bB_8_2011

Page 1

E K S T R E M A L N E E K S P E D Y C J E : G O R C E N O N S T O P, D O L O M I T Y P O Ś N I E Ż N E J B U R Z Y

w w w. b i ke B o a r d . p l

m a g a z y n

# I S S N

8

1 4 2 7 - 1 6 7 2

r o w e r o w y N r

i n d e k s u

#8 [163] sierpień 2011 cena: 9,90 zł

( w t y m 8 % VAT )

3 3 6 1 6 5

TESTOWANE

na maratonie

ultralekkie dętki spodenki z szelkami superlekkie opony z bieżnikem

Remake automatycznej blokady test Fox Terralogic Długodystansowy test SLX 10 rzędów

specjalny dodatek 17 stron testów

Długodystansowa szosówka

Giant Defy Advanced 2K12

Testujemy wyczynowy hardtail Absalona prototypowy full dla teamu Kross czterozawiasowiec Wheelera Santa Cruz VPP 29”


Porady

Hackowanie Di2 W czerwcowym numerze bB przedstawiliśmy nową elektryczną Ultegrę i prorokowaliśmy, że niedługo zacznie się hackowanie i chip-tuning rowerów. Nie trzeba było długo czekać. Bezprzewodowa kontrola smartfonem już jest, a niedługo mamy zobaczyć zmianę biegów przy pomocy myśli. Nie są to rozwiązania dostępne komercyjnie (jeszcze!), ale pewnie będzie takich przeróbek coraz więcej. W ramach projektu sponsorowanego przez Toyotę i amerykańską firmę specjalizującą się w butikowych rowerach carbonowych - Parlee - ma powstać aerodynamiczny rower przyszłości. Czujniki w kasku mają zbierać impulsy „góra/dół”. Oprócz treningu fizycznego, jazda takim rowerem będzie wymagała także szkolenia z kontroli mentalnej. Więcej szczegółów i zdjęć dotyczących trwającego projektu można znaleźć na blogu Prolly is not Probably (w jęz. angielskim): http://prollyisnotprobably.com/2011/06/the_toyota_prius_projects_conc_9.php. (MM)

Trening: optymalizacja pedałowania

Czterosuw O co tak naprawdę chodzi w jeździe na rowerze? O pedałowanie. Niezależnie od konkurencji, terenu, rodzaju roweru i poziomu sportowego zawsze wygra ten, który „lepiej pedałuje”. Ale uwaga - lepsze pedałowanie nie oznacza tylko generowania większej mocy przez mięśnie nóg, to także optymalna technika samego ruchu oraz właściwa ilość obrotów korbami na minutę. Oba te elementy można usprawnić dzięki treningom wykorzystującym odpowiednie ćwiczenia - dowiedz się jak to zrobić. Zacznijmy od techniki pedałowania - wydawać by się mogło, że to naturalny i nieskomplikowany ruch. Nie do końca jest to prawda. Owszem, wprawienie w ruch pedałów jest proste, jednak sprawienie, aby ruch ten był efektywny, to już wyższa szkoła jazdy. Miałem niedawno okazję obserwować trening początkującej grupy kolarzy górskich, do której dołączył były zawodnik startujący przez kilkanaście lat na szosie. Grupa pokonywała stromy, dość śliski podjazd, a zawodnik z szosy był na szczycie jako pierwszy. Pomijając poziom wytrenowania, elementem, który najbardziej wyróżniał go na tle innych, było właśnie pedałowanie - w dobrym rytmie, lekko, bez niepotrzebnych ruchów ciała. Jego pedały zdawały się kręcić same, podczas gdy inni uczestnicy „zmagali się” ze swoimi. Skąd ta różnica?

Paweł Steinke - magister wychowania fizycznego, instruktor i trener II klasy, kolarz amator, uczestnik maratonów pieszych, biegowych i MTB oraz wyścigów etapowych, fan rozwiązań tak prostych, jak to tylko możliwe, ale nie prostszych, moderator i opiekun strony facebook. com/bikeBoard.

Przykładowe ćwiczenia na „okrągły obrót”: Pedałowanie jedną nogą - to ćwiczenie najlepiej wykonywać na rowerze stacjonarnym lub trenażerze. Wypnij jedną nogę (możesz oprzeć ją o taboret lub inny mebel) i pedałuj wykorzystując tylko jedną nogę. Jedź na niskim biegu z kadencją, którą uznasz za wygodną i staraj się, aby obrót był jak najbardziej płynny, w szczególności w okolicy „martwych punktów”, czyli mniej więcej na godzinie 12 i 6. Jeśli poczujesz zmęczenie (zwłaszcza mięśni zginaczy stawu biodrowego, a przy pierwszych treningach możesz poczuć dyskomfort już po kilku sekundach), zmień nogę. Jeśli i ona się zmęczy, jedź przez kilka minut używając obu nóg i starając się wykonywać ruch tak, jak podczas pedałowania jedną nogą. Całość powtórz kilka razy. Noga w bucie - te zadania wymagają wyobraźni. W pierwszej wersji tego ćwiczenia skup się na ruchu stopy w przód. Wykonuj go w taki sposób, jakbyś chciał dotknąć paluchem czubka buta od wewnątrz. Rzecz jasna, nie uda Ci się to, ale wykonuj ruch tak, jakbyś chciał to osiągnąć. W drugiej wersji tego ćwiczenia skup się na wierzchniej części swojej stopy i pedałuj w taki sposób, aby bez przerwy miała ona kontakt z górną częścią buta. Nie naciskaj na pedały, skup się na ruchu w górę i staraj się, aby obrót był jak najbardziej płynny. Na początku, aby zrozumieć „o co chodzi” w ćwiczeniu, możesz jechać z niską kadencją. Na wysokiej kadencji - w czasie jazdy zwiększaj stopniowo kadencję aż osiągniesz moment, w którym zaczniesz „podskakiwać” na siodełku. Zjawisko to bierze się z niedostatecznie płynnego przejścia do pchania w tył i podnoszenia z fazy nacisku. Staraj się osiągać jak

18

b i ke B o ar d #8 sier pień 2011

Foto: Tino Pohlmann (Canyon Bicycles GmbH)

Na okrągło Ruch korby można podzielić na cztery etapy, jak w czterosuwowym silniku. Zaczynając od samej góry są to: pchanie w przód, naciskanie, pchanie w tył i podnoszenie. W przypadku początkujących przejścia między tymi fazami nie są płynne, co powoduje straty energii. Co więcej, skupiają się oni głównie na pierwszych dwóch fazach, w zasadzie trzymając nogę na pedale zamiast „ciągnąć go” za sobą podczas podnoszenia. To również powoduje straty energii, ponieważ druga noga musi w tym czasie wygenerować więcej mocy. Ideałem jest równomierna praca obu nóg podczas każdej fazy, czyli tzw. pedałowanie na okrągło. Jak zapewne domyślacie się, jest ono trudne do wykonania bez pedałów zatrzaskowych i będą one niezbędne podczas poniższych ćwiczeń.


b i ke B o a r d # 8 s i e r p i e Ĺ„ 2 011

19


Przygoda: dwanaście godzin w Gorcach

Bezsenny epik Gorce pozornie są niepozorne. No bo czym jest raptem 33 km długości i 15 km szerokości na tle choćby alpejskich masywów. A jednak potencjał tego pasma do układania tras rowerowych i pieszych jest ogromny. Dzieje się tak za sprawą rozbiegającego się we wszystkich kierunkach z rozrogu Turbacza (1306 m) pęku grani. Samych

52

b i ke B o ar d #8 sier pień 2011


głównych ramion przewodniki klasyfikują aż siedem, do czego należy doliczyć liczne mniejsze odnogi zbiegające do podgorczańskich wiosek, także na poznanie wszystkich szlaków i dzikich ścieżyn w tym paśmie potrzebne byłyby przeciętnemu miłośnikowi gór pewnie ze dwa (trzy?) lata eksploracji.

b i ke B o a r d # 8 s i e r p i e ń 2 011

53


Rower: Santa Cruz Tallboy 29 Carbon

Hi, Tall Boy!

Foto: Jacek Wejster

Wszyscy, którzy ją widzieli mówili, że jest piękna. Mnie też spodobała się od razu. Nasze pierwsze spotkanie nie trwało długo, ale zdążyłem się przekonać że jest szybka. Niestety musiałem się z nią rozstać na kilka tygodni. Tylko że to nie było przelotne zauroczenie. Coś poważnego, bo z utęsknieniem czekałem na kolejny wspólny wyjazd, żeby lepiej poznać jej charakter i zobaczyć, jak się zachowuje w trudnych sytuacjach. Pierwszy techniczny podjazd z kamieniami i korzeniami dał mi odczuć, że nie jest taka łatwa. Ach te smukłe kształty i te duże czarne... koła.

62

b i ke B o ar d #8 sier pień 2011


Na zdjęciu Zbyszek Mossoczy z naszego temu ubrany w strój przygotowany przez Endurę na etapówkę ABSA Cape Epic b i ke B o a r d # 8 s i e r p i e ń 2 011

63


Przygoda: Dolomity

Sellaronda MTB Dolomity ze swoimi postrzępionymi graniami, strzelistymi turniami i kilkusetmetrowymi, pionowymi ścianami skalnymi wyrastającymi wprost z zielonych, ukwieconych łąk, to dla mnie najpiękniejsze góry świata. I wcale nie jestem w tej opinii odosobniony - nawet sam Reinhold Messner tak o nich powiedział, a on chyba zna się na rzeczy... Bo Dolomity to góry niezwykłe. Magiczne. Inne, niż wszystkie. Nie bez powodu, ze względu na swoją unikatową wartość przyrodniczą i krajobrazową, wpisane zostały na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

Bindelweg (Sentiero Viel dal Pan) to bez wątpienia jeden z najbardziej widowiskowych szlaków w Dolomitach

90

b i ke B o ar d #8 sier pień 2011


b i ke B o a r d # 8 s i e r p i e Ĺ„ 2 011

91


Brnięcie w śniegu w tych warunkach to czyste szaleństwo, ale liczymy na to, że po drugiej stronie przełęczy będzie go mniej ...

Po

raz pierwszy trafiłem w tą część Alp zimą, przyciągnięty renomą tras i ośrodków narciarskich skupionych w ramach karnetu Dolomiti Superski (12 ośrodków i ponad 1200 km tras!). I oczywiście ich główną atrakcją, jaką jest słynna Sellaronda - trasa składająca się z serii zjazdów i wyjazdów wyciągami, ułożonych w 40-kilometrową pętlę wokół potężnego masywu górskiego Sella. Narty nartami, ale wiadomo jak to z nami, bikerami bywa - siedząc na krzesełku wyciągu, ciesząc się wspaniałym, włoskim słońcem i obłędnymi widokami, od razu zacząłem się zastanawiać: jak by tu było latem? Czy pod tym śniegiem kryją się jakieś fajne singletracki? No i czy dałoby się zrobić podobną trasę na rowerze? Sellaronda w wersji MTB?

92

b i ke B o ar d #8 sier pień 2011

Rowerowa karuzela Poszperałem w internecie i szybko przekonałem się, że Sellaronda to wcale nie tylko trasa narciarska. To hasło okazuje się mieć wielką siłę marketingową, bo kryją się pod nim także zawody w ski-alpinizmie (Sellaronda Skimarathon), a z rzeczy najbardziej nas interesujących: Sellaronda Bike Day, Sellaronda Hero i Sellaronda MTB Tour. Pierwsza z tych imprez najbardziej zainteresuje zwolenników jazdy po szosie. Co roku, jednego dnia (w bieżącym są to nawet 2 dni: 3 lipca oraz 18 września), drogi wokół masywu Sella są zamykane dla pojazdów spalinowych i przekazywane we władanie rowerzystom. Sellaronda Bike Day to nie zawody,


... niestety, nadzieje na to, że Bindelweg będzie przejezdny, okazały się płonne

lecz wielkie rowerowe święto otwarte dla wszystkich miłośników dwóch kółek, które co roku przyciąga po kilkanaście tysięcy cyklistów z całego świata. Pętla, prowadząca przez przełęcze Passo Sella (2244 m n.p.m.), Passo Pordoi (2239 m n.p.m.), Passo Campolongo (1875 m n.p.m.) i Passo Gardena (2121 m n.p.m.) mierzy 52 km i 1650 m przewyższeń. Terenową wersją rowerowej karuzeli wokół masywu Sella jest Sellaronda Hero - jeden z najcięższych w Europie maratonów MTB. Duża pętla to wprawdzie „tylko” 82 km, ale nokautuje za to sumą przewyższeń - 4200 m! Z kolei pod nazwą Sellaronda MTB Tour kryje się oferta wycieczek prowadzonych przez miejscowych przewodników. Aż dziw bierze, że

przy tej niesamowitej marketingowej nośności hasła „Sellaronda” nie powstała ogólnodostępna turystyczna wersja trasy przeznaczonej dla miłośników kolarstwa w wydaniu MTB. Bo faktem jest, że żadnej oficjalnej, oznakowanej trasy Sellaronda MTB nie ma. Cóż jednak stało na przeszkodzie, by stworzyć ją sobie samemu?

W blasku żarzących się skał Gdy wróciłem w Dolomity latem, wywarły na mnie jeszcze większe wrażenie, niż zimą. Wówczas hipnotyzują różnorodnością barw – intensywnym błękitem nieba, soczystą zielenią łąk, lazurem połyskujących w słońcu górskich jeziorek. No i tym charaktery-

b i ke B o a r d # 8 s i e r p i e ń 2 011

93


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.