jhedsajb;addja

Page 1


SPIS TREĹšCI

11

6

3

Kurek Mazurski nr 34 (935) 22.08.2012 r.


SPIS TREŚCI TEMAT NUMERU:

BUDYNEK Z OGRANICZONYM DOSTĘPEM Mieszkańcy Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. Skłodowskiej protestują przeciw ograniczeniu dostępu do ich budynku

9 DŹWIERZUTY

POWIAT CO DALEJ Z WIELBARKIEM?

Od 18 marca zmienione zostaną godziny kursowania pociągów na trasach ze Szczytna do Wielbarka i Olsztyna

8

SZKOŁA DLA „KONIKA” Lokalne stowarzyszenie przejmie SP w Kałęczynie

10

WIELBARK

WYBIERZ SWOJEGO SUPERSOŁTYSA

Po raz pierwszy Czytelnicy mogą głosować również za pomocą SMS-ów

11

ULGA DLA SAMOTNYCH

Gospodarstwa jednoosobowe zapłacą mniej za gospodarowanie odpadami 11

SZCZYTNO Z BIBLIOTEKARKI NA SUPERNIANIĘ

4 - JEDNYM DODALI, INNYM UCIĘLI

Miasto rozdzieliło środki pomiędzy stowarzyszenia. Nie wszyscy są zadowoleni

PIĘĆ NOWYCH AUTOBUSÓW

11

ZKM pozostanie w całości miejską spółką

HISTORIA

5

LEŚNA MUSI POCZEKAĆ

Mieszkańcom nie pozostaje nic innego, jak tylko uzbroić się w cierpliwość

7

PO CO NAM STRAŻ MIEJSKA?

Jadwiga Rosińska po 40 latach pracy w bibliotece przeszła na emeryturę

OSP W POWIECIE NIDZICKIM

Historia OSP Gminy Jedwabno (3)

14

REKLAMA

Coraz więcej miast rozważa jej likwidację. Czy powinno to zrobić również Szczytno?

16

SPORT 26 - GŁOSUJĄ PREZES I PIEŚNIARZ

XVI Plebiscyt na Najpopularniejszego Sportowca Powiatu Szczycieńskiego.

STAŁE RUBRYKI 5 - Post Scriptum 6 - Kronika zdarzeń 13 - Działka bez tajemnic 20 - Ogłoszenia drobne

19 - Gawędy z niskiej grzędy 26 - Sport 30 - Informator USC

Na okładce Szczycieńscy strażnicy miejscy podczas patrolu fot. i opr. graf. M.J.Plitt

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

3


SZCZYTNO Miasto rozdzieliło środki pomiędzy stowarzyszenia. Nie wszyscy są zadowoleni

JEDNYM DODALI, INNYM UCIĘLI

Wiadomo już, ile pieniędzy miasto przydzieliło stowarzyszeniom na sportowe szkolenie młodzieży, organizację imprez oraz działalność w zakresie kultury. Wpłynęła do nas rekordowa liczba wniosków, a do dyspozycji mieliśmy tę samą co przed rokiem pulę środków – mówi sekretarz miasta Lucjan Wołos.

dzieci i młodzieży uzdolnionej w pływaniu (12 tys. zł). Akademii Sztuk Walki prowadzącej zajęcia karate przydzielono 6 tys. złotych. Więcej o 2 tys. zł otrzyma Policyjny Klub Sportowy „Gwardia” na szkolenie lekkoatletów (17 tys. zł). O 1 tys. zł zwiększono wsparcie miasta dla młodych bokserów z „Gwardii” (11 tys. zł) oraz Szczycieńskiemu Stowarzyszeniu Sportów Walki „Katana” na współzawodnictwo w ju-jitsu (5 tys. zł).

OKROJONE „LATO W MIEŚCIE” Na organizację imprez sportowych i rekreacyjnych najwięcej, bo 6 tys. zł przydzielono Lokalnej Organizacji Turystycz-

Podział środków dla stowarzyszeń opiniuje zespół doradczy pod przewodnictwem naczelnika wydziału edukacji Urzędu Miejskiego Roberta Dobrońskiego. W jego skład wchodzą jeszcze m.in. miejscy urzędnicy, a organizacje pozarządowe reprezentuje Mirosława Duńczyk. Ostatnie słowo w sprawie przyznawania dotacji należy jednak do burmistrz Danuty Górskiej. - Nie przypominam sobie, by w tym roku zgłaszała jakieś uwagi do propozycji zespołu – mówi sekretarz miasta Lucjan Wołos, doradzający burmistrz przy podziale pieniędzy. Do rozdysponowania pozostało jeszcze 37 tys. złotych. Środki te w połowie roku

fot. Z. Dobkowski

REKORDOWO DUŻO WNIOSKÓW

Na tegoroczną edycję akcji „Lato” miasto przeznaczyło 1,5 tys. złotych, o 500 zł mniej niż przed rokiem

mają trafić do klubu piłkarskiego, który powstanie po połączeniu

REKLAMA

„Redy” i MKS-u. - Wpłynęło do nas rekordowo dużo wniosków, a pieniędzy mieliśmy tyle samo, co rok temu – mówi sekretarz. Z kolei naczelnik Dobroński dodaje, że najwięcej wniosków złożyły stowarzyszenia prowadzące działalność kulturalną.

ILE NA SPORT W ramach sportowego szkolenia dzieci i młodzieży najwięcej, bo 38 tys. zł otrzyma klub piłkarski „Reda”. Po dłuższej przerwie spowodowanej nieprawidłowościami przy rozliczaniu poprzednich dotacji, wsparcie z miasta powędruje także do MKS-u. Dostanie on na razie jednak tylko 15 tys. złotych. O 5 tys. zł więcej w porównaniu do zeszłego roku przyznano Policyjnemu Klubowi Sportowemu „Gwardia” na szkolenie dzieci i młodzieży w zakresie pływania (10 tys. zł). Za to o 2 tys. zł mniej do dyspozycji będzie miał Klub Sportowy „Płetwal” na nauczanie

4

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

nej na drugą edycję „Freestyle City Piknik – Szczytno 2013”. Zawiedziony rozdzieleniem dotacji jest za to Zbigniew Dobkowski. Jego Klub Sportowo-Rekreacyjny Towarzystwa Krzewienia Kultury Fizycznej otrzymał jedynie 1500 zł na organizację akcji „Lato w mieście”. W tym roku cykl tych imprez, w których przez dwa miesiące uczestniczą dzieci często z uboższych rodzin, zostanie przeprowadzony już po raz 18. - Liczyłem, że na nasze 18. urodziny dostaniemy od miasta jeśli nie więcej, to przynajmniej tyle samo co rok temu – nie kryje rozczarowania Zbigniew Dobkowski, prezes klubu i zarazem opozycyjny radny. Przypomina, że jego akcji sukcesywnie obcina się dotację. W tym roku jest ona o 500 zł niższa niż poprzednio. - Jest to tylko ze szkodą dla dzieci – kwituje Zbigniew Dobkowski. Co ciekawe, miasto


SZCZYTNO

POEZJA TYLKO JEDNEGO DNIA W zakresie kultury, najwięcej środków przypadło również lokalnej Organizacji Turystycznej na zadanie pod nazwą „Sound system – promocja kultury freestylowej Szczytno 2013” (6 tys. zł). Pewnym zaskoczeniem jest brak na liście dotowanych przez miasto stowarzyszeń „Sceny 9”, współorganizującej przez ostatnie lata w Szczytnie Spotkania Zamkowe „Śpiewajmy poezję”. - Nie składaliśmy w tym roku wniosku o dofinansowanie, trochę się z nim spóźniliśmy – tłumaczy przedstawiciel stowarzyszenia Jacek Jastrzębski. Jak informuje, w tym roku impreza w Szczytnie się odbędzie, ale ciężar jej przeprowadzenia weźmie na siebie Miejski Dom Kultury. Spotkania z poezją śpiewaną, jedna z nielicznych ambitniejszych propozycji kulturalnych szczycieńskiego lata, będzie miała też mocno okrojoną formę. Zamiast tak jak do tej pory dwóch dni, potrwa tylko jeden. Zrezygnowano z drugiego dnia koncertów, w Szczytnie odbędą się tylko przesłuchania uczestników konkursu i recital gwiazdy wieczoru. - Zdecydowały o tym względy finansowe – wyjaśnia Piotr Filipowicz, dyrektor MDK-u. (ew)

ZKM pozostanie w całości miejską spółką

PIĘĆ NOWYCH AUTOBUSÓW Podpisana przez władze miasta umowa z ZKM zakłada, że ten w ciągu 10 lat wzbogaci swój tabor o 5 nowych pojazdów. Zobowiązał się też do przeniesienia w ciągu czterech lat swojej siedziby z ulicy Kościuszki do Nowego Gizewa.

fot. M.J.Plitt

wesprze Policyjny Klub Sportowy „Gwardia” sumą 2 tys. zł na organizację jednorazowego wydarzenia – meczu bokserskiego. Taką samą kwotę otrzyma Szczycieński Klub Kyokushine Karate na przeprowadzenie II Gali Sztuk Walki.

Oferta złożona przez ZKM okazała się „bardziej przyjazna” od warszawskiej spółki

Próby znalezienia strategicznego partnera dla Zakładu Komunikacji Miejskiej zakończyły się niepowodzeniem. Dwa lata temu władze rozpoczęły poszukiwania firmy, która przejęłaby większość udziałów w ZKM, miejskiej spółce zajmującej się transportem zbiorowym mieszkańców. Te działania wymusiła słaba sytuacja finansowa zakładu, co skutkowało koniecznością dokładania do jego działalności coraz większych środków z budżetu miasta. Urząd wystąpił z ofertą do kilku potencjalnie zainteresowanych firm, stawiając jednak warunki. Najważniejsze to wniesienie do spółki kapitału

Post Scriptum

w postaci niskopodwoziowych autobusów i wyprowadzenie jej siedziby z ul. Kościuszki na ul. Gnieźnieńską. Deklarowały też dofinansowanie z budżetu miasta w wysokości 600-700 tys. zł. Jesienią 2011 r. burmistrz Danuta Górska zapowiadała, że wybór partnera jest już bliski, oceniając szanse na podpisanie porozumienia na 90%. Miała nim być warszawska spółka Warbus, której oferta była atrakcyjniejsza od propozycji miejscowego Bus-Komu. Ostatecznie jednak nic z tego nie wyszło. – Oferta Warbusu okazała się mniej korzystna niż zakładaliśmy - tłumaczyła „Kurkowi” burmistrz. W mię-

dzyczasie swoją ofertę przedstawił prezes ZKM Jan Lis i ona ostatecznie została wybrana jako „bardziej przyjazna”. Umowa, podpisana ostatniego dnia ub.r. przewiduje, że lokalnym transportem zbiorowym w granicach administracyjnych miasta i gminy Szczytno zajmie się ZKM. Do jego obowiązków należeć będzie modernizacja posiadanego taboru. Zatwierdzony przez obie strony harmonogram zakłada, że w okresie dziesięciu lat, co dwa lata, zakład będzie kupował nowy autobusów, wartości ok. 0,5 mln zł każdy. Łącznie ma ich nabyć 5. Zakład zobowiązał się też do przeniesienia siedziby wraz z zapleczem garażowym i warsztatowym z ulicy Kościuszki na działkę w Nowym Gizewie, zajmowaną obecnie przez Zakład Usług Komunalnych. Koszty z tym związane szacuje się na ok. 0,5 mln zł. Z kolei miasto zobowiązuje się do podniesienia kapitału spółki w wysokości 100 tys. zł w związku z przeprowadzką i do 5% wartości zakupionych autobusów. Co roku zakład będzie otrzymywał z budżetu miasta dotację na transport publiczny w granicach miasta i gminy Szczytno. W tym roku wyniesie ona ok. 900 tys. zł, z czego 300 tys. stanowią środki z gminy Szczytno. (o)

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

5


KRONIKA ZDARZEŃ

fot. E. Kułakowska

W

Zgłoszenie o wybuchu gazu na ul. Ogrodowej okazało się fałszywe

OKRADŁ PIJANEGO

czwartek 21 lutego w nocy nietrzeźwy mężczyzna został okradziony na jednej z ulic Szczytna. Do zdarzenia doszło w chwili, gdy poszkodowany stał oparty o barierkę oddzielającą jezdnię od chodnika. Wtedy ktoś zaszedł go od tyłu i z tylnej kieszeni spodni wyciągnął portfel, w którym były pieniądze, dokumenty i karta bankomatowa. Okradziony nie potrafił opisać policjantom wyglądu sprawcy oraz podać kierunku, w jakim się oddalił.

KONESERZY DROGICH TRUNKÓW

FAŁSZYWY ALARM D

W

środowe popołudnie 20 lutego szczycieńscy strażacy otrzymali zgłoszenie o wybuchu gazu w budynku wielorodzin-

nym na ul. Ogrodowej. Kiedy przybyli na miejsce i sprawdzili obiekt, okazało się, że był to na szczęście fałszywy alarm.

CHCIAŁ SPRZEDAĆ AMFETAMINĘ

W

ręce stróżów prawa wpadł 17letni Adrian K. podejrzewany o rozprowadzanie na terenie Wielbarka narkotyków. W mieszkaniu chłopaka policjanci zabezpieczyli około 56 gram amfetaminy przygotowanej do sprzedaży. Funkcjonariusze ustalili też, kto wchodził w posia-

danie niedozwolonych substancji. Adrian K. usłyszał zarzut udzielania i posiadania narkotyków. Grozi mu do trzech lat pozbawienia wolności. Wobec 17-latka prokurator zastosował policyjny dozór. Sprawa ma charakter rozwojowy, policja nie wyklucza dalszych zatrzymań.

Mimo to po otrzymaniu zgłoszenia funkcjonariusze dokonali przeglądu zapisu monitoringu miejskiego. Jak się okazało, kamera zarejestrowała moment kradzieży oraz sylwetkę złodzieja. Dzięki temu zatrzymano 56-letniego Mariana P., dobrze zresztą znanego szczycieńskiej policji. Znaleziono przy nim część skradzionego mienia oraz dokumentów. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za kradzież grozi mu do dwóch lat pozbawienia wolności.

wóch młodych mężczyzn, 20letni Patryk M. oraz jego kolega, 22-letni Paweł D., sukcesywnie okradali jeden ze szczycieńskich marketów. Ich łupem padały drogie alkohole – wódki oraz koniaki. Straty spowodowane przez złodziei oszacowano na 1100 złotych. Złodziej-

S

ską działalność przerwała policja, która ustaliła tożsamość sprawców na podstawie zapisu ze sklepowego monitoringu. W trakcie podjętych czynności policjanci odzyskali część skradzionego mienia. Amatorom drogich trunków grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

AWARIA MAGISTRALI

pore zamieszanie oraz utrudnienia z dostępem do wody spowodowała ubiegłotygodniowa awaria głównej magistrali wodnej na ul. Solidarności. Do zdarzenia doszło we wtorek 19 lutego po południu. Zalaniu uległy piwnice sklepów „Rywal” i „Lewia-

tan” oraz budynku wielorodzinnego na ul. Nauczycielskiej. Woda wdarła się również do pobliskiej siłowni. Do walki ze skutkami awarii zaangażowano strażaków. Naprawa magistrali trwała kilka godzin. Oprac. (ew)

fot. OSP Wielbark

REKLAMA

Wielbarscy strażacy wraz z zaproszonymi na zebranie gośćmi

W planach mają zakup kamery termowizyjnej

ZEBRANIE STRAŻAKÓW Z OSP WIELBARK

Strażacy z OSP w Wielbarku podsumowali działalność w 2012 roku oraz przedstawili plany na najbliższy czas. Jednostka z Wielbarka w minionym roku uczestniczyła w 53 akcjach ratowniczo-gaśniczych. Strażacy wzięli udział w koncentracji gminnej, w zawodach sportowo-pożarniczych, w „Biegu po Danuśkę”. Podnosili swoje kwalifikacje uczestnicząc w szkoleniach. Ochotnicza Straż Pożarna w Wielbarku w 2012 roku przeprowadziła również zbiórkę podatku 1%. Odbyły się cztery szkolenia z zakresu udzielania pierwszej pomocy dla mieszkańców gminy Wielbark. Strażacy brali udział w życiu społecznym miny, pomagając m. in. przy festynach, piknikach, sylwestrze. W najbliższym czasie planują zakup pierwszej w naszym powiecie kamery termowizyjnej. - Użycie jej ułatwi-

6

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

łoby szybkie i skuteczne wykrycie źródła ognia. Taki sprzęt pomaga również przy poszukiwaniu osób, np. w zadymionych pomieszczeniach – tłumaczy naczelnik OSP Wielbark Dawid Michalak. Do grona wielbarskich druhów dołączyła kolejna kobieta, Monika Tubis należąca wcześniej do Młodzieżowej Drużyn Pożarniczej. Zebranie było okazją do złożenia podziękowania komendantowi gminnemu OSP w Wielbarku mł. bryg. Jackowi Matejce za 21 lat współpracy z jednostkami w Lesinach Wielkich, Wielbarku i Wesołowie. Obowiązki odchodzącego komendanta przejął druh Tomasz Chodyna, na co dzień pracownik Urzędu Gminy w Wielbarku. (m)


SZCZYTNO

Z „KURKOWEGO” ARCHIWUM 20 lat temu

T

ylko 10 spośród 28 radnych Rady Miejskiej w Szczytnie złożyło w wyznaczonym terminie oświadczenia majątkowe. Radnym, którzy tego nie uczynili, przewodniczący Napiórkowski wyznaczył następny termin, ale nikt z tego nie skorzystał. Wcześniej radni w Szczytnie niemal jednogłośnie potępili przyjętą w ubiegłym roku przez sejm ustawę antykorupcyjną. Jedynym radnym, który nie głosował za potępieniem ustawy był Jan Czemeres. – Nie ma się czego wstydzić przy składaniu oświadczeń majątkowych. I tak w Szczytnie każdy wie, jakim kto majątkiem dysponuje i jakim samochodem jeździ. Nie powinniśmy tego ukrywać przed naszym społeczeństwem – uzasadnia swoją decyzję radny.

15 lat temu

M

a Hollywood swojego „Oscara”, Cannes – „Złotą Palmę”, polska telewizja – „Wiktora”, a Szczytno – „Juranda”. Takie statuetki po raz pierwszy w historii miasta zostały wręczone podczas spotkania Szczycieńskiego Towarzystwa Gospodarczego. W gronie odbierających nagrody znaleźli się dwaj członkowie … kapituły przyznającej Jurandy - Mariusz Spychał i burmistrz Andrzej Kijewski. Obaj reprezentują tegorocznych laureatów: Szczycieńskie Towarzystwo Gospodarcze i samorząd miejski.

10 lat temu

B

yły biurowiec „Wodrolu” przy ul. Mrongowiusza będzie wreszcie zagospodarowany. Oba skrzydła zakupionego przez miasto budynku zostaną zaadaptowane na standarowo wyposażone mieszkania, z osobnymi wejściami, łazienkami, kuchniami i centralnym ogrzewaniem. – Nie jest wykluczone, że lokale te otrzymają rodziny, które obecnie mieszkają w gorszych warunkach, a takich w Szczytnie nie brakuje – mówi wiceburmistrz Szczytna Danuta Górska. W tegorocznym budżecie na adaptację budynku przeznaczono 137 tys. zł oprac. (o)

Mieszkańcom nie pozostaje nic innego, jak tylko uzbroić się w cierpliwość

LEŚNA MUSI POCZEKAĆ

W najbliższym czasie miasto nie wyremontuje ulicy Leśnej. Stanie się to możliwe dopiero wtedy, kiedy pojawi się źródło dofinansowania tej inwestycji. – Nie stać nas, by zrobić to z własnych środków – tłumaczył wiceburmistrz Krzysztof Kaczmarczyk mieszkańcom, którzy spotkali się z nim w miniony piątek.

fot. E. Kułakowska

O czym pisaliśmy 20, 15 i 10 lat temu, czyli ...

Wiceburmistrz Krzysztof Kaczmarczyk tłumaczył mieszkańcom, że miasta nie stać na remont ul. Leśnej ze środków własnych

MIASTO TRZYMA RĘKĘ NA PULSIE

KRUSZYWO NA OTARCIE ŁEZ

Na spotkanie z wiceburmistrzem Kaczmarczykiem do ratusza przybyło kilkanaście osób. Mieszkańcy chcieli się dowiedzieć, kiedy ul. Leśna, będąca obecnie w opłakanym stanie, doczeka się wreszcie remontu. Teraz przejazd czy nawet przejście po jej nieutwardzonym odcinku jest dla nich koszmarem. We znaki dają się im błoto oraz dziury, na których urywają się zawieszenia samochodów, a latem zmorą są wzbijane przez pojazdy tumany kurzu. Na razie nie ma jednak widoków na to, by miało się to w krótkim czasie zmienić. Wiceburmistrz informował mieszkańców, że miasto dysponuje co prawda dokumentacją na wykonanie zadania oraz pozwoleniem na budowę, ale barierą są względy finansowe. W grę wchodzi bowiem budowa 1600-metrowego odcinka drogi, 2,5 tys. m kanalizacji deszczowej, 450 m kanalizacji sanitarnej oraz 650 m wodociągu. Według kosztorysu pochłonęłoby to 4,5 mln złotych. – Nie stać nas, żebyśmy sfinansowali tę inwestycję w całości z budżetu miejskiego – nie pozostawiał złudzeń Krzysztof Kaczmarczyk, dodając, że na wszystkie zadania inwestycyjne w tegorocznym budżecie miasto ma do dyspozycji 6 mln złotych. Przypominał też, że do tej pory żadnej z wyremontowanych ulic nie finansowano w całości ze środków własnych. Zapewniał jednak mieszkańców, że samorząd trzyma rękę na pulsie i jak tylko pojawi się jakiś program, w ramach którego można będzie pozyskać środki na remont ul. Leśnej, władze wystąpią ze stosownym wnioskiem. Nie potrafił jednak podać, kiedy może to nastąpić.

Uczestnicy spotkania dziwili się jednak, że przebudowa ich ulicy już od kilku lat była ujmowana w załącznikach do budżetu miejskiego. Nie wpisywano do nich za to ul. Drzymały, która remontu już się doczekała. W końcu, jak zauważył jeden z mieszkańców, Leśna z budżetu zniknęła, a zaczęły się w nim pojawiać inne ulice. – Były obietnice, zapewnienia, a nic z tego nie wyszło – żalili się mieszkańcy. Ze zdziwieniem odebrali też tłumaczenia wiceburmistrza, że zapisanie inwestycji w budżecie czy planach rewitalizacji miasta nie oznacza jeszcze, że na sto pro-

cent będzie ona w danym roku zrealizowana. – Po co w takim razie rada uchwala takie dokumenty, skoro są one mało wiążące – zastanawiał się jeden z uczestników zebrania. Krzysztof Kaczmarczyk odpowiadał, że remont Leśnej został przesunięty, bo w międzyczasie pojawiały się możliwości pozyskania dofinansowania na inne ulice, w tym Drzymały. Ta ostatnia została zmodernizowana w ramach schetynówek, tymczasem ul. Leśna do tego programu się nie kwalifikowała. Na koniec mieszkańcy uzyskali zapewnienie, że ich ulica na wiosnę zostanie w najbardziej newralgicznych miejscach podsypana kruszywem. (ew)

REKLAMA

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

7


fot. M.J.Plitt

POWIAT

Pasażerami szynobusów są głównie wielbiciele kolei. Czy zmiana godzin odjazdów poprawi frekwencję?

Od 18 marca zmienione zostaną godziny kursowania pociągów na trasach ze Szczytna do Wielbarka i Olsztyna

CO DALEJ

Z WIELBARKIEM?

Jeszcze nie tak dawno pisaliśmy o stacji w Szczytnie jako jednej z niewielu, na której w ostatnich czasach więcej połączeń przybywa niż ubywa. Niestety wszystko wskazuje na to, że trend ten może zostać trwale odwrócony. Z rozkładu wiszącego na szczycieńskim dworcu kolejno znikały połączenia z Nidzicą (1999), Ełkiem (2000), Ostrołęką (w czerwcu 2001), Wielbarkiem (sierpień 2001) i w końcu do Pisza (2008). Od tego momentu sytuacja zaczęła się poprawiać. Siłami samorządów, przez których tereny przebiega linia zostało wznowione połączenie z Piszem, a następnie z Ełkiem. W styczniu tego roku pociągi powróciły na trasę do Wielbarka. Więksi optymiści zaczęli marzyć o powrocie składów kursujących do Ostrołęki tym bardziej, że planowana była rozbudowa elektrowni, do której trzeba byłoby dowozić więcej węgla. Niestety cała koncepcja padła, gdy w ekspose premiera Tuska elektrownia nie została wymieniona jako jedna ze strategicznych inwestycji kraju. Tym samym zarzucone zostały plany przebudowy sieci kolejowej, za pomoca której miał być dostarczany do niej węgiel.

WIELBARK POD ZNAKIEM ZAPYTANIA Gdy w styczniu tego roku na trasę powróciły pociągi do Wielbarka nikt nie zakładał słabej frekwencji. Główną część pasażerów mieli stanowić pracownicy firmy Swedwood zatrudniającej około 1000 osób. Niestety wraz z opublikowaniem

8

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

rozkładu kursowania pociągów ostygły nadzieje na zapewnienie wysokiej liczby osób korzystających z tego połączenia. Dwie pary szynobusów kursujące do i z Wielbarka, biorąc pod uwagę trzyzmianowy tryb pracy w zakładzie, nie mogły spełnić pokładanych w nich nadziei. Dodając do tego wyższe ceny biletów (na nieco ponad 20-kilometrowej trasie wynoszą 7,6 zł), niż te oferowane przez prywatnych przewoźników autobusowych oferujących przejazd za cenę w okolicach 5 zł, efekt mógł być tylko jeden. Od samego początku głównymi pasażerami oprócz obsługi składu, byli fani kolejowi z całej Polski, chcący uwiecznić podróż na fotografii.

SZCZYTNO – WIELBARK Zgodnie z opublikowanym rozkładem jazdy mającym obowiązywać na tej trasie od 18 marca linia nadal będzie obsługiwana jedynie przez dwie pary szynobusów, którym zostały jednak zmienione godziny kursowania. Poranny kurs do Wielbarka został przesunięty z godziny 5:10 na 9:20, zaś popołudniowy z 13:12 na 16:30. Brak trzeciej pary pociągów, a także oderwanie godzin kursowania od zmian pracy w zakładzie może świadczyć jedynie o fiasku w sprawie porozumienia kolei z Swed-

woodem. Potwierdza to Marta Milewska, rzecznik prasowy warmińsko-mazurskich Przewozów Regionalnych. - Poprzedni zarząd Swedwoodu był zainteresowany trzecią parą pociągów. Niestety zarząd się zmienił i pomimo wielokrotnych prób nowe władze zakładu nie były zainteresowane współpracą. Zgodnie z propozycją kolei, to właśnie Swedwood miał współfinansować jej obsługę. - To my byliśmy głównymi inicjatorami przywrócenia ruchu na linii, w momencie gdy Przewozom Regionalnym całkowicie na tym nie zależało. Jednak nie jesteśmy gotowi na to, by jako prywatna firma dopłacać do transportu publicznego - mówi Michał Szydłowski, dyrektor ds. ochrony środowiska w wielbarskim Swedwood. Dodaje, że zakład nadal jest zainteresowany przewozami pasażerskimi, jednak współpraca na proponowanych warunkach jest niemożliwa. Nic zatem dziwnego, że dwie jeżdżące pary pociągów generowały wysokie koszty. Stąd decyzja o zmianie godzin. - Celem naszych zmian było dostosowanie połączeń do potrzeb mieszkańców i studentów. Będą one kursowały w bezpośredniej relacji z Olsztyna – mówi Marta Milewska. Jak zaznacza nasza rozmówczyni, zmiana godzin kursowania składów ma na celu próbę zwiększenia frekwencji trafiając do innej grupy docelowej. Połączenie będzie ciągle monitorowane i w zależności od osiąganej frekwencji niewykluczone są dalsze zmiany w godzinach odjazdów. Można jednak mieć wątpliwości czy mające wejść w życie zmiany pozytywnie wpłyną na zwiększenie liczby pasażerów.

SZCZYTNO - OLSZTYN Zmiany na linii Wielbark-Szczytno wymusiły równocześnie przesunięcia godzin kursowania pociągów do Olsztyna. Tym samym pierwszy kurs z Olsztyna, który do tej pory pojawiał się w naszym mieście parę minut po 7, od 18 marca będzie wyruszał na trasę o 8:20, meldując się w stolicy powiatu o 9:09. Tym samym podróżni wybierający się do Wielbarka po 10 minutach postoju będą mogli wybrać się w dalszą podróż. Podobnie sytuacja wygląda w przypadku pociągu, który do tej pory odjeżdżał z Olsztyna o 14:39. Po aktualizacji rozkładu w podróż będzie wyruszał o 15:23, docierając do stacji przeznaczenia o 16:19. Nieco gorzej wygląda sytuacja chcących wybrać się z Wielbarka do Olsztyna. Wyruszając składem z Wielbarka o 9:58 na pociąg do Olsztyna będą musieli czekać ponad 30 minut. Ciężko w tym przypadku mówić o jakimkolwiek skorelowaniu relacji. Zmieniona zostanie także godzina odjazdu ostatniego pociągu ze Szczytna do stolicy województwa. Ostatni skład odjedzie nie o 19:45 a o 18:30. Łukasz Łogmin


fot. M.J.Plitt x2

SZCZYTNO

Zdaniem doktora Drapały część gruntów otaczających budynek widoczny na zdjęciu, starostwo powiatowe powinno sprzedać wspólnocie za symboliczną złotówkę, a nie próbować zbić na tym interes

Mieszkańcy Wspólnoty Mieszkaniowej przy ul. Skłodowskiej protestują przeciw ograniczeniu dostępu do ich budynku

BUDYNEK

Z OGRANICZONYM DOSTĘPEM Starostwo Powiatowe chce sprzedać część swoich gruntów przy ul. Skłodowskiej 3, położonych obok budynku użytkowomieszkalnego. Jego lokatorzy są zainteresowani kupnem, ale w drodze bezprzetargowej. Na to z kolei nie wyrażają zgody władze powiatu. - Zakup działki przez inny podmiot spowoduje, że dostęp do budynku zostanie ograniczony w absurdalny sposób, gdyż na okrojonym podwórku nie zmieści się nawet kontener na śmieci – alarmują lokatorzy. SKRAJNA CIASNOTA Cała historia ma swój początek kilka dobrych lat temu, jeszcze za czasów starosty Andrzeja Kijewskiego. Działka, na której stała dawna przychodnia zdrowia, została podzielona na trzy odrębne części. Jedną z nich kupił doktor Mirosławowi Drapała, mający tu swoją przychodnię. To nie zmieniało w istotny sposób dostępu do budynku. Nadal dojazd był możliwy aż z trzech stron i pozostawało wystarczająco dużo miejsca do parkowania samochodów. Poza tym mieszkańcy mieli do dyspozycji zaplecze gospodarcze w postaci garaży i składzików. Zamiar sprzedaży przez starostwo gruntów wydzielonych z całości działki zmienia nieomal wszystko. Mieszkańcy budynku musieli opuścić garaże i inne obiekty gospodarcze, ale to nie koniec. Gdy obejrzeli mapkę geodezyjną, okazało się, że nowa granica gruntów pod budynkiem biegnie

tak blisko jego murów, że do ich dyspozycji pozostanie jedynie wąski pasek terenu uniemożliwiający racjonalną obsługę budynku. Tymczasem mieszka w nim 15 rodzin, a oprócz tego działają dwie spółki medyczne „Medico” i „Dramed”. Także swoje lokale ma starostwo. Są to m.in. mieszkania przeznaczone dla wychowanków Państwowego Domu Dziecka. Aby zapewnić sobie jako taki dostęp do budynku, właściciele mieszkań prywatnych, jak również wymienione spółki wystąpili do starostwa z prośbą o zmianę trybu zapowiadanej sprzedaży.

na. Starostwo tłumaczy, że na przeszkodzie stoją przepisy. - Można byłoby dopuścić do sprzedaży w trybie bezprzetargowym jedynie w sytuacji, gdyby nieruchomość, na której stoi budynek, nie mogła być zagospodarowana jako odrębna, tzn. nie posiadała np. wjazdów i wyjazdów - wyjaśnia Artur Horodyski, naczelnik Wydziału Geodezji, Kartografii, Katastru i Gospodarki Nieruchomościami. Mieszkańców zbulwersowała otrzymana odpowiedź. REKLAMA

- Nie dość, że utraciliśmy garaże, to po sprzedaniu przez starostwo gruntów innemu podmiotowi pozostanie tak mało miejsca, że nie będzie gdzie postawić kontenera na śmieci – skarży się Lucyna Tymińska. Inni lokatory niepokoją się tym, że może dojść do tragedii w przypadku wybuchu pożaru, czy nagłego zachorowania kogoś z mieszkańców. Po prostu na posesję nie wjadą z braku miejsca większe pojazdy ratownicze. - A co z dostarczaniem do budynku np. mebli, czy innych urządzeń potrzebnych do sprawnego funkcjonowania gospodarstwa domowego? wtrącają jeszcze inni lokatorzy. - Starostwo działa nie tylko na naszą niekorzyść, ale i przeciw sobie, bo ma tam przecież i swoje lokale – denerwuje się Lucjan Sumiński, szef wspólnoty mieszkaniowej. Swoje uwagi dodaje także zawiedziona pani Alicja, inwalidka II grupy, która porusza się głównie samochodem. Po wypowiedzeniu dzierżawy garażu, auto trzyma teraz w wynajętym pomieszczeniu aż przy ul. Przemysłowej. Musi tam chodzić pieszo, co jest dla niej uciążliwe, a już szczególnie zimą. Jak nam mówi, na jej interwencję w starostwie odpowiedziano, że jako inwalidka ma takie uprawnienia, że może parkować wszędzie, więc nie ma o co się upominać. Krytyczne zdanie o pomyśle sprzedaży części działki ma też doktor Mirosław Drapała. Jak nam mówi, kamienicę zbudowano w 1906 r. i przez sto lat nikt nie wpadł na pomysł okrojenia jej z działki, na której stoi. Dopiero teraz starostwo chce to zrobić, a jest to o tyle bulwersujące, że dostało budynek od byłego ZOZ-u za darmo. Starosta Jarosław Matłach po naszej interwencji obiecuje, że choć sprawa leży w gestii Rady Powiatu, raz jeszcze przyjrzy się planom sprzedaży części działki, na której stoi opisywany budynek. Marek J.Plitt

ODMOWA STAROSTWA Na pismo sporządzone przez wspólnotę mieszkaniową, w którym ta wyraziła chęć zakupienia przedmiotowych gruntów w trybie bezprzetargowym, przyszła odpowiedź odmowKurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

9


DŹWIERZUTY

Lokalne stowarzyszenie przejmie SP w Kałęczynie

Oferta złożona przez stowarzyszenie z Jabłonki jest zdaniem wójta Wierzuka szansą, a nie zagrożeniem dla szkoły w Kałęczynie

TYLKO EKONOMIA – Decydują tylko względy ekonomiczne – tłumaczy pomysł przekazania szkoły stowarzyszeniu „Konik na biegunach” z Jabłonki wójt Wierzuk. Rocznie do jej funkcjonowania gmina musi dokładać blisko 200 tys. zł. Na jednego ucznia wypada ponad 4,3 tys. zł, tj. około czterokrotnie więcej niż w szkołach w Rumach, Linowie i aż 10-krotnie więcej niż w Orżynach. Pozytywną opinię wobec zamiaru wójta wyraziło już kuratorium oświaty. Zwraca ono uwagę, że ustawa dopuszcza możliwość przekazywania do prowadzenia szkół osobom fizycznym bądź prawnym w przypadku, gdy liczą one mniej niż 70 dzieci. Tymczasem w Kałęczynie uczy się 65 dzieci (49 w klasach I-VI

i 16 w „zerówce”), a jak wynika z danych przedstawionych przez organ prowadzący w roku szkolnym 2013/14 liczba ta zmniejszy się do 55. - Dane demograficzne wskazują, że w kolejnych latach liczba uczniów na terenie obwodu SP w Kałęczynie utrzyma się na podobnym poziomie – uzasadnia swoje stanowisko wicekurator Marek Szter. NAUCZYCIELE I RODZICE MÓWIĄ „NIE” To już kolejna próba reorganizacji szkoły w Kałęczynie. Rok temu rada gminy podjęła decyzję o przekazaniu jej, podobnie jak placówek w Linowie i Rumach, do prowadzenia osobom fizycznym. Na skutek protestu związkowców wojewoda jednak decyzję uchylił.

OGŁOSZENIE

10

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

Do szkoły w Kałęczynie uczęszcza obecnie 65 dzieci

z Kałęczyna. Zapowiada wyciągniecie w stosunku do niej konsekwencji. – To, co się teraz dzieje to matactwo – uważa wójt. Jego zastępca Karol Włodkowski zarzuca z kolei nauczycielom szkoły namawianie rodziców z Orżyn do przeniesienia dzieci do Kałęczyna. – To handel dziećmi – oburza się wicewójt.

Także i tym razem przeciwko propozycji wójta protestują nauczyciele. W liście do przewodniczącego rady zauważają, że niedawno placówce przybyło trzech nowych uczniów i zapewniają, że będą podejmować wszelkie starania, żeby w kolejnych latach ich liczba się zwiększała. Pomysł reorganizacji szkoły uważają za krzywdzący, w sytuacji gdy w innych placówkach jest podobnie. Podkreślają, że poziom nauczania w Kałęczynie jest dobry, na co wskazują wyniki sprawdzianów szóstoklasistów. Szkoła może się też pochwalić sukcesami na szczeblu gminy, powiatu, województwa a nawet kraju w konkursach przedmiotowych, recytatorskich i plastycznych. Nauczycieli wspierają rodzice uczniów, którzy również nie wyrażają zgody na przekształcenie podstawówki.

GŁOS ROZPACZY Przedstawicielka oddziału gminnego ZNP Hanna Deptuła, jednocześnie nauczycielka w szkole w Kałęczynie, tłumaczy, że pierwotne stanowisko nauczycieli spowodowane było mniejszym złem. - Kiedy próbowano narzucić nam prowadzącego szkołę doszliśmy do wniosku, że lepiej

MATACTWO I HANDEL Wójt Wierzuk wydaje się być zaskoczony stanowiskiem rodziców i nauczycieli. Wcześniej bowiem, jak przekonuje, oni sami postulowali na spotkaniu z nim przekazanie szkoły stowarzyszeniu. Z tego powodu osobiście prosił swoją bratową Dorotę MyszkoWierzuk, byłą dyrektor, aby wycofała swoją ofertę na prowadzenie szkoły. – Żeby nie było napięć w tym środowisku szkodzących przede wszystkim dzieciom – argumentuje wójt. Zwraca przy tym uwagę na nielogiczne zachowanie wiceprezes stowarzyszenia „Konik na biegunach”, dyrektor SP w Kałęczynie Renaty Monasterskiej-Maleckiej, która podpisała się pod protestem nauczycieli. - Z jednej strony występuje jako wiceprezes stowarzyszenia, które chce przejąć szkołę, z drugiej jako przedstawiciel Rady Pedagogicznej, przeciwko temu protestuje. Wierzuk nie ma wątpliwości, że to ona manipuluje rodzicami i nauczycielami

fot. A. Olszewski

fot. A. Olszewski

Wójt Czesław Wierzuk szuka oszczędności w gminnym budżecie. Na jego wniosek radni przekazali do prowadzenia lokalnemu stowarzyszeniu „Konik na biegunach” Szkołę Podstawową w Kałęczynie. Dzięki temu przestanie w niej obowiązywać Karta Nauczyciela, co sprawi, że zamiast 1,9 mln zł gmina dopłacać będzie rocznie do oświaty o 200 tys. zł mniej.

fot. Ł. Łogmin

SZKOŁA DLA „KONIKA”

Hanna Deptuła: - To był nasz głos rozpaczy

będzie jeśli zajmie się tym stowarzyszenie. To był taki głos rozpaczy – tłumaczy szefowa oddziału ZNP. W rzeczywistości jednak członkowie stowarzyszenia, do którego również przystąpili nauczyciele woleliby, aby szkoła nadal była prowadzona przez samorząd. - Jeżeli gmina, która jest wyposażona w sztab urzędników nie potrafi udźwignąć prowadzenia szkoły, to w jakim stanie udźwignie to ktoś inny? – pyta przedstawicielka ZNP. Ostrzega, że w przekształconych już szkołach jest wielka rotacja nauczycieli, bo każdy jeśli tylko może wybiera


WIELBARK

fot. A. Olszewski

Stanowiska kadry pedagogicznej broni radny Mariusz Kulesik. Potwierdza, że opcja wyboru stowarzyszenia do prowadzenia szkoły wśród nauczycieli pojawiła się wtedy, gdy aspiracje do tego zgłosiła była dyrektor Dorota Myszko-Wierzuk. Najlepszym rozwiązaniem jednak byłoby pozostawienie sytuacji bez zmian. – Zostawmy tę szkołę w spokoju. Poczekajmy 2-3 lata wtedy i podejmijmy decyzję tak, żeby była przemyślana. Szukajmy gdzie indziej oszczędności – proponuje radny.

Dyrektor Renata MonasterskaMalecka: - Nie mamy zamiaru się wycofywać

MOŻE BYĆ PROTEST Na sesji Rady Gminy, która miała miejsce w miniony poniedziałek, radni większością głosów opowiedzieli się za projektem przygotowanym przez wójta. Przeciwko temu było dwóch radnych, a trzech wstrzymało się od głosu. - To jest szansa dla tej szkoły, a nie zagrożenie – cieszył się z decyzji rady wójt Wierzuk. Zapewniał jednocześnie, że likwidacja placówki nie wchodzi w grę. – Nie możemy do tego doprowadzić, bo zbyt wielką krzywdę, szczególnie dzieciom byśmy wyrządzili. Co zrobi teraz stowarzyszenie? Czy nie wycofa się ze złożonej oferty? Dzięki temu nauczyciele jeszcze co najmniej przez rok zachowaliby przywileje wynikające z Karty Nauczyciela. - Nie mamy zamiaru się wycofywać – zapewnia dyrektor szkoły w Kałęczynie. - Nasze dotychczasowe działania były podyktowane bronieniem nie tylko swoich, ale przede wszystkim szkoły interesów. Protestu do przyjętej przez radnych uchwały nie wyklucza natomiast przedstawicielka ZNP. Andrzej Olszewski

ULGA DLA SAMOTNYCH

Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami, wielbarscy radni zmienili uchwałę dotyczącą metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Mniej zapłacą osoby samotne. - Dla nich to będzie spora ulga – uważa wójt Grzegorz Zapadka. Zielone światło dla zróżnicowania sposobu naliczania opłat za odbiór śmieci, dała zmiana przez sejm ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach. Dzięki temu samorządy mogą teraz mieszać sztywne dotąd metody ustalania stawek. W tym kierunku poszły także władze Wielbarka. Wcześniejsza uchwała stanowiła, że opłaty będą naliczane od gospodarstwa domowego. Podczas ostatniej sesji (21 lutego) radni dokonali jednak podziału na gospodarstwa jednoosobowe oraz liczące więcej niż dwie osoby. Te pierwsze, których w gminie jest około 140, mogą liczyć na finansową ulgę. Samotni mieszkańcy zapłacą za odbiór śmieci miesięcznie 15 zł, o ile prowadzą selektywną zbiórkę. Jeśli z niej zrezygnują

fot. E. Kułakowska

POCZEKAJMY 2-3 LATA

Gospodarstwa jednoosobowe zapłacą mniej za odbiór odpadów

Wójt Grzegorz Zapadka ma nadzieję, że uchwała nie zostanie uchylona przez wojewodę

stawka wyniesie 25 zł. Większe gospodarstwa zapłacą 23 zł za śmieci segregowane i 35 zł za niesegregowane. Wójt Grzegorz Zapadka zwraca jednak uwagę, że przyjęta uchwała budzi drobne zastrzeżenia prawne i nie wiadomo, czy wojewoda jej nie uchyli. Może się tak zdarzyć, bo podpisana przez prezydenta zmieniona ustawa zacznie formalnie obowiązywać ma dopiero od 5 marca. - Część gmin uchwały różnicujące sposób naliczania opłat podjęła już pod koniec roku i nie zostały one uchylone. Mam nadzieję, że i nasza nie będzie – mówi Grzegorz Zapadka. Dodaje jednak, że gdyby nawet się tak zdarzyło, to i tak na najbliższej sesji ponownie zaproponuje radnym jej podjęcie. (kee)

Jadwiga Rosińska po 40 latach pracy w bibliotece przeszła na emeryturę

Z BIBLIOTEKARKI NA SUPERNIANIĘ

fot. E. Kułakowska

placówki, w których obowiązuje Karta Nauczyciela.

Jadwidze Rosińskiej, za lata pracy w wielbarskiej bibliotece dziękował wójt Grzegorz Zapadka

Praca wśród książek od wczesnej młodości była jej marzeniem, które się spełniło. Po 40 latach spędzonych w wielbarskiej bibliotece, Jadwiga Rosińska przeszła na emeryturę. Za zaszczepianie w mieszkańcach czytelniczej pasji dziękowali jej wójt gminy i przewodniczący rady. Jadwiga Rosińska przepracowała zawodowo 43 lata, z czego cztery dekady w bibliotece. Jak mówi, było to jej marzenie od najwcześniejszych lat. - Pochodzę z małej

miejscowości. Kiedy jako nastolatka przyjrzałam się pracy w bibliotece, od razu ją pokochałam – wspomina pani Jadwiga. Dlatego kiedy tylko pojawiła się możliwość

zatrudnienia w wielbarskiej książnicy, od razu z niej skorzystała, rezygnując z etatu w nadleśnictwie. Jak mówi, kierowana przez nią placówka osiągała wiele sukcesów, otrzymując szereg nagród i wyróżnień. - Dobrze układała się także współpraca ze szkołami z terenu gminy – podkreśla pani Jadwiga. Zapewnia, że na emeryturze nie będzie się nudzić. - Zostałam supernianią, bo przez całe dnie opiekuję się wnuczką – mówi ze śmiechem. Będzie miała też więcej czasu na swoje pasje – podróże, zwiedzanie oraz jazdę na rowerze. Za lata pracy Jadwidze Rosińskiej dziękowali podczas niedawnej sesji Rady Gminy wójt Wielbarka Grzegorz Zapadka oraz jej przewodniczący Andrzej Kimbar. - Sądzę, że wielu mieszkańców zachęciła pani do tej pięknej sztuki czytania. Mnie na pewno – mówił wójt Zapadka. Następczynią Jadwigi Rosińskiej została dotychczasowa pracownica biblioteki, Halina Rynkiewicz. (kee)

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

11


POWIAT Po raz pierwszy Czytelnicy mogą głosować również za pomocą SMS-ów

WYBIERZ SWOJEGO SUPERSOŁTYSA

fot. E. Kułakowska

Jak co roku o tej porze redakcja „Kurka Mazurskiego” wraz ze starostwem powiatowym ogłaszają Plebiscyt na Supersołtysa Powiatu Szczycieńskiego. Podobnie jak w latach ubiegłych, głosowanie przebiegać będzie dwuetapowo. Nowością jest to, że oprócz tradycyjnych kuponów, Czytelnicy mogą typować swoich faworytów także za pomocą SMS-ów.

Laureaci ubiegłorocznego Plebiscytu od lewej: Kazimierz Malik (III m.), Janusz Gębczyński (I m.) i Kazimierz Łuszczaniec (II m.)

Plebiscyt na Supersołtysa Powiatu Szczycieńskiego trwa od 2008 roku. Tegoroczna jego edycja jest już szóstą z kolei. Do tej pory w gronie wybranych przez Czytelników „Kurka” laureatów znaleźli się: Renata Karwacka ze Spychowa (2009, 2010), Kazimierz Łuszczaniec z Leśnego Dworu (2008, 2011) oraz Janusz Gębczyński z Nart (2012). Do kogo w tym roku powędruje zaszczytne miano Supersołtysa? O tym zdecydują głosy Czytelników. Przypominamy, że plebiscyt przebiega dwuetapowo. Najpierw wybieramy spośród wszystkich sołtysów poszczególnych gmin powiatu. Ich wykazy drukujemy obok. Czytelnicy z każdej gminy wyłonią po jednym finaliście (wyjątkiem jest gmina Szczytno, z której będzie ich dwóch). Do tego swoich kandydatów zgłoszą też samorządy. W ten sposób powstanie finałowa piętnastka sołtysów. Spośród tego grona, w drugim etapie

plebiscytu, wybrany zostanie zwycięzca. W tym roku, po raz pierwszy, oprócz głosowania za pomocą kuponów, można to robić także przy pomocy SMSów. Wystarczy tylko wpisać kod umieszczony obok nazwiska wybranego sołtysa i wysłać pod numer 71624. Koszt jednego SMS-a to 1 zł + VAT. (kee)

GMINA WIELBARK: Baranowo – Małgorzata Chmielińska (DPSUPERS111), Ciemna Dąbrowa – Dorota Łysiak (DPSUPERS112), Głuch – Jacek Ropiak (DPSUPERS113), Jesionowiec – Mariola Jabłońska (DPSUPERS114), Kipary – Bogdan Kobus (DPSUPERS115), Kołodziejowy Grąd – Janina Kosiorek (DPSUPERS116), Kucbork – Dariusz Kuciński (DPSUPERS117), Lejkowo – Franciszek Klimek (DPSUPERS118), Lesiny Wielkie – Agata Olender (DPSUPERS119), Łatana Wielka – Cecylia Ałaj (DPSUPERS120), Nowojowiec – Mirosław Deptuła (DPSUPERS121), Olędry – Danuta Olender (DPSUPERS122), Piwnice Wielkie – Halina Tomaszewska (DPSUPERS123), Przeździęk Mały – Ryszard Robaczewski (DPSUPERS124), Przeździęk Wielki – Dorota Kostrzewa (DPSUPERS125), Sędrowo – Jan Zapadka (DPSUPERS126), Szymanki – Elwira Milewska (DPSUPERS127), Wesołowo – Janusz Ciurakowski (DPSUPERS128), Wyżegi – Teresa Gomułkiewicz (DPSUPERS129), Zabiele – Anna Gut (DPSUPERS130), Zieleniec – Edmund Deptuła (DPSUPERS131), Wielbark – Barbara Bruździak (DPSUPERS132).

12

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

SOŁTYSI Z GMINY DŹWIERZUTY: Dąbrowa – Agnieszka Rudnicka (DPSUPERS1), Dźwierzuty – Kazimierz Malik (DPSUPERS2), Gisiel – Leszek Budny (DPSUPERS3), Jabłonka – Mieczysław Suchecki (DPSUPERS4), Jeleniowo – Edward Kaczmarczyk (DPSUPERS5), Linowo – Marek Pichal (DPSUPERS6), Nowe Kiejkuty – Bernarda Mikulak (DPSUPERS7), Łupowo – Katarzyna Szynkiewicz (DPSUPERS8), Miętkie – Włodzimierz Grzywiński (DPSUPERS9), Olszewki – Danuta Tabaka (DPSUPERS10), Orżyny – Dariusz Lepczak (DPSUPERS11), Popowa Wola – Kazimiera Klobuszeńska (DPSUPERS12), Rańsk – Elżbieta Poniatowska (DPSUPERS13), Rumy – Irena Osojca (DPSUPERS14), Sąpłaty – Monika Madrak (DPSUPERS15), Stankowo – Zdzisław Samborski (DPSUPERS16), Targowo – Radosław Dąbrowski (DPSUPERS17), Grodziska – Janusz Suchecki (DPSUPERS18). GMINA JEDWABNO: Brajniki – Alina Dunajska (DPSUPERS19), Burdąg – Magdalena Gąsiorowska (DPSUPERS20), Czarny Piec – Jan Białoszewski (DPSUPERS21), Dłużek – Piotr Wełna (DPSUPERS22), Jedwabno – Jerzy Adamiak (DPSUPERS23), Kot – Marianna Szydlik (DPSUPERS24), Lipniki – Iwona Arbatowska (DPSUPERS25), Małszewo – Jarosław Pokrzywnicki (DPSUPERS26), Narty – Janusz Gębczyński (DPSUPERS27), Nowe Borowe – Tadeusz Bajurko (DPSUPERS28), Nowy Dwór – Danuta Trzcińska (DPSUPERS29), Piduń – Maria Pyrzanowska (DPSUPERS30), Rekownica – Stanisław Kaczmarczyk (DPSUPERS31), Szuć – Marianna Barańska (DPSUPERS32), Waplewo – Marzena Kacprzycka (DPSUPERS33), Witowo – Waldemar Samsel (DPSUPERS34), Witówko – Sylwia Salamońska (DPSUPERS35). GMINA PASYM: Rutki – Jadwiga Krawczyk (DPSUPERS36), Tylkowo – Małgorzata Kamińska (DPSUPERS37), Dybowo – Grzegorz Wanowicz (DPSUPERS38), Narajty – Wiesław Mirota (DPSUPERS39), Krzywonoga – wakat, Michałki – Tomasz Rawa (DPSUPERS40), Elganowo – Wioleta Łentka (DPSUPERS41), Grzegrzółki – Jacek Bany (DPSUPERS42), Rusek Wielki – Bogusław Flis (DPSUPERS43), Siedliska – Herbert Kujawa (DPSUPERS44), Grom – Andrzej Kwiatkowski (DPSUPERS45), Leleszki – Izabela Łempicka (DPSUPERS46), Jurgi – Marcin Galicki (DPSUPERS47), Dźwiersztyny – Ryszard Czereszko (DPSUPERS48). GMINA SZCZYTNO: Piecuchy – Anna Pietrzak (DPSUPERS49), Małdaniec – Mieczysław Przybyłek (DPSUPERS50), Czarkowy Grąd – Bogusław Rybaczyk (DPSUPERS51), Prusowy Borek – Krystyna Kaczmarczyk (DPSUPERS52), Dębówko – Beata Kłak (DPSUPERS53), Trelkowo – Adolf Pasztaleniec (DPSUPERS54), Szczycionek – Edward Ciechanowicz (DPSUPERS55), Lipowa Góra Zachodnia – Karol Boniecki (DPSUPERS56), Niedźwiedzie – Władysław Kulas (DPSUPERS57), Gawrzyjałki – Henryk Sielski (DPSUPERS58), Sędańsk – Reinhold Jonik (DPSUPERS59), Siódmak – Marianna Sadowska (DPSUPERS60), Sasek Mały – Małgorzata Szymańska (DPSUPERS61), Sasek Wielki – Sławomir Mieszała (DPSUPERS62), Jęcznik – Janusz Jakubcewicz (DPSUPERS63), Korpele – Zbigniew Golon (DPSUPERS64), Marksewo – Natalia Kolińska – Jakubowicz (DPSUPERS65), Stare Kiejkuty – Krzysztof Umiński (DPSUPERS66), Zielonka – Adam Pasymowski (DPSUPERS67), Lemany – Leon Czerwiński (DPSUPERS68), Wawrochy – Aneta Kisiel (DPSUPERS69), Wały – Adam Żywica (DPSUPERS70), Leśny Dwór – Kazimierz Łuszczaniec (DPSUPERS71), Nowe Gizewo – Stanisław Merchel (DPSUPERS72), Nowiny – Iwona Krupa (DPSUPERS73), Szymany – Andrzej Gers (DPSUPERS74), Lipowa Góra Wschodnia – Jan Niedźwiecki (DPSUPERS75), Płozy – Stanisław Dąbrowski (DPSUPERS76), Rudka – Zdzisław Olbryś (DPSUPERS77), Romany – Waldemar Pogorzelski (DPSUPERS78), Olszyny – Zygmunt Rząp (DPSUPERS79), Lipowiec – Ewa Zawrotna (DPSUPERS80). GMINA ŚWIĘTAJNO: Biały Grunt – Stanisław Pac (DPSUPERS81), Chochół – Zdzisław Grzyb (DPSUPERS82), Nowe Czajki – Jacek Gnatkowski (DPSUPERS83), Stare Czajki – Władysław Karpiński (DPSUPERS84), Długi Borek – Andrzej Bełcikowski (DPSUPERS85), Jerominy – Mieczysław Zera (DPSUPERS86), Jerutki – Sławomir Pałaszewski (DPSUPERS87), Jeruty – Elżbieta Jabłonowska (DPSUPERS88), Koczek – Izabela Magdaleńska (DPSUPERS89), Kolonia – Monika Gwiazda (DPSUPERS90), Konrady – Jan Golon (DPSUPERS91), Piasutno – Bogdan Komosiński (DPSUPERS92), Spychowo – Renata Karwacka (DPSUPERS93), Świętajno – Zygmunt Staszewski (DPSUPERS94), Zielone – Ryszard Zera (DPSUPERS95). GMINA ROZOGI: Spaliny Wielkie – Józef Anuszkiewicz (DPSUPERS96), Występ – Elżbieta Mikołajczyk (DPSUPERS97), Borki Rozowskie – Grzegorz Jędrzejczyk (DPSUPERS98), Orzeszki – Zofia Kosiorek (DPSUPERS99), Rozogi – Czesław Mierzejek (DPSUPERS100), Zawojki – Mieczysław Skonieczny (DPSUPERS101), Faryny – Helena Dąbkowska (DPSUPERS102), Dąbrowy II – Marzanna Zyśk (DPSUPERS103), Łuka – Katarzyna Tyc (DPSUPERS104), Klon – Danuta Ruszczyk (DPSUPERS105), Kowalik – Czesław Warmiak (DPSUPERS106), Wilamowo – Halina Zyśk (DPSUPERS107), Kwiatuszki Wielkie – Kazimierz Szmigiel (DPSUPERS108), Dąbrowy I – Bożenna Drózd (DPSUPERS109), Księży Lasek – Zdzisław Zęgota (DPSUPERS110).


HOBBY

fot. archiwum

Cięcie krzewów owocowych

Porzeczki czerwone zawiązują pąki kwiatowe i owocowe na krótkopędach gałązek 2 i 3-letnich

Krzewy owocowe to bardzo ważny element w kształtowaniu wyglądu działki. Nawet przy niewielkiej jej powierzchni powinno znaleźć się miejsce do zasadzenia takich roślin. Umiejętny dobór z tak bogatego wachlarza dostępnych obecnie na rynku gatunków i ich odmian sprawi, że będziemy mogli cieszyć się świeżym i różnorodnym smakiem owoców od wczesnej wiosny do jesieni. Bardzo ważnym atrybutem owoców z tych krzewów jest to, że zawierają one wiele witamin, substancji mineralnych i bioaktywnych, co jest niezwykle korzystne dla zdrowej diety. Chociażby z tego powodu nie powinno ich zabraknąć na żadnej działce. Sadząc krzewy owocowe przestrzegajmy zasady, by nie umieszczać ich pod koronami drzew owocowych z uwagi na różny okres dojrzewania owoców i związane z tym inne terminy zabiegów pielęgnacyjnych i ochronnych, np. uniemożliwienie wykonania oprysku preparatami drzewa owocowego, gdy są już dojrzałe do zbioru porzeczki itp. Tak jak w przypadku drzew owocowych, wysokiej jakości zbiorów z krzewów owocowych sprzyja coroczne cięcie.

Cięcie porzeczek Porzeczki czerwone i białe tnie się inaczej niż czarne, ponieważ

zawiązują one pąki kwiatowe i owocowe nie na jednorocznych pędach jak w przypadku porzeczek czarnych, lecz na krótkopędach, które wyrastają na gałązkach 2 i 3-letnich. Jedynie wszystkie odmiany porzeczek posadzone jesienią możemy wiosną przyciąć podobnie, tzn. nad 3 lub 4 oczkiem licząc od powierzchni ziemi. Po wejściu porzeczek czarnych w okres owocowania cięcie polega na corocznym usuwaniu 3-4 najstarszych pędów, które wycina się tuż przy ziemi i pozostawia na ich miejscu taką samą liczbę pędów jednorocznych. Najstarsze pozostawione pędy tej porzeczki nie powinny mieć więcej niż 3 lata. Pędów porzeczki czarnej nie należy skracać. I wreszcie obowiązkowo trzeba usuwać wszystkie gałązki z nienormalnie nabrzmiałymi pąkami świadczącymi o zaatakowaniu przez wielkopąkowca porzeczkowego. Usuwajmy także wszystkie pokładające się pędy na ziemi i przeszkadzające w uprawie gleby. O ile nie zaleca się skracać gałązek porzeczki czarnej, to odwrotnie trzeba postępować z porzeczkami czerwonymi i białymi. Silne cięcie w pierwszym roku po posadzeniu spowoduje silny wzrost młodych pędów, z których powinniśmy wybrać 6-10 najsilniejszych i skrócić wiosną o 1/3 długości. Pozostałe rosnące zbyt blisko siebie,

krzyżujące się lub płożące po ziemi usuwajmy. W następnym roku skracajmy o 1/3 długości jednoroczne przyrosty pędów głównych oraz nowe silne pędy wyrastające z ziemi. Wszelkie słabe i wiotkie pędy wybijające u nasady krzewu należy usuwać. Cięcie owocujących krzewów tych porzeczek polega na usuwaniu wiosną lub latem po zbiorze 3-4 pędów mających więcej niż 4 lata i pozostawieniu w ich miejsce tyle samo pędów jednorocznych. W okresie owocowania krzewy tych porzeczek nie powinny liczyć więcej niż 8-10 pędów obficie rozgałęzionych. Agrest, podobnie jak porzeczki czerwone i białe, zawiązuje pąki kwiatowe na krótkopędach 34-letnich gałązek. Zasady cięcia agrestu są więc podobne do zasad cięcia tych porzeczek.

Cięcie malin Maliny to krzewy wieloletnie. Na działkach obecnie uprawia się maliny powtarzające owocowanie, które mogą plonować dwukrotnie w ciągu roku niż maliny o 2-letnim cyklu rozwoju, czyli owocujące na pędach w drugim roku. Niezależnie od tego wszystkie maliny po posadzeniu wiosną trzeba przyciąć tuż przy ziemi. Wyrosną z nich pędy, na których w przypadku malin powtarzających owocowanie

wydadzą plon tego samego roku, a te drugie dopiero w następnym. Cięcie malin powtarzających polega na corocznym wycinaniu jesienią lub wiosną wszystkich pędów tuż przy ziemi. Uzyska się wtedy plon tylko raz w roku, ale za to bardzo dorodny. Jeżeli pędy tych malin po zbiorze lub wiosną skrócimy tylko o górną część owocującą, to w następnym roku zaowocują one już w lipcu a obok nich wyrosną młode pędy, na których owoce pojawią się pod koniec sierpnia. Zarówno to pierwsze owocowanie jak i drugie nie będzie już tak obfite i dorodne, o czym sam się przekonałem. Dlatego polecałbym wariant wycinania wszystkich pędów tuż przy ziemi i ewentualnie na zbiór wcześniejszy posadzenie kilku krzaków odmiany owocującej na pędach w drugim roku. Wówczas cięcie tych drugich malin będzie polegać na usuwaniu każdego roku bezpośrednio po owocowaniu wszystkich pędów, które wydały plon, nie czekając aż zaschną jesienią. Pędy te bowiem przeszkadzają we wzroście młodym pędom wyrastającym z korzeni i są zwykle siedliskiem chorób i szkodników. Niezależnie od odmiany w jednym krzaczku nie powinno być więcej niż 6-8 silnych pędów. Wszystkie słabe i cienkie pędy usuwajmy, bo żadnego pożytku z nich nie będzie. Krzewy owocowe możemy ciąć od lutego do kwietnia, najlepiej w dzień z dodatnią temperaturą, a do cięcia używać ostrego i czystego sekatora. Stanisław Stefanowicz

Polecam Likier herbaciany Z 0,5 szklanki wrzącej wody i takiej samej ilości cukru sporządzamy syrop, który gotujemy jeszcze przez 2 minuty a następnie studzimy. Do innego naczynia wsypujemy 5 łyżeczek czarnej liściastej herbaty i zalewamy 600 ml wrzątku. Zaparzamy przez 3 minuty, potem cedzimy, ostudzamy i łączymy z syropem oraz 1 szklanką koniaku lub brandy. Powstały płyn przelewamy do karafki (butelki), wkładamy rozkrojoną wzdłuż laskę wanilii, zamykamy i odstawiamy na tydzień w chłodne miejsce.

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

13


fot. Kreisgemeinschaft Neidenburg

HISTORIA

Członkowie Ochotniczej Straży Pożarnej w Jedwabnie wiosną 1914 roku. Widoczna na zdjęciu w centrum mobilna pompa ręczna pochodzi z 1888 roku i została wyprodukowana w fabryce maszyn Grünke w Nidzicy. Po prawej stronie widać pojazd strażacki ze zbiornikiem wodnym, czyli zwykłą beczkę na kółkach

Historia OSP Gminy Jedwabno (3)

niezbędne czynności do utworzenia OSP i obiecał dalszą pomoc. W końcu 4 października 1908 roku, po długich przygotowaniach, oficjalnie powstała OSP Jedwabno. Za jej założycieli uznaje się tych, którzy poświęcili długie miesiące pracy i czasu na załatwienie niezbędnych formalności: aptekarza Brettschneidera, wójta Krupkę, sołtysa Locha, karczmarza Rudolfa Grube i kupca tekstylnego Alfreda Senffa.

Mistrz pożarowy Pierwszym prezesem OSP Jedwabno został aptekarz Brettschneider, naczelnikiem karczmarz Rudolf Grube a drugim naczelnikiem kupiec

POCZĄTKI OSP JEDWABNO Pożar młyna, który zagroził całej wsi, spowodował, że w Jedwabnie powołano do życia OSP. Założyli ją aptekarz, wójt, sołtys, karczmarz i kupiec tekstylny. Niespokojne wykopki Jako pierwsza OSP na terenie gminy Jedwabno powstała OSP Jedwabno. Jej założenie poprzedziły dwa groźne pożary. Tuż przed końcem XIX wieku wielkich pożarów w Jedwabnie nie było. Jesienią 1900 roku w czasie wykopków ziemniaków spłonął wieczorem dom krawca Luxa, znajdujący się w miejscu późniejszej piekarni (w sąsiedztwie dzisiejszego kościoła katolickiego). W trakcie tego pożaru spalił się także sąsiedni dom chłopa małorolnego nazwiskiem Waschto. Tylko dzięki wielkiemu wysiłkowi mieszkańców udało się uratować stojący obok dom dużego gospodarza także nazwiskiem Waschto. Ten pożar dotknął mieszkańców Jedwabna, ale jeszcze groźniejszy był ten, który wybuchł wieczorem 11 stycznia 1905 roku.

Pożar młyna Pożar z 11 stycznia 1905 roku był bardzo niezwykły. Spowodował, że mieszkańcy Jedwabna postanowili założyć OSP. Przez cały ten dzień wiał wiatr z zachodu o średniej sile. Młynarz Brenda korzystał z tych

14

dobrych warunków i przez prawie cały czas mielił zboże w swoim młynie wiatrowym. Dobry wiatr trzeba było wykorzystać. Młyn miał pełno zboża. Tak skrzydła wiatraka i kamienie mielne pracowały do późnego wieczora. Gdy młynarz Brenda poszedł na jakiś czas do domu, rozgrzana maszyneria zajęła się ogniem. W krótkim czasie cały młyn stanął w płomieniach i był już nie do uratowania. Ale płonące skrzydła młyna pracowały jeszcze długie godziny, kręcąc się w szybkim tempie. Płonący młyn wiatrakowy wyglądał jak ognisty potwór z ogromnymi ruchomymi ramionami. Młyn znajdował się na górze, w okolicach dzisiejszej ulicy Mazurskiej. Gdy ogień przepalił odeskowanie młyna, uwolniło się zgromadzone i także płonące zboże. Momentalnie ogromna chmura pokryła wschodnią część Jedwabna. Wciąż jeszcze pracujące skrzydła młyna wyrzucały kolejne ziarna płonącego zboża. Spadały one na dachy we wschodniej części wsi. Stanowiły ogromne zagrożenie pożarowe, mogące pochłonąć połowę a nawet całość wsi. Jedwabno spotkałaby katastrofa. Zabudowa wsi w większości była jeszcze wtedy drewniana, nierzadko

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

przykryta strzechą. Sytuację uratowała pogoda. Przez cały dzień śnieg tajał a na dachach zalegała jeszcze dość gruba jego warstwa. Spadające „z nieba” zboże gasło w topniejącej śnieżnej pokrywie dachów. To uratowało wszystkie budynki, które znalazły się pod „ostrzałem” płonącego młyna. Gdyby nie zalegający na dachach śnieg, spłonęłaby na pewno połowa Jedwabna a być może i cała wieś. Sprzyjałaby temu królująca jeszcze w 1905 roku drewniana zabudowa i słomiane dachy. Przy tym pożarze nie pomogłaby nawet dobrze wyposażona i wyszkolona straż pożarna.

Długie rozmowy Pożar młyna Brendy w 1905 roku rozpoczął w Jedwabnie kilkuletnią dyskusję o zabezpieczeniu pożarowym i założeniu tutaj OSP. W tych rozmowach brali udział młody aptekarz Brettschneider, ówczesny wójt Krupka, sołtys Jedwabna Loch, karczmarz Rudolf Grube i kupiec tekstylny Alfred Senff. Do Jedwabna w sprawie założenia OSP przyjechał także z Królewca Prowincjonalny Dyrektor Pożarnictwa Gustaw Troje, który przedstawił założycielom

Alfred Senff. Funkcje karczmarza Grube i kupca Senffa określano w języku niemieckim słowem „Brandmeister”, co dosłownie tłumacząc oznacza „mistrz pożarowy”, czyli ten, który ma dowodzić na miejscu pożaru. Do nowej straży w Jedwabnie zapisało się 35 mężczyzn. Byli to starzy i młodzi gospodarze, robotnicy, rzemieślnicy i kupcy. Po jedwabieńskiej „straży obowiązkowej” OSP Jedwabno przejęła pompę ręczną. Wyprodukowano ją w 1888 roku w fabryce maszyn Grünke w Nidzicy. Od Prowincjonalnego Dyrektora Pożarnictwa Gustawa Troje OSP w Jedwabnie otrzymała na dobry początek 25 kurtek strażackich. O pozostały ubiór i drobniejszy sprzęt młoda OSP musiała zadbać sama. Umundurowanie i sprzęt kupowano z otrzymanych datków i z przychodów z festynów. Za remizę nowo powstałej straży służył niewielki budynek zbudowany z polnych kamieni. Za miejsce spotkań strażaków z Jedwabna służyła sala gospody jednego z założycieli OSP Jedwabno – karczmarza Grube (później gospoda Rogalli). Sławomir Ambroziak Od Redakcji: Niniejszy cykl jest oparty o monografię Sławomira Ambroziaka „Ochotnicze Straże Pożarne gminy Jedwabno. W służbie ludzi i przyrody”, przygotowywaną do wydania przez OSP Szuć.


OGĹ OSZENIE

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

15


SZCZYTNO

fot. M.J.Plitt

MAŁO WIDOCZNI

W 2012 roku szczycieńscy strażnicy miejscy wystawili 313 mandatów na kwotę 33,5 tys. złotych

Coraz więcej miast rozważa jej likwidację. Czy powinno to zrobić również Szczytno?

PO CO NAM

STRAŻ MIEJSKA? W ostatnim czasie przybywa samorządów, które zastanawiają się nad likwidacją straży miejskich. Jedne już to zrobiły, w innych zdecydują o tym w referendach mieszkańcy. W Szczytnie o takich inicjatywach na razie nic nie słychać. Pojawiają się jednak głosy, że straż jest zbyt mało widoczna, a jej zadania w dużej mierze pokrywają się z policyjnymi. - Należałoby ją zlikwidować, a pieniądze w ten sposób zaoszczędzone przekazać policji – uważa Bogusław Palmowski, emerytowany prezes spółdzielni „Społem”.

Ostatnio zrobiło się głośno o inicjatywach mieszkańców i niektórych samorządów zmierzających do likwidacji straży miejskich. Za niespełna miesiąc referendum w tej sprawie ma się odbyć w Iławie. Tam wniosek o rozwiązanie straży złożyła grupa mieszkańców, uzasadniając go tym, że jej utrzymanie jest zbyt dużym obciążeniem dla miejskiego budżetu. Podpisy pod podobną petycją do władz zbierane są także w Bydgoszczy. Z kolei w Gdańsku Ruch Palikota skierował wniosek o rozwiązanie straży do przewodniczącego Rady Miejskiej. W Łodzi o likwidacji co prawda się nie mówi, ale władze miasta obcięły budżet jednostki o blisko 2 mln złotych. Nad rozwiązaniem tej formacji zastanawiają

16

Bogusław Palmowski uważa, że zasadność funkcjonowania straży miejskiej jest niewielka

fot. archiwum

OBCIĄŻENIE DLA BUDŻETU

się samorządowcy m.in. z Łaska i Zgierza. W Rybniku 12 tysięcy mieszkańców podpisało się pod wnioskiem o likwidację straży miejskiej. Podobne przykłady można mnożyć. Pomysły związane z rezygnacją z usług strażników miejskich pojawiały się zresztą już kilka lat temu podczas kampanii

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

wyborczej do samorządów. Politycy i działacze PJN postulowali, by w miejsce straży powołać wydziały miejskie w komendach policji. Kandydat PiS w wyborach na prezydenta Gdańska także zapowiadał likwidację, proponując strażnikom, aby szukali zatrudnienia jako policjanci. Poza argumentami finansowymi, zwolennicy rozwiązania straży powołują się na to, że często jej zadania pokrywają się z policyjnymi. Niezadowolenie budzi również to, że w wielu miejscowościach strażnicy zajmują się głównie ściganiem za pomocą fotoradarów przekraczających prędkość kierowców. Wpływy z tego tytułu to dla niektórych gmin prawdziwa żyła złota. Przykładowo, mała gmina Miłki zarabia na tym rocznie prawie milion złotych.

W Szczytnie straż miejska fotoradarów nie obsługuje. Mimo to mieszkańcy jej pracę oceniają różnie. - Straż miejska powinna działać całodobowo, a nie tylko od 7.00 do 15.00 – uważa były radny powiatowy Krzysztof Pawłowicz. Dodaje, że strażników nie widać w najbardziej niebezpiecznych miejscach, czyli tam, gdzie są szczególnie potrzebni. Zastrzega jednak, że jest przeciw likwidacji. - Tu byłbym wstrzemięźliwy, bo ogólnie rzecz biorąc straż jest potrzebna – mówi Pawłowicz. Tadeusz Bryk, właściciel sklepu na ul. Pasymskiej ma mieszane uczucia jeśli chodzi o potrzebę istnienia tej formacji w Szczytnie. - Gdybym jednak już miał decydować, to wolałbym, żeby straż pozostała, ale była bardziej widoczna, zwłaszcza latem – mówi pan Tadeusz. Tymczasem z jego obserwacji wynika, że z tym bywa różnie. Jako przykład podaje okolice swojego sklepu, czyli park nad dużym jeziorem. - Często widzę tam osoby bezkarnie spożywające alkohol. Przesiadują nieraz tak całymi dniami, a strażników nie widać – mówi mieszkaniec, dodając, że pewnie byłoby inaczej, gdyby szczycieńska straż liczyła więcej funkcjonariuszy. - To jednak oznaczałoby dodatkowe koszty, a przecież nasze miasto jest zadłużone. WSPARCIE DLA POLICJI Radny Robert Siudak, emerytowany policjant i przewodniczący komisji bezpieczeństwa w Radzie Miejskiej przekonuje, że straż w Szczytnie dobrze spełnia swoją rolę. - Poprzez swoją działalność wspiera policję, co jest bardzo ważne – podkreśla Siudak. Według niego w ostatnim czasie strażnicy są bardziej widoczni. - Niedawno sąsiedzi zwrócili mi uwagę, że coraz częściej widują piesze patrole – mówi radny. Jego zdaniem dzięki temu wzrasta poczucie bezpieczeństwa wśród mieszkańców. Zauważa też, że szczycieńscy strażnicy, zamiast od razu karać mandatami, częściej stosują pouczenia, przez co nie są raczej postrzegani jako służba opresyjna wobec obywateli. - Na jednej z komisji rady usłyszałem nawet zarzut, że mandatów jest za mało, ale ja się z tym nie zgadzam. Czasem lepiej stosować łagodniejsze środki – przekonuje. Według Siudaka, słusznym rozwiązaniem byłoby wzmocnienie kadrowe straży miej-


SZCZYTNO Dotychczasowa p.o. dyrektora szpitala przedstawiła najlepszą ofertę

fot. M.J.Plitt

4:2 DLA BEATY KOSTRZEWY

Beata Kostrzewa, nowa dyrektor szpitala w Szczytnie

Beata Kostrzewa, dotychczasowa p.o. dyrektora szpitala w Szczytnie, wygrała konkurs na stanowisko dyrektora tej placówki. Decyzję komisji zaakceptował już Zarząd Powiatu. skiej. - Nasze miasto nie jest w aż tak kiepskiej sytuacji, by sobie na to nie pozwolić – twierdzi.

mandatów, bo aż 156 wystawiono za spożywanie alkoholu w miejscach publicznych. Do tego typu zdarzeń dochodzi w Szczytnie najczęściej w okolicach pl. Wolności, na Małej Bieli oraz na dawnym cmentarzu ewangelickim na ul. Piłsudskiego, a także w parkach. W sumie interwencji związanych z „piciem pod chmurką” straż miejska odnotowała aż 226. Kolejny obszar działań wiąże się z naruszaniem przepisów o bezpieczeństwie w ruchu drogowym. - Chodzi głównie o niewłaściwe parkowanie, zastawianie chodników, wjazdów do posesji czy zatok autobusowych – wyjaśnia

NIEWIELKA ZASADNOŚĆ Zwolennikiem likwidacji straży miejskiej jest za to Bogusław Palmowski, emerytowany prezes spółdzielni „Społem” - Mnie, jako mieszkańcowi, nie jest ona do niczego potrzebna. Zasadność jej funkcjonowania wydaje się niewielka – mówi. Według niego pieniądze przeznaczane na utrzymanie straży należałoby przekazać policji, by ta aktywniej brała udział w dbaniu o bezpieczeństwo mieszkańców. - W sumie miejski budżet nie jest aż tak bogaty, by utrzymywać straż – uważa Bogusław Palmowski. Pomysł przekazania pieniędzy zaoszczędzonych na likwidacji straży policji krytykuje Robert Siudak. - Te środki i tak by się rozmyły, np. na zakup artykułów biurowych. Na pewno nie poprawiłoby to bezpieczeństwa mieszkańców – argumentuje.

Tegoroczny budżet szczycieńskiej straży miejskiej składającej się z pięciorga strażników to około 370 tys. złotych. W ubiegłym roku wystawili oni ogółem 313 mandatów na łączną kwotę 33,5 tys. złotych i ujawnili 709 wykroczeń. Najwięcej

fot. M.J.Plitt

BAT NA PIJAKÓW I ŹLE PARKUJĄCYCH

Komendant Janusz Gutowski przyznaje, że straż byłaby bardziej widoczna, gdyby miała większą obsadę

Po blisko 10 latach szpitalem w Szczytnie kierować będzie dyrektor już bez dopisku p.o. Ogłoszony konkurs na to stanowisko wygrała Beata Kostrzewa od pół roku pełniąca obowiązki dyrektora szczycieńskiej lecznicy. Decyzja komisji konkursowej nie była jednomyślna. Za Beatą Kostrzewą opowiedziało się czterech spośród sześciu członków komisji. - Atutem pani Beaty okazała się duża wiedza na temat naszej placówki. Przedstawiona przez nią koncepcja rozwoju szpitala okazała się najbardziej przekonująca – mówi wicestarosta Sylwia Jaskulska, przewodnicząca komisji konkursowej. Oprócz niej w składzie komisji zasiadali: radni Ewa Dziekońska, Halina Ważna, Jerzy Szczepanek, Cezary Łachmański i Józef Zapert - jako przedstawiciel Rady Społecznej ZOZ.

komendant szczycieńskiej straży miejskiej Janusz Gutowski. W zeszłym roku z tego tytułu wystawiono 55 mandatów i zanotowano 144 interwencji. Na pobłażliwość strażników nie mogą liczyć ci, którzy palą w niedozwolonych miejscach papierosy. Za to wykroczenie wystawiono 34 mandaty. Działania straży były związane również z naruszeniem bezpieczeństwa osób i mienia (19 mandatów i 58 interwencji), porządku (7 mandatów i 49 interwencji), aktami wandalizmu (15 mandatów, 40 interwencji). Za łamanie zapisów o ochronie zwierząt, w tym brak szczepień, wystawiono 16 mandatów, a interweniowano 20 razy. Zakres działań straży miejskiej obejmuje także różnego rodzaju kontrole, np. sprawdzanie umów na wywóz śmieci czy szamb. W 2012 r. szczycieńscy strażnicy przeprowadzili ich ponad 7 tysięcy. W ramach zadań straży znalazły się jeszcze konwoje dokumentów i przedmiotów wartościowych (32) oraz doprowadzanie osób nietrzeźwych na komendę policji lub do domów (13). Straż miejska często współpracuje z policją oraz innymi instytucjami, w tym ośrodkami pomocy społecznej oraz pracownikami Urzędu Miejskiego. Z tymi ostatnimi bierze udział w różnego rodzaju inspekcjach, co przez wielu mieszkańców bywa odbierane jako podwożenie urzędników. Janusz Gutowski zapewnia, że tak nie jest. - Niektóre nasze interwencje

Decyzję komisji zaakceptował już Zarząd Powiatu. Wkrótce zostanie ogłoszony kolejny konkurs na zastępcę dyrektora szpitala, który musi już mieć wykształcenie medyczne. Beata Kostrzewa, mieszkanka Dźwierzut, ma 43 lata. Ukończyła prawo na UMK w Toruniu oraz studia podyplomowe z zarządzania i marketingu w służbie zdrowia. W szpitalu w Szczytnie pracuje od marca 2003 roku. Była zastępcą dyrektora Marka Michniewicza ds. administracyjnych. Po odejściu Michniewicza latem ub. r., przejęła jego obowiązki. Jej rywalami w konkursie byli: Mariusz Krzemiński (43 l.) z Piastowa, prowadzący własną działalność jako konsultant zarządzania zmianą, Anatol Nowacki (46 l.) z Olsztyna, specjalista w obrocie nieruchomościami i Krystyna Nina Łapińska (61 l.) z Biskupca, menedżer w warszawskiej firmie poligraficzno-wydawniczej. Wcześniej przez 28 lat pracowała w szpitalu w Biskupcu, a w latach 2002-2007 była wiceburmistrzem tego miasta. (o)

wymagają obecności merytorycznego pracownika urzędu – mówi. Ważną sferą działalności straży jest zapewnienie bezpieczeństwa podczas imprez masowych odbywających się w mieście. Zarówno komendant Gutowski, jak i jego zastępczyni Ewa Zipper mają uprawnienia kierowników zabezpieczenia takich wydarzeń, przez co nie ma konieczności angażowania do tego celu osób z zewnątrz. GDYBY BYŁO NAS WIĘCEJ … Zdaniem komendanta głosy domagające się likwidacji straży mają podtekst polityczny. Nie zgadza się też z opinią, że formacja wykonuje te same zadania, które mogłaby spełniać także policja. - Wszystkie drobne wykroczenia spływają do nas. Policja na ogół się nimi nie zajmuje, a tego rodzaju sprawy są bardzo uciążliwe dla mieszkańców – mówi Janusz Gutowski. Z kolei jego zastępczyni podaje przykłady miast, gdzie straż zlikwidowano, a po kilku lat przywrócono. Tak było choćby w Elblągu. Komendant przyznaje, że straż byłaby bardziej widoczna, gdyby miała większą obsadę. - Wtedy patrole byłyby częstsze. Teraz musimy do maksimum wykorzystywać nasze możliwości – zauważa. Ewa Kułakowska

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

17


OGĹ OSZENIE

18

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.


FELIETON

Edward Dziewoński – twórca kabaretu „Dudek”

KABARET LITERACKI

P

rzed tygodniem, pisząc o kawiarni „Nowy Świat”, wspomniałem warszawski kabaret „Dudek”. No to dzisiaj trochę o kabaretach. Głównie dlatego, że wspomniany „Dudek” był chyba ostatnim kabaretem prawdziwie literackim. Czyli takim, gdzie teksty pisali wielcy mistrzowie słowa – najlepsi z najlepszych. Przed pierwszą wojną światową literacki kabaret tworzyli Tadeusz Boy Żeleński i Arnold Szyfman, w okresie międzywojennym Tuwim i Hemar, a dla „Dudka” pisali - między innymi - Osiecka, Kofta, Młynarski i Tym. Prawdziwi mistrzowie pióra i koneserzy polskiego języka. Języka jak wiadomo trudnego, o czym zapewniał pochodzący z Węgier konferansjer warszawskiej, przedwojennej scenki „Qui pro Quo” Fryderyk Jarosy. A mówił on tak: - Bo weźmy na przykład słowo „jeść”. Jak to się odmienia? „Ja jem” pochodzi od „jajo”, „ty jesz” od „tyć”, „my jemy” od „myć”, „wy jecie” od „wyć”, „oni ją” – jacy oni? Jaką ją?… a pierwszą światową scenkę o charakterze kabaretowym uważa się „Chat Noir” (Czarny Kot), powstały na Montmartre w Paryżu w roku 1881. W Polsce jako pierwszy zaistniał kabaret „Zielony Balonik”. W Krakowie, w istniejącej do dziś kawiarni „Jama

Z

Michalikowa”. Premiera odbyła się w roku 1905. Początkowo pomysł nie sprawdzał się. Przypadkowa, nieprzygotowana publiczność nie bardzo wiedziała o co tu chodzi. W jednej z piosenek tak to podsumowano: Nuda nas morzy, więc z naszej loży oglądać chcemy orgie bohemy! Mnóstwo aluzji, żadnej konkluzji, człek w tarapacie nie wie, gdzie śmiać się… Później już poszło lepiej. roku 1908 Arnold Szyfman - późniejszy budowniczy i dyrektor Teatru Polskiego - otworzył w Warszawie, przy ulicy Wierzbowej kabaret „Momus”. To w „Momusie” wymyślono zabawę polegającą na zabawnym przeinaczaniu tradycyjnych, polskich przysłów. Jak na przykład te: - Kto pod kim dołki kopie, sam za to awans otrzyma. - Na złodzieju czapka karakułowa. - Nie taki diabeł straszny, o ile bierze łapówki. olejną, znaczącą polską scenką kabaretową był powstały w roku 1916 „Miraż”. Jego siedziba mieściła się u zbiegu warszawskich ulic Nowy Świat i Świętokrzyskiej, czyli w lokalu kawiarni, w której 50 lat później zagnieździł

W

K

się „Dudek” – ostatni kabaret z opisywanego gatunku. W „Mirażu” debiutowali Tuwim i Brzechwa, a muzykę komponował bardzo sławny później Jerzy Petersburski. To tam powstała piosenka „Ta ostatnia niedziela”. Jerzy Petersburski jest jedynym chyba Polakiem, którego rozrywkowy utwór muzyczny stał się na dziesiątki lat szlagierem światowym. Do dzisiaj w wielu krajach grywane i śpiewane jest jego tango „Donna Clara”, u nas znane jako „Tango Milonga”. ajsłynniejszą scenką dwudziestolecia międzywojennego było niewątpliwie „Qui pro Quo” (1919-1931). Doborowi autorzy, znakomici muzycy, ale – przede wszystkim – gwiazdy aktorskie: Zimińska, Ordonówna, Pogorzelska, Dymsza, Krukowski, Bodo. Sławy powszechnie znane także z kinowego ekranu. To był prawdziwy, wysokiej klasy kabaret literacki. stniała wszakże publiczność, dla której sceniczny charakter „Qui pro Quo” wydawał się zbyt wyrafinowany. Dla nich powstał teatrzyk rewiowy w stylu paryskim - „Morskie Oko”. Założycielem był autor tekstów do setek piosenek Andrzej Włast. W „Morskim Oku” królował pośród aktorów Ludwik Sempoliński, a tańczyły słynne siostry Loda i Zizi Halama.

N

I

P

o wojnie, w warunkach wczesnego socrealizmu, tradycje rewiowe kontynuował warszawski teatr „Syrena”, który przygarnął niektóre przedwojenne aktorskie sławy, jak Jadwigę Andrzejewską, Stefcię Górską, Ludwika Sempolińskiego, czy Kazimierza Krukowskiego. Mimo to spektakle „Syreny” były już tylko anachronicznym wspomnieniem epoki przedwojennej. a to duch kabaretu literackiego przetrwał nienaruszony i odrodził się w takich powojennych teatrzykach jak warszawskie „Szpak” i „Wagabunda”, a przede wszystkim w krakowskiej „Piwnicy Pod Baranami”. A później, w roku 1965, nastał na całe dziesięć lat ten ostatni z gatunku - DUDEK. I koniec. Dzisiejszą publiczność nie bawi już wyrafinowana maestria literackich kabaretów. Telewizja przyzwyczaiła większość z nas do żartów nieskomplikowanych i prostych, żeby nie powiedzieć prostackich. Znak czasów. adeusz Boy Żeleński napisał niegdyś o restauratorach, którzy w swoich lokalach, zgodnie z modą, otwierali „na siłę” prymitywne pseudokabarety - Otruł gościa kotletem, nazwał to kabaretem. No właśnie! Andrzej Symonowicz

Z

T

KOMUNIKAT

KUREK W INTERNECIE

REKLAMA

– szybciej, taniej, wygodniej

„KUREK” ZA 1,50 zł

W E-PRENUMERACIE Oprócz papierowej wersji od niedawna mamy w naszej ofercie możliwość dostarczania zainteresowanym pełnego wydania gazety drogą internetową. Za jedno wydanie eKurka prenumerator zapłaci tylko 1,50 zł. Warto skorzystać, bo za tę cenę oferujemy elektroniczny dostęp do najnowszych wydań gazety, dzień wcześnej niż ukazuje się wersja papierowa, a także możliwość korzystania bez ograniczeń z archiwum gazety.

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

19


OGŁOSZENIA

NIERUCHOMOŚCI, LOKALE Sprzedam * Nieruchomości - Geodezja, 89624-38-48, w godz. 8.00-16.00, lewandowskitomasz@wp.pl. F-01-255-51

* Duży wybór działek, siedlisk - Biuro Nieruchomości ZDUNEK, Szczytno, ul. Kościuszki 1/15, zgłoszenia zakupu i sprzedaży bezpłatne, 89624-16-99, 602-774-058, www. zdunek-szczytno.gratka.pl FS-1-310-20/13

* O ferty nieruchomości Szczytno i okolice - kupno, sprzedaż. Ponadto świadczymy usługi budowy domów z drewna (bali). Mazury Invest Nieruchomości, Szczytno, plac Juranda 2/1, tel. 89-624-14-20, www. mazury-invest.pl

* Działka budowlana w Lipowej Górze Zachodniej pow. 15,8 ara, prąd, woda, możliwość podziału na dwie działki, 55 tys. zł, tel. 608-463-601. * Siedlisko w Nowych Czajkach, pow. użytkowa domu 180 m 2 , działka 1300 m 2 , 606-962-791, 89-622-6403. IN-1-2-12/13 * Działki budowlane 13 arów Nowe Gizewo, 602-380-652 (po 16.00). DIN-1-13371-9/13

* Działkę rekreacyjną nad jeziorem w Lemanach 5 arów, pozwolenie na budowę + projekt (woda i prąd) 100 m do jeziora, ogrodzona, 004901723556558. DIN-1-13455-17/13 * Mieszkanie 47 m 2 M-4 blok, III p. ul. Narońskiego, 89-676-62-72, 697200-354.

*M ieszkanie M-3 36 m 2 w Kamionku, 696-152-688.

*M ieszkanie centrum I piętro, 46 m 2 , 3 pokoje, 788-582-541.

DIN-1-13525-9/13

DIN-2-13583-13/13

* l ub wynajmę dom k. Szczytna, 608089-218.

*O lszyny. Działkę 39 arów wszystkie media, 793-92-60-60.

D-1-13526-9/13

*3 -pokojowe mieszkanie 65 m w Świętajnie, 668-181-249. 2

D-1-13528-9/13

*M ieszkanie 65 m 2 ul. Skłodowskiej z ogródkiem 1 ar, 534-031-493. D-1-13528-9/13

*D om w stanie surowym w Romanach 147 tys., 515-151-786. D-1-13530-9/13

*D om ul. Mieszka I, 395 tys. zł, 515151-786. D-1-13530-9/13 *D ziałki budowlane ul. Pomorska, 665-051-215.

DIN-2-13584-10/13

*D om w zabudowie szeregowej przy ul. Mieszka I do wykończenia, 215 tys. zł, 501-721-256. FIN-2-595-18/13

*M ieszkanie 52 m 2 ul. Krótka, tanio, 693-72-09-03 (po 15.00). dIN-2-13591-10/13

*G ospodarstwo rolne 7 ha zabudowane (dom, obora, budynki gospodarcze), k. Świętajna, 516-158135. DIN-2-13584-10/13

*D ziałkę 30 arów w Leleszkach, blisko jezioro i las, 516-702-714.

FIN-11-im-51/11

DIN-1-13514-12/13

DIN-1-13535-32/13+G

dIN-2-13604-10/13

* Tanio atrakcyjne działki przy asfalcie z warunkami zabudowy w Wawrochach i Świętajnie od 10 do 17 arów, działki 12 arów w Romanach, 508-390-788. DIN-11-p-20/13

* Bardzo atrakcyjną działkę rekreacyjną 1400 m 2 z pozwoleniem na budowę w miejscowości Miętkie gmina Dźwierzuty, cena 47 000 zł. Działka ogrodzona, przy lesie, w pobliżu 3 jezior. W cenie zatwierdzony projekt domu Mazur, sprzęt ogrodniczy. Gorąco polecam, 501031-070.

*D om stan surowy otwarty 145 m 2 , częściowo podpiwniczony, media, działka 10 arów, 180 tys. zł, 602211-863.

*O dstąpię działkę ogrodniczą, murowany domek, energia, woda ROD im. Linki, Szczytno, 691-057-245.

dIN-1-13538-16/13

*M ieszkanie 64 m 2 w Świętajnie, 531-783-890, 89-622-66-07.

* Mieszkanie 73 m 2 w Szczytnie 2poziomowe 2600 zł/m 2 , 509-737214. D-1-13383-27/13 * Działkę budowlaną w Nowym Gizewie 17,5 ara, media, 501-528-622. DIN-1-13385-16/13

*B udynek stan surowy 114 m 2 z garażem na działce 10 arów, Nowe Gizewo, przy ul. Borowej, 502-534685.

dIN-p-9/13

D-1-13540-9/13

* Działkę budowlaną w Olszynach 1172 m 2 , 513-181-236.

*D om 180 m 2 w Szczytnie lub zamienię na mieszkanie z dopłatą, 668284-886. DIN-1-13541-9/13

*D ziałkę budowlaną nad samym jeziorem w Szczytnie, 881-670-616. DIN-1-13540-9/13

*D ziałkę budowlaną w centrum przy ul. Polskiej, 570 m 2 , 602-473-454. D-1-13547-9/13

*D om 500 m 2 w centrum na działce 2000 m 2 rzemieślniczej, 602-473454. D-1-13547-9/13 *M ieszkanie 47 m 2 w centrum, 602287-119. DIN-2-136072-10/13

*M ieszkanie 36 m 2 w centrum I piętro, 663-545-707.

* l ub wynajmę halę magazynowousługową o pow. 1212 m 2 , 602467-662. f-2-597-11/13

*D ziałkę 15 arów przeznaczoną pod zabudowę w Nowym Gizewie, 602394-236. DIN-2-13618-11/13

*G araż ul. Targowa, 664-966-573. DIN-2-13627-11/13

*2 -pokojowe, centrum, po remoncie, 692-150-190. D-2-13627-11/13

*D ziałkę ogrodzoną 1129 m 2 w Pasymiu, 722-166-555. DIN-2-13628-11/13

*D ziałki budowlane od 10 do 15 arów w Rudce, 5500 zł/ar, 517-553-516, 89-624-36-88.

D-1-13559-10/13

DIN-2-13654-14/13

*O kazja! Działkę budowlaną 1200 m 2 w Dębówku, cena 39900 zł, 503-140-815.

DIN-2-13567-10/13

D-2-13570-13/13

*L ub wynajmę mieszkanie wolno stojące, 728-571-695, 864-730-712. dIN-2-13571-10/13

*M ieszkanie 50,19 m 2 ul. Piłsudskiego 1, cena do uzgodnienia po kapitalnym remoncie, 728-488-918. D-213572-10/13

*M ieszkanie 80 m 2 kamienica, blisko jezioro, I p. w rozliczeniu przyjmę samochód, 602-731-460. dIN-1-13462-8/13+R

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

DIN-02-p-11/13

*D ziałki budowlane w Rudce, 89624-12-39. DIN-2-13609-11/13

*M ieszkanie 49,37 m 2 parter, 509489-419. *D ziałki budowlane od 8 do 12,5 ara, przedłużenie ul. Klasztornej, uzbrojone w wodę i prąd, cena 8000 zł/ 1ar, 604-24-83-87.

20

DIN-p-10/13

DIN-2-13655-11/13+G

*M ieszkanie 50 m 2 ul. Lanca, zadbane, 2-pokojowe, 509-711-724. DIN-2-13656-11/13

*M ieszkanie M-5 (parter) bezpośrednio po generalnym remoncie (wysoki standard), Szczytno, ul. Leyka, 664-896-637. D-2-13607-10/13

BIURO OGŁOSZEŃ Ogrodowa 30/2, 12-100 Szczytno poniedziałek - piątek 8.00 - 16.00, tel. 89 624-21-00


OGŁOSZENIA

NIERUCHOMOŚCI, LOKALE Do wynajęcia * Mieszkanie z aneksem kuchennym i łazienką ul. Leyka 60, 501190-805, 89-624-61-92 (10.0018.00), 502-988-867. F-04-1225-16/12 * Garaż przy ul. Piłsudskiego i ul. 1 Maja, 503-987-045

* Lokal z posesją na działalność Szczytno-Korpele, 502-088-515. DIN-1-13548-9/13

* 2 pokoje umeblowane, 503-567992. DIN-1-13549-9/13 * 3 pokoje częściowo umeblowane od marca, 503-567-992. DIN-1-13549-9/13

*P owierzchnia biurowo-magazynowa, 230 m2, 10 zł/m2, 604-557-594. DIN-2-13591-16/13

*M ieszkanie 3-pokojowe, 48 m2 w centrum miasta po gruntownym remoncie, nowe meble, chętnie studentom, 790-527-358. DIN-2-13595-10/13

* Kuchnia, pokój, łazienka, umeblowane w domu jednorodzinnym, oddzielne wejście, 510-127-963.

* Mieszkanie 3-pokojowe ul. Lipperta, po remoncie, 600-176-091.

*L okal użytkowy 100 m2 sąsiedztwo marketu Lidl, dawny sklep z farbami Pryzmat, 696-457-543.

dIN-12-

D-1-113502-9/13

DIN-2-13659-10/13

* Lokal 34 m2, ul. Odrodzenia, 663727-496.

* Szukam współlokatorki do pokoju w domku jednorodzinnym, 726189-301.

*M ieszkanie 2-pokojowe dla jednej lub dwóch osób (studenci), 512026-683, 89-624-51-92.

D-1st-51/13

* Mieszkanie dla studenta, 605-581352. DIN-1-13516-9/13 * Kawalerka z wygodami, ul. Kętrzyńskiego 7, 89-624-24-38. DIN-1-113520-9/13

* Pasym. Mieszkanie 2-pokojowe (54m 2) parter, balkon, 450 zł +czynsz lub zamienię na Szczytno, 89-624-38-78, 535-160-017, 662223-362. D-1-13524-9/13

* Garaż w centrum, 508-47-37-64. DIN-1-13527-9/13

* Pokój, kuchnia, łazienka, nieumeblowane, oddzielne wejście, ul. Mazurska 1, 89-624-95-46. dIN-1-13535-9/13

* Mieszkanie - pokój, kuchnia, łazienka, 602-211-863. DIN-1-13537-9/13

* Umeblowana kawalerka w centrum, 668-953-729. DIN-1-13544-9/13 * Pokój dla studentów, 600-323-513.

D-01-13553-9/13

* Domek jenorodzinny w Gromie, 84 2 m na 10 lat, 666-174-029. D-1-13560-10/13

* Samodzielne mieszkanie 37 m2 z tarasem, I piętro, nowe budownictwo, Szczytno ul. Leyka, 798-783724. DIN-1-13564-10/13 * Samodzielne mieszkanie 50 m2 2pokojowe nowe budownictwo ul. Leyka, 798-783-724.

dIN-1-13546-9/13

* Kawalerka w centrum studentom lub parze, 660-718-354. DIN-1-13511-8/13 2

* Lokal usługowy o pow. 67 m na parterze w centrum, 696-440-158.

dIN-2-13568-10/13

*M ieszkanie 2-pokojowe 38 m2 w bloku ul. Śląska, 501-623-071.

* Duży pokój 2 osobowy - 650 zł/ miesiąc, 3 osoby 700 zł/miesiąc, żadnych dodatkowych opłat, 798699-373. * Mieszkanie 2-pokojowe 36 m2, II piętro, centrum, 503-858-072. dIN-2-13582-10/13

* Mieszkanie 2-pokojowe, umeblowane ul. Warszawska, 501-170-665. DIN-13587-10/13

* Pokój w domku jenorodzinnym, 726-189-301. D-1-13588-10/13

* M łoda, ambitna szuka pracy, także tymczasowej lub na pół etatu. Doświadczenie w handlu, obsługa komputera, 536-004-285.

D-1-13519-9/13

DIN-2-13587-10/13

* Przyjmę mężczyznę do noszenia kartonów na targowicy, 509-084363. D-1-9/13 * Studentka psychologii zaopiekuje się dzieckiem, 606-229-216.

* Zaopiekuję się dzieckiem u siebie w domu, 697-913-647. DIN-2-13607-11/13

DIN-1-13514-8/13

D-2-13578-10/13

* Piekarza lub pomoc pilnie zatrudnimy. Najchętniej ze Szczytna, 784798-381 (w godz. 11.00-14.00). D-2-13582-10/13

Wydzierżawię * Bar przy atacji paliw „Nasza” w Szczytnie ul. Pasymska 26, informacje pod nr 606-997-154. F-2-598-10/13

Poszukuję *G arażu do wynajęcia w okolicach ul. Skłodowskiej, 509-420-697. FIN-2-mdc-10/13

Kupię

D-2-13627-11/13

DIN-2-13635-11/13 2

*L okal o pow. 35 m w centrum (przy Biedronce, ul. Polska), 508-436572. D-2-13610-10/13 *2 pokoje umeblowane blisko WSPol, 604-488-963. -2-13616-10/13

*Z iemię w ładnej okolicy, 606-817507. FIN-11-4674-23/13

* Działkę budowlaną lub rolną z możliwością zabudowy w Rozogach, 605-881-026. DIN-1-s-9/13

*K awalerkę w bloku do 30 m2, I lub II piętro do remontu lub zamienię 37 m2 2 pokoje w kamienicy na kawalerkę, 662-610-356. D-2-13606-11/13

Zamienię *M ieszkanie komunalne 18 m2 c.o. na 2-pokojowe z c.o. 694-618525. DIN-2-8/13+G

*M ieszkanie komunalne 69,61 m2 na mniejsze, 795-253-245.

DIN-2-13576-10/13

PRACA

* Dla kreatywnej w pasiece i sprzedaży miodu, obowiązuje karta zdrowia. Mieszkanie zapewnione, Kamionek 15/2, 12-100 Szczytno.

DIN-2-13617-11/13

*M ieszkanie 39 m2 umeblowane, duży pokój i duża kuchnia ul. Chrobrego 6, 662-291-840. DIN-2-13626-11/13

D-1-13515-8/13

* Umyję okna i posprzątam, 668-933183. D-1-13513-9/13 * Zaopiekuję się starszą osobą, 530784-946.

*M ieszkanie 2-pokojowe w domku jednorodzinnym, 796-782-381.

*2 -pokojowe, umeblowane, wyposażone, centrum, 692-150-190.

DIN-1-13545-9/13

* Duży, komfortowy dom nad jeziorem, 881-670-616.

F-2-597-11/13

DIN-1-13564-10/13

dIN-2-13595-13/13

DIN-2-13640-11/13

DIN-2-13600-10/13

*L okal o pow. 500 m2 (np. na przedszkole, przychodnię). Duży parking na plac zabaw, 602-467-662.

* Mieszkanie 2-pokojowe, wysoki standard, ul. Leyka, ul. Kościuszki, 502-498-857. * Lokal przy ul. Warszawskiej 4, 505187-015.

*P okój jednoosobowy 18 m2 umeblowany, internet, w domu jednorodzinnym, 518-228-763.

* Zatrudnię pracownika w zakładzie kamieniarskim w Szczytno, 502088-515. DIN-2-13611-11/13 * Zatrudnię panią do pracy w sklepie spożywczym, 516-416-048. FIN-2-mz-11/13

* Zatrudnię kierowcę kat. C+E, doświadczenie min. 2 lata, 722-166555. DIN-2-13635-11/13 * Doradca ubezpieczeniowy - nienormowany czas pracy, wymagamy zgłoszenia działalności gospodarczej, 507-098-926. D-9/13

D-2-13615-11/13

Miejska Biblioteka Publiczna w Szczytnie ul. Polska 8

zaprasza na otwarcie wystawy fotografii

Wojciecha Szewczaka

POCZTÓWKI Z GRODNA Gościnnie wystąpi Piotr Krępeć

28 lutego godz. 19.00 Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

21


OGŁOSZENIA SPRZEDAM * Więźbę dachową, konstrukcje, deski, sztachety, opał, 606-692-791, 89-622-64-03. DIN-1-2-12/13

* Drewno opałowe grab, buk dąb (suche), tarcicę sosnową, krokwie, deski, łaty, Trelkówko k. Szczytna, 664-029-631.

* Cegłę czerwoną (do rozbiórki) cena do uzgodnienia, 513-289-594. D-1-13529-9/13

* Poroża jeleni, parostki sarny, 663671-047. DIN-1-13535-9/13

* Yorki, 501-760-940.

F-3-10/13

DIN-1-13552-9/13

* Pompę samozasysającą SKSb-32 2 stopnie z silnikiem jednofazowym, cena do ugodnienia, 513-289-594.

* Krowę wysokocielną 5-letnią, 89624-99-37.

*K ocioł (piec c.o.) PER-EKO typ KSR14 z podajnikiem z prawej strony, nieużywany cena 4200 zł, 508152-421. D-2-13569-10/13

*P ościel wełnianą Merynos, kanapę narożną nową, 668-846-259. D-2-13572-10/13

*M eble Black Red White pokojowe, 6 elementów, tanio, 511-825-531. D-2-13590-10/13

D-2-13566-10/13

*Z estaw porcelany 511-825-531.

przedwojenny, d-2-13591-10/13

*B iznes rodzinny, 502-273-201. FIN-p-10/13

*D rewno opałowe pocięte, suche, 791-721-166. D-2-13603-10/13

*6 regałów na wyposażenie sklepu lub magazynu, 508-774-916. DIN-2-13634-11/13

D-1-13529-9/13

AUTO-MOTO Sprzedam

Kupię

* lub wynajmę garaż podwójny ul. Pola, 89-624-55-81.

* Fiata punto 1.2 (00) pomarańczowy, 137 tys. km, 696-495-102.

dIN-1-13495-14/13

D-2-13574-10/13

* Daewoo lanosa (98), 606-194-504. D-1-13521-9/13

* Forda focusa (04), seata ibizę (03), fiata albea (03), opla vectrę (97), opla astrę (04), VW tourana (07), VW bora (03), VW golfa (03), mazdę 3 2(04), VW passata (01), seata altea (04), suzuki grand vitarę (06). Raty, zamiana, tel. 888-833-864 lub 515-748-403.

* Mercedesa W126, benzyna + gaz, 508-015-687. DIN-1-13587-10/13

* Audi A3 (00) 1.8 benzyna, stan idelany, 606-898-930. DIN-12-13598-10/13

* Renaulta clio (96) 1.4 benzyna, 51367-67-16.

F-mg-10/13

22

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

D-2-1361-11/13

*S kupujemy tanie, jeżdżące lub uszkodzone auta, 604-627-967, 607-39-99-44. FIN-2563-26/13 *T anie auta – całe, powypadkowe, uszkodzone, jeżdżące, wyrejestrowane. Pomoc w wyrejestrowaniu aut. Transport gratis. Gotówka, 504-298-500. F-1-118-11/13+G *T woje auto całe, uszkodzone, powypadkowe. Dzwoń, na pewno się dogadamy, 603-18-26-18. DIN-1-13447-30/13

*O dkupimy twoje auto, używane, stare, uszkodzone. Odbiór własnym transportem. NAJLEPSZE CENY! 507-098-641. FIN-1-316-20/13

* SKUP AUT, 728-781-200. D-1-213551-33/13+R

BIURO OGŁOSZEŃ „Kurka Mazurskiego” ul. Ogrodowa 30/2 Szczytno poniedziałek - piątek 8.00 - 16.00 tel. 89 624-21-00 606-689-246


OGŁOSZENIA

USŁUGI * Żaluzje: do PCV, mini, drewniane, verticale, rolety zewnętrzne, tekstylne, (VAT), ul. Przemysłowa 6/8, 89624-54-68, 502-614-430. FS-01-3941-51/07

* CZYSZCZENIE dywanów i tapicerki u klienta, ul. Korczaka 1/1, 609-664232. F-10-3653-51/11 D-06-2224-26/11

* CZYSZCZENIE dywanów, wykładzin, tapicerki meblowej i samochodowej sprzętem firmy Karcher, 602462-716, 89-624-60-81. FIN-S-3001-26/13 * Transportowe, przeprowadzki, meblowóz, 4 tony, 40 m3, nawiążę współpracę, 89-624-51-69, 692-899-188. FS-2800-51/10

* Instalacje elektryczne, komputery, domofony, pomiary, minikoparka, podnośnik 18 m, 89-624-35-57, 501-502-544. fIN-04-2828-51/11

* POGOTOWIE UBEZPIECZEŃ, DOM - rodzinne, ubezpieczenie inwestycji, komunikacyjne, budynków użyteczności publicznej, zdrowotne - pełen zakres, pobyt w szpitalu, ubezpieczenia grupowe - od 1 osoby, pomoc w zadośćuczynieniach Super Agent 664-007-007, 514007-007. S-01-340-51/10

*L ekarz weterynarii Janusz Bil - Leśny Dwór 66, 89-624-16-71, 604-79-89-56. FS-01-2582-51

* Kominki. Usługi ogólnobudowlane. Stany surowe, 600-991-978, 89624-80-49 (po 17.00). DINS-01-2801-51

* Projektowanie, kosztorysowanie, nadzory budowlane, mgr inż. budownictwa Andrzej Długokęcki, Szczytno, ul. Kochanowskiego 7a, 89-624-40-67, 604-064-661. FS-01-2226-51/11

* Transport ciężarowy: piasek, żwir, od 5 do 25 ton, sprzęt budowlany: koparka, ładowarka, spychacz, wykopy, niwelacja terenu, wywóz gruzu, 602-236-164, 89-624-55-81. FIN-227-51

*C ałodobowe usługi weterynaryjne - PRZYCHODNIA WETERYNARYJNA, specjalista chorób psów i kotów lek. wet. Jarosław Tołoczko, ul. Korczaka 1/5. Komputerowe badanie krwi, USG, czipowanie, paszporty. Dezynfekcja, dezynsekcja, deratyzacja. Wizyty domowe. Dojazd w Szczytnie gratis, 89-624-57-06, 604-61-3161. FINS-06-2077-18/13

* Usługi dekarskie, podnośnikiem HDS, 609-73-23-79. FINS-03-993-51/10 * Elektryczne instalacje, pomiary, odbiory, 602-752-122, 89-624-46-22. FIN-306-51/12

* Naprawa pralek. Waldemar Kryszczak, 89-624-21-89, 505-023-970. D-01-1081-12/13

* PRZYŁĄCZA 608-515-263.

KANALIZACYJNE, FS-1324-30/12

* Usługi transportowe przeprowadzki, 605-997-289. DIN-12-r-51/12

* Remontowo-budowlane, docieplenia budynków, koparko-ładowarką, wykopy i inne prace ziemne, VAT, 502-172-407. FS-11608-6/13 * Profit. Przesłony okienne. Rolety materiałowe, rolety dachowe, zasłony rzymskie, żaluzje aluminiowe, żaluzje drewniane, żaluzje pionowe (vertical), żaluzje plisowane, markizy, tel. 691-74-44-55. FS-12-11/13 * PSYCHOLOGICZNE BADANIA KIEROWCÓW Michał Sójka, ul. Linki 4, Szczytno, tel. 501-817639. Atrakcyjna oferta dla firm. D-10-3998-51/13+G

* Tłumaczenia przysięgłe j. niemiecki, Szczytno, 503-745-042, 89-623-1559. fIN-219-35/13 * Gabinet Weterynaryjny CENTRUM lek. wet. Monika Chrut, ul. Bartna Strona 6. Profilaktyka, zabiegi chirurgiczne, sterylizacja, stomatologia, badanie krwi, badania specjalistyczne, czipowanie, paszporty, wizyty domowe, 792-710-860, www. centrumszczytno.pl

*N auczyciel matematyki – korepetycje, 668-315-358. DIN-1-13465-7/13

*W ykończenia wnętrz, adaptacje poddaszy, glazura, terakota, 693716-443. D-1-13501-14/13 *S zpachlowanie, malowanie, 665259-794. F-1-1421-14/13

*S tolarskie: schody drewniane: dąb, jesion, drzwi wewnętrzne sosna, 510-719-063. D-1-13512-9/13

*A le szybka gotówka – nawet 5000 zł! Proste zasady, bez zbędnych formalności. Provident Polska S.A. - 600-400-295 (opłata wg taryfy operatora). F-1-9/13

*P OSADZKI MASZYNOWE. Poziomowanie laserowe, zacieranie mechaniczne, 602-130-919. DIN-1-465-49/13

*Z espół muzyczny Black & White, 505-903-712.

F-2149-51/12

FIN-2-670-51/12 + R+T

*S TUDIO FOTO -VIDEO – fotografia, videofilmowanie, nagr ywanie w wysokiej rozdzielczości (BLU-R AY) wesela, śluby i inne uroczystości, filmy reklamowe kopiowanie kaset VHS, 8 mm na DVD, sesje indywidualne FOTO Plener y, możliwość nagrania wielokamerowego, kontakt: Szczytno, ul. Borowa 7a, www.marcinluniewski.pl, 668 -11- 00 -79 FIN-1933 -25/11

DIN-2-13565-11/13

*O gólnobudowlane budowa budynków, remonty, wykończenia, 667350-003. D-2-13579-12/13

*S erwis komputerowy całodobowy. 7 dni w tygodniu, 512-553-626. D-2-13581-10/13

*W ykończenia wnętrz, glazura, regipsy, elektryka, hydraulika. Solidne wykonanie, 509-045-489. DIN-2-13658-10/13

*T ynki gipsowe cementowo-wapienne agregatem, 517-206-116. DIN-13612-12/13

*U sługi rębakiem - wytnę i usunę samosiewy z terenów rolnych, 692-435-529. F-2-699-10/13+G

*P rywatny Gabinet Psychoterapii Uzależnień, Szczytno, tel. 500034-408, www.terapie-engram.pl F-02-689-18/13+R

F-302-3/14

* Tynki agregatem, posadzki mixokretem, 509-020-960.

BIURO RACHUNKOWE SKONTO mgr Beata Łuniewska: - kompleksowa obsługa księgowo-podatkowa podmiotów gospodarczych, - r ozliczanie zwrotu VAT z budownictwa mieszkaniowego, - zeznania roczne. Szczytno, ul. Barczewskiego 4. Budynek ZUS pokój nr 10. Zapraszamy od 8-16, tel. 89-651-21- 03, 794-636-633.

*S tudentka filologii angielskiej udzieli korepetycji, 797-252-632 . F-9-2295-51(48)/12

*P race ziemne, polbruk, przyłącza kanalizacyjne, drenaż, 608515-263. D-01-1324,17-30/11

*P ogotowie komputerowe. Wojciech Grzybowski, 888-090883. D-09-3504-36/13+R

RÓŻNE *S zukam osoby na dojazdy Szczytno-Olsztyn w godz. 8.00-16.00, 501-962-730. D-213475-8/13 *U WAGA! Skradziono spawarkę (migomat) czerwoną firmy „BESTER” w miejscowości Szczycionek. Za informacje (nawet anonimowo), pomoc w odnalezieniu NAGRODA PIENIĘŻNA, tel. 668418-825. DIN-2-13601-10/13+R *U WAGA! Zaginął owczarek niemiecki podpalany, długowłosy, widziany Świętajno, Jerutki, 724842-888. NAGRODA. D-13561-9/13+R

EXODUS DOM POGRZEBOWY

Justyna Lichnerowicz - Dajewska

Szczytno ul. Broniewskiego 2a,

tel. 89-624-41-59, tel. kom. 606-908-731 całodobowe usługi pogrzebowe, kaplica klimatyzowana, chłodnia, akcesoria pogrzebowe, oprawa muzyczna, kremacje, ekshumacje, załatwianie formalności pogrzebowych

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

23


KRONIKA PROWINCJONALNA „KUREK” W HIMALAJACH

K

ilka dni temu otrzymaliśmy ciekawą korespondencję od Waldemara Zadrożnego z Tylkowa.

była to jego druga wyprawa w Himalaje, a tym razem uprawiał trekking wokół Annapurny, szczytu gór-

2

1 Przypomnijmy, że jest on znanym supermaratończykiem, który przez szereg lat w „kurkowych” plebiscytach sportowych plasował się w czołowej dziesiątce. Jego najtrudniejszym, a przy tym najbardziej liczącym się wyczynem sportowym było pokonanie wiosną 2011 r. trasy supermaratonu „Mount Everest Marathon” rozgrywanego rokrocznie w Himalajach. O skali trudności tego biegu świadczy fakt, że obok Nepalczyków trasę maratonu udaje się pokonać tylko garstce europejczyków, a czasy jakie uzyskują najlepsi z nich wahają się w granicach 6 - 8 godzin. W tym roku pan Waldemar powrócił do Nepalu i w nadesłanej do nas korespondencji przesyła wszystkim Czytelnikom gorące pozdrowienia. Pisze, co już wiemy, że

skiego o wys. 8091 m n.p.m. Kilka zdań dalej wyjaśnia, ze trekking to rodzaj turystyki wysokogórskiej: (-) było trochę wspinaczki na wysokości 5-6 tys. m n.p.m, trochę biegania. Wszędzie na trasie (-), towarzyszył mi „Kurek Mazurski”. Zapoznawały się z nim m. in. nepalskie dzieci - fot. 1, mnisi w klasztorach, a nawet „pocztylion” himalajski na koniu, czy też strażnik świątyni w Muktinath. Wyjaśnijmy za autorem, że Muktinath to święte miejsce zarówno dla hindusów jak i buddystów, wymieniane już w księdze mitologii hinduskiej napisanej ok. 300 lat przed naszą erą. Podróżnik i globtroter przesyła jeszcze pozdrowienia dla uczestników XVI Plebiscytu na Najpopularniejszego Sportowca Powiatu Szczycieńskiego.

ZIMA W KRZYWYM ZWIERCIADLE

Z

ima w Himalajach trwa na całego, ale jak widać na załączonym wcześniej zdjęciu (fot. 1) miejscowe dzieciaki, choć słupek rtęci spada tam w lutym nawet do - 17 oC, obywają się bez czapek i rękawiczek. Przy tym buzie mają uśmiechnięte, więc nic złego im się nie dzieje. U nas takie tem-

24

peratury odbieramy już jako siarczysty mróz. Marzną nam uszy oraz nosy i narzekamy, że zaraz od tego zimna nam poodpadają. Tymczasem zima, jak sama nazwa wskazuje, powinna być zimna. Nikogo nie powinny dziwić nawet obfite opady śniegu, bo on wraz z mrozem to nie żaden do-

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

pust boży, a jak najbardziej normalny oraz prawidłowy objaw pogodowy w naszej strefie klimatycznej. Jednak my, uparci mieszkańcy centralnej i wschodniej Europy, gdy nadchodzi mroźna pora roku, zamiast potraktować to jako zjawisko normalne, uważamy, że to natura buntuje się przeciwko nam. Wspomagając się najróżniejszymi maszynami i technologią walczymy z objawami zimy, usiłując zrobić z niej lato. Natury jednak się nie zmieni ani pokona, a jakie

sem służb komunalnych. A gdyby tak inaczej - potraktować zimę z szacunkiem, stosownie się ubrać, ciepło, a nie w kuse spódniczki, czy podbite „wiatrem” kurtki? Wówczas nie byłby straszny nam nawet i 30- stopniowy mróz oraz najbardziej zasypane śniegiem miejskie chodniki. Nasi dziadkowie i babcie opowiadają przecież, że w młodości w drodze do szkoły kilometrami brnęli w śniegu po kolana i to przy trzaskającym mrozie. Zimą cały transport przesiadał

3 są skutki walki z zimą, każdy widzi wokół. Po krótkim spacerze ulicami miasta, ujmując rzecz w nieco krzywym zwierciadle, można by przytoczyć takie obserwacje - panie usiłują chodzić w pantofelkach po miejskich chodnikach, panowie w półbutach, wskutek czego ślizgają się okropnie. Ba, zdarza się, że ten i ów oraz owa wywinie nawet kozła i wówczas po takim niezamierzonym, choć efektownym wyczynie słychać wiązankę niecenzuralnych słów pod adre-

się z kołowego na płozowy, czyli sanie, bo i nikt też nie odśnieżał dróg aż do czarnej nawierzchni, a właściwie to do kocich łbów, bo wówczas takie drogi czy ulice przeważały. Jakoś się wówczas żyło, i tak się zastanawiam, czy aby nie lepiej, bo na pewno zdrowiej. Teraz mamy niby postęp cywilizacyjny, więc drogi mają być czarne, ale tylko krajówki. Pozostałe, bo już nie starcza pieniędzy, powinny być tylko przejezdne. Podobnie chodniki - mało gdzie są odśnieżane


KRONIKA PROWINCJONALNA do imentu, czyli do płytek, ale generalnie są „przechodne”, czyli nadające się do pokonania pieszo nawet w półbutach, czy szpilkach. A ostatnio nam napadało, oj, napadało. Tam gdzie mieszkańcy przykładają się do odśnieżania chodników na ich styku z jezdniami potworzy-

ły się wysokie na samochód zlodowaciałe pagórki - fot. 2. W innych z kolei miejscach, gdzie mieszkańcy nie rwą się do usuwania śniegu lub gdy teren nie ma właściciela zalega puchowa pierzynka, albo wręcz piętrzą się śnieżno-lodowe górki, po których iść nie sposób - fot. 3.

BEZ POMOCNEJ DŁONI ANI RUSZ

W

spomniany postęp cywilizacyjny ma i to do siebie, że rośnie nam liczba osób starszych, nie tak spraw-

nia, no i nie tylko starsi mieli poważne kłopoty ze sforsowaniem tej przeszkody. Początkowo sądziliśmy, że to

5 są w ogóle wyposażone w rozkłady jazdy. Zapędziwszy się w to miejsce pieszo, chcieliśmy porwać się na luksus powrotu do centrum miasta miejskim au-

tobusem, niestety, trzeba było drałować pieszo, bo na przystanku nie wisiał rozkład. No i skąd powziąć wiedzę o godzinach przyjazdów czy odjazdów?

RADŹ SOBIE SAM

S

ą jeszcze i inne denerwujące niedbalstwa związane z przystankami miejskiej komunikacji autobusowej. Na

na czymś takim. - Dlaczego to nie odśnieżają ławeczek - skarżyła się pani Marta, bo przez ów fakt skazana została

4 nych fizycznie jak młodzi, no i ci w słuszniejszym wieku mają sporo kłopotów z poruszaniem się zimą po terenie miejskim. Już od samego rana ubiegłej środy, której towarzyszyły obfite opady śniegu, nasza redakcja otrzymywała wiele sygnałów właśnie od osób starszych, które miały kłopoty z wsiadaniem do autobusów miejskich - fot. 4. - Trzeba było wręcz wciągać niektóre osoby za ręce, bo nie mogły one dostać się do autobusu poprzez śnieżono-lodowe bariery - relacjonuje uczestnik tych zdarzeń Mirosław Skrobiński, emerytowany mieszkaniec miasta. Chodziło o to, że pługi odśnieżające ulice odłożyły wysokie bandy na styku chodnik-jezd-

GDDKiA zawaliła sprawę, bo ul. Odrodzenia i dalej Polska (gdzie przystanki wyglądały podobnie) to szlaki krajowe, ale jednak - nie. Przystanki miejskiej komunikacji autobusowej odśnieża, a właściwie powinno odśnieżyć miasto. Cóż, jak dowiadujemy się w ratuszu, dysponuje ono niewielką liczbą ludzi do takiej roboty, a tej w ów feralny dzień było od cholery i jeszcze trochę. - Nasi ludzie pracowali po 14 godzin dziennie, ale i tak nie od razu podołali wszystkiemu - przyznaje Krystyna Lis z UM. Dodaje, że brygada najpierw zajęła się miejskimi chodnikami, potem dopiero przystankami, a na końcu ścieżką nad jeziorem.

GDZIE TU STAĆ, GDZIE TE ROZKŁADY?

Z

kolei na peryferiach miasta bywa i tak, że przystanek autobusowy ulokowany jest przy ulicy, która w ogóle nie posiada chodnika. Takie przypadki mamy m. in. na ul. Partyzantów. Latem od biedy

można wyczekiwać tu na środek komunikacji miejskiej na trawiastym poboczu. Zimą, niestety, nie ma gdzie się ustawić - wychodzi na to, że tylko na jezdni - fot. 5. Poza tym, dodajmy, peryferyjne przystanki nie

6 ulicy Gnieźnieńskiej natknęliśmy się na elegancką wiatę (przy przychodni zdrowia), która, o dziwo, było odśnieżona od strony ulicy, co we wspomnianą feralną środę należało do rzadkości - fot. 6. Jednak i tutaj nie wszystko było tak jak trzeba. Jeśli przypatrzymy się dokładnie zdjęciu, zauważymy, że pani oczekująca na autobus pochyla się nad ławeczką. Czyżby akurat kładła na niej swoje torby z zakupami? Nic podobnego wyciera chusteczką siedzisko. Potencjalna klientka ZKM była już w starszym wieku i dlatego chciała przysiąść na chwilę. Ba, ławeczka okazała się być przysypana śniegiem, a przyjemność to mała siadać

na wyczekiwanie autobusu w pozycji stojącej. Wkrótce okazało się jednak, że nie tyl-

7 ko śnieg nie pozwalał na skorzystanie z ławeczki, ale i... wszechobecny brud. Gdy pani Marta usiłowała chusteczką zgarnąć z siedziska biały puch osiągnęła tyle - fot. 7. Topniejący śnieg rozmazał tylko brud zalegający pod spodem i taki był efekt wysiłków starszej kobiety. tekst i foto: M.R.Plitt

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

25


SPORT XVI PLEBISCYT „KURKA MAZURSKIEGO” NA NAJPOPULARNIEJSZEGO SPORTOWCA POWIATU SZCZYCIEŃSKIEGO

GŁOSUJĄ PREZES I PIEŚNIARZ

fot. archiwum

Obydwoje kochają śpiew. Jednak dziś Irena Mossakowska i Jarosław Chojnacki przedstawiają swoich sportowych faworytów w plebiscycie „Kurka”.

W kategorii SENIOR nasi Czytelnicy głosują m.in. na kolarza Janusza Jastrzębskiego

Irena Mossakowska, prezes Stowarzyszenia „Kurpie w Szczytnie”, to nie tylko miłośniczka tradycji i folkloru Kurpiowszczyzny, ale także lubiąca i uprawiająca rekreacyjnie sport. Jeździ na rowerze, biega i chodzi z kijkami, najczęściej po ścieżce biegnącej dookoła szczycieńskiego dużego jeziora. - W plebiscycie wśród seniorów wyróżniam kolarzy Janu-

sza Jastrzębskiego i Zygfryda Leskę, którzy dają przykład młodym sportowcom – mówi pani prezes. Jarosław Chojnacki, bardziej znany jest ze swojej kariery pieśniarza niż sportowca. Okazuje się jednak, że w latach 70. minionego wieku trenował lekkoatletykę w Zawiszy Bydgoszcz, gdzie na bieżni był położony tartan (jedna z pierwszych tego

KOMUNIKAT

Szanowni Państwo !

Społeczny Komitet Sołectwa Piduń „Pomóż Odbudować Dom” zwraca się z prośbą o pomoc

w odbudowie domu Państwa Haliny i Eugeniusza Godlewskich z miejscowości Piduń,

którzy zostali poszkodowani w wyniku pożaru. Pomóc można w naturze, potrzebne są: deski, krokwie, cement, pustaki itp. materiały budowlane. Pomóc możemy również finansowo wpłacając dobrowolne kwoty na konto założone specjalnie dla tej zbiórki: 70 8838 1015 2004 0150 2764 0001 Nie bądźmy obojętni, każdego z nas może dotknąć nieszczęście. Społeczny Komitet Sołectwa Piduń „Pomóż Odbudować Dom”

26

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

typu nawierzchni w naszym kraju). Uprawiał biegi na 3, 5 i 10 km. - Trenowałem z naszym mistrzem Bronisławem Malinowskim, który pochodził z Grudziądza. Zdobyłem wicemistrzostwo Polski juniorów na 3 km. – chwali się pan Jarek. W 2008 ukończył Maraton Juranda w Szczytnie jadąc na … rolkach. Obecnie uprawia alpinizm alternatywny (bez użycia liny). - Na plebiscytowym kuponie na pierwszych miejscach umieściłem kapitana reprezentacji Polski w wędkarstwie podlodowym Tomasza Nysztala za jego sukcesy w ubiegłym roku oraz młodego utalentowanego kolarza Bartosza Karczmarskiego – podsumowuje nasz rozmówca. Przypominamy, że kupony i SMS-y (koszt 1,23 z VAT-em) przyjmujemy do 7 marca. Uro-

TYPUJĄ CZYTELNICY: Irena Mossakowska: SENIOR:1. Janusz Jastrzębski, 2. Zygfryd Leska, 3. Marek Rybka, JUNIOR: 1. Konrad Bukowiecki, 2. Marta Jagiełło, 3. Kacper Kacprzak. Jarosław Chojnacki: SENIOR: 1. Tomasz Nysztal, 2. Zygfryd Leska, 3. Zbigniew Stakun, JUNIOR: 1. Bartosz Karczmarski, 2. Marta Jagiełło, 3. Dominika Tokarska.

czyste podsumowanie plebiscytu nastąpi 15 marca w restauracji „Zacisze”. (IZ)


SPORT 2:1. Warto dodać, że trener Piotr Gregorczyk pojechał do Dźwierzut zaledwie z dziewiątką piłkarzy – jednego zawodnika dołożyli gospodarze. - Goście przyjechali nie wiadomo czemu z awanturą. Boisko przygotowywaliśmy sześć godzin, było na nim z pół metra śniegu. Odwołamy następny sparing z MKS-em, bo to nie ma sensu. Nie potrafią nawet zebrać składu na mecz – żali się Jarosław Szpyrka z GKS-u. W drużynie z Dźwierzut zagrał m.in. dawno nieoglądany Michał Suchecki, który w miniony czwartek pojawił się po raz pierwszy na sparingu. - Deklaruje chęć gry u nas – słyszymy. W zespole z Dźwierzut wystąpili również Marcin Cieślik (wcześniej Omulew Wielbark) i Konrad Elsner (Zryw Jedwabno). Po kilku porażkach zwycięstwa doczekali się wreszcie w Pasymiu. Błękitni na boisku na Dajtkach pokonali Warmię Olsztyn 3:1 (2:0). Do siatki trafiali: Kamil Kosiorek (30.) i Sławomir Foruś (40., 62.). (gp), (dob)

fot. www.facebook.com/gksdzwierzuty

NERWOWY SPARING W DŹWIERZUTACH

Na boisku w Dźwierzutach wygrał MKS (pomarańczowe stroje)

MKS pojechał do nieodległych Dźwierzut zaledwie w dziewięciu, ale i tak pokonał miejscowy GKS. Zwycięstwami zakończyły sparingowe potyczki obie nasze drużyny występujące w IV lidze. BIEGI NARCIARSKIE

Okazałe zwycięstwo w pojedynku z A-klasową Tęczą Ojrzeń (województwo mazowieckie) odnieśli piłkarze Omulwi Wielbark. Mecz zakończył się wynikiem 5:2, a bramki strzelali: Kamil Dębek i Damian Kujtkowski – po 2 oraz Michał Kwiecień. Rywale oba gole zdobyli po stałych fragmentach gry. Spotkanie odbyło się na boisku ze sztuczną murawą w podciechanowskim Kraszewie. Sztucznej nawierzchni nie ma co najmniej na razie w Dźwierzutach i tam miejscowy GKS zagrał z MKS Szczytno po prostu na śniegu. Mecz podzielono na tercje. Prowadzenie dla miejscowych dał Sebastian Frejlich, ale potem do siatki trafiali szczytnianie: Paweł Pietrzak (z karnego) i Borys Karwan. Mecz zakończył się zatem wynikiem

IX Bieg Mazurów za nami

fot. Z. Dec

NARCIARSKA SOBOTA

Uczestnicy, kibice i organizatorzy IX Biegu Mazurów

i zabaw przygotowanych na Zbigniewa Dobkowskiego. Ich zwycięzcami zostali: Celina Michalak, Janusz Trzciński, Antoni Michalak, Antoni Michalak, Małgorzata Michalak, Daniel Chorąży, Krzysztof Michalak. Triumfatorzy biegów dla dorosłych otrzymali puchary i nagrody rzeczowe, atrakcyjne gadżety otrzymali również najmłodsi. Komandorem IX Biegu Mazurów był Jan Tomaszewski, a imprezę współorganizowali: Nadleśnictwo Szczytno, AKB Szczytno i Kręcioły. (orz)

Impreza została przeprowadzona w sobotę 23 lutego, a miejscem zmagań były trasy poprowadzone lasami za Leśnym Dworem. W biegu głównym na dystansie 10 km wystartowało pięciu zawodników. Kolejność: 10 km – 1. Damian Borawski (Warszawa), 2. Stanisław Bałdyga , 3. Tomasz Walerzak 7 km – 1. Krzysztof Sypniewski

(Nw. Gizewo – JW Lipowiec), 2. Tadeusz Statkiewicz, 5 km, oldboy – 1. Bogusław Palmowski, 2. Stefan Jankowski, 3. Ferdynand Sosnowski, dzieci, przedszkola – 1. Antoni Michalak, kl. I-III –1. Małgorzata Michalak, kl. IV-VI – 1. Krzysztof Michalak. Dla dzieci, które przybyły na biegową trasę, czekały dodatkowe atrakcje w postaci gier

fot. Z. Dec

Damian Borawski z Warszawy został zwycięzcą IX Biegu Mazurów. Na kilku dystansach wystartowało łącznie 32 miłośników narciarstwa.

Na biegową trasę nie wyruszyła ani jedna kobieta

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

27


SPORT

DŹWIERZUTY GRAJĄ DALEJ

Siatkarze uczestniczący w rozgrywkach SLS rozpoczęli 2. rundę

Szczycieńska Liga Siatkówki

PASYM NA FALI

W ostatnich seriach rozgrywek SLS zawsze trafiał się mecz, który kończył się po dramatycznym tie-breaku. Nie inaczej było w pierwszej kolejce drugiej rundy – Belfer w piątym secie dopiero na przewagi wygrał z Belferkiem. Ciągle pauzującego lidera (miał zagrać w bieżącym tygodniu ) goni Pasym. Zespół znad Kalwy nie bez problemów (suche 3:0 jest czasem mylące) wygrał z Błyskiem. Komplet wyników 8. kolejki. Pasym – Błysk 3:0 (23, 22, 25), Belferek – LO Szczytno 3:0 (19,

fot. archiwum

fot. archiwum

Zespół Gmina Dźwierzuty wywalczył awans do kolejnej fazy zmagań, których stawką jest mistrzostwo województwa LZS w 5osobowej halowej piłce nożnej.

Piłkarze reprezentujący Gminę Dźwierzuty grają dalej

W Jezioranach drużyna z Dźwierzut pokonała LZS Świt Węgój, Gminę Jeziorany II, Gminę Stawiguda i Gminę Gietrzwałd II. Awans w niedzielnym turnieju wywalczyli:

23, 19), Belfer – Belferek 3:2 (21, 20, -12, 24, 22).

Łukasz Sniadach, Michał Kwiecień, Sebastian Hołod, Dawid Mikulak, Piotr Więcek, Adrian Bazych, Damian Kujtkowski, Krzysztof Granicki. (orz)

GMINA PRZY STOLIKACH

Kolejność

W miniony weekend odbył się dwudniowy Turniej Tenisa Stołowego o Puchar Wójta Gminy Dźwierzuty. Nagrody rozdano w piętnastu kategoriach.

1. WSPol (21 p.), 2. Pasym (16), 3. Błysk (11), 4. Belferek (11), 5. Belfer (10), 6. LO Szczytno (3), 7. Płomień (0). (orz)

Młodzi siatkarze z SP 6 zagrają w wojewódzkich finałach

Oba zespoły ze szczycieńskiej SP 6 wywalczyły awans do finałów Mistrzostw Województwa w Minipiłce Siatkowej. Turnieje na szczeblu regionu odbyły się w Giżycku. Młode siatkarki z „szóstki” wygrały mecze z SP 4 i SP 7 Giżycko, minimalnie uległy SP 4 Pisz i z drugiego miejsca awansowały do finałów. W tej fazie zagrają także chłopcy, którzy pokonali SP 2 Szczytno, SP 4 Ełk i przegrali 1:2 z z SP 3 Gołdap. Podobnie jak koleżanki uplasowali się na 2. miejscu. Poza finałem znalazła się SP 2. - Oba zespoły, które prowadzę od klasy czwartej, zrobiły duże postępy - mówi opiekunka Anna Rybińska. - Mam

28

nadzieję, że finały odbędą się w Szczytnie, zagrają przecież dwa zespoły z tego miasta. W drużynie dziewcząt wystąpiły: Natalia Sawicka, Magdalena Kusior, Agata Gąska, Iga Dunajska, Malwina Majewska, Daria Jagiełło, Martyna Korzeniewska i Karolina Krajewska. Skład ekipy chłopców tworzyli: Konrad Drężek, Adam Jemielita, Tomasz Olender, Grzegorz Siurnicki, Bartosz Zalewski, Michał Wieczorek, Daniel Roczeń i Szymon Dunaj. (orz)

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

fot. archiwum

PODWÓJNY SUKCES

W drugim dniu turnieju rywalizowali starsi zawodnicy

Nie tak dawno Szkoła Podstawowa w Orżynach słynęła z utalentowanych tenisistów. Sobotnią część zmagań, przeznaczoną dla młodszych, zdominowali pingpongiści właśnie z tej placówki. Zwycięzcy szkoły podstawowe, kl. IIII – Aleksandra Sztymelska, Norbert Knizia, kl. IV-V- Nikola Zalewska, Maksymilian Bączek, kl. VI – Diana Knizia, Krzysztof Cikacz,

gimnazja – kl. I – Milena Śledzińska, Mateusz Łachacz, kl. II – Daria Jawoszek, Przemysław Ciebień, kl. III – Alicja Łachacz, Przemysław Smosarski, młodzież – Monika Mazur, Bartosz Ciebień, dorośli – Łukasz Koziatek. Zawody przeprowadzono w Gimnazjum w Dźwierzutach oraz sali widowiskowej miejscowego GOK-u. (orz)


fot. archiwum

SPORT / OGŁOSZENIA

Walka walką, ale dla młodego zawodnika ze Szczytna liczy się także możliwość zrobienia zdjęcia z Andrzejem Gołotą...

Zawodnik Gwardii wystąpił w sobotni wieczór w Ergo Arenie

SZCZYTNIANIN

PRZED SALETĄ I GOŁOTĄ

fot. archiwum

W jednej z sobotnich walk poprzedzających starcie Przemysława Salety z Andrzejem Gołotą wystąpił reprezentant Gwardii Szczytno Adrian Antosiak.

... i Dariuszem Michalczewskim

Szczytnianin był jedynym oprócz swojego przeciwnika amatorem, który pojawił się na ringu w Ergo Arenie. Adrian Antosiak zastąpił Jana Klimka, który nie przyjechał na galę z powodu choroby. Szczytnianin, walczący w wadze ciężkiej, stawiał opór swojemu bardziej doświadczonemu rywalowi, Pawłowi Wierzbickiemu z Sokółki (młodzieżo-

wy wicemistrz świata z 2012 r.) do 3. rundy. Zakończyła się ona po ciosie Wierzbickiego przez rsc. Jaki finał miało starcie wieczoru pomiędzy niegdysiejszymi gwiazdami: boksu – Andrzejem Gołotą, i kickboksingu – Przemysławem Saletą, każdy, kto oglądał płatną transmisję z trójmiejskiej hali, doskonale wie. (orz)

WYCISKANIE SZTANGI

MISTRZ GIŻYCKA

Zbigniew Stakun wygrał kategorię WETERAN podczas I Amatorskich Mistrzostw Giżycka w Wyciskaniu Sztangi Leżąc.

W giżyckich mistrzostwach wystartowało łącznie ponad 50 zawodników. Zbigniew Stakun okazał się najlepszy w kategorii WETERAN +50, wyciskając 162,5 kg. Szczytnianin trenuje na co dzień (od 15 lat) w siłowni „Pod Rywalem”. (orz) Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

29


INFORMATOR / OGŁOSZENIA Wszystkim, którzy uczestniczyli w ostatniej drodze

śp. BRONISŁAWY KOŚNIK podziękowanie

składa mąż Henryk z Rodziną

Urodzenia

SZCZYTNO 10.02 Damian Jewtuch 10.02 Julia Wronka 17.02 Vanessa Szydlik GMINA DŹWIERZUTY 27.01 Julia Kowalewska Olszewki

GMINA ŚWIĘTAJNO 18.02 Rozalia Karpińska - Stare Czajki

Śluby

9.02 Joanna Walc (Szczytno) i Mateusz Bohlmann (Szczytno)

Wyrazy głębokiego uznania i podziękowania dla Domu Pogrzebowego „EXODUS” za pełen profesjonalizm w organizacji ceremonii pogrzebowej mojej żony

śp. BRONISŁAWY KOŚNIK

Zgony

SZCZYTNO 22.02 Stanisław Deptuła (92) GMINA JEDWABNO 19.02 Mirosława 21.02 Jan Łuciuk (55) Radziewińska (76) Rekownica 21.02 Władysława Oporek (85)

składa mąż Henryk z Rodziną

Nigdy nie zbaczaj ze swojej drogi, którą wybrałaś w wędrówce życia choćby Ci ciernie raniły nogi a cel wydawał się nie do zdobycia! Z okazji 18. urodzin ukochanej wnusi

Koledze

Henrykowi KOŚNIKOWI wyrazy głębokiego żalu i współczucia z powodu śmierci

Pamelce Andrzejewskiej

ŻONY

życzy babcia Ala

składają Jadwiga i Wiesław Olszewscy

Z ostatniej chwili * Nieruchomości. Do wynajęcia. Mieszkanie 38 m2, II piętro w bloku, ul. Tetmajera, 600-323-513. D-2-13642-11/13

Panu

Piotrowi POŁNIAKOWI szczere wyrazy współczucia z powodu śmierci

* Praca. Zatrudnię barmankę/barmana, e-mail: bok@szczytno.com.pl D-2-701-11/13 * Praca. Zatrudnię sprzedawcę w branży IT, e-mail: komputery@szczytno.com.pl D-2-701-11/13

MAMY Panu

Jerzemu CIMOSZYŃSKIEMU

27.02 - „STARA” - ul. Lipperta, 28.02 - „NOWA” - ul. Solidarności, 1.03 - „DBAM O ZDROWIE” - ul. Chrobrego, 2.03 - „PROMOCYJNA” - ul. Chrobrego, 3.03 - „REMEDIUM” - ul. Polska, 4.03 „KAUFLAND” - ul. Chrobrego, 5.03 „SŁONECZNA” - ul. Żeromskiego, 6.03 - „LWOWSKA” - ul. Odrodzenia.

Ankieta Internetowa (www.kurekmazurski.pl)

wyrazy szczerego współczucia z powodu śmierci

Czy podoba Ci się nowa bryła MDK-u w Szczytnie?

TATY

składa społeczność szkolna ZS nr 3 im. Jana III Sobieskiego w Szczytnie

Redaguje zespół:

On-line

30

TAK -79%

Andrzej Olszewski (redaktor naczelny) tel. 89-623-18-12 Ewa Kułakowska (sekretarz redakcji, korekta) Marek Plitt Łukasz Łogmin (skład komputerowy)

Magda Borowska tel. 89-624-21-00, fax 89-623-18-12 ul. Ogrodowa 30/2 12-100 Szczytno „Ka-eM” Spółka z o. o. w Szczytnie ul. Ogrodowa 30/2, zaBiuro czynne: 8:16 rejestrowana w Sądzie Rejonowym w Olsztynie, VIII Wydział Gospponiedziałek - piątek odarczy Krajowego Rejestru Sądowego i wpisana do rejestru numer e-mail: gazeta@kurekmazurski.pl www.kurekmazurski.pl

KRS: 0000104206. Numer identyfikacji podatkowej 7450008399. Wysokość kapitału zakładowego i kapitału wpłaconego wynosi 50.000 złotych.

Kurek Mazurski nr 9 (961) 27.02.2013 r.

Znalezione na cmentarzu Obecnie czyste i po sterylizacji. tel. 607-563-012

Dyżury aptek

składa zarząd i współpracownicy „Centrum PKS” Sp. z o. o. w Szczytnie

Biuro Ogłoszeń:

KOTKI DO ADOPCJI.

NIE - 21%

Zbigniew Dobkowski Daniel Filipowicz Stali Kazimierz Napiórkowski współpra- Grzegorz Pietrzyk cownicy: Andrzej Symonowicz Grażyna Saj-Klocek Stanisław Stefanowicz

Druk

Adres wydawcy i redakcji

Zakład Poligraficzny Józef Skrajnowski, Biskupiec Nakład 3.500

„Ka-eM” spółka z o.o. ul. Ogrodowa 30/2 12-100 Szczytno tel. 89-624-21-00 89-623-18-12 606-689-246 fax 89-623-18-12 numer konta: 89883800052001 000014690001

Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo ich redagowania.


Panu ordynatorowi oddziału chirurgicznego Wojciechowi Zimmerowi i całemu personelowi oraz Panu doktorowi Bogdanowi Włodarczykowi za dobrą opiekę w czasie choroby

śp. EDWARDA BRYCZKOWSKIEGO

serdeczne podziękowania składa brat Jerzy z rodziną

Tu kupisz stare wydania „Kurka Mazurskiego” za 1,50 zł: - Salonik Prasowy, ul. Polska 23, - „Świat Dziecka” ul. Solidarności 6. - Redakcja „Kurka Mazurskiego” ul. Ogrodowa 30/2,

Szukamy domu !!!! Kubuś 2-letni przyjazny psiak wychowany w mieszkaniu (oddany z przyczyn losowych) pilnie szuka nowego domu, idealny pies dla rodziny. Z ogromnym smutkiem żegnamy naszego drogiego kolegę

KONTAKT: 694-497-374

śp. KAZIMIERZA RAWĘ

Uwaga! wspaniałego, życzliwego człowieka, Jeśli zaginął Ci pies koniecznie zajrzyj wieloletniego pracownika ZGKiM do schroniska dla zwierząt (ul. Łomżyńska Rodzinie i Najbliższym w Szczytnie), być może Twój pupil znajduje składamy wyrazy głębokiego współczucia się właśnie tu.

OGŁOSZENIE

Kochanemu Dziadkowi NORBERTOWI NOWIŃSKIEMU najlepsze życzenia zdrowia, szczęścia, radości oraz spełnienia marzeń skłdają wnuczkowie Sylwia, Kamil, Natalia, Adam i Kuba

koleżanki i koledzy z ZGKiM w Kamionku

śp „Tych, których się kocha nie traci się nigdy” Z głębokim żalem zawiadamiamy, że dnia 8 lutego 2013 roku zmarła nasza ukochana Mama, Teściowa, Babcia i Prababcia

śp. IRENA CHUDA Pogrążeni w smutku Lidka, Olek, Mateusz, Karolina i Kubuś

Rodzinie, przyjaciołom, sąsiadom, znajomym, pracownikom ZGKiM w Kamionku, Wójtowi Gminy Szczytno oraz wszystkim, którzy uczestniczyli w ostatniej drodze

śp.

KAZIMIERZA RAWA serdeczne podziękowania składa żona z rodziną

Uwaga!

Jeśli zaginął Ci pies koniecznie zajrzyj do schroniska dla zwierząt (ul. Łomżyńska w Szczytnie), być może Twój pupil znajduje się właśnie tu.

W piątek 25 stycznia na ul. Mławskiej znaleziono rudą suczkę, która przebywa obecnie w schronisku.

Szukamy domu !!!! Kubuś 2-letni przyjazny psiak wychowany w mieszkaniu (oddany z przyczyn losowych) pilnie szuka nowego domu, idealny pies dla rodziny.

KONTAKT: 694-497-374

KONTAKT: 694-497-374

śp


Ogłoszenia z ostatniej chwili

Śluby 9.06 Alicja Kołakowska (Witówko) i Marcin Zakrzewski (Kolonia), Urszula Deptuła (Zapadki) i Paweł Mróz (Lesiny Wielkie), 16.06 Izabela Olszewska (Wielbark) i Dominik Miłek (Wielbark), Renata Mikołajewska (Świętajno) i Rafał Wiśniewski (Rańsk), Małgorzata Tobojka (Jerutki) i Przemysław Przybyłowski 23.05 - „Remedium” - ul. Polska, tel. 089- 624-38-71, (Nowe Gizewo) 24.05 -23.06 „Kaufland” - ul. Chrobrego, tel. 089-623-12-78, 25.05 - „Słoneczna” - chwili ul. Żeromskiego, Anna Kodzik (Orżyny) i Piotr Kamiński (Gorzów Wielkopolski) tel. 089-624-47-76, Ogłoszenia z ostatniej Aleksandra Tabaka (Żelazna Rządowa-Gutocha) i Sylwester tel. 089-624-28-91, 26.05 - „Lwowska” - ul. Odrodzenia, Nagórka (Jesionowiec) 27.05 - „Arnika” - ul. Odrodzenia, tel 89-624-02-37, Milena Wdowicz (Świętajno) i Adam Erat (Szczytno)

28.05 - „Osiedlowa” - ul. Nauczycielska, tel. 89-623-29-52, 29.05 - „Superapteka” - ul. Lwowska, tel. 89-624-92-24, 30.05 - „Przyjazna” - ul. Piłsudskiego 30.


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.