Kominek z pomysłem

Hipnotyzujący, przykuwający wzrok, relaksujący. To oczywiście ogień. Spektakl tańczących płomieni od wieków towarzyszy człowiekowi. Zmienia się forma i oprawa ognia, jednak nadal w nas drzemie potrzeba obcowania z tym gorącym żywiołem i nadal chcemy być widzami płomiennego widowiska. Tak zwyczajnie, dla relaksu i przyjemności oraz dodatkowych kilku stopni ciepła. Ta chęć stale w nas drzemie, jednak nie mogę oprzeć się wrażeniu, że w pogoni za nowoczesną kuchnią z kamiennym blatem czy łazienką zgodną z trendami, zapomnieliśmy trochę o strefie relaksu, o przestrzeni dziennej, w której kominek odgrywa ważną rolę. Ale nie byle jaki kominek... Włóżmy trochę wysiłku i pomyślmy o godnej oprawie dla ognia, przykuwającej wzrok, będącej ozdobą wnętrza i scenerią dla ognistych pokazów w domowym zaciszu.

Od czego zacząć?

MCZ/Wentor

Nijaki albo – co gorsza – nieproporcjonalny czy nieestetyczny kominek, mówiąc krótko, nie zachwyca. Co zrobić, aby uniknąć takiego błędu i postawić na godną oprawę kominkowego ognia? Przede wszystkim znaleźć czas i poszukać inspiracji – najlepiej ze Światem Kominków. Postawić na sprawdzoną, profesjonalną firmę kominkową, z doradztwa której warto skorzystać. Pamiętajmy też, że wybierając palenisko, kluczem powinno być spełnianie kryteriów unijnej dyrektywy Ekoprojekt. Wracając jednak do spraw projektowych i estetycznych, każdy inwestor powinien się zastanowić nie tylko nad budżetem, ale przede wszystkim nad formą i materiałami wykończeniowymi. Nigdy nie mieliśmy chyba tylu możliwości, co obecnie, zatem korzystajmy z nich. Wybierajmy materiały nam bliskie, niekoniecznie te najbardziej popularne w danej chwili. Jak zawsze, wiele rozwiązań jest drogich, ale chcę Wam pokazać realizacje nie tylko te kosztowne, ale też takie, które wcale nie wiążą się z tak dużymi nakładami finansowymi. Bo aby stworzyć kominek, który zachwyca – nawet po latach – potrzeba przede wszystkim pomysłu, a także projektu, który bawi się formą, łączy stare z nowym czy wykorzystuje znane materiały w nieco inny, intrygujący sposób. To tylko kilka możliwości. Zachęcam do poszukania własnej drogi, a przedstawione przeze mnie realizacje niech pokażą Wam, że kominek wcale nie musi być zwyczajny.

W artystycznym kręgu

Nadanie artystycznego sznytu kominkowemu projektowi wymaga wyczucia i często bardziej rozbudowanych przygotowań. Przykładem może być zaprojektowana i stworzona na indywidualne zamówienie betonowa płaskorzeźba, zdobiąca kominkową ścianę, czy drewniana przestrzenna dekoracja na monumentalnej kominkowej ścianie. Artystycznych możliwości dekoracji kominka jest jednak znacznie więcej. Ścienne obrazy, zdobiące kominkową obudowę, to propozycja dla każdego, a szczególnie dla osób z artystycznym zacięciem i umiejętnościami. Czyż nie jest to oryginalna i przyciągająca wzrok dekoracja?

Planika, Great Taipei New Town by Steve Leung

Naturalne materiały, takie jak drewno, wracają do łask w dużo ciekawszej formie niż nielubiana boazeria. Drewniane okładziny, lamele, stare belki to ciekawa propozycja na kominkową dekorację, a gdy nadamy drewnianym elementom unikalnej, artystycznej, a do tego przestrzennej formy, to efekt będzie spektakularny

Projekt ArtMoko Monika Skóbel

Centralnym punktem salonu z antresolą jest monumentalny i nowoczesny panoramiczny kominek, którego dekorację stanowi beton architektoniczny, a tylko w dolnej części wykorzystano płyty. Głównym punktem tej realizacji jest przestrzenna geometryczna rzeźba wykonana z betonu

Liczy się pomysł

Nie każdego stać na kosztowne, projektowane i przygotowywane na indywidualne zlecenie materiały wykończeniowe na kominek, jak kafle czy – wspomniane wcześniej – betonowe płaskorzeźby. To jednak nie znaczy, że oryginalny, przyciągający wzrok kominek to przyjemność tylko dla tych, którzy dysponują dużymi funduszami. Zdecydowanie nie. Nawet dysponując ograniczonym funduszem można w atrakcyjny sposób zaaranżować kominek, aby nie był typowym „zwyklakiem”. Prostym i tanim sposobem będzie tapeta w ciekawy wzór czy zabawa formą, tak aby wyeksponować walory paleniska. Takim przykładem może być też ciekawa, jeśli chodzi o formę, ramka wokół narożnego paleniska, która wyeksponuje jego kształt. Całość może dopełnić utrzymana w tej samej konwencji wnęka na drewno. Nawet obłożenie płaskiego paleniska w ścianie gliną, zamiast zwykłego pomalowania farbą, może dać piorunujący efekt.

Brunner

Drogie materiały wykończeniowe nie są konieczne, aby stworzyć kominek z pomysłem. W przedstawionej realizacji typową zabudowę paleniska w ścianie wykończono tynkiem glinianym. Taka oprawa koresponduje z ogniem i nowoczesną pionową wnęką na drewno

Spartherm

Najpopularniejszym formatem paleniska w Polsce jest format narożny. Jak zaaranżować je w atrakcyjny sposób? Przykład: realizacja wykorzystująca nowoczesną w stylistyce ceramikę kaflową, podkreślającą narożny kształt paleniska, a jednocześnie eksponującą praktyczną wnękę na drewno

Manufaktura Ceramiczna Krystyna Kaszuba-Wacławek, fot. Igor Sawośko

Zabawa złudzeniem optycznym to efekt, dzięki któremu przedstawiony kominek jest wyjątkowy. Specjalnie zaprojektowane i stworzone kafle do zabudowy płaskiej fasady kominka przyciągają uwagę zarówno pod względem formy, jak i niebanalnego koloru

Forma ma znaczenie

Forma kominka zależy, oczywiście, od wnętrza, jego układu i od osobistych preferencji przy wyborze kształtu paleniska. Jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby formą się też trochę pobawić. Oryginalnym pomysłem może być choćby stworzenie kominkowej aranżacji nie w pionie – jak to zazwyczaj bywa – ale w poziomie przez długość całej ściany. Taki koncept, niezależnie od wykorzystanych materiałów, będzie wyglądał ciekawie. Co więcej, można pójść o krok dalej i taki horyzontalny kominek wkomponować w kuchenną wyspę – oczywiście od strony salonu. Bawiąc się dalej formą, możemy postawić na oryginalny kształt paleniska, np. w formie obracanej tuby lub kostki. Taka forma nawet w bardzo prostej zabudowie, eksponującej charakter paleniska, sprawi, że ciężko będzie nie zwrócić na nią uwagi.

Brunner, zduństwo Oliver Neugebauer

Zabawa kominkową formą daje duże możliwości. A może by tak kominek ustawić nie w pionie, ale w poziomie na całą szerokość ściany, dodatkowo w całość wkomponować schowki i przydatną wnękę na drewno

Brunner/Kaufmann Keramik

Obrotowe palenisko może być dobrym punktem wyjścia do stworzenia ciekawego kominka. Atrakcyjności dodaje przestrzenna ceramika ścienna. W wersji ekonomicznej można byłoby pomalować wnękę kominkową i obudowę w kontrastowych kolorach

Trudne lokalizacje

Często umiejscowienie przewodu dymowego, a co za tym idzie kominka opalanego drewnem nastręcza kłopotów. Lokalizacja przy schodach czy między oknami może być kłopotliwa, ale często też może być źródłem nietuzinkowych pomysłów i rozwiązań. Przykładem może być prezentowany kaflowy piec, który stał się niejako poziomym meblem u podnóża schodów.

Ecosmart Fire

Wkomponowanie paleniska w kuchenną wyspę to dość ekstrawaganckie rozwiązanie. Kominek współgra z wnętrzem, jednocześnie nadając kuchennej wyspie nowego wymiaru

Realizacja Günther Seyrlehner

Kominek w sąsiedztwie schodów często nastręcza problemów. Położony poziomo piec, z prostych w formie, ale przykuwających uwagę piękną zielenią kafli, to pomysł ukazujący, jak atrakcyjnie można wybrnąć z trudnej lokalizacji

Ciekawe połączenia

Nową jakość w projektowaniu kominka można zyskać, wykorzystując znane materiały w nietypowych kombinacjach. Ciekawe może być choćby zestawienie nowoczesnego, surowego metalu bądź szkła ze starą, drewnianą belką albo wielkim, dębowym, prostopadłościennym klockiem, stanowiącym jednocześnie podest dla kominka i siedzisko dla użytkowników. Można też nadać nową formę kominkowym klasykom, np. łącząc portalową zabudowę z wąskim paleniskiem horyzontalnym. Dzięki temu prostemu zabiegowi zyskujemy nową jakość i oryginalną propozycję kominkową. Takich rozwiązań jest dużo. Wszystko zależy od inwestorów, projektantów i ich wyobraźni.

Ruegg

Naturalność i ciepło drewna w towarzystwie nowoczesnej, czarnej stali. Do tego ciekawe połączenie pionu kominka z poziomą, drewnianą podstawą

Bellfires

W bardzo prostą w formie portalową ramę oprawiono palenisko o nietypowym dla kominka klasycznego formacie. To pokazuje jak pomysł potrafi zmienić tradycyjne rozwiązanie w nietypowe

Dlaczego warto?

Kominek zasługuje na uwagę z kilku powodów. Po pierwsze, to element wnętrza, który trudno zmienić, wymagający przy większych przebudowach umiejętności i powodujący nie lubiany chyba przez nikogo ogólny remontowy rozgardiasz. Nie warto zatem przy kominkowej aranżacji podążać ślepo za modą. Dużo lepiej jest pomyśleć o własnych preferencjach oraz możliwościach i – jak wspomniałam wcześniej – uruchomić wyobraźnię. Szkoda też, aby kominek był byle jaki, przecież to wyjątkowe miejsce spektaklu ognia. Ognia, który szczególnie w obecnych, tak intensywnych czasach dostarcza nam potrzebnego relaksu i odprężenia. Po drugie, kominka nie wymieniamy jak komórki co dwa lata czy auta co – powiedzmy – sześć lat. Miejcie świadomość, że wybudowany dziś kominek zostanie z Wami, Drodzy Czytelnicy, na lata. Wybrane przeze mnie aranżacje – często niemłode, patrząc na metrykę – pokazują, że kominki z pomysłem będą przykuwać uwagę nie rok czy pięć lat od czasu powstania, ale będą elementem, wokół którego będziemy budować wnętrze nawet przy zmianie aranżacji strefy dziennej.

Klasyka zawsze w cenie

Co jednak, jeśli nie jesteście fanami projektowych kombinacji? Na szczęście są rozwiązania, które opierają się modom i projektowym pomysłom oraz są uniwersalne i ponadczasowe. Myślę o niestarzejących się klasycznych kominkach portalowych, które odnajdą się w każdym wnętrzu, niezależnie od stylu, w jakim jest utrzymane. Jedna wskazówka – decydując się na portalowego klasyka, warto postawić na proste formy angielskie, francuskie lub minimalistyczne. One najlepiej sprawdzą się po latach.

Brunner

Nie każdy ma pomysł na ciekawą aranżację kominkową. Wówczas warto pomyśleć o kominkowych klasycznych portalach, które sprawdzą się zarówno w tradycyjnych, jak i w nowoczesnych wnętrzach

Nieco znudzona kominkami bez pomysłu postanowiłam Was zainspirować, skłonić do refleksji i pokazać, że o kominkowy pomysł wcale nie jest trudno. Faktem jest, że sam ogień jest największą ozdobą kominka, jednak nie oznacza to, że o całej reszcie możemy zapomnieć. Kominka używamy zazwyczaj z kilkumiesięczną przerwą, a i w sezonie też nie każdego dnia, dlatego warto, aby również wówczas, gdy się w nim nie pali, był ozdobą wnętrza. Ogień to żywioł, a kominek to jego sceneria, warto, aby współgrały i zachęcały do wieczornych płomiennych spektakli w Waszych salonach.

Aldona Mazurkiewicz aldona.m@ihz.pl