Kwiecień 2012 NR 4/2012 • ROK XV ISSN 1429-7914
PetroTrend 2012
Relacja z najważniejszego spotkania branży paliwowej
Myjnie i urządzenia dodatkowe Dodatek specjalny
Stacja Benzynowa Roku 2012 Pierwsza edycja konkursu rozstrzygnięta!
SPIS TREŚCI
2
Stacja Benzynowa n kwiecień 2012
SPIS TREŚCI
K
onsolidacja branży oraz „mówienie jednym głosem” były najczęściej padającymi zwrotami podczas XII Forum Rynku Paliwowego PetroTrend 2012. Jednym z celów wspólnych starań jest walka o obniżenie opłat za korzystanie z kart płatniczych. Obecni na tegorocznej edycji najważniejszego spotkania polskiej branży paliwowej eksperci nie mieli wątpliwości, że najbliższe kilkanaście miesięcy będzie niezwykle trudne. Przetrwają najsilniejsi i najbardziej przedsiębiorczy. Wystąpienia prelegentów i panelistów potwierdziły, że liczba sposobów na wypracowanie dodatkowych zysków jest naprawdę duża – od prostego uzupełniania oferty pozapaliwowej, poprzez powiększanie wachlarza usług, na wdrażaniu marek własnych skończywszy. Sięgnięcie po podatkowe przychody wymaga dokładnego zdiagnozowania potrzeb klientów. Konieczne jest także utrzymanie wysokiego standardu obsługi. Praktyka pokazuje, że ceny paliw nie są jedynym z czynników, na który klienci zwracają uwagę.
Gastronomia 24 | Przede wszystkim technologia Wraz ze wzrostem popularności konceptów gastronomicznych na stacjach rosną oczekiwania klientów, którzy zwracają coraz większą uwagę na jakość posiłków.
Wyposażenie i technika 26 | Wielofunkcyjne terminale płatnicze Możliwości terminali płatniczych nie ograniczają się do obsługi transakcji bezgotówkowych. Dodatkowe usługi są korzystne zarówno dla klienta, jak również właściciela stacji.
28 | Wynajem odzieży roboczej Odzież robocza powinna być standardem na stacji paliw. Warto pamiętać, że istnieje możliwość wypożyczania odzieży, co ułatwia kontrolę kosztów.
30 | Toalety wymagają specjalnego traktowania Problem nieprzyjemnych zapachów trzeba rozwiązać u źródła, stosując odpowiednią chemię oraz urządzenia.
Panorama
LPG
4 | Nowe stacje 7 | Panorama
22
32 | Coraz wyższa jakość LPG
24
26
35
PetroTrend 2012
Ekologia
10 | PetroTrend 2012
33 | Biopaliwa na stacjach
XII Forum Rynku Paliwowego PetroTrend 2012 było okazją do spotkania oraz rozmów o najbardziej palących tematach. Podczas konferencji rozstrzygnię to także finał konkursu Stacja Benzynowa Roku 2012.
Dodatek specjalny: myjnie i usługi dodatkowe
Zarządzanie i finanse 15 | Franczyza, czyli sposób na biznes Partnerów sieci stacji paliw postanowiliśmy zapytać o korzyści i niedogo dności wynikające ze współpracy.
Sklep na stacji
35 | Perspektywy rynku myjni 36 | Marketing mycia pojazdów 37 | Niezbędne dodatki do myjni 39 | Innowacje podnoszące efektywność 40 | Mycie parą – ekologiczne i tanie 42 | Rok pod znakiem nowości
18 | Wiosenny asortyment stacyjnego sklepu Akcesoria samochodowe stanowią 5-10% sprzedaży na stacjach benzy nowych. Aby było to górną granicą, trzeba zadbać, by klient zawsze miał dostęp potrzebnego towaru.
20 | Czas na EURO 2012 21 | FMCG 22 | Lody na stacji benzynowej Stacja benzynowa nie stanowi dobrego kanału dystrybucji lodów, jednak istnieją sposoby na wypracowanie wysokiej sprzedaży.
Wydawca BROG Marketing Sp. z o.o. S.K. Al. Jerozolimskie 180 02-486 Warszawa tel. 22 571 13 10, fax 22 571 13 11 biuro@brogmarketing.pl, www.brogmarketing.pl
Prenumerata roczna 12 wydań wynosi 168 zł brutto.
Zespół redakcyjny Łukasz Szewczyk – redaktor naczelny l.szewczyk@brogmarketing.pl tel. 22 571 13 08
Reprodukcja lub przedruk wyłącznie za pisemną zgodą Wydawcy. © 2011 Copyright by BROG Marketing Sp. z o.o. All rights reserved.
Dział reklamy Zbigniew Pąk Szef Zespołu Rynku Paliwowego z.pak@brogmarketing.pl tel. 22 571 13 43
Redakcja nie odpowiada za treść materiałów reklamowych. Opracowanie graficzne i DTP: KG Projekt. Druk: TAURUS
Zapraszamy do odwiedzenia portalu rynku paliwowego.
kwiecień 2012 n Stacja Benzynowa
3
Nowe stacje
Lotos przy trasie S3 Lotos uruchomił kolejne Miejsce Obsługi Podróżnych. Chodzi o stację paliw w miejscowości Sitno na trasie S3, prowadzącej ze Szczecina do Gorzowa Wielkopolskiego. W sumie Lotos dysponuje już 11 obiektami MOP w całej Polsce, a do końca tego roku uruchomi dwa kolejne. Będą to MOP Koszwały na S7 koło Gdańska oraz MOP Suchedniów również na S7 koło Skarżyska Kamiennej. – Oba MOP-y zostaną uruchomione jeszcze w tym roku. Obiekty, oprócz stacji Lotos, wyposażone będą między innymi w restauracje oraz parkingi. Dodatkowo stanęliśmy w tym roku do kilkudziesięciu przetargów na budowę MOP w różnych lokalizacjach obejmujących swym zasięgiem cały kraj. Ich wyniki będą znane w przyszłym roku – informuje Paweł Lisowski, prezes Lotos Paliwa. Dla Lotosu, który do 2015 r. pragnie uzyskać 10-procentowy udział w sprzed aży detalicznej
paliw (aktualnie 8%), rozwój sieci stacji przyautostradowych jest jednym z priorytetów. MOP Sitno położony jest na 40 km drogi S3 jadąc z Gorzowa Wlkp. w kierunku Szczecinwa. Stacja posiada pełną ofertę sieci premium (PB95, Dynamic98, ON, Dynamic Diesel, LPG), osiem stanowisk do tankowania samochodów osobowych i 2 stanowiska LPG, dwa obustronne stanowiska ON High Speed (przeznaczone dla TIR) oraz 2 stanowiska z dystrybutorami AdBlue. Dodatkowo stacja dysponuje sklepem oraz kącikiem gastronomicznym. W ofercie MOP Sitno klienci znajdą ponadto restau-
rację McDonald’s, parking TIR, miejsce obsługi autobusów, a także miejsce postojowe dla ładunków niebezpiecznych. Na tej samej trasie sieć Lotos dysponuje jeszcze placówką MOP Wysoka, która znajduje się na czwartym kilometrze drogi ze Szczecina w kierunku Gorzowa Wlkp. Obiekt posiada w swojej ofercie te same usługi co MOP
Sitno. Oprócz dwóch MOP na S3 kierowcy mogą skorzystać z usług sieci Lotos na autostradach A1 (Malankowo Zach./Malankowo Wsch.), A2 (Police/Łęka), A4 (Witowice/ Oleśnica i Rachowice/Kozłów) oraz A6 (MOP Kołbaskowo). Aktualnie w sieci Lotos funkcjonuje łącznie 361 stacji dogodnie zlokalizowanych w miastach i przy trasach
przelotowych. Te ostatnie, dzięki dużym parkingom, są także doskonałym miejscem do odpoczynku w czasie podróży. Spółka realizuje również inwestycje związane z budową stacji przy autostradach i drogach ekspresowych w ramach tzw. Miejsc Obsługi Podróżnych oraz rozwija sieć ekonomiczną pod nazwą Lotos Optima. R
Stacja Intermarché w Szprotawie W ramach rozwoju własnej sieci stacji benzynowych Grupa Muszkieterów otworzyła kolejny punkt, tym razem w Szprotawie w woj. lubuskim. Obecnie pod logo Intermarché działa 37 stacji. Dzięki kolejnemu otwarciu Grupa zmniejszyła dystans do lidera na rynku przysklepowych stacji w Polsce. Nowa stacja posiada standardową ofertę: benzynę Pb-95, Pb-98, olej napędowy oraz autogaz LPG. Nowa stacja jest wyposażona w dystrybutory paliw z głosowym systemem ułatwiającym tankowanie firmy Petrotec. Mocną stroną stacji w Szprotawie, podobnie jak innych działających przy supermarketach Intermarché, jest możliwie najniższa cena oferowanych produktów z gwarancją wysokiej jakości. Paliwa dostarczane są przez spółkę Orlen PetroCentrum oraz Gaspol S.A. – Jako jedyna sieć handlowa, podajemy do publicznej wiadomości, kto jest naszym dostawcą paliw i gazu LPG, to też wpływa wzrost wiarygodno-
4
ści i na wybór naszych stacji – mówi Aleksander Hołoga, odpowiedzialny za rozwój stacji Intermarché w Polsce . Jakość paliw na stacjach należących do Grupy Muszkieterów jest również na bieżąco kontrolowana przez Orlen Laboratorium, ponieważ stacja jest włączona do monitoringu jakości paliw BAQ (Badanie Analityczne Jakości). Ponadto przy stacji działa sklepik o pow. 36 m2 z artykułami motoryzacyjnymi takimi jak min. oleje i kosmetyki samochodowe, żarówki, bezpieczniki, oraz artykułami spożywczymi. Dla kierowców wkrótce zostanie uruchomiony również kącik bistro, w którego ofercie znajdują gorące napoje oraz kanapki.
Stacja Benzynowa n kwiecień 2012
Do dyspozycji klientów jest również odkurzacz i kompresor. Stacja przy Intermarché w Szprotawie oferuje swoje usługi całą dobę. Grupa Muszkieterów jest zrzeszeniem ponad 190 niezależnych polskich przedsiębiorców, zarządzających supermarketami spożywczymi Intermarché oraz supermarketami typu „dom i ogród” Bricomarché. Sieć handlowa Grupy Muszkieterów licząca obecnie 170 supermarketów Intermarché oraz 79 sklepów Bricomarché jest pod względem obrotów największą grupą franczyzową w Polsce. W 2011 r. jej obroty przekroczyły 4,2 mld zł. Rozwojem obu sieci kieruje spółka ITM Polska.
Muszkieterowie są obecni w 8 krajach: Polsce, Francji, Belgii, Portugalii i na Bałkanach. Sieć 3 500 sklepów, 3000 niezależnych przedsię-
biorców, 130 000 pracowników to liczby wskazujące na wiodącą pozycję Grupy Muszkieterów wśród europejskich sieci handlowych. R
Nowe stacje
Stacja partnerska BP Gryfino
Inwestycja w Olszynie
W pierwszych dniach marca rozpoczęła działalność nowa stacja partnerska BP Gryfino (woj. zachodniopomorskie; ul. Gryfińska, 74-105 Nowe Czarnowo). Obecnie sieć BP liczy 429 stacji, w tym 213 stacji partnerskich.
Prezes UOKiK wyraziła zgodę na nabycie przez spółkę BP Europa części mienia Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Handlowego KEW-K. Koźmińska.
Klienci nowej stacji BP będą mogli także korzystać z oferty systemu BP Routex i dokonywać bezgotówkowej płatności, dzięki karcie BP Plus. System ten, oprócz korzyści z tytułu odroczonej płatności, daje możliwość efektywnego zarządzania f lotami samochodowymi. Wszystkie paliwa (benzyny bezołowiowe oraz olej napędowy) oferowane na stacjach BP są zgodne z wymogami aktualnych norm dotyczących jakości paliwa oraz obowiązującym rozporządzeniem ministra gospodarki i pracy w sprawie wymagań jakościo-
wych dla paliw ciekłych. Na stacji oferowane są też paliwa BP Ultimate (BP Ultimate 98 i olej napędowy BP Ultimate Diesel). Nowa, zaawansowana formuła czyszcząca zastosowana w gamie paliw BP Ultimate chroni kluczowe elementy silnika przed zużyciem. Na
stacjach BP sprzedawany jest także autogaz (LPG), który spala się, emitując jedynie parę wodną i CO2. Paliwo to nie zawiera związków siarki, jest więc bezpieczne dla środowiska naturalnego. Ponadto jest paliwem bardzo wydajnym i ekonomicznym. R
W wyniku koncentracji BP Europa przejmie od PPH KEW stację paliw położoną w Olszynie. Przedsiębiorstwo Produkcyjno-Handlowe KEW-K. Koźmińska w Łodzi prowadzi sprzedaż detaliczną paliw w dwóch stacjach. Niemiecka spółka BP Europa należy do grupy kapitałowej
BP, która zajmuje się m.in. wydobyciem ropy naftowej i gazu oraz wytwarzaniem i sprzedażą produktów petrochemicznych. W Polsce Grupa BP sprzedaje paliwa za pośrednictwem sieci stacji benzynowych. Po przeprowadzeniu postępowania antymonopolowego prezes urzędu uznała, że koncentracja nie doprowadzi do istotnego ograniczenia konkurencji. Zgodnie z przepisami transakcja podlega zgłoszeniu do urzędu antymonopolowego, jeżeli biorą w niej udział przedsiębiorcy, których łączny obrót w roku poprzedzającym przekroczył 1 mld euro na świecie lub 50 mln euro w Polsce. R R E K L A M A
kwiecień 2012 n Stacja Benzynowa
5
Nowe stacje
Otwarcia w sieci Moya W miejscowości Chmielów k. Tarnobrzega (woj. podkarpackie) w połowie marca br. pracę rozpoczęła nowa stacja w sieci Moya, własność firmy Hebas. Obiekt położony jest przy drodze krajowej nr 9, Radom – Barwinek (PL-SK), na wysokości Tarnobrzega. Przed przystąpieniem do sieci stacja przeszła wizualny rebranding. Na stacji dostępne są trzy rodzaje paliwa: ON, benzyna 95 oraz LPG. Na zgłodniałych i zmęczonych kierowców czeka gastronomiczna oferta sieciowego kącika Caffe Moya. W budynku stacji mieści się sklep z artykułami spożywczymi i drobnymi akcesoriami samochodowymi. Przy stacji znajduje się duży parking dla ciężarówek. Stacja Moya w Chmielowie k. Tarnobrzega, to druga, po Opatowie, stacja przy drodze krajowej nr 9. Jej otwarcie zgodne jest z przyjętą przez sieć strategią rozwoju, zakładającą szczególną obecność przy najważniejszych drogach krajowych o dużym natężeniu ruchu tranzytowego. Obsługę klientów rozpoczęła też druga stacja sieci Moya na odcinku krajowej „siódemki” z Radomia do Warszawy. Nowy obiekt
znajduje się w Wielogórze, kilometr za rogatkami Radomia, i obsługuje ruch w stronę stolicy. Stacja, wcześniej niezrzeszona, przeszła gruntowną modernizację. Kierowcy zatankować na niej mogą olej napędowy, benzynę 95 oraz gaz LPG. Stacja posiada sklep, kącik gastronomiczny Caffe Moya oraz bar. Klienci mają możliwość skorzystania z kompresora, a duży plac pozwala także na postój ciężarówek. Stacja jest czynna przez całą dobę. Druga stacja Moya znajduje się po przeciwnej stronie tej samej trasy, trzy kilometry dalej, w miejscowości Wsola, przy nitce prowadzącej w kierunku Radomia. Stacja Moya w Wielogórze jest dwunastym działającym punktem sieci Moya w województwie mazowieckim. Obecnie stacje Moya znaleźć można w niemal każdym regionie Polski, zarówno przy głównych drogach krajowych,
trasach o znaczeniu lokalnym, jak i w miastach. Zdecydowana większość stacji to stacje partnerskie. Sieć Moya posiada swój własny koncept gastronomiczny Caffe Moya. Kąciki kawowe, o jednolitej wizualizacji wewnętrznej i zewnętrznej, serwują w 29 lokalizacjach w Polsce najwyższej jakości kawę i gorące hot dogi, pochodzące od jednego z czołowych dostawców żywności w kraju. W połowie 2011r. na wszystkich stacjach sieci Moya wdrożony został niezależny program kontroli jakości paliw TankQ. Atestowane laborato-
rium okresowo pobiera i bada próbki paliw z każdej stacji sieci, dzięki czemu znak TankQ stał się rzeczywistą gwarancją najlepszych parametrów paliwa tankowanego na stacjach w sieci Moya. Moya, jak każda licząca się sieć paliwowa, posiada własny program flotowy „Moya Firma”. Wprowadzone w tym roku karty, dostępne w wersji gotówkowej i bezgotówkowej, poprzez atrakcyjne warunki handlowe, raporty on-line, pewność transakcji i oszczędność czasu, pozwalają efektywnie zarządzać taborem samochodowym przedsiębiorstw.
Zadowolenie partnerów i kolejne stacje, które pragną przyłączyć się do naszej sieci, to dla nas największa nagroda, ale także znak, że podążamy właściwą drogą rozwoju – mówi Paweł Grzywaczewski. – A celem, którego nie można przedstawić w liczbach, jest pełna satysfakcja kierowcy tankującego na którejkolwiek z naszych coraz liczniejszych stacji – dodaje. Właścicielem sieci stacji Moya jest polski dystrybutor paliw - spółka Anwim S.A., jedna z największych prywatnych firm sektora paliwowego w kraju. R
Otwarcie Huzara w Jordanowie 29 lutego 2012 r. została otwarta kolejna stacja sieci Polskie Stacje Paliw Huzar. Obiekt znajduje się w miejscowości Jordanów w województwie mazowieckim przy drodze numer 574 Płock – Gąbin. Stacja oferuje swoim klientom wszystkie rodzaje paliwa oraz produkty spożywcze i motoryzacyjne znajdujące się w ofercie sklepu. Przy stacji znajduje się duży parking. Dla podróżnych stacja oferuje małą gastronomię w postaci hot-dogów. Spółka POLpetro S.A. została założona w grudniu 2000 r. w Płocku przez grupę 22 indywidualnych właścicieli patronackich stacji paliw w sieci Petrochemii Płock S.A.
6
Cechą charakterystyczną spółki jest równomierne rozłożenie kapitału akcyjnego pomiędzy akcjonariuszami oraz brak powiązań z jakąkolwiek dużą grupą kapitałową. Jest to ważny atut, który stanowi zachętę dla potencjalnych akcjonariuszy (właścicieli niebieskich stacji) do angażowania się w rozwój spółki poprzez zakup akcji. Na chwilę obecną spółka liczy 64 akcjonariuszy – wyłącznie prywatnych właścicieli stacji. POLpetro S.A. jest
Stacja Benzynowa n kwiecień 2012
spółką wspierającą właścicieli stacji paliw w ich dążeniu do uzyskania stabilności i umocnienia swojej pozycji na rynku paliwowym. Biorąc pod uwagę niezdrową i często agresywną konkurencję, musimy dążyć do tego, aby nasz klient uzyskał pożądany poziom sprzedaży, a docelowo wymierny sukces gospodarczy. POLpetro S.A. ma na celu głębszą integrację wokół siebie właścicieli stacji paliw. R
PANORAMA
McDonald’s na MOP Sitno przy trasie S3 Wygodnie, bez potrzeby wychodzenia z auta i co najważniejsze – szybko. To największe zalety restauracji McDrive, które na świecie cieszą się rosnącą popularnością niemal od czterdziestu lat. Pierwszą restauracja McDonald’s z okienkiem dla samochodów otwarto 24 stycznia 1975 r. w Sierra Vista, w amerykańskim stanie Arizona. Co ciekawe, pierwszy McDrive powstał z myślą o... żołnierzach z pobliskiej bazy Fort Huachuca, którzy mieli zakaz opuszczania samochodów, będąc na służbie. Zalety nowego formatu docenili jednak nie tylko mundurowi, ale i zwykli kierowcy, którym spodobała się możliwość zamówienia posiłku bez wychodzenia z auta. Tak rozpoczęła się międzynarodowa ekspansja, która dziesięć lat później dotarła także do Europy. Pierwszy McDrive na naszym kontynencie został otwarty w roku 1985 w Dublinie w Nutgrove Shopping Centre. W Polsce premiera restauracji z opcją McDrive miała miejsce w lutym 1994 r., w Częstochowie. Obecnie punkty
z linią McDrive stanowią ponad 70% ze wszystkich 282 polskich restauracji McDonald’s. – Koncepcja ta doskonale przyjęła się wśród naszych kierowców. W czasach, gdy tempo życia jest coraz wyższe, dla zmotoryzowanych gości szczególne znaczenie ma szybkość obsługi przy jednoczesnym zachowaniu jej wysokiej jakości. Dlatego też linie McDrive stanowią jeden z priorytetowych kierunków firmy. Każdego roku rozwijamy zarówno stosowane na nich technologie zmierzające do skrócenia czasu obsługi, jak choćby wprowadzone niedawno nowoczesne terminale, ale też stale powiększamy liczbę tego typu restauracji – mówi Krzysztof Kłapa, dyrektor ds. korporacyjnych McDonald`s Polska. Potwierdzeniem tych słów może być fakt, że właśnie otwo-
rzono 200 restaurację z możliwością obsługi kierowców. Nowy lokal powstał na MOP-ie Sitno, przy trasie S3 z Gorzowa Wielkopolskiego do Szczecina. – 200 restauracja McDrive i zarazem 282 restauracja McDonald`s w Polsce znajduje się w bardzo dobrej lokalizacji i służyć będzie zmotoryzowanym klientom podróżującym trasą S3. Z pewnością docenią oni możliwość dokonania transakcji i zamówienia posiłku bezpośrednio z samochodu – mówi Krzysztof Kłapa. R
Gorące posiłki na stacjach Lukoil Starając się zaspokoić najbardziej wyrafinowane gusty klientów, firma Lukoil wprowadziła nowe przekąski. Od marca, na wybranych stacjach koncernu, kierowcy mogą delektować się nowymi smakołykami podawanymi na gorąco. W czasie podróży trudno będzie o smaczniejszy posiłek, na który nie trzeba długo czekać. Panini to kanapka, którą pracownicy stacji przygotowują tylko ze świeżych składników. Podstawą jest tu ciabatta, tradycyjnie przygotowywana, pyszna szynka, świeże warzywa oraz doskonały sos. Staranna selekcja jarzyn, świeżo skrojona wędlina przygotowana według sprawdzonej receptury oraz chrupiące pieczywo idealnie trafiają w
najbardziej wyszukane gusta. Tortilla to przede wszystkim soczyste kawałki kurczaka i świeże warzywa podawane w pszennym cieście, skropione sosem hawajskim lub salsa podkreślającym doskonały smak. Lukoil jest jedną z czołowych spółek zajmujących się wydobyciem i przetwarzaniem ropy naftowej oraz gazu. Mimo że większość działalności koncernu, jak na przykład badania czy wydobycie ropy naftowej, prowadzona jest na
terenie Rosji, Lukoil posiada także nowoczesne rafinerie, zakłady przetwarzania gazu oraz kompleksy petrochemiczne na całym świecie. Większość produktów koncernu kierowana jest na międzynarodowe rynki. Sieć sprzedaży produktów Lukoil obejmuje już 24 kraje na całym świecie, w tym między innymi: Rosję, kraje basenu Morza Bałtyckiego, Wspólnotę Niepodległych Państw, Europę oraz Stany Zjednoczone. R
Marek Podstawa w zarządzie PKN Orlen Rada nadzorcza PKN Orlen na posiedzeniu w dniu 14 marca 2012 roku dokonała wyboru członka zarządu ds. sprzedaży. Funkcję tę pełnił będzie Marek Podstawa, dotychczasowy dyrektor wykonawczy ds. sprzedaży detalicznej. Nowy członek zarządu rozpocznie pracę na powierzonym stanowisku w dniu 19 marca. Marek Podstawa przeszedł z sukcesem procedurę konkursową na członka zarządu ds. sprzedaży w zarządzie obecnej kadencji. Marek Podstawa jest absolwentem Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, kierunek Elektrotechnika, Automatyka i Elektronika (1989). Ukończył również studia podyplomowe na Akademii Ekonomicznej w Krakowie (kierunek: Handel Międzynarodowy) oraz Akademii Ekonomicznej w Katowicach (kierunek: Organizacja Zarządzania Przedsiębiorstwem). Ma też tytuł MBA uzyskany w University of Minnesota/SGH w Warszawie. Odbył wiele szkoleń m.in. w zakresie budowania strategii, przywództwa, finansów, zarządzania projektami. Ma bogate doświadczenie w kierowaniu zespołami międzynarodowymi oraz wiedzę w zakresie zarządzania, ekonomii i techniki.
Karierę w przemyśle paliwowym rozpoczął w 1993 roku w firmie DuPont Conoco Poland, gdzie był najpierw regionalnym przedstawicielem, a następnie (1995–96) dyrektorem regionalnym. Szybko awansował w strukturach koncernu Conoco ostatecznie pełniąc funkcję dyrektora ds. programów sprzedaży hurtowej (2006), a potem dyrektora ds. planowania strategicznego w centrali firmy w Houston, Texas (2007–2008). W styczniu 2009 roku wrócił do Polski, by objąć stanowisko dyrektora wykonawczego ds. sprzedaży detalicznej w PKN Orlen S.A. Był też przewodniczącym rady nadzorczej Orlen Deutschland GmbH (2009–2011) oraz członkiem zarządu spółki Benzina, S.R.O. (2009-2010). R
kwiecień 2012 n Stacja Benzynowa
7
PANORAMA
Nowa tortilla w ofercie Statoil Poland 30 marca br. oferta żywnościowa Statoil Poland Made To Go została wzbogacona o nowy produkt – tortillę, która jest dostępna w dwóch wersjach smakowych na ponad 200 stacjach Statoil w całej Polsce. Nowa tortilla oferowana jest w dwóch wariantach: z wołowiną w pikantnym sosie meksykańskim oraz z kurczakiem w pikantnym sosie meksykańskim. Tortilla zawiera zmieloną paprykę, pieczarki, cebulę, ser typu mozarella. W tortilli z wołowiną dodatkowo jest czerwona fasola. Dodane do tortilli przyprawy podkreślają jej meksykański smak. Nowa
tortilla oferowana jest w cenie 7,99 zł za 200 g. Produkt ten jest na bieżąco podgrzewany na roller-grillu i dzięki temu można go otrzymać w krótkim czasie. – Cały czas rozwijamy naszą ofertę Made To Go, tak aby nasi klienci
mogli zjeść wysokiej jakości konkretną przekąskę, o zbilansowanym składzie. Nowa tortilla jest kolejnym produktem, który mam nadzieję przypadnie do gustu naszym klientom – mówi Aleksandra Machnicka, Dyrektor Działu Marketingu Statoil Poland. R
Orlen Gaz rozpoczyna nową erę LPG „Napęd Nowej Ery” to pierwszy ogólnopolski konkurs branży LPG, który popularyzuje najlepsze praktyki w branży gazu płynnego Organizatorem konkursu jest Orlen Gaz Sp. z o.o. Wydarzenie jest wspierane przez branżowe organizacje. Zwycięzcy zostaną wyłonieni w czterech kategoriach: • Samochód Nowej Ery (fabryczne auto z instalacją LPG) • Instalacja Nowej Ery (samochodowa instalacja LPG) • Rozwiązanie Nowej Ery (innowacyjny produkt lub usługa) • Stacja Nowej Ery (niekoncernowa stacja LPG) O uznanie i prestiż rywalizować będą m.in. producenci aut, właściciele stacji LPG oraz producenci i dystrybutorzy instalacji gazowych. Zainteresowani mogą zgłosić swoją stację, produkt lub
8
usługę w wybranej kategorii. Uczestników ocenią eksperci rynku LPG, z takich instytucji jak Polska Izba Paliw Płynnych czy Przemysłowy Instytut Motoryzacji. Wyniki konkursu zostaną ogłoszone podczas jesiennego Spotkania Branży Petrochemicznej – Polski Rynek LPG. Laureaci nagrody głównej otrzymają bezpłatne zaproszenie na 26. Forum Światowej Organizacji Gazu Płynnego (WLPGA) w Londynie. Formularze zgłoszeniowe, dodatkowe informacje o konkursie i jego regulamin znajdują się na stronie internetowej konkursu.
Stacja Benzynowa n kwiecień 2012
Konkurs „Napęd Nowej Ery” ma przyczynić się do podniesienia standardów branży i zerwania ze stereotypowym postrzeganiem gazu jako taniego paliwa dla używanych aut. – Chcemy pokazać, że warto promować dobre wzorce i nagradzać tych, którzy uwierzyli, że da się połączyć ekologię z jakością, oszczędnością, pasją i dynamiką – podkreśla Agnieszka Woźniak, Kierownik Działu ds. Komunikacji Marketingowej w Orlen Gaz. – Gaz płynny jako uniwersalne i ekologiczne źródło energii, zasługuje na promocję oraz wizerunek oparty na jakości, ekologii, nowych zastosowaniach. Mam nadzieję, że rywalizacja przedstawicieli branży LPG, wyznaczy nam nowe kierunki rozwoju – dodaje Andrzej Olechowski, Dyrektor Polskiej Organizacji Gazu Płynnego. – Gazodiesel, mikroturbiny, ogniwa kogeneracyjne, gaz jako rezerwowe źródło energii dla OZE to tylko niektóre przykłady szans dla rynku gazu płynnego. LPG to inwestycja w przyszłość. R
Tradis ułatwia składanie zamówień Tradis przygotował dla swoich klientów kolejne, po eHurtowni, narzędzie usprawniające zakupy u dystrybutora. Za pomocą bezpłatnej aplikacji na system android – Mobiz_Tradis detaliści mogą przeglądać ofertę i złożyć zamówienie. Będzie to możliwe za pośrednictwem telefonu czy tabletu z dowolnego miejsca na świecie, przez całą dobę, 7 dni w tygodniu. Tradis jako pierwszy wprowadził tego typu rozwiązanie na polskim rynku handlowym. Tradis już od kilkunastu lat rozwija autorski system eHurtownia – platformę do składania elektronicznych zamówień. Pozwala ona na dokonanie zaopatrzenia placówki
dystrybutora czy historii zamówień. Za jej pośrednictwem można także w dowolnym momencie sprawdzić stan realizacji dostawy, ale przede wszystkim aplikacja umożliwia składnie zamówień 24 godziny na dobę z każdego miejsca na świecie. – Mobiz_Tradis został skrojony na miarę potrzeb naszych klientów. Wdrożenie nowej funkcjonalności konsultowaliśmy właśnie z
bez konieczności wychodzenia ze sklepu, niezależnie od pory dnia czy tygodnia – wystarczy komputer z dostępem do Internetu. Z tego rozwiązania korzysta już ponad kilkanaście tysięcy klientów. Teraz Tradis wprowadza kolejne narzędzie usprawniające współpracę na linii detalista – dystrybutor. Dzięki nowej aplikacji Mobiz_Tradis właściciele placówek mają możliwość złożenia zamówienia także przez smartfon czy tablet. Aplikacja Mobiz_Tradis to bezpłatne narzędzie, które każdy klient Tradisu może zainstalować na swoim mobilnym urządzeniu pracującym na systemie android – smartfonie czy tablecie. Aplikacja pozwala na przeglądanie pełnej oferty
detalistami. Ci, którzy już wypróbowali ten sposób składania zamówień potwierdzają, że aplikacja jest prosta i intuicyjna. Przede wszystkim jest to skuteczny i szybki sposób zamawiania towarów w szczególności w sytuacjach wyjątkowych, takich jak: potrzeba szybkiego uzupełnienia złożonego wcześniej zamówienia, natychmiastowa reakcja na braki na półce nawet jeżeli w danej chwili detalista nie ma dostępu do komputera, czy szybkie domówienie produktów z domu, spowodowane np. telewizyjną kampanią reklamową danych artykułów, które wówczas warto mieć na sklepowych półkach i oferować je jako jedni z pierwszych. R
PANORAMA
UTA On-Line uruchomiona Jantar Sp. z o.o. we współpracy z UTA Polska Sp. z o.o. uruchomiła 1 marca 2012 system płatności UTA działający w systemie on-line. Jest to pierwsze w Polsce wdrożenie, które pozwala na natychmiastową autoryzację transakcji za pośrednictwem kart UTA. Instalacja systemu miała miejsce na stacji paliw Port2000, w Mostkach. Karty UTA pozwalają dokonywać płatności za praktycznie wszystkie wydatki związane z eksploatacją pojazdu, eliminując tym samym zagrożenia związane z przewozem gotówki. Klient ma do dyspozycji kilka rodzajów kart o różnych zakresach płatności i usług. Teraz dzięki rozwiązaniu UTA ON-LINE wszystkie transakcje realizowane za pomocą kart UTA autoryzowane są na bieżąco, a każda transakcja rejestrowana jest bezpośrednio u wystawcy karty. Rozwiązanie on-line eliminuje możliwość sprzedaży na zastrzeżoną kartę, pozwala na szybszą akceptację wystawionych dokumentów sprzedaży oraz znacznie upraszcza rozliczenia pomiędzy UTA a stacją akceptującą karty. Przeprowadzona faza testów wykazała, że transakcje realizowane są zgodnie z
założeniem i rozliczanie odbywa się w trybie on-line. Pierwsza instalacja potwierdziła też, że oprogramowanie jest przygotowane do sprzedaży rynkowej. System UTA on-line działa z oprogramowaniem PC Petrol – systemem firmy Insoft, który tworzony jest przy współpracy z Jantar Sp. z o.o. Program dedykowany jest dla stacji paliw. Pozwala korzystać z najnowszych technologii w dziedzinie zarządzania siecią obiektów, wymiany informacji, ergonomii pracy, współpracy z wieloma urządzeniami peryferyjnymi takimi jak: sterowniki dystrybutorów, drukarki fiskalne, wagi, czytniki kodów kreskowych itp. Zapewnia wysoką niezawodność działania i zaawansowane stopnie ochrony danych. Program ma budowę modułową, umożliwia dowolną konfigurację systemu dostosowanego do potrzeb i oczekiwań klienta. Poszczególne moduły mogą być uruchomiane w systemie w dowolnym momencie, bez konieczności zmiany całości konfiguracji. R
PKN Orlen nagrodzony Koncern uzyskał szczególnie wysokie wyniki w obszarze świadczeń podstawowych oraz szkoleniach i rozwoju. PKN Orlen jest jednym z niewielu polskich pracodawców, którzy otrzymali certyfikat Top Employers Polska 2012. Polskie instytucje oceniano w takich kategoriach jak świadczenia podstawowe i dodatkowe, warunki pracy, szkolenia i rozwój, kultura organizacyjna firmy oraz rozwój kariery zawodowej. Eksperci prowadzący badanie, docenili koncern za wyjątkowe warunki pracy, na które składa się bogaty pakiet socjalny, atrakcyjny system wynagradzania, bezpieczne warunki pracy, szerokie możliwości rozwoju, klarowny system ocen, możliwość awansu w całej grupie kapitałowej oraz stabilna pozycja firmy z tradycjami.
– Koncentrujemy się nie tylko na szkoleniach – zapewniamy pracownikom realne możliwości dalszego rozwoju oraz udziału w ciekawych projektach. Dostęp do programów rozwojowych ma wielu pracowników. Celem polityki szkoleniowej spółki jest wspieranie obszarów biznesowych w realizacji zadań i celów strategicznych poprzez dostarczanie koniecznej wiedzy i umiejętności praktycznych. Oferta obejmuje szkolenia zarówno z zakresu umiejętności osobistych, menedżerskich, jak i kursy pogłębiające wiedzę specjalistyczną. Istnieje możliwość uzyskania dofinansowania na studia podyplomowe, doktoranckie lub naukę języków obcych. Oczywiście zapewniamy również obligatoryjne kursy i szkolenia, niezbędne na danym stanowisku pracy – powiedział Rafał Sekuła, dyrektor wykonawczy ds. kadr PKN Orlen. R
R E K L A M A
PKN Orlen oferuje swoim pracownikom bardzo dobre warunki pracy, potwierdziło badanie Instytutu Corporate Research Foundation (CRF), niezależnej międzynarodowej organizacji odpowiedzialnej za realizację projektów Top Employers.
kwiecień 2012 n Stacja Benzynowa
9
Meeting Point „Stacją Benzynową Roku 2012” – Jesteśmy przekonani, że koncept, który znalazł uznanie w oczach jury, znajdzie również uznanie w oczach klientów. Będziemy go kontynuować w innych lokalizacjach Polsce – powiedział Mariusz Piętak, dyrektor biura zarządzania siecią PKN Orlen, odbierając nagrodę w konkursie „Stacja Benzynowa Roku 2012”. oprac. Łukasz Szewczyk
P
. W konkursie „Stacja Benzynowa Roku 2012” zwyciężyła Stacja Paliw PKN Orlen Meeting Point Nr 76 , Mariusz Piętak, dyrektor biura zarządzania siecią PKN Orlen odebrał nagrodę
10
Stacja Benzynowa n kwiecień 2012
ierwsza edycja konkursu „Stacja Benzynowa Roku 2012” została rozstrzygnięta podczas XII Forum Rynku Paliwowego PetroTrend 2012, które odbyło się 15 marca w Warszawie. Poza nagrodą główną przyznano także nagrody w pięciu kategoriach. Zwycięzcą konkursu „Stacja Benzynowa Roku 2012” została Stacja Paliw PKN Orlen Meeting Point Nr 76 (Gdańsk, ul. Grunwaldzka 258). Nagrodę odebrał Mariusz Piętak, dyrektor biura zarządzania siecią PKN Orlen. – Chciałbym podziękować za wyróżnienie stacji Meeting Point firmy PKN Orlen. Stacja w Gdańsku jest pierwszą stacją z konceptu stacji nazywanych Meeting Point. Jest to nowoczesny kompleks, w którym stworzyliśmy unikalną ofertę dla klienta, który przyjeżdża na stację, zostawia kluczyki i może swobodnie wypocząć oraz popracować w miejscu do tego przygotowanym. W tym czasie zajmujemy się obsługą, myciem samochodu i kompleksową obsługą klienta. Jesteśmy przekonani, że koncept, który znalazł uznanie w oczach jury, znajdzie również uznanie w oczach klientów. Będziemy go kontynuować w innych lokalizacjach Polsce – powiedział Mariusz Piętak, dyrektor biura zarządzania siecią PKN Orlen. Nagrody zostały również wręczone w pięciu kategoriach: • Firmowa stacja benzynowa koncernu paliwowego w segmencie Premium • Stacja benzynowa koncernu paliwowego w segmencie ekonomicznym • Franczyzowa / partnerska stacja benzynowa koncernu paliwowego • Stacja benzynowa działająca w ramach organizacji właścicieli stacji prywatnych / niezależnych • Niezależna stacja benzynowa W kategorii „Firmowa stacja benzynowa koncernu paliwowego w segmencie Premium” zwyciężyła Stacja Paliw PKN Orlen Meeting Point Nr 76 (Gdańsk, ul. Grunwaldzka 258). Nagroda została odebrana przez Mariusza Piętaka, dyrektora biura zarządzania siecią PKN Orlen. Wśród „Stacji benzynowych koncernu paliwowego w segmencie ekonomicznym”
. Marcin Biały, kierownik Stacji Paliw Lotos Optima w Warszawie
. Wnętrze stacji PKN Orlen Meeting Point Nr 76
za najlepszą jury uznało Stację Paliw Lotos Optima (Warszawa, ul. Pułkowa/ Wóycickiego). Nagroda została odebrana przez Piotra Mischkera, dyrektora ds. handlu detalicznego Lotos Paliwa oraz Marcina Białego, kierownika stacji. W ocenie jurorów najlepszą „Franczyzową / partnerską stacją benzynową koncernu paliwowego” była Stacja Paliw Lotos (Leszno, ul. Poznańska 7) firmy Grupa Camel Jarosław Glonek. Nagrodę odebrali Bogumił Kurpisz i Zuzanna Lester z Grupy Camel oraz Piotr Mischker, dyrektor ds. handlu detalicznego Lotos Paliwa. Stacja Paliw Huzar (Siedlce, ul. Janowska 111) została uznana za najlepszą „Stację benzynową działającą w ramach organizacji właścicieli stacji prywatnych / niezależnych”. Nagrodę odebrali Agnieszka Staręga i Robert Staręga – właściciele stacji firmy Petro A.R.S. oraz Ireneusz Jabłonowski, prezes zarządu POLpetro. Najlepszą „Niezależną stacją benzynową” została Stacja Paliw O-T, PHU „Oil Tom” Tomasz Pietrzyk (Częstochowa, ul. Główna 114). Nagrodę odebrali Tomasz Pietrzyk, właściciel obiektu, z małżonką Anetą Pietrzyk.
Specjalną nagrodę – wyróżnienie redakcji miesięcznika „Stacja Benzynowa” za rok 2012 przyznano Partnerskiej Stacji Paliw BP Primex Stanisław Cyran (Starachowice). Dyplom odebrał Stanisław Cyran, właściciel firmy Primex. Konkurs „Stacja Benzynowa Roku 2012” ma na celu promowanie najlepszych stacji paliw w Polsce oraz uhonorowanie pracy i osiągnięć ich właścicieli oraz personelu. Kształtuje także pozytywny wizerunek całej branży. Sponsorem konkursu „Stacja Benzynowa Roku 2012” została firma BARILLA Poland Sp. z o.o. Rozstrzygnięcie konkursu było zwieńczeniem XII Forum Rynku Paliwowego PetroTrend 2012. Forum zajmuje wyjątkową pozycję wśród konferencji organizowanych w polskim sektorze paliwowym. W trakcie PetroTrend 2012 zostały omówione perspektywy i trendy rozwoju rynku. Eksperci przedstawili również sposoby na wypracowanie dodatkowych zysków oraz innowacyjne rozwiązania dla przystacyjnych sklepów, restauracji i myjni. W konferencji wzięło udział ponad stu przedstawicieli kilkudziesięciu firm z branży paliwowej. R
. Agnieszka Staręga, Robert Staręga i Ireneusz Jabłonowski, prezes zarządu POLpetro
. Stanisław Cyran, właściciel stacji BP Primex
. Zuzanna Lester, dyrektor finansowy z Grupy Camel
, PKN Orlen Meeting Point został również „Firmową stacją benzynową koncernu paliwowego w segmencie Premium”
. Tomasz Pietrzyk, właściciel Stacji Paliw O-T
kwiecień 2012 n Stacja Benzynowa
11
Panel dyskusyjny z udziałem prezesów koncernów paliwowych oraz ekspertów rynku
Stoisko firmy Winterhalter Gastronom Polska
Od lewej: Piotr Rudnicki, BROG Marketing; Piotr Mischker, Lotos Paliwa; Anna Kruszko, Shell Polska; Bogdan Kucharski, BP Europa SE Oddział w Polsce; Andrzej Magryś, Statoil Poland
Stoisko firmy BARILLA Poland Sp. z o.o.
Dominika Odejewska, Centrum Obsługi Pasażerów Odejewscy i Tom Hybl, Manitowoc Foodservice
12
Stacja Benzynowa n kwiecień 2012
Dyskusja na temat organizacji sprzedaży na stacji paliw
Od lewej: Tomasz Bladowski, Shell Polska
Stoisko firmy Las Vegas Po
, ACCM Solutions; Dariusz Świątek,
ower Energy Drink
Panel dyskusyjny na temat przyszłości niezależnych operatorów stacji paliw
Stoisko firmy PB Group „Premium Beverages”
Co generuje zysk – prelekcja Grzegorza Zacharskiego z ACNielsen Polska
Przedstawiciele firmy Catman Polska
Stoisko firmy Luxiona Polska
Stoisko firmy BZA
kwiecień 2012 n Stacja Benzynowa
13
W poszukiwaniu zysków Aktualna sytuacja branży paliwowej nie wygląda najlepiej. Marże na sprzedaży paliw osiągnęły rekordowo niski poziom. Uczestnicy konferencji PetroTrend 2012 jednogłośnie twierdzili, że nie przekreśla to szansy na wypracowanie zysków. Warunkiem jest odpowiednia strategia biznesowa oraz właściwie skonstruowana oferta. oprac. Łukasz Szewczyk
W
spółczesna stacja paliw przestaje pełnić rolę miejsca, w którym kupujemy wyłącznie paliwo. Wiele osób widzi je w roli całodobowego, łatwo dostępnego sklepu z napojami, produktami spożywczymi oraz akcesoriami samochodowymi. Stacyjnik, który planuje wypracowanie dodatkowych zysków musi więc zwrócić uwagę na zawartość sklepowych półek. Powinny znajdować się na nich produkty wysokiej jakości. Rachunki za zakupy klienci zazwyczaj regulują kartami płatniczymi. Wysokie opłaty interchange zmuszają do pogodzenia się z utratą części zysku lub wymuszają nieznaczne podniesienie cen. Podczas konferencji PetroTrend 2012 przedstawiciele branży paliwowej wielokrotnie powtarzali, że opłaty interchange powinny zostać możliwie szybko obniżone do poziomu stosowanego w innych krajach Europy. Dążenie do konsolidacji sektora paliwowego jest coraz bardziej widoczne. – „Mówienie jednym głosem” daje większą możliwość wywierana nacisku,
14
Stacja Benzynowa n kwiecień 2012
co z kolei podnosi skuteczność pojmowanych działań – mówił Piotr Mischker, dyrektor ds. handlu detalicznego Lotos Paliwa Sp. z o.o. Według Bogdana Kucharskiego, dyrektora generalnego BP Europa SE Oddział w Polsce, konsolidację może przyśpieszyć wprowadzenie nowych przepisów. Kucharski zaznaczył, że odpowiednie ustawodawstwo może przynieść korzyści zarówno dla branży, jak i konsumenta. Dodatni wpływ na branżę może mieć również rozbudowa sieci naftowej. Jak będzie wyglądała przyszłość rynku paliwowego w Polsce? Z całą pewnością kluczowy wpływ na krajobraz będą miały najbliższe lata, a nawet miesiące. – Część firm będzie zmęczona czekaniem na zmiany w 2012 i 2013 roku – stwierdził Andrzej Magryś, prezes zarządu Statoil Poland Sp. z o.o. Będziemy również świadkami systematycznego wzrostu rynkowego udziału stacji segmentu ekonomicznego. Obiekty oferujące tańsze paliwo oraz pozbawione szerokiego wachlarza usług
dodatkowych nie są jednak receptą na wszystko. Wpływ na ich rozwój będą miały potrzeby klientów – dobra znajomość rynku pozwoli na tworzenie obiektów przynoszących wymierne zyski. W ubiegłym roku Lotos zdecydował się na uruchomienie sieci Optima. Obecny na konferencji PetroTrend 2012 Piotr Mischker z Lotos Paliwa podkreślał, że projekt okazał się sukcesem. Stacje Lotos Optima nie narzekają na brak klientów, a pełna identyfikacja obiektów przynosi wymierne korzyści również koncernowi. Rozwoju stacji segmentu ekonomicznego nie planuje natomiast Shell. – Stawiamy na rozwój sieci własnej pod jednym brandem. Zamierzamy natomiast rozwijać ofertę rabatową na bazie współpracy z sieciami sklepów, zamiast tworzenia stacji przymarketowych – powiedziała Anna Kruszko, członek zarządu i dyrektor działu stacji paliw Shell Polska Sp. z o.o. Bogdan Kucharski z BP zauważył, że same różnice w cenach nie zawsze są wystarczające. Trzeba znaleźć „coś jesz-
cze”. Jednym z rozwiązań jest oferowanie różnych produktów pod marką własną. Mogą być to zarówno płyny i akcesoria do samochodów, ale również produkty spożywcze. Warto pamiętać, że marka własna nie jest zarezerwowana wyłącznie dla największych graczy na rynku. Należąca do Leszka Hasiewicza sieć stacji paliw HL z powodzeniem wprowadziła do sprzedaży płyn do spryskiwaczy Pikasso oraz napój energetyczny Hals Energy Drink. Za wdrażaniem marek własnych przemawiają koszty – w przypadku towarów kupowanych od najpopularniejszych wytwórców marża jest stosunkowo niewielka. Wysoki koszt zakupu produktów wynika m.in. z nakładów na ich marketing. W przypadku marek własnych proporcję między zyskami oraz wydatkami na promocję właściciel marki może regulować samodzielnie. Czynnikiem decydującym o zyskach jest również lojalność klientów. Potrzebę wdrażania programów lojalnościowych widzą już nie tylko największe sieci. Karty umożliwiające gromadzenie punktów są coraz częściej spotykane na stacjach należących do mniejszych sieci. – Nawet najbardziej przemyślany program może nie przyczynić się do wypracowania większych zysków, jeżeli personel stacji nie będzie potrafił w poprawny sposób obsłużyć klientów – przypominał Olgierd Rodziewicz-Bielewicz, partner zarządzający Catman Polska Sp. z o.o. Z handlowego punktu widzenia paliwo jest po prostu jednym z towarów. Wpływa to na oczekiwania klientów względem stacji. - Polacy lubią ustandaryzowane formaty. Dołączenie stacji do większej sieci z punktu widzenia klienta można uznać za jej ucywilizowanie – mówił Przemysław Vonau, dyrektor w Roland Berger Strategy Consultants. Korzyści z przynależności do sieci czerpią także właściciele stacji. Wciąż istniejąca obawa o jakość paliwa sprzedawanego przez indywidualne stacje sprawia, że wielu kierowców preferuje tankowanie w punktach firmowanych powszechnie rozpoznawalnym logotypem. R
ZARZĄDZANIE I FINANSE
Franczyza, czyli sposób na biznes Przynależność do sieci franczyzowej niesie za sobą określone konsekwencje. Przedsiębiorca może liczyć na wsparcie partnera oraz możliwość skorzystania z wypracowanych na przestrzeni lat rozwiązań. Franczyzodawcy mają jednak określone wymagania. Partnerów sieci stacji paliw postanowiliśmy zapytać o korzyści i niedogodności wynikające ze współpracy. oprac. Łukasz Szewczyk
Lotos Odpowiedzi udziela Jarosław Glonek z Grupy Camel Dlaczego zdecydował się Pan na nawiązanie współpracy z grupą Lotos? Wprowadzenie stacji Lotos na leszczyński rynek było swego rodzaju innowacją. Pozwalało to na głębsze wykreowanie wizerunku marki. Z drugiej strony, stacje Lotos cieszą się dużym zaufaniem wśród klientów. Bazowaliśmy na przeświadczeniu, że i naszą stację klienci będą łączyć z renomą firmy. Pragnąłem stworzyć nie tylko stację o najwyższej jakości paliw, ale także zagwarantować wzorową obsługę. Dziś wiem, że nam się to udało. A oprócz tego, Lotos zapewnia nowoczesny sposób szkolenia pracowników. Jak długo trwało dostosowanie stacji do wymaganych standardów? Stacja już od podstaw była projektowana w ścisłej współpracy z Grupą Lotos, co pozwoliło nam osiągnąć zamierzony cel znacznie szybciej. Od samego początku nasz punkt kreowany był na miejsce o standardach na miarę XXI wieku, co przyniosło efekty – nasza stacja została uznana za najlepszą franczyzową / partnerską stację benzynową koncernu paliwowego w konkursie Stacja Benzynowa Roku 2012. W jakim zakresie mógł Pan liczyć na pomoc Lotosu w trakcie dostosowywania stacji do narzuconych wymogów? Nie ukrywam, że Grupa Lotos wykazywała duże zaangażowanie od tworzenia projektu na papierze aż po przygotowania do otwarcia obiektu. Nigdy nie
czuliśmy się osamotnieni w tworzeniu stacji, do dziś możemy liczyć na pomoc w zakresie wprowadzania nowości, zarządzania stacją. Do chwili obecnej, obok kontroli jakości obsługi, Grupa Lotos okazuje się niezastąpionym źródłem nowych pomysłów na promocję stacji. Jakie korzyści ze współpracy z Grupą Lotos udało się Panu zaobserwować? Przede wszystkim cieszę się ze stałej opieki i wsparcia operacyjnego kierownika obszaru. Nie czujemy się anonimowi nawet w tak wielkiej firmie. Wręcz przeciwnie, zawsze znajdzie się ktoś, kto jest w stanie odpowiedzieć nam na dręczące nas dylematy. Pozytywnym skutkiem przyłączenia się do Grupy Lotos są organizowane regularnie szkolenia w zakresie dokształcania naszych pracowników. Niezastąpionym wsparciem są także ogólnopolskie akcje reklamowe Grupy Lotos. Oczywiście, organizujemy własne akcje promocyjne, ale sami nie bylibyśmy w stanie zdziałać tak wiele. Dzięki takim działaniom nie jesteśmy bezimienni. Wręcz przeciwnie, klienci kojarzą nas z wysokim standardem. Czy przynależność do sieci franczyzowej może utrudniać rozwój stacji? Nie uważam, żeby przynależność do sieci partnerskiej hamowała rozwój jednostki. Wręcz przeciwnie, sądzę, że w takiej sytuacji mamy o wiele większe pole manewru. Już na starcie stajemy się rozpoznawalni. Ludzie wstępują do nas z czystej ciekawości, kojarzą logo. I zostają, bo przyciąga ich wysoki standard oferowanych im usług.
Shell Odpowiedzi udziela Przemysław Juśkiewicz z firmy Juśkiewicz Sp. J. Dlaczego zdecydował się Pan na nawiązanie współpracy z siecią Shell? Stacja w Szczaworyżu jest zlokalizowana przy drodze krajowej numer 73 przy wjeździe do Buska-Zdroju. Stację zbudowałem i uruchomiłem w 2005 roku. Od początku działalności stacja pracowała pod barwami Shell. Jak długo trwało dostosowanie stacji do wymaganych standardów? Stacja jest nowoczesna, a ponieważ moim zamysłem było, by działała pod znaną marka, dlatego już na etapie budowy dostosowałem jej wyposażenie techniczne do najwyższych standardów. To również zadecydowało o tym, że bez dodatkowych nakładów o dnia uruchomienia należy ona do shellowskiej sieci. Jakie korzyści ze współpracy z Shellem udało się Panu zaobserwować? Na stacji oferujemy wszystkie dostępne rodzaje paliw Shell, również te z rodziny Shell V-Power. To niewątpliwie duża korzyść dla klienta, które może wybierać z kilku gatunków paliw, również tych szlachetnych. Shell jest znany ze innowacyjnych paliw, a to dodatkowo przyciąga kierowców. Nasi klienci mogą korzystać z wszystkich korzyści wynikających z programu lojalnościowego Smart. Paliwa zamawiam w oparciu o tzw. formułę On Order. W tym wypadku sam zamawiam paliwo i decyduję o ilości oraz terminie dostawy. Zamówienia są realizowane z dnia na dzień w przypadku paliw podstawowych, takich jak Diesel Extra oraz PB 95. W przypadku paliw V-Power wymagane jest, aby zamówienie było złożone 3 dni wcześniej od planowanej daty dostawy. Na stacji mieści się sklep, kącik kawowy oraz bar, w którym można zjeść smaczny obiad. Stacja jest przyjazna dla kierowców TIR-ów, oferujemy dla nich duży parking. Czy przynależność do sieci franczyzowej może utrudniać rozwój stacji? Siedem lat współpracy z Shell oceniam pozytywnie, bo odbywa się ona na partnerskich zasadach. Bycie pod skrzydłami dużej firmy, to korzystanie z wysokich standardów, korzyści płynące ze wsparcia promocyjnego, wygodna logistyka dostaw paliw. Mam też pełną autonomię w zakresie zaopatrzenia części sklepowej w produkty pozapaliwowe, chociaż w pełni mogę korzystać ze sprawdzonych dostawców Shell.
kwiecień 2012 n Stacja Benzynowa
15
ZARZĄDZANIE I FINANSE BP
Moya
Odpowiedzi udziela Katarzyna Brodecka ze stacji Katmar Sp. z o.o.
Odpowiedzi udziela Tomasz Kulczak z Drobud Jarocin S.A.
Dlaczego zdecydowała się Pani na nawiązanie współpracy z siecią franczyzową BP?
Dlaczego zdecydował się Pan na nawiązanie współpracy siecią Moya?
W branży paliwowej pracowaliśmy od 1992 r. Kiedy w 1997 r. spółka podjęła decyzję o rozbudowie stacji, zaczęliśmy szukać partnera do współpracy. Zdecydowaliśmy się na taki krok, ze względu na zmieniający się dynamicznie rynek paliw. Stacja, taka jak nasza wówczas, niezrzeszona, miała mniejsze perspektywy rozwoju. Rosnące wymagania klientów skłoniły nas do podniesienia standardów i związania się z koncernem BP. Jak długo trwało dostosowanie stacji do wymaganych standardów? Dla nas dostosowanie stacji do wymogów koncernu nie było problemem, bo i tak trwała jej modernizacja. Musieliśmy wymienić dystrybutory, rurociągi, zainstalować system monitoringu paliw. Cały proces trwał około pół roku. W jakim zakresie mogła Pani liczyć na pomoc BP w trakcie dostosowywania stacji do narzuconych wymogów? Przez cały czas była to bardzo ścisła współpraca. Z naszym opiekunem ze strony BP byliśmy w stałym kontakcie, konsultowaliśmy wszelkie prace, mogliśmy liczyć na fachową pomoc. Byliśmy dziewiątą stacją BP w Polsce, co stwarzało niewątpliwie większy komfort w kontaktach z naszym opiekunem. Jakie korzyści ze współpracy z siecią franczyzową BP udało się Pani zaobserwować? Dzięki przynależność do sieci stacji partnerskich BP jesteśmy zobligowani do utrzymywania wysokich standardów, bycia na bieżąco z przepisami, a jednocześnie mamy poczucie bezpieczeństwa – możemy liczyć na pomoc w problemach, a także rozwiązania systemowe. Należąc do grupy mamy kontakty z innymi partnerami w sieci. Pozwala to na wymianę doświadczeń, konsultacje. Spotykamy się z tymi samymi problemami a wspólnie o wiele łatwiej znajduje się z nich wyjście niż działając w pojedynkę. Trzeba jednak mieć świadomość, że współpraca z koncernem to nie tylko same pozytywy. W wieloletniej współpracy zdarzały się oczywiście i złe, i trudne momenty. Do tej pory udawało się zawsze znaleźć kompromis. Mam nadzieję, że i w tych ciężkich dla rynku paliwowego czasach to nastąpi. Czy przynależność do sieci franczyzowej może utrudniać rozwój stacji? Nie widzę podstaw do stwierdzenie, że franczyza może utrudniać rozwój stacji, która się na nią świadomie zdecydowała.
Umowę współpracy z siecią Moya podpisało Przedsiębiorstwo Robót Drogowych „Drobud” S.A. z siedzibą w Jarocinie, której jestem członkiem zarządu. Przed podpisaniem umowy nasza spółka prowadziła rozmowy również z innymi sieciami paliwowymi. Markę Moya zauważyliśmy w prasie branżowej. Po telefonie do handlowca rozpoczęliśmy rozmowy – od samego początku bardzo otwarte i konkretne, co nie zdarza się w przypadku dużych koncernów. Przedstawiciele Anwim, m.in. dyrektorzy i członkowie zarządu, od samego początku przedstawili jasno zasady współpracy, umowa była zwięzła i konkretna, bez często spotykanych w takich przypadkach kruczków prawnych. Postawa przedstawicieli Anwim pozytywnie nas zaskoczyła – już wtedy dali się poznać jako partnerzy do rozmowy. Po krótkich negocjacjach dotyczących współpracy, umowa została podpisana. Jak długo trwało dostosowanie stacji do wymaganych standardów? Dostosowanie stacji do standardów Moya trwało ok. 4 miesięcy. Zmieniono wizualizację stacji na markę i barwy Moya, wprowadzono kącik kawowy Caffe Moya, wymieniono cały sprzęt komputerowy oraz wprowadzono nowe oprogramowanie. We wszystkim pomagali nam i zawsze służyli dobrą radą przedstawiciele Moya, a przede wszystkim opiekun naszej stacji. W jakim zakresie mógł Pan liczyć na pomoc Moya w trakcie dostosowywania stacji do narzuconych wymogów? Na każdym etapie dostosowywania stacji do standardów Moya, pomocą oraz opieką przy realizacją projektu służyli przedstawiciele firmy Anwim. Na ich wsparcie mogliśmy liczyć zawsze wtedy, kiedy pojawiały się problemy czy pytania. Jakie korzyści ze współpracy z Moyą udało się Panu zaobserwować? Wśród korzyści na pierwszym miejscu należy wymienić zwiększenie ilości klientów tankujących i robiących zakupy na stacji. Pozytywne aspekty tej współpracy to także m.in. wprowadzenie produktów centralnych obecnych także na innych stacjach paliw Moya (płyny do spryskiwaczy, hot-dogi i kawa w kącikach Caffe Moya), pomoc doradcza przy prowadzeniu stacji paliw i stała opieka ze strony przedstawiciela Moya czy też możliwość zgłaszania problemów do centrali i wspólne ich rozwiązywanie. Ważne są także spotkania regionalne z innymi partnerami Moya, podczas których wymieniamy się doświadczeniami i spostrzeżeniami oraz nawiązujemy cenne kontakty. Zarząd Anwim sukcesywnie realizuje politykę rozwoju marki Moya, co w dużej mierze przynosi korzyści wszystkim partnerom sieci. Czy przynależność do sieci franczyzowej może utrudniać rozwój stacji? Na tym etapie współpracy z Moya nie widzę takiego zagrożenia.
16
Stacja Benzynowa n kwiecień 2012
ZARZĄDZANIE I FINANSE Orlen
Statoil
Odpowiedzi udziela Rafał Stolarczyk z firmy KMR Paliwa s.c.
Odpowiedzi udziela Michal Szymusik ze stacji M&M Michał Szymusik
Dlaczego zdecydował się Pan na nawiązanie współpracy siecią PKN Orlen?
Dlaczego zdecydował się Pan na nawiązanie współpracy z siecią franczyzową Statoil?
PKN Orlen to firma, która posiada największą liczbę stacji paliw na terenie naszego kraju oraz własne rafinerie, dzięki czemu jest w stanie zaoferować konkurencyjne ceny zakupu paliw w swojej umowie franczyzowej. Jest to polska firma, która cały czas inwestuje w budowanie swojej marki, przez co staje się coraz lepiej postrzegana. Jak długo trwało dostosowanie stacji do wymaganych standardów? Nasza pierwsza stacja działała wcześniej pod szyldem Petrochemii Płock. Zmianie musiała więc ulec wizualizacja zewnętrzna, kolorystyka stolarki okiennej oraz drzwi . Sala sprzedaży została dostosowana do ujednoliconych standardów, także w zakresie umeblowania i oświetlenia. Jeżeli chodzi o kwestie ochrony środowiska i przepisów z tym związanych, już wcześniej dokonaliśmy wymiany zbiorników na dwupłaszczowe, tak aby móc zainstalować system monitoringu między płaszczami. Druga stacja była budowana, kiedy obiekt w Chrząstowicach działał pod szyldem Orlen blisko cztery lata, więc już na etapie projektowania staraliśmy się, aby dostosować ją do standardów zalecanych przez franczyzodawcę. W jakim zakresie mógł Pan liczyć na pomoc Orlenu w trakcie dostosowywania stacji do narzuconych wymogów? Orlen zapewnia całą wizualizację zewnętrzną, tj. otoki budynku i wiaty, pylon cenowy, system pomiarowy zbiorników, sprzęt komputerowy. Pomaga w zaprojektowaniu powierzchni sklepowej oraz finansuje umeblowanie sklepu z wyłączeniem chłodni, kawiarki i lady hot-dog. Jakie korzyści ze współpracy z PKN Orlen udało się Panu zaobserwować? Główną korzyścią jest obserwowalny wzrost liczby klientów z innych rejonów Polski w związku z posiadaniem przez nich kart Vitay i Flota. Przekłada się to szczególnie na wzrost sprzedaży oleju napędowego oraz produktów strefy bistro. Czy przynależność do sieci franczyzowej może w jakikolwiek sposób utrudniać rozwój stacji? Myślę, że obecnie rozwój stacji jest uzależniony od sieci franczyzowej. Jednak opłaty ponoszone za przynależność do sieci, a w szczególności za korzystanie z kart, mogłyby być niższe, ponieważ uszczuplają one w znacznym stopniu i tak niezbyt wysokie marże paliwowe. Pomimo tego uważam, że sieć franczyzowa może tylko pomóc w nadążeniu za szybko zmieniającymi się trendami na rynku stacji paliw.
Nazwa Statoil kojarzy się wszystkim kierowcom z wysoką jakością paliw, bardzo dobrą obsługą klienta oraz dostępnością na stacji dobrych akcesoriów do samochodów. Drugim z ważnych aspektów były bardzo dobre warunki współpracy w ramach umowy franczyzowej. Przy obecnych trendach na rynku paliw uważam, że był to strzał w dziesiątkę. Jak długo trwało dostosowanie stacji do wymaganych standardów? Statoil ma ściśle określone standardy, ale w moim przypadku dopasowanie się do nich nie było skomplikowane, ponieważ stacja była budowana po 2000 roku. Wszystkie wymogi i przepisy musiały być więc zachowane oraz wdrożone. Jedynie co musiałem zrobić, to dostosować kolorystykę budynku do wymagań całej sieci. W jakim zakresie mógł Pan liczyć na pomoc Statoil w trakcie dostosowywania stacji do narzuconych wymogów? Od momentu podpisania umowy franczyzowej Statoil zaangażował się we wszystkie prace związane z modernizacją całego sklepu i wiaty budynku. Koncern posiada wykwalifikowane ekipy podwykonawców, które w ciągu 30 dni poradziły sobie ze wszystkimi pracami. Jakie korzyści ze współpracy z siecią franczyzową Statoil udało się Panu zaobserwować? Wśród korzyści płynących ze współpracy mogę wymienić liczbę klientów korzystających z naszych usług. Kierowcy bardzo chętnie przyjeżdżają na naszą stację, bo wiedzą że marka Statoil to jakość paliwa i dobra obsługa. Drugim aspektem jest pomoc fraczyzodawcy w serwisie wszystkich urządzeń, przygotowywaniu raportów związanych z obecnymi przepisami oraz kontrolowaniu procedur związanych z bezpieczeństwem. Osoba, która jest franczyzobiorcą nie czuje się pozostawiona bez pomocy podczas trwania umowy. Czy przynależność do sieci franczyzowej może utrudniać rozwój stacji? Od ponad czterech lat jestem w partnerem sieci. Wiadomo, że jestem zobowiązany do utrzymywania pewnych standardów, ale w żadnym wypadku Statoil nie utrudnia rozwoju franczyzowej stacji. Przykładowo mogę powiedzieć, że w ubiegłym roku budowałem myjnię bezdotykową, a kierownik regionalny ze Statoil osobiście zaangażował się w pomoc i poradę techniczną przy budowie.
kwiecień 2012 n Stacja Benzynowa
17
SKLEP NA STACJI
Wiosenny asortyment stacyjnego sklepu Akcesoria samochodowe stanowią 5–10% sprzedaży na stacjach benzynowych w asortymencie motoryzacyjnym. Aby było to górną granicą, trzeba zadbać, by klient zawsze miał dostęp do potrzebnego mu towaru, czyli produktów z grupy niezbędnych i podstawowych na stacjach paliw. Zaliczamy do nich wycieraczki samochodowe, bezpieczniki, kanistry plastikowe, kamizelki ostrzegawcze, linki holownicze, kable rozruchowe, trójkąty ostrzegawcze, gaśnice, apteczki, gąbki oraz irchy.
Fot. Mateus
oprac. Łukasz Szewczyk
P
ierwsza grupa tych produktów to produkty wpływające na bezpieczną jazdę. Jednym z najważniejszych produktów z tej grupy są wycieraczki samochodowe. Na stacjach zazwyczaj można znaleźć dwa rodzaje wycieraczek – szkieletowe oraz płaskie profilowane. Ważne, aby miały uniwersalny zaczep pasujący do większości aut oraz wymienne adaptery, które mogą sprawić, że wycieraczka będzie kompatybilna ze wszystkimi samochodami.
– Następnym ważnym elementem są bezpieczniki samochodowe. Są trzy podstawowe rodzaje bezpieczników (płaskie, płaskie mini oraz cylindryczne), które są stosowane w większości aut. Bezpieczniki należą do grupy produktów, których po uszkodzeniu muszą zostać wymienione na nowe, by dalsza jazda mogła być kontynuowana w sposób bezpieczny – mówi Łukasz Tyszkiewicz z firmy Mateus.
Kluczową grupą są też produkty, od których zależy bezpieczeństwo kierowcy w razie awarii bądź kolizji – gaśnice, trójkąty, kamizelki ostrzegawcze i apteczki. Obowiązkiem każdego kierowcy jest wyposażenie auta w gaśnicę (z ważnym terminem przydatności) oraz trójkąt ostrzegawczy. W razie braku tych elementów podczas kontroli policyjnej kierowca może zostać ukarany mandatem. Kolejnym ważnym elementem jest kamizelka ostrzegawcza. W Polsce jeszcze nie obowiązkowa, natomiast przepisy innych krajów UE obligują kierowcę do jej posiadania. Przy zakupie warto zwrócić uwagę, czy produkty mają certyfikat „CE” i i i są odpowiednio wysokiej jakości. To ważne, ponieważ na rynku nie brakuje produktów niskiej jakości, bez certyfikatu. Kamizelka ma duży wpływ na bezpieczeństwo kierowcy opuszczającego samochód. Rozstawiony trójkąt przewraca się przy lekkim podmuchu wiatru. Kamizelka, która jest po prostu żółta i posiada elementy niskiej jakości jest widoczna z bardzo niewielkiej odległości.
– Ważnym elementem wyposażenia samochodu, którego nie powinno zabraknąć na stacji, jest apteczka samochodowa. Posiadanie jej nie jest prawnie wymagane, jednak wobec konieczności niesienia pomocy poszkodowanym w wypadku drogowym staje się niezbędna. Najważniejszymi elementami wyposażenia są: jednorazowe rękawiczki, maseczka lub specjalne rurki do sztucznego oddychania, koc chroniący zarówno przed przegrzaniem, jak i wychłodzeniem organizmu, chusta trójkątna, bandaże, opaski elastyczne i uciskowe, nożyczki lub nóż, który może być wykorzystany do przecięcia pasów bezpieczeństwa lub elementów ubrania – mówi Łukasz Tyszkiewicz. Każda stacja powinna mieć w swojej ofercie kanistry plastikowe, kable rozruchowe (wbrew pozorom produkt całoroczny), linki holownicze. Podobnie jak w poprzednich produktach ważne jest, by produkty były bezpieczne i posiadały certyfikaty. Opary wydobywające się z nieszczelnego kanistra mogą zagrażać zdrowiu podróżujących samochodem. Kanistry powinny mieć certyfikat UN. Przy
> W 2012 roku na stacji nie może zabraknąć Akcesoria motocyklowe i rowerowe
Produkty sezonowe. Ważną rolę odgrywa lokalizacja stacji – są poszukiwane na stacjach tranzytowych, obiektach podmiejskich oraz położonych w rejo‑ nach turystycznych. Motocykliści to szczególnie wybredna grupa klientów, która zwraca uwagę na jakość produktów
18
Akcesoria TIR
Kluczowy wpływ na sprzedaż ma lokalizacja obiektu. Optymalnym kanałem dystrybucji są stacje tranzytowe z dużym parkingiem i zapleczem dla kierowców TIR. Akcesoria elektryczne 24V, wycieraczki, oleje, lampy, żarówki, pasy transportowe, AGD, ozdoby, tablice, narzędzia, odzież oraz artykuły higieniczne.
Stacja Benzynowa n kwiecień 2012
Akcesoria elektryczne
Przybywa urządzeń, które zabieramy w drogę. Najpopularniejsze są ładowarki, rozgałęziacze, przedłużacze i adaptery.
Euro 2012
Artykuły grillowe
Artykuły impulsowe
Zabawki
Już za kilkanaście tygodni przez stacje paliw przetoczą się tłumy zmotoryzowanych kibiców. Będą szukali nie tylko oficjalnych produktów Euro 2012 – w kręgu ich zainteresowań znajdą się flagi, kapelusze, trąbki oraz wiele innych gadżetów.
Stacje położone na terenach wypoczynkowych oraz przy trasach przelotowych powinny wziąć pod uwagę możliwość wprowadzenia do oferty węgla, brykietów, podpałki, naczyń grilli jednorazowych oraz akcesoriów niezbędnych do grillowania.
Niedrogie, ciekawe – szczególnie dla mężczyzn i dzieci. Warto wziąć pod uwagę m.in. latarki, zestawy narzędzi i modele samochodów.
W stacyjnym sklepie powinno znaleźć się sporo typowych, tradycyjnych zabawek. Wskazane jest również rozszerzenie oferty o innowacyjne produkty, będące „na czasie”. Wszelkie ozdobniki, gadżety oraz akcesoria do tuningu na stacjach paliw są już passe.
SKLEP NA STACJI Pamiętaj:
pod tablice rejestracyjne, klejów, płynów eksploatacyjnych, podstawowych żarówek oraz zapachów. Pomimo panującego kryzysu i wysokich cen paliw klienci robiący zakupy w stacyjnym sklepie chcą kupić produkt dobrej jakości, nie zawsze kierując się ceną. Klienci wolą zapłacić nieco więcej za towar z „górnej” półki, niż kupić tani, który po kilku tygodniach będzie można tylko wyrzucić. Warto pamiętać też o tym, że często dystrybutorzy tanich marek akcesoriów nie dbają o właściwe opisy, jakie powinny się znajdować na opakowaniach, narażając tym samym właścicieli stacji na kary ze strony Państwowej Inspekcji Handlowej. Problem mogą mieć również klienci, którzy nie mając dostępu do instrukcji w języku polskim mogą użytkować produkt w nieprawidłowy sposób, prowadząc do uszkodzenia pojazdu. Z tego powodu właściciel stacji powinien zadbać, by oferowane na terenie obiektu produkty były wyso-
• Akcesoria samochodowe stanowią 5–10% sprzedaży na stacjach • Do najważniejszych produktów należą wycieraczki, bezpieczniki, gaśnice i apteczki • Oferowane produkty powinny posiadać certyfikat „CE”, który potwierdza ich jakość • Stacje przy granicach i szlakach tranzytowych powinny mieć asortyment dla kierowców samochodów ciężarowych • W okresie wiosennym należy zwiększać ofertę produktów do czyszczenia samochodów • Kable rozruchowe są produktem całorocznym
kiej jakości, dobrze spakowane, miały odpowiednie certyfikaty oraz opisy jakie obowiązują na polskim rynku. Stacje benzynowe powinny mieć w swojej ofercie produkty z dwóch grup cenowych – droższe renomowanych producentów oraz tańsze. R
Fot. Mateus
R E K L A M A
TM
zakupie linek warto kierować się zaczepem oraz jej długością – w Polsce linka holownicza musi mieć minimum 4 metry. Kable rozruchowe powinny mieć odpowiednią grubość oraz zaczep, aby poprawnie i bezpiecznie przewodzić prąd. – Ostatnio coraz większą popularnością cieszą się rozgałęziacze gniazda zapalniczki, czyli różne dwójniki, trójniki, czwórniki, 12 V, 24 V, 12–24 V, z wejściem USB itp. W samochodzie coraz częściej jest potrzeba ładowania telefonu, nawigacji lub laptopa. Rozgałęziacze umożliwiają jednoczesną realizację kilku czynności. Kluczowym aspektem jest ich jakość, która będzie gwarancją, że podłączenie kilku urządzeń jednocześnie nie doprowadzi do zwarcia w instalacji elektrycznej – przypomina Łukasz Tyszkiewicz z firmy Mateus. Zima jest już wspomnieniem, dlatego na stacyjnych półkach powinny znaleźć się produkty do czyszczenia samochodu. Mimo że coraz większą popularnością cieszą się myjnie samo-
chodowe, duża część kierowców preferuje samodzielne czyszczenie własnego pojazdu. Gąbki do mycia samochodu i usuwania owadów oraz szmatki do czyszczenia środka samochodu irchy to produkty, które powinny mieć swoje miejsce w planogramie letnim. Stacje przy granicach oraz głównych trasach powinny przygotować specjalny asortyment dla kierowców samochodów ciężarowych. Osoby spędzające większość czasu w trasie są bardziej podatne na różnego rodzaju gadżety – proporczyki, czy świecące listwy i pasy. Na takiej stacji nie powinno również zabraknąć pasów transportowych, opasek zaciskowych (plastikowych i metalowych), wycieraczek o dużych rozmiarach, 20-litrowych kanistrów, kanistrów na wodę, kabli 900 A, tarcz do tachografów, czajników/ ekspresów pod zapalniczkę, pompek do paliwa, przewodów do powietrza, podstawowych narzędzi, uchwytów do telefonów komórkowych itp. Na każdej stacji kierowcy powinni mieć możliwość zakupu podkładek
SYSTEMY POMIARU PALIW I MONITORINGU ZBIORNIKÓW
l Posiadają certyfikaty ATEX l Są zgodne z wymaganiami Urzędu
Miar, UDT i Ochrony Środowiska
Al. Jerozolimskie 202, 02-486 Warszawa Sprzedaż: tel.: 22 863 83 54, fax: 22 863 23 40 tel. kom.: 602 612 547
www.oilservice.pl, sprzedaz@oilservice.pl kwiecień 2012 n Stacja Benzynowa
19
SKLEP NA STACJI Fot. Mateus
Czas na EURO 2012 Przygotowania do największego wydarzenia sportowego w historii Polski idą pełną parą. Nie powinni o nich zapomnieć także właściciele stacji paliw. Kibice w drodze na kolejne mecze EURO 2012 wielokrotnie zatrzymają się po paliwo. Wskazane jest więc, by na sklepowych półkach znalazły się interesujące ich akcesoria.
Pamiętaj: • W czasie EURO 2012 stacja powinna posiadać specjalny asortyment dla kibiców • Stacje o większych powierzchniach mogą rozważyć przygotowanie „kącika kibica” • Duża część akcesoriów dla kibiców do produkty impulsowe • W ofercie powinny znaleźć się także pamiątki, które będą cieszyły się zainteresowaniem gości zza granicy • Dużym wzięciem powinny cieszyć się się flagi do montowania na bocznych szybach samochodów oraz szaliki, mini zestawy kibica, breloki, smycze, zapachy i zapalniczki EURO
20
Stacja Benzynowa n kwiecień 2012
mi z imprezy i naszego kraju, wiec przygraniczne sklepy na stacjach i stacje na szlakach kibiców powinny szczególnie oferować produkty logowane EURO 2012. Jesteśmy przekonani, że produkty te przyczynią się do wyróżnienia sklepu, zwiększą zainteresowanie klientów i obroty w sklepie – dodaje Mirosław Połeć z firmy Mateus.
Oficjalne maskotki mistrzostw
Wyłącznym licencjobiorcą i dystrybutorem w Polsce oficjalnych,
Produkty impulsowe i pamiątki
– W sklepie na stacji benzynowej powinny znaleźć się produkty impulsowe i stanowiące pamiątkę. Do takich gadżetów zaliczamy zapachy samochodowe, ściereczki, zapalniczki, breloczki, smycze, mapy, plany miast, okulary przeciwsłoneczne, karty do gry, torby na prezent, podkładki, maskotki Slavek i Slavko. Niektóre gadżety są dedykowane dla miast-gospodarzy EURO 2012. Na okoliczność sukcesów polskiej drużyny (lub dla złagodzenia porażki) do dyspozycji są kuf le, kieliszki, szklanki do drinków i whisky. Podobna sytuacja jest z produktami z grupy biało-czerwonej. Produkty, które warto mieć w ofercie, to f lagi samochodowe, szaliki na przyssawkę, stroję piłkarskie z z z z z
Fot. De Molen
G
adżety dla kibiców są towarem wybitnie sezonowym, który daje jednak szansę na wypracowanie znacznych zysków. Na co należy zwrócić uwagę przy konstruowaniu asortymentu? – Atmosfera mistrzostw zaczyna być medialnie podgrzewana, kibice
z możliwością zaczepu do lusterka bądź szyby. Stacje których sklep ma większą powierzchnie powinny pomyśleć o wstawieniu stojaka, który ładnie wyeksponuje produkty przyciągając tym samym klienta. Przewidywanym jest, że największą sprzedaż będą miały stacje w miastach w których odbywane będą mecze oraz przy drogach prowadzących do nich i przy trasach tranzytowych. W takich punktach proponujemy stworzyć tzw. „kącik kibica”, w którym będzie szerszy wybór produktów biało-czerwonych (pokrowce na lusterka, szaliki kibica, kapelusze, czapki, koszulki, kredki do malowania, trąbki, wuwuzele itp.). Kibice, zwłaszcza zagraniczni, będą głównie zainteresowani produktami pamiątkowy-
zaczynają „żyć” EURO 2012. Dodatkowo możemy liczyć na wizyty kibiców drużyn narodowych z całej Europy. W tej chwili jest odpowiedni moment, aby wzbogacić ofertę i zwiększyć obroty swojego sklepu. Pamiętając, że Polacy to najlepsi kibice na świecie, powinniśmy udostępnić im gadżety, aby efektownie dopingowali naszą reprezentacje, identyfikowali się z imprezą oraz lepiej poczuli smak mistrzostw. Spełniając oczekiwania polskich oraz zagranicznych kibiców powinniśmy umieścić w ofercie produkty pamiątkowe certyfikowane logo EURO 2012 tzw. licencjonowane oraz z grupy tak zwanej „białoczerwonej” . Gama certyfikowanych produktów EURO 2012 jest bardzo duża – mówi Mirosław Połeć, dyrektor zarządzający w firmie Mateus.
Fot. Mateus
Fot. Ko lp
orter
oprac. Łukasz Szewczyk
FMCG pluszowych maskotek UEFA Euro 2012 została spółka Kolporter S.A., która podpisała z UEFA stosowny kontrakt. Slavek i Slavko zostały dobrze przyjęte przez rynek. – Aktualnie prowadzimy zaawansowane rozmowy dotyczące sprzedaży maskotek Slavek i Slawko z największymi sieciami stacji benzynowych w Polsce. Zainteresowanie jest bardzo duże, jednak jest za wcześnie, by mówić o szczegółach – dowiedzieliśmy się od Grzegorza Maciągowskiego, rzecznika prasowego Kolporter S.A.
Uniwersalne gadżety dla kibiców
– Już teraz zainteresowanie akcesoriami kibica jest dość duże, jednak nikt nie jest w stanie przewidzieć skali popularności gadżetów dedykowanych wyłącznie pod EURO 2012. Białoczerwony szalik z napisem „Polska” to niemal nieodzowny atrybut kibica. Do podstawowej kolekcji w tym segmencie należy również zaliczyć czapki baseballowe z motywami narodowymi i ostatnio bardzo popularne kapelusze kowbojskie – Sławomir Olszak, menadżer produktów z działu zakupów i marketingu De Molen S. A. – Dobrą sprzedaż notują też f lagi, które można założyć na czas imprez sportowych, a później wykorzystywać przy okazji innych imprez, czy świąt państwowych. Zmotoryzowani kibice nadal chętnie sięgają po małe f lagi montowane na bocznych szybach, czy mocowane do anten (radiowych lub CB). Dużym zainteresowaniem cieszą się akcesoria przyczepiane wewnątrz samochodów do szyb za pomocą przyssawek. Mówimy tutaj o mini koszulkach reprezentacji Polski oraz mini szalikach. Przygotowując kolekcję artykułów przeznaczonych dla kibiców zachęcam do spojrzenia nieco szerzej na tą grupę odbiorców, nie ograniczając się jedynie do perspektywy EURO 2012. Większość z wymienionych powyżej gadżetów może być używana przez cały rok przy praktyczniej każdym wydarzeniu sportowym. Akcesoria te ozdobią samochód prawdziwego kibica, a nie zdeaktualizują się zaraz po ostatnim meczu naszej reprezentacji w Mistrzostwach Europy – twierdzi Sławomir Olszak z firmy De Molen. R
>
Piwo Somersby od Carlsberga
Carlsberg Polska rozszerza ofertę o markę Somersby. Nowość o smaku jabłkowym jest skierowana do osób szukających w piwie orzeźwienia i niecodziennych doznań. Somersby to marka, która znalazła uznanie na ponad 20 rynkach, stając się ważnym produktem w portfolio Carlsberg Breweries.
>
Baterie Duracell w ofercie Parys
Oferta firmy P.P.H. Parys Sp. z o.o. powiększyła się o produkty marki Duracell, światowego lidera w produkcji baterii alkalicznych. Duracell to lider na rynku baterii alkalicznych w Polsce. Produkty firmy Duracell wyróżnia najwyższa jakość, wysoka efektywność działania w szerokim zakresie temperatur, zabezpieczenie przed wyciekaniem elektrolitu w normalnych warunkach eksploatacji oraz do 7 lat trwałości przy przechowywaniu w normalnych warunkach pokojowych. Baterie Duracell są przyjazne dla środowiska – nie zawierają kadmu, rtęci i ołowiu. Posiadają też niepowtarzalną ikonkę królika, silnie związaną z marką Duracell.
> Typy baterii: AA, AAA, C, D, MN21, MN27, 9V
>
Naturalne Łomża Export Niefiltrowane
Do sprzedaży trafia pierwsza z tegorocznych nowości produktowych marki Łomża. Łomża Export Niefiltrowane poszerzy linię produktów skierowaną na rynek ogólnopolski. Nowy produkt otrzyma silne wsparcie reklamowe. Łomża Export Niefiltrowane to produkt dla konsumenta ogólnopolskiego, zgodny z pozycjonowaniem marki i aktualnymi trendami rynkowymi. Naturalna mętność i oryginalny drożdżowy posmak czynią z nowego piwa interesującą propozycję dla konsumentów poszukujących produktów różniących się od podobnych do siebie w zapachu i smaku piw oferowanych przez największe browary. – Łomża to piwo regionalne – od takiej marki konsumenci oczekują różnorodności, chcą być zaskakiwani nowymi, ciekawymi propozycjami. Łomża doskonale spełnia te oczekiwania, mogąc pochwalić się jednym z najciekawszych obecnie portfolio na polskim rynku piwa - mówi Maciej Ładwiński, Senior Brand Manager marki Łomża. Łomża Export Niefiltrowane to piwo jasne, niefiltrowane, o zawartości alkoholu 5,7% obj., pasteryzowane, dostępne w półlitrowej butelce bezzwrotnej.
> Pojemność: 0,5 l > Opakowanie zbiorcze: 20 szt.
W Polsce Somersby będzie dostępny jako apple beer drink, w którym sok jabłkowy doskonale uzupełnia smak piwa. Charakterystyczna piwna goryczka jest tu minimalnie wyczuwalna, co ma przyciągnąć nowych konsumentów. Somersby jest odpowiedzią na światowy trend kierowania się piwoszy w stronę nowych, lżejszych smaków. Jest to pierwszy tego typu napój na polskim rynku. Somersby będzie można znaleźć w lodówce Carlsberg Polska na górnej półce. Produkt jest dostępny na rynku od połowy marca we wszystkich kanałach dystrybucji. Poza działaniami marketingowymi Somersby będzie promowane przez narzędzia trade marketingowe, takie jak magazyny sieci handlowych, alejki w punktach sprzedaży, akcje specjalne dla pracowników sklepów.
> Pojemność: butelka 0,4 l, puszka 0,5 l
>
Ściereczki Moje Auto Nano Silver
Antybakteryjne ściereczki do rąk z linii Nano Silver Moje Auto zwracają uwagę klientów za sprawą schludnego, ascetycznego opakowania w iście aptekarskim stylu. Etykieta w sposób przejrzysty komunikuje najważniejsze zalety ściereczek. Jest to produkt bardzo wygodny w użyciu – do powszechnego stosowania, nie tylko w samochodzie. Foliowe opakowanie i szczelna etykieta zabezpieczają produkt przed wyschnięciem. Ściereczki dystrybuowane przez Amtra Sp. zo.o. są przeznaczone do usuwania trudnych zabrudzeń. Działają bakteriobójczo, redukując 99% bakterii w odniesieniu do normy PN-EN 1500 „Higieniczna dezynfekcja rąk”. Efekt biobójczy następuje w czasie 30 sekund. Działanie potwierdzone Certyfikatem Ministra Zdrowia nr 4327/10.
> Opakowanie zawiera 20 ściereczek kwiecień 2012 n Stacja Benzynowa
21
SKLEP NA STACJI
Lody na stacji benzynowej Czy oferowanie lodów na stacji benzynowej się opłaca? Oczywiście, chociaż trzeba sobie jasno powiedzieć, że stacja benzynowa nie stanowi dobrego kanału dystrybucji. Z kilku powodów... Olgierd Rodziewicz-Bielewicz, partner, Catman Polska sp. z o.o.
Lody zwykle są eksponowane w lodówkach dostarczonych przez producentów, które ewidentnie stanowią „wąskie gardło”. Każdy producent oczywiście chce, aby w jego lodówce sprzedawane były tylko jego lody, co w oczywisty sposób utrudnia zbudowanie optymalnego asortymentu. Zamówienie swoich lodówek ekspozycyjnych najczęściej się nie opłaca. W obu przypadkach ponosimy koszty energii elektrycznej, a przy złym sezonie zakup lodówki mógłby się nie zwrócić. Należy pamiętać, że lody stanowią asortyment uzupełniający. Często stosowanym rozwiązaniem jest wybór dostawców lodów z wyższej i niższej półki oraz wstawienie dwu, czasami trzech lodówek, co częściowo rozwiązuje problem ograniczonego asortymentu. Niemniej napiszę też wprost wnie uważam, aby na niezłej stacji benzynowej albo na stacjach sieciowych potrzebny był segment tanich lodów impulsowych. Ten segment może natomiast cieszyć się powodzeniem na stacjach zlokalizowanych w małych miejscowościach i wsiach, gdzie konsumentami są zwykle mieszkające w pobliżu dzieci.
Fot. Shutterstock
Jakie lody?
S
tacje paliw praktycznie nie prowadzą sprzedaży lodów familijnych, czyli tych w większych opakowaniach, które kupujemy w supermarketach w celu konsumpcji w domu. Oczywiście na terenach wielkich miast można znaleźć lokalizacje, które umożliwią efektywną sprzedaż także lodów rodzinnych. Mowa o obiektach, w pobliżu których nie ma otwartych supermarketów albo mniejszych sklepów. Powiedzmy wprost – to także lokalizacje w pobliżu kościołów, gdzie konsumenci pod wpływem temperatury mogą szukać smacznych dodatków
22
Stacja Benzynowa n kwiecień 2012
do porannej, niedzielnej kawy. Ale trzeba również wyraźnie zaznaczyć, że w stacyjnej ofercie wystarczą dwa lub trzy podstawowe smaki, a liczba dostępnych produktów nie musi być ogromna. Na stacjach benzynowych króluje asortyment lodów impulsowych, które w sprzedaży całego rynku mają około 60% udziałów. Tego typu lody są kupowane do konsumpcji na miejscu albo od razu w aucie. Decyzja zakupowa jest podejmowana pod wpływem impulsu, który występuje praktycznie tylko w jednej sytuacji – gdy temperatura jest wysoka, a słońce intensywnie świeci.
Trzeba zdać też sobie sprawę z faktu, że jeżeli w innych kanałach dystrybucji częstymi nabywcami lodów impulsowych są dzieci, to w stacyjnym kanale mogą one być jedynie pasażerami aut. I to niektórych. Chcę przez to napisać, że asortyment powinien być bardziej skierowany do dorosłego konsumenta. Tym samym będą to rożki, lody na patyku w różnych smakach, a subkategoria lodów skierowanych do dzieci będzie automatycznie ograniczona. Oczywiście lody dla najmłodszych muszą być dostępne, bo żaden właściciel stacji nie chce, aby płacz dziecka lub jego krzyk zepsuł dobry nastrój rodziców. Na szczęście przeciwdziała temu już podstawowy asortyment.
Jak nie stracić obrotu?
Podczas upałów lody sprzedają się w bardzo dużych ilościach, gdy jest ciepło – sprzedają się dobrze. Jeżeli natomiast nie ma dobrej pogody sprzedają się nędznie. Czy w związku z tym ekspozycja w każdym czasie powinna być podobna? A może należy ją zmieniać? Rzecz jasna, że trzymanie pod prądem czterech zatowarowanych lodówek poza sezonem mija się ze zdrowym rozsądkiem. Zamrażamy pieniądze, tracimy spore kwoty na energię elektryczną, a do tego blokujemy miejsca, które można wykorzystać inne kategorie. Niedostosowanie ekspozycji do pory roku i sezonu to najczęściej popełniamy błąd! Zimą w zupełności wystarczy jedna lodówka. Na wiosnę wprowadzamy drugą. Idealnie, jeżeli na wypadek upalnego lata posiadamy jeszcze jedną lub dwie na zapleczu. Warto pomyśleć także o gnieździe z prądem na zewnętrz stacyjnego budynku. Eksponowanie lodów przy wejściu do stacji to tzw. „pełny impuls”.
Nieszablonowe podejście do sprzedaży przy kasach
W standardzie wielu stacji sieciowych jest proponowanie klientom płynu do spryskiwaczy lub napojów energetycznych. Jasne, to towary o dobrej marży i warto je sprzedawać. Ale jestem przekonany, że lody też mają dobrą marżę
Pamiętaj: • Decydujący wpływ na sprzedaż lodów mają warunki atmosferyczne • W lodówkach z lodami powinien panować ład i porządek • Korzystny wpływ na sprzedaż lodów może mieć personel stacji • Stacje o wyższym standardzie mogą zrezygnować z oferowania najtańszych lodów • Najtańsze lody dobrze rotują na małych stacjach w mniejszych miejscowościach
SKLEP NA STACJI i dobrą kawą, to w mojej ocenie jest to kolejny powód, by miała również odpowiedni asortyment lodów. W takiej sytuacji należy pamiętać, żeby klienci mieli „kontakt wzrokowy” z lodówkami w sytuacji, gdy kupują napoje lub małe przekąski.
DOROŚLI
FAMILIJNE
DZIECI
. Zalecany sposób ekspozycji lodów
i w upalny dzień, gdy stacja ma dobry asortyment lodów, warto, aby klient płacący za paliwo został poinformowany, że stacja posiada dobry wybór lodów i schłodzonych napojów. Wymaga to „handlowego” podejścia do obsługi klienta. W takim przypadku obsługę stacji benzynowej warto uczulić na konieczność zwracania uwagi na zmiany pogody i szczególnego promowania lodów podczas upałów.
Cafe-Bar
Jeśli stacja dysponuje rozbudowanym miejscem do konsumpcji
Fot. Shutterstock
Lodówka równa się ekspozycja
Lodówki ekspozycyjne to oczywiście jedyna istniejąca forma prezentacji lodów. Rzecz jasna one są bardzo zróżnicowane. Na stacjach spotykamy i dobre i takie, w których panuje bałagan, który sprawia, że lody są nie widoczne. Idealnym rozwiązaniem jest me‑ bel schodkowy (rysunek), gdzie na najniższym poziomie (wysokość wzrostu i sięgania dzieci) znajdują się produkty dla najmłodszych, wyżej lody familijne i na najlepiej widocznym miejscu lody dla dorosłych, z asortymentem lodów na patyku. Bardzo ważne są przegrody, które wprowadzają porządek, a przede wszystkim ceny, gdyż „towar bezcenny” się nie sprzedaje.
Promocje
Oferty specjalnie nie wydają się główną siłą napędową rotacji lodów na stacjach. Niemniej ciągle działa (i będzie działać!) odruch, nawyk konsumentów: „promocje = okazja =
kupuję”. Z tego powodu warto posiadać odpowiedni POS w formie tablicy z informacją o aktualnej promocji. Plansza powinna też być używana zamiennie do wprowadzania nowych lodów, czyli promowania „nowości”. R R E K L A M A
kwiecień 2012 n Stacja Benzynowa
23
GASTRONOMIA
Przede wszystkim technologia Koncepty gastronomiczne stały się niezbędnym elementem współczesnych stacji paliw. Wraz ze wzrostem ich popularności rosną oczekiwania klientów, którzy zwracają coraz większą uwagę na jakość posiłków oraz powtarzalność ich smaku. Mogą je zapewnić nowoczesne piece grzewcze z zaawansowanym systemem sterowania. Na ich temat rozmawiamy z Tomem Hyblem, Country Managerem na Polskę i Kraje Bałtyckie z firmy Manitowoc Foodservice. oprac. Łukasz Szewczyk
. Wysokiej jakości piece grzewcze zapewniają powtarzalność smaku potraw
SB: W jaki sposób właściciele stacji mogą poprawić wyposażenie kącików gastronomicznych? TH: Często podróżuję po Polsce i widzę, że punkty gastronomiczne na stacjach benzynowych mają duży potencjał. Doskonałym przykładem są koncepty gastronomiczne największych sieci stacji paliw, które poza najprostszymi przekąskami coraz częściej oferują smaczne dania. Klientom planującym wprowadzenie lub modernizację kącika gastronomicznego jesteśmy w stanie zaproponować urządzenia, które zostały sprawdzone na europejskim i amerykańskim rynku. Planując modernizację kącika gastronomicznego, właściciel stacji musi zastanowić się, jakie produkty chce oferować klientom. Możliwości jest naprawdę dużo. Kie-
rowcom można zaproponować gorące przekąski, pizzę, makarony... W naszej ofercie znajdują się urządzenia, które pozwalają na przygotowanie potraw każdego rodzaju. Jesteśmy w stanie przedstawić klientowi przykładowe rozwiązanie. Jeżeli zamierza sprzedawać zapiekanki, od współpracującej z nami firmy możemy zamówić zamrożony produkt, a następnie ustawić oprogramowanie urządzenia w sposób gwarantujący powtarzalny smak produktu. SB: Co właściciel stacji powinien wiedzieć na temat gastronomii? TH: Gastronomia to bardzo szeroki temat. Właściciel stacji paliw musi przede wszystkim wiedzieć, jaki produkt chce oferować. Z tego powodu trudno mówić o minimalnych kosztach. Niezdecydowanym możemy
oczywiście zaproponować, na podstawie obserwacji i analiz trendów rynkowych, kilka gotowych rozwiązań. Sugerowałbym odejście od najprostszych przekąsek. Obecnie powiększenie różnorodności gastronomicznej nie jest trudne, ponieważ oferty dostawców półproduktów są coraz bogatsze – dostępne są m.in. hamburgery, kebaby i zapiekanki, a także gotowe do podgrzania mrożone
jedzenie. Czas przygotowania przekąski od wyjęcia z szafy chłodniczej do podania klientowi wynosi od dwóch do maksymalnie trzech minut. SB: Na jakie kwestie należy zwrócić uwagę przy wybieraniu sprzętu? TH: Najważniejsza jest technologia, która musi bezpośrednio odpowiadać potrawom, które chcemy przygotowywać. Technologia ma
Pamiętaj: • Klienci zwracają uwagę na jakość potraw i powtarzalność smaku • Nowoczesne urządzenia umożliwiają podanie gorącego posiłku w czasie 2-3 minut • Przy wyborze pieca grzewczego należy zwracać uwagę na rozwiązania techniczne • System sterujący urządzeniem powinien być prosty w obsłudze i gwarantować powtarzalność smaku • Nowoczesne urządzenia mogą być obsługiwane również przez klientów • Urządzenia grzewcze trzeba dopasować do potraw, które zamierzamy serwować • Absolutne minimum w postaci hot doga lub innych prostych posiłków przestaje satysfakcjonować klientów . Niezdecydowanym klientom Manitovoc Foodservices może polecić gotowe zestawy urządzeń
24
Stacja Benzynowa n kwiecień 2012
GASTRONOMIA
również bezpośredni wpływ na jakość gotowego produktu oraz zapewnia powtarzalność smaku. Obie kwestie są niezwykle ważne. Jeżeli posiłek
Najważniejszym elementem jest panel sterujący – bardzo prosty w obsłudze oraz uniemożliwiający zmianę zaprogramowanej wcześniej receptury. Personel stacji musi jedynie wcisnąć zdjęcie konkretnego produktu. Do bardzo proste rozwiązanie, które gwarantuje utrzymanie powtarzalności posiłków. nie poczekać, aż urządzenie zasygnalizuje zakończenie pracy. Takie rozwiązanie, szczególnie jeżeli zostanie połączone z systemem automatycznego pobierania opłat, eliminuje konieczność angażowania pracownika stacji do obsługi kącika gastronomicznego.
SB: Czy w związku z tym istnieje możliwość wprowadzenia rozwiązań samoobsługowych? TH: Jak najbardziej. Istnieje możliwość zaprogramowania procesów podgrzewania różnych produktów znajdujących się w lodówce. Klient musi jedynie wybrać produkt, włożyć go do pieca, na panelu sterującej wcisnąć zdjęcie potrawy, a następ-
R E K L A M A
będzie niesmaczny, kierowca następnym razem nie kupi posiłku na danej stacji, a nawet może unikać tankowania na niej paliwa. Z możliwością utraty klienta trzeba liczyć się także w przypadku, gdy osobie przyzwyczajonej do określonego smaku podamy inaczej smakujący produkt. Oferowane przez nas urządzenia gwarantują wysoką jakość oraz powtarzalność smaku potraw.
SB: Po jakim czasie rozwiązanie może się zwrócić? TH: To bardzo trudne pytanie. Wpływ na amortyzację ma wiele czynników. Kluczowy jest typ produktu oraz jego rotacja. Oczywiście dla klienta możemy przeprowadzić kalkulację i oszacować czas zwrotu inwestycji. Nasi dealerzy są w stanie również przygotować dla klienta kompleksowe rozwiązanie, czyli projekt konceptu, rozwiązania marketingowe oraz obsługę serwisową. R
. Wielofunkcyjny panel sterujący ułatwia przygotowanie potrawy
kwiecień 2012 n Stacja Benzynowa
25
WYPOSAŻENIE I TECHNIKA
Wielofunkcyjne terminale płatnicze Trudno wyobrazić sobie współczesną stację, która nie oferuje możliwości bezgotówkowej regulacji rachunku za paliwo. Na tym nie kończą się możliwości terminali do obsługi kart płatniczych. Warto poważnie zastanowić się nad ich wdrożeniem, ponieważ nowe rozwiązania są korzystne zarówno dla klienta, jak również właściciela stacji. oprac. Łukasz Szewczyk
S
Fot. First Data
tacje paliw należą do miejsc, w których najczęściej sięgamy po karty płatnicze. Dlatego gama usług finansowych, jakie są dostępne w tych placówkach, coraz bardziej się poszerza, wraz z wprowadzaniem nowinek technicznych – to wnioski z danych zebranych przez First Data Polska, właściciela marki Polcard, firmy, która obsługuje prawie połowę rynku terminali płatniczych w Polsce. W 2011 r. terminale Polcard na stacjach paliw zarejestrowały ponad 75,4 tys. transakcji. W supermarketach wprawdzie było ich niemal dwa razy więcej (ponad 140 tys.). mimo to łączna suma transakcji wyniosła aż 9,67 mld zł, czyli niemal tyle, ile terminale Polcard zarejestrowały w supermarketach (9,81 mld zł). Oznacza to, że to właśnie stacje paliw są miejscami, w których dokonujemy jednych z największych – pod względem kwot – zakupów. By uświadomić sobie skalę tego zjawiska, wystarczy spojrzeć na statystyki np. branży hotelarskiej , która generuje wielokrotnie mniejszą liczbę transakcji i kilkukrotnie mniejsze obroty (tylko 2 mld zł) niż stacje paliw. – Polacy oswoili się z płaceniem kartą na stacjach, dlatego dostawcy chcąc wykorzystać siłę tego przy-
26
Stacja Benzynowa n kwiecień 2012
zwyczajenia, proponują im dodatkowe usługi płatnicze. Dalszy rozwój płatności na stacjach polegać będzie nie tylko na zwiększaniu udziału kart w wartości obrotu, ale też w udostępnianiu nowych usług. Dlatego dziś za pomocą karty debetowej lub kredytowej na wielu stacjach paliw można skorzystać z całej gamy usług, takich jak wypłaty gotówki z kasy, czy rozliczenia w obcych walutach. Właściciele stacji dbają o to, by oferować swoim klientom najnowsze rozwiązania, sprawiając, że płatności bezgotówkowe stają się jeszcze bardziej przyjazne konsumentom – wyjaśnia Janusz Diemko, prezes First Data Polska, właściciela marki Polcard.
Przyspieszone transakcje
Z punktu widzenia klientów najbardziej irytujące są kolejki przy kasach. Część osób reguluje płatności za paliwo, inne oczekują na możliwość zapłaty za niewielkie przekąski lub napoje. Nowoczesne systemy płatnicze są w stanie radykalnie skrócić czas realizacji transakcji o niewielkich wartościach. Rozwiązaniem są płatności zbliżeniowe. – Aby przyspieszyć i usprawnić obsługę klienta na stacji warto udostępnić płatności bezstykowe. Umożliwiają one posiadaczowi karty szybkie i bezpieczne
. Janusz Diemko, prezes First Data Polska
. Marek Paradowski, prezes eService S.A.
dokonywanie płatności, bez konieczności umieszczania karty w terminalu, a przy transakcjach poniżej 50 zł nie jest wymagane potwierdzenie kodem PIN. Taka forma dokonywania płatności znacznie skraca czas dokonywania zakupu przy jednoczesnym zachowaniu najwyższego poziomu bezpieczeństwa – podkreśla Marek Paradowski, prezes eService S.A. Płatności bezdotykowe szybko zyskują w Polsce popularność co potwierdza badanie przeprowadzone przez First Data Polska w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Polsce, Australii i wybranych rynkach Bliskiego Wschodu. – Z badania wynika, że Polska przoduje na tle Europy w obszarze płatności zbliżeniowych i zainteresowania jakie wzbudza ta forma płatności wśród konsumentów. Aż 57% Polaków deklaruje chęć używania kart zbliżeniowych, w Niemczech jedynie 31% badanych chciałoby skorzystać z tej technologii, jeszcze mniej są nią zainteresowani mieszkańcy Wielkiej Brytanii (26%). Aż 70% pytanych w Polsce rozważyłoby używanie karty zbliżeniowej, gdyby przynajmniej 4 na 10 punktów handlowo-usługowych je honorowało. Co ciekawe, konsumenci wskazują, że
najchętniej będą płacić zbliżeniowo w sklepach spożywczych i na stacjach benzynowych. Pomimo, że płatność zbliżeniowa powyżej 50 zł wymaga wpisania kodu PIN, to jednak sam fakt braku konieczności podawania karty sprzedawcy, a jedynie zbliżenie jej do czytnika wpływa na szybszą realizację płatności – dodaje Janusz Diemko.
Wypłata gotówki
Na wielu obszarach wiejskich poważnym problemem wciąż pozostaje ograniczona liczba bankomatów. Oczywiście stację benzynową można wyposażyć w bankomat, który zwykle skutecznie przyciąga klientów na stację, jednak to propozycja dla największych, sieciowych obiektów. Niedogodności związane z utrudnionymi wypłatami gotówki są w stanie ograniczyć nowoczesne terminale płatnicze. – Usługa cash back, pozwala na wypłatę gotówki przy okazji dokonywania płatności kartą. Daje możliwość wypłacenia kwoty do 200 zł podczas transakcji sprzedaży przy użyciu kart płatniczej – wyjaśnia prezes firmy eService S.A. Usługa została wprowadzona do Polski kilka lat temu. Cieszy się
WYPOSAŻENIE I TECHNIKA
Kolejnym rozwiązaniem, które stacje powinny wprowadzić do swojej oferty, jest sprzedaż doładowań telefonów komórkowych. – Możliwość nabycia kodów prepaid cieszy się bardzo dużą popularnością wśród konsumentów i stanowi cenne źródło dodatkowego dochodu dla stacji. Jest to skuteczny sposób na przyciągnięcie nowych klientów, którzy przy okazji doładowania zrobią zakupy na stacji. eService oferuje uzupełnienie stanu konta telefonów wszystkich polskich sieci komórkowych: Orange, Plus, TakTak T-Mobile, Heyah, Play fresh – mówi Marek Paradowski z firmy eService S.A. – Z eService można doładować telefon zarówno zdalnie, przez wprowadzenie do telefonu kodu wydrukowanego z terminala, jak i offline, podając sprzedawcy numer telefonu i kwotę doładowania. Klient ma zatem możliwość dokonania doładowania
e
Doładowania telefonów na kartę
rvic
Podczas tegorocznych finałów Mistrzostw Europy w piłce nożnej do Polski zawita wielu zmotoryzowanych turystów. Kryzys nauczył wszystkich uważnego oglądania rachunków oraz szukania oszczędności. Płacenie kartą za granicą jest wygodne, jednak obarczone sporym prawdopodobieństwem zwiększenia ostatecznego obciążenia konta z powodu różnic kursowych. Problem rozwiązuje usługa płatnicza Dynamic Currency Conversion, popularnie znana jako DCC. To możliwość uregulowania rachunku w walucie karty. – Dzięki DCC klient stacji benzynowej, który przyjechał np. z Wielkiej Brytanii do Polski na mecze EURO 2012 może zapłacić za paliwo i zakupy w funtach, a nie w złotych. Jej atutem jest brak dodatkowych opłat za przewalutowanie. Usługa DCC jest dostępna dla posiadaczy kart rozliczanych w najpopularniejszych walutach takich jak dolary, euro lub funty oraz korony norweskie, szwedzkie i duńskie – wymienia Janusz Diemko. Najważniejszą zaletą DCC jest ustalenie kursu wymiany waluty w chwili dokonywania transakcji, co sprawia, że płacący widzi kwotę, jaką zostanie obciążony jego rachunek. – Wiedząc o dostępności DCC zagraniczny klient z pewnością chętniej ponownie skorzysta z usług stacji. Wprowadzenie DCC to dla stacji także możliwość obniżenia kosztów transakcji, ponieważ eService nalicza mniej-
eSe
Propozycja na EURO 2012
sze prowizje od transakcji w walucie karty. Specjalnie z myślą o aktualnych potrzebach rynku eService udostępnia swoim klientom największy na rynku pakiet obsługiwanych walut, w tym wszystkie waluty europejskie. Zwłaszcza w okresie zbliżającego się Euro 2012 i zwiększającego się ruchu turystycznego może być to dla stacji prosty sposób na obniżenie kosztów – zauważa Marek Paradowski, prezes eService S.A. Akceptacja usługi DCC jest powszechna na stacjach położonych przy zachodniej granicy Polski. Nieprzypadkowo. – Grono klientów tych stacji stanowią obywatele Niemiec, a w wielu przypadkach nawet 97% dokonywanych przez nich transakcji kartami jest rozliczanych w euro a nie w złotówkach. Tak fenomenalny wynik był możliwy przede wszystkim dzięki działaniom pracowników obsługi stacji i co najważniejsze, pełnej świadomości właścicieli stacji z korzyści, jakie niesie dla nich usługa DCC. Klienci są zadowoleni, bo w momencie zapłaty wiedzą, jaka jest wysokość rachunku i unikają kosztu przewalutowania, a właściciel stacji zyskuje dodatkowy przychód dzięki dużo niższej prowizji z tytułu realizacji transakcji rozliczonej automatycznie w walucie karty a nie w złotówkach – podkreśla prezes First Data Polska.
. Fot
jednak ograniczoną popularnością, mimo że liczba punktów z cash back (ponad 42 tys. w 2011 r.) znacząco przewyższa liczbę bankomatów (ponad 17 tys.) . – Jednym z powodów relatywnie niskiej popularności usługi cash back jest niewielka świadomość jej istnienia wśród konsumentów oraz siła przyzwyczajenia do pobierania gotówki z bankomatów. Dla popularyzacji tej usługi potrzeba działań edukacyjnych i większej promocji. Dla przykładu w Wielkiej Brytanii kasjerzy sieci Tesco każdorazowo pytają płacących klientów o chęć skorzystania z możliwości wypłaty gotówki z kasy. Dzięki aktywności obsługi sklepowej usługa tak dobrze zaadaptowała się wśród Brytyjczyków – zaznacza Janusz Diemko, prezes First Data Polska.
w dogodnym dla siebie czasie i miejscu, może także przekazać kod doładowania innej osobie. W przypadku doładowań online konto telefonu zasilane jest zdalnie, bez jego fizycznej obecności w trakcie transakcji doładowania – dodaje Paradowski. Transakcje doładowań realizowane są w bezpieczny sposób, a każda transakcja potwierdzana jest wydrukiem z terminala. Aplikacja do obsługi sprzedaży doładowań jest intuicyjna i prosta w obsłudze, co sprawia, że sama transakcja trwa kilka sekund, a jej przeprowadzenie nie wymaga żadnych dodatkowych umiejętności ze strony sprzedawcy. Kolejną usługą, która sprawdza się na stacjach paliw jest możliwość powiązania płatności kartowej z konkretnym klientem czy produktem, za który nastąpiła zapłata. Oferowany przez eService tytuł płatności daje możliwość umieszczenia na wydruku z terminala dowolnej informacji w postaci kodu alfanumerycznego, np. numeru abonenta czy numeru rejestracyjnego, co pozwala na jego dopasowanie do konkretnej transakcji. Terminale eService wspierają również akceptację kart flotowych UTA. Rodzaj produktów, za
który może zapłacić klient zależy od umowy klienta z wydawcą kart.
W przyszłości zapłacimy...
Pęd technologiczny w obszarze płatności przyspiesza. Tempo pojawiania się innowacji rośnie wraz z nowymi technologiami mobilnymi, instrumentami płatniczymi i rozwiązaniami po stronie akceptacji, które sprawiają że płatności są coraz bardziej przyjazne konsumentom. Obecnie nasza infrastruktura płatnicza znajduje się w światowej czołówce pod względem dostępności najnowszych rozwiązań, a Polacy znacznie chętniej sięgają po innowacyjne rozwiązania płatnicze niż ich zachodni sąsiedzi. – Dobre przyjęcie kart zbliżeniowych w Pol sce to dopiero początek szerszego procesu zmian. Następnym obszarem, w którym pojawi się kolejna fala innowacji są płatności mobilne. To rozwiązanie kluczowe dla niedalekiej przyszłości transakcji bezgotówkowych. Umożliwia ono regulowanie rachunków przy pomocy telefonu komórkowego – urządzenia, które praktycznie każdy nosi w kieszeni – podsumowuje Janusz Diemko, prezes First Data Polska. R kwiecień 2012 n Stacja Benzynowa
27
WYPOSAŻENIE I TECHNIKA
Wynajem odzieży roboczej Odzież robocza powinna być standardem na stacji paliw, gdzie personel ma bezpośredni kontakt z różnymi środkami chemicznymi. Warto pamiętać, że zakup oraz czyszczenie oraz konserwowanie odzieży we własnym zakresie nie jest jedynym z możliwych rozwiązań. Alternatywę stanowi wynajem odzieży. Na temat rentalu odzieży rozmawiamy z Moniką Jurkowlaniec, menedżerem produktu w biurze marketingu Grupy Impel. oprac. Łukasz Szewczyk
SB: Czy odzież robocza jest niezbędna na stacji paliw? MJ: Należy pamiętać, że pracownicy stacji paliw pracują w strefach zagrożenia. Są narażeni na kontakt z różnymi rodzajami paliw płynnych, olejów, środków chemicznych. Dlatego też ze względów bezpieczeństwa osoby te powinny być wyposażone w specjalną odzież ochronną. Jest to wręcz konieczne. Warto zaznaczyć, że stroje te muszą spełniać branżowe wymogi techniczne, HACCP i normy BHP. R E K L A M A
Ponadto właściciele stacji paliw powinni przestrzegać wszelkich norm sanitarno-higienicznych, co związane jest z zadbaniem o regularne pranie i czyszczenie odzieży roboczej. Warto w takiej sytuacji rozważyć współpracę z taką firmą, jak Impel Rental, która specjalizuje się w praniu, serwisowaniu i wynajmie odzieży roboczej. Pozwoli to danej stacji paliw na zlecenie usług, nie związanych z jej podstawowym profilem działalności zewnętrznej firmie.
SB: Jakie standardy powinna spełniać odzież używana przez personel stacji? MJ: Odzież używana przez personel stacji benzynowej powinna spełniać najwyższe standardy, wymogi techniczne i normy bezpieczeństwa. Ważne, aby była wykonana z dobrej jakości tkaniny, która pomimo częstego prania w wysokich temperaturach zachowa elegancki wygląd. Każdy koncern paliwowy dba o swój wizerunek, dlatego też zależy mu na wyposażeniu swoich pracowników nie tylko w ochronne, ale także estetyczne stroje, na których znajdzie się także logo stacji paliw. Poza emblematami firmowymi na ubraniach pracowników, warto zadbać także o oznakowanie odzieży specjalnymi etykietami, które pozwolą na bezbłędne dostarczenie jej po praniu i konserwacji do odpowiedniej firmy i konkretnego użytkownika. SB: Na czym polegają usługi świadczone przez Impel Rental? MJ: Klient może skorzystać z naszej pomocy już w chwili podjęcia decyzji o rentalu odzieży roboczej. Wynajem ten zwykle polega na stworzeniu indywidualnej kolekcji ubrań dla danego klienta. I tak na w przypadku branży paliwowej stroje te muszą być dopasowane do parametrów technicznych, wytrzymałościowych i muszą spełniać wymagane normy. Często też odzież jest dopasowana do systemu identyfikacji wizualnej danej firmy. W ramach naszej usługi zajmujemy się indywidualnym znakowaniem odzieży i wyposażeniem jej w logo klienta. Dopasowujemy także rozmiary ubrań dla po-
28
Stacja Benzynowa n kwiecień 2012
szczególnych pracowników firmy. Ponadto zapewniamy kompleksową obsługę serwisową i logistyczną – regularnie odbieramy od naszych klientów brudną odzież, w razie potrzeby serwisujemy ją i ostatecznie dostarczamy czystą, naprawioną odzież z powrotem do klienta. Pranie i serwis odzieży opiera się przede wszystkim na doborze technologii jej czyszczenia pod kątem stopnia i charakteru występujących zabrudzeń. Warto zaznaczyć, że nasza usługa wpływa bezpośrednio na podniesienie komfortu pracy i prestiżu przedsiębiorstwa. Dzięki profesjonalnej usłudze pralniczej i logistycznej Impel Rental dokładnie zarządza jakością i czystością dostarczanej odzieży. SB: Impel Rental w zakresie wynajmu odzieży obsługuje stacje paliw Orlen na terenie całego kraju. Jak wygląda proces obsługi tych stacji? MJ: Cały proces rozpoczyna się od zebrania wymiarów pracowników klienta i dopasowaniu odzieży. Następnie ubrania są znakowane i wprowadzane do systemu ewidencji danych wszystkich pracowników, z uwzględnieniem każdej sztuki odzieży. Z klientem są ustalane terminy regularnych odbiorów brudnych ubrań. Pranie odzieży odbywa się w technologii wodnej lub chemicznej w systemie dozowania automatycznego w jednej z centralnych
WYPOSAŻENIE I TECHNIKA pralni, które znajdują się na terenie całego kraju. Serwis obejmuje również wykańczanie wypranej odzieży w zależności od wymagań klienta i zapisów umownych, wygładzanie odzieży, prasowanie, naprawy odzieży w wersji podstawowej oraz rozszerzonej, konfekcjonowanie, pakowanie w folię kompletów przygotowanych dla każdego pracownika. Finalnie odzież trafia do sortowni, skąd po przygotowaniu i zarejestrowaniu przewożona jest do odpowiedniej stacji Orlen. W niektórych punktach odzież jest także rozkładana do szafek pracowników. SB: Jakie korzyści płyną z wynajmu odzieży? Wynajem odzieży jest przede wszystkim korzystny finansowo. Dzięki dzierżawie ubrań firmy nie muszą inwestować – często niemałych – środków finansowych w ich zakup. Klient ponosi jedynie zryczałtowaną, stałą opłatę za usługę. Dzięki temu może on kontrolować na bieżąco i planować swoje koszty. Ponadto klient nie musi martwić się o dobór odpowiednich technologii prania, bądź konserwacji odzieży. Tym zajmie się już taka firma, jak Impel Rental specjalizujący się w tego typu usługach. To my, jako dostawca jesteśmy odpowiedzialni za nadzór nad wszystkimi procesami związanymi z odbiorem, praniem, serwisowaniem i dostarczaniem czystych ubrań do
Pamiętaj: • Odzież używana przez personel stacji musi spełniać najwyższe standardy • Estetyka odzieży personelu wpływa na ocenę stacji przez klienta • Wypożyczenie odzieży rozwiązuje problem dopasowania jej rozmiaru, czyszczenia oraz konserwacji • Wygląd wypożyczanej odzieży może zostać dostosowany do oczekiwań danej stacji lub sieci stacji paliw • Korzystanie z usługi rentalu odzieży jest korzystne finansowo, a także ułatwia kontrolowanie wydatków
SCHEMAT OBIEGU ODZIEŻY ROBOCZEJ
klienta. Tymczasem klient będzie mógł skoncentrować się na swojej działalności biznesowej i generowaniu przychodu.
R E K L A M A
SB: Na co właściciel stacji powinien zwrócić uwagę wybierając dostawcę odzieży roboczej? MJ: Przede wszystkim powinien zwrócić uwagę na doświadczenie i komplementarność usług świadczonych przez danego dostawcę. Szczególnie w branży paliwowej – poza wyposażeniem pracowników w estetyczną, spełniająca wszelkie normy bezpieczeństwa i wymogi techniczne odzież – ważna jest konserwacja i utrzymanie jej w czystości. Znajomość potrzeb i oczekiwań klienta z danej branży jest bardzo pomocna w zaoferowaniu mu najbardziej optymalnych rozwiązań. Z uwagi na to, że stacje benzynowe danej sieci znajdują się w różnych lokalizacjach na terenie kraju, ważne jest, aby także dostawca usług rentalu również miał rozwiniętą sieć logistyczną na terenie całego kraju. Impel Rental posiada 30 placówek zapewniających stacjom paliw dostępność swoich usług w każdym zakątku Polski. R kwiecień 2012 n Stacja Benzynowa
29
WYPOSAŻENIE I TECHNIKA
Toalety wymagają specjalnego traktowania Nie ulega wątpliwości, że czysta toaleta jest wizytówką eleganckiej stacji paliw. Zaniedbana potrafi skutecznie zniechęcić klienta do ponownej wizyty. Warto pamiętać, że sama regularna kontrola stanu czystości, czy ewentualne pobieżne sprzątanie przez zmoczenie podłogi wodą, nie pozwala na wyeliminowanie nieprzyjemnego zapachu w sanitariatach. Problem trzeba rozwiązać u źródła. oprac. Łukasz Szewczyk
B
Fot. Optimal
rudne i zawilgocone posadzki, niesprawny system spłukiwania, wentylacji, czy wypadające z koszy na śmieci mokre papierowe ręczniki i odpadki, stanowią optymalne środowisko do rozwoju bakterii, a w konsekwencji są przyczyną powstania brzydkich, nieprzyjemnych, a wręcz uciążliwych zapachów w stacyjnej toalecie. Nie tylko dla klientów, ale również dla personelu stacji, co więcej prowadzi to również do zakażeń i groźnych chorób. – Niestety, jak praktyka pokazuje nie wystarczy wejść do toalety, przetrzeć podłogę często brudnym mopem i wodą oraz rozpylić odświeżacz powietrza lub postawić wkład zapachowy. Równie dobrze personel mógłby tylko podpisać listę kontrolną sprzątania toalety. Aby szybko pozbyć się przykrego, nieprzyjemnego zapachu wystarczy tylko i aż, umyć i zdezynfekować daną powierzchnię odpowiednio dobranym profesjonalnym środkiem chemicznym i sprzętem manualnym, jak wózek dwuwiaderkowy, mopy i ścierki z mikrofazy – wyjaśnia Dariusz Jackiewicz z firmy Optimal.
30
Stacja Benzynowa n kwiecień 2012
Często stosowane na wielu obiektach środki chemii konsumenckiej, czy zbliżone do używanych w domach, nie są absolutnie w stanie sprostać wyzwaniom, jakie napotykają w toaletach ogólnodostępnych. Dlaczego? Odpowiedź jest banalnie prosta. Wystarczy policzyć, ile razy dziennie rodzina korzysta z domowej toalety, a następnie spróbować przeliczyć, ile osób dziennie korzysta ze stacyjnej toalety. Dobre profesjonalne preparaty chemiczne bez problemu tym zadaniom stawiają czoła. Stosowanie chemii i sprzętu profesjonalnego pozwala niewielkim kosztem doczyścić i utrzymać w bieżącej czystości posadzki, jak również powierzchnie ponad podłogami (armaturę, urządzenia sanitarne, glazurę, szyby, lustra etc.). Podczas doboru profesjonalnych środków należy kierować się przede wszystkim rodzajem czyszczonych powierzchni, intensywnością zabrudzeń i zaleceniom producenta, a następnie stężeniami roboczymi, przy których preparat skutecznie zadziała. Zwracajmy również uwagę na obecność karty charakterystyki produktu niebezpiecznego
tzw. karty MSDS. Jest w nich podany producent, telefon alarmowy, składniki chemiczne, właściwości fizyczne i chemiczne, sposób postępowania w Profesjonalne środki chemiczne cechuje: • skuteczność przy niskich stężeniach, • wysoka wydajność, • kompleksowość oferty • prosty sposób dozowania, a tym samym kontrola zużycia, • zdecydowanie niższy koszt roztworu gotowego do użycia od standardowej chemii konsumenckiej • efektywność, skuteczność i przyjemny zapach.
przypadku niezamierzonego uwolnienia się do środowiska naturalnego, pożaru, pierwszej pomoc, sposobu magazynowania, itd. Do każdego z używanych preparatów należy posiadać w zakładzie aktualną kartę MSDS, aby w przypadku takiej potrzeby móc z niej skorzystać. Jest również wymagana przez instytucje kontrolujące (np. Sanepid, PIP, PIH), które mają prawo od nas jej zażądać. Wszystkie
karty MSDS sprzedawanych środków chemicznych są bezpłatnie dostępne po zalogowaniu się na stronach sklepu internetowego Czystoscihigiena.pl. Producenci środków profesjonalnych, w odróżnieniu od producentów chemii konsumenckiej, podają konkretne stężenia pracy roztworu roboczego, przy którym sprzątanie jest w pełni efektywne. Wskazują konkretną ilość koncentratu, jaką należy dodać do określonej ilości wody, by sprzątanie było szybkie i skuteczne. Stosowanie się do wskazań jest niezwykle ważne chociażby ze względów ekonomicznych, a w efekcie końcowym estetycznych i wizualnych. Należy pamiętać, że niewłaściwy dobór, przedozowanie środka chemicznego, podobnie jak brudny mop, powodują powstawanie smug, czy „uczucie” lepienia się butów do podłogi. W efekcie powoduje, że posadzka szybciej się zabrudza, a to z kolei wpływa na „nieświeży” wygląd obiektu. Sprzątanie toalet ułatwia stosowanie profesjonalnego sprzętu, czyli wózków sprzątających, maszyn oraz narzędzi. Wprowadzając je ja stacje przyśpieszamy proces sprzątania oraz zwiększymy jego efektywność. Trwałość specjalistycznego sprzętu w porównaniu do nieprofesjonalnego jest znacznie dłuższa. W efekcie jego wprowadzenie przekłada się na konkretne oszczędność czasu i pieniędzy. – Należy dążyć do optymalnego połączenia skutecznej profesjonalnej chemii z siłą mechaniki, jaką dają maszyny czyszczące (szczotki, pady), dobre mopy i mikrofaza. Zdecydowanie skraca to czas sprzątnięcia toalety pozostawiając w pomieszczeniu przyjemny zapach oraz czyste i higieniczne powierzchnie. Warto pamiętać, że zakup maszyn czyszczących nie musi stanowić poważnego obciążenia dla Państwa kieszeni. Jest bardzo szeroki wybór urządzeń na rynku. Coraz powszechniejszy jest leasing maszyn – zauważa Dariusz Jackiewicz z firmy Optimal.
– Najwyższy czas sięgnąć po sprawNiektórzy producenci opracowali dzone od ponad 10-ciu lat na polskim już kompleksowe rozwiązania w zakrerynku profesjonalne środki chemiczne sie sprzętu manualnego, pozwalające na firmy Pramol, czy kompletny system dokonywanie zakupów w zależności od odświeżania powierza w toaletach potrzeb, co pozwala na rozbudowę czy – AirWorks firmy Hospeco. Należą do też przebudowę zakupionych wcześniej niego m.in. CleanCheck Urinals, czyli zestawów i pojedynczych urządzeń sprzątających, by te zaczęły odpowiadać zapachowo-enzymatyczne wkładki w postaci sitka pasująca do większości pizmieniającym się potrzebom. suarów wodnych i bezwodnych sugeruje Personel stacji powinien pamiętać o konieczności bieżącego pielęgnowania Dariusz Jackiewicz z firmy Optimal. Produkty działają przez około 30 dni, sprzętu. Musi być utrzymywany wydzielając subtelny i delikatny, ale w należytej czystości, regularnie przetrwały zapach. Nieprzyjemny odór uryglądany i konserwowany. To samo dotyny jest niwelowany przez specjalną czy mopów i ścierek z mikrofazy, kompozycję wyselekcjonoktóre należy regularnie prać wanych zapachów wraz i wymieniać. Stosowanie z jednoczesnym enzybrudnych lub niewymatycznym rozkłapranych mopów lub dem mocznika. ścierek jest przyczyną W efekcie mamy nieprzyjemnych zapauczucie pełnej chów oraz zmniejsza świeżości w całej skuteczność sprząmęskiej toalecie bez tania powodując tak potrzeby stosowania naprawdę brudzenie, drogich automatycza nie czyszczenie nych dozowników powierzchni. zapachu, które często są Warto również przedmiotem dewastacji pamiętać o konieczności przypisania konkret. Enzymatyczna wkładka – sitko lub kradzieży. Wkładki do pisuaru do pisuarów Hospeco nych ścierek do różnych pachną i jednocześnie działań. Ułatwia to ich zabezpieczają odpływ pisuaru przed dostępność w różnych kolorach. I tak, zatkaniem np. gumą do żucia, niedoczerwonych można używać do mycia pałkami papierosów, etc. Z myślą o dami czyszczenia muszli klozetowych i skich toaletach zostały przygotowane pisuarów, niebieskich do szkła i luster, enzymatyczne klipy CleanCheck Bowl zielonych do drzwi, natomiast żółtych Clips, które zawiesza się na zewnątrz do dezynfekcji. muszli klozetowej. Ofertę uzupełnia Dopiero wówczas, gdy posprząw pełni ekologiczny dozownik zapachu tamy i zdezynfekujemy naszą toaletę działający grawitacyjnie na ruch powiemożemy zastanowić się nad skutecztrza, cały system to ponad 6 różnych nym systemem odświeżania powietrza kompozycji zapachowych – wyjaśnia w pomieszczeniach sanitarnych. Nigdy Dariusz Jackiewicz z firmy Optimal. R odwrotnie!
Fot. Optimal
WYPOSAŻENIE I TECHNIKA
Sprzątanie w praktyce Wiosenna poprawa pogody ułatwia utrzymanie stacji w czystości, jednak konieczności regularnych kontroli i porządkowania nie wolno lekceważyć. – Dbałość o czystość wnętrza stacji to jeden z ważniejszych elementów jej codziennego funkcjonowania. Zachowanie czystości stacji wymaga odpowiedniej organizacji pracy i kontroli pracowników. Niezbędne do tego jest przygotowanie właściwych harmonogramów, z których do wnętrza budynku stosuje się harmonogramy czystości : stacji wewnątrz, toalet oraz kącika Caffe Moya – wyjaśnia Monika Mitrenga, kierownik operacyjny regionu Moya. Standardy na stacjach BP zakładają regularność dokonywania porządków – wnętrze sklepu podzielone jest na strefy, które sprzątane są w równych interwałach czasowych). Strefy rozpisane są do sprzątania „z góry” na cały miesiąc. Wszystkie są jednakowo ważne, co oznacza, że każda musi być sprzątana taką samą ilość razy i w taki sam sposób. – Wyjątek od reguły stanowi strefa Wild Bean Cafe, która sprzątana jest częściej – to rozumie się samo przez się ponieważ mamy tam do czynienia z żywnością bez opakowania. Wszystkie czynności konieczne do wykonania opisane są szczegółowo w tzw. kartach czynności oraz kartach procesów, które udostępniane są pracownikom od pierwszego dnia pracy. Oczywiście nie bez znaczenia pozostaje element kontroli zarówno ze strony kierownika stacji, jak również kierownika regionalnego, audytora czy Tajemniczego Klienta. Bardzo ważne jest żeby czystość utrzymywana była „na bieżąco” – wszelkie zabrudzenia typu: wylany sok, rozsypane rzeczy (cukry itp.) usuwane muszą być bezzwłocznie – wyjaśnia Dorota Adamska, PR Manager BP Europa SE, oddział w Polsce. Oczywiście zdarzają się sytuacje, gdy należy pominąć harmonogramy i wykonać czynności sprzątające częściej niż to zaplanowane. We wnętrzu stacji głównie dotyczy to takich sytuacji jak sprzątanie toalet po wizycie wycieczki oraz czyszczenie podłogi w okresie niekorzystnej aury. R E K L A M A
kwiecień 2012 n Stacja Benzynowa
31
LPG
Coraz wyższa jakość LPG Ocena Raportu UOKiK z kontroli jakości paliw za 2011 r. zależeć będzie od nastawienia – pesymista stwierdzi, że wykryto aż 2,35% nieprawidłowości (w 11 próbkach na 469 pobranych), a optymista zwróci uwagę na fakt, że nastąpiło znaczące zmniejszenie wykrycia nieprawidłowości w stosunku do 2010 r. (2,35% nieprawidłowości w 2011 i 3,87% w roku 2010). Sławomir Karpisz, ekspert ds. technologii i jakości gazu w ORLEN GAZ
J
aka jest więc obiektywna ocena polskiego rynku autogazu? Trzeba pamiętać, że w odróżnieniu od rynku innych paliw, charakteryzuje się on dużym uzależnieniem od dostaw z importu. Produkcja krajowa zapewnia jedynie 14% zapotrzebowania na gaz. Większość importu pochodzi ze wschodu, głównie z Rosji, Kazachstanu, Białorusi, Litwy i Ukrainy. Gaz z tego kierunku produkowany jest w wielu zakładach odgazolinowania gazu ziemnego, rafineriach lub petrochemiach, gdzie występuje duże zróżnicowanie technologii i poziomu technicznego, co ma duży wpływ na jakość produktu. W umowach handlowych, jakość zdefiniowana jest przeważnie wg norm GOST, które nie są „kompatybilne” z normami europejskimi, zwłaszcza z normą EN 589:2008. Dodatkowo w
32
Stacja Benzynowa n kwiecień 2012
Polsce praktycznie nie istnieje, najlepszy dla zachowania jakości, transport rurociągowy z wyjątkiem bazy ORLEN GAZ w Płocku, gdzie LPG transportowane jest rurociągiem bezpośrednio z produkcji do dwóch terminali dystrybucyjnych. Struktura dostaw powoduje, że zanim LPG trafi do zbiorników w pojazdach jest poddawane wielu operacjom przeładunkowym, związanym ze zmianą środków transportu. Badania potwierdziły zależność – im dłuższy jest łańcuch logistyczny, tym większe jest prawdopodobieństwo pogorszenia jakości paliwa. Stan infrastruktury, zbiorników magazynowych, transportowych i na stacjach LPG jest niezwykle ważnym czynnikiem mającym wpływ na jakość autogazu. Tak naprawdę dopiero po uświadomieniu sobie tych zależności, można rozpatrywać raport UOKiK. Systematyczne, rok do roku, zmniejszenie liczby próbek LPG wskazujących na niewłaściwą jakość produktu należy uznać za wynik bardzo pozytywny. Dobre wyniki to przede wszystkim zasługa wiodących firm z branży gazu płynnego, które w krótkim czasie, ponosząc duże koszty, dostosowały się do obowiązujących przepisów prawnych. Dotyczy to zwłaszcza zapewnienia kontroli jakości na wszystkich etapach logistyki. Charakterystyczne jest, że w liczbie zakwestionowanych próbek LPG, zawsze pierwsze miejsce zajmuje badanie klasy korozji na miedzi. W 2011 r. na 11. próbek, aż 8. dotyczyło tego przypadku. Aktualna wiedza pozwala stwierdzić, że nie zawsze nieprawidłowa wartość tego parametru powinna obciążać właściciela stacji lub dostawcę. Badania porównawcze wykazały, że metoda oznaczania tego parametru nie gwarantuje odpowiedniej powtarzalności i odtwarzalności wyników. Przyczyną trudności w oznaczeniu klasy korozji może być subiektywna ocena barwy płytki lub wtórne oddziaływanie śladowych zanieczyszczeń, które na zasadzie synergii lub katalizy, mogą reagować i zmieniać jakość LPG. Znane
są przykłady oznaczenia klasy korozji niezgodnej z wymaganiami po zmieszaniu dwóch próbek gazu o klasie korozji 1. Podane przykłady świadczą, że paliwo LPG, jako najmłodsze, wymaga jeszcze wielu badań zjawisk mogących zajść w łańcuchu logistycznym. Wiemy też, że pomimo hermetyzacji, w układach logistycznych zachodzą procesy korozji, z powstaniem drobnych zanieczyszczeń systematycznie odkładających się na dnie zbiorników. Stanowi to duże zagrożenie bezpośrednio po rozładunku LPG na stacji. Zanieczyszczenia, w wyniku zawirowania, rozpraszają sie w całej objętości i następnie grawitacyjnie opadają na dno. Rozpoczynanie tankowania pojazdów dopiero minimum 30 minut po dostawie, przyczyni się do uchronienia wielu filtrów zarówno na stacjach, jak i w samochodach, przed zniszczeniem. Osiągnięciem branży LPG jest powstanie forum wiedzy praktycznej i teoretycznej w postaci konferencji organizowanych przez krakowski Instytut Nafty i Gazu. Jej ostatnia edycja odbyła się właśnie pod hasłem „LPG w dystrybucji i eksploatacji” i poruszała kwestie zapewnienia jakości LPG w całym łańcuchu dostaw oraz zachowania bezpieczeństwa w dystrybucji i eksploatacji. Dzięki temu cały rynek otrzymał ważne wsparcie w postaci nowych opracowań, aktów normatywnych czy literatury naukowej. To przynosi bardzo pozytywne efekty, zauważalne choćby w Raporcie UOKiK za 2011 r. Nie zmienia jednak faktu, że należy dalej rozwijać procedury jakościowe – w dalszym ciągu poznawać procesy chemiczne zachodzące w środowisku LPG. Niezbędna jest dalsza kontrola jakości na wszystkich etapach logistycznych i upowszechnienie okresowego czyszczenia zbiorników. Warto również pamiętać, że gwarancją dostaw LPG o najwyższej jakości jest współpraca ze sprawdzonymi producentami, którzy dysponują odpowiednim wsparciem technologicznym, logistycznym i analitycznym. R
EKOLOGIA
Biopaliwa na stacjach Przepisy narzuciły konieczność dodawania do paliw biokomponentów. W sprzedaży pojawiły się także czyste estry metylowe. Na temat postępowania z biopaliwami i wymogami dotyczących urządzeń do ich magazynowania oraz dystrybucji rozmawiamy z Adamem Stępniem, dyrektorem generalnym Krajowej Izby Biopaliw. oprac. Łukasz Szewczyk
SB: Jakie wymogi muszą spełniać urządzenia do magazynowania i dystrybucji biopaliw? AS: Czyste estry metylowe (B100) są całkowicie bezpieczne w magazynowaniu i transporcie. Ze względu na swoje właściwości higroskopijne zbiorniki na B100 powinny zostać tylko wcześniej odwodnione. Biopaliwo to nie powinno mieć jedynie kontaktu z powierzchniami lakierowanymi, ponieważ kontakt z B100 może powodować ich większą destrukcję niż w przypadku normatywnego oleju napędowego. Również transportowanie estrów nie wymaga stosowania osobnych, służących wyłącznie do tego celu autocystern. Każdorazowo jednak, przed napełnieniem cysterny należy upewnić się czy w komorach
i przewodach spustowych nie znajdują się pozostałości po przewożonym uprzednio paliwie. Transportowanie benzyn silnikowych w cysternach, w których poprzednio przewożony było B100, wymaga wcześniejszego wyczyszczenia komór i układu spustowego. Analogiczna sytuacja dotyczy E85, tj. biopaliwa opartego na bioetanolu, które jest całkowicie bezpieczne w magazynowaniu i transporcie. E85 również cechują silne właściwości higroskopijne, więc zbiorniki powinny zostać wcześniej odwodnione. SB: Jak w dłuższej perspektywie czasu będzie zmieniał się udział biokomponentów w zwykłych paliwach? Czy właściciele stacji muszą podjąć odpoR E K L A M A
kwiecień 2012 n Stacja Benzynowa
33
EKOLOGIA Pamiętaj: • Biopaliwa są bezpieczne w magazynowaniu i transporcie • Ścieżka postępowania z nimi oraz procedury bezpieczeństwa są identyczne jak w przypadku „zwykłych” paliw • Ze względu na właściwości higroskopijne B100 należy pamiętać o konieczności odwodnienia zbiornika • B100 nie powinno mieć kontaktu z powierzchniami lakierowanymi • Zastąpienie biopaliwa w zbiorniku „zwykłym” paliwem nie wymaga specjalnego czyszczenia chemicznego
wiednie kroki, by przygotować się na ich rosnący udział? AS: Od połowy lutego br., w związku z wejściem w życie nowelizacji rozporządzenia Ministra Gospodarki w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych, zwiększony został z 5 do 7% dopuszczalny maksymalny udział estrów metylowych w oleju napędowym. Zmiana definicji diesla nie wpłynęła na logistykę sprzedaży tego paliwa normatywnego, ponieważ nie mamy w tym przypadku do czynienia z nowym produktem na stacjach paliw. Odrębnego zbiornika i dystrybutora faktycznie wymagałoby wprowadzenie do sprzedaży biopaliwa ciekłego jakim jest B100
czy E85. Miejmy nadzieję, że nie będzie to zbyt obciążające w przypadku tego ostatniego, jeśli chodzi o rozwój dystrybucji E85, która obecnie dopiero raczkuje w naszym kraju. Wraz ze zwiększaniem się liczby samochodów z silnikami flex fuel znaczenie E85 w Polsce z pewnością będzie rosło, co dla właścicieli stacji nie powinno być utożsamiane z kłopotem, ale ekonomicznie efektywną dywersyfikacją oferty dla kierowców. Wracając jednakże do paliw normatywnych, kolejną zmianą w zakresie udziału w nich biokomponentów będzie zmiana definicji benzyny silnikowej polegająca na zwiększeniu z obecnych 5 do 10% dopuszczalnego maksymalnego udziału bioetanolu. Do tego potrzebna jest jednakże kolejna nowelizacja ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw, jak również rozporządzenia wykonawczego w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych. Podobnie jak miało to miejsce w przypadku B7 rozporządzenie to, z uwagi na swój techniczny charakter, będzie musiało jeszcze przejść proces notyfikacyjny w Komisji Europejskiej. Jednocześnie, wejście E10 oznaczać będzie jednoczesną sprzedaż na stacjach paliwowych E5 w trakcie okresu przejściowego, który minimalnie potrwa do końca 2013 roku.
SB: Czy przeładunek biopaliwa wymaga specjalnych kroków? AS: Ścieżka postępowania w przypadku paliw i biopaliw jest analogiczna, łącznie z zachowaniem wszelkich procedur bezpieczeństwa. SB: Jak wygląda kwestia zamiany rodzaju przechowywanego paliwa – tj. czy w zbiorniku, który posiadał zwykle paliwo można później bez przeszkód przechowywać biopaliwa (i na odwrót)? AS: „Zwykłe” paliwo, a zatem paliwo normatywne, zawiera w sobie już biokomponenty, których udział oscyluje zazwyczaj nieznacznie poniżej dopuszczalnego prawem, maksymalnego udziału, ograniczając w ten sposób ryzyko przekroczenia przez producenta paliw określonych wymagań jakościowych. W tym kontekście odpowiednio opróżnione i wyresztkowane zbiorniki na paliwa nie stanowią jakiegokolwiek ryzyka w przypadku napełnienia ich, przykładowo, benzyną, kiedy wcześniej wykorzystywane były do przechowywania E85. Zgodnie z opiniami ekspertów zabiegi tego rodzaju nie wymagają również specjalnego czyszczenia chemicznego zbiornika. R R E K L A M A
34
Stacja Benzynowa n kwiecień 2012
DODATEK SPECJALNY: MYJNIE I USŁUGI DODATKOWE
Perspektywy rynku myjni W ciągu ostatnich kilkunastu lat na polskim rynku dokonała się zasadnicza zmiana sposobu mycia aut. Klienci, zamiast myć samochód pod blokiem czy domkiem jednorodzinnym, w dużym stopniu przerzucili się na myjnie samoobsługowe. Piotr Andrzejewski, dyrektor ds. rozwoju BKF
T
ego rodzaju usługa daje im możliwość wyboru jakości mycia, czasu i ceny. Bardzo istotny jest tu również aspekt ekologiczny – zarówno ze względu na to, że na myjniach korzysta się ze środków chemicznych sprawdzonych, wiarygodnych producentów, jak również dlatego, że woda z mycia „pod blokiem” trafia bezpośrednio do gruntu, deszczówki. A woda z myjni trafia do instalacji ściekowej, gdzie jest odpowiednio oczyszczana przed wypuszczeniem do rzek czy innych zbiorników naturalnych. Należy tu również nadmienić, że polskie regulacje prawne zabraniają myć pojazdy w miejscach do tego nie przeznaczonych. Potencjał polskiego rynku myjni jest cały czas bardzo duży. Jego charakter zmienia się cały czas, jednak według nas moment największego boomu związanego z uzupełnianiem niedoborów myjni na rynku mamy już za sobą. Nie zmienia to faktu, że polski wskaźnik ilości myjni na jeden samochód cały czas nie dorównuje Europie Zachodniej. Na mapie Polski cały czas można znaleźć miasta, w których zapotrzebowanie na myjnie samoobsługowe jest duże, jednak ze względu na trudności w znalezieniu gruntów pod inwestycje nie ma ich zbyt wiele. To samo dotyczy małych miast, które wcześniej były omijane
a dzisiaj stają się atrakcyjnym miejscem do inwestowania pieniędzy. W zależności od tego, jakie jest nasycenie rynku regionalnego klienci szukają różnych rozwiązań. W miejscach, gdzie oferta myjni jest bardzo duża, nowi inwestorzy szukają nowych elementów podwyższających atrakcyjność myjni. Są to między innymi nowe programy mycia, nowy wygląd, dodatkowe urządzenia, a także – pomimo idei mycia bezdotykowego - szczotki. Również na tym polu w ciągu ostatnich lat dokonał się znaczący postęp technologiczny, a obecnie ofertowane produkty gwarantują wysoki poziom bezpieczeństwa lakieru. Oczywiście, to rozwiązanie ma zarówno swoich gorących zwolenników jak i zagorzałych przeciwników, niemniej jednak pozostaje dodatkową opcją, z której klient może skorzystać. Stąd w naszej ofercie znajdą państwo również szczotkę, jednak jest ona montowana tylko jako opcja, nie jako integralna część podstawowej technologii mycia. Z punktu widzenia producenta, polski klient stał się zdecydowanie bardziej wymagający. Dzisiaj osoby kupujące myjnię chcą mieć urządzenia najwyższej jakości, jednak w rozsądnej cenie. Zwracają uwagę na energooszczędność maszyn
i innowacyjność, szukają nowych możliwości zaoszczędzenia oraz przyciągnięcia klienta. Przywiązują także większa wagę do strony wizualnej projektu. Aby zapewnić wysoką konkurencyjność naszych produktów znacznie zwiększyliśmy w ostatnich latach nakłady na badania i rozwój. W naszej firmie powstał specjalny dział zajmujący się ulepszaniem produktów i tworzeniem nowych rozwiązań. Dzisiaj jest to kluczowy element w osiąganiu sukcesu na rynku. Kto stoi w miejscu ten się cofa! Kolejnym powstającym sektorem rynku myjni samoobsługowych jest rynek „wymian”. Najstarsze myjnie tego rodzaju w Polsce mają już około 8 lat i w najbardziej obłożonych miejscach nadają się już do wymiany lub generalnego remontu. Dzisiaj ta część rynku nie jest zbyt duża, jednak będzie ona rosła z roku na rok. Dokładnie takie samo zjawisko miało miejsce w przypadku myjni portalowych. W tym sektorze w pewnym momencie wymiany stały się nawet większym rynkiem niż budowa nowych urządzeń. Klient, wymieniający stare urządzenie na nowe, to zupełnie ktoś inny niż klient na nową myjnię. Jest on bardziej doświadczony - wie, czego chce, zna słabe i mocne strony tego rodzaju biznesu. Jest w stanie
ocenić jakość urządzenia nie bazując wyłącznie na „marketingowych sloganach”, ale zwracając uwagę na jakość komponentów i wykonania, dlatego też wiążemy sporą nadzieję z tym rynkiem. Wraz z dojrzewaniem branży dojrzewa również rynek usług serwisowych i handlu częściami zamiennymi. W tych dziedzinach liczy się czas reakcji, a może nawet bardziej czas postoju urządzenia. Im krócej urządzenie stoi z powodu awarii, tym lepiej dla klienta. Aby sprostać coraz bardziej wyśrubowanym wymaganiom rynku skupiamy się na coraz lepszej organizacji serwisu i logistyce związanej z częściami zamiennymi. Wszystkie kluczowe elementy muszą znajdować się na magazynie, w przeciwnym wypadku traci się klientów – zarówno tych na myjnie, jak i tych na części. Aby sprostać tym wymaganiom zorganizowaliśmy magazyn tak, aby wysyłać kluczowe części i chemię w przeciągu 24 godzin. Zapotrzebowanie na usługi serwisowe spowodowało, że świadczymy również usługi serwisowe właścicielom myjni innych producentów. Doświadczenie naszych serwisantów sprawia, że są oni w stanie rozwiązywać problemy praktycznie w każdym urządzeniu będącym myjnią samoobsługową. Dobre zaplecze techniczne pozwala nam świadczyć takie usługi jak remonty, rozbudowy, serwis, dostarczanie części. Dzisiejszy rynek stawia poprzeczkę bardzo wysoko! Niektórzy narzekają na taki stan rzeczy, jednak według nas duża konkurencja sprzyja klientom oraz tworzeniu produktów i usług na najwyższym poziomie. R R E K L A M A
kwiecień 2012 n Stacja Benzynowa
35
DODATEK SPECJALNY: MYJNIE I USŁUGI DODATKOWE
Marketing mycia pojazdów Kierowcy myją i będą myli samochody nawet w czasie najgłębszego kryzysu. Właściciel myjni powinien jednak pamiętać, że samo posiadanie urządzenia nie wystarczy. Jeżeli obiekt ma przynosić możliwie duże dochody, trzeba zadbać o jej marketing. oprac. Łukasz Szewczyk
Fot. Ehrle
– Może zabrzmi to banalnie, ale właściciel myjni powinien przede wszystkim zwrócić uwagę na jakość świadczonych usług. Składają się na nie następujące elementy: jakość mycia, cena mycia oraz wygląd myjni – powinna być ona zadbana, wyczyszczona oraz atrakcyjna wizualnie, obsługa – miła i pomocna, ubrana w służbowe uniformy oraz urządzenia - sprawne i zadbane – wyjaśnia Arkadiusz Gohra, kierownik działu sprzedaży BKF Myjnie. Jakość usługi ma fundamentalne znaczenie dla zdobycia zaufania klientów. – Właściciel pojazdu niezadowolony z efektów mycia prawdopodobnie nigdy więcej nie wróci, chyba że nasza myjnia jest jedyna w okolicy. Zmniejszanie dozowania chemii w poszczególnych programach, skracanie czasu mycia lub stosowanie niesprawdzonych środków to pierwszy krok w kierunku zamknięcia biznesu – ostrzega Arkadiusz Gohra. Koszt mycia paradoksalnie nie jest najważniejszy. – Najniższa cena wcale nie oznacza największego ruchu na myjni. Większość klientów lubi płacić trochę więcej za lepsze usługi. Daje to poczucie, że stać ich na więcej. Oczywiście, należy zwrócić uwagę na to, aby cena była
36
Stacja Benzynowa n kwiecień 2012
dobrana do jakości usługi – sugeruje przedstawiciel BKF Myjnie. Wielu klientów zwraca uwagę na wygląd i czystość myjni. – Myjnia czyni auta czystymi, wskazane jest zatem, aby podobnie wyglądał cały obiekt, na którym zainstalowane są urządzenia. Zaniedbany teren zniechęci klientów do ponownych odwiedzin. Warto przyozdobić teren zielonymi krzewami, dodając w ten sposób uroku miejscu – sugeruje Aleksandra Witczak, koordynator działu marketingu EHRLE Polska. Uwagę na konieczność utrzymywania myjni w czystości zwraca również Arkadiusz Gohra, kierownik działu sprzedaży BKF Myjnie. – Wszelkie produkty i usługi kupujemy oczami, a zadbana, atrakcyjna wizualnie myjnia to obietnica, że nasze auto też tak będzie wyglądać – mówi Gohra. Lokalizacja i oznakowanie myjni jest ważne, jednak duży wpływ na decyzję klientów mają czynniki losowe i upodobania. Na obszarach miejskich, mocno nasyconych myjniami, kierowcy często korzystają z usług myjni położonych w niedalekim sąsiedztwie domu lub pokonywanej trasy. Poszukiwanie alternatywy rozpoczyna się zwykle w chwili, gdy w interesującym
potencjalnego klienta obiekcie utworzyła się długa kolejka lub urządzenia myjące są uszkodzone. Dla klienta poszukującego myjni oznakowanie staje się niezwykle ważne. – Wszelkiego rodzaju oznaczenia sprawiają, że użytkownicy są w stanie dostrzec myjnię nawet z dalszej odległości. W tym przypadku pomocne są billboardy albo po prostu przydrożne reklamy, które wskazują kierunek dojazdu do myjni. Skuteczne okazują się także flagi widoczne są zwłaszcza w przypadku, kiedy myjnia jest zasłonięta przez wysokie budynki – radzi Aleksandra Witczak, koordynator działu marketingu EHRLE Polska. – Kiedy zadbamy o porządek na myjni oraz ułatwimy dojazd do niej, warto pomyśleć również o dodatkowych oznaczeniach na samym obiekcie, które utwierdzą klienta w przekonaniu, że pielęgnuje samochód w bezpiecznym dla lakieru miejscu. Na większości myjni EHRLE widnieje znak Certyfikowanej Jakości Mycia – jest to wyróżnienie dla myjni, a jednocześnie sygnał dla korzystających z niej klientów, że w tym miejscu stosowane są oryginalne środki chemiczne EHRLE, a myjnia jest bieżąco serwisowana, co pozwala zachować stan urządzeń w nienagannej kondycji
Pamiętaj: • Najlepszą promocją myjni jest wysoka jakość świadczonych usług • Czysta myjnia sugeruje klientom, że ich samochód również zostanie dobrze umyty • Właściciel myjni powinien zadbać o dobre oznakowanie obiektu • Dobrym sposobem na zwiększenie zainteresowania myciem samochodów są akcje promocyjne
i gwarantuje nieskazitelny efekt mycia – mówi Aleksandra Witczak. Zwiększenie ruchu na myjni następuje również wtedy, kiedy przedsiębiorca decyduje się na wprowadzenie promocji. – Połączenie mycia z innymi usługami na stacji, np. określony rabat na mycie za zatankowanie konkretnej ilości paliwa lub po dziewięciokrotnym myciu auta dziesiąte gratis. Myjnie można również promować w punkcie gastronomicznym – twierdzi Dominika Odejewska z Odejewscy Myjnie. – Często na myjniach można spotkać się z życzliwym gestem właścicieli, którzy „nagradzają” swoich klientów za wizytę drobnym upominkiem w postaci gadżetu, jak np. brelok, smycz, zawieszka zapachowa do auta lub nawet płyta CD. Szczególnie widoczne jest to podczas organizowanych promocji myjni, odbywających się w momencie otwarcia nowego obiektu – wymienia Aleksandra Witczak z EHRLE. Oczywiście na tym nie kończą się akcje marketingowe, które mogą wdrażać właściciele myjni. – Na rekomendację zasługują na przykład różnorodne programy lojalnościowe oraz „happy hours” – twierdzi Arkadiusz Gohra z BKF Myjnie. „Happy hours” to nic innego, jak preferencyjne stawki za mycie w określonych porach dnia. Zwykle koszt mycia redukuje się w okresie najmniejszego obłożenia myjni, czyli w godzinach nocnych. Aby tego typu działanie miało sens i przyniosło oczekiwane efekty, klienci muszą mieć świadomość istniejącej promocji. Można ją promować na przykład specjalnymi naklejkami. Warto również pamiętać, że wielu producentów i dystrybutorów myjni chętnie podpowie swoim klientom, w jaki sposób promować zakupione urządzenie. Rosnąca popularność sprzętu przynosi bowiem obopólne korzyści. R
DODATEK SPECJALNY: MYJNIE I USŁUGI DODATKOWE
Niezbędne dodatki do myjni Trudno wyobrazić sobie myjnię na stacji benzynowej lub w wolnostojącym obiekcie bez odkurzacza. Urządzenie do czyszczenia wnętrza to cenne uzupełnienie oferty, które ułatwia klientom pielęgnację samochodu oraz ogranicza czas do tego potrzebny. oprac. Łukasz Szewczyk
P
rzedsiębiorca zainteresowany wprowadzeniem do oferty odkurzacza musi posiadać nie tylko odpowiedni zasób środków finansowych, ale również wolną powierzchnię, która pozwoli na wydzielenie przynajmniej dwóch miejsc postojowych. Nawet najlepszy odkurzacz na niewiele się zda, jeżeli możliwość skorzystania z niego zostanie zablokowana przez zaparkowane samochody klientów stacji. Nowoczesne odkurzacze nie należą do urządzeń wymagających troski serwisowej. – Wykazują dużą odporność na warunki atmosferyczne, a zatem z powodzeniem funkcjonują przez cały rok. Firma EHRLE oferuje odkurzacze jedno- i trójfazowe w wersji 1- oraz
2-stanowiskowej – mówi Oktawian Hes z EHRLE Polska. – Dodatkowo posiadamy odkurzacze dostępne w obudowie ze stali nierdzewnej oraz stali galwanizowanej malowanej proszkowo na wybrany przez inwestora kolor. Oprócz samych odkurzaczy posiadamy szeroką gamę dodatkowych akcesoriów, jak np.: izolację redukującą natężenie hałasu, trzepaczkę do dywaników oraz specjalną wyspę do montowania urządzenia. Odkurzacz można ponadto wyposażyć w specjalny KeySystem, który obsługuje kluczyki lojalnościowe. Wielu klientów zwraca uwagę na ciekawy design naszych odkurzaczy, który odbiega od sztywnej, prostokątnej bryły na rzecz kształtu
bardziej przyjaznego oku. Co istotne, nasze odkurzacze jako jedyne posiadają komputer sterujący – dodaje menadżer produktu EHRLE Polska. Eksperci nie mają wątpliwości, że bogata gama świadczonych usług przyciąga nowych klientów oraz przekłada się na dodatkowe zyski. Z tego powodu warto rozważyć możliwość zainwestowania w wielofunkcyjne odkurzacze. Tego typu produkt można znaleźć w ofercie SULTOF. – Proponujemy naszym klientom samoobsługowe urządzenie do prania tapicerki samochodowej, tzw. „odkurzacz piorący”. Na rekomendację zasługują również samoobsługowe urządzenia do czyszczenia dywaników – mówi Agata Sznajder-Fiks z firmy
SULTOF, która oferuje także suszarki samoobsługowe. To urządzenia, które nie wymagają zadaszenia, a dzięki nim myjnia samoobsługowa może oferować usługę zarezerwowaną dotychczas dla myjni automatycznych. Urządzeniem, które może wzbudzić ogromne zainteresowanie wśród klientów dbających o kondycję pojazdów jest oferowana przez SULTOF samoobsługowa myjka do podwozi. Urządzenie jest przeznaczone do czyszczenia podwozi wszelkiego typu pojazdów bez potrzeby używania podnośnika. Może być używana w myjniach ręcznych i samoobsługowych. Pracuje z zimną lub gorącą wodą z środkiem chemicznym lub bez niego. R R E K L A M A
kwiecień 2012 n Stacja Benzynowa
37
DODATEK SPECJALNY: MYJNIE I USŁUGI DODATKOWE
Biznes mycia pojazdów Usługa mycia pojazdów stanowi świetne uzupełnienie działającego już biznesu. Nie tylko stacyjnego. Przedsiębiorcy zainteresowani uruchomieniem myjni samochodowej nie muszą posiadać ogromnego zapasu wolnych środków finansowych. Korzystnym i często wybieranym rozwiązaniem jest leasing lub kredyt bankowy. oprac. Łukasz Szewczyk
Fot. BKF Myjnie
– Podstawową korzyścią przy takim rozwiązaniu jest wliczenie raty spłat w koszta prowadzonej działalności. Istnieje też możliwość starania się o dotację. Zwyczajowo inwestycje w myjnie dofinansowane przez UE zaliczają się do programu typu „Wzrostu konkurencyjności przedsiębiorstw”. W przypadku wykorzystania dofinansowania należy jednak zwrócić szczególną uwagę na drobiazgowe przestrzeganie warunków umowy, w innym przypadku część albo nawet całość dofinansowania może zostać wycofana – wyjaśnia Arkadiusz Gohra, kierownik działu sprzedaży BKF Myjnie. Okres zwrotu różni się dla każdej inwestycji. Oczywiście nie istnieje żaden pewny mechanizm. W każdym przypadku musimy kierować się ogólnymi wskaźnikami takimi jak: lokalizacja inwestycji, jej wielkość, obecność konkurencyjnych myjni w pobliżu. – Liczy się również konfiguracja myjni, czyli krótko mówiąc atrakcyj-
38
Stacja Benzynowa n kwiecień 2012
ność oferty. Sukces odniesie zazwyczaj myjnia, która jest lepiej wyposażona. Mimo porównywalnej jakości mycia dla klienta ostatecznego liczy się ilość dodatkowych usług i udogodnień z których może skorzystać – podkreśla Arkadiusz Gohra, kierownik działu sprzedaży BKF Myjnie.
Wspólny biznes
WashTec oferuje nowy sposób finansowania inwestycji o nazwie CarWash Operations. – To pomysł na wspólny biznes. Polega on na powiązaniu doświadczenia i technologii WashTec ze znajomością lokalnych uwarunkowań prowadzenia działalności przez inwestorów. Kooperacja pomiędzy WashTec a klientem polega na tym, aby jak najbardziej zredukować ryzyko klienta i przynieść mu jak najwięcej korzyści. WashTec jest odpowiedzialny za dostarczenie maszyn, serwis, bieżące dostawy środków chemicznych, przeprowadzenie szkoleń dla obsługi oraz wsparcie
marketingowe. Do wyboru są trzy różne plany finansowe, które dostosowujemy do potrzeb inwestorów szukających alternatywnych sposobów finansowania. Pierwsze polega na stałych ratach, dzięki którym inwestor może z wyprzedzeniem zaplanować swój budżet. Drugie rozwiązanie polega na dzieleniu się zyskiem odliczając wszystkie koszty operacyjne. Kolejnym rozwiązaniem jest określenie rat na dany okres oraz podział zysku. Każde rozwiązanie oraz fachowa pomoc przyniesie inwestorom długotrwałe korzyści. CarWash Operations to coś więcej niż tylko finansowanie, to cały pakiet usług ułatwiający prowadzenie zyskownego biznesu w segmencie myjni samochodowych – twierdzi Artur Czekaj, dyrektor handlowy WashTec Polska Sp. z o.o. Coraz szybciej zmieniające się technologie wymuszają na firmach świadczących usługi mycia częstsze inwestycje w nowe bardziej nowoczesne i ekologiczne urządzenia. Co za tym idzie okresy, w których
maszyny musza się „spłacać” są też coraz krótsze. – Każda nowo powstała inwestycja myjni samochodowej stara się wyprzedzać te już istniejące. Kto stoi w miejscu, zostaje w tyle. Aktualnie nie wystarczy już zainwestować w tanie, przeciętne wyposażenie i czekać na klienta – dodaje Artur Czekaj.
Łączenie usług
Wyraźny jest również trend łączenia kilku usług w jednym miejscu. – Stało się to wymogiem podyktowanym przez klientów. Tworzone od podstaw stacje paliw uwzględniają inwestycję w postaci myjni samoobsługowej. Na już istniejących obiektach oczywiście można postawić myjnię, niemniej ich wielkość jest uzależniona od dostępnej powierzchni. Warto również wziąć pod uwagę umiejscowienie, które umożliwi swobodne poruszanie się zarówno klientom korzystającym ze stacji paliw, jak i z myjni – przypomina Aleksandra Witczak, koordynator działu marketingu EHRLE Polska. Myjnia świetnie uzupełnia ofertę stacji kontroli pojazdów. – Codziennie obsługują one dużą grupę kierowców, którzy często muszą czekać na swoją kolej. W tym czasie mogą swobodnie skorzystać z myjni, na co w ciągu dnia zwykle nie znajdują czasu. Stacje kontroli pojazdów najczęściej posiadają teren, na którym można postawić nie tylko myjnie samoobsługowe, ale również zainstalować myjnię automatyczną typu EHRPOSRT SHP lub EHRPORT S – zauważa Aleksandra Witczak z EHRLE Polska. – Myjnie stanowią dobre uzupełnienie biznesu wszelkiego rodzaju warsztatów samochodowych. Tutaj co prawda kierowcy mogą swobodnie pozostawić swoje auta bez konieczności czekania na miejscu, ale korzystając z tego, że myjnia jest tuż pod nosem, po ukończonej naprawie często chcą kompleksowo zadbać o auto, fundując mu także „kąpiel” – dodaje Aleksandra Witczak. R
DODATEK SPECJALNY: MYJNIE I USŁUGI DODATKOWE
Innowacje podnoszące efektywność Technika mycia pojazdów nieustannie ewoluuje. Efektem jest coraz większa wydajność procesu. Dzięki niej kierowca może cieszyć się krótkim czasem usługi oraz wysoką precyzją mycia. Dla właściciela myjni nowe technologie często oznaczają niższe koszty utrzymania obiektu.
J
edną z firm zwracających uwagę na ekonomię jest BKF. – Szukamy oszczędności dla przyszłych właścicieli myjni. Na początku ubiegłego roku wprowadziliśmy system optymalizacji zużycia energii (BKF EOS). Jednym z jego składników jest system inteligentnego ogrzewania posadzki Smart Heating. Rozwiązanie ogranicza zużycie energii przy jednoczesnym zachowaniu dotychczasowej efektywności ogrzewania – wyjaśnia Arkadiusz Gohra, kierownik działu sprzedaży BKF Myjnie. Firma WashTec opracowała materiał SofTecs2 , który charakteryzuje się wyższą gęstością oraz długością włókien z miękkiej pianki. Zapewnia to większą moc czyszczenia przy większej delikatności mycia. Okres pracy samych szczotek wynosi średnio 50 tys. cykli. SofTesc2 jest zwycięzcą testu materiałów myjących przeprowadzonego przez niemiecką organizację ADAC. Efektywny i bezpieczny dla pojazdów proces mycia wymaga stosowania odpowiednich środków chemicznych. Różnorodność oferowanych preparatów jest ogromna, jednak wskazane jest stosowanie wyłącznie atestowanej chemii renomowanych dostawców. W ofercie firmy Parys pojawiła się produkowana przez Sonax seria SX. To linia produktów przeznaczonych dla myjni automatycznych. Jest ona podsumowaniem ponad sześćdziesięcioletniego doświadczenia w produkcji kosmetyków i preparatów do myjni. Nacisk położono na dwa główne aspekty związane z pracą myjni automatycznej - poprawę właściwości myjących produktów oraz wdrożenie rozwiązań eliminujących zjawisko powstawania nieprzyjemnych zapachów w obiegach zamkniętych. Produkty z linii SX posiadają bardzo przyjemny zapach, który powoduje odczuwalny przez klientów wzrost jakości procesu mycia. ShineTecs to preparat przygotowany przez WashTec. Zapewnia maksymalny i długotrwały połysk powierzchni mytych pojazdów. Środek wzmacnia warstwę ochronną przy każdym kolejnym myciu oraz „naprawia” lakier, wy-
pełniając drobne ubytki i niezawodnie usuwając z nich brud. ShineTecs może być stosowany w myjniach automatycz-
nych i samoobsługowych, gdzie jest nakładany za pomocą miękkiej szczotki. Z każdym użyciem tego środka zwięk-
sza się przeźroczysta powłoka ochronna lakieru, która nadaje mu połysk oraz zwiększa właściwości hydrofobowe. R R E K L A M A
kwiecień 2012 n Stacja Benzynowa
39
DODATEK SPECJALNY: MYJNIE I USŁUGI DODATKOWE
Mycie parą – ekologiczne i tanie W Polsce myjni nie brakuje, ale wciąż jest to biznes, który prężnie się rozwija. Dzieje się tak z wielu powodów. Po pierwsze – w Polsce jeździ coraz więcej samochodów. Po drugie – zakazy mycia aut pod blokiem czy domem skutecznie odstraszają śmiałków. Dominika Odejewska, Odejewscy Myjnie
K
olejną przyczyną zwiększonego popytu na myjnie jest brak czasu, który klienci musieliby poświęcić na samodzielne umycie pojazdów. Równie często brakuje im chęci. Ponadto długi okres jesiennozimowy oraz niskie temperatury nie napawają chęcią do samodzielnego mycia pojazdów. Stale powstające myjnie bezdotykowe, ręczne, mobilne oraz szczotkowe mają swoich klientów. Niejednokrotnie obserwujemy kolejki na myjnie, które przypominają sklepowe kolejki z czasów PRL-u. To jasny sygnał dla przyszłych inwestorów. Zakres dotychczas prowadzonej działalności warto rozszerzyć bądź też otworzyć nową i oferować usługi mycia pojazdów. Sposobów finansowania inwestycji jest wiele. Zacznijmy od tych przyjemniejszych. Do dyspozycji jest bardzo dużo środków unijnych i krajowych na rozwój bądź też poszerzenie działalności. Urzędy Pracy od marca rozpoczęły nabory wniosków na otwarcie własnej działalności bądź stworzenie dodatkowych miejsc pracy. Programy skierowane są do osób w różnym wieku. Kolejną formą finansowania są dotacje unijne z programów regionalnych. W każdym mieście istnieją punkty konsultacyjne, w których można uzyskać informacje dotyczące aktualnych projektów. Kolejna forma to unijne pieniądze z Lokalnych Grup Działania (tzw. LGD). Są to instytucje, które kilka razy w roku proponują ciekawe projekty z szerokim wachlarzem dofinansowania – nawet do 75%. Innymi formami finansowania inwestycji jest leasing, który w ofercie posiada większość firm dystrybuujących urządzenia do mycia parą. Nasza firma również zajmuje się sprzedażą leasingową lub ratalną. Następną formą dofinansowania są kredyty – gotówkowe, obrotowe lub inwestycyjne. Wbrew pozorom koszt zakupu urządzeń potrzebnych do rozpoczęcia mycia parą nie jest
40
Stacja Benzynowa n kwiecień 2012
wysoki. Na start wystarczy 25 ty sięcy złotych. Większość obywateli posiadających jakąkolwiek historię rachunku bankowego powinna taki kredyt uzyskać. Nasza firma www. myjnie-parowe.pl oferuje pomoc przy wypełnianiu aplikacji, wniosków i biznes planów. Okres zwrotu inwestycji w myjnię parową jest ściśle związany z formą finansowania. Logicznym jest, że dofinansowanie zewnętrze sprawia, że okres zwrotu sięga kilku lat. Natomiast w przypadku finansowania z środków własnych lub kredytu, przy założeniu, że nie musimy kupować lokalu, bo go posiadamy lub chcemy otworzyć myjnię mobilną, a posiadamy samochód, to czas zwrotu zwykle zamyka się w okresie kilku miesięcy. W przypadku rozszerzenia działalności np. na stacji paliw nie potrzebujemy dodatkowego miejsca. Usługę możemy wykonywać pod wiatą obiektu. Myjnia parowa zawsze generuje dodatkowe dochody. To najtańsze urządzenia myjące, więc na zyski można liczyć bardzo szybko. Jest to urządzenie, które nie wymaga zezwoleń, w związku z tym działalność można rozpocząć niemal natychmiast po jego zakupie. Myjnia parowa Optima jest myjnią mobilną, więc usługi mogą być świadczone niemal dowolnym miejscu.
Jestem przekonana, że myjnia stanowi obowiązkowy element każdej stacji. Myjnie parowe doskonale sprawdzają się natomiast w pomieszczeniach, jak i na terenie otwartym. Jeżeli dana stacja nie dysponuje więc miejscem zamkniętym, to warto wydzielić część parkingu, aby taka myjnia mogła powstać. Stacje znajdujące się blisko miast mogą liczyć na klientów z tych właśnie miast oraz okolicznych miejscowości. Na pewno będzie to źródło dodatkowego przychodu. Myjnie parowe Optima mają bardzo szeroki zakres zastosowań. Można ich używać m.in. do czyszczenia kostki brukowej, elewacji, powierzchni metalowych i plastikowych oraz płytek. Znajdują więc zastosowanie również jako urządzenie pełniące funkcje czyszczące na stacji. Ponadto doskonale nadają się do odśnieżania. Myjnia parowa jest najnowszym rozwiązaniem w kwestii mycia samochodów. Najlepszym marketingiem jest wysoka jakość świadczonych usług i obsługi klienta. Niezbędne jest też oznakowanie stacji, które musi być czytelne, estetyczne i wyraźne. Zwiększenie ruchu na myjni następuje również wtedy, kiedy przed-
ejewscy
Fot. Od
Myjnie
Pamiętaj: • Do mycia pojazdu zużywamy od 3 do 6 litrów wody (zależy to od wielkości samochodu i ilości zabrudzenia), natomiast w myciu wodą zużywamy ok. 100 litrów! • Do mycia parą nie stosujemy chemii, detergentów ani środków chemicznych, które degradują środowisko • Podczas mycia myjnią parową nie są wytwarzane ścieki • Myjnie parowe powinny posiadać certyfikat środowiskowy. Dokument powinien być przekazany przy zakupie urządzenia
siębiorca decyduje się na wprowadzenie promocji – połączenie mycia parową z innymi usługami na stacji, np. określony rabat na mycie za zatankowanie konkretnej ilości paliwa lub po dziewięciokrotnym myciu auta dziesiąte gratis. Myjnie parowe można również promować w punkcie gastronomicznym. Z naszego doświadczenia wynika, że kierowców zainteresowanych myciem parą nie brakuje. Zwłaszcza na stacjach znajdujących się w miastach lub w niedalekiej odległości od nich. Wysoka jakość usług i sprawność obsługi przyczyniają się do wzrostu liczby dodatkowych klientów. Zwiększa się również liczba kierowców korzystających z myjni „przy okazji”. Następuje to wówczas, gdy system kolejkowy na stacji działa sprawie i można się umówić na konkretną godzinę. Kierowcy coraz częściej sprawniej i umiejętniej gospodarują swoim czasem, a także planują trasy. Wiedząc o istnieniu przy zaplanowanej drodze myjni, w której można umówić się na konkretną godzinę – planują tam odpoczynek. Podczas posiłku auto zostaje umyte. Myślę, że w przyszłości możliwe będzie stworzenie systemu na dużych stacjach jednego koncernu, który informowałby o zbliżającym się pojeździe i dostosowywał kolejkę. W przypadku myjni parowych nie stosuje się chemii. Mycie następuje za pomocą gorącej pary. Ponadto myjnia parowa nie wymaga stosowania szczotek. Używa się wysokiej jakości mikrofibry. Natomiast do konserwacji i pielęgnacji samochodu coraz częściej stosuje się ekologiczne, częściowo biodegradowalne kosmetyki. R
DODATEK SPECJALNY: MYJNIE I USŁUGI DODATKOWE
kwiecień 2012 n Stacja Benzynowa
41
DODATEK SPECJALNY: MYJNIE I USŁUGI DODATKOWE
Rok pod znakiem nowości Na bieżący rok firma EHRLE zaplanowała dla swoich inwestorów, a co za tym idzie także bezpośrednich użytkowników myjni, wiele niespodzianek. Zmiany dotyczą przede wszystkim dodatkowych funkcjonalności, które są już obecnie wprowadzane.
Fot. Ehrle
42
Stacja Benzynowa n kwiecień 2012
Specjalna konstrukcja myjni ModulLine umożliwia montowanie kolejnych modułów techniki niczym idelanie pasujące do siebie klocki. Każdy niezależnie pracujący moduł posiada własne pompy, sterowanie oraz system dozowania chemii. Po wcześniejszym przygotowaniu kontenera dołożenie kolejnych zestawów nie jest skomplikowaną czynnością. Przede wszystkim jest to możliwe, w przeciwieństwie do starszych modeli. Warto również podkreślić, że sam kontener posiada dodatkową warstwę izotermiczną, chroniącą jeszcze skuteczniej przed chłodem. Wewnątrz okablowanie zostało ograniczone do minimum, dzięki czemu zyskaliśmy dodatkową przestrzeń. Ponadto do środka kontenera prowadzą nowe drzwi, wykonane z mocniejszego tworzywa, bardziej odpornego na ewentualne próby włamania, które zostały również zaprojektowane zgodnie z kolorystyką firmy. Kolejną nowością na myjniach EHRLE jest absolutnie innowacyjny system ETRONIC 4. Zastąpił on funkcjonujący do tej pory model, który mimo że sprawdzał się bardzo dobrze, musiał uznać wyższość bardziej rozbudowanego systemu. ETRONIC 4 obecny jest w każdym modelu myjni kontenerowej produkowanym od bieżącego roku. To Inwestor precyzuje
jednak, jaki dokładnie model chce posiadać. Wersja Basic daje dostęp do podstawowych danych na temat pracy myjni, a także wysyła komunikaty serwisowe za pomocą panelu dotykowego Siemens (o przekątnej 12,1’’). Kolorowy wyświetlacz wersji Comfort oferuje dostęp do jeszcze bardziej złożonych informacji m.in. wskazuje stan mediów oraz pracę poszczególnych modułów. Wersja Comfort występuje dodatkowo w pakietach CM2 i CM3. Istnieje również możliwość stworzenia modelu całkowicie dostosowanego do indywidualnych potrzeb inwestora. Co ważne, system ETRONIC 4 może być sterowany za pomocą dotykowego panelu, poprzez modem ISDN/DSL lub za pomocą telefonii komórkowej GSM. Nie bez znaczenia jest fakt, że komputer wraz z dotykowym panelem został obłożony dodatkową izolacją, co chroni mechanizm przed wyziębieniem. Otrzymywanie szczegółowych danych jest możliwe dzięki zainstalowaniu na każdym stanowisku osobnych komputerów zintegrowanych z głównym, który gromadzi wszystkie dane. Zupełną nowością jest Real Time Display – innowacyjny model panelu sterującego . Zamiast dotychczasowego wyświetlania liczby pozostałych „impulsów” mycia, na nieco większym wyświetlaczu pokazywany jest dostępny czas mycia. To znaczne ułatwienie dla wszystkich użytkowników. Klienci dokładnie widzą, w którym momencie zakończy się proces mycia, mogąc tym samym skupić się na tych czynnościach, na których najbardziej im zależy. Inwestorzy z kolei mogą czuć się bardziej pewni, że dany kierowca nie będzie blokował stanowiska innym klientom, do czego zmobilizuje go upływający czas. W bieżącym roku panele zostały wzbogacone o dodatkową formę płatności, uzupełniając tym samym listę dostępnych kombinacji. Klient może opłacić wykonanie usługi
za pomocą bilonu, banknotów, żetonów, specjalnych kluczyków EHRLE KeySystem, wbudowanego czytnika kart kredytowych lub modułu płatniczego z telefonu komórkowego. Tym samym został rozwiązany problem klientów, którzy chcieliby skorzystać z myjni, jednak nie mają przy sobie żadnych drobnych pieniędzy albo banknotów. To także niewątpliwie spore osiągnięcie firmy EHRLE, albowiem żadnej innej firmie nie udało się do tej pory wprowadzić zarówno tego rozwiązania, czasowego wyświetlacza oraz systemu ETRONIC 4, jak również dokonać rozbudowy kontenera. Zdajemy sobie jednak sprawę, że jako lider jesteśmy zobowiązani do wyznaczania nowych trendów w branży. Wyprzedzając zapytania inwestorów pragniemy zapewnić, że mimo wprowadzenia wielu znaczących zmian technologicznych, koszt produkowanych przez EHRLE urządzeń nie uległ zwiększeniu. R
Fot. Ehrle
J
ako lider branży myjni samochodowych zdajemy sobie sprawę, że wymagania wobec naszej firmy nieustająco rosną. Dzięki wieloletniej działalności niemieckiego producenta oraz specjalizacji w dziedzinie myjni będziemy ciągle niedoścignieni dla konkurencji. Oferowane na początku rozwiązania zostały sukcesywnie wyparte przez pojawiające się nowinki technologiczne. Nie inaczej jest tym razem. Zmieniająca się technika, wymagania Klientów, ale przede wszystkim dążenie producenta do stałego podnoszenia jakości oferowanych produktów sprawiają, że praktycznie co roku mamy do czynienia z nowymi modelami myjni. Trzeba liczyć się z tym, że standardowe wyposażenie, a nawet niektóre z dodatkowych opcji są już niewystarczające dla odbiorców. Kierowcy chętniej wybiorą taką myjnię, która oferuje więcej możliwości od myjni innej firmy. Z wielką przyjemnością możemy już oficjalnie poinformować, że na rynek wchodzi zupełnie nowy model myjni – ModulLine. Jest to absolutna nowość w kontenerowych rozwiązaniach myjni. Od tej pory, zamiast sztywno określonej liczby stanowisk, Inwestor może sam decydować, ile stanowisk mycia chciałby postawić na początku inwestycji, a ile ewentualnie uruchomi w późniejszym okresie.
Fot. Ehrle
Jerzy Bobrowicz, prezes EHRLE Polska Sp. z o.o.
ODKRYJ EHRLE Z NOWEJ STRONY...
NOWA ODSŁONA, WIĘCEJ MOŻLIWOŚCI, ŚWIEŻE SPOJRZENIE ZAPRASZAMY NA WWW.EHRLE.PL i WWW.MYJNIA.PL
DODATEK SPECJALNY: MYJNIE I USŁUGI DODATKOWE
44
Stacja Benzynowa n kwiecień 2012