Fob listopad 2015 c

Page 1

7

Green Light for BSS

9

JCommerce w Opolu

14

Fitch podnosi ocenę Opola

Forum OPOLSKIEGO BIZNESU

Miesięcznik Samorządu Gospodarczego ISSN 1732-4505 nr 11 (115) listopad 2015

STREFA BARDZIEJ

OPOLSKA

GRZEGORZ SAWICKI: DUŻY SUKCES NASZEGO REGIONU


Z DRUGIEJ STRONY Inwestycje 4.

Strefa bardziej Opolska

6.

Impuls wkracza na Opolszczyznę

16.

Reminiscencje po kongresie

19.

Agencja Rozwoju Miasta ma rozruszać gospodarczo Nysę

Gospodarka 5.

Klimat lepszy, ale...

7.

Opolskie Orły Eksportu Green Light for BSS. Nowoczesne usługi biznesowe w Opolu

2

9.

Opolska Izba Gospodarcza Henryk Galwas Prezes

Rada Izby Przewodniczący: Marian Duczmal, Wiceprzewodniczący: Ryszard Błaszków, Wilhelm Beker, Andrzej Rybarczyk Sekretarz: Bartosz Ryszka Członkowie: Zdzisław Bąk, Andrzej Drosik, Jarosław Najczuk, Marian Siwon, Renata Gumała, Piotr Żur

Forum Opolskiego Biznesu Wydawca: Opolska Izba Gospodarcza 45-075 Opole, ul. Krakowska 39 tel./fax. 77 44 17 668, 77 44 17 669 www.oig.opole.pl

Redaktor naczelny Mariusz Studzienny Skład, łamanie, reklama:

JCommerce otwiera biuro w Opolu i poszukuje pracowników Kolejne perspektywy rozwoju

11.

ZAK wciąż nieobecny w zarządzie Grupy Azoty

12.

Koniec najbardziej spektakularnej kariery w Kędzierzynie-Koźlu

13.

Przyszłość w chemii Forum Ekoenergii

14.

Fitch podnosi ocenę Opola. Ze stabilnej na pozytywną!

15.

Znamy nominację do e-Commerce Polska Awards 2015

17.

NIK o działaniach na rzecz wzrostu atrakcyjności gospodarczej Opolszczyzny

Polub nas na: www.facebook.com/ForumOpolskiegoBiznesu

nr 11 (115) listopad 2015

45-272 Opole, ul. Sosnkowskiego 29 tel. 77 456 95 29 e-mail: biuro@komunikatorpr.pl www.komunikatorpr.pl

Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych, zastrzega sobie prawo redagowania nadesłanych tekstów, nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam i ogłoszeń.

www.forumopolskiegobiznesu.pl


NA DOBRY POCZĄTEK

Szanowni Państwo Henryk Galwas Prezes Opolskiej Izby Gospodarczej

Za nami wybory parlamentarne. Zanim jednak poszliśmy do urn, niemal rzutem na taśmę walne zgromadzenie akcjonariuszy Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Invest - Park wyraziło zgodę na zakup gruntów w Skarbimierzu za ponad 16mln zł i objęcie za tę kwotę 1029 udziałów Gminy Wałbrzych. Tym samym po sfinalizowaniu sprzedaży i zakupu będziemy drugą siłą w strefie ekonomicznej. Takie zmiany umożliwią regionowi posiadanie przedstawiciela w zarządzie i radzie nadzorczej WSSE, co z kolei pozwala na posiadanie większego wpływu na działanie strefy, przede wszystkim w zakresie pozyskiwania inwestorów. Dla jednych będzie to dobra wiadomość, ale jest też wielu przeciwników specjalnych stref, ponieważ ich zdaniem przyczyniają się do nierównej konkurencji. Pisaliśmy o tym kilka miesięcy temu. W strefach działa wiele firm, m.in. branży spożywczej. A za nami właśnie V Ogólnopolski Kongres Branży Spożywczej. Opole i Opolszczyzna nie jest przypadkowym miejscem na organizację tego mającego już swoje tradycje wydarzenia. Region ma nie tylko dobre warunki geograficzne, ale także ekonomiczne. Świadczą o tym chociażby ostatnie inwestycje: budowa zakładu Pasta Food Company – produkującego chłodzone lasagne, rozbudowa będącego częścią koncernu Danone zakładu Nutricia produkującego mleko dla niemowląt czy budowa nowej linii produkcyjnej w Fabryce Czekolady Mondelez w Skarbimierzu. O polepszeniu klimatu biznesowego może też świadczych fakt, że Fitch Ratings zmienił perspektywę ratingów Miasta Opole ze Stabilnej na Pozytywną oraz potwierdził długoterminowy rating krajowy na poziomie „BBB+(pol)”. Zmiana perspektywy ratingu odzwierciedla scenariusz bazowy Fitch dotyczący utrzymania przez miasto dobrych wyników operacyjnych na poziomie z lat 2013-2014 oraz utrzymania bezpiecznych wskaźników zadłużenia wspieranych przez dobre praktyki zarządzania i rozwój gospodarki krajowej. Nie wszędzie jest jednak aż tak różowo. Po szczegóły odsyłam do numeru Forum Opolskiego Biznesu. Z wyrazami szacunku FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU

3


INWESTYCJE

STREFA BARDZIEJ OPOLSKA ZMIANY UMOŻLIWIĄ REGIONOWI POSIADANIE PRZEDSTAWICIELA W ZARZĄDZIE I RADZIE NADZORCZEJ WSSE, CO Z KOLEI POZWALA NA POSIADANIE WIĘKSZEGO WPŁYWU NA DZIAŁANIE STREFY W ostatni dzień przed wyborami 24.10 walne zgromadzenie akcjonariuszy WSSE Invest - Park wyraziło zgodę na zakup gruntów w Skarbimierzu za ponad 16mln zł i objęcie za tę kwotę 1029 udziałów Gminy Wałbrzych. 27.10. radni Sejmiku Województwa wyrazili zgodę na jej sprzedaż. Tym samym po sfinalizowaniu sprzedaży i zakupu będziemy drugą siłą w strefie ekonomicznej. - Jest to bardzo duży sukces naszego regionu - komentuje Grzegorz Sawicki z zarządu województwa opolskiego. - Cieszę się, że miałem w tym sukcesie swój udział. Okazja do zakupu udziałów w WSSE - o co Opolszczyzna zabiegała od lat - pojawiła się, gdy gm. Wałbrzych uznała, że chce sprzedać swój pakiet (blisko 5,7 proc.) dla pozyskania środ-

ków na inwestycje i rozwój: - Jako udziałowiec w spółce mamy prawo pierwszeństwa zakupu i z tego prawa chcemy skorzystać - mówił Grzegorz Sawicki. Pieniądze na ten cel władze regionu chciały pozyskać ze sprzedaży WSSE 81 ha terenów inwestycyjnych już będących w tej strefie, które regionowi nieodpłatnie przekazała gm. Skarbimierz. Działa tam już wiele zakładów ulokowanych w WSSE. Sawicki zapewniał też, że Ministerstwo Gospodarki „przychylnie ustosunkowało się do wniosku” o zakup udziałów w WSSE przez woj. opolskie. Dodał, że dzięki temu zakupowi Opolszczyzna, która ma obecnie ok. 0,2 proc. udziałów, zwiększyłaby swój stan posiadania do blisko 5,9 proc. i stałaby się drugim co do wielkości - po Skarbie Państwa - udziałowcem w WSSE. Takie zmiany umożliwią regionowi posiadanie przedstawiciela w zarządzie i radzie nadzorczej WSSE, co z kolei pozwala na posiadanie większego wpływu na działanie strefy, przede wszystkim w zakresie pozyskiwania inwestorów. Województwo liczy, że większe udziały w WSSE dadzą możliwość sprawniejszego pozyskiwania inwestorów na Opolszczyźnie. Interes gminy Skarbimierz, która przekazała regionowi tereny, to z kolei powstające u nowych inwestorów miejsca pracy oraz podatki, które zasilić mogą budżet samorządu.

4

Grzegorz Sawicki, Członek Zarządu Województwa Opolskiego

- Chciałbym podziękować wójtowi radnym Skarbimierza za to, że przekazali a także Grzegorzowi Sawickiemu, który tę sprawę – podkreślał na konferencji marszałek województwa.

Pulitowi oraz nam te tereny, pilotował całą Andrzej Buła,

Sawicki dodał, że niewykluczone jest, iż woj. opolskie zechce jeszcze w przyszłości zwiększać pakiet swoich udziałów w WSSE, np. odkupując udziały innych gmin, które byłyby zainteresowane ich sprzedażą. Dodał, że obecnie WSSE ma 16 udziałowców. Swoje dotychczasowe udziały Opolszczyzna odkupiła w kwietniu ub. roku od Kudowy Zdroju za 420 tys. zł.

NAJWIĘKSZA SSE W POLSCE WSSE Invest-Park jest największą z 14 Specjalnych Stref Ekonomicznych w Polsce. Obejmuje 2920 ha w 48 miejscowościach (w woj. dolnośląskim, opolskim, wielkopolskim i lubuskim). Blisko 1300 ha czeka na kolejnych inwestorów. Obecnie w WSSE działa 180 firm, które zainwestowały blisko 20 mld zł i stworzyły ponad 40,3 tys. miejsc pracy. W woj. opolskim WSSE obejmuje ponad 660 ha terenów inwestycyjnych w 12 lokalizacjach, z czego prawie 450 ha to tereny wolne. Na tych zajętych działalność w opolskim prowadzi 25 firm, które zainwestowały ponad 2,3 mld zł i zatrudniają ponad 3,2 tys. pracowników. Część firm nie zrealizowała jeszcze inwestycji i nie rozpoczęła rekrutacji pracowników. Sekretarz urzędu marszałkowskiego Adam Maciąg zaznaczył, że w całym regionie w sumie pod inwestycje przeznaczonych jest ok. 5,3 tys. ha. nr 11 (115) listopad 2015


GOSPODARKA

KLIMAT LEPSZY, ALE... GUS O KONIUNKTURZE GOSPODARCZEJ NA OPOLSZCZYŹNIE W PAŹDZIERNIKU Przedsiębiorstwa z siedzibą w województwie opolskim ogólny klimat koniunktury w przetwórstwie przemysłowym oceniają w październiku bardziej optymistycznie niż we wrześniu. Diagnozy portfela zamówień, produkcji i sytuacji finansowej są bardziej korzystne od zgłaszanych przed miesiącem. Odpowiednie prognozy są pozytywne, choć gorsze od formułowanych we wrześniu. Planowane są nieznaczne redukcje zatrudnienia. Przedsiębiorcy zapowiadają, że ceny wyrobów przemysłowych mogą rosnąć w skali zbliżonej do oczekiwań sprzed miesiąca. Ogólny klimat koniunktury w budownictwie oceniany jest w październiku nieco mniej niekorzystnie niż we wrześniu. Diagnozy sytuacji finansowej są nieznacznie mniej negatywne od zgłaszanych w ubiegłym miesiącu. Bieżący portfel zamówień oceniany jest nieco bardziej pesymistycznie niż we wrześniu. Oceny dotyczące produkcji budowlano-montażowej są w niewielkim stopniu pozytywne, po negatywnych opiniach przed miesiącem. Przewidywania w zakresie portfela zamówień są nieznacznie optymistyczne, mimo to prognozy produkcji budowlano-montażowej oraz sytuacji finansowej są pesymistyczne, gorsze od formułowanych przed miesiącem. Skala spadku zatrudnienia może być większa od planowanej we wrześniu. Prognozy wskazują, że ceny robót budowlano-montażowych mogą spadać.

ją, iż ceny będą spadać. Oceny ogólnego klimatu koniunktury w handlu detalicznym są nieco bardziej negatywne niż we wrześniu. Diagnozy i prognozy sprzedaży oraz sytuacji finansowej są pesymistyczne, gorsze od zgłaszanych przed miesiącem. Możliwy jest spadek zatrudnienia, po niewielkim wzroście planowanym miesiąc wcześniej. Przedsiębiorcy przewidują utrzymanie dynamiki cen. Podmioty z sekcji transport i gospodarka magazynowa oceniają w październiku koniunkturę bardziej korzystnie niż przed miesiącem i lepiej niż przed rokiem. Kierujący jednostkami z sekcji informacja i komunikacja formułują oceny koniunktury bardziej optymistyczne niż we wrześniu br., ale gorsze od notowanych w październiku 2014 r. Pesymistycznie, podobnie jak przed miesiącem i gorzej niż przed rokiem, oceniają koniunkturę firmy z sekcji działalność związana z zakwaterowaniem i usługami gastronomicznymi. | MS

Ogólny klimat koniunktury w handlu hurtowym w październiku oceniany jest mniej optymistycznie niż we wrześniu. Oceny sprzedaży są nieznacznie pozytywne, wobec negatywnych opinii sprzed miesiąca. Odpowiednie przewidywania oraz diagnozy i prognozy sytuacji finansowej są pesymistyczne, gorsze od zgłaszanych we wrześniu. Możliwe są niewielkie redukcje zatrudnienia, na poziomie planowanym miesiąc wcześniej. Przedsiębiorcy przewidu-

FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU

5


INWESTYCJE

IMPULS WKRACZA NA OPOLSZCZYZNĘ ELEKTRYCZNE ZESPOŁY TRAKCYJNE TYPU IMPULS NALEŻĄ DO NAJNOWOCZEŚNIEJSZYCH TEGO TYPU POJAZDÓW NA POLSKIM RYNKU Na początku lipca przyszłego roku pojawi się na opolskich torach pierwszy Impuls – pociąg produkowany przez nowosądecki NEWAG S.A. Firma dostarczy na zamówienie Samorządu Województwa Opolskiego siedem elektrycznych zespołów trakcyjnych, które będą kursować na trasie pomiędzy Kędzierzynem Koźlem, Opolem, Brzegiem i Wrocławiem. W Urzędzie Marszałkowskim Województwa Opolskiego w Opolu podpisano umowę na dostawę 5 elektrycznych zespołów trakcyjnych typu Impuls z opcją na 2 dodatkowe pojazdy.

6

Marszałek Andrzej Buła podkreślał, że to historyczna chwila. – Pierwszy raz podpisujemy tak dużą umowę na zakup taboru. To także pierwsze elektryczne pociągi, jakie kupujemy – do tej pory były to spalinowe szynobusy. I wreszcie jesteśmy pierwszym województwem, które po rozstrzygnięciu przetargu podpisuje umowę na ten cel w ramach nowej perspektywy finansowej - mówił.

nr 11 (115) listopad 2015

Wiceprezes NEWAG S.A. Bartosz Krzemiński informował, że na polskich torach całego kraju jeździ już 70 pociągów typu Impuls. - Województwo opolskie jest 11 województwem, które zakupiło elektryczne zespoły trakcyjne tego typu. Z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że będziecie Państwo zadowoleni z dokonanego wyboru. Nasze Impulsy są bezpieczne, komfortowe tak dla pasażerów jak i załogi, i co najważniejsze nie psują się – powiedział. Elektryczne zespoły trakcyjne typu Impuls należą do najnowocześniejszych tego typu pojazdów na polskim rynku, oferowanych nie tylko przez krajowych producentów. Przystosowane zostały do prędkości maksymalnej 160 kilometrów na godzinę, ale niedawno pobity został przez nie rekord prędkości - 226 kilometrów na godzinę. Producent wyposaży je w nowoczesny układ napędowy i hamulcowy, klimatyzację, nowoczesną informację pasażerską w systemie audio-video, monitoring, 176 miejsc siedzących (fotele pasażerskich z gniazdkami

elektrycznymi AC 230V), bezpłatne Wi-Fi. Będą przystosowane do przewozu osób z ograniczoną zdolnością ruchową i do przewozu rowerów. Kontrakt w wersji podstawowej przewiduje dostawę 5 pojazdów do 31 stycznia 2018 r. oraz opcję na dostawę dwóch dodatkowych pojazdów do 10 grudnia 2018r. W przyszłym roku Opolanie będą mogli korzystać już z trzech nowych „Impulsów”. Cały kontrakt z Newagiem opiewa w sumie na 88.338 tys. złotych. Pieniądze pochodzić będą z czterech źródeł: budżetu województwa opolskiego oraz rezerwy celowej budżetu państwa, Funduszu Kolejowego i Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2014–2020, z którego dofinansowanie wyniesie 15,5 mln euro. Projekt zakupowy realizowany jest pod nazwą pn. „Opolskie mobilne! – usprawnienie transportu zbiorowego regionu i aglomeracji opolskiej”, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2014-2020. | MS


GOSPODARKA

OPOLSKIE ORŁY EKSPORTU 17 FIRM I PIĘCIU BIZNESMENÓW Z WOJEWÓDZTWA OPOLSKIEGO OTRZYMAŁO NAGRODĘ „ORŁY EKSPORTU”. W OSTATNICH LATACH NAWET KILKUKROTNIE ZWIĘKSZYLI EKSPORT PRZYCZYNIAJĄC SIĘ DO ROZWOJU POLSKIEJ GOSPODARKI.

Artur Osiecki, ekonomista dziennika Rzeczpospolita przekonuje, że nasz rodzimy rynek jest już za mały i firmy zaczynają eksportować swoje towary – mówił. - Dzięki temu budujemy polską gospodarkę. Wartość eksportu wynosi obecnie 163 miliardy złotych, a to jest 50% produktu krajowego brutto. Wicepremier Janusz Piechociński zaznacza, ze obserwowany od wielu lat trend dynamicznego wzrostu obrotów handlowych z zagranicą to wskazuje, że polska gospodarka oraz wytworzone w naszym kraju towary i usługi stale poprawiają swoją pozycję na rynkach międzynarodowych. - Stanowi to przejaw rosnącego potencjału polskich przedsiębiorstw. Świadczy to również o rosnącej dojrzałości rozwojowej polskich firm, które po zdobyciu silnej pozy-

cji na rynku krajowym, podejmują wyzwanie i podbijają rynki zagraniczne – podkreślił. - W naszym regionie najlepiej na zagranicznych rynkach radzą sobie firmy z branży spożywczo-cukierniczej, meblarskiej oraz przeznaczonej dla przemysłu - dodaje Artur Osiecki. Nagrody wręczono w pięciu kategoriach: najdynamiczniejszy eksporter, produkt eksportowy, debiut eksportowy, najlepszy eksporter oraz osobowość eksportu. Osobowością eksportu zostali: Hubert Szaforz z firmy Stegu, Piotr Kler (Kler SA), Janusz Mamot i Krzysztof Szajwaj z Głuchołaskich Zakładów Papiernicznych oraz Christoph Ludwig z Brökelmann.

GREEN LIGHT FOR BSS. NOWOCZESNE USŁUGI BIZNESOWE W OPOLU POLSKA JEST NUMEREM JEDEN W EUROPIE I NUMEREM TRZECIM NA ŚWIECIE JEŚLI CHODZI O DOSTARCZANIE USŁUG OUTSOURCINGOWYCH Opole jest najlepszym miejscem do lokowania przedsięwzięć w sektorze zaawansowanych usług dla biznesu. Mamy bardzo dobry rynek pracy, mamy publiczne uczelnie jak Uniwersytet i Politechnika, które współpracują z sektorem i potrafią dostosować swój program nauczania na potrzeby konkretnego odbiorcy – mówił Arkadiusz Wiśniewski, Prezydent Opola w czasie trzeciej edycji seminarium inwestycyjnego poświęconego outsourcingowi, zorganizowanego w dniu 19 października w hotelu DeSilva w Opolu. Pomysłodawcy i gospodarze wydarzenia Miasto Opole do dzielenia się spostrzeżeniami i doświadczeniami na temat rozwoju zaawansowanych usług biznesowych zaprosili do dyskusji topowych menedżerów opolskich firm, przedstawicieli środowiska akademickiego oraz wielu znakomitych ekspertów rynku m.in. z PwC, Jones Lang LaSalle czy Cushman &Wakefield.

FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU

7


GOSPODARKA Po krótkim przemówieniu otwierającym wygłoszonym przez Prezydenta Opola, Marcin Nowak, Dyrektor Zarządzający z Capgemini Polska przedstawił wyniki raportu dla Opola przygotowanego przez ABSL. Po jego prezentacji eksperci z Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych, PwC oraz ABSL dyskutowali na temat czynników jakie wpływają na atrakcyjność inwestycyjną w Europie Środkowo-Wschodniej. Próbowali również odpowiedzieć na pytanie od czego zależeć będzie dalszy rozwój tego sektora w Polsce. – Polska jest numerem jeden w Europie i numerem trzecim na świecie jeśli chodzi o dostarczanie usług outsourcingowych.

W rozmowie na temat oferty biurowej, która jest warunkiem rozwoju usług dla biznesu mówiono z kolei o specyficznych potrzebach i oczekiwaniach stawianych przez najemców z sektora BSS. – Podstawowym wymogiem jest kwestia lokalizacji rozumiana jako dostępność komunikacyjna w postaci transportu publicznego, jak i dostępność samochodowa. Oprócz tego jest szereg wymagań stawianych stricte powierzchni biurowej np. podnoszone podłogi, efektywność przestrzeni, dobre oświetlenie – mówiła Katarzyna Krokosińska, Starszy Konsultant z Działu Wynajmu Powierzchni Biurowych i Reprezentacji Najemcy Jones Lang LaSalle. Podkreślano, że sektor BSS jest głównym motorem rozwoju polskich nowoczesnych biurowców klasy A. Dostępność wykwalifikowanej kadry ze znakomitą znajomością języka niemieckiego to główne kryterium brane pod uwagę przez firmy, które zdecydowały się na umiejscowienie swoich oddziałów w Opolu. Mówiąc o oczekiwaniach wobec władz samorządowych obecni w mieście inwestorzy podkreślali z kolei m.in. potrzebę zintegrowanych działań skierowanych do studentów, które pokazałyby, że mają oni możliwości rozwoju zawodowego w Opolu, a także konieczność bardziej intensywnej niż obecnie komunikacji między biznesowej na terenie regionu.

8 To czy pozostanie liderem będzie zależało od tego jak dalej wykorzysta szansę rozwoju w szczególności jeśli chodzi o dostępność pracowników nie tylko w obecnych lokalizacjach, ale i nowo utworzonych, jak również na ile obecne prawodawstwo będzie nadążało za trendami, które wymagane są w świadczeniu usług w sakli globalnej- powiedział Marcin Nowak.

W rozmowie na temat rozwoju talentów pod kątem zaawansowanych usług dla biznesu przedstawiciele opolskich uczelni oraz firm headhunterskich zastanawiali się jakimi kompetencjami powinni wykazywać się kandydaci na stanowiska oferowane przez pracodawców z sektora zaawansowanych usług. – Oprócz konkretnych umiejętności językowych, czy technicznych pracodawcy poszukują u swoich pracowników umiejętności miękkich tzw. kompetencji interpersonalnych powiedziała Barbara Jakubska, Regional Manager z Hays Talent Solutions. | MS

JCOMMERCE OTWIERA BIURO W OPOLU I POSZUKUJE PRACOWNIKÓW DZIĘKI TEJ LOKALIZACJI FIRMA STWORZY DLA SWOICH INŻYNIERÓW OPROGRAMOWANIA MOŻLIWOŚCI PRACY BEZPOŚREDNIO W REGIONIE Programowanie, projektowanie, doradztwo i wdrażanie innowacyjnych rozwiązań informatycznych – oto, czym od 2005 roku zajmuje się JCommerce. W chwili obecnej firma posiada już 6 oddziałów oraz siedzibę główną w Katowicach. Do końca roku planuje także otworzyć biuro w Opolu i zatrudnić w nim ok. 20 osób. Opole zaczyna być docenianie przez branże nowoczesnych technologii. Niemały wpływ ma na ten fakt także miejscowa Politechnika, która od lat stawia na połączenie nauki z biznesem, dbając w ten sposób o konkurencyjność swoich absolwentów na rynku pracy. To właśnie od tej uczelni rozpoczęła się współpraca katowickiej firmy JCommerce z miastem Opole. W ramach projektu JStudent – synergia nauki i biznesu, firma organizowała liczne szkolenia techniczne oraz personalne zarówno na uczelni jak i w swojej siedzibie oraz rozpoczęła program praktyk i staży.

nr 11 (115) listopad 2015


GOSPODARKA – Ten kierunek wytyczyliśmy sobie już kilka lat temu, konsekwentnie nim podążamy i będziemy wspierać działalność JCommerce, również w rekrutacji. Nowe, atrakcyjne miejsca pracy to jeden z priorytetów prezydenta Arkadiusza Wiśniewskiego – mówi Maciej Wujec, zastępca prezydenta Opola. Z uwagi na potencjał lokalnego rynku oraz otwartość i chęć wspierania przedsiębiorców zarówno przez Urząd Miasta jak i uczelnie, JCommerce podjęła decyzję o otwarciu kolejnego oddziału właśnie na Opolszczyźnie. Dzięki tej lokalizacji firma stworzy dla swoich inżynierów oprogramowania możliwości pracy bezpośrednio w regionie. Niebawem JCommerce zdecyduje o lokalizacji biura, tymczasem już teraz oferuje nowe możliwości współpracy dla specjalistów PHP, Front-End, .NET, JAVA, Business Intelligence, Liderów Technicznych oraz specjalisty administracji/ HR, który będzie odpowiadał za koordynację procesu rekrutacji oraz prowadzenie oddziału. W nadchodzącym nowym roku akademickim

kontynuowane będą również specjalistyczne szkolenia dla studentów lokalnych uczelni oraz wraz z rozwojem oddziału pojawią się oferty stażowe. Firma JCommerce SA działa na rynku IT od 2005 r., dostarczając przyjazne i funkcjonalne oprogramowanie biznesowe. Specjalizuje się w projektowaniu, doradztwie oraz wdrażaniu rozwiązań informatycznych z obszaru ERP, SFA, systemów i aplikacji dedykowanych – webowych, mobilnych i desktopowych. Wykorzystując wieloletnie doświadczenie oferuje usługi wsparcia informatycznego w obszarach .NET, Java, PHP i Front-End. Firma, będąc w ogólnopolskiej czołówce, świadczy usługi projektowania i wdrażania systemów Business Intelligence orazautorskichszkoleńztegozakresu.KlientamiJCommerce są zarówno liderzy swoich branż w Polsce i Europie, jak i firmy sektora MSP oraz przedstawiciele sektora publicznego. | MS

9

KOLEJNE PERSPEKTYWY ROZWOJU WRĘCZONO KONCESJĘ DOTYCZĄCĄ WYDOBYCIA SKAŁ WAPIENNYCH Z DUŻEGO ZŁOŻA Koncesję dot. wydobycia skał wapiennych dla przemysłu wapienniczego z nowego, dużego złoża „Tarnów Opolski – Wschód” wręczono uroczyście firmie Lhoist Polska w Ambasadzie Belgii w Warszawie. Złoże to może być eksploatowane przez kilkadziesiąt lat.

Koncesja dotyczy wydobycia skał wapiennych dla przemysłu wapienniczego ze złoża „Tarnów Opolski – Wschód”. Złoże to położone jest w całości w woj. opolskim, na terenie miejscowości: Otmice, Poznowice i Siedlec (gm. Izbicko) oraz Kamień Śląski (gm. Gogolin).

W rozmowie Tomasz Kostuś, wicemarszałek województwa podkreślił, że przyznana firmie Lhoist koncesja to „ważny z gospodarczego punktu widzenia dokument”. - Dla przedsiębiorstwa oznacza rozwój, dla gmin na terenie których znajduje się złoże – podatki i miejsca pracy, a dla samorządu województwa opłaty środowiskowe i umocnienie Opolszczyzny na mapie gospodarczej Polski jako zagłębia przemysłu cementowo-wapienniczego – mówił.

Jak powiedział menadżer ds. zarządzania nieruchomościami Zakładów Wapienniczych Lhoist SA Henryk Malisz złoże to ma powierzchnię ponad 500 hektarów i zostało odkryte, opisane i zarejestrowane przez geologów firmy w ostatnich latach. Jest ono na tyle duże – zdaniem Malisza jest jednym z większych złóż w Polsce – że zapewni funkcjonowanie firmy przez kilkadziesiąt kolejnych lat.

FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU


GOSPODARKA - Po uzyskaniu tej koncesji, przy wydobyciu na poziomie początkowo dwóch, a docelowo trzech milionów ton wapienia rocznie, jeśli oczywiście pozwoli na to rynek, znika zagrożenie dla kontynuacji działalności firmy – dodał Malisz.

Można się jednak, zdaniem Malisza, spodziewać zatrudnienia kilkunastu dodatkowych osób, bo wydobywany tzw. metodą strzałową kamień ma być też na miejscu wstępnie obrabiany – utworzona ma być tam m.in. stacja wstępnego kruszenia kamienia. Zakłady Wapiennicze Lhoist S.A. to od 1996 roku część Grupy Lhoist. Zakłady w Tarnowie Opolskim przetwarzają rocznie ponad milion ton kamienia wapiennego. Sztandarowym produktem firmy jest wapno hydratyzowane. W Polsce istnieje w sumie 5 zakładów produkcyjnych Grupy zatrudniających ponad 550 pracowników. Dwa z nich mieszczą się w woj. opolskim – w Tarnowie Op. oraz w Górażdżach. W samym Tarnowie Op. zatrudnionych jest ok. 150 osób. Jak podano na stronie internetowej firmy spółka ma klientów w sektorach: ochrony środowiska, rolnictwa, przemysłu hutniczego, papierniczego, chemicznego, budownictwa lądowego, inżynierii drogowej oraz wielu innych.

Wyjaśnił, że obecnie spółka eksploatuje dwie kopalnie na Opolszczyźnie – w Izbicku i Tarnowie Opolskim. Zasoby kamienia w eksploatowanej od ponad 40 lat kopalni w Tarnowie Opolskim kończą się jednak. Stąd pojawiła się potrzeba szukania nowych złóż. 10

Nowe złoże położone jest kilka kilometrów od obecnego zakładu. Malisz podał, że wydobycie surowców według planów ma ruszyć tam w II kwartale 2017 r. Załoga nowej kopalni pochodzić ma z kopalni wygaszanej, eksploatowanej obecnie w Tarnowie.

Lhoist Group to – jak zapisano na stronie internetowej spółki - światowy lider w produkcji wapna, wapna dolomitowego i wyrobów wapienniczych z siedzibą w Belgii. Grupa obecna jest w 25 krajach świata i ma w sumie ponad 90 zakładów na całym świecie. Dziekan Wydziału Budownictwa i Architektury na Politechnice Opolskiej prof. Stefania Grzeszczyk powiedziała, że w Polsce wapienie i margle występują dość powszechnie, a najwięcej jest ich w czterech regionach: świętokrzyskim, opolskim, krakowsko-częstochowsko-wieluńskim i lubelskim. Region opolski ma drugie pod względem wielkości tzw. zasoby przemysłowe tych surowców - po woj. świętokrzyskim. Prof. Grzeszczyk podała, że w woj. opolskim jest ich 851 673 tys. ton, a w świętokrzyskim 1 072 657 tys. ton. Wyjaśniła, że - w uproszczeniu - zasoby przemysłowe to te, które są przygotowane do wydobycia. W sumie w skali całego kraju wynoszą one 3 155 693 tys. ton. Z kolei tzw. zasoby bilansowe złóż wapieni i margli w całej Polsce to 18 156 609 tys. ton. (PAP)

nr 11 (115) listopad 2015


GOSPODARKA

OBIETNICA Z POCZĄTKU ROKU WCIĄŻ NIE MOŻE SIĘ DOCZEKAĆ REALIZACJI ZAK WCIĄŻ NIEOBECNY W ZARZĄDZIE GRUPY AZOTY

Mija pięć lat, odkąd kędzierzyńskie zakłady stały się częścią Grupy Azoty. Mimo że wszystkie największe spółki mają swoich przedstawicieli w zarządzie całej grupy, to kędzierzyński ZAK jest tego pozbawiony. Początkowo nie było problemu, ponieważ prezesem zakładów w Tarnowie i Kędzierzynie był ten sam człowiek – Jerzy Marciniak. Prezesowi Marciniakowi tak się u nas spodobało, że swoją funkcję piastował znacznie dłużej, niż to było w planie. Ostatecznie przestał być prezesem ZAK w czerwcu 2013 roku. Kiedy jego następcą został były wiceminister Skarbu Państwa Adam Leszkiewicz, człowiek w branży dobrze znany i oceniany, spekulowano, że lada moment wejdzie do zarządu Grupy. Tym bardziej że oprócz ludzi z Tarnowa znajdował się tam już prezes zakładu z Polic Krzysztof Jałosiński. Łącząc się z ZA Puławy, firmy ustaliły parytet obecności ludzi z Tarnowa i Puław w zarządzie Grupy Azoty.

Tyle tylko, że wciąż nie myślano o reprezentancie spółki z Opolszczyzny. Taki stan rzeczy się utrwalił i nie zmieniło tego odejście Jerzego Marciniaka. Wraz ze zmianą ministra Skarbu Państwa władzę przejął były wieloletni prezes ZA Puławy Paweł Jarczewski. Kolejne przetasowania nie rodziły rewolucyjnych zmian i w temacie reprezentanta ZAK w najwyższych władzach spółki nastała cisza. Regularnie pytany o to prezes Leszkiewicz odpowiadał: – To nie jest najważniejsze, bo większość decyzji jest wypracowana przez różne kompetentne zespoły, w których nasi reprezentanci są obecni. Sprawa powróciła na początku roku, kiedy władze spółki jasno zadeklarowały, że człowiek z Kędzierzyna-Koźla zasiądzie w zarządzie Grupy Azoty. Aby to nastąpiło, konieczna jest zmiana umowy spółki. Minęło ponad 9 miesięcy, jednak nic takiego nie miało miejsca. Postanowiliśmy sprawę sprawdzić. Zapytaliśmy, czy sprawa jest aktualna i kiedy możemy liczyć na spełnienie obietnicy. – Plany włączenia przedstawiciela Grupy Azoty Kędzierzyn do struktur zarządu Grupy Azoty są aktualne. Nie jest jeszcze ustalony termin nadzwyczajnego walnego zgromadzenia, na którym zmiana statutu miałaby być uchwalana – poinformował po naszych odpytywaniach Grzegorz Kulik, rzecznik prasowy Grupy Azoty. Jakub Dźwilewski

FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU

11


GOSPODARKA

ZENON MAŚLONA ODCHODZI Z BRENNTAG POLSKA KONIEC NAJBARDZIEJ SPEKTAKULARNEJ KARIERY W KĘDZIERZYNIE-KOŹLU

12 Jeszcze kilka miesięcy temu zapowiadał, że chce stać na czele Brenntag Polska przez kolejną kadencję. Dzisiaj już jest pewne, że Zenon Maślona przestanie kierować firmą, która jest największym dystrybutorem chemikaliów w Polsce i Europie Środkowej. Odbędzie się to jednak w sposób zaplanowany i spokojny. Plan jest taki: w ciągu kilku tygodni Zenon Maślona zrezygnuje ze wszystkich funkcji międzynarodowych, czyli z funkcji członka zarządu Brenntag Europa oraz szefa regionu Centralnej Europy Brenntag. Około roku pozostanie na stanowisku prezesa zarządu Brenntag Polska, by potem oddać stery nowemu

prezesowi, który został już wskazany jako sukcesor. – Niedawno skończyłem 60 lat, ale to nie znaczy, że już chcę być emerytem – śmieje się Zenon Maślona. – Po prostu uważam, że nowe wyzwania, jakie stają przed chemią i naszą branżą, to okazja dla kogoś młodszego, ze świeżymi pomysłami. Po ponad dwóch dekadach kierowania tą firmą mam już nieco dość. Wciąż będę aktywny zawodowo i będę współpracować z grupą Brenntag, ale na innym stanowisku, moja rola się zmieni. Prezes Maślona wyjaśnia, że nikt do odejścia go nie zmuszał. Wręcz przeciwnie. Mimo że już od kilku lat nie jest współwłaścicielem Brenntag Polska, wciąż pozostawał na czele spółki i tak miało być nadal. – Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść niepokonanym – przytacza słowa znanej piosenki zespołu Perfect. Następca Zenona Maślony w Brenntagu jest już znany. To pracownik spółki z Łodzi. Jednak nie musimy się obawiać. Jak zapewnia Zenon Maślona, spółka nie zmieni swojej siedziby,

nr 11 (115) listopad 2015

centrum decyzyjne będzie wciąż w Kędzierzynie-Koźlu, tutaj będą płacone podatki. Co więcej, firma będzie dalej inwestować w Kędzierzyn-Koźle. – Między innymi dlatego łatwiej mi było podjąć taką decyzję, bo uzyskałem zapewnienie, że centrum spółki będzie w Kędzierzynie-Koźlu. Udało mi się nawet kolegów z centrali przekonać do dalszego rozwoju firmy właśnie u nas. Odchodząc, będę więc spełniony i spokojny – powiedział w rozmowie z Dobrą Gazetą Zenon Maślona. Jakub Dźwilewski Foto: GMS


GOSPODARKA

PRZYSZŁOŚĆ W CHEMII W Instytucie Ciężkiej Syntezy Organicznej w Kędzierzynie-Koźlu odbyło się spotkanie branży chemicznej. – Instytut i jego działalność robią wrażenie – przyznał marszałek województwa opolskiego Andrzej Buła. Branża chemiczna to jedna z tych gałęzi przemysłu, na którą województwo opolskie stawia i którą wspiera finansowo. Idą za tym także pieniądze unijne. To było między innymi celem spotkania w Kędzierzynie-Koźlu, by nakłonić firmy sektora chemii do badań i rozwoju, postawienia na szeroko pojętą innowację. Na ten cel województwo ma pieniądze w Regionalnym Programie Operacyjnym na lata 2014-2020. - Nastąpiło odwrócenie strumienia pieniędzy. Teraz to do przedsiębiorców będą trafiały środki na badania i rozwój, a oni będą dobierali sobie naukowców z uczelni. Trudno bowiem o badania bez wsparcia naukowców – mówił marszałek Andrzej Buła. Dyrektor ICSO Andrzej Krueger przedstawił potencjał kierowanej przez siebie instytucji. – Jesteśmy jednym z 50 w kraju instytutów podległych ministerstwu gospodarki, jednym z 19 najwyższej kategorii A. – mówi Krueger.

ICSO współpracuje z firmami chemicznymi w kraju jak i za granicą. - Nasz instytut znajduje się w czołówce najlepszych w Polsce, o czym świadczy kategoria A, przyznana decyzją Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Prowadzi badania naukowe i prace badawczo-rozwojowe wdziedzinienaukchemicznych.Wdrażawynikibadańdopraktyki przemysłowej. Wykonuje badania i analizy chemiczne – wyliczał Krueger. 13

FORUM EKOENERGII Trzy dni warsztatów, wystaw, wykładów i dyskusji nt. produkcji i wykorzystania „zielonej energii” oferowało odbywające się w stolicy województwa VII Ogólnopolskie Forum Ekoenergetyki. To miejsce, gdzie nauka spotyka się z praktyką. Dziedzina ekoenergetyki wkracza do naszego życia gospodarczego z coraz większa siłą. Związane jest to niewątpliwie z postępem technologicznym, poszukiwaniem nowych niekonwencjonalnych i często tańszych źródeł energii – z drugiej strony – sprzyja jej coraz większa świadomość społeczna w zakresie ochrony środowiska. Jak podkreślił wicemarszałek województwa Antoni Konopka, odnawialne źródła energii (OZE) to kierunek, który znakomicie wpisuje się w strategię Unii Europejskiej na lata 2014-2020. – W ramach obowiązującego Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego mamy zabezpieczone na ten obszar blisko 200 mln zł.

– zaznaczył. Jak dodał, UE stawia w tej dziedzinie na innowacyjność i współpracę nauki z praktyką. Wyzwaniem najbliższej przyszłości będzie także produkcja energii przez obywateli. Wicemarszałek przypomniał ponadto, że ważnym miejscem dla tej dziedziny jest Regionalne Centrum Ekoenergetyki w Łosiowie – służące doradztwem i pomocą. Mirosław Pierucha, wiceprezydent Opola mówił o perspektywicznym wymiarze ekoenergetyki. – To bardzo optymistyczne, że miejscem, gdzie odbywają się takie inspirujące dyskusje są polskie uczelnie. Budujący jest także fakt, że poza gronem naukowym, samorządowcami, kwestie te są przedmiotem zainteresowania ludzi młodych. To świadczy o tym, że starają się oni zrozumieć przyszłość gospodarki i jej wyzwania – podkreślił.

czyni się do rozwoju gospodarki, a w dłuższej perspektywie do tworzenia nowych miejsc pracy. Organizatorami VII Ogólnopolskiego Forum Ekoenergetyki byli: Polski Związek Motorowy oraz Fundacja Zielony Feniks. Patronat honorowy nad wydarzeniem objęli: Minister Środowiska, Minister Gospodarki oraz Marszałek Województwa Opolskiego. | MS

Uczestniczący w VII OFE, Michał Górski, prezes Fundacji Zielony Feniks,wyraził nadzieję, że poza wymiarem środowiskowym, branża ta przy-

FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU


GOSPODARKA

FITCH PODNOSI OCENĘ OPOLA ZE STABILNEJ NA POZYTYWNĄ! Fitch Ratings zmienił perspektywę ratingów Miasta Opole ze Stabilnej na Pozytywną oraz potwierdził długoterminowy rating krajowy na poziomie „BBB+(pol)”. Zmiana perspektywy ratingu odzwierciedla scenariusz bazowy Fitch dotyczący utrzymania przez Miasto dobrych wyników operacyjnych na poziomie z lat 2013-2014 oraz utrzymania bezpiecznych wskaźników zadłużenia wspieranych przez dobre praktyki zarządzania i rozwój gospodarki krajowej.

14

Krajowy rating na poziomie „BBB+(pol)” odzwierciedla stabilne wyniki operacyjne, dobre wskaźniki zadłużenia, średniej wielkości gospodarkę lokalną oraz mały budżet Miasta, który jest bardziej narażony na negatywne trendy w gospodarce narodowej. W średnim okresie Fitch prognozuje, że marża operacyjna Opola będzie wynosić powyżej 6%, a nadwyżka operacyjna średnio 40 mln zł. Taki poziom nadwyżki będzie średnio 1,5x wyższy od obsługi zadłużenia oraz zapewni wskaźnik długu do nadwyżki bieżącej na poziomie 7-8 lat. Prognoza Fitch jest oparta na założeniu, że nowe Władze Miasta będą kontynuować politykę racjonalizacji i kontroli wydatków bieżących, jak również ostrożną politykę finansową. Polityka ta przyczyniła się do poprawy wyników operacyjnych Opola z marżą operacyjną wynoszącą powyżej 6% w latach 2013-2014, w porównaniu do 4% marży operacyjnej w 2012r.

Ponadto zakładamy, że wzrost gospodarczy Polski powinien wspierać rozwój lokalnej gospodarki i pozytywnie wpłynąć na dochody podatkowe Opola.

Miasta koncentrują się na poprawie lokalnej infrastruktury w tym dróg lokalnych, systemu transportowego w Opolu, nowym taborze autobusowym – czytamy w raporcie.

Fitch prognozuje, że zadłużenie bezpośrednie w latach 2015-2017 pozostanie na bezpiecznym poziomie 45% dochodów bieżących, pomimo oczekiwanego wzrostu w ujęciu nominalnym w wyniku inwestycji. – Oczekujemy, że zadłużenie bezpośrednie Miasta wyniesie 230 mln zł lub umiarkowane 39% dochodów bieżących na koniec 2015r. (w 2014r.: 224 mln zł lub 39%). Polityka zadłużania Miasta koncentruje się na zaciąganiu długu jedynie w celu finansowania inwestycji, minimalizacji kosztów obsługi i utrzymania nadwyżki operacyjnej na poziomie wystarczającym do obsługi zadłużenia. Spodziewamy się, że wydatki majątkowe Opola będą wynosić średnio 100 mln zł rocznie w średnim okresie, co stanowi średnio 14% wydatków ogółem. Zakładamy także, że w większości będą one finansowane z dochodów majątkowych (w tym funduszy z UE) i nadwyżki bieżącej, co ograniczy zapotrzebowanie Miasta na finansowanie długiem. Celem Opola jest wykorzystywanie funduszy unijnych dostępnych dla polskich jednostek samorządu terytorialnego w ramach perspektywy finansowej UE na lata 2014-2020, która zakłada możliwość ubiegania się o 85% dofinansowania inwestycji. Inwestycje

Fitch zauważa też, że mały budżet Opola jest bardziej narażony na negatywne trendy w gospodarce w porównaniu do miast stanowiących grupę porównawczą. Gospodarka Opola jest dobrze zdywersyfikowana jednak sektor przemysłowy razem z budowlanym mają istotny udział w Wartości Dodanej Brutto (WDB) Miasta. W 2012r. (ostatnie dostępne dane) wygenerowały one łącznie 39% WDB (dane dla podregionu opolskiego) powyżej średniej krajowej wynoszącej 34%. Sektor usług w Opolu jest dobrze rozwinięty, ale jego udział w strukturze WDB jest niższy (58%) od średniej krajowej (64%). Na koniec sierpnia 2015r. stopa bezrobocia w Mieście (5,5%) była znacznie poniżej średniej krajowej wynoszącej 10,0%.

CZYNNIKI ZMIANY RATINGU Ratingi mogą zostać podniesione, jeśli Miasto utrzyma trwale obecne dobre wyniki operacyjne z marżą operacyjną powyżej 6%, oraz zadłużenie pozostanie na umiarkowanym poziomie poniżej 50% dochodów bieżących. GŁÓWNE ZAŁOŻENIA Fitch zakłada, że wydatki operacyjne nie będą rosły szybciej niż dochody operacyjne, co mogłoby przełożyć się na pogorszenie marży operacyjnej.

nr 11 (115) listopad 2015

Fitch prognozuje, że w latach 2015-2017 realny wzrost PKB Polski wyniesie 3,5% rocznie. Wzrost gospodarczy kraju powinien sprzyjać rozwojowi Miasta. Ponadto modernizacja lokalnej infrastruktury również będzie korzystnie oddziaływać na gospodarkę lokalną i powinna stymulować działalność gospodarczą w Opolu, co może przełożyć się na większą bazę podatkową oraz wyższe dochody z podatków. | MS

Fitch zakłada, że program inwestycyjny nie zostanie znacząco powiększony, co mogłoby prowadzić do zwiększenia zapotrzebowania Miasta na nowy dług. Fitch zakłada również, że Opole będzie przestrzegać wszystkich regulacji oraz procedur przy realizacji projektów inwestycyjnych współfinansowanych ze środków unijnych.


GOSPODARKA

ZNAMY NOMINACJE DO E-COMMERCE POLSKA AWARDS 2015 Ogłoszono nominacje w konkursie e-Commerce Polska Awards 2015. O wyróżnienia w poszczególnych kategoriach powalczą zarówno duże, rozpoznawalne marki jak Gandalf czy Zalando, jak i obiecujące debiuty, takie jak modowy portal e-commerce’owy PasujeMi czy platforma do obsługi zleceń z branży rozrywkowej Eventi. Nagrody zostaną przyznane w trzech kategoriach: brandingu, sprzedaży i obsługi klienta. Sklepy oceniane będą za design, poziom innowacyjności, pomysł na promocję i spójną komunikację marki, jak i rozwiązania skierowane na wygodę i komfort klienta: dostosowanie kanałów sprzedaży do możliwości jakie stwarza powszechny dostęp do urządzeń mobilnych, obsługę i zaufanie klienta. Laureatów konkursu poznamy podczas uroczystej Gali, która odbędzie się 18 listopada w Kinie Praha w Warszawie. Prezentujemy nominowanych w kolejności alfabetycznej.

15

Kategorie z zakresu brandingu:

Kategorie z zakresu sprzedaży:

Kategoria : Design roku Nominowani w grupie małe sklepy: Gorseciarka.pl, House of April.pl, NaturalCHIC.pl, Pasujemi.pl Nominowani w grupie średnie i duże sklepy: BRW.com.pl, Mniammniam.pl, Walutomat.pl Kategoria : Innowacja roku Nominowani w grupie małe sklepy: Balladine.com, Bus4us.eu, Eventi.pl, Pasujemi.pl Nominowani w grupie średnie i duże sklepy: Centrumdruku.com.pl, Ravelo.pl, Taniaksiazka.pl Kategoria : Mobilny design roku Nominowani grupie małych sklepów: brak nominowanych Nominowani w grupie średnie i duże sklepy: Bellodecor.com.pl, Gandalf.com.pl, Militaria.pl, Tim.pl, Yes.pl Kategoria : Pomysł promocyjny roku Nominowani grupie małych sklepów: brak nominowanych Nominowani w grupie średnie i duże sklepy: Answear.com, Sarenza.pl, Zalando.pl Kategoria : Spójność marki w różnych kanałach sprzedaży Nominowani w grupie małe sklepy: 4gift.pl, Bamadoo.pl, Sklep-ppoz.pl Nominowani w grupie średnie i duże sklepy: Cyfrowe.pl, Ispot.pl, Kazar.com, Zalando.pl

Kategoria : m-Commerce: Nominowani grupie małych sklepów: brak nominowanych Nominowani w grupie średnie i duże sklepy: Empik.com, e-obuwie.pl, Kazar.com, Zalando.pl Kategoria : Najlepsze dostosowanie do sprzedaży wielokanałowej: Nominowani grupie małych sklepów: brak nominowanych Nominowani w grupie średnie i duże sklepy: Sephora.pl, Tim.pl Kategoria : Przełamanie nieufności Nominowani w grupie małe sklepy: Balladine.com, Gorseciarka.pl, Sklep-ppoz.pl Nominowani w grupie średnie i duże sklepy: Answear.com, Fly.pl, Sephora.pl Kategoria : Strona roku Nominowani w grupie małe sklepy: Bus4us.eu, E-zabawkowo.pl, Sklep-ppoz.pl Nominowani w grupie średnie i duże sklepy: Fabrykaform.pl, Fly.pl, Walutomat.pl

Kategoria: Najlepsza Obsługa Klienta Nominowani w grupie małe sklepy: Balladine.com, BRILU.pl, Meskiegacie.pl Nominowani w grupie średnie i duże sklepy: Internetowykantor.pl, Mniammniam.pl, Taniaksiazka.pl

FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU


INWESTYCJE

REMINISCENCJE PO KONGRESIE POLSCY PODDOSTAWCY PRODUKTÓW DLA BRANŻY SPOŻYWCZEJ NIE ZAWSZE SPEŁNIAJĄ STAWIANE IM NORMY, KTÓRE SĄ BARDZO WYŚRUBOWANE ne – stwierdził Roman Sitko, prezes zarządu Mondelez Polska Production. – Polskie oddziały firm są zwykle najlepsze w koncernach. Wyrabiają polską markę. Ta dobra marka bierze się z dobrych pracowników i dobrej kadry zarządzającej – dodał. Inwestorów zachęca do Polski bliskość innych rynków, szczególnie niemieckiego, a także perspektywa wzrostu polskiego rynku. To bardzo ważne w przemyśle spożywczym, który nie może opierać całej produkcji na eksporcie.

16

Czy globalny biznes może pomagać w rozwoju małych, lokalnych firm? Uczestnicy panelu dyskusyjnego zorganizowanego przez Wałbrzyską Specjalną Strefę Ekonomiczną „INVEST-PARK” w ramach V Ogólnopolskiego Kongresu Spożywczego zgodzili się, że korzyści z takiej symbiozy mogą mieć obie strony. V Ogólnopolski Kongres Branży Spożywczej odbył się 6 października br. w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w Opolu. Opole i Opolszczyzna nie jest przypadkowym miejscem na organizację tego mającego już swoje tradycje wydarzenia. Region ma nie tylko dobre warunki geograficzne (długi okres wegetacji, dobre nasłonecznienie) do rozwoju branży rolno-spożywczej, ale także ekonomiczne. Świadczą o tym chociażby ostatnie inwestycje: budowa zakładu Pasta Food Company – produkującego chłodzone lasagne, rozbudowa będącego częścią koncernu Danone zakładu Nutricia produkującego mleko dla niemowląt czy budowa nowej linii produkcyjnej w Fabryce Czekolady, Mondelez w Skarbimierzu. Przemysł spożywczy stanowi już 13 proc. polskiego PKB. Wałbrzyska Specjalna Strefa Ekonomiczna to głównie motoryzacja, ale coraz większy udział mają u nas firmy spożywcze. Mamy 13 takich firm i są to duzi gracze. Intensywnie rozwijają się u nas również branże powiązane: opakowania i logistyka – zauważyła Barbara Kaśnikowska, prezes Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Prezes Kaśnikowska poprowadziła również panel dyskusyjny zorganizowany przez WSSE w ramach Kongresu Spożywczego – „Globalny biznes – lokalne korzyści – wiemy jak to robić”. Duże firmy spożywcze inwestują w perspektywie wielu lat, kilkunastu lub kilkudziesięciu. Przy podejmowaniu decyzji liczy się u nich stabilność, spokój inwestycyjny, dobra współpraca i odporność na zmiany politycz-

nr 11 (115) listopad 2015

Adam Małecki, zastępca dyrektora Departamentu Inwestycji Zagranicznych Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych, przywołał analizy, z których wynika, że dla inwestorów najważniejszymi czynnikami branymi pod uwagę przy decydowaniu o lokowaniu inwestycji jest infrastruktura drogowa, lokalizacja zakładu na terenie specjalnej strefy ekonomicznej oraz bliskość poddostawców i odbiorców. Niestety polscy poddostawcy produktów dla branży spożywczej nie zawsze spełniają stawiane im normy, które są bardzo wyśrubowane. Sieci handlowe narzucają wysokie normy, które następnie producenci przerzucają na swoich poddostawców. Mamy część polskich poddostawców, ale na razie dotyczy to tylko maszyn i opakowań. Chcemy by było ich więcej, ale jest to proces rozłożony w czasie – mówił Maciej Wajs, dyrektor zakładu Pasta Food Company. – Rozmowy z poddostawcami są trudne, ale mam nadzieję, że zwiększymy udział polskich poddostawców. Zaczynaliśmy od skupu owoców i warzyw. Robiliśmy szkolenia dla poddostawców jak zbierać owoce. Musieliśmy się dostosować do wyższych wymagań rynku – opowiadała Małgorzata Furmańska z Kampol-Fruit. – Japoński klient chciał od nas specjalnej odmiany truskawki.


INWESTYCJE Konfliktu nie widzę, tylko obustronne korzyści. Współpracujemy już dłuższy czas i widzę tego efekty. Rozwinęła się baza dostawców – mówił Roman Sitko z Mondelez. W Kongresie uczestniczyło blisko 400 osób. W jego trakcie małe przedsiębiorstwa miały okazję poznać te duże firmy działające na Opolszczyźnie, m.in. Animex, Pasta Food Company, Nutricia, które prezentowały swój potencjał zakupowy. Odbyło się także kilka seminariów tematycznych poświęconych m.in. współczesnemu drobiarstwu czy rozwijaniu firmy i eksportowaniu do Wielkiej Brytanii. Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki w ramach Kongresu zorganizowało I Opolskie Forum Przemysłu Rolno-Spożywczego Polska – Białoruś, Kazachstan, Rosja, Armenia. W tym roku zamówiliśmy jej 400 ton, a w przyszłym będzie to już tysiąc ton – dodała. Podczas panelu dyskusyjnego padło również pytanie czy światowe koncerny sprzyjają czy też przeszkadzają w rozwoju lokalnym przedsiębiorcom. Paneliści byli zgodni co do tego, że duże koncerny pomagają się rozwijać i podnosić konkurencyjność lokalnym firmom.

Organizatorami V Ogólnopolskiego Kongresu Branży Spożywczej byli: Miasto Opole, Centrum Wystawienniczo-Kongresowe w Opolu, Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki i Wałbrzyska Specjalna Strefa Ekonomiczna „INVEST-PARK. Źródło: WSSE

W dłuższej perspektywie jest to szansa, ponieważ zwiększa konkurencyjność i innowacyjność małych firm. Lokalne przedsiębiorstwa będą dzięki temu lepiej przygotowane do zdobywania rynków rodzimych i zagranicznych – stwierdził Roland Wrzeciono, dyrektor Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki.

17

Współpracujemy już od wielu lat z małymi firmami. Generalnie obserwujemy wzrost sprzedaży do tych firm – mówił Herbert Hyb, dyrektor zakładu DS Smith w Oławie. Wielkie koncerny konkurują z sobą i są zajęte walką o globalne rynki. Nie mogą robić wszystkiego. Nie są w stanie skupiać się na całej produkcji, więc część zadań muszą zlecić mniejszym poddostawcom.

NIK O DZIAŁANIACH NA RZECZ WZROSTU

ATRAKCYJNOŚCI GOSPODARCZEJ OPOLSZCZYZNY NIE ZOSTAŁ W PEŁNI WYKORZYSTANY POTENCJAŁ SEKTORA BADAWCZO-ROZWOJOWEGO ORAZ INSTYTUCJI OTOCZENIA BIZNESU. Samorząd Województwa Opolskiego stworzył w ramach RPO WO 2007-2013 warunki umożliwiające przekazanie ponad 330 mln zł na dofinansowanie projektów skierowanych na rozwój innowacyjności przedsiębiorstw, jak też na wzmocnienie sektora badawczo-rozwojowego B+R oraz instytucji otoczenia biznesu. Pomimo jednak osiągnięcia zakładanych przez Zarząd Województwa Opolskiego celów udzielonego wsparcia, w dotychczasowych ocenach innowacyjności dokonywanych przez Komisję Europejską, województwo opolskie nadal klasyfikowane było na najniższym poziomie,

co świadczy o ograniczonej skuteczności podejmowanych do tej pory działań, w kontekście tego sposobu pomiaru oraz oceny regionów. Jakkolwiek w przeprowadzonych naborach wybierane były projekty odpowiadające przyjętym celom dofinansowania, to zdaniem NIK nie zostały stworzone warunki istotnie preferujące projekty wykraczające poza innowacyjność na poziomie firmy. Nie został doprecyzowany również sposób dokumentowania nowatorskiego charakteru projektów, a na wybór projektów wpływały również

FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU


GOSPODARKA wskazywane prognozy przyszłych wyników finansowych firm, do których osiągnięcia przedsiębiorcy nie byli później zobowiązywani w zawieranych umowach. Wprawdzie skontrolowani przez NIK przedsiębiorcy, którzy uzyskali dofinansowanie, rozszerzyli swoją ofertę w ramach prowadzonej działalności gospodarczej, jednakże zaledwie połowa z nich wdrażała wyniki prac badawczo-rozwojowych, a pozostali ograniczyli się jedynie do zakupu dostępnych na rynku produktów i usług.

18

Zdaniem NIK nie został także w pełni wykorzystany potencjał sektora badawczo-rozwojowego oraz instytucji otoczenia biznesu. Dla większości projektów realizowanych przez uczelnie wyższe, udzielenie dofinansowania nie było uzależnione od przekazania przedsiębiorcom wyników prowadzonych badań. Nie wprowadzono również obowiązku wykazywania, jako rezultatów dofinansowanych projektów, uzyskanych przez uczelnię patentów lub wdrożeń. Ustalony dla tych projektów wskaźnik rezultatu, nie odzwierciedlał wpływu projektów na otoczenie, a odnosił się jedynie do wysokości środków własnych uczelni zaangażowanych w realizację projektu. Dopuszczono także do swobodnego uznawania przez instytucje otoczenia biznesu rodzajów działań wskazywanych jako wsparcie udzielone przedsiębiorcom. W ocenie NIK podejmowane przez te instytucje działania jedynie w ograniczonym zakresie zapewniały zainteresowanym przedsiębiorcom dostęp do profesjonalnych usług okołobiznesowych, a zaangażowane zasoby, jedynie w niewielkim zakresie przysłużyły się do rozwoju przedsiębiorczości. Dyrektor OCRG nie zgadza się z taką opinią. - W poprzedniej perspektywie były to wdrożenia innowacji, a nie projekty typowo badawcze, dlatego musiało wystąpić jedno wdrożenie włącznie z tym, że do każdego wniosku była dołączana opinia o innowacyjności czyli materiał, który wyjaśniał na czym polega innowacyjność – powiedział Radiu Opole Ronald Wrzeciono.

nr 11 (115) listopad 2015

W ramach istniejącego systemu kontroli i nadzoru Instytucja Zarządzająca oraz Instytucja Pośrednicząca II stopnia (IP2) weryfikowały zarówno realizację zakresu rzeczowego, jak też wydatkowanie środków podlegających refundacji. Nie wyeliminowało to jednak nieprawidłowości przy realizacji projektów ujawnionych przez NIK, które polegały m.in. na: • nieoszczędnym wydatkowaniu środków publicznych przez jednego z przedsiębiorców przy realizacji projektu, • nieprzedłożeniu NIK przez dwóch przedsiębiorców dokumentacji zrealizowanych projektów, jak też brak poinformowania IP2 o miejscu jej przechowywania, • niepoinformowaniu IP2 o okolicznościach wskazujących na zaistnienie uzasadnionych podstaw do ogłoszenia upadłości lub postawienia w stan likwidacji, pomimo faktycznego zaprzestania prowadzenia działalności gospodarczej przez przedsiębiorcę, • nieutrzymaniu w okresie trwałości projektu zadeklarowanego wskaźnika rezultatu dotyczącego zatrudnienia pracowników, • poniesieniu wydatków niekwalifikowalnych na łączną kwotę 279,4 tyś. zł po terminie zakończenia finansowej realizacji projektu, • zatrudnieniu sześciu pracowników w terminach późniejszych niż określone w zawartych umowach o dofinansowanie.


INWESTYCJE GŁÓWNE USTALENIA KONTROLI NIK ORAZ WYNIKI BADANIA ANKIETOWEGO PRZEPROWADZONEGO WŚRÓD PRZEDSIĘBIORCÓW WSKAZUJĄ NA: • niepełne wykorzystanie potencjału sektora badawczo-rozwojowego oraz kadr naukowych; • niedostateczny poziom współpracy tego sektora z przedsiębiorstwami; ogólną i niewystarczającą ofertę instytucji otoczenia biznesu w zakresie usług szkoleniowych, doradczych i informacyjnych dotyczących możliwości pozyskania środków na działalność innowacyjną i badawczo-rozwojową; • brak mechanizmów skłaniających przedsiębiorców do prowadzenia i wykorzystywania w większej skali wyników prac badawczo-rozwojowych. • w ocenie innowacyjności państw członkowskich UE sporządzonej z wykorzystaniem metodologii Innovation Union Scoreboard w 2015 r., Polska ujęta została w grupie krajów o umiarkowanej innowacyjności, wyprzedzając jedynie Rumunię, Bułgarię, Łotwę oraz Litwę. • Roland Wrzeciono, dyrektor Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki podkreśla, że w tym okresie udzielono 217 dotacji, natomiast NIK skontrolowała jedynie 8 firm i to z pierwszego naboru. Natomiast w przypadku pozostałych naborów NIK nie miała zarzutów.

| MS

AGENCJA ROZWOJU MIASTA MA ROZRUSZAĆ GOSPODARCZO NYSĘ

19

Zakup terenów po FSD, budowa hali sportowej, skupienie kompetencji Nyskiego Ośrodka Rekreacji i Nyskiego Zarządu Nieruchomości przyświecały pomysłowi powołania Agencji Rozwoju Miasta, która niebawem ma zacząć działać w Nysie. Skąd pomysł na taką instytucję? Jak mówi Burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz potrzeba zmian. - Dziś jest kiepsko jeżeli chodzi o aktywność w zarządzaniu czy pozyskiwaniu środków zewnętrznych. Myślę, że straciliśmy kilka lat, ponieważ tych zmian nie było. Każdy kto był nad jeziorem, na kąpielisku czy czeka na mieszkanie wie, że w tych dziedzinach od lat nic się nie zmieniło. Biznes i sport – tak podsumowuje to w skrócie Burmistrz. Oprócz NOR i NZN w skład przyszłej agencji miałyby wejść tereny po byłej fabryce Nysa Motor, Targowisko Miejskie oraz hala widowiskowo-sportowa, której budowa rozpoczęła się przy ulicy Sudeckiej w zeszłym tygodniu. - Pozytywna agresywność, musimy zatrzymać

młodych ludzi, ponieważ za kilka lat ranga i prestiż Nysy spadnie do poziomu małego, nic nieznaczącego miasteczka, a tego chcemy uniknąć - dodaje Burmistrz. Większość radnych przyznaje, że z pomysłem muszą się jeszcze zaznajomić. - Obawiam się, że spółka będzie miała zbyt szeroki zakres działań i może tego nie udźwignąć. - mówi radny Stanisław Czepiel. Jednak wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Marcin Wajda przyklasnął pomysłowi. - To dobry pomysł. Jeden podmiot mógłby obsługiwać kilka zadań. Kibicuję Burmistrzowi jeśli chodzi o taką fuzję. Takie posunięcie to także ograniczenie biurokracji. Taki pomysł wiąże się z pewnością ze zmianami organizacyjnymi, ale zwolnień jak zapowiada Burmistrz nie będzie, ponieważ te osoby mają znaleźć pracę przy projekcie jakim jest wprowadzenie bonów wychowawczych. Fot, info: UM w Nysie

FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU


Kilometry kanalizacji

Inwestycje, których nie widać. W gminach, które nie mają kanalizacji, udaje się średnio oczyścić jedynie 8 proc. wytworzonych nieczystości. To zdecydowanie za mało. W skali kraju oznacza to, że co roku do środowiska trafiają ścieki o objętości większej niż jezioro Śniardwy.

20

Problem wskazała Najwyższa Izba Kontroli w raporcie. Co roku sieciami wodociągowymi dociera do mieszkańców Polski ponad 2 mld m3 wody, z czego po zużyciu tylko 60 proc. odprowadzane jest z powrotem do oczyszczalni ścieków. Reszta nieczystości trafia w większości prosto do środowiska. Jedynie 3,4 proc. niepodłączonych do kanalizacji nieruchomości posiada przydomowe oczyszczalnie. Pozostałe wyposażone są w zbiorniki bezodpływowe, które - jak wynika z kontroli NIK - nie są opróżniane z odpowiednią częstotliwością. Na szczęście zaczyna się w tym temacie poprawiać. Kolejny gminy kończą ogromne inwestycje kanalizacyjne.

Artykuł dofinansowany ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu - Prawda jest taka, że na takiej ekologicznej inwestycji w sieci kanalizacyjne niejeden wójt dosłownie popłynął - stwierdził Piotr Soczyński, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu. - To są kosztowne inwestycje, których efektów nie widać, bo rury są pod ziemią. A mieszkańcy widzą tylko rachunki za ścieki. To, że Odra jest dziś znacznie czystsza, to efekt wysiłku wielu samorządowców położonych z jej zlewni – powiedział.

Potwierdza to najnowższy raport NIK. Wzrasta ochrona dorzecza Odry przed zanieczyszczeniami, ale – jak wynika z raportu kontrolnego Najwyższej Izby Kontroli – proces ten postępuje zbyt powoli. Kontrolerzy zwrócili uwagę, że status „stan dobry” ma tam obecnie tylko 21 proc. rzek i 3 proc. jezior. Jak poinformowała rzecznik wrocławskiej delegatury NIK Violetta MatuszewskaPotemska, kontrola potwierdziła, że sześć Wojewódzkich Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej To niezbyt popularne inwestycje, bo nie są widoczne. w latach 2010-2013 prawidłowo wydawało pieniądze Mało tego często dochodzi do sporów z mieszkańcami. na realizację zadań związanych z gospodarką wodną Przykład Gierałcic w gminie Głuchołazy. Mieszkańcy pro- i ochroną wód. testowali przeciw wysoW raporcie stwierdzono m.in., że skuteczne kontrole kości opłat za przyłąprzyczyniły się do zmniejszenia ilości ścieków przemysłocza, według wytycznych wych i komunalnych: wymagających oczyszczenia - o 10 gminy. Inni nie chcą podproc. oraz nieoczyszczonych odprowadzanych do wód łaczyc się do nowego dorzecza Odry o ponad 13 proc. Systematycznie rośnie systemu. liczba miast w dorzeczu Odry posiadających oczyszczalnie ścieków. W 2013 r. już niemal wszystkie miasta w dorzeczu - 381 z 385 - miały własne oczyszczalnie, w tym 216 to oczyszczalnie z podwyższonym usuwaniem biogenów.

- To są potworne pieniądze – powiedział Piotr Soczyński, prezes Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Opolu. - W 1993 roku kiedy rozpaczał działać fundusz było 813 km kanalizacji w całym regionie, po 22 latach funduszu 2130 km. I to tylko i wyłącznie sieci przy udziale wojewódzkich funduszy nie licząc pieniędzy marszałka i programu operacyjnego infrastruktura i środowisko, to kolejny setki kilometrów kanalizacji.

nr 11 (115) listopad 2015


262 mln zł na pożyczki i 28 mln zł na dotacje

Fundusz dofinansuje budynki publiczne Szkoły, hale sportowe, siedziby urzędów, szpitale - to najczęściej zgłaszane inwestycje samorządów do programu „Lemur - Energooszczędne budynki użyteczności publicznej”. Wsparciem finansowym Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej objęte są przedsięwzięcia, polegające na projektowaniu i budowie nowych budynków użyteczności publicznej i zamieszkania zbiorowego. W ramach drugiego naboru programu Lemur Narodowy Fundusz przeznaczy 262 mln zł w formie pożyczki i 28 mln zł na dotacje. Program realizowany będzie do 2020 roku. - Gminy doceniają oszczędności na rachunkach za energię, jakie daje nowoczesny, energooszczędny budynek. Program Lemur jest tu dla nich bardzo pomocny. Po pierwszym roku funkcjonowania programu wprowadziliśmy zmiany, które rozszerzają krąg beneficjentów, upraszczają zarówno wytyczne techniczne jak i zasady umarzania pożyczek – mówi Dorota Zawadzka – Stępniak, zastępca Prezesa Zarządu NFOŚiGW. Program Lemur przeznaczony jest dla inwestycji, których koszt kwalifikowany przekracza 1 mln zł, z wyłączeniem wniosków dotyczących dokumentacji projektowej. Wysokość pożyczki wynosi do 1200 zł/ m2 powierzchni użytkowej budynku (o regulowanej temperaturze).

Pożyczki mogą zostać częściowo umorzone, po potwierdzeniu uzyskania zakładanego efektu na etapie eksploatacji budynku. W przypadku Artykuł dofinansowany ze środków najwyższej klasy A energooszczędWojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska ności budynku przewiduje się umoi Gospodarki Wodnej w Opolu rzenia do 60 proc. kwoty pożyczki, przy klasie B – do 40 proc., w przypadku klasy C – do 20 proc. i spółki prawa handlowego, w których jednostki samorządu terytorial- 21 - Najwięcej dotychczas złożonych nego posiadają 100 proc. udziałów wniosków, bo ponad połowa, dotylub akcji, a także organizacje pozaczyła budynków klasy A. To świadczy rządowe, kościoły, związki wyznao wysokiej świadomości ekologiczniowe oraz kościelne osoby prawne. nej samorządów i chęci stosowania Dzięki zmianom wprowadzonym najlepszych dostępnych rozwiązań w tym roku wnioski składać mogą w zakresie oszczędzania energii także jednostki organizacyjne PGL w nowych budynkach – dodaje DoLasy Państwowe, posiadające osoborota Zawadzka – Stępniak. wość prawną oraz parki narodowe. Pierwsza edycja programu Lemur Celem programu Lemur jest zakończyła się w grudniu 2014 roku. zmniejszenie zużycia energii, a w konNarodowy Fundusz podpisał umowy sekwencji ograniczenie lub unikniędofinansowania 21 przedsięwzięć, cie emisji zanieczyszczeń do powiektórych koszt całkowity wynosi trza. Narodowy Fundusz szacuje, ponad 125 mln zł. Z tej kwoty nieże realizacja programu doprowadzi mal 34 mln zł stanowią pożyczki z Narodowego Funduszu, a 0,5 mln zł – do rocznej oszczędności 23 tys. MWh dotacje na dokumentację techniczną. energii i do redukcji emisji dwutlenku węgla o 4,6 tys. ton rocznie. Narodowy Fundusz zatwierdził Program Lemur wspiera działatakże dofinansowanie kolejnych nia związane z zapisami unijnej Dyre8 projektów z programu Lemur, ktywy 2010/31/UE z dnia 19 maja które dostaną 17,4 mln zł wsparcia 2010 r. w sprawie charakterystyki w formie pożyczki i 0,7 mln zł w forenergetycznej budynków. Przewimie dotacji. duje ona, że po 31 grudnia 2018 r. O wsparcie z programu Lemur nowe budynki, zajmowane przez mogą starać się podmioty sektora władze publiczne oraz będące ich finansów publicznych, z wyłączeniem własnością, będą budynkami o niepaństwowych jednostek budżeto- mal zerowym zużyciu energii. wych, samorządowe osoby prawne

FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU


Dla czystszego powietrza

Spotkanie negocjacyjne z przedstawicielami Wspólnoty Mieszkaniowej ul. Kolejowa w Opolu Artykuł dofinansowany ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu

22

W dniu 23 października 2015 r. w siedzibie Funduszu odbyło się spotkanie z przedstawicielami Wspólnoty Mieszkaniowej ul. Kolejowa 6ab, 8ab, 10ab, 12abc w Opolu w ramach którego negocjowano warunki umowy pożyczki pn.: „„Wykonanie wewnętrznej instalacji centralnego ogrzewania wraz z węzłem cieplnym w budynku wielorodzinnym położonym w Opolu przy ul. Kolejowej 6ab, 8ab, 10ab, 12abc - zadanie objęte wnioskiem złożonym przez Energetykę Cieplną Opolszczyzny w ramach KAWKI – I nabór””.

Unijne normy dla powietrza. Przeznaczanie pieniędzy na poprawę jakości powietrza to konieczność. Polska wprowadziła zmiany w ustawie Prawo ochrony środowiska, bo musi dostosować się do dyrektywy unijnej. Prawo to wprowadza nowe zasady zarządzania jakością powietrza w strefach i aglomeracjach oraz wymaga podZadanie realizowane jest w ramach I konkursowego jęcia działań naprawczych tam, gdzie pomiary wykażą naboru wniosków na dofinansowanie przez Wojewódz- przekroczenie norm. ki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej Stąd właśnie wniosek opolskiej wspólnoty, która w Opolu przedsięwzięć związanych z „Likwidacją niskiej obejmuje 4 budynki w których mieści się łącznie 48 lokali emisji wspierającą wzrost efektywności energetycznej mieszkalnych. Do programu KAWKA przystąpiły 22 lokai rozwój rozproszonych odnawialnych źródeł energii le, które podłączone zostaną do miejskiej sieci ciepłow- KAWKA”. niczej zasilanej z ciepłowni centralnej położonej w Opolu Polskie miasta należą do najbardziej zanieczyszczonych w Unii Europejskiej. Wśród 65 miast w Polsce, które zostały przebadane przez Światową Organizację Zdrowia (WHO), tylko sześć mieści się w normie. Program KAWKA ma na celu dofinansowanie inwestycji mających pomóc w poprawie tej sytuacji. Chodzi o ograniczenie niskiej emisji pyłów cieplarnianych, która w odróżnieniu od wysokiej emisji, charakterystycznej dla sektora energetycznego, powoduje poważne komplikacje zdrowotne u ludzi. Są to szkodliwe gazy pochodzące z transportu oraz lokalnych kotłowni węglowych i domowych pieców grzewczych. W miejscowościach o słabej wentylacji niska emisja jest główną przyczyną powstawania smogu, a ten z kolei zwiększa zachorowalność oraz śmiertelność związaną z chorobami układu krążenia i oddychania.

nr 11 (115) listopad 2015

przy ul. Harcerskiej 15.

W ramach zadania między innymi: • zlikwidowane zostaną piece kaflowe w 5 lokalach; • zlikwidowanych zostanie 7 kotłów węglowych; • zostanie wykonana wewnętrzna instalacja c.o. i c.w.u. w 11 lokalach; • nastąpi podłączenie istniejącej instalacji c.o. i c.w.u. do sieci ogólnej w 11 lokalach.


Trzy filary mikroretencji

Samorządowcy, urzędnicy z instytucji zajmujących się gospodarką wodną oraz przedstawiciele organizacji pozarządowych spotkali się na I Opolskim Forum Mikroretencji by porozmawiać o niwelowaniu negatywnych skutków suszy poprzez mikroretencję.

Artykuł dofinansowany ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu

Lata powojenne to czas wielu zaniedbań w traktowaniu infrastruktury melioracyjnej. Nie jest ona utrzymywana w należyty sposób, często jest wręcz zdewastowana – mówił Ryszard Wilczyński. Wojewoda Opolski przedsta- zabezpieczenia przed powodzią terenów przyległych wił założenia programu mikroretencji - budowy małych do rzek. Wybudowano 7 zbiorników retencyjnych o łącz- 23 i rozproszonych zbiorników, stawów i oczek wodnych, nej pojemności 8,1 mln m3; zmodernizowano 15 stacji progów na rowach melioracyjnych i małych ciekach, oraz uzdatniania wody. lokalnych systemów powiązań pomiędzy tymi obiektami. Tegoroczna susza, jej skutki w rolnictwie (straty W sierpniu b.r. powstał zespół doradczy który groma- w uprawach, hodowli bydła, gospodarce stawowej) dzi partnerów do przygotowania realizacji programu. oraz w środowisku (usychanie drzewostanów) wykazują, Pełnomocnikiem przedsięwzięcia został doświadczony że konieczne jest nowe podejście do retencji wody w działaniach proekologicznych Adam Ulbrych. w przestrzeni rolniczej i na obszarach jednostek osadPiotr Soczyński, prezes zarządu Wojewódzkiego Fun- niczych. Podjęcie programu mikroretencji tworzy możduszu Ochrony Środowiska w Opolu podkreślał dotych- liwość przeciwdziałania suszy i łagodzenia jej skutków czasowy wkład funduszu w realizacje projektów zwią- oraz będzie sprzyjać poprawie jakości życia i przedsięzanych z retencją - Do końca 2014 roku zrealizowano biorczości na obszarach wiejskich. 88 zadań o łącznej wartości 1332,5 mln zł – wyliczał. - WyMikroretencja byłaby oparta na trzech filarach: budowano i zmodernizowano wały przeciwpowodziowe rolniczej przestrzeni produkcyjnej, wodzie w obszarze na długości 22,6 km. Wykonano regulację i dokonano zabudowy w postaci np. oczek wodnych czy stawów oraz odbudowy koryt rzecznych na długości 371 km w celu ochronie bioróżnorodności. Zbiorniki retencyjne zrealizowane przy udziale środków WFOŚiGW w Opolu : „Michalice” na rzece Widawie – 1 748 195 m3; „Włodzienin” na rzece Troi – 4 000 000 m3; „Kluczbork” na rzece Stobrawie – 1 683 000 m3; „Biskupice-Brzóski” na rzece Pratwie – 535 000 m3; „Gajdowe” Nadleśnictwo Rudziniec – 49 600 m3; „Spałek” gmina Strzelce Opolskie – 71 400 m3; Zbiornik w Leśnictwie Świerkle - 6 410 m3.

Uczestnicy spotkania dyskutowali o tym, gdzie mikroretencja powinna funkcjonować oraz przy pomocy jakiego partnera należy ją realizować. Dyrektor wydziału ds. infrastruktury i nieruchomości Opolskiego Urzędu Wojewódzkiego Marek Świetlik ocenił, że najbardziej do tego typu projektów kwalifikują się są spółki wodne – jest ich na Opolszczyźnie 27, aktywnie działa ok. 20. Wojewoda wśród podmiotów, które mogą podejmować tego typu działania, wskazał też np. rolników, właścicieli gruntów, organizacje pozarządowe czy stowarzyszenia gmin. Omawiano wnioski z kontroli NIK, doświadczenia NGO z realizacji zadań małej retencji oraz możliwości wsparcia projektów mikroretencji ze środków zewnętrznych.

FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU


Polska zainwestuje

82,5 mld euro z unijnej

polityki spójności

Pieniądze na efektywność energetyczną Pracownicy Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu uczestniczyli w Konferencji pn.: „Nowa perspektywa unijna w obszarze efektywności energetycznej nowa szansa dla samorządów, spółdzielni, wspólnot”, której tematem przewodnim były „Środki unijne na termomodernizację budynków”. 24

Podczas konferencji przedstawiciele Funduszu przedstawili dostępne i planowane narzędzia umożliwiające finansowanie inwestycji w zakresie efektywności energetycznej, prezentując „Lokalne formy wsparcia dla osób nie prowadzących działalności gospodarczej”, gdzie prelegentem była Małgorzata Oleksiewicz Koordynator Funduszu Pożyczkowego MŚP (FP).

Artykuł dofinansowany ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu dofinansowanych z Funduszy Europejskich będzie kosztem kwalifikowalnym, co oznacza utrzymanie możliwości jego refundacji, zaś poziom dofinansowania unijnego w wysokości 85 proc.

Obecnie pomimo doświadczeń z perspektywy unijnej 2007 – 2014 dotychczasowi i obecni beneficjenci nadal borykają się z niedostateczną wiedzą w zakresie W prezentacji omówiono realizowany w Funduszu obecnie obowiązujących przepisów czy też procedur Program zwany „Prosumentem Opolskim” polegający pozyskiwania finansowania oraz jego źródeł m.in. na dofinansowaniu w formie dotacji zakupu i montaw zakresie efektywności energetycznej muszą przyjąć żu odnawialnych źródeł energii ze środków WFOŚiGW Gminne Programy Gospodarki Niskoemisyjnej, które w Opolu. otwierają możliwość pozyskania środków unijnych. Ponadto zaprezentowano realizowany przez Fun- W związku z powyższym mam świadomość, iż istnieje dusz Program pożyczek niskooprocentowanych dla potrzeba zbudowania wiedzy potencjalnym beneficjenprzedsiębiorców MŚP ze środków UE, w ramach którego tom tj. samorządom (gminy, powiaty), spółdzielniom/ możliwe jest m.in. finansowanie inwestycji związanych wspólnotom czy MŚP w obszarze szeroko pojętej efekz termomodernizacją budynków, a także przedsta- tywności energetycznej. wiony został przez Panią Barbarę Lesik - specjalistę ds. doradztwa energetycznego Projekt pn.: „Ogólnopolski system wsparcia doradczego dla sektora publicznego, mieszkaniowego oraz przedsiębiorców w zakresie efektywności energetycznej oraz OZE” z omówieniem celów i zakresu Projektu wraz ze wskazaniem grup docelowych, do których jest ten Projekt skierowany. Zgodnie z zatwierdzoną przez Komisję Europejską Umową Partnerstwa w dniu 23 maja 2014 r. w latach 2014-2020 Polska zainwestuje 82,5 mld euro z unijnej polityki spójności. Część środków przeznaczona jest na efektywność energetyczną, która w obecnej sytuacji zarówno cen energii jak i sytuacji geopolitycznej staje się celem priorytetowym zarówno na poziomie krajowym jak i europejskim. Ponadto podatek VAT w projektach nr 11 (115) listopad 2015


Uniwersytet Opolski rusza z nowym projektem

Szkolenia dla opolskich producentów żywności „Nasz ekoprodukt” wspołfinansowane przez WFOŚiGW w Opolu

Ma więcej witamin i składników mineralnych, metody produkcji są przyjazne środowisku, jest zdrowsza i ma niezapomniane walory smakowe. Mowa o żywności ekologicznej. Od listopada br. opolscy producenci żywności będą mieli okazję do bliższego zapoznania się z tą ideą.

Artykuł dofinansowany ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu i Opolu. Dzięki temu, każdy z zainteresowanych uczestnictwem zaoszczędzi czas i pieniądze na dojazd.

Co najważniejsze szkolenia są nieodpłatne. Każde z nich jest prowadzone w cyklu 32 godzin (4 dni x 8 godzin) co pozwala na pełne zapoznanie się z ideą ekologicznej żywności. Seria szkoleń potrwa od listopaW Polsce funkcjonuje już blisko 24 tysiące firm pro- da 2015r. do marca 2016r. dukujących żywność ekologiczną. Ponad 28 milionów Popyt na zdrową żywność jest, konkurencja wśród Polaków deklaruje kupno żywności ekologicznej. Powoproducentów wciąż mała, a zainteresowanie produktadem zakupu jest najczęściej troska o własne zdrowie mi ekologicznymi rośnie. Warto skorzystać z nadarzająoraz lepsze walory smakowe takich produktów. cej się okazji i poszerzyć swoją wiedzę. Wystarczy zgłosić W zeszłym roku wydano na zdrową żywność ok. się poprzez formularz elektroniczny, dostępny pod tym 2,5 mld zł.Jak wynika z badań firmy Inquiry ledwie adresem. 300 mln zł trafiło do firm produkujących prawdziwie Projekt Szkolenia dla opolskich producentów żywnoekologiczne, certyfikowane jedzenie. Resztę pieniędzy ści „Nasz ekoprodukt” jest organizowany przez Uniwerotrzymały firmy, które nie należą do producentów grupy sytet Opolski oraz współfinansowany ze środków Wojeeko. W ich asortymencie znajdziemy glutaminian sodu, wódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki sztuczne barwniki, wzmacniacze smaku i wiele innych Wodnej w Opolu. konserwantów do których tak przywykli współcześni konsumenci. Więcej informacji znajduje się na stronie: Szkolenia dla opolskich producentów żywności „Nasz www.inkubator.uni.opole.pl ekoprodukt” to projekt, podczas którego uczestnicy poznają dogłębnie pojęcie ekologicznego produktu, zasady jego certyfikacji i kontroli oraz tego jak go skutecznie promować. Szkolenia są dostępne dla maksymalnie 128 pracowników z opolskiej branży spożywczej, zainteresowanych wytwarzaniem ekologicznej żywności. 12 z 16 szkoleń odbędzie się w wybranych miastach powiatowych regionu: Strzelcach Opolskich, Brzegu, Prudniku, Kluczborku

FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU

25


SZANOWNI PAŃSTWO! Informuję Państwa, że przy OIG działa Sąd Polubowny (Arbitrażowy) z siedzibą w Opolu ul. Krakowska 39, tel. 77 44 17 666, lub kom. 519 517 215. Podstawa prawna powołania tego Sądu wynika z części V Kodeksu Postępowania Cywilnego art. 1154 do 1217) w brzmieniu nadaniu tym przepisom ustawą z 28.07.2005 r. (Dz. Ust 178 poz. 1478 z późn. zm.). Poddanie sporów gospodarczych orzecznictwu sądów arbitrażowych wymaga umieszczenia przez strony w umowie gospodarczej wyraźnego jasnego zapisu na sąd arbitrażowy. Przykładowy zapis w takiej umowie winien brzmieć:

26

„Wszelkie spory wynikające z niniejszej umowy będą rozstrzygane przez Sąd Arbitrażowy przy Opolskiej Izbie Gospodarczej w Opolu zgodnie z regulaminem tego Sądu”. Dokonanie takiego wspólnego zapisu może wprawdzie nastąpić później jednak praktyka wykazała, że udaje się to stronom najbardziej na początku współpracy przy zawieraniu umowy. W świetle przepisów wyroki sądu polubownego (arbitrażowego) mają moc prawną równą wyrokom sądu powszechnego (art. 1212 kpc). Czas uzyskania wyroku w sądzie polubownym (arbitrażowym) jest wielokrotnie krótszy. Opłata za postępowanie jest znacznie niższa, niż w sądach powszechnych. Największe oszczędności występują w sporach o zapłatę dużych kwot powyżej 500.000 zł, przy których opłata wynosi od 2,5% do 1% za każdą instancję, a w sądach powszechnych opłata stała wynosi 5% w każdej instancji. Korzystanie z sądownictwa arbitrażowego zapobiega poza tym zrywaniu istniejących między podmiotami gospodarczymi więzi gospodarczych. Dla zapewnienia wysokiej jakości wyrokom Opolskiego Sądu Polubownego (Arbitrażowego) prezydium tego sądu zaproponowało pięć List Arbitrów Rekomendowanych i Mediatorów, na których znajdują się między innymi nazwiska sędziów Sądu Najwyższego i Sądu Okręgowego w Opolu w stanie spoczynku oraz nazwiska byłych długoletnich sędziów, którzy następnie przeszli do pracy w kancelariach adwokackich i radców prawnych oraz praktyków gospodarczych. POSTĘPOWANIE PRZED SĄDEM ARBITRAŻOWYM MOŻE BYĆ DWUINSTANCYJNE. Zapraszamy do rozstrzygania sporów poprzez umieszczanie w/w klauzul w umowach i rozstrzyganie ich w Sądzie Arbitrażowym działającym przy OIG w Opolu. Szczegóły działania Sądu Arbitrażowego znajdziecie Państwo na stronie internetowej: www.oig.opole.pl Zarząd OIG w Opolu

nr 11 (115) listopad 2015


Forum OPOLSKIEGO BIZNESU

FORUM OPOLSKIEGO BIZNESU

27


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.