Magazyn Klubu 150 Nr 21, Lipiec 2015
MUBEA
inwestuje i szuka pracowników
KLUB OPOLSKIE
Opolskie powiększa specjalne strefy ekonomiczne
s.6
BRÖKELMANN POSZUKUJE PRACOWNIKÓW
s.10
PORTAL REKRUTACYJNY KLUBU 150
s.13
spis treści
Niemiecka firma Mubea uz yskała zez wolenie na prowadzenie działalności gospodarczej na terenie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.
4 Mubea zainwestuje w gminie Ujazd
4
Inwestor szuka dobrych pracowników
5
Opolskie powiększa specjalne strefy ekonomiczne
6
Rośnie zainteresowanie Amerykanów Opolszczyzną
7
Klimat inwestycyjny ma ogromne znaczenie
8
Brökelmann poszukuje pracowników
10
Wyzwania dla opolskiego rynku pracy
12
Portal rekrutacyjny Klubu 150
13
Czym zaowocuje Autoforum?
14
To będzie pierwszy opolski tydzień przedsiębiorczości
15
Chespa organizuje konkurs na opakowanie
16
Mondelez ratuje brzeskie kasztanowce
17
8 - Opolszczyzna odpowiada na potrzeby polskich i międzynarodowych inwestorów.
14 Powstaje portal z ofertami pracy dla osób poszukujących zatrudnienia oraz dla tych, którzy przebywają na emigracji zarobkowej, ale chcieliby wrócić na Opolszczyznę.
„Inwestujemy w Twoją przyszłość” Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2007-2013 Oś priorytetowa 1 Wzmocnienie atrakcyjności gospodarczej regionu Działanie 1.3 Innowacje, badania, rozwój technologiczny Poddziałanie 1.3.1. Wsparcie sektora B+R oraz innowacji na rzecz przedsiębiorstw „Opolska Platforma Innowacji” nr decyzji: RPOP.01.03.01-16-016/12-00 z dnia 10.12.2012 r.
2
MAGAZYN K150
KLUB OPOLSKIE
Decyzja o inwestycji to dobry początek Po wielu miesiącach zabiegów wysiłki Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera przy Opolskim Centrum Rozwoju Gospodarki zostały zwieńczone sukcesem – Mubea, znany niemiecki koncern z branży motoryzacyjnej, podjął decyzję o budowie pierwszego w Polsce zakładu produkcyjnego. W gminie Ujazd, firma na 14 hektarach objętych statusem specjalnej strefy ekonomicznej zainwestuje 25 mln euro i zatrudni w pierwszym etapie rozwoju (do 2018 r.) ok. 350 osób. Dla koncernu to z pewnością dobrze przemyślana i wyważona decyzja, poparta cyframi, słupkami i skomplikowanymi obliczeniami, z których jednoznacznie wynika, że to najlepsza z możliwych decyzji ekonomicznych. Dla wszystkich lokalnych podmiotów zaangażowanych w proces obsługi tego inwestora to potwierdzenie świetnego zlokalizowania Opolszczyzny, doskonałych kompetencji kadry oraz profesjonalnego przygotowania do rozmów z inwestorami. Decyzja o ulokowaniu zakładu produkcyjnego w naszym województwie, choć jest finałem pewnego ważnego etapu w historii koncernu, gminy i regionu, stanowi jednak dopiero początek. To, co zdarzy się od teraz, powinno wzmacniać w inwestorze przekonanie o zasadności podjętej decyzji, rodzić partnerskie stosunki oraz zaufanie do instytucji publicznych odpowiedzialnych za poszczególne formalno-prawne etapy rozbudowy fabryki, a także pobudzać przywiązanie do lokalnej społeczności. I tu ważna rola opieki inwestycyjnej, świadczonej w ramach Klubu 150 – chcielibyśmy, aby podejmowane działania i inicjowane przedsięwzięcia wychodziły naprzeciw potrzebom Mubei, tak samo zresztą, jak dotychczas staraliśmy się zaspokoić oczekiwania wcześniej inwestujących oraz wszystkich firm już istniejących w regionie. Firmie Mubea Automotive Poland dziękujemy za dokonany wybór oraz okazane zaufanie i życzymy bezkolizyjnego startu, spektakularnych sukcesów ekonomicznych oraz przyjaznych relacji ze wszystkimi partnerami lokalnymi. Niech region opolski również dla firmy Mubea okaże się szczęśliwym miejscem do życia, pracy i inwestowania. Roland Wrzeciono Dyrektor Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki
MAGAZYN K150
3
Mubea zainwestuje w gminie Ujazd Niemiecka firma Mubea uzyskała zezwolenie na prowadzenie działalności gospodarczej na terenie Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Chce zatrudnić co najmniej 350 osób i produkować m.in. opaski zaciskowe i sprężyny talerzowe na potrzeby motoryzacji.
N
iemiecki koncern, który dynamicznie się rozwija, zdecydował o lokalizacji w Polsce swojego zakładu produkcyjnego. To pierwszy zakład w naszym kraju, ale już kolejny w Europie. Będzie to także drugi inwestor, który ulokował się w Gminie Ujazd, na terenie objętym statusem Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej (pierwszy to Tru-Flex). Mubea kupiła 14-hektarową działkę i zamierza zainwestować 25 mln euro. - Projekt inwestycyjny prowadziliśmy od kwietnia 2014 r. Już wtedy zaproponowaliśmy inwestorowi kilka atrakcyjnych lokalizacji w naszym województwie. Na początkowym etapie inwestorzy rozważali również tereny z kilku innych państw Europy Środkowo-Wschodniej – podkreśla Roland Wrzeciono, dyrektor Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki. - Myślę, że ścisła i partnerska współpraca wszystkich podmiotów związanych z obsługą tego projektu inwestycyjnego, tj., Kato-
4
wickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki, Gminy Ujazd oraz Starostwa Powiatowego w Strzelcach Opolskich również miała duży wpływ na powodzenie inwestycji i wybór Ujazdu – mówi Jerzy Łoik, wiceprezes KSSE. Zakład będzie zaopatrywać producentów samochodów w środkowej i wschodniej Europie. Budowa dwóch hal produkcyjnych o powierzchni 10 000 m kw. każda rozpocznie się jeszcze w tym roku. Start produkcji zaplanowano na 2016 r. Niemieckie rodzinne przedsiębiorstwo Mubea to znany dostawca wyrobów dla przemysłu samochodowego. Zakłady produkcyjne Mubei zlokalizowane są w Niemczech, a także w Czechach, Hiszpanii, Włoszech i Szwajcarii. Mubea obecna jest również w Stanach Zjednoczonych, Meksyku, Brazylii, Indiach oraz Chinach. Na całym świecie w zakładach koncernu pracuje ponad 11 tys. osób.
MAGAZYN K150
Inwestor szuka dobrych pracowników Mubea Automotive Poland Sp. z o.o. do 2018 r. zamierza zatrudnić w Ujeździe 350 osób. Rekrutacja jest w toku. W tej chwili poszukiwane są głównie osoby na stanowiska kierownicze oraz specjaliści.
Na
początek inwestor zatrudni 77 osób, w tym 40 pracowników produkcji. - Mubea jest jeszcze mało znana w Polsce, ale mam nadzieję, że zaczniemy to zmieniać, bo to jest światowa marka – powiedziała nam Danuta Wesołowska, która pełni funkcję dyrektora handlowego nowego zakładu. - Otrzymaliśmy bardzo dużo aplikacji. Poszukujemy kierowników, konstruktorów i specjalistów. Będziemy tworzyć wydział budowy i konstrukcji maszyn i urządzeń, z którego będą korzystać zakłady Mubei na całym świecie. Jego otwarcie planujemy na 2017 r. Inwestor potrzebuje kierowników produkcji, kierowników zarządzania jakością, kierowników dysponentów, a ponadto poszukuje m.in. konstruktorów, programistów, programistów robotów, techników układów sterowania, projektantów schematów elektrycznych. - Już teraz szukamy pracowników by wdrożyć ich do pracy. To szansa na ciekawe wyzwania zawodowe, która daje możliwości zawodowego rozwoju – uważa Danuta Wesołowska. - Mubea oferuje bardzo duże możliwości rozwoju i atrakcyjne wynagrodzenie, a także możliwość rozwijania swojej kariery praktycznie na całym świecie.
Potrzebni są dobrze wykształceni kandydaci, z doświadczeniem w zarządzaniu, z bardzo dobrą znajomością języka niemieckiego i angielskiego. To spore wymagania. Zdarza się, że o pracę w niemieckim koncernie aplikują bardzo dobrzy kandydaci, ale dość słabo mówią po angielsku, albo brakuje im doświadczenia w branży motoryzacyjnej, a bez tego nie można być kierownikiem produkcji. - Mubea ma swoje know-how. Nie kupujemy maszyn i urządzeń, tylko tworzymy je sami przy pomocy swoich projektantów. Know-how jest naszą własnością. To powoduje, że jesteśmy dwa kroki przed konkurencją – mówi Danuta Wesołowska. W gminie Ujazd Mubea Automotive Poland Sp. z o.o. (to spółka-córka niemieckiej firmy) będzie produkować sprężyny talerzowe oraz opaski zaciskowe do przewodów cieplnych i klimatyzacji. Produkcja tych elementów zostanie przeniesiona do Polski z Czech i z Niemiec. Zakład ma ruszyć w kwietniu 2016 r., a jego budowa rozpocznie się już w sierpniu br. Kandydaci zainteresowani pracą mogą składać swoje aplikacje w Inkubatorze Przedsiębiorczości w Ujeździe przy ul. Sławięcickiej 19, gdzie mieści się tymczasowa siedziba firmy. Można się również kontaktować mailowo pod adresem: info.mubea.pl@mubea.com.
MAGAZYN K150
5
Opolskie powiększa specjalne strefy ekonomiczne Pojawiający się w województwie opolskim kolejni inwestorzy sprawiają, że w niektórych miejscach zaczyna brakować wolnych terenów w specjalnych strefach ekonomicznych. Stąd konieczność ich poszerzenia.
C
osma, Cedrob, czy Aspöck zdecydowały się w ostatnich miesiącach na inwestycje w Kluczborku. Tak duże zainteresowanie spowodowało, iż nie ma już terenów objętych statusem specjalnej strefy ekonomicznej. Dlatego burmistrz miasta Jarosław Kielar postanowił objąć strefą blisko 11 ha nieruchomości po byłym tartaku. Teren jest położony w sąsiedztwie już istniejących zakładów takich jak Marcegaglia czy Ocynkownia Śląsk. - Odpowiednie tereny pod inwestycje są czynnikiem kluczowym dla inwestorów zamierzających ulokować swoją działalność w tym regionie – napisał marszałek województwa Andrzej Buła, pozytywnie opiniując kluczborski wniosek. O objęcie terenów Wałbrzyską Strefą ubiega się również Skarbimierz, Niemodlin, Lewin Brzeski, Namysłów i Opole. Z kolei w granicach Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej mają się znaleźć nieruchomości położone m.in. w gminie Dobrodzień, gdzie gmina chce włączenia terenu o łącznej powierzchni 3,4 ha, położonego przy obwodnicy miasta u zbiegu drogi krajowej nr 46 Opole - Częstochowa i drogi wojewódzkiej nr 901 Gliwice – Poznań. Aż 31 ha należących do gminy i Agencji Nieruchomości Rolnych chce włączyć gmina Olesno. Tereny posiadają aktualny plan zagospodarowania przestrzennego, a w sąsiedztwie działek jest niezbędna infrastruktura techniczna. Ze względu na jednego
6
z inwestorów planowane jest również włączenie do KSSE 3,5 ha w Kędzierzynie-Koźlu. Przedsiębiorcy, którzy zdecydują się na zainwestowanie na ww. terenach mogą dodatkowo liczyć na zwolnienia z podatku od nieruchomości. Ostateczne decyzje w sprawie rozszerzenia stref podejmuje Ministerstwo Gospodarki. Strefy w Polsce mają funkcjonować do 2026 r. Na terenie województwa opolskiego przedsiębiorcom, którzy zainwestują w strefach przysługuje 35-55 proc. ulgi w podatku dochodowym (w zależności m.in. od liczby zatrudnionych). Obecnie w województwie opolskim ponad 956 ha terenów znajduje się w specjalnych strefach ekonomicznych, z czego ponad 496 ha w Wałbrzyskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, ponad 452 ha w KSSE i niespełna 17 ha w Starachowickiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Wolnych jest wciąż nieco ponad 592 ha. - Według planów do wiosny 2016 r. powierzchnia terenów objętych statusem specjalnych stref ekonomicznych znacznie przekroczy 1250 ha – zapowiada Roland Wrzeciono, dyrektor Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki. Do tej pory 44 przedsiębiorstwa uzyskały pozwolenie na działanie na obszarze specjalnych stref ekonomicznych na Opolszczyźnie. Deklarowana ilość miejsc pracy, jakie mają powstać w związku z tym to ponad 9 tys. Nakłady poniesione na inwestycje mają przekroczyć 4 mld zł.
MAGAZYN K150
Rośnie zainteresowanie Amerykanów Opolszczyzną Amerykańska Izba Handlowa w Polsce oraz Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki zorganizowały pierwsze spotkanie amerykańskich firm działających na Opolszczyźnie. Potencjał tych firm jest już całkiem duży.
O
kazuje się, że w województwie opolskim mamy całkiem sporo amerykańskich inwestorów. Stany Zjednoczone, to drugi po Niemczech, kraj pod względem liczby ulokowanych inwestycji. Ci najbardziej znani to Polaris - producent quadów oraz mieszczący się w Skarbimierzu koncern Mondelez, który w dwóch zakładach produkuje m.in. gumy do żucia i popularne na całym świecie słodycze. Mamy również silną reprezentację amerykańskich firm z branży motoryzacyjnej: Neapco, Tower Automotive czy Johnson Controls. A ostatnio w regionie pojawili się także nowi gracze: Tru-Flex, który już rozpoczął produkcję w Ujeździe i budujący dopiero swój zakład w Opolu GSS. Przedstawiciele powyższych firm zostali zaproszeni na pierwsze spotkanie amerykańskich inwestorów, które zorganizowano w Hotelu Słociak w Opolu. - Warto stawiać na amerykańskie firmy, bo jest to perspektywiczna współpraca. Wnioskuję to chociażby z liczby zapytań od amerykańskich firm, które wpływają do OCRG – uważa Roland Wrzeciono, dyrektor OCRG.
- Opolszczyzna to jest taki region, który zyskuje fantastycznym nastawieniem władz lokalnych jeśli chodzi o współpracę z inwestorami zagranicznymi, w tym również firmami amerykańskimi. Myślę, że szlaki przetarły firmy spożywcze, takie jak Mondelez International, które głośno mówiły o tym, jak dobrze im się inwestuje w województwie opolskim i jak dobrze układa się współpraca z gminami oraz z Wałbrzyską Specjalną Strefą Ekonomiczną. Bardzo dobre jest także przygotowanie gruntów, a pracownicy chętni do pracy – uważa Monika Ciesielska-Mróz, dyrektor wrocławskiego biura Amerykańskiej Izby Handlowej. - Nie wszyscy wiedzą, że ten potencjał amerykańskich firm na Opolszczyźnie jest dosyć spory - mówi Iwona Święch-Olender, kierownik Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera przy OCRG. - Polska jest miejscem, z którego mogą rozpoczynać swoją ekspansję na sąsiednie rynki. Pierwsze spotkanie amerykańskich inwestorów było połączone ze zwiedzaniem Browaru Słociak, którego właściciel opowiedział o tajnikach warzenia piwa.
MAGAZYN K150
7
Klimat inwestycyjny ma ogromne znaczenie - Opolszczyzna odpowiada na potrzeby polskich i międzynarodowych inwestorów. Bardzo miło było dowiedzieć się, że w Opolu w jednej ze szkół podstawowych uruchomiono klasę z międzynarodowym programem nauczania, w której uczą się m.in. dzieci, których rodzice przyjechali ze Stanów Zjednoczonych, by pracować w opolskiej fabryce amerykańskiej firmy Polaris – mówi Monika Ciesielska-Mróz, dyrektor wrocławskiego biura Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce.
fakt, że także absolwenci opolskich uczelni, jak i doświadczeni managerowie decydują się na współpracę z amerykańskimi firmami z Opolszczyzny. Jestem przekonana, że oprócz twardych danych makro i mikroekonomicznych, czynnik ludzki oraz wsparcie i zaangażowanie lokalnych władz sprzyjają podejmowaniu przez firmy decyzji o ulokowaniu swoich projektów inwestycyjnych w województwie opolskim.
- Skąd się bierze zainteresowanie amerykańskich firm opolskim rynkiem? - Opolszczyzna bez wątpienia jest regionem, który zyskuje bardzo dobrym nastawieniem władz lokalnych, jeśli chodzi o współpracę z inwestorami zagranicznymi, w tym również z firmami amerykańskimi. Myślę, że szlaki przetarły firmy, takie jak np. Mondelez International, które chwalą województwo opolskie, współpracę z gminami oraz z Wałbrzyską Specjalną Strefą Ekonomiczną. Inwestorzy doceniają jakość i przygotowanie gruntów inwestycyjnych oraz dostęp do wykwalifikowanych pracowników, gotowych podjąć u nich zatrudnienie. Cieszy 8
- Tereny pod inwestycje są lepiej uzbrojone, lepiej przygotowane niż w innych częściach kraju? - Bez wątpienia infrastruktura w południowo-zachodniej części Polski jest dobrze rozwinięta i ponadto ta część naszego kraju jest świetnie skomunikowana z Niemcami, gdzie większość międzynarodowych firm inwestujących w Polsce ma swoich klientów. Z pewnością to również wpływa korzystnie na decyzje o lokalizacji przez amerykańskie, ale także niemieckie firmy, które mają klientów w całej Europie, swoich zakładów właśnie w tej części kraju. W Polsce wciąż jeszcze koszty pracy i koszty prowadzenia procesu inwestycyjnego są konkurencyjne w porównaniu z innymi krajami np. w Europie Zachodniej. WsparMAGAZYN K150
cie władz, jakie firmy otrzymują w naszym kraju, też nie jest bez znaczenia. - Czy dla Amerykanów liczą się tylko twarde statystyki, czy może ma dla nich znaczenie również klimat inwestycyjny? - Klimat inwestycyjny ma ogromne znaczenie. Pamiętam jak Polaris podejmował decyzję o tym, żeby zainwestować w Polsce. Martwili się o to, jak sobie poradzą Amerykanie, którzy przyjadą tu uruchamiać swój zakład. Co zrobić z rodzinami? Czy ulokować je we Wrocławiu, gdzie są międzynarodowe szkoły i lepszy dostęp do wyższych uczelni oraz bogatsza oferta kulturalna? Okazało się, że Opolszczyzna świetnie odpowiedziała na ich potrzeby. W Opolu w jednej ze szkół uruchomiono międzynarodową klasę, w której uczą się dzieci, których rodzice przyjechali ze Stanów Zjednoczonych, by pracować w fabryce firmy Polaris. Amerykanie z pewnością docenili fakt, że w Opolu zyskali zarówno dobre warunki pracy, jak i do codziennego życia. Dane makroekonomiczne są bardzo ważne, ale wszyscy jesteśmy ludźmi i doceniamy możliwości ciekawego spędzania wolnego czasu.
- Gdzie w Polsce Amerykanie zainwestowali najwięcej? - Amerykańskie firmy inwestują w całym kraju, ale z pewnością ich obecność najbardziej jest widoczna w województwie mazowieckim, na Dolnym Śląsku, w województwie śląskim i małopolskim. Firmy amerykańskie to nie tylko zakłady produkcyjne. To także firmy consultingowe i doradcze, jak np. EY, pwc, KPMG czy Deloitte oraz centra usług wspólnych m.in. HP, Google, IBM, które stworzyły kilkadziesiąt tysięcy miejsc pracy w całej Polsce. - Jaką rolę wśród amerykańskich inwestorów pełni AmCham? - Jesteśmy izbą założoną w 1990 r., czyli 25 lat temu. Wspieramy amerykańskich inwestorów, którzy decydują się na inwestycje w Polsce. Reprezentujemy ich w rozmowach z polskimi władzami, z przedstawicielami poszczególnych ministerstw, którzy mają wpływ na to, by klimat inwestycyjny w Polsce był sprzyjający. Pomagamy w kontaktach z PAIiIZ, a także ułatwiamy kontakty amerykańskich firm między sobą.
Amerykański Polaris produkuje w Opolu pojazdy terenowe.
- Czy Opolszczyzna zaczyna być dostrzegana przez Amerykanów, a także przez Waszą Izbę? - Jak najbardziej i podkreślam jeszcze raz, że w regionie już od dłuższego czasu liczna jest obecność firm z kapitałem amerykańskim. Jestem pod wrażeniem Opolszczyzny, jako regionu, w którym z sukcesem funkcjonują polskie firmy rodzinne. Te firmy są również poddostawcami firm amerykańskich, które traktują ich, jako wiarygodnych i niezwykle dynamicznych partnerów biznesowych. Cieszę się, że AmCham może pomagać i ułatwiać firmom amer ykańsk im oraz polsk im wzajemne poznawanie się i nawiązywanie relacji biznesowych. Spotkanie w Opolu było pierwszym wydarzeniem o charakterze mixera biznesowego z udziałem wrocławskiego biura AmChamu i wierzę, że nie będzie ostatnim.
Mondelez ma w Skarbimierzu dwie fabryki: czekolady i gum do żucia.
- Dziękuję za rozmowę. Kolejny amerykański inwestor - GSS dopiero buduje swoją fabrykę w Opolu.
MAGAZYN K150
9
Brökelmann poszukuje pracowników 20 osób, zarówno kobiet jak i mężczyzn, zamierza przyjąć do pracy firma Brökelmann Aluminium Polska Sp. z o.o. z Opola. Po trzymiesięcznym stażu firma zamierza dać stałe umowy o pracę.
O
głoszenie pojawiło się na stronach Powiatowego Urzędu Pracy w Opolu. Poszukiwani są pracownicy produkcji – operatorzy maszyn do obróbki skrawaniem oraz pracownicy produkcji ds. utrzymania ruchu. Zatrudnienie będzie poprzedzone trzymiesięcznym stażem finansowanym właśnie przez Powiatowy Urząd Pracy w Opolu. Poszukiwane są osoby odpowiedzialne, zmotywowane do podjęcia stałego zatrudnienia. Nie jest wymagane konkretne wykształcenie i doświadczenie zawodowe, ponieważ każda osoba podczas trzymiesięcznego stażu zostanie przeszkolona i przyuczona do wykonywania pracy na konkretnym stanowisku. W trakcie stażu osoby bezrobotne otrzymają stypendium stażowe w wysokości 997,40 zł netto na miesiąc. Osoby mieszkające poza Opolem mogą liczyć na zwrot kosztów dojazdu. Osoby, które ukończą staż, zostaną zatrudnione na okres co
10
najmniej 24 miesięcy, w pełnym wymiarze czasu pracy, z wynagrodzeniem wynoszącym 2,1 tys. zł brutto. Mogą także liczyć na dodatkowe nagrody „jakościowe” oraz „wydajnościowe” (łącznie do 500 zł). Staż oraz praca odbywa się w systemie trzyzmianowym. Osoby zainteresowane odbyciem stażu i podjęciem zatrudnienia w Brökelmann Aluminium Polska Sp. z o.o. powinny zgłaszać się do Centrum Aktywizacji Zawodowej PUP w Opolu, ul. Bytnara Rudego 8. Informacje pod numerem: 77 44 22 938 lub 77 44 22 944 i 77 44 22 952. Firma Brökelmann Polska oferuje wysokiej jakości obróbkę powierzchniową profili aluminiowych. Oferta firmy obejmuje ponadto wszystkie możliwości obróbki mechanicznej, m.in. wiercenie, gwintowanie, tłoczenie, frezowanie, gięcie oraz wykrawanie (sztancowanie). Produkuje elementy m.in. dla dużych koncernów samochodowych.
MAGAZYN K150
Chłodzona lazania prosto z Opola Nowoczesny zakład Pasta Food Company kosztował ponad 80 mln zł. Na razie dał pracę 50 osobom, ale docelowo zatrudnienia ma wzrosnąć do 150 osób.
C
hociaż zakład Pasta Food Company działa już od jesieni ub.r. oficjalne otwarcie zakładu odbyło się w czwartek 16 lipca br. W uroczystości wzięli udział przedstawiciele lokalnych władz, zaproszeni goście oraz przedstawiciele władz inwestora. Pasta Food Company specjalizuje się w produkcji świeżej, chłodzonej lazanii, która dostarczana jest na rynki Europy Środkowo-Wschodniej. Spółka powstała w 2011 r. jako joint venture dwóch europejskich graczy na rynku dań gotowych: francuskiej spółki Stefano Toselli i belgijskiej Ter Beke.
Na ponad 6-hektarowej działce na terenach należących do Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej powstał nowoczesny zakład, w którym mieszczą się zautomatyzowana linia produkcyjna, magazyny oraz część administracyjno-biurowa. Całkowity koszt inwestycji przekroczył 80 mln zł. Aktualnie firma zatrudnia ok. 50 osób, ale w przyszłości planuje zwiększyć zatrudnienie, które ma osiągnąć poziom 150 osób. Lazania z Opola produkowana jest z najwyższej jakości naturalnych surowców i przypraw, z zachowaniem tradycyjnej receptury. Wszystkie składniki lazanii, począwszy od makaronu, przez sos boloński i beszamelowy przygotowywane są na miejscu. Zakład spełnia międzynarodowe standardy bezpieczeństwa żywności, co potwierdzili niezależni audytorzy, przyznając mu najwyższe oceny dla systemów BRC i IFS. Lazania produkowana w Opolu przez Pasta Food Company dostępna jest w większości dużych polskich sieci detalicznych w całym kraju.
MAGAZYN K150
11
Wyzwania dla opolskiego rynku pracy W województwie opolskim pracowników poszukują firmy z branży przemysłowej, górniczej, opieki zdrowotnej i pomocy społecznej – wynika z raportu Bilansu Kapitału Ludzkiego. Coraz więcej młodzieży kontynuuje naukę w technikach i szkołach zawodowych.
R
aport „Wyzwania dla opolskiego rynku pracy w oparciu o wyniki Bilansu Kapitału Ludzkiego” przygotowany przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości zaprezentowano kilka dni temu w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Opolskiego. Wynika z niego, że w 2014 r. na Opolszczyźnie pracowników poszukiwały głównie przedsiębiorstwa z branży przemysłowej i górniczej (24% wskazań) oraz z opieki zdrowotnej i pomocy społecznej (22%). Podobnie jest w skali kraju. - Sytuacja osób młodych wkraczających na rynek pracy nie jest tak zła, jak to wynika z obiegowej opinii – uważa Anna Świebocka-Nerkowska, dyrektor Departamentu Rozwoju Kapitału Ludzkiego Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. - Ciągle jeszcze ukończenie uczelni uprawdopodabnia nam znalezienie pracy i to dobrej pracy. Wbrew pozorom i wbrew temu, co piszą
12
gazety, wyższe wykształcenie wśród osób młodych jest przepustką do tego, żeby znaleźć dobre miejsce pracy. Ciągle jeszcze warto mieć magistra, to wcale nie jest przereklamowane - dodała. Pracodawcy poszukują robotników wykwalifikowanych. W tym roku – po raz pierwszy - mieliśmy do czynienia ze zwiększeniem liczby osób, które po ukończeniu gimnazjum wybrały szkoły zawodowe i techniczne. Konkretne zawodowe wykształcenie to jest dobry kierunek, bo ukończenie technikum czy szkoły zawodowej nie zamyka ścieżki edukacyjnej. - Jest szereg możliwości, by kwalifikacje uzupełnić, żeby pomóc pracodawcy. Pracodawca musi tylko wiedzieć, że może skorzystać z osób bezrobotnych, które są zarejestrowane i będą – w razie potrzeby – przeszkolone pod jego stanowisko pracy – tłumaczyła Renata Cygan, wicedyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Opolu. - Jest w tej chwili nowy instrument - Krajowy Fundusz Szkoleniowy, który daje możliwości szkolenia pracowników już zatrudnionych. Pracodawca może skorzystać z pieniędzy z Funduszu Pracy i nie ponosi przy tym żadnych kosztów. Bilans Kapitału Ludzkiego to unikatowy na skalę Polski i Europy monitoring rynku pracy. PARP we współpracy z Uniwersytetem Jagiellońskim od 2010 r. systematycznie analizuje jak zmienia się struktura i zapotrzebowanie na kompetencje na polskim rynku pracy.
MAGAZYN K150
KLUB OPOLSKIE
Portal rekrutacyjny Klubu 150 Powstaje portal z ofertami pracy dla osób poszukujących zatrudnienia oraz dla tych, którzy przebywają na emigracji zarobkowej, ale chcieliby wrócić na Opolszczyznę.
P
ortal internetowy będzie wkrótce dostępny, a na razie jest jeszcze w fazie testowej. Po zakończeniu testów zostanie udostępniony opolskim przedsiębiorcom oraz osobom poszukującym pracy. - Ogłoszenia na portalu będą publikować opolscy przedsiębiorcy skupieni wokół Klubu 150, nowi inwestorzy, którzy budują w województwie opolskim zakłady produkcyjne, a także firmy z branży BPO, które otwierają u nas swoje oddziały. Ogłoszenie o poszukiwaniu pracowników będzie mógł tam bezpłatnie zamieścić każdy pracodawca z Opolszczyzny oferujący pracę – tłumaczy Iwona Święch-Olender, kierownik Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera przy Opolskim Centrum Rozwoju Gospodarki. Plan promocji portalu zakłada udostępnienie informacji w me-
diach regionalnych i ogólnopolskich oraz poza granicami Polski. OCRG ma kontakt ze wszystkimi szkołami zawodowymi i technikami działającymi na terenie województwa, więc oferty pracy również będą mogły być promowane wśród opolskich uczniów. Każdy zainteresowany znalezieniem zatrudnienia na terenie województwa opolskiego będzie mógł wyszukiwać oferty według branży, stanowiska na jakim chciałby pracować, rodzaju zatrudnienia (etat, kontrakt…) czy wysokości zarobków. Po zalogowaniu się, na adres mailowy będą przychodziły oferty z wcześniej wybranych obszarów. Portal rekrutacyjny powstaje w związku z realizacją projektu pn. „Opolska Platforma Innowacji”, który jest współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Poddziałania 1.3.1 Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego.
MAGAZYN K150
13
Czym zaowocuje Autoforum? Dwudniowe Autoforum Suppliers Day’s było ważnym wydarzeniem w branży motoryzacyjnej. Firmy, nie tylko z Opolszczyzny, miały okazję nawiązać współpracę z potentatami na rynku samochodowym.
A
utoforum Suppliers Day’s odbyło się w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w Opolu (18-19.06) i było utrzymane w formie rozmów handlowych, wystawy i sesji konferencyjnej dla firm. Spotkały się na nim firmy oferujące swoje produkty i usługi dla branży automotive. W CWK byli obecni producenci pojazdów, komponentów i poddostawcy. Na Opolszczyźnie nie brakuje firm, które dostarczają komponenty dla najpoważniejszych koncernów motoryzacyjnych, nie wyłączając: Audi, BMW czy Volkswagena. - Branża motoryzacyjna bardzo dynamicznie się rozwija. Do OCRG napływa wiele zapytań od potencjalnych inwestorów. To jest perspektywiczny rynek. Cieszę się, że udało nam się zorganizować to wydarzenie, które zaowocuje udanymi rozmowami, a ich uczestnicy osiągną zakładane rezultaty – mówił Roland Wrzeciono, dyrektor Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki. - My już rozpoczęliśmy współpracę z firmami, które poznaliśmy w ubiegłym roku na Autoforum. Czyli te spotkania są owocne – przyznał Łukasz Staroń, menager zakupów w Nexteer – globalnym poddostawcy układów kierowniczych i półosi. Nexteer zamierza do 2020 r. podwoić wartość firmy. Produkuje m.in. dla Fiata, Chryslera, GM i Forda, a w Polsce swoje fabryki ma w Tychach i Gliwicach. Z udziału w forum zadowolony jest Zbigniew Jachym, prezes ZEM Namysłów. - Uważam, że to bardzo pożyteczna inicjatywa. Firmy z Opola mogły się spotkać z przedsiębiorstwami
14
spoza regionu, a to dało możliwość nawiązania kontaktów. Nam się to udało i teraz pracujemy już nad konkretnymi ofertami. To wydarzenie było potrzebne i stymulujące dla branży – powiedział nam Zbigniew Jachym. Andrzej Łuczkowski jest kierownikiem działu zakupów w Sitech GmbH., której 100-proc. udziałowcem jest koncern Volkswagena. Sitech produkuje fotele do VW, Seata i Skody, a w Polsce swoje fabryki ma w Polkowicach, Głogowie i Wrocławiu. - Nasza aktywność związana z wprowadzeniem nowego produktu zaczyna się już cztery lata przed rozpoczęciem produkcji. Najpierw sprawdzamy rynek. Wybór dostawcy odbywa się na 10-20 miesięcy przed startem, a zleceń udzielamy na 4-5 lat – przedstawiał proces wyłaniania dostawców. Jedną z firm obecnych na Autoforum był również japoński koncern Fanuc, który zajmuje się m.in. cięciem laserowym, czy robotami przemysłowymi. Arkadiusz Możyk opowiadał m.in. o organizacji pracy. - Roczny dopuszczalny czas przestoju maszyny oszacowano na 52 minuty. W zakładach Fanuc pracuje 2 tys. robotów, a niezawodność ich produktów to 99,9 proc. Autoforum jest organizowane od 2007 r. Do tej pory wzięło w nich udział ponad 2000 przedstawicieli firm motoryzacyjnych z Polski i zagranicy. Tegoroczną imprezę współorganizowali: miasto Opole, Wałbrzyska Specjalna Strefa Ekonomiczna „INVEST-PARK”, CWK Opole, przy współpracy z Opolskim Centrum Rozwoju Gospodarki.
MAGAZYN K150
To będzie pierwszy opolski tydzień przedsiębiorczości Między 16 a 22 listopada br. po raz pierwszy na Opolszczyźnie odbędzie się Światowy Tydzień Przedsiębiorczości. Koordynatorem akcji w naszym województwie jest Kędzierzyńsko-Kozielski Park Przemysłowy Sp. z o.o.
G
lobal Entrepreneurship Week to więcej niż jeden tydzień w roku! To ruch społeczny na rzecz promowania przedsiębiorczości wśród mieszkańców całego świata, niezależnie od wieku czy płci. Jest to największe na świecie wydarzenie promujące przedsiębiorczość, jako postawę i podejmowanie biznesowych inicjatyw. ŚTP współtworzą firmy, organizacje pozarządowe, instytucje państwowe, uczelnie wyższe i osoby prywatne, które chcą podzielić się swoją wiedzą i doświadczeniem z innymi. ŚTP jako wydarzenie promujące przedsiębiorczość odbywa się w Polsce od 2008 r. - Jako opolski koordynator akcji chcemy pozyskać liczne grono partnerów, sponsorów oraz lokalnych patronów i wpisać ŚTP jako stały element do kalendarza wydarzeń biznesowych – tłumaczy Elżbieta Barciak z KKPP. - Zapraszamy do udziału samorządy, instytucje samorządowe, stowarzyszenia i organizacje biznesowe, wyższe uczelnie, urzędy pracy, inkubatory przedsiębiorczości, instytucje otoczenia biznesu, media, firmy… Zainteresowani włączeniem się w organizację przedsięwzięcia
mogą się kontaktować z Mariolą Szymańską (e-mail: mariola. szymanska@kkpp.pl, tel: +48 530 263 583) oraz z Elżbietą Barciak (e-mail: elzbieta.barciak@kkpp.pl, tel. +48 607 670 013). Tematyka, która zostanie poruszona podczas ŚTP jest bardzo szeroka. Będzie obejmować m.in. formalnoprawne aspekty zakładania działalności gospodarczej, pozyskiwanie środków finansowych na rozwój działalności, zarządzanie przedsiębiorstwem, tworzenie identyfikacji wizualnej firmy, prawo podatkowe, współpracę nauki i biznesu, kształtowanie umiejętności miękkich, tworzenie własnej marki, rozwój osobisty... Pomysłodawcami Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości są premier Wielkiej Brytanii Gordon Brown, prezes amerykańskiej Fundacji Kauffmana - Carl Schramm i brytyjska rządowo-biznesowa organizacja Make Your Mark. Ogólnopolskim koordynatorem ŚTP w Polsce jest Fundacja Światowego Tygodnia Przedsiębiorczości. Patronat honorowy nad ogólnopolską akcją objęły: PARP, Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, Ministerstwo Gospodarki i Komisja Europejska.
MAGAZYN K150
15
Chespa organizuje konkurs na opakowanie „Chespa Packaging Design” to nazwa konkursu, który krapkowicka firma organizuje dla grafików i projektantów opakowań. Dla laureatów przewidziano nie tylko atrakcyjne nagrody finansowe, ale również staż w Chespie.
G
łównym celem konkursu jest zaprojektowanie i wykonanie opakowania, które będzie miało szansę zaistnieć na rynku pod względem funkcjonalności, racjonalności wykorzystania materiału, efektywności zabezpieczenia produktu, innowacyjności oraz estetyki. Konkurs, który ma wyłonić i wyróżnić oryginalne rozwiązania konstrukcyjne i graficzne, zostanie przeprowadzony w dwóch kategoriach: „Na specjalną okazję” i „Na co dzień”. Zaprojektowane opakowanie powinno mieścić dowolną liczbę piw w puszce lub butelce, o dowolnej pojemności. Konstrukcja powinna mieć możliwość zaadaptowania jej do produkcji przy użyciu narzędzi i technologii stosowanych w przemyśle poligraficznym. Opakowanie może zawierać propozycje uszlachetniania: lakierowania, tłoczenia, złocenia, perforacji… Konkurs jest skierowany do studentów i absolwentów uczelni artystycznych, projektantów-hobbystów bez fachowego przygotowania. Projekty należy nadsyłać w formie makiety lub prototypu.
16
W każdej z kategorii będzie przyznana nagroda główna o wartości 10 tys. zł. Dodatkową nagrodą będzie możliwość odbycia miesięcznego stażu w firmie. Uczestnicy konkursu mogą liczyć na wsparcie firmy Chespa w postaci dostępu do oprogramowania, ploterów, drukarek, materiałów eksploatacyjnych, podłoży… Zgłoszenia należy nadsyłać do 15.10.2015 r. Konkurs zostanie rozstrzygnięty 19.11.2015 r. podczas gali w trakcie Sympozjum Poligraficznego organizowanego w Prószkowie k. Opola. Szczegółowe informacje na stronie www.chespa.pl Krapkowicka Chespa może się także pochwalić nagrodą Excellence in Flexography Award 2015 zdobytą w Nashville, USA. Była to 55. edycja konkursu organizowanego przez Flexographic Technical Association. Chespa zdobyła srebrny medal w kategorii Mid Web – Process – Uncoated za pracę „Róże”. Są to serwetki z firmy Hanke Tissue Sp. z o.o., a tuleje do druku bezkońcowego oraz farby fleksograficzne zostały przygotowane przez firmę Chespa.
MAGAZYN K150
Mondelez ratuje brzeskie kasztanowce Wolontariusze Mondelez Polska stworzyli program ochrony kasztanowców białych w Brzegu. Od 2013 r. uratowali 30 drzew przed szkodnikami.
A
kcja jest elementem wolontariatu pracowniczego Mondelēz Polska, w który co roku angażuje się ponad 300 pracowników firmy z całej Polski. Od 2013 r., grupa 30 wolontariuszy Mondelēz Polska z fabryki gumy do żucia w Skarbimierzu chroni kasztanowce w Parku Wolności w Brzegu. Akcja „Ratujemy brzeskie kasztanowce” ma pomóc przetrwać 250 kasztanowcom białym, zagrożonym przez szkodniki, które atakują drzewa. Praca wolontariuszy polega na jesiennym grabieniu liści, wieszaniu pułapek z lepem wiosną oraz wymianie feromonu w lepach podczas akcji letniej. Dzięki pomocy wolontariuszy z Mondelēz Polska ocalono już 30 drzew zagrożonego gatunku. Do akcji chętnie przyłączyła się także jednostka ochotniczej straży pożarnej z Łukowic Brzeskich. – Już jako dziecko pomagałem kasztanowcom, to zainspirowało mnie do stworzenia programu w ramach wolontariatu. Cieszę się, że koleżanki i koledzy z firmy zaangażowali się w akcję – mówi pomysłodawca projektu Sebastian Landwójtowicz, lider zespołu produkcyjnego. Pierwsze efekty trwającego od dwóch lat projektu doceniono umieszczeniem w Parku Wolności pamiątkowej tablicy in-
formacyjnej. - To nie pierwsza proekologiczna akcja firmy Mondelēz Polska, która od ponad sześciu lat związana jest z województwem opolskim. Podczas dorocznych akcji wolontariatu pracowniczego do pomocy lokalnym społecznościom zgłasza się ponad 300 osób, pracowników firmy, którzy organizują gry i zabawy sportowe, warsztaty kulinarne dla dzieci, pracują w schroniskach dla zwierząt oraz pomagają remontować sale i place zabaw. – mówi Joanna Ewa Matryba, specjalista ds. komunikacji w Mondelez Polska. W latach 2009-2012 firma realizowała program „Szkoły dla Ekorozwoju”, którego celem był rozwój edukacji ekologicznej poprzez przekazywanie wsparcia finansowego na najlepsze projekty ekologiczne zgłaszane przez szkoły i przedszkola w województwie opolskim. Mondelēz International, Inc. jest globalnym producentem przekąsek. Dochody w 2014 r. osiągnęły 34 miliardy USD. Mondelēz International w Polsce ma 7 fabryk zlokalizowanych w: Bielanach Wrocławskich, Skarbimierzu, Jankowicach, Cieszynie, Jarosławiu i Płońsku. Wraz z biurem w Warszawie oraz działem sprzedaży firma zatrudnia ponad 3500 osób.
MAGAZYN K150
17
KLUB OPOLSKIE
PLANY DZIAŁAŃ KLUBU 150 SIERPIEŃ 2015 26.VIII
Spotkanie dla firm i eksporterów zainteresowanych eksportem do Niemiec;
WRZESIEŃ 2015 2.IX 4.IX 6–10.IX 10.IX 15.IX 19.IX 21–24.IX 29-30.IX
Oficjalne uruchomienie linii produkcyjnej w fabryce czekolady w Skarbimierzu, stworzonej w technologii przyszłości; Polsko - Ukraińska Konferencja Gospodarcza w Opolu; udział w Forum Stosunków Zagranicznych w Moguncji, spotkania promujące w Moguncji i Kolonii; Konferencja - biznes i szkolnictwo zawodowe; Seminarium na temat dotacji i innych źródeł finansowania rozwoju przedsiębiorstw; II Turniej Klubu 150 w piłce nożnej o puchar Marszałka Województwa Opolskiego; promocja branży spożywczej woj. opolskiego na targach Polagra Food w Poznaniu; wizyta studyjna do Dolnej Saksonii;
PAŹDZIERNIK 2015 6.X
V Kongres Spożywczy wraz z giełdą kooperacyjną;
PAT R O N I P R O J E K T U
lat
1924 -2014
Magazyn K 150 Miesięcznik Klubu 150 Wydawca: Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki ul. Spychalskiego 1a, 45-716 Opole tel. 77 403 36 00 e-mail: biuro@ocrg.opolskie.pl www.ocrg.opolskie.pl Redaktor Naczelny: Maciej T. Nowak tel. 604 64 92 42 e-mail: igimedia@op.pl www.igimedia.pl
18
Foto i video: Witold Chojnacki e-mail: witold.chojnacki@gmail.com tel. 604 405 176
Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych, zastrzega sobie prawo do redagowania nadesłanych tekstów MAGAZYN K150
Skład i łamanie: Komunikator Public Relations 45-272 Opole, ul. Sosnkowskiego 29 tel. 77 456 95 29 e-mail: biuro@komunikatorpr.pl www.komunikatorpr.pl
agencja komunikacji marketingowej
KLUB OPOLSKIE