Goniec Polski 400 – Beata jedzie do nas! by SamiSwoi.news

22 Prof. Davies dla „Gońca” O nowej książce, o historii, o współczesnej Polsce

p o l i s h

t i m e s

30 Vouchery dla ostrożnych

Nasz dziennikarz w miasteczku namiotowym „oburzonych”

goniec t h e

nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

24 Walka w cieniu katedry

Internetowe serwisy oferujące zniżki nie dla idiotów

polski .com

. 0 4D0ANIE

ymi n n z ceerze w ó urs w num na £400 k n o aj krodamin przeleawimprezy k u Sz nag rania: ilety n afami yg ogr nb

t Do wlaptop ty z au y n ł np 9:57

1 12:2

.pdf

tort

Beata jedzie do nas!

1-11-0

201

400

str. 6-8

4 w numerze

| |

6 temat tygodnia Beata jedzie do nas!

nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

Beata jedzie do nas! tort.pdf 2011-11-01 12:29:57

400

WIADOMOŚCI 10 Z Polski 12 Ze świata 14 Z Wielkiej Brytanii 16 Polak na Wyspach

400!

ak się złożyło, że na 400. wydanie „Gońca Polskiego” mamy w aktualnym numerze zarówno „kawałek Polski”, który na Wyspy obiecuje przywieźć Beata Kozidrak z zespołem Bajm, jak i bardzo Polsce przychylny „kawałek Wielkiej Brytanii” w postaci prof. Normana Daviesa. Tak też rozumiemy swoją pracę. Z jednej strony tworzyć dla naszych czytelników pomost między emigracją i Krajem, a z drugiej przybliżać opinie, które na temat Polaków formułują Brytyjczycy.

Każdy, kto z naszym tygodnikiem jest od dłuższego czasu, wie jednak, że w naszych wydaniach jubileuszowych może spodziewać się – oprócz porcji znakomitej lektury, także bardziej wymiernych korzyści. Proponuję więc bez zwłoki wertowanie stron 400. edycji „Gońca” w poszukiwaniu konkursów i nagród, które z tej okazji oferujemy naszym czytelnikom. Do wygrania m.in. 400 funtów na przekaz dla rodziny w Polsce, laptop, bilety na koncert Beaty i Bajmu wraz z płytami z autografami artystów i wiele innych atrakcji. Nie umieściliśmy wszystkich konkursów w jednym miejscu, więc radzę „dobrze rozejrzeć się po gazecie”, żeby nie przeoczyć czegoś istotnego. Podpowiedzią dla łowców jubileuszowych nagród jest znaczek tortu „400”. Adam Skorupiński

Adres: Goniec Polski - The Polish Times, 60 The Mall, Ealing Broadway, London W5 3TA Dyrektor wydawniczy: Agnieszka Żurakowska Redaktor naczelny: Adam Skorupiński, E: ska@mail.goniec.com Redakcja (Editorial): T: 020 7099 7106, F: 020 7099 6815, E: redakcja@mail.goniec.com, Anna Rączkowska, Jakub Ryszko, Dominik Waszek Współpraca: K. Bzowska, J. Rujna, R. Folta, A. Szlejter, R. Głowacki, I. Tokc-Wilde, A. Dobiecka, K. Gawrońska Korekta: Maja Wasilewska Zdjęcia: PAP/EPA • Shutterstock • Goniec Team Skład i Grafika: Agata Olewińska, E: ao@mail.goniec.com, Tomasz Walęciuk E: tw@mail.goniec.com Redakcja portalu Goniec.com: Szczepan Całek, E: szczepan.calek@mail.goniec.com Marketing i Reklama (Advertising), ogłoszenia: T: 020 7099 7107, E: marketing@mail.goniec.com, Sylwia Bohatyrewicz, T: 07974 99 00 11, E: sylwia@mail.goniec.com, Remigiusz Farbotko, T: 07974 99 00 10, E: r.farbotko@mail.goniec.com, Łukasz Zawisza, T: 07974 99 00 12, E: lukasz.zawisza@mail.goniec.com, Bożena Szul, E: bozena.szul@mail.goniec.com, Samanta Kulpa, T: 07974 99 00 14, E: s.kulpa@mail.goniec.com, Administracja i finanse: Sabina Stępień T: 020 7099 7105, T: 07974 99 00 05, E: sabina.stepien@mail.goniec.com Dystrybucja: E: dystrybucja@mail.goniec.com, T: 020 7099 7107 Prenumerata: T: 020 7099 7105 Wydawca (Publisher): 1MM Media Limited Tytuł zarejestrowany pod numerem ISSN 2044-5202 Redakcja Gońca Polskiego nie ponosi odpowiedzialności za treść publikowanych ogłoszeń. Redakcja zastrzega sobie prawo odmowy publikacji ogłoszenia bez podania przyczyny.

4 listopada 2011

18 Sport 20 felieton | Człowiek, który zniszczył Fleet Street 22 wywiad | Rozmowa z Normanem Daviesem 24 wydarzenia | Walka w cieniu katedry 25 fotoreportaż | 400! porady 28 praca | W poszukiwaniu straconego czasu 30 pieniądze | Serwisy zniżkowe dla ostrożnych 31 rodzina | Dzieciak konformista PO GODZINACH 32 turystyka | Loch Ness. Wypad do krainy potwora 34 motoryzacja | Lancia Thema. Grabarz się ucieszy 36 gadżety | Lytro Light Field Camera 38 styl | Styl Audrey Hepburn wciąż inspiruje DOM 42 kuchnia | Stek z kangura, larwy z popiołu 44 hobby | Worcestershire Sauce 45 przepisy | Rożki piwne DLA CIAŁA 44 zdrowie | Kawa zapobiega powstawaniu raka skóry 45 uroda | Dieta owocowa na zdrowie GONIEC KULTURALNY 47 hit weekendu | Bonfire Night 48 polecamy | I, Culture Orchestra 49 konkursy | Konkurs Poland on Screen 50 konkursy | Wygraj bilety 50 recenzja | The Adventures of Tintin: The Secret of the Unicorn 52 program tv 55 łamigłówki 56 horoskop 58 ogłoszenia drobne

Polska stacjonarne

Polska Komórki

Tel. Stacjonarne

Tel. Komórkowe

DARMOWE minuty i SMSy w sieci Lycamobile Top-up

£30

2000

Top-up

£20

500

Top-up

£10

250

Top-up

£5

100

Po BEZPŁATNĄ kartę Lycamobile SIM odwiedź www.lycamobile.co.uk lub zadzwoń 020 7132 0322 Buy and top up online or in over 115,000 stores

Customers may not be able to use Electronic Top-Up at all locations where the top-up logo appears

Poland Landline 1p/min & Mobile 3p/min promotion is valid from 01/11/2011 and valid until 30/11/2011. Visit www.lycamobile.co.uk for full terms and conditions and participating countries. *Free minutes and texts in the table are valid during the promotional period and only applied to the first 3 top ups in any calendar month. The free minutes and texts are valid for 30 days from the date of top-up. Once the free minutes and the free texts have been used or if all the free minutes and texts have expired, calls to Lycamobile PLUS will be charged at 7p/min and texts to Lycamobile PLUS will be charged at 9p per SMS. This offer is valid for a limited period of time. Any changes or withdrawal will be notified at www.lycamobile.co.uk Free online Top-up offer valid from 10.09.2011 to 30.11.2011. Prices are correct at the time of going to print 01.11.2011

nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

6 temat tygodnia

Beata jedzie do nas!

tort.pdf 2011-11-01 12:29:57

400

Zaczęła „Piechotą do lata”, a teraz porusza się własnym samolotem – to może być metafora jej sukcesu. Chociaż nie jest stałą bywalczynią tabloidowych łamów, publiczność kocha ją bezwarunkowo i masowo kupuje jej płyty. Dokładnie: cztery miliony płyt. W Polsce bierze najwyższe stawki za koncerty. Za chwilę przyjeżdża na Wyspy. Beata Kozidrak z zespołem Bajm. Radosław Folta Jest żywym przykładem, że żadne skandale, epatowanie seksem czy wulgarność nie zastąpią prawdziwego głosu. Beata Kozidrak jest także z całą pewnością showmanką, ale nic nie przesłania jej wokalnego talentu. To na nim zbudowała swoją potęgę. Dzięki niemu od ponad trzydziestu lat nie chodzi ze sceny i pozostaje ikoną polskiej muzyki rozrywkowej. Przed naprawdę wielką publicznością stanęła po raz pierwszy w 1978 roku podczas Koncertu Debiutów na festiwalu w Opolu. Wtedy podbiła po raz pierwszy serca słuchaczy i do tej pory ich nie opuściła. Nie ma chyba osoby, 4 listopada 2011

która nie znałaby takich przebojów jak „Dwa serca, dwa smutki”, „Nie ma wody na pustyni” czy „Ta sama chwila”. Beata i Bajm odwiedzają Wielką Brytanię po raz trzeci, z serią czterech koncertów. O swoich skojarzeniach z Londynem, nowej płycie oraz o tym, czym Polska powinna chwalić się na świecie, z Beatą Kozidrak rozmawia Radek Folta.

star2.pdf 2011-10-31 13:42:14

Gdy słyszę Londyn, to myślę... – O wspaniałych dwóch koncertach, które już zagrałam w tym mieście. Z publicznością, która sprawiła, że czułam się jak na meczu piłkarskim. Bije od was ta tęsknota za Polską, za naszą muzyką, za tekstami, za artystami, którzy od czasu do czasu przyjeżdżają do Wielkiej Brytanii. To były bardzo gorące koncerty. Pewne teksy nabierają innego znaczenia, gdy śpiewam je poza granicami kraju.

Niespodzianka dla wszystkich fanów Beaty Kozidrak i zespołu BAJM

Do wygrania nagroda specjalna: dwie koszulki, płyta z autografem oraz podwójny bilet na koncert zespołu BAJM w Londynie

Aby wygrać nagrodę specjalną, należy odpowiedzieć na pytanie: W jakich miastach Wielkiej Brytanii odbędzie się trasa koncertowa zespołu BAJM w listopadzie 2011? Odpowiedzi prosimy nadsyłać do 15 listopada pod adres konkurs@mail.goniec.com, podając w tytule wiadomości hasło BAJM UK TOUR wraz z telefonem kontaktowym i kodem pocztowym w treści wiadomości. Losowanie nagrody odbędzie się 16 listopada. Odbiór nagrody w biurze Gońca Polskiego, Ealing Broadway, Londyn.

| temat tygodnia

Publiczność te występy przeżywała bardzo mocno. A jak pani i zespół reagujecie na spotkania z Polakami poza granicami kraju? – To wielkie emocje i zawsze staram się być przygotowana do koncertu, żeby te emocje wyrazić. Każdy szuka swojego miejsca na świecie i czasem ludzie są zmuszeni, żeby pracować poza granicami ojczyzny. Pewnie nie znam tej tęsknoty za krajem, ale mogę ją sobie wyobrazić. Kiedy przebywałam trzy miesiące w Stanach Zjednoczonych, to strasznie zaczęłam tęsknić za Polską, za jedzeniem, za problemami, za naszym charakterem. Jest w tym coś niezwykłego, najpierw nas to drażni, ale potem do tego tęsknimy. Do muzyki, do tekstów, do przebojów, które znamy, z którymi łączy nas bardzo dużo. Każdy występ poza granicami kraju to duże wyzwanie i bardzo się cieszę, jeśli taki koncert się ludziom podoba i możemy się naszą energią podzielić z publicznością. To dla nas sprawdzian, ale i wielka przygoda spotkać się z Polakami, którzy mam nadzieję na nas czekają. Co, oprócz zagrania czterech koncertów, planuje pani zrobić odwiedzając Wielką Brytanię? – To zależy od czasu, a ten jest bardzo ograniczony. Pewnie nie będę miała okazji, żeby zwiedzać czy nawet spotkać się ze znajomymi. Codziennie zmieniamy miasto, po koncercie trzeba iść grzecznie spać, a rano wsiąść w samolot. Podobnie było podczas ubiegłorocznych występów w Kanadzie i USA. To jest praca. Na mnie, jako na frontmance zespołu, ciąży szczególna odpowiedzialność, więc muszę zatrzymać siły na koncert. Na pewno zaliczę jakiś dobry sklep z ubraniami... (śmiech). Wiele polskich zespołów kuszonych było zaistnieniem na trudnym, zagranicznym rynku. Czy w zespole Bajm też pojawiały się takie pomysły? – Jeszcze w czasach komunizmu takie propozycje padały ze strony amerykańskich menedżerów, kiedy przyjeżdżaliśmy na kilka miesięcy do Stanów. To był dla nich ciekawy okres, bo okazało się, że muzycy z kraju zza żelaznej kutyny potrafią dobrze grać i śpiewać, nie ustępując lokalnym artystom. Pojawiały się takie propozycje, jak trasa koncertowa ze Stingiem. Ale to były inne czasy, problemy z paszportami... Oferowano mi, żebym tam została, na jakiś czas lub na stałe. To była trudna decyzja. Zdecydowałam nie zosta-

wiać swojej kariery, która się burzliwie rozpoczynała w Polsce i nie zdawać się na łaskę lub niełaskę tego, co mogłoby być w innych, bardziej rozwiniętych krajach. Widziałam, ile to kosztuje pracy i wysiłku, a przy tym przyszłość przed artystami, którym obiecywano złote góry, ciągle stała pod znakiem zapytania. Bałam się tego, bo nie jestem hazardzistką. Mimo że jestem artystką, twardo stąpam po ziemi. Z perspektywy lat nie żałuje pani tej decyzji? – Na pewno szkoda, że do takiej trasy koncertowej ze Stingiem nie doszło. Rozeszło się o sprawy finansowe, zupełnie niezależne od nas. Sting planował cały cykl koncertów z grupami zza żelaznej kurtyny. Koniec końców nie pojechał na nią żaden polski zespół, a my dzieliliśmy skórę na niedźwiedziu... (śmiech). Nie żałuję tego, tak to w życiu bywa. Coś wielkiego obok mnie przeszło, ale zrobiłam dużo dobrej roboty w naszym kraju i to jest dla mnie najważniejsze. Mam cudowną rodzinę i to jest niezwykle istotne. Można robić karierę na świecie, zarabiać wielkie pieniądze, a jednocześnie nie mieć wsparcia najbliższych. Z perspektywy czasu widzę, ile to znaczy.

Dla wielu gwiazd miarą sukcesu jest pojawienie się na portalach czy w gazetach poświęconych plotkom lub skandalom. O pani w takim razie nie pisze się zbyt dużo lub nawet wcale... – Nie potrzebuje takiego rozgłosu. Gramy koncerty i nie narzekam na brak publiczności i zainteresowania swoją osobą. Naszym fanom plotki nie są do niczego potrzebne. Pojawiają się czasem informacje na temat mój czy moich córek, ale takie są teraz media i nic na to nie poradzę. Jeżeli ktoś ma wątpliwości co do mojej osoby, powinien zobaczyć mnie na koncercie. O tym, co jest dla mnie najważniejsze, staram się mówić i udzielam wywiadów, kiedy mam coś do powiedzenia. Mówię o tym, co się muzycznie u mnie dzieje. Prywatne życie to moja sprawa i nie chcę, żeby było ono pożywką dla mediów nie wiadomo w jakim celu. Ubiegły rok był dla was bardzo pracowity, daliście 60 koncertów w 50 miastach. W tym roku też nie próżnujecie, w dodatku występujecie za granicami kraju. Skąd bierzecie na to energię? – W ciągu całej kariery dążyłam do tego, żeby grać koncerty o wysokiej

jakości, a nie tylko przekładać się na ilość. Występy muszą mieć swoją dramaturgię, być zagrane na najlepszym sprzęcie, aby muzyka została zaprezentowana jak najlepiej. Koncert musi cieszyć – nie tylko publiczność, ale także nas, muzyków, mnie – żebym po tym koncercie czuła się dowartościowana i zadowolona z tego, co dałam z siebie. W przyszłym roku, kiedy wydamy nowy album, na pewno zainteresowanie naszymi koncertami wzrośnie. Ale to nie znaczy, że będziemy grali je byle jak. Czego możemy spodziewać się po dziesiątym albumie grupy, który ukaże się wiosną 2012 roku? – Nie spuścimy z tonu. Technicznie na pewno będzie równie dobry, a może nawet lepszy niż poprzednie. Trochę czasu od poprzedniej płyty upłynęło, ale tylko dlatego, że aby coś stworzyć, muszę mieć na to czas, wyciszyć się, gromadzić pomysły, szukać inspiracji i dobrych kompozycji. Tych ostatnich jest niestety niewiele. Wielu artystów światowych jest tego ofiarą i sięga po stare kawałki, przerabiając je na różne możliwe sposoby. Starałam się gromadzić piękne kompozycje i ułożyć je według swoich możliwości i marzeń. reklama

nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

fot. PAP Wojciech Krynski

8 temat tygodnia

projektu promującego nasz kraj. Co by to było? – Wzięłabym pod uwagę trzy aspekty. Po pierwsze polską muzykę, nie tylko poważną, ale też tę popularną. Mamy wiele świetnych głosów, piosenek, które można pokazać i pochwalić się nimi. Druga sprawa to nasze polskie jedzenie: świeże, pyszne. Mamy świetne warzywa, owoce, mięsa. Produkty polskie są zbyt rzadko obecne na półkach sklepowych na świecie. To nie tylko wódka i piwo. Na koniec trzeba zachęcić ludzi, żeby przyjeżdżali i poznali nasz kraj, bo jest tyle pięknych zakątków, począwszy od morza, po jeziora i góry. Jest tyle cudownych siedlisk, fantastycznie urządzonych, miłych i ciepłych zakątków. Jeżeli ktoś lubi się tak relaksować, na pewno mu się tu spodoba. Na wielkiej scenie Beata z zespołem Bajm zadebiutowali podczas festiwalu w Opolu w 1984 roku.

Bajm UK tour 2011 Podczas swojej trasy koncertowej zespół Bajm w Wielkiej Brytanii pojawi się w czterech brytyjskich miastach i jednocześnie największych skupiskach Polaków na Wyspach. Trasa połączona jest z promocją najnowszej płyty zespołu.

Mam nadzieje, że wynik tego będzie interesujący. Singiel „Blondynka” grają już od jakiegoś czasu stacje radiowe, to pierwsza odsłona, łącząca nową płytę z poprzedniczką. Będzie kilka żywiołowych kawałków, ale nie zabraknie też ballad. Jedną z nich nagraliśmy z orkiestrą, a utwór zaaranżował człowiek pracujący na co dzień z największymi gwiazdami, m.in. Katy Perry. W co w takim razie zasłuchana była ostatnio Beata Kozidrak? – Słucham tego, co się da. Niekoniecznie ulegam inspiracjom, bo w muzyce wszystko już było. Nowości dla mnie to głównie strona techniczna, obróbka dźwiękowa, dlaczego coś brzmi tak a nie inaczej. Skupiałam się na tym, żeby nasza najnowsza płyta także produkcyjnie brzmiała bardzo dobrze. By każda kompozycja miała w sobie to „coś” i żeby każda piosenka mogła stać się singlem. To duże wyzwanie, zdaję sobie z tego sprawę, ale nie po to pracuję tyle lat, żeby wypuszczać jakieś niedoróbki, na które nikt nie zwróci uwagi. To musi być zarówno w warstwie tekstowej, jak i muzycznej wydarzenie. Na pewno dla mnie jest – przez tyle lat mogłam w ci4 listopada 2011

szy i spokoju tworzyć, po tym wejść do studia i zaśpiewać to, co chcę i o czym chcę, co mnie motywowało i co się we we mnie wydarzyło, co przeżyłam. Tworzenie muzyki to najpierw tworzenie swojego wnętrza, wypełnienie pustki, którą się ma pomiędzy nagraniem jednej a drugiej płyty. Ja ją wypełniałam na sto procent swoich możliwości i jestem dumna z tego, co powstało przez ten rok. Praca była trudna, ale mam nadzieję, że kiedy album ujrzy światło dzienne, ludzie to docenią, a ja będę swobodniejsza. Czy na koncertach w Wielkiej Brytanii usłyszymy nowe piosenki? – Oczywiście, tak. Szykujemy dla was kilka nowych utworów, ale pojawią się też nasze największe przeboje, których publiczność będzie i tak się głośno domagać. Zupełnie się nie wstydzę tych starszych kawałków, one mają swoją wartość i nie będę jej zaprzeczać. Zagramy tak, żeby zaspokoić apetyty naszych fanów. Trwa rok polskiej prezydencji w Unii Europejskiej. Powiedzmy, że zostaje zaproszona pani do przygotowania

Daty i miejsca koncertów ułożone zostały następująco: 24.11.2011, godz. 19.00 – Edynburg, HMV Picture House, 31 Lothian Road, EH1 2DJ 25.11.2011, godz. 20.00 – Manchester, O2 Apollo, Stockport Road, Ardwick Green, M12 6AP 26.11.2011, godz. 19.00 – Birmingham, HMV Institute, 78 Digbeth High Street, B5 6DY 27.11.2011, godz. 19.00 – Londyn, HMV Forum, 9-17 Highgate Rd, Kentish Town, NW5 1JY Cena biletów: £25 (w dniu koncertu £29), Sprzedaż on-line: ticketmaster.co.uk, ticketweb.co.uk, hmvtickets.com, livenation.co.uk Bilety można również kupić w następujących punktach sprzedaży: Nazwa Casper Casper Casper Casper Krakus Krówka Krówka Krówka Malpol Pol Market Szubrycht U Pawełka

Adres 89 Allison Street 99 Comberton Hill Unit 3A Astle Park, High Street 85 Rugby Street 1178 Warwick Road 90 Far Gosford Street 2 Clemens Street 6 Tomkinsonn Road 34 Walsgrave Road 11 Beoley Road West, Redditch 6 Waterloo Road, Smethwick 257 Hinckley Road

Miasto Birmingham Kidderminster West Bromwich Wolverhampton Birmingham Coventry Leamington Spa Nuneaton Coventry Birmingham Birmingham Leicester

Kod pocztowy B5 5TH DY10 1QH B70 8NS WV1 4PG B27 6BS CV1 5EA CV31 2DW CV10 8BH CV2 4EB B98 8LR B66 4JW LE3 0TH

Ponadto bilety można kupić w placówkach SAMI SWOI: Ealing, Acton, Seven Sisters, Streatham, Tottenham, Hammersmith, Luton oraz sklepach HMV, m.in. w: Birmingham, Coventry, Hereford, Leamington Spa, Merry Hill, Nuneaton, Redditch, Shrewsbury, Stafford, Tamworth, Telford, Walsall, Worcester Więcej informacji na stronie: www.bajmUKtour.co.uk

Zobacz ile wygraliśmy dla naszych polskich klientów:

Pani M. z Londynu

została potrącona przez samochód i doznała urazu karku i licznych zadrapań i posiniaczeń. Wypadek wywołał bóle głowy. Wygraliśmy dla niej £12, 5 tys. za obrażenia i inne straty.

Marcin z Bristolu

doznał urazu palca środkowego i serdecznego podczas pracy w magazynie. Wygraliśmy dla niego £7.5 tys. za obrażenia i inne straty.

Piotr z Huddersfield

doznał w pracy poważnego urazu 3 palców lewej ręki. Wypadek był częściowo z jego winy. Wygraliśmy dla niego ponad £42 tys. za obrażenia i inne straty.

Leszek z Manchesteru

podczas wypadku na budowie doznał amputacji końcówki lewego kciuka. Wygraliśmy dla niego £23,5 tys. za obrażenia i inne straty.

Pan R. z Leicester

doznał w pracy w fabryce poważnego urazu lewego oka. Wygraliśmy dla niego £50 tys. za obrażenia i inne straty.

Łukasz z Londynu

podczas wypadku na motorze doznał pęknięcia śledziony, a także innych obrażeń w tym zadrapań i posiniaczeń. Wygraliśmy dla niego £36 tys. za obrażenia i inne straty.

Warto pamiętać że, jeśli miałeś wypadek w pracy albo wypadek drogowy w ostatnich 3 latach masz prawo wystąpić o odszkodowanie. Najlepiej jednak zgłosić się do adwokata od razu po zdarzeniu.

Wypadek drogowy

Odszkodowanie przysługuje Ci, gdy miałeś wypadek drogowy jako; kierowca, pasażer samochodu, pasażer autobusu, pieszy lub rowerzysta i doznałeś urazu z winy innego kierowcy lub kierowcy pojazdu, w którym podróżowałeś. Odszkodowanie wypłaca firma ubezpieczeniowa sprawcy wypadku.

Wypadki przy pracy

Warto pamiętać, że, jeżeli doznałeś uszkodzenia ciała w miejscu pracy nie z własnej winy masz prawo wystąpić o odszkodowanie. Przepisy prawa zobowiązują pracodawcę do posiadania ubezpieczenia. W konsekwencji odszkodowanie jest wypłacane przez firmę ubezpieczeniową, a nie przez pracodawcę. Jeżeli jesteś zatrudniony przez agencje także masz prawo wystąpić o odszkodowanie. W szczególności możesz mieć prawo do odszkodowania, gdy w pracy: Poślizgnąłeś się lub potknąłeś spadłeś z wysokości zostałeś uderzony spadającym (lecącym) przedmiotem do twojego urazu przyczynił się inny pracownik miałeś wypadek z udziałem maszyn z ruchomymi częściami, pił, pojazdów mechanicznych (np. widlaki) i innych urządzeń.

•

Ważne informacje

Przy ubieganiu się o odszkodowanie ważne jest, aby zgłosić się bezpośrednio do kancelarii adwokackiej, która profesjonalnie poprowadzi sprawę o odszkodowanie. Taką kancelarią jest Marrons Solicitors. Jest to kancelaria wyspecjalizowana w uzyskiwaniu odszkodowań powypadkowych, działająca na terenie całej Anglii i Walii i posiadająca ponad 40 lat doświadczenia. Korzystając z pomocy kancelarii Marrons klient nie ponosi żadnych kosztów i otrzymuje 100% przyznanego odszkodowania. Kancelaria Marrons w większości przypadków uzyskuje odszkodowania bez przeprowadzenia postępowania sądowego, toteż Twój udział ograniczy się do rozmowy z nami w języku polskim. Zatem, jeżeli w ostatnich 3 latach miałeś wypadek w pracy lub wypadek drogowy na terenie Anglii lub Walii i doznałeś urazu ZADZWOŃ teraz i porozmawiaj z naszymi polskimi doradcami prawnymi. Wstępna telefoniczna konsultacja jak i dalsza kompleksowa pomoc prawna w Twojej sprawie nie będzie Cię nic kosztować.

Marrons to jedna z najlepszych kancelarii w pn Anglii specjalizująca się w odszkodowaniach powypadkowych Legal 500 Zadzwoń do naszych polskich konsultantów prawnych w celu uzyskania DARMOWEJ pomocy:

Zgłoś wypadek online - www.marrons.co.uk/polska

wiadomości

10 z Polski

ELBLĄG Zamiast skruchy i pokory... głośne chrapanie zafundował sądowi okręgowemu Jan R. ps. „Kulawy”, przywódca jednego z najgroźniejszych polskich gangów, który został w ubiegłym tygodniu skazany na dożywocie. Ze względu na swą niepełnosprawność i choroby R. został przywieziony na salę sądową na szpitalnym łóżku. Podczas odczytywania wyroku zasnął i zaczął głośno chrapać. Sędzia przerwał i ostrzegł, że jeśli znów zacznie chrapać, zostanie usunięty z sali.

Nie chcą go leczyć STRZESZYN Po serii doniesień o grasującym po okolicy mężczyźnie, który publicznie się obnaża, funkcjonariuszom udało się zatrzymać podejrzanego. Okazał się nim 31-letni mieszkaniec Poznania, który przyznał, że od około roku regularnie zjawia się w Strzeszynie, aby się tam rozbierać w miejscach publicznych. Dodał również, że był już kilkakrotnie karany za podobne przestępstwa. Ku zdumieniu funkcjonariuszy mężczyzna głośno narzekał na wymiar sprawiedliwości, że dotąd nie wysłał go na leczenie. Jak na ironię, policjanci musieli zwolnić go do domu, bo żadna z kobiet, przed którymi się obnażył, nie wniosła przeciw niemu oskarżenia.

Moment awaryjnego lądowania Boeinga 767 na lotnisku im. Chopina.

Pod adresem kapitana Wrony popłynęly gratulacje od kolegów po fachu. Zdaniem pilota Piotra Lipińskiego o bezpiecznym lądowaniu w warunkach zagrożenia zdecydowały trzy elementy: doświadczona załoga, dobry samolot i pogoda. – Ten manewr był fenomenalny – ocenił. – Kapitan Wrona wylatał co najmniej 15 tysięcy godziny,

spędził wiele lat za sterami. Cała załoga jest bardzo doświadczona. Zawsze spokojni i opanowani – dodał. Lotnisko na Okęciu było zamknięte przez kilkadziesiąt godzin po zdarzeniu. Powołano już specjalną komisję do wyjaśnienia wszystkich okoliczności. Wynik jej prac powinien być znany za miesiąc. (ara)

Jan Tomaszewski: Nie byłem konsultantem SB WARSZAWA Według „Newsweeka”, który powołuje się na dokumenty IPN, były bramkarz polskiej reprezentacji, a obecnie poseł elekt Jan Tomaszewski miał być zarejestrowany w czerwcu 1986 roku jako konsultant SB pod pseudonimem „Alex”. Informacje te dziennikarze tygodnika zdobyli zupełnie legalnie, zdaniem rzecznika Instytutu mieli także prawo je opublikować. – Nigdy na nikogo nie donosiłem i nigdy nie byłem współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa – komentował te doniesienia były bram-

karz reprezentacji Polski. W jego opinii dokumenty, na które powołuje się tygodnik, nie dotyczą jego osoby. – Jest napisane: Jan Tomaszewski, syn tego i tego, magister i nauczyciel WF. Nigdy nie byłem magistrem, ani nauczycielem WF – podkreślił poseł-elekt. Zgodnie z procedurą Państwowa Komisja Wyborcza przekazała już do IPN oświadczenia lustracyjne nowych posłów, teraz Instytut ma je

fot. PAP / Radek Pietruszka

fot. PAP/Adam Warżawa

nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

Usnął na ławie oskarżonych

WARSZAWA Samolot Polskich Linii Lotniczych LOT wylądował bez podwozia na warszawskim lotnisku im. F. Chopina. Na pokładzie maszyny było 231 osób. Nikt nie został ranny. Eksperci określają manewr awaryjnego lądowania jako „brawurowy”. Do zdarzenia doszło w miniony wtorek około godz. 14.30. Pasażerskiego Boeinga 767 bezpiecznie posadził na pasie warszawskiego lotniska pilot LOT-u, kapitan Tadeusz Wrona. Samolot leciał z Newark w Stanach Zjednoczonych do Warszawy. Na Okęciu miał wylądować o godz. 13.35. Z powodu awarii podwozia przez ponad godzinę maszyna krążyła nad lotniskiem. Załoga zupełnie opróżniła baki z paliwem, jednak zdaniem ekspertów to normalna procedura przed awaryjnym lądowaniem. Podczas zetknięcia samolotu z pasem wokół silników pojawił się niewielki ogień, ale służby lotniska natychmiast polały samolot wodą. Pasażerami na lotnisku zajęli się lekarze i psycholodzy. Kierownictwo LOT-u przyznało, że było to pierwsze w historii linii lotniczych takie lądowanie.

fot. PAP / Jacek Moczydłowski

Brawurowe lądowanie polskiego Boeinga na Okęciu

zweryfikować, a jeśli któreś będzie budzić jego wątpliwości, może zostać wszczęta procedura postępowania lustracyjnego. (dw)

reklama

Wypadek samochodowy? Wypadek w pracy? Skontaktuj się z nami – pomożemy wygrać odszkodowanie.

Obsługa po polsku tel.: 02083427054, kom.: 07816646345, e-mail: sersan@ersans.co.uk

Rozpatrzymy wszystkie przypadki! Nie pobieramy żadnych opłat od naszych klientów! 7 Willoughby Road Turnpike Lane London N8 0HR 4 listopada Ersan od 290.indd 1 2011

20/08/2009 11:29:46

wiadomości

12 ze świata

MOSKWA 17 uszkodzonych samochodów, w tym cztery milicyjne radiowozy to wstępny bilans szaleńczego pościgu za 40-letnim Mołdawianinem, który kompletnie nagi i w sztok pijany pędził jak szalony ulicami rosyjskiej stolicy w poszukiwaniu swej dziewczyny. Gdy szaleńca wreszcie zatrzymano, nie potrafił samodzielnie opuścić samochodu, a milicjantom powiedział, że nie wiedział co robi, bo „pędził na skrzydłach miłości”.

Szczęście za kratami BRAGANCA Na terenie całej Portugalii trwają poszukiwania Rui Humberto Silvy, międzynarodowej sławy oszusta, który jeszcze do niedawna odsiadywał długoletni wyrok za wyłudzenia i przestępstwa finansowe. Silva wyszedł z więzienia na przepustkę, z której już nie wrócił, ale w toku dochodzenia, śledczy postawili oczy w słup. Ustalono bowiem, że zaraz po opuszczeniu murów więzienia Silva udał się do kolektury totolotka, z której podjął 55 tysięcy euro najzupełniej legalnej wygranej, a następnie... ślad po nim zaginął. Jak się okazało, więzień grywał regularnie korzystając z uprzejmości strażników i dopisało mu szczęście.

Danica Camacho urodzona 31 października 2011 w Manili jest – wedle Filipińczyków – 7-miliardowym obywatelem świata.

nia. Tokijskie biuro Funduszu Ludnościowego ONZ obiecało, że każdemu dziecku urodzonemu w poniedziałek wyda certyfikat głoszący, że jest „jednym z 7-miliardowych niemowląt”.

Fundusz poprosił też rodziny poniedziałkowych noworodków, by przedstawili swe plany dotyczące tego co zrobią dla swych dzieci i dla przyszłości świata. (dw)

Grecy zagłosują, czy chcą pomocy z Europy ATENY Po tym jak w ubiegłym tygodniu europejscy przywódcy godzinami spierali się o formę, jaką ma przybrać pomoc dla pogrążonej w kryzysie Grecji, nie jest jeszcze przesądzone, czy rząd w Atenach zechce ją przyjąć. Premier Jeorjos Papandreu zapowiedział w poniedziałek zorganizowanie referendum, w czasie którego głosujący zdecydują, czy chcą przyjąć warunki, jakie stawia im Europa. Zgodnie z decyzją zeszłotygodniowego szczytu euro do końca roku będzie wdrożony drugi pakiet pomocy dla Grecji. Zakłada on 130 mld euro od eurolandu i MFW – w tym 30 mld to gwarancje dla inwestorów zachęcające ich do wymiany obligacji greckich na papiery o połowę niższej wartości. 27 października, europejscy przywódcy po prawie dziesięciu godzinach negocjacji porozumieli się z sek-

torem bankowym w sprawie redukcji długu Grecji z 50-procentowymi stratami dla posiadaczy obligacji tego kraju. Grecki dług ma tym samym zmniejszyć się o około 100 mld euro, z obecnych 350 mld euro. W zamian kraj ma przyjąć daleko idący program oszczędności, który już teraz budzi masowe sprzeciwy obywateli, zagrażające społecznej pozycji premiera i rządu. Stąd najprawdopodobniej pomysł, aby na przyjęcie pomocy, a co za tym idzie również na wprowadzenie oszczędności, zgodzili się sami obywatele. – Ufamy obywatelom, wierzymy w ich osąd i decyzję – powiedział premier, zapowiadając referendum. – To najwyższy akt demokracji i patriotyzmu: umożliwienie ludziom podjęcie własnej decyzji. Mamy obowiązek promować rolę i odpowiedzialność każdego obywatela – podkreślił Pa-

Fot: EPA/Pantelis Saitas Dostawca: PAP/EPA.

nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

Na skrzydłach miłości

DEMOGRAFIA Kilka państw świata rozpoczęło prestiżowy spór o to, w którym z nich narodził się symboliczny 7-miliardowy obywatel kuli ziemskiej. Pierwsze swoje roszczenia do tego tytułu zgłosiły Filipiny z dziewczynką Danica. Dłużna nie pozostała Rosja z małymi Aleksandrem i Piotrem, a także Indie z małą Nargis. Według ONZ to właśnie w poniedziałek narodził się 7-miliardowy obywatel świata. Jest to jednak ustalenie symboliczne i wyliczone przez demografów. Dokładny dzień i godzina tych narodzin nie są możliwe do ustalenia. Fundusz Ludnościowy ONZ nazwał poniedziałek symbolicznie „momentem historycznym”. W ciekawy sposób uczcić symboliczne narodziny postanowiła Japo-

fot. EPA / Dennis M. Sabangan

Kula ziemska nosi już siedem miliardów ludzi

pandreu. Zapewnił też, że wynik referendum będzie wiążący dla władz, nie podał jednak terminu referendum ani żadnych innych szczegółów. Jeśli się odbędzie, będzie to pierwszy grecki plebiscyt od 1974 roku i zniesienia monarchii. Tymczasem według sondażu instytutu Kapa Research, większość Greków ocenia negatywnie zarówno ustalenia szczytu, jak i perspektywę cięć socjalnych. Za ich wprowadzeniem jest zaledwie 12,6 proc. obywateli. (dw)

reklama

Sindbad Travel Ltd 18 Colonnade Walk 125 Buckingham Palace Road Victoria, London SW1W 9SH Tel. 02078289008, Tel. 08708502054, Fax 0207 828 7070, e-mail: london@sindbad.pl

MO-FR 08.30-20.00 SA 08.30-14.00 SU and Bank Holidays 10.00-14.00

Regularne połączenia autokarowe z ponad 30 miast w Wielkiej Brytanii do Polski

4 listopada 2011 1 194x65 sindbad od 400.indd

2011-10-27 13:40:39

wiadomości

14 z Wielkiej Brytanii

| Równouprawnienie płci na brytyjskim tronie

nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

fot. EPA / Peter Kneffel

Wprowadzenie nowej zasady dziedziczenia nie będzie miało na razie żadnych praktycznych skutków. Pierwsze miejsca w kolejce do tronu jak dotychczas będą należały do księcia Karola i obu jego synów – Williama i Harry’ego. Teoretycznie zwiększą się tylko szanse na tron dla księżnej Anny, która jest drugim według wieku dzieckiem Elżbiety II. Miejsca w kolejce będą jej musieli ustąpić książę AnJeśli pierworodnym potomkiem książęcej pary Williama i Kate będzie dziewczynka, to – wedle nowego pra- drzej i książę Edward. wa – stanie się ona pełnoprawną dziedziczką brytyjskiego tronu. Równouprawnienie ze PERTH Zgromadzeni w austra- Przyjęta nowa wersja Aktu o Dziedzi- względu na płeć nie oznacza całkolijskim Perth przywódcy 54 krajów czeniu zastąpi obowiązujące dotąd witej równości w dziedziczeniu tronależących od brytyjskiej Wspól- zapisy z roku 1701, mówiące o tym, nu. Zniesiony został co prawda zapis noty Narodów podjęli decyzję o do- że brytyjski tron dziedziczy najstarszy o wyłączeniu z sukcesji członków puszczeniu kobiet do dziedzicze- męski potomek panującego. Od tego rodziny królewskiej, którzy zawarli nia tronu na równi z mężczyznami. momentu do tronu będzie przysłu- związek małżeński z osobami wyznaPropozycję przedstawioną przez giwało najstarszemu potomkowi bez nia rzymskiego, jednak samym kapremiera Wielkiej Brytanii Davida względu na płeć. Dotychczas wyjąt- tolikom wciąż na tronie zasiadać nie Camerona zaakceptowali wszyscy kiem była jedynie sytuacja, gdy w ro- wolno. Zasada ta ma stać na straży uczestnicy szczytu Commonwealth. dzinie królewskiej zabrakło męskiego uprzywilejowanej roli Kościoła angliGłosowanie było zbędne – decyzja potomka. Wtedy – jak w przypadku kańskiego, którego głową jest brytyjski monarcha. została podjęta przez aklamację. Elżbiety II – tron przypadał córce. (gaan, Gonec.com)

Śledztwo Watykanu w szkole na Ealingu

LONDYN Watykan bada doniesienia o przypadkach pedofilii w szkole katolickiej św. Benedykta na Ealingu w Londynie. Proceder trwał ponad 36 lat. Specjalni wysłannicy apostolscy zbadają, co działo się za bramą szkoły prowadzonej przez benedyktynów. Wizytację przeprowadzają biskup Westminsteru John Arnold i ojciec Richard Yeo, przewodniczący Angielskiej Kongregacji Benedyktyńskiej. W placówce przy Montpelier Avenue przez kilkadziesiąt lat dochodziło do seksualnego wykorzystywania chłopców. Na ślad afery wpadli przed rokiem dziennikarze „The Times”. Po publikacji artykułu zaczęły się zgłaszać kolejne ofiary. Wszyscy zeznali, że seksualnych napaści dokonywali dyrektor szkoły i trzech nauczycieli – dwóch duchownych i jeden świecki. Brytyjska policja poszukuje byłego opata Ealingu, Laurenca Sopera, również podejrzanego o pedofilię. Opat uciekł z głównej siedziby zakonu w Rzymie tuż przed otrzymaniem zarzutów. Jednak sprawa ta nie jest bezpośrednio związana z dochodzeniem w katolickiej (ara) szkole. reklama

4 listopada 2011

Przybędzie Brytyjczyków, zwłaszcza starszych LONDYN Jak poinformowało Krajowe Biuro Statystyk (ONS), liczba mieszkańców Wielkiej Brytanii już za 16 lat osiągnie poziom 70 milionów. Jak przyznają statystycy, duży wpływ na te tendencję będzie miała imigracja. Przyjmuje się, że w tym okresie do Wielkiej Brytanii przybędzie 2,1 mln osób (44 proc. zakładanego wzrostu). Z kolei 2,8 mln (56 proc.) będą stanowiły osoby urodzone na terenie Zjednoczonego Królestwa. W dalszej perspektywie, do roku 2035, spodziewany jest wzrost populacji do 73,2 mln, czyli o 10,9 mln wię-

cej niż zakładano w roku 2010. W tej liczbie 5,1 mln (47 proc.) mają stanowić imigranci, zaś 5,8 mln (53 proc.) będą stanowili rodowici Brytyjczycy. Zgodnie z danymi ONS obecnie w Wielkiej Brytanii osiedla się 200 tys. imigrantów rocznie, o 10 proc. więcej niż przewidywano na podstawie wcześniejszych szacunków. Trzy czwarte imigrantów jako miejsce pobytu wybierają Anglię. Stosunkowo najmniej z nich osiedla się w Walii i Irlandii Płn. Średnia wieku mieszkańców Zjednoczonego Królestwa ma sukcesywnie rosnąć. Według danych z roku

2010 było to 39,7 roku, w 2020 roku ma to być 39,9 roku, natomiast w 2035 już 42,2 roku. Obecnie w Zjednoczonym Królestwie mieszka 1,4 mln osób w wieku 85 lat i powyżej. Sądzi się, że liczba ta wzrośnie do 1,9 mln w roku 2020 i do 3,5 mln w roku 2035. Z kolei liczba 90-latków do roku 2035 ma się potroić, a 95-latków ma wzrosnąć czterokrotnie w stosunku do obecnej liczby. Stulatków ma być 110 tys., co w stosunku do ostatnich danych (13 tys.) stanowić będzie ponad ośmiokrotny wzrost. (sm, Goniec.com)

wiadomości

16 Polak na Wyspach

nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

Zmarł ostatni polski weteran Bitwy o Anglię

Itaka poszukuje ZAGINIENI Osoby te są poszuki-

wane na prośbę ich rodzin przez Itakę – Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych. Ktokolwiek widział zaginionych lub ma jakiekolwiek informacje o ich losie proszony jest o kontakt z Itaką pod całodobowym numerem 0048 22 654 70 70. Można również napisać w tej sprawie: itaka@zaginieni.pl. Informatorom gwarantuje się anonimowość.

ONTARIO W Kanadzie zmarł generał Tadeusz Sawicz, ostatni polski pilot, który uczestniczył w Bitwie o Anglię. Miał 97 lat. Prochy zmarłego zostały przewiezione do kraju i spoczęły w rodzinnym grobie Sawiczów na Powązkach. Tadeusz Sawicz został w 2006 roku awansowany do stopnia generała brygady. Zmarł w domu opieki w kanadyjskiej prowincji Ontario. – Wspominam go, gdy był jeszcze w bardzo dobrej formie. Ostatni raz widziałem go w Kanadzie dwanaście lat temu, ale na temat wojny nie było okazji porozmawiać. Był człowiekiem bardzo skromnym – mówił Andrzej Jeziorski, były prezes zarządu Fundacji Stowarzyszenia Lotników Polskich. Urodzony w 1914 roku Tadeusz Sawicz ukończył szkołę lotników w Dęblinie. Walczył w kampanii wrześniowej, później przez Rumunię, Jugosławię i Włochy przedostał się do Francji, gdzie walczył w składzie grupy bojowej francuskiego lotnictwa. Po upadku Francji w 1940 roku przedostał się na Wyspy Brytyjskie. Walczył w składzie słynnego Dywizjonu 303. Podczas Bitwy o Anglię Tadeusz Sawicz zestrzelił trzy niemieckie samoloty. Przez resztę wojny służył w polskim lotnictwie przydzielonym do RAF-u, by pod koniec zostać dowódcą 131. Skrzydła Myśliwskiego złożonego z trzech w pełni polskich dywizjonów. Był wielokrotnie odznaczany, m.in. Krzyżem Srebrnym Virtuti Militari oraz wysokimi

Tadeusz Sawicz ukończył szkołę lotników w Dęblinie.

odznaczeniami brytyjskimi, amerykańskimi i holenderskimi. W 1957 roku wyjechał z Anglii do Kanady, gdzie pracował w firmach lotniczych. (ara)

Fryderyk Chopin w sercu „polskiej dzielnicy” w Londynie Marek Matusiak 52 lata, Wzrost: 185 cm, Oczy: niebieskie Ostatnie miejsce pobytu: Bradford Zaginął we wrześniu 2005 r.

Artur Olczyk 37 lat, Wzrost: 178 cm, Oczy: brązowe Ostatnie miejsce pobytu: Wolverhampton Znak szczególny: tatuaż skorpiona na przedramieniu Zaginął 31 sierpnia 2008 roku.

LONDYN Kolejny polski kurtuazyjny, a z drugiej ma za akcent w londyńskiej dzielnizadanie wymianę doświadcy Ealing. Z inicjatywy Polish czeń. – Zarówno Ealing, jak Heritage Society w siedzibie i Bielany są dzielnicami podtamtejszego samorządu odmiejskimi stołecznych metrosłonięto popiersie Fryderyka polii, stąd podobne wyzwaChopina. Częścią uroczystonia – powiedział „Gońcowi” ści, w której wzięły udział wiceburmistrz Kacper Pietruwładze bliźniaczej dla Ealinsiński. – Miło widzieć Polaków gu warszawskiej gminy Biezaangażowanych w rozwój lany, był recital fortepianowy Ealingu, podejmujących taMer Ealingu John Gallagher i zastępca burmistrza Bielan Kacper kie inicjatywy i jednocześnie Viva McLeana. docenianych ich przez wła– Ten pomnik będzie Pietrusiński przy popiersiu Chopina. spełniać rolę odpowiedniego przy- nicy – powiedział mer Ealingu John dze tutejszego samorządu. Popiersie polskiego kompozytopomnienia długich relacji Ealingu Gallagher. z Polską, z naszymi polskimi mieszGoście z Bielan podkreślali, że z jed- ra można zobaczyć w przedsionku kańcami i ich wkładem w życie dziel- nej strony ich wizyta ma charakter Ealing Town Hall.

reklama

Gość Niedzielny w wersji elektronicznej szczegóły na www.gosc.pl/Prenumerata 4 listopada 2011

Szybciej i taniej w każdym zakątku świata!

1-1 1-0 1 12 :2 9:5 7

Ku po Ku

0 i o” wo 40 ieg u p o n iS lsk n K am 00 Po K u p o s S £4 ńca u p o n ur K nk raj Go o n Ko yg e „ K u p W aniu p o n d K wy o n 0. K u p 40 p o n nao n K u

kartka.pdf 2011-10-31 14:59:13

£400 na e i n a d y w . 400

do Polski oniec Polski”! z a k e z r p a £400 „G 0n w losowaniu ł ia z d u Wygraj £4000. wydania tygodnika ź e W ki. m ji lub kolejny ekaz do Pols listopada. c rz ra p st a z okazji 4 je n re y prz 4

a do 2 każ go Konkurs trw rejestruj się już dziś! zy kupon i o placówek Sami Swoi: s ż y w o p ij za Wytn dnej z Nie zwlekaj, kursu dostępny jest o Polski w je on k transferze d Mall, W5 3TA) Regulamin ) he Y T B 0 9 (6 3 g W n , li n a : E to Ac na stronach ypieniezne.com SW16 1HS) High Street, az - Acton (245 2 Streatham High Road, , N15 4AJ) www.przek om/konkursy 6 m a (2 h n m e a tt th o a T c.c - Stre Road, www.gonie ) rs (252 High niezne.com - Seven Siste (163 King Street, W6 9JT PrzekazyPie I O h W it S I m M rs A S - Hamme LU1 2AF) pieniężnych orge Street, e przekazów G 3 ci e (2 si l n ie to ic u -L łaśc ail LTD – w m nagrody Fundatore

oney M jest One M

wiadomości

18 sport

Agnieszka Radwańska zakończyła najlepszy sezon w karierze

nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

TENIS W rozgrywanym w Turcji turnieju Masters Agnieszka Radwańska nie zdołała wyjść z grupy, jednak i tak zakończony właśnie sezon może uznać za udany. Polska tenisistka zajmuje obecnie ósme miejsce w rankingach WTA Tour i WTA Championships. To jej najwyższa pozycja w karierze. W Stambule pierwszy pojedynek z Karoliną Woźniacką Radwańska przegrała 7:5, 2:6, 4:6. W drugim spotkaniu pokonała Rosjankę Wierę Zwonariową 1:6, 6:2, 7:5 i zachowała szansę na awans do półfinału turnieju. Żeby wyjść z grupy, w trzecim pojedynku z Czeszką Petrą Kvitovą musiała wygrać przynajmniej jednego seta. Początkowo wiele wskazywało na to, że może się jej to udać. W pierwszym secie polska tenisistka dwukrotnie przełamując podanie swojej przeciwniczki, wyszła na prowadzenie 5:1. Niestety w tym momencie nastąpiło zbytnie rozluźnienie w grze krakowianki, która przegrała cztery kolejne gemy i był remis 5:5. – Dzieliły mnie tylko dwie piłki od awansu, ale jak się okazało, to jednak było bardzo daleko. Tenis nie jest taki prosty. Prowadziłam 5:1 i byłam bliska zamknięcia seta. Jednak od tego momentu Petra zaczęła grać po prostu niewiarygodnie dobrze. Świetnie serwowała, dobrze returnowała i właściwie wszystko jej wychodziło. Niby miałam swoje szanse,

– Dzieliły mnie tylko dwie piłki od awansu, ale jak się okazało, to jednak było bardzo daleko.

ale nie czułam tak naprawdę, że jestem blisko wygrania seta. Przy jej świetnej grze było do tego jednak daleko. Jeśli się ma szanse i się nic z nimi nie robi, to się przegrywa – tłumaczyła Radawańska już po zakończeniu pojedynku. Przy stanie 5:5 Radwańska wreszcie wygrała gema, jednak Kvitova zdołała wyrównać na 6:6 doprowadzając do

tie-breaka. Ostatecznie Czeszka wygrała seta 6:7. W drugim secie rywalka Polki nie popełniała już tyle błędów i po w miarę wyrównanej walce wygrała 6:3. Na osłodę Radwańskiej pozostała świadomość, że dwa dni później jej pogromczyni pokonując w finale Białorusinkę Victorię Azarenkę (7:5, 4:6, 6:3) wygrała cały turniej.

– Jestem bardzo szczęśliwa, że w ogóle mogłam tu zagrać i że jestem w ósemce najlepszych zawodniczek sezonu. Zagrałam trzy mecze na wysokim poziomie w tak krótkim czasie, co bardzo ciężko wytrzymać. Kosztowało mnie to mnóstwo sił – powiedziała polska tenisistka po zakończeniu turnieju.

(ryk)

Liga Mistrzów. Kolejna wygrana Skry Bełchatów

SIATKÓWKA W drugiej kolejce Ligi Mistrzów PGE Skra Bełchatów wygrała z francuskim Tours VB 3:1 (25:22, 25:21, 19:25, 25:22). Mistrzowie Polski z kompletem punktów prowadzą w swojej grupie. Mecz rozpoczął się od pewnego prowadzenia bełchatowian, którzy dobrze radzili sobie zarówno w ataku, jak i w bloku. W ofensywie polskiej ekipy prym wiódł Bartosz Kurek, który raz po 4 listopada 2011

raz punktował przeciwka. To głównie dzięki jego grze i bardzo trudniej zagrywce mistrzowie Polski na pierwszą przerwę techniczną schodzili z przewagą trzech punktów. Po wznowieniu bełchatowianie nadal kontynuowali dobrą grę, jednak zawodnicy francuskiej ekipy nie zmierzali oddać pola bez walki. Poprawili znacznie grę w bloku, zdobywając dzięki temu

jednopunktowe prowadzenie (15:16), co zapowiadało interesującą i wyrównaną końcówkę seta. Ostatecznie, po skutecznym ataku Michała Winiarskiego, na swoją korzyść rozstrzygnęła ją Skra (25:22). Początek drugiej odsłony spotkania był bardzo wyrównany. Oba zespoły prezentowały bowiem podobny poziom gry. Z biegiem czasu stopniowo inicjatywę zaczynali przejmować jednak gospodarze. Dobra gra w obronie pozwoliła mistrzom Polski na wypracowanie kilkupunktowej przewagi (8:5). Sporo błędów popełniali jednak serwujący, czego na całe szczęście nie potrafili wykorzystać gracze wicemistrzów Francji. Druga część partii to już znaczna przewaga bełchatowian. Podopieczni trenera Nawrockiego grali bardzo efektywnie stale utrzymując trzy punkty przewagi. Seta zakończył mocnym i pewnym uderzeniem Mariusz Wlazły i Skra zasłużenie zwyciężyła 25:21. Od początku trzeciego seta na boisku trwała walka punkt za punkt. Gracze Tours VB nie zamierzali kończyć

meczu po trzech setach. Wyraźnie wzmocnili zagrywkę i jeszcze przed pierwszą przerwą techniczną wyszli na dwupunktowe prowadzenie. W szeregi bełchatowian wkradła się nerwowość, co spowodowało że zawodnicy zaczęli masowo popełniać błędy. Mimo zmiany rozgrywającego na Pawła Woickiego gra Polaków nie uległa poprawie i to ostatecznie goście wygrali tę część 25:19. Ostatni set rozpoczął się od nie najlepszej gry Skry, której zawodnicy nie mogli wyraźnie odnaleźć swojego rytmu na parkiecie. Dopiero reprymenda trenera Nawrockiego sprawiła, że to bełchatowianie wyszli na jednopunktową przewagę przy stanie 15:14. Końcówka to już gra na normalnym wysokim poziomie w wykonaniu gospodarzy, którzy w decydujących momentach okazywali się drużyną bardziej dojrzałą. Po atomowym zbiciu Bartosza Kurka i zaraz potem po skutecznym bloku Kooistra Skra Bełchatów zanotowała cenne, choć trochę wymęczone zwycięstwo. (ss, Goniec.com)

wiadomości

sport 19

„Szpila” ma problem: nie chcą z nim walczyć BOKS Sekundanci Artura Szpilki (8‑0, 6 KO) długo nie mogli znaleźć przeciwnika, który zechciałby 5 listopada stoczyć z młodym polskim bokserem walkę na gali boksu w Uncasville. Skarżył się na to między innymi współorganizator zawodów Mariusz Kołodziej. – Myślę, że to efekt tego, co o Arturze powiedział niedawno Lennox Lewis, który stwierdził, że Artur to kandydat na mistrza świata wagi ciężkiej, a wia-

9. kolejka Ligi Piątek Piłkarskich PIŁKA NOŻNA Liga Piątek Piłkarskich Sami Swoi to największa polonijna liga piłkarska w Wielkiej Brytanii. Zawodnicy swoje mecze rozgrywają w każdą niedzielę na OSTATNIA KOLEJKA - I LIGA

wyn

I LIGA

go znokautować i tyle! – stwierdził w rozmowie z ringpolska.pl. Nie oznacza to oczywiście, że lekceważy Saulsberry’ego. 22-latek z Wieliczki uważa jednak, że potężny, lecz powolny Amerykanin będzie chciał go na ringu klinczować. – Boję się, że pojedynek może być brzydki. Dlatego muszę go skończyć jak najszybciej, tym bardziej że ręka, która wkrótce będzie operowana, boli mnie już coraz bardziej – wyjaśnił. (ryk)

pkt

II LIGA

pkt

1. NIEPOKONANI PORAŻKA

96-26

1. KS PYRLANDIA

41-22

2. SCYZORYKI

68-17

2. MK TEAM

30-13

3. PCW OLIMPIA

47-21

3. PRESTIGEKM.CO.UK

34-25

4. KS04 ARK

21-22

4. FC PRZYSZLIM POGRAC

43-29

5. PIĄTKA BRONKA

53-34

5. FC FALCON

38-24

wyn

6. WHITE WINGS SENIORS

32-27

6. CZARNY KOT FC

46-41

terenie ośrodka sportowego Vale Farm na North Wembley. Wstęp dla kibiców jest darmowy. Sprawozdania ze spotkań można czytać na stronie internetowej ligi: polskaliga5.co.uk. OSTATNIA KOLEJKA - II LIGA

domo, że walka z zawodnikiem o takiej rekomendacji to ogromne ryzyko – tłumaczył Kołodziej dziennikarzowi portalu kanału TVN24. Ostatecznie na pojedynek zgodził się ważący powyżej 130 kg Amerykanin David Saulsberry (7-3, 7 KO). Sam „Szpila” wydaje się być średnio zadowolony z przeciwnika. – Dajcie spokój, jak go zobaczyłem w akcji, to się załamałem. Jest słaby, muszę

PIĄTKA BRONKA - FC COSMOS

16:3

FC PRZYSZLIM POGRAC - THE PLOUGH

3:5

7. BIAŁA WDOWA

44-45

7. THE PLOUGH

36-25

KS04 ARK - TBS JANOSIKI

2:1

CZARNY KOT FC - MADE IN POLAND

13:5

8. TBS JANOSIKI

36-24

8. FC POLSKA

31-30

KELMSCOTT RANGERS - SCYZORYKI

2:4

KS PYRLANDIA - PRESTIGEKM.CO.UK

5:1

9. KELMSCOTT RANGERS

20-55

9. MADE IN POLAND

33-45

FC POLSKA - FINANSIŚCI

10:1

10. INTER TEAM

30-52

10. WARRIORS OF GOD

21-35

FC FALCON - MILIONER CLUB

4:6

11. GIANTS

29-64

11. FINANSIŚCI

27-59

19-108

12. MILIONER CLUB

20-52

NIEPOKONANI PORAŻKA - WHITE WINGS S. 12:5 INTER TEAM - BIAŁA WDOWA

3:5

PCW OLIMPIA - GIANTS

8:4

11-01 tort.pdf 2011-

FINANSIŚCI - WARRIORS OF GOD

4:7

12:29:57

12. FC COSMOS

400

20 felieton

Katarzyna Bzowska

Człowiek, który zniszczył Fleet Street

nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

Rupert Murdoch przejdzie do historii jako magnat prasowy, który doprowadził do tego, że brytyjskie dziennikarstwo sięgnęło bruku. Przejdzie też do historii jako grabarz najpopularniejszego brukowego tygodnika „News of the World”. Mniej osób dziś pamięta o tym, że to na skutek jego działań londyńska Fleet Street przestała być ulicą dziennikarzy.

Zanim Murdoch przeniósł swoje prasowe imperium do Wapping, w prasie rządziły związki zawodowe. Nawet w połowie lat 80. XX wieku, kiedy to w powszechnym użyciu były komputery, dziennikarzom wolno było pisać jedynie na zwykłych maszynach do pisania. Resztą zajmowali się drukarze i to tylko ci, którzy należeli do związków zawodowych. Na Fleet Street nadal gazety składano w metalu. Przez piętnaście miesięcy Rupert Murdoch prowadził rozmowy z przedstawicielami związków drukarskich, by zaakceptowali nowe metody pracy. Bez skutku. Na 24 stycznia 1986 r. zapowiedziano strajk. Była to odpowiedź na decyzję o przeniesieniu nie tylko redakcji, ale i drukarni do Wapping. „The Times”, czołowa gazeta w stajni Murdocha, miał się nie ukazać. Ku zdumieniu drukarzy dziennik znalazł się w kioskach jak każdego innego dnia. Związkowcy nie przewidzieli bowiem, że w Wapping po kryjomu przygotowywana była nowa ekipa dziennikarzy, którzy zgodzili się robić skład komputerowy. Jednocześnie przygotowana była flota samochodowa do rozwożenia gazet. To na wypadek, gdyby związkowi kolejarze ogłosili strajk solidarnościowy. Tak zaczęła się druga wojna przeciwko związkom zawodowym. Ich bossowie nie wyciągnęli żadnej lekcji z pierwszej batalii, przegranej przez górników zaledwie dwa lata wcześniej. Wydawało się im, że tym razem to oni będą górą. Zapomnieli, że na Downing Street nie było rządu laburzystowskiego, zależnego od związkowych dotacji, a premier Margaret Thatcher uważała, że jedną z przyczyn gospodarczej zapaści Wielkiej Brytanii są rozbuchane żądania związkowców.

Związki tracą moc Murdoch z dnia na dzień zwolnił z pracy ponad 6 tys. drukarzy i robotników odpowiedzialnych za stan maszyn 4 listopada 2011

z Fleet Street. W pewnym sensie ogłoszenie strajku było mu na rękę – nie musiał już prowadzić dalszych negocjacji, ani ustalać warunków wypłaty odszkodowań zwalnianym z pracy drukarzom. Bezrobotni nie poddali się bez walki. I była to walka nie w sensie przenośnym, a walka wręcz – z dziennikarzami jadącymi do fortecy w Wapping, kierowcami firmy TNT, która rozwodziła gazety i z policją. Związkowcy, a także politycy z Partii Pracy nawoływali do bojkotu pism wydawanych przez Murdocha. Jednak klasa robotnicza była zbyt przywiązana do „The Sun” i „News of the World”, by w imię solidarności klasowej pozbawić się przyjemności oglądania rozebranych panienek na trzeciej stronie i czytania ploteczek z tak zwanego wielkiego świata. Z kolei biznesmeni z City i przedstawiciele klasy średniej nie widzieli powodu, by przestać czytać „The Times” i „The Sunday Times” – to nie był ich spór. Przeciwko nowym praktykom protestowali nie tylko drukarze, ale także część dziennikarzy zrzeszonych w National Union of Journalism. Odeszli z firmy Murdocha. Nie wszyscy znaleźli pra-

cę w innych gazetach. Przegrali swoje indywidualne życiowe kariery. Walki w Wapping trwały ponad rok. Gazety wychodziły normalnie i trafiały do czytelników. Związkowcy musieli w końcu przyznać, że ponieśli porażkę. I nie było dla nich miejsca w żadnej innej firmie. Zawody drukarskie, takie jak istniały przez wieki, po prostu zniknęły.

Koniec skansenu W rezultacie do końca 1988 r. wszystkie gazety wyniosły się z Fleet Street. W ten sposób zakończyła się historia jednej z małych, ale bardzo znaczących londyńskich ulic. Od początku XVI wieku istniały tam drukarnie. Stało się tak dlatego, że ulica ta znajduje się w połowie drogi między centrum City a Westminsterem – wszystkim, którzy chcieli coś drukować, było blisko. Pierwsza codzienna gazeta „The Daily Current” wyszła spod drukarskiej prasy w 1702 r. Jak informowano na tej jednostronicowej publikacji, była ona do nabycia w drukarni położonej „przy rowie obok Fleet Street”, a także w pobliskim pubie.

Dziś jest to ulica banków, małych firm prawniczych, ubezpieczeniowych i księgowych. Sporo tu kawiarni i sklepików, gdzie można kupić kanapki. Dawne puby i bary, jak słynny „De Vino”, gdzie przesiadywali dziennikarze, mają nieliczną klientelę. Nikt nie próbuje w oparach dymu papierosowego i alkoholu stworzyć komentarza, który ktoś potem przepisze na maszynie, by później linotypista mógł złożyć go w metalu, a metrampaż włożyć na stronę gazety, będącej lustrzanym odbiciem tej, którą biorą do ręki czytelnicy. Nie ma też chłopców biegnących ulicą z okrzykiem: „Najnowsze wiadomości!”. To ulica jakich w Londynie wiele. Straciła swój koloryt i specyfikę. O jej przeszłości przypominają jedynie wyblakłe reklamy na niektórych nieodnawianych od lat kamienicach. Rupert Murdoch nie tyko ostatecznie złamał potęgę związków zawodowych, ale też przyczynił się to wprowadzenia w gazetach nowych zasad pracy. Dziś nikogo nie dziwi, że dziennikarz jest jednocześnie składaczem swoich publikacji. Związkowa pozycja była nie do obronienia. Postępu nie da się zatrzymać. Paradoks polegał jeszcze na tym, że na nowe techniki druku przeszła wówczas już większość gazet wydawanych poza Londynem. Tylko na Fleet Street próbowano utrzymać drukarski skansen. Twierdza News International w Wapping, którą Murdoch wybudował burząc wiele małych wiktoriańskich domków, została obecnie wystawiona na sprzedaż. To jeden ze skutków afery podsłuchowej. Po zamknięciu „News of the World” nie potrzeba aż tylu pracowników. Większość dziennikarzy już została przeniesiona do nowej siedziby przy Thomas More Square w pobliżu St. Katherine’s Docks nieopodal londyńskiej Tower. Cały teren w Wapping został wystawiony na sprzedaż. Kupiony za 300 tys. funtów w 1985 r. jest obecnie wart 200 milionów funtów. Transakcja opłaciła się.

22 wywiad

Prof. Davies:

Niech pan wyjaśni, że jestem Anglikiem Słynny historyk, autor „Bożego Igrzyska” zapowiada rozpad Wielkiej Brytanii, rozprawia o krajach, które umierają jak ludzie i przekonuje, że Polsce taki los na razie nie grozi. Z prof. Normanem Daviesem z okazji wydania jego książki „Zaginione królestwa” na rynku brytyjskim rozmawiał Jakub Ryszko. Z Normanem Daviesem spotkałem się na ruchliwym dworcu St Pancras. Zanim jeszcze usiedliśmy w jednej z kafejek, historyk postanowił mi wytłumaczyć, czego oczekuje od naszego spotkania. – Pańska rola dziennikarza tutaj, w Londynie, jest taka, żeby powiedzieć Polakom, że Davies Polakiem nie jest – rzucił ironicznie dodając, że przecież jego angielskie książki przez cały czas leżą na półkach londyńskich księgarń. – Ja tutaj w Wielkiej Brytanii jestem przecież członkiem British Academy. Mieszkam i pracuję w Oxfordzie, a Polacy o tym nie wiedzą – tłumaczył mi cierpliwie. Rzeczywiście, kiedy 40 lat temu na Wyspach listy bestsellerów okupowało jego „Boże Igrzysko” Davies nawet nie mógł marzyć, że ta książka zostanie kiedykolwiek wydana w Polsce. – Ona wtedy została przetłumaczona w tajemnicy w Krakowie, ale przez lata nie było mowy, żeby moje książki zostały tam oficjalnie publikowane. Ja wtedy jeździłem do Polski zupełnie nieznany – wspomina. Boom na Daviesa wybuchł nad Wisłą dopiero w 1989 roku, kiedy to cenzorski urząd z ul. Mysiej sam zgłosił się do autora z propozycją wydania zakazanej do niedawna książki. Początkowo wydrukowany miał być jedynie pierwszy tom dzieła. W sprawę wtrącił się jednak ambasador Związku Radzieckiego łaskawie zezwalając na druk „Bożego igrzyska” w całości. Pod jednym wszak4 listopada 2011

że warunkiem. Davies mógł pozostawić w swoim tekście wszystkie fragmenty dotyczące Lenina i Stalina, powinien jednak wyciąć część traktującą o… Iwanie Groźnym. W ciągu mniej więcej pół roku od oficjalnej polskiej premiery książki angielski historyk zyskał sobie w naszym kraju status niemal celebryty. Chętnie zapraszany do wielu programów telewizyjnych i radiowych przepiękną polszczyzną tłumaczył zawiłości naszej własnej trudnej historii. Po półwieczu, w czasie którego przeszłość stanowiła element oficjalnej propagandy, ktoś w końcu dał nam szansę spokojnego obejrzenia się za siebie. Tym bardziej, że Davies o Polakach pisze z sympatią. Z zacięciem typowym dla prawdziwego angielskiego akademika wyłuskuje z naszych dziejów te elementy, które powinny nas napawać dumą, szczędząc nam przy tym niezdrowej polskiej martyrologii. – To był wielki moment w moim życiu. Rzadko kiedy autor ma szczęście trafić na taki moment – przyznaje dodając, że ostatnio zajmuje się jednak znacznie szerszą tematyką. W swojej najnowszej książce „Zaginione królestwa” Polsce nie poświęcił osobnego rozdziału. Znalazło się za to miejsce dla Wielkiego Księstwa Litewskiego i Galicji. Sporo jest tutaj natomiast o Tolosie – państwie Ostrogotów, o położonej w rejonie Morza Bałtyckiego Borussii i wielu innych krajach, o których dawno już zapomniano.

Pan jednak sam nam nie za bardzo pomaga w zrozumieniu, że jest pan Anglikiem. Przecież pańska najnowsza książka światową premierę miała właśnie w Polsce. – To był przypadek. Pierwszy raz w życiu moja książka wyszła w Polsce zanim wyszła w Londynie. Tu były różne kłopoty wydawnicze. W Polsce w wydawnictwie Znak – mogę powiedzieć, że to najlepszy z moich wydawców – przetłumaczyli, zredagowali i wydali ją, podczas gdy tutaj byli w połowie drogi. Chodzi mi bardziej o to, że polska publiczność nie może sobie wyobrazić, że ten autor nie jest Polakiem. Oni widzą mnie w telewizji, słyszą w radio. Mówię po polsku, między innymi mieszkam w Krakowie, ale Polakiem na pewno nie jestem. Może to po prostu taka nasza natura. Niech pan nam powie, że Chopin był w połowie Francuzem albo że Kopernik był z pochodzenia Niemcem… – No tak... Polacy mają z tym spore trudności, ale to rezultat II wojny światowej, że Polska jest sztucznie

jednolita. Wasz kraj przez wieki był wielonarodowy. Teraz Polak ma wrażenie, że każdy mieszkaniec tego kraju jest Polakiem i mówi po polsku. Nie może zrozumieć, że Kopernik mówił po niemiecku, ale się czuł Polakiem. Wtedy można było mówić w różnych językach, bo polskość nie była związana wyłącznie z mową. Moja żona jest Polką. Jeśli ktoś spyta moich synów, czy są Anglikami, czy Polakami, odpowiadają, że jednym i drugim. A Walia? – Walia to inna sprawa. Tożsamość każdego nie jest prosta, jest wielowarstwowa. Ja ściśle mówiąc jestem ze strony mojej matki Anglo-Walijczykiem. W pewnym momencie jest wybór. Walijczykiem poczułem się w wieku 7 czy 8 lat, ale to nie znaczy, że zrezygnowałem z tożsamości angielskiej. Polakom to jest trudno zrozumieć, bo u was nie ma tego, co widzimy tutaj w Londynie. Tu jest cały świat. Różne kolory, wszystkie możliwe języki. Dlatego tutaj o wiele łatwiej jest zrozumieć, że świat jest bardzo skomplikowany. W Polsce

| wywiad narodowość jest sztucznie podkreślana. Oczywiście jest świetnie, że ta narodowość przetrwała wszystkie horrory XX wieku, bo były momenty, kiedy była zagrożona. Jakoś nam się udało… – Teraz po tym wszystkim Polska jest nie tylko wolna, ale zdaniem wielu teraz jest w lepszym stanie niż kiedykolwiek w historii. Nie wiem, czy to nie jest lekka przesada, bo oczywiście są w Polsce problemy, ale ogólnie biorąc jest świetnie.

masa innych narodów, które skończyły gorzej niż wy. Weźmy największe zagrożenie – Prusy. Dla Polaków Niemiec do niedawna był Prusakiem. A Prusaków już przecież nie ma. To jest ogromne zwycięstwo historyczne, że te „Polaczki” istnieją, mają swój kraj, a Prus już nie ma, trafiły na śmietnik historii. Podobnie, kto by wierzył 30 lat temu, że Związek Radziecki – największy kraj na świecie, największy na świecie arsenał nuklearny, największe siły bezpieczeństwa – przestanie nagle istnieć? Tego kraju już nie ma. Rosjanie

i Polakami, przyznać się do wszystkiego i mieć święty spokój. Tylko, że z tym Katyniem wciąż się jakoś nie możemy dogadać. – Putin zrobił jednak gest w stronę Polaków, jakiego nie uczynił nikt. Ani Gorbaczow, ani Jelcyn nie byli w Katyniu. Oczywiście przyznali się do winy, ale wstrzymali się od tego osobistego gestu. Putin pojechał do Katynia i klęczał z polskim premierem przed pomnikiem. Rosyjska orkiestra wojskowa zagrała tam „Jeszcze Polska nie zginęła”. To było niesamowite. Putin

To jest temat dla Polaków: zobaczyć, że jednak była cała masa innych narodów, które skończyły gorzej niż wy. Weźmy największe zagrożenie – Prusy. Dla Polaków Niemiec do niedawna był Prusakiem. A Prusaków już przecież nie ma. To jest ogromne zwycięstwo historyczne, że te „Polaczki” istnieją, mają swój kraj, a Prus już nie ma, trafiły na śmietnik historii. Norman Davies

Wtedy pojawia się taki człowiek jak Kaczyński, który chce przekonywać, że wszystko jest źle, a Polsce zagraża Rosja. Rosja ma dużo większe kłopoty niż Polacy. Twierdzenie, że Polska to kondominium Rosjan i Niemców, jest kompletną bzdurą. Niestety, wielu w to wierzy. Wam Polakom brakuje tego poczucia pewności czy powodzenia.

są nadal w szoku, bo oni spadli z piedestału. Każdy z nich jeszcze 20 lat temu wiedział, że to oni z Ameryką rządzą na świecie. Co ich tam obchodzili jacyś głupi Polacy czy Czesi – to byli ich klienci. I nagle okazuje się, że Polska przeżyła, stosunkowo kwitnie, a całe to monstrum sowieckie poszło w siną dal. Trzeba się cieszyć.

Może dzieje się tak, bo my też byliśmy takim „zaginionym królestwem”? – Tak, dokładnie to samo powiedziałem na spotkaniu w Royal Society, że Polacy jeszcze mają ten ból od rozbiorów. Wielcy sąsiedzi was prawie zamordowali. Ledwo wyciągnęliście się z tej katastrofy. Ale to już minęło. Mimo to wielu z was czuje się zagrożonymi. Ja nie potrafię powiedzieć dokładnie dlaczego, ale tak właśnie jest.

I cieszymy się? – Zamiast tego niektórzy Polacy mają w głowie, że Putin dalej rządzi. Putin próbuje coś ratować z tej katastrofy i nie za bardzo mu wychodzi. Myśmy byli w Smoleńsku z delegacją premiera. Widziałem to miasto. To jest ruina. Nie da się opisać stanu degradacji tych ulic, tych domów i tych fabryk.

Ponieważ sami przeżyliśmy podobne historie, tematyka pańskiej ostatniej książki powinna być dla nas ciekawa. – Oczywiście, to jest temat bardzo polski. Nie ma tu rozdziału o Polsce, dlatego że tyle razy już to robiłem, więc po co powtarzać? Ale to jest temat dla Polaków: zobaczyć, że jednak była cała

To oczywiście nie jest tak, że Putin kocha Polskę. Niby, po co ma kochać obcy kraj? On ma jednak wystarczająco dużo innych kłopotów, przede wszystkim na Wschodzie. Rosjanie sprzedają naftę i z tego głównie żyją, ale rozwijają się dosyć fatalnie. Jeśli Rosja będzie słaba gospodarczo, Chińczycy mogą połknąć połowę tego kraju. Dlatego Putin podjął na zimno decyzję, że chce się pozbyć tego problemu z Katyniem

pozwolił też pierwszy raz, żeby film Wajdy, który pokazuje te okropne sceny mordu oficerów, został pokazany w głównym kanale telewizji rosyjskiej. Pierwszy raz miliony Rosjan widziały, jak NKWD morduje polskich oficerów. Katyń to niezagojona rana. Milczenie na ten temat przez 50 lat było tak samo straszne jak sam mord. Oczywiście trzy dni później była katastrofa smoleńska i ludzie zapomnieli o tym ogromnym kroku do przodu, który odbył się przez to spotkanie. Pan próbuje pokazać w swojej książce, że nie ma królestw, które trwają wiecznie. Czy to samo czeka Wielką Brytanię? – Tak. Już dwadzieścia lat temu pisałem, że wszystkie fundamenty państwa brytyjskiego są albo zgniłe, albo w ogóle ich nie ma. Kiedy ja byłem dzieckiem nasza marynarka wojenna panowała na całym świecie. Była największa, a teraz mamy więcej admirałów niż statków. Imperium, monarchia, ideologia protestancka – to wszystko poszło w siną dal. Nie ma to nic wspólnego z gospodarką, chociaż cały ten funt sterling to też taka średnia waluta. Państwo się osłabia, a Zjednoczone Królestwo nie jest pań-

stwem narodowym. My mamy cztery narody. Anglia się umacnia, a inne narody na peryferiach czują się coraz gorzej, są lekceważone, niedocenione. Szkocja przecież już szykuje się do referendum na temat niepodległości. To się chyba nie wzięło znikąd? – Ruch niepodległościowy w Szkocji powstawał po I wojnie światowej. Przed tym był okres, kiedy rząd brytyjski zakazał języka szkockiego i walczył z odrębnością Szkocji. To, co robili tam Anglicy, nie różniło się zbytnio od tego, co Rosjanie robili w Polsce. W Kanadzie jest tylu Szkotów, bo oni byli tam masowo deportowani, tak jak Polacy na Syberię. Były powstania szkockie w XVI wieku. Oni doskonale pamiętają swoją historię. Lekcje historii w Szkocji są zupełnie inne niż w Anglii. W Anglii o Szkocji dziecko niczego nie usłyszy. Tożsamość szkocka jest coraz silniejsza, ale czy to doprowadzi do buntu i odejścia, nie wiadomo. Więc pan nie ma pewności, czy to referendum się powiedzie? – Każde referendum jest zależne od okoliczności tego dnia, w którym się odbywa. Jeśli na przykład w Londynie będzie rząd antyeuropejski, który chce zrezygnować z Unii, wtedy 60-70 procent Szkotów będzie głosować za secesją ze Zjednoczonego Królestwa. A przecież nie tak dawno zbuntowali się torysi i była wielka afera. Jeśli natomiast rząd będzie przyjazny Unii, to są szanse, że szkockie referendum się nie uda. Warunkiem powodzenia będzie też stan samej Unii. Przejście jako małe państwo do silnej Unii, jest w porządku. Szkocja będzie – jak Belgia czy Dania – jednym z tych mniejszych. Jeśli zaś Unia będzie słaba, Szkoci nie poprą referendum. Trochę to smutne. – To jest normalny tryb historii. Każde państwo jest jak człowiek. Jeśli przeżyje krytyczne lata młodzieńcze, ma przed sobą rozkwit siły, później wiek starości i koniec. Przychodzą następni. Myślę, że to jest całkiem możliwe, tylko nikt nie wie kiedy. To tak jak z człowiekiem, bardzo trudno powiedzieć, kiedy chory człowiek umrze. Na razie Wielka Brytania istnieje, funkcjonuje, ale moim zdaniem nie jest zdrowa. Anglicy nie rozumieją, że Szkoci nie są Anglikami, że oni mają inne tradycje, inne ambicje – i to lekceważą. Któregoś dnia będzie referendum w Edynburgu i do widzenia. Szkoci i Irlandczycy są bardzo proeuropejscy, natomiast Anglicy nie. W Anglii jest cała masa ludzi, którzy nie mają zaufania i gardzą tą Unią. Oni jeszcze żyją imperialną iluzją.

24 wydarzenia

Walka w cieniu katedry nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

Anna Rączkowska

Dni, a nawet godziny dzielą „oburzonych” od eksmisji z placu przed katedrą św. Pawła w Londynie. Jeśli 200 namiotów do czwartku nie zniknie, sprawą zajmie się Sąd Najwyższy. We wtorek protestującym w City wręczono pisemne ostrzeżenie. Na likwidację obozowiska mieli 48 godzin i ani minuty dłużej. Nie odeszli. Antykapitaliści od ponad dwóch tygodni zajmują plac przed jednym z najsłynniejszych zabytków Londynu. Od pojawienia się pierwszych namiotów władze katedry głowiły się jak pozbyć się nieproszonych gości. Wreszcie przestały prosić i zaczęły grozić.

Kryzys w katedrze Obecność „oburzonych” pod jedną z największych anglikańskich świątyń w londyńskim City podzieliła pełniących tam posługę duchownych. Dziekan katedry w poniedziałek złożył rezygnację ze stanowiska. To najważniejszy z duchownych ustępujących w związku z protestem, jaki odbywa się pod świątynią. Graeme Knowles podkreślił, że nie może pozostawać dłużej dziekanem wobec narastającego krytycznego podejścia jej władz do obozowiska protestujących. Honorowy zwierzchnik Kościoła Anglii, abp Canterbury Rowan Williams, nazwał decyzję Knowlesa „bardzo smutną nowiną”, ale na ironię zakrawa fakt, że „ofiarami” protestu przeciw chciwości bankierów padają kolejni duchowni. Wcześniej na użycie siły wobec przeciwników wielkich korporacji nie chciał zgodzić się Giles Fraser, który podał się do dymisji w zeszłym tygodniu. 4 listopada 2011

Zaraz po nim z posługi w świątyni z tych samych powodów zrezygnował kapelan Fraser Dyer.

Grunt to organizacja W obozowisku protestujących w Londynie zjawili się ludzie z całego świata. Poza językiem angielskim najczęściej słyszanym jest hiszpański i rosyjski. Namiotowe miasteczko jest świetnie zorganizowane. Wystarczy z „oburzonymi” pobyć pół godziny, a od razu widać, że jest specjalne miejsce na mycie naczyń, punkt segregacji odpadów, w obozowisku stanął również „namiot porad prawnych” i punkt medyczny. – Są tu lekarze, pielęgniarki i studenci medycyny, służymy radą mieszkającym tutaj, ale przychodzą też ci, którzy nie mają ubezpieczenia i nie mogą iść do przychodni – tłumaczy „Gońcowi” Laura Parker zeszłoroczna absolwentka medycyny w King's College. Na placu znajduje się także punkt medycyny naturalnej i namiot nazywany przez bywalców obozowiska „świątynią dumania”, w której można sobie pomedytować. W innym namiocie serwuje się popołudniową herbatkę, a także prowizoryczna „sala wykładowa”, w której przeciwnicy wielkich korporacji mogą dowiedzieć się niemal wszystkiego na

temat „nadużyć, przekrętów i zła uczynionego przez bankierów, maklerów i speców od finansowego prawa”. Demonstranci analizują wszystkie informacje, jakie na ich temat publikowane są w mediach. Piszą też sami, w wydanej po raz pierwszy w zeszłym tygodniu gazecie „The Occupied Times”. Zorganizowali nawet specjalną sekcję do kontaktów z mediami, ale zapisanie na listę oczekujących do rzecznika nie jest konieczne. Koczownicy z placu w londyńskim City rozmawiają z każdym bardzo chętnie, dziękując przy tym za zainteresowanie. – Nie jesteśmy bandą chuliganów, tak jak ci podczas sierpniowych zamieszek. Większość z nas ma co najmniej licencjat. Wiemy o czym mówimy, nie godzimy się na warunki narzucane światu przez rekinów finansowych, dlatego staramy się dobrze przygotować i zorganizować – powiedział „Gońcowi” jeden z „oburzonych” Jose Williams.

Walka z hipokryzją Demonstranci nazywają władze katedry św. Pawła „hipokrytami”. To reakcja na fakt, że anglikańscy duchowni zamknęli podwoje budynku dla zwiedzających tłumacząc się względami bezpieczeństwa i w obawie przed wybuchem epidemii. Zamknięto też sklepik z pamiątkami znajdujący się w budynku i kafejkę. Protestujący uznali tę decyzję za niezrozumiałą. – Od trzeciego dnia naszej obecności na placu i władze świątyni, i straż pożarna zobligowały nas do przestrzegania zasad BHP – mówił Steven Heller, jeden z protestujących lekarzy.

– Co drugi dzień mamy tutaj kontrolę, policja czyha na pijanych, a inspektorzy sanitarni na nasz najmniejszy błąd, ale są wśród nas przecież ekolodzy, lekarze i pielęgniarki. Wiemy jak nie dopuścić do epidemii i jak zachować podstawowe zasady higieny. Udało mi się to w Afryce i Indiach, dlaczego nie miałoby się udać tutaj – tłumaczy z kolei pielęgniarka wolontariuszka Tessa Frazer. Istotnie, protestującym nie można było niczego zarzucić i w ubiegły piątek katedra św. Pawła ponownie stanęła otworem dla turystów. Wówczas już nie tylko mieszkańcy namiotowego osiedla, ale i media orzekły, że sprzeczne decyzje w sprawie otwierania i zamykania budynku wyglądają co najmniej śmiesznie.

Pustki po zmroku Zarzut hipokryzji zatoczył koło i uderzył w „oburzonych”. W nocy z czwartku na piątek Metropolitan Police z policyjnego śmigłowca wykonała szereg zdjęć kamerą termowizyjną, z których jasno wynika, że „okupanci” wolą własne łóżka niż niewygody spania pod gołym niebem. Tylko jeden na dziesięć namiotów przed katedrą był zajęte w nocy. Potwierdzili to dziennikarze „The Daily Telegraph”, którzy orzekli, że po zapadnięciu zmroku w 90 proc. namiotów nie było żywego ducha. Protestujący nic sobie nie robią z tych zarzutów. Jak powiedzieli „Gońcowi”, niezależnie od tego, w jak złym świetle przedstawiać ich będą media, mają świadomość, że popierają ich miliony na całym świecie.

| fotoreportaż

Na czterechsetne wydanie „Gońca Polskiego” poprosiliśmy współpracujących z nami fotoreporterów o wykonanie serii zdjęć z naszym tygodnikiem w roli głównej.

400!

Fot. Krzysztof Kakolewski Kris Gretkus

26 fotoreportaż

400!

Wydawało się, że 300. wydanie świętowaliśmy zupełnie nie tak dawno, a okazuje się, że od tej pory minęły dokładnie dwa lata! To właśnie wtedy „Goniec Polski” dość radykalnie zmienił swoją szatę graficzną, by wkrótce z nowym właścicielem – firmą 1MM Media – rozpocząć zupeł-

nie nowy rozdział w historii polskiej prasy w Wielkiej Brytanii. Wiele się w tym czasie w „Gońcu” zmieniło, ale jedno pozostaje niezmienne – nasza ambicja, by ten tygodnik był jak najbardziej atrakcyjny dla czytelników, a jednocześnie, żeby stał się platformą współdziałania ca-

łego polskiego środowiska, w tym oczywiście również biznesu, w Wielkiej Brytanii. Mamy wielką nadzieję graniczącą z pewnością, że udaje się nam ten cel osiągać. Zdajemy sobie sprawę, że dzięki temu nie tylko umacniamy swoją pozycję lidera na polonijnym rynku prasowym, ale tak-

że stajemy się marką rozpoznawalną w Polsce, reprezentującą interesy Polaków mieszkających na Wyspach. Numer 400. to oczywiście powód do radości, jednak przed nami kolejnych sto edycji i kolejna okrągła liczba. Od 500. wydania wcale nie dzielą nas wieki!

| fotoreportaż

porady

28 praca

nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

W poszukiwaniu straconego czasu

Żyjesz w wiecznym pędzie. Ciągle zaspany, spóźniony, zmęczony. W pracy zaległości. W domu rodzina ma pretensje, że masz mało czasu dla nich. Chciałbyś, aby doba miała co najmniej 35 godzin. Jak zyskać trochę czasu? Anna Dobiecka Doby nie rozciągniesz, ale możesz lepiej gospodarować czasem, który masz. Zwłaszcza, jeśli zwykle czeka na ciebie mnóstwo obowiązków. Nastawiając budzik codziennie o 5 minut wcześniej albo kładąc się o 5 minut później możesz swobodnie bez dużej straty na zdrowiu skrócić sen o parę minut. No chyba, że sypiasz tylko godzinę, ale wtedy jest ci potrzebny lekarz, a nie artykuł z poradami.

Aby zdążyć 30-letnia Kasia Drawicz pracująca w biurze magazynu jednej z dużych 4 listopada 2011

firm w Lake Side przyjeżdża do pracy 15 minut wcześniej niż inni i kończy też kilkanaście minut wcześniej. Unika w ten sposób tłoku w windzie, zamieszania na parkingu i korków na rondach, gdy rano wszyscy jadą na ostatnią chwilę, a po południu śpieszą się do domu. Przerwa – brzmi to bezsensownie, kiedy masz tyle na głowie, ale musisz odpoczywać w ciągu dnia. Polacy są na ogół nie przyzwyczajeni do odrywania się od obowiązków. Woleliby za to wcześniej kończyć pracę. Ale jest to niezbędne, by wydajnie pracować. Odpoczynek polega na całkowitej zmianie zajęcia. Jeśli pracujesz przy biurku, wyjdź z pokoju, idź na spacer, porozmawiaj z kimś (byle nie o pracy), poćwicz. Musisz odświeżyć umysł. Jeśli pracujesz fizycznie – usiądź, poczytaj gazetę. Jeśli twoja praca to

ciągłe napięcie, stres i męczący kontakt z ludźmi, znajdź zaciszne miejsce i spróbuj zapaść w regenerującą drzemkę. Wiosną i latem w City, niedaleko „Ogórka” można zobaczyć „krawaciarzy” leżących na trawnikach w eleganckich garniturach. Skutecznie wyciszają się po lunchu, zanim wrócą do biurka i ciągle dzwoniących telefonów.

Marudny szef Codziennie omawiaj z szefem kolejność wykonywania swoich zadań według stopnia ich ważności. Usta-

lanie priorytetów pozwoli uniknąć ci marnowania czasu. Twój przełożony łatwiej wypuści cię do domu, jeśli nie dokończysz jakiegoś drobiazgu, niż gdy chcesz zostawić w połowie bardzo ważne zadanie. Jeśli twoja praca składa się z samych ważnych zadań, a ciągle brak ci czasu na ich zrealizowanie, musisz zasygnalizować przełożonemu, że ucierpi na tym jakość twojej pracy. Przemęczony i zestresowany pracownik to kiepska wydajność i spowolnienie działań całej firmy. Jeśli szef zarzuca cię obowiązkami tuż przed wyjściem z pracy, dogadaj się z nim, że godzinę

Wspomagacze organizowania czasu: Na poniższych stronach znajdziesz aplikacje pomagające notować zadania i organizować czas. http:// www.nozbe.com/, http://todoist.com/, http://www.vitalist.com/, http://www. rememberthemilk.com/signup/ Ważną cechą niektórych z nich jest fakt dzielenia się dostępem do nich za

pomocą internetu. Możesz je potraktować jak wirtualny notatnik dla rodziny lub firmy. Dzięki temu możesz zaplanować podział zadań, oznaczyć priorytety i obserwować postępy w ich realizowaniu. Dokładny przegląd tego typu programów znajdziesz pod adresem http://palikowski.net/webware-gtd

| praca porady

lub dwie przed jej zakończeniem będziesz z nim ustalać, co jeszcze musisz danego dnia wykonać.

Bądź asertywny

nowe słowa i zwroty. Jeśli codziennie sprawdzisz plan dnia, szybciej zorganizujesz zadania i unikniesz przykrych niespodzianek.

Planuj

Jeśli czujesz się obciążony obowiązkami, które spokojnie mogliby wykonać twoi koledzy, nie wahaj się prosić o pomoc. Jeśli twoim problemem jest psujący się często komputer lub inny sprzęt, poproś dyżurnych mechaników czy informatyków o przeszkolenie w usuwaniu najczęściej powtarzających się awarii lub naucz się im zapobiegać. Unikniesz wtedy oczekiwania godzinami na fachowca, by wydrukować jedną fakturę. Jeśli sam decydujesz o priorytetach, warto skorzystać z metody ABCDE: A – to zadania, które musisz wykonać, bo czekają cię określone konsekwencje B – powinieneś to zrobić, ale w razie niewykonania konsekwencje będą mniejsze C – to obowiązki, które możesz wypełnić, jeśli wystarczy czasu D – oddasz te zadania komuś innemu, aby wykonał je za ciebie E – to sprawy, które eliminujesz, bo szkoda na nie czasu Oczywiście zacznij od A.

Brak ci czasu na naukę angielskiego? Noś minipodręcznik przy sobie i czytaj go w poczekalni u dentysty, w kolejce do banku lub jadąc metrem. Nie masz czasu na gimnastykę? Wykonuj ćwiczenia izometryczne (naprzemiennie napinaj i rozluźniaj poszczególne partie mięśni) stojąc w korku lub w kolejce do kasy.

Notuj, notuj, notuj

Miej plan B

To, co zapisane, przetrwa. Nie umknie ci wtedy aerobik córki, dentysta syna i rezerwacja biletów do kina. Nie zapomnisz o imieninach cioci, spłacie długu czy odbiorze przyjaciółki z lotniska. Łatwiej będzie ci wdrożyć zmiany ustalone na zebraniu firmowym i zapamiętać

Zawsze warto zostawiać margines czasu na błędy własne, czyjeś lub zbiegi okoliczności.

Nie tylko dzień pracy, ale tydzień z rodziną, weekend, wakacje i emeryturę. Bez terminów nie da się działać. Istnieje reguła, że dana czynność zabierze ci tyle czasu, ile na nią przeznaczysz. Jeśli masz wolne i chcesz wykorzystać część tego czasu na sprzątanie, zaplanuj, ile ma trwać odkurzanie. Jeśli tego nie zrobisz, będziesz się snuć po domu zamiast skończyć porządki i biec do kina. Ucz swoje dzieci, żeby wyznaczały sobie czas na wypełnienie obowiązków, ale i na przyjemności. Planowanie powinno mieć zawsze pewien margines czasowy na ewentualne opóźnienia.

Wykorzystuj każdą chwilę

Jeśli będziesz mieć wewnętrzną zgodę na to, że coś może zwyczajnie nie wypalić, niefortunny zbieg okoliczności nie zepsuje ci humoru na resztę dnia. Plan B to przewidywanie trudności i przeciwdziałanie im zawczasu. Jeździsz do pracy samochodem, ale co będzie, jeśli któregoś dnia silnik nie odpali? Czy znasz rozkład jazdy komunikacji miejskiej sprzed twojego domu? Zatrzasnąłeś drzwi od mieszkania zostawiając klucz w środku? Czy w przedsionku masz naszykowany numer do ślusarza? Syn rozchorował się, kiedy planowałeś służbowy wyjazd. Czy masz kontakt do kogoś, kto zajmie się gorączkującym dzieckiem podczas twojej nieobecności? Jeśli szwankuje ci internet, a musisz zrobić przelew, czy wiesz, gdzie możesz skorzystać z komputera? Zawsze warto mieć zapasowy klucz, telefon, konto z pewną sumą pieniędzy czy siatkę na zakupy, bo uchwyt od twojej torby czy teczki może się kiedyś oderwać.

Bądź tu i teraz To nie jest łatwe, ale można wyćwiczyć. Aby być efektywnym i działać wydajnie, musisz być skupionym na czynności, którą właśnie wykonujesz. To bardzo trudne, ponieważ zwykle jadąc do pracy nie skupiasz się na drodze tylko rozmyślasz o czekających cię obowiązkach

Oszczędni wygrywają podwójnie Auracall, operator tanich rozmów międzynarodowych, oraz Sami Swoi, lider na rynku przekazów pieniężnych do Polski, przygotowali wyjątkową okołoświąteczną ofertę dla wszystkich, którzy chcieliby zaoszczędzić oraz podreperować spustoszone świąteczno-noworocznymi przygotowaniami kieszenie. Im bliżej świąt, tym częściej w wielu z nas odżywa potrzeba kontaktu z Polską. Ustalenie szczegółów bożonarodzeniowej wizyty w kraju lub

– jeśli święta przyjdzie spędzić w UK – chociaż kilka telefonów do najbliższych z życzeniami, stają się niezbędnym elementem codziennej krzątaniny. Koniec roku to dla wielu także czas, kiedy próbuje się ostatecznie uregulować wszelkie finansowe zobowiązania w Polsce. Sami Swoi i Auracall podsuwają rozwiązanie, jak w tym niezwykle intensywnym i związanym z dodatkowymi wydatkami czasie, mimo wszystko zaosz-

czędzić. Klienci Sami Swoi, którzy dokonają transferu pieniężnego na stronie www.PrzekazyPieniezne.com otrzymają 100% extra kredytu na rozmowy do Polski, co zredukuje koszt połączeń do 1p/min na telefony stacjonarne i 3,5p/min na komórkowe. Na użytkowników serwisu Auracall T-Talk, którzy doładują konto na stronie www.auracall.com,

i o tym, co powie szef lub nielubiany kolega. W pracy zamiast realizować zadania, planujesz popołudnie, a w domu zamiast odpoczywać czy bawić się z dziećmi, stresujesz się nadchodzącymi zadaniami lub spłatą kredytu. Naucz się żyć pojedynczą chwilą – zyskasz na tym i ty, i twoi bliscy.

Kilka skutecznych tricków n P rzestań palić. O szkodach, któ-

re papierosy wyrządzają zdrowiu i twojej kieszeni wiesz już wszystko. Ale czy pamiętasz, że 20 wypalonych papierosów to 140 zmarnowanych minut? Statystycznie wypalenie jednego papierosa trwa aż 7 minut! n W yłącz telewizor, grę, komputer, wyloguj się z Facebooka i Naszej-Klasy. n Z akupy rób wcześnie rano lub w środku tygodnia, kiedy nie ma klientów w sklepach, a obsługa nie jest zmęczona i chętna do pomocy. n W olny czas musi się absolutnie różnić od tego, co zwykle robisz: jeśli pracujesz przy biurku, zajmuj się ogrodnictwem, zapisz na kurs tańca, pływaj, majsterkuj. Jeśli wykonujesz monotonną pracę fizyczną – maluj, czytaj, pisz wiersze, graj w scrabble – po prostu rób coś kreatywnego.

czeka natomiast darmowy przekaz pieniężny z Sami Swoi. Na tym jednak nie koniec. Spośród osób, które skorzystają z oferty, rozlosowana zostanie nagroda – £1000! Promocja trwa od 1 listopada 2011 do 1 stycznia 2012. Losowanie nagrody pieniężnej odbędzie się 10 stycznia. Szczegółowe informacje i regulamin dostępne na www.auracall.com oraz www.PrzekazyPieniezne.com.

porady

30 pieniądze

nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

Serwisy zniżkowe

dla ostrożnych Groupon, KGB Deals czy Living Social to internetowe portale oferujące swym użytkownikom vouchery na oferowane lokalnie produkty i usługi, ale po znacznie niższych cenach. Stanowią one bezkresny plener polowań dla wszelkich łowców okazji. Jedna uwaga – czasem zdumiewająco łatwo się naciąć!

4 listopada 2011

Dominik Waszek Idea tego rodzaju serwisów jest – patrząc na nie chłodnym okiem – dość atrakcyjna. Biznesy, które chcą wziąć udział w zabawie, zyskują mnóstwo klientów, z których każdy zapamięta markę i oferowany serwis, co daje dużą szansę, że kiedyś wróci. Klienci, którzy na taki „deal dnia” się zdecydują, dostaną przedniej jakości serwis za naprawdę znikome pieniądze. Tak to działa w teorii, w praktyce rzeczy trochę się komplikują.

Kosmetyczka i 15 tysięcy klientek Na stronach, o których mowa, znaleźć możemy niemal wszystko, kilka branż zdaje się jednak dominować. Na czele znajduje się tzw. przemysł piękna, czyli poczynając od dentystów laserowo wybielających zęby, poprzez masażystów, kosmetyczki aż do klinik oferujących operacje plastyczne. Słowem – wszystko, co poprawia urodę i z czego chętnie korzystać będzie płeć piękna. Na drugim miejscu naszego rankingu znajdą się pewnie restauracje, kluby i hotele, a zaraz za nimi agencje turystyczne oferujące swoje oferty „last minute”. Jeśli będziemy uważni, zrezygnujemy ze zbyt wygórowanych oczekiwań i przygotujemy się, że będą chcieli nas wkręcić, mamy całkiem spore szanse znaleźć we wspomnianych serwisach dla siebie coś miłego. Jest jednak kilka rzeczy, na które – chcąc uniknąć bolesnych rozczarowań – trzeba jednak uważać. Przede wszystkim, zanim kupimy, zadajmy sobie pytanie, czy aby na pewno mamy realną szansę skorzystać z usługi. Rzecz w tym, że niektóre serwisy stawiają ilościową barierę kupującym i oferty przestają być aktywne w chwili, gdy liczba kupujących przekroczy np. 100 osób. Serwis zarabia jednak na ilości rezerwacji usługi, przez co zdarza się, że nie zdejmuje z rynku oferty, mimo że np. pracująca w pojedynkę kosmetyczka nie ma szansy obsłużenia 15 tysięcy klientów, którzy tego dnia zdecydują się wykupić voucher. Dlatego doradzamy zdrowy rozsądek albo i telefon bezpośrednio do usługodawcy i sprawdzenie, czy ma jeszcze miejsca. To ostatnie ma też

sens ekonomiczny, bowiem serwisy tego typu pobierają zwykle około 50 proc. opłat, zawsze istnieje więc szansa dogadania się bezpośrednio z biznesem, z którego usług chcemy skorzystać i ominięcia pośrednika.

Zupa gratis, za drugie płać Druga rzecz istotna szczególnie w przypadku restauracji i hoteli, to daty. Jeśli planujemy romantyczną kolację na rocznicę ślubu lub ekscytujący wypad za miasto w najbliższy weekend, strony z voucherami możemy sobie odpuścić. Jest znikoma szansa, że uda nam się zarezerwować akurat tę datę, którą chcemy, szczególnie jeśli są to np. Walentynki czy długi weekend. Gdy mowa o restauracjach, które sprzedają „oferty dnia”, sprawdźmy np., czy w ramach oferowanej nam „kolacji dla dwojga” będziemy mogli samodzielnie wybrać sobie coś z menu, czy też oferta obejmuje dania specjalnie przygotowane dla posiadaczy voucherów. W tym drugim przypadku raczej nie warto – można się spodziewać, że wartość posiłku nie będzie taką okazją, za jaką się podaje. Zdarzało się, że klienci w ramach dealu dostawali np. tylko zupę lub przystawki, natomiast za więcej mogli dopłacić. Można sobie wyobrazić, że ktoś, kto swój voucher postanowił spożytkować np. na pierwszą randkę, chcąc nie chcąc dopłacił lub do syta najadł się... wstydu. Daty ważności voucherów to z kolei jedna z tych rzeczy, na które uważać trzeba zawsze i wszędzie, a nawet mimo to zdarzają się kłopoty z tym, żeby zdążyć na czas. Daty voucherów drukowane są zwykle małym drukiem albo też nie ma ich w ogóle, warto się jednak upewnić do kiedy możemy zrealizować usługę. Zdarza się bowiem, że oferta cieszy się takim powodzeniem, że nawet przez kilka tygodni nie sposób dodzwonić się do usługodawcy, żeby zarezerwować u niego miejsce. Potem, gdy już się dodzwonimy, może się okazać, że pierwsza wolna data przypada po upływie terminu ważności vouchera, co też przekreśla nasze szanse na skorzystanie z usługi po promocyjnej cenie. Na otarcie łez pozostaje nam jedynie to, że w takich wypadkach serwisy zwykle chętnie zwracają pieniądze. Na sam koniec jeszcze jedna złota rada dotycząca kupowania po okazyjnych cenach. Brzmi ona: tania oferta to nie zawsze dobra oferta, a mądry ten kto przed szkodą porówna ceny u konkurencji. Zdarzało się już bowiem, że deal w promocyjnej cenie był droższy od zupełnie normalnej oferty konkurenta mającego swój biznes po drugiej stronie ulicy.

| rodzina porady

Rodzice kłamią jak najęci

Dzieciak konformista Obawiasz się, gdy twoje dziecko naśladuje zachowania i poglądy innych dzieci? Niepotrzebnie, bo jak się okazuje, już czterolatki podporządkowują swoje wypowiedzi i osądy rówieśnikom. Postępują tak nawet wtedy, gdy mają świadomość własnej racji – wynika z badania opisanego na łamach „Child Development”. Takie zachowania to jak najbardziej naturalne mechanizmy przystosowawcze.

Zachowań danej grupy uczymy się, obserwując innych jej członków, a w razie konfrontacji z informacją, która jest sprzeczna z naszymi własnymi przekonaniami lub chęciami, często poddajemy się zdaniu większości. Takie zachowania u dorosłych to nic nowego, przywykliśmy jednak uważać dzieci za szczere, niewinne i raczej nieskore do takich konformistycznych kłamstewek. Tymczasem naukowcy z Max Planck Institutes for Evolutionary Anthropology w niemieckim Lipsku i z holenderskiego Psycholinguistics w Nijmegen badali ostatnio podobną reakcję u czterolatków. Doszli do wniosku, że nawet takie maluchy chętnie ulegają rówieśniczym wpływom. Aby przekonać się, co przedszkolaki robią z informacjami, uzyskiwanymi od kolegów, naukowcy obserwowali 96 czterolatków z 24 przedszkolnych grup. W pierwszej części eksperymentu dzieci badano w czteroosobowych grupach. Maluchom wręczono pozornie identyczne książki z obrazkami. Po lewej stronie kartki pojawiały się całe zwierzęce rodziny – mama, tata i dziecko, po prawej – tylko jeden osobnik. Dzieci poproszono o głośne rozpoznawanie członków rodziny na prawej stronie. Książki tylko wydawały się identyczne. W rzeczywistości jednakowe były trzy, a czwarta przedstawiała innego zwierzaka.

Dziecko z odmienną książeczką stawało w konfrontacji z osądem trójki rówieśników, którzy wydawali się nie mieć racji, ale byli jednomyślni. W grupie 24 dzieci aż osiemnaścioro przynajmniej raz się dostosowało do zdania większości. Naukowcy pokusili się też o eksperyment sprawdzający, czy dzieci zachowują się tak zawsze, czy też tylko w określonych okolicznościach. Tym razem – zależnie od tego, czy prowadzący zapalał lub gasił lampę – dzieci miały głośno odpowiadać lub cicho wskazywać na właściwe zwierzę. Badanie pomyślano tak, by odpowiedź mógł poznać tylko dorosły obserwator, ale już nie pozostałe dzieci. Wśród osiemnaściorga dzieci aż dwunastka co najmniej raz dostosowała się do większości – w przypadku, gdy swoją odpowiedź trzeba było głośno wypowiedzieć. Kiedy zadanie wymagało bezgłośnego wskazania na właściwe zwierzę, konformizm ujawnił się tylko u ośmiorga maluchów. Dzieci chętniej dostosowują zatem do większości swoje wypowiedzi publiczne, niż prywatne – zauważyli badacze. Można sądzić, że takie zachowanie pozwala np. unikać konfliktów wśród rówieśników lub jest ewolucyjną pozostałością po stadnych mechanizmach, nakazujących zwierzętom reagować na identyczne bodźce w identyczny sposób. (dw)

Aż 90 proc. brytyjskich nastolatków z różnych powodów wstydzi się za swoich rodziców. Niechęć do przedstawienia mamie i tacie nowej dziewczyny lub chłopaka deklaruje aż 72 proc. ankietowanych. Jakie są tego powody? Z pewnością różne, choć niebagatelnym może być coś , o czym od dawna wiadomo, ale o czym jakoś głośno się nie mówi. Otóż... dorośli kłamią i to w dodatku tak niezdarnie, że dzieci czują się tym zażenowane. Jak donoszą wyniki badań tego zjawiska, prawie dwie trzecie rodziców (60 proc.) przyznaje, że opowiada dzieciom wyolbrzymione historie o własnej młodości, aby zrobić na nich wrażenie. 26 proc. rodziców chwali się przed dziećmi znacznie lepszymi wynikami szkolnymi, niż te, które mieli w rzeczywistości, zaś 24 proc. wbrew prawdzie utrzymuje, że byli na koncertach lub nawet osobiście znali członków legendarnych zespołów, jak The Who czy Rolling Stones.

Panny do trzydziestki Grubo ponad połowa Brytyjek uważa, że najlepszy wiek na założenie rodziny to 29 lat. Aż 59 proc. ankietowanych pań wierzy, że właśnie tuż przed 30-tką są wystarczająco zabezpieczone finansowo, aby pozwolić sobie na urodzenie pierwszego dziecka. Dodają też do tego, że właśnie wtedy czują się najbardziej dojrzałe do budowania prawdziwych i wartościowych relacji ze swoimi partnerami, co stanowi dodatkową gwarancję tego, że ich małżeństwo przetrwa. Wszystko to bardzo pięknie i rozsądnie brzmi, gdy jednak porównać tę zgrabną teorię z praktyką, okaże się, że brytyjskie dziewczyny często „decydują” się na dzieci znacznie wcześniej, bo mniej więcej wpół drogi do tego idealnego wieku.

po godzinach

32 turystyka

Loch Ness

Wypad do krainy potwora Nikt go nie widział, ale wszyscy o nim słyszeli. Jeden z najbardziej znanych potworów, wyłaniający się z głębin Loch Ness, pieszczotliwie zwany przez Szkotów „Nessie”, jak magnes przyciąga turystów do pięknego zakątka Szkocji.

Anna Rączkowska Loch Ness jest obowiązkowym miejscem dla odwiedzających Szkocję. To przepiękny zakątek, który dzięki wciąż żywej legendzie o zamieszkującym wodne czeluści potworze nie traci na popularności. Szkoci są przygotowani nawet na armię turystów, dzięki czemu nietrudno tu ani o tani nocleg w motelach, ani o tani posiłek.

Jezioro Ness To najsłynniejsze szkockie jezioro położone jest w dolinie Great Glen znanej również jako Glen More. Great Glen przedziela Szkocję na dwie części, oddzielając położone na północy Góry Kaledońskie od leżących na południu Grampianów. Jezioro Loch Ness wypełnia północną część tego 88 kilometrowego uskoku. Jest w nim więcej słodkiej wody, niż we wszystkich jeziorach i rzekach Wielkiej Brytanii razem wziętych. Ma 35 km długości, 1,5 km szerokości i ponad 250 m głębokości. Wody Loch Ness nie są przejrzyste, już kilka metrów pod powierzchnią wody widoczność jest praktycznie zerowa. To z powodu występującego w jeziorze torfu.

Potworna historia Sławę temu miejscu nie przyniosły ani piękne położenie, ani malownicze krajobrazy, ani nawet specyficzny klimat miejsca. Turystów, naukowców, a także poszukiwaczy przygód i dziennikarzy do Loch Ness wciąż przyciąga legenda o potworze. Pierwsze zapiski o Nessie pochodzą z VII wieku. Święty Kolumban, który podróżował do Inverness, aby nawrócić tamtejszych pogan, udobruchał mon4 listopada 2011

strum, które napadło jednego z zakonników. Od tamtego zdarzenia wielu dałoby sobie obciąć rękę na dowód tego, że widziało wystający z wody gigantyczny ogon czy grzbiet potwora.

Zamek Urquhart To obowiązkowe miejsce każdego turysty podążającego śladami legendy. Rzekomo to właśnie w okolicach ruin średniowiecznej budowli na zachodnim brzegu jeziora potwór pokazuje się najczęściej. Mieszka natomiast w grocie położonej tuż pod ruinami zamczyska. Ruiny budowli to najlepszy punkt widokowy na jezioro. Z tego miejsca wykonano najwięcej zdjęć potwora. Sam zamek został wzniesiony, aby chronić całe Glen More. Historia zamku rozpoczyna się już w XIII wieku, kiedy Aleksander II stłumił rewolucję w Moray i postanowił zbudować twierdzę obronną, która miała wznosić się nad jeziorem Loch Ness. Jeszcze przed końcem XIII wieku zamek dostaje się w ręce Anglików, ale w 1303 roku wraca do Szkotów i daje Robertowi Bruce’owi doskonałe miejsce na przygotowywanie się na nadejście wojsk Edwarda II. Od 1390 roku budowla narażona była na regularne ataki klanu MacDonaldów z zachodnich wysp, którzy mieli nadzieję na zdobycie szkockiej korony. Przez następne 150 lat, będąc przedmiotem klanowych rozgrywek o władzę, zamek przechodzi z rąk do rąk. Pomimo podejmowanych często prób reperacji konstrukcji, twierdza popada stopniowo w ruinę. Nie odgrywa już nawet większej roli w czasie wojny domowej w latach 40. XVII wieku.

Dumnadrochit i Fort Augustus Trzy kilometry od ruin zamku Urquhart znajduje się Loch Ness Monster Visitor Centre, w którym znajdują się

| turystyka po godzinach

Kirill. M. / Shutterstock

filmy, zdjęcia, artykuły i opisy poświęcone Nessie. Miejscowość Dumnadrochit, w której ośrodek się znajduje, słynie ze sklepików, w których handluje się pamiątkami z potworem w roli głównej. Z kolei Fort Augustus leży na południowo-zachodnim krańcu jeziora. W tym

pięknym miejscu można zwiedzić opactwo benedyktyńskie oraz przepłynąć po Kanale Kaledońskim. Do Dumnadrochit zarówno z Fort Augustus na południowym brzegu jeziora, jak i z Inverness na północy, a także z Oban i Fort William regularnie kursują autobusy.

Urquhart Castle Adres: Drumnadrochit, Inverness IV63 6XJ Zamek można zwiedzać przez cały rok, z wyjątkiem 25 i 26 grudnia. 1 kwietnia – 30 września: cały tydzień od 9.30 do 18.00

1 października – 31 marca: cały tydzień od 9.30 do 17.00 Ostatnie wejścia na zamek – 45 minut przed zamknięciem Bilety: dorośli – £6,50, dzieci w wieku 5-15 lat – £3,25 Dojazd samochodem: Urquhart znajduje się na trasie A82 do Inverness.

Informacje w sieci Planując wyprawę do Loch Ness warto skorzystać ze stron: www.historic-scotland.gov.uk www.visitlochness.com/travel/travel-to-loch-ness.php

Zakwaterowanie Wybierając się na weekend w okolice jeziora Loch Ness, trzeba przygotować się na wydatek rzędu 40 funtów za dobę od osoby. Można znaleźć tańsze opcje, ale poza sezonem. The Caledonian Hotel w Fort Augustus

– 40 funtów za dobę, ze śniadaniem i dostępem do internetu. Glenmoriston Arms Hotel w Fort Augustus – 85 funtów za dwie osoby ze śniadaniem i dostępem do internetu – cena w dniu 2 listopada 2011 roku. reklama

po godzinach

34 motoryzacja

Lancia Thema

Grabarz się ucieszy

Lancia ma renomę „marki z klasą”. Po przejęciu przez Chryslera włoska fabryka przyswaja projekty Amerykanów, a ci Włochów. Tak stało się też z nową Themą. Niekoniecznie jest to powód do radości, bo przy karawanie szczerzyć się nie wypada. Adam Skorupiński

Zapowiadana na przyszły rok Thema powstała na bazie nowego Chryslera 300, dzięki czemu jest... równie ponura. Z dostojnej limuzyny wyszedł równie dostojny, a poza tym prestiżowy, luksusowy, nowoczesny, ale jednak pojazd do przewozu trumien. Można być pewnym, że jeśli powstanie kiedyś wersja kombi, to przed salonami Lancii karnie ustawią się kolejki właścicieli zakładów pogrzebowych, skrupulatnie mierzących odległość od przednich foteli do klapy bagażnika. A propos wymiarów – limuzyna ma ponad 5 m długości, 1,49 m wysokości, 1,9 m szerokości, a rozstaw osi przekracza nieznacznie trzy metry. Wygląda niemal identycznie jak Chrysler 300, oprócz tego, że z przodu, w górnej części kratki chłodnicy z poziomymi po4 listopada 2011

przeczkami znajduje się znaczek Lancii. Takie same jak w pierwowzorze są też reflektory z diodami LED i z funkcją Daytime Running Light, układające się w literę „C”. Z tyłu z wyróżniających się elementów można wymienić zintegrowany spojler tylny, pod którym centralnie wkomponowany został logotyp Lancii. Nawiązaniem do potężnego przodu są dwie chromowane końcówki wydechu, które mają przypominać o potencjale oferowanych jednostek napędowych. Thema dostępna będzie z sześciocylindrowym silnikiem benzynowym Pentastar o pojemności 3,6 l i mocy 286 KM, a zużycie paliwa w cyklu mieszanym wynosi 9,4 l/100 km. Tak wyposażona nowa Thema może osiągnąć prędkość maksymalną 240 km/godz. i przyspiesza do 100 km/godz. w 7,7 sekundy. Wynik ten zawdzięcza również nowej automatycznej skrzyni biegów o ośmiu przełożeniach, która przekazuje napęd na tylne koła. Z jednostek wysokoprężnych w ofercie są dwa silni-

ki V6 o pojemności 3,0 l, wytwarzające moc odpowiednio 190 KM i 239 KM, obydwa współpracujące z automatyczną skrzynią biegów o pięciu przełożeniach. W przypadku obu tych jednostek zużycie paliwa w cyklu mieszanym nie przekracza 7,1 l/100 km. We wnętrzu Lancii Thema panuje luksus dzięki miękkim w dotyku materiałom, elektrycznie podgrzewanym siedzeniom ze skóry nappa czy obszyciu nakładki tablicy przyrządów skórą Poltrona Frau, obok wstawek z prawdziwego drewna w konsoli centralnej, na desce rozdzielczej, panelach drzwi i kierownicy. Jest tu też system Uconnect Touch, wyposażony w największy w swej klasie ekran dotykowy o przekątnej 8,4 cala z systemem nawigacji Garmin. Model wyposażony jest w ponad 70 zaawansowanych elementów bezpieczeństwa czynnego i biernego, w tym standardowy system stabilizacji toru jazdy (ESC) oraz systemy gotowości i

osuszania hamulców (Ready Alert Braking i Rain Brake Support). Jest też system aktywnej ochrony pieszego (Active Pedestrian Protecion), powodujący „podniesienie” maski silnika od tyłu celem uchronienia uderzonej przez samochód osoby pieszej przed większymi obrażeniami oraz system bezkluczykowego dostępu Enter-N-Go, który pozwala posiadaczowi odpowiednio zakodowanego pilota wygodnie otworzyć drzwi pojazdu, a następnie uruchomić silnik jednym naciśnięciem przycisku na desce rozdzielczej. Nie zabrakło kamer wspomagających parkowanie, funkcji ostrzeżenia o zagrożeniu najechania na poprzedzający pojazd, detekcji martwych pół widzenia (Blind Spot Detection) czy systemu wykrywania ruchu przecinającego drogę cofania. Nowa Lancia Thema jest dostępna od paździenika u wszystkich dealerów w Europie w trzech wersjach wyposażenia – Gold, Platinum i Executive.

| motoryzacja

po godzinach

Audi A4 po lekkiej przebudowie

Hasło, którym Audi reklamuje małe zmiany w swoim A4, jest tak niemieckie, że aż zęby bolą: „Przewaga dzięki technice”. Spokojnie można by je zastosować do promocji czołgu albo działa przeciwlotniczego. Tak czy inaczej, A4 na rok przyszły poddane zostało liftingowi. Inne są reflektory przednie, zderzaki, osłona chłodnicy i maska, która jest teraz odrobinę mocniej wygięta. Z tyłu pojawiły się zmodyfikowane światła, nowy dyfuzor i podwójne końcówki układu wydechowego. Pakiet S-line obejmować ma obniżone zawieszenie i 18-calowe felgi ze stopów lekkich. Klienci zamówić mogą również koła o jeden cal większe. Wewnątrz dokonano tylko drobnych modyfikacji. Zmienił się wygląd kierownicy, poprawiono część materiałów wykończeniowych i dodano kilka chromowanych akcentów. Uproszczono również obsługę systemu MMI – zamiast ośmiu przycisków do sterowania teraz są tylko cztery. W palecie jednostek napędowych nowością jest silnik 1,8 l TSI rozwijający 170 KM i 320 Nm. Zdaniem producenta, auto z tym silnikiem zużywać ma średnio 5,3 l benzyny na 100 km. Odświeżone A4 już wkrótce pojawi się w salonach. Ceny nie są jeszcze znane, ale wiadomo, że zostaną poddane niewielkiej korekcie.

Mazda Takeri uprzedza przed „szóstką”

Jeśli tak będzie wyglądać nowa Mazda 6 – a wszystko na to wskazuje – to konkurencja powinna zacząć brać jakieś medykamenty na zatrzymanie biegunki. Mazda zmienia całą linię modelową wedle nowej koncepcji designerskiej, zwanej Kodo, a także wprowadza najnowszą technologię SkyActiv, polegającą na montowaniu lżejszych części i komponentów oraz na walce o jak najlepszą aerodynamikę. Koncept Takeri ma jak na rodzinnego sedana bardzo agresywne linie, z wydłużoną maską i przednimi nadkolami, które nagle wychodzą z boku samochodu, by zgubić się gdzieś w zarysie reflektorów. Silnikiem w nadchodzącej „szóstce” ma być diesel SkyActive-D o pojemności 2,2 litra i mocy 175 KM, który zadebiutuje w marcu przyszłego roku w modelu CX-5. Mazda obiecuje również zainstalowanie po raz pierwszy układu hamulcowego, który podczas hamowania przetwarza energię kinetyczną na elektryczną przechowując ją w kondensatorach do wykorzystania w urządzeniach elektrycznych auta. Takeri zostanie pokazany na targach w Tokio w dniach od 3 do 11 grudnia 2011.

po godzinach

36 gadżety

nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

CUDO TYGODNIA Świetlny Miecz Nikt nie zostanie prawdziwym rycerzem Yedi dopóki nie skonstruuje własnoręcznie miecza świetlnego. Na szczęście w dzisiejszych czasach zwolennicy jasnej strony mocy nie są zdani sami na siebie. Z pomocą przychodzi im REMOTE CONTROLLED LIGHTSABER ROOM LIGHT KIT. W zestawie znajdują się wszystkie potrzebne części i oczywiście szczegółowa instrukcja. Nie musimy się jej jednak trzymać zbyt ściśle i wolno nam wprowadzać własne udogodnienia. Co ważniejsze sami możemy sobie wybrać kolor naszego świetlnego ostrza. Jak przystało na prawdziwych rycerzy Jedi, miecz włączyć możemy bez podchodzenia do miejsca, w którym aktualnie się znajduje. Wystarczy w tym celu użyć pilota. Googluj: Star Wars Lightsaber Room Light Cena: £24,70

APP TYGODNIA Speaktoit Assistant

Lytro Light Field Camera. Nie trzeba spieszyć się z ostrością Bardzo często po zrobieniu zdjęcia okazuje się, że ostrość ustawiła się akurat na wystającym gdzieś w samym rogu kadru liściu. Wtedy nie ma innego wyjścia, jak tylko jeszcze raz powtórzyć całą czynność. Chyba, że mamy akurat najnowszy aparat firmy Lytro, w którym ostrość możemy ustawić już po naciśnięciu spustu migawki. Lytro Light Field Camera wykorzystuje niezwykle skomplikowaną technologię a za razem jest niezwykle prosty w użyciu. Na jego sześciennej obudowie znajdują się zaledwie dwa przyciski. Jeden z nich służy do włączania, a drugi do robienia zdjęć. W środku znajduje się zestaw mikrosoczewek i czujników pola światła, które oddzielnie rejestrują barwę, natężenie i kierunek nawet do 11 milionów odbitych promieni światła. Później odpowiednie algorytmy przekształcają to wszystko w jednolity obraz. Teraz przydaje się ekran dotykowy LCD o przekątnej 1,46 cala, na którym palcem ustawiamy sobie punkt ostrości.

Oczywiście na jednym zdjęciu możemy wybrać kilka obiektów. Aparat ma obiektyw z 8-krotnym zoomem optycznym i jasnością f/2 i może kręcić filmy w jakości HD. Zastosowana w nim technologia po-

zwala robić równocześnie zdjęcia w 2D i 3D. W sprzedaży ma się pojawić na początku przyszłego roku. Za wersję wyposażoną w 16 GB pamięci trzeba będzie zapłacić równowartość 499, a za 8GB 399 dolarów. (ryk)

Nokia Lumia 800 Androidowcy nie gęsi i swoje Siri mają. Aplikacja nazywa się Speaktoit Assistant. Tak jak w swoim iPhonowym odpowiedniku komunikujemy się z nią za pomocą własnego głosu. Nasz prywatny asystent może nas między innymi poinformować o aktualnym stanie pogody, najbliższych spotkaniach czy znajdujących się w okolicy restauracjach. Aplikację można pobrać z Android Marketu. Niestety działa tylko w języku angielskim i wymaga zainstalowania dodatkowej biblioteki z językiem. Platforma: Android Cena: free 4 listopada 2011

Z zewnątrz Lumia 800 wygląda praktycznie dokładnie tak samo, jak N9. Prawdziwa różnica polega jednak na tym, co znajduje się w środku, a właściwie w pamięci telefonu. Jej producent zapewnia, że jest to pierwszy prawdziwy „Windowsphone”. Całość działa pod kontrolą nowego OS Windows Phone Mango. Nokia od siebie dorzuciła darmową aplikację Nokia Drive. Głosowa nawigacja typu turn-by-turn ma nas zaprowadzić do 69 milionów miejsc na całym świecie. Dodatkową atrakcją mają być również darmowy streaming muzyki dostęp do serwisów sportowych amerykańskiej stacji telewizyjnej ESPN. Jeśli chodzi o parametry techniczne, to nowa Nokia wyposażona jest w 3,7-calowy, pojemnościowy ekran dotykowy AMOLED ClearBlack (800 x 480 pikseli), jednordzeniowy procesor

Qualcomm MSM8255 z taktowaniem 1,4 GHz, 512 MB pamięci RAM, 16 GB wbudowanej pamięci flash (brak

gniazda kart pamięci), łączność WiFi 802.11b/g/n, Bluetooth 2.1, łączność HSDPA 14.4 Mbps, wyjście TV-out (zamiast HDMI), port USB 2.0 i 3,5-milimetrowe wyjście słuchawkowe. Bateria o pojemności 1450 mAh ma nam zapewnić 13 godzin rozmów, lub 355 godzin czuwania. Z tyłu znajduje się 8-megapikselowy aparat fotograficzny z optyką Carl Zeiss. (ryk)

po godzinach

38 styl

h grap Auto

£25

Zaczęła zachwycać świat swoim wyrafinowanym stylem już w latach 50. Do dzisiaj nie traci na wartości. Dla wielu kobiet Audrey Hepburn nadal jest ikoną mody i wzorem do naśladowania. Moda to przecież łączenie przeszłości z teraźniejszością, dlatego niech Audrey pozostanie inspiracją dla współczesności.

Styl Audrey Hepburn wciąż inspiruje £10

4 listopada 2011

tanta mody – Huberta de Givenchy. 26-latek projektował kostiumy do najnowszego filmu z jej udziałem – „Sabrina”. Zostali bardzo dobrymi przyjaciółmi. Ona stała się jego muzą, a on prawdopodobnie odpowiedzialny jest za zrobienie z niej ikony stylu. Owoc ich przyjaźni i współpracy to najbardziej dziś znane kreacje ze „Śniadania u Tiffany’ego”. Givenchy ubierał piękną aktorkę także do „Zabawnej buzi”, „Miłości po południu”, „Kiedy Paryż wrze”, „Jak ukraść milion dolarów”, „Szarady” czy „Love Among Thieves”. Hubert de Givenchy zakończył swoją przygodę z modą i odszedł na emeryturę w 1995 r. Jego na-

stępcy, w hołdzie Audrey Hepburn, często nawiązywali do strojów wielkiej aktorki i korzeni krawiectwa własnego domu mody. John Galliano w 1995 r zaprezentował suknie nazwane „Audrey”. Julien McDonald w 2003 zaprojektował kolekcję czarnych sukienek à la Audrey Hepburn. Znakiem rozpoznawczym gwiazdy były tak naprawdę rozkloszowane sukienki z dekoltem w łódkę, obcisłe sweterki, spodnie cygaretki i spódnice sięgające delikatnie za kolano, szyte z koła. Au-

£4 Evan 9,5 s 0

Aktorka piękna i intrygująca, pełna wdzięku i kobiecości. Jej słynna mała czarna ze „Śniadania u Tiffany’ego” należy do najbardziej kultowych kreacji wszech czasów. Charakterystyczna krucha postura, delikatne ruchy i proste kobiece kreacje, stały się rozpoznawalne na całym świecie. Kobiecość, wdzięk, elegancja lat 50., ale ze szczyptą łobuzerii to znaki rozpoznawalne tej gwiazdy. I te wielkie, błyszczące oczy, zawsze podkreślone czarną kreską. W 1953 roku Audrey poznała młodego, początkującego projek-

£ 25

idge Selfr s s i M

£5 M&S 9 Anna Rączkowska

M&S

po godzinach

styl 39

Jak w filmie Audrey Hepburn najbardziej pamiętana jest dzisiaj z filmu „Śniadanie u Tiffany'iego”. Miliony kobiet na całym świecie wciąż naśladuje styl aktorki z tego filmu. Obowiązkowy kok, czarne okulary i szykowna, długa suknia. Choć prywatnie Audrey unikała dodatków, w filmie kokietuje pięknymi kolczykami i kolią. W 2003 roku magazyn Vogue opublikował ranking najlepiej ubranych kobiet wszech czasów, pierwsze miejsce na tej prestiżowej liście zajęła Audrey Hepburn. Niewykluczone, że gdyby przeprowadzić taki plebiscyt w tym roku, piękna aktorka zwyciężyłaby ponownie.

Zapach kobiety

0 £6

is ew nL Joh

Oprócz legendarnej sukni, długich rękawiczek i ciemnych okularów, projektant stworzył specjalnie dla pięknej aktorki, coś jeszcze – zapach L'Interdit. Zanim perfumy trafiły do sprzedaży, przez rok używała ich tylko ona.

£6 PSHOP 5 Gadżety z Audrey Hepburn

5 £6

drey jak ognia unikała wszelkich dodatków i zbędnych gadżetów. Jedynymi dopuszczalnymi dodatkami były apaszki, rękawiczki i duże kapelusze. Do kreacji wieczorowych zakładała klasyczną biżuterię, najczęściej z pereł. Współczesna Audrey wcale nie musi wydawać majątku czy przyjaźnić się ze słynnym projektantem. To nie metka czyni z kobiety elegantkę. Teraz można kupić sukienki w stylu gwiazdyw Top Shopie albo Mango, „diamentową” kolię czy tiarę w Accessorize, rękawiczki i kapelusz w Johnym Lewisie. Nawet za niewielkie pieniądze można wzbudzić zachwyt. W sklepach Londynu można to zrobić nie wydając nawet 100 funtów.

h rap tog Au

Wizerunek aktorki można znaleźć na obrazach, biżuterii. Z jej wizerunkiem produkowane są walizki, meble, kubki i ubrania.

Auto grap h

£6

£2 M&S 5

TOP SHO P

£15

dom

40 kuchniaâ&#x20AC;&#x201A;

Stek z kangura, larwy z popioĹ&#x201A;u 4 listopada 2011

| kuchnia dom

Kuchnia australijska to prawdziwa kuchnia fusion. Jeszcze do niedawna traktowana trochę z przymrużeniem oka, dziś aspiruje do miana jednej z najlepszych kuchni świata. Zawdzięcza to m.in. niezwykłym połączeniom tego, co rdzenne z tym, co napływowe, nieznanym gdzie indziej smakom oraz najlepszej jakości składnikom. Wszystko to razem sprawia, że coraz więcej prawdziwych smakoszy przybywa na ten kontynent, aby spróbować tutejszych lokalnych dań. szą i łatwiejszą do krojenia. Dopiero po tym zabiegu zwierzę jest patroszone, a mięso opiekane w piecu ziemnym. Składniki potraw są też często ręcznie mielone przy użyciu dużych kamieni. Do znajdowanych w buszu smakołyków należą np. serca palmowe, mające dużo właściwości odżywczych, mało u nas znane owoce quandong, występujące na terenach suchych i pustynnych, bogate w witaminę C liście pieprzu, bush tomatoes, mirt cytrynowy, nasiona akacji, samphire, czyli roślinność jadalna rosnąca na terenach skalistych, liście oraz olej z eukaliptusa, orzechy makadamia, kasztany wodne czy nektar z kwiatów banksji.

Dominik Waszek To jak złożonym zjawiskiem jest australijskie gotowanie wynika zarówno z położenia geograficznego kontynentu, jak i jego historii. Przez długie wieki położona jakby na uboczu świata Australia nie budziła zainteresowania białego człowieka, wydawała się bowiem jałowa i niegościnna. Choć europejscy żeglarze docierali tu już na przełomie XVI i XVII wieku, jednak kolonizacja tego kontynentu rozpoczęła się dopiero od roku 1768, kiedy to do australijskich wybrzeży dotarł brytyjski odkrywca i żeglarz James Cook. Trwające 200 lat brytyjskie panowanie, a potem liczny, szczególnie w XIX i XX wieku, napływ ludności ze wszystkich stron świata, radykalnie zmienił oblicze kontynentu. Początkowo oprócz Brytyjczyków przybywali tu Azjaci, Hindusi i Europejczycy z południa, obecnie w Australii spotkać można reprezentantów całego świata. Duży wpływ na tutejszą kulturę, a zwłaszcza kuchnię, ma także gorący, suchy klimat.

Nowoczesny miszmasz smaku

Co w buszu piszczy Kuchnia Australii to właściwie trzy różne style i kultury. Mamy więc tradycje kulinarne rdzennej ludności, czyli Aborygenów, tzw. kuchnię tradycyjną zbliżoną do tej znanej nam z Wysp oraz nowoczesną kuchnię australijską. Prawdziwą atrakcję dla smakoszy stanowią ta pierwsza i ostatnia, bo angielskie gotowanie ma dość ugruntowaną opinię na całym świecie. Prawdziwej, aborygeńskiej kuchni, z zachowaniem tradycyjnych metod obróbki, można skosztować w położonych w głębi lądu rezerwatach, jednak stopniowo przenika ona do miast, gdzie pojawiają się nawet całe sieci restauracji serwujących tradycyjne potrawy o slangowej nazwie: bush tucker food. Aborygeni przez tysiące lat żyli z koczownictwa, zbieractwa i łowiectwa, ich jedzenie pełne jest więc wszelkich ziół, korzeni, nasion, jadalnych owoców roślin, a także ich liści. Gdy chodzi o mięso, w którym lubują się Aborygeni, sprawy trochę się komplikują, szczególnie jeśli jesteśmy przyzwyczajeni do tradycyjnych smaków. Buszmeni jadają dzikie ptactwo, kangury, węże, jasz-

czurki, żółwie i strusie. Ważnym, bo bogatym w białko elementem ich diety są wszelkie insekty, a zwłaszcza larwy owadów. W północnej Australii zapieka się je w gorącym popiele i podobno przyrządzone w ten sposób smakują jak kremowa kukurydza.

Quandong i palmowe serce Sposób przyrządzania aborygeńskich potraw niewiele zmienił się od tysiącleci i jest to z pewnością jedna

z większych atrakcji australijskiej kuchni. Do pieczenia mięs używa się prostych palenisk i pieców ziemnych, w których umieszcza się rozgrzane kamienie, na nich liście, mięso i korę drzew dla wzmocnienia aromatu pieczonego lub wędzonego mięsa. Aborygeni mają także swój charakterystyczny sposób przygotowywania mięsa. Zanim upolowane martwe zwierzę, np. ptak, wąż lub żółw, zostanie wypatroszone, wrzuca się je do ognia, aby pozbyć się łusek lub piór, a także uczynić skórę zwierzęcia tward-

Nowoczesna kuchnia australijska zaczęła królować w tutejszych restauracjach od lat 80. Wtedy to tutejsi szefowie kuchni zainicjowali ruch promujący wspaniałe australijskie składniki, począwszy od egzotycznych owoców, poprzez ryby i owoce morza, a skończywszy na mięsie wytwarzanym z hodowanego tutaj bydła. Po latach nudnej brytyjskiej kuchni, która zdominowała tutejsze domostwa, sięgnięto po coś nowego, świeżego, zaskakującego i mogącego sprostać oczekiwaniom największych smakoszy. Zaletą nowoczesnej kuchni Australii są połączenia wpływów kuchni właściwie wszystkich krajów, których mieszkańcy w XX wieku tłumnie zjawili się w Australii. Miejscowi szefowie stawiają jednak przede wszystkim na to, co na ich kontynencie jest inne niż gdziekolwiek na świecie. Serwowane są tu więc rozmaite egzotyczne ryby niespotykane w innych akwenach wodnych, np. słodkowodny okoń australijski czy morska ryba barramundi, krewetki, homary, kraby oraz słynne balmain bugs, czyli skorupiaki podobne do homara, o bardzo delikatnym mięsie. Popularne jest także mięso rekinów, które wspaniale smakuje, lecz na wielu australijskich plażach stanowią śmiertelne zagrożenie. W Londynie namiastki australijskiego jedzenia posmakować możemy np. w pubach WalkAbout, gdy jednak chcemy skosztować australijskiej kuchni z prawdziwego zdarzenia, radzimy wyszukać prawdziwą tamtejszą knajpę i sprawdzić, co ma w menu lub... po prostu wybrać się do Australii na porządne wakacje i do syta najeść się wszystkiego, co ma ona do zaoferowania.

dom

42 hobby

nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

Sztuka mrożenia Niby jest to czynność prosta i nie wymagająca specjalnych umiejętności. Niby, bo jak za chwilę się przekonamy, potrawy są znacznie smaczniejsze i zdrowsze, gdy zamrozimy je z uwzględnieniem kilku ważnych zasad. Kiedy zamrażasz potrawkę lub gulasz, nie dodawaj do potrawy makaronu, ryżu ani ziemniaków, ponieważ rozmiękną potem podczas podgrzewania. Najlepiej ugotuj je osobno i dodaj w ostatniej chwili. Gotowane i pieczone mięso wysycha i twardnieje, jeśli zamrozi się je w całości. Lepiej więc pokrój je na cienkie plasterki i zamroź wraz z sosem. Mięsny farsz do kulebiaków lub pierogów można po ugotowaniu zapakować i zamrozić osobno, bez ciasta. Można też zamrozić gotowy pieróg, po wcześniejszym schłodzeniu w lodówce. Aby ułatwić sobie przygotowanie domowej pizzy, możesz upiec spody i zamrozić do późniejszego użytku albo podpiec je, obłożyć nadzieniem i wtedy zamrozić. Surowe mięso, w tym drobiowe, nadaje się do mrożenia, pod warunkiem, że nie było już rozmrażane. Zawsze pytaj w sklepie lub szukaj na opakowaniu informacji, czy mięso można zamrozić. Kupione w sklepie mięsnym lub supermarkecie mięso rozpakuj, ponownie zawiń w folię, opisz i włóż do torebki na mrożonki. Pojedyncze kotlety, piersi z kurczaka i małe kawałki mięsa przełóż pergaminem lub papierem do pieczenia, żeby móc wyjąć do zamrożenia potrzebną ilość. Mięso należy zamrażać w jak najszybszym tempie, więc z wyprzedzeniem włącz funkcję szybkiego mrożenia. Gdy chodzi o ryby, do mrożenia nadają się tylko te świeżo złowione i te ze sklepu, które wcześniej nie były mrożone. Całe i świeże ryby trzeba przed mrożeniem wypatroszyć, oskrobać z łusek i dokładnie oczyścić. (ang) 4 listopada 2011

Worcestershire Sauce

Jest to prawdziwy arystokrata wśród sosów. Wystarczy już jedna jego łyżka, by nadać całemu daniu oryginalny i niepowtarzalny aromat. Nic dziwnego, bo zanim sos z Worcester trafi na nasze stoły, leżakuje co najmniej kilka lat w dębowych beczkach. Sos z Worcester jest produkowany od 1837 roku według tej samej, niezmienionej i nieznanej nikomu innemu poza producentami receptury. Jest pikantny, lekko kwaśny i jednocześnie słodkawy. Ma kolor ciemnobrązowy, lepką konsystencję i zawiera jedną czwartą osadu, dlatego też przed użyciem trzeba butelką dobrze wstrząsnąć. Świetnie nadaje się do dań duszonych, makaronów, gulaszów, zapiekanek, sosów, marynat, zup, farszów i koktajli, a składa się m.in. z rozdrobnionych cebul, czosnku, octu słodowego z dodatkiem anchois, melasy oraz mieszanki licznych przypraw. Cały proces jego produkcji trwa około 2 lat, a szczegóły są największą ta-

jemnicą firmy. Podobno zna je zaledwie kilka osób na świecie. Historia tego niezwykłego sosu rozpoczęła się na początku XIX wieku, kiedy to właśnie sir Marcus Sandys powrócił z Bengalu, gdzie przez kilka lat piastował stanowisko gubernatora. Przywiózł ze sobą trochę swojego ulubionego sosu, który tak mu smakował, że zlecił odtworzenie jego receptury dwóm właścicielom pobliskiego sklepu chemicznego. Nazywali się oni John Lea i William Perrins, dokonali szczegółowej analizy sosu i wyprodukowali od razu kilkanaście dużych słojów płynu. Smak okazał się jednak daleki od tego, którego oczekiwali. Słoje na całe szczęście nie zostały wyrzucone, ale wylądowały w odmętach ich piw-

nic. Dopiero po kilku latach, podczas porządkowania piwnicy, wspólnicy sprawdzili ich zawartość i okazało się, że mikstura nabrała tego smaku i aromatu, o jaki początkowo chodziło. Lea i Perrins nie zastanawiali się długo i już w roku 1837 zaczęli wytwarzać sos na skalę przemysłową. Mieli też pozazdroszczenia godną wiedzę na temat mechanizmów sprzedaży. Nie dość, że na początku zaoferowali swój sos za darmo kucharzom na brytyjskich statkach, to jeszcze płacili stewardom, by serwowali go swoim gościom. Nie trzeba było czekać długo, by sos zaczął "sam się sprzedawać". Od tamtej pory, mimo iż kilka razy zmienili się właściciele firmy, jego smak pozostaje bez zmian. (gz)

Francuski z gadającej kuchenki Naukowcy z Uniwersytetu w Newcastle stworzyli nowe, zaskakujące narzędzie do nauki języków. Jest nim „mówiąca kuchnia”, która podaje użytkownikowi instrukcje w języku francuskim. Zastosowano tu technologię podobną do tej używanej w samochodowej nawigacji satelitarnej, z tą jednak różnicą, że kuchnia wyposażona jest w czujnik reagujący na ruch użytkownika. Pozwala

to na odczytanie i interpretację działań osoby korzystającej z kuchenki, dzięki czemu urządzenie może na bieżąco podpowiadać jej właściwe instrukcje. Dodatkowo kuchnia wyposażona została w komputer, który pozwala np. na wybranie odpowiedniego przepisu, a jej posiadacz dostanie zestaw garnków, wyposażonych w zintegrowane z kuchnią czujniki. Dzięki temu urzą-

dzenie może w odpowiednim czasie przekazać mu właściwe polecenia. Gadająca kuchnia przeznaczona jest dla szkół, uniwersytetów i domów prywatnych. Będzie dostępne w sprzedaży detalicznej już pod koniec przyszłego roku. Jednak, zanim pojawi się na rynku, jego prototypy zostaną zainstalowane w College’u w Newcastle i w londyńskim Institut Francais. (ek)

| przepisy dom

Piwo niejedno ma imię. I nie chodzi o to, że różne marki mają różny „woltaż” czy smak, ale o to, że z piwem można różnie się obchodzić. Znaczy, że nie tylko fotel, telewizor, meczyk, mlaskanie i drapanie się po zwisającym brzuszysku, ale można złocistego trunku używać znacznie bardziej elegancko. I wlewać je nie tylko bezpośrednio do pyska, ale... ot, choćby do rożka!

Rożki piwne Sposób przyrządzenia: Masło mocno schłodzić, zetrzeć na tarce o grubych oczkach i przełożyć do miski z przesianą mąką. Mieszając, wlać około pół szklanki piwa zmiksowanego z żółtkiem i szybko wyrobić ciasto. Owinąć je pergaminem i ok. 2 godz. chłodzić w lodówce. Zimne rozwałkować na cienki (ok. 1/2 cm) placek. Wycinać z niego kwadraty o boku około 10 cm i każdy z nich smarując na środku powidłami składać po przekątnej na pół, tworząc rożki. Docisnąć brzegi, by nadzienie nie wypływało w czasie pieczenia. Ułożyć ciastka (w odstępach!) na wyścielonej pergaminem blasze i upiec na jasnozłoty kolor w temp. 190°C. Jeszcze ciepłe posypać cukrem pudrem wymieszanym z cukrem waniliowym lub z cynamonem. Gdy trochę ostygnie, wyłożyć na talerzyk, przenieść niewykorzystane piwo do salonu i popijając je jak zwykle przed telewizorem, zakąsić od czasu do czasu przepysznym rożkiem. Elegancja Francja!

Składniki

2 szklanki m 25 dag mas ąki tortowej 1 skrzynka ła być kilka pupiwa (jak bida, może 1 żółtko. szek) Nadzieni słoiczek ulue: lub powideł bionego dżemu . Do posypa cukier pude nia: cukier wanilr iowy lub cy namon

Tajemnicza dieta cud Stało się już tradycją, że co kilka lat w świecie diet wybucha kolejna supernowa. Po okresie popularności diety białkowej stworzonej przez francuskiego lekarza Pierre’a Ducana, na firmamencie pojawiła się nowa gwiazda. Nazywa się Metabolic Balance, a od poprzedniczek rożni się tym, że właściwie nie wiadomo, na czym polega.

O Metabolic Balance świat po raz pierwszy usłyszał przed 10 laty, jednak prawdziwą popularność dieta ta zaczyna zdobywać dopiero teraz. Autorem projektu jest dr Wolf Funfack, specjalista chorób wewnętrznych, który uważa, że efektywna dieta powinna być opracowywana indywidualnie, na podstawie wyników badań krwi. Lekarz nie zdradza jednak, jakie konkretne para-

metry bierze pod uwagę przy układaniu swoich programów żywieniowych. Procedura przechodzenia na dietę jest taka, że najpierw robimy sobie badania krwi, a ich wyniki przekazywane są do firmy dr. Funfacka, która opracowuje nam indywidualny program żywieniowy. Koszt takiej przyjemności to około 300 euro, nic więc dziwnego, że pacjenci starają się potwierdzić

skuteczność terapii, zanim się na nią zdecydują. Niestety nie jest to proste, bo jedyne badania, które mają potwierdzać efektywność diety zostały przeprowadzone na zlecenie firmy dr. Funfacka, trudno więc w pełni im zawierzyć. Może więc po stokroć lepiej jest nie mieszać medycyny z żywieniem, a lekarzy trzymać od kuchni jak najdalej. (kc)

dla ciała

44 zdrowie

| Anna Rączkowska

nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

Krucjata Jamie'go w opałach W Wielkiej Brytanii wielkim orędownikiem zdrowego trybu życia jest gwiazda brytyjskiej kuchni Jamie Olivier. Kucharz skrytykował ostatnio ministra edukacji Michaela Gove'a i ministra zdrowia Andrew Lansley’a, że hamują program wprowadzania zmian nawyków żywieniowych wśród młodzieży, który Olivier zapoczątkował w „Jamie's School Dinners”. Rząd zniósł niezależne finansowanie szkolnych stołówek oraz wyłączył akademie z programu żywieniowego, który został wprowadzony po interwencji Oliviera. Kucharz chce objąć programem edukacji żywieniowej wszystkie szkoły w Wielkiej Brytanii. Chce również, by nagradzać dofinansowaniem te placówki, w których coraz więcej uczniów decyduje się na zdrowe posiłki w szkolnej stołówce. W liście do Oliviera Michael Gove napisał, że zgadza się z jego opinią i obiecuje, że rząd dołoży wszelkich starań, by wpierać wprowadzone przez niego zmiany. Wielka Brytania wydaje około 4 miliardów rocznie na walkę z otyłością.

Wysokie obcasy szkodzą zdrowiu Firma MBT zleciła badanie, z którego jednoznacznie wynika, że noszenie szpilek szkodzi zdrowiu. Wśród trzech tysięcy Brytyjek 40 proc. z nich doznało różnego rodzaju urazów spowodowanych upadkiem. Ponadto obcasy powyżej 7,5 cm przyczyniają się do zwiększenia ciśnienia w naczyniach krwionośnych stopy. Natomiast „Journal of Experimenal Biology” udowadnia, że nierównomierny rozkład masy ciała spowodowany noszeniem wysokich obcasów ma negatywny wpływ na mięśnie łydki i ścięgno Achillesa. Silny ból panie odczuwają nawet wówczas, kiedy ściągają ze stóp szpilki i noszą płaskie obuwie.

4 listopada 2011

Kawa zmniejsza ryzyka zachorowania na raka skóry, pomagając zniszczyć uszkodzone komórki, które mogłyby przekształcić się w guzy, wynika z badań przeprowadzonych w USA.

Kawa zapobiega

powstawaniu raka skóry Umiarkowane picie kawy, a nawet sama aplikacja kofeiny na skórę, mogą być pomocne w zapobieganiu nowotworowi skóry. Wykorzystując w badaniu myszy, które zostały zmodyfikowane genetycznie tak, aby ich organizm powstrzymywał funkcje enzymu odpowiedzialnego za to, jak organizm reaguje na uszkodzenia DNA wywołane promieniowaniem UV, naukowcy wykazali, że były one w stanie odeprzeć raka, nawet wówczas, gdy poddano je działaniu światła ultrafioletowego. Pomaga więc i samo popijanie kawy, jak i nakładanie kofeiny bezpośrednio na skórę, dlatego wybierając balsam bądź krem warto zwrócić uwagę, czy w składzie znajduje się kofeina. Wyniki badań opublikowano w „Proceedings of the National Academy of Sciences”.

Rybi pedicure groźny dla zdrowia Nowa moda w kosmetyce, czyli rybki pielęgniarze, które robią pedicure, mogą być przyczyną infekcji, powodować przenoszenie wirusa HIV oraz zapalenia wątroby typu C. Najbardziej narażone są osoby ze słabym systemem odpornościowym i cierpiące na choroby przewlekłe. Agencja Ochrony Zdrowia (Health Protection Agency) ogłosiła, że z takich zabiegów zdecydowanie powinni zrezygnować wszyscy cierpiący na łuszczycę oraz diabetycy. Agencja podała, że ryzyko zakażenia jest co prawda niewielkie, ale nie można go zupełnie wykluczyć. Brytyjskie media poddają w wątpliwość też czystość wody, w której armia rybek oczyszcza stopy ze starego naskórka. Trudno dać wiarę, aby właściciele czyścicieli zmieniali wodę po każdym kliencie. (ara)

| uroda

dla ciała

Dieta owocowa na zdrowie

Cytrusy są naszymi bezkon- Dieta na jeden kurencyjnymi sprzymierzeń- dzień cami w oczyszczaniu orga- Owocowa dieta trwa jeden podczas którego jemy tylko nizmu. Oparta na nich dieta dzień, owoce, pijemy wykonane z nich jest w dodatku bogata w wi- soki oraz wodę. Uwaga, dla szczególtaminy i mikroelementy, które nie wrażliwych, może okazać się dość lepiej więc nie planować przywracają skórze naturalny wyczerpująca, na ten czas żadnego fizycznego wysiłblask i jędrność. Jakby i tego ku. Normalną choć nie najprzyjemniejbyło mało, gdy włączymy szą sprawą przy tego rodzaju diecie też dość nieprzyjemny oddech lub do niej ananasy... będziemy jest nawet bóle i zawroty głowy. Dlatego chudnąć jedząc pysznie. lepiej jest do takiej oczyszczającej kuKażdy z nas miewa od czasu do czasu ochotę tylko i wyłącznie na owoce. Zwykle taka chęć pojawia się po naszych tradycyjnych świętach czy innych okazjach, gdy organizm nie może sobie poradzić z nadmiarem jedzenia, jaki mu fundujemy. Wówczas sam podpowiada nam, co jest mu potrzebne, aby skutecznie pozbyć się zbędnych produktów przemiany materii. Owoce do tej misji nadają się wyśmienicie, ponieważ oprócz witamin i mikroelementów wspierających organizm zawierają rozpuszczalne frakcje błonnika – pektyny, które pomagają oczyszczać jelita z resztek pokarmowych, jednocześnie obniżając poziom cholesterolu we krwi. Jeśli chodzi o oczyszczanie organizmu, specjaliści szczególnie polecają cytrusy, ponieważ w odróżnieniu od innych owoców mają one właściwości wiązania toksycznych metali (m.in. kadmu, miedzi oraz ołowiu), aby potem usuwać je z organizmu.

racji się przygotować: np. biorąc wolne z pracy lub wykonując ją w któryś z dni weekendowych. Zanim zaczniesz się oczyszczać, sprawdź też stan swojego zdrowia. Jeżeli cierpisz na jakąkolw ie k prze-

wlekłą chorobę, przed zastosowaniem diety skonsultuj się z lekarzem. Wstrzymaj się też z oczyszczaniem, gdy jesteś w trakcie lub właśnie przeszłaś nawet lekkie przeziębienie. I niech cię nie skusi perspektywa dostarczenia organizmowi wraz z cytrusami dużej dawki

witaminy C, która faktycznie ma wpływ na wzrost odporności. W czasie infekcji i zaraz po jej zakończeniu organizm potrzebuje lekkiej, ale różnorodnej diety, która oprócz witamin dostarczy mu też wzmacniających węglowodanów i białka. Na oczyszczanie przyjdzie czas, gdy całkiem odzyskasz siły.

Oczyszczamy się cytrusowo Gdy całe to „BHP” mamy już za sobą, możemy wreszcie przejść do konkretów. Aby dieta cytrusowa była skuteczniejsza, dzień wcześniej zjedz na kolację porcję (150 g) mięsa obficie skropionego sokiem z cytryny. To ważne, bo zawarte w nim białko oraz witamina C pobudzą wydzielanie somatotropiny – hormonu, który powstaje tylko nocą, a odpowiedzialny jest za spalanie tłuszczu.

Następnego dnia zacznij od śniadania, czyli szklanki soku pomarańczowego lub grejpfrutowego, najlepiej, żeby był świeżo i samodzielnie wyciśnięty z prawdziwych owoców. Na drugie śniadanie powtórz porcję soku, dodając do nich 3–4 plastry (o grubości około centymetra) świeżego ananasa. Na obiad zjedz dowolną sałatkę owocową, na podwieczorek to samo, co na drugie śniadanie, a na kolację: sałatkę owocową z grejpfruta, mandarynki i kiwi skropioną sokiem wyciśniętym z jednej pomarańczy. Pamiętaj też, że podobnie jak inne monoskładnikowe diety, także cytrusowa może powodować odwodnienie, dlatego przez cały czas jej trwania koniecznie pij dużo wody: małymi łykami przez cały dzień wypij około 2 litrów niegazowanej.

goniec kulturalny CO GDZIE KIEDY

Bonfire Night

Polecamy Incubus 4 listopada, godz. 18.30 Alexandra Palace Bilety £31,35 Octavia 5 listopada, godz, 20.30 Jazz Cafe POSK Bilety £6 (szczegóły str. xx) Bakshish 6 listopada, godz. 19.00 Cargo Bilety £15 (szczegóły str. xx) Red Hot Chili Peppers 7, 9, 10 listopada, godz. 18.30 The O2 £49,50 – £54,45 Magazine 10 listopada, godz. 19.00 O2 Shepherd’s Bush Empire Bilety £25 Pod patronatem „Gońca” Bajm

str. 37

Bakshish

str. 51

Rap Gra

str. 51

Octavia

str. 51

Negatyw

str. 46

Monika Brodka

str. 46

Nie przegap I, Culture Orchestra

str. 48

Claude VonStroke

str. 49

The Poise Rite – Milosz Hated Rock and Roll str. 49 Konkursy

Piątek, 4 listopada n Barkingside Skwer przy Cranbrook Road Godz. 19.00, 20.00 Bilety: £2 – £4 n Bromley

Norman Park Godz. 20.00 Bilety: £3 – £5 n Kingston

Kingsmeadow Athletics Stadium Godz. 20.00 Bilety: £4 – £6

str. 48, 49

n Totteridge Totteridge Millhillians Cricket Club Godz. 18.00 Bilety: £5 – £7 n Westway

Maxilla Gardens Godz. 18.00 Bilety: free n Wimbledon

Wimbledon Park Godz. 18.45, 20.30 Bilety £5 – £7 Sobota, 5 listopada n Barham Park Godz. 20.00

HIT weekendu Nigdzie indziej tak jak w Wielkiej Brytanii ludzie nie potrafią celebrować tak pięknie nieudanego zamachu stanu. Chodzi oczywiście o 5 listopada 1607 roku, kiedy to katoliccy spiskowcy pod przywództwem niejakiego Guy’a Fawkesa podjęli próbę zdetonowania podczas uroczystego posiedzenia Izby Lordów 36 baryłek prochu. To właśnie wtedy będący bezpośrednim celem terrorystów protestancki król Jakub I Stuart zezwolił ludowi na celebrację swojego cudownego ocalenia. Pod warunkiem oczywiście, że zabawa nie przerodzi się w zamieszki. Dzisiaj Bonfire Night lub Guy Fawkes Night kojarzy się

Bilety: free n Barking Park Godz. 20.00 Bilety: £1 – £5 n Barnes Barnes Sports Club Godz. 19.30 Bilety £5 – £10 n Tower Hamlets Bartlett Park Godz. 19.30 Bilety: free n Battersea Park Godz. 20.00 Bilety: £10 n Beckenham

Croydon Road Recreation Ground Godz. 20.00 Bilety: £3 – £5 n Blackheath Godz. 20:00 Bilety: free n Lambeth

Brockwell Park Godz. 20.00 Bilety: free n Carshalton Park

Godz 19.00 Bilety: £4

n Chislehurst Godz. 19.30

Bilety: £2.50 – £5 n Cleveland Square Godz. 19.00 Bilety: £5 – £9 n Corams Fields

Godz. 17:00 Bilety: free

Ealing Cricket Club Godz. 19.30 Bilety: £4 – £6 n Enfield Town

n Millwall Park Godz. 19.30 Bilety: free

n Epsom

n Morden Park Godz. 18.45, 20.30 Bilety: £4 – £7

okolice Hook Road Godz. 19.30 Bilety: £7,50

n Danson Park Godz. 20.00 Bilety: £5

n Kempton Park

n Ealing

n Windsor Legoland Godz. 18.30 Bilety: £35 – £45

Park Godz. 19.30 Bilety: £4 – £6

n Crystal Palace

Godz. 19.00, 20.30 Bilety: £3 – £5

wszystkim głównie tradycyjnym odpalanie fajerwerków. Już kilka tygodni przed kolejną rocznicą angielskie niebo zaczynają wieczorami rozświetlać wystrzeliwane z przydomowych ogródków kolorowe petardy. Prawdziwe świętowanie ma jednak miejsce w weekend wypadający najbliżej 5 listopada. Wtedy to w wielu parkach i skwerach organizowane są zapierające dech w piersiach pokazy sztucznych ogni, a nad angielskimi miastami unosi się dym gęstszy od słynnej tutejszej mgły. W najbliższy weekend w Londynie odbędzie się 40 dużych pokazów. Szczegóły można znaleźć w liście poniżej.

Kempton Park Racecourse Godz. 19.45 Bilety: £8

n Newham Wanstead Flats Godz. 19.45 Bilety: free n Royal

Gunpowder Mills

Godz. 18.30 Bilety: £6 – £8,50 n Southgate Walker Cricket Ground Godz. 20.00 Bilety £4 – £6 n Southwark Park

Godz. 19.00 Bilety: free

n Thorpe Park

Staines Road, Chertsey Godz. 19.00 Bilety: £25 – £34

n Walthamstow Chestnut Field Godz. 17.00 Bilety: £3 – £4

Niedziela, 6 listopada n Ravenscourt Park Godz. 19:15, 20.00 Bilety: £7 n Richmond Athletics Ground Godz. 19.00 Bilety: £5 – £10 n Royal

Gunpowder Mills

Godz. 18.00 Bilety: £6 – £8,50 n Thorpe Park Staines Road, Chertsey Godz. 19.00 Bilety: £25 – £34 n Wanstead Rugby Club Godz. 19.00 Bilety: £3

Bethnal Green Weavers Fields Godz. 19.30 Bilety: free

goniec kulturalny

nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

48 polecamy

KONCERT 6 listopada, godz. 19.30 Royal Festival Hall Southbank Centre Belvedere Road Londyn SE1 8XX Bilety £7 – £32

I, Culture Orchestra I, Culture Orchestra to unikatowe i nowatorskie przedsięwzięcie Instytutu Adama Mickiewicza, a także jeden z sześciu filarów Zagranicznego Programu Kulturalnego Polskiej Prezydencji 2011. Trasę koncertową Orkiestry patronatem honorowym objął prezydent Bronisław Komorowski. Stanowi ona pomost kulturowy przerzucony ponad wschodnią granicą Unii Europejskiej. Do grania w zespole zaproszeni zostali młodzi muzycy z Armenii, Azerbejdżanu, Białorusi, Gruzji, Mołda-

wii, Ukrainy i – oczywiście – Polski. Dyrektorem artystycznym projektu został czołowy dyrygent młodego pokolenia Paweł Kotla od lat współpracujący z tak znanymi zespołami, jak London Symphony Orchestra, Orkiestra Młodzieżowa Unii Europejskiej, Filharmonia w Sankt Petersburgu i Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia. Młodzi muzycy zagrają w prestiżowym Royal Festival Hall utwory Karola Szymanowskiego, Siergieja Prokofiewa i Piotra Czajkowskiego.

Impreza Claude VonStroke 5 listopada Barcley Crenshaw rozpoczął swoją karierę jako DJ dość przypadkowo. Pracując nad DVD z wywiadami z najlepszymi producentami muzycznymi na świecie, postanowił sam założyć wytwórnię i robić muzykę. Label DirtyBird zaczął wydawać utwory z gatunków house i techhouse, a Barcley przyjął żartobliwy pseudonim Claude VonStroke i rozpoczął DJ-owanie... na imprezie urodzinowej kolegi. Potem wszystko potoczyło się błyskawicznie. Pierwszym jego 4 listopada 2011

hitem było „Deep Throat” w 2005. Rok później kawałek „Who’s Afraid of Detroit” grali wszyscy liczący się DJ-e. Debiutancka płyta „Beware of the Bird” potwierdziła tylko status Clauda – to jeden z najlepszych producentów i doskonały DJ na każdej imprezie. (rf) 5 listopada, godz. 23.00 – 6.00 Fabric, 77a Charterhouse Street Londyn EC1M 3HN wstęp £19, w przedsprzedaży £18 studenci £10, www.fabriclondon.com

| P ŁY TA

The Poise Rite Milosz Hated Rock and Roll tort.pdf 2011-11-01 12:29:57

400

Przygotowany z okazji obchodzonych w tym roku setnych urodzin Czesława Miłosza oraz polskiej prezydencji w Unii Europejskiej album jest wyjątkowym dokonaniem w dorobku formacji Poise Rite. Przypomnijmy, że członkowie grupy rozpoczęli swoją karierę w Rzeszowie, by po kilku latach przenieść się na Wyspy Brytyjskie. Dzięki świetnej promocji zespół coraz częściej pojawiał się na scenie, wydawał kolejne single, a uwieńczeniem tej działalności był występ na festiwalu Glastonbury w 2007 – pierwszy koncert polskiego zespołu na tej kultowej imprezie. Wydali płytę w języku angielskim („Passagalia”), w ubiegłym roku zmierzyli się z poezją Eugeniusza Tkaczyszczyna-Dyckiego („Skąd ta cisza?”). O tym, że „Miłosz nienawidził rock and rolla” przekują w języku Szekspira. W dodatku z tria zamienili się w kwartet. Do zespołu na tą okazję dołączył Julian Tulk, obiecujący artysta brytyjskiej sceny indie-folk. Teksty zainspirowane twórczością polskiego poety są bez wątpienia ozdobą płyty. Bezpretensjonalnie i

Konkurs Poland on Screen

Pornografia – reż. Jan Jakub Kolski, 2003, 117’, 15 listopada wtorek, 20.30, kino Stratford East.

Tydzień I - NA POCZĄTKU BYŁO SŁOWO…

n Baza ludzi umarłych – reż. Czesław Petelski, 1958, 104’, 13 listopada niedziela / 14.00 / kino Ritzy n Dolina Issy – reż. Tadeusz Konwicki, 1982, 102’, 14 listopada poniedziałek / 18.45 / kino Clapham, n Sanatorium pod klepsydrą – reż. Wojciech Jerzy Has, 1973, 119’, 14 listopada poniedziałek / 18.30 / kino Ritzy n Gorączka – Agnieszka Holland, 1980, 116’, 14 listopada poniedziałek / 20.30 / kino Greenwich n Pornografia – reż. Jan Jakub Kolski, 2003, 117’, 15 listopada wtorek / 20.30 / kino Stratford East n Weiser – reż. Wojciech Marczewski, 2000, 96’, 16 listopada środa / 20.30 / kino Greenwich n Matka Joanna od Aniołów – reż. Jerzy Kawalerowicz, 1960, 103’, 17 listopada czwartek / 18.30 / kino Gate

Pełny harmonogram projekcji na stronie: www.polandonscreen.pl.

polecamy 49

zaskakująco mówią o międzyludzkich relacjach. Muzycznie The Poise Rite ciągle tkwią w nowofalowym dziedzictwie, nawiązując do takich grup jak Joy Division czy The Cure. Ale w porównaniu z poprzednimi płytami, ta jest o wiele bardziej przystępna. Mniej psychodeliczna, z mniejszą ilością charakterystycznego gitarowego brudu i chropowatości. Typowy Poise Rite brzmi jeszcze w „Bones” i „Protection / Infliction”. Ich nowa twarz to „A Soul To Drink” czy „The City Smiles”. Pojawiający się w kilku utworach akordeon dodaje tylko całości kolorytu. Na to delikatne przesunięcie akcentów wpłynął zapewne Tulk, który na płycie dzieli się obowiązkami wokalnymi z Bartkiem Zaborowskim. Grupa najnowszą płytą udowadnia, że nie boi się eksperymentować, pracować nad swoim brzmieniem, szukać nowych inspiracji. Szkoda tylko, że osiem utworów kończy się tak szybko, zostawiając poczucie niedosytu. (rf)

konkursy

Poland on Screen – Wielki przegląd polskiego kina w Londynie 14 października – 1 grudnia 2011 Poland on Screen organizowany jest przez Krakowską Fundację Filmową z okazji Polskiej Prezydencji w Unii Europejskiej. n 49 filmów w 7 cyklach tematycznych n klasycy i debiutanci n mistrzowie i wschodzące gwiazdy n laureaci najważniejszych festiwali filmowych Dla naszych czytelników mamy podwójne bilety na 21 projekcji filmowych w kinach London Picturehouses. Konkurs odbędzie się w trzech etapach: co tydzień oferujemy bilety na 7 nowych filmów przez kolejne trzy wydania „Gońca Polskiego”. Aby wziąć udział w konkursie, zadzwoń pod numer telefonu 020 7099 6815, we środę 9 litopada, od godz. 15.00 do 16.00, podając hasło „Poland on Screen”. Pierwsze 7 osób wygra podwójny bilet na jeden z poniższych filmów:

goniec kulturalny

Weiser – reż. Wojciech Marczewski, 2000, 96’, 16 listopada środa, 20.30, kino Greenwich

goniec kulturalny

50 recenzja tort.pdf 2011-11-01 12:29:57

400

konkursy

Bilety do wygrania

nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

BAJM Jeśli chcesz wygrać pojedynczy bilet na koncert zespołu Bajm, wyślij do 13 listopada e-mail z dopiskiem Bajm, imieniem i nazwiskiem, telefonem i kodem pocztowym na adres konkurs@mail.goniec.com. Koncert odbędzie się 27 listopada w klubie HMV Forum w Londynie.

The Adventures of Tintin: The Secret of the Unicorn

Negatyw Jeśli chcesz wygrać pojedynczy bilet na koncert zespołu Negatyw, wyślij do 13 listopada e-mail z dopiskiem Negatyw, imieniem i nazwiskiem, telefonem i kodem pocztowym na adres konkurs@mail. goniec.com. Koncert odbędzie się 24 listopada w klubie Rhythm Factory.

Monika brodka Jeśli chcesz wygrać pojedynczy bilet na koncert Moniki Brodki, wyślij do 27 listopada e-mail z dopiskiem brodka, imieniem i nazwiskiem, telefonem i kodem pocztowym na adres konkurs@ mail.goniec.com. Koncert odbędzie się 4 grudnia w klubie Cargo.

Płyty do wygrania BAJM Jeśli chcesz wygrać płytę z autografem lub koszulkę zespołu Bajm, wyślij do 20 listopada e-mail z dopiskiem Bajm – gadżety, imieniem i nazwiskiem, telefonem i kodem pocztowym i adresem korespondencyjnym na adres konkurs@mail.goniec.com.

Octavia Jeśli chcesz wygrać płytę Octavi „Octavia at Toya”, wyślij do 6 listopada e-mail z dopiskiem Octavia, imieniem i nazwiskiem, telefonem i kodem pocztowym i adresem korespondencyjnym na adres konkurs@ mail.goniec.com.

The Poise Rite Jeśli chcesz wygrać płytę The Poise Rite – „Milosz Hated Rockandroll”, wyślij do 13 listopada e-mail z dopiskiem The Poise Rite, imieniem i nazwiskiem, telefonem i kodem pocztowym i adresem korespondencyjnym na adres konkurs@mail. goniec.com

Rozwiązanie konkursu

Bakshish Bilet na koncert zespołu Bakshish wygrali: Katarzyna Wolak, Jolanta Cydzik, Tomasz Morkowski, Ireneusz Jozefiak i Piotr Marzec. Zwycięzcy o wygranej zostali poinformowani drogą mailową. Odbiór biletu w kasie przed koncertem. Gratulujemy. 4 listopada 2011

kino

reż. Steven Spielberg USA 2011 W kinach od 26 października, wyświetlany w wersjach 3D i 2D. Certyfikat PG (dla widzów w każdym wieku, najmłodsi powinni jednak oglądać film w towarzystwie osoby dorosłej) Ostatni film z przygodami Indiany Jonesa pokazał, że profesor już się zestarzał i pora szukać nowego bohatera. Nie tyle młodego, ale może i takiego, któremu siwy włos głowy nie oprószy. Tintin wydawał się naturalnym wyborem. Pierwszy raz pojawił się na kartach komiksu autorstwa Hergé w 1929 roku. Bohater jest młodym dziennikarzem, który podróżuje po świecie w poszukiwaniu przygód. Mimo upływających lat Tintin pozostaje ciągle w tym samym wieku – cóż, taki wspaniały los komiksowych bohaterów. Tutaj na scenę wkracza technologia. Bo aby zrealizować pełnometrażowy film na podstawie prac Hergé, trzeba zdecydować: żywi aktorzy albo animacja. A czemu nie jedno i drugie jednocześnie? Pewnie gdyby nie sukces „Avatara”, nie byłoby „Przygód Tintina” w obecnej formie. Technologia motion capture doprowadzona do perfekcji pozwala na wszystko. Aktorzy ubrani w specjalne stroje, kamera śledząca każdy ruch, rejestrująca gesty oraz drgania wybitny

ocena

mięśni twarzy. Stojąc na tle blue lub green-screenu postacie przenoszą się gdzie tylko dusza zapragnie. Akcja filmu rozpoczyna się w rodzinnej miejscowości Tintina (Jamie Bell). Gdzieś, kiedyś – choć czasy stylizowane są na Paryż lat 30. XX wieku, musimy pamiętać o tym, że jesteśmy w bezczasie i dokładne umiejscowienie akcji nie ma sensu. Naszemu bohaterowi trafia w oko model statku Jednorożec – szesnastowieczny galeon poszedł na dno razem ze skarbem, który znajdywał się na jego pokładzie. Nigdy go nie odnaleziono. Reporter ma nosa do takich rzeczy, bo w modelu znajdują się wskazówki do zatopionego skarbu. Młodzieniec szybko zyska towarzystwo, które będzie chciało przechwycić jego informacje. Ivanovich Sakharine (Daniel Craig) to typowy czarny charakter, który łatwo nie daje za wygraną. Tintinowi dzielnie pomaga piesek Snowy, często ratując swojego pana z kłopotów. I jest także kapitan Haddock (Andy Serkis), sympatyczny i gamoniowaty pijak. Tą dobry

przeciętny

trójkę czeka moc przygód, od lotów samolotem, przez rejs statkiem, łodzią, jazdę jeepem i motocyklem, po karkołomne pościgi w różnych zakątkach świata. Spielberg nową technologią mógł pobawić się jak dziecko, co widać prawie w każdym ujęciu. Reżyser robi z obrazem, co mu się żywnie podoba. Najlepszym przykładem jest sekwencja, w której Haddock opowiada Tintinowi historię Jednorożca – morze zamieniające się w pustynię przejdzie zapewne do kanonu najwspanialszych ujęć. Najważniejsze jednak jest to, że dopracowany do perfekcji obraz – może nawet zbyt doskonały – idzie w parze ze świetną fabułą. Błyskotliwe i zabawne dialogi oraz bez przerwy biegnąca do przodu akcja są zasługą kilku uznanych brytyjskich scenarzystów. Spielberg nie zapomniał, jak się robi porywające kino. „Tintin” bez wątpienia będzie największym przebojem tej jesieni i doskonałym filmem dla całej rodziny.

Radosław Folta

słaby

zły

Organizujesz koncert, wystawę, imprezę? Chcesz poinformować o tym Polaków żyjących w UK? Napisz do nas: patronaty@mail.goniec.com

Patronat imprezy 1-4.indd 1

2011-07-05 11:28:32

Hit tygodnia

Człowiek ze złotym pistoletem

na weekend

tvp 1, sensacyjny, godz. 22:15 Zawodowy zabójca Scaramanga, nazywany człowiekiem ze złotym pistoletem, nigdy nie chybił. Teraz jego celem jest James Bond. Agent w ślad za prześladowcą trafia kolejno do Bejrutu, Makau i Hongkongu. Podczas poszukiwań spotyka dawną asystentkę, Mary Goodnight.

Program polskich stacji telewizyjnych na 4-6. 11. 2011 Uwaga! Godziny programów podane zgodnie z czasem polskim.

nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

Piątek 04:55 05:20 05:35 06:00 08:00 08:05 08:10 08:25 08:45 08:55 09:00 09:20 09:25 09:35 09:45 09:55 10:25 10:55 11:25 12:00 12:10 12:30 12:45 12:55 13:55 14:25 15:00 15:15 15:30 16:20 16:45 17:00 17:20 17:30 18:00 18:30 18:40 19:10 19:30 20:00 20:05 20:10 20:25 22:05 22:15 00:25 00:50 02:35

4. 10. 2011

Moda na sukces Telezakupy Telezakupy Kawa czy herbata? porady Wiadomości Pogoda Polityka przy kawie publicystyczny Telezakupy Paco, Nouky i Lola Lippy & Messy - do-be-do edykacyjny Moliki książkowe dla dzieci Świnka Peppa 2 Koszmarny Karolek Baranek Shaun 2 Z Jedynką po drodze - edukacyjny Weekendowy magazyn Rezydencja Rezydencja Jaka to melodia? Wiadomości Agrobiznes porady Po sąsiedzku edykacyjny ZUS dla ciebie porady Natura w Jedynce. Dzika Afryka, Wybrzeża Plebania Klan Wiadomości Pogoda Glee Moda na sukces Euroexpress Teleexpress Pogoda Plebania Klan Pogodni Jaka to melodia? Wieczorynka Wiadomości Sport Droga do Euro Pogoda Ella zaklęta - Film fantastyczny Pogodni Człowiek ze złotym pistoletem Film sensacyjny Weekendowy - magazyn filmowy Wąż i tęcza - Film horror Żona terrorysty - Film obyczajowy

05:25 05:55 06:50 07:20 07:30 08:30 09:01 09:03 09:37 09:47 10:14 10:19 10:45 11:20 11:45 12:20 12:55 13:30 14:35 15:05 15:45 16:05 16:15 17:15 18:00 18:30 18:35 18:45 18:55 19:30

19:55 20:05 21:10 22:35 22:45 00:35 02:05 03:45

Rajskie klimaty Egzamin z życia Telezakupy Pogodni Na dobre i na złe Pytanie na śniadanie porady Pogoda Pytanie na śniadanie porady Panorama Pytanie na śniadanie porady Pogoda Pytanie na śniadanie porady Obok nas Świat się kręci porady Jeden z dziesięciu Sąsiedzi Barwy szczęścia Egipskie mumie zwierząt. Film dokumentalny Wiadomości z drugiej ręki Wiadomości z drugiej ręki Panorama kraj Pogoda Poziom 2.0 Kabaretowy Klub Dwójki na wakacjach Panorama Sport telegram Pogoda Pogodni Licencja na wychowanie. Wszyscy i tak zginiemy w zupie Długodystansowiec. Film dokumentalny Bohater filmu - emerytowany górnik ze śląska uprawia rzadką i mało znaną w Polsce dyscyplinę sportu - ultramaraton. W ciągu dwóch dób bezustannego biegu potrafi przebiec 378 kilometrów. Jego osiągnięcia są imponujące: brązowy medal na Mistrzostwach Świata w biegu 48-godzinnym i srebrny medal na Mistrzostwach Europy w biegu 24-godzinnym. Kocham Cię, Polsko! - rozgrzewka Na dobre i na złe Kocham Cię, Polsko! Kocham Cię, Polsko! - ekstra Rambo 3 - Film sensacyjny Miasto prywatne - Film sensacyjny Dzieci i ryby. Film komediowy Wiadomości z drugiej ręki

05:00 06:00 07:10 07:25 08:00 08:30 09:00 10:00 10:30 11:00 11:30 12:00 13:00 13:30 14:00 14:45 15:50 16:10 16:15 16:30 17:00 18:00 18:50 19:20 19:25 19:30 20:00

22:30 00:50

Wstawaj! Gramy! Nowy dzień z Polsat News TV Market Przygody Animków Nowe przygody Scooby’ego Gang Misia Yogi Rodzina zastępcza Daleko od noszy Świat według Kiepskich Malanowski i partnerzy Panoptikum Roberta Ripleya Orły z Bostonu 2 Daleko od noszy - szpital futpolowy Świat według Kiepskich Pierwsza miłość Trudne sprawy Wydarzenia Prognoza pogody Interwencja Malanowski i partnerzy Dlaczego ja? Pierwsza miłość Wydarzenia Sport Prognoza pogody Świat według Kiepskich Marley i ja. Film komediowy Jennifer i John Groganowie są młodym małżeństwem z Michigan, które postanawia przeprowadzić się do stanu, w którym panuje cieplejszy klimat. Wreszcie para decyduje się na zakup domu na Florydzie. Na miejscu oboje znajdują posady w redakcjach konkurujących ze sobą gazet. W tak sprzyjających okolicznościach państwo Grogan zaczynają myśleć o powiększeniu rodziny. Podczas gdy Jenny czuje się gotowa do pełnienia roli matki, jej małżonek wciąż ma wątpliwości, czy będzie dobrym ojcem. Jego najlepszy przyjacielsugeruje Johnowi, by ten kupił żonie psa. Zwierzak ma być ostatecznym sprawdzianem cierpliwości i umiejętności wychowawczych pary. W ten sposób w Groganów pojawia się słodki szczeniak rasy labrador. Efekt motyla - Film thriller Rozdroża - opowieść o przebaczeniu - Film obyczajowy

22:10 00:40 01:40 01:55 03:15 04:10

Uwaga! Mango Prosto w serce Dzień dobry TVN Na Wspólnej Magda M. Dr House 2 Sąd rodzinny Detektywi W-11 - Wydział Śledczy Tylko w szpilkach jestem kobietą Sędzia Anna Maria Wesołowska Prosto w serce Detektywi Fakty Sport Pogoda Uwaga! Mroczna dzielnica - Film sensacyjny Detroit. Z policyjnego magazynu znika kilkadziesiąt kilogramów narkotyków, które warte są pięć milionów dolarów. Nie jest tajemnicą, że miejscową policję trawi korupcja, dlatego żaden funkcjonariusz nie zamierza podjąć się śledztwa, aby nie narazić się kolegom po fachu. Nic do stracenia nie ma jedynie Orin Boyd (Steven Seagal), bezkompromisowy i bezwzględny detektyw, który zasłynął z niekonwencjonalnych metod śledczych i niejednokrotnie przekroczył granice prawa. Za karę został zesłany do pełnienia służby w najgorszej dzielnicy miasta. Rozpoczyna dochodzenie i szybko natrafia na trop policyjnej afery narkotykowej. Dociera do potężnego gangstera Latrella Walkera (DMX). Ma on pełnić funkcję informatora, który przekaże fakty niezbędne do rozwiązania sprawy. Szybko okazuje się jednak, że rola przestępcy będzie zupełnie inna. Czerwony smok - Film thriller Kuba Wojewódzki 11 Uwaga! Arkana magii Tylko w szpilkach jestem kobietą Nic straconego

06:00 06:35 07:05 08:00 08:30 09:01 09:03 09:37 09:47 10:14 10:19 10:55 11:40 12:00 12:15 12:45 13:20 14:10 14:55 15:50 17:00 17:25 18:20 18:45 19:10 19:30 20:00 20:10 20:25 21:05 22:05 22:50 00:45 01:10 01:30 01:55 02:00 02:15 03:05 03:50 04:51 05:45

Rezydencja Cerkiew w Krynicy Egzamin z życia Matylda Pytanie na śniadanie - porady Pogoda Pytanie na śniadanie - porady Panorama Pytanie na śniadanie - porady Pogoda Pytanie na śniadanie - porady Cmentarz Obrońców Lwowa. Film dokumentalny Zrazy wołowe w sosie grzybowym kulinaria Wiadomości Plebania Złotopolscy M jak miłość Polonia 24 Nalepa - „Flamenco i blues” Historia pewnej przyjaźni. Film dokumentalny Teleexpress Biesiada studencka „Student żebrak, ale pan” - gala piosenki studenckiej Plebania Rezydencja Dobranocka Wiadomości Sport Pogoda Wideoteka Dorosłego Człowieka Na dobre i na złe Polonia 24 Jak daleko stąd, jak blisko - Film obyczajowy Plebania Dobranocka za oceanem Wiadomości Sport Pogoda Nowa Polonia 24 Kicz Historia pewnej przyjaźni. Film dokumentalny Wilnoteka

Rambo 3

Efekt motyla

tvp 2 sensacyjny godz. 22:45

pOLSAt thriller godz. 22:30

Komandos John Rambo, rozczarowany Ameryką uczestnik wojny w Wietnamie, zaszył się w odosobnieniu w jednym z buddyjskich klasztorów w Tajlandii, gdzie oddaje się modłom i medytacji. Pewnego dnia odnajduje go tam dawny przełożony a zarazem przyjaciel, pułkownik Trautman. On i towarzyszący mu agent Griggs składają Rambo propozycję wyruszenia do Afganistanu z misją pomocy mudżahedinom walczącym z okupacyjnymi wojskami radzieckimi. John odmawia i pułkownik musi samodzielnie wykonać zadanie. Wkrótce Rambo dowiaduje się, że Trautman dostał się do sowieckiej niewoli i jest w rękach sadystycznego pułkownika Zaysena Działania dyplomatyczne na rzecz jego uwolnienia nie przynoszą efektów, a oficjalna misja wojskowa jest oczywiście wykluczona. Rambo decyduje się więc sam ruszyć na ratunek dawnemu dowódcy. 4 listopada 2011

05:40 05:55 08:00 08:30 11:00 11:35 12:40 13:40 14:40 15:15 15:55 16:55 17:55 18:25 19:00 19:30 19:40 19:50 20:00

20-letni Evan Treborn (Ashton Kutcher) od dziecka ma problemy z pamięcią i poczuciem czasu. Kiedy był chłopcem, psycholog zalecił mu notowanie w dzienniku wszystkich wydarzeń. Odtąd Evan nie rozstawał się ze swoimi zapiskami. Teraz odkrywa, że czytając je, może przenosić się w przeszłość i wpływać na losy swoje i swoich najbliższych. Chce zapobiec tragedii, jaka spotkała jego przyjaciół, Tommy’ego (William Lee Scott) i Kayleigh (Amy Smart), którzy w dzieciństwie byli molestowani przez swojego ojca. Evan postanawia cofnąć się w czasie i obronić ich. Okazuje się jednak, że jedna mała zmiana w przeszłości może przynieść katastrofalne zmiany w teraźniejszości. Nowe życie coraz bardziej wymyka mu się spod kontroli. Zależnie od zmian, jakie wprowadził podczas kolejnych wędrówek w przeszłość, niechcący stwarza sobie kilka odmiennych życiorysów.

Sobota 05:25 05:50 06:20 06:50 07:25 07:50 08:00 08:30 09:00 10:35 10:40 11:10 11:45

13:10 13:15 13:30 14:30 16:15 17:00 17:15 17:20 18:35 19:10 19:30 19:50 20:00 20:05 20:20 22:15

00:00

TELE

5. 11. 2011

Telezakupy Strażnicy Dobrej Nowiny Tropiciele zagadek Marta mówi Will i Dewitt Świnka Peppa 2 Ziarno dla dzieci Rok w ogrodzie porady Kawa czy herbata? Moja sobota porady Orlik w grze Walt Disney w Jedynce. Moi przyjaciele - Tygrys i Kubuś Walt Disney w Jedynce. Czarodzieje z Waverly Place Wskakuj! - Film komediowy Film opowiada o młodym chłopaku Izzym Danielsie, który idąc w ślady swojego ojca trenuje w szkole boks. Przyjaciółka Mary proponuje mu, aby przyłączył się do jej drużyny Joy Jumpers. W ten sposób odkrywa on swoją nową pasję - skakanie na skakance. Razem z drużyną Hot Chili Papers udaje mu się dostać na zawody Double Dutch. Izzy musi jednak sobie poradzić z niechęcią ojca i uprzedzeniami przyjaciół do tego sportu. Podstępne gofry - Film Baranek Shaun 2 Życie nad rozlewiskiem Żona terrorysty - Film obyczajowy Lubię to! Teleexpress Pogoda Rezydencja SuperKabarety - Opole bisuje! Wieczorynka Wiadomości Sport Droga do Euro Pogoda Transporter 3 - Film sensacyjny Wąż i tęcza - Film horror Dennis Alan, zostaje wysłany przez firmę farmaceutyczną na Haiti. Na miejscu ma zająć się sprawą legendy zombi i jej ewentualnymi związkami z substancją, która może mieć zastosowanie w anestezjologii jako silnie działający środek znieczulający. W wykonaniu zadania Alanowi pomaga Marielle Duchamp, lekarka z miejscowego szpitala. Zgłębianie lokalnych zwyczajów nie podoba się władzom. Na drodze dociekliwego badacza staje bezwzględny Dargent Peytraud szef miejscowej policji, który za pomocą tajemniczego proszku zamienia swoich przeciwników politycznych w zombi. Uśpieni - Film sensacyjny

06:10 Pożyteczni.pl publicystyczny 06:45 Sierociniec dla orangutanów 2-ost. 07:25 Barwy szczęścia 08:25 Familijna Dwójka. Eliasz, Przygoda w Podwietrze 08:40 Familijna Dwójka. Mikołajek, Szkoła geniuszy 08:55 Dzieci z Bullerbyn dla dzieci 10:20 Oazy na morzu. Oceany. Podróże z Feodorem Pitcairnem. Film dokumentalny 11:20 Wiadomości z drugiej ręki 12:55 Płocka Noc Kabaretowa 2011 13:20 Smaki czasu z Karolem Okrasą kulinaria 14:00 Familiada 14:35 Rodzinka.pl 15:15 Kocham Cię, Polsko! 16:40 Słowo na niedzielę religijny 16:50 Zakupy 18:00 Panorama 18:35 Sport telegram 18:40 Pogoda 18:50 Kulisy „Postaw na milion”. Film dokumentalny 19:05 Postaw na milion 20:05 The Voice of Poland. Live 21:25 The Voice of Poland. Wyniki 22:20 American Pie 2. Film komediowy Grupa przyjaciół ze szkoły średniej spotyka się po pierwszym roku college’u. Jak za dawnych lat postanawiają spędzić razem wakacje. Jim, Kevin, Oz, Paul i Steve wynajmują dom nad jeziorem Michigan. Liczą, że przeżyją wiele przygód, głównie tych związanych z miłosnymi podbojami. Realizacja ich marzeń uzależniona jest od udziału dziewczyn. Vicky, Michelle, Heather i Jessica umilają chłopakom czas. Mimo to przyjaciele nie unikają wpadek i zaliczają na polu damsko-męskich potyczek nowe upokorzenia. Szczególne chwile przeżyje Jim, którym nadal interesuje się Nadia. Okaże się, czy tym razem stanie on na wysokości zadania i uwiedzie dziewczynę, której od dawna pragnie... Sequel zrealizowanej dwa lata wcześniej frywolnej komedii opowiadającej o życiu erotycznym grupy amerykańskich nastolatków. Na planie filmowym spotkali się wszyscy aktorzy znani z części pierwszej m.in. Eugene Levy. 00:10 Dookoła pięciu Dudków 01:05 Uprowadzenie Agaty. Film komediowy 02:35 Z odzysku - Film obyczajowy 04:20 Zakończenie programu

05:00 06:00 07:15 07:45 08:15 08:45 09:15 09:45 10:15 10:45 12:45

14:45 15:45 16:45 17:45 18:50 19:20 19:25 19:30 20:00 22:00

23:50 02:00

Wstawaj! Gramy! Nowy dzień z Polsat News Przygody Animków Beyblade Pies Huckleberry Pinky i Mózg Nowe przygody Scooby’ego Magazyn Ligi Mistrzów Ewa gotuje kulinaria Tylko muzyka. Must be the music Czarne perły. Film komediowy Kelnerki Nisi i Mickey są przyjaciółkami. Obie myślą o otwarciu własnej restauracji, ale do spełnienia tego marzenia potrzebne są pieniądze. Kiedy więc dziewczyny dowiadują się, że znany raper szuka tancerek do nowego wideoklipu, rzucają wszystko i jadą do Kalifornii. Nie mają szczęścia na przesłuchaniu, ale udaje im się poznać siostrzeńca wpływowego i bogatego producenta Donalda Blakemore’a Antonio. Chłopak i jego kuzyn Isaac zauważają, że Nisi jest łudząco podobna do pierwszej miłości Blakemore’a. Proponują dziewczynie, by podawała się za wnuczkę jego ukochanej sprzed lat. Ta, myśląc, że Antonio i Isaac chcą sprawić staremu wujowi przyjemność, zgadza się. Szybko jednak orientuje się, że kuzynom milionera zależy tylko na jego majątku. Się kręci Foto Models Poland 2011 Kabareton Pamiętniki z wakacji Wydarzenia Sport Prognoza pogody Daleko od noszy - szpital futpolowy Showtime - Film sensacyjny Bruno. Film komediowy Bruno to austriacki dziennikarz, który prowadzi własny program. Jego homoseksualne skłonności i upodobanie do wszelkiej ekstrawagancji są powszechnie znane. Kolejny skandal, jaki wywołuje, zamyka mu jednak drogę do dalszej kariery w branży. Odkąd pojawia się na pokazie słynnego projektanta mody ubrany w kreację pokrytą rzepami i, przyczepiając się do wszystkiego i wszystkich rujnuje imprezę, nie ma wstępu na żadne gale. Bruno postanawia więc wyemigrować do USA, zostać najsławniejszym Austriakiem od czasów Adolfa Hitlera. Orły w akcji - Film sensacyjny Zagadkowa noc

05:40 05:55 08:00 08:30 10:55 12:35 13:35 14:35 15:40 16:10 18:00 19:00 19:25 19:35 19:45 20:00 21:50

23:55

02:00 02:15

Uwaga! Mango Prolog Dzień dobry TVN Na Wspólnej Układ warszawski Ugotowani 2 Top Model. Zostań modelką 2 HDw3D Telewision Prosto w serce Stara Kuźnia, Magnuszew Reality show Fakty Sport Pogoda Uwaga! Mam talent! 4 Ja cię kocham, a ty z nim. Film komediowy Dan Burns od czterech lat jest wdowcem. Samotnie wychowuje trzy córki, wobec których jest nadopiekuńczy. Mężczyzna prowadzi rubrykę porad w „New Jersey Standard”, sam jednak rzadko wciela w życie swoje pomysły. Właśnie wybiera się z dziećmi na coroczny zjazd rodzinny, który odbywa się na Rhode Island. Tam w księgarni poznaje czarującą Marie. Spędzają razem bardzo miłe popołudnie. Kobieta stara się jednak trzymać Dana na dystans, ponieważ jest już z kimś związana. Wkrótce Burns dowiaduje się, że Marie to dziewczyna jego brata Mitcha. W związku z tym kobieta również bierze udział w familijnej biesiadzie. Smętarz dla zwierzaków Film horror Louis i Rachel Creedowie przeprowadzają się wraz z dziećmi, 6-letnią Ellie i 2-letnim Gage’em, do domu w malowniczej, prowincjonalnej okolicy. Pewnego dnia ukochany kot Ellie ginie pod kołami ciężarówki. Sąsiad Creedów, Jud Crandall, pokazuje Louisowi cmentarz dla zwierząt i położone w jego pobliżu święte miejsce Indian. Zgodnie z legendą ziemia ta przywraca zmarłych do życia. Sympatyczny staruszek ostrzega Creeda przed złymi mocami, które tu drzemią. Krótko potem dochodzi do tragedii. Niedopilnowany Gage wchodzi na drogę i zostaje potrącony przez samochód. Wstrząśnięty Louis chwyta się ostatniej nadziei. Niepomny przestróg Crandalla zabiera zmasakrowane ciało dziecka na ziemię Indian. Okazuje się, że popełnił straszliwy błąd. Uwaga! Arkana magii

06:00 Złotopolscy 08:20 Saga prastarej puszczy. Opowieść o sóweczce. Prawo drapieżnika Drapieżna sowa wielkości wróbla nagle zostaje bez partnera. By wykarmić ośmioro młodych, wytrwale poluje. Zabija małe ptaki i gryzonie, które dostarcza do gniazda. Młoda matka troskliwie opiekuje się własnym potomstwem. Niestety, na rodzinę czyha wiele niebezpieczeństw. 09:20 Hotel Pod Żyrafą i Nosorożcem 10:10 Zoo Story 10:40 Stawka większa niż życie 11:50 Ojciec Mateusz 4 12:40 Polonia 24 13:25 Na dobre i na złe 14:20 Pamiętaj o mnie... 14:40 Dwie strony medalu 15:10 Wideoteka Dorosłego Człowieka 16:00 Kulturalni PL 17:00 Teleexpress 17:25 M jak miłość 18:20 Kapłan z Suchedniowa. Film dokumentalny 19:10 Dobranocka 19:30 Wiadomości 19:50 Sport 20:05 Pogoda 20:15 1920. Wojna i miłość 21:10 Polonia 24 21:35 Szabla od Komendanta. Film komediowy W wiosce Będków żyje czterech dawnych legionistów, służących niegdyś pod wodzą Komendanta Piłsudskiego (Bogusław Sochnacki). Przed laty za wojenne zasługi byli wielokrotnie odznaczani i nagradzani. Jeden z nich, Jakubek (Bronisław Pawlik), dostał od Komendanta szablę, którą chce zabrać do grobu. W dniu śmierci święty Piotr (Michał Pawlicki) nie chce go jednak wpuścić z szablą do nieba i nakazuje mu się rozbroić. Jakubek nie wyobraża sobie, jak można stanąć przed Komendantem bez szabli. Konflikt rozwiązuje na szczęście sam dowódca, który rozkazuje, by Jakubek wrócił do Będkowa i, zgodnie z tradycją, przekazał szablę wnukowi. Problem w tym, że mężczyzna nie ma wnuka. Postanawia więc jak najszybciej ożenić swego syna Janeczka. 23:25 13. Mazurska Noc Kabaretowa Mrągowo 2011 - W górę smyki! 00:25 M jak miłość 01:15 Dobranocka za oceanem 01:30 Wiadomości 01:50 Sport 01:55 Pogoda 02:05 Ranczo 4

Transporter 3

Showtime

tvp 1 sensacyjny godz. 20:20

pOLSAt sensacyjny godz. 20:00

Były komandos a obecnie kurier do zadań specjalnych Frank Martin (Jason Statham) zostaje zwerbowany do pomocy przez inspektora Tarconiego (François Berléand) i otrzymuje najtrudniejsze zlecenie w swojej dotychczasowej karierze. Tajemniczy Johnson (Robert Knepper) powierza mu nietypową „przesyłkę”, którą okazuje się Valentina (Natalia Rudakowa), córka ważnego ukraińskiego urzędnika Leonida Vasileva (Jeoren Krabbe). Zadaniem Franka jest bezpiecznie przewieźć ją z Marsylii do Odessy, nie zadając przy tym zbędnych pytań. Niezłomny transporter wyrusza więc w pełną zaskakujących zdarzeń podróż, podczas której bierze udział w niebezpiecznych pościgach oraz groźnych starciach z gangsterami. Wkrótce okaże się także, że dodatkowych wrażeń dostarczy mu współtowarzyszka podróży, urokowi której trudno mu będzie się oprzeć...

Los Angeles. Policyjny detektyw Mitch Preston działa według własnych, niekoniecznie widowiskowych sposobów. Jedynym jego życzeniem jest spokojna praca, którą wykonuje od ponad 20 lat. Posterunkowy Trey Sellars to jego zupełne przeciwieństwo. Ten niespełniony aktor ćwiczący miny przed lustrem, czułby się dużo lepiej występując w telewizji, niż jako policjant łapiąc drobnych złodziei. Cały czas ma nadzieję, że pewnego dnia wydarzy się coś, co odmieni jego życie. I pewnej nocy jego życzenie się spełnia. Za sprawą nieoczekiwanego zbiegu okoliczności Trey wpada w sam środek tajnej operacji i niechcący przeszkadza Mitchowi w jego planie dopadnięcia dilerów narkotyków. Wkrótce na miejscu zdarzenia zjawia się ekipa telewizyjna, która ostatecznie udaremnia akcję. Wściekły z powodu takiego obrotu sprawy Mitch, strzela do kamery telewizyjnej.

Niedziela 05:00 05:20 06:30 07:00 08:00 08:30 09:00

nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

10:25 10:55 11:25 11:55 12:00 12:15 12:55 13:55 15:50 17:00 17:15 17:30 18:20 19:00 19:30 19:55 20:00 20:10 20:20 21:20

23:05 01:00 02:05

TELE

6. 11. 2011

Telezakupy Było sobie życie Will i Dewitt Transmisja mszy świętej z Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach religijny Tydzień porady Rok w ogrodzie porady Kawa czy herbata? Moja niedziela porady Dora poznaje świat SpongeBob Kanciastoporty iCarly Między ziemią a niebem publicystyczny Anioł Pański religijny Między ziemią a niebem publicystyczny Janosik Ranczo 5 BBC w Jedynce. Życie, Ssaki Teleexpress Pogoda Ojciec Mateusz 6 Jaka to melodia? Wieczorynka Wiadomości Sport Droga do Euro Pogoda Życie nad rozlewiskiem Miasto nadziei - Film obyczajowy Artysta Colin Ware nagle dowiaduje się, że jego narzeczona Vera Jones planuje wyjść za mąż, jednak nie za niego. Załamany niewiernością ukochanej wyjeżdża do USA. Wprowadza się do hoteliku w niewielkim prowincjonalnym miasteczku. Początkowo pogrąża się w żalu i melancholii. Wkrótce jednak jego stan ulega zmianie, spotyka bowiem uroczą i atrakcyjną pielęgniarkę Mandy. Stopniowo ich znajomość przeradza się w głębokie uczucie. Niestety, ich szczęście burzy przybycie byłej narzeczonej Colina, Very. Transporter 3 - Film sensacyjny Między życiem a śmiercią. Film dokumentalny Popioły - Film dramat Lata 1797-1812. Młody szlachcic Rafał Olbromski zostaje sekretarzem księcia Gintułta. Podróżując po kraju, poznaje Krzysztofa Cedrę. Zaprzyjaźniają się i wstępują do armii Napoleona. Niebawem ich drogi się rozchodzą - Rafał bierze udział w bitwie pod Raszynem, Krzysztof walczy pod Saragossą. Wkrótce Olbromski zrzuca mundur, by zająć się odbudową rodzinnej posiadłości.

04:55 Słowo na niedzielę religijny 05:05 Oazy na morzu. Oceany. Podróże z Feodorem Pitcairnem. Film dokumentalny 06:05 Sękowa 06:35 M jak miłość 08:35 Barwy szczęścia 09:40 Sekrety Karaibów. Film dokumentalny 10:35 Jedzenie dżungli 11:05 Piemont - Blaski Turynu kulinaria 11:40 The Voice of Poland. Live 13:00 The Voice of Poland. Wyniki 14:00 Familiada 14:40 Rodzinka.pl 15:15 Marek Jackowski - lider i założyciel Maanamu 16:20 Na dobre i na złe 17:15 Kultura, głupcze 18:00 Panorama 18:30 Sport telegram 18:35 Pogoda 18:50 „Tak to leciało!” - kulisy. Film dokumentalny 18:55 Tak to leciało! 20:05 Czy kochamy seriale? 21:10 Czas honoru 4 22:05 Kocham kino 22:30 WOK - Wszystko o Kulturze 23:25 Pink Floyd Rozmaitości 19672005. Film dokumentalny W dokumencie zawarto rzadko pokazywane materiały o brytyjskiej grupie Pink Floyd, począwszy od wydania pierwszego singla „Arnold Layne” w 1967 roku, a na londyńskim koncercie zjednoczonego na nowo zespołu z 2005 roku skończywszy. Widzowie zobaczą również m.in. odnowioną wersję „Another Brick in the Wall, Part II” oraz „Grantchester Meadows” i „Cymbaline”. 00:35 Balanga - Film obyczajowy Trwa dochodzenie w sprawie morderstwa nauczyciela (Marcin Troński) jednej ze szkół zawodowych w dużym mieście. W trakcie śledztwa ujawniane są kolejne okoliczności, które doprowadziły do tragedii. Okazuje się, że zmarły nienawidził swojego zawodu i znęcał się nad uczniami psychicznie i fizycznie. Pechowej nocy pedagog spotkał dwóch swoich uczniów - Świętego i Snajpera, których zaczął napastować. Broniąc się, chłopcy dotkliwie go pobili. Ranny mężczyzna doczołgał się do pobliskiej restauracji, ale jej właściciel nie udzielił mu pomocy. Zaraz potem potrąciła go taksówka. Aresztowani chłopcy biorą udział w wizji lokalnej. 02:05 Kocham kino

05:00 06:00 07:15 07:45 08:15 08:45 09:15 09:45 10:15 10:45

12:45 14:45 16:45 17:45 18:50 19:20 19:25 19:30 20:00 22:00 23:00

01:00 03:00 04:40

Wstawaj! Gramy! Nowy dzień z Polsat News Przygody Animków Beyblade Gang Misia Yogi Pinky i Mózg Scooby-Doo 2 Sylwester i Tweety na tropie Tom i Jerry Mały Manhattan - Film obyczajowy Jedenastoletni Gabe (Josh Hutcherson) jest negatywnie nastawiony do płci przeciwnej. Mimo, że doskonale zna z widzenia swoją rówieśniczkę Rosemary (Charlie Ray) nie zamierza zgłębiać tej znajomości. Momentem przełomowym staje się lekcja karate. Podczas zajęć między dziećmi zawiązuje się coś więcej niż tylko nić przyjaźni. Gabe i Rosemary zakochują się w sobie. Tak rozpoczyna się pełna magii opowieść o pierwszym uczuciu, której czaru i uroku dodaje romantyczna sceneria Nowego Jorku. Zagniewani młodociani. Film komediowy Michael - Film obyczajowy Światowe rekordy Guinnessa 3 Pamiętniki z wakacji Wydarzenia Sport Prognoza pogody Państwo w państwie - publicystyczny Finał Kości 6 Porzucona - Film thriller Catherine Burke (Katie Holmes), zdolna młoda studentka, jest bardzo samotna. Ciągle zajęta nauką, nie ma czasu na rozrywkę. Pewnego dnia poznaje detektywa Wade’a Handlera (Benjamin Bratt), który prowadzi śledztwo w sprawie zaginięcia jej byłego chłopaka Embry’ego (Charlie Hunnam). Jest on właścicielem dużego majątku, ale od dwóch lat nie wybrano z jego konta żadnych pieniędzy. Chłopak od lat brał leki przeciwdepresyjne. Jednak hipoteza o jego samobójstwie jest mało przekonująca. Catherine niechętnie wraca do przeszłości, bowiem bardzo przeżyła rozstanie z Embrym. Tymczasem między nią i detektywem zaczyna rodzić się uczucie. Magazyn sportowy Tajemnice losu TV Market

08:30 11:00 11:35 12:35 13:35 15:25 16:00

18:00 19:00 19:25 19:35 19:45 20:00

22:50 23:50 00:50 01:50 02:05 03:25

Uwaga! Mango Maja w ogrodzie - porady Akademia ogrodnika - porady Dzień dobry TVN Co za tydzień Przepis na życie 2 Milion w minutę Mam talent! 4 Zakazany handel Alex Rider: Misja „Stormbreaker” - Film przygodowy Zwyczajny czternastolatek Alex Rider (Alex Pettyfer) wychowuje się u zamożnego wuja Iana (Ewan McGregor). Od dzieciństwa uczy się języków obcych, strzelania, nurkowania i sztuk walki. Dzięki temu zdobywa umiejętności o wiele większe, niż te, które posiadają rówieśnicy. Alex uważa wuja za nudnego bankiera, który koncentruje się tylko na liczbach. Życie chłopca ulega diametralnej zmianie, gdy wuj zostaje zamordowany. Sprawcą jest Rosjanin Yassen Gregorovich (Damian Lewis), jeden z najniebezpieczniejszych zabójców na świecie. Wtedy chłopiec dowiaduje się, że praca w banku była dla wuja tylko kamuflażem. Tak naprawdę pracował on dla brytyjskiego kontrwywiadu. Alex od dziecka przygotowywany był do tego zawodu. Teraz przyszła pora, by kontynuował misję wuja. Jego pierwszym zadaniem jest akcja o kryptonimie „Stormbreaker”. Ugotowani 2 Fakty Sport Pogoda Uwaga! Taniec z gwiazdami 13 - reality show W trzynastej edycji tanecznego show bierze udział czternaście par. W jury, obok znanych z poprzednich edycji Iwony Pavlović i Piotra Galińskiego, debiutują Jolanta Fraszyńska i Janusz Józefowicz. Program prowadzą Natasza Urbańska i Piotr Gąsowski. O oprawę muzyczną dbają Tomasz Szymuś i jego orkiestra, a układy choreograficzne przygotowuje Agustin Egurrola. Układ warszawski Szpital Miłosierdzia Mentalista 2 Uwaga! Arkana magii Rozmowy w toku

06:05 08:05 08:25 08:55 09:25 09:55 10:30

11:35 11:55 12:00 12:15 12:45 13:00 14:15 14:40 15:35 16:05 16:35 17:00 17:20 18:15 19:15 19:30 19:55 20:10 20:20 21:10 21:50 23:10 23:45 00:20 01:10 01:30 01:50 01:55 02:05 02:50 04:40

Plebania Saga rodów Wajrak na tropie Ziarno dla dzieci Awantura o Basię Jak to działa? naukowy Stawka większa niż życie-ost. W ostatnich dniach wojny Rosjanie i alianci rozpoczynają poszukiwania zbrodniarza wojennego, Wolfa. Chcąc go odnaleźć, Kloss jako niemiecki oficer dostaje się do obozu jenieckiego, gdzie prawdopodobnie przebywa poszukiwany. Jedynymi osobami, które widziały nieuchwytnego Wolfa, są czterej jego podwładni - Ohlers, Fahrenwirst, Wehrnitz i Lubow. Kloss próbuje zdobyć ich zaufanie i w ten sposób dotrzeć do zbrodniarza. Proponuje im wspólną ucieczkę, ale zostaje zdemaskowany przez Brunnera, który również przebywa w obozie. Klossowi w ostatniej chwili udaje się uciec. Wcześniej jednak rozwiązuje tajemnicę nieuchwytnego Wolfa. Wraca w polskim mundurze i jako członek oficjalnej delegacji żąda wydania zbrodniarza. Pamiętaj o mnie... Między ziemią a niebem Anioł Pański religijny Między ziemią a niebem Pod Tatrami Transmisja mszy świętej z katedry pw. św. Apostołów Piotra i Pawła w Poznaniu religijny Projekt Europa Gala Piosenki Biesiadnej - Piosenki o mojej Warszawie Smaki czasu z Karolem Okrasą kulinaria Słownik polsko@polski Gra w miasta Teleexpress M jak miłość Wspomnienie - Andrzej Zaucha Dobranocka Wiadomości Sport Pogoda Ranczo 4 Tygodnik.pl Kocham Cię, Polsko! Kultura, głupcze Słownik polsko@polski M jak miłość Dobranocka za oceanem Wiadomości Sport Pogoda 1920. Wojna i miłość Szabla od Komendanta. Film komediowy Kulturalni PL

Zagniewani młodociani

Michael

pOLSAt komedia godz. 12:45

pOLSAt obyczajowy godz. 14:45

Do Marion Barry High School - szkoły dla trudnej młodzieży - przychodzi nowy nauczyciel Richard Clark (Jon Lovitz), absolwent znakomitej Akademii Wellington. Szybko uświadamia sobie, że jego nowe miejsce pracy to przede wszystkim teren działalności młodocianych gangów, handlarzy narkotykami i wielbicieli broni palnej. Już pierwszego dnia spotykają go same przykrości - traci teczkę, zegarek i samochód pozostawiony na szkolnym parkingu. Mimo wszystko stara się wywiązywać ze swoich obowiązków i mobilizować podopiecznych do coraz lepszych wyników. Z pomocą przychodzi mu atrakcyjna koleżanka po fachu, Victoria (Tia Carrere)... Parodia filmu „Młodzi gniewni”, której współscenarzystą i producentem jest David Zucker, twórca sukcesów takich komedii, jak „Czy leci z nami pilot?” i serii „Naga broń”. 4 listopada 2011

05:40 05:55 08:00 08:25

Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Właściciel chicagowskiego tygodnika „National Mirror” Malt (Bob Hoskins), gorączkowo poszukuje sensacyjnego tematu. Niespodziewanie od jednej z czytelniczek otrzymuje wiadomość, że w jej domu przebywa anioł. Malt wysyła do Iowy swoich trzech pracowników z poleceniem, by sprowadzili tajemniczego przybysza. Frank Quinlan (William Hurt), Huey Driscoll (Robert Pastorelli) oraz Dorothy Winters (Andie MacDowell) przybywają do Stubbs, gdzie spotykają postawnego, z pozoru nieokrzesanego mężczyznę z parą wielkich skrzydeł u pleców. Wszyscy ulegają czarowi Michaela (John Travolta). Wkrótce dziennikarze wyruszają z nim do Chicago. Nie zdają sobie sprawy, że wyprawa ta całkowicie zmieni ich życie.

| łamigłówki rozrywka

Sudoku

Krzyżówka

W każdym rzędzie i w każdej kolumnie oraz w małym kwadracie 3x3 kratki (o pogrubionych bokach) powinny znaleźć się wszystkie cyfry od 1 do 9. Każda z cyfr może być wpisana tylko raz.

Wykreślanka

Z diagramu należy wykreślić podane słowa. Wpisane są pionowo, poziomo, wspak oraz po przekątnej. Pozostałe, nie skreślone litery, czytane rzędami, utworzą rozwiązanie końcowe.

Horoskop tygodniowy 7 listopada – 13 listopada 2011

Baran

21 III - 20 IV Miłość: To idealny okres na wielką odmianę losu. Poświęć uczuciom więcej czasu, nie kryj ich, a nie będziesz żałował. Samotny Baranie, masz szanse poznać kogoś interesującego. Praca: Nie przerywaj tego wszystkiego, nad czym ciężko pracowałeś, nawet jeśli pojawią się jakieś nowe zagadnienia związane z formalnymi czy urzędowymi dokumentami. Finanse: Jakieś nieplanowane wydatki czy nie zapłacone rachunki nie powinny Cię już niepokoić. Zdrowie: Nie lekceważ badań kontrolnych, sprawdź terminy wizyt lekarskich.

Lew

23 VII - 23 VIII Miłość: Sympatyczny tydzień, atmosfera żartów i zabaw sprzyja naprawieniu stosunków z bliską Ci osobą. Samotność nie jest Ci pisana, ale unikaj przesady w ocenie sytuacji i ludzi. Praca: Pochłonie Cię przede wszystkim życie towarzyskie, ale zadbaj też o sprawy zawodowe, wykorzystaj kontakty i spotkania nie tylko dla przyjemności. Finanse: Pilnuj wszelkich terminów, zarówno dotyczących zobowiązań cywilno-prawnych jak i tych związanych z realizacją własnych planów. Zdrowie: Twoje samopoczucie i nastrój zdecydowanie powyżej średniej.

Strzelec 23 XI - 21 XII

Miłość: Bądź w kontakcie z bliską Ci osobą, bez względu na dzielącą Was odległość. Masz szanse na spełnienie swoich najskrytszych marzeń. Praca: Poczucie humoru i inteligencja to Twoje atuty, ale naucz się konsekwencji i uznaj fakt, że do rządzenia brak Ci jeszcze i wystarczającej wiedzy. Finanse: Zastanów się, co jest dla Ciebie najważniejsze – satysfakcja z pracy czy tylko zarabianie pieniędzy. Zdrowie: Wsłuchaj się w wysyłane Ci sygnały, wszystko, co zrobisz z myślą o swoim zdrowiu, przyniesie efekty.

Byk

Bliźnięta

21 IV - 21 V

Miłość: Tydzień, niosący zgodę, porozumienie czy udane randki. Będziesz w pogodnym nastroju, w sprawach sercowych kieruj się wyrozumiałością połączona z odrobiną zdrowego rozsądku. Praca: Optymistyczne nastawienie pomoże rozwiązać jakieś trudne sprawy, udadzą się wszelkie zebrania czy kontakty z ludźmi. Finanse: Nie rzucaj się w wir pracy bez jasnego określenia efektów finansowych, które chcesz osiągnąć. Zdrowie: Choć lubisz eksperymenty, w temacie zdrowia pozostań dziś tradycjonalistą.

22 V - 22 VI

Miłość: Goń za swoimi marzeniami, one Cię uskrzydlają. To dobry tydzień na wyjście z samotności, na horyzoncie romanse i flirty. Praca: Trzymaj rękę na pulsie, nie bój się nieznanego, masz dziś siłę przebicia. Nie obawiaj się zachodzących przeobrażeń, one staną się zalążkiem nader ciekawych i pomyślnych wydarzeń. Finanse: Znaj wartość pieniądza, nie trwoń zgromadzonego kapitału. Wyjazd na groby w rodzinne strony nadszarpnie Twój budżet. Zdrowie: Zadbaj o zdrową dietę, unikaj fast foodów ciężko strawnych potraw.

Panna

Waga

24 VIII - 23 IX

Miłość: W sprawach sercowych zapanuje romantyczna atmosfera i potrzeba bliskości, ale też i onieśmielenie, wręcz skrytość. To dobry czas na celebrację śniadania we dwoje czy pierwszą randkę. Praca: Biznes nie lubi zastoju, bieżące sprawy wymagają Twojej ingerencji i koncentracji. Finanse: Nie podejmuj pochopnych decyzji związanych z finansami, ale też rozmieniaj się na drobne. Zdrowie: Nie lekceważ powtarzających się problemów z oddychaniem czy dziwnych ataków kaszlu bez powodu.

24 IX - 23 X

Miłość: Możesz doświadczyć przypływu najczystszej energii, przejawów miłości, zauroczenia czy wiary w trwałość uczuć. Udadzą się namiętne randki, upojne małżeńskie wieczory. Praca: Ogólne zamieszanie, jakie stworzysz, może przynieść nadspodziewanie dobre efekty. Finanse: Gotówka będzie do Ciebie płynąć, ale wydawaj ją z umiarem, nawet jeśli dotyczy to jakiejś inwestycji. Zdrowie: Twoje samopoczucie może pozostawiać wiele do życzenia, nie lekceważ żadnych dolegliwości ze strony układu krążenia.

Koziorożec

Wodnik

22 XII - 20 I

Miłość: Wykorzystaj sielski klimat i postaraj być jak najbliżej ważnych dla Ciebie osób. Zaoferuj komuś poparcie, czerp radość z udzielania pomocy innym. Praca: W pracy wreszcie nic nie zagraża, możecie zmienić wykonywany zawód lub wzbogacić dotychczasową profesję. Finanse: Masz zmysł praktyczny i głowę na karku, ale naucz się podejmowania wyważonych i rozsądnych decyzji i prowadzenia rozmów finansowych. Zdrowie: Zadbaj o kręgi szyjne, gimnastykę rozluźniającą i wzmacniająca mięśnie szyi i karku.

21 I - 18 II

Miłość: Weekend rozpoczniesz w miłym, pogodnym nastroju, żyjąc myślą o czekającej Cię randce. Bez względu na wiek i stan cywilny miłość będzie przy Tobie. Praca: Los sprzyja wszystkim Twoim posunięciom, nie zepsuj tylko dobrej passy. Pokonaj wewnętrzne opory, które zwykle podcinają Ci skrzydła. Finanse: Starannie licz pieniądze, mądrze gospodaruj czasem, skup się na rzeczach, które przynoszą Ci korzyści. Zdrowie: W przypadku jakichkolwiek dolegliwości poddaj się diagnozie i nie popadaj w rozpacz.

Horoskop tygodniowy klasyczny opracowała Dominika http://www.wrozbyonline.pl/ekspert/314/Dominika

Rak

23 VI - 22 VII

Miłość: Błogi spokój może być zwodniczy. Zwłaszcza w relacjach z dłuższym stażem powinny zwrócić uwagę, czy przypadkiem nie zmęczyliście się sobą. Praca: Rzeczywistość jest bardziej prozaiczna, niż to z początku wyglądało, nie unikaj spotkań, omów wszelkie szczegóły, na pewno znajdziecie porozumienie w spornych kwestiach. Finanse: Odczujesz poprawę finansową lub otrzymasz wiadomość o jakimś przypływie gotówki, nie licz jednak na krociowe zyski w krótkim czasie. Zdrowie: Zastanów się, czy warto przemęczać się ponad miarę.

Skorpion 24 X - 22 XI

Miłość: Kiedyś trzeba nauczyć się poświęcać rzeczy małe dla lepszych. Pomyśl, czy warto wciąż narzekać na drobiazgi czy może lepiej dostrzec w końcu całą resztę, która Was łączy. Praca: Nie podchodź do spraw zbyt ambicjonalnie, wykaż się pomysłowością i zdolnością przewidywania. Finanse: Jeśli ktoś powie do Ciebie: Ty farciarzu – nie obrażaj się za sloganowe określenie. To tylko będzie oznaczać, że okres niekorzystnych spraw finansowych się kończy. Zdrowie: Na dolegliwości stawów wystarczy środek przeciwbólowy.

Ryby

19 II - 20 III

Miłość: Miłość wybuchnie niespodziewanie, partner mile Cię zaskoczy, odezwie się ktoś sprzed lat. Jednym słowem pozwól sobie dziś na luz i doświadczaj. Praca: Trzymaj nerwy na wodzy, teraz wiele zależeć będzie od Twojego opanowania czy zimnej krwi. Finanse: Nabierz dystansu do swoich spraw zawodowych, a na pewno znajdziesz dobre rozwiązanie. Zdrowie: Nie zważaj na dolegliwości związane z nadwrażliwością na zmiany pogodowe. Możesz mieć problemy z nadmiarem emocji.

nieruchomosci R y n e k

f i n a n s o w a n i e

n i e r u c h o m o ś c i

w Gońcu

Chcesz

inwestować w nieruchomości?

kartka.pdf

2011-10-20

13:06:10

00:03:31

02-01-110

Rynek i ﬁnansowa nie nierucho m o ś ci w:  Polsc e

 Wielk iej Bryt anii  Kraja

Dodatek Specjalny Szukaj nas w swojej okolicy od 11.11.2011 przez kolejne 4 tygodnie Rezerwacja powierzchni reklamowych:

0207 099 7107

marketing@mail.goniec.com

ch at pod kąte rakcyjnych m wypocz ynku lub inwe stycji Wszystko , co pow inieneś wiedzieć o rynku nierucho mo w specja ści, znajdziesz lnym dod atku Goń Polskieg ca o. Prakt y czne porady, of oraz ﬁrm erty developeró w z doradztw ajmujących się em, ﬁnan so a także zarządza waniem ni nierucho mościami em .

2 fdp.pilc rep

nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

60 ogłoszenia

PRACA DAM

XX Zatrudnimy do sprzątania pokoi oraz innych prac porządkowych w hotelach w Centralnym Londynie. 07507852180, 07903332072, 07506350056 lub proszę przesłać CV na adres jobs@act-clean. com

XX Pomocnik budowlany z doświadczeniem w UK szuka pracy na budowie lub innej. Sumienny, bez nałogów, pracowity, angielski komunikatywny. todxxd@gmail.com XX ORIFLAME - nie czekaj dołącz do nas juz dziś! Kosmetyki tańsze nawet o 50 procent! Super prezenty, wspaniałe niespodzianki. Tel: 07544050039 zadzwoń! XX Zatrudnie krawcowe oraz osobę na żelasko. Krawiectwo lekkie, szycie całych sztuk. Tel. 02077291366

SZUKAM PRACY

XX Glazurnik szuka pracy na cenę. Jestem dobry. Tel: 077 291 456 84 Łukasz

4 listopada 2011

XX Szukam pracy jako opiekunka lub sprzątanie. Mam 54 lata, jestem dyspozycyjna, uczciwa i pracowita. Praca tymczasowa lub na stałę, chętnie z zamieszkaniem. Tel: 07807067122

XX Pomocnik budowlany szuka pracy, od zaraz. Doświadczenie w kryciu dachów. Krzysiek 07716106894

XX Posiadam do wynajęcia ładne miejsce na biuro lub inna działalność. Minimum formalności. Tel: 078 01 766 959

XX Hemel Hempstead. Piękna jedyn-

XX Elektryk szuka pracy w Londynie. Kompleksowe wymiany instalacji w domach. Wymiany Fuseboksów na nowe. Ponad 5lat doświadczenia, własne narzędzia. Marek 07575551655

XX Leyton, wynajmę ładny pokój dwuosobowy dla spokojnej pary GBP130 plus tygodniowy depozyt, blisko metra. Tel. 07533637490

ad. Pokój jest po generalnym remon-

XX Opiekunka. Jestem mamą 2-letniego chłopca i bardzo Kocham Dzieci. Chętnie zaopiekuje się Twoją pociechą - najlepiej u mnie w domu. Tel: 07909337364 XX Szukam pracy jako pomocnik stolarza. Posiadam doświadczenie w obróbce maszynowej drewna. Podejmę się pracy na produkcji lub innej. Mile widziane wskazanie zakwaterowania. Tel: 07564040362

MIESZKANIE WYNAJME

XX Perivale pojedynczy pokój dla niepalącej, kulturalnej osoby. Bardzo dobre warunki, blisko stacji autobusów i sklepów. Tel: 07783 528784

XX Hanger Lane/Alperton. Dwójka w domu z ogrodem, living/dining, cicha spokojna okolica, możliwe podłączenie do internetu, GBP100/tydz (rachunki wliczone) 07532407570 XX Peckham Studio/pokój dla niepalącej, spokojnej pary. Własny prysznic, umywalka, lodówka. 4 osoby z wami, internet. 2 strefa. GBP130 + depozyt. Tel: 07747 687797. XX Croydon. Dwa mieszkania 2 bedroom flat na Croydon nie na dss i bez dzieci. Tel: 07403423822

XX Balham. Bardzo ładna mała dwójka dla dziewczyny na Balham od teraz!!! Tylko 4 osoby w mieszkaniu. 5 min do autobusu i metra. Warto obejrzeć. Tel: 07779631159

ka z dostępem do ogrodu w czystym i spokojnym domu w Hemel Hempstecie z nowym łózkiem + stolik i szafa. W domu mieszkają 3 osoby. Pokój jest dostępny od teraz cena GBP80 + 1 tygdz depozytu w tym wliczone są rachunki, internet i parking. Tel: 0782891481 XX Ealing Common/ West Acton. Wynajmę małą jedynkę za GBP85 na tydz lub dużą za 110 tyg. spokojnej dziewczynie. Dobra lokalizacja, 7 min. od stacji metra Ealing Common i West Acton i autobusów 207, 607, 427 i 440. Wszystkie rachunki wliczone oraz dostęp do internetu. 2 tyg depozyt. Tel: 7932954371

| ogłoszenia

Polskie wydawnictwo w Londynie Poszukuje

grafika DTP od kandydata oczekujemy samodzielności w wykonywaniu powierzonej usługi graficznej, kreatywności, pozytywnego nastawienia i chęci do pracy w młodym, aktywnym zespole. Wymagania: n Praktyczna znajomość pakietu Adobe CS3: InDesign, PhotoShop, Acrobat Pro, Illustrator. n Doświadczenie w łamaniu tekstu i projektowaniu form reklamowych. n Praktyczna znajomość zagadnień związanych z przygotowaniem materiałów do druku i umiejętność sprawdzenia pod kątem technicznym materiałów dostarczanych z firm zewnętrznych. n Odpowiedzialność, kreatywność, dokładność i przywiązywanie uwagi do szczegółów. n Umiejętność pracy zarówno samodzielnej jak i zespołowej. n Umiejętność dostosowania się do ściśle określonych deadline-ów. Rekrutacja będzie odbywała się na podstawie rozmowy kwalifikacyjnej oraz oceny przygotowanego testu graficznego (wykonanie zlecenia). CV wraz z listem motywacyjnym prosimy kierować do dnia 31 stycznia 2012, na adres e-mail: hr@1mmmedia.co.uk. Wydawnictwo zastrzega sobie prawo do kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.

62 ogłoszenia

| XX Camberwell Green /Peckham Rye. Ładna jedynka w nowoczesnym apartamencie usytuowanym pomiedzy Camberwell Green a Peckham Rye z szybkim i dogodnym dojazdem do Centrum. Mieszkanie jest czyste i zadbane a łazienkę będziesz dzielić tylko z 2-wiema osobami. Szukamy spokojnej dziewczyny od połowy listopada. Koszt to GBP350 plus rachunki Ania 07512911490

nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

XX Duża dwójka dla jednej osoby lub dla pary w spokojnym, miłym mieszkaniu. Pokój jest dostępny od zaraz. Rachunki wliczone. Tel: 0776085082, 07760850823, 07760850821 XX Neasden. Wynajmę pokój spokojnej parze w zadbanym domu z ogrodem na Neasden. 120GBP/tydzień. Tel: 07943069539 XX Acton. Miejsce w pokoju dla spokojnej i uczciwej osoby, dobra lokalizacja, blisko metro, bus i sklepy. W domu mało osób. Cena GBP75/tydz. + 2 tyg. depozytu. Tel: 07515007139

Najtaniej w Londynie!! SATLAND - Polska Telewizja Satelitarna, montaż i ustawienia anten. Piloty, anteny, LNB, uchwyty, tunery. Najlepsze promocje POLSATU!!! Realizacja zamówienia w ciągu 4h! Tel: 07999008080, 07926900203. www.satland.co.uk. Mamy 6 lat doświadczenia w Londynie. Wizytówki, ulotki, strony www. W cenie druku projekt i dostawa do klienta. Promocyjne ceny ulotek i wizytówek. Druk: 07872 494 746, strony www: 07826 541 578 WWW.JALDESIGN.COM

KSIĘGOWOŚĆ / PRAWNICY

XX BIEGŁA KSIĘGOWA, pełna księgowość LTD, rozliczenia, zwroty podatkowe, NI, zasiłki mieszkaniowe i rodzinne. Tel. 07952466012 XX KANCELARIA PODATKOWA. Doświadczeni księgowi – rozliczenia i zwroty podatkowe, benefity, NIN, WRS, Firmy LTD, także TŁUMACZENIA przysięgłe. Tel. 07500753689 4 listopada 2011

Ú NAUKA / KURSY / SZKOLENIA XX Kursy manicure, pedicure, woskowanie, refleksologia i masaże pierwszego stopnia. Wysoki poziom, udokumentowany dyplomem. Tel. 07927907644; kursy-kosmetyczne@hotmail.com XX Kurs i egzamin po Polsku.Uprawnienia ITSSAR. Szkolenia tylko w weekendy. Milton Park- Oxfordshire OX14 4SD. Już od GBP250. Kontakt: marcin_machowiak@yahoo.com

KOMPUTERY !!Pogotowie Komputerowe!! Profesjonalna naprawa, modernizacja, instalowanie Windows, usuwanie wirusów. Ponad 10 lat doświadczenia. Tel: 07887793332

USŁUGI

Polska TELEWIZJA SATELITARNA Marksat Ustawianie anten, montaż gotowych zestawów. Polsat, Cyfra +, N Tv, TNK. Akcesoria, serwis 24h na dobe. Gwarancja najniższych cen. Zapraszamy do biura: 701 High Rd, Seven Kings, Ilford IG3 8RH www.marksat.co.uk Tel. 07838551779, 07529204558 Szukaj nas na również na www.radiohenow.com

BIURO KSIĘGOWE, Rozliczenia podatkowe, Firmy Limited, Benefity, Pomoc w sprawach urzędowych, Pomoc w uzyskaniu NIN. Tel: 07716161381, 0203 4902 919 www.advena.co.uk

TŁUMACZENIA

XX TŁUMACZENIA przysięgłe i zwykłe, pisemne i ustne, dokumentów i wszelkiego rodzaju tekstów, e-mail: jowita.jozwik@yahoo.co.uk Jowita tel.07932064970 lub 02088641014 www.inpolishwords.com Profesjonalny tłumacz języka angielskiego: tłumaczenie dokumentów, CV, listów motywacyjnych. Ceny do negocjacji.

MOTORYZACJA

Uxbridge Motor Repairs oferuje: Przeglądy MOT, pełną diagnostykę komputerową, naprawy mechaniczne i elektryczne, serwis samochodów osobowych, vanów i taxówek. Autolaweta 24h oraz pomoc w odzyskaniu odszkodowania. Trout Road, West Drayton, UB7 7SN, Tel: 078 9105 6038 Opony zimowe! Nowa Wulkanizacja na Park Royal. Oferuję opony nowe i używane. Różnorodność rozmiarów i marek opon. Montaż, wyważanie na miejscu. Przystępne ceny! NW10 7UD Tel: 02089650660 Piotrek

TRANSPORT

Lotniska, przeprowadzki. Licencje PCO. TANIEJ. Samochód 7 osobowy. Odpowiedzialność. Tel: 07985600960

| ogłoszenia Tanio, szybko i pewnie. Paczki do Polski, przeprowadzki w systemie door to door . Tylko naszymi vanami bez przeładunków po drodze!!! Oferta na www.paweltravel.pl Tel:07532390390 lub 0048696175868. Zapraszam Przeprowadzki, transport, wywóz śmieci, odbiór z aukcji, duży Luton van z windą załadowczą, pomoc w załadunku, tanio, tel: 07749174695, Piotr XX EAGLE TRANS Przeprowadzki ładunki handlowe. Cała Polska, Płd. Anglia Tanio, solidnie, na czas. www. eagletrans.eu Cena za 1kg od 80pensów ZAPRASZAMY TEL. Anglia: 0044 - 2081233800, TEL. Polska: 0048 – 767225880 XX Firma Speedpol oferuje wywóz śmieci różnego rodzaju. Tanio, szybko i solidnie. Posiadamy wszystkie licencje. www.speedpol.co.uk Telefon 07966637974 XX WYWOZ SMIECI. TANIO, SOLIDNIE I NA CZAS. TEL.07974137910 Wywóz śmieci wywrotkami od 3,5t i 7,5t, wynajem skipów, sprzedaż piachu, balastu, auto holowanie osobowe i vany pojazdów – skup na złom, przeprowadzki. Cały Londyn. Andrzej – Transpol 078 622 787 29, 078 622 787 30.

XX Sprzedam Volvo V40 S kombi, 2000r. 1.8 benzyna, 140mil, nowy mot i tax, elektryczne szyby, klimatyzacja. Auto czyste, nie wymaga żadnego wkładu. GBP850. Tel: 07759776623 XX Volkswagen 3,5 tdi, 2005 rok, diesel, manual. Stan bardzo dobry. Ma tax i mot. Tel: 079 496 433 81 XX Sprzedam bardzo ładne bmw 316 I SE, po wiecej informacji proszę dzwonić lub pisać Tel. 07564396399

TOWARZYSKIE

XX Nie myślący o stałym związku, spokojny 60latek pozna miłą, sympatyczną pania. Okolice zachodniego Londynu lub Birmingham, możliwy sponsoring. Kontakt sms 07763665222 XX Mam 58 lat, samotna, wciąż elegancka, bez nałogów. Poszukuje Pana od 55 do 65 lat i 180cm wzrostu o podobnych walorach. Tel: 07719150880 XX Wiktor, 30 lat, mieszkam w zachodnim Londynie. Szukam dyskretnej kobiety, mężatki i nietylko. Tel: 07732432389

RÓŻNE

Ty albo ktoś z Twoich bliskich nie radzicie sobie z problemami? Być może potrzebujesz pomocy psychologa. Zadzwoń by umówić się na spotknie. Ada_g@wp.pl

Wywóz śmieci budowlanych. Pomoc przy załadunku. Szybki, tani serwis. Tel.07771907868 Artur

SPRZEDAM

XX Mam do sprzedania rower w idealnym stanie. Rower przeznaczony jest dla dziecka w wieku 8-12 lat. Rozmiar kola - 24” Tel: 07738004981

TUTKAJ Services Jeśli miałeś wypadek nie z Twojej winy

BYĆ MOŻE NALEŻY CI SIĘ

ODSZKODOWANIE Najstarsza polska firma w Wielkiej Brytanii specjalizująca się w odszkodowaniach lnformacje pod numerem telefonu:

020 8742 9050 office@tutkaj.co.uk www.tutkaj.co.uk

odwiedź serwis:

www.tutkajnews.co.uk

TUTKAJ

News wiadomości angielsko-polskie

64 ogłoszenia

Usługi Transportowe Paczki Przesyłki Przeprowadzki Palety Sprzęt RTV, AGD, meble Przewóz motorów, quadów i rowerów

Anglia-Polska-Anglia Londyn • Oxford • Slough • Reading i cała Anglia OD

9p 0.Z8 A KG

nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

T faktury VA

CODZIENNY ODBIÓR PACZEK

JUMBO TRANS INC LTD. www.jumbo-trans.com jumbo.trans@yahoo.co.uk

PACZKA

do 30kg - £20

Bez dodatkowych opłat

Tel. UK: 077 637 01 627, 077 637 01 625; Tel. Polska: +48 513 053 175

KAZ–COURIER transport do/z Polski Profesjonalny service door to door Wszystkie miejscowości w Anglii/Polsce Paczka już od £19 za sztukę w Całym UK! * Paczki, przeprowadzki, motocykle, rowery, sprzęt AGD * więcej informacji uzyskasz telefonicznie

Tel. Anglia Tel. Polska

02032397483 10.00 – 18.00 07900907483 9.30 – 22.00 0632716325 9.30 – 17.00 0604369619 10.00 – 20.00 061 / 625 06 35

Email: info@kaz-courier.com www.kaz-courier.com

Kaz-Courier_od344.indd 1

4 listopada 2011

2010-09-20 11:08:02

| ogłoszenia

66 ogłoszenia

WYWÓZ ŚMIECI TEL. 07974137910

13:45:58

2010-10-22

Midlands? Mieszkasz w iec goniec gon Untitled-1

P O L I S H

Drogie, bo zdrowe

Ceny zdrowej żywności niezdrowo galopują

T I M E S

H P O L I S

Mandat nie wyrok

Nie zgadzaj się pokornie na mandat za parkowanie

pols ki .com

str. 6-8 Do

ety ! bil ULT nia u K 52! gra społ nie wy t ze stro

WikiLeaks to fenomen, dała plamę wolność słowa

Mundurek niejedną ma cenę

wyścig Wielkie sieci rozpoczęły uczniów o kasę rodziców

po lsk i .com

Cały Londjeyn pedału sekcja1_337a.indd

str. 6-8 2010-08-03

esteśmy

er nc y na ko ół na Szczeg

j My też tu 2010-08-24 18:29:52

4 listopada 2011

Swobodny przeciek informacji ale ostatnio

nr 31 (337) 6

Habibi znaczy kochanie

Arabskie „habibi” znaczy tyle, co „m oje kochanie”. Po wakacjach z tym kochan iem bywa jednak rozma icie.

sekcja1_68_340.indd

T I M E S

Boris Johnson jako jego co z burmistrz ma coś, u rowerowego fanatyzm czyni oręż – władzę. rozpoczął Dzięki niej właśnie w Londynie rewolucję na dwóch kółkach.

sierpnia 2010

2010 / ISSN 1741-11746

Kontynent czeka Bez nich Stary śmierć emerytura, a potem

T H E

/ ISSN 1741-11746

T H E

Trudna podróż papieża

Wizyta Benedykta XVI w UK to wielkie wyzwanie

Europa potrzebuje imigrantów

nr 34 (340) 27 sierpnia

nr 44 (400) 4 listopada 2011 / ISSN 2044-5202

szybko tanio i solidnie

18:23:38

| ogłoszenia