1
2
3
Karolina anna Bloch
Co 4
co 5
6
Pewnego razu byla sobie Coco Chanel Mała dziewczynka, która ukryła przed światem swoje skromne pochodzenie, bo wolała zaprojektować swoje życie od podstaw i zostać legendą. Coco Chanel, a tak właściwie Gabrielle Bonheur Chanel urodziła się 19 sierpnia 1883 r. w Saumur we Francji. Była francuską projektantką mody, od 1915 r. rewolucjonizowała damską modę, lansując ubrania o prostych sportowych fasonach oraz pozbawione ozdób krótkie suknie, stając się na sześć dziesięcioleci ikoną paryskiej haute couture. W 1921 r. stworzyła popularne do dziś perfumy – Chanel No. 5. Jej pomysły: sukienki i kostiumy z dzianiny, fryzury „na pazia”, golfy, biżuteria (długie sznury pereł, łańcuchy, plastikowa biżuteria), „mała czarna” (sukienka), spodnie – dzwony, prochowiec spotykały się z entuzjastycznym przyjęciem i uważane są za klasyczny kanon elegancji. Zmarła w wieku 87 lat, 10 stycznia 1971 r. w hotelu Ritz w Paryżu we Francji.
Gabrielle Chanel, fot. Man Ray 1935 r.
7
Pewnego razu… Pod znakiem lwa, 19 sierpnia, na świat przyszła Gabrielle Chanel, córka wędrownego kramarza i praczki, która zmarła w wieku 32 lat, wykończona życiem.
8
9
10
Lew Lew jest majestatyczny: Można go podziwiać, bać się go, polować na niego, ujarzmić. Gabrielle Chanel postanowiła go oswoić. Lew to Coco, urodzona 19 sierpnia, pod piątym znakiem zodiaku. Te dwie liczby zostaną jej talizmanem a lew jej konstelacją. Lew to charakter: odważny, instynktowny, porywczy, promienny. „Jestem lwem, tak jak on bronię się, pokazując pazury...” – powiedziała Mademoiselle. „... Ale wierzcie mi, bardziej cierpię, gdy zadaje ciosy, niż kiedy jestem atakowana” – dodała. Lew jest symbolem. Przez całe swoje życie Gabrielle Chanel stawiała niewielką figurkę króla zwierząt obok swoich papierosów i nożyc, i graweruje jego sylwetkę na guzikach tweedowych żakietów. Lew jest inspiracją. To ulubiony motyw biżuterii Chanel, ryczący na naszyjnikach, wisiorkach i broszkach, jakby miał bronić sekretów Mademoiselle i czuwać nad nią do końca. Lew to dusza Chanel.
Naszyjnik lew, fotografia produktowa z zasobów © CHANEL
11
Pewnego razu… Był sobie ojciec, który porzucił piątkę swoich dzieci, a swoje trzy córki oddał do sierocińca. Gabrielle ma wtedy 12 lat i nigdy więcej go nie zobaczy. Od tego momentu będzie twierdzić że wyjechał szukać szczęścia w Ameryce.
12
13
14
Pewnego razu… Był sierociniec, ukryty za murami zakonu: opactwo Aubazine, gdzie Chanel spędziła blisko siedem lat swojego życia. Romańska czystość tego świata rozbudziła w niej ascetyczną wrażliwość oraz zamiłowanie do bieli i czerni, podczas gdy przepych religijnych strojów i liturgicznych przedmiotów zapoczątkuje, trwającą latami, fascynację stylem baroku, złotem i kolorowymi kamieniami.
15
Pewnego razu… Była sobie śliczna dziewczyna, która spędzała dnie na szyciu, a wieczory w kabarecie, śpiewając przed oficerami kawalerii. Nazywali ją „Coco”, gdyż często śpiewała „Kto widział Coco w Trocadero?”. Ona jednak wolała wersję, zgodnie z którą Coco to pseudonim, który wymyślił dla niej jej ojciec.
16
Qui q u
u Coco ’a v
17
?
18
bez Beż, ponieważ jest ciepły, prosty, naturalny. Ponieważ jest kolorem glinianych podłóg z rodzinnej Owernii Mademoiselle i kolorem plaż w Deauville, Biarritz czy weneckiej Lido. Beż, ponieważ jest to dla niej kolor zdrowej, oddychającej powietrzem cery i blasku skóry mu skalnej przez słońce. Beż, gdzie w obliczu świętego przymierza Czerni z Bielą, stanowi kontrapunkt, neutralność i potęguje elegancję. Beż, gdyż dzięki makijażowi CHANEL i ukrytym w nich pigmentom odżywa skóra.
Puder, fot. Josh Caudwell
19
Pewnego razu… Młoda kobieta o chłopieńcym wyglądzie nie godzi się usiąść w damskim siodle, które proponuje jej pewien jeździec z dobrej rodziny, Etienne Balsan. Jej ubiór jest niepodobny do żadnego innego: czerpie inspiracje z męskiej garderoby i wymyśla nowy rodzaj kapeluszy, odzierając je z piór i wypchanych ptaków, aby były prostsze lżejsze i bardziej szykowne. Jej pierwszymi klientkami były proste pracujące dziewczyny, ale szybko dołączyły do nich eleganckie damy.
20
21
22
CHANEL MODES 1910 – Inauguracja „Chanel Modes”. „Coco”, jak ją nazywano, otwiera przy 21 rue Cambon butik z kapeluszami pod nazwą Chanel Modes. Jej kapelusze, noszone przez sławne francuskie aktorki tamtej epoki, pomogły jej zyskać renomę.
Gabrielle Chanel w jednym ze swoich kapeluszy na portrecie opublikowanym w czasopiśmie „Comœdia Illustré”, 1 października 1910 r.
23
Pewnego razu… W życiu Chanel pojawiła się wielka miłość, Boy Capel. Bogaty i wykształcony Anglik okazał się być mężczyzną jej życia. Odkrywa przed nią wielką literaturę, kulturę orientu i ezoterykę. Pomaga Coco stać się Chanel. Powstają jej pierwsze butiki: w Paryżu. Deauville i Biarritz. Chanel pracuje, by zdobyć sobie wolność.
24
25
26
DEAUVILLE 1912 – Otwarcie pierwszego butiku Chanel w Deauville. Gabrielle Chanel otwiera swój pierwszy butik w Deauville. W 1913 roku zaczyna sprzedawać linię odzieży sportowej z dżerseju – materiału, którego wcześniej używano do produkcji męskiej bielizny. To podejście zrewolucjonizowało modę i stosunek kobiet do swojego ciała. Sukces był natychmiastowy.
Gabrielle Chanel przed swoim butikiem w Deauville, 1913 r.
27
Pewnego razu… Coco Chanel genialnym rewolucyjnym gestem przeobraziła kobiecą sylwetkę. Skraca sukienki, odkrywa kostki, uwalnia talię, eliminując gorset. Przywraca do łask dżersej, ścina włosy i opala skórę. Chanel zamyka pewną epokę i wprowadza modę w nowe stulecie.
28
29
30
biarritz 1915 – Otwarcie pierwszego domu mody CHANEL w Biarritz. Mademoiselle Chanel, zachęcona tym sukcesem, otwiera swój pierwszy Dom Mody w Biarritz we Francji. Zatrudnia tam 300 pracowników i projektuje swoją pierwszą kolekcję Haute Couture.
Dom Mody w Biarritz, 1931 r.
31
Pewnego razu... Mademoiselle Chanel otwiera w Paryżu w 1918 swój pierwszy dom mody przy 31 rue Cambon. Mała wiejska sierota z zakonnego sierocińca staje się królową Paryża. Przyniosła kobietom wolność, ale najpierw wyzwoliła samą siebie.
32
31
33
34
31 RUE CAMBON 1918 – Otwarcie pierwszego butiku przy 31 rue Cambon Gabrielle Chanel kupuje kamienicę przy 31 rue Cambon i zakłada tam swój Dom Mody. W budynku pod numerem „31” mieszczą się salony, pracownie i butik. Aranżacja tej przestrzeni pozostała niezmieniona do dziś.
Butik CHANEL, 31 rue Cambon, fot. Thérèse Bonney, 1929 r.
35
Pewnego razu… Historię miłosną spotkał tragiczny koniec. Boy Capel ginie w wypadku samochodowym. Pierwszy i ostatni raz widziano Coco Chanel jak płacze. „Albo również umrę, albo skończę to, co zaczęliśmy razem.” – powiedziała. Postanowiła kontynuować...
36
37
mademo 38
oiselle 39
40
Pewnego razu... W 1920 Coco staje się „Mademoiselle”. W Europie panuje kruchy pokój, podczas gdy kobiety z entuzjazmem witają styl tej, która dała im prawo do wygody. Coco, właśnie straciła miłość swojego życia, koi ból w Wenecji w towarzystwie swojej przyjaciółki Misi i Joségo Marii Serta.
41
Pewnego razu… Była sobie Misia, Maria Zofia Godebska, wierna przyjaciółka, lojalna, wspaniała, nieprzewidywalna muza, radosna pochlebczyni, inspiracja Prousta, uznana pianistka, modelka Toulouse-Lautreca, Renoire, Bonnarda i Vuillarda. To dzięki niej Coco zakochuje się w Rosji i Baletach Rosyjskich. Przedstawia Coco swoich przyjaciół, wielkich artystów: Cocteau, Stawińskiego, Diagilewa, Ravela czy Picassa.
42
Maria Godebska
Maurice Ravel
Igor Strawinski
Siergiej Diagilew
Jean Cocteau
Henri de Toulouse-Lautrec
Auguste Renoir
edouard Vuillard
43 Pablo Picasso
44
Pewnego razu... Żył sobie zamożny Rosjanin, Wielki Książę Dymitr, wygnany z kraju przez rewolucję bolszewicką, stał się dla Coco kochankiem z melancholijnym spojrzeniem. Chanel jest o osiem lat starsza od niego. Dymitr wprowadza do jej kolekcji powiew rosyjskich stepów, haftowane zdobienia, futrzane wykończenia i bizantyjską biżuterię. Dzięki niemu Mademoiselle poznaje Ernesta Beaux, perfumiarza carów, który w 1921 tworzy dla niej najwspanialszy z zapachów: N°5.
45
zloto Złoto, gdyż kryje w sobie zarówno prawdę, jak i fałsz: autentyczność złota, jakie podarował Gabrielle książę Westministeru, imitacja złota w sztucznej biżuterii, którą bez końca wymyślała. Złoto świętych relikwii i brokatu na strojach duchownych, które zdobiły jej dzieciństwo. Złoto, gdyż skarby Bazyliki św. Marka w Wenecji, Bizancjum i piękno sztuki baroku pozostaną jej wieczną inspiracją. Złoto, gdyż odbija się we flakonie N°5, Zdobi łańcuch pikowanej torebki i guzików żakietów. Złoto, gdyż oznacza triumf Chanel.
Rozświetlacz, fotografia produktowa z zasobów © CHANEL
46
47
48
#5 W 1921 roku Gabrielle Chanel poprosiła Ernesta Beaux o stworzenie „damskich perfum o zapachu kobiety” – wyjątkowych i fascynujących. Perfumiarz zaprezentował jej wizjonerską kompozycję, w której w niespotykany dotąd sposób wykorzystał aldehydy. Mademoiselle wybrała piątą z proponowanych wersji zapachu i postanowiła nadać jej prostą nazwę „numer 5”. Postawiła również na minimalistyczną formę – flakon ozdobiony został jedynie białą etykietą i zwieńczony fasetowanym korkiem. Unikatowy zapach, jego nazwa i flakon zrewolucjonizowały historię perfumiarstwa. W 1986 roku Jacques Polge, nos CHANEL od 1978 roku, zaprezentował nową odsłonę pierwotnej kompozycji N°5, nadając jej bardziej wyrazisty charakter: była nią woda perfumowana. W 2021 roku Perfumy obchodziły swoje setne urodziny.
N°5, fot. LUDOROY
49
kosmetyki do makijazu W 1924 roku zostaje założona firma „Société des Parfums CHANEL”, która ma się zająć produkcją oraz sprzedażą perfum i kosmetyków. Ernest Beaux był mianowany pierwszym kreatorem zapachów Domu. W tym samym roku powstały pierwsze kolekcje pudrów i pomadek do ust.
Kosmetyki, fotografia produktowa z zasobów © CHANEL z 1924 r.
50
51
52
czerwien Czerwień: „Ponieważ to kolory życia, kolor krwi” – twierdziła Gabrielle Chanel, gdyż kolor podszewki torebki w tym kolorze pozwala natychmiast znaleźć to, czego szukamy. Czerwień: Nałożona na usta staje się znakiem rozpoznawczym Gabrielle i deklarację dobrego nastroju. „Jeśli jesteś smutna, Nałóż więcej szminki i atakuj. Mężczyźni nie znoszą szlochających kobiet” – radziła Mademoiselle. Czerwień, ponieważ to kolor namiętności, odwagi, ognia i energii.
Rouge Coco, fot. LUDOROY
53
Pewnego razu... Był sobie pewien angielski dżentelman, niewymuszona elegancja, bezpretensjonalny luksus arystokracji: Książę Westministeru, najbogatszy człowiek w Anglii. Gabrielle urzekają jego tweedowe marynarki i robione na drutach swetry, kamizelki jego służących i berety towarzyszących mu marynarzy. Zakochują się w sobie. Książę zaprasza ją do swoich willi i na pokład swoich jachtów, wysyła po nią prywatny pociąg, obsypuje ją biżuterią i kwiatami. W końcu fascynacja przemija, Gabrielle nigdy nie została księżną.
54
55
56
tweed Pochodzący ze Szkocji, to ten materiał, który książę Westministeru nosił na polowaniach, i który Gabrielle podkradała, tworząc z miękkiej tkaniny ponadczasowe i wygodne żakiety dla kobiet. Powraca w każdym sezonie, a Karl Lagerfeld wciąż wymyśla go na nowo w żakietach podszytych jedwabiem i wykończonych legendarną plecioną lamówką lub dyskretnymi frędzlami. Tweedowy żakiet jest zawsze na czasie.
Tweed, fotografia produktowa z zasobów © CHANEL
57
Pewnego razu… Czerń zasiada na tronie. W operze otoczona menażerią pstrokatych ubiorów, Gabrielle Chanel, wyrażając niesmak wobec epoki, oznajmia: „A niech mnie, ja te kobiety ubiorę na czarno!” Zastrzeżona wyłącznie dla służby domowej lub na czas żałoby, czerń staje się kolorem absolutnym i kluczem do jej sukcesu. Powstaje mała czarna.
58
59
60
Mala Czarna Rewolucyjny styl, wspomnienie zakonnych habitów z Aubazine. Wyzwala kobiece ciało z krępujących je gorsetów i tworzy sylwetkę na obraz paryskiego szyku. Karl Lagerfeld poświęca jej swoją uwagę, tworząc ją z dżerseju, krepy i jedwabiu.
Gabrielle Chanel, fot. Man Ray, 1935 r.
61
Pewnego razu… Była sztuczna biżuteria, która Chanel uwielbiała łączyć ze szlachetnymi kamieniami. Krytykowała zamożne kobiety, za noszenie fortun na szyjach mówiąc: „nie liczą się karaty, lecz iluzja.”
62
63
64
Sztuczna bizuteria Iluminacja Gabrielle Chanel. Długie naszyjniki z barokowych szlachetnych kamieni, krzyże ze szklanej masy i kryształowe zdobienia stanowią cenne wejrzenie w jej świat, gdzie Wenecja i Bizancjum sąsiadują z Anglią księcia Westministeru i Rosją wielkiego księcia Dymitra. Ożywiają strukturę sukienki, tak jak średniowieczne witraże, które rozświetlają kościelną nawę.
Sztuczna biżuteria, fotografia produktowa z zasobów © CHANEL
65
Perla Zawieszony wokół szyi symbol szczęścia, którym Gabrielle Chanel nieustannie oplatała swoje kreacje. Pojawiała się w swoich pracowniach ozdobiona wyłącznie perłami, wielbiąc ich biel, którą podkreślała jej umiłowana czerń. Niczym magik, Karl Lagerfeld bawi się i eksperymentuje z perłami, aby uczynić z nich podpis CHANEL.
Perły, fotografia produktowa z zasobów © CHANEL
66
67
68
Pewnego razu… Cały świat pragnie nosić CHANEL, nawet Hollywood. W lutym 1931 roku, na prośbę amerykańskiego producenta Samuela Goldwyna, Gabrielle Chanel wyjeżdża do Hollywood, aby ubierać aktorki studia United Artists. Projektuje tam kostiumy do następujących filmów: Tonight or Never (1931 r.) oraz The Greeks Had a Word for Them (1932 r.). Gabrielle jednak nie daje się oczarować kapryśnej naturze srebrnego ekranu i wraca do Francji i zamieszkuje w hotelu Ritz.
69
diamenty ”Wybrałam diament, bo przez swoją gęstość, zawiera największa wartość w najmniejszym rozmiarze„ W 1932 roku Gabrielle Chanel, znana ze swojej sztucznej biżuterii z pereł i kolorowych ozdobnych kamieni, zwraca uwagę na najszlachetniejszy z kamieni – diament. Nowe kolekcje czerpią inspirację z wcześniejszych, reinterpretując gwiazdy, frędzle, wstążki oraz wnosząc inne elementy świata Chanel: kamelię, lwa i perły. Dziś diamentowa broszka noszona na podkoszulku to oczywiste, a wręcz eleganckie. Cichy hołd dla tej, dla której piękno to nie kwestia obowiązku czy kodu, lecz po prostu sposób bycia, styl! To kobiety same wybierają diamenty Chanel. Klejnoty to już nie dar od wielbiciela, a symbol wolności. Diamenty na kurtce, na skórze czy we włosach dodają im swego blasku siły i ognia.
Naszyjnik z kolekcji N°5 na 100 rocznicę powstania słynnego zapachu, fotografia produktowa z zasobów © CHANEL z 2021 r.
70
71
72
BIJOUX DE DIAMANTS Wciąż pod wpływem szoku, jaki wywołał kryzys 1929 roku, handlarze diamentów wolą pannę Chanel od jubilerów z placu Vendôme chcąc przywrócić diamentom ich blask. To początek najbardziej ulotnej i legendarnej kolekcji. Chanel upraszcza montaż biżuterii, wysyłając poprzednie style do lamusa. To już nie kamień narzuca styl, lecz tak jak w modzie, linia i wzór. Usuwa Klamry, otwiera naszyjniki, na ramiona zarzuca komety, a dekolt rozświetla gwiazdami. „Chcę by klejnoty, spływały pomiędzy palcami kobiet jak wstążki”. Wybiera pięć tematów do kolekcji „Bijoux dr Diamants”. Pięć to szczęśliwa liczba niczym uosobienie jej stylu: magia gwiazd, blask słońca, giętkość wstążki, radosna beztroska frędzli i lekkość piór. Mademoiselle rozświetla ciemne strony swojego dzieciństwa, wysadzając diamentami gwiazdy, półksiężyce, słońca i krzyże maltańskie: geometryczne wzory z posadzek opactwa Aubazine, po których mała sierota stąpała w drodze na mszę. Chanel nie wystawia biżuterii w swoim sklepie przy ulicy Cambon, lecz w mieszkaniu na Faubourg Saint Honoré 29. Odrzuca kasetki i aksamitne poduszki i eksponuje biżuterię na manekinach, stylowo uczesanych i pomalowanych. Przedstawia wówczas ponad 45 wyrobów biżuteryjnych. Kolekcja z 1932 r. będzie jedyną kolekcją luksusowej biżuterii Chanel, lecz na zawsze narzuci ona nowy ton: kreatywność zamiast ostentacji, lekkość zamiast przesady. Innowacje pierwszej stylistki, jaka zawitała na placu Vendôme, roznoszą się lotem błyskawicy, budząc jubilerski światek ze snu. 73
Pewnego razu… Wybucha II wojna światowa. W wieku 55 lat, u szczytu sławy, Gabrielle Chanel zamyka swój warsztat przy 31 rue Cambon. Z pięciu budynków przy rue Cambon pozostaje otwarty jedynie butik „31”, w którym nadal sprzedawane są perfumy i akcesoria. Przekonana że, czas na modę już przeminął i wyjeżdża do Szwajcarii. Ale jak przystało na tą, co mówiła: „Chcę być częścią tego, co się wydarza”, Mademoiselle nie powiedziała jeszcze swojego ostatniego słowa...
74
75
Gabr 76
ielle 77
78
Pewnego razu… Gdy kończy się wojna, a Gabrielle Chanel powraca i zaczyna wszytko od nowa jak pierwszego dnia. Utyskuje na modę, która zawładnięta przez mężczyzn, znów wciska kobiety w gorsety, fiszbiny i rozkloszowane spódnice. Mademoisielle zwołuje swój zespół i ponownie otwiera dom mody. Ma 70 lat.
79
Pewnego razu… Coco Chanel stawia na swoją szczęśliwą liczbę i wybiera datę swojego pierwszego pokazu mody: 5 lutego 1954. Siedząc w ukryciu u szczytu słynnych schodów na rue Cambon, bacznie obserwuje swoje modelki chodzące w totalnej ciszy. Francuska prasa nie pozostawia na niej suchej nitki, wyśmiewając jej kreacje i szydząc z jej wieku.
80
81
82
czern Czerń, bo podkreśla to, co istotne i przywołuje zakonny rygor uniformów sierocińca w Aubazine, w którym wychowała się Chanel. Czerń, ponieważ według Gabrielle Chanel wyzwala kobiecy blask. Dzięki Chanel czarny wychodzi z żałoby, opuszcza świat służących, aby stać się w 1926, wraz z „małą czarną”, kolorem elegancji. „Narzuciłam czerń i nadal króluję, gdyż czerń detronizuje wszystko” – oznajmiła Mademoiselle. Czerń, gdyż otwiera głębię wokół innych kolorów, odznacza się na białej metce, lśni luksusowo na lakierowanych opakowaniach kosmetyków do makijażu, obrysowuje powiekę i podkreśla rzęsy.
Coco Noir, fot. Caroline Leeming
83
Pewnego razu… Ameryka odkrywa styl CHANEL i wpada w zachwyt. LIFE, najbardziej poczytne pismo w Stanach Zjednoczonych, pisze: „W wieku 71 lat Gabrielle Chanel proponuje światu znacznie więcej niż modę a rewolucję. Coco Chanel odzyskuje swoją pozycję i po raz kolejny narzuca światu swój styl.
84
85
86
Pewnego razu… Była sobie słynna garsonka CHANEL, inspirowany wojskowym ubiorem tweedowy żakiet, naszywane kieszenie, ozdobne guziki i wspaniale leżący krój, który zapewniał przyszyty u dołu podszewki łańcuszek.
87
Lancuch Coco zrobiła z niego paski, bransoletkii naszyjniki. Wplątała w niego materiał i przyozdabiała wisiorkami. Karl Lagerfeld wykorzystuje go na setki sposobów i zdobi łańcuch kryształami bądź żywicą. Jego najbardziej zagadkowe wcielenie: łańcuszek, którym jest podszyty spód żakietu CHANEL, aby zapewnić idealne ułożenie tkaniny.
Pasek z motywem łańcucha, fotografia produktowa z zasobów © CHANEL
88
89
90
Pewnego razu… Jak przystało na klasyk, żakiet Chanel pojawia się wszędzie, na ulicach miast i na ekranie, noszony przez Marlenę Dietrich, Brigitte Bardot, Romę Schneider, Grace Kelly, Ingrid Bergman i Liz Taylor.
91
zakiet „Żakiet Chanel to żakiet męski, który przeobraził się typowo damski strój, i który definitywnie stał się symbolem pewnego rodzaju nonszalanckiej kobiecej elegancji, ponadczasowej,vva więc uniwersalnej.” - Karl Lagerfeld. Żakiet zainspirowany męską modą jest prosty, miękki i niepodszyty płótnem. Kostium zapewnia absolutną wolność ruchów. Cztery prawdziwe kieszenie, galony w dobranych odcieniach lub w kontraście. Guziki z tłoczonym symbolem firmy. I co jest kompletną nowością, nie ma guzika bez dziurki. Na koniec, wszyty w jedwabną podszewkę, delikatny łańcuszek, dzięki któremu żakiet leży idealnie. Sukces jest niezaprzeczalny. Prasa międzynarodowa rządna nowoczesności i zmian zachwala styl i wygląd proponowany przez Chanel. Chanel jest na okładkach czasopism na całym świecie. Najpiękniejsze kobiety noszą Żakiet Chanel. Żakiet staje się niezbędnym elementem mody. 1983 – nadmiar jest na czasie. Karl Lagerfeld staje na czele paryskiego studia projektowego i zaczyna igrać z kodami domu mody Chanel. W zależności od pory roku żakiet nosi się do dobranej spódnicy lub niedobranych dżinsów, jest haftowany, kolorowy, pastele, jaskrawy lub czarno-biały. Żakiet poddaje się wszelkim metamorfozom, znosi każde zuchwalstwo. Dziś, prawie 60 lat od dnia jego kreacji przez Gabrielle Chanel, Żakiet stał się zasadniczym elementem współczesnej mody. „Są pewne rzeczy, które nigdy nie wychodzą z mody. Dżinsy, biała bluzka i żakiet Chanel.” reasumuje Karl Lagerfeld. 92
93
94
Pewnego razu… Żyła sobie projektantka mody niestrudzenie kontynuując dzieło swojego życia, dzień w dzień tworząc pełen elegancji styl CHANEL. Pikowana torebka z łańcuszkiem przewieszonym przez ramię, beżowy but z czarnym czubkiem, ozdoby z kamelią i trochę poźniej, niczym pożegnanie, N°19.
95
2 55 Ta funkcjonalna torebka, wyposażona w lekki łańcuszek, zapewnia dłoniom pełną swobodę. Chanel bierze inspiracje z garderoby żołnierzy. Ich torba na pasku staje się nieodłącznym elementem, który nieustannie przerabia, wykonując ja z dżerseju, na grubo tkanej podszewce. W lutym 1955 roku Gabrielle zdobi ją motywem pikowanych rombów, co czyni ją bardziej stylową i wygodną; wyścieła bordową podszewką z wytłoczonym podwójnym „C” i zamienia pasek na pleciony łańcuszek, przez który przewleka co dwa oczka kawałek skóry. Tak powstaje 2.55.
2.55, fotografia produktowa z zasobówn © CHANEL
96
97
98
Dwukolorowe czolenka „Ukoronowanie elegancji” Dwukolorowe: gdyż beż wysmukla nogę, podczas gdy czerń ukrywa plamy i pomniejsza stopę. W formie czółenek, botków czy tenisówek, dwukolorowe buty są odpowiednie na każdy rodzaj drogi, stanowią zwieńczenie sylwetki w formie graficznego ruchu, niczym kropka nad „i”. Szewc Massaro dodał elastyczny pasek wokół pięty dla większego komfortu, co było przełomowym wydarzeniem.
Dwukolorowe czułenko, fotografia produktowa z zasobów © CHANEL
99
kamelia Kwiat wykradziony z parawanów Coromandel, którymi ozdabiano kapelusze, sukienki i buty. Mademoiselle uczyniła z niego swój symbol. Wolała białe kamelie, które skupiały uwagę na swojej geometrycznej perfekcji na czarnym tle sukienki, niczym świetlana poświata. Z bawełny, skóry lub jedwabiu, haftowane, drukowane, dziergane. Kamelia jest kwiatem, który nie wydaje żadnej woni, aby nie przysłonić zapachu N°5.
Broszka Kamelia, fotografia produktowa z zasobów © CHANEL
100
101
102
#19 Zapach N°19, stworzony przez Henriego Roberta, zawdzięcza swoją nazwę dacie urodzenia Gabrielle Chanel – 19 sierpnia. Tę zieloną kwiatową kompozycję charakteryzuje dominująca nuta irysa, która stanowi jego pudrowy akcent.
N°19 fot. Piotr Stokłosa
103
Pewnego razu… Okrutnie samotna, Gabrielle Chanel, bez ustanku dopasowuje, zmienia i przymierza, obrabia tkaniny zmęczonymi starością palcami, wykonuje ostatnie cięcia nożycami i wpina ostatnie szpilki w dzieło swojego życia. Ta, która kochała tak namiętnie, teraz kocha już tylko swoją pracę...
104
105
106
Pewnego razu... W pewną niedzielę zapukała śmierć – jedyny dzień, gdy nigdy nie pracowała. Gabrielle Chanel odeszła 10 stycznia 1971 roku.
107
cha 108
anel 109
Pewnego razu… Odwieczna kobiecość przybrała formę nadaną jej przez dom mody CHANEL. Niemal pół wieku po śmierci Mademoiselle styl CHANEL jest nadal żywy dzięki geniuszowi Karla Lagerfelda, który nie przestał go kultywować, na nowo obmyślać i sublimować.
110
111
112
Karl Lagerfeld Karl Lagerfeld zostaje powołany na stanowisko Dyrektora Artystycznego CHANEL w 1983. Kreator ożywia kolekcje Cruise, wprowadza Métiers d’art oraz prekolekcje, przywraca Haute Couture dawną świetność i tworzy kolekcję CHANEL Ready– to–Wear, jaką znamy dziś. Wielki projektant umiera 19 lutego 2019 r.
Karl Lagerfeld fot. Piotr Stokłosa
113
biel Biel, gdyż na początku była biel. Bo wychwytuje światło, rozjaśnia twarz, podkreśla piękno. Gdyż jest to kolor absolutnej przejrzystości i transcendencji. Biel, gdyż przypomina Coco kornety zakonnic z okresu jej dzieciństwa i komunijną sukienkę, którą podarował jej ojciec. Biel, gdyż rozświetla sznury pereł Coco, jej kamelie i wszystkie bukiety kwiatów otaczającej ją wieczną wiosną. Biel jej ponadczasowej piżamy z jedwabiu, sukienki, którą założyła na pogrzeb Dialgilew’a, biel satyny, szyfonu oraz, podbijana czernią, biel tweedowego żakietu Chanel.
Puder fot. LUDOROY
114
115
116
Ambasadorki chanel Ines de la Fressange – pierwsza modelka, która podpisała umowę na wyłączność z domem mody i została ambasadorką CHANEL. Od tamtego momentu wielkie gwiazdy świta mody, filmu i muzyki z wielką chęcią pokazują się ubrane od stóp do głów w projekty marki spod podwójnego C. Projekty Chanel są uwielbiane przez gwiazdy na całym świecie. Noszą je m.in. Gwyneth Paltrow, Anna Wintour, Keira Knightley, Emma Watson, Penelopé Cruz oraz Mary Kate Olsen, zarówno w wersji dziennej, jak i wieczorowej. Wśród ambasadorów i muz domu mody Chanel znajdują się: Margot Robbie, Kristen Stewart, Keira Knightley, Diane Kruger, Pharell Williams, Blake Lively, Lily-Rose Depp, Jennie oraz Penelopé Cruz. Karl Lagerfed swoje ubrania prezentuje na supermodelkach lat 90., takich jak: Claudia Schiffer, Kate Moss, Linda Evangelista oraz Gisele Bundchen. Do tego grona należą także gwiazdy wybiegów XXI wieku np. Cara Delevingne, Kendall Jenner, Gigi Hadid, Kaia Gerber i Vittoria Ceretti.
Margot Robbie dla © CHANEL w 2019r.
117
Virginie Viard Virginie Viard zostaje dyrektorką Studia CHANEL Haute Couture w 1997, gdzie kieruje działem haftu. Dwa lata później staje również na czele studia Ready–To–Wear. Kreatorka dołączyła do Studia Kreacji CHANEL w roku 1987 jako stażystka. W 2020 zostaje powołana na stanowisko Dyrektora Artystycznego domu mody CHANEL. Projektantka kontynuuje dzieło Gabrielle Chanel i Karla Lagerfelda: kolekcja za kolekcją tworzy na nowo czar, którego wyrafinowanie odnajdujemy w prostocie i dbałości o szczegóły.
Virginie Viard fot. Leïla Smara
118
119
120
biel i czern I wreszcie połączenie czerni z bielą, gdyż jedno nie może istnieć bez drugiego, gdyż są absolutnie czyste w doskonałej harmonii. Bo są śladem pióra Karla Lagerfelda. Bo są znakiem rozpoznawczym Chanel.
Czarny i biały lakier fot. David Newton
121
coco chanel Gabrielle Chanel przeżyła swoje życie tak, jak sama chciała. Przeciwieństwa, z jakimi zmagała się jako osierocona dziewczynka i sukcesy, jakie osiągnęła jako spełniona bizneswoman, ukształtowały jej niezwykłą osobowość: odważną, wolną i wyprzedzającą czasy, w których żyła. Wierne przyjaźnie i namiętne romanse, a także pragnienie zgłębiania kultury, odkrywania i podróży, pomogły uformować jej charakter. Garderoba uwolniona od krępujących elementów i przepychu, podkreślona męskimi akcentami, miała wizjonerski urok, który okazał się ponadczasowy i zarazem niesłychanie nowoczesny. Perły i diamenty, noszone w sposób niezobowiązujący w połączeniu z kultowymi perfumami, stworzyły charakterystyczny styl... Styl kobiety awangardowej, prekursorki, której sposób bycia i wielowymiarowa osobowość ukształtowały wartości jej Domu Mody. Kreatorki, która pozostaje inspiracją dla wielu kobiet aż do dziś.
Coco Chanel, fot. Roger Viollet 1937 r.
122
123
124
Spis tresci
coco 4
mademoiselle 38
Gabrielle 76
chanel 108
125
Podziękowania dla dr Agnieszki Cieślikowskiej, dr hab. Agnieszki Ziemszewskiej, mgr Ksenii Prokhorovej Karolina Anna Bloch 2022
126
127
128