Kuchnia stworzona w trudnych warunkach

Odpoczynek jest ważny, ale równie istotne, a nawet bardziej, jest smaczne jedzenie, a tego na Podhalu nie brakuje! Króluje tam oczywiście oscypek. Grzechem byłoby być w górach i góralskiego przysmaku nie spróbować. Ale to nie wszystko — kwaśnica, moskole, hałuski, bombolki… To dania, które zagościć mogą na naszych talerzach w podhalańskich restauracjach i karczmach. Kuchnia tego regionu kojarzy nam się z owczymi serami, baraniną pieczoną na ruszcie, z dużą ilością omasty i z kapustą. No i z góralską herbatą! Mimo że kuchnia podhalańska korzysta z podstawowych składników, może nie tak wyszukanych, jak inne wykwintne restauracje, przywodzi na myśl góry i wielu turystów ją pokochało.

Trudne warunki klimatyczne, długa zima i uboga ziemia sprawiły, że podhalańskie gospodynie nie miały wielu składników do wyboru, kiedy tworzyły posiłki dla swoich rodzin. A musiały tworzyć dania posilne, dodające energii i ogrzewające, przecież karmiły swoje dzieci, które wyruszały do ciężkiej pracy. Stąd tak dużo było w tych posiłkach nabiału oraz warzyw, którym nie przeszkadzała uboga gleba, na przykład ziemniaki czy kapusta. Nie żałowały też tłuszczu, zarówno w postaci domowego masła, jak i smalczyku ze skwarkami. Te pomysłowe kucharki miały bardzo trudne zadanie, by z tak małej ilości składników, gotować i piec, tak treściwe dania. Jednak podołały, i to tak, że do dziś zachwycamy się ich kuchnią.

Restauracja Perła Dunajca

Komu smaka narobił opis podhalańskich dań, ten niech wsiada w samochód i udaje się do Czarnego Dunajca, a konkretnie do restauracji Perła Dunajca. Tam zjeść można pyszną, domową, swojską kuchnię, bowiem gospodarze postawili na tradycyjne, regionalne potrawy, którymi właśnie kuchnia góralska się charakteryzuje. Szeroki wybór w menu sprawia, że każdy tam znajdzie coś dla siebie, bez względu na to, jaka jest okazja — obiad z rodziną, spotkanie z przyjaciółmi czy może szybki posiłek po pracy. Restauracja proponuje zestawy dań obiadowych, takie jak kotlet schabowy z kapustą zasmażaną i ziemniakami, żeberko pieczone z kapustą góralską czy placek po zbójnicku. W ofercie znajduje się też między innymi karczek grillowany, szaszłyki, golonka pieczona, dramsztyki oraz schab z boczkiem i cebulką. Tradycyjnie zjeść możemy też rosół oraz pierogi z różnymi nadzieniami. Szef kuchni nie zapomniał też o najmłodszych gościach, dla nich w menu poświęcona jest osobna rubryka, gdzie znajduje się, na przykład “Przysmak krasnala”, czyli kotleciki drobiowe z frytkami i surówką. A dla większych łasuchów — naleśniki z serem lub powidłem. Oprócz dań kuchni polskiej wpaść można też do restauracji na kawę i pyszny deser, na przykład na sernik czy szarlotkę z lodami. Aż ślinka leci!

Imprezy okolicznościowe

W Perle Dunajca można dobrze zjeść, ale też zorganizować większą imprezę. Rodzice, którzy szukają miejsca na chrzciny swojego malucha czy komunię dziecka, mogą wynająć ten lokal i podzielić się z rodziną regionalnymi smakami i góralskim klimatem. Obiekt daje też możliwość zorganizowania różnych rocznic czy urodzin. Zmieści się tutaj nawet 250 osób, można więc zaprosić swoich najbliższych i bawić się świetnie smakując przepysznych dań.