SPIS TREŚCI
POWIAT CO DALEJ Z WIELBARKIEM?
Od 18 marca zmienione zostaną godziny kursowania pociągów na trasach ze Szczytna do Wielbarka i Olsztyna
11
6
3
Kurek Mazurski nr 34 (935) 22.08.2012 r.
SPIS TREŚCI TEMAT NUMERU:
PRACY WCIĄŻ ZA MAŁO Największe bezrobocie panuje w gminach Jedwabno i Dźwierzuty, najmniejsze – w Szczytnie i gminie Pasym
16 JEDWABNO
POWIAT
SPÓR O DIETY
BOOM NA KULTURĘ 11
Wstępna propozycja podziału środków dla stowarzyszeń
JEDWABNO / PASYM
Wójt chce zmian w sposobie ustalania wysokości diet radnych. To nie wszystkim się podoba
12
13 - ŚWIĄTECZNA ZBIÓRKA CARITAS
13 - NA KOGO POSTAWIĄ W JEDWABNIE I PASYMIU? Prezentujemy kandydatów na Supersołtysa z dwóch kolejnych gmin
Zebrano około 400 kg żywności
DŹWIERZUTY
SZCZYTNO
KTO ZAPŁACI ZA NAMIOTY?
PLESKOT ZASTĄPI WOŹNIAKA
Pracę straci 10-14 osób, ale jest szansa, że większość znajdzie zatrudnienie w nowo powstałej spółce
4
Sołtys Lepczak zarzuca władzom gminy brak dobrej woli, wójt Wierzuk nazywa go skarżypytą 9
PAMIĘTAJMY O PIERWSZYM STAROŚCIE 7
ŚWIĘTAJNO
Władze powiatu wystąpiły do miasta o upamiętnienie Waltera Późnego
REMONT
NIE DO SPYCHOWA
HISTORIA 10
GDY ZABRAKNIE STRAŻAKÓW...
Historia OSP Gminy Jedwabno (4)
Przebudowa drogi powiatowej planowana jest na razie tylko do Kolonii
REKLAMA
14
SPORT 26 - GŁOSOWANIE ZAKOŃCZONE
XVI Plebiscyt na Najpopularniejszego Sportowca Powiatu Szczycieńskiego
STAŁE RUBRYKI 5 - Post Scriptum 20 - Ogłoszenia drobne 6 - Kronika zdarzeń 26 - Sport 15 - Działka bez tajemnic 30 - Informator USC 19 - Gawędy z niskiej grzędy
Na okładce Autobus, który w poniedziałek spadł z mostu w Wielbarku fot. i opr. graf. M.J.Plitt
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
3
SZCZYTNO Pracę straci 10-14 osób, ale jest szansa, że większość znajdzie zatrudnienie w nowo powstałej spółce
PLESKOT ZASTĄPI WOŹNIAKA
fot. A. Olszewski, M.J.Plitt
Andrzej Pleskot, dyrektor Zakładu Usług Komunalnych, otrzymał misję doprowadzenia zakładu do likwidacji i włączenia części jego dotychczasowych zadań do struktur Zakładu Gospodarki Komunalnej. On także stanie na jego czele, zastępując obecnego dyrektora Janusza Woźniaka, który odchodzi do pracy w WSPol.
Miejsce Janusza Woźniaka (z lewej) zajmie wkrótce Andrzej Pleskot
Zmiany w funkcjonowaniu miejskich zakładów komunalnych wymusiła nowa ustawa o gospodarce odpadami. Firmy zajmujące się odbiorem odpadów wyłaniane teraz mają być w drodze przetargu. Teoretycz-
nie ZUK, który dziś świadczy te usługi, mógłby także przystąpić do niego. Wcześniej jednak musiałby się przekształcić w spółkę. Tak stało się w Wielbarku i Świętajnie. Władze Szczytna na podobny krok
REKLAMA
4
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
się nie zdecydowały, tłumacząc to zbyt dużym ryzykiem. - Ponosząc bardzo duże koszty dokapitalizowania nie mielibyśmy wcale pewności, że wygramy przetarg – tłumaczy wiceburmistrz Krzysztof Kaczmarczyk. To w konsekwencji oznacza likwidację ZUK, którego głównym zadaniem jest właśnie odbiór odpadów. Pozostałe działania, które należały do jego obowiązków: utrzymanie ulic, części zieleni miejskiej, prowadzenie schroniska dla zwierząt i administrowanie cmentarzem przejmie od 1 lipca Zakład Gospodarki Komunalnej. Zadanie kierowania nim, na razie jako p.o. dyrektora, burmistrz miasta powierzyła Andrzejowi Pleskotowi, obecnie jeszcze dyrektorowi ZUK. Czy podoła nowym zadaniom? - Myślę, że tak – odpowiada Andrzej Pleskot, dodając, że sprawy związane z komunalną gospodarką mieszkaniową nie są mu obce. Przyznaje, że łatwiej by mu było kierować zakładem, gdyby jego zastępcą był Janusz Woźniak, obecny dyrektor ZGK. Ten
jednak nie przyjął złożonej mu propozycji. Stanowisko zastępcy nie jest w tej sytuacji planowane. Jego rolę będzie pełniła kierownik działu mieszkalnictwa Aneta Gudzbeler, obecnie zatrudniona w ZUK.
OPTYMISTYCZNY WARIANT Dziś w ZUK zatrudnionych jest 65 osób. Zdecydowana większość z nich będzie wykonywała dotychczasowe obowiązki, ale już pod szyldem ZGK. Pracę straci około 10-14 osób zajmujących wywozem odpadów. Jest jednak szansa, że większość z nich znajdzie zatrudnienie w utworzonej przez jednego z pracowników spółce. Warunek - musi ona pokonać konkurentów, którzy staną do planowanego na przełomie kwietnia i maja przetargu na odbiór odpadów komunalnych w Szczytnie. Gdyby się tak stało, miasto wydzierżawiłoby spółce do prowadzenia działalności część terenu ZUK oraz będący na jego stanie sprzęt. Jeżeli spółka przetargu nie wygra, zostanie on wystawiony na licytację.
RADY DLA NASTĘPCY Obecny dyrektor ZGK Janusz Woźniak pozostanie na stanowisku jeszcze do końca marca br. Dlaczego nie przyjął propozycji objęcia stanowiska zastępcy dyrektora? - Mam inne plany zawodowe – tłumaczy. Według naszych informacji przejdzie do pracy w WSPol., czyli tam gdzie rozpoczynał swoją karierę zawodową. Dziś ZGK ma w swoim zasobie ponad 900 mieszkań. Długi mieszkańców z tytułu zaległych czynszów sięgają 1,5 mln zł. - Rozmowy z dłużnikami nie należą do przyjemności – mówi dyrektor Woźniak. Radzi swemu następcy, aby nie wyciągał zbyt pochopnych wniosków i starał się dochodzić przyczyn niewywiązywania się lokatorów z przyjętych zobowiązań. – Trzeba ludzi najpierw wysłuchać, a dopiero potem podejmować decyzje. Także te najbardziej drastyczne, czyli kierowanie wniosków do sądu o eksmisje – dzieli się swoimi doświadczeniami. To one sprawiły, że dotychczasową pracę uważa za najbardziej stresującą w swojej karierze zawodowej, co jak podkreśla, przekładało się na życie prywatne. (o)
SZCZYTNO
Handlowcy protestują przeciwko zamknięciu targowiska
ZAMKNIĘTY RYNEK DŁUŻEJ NIE MOGLIŚMY ZWLEKAĆ
fot. M.J.Plitt x2
Od poniedziałku wejście na teren miejskiego targowiska jest zamknięte. Handel ma się teraz odbywać na pobliskim placu, który do niedawna jeszcze służył za parking. To skutek rozpoczęcia zapowiadanej już od dawna przebudowy targowiska.
Widok zamkniętych w poniedziałek bram zaskoczył handlowców
JAK TU PRACOWAĆ? Termin rozpoczęcia inwestycji nie podoba się miejscowym handlowcom. Widok zamkniętych w poniedziałek bram mocno ich, jak twierdzą, zaskoczył. – Jesteśmy zbulwersowani – mówią jednym głosem zgromadzeni przed głównym wejściem handlowcy. Według nich miasto nie zapewniło odpowiednich warunków do prowadzenia działalności w nowym miejscu. Teren byłego parkingu owszem został zniwelowany, ale mają obawy, że jak się tylko
trochę ociepli znów pojawią się tam doły i błoto. – To lipa. Posypali trochę piasku, a tam potrzebny jest tłuczeń – mówi jeden z handlowców. – Jak w takich warunkach pracować i robić zakupy? – padają pytania. Dziwią się też, że chociaż przyjdzie im handlować w gorszych warunkach opłaty zostaną na tym samym poziomie. Mieli nadzieję, że będą mogli pozostać na dotychczasowym miejscu przynajmniej do zbliżających się świat, bo to najlepszy okres dla handlu. Twierdzą, że
Post Scriptum
takie gwarancje dał im wykonawca inwestycji. Żalą się przy tym na bałagan organizacyjny. – W sobotę chciałem postawić wiatę już na nowym placu, ale administrator mi zakazał. Zamontowałem ją więc na starym targowisku, a teraz okazuje się, że bez sensu, bo teren został zamknięty – rozkłada ręce Mirosław Czaplicki, sprzedawca zniczy. Inni wytykają władzom miasta brak dobrej woli. - Przecież to dotyczy blisko 100 osób, dla których rynek jest miejscem pracy – zauważa jedna z pań.
Tymczasem przedstawiciele władz miasta nie mają sobie nic do zarzucenia. – Ze swej strony zrobiliśmy wszystko co do nas należało – mówi Krystyna Lis, zastępca naczelnika wydziału gospodarki miejskiej. Miesiąc temu w urzędzie odbyło się spotkanie, na które przybyło 29 handlowców z targowiska. Zostali na nim poinformowani o planach jego przebudowy i wynikających stąd utrudnieniach. Termin zamknięcia obiektu wyznaczono na 20 lutego. – Potem przesunęliśmy go na 11 marca – dodaje Krystyna Lis. Do tego dnia handlowcy mieli czas na przeniesienie swoich stoisk. – Nie można już było dłużej zwlekać, bo związani jesteśmy terminem z wykonawcą inwestycji. W przeciwnym razie miałby podstawy do rozwiązania umowy i naliczenia nam kar umownych – tłumaczy burmistrz Danuta Górska. Handlowcy twierdzą jednak, że w miniony weekend nie sposób było dokonać przeprowadzki ze względu na nagłe załamanie pogody. To nie przekonuje przedstawicieli urzędu. - W sobotę były jeszcze dobre do tego warunki – odpowiada burmistrz.
CZEKAJĄ NA POPRAWĘ POGODY Czego możemy się spodziewać w najbliższych dniach? Wydaje się, że wobec twardego stanowiska władz miasta handlowcy zdecydują się jednak na przeprowadzkę. Tym bardziej, że każdego dnia ponoszą wymierne straty finansowe. We wtorek, w nowym miejscu wyznaczonym do handlu, pojawiło się zaledwie kilku sprzedawców. – Czekamy aż poprawią się warunki atmosferyczne, bo przy śniegu i mrozie nie sposób przenieść i zamontować bezpiecznie stoisk – mówi Mirosław Czaplicki. (o)
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
5
KRONIKA ZDARZEŃ
B
Trudne warunki drogowe omal nie doprowadziły do tragedii
O WŁOS OD KATASTROFY
fot. M.J.Plitt
Pasażerowie autobusu przejeżdżającego w poniedziałkowe popołudnie przez Wielbark na długo zapamiętają ten dzień. Pojazd, którym podróżowali, wypadł z drogi i zawisł tuż nad rzeką.
Naprawdę niewiele brakowało, by autobus stoczył się do wody
Strzelał do policjanta. Za informacje o miejscu pobytu bandyty wyznaczono 10 tys. zł nagrody
POSZUKIWANY
MIESZKANIEC WIELBARKA Zameldowany na stałe w Wielbarku 38-letni Zbigniew Czaplicki jest poszukiwany przez policję listem gończym za czynną napaść na funkcjonariusza. Za informacje na temat miejsca pobytu mężczyzny wyznaczono nagrodę w wysokości 10 tys. złotych. W czwartek 7 marca pod Płońskiem patrol ruchu drogowego zatrzymał do kontroli audi, którym podróżowało dwóch mężczyzn. Kiedy jeden z funkcjonariuszy zbliżył się do auta, w jego kierunku padło kilkanaście strzałów. Następnie audi ruszyło, tratując po drodze policyjny radiowóz. Na szczęście żaden z policjantów nie odniósł obrażeń. Za bandytami ruszył pościg. Funkcjonariusze oddali w kierunku uciekinierów kilka strzałów, które przebiły opony w ich samochodzie. Sprawcy w końcu go porzucili i uciekli pieszo. Ustalono, że jednym z nich jest zameldowany na stałe w Wielbarku 38-letni Zbigniew Czaplicki. Jak się okazuje, ma on już bogaty kryminalny dorobek. Był podejrzewany o kradzieże samochodów i rozboje. Teraz, za czynną napaść na policjanta, grozi mu do 10 lat więzienia. Za przekazanie informacji na temat miejsca pobytu Zbigniewa Czaplickiego mazowiecki komendant policji wyznaczył 10 tys. zł nagrody. Policjanci ostrzegają, że mężczyzna może mieć przy so-
6
CHCIAŁA WYPRAWIĆ URODZINY
N
ietypowy sposób na zdobycie pieniędzy na swoje urodzinowe przyjęcie znalazła 28-latka ze Szczytna. W piątek 8 marca w jednym ze sklepów ze sprzętem AGD i RTV, wykorzystując chwilowy brak uwagi personelu, zabrała odkurzacz i wyszła. Szybka reakcja pracownika sklepu doprowadziła do za-
W
bie broń. Apelują też, by w przypadku spotkania poszukiwanego zachować szczególną ostrożność. Wszystkie osoby, które posiadają informacje na temat miejsca pobytu Czaplickiego proszone są o kontakt pod następującymi numerami telefonów: 23 662 15 00, 48 345 24 44, 997.
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
trzymania sprawczyni kradzieży i odzyskania wartego około 400 zł urządzenia. Kobieta tłumaczyła, że skradziony odkurzacz zamierzała sprzedać, a uzyskane w ten sposób pieniądze przeznaczyć na wyprawienie urodzin. To, że 28-latka dokonała tego czynu w Dzień Kobiet, nie będzie dla niej okolicznością łagodzącą.
OSZUKUJĄ „NA WNUCZKA”
minionym tygodniu do 56letniej mieszkanki wsi w gminie Szczytno zadzwonił mężczyzna, który podał się za jej siostrzeńca. Poinformował swoją rzekomą ciotkę, że spowodował wypadek drogowy i za polubowne załatwienie sprawy musi zapłacić około 40 tys. złotych. Prosił kobietę, by pożyczyła mu tę kwotę, zapewniając, że zwróci pożyczkę w ciągu kilku dni. 56-latka powiedziała mu, że nie ma takiej sumy, ale postara się pomóc. Mężczyzna rozłączył się, informując, że zadzwoni za kilka minut. Nie uczynił tego jednak, a kobieta, tknięta złym przeczuciem ustaliła, Poszukiwany Zbigniew Czaplicki
yło o krok od tragedii, a pasażerowie mogą mówić o wielkim szczęściu. W poniedziałkowe popołudnie 11 marca w Wielbarku autobus rejsowy PKS Olsztyn, którym podróżowało około 10 osób z powodu trudnych warunków drogowych wpadł w poślizg. Pojazd staranował barierki ochronne i zawisł nad rzeką Omulew tuż obok mostu. Naprawdę niewiele brakowało, by wpadł do wody. Choć trudno w to uwierzyć, żadnej z jadących nim osób nic poważnego się nie stało, wszystkie opuściły autobus o własnych siłach. Czterech pasażerów zostało lekko rannych, opatrzono ich na miejscu. - Na tym zakręcie było już wiele wypadków – powiedział „Kurkowi” jeden ze świadków zdarzenia, dodając, że feralnego dnia droga była źle odśnieżona. - Autobus jechał powoli, a mimo to wypadł z jezdni – relacjonuje nasz rozmówca. Wiszący nad rzeką pojazd strażacy zabezpieczyli specjalnymi pasami, aby nie stoczył się do wody. Kiedy zamykaliśmy ten numer gazety, oczekiwano na dwa dźwigi mające podnieść samochód. (ew)
że prawdziwy siostrzeniec ma się dobrze i żaden wypadek mu się nie przytrafił. W tym samym czasie podobny telefon otrzymały 68-letnia mieszkanka tej samej miejscowości oraz 83-letnia szczytnianka. Dzwonił do nich nieznajomy podający się za wnuczka. Również prosił o pożyczkę kilkudziesięciu tysięcy złotych pod pretekstem udziału w wypadku. Czujność obu kobiet zapobiegła oszustwu. Policjanci poszukują sprawców jego usiłowania. Za to przestępstwo grozi kara 8 lat pozbawienia wolności. Stróże prawa apelują o ostrożność do osób starszych, aby nie dały się „nabrać”.
WYPADEK W SZCZEPANKOWIE
W
poniedziałek 11 marca rano w Szczepankowie doszło do zderzenia BMW z ciężarową scanią przewożącą półtusze wieprzowe. Autem osobowym podróżowały dwie osoby – kierująca nim kobieta oraz mężczyzna. Kobieta zdołała opuścić pojazd o własnych siłach, natomiast jej pasażer został w samochodzie. W przeniesieniu po-
szkodowanego do karetki pomogli strażacy, którzy wcześniej założyli mu kołnierz ortopedyczny. Oboje podróżujący BMW odnieśli ogólne obrażenia i zostali przetransportowani przez zespół ratownictwa medycznego do szpitala w Biskupcu. Z samochodu ciężarowego wydobywał się olej napędowy, który z drogi usunęli strażacy.
oprac. (ew)
SZCZYTNO Władze powiatu wystąpiły do miasta o upamiętnienie Waltera Późnego
PAMIĘTAJMY O PIERWSZYM STAROŚCIE
fot. M.J.Plitt/archiwum
Starostwo chce, by w Szczytnie pamiętano o pierwszym powojennym staroście, zmarłym kilka miesięcy temu Walterze Późnym. Stąd wniosek do miasta o nazwanie jego imieniem np. ulicy. - To człowiek wielce zasłużony dla naszej ziemi – argumentuje starosta Jarosław Matłach. Postuluje przy tym, aby przy nadawaniu nazw ulicom w mieście pamiętać o postaciach wpisanych w historię powiatu, a nie sięgać po patronów w żaden sposób z nim niezwiązanych.
Zdaniem obecnego starosty, imię Waltera Późnego mogłoby nosić np. niedawno powstałe w Szczytnie rondo
MOŻE RONDO? Walter Późny, pierwszy powojenny starosta powiatu szczycieńskiego, zmarł we wrześniu ubiegłego roku w Olsztynie w wieku 102 lat. Jak dotąd jego osoba nie doczekała się w Szczytnie żadnego upamiętnienia. Za to w Rozogach jednej z ulic, jeszcze za życia Waltera Późnego, nadano jego imię. Starostwo chce, aby pamięć o tej zasłużonej postaci była żywa również w stolicy powiatu. Stąd wniosek dotyczący pierwszego starosty skierowany do władz miasta. Chodzi o nadanie jego imienia np. ulicy. - Nikomu chyba nie trzeba tłumaczyć, kim był Walter Późny i jak bardzo się zasłużył dla naszej ziemi. Chcemy, aby mieszkańcy Szczytna o nim pamiętali – argumentuje starosta Jarosław Matłach. Zastrzega, że powiat nie wskazuje władzom miasta żadnej konkretnej ulicy, której patronem mógłby być zmarły niedawno działacz. - To pozostawiamy już radnym miejskim – mówi starosta. Podpowiada jednak, że być może dobrym pomysłem byłoby nazwanie imieniem Waltera Późnego nowego ronda u zbiegu ulic Poznańskiej, 1 Maja, Leyka i
Konopnickiej. - Rocznica śmierci pierwszego starosty byłaby ku temu dobrą okazją – uważa Matłach. Zastrzega jednak, że kwestia ta musi być dobrze przemyślana. Zdaniem starosty przy nadawaniu nazw ulic w mieście powinno się uwzględniać przede wszystkim postacie związane z historią naszego powiatu. Przy okazji zwraca uwagę, że nawet osoby już w ten sposób uhonorowane, takie jak choćby Bogumił Linka, Jerzy Lanc czy Jan Lippert są coraz mniej znane samym mieszkańcom, nie wspominając już o turystach. - Dlatego byłbym za tym, aby na ulicach noszących ich imiona powstały tablice informujące, kim byli i jakie mieli zasługi – mówi starosta.
wiek lokalizacji. Każda ma swoje plusy i minusy – tłumaczy sekretarz. Podobnie jak starosta jest za tym, aby przy nadawaniu nazw ulic upamiętniać osoby zasłużone dla miasta, powiatu lub regionu. Wiele takich postaci zostało całkowicie zapomnianych. Tymcza-
sem są ulice mające za patronów osoby, które z naszym regionem nie miały nic wspólnego – zauważa Wołos. Według niego wpływ na to może mieć fakt, że po wojnie do miasta napłynęła ludność z różnych stron. Dla tych osób dzieje Warmii i Mazur były obce, a oni sami czuli silną więź z miejscami swojego urodzenia. Ostateczną decyzję dotyczącą nadania nazwy ulicy Waltera Późnego podejmie Rada Miejska. Na razie nie wiadomo, kiedy może to nastąpić. NIE WSZYSCY UPAMIĘTNIENI Nie wszystkie próby upamiętnienia zasłużonych osób związanych ze Szczytnem kończyły się w ostatnich latach powodzeniem. Przypomnijmy, że jeszcze za kadencji burmistrza Pawła Bielinowicza radni miejscy zablokowali umieszczenie w parku przy ul. Skłodowskiej – Curie tablicy poświęconej jego fundatorowi, przedwojennemu fabrykantowi, Richardowi Andersowi. Za argument posłużyło im negatywne stanowisko Rady Ochrony Pamięci, Walk i Męczeństwa stwierdzające, że … w okresie II wojny światowej fabryki należące do syna Andersa produkowały na potrzeby III Rzeszy i korzystały z robotników przymusowych z Polski. Sprawa skończyła się skandalem, bo do Szczytna na odsłonięcie tablicy przybyli potomkowie fabrykanta. Do ceremonii jednak nie doszło. Mimo opinii historyków podważających ocenę rady pamięci, ponownej próby upamiętnienia przedsiębiorcy i filantropa już nie podjęto. (ew)
REKLAMA
MIASTO: - NIE MA POŚPIECHU Jak do wniosku władz powiatu ustosunkowuje się miasto? - Nie ma z tym pośpiechu, bo to poważna decyzja – odpowiada sekretarz Lucjan Wołos. Dodaje, że trzeba wybrać odpowiednie, reprezentacyjne miejsce. - Na razie nie dywagujemy na temat jakiejkolKurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
7
fot. M.J.Plitt
PASYM
Nie ma jak pojechać po zakupy, ani do apteki, bo gminna droga wiodąca z Gromu do posesji państwa Mrozów pozostaje nieprzejezdna
zwykły żuk i pracownicy ZGK wysypali z niego nieco żwiru. Do dziś ta „akcja wyborcza” wzbudza w nim tylko pusty śmiech, bo jak nam mówi, więcej żwiru zmieściłoby się w zwykłej taczce. Dodaje, że obecnie nie ma już nerwów, aby chodzić do pasymskiego ratusza i dopominać się o drogę. Teraz robią to tylko jego żona i pan Zawrotny, niestety, nieskutecznie. Co na to burmistrz Pasymia Bernard Mius? Twierdzi, że jest zaskoczony sytuacją państwa Mrozów i ich sąsiada. Jak dotąd nie otrzymał żadnych niepokojących sygnałów, więc sądził, że wszystko jest w porządku.
Fatalny stan gminnej drogi uniemożliwia mieszkańcom wydostanie się z własnych posesji
NA KOŃCU ŚWIATA
Mieszkańcy oddalonych od Gromu zabudowań zostali odcięci od świata. Wszystko przez fatalny stan drogi łączącej ich domostwa ze wsią. Ludzie boją się o swoje życie i zdrowie, bo w przypadku nagłej choroby nie dojedzie tu ani pogotowie, ani straż pożarna. W oddalonej o ok. 1,5 km od Gromu kolonii mieszkają państwo Mrozowie, 69-letnia Marianna i 77 letni Bronisław oraz ich wnuczek. Kilkadziesiąt metrów dalej ma dom ich sąsiad Ryszard Zawrotny. Od pani Bronisławy słyszymy, że choć mieszka w tym miejscu od prawie 50 lat, to nigdy gminna droga łącząca ich ze wsią nie była w dobrym stanie. W czasach PRL-u niszczyły ją potężne pegeerowskie ciągniki, więc gdy szła do sklepu w Gromie, brodziła po kolana w rozmiękłej brei. W błocie grzęzły też dzieci idące do szkoły. W tamtych czasach jednak nie narzekali. Wszyscy byli w pełni sił i młodzi. Dziś nie te lata, a i zdrowie nie pozwala na codzienne pokonanie błotnistej i pełnej dziur drogi. - Bywają takie dni, że w ogóle nie mogę wstać z łóżka - skarży się pani Marianna. Pokazuje nam reklamówkę do połowy wypełnioną lekami, które musi systematycznie zażywać i których zapas trzeba uzupełniać. - Jak to robić, jak zgłosić się na kontrolę do przychodni lekarskiej, gdy
8
droga nieprzejezdna - żali się gospodyni. Niedawno państwo Mrozowie kupili sobie samochód, wydając na niego kilka tysięcy. Niestety, radość z możliwości wyjazdów nie trwała długo, bo awarii uległo zawieszenie i trzeba jeszcze wymienić nadkola. Kolejny wydatek spadł im na głowy, a przecież kredyt zaciągnięty na auto nie został jeszcze spłacony. Teraz samochód stoi na podwórzu bezużytecznie, ale nawet gdyby był sprawny, to i tak do Gromu w obecnych warunkach nie dałoby rady dojechać.
TYLKO HELIKOPTER Rok temu z powodu fatalnego stanu drogi omal nie doszło do tragedii. Ambulans wezwany do nieprzytomnego sąsiada Mrozów, Ryszarda Zawrotnego utkwił na jej środku. Lekarz co prawda zdołał dotrzeć do chorego pieszo, ale nie miał jak odtransportować go do karetki. Wówczas wezwano straż pożarną, ale nawet pojazd strażacki nie zdołał dotrzeć do
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
odciętych od świata domostw. Jedynym ratunkiem okazało się wezwanie ratowniczego śmigłowca, który zabrał ciężko chorego do Olsztyna, ratując mu życie. Od tego czasu państwo Mrozowie żyją w ciągłym strachu, bo co się stanie gdy i oni będą potrzebowali pilnej pomocy medycznej? - Oby nie doszło wówczas do nieszczęścia - mówi pełna obaw pani Marianna.
W URZĘDZIE Wiele razy, jak mówią małżonkowie, monitowali Urząd Miasta i Gminy w Pasymiu, prosząc o poprawę stanu nawierzchni drogi, jak i o jej systematyczne odśnieżanie. Niestety, mimo obietnic, zdziałano niewiele. Zamiast zapowiadanych kilku wywrotek żwiru jeszcze w ubiegłym roku, skończyło się na jednej. - No to jak miała poprawić się jej nawierzchnia - dziwi się pan Bronisław. Wspomina wręcz anegdotyczne wydarzenia z czasów wyborów nowego burmistrza. Wówczas ni stąd ni zowąd pojawił się na drodze
- Dlaczego mieszkańcy kolonii skarżą się „Kurkowi”, a nie idą z problemem do urzędu? - dziwi się burmistrz, ale obiecuje, że gmina podejmie odpowiednie kroki. Kiedy słowa burmistrza przytoczyliśmy państwu Mrozom, ci byli w szoku. - Jak może być zaskoczony, przecież zna doskonale naszą sytuację, bo urzęduje już drugą kadencję – mówi oburzona pani Marianna. Dodaje, że całkiem niedawno w urzędzie miasta i gminy był ich sąsiad Zawrotny. Poza tym sprawę drogi poruszano na ostatnim zebraniu wiejskim, w którym uczestniczył przedstawiciel władz. Podaje jeszcze przykład, jak to przed wyborami burmistrz Mius odwiedził ich osobiście i już wtedy obiecywał naprawę drogi. - Teraz o tym wszystkim zapomniał? Jak pojawi się jeszcze raz, to nie wpuszczę poza próg! - krzyczy zdesperowana kobieta. Ze łzami w oczach mówi nam, że choć nadszedł XXI w., przyszło im żyć jak za króla Ćwieczka. - Nie mamy ani drogi, ani nawet nie zostaliśmy podłączeni do gminnej sieci wodociągowej. Na dodatek władza udaje, że o niczym nie wie – rozkłada ręce pani Marianna. Marek J.Plitt
DŹWIERZUTY Sołtys Lepczak zarzuca władzom gminy brak dobrej woli, wójt Wierzuk nazywa go skarżypytą
KTO ZAPŁACI ZA NAMIOTY?
fot. M.J.Plitt, www.mptent.com
Sołectwo Orżyny nie otrzyma 9,5 tys. zł z funduszu sołeckiego na zakupione już namioty mające służyć do organizacji imprez. Wszystko przez to, że faktura za sprzęt wpłynęła do Urzędu Gminy w Dźwierzutach dwa dni po terminie. Sołtys Dariusz Lepczak uważa, że przy odrobinie dobrej woli ze strony wójta problem udałoby się rozwiązać. Czesław Wierzuk takiej możliwości nie widzi i nazywa sołtysa skarżypytą.
Dariusz Lepczak szuka sponsorów, którzy pokryją koszt zakupu namiotów. Na pieniądze z gminy raczej nie ma co liczyć
SPÓŹNIONA FAKTURA Zakup namiotów już od dawna był marzeniem mieszkańców Orżyn. We wsi brakuje miejsca do organizacji imprez, których w sezonie odbywa się tu kilka. - Te namioty są nam naprawdę potrzebne – mówi sołtys Orżyn Dariusz Lepczak. Wydawało się, że marzenie uda się w końcu spełnić dzięki środkom z funduszu sołeckiego. Pod koniec grudnia sołtys dokonał zakupu. - Okazało się, że nie starczy nam już pieniędzy na transport, więc żeby odebrać namioty pod czeską granicę pojechałem na własny koszt – relacjonuje. Wcześniej, jak zapewnia, w sprawie funduszu konsultował się z pracownicą Urzędu Gminy w Dźwierzutach, a do tego kwestie związane z wydatkowaniem środków z niego pochodzących były mu dobrze znane z poprzednich lat. Dlatego nie spodziewał się żadnych trudności. Tymcza-
sem faktura opiewająca na 9,5 tys. zł dotarła do gminy dopiero 2 stycznia, czyli dwa dni po terminie. - Nie wiedziałem, że wójt zarządził, że faktury trzeba zdać najpóźniej 31 grudnia do godziny 10.00 – mówi Lepczak. Dodaje, że gdyby miał o tym wiedzę, można by było wystawić jakiś tymczasowy dokument świadczący o tym, że zakupu dokonano w terminie, czyli przed końcem roku.
SOŁTYS SKARŻYPYTA Sołtys spotkał się w tej sprawie z wicewójtem Karolem Włodkowskim, który miał go uspokoić i zapewnić, że pieniądze z budżecie na zapłatę za namioty się znajdą. Stało się jednak inaczej. Stanowisko wójta Czesława Wierzuka jest nieugięte. Według niego pieniądze na namioty przepadły. - Fundusz sołecki został zlikwidowany, w budżecie takiej pozycji nie ma. To te-
mat praktycznie nie do załatwienia – twierdzi Wierzuk. Jego zdaniem wszyscy sołtysi wiedzieli, że z dokonanych zakupów trzeba się rozliczyć do końca roku i to zrobili, z wyjątkiem Orżyn. Przypomina, że upoważnienie na odbiór namiotów zostało wystawione już 30 listopada. - Miesiąc chyba wystarczył, żeby zadzwonić do firmy i poprosić, żeby wysłała do urzędu fakturę – mówi wójt. Przekonuje, że Lepczak jest sam sobie winien i tworzy niepotrzebne problemy. - Pan to jest taki jakby sołtys skarREKLAMA
żypyta. Do prasy pan się skarży, na sesjach pan mówi, a przecież drzwi mojego gabinetu są otwarte – zwracał się do Lepczaka wójt podczas niedawnej sesji Rady Gminy. Z kolei zastępca Wierzuka zaprzeczał, aby w rozmowie z sołtysem obiecał mu, że pieniądze się znajdą. - Mówiłem tylko, że porozmawiam o tym z panią skarbnik – twierdzi Karol Włodkowski.
ZABRAKŁO DOBREJ WOLI Sołtys, a zarazem konkurent Wierzuka w ostatnich wyborach, tymi wypowiedziami czuje się dotknięty. Nie zgadza się też z tezami pokontrolnymi przestawionymi radnym przez przewodniczącego komisji rewizyjnej Czesława Wanowicza, sugerującymi, że to po stronie Lepczaka leży wina za spóźnienie w rozliczeniu. - Jak można o kimś wygłaszać negatywne zdanie, wcześniej się z tą osobą nie konsultując – nie kryje irytacji sołtys. Jego zdaniem problemu by nie było, gdyby władze gminy wykazały odrobinę dobrej woli. - Dobry gospodarz poprosiłby mnie i panią skarbnik do siebie i wspólnie wypracował jakieś stanowisko – uważa, dodając, że 9,5 tys. zł w skali całego budżetu samorządu to niewielkie środki i z pewnością udałoby się je wygospodarować. Nie zgadza się też z Wierzukiem, który zarzuca mu „skarżenie się prasie”. Przypomina, że tego nie zrobił, szukając najpierw rozwiązania problemu w gminie. Co teraz z zakupionymi już namiotami? Sołtys odpowiada, że zaczął szukać sponsorów chętnych do sfinansowania zakupu. Jeśli ich nie znajdzie, namioty trzeba będzie zwrócić. (ew)
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
9
ŚWIĘTAJNO
Przebudowa drogi powiatowej planowana jest na razie tylko do Kolonii
REMONT NIE DO SPYCHOWA
fot. Ł. Łogmin
Zaplanowane w tegorocznym budżecie gminy dofinansowanie projektu przebudowy drogi powiatowej na odcinku od tzw. „krzyżówek” do Kolonii wzbudza niezadowolenie u radnego Mierzejewskiego ze Spychowa. Postuluje on, aby zadanie przedłużyć do jego miejscowości.
Przebudowa drogi kończyć się ma w Kolonii
W tym roku gmina Świętajno dofinansuje aż cztery zadania realizowane na jej terenie przez samorząd powiatowy. Przeznaczy na ten cel 900 tys. zł, w tym znajdą się środki na opracowanie projektu przebudowy drogi powiatowej na odcinku prowadzącym od skrzyżowania z drogą 53 do Kolonii. Dokumentacja, której wykonanie rozłożono na dwa lata, uwzględniać ma m.in. prostowanie najbardziej niebezpiecznych zakrętów, a także budowę ścieżki rowerowej. Według szacunków wójta Pabicha, warta około 20
mln zł inwestycja może być zrealizowana w okresie 5-7 lat. – Tak duże zadanie będzie realizowane w kilku etapach, ale możliwości jego finansowania na razie nie widać – przyznaje wójt, dodając jednak, że te mogą się pojawić w każdej chwili. Planowanie inwestycji tylko do Kolonii nie podoba się radnemu Adamowi Mierzejewskiemu ze Spychowa. Uważa, że do tej miejscowości powinna być zaprojektowana przebudowa drogi. - Jak pojawią się możliwości finansowania zadania nie bę-
dzie można go realizować na całym odcinku do Spychowa, bo nie przewiduje tego projekt – ostrzega radny. Wójt Pabich przyznaje, że taki wariant był rozważany, ale odstąpiono od niego ze względu na duże koszty. - Nawet jak pojawią się możliwości pozyskania środków z zewnątrz, to z całą pewnością tego odcinka nie zrealizujemy od razu, tylko rozłożymy na 3-4 etapy – odpowiada radnemu wójt. Dodaje, że zlecanie sporządzenia całej dokumentacji, w sytuacji gdy
perspektywa wykonania inwestycji jest dosyć długa, mija się z celem. - Jak byśmy zrobili od razu całość ugrzęźlibyśmy jak Olsztyn ze swoją obwodnicą i drżeli, żeby nie wygasła decyzja środowiskowa. Przebudowie drogi towarzyszyć ma budowa ścieżki rowerowej, ale tylko do Kolonii. - Stamtąd bardzo dużo osób dojeżdża rowerami do pracy w Świętajnie – tłumaczy wójt, zaznaczając, że na trasie do Spychowa widuje tylko jednego rowerzystę, który nią systematycznie jeździ. - Do Spychowa jest 9 km, koszty byłyby wielkie. Trudno byłoby przekonać do tego starostę. Podczas ostatniej sesji Rady Gminy radni wyrazili zgodę na współdziałanie z powiatem w realizacji zadań publicznych. To u części z nich wywołało reakcję. – Dokładamy do powiatu na drogi powiatowe. Czy nie może być też vice versa? – zastanawiał się radny Mierzejewski. – Drążyliśmy to już dziesiątki razy. Ja nie chcę, żeby powiat dokładał do remontu moich dróg. Niech już lepiej wyremontuje swoje – odpowiadał radnemu wójt. Mierzejewskiego to jednak nie przekonało. – Nasi mieszkańcy nie mogą pojąć, że dokładamy się do zadań innych, a u nas jest błoto i bagno. (o)
Wójt dziękował im za codzienną pracę i zaangażowanie na rzecz mieszkańców
Niewiele osób pewnie o tym wie, ale w miniony poniedziałek obchodzony był Dzień Sołtysa. Pamiętały o nim władze gminy Świętajno. Z tej okazji wszyscy sołtysi z jej terenu zostali zaproszeni do urzędu, gdzie otrzymali od wójta Janusza Pabicha specjalne statuetki, podziękowania i prezenty. Dzień Sołtysa nie jest może jeszcze tak popularny jak Dzień Kobiet czy Dzień Matki, bo pamiętają o nim nieliczni. Do wyjątków należą władze gminy Świętajno. W miniony poniedziałek 11 marca na zaproszenie wójta Janusza Pabicha do Urzędu Gminy przybyli wszyscy sołtysi z jej terenu. Czterech z nich najdłużej pełniących tę funkcję otrzymało
10
od włodarza specjalne statuetki, a reszta – podziękowania oraz życzenia. Władze nie zapomniały też o bardziej praktycznym prezencie w postaci eleganckich teczek na dokumenty. Sołtysi dostali również niedawno wydane albumy prezentujące walory gminy. - Chcieliśmy w sposób szczególny podziękować naszym sołtysom za ich codzienną pracę i
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
fot. A. Olszewski
DZIEŃ SOŁTYSA
Do grona najdłużej pełniących funkcję sołtysa należy Mieczysław Zera z Jeromina
zaangażowanie – mówi wójt Janusz Pabich, podkreślając, że na co dzień bardzo go oni wspierają, stanowiąc swego rodzaju „pas transmisyjny” pomiędzy urzędem a mieszkańcami. To zresztą bywa czasem dość niewdzięczną rolą. - Często muszą tłumaczyć ludziom to, co my tu w urzędzie wymyślimy.
W gminie Świętajno jest piętnaście sołectw. Na ich czele w większości stoją panowie. Tylko cztery wsie mogą się pochwalić paniami sołtyskami. Są to: Renata Karwacka ze Spychowa, Monika Gwiazda z Kolonii, Elżbieta Jabłonowska z Jerut oraz Izabela Magdaleńska z Koczka. (kee)
POWIAT dzictwo Mazur. W działalność edukacyjno-kulturalną wpisała się OSP Szuć, która otrzyma 2,1 tys. zł na realizację filmu związanego z zapobieganiem wypalaniu traw. Łącznie 4,2 tys. zł przydzielono PCK na działania dotyczące promocji zdrowego stylu życia.
fot. M.J.Plitt
STAROSTA SIĘ NIE WTRĄCA
Na organizację „Powrotu Juranda” Stowarzyszenie „Przyjazne Spychowo” otrzyma z kasy powiatu 2 tys. zł
Wstępna propozycja podziału środków dla stowarzyszeń
Wymieniony podział to na razie propozycja komisji konkursowej. Ostateczna decyzja w tej sprawie należy do Zarządu Powiatu. Starosta Jarosław Matłach zapewnia jednak, że nie ma zwyczaju ingerowania w zaproponowany przez zespół fachowców podział. - Byłaby to niezręczność wobec komisji – tłumaczy. Dodaje,
BOOM NA KULTURĘ
Komisja konkursowa dokonała już oceny wniosków złożonych przez stowarzyszenia ubiegające się o dofinansowanie przez powiat realizowanych przedsięwzięć. Największe zainteresowanie towarzyszyło zadaniom związanym z kulturą. - Cieszy to, że organizacje pozarządowe dochodzą do głosu i aktywizują małe środowiska, które do niedawna pozostawały w uśpieniu – zauważa Jan Lisiewski, jeden z członków komisji. POWIATOWA BURZA MÓZGÓW Oceny złożonych przez stowarzyszenia wniosków dokonała komisja konkursowa pod przewodnictwem sekretarza powiatu, Stefana Januszczyka. Oprócz niego w jej skład weszli jeszcze: Mirosława Duńczyk, Arkadiusz Niewiński (przedstawiciele Rady Organizacji Pozarządowych Powiatu Szczycieńskiego), Jan Lisiewski (członek Zarządu Powiatu) oraz Anna Frydrych (pracownica starostwa). Ocena 29 wniosków zajęła im kilka godzin. - To była prawdziwa burza mózgów. Najwięcej wniosków dotyczyło zadań związanych z kulturą – mówi Jan Lisiewski, zdradzając, że w gronie komisji wcale nie panowała jednomyślność w sprawie podziału pieniędzy. Jego zdaniem organizacje pozarządowe ubiegające się o środki ze starostwa są coraz lepiej postrzegane i skutecznie aktywizują mieszkańców. - Reprezentują często małe środowiska, które jeszcze do niedawna pozostawały w uśpieniu – zauważa. Przypomina też, że jeszcze w latach 90. jedynymi bastionami działalności społecznej na wsiach były ochotnicze straże pożarne.
Teraz sytuacja się zmieniła. Wśród obecnych na mapie powiatu stowarzyszeń Jan Lisiewski wyróżnia Fundację „Kreolia” z Jerutek. - Zaczęła ona działalność na terenie gminy Świętajno, ale ostatnio rozszerza ją na inne samorządy, angażując coraz większą liczbę mieszkańców – podkreśla członek komisji konkursowej. PROPOZYCJE KOMISJI W ramach zadań kulturalnych 7 tys. zł przewidziano dla Lokalnej Organizacji Turystycznej na Freestyle City Piknik. Oprócz tego dostanie ona jeszcze 20 tys. zł na uruchomienie i prowadzenie Centrum Informacji Turystycznej. Na działalność związaną z kulturą po 4 tys. zł otrzymają: Stowarzyszenie Twórców i Orędowników Kultury „Anima” na III Szczycieński Festiwal Gitarowy, Stowarzyszenie „Przyjazne Spychowo” na VIII Otwarty Ogólnopolski Turniej Chórów o Miecz Juranda, Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Wileńsko-Nowogródzkiej na XIX Dni Kresowe, Stowarzyszenie Pomocy na Rzecz Osób Niepełnosprawnych na przegląd twórczości artystycznej i literackiej osób
niepełnosprawnych oraz Fundacja „Kreolia” na VI Powiatowy Festiwal Młodych Talentów w Jerutkach. Stowarzyszenie „Kurpie w Szczytnie” może liczyć na 3 tys. zł na organizację Dnia Kultury Kurpiowskiej. Wsparcie z powiatu otrzyma również „Przyjazne Spychowo” na przygotowanie dorocznego Powrótu Juranda (2 tys. zł). Dotację przyznano Fundacji „Tworzymy obraz” na wydanie albumu fotograficznego o Szczytnie (1,5 tys. zł), a także organizatorom warsztatów: literackich Stowarzyszeniu „Mazurion” (1,5 tys. zł), filmowych Mazurskiemu Stowarzyszeniu Ekologiczno-Turystycznemu „Wataha” (2 tys. zł) oraz fotograficznych - Stowarzyszeniu Dialog Kultur (2 tys. zł). Akceptacji komisji nie zyskał za to wniosek Policyjnego Klubu Sportowego Gwardia na organizację meczu bokserskiego. Uznano, że impreza ta jest zadaniem o małym znaczeniu kulturalnym dla powiatu. Przypomnijmy, że komisja miejska kilka tygodni temu postanowiła przeznaczyć na to wydarzenie 2 tys. złotych. Stowarzyszenie „Anima” ma dostać 7250 zł na zadanie pod nazwą „Pieśń stąd – powojenne dzie-
że ewentualne przesunięcia mogą dotyczyć rozdzielenia rezerwy środków. WĄTPLIWOŚCI RADNEGO O ile w ubiegłych latach nie zgłaszano uwag do sposobu dzielenia środków przez powiat, o tyle w mieście nie brak głosów niezadowolenia. Jak już pisaliśmy, zgłasza je m.in. radny opozycji i organizator akcji „Lato w mieście” Zbigniew Dobkowski. Z roku na rok miasto przeznacza na nią coraz mniej pieniędzy. Tym razem będzie to tylko 1,5 tys. złotych. Radny podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej wystąpił z interpelacją w tej sprawie, chcąc wiedzieć, co decyduje o takim właśnie podziale pieniędzy. Według jego wyliczeń, koszt jednej imprezy z trwającego przez całe wakacje cyklu akcji „Lato” wynosi 20 złotych, podczas gdy na dwudniowy Freestyle City Piknik zarezerwowano 6 tys. złotych. - Są ciekawsze, nowe oferty, które zyskują akceptację komisji. Wnioski pana Dobkowskiego są coraz mniej atrakcyjne – tłumaczy przewodniczący miejskiej komisji konkursowej, naczelnik wydziału edukacji Robert Dobroński. O 2 tys. zł mniej w porównaniu do minionego roku miasto przeznaczyło również dla odnoszącego sukcesy w szkoleniu młodych pływaków klubu „Płetwal”. Ewa Kułakowska
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
11
JEDWABNO O czym pisaliśmy 20, 15 i 10 lat temu, czyli ...
Z „KURKOWEGO” ARCHIWUM 20 lat temu anepid olszyński odrzucił zażalenie Urzędu Miejskiego w Szczytnie na decyzję miejscowego sanepidu, który negatywnie zaopiniował propozycję adaptacji biurowca dawnej „Unimy” na szkołę. Powodem jest zbyt mała odległość budynku od hal produkcyjnych. Przepisy mówią, że powinna ona wynosić co najmniej 50 m.
15 lat temu
D
o Zarządu Miasta trafił wniosek radnej Ewy Czerw o utworzenie schroniska dla zwierząt w części starej oczyszczalni ścieków przy ul. Łomżyńskiej. Obecnie przy Zakładzie Gospodarki Mieszkaniowej istnieje przechowalnia dla zwierząt. Do niedawna jeszcze, do znajdujących się tam klatek trafiały psy wyłapane na terenie miasta. Gdy przez dwa tygodnie nikt się po nie zgłosił, usypiano je. W okresie zimy przechowalnia, czy też pseudoschronisko nie funkcjonuje. Wiele zwierząt wałęsa się więc po zaułkach miasta.
10 lat temu
W
ojciech Glinka wygrał konkurs na dyrektora szpitala w Szczytnie, uzyskując jednogłośne poparcie członków komisji. To zapalony wędkarz i brydżysta. Te cechy, jak sądzę, pomogą mi w realizacji głównego celu: by szpital w Szczytnie znów cieszył się taką renomą jak przed laty - mówi nowy dyrektor, który do tej pory kierował szpitalem w Mrągowie. Zadowolenia z jego wyboru nie ukrywa Marek Michniewicz, który od kilku miesięcy pełnił zastępczo tę funkcję. - Znam go od wielu lat i wiem, że jest naprawdę dobrym fachowcem - mówi „Kurkowi”, przyznając, że popierał tego kandydata gdzie tylko mógł. oprac. (o)
12
fot. E. Kułakowska
S
Obecnie radni z gminy Jedwabno pobierają dietę za udział w sesji i na komisji. Wójt Otulakowski jest temu przeciwny
Wójt chce zmian w sposobie ustalania wysokości diet radnych. To nie wszystkim się podoba
SPÓR O DIETY Wójt Jedwabna Krzysztof Otulakowski jest za tym, aby wynagrodzenia radnych były naliczane za miesiąc, a nie, jak to ma miejsce obecnie, za udział w posiedzeniu komisji lub sesji. Swoje stanowisko tłumaczy tym, że proponowane rozwiązanie ułatwiłoby planowanie budżetu. Innego zdania jest radny Szczepan Worobiej. Według niego obecny system funkcjonuje dobrze. PROPOZYCJA WÓJTA Propozycję wprowadzenia do porządku obrad lutowej sesji punktu dotyczącego zmiany ustalania wysokości diet radnych zgłosił wójt Krzysztof Otulakowski. Wnioskował o to podczas posiedzenia komisji. Zrobił to już po raz drugi. Chce on, aby diety były wypłacane w formie miesięcznego ryczałtu, a nie, jak to się dzieje teraz za udział w posiedzeniu komisji czy sesji. Swoje stanowisko uzasadnia tym, że przyjęta zmiana ułatwiłaby planowanie budżetu. Jako przykład podaje sytuację z końca roku. Ze względu na konieczność wprowadzenia do planu dochodów i wydatków dodatkowej subwencji, należało zwołać nadzwyczajną sesję w sylwestra. - Trwała ona 12 minut, a radnym trzeba było wypłacić 2,5 tysiąca – mówi wójt Otulakowski. Zapewnia, że nie chodzi mu wcale o samą wysokość diet. - Jeżeli radni uznają, że są one za małe, mogą je sobie podnieść. W tegorocznym
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
budżecie i tak koszt obsługi rady wzrósł już o ponad 20%. Dlatego, zdaniem wójta, lepiej byłoby zmienić obowiązujący system. Tak stało się już zresztą w przypadku sołtysów. - Spotykam się z argumentem, że teraz wielu z nich nie przychodzi na sesje. Może to i lepiej, skoro uczestniczyli w nich tylko dla pieniędzy – uważa Otulakowski.
KTO „SPĘDZA” RADNYCH? Przeciw propozycji wójta opowiedział się w trakcie komisji radny Szczepan Worobiej. Jego zdaniem decyzji w tej sprawie nie można podejmować pochopnie. Ostatnią nadzwyczajną sesję określił jako „spędzanie” radnych. Jego słowa spotkały się z ostrą reakcją wójta, skarbnik Wioletty Gil oraz przewodniczącej rady Marii Sienkiewicz. - Zwołanie sesji nadzwyczajnej nie wynikało z czyjegoś widzimisię, tylko tego, że trzeba było do końca roku przyjąć zmianę w budżecie
– tłumaczył wójt. Worobiej nie dał się przekonać, przypominając, że „nagłe” sesje nie należą wcale do wyjątków i podobne sytuacje miały już miejsce w poprzednich latach. - System, który mamy, funkcjonuje dobrze i zarzucanie nam, że wykorzystujemy go, pobierając obfite diety, jest niestosowne i niesłuszne – przekonuje radny. Jego zdaniem słuszniejszym rozwiązaniem byłoby rozsądne planowanie sesji. Przypomniał też, że jako przewodniczący komisji rewizyjnej zwołuje czasem po 2 – 3 jej posiedzenia w ramach tej samej diety. - Ta zmiana systemu to paranoja. Nie wiem, skąd się bierze ta choroba. Chyba z Warszawy – komentował Worobiej. Ostatecznie radni nie wprowadzili propozycji wójta do porządku sesji. Mają się nad tym jeszcze zastanowić i zrobić to przy okazji kolejnego posiedzenia.
ILE SESJI, ILE KOMISJI W ubiegłym roku w gminie Jedwabno odbyło się dwanaście sesji RG i około czternaście komisji wspólnych. Za obecność na sesji bądź komisji radny pobiera dietę w wysokości 160 zł. Według szacunków wójta Otulakowskiego, gdyby jego propozycja została przyjęta, udałoby się zaoszczędzić na funkcjonowaniu rady kilkanaście tysięcy złotych w skali roku. Pieniądze te, jego zdaniem, można by przeznaczyć choćby na zwiększenie puli środków dla lokalnych stowarzyszeń. (ew)
JEDWABNO / PASYM Prezentujemy kandydatów z dwóch kolejnych gmin
fot. archiwum x2
NA KOGĄ POSTAWIĄ W JEDWABNIE I PASYMIU?
Marianna Barańska z Szuci i Andrzej Kwiatkowski z Gromu kilka lat z rzędu znajdowali się w pierwszej dziesiątce Plebiscytu
Trwa pierwszy etap Plebiscytu na Supersołtysa Powiatu Szczycieńskiego. W tym tygodniu przypominamy kandydatów z gmin Jedwabno i Pasym. Do tej pory w naszej zabawie większe sukcesy odnosili reprezentanci tej pierwszej. Czy w tym roku karta się odwróci? W pięciu dotychczasowych edycjach plebiscytu sołtysi z gminy Jedwabno zawsze zajmowali miejsca w pierwszej dziesiątce. W 2008 roku na 9. pozycji znalazł się Roman Wiśniewski z Witowa. Następne lata to wysokie lokaty Marianny Barańskiej z Szuci. W 2009 roku Czytelnicy umieścili ją na drugim miejscu, w 2010 r. – na 4., a w 2011 r. – na 3. W ubiegłym roku Supersołtysem zo-
stał wybrany inny przedstawiciel gminy Jedwabno – Janusz Gębczyński z Nart. Jak dotąd żaden z pasymskich sołtysów nie stanął na plebiscytowym podium. Najbliżej był w 2009 roku Andrzej Kwiatkowski z Gromu, który zajął wtedy 6. miejsce. Przed rokiem Małgorzata Kamińska z Tylkowa była ósma. Czy w tym roku proporcje się odwrócą i w czołówce znajdą się kandydaci z gmi-
ny Pasym? Wszystko w rękach Czytelników. Przypominamy, że w tym roku można głosować zarówno za pomocą tradycyjnych kuponów, jak i SMS-ów. Wystarczy tylko wpisać kod umieszczony obok nazwiska wybranego sołtysa i wysłać pod numer 71624. Koszt jednego to 1 zł + VAT. Zasady głosowania wraz z listą wszystkich kandydatów znajdują się na stronie www.kurekmazurski.pl. (ew) GMINA JEDWABNO: Brajniki – Alina Dunajska (DPSUPERS19), Burdąg – Magdalena Gąsiorowska (DPSUPERS20), Czarny Piec – Jan Białoszewski (DPSUPERS21), Dłużek – Piotr Wełna (DPSUPERS22), Jedwabno – Jerzy Adamiak (DPSUPERS23), Kot – Marianna Szydlik (DPSUPERS24), Lipniki – Iwona Arbatowska (DPSUPERS25), Małszewo – Jarosław Pokrzywnicki (DPSUPERS26), Narty – Janusz Gębczyński (DPSUPERS27), Nowe Borowe – Tadeusz Bajurko (DPSUPERS28), Nowy Dwór – Danuta Trzcińska (DPSUPERS29), Piduń – Maria Pyrzanowska (DPSUPERS30), Rekownica – Stanisław Kaczmarczyk (DPSUPERS31), Szuć – Marianna Barańska (DPSUPERS32), Waplewo – Marzena Kacprzycka (DPSUPERS33), Witowo – Waldemar Samsel (DPSUPERS34), Witówko – Sylwia Salamońska (DPSUPERS35). GMINA PASYM: Rutki – Jadwiga Krawczyk (DPSUPERS36), Tylkowo – Małgorzata Kamińska (DPSUPERS37), Dybowo – Grzegorz Wanowicz (DPSUPERS38), Narajty – Wiesław Mirota (DPSUPERS39), Krzywonoga –wakat, Michałki – Tomasz Rawa (DPSUPERS40), Elganowo – Wioleta Łentka (DPSUPERS41), Grzegrzółki – Jacek Bany (DPSUPERS42), Rusek Wielki – Bogusław Flis (DPSUPERS43), Siedliska – Herbert Kujawa (DPSUPERS44), Grom – Andrzej Kwiatkowski (DPSUPERS45), Leleszki – Izabela Łempicka (DPSUPERS46), Jurgi – Marcin Galicki (DPSUPERS47), Dźwiersztyny – Ryszard Czereszko (DPSUPERS48).
Zebrano około 400 kg żywności
ŚWIĄTECZNA ZBIÓRKA CARITAS W ubiegły piątek i sobotę trwała wielkanocna zbiórka żywności dla najbiedniejszych zorganizowana przez Caritas. „Tak, POMAGAM” to hasło wielkanocnej zbiórki żywności zorganizowanej przez Caritas, która odbyła się w dniach 8 – 9 marca 2013. W akcję włączył się też niedawno powstały Parafialny Zespół Caritas w Jedwabnie, którego przewodniczącym jest nowy miejscowy proboszcz ksiądz Roman Lompa. Przypominamy, że ksiądz Lompa jeszcze do niedawna był przez wiele lat dyrektorem diecezjalnej Caritas i ma ogromne doświadczenie w działalności charytatywnej. Nic więc dziwnego, że kontynuuje ją w pa-
Młodzi wolontariusze bardzo chętnie włączyli się do akcji Caritas
rafii Jedwabno, którą objął w lipcu 2012 roku po przejściu na
emeryturę księdza prałata Józefa Misiaka. Członkowie Ze-
społu Caritas z Jedwabna oraz młodzi wolontariusze zbierali żywność w 5 wyznaczonych sklepach na terenie Jedwabna i Szuci. Zebrano łącznie około 400 kg żywności. Zebrane produkty, wśród których znalazły się m. in. olej, cukier, artykuły zbożowe, konserwy, herbata, przetwory oraz słodycze, trafią do około 20 najbardziej potrzebujących rodzin na terenie jedwabieńskiej parafii. Dzięki tej pomocy wielkanocny zajączek zawita również do domów biedniejszych dzieci. A młodzi wolontariusze w sklepach Jedwabna i Szuci to znak, że wielkimi krokami zbliżają się już Święta Wielkanocne. Zespół Caritas w Jedwabnie serdecznie dziękuje wszystkim ofiarodawcom oraz kierownictwu sklepów za umożliwienie przeprowadzenia tej szlachetnej zbiórki. (sak)
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
13
fot. Kreisgemeinschaft Neidenburg
HISTORIA
Ćwiczenia strażaków z OSP Jedwabno na boisku w Jedwabnie w okresie międzywojennym. W tle widać budynek szkoły (obecnie nazywanej „starą szkołą”, ówczesne boisko w Jedwabnie to obecnie teren tzw. „nowej szkoły”). Po lewej widać samochód OSP Jedwabno używany do ciągania motopompy, po prawej stara pompa ręczna z 1888 roku
Historia OSP Gminy Jedwabno (4)
na zdrowiu i zmarł już w 1921 roku w dość młodym wieku. Odbudowanym budynkiem zarządzała później wdowa i wierzyciele. Przylgnęła do niego nazwa „hotel Pillicha”, której używano do 1945 roku, od nazwiska niezmordowanego w jego odbudowie właściciela. „Hotel Pillicha” służy mieszkańcom Jedwabna do dzisiaj. W budynku tym obecnie znajduje się Gminny Ośrodek Kultury, Gminna Biblioteka Publiczna i Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej.
Powrót strażaków Po I wojnie światowej i powrocie strażaków do domów szybko odtworzono OSP Jedwabno. Stało się to już w 1919 roku. Duże zasługi przy odbudowie OSP Jedwabno po I wojnie światowej położyli jej dwaj założyciele w 1908 roku i „mistrzowie pożarowi” karczmarz Rudolf Grube i kupiec Alfred Senff. W tym okresie OSP
GDY ZABRAKNIE STRAŻAKÓW… Gdy patrzymy na strażaków to wydaje się często, że zawsze wzbudzają wokół siebie wiele hałasu, dosłownie i w przenośni. Czy to wyjeżdżając na akcje i ćwiczenia, czy też organizując imprezy i pielęgnując strażackie zwyczaje. Ale tak naprawdę są potrzebni, a gdy ich zabraknie to robi się smutno i niebezpiecznie.
Powstała 4 października 1908 roku OSP Jedwabno szybko dostała okazję do wykazania. W 1909 roku gasiła polną stodołę Kersta przy drodze do Lipnik a w 1910 roku pożar domu gospodarza Nikutty. Do gaszenia pożarów OSP Jedwabno używała wtedy starej pompy ręcznej na kołach, wyprodukowanej w 1888 roku w fabryce maszyn Grünke w Nidzicy. Była to pompa całkiem solidnej konstrukcji, bez problemu można było jej używać także zimą przy mrozie. Była ona na tyle lekka, że nie potrzebowała koni. Do jej ciągnięcia i szybkiego transportu na miejsce pożaru wystarczyło paru młodych i silnych strażaków. W krótkim czasie potrafili oni przebiec z pompą całe Jedwabno. Podobnie strażacy z Jedwabna ciągali za sobą beczkę z wodą na kółkach, zapewniającą im pierwszą wodę do gaszenia ognia. Także na miejscu pożaru bardzo liczyła się siła strażaków. To oni pracą swych rąk napędzali pompę. Siła mięśni u strażaków w tamtych latach była więc niezwykle istotna.
we wsi zabraknie to robi się smutno. Tak samo w Jedwabnie prawie 100 lat temu zrobiło się smutno, gdy we wsi zabrakło chłopaków biegiem ciągających za sobą pompę i beczkę. Nie było ich długie 4 lata. Oznaczało to tylko jedno: wojnę. Wybuchła I wojna światowa, która przyniosła miliony ofiar i wiele cierpień. Wszyscy strażacy z Jedwabna znaleźli się na froncie. Siedmiu z nich zginęło, w tym August Stach – „drugi Brandmeister (mistrz pożarowy)” OSP Jedwabno od 1912 roku.
… i niebezpiecznie W sierpniu 1914 roku, na początku I wojny, Jedwabno zajęli Rosjanie i w miejscowej gospodzie Possa, której właścicielem był Eduard Pillich, znaleźli znaczne ilości trunków. Pijani rosyjscy żołnierze zaprószyli ogień,
który pochłonął całą gospodę. Pożaru nie było komu gasić. Strażaków nie było. Po odbiciu Jedwabna przez Niemców Pillich odbudował gospodę w 1917 roku, jeszcze piękniejszą i większą (dwupiętrową) niż stara. Niestety nie miał szczęścia. Gdy tylko w 1917 roku Pillich wprowadził się do nowego budynku i możliwe stało się wypicie tam pierwszej kawy, budynek zapalił się od zgromadzonych w sali na I piętrze wiórów heblowych z budowy i ponownie doszczętnie spłonął. Nie było żadnych szans na uratowanie budynku, gdyż w Jedwabnie dalej brakowało strażaków. W 1917 roku I wojna światowa jeszcze trwała i wszyscy oni wciąż byli w okopach jako żołnierze. OSP Jedwabno wskutek braku ludzi nie działała. Pillich ponownie podjął odbudowę gospody i ją zakończył, ale „pożarowe” nieszczęścia spowodowały, że podupadł
fot. Kreisgemeinschaft Neidenburg
Siła mięśni
Bez strażaków smutno… Gdy patrzymy na strażaków z dzisiejszej perspektywy to wydaje się często, że zawsze wzbudzają wokół siebie wiele hałasu. Dosłownie i w przenośni. Czy to wyjeżdżając na akcje i ćwiczenia, czy też organizując imprezy i pielęgnując strażackie zwyczaje. Ale tak naprawdę są potrzebni a gdy ich
14
Tak wyglądało Jedwabno, gdy wskutek wojny zabrakło strażaków. Spalona w 1914 roku karczma Possa w Jedwabnie. Po jej odbudowie ponownie całkowicie spłonęła w 1917 roku, gdy wojna wciąż trwała w Jedwabnie dalej nie było strażaków
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
Jedwabno miała też duży udział w stworzeniu miejscowej Selbstschutz (Samoobrony), której patrole chodziły przez wieś i sprawowały nocne warty. Selbstschutz była organizacją samoobrony ludności w tych niespokojnych powojennych czasach, ale także miała ona zabezpieczać te tereny przed tak zwanym „polskim niebezpieczeństwem”. Udzielenia pomocy przez OSP w organizacji Selbstschutzu w Jedwabnie nie należy uważać więc za czyn chwalebny. Już w 1920 roku OSP Jedwabno gasiło pożar domu Michaela Stacha a w latach następnych pożary kilku obór i stodół oraz w latach 1927 – 1928 pożary jedwabieńskich tartaków Hoppa i Olka.
Pierwsza motopompa W 1928 roku OSP Jedwabno otrzymała wyprodukowaną na Śląsku motopompę, która pompowała 400 litrów wody na minutę. Zakupiono ją ze środków finansowych Wschodniopruskiego Związku Straży Pożarnych, powiatu nidzickiego i sołectwa Jedwabno. Straż z Jedwabna kupiła też samochód potrzebny do ciągnięcia motopompy. Był to używany i otwarty pojazd, którego właścicielem wcześniej był pewien tartak. OSP Jedwabno do pełni szczęścia brakowało wtedy już tylko remizy z prawdziwego zdarzenia. Jej budowa w trudnym okresie powojennym a później w okresie kryzysu gospodarczego przełomu lat 20. i 30. okazała się jednak rzeczą niemożliwą. Sławomir Ambroziak Od Redakcji: Niniejszy cykl jest oparty o monografię Sławomira Ambroziaka „Ochotnicze Straże Pożarne gminy Jedwabno. W służbie ludzi i przyrody”, przygotowywaną do wydania przez OSP Szuć.
HOBBY Rozmnażanie sasanek
fot. internet
Sasanka – wiosenna piękność
Sasanki to jedne z najpiękniejszych zwiastunów wiosny
Wśród wiosennych kwiatów szczególnie wyróżnia się sasanka. Można wręcz stwierdzić, że jest ona jednym z najpiękniejszych zwiastunów wiosny. Ktokolwiek widział, jak sasanka rośnie na wzgórzach czy górskich stokach, zapragnie mieć ją w swoim ogródku. Zachętą do jej posiadania i podziwiania jest przede wszystkim łatwość uprawy i pielęgnacji. Sasanka to roślina z rodziny jaskrowatych obejmujących około 30 gatunków bylin, zwłaszcza wczesnowiosennych. Jej środowiskiem naturalnym jest północna półkula, głównie góry Europy i Azji Środkowej. Ten wspaniały zwiastun wiosny pochodzący z terenów górskich doskonale nadaje się zwłaszcza na skalniki.
Charakterystyka sasanek W Polsce występuje 6 gatunków sasanek: zwyczajna, albańska, alpejska, dzwonkowata, otwarta i ogrodowa. Barwne kwiaty tej rośliny często są owłosione a owocostan złożony jest z jednonasiennych orzeszków zakończonych długimi, piórkowato owłosionymi wyrostkami ułatwiającymi rozsiewanie. Ta roślina nie pozwala przejść obok siebie obojętnie, gdyż ciągle się zmienia, a jednocześnie wciąż jest ładna. Tuż przed wypuszcze-
niem kwiatów pąki przybierają różne kolory i odcienie w zależności od odmiany. Piękne są kwiaty pokryte meszkiem i przybierające przeróżne kolory od niebieskiego do fioletowego, od różowego poprzez czerwony do ciemnobordowego. Mogą też być białe. Pierwsze kwiaty pojawiają się wiosną zanim liście w pełni się rozwiną. Kwitnienie trwa aż do początków lata, a niektóre odmiany powtarzają kwitnienie jesienią. Ozdobą sasanek są też pierzaste liście, najpierw owłosione, potem gładkie oraz puszyste owocniki pojawiające się w czerwcu w miejscu kwiatów. Niezmiernie ważną cechą sasanek jest ich wyjątkowa odporność na choroby i szkodniki. Można wręcz stwierdzić, że rośliny te są zawsze zdrowe. Jest to zatem idealna roślina dla tych, którzy są przeciwnikami stosowania środków chemicznych i lubią na rośliny tylko patrzeć.
Wymagania i pielęgnacja sasanek Sasanki lubią stanowiska słoneczne. W żadnym wypadku nie można ich uprawiać na podmokłej glebie. Na nadmiar wilgoci wrażliwe są nie tylko palowe korzenie, ale także szyjka korzeniowa. Dlatego najlepsza dla nich jest gleba przepuszczalna,
nawet uboga o lekko zasadowym odczynie. Zasadowy odczyn gleby dotyczy sasanek najbardziej popularnych, czyli zwyczajnej i ogrodowej. Sasanki nie lubią dokarmiania. Po prostu wystarcza im to, co jest w glebie. Dokarmianie nawozami może im nawet zaszkodzić. Sasanki nie wymagają przycinania ani prowadzenia. Pielęgnacja tych roślin nie jest trudna. Między innymi polega na usuwaniu łodyg kwiatowych zaraz po przekwitnieniu i wysianiu nasion, wiosennym obcięciu starych liści zanim pojawią się świeże przyrosty oraz systematycznym odchwaszczaniu rabatki, na której rosną. Jest wiele odmian sasanek i wszystkie bez wyjątku są śliczne. Różnią się jedynie porą kwitnienia, kolorem kwiatów i rozmiarami. Najmniejsze z nich to żółta sasanka albańska i niebieska dzwonkowata dorastające do 10-15 cm wysokości. Średni wzrost osiągają sasanki otwarte i zwyczajne, zaś mocno rozrastającymi się i wysokimi są sasanki ogrodowe przybierające przeróżne kolory. Kiedy kwitną te ostatnie mają mniej więcej 20 cm, ale po przekwitnieniu ich pędy wydłużają się nawet do 40 cm. Wszystkie sasanki są roślinami trującymi. Warto podkreślić, że w Polsce te rośliny rosnące w naturalnych środowiskach podlegają ścisłej ochronie.
Sadzonki sasanek można nabyć w sklepach ogrodniczych. Jeśli chcemy zdobyć sasankę o określonej barwie, czyńmy to w momencie kiedy kwitnie, gdyż kolor na etykiecie nie zawsze będzie identyczny z późniejszym odcieniem kwiatów. Identyczną barwę kwiatów można uzyskać poprzez rozdzielenie starszej kępy. Najlepszym terminem takiej czynności jest początek sierpnia. Najłatwiejszą metodą rozmnażania sasanek jest wysiew nasion. Pamiętajmy przy tym, że tylko część nowych roślin powtórzy dokładnie cechy tej, z której pobraliśmy nasiona. Nasiona sasanek trzeba zebrać, gdy tylko dojrzeją a więc na początku lata i zanim zupełnie wyschną, co można poznać po słomkowo-zielonkawym zabarwieniu i po tym, że można je dość łatwo oderwać od słupka. Zaraz po zbiorze nasiona należy wysiać, gdyż szybko tracą one siłę kiełkowania. Nasiona wysiane do skrzynki z podłożem trzeba przykryć 2-3 milimetrową warstwą piasku i ucisnąć deseczką itp. Siewki powinny pojawić się przed jesienią. Na zimę siewki znikną z podłoża, ale na wiosnę znów się pojawią. W maju, gdy podrosną można będzie je przepikować na zapasową grządkę, a w kolejnym roku po ukazaniu się kwiatów, wybrać te najbardziej pożądane i posadzić na stałe miejsce. Sasanki pięknie wyglądają w dużych grupach, bo prezentują się efektowniej niż rosnące pojedynczo. Dla sasanek fioletowych bardzo korzystne będzie sąsiedztwo żółtych krokusów, które kwitną w podobnym okresie. Stanisław Stefanowicz
Polecam Adwokat jajeczny Skład: 6 żółtek jaj, 1 szklanka cukru, 0,5 l mleka, 0,25 l spirytusu, 100 ml rumu lub koniaku, 1 opakowanie cukru waniliowego Żółtka dokładnie utrzeć z cukrem. Mleko zagotować i ostudzić. Ostudzone mleko bardzo powoli wlewać do utartej masy stale mieszając a następnie dosypać cukier waniliowy i nie przerywając mieszania także bardzo powoli wlewać spirytus i rum. Odczekać 2 godziny i przelać do butelek.
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
15
POWIAT
Największe bezrobocie panuje w gminach Jedwabno i Dźwierzuty, najmniejsze – w Szczytnie i gminie Pasym
PRACY WCIĄŻ ZA MAŁO
napłynęło najwięcej bezrobotnych to: przetwórstwo przemysłowe (1135), handel i naprawa pojazdów (1058) oraz budownictwo (734). Prawo do zasiłku na koniec ubiegłego roku posiadało 19,2% osób bez pracy.
fot. M.J.Plitt
NAJGORZEJ W JEDWABNIE
Na koniec grudnia 2012 r. w szczycieńskim urzedzie pracy zarejestrowanych było 6 479 osób
Na koniec 2012 r. bezrobocie w powiecie szczycieńskim, w porównaniu do poprzedniego roku, wzrosło o 1,2%. Wciąż przybywa osób, które straciły zatrudnienie w wyniku redukcji pojedynczych stanowisk pracy. Tymczasem szczycieńscy samorządowcy złagodzenia skutków bezrobocia upatrują w robotach publicznych. Z tych jednak przez pięć miesięcy skorzysta w skali powiatu garstka mieszkańców.
Okazją do przedstawienia stanu bezrobocia w powiecie szczycieńskim było posiedzenie Powiatowej Rady Zatrudnienia z udziałem lokalnych włodarzy, przedstawicieli urzędu pracy, cechu rzemiosł oraz organizacji pozarządowych. Dane statystyczne obrazujące to zagadnienie przedstawiła zastępca dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Szczytnie Beata Januszczyk. Województwo warmińsko-mazurskie należy do regionów, gdzie liczba mieszkańców bez pracy jest najwyższa w kraju. W połowie ubiegłego roku stopa bezrobocia w regionie wyniosła 19,2%. W powiecie szczycieńskim było jeszcze gorzej – 25,3%. Ogólnie na tle województwa obecnie zajmuje on pod tym względem 8. miejsce. Na koniec 2012 roku bezrobocie sięgnęło u nas już
16
26%. W ostatnim dniu grudnia w Powiatowym Urzędzie Pracy zarejestrowanych było 6 479 osób, czyli o 74 więcej niż w tym samym okresie roku poprzedniego. – Obecnie jesteśmy na poziomie z lat 2006 - 2007 - komentowała dane Beata Januszczyk. Niepokojącą tendencją jest to, że w odróżnieniu od ubiegłych, w minionym roku nie odnotowano znaczącego spadku sezonowego bezrobocia. – W tym okresie pozostawało ono na niezmienionym poziomie, a na przełomie sierpnia i września, kiedy jeszcze trwają prace sezonowe, nawet nieznacznie wzrosło – mówiła zastępca dyrektora PUP. Choć w 2012 roku nie wystąpiły w powiecie zwolnienia grupowe, to ciągle zauważalna jest duża liczba osób, które straciły zatrudnienie w wyniku redukcji pojedynczych stanowisk w firmach. W omawianym okre-
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
SZKOLENIA CZY ROBOTY PUBLICZNE?
fot. E. Kułakowska
WZROST, CHOĆ NIEDUŻY
Niewiele się zmienia jeśli chodzi o dane dotyczące poszczególnych gmin powiatu. Podobnie jak w latach ubiegłych, najwyższe natężenie bezrobocia (liczone stosunkiem mieszkańców w wieku produkcyjnym do liczy bezrobotnych) wystąpiło w Jedwabnie oraz w Dźwierzutach, najniższe zaś w mieście Szczytno oraz mieście i gminie Pasym. Na koniec 2012 roku w stolicy powiatu bez zatrudnienia było ponad 2 tysiące mieszkańców. W 2012 roku z usług i instrumentów rynku pracy skorzystało 1 565 osób, o 849 więcej niż rok wcześniej. – Wiąże się to ze zwiększeniem środków na te cele – tłumaczyła Beata Januszczyk. W ramach Funduszu Pracy na aktywizację zawodową najwięcej środków przeznaczono na dotacje związane z podjęciem działalności gospodarczej, w dalszej kolejności na staże, szkolenia oraz refundację kosztów wyposażenia i doposażenia stanowisk pracy.
Beata Januszczyk: - Roboty publiczne szybko się kończą i osoba bezrobotna znów zostaje bez niczego, pełna rozczarowań
sie zarejestrowało się w urzędzie aż 267 takich mieszkańców, czyli o 188 więcej niż rok wcześniej. Sektory, z których
Podczas posiedzenia Powiatowej Rady Zatrudnienia jej członkowie mieli zdecydować o podziale pieniędzy na usługi i instrumenty rynku pracy w 2013 roku. Przedstawiony projekt zakładał, że ponad 700 tys. zł zostanie wydane na szkolenia. Ta propozycja nie spodobała się szczycieńskim samorządowcom, którzy uznali, że to zbyt dużo. Domagali się zmniejszenia środków z tej puli i przeznaczenia ich na roboty publiczne. – Przynoszą one największe efekty w naszych gminach – przekonywał burmistrz Pa-
POWIAT symia Bernard Mius, wnioskując o zdjęcie części środków ze szkoleń, aby w zamian o 1 – 2 osoby w każdej gminie więcej zatrudnić w ramach robót publicznych. Poparli go inni lokalni włodarze. – Roboty publiczne kształtują wizerunek walki z bezrobociem. Nie przekłada się to co prawda na zatrudnienie, ale wpływa na odczucia mieszkańców – przekonywał wójt Wielbarka Grzegorz Zapadka. Z kolei burmistrz Szczytna Danuta Górska zauważała, że dla bezrobotnych jest to szansa na pokazanie swoich umiejętności.
– Kiedy ktoś się pokaże z dobrej strony, ma szansę na kontynuowanie zatrudnienia – mówiła. Z argumentami samorządowców nie zgodził się przedstawiciel Rady Organizacji Pozarządowych, Arkadiusz Niewiński. Apelował do nich, aby nie lekceważyli znaczenia szkoleń. – Panowie wójtowie cel, jakim powinno być zmniejszenie bezrobocia, przenosicie na dobro gminy, a ludzie stają się dla was jedynie środkiem. Z tego, co wiem, skuteczność zatrudnienia po robotach publicznych jest niska – zwracał uwagę Niewiński, dodając, że szkolenia dają możliwość kierowania na staże, prace interwencyjne, a także, w dalszej perspektywie, trwałe zatrudnienie. Także Beata Januszczyk akcentowała to, że koszt szkoleń jest znacznie niższy niż robót publicznych.
Wójt Wielbarka Grzegorz Zapadka: - Roboty publiczne kształtują wizerunek walki z bezrobociem
jedna osoba pracuje, a pięć stoi i tylko się przygląda – apelowała do włodarzy Beata Januszczyk.
SPÓR O PODZIAŁ Ostatecznie postulat wójtów i burmistrzów został jednak
przyjęty. Rada zdecydowała o zdjęciu 200 tys. zł ze szkoleń i przekazaniu ich na roboty publiczne. To pozwoli zwiększyć o 20 liczbę korzystających z nich osób w powiecie. Dyskusję wywołało jeszcze to, jakie przyjąć kryteria przydziału miejsc w poszczególnych samorządach. Początkowo wójt Zapadka zaproponował, aby podzielić je równo pomiędzy wszystkie gminy, co spotkało się ze stanowczym sprzeciwem burmistrz Górskiej. Domagała się ona, by więcej osób na roboty publiczne skierować tam, gdzie bezrobotnych jest najwięcej, czyli do miasta. To z kolei nie spodobało się wójtowi Jedwabna Krzysztofowi Otulakowskiemu, w którego gminie natężenie bezrobocia jest najwyższe. – W większym mieście łatwiej znaleźć pracę. W Jedwabnie ściana, przed którą stoją bezrobotni, jest wyższa, grubsza i bardziej stroma – mówił. W końcu ustalono, że z dodatkowej puli na roboty publiczne cztery osoby przypadną miastu, po trzy dwóm gminom o największym bezrobociu, a po dwie reszcie samorządów. Dysputa samorządowców sytuacji na miejscowym rynku pracy na pewno jednak nie poprawi. Wystarczy przyjrzeć się liczbom osób, które na pięć miesięcy zostaną zatrudnione w ramach robót publicznych w poszczególnych gminach. W Szczytnie będzie ich 21, w gminie Szczytno – 11, w Dźwierzutach – 9, w Świętajnie – 8,
fot. E. Kułakowska
Arkadiusz Niewiński: - Cel, jakim powinno być zmniejszenie bezrobocia, przenosicie na dobro gminy, a ludzie stają się dla was jedynie środkiem
Na te np. w projektach unijnych, środków się w ogóle nie przeznacza. – Trwają tylko pięć miesięcy. Ten czas szybko się kończy i osoba bezrobotna znów zostaje bez niczego, pełna rozczarowań – mówiła. Przypominała też, że są to na ogół bardzo proste prace, niewymagające wcale wielkich umiejętności. Jedyny ich plus to zmobilizowanie bezrobotnych do codziennych obowiązków. – Proszę więc panów wójtów, by kontrolowali wykonywanie tych prac, żeby nie było sytuacji, że
fot. E. Kułakowska
fot. E. Kułakowska
Stopa bezrobocia w powiatach na koniec 2012 r. Dane: PUP w Szczytnie
Burmistrz Szczytna Danuta Górska: - Kiedy ktoś się pokaże z dobrej strony, ma szansę na kontynuowanie zatrudnienia
w Rozogach w Wielbarku po – 7, w Jedwabnie – 6.
STRACH PRZED INWESTOWANIEM Jakie są prognozy dotyczące bezrobocia w najbliższym czasie? Zdaniem Beaty Januszczyk w nadchodzących miesiącach można się spodziewać jego spadku. – Wiąże się to z rozpoczęciem prac sezonowych. Także i my rozpoczynamy aktywizację bezrobotnych – mówi. Według niej na rynku pracy zapanowała panika związana z kryzysem. – Ja bym zresztą nazywała to raczej spowolnieniem gospodarczym. Nasi przedsiębiorcy są zachowawczy, boją się inwestować – uważa zastępca dyrektora urzędu pracy. Ewa Kułakowska
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
17
FELIETON
Piwo „Jurand” - przed laty marka znakomicie promująca Szczytno
TEŻ TAK TO WIDZĘ
P
oprzedni numer „Kurka Mazurskiego” wydał mi się szczególnie interesujący. Zwłaszcza felieton Ewy Kułakowskiej z cyklu „Tak to wi-
dzę” wyjątkowo trafnie podsumował niedowład władz miasta w zakresie jego promocji. Kiedy Ewa pisze o pozoracji działań, to przychodzi
OGŁOSZENIE
KUREK W INTERNECIE – szybciej, taniej, wygodniej
„KUREK” ZA 1,50 zł
W E-PRENUMERACIE Oprócz papierowej wersji od niedawna mamy w naszej ofercie możliwość dostarczania zainteresowanym pełnego wydania gazety drogą internetową. Za jedno wydanie eKurka prenumerator zapłaci tylko 1,50 zł. Warto skorzystać, bo za tę cenę oferujemy elektroniczny dostęp do najnowszych wydań gazety, dzień wcześnej niż ukazuje się wersja papierowa, a także możliwość korzystania bez ograniczeń z archiwum gazety.
18
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
mi na myśl określenie z pewnej starej książki kucharskiej, gdzie podawano przepis na pieczeń z bażanta. Na zakończenie stosownego opisu autorka książki przedstawia klasyczny sposób serwowania owej potrawy na stół. Otóż upieczonego ptaka należy ułożyć na półmisku i udekorować oryginalnymi piórami ze skrzydeł i ogona, aby nadać mu POZÓR ŻYCIA. Tak właśnie napisała. I tak też jest z Krzysztofem Klenczonem. Pozór. Nic naprawdę. Powierzchowna rutyna bez pomysłu i tyle. odróżując samochodem po różnych krajach Europy nietrudno zauważyć jak mniejsze i większe miasta i miasteczka zabiegają o swoją atrakcyjność. Jeśli tylko mieszka tam jakikolwiek artysta, wielkie szyldy zapraszają do odwiedzenia jego galerii, przy wjeździe stoją ustawione rzeźby, a w samym miasteczku na każdym kroku spotykamy drogowskazy i zachęcające plakaty do poznania twórczości miejscowego talentu. Uczestniczą w tym miejscowe władze. Taki talent „hoduje się” od młodości w nadziei, że kiedyś będzie to postać wielka, która rozsławi swoją rodzinną miejscowość. U nas nikt nie zaryzykuje. Jeśli nawet pojawi się jakiś twórczy poczciwina, to i tak szybko ucieknie z miasta, gdzie na żadną pomoc nie ma co liczyć. ymczasem Szczytno otrzymało niejako w darze Krzysztofa Klenczona i wciąż nie wie co z tym fantem zrobić. Nie będę powtarzał argumentów Ewy Kułakowskiej, ale kilka swoich uwag dorzucę. Zacznijmy od tego, że lata sześćdziesiąte to są „moje lata”, sporo zatem wiem o tamtejszej muzyce. Klenczona należy pokazywać jako jedną z największych gwiazd tamtych lat, ale na tle całości rynku muzycznego. W Polsce grały nie tylko „Czerwone Gitary”, ale także „Czerwono Czarni” (Karin Stanek, Michaj Burano, Kasia Sobczyk…), „Niebiesko Czarni” (Niemen, Korda), „Luksemburg Combo” (Toni Keczer), a także wspaniały Maciek Kossowski i całe mnóstwo innych. Potraktowanie tematu całościowo zapobiegłoby nudziarstwu ciągłego powtarzania tych samych
P
T
przebojów, a Klenczon nie jawiłby się jako „samotny biały żagiel”. W sezonie letnim w każdy weekend powinien odbywać się niewielki, ale stały „parkowy koncercik” - choćby na mikroestradce koło pubu „Gama”. Może warto, aby ogromny telebim na placu Juranda nadawał o stałych godzinach jakieś głośne koncerty muzyczne z lat 60.-70. W tamtych latach okolicznościowo jeździły po Warszawie platformy z muzykami. Czy to nie byłaby zabawna niedzielna atrakcja Szczytna? Czy koniecznie trzeba organizować jakąś jedną, gigantyczną, masową imprezę? A może właśnie ciąg niewielkich, ale hałaśliwych wydarzeń. Tak trochę bardziej w stylu amerykańskim, a nie niemiecko – piwnym. tym samym numerze „Kurka” Marek Plitt pisze, że Krzysztof Klenczon lubił wpadać na piwko do „Zacisza”. To może by tak stworzyć w „Zaciszu” stolik Klenczona otoczony pamiątkami z epoki. Oczywiście – „Zacisze” to prywatna knajpa, ale zapewne można by pomóc właścicielom w realizacji pomysłu. skoro jesteśmy przy „Kronice Prowincjonalnej” Marka Plitta. Bardzo zaciekawiła mnie historia piwa „Jurand”. Dwadzieścia lat temu nic jeszcze nie wiedziałem o mieście Szczytno, poza tym, że jest tam milicyjna szkoła. Ale pośród moich przyjaciół znajdował się osobnik, który gdzieś tam na Mazurach posiadał swój letni domek. W sezonie wakacyjnym wymieniony Maciek często ów domek odwiedzał, a za każdym razem przywoził do Warszawy skrzyneczkę, albo dwie piwa „Jurand”. Piwem tym byliśmy – my warszawiacy – wprost zachwyceni. Jeśli ktoś z nas planował poważną imprezę, to zawsze dręczył Maćka o przywóz kilku skrzynek mazurskiego piwa. Wiedzieliśmy, że jest to piwo ze Szczytna i to była dla nas pierwsza poważna informacja o walorach owego miasta. arek kończy swoją opowieść cytatem: „Ponad 100 lat historii browaru poszło w piach”. I tak ze wszystkim. Andrzej Symonowicz
W
A
M
SZCZYTNO Z KODEKSEM DROGOWYM NA TY
Pierwszeństwo przejazdu na zwężonych odcinkach jezdni, o czym pisałem tydzień temu, to nie jedyny problem z jakim mają do czynienia kierowcy, nie tylko na ulicach Szczytna. Kolejnym, jak się okazuje, jest sygnalizowanie wykonywanych manewrów. Na początek zajmijmy się wjazdem na skrzyżowanie z ruchem okrężnym. Łatwo można zaobserwować, że o ile zdecydowana większość kierowców sygnalizuje zjazd z ronda, o tyle także zdecydowana większość nie sygnalizuje przed rondem, lewym kierunkowskazem, zamiaru skrętu w lewo lub zawracania. To niewątpliwie jest błędem, ponieważ ustawa Prawo o Ruchu Drogowym w żadnym z przepisów nie zwalnia nas z obowiązku sygnalizowania manewru zmiany kierunku jazdy w ruchu okrężnym. A co za tym idzie bardzo trudno byłoby nam wykazać, że zawracając nie zmieniliśmy kierunku swojej dotychczasowej jazdy.
fot. K. Baran
Sygnalizowanie manewrów
Błędem jest też niesygnalizowanie zmiany kierunku jazdy na skrzyżowaniach z tzw. łamanym pierwszeństwem przejazdu
Błędem jest też niesygnalizowanie zmiany kierunku jazdy na skrzyżowaniach z tzw. łamanym pierwszeństwem przejazdu. Za przykład mogą posłużyć skrzyżowania ulic Kościuszki z Ogrodową i Skłodowskiej-Curie z Sobieszczańskiego. Niektórzy kierowcy są wręcz przekonani, że jadąc drogą z pierwszeństwem prze-
jazdu nie muszą sygnalizować zamiaru skrętu, chociaż ich droga wyraźnie skręca. Co prawda ustawodawca nie określił w ustawie PRD definicji zmiany kierunku ruchu, ale tym samym, musimy taką wiedzę czerpać z innych źródeł, np. komentarzy do ustawy PRD. Te mówią, że zmiana kierunku jazdy jest manewrem
Wystawa fotograficzna z akcentami kulinarnymi w MDK-u
CHLEB NA FOTOGRAFII Wystawa, którą otwarto w Miejskim Domu Kultury 7 marca, jest konfrontacją dwóch projektów fotograficznych zrealizowanych przez Marcina Mazurowskiego z Bytomia i Karolinę Szczygielską z Olsztyna. Prace olsztynianki przedstawiają proces powstawania chleba w piekarni nowoczesnej, wyposażonej w specjalistyczne maszyny. Zdjęcia wykonane zostały na sesji nocnej w Piekarni „Tyrolska” w Olsztynie. Fotografie autorstwa Marcina Mazurowskiego pokazują proces produkcji chleba w piekarni
fot. IZ
W miejskim MDK-u odbył się wernisaż wystawy fotograficznej „Chleba Naszego – tradycja i nowoczesność sztuki piekarskiej”. Wśród uczestników można było zauważyć Iwonę Pavlovicz, pochodzącą z Olsztyna tancerkę, wielokrotną mistrzynię Polski w tańcu.
Wystawa w szczycieńskim MDK-u wzbudziła zainteresowanie również wśród najmłodszych
tradycyjnej na Śląsku, gdzie większą część pracy wyko-
nuje człowiek. Wystawie towarzyszyła prelekcja o diecie
polegającym na skręceniu w lewo, w prawo lub zawróceniu. Nie jest nią wykonanie skręcenia wówczas, jeżeli wiąże się z kształtem drogi, tzn skręca ona w sposób naturalny. Jadąc taką drogą, która skręca nawet pod kątem prostym, a nie ma możliwości obrania innego kierunku, kierujący nie musi sygnalizować zamiaru przystąpienia do wykonania takiego manewru (Wojciech Kotowski Prawo o Ruchu Drogowym komentarz praktyczny str. 402-3 Warszawa 2004 wydanie II. W podobnym duchu wypowiada się również Ryszard Stefański). Na tej podstawie łatwo możemy dojść do wniosku, że wszędzie tam, gdzie mamy jakieś skrzyżowanie, czy to z ruchem okrężnym, czy też inne w kształcie litery Y, T czy + i niezależnie czy jedziemy drogą z pierwszeństwem czy nie, jesteśmy zobowiązani sygnalizować wcześniej i wyraźnie zamiar zmiany kierunku ruchu czy to w prawo, w lewo, czy też zawracania. Pamiętajmy jeszcze o innych kierujących, którzy czekają na wjazd na rondo i nasze sygnalizowanie pomaga im podjąć właściwą decyzję. Krzysztof Baran Autor jest kierownikiem jednego z miejscowych ośrodków nauki jazdy
odchudzającej opartej na pieczywie, którą omówiła Anna Danielewicz z Katedry Żywienia Człowieka Uniwersytetu Warmińsko Mazurskiego. Swoimi doświadczeniami z dietą podzieliła się również Iwona Pavlovicz, wielokrotna mistrzyni naszego kraju w tańcu oraz jurorka programu „Taniec z gwiazdami”. Zdradziła, że zawsze w podróży wozi ze sobą kanapki. - Zakochałam się w chlebie z dynią. Jestem nałogowcem tego pieczywa – zdradziła zebranym pani Iwona. Na wystawie nie zabrakło słodkiego poczęstunku olsztyńskiej piekarni. Szkoda, że organizatorzy nie pomyśleli o pieczywie sponsora wystawy, o co upominali się liczni uczestnicy. W części artystycznej zaprezentowała się Młodzieżowa Orkiestra Miejska prowadzona przez Dominika Jastrzębskiego. Wystawę można oglądać do 26 marca. (iz)
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
19
OGŁOSZENIA
NIERUCHOMOŚCI, LOKALE Sprzedam * Nieruchomości - Geodezja, 89624-38-48, w godz. 8.00-16.00, lewandowskitomasz@wp.pl. F-01-255-51
* Duży wybór działek, siedlisk - Biuro Nieruchomości ZDUNEK, Szczytno, ul. Kościuszki 1/15, zgłoszenia zakupu i sprzedaży bezpłatne, 89624-16-99, 602-774-058, www. zdunek-szczytno.gratka.pl FS-1-310-20/13
* O ferty nieruchomości Szczytno i okolice - kupno, sprzedaż. Ponadto świadczymy usługi budowy domów z drewna (bali). Mazury Invest Nieruchomości, Szczytno, plac Juranda 2/1, tel. 89-624-14-20, www. mazury-invest.pl FIN-11-im-51/11
* Tanio atrakcyjne działki przy asfalcie z warunkami zabudowy w Wawrochach i Świętajnie od 10 do 17 arów, działki 12 arów w Romanach, 508-390-788. DIN-11-p-20/13 * Mieszkanie 73 m 2 w Szczytnie 2poziomowe 2600 zł/m 2 , 509-737214. D-1-13383-27/13 * Działkę budowlaną w Nowym Gizewie 17,5 ara, media, 501-528-622.
* Działki budowlane ul. Pomorska, 665-051-215. DIN-1-13535-32/13+G * Dom stan surowy otwarty 145 m 2 , częściowo podpiwniczony, media, działka 10 arów, 180 tys. zł, 602211-863. dIN-1-13538-16/13 * Działki budowlane od 8 do 12,5 ara, przedłużenie ul. Klasztornej, uzbrojone w wodę i prąd, cena 8000 zł/ 1ar, 604-24-83-87. D-2-13570-13/13
* Mieszkanie centrum I piętro, 46 m 2 , 3 pokoje, 788-582-541. DIN-2-13583-13/13
* Olszyny. Działkę 39 arów wszystkie media, 793-92-60-60. DIN-2-13584-10/13
* Dom w zabudowie szeregowej przy ul. Mieszka I do wykończenia, 215 tys. zł, 501-721-256. FIN-2-595-18/13 * Mieszkanie 64 m 2 w Świętajnie, 531-783-890, 89-622-66-07. DIN-02-p-11/13
* Działki budowlane w Rudce, 89624-12-39. DIN-2-13609-11/13 * lub wynajmę halę magazynowousługową o pow. 1212 m 2 , 602-467662. f-2-597-11/13 * Działkę 15 arów przeznaczoną pod zabudowę w Nowym Gizewie, 602394-236. DIN-2-13618-11/13 * Garaż ul. Targowa, 664-966-573.
DIN-1-13385-16/13
* Działka budowlana w Lipowej Górze Zachodniej pow. 15,8 ara, prąd, woda, możliwość podziału na dwie działki, 55 tys. zł, tel. 608-463-601. * Siedlisko w Nowych Czajkach, pow. użytkowa domu 180 m 2 , działka 1300 m 2 , 606-962-791, 89-622-6403. IN-1-2-12/13 * Działkę rekreacyjną nad jeziorem w Lemanach 5 arów, pozwolenie na budowę + projekt (woda i prąd) 100 m do jeziora, ogrodzona, 004901723556558. DIN-1-13455-17/13
DIN-2-13627-11/13
* 2-pokojowe, centrum, po remoncie, 692-150-190. D-2-13627-11/13 * Działkę ogrodzoną 1129 m 2 w Pasymiu, 722-166-555. DIN-2-13628-11/13 * Działki budowlane od 10 do 15 arów w Rudce, 5500 zł/ar, 517-553-516, 89-624-36-88. DIN-2-13654-14/13
* Okazja! Działkę budowlaną 1200 m 2 w Dębówku, cena 39900 zł, 503-140-815. DIN-2-13655-11/13+G
* Mieszkanie 50 m 2 ul. Lanca, zadbane, 2-pokojowe, 509-711-724. DIN-2-13656-11/13
*D ziałkę budowlaną 10,5 ara, Nowe Gizewo, 606-707-985. DIN-2-13648-12/13
*D ziałkę pod zabudowę inwestycyjną ponad 70 m 2 ul. 1 Maja w Szczytnie, 510-102-852. D-2-p-12/13 *M ieszkanie 47 m 2 na ul. Lipperta, (3 pokoje), parter, 606-310-445. D-2-13653-12/13
*D ziałkę ogrodniczą przy ul. Kochanowkiego w Szczytnie, ogrodzona siatką + altana, 517-680-526. D-2-13656-12/13
*S iedlisko kolonia Trelkowo, pół domu + 3,93 ha ziemi, 170 tys. zł, 660-917-719. DIN-2-p-12/13 *D om (bliźniak) 200 m 2 , ul. Tetmajera 2, Szczytno, 602-18-67-93. D-2-13659-15/13
* l ub zamienię mieszkanie 2-pokojowe III p. 48 m 2 + piwnica, ul. Chopina na mniejsze ul. Leyka, Solidarności, Nauczycielska, Lanca, 600-877-831. D-2-13671-12/13 *M ieszkanie po remoncie w Szczytnie lub wynajmę, 506-824-461. DIN-2-13672-12/13
*D ziałki budowlane uzbrojone od 10 do 15 arów Nowe Gizewo 1 km od Szczytna, 726-948-934. D-3-13650-12/13
*K awalerka 25 m 2 w Szczytnie w kamienicy przy ul. Boh. Westerplatte, parter, do kap. remontu, piece 59 tys. zł, tel. 792-463-601, www.mazury-invest.pl FIN-im-12/13 *M ieszkanie M-5 w centrum Szczytna przy ul. Ogrodowej o pow. 57 m 2 , I piętro, ładne - po remoncie, 3300 zł/1m 2 , tel. 792-463-601, www.mazury-invest.pl FIN-im-12/13 *D wupokojowe mieszkanie do kapitalnego remontu na parterze w bloku w Szczytnie przy ul. Sobieszczańskiego o pow. 35 m 2 , 99 tys. zł, tel. 792-463-601, www.mazury-invest.pl FIN-im-12/13 *D ziałkę budowlaną koło Gromu o pow. 3000 m 2 ładnie położona pomiędzy trzema jeziorami, 35 tys. zł, sprzedam lub zamienię na auto osobowe, tel. 608-463-601. FIN-im-12/13
* Działkę budowlaną w Lipowej Górze Zachodniej pow. 15,8 ara, prąd, woda, możliwość podziału na dwie działki, 30 zł/1m2, tel. 608-463-601. FIN-im-12/13
*D om do remontu w Szczytnie przy ul. Robotniczej 140 m 2 z działką, 700 m 2 + budynki gospodarcze, 249 tys. zł, tel. 792-463-601, www. mazury-invest.pl FIN-im-12/13 *P ołowa domu - parter pow. 95 m 2 w Szczytnie przy ul. Chopina + budynek gosp. + działka 400 m 2 , 5 pokoi, po remoncie 212 tys. zł, tel. 792463-601,www.mazury-invest.pl FIN-im-12/13
*K amionek. Garaż z kanałem i piwnicą, 507-783-603. DIN-2-13675-12/13
20
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
*M ieszkanie w Szczytnie przy ul. Kętrzyńskiego o pow. 62,10 m 2 , IV piętro, balkon logia, do remontu, 159 tys. zł, tel. 792-463-601, www. mazury-invest.pl FIN-im-12/13 *P ołowa bliźniaka pow. 150 m 2 w Szczytnie przy ul. Padarewskiego (dwa niezależne mieszkania) + działka 400 m 2 , po kap. remoncie 279 tys. zł, tel. 792-463-601, www. mazury-invest.pl FIN-im-12/13 *W olno stojący dom z lat przedwojennych po kap. remoncie o pow. 120 m 2 , działka pow. 1358 m 2 w Szczytnie przy ul. Mławskiej, 297 tys. zł, tel. 792-463-601, www.mazury-invest.pl FIN-im-12/13 *D om w stanie surowym otwarym 180 m 2 , działka 10 arów, wszystkie media, Nowe Gizewo, 250 tys. zł, 696-457-543. DIN-2-13679-12/13
*M ieszkanie 51 m 2 , III p. ul. Nauczycielska + garaż 20 m 2 ul. Leyka, 696-457-543. DIN-2-13679-12/13 *D ziałkę inwestycyjną 0,42 ha przy trasie Szczytno-Myszyniec, tanio, 607-798-457. DIN-3-13715-13/13 *D ziałki budowlane 10 i 15-arowe w Lemanach, 664-738-365. DIN-3-13728-13/13
*D om pow. mieszkaniowa 161 m 2 , 3 kondygnacje, możliwość dopłaty do M-2 w Szczytnie, wartość 350 tys. zł ul. Długa 15, 505-800-733. DIN-3-13733-13/13
*K awalerkę w centrum Szczytna 30 m 2 kamienica, po remoncie 95 tys. zł, 506-841-813. DIN-3-13739-13/13 *D om 170 m 2 w Szczytnie lub zamienię na mieszkanie z dopłatą, 668284-886. DIN-3-13744-13/13 *D om w stanie surowym w Szczytnie 190 tys. zł, 501-721-256. FIN-905-16/13 *Ł ąkę 1,7 ha obręb Kolonia, Świętajno, Borki, 513-449-958. DIN-3-13706-12/13
*S łoneczne M-3, 42 m 2 , IV piętro, centrum miasta, 512-323-949. DIN-3-13713-12/13
*D ziałkę budowlaną w centrum przy ul. Polskiej, 570 m 2 , 602-473-454. DIN-3-13746-13/13
*D om 500 m 2 w centrum na działce 2000 m 2 rzemieśliczej, 602-473454. DIN-3-13746-13/13 *P łozy. Działka budowlna 14 i 20 arów przy drodze asfaltowej, 507146-508. DIN-3-13751-13/13 *D ziałkę budowlaną 10 arów na terenie Szczytna, ul. Jagiełły, 603-1826-18. DIN-3-13709-13/13 *M ieszkanie 50,19 m 2 ul. Piłsudskiego 1, cena do uzgodnienia po kapitalnym rmeoncie, 723-488-918. D-2-13583-13/13
*D wie działki budowlane po 15 arów przy ul. Leśnej, 502-051-971. DIN-3-13754-16/13
*D ziałkę ogrodową, Szczytno, 721033-268.
OGŁOSZENIA
NIERUCHOMOŚCI, LOKALE Do wynajęcia * Mieszkanie z aneksem kuchennym i łazienką ul. Leyka 60, 501190-805, 89-624-61-92 (10.0018.00), 502-988-867. F-04-1225-16/12 * Garaż przy ul. Piłsudskiego i ul. 1 Maja, 503-987-045 * Kuchnia, pokój, łazienka, umeblowane w domu jednorodzinnym, oddzielne wejście, 510-127-963. dIN-12-
* Lokal 34 m2, ul. Odrodzenia, 663727-496.
* Pokój jednoosobowy 18 m2 umeblowany, internet, w domu jednorodzinnym, 518-228-763.
*U meblowana kawalerka w centrum Szczytna ul. Ogrodowa, 508-097616. DIN-2-13680-12/13
DIN-2-13640-11/13
*M ieszkanie w budynku gospodarczym, 504-144-201. DIN-13648-12/13
* Kawalerka w centrum miasta po remoncie studentom, 607-563-012. D-2-13646-12/13
* Pokój dwuosobowy lub dwa jednoosobowe z kuchnią i łazienką, dobre warunki, 608-637-666.
DIN-2-13591-16/13 2
* Lokal o pow. 500 m (np. na przedszkole, przychodnię). Duży parking na plac zabaw, 602-467-662.
DIN-3-13703-12/13
* Lokale handlowo-składowe w Szczytnie ul. Moniuszki 5, cena 10 zł/m2, 697-034-913.
* Mieszkanie 38 m2, II piętro w bloku, ul. Tetmajera, 600-323-513.
DIN-2-13617-11/13
DIN-2-13626-11/13
* 2-pokojowe, umeblowane, wyposażone, centrum, 692-150-190.
* Lokal o pow. 35 m w centrum (przy Biedronce, ul. Polska), 508-436572.
DIN-3-13709-13/13
* Powierzchnia użytkowa w podpiwniczeniu nowej kamienicy w centrum Szczytna, 145 m2, 697-034-913. FIN-2-806-17/13
DIN-2-13708-13/13
* Plac utwardzony blisko centrum Szczytna 2500 m2 lub 1250 m2, cena do uzgodnienia, 697-034913.
*M ieszkanie 3-pokojowe 1000 zł + prąd i gaz, ul. Pasymska, 782-687680. D-3-13712-13/13
FIN-3-806-17/13
*M ieszkanie ul. Kopernika 2, 89624-92-58.
* Kawalerka w domu jednorodzinnym, ul. Konopnickiej 50, 505-527439, 89-624-67-12.
*M ieszkanie umeblowane ul. Solidarności 5, 602-586-534.
DIN-2-13654-12/13
* Mieszknaie 2-pokojowe, umeblowane ul. Leyka, Szczytno, 600159-332. DIN-2-13660-12/13
* Pokój dla 2 osób, 726-189-301. D-2-13668-12/13
* Mieszkanie M-2 w centrum miasta umeblowane, 89-624-03-31. DIN-3-13673-12/13
* Pokój, kuchnia, łazienka, oddzielne wejście, ul. Mazurska 1, 89-62495-46. DIN-2-13674-12/13
D-2-13610-10/13
* 2 pokoje umeblowane blisko WSPol, 604-488-963.
* Kawalerka blisko WSPol od zaraz, 505-130-667. DIN-2-13677-12/13
-2-13616-10/13
PRACA * Zaopiekuję się dzieckiem u siebie w domu, 697-913-647. DIN-2-13607-11/13 * Zatrudnię pracownika w zakładzie kamieniarskim w Szczytno, 502088-515. DIN-2-13611-11/13 * Zatrudnię panią do pracy w sklepie spożywczym, 516-416-048. FIN-2-mz-11/13
* Zatrudnię kierowcę kat. C+E, doświadczenie min. 2 lata, 722-166555. DIN-2-13635-11/13 * Zatrudnię barmankę/barmana, e-mail: bok@szczytno.com.pl D-2-701-11/13 * Zatrudnię sprzedawcę w branży IT, email: komputery@szczytno.com.pl D-2-701-11/13
* Magister fizjoterapii poszukuje pracy, 509-491-969. DIN-2-12644-12/13 * Posprzątam umyję okna, 602-766594. d-2-12/13 * Szukam niani do półrocznego chłopca, Szczycionek, 3-4 razy w tygodniu, 505-033-488. DIN-2-13658-12/13
Wydzierżawię *D ziałkę na terenie Szczytna pod skup złomu, 603-18-26-18. *D ziałkę budowlaną 10 arów na terenie Szczytna, ul. Jagiełły, 603-1828-18.
DIN-2-13635-11/13 2
DIN-3-13747-13/13
D-2-13642-11/13
D-2-13627-11/13
* Mieszkanie 2-pokojowe 38 m2 w bloku ul. Śląska, 501-623-071.
FIN-m-13/12
*M ieszkanie 2-pokojowe, umeblowane, ul. Warszawska, 512-058-282.
*P okój dla studentów w mieszkaniu studenckim ul. Leyka, blisko WSPol, 501-211-771.
2
* Mieszkanie 39 m umeblowane, duży pokój i duża kuchnia ul. Chrobrego 6, 662-291-840.
DIN-3-13705-12/13
*M ieszkanie ul. Pasymska (pokój, kuchnia, łazienka), 697-034-913.
FIN-3-806-17/13
F-2-597-11/13
* Mieszkanie 2-pokojowe w domku jednorodzinnym, 796-782-381.
*L okal z posesją na działalność Szczytno-Korpele, 502-088-515.
D-2-13647-12/13
D-1st-51/13
* Lokal przy ul. Warszawskiej 4, 505187-015. dIN-2-13595-13/13 * Powierzchnia biurowo-magazynowa, 230 m2, 10 zł/m2, 604-557-594.
*M ieszkanie 2-pokojowe w centrum miasta, umeblowane, 509-668-239 . DIN-3-13649-12/13
*K awalerka w budynku jednorodzinnym, oddzielne wejście, 609-431947, 603-804-548.
D-3-1371-13/13
DIN-3-13721-13/13
*L okal handlowo-usługowy 60 m parter, ul. Żeromskiego, 513-079608. DIN-3-13722-13/13
2
*L okal handlowo-usługowy 30 m 2 parter, ul. Żeromskiego, 513-079608. DIN-3-13722-13/13 *M ieszkanie 2-pokojowe ul. Leyka, 519-580-341. D-3-13723-13/13
*M ieszkanie 2-pokojowe z łazienką i tarasem komfortowe ul. Paderewskiego, 603-769-771. DIN-3-13731-13/13
*P okój dla 1 lub 2 osób, 728-714152. D-3-13736-13/13
DIN-3-13709-13/13
Kupię *Z iemię w ładnej okolicy, 606-817507. FIN-11-4674-23/13 *K awalerkę w bloku do 30 m2, I lub II piętro do remontu lub zamienię 37 m2 2 pokoje w kamienicy na kawalerkę, 662-610-356. D-2-13606-11/13
*M ieszkanie 2-pokojowe do 40 m2 na osiedlu Leyka, parter lub I piętro, 784-550-232. DIN-2-13681-12/13 *M ieszkanie bezczynszowe 30 m2 w Szczytnie lub w Wielbarku, 502686-141. DIN-3-13751-13/13
Zamienię *M ieszkanie komunalne 69,61 m2 na mniejsze, 795-253-245. D-2-13615-11/13
*M ieszkania 29 m2 na większe z dopłatą lub zadłużeniem w Szczytnie, 530-80-24-24. DIN-3-13715-13/13
*S zukam współlokatora, 666-314372.
*K awalerkę na dom z dopłatą, 692733-415 (po 15.00).
DIN-3-13740-13/13
D-3-13716-13/13
* Posprzątam, umyję okna, 668-933183. D-2-13676-12/13 * Zatrudnię kucharkę. Pasym, 602347-631. DIN-2-13651-12/13 * Firma Doradca Komplex Sp. z o.o. poszukuje kandydatów na stanowiska: Pracownik Działu Produkcji, Sprzątaczka. Aktualna książeczka do celów sanitarno-epidemiologicznych będzie dodatkowym atutem. Prosimy o składanie CV na adres: Korpele 13 B - Strefa, 12 - 100 Szczytno. * Przyjmę młodego chłopaka do rozbierania sanmochodów z doświadczeniem, 518-634-535. DIN-3-13724-16/13 * Zatrudnię sezonowo w Ośrodku Wypoczynkowym „Kulka” k. Szczytna, konserwatorów i kucharkę, 697050-404. DIN-3-13732-13/13 * Kobieta lat 30 - szuka pracy, wykształcenie średnie, orzeczenie o niepełnosprawności - stopień umiarkowany, 500-045-436. D-3-13753-13
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
21
OGŁOSZENIA SPRZEDAM * Więźbę dachową, konstrukcje, deski, sztachety, opał, 606-962-791, 89-622-64-03.
* Meble barowe (do lokalu gastronomicznego), 602-199-433.
*S temple budowlane świerkowe dł. 3 m, 512-492-191.
DIN-2-13661-12/13
DIN-3-13733-13/13
DIN-1-2-20/13
* Łaty drewniane gr. 6x4, 500mb, 1,40 zł/mb, 792-827-528. DIN-2-13664-12/13
* I nkubator do wylęgu drobiu, nowy, 518-488-885.
* A parat słuchowy tanio na gwarancji, 502-513-615.
DIN-3-13738-13/13
* 6 regałów na wyposażenie sklepu lub magazynu, 508-774-916. DIN-2-13634-11/13
* Segment pokojowy 3,20 m długości + ławę, 503-865-427.
DIN-3-13716-13/13
* Drewno opałowe kominkowe, liściaste, 507-527-821.
D-2-13643-12/13
DIN-3-13714-19/13
* Meble Black Red White, szafę przesuwną dużą i zestaw mebli pokojowych, 501-626-731. d-3-13656-12/13
* Drewno suche opałowe pocięte z przywozem, 692-022-387.
*W ięźby dachowe, sztachety, łaty, deski szalunkowe, drewno opałowe. Palety różne wymiary (na zamówienie), 798-128-444. DIN-3-13748-23/13
* J ałówki wysokocielne, 5 byczków rocznych, 513-005-153.
KUPIĘ *R usztowanie ramowe w dobrym stanie, 723-488-918. D-2-13664-12/13
* J ałówki półroczne lub roczne do chowu, 515-980-904. D-2-13697-12/13
*K ażdą ilość złomu. Przyjedziemy, potniemy, zapłacimy, 518-634-535. DIN-3-13724-16/13
D-3-1379-13/13
DIN-3-13732-13/13
AUTO-MOTO Sprzedam * lub wynajmę garaż podwójny ul. Pola, 89-624-55-81.
* V W tourana TDI 2.0 (05), dobrze wyposażony, 513-030-977.
*M ercedesa A 170 stan dobry (98), 505-130-667. DIN-2-13672-12/13
*F orda focusa (01) diesel, 8000 zł, 600-600-645. D-3-13743-13/13
D-2-13665-12/13
*V W polo 1.4 (96) 5 drzwi, WS, CZ, AA, 2xPP, R, zielony metalik, wymieniony rozrząd i olej, 1 właściciel, 507-225-008.
*R enault scenic (01) 1.6 benzyna, 119 tys. km, sprowadzony, pół roku w kraju, 9900 zł, 602-430-755.
D-3-p-12/13
*M ercedesa vaneo (05) 1.7 D, 99 tys. km, sprowadzony, pół roku w kraju, 20500 zł, 602-430-755.
dIN-1-13495-14/13
* Renaulta clio (96) 1.4 benzyna, 51367-67-16. D-2-1361-11/13 * V W polo (99) 1.4 benzyna, 793-012075. D-2-13655-12/13
* Mitsubishi carisma (02) 1.9 deiesel hatchback, sprowadzony z Niemiec, opel omega (00) 2.5 TD sedan, sprowadzony, zarejestrowany w kraju, 794-111-379
* Części do mercedesa W124, 660087-080, 603-18-26-18. DIN-2-13666-12/13
* Seata toledo (94) 1.6 benzyna + gaz, opłaty do I 2014 r. (OC i przegląd), 603-18-26-18.
*C zęści 535.
samochodowe,
518-634-
D-3-13750-13/13
D-2-13667-12/13
DIN-13724-16/13
D-3-13750-13/13
* MZ -Trophy, suzuki GSX 600, stella tamo, 509-995-725.
*O pony letnie różne rozmiary (13,14,15,16), 518-634-535.
*R enault scenic (01) 1.6 benzyna, 119 tys. km, sprowadzony, pół roku w kraju, 9900 zł, 602-430-755.
D-2-12/13
DIN-3-13724-16/13
*O pla corsę 1.2 benzyna 3-drzwiowy (98), 508-769-157. DIN-3-13730-13/13
*S uzuki baleno (98) 1.6 benzyna, 604-37-64-39. DIN-3-13742-13/13
D-3-13750-13/13
*M ercedesa vaneo (05) 1.7 D, 99 tys. km, sprowadzony, pół roku w kraju, 20500 zł, 602-430-755. D-3-13750-13/13
Kupię *S kupujemy tanie, jeżdżące lub uszkodzone auta, 604-627-967, 607-39-99-44. FIN-2563-26/13
*T anie auta – całe, powypadkowe, uszkodzone, jeżdżące, wyrejestrowane. Pomoc w wyrejestrowaniu aut. Transport gratis. Gotówka, 504-298-500. F-1-118-11/13+G
*T woje auto całe, uszkodzone, powypadkowe. Dzwoń, na pewno się dogadamy, 603-18-26-18. DIN-1-13447-30/13
*O dkupimy twoje auto, używane, stare, uszkodzone. Odbiór własnym transportem. NAJLEPSZE CENY! 507-098-641. FIN-1-316-20/13
22
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
*S tary motocykl WSK, SHL, WFM itp. z dokumentami, 790-889-191. D-2-13645-12/13
*A uta do wyrejestrowania, 518-634535. DIN-13724-16/13 * SKUP AUT, 728-781-200. D-1-213551-33/13+R
BIURO OGŁOSZEŃ „Kurka Mazurskiego” ul. Ogrodowa 30/2 Szczytno poniedziałek - piątek 8.00 - 16.00 tel. 89 624-21-00, 606-689-246
OGŁOSZENIA
USŁUGI * Żaluzje: do PCV, mini, drewniane, verticale, rolety zewnętrzne, tekstylne, (VAT), ul. Przemysłowa 6/8, 89624-54-68, 502-614-430. FS-01-3941-51/07
* CZYSZCZENIE dywanów i tapicerki u klienta, ul. Korczaka 1/1, 609-664232. F-10-3653-51/11 D-06-2224-26/11
* CZYSZCZENIE dywanów, wykładzin, tapicerki meblowej i samochodowej sprzętem firmy Karcher, 602462-716, 89-624-60-81. FIN-S-3001-26/13 * Transportowe, przeprowadzki, meblowóz, 4 tony, 40 m3, nawiążę współpracę, 89-624-51-69, 692-899-188. FS-2800-51/10
* Instalacje elektryczne, komputery, domofony, pomiary, minikoparka, podnośnik 18 m, 89-624-35-57, 501-502-544. fIN-04-2828-51/11
* POGOTOWIE UBEZPIECZEŃ, DOM - rodzinne, ubezpieczenie inwestycji, komunikacyjne, budynków użyteczności publicznej, zdrowotne - pełen zakres, pobyt w szpitalu, ubezpieczenia grupowe - od 1 osoby, pomoc w zadośćuczynieniach Super Agent 664-007-007, 514007-007.
*C ałodobowe usługi weterynaryjne - PRZYCHODNIA WETERYNARYJNA, specjalista chorób psów i kotów lek. wet. Jarosław Tołoczko, ul. Korczaka 1/5. Komputerowe badanie krwi, USG, czipowanie, paszporty. Dezynfekcja, dezynsekcja, deratyzacja. Wizyty domowe. Dojazd w Szczytnie gratis, 89-624-57-06, 604-61-3161. FINS-06-2077-18/13
* PRZYŁĄCZA 608-515-263.
*P OSADZKI MASZYNOWE. Poziomowanie laserowe, zacieranie mechaniczne, 602-130-919. DIN-1-465-49/13
*Z espół muzyczny Black & White, 505-903-712. DIN-2-13565-11/13
*O gólnobudowlane budowa budynków, remonty, wykończenia, 667350-003. D-2-13579-12/13
KANALIZACYJNE,
*T ynki gipsowe cementowo-wapienne agregatem, 517-206-116.
FS-1324-30/12
DIN-13612-12/13
* Usługi transportowe przeprowadzki, 605-997-289. DIN-12-r-51/12
* Remontowo-budowlane, docieplenia budynków, koparko-ładowarką, wykopy i inne prace ziemne, VAT, 502-172-407. FS-11608-6/13
* Profit. Przesłony okienne. Rolety materiałowe, rolety dachowe, zasłony rzymskie, żaluzje aluminiowe, żaluzje drewniane, żaluzje pionowe (vertical), żaluzje plisowane, markizy, tel. 691-74-44-55.
*U sługi rębakiem - wytnę i usunę samosiewy z terenów rolnych, 692-435-529. F-2-699-10/13+G
*B udowa domów pod klucz, SSO, 693-716-443. D-2-13657-26/13
*A rchitektura ogodowa, skalniaki, koszenie trawników, 607-975-982. D-2-13657-26/13
S-01-340-51/10
FS-12-11/13
*A le szybka gotówka – nawet 5000 zł! Proste zasady, bez zbędnych formalności. Provident Polska S.A. - 600-400-295 (opłata wg taryfy operatora).
*L ekarz weterynarii Janusz Bil - Leśny Dwór 66, 89-624-16-71, 604-79-89-56.
* PSYCHOLOGICZNE BADANIA KIEROWCÓW Michał Sójka, ul. Linki 4, Szczytno, tel. 501-817639. Atrakcyjna oferta dla firm.
*E lewacje, wykończenia wnętrz, glazura, regipsy, szpachlowanie, malowanie, VAT, 512-396-758.
FS-01-2582-51
* Kominki. Usługi ogólnobudowlane. Stany surowe, 600-991-978, 89624-80-49 (po 17.00). DINS-01-2801-51
* Projektowanie, kosztorysowanie, nadzory budowlane, mgr inż. budownictwa Andrzej Długokęcki, Szczytno, ul. Kochanowskiego 7a, 89-624-40-67, 604-064-661. FS-01-2226-51/11
* Transport ciężarowy: piasek, żwir, od 5 do 25 ton, sprzęt budowlany: koparka, ładowarka, spychacz, wykopy, niwelacja terenu, wywóz gruzu, 602-236-164, 89-624-55-81. FIN-227-51
* Usługi dekarskie, podnośnikiem HDS, 609-73-23-79. FINS-03-993-51/10
* Elektryczne instalacje, pomiary, odbiory, 602-752-122, 89-624-46-22. FIN-306-51/12
* Naprawa pralek. Waldemar Kryszczak, 89-624-21-89, 505-023970. D-01-1081-12/13
D-10-3998-51/13+G
* Tłumaczenia przysięgłe j. niemiecki, Szczytno, 503-745-042, 89-623-1559. fIN-219-35/13
* Gabinet Weterynaryjny CENTRUM lek. wet. Monika Chrut, ul. Bartna Strona 6. Profilaktyka, zabiegi chirurgiczne, sterylizacja, stomatologia, badanie krwi, badania specjalistyczne, czipowanie, paszporty, wizyty domowe, 792-710-860, www. centrumszczytno.pl F-302-3/14
* Nauczyciel matematyki – korepetycje, 668-315-358. DIN-1-13465-7/13
* W ykończenia wnętrz, adaptacje poddaszy, glazura, terakota, 693716-443. D-1-13501-14/13
* Szpachlowanie, malowanie, 665259-794. F-1-1421-14/13
* Tynki agregatem, posadzki mixokretem, 509-020-960. F-2149-51/12
F-13/13
DIN-2-13696-17/13
*K oszenie, areacja, wertykulacja, nawadnianie i utrzymanie ogrodu, 696-086-003. D-2-136702-30/13
*F ryzjerskie u klientki w domu, 88691-49-62.
BIURO RACHUNKOWE SKONTO mgr Beata Łuniewska: - kompleksowa obsługa księgowo-podatkowa podmiotów gospodarczych, - r ozliczanie zwrotu VAT z budownictwa mieszkaniowego, - zeznania roczne. Szczytno, ul. Barczewskiego 4. Budynek ZUS pokój nr 10. Zapraszamy od 8-16, tel. 89-651-21- 03, 794-636-633. FIN-2-670-51/12 + R+T
*S TUDIO FOTO -VIDEO – fotografia, videofilmowanie, nagr ywanie w wysokiej rozdzielczości (BLU-R AY) wesela, śluby i inne uroczystości, filmy reklamowe kopiowanie kaset VHS, 8 mm na DVD, sesje indywidualne FOTO Plener y, możliwość nagrania wielokamerowego, kontakt: Szczytno, ul. Borowa 7a, www.marcinluniewski.pl, 668 -11- 00 -79 FIN-1933 -25/11
*P race ziemne, polbruk, przyłącza kanalizacyjne, drenaż, 608515-263. D-01-1324,17-30/11 *P ogotowie komputerowe. Wojciech Grzybowski, 888-090883. D-09-3504-36/13+R *P rywatny Gabinet Psychoterapii Uzależnień, Szczytno, tel. 500034-408, www.terapie-engram.pl F-02-689-18/13+R
D-2-13707-13/13
*Z lecę fundamenty, faktura, referencje, chaty@wasco.com.pl FIN-3-11/13
*M ontaż domów drewnianych, faktury, referencje, chaty@wasco.com.pl FIN-3-11/13
*P rofesjonalnie – drobne remonty, malowanie, szpachlowanie, 881513-023. DIN-3-886-25/13
*B ramy, napędy, ogrodzenia, 793726-656. D-3-p-15/13
*O grodzenia betonowe, www.marbet.pl, 530-224-380. D-3-13734-11/13
*S tudentka filologii angielskiej udzieli korepetycji, 797-252-632 . F-9-2295-51(48)/12 *C zyszczenie przewodów kominowych, wkłady, likwidacja przecieków dachowych itp. 798-523-144. D-2-11/13+R
RÓŻNE *P ieski rasy shih tzu oddam, 602654-859. DIN-3-13741-13/13 * Poszukuję świadków kolizji zaistniałej na trasie Klewki – Klebark Wielki, dnia 25.08.2012 r. ok. godz. 14.00, 791-025-001. F-808-12/13
EXODUS DOM POGRZEBOWY
Justyna Lichnerowicz - Dajewska
Szczytno ul. Broniewskiego 2a,
tel. 89-624-41-59, tel. kom. 606-908-731 całodobowe usługi pogrzebowe, kaplica klimatyzowana, chłodnia, akcesoria pogrzebowe, oprawa muzyczna, kremacje, ekshumacje, załatwianie formalności pogrzebowych
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
23
KRONIKA PROWINCJONALNA
J
akoś tak przeszedł kompletnie niezauważony w „Kurku” Międzynarodowy Dzień Kobiet. Niby Święto Pań, ale jakże ważne dla nas mężczyzn, byśmy uświadomili sobie jak istotną rolę pełnią one w naszym życiu. Kobieta jako matka towarzyszy nam od niemowlęctwa, potem ewentualnie jest przy nas siostra, jeszcze później pojawia się kobieta-żona, kochanka, gospodyni. Bez kobiety obejść się nie potrafimy, choć niby mężczyzna to ten silny i samodzielny, a panie to słaba płeć. Oj, czy aby nie jest na odwrót? Jakby jednak nie było, mamy Dzień Kobiet, a nie Chłopów i jak podaje „Wikipedia” za pierwowzór tego święta można przyjąć obchodzone w starożytnym Rzymie „Matronalia”. Przypadały one na pierwszy tydzień marca, bo były związane z początkiem nowego roku, macierzyństwem i płodnością. W te dni mężowie, bez mrugnięcia okiem, spełniali życzenia swych żon, co i obecnie należałoby reaktywować. Początki współczesnego święta sięgają z kolei 1909 r., w którym to 28 lutego obchody Dnia Kobiet zorganizowała Socjalistyczna Partia Ameryki. Rok później poszła w jej ślady europejska międzynarodówka socjalistyczna. Podczas obrad w Kopenhadze ustanowiono tam Światowy Dzień Kobiet, ale bez ustalenia dokładnej daty obchodów. I tak pozostało
do dzisiaj, bo choć MDK jest obchodzony w wielu krajach, to w różnych dniach, a nawet miesiącach, jak np. w Tunezji - 13 sierpnia(!). Jeszcze inaczej święto, a właściwie święta kobiet obchodzi się w Armenii. Ów kraj poszedł na całość i ustanowił Miesiąc Kobiet, który zaczyna się 8 marca, a kończy 7 kwietnia Dniem Piękna i Macierzyństwa. I tu dochodzimy do clou, czyli sedna sprawy, jeśli chodzi o kobiety, które są dla nas mężczyzn, uosobieniem piękna. Słynny pisarz Honoriusz Balzac uważał, że na świecie istnieją tylko trzy ideały: piękna kobieta w tańcu, pełnej krwi rumak w galopie i fregata pod pełnymi żaglami. Powracając zaś do MDK, to u nas w kraju jego znaczenie, niestety, maleje. Najhuczniej i z pompą było obchodzone w czasach PRL-u. W okresie schyłkowym, czyli latach 80. kobiety otrzymywały od mężczyzn kwiaty - głównie goździki (sam stałem w kilometrowych kolejkach) i nierzadko zupełny rarytas tych czasów, czyli deficytowe... rajstopy. - Jaka to była radość – wspomina Julia Szuchmilska, pamiętająca te czasy. Wówczas w normalnym świecie panie używały ich kilka par miesięcznie, a u nas za żelazną kurtyną otrzymywały okazjonalnie parę na rok! Rajstopy zaś to nic innego, a rozwojowa wersja pończoch - dwie połączone w całość.
NYLONOWY DZIEŃ
M
ało który mężczyzna wie, że pończochy były niegdyś elementem garderoby zarezerwowanej wyłącznie dla mężczyzn(!). Cóż, kobiety szybko doceniły ich cechy użytkowe i pończoszki zaczęły władać na swoje nogi. Liczyła się nie tylko praktyczność, ale i walor, nazwijmy go, estetyczny. Niejeden bowiem mężczyzna na widok zgrabnej łydki w pończoszce doznawał przyspieszonego bicia serca i już budziło się
24
w nim gorące uczucie. Początkowo ta część ubioru była wykonywana z bawełny i naturalnego jedwabiu i tak to trwało przez kilka wieków, aż do czasów współczesnych, kiedy to w 1940 r. amerykański koncern „DuPont” rzucił na rynek pończochy nylonowe - zupełną rewelację, dla której nowojorskie damy dosłownie potraciły głowy. Ulice, a było to 15 maja, zaroiły się od pań, które tworzyły kilkusetosobowe
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
zdjęcie: Rick Findler
IDEAŁ PIĘKNA
1 kolejki pod sklepami oferującymi ów wyrób. Niektóre damy po udanym zakupie były aż tak żądne przymiarki, że zakładały poń-
data święta nie była, ani nie jest nadal konkretnie ustalona. Dość powiedzieć, że kobiety radość wówczas miały wielką i obecnie na
2 czoszki zaraz po wyjściu ze sklepu, na najbliższym trotuarze - fot. 1. Nylonowa premiera trochę rozminęła się z Dniem Kobiet, ale jak wcześniej zaznaczyliśmy,
3
pamiątkę tego dnia próbuje się reaktywować właśnie święto pończochy. Od kilku lat obchodzone jest ono m. in. w Londynie. Wówczas co śmielsze panie paradują
KRONIKA PROWINCJONALNA po ulicach miasta w samych pończochach, co zachwyca mężczyzn - fot. 2. W Polsce próbowano je obchodzić w ubiegłym roku, ale bez ulicznych parad. To może by tak w Szczytnie, bo brak pomysłów na promocję miasta, urządzić przemarsz uliczny, choćby w takiej formie - fot. 3. Pewnie niejedna stacja tv przyjechałaby w wówczas do naszego grodu. PS. Gdyby nie starczyło czasu na organizację parady w
maju, to następna okazja byłaby jesienią. Kilka lat temu ONZ ustanowiło bowiem jeszcze jedno święto pań - 15 października jako Międzynarodowy Dzień Kobiet Wiejskich. Nie jest to wcale żart, bo zgromadzeniu ONZ ustanawiającym to święto chodziło przede wszystkim o nierówne traktowanie pań w rejonach zacofanych rolniczo (kraje afrykańskie, azjatyckie i niektóre europejskie).
W BŁOCIE PO KOLANA?
N
asze panie, szczególnie te pracujące, mają też nielekko. Niedawno otrzymaliśmy alarmujące sygnały ze starej targowicy. Wiadomo nie od dziś, że trwa wiel-
gdy zjawiliśmy się w ratuszu, aby zapytać o ewentualne utwardzenie terenu byłego parkingu, nie otrzymaliśmy pocieszających informacji. Władze miejskie nie
5 miał zacząć się w miniony poniedziałek, ale tego dnia plac pozostawał pusty. Do-
kładniej o przyczynach absencji kupców piszemy na str. 5.
CORAZ WIĘCEJ I WIĘCEJ
P
o drugiej stronie placu strzela w górę nowa hala targowa, która jest już prawie gotowa - fot. 6. Gdy dodamy jeszcze do tego za-
nego będzie dużo wyższa niż w popularnych marketach. Rośnie też i nabiera kształtów pasaż „Czerwona Torebka”- fot. 7, a także
4 ka przeprowadzka ze starego placu na tereny parkingu, a tu tymczasem wyszły takie kwiatki - fot. 4. Słowem nowy-stary plac wyglądał kilka dni temu fatalnie. - Jak tak może być, błoto, panie, po kolana! - skarżyła się jedna z pań parająca się sprzedażą sortów odzieżowych. Dodała, że sama jeszcze od biedy weszłaby na plac, gdyby wciągnęła wysokie gumiaki, ale co z klientami. Przecie nikt nie będzie brodził w brei po kolana, aby cokolwiek kupić, zwłaszcza, że nieopodal Chińczycy otworzyli już trzeci z kolei sklep. Po tych żalach usłyszeliśmy i pretensje pod adresem miejskich władz, które nic a nic nie dbają o miejscowych kupców. - Jak tu dożyć do emerytury! - padały kolejne skargi, bo nasze rozmówczynie nie były pierwszej już młodości. No i cała nadzieja w „Kurku”. Niestety,
będą przecież inwestowały pieniędzy w plac, który ma służyć zaledwie do jesieni. Przyjdzie słoneczna pogoda, wysuszy wszystko dookoła i będzie dobrze - tak mniej więcej brzmiało stanowisko decydentów. Trzeba było ową smutną wieść zanieść na targowisko, z czym trochę zwlekaliśmy. A tu nagle, w środku minionego tygodnia, wbrew pierwotnym zapowiedziom, pojawiły się na palcu maszyny i to całkiem potężne. Rach, ciach! przystąpiły do roboty i plac diametralnie zmienił swój wygląd. Został wyrównany równiarką i utwardzony potężnym walcem - fot. 5. Jak się okazuje znalazło się wyjście i nawierzchnia placu została poprawiona, czyli jak się chce, to można to i owo zrobić, a nie zarzekać się, że nic nie da rady przedsięwziąć, bo brak pieniędzy. Handel na nowym miejscu
6 czynającą się inwestycję na starej targowicy, zakupy na ul. Żeromskiego w nowych warunkach staną się pewnie przyjemnością. No i miejmy nadzieję, że jakość oferowa-
obiekt przy pobliskim rondzie. Słowem powierzchnia handlowa rośnie nam w Szczytnie w oczach. Tylko jakby w portfelach nic nie przybywa. Jak zatem i kto
7 nych towarów, zwłaszcza warzyw, ryb, czy runa leś-
ma korzystać z tych nowych inwestycji? tekst i foto: M.R.Plitt
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
25
SPORT XVI PLEBISCYT „KURKA MAZURSKIEGO” NA NAJPOPULARNIEJSZEGO SPORTOWCA POWIATU SZCZYCIEŃSKIEGO
GŁOSOWANIE ZAKOŃCZONE
Oto zeszłoroczni laureaci. Kto zajmie czołowe miejsca w tegorocznym plebiscycie, dowiemy się w piątek w restauracji „Zacisze”
W ciągu ponad trzech miesięcy do naszej redakcji wpłynęło ponad 1600 kuponów. W tym roku po raz pierwszy czytelnicy mieli również możliwość głosowania za pomocą SMS-ów. Tych z kolei otrzymaliśmy ponad 1200. Tradycyjnie już najwięcej zgłoszeń wpłynęło w ostatnich tygodniach. Kto w tym roku zajmie czołowe miejsca, tego zaprosze-
ni goście dowiedzą się w piątek podczas gali podsumowującej najstarszy plebiscyt w naszym powiecie. Relację z uroczystości wraz z listą finalistów zamieścimy w następnym numerze „Kurka”. Podamy w nim również nazwisko CZŁOWIEKA SPORTU 2012 roku, który to tytuł przyzna nasza redakcja. Poniżej przypominamy nazwiska triumfatorów
REKLAMA
fot. archiwum
Głosowanie w XVI edycji Plebiscytu na Najpopularniejszego Sportowca Powiatu Szczycieńskiego dobiegło końca. Uroczyste ogłoszenie wyników nastąpi w najbliższy piątek w restauracji „Zacisze”.
z dotychczasowych edycji naszego plebiscytu. 1997 - Małgorzata Zielińska (Sportowiec), Piotr Zembrzuski (Trener) i (Działacz), 1998 – Wojciech Zaborowski (Senior), Agata Zygler (Junior), Anna Rybińska (Trener), Zbigniew Dobkowski (Działacz); 1999 – Danuta Bukowiecka (Senior), Barbara Sielska (Junior), Ireneusz Bukowiecki (Trener), Bogdan Rokosz (Działacz), Tadeusz Dymerski (Trener XXV lecia), Zbigniew Dobkowski (Nagroda Specjalna); 2000 – Ireneusz Wierzbicki (Senior), Piotr Moczydłowski (Junior), Piotr Zembrzuski (Trener), Dariusz Lipka (Działacz) 2001 – Stanisław Bałdyga (Senior), Piotr Moczydłowski (Junior), Marek Borkowski (Trener), Samorząd Gminy Szczytno (Działacz); 2002 – Stanisław Bałdyga (Senior), Artur Lutostański (Junior), Ireneusz Bukowiecki (Trener), Klemens Dzierżanowski (Działacz); 2003 – Piotr Moczydłowski (Senior), Natalia Chlebowska (Junior), Piotr Zembrzuski (Trener), Krzysztof Wilczek (Działacz); 2004 – Piotr Moczydłowski (Senior), Łukasz Rosiński (Ju-
nior), Ireneusz Bukowiecki (Trener), Maria Ziółek (Działacz); 2005 – Michał Dymerski (Senior), Katarzyna Trzcińska (Junior), Sławomir Szczerbal ( Człowiek Sportu); 2006 – Piotr Moczydłowski (Senior), Marta Sadowska (Junior), Mirosław Kowalski (Człowiek Sportu); 2007 – Michał Dymerski (Senior), Krzysztof Woźniak (Junior), Tadeusz Justka (Człowiek Sportu); 2008 – Michał Dymerski (Senior), Marta Sadowska (Junior), Bogusław Palmowski (Człowiek Sportu); 2009 – Stefan Jankowski (Senior), Marcin Bogusz (Junior), Zygmunt Zapadka (Człowiek Sportu); 2010 – Patryk Poniatowski (Senior), Karol Murach (Junior), Zenon Jagiełło (Człowiek Sportu); 2011 – Ryszard Nowotka (Senior), Jakub Badysiak (Junior), Jacek Szewczak (Człowiek Sportu), Piotr Moczydłowski (Sportowiec XV-lecia), Ireneusz Bukowiecki (Trener XV-lecia), Zbigniew Dobkowski (Działacz XV-lecia) 2012 - ? (iz)
Rozgrywki Szczycieńskiej Ligi Koszykówki
BROOKLYN
DOGONIŁ CHEMIĘ Znaki rozpoznawcze bieżących rozgrywek SLS to mała liczba zespołów, regularne pauzy między seriami spotkań i duża zmienność sytuacji. Po czwartej kolejce Brooklyn dogonił wyprzedzającą go MP Chemię, odnosząc w bezpośrednim meczu wyraźne zwycięstwo. W czwartym miniturnieju uzyskano wyniki: Brooklyn – Arszyn Darszyn 90:64, MP Chemia- Arszyn Darszyn 80:56, Brooklyn – MP Chemia 78:57.
26
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
W tabeli prowadzą Brooklyn i MP Chemia (po 14 p.), za którymi jest pozostający bez zwycięstwa Arszyn Darszyn (8). (orz)
SPORT Wysoka przegrana drużyny z Wielbarka, zwycięstwa Błękitnych, MKS-u i GKS-u
ZIMNY PRYSZNIC
OMULWI
fot. archiwum
-Ten mecz dał mi dużo do myślenia – powiedział po wysokiej przegranej z MKS Korsze trener Omulwi Wielbark Mariusz Korczakowski. Jego podopieczni ulegli swojemu rywalowi aż 2:8.
Dariusz Hrynowiecki oprócz pobierania nauk znalazł czas na pamiątkowe zdjęcie
Dariusz Hrynowiecki prowadzący Akademię Sztuk Walki Szczytno miał okazję uczestniczyć w seminarium, na którym pojawiła się gwiazda światowego karate – sensei Ryu Naroshima. lat nadal jest wspaniałym technikiem, obdarzony wyjątkową szybkością i siłą, co pokazał podczas treningów – komplementuje Japończyka Dariusz Hrynowiecki z ASW Szczytno. Zdobytą wiedzę planuje przekazać on swoim podopiecznym. (orz)
fot. archiwum
To było prawdziwe wejście smoka – „Ryu” to po polsku właśnie „smok”. Były już czołowy karateka globu, trener kadry narodowej Japonii, główny instruktor Honbu Tokio szkolił ponad 200 osób w Nałęczowie podczas II Polish Figter’s Camp. -Sensei Narushima mimo upływających
Tylko Płomieniowi nie udało się jeszcze wywalczyć choćby punktu
Szczycieńska Liga Siatkówki
PŁOMIEŃ WCIĄŻ Z ZEREM Po raz pierwszy w bieżących rozgrywkach seria spotkań była niepełna. Swój mecz przełożyły drużyny Pasymia i Belfra. Kolejne zwycięstwo, choć ponownie wywalczone nie bez pewnych problemów, zanotował WSPol. W drugim pojedynku niespodzianki nie było - Błysk rozbił drużynę Płomienia, który do tej pory nie zdobył ani punktu i ugrał tylko dwa sety.
Komplet wyników 10. kolejki: WSPol – Belferek 3:1 (18,-23, 21, 14), Płomień – Błysk 0:3 (-12, -16, -10). Kolejność 1. WSPol (26 p.), 2. Pasym (19), 3. Błysk (15), 4. Belferek (11), 5. Belfer (10), 6. LO Szczytno (6), 7. Płomień (0). (orz)
fot. wwww.facebook.com/gksdzwierzuty
SPOTKANIE ZE SMOKIEM
Jeszcze nie tak dawno Konrad Elsner i Marcin Cieślik grali razem w Omulwi, teraz chcą reprezentować GKS Dźwierzuty
Z drużyn, z którymi w ostatnich dniach potykały się zespoły z naszego powiatu, najsilniejszego przeciwnika miała Omulew Wielbark. IIIligowiec z Korsz okazał się surowym egzaminatorem i wygrał na boisku w Bartoszycach 8:2. - Ten mecz dał mi dużo do myślenia. Pokazał, gdzie my jesteśmy, a gdzie są Korsze. Zagraliśmy jak drużyna Aklasowa - mówi trener Mariusz Korczakowski Wielbarski szkoleniowiec już po 20 minutach (przy stanie 0:3) musiał dokonać szeregu zmian. Rezerwy spisywały się lepiej niż zawodnicy z podstawowego składu, ale i tak mecz zakończył się klęską. Bramki osładzające nieco gorycz porażki zdobyli: Jakub Domżalski z rzutu karnego i Damian Kujtkowski. Kolejne zwycięstwo zanotowali za to piłkarze Błękitnych Pasym. Podopieczni Sławomira Opalińskiego wygrali z Warmiakiem Łukta 2:1. Na listę strzelców wpisali się: Ar-
kadiusz Foruś (karny) i Mateusz Kędzierski. Według oficjalnego spisu piłkarzy trener A-klasowego MKS-u Szczytno Piotr Gregorczyk ma – razem z własną osobą - w zasadzie dwie jedenastki graczy do dyspozycji. Na spotkanie ze Zrywem Jedwabno udało się wreszcie skompletować cały skład , ale odwody były skromniutkie. Mimo tego MKS wygrał pewnie 4:0. Bramki na stadionie przy ul. Śląskiej w Szczytnie zdobywali: Arkadiusz Wnuk – 3 i Rafał Głodzik. Nieźle radzi sobie w sparingach wzmocniony GKS Dźwierzuty. W miniony weekend wygrał on z Orłem Czerwonka 3:1. Do siatki rywala trafiali: Sebastian Hołod, Konrad Elsner i Michał Suchecki. Jak się dowiedzieliśmy Elsner (ostatnio Zryw Jedwabno), Cieślik (Omulew Wielbark) i Suchecki (przerwa w grze) najprawdopodobniej będą reprezentowali GKS w rozgrywkach na wiosnę. (gp)
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
27
SPORT Egzamin z Wojciechem Łazarkiem
KUCIŃSKI PEŁNOPRAWNYM TRENEREM fot. archiwum
Cezary Kuciński z Wałpuszy 07 Jesionowiec znalazł się w gronie 32 osób, które ukończyły kurs UEFA B zorganizowany przez Warmińsko-Mazurski Związek Piłki Nożnej.
Zespół z Dźwierzut zatrzymał się na fazie półfinałowej mistrzostw
TO NIE BYŁ ICH DZIEŃ
Reprezentacja Gminy Dźwierzuty zakończyła przygodę z Mistrzostwami Województwa LZS w 5-osobowej Halowej Piłce Nożnej na fazie półfinałowej. Na przełomie lutego i marca drużyna z Dźwierzut przeszła przez dwie fazy rozgrywek, w których nie doznała porażki, i dotarła do półfinału. W hali „Lega” w Olecku przeciwnikami były dwa zespoły reprezentujące miejscową gminę i drużyna Świtu Węgój. Nasza drużyna zanotowała zwycięstwo, remis i porażkę, co przy rozstrzygnięciach w innych pojedynkach skutkowało zajęciem trzeciego miejsca. Oznaczało to pożegnanie z marzeniami
o finale i zajęciem w końcowej klasyfikacji mistrzostw miejsc 5.-6. - Wczoraj mieliśmy bardzo słaby dzień, bardzo słabą skuteczność – mówi niepocieszony opiekun zespołu z Dźwierzut Jarosław Szpyrka. - W Jezioranach, podczas turnieju ćwierćfinałowego, był dużo wyższy poziom. Z drugiej strony nie przypominam sobie, by kiedykolwiek drużyna z naszej gminy dotarła tak daleko. (gp)
REKLAMA
fot. wmzpn.pl
Drużynie z Dźwierzut nie udało się awansować do finału rozgrywek LZS
Cezary Kuciński (trzeci od lewej) zdawał przed komisją z Wojciechem Łazarkiem na czele
Do tej pory Cezary Kuciński prowadził B-klasową Wałpuszę (w której jest również grającym prezesem) tylko półoficjalnie. Ukończony kurs uprawnia go do szkolenia seniorów występujących w
klasach A oraz lidze okręgowej, a także drużyn młodzieżowych występujących na szczeblu okręgu. Warto dodać, że w gronie 32 osób, które ukończyły kurs, znalazła się jedna kobieta. (gp)
W pasymskim turnieju górą goście
KOLEŻEŃSCY SZCZYTNIANIE
W hali sportowej pasymskiego Energopolu odbyła się kolejna edycja tenisowego turnieju o Puchar Starosty. Zawodnicy SMKT Szczytno tym razem nie wystąpili w roli głównej. W sobotę 9 marca w Pasymiu rywalizowało 18 miłośników tenisa ziemnego z Przasnysza, Biskupca, Mławy, Mikołajek i Szczytna. Najlepsi okazali się zawodnicy z Biskupca – w finale naprzeciwko siebie stanęli dwaj tenisiści z tego miasta. Zwycięzcą turnieju został Grzegorz Gawroński, który pokonał Damiana Czarneckiego. Trzecim
miejscem podzielili się Wiesław Bieńkowski (Mikołajki) i Jerzy Stefański (Przasnysz). W poprzednim turnieju, przeprowadzonym w grudniu ubiegłego roku, triumfował Krzysztof Samojłowicz z SMKT Szczytno, który w finale pokonał Mariusza Daszewskiego również ze Szczytna. (orz)
SZACHOWA NIEDZIELA W najbliższą niedzielę 17 marca w świetlicy SM Odrodzenie przy ul. Solidarności odbędą się Mistrzostwa Powiatu Szczycieńskiego w Szachach. Stawką oprócz tytułu będzie dodatkowo Puchar Starosty Szczycieńskiego. Początek zmagań przy szachownicy zaplanowano na godz. 10. Zapisy telefoniczne: 698 244 250, 531 657 531, 89 624 86 15. (orz)
28
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
OGĹ OSZENIA
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
29
INFORMATOR / OGŁOSZENIA Serdeczne podziękowania Kierownictwu Wyższej Szkoły Policji, współpracownikom, księżom, przyjaciołom, sąsiadom, za okazaną pomoc, wsparcie oraz uczestnictwo w ostatniej drodze
śp.
Z okazji 10. urodzin
Julci STUDNIAK
ANDRZEJA PUNDY
dużo radości, szczęścia w nauce oraz spełnienia marzeń
składa rodzina
Osobne podziękowania składamy Panom, którzy podjęli akcję ratunkową
życzy dziadek Józek
Wyrazy uznania i podziękowania
Z okazji imienin
dla Domu Pogrzebowego „EXODUS” za organizację ceremonii pogrzebowej
śp.
Zbigniewowi STOSIO
co z aparatem ma na nas oko. Życzymy mu, aby zaszedł wysoko. Moc serdecznych życzeń składają „Kręcioły”
ANDRZEJA PUNDY składa rodzina
Urodzenia
Nie jesteśmy w stanie podziękować wszystkim osobiście wobec tego dziękujemy na łamach prasy. Za życzliwość i okazane nam wsparcie w tak trudnych dla nas chwilach oraz za to, że towarzyszyliście w ostatniej drodze
śp. JANUSZA
PIETKUN
serdeczne słowa wdzięczności i podziękowania składa żona z rodziną
GMINA SZCZYTNO 21.02 Wiktoria Muchowska - Stare Kiejkuty 26.02 Ignacy Rubak Marksewo
SZCZYTNO 27.02 Jakub Kołakowski 1.03 Fabian Klein
GMINA SZCZYTNO 10.03 Tadeusz Tofel (85) - Płozy
Zgony
GMINA WIELBARK 4.03 Janusz Jeznach (57) - Wielbark
Z ostatniej chwili *N ieruchomości. Do wynajęcia. Mieszkanie 3 pokoje II piętro ul. Lipperta od 1 kwietnia, 1100 zł + media, 507-893-530. D-3-13761-13/13 *N ieruchomości. Sprzedam. Mieszkanie 77 m2 3-pokojowe, Rumy, gm. Dźwierzuty, 603-198167. DIN-3-13760-13/13 *N ieruchomości. Poszukuję do wynajęcia mieszkania w Pasymiu, 509-420-697. DIN-md-13/13 *S przedam. Biznes rodzinny (różne formy rozliczeń), 502-273-201. D-3-907-13/13
Serdeczne podziękowania za organizację pogrzebu
*P raca. Zatrudnię pomoc domową, Olsztyn, 692-431-125. D-3k-13/13+R *N ieruchomości. Do wynajęcia. Pokój z kuchnią i łazienką, ul. Zakole 6, 600-88-13-50. D-k-13/13+R
Dyżury aptek
śp. JANUSZA PIETKUN
Państwa Kobiałek
Ankieta Internetowa (www.kurekmazurski.pl)
z zakładu „ORKUS”
składa wdzięczna żona Hanna Pietkun z rodziną
Redaguje zespół: Biuro Ogłoszeń:
30
D-3-13765-13/13
*N ieruchomości. Sprzedam. Mieszkanie 55 m2 , środkowe, I piętro, ul. Piłsudskiego, pilnie, 509045-614. DIN-3-13766-23/13
13.03 - „NOWA” - ul. Solidarności, 14.03 - „DBAM O ZDROWIE” - ul. Chrobrego, 15.03 - „PROMOCYJNA” - ul. Chrobrego, 16.03 - „REMEDIUM” - ul. Polska, 17.03 „KAUFLAND” - ul. Chrobrego, 18.03 - „SŁONECZNA” - ul. Żeromskiego, 19.03 - „LWOWSKA” – ul. Odrodzenia, 20.03 - „ARNIKA” – ul. Odrodzenia.
dla
On-line
*P raca. Zatrudnię w sklepie spożywczym, 664-090-473 (po 15.00).
Czy czujesz się bezpiecznie w swojej okolicy?
TAK -45% Andrzej Olszewski (redaktor naczelny) tel. 89-623-18-12 Ewa Kułakowska (sekretarz redakcji, korekta) Marek Plitt Łukasz Łogmin (skład komputerowy)
Magda Borowska tel. 89-624-21-00, fax 89-623-18-12 ul. Ogrodowa 30/2 12-100 Szczytno „Ka-eM” Spółka z o. o. w Szczytnie ul. Ogrodowa 30/2, zaBiuro czynne: 8:16 rejestrowana w Sądzie Rejonowym w Olsztynie, VIII Wydział Gospponiedziałek - piątek odarczy Krajowego Rejestru Sądowego i wpisana do rejestru numer e-mail: gazeta@kurekmazurski.pl www.kurekmazurski.pl
KRS: 0000104206. Numer identyfikacji podatkowej 7450008399. Wysokość kapitału zakładowego i kapitału wpłaconego wynosi 50.000 złotych.
Kurek Mazurski nr 11 (963) 13.03.2013 r.
NIE - 55%
Zbigniew Dobkowski Daniel Filipowicz Stali Kazimierz Napiórkowski współpra- Grzegorz Pietrzyk cownicy: Andrzej Symonowicz Grażyna Saj-Klocek Stanisław Stefanowicz
Druk
Adres wydawcy i redakcji
Zakład Poligraficzny Józef Skrajnowski, Biskupiec Nakład 3.500
„Ka-eM” spółka z o.o. ul. Ogrodowa 30/2 12-100 Szczytno tel. 89-624-21-00 89-623-18-12 606-689-246 fax 89-623-18-12 numer konta: 89883800052001 000014690001
Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo ich redagowania.
Panu ordynatorowi oddziału chirurgicznego Wojciechowi Zimmerowi i całemu personelowi oraz Panu doktorowi Bogdanowi Włodarczykowi za dobrą opiekę w czasie choroby
śp. EDWARDA BRYCZKOWSKIEGO
serdeczne podziękowania składa brat Jerzy z rodziną
Tu kupisz stare wydania „Kurka Mazurskiego” za 1,50 zł: - Salonik Prasowy, ul. Polska 23, - „Świat Dziecka” ul. Solidarności 6. - Redakcja „Kurka Mazurskiego” ul. Ogrodowa 30/2,
OGŁOSZENIE
Rodzinie i bliskim z powodu śmierci
Kochanemu Dziadkowi NORBERTOWI NOWIŃSKIEMU najlepsze życzenia zdrowia, szczęścia, radości oraz spełnienia marzeń skłdają wnuczkowie Sylwia, Kamil, Natalia, Adam i Kuba
ANDRZEJA PUNDY
śp
pracownika Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie wyrazy głębokiego współczucia składają Kierownictwo i pracownicy oraz koleżanki i koledzy z Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie
Rodzinie, przyjaciołom, sąsiadom, znajomym, pracownikom ZGKiM w Kamionku, Wójtowi Gminy Szczytno oraz wszystkim, którzy uczestniczyli w ostatniej drodze
śp.
KAZIMIERZA RAWA serdeczne podziękowania składa żona z rodziną
Uwaga!
Jeśli zaginął Ci pies koniecznie zajrzyj do schroniska dla zwierząt (ul. Łomżyńska w Szczytnie), być może Twój pupil znajduje się właśnie tu.
W piątek 25 stycznia na ul. Mławskiej znaleziono rudą suczkę, która przebywa obecnie w schronisku.
Szukamy domu !!!! Kubuś 2-letni przyjazny psiak wychowany w mieszkaniu (oddany z przyczyn losowych) pilnie szuka nowego domu, idealny pies dla rodziny.
KONTAKT: 694-497-374
KONTAKT: 694-497-374
śp
Ogłoszenia z ostatniej chwili
Śluby 9.06 Alicja Kołakowska (Witówko) i Marcin Zakrzewski (Kolonia), Urszula Deptuła (Zapadki) i Paweł Mróz (Lesiny Wielkie), 16.06 Izabela Olszewska (Wielbark) i Dominik Miłek (Wielbark), Renata Mikołajewska (Świętajno) i Rafał Wiśniewski (Rańsk), Małgorzata Tobojka (Jerutki) i Przemysław Przybyłowski 23.05 - „Remedium” - ul. Polska, tel. 089- 624-38-71, (Nowe Gizewo) 24.05 -23.06 „Kaufland” - ul. Chrobrego, tel. 089-623-12-78, 25.05 - „Słoneczna” - chwili ul. Żeromskiego, Anna Kodzik (Orżyny) i Piotr Kamiński (Gorzów Wielkopolski) tel. 089-624-47-76, Ogłoszenia z ostatniej Aleksandra Tabaka (Żelazna Rządowa-Gutocha) i Sylwester tel. 089-624-28-91, 26.05 - „Lwowska” - ul. Odrodzenia, Nagórka (Jesionowiec) 27.05 - „Arnika” - ul. Odrodzenia, tel 89-624-02-37, Milena Wdowicz (Świętajno) i Adam Erat (Szczytno)
28.05 - „Osiedlowa” - ul. Nauczycielska, tel. 89-623-29-52, 29.05 - „Superapteka” - ul. Lwowska, tel. 89-624-92-24, 30.05 - „Przyjazna” - ul. Piłsudskiego 30.