Nasza Gazeta Mikołów 4/2012 by KO production

„Bitwa Wyrska”

Nr. 2(2)

POD NASZYM PATRONATEM

10-11

kwiecień 2012r.

Urodził się w Mikołowie Mieszka w Łaziskach Trenuje w Katowicach

Mistrzostwa Polski w biegach na 10 kilometrów kobiet i mężczyzn

GAZETA BEZPŁATNA

Wystartuje w Londynie?

u Inwestycje

Kulczyk zbuduje kopalnię? u Spotkania

OKO W OKO

Spełniam swoje marzenia Rozmowa z Łukaszem Oślizło, biegaczem który ma szanse na udział w tegorocznych igrzyskach olimpijskich

ELKA

Teoria w ciągu 2 tygodni Nowe Toyoty Yaris Badania na miejscu Materiały szkoleniowe GRATIS Jazdy dodatkowe tylko 45 zł! Uczymy w systemie SPS Kuby Bielaka z TVN TURBO

KURS T

YLKO

1299ZŁ

tel. 600 12 12 11 godz. otwarcia pn-pt 14:30 do 18:00

MIKOŁÓW, Rynek 7; www.prawojazdy-mikolow.pl

u Środowisko

Przykazanie 11 - nie śmieć! REKLAMA

Nieruchomości A. Mucha

Mikołów, ul. Pszczyńska 16

str. 15

REKLAMA

Akademia nauki jazdy

z „Agentem Tomkiem”

Zgłoś do Nas swoje mieszkanie!

MIKOŁÓW

Oferujemy: - pomoc prawną - profesjonalną obsługę

(naprzeciw sklepu medycznego)

50 % rabatu na usługi

ul. św. Wojciecha 26 tel. (32) 226-71-10 kom. 604 124 758 www.kredyty-chwilowki.pl

Tel. 606-676-082

Bogata oferta - mieszkania, domy

www.nieruchomosci-mucha.pl

Aktualności 2

Pokłady energetycznego węgla pod Orzeszem szacuje się na

NASZA GA ZE TA

filarem

pod

ni Mikołowa zawsze odbywały się na przełomie czerwca i lipca, ale w tym roku władze miasta postanowiły, że będzie inaczej. Imprezę przeniesiono na koniec wakacji. Nie znam dobrze burmistrza Mikołowa, ale musi być on wielkim fanem futbolu, skoro zgodził się złamać miejską tradycję w imię ogólnopolskiej histerii, jaka towarzyszy zbliżającym się Mistrzostwom Europy w piłce nożnej. Zadzwoniło do nas parę osób, aby podzielić się opinią w tej sprawie. Ich komentarze można streścić jednym słowem: szkoda. Życie w Mikołowie nie kręci się wokół futbolu, tym bardziej, że w naszym regionie nie zostanie rozegrany ani jeden mecz. Pusty „kocioł czarownic” w czerwcu, jak wyrzut sumienia będzie przypominał śląskim politykom, że dali się w klasyczny sposób wykiwać „warszawce”. Pozostawienie w spokoju Dni Mikołowa dałoby czytelny sygnał, że jeszcze nie wszyscy w Polsce oszaleli na punkcie dyscypliny sportu, której kampanię wizerunkową budują m.in. prezes PZPN Grzegorz Lato oraz piłkarz reprezentacji, który trafił w Niemczech do izby wytrzeźwień. Większość komentatorów prognozuje, że biało-czerwoni pożegnają się z turniejem 19 czerwca, kiedy skończą się rozgrywki w grupach. Najwięksi optymiści dają im czas do ćwierćfinałów, czyli do 24 czerwca. Walka o medale zaczyna się trzy dni później. Być może tutaj tkwi podłoże decyzji o przesunięciu terminu Dni Mikołowa. Burmistrz miasta, jako jeden z nielicznych kibiców Polsce, liczy na to, że Nasi dotrą aż do finału, a może nawet zdobędą mistrzostwo. A wtedy wszyscy wyjdziemy na rynek i zamiast Dni Mikołowa urządzimy sobie mikołowską falę…

naszą gazetę Znajdziesz m.in. w sklepach: Mikołów Sieć Społem: Rybnicka 21a, Paprotek 7 (Kamionka), Karola Miarki 11, Sieć Gagalon: Słoneczna 41, Konstytucji 3 Maja, Sklep zoologiczno-wędkarski - Rynek 18 Sklep spożywczy Willa - Ks. Górka 48 Sklep spożywczy Bujaków - Ks. Górka 79 Sklep spożywczy Bujaków - Ks. Górka 144 Orzesze Cukiernia Szmajduch - Rybnicka Gagalon - Rybnicka Od i do - Mikołowska 205, Katowicka 100 Lewiatan - Mikołowska 158 Piekarnia - Katowicka Spożywczo-monopolowy - Katowicka Sklep zoologiczno-wędkarski - Mikołowska 2 Łaziska Górne Gagalon - Orzeska 9, Powstańców Śląskich 9 Społem - Dworcowa 24, Brada 2, 22 Lipca 5 Sklep zoologiczno-wędkarski - Pl. Ratuszowy 4 Wyry Spożywczy - Dąbrowszczaków 93 ABC - Dąbrowszczaków 107 Armak - Dąbrowszczaków 103 Chemiczny - Dąbrowszczaków 135 Spożywczy - Dąbrowszczaków 104 Gostyń Stara chata - Rybnicka Spożywczy - Rybnicka 309 Gucio - Pszczyńska 367 Ornontowice Sklep - Zamkowa 10 Spożywczy - Zamkowa 8 Spożywczy - Zwycięstwa 1 Spożywczy - Zwycięstwa 194 Lewiatan - Zwycięstwa 210 Karlik - Leśna 3 Delikatesy - Orzeska 17 Paniówki Delikatesy FOX - Zabrska 5

kwiecień 2012r.

Marzena Piter i Krzysztof Wierzbicki powalczą o Puchar Świata

Złote medale dla młodych siłaczy z Mikołowa Sukcesem siłaczy mikołowskiego MOSiR-u zakończyły się rozgrywane w Kielcach Mistrzostwa Polski juniorów do lat 18 i 23 w Trójboju Siłowym. Mistrzyni i rekordzistka Polski w kategoriach juniorek i seniorek, Marzena Piter oraz Krzysztof Wierzbicki zdobyli złote medale, dające im tytuły mistrzowskie i powołania do reprezentacji na Puchar Świata.

pierwszym dniu mistrzostw do walki w kategorii 72 kg na pomoście stanęła Marzena Piter. W przysiadzie, który był pierwszą konkurencją trójboju, mikołowianka zarzuciła na sztangę 130 kg i poprawiła rekord Polski o pięć kilogramów. W wyciskaniu sztangi leżąc Marzena zaliczyła dwa podejścia: 80 i 85 kg, co też było kolejnym rekordem kraju. W martwym ciągu podniosła 190 kg. W ten sposób mikołowska „siłaczka” zwyciężyła nie tylko w Mistrzostwach Polski juniorek do lat 23, ale także w Pucharze Polski w Trójboju Klasycz-

Gorąca linia

Jeżeli coś Cię cieszy, śmieszy albo denerwuje podziel się swoimi uwagami z reporterem dyżurnym.

Tel. 509 797 881 Mam prośbę. Przestańcie w Waszej nowej gazecie zachwycać się, jak pięknie jest w Mikołowie, a zacznijcie bardziej uważnie rozglądać się wokół siebie. Zapraszam na skrzyżowanie ulic Krakowskiej z Bielską. Nie ma pasów, świateł, rozsądnych ograniczeń prędkości. Jest to jedno z najgorzej zorganizowanych skrzyżowań na całym Śląsku. Mam trzyletnie dziecko. Już teraz drżę na myśl, co będzie za kilka lat, kiedy zacznie samo wychodzić na podwórko. *** Co się dzieje z drogami dojazdowymi do Katowic. Jeszcze nigdy nie było takich korków, jak teraz. Ostatnio korek do Katowic zaczął się na wysokości Kamionki. Fakt, że działo się to przed godziną ósmą, kiedy ludzie jechali do pracy. Ale mimo wszystko to jest jakaś paranoja. Dlaczego pół śląska ma cierpieć tylko z tego powodu, że w Katowicach nie potrafią sobie poradzić z organizacją ruchu podczas przebudowy miasta.

Wydawca: F-press Beata Leśniewska 43-190 Mikołów, Rynek 7, II p.

Redaktor naczelny: Jerzy Filar Promocja i reklama: Sebastian Sroślak Skład: Henryk Kotlarz Kontakt: Redakcja - redakcja@naszagazeta.info, tel. 509-797-881 Dział reklamy: reklama@naszagazeta.info, tel. 790-887-729 Druk: Polskapresse, Sosnowiec, ul. Baczyńskiego 25 Redakcja nie zwraca niezamówionych materiałów. Za treść ogłoszeń odpowiada reklamodawca.

500 mln ton 3

REKLAMA

nym z wynikiem 405 kg, poprawiając rekord Polski aż o 20 kg. Drugiego dnia zawodów na pomost wyszedł Krzysztof Wierzbicki, rekordzista świata w martwym ciągu do lat 18, wielokrotny mistrz i rekordzista Polski w trójboju siłowym. To był bardzo udany start. Nasz zawodnik pobił wszystkie rekordy Polski w pojedynczych bojach oraz w trójboju, zarówno w kategorii juniorów do lat 23, jak i seniorów. Teraz nie pozostaje nic innego, jak czekać na powtórzenie wyników podczas Pucharu Świata, który odbędzie się za dwa miesiące w Szwecji. (pat)

Jan Kulczyk, polski miliarder i ceniony inwestor, zainteresował się złożami węgla pod Orzeszem. Należące do biznesmena firmy wystąpiły już o stosowne koncesje. O planach Kulczyka rozpisują się ekonomiczne media, ale zanim w Orzeszu powstanie kopalnia, minie jeszcze sporo lat. Burmistrz miasta zastrzega, że nie podejmie żadnej decyzji wbrew woli mieszkańców. REKLAMA

Kulczyk zbuduje w Orzeszu kopalnię?

Zanim powstanie kopalnia upłynie minimum 7-8 lat

od Orzeszem i sąsiednimi Żorami zalegają spore pokłady węgla. Surowca jest na tyle dużo, że opłaca się wybudować nową kopalnię. Koszt takiej inwestycji oscyluje w granicach dwóch miliardów złotych. Śląskich spółek węglowych na to nie stać, ale są firmy, które ostrzą sobie zęby na orzeskie złoża. Dwa lata temu Jerzy Markowski, były minister gospodarki, przywiózł do Orzesza Hindusów. Egzotyczni biznesmeni narobili sporo

medialnego szumu wokół siebie. Zapowiadali, że zbudują nowy zakład wydobywczy albo kupią kopalnię od Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Z tych planów nic nie wyszło. Hindusi wycofali się z Polski i fedrują podobno w dawnych republikach Związku Radzieckiego. Ale dzięki nim, w świecie zrobiło się głośno o orzeskich złożach. W najbliższym czasie przekonamy się, na ile zdeterminowany jest kolejny, potencjalny inwestor. Bez medialnego rozgłosu, na początku

tego roku Orzeszem zainteresowały się przedsiębiorstwa należące do imperium Jana Kulczyka.

Spółka Śląski Węgiel wystąpiła już do Ministerstwa Środowiska o stosowne koncesje: na poszukiwanie i rozpoznanie złóż w okolicy Orzesza, Żor i Suszca oraz na wydobycie węgla z Rowu Bełckiego. Od biznesowych przymiarek do uruchomienia kopalni droga jest jednak bardzo daleka. Studium zagospodarowania przestrzennego Orzesza nie uwzględnia budowy kopalni. Plany można oczywiście zmienić i dostosować do aktualnych potrzeb, ale taka procedura ciągnie się nieraz latami. Drugą sprawą jest lokalizacja naziemnej infrastruktury kopalni, czyli szybów, budynków administracji, sieci komunikacyjno-transportowej itd. W Orzeszu jest dość miejsca na tak potężną inwestycję, ale nie można wykluczyć, że o jej lokalizację na swoim terenie powalczą także Żory. Podziemne wyrobiska pod miastem są minusem obecności kopalni, natomiast dyrekcja na powierzchni może przynieść Orzeszu sporo korzyści. Jeżeli miasto zgodzi się na fedrowanie, to powinno postawić warunek, że chce mieć u siebie najważniejsze elementy infrastruktury kopalni. (fil)

Władze Orzesza podchodzą z ostrożnym optymizmem do planów Kulczyka. - Inwestycja na skalę 600 milionów euro jest ogromną szansą na rozwój dla naszego miasta. Nie możemy jednak zapominać o zagrożeniach, jakie niesie ze sobą eksploatacja węgla. Zanim będą podejmowane jakiekolwiek decyzje, przeprowadzimy szerokie konsultacje społeczne. W tak ważnej sprawie muszą wypowiedzieć się mieszkańcy - mówi Andrzej Szafraniec, burmistrz Orzesza.

Wydarzenia

Coś Cię w naszym powiecie cieszy, martwi, denerwuje?

pisz redakcja@naszagazeta.info dzwoń 509 797 881

NASZA GA ZE TA

kwiecień 2012r.

Sacrum i profanum na Sośniej Górze C entrum Edukacji Przyrodniczej i Ekologicznej w Mikołowie staje się ważnym punktem na śląskiej mapie wydarzeń artystycznych i kulturalnych. Świadczy o tym m.in. zapoczątkowany w ubiegłą sobotę cykl wystaw fotografików śląskich. Rozpoczął go Antoni Kreis i jego niezwykłe

fotografie poświęcone obrzędom Wielkiego Tygodnia. Artysta wykonał je dwa lata temu w hiszpańskiej Maladze. Wszystkie zdjęcia są czarno-białe. - Kiedy wywołałem zdjęcia okazało się, że przepych, mnogość barw i ich jaskrawość oraz przerysowania towarzyszące tej uroczystości, zakłócają jej odbiór

z fotografii. Barwy były tak intensywne, że zamazywały zdjęcia. Malaga jest miejscem, gdzie sacrum i profanum stało się jednością - opowiada Antoni Kreis, autor, a zarazem wiceprezes Związku Polskich Artystów Fotografików Okręgu Śląskiego. Wystawę można oglądać do 22 kwietnia.

Rozmowa z Antonim Kreisem, wiceprezesem Związku Polskich Artystów Fotografików Okręgu Śląskiego. - Piękne miejsce i fajna sprawa, że byłe obiekty wojskowe i teren jednostki stały się miejscem wypoczynki i edukacji dla mieszkańców. Można tu pojeździć na rowerze lub pospacerować. Na pewno to miejsce będzie tętnić życiem i służyć nie tylko mieszkańcom Mikołowa czy powiatu, ale całej aglomeracji.

- Skąd narodził się pomysł, by w mikołowskim Centrum zorganizować wystawę fotografii o tematyce religijnej? - Dyrekcja Centrum zaprosiła ZPAF do współpracy, by te mury nie stały puste. Zaproszenie przyjęliśmy, bowiem wspaniale zaadaptowany na potrzeby

kulturalno-edukacyjne wojskowy schron doskonale nadaje się do prezentacji sztuki. Dobrze, że tego typu miejsca są przystosowywane do potrzeb cywilnych. Można nawet powiedzieć, że narodziła się moda na przerabianie hal przemysłowych na lofty czy galerie. Fotografia doskonale się czuje zarówno w salach muzealnych,

jak i w otoczeniu zieleni. Uznałem, że tematyka związana ze świętami Wielkiej Nocy będzie pasowała, ponieważ wciąż mamy czas związany ze Zmartwychwstaniem. - Co Pan sądzi o samym Centrum?

- Czy ZPAF zamierza kontynuować współpracę z Centrum? - Tak. Na początku maja swoje fotografie będzie tu prezentował Arkadiusz Ławrywianiec, znany śląski fotografik, a po nim inni koledzy zaprezentują tu swoje prace. Fotograficy często utrwalają zjawiska czy sytuacje, których nie jesteśmy w stanie dostrzec w zgiełku dnia codziennego. Patrząc na zdjęcie, zapominamy trochę o otaczającym nas świecie. Oglądanie fotografii sprzyja refleksji, a piękne otoczenie mikołowskiego Centrum tylko potęguje ten nastrój.

Polityka

Senator w Mikołowie

Centrum Edukacji Przyrodniczej i Ekologicznej w Mikołowie, przy ul. Sosiny 5 zaprasza na imprezy majówkowe. 1.05.2012r. - godz. 10.00, Warsztaty Fotograficzne - poprowadzi Michał Deszert, który podpowie jak obsługiwać cyfrówkę. Później zwiedzanie Sośnej Góry z przewodnikiem. 3.05.2012r. - godz. 10.00, rusza blok imprez, w trakcie których dowiemy się o szkodliwości hałasu, będą podchody w poszukiwaniu zaginionego ucha, a także warsztaty, na których dowiemy się, jak tworzyć biżuterię z drewna. Nie zabraknie gier i zabaw dla dzieci oraz kiermaszu ekologicznego, będzie też można zbadać słuch. 5.05.2012r. - godz. 11.00, otwarcie wystawy fotograficznej „Chasydzi w Lelowie” autorstwa Arkadiusza Ławrywiańca. Tego dnia około godz. 14.00 odbędzie się spotkanie z astronomią. W centrum zagoszczą bowiem członkowie z Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii Oddział Gliwice, którzy zaprezentują w zależności od pogody - różne zjawiska astronomiczne. (bl)

Z Krystynami na dobre i złe Rozmowa z Krystyną Świerkot, prezesem Stowarzyszenia Pomocna Dłoń Krystyn i Sympatyków w Mikołowie.

Krystyny w najmocniejszym składzie

mikołowskim Domu Kultury, w drugą rocznicę śmierci Krystyny Bochenek, która zginęła w katastrofie smoleńskiej, Stowarzyszenie Pomocna Dłoń Krystyn i Sympatyków w Mikołowie zorganizowało fantastyczną imprezę charytatywną. Krystyny zachwyciły nie tylko umiejętnościami wokalnymi, ale także dowcipnymi skeczami i żywiołowymi zabawami z publicznością. Panie skutecznie zachęcały ponad dwustuosobową widownię do wspólnego wykonywania wielu znanych szlagierów. Były też chwile refleksji,

podczas których recytowano poezję. Wspominano również imieninowe spotkania Krystyn z lat minionych. Za każdym razem odbywały się w innym miejscu, a w roli głównej zawsze pojawiała się Krystyna Bochenek. W tym roku Krystyny zawitały do Rzeszowa. To już drugie spotkanie, które odbyło się bez udziału Pomysłodawczyni całego przedsięwzięcia. Niedzielny wieczór w Mikołowie uświetnił występ młodzieży z BigArt-u, mikołowskiego studia tańca. Zebrane ze sprzedaży biletów fundusze zostaną przeznaczone na wyjazd rehabilitacyjny dla osób niepełnosprawnych i starszych.

- Skąd pomysł koncertu charytatywnego? - To konsekwencja przynależności do naszego Stowarzyszenia. Chodzi nam o to, by jak najwięcej pań otwarło się na świat i ludzi. Spotykamy się, organizujemy zajęcia, m.in. z rękodzieła. Ważne, aby kobiety - i nie muszą mieć na imię Krystyna - wyszły z domu i zechciały dać z siebie coś innym. Stąd, w drugą rocznicę śmierci Krystyny Bochenek, postanowiłyśmy zorganizować ten koncert. Występujemy na scenie, śpiewamy, recytujemy wiersze, bawimy publiczność, by zebrać fundusze, które posłużą innym - tym razem osobom starszym i niepełnosprawnym. - Ile osób liczy Stowarzyszenie? - Obecnie nasze Stowarzyszenie liczy 42 osoby, w tym 12 z nas nosi imię Krystyna. Pozostałe członkinie przyjęły to imię jako drugie lub trzecie. W naszych szeregach są panie z całego powiatu mikołowskiego. I co najbardziej cieszy to, że coraz więcej kobiet angażuje się w życie

społeczne i przestaje postrzegać rzeczywistość tylko przez pryzmat swoich potrzeb. - Czyżby w naszym społeczeństwie powoli odradzał się duch wolontariatu? - Zdecydowanie tak. Jeszcze kilka lat temu większość społeczeństwa była ukierunkowana głównie na swoje potrzeby. Pozamykaliśmy się w domach i przestaliśmy się interesować sąsiadami, osobami mniej zaradnymi czy chorymi. Pracuję w Dziennym Domu Pomocy Społecznej i doświadczam na każdym kroku zasady, która mówi, że otrzymujemy tyle, ile sami jesteśmy w stanie ofiarować. Coraz więcej osób dostrzega, że działalność na rzecz innych jest nam po prostu potrzebna. Liczymy, że idea wolontariatu będzie w Polsce, i u nas w Mikołowie, tak samo popularna jak w Europie. (bl)

powiatu mikołowskiego zaufali mi woje główne biuro otworzył najbardziej, oddając na mnie, w Mikołowie Antoni w ostatnich wyborach parMotyczka, senator lamentarnych ponad Platformy Obywatel40 proc. ,wszystkich skiej. oddanych głosów na Antoni Motyczka kandydatów do Sejest profesorem, wynatu - powiedział kładowcą akadeAntoni Motyczka. mickim, autorem kilkudziesięciu Biuro reprepublikacji naukozentuje także inwych i ponad 40 teresy posła Marpatentów. To jego ka Krząkały oraz Senator Antoni Motyczka i poseł Marek Krząkała trzecia kadencja europarlamentasenatorska. W Senarzysty Jana Olcie Antoni Motyczka brychta. W uroczyreprezentuje miasto Rybstości otwarcia biura nik oraz powiaty: mikołowwzięli także udział, m.in.: ski i rybnicki. Krzysztof Gadowski, poseł - W obecnej kadencji Senatu PO, Henryk Jaroszek, starosta szczególnie leży mi na sercu rozwiązanie mikołowski, Marek Balcer, burmistrz „polskiego węzła gordyjskiego”, czyli nowelizacja Mikołowa, Aleksander Wyra, burmistrz Łazisk ustawy o zamówieniach publicznych, która od zaGórnych, Andrzej Szafraniec, burmistrz Orzesza wsze przysparza spore kłopoty wszystkim instytuoraz Barbara Prasoł, wójt gminy Wyry. cjom publicznym, od samorządów poczynając. Dalej Biuro senatorskie Antoniego Motyczki znajchcę zajmować się tematyką górnictwa i przemysłu duje się w samym centrum Mikołowa (Rynek energetycznego, ale przede wszystkim chcę być 7). Jest czynne od poniedziałku do czwartku blisko moich wyborców. Dlatego otworzyłem biuro w godz.: 10:00 - 15:30. A w piątki od godz. 13:00 senatorskie w Mikołowie, bo to właśnie mieszkańcy do godz. 18:00. (fil)

ZAPROSZENIE

Posłanka z Mikołowa pyta ministra:

dlaczego taki

chaos? W

ęgiel bez akcyzy oferują na Śląsku cztery spółki. Każda z nich stosuje jednak inne procedury sprzedaży. To, co obowiązuje w Jastrzębiu-Zdroju, nie ma znaczenia w Katowicach. Klienci są zdezorientowani i nie mogą się nadziwić, że w tak zdyscyplinowanej branży, jaką jest górnictwo, może panować taki chaos. Izabela Kloc, posłanka z Mikołowa, poprosiła o wyjaśnienia Waldemara Pawlaka, wicepremiera i ministra gospodarki. Węgiel oferują cztery firmy: Kompania Węglowa, Jastrzębska Spółka Węglowa, Katowicki Holding Węglowy oraz spółka Katowicki Węgiel. Każdy z tych podmiotów ma swój patent na sprzedaż węgla. W Kompanii Węglowej klient musi osobiście stawić się na kopalni albo przedstawić upoważnienie potwierdzone notarialnie. W Jastrzębskiej Spółce procedury są najprostsze. Tu wystarczy podpisać oświadczenie, stanowiące zarazem pełnomocnictwo do odbioru węgla. W Katowickim Holdingu Węglowym, podobnie jak w Kompanii Węglowej, węgiel należy zakupić osobiście. Z kolei w Katowickim Węglu należy wypisać stosowne druki

zamówienia, wypisać oświadczenie i załączyć kopię dowodu osobistego. Osobiste stawiennictwo wymagane w Kompanii Węglowej i Katowickim Holdingu Węglowym jest trudne i kłopotliwe,

ponieważ w wielu wypadkach klientami są osoby starsze. Ale i dla młodych kupno węgla nie jest prostą sprawą. Czasami muszą z tego powodu wziąć urlop, bo sfinalizowanie transakcji może potrwać nawet dwa dni. Klient musi być zarówno przy rejestracji dokumentów, jak i przy wywozie węgla, podpisując odpowiednie dokumenty. Sprawa jest rozwojowa, ponieważ z prośbą o wyjaśnienia posłanka zwróciła się także do szefów spółek, sprzedających węgiel. Kolejnych informacji proszę szukać na naszym portalu www.naszagazeta.info. (tl)

Poseł Izabela Kloc

pyta ministra Waldemara Pawlaka: 1. Jaka jest podstawa prawna regulująca procedury odbioru węgla bez akcyzy dla odbiorców indywidualnych? 2. Dlaczego w różnych spółkach stosuje się różne procedury regulujące zakup węgla: od możliwości przekazania pełnomocnictwa poprzez oświadczenie osoby zainteresowanej do bezwzględnego stawiennictwa osobistego? 3. Czy Ministerstwo, wychodząc naprzeciwko odbiorcom węgla nie powinno doprowadzić do ujednolicenia i maksymalnego uproszczenia procedur? - chodzi o wprowadzenie oświadczenia jako jednolitej procedury umożliwiającej zakup węgla osobie upoważnionej?

ZAPROSZENIE

„DLA ŚLĄSKA...” Poseł Izabela Kloc zaprasza na spotkanie

„Oblicza korupcji w Polsce”

z Tomaszem

Kaczmarkiem

– „Agentem Tomkiem” Posłem na Sejm RP

Sala Sesyjna Urzędu Miasta Mikołów „Biały Domek” 19 kwietnia 2012 roku (czwartek), godz. 17.00

Środowisko

NASZA GA ZE TA

kwiecień 2012r.

Z „rekordowego” wysypiska, przy ulicy Kopalnianej, służby miejskie usunęły ponad dwie tony śmieci

Przykazanie 11 - nie śmieć! Gmina Łaziska Górne uchodzi za jedno z najbardziej zielonych i zadbanych miejsc w województwie śląskim. Niestety, najwyraźniej nie wszystkim mieszkańcom zależy na utrzymaniu reputacji „zielonych Łazisk”.

obry wizerunek gmin naszego powiatu psują m.in. dzikie wysypiska śmieci. W pierwszym kwartale tego roku, w samych tylko Łaziskach służby miejskie zlikwidowały 12 nielegalnych składowisk odpadów. Usunięto z nich ponad pięć ton śmieci. Jeżeli utrzyma się ta tendencja, bieżący rok będzie gorszy od poprzedniego. W 2011 r. w Łaziskach zlikwidowano 34 dzikie wysypiska, na których zalegało ponad 18 ton śmieci. Niestety, niektóre miejsca kilkakrotnie powtarzają się na tej liście. Oznacza to, że w Łaziskach grasują nielegalni śmieciarze - recydywiści. Na przykład w po-

bliży garaży przy ulicy Poręby, ALEKSANDER WYRA, burmistrz Łazisk Górnych: służby miejskie interweniowały Czystość w domach i dbałość o swoje najbliższe otoczenie są w ubiegłym roku aż cztery razy. sztandarowymi cechami Ślązaków My, w Łaziskach, staramy Po trzy razy likwidowano wysysię utrzymać ten standard i dlatego konsekwentnie, będziemy piska przy ul. Pstrowskiego oraz likwidować dzikie wysypiska. Nasza Straż Miejska ma uprawprzy ul. Morcinka. nienia, aby karać za nielegalne śmiecenie, ale nie ukrywam, że bardziej zależy mi na edukowaniu mieszkańców, niż straszeniu Wysypywanie śmieci w nieich mandatami. Prowadzimy różnego rodzaju akcje informacyjne, dozwolonych miejscach nie jest które spotykają się z przychylnym przyjęciem - co mnie szczególnie życiową koniecznością, ale działaniem cieszy - wśród młodego pokolenia. wynikającym z lenistwa, głupoty i nieumiejętności współżycia w lokalnej społeczności. Powinniśmy pamiętać, że wysypując śmieci „po Na stronie internetowej: www.naszagazeta.info sąsiedzku” zasypujemy samych siebie, swoje opublikowaliśmy więcej zdjęć dzikich wysypisk miasto. Czy tak to ma wyglądać? (tel) zlikwidowanych przez służby miejskie w Łaziskach.

Straż Miejska w Łaziskach Górnych zlikwidowała w ubiegłym roku aż 34 nielegalne wysypiska śmieci

la wielu spragnionych ścigania, Otwarte Mistrzostwa Orzesza Cross Country, są często pierwszą okazją do zweryfikowania swojej formy po zimie. To nie tylko rywalizacja, ale także sposobność do spotkania długo nie widzianych przyjaciół i rywali. To również dobry pretekst do przetestowania sprzętu i nowości na rozpoczynający się sezon. W tym roku aura okazała się łaskawa. Nie dość, że trasa była w prawie stu procentach sucha, to jeszcze 16 stopni na termometrze sprawiło, że na linii startu stanęło rekordowo wielu uczestników. Prawie trzystu zawodników najlepiej świadczy o tym, że Orzesze urasta do rangi jednego z ważniejszych miejsc na kolarskiej mapie. Nie zawiedli również kibice. Doskonale bawiły się całe rodziny wraz dziećmi, dla których zostały zorganizowane mini wyścigi. Najmłodsi ścigali się na krótkiej pętli, wokół rowerowego miasteczka. Jeśli komuś się wydaje, że ich rywalizacja nie budziła równie dużych emocji, co wyścigi dorosłych, to jest w błędzie. Trasa przygotowana dla młodzieży biegła już na pełnej rundzie.

Szczegółowe informacje na stronie www.laziska.pl

Na zdjęciach: ogrody z ubiegłorocznej edycji konkursu

o d i j s a p Z a w t s r a k węd

w skale

Artykuły wędkarskie od A do Z

(Shimano, Konger, Mitchell, Abu Garcia, Shakespeare, Penn, Quantum, Dragon, Mikado, Mistrall, Stil, Traper, Lortio, Dynamite Baits, Fish Point, Sensas, Boland i wiele innych)

- młodych wspinaczy dopingowali licznie zgromadzeni kibice, rodzice, trenerzy, koledzy oraz Andrzej Szafraniec, burmistrz Orzesza i zapalony taternik. W tych kategoriach wiekowych dziewczyny często bywają lepsze od swoich kolegów. Zawody w Orzeszu potwierdziły tę regułę. Na szczególne uznanie zasługuje wynik Idy Kupś, która w świetnym stylu pokonała

wszystkie trzy drogi i zdystansowała chłopaków. Miejmy nadzieję, że jej talent, poparty ciężką pracą, będzie się rozwijał i zaowocuje sukcesami na miarę mistrzyń tego sportu, startujących w latach 90. na orzeskiej ściance: Renaty Piszczek, Edyty Ropek, Kingi Ociepki czy Oli Taistry. Autorem dróg i szefem zawodów był Jacek Czech - Szkoła Wspinaczkowa „W SKALE”. (ted)

l l l l

mpreza zgromadziła prawie 60-ciu najlepszych zawodników z całej południowej Polski, w tym członków kadry narodowej. Poza gospodarzami, na jaśkowickiej ściance rywalizowali wspinacze z Zabrza, Jastrzębia-Zdroju, Krakowa, Pawłowic, Wrocławia, Brzeszcz, Bytomia, Katowic, Rybnika, Bielska-Białej, Tarnowa, Toszka. W zaciętej walce - często do łez

Wspinali się

REKLAMA

0 2

W Szkole Podstawowej w Orzeszu - Jaśkowicach odbyły się, już po raz dziewiąty Mistrzostwa Śląska Dzieci i Młodzieży Szkół Podstawowych i Gimnazjalnych we wspinaczce sportowej. To największe wspinaczkowe zawody w tych kategoriach wiekowych, które jednocześnie stanowią finałową eliminacją Turnieju Czterech Ścianek.

Już po raz czwarty UKS „SPRINT” wraz ze Stowarzyszeniem Miłośników Miasta Orzesze zorganizował zawody w kolarstwie górskim. Kolarze ścigali się o puchar burmistrza Orzesza, Andrzeja Szafrańca, który patronował całej imprezie.

Start, krótka rozbiegowa prosta i wjazd na trawiaste „agrafki”, by po chwili wjechać w niewielki lasek i lawirować pomiędzy drzewami - znakomite rozwiązanie, także dla kibiców, którzy mogli obserwować zaciętą rywalizację na pierwszych kilkuset metrach, zanim zawodnicy wjechali do lasu, by zmagać się z kilkoma technicznymi podjazdami, szybkimi zjazdami oraz całym mnóstwem zakrętów, korzeni i kamieni. W tym zestawie deserem był rów z wąską kładką i kilkudziesięcioma metrami błota - jednym słowem było wszystko to, co być powinno na tego typu trasie. W Orzeszu nie zabrakło wielu znanych z maratonów nazwisk i teamów. Nie brakowało emocji tak podczas startu, jak i kibicowania - wielkie gratulacje dla Mariusza Kozaka, który w pięknym stylu wygrał kategorię elita, choć na pewno finisz byłby bardziej widowiskowy… gdyby nie awaria przerzutki u Pawła Wiendlochy, który przejechał pół wyścigu na małej tarczy, a mimo to finiszował na drugiej pozycji. Nie zabrakło Zbigniewa Krzeszowca, pozostającego bezkonkurencyjnym w swojej kategorii. Duże wrażenie robiła grupa mastersów, w której to kategorii wystartowało ponad 90 zawodników! (ted)

ły u k y r t ie a k a rs n a

w Łaziskach

Im 100 iejsce 0 II m złotych 500 iejsce III mzłotych 250 iejsce złot ych

Ścigali się „górale”

najpiękniejszy ogród

NASZA GA ZE TA

kwiecień 2012r.

o dk RABATU lk ę ty w

Wybieramy

zorem lat ubiegłych burmistrz Łazisk przeprowadzony w dwóch kategoriach: „ogród przyGórnych ogłosił konkurs na najładniejszy domowy” i „ogród działkowy”. Celem konkursu jest poprawa dbałości ogród w mieście. Na laureatów o estetykę otoczenia, podniesienie czeka nie tylko prestiż, ale także atrakcyjności terenów zieleni oraz nagrody. W tym roku została W wyróżnienie osób, które szczerozszerzona formuła konkurna la obu kate urea goria gólnie dbają o upiększenie su. „Łaziski Ogród 2012” czek tów ko ch ogrodów przydomowych jest skierowany nie ają n n agro kursu oraz działkowych. tylko do właścicieli bądź dy: Konkursowe ogrody współwłaścicieli posesji można zgłaszać w Punkleżących w Łaziskach cie Obsługi Interesanta Górnych, ale również Urzędu Miasta do dnia do użytkowników ogro25.05.2012r. Rozstrzydów działkowych znajgnięcie konkursu nastąpi dujących się na terenie 11.06.2012r. miasta. Konkurs zostanie

Rekreacja 7

Orzesze wyrasta na śląską stolicę sportów ekstremalnych.

Jeżeli mają Państwo informacje o ustronnych zakątkach, które ktoś przerobił sobie na prywatne wysypisko śmieci - proszę zaalarmować naszą redakcję.

Duży Atrak wybór cyjne Nowo ceny Prom ści ocje…

fachowa obsługa klienta profesjonalna pomoc w wyborze sprzętu wędkarskiego bogaty asortyment profesjonalna pomoc przy zakupie art. zoologicznych

43-190 Mikołów Rynek 18 Tel. zoolog. (32) 738 09 12 Tel. wędkarstwo: 798 491 922

43-170 Łaziska Górne Pl. Ratuszowy 4 Tel. 509 419 570 (sklep przeniesiony z ul. Wiejskiej)

43-180 Orzesze ul. Mikołowska 2 Tel. 513 308 302

Godziny otwarcia sklepów: pon - pt 9:00-17:00, sob: 9:00-13:00

http://sklep.zoologiczno-wedkarski.pl/ e-mail: sklep@zoologiczno-wedkarski.pl

Ważne sprawy 8 NASZA GA ZE TA

Ornontowic

Załopoczą flagi?

ładze Ornontowic kontynuują akcję rozdawania flag państwowych. Mieszkańcy Ornontowic, którzy zgłoszą się do 27 kwietnia do ARTerii Centrum Kultury i Promocji otrzymają

darmową flagę państwową z drzewcem. Jest jednak jeden warunek - muszą się pisemnie zobowiązać do jej wywieszania, podczas świąt państwowych. Obecna akcja poprzedza obchodzone drugiego maja Święto Flagi. (fly)

OGŁOSZENIA DROBNE 1092 m2 cena: 300 000.00 PLN tel. +48 32 216 17 32

FINANSE l KREDYTY KONSOLIDACJE ŁAZISKA GÓRNE PLAC RATUSZOWY 6; 531-013-863 l KREDYTY DLA FIRM, KREDYTY SAMOCHODOWE; 791-993-215 l CHWILÓWKI; www.SELEKTkredyt.pl; 531013-863

USŁUGI

l Śliczne mieszkanie na sprzedaż, cena: 225 000.00 PLN, pow.60.29 m² !!! tel. +48 32 216 17 32 l Idealne mieszkanie w Rudzie Śląskiej, cena:142 000.00 PLN, pow. 50.00 m². tel. +48 32 216 17 32 l Interesujące mieszkanie w Halembie, Cena:184 000.00 PLN, pow.56.88 m²!! tel. +48 32 216 17 32

l TANI TRANSPORT 3,5 T; KRAJ- ZAGRANICA; 500-516-066

l Ruda Śląska - mieszkanie na sprzedaż, cena:115 000.00 PLN, pow.52.71 m². POLECAMY!!!! tel. +48 32 216 17 32

l PROFESJONALNY KOLPORTAŻ ULOTEK; NAJNIŻSZE CENY, NAJWYŻSZA JAKOŚĆ; LUKA 501-150-949 KARINA KALINOWSKA

l Atrakcyjne mieszkanie w Rudzie Śląskiej cena: 55 000.00 PLN, pow. 31.00 m², niski czynsz:172 PLN!!! tel. +48 32 216 17 32

l PRZEPROWADZKI, PRZEJAZD + EKIPA, NAJNIŻSZE CENY NA RYNKU, 500-516-066

l Atrakcyjna cena mieszkania 99 000.00 PLN pow.34.00 m² tel. +48 32 216 17

NIERUCHOMOŚCI

l Tanie mieszkanie na obszarze Łaziska cena:99 000.00 PLN pow. 31.20 m²!! tel. +48 32 216 17 32

l Polecam mieszkanie 32m w Łaziskach Średnich na oś . Kościuszki. Forma własności TBS. tel. +48 32 216 17 32 2

l Mieszkanie Halemba - na sprzedaż!! Super oferta!! Cena: 220 tys. zł, pow. 57.22 m² tel. +48 32 216 17 32

l Świetne mieszkanie w Łaziskach Górnych. Cena:60 000.00 PLN, pow.32.00 m²!! tel. +48 32 216 17 32

l Niedrogie mieszkanie w super lokalizacji! Cena:195 000.00 PLN, pow.62.90 m². tel. +48 32 216 17 32 l Super oferta! Mieszkanie w Mikołowie Cena: 93 990.00 PLN pow.29.34 m². Niski czynsz tylko 200zł tel. +48 32 216 17 32 l Tanie mieszkanie w Mikołowie pow.32.00 m², cena:107 000.00 PLN. Super okazja! tel. +48 32 216 17 32 l OFERTA NA WYŁĄCZNOŚĆ. Oferujemy do sprzedaży atrakcyjną działkę budowlaną w Gostyni przy ulicy Olmy tel. +48 32 216 17 32 l Działka budowlana 900m2 Orzesze - Gardawice. tel. 781335941 l Działka na sprzedaż w Mikołowie!!, pow. 933.00 m², cena: 177 000.00 PLN tel. +48 32 216 17 32 l Do sprzedania 3-pokojowe mieszkanie w Mikołowie. tel. +48 32 216 17 32 l Oferta mieszkania na sprzedaż w Mikołowie!! pow. 63.53 m², cena 318 000.00 PLN tel. +48 32 216 17 32 l Atrakcyjna oferta mieszkania na sprzedaż w Mikołowie. tel. +48 32 216 17 32

l Mieszkanie na sprzedaż w Łaziskach Górnych pow. 71,09m2 tel. +48 32 216 17 32 l Mieszkanie wolne od zaraz. Łaziska Średnie pow. 31.20m2 tel. +48 32 216 17 32 l Super okazja - mieszkanie w Mikołowie na sprzedaż!! pow. 49.90 m², cena: 169 000.00 PLN tel. +48 32 216 17 32

ŁAZISKA DOLNE DZIAŁKI BUDOWLANE SPRZEDAM TEL. 605 448 068

ZAMÓW OGŁOSZENIA DROBNE tel. 790 88 77 29

l Kawalerka na sprzedaż w Wyrach!! pow.20m , cena 80tys. zł tel. +48 32 216 17 32 2

l UWAGA! Mieszkanie w bardzo dobrym stanie! Cicha okolica! pow. 49m2 tel. +48 32 216 17 32 l Działka w bardzo miłej okolicy!! OrzeszeZgoń tel. +48 32 216 17 32 l Działka budowlana - Orzesze-Zgoń, cena: 72 580zł, pow.880.00 m² tel. +48 32 216 17 32 l Polecam działkę inwestycyjną, której teren przeznaczony jest do wszelkiego rodzaju usług nieuciążliwych dla środowiska. tel. +48 32 216 17 32 l Atrakcyjna działka na sprzedaż w Paniowach gorąco polecamy!! tel. +48 32 216 17 32 l Na sprzedaż działka budowlana o powierzchni 1035m2 w Mikołowiedzielnicy Bujaków. Działka jest płaska, niezabudowana, w kształcie prostokąta Media: woda, prąd, kanalizacja tel. +48 32 216 17 32 l Działka o powierzchni 800m2 przeznaczona do zabudowy, płaska, niezagospodarowana, porośnięta trawą w kształcie prostokąta. tel. +48 32 216 17 32 l Do sprzedania działka inwestycyjna o pow. 3572m2 z budynkiem o pow.207m2 cena: 300 000zł tel. +48 32 216 17 32 l Do sprzedaży działka inwestycyjna o pow.

CENNIK

OGŁOSZEŃ DROBNYCH W GAZETACH Ogłoszenie drobne jedno słowo (czarne) 1,20 zł Ogłoszenie drobne jedno słowo (kolor) 4,00 zł Minimalna wartość ogłoszenia drobnego 6,00 zł DOPŁATY DO OGŁOSZEŃ DROBNYCH Za ogłoszenie w ramce (+) 50,00% Za ogłoszenie wytłuszczone (+) 50,00% RABATY od 5% - 40% doliczane za: Ilość: -5% przy zamówieniu 3-5 ogłoszeń, -10% przy zamówieniu 6-9 ogłoszeń, -15% przy zamówieniu powyżej 9 ogłoszeń Liczbę emisji: -5% przy zamówieniu 2-3 emisji, -10% przy zamówieniu 4-6 emisji, -15% przy zamówieniu powyżej 6 emisji Dodatkową formę reklamy: -10% przy zamówieniu reklamy w gazecie lub na portalu KONTAKT: tel. 790 88 77 29 ogloszeniadrobne@naszagazeta.info Do podanych cen należy doliczyć 23% podatku VAT

Grupę Tauron Wytwarzanie tworzy dziewięć elektrowni: Jaworzno III, Łaziska, Łagisza, Siersza, Halemba, Blachownia, Katowice, Bielsko-Biała, Stalowa Wola.

kwiecień 2012r.

Pod napięciem Organizacje związkowe podpisały z zarządem Tauron Wytwarzanie porozumienie w sprawie osłon dla pracowników, którzy stracą pracę w tej spółce. Największa redukcja kadr czeka Elektrownię Łaziska. Niewykluczone, że z prawie tysiąca osób zostanie jedynie połowa załogi.

otowana na giełdzie spółka Tauron Wytwarzanie „optymalizuje koszty działania”, co w potocznym języku oznacza zwolnienia z pracy. Masowej redukcji kadr nie można przeprowadzić bez porozumienia ze związkami zawodowymi. Jeszcze kilka tygodni temu media informowały, że porozumienie może nie zostać podpisane, ponieważ koliduje ono z zapisami umowy społecznej mającej obowiązywać do 2014 roku. Ale to już przeszłość. Tauron nie musi się już obawiać sprzeciwu związków zawodowych.

negocjacji z zarządem spółki. Poza tym, jak przyznają sami działacze „Solidarności”, zapisy porozumienia trudno uznać za niekorzystne dla pracowników, a przynajmniej dla tych, którzy dobrowolnie zgodzą się odejść z pracy. - Negocjacje zapisów porozumienia trwały ponad osiem miesięcy. Były trudne, ale jestem przekonany, że efekt końcowy jest korzystny dla załogi i jest mu bliżej do zachodnich standardów społecznej odpowiedzialności pracodawcy podczas restrukturyzacji zatrudnienia, niż do standardów polskich - mówi Zdzisław Przydatek, przewodniczący „Solidarności” w grupie Tauron Wytwarzanie.

Zatrudnienie:

Tauron Wytwarzanie - 5500 osób Elektrownia Łaziska - 1000 osób Przypuszczalna skala zwolnień:

Tauron Wytwarzanie - 1300 osób Elektrownia Łaziska - 400 osób

Nie jest tajemnicą, że przed podpisaniem porozumienia najdłużej wzbraniała się „Solidarność”.

Porozumienie w sprawie dobrowolnych odejść z firmy podpisane zostało pod koniec marca. Na razie nie wiadomo, ilu pracowników skorzysta z tej oferty, choć trzeba obiektywnie przyznać, że jest ona kusząca.

Kiedy jednak pozostałe centrale związkowe zgodziły się na warunki postawione przez Tauron, pojedynczy głos sprzeciwu nie mógł zablokować

W niektórych przypadkach wysokość odpraw może przekroczyć nawet wysokość dwuletnich zarobków.

Powiat mikołowski otwiera się na Górnośląski Związek Metropolitalny

Wspólny przetarg 12

kwietnia podpisano porozumienie w sprawie przeprowadzenia dla miast Górnośląskiego Związku Metropolitalnego wspólnego przetargu na zakup energii elektrycznej. Powiat mikołowski, choć nie należy do GZM, może przystąpić do porozumienia.

Wartość przetargu wyniesie

50 mln zł - Z myślą o naszym powiecie zabiegałem, aby do przetargu mogły przystąpić również gminy spoza GZM-u. Nasi prawnicy znaleźli rozwiązanie prawne, dzięki któremu można było rozszerzyć formułę przetargu poza 14 miast tworzących Związek - mówi Adam Myszor radny powiatu mikołowskiego i asystent Dawida Kostempskiego, przewodniczącego zarządu GZM. Rozmowy w sprawie rozszerzenia formuły przetargu energetycznego trwały od ponad pół roku. W efekcie, porozumienie z 12 kwietnia

Radny Adam Myszor i Dawid Kostempski, przewodniczący GZM

podpisali włodarze Wyr, Ornontowic, Mikołowa, Łazisk Górnych a także Starostwa. Do projektu nie przystąpiło jedynie Orzesze. - To pierwszy krok w otwarciu formuły związku komunalnego, jakim jest GZM, na inne gminy, które też przecież tworzą Górnośląską Metropolię - dodaje Adam Myszor. (jak)

Porozumienie premiuje pracowników, którzy podejmą szybkie decyzje. Ci, którzy zdecydują się odejść teraz, dostaną najwięcej. Porozumienie będzie obowiązywać do czerwca 2014 roku. Im bliżej tej daty, tym niższe zostaną naliczone odprawy. Dobrowolne odejście nie jest jedyną formą polubownego rozstania się z Tauronem. Osoby, którym zostały np. cztery lata do emerytury, mogą przejść na urlop terminowy. W czasie jego trwania dostaną połowę dotychczasowego wynagrodzenia. Kolejnym istotnym elementem planów restrukturyzacyjnych jest wydzielenie służb remontowych i przeniesienie ich pracowników do innych spółek grupy Tauron. - Wydzielenie pracowników do firm remontowych rozpocznie się dopiero pod koniec roku. Na razie pracownicy Grupy będą się zapoznawać z zapisami porozumienia i podejmowali decyzje o dobrowolnych odejściach - uspokaja Przydatek. Problemu nie stanowią pracownicy, którzy planują dobrowolne odejście. Gorzej z tymi, którzy chcą zostać, ale w nowej strukturze firmy może zabraknąć dla nich miejsca. Spośród dziewięciu elektrowni, wchodzących w skład grupy Tauron, reorganizację najbardziej odczują zakłady w Łaziskach i Rudzie Śląskiej. Przestarzała i nieekonomiczna Elektrownia Halemba od pierwszego kwietnia praktycznie przestała już funkcjonować.

Nowoczesnemu i wydajnemu zakładowi w Łaziskach nie grozi upadek, ale dla zarządu problemem stał się przerost zatrudnienia.

Michał Pańczyszyn, przewodniczący NSZZ „Solidarność” w Elektrowni Łaziska: Wśród załogi panuje duży niepokój dotyczący losów ich macierzystego zakładu pracy. Ludzie obawiają się, że w firmach, do których zostaną przeniesieni będą zarabiać znacznie mniej, a po roku gwarancji zatrudnienia, mogą zostaną zwolnieni. Dlatego pracowników najbardziej interesują miejsca pracy na dotychczasowych zasadach, zgodnie z wcześniejszymi umowami. Proszę pamiętać, że w Elektrowni Łaziska większość załogi to ludzie z co najmniej 20-letnim stażem zawodowym. Pracują tu od ukończenia szkoły lub studiów. Są też przypadki, że w elektrowni zatrudnieni są oboje małżonkowie. Nie ma się więc co dziwić, że ludzie martwią się o swoją przyszłość. Pakiet dobrowolnych odejść jest rozwiązaniem kompromisowym. Ale minęły dopiero trzy tygodnie od jego podpisania. Na razie jest za wcześnie na jakiekolwiek oceny. W elektrowni pracuje wielu fachowców z różnych branż. Są wśród nich monterzy, mechanicy, elektrycy, którzy związali karierę zawodową z elektrownią, a życiowe plany z powiatem mikołowskim. Pytanie brzmi, czy lokalny rynek pracy potrzebuje fachowców w tych dziedzinach? - Sondażowo pytałem w Mikołowie i w Łaziskach o możliwość zatrudnienia. Na kopalni odesłali mnie z kwitkiem, bo jestem za stary. A w innych firmach nie potrzebują elektryków. Nawet jak wezmę kilkadziesiąt tysięcy złotych odprawy, to te pieniądze i tak się szybko rozejdą. Obawiam się najgorszego - mówi 44-letni Ryszard (imię zmienione). Na razie w elektrowni panuje atmosfera wyczekiwania. Porozumienie o dobrowolnych odejściach weszło w życie pod koniec marca. Później były święta. Związkowcy spodziewają się, że pierwsi chętni do odejścia z Tauronu złożą papiery po długim, majowym weekendzie. „Nasza Gazeta” na bieżąco będzie śledzić wszystkie wydarzenia związane z Elektrownią Łaziska . (fil)

Wyry

Łaziska Górne

Czas na przedszkole Chronią kasztanowce - To było dla nas miłe zaskoczenie, że nasz projekt, który był na czwartym miejscu listy zapasowej został dostrzeżony przez Zarząd Wojewódzki i teraz możemy zrealizować budowę przedszkola - wyjaśnia Barbara Prasoł, wójt gminy Wyry. Wyry złożyły wniosek na dofinansowanie projektu „Przebudowa i rozbudowa obiektu Zespołu Szkół oraz budowa Przedszkola w Wyrach przy ul. Puszkina 10”, w ramach Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego na lata 2007 - 2013. Wówczas, choć projekt był wysoko oceniony, bo otrzymał 38,52 na 40 możliwych punktów, to dofinansowania nie dostał. Mimo to gmina zdecydowała się na realizację pierwszej części projektu, czyli modernizacji i rozbudowy budynku wyrskiej szkoły ze środków własnych oraz z zaciągniętych kredytów długoterminowych. Prace zostały już

zakończone i pochłonęły ponad 6 mln zł. Teraz, kiedy Zarząd Województwa Śląskiego przyznał dofinansowanie, nadszedł czas na budowę przedszkola. Harmonogram wniosku o dofinansowanie został zaktualizowany. W najbliższych dniach nastąpi podpisanie umowy, a następnie zostanie złożony pierwszy wniosek o płatność dotyczący już poniesionych kosztów na modernizację Zespołu

Szkół w Wyrach. Później nastąpi realizacja drugiej części projektu, czyli budowa przedszkola. Od lipca do września 2012r. zostanie ogłoszony przetarg i wyłoniony wykonawca oraz inspektor nadzoru tej budowy. Obiekt powstanie na działce budowlanej, którą gmina kupiła za 73 500 zł. Rozpoczęcie robót budowlanych planuje się pod koniec 2012 r., a ich zakończenie na 30 maja 2014 r. (jak)

aziska Górne już po raz czwarty zorganizowały akcję ochrony drzew kasztanowca białego przed szkodnikiem o wdzięcznej nazwie szrotówek kasztanowcowiaczek. Inauguracja ekologicznego przedsięwzięcia „Chrońmy kasztanowce 2012” odbyła się kilka dni temu w Rodzinnym Ogrodzie Działkowca „Szarotka” przy ul. Ogrodowej w Łaziskach Górnych. Zadanie polegało na założeniu na pniu opasek lepowych zawierających preparat z feromonem, umieszczeniu pułapek feromonowych w koronie drzew oraz przeprowadzeniu lekcji edukacji ekologicznej dla młodzieży, polegającej na pokazie zabiegów sanitarnych w koronie drzew metodą alpinistyczną. Uczestnicy akcji - młodzież z Gimnazjum Nr 1 i Zespołu Szkół im. Piastów Śląskich w Łaziskach Górnych (łącznie 45 uczniów), pod okiem dendrologa zakładali opaski lepowe oraz składali pułapki z feromonem i zakładali je w koronach drzew. Omówiono cykl rozwojowy szkodnika i najlepsze metody walki z nim. Każdy z uczestników akcji otrzymał koszulkę promującą akcję „Chrońmy Kasztanowce”. Młodzieży towarzyszyli pracownicy Wydziału Ochrony Środowiska oraz Jan Ratka, zastępca burmistrza Łazisk Górnych. W ramach akcji objęto ochroną łącznie 78 kasz-

tanowców zinwentaryzowanych na terenie miasta Łaziska Górne. Na wytypowanych drzewach przeprowadzone zostaną prace pielęgnacyjno-sanitarne, polegające na usunięciu posuszu, zabezpieczeniu ran, uformowaniu koron i redukcji masy koron. Jesienią porażone szkodnikiem liście kasztanowców zostaną zgrabione i zutylizowane. (jak)

Wydarzenia 10 NASZA GA ZE TA

kwiecień 2012r.

Gmina Wyry razem ze Stowarzyszeniem Na Rzecz Zabytków Fortyfikacji „PRO FORTALICIUM” od ośmiu lat organizuje jedną z najbardziej widowiskowych imprez w naszym regionie.

Czeka nas bitwa W tym roku odbędzie się ósma edycja inscenizacji „Bitwy Wyrskiej”. Ponad stu rekonstruktorów z całej Polski chwyci za broń i wsiądzie w pojazdy z okresu II wojny światowej. Scenariusz ich zmagań napisała 73 lata temu historia. Polacy wygrają, ale będą musieli ustąpić Niemcom pola. Rekonstrukcja bitwy jest nie tylko świetną zabawą dla uczestników i frajdą dla widzów, ale także może stanowić podstawę dla refleksji historycznej. Narzekając na obecne czasy, cieszmy się, że pod Wyrami w 2012 roku wybuchają petardy, a nie prawdziwe granaty, jak w 1939r.

nscenizacji towarzyszyć będzie „Piknik forteczny”. Całe rodziny będą mogły wziąć udział w konkursach wiedzy z okresu II wojny światowej, poznać członków grup rekonstrukcji historycznej, przyjrzeć się z bliska ich umundurowaniu

oraz sprzętowi wojskowemu. Udostępniony zostanie odrestaurowany polski schron bojowy „Sowiniec” z 1939 r. Podczas „Bitwy Wyrskiej” odbędzie się również pokaz sprzętu i wyszkolenia współczesnych Sił Zbrojnych Wojska Pol-

skiego pod patronatem Szefa Wojewódzkiego Sztabu Wojskowego w Katowicach. Honorowymi Patronami imprezy są: Marszałek Województwa Śląskiego, Wojewoda Śląski, Starosta Powiatu Mikołowskiego. (gr)

Planowany harmonogram imprezy kulturalno-edukacyjnej

„Bitwa Wyrska 2012” 19 maja 2012 r. (sobota)

Gostyń, ul. Tęczowa (rejon Pomnika Pamięci Żołnierzy Września 1939 r. oraz Schronu Bojowego „Sowiniec”) 13.30 Otwarcie terenu imprezy 14.00 Przebieg imprezy masowej „Bitwa Wyrska”, m.in.: - oficjalne rozpoczęcie imprezy przez Wójta Gminy Wyry Barbarę Prasoł, - złożenie kwiatów pod „Pomnikiem Pamięci Żołnierzy Września 1939 r.”, - pokaz walki dwóch czołgów PNZ II i polskiego 7 TP, - inscenizacja historyczna walk z września 1939 r., - pokaz sprzętu i wyszkolenia współczesnego Wojska Polskiego, 17.00 Piknik Forteczny, m.in.: - pieśni żołniersko-patriotyczne. 21.00 Zakończenie „Pikniku Fortecznego” W trakcie imprezy można zwiedzać: - schron bojowy „Sowiniec” z 1939 r., - stanowiska Grup Rekonstrukcji Historycznej, - wystawę sprzętu Wojska Polskiego. Poza tym: - punkty gastronomiczne, - stoiska handlowo-militarne, - punkt informacyjno-rekrutacyjny WKU w Tychach.

kwiecień 2012r.

Co się wydarzyło w pobliżu Wyr między 1 a 3 września 1939 roku?

5000

W pamięci pokoleń utrwalił się stereotyp, iż we wrześniu 1939 roku Górnego Śląska bronili jedynie harcerze i powstańcy śląscy. Nie wolno tak upraszczać historii. W obronie naszego regionu spory udział miały także regularne odziały Wojska Polskiego. Bitwa stoczona w pobliżu Wyr jest tego najlepszym i najbardziej chlubnym przykładem. Grupa Operacyjna „Śląsk”, liczyła 45 tys. żołnierzy i wchodziła w skład Armii „Kraków”. Rdzeń GO „Śląsk” stanowiły trzy duże formacje: 23 Górnośląska Dywizja Piechoty, 55 Rezerwowa Dywizja Piechoty oraz elitarny Grupa Forteczna Obszaru Warownego Śląsk. Żołnierze tej ostatniej formacji przez trzy pierwsze dni wojny dzielnie bronili śląskich wsi i miast przed hitlerowską agresją. Jednym z ważnych epizodów tych zmagań była właśnie Bitwa Wyrska. W walkach po obu stronach brało udział kilkanaście tysięcy żołnierzy. Była to największa bitwa, jaka rozegrała się we wrześniu 1939 roku na Górnym Śląsku. Polacy ponieśli ciężkie straty. Batalion kapitana Tytusa Wilkarskiego, broniący strategicznego wzgórza 341 (obecnie Fiołkowa Góra w Mikołowie - Mokrem) stracił połowę ludzi, a mimo to nalegał na dowódcę, aby pozwolili mu dalej bronić odcinka. W „Bitwie Wyrskiej” dość znaczną rolę odegrał pociąg pancerny Nr 51 - ”Groźny”, skutecznie ostrzeliwujący pozycje niemieckie. Działania wojenne zakończyły się w nocy z 2 na 3 września, kiedy to zarządzono odwrót Wojska Polskiego z Górnego Śląska.

widzów obserwowało ubiegłoroczną inscenizację „Bitwy Wyrskiej”

11 NASZA GA ZE TA

Niby na wsi, ale wszędzie blisko

Z Barbarą Prasoł, wójtem gminy Wyry, rozmawia Beata Leśniewska - Ostatnio, na forach internetowych zrobiło się głośno o Wyrach i Pani Wójt, a wśród zarzutów pojawił się także dość zabawny, że rządy w tej gminy zostały opanowane przez kobiety. Skąd ten frontalny atak? - Co prawda, to prawda - w Wyrach rządzą kobiety i chyba nie najgorzej nam to wychodzi, bo gmina powoli, ale systematycznie kroczy do przodu. Choć nie uważam, że zdominowałyśmy władze, bo przecież decyzję podejmujemy razem z Radą Gminy, w której reprezentacji męskiej części społeczeństwa nie brakuje z przewodniczącym na czele. Jesteśmy młodym organizmem samorządowym, istniejącym od zaledwie 21 lat. Nadal trzeba godzić interesy dwóch małych miejscowości - Wyr oraz Gostyni - i powoli budować jedność. Natomiast, co do ataków na łamach prasy i formach internetowych, podejrzewam, że inspiruje je jeden z młodych radnych powiatowych, który uważa, że wszystko „wie lepiej”. No cóż, nam pozostaje tylko pisać do wydawców i żądać sprostowań. - Najwięcej emocji wzbudza pomysł emisji obligacji... - To jest najdziwniejsze, że zaciąganie kredytów komercyjnych na pokrycie części inwestycji nie wzbudzało takich emocji, jak emisja obligacji. A przecież jest to o wiele korzystniejsza, bo tańsza forma kredytowania naszych przedsięwzięć. Także suma emisji nie jest zastraszająca, bowiem to 3 mln 775 tys. zł. - Wielu ekonomistów uważa, że jest to życie na koszt przyszłych pokoleń. Kredyty też zaciągamy na kilka lat. W przypadku obligacji wynoszących niespełna 4 mln zł, przy niewielkim nawet wzroście wpływów do budżetu, ich wykup po 10 latach nie sprawi większych problemów. A przecież ze środków otrzymanych ze sprzedaży obligacji spłacimy również kredyty zaciągnięte na pokrycie wkładu własnego, m.in. na modernizację Zespołu Szkół w Wyrach,

czy budowę kanalizacji w Gostyni. Tu należy przypomnieć, że realizacja tych inwestycji była możliwa dzięki wsparciu funduszy unijnych oraz pożyczkom i dotacjom z Wojewódzkiego Funduszy Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, gdzie niezbędny wkład własny pokrywaliśmy właśnie z kredytów. Pieniędzy z obligacji też nie przejemy tylko zainwestujemy, m.in. w budowę nowego przedszkola w Wyrach, bowiem obecny jego budynek jest w złym stanie. Tu muszę się pochwalić, że na ten cel otrzymamy dotację unijną w wysokości 58 % wartości projektu. Mieszkańcy domagają się także żłobka, ale na ten wydatek już nas nie stać. Może jakiś prywatny inwestor zechce podjąć się tego zadania? - Jednakże, Pani przeciwnicy mówią, że są to chybione inwestycje… - I to jest ciekawe, bo prawie w każdym mieście i gminie buduje się oczyszczalnie i kanalizacje, remontuje szkoły i przedszkola, a także naprawia chodniki i drogi. To jest niezbędne minimum, które gmina chcąca się rozwijać musi zaoferować swoim mieszkańcom. A my chcemy, by liczba naszych obywateli stale rosła. Choć, nie ukrywam, że chcemy nadal pozostać gminą o charakterze wiejskim. Zapraszamy osoby, które szukają swojego miejsca na ziemi, by przyjechały do Wyr i sprawdziły, jak fajnie się tu mieszka.

- Komu, jak komu, ale Wyrom chyba nie grozi stanie się miastem. - Dbamy, by tak się nie stało. W Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego wprowadziliśmy zapisy, które zakazują budowy domów na działkach poniżej 700 m kw. Nie wolno też stawiać szeregowców czy bloków. Ewentualnie zezwalamy na postawienie bliźniaków. Dzięki tym zapisom osoby, które chcą uciec przed zgiełkiem miasta mają pewność, że nagle tuż przed ich oknami nie wyrośnie osiedle bloków. - Jadąc przez gminę to nadal widać tu pola uprawne. Czy dużo osób utrzymuje się z produkcji rolnej? - W sumie około 20 osób, ale trzeba przyznać, że są to nowoczesne i duże gospodarstwa rolne. Natomiast właściciele małych areałów, którzy w przeszłości pracowali w hutach, kopalniach lub innych okolicznych fabrykach najczęściej przekształcają grunty rolne w budowlane i sprzedają działki. Tylko w 2010r. realizowaliśmy 80 wniosków o takie przekształcenie. Gmina też sprzedaje działki i w przeciwieństwie do innych miast wolimy prywatnych inwestorów od deweloperów. Zapraszamy osoby, które szukają swojego miejsca na ziemi, by przyjechały do Wyr i sprawdziły, jak fajnie się tu mieszka. Niby na wsi, ale wszędzie blisko.

Rozmaitości

Łaziska Górne

20.04.20 Piwnica 12r. - godz. 18, na Dach u

Warszta osób pocz ty filcowania, cz cy świat b ątkujących. Odkryyli kurs dla filcu stwo ajecznie kolorowe j fascynująkwiatowe rzymy kolorowe k j biżuterii. Z sobą do d broszki, które zauleczki oraz omu. Wst ęp wolny. bierzesz ze

NASZA GA ZE TA

Nie przegap!

Witamy w powiecie mikołowskim

Mikołów

20. 04. 2012r. - godz. 18 Miejski Dom Kultury .00,

Jakub Krzysztof Frączek,

Barbara Rakowska, ur. 24.03, 3760/57cm rodzice Anna i Adam,

ur. 22.03, 3130/54cm rodzice Patrycja i Arkadiusz, Wyry

Wernisaż wystawy foto - „Zadziwić się... aż po grafii Katarzyny Szojdy wstęp wolny. Autorka zdj horyzont”, (Galeria 33), kilka wystaw fotograficz ęć ma na swoim koncie dialny - obraz, dźwięk, nych (wernisaż multimezajmuje się pisaniem wie słowo). Oprócz fotografii bajek, esejów, rysunkiem rszowanych filozoficznych na szkle, teorią architektury. Prezentowana w MD jest pięknu dzikiej prz K wystawa poświęcona wspaniałemu wybrzeżu yrody, a w szczególności tarzyna Szojda: - nasze Bałtyku. Jak twierdzi Kaprzy każdym spotkaniu zimne, sztormowe morze, surowe piękno urzeka za ukazuje inną odsłonę. To na jej fotografiach. Podczakażdym razem! I to widać również piętnastominuto s wernisażu odbędzie się złożony ze zdjęć oraz mu wy pokaz multimedialny zyki.

Marta Mirek, ur. 22.03, 2760/51cm rodzice Katarzyna i Dariusz, Mikołów

22.04.2012r. - godz. 18 .00, Klub Fraktal

Norka w serialu „Miodow gminy w serialu „Ranczo” e Lata” oraz sekretarza debiuty w TV oraz teatrz . Ma za sobą reżyserskie e, obecnie związany jest Teatrem Ateneum.

26.04.2012r. - godz. 20 .00, Klub Fraktal Czwartkowa Fiesta - we ekend majowy. Wstęp wolny.

28.04.2012r. - godz. 20 .00 Klub Fraktal Karaoke + rockowe afte rparty, prowadzi Dj Pirat.

06.05.2012r. - godz. 19 .00, Klub Fraktal Koncert L.G. (Kinio oraz Turniej Jednego Wi r/Majer/Nadgrodkiewicz) ersza, bilet: 8zł.

Koncert Mateo Colon, Iscariota, bilet: 10 zł. Szymon Prokopiuk

Szymon Brozio, ur. 21.03, 3500/58cm rodzice Anna i Marcin, Łaziska Górne

ur. 22.03, 3790/57cm rodzice Klaudia i Sebastian, Łaziska Górne

Hanna Balcarek, ur. 23.03, 2920/54cm rodzice Alicja i Michał,

23. 04. 2012r. - godz. 19 Miejski Dom Kultury .00, „Spotkanie z Gwiazdą” - Artur Barciś, bilet: 10 zł. Akt or zadebiutował w filmie wojennym ostatniej” Jerzego Hoffm „Do krwi również, m.in. w filmach ana. Grał Wajdy („Człowiek z Andrzeja Agnieszki Holland („Euro żelaza”), pa”), Krzysztofa Zanussiegpa Euroza życie. Maksymilian Kol o („Życie Kazimierza Kutza („Pbe”) oraz Kwiatkowski”). Najbardz ułkownik jest widzom dzięki roliiej znany Tadzika

Krzyżówka

10 4

1 11 12

5 19 21

24 2 25 27

3 32 6 33

Poziomo: 5) Inwestycja za unijne pieniądze budowana dla dużej części Mikołowa. 10) Region w północno-wschodniej Hiszpanii, o dużym znaczeniu historycznym. 11) Może być polityczna, finansowa, obyczajowa… 12) Patron niewielkiej uliczki w Mikołowie, nauczyciel Chopina. 15) Łotr, rzezimieszek, typ spod ciemnej gwiazdy. 16) Zrolowany plaster mięsa kryjący pyszny farsz. 17) Część ciała albo karzące narzędzie sprawiedliwości.

18) Znany klub sportowy z Torunia. 19) Inaczej niedobór czegoś. 21) Duży zakład w Łaziskach Górnych. Wkrótce zaczną się tam zwolnienia z pracy. 24) Ćwiczenie gimnastyczne, albo handlowa nazwa krawata (z czasów głębokiego PRL-u). 25) W opozycji do „tak”. 26) Z pierwszego tłoczenia zawsze na wierzch wypływa. 27) Legendarna, artystyczna dzielnica Moskwy. 30) Poranne zmartwienie po suto zakrapianej imprezie.

Kurs: nie na malowaWstęp wojedwabiu. lny.

au op Teatru „N m oźniak jest ykonaniu ana przez Iwonę Wy. Cieszący się spory m w w ” a k w łe n a ro zi zi d se d „Mari ro u ży j e z ie ej śląsk yrdy wyr śląskiej Dariusza Dach wielopokoleniowany jest w gwarze gr ti e l p k ry ta e k e . op cenie 15zł waniem sp zainteresoskie Bajery. Bilety w lą Ś kapeli

Ornongotdzo. 17w.30,ice 22.04.2012r. ARTeria Centrum Kultury

een działająąpi zespół Yellow Gr yst W j. kie Kalabis dz an Irl , a zatańczy Emilia Wieczór Kultury Noblistów Polskich atorzy zaplanowali również . im jum az mn Gi niz cy przy rzedszkolnego. Orga stęp wolny! z Zespołu Szkolno-Pedialną oraz wstawę fotograficzną. W ltim prezentację mu

„Najpię których nkniejsze są Agnieszki ie ma...”, czyli miłości, terday” es „Y rt ce Kofty, zaśp Osieckiej i piosenki Kon itta, a późi Joachim iewają Agnieszk Jonasza Stanisława Wka 40-latka a niem zesp Perlik ze stow Babicz niej Prywat zł. o 40 łu t: le B bi IG J, odbędzie 4BAND. arzyszezD Warunkie się w sali widowKoncert m wcześniejs udziału w konceiskowej. 25.04.2012r., rc z h 0 c .0 a 9 c . z zy d N EJ WEJŚ e odebranie BEZ ie jest - go Woszc w 0 1 C j e IÓ nr W ski o KI w sekre PŁ ATMDK. waroweg Dom Ślą zkoła Podstawowa tariacie Konkursu G ańca. o S i eg n al n io Kultury om III Reg rzesza, Andrzeja Szafr ik tn es cz u 29.04.20 kibicowania tronatem burmistrza O 1 Zapraszają do Piwnica 2r. - godz. 18.00 ”, pod pa u m ze as N , na Dach po y om od „G j Kultury

skie 0, Dom Ślą

20.0

ołu „Ścigani”

Koncert zesp

mar, bilet: 30

rty z Dj Dot , a po nim pa

zł.

Spotkan zatytułow ie podróżn step”. Wstane „Przez mongoicze lski ęp wolny.

Drugi odcinek powieści kryminalnej, której akcja rozgrywa się w powiecie mikołowskim 32) Sztuka po łacinie. 33) Płomienne przemówienie. 34) To już jest koniec. 35) Zjazd, spotkanie. Pionowo: 1) Burmistrz Mikołowa. 2) Starosta powiatu mikołowskiego. 3) Zupa z podłużnych, zielonych bylin. 4) Burmistrz Orzesza. 6) Charakterystyczny krzew z czerwonymi, cierpkimi owocami. Pojawia się także w tytule polskiego filmu. 7) Rasa konia. 8) Kiszony lepszy od korniszona. 9) Nazwa wielu ośrodków wypoczynkowych w Beskidach. Pochodzi od legendarnego zbójnika. 13) Szósty dźwięk w gamie. 14) Pierwiastek nr 68 w tablicy Mendelejewa. 16) Kolor kojarzący się z Ogrodem Botanicznym w Mikołowie. 20) Egipski bóg słońca. 22) Wyższe sfery. 23) Wytyczony szlak. 25) Jak nie Wasz, to czyj? 28) Od stycznia do grudnia. 29) Rozdanie w kartach. 31) Głos typowy dla kobiet, dzieci i kastratów. Nagrodę za poprawne rozwiązanie krzyżówki z marcowego wydania naszej gazety wylosował Jarosław Bąk z Mikołowa. Nagrodę, książkę Normana Daviesa „Zaginione królestwa” wyślemy pocztą. Wśród Czytelników, którzy do 4 maja na adres wydawcy lub drogą mailową nadeślą prawidłowe rozwiązanie krzyżówki, rozlosujemy książkę Barbary Wystyrk-Benigier i Krzysztofa Mecnera „Euro 1960-2008”.

Zatruty p on Grażynę uratował refleks policjanta. Widząc, że kobieta traci przytomność i osuwa się na podłogę, młody oficer złapał ją wpół i zaniósł na tapczan. Ze stojącej na stoliku szklanki nalał na dłoń trochę wody i zrosił czoło dziewczyny. Delikatnie klepnął ją w policzek. Grażyna otworzyła oczy. W jej oczach nie było już przerażenia, ale wściekłość. - Jak Pan ma na imię, Panie oficerze? - Jerzy. Inspektor Jerzy Werner. - A więc Panie inspektorze Werner, jak Pan mógł mi coś takiego zrobić?! Mój mąż jest w Warszawie, co godzinę wysyła mi sms-y, że wszystko u niego jest w porządku. A Pan mi wmawia, ze jego trupa znaleźliście w Śmiłowicach… - Czy to jest telefon Pani męża? - oficer przerwał jej wpół słowa i pokazał foliowy woreczek, a w nim najnowszy model Sony Ericssona. Spojrzała na górną krawędź wyświetlacza. Mała, czerwona naklejka w kształcie piramidy, odcinała się od stalowo-szarej obudowy. Taki sam emblemat był na telefonie Grażyny. Ich znajomość, a później gwałtowna miłość, zaczęła się dwa lata temu w Egipcie, od pomyłkowego telefonu. Grzegorz co kilka miesięcy zmieniał model

telefonu, ale zawsze pracowicie przeklejał czerwony znaczek. - To jest jego telefon - tym razem głos Grażyny był pełen strachu i niepewności. - Przy zwłokach znaleźliśmy także dokumenty. Nie ma wątpliwości, że to jest pani mąż. Czy ma Pani kogoś bliskiego, kto mógłby teraz przyjechać? - policjant starał się, aby jego głos brzmiał współczująco. Grażyna drżącymi rękami sięgnęła po telefon. - Mamo przyjedź! Grześka zamordowali. Jest u mnie policjant - wykrzyczała przez łzy i przerwała połączenie. Zapanowało milczenie. Policjant miał wiele pytań, ale zadawanie ich teraz byłoby nietaktem. - Jak zginął? - wyszeptała w końcu Grażyna. Werner chrząknął i poprawił kołnierz. - Dokładne przyczyny ustali sekcja - zaczął niepewnie. - Do jasnej cholery! Niech mi Pan powie, jak i dlaczego zginął mój mąż. Chyba tyle może Pan zrobić dla wdowy - Grażynie znów zaczęły się trząść ręce. - Jego zwłoki wisiały na drzewie, ale to nie było samobójstwo. Zanim zginął, walczył o życie. Znaleźliśmy przy nim laptopa,

kwiecień 2012r.

Gosty W.0y4.2r01y2r. - godz. 18.00, Dom Kultury rstwa ztuka autoieścią S . y” n io w m o

28.04 20 - o godz 12r. Miejski . 18.00, Do Kultury

dz.

22.04.20 Piwnica 12r. - godz. 18.00 na Dach , u

Wystaw fotografic a prac Batorskie znych Sylwii j: „W istocie Autorka fotografuje”. i maluje Fotografią na jedwabiu. zajmuje amatorsk się Specjalizuo od kilku lat. i makroje się w pejzażu odnajdyw fotografii, lub formy ab ać w przyrodziei jest jej te strakcyjne, nieobc architektuż portret i fotogra y fii dąży d ry. W swojej fotog fia obiektów o uchwycenia istoraty fotog a czasem swoich przrafowanych eżyć.

ek Kul Miejski Ośrodzaprasza zu tury w Orzes konkursie do udziału wmi artysty”. „Orzesze ocza ursu jest Celem konkiasta oraz promocja m lekcji obrastworzenie ko ych piękno zów ukazując i krajarchitektury ypominamy, obrazu. Prz wykonane że prace niką należy dowolną tech MOK, do dostarczyć do 15 maja.

- godz. 27.04.2012r.

Szymon Dębecki, ur. 23.03, 3160/51cm rodzice Agnieszka i Łukasz, Łaziska Górne

Koncert wystąpi z Ireneusza Krosn dem. Bile programem 20 la ego, który w sekreta ty w cenie 25 zł t mimochoriacie MD do nabyc ia K.

27.04.20 godz. 1812r. Piwnica .00, Dachu na

Orzesze -

- go 20.04.2012r. , 0 .3 9 1 ej Dom Śląski ultury K

21 .04.20 Miejski 12r. - godz. 18.00 Do Kultury ,

portfel z kartami kredytowymi, dwa tysiące złotych w gotówce. Ten, kto go zabił, nie zrobił tego dla pieniędzy… W drzwiach pojawiła się matka Grażyny. Bez słowa podbiegła do córki i mocno przytuliła ją do siebie. Kobiety zaczęły szlochać. Werner wstał. - Proszę jeszcze raz przyjąć wyrazy współczucia. Chciałbym … - Niech Pan już idzie i przyjdzie jutro z samego rana - poprosiła cicho matka Grażyny. Inspektor zawahał się przez moment. - Dobrze. W taki razie do jutra - Werner zamknął za sobą drzwi. Przed domem stał jego samochód. Usiadł za kierownicą, ale nie zapalił silnika. Z teczki wyjął kolejny foliowy woreczek. Tkwiła w nim odręcznie zapisana kartka papieru w kratkę. List pożegnalny Grzegorza Krasowskiego. Inspektor Werner spojrzał w okno domu. Matka wciąż przytulała do siebie Grażynę. - Jutro czeka cię jeszcze jeden szok mruknął pod nosem. Policjant spojrzał na zawartość foliowego woreczka i zaczął czytać… Max Star Cdn

dz. 18.00 28.04.2012r. - go ARTeria Centrum Kultury

ry, y zagra znane utwo Zespół Śląskie Bajery Aleksandra Żabczyń. 20 lat lu sty w kiej cz Zabawa Fogga, Marty Mirs e przebranie m.in. Mieczysława poprowadzi wodzirej. Mile widzian skiego, a imprezę 20-ste. Bilet: 60 zł. stylizowane na lata zyznania kandydatur do pr termin zgłaszania ja można mi ień r. żn ró 12 wy 20 4. 30.0 Kandydatów do . y” Bz ie ick nizaga tow or ójta Gminy, statuetek „Ornon iny i jej komisje, W Gm dy dę kła za Ra i z: je ze uc pr lną, instyt zgłaszać po szenia, radę parafia rzy wa sto i ne cz cje społe pracy.

REKLAMA

Bioenergoterapia

najwyższej skuteczności - Będę się za Panią Izę modliła, ona ma niezwykły dar. Czekała mnie operacja tarczycy, ale pod jej dotykiem zaczęła się zmniejszać. Miałam wole jak pelikan, a po sześciu tygodniach moja szyja wglądała już prawie normalnie, po kolejnych trzech mogłam zapiąć pod szyją bluzkę nie noszoną od dziesięciu lat. I lekarze ze zdumieniem też stwierdzili, że operacja jest niepotrzebna - mówi Pani Anna Ptasznik z Mikołowa. I dodaje: - A do tego unormowało mi się ciśnienie i zniknęła alergia na ręce, choć nawet ani Izie o nich nie mówiłam. Rzeczywiście, chociaż ludzie przychodzą do Izabeli Lesińskiej z najróżniejszymi schorzeniami, to po kilku wizytach dostrzegają fantastyczne skutki uboczne. Przede wszystkim taki, że nie mają katarów, przeziębień. Po prostu są zdrowi. - To rzeczywiście niezwykłe opowiada Pani Danuta Tryś z Tychów - Przyszłam do tej uzdrowicielki z guzkami na jajnikach. Guzki znikły i byłam zadowolona, ale jakież jest moje zdumienie teraz. Każdego roku od listopada do kwietnia stale kasłałam i kichałam. A teraz nic. Podobnie jest z moją koleżanką, która skorzystała z pomocy pani Izy, gdyż miała cukrzycę. Wyniki cukru się poprawiły, ale ona także miała skłonności do przeziębień. A teraz nic, nawet nie kichnie. Sama bioenergoterapeutka wyjaśnia, że to oczywiste. Przekaz energe-

tyczny oddziałuje na cały organizm, wzmacniając go i pobudzając układ odpornościowy. A dla silnego, zdrowego organizmu przeziębienia są niegroźne. Dlatego wielu ludzi, którzy korzystają z jej pomocy od lat, zjawia się tutaj jesienią profilaktycznie, na jedną, dwie wizyty. - Korzystałem wraz z rodziną przez lata z różnych przyjezdnych uzdrowicieli. Różnie z tymi bioenergoterapeutami bywało, jedni okazywali się skuteczni, inni wcale. Jednak w 2005 roku trafiliśmy do pani Izy. I już zostaliśmy, bo okazała się najskuteczniejsza. Mnie pod jej dotykiem wyregulowało się ciśnienie, żonie zmniejszyło się jak za dotykiem czarodziejskiej różdżki tarczycowe wole. A nasz wnuk miał alergię na zwierzęta i po dwóch wizytach mu przeszła. No i wszystkie drobniejsze choroby też poszły w zapomnienie - opowiada Pan Dominik Myszer z Pszczyny. Teraz przyjeżdża tu z teściową, która cierpi na ostry reumatyzm. Ale po wizytach u Pani Izy czuje się znacznie lepiej. Odstawiła nawet, po raz pierwszy od kilku lat, laseczkę. - Dzięki niej chodza bez kryki. I w uszach przestało mi szumieć - cieszy się starsza Pani. (wij) Izabela Lesińskiej przyjmuje w Tychach ul. Dębowa 6, rejestracja tylko telefoniczna 518 839 943 (pon.-pt. 9.00 do 15.00).

Sport

NASZA GA ZE TA

kwiecień 2012r.

Pod patronatem medialnym „Naszej Gazety”

Mikołowskie czwartki lekkoatletyczne

W Mikołowie o Londyn P W

sobotę, 21 kwietnia na stadionie lekkoatletycznym przy ulicy Zawilców 8 w Mikołowie rozegrane zostaną Mistrzostwa Polski w biegach na 10 kilometrów kobiet i mężczyzn. Kameralny stadion przy ulicy Zawilców będzie areną walki nie tylko o medale i tytuły mistrzowskie, ale również walki o olimpijskie minima uprawniające do startu w Igrzyskach Olimpijskich w Londynie. Nic zatem dziwnego, że zjadą do nas najlepsi, by o szansę wyjazdu do Londynu powalczyć. W tej grupie znajdzie się urodzony w Mikołowie, złoty

15 Łukasz Oślizło Jak na sportowca dużego formatu przystało, Łukasz ma już swoich kibiców

medalista Mistrzostw Polski, Łukasz Oślizło. Start przewi-

dziany jest na godzinę 18.00. Zawodom towarzyszyć będą

różnego rodzaju atrakcje, m.in. biegi dla najmłodszych

na dystansie 60 Zapraszamy! (pat)

metrów.

odstawą historycznej już polskiej potęgi lekkoatletycznej, czyli „wunderteamu” były między innym „Czwartki lekkoatletyczne”, podczas których wyłoniono wiele ówczesnych talentów. Do tamtych tradycji nawiązują mikołowscy działacze sportowi, organizując bliźniacze imprezy pod taką samą nazwą. Mikołowskie „Czwartki lekkoatletyczne”, będą odbywać się w kompleksie sportowo rekreacyjnym MOSiR przy ul. Zawilców 8 od godziny 14.00. Terminy zawodów: 19 kwietnia, 26 kwietnia, 10 maja, 17 maja, finał miejski 24 maja. W imieniu organizatorów serdecznie zapraszamy do udziału w tej imprezie dzieci ze szkół podstawowych.

- olimpijczyk z Łazisk?

Jest reprezentantem Polski w biegach długich i w biegu na 3 km z przeszkodami. Kocha trenować, startować, a jego wytrwałość i pasja sprawiają, że robi stałe postępy i kto wie, czy pomimo młodego wieku, jak na długodystansowca, nie będzie reprezentował Polski, podczas Igrzysk Olimpijskich w Londynie. Oczywiście, by tam wystartować, musi wcześniej wywalczyć olimpijskie minimum. Łukasz Oślizło zrobi wszystko, by już w tym roku zostać olimpijczykiem. Nim to się stanie, udzielił „Naszej Gazecie” wywiadu. - Twoim pierwszym trenerem był? - Świętej pamięci mgr Alojzy Kaleja. Był znakomitym trenerem i przyjacielem, który bardzo dobrze prowadził mnie w początkowej fazie treningu przygotowawczego. To on zdecydował, bym w wieku 16 lat zmienił klub na AZS AWF Katowice. Była to bardzo dobra decyzja. Wtedy tego nie rozumiałem, nie chciałem zmian. Pamiętam jego cenne rady i wiem, że zawdzięczam mu charakter do walki z przeciwnikami na bieżni.

Piłka ręczna l Polska - Austria 28:21 (15:13) i 25:19 (14:11)

Powiało Europą W sportowym Mikołowie powiało Europą. A to dlatego, że pod koniec ubiegłego miesiąca w hali mikołowskiego MOSiR-u reprezentacja Polski juniorek młodszych rozegrała dwa mecze towarzyskie ze swoimi rówieśniczkami z Austrii.

ikołowska hala okazała się szczęśliwa dla młodych szczypiornistek w biało-czerwonych strojach. Podopieczne Haralda Tłuczykonta wygrały oba spotkania. Pierwsze 28:21, drugie - 25:19. Biało - czerwone pokazały fragmenty przyzwoitej gry, choć i miały

Polska - Austria 28:21 (15:13) i 25:19 (14:11)

Polska: Aleksandra Januchta, Karolina Sarnecka - Lucyna Trzciak 7 i 4, Gabriela Urbaniak 1 i 0, Aleksandra Oreszczuk 0 i 0, Dagmara Nocuń 0 i 0, Sandra Kuszyńska 0 i -, Małgorzata Trawczyńska 2 i 0, Katarzyna Zwierko 0 i 0, Kamila Konofał 1 i 5, Adrianna Górna 8 i 5, Aleksandra Kwiecińska 3 i 6, Patrycja Świerżewska 0 i 0, Aleksandra Wysocka 1 i 1, Klaudia Dworczak 0 i 1, Aleksandra Zimny 5 i 3. Trener: Harald Tłuczykont Austria: Dahlia Barrada, Vivien Kertesz - Nina Gussing 1 i 0, Caridad Flicker 1 i 2, Tina Majstorovic 0 i 0, Tanja Posh 3 i 1, Edona Krasniqi 0 i 0, Valentina Vindisch 0 i 1, Klara Stanic 1 i 3, Ines Ivancol 2 i 2, Marina Topic 6 i 7, Sophia Olz 0 i -, Franziska Meissner 2 i 1, Sandra Skalnik 2 i 0, Mona Magloth 0 i 1, Fabienne Tomasini 3 i 1. Trener: Ausra Fridrikas Sędziowały: Agnieszka Skowronek i Joanna Brehmer

przestoje, które doprowadzały do pasji szkoleniowca. Generalnie opiekun naszej reprezentacji był z wyników zadowolony. Podobała mu się hala, oprawa i kibice. Okazuje się, że mecz na szczeblu młodzieżowym też może być atrakcyjny, a przykład dopingu trybun hali w Mikołowie może być przykładem dla kibiców dorosłych. Przede wszystkim tych z piłki nożnej. Kulturalne okrzyki, gromkie brawa, baloniki i skandowanie nazwisk zawodniczek zdobywających bramki mogło się podobać. Skoro ta hala jest tak szczęśliwa, to kto wie, czy na następne mecze nie przyjadą i starsze reprezentacje? (pat)

- Dlaczego lekkoatletyka i biegi? - To moja pasja i styl życia. Bieganie kształtuje w nas dobre i cenne cechy, o które u dzisiejszej młodzieży ciężko. Mam na myśli upór i stawianie sobie celów w życiu. Studiuję na AWF w Katowicach, ponieważ zdobywam tu wiedzę, która jest mi potrzebna w dalszym rozwoju.

- Urodziłeś się? - W Mikołowie. - Mieszkasz? - W Łaziskach Górnych. - Jak trafiłeś do sportu? - Spowodowała to rywalizacja ze starszym rodzeństwem. Brat Szymon odnosił pierwsze sukcesy w kręglarstwie klasycznym. A starsza siostra, która rok wcześniej rozpoczęła pierwsze treningi w klubie miejskim Biegacza Łaziska Górne, zachęciła mnie do wspólnych treningów, co przerodziło się w pasję.

- Bieganie poważnie zacząłeś traktować? - W wieku 15 lat, gdy po raz pierwszy rywalizowałem na Mistrzostwach Polski młodzików, gdzie zająłem 5. miejsce na dystansie 2 km. Poczułem, że mogę osiągnąć więcej. By dalej się rozwijać, rozpocząłem treningi w klubie AZS-AWF Katowice, co umożliwiło mi starty i rywalizację z najlepszymi zawodnikami w Polsce. - Pierwsze sukcesy? - Pierwszym był start na Mistrzostwach Polski w biegach przełajowych, w kategorii juniora młodszego we Włocławku, gdzie sięgnąłem po srebrny medal na dystansie 5 km. Tym startem znalazłem się w składzie kadry Polski juniorów. - Biegasz praktycznie wszystko. Od 800 do 10000 metrów plus 3000 z przeszkodami. Który dystans jest „Twój”?

- Rzeczywiście startuję na wielu dystansach, gdyż jest to związane z cyklem treningowym, w którym dzięki tym startom wzmacniam zarówno wytrzymałość tlenową jak i szybkość. Moją docelową konkurencją jest dystans 3 km z przeszkodami, na której chcę odnosić sukcesy. - Trening biegacza, szczególnie ten na długich dystansach, to krótko mówiąc - „samotność długodystansowca”. Jak to znosisz? - Trenuję dwa razy dziennie. W ciągu tygodnia przebiegam około 120 km. Jestem typem wytrzymałościowca i często trenuję samotnie, lecz wcale mi to nie przeszkadza, gdyż w biegu odnajduję spokój, który pozwala mi oderwać się od codzienności i problemów. Czasem udaje mi się wyjść na dłuższe rozbiegania z kolegą Wojtkiem Czernekiem z Mikołowa - zeszłorocznym wicemistrzem Polski Juniorów na dystansie 3 km z przeszkodami. - Przygoda z reprezentacją? - Na pierwszym zgrupowaniu kadry - byłem w 2008r., kiedy zakwalifikowałem się do reprezentacji Polski Juniorów na Mistrzostwa Europy w biegach przełajowych, które odbyły się w Belgii. Wielokrotnie reprezentowałem kraj na arenie europejskiej, dotychczas najlepszy wynik osiągnąłem, podczas zeszłorocznych Młodzieżowych Mistrzostwach Europy, na koronnym dystansie 3 km z przeszkodami, gdzie z czasem 8.38,28 min. sięgnąłem po klasę Mistrzowską oraz zakwalifikowałem się do biegu finałowego. - Być reprezentantem, to zaszczyt i obowiązki. Starty w zawodach, to śmietanka. Wcześniej ogromna praca plus zgrupowania. Jak długo jesteś poza domem? - Zaszczyt, obowiązek? Trudno powiedzieć! Dla mnie liczy się to, że spełniam swoje marzenia. Oczywiście, często bywam poza domem i to stwarza trochę problemów w codziennych obowiązkach studenta oraz zawodnika. Ten rok jest

wyjątkowo naszpikowany obozami. „Zaliczyłem” już cztery zgrupowania kondycyjne, których koszty pokrywa klub, miasto Łaziska Górne jak i ja sam, gdyż wiem że najpewniejszą inwestycją w życiu jest inwestycja w samego siebie. - Twoi poprzednicy, poczynając od Chromika i Krzyśkowiaka poprzez Marandę, Malinowskiego, Mamińskiego czy Żerkowskiego na 3000 m z przeszkodami, byli zawodnikami znanymi na świecie. By kontynuować ich dzieło, trzeba dzisiaj biegać poniżej 8 minut i 10 sekund. Twój rekord na 3 km z przeszkodami 8.38,28 min. 10 km biegasz w 29.53,85 min. By się liczyć trzeba pobiegnąć pół minuty szybciej na przeszkodach i dwie minuty na dystansie płaskim. Czy jesteś gotowy do wykonania takiej pracy, by móc tak biegać? - W tym roku nastąpił wielki przełom w wykonywanej przeze mnie pracy treningowej i świadczą o tym wyniki z Halowych Mistrzostw Polski, gdzie zdobyłem brązowy medal, startując z najlepszymi seniorami w Polsce. Na poprawianie rekordów Polski przyjdzie czas i dobrze o tym z trenerem wiemy, ale wszystko w swoim czasie. Najpierw ciężka praca, a później będą wyniki. Trenuję już 12 lat i każdego roku notuję progres wyników. Jeszcze nie odnotowałem ani jednego roku ze spadkiem formy. Wierzę w to, że praca pod okiem trenera Stanisława Marmura doprowadzi mnie do rekordów Polski ustanowionych przez moich wspaniałych poprzedników, którzy cechowali się walecznością i wytrwałością. - Marzeniem każdego sportowca jest start w IO. W tym roku Londyn. Dla Ciebie to ogromna szansa, ale minima wyznaczone przez PZLA są wysokie. Długodystansowcy i przeszkodowcy są długowieczni, ale szansa jest. Powalczysz? - Tak! Już 24 kwietnia ruszam w Pireneje wschodnie do Font Romeu w południowej części Francji. Gdzie trenując na wysokości 1800

m.n.p.m. będę realizować trening, który pozwoli mi zbliżyć się do wyniku 8.23,10 min., który jest wynikiem dającym kwalifikację. - Twoi idole na bieżni? - STEVE PREFONTAINE! Był biegaczem, który zawsze biegał mocno od startu do mety, wzbudza we mnie podziw i szacunek oraz coś, co pozwala mi w ciężkich momentach walczyć do „upadłego”. Wiem, że dzięki mojej psychice, jestem w stanie wykonać czasem to, co innym wydaje się niemożliwe! - Sport jest pasją, która pochłania czas. Czy znajdujesz go jeszcze na inne hobby i przyjemności? - Tak. Mam ukochaną osobę u swego boku, z którą w wolnych chwilach spędzam mile czas i co najważniejsze, motywuje mnie to do solidnej pracy treningowej. - Każdy ze sportowców kocha swoją „ojcowiznę”. Mikołów wybudował kameralny obiekt lekkoatletyczny. Biegałeś już po nowej bieżni? -Tak, miałem tę przyjemność, że jako jeden z pierwszych biegałem na nowym obiekcie, który już jest dobrze zagospodarowany. A sprawdzianem dla tego obiektu będą tegoroczne Mistrzostwa Polski Seniorów na 10 km, które odbędą się tu 21 kwietnia i w których biorę udział. Wszystkich sympatyków lekkiej atletyki gorąco zapraszam na zawody i kibicowaniu, na żywo najlepszym zawodnikom w Polsce. - Zmorą każdego sportowca są kontuzje. Jak to jest u Ciebie? - Miewałem kontuzje, gdyż w sporcie jest to nieuniknione. Niemniej jednak, po ich wyleczeniu, zawsze staję się wytrwalszy i mądrzejszy. Wspólnie z trenerem analizujemy przyczyny ich powstania, żeby w przyszłości ich unikać. - Czego Ci życzyć na zakończenie naszej rozmowy? - Właśnie unikania kontuzji i przysłowiowej odrobiny szczęścia, gdyż w sporcie też ono jest potrzebne. Rozmawiał: Grzegorz Podstolski

Byliśmy przy tym

NASZA GA ZE TA

kwiecień 2012r.

Rodzinnie na rowerach

sobotę z placu przy Domku Parkowym 56 osób wyruszyło na trasę organizowanego przez MOSiR, „IV Mikołowskiego Rodzinnego Rajdu Rowerowego”. Rajd ten był jedną z imprez ogólnopolskiej akcji „Polska na Rowery”. Na trasie rajdu cykliści podziwiali wiele zabytków powiatu mikołowskiego, a w drodze powrotnej zobaczyli Zamek w Chudowie. Na półmetku na wszystkich uczestników czekało ognisko z kiełbaskami, a urozmaiceniem były konkursy i zabawy. Podobnie jak w ubiegłym roku, rajdowcy rywalizowali w zawodach paintball. W sumie była to impreza na przysłowiowe „102”.

Starocie na mokro D

eszcz pokrzyżował szyki miłośnikom staroci. Na tradycyjny jarmark do Mikołowa przyjechało mniej, niż zwykle wystawców i kupujących. Mimo niesprzyjających warunków pogodowych impreza się odbyła. Kupujący sięgali nawet chętniej do portfeli, bo skoro pofatygowali się w taką pogodę, to nie chcieli wracać z pustymi rękami. Kolejny jarmark staroci w Mikołowie odbędzie się 6 maja. Miejmy nadzieję, że pogoda tym razem dopisze.

REKLAMA

systemy aluminiowe

Dax

Producent stolarki aluminiowej: l fasady, l ogrody zimowe, l drzwi, okna. l Zapraszamy na konsultacje!

Profesjonalny zespół doradców technicznych pomoże w wyborze materiałów, przygotuje kosztorys na podstawie projektu klienta lub własnego pomiaru oraz zaproponuje indywidualne rozwiązania.

FIRMA HANDLOWO USŁUGOWA

Skład budowlany!

l Oferujemy materiały do budowy domu - od fundamentów pod dach! l Naszą mocną stroną są elementy wykończeniowe! U nas kupisz wszystko od listewek po schody, podłogi czy balustrady. l Zapraszamy do centrum mieszania farb i lakierów - tu stworzymy Twój wymarzony kolor lub zaproponujemy gotowy produkt znanego producenta.

Orzesze-Gardawice ul. Katowicka 3 Tel. 32 44 19 920, 32 44 19 928

Zapraszamy do odwiedzenia naszego salonu sprzedaży i skorzystania z naszych usług