Weiser. Film obyczajowy Z Jedynką po drodze edykacyjny Wiadomości Agrobiznes Po sąsiedzku Natura w Jedynce/4 Plebania Klan Wiadomości Pogoda Kabaretowe hity, Kabaret Ciach Jaka to melodia? Moda na sukces Audycje komitetów wyborczych Teleexpress Pogoda Gość Jedynki Plebania Klan Pogodni Jaka to melodia? Wieczorynka Wiadomości Sport Pogoda Hit na piątek, Słodka zemsta Pogodni James Bond w Jedynce, Nigdy nie mów nigdy. Film sensacyjny Kino nocnych marków, Zakładniczki Kino nocnych marków, Tylko Grace

05:20 05:50 06:50 07:05 07:25 08:30 09:00 09:01 09:35 09:42 10:13 10:15 10:45 11:15 11:20 11:45 12:20 12:50 13:30 14:35 15:05 15:45 16:05 16:15 17:10 17:35 18:00 18:30 18:35 18:45 18:55 19:25 20:05 21:10 22:35 23:00 01:25 03:15 04:55 05:25 05:55

Biuro kryminalne 2 Egzamin z życia Audycje komitetów wyborczych Audycje komitetów wyborczych Na dobre i na złe Pytanie na śniadanie Pogoda Pytanie na śniadanie Panorama Pytanie na śniadanie Pogoda Pytanie na śniadanie Obok nas dokumentalny Pogodni Świat się kręci Jeden z dziesięciu Sąsiedzi Barwy szczęścia Najdziksze miejsca Ameryki Północnej. Co kryje Dolina Śmierci Wiadomości z drugiej ręki Wiadomości z drugiej ręki Panorama kraj Pogoda Poziom 2.0 Płocka Noc Kabaretowa 2011 Audycje komitetów wyborczych Panorama Sport telegram Pogoda Pogodni Licencja na wychowanie Polska bez fikcji, Życie przed tobą Na dobre i na złe Kocham Cię, Polsko! Kocham Cię, Polsko! - ekstra Alibi na piątek, Okup znaczy życie. Film thriller Wtajemniczenie. Film obyczajowy Zły syn. Film thriller Kopciuszek Kopciuszek Zakończenie programu

05:00 06:00 07:15 07:30 08:00 08:30 09:00 10:00 10:30 11:00 11:30 12:00 13:00 13:30 14:00 14:45 15:50 16:10 16:15 16:30 17:00 18:00 18:50 19:20 19:25 19:30 20:00 21:45 23:45

02:00 03:00 03:15

Wstawaj! Gramy! Nowy dzień z Polsat News TV Market Przygody Animków Nowe przygody Scooby’ego Gang Misia Yogi Rodzina zastępcza plus Daleko od noszy Świat według Kiepskich Malanowski i partnerzy Linia życia Orły z Bostonu 2 Daleko od noszy - szpital futpolowy Świat według Kiepskich Pierwsza miłość Trudne sprawy Wydarzenia Prognoza pogody Interwencja Malanowski i partnerzy Dlaczego ja? Pierwsza miłość Wydarzenia Sport Prognoza pogody Linia życia Garfield. Film komediowy Rubikon: Akcja ostatniej szansy. Film fantastyczny Dolina światła. Film obyczajowy. II wojna światowa dobiega końca. Żołnierz Noah (Chris Klein), odznaczony za odwagę podczas walk na froncie, wraca w swoje rodzinne strony. Niestety, okazuje się, że jego rodzice nie żyją, a należąca do nich farma trafiła w ręce obcych ludzi. Noah nie może też liczyć na pomoc brata Travisa Zagadkowa noc Zza kamery... Tajemnice losu

05:40 05:55 08:00 08:30 11:00 11:35 12:05 12:40 13:40 14:40 15:15 15:55 16:55 17:55 18:25 19:00 19:30 19:40 19:50 20:00 20:35 22:30

01:00 02:00 02:15 03:35 04:30

Uwaga! Mango Prosto w serce Dzień dobry TVN Na Wspólnej Brzydula Brzydula Dr House Sąd rodzinny Detektywi W-11 - Wydział Śledczy Rozmowy w toku, Kung-fu babcia, czyli zemsta emerytek Sędzia Anna Maria Wesołowska Prosto w serce Detektywi Fakty Sport Pogoda Uwaga! Wszyscy kochają Romana Superkino, Shrek Trzeci. Film dla dzieci. W sieci kłamstw. Film sensacyjny. Doświadczony agent CIA, Roger Ferris, natrafia na ślad niebezpiecznego Al-Salima. Mężczyzna jest jednym z przywódców islamskiej grupy terrorystycznej. Niebawem Amerykaninowi udaje się nawiązać współpracę z tajnymi służbami w Jordanii. Liczy, że w ten sposób uda mu się zbliżyć do poszukiwanego przestępcy. Jego poczynania bacznie obserwuje Ed Hoffman, bezwzględny szef Centralnej Agencji Wywiadowczej. Kuba Wojewódzki 11 Uwaga! Arkana magii Rozmowy w toku, Kung-fu babcia, czyli zemsta emerytek Nic straconego

06:15 06:40 07:10 08:00 08:30 09:08 09:12 09:47 09:53 10:32 10:34 10:55 11:45 12:00 12:15 12:45 13:20 14:10 14:55 15:50 17:00 17:20 18:15 18:45 19:10 19:30 20:00 20:10 20:20 21:05 22:05 22:50 01:05 01:35 01:50 02:15 02:20 02:35 03:25 04:05 04:50 05:50

Rezydencja Młodzi w Kościele dokumentalny Egzamin z życia Matylda/33 Pytanie na śniadanie Pogoda Pytanie na śniadanie Panorama Pytanie na śniadanie Pogoda Pytanie na śniadanie Lubię to! Smaki polskie, Barszcz czerwony i naleśniki z mięsem Wiadomości Plebania Złotopolscy M jak miłość Polonia 24 Kasia Kowalska „Czekając na...” Trasa ‘96 Argentyńska lekcja. Film dok. Teleexpress Gala Piosenki Biesiadnej Biesiada bez granic Plebania Rezydencja Dobranocka Wiadomości Sport Pogoda Wideoteka Dorosłego Człowieka Na dobre i na złe Polonia 24 Jak narkotyk. Film obyczajowy Plebania Dobranocka za oceanem Wiadomości Sport Pogoda Nowa/13 Polonia 24 Opole 2011 na bis, Dedykacje Argentyńska lekcja. Film dok. Wilnoteka

Garfield

Shrek Trzeci

Polsat Film komediowy 20:00

TVN Film dla dzieci 20:35

Zarozumiały i leniwy kot Garfield ze swoim właścicielem, fajtłapowatym Jonem (Breckin Meyer), zamieszkuje schludny domek na przedmieściu. Garfield czuje się panem domu, bo wie, że Jon pozwoli mu na wszystko. Pewnego dnia niespodziewanie pojawia się konkurencja. Podczas wizyty u weterynarz Liz Wilson (Jennifer Love Hewitt) Jon dostaje od niej małego szczeniaka. Odie jest prostoduszny, ale mało rozgarnięty, Garfield postanawia więc szybko pozbyć się rywala. Wypędzony z domu Odie ucieka i trafia w ręce niejakiego Happy’ego Chapmana (Stephen Tobolowsky), który zamierza go wykorzystać w swoim programie telewizyjnym. Ma przy tym niecodzienną metodę na wytresowanie zwierzaka. Tymczasem Garfielda zaczynają dręczyć wyrzuty sumienia.

Shrek i Fiona wiodą spokojne i szczęśliwe życie na swoim bagnisku. Tymczasem król Zasiedmiogórogrodu, Harold, poważnie zapada na zdrowiu. Przeczuwając rychłą śmierć, na swego następcę wyznacza zięcia. Skromny i nieobyty w dworskiej etykiecie ogr nie zamierza przyjmować odpowiedzialnej funkcji władcy. Postanawia jednak znaleźć idealnego dziedzica tronu. Wybornym kandydatem wydaje się zbuntowany kuzyn Fiony, książę Artie. Shrek z pomocą wiernych towarzyszy, osła i Kota w Butach, wyrusza do odległego Worcestershire, by sprowadzić młodzieńca. Tuż przed wyprawą Fiona oznajmia mężowi, że zostaną rodzicami. Ogra zaczynają gnębić obawy związane z czekającymi go po powrocie obowiązkami ojca. Nie wie jeszcze, że jego nieobecność zamierza wykorzystać zdegradowany Książę z Bajki, który ze swoją bandą planuje zamach stanu.


Sobota

nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

05:35 06:00 06:10 06:20 06:55 07:25 08:00 08:25 10:05 10:15 10:45 11:20 12:40 12:50 13:20 13:50 15:45 16:35 16:40 16:50 17:00 17:20 17:35 18:05 18:35 19:10 19:30 19:50 20:05 20:20

22:15 22:25 00:30 01:30 02:25 03:10

TELE

1.10.2011

Telezakupy Audycje komitetów wyborczych Audycje komitetów wyborczych Tropiciele zagadek Marta mówi Ziarno Rok w ogrodzie Kawa czy herbata? Moja sobota Orlik w grze Walt Disney w Jedynce Walt Disney w Jedynce Disney! Cudowny świat, Bernard i Bianka. Film dla dzieci Teraz Miki!, Sweter Pluta Jak to działa? naukowy Weekendowy magazyn filmowy Tylko Grace. Film obyczajowy Życie nad rozlewiskiem/13 Pogodni Audycje komitetów wyborczych Pogodni Teleexpress Pogoda Rezydencja Rezydencja Rezydencja Wieczorynka Wiadomości Sport Pogoda Hit na sobotę, Poszukiwacze zaginionej Arki. Film przygodowy. Rok 1936. W trakcie jednej z ekspedycji archeolog Indiana Jones (Harrison Ford) odkrywa w Peru starożytny grobowiec. Na jego trop wpada także największy rywal badacza, pracujący dla nazistów Rene Belloq (Paul Freeman). Podstępem wykrada on złotego bożka - znalezisko Jonesa. Jakiś czas później Indiana otrzymuje tajne zadanie od służb specjalnych. Ma odszukać pustynne miasto, odkryte rzekomo przez niemieckich naukowców. Pogodni Męska rzecz, Miłość z przedszkola. Film obyczajowy Kino nocnych marków/7. Ocaleni Kino nocnych marków/7. Ocaleni Kino nocnych marków. Glee Zakończenie programu

06:05 Sierociniec dla orangutanów 2/10 06:45 Anna Dymna - spotkajmy się 07:20 Audycje komitetów wyborczych 07:35 Audycje komitetów wyborczych 07:50 Świat się kręci 08:10 Familijna Dwójka 08:20 Familijna Dwójka 08:35 Familijna Dwójka 08:50 Pankot i Kotpan przedstawiają, „Gedeon” 10:10 Barwy szczęścia 10:40 Barwy szczęścia 11:15 Wiadomości z drugiej ręki 11:45 Wiadomości z drugiej ręki 12:15 Wiadomości z drugiej ręki 12:50 Wiadomości z drugiej ręki 13:25 Smaki czasu z Karolem Okrasą, Tamara Arciuch 14:00 Familiada 14:35 Rodzinka.pl 15:15 Kocham Cię, Polsko! 16:35 Słowo na niedzielę religijny 16:50 Hity „Kabaretowego Klubu Dwójki” 17:25 Audycje komitetów wyborczych 17:45 Pogodni 18:00 Panorama 18:35 Sport telegram 18:40 Pogoda 18:50 Kulisy „Postaw na milion”. Film dokumentalny 19:05 Postaw na milion 20:00 The Voice of Poland. Przesłuchania w ciemno. Dolny Śląsk 21:05 The Voice of Poland. Przesłuchania w ciemno. Dzikie karty 22:15 Kino relaks, Chłopaki nie płaczą. Film kryminalny 00:00 Klasyka polskiego kabaretu, Kabaret Potem - Bajki dla potłuczonych 00:40 Pogodni 00:45 Zły syn. Film thriller. Seattle. Seryjny zabójca z zimną krwią morduje kobiety, z którymi miał w jakikolwiek sposób do czynienia. Na liście jego ofiar znajdują się jego dawna dziewczyna, teściowa i była żona. 02:20 Chłopaki nie płaczą. Film kryminalny 03:55 Kopciuszek 04:20 Kopciuszek 04:45 Zakończenie programu

05:00 06:00 07:15 07:40 08:10 08:20 08:30 08:45 09:10 09:40 10:15 10:45 12:45

15:00 16:00 17:45 18:15 18:50 19:20 19:25 19:30 20:00 22:30 00:30

02:30 03:30 04:40

Wstawaj! Gramy! Nowy dzień z Polsat News Przygody Animków Przygody Animków Pies Huckleberry Pies Huckleberry Pies Huckleberry Pinky i Mózg Nowe przygody Scooby’ego UEFA Champions League Ewa gotuje Tylko muzyka. Must be the music Boskie sekrety siostrzanego stowarzyszenia Ya-Ya. Film obyczajowy Się kręci Garfield. Film komediowy Kabareton 2011 Kabareton 2011 Wydarzenia Sport Prognoza pogody Daleko od noszy - szpital futpolowy Speed - niebezpieczna szybkość. Film sensacyjny Jackass: Numer dwa. Film komediowy Morderca znad Green River. Film sensacyjny. Od lat Seattle było nękane brutalnymi morderstwami, których dokonywano w pobliżu rzeki Green River. Mordercy wielu kobiet nie schwytano. Detektyw Robert Keppel (Bruce Greenwood) próbuje rozwikłać zagadkę. W śledztwie ma pomóc mu Ted Bundy (Cary Elwes), inny seryjny zabójca. W więzieniu na Florydzie czeka na wyrok śmierci za morderstwa na kobietach. Keppel robi wszystko, aby Bundy przyznał się do mordów oraz wyjaśnił ich motywy. Detektyw jest przekonany, że dzięki temu odnajdzie trop zabójcy znad Green River. Zagadkowa noc Tajemnice losu TV Market

06:00 Złotopolscy. Nadzwyczajni i zwyczajni 06:25 Złotopolscy. Tajemnicze poszukiwania 06:50 Złotopolscy. Wolny 07:20 Złotopolscy. Pięćdziesiąt tysięcy dolarów 07:45 Złotopolscy. Kłopotliwe pieniądze 08:20 Saga prastarej puszczy. Opowieść o żubrze. Cywilizowanie dzikości 09:20 Hotel Pod Żyrafą i Nosorożcem/13 10:15 Zoo Story 10:40 Stawka większa niż życie/18. Podwójny nelson 11:50 Ojciec Mateusz 4. Cena prawdy 12:40 Polonia 24 13:25 Na dobre i na złe. Ostatni raz 14:20 Pamiętaj o mnie... Program Składa się z teledysków i fragmentów koncertów z archiwum TVP oraz życzeń, które widzowie TVP Polonia przekazują sobie wraz z muzyczną dedykacją. 14:40 Dwie strony medalu 15:10 Wideoteka Dorosłego Człowieka, Maria Czubaszek 16:00 Kulturalni PL 17:00 Teleexpress 17:25 M jak miłość 18:20 Komeda. Muzyczne ścieżki życia. Film dokumentalny 19:15 Dobranocka 19:30 Wiadomości 19:50 Sport 20:05 Pogoda 20:15 1920. Wojna i miłość/13 21:10 Polonia 24 21:35 Kino mistrzów, Pogoda na jutro. Film obyczajowy 23:20 Opole 2011 na bis, Panna, madonna, legenda tych lat (...) 00:25 M jak miłość 01:15 Dobranocka za oceanem 01:30 Wiadomości 01:50 Sport 01:55 Pogoda 02:05 Ranczo 4. Agent 02:55 Wideoteka Dorosłego Człowieka, Maria Czubaszek 03:25 Na dobre i na złe. Ostatni raz 04:20 Jak narkotyk. Film obyczajowy

Speed

Chłopaki nie płaczą

Polsat Film sensacyjny 20:00

TVP 2 Film kryminalny 22:15

Pozbawiony skrupułów psychopata Howard Payne podkłada bombę w autobusie pełnym ludzi. Żąda okupu. Ładunek wybuchnie, jeśli prędkość pojazdu spadnie poniżej pięćdziesięciu mil na godzinę. Rozpoczyna się dramatyczna walka z czasem. Sprawa dodatkowo się komplikuje, gdy jeden z pasażerów rani kierowcę. Niezdolnego do dalszej jazdy szofera zastępuje jedna z pasażerek – sympatyczna Annie Porter. Mimo paraliżującego stresu usiłuje zachować trzeźwość umysłu. Od niej bowiem zależy życie wielu osób. Annie pozostaje również w stałym kontakcie z centrum kryzysowym. Tymczasem pojazd zostaje skierowany na autostradę poza miastem, a do jego wnętrza dostaje się młody, odważny funkcjonariusz Jack Traven. 30 września 2011

05:40 Uwaga! 05:55 Mango 08:00 Kobieta na krańcu świata 3 podróżniczy 08:30 Dzień dobry TVN 10:55 Na Wspólnej 11:20 Na Wspólnej 11:45 Na Wspólnej 12:15 Na Wspólnej 12:35 Układ warszawski 13:35 Ugotowani 2 14:35 Top Model. Zostań modelką 2 15:40 Prosto w serce 16:05 Prosto w serce 16:30 Prosto w serce 17:05 Prosto w serce 17:30 Prosto w serce 18:00 Kuchenne rewolucje 4, Restauracja Penelopa (Inowrocław) 19:00 Fakty 19:25 Sport 19:35 Pogoda 19:45 Uwaga! 20:00 Mam talent! 4 21:40 Legalna blondynka 2. Film komediowy. Elle Woods (Reese Witherspoon), ambitna absolwentka uniwersytetu Harvarda, rozpoczyna pracę w renomowanej kancelarii adwokackiej w Bostonie. Zrealizowała już wszystkie marzenia zawodowe i szykuje się właśnie do ślubu z Emmettem Richmondem (Luke Wilson). Wszystko układa się więc doskonale do czasu, gdy dowiaduje się, że na matce jej ukochanego pieska w laboratorium kosmetycznym są testowane nowe produkty. Wzburzona dziewczyna chce pozwać firmę. Szefowie kancelarii, których klientem był kiedyś główny udziałowiec laboratorium, nie podzielają jej oburzenia i wyrzucają Elle z pracy. Dziewczyna wyjeżdża więc do Waszyngtonu, gdzie zostaje zatrudniona w biurze kongresmen Victorii Rudd (Sally Field). 23:40 Ring. Film horror 02:00 Uwaga! 02:15 Arkana magii 03:35 Nic straconego

Utalentowany skrzypek Kuba Brenner przyjaźni się z nieśmiałym Oskarem. Pewnego dnia obaj zapraszają do mieszkania należącego do wujka Oskara dwie kobiety z agencji towarzyskiej. Pod koniec wieczoru okazuje się, że nie mają pieniędzy, by zapłacić za miłe towarzystwo. Opiekun pań w ramach rekompensaty zabiera z mieszkania wartościową figurkę. Aby odzyskać cenny przedmiot, Kuba zastawia skrzypce i udaje się do gangsterów, by wykupić pamiątkę. Trafia w sam środek mafijnych porachunków między właścicielem agencji Bolcem a grupą gangsterów z Wybrzeża - Fre-dem i Gruchą. Dochodzi do strzelaniny, podczas której ginie walizka z pieniędzmi. Wszystko wskazuje na to, że zabrał ją właśnie Kuba - przypadkowy świadek zajścia.


Niedziela 05:05 05:30 06:05 06:35 06:45 07:00 07:30 08:00 08:30 10:00 12:00 12:15 12:35 14:40 15:35 16:35 16:40 17:00 17:15 17:30 18:20 19:00 19:30 19:55 20:05 20:20 21:15 21:25

23:25 01:15 03:05 04:35

TELE

2.10.2011

Telezakupy Było sobie życie Było sobie życie Audycje komitetów wyborczych Audycje komitetów wyborczych SpongeBob Kanciastoporty. Nieznośni sąsiedzi iCarly Tydzień Kawa czy herbata? Moja niedziela Transmisja mszy świętej z Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach religijny Anioł Pański religijny Między ziemią a niebem Poszukiwacze zaginionej Arki. Film przygodowy Glee BBC w Jedynce, Sekrety lamparta. Film dokumentalny Pogodni Audycje komitetów wyborczych Teleexpress Pogoda Ojciec Mateusz 6. Zatruta woda Jaka to melodia? Wieczorynka Wiadomości Sport Pogoda Życie nad rozlewiskiem/13 Pogodni Hit na niedzielę, Pod słońcem Toskanii. Film obyczajowy. Frances (Diane Lane), 35-letnia pisarka z San Francisco, ma poważne kłopoty osobiste. Rozwodzi się, tracąc nie tylko partnera, lecz także swój ukochany dom. Przeżywa kryzys twórczy i emocjonalny. Jej przyjaciółka Patti (Sandra Oh) daje jej bilet na wycieczkę do Włoch. Kobieta decyduje się jechać. Pod wpływem impulsu kupuje piękną starą willę w malowniczej miejscowości pod Cortoną. Spotkania na krańcach świata. Film dokumentalny Kino nocnych marków, Moje życie beze mnie. Film obyczajowy Kolekcja kinomana, Nędznicy. Film obyczajowy Zakończenie programu

04:55 Słowo na niedzielę religijny 05:10 Nie tylko dla pań, Na jednym silniku. Film dokumentalny 06:05 Audycje komitetów wyborczych 06:20 Audycje komitetów wyborczych 06:30 Pogodni 06:40 M jak miłość 07:35 M jak miłość 08:35 Barwy szczęścia 09:05 Barwy szczęścia 09:40 Rodzinne oglądanie/5 10:40 Wojciech Cejrowski - boso przez świat, Anakonda - polowanie dokumentalny 11:15 Makłowicz w podróży, Podróż 25. Holandia - Co ma polder do wiatraka? 11:45 The Voice of Poland. Przesłuchania w ciemno. Dolny Śląsk 12:50 The Voice of Poland. Przesłuchania w ciemno. Dzikie karty 14:00 Familiada 14:35 Rodzinka.pl 15:10 Szansa na sukces, Myslovitz 16:10 Na dobre i na złe 17:10 Kultura, głupcze 17:40 Audycje komitetów wyborczych 18:00 Panorama 18:35 Sport telegram 18:45 Pogoda 19:00 Nagroda Literacka Nike 19:55 „Kocham Cię, Polsko!” - kulisy. Film dokumentalny 20:10 Kabaretowy Klub Dwójki, Ekologia 21:10 Czas honoru 4 22:05 Wybierz kulturę. Politycy kontra artyści 23:30 Studio filmowe Dwójki, Wesele. Film komediowy 01:15 Pogodni 01:25 Spis cudzołożnic. Film obyczajowy. Kraków, lata 70. Gustaw (Jerzy Stuhr) - polonista pracujący naukowo na Uniwersytecie Jagiellońskim - na polecenie dziekana (Jan Peszek) oprowadza po mieście szwedzkiego humanistę, profesora Bjorna (Preben Osterfelt). Zamiast zwiedzania dawnej stolicy Polski gość chce poznać nocne życie, a przede wszystkim piękne kobiety. 02:30 Zakończenie programu

05:00 06:00 07:15 07:45 08:15 08:45 09:15 09:45 10:15 10:50 12:35 14:35 16:45

18:50 19:20 19:25 19:30 20:00 22:00 23:00 01:30 03:30 04:40

06:40 Plebania 05:40 Uwaga! Wstawaj! Gramy! 07:05 Plebania 05:55 Mango Nowy dzień z Polsat News 07:30 Plebania 08:00 Wszyscy kochają Romana Przygody Animków 07:50 Plebania 08:30 Dzień dobry TVN Przygody Animków 08:15 Plebania 11:00 Kobieta na krańcu świata 3 Gang Misia Yogi 08:55 Ziarno podróżniczy Pinky i Mózg 09:25 Awantura o Basię/12 11:30 Co za tydzień Scooby-Doo 2 09:55 Jak to działa?, Aparat i kamera 12:00 Przepis na życie 2 Sylwester i Tweety na tropie naukowy 13:00 Milion w minutę. Uczestnicy Tom i Jerry 10:25 Stawka większa niż życie/18 rywalizacji wykonują różne Dr Dolittle: W pogoni za błahost11:25 Pod Tatrami zaskakujące zadania. Muszą kami. Film obyczajowy 11:35 Pamiętaj o mnie... wykazać się sprawnością fiSuper tata. Film komediowy 11:55 Agnieszka Holland. Film zyczną i sprytem. Największym Made in America. Film komedokumentalny przeciwnikiem jest czas diowy 13:00 Transmisja mszy świętej z bazyli- każda konkurencja trwa 60 Wspaniały. Film obyczajowy. ki pw. Matki Bożej Nieustającej sekund. Szanse na zwycięstwo Bu (Shu Qi), dziewczyna z wioski Pomocy w Poznaniu religijny zwiększają dwa koła ratunkowe. rybackiej, marzy o wielkiej, 14:20 Projekt Europa Zawodnik w każdej chwili może romantycznej miłości. Pewnego 15:40 Smaki czasu z Karolem Okrasą, podjąć decyzję o zakończeniu dnia wyławia z morza butelkę, w Tamara Arciuch gry. Ten, kto rozwiąże 10 której znajduje się kartka „Cze16:05 Słownik polsko@polski zadań w odpowiednim czasie, kam na ciebie w Hongkongu” 16:35 Gra w miasta zgarnia nagrodę główną - milion oraz adres tajemniczego Alberta. 17:00 Teleexpress złotych. Bu jedzie z wizytą do niezna17:20 M jak miłość 14:00 Wszyscy kochają Romana jomego. Na miejscu okazuje 18:15 Szansa na sukces, Dżem 14:35 Mam talent! 4 się, że autor listu, Albert (Tony 19:10 Dobranocka 16:10 Shrek Trzeci. Film dla dzieci Leung), jest homoseksualistą. 19:30 Wiadomości 18:00 Ugotowani 2 Na pocieszenie proponuje on 19:55 Sport 19:00 Fakty rozczarowanej dziewczynie 20:05 Pogoda 19:25 Sport sesję zdjęciową na jachcie. Gdy 20:15 Ranczo 4 19:35 Pogoda z pokładu Bu obserwuje morze, 21:10 Tygodnik.pl 19:45 Uwaga! dostrzega łódź milionera C.N. 21:50 Kocham Cię, Polsko! 20:00 Taniec z gwiazdami 13 Chana (Jackie Chan). Ma on 22:20 Układ warszawski. Centralne poważne kłopoty, ponieważ 23:10 Wybierz kulturę. Politycy kontra Biuro Śledcze przejmuje sprawę jego rywal w interesach artyści (debata o kulturze) śmierci agenta, która mieli się nasłał na niego swoich ludzi. By 00:25 M jak miłość zająć Zuzanna Szarek i Marek ocalić życie, Chan musi uciekać. 01:20 Dobranocka za oceanem Oporny. Policjanci zaczynają Wyskakuje za burtę. Dziewczyna 01:35 Wiadomości działać na własną rękę. Okazuje płynie mu na ratunek moto01:55 Sport się, że ofiara to Tomasz Wysocki, rówką. Razem uciekają przed 02:00 Pogoda który rozpracowywał dwóch bandytami. Milioner, zauroczony 02:10 1920. Wojna i miłość/13 niebezpiecznych pokerzystów. swoją wybawicielką, obsypuje ją 03:00 Kino mistrzów, Pogoda Zuzanna sugeruje Markowi, prezentami. Bu wraca jednak do na jutro. Film obyczajowy. żeby poprosił Łapę o pomoc. rodzinnej wioski. Józef Kozioł (Jerzy Stuhr), były Ten kontaktuje ich z pokerowym Wydarzenia nauczyciel, działacz podziemia, mistrzem, Remigiuszem Sport kierowca karetki, od 17 lat nie Pawłowem. Róża uczy się Prognoza pogody opuścił klasztoru. Ukrył się tam hiszpańskiego przed wyjazdem Państwo w państwie jako brat Józef, porzucając żonę i do Urugwaju. Tylko muzyka. Must be the troje dzieci, kiedy pewnego razu 23:20 Taniec z gwiazdami - kulisy music uczestniczył w kolizji z pijanym 23:55 Szpital Miłosierdzia Kości 6 sekretarzem partii. Teraz ma zaś 00:55 Mentalista 2 Psychopata. Film sensacyjny zastąpić na festiwalu muzycz01:45 Uwaga! Magazyn sportowy nym chorego zakonnika. 02:00 Arkana magii Tajemnice losu 04:40 Kulturalni PL 310511_95x65_STD_Goniec_4434_pl.ai 1 31/05/2011 12:59:08 03:20 Nic straconego TV Market 05:40 Dwie strony medalu

Psychopata C

M

Polsat Film sensacyjny 23:00

Y

CM

MY

San Francisco. Helen Hudson jest lekarzem psychiatrą. CY Specjalizuje się w badaniu psychiki seryjnych morderców. Pewnego dnia podczas wygłaszanego przez nią wykładu CMY na salę przedostaje się groźny przestępca Daryll Lee Cullum (Harry Connick Jr.). Atakuje panią doktor, a następnie morduje policjanta. Helen udaje się ujśćK z życiem, ale tragiczne zdarzenie przypłaca poważnym załamaniem nerwowym. Zamyka się w swoim domu. Kontaktuje się ze światem zewnętrznym jedynie za pomocą komputera. Cullum trafia wreszcie do więzienia. Niebawem pojawia się jednak w mieście inny seryjny morderca. Inspektor z wydziału zabójstw, M.J. Monahan, i jej partner Reuben Goetz (Dermot Mulroney) zwracają o pomoc do Helen.


Horoskop tygodniowy 3 października 2011 – 9 października 2011

Baran

21 III - 20 IV Miłość: W relacjach uczuciowych powiało nudą. Pomyślne rozwiązanie problemów rodzinnych zdecydowanie poprawi nastrój w partnerstwie. Praca: Trudno Ci będzie skupić się na pracy. Barany, które odważą się w końcu wykorzystać swoje możliwości osiągną wkrótce upragniony sukces. Finanse: Rozpocznie się wreszcie powolny proces stabilizacji materialnej. Pojawi się możliwość otrzymania jakiegoś wsparcia finansowego czy kredytu. Zdrowie: Ciepłe kąpiele z solą zapobiegną objawom przeziębienia. Zapomnij o letnim obuwiu.

Lew

23 VII - 23 VIII Miłość: Teraz najlepsze dla związku jest partnerstwo w działaniu. Możesz poznać nowych ludzi i przeżyć romans, nie bądź jednak bezkrytyczny. Praca: Lwy będą musiały zmierzyć się i z konkurencją. Należy unikać bałaganu i zamieszania podczas biznesowych spotkań i wizyt. Finanse: Rozmowy o pieniądzach okażą się kluczowe dla Twoich spraw. Jeśli wspólnie z kimś ponosisz wydatki, zawczasu ustalcie ich podział aby uniknąć nieporozumień w przyszłości. Zdrowie: Kontakt z naturą ukoi Twoje skołatane nerwy.

Strzelec 23 XI - 21 XII

Miłość: Zaufaj przeznaczeniu. Staraj się być autentyczny w zachowaniu, nie chowaj się za niepewnością i obawami przed nieznanym. Praca: Ten tydzień wystawi na próbę lojalność Strzelców. Sukces i większa satysfakcja czeka osoby związane zawodowo ze sztuką czy z pomaganiem innym. Finanse: Pieniądze nie są teraz dla Ciebie najważniejsze, ale nie lekceważ kwestii finansowych. Zdrowie: Będziesz chwiejny i marudny. To może być efektem nadmiaru emocji, ale również osłabienia organizmu.

Byk

Bliźnięta

21 IV - 21 V

Miłość: Nie odstawiaj partnera na boczny tor. Bardziej kieruj się sercem, niż chłodną kalkulacją. Wkrótce zawita znów szczęście. Praca: Chwilowy zastój w biznesie może wynikać z Twojej słabszej predyspozycji. Nie wywracaj wszystkiego do góry nogami, świat się nie zawali, jeśli przez chwilę inni przejmą ster. Finanse: Mogą pojawić się problemy finansowe. Warto zwrócić uwagę na podejmowane decyzje i nie robić nic pod wpływem chwili. Zdrowie: Ogólnie dobry tydzień, Twój umysł i ciało współpracują harmonijnie.

22 V - 22 VI

Miłość: Nie bądź zbyt tajemniczy, możesz być źle zrozumiany przez innych. W Twoim otoczeniu znajdą się osoby, z którymi nie od razu znajdziesz wspólny język. Praca: Otwórz się na nowe doświadczenia zawodowe. Weź odpowiedzialność za własne życie i samodzielnie podejmuj decyzje. Finanse: Decyzje finansowe wpłyną na Twoje dalsze losy. Klamka zapadnie. Musisz zapomnieć o rozrzutności i gotówkę przeznaczyć na nowe przedsięwzięcia. Zdrowie: Wsłuchaj się w swoje ciało, nie rób nic wbrew niemu.

Panna

Waga

24 VIII - 23 IX

Miłość: Tym razem sprawy uczuciowe muszą poczekać, nie obędzie się bowiem bez nadgodzin w pracy. Twoje relacje na tym nie ucierpią, uprzedzaj tylko o swoim późniejszym powrocie. Praca: Wypracowałeś sobie całkiem niezłą pozycję zawodową, ale doprowadź do końca realizację zadań i nie obawiaj się nowego. Finanse: W tym tygodniu powstrzymaj się od ważnych decyzji finansowych. Mogą przyjść propozycje, co do których będziesz miała wątpliwości. Zdrowie: Zadbaj o swój wizerunek, kondycję psychiczną.

24 IX - 23 X

Miłość: Pozwól partnerowi na zajęcie się sobą. Jeśli jesteś samotną Wagą, porzuć w najbliższych dniach myśli o spotkaniach towarzyskich, bardziej zrażasz niż przyciągasz ludzi do siebie. Praca: Będziesz miał skłonności do nadmiernej wrogości wobec obcych, bez żadnego realnego uzasadnienia. Biznesu nie da się prowadzić we własnym, zamkniętym kręgu ludzi. Finanse: W tym tygodniu łatwiej Ci będzie wydawać niż zarabiać. Zdrowie: Złość piękności szkodzi, może wizyta w salonie albo przynajmniej maseczka z ogórka pozwoli Ci wyciszyć się.

Koziorożec

Wodnik

22 XII - 20 I

Miłość: Zawierz swojej intuicji, ona będzie teraz bardziej wiarygodna niż rozsądek. Praca: Wykorzystaj otwierające się szanse i nowe możliwości. Nie bój się radykalnych zmian, tym razem prowadzą one do satysfakcjonujących Cię dokonań. Finanse: Wykaż się determinacją i uporem w realizacji zamierzeń, a sukces finansowy stanie się bardziej realny. Zdrowie: Nie odkładaj zaplanowanej wizyty u lekarza, na następny wolny termin trzeba będzie poczekać nawet do kilku miesięcy.

21 I - 18 II

Miłość: Nie żałuj teraz czasu na kontakty z partnerem, wspólne wieczorne wyjście lub kolacja przy świecach pozwoli zapomnieć o trudach dnia. Praca: Znajdź w sobie żyłkę biznesmena i staranniej niż zwykle zadbaj o swoją pracę. Przedkładasz formę słowa mówionego nad pisanym. Finanse: Pamiętaj, że pieniądz lubi czyny! Jeśli zakręcisz się lepiej wokół swoich spraw, możesz zarobić więcej, niż mógłbyś przypuszczać. Zdrowie: Zwolnij tempo, wsłuchaj się w swoje ciało.

Horoskop tygodniowy klasyczny opracowała Dominika   http://www.wrozbyonline.pl/ekspert/314/Dominika

Rak

23 VI - 22 VII

Miłość: Wszelkie konflikty ucichną. Przyjmij bez szemrania propozycję weekendowego spotkania w gronie przyjaciół. Praca: Nastaw się na słuchanie innych. W ogólnym zamieszaniu przyjdzie pora na Twój głos, a przedstawione propozycje zostaną przyjęte i zapewnią sukces. Finanse: W porównaniu z ostatnimi tygodniami poprawią się Twoje finanse. Do wtorku podejmij decyzję, z którą zwlekasz od pewnego czasu. Zdrowie: Czasem dobrze jest nic nie robić i pomyśleć o sobie i swoim komforcie. Poleniuchować, zamiast wciąż się zamartwiać.

Skorpion 24 X - 22 XI

Miłość: Wykaż się swoją kreatywnością i zaskocz partnera zaproszeniem na randkę, jak przed laty. Samotne Skorpiony powinny włączyć się w życie towarzyskie. Praca: Zapanuj nad swoim biznesem, byś nie stracił zaufania swoich partnerów i współpracowników. Finanse: Przy podejmowaniu decyzji finansowych, kieruj się wyłącznie własnym interesem. Nie działaj pod wpływem impulsu. Zdrowie: Znajdź czas na odpoczynek, a jeśli się leczysz nie odkładaj wizyty u specjalisty kolejny raz.

Ryby

19 II - 20 III

Miłość: Unikaj skłonności do przesady, dla tych, których kochasz, chciałbyś poświęcić wszystko. Praca: Uszanuj pracę innych tak, jak chciałbyś, by ceniono Ciebie. Biznes wymaga współdziałania i równowagi ducha i materii. Finanse: Mogą pojawić się obiecujące wiadomości na temat przyszłych wpływów finansowych. Na razie unikaj błędów, uważnie licz zera i czytaj umowy. Zdrowie: Opanuj wrodzone skłonności do pouczania innych, od razu poczujesz się lepiej.


|  łamigłówki rozrywka

Sudoku

57

Krzyżówka

W każdym rzędzie i w każdej kolumnie oraz w małym kwadracie 3x3 kratki (o pogrubionych bokach) powinny znaleźć się wszystkie cyfry od 1 do 9. Każda z cyfr może być wpisana tylko raz.

Wykreślanka

Z diagramu należy wykreślić podane słowa. Wpisane są pionowo, poziomo, wspak oraz po przekątnej. Pozostałe, nie skreślone litery, czytane rzędami, utworzą rozwiązanie końcowe.



Now

? y n l o k z s k o r y

e z d ą i n e i P ki i n z c ę r d o na p j i l ś e z r p i c dla dzie już za £1! i o w S i m a S Tylko w

Przekazu za £1 możesz dokonać w jednej z placówek biorących udział w promocji, telefonicznie, dzwoniąc pod numer 0207 099 2441 lub 0845 868 2201, bądź przez internet. Warunki promocji dostępne na www.PrzekazyPieniezne.com One Money Mail Ltd T/As Sami Swoi jest autoryzowaną instytucją płatniczą regulowaną przez Financial Services Authority (Ref. No. 526388).


nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

60 ogłoszenia

Ú

|

PRACA DAM

XX Opieka- zlecienia 1-4 tygodniowe, live-in u niepełnosprawnych osób w Anglii i Walii. Wymagany bardzo dobry język angielski i prawo jazdy. Prosimy o cv pod adres: ontos@ontos.pl XX Zatrudnimy do sprzątania pokoi oraz innych prac porządkowych w hotelach w Centralnym Londynie. 07507852180, 07903332072, 07506350056 lub proszę przesłać CV na adres jobs@act-clean.com XX Firma budowlana poszukuje montera rusztowań. Kandydat powinien posiadać wszystkie wymagane kwalifikacje. Carta CISRS, self-employed oraz angielski w stopniu komunikatywnym. Tel: 02082696390

XX I’m looking for a Professional Tailor. Right candidate must know how to cut and perform clothing from the beginning. Tel: 02073752311 XX Dwie wolne pozycje w prestiżowym Domu Mody. Poszukujemy Krawca/ Krawcową z minimum 5-cio letnim doświadczeniem w szyciu na miarę. Paulina/Ewa 02079122211 XX Potrzebujemy - Kelnerki zawodowe do obsługi Sylwestra na W6. Tel: 07809705363

Ú

SZUKAM PRACY

XX Cukiernik, uczciwy, sumienny z długoletnim doświadczeniem szuka pracy. Tel. 07721358105

Dental technician, dental specialist needed. Tel: 07720297784

XX Doświadczona opiekunka zaopiekuje się dzieckiem w dowolnym wieku, mam referencje i doświadczenie. Paula, Tel. 07931693830.

XX Zatrudnię pracownika do magazynu z książkami. Tel: 07978400102

XX Hydraulik, narzędzia, samochód. Szuka pracy. Tel. 07545159445

30 września 2011

Ú

MIESZKANIE WYNAJME

XX Wynajmę sklep, biuro na Hammersmith. 40m2 powierzchni, świeżo oddekorowany z elektrycznie zamykanymi żaluzjami. Prywatny parking. Dostępny od 1 listopada. Bardzo dobra lokalizacja, 100m od polskiego klubu POSK. Cena GBP1500 miesięcznie + rachunki + 3 miesięczny depozyt. Tel: 07771664141 Paweł XX Stockwell, wynajmę pokój dla dwóch mężczyzn lub miejsce w pokoju dla meżczyzny. Cicho i spokojnie. Tel. 07940186730 lub 07748348973 po 16-tej XX Pokoj dla pary w domu z dużą kuchnią, internet, pl TV, duży ogród, miła atmosfera, 5 minut do metra Sudbury Hill. Tel. 07725736306 lub 07878741461 XX Sudbury Hill, do wynajęcia 2-osobowy pokój dla pary; dom po remoncie, cicha i spokojna okolica; do dyspozycji ogród oraz kuchnia; ok. 7 min. do stacji metra oraz autobusów. Tel: 07425869547

XX Acton Town pokój dwuosobowy 5 min. do metra, wszystkie wygody, TV, internet. Rachunki wliczone, w mieszkaniu są 3 pokoje. Czynsz GBP125/tyg + 2 tyg. Depozytu. Tel: 07976354659 XX Hanger Lane / Alperton. Miejsce w pokoju dla pana. Dom z ogrodem i miejscem parkingowym, polska telewizja, internet. Tylko 4 osoby. Bardzo dobre warunki. Tel: 07545871954 XX Jedynka GBP80/tyg. Rachunki wliczone. Ealing Hospital, UB2 4UW. Tel: 07877594863 XX Ładny zadbany dom do wynajęcia na Acton. 3 podwójne pokoje i jedna jedynka. Duża jadalnia nowoczesna kuchnia. Bardzo ładny ogród. Parking przed domem. Dostępne od teraz. Cena GBP1700p/m plus rachunki H/B Zapraszam. Prosze Dzwonic od 9 do 18. Tel: 07812119698 XX Do wynajęcia w jednym domu duża dwójka GBP135 i duża jedynka GBP105. Blisko metro i polski sklep. Tel: 07947928739


UWAGA!!! Jeśli chcesz umieścić ogłoszenie w dziale Nieruchomości oraz Praca - wyślij SMS na numer 81686 najpóźniej w niedzielę poprzedzającą wydanie, na początku treści ogłoszenia wpisując GONIEC.

TUTKAJ Services Jeśli miałeś wypadek nie z Twojej winy

BYĆ MOŻE NALEŻY CI SIĘ

ODSZKODOWANIE Najstarsza polska firma w Wielkiej Brytanii specjalizująca się w odszkodowaniach odwiedź serwis:

lnformacje pod numerem telefonu:

020 8742 9050

www.tutkajnews.co.uk

TUTKAJ

News wiadomości angielsko-polskie

office@tutkaj.co.uk www.tutkaj.co.uk

Ú

USŁUGI

tutkaj 1_8 str.indd 1

Polska Restauracja THE KNAYPA oferuje profesjonalną & kompleksową obslugę Wesel, Chrztów, Urodzin i innych imprez okolicznosciowych. Oferujemy również usługi cateringowe w domu klienta lub w wynajętej sali. Zapraszamy! Tel: 0208 563 2887 email: info@theknaypa.co.uk, www.theknaypa.co.uk

POLSKA TELEWIZJA SATELITARNA Marksat ustawienia anten, montaż gotowych zestawów (Polsat, Cyfra+), akcesoria, serwis 24h na dobę. Gwarancja najniższych cen. Zapraszamy do biura: 701 High Rd, Seven Kings, Ilford, IG3 8GH www.marksat.co.uk Tel. 07838551779, 07529204558 Najtaniej w Londynie!! SATLAND - Polska Telewizja Satelitarna, montaż i ustawienia anten. Piloty, anteny, LNB, uchwyty, tunery. Najlepsze promocje POLSATU!!! Realizacja zamówienia w ciągu 4h! Tel: 07999008080, 07926900203. www.satland.co.uk. Mamy 6 lat doświadczenia w Londynie.

wizytówki, ulotki, strony www. 2010-10-19 W cenie druku projekt i dostawa do klienta. Promocyjne ceny ulotek i wizytówek. druk: 07872 494 746 strony www: 07826 541 578 www.jaldesign.com

Ú

17:32:10

KSIĘGOWOŚĆ / PRAWNICY

XX BIEGŁA KSIĘGOWA, pełna księgowość LTD, rozliczenia, zwroty podatkowe, NI, zasiłki mieszkaniowe i rodzinne. Tel. 07952466012 XX KANCELARIA PODATKOWA. Doświadczeni księgowi – rozliczenia i zwroty podatkowe, benefity, NIN, WRS, Firmy LTD, także TŁUMACZENIA przysięgłe. Tel. 07500753689 BIURO KSIEGOWE ADVENA Rozliczenia podatkowe,firmy Limited( pelna obsluga),VAT,Payroll. 29 New Broadway,Ealing Broadway,W5 5AW, 0203 4902919,07716161381 www. advena.co.uk

Prowadzisz Pub? Restaurację? Reklamuj się u nas!

Ú NAUKA / KURSY / SZKOLENIA XX Kursy manicure, pedicure, wosklowanie, refleksologia i masaze pierwszego stopnia. Wysoki poziom, udokumentowane dyplomem. Tel. 07927907644; kursy-kosmetyczne@hotmail.com

marketing@mail.goniec.com tel. 0207 0997 107

1-16 na kuchnie.indd 1

dystrybucja@mail.goniec.com tel. 020 7099 7107

2010-10-08 13:17:43

|  ogłoszenia

61


62 ogłoszenia

| BIURO KSIĘGOWE

Ealing Broadway

email:

info@advenaoffice.com

www.advena.co.uk

• Firmy Limited (pełna księgowość) • Rozliczenia podatkowe • VAT • Payroll

nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

Godziny otwarcia: pn.-pt. 10:00 - 19:00 sobota 10:00 - 16:00

29 New Broadway, Ealing Broadway, W5 5AW, London Phone: 0203 490 2919 Mobile: 07716161381 DOMOWE PRZEDSZKOLE na West Ealing. Oferuję profesionalną opiekę nad dziećmi 0-5. Zapewniamy różnorodne zabawy - edukacyjne i inne, podczas których pociechy uczą sią, bawią i poznają świat. Zdrowe posiłki dla każdego malucha! Pomoc finansowa dostępna - Working Tax Credit. Tel: 02088402676

XX Kurs i egzamin po Polsku.Uprawnienia ITSSAR. Szkolenia tylko w weekendy. Milton Park- Oxfordshire OX14 4SD. Już od GBP250. Kontakt: marcin_machowiak@yahoo.com Matematyka, angielski dla dzieci. Wyrównywanie zaleglości, rozwijanie zdolności, przygotowanie do testów, praca z dziećmi dyslektycznymi. Doświadczony polski pedagog. Angielski dla dorosłych. Tel: 07886141986 XX Matura Polska + Liceum uzupelniające. Średnie wykształcenie w systemie zaocznym / weekendy / nawet w 5 miesiecy ! Matura w maju! Tel: 07947928739

Ú

TŁUMACZENIA

XX TŁUMACZENIA przysięgłe i zwykłe, pisemne i ustne, dokumentów i wszelkiego rodzaju tekstów, e-mail: jowita.jozwik@yahoo.co.uk Jowita tel.07932064970 lub 02088641014

30 września 2011

Ú

URODA / ZDROWIE

XX Polska kosmetyczka peeling kawitacyjny, ultradzwięki, mikrodermabrazja, manicure, pedicure, henna, waxing, make up. Tanio i solidnie! Zapraszam, Tel. 07522541242 Makijaż permanentny, laserowe usuwanie owłosienia, naczynek, tatuaży, rumieni i blizn potrądzikowych. Cellulit, zabiegi liftingujące, COSMELAN, Kwasy AHA. Salon tel: 07913622347

Ú

TRANSPORT

Palisz i chcesz rzucić, ale sam nie dajesz rady? Jesteśmy tu, żeby Ci pomóc! Skorzystaj z serwisu Polskiej Kliniki Rzucania Palenia NHS Ealing, a Twoje szanse, by wyjść z nałogu wzrosną czterokrotnie! W niedzielę 2 października od godz. 10am do 4pm przed polskim kościołem na Ealing Broadway będzie okazja: n by za darmo porozmawiać z doradcą rzucania palenia n zbadać wiek swoich płuc n zapisać się na darmowy program rzucania palenia, który jest finansowany przez angielski NHS A wszystko to BEZPŁATNIE! Nie przegap takiej okazji i już dziś zadbaj o swoje zdrowie! Więcej informacji na www.rzucam-palenie.com lub dzwoniąc pod numer: 07864 973511

Przeprowadzki, transport, wywóz śmieci, odbiór z aukcji, RzucPalenie do_395.indd duży Luton van z windą załadowczą, pomoc w załadunku, tanio, tel: 07749174695, Piotr XX WYWÓZ ŚMIECI różnego rodzaju, duża ciężarówka do 7 ton jednorazowo. Sprzedaż balastu, sharp sand i betonu. SPEEDPOL Tel. 07966637974 XX EAGLE TRANS Przeprowadzki - ładunki handlowe. Cała Polska, Płd. Anglia Tanio, solidnie, na czas. www. eagletrans.eu Cena za 1kg od 80pensów ZAPRASZAMY TEL. Anglia: 0044 - 2081233800, TEL. Polska: 0048 – 767225880

1

27/09/2011 12:13:03


|  ogłoszenia

63

310511_95x65_STD_Goniec_4434_pl.ai 1 31/05/2011 12:59:08

XX WYWOZ SMIECI. TANIO, SOLIDNIE I NA CZAS. TEL. 07974137910 Wywóz śmieci wywrotkami od 3,5t i 7,5t, wynajem skipów, sprzedaż piachu, balastu, auto holowanie osobowe i vany pojazdów – skup na złom, przeprowadzki. Cały Londyn. Andrzej – Transpol 078 622 787 29, 078 622 787 30.

XX Sprzedam Volkswagen Passat, czarny, 06 stan idealny, bliższe info pod numerem 07707313838

Ú

C

TOWARZYSKIE

M

Y XX Single European catholic, gentleman wishes to hear from Lady under CM 45 for friendship and exchanging language lessons. Tel: 07811327399 MY CY

SPRZEDAM

Ú

Zadzwoń i zamów ogłoszenie drobne

020 7099 7107

Organizujesz koncert, wystawę, imprezę? Chcesz poinformować o tym Polaków żyjących w UK?

P O L I S H

T I M E S

T H E

Bezpłatne kursy podnoszące kwalifikacje dla Czytelników!

polski .com

Ten kraj ma naprawdę wiele do zaoferowania. Jest w nim czar – to on przyciąga ludzi z całego świata, którzy po jakimś czasie przyswajają brytyjski sposób życia. Definiujemy tę magię.

Strajkuje cała budżetówka chaos jest nieuniknion , y

24

Orkiestra made in poland

goniec

29 Akcja reaktywacja

Ataki na imigrantów podczas zamieszek w Irlandii Płn.

goniec T H E

P O L I S H

Sam Jurek Owsiak promował w Londynie WOŚP

T I M E S

1 lipca Polska obejmu nictwo w Radzie Unii je przewodEuropejskiej. Apetyty mamy olbrzym ie, a machina promocyjna parą. Start polskiejpracuje pełną wypadł jednak na prezydencji zakręcie. Europa najwyraźniej hamuje , gdy my chcemy przyspieszać.

/ ISSN 1741-11746

36

T I M E S

nie wychodząc

z domu

po lsk i .com

Arrinera znad Wisły

Pierwszy polski supersamoc hód z brytyjską pomocą

po lsk i .com 2011 / ISSN 2044-5202

XX Sprzedam Volkswagen Passat, czarny, 2,0 tdi, 140 sport, mot 12mies, tax 3mies, combi, alusy 17. Stan idealny samochód bardzo zadbany. Tel. 07712628972

Ú

24 Ulster straszy

Afera podsłuchowa

Untitled-1 1 zbiera kolejne żniwo

2010-10-22 13:45:58

Wielki sprzeciw

H P O L I S

i w bamboszach

42 Andrzejk y wieczór Spędź fantastyczn

do Swarzędza

pilotów

nr 26 (382) 1 lipca

XX Ford Transit, diesel, 2,4 litra, 1997 rok, MOT do końca roku, przystosowany to użytku w celach turystycznych, cena: £ 600, tel: 2089934472

T H E

22 Głowy lecą parami

PRACA DAM nieruchomości usługi

goniec doceniają polskich

22

Ú

szklance herbaty

w 24 Burza nam fabryki Nie przenoście

niż wcale

późno 22 Lepiej na Wyspach W 70 lat po wojnie

listopada 2010

Ú

XX Witam wszystkich szukam nowych znajomosci i wrazen plec i wiek bez znaczenia prosze pisac smsy 07879180197 pozdrawiam i czekam. nr 47 (353) 26

XX EAGLE TRANS Przeprowadzki - ładunki handlowe. Cała Polska, Płd. Anglia Tanio, solidnie, na czas. www. eagletrans.eu Cena za 1kg od 80pensów ZAPRASZAMY TEL. Anglia: 0044 - 2081233800, TEL. Polska: 0048 – 767225880

K

XX Poznam uczciwą Panią do 40 lat do spędzenia przyjemnego czasu. Zaznaczam, moje najgosze wady to pracoholizm. Tel. 07586589210

nr 29 (385) 22 lipca 2011 / ISSN 2044-5202

Wywóz śmieci budowlanych. Pomoc przy załadunku. Szybki, tani serwis. Tel. 07771907868 Artur

XX Mieszkający i pracujący na Wembley CMY 33 latek pozna Pania. Tel. 07751839217

Histeria miłosna Po co Brytyjczykom

Brytania da się lubić Teraz Polska!

zaręcz zamieszanie wokół

lands? Mieszkasz w Mid ndd 1

str. 6-8 2010-11-23

19:08:28

3.indd 1

sekcja1_68_35

str. 6-8

sekcja1_68_382.i

a i Kate Middleton yn księcia William

str. 6-8

steśmy!

My też tu je 2011-06-28 18:22:25

sekcja1_68_385.indd 1

19/07/2011 18:30:59

1-8 na TV - mieszkasz w Midlands.indd 1

Napisz do nas: patronaty@mail.goniec.com

2011-08-02 12:07:4


64 ogłoszenia

|

Usługi Transportowe Paczki Przesyłki Przeprowadzki Palety Sprzęt RTV, AGD, meble Przewóz motorów, quadów i rowerów

Anglia-Polska-Anglia Londyn • Oxford • Slough • Reading i cała Anglia OD

9p 0.Z8 A KG

nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

T faktury VA

CODZIENNY ODBIÓR PACZEK

JUMBO TRANS INC LTD. www.jumbo-trans.com jumbo.trans@yahoo.co.uk

PACZKA

do 30kg - £20

Bez dodatkowych opłat

Tel. UK: 077 637 01 627, 077 637 01 625; Tel. Polska: +48 513 053 175

KAZ–COURIER transport do/z Polski Profesjonalny service door to door Wszystkie miejscowości w Anglii/Polsce Paczka już od £19 za sztukę w Całym UK! * Paczki, przeprowadzki, motocykle, rowery, sprzęt AGD * więcej informacji uzyskasz telefonicznie

Tel. Anglia Tel. Polska

02032397483 10.00 – 18.00 07900907483 9.30 – 22.00 0632716325 9.30 – 17.00 0604369619 10.00 – 20.00 061 / 625 06 35

Email: info@kaz-courier.com www.kaz-courier.com

Kaz-Courier_od344.indd 1

30 września 2011

2010-09-20 11:08:02


|  ogłoszenia

szybko tanio i solidnie

65


nr 39 (395) 30 września 2011 / ISSN 2044-5202

66 ogłoszenia

|

WYWÓZ ŚMIECI TEL. 07974137910

30 września 2011


|  ogłoszenia

67



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.