1 minute read
Wyścigi za Oceanem
from iAuto 149
by iAuto Polska
tekSt: MIROSŁAW RUTKOWSKI, zdjęcia: SERWiS PRaSOWY
W połowie listopada, dokładniej w dniach 12 – 14, na torze Sebring odbył się długodystansowy wyścig 12-godzinny. Wystartował w nim polski zespół Inter Europol Competition z Jakubem Śmiechowskim za kierownicą prototypu klasy LMP2. To był drugi start polskiej ekipy w serii wyścigowej IMSA.
Advertisement
Wpaździerniku w wyścigu Petit Le Mans na torze Road Atlanta, zespół minął metę na trzecim miejscu w klasie LMP2. W listopadowym starcie zespół w składzie Matthew Bell, Jakub Śmiechowski i Naveen Rao w samochodzie Oreca 07 Gibson dojechali na czwartej pozycji w klasie i 17. w klasyfikacji generalnej. Wyścig przez pierwsze cztery godziny układał się zgodnie z planem, tempo było dobre i Oreca z numerem 51 znalazła się na prowadzeniu w klasie LMP2. Niewielki błąd Jakuba Śmiechowskiego skończył się rozbiciem samochodu, na tyle jednak szczęśliwie, że kierowcy nic poważnego się nie stało, a auto dotarło do serwisu. Tam mechanicy w ciągu czterdziestu minut doprowadzili samochód do wyścigowej sprawności i Oreca nr 51 powróciła do walki jako 29. samochód w stawce. Przed końcem wyścigu wyprzedzili dwunastu rywali, jednak w stawce LMP2 powrócić do walki o zwycięstwo się nie dało.
Starty polskiego zespołu Inter Europol Competition w dwóch wyścigach amerykańskiej serii były jednym z elementów przygotowań do sezonu 2021. Z jednej strony chodzi o poznanie nowego samochodu; opanowania szybkiego serwisu w czasie wyścigów i poznanie najróżniejszych szczegółów, które pozwolą wybrać najbardziej optymalną strategię w czasie zawodów. Z drugiej strony chodzi o rozpoznanie specyfiki wyścigów w USA, wszak zespół w przyszłym sezonie będzie rywalizował w Długodystansowych Mistrzostwach Świata (WEC – World Endurance Championship), które rozpoczną się 19 marca wyścigiem 1000 mil Sebring.