magazyn

Page 1

1

1.indd 1

11-06-14 20:02


czarne na białym, w ruchu 2 Czarne litery, wyrazy, linie tekstu, paragrafy i kolumny tekstu ułożone godnie na białej płaszczyźnie papieru – to świat druku. Tylko wprawnie ćwiczone oko typografa widzi, że czarne znaki wibrują w białej p r z e-zz s t r z e n i strony i dostrzega, że to biel określa kształt czerni, podobnie jak ćwiczone ucho muzyka świadomie notuje ciszę między dźwiękami. Nasze oczy śledzą tekst od lewej do prawej i od góry do dołu wewnątrz jednej strony. Trzeba ją odwrócić, żeby zacząć ten proces od nowa. To system książki, tak naturalny i oczywisty dla nas. Zmysł wzroku wiedzie nas poprzez tekst.

2+3D nr 40/2011 1.indd 2

11-06-14 20:03


3

1.indd 3

11-06-14 20:03


Obcowanie z tekstem jest procesem

sić, dodając inne wartości zmysłowe.

bardziej skomplikowanym, niż się to

4

wydaje. Tekst zakodowany w języku

Pierwsza była reklama.W końcu lat 80.

jest opisem świata. Jego autor zamyka

agencja reklamująca auta Subaru otwo-

w słowach swoje doświadczenie, któ-

rzyła nową epokę w komunikacji. Na

re jest zawsze doświadczeniem wielo-

ekranie telewizora, na czarnym tle po-

zmysłowym. Jeśli opisuje wydarzenie

kazały się białe teksty, które przesuwa-

fizyczne, to umieszcza je w miejscu

ły się przez ekran od prawej do lewej,

i czasie, a gdy mówi o zjawiskach meta-

dając nam dość czasu, żeby je przeczy-

fizycznych, to lokuje je w kontekstach

tać. Rewelacją było to, że nie wszystkie

innych podobnych zjawisk.To my – czy-

linijki tekstu przesuwały się z tą samą

telnicy powinniśmy, przyjmując tekst,

prędkością. Różnica w szybkości prze-

odtworzyć w naszej wyobraźni obraz

suwania tworzyła dojmujące złudzenie

stepów Akermanu, usłyszeć jego ci-

trójwymiarowej głębi za szybą ekranu.

szę i zobaczyć wschodzącą Jutrzenkę.

Teksty ruszyły. Nie była to już ruchoma

Przez tysiące lat obrazy i teksty były zamrożone w materiałach, na jakich je utrwalano. Gliniane tabliczki Babilonu, papirusy Egiptu, kamienne tablice Grecji i Rzymu, cielęca skóra średniowiecznych manuskryptów, papier z Chin – to tylko różne nośniki statycznych tekstów i towarzyszących im ilustracji. Potrzeba przełamania tego zamrożenia jest tak stara jak nasza cywilizacja. Kłopot jest z tym, że tekst złożony z liter tworzących wyrazy i zdania zgrupowane w paragrafy jest skomplikowanym zespołem znaczą-

Krzysztof Lenk Projektant, profesor, pracował w Rhode Island School of Design w latach 1982–2010. W ciągu tych 28 lat uczył w Providence (USA) różnych przedmiotów, nieprzypadkowo jednak zasłynął z prowadzenia zajęć z typografii i projektowania informacji wizualnej. Przed wyjazdem do Stanów Krzysztof Lenk znany był w Polsce z projektów prasowych, m.in. tygodnika „Perspektywy” i popularnonaukowego miesięcznika „Problemy”. Po przyjeździe do Providence zajmował się przede wszystkim projektowaniem informacji. Zainteresowanie tą dziedziną doprowadziło go do założenia wspólnie z Paulem Kahnem studia Dynamic Diagrams. Hasło przewodnie studia brzmiało: Consultant in visible language.(…) Sukces firmy, tworzącej m.in. dla IBM, Netscape czy Samsung Electronics, zaowocował szeregiem publikacji, zaproszeniami na wykłady i warsztaty. We wstępie do książki Richarda Wurmana Information Architects, rezentującej najciekawszych projektantów informacji wizualnej, Peter Bradford napisał o Krzysztofie Lenku: „stworzył pierwszy znany mi czytelny diagram, ukazujący materiał zapisany elektronicznie.

cych informacji treściowych i składnio-

kamera przesuwająca się po nieruchomym tekście, tylko żywa materia słów i zdań wędrujących w przestrzeni. Dla nas, projektantów zajmujących się typografią było to rewelacyjne odkrycie: odpowiednio pobudzony mózg mógł tworzyć dojmujące złudzenie ruchu w przestrzeni. Potem przyszła chwila refleksji: przecież to takie proste – stojąc na krawędzi chodnika ruchliwej, jednokierunkowej ulicy – odbieramy inaczej szybkość aut jadących tuż przed nami i tych posuwających się po drugiej stronie ulicy. Nowa metoda dynamicznej projekcji tekstów

Wg. Jacek Mrowczyk, wstęp do publikacji

wych, które dynamiczna prezentacja

towarzyszącej

wystawie

prac

powsta-

odwołała się do doświadczenia, które

łych pod kierunkiem prof. Krzysztofa Lenka

musi respektować i sprawnie przeno-

w Pracowni projektowania informacji RISD.

każdy z nas nosi w swej świadomości.

Pokazać.Wyjaśnić. Prowadzić., Zamek Cieszyn, 2010

2+3D nr 40/2011 1.indd 4

11-06-14 20:03


Poniżej: ilustracja zmysłów. Na stronie 3 starożytna(papirus) i współczesna(telewizor) forma zapisu informacji.

1.indd 5

Down: the illustration of senses. On the page 3 th - ancient(a papirus) and present(a tv) form of registration of information.

5

11-06-14 20:03


Eksperymenty z kinetycznym tekstem nie były nowe. Od daw-

li potem dużo lepsze wyczucie dynamizmu i typograficznej

na zajmowało się tym kino – przemysł ruchomych obrazów.

przestrzeni w płaskiej kompozycji drukowanej, na papierze

Po to, żeby tekst mógł poruszyć się na ekranie, trzeba było

niż ci ćwiczeni klasycznie, zaczynający swą edukację od skła-

przesunąć kamerę po nieruchomym tekście lub tekst przed

dania drukiem prostych tekstów. Coś kliknęło im w głowie.

nieruchomą kamerą. Projektanci czołówek filmowych czy te-

6

lewizyjnych używali różnych zabiegów, żeby ożywić tekst na

Przejście od ciasnych rygorów zapisu analogowego do operacji

ekranie. Napisy czołówki umieszczano na wąskiej i długiej

numerycznych było rewolucyjną zmianą w procesach komunika-

wstędze papieru, którą mocowano na bębnie obracającym się

cji. Znaczenie tej zmiany można porównać z przejściem od ręcz-

przed kamerą z szybkością z jaką tekst miał ukazywać się na

nego kopiowania inkunabułów do powielania książek drukiem.

ekranie. Trudniej było poruszyć tekst horyzontalnie. Łącze-

Tak jak wtedy wynalazek druku sprzęgł się z zapotrzebowaniem

nie na ekranie dwóch kierunków przesuwu było w technice

na wiedzę w czasach Odrodzenia i Reformacji, tak teraz zapis

analogowej rejestracji fotograficznej praktycznie niemożliwe.

numeryczny otworzył lawinę nowych mediów i nieograniczone zapotrzebowanie na treści dające się przenieść tą metodą.

Dopiero numeryczny zapis obrazu w pamięci komputera, rozłożony na ciąg zer i jedynek uwalniał obraz od podło-

Nowe możliwości operacyjne komputerów, rosnąca szybkość

ża, na którym był utrwalony. Teraz można było ustawić ka-

ich operacji i pojemność pamięci otworzyły pole do zaawanso-

merę przed monitorem, na którym komputer wyświetlał

wanych eksperymentów w wizualizacji treści. Daniel Boyarski

obrazy i teksty zgodnie z ułożonym programem. Tak na po-

w uniwersytecie Carnegie-Mellon w Pittsburghu i Muriel Co-

czątku lat osiemdziesiątych powstawały pierwsze czołów-

oper w Media Laboratory MIT w Bostonie byli liderami i inspi-

ki komputerowe projektowane przez Cypriana Kościelnia-

ratorami tych poszukiwań. Ich studenci w latach dziewięćdzie-

ka i asystujących mu programistów, dla filmów Andrzeja

siątych tworzyli projekty, które poszerzały naszą świadomość

Wajdy i kierowanego przez niego Zespołu Filmowego „X”.

wizualną i otwierały przed projektantami nowe horyzonty. Już nie tylko ruchome teksty, ale skomplikowane dane statystyczne

Lata osiemdziesiąte to czas fascynacji tekstami przesuwa-

i zaawansowane modele różnych procesów pojawiały się płynnie

jącymi się przez ekran w komercyjnych czołówkach te-

w wirtualnej przestrzeni monitora i mogły tam być obrabiane.

lewizyjnych zi filmowych. Wtedy też pojawia się Adobe „Dyrektor”, pierwszy program do zarządzania ruchem

Kiedy już można pokazać na ekranie prawie wszystko, to nieod-

tekstów i obrazów na ekranie komputera Macintosh,

parcie nasuwa się pytanie o to, czego tam nie można pokazać.

a też do synchronizacji ruchomych obrazów z dźwiękiem.

Limitem jest rama ekranu. Musimy znaleźć się przed monitorem

Wtedy też „ruszyły” teksty w moich klasach typografii.

i zajrzeć do niego. Za szkłem ekranu jest głęboka, wirtualna sce-

I znów odkrycie: studenci, którzy zaczynali swą edukację ty-

na, na której pojawią się aktorzy przedstawienia – umieszczone

pograficzną od animowania tekstów na ekranie wykaza-

w pamięci komputera obrazy i teksty. Większy monitor będzie

2+3D nr 40/2011 1.indd 6

11-06-14 20:03


7 Przykład czytelnego doagramu ukazującego materiał zapisany elektronicznie projektu K. Lenka

The example of clear diagram which shows digital information by K. Lenk

większą sceną, ale czy na pewno lepszą? To przecież rozdziel-

z projekcją poza ramy monitora, by móc poruszyć także inne

czość obrazu i jej gęstość decydują o złudzeniu materialności

zmysły odbiorcy? Oto prawdziwe wyzwanie. Podejmuje je Jan

przedstawianych tam obiektów. A więc mówimy o zmysłowym

Kubasiewicz w stworzonym przez siebie Instytute of Dyna-

postrzeganiu i o ludzkich zmysłach, tych kanałach informacyj-

mic Media w Massachusetts College of Art w Bostonie. Jego

nych, których używamy by komunikować się z materialnym

studenci eksperymentują z różnymi formami komunikacji wie-

światem, w którym żyjemy. Te pięć ludzkich zmysłów to nasz

dząc, że końcowy efekt procesu jest silniejszy wtedy, kiedy po-

interfejs. Kiedy siedzimy przed monitorem, tylko jeden z tych

rusza wiele konotacji zmysłowych w świadomości odbiorcy.

kanałów jest w ciągłym użyciu – kanał wzroku. Dwa inne czyn-

1.indd 7

nie wspomagają go – kanał słuchu i kanał dotyku. Między prak-

Już raz, w połowie lat sześćdziesiątych próbował tego Ro-

tycznie nieograniczoną zdolnością operacyjną nowoczesnego

bert Brownjohn w czołówce do filmu o Jamesie Bondzie

komputera a naszą zmysłową świadomością znalazła się trudna

„Goldfinger”. Rzucał on teksty napisów na nagie, pokryte zło-

do przekroczenia bariera – odwzorowanie wirtualnej akcji na

tym kremem ciało modelki, poruszającej się w ciemnej prze-

monitorze komputera. Może więc opuścić to miejsce i wyjść

strzeni. Filmowa kamera rejestrowała odbywającą się tam

11-06-14 20:03


akcję. Zaskakujący ruch napisów był wspierany świetnie zaaranżowanym, stereofonicznym dźwiękiem. Efekt był piorunujący, ale trudności techniczne wykonania i wysoki koszt tej operacji zamknęły na długo tą drogę przed projektantami.

1

Dopiero od niedawna mamy do dyspozycji sprawne narzędzia projekcji, takie jak rzutniki o dużej sile światła i wysokiej rozdzielczości obrazu, a przede wszystkim – komputery o dużej szybkości operacyjnej. Możemy więc próbować zastąpić tradycyjnie linearny odbiór tekstu wyświetlanego na ekranie przez jego dynamiczną projekcję w przestrzeni, wzboga-

8

2

coną dźwiękami, muzyką, a może nawet zapachem, a strony książki zamienić na teatr typografii pełen magii i zaskoczeń. Teatr typografii, dynamiczny tekst w realnej przestrzeni jest zupełnie nową formą komunikacji, z długą listą pytań, na które twórcy starają się odpowiadać przez swoje eksperymenty. Ponad wszystko muszą oni zbadać to, co nasza świadomość jest w stanie śledzić i zaabsorbować, innymi słowy – powinniśmy wiedzieć,

3

gdzie leży granica naszego postrzegania i jak ją poszerzać. Jest to prawdziwe wyzwania dla twórców wielozmysłowej komunikacji.

Pytania o nowy język, jego nośność i ograniczenia, które swoimi akcjami zadaje Ewa Satalecka mieszczą się w nurcie naj-

1. Jan Kubasiewicz Profesor Projektowania na Massachusets College of Art College of and Design / Professor of Design, Massachusetts Art and Design

nowszych eksperymentów, tworzonych w kilku ośrodkach na świecie. Stąd zainteresowanie jej projektami i entuzjastyczne przyjęcie rezultatów. Jesteśmy na początku długiej drogi w nowej, wielozmysłowej komunikacji. Dobrze, że dzięki eksperymentom Ewy Sataleckiej jesteśmy w światowej czołówce.

2. Muriel Cooper Projektantka / A designer

3. Dan Boyarski Profesor i dyrektr Studia Graduate /Professor and Director of Graduate Studies

Krzysztof Lenk

2+3D nr 40/2011 1.indd 8

11-06-14 20:03


Black on white, in motion...

9

Black letters, words, text lines, paragraphs and type pages suit-

in words. When they describe a physical action, it is situated in

ably set on the white sheet of paper – the world of type. It is

place and time, and when they talk about a metaphysical phe-

only a well-trained typographer’s eye who can see the black

nomenon, it resides in the context of other similar events. It is

characters vibrating in the white space of a page and who

up to us – the readers – as we receive the text, to recreate the

realizes that it is the white that determines the shape of the

picture of The Ackerman Steppe, to hear its silence and see the

black, just as a well-trained musician’s ear knowingly registers

rising Morning Star in our imagination*.

the silence in between sounds. Our eyes follow the text from

For thousands of years, images and texts have been immobi-

left to right and from top to bottom within one page.You need

lized on the materials they are recorded upon. The clay tablets

to turn the page in order to start the process anew. It’s the

of Babylon; Egyptian paper reed; stone tables of Greece and

system of a book, which seems so familiar and obvious to us.

Rome; vellum of the medieval manuscripts; paper from China –

The sense of sight leads us through the text.

they are just various carriers for static texts and the accompanying illustrations. The need for breaking this ‘freeze’ has been

On the face of it, contact with text seems much less complex as old as our civilization. The problem is that a text, composed than it really is. Text, as encoded in a language, is a description of letters that build the words and sentences grouped into of the world. Authors enclose their multisensory experience

1.indd 9

11-06-14 20:03


paragraphs, is a complicated set of meaningful material and syntactic information. The information must be respected and efficiently communicated by a dynamic presentation, and the addition of further sensory values. • At the end of the ‘80s, it was a Subaru car commercial, produced by an advertising agency, that led the way to a new era in communication. On the black background of the tv screen, there appeared white, kinetic text, running across the screen from right to left, allowing us enough time to read the messages. It came as a revelation that not all the lines moved at the same pace. The varied rate of movement created the

10

deep illusion of three-dimensional depth behind the screen window. Text had started moving. No more was it a moving camera passing over immobile text, it had become a matter of animated words and sentences wandering in space. For us, the designers dealing with typography, it came as a sensational discovery: the properly stimulated brain could create the acute illusion of movement in space. And the afterthought followed: it was so simple – standing on the curb of a busy one-way street – we perceive the speed of cars moving right next to

narrow strip of paper afixed to a cylinder turning in front of

us differently than the speed of those moving on the opposite

the camera at the speed the text should appear on the screen.

side of the road. The new method of dynamic text projection

Moving the text horizontally was a more complicated process.

simply referred to our everyday experience.

In the technique of analogue photo recording, combining two directions of motion on the screen was virtually impossible.

There was nothing new about experiments with kinetic text. The industry of motion pictures – cinematography – had

It was only the numerical image recording in the computer

been dealing with it for a long time. For the text to move on

memory, made of a string of zeros and ones, that released the

the screen, you needed to pass a camera over the immobile

image from its setting. Then you could place a camera in front

text or else to move the text in front of an immobile camera.

of a monitor, where a computer screened images and texts

Designers of film or tv credits used many tricks in order to

according to an arranged program. Thus, were created the first

animate text on the screen. Title text was placed on a long

computer credits, designed by Cyprian Kościelniak and assis-

2+3D nr 40/2011 1.indd 10

11-06-14 20:03


Plakat do filmu z Jamsem Bondem „Goldfnger” autorstwa Robert Brownjohn

Poster to James’ Bond movie “Goldfinger” by Robert Brownjohn.

a much better sense of dynamism and typographic space in flat tant programmers for films by Andrzej Wajda and his Zespół compositions printed on paper. Something had clicked in their Filmowy “X” film studio, in the early 80’s. heads. The 1980’s was the time of fascination with text passing Moving from the strict discipline of analogue records to nuacross the screen in commercial tv and film credits. The new merical operations has been a revolutionary change in commuAdobe Director was the first program for managing text and nication processes. Its merit compares to moving from manual images on the Macintosh computer screen, and for synchrocopying of incunabula to book multiplication by printing. Just nizing moving pictures and sound. Texts in my typography class as the invention of print was closely connected with demand started “moving”, too. And again, a revelation: compared to for knowledge during the Renaissance and Reformation, the students who began their typography training by typesetting numerical record released an avalanche of new media, and simple print texts, the students, who began their typography unlimited demand for content it could bear. education working with text animation on the screen, showed

1.indd 11

11-06-14 20:03


12

Wstęp do filmu „Goldfinger” autorstwa Robert Brownjohn’a. / Introduction to “Goldfinger” movie by Robert Brownjohn.

object’s materiality is determined by definition and bit den-

Back in the mid 1960’s, this was attempted by Robert Brown-

sity of the picture. We are talking about aesthesis and human

john in the credits for James Bond film called “Goldfinger”. The

senses, the information channels used to communicate with

text titles were projected onto the naked, gold-painted body

the material world we live in. Five human senses constitute

of the model as she was moving in dark space. A film camera

our interface. When we sit in front of computer, we use only

recorded the action. The surprising motion of the titles was

one of the channels constantly – the vision channel. It is ac-

supported by well-arranged, stereophonic sound. The effect

tively supported by two more – hearing and touch channels.

was terrific, but technical difficulties and the high cost of pro-

There is a difficult barrier between the virtually unlimited

duction had closed this road to designers for long time.

operation means of a modern computer and our sensual

awareness – imitating the virtual action on the computer

Not until recently, have we had at our disposal efficient projec-

screen. Why don’t we leave this place then and move the

tion tools like portable high-speed and high-definition projec-

projection beyond the computer frame, so that we could

tors, and, above all high-speed computers. Thus, we may try

also stir the other senses of a recipient? That’s the real chal-

to break the traditional linear reception of text, by means of

lenge undertaken by Jan Kubasiewicz in his Institute of Dy-

dynamic projection enriched with sounds, music or even scent.

namic Media in Massachusetts College of Art in Boston. His

Traditional book pages are turning into a typographic theatre,

students experiment with various forms of communication,

full of magic and surprise.

realizing that the final effect is strengthened when it evokes multiple sensory experiences in the recipient’s awareness. 2+3D nr 40/2011 1.indd 12

11-06-14 20:03


1-3 wybrane prace Krzysztofa Lenka 1-3 several works of Krzysztof Lenk

1

2

13

3

Computers, with their increasing operation speed and mem-

Dynamic text in space is a totally new form of communication,

ory capacity, had opened a field for advanced experiments

with a long list of questions to be answered by creators in the

with content visualization. The leaders and inspirators of this

course of their experiments. They need to investigate, above

research were Dan Boyarski at the Carnegie-Mellon University

all, what our cognition is able to follow and absorb. In other

in Pittsburgh and Muriel Cooper at the MIT Media Laboratory

words – we need to know both the limits of our perceptions

in Boston. In the 1990’s, their students created projects that

and how to broaden them. It is a real challenge for the crea-

broadened our visual awareness and opened new vistas for

tors of multisensory communication.

designers. Not only texts, but even complex statistical data and

advanced models of various processes, would appear fluently

The questions about the new language, and its range and

and could be processed in the virtual space of a monitor.

limitations, that Ewa Satalecka raises in her activities, fit into the stream of the latest experiments created in several centres

Now, that we are able to show nearly everything on the

in the world. That’s why her projects are interesting and the re-

screen, there arises an irresistible question – what can’t we

sults so enthusiastically received. We are now at the outset of

show? Screen frame is the limit. We need to sit at the monitor

a long path through the new world of multisensory communi-

and look into it. Behind the screen window, there is a deep

cation. It’s great that Ewa Satalecka places Polish typographers

virtual stage – images and texts placed in computer memory

at the word’s forefront.

– where the actors of the play appear. A bigger monitor will Krzysztof Lenk make a bigger stage, but should it be better? The illusion of an

1.indd 13

11-06-14 20:03


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.