iqwdivyhsdabasdksah

Page 1


SPIS TREĹšCI

11

6

3

Kurek Mazurski nr 34 (935) 22.08.2012 r.


SPIS TREŚCI TEMAT NUMERU:

NASZA BIEDA POWSZEDNIA Prawie 17% mieszkańców miasta skorzystało w ubiegłym roku z pomocy społecznej

16

POWIAT

ROZOGI POMÓŻCIE ODBUDOWAĆ KOŚCIÓŁ

7 - WYDZIAŁ KOMUNIKACJI Z BAJERAMI Czy nowa inicjatywa władz powiatu jest „pod wybory”?

Stowarzyszenie z Klonu szuka sponsorów i apeluje o odpis 1% podatku

13 - KTO ZNAJDZIE SIĘ W FINALE?

WIELBARK

Już za tydzień poznamy finałową piętnastkę Supersołtysów

DŹWIERZUTY

PUSTE SZYNOBUSY

DROGA PRZEZ MĘKĘ

Władze obiecywały sołtysom pomoc, a teraz odsyłają po nią do prywatnych firm

8 17

PROGNOZA JEDNAK PRZYJĘTA

8 - NOWE DROGI Firma z Ostrołęki wygrała przetarg

17 - POWIATOWE DOŻYNKI ZA GMINNĄ KASĘ

- Gdyby burmistrz tak rządził u siebie w domu, żona już dawno by go wypędziła – mówi radny Nosowicz

Gmina Szczytno chce, aby starostwo dołożyło środków na swoją sztandarową imprezę

9

JEDWABNO

CHCĄ OSZCZĘDZIĆ NA CZWORONOGACH

PODWYŻKA MIMO WOLI

Gmina przymierza się do rozwiązania umowy ze szczycieńskim schroniskiem. Czy wyjdzie to na dobre zwierzętom?

HISTORIA

Co dalej z połączeniami na linii Wielbark Szczytno?

PASYM

GMINA SZCZYTNO

10

11

4

Wójt Otulakowski chociaż nie chce, będzie miał wyższe pobory

REKLAMA

14 - GOŚCIE Z POLSKI Historia OSP Gminy Jedwabno (6)

SPORT 26 - CZŁOWIEK KTÓRY NIE ZOSTAŁ NA LODZIE Rozmowa z Mariuszem Czerkawskim

STAŁE RUBRYKI 5 - Post Scriptum 20 - Ogłoszenia drobne 6 - Kronika zdarzeń 26 - Sport 15 - Działka bez tajemnic 30 - Informator USC 19 - Gawędy z niskiej grzędy

Na okładce Wójt Jedwabna Krzysztof Otulakowski fot. A. Olszewski, opr. graf. M.J.Plitt

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

3


JEDWABNO Wójt Otulakowski chociaż nie chce, będzie miał wyższe pobory

PODWYŻKA MIMO WOLI Rada Gminy w Jedwabnie podniosła wójtowi Otulakowskiemu pobory, choć ten wcześniej deklarował, że się na to nie zgodzi. Teraz zapowiada, że nie podpisze nowego angażu. To jednak najprawdopodobniej na nic się zda, bo włodarz podwyżkę i tak dostanie. – W takim razie będę przekazywał jej wysokość na charytatywny cel – zapowiada wójt.

sprawie podniesienia mu wynagrodzenia. – Nie wiem, czy możemy się odnieść do doniesień medialnych, bo nie wszyscy czytali gazetę – mówiła. Ostatecznie radni przyjęli uchwałę podnoszącą uposażenie wójta stosunkiem głosów 13 za i jednym wstrzymującym. Nikt nie był przeciw.

Przewodnicząca Maria Sienkiewicz przekonuje, że podwyżka wójtowi się należy. On z kolei zapowiada, że przekaże ją na cel charytatywny

MILCZENIE NA SESJI Radni z Jedwabna podczas niedawnych posiedzeń komisji zdecydowali o wprowadzeniu pod obrady najbliższej sesji uchwały podwyższającej pensję wójtowi KrzysztofoREKLAMA

4

wi Otulakowskiemu. Zakłada ona podniesienie mu poborów o 1200 zł brutto, w tym wynagrodzenia zasadniczego z 4,5 tys. zł do 5 tysięcy. W ten sposób zrównałby się on z najmniej zarabiającymi włodarzami w powiecie z Dźwierzut i Pasymia, otrzymując wypłatę w wy-

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

fot. A. Olszewski x2

OŚWIADCZENIE CZY UCHWAŁA

sokości ok. 9,5 tys. zł brutto. Do tej pory to wójt Jedwabna znajdował się na końcu powiatowej listy płac. – Kiedy na początku kadencji ustalaliśmy mu takie wynagrodzenie, obiecywaliśmy, że do tematu wrócimy – mówi przewodnicząca RG w Jedwabnie Maria Sienkiewicz. Tymczasem wójt Otulakowski do zamiarów radnych odniósł się z rezerwą. Podczas ubiegłotygodniowej rozmowy z „Kurkiem” zapowiedział, że nie zgodzi się na podwyżkę i będzie wnioskował o zdjęcie tego punktu z porządku obrad sesji z 28 marca. W miniony czwartek, kiedy rada głosowała nad uchwałą w sprawie podwyżki, niczego takiego jednak nie zrobił. To zaskoczyło radnego Szczepana Worobieja. – Wyraźnie coś nie gra w relacjach przewodnicząca – wójt. Z relacji prasowych wynika, że wójt nie życzy sobie tej podwyżki – zauważał radny. Wywołana do tablicy Maria Sienkiewicz zwracała jednak uwagę, że na sesji Otulakowski nie oponował w

Już po sesji Krzysztof Otulakowski zapowiedział reporterowi „Kurka”, że złoży na ręce przewodniczącej rady oświadczenie, w którym nie wyraża zgody na podwyżkę. – Będą mi płacić po staremu – twierdzi wójt. Dlaczego nie zaprotestował w czasie sesji? – Głosowanie radnych odebrałem jako wyraz aprobaty dla moich działań – odpowiada. Zachowanie wójta wprawiło w konsternację gminnych urzędników. Teraz mają oni dylemat, co jest ważniejsze – oświadczenie włodarza czy przyjęta już przez radę uchwała. Sekretarz jedwabieńskiego urzędu Jolanta Drężek wątpliwości raczej nie ma. – Nas obowiązuje uchwała, którą musimy respektować – mówi, dodając, że nawet jeśli wójt nie podpisze nowego angażu, nie będzie to miało większego znaczenia. Decyzji o podniesieniu poborów Otulakowskiemu broni przewodnicząca Sienkiewicz. Jej zdaniem niesłusznie wzbrania się on przed podwyżką, zwłaszcza że nie jest ona duża. – Pewnie i tak pojawią się głosy, że zamiast podnosić pensję wójtowi moglibyśmy zrobić jakąś drogę. Ale nie można człowieka karać za to, że gmina jest biedna – uważa przewodnicząca, podkreślając, że radni w zdecydowanej większości są zadowoleni z pracy włodarza. Co na to wójt? - Jeśli otrzymam wyższe pobory, różnicę będę przekazywał na charytatywny cel – zapowiada. (ew), (o)


fot. A. Olszewski

GMINA SZCZYTNO

Jolanta Cielecka: - Skoro gminy współfinansują powiatowe zadania w 50%, niech tyle też powiat dołoży do dożynek

jonów wileńskiego (Litwa) i być może swietłogorskiego (Rosja). Ich przyjazd sfinansuje starostwo. Poza tym do jego zadań należeć będzie zorganizowanie zawodów rekreacyjno-sportowych oraz opłacenie ochrony. Łącznie na dożynki powiat zarezerwował w swoim budżecie 30 tys. zł. Znacznie większy ciężar organizacyjny i finansowy spadnie na gospodarza – gminę Szczytno. Jak szacuje wójt Sławomir Wojciechowski, kosztować ją to będzie 60-70 tys. zł. Zarówno on jak też skarbnik gminy i jednocześnie przewodnicząca rady powiatu Jolanta Cielecka uważają, że udział powiatu w ogólnych kosztach powinien być większy.

Gmina Szczytno chce, aby starostwo dołożyło środków na swoją sztandarową imprezę

POWIATOWE DOŻYNKI ZA GMINNĄ KASĘ

Chociaż organizowane co roku dożynki mają zasięg powiatowy, główny ciężar ich przeprowadzenia spada na barki samorządu, który jest gospodarzem. Samo starostwo swój udział ogranicza do sfinansowania pobytu zespołów ludowych i ochrony imprezy. To budzi protesty. SKĄPY POWIAT Gospodarzem tegorocznych dożynek powiatowych będzie gmina Szczytno. Jej władze na miejsce uroczystości zaplanowanych na 25 sierpnia wyznaczyły Olszyny. W roli

gwiazd muzycznych wystąpią: zespół disco polo „Toples” i Janusz Laskowski, wykonawca słynnych „Kolorowych jarmarków”. W części artystycznej przewidziane są także występy zespołów ludowych z miast partnerskich: Żywca oraz z re-

Post Scriptum

Poszukiwany Zbigniew Czaplicki

- Skoro gminy współfinansują powiatowe zadania w 50%, niech tyle też powiat dołoży do dożynek – domaga się przewodnicząca Cielecka. Jej wniosek rozpatrzy wkrótce zarząd powiatu. Jego przewodniczący, starosta Jarosław Matłach pod-

chodzi do sprawy sceptycznie, zauważając, że byłoby to odstępstwo od przyjętych zasad, krzywdzące pozostałe samorządy. Nie przekonuje to wójta Wojciechowskiego. – U nas jest inna sytuacja, nie mamy uzbrojonego placu, tylko gołe pole – tłumaczy, podkreślając wysokie koszty, jakie trzeba będzie ponieść na uzbrojenie terenu w prąd i inne niezbędne instalacje. Wcześniej już w budżecie gminy zarezerwowano środki na modernizację drogi prowadzącej do miejsca dożynkowych imprez. „Skąpy” udział starostwa w organizacji dożynek dziwi też innych włodarzy. – Skoro dożynki są „powiatowe” to ten samorząd powinien wziąć na siebie główny ciężar – słyszymy od jednego z wójtów. - Gdy za starosty Zimnego w 2002 r. organizowaliśmy dożynki w Lipowcu naszym zadaniem było jedynie przygotowanie cateringu, reszta należała do starostwa – wspomina Wojciechowski. Zapewnia jednak, że niezależnie od decyzji zarządu powiatu jego gmina podoła zadaniu. Udało się już bowiem pozyskać dofinansowanie w wysokości 25 tys. zł z Lokalnej Grupy Działania. Z tych środków zostaną opłacone występy muzycznych gwiazd. Można się też spodziewać udziału sponsorów.

SĄSIEDZKA POMOC Z finansową pomocą gospodarzowi dożynek, zgodnie z utartym zwyczajem, przyjdą pozostałe gminne samorządy. „Składka” w tym roku wynosi 4 tys. zł. Nie wszędzie jej wyasygnowanie poszło gładko. W gminie Rozogi uchwała w tej sprawie napotkała na opór radnego Czesława Lisa. – Jaki jest sens finansować imprezy w innej gminie, jeśli nie mamy pieniędzy nawet na kawałek drogi – dziwił się podczas sesji radny. Zauważał też, że z jednej strony gmina walczy z alkoholizmem i patologią, a z drugiej finansuje dożynki, które „kojarzą się z trunkiem”. Wójt Zapert przypominał jednak, że za rok dożynki odbędą się w Rozogach, a wówczas to na konto ich gminy spłyną składki od pozostałych. To, oprócz Lisa, przekonało większość radnych. (o)

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

5


KRONIKA ZDARZEŃ / SZCZYTNO

WYPADEK

fot. A. Olszewski

PRZY PRZEJEŹDZIE

fot.Ł. Łogmin

Pożar budynku gospodarczego na ul. Bohaterów Westerplatte

Przyczyną zdarzenia było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu

W

sobotę 30 marca po południu na ul. Warszawskiej w Szczytnie doszło do zderzenia fiata uno i peugeot 407. Pierwszym samochodem, kierowanym przez mieszkańca Lublina, podróżowały dwie osoby. Mężczyzna nie doznał

obrażeń, ale towarzysząca mu kobieta została zabrana do szpitala w Szczytnie. Drugim z aut także jechały dwie osoby. Ani kierowca, ani jego pasażerka nie odnieśli obrażeń. Przyczyną zdarzenia było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu.

SPALIŁ SIĘ ROWER I WĘDKI

W

czwartek 28 marca po południu na ul. Bohaterów Westerplatte w Szczytnie wybuchł pożar budynku gospodarczego. Obiekt, z którego wydobywał się dym, znajdował się w zabudowie szeregowej. Strażacy po przybyciu na miejsce przy użyciu sprzętu burzą-

cego usunęli kłódkę z drzwi i ugasili ogień. Potem wyrzucili składowany wewnątrz opał i przelali go wodą. W wyniku pożaru spalił się trzymany w pomieszczeniu rower, wędki, opony samochodowe i opał. Przyczyna zdarzenia na razie nie jest znana.

W

niedzielę 31 marca w Kokoszkach, gmina Rozogi, doszło do zderzenia mercedesa ze skuterem. Przyczyną było niedostosowanie prędkości do panujących warunków. Kierowca samo-

chodu nie doznał obrażeń. Mniej szczęścia miał jadący skuterem. Został on zabrany z miejsca zdarzenia śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do szpitala w Olsztynie.

NISSANEM W DRZEWO

W

piątek 29 marca późnym wieczorem w Zawojkach, gmina Rozogi, kierujący nissanem primerą uderzył w drzewo. Autem podróżowała nieustalona liczba osób. Służby ratunkowe na miejscu zastały jedynie

mężczyznę i kobietę w wieku około 30 lat. Oboje doznali ogólnych obrażeń. Pozostałe osoby jadące pojazdem oddaliły się w nieznanym kierunku. Poszkodowani zostali zabrani do szpitala w Szczytnie.

WYPADEK W RUDCE

W

środę 27 marca rano kierujący mitsubishi carismą 21-latek, na skutek niedostosowania prędkości do panujących warunków, zjechał z drogi, uderzył w betonowy słupek ogrodzeniowy

i wpadł na karpę po wyciętym drzewie. Wraz z nim jechała 24-letnia pasażerka. Mężczyzna doznał urazu ręki, a kobieta – ręki i głowy. Poszkodowanymi zajął się zespół ratownictwa medycznego.

POŻAR OCIEPLENIA

W

czwartek 28 marca w nocy strażacy zostali wezwani do pożaru w Lemanach. Na miejscu zastali wypalone ocieplenie styropianowe przy

6

wejściu do budynku. Pożar ugaszono i oddymiono pomieszczenia. Zniszczeniu uległo około 20 m2 ocieplenia. Przyczyna pożaru nie jest znana.

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

fot. Klub HDK PCK w Szczytnie

RANNY KIEROWCA SKUTERA

Akcja szczycieńskich krwiodawców skończyła się sukcesem

Klub HDK PCK zorganizował zbiórkę żywności

ŚWIĄTECZNA POMOC

Aż 103 paczki świąteczne o wartości prawie 6,4 tys. zł trafiły przed świętami do najbardziej potrzebujących mieszkańców powiatu. To efekt zbiórki przeprowadzonej przez szczycieński Klub HDK PCK.

W

dniach 16 i 17 marca szczycieński Klub HDK PCK wraz z wolontariuszami przeprowadził w kilku marketach świąteczną zbiórkę żywności. Akcja ta okazała się sukcesem, ponieważ zebrano kilkaset kilogramów produktów spożywczych. Zbierane były również pieniądze do puszek PCK, za które zakupiono żywność. - Z każdą kolejną zbiórką mamy coraz lepsze efekty - mówi Sławomir Staszak, prezes szczycieńskiego Klubu HDK. Dla porównania,

podczas grudniowej akcji przygotowano 84 paczki o łącznej wartości około 4200 złotych. Marcowa zbiórka zakończyła się dużo lepszym wynikiem, gdyż udało się przekazać najuboższym rodzinom w naszym powiecie aż 103 paczki świąteczne za kwotę prawie 6400 złotych. - Dziękujemy bardzo ofiarodawcom za hojność, a wolontariuszom za pracę, jaką wykonali, ponieważ bez nich nie osiągnęlibyśmy takiego sukcesu – podkreśla Sławomir Staszak. (kee)


POWIAT

Z „KURKOWEGO” ARCHIWUM 20 lat temu

R

ada Miejska w Szczytnie podwyższyła od 1 marca br. diety radnym, członkom komisji spoza rady oraz członkom Zarządu Miasta. Za każde posiedzenie rady i komisji wysokość diety będzie równa 15 procentom najniższej płacy, a za posiedzenie zarządu – 20%. Dotychczas wszystkim przysługiwała dieta w wysokości 5% najniższej płacy. W związku „z kosztami ponoszonymi przy pełnieniu funkcji” przewodniczący rady otrzyma prawo do miesięcznego ryczałtu w wysokości 150% najniższej płacy, a jego dwaj zastępcy – 75%. Uzasadniając projekt uchwały w sprawie podwyższenia diet, przewodniczący komisji oświaty, radny Wojciech Wrześniowski powoływał się m.in. na sytuację materialną radnych. – Kondycja finansowa niektórych z nich jest mizerna, są nawet radni na bezrobociu – argumentował.

15 lat temu

W

edług komendanta powiatowej policji Ireneusza Klemczaka Szczytno ma najwyższą w województwie dynamikę wzrostu przestępczości. Już w tym roku liczba takich czynów w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego osiągnęła poziom 178%. Zdaniem fachowców przyczyny wzrastającej fali przestępstw tkwią nie tylko w bezrobociu, ale winne jest także rozluźnienie obyczajów oraz agresja propagowana przez mass media. – Nikomu nie przeszkadza, że znakomita większość emitowanych przez telewizję filmów propaguje brutalną agresję, rozboje itp. zło – mówi Jerzy Anderszewski, były wiceburmistrz. – Zwalcza się natomiast tematykę dotyczącą seksu i pornografii, a te są raczej mniej szkodliwe dla psychiki młodego człowieka

10 lat temu

S

pecjalny zespół ma sprawdzić jak to się stało, że dwa nowe czynszowe domy przy ul. Lemańskiej, powstałe pod skrzydłami TBS-u, są budowlanymi fuszerkami. Krótko po zasiedleniu, zarówno pierwszego jak i drugiego budynku, od lokatorów zaczęły napływać skargi na jakość mieszkań i budowlane – delikatnie rzecz określając – niedociągnięcia. Jedno z mieszkań było w tak fatalnym stanie, że jego najemca otrzymał lokal zastępczy. oprac. (o)

Czy nowa inicjatywa władz powiatu jest „pod wybory”?

KOMUNIKACJA Z BAJERAMI

Władze powiatu przymierzają się do inwestycji mającej ułatwić mieszkańcom dostęp m.in. do najbardziej obleganego wydziału komunikacji. Według planów jego siedziba zostanie przeniesiona do nowego budynku, który powstanie na miejscu dawnych garaży straży pożarnej przy ul. Kościuszki. Zamiary te wzbudzają wątpliwości u radnego powiatowego Szczepana Olbrysia, który zastanawia się, czy nie jest to przypadkiem działanie „pod wybory”. cepcję trzeba jeszcze uzgodnić z projektantami, którzy wskażą najlepsze rozwiązanie. - Planujemy tę część naszych gruntów wkomponować w istniejącą architekturę – mówi Jarosław Matłach. Jego zdaniem starostwo jest gwarantem dobrego zagospodarowania tego terenu. - Sprzedaż tych działek byłaby ryzykowana. Mogłoby być przecież tak, że ich nabywca przez 10 czy 15 lat nie rozpocząłby żadnej inwestycji – zauważa starosta, powołując się na podobne przykłady w mieście, takie jak choćby teren po kinie. fot. M.J.Plitt

O czym pisaliśmy 20, 15 i 10 lat temu, czyli ...

Centrum obsługi interesanta ma powstać w miejscu dawnych strażackich garaży

CENTRUM PO GARAŻACH Interesanci, którzy muszą załatwić sprawę w siedzibie starostwa, nie mają lekkiego życia. Dotyczy to zwłaszcza osób niepełnosprawnych, o czym zresztą przed tygodniem pisał „Kurek”. Wdrapywanie się po schodach ratusza na drugie piętro to dla wielu petentów duży problem. Do tego dochodzi jeszcze zakorkowany plac Juranda, na którym w ciągu dnia bardzo trudno zaparkować samochód. W związku z tym władze powiatu chcą ułatwić mieszkańcom dostęp do urzędu. Dotyczyć ma to przede wszystkim najbardziej obleganego wydziału komunikacji. Według planów starostwa, zostanie on przeniesiony do nowego budynku stanowiącego centrum obsługi interesanta mającego powstać na działce przy ul. Kościuszki, w miejscu dawnych garaży straży pożarnej. Swoją siedzibę być może znajdzie tam również wydział budownictwa. - Dziś dostanie się do wydziału komunikacji to problem, dlatego wraz z zarządem doszli-

śmy do wniosku, że trzeba to ulepszyć – przyznaje starosta Jarosław Matłach. Tymczasem wydział komunikacji to komórka przynosząca do kasy powiatu rocznie około 1,4 mln złotych z tytułu opłat m.in. za tablice rejestracyjne czy prawa jazdy.

SZKŁO, PARKING I DEPTAK Władze powiatu rozważały wcześniej dostosowanie do potrzeb petentów pomieszczeń w ratuszu, ale okazało się to niemożliwe. Stąd konieczność budowy nowego obiektu. Zgodnie ze wstępnymi założeniami, wydział komunikacji miałby się mieścić na parterze. Mieszkańcy oczekiwaliby na załatwienie sprawy w przeszklonej sali. - Chodzi o to, aby czekając widzieli, co robią pracownicy. Obecnie ludzie, stojąc na korytarzu, denerwują się i zastanawiają, czy urzędnicy rzeczywiście pracują – mówi starosta. Obok centrum obsługi miałby się znaleźć również parking oraz deptak łączący ul. Kościuszki ze Spacerową. Kon-

WĄTPLIWOŚCI RADNEGO Na początek powiat musi wyłożyć na zadanie 70 tys. zł na dokumentację i kosztorys. Dopiero kiedy powstaną, będzie wiadomo, ile pochłonie budowa centrum obsługi. Według szacunków starosty, w grę może wchodzić suma rzędu ok. 3 mln złotych. - Gdyby wszystko poszło zgodnie z planem, pierwsze prace mogłyby ruszyć jeszcze w tym roku – mówi Matłach. Dodaje, że realizacja inwestycji pozwoliłaby skupić w jednym miejscu trzy wydziały najczęściej odwiedzane przez interesantów: geodezji (od kilku lat mieści się w budynku po komendzie straży), budownictwa i komunikacji. Nie wszyscy radni powiatowi przyjmują plany starostwa z entuzjazmem. Wątpliwości ma Szczepan Olbryś, który zastanawia się, czy nie jest to przypadkiem działanie pod przyszłoroczne wybory. Starosta nie zgadza się się z nim i zapewnia, że inwestycja ma służyć tylko i wyłącznie poprawie obsługi interesantów korzystających z usług urzędu. (ew), (o)

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

7


WIELBARK Co dalej z połączeniami na linii Wielbark Szczytno?

inauguracyjnym kursem została przeprowadzona szeroko zakrojona akcja reklamowo-informacyjna włącznie z rozwieszeniem licznych plakatów. Dla porównania, o powrocie pociągów do Wielbarka informował w Szczytnie tylko plakat wywieszony na dworcu w Szczytnie, informacje umieszczone na stronach internetowych np. urzędu gminy w Wielbarku oraz artykuły w lokalnej prasie. Poza tym do końca nie było wiadomo ile w końcu pojawi się pociągów na trasie, a w niemal ostatniej chwili przesunięto inaugurację połączenia o parę dni, co dodatkowo pogłębiło zamęt informacyjny. Połączenie Lublin-Lubartów będzie obsługiwane przez pięć par pociągów na dobę. Co powinno przynajmniej w początkowym okresie spełnić oczekiwania podróżnych. W przypadku Wielbarka zabrakło funduszy na trzecią parę, bez której sensowność całego przedsięwzięcia od początku wydawała się bardzo wątpliwa.

PUSTE SZYNOBUSY

fot. Ł. Łogmin

Dwa tygodnie temu zostały zmienione godziny odjazdów pociągów łączących Szczytno z Wielbarkiem. Czy wpłynęło to pozytywnie na poprawę frekwencji?

Zmiana godzin połączeń kolejowych do Wielbarka nie wpłynęła na zwiększenie frekwencji. W mającym za chwilę odjechać szynobusie siedziały w miniony piątek jedynie 2 osoby

KOREKTA ROZKŁADU Połączenia pasażerskie powróciły na linię kolejową łączącą Szczytno z Wielbarkiem w styczniu tego roku. Jak zakładano, głównymi pasażerami miały być osoby pracujące w wielbarskim Swedwoodzie. Niestety od samego początku forma w jakiej przywrócono kursy pociągów budziła wiele kontrowersji. Chodziło głównie o zbyt małą ich liczbę (2) w stosunku do trzyzmianowego trybu pracy zakładu. Jak już pisaliśmy miesiąc temu, mimo toczonych rozmów Przewozy Regionalne nie doszły do porozumienia z władzami firmy Swedwood w kwestii finansowania trzeciej pary pociągów. Tym sposobem doprowadzono do sytuacji, że osoby pracujące na zmianę popołudniową nie miały dogodnego połączenia kolejowego do Szczytna. Innym argumentem, który był często podnoszony przez osoby sceptycznie nastawione do działań podejmowanych przez Przewozy Regionalne, była zbyt wysoka cena biletów. Za przejazd w jedną stronę należy zapłacić 7,6 zł. Tymczasem przejazd transportem kołowym na tym samym odcinku jest o wiele tańszy. Cena biletu oferowanego przez lokalnych przewoźników wynosi zaledwie około 5 zł. Nic więc dziwnego, że w

8

kursujących od stycznia szynobusach, oprócz obsługi i kolejowych fascynatów ciężko było znaleźć jakichkolwiek pasażerów. Pierwszym krokiem mającym poprawić frekwencję miała być zmiana godzin kursowania składów. Korektę wprowadzono 18 marca, tym samym poranny kurs do Wielbarka został przesunięty z godziny 5:10 na 9:20, zaś popołudniowy z 13:12 na 16:30. - Odnotowaliśmy nieznaczny wzrost frekwencji w pociągach relacji Szczytno - Wielbark po zmianie rozkładu jazdy – mówi Marta Mielewska, rzecznik prasowy warmińsko-mazurskich Przewozów Regionalnych - Jednak minął zbyt krótki czas od zmiany rozkładu, aby jednoznacznie stwierdzić tendencję – dodaje. Nie można oprzeć się jednak wrażeniu, że musi to być faktycznie niewielki wzrost, bo z naszych obserwacji wynika, że pociągi nadal wożą głównie obsługę. Przewozy Regionalne nie wykluczają kolejnych zmian w godzinach kursowania składów. Jak mówi nasza rozmówczyni, okres badawczy trwa. Jeśli nie nastąpi poprawa w postaci wykonania planu przewozu na poziomie co najmniej 20% rentowności, dokonane zostaną zmiany w uzgodnieniu z organizatorem przewozów, czyli Urzędem Marszałkowskim. Problemy z fre-

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

kwencją dziwią tym bardziej, że lokalni przewoźnicy autobusowi w ostatnim czasie rozszerzyli swoją ofertę, zwiększając liczbę kursów pomiędzy obiema miejscowościami. Może to znaczyć, że liczba pasażerów jest jednak spora.

JAK TO SIĘ ROBI Wydaje się zatem, że głównym czynnikiem może być cena pojedynczego przejazdu. Niestety w tej sprawie także nie ma co liczyć na zmiany. - Nie przewiduje się wprowadzenia nowych ofert promocyjnych. Cenowo z transportem kołowym kolei trudno jest wygrać, gdyż koszty operacyjne i eksploatacyjne są nieporównywalne – mówi rzecznik. Takie działania Warmińsko-Mazurskich Zakładów Przewozów Regionalnych wyglądają co najmniej mizernie, porównując je do sposobu w jaki zostały reaktywowane połączenia chociażby na linii Lublin-Lubartów. Połączenia na niej zawieszone zostały jeszcze wcześniej niż w przypadku trasy Wielbark – Szczytno, bo już w 2000 roku. W ostatnim okresie linia została zmodernizowana a od 2 kwietnia tego roku rozpoczną na niej kursowanie pociągi. W początkowym okresie ma to być pięć par składów na dobę. Przed

OFERTY PROMOCYJNEJ BRAK W oczy rzuca się także oferta cenowa przygotowana przez Lubelski Zakład Przewozów Regionalnych w porozumieniu z samorządowcami. Za pokonanie 26-kilometrowej trasy w okienku kasowym należy uiścić opłatę w wysokości... 3,25 zł w przypadku biletu normalnego i 1,59 zł za bilet studencki. Cena wydaje się bardzo atrakcyjna, szczególnie jak się porówna ją do nieco ponad 20-kilometrowej trasy do Wielbarka. - Zdajemy sobie sprawę z dużej konkurencji ze strony przewoźników autobusowych jaka panuje pomiędzy tymi miastami. Za przejazd na tym odcinku żądają oni około 8 zł. Właśnie z myślą o konkurowaniu z nimi wprowadziliśmy specjalną ofertę promocyjną - mówi naczelnik wydziału sprzedaży Zofia Dziewulska. Takie rozwiązanie stosowane są już na kilku innych liniach łączących Lublin np. z Kraśnikiem czy Puławami, gdzie jak na razie system się sprawdza. Marta Milewska z warmińsko-mazurskich przewozów regionalnych nie pozostawia jednak złudzeń. - Przykro nam, ale Wielbark to nie Lubartów. Potrzeby przemieszczania się są tu odmienne, a kierowanie rozkładu jazdy dla potrzeb jednej firmy eliminuje innych chętnych, dla których godziny pracy zakładu są nieatrakcyjne. Łukasz Łogmin


PASYM - Gdyby burmistrz tak rządził u siebie w domu, żona już dawno by go wypędziła – mówi radny Nosowicz

nie zgadza się radny opozycji Wiesław Nosowicz. Przyznaje, że zachowanie większości rady go rozczarowało. - Takie podejście zwalnia władzę z myślenia i skazuje nas na dalsze brnięcie w kredyty – przekonuje. Według niego w ciągu kilku dni dzielących obie sesje nie zaszło nic, co mogłoby w znaczący sposób wpłynąć na przebieg głosowania. - Nadal nie doczekaliśmy się żadnego programu naprawczego czy choćby pomysłu, jak wyjść z tej trudnej sytuacji – mówi Nosowicz, dodając, że taktyka władz Pasymia obliczona na przetrwanie prowadzi donikąd. - To tragedia dla naszej gminy. Gdyby burmistrz tak rządził u siebie w domu, żona już dawno by go stamtąd wypędziła – komentuje.

PROGNOZA

JEDNAK PRZYJĘTA Podczas nadzwyczajnej sesji pasymscy radni przyjęli Wieloletnią Prognozę Finansową na lata 2013 – 2028, którą kilka dni wcześniej odrzucili. Co wpłynęło na zmianę ich stanowiska? - Zadziałała mądrość – odpowiada burmistrz Pasymia Bernard Mius. Innego zdania jest opozycyjny radny Wiesław Nosowicz. - Takie podejście zwalnia władzę z myślenia – komentuje postawę większości rady.

fot. A. Olszewski

PERSPEKTYWA WODOCIĄGU

Tak dużych inwestycji jak kolejny etap zagospodarowania nabrzeża Kalwy w Pasymiu prędko nie będzie

ZMIENNA RADA Przypomnijmy. Podczas niedawnej sesji Rady Miejskiej (19 marca) pasymscy radni nieoczekiwanie opowiedzieli się za odrzuceniem proponowanej im przez burmistrza nowej Wieloletniej Prognozy Finansowej przesuwającej czas spłaty zobowiązań samorządu aż na 2028 rok. To wpłynęło również na nieprzyjęcie zmian w tegorocznym budżecie Pasymia. Zaskoczony stanowiskiem rady skarbnik Arkadiusz Młyńczak ostrzegł jej członków, że w tej sytuacji konieczne będzie szukanie oszczędności w funkcjonowaniu podległych gminie jednostek albo podniesienie podatków. Zarówno jedno, jak i drugie byłoby jednak źle przyjęte przez mieszkańców, o czym świadczą dotychczasowe próby radykalnych cięć, jak choćby zamiar likwidacji szkoły w Gromie. Burmistrz wraz ze skarbnikiem próbowali przekonać radę, aby uchwałę dotyczącą prognozy przegłosowała powtórnie. Na to nie zgodziła się

jednak przewodnicząca Elżbieta Dyrda tłumacząc, że przepisy zabraniają tego podczas jednej sesji. Dlatego w ubiegłym tygodniu zwołano nadzwyczajne posiedzenie rady. Tym razem zmieniła ona swoje stanowisko w sprawie WPF, i to diametralnie. Za jej uchwaleniem było 10 radnych, przeciw – 4, a od głosu wstrzymała się jedna osoba. Przyjęto także zmiany w tegorocznym budżecie gminy.

ZADZIAŁAŁA MĄDROŚĆ? Decyzja radnych cieszy burmistrza Bernarda Miusa, który przyznaje, że spodziewał się takiego rozstrzygnięcia. - Nie widziałem innej możliwości jak tylko przyjęcie prognozy. Myślę, że zadziałała mądrość – mówi burmistrz. Dodaje, że do dziś nie zna powodów odrzucenia dokumentu kilka dni wcześniej. Stało się tak, chociaż prowadził z radnymi rozmowy i

przekonywał ich do głosowania za. Tym razem, jak widać, jego argumenty do nich dotarły. - Zrozumieli, że nie robią tego dla mnie, ale dla mieszkańców – twierdzi Mius. Jego zdaniem przyjęcie prognozy pozwoli utrzymać płynność finansową będącego w krytycznej sytuacji samorządu i zabezpieczenie podstawowych jego potrzeb. - Przeczekamy ten rok, albo półtorej. Może zmieni się koniunktura i kryzys minie – dzieli się swoimi nadziejami burmistrz. Z takim stanowiskiem REKLAMA

Przyjęcie zmian w tegorocznym budżecie otwiera możliwość realizacji inwestycji wodociągowej w Krzywonodze, Miłukach i Michałkach. Całość zadania jest warta około 800 tys. złotych, z czego połowę musiałby wygospodarować samorząd. Na razie nie wiadomo, czy złożony przez niego wniosek uzyska dofinansowanie w ramach PROW. Realizacja inwestycji miałaby się odbywać w cyklu dwuletnim. Na ten rok gmina zarezerwowała na ten cel ponad 200 tys. złotych. - To dużo, ale jesteśmy to w stanie przełknąć – mówi burmistrz. Zapewnia też, że nie ma zamiaru wprowadzać żadnych cięć w funkcjonowaniu gminnych jednostek, ani podnosić podatków. - Ja tego nie zrobię, chyba że moi następcy najwcześniej za sześć lat – deklaruje Mius, dając do zrozumienia, że ma nadzieję porządzić gminą przez następną kadencję. Ewa Kułakowska

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

9


GMINA SZCZYTNO Gmina przymierza się do rozwiązania umowy ze szczycieńskim schroniskiem. Czy wyjdzie to na dobre zwierzętom?

CHCĄ OSZCZĘDZIĆ

NA CZWORONOGACH

W schronisku w Szczytnie dzień pobytu jednego czworonoga kosztuje 2,30 zł. W ramach tej opłaty zwierzęta mają zapewnione nie tylko wyżywienie, ale i leczenie

ZWIERZĄT PRZYBYWA, ROSNĄ KOSZTY Gmina Szczytno jeszcze do niedawna była jedynym samorządem z terenu powiatu, który miał podpisaną ze szczycieńskich schroniskiem umowę na dostarczanie bezdomnych zwierząt. W ubiegłym roku koszt ich utrzymania wyniósł 78 tys. złotych. W tym miasto zgłosiło zapotrzebowanie na ponad 90 tysięcy. Za pobyt jed-

nego czworonoga w placówce samorząd płaci rocznie 800 złotych. Koszty rosną, bo zwierząt z terenu gminy przybywa. W zeszłym roku w szczycieńskim schronisku było ich około 100. W związku z tym samorząd szuka oszczędności. Sposobem na to ma być zawarcie umowy na dostarczanie czworonogów do prywatnego schroniska w Radysach koło Białej Piskiej. - Już tam byłem, poczyniliśmy też wstępne ustalenia w tej sprawie – mówi wójt gmi-

OGŁOSZENIE

fot. M.J.Plitt

Władze gminy Szczytno zamierzają zawrzeć umowę ze schroniskiem spod Białej Piskiej na dostarczanie tam bezpańskich zwierząt. Decyzja jest podyktowana wzrostem kosztów utrzymania w szczycieńskiej placówce. Czy nie ucierpią na tym czworonogi? - Nigdy nie będzie dobrze w schronisku, gdzie na dzień dobry pies przynosi w pysku pieniądze, a potem już nikogo nie obchodzi, co się z nim dzieje – ostrzega Krystyna Lis z Urzędu Miejskiego w Szczytnie.

ny Szczytno Sławomir Wojciechowski. Jeśli podpisanie umowy dojdzie do skutku, samorząd będzie uiszczał jednorazową opłatę w wysokości 1,5 tys. zł za dostarczenie psa lub kota do schroniska. Obecnie za utrzymanie czworonoga płaci dniówkę w wysokości 2,30 zł. Wójt podaje jeszcze inne plusy nawiązania współpracy z placówką spod Białej Piskiej: - Teraz to my musimy łapać i transportować zwierzę do schroniska w Szczytnie. Tam robi to wyspecjalizowana firma – mówi. Do tego często zdarza się tak, że pracownicy Urzędu Gminy słyszą odmowę, bo w miejskiej placówce brakuje miejsc. Tymczasem w sezonie letnim na terenie gminy bezdomnych psów przybywa lawinowo.

ZA BRAMĄ TO JUŻ TRUP Z rezerwą do zamiarów samorządu gminnego odnosi się

10

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

zastępca naczelnika Wydziału Gospodarki Miejskiej UM w Szczytnie Krystyna Lis. Jej zdaniem to ryzykowany krok. - Nigdy nie będzie dobrze w schronisku, gdzie na dzień dobry pies przynosi w pysku w pieniądze, a potem już nikogo nie obchodzi, co się z nim dzieje – mówi. - Za bramą taki zwierzak to już często trup – dodaje. W Szczytnie, gdzie gmina płaci za dzień pobytu czworonoga, jest nad nim pełny nadzór. Każdy podopieczny ma swoją kartotekę ze zdjęciem, numerem, imieniem oraz wyliczeniem spędzonych w placówce dni. W ramach opłaty za dzień pobytu wchodzi nie tylko wyżywienie, ale i opieka weterynaryjna. Szczycieńskie schronisko może się też poszczycić wysokim wskaźnikiem adopcji. W ubiegłym roku nowe domy znalazło 276 zwierząt na około 300, które trafiły do placówki. To, jak podkreśla Krystyna Lis, ogromna zasługa pracowników i wolontariuszy, prężnie działających na rzecz adopcji poprzez strony internetowe czy ogłoszenia w prasie. Do tego jeszcze nowi właściciele są sprawdzani, czy zapewniają swoim pupilom odpowiednie warunki. Zdarza się, choć to jednostkowe przypadki, że zwierzęta są odbierane i wracają do schroniska, gdy adoptujący nie wywiązują się ze swoich obowiązków. Czworonogi ze Szczytna znajdują domy nie tylko u mieszkańców naszego powiatu. Trafiają do Olsztyna czy Warszawy. Psa ze szczycieńskiego schroniska adoptował m.in. znany prezenter telewizyjny i dziennikarz Bartosz Węglarczyk.

POWINNI KONTROLOWAĆ Zdaniem Krystyny Lis, zawierając umowę z prywatnym schroniskiem, samorząd powinien kontrolować, co się dzieje ze zwierzętami w takiej placówce. A z tym, jak zauważa, powołując się na doniesienia medialne opisujące niedolę czworonogów, bywa różnie. - Często te 1,5 tys. zł idzie w błoto, dla biznesmena, który stwarza zwierzętom gehennę. Czy to jest moralne? - pyta Krystyna Lis. Wójt Wojciechowski, który odwiedził schronisko pod Białą Piską zapewnia jednak, że czworonogi mają tam zapewnione bardzo dobre warunki. Ewa Kułakowska, (o)


ROZOGI / JEDWABNO Stowarzyszenie szuka sponsorów i apeluje o odpis 1% podatku

POMÓŻCIE ODBUDOWAĆ KOŚCIÓŁ

fot. A. Olszewski

Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Wsi Klon i Okolic postawiło sobie bardzo ambitny cel. Zamierza odbudować poewangelicki kościół zniszczony przez grudniowy pożar. To trudne zadanie, bo koszty przedsięwzięcia są ogromne. - Szukamy sponsorów i prosimy o przekazanie nam 1% podatku – apeluje prezes stowarzyszenia Jarosław Kozikowski.

Członkowie stowarzyszenia chcą, aby jeszcze w tym roku były kościół pokrył nowy dach

Wpisany do ewidencji zabytków poewangelicki kościół w Klonie spłonął wieczorem 18 grudnia ubiegłego roku. Pozostały z niego właściwie tylko mury, udało

się za to uratować wyposażenie. Wciąż jeszcze nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja. Lokalna społeczność z

powodu pożaru poniosła dotkliwą stratę. Budynek od 2006 roku należał do Stowarzyszenia na rzecz Rozwoju Wsi Klon i Okolic. To dzięki niemu i pozyskanym m.in. z Fundacji Wspomagania Wsi funduszom udało się obiekt wyremontować. Urządzono w nim świetlicę, w której odbywały się zajęcia dla młodzieży, próby zespołu regionalnego oraz spotkania seniorek. - Dopiero teraz jakoś się pozbierałem, bo do tej pory byłem załamany – przyznaje prezes stowarzyszenia Jarosław Kozikowski. Zapowiada, że kościół zostanie odbudowany. - Szukamy sponsorów, którzy pomogą nam w realizacji tego zamierzenia – mówi. Namawia

też do odpisu 1% podatku na rzecz stowarzyszenia. - Przyda się każda, nawet najmniejsza kwota – przekonuje. Liczy, że dzięki temu uda się pozyskać fundusze na odbudowę. To jednak będzie ogromne wyzwanie. - Do końca tego roku chcielibyśmy położyć na budynku dach. Szacunkowy koszt tego, bez robocizny to około 150 tys. zł – mówi prezes. W najbliższym czasie budynek ma zostać zabezpieczony. W tym pomoc zadeklarowały już władze gminy Rozogi. Jarosław Kozikowski zamierza wystąpić do ministerstwa kultury z projektem na rewitalizację zabytków. Nie wiadomo jednak, czy z tego źródła uda się pozyskać dofinansowanie. - Nasz obiekt jest jedynie w ewidencji, a nie w rejestrze. To może być ograniczenie – zauważa, dodając, że potrzebny jest również 30% wkład własny stowarzyszenia. (ew)

PRZEKAŻ 1% PODATKU NA ODBUDOWĘ KOŚCIOŁA W KLONIE Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Wsi Klon i Okolic KRS 0000206250.

RYŚ OBIEŻYŚWIAT Z SZUCI

Ryś sprowadzony z Estonii i wypuszczony w pobliżu Szuci nie bał się ruchliwej „siódemki” i zawędrował nawet do Obwodu Kaliningradzkiego. Ryś wypuszczony przez organizację ekologiczną WWF Polska i Nadleśnictwo Jedwabno do lasu w pobliżu Szuci to prawdziwy podróżnik. Sprowadzony z Estonii drapieżnik o imieniu Widar pierwotnie aklimatyzował się do naszej przyrody w niewielkiej ogrodzonej płotem chatce w lesie niedaleko Szuci. Dwa inne rysie sprowadzono na teren Nadleśnictwa Spychowo. Celem całej tej akcji było zwiększenie populacji tych dzikich kotów na naszych terenach. Dzięki specjalnemu nadajnikowi wiemy, że po opuszczeniu swojej chatki pod Szucią ryś Widar nie bał się ruchliwej drogi ekspresowej i przekroczył

„siódemkę”, wykorzystując do tego świeżo wybudowane pod nią przejście dla zwierząt. Następnie Widar udał się do Obwodu Kaliningradzkiego. Jakie były cele tej wizyty? Turystyczne, zawodowe, towarzyskie lub może matrymonialne? Tego nie wiemy, ale najwyraźniej ryś spod Szuci postanowił skorzystać z wprowadzonego niedawno ruchu bezwizowego z Obwodem Kaliningradzkim. Po tych zagranicznych wojażach dzielny ryś - podróżnik powrócił na Mazury i ostatnio przebywał w okolicach Ełku. Czy zawita jeszcze w okolice Szuci? Przyszłość pokaże. W ostatnim czasie leśnicy z Nadleśnictwa Jedwabno policzyli też wilki

na swoim terenie. Liczebność ich ustalono na podstawie tropów pozostawionych na świeżym śniegu. Wynika z nich, iż Ryś Widar jeszcze w swojej leśnej na terenie Nadleśnictwa Je- chatce pod Szucią dwabno przebywa 18 wilków. Jedna duża wataha znajduje się wilków krążą na północ od rzeki na terenie dawnego poligonu Omulew w obrębie Dłużka. (sak) wojskowego a 2 mniejsze watahy

OGŁOSZENIE

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

11


HISTORIA / GMINA SZCZYTNO

WIZYTA MAZURA NA KURPIACH

fot. archiwum

Niedawny artykuł „Kurka Mazurskiego” o powstaniu styczniowym odbił się szerokim echem na Kurpiach. Jego autor wziął ostatnio udział w poświęconej powstańcom konferencji naukowej w Myszyńcu.

Na zdjęciu od lewej: historyk z Dąbrów Marek Nawotka, Prezes Ostrołęckiego Towarzystwa Naukowego prof. Janusz Gołota, burmistrz Myszyńca Bogdan Glinka i gość z Mazur Sławomir Ambroziak

We wtorek 19 marca w Myszyńcu odbyła się konferencja naukowa pod tytułem „Powstanie styczniowe na Kurpiach”, zorganizowana w ramach obchodów 150. rocznicy wybuchu powstania styczniowego. Organizatorami konferencji w Myszyńcu były: Urząd Miasta i Gminy w Myszyńcu, Ostrołęckie Towarzystwo Naukowe, Regionalne Centrum Kultury Kurpiowskiej w Myszyńcu, Towarzystwo Ochrony Dzie-

dzictwa Kurpiowszczyzny i Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Kurpiowskiej. Udział w konferencji wziął między innymi nasz „Kurkowy” historyk Sławomir Ambroziak, który w ramach referatu pod tytułem „Powstanie styczniowe na granicy Mazur i Kurpi” opowiadał o pomocy Mazurów dla walczących Kurpiów w trakcie powstania i przemytu w tym czasie broni i ludzi przez ówczesną granicę prusko – rosyjską. Na

konferencji wystąpił też historyk i nauczyciel z Dąbrów Marek Nowotka z odczytem o bazach powstańczych w Rozogach i Myszyńcu. Oba wykłady będą stanowiły część książki „Powstanie styczniowe na Kurpiach”, która zostanie wydana po konferencji w Myszyńcu. Konferencję prowadził Prezes Ostrołęckiego Towarzystwa Naukowego prof. dr hab. Janusz Gołota. Przyszło na nią wielu słuchaczy, w tym młodzież z

miejscowych kurpiowskich szkół. Uwagę zwracała też liczna, czteroosobowa reprezentacja leśników z Nadleśnictwa Myszyniec, którzy pilnie notowali podawane informacje. Jak się okazało, Nadleśnictwo Myszyniec jest właścicielem działki, na której w 1933 roku wybudowano okazały pomnik poświęcony powstańcom styczniowym na Kurpiach, wysadzony przez Niemców w 1940 roku. Teraz pomnik ten ma być wspólnie odbudowany przez Urząd Miasta i Gminy w Myszyńcu i Nadleśnictwo Myszyniec. Stąd wiedza z konferencji była dla miejscowych leśników bardzo istotna. Dzięki spotkaniu w Myszyńcu udało się wymienić szereg istotnych informacji na temat przebiegu powstania styczniowego na granicy Kurpi i Mazur. Miłym akcentem dla „Kurka Mazurskiego” jest podkreślany przez gospodarzy konferencji fakt, że nasz styczniowy artykuł o powstaniu autorstwa Sławomira Ambroziaka odbił się szerokim echem na Kurpiach i wzbudził tam duże zainteresowanie. Obecni na konferencji słuchacze z chęcią też pobierali wyłożone na sali egzemplarze „Kurka” z tym artykułem. Przypomnijmy, że nasz redakcyjny kolega i specjalista od historii regionalnej publikuje nie tylko w „Kurku”, ale również w innych wydawnictwach, w tym w „Roczniku Mazurskim”, gdzie jest członkiem Komitetu Redakcyjnego. (rk)

Firma z Ostrołęki wygrała przetarg

NOWE DROGI W gminie Szczytno rozstrzygnięto kolejny przetarg na modernizację dróg. Tym razem dotyczył on przebudowy odcinków gruntowych w Szymanach (500 m, w kierunku Ciemnej Dąbrowy) i Nowinach (900 m, równoległej do drogi, która ma już asfalt). Spośród czterech firm najkorzystniejszą ofertę w wysokości 884 tys. zł złożyło Przedsiębiorstwo Robót Drogowo-Mostowych „Ostrada” z Ostrołęki. Dla porównania, najdroższą (944 tys. zł) zgłosi-

12

ło przedsiębiorstwo z Mińska Mazowieckiego. - Zwycięzca przetargu realizował już inwestycje na terenie naszej gminy. Ostatnio modernizował drogi łączące Lipowiec z Lipowcem Małym i Rudkę z Płozami – mówi Zbigniew Michalecki z Urzędu Gminy Szczytno. Termin wykonania zadań w Nowinach i Szymanach wyznaczono na koniec sierpnia br. W tym roku na terenie gminy zostanie przebudowane łącznie 8-9 km dróg.

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

fot. A. Olszewski

Do końca sierpnia br. dwie drogi gruntowe w Nowinach i Szymanach pokryje asfalt.

W Szymanach zostanie przebudowany 500 metrowy odcinek drogi

Oprócz wymienionych będzie to dotyczyć odcinków: Wawrochy-Niedźwiedzie, Zielonka-

Wałpusz oraz dróg w Olszynach i Nowym Gizewie. (o)


POWIAT / PASYM / WIELBARK Już za tydzień poznamy finałową piętnastkę Supersołtysów

2008 r. - Kazimierz Łuszczaniec (Leśny Dwór) 2009 r. - Renata Karwacka (Spychowo) 2010 r. - Renata Karwacka (Spychowo) 2011 r. - Kazimierz Łuszczaniec (Leśny Dwór) 2012 r. Janusz Gębczyński (Narty) (kee)

KTO ZNAJDZIE SIĘ W FINALE? Do piątku 5 kwietnia czekamy na kupony i SMS-y z głosami Czytelników w I etapie Plebiscytu na Supersołtysa Powiatu Szczycieńskiego organizowanego przez redakcję „Kurka Mazurskiego” i starostwo. W tej części naszej zabawy wybieramy spośród wszystkich sołtysów powiatu. W finałowej piętnastce, której skład podamy już za tydzień, znajdzie się po jednym kandydacie z każdej gminy wybranym przez mieszkańców oraz jednym wskazanym przez władze samorządowe (wyjątkiem jest największa gmina Szczytno reprezentowana przez trzech sołtysów). Przypominamy, że w tym roku głosy można oddawać za pomocą nie

fot. E. Kułakowska

Jeszcze tylko przez dwa dni można oddawać głosy w I etapie Plebiscytu na Supersołtysa Powiatu Szczycieńskiego. Za tydzień przedstawimy finałową piętnastkę, spośród której w czerwcu wyłoniony zostanie zwycięzca.

Laureaci pierwszej edycji plebiscytu z 2008 roku wraz z organizatorami

tylko tradycyjnych kuponów, ale i SMS-ów. Koszt jednego to 1 zł + VAT. Wystarczy tylko wpisać kod umieszczony obok nazwiska sołtysa i wysłać go pod numer

71624. Pełną listę kandydatów można znaleźć na naszej stronie internetowej www.kurekmazurski.pl. A oto dotychczasowi zwycięzcy naszego plebiscytu:

Uczniowie i nauczyciele SP w nietypowy sposób powitali wiosnę

EKOLOGICZNY POKAZ MODY Puszki, butelki plastikowe, kartony czy torby foliowe mogą się stać znakomitym materiałem na … ekologiczne stroje. W taki właśnie sposób wykorzystali je uczniowie Szkoły Podstawowej w Pasymiu, którzy wraz z nauczycielami przygotowali wyjątkowy pokaz mody. Paulina i Paweł Prusik uzbierali najwięcej nakrętek

fot. SP w Pasymiu

Najbardziej zaangażowani w pomoc uczniowie z Zabiel otrzymali nagrody

Pokaz służył nie tylko zabawie, ale też propagowaniu proekologicznych postaw

Społeczność SP w Pasymiu w niekonwencjonalny sposób powitała wiosnę. Z okazji jej nadejścia w szkole zorganizowano ekologiczny pokaz mody. Prezentowaną garderobę oraz biżuterię wykonano z surowców wtórnych – kartonów, papieru, puszek, toreb foliowych oraz plastikowych butelek. W pokazie uczestniczyło około 60 uczniów, w tym projektanci nietypowych kreacji oraz modele i

zespół wokalny, który na koniec imprezy zaśpiewał słynny przebój Skaldów „Wiosna”. - Pokaz służył nie tylko zabawie, ale też propagowaniu ekologicznego sposobu myślenia. Śmieci trzeba segregować, przetwarzać, ale możne je wykorzystywać również do zabawy – mówi jedna z organizatorek szkolnej imprezy, nauczycielka Aneta Gołaszewska. (kee)

ZBIERAJĄ NAKRĘTKI DLA WIKTORII Uczniowie Szkoły Podstawowej w Zabielach od kilku miesięcy zbierają nakrętki na zakup wózka dla niepełnosprawnej Wiktorii z Wielbarka. Najbardziej zaangażowani zostali nagrodzeni przez wielbarski Klub Honorowych Dawców Krwi.

Główne nagrody za największą ilość zebranych plastikowych nakrętek otrzymali Paulina Prusik i Paweł Prusik. Oprócz nich wyróżniono jeszcze jedenaścioro innych dzieci. Zbiórka korków wciąż trwa. Już 13 kwietnia, podczas najbliższego poboru krwi w Wielbarku uczniowie przekażą kolejne ich kilogramy. Nakrętki zbierają nie tylko dzieci z Zabiel,

ale też z Zespołu Szkół w Lipowcu. Nagrodzeni uczniowie: Paulina Prusik, Paweł Prusik, Filip Krajewski, Michał Nowocień, Magdalena Kłosińska, Aleksandra Deptuła, Wiktoria Mikołajczyk, Szymon Zieliński, Zuzanna Mrówka, Ewa Sztof, Jeremi Pliszka, Klaudiusz Chorążewicz, Joachim Matłoch. (k)

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

13


HISTORIA

fot. zbiory druha Jana Brzozowskiego

Wspólna biesiada

Czasy powojenne. Polscy strażacy z OSP Jedwabno na wspólnym piwie przed swoją poniemiecką remizą. W samochodzie siedzi Konstanty Dudziński, wieloletni Naczelnik OSP Jedwabno. Przed przeprowadzką na „Ziemie Odzyskane” Dudziński należał do OSP Strzegowo w powiecie mławskim, skąd pochodził. Już przed II wojną światową strażacy z Mławy i okolic utrzymywali dobre kontakty z ówczesnymi strażakami z OSP Jedwabno. Między innymi w 1934 roku wspólnie poświęcili i otwarli nową remizę w Jedwabnie, która służyła miejscowym strażakom aż do 2007 roku

Historia OSP Gminy Jedwabno (6)

GOŚCIE Z POLSKI

O strażackich imprezach krążą legendy. Wiadomo, strażacy mają mocne głowy. Ale nawet wśród przedwojennych mazurskich strażaków z Jedwabna zapanowała wzmożona gotowość, gdy w gościnę do nich mieli przyjechać… strażacy z Polski. Nowa remiza OSP Jedwabno w końcu doczekała się nowoczesnej, jak na tamte czasy, remizy strażackiej. W 1934 roku, głównie ze środków finansowych sołectwa Jedwabno oraz dzięki wsparciu z programu robót publicznych, wybudowano nową solidną remizę. Duże zasługi przy jej budowie położył ówczesny sołtys Jedwabna Paul Odenbach. Nowa remiza powstała na dawnym placu gimnastycznym przy drodze w kierunku Pasymia. Miała dużą halę na wozy strażackie z dwoma wjazdami i bocznym wejściem oraz wieżyczkę do suszenia węży. Na poddaszu znajdowało się mieszkanie dla jednego czynnego strażaka i jego rodziny. Oprócz tego w budynku znajdowała się też cela dla aresztantów. W oficjalnym otwarciu nowej remizy w Jedwabnie jesienią 1934 roku brali udział ówczesny Prowincjonalny Dyrektor Pożarnictwa Essers z Królewca, komendant powiatowy straży pożarnej Paul Wagner z Nidzicy oraz wie-

14

lu strażaków z sąsiednich wsi i miasteczek.

Nadgraniczna współpraca Wśród gości na otwarciu remizy w Jedwabnie było też szereg komendantów straży pożarnej z Polski, a konkretnie z Mławy i okolic. OSP Jedwabno utrzymywała bowiem w tym czasie za pośrednictwem straży w Nidzicy kontakty z polskimi strażakami. Nawiązano je w czasie, gdy kilka miesięcy wcześniej straże pożarne z powiatu nidzickiego przejechały przez granicę i pomogły mławskim strażakom w zwalczeniu dużego pożaru. Z tego powodu komendant powiatowy Paul Wagner z Nidzicy otrzymał nawet polski Krzyż Zasługi, który wręczono mu podczas ogólnokrajowego spotkania polskich strażaków w Toruniu.

Temat dla dziennikarza W 1934 roku zawarto polsko – niemiecki pakt o nieagresji

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

i stosunki między obydwoma krajami uległy czasowej poprawie i względnej normalizacji. Prasa w Niemczech zgodnie z zaleceniem nazistowskich władz miała teraz pisać o Polsce nieco cieplej. W związku z tym główny nazistowski dziennik „Völkischer Beobachter” zwrócił się do Hansa Milte, dziennikarza strażackiego w Prusach Wschodnich, z prośbą o napisanie artykułu o współpracy niemieckich i polskich strażaków w akcji przy gaszeniu jakiegoś pożaru. Jak na złość nazistowskiej gazecie, szczęśliwie nie było w tym czasie żadnego takiego pożaru. Ale było za to otwarcie nowo wybudowanej remizy w Jedwabnie z udziałem zaproszonych strażaków z Polski. Było więc o czym pisać. Dziennikarz Hans Milte ruszył na imprezę otwarcia remizy w Jedwabnie. Dzięki temu zachował się opis tego niecodziennego spotkania niemieckich i polskich strażaków w Jedwabnie przed II wojną światową.

W trakcie części oficjalnej otwarcia remizy w Jedwabnie w 1934 roku na placu przed nową remizą przy potężnym drzewie Dyrektor Pożarniczy Essers z Królewca i polski komendant powiatowy straży pożarnej z Mławy wymienili uściski rąk. Potem razem poświęcono i otwarto remizę a następnie strażacy niemieccy i polscy przeszli we wspólnym pochodzie przez Jedwabno. Po części oficjalnej przystąpiono do części nieoficjalnej imprezy. Mocne głowy polskich strażaków były dobrze znane i nawet strażacy z Mazur nie mogli się z nimi równać, dlatego gospodarze szczegółowo zaplanowali i tę część obchodów. Jak wiele lat później wspominał dziennikarz Hans Milte, przy opijaniu nowej remizy w Jedwabnie każdy strażak z Polski był „flankowany” przez dwóch strażaków niemieckich, tak aby byli oni w stanie dotrzymać mu kroku. W efekcie każdy polski strażak za każdym kieliszkiem musiał do swych niemieckich kolegów dwukrotnie mówić „Na zdrowie”. Impreza w Jedwabnie skończyła się późno w nocy, gdy polscy strażacy żegnani przez wszystkich obecnych odjechali swoimi strażackimi wozami z powrotem do Polski. Kilka tygodni później strażacy z Mazur pojechali z rewizytą na obchody do Mławy. Gościna trwała tam 3 dni.

Świadek historii Wspólne opijanie nowej remizy w Jedwabnie w 1934 roku przez polskich i niemieckich strażaków przyniosło jej szczęście. Wszystkie budynki w jej pobliżu zostały zniszczone podczas walk w 1945 roku, ale sama remiza przetrwała i dalej służyła strażakom z Jedwabna aż do 2007 roku. I choć dzisiaj znajdują się w niej prywatne mieszkania, to jej budynek jest znakomitym przykładem i świadkiem polsko – niemieckiej historii mazurskich OSP i ich strażaków. Sławomir Ambroziak Od Redakcji: Niniejszy cykl jest oparty o monografię Sławomira Ambroziaka „Ochotnicze Straże Pożarne gminy Jedwabno. W służbie ludzi i przyrody”, przygotowywaną do wydania przez OSP Szuć.


HOBBY

fot. S. Stefanowicz

Warto uprawiać jarmuż

Zdaniem państwa Pawłowskich jarmuż jest najsmaczniejszy po pierwszych przymrozkach

Charakterystyka rośliny Bliski krewniak kapusty, jakim jest jarmuż to warzywo o wyjątkowo cennych właściwościach. Za jego obecnością na naszych działkach przemawiają: stosunkowo łatwa uprawa oraz duże walory smakowe i dietetyczne. Wraz z kapustą brukselską należy do najdelikatniejszych ze wszystkich warzyw kapustnych. Jarmuż to roślina dwuletnia, najbardziej zbliżona do kapusty dzikiej. Nasiona ma podobne do nasion kapusty. W pierwszym roku wyrasta łodyga z liśćmi. Liście osadzone spiralnie tworzą rozetę i są duże, pierzastodzielne, zielone lub fioletowe, kędzierzawe, nie tworzące główek jak w przypadku kapusty brukselskiej. W drugim roku wytwarza pędy kwiatostanowe, kwiaty i łuszczyny. Posiada wysoką zawartość soli mineralnych, głównie wapnia, fosforu i żelaza oraz witaminy C, B1, B2, B6, PP, H. Liście zawierają od 14 do 19% suchej masy. Jest jedną z najstarszych form użytkowych roślin kapustnych. W Ameryce jarmuż uprawiano w XVII wieku, zaś w Polsce znany był już za Władysława Jagiełły.

Uprawa jarmuża

Zbiór jarmuża

Wymagania glebowe tego warzywa są o wiele mniejsze od innych kapustnych. W porównaniu z kapustą wymaga gleby zarówno mniej wilgotnej jak i mniej zasobnej w składniki pokarmowe. Jarmuż można uprawiać na glebach lżejszych w pierwszym roku po oborniku, na żyźniejszych zaś w drugim a nawet trzecim roku po oborniku. Może być uprawiany jako poplon albo współrzędnie z roślinami, które kończą wegetację wcześniej. Rozsadę produkuje się podobnie jak rozsadę kapusty późnej, ale siew wykonuje się w połowie maja. Można też sadzonki kupić u ogrodników. Do gruntu sadzi się od połowy czerwca do połowy lipca. Rozstawa pomiędzy poszczególnymi roślinami powinna wynosić około 60 cm. Zabiegi pielęgnacyjne polegają na odchwaszczaniu. Jeżeli liście nie mają intensywnej zielonej lub fioletowej barwy i rośliny słabo się rozwijają trzeba nawet jeszcze we wrześniu zasilić je, np. saletrą amonową. Warto też podkreślić, że roślinę tę rzadko atakują choroby i szkodniki.

Liście jarmuża powinniśmy zacząć zbierać po pierwszych przymrozkach i powtarzać w miarę potrzeby. Jarmuż to roślina wytrzymała na mróz, a przemrożenie poprawia jego smak, bo przestaje być gorzki. Aby przez dłuższą część zimy mieć świeży jarmuż, trzeba go pozostawić na grządkach, albo wykopać późną jesienią (w listopadzie) i zadołować w zacisznym miejscu. Dobrze jest przykryć go cienką warstwą słomy, liści. Przy sprzyjającej pogodzie zimą z jarmuża pozostawionego na grządce można odcinać liście w ten sposób, aby nie połamać głównej łodygi. Dzięki temu jarmuż przetrwa do wiosny i wcześnie wypuści z łodyg młode listki, które szybko będą gotowe do spożycia, dużo wcześniej od innych świeżych warzyw.

Uprawa jarmuża przez państwa Pawłowskich Zdecydowanymi zwolennikami uprawy jarmuża są państwo Zofia i Marian Pawłowscy posiadający działkę w bliskim sąsiedztwie z moją. Na temat uprawy tej rośliny mieliśmy możliwość

wymienić uwagi wielokrotnie, ale tym razem tematyka tego artykułu stała się świetną okazją, aby doświadczeniami państwa Pawłowskich w tym zakresie podzielić się z czytelnikami „KM”. Jak zauważyłem, jarmuż na działce moich sąsiadów jest uprawiany od wielu lat. Pani Zofia w rozmowie ze mną stwierdza, że za tym stoi jej mąż Marian, który jest smakoszem tego warzywa oraz wnuczka i synowa. Pan Marian nasiona wysiewa na działce bezpośrednio go gruntu, a po wschodach przerywa, pozostawiając pojedyncze rośliny w odpowiedniej rozstawie. Już latem młode dolne liście pani Zofia wykorzystuje jako dodatek do letnich warzywnych sałatek oraz zup. - Najsmaczniejsze są jednak po pierwszych przymrozkach - podkreśla pan Marian. Dlatego główny zbiór odbywa się po przymrozkach i trwa do późnej jesieni. Część tych roślin pani Zofia zamraża na okres zimy. Zdaniem moich rozmówców jarmuż należy do najzdrowszych, najdelikatniejszych i lekkostrawnych warzyw. Może być z powodzeniem wykorzystany w diecie małych dzieci oraz osób w podeszłym wieku. Spośród wielu walorów jarmuża na uwagę zasługują – zdaniem pana Mariana – jego właściwości przeciwnowotworowe, przeciwbakteryjne i przeciwmiażdżycowe. W dalszej rozmowie pani Zofia zdradziła szereg przepisów na potrawy z jarmuża, począwszy od sałatek, naleśników a na końcu podając przepis na tort z tego warzywa. Stanisław Stefanowicz

Polecam Surówka z jarmuża wg przepisu pani Zofii Skład: 25 dag liści jarmuża, 2 kiszone ogórki, 2 jabłka, 1/2 szklanki śmietany, sok z cytryny, 1 łyżka natki pietruszki, sól, cukier do smaku. Liście jarmuża umyć, grube części odciąć, resztę poszatkować. Ogórki i jabłka zetrzeć na tarce. Śmietanę doprawić solą, cukrem i sokiem z cytryny. Wszystkie składniki połączyć, wymieszać i włożyć do salaterki, posypać natką pietruszki.

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

15


SZCZYTNO WINNE GŁÓWNIE BEZROBOCIE

Prawie 17% mieszkańców miasta skorzystało w ubiegłym roku z pomocy społecznej

NASZA BIEDA

Z danych MOPS za rok 2012 wynika, że różnymi formami wsparcia było objętych w mieście 4260 osób, w tym 1809 rodzin, czyli blisko 17% ogółu mieszkańców. - Liczba ta od kilku lat utrzymuje się mniej więcej na tym samym poziomie – informuje dyrektor MOPS Hanna Bojarska. Przykładowo, w 2009 roku było to 21% ludności miasta, ale już w 2010 r. – 16,55%. Najwięcej ludzi zgłasza się po pomoc w okresie jesienno-zimowym, kiedy nie ma możliwości dorobienia podczas prac sezonowych. - W tym roku może być gorzej, bo wzrasta bezrobocie – prognozuje Małgorzata Ochenkowska. Najczęstsze powody, które skłaniają do ubiegania się o pomoc to właśnie brak pracy, niepełnosprawność, długotrwała choroba oraz bezradność w sprawach opiekuńczo-wychowawczych. Najpopularniejszą formą wsparcia jest dożywianie. Odbywa się ono w ramach programu rządowego, ale i tak samorządy muszą do niego dokładać. - Co roku składamy do wojewody wnioski o obniżenie wkładu własnego. W ub.r. został on

fot. internet

POWSZEDNIA

Czy wśród mieszkańców Szczytna panuje ubóstwo? Zdania na ten temat są podzielone, także wśród radnych. Henryk Wilga uważa, że o biedzie w mieście świadczy to, że ludzie radykalnie oszczędzają na prądzie. Z kolei Dariusz Malinowski twierdzi, że wcale nie jest tak źle, opierając swój sąd na obserwacjach zakupów dokonywanych w szczycieńskich marketach. Posiłkując się danymi Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej sprawdzamy, jak wielu szczytnian musi korzystać z jego wsparcia. JEST BIEDA CZY JEJ NIE MA? Czym jest bieda? Jak się okazuje, różnie można ją rozumieć. Wyniki ubiegłorocznych badań CBOS pokazują, że za biedę Polacy uważają sytuację, w której osiągane przez nich dochody nie starczają na podstawowe opłaty związane z utrzymaniem mieszkania, czyli czynsz, rachunki za gaz, prąd, wodę oraz żywność. Jeszcze inaczej definiują to zjawisko pracownicy opieki społecznej, którzy przy przyznawaniu wszelkiego rodzaju świadczeń kierują się kryteriami dochodowymi osiąganymi przez mieszkańców. - Ubóstwo zwykle kojarzy się z biedą i bezrobociem. Jeśli jednak dana rodzina ma mieszkanie, a znajduje się w trudnej sytuacji finansowej to wcale

16

nie znaczy, że żyje w ubóstwie. U nas jeszcze do tego daleko – przekonuje zastępca dyrektora Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Szczytnie Małgorzata Ochenkowska. O biedzie w mieście nieustannie mówią radni. Jak się jednak okazuje, ich znajomość tematu ogranicza się do subiektywnych obserwacji. Henryk Wilga uważa na przykład, że skala problemu jest coraz większa. - Teraz mam trochę więcej wolnego czasu i wieczorami często spaceruję po mieście. Zauważyłem bardzo dziwną rzecz. W mieszkaniach, gdzie do niedawna paliło się w żyrandolach po kilka żarówek, teraz świeci jedna, i to o najmniejszej mocy – relacjonuje radny, dodając, że to najlepiej świadczy o biedzie wśród szczytnian. Z tym poglądem nie zgadza się

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

Dariusz Malinowski. Według niego sytuacja nie przedstawia się aż tak źle. - W porównaniu do innych miast, u nas nie jest najgorzej. Widać to po zakupach, jakie robią nasi mieszkańcy w marketach. Nikt nie wychodzi z nich z samą tylko bułką czy chlebem – dzieli się swoimi spostrzeżeniami radny. - Jeśli kupują to znaczy, że mają pieniądze – dodaje. A jak jest naprawdę? W ogólnym odczuciu w mieście panuje niedostatek. Widać to zresztą po pustych, wystawionych do dzierżawy lokalach usługowych w centrum, marazmie gospodarczym oraz tym, że w ostatnim czasie w Szczytnie ograniczyło swoją działalność lub zupełnie ją stąd wyprowadziło szereg instytucji, takich jak m.in. TP S. A., poczta czy PZU.

fot. E. Kułakowska

Czy pełne kosze zakupów dokonywanych w supermarketach świadczą o tym, że biedy nie ma?

Według Małgorzaty Ochenkowskiej (z lewej) i Hanny Bojarskiej wiele osób przychodzi do MOPS-u z nastawieniem roszczeniowym

nam zmniejszony do niespełna 30% - mówi dyrektor Bojarska. Z dożywiania w zeszłym roku skorzystało 564 dzieci z miejskich szkół i przedszkoli. W sumie na tę formę pomocy wydatkowano aż 1,3 mln złotych. Z tej puli finansowane są także zupy wydawane w okresie jesienno-zimowym przy ul. Pułaskiego. - W tym roku zainteresowanie nimi było mniejsze. Ten rodzaj pomocy adresowany jest do osób, które z różnych względów nie są w stanie same przygotować sobie posiłku – mówi wicedyrektor MOPS. Hanna Bo-


POWIAT / DŹWIERZUTY

„MNIE SIĘ NALEŻY” Co robi MOPS, by zmniejszać liczbę swoich „klientów”? Według dyrektor Bojarskiej najważniejsze jest aktywizowanie ludzi po to, by wyszli z kręgu pomocy społecznej. Temu m.in. ma służyć realizowany od 2008 roku projekt „Aktywne Szczytno”. W ramach tego przedsięwzięcia prowadzone są kursy zawodowe służące zdobywaniu nowych kwalifikacji, a najmniej zaradne rodziny mogą liczyć na wsparcie asystentek. Środki na realizację projektu pochodzą z Europejskiego Funduszu Społecznego. Na ten rok MOPS ma otrzymać blisko 400 tys. złotych. W ubiegłym roku projektem objęte były 53 osoby, z czego pracę podjęło 28. Niestety, jak zauważa kierownictwo ośrodka, wielu mieszkańców przychodzi do placówki z postawą roszczeniową. - Osoby, które przychodzą do nas pierwszy czy drugi raz już są nastawione na to, że „mnie się należy” - mówi Małgorzata Ochenkowska, podkreślając, że taka postawa na pewno nie gwarantuje wyjścia z kręgu pomocy społecznej. Ewa Kułakowska

Władze obiecywały sołtysom pomoc, a teraz odsyłają po nią do prywatnych firm

DROGA PRZEZ MĘKĘ Sołtysi w gminie Dźwierzuty są rozgoryczeni. Zatrudniona przez urząd osoba, która miała służyć im pomocą w pisaniu wniosków o dofinansowanie zaplanowanych przedsięwzięć, wcale się z tego nie wywiązuje. A przecież zatrudnienie specjalistów od unijnych projektów było głównym argumentem wójta za odstąpieniem od funduszu sołeckiego. szu sołeckiego wójt obiecywał, że gmina zapewni dużą pomoc w pisaniu projektów. Teraz odsyła się nas po nią do prywatnych firm.

LICZCIE NA SIEBIE

fot. A. Olszewski

jarska dodaje, że dożywianiem objęta jest część dzieci, które co prawda się do tego nie kwalifikują ze względu na kryteria dochodowe, ale ustawa dopuszcza możliwość, by i one korzystały z posiłków. - Ściśle współpracujemy ze szkołami, aby nie dopuścić do sytuacji, by którekolwiek dziecko było głodne – mówi dyrektor. Kolejną popularną formą pomocy są zasiłki okresowe związane z np. z długotrwałą chorobą i bezrobociem oraz celowe, np. na zakup opału. - W tym roku mieliśmy bardzo dużo wniosków o opał ze względu na przedłużającą się zimę – informuje Małgorzata Ochenkowska. Mieszkańcy otrzymują także zasiłki na zakup leków. Zdarza się też, że MOPS finansuje pogrzeby osobom samotnym, których bliskich na to nie stać, bo nie mają uprawnień zusowskich. W zeszłym roku zdarzyły się trzy takie sytuacje. Ogółem zasiłki celowe otrzymały 994 osoby. Ludzie starsi, którzy ze względu na stan zdrowia i wiek wymagają pomocy korzystają z usług opiekuńczych. Tylko dla mieszkańców o najniższych dochodach są one bezpłatne. W minionym roku skorzystały z nich 132 osoby.

Rok temu wójt Wierzuk przyznawał, że rozliczanie się z funduszu sołeckiego sprawia olbrzymi kłopot urzędnikom. Wygodniej więc było ten ciężar zrzucić na barki sołtysów. O zdanie w tej sprawie nikt ich jednak nie pytał

ROK TEMU … Rok temu na wniosek wójta Wierzuka Rada Gminy w Dźwierzutach wycofała się z możliwości realizacji na swoim terenie zadań w ramach funduszu sołeckiego. Sołtysi, których nikt o zdanie nie pytał, bezskutecznie protestowali. Tłumaczyli, że dzięki funduszowi bardzo wiele cennych inicjatyw udało im się zrealizować w swoich sołectwach. – Fundusz sołecki bardzo mocno integruje mieszkańców. Wychodzą z bierności i angażują się w sprawy swoich miejscowości – mówiła sołtys Sąpłat Monika Madrak. Wójt z kolei przekonywał, że o wiele korzystniejszym dla sołectw będzie pozyskiwanie środków z programu LIDER. – Pomożemy wam napisać wnioski – zapewniał wójt sołtysów, dodając, że z myślą o tym gmina zatrudni dodatkowo trzy osoby. – Dajcie nam propozycje i wyznaczcie termin. Zobaczycie ile pieniędzy wpłynie do gminy – snuł wizje świetlanej przyszłości wójt Czesław Wierzuk.

OBIETNICE A RZECZYWISTOŚĆ Jak się okazuje, obietnice wójta mają niewiele wspólnego z rzeczywistością. Sołtysi nie kryją rozgoryczenia, czemu dawali wyraz na ostatniej sesji Rady Gminy. Sołtys Dąbrowy Agnieszka Rudnicka, wypowiadając się w imieniu innych sołtysów, narzekała, że zatrudniony przez urząd pracownik nie ma dla nich czasu: – Radzi nam, abyśmy sami pisali projekty, a on najwyżej naniesie na nie poprawki. – Jak poszedłem do niego, pochwalił się tylko swoim laptopem i zaraz opuścił urząd, bo coś mu pilnego wypadło – relacjonował sołtys Grodzisk Janusz Suchecki. Z kolei Zdzisław Samborski ze Stankowa żalił się, że napisany przez jego stowarzyszenie wniosek do Lokalnej Grupy Działania na remont świetlicy nie przeszedł, bo „specjalista od projektów” nie uprzedził go, że w tym roku nie można ubiegać się o środki na remonty. Pretensji do Wierzuka nie kryła też radna z Targowa Jadwiga Pękała: – Gdy odstępowaliśmy od fundu-

Czesław Wierzuk nie pamięta już jednak o obietnicach składanych rok temu. - Trzeba zmienić myślenie. Nie może być tak, że ktoś będzie pisał projekt za sołtysa mówił podczas ubiegłotygodniowej sesji. A jego zastępca Karol Włodkowski dodawał, że osoba służąca pomocą w pisaniu projektów jest w urzędzie tylko w poniedziałki i piątki. – Pracuje jeszcze na uczelni i w innych gminach – tłumaczył wicewójt. Zaznaczał, że gdyby urząd chciał zatrudnić kogoś do tego zadania na pełny etat, na rękę musiałaby mu dać 5-6 tys. zł, a to jest nierealne. Sugerował, że sołtysi mogą zwracać się o pomoc do prywatnych firm, które świadczą w tym zakresie usługi. Podawał przy okazji pozytywne przykłady. Na złożonych do tej pory 11 wniosków z terenu gminy, dofinansowanie uzyskało 5. Ich beneficjentami są Urząd Gminy, GOK i kilka stowarzyszeń. Wkrótce, jak zapowiadał, gmina przeprowadzi szkolenie dla sołtysów i osób zainteresowanych z zakresu pisania projektów na unijne dofinansowania. - To nie jest gra warta świeczki – uważa jednak sołtys Jabłonki. Podobnie twierdzi radny Robert Czyżykowski z Sąpłat - Samo napisanie projektu to nie problem. Pojawia się on dopiero, gdy trzeba się z niego rozliczyć. To prawdziwa droga przez mękę – mówi radny. Jako jedyny z całej rady wstrzymał się od głosowania nad rezygnacją z funduszu sołeckiego także w przyszłym roku. Z rozrzewnieniem wspomina okres, gdy on funkcjonował. – Ogrodziliśmy nasz plac zabaw, dużo działań wykonywaliśmy w czynie społecznym – podkreśla radny. Andrzej Olszewski

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

17


Z KODEKSEM DROGOWYM NA TY

fot. K. Baran

Dlaczego kierowcy nie stosują się do znaków?

Przed skrzyżowaniem ul. Polskiej z Wileńską oznakowanie jest prawidłowe. Znak na ul. Poznańskiej budzi wątpliwości

Pod względem oznakowania nasze miasto nie wygląda źle na tle innych miejscowości, nie brakuje jednak i u nas nieprawidłowego oznakowania. Złe oznakowanie może prowadzić do dwuznacznych sytuacji a także do pewnej znieczulicy wśród kierowców, ignorancji i wybiórczego stosowania znaków. Pamiętamy wszak

niedawną sprawę w Nowym Gizewie, gdzie kontrowersje budziło nieprawidłowe oznakowanie obszaru zabudowanego. W tej chwili po ustawieniu odpowiednich znaków D 42, sytuacja stała się jasna i przejrzysta. Dziś zajmiemy się nieprawidłowym, moim zdaniem, oznakowaniem skrzyżowania ulic Tetmajera, So-

lidarności i Poznańskiej. Chodzi o znak F10, który ustawiony jest przed skrzyżowaniem ulic Poznańskiej i Solidarności. Znak jasno określa, że skrzyżowanie mogę przejechać w dwóch wariantach: z lewego pasa, który zajmę w lewo i z prawego pasa prosto. Według nowego taryfikatora mandatów obowiązującego

KOSMETYCZNE ABC

Cera tłusta posiada zgrubiałą warstwę rogową naskórka i ma szaro-żółty koloryt. Występują widoczne gołym okiem, rozszerzone ujścia gruczołów łojowych (tzw. pory skóry), często zamieszkiwane przez zaskórniki. Obserwujemy nadmierną produkcję sebum (skóra błyszczy się) szczególnie w strefie „T” – czoło, nos i broda. Cera tłusta nie jest z reguły wrażliwa na czynniki zewnętrzne jak mróz czy wiatr. Zmarszczki powstają później i są płytsze niż przy suchej czy wrażliwej skórze. Przy tym typie cery istnieje ryzyko rozwoju bakterii beztlenowych w ujściach gruczołów łojowych jak Propionibacterium acnes, w dużej mierze odpowiadających za rozwój trądziku. Łuszcząca się martwa warstwa naskórka wraz z nadmiernie produkowanym sebum stanowią dla nich doskonałą pożywkę. Nie zapominajmy, że wydzielina gruczołów łojowych stanowi podstawowy składnik tłuszczowy płaszcza ochronnego skóry. Pamiętajmy więc, że przy pielęgnacji cery tłustej nie wolno całkowicie odtłuszczać naskórka. Nie używajmy preparatów na bazie alkoholu, ani klasycznych mydeł (zawierających w swoim składzie substancje takie jak SLS, SLES, czy inne anionowe środki powierzchniowo czynne), takie działania uszkadzają cement

18

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

fot. internet

Charakterystyka i pielęgnacja cery tłustej i mieszanej

między komórkami naskórka, co prowadzi do podwyższenia ucieczki wody ze skóry, staje się ona napięta i swędząca. Skóra broni się produkując większą ilość sebum, co w efekcie skutkuje silniejszym przetłuszczaniem się jej poszerzonym o odwodnienie. Błędem jest też używanie mydeł antybakteryjnych, usuwają one florę bakteryjną z powierzchni skóry – również tę jak najbardziej potrzebną, przez co cera pozbawiona jest naturalnej ochrony i bardziej podatna na podrażnienia. Nie wolno używać tłustych kremów o działaniu zaskórnikotwór-

od 2013 roku, za niezastosowanie się do znaku F 10 grozi mandat karny w wysokości 250 zł i 5 pkt karnych, a skręt w ulicę Solidarności nie jest niczym innym jak niezastosowaniem się do znaku F 10. Prawidłowym oznakowaniem jest natomiast znak F 10 ustawiony przed skrzyżowaniem ul. Polskiej z Wileńską i taki sam powinien być ustawiony w wyżej omawianej sytuacji. Jedynym usprawiedliwieniem dla ustawienia pierwszego omawianego znaku może być to, że zarządca drogi odniósł ten znak do ulicy Bydgoskiej, tj. łącznika ul. Poznańskiej i Solidarności, choć wydaje się to mało prawdopodobne. Druga opcja to chwilowy brak odpowiednich znaków w magazynie. Nieprawdopodobne jest raczej, aby zarządca drogi chciał tym znakiem świadomie zabronić skrętu w prawo. Krzysztof Baran kierownik OSK

czym – posiadających w swoim składzie dużo substancji tłuszczowych (emulsje O/W). Przy pielęgnacji tego typu cery powinniśmy skupić się na ścieńczeniu zgrubiałej warstwy rogowej naskórka, oraz na regulacji wydzielania sebum przy jednoczesnym utrzymywaniu odpowiedniego nawilżenia skóry. Zalecane jest używanie łagodnych środków myjących, posiadających również składniki renatłuszczające skórę. Na dzień lekki krem matujący, utrzymujący odpowiednie nawilżenie skóry tłustej i mieszanej. Powinny być koniecznie wyposażone w filtry przeciwsłoneczne, ponieważ bardzo łatwo o przebarwienia w miejscach ustępujących zaskórników, czy ewentualnych zmian krostkowych. Na noc polecam kremy wzbogacone w składniki złuszczające naskórek jak kwasy owocowe (AHA), oraz regulujące pracę gruczołów łojowych. Cera mieszana przetłuszcza się w strefie „T”, natomiast policzki pozostają suche. Stanowi to istotny problem w pielęgnacji. Nie powinno się tu stosować kosmetyków stricte do cery tłustej, ponieważ spowoduje to nadmierne wysuszenie policzków. Wybierajmy produkty stworzone specjalnie dla skóry mieszanej. Regulują one wydzielanie sebum nie zaburzając naturalnej, ochronnej warstwy tłuszczowej skóry, oraz odpowiednio nawilżają. Pielęgnacja strefy „T” preparatami do skóry tłustej, natomiast policzków kosmetykami do skóry suchej jest w praktyce domowej niestety niewykonalna. Karolina Wojak kosmetolog


FELIETON

ADOLF DYMSZA

ośmiu powojennych filmach. Najpierw w pierwszej polskiej komedii „Skarb” (1948). Później w filmie „Sprawa do załatwienia”, gdzie specjalnie dla niego przygotowano aż 8 różnych ról (rok 1953). Zaraz potem rozbawiał widownię w komedii „Irena do domu”, a w roku 1956 zagrał Nikodema Dyzmę w filmie wg powieści Tadeusza Dołęgi Mostowicza. Tego samego Dyzmę, którego w późniejszej adaptacji filmowej zagrał Roman Wilhelmi. ięgnijmy zatem do wspomnień samego Dodka oraz jego przyjaciół i poczytajmy jak to wówczas żartowały sobie kabaretowe elity. Niech to będzie á propos niedawnego prima aprilis. zy pamiętacie państwo szmoncesowy dialog telefoniczny wykonywany w czasach współczesnych przez aktorów kabaretu „Dudek” Wiesława Michnikowskiego i Edwarda Dziewońskiego pod tytułem „Sęk”? Zaczynało się to od słowa: „Kuba?” Obaj panowie starozakonni mówili do słuchawek z charakterystycznym akcentem, udając telefoniczną rozmowę. Otóż w starym „Qui pro Quo” numer ten wykonywali Ludwik Lawiński i Kazimierz Krukowski. Dowcipniś Dymsza umyślił sobie, aby podłączyć się pod słuchawkę Lawińskiego. Normalnie był to głuchy rekwizyt, ale technicy teatralni, w tajemnicy, wykonali

S

C

Adolf Dymsza

L

ubię czytywać wspomnienia aktorów. Zwłaszcza tych komediowych, często związanych z kabaretem. Niektórych współczesnych znam osobiście, o innych usłyszę czasem to i owo właśnie od owych znajomych, ale najwięcej fajnych anegdot znajduję w książkach. Zwłaszcza o tych mistrzach estrady, którzy już odeszli. Byli pośród nich tacy, z którymi miałem okazję zetknąć się, jak Jan Tadeusz Stanisławski, Jonasz Kofta, czy Zdzisiek Maklakiewicz, ale z mistrzami starszej generacji nie miałem już szans na bliższy kontakt. Znane mi historyjki dotyczące Maklaka i Himilsbacha niejednokrotnie opisywałem w swoich felietonach. Natomiast z dawniejszych, nieznanych mi osobiście mistrzów komediowego żartu fascynuje mnie postać Adolfa Dymszy. Nie ma takich wspomnień kinowo – teatralnych, w których nie opisywano by jego pomysłowych i dowcipnych kawałów. Przypomnijmy zatem postać jednego z największych luminarzy polskiego teatru, kabaretu i kina. rodził się w roku 1900 jako Adolf Bagiński. Od osiemnastego roku życia występował w teatrach. Pseudonim DYMSZA wymyśliła mu żona zupełnie przypadkiem. Kiedy zatelefonowano z teatru do państwa

U

Bagińskich z pytaniem jakie nazwisko sceniczne umieścić na plakacie, aktor był nieobecny i telefon odebrała współmałżonka. Ze zdenerwowania zapomniała co ustalili z mężem i na poczekaniu wymyśliła owego Dymszę. I tak już pozostało. latach 1925 – 1931 aktor występował w słynnym kabarecie „Qui pro Quo”, a to już była ścisła zawodowa elita. Wówczas przezwano go Dodkiem i pokochano jak mało którego z współczesnych gwiazdorów. W roku 1930 zagrał w pierwszym swoim filmie „Wiatr od morza”. Do wybuchu wojny nakręcono z Dymszą filmów 18. Głównie komedie. Te najbardziej popularne to „Antek policmajster”, „Dodek na froncie”, „Wacuś”, „Paweł i Gaweł”. odczas okupacji aktor występował w jawnych, warszawskich teatrzykach, wbrew konspiracyjnemu zakazowi Związku Artystów Scen Polskich. Za to po wojnie został ukarany przez Sąd Koleżeński ZASP-u. Między innymi zakazem występowania w Warszawie. Przeniósł się do Łodzi, a do Warszawy powrócił w roku 1951. Do emerytury (1973) był aktorem teatru „Syrena”. Zmarł w Domu Opieki Społecznej w roku 1975. arto przypomnieć, że Adolf Dymsza zagrał w

W

stosowną instalację. Krukowski, czyli partner, był wtajemniczony. Kiedy Lawiński wziął do ręki słuchawkę i zaczął od pierwszego słowa, nagle ze słuchawki usłyszał nieprawdopodobne bluzganie w rodzaju: „Won natychmiast ze sceny, ty łachudro! Wstyd, żeby człowiek z takim brzuchem za parę złotych wariata strugał! Spadaj bękart ze sceny!...” - i tak dalej. Żart wypalił. Lawińskiego zatkało. Nie potrafił słowa powiedzieć. Opuszczono kurtynę. a ofiarę swojego żartu wybrał Dymsza Lawińskiego, ponieważ tenże słynął z poczucia humoru. Dymsza w swoich wspomnieniach opisuje następującą rozmowę dyrektora teatru z aktorem na temat przyjęcia przez Lawińskiego dość trudnej roli: - Nie wiem, czy pan się tego podejmie – mówił dyrektor. Z roli wynika, że będzie pan musiał na oczach publiczności zjeść trzy kotlety, a w niedzielę gramy dwa przedstawienia. - A o której godzinie są te przedstawienia, panie dyrektorze? - Jedno o wpół do czwartej i trwa do wpół do siódmej, a drugie zaczyna się o siódmej i kończy przed jedenastą. - To niestety muszę zrezygnować… - Dlaczego?... - Bo nie zdążę wyskoczyć na obiad! Andrzej Symonowicz

N

REKLAMA

P

W

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

19


OGŁOSZENIA

NIERUCHOMOŚCI, LOKALE Sprzedam * Nieruchomości - Geodezja, 89624-38-48, w godz. 8.00-16.00, lewandowskitomasz@wp.pl. F-01-255-51

* Duży wybór działek, siedlisk - Biuro Nieruchomości ZDUNEK, Szczytno, ul. Kościuszki 1/15, zgłoszenia zakupu i sprzedaży bezpłatne, 89624-16-99, 602-774-058, www. zdunek-szczytno.gratka.pl FS-1-310-20/13

* O ferty nieruchomości Szczytno i okolice - kupno, sprzedaż. Ponadto świadczymy usługi budowy domów z drewna (bali). Mazury Invest Nieruchomości, Szczytno, plac Juranda 2/1, tel. 89-624-14-20, www.mazury-invest.pl FIN-11-im-51/11 * Tanio atrakcyjne działki przy asfalcie z warunkami zabudowy w Wawrochach i Świętajnie od 10 do 17 arów, działki 12 arów w Romanach, 508-390-788. DIN-11-p-20/13 * Mieszkanie 73 m 2 w Szczytnie 2poziomowe 2600 zł/m 2 , 509-737214. D-1-13383-27/13 * Działkę budowlaną w Nowym Gizewie 17,5 ara, media, 501-528-622. DIN-1-13385-16/13

* Kawalerkę 25 m w Szczytnie w kamienicy przy ul. Boh. Westerplatte, parter, do kap. remontu, piece 59 tys. zł, tel. 792-463-601, www.mazury-invest.pl FIN-im-12/13 2

* Mieszkanie M-5 w centrum Szczytna przy ul. Ogrodowej o pow. 57 m 2 , I piętro, ładne - po remoncie, 3300 zł/1m 2 , tel. 792-463-601, www.mazury-invest.pl FIN-im-12/13 * Dwupokojowe mieszkanie do kapitalnego remontu na parterze w bloku w Szczytnie przy ul. Sobieszczańskiego o pow. 35 m 2 , 99 tys. zł, tel. 792-463-601, www.mazury-invest.pl FIN-im-12/13 * Działkę budowlaną koło Gromu o pow. 3000 m 2 ładnie położona pomiędzy trzema jeziorami, 35 tys. zł, sprzedam lub zamienię na auto osobowe, tel. 608-463-601. FIN-im-12/13 * Działkę budowlaną w Lipowej Górze Zachodniej pow. 15,8 ara, prąd, woda, możliwość podziału na dwie działki, 30 zł/1m2, tel. 608-463-601. FIN-im-12/13

* Dom do remontu w Szczytnie przy ul. Robotniczej 140 m 2 z działką, 700 m 2 + budynki gospodarcze, 249 tys. zł, tel. 792-463-601, www. mazury-invest.pl FIN-im-12/13 * Połowa domu - parter pow. 95 m 2 w Szczytnie przy ul. Chopina + budynek gosp. + działka 400 m 2 , 5 pokoi, po remoncie 212 tys. zł, tel. 792463-601,www.mazury-invest.pl

mazury-invest.pl FIN-im-12/13 * Połowa bliźniaka pow. 150 m 2 w Szczytnie przy ul. Paderewskiego (dwa niezależne mieszkania) + działka 400 m 2 , po kap. remoncie 279 tys. zł, tel. 792-463-601, www. mazury-invest.pl FIN-im-12/13 * Wolno stojący dom z lat przedwojennych po kap. remoncie o pow. 120 m 2 , działka pow. 1358 m 2 w Szczytnie przy ul. Mławskiej, 297 tys. zł, tel. 792-463-601, www.mazury-invest.pl FIN-im-12/13 * Działka budowlana w Lipowej Górze Zachodniej pow. 15,8 ara, prąd, woda, możliwość podziału na dwie działki, 55 tys. zł, tel. 608-463-601. * Działkę rekreacyjną nad jeziorem w Lemanach 5 arów, pozwolenie na budowę + projekt (woda i prąd) 100 m do jeziora, ogrodzona, 004901723556558. DIN-1-13455-17/13 * Działki budowlane ul. Pomorska, 665-051-215. DIN-1-13535-32/13+G * Dom stan surowy otwarty 145 m , częściowo podpiwniczony, media, działka 10 arów, 180 tys. zł, 602211-863. 2

dIN-1-13538-16/13

* Działki budowlane od 8 do 12,5 ara, przedłużenie ul. Klasztornej, uzbrojone w wodę i prąd, cena 8000 zł/ 1ar, 604-24-83-87. D-2-13570-13/13 * Mieszkanie centrum I piętro, 46 m 2 , 3 pokoje, 788-582-541. DIN-2-13583-13/13

20

*D ziałki uzbrojone od 8 do 11 arów, cena do negocjacji, 796-782-381.

DIN-3-13713-12/13

DIN-3-13826-15/13

*D ziałkę budowlaną w centrum przy ul. Polskiej, 570 m 2 , 602-473-454.

*D om ok. 120 m2 , 504-959-185 (po 16.00).

DIN-3-13746-13/13

dIN-3-13828-15/13

*D om 500 m 2 w centrum na działce 2000 m 2 rzemieślniczej, 602-473454. DIN-3-13746-13/13 *P łozy. Działka budowlana 14 i 20 arów przy drodze asfaltowej, 507146-508. DIN-3-13751-13/13 *D ziałkę budowlaną 10 arów na terenie Szczytna, ul. Jagiełły, 603-1826-18. DIN-3-13709-13/13 *M ieszkanie 50,19 m 2 ul. Piłsudskiego 1, cena do uzgodnienia po kapitalnym remoncie, 723-488-918. D-2-13583-13/13

*D wie działki budowlane po 15 arów przy ul. Leśnej, 502-051-971. DIN-3-13754-16/13

*D ziałkę ogrodową, Szczytno, 721033-268. * Mieszkanie 77 m2 3-pokojowe, Rumy, gm. Dźwierzuty, 603-198167. DIN-3-13760-13/13 * M ieszkanie 55 m2 , środkowe, I piętro, ul. Piłsudskiego, pilnie, 509045-614. DIN-3-13766-23/13 *G araż ul. Boczna, 89-676-62-72, 697-200-354. D-3-13759-14/13 *D wa mieszkania na parterze bezczynszowe po 56 m2 z możliwością połączenia + ogród, 691-523-738, 693-637-441. D-3-13739-17/13

*D ziałki budowlane w Szczytnie przy ul. Leśnej o pow. od 783 do 1286 m2 , 533-61-01-04, 89-624-65-03. D-in-3-13837-18/13

*D ziałki 30-arowe lub większe z możliwością zabudowy w Romanach, 609-732-385. D-3-13838-15/13

*1 ha ziemi lub więcej w Romanach, 609-732-385. D-3-13838-15/13 *D ziałkę uzbrojoną na działalność, Nowe Gizewo, 30 arów, tanio, 666287-479. D-3-13839-15/13

*L okal - zakład fryzjerski o pow. 21 2 m w centrum Pasymia, 691-443757. D-3-16/13

*D om piętrowy ul. Władysława IV/3 2 pow. 170 m , 89-624-36-83. DIN-3-1083-16/13 2

*M ieszkanie 60,8 m ul. Solidarności, cena do uzgodnienia po remoncie, 508-141-763. D-3-113852-19/13 2

*D ziałkę budowlaną 3000 m uzbrojoną w Wawrochach, 691-795-261. DIN-3-13860-16/13

*D om ul. Termajera 32, 604-42-9174. D-3-13865-22/13

*D ziałkę budowlaną, uzbrojoną, 22 ary ma granicy Kamionek/Szczycionek, 501-615-457.

*D ziałki budowlane Jerutki, Piasutno, Świętajno, 604-42-91-74.

FIN-2-595-18/13

DIN-p-20/13

* Działki budowlane od 10 do 15 arów w Rudce, 5500 zł/ar, 517-553-516, 89-624-36-88. DIN-2-13654-14/13

*D ziałkę 17 arów Zieleniec, 512-146799.

*D om w stanie surowym blisko jeziora i lasu w Piasutnie, 604-42-91-74.

* Dom (bliźniak) 200 m , ul. Tetmajera 2, Szczytno, 602-18-67-93.

*U zbrojone działki budowlane przy ul. Pomorskiej, 886-883-463, 89513-98-18. D-3-13775-17/13

* Dom w zabudowie szeregowej przy ul. Mieszka I do wykończenia, 215 tys. zł, 501-721-256.

2

D-2-13659-15/13

* Działkę inwestycyjną 0,42 ha przy trasie Szczytno-Myszyniec, tanio, 607-798-457. DIN-3-13715-13/13 * Działki budowlane 10 i 15-arowe w Lemanach, 664-738-365. DIN-3-13728-13/13

* Dom pow. mieszkaniowa 161 m 2 , 3 kondygnacje, możliwość dopłaty do M-2 w Szczytnie, wartość 350 tys. zł ul. Długa 15, 505-800-733. DIN-3-13733-13/13

* Kawalerkę w centrum Szczytna 30 m 2 kamienica, po remoncie 89 tys. zł, 506-841-813. DIN-3-13739-13/13 * Dom 170 m 2 w Szczytnie lub zamienię na mieszkanie z dopłatą, 668284-886. DIN-3-13744-13/13

D-3-13764-14/13

*D om w Szczytnie 150 m2 działka 10 arów, możliwość zamieszkania dwóch rodzin, 285 tys. zł, 504-244150. DIN-3-13783-14/13 2

*D om 140 m w stanie surowym zamkniętym ul. Norwida, 240 tys. zł, 602-430-755. DIN-3-13784-14/13 *M ieszkanie 60,80 m2 , ul. Solidarności, cena do uzgodnienia, po remoncie, 508-141-763. D-14/13 *N owy dom podpiwniczony w Kamionku, 606-98-68-41. DIN3-13802-15/13

*D ziałkę budowlaną w Świętajnie, tanio, 784-550-026. DIN-2-13807-15/13

D-3-13865-22/13

D-3-13865-22/13 2

*D om pow. mieszkaniowa 161 m , 3 kondygnacje, możliwość dopłaty do M-2 w Szczytnie, wartość 350 tys. zł, ul. Długa 15, 505-800-733. DIN-3-13871-16/13 2

*M ieszkanie 60,80 m ul. Solidarności, 3 pokoje, cena do uzgodnienia, 509-996-132. D-3-13872-16/13 *D ziałkę pod działalność gospodarczą 37 arów z budynkami, Szczytno ul. Reja, 509-732-177. DIN-3-1205-16/13 2

*M ieszkanie (wykończone) ok. 42 m z garażem, ul. Solidarności, 514975-575.

DIN-3-p-16/13

*T anio szeregowiec lub zamienię na mieszkanie, 605-229-984 (po 16.00). D-3-13873-22/13

* Działki budowlane uzbrojone od 10-15 arów cena do uzgodnienia Nowe Gizewo km od Szczytna, 726-948-934.

* Dom w stanie surowym w Szczytnie 190 tys. zł, 501-721-256.

*D ziałkę Lipowa Góra Wschód 9,3 ara z pozwoleniem na budowę, 608-673-327.

FIN-905-16/13

DIN-3-13816-15/13

*Ł ąkę 1,7 ha obręb Kolonia, Świętajno, Borki, 513-449-958.

*D ziałki 10,15 i 30-arowe, 509-337995, 89-624-86-17.

*K amionek. Garaż z kanałem i piwnicą, 507-783-603.

DIN-3-13819-15/13

DIN-3-13675-15/13+R

FIN-im-12/13

* Mieszkanie w Szczytnie przy ul. Kętrzyńskiego o pow. 62,10 m 2 , IV piętro, balkon logia, do remontu, 159 tys. zł, tel. 792-463-601, www.

*S łoneczne M-3, 42 m 2 , IV piętro, centrum miasta, 512-323-949.

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

DIN-3-13706-12/13

D-3-13889-16/13


OGŁOSZENIA

NIERUCHOMOŚCI, LOKALE Do wynajęcia * Mieszkanie z aneksem kuchennym i łazienką ul. Leyka 60, 501190-805, 89-624-61-92 (10.0018.00), 502-988-867. F-04-1225-16/12 * Garaż przy ul. Piłsudskiego i ul. 1 Maja, 503-987-045 * Kuchnia, pokój, łazienka, umeblowane w domu jednorodzinnym, oddzielne wejście, 510-127-963. dIN-12-

* Lokal przy ul. Warszawskiej 4, 505187-015. dIN-2-13595-13/13 * Powierzchnia biurowo-magazynowa, 230 m2, 10 zł/m2, 604-557-594. DIN-2-13591-16/13

* Lokale handlowo-składowe w Szczytnie ul. Moniuszki 5, cena 10 zł/m2, 697-034-913.

* Pokój dla studentów w mieszkaniu studenckim ul. Leyka, blisko WSPol, 501-211-771. DIN-2-13708-13/13 * Mieszkanie 3-pokojowe 1000 zł + prąd i gaz, ul. Pasymska, 782-687680. D-3-13712-13/13 * Mieszkanie ul. Kopernika 2, 89624-92-58. D-3-1371-13/13 * Mieszkanie umeblowane ul. Solidarności 5, 602-586-534. DIN-3-13721-13/13

* Lokal handlowo-usługowy 60 m 2 parter, ul. Żeromskiego, 513-079608. DIN-3-13722-13/13

* Lokal handlowo-usługowy 30 m 2 parter, ul. Żeromskiego, 513-079608. DIN-3-13722-13/13 * Mieszkanie 2-pokojowe ul. Leyka, 519-580-341.

FIN-3-806-17/13

D-3-13723-13/13

* Powierzchnia użytkowa w podpiwniczeniu nowej kamienicy w centrum Szczytna, 145 m2, 697-034-913.

* Mieszkanie 2-pokojowe z łazienką i tarasem komfortowe ul. Paderewskiego, 603-769-771.

FIN-2-806-17/13

DIN-3-13731-13/13

* Plac utwardzony blisko centrum Szczytna 2500 m2 lub 1250 m2, cena do uzgodnienia, 697-034-913.

* Pokój dla 1 lub 2 osób, 728-714152. D-3-13736-13/13

FIN-3-806-17/13

* Więźbę dachową, konstrukcje, deski, sztachety, opał, 606-962-791, 89-622-64-03. DIN-1-2-20/13 * Drewno opałowe kominkowe, liściaste, 507-527-821.

* Drewno opałowe grab, buk (suche), kominkowe, tarcię sosnową, krokwie, deski łaty, Trelkówko koło Szczytna, 664-029-631.

DIN-3-13714-19/13

* Łóżko sosnowe 140x210, 2 szafki nocne, szafę 1-drzwiową, 2 komody po 50 cm szer. tapczan 1-osobowy, drabinę rozstawną na 8 stopni, 608491-315.

* Drewno opałowe, pocięte, suche, 791-721-166. D-3-13765-14/13

* Witryny Black Red White, kolor ciemny brąz, 503-700-050. D-3-13783-14/13

* Okna plastikowe używane, różne wymiary, lampy jarzeniowe, kucyki, 514-734-529. D-3-13787-14/13 * Wózek inwalidzki, skuter czterokołowy, 517-395-334. D-3-13814-15/13

* Drewno opałowe, kominkowe, brzoza, olcha, dąb, suche, połupane, 509-721-762.

d-3-1076-22/13

DIN-3-13835-15/13

*D wa segmenty młodzieżowe i atlas do ćwiczeń, 692-917-310. D-3-13801-14/13

* Organy Roland E-96, stojak i dyskietki stan idelany + mikrofon Shure SM 58, 511-189-747. D-3-13849-16/13

* Nasiona saladery i gryki, 606-651368. D-3-13862-16/13

* Barierki 2-letnie kute, 9 metrów bieżących po 140 zł za metr, 784-756739. DIN-13876-16/13

DIN-13821-21/13

* 6 regałów na wyposażenie sklpów lub mazgazynw, 508-774-916. DIN-3-13822-15/13

* W yprzedaż: płytek chodnikowych, polbruku, krawężników, obrzeży, kamienia brukowego, kontenery socjalne z wyposażeniem, WC (toitoi), blaszaki, spawarkę 380 V na 400 A, zestaw acetylowotlenowy, silniki elektryczne od 1,1 do 7,5 kW, akmulatory używane 170 Ah/950 A, wykaszarkę spalinową Husqvarna, łamacz brukarski, 603-604-866. DIN-3-1823-15/13

DIN-3-13740-13/13

*K awalerka w budynku jednorodzinnym, oddzielne wejście, 609-431947, 603-804-548. DIN-3-13705-12/13

*M ieszkanie ul. Pasymska (pokój, kuchnia, łazienka), 697-034-913. FIN-m-13/12

*M ieszkanie 2-pokojowe, umeblowane, ul. Warszawska, 512-058-282. DIN-3-13747-13/13

*M ieszkanie 3 pokoje II piętro ul. Lipperta od 1 kwietnia, 1100 zł + media, 507-893-530. D-3-13761-13/13

*S zczytno. Umeblowany pokój dla 1 osoby lub pary, 507-823-408. DIN-3-13758-13/13

*G araż ul. Przemysłowa, 513-378045. D-3-13762-14/13 *M ieszkanie 35 m2, 2 pokoje, aneks kuchenny, umeblowane, okolice ul. Tetmajera, 691-889-080. DIN-3-13776-14/13+G

*P okój pani lub panu w domu jednorodzinnym, 509-963-961. FIN-3-985-14/13

*L okal na każdą działalność 200 m2 Korpele, 602-108-924. DIN-3-

SPRZEDAM

* Więźby dachowe, sztachety, łaty, deski szalunkowe, drewno opałowe. Palety różne wymiary (na zamówienie), 798-128-444. DIN-3-13748-23/13

*S zukam współlokatora, 666-314372.

* Siano w kostkach, 513-726-567. DIN-3-13886-16/13

* Filmy tylko dla dorosłych 2 zł/szt. 509-449-290. D-03-13887-16/13

KUPIĘ * Każdą ilość złomu. Przyjedziemy, potniemy, zapłacimy, 518-634-535. DIN-3-13724-16/13

* Komputer stacjonarny, 290.

509-449-

D-03-13887-16/13

*M ieszkanie 33 m2 ul. Lanca, 603417-642. D-3-13781-14/13

*M ieszkanie 2-pokojowe, 503-567992. D-3-13782-14/13 *P okój z aneksem kuchennym i łazienką, 602-721-303. D-14/13

*M ieszkanie 65 m2, centrum, nieumeblowane, parter, ul. Lipperta, 600-176-091. D-14/13

*P okój z dostępem do kuchni i łazienki, studentom, tanio, 506-526476. DIN-14/13

*M ieszkanie 2-pokojowe, nieumeblowane, parter, CO własne, czynsz 700 + media, 731-743-888. D-14/13 *M -3 w domu jednorodzinnym, oddzielne wejście ul. Tuwima 21, 501624-093. DIN-3-13816-15/13

*M ieszkanie 2-pokojowe w domu jednorodzinnym, 796-782-381.

*L okal ok. 60 m 2 ul. 1 Maja 15 (przy dawnej wypożyczalni kaset), 532566-438, 696-118-380. DIN-3-13806-14/13 2

*M ieszkanie 38 m , II p., nieumbelowane, 600-323-513. D-3-15/13 2

*2 -pokojowe 50 m częściowo umeblowane, parter, 606-945-931. DIN-3-13847-16/13

*P okój umeblowany z używalnością kuchni i łazienki, 693-181-984, 89624-57-81. DIN-3-13848-16/13

*P lac i pomieszczenia warsztatowe z wyposażeniem, tokarki, frezarka, wiertarka, spawarka, 606-741-297. DIN-3-13851-16/13 2

*M ieszkanie ul. Sikorskiego 47 m , 502-622-108. DIN-13852-16/13

*M ieszkanie 2-pokojowe os. Leyka, I p. wysoki standard, 508-007-971. D-3-13855-16/13

*M ieszkania, 511-105-134. DIN-3-13857-16/13

*M ieszkanie 2-pokojowe, blisko centrum, 602-211-863. DIN-3-13861-16/13

*S amodzielne – kuchnia, umeblowana, pokój, łazienka, wszystkie media, 89-672-90-26, 795-460-401. D-3-13864-16/13

*P okój dwuosobowy lub dwa jednoosobowe z kuchnią i łazienką, dobre warunki, 608-637-666. D-3-13866-16/13

*M -3 ul. Sikorskiego, 510-146-130. DIN-3-13867-16/13

*T anio pokój w centrum miasta, 604565-508. DIN-3-13869-16/13

*P okój jednoosobowy i pokój dwuosobowy, 726-189-301. D-3-13883-16/13 2

*P okój jednoosobowy 17 m w domu jednorodzinnym, media + internet, 518-228-763. DIN-3-13884-16/13

*P okój z aneksem kuchennym, 600-88-13-50. D-k-16/13+R

Kupię *Z iemię w ładnej okolicy, 606-817507. FIN-11-4674-23/13

DIN-3-13825-15/13

*M ieszkanie Szczytno, 509-914254. DIN-3-13827-15/13 *G araż ul. Śląska 12, 501-623-071. DIN-3-13835-15/13

*M ieszkanie 42 m2 w Kamionku I p. 2 pokoje z aneksem kuchennym i łazienką umeblowane od 1 maja na dłuższy czas, 693-24-36-80. DIN-3-13836-15/13

*K awalerka ul. Konopnickiej 50, 89624-67-12, 505-527-439.

BIURO OGŁOSZEŃ „Kurka Mazurskiego” Ogrodowa 30/2 12-100 Szczytno poniedziałek - piątek 8.00 - 16.00 tel. 89 624-21-00

DIN-3-13836-15/13

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

21


OGŁOSZENIA AUTO-MOTO Sprzedam * l ub wynajmę garaż podwójny ul. Pola, 89-624-55-81. dIN-1-13495-14/13 *M itsubishi carisma (02) 1.9 diesel hatchback, sprowadzony z Niemiec, opel omega (00) 2.5 TD sedan, sprowadzony, zarejestrowany w kraju, 794-111-379 *C zęści 535.

PRACA * Przyjmę wykwalifikowane osoby do obsługi wesel. Wiadomość w Restauracji „Mazuriana”.

DIN-3-13724-16/13

*Z atrudnię pomoc domową z okolic Lipowca, 89-622-00-92.

D-3-13775-14/13

* Przyjmę do montażu i obróbki stolarki budowlanej. Wymagane doświdczenie i prawo jazdy kat. B, 509-963-961.

D-1083-16/13

* Profesjonalna opieka – starsza osoba, niepełnosprawna, dzieci, 603182-124. D-3-13854-16/13

* Zaopiekuję się dzieckiem, 663-545691.

D-3-13792-14/13

* Zatrudnię kierowcę z kat. C z doświadczeniem, 504-022-362. D-14/13 * Zatrudnię uczciwą panią, 728-183515.

DIN-3-13724-16/13

*R enauta kangoo 1.5 D (05) 5 drzwi, 10.800 zł, 503-803-573. D-3-13791-14/13 *F iata punto 1.2 (00), pomarańczowy, 138 tys. km, 696-495-102. D-14/13

*S kodę fabię 1.2 (04), 76 tys. km, sprowadzona, 502-051-971. DIN-14/13

* Zatrudnię kierowcę C+E z paszportem i wizą białoruską, 606-229-216.

*V W sharana (97) zielony metalik, 7 osób, ford transit (97), podwójna kabina, pomarańczowy, 603-604-866.

DIN-3-13864-16/13

DIN-3-13823-15/13

D-3-13800-14/13

D-3dm-16/13

* Solidnego, uczciwego bez nałogów z doświadzeniem przy pracy w gospodarstwie – zatrudnię pana, 89622-00-92 (po 20.00).

* Zatrudnię kobietę (do 40 lat) na targowisku przy stoisku z obuwiem, 509-084-363.

*T anie auta – całe, powypadkowe, uszkodzone, jeżdżące, wyrejestrowane. Pomoc w wyrejestrowaniu aut. Transport gratis. Gotówka, 504-298-500. F-1-986-19/13+G

* Zaopiekuję się dzieckiem u siebie w domu, 697-913-647.

*T woje auto całe, uszkodzone, powypadkowe. Dzwoń, na pewno się dogadamy, 603-18-26-18.

DIN-3-13820-15/13

D-3-13874-16/13

D-3-13809-15/13

*V W golfa III (93) 1.6 benzyna, tanio, 502-622-108. *K IA sportage (XII 01) 2.0 benzyna, klima, sprowadzony, 533-902-904. D-3-3854-16/13

*F iata grande punto (07) 1.2 + gaz, 3drzwi, złoty metalik, 606-821-715. d-3-14/13

BIURO OGŁOSZEŃ „Kurka Mazurskiego” ul. Ogrodowa 30/2 Szczytno poniedziałek - piątek 8.00 - 16.00 tel. 89 624-21-00, 606-689-246

Kupię *S kupujemy tanie, jeżdżące lub uszkodzone auta, 604-627-967, 607-39-99-44. FIN-2563-26/13

D-3-13872-16/13

D-3-13817-15/13+R

* Przyjmę do pomocy przy hydraulice, 693-637-576.

*O pony letnie różne rozmiary (13,14,15,16), 518-634-535.

DIN-3-13856-16/13

* Zatrudnimy pracownika do produkcji i montażu mebli, konieczne doświadczenie na podobnym stanowisku, prawo jazdy kat. B, osoba musi być zarejestrowana jako bezrobotna w urzędzie pracy, 604-800-104.

D-3-13808-15/13

*C iągnik Ursus C-360 (84), 698-282929.

DIN-3-13852-16/13

*S uzuki enduro Dr-125 (97), 512-692028. D-3-13815-15/13

FIN-985-14/13

* Dodatkowa praca dla nauczyciela języka angielskiego, od września 2013 r. CV proszę wysyłać na adres email: azs_school@wp.pl.

518-634-

DIN-13724-16/13

* Przyjmę młodego chłopaka do rozbierania sanmochodów z doświadczeniem, 518-634-535. * Zatrudnię kucharkę pomoc kuchenną na okres letni, bar w Nartach, 511-776-491.

samochodowe,

*K ultywator ciągnikowy 2 m szer, cena 800 zł, 667-242-975.

*O dkupimy twoje auto, używane, stare, uszkodzone. Odbiór własnym transportem. NAJLEPSZE CENY! 507-098-641. FIN-1-316-20/13 *A uta do wyrejestrowania, 518-634535. DIN-13724-16/13

*A lufelgi lub koła do astry III, 509782-136. D-3-13804-15/13

* SKUP AUT, 728-781-200.

DIN-1-13447-30/13

D-1-213551-33/13+R

NADAJ OGŁOSZENIE

W JEDNYM Z NASZYCH PUNKTÓW PARTNERSKICH DŹWIERZUTY

SZCZYTNO OLSZYNY

Od dziś możesz nadać ogłoszenie drobne w jednym z naszych punktów partnerskich. ■ SZCZYTNO * Salonik Prasowy ul. Polska 23, * „Świat Dziecka” ul. Solidarności 6, * Sklep Spożywczo-przemysłowy T. Cesarz, ul. Lanca, ■ OLSZYNY * Sklep Spożywczo-przemysłowy A. Bolc ■ DŹWIERZUTY * Sklep „Mazurek”, ul. Niepodległości 1

22

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.


OGŁOSZENIA

USŁUGI * Żaluzje: do PCV, mini, drewniane, verticale, rolety zewnętrzne, tekstylne, (VAT), ul. Przemysłowa 6/8, 89624-54-68, 502-614-430. FS-01-3941-51/07

* CZYSZCZENIE dywanów i tapicerki u klienta, ul. Korczaka 1/1, 609-664232. F-10-3653-51/11 D-06-2224-26/11

* CZYSZCZENIE dywanów, wykładzin, tapicerki meblowej i samochodowej sprzętem firmy Karcher, 602462-716, 89-624-60-81. FIN-S-3001-26/13 * Transport przeprowadzki ul. Lipowa 4a, 602-462-716, 89-624-60-81. FIN-s-1081-16/13

* Transportowe, przeprowadzki, meblowóz, 4 tony, 40 m3, nawiążę współpracę, 89-624-51-69, 692-899-188. FS-2800-51/10

* Instalacje elektryczne, komputery, domofony, pomiary, minikoparka, podnośnik 18 m, 89-624-35-57, 501-502-544. fIN-04-2828-51/11

* POGOTOWIE UBEZPIECZEŃ, DOM - rodzinne, ubezpieczenie inwestycji, komunikacyjne, budynków użyteczności publicznej, zdrowotne - pełen zakres, pobyt w szpitalu, ubezpieczenia grupowe - od 1 osoby, pomoc w zadośćuczynieniach Super Agent 664-007-007, 514-007007.S-01-340-51/10 *L ekarz weterynarii Janusz Bil - Leśny Dwór 66, 89-624-16-71, 604-79-89-56. FS-01-2582-51 * Kominki. Usługi ogólnobudowlane. Stany surowe, 600-991-978, 89624-80-49 (po 17.00). DINS-01-2801-51

* Projektowanie, kosztorysowanie, nadzory budowlane, mgr inż. budownictwa Andrzej Długokęcki, Szczytno, ul. Kochanowskiego 7a, 89-624-40-67, 604-064-661. FS-01-2226-51/11

* Transport ciężarowy: piasek, żwir, od 5 do 25 ton, sprzęt budowlany: koparka, ładowarka, spychacz, wykopy, niwelacja terenu, wywóz gruzu, 602-236-164, 89-624-55-81. FIN-227-51

* Usługi dekarskie, podnośnikiem HDS, 609-73-23-79. FINS-03-993-51/10

* Elektryczne instalacje, pomiary, odbiory, 602-752-122, 89-624-46-22. FIN-306-51/12

*C ałodobowe usługi weterynaryjne - PRZYCHODNIA WETERYNARYJNA, specjalista chorób psów i kotów lek. wet. Jarosław Tołoczko, ul. Korczaka 1/5. Komputerowe badanie krwi, USG, czipowanie, paszporty. Dezynfekcja, dezynsekcja, deratyzacja. Wizyty domowe. Dojazd w Szczytnie gratis, 89-624-57-06, 604-61-3161. FINS-06-2077-18/13

* PRZYŁĄCZA 608-515-263.

KANALIZACYJNE, FS-1324-30/12

* Usługi transportowe przeprowadzki, 605-997-289. DIN-12-r-51/12 * Remontowo-budowlane, docieplenia budynków, koparko-ładowarką, wykopy i inne prace ziemne, VAT, 502-172-407. FS-11608-6/13 * Profit. Przesłony okienne. Rolety materiałowe, rolety dachowe, zasłony rzymskie, żaluzje aluminiowe, żaluzje drewniane, żaluzje pionowe (vertical), żaluzje plisowane, markizy, tel. 691-74-44-55. FS-12-11/13 * PSYCHOLOGICZNE BADANIA KIEROWCÓW Michał Sójka, ul. Linki 4, Szczytno, tel. 501-817639. D-10-3998-51/13+G

* Tłumaczenia przysięgłe j. niemiecki, Szczytno, 503-745-042, 89-623-1559. fIN-219-35/13 * Gabinet Weterynaryjny CENTRUM lek. wet. Monika Chrut, ul. Bartna Strona 6. Profilaktyka, zabiegi chirurgiczne, sterylizacja, stomatologia, badanie krwi, badania specjalistyczne, czipowanie, paszporty, wizyty domowe, 792-710-860, www. centrumszczytno.pl F-302-3/14 * Nauczyciel matematyki – korepetycje, 668-315-358. DIN-1-13465-7/13

* W ykończenia wnętrz, adaptacje poddaszy, glazura, terakota, 693716-443. D-1-13501-14/13 * Szpachlowanie, malowanie, 665259-794. F-1-1421-14/13 * POSADZKI MASZYNOWE. Poziomowanie laserowe, zacieranie mechaniczne, 602-130-919. DIN-1-465-49/13

* Budowa domów pod klucz, SSO, 693-716-443. D-2-13657-26/13 * Architektura ogodowa, skalniaki, koszenie trawników, 607-975-982.

* Naprawa pralek. Waldemar Kryszczak, 89-624-21-89, 505-023970.

* Tynki agregatem, posadzki mixokretem, 509-020-960.

D-01-13866-38

F-2149-51/12

D-2-13657-26/13

* Elewacje, wykończenia wnętrz, glazura, regipsy, szpachlowanie, malowanie, VAT, 512-396-758. DIN-2-13696-17/13

*K oszenie, areacja, wertykulacja, nawadnianie i utrzymanie ogrodu, 696-086-003. D-2-136702-30/13 *B ramy, napędy, ogrodzenia, 793726-656. D-3-p-15/13 *B udowa budynków mieszkalnych i gospodarczych, remonty i wykończenia, 667-350-003. D-3-13757-14/13 *U bezpieczenia multiagent, 609664-232, e-mail: ubezpieczenia@ gmail.com D-kor-51/13 *U kładanie polbruku granitu ogrodzenia z kamienia łupanego, przyłącza kanalizacyjne, odwadnianie budynków, 509-292-898, 793-449898. D-3-13774-35/13 *D ocieplenia, stany surowe, komleksowe wykończenia wnętrz, 888660-255. D-51/13 *C yklinowanie, układanie podłóg, 880-303-334. D-3-p-16/13 * Nawierzchnie posesji z polbruku, doradztwo techniczne, 603-604-866.

BIURO RACHUNKOWE SKONTO mgr Beata Łuniewska: - kompleksowa obsługa księgowo-podatkowa podmiotów gospodarczych, - r ozliczanie zwrotu VAT z budownictwa mieszkaniowego, - zeznania roczne. Szczytno, ul. Barczewskiego 4. Budynek ZUS pokój nr 10. Zapraszamy od 8-16, tel. 89-651-21- 03, 794-636-633. FIN-2-670-51/12 + R+T

*S TUDIO FOTO -VIDEO – fotografia, videofilmowanie, nagr ywanie w wysokiej rozdzielczości (BLU-R AY) wesela, śluby i inne uroczystości, filmy reklamowe kopiowanie kaset VHS, 8 mm na DVD, sesje indywidualne FOTO Plener y, możliwość nagrania wielokamerowego, kontakt: Szczytno, ul. Borowa 7a, www.marcinluniewski.pl, 668 -11- 00 -79 FIN-1933 -25/11

DIN-3-13824-15/13

*K orepetycje – język polski w domu ucznia, 603-182-124. D-3-13854-14/13 *H ydrauliczne, wodno-kanalizacyjne, 602-211-863. D-3-hg-51/13

*P race ziemne, polbruk, przyłącza kanalizacyjne, drenaż, 608515-263. D-01-1324,17-30/11

*T ynki tradycyjne ręczne, szpachlowanie z malowaniem zabudowy, regipsy, tynki żywiczne, glazura, terakota, 880-736-900.

*P ogotowie komputerowe. Wojciech Grzybowski, 888-090883. D-09-3504-36/13+R

D-3-13868-14/13

*P rywatny Gabinet Psychoterapii Uzależnień, Szczytno, tel. 500034-408, www.terapie-engram.pl

*A le szybka gotówka – nawet 5000 zł. Proste zasady, bez zbędnych formalności. Provident Polska SA 600-400-925 (opłata wg taryfy operatora). F-0sg-17/13 *P rojektowanie ogrodów – zakładanie trawników wertykulacja, nawadnianie, wykonanie oczek, skalniaków, 606-269-295. D-3-1206-19/13

*T artaczne u klienta z możliwością strugania, 691-420-191. DIN-2-700-14,16/13

*P rofesjonalnie – drobne remonty, malowanie, szpachlowanie, 881513-032. DIN-3-886-27/13

* Lekcje angielskiego i niemieckiego u cierpliwego nauczyciela, 885455-044. D-3-13837-13/13+R

F-02-689-18/13+R

*S tudentka filologii angielskiej udzieli korepetycji, 797-252-632 . F-9-2295-51(48)/12

RÓŻNE *P oszukuję używanej pralki dla biednej rodziny, 880-335-525. D-3-14/13

*O ddam w dobre ręce 3-letnią suczkę husky, 507-511-341. D-3-13803-15/13

*O ddam w dobre ręce psa i sukę wysterylizowaną wraz z budami, 603604-866. D-3-13875-16/13

EXODUS DOM POGRZEBOWY

Justyna Lichnerowicz - Dajewska

Szczytno ul. Broniewskiego 2a,

tel. 89-624-41-59, tel. kom. 606-908-731 całodobowe usługi pogrzebowe, kaplica klimatyzowana, chłodnia, akcesoria pogrzebowe, oprawa muzyczna, kremacje, ekshumacje, załatwianie formalności pogrzebowych

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

23


KRONIKA PROWINCJONALNA PIĘKNA ZIMA TEJ WIOSNY

go bezpieczeństwa. Pomijając kwestie estetyczne, to z tym bezpieczeństwem nie jest aż tak różowo. Weźmy taki przykład - oto pieszy zasłabł na chodniku właśnie w tym miejscu gdzie jest gąszcz słupków. Wówczas ani karetka pogotowia, ani inny pojazd ratunkowy nie będzie miał do niego nale-

Poza tym stawianie takich barierek to zawsze jakieś koszty. Czy nie lepiej byłoby je przeznaczyć np. na załatanie dziur w jezdni, choćby w tym oto miejscu - fot. 3. Owe dziury, jak widać, powstały na rondzie głównym pod ratuszem, czyli tej samej drodze krajowej, na której postawiono wyżej opisywane

1

M

amy już kolejny dzień wiosny, a tu śnieg... Gratulacje dla pogody! - tak pisze jeden z naszych Czytelników, mocno zawiedziony tą zimową aurą. No tak, ale co my możemy zrobić w tej kwestii - ni prośbą, ni groźbą wiosny przecież nie sprowadzimy. Co najwyżej wypada polecić cierpliwe czekanie, tyle że jak donoszą media, tego roku wiosny w ogóle może nie być(!). Chodzi o

temu śnieg całkowicie stopniał, ale przeciwna strona ulicy wygląda już zupełnie inaczej - fot. 2. Tutaj słońce zagląda na krótko, więc śniegu na chodniku leży po kostki, albo i więcej. Przy okazji widać jeszcze i inny element - barierki na skraju chodnika. Pojawiły się one całkiem niedawno. Służby drogowe wykorzystały okres chwilowego zimowego ocieplenia na początku roku i wówczas

3 żytego dostępu. Poza tym, gdyby wybuchł pożar, albo eksplodował gaz w budynku stojącym za barierkami - wtedy utrudniona byłaby także akcja ratownicza.

barierki. Z naszej obserwacji wynika, że spękania i wyrwy z dnia na dzień robią się coraz większe. Jeszcze trochę i może dojść do jakiejś katastrofy w tym miejscu.

ATAK Z GÓRY

J 2 to, że klimat się zmienia i po zimie obecnie nadchodzi od razu lato. Czy wobec tego czekają nas kwietniowe upały? A może zima potrzyma do czerwca? Przekonamy się o tym wkrótce, tymczasem w telewizji zapowiadają kolejne opady śniegu... No i zima, jak na razie, trzyma. Choć gdy spacerujemy ulicami miasta, niby tej zimy specjalnie nie widać - fot. 1. Na zdjęciu jezdnia jak i chodnik są pozbawione śniegu, czyli wiosna już w pełni. Niestety jest to obrazek mylący. Przedstawia on bowiem tylko jedną stronę ul. Odrodzenia, tę która przez dłuższy okres dnia jest nasłoneczniona. Dzięki

24

je postawiły. Nosiliśmy się z zamiarem opisania tej małej inwestycji w pochwalnym tonie, ale jakoś tak rzecz się odwlekła. W międzyczasie wpadł nam w ręce artykuł z warszawskiej prasy traktujący o zamianie stolicy w pastwisko. Chodziło w nim o to, że w Warszawie pojawiły się na chodnikach już nawet nie dziesiątki, nawet nie setki, a tysiące słupków-palików, jak dla bydła (stąd porównanie do pastwiska). Mają one, tak jak i u nas, załatwić dwie sprawy - uniemożliwić kierowcom parkowanie samochodów na trotuarach oraz zapobiec wtargnięciom pieszych na jezdnię, niby dla ich własne-

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

eszcze jedno w związku z „piękną” zimą tej wiosny. Całkiem niedawno pisaliśmy o nawisie śnieżnym, który na naszych oczach spadł z daszku balkonu jednego z bloków mieszkalnych stojących przy ul. 3 Maja. Szczęściem nie trafił on w

nego zdarzenia na ... ratuszowym dziedzińcu. Z niby bezpiecznie wyglądającego dachu ratusza również zsunął się śnieg i spadł prosto na dach służbowego wozu nr 1 w Szczytnie, czyli pojazdu pani burmistrz. Co gorsza, ów niepozornie wyglądający,

4 stojące na dole osoby, więc nic przykrego się nie stało. Ba, kilka dni później „Kurek” był świadkiem podob-

ale mokry, więc ciężki śnieg spowodował niewielkie, ale jednak wgłębienie w dachu samochodu - fot. 4.


KRONIKA PROWINCJONALNA czenie schodów i rampy dla niepełnosprawnych przed głównym wejściem. Budynek wygląda obecnie daleko efektowniej niż wcześniej, szczególne zaś wejściowy portal - fot. 7. Teraz to centrum szczycieńskiej kultury z prawdziwego zdarzenia. Także efektownie prezentuje się budynek nocą. Wówczas jego elewację rozświetlają

ZNIKAJĄCY PARKAN

klamami krajów w Europie - alarmują nie tylko architekci, ale i te osoby, którym na sercu leży estetyka naszych miast. Popatrzmy zresztą na taki oto rodzimy obrazek fot. 8. Jakaż tu gęstwa reklam i banerów! A jest to tylko drobny ułamek tego, co dzieje się w w tej kwestii na budynkach w Szczytnie. Dotyczy bowiem tylko najbliższej

5

T

akże jeszcze przed Świętami Wielkanocnymi pisaliśmy o tym, że firma z Nidzicy, wykonująca przebudowę starego targowiska postawiła od strony ul. Targowej wysoki płot ogradzający plac budowy. W dodatku tak blisko ciągu pawilonów handlowych, że między nimi a ogrodzeniem pozostała tylko wąska szpara mająca stanowić wejście dla klientów. - Teoretycznie można dostać się

miasto nie zareagowało identyczne w pierwszym przypadku? Cóż, decydującymi argumentami było przestrzeganie przepisów budowlanych oraz bhp, mówiących o tym, że plac budowy musi być ogrodzony. Niby tak, ale przecież nie postulowaliśmy usunięcia parkanu, a jedynie jego przesunięcie. Miasto było jednak nieugięte, wskutek czego, przypomnijmy, wejście do pawilonów wyglądało tak - fot.

7 ażurowe pilastry, wewnątrz których umieszczono dyskretne reflektory. Jak pamiętamy, poprzednio mury MDK-u obwieszone były najrozmaitszymi banerami reklamowymi, co nie przydawało budynkowi urody. Teraz gdy elewacja jest nowa,

okolicy głównego skrzyżowania ze światłami. Spacerując zaś po całym mieście, można zaobserwować wręcz krocie banerów wiszących na budynkach. A jakby tego było mało, zwieszają się one także z licznych płotów, parkanów oraz murów. Niektóre z nich

6 przez nią do sklepu, ale kto będzie się przeciskał przez coś takiego – denerwował się Ireneusz Fąk, właściciel pawilonu drobiowo--mięsnego. Dodaliśmy, jeszcze, że podobne plany miał wykonawca względem pawilonów stojących przy Małej Bieli. Te również zamierzał ogrodzić tuż przed drzwiami wejściowymi. Inwestor, czyli Urząd Miejski nie zgodził się jednak na takie poczynania i nakazał postawić płot dużo dalej. Pytaliśmy wówczas dlaczego

5. Nie minęło kilka dni i gdy zjawiliśmy się przed opisywanymi wyżej pawilonami, w związku ze świątecznymi zakupami, zauważyliśmy, że nastąpiły tu wyraźne zmiany - fot. 6. Znikł cały odcinek parkanu, dzięki czemu wejście stało się dostatecznie szerokie. Klienci, którzy wcześniej z trudem się przeciskali, teraz jak widać, mogą swobodnie iść do pawilonów, nawet prowadząc rower. Czyli jak się chce, to można. Sęk w tym, aby się właśnie chciało.

REKLAMOWY LISZAJ

W

końcu prace remontowe związane z ociepleniem i przebudową elewacji

Miejskiego Domu Kultury są prawie na ukończeniu. Pozostało jeszcze tylko wykoń-

8 wszelkie banery mocno byłyby ją oszpeciły. Na szczęście dyrekcja nie pozwala na ich ponowne umieszczenie i dobrze. Nie tylko w Szczytnie, ale i całym kraju panuje jakaś banerowa mania oszpecająca całe budynki, no a wraz z nimi całe miasta. - Reklamowe liszaje wypełzają na coraz to większą liczbę budynków, wskutek czego Polska należy do najbardziej zaśmieconych re-

porwane lub brudne wyglądają niczym szmaty, więc żadnej reklamowej roli nie pełnią, a wrecz odwrotnie. Rzecz to niespotykana w innych krajach Unii. Dlaczego tam jednak jest inaczej? Po prostu właściciele, czy administratorzy budynków uważają, że oszpecaliby w ten sposób własne mienie, a tak nie wypada postępować. I tyle, albo aż tyle. tekst i foto: M.R.Plitt

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

25


SPORT Przemysław Augustyniak i Hubert Buła na wypożyczeniu w Turze Turek

WYCHOWANKOWIE REDY W II LIDZE

fot. drutexbytovia.pl

Wychowankowie Redy Szczytno – Hubert Buła i Przemysław Augustyniak – broniący obecnie barw Tura Turek, zadebiutowali w II lidze. Ich zespół uległ w Bytowie liderowi grupy zachodniej Bytovii 0:2.

W takich warunkach zespół Huberta Buły i Przemysława Augustyniaka zainaugurował rundę wiosenną

Wiosenna inauguracja przesunięta

ZIMA WYGRAŁA Z PIŁKARZAMI

Jak się można było spodziewać, Warmińsko-Mazurski ZPN przełożył przedświąteczną kolejkę meczów w IV lidze i klasie okręgowej. Odbyły się tylko pojedyncze spotkania.

W ostatnim czasie Hubert Buła i Przemysław Augustyniak reprezentowali SMS Łódź. Przed rundą wiosenną zostali zgłoszeni do rozgrywek w II lidze. Występujący w tej klasie Tur Turek przechodził niedawno poważne zawirowania – wycofał się sponsor, a znaczna część piłkarzy wraz z trenerem przeszła do ŁKS-u Łódź. W tej sytuacji do Tura wypożyczono młodzież z SMSu Łódź, w tym dwóch zawodników stawiających pierwsze piłkarskie kroki w szczycieńskiej Redzie. - Prezes SMS-u Janusz Matusiak (ojciec byłego reprezentanta Polski Radosława – przyp. red.) powiedział mi, że Hubert i Przemek zostali wypożyczeni na pół roku – informuje prezes Redy Mirosław Kowalski. Jest już raczej przesądzone, że Tur nie zostanie zgłoszony do

rozgrywek sezonu 2013/2014. Być może jego licencję wykupi właśnie łódzki SMS. -Tak czy owak chłopcy mają szansę się pokazać – komentuje Mirosław Kowalski. Obaj byli zawodnicy Redy zagrali cały mecz przeciwko Bytovii. Tur, zajmujący obecnie miejsce w środku tabeli, miał niewiele do powiedzenia i przegrał na zaśnieżonym boisku 0:2. Na razie macierzysty klub Buły i Augustyniaka w racji gry wychowanków w II lidze nie czerpie żadnych profitów. Konieczny byłby transfer. - Przysługuje nam wtedy 20% za wyszkolenie – tłumaczy prezes Redy, dodając, że dotychczas klub otrzymał pieniądze jedynie za transfery Damiana Kujtkowskiego (Lechia Gdańsk) i Marcina Marszałka (Huragan Morąg). Okazję do pokazania się prezesom znanych klubów ma również inny wychowanek Redy i przy okazji syn jej prezesa – Maciej. Stoi on obecnie między słupkami bramki Sokoła Ostróda, a jego zespół rywalizuje w lidze makroregionalnej juniorów m.in. z Legią Warszawa i Jagiellonią Białystok. (gp)

Szczycieńska Liga Siatkówki

WSPOL LEPSZY

W MECZU NA SZCZYCIE

Piłkarze GKS Dźwierzuty sprawili niespodziankę remisując z faworytem

Przedłużająca się zima sprawiła, że już w minioną środę Wydział Gier i Ewidencji WM ZPN podał informację o przełożeniu spotkań ligowych w naszym województwie. Przed Wielkanocą rundy wiosennej (zainaugurowanej de facto w listopadzie ub.r. ) nie rozpoczęła żadna z naszych drużyn w IV lidze i klasie okręgowej, czyli Błękitni Pasym, Omulew Wielbark i Zryw Jedwabno. Mecze miałyby się odbyć 29 maja (środa przed Bożym Ciałem). Przypomnijmy, że Omulew, mająca już jedno spotkanie zaległe, zajmuje 11. miejsce z dorobkiem 15 punktów, Błękitni są na 14. pozycji z 12 punktami, natomiast nasz jedyny przedstawiciel w klasie okręgowej – Zryw Jedwabno – plasuje się na ostatnim, 16. miejscu z zerem na koncie.

26

Przełożono również mecze zespołów młodzieżowych. Wydział Gier i Ewidencji dopuszcza zmianę „urzędowego” terminu w przypadku dojścia w tej kwestii do zgody zainteresowanych klubów. Meczów ligowych z udziałem naszych drużyn przed Wielkanocą nie było, zespoły GKS-u Dźwierzuty i Błękitnych Pasym rozegrały za to między sobą sparing. Na boisku w Dźwierzutach gospodarze mogli zaimponować nie tylko ambicją i dość nieoczekiwanie spotkanie zakończyło się remisem 2:2 (1:1). Po trafieniach Sebastiana Frejlicha i Adriana Bazycha B-klasowy GKS uzyskiwał prowadzenie, IV-ligowiec z Pasymia doprowadzał do remisu dzięki strzałom Sławomira Forusia i Kamila Kosiorka. (gp)

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

Po dwóch bardzo zaciętych setach prowadził WSPol, ale dwie kolejne partie należały do Pasymia, dlatego też o wszystkim rozstrzygnął tie-break, w którym górą był WSPol. Spotkanie zakończyło się zatem wynikiem 3:2 (27, 22, -27,-24, 12) Wciąż kłopoty ze skompletowaniem składu ma Płomień. Drużyna ta oddała kolejne spotkanie walkowerem, tym razem drużynie Belfra. W innym meczu LO Szczytno przegrało z Belferkiem 1:3 (-18, 21, -21, -19) 1. WSPol (39 p.), 2. Pasym (20), 3. Błysk (18), 4. Belferek (17), 5. Belfer (13), 6. LO Szczytno (6), 7. Płomień (0). (orz)

fot. mos. szczytno.pl

To był jeden z najbardziej zaciętych meczów sezonu. W spotkaniu dwóch najlepszych zespołów, WSPol-u i Pasymia górą była ekipa studentów.

MVP XII kolejki został Mateusz Kaźmierczak z drużyny wSPol


SPORT

SPOTKANIE Z CZTEROKROTNĄ UCZESTNICZKĄ IGRZYSK Uczestniczka czterech olimpiad, wielokrotna mistrzyni naszego kraju, medalistka mistrzostw świata i Europy Anna Jesień wraz z mężem Pawłem spotkali się z uczniami Gimnazjum nr 2 w Szczytnie. Oboje od niedawna są mieszkańcami wsi Jęcznik w gminie Szczytno.

W 2007 r. w światowym rankingu lekkoatletycznym Anna Jesień zajęła 2. miejsce wśród biegaczek na 400 m ppłot

Europy Annę Jesień. Sportsmence towarzyszył mąż Paweł, który jest również jej trenerem. Anna Jesień to wielokrotna mistrzyni Polski na dystansie 400 m ppł (1999, 2000, 2002, 2003, 2005, 2009, 2012) oraz w biegu na 400 m (2006). Do niej należy rekord Polski, który ustanowiła na mistrzostwach świata w Osace w 2007 roku czasem 53,86

Największym osiągnięcem Anny Jesień był brązowy medal mistrzostw świata w Osace

fot. IZ

Uczniowie Gimnazjum nr 2 z Oddziałami Integracyjnymi im. Polskich Olimpijczyków nie za często mogą spotkać się ze swoimi patronami. W końcu taka okazja nadarzyła się w środę 27 marca. W tym tygodniu gościli lekkoatletkę specjalizującą się w biegu na 400 m przez płotki, olimpijkę, medalistkę mistrzostw świata i

s. Na tych samych mistrzostwach zdobyła brązowy medal, który jest jej największym osiągnięciem w karierze. Lekkoatletka zdobyła wcześniej brązowy krążek na tym dystansie na Mistrzostwach Europy w Monachium w 2002 r. Na tych samych mistrzostwach w sztafecie 4x400 m zdobyła drugi brąz, a podczas Mistrzostw Europy w 2006 w Goteborgu trzeci. W 2005 r. wraz z koleżankami z reprezentacji dwukrotnie poprawiła już dziewiętnastoletni rekord Polski w tej konkurencji. W 2007 r. w światowym rankingu lekkoatletycznym zajęła 2. miejsce w kategorii biegu na 400 m. ppłot. W tym samym roku zajęła ósme miejsce w Plebiscycie Przeglądu Sportowego na Najpopularniejszego Sportowca Polski i zwyciężyła w rankingu „Złote Kolce”. Podczas spotkania w Gimnazjum nr 2 swoje osiągnięcia zaprezentowała na pokazie multimedialnym. Uczniowie nie szczędzili rzęsistych braw, kiedy na ekranie pokazywany był bieg z Mistrzostw Świata w Osace. Lekkoatletka odpowiadała również na wiele pytań uczniów. - Sportem zainteresowałam się w szkole podstawowej. Biega-

Anna Jesień i jej mąż Paweł z uczestnikami spotkania w Gimnazjum nr 2

łam przełaje. Potem trafiłam do warszawskiej Skry – wspomina. Po igrzyskach w Atenach chciała zakończyć karierę. - Zmieniłam trenera, którym został mój mąż i wtedy osiągnęłam najlepsze wyniki. Najważniejsze dla sportowca są igrzyska olimpijskie. - Największe wrażenie na mnie wywarły pierwsze w Sydney w 2000 r., ale najlepsze dla mnie były w Pekinie w 2008, gdzie zajęłam 5. miejsce - mówi lekkoatletka. Oboje małżonkowie podkreślali, że sport to ciężka, systematyczna praca. Gimnazjaliści byli ciekawi czy z biegów da się wyżyć. - To się opłaca. Poziom, który osiągnęłam pozwala na dobre życie. Duże dochody przynoszą mityngi, na które najlepsi są zapraszani i nie ponoszą kosztów, a zarazem na nich zarabiają – ujawnia pani Anna. - Innymi korzyściami z bycia sportowcem jest to, że poznajemy egzotyczne kraje, inną kulturę, języki obce – dodaje. Na Mazury do Jęcznika trafili dzięki rodzicom Pawła, którzy przed 20 laty zakupili ziemię nad Jeziorem Gromskim. – Mazury są najpiękniejszym regionem w Polsce. Przyjeżdżałem tutaj odkąd pamiętam, kończymy budować dom i chcielibyśmy tutaj działać w sporcie – mówi pan Paweł. Na koniec spotkania nie obyło się bez pamiątkowych zdjąć oraz autografów, które Anna Jesień podpisywała na swoich fotografiach przygotowanych dla gimnazjalistów. (iz)

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

27


SPORT

CZŁOWIEK, KTÓRY NIE ZOSTAŁ NA LODZIE Jeszcze do niedawna hokeista grający w słynnej NHL. Dziś komentator telewizyjny, aktor, działacz sportowy, celebryta. Mariusz Czerkawski, bo o nim mowa, gościł w Szczytnie podczas uroczystego podsumowania XVI Plebiscytu na Najpopularniejszego Sportowca Powiatu Szczycieńskiego.

osiągnie się sukces w swojej dziedzinie, pojawiają się propozycje, by gdzieś wystąpić, przyjść, coś zagrać. Miałem propozycję wystąpienia w „Tańcu z Gwiazdami”. Przy każdej edycji odmawiałem. - Czy nie myśli Pan o karierze politycznej? - to z kolei pytanie zadane przez redaktora naczelnego „Kurka”. - Część Pana kolegów decyduje się na tę drogę. Czy miał już Pan jakieś propozycje? - Na razie mam kupę frajdy, ale i sporo pracy w związku z tym, co robię i zamierzam robić. Przymierzam się do funkcji dyrektora sportowego klubu, który powstaje w Gdańsku. Do tego dochodzą stowarzyszenia, praca z dziećmi, spotkania w szkołach, praca przy reprezentacji Polski. Nie sądzę, żebym zbyt szybko poszedł tą drogą polityczną... Czy kiedykolwiek to zrobię? Nie wiem, co będzie za 20 lat.

PO DRUGIEJ STRONIE BANDY Kibice sportowi kojarzą sobie Czerkawskiego głównie z hokejem. Dość szybko z naszej ligi trafił do ligi szwedzkiej, a później do NHL. Nie ominęła go oczywiście kariera reprezentanta Polski, a w 1992 r. miał okazję wystąpić w zimowych igrzyskach. W Szczytnie kojarzony jest dodatkowo z tym, że od ponad 5 lat jest mężem pochodzącej z naszego miasta byłej wicemiss Polonia Emilii Raszyńskiej. Sportową przygodę z hokejem zakończył – jako zawodnik – cztery lata temu, ale nie schował się w cieniu i wciąż prowadzi bardzo aktywne życie. Realizuje się jako komentator sportowy, golfista, aktor.

HEJ, MAZURY

Jakiś czas temu Mariusz Czerkawski kij hokejowy zamieniał na kije do golfa. Ten sport, uważany przez niektórych za snobistyczny, uprawiają nasi byli sportowcy czy osoby ze świata kultury. Gość uroczystości podsumowującej nasz Plebiscyt podaje przykłady Zbigniewa Bońka, Jerzego Dudka czy Wiktora Zborowskiego. - Nadal istnieje stereotyp starszych ludzi grających w golfa. Jak spojrzycie na ranking najlepszych golfistów na świecie, jest tam dużo 20- i 30-latków. Niektórzy mówią, że jest to wspaniały spacer po polu przerywany, niestety, uderzaniem piłeczki golfowej. A to naprawdę niezła zabawa. Wielu sportowców po zakończeniu swojej kariery szuka emocji w golfi - mówił w rozmowie z felietonistą „Kurka” Andrzejem Symonowiczem.

28

fot. M.J.Plitt

NA POLU Z DOŁKAMI Mariusz Czerkawski: - Nie sądzę, żebym zbyt szybko poszedł tą drogą polityczną...

Mariusz Czerkawski ubolewa, że w naszym kraju ten sport to mało popularna dyscyplina. - W samym Sztokholmie, w którym nie ma przecież upałów, jest około 200 pół golfowych, w Kanadzie - 2,5 tys. My mamy około 20 pełnowymiarowych pól. Najbliżej stąd jest do Naterek, do których często jeżdżę, gdy jestem w Szczytnie. W Irlandii czy Hiszpanii golfistów na poziomie naszych czterech najlepszych jest prawie tysiąc. Mogę się pochwalić, że jestem w pierwszej czterdziestce w Polsce, a gra kilka tysięcy.

EPIZODY W KINIE - To są występy bardziej gościnne. Raczej mniejsze rólki. Nie mam pasji do tego.

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

Czasem dzwonią, by zagrać policjanta, żeby został zapamiętany. W „rodzince. pl” zagrałem sędziego hokejowego. Zagrałem też kiedyś samego siebie - hokeistę.

BYĆ CELEBRYTĄ I POLITYKIEM Obecny podczas finału naszego plebiscytu Stefan Kaznowski, twórca dawnych sukcesów siatkarzy Gwardii Szczytno, poprosił słynnego hokeistę o odniesienie się do faktu bycia dziś celebrytą. - To celebrowanie nie do końca było moją motywacją czy czymkolwiek – tłumaczył Mariusz Czerkawski. - Moją pasją było uprawianie sportu. A później, jeśli jest się dobrym,

- Nigdy bym tutaj nie trafił, gdybym nie spotkał Emilii. Mazury hokeiści jakoś omijali... Na zgrupowaniach byłem albo w Zakopanem, albo w Cetniewie. Na jeziorach zamarzniętych nie graliśmy.... Może kiedyś zobaczymy w Szczytnie lodowisko zimą... W Polsce jest już około 100 tzw. białych orlików.

ŻYCIE NA LODZIE Mariusz Czerkawski przyjechał do Szczytna, by promować książkę „Życie na lodzie”. Jest ona efektem dłuuuugiej rozmowy, którą odbył ze znanym telewizyjnym dziennikarzem sportowym Wojciechem Zawiołą. Panowie poznali się bliżej kilkanaście lat temu. - Miałem pewne wahania, bo „książka” to brzmiało poważnie. Na razie spotkałem się tylko z jej pozytywnym odbiorem. Dostałem też nagrodę literacką za debiut miesiąca – dodaje z uśmiechem. (gp)


OGĹ OSZENIE

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

29


INFORMATOR / OGŁOSZENIA SZCZYTNO

Zgony

28.03 Władysław Brzostek (70)

GMINA JEDWABNO 26.03 R oman Wełna (51) - Jedwabno GMINA WIELBARK 19.03 Franciszka Górska (89) -Wielbark

GMINA DŹWIERZUTY 23.03 Stanisław Załęski (72) - Rumy 26.03 Helena Tomaszewska (85) - Rutkowo

Urodzenia

SZCZYTNO 26.02 Mateusz Pietrzak 12.03 Oskar Maciejewski 14.03 Inga Brzostek 19.03 Tymon Napiórkowski 21.03 Nadia Mulson 23.03 Julia Szpakowska GMINA SZCZYTNO 13.03 Oskar Ciuchciński - Niedźwiedzie 12.03 Oliwia Bałdyga - Dębówko 14.03 A gata Drężek - Lipowiec GMINA JEDWABNO 6.03 Blanka Barańska - Jedwabno 15.03 Michalina Mikulska - Jedwabno 18.03 M aciej Kuszpa - Witówko 24.03 J udyta Kalinowska - Jedwabno

GMINA ŚWIĘTAJNO 11.03 Weronika Wiśniewska - Świętajno 14.03 Julita Majewska - Jerutki GMINA WIELBARK 12.03 Szymon Orzoł - Baranowo 18.03 Amelia Deptuła - Jakubowy Borek GMINA ROZOGI 9.03 Lena Mierzejewska - Księży Lasek 23.03 Anna Kręciewska - Rozogi 25.03 Filip Parzych - Klon GMINA DŹWIERZUTY 11.03 Stanisław Nalewajk - Dźwierzuty

Wspólnota Mieszkaniowa ul. Grunwaldzka 13A 12-140 Świętajno informuje, że Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym w Szczytnie w dniu 19.04.2013 r. o godz. 10.20 w budynku Sądu Rejonowego w Szczytnie ul. Sienkiewicza 8 w sali nr V odbędzie się

druga licytacja nieruchomości stanowiącej lokal mieszkalny położony w Świętajnie ul. Grunwaldzka 13A/6 II piętro składający się z trzech pokoi, kuchni, łazienki, WC o pow. 65,20 m2 należącej do dłużników Danuty i Bogusława Maliszewskich, dla której Sąd Rejonowy w Szczytnie prowadzi Księgę o numerze KW OL1S/00025861/0. Suma oszacowana 86 700 zł, zaś cena wywoławcza wynosi 57 800 zł licytant przystępujący do przetargu powinien złożyć rękojmię w wysokości 8670 zł. W ciągu dwóch ostatnich tygodni przed licytacją wolno oglądać nieruchomość w dni powszednie oraz przeglądać w Sądzie Rejonowym w Szczytnie operat szacunkowy biegłego sądowego. Bliższych informacji udzieli komornik sądowy lub zarządca nieruchomości tel. 603-175-432.

Ankieta Internetowa (www.kurekmazurski.pl)

Dyżury aptek 3.04 - „PROMOCYJNA” - ul. Chrobrego, 4.04 - „PRZYJAZNA” – ul. Piłsudskiego, 5.04 - „SUPERAPTEKA”- ul. Lwowska, 6.04 „ELMED” - ul. Gnieźnieńska, 7.04 - „STARA” - ul. Lipperta, 8.04 - „NOWA” - ul. Solidarności, 9.04 - „DBAM O ZDROWIE” - ul. Chrobrego, 10.04 - „PROMOCYJNA” - ul. Chrobrego,

Czy znasz swojego dzielnicowego?

TAK -17%

NIE - 83%

Szukamy domu !!!! Szczeniaki Chłopaki - As i Brys (czarne) i dziewczyny - Reda (czarna), Hesia i Czika (rude), to rodzeństwo, które trafiło do nas 9 marca 2013 r. Każde z nich chciałoby mieć SWÓJ prawdziwy, dobry dom. Mieć SWOJĄ ludzką rodzinę. Czekają w schronisku na SWOICH. Jeśli nie możesz podarować im domu, ucieszą się z suchej karmy dla szczeniąt.

Redaguje zespół: Biuro Ogłoszeń:

On-line

30

Zong W schronisku jest z nami od kwietnia 2012 r. Jest młodym psiakiem, ma około 3 lat. Dobry do pilnowania posesji. Trafił do nas z terenu miasta Szczytno. Jest bardzo sympatyczną psiną, potrzebuje dobrego opiekuna, który zapewni mu ciepły kąt i pełną miskę.

Andrzej Olszewski (redaktor naczelny) tel. 89-623-18-12 Ewa Kułakowska (sekretarz redakcji, korekta) Marek Plitt Łukasz Łogmin (skład komputerowy)

Magda Borowska tel. 89-624-21-00, fax 89-623-18-12 ul. Ogrodowa 30/2 12-100 Szczytno „Ka-eM” Spółka z o. o. w Szczytnie ul. Ogrodowa 30/2, zaBiuro czynne: 8:16 rejestrowana w Sądzie Rejonowym w Olsztynie, VIII Wydział Gospponiedziałek - piątek odarczy Krajowego Rejestru Sądowego i wpisana do rejestru numer e-mail: gazeta@kurekmazurski.pl www.kurekmazurski.pl

KRS: 0000104206. Numer identyfikacji podatkowej 7450008399. Wysokość kapitału zakładowego i kapitału wpłaconego wynosi 50.000 złotych.

Kurek Mazurski nr 14 (966) 3.04.2013 r.

KONTAKT: 694-497-374

Zbigniew Dobkowski Daniel Filipowicz Stali Kazimierz Napiórkowski współpra- Grzegorz Pietrzyk cownicy: Andrzej Symonowicz Grażyna Saj-Klocek Stanisław Stefanowicz

Druk

Adres wydawcy i redakcji

Zakład Poligraficzny Józef Skrajnowski, Biskupiec Nakład 3.500

„Ka-eM” spółka z o.o. ul. Ogrodowa 30/2 12-100 Szczytno tel. 89-624-21-00 89-623-18-12 606-689-246 fax 89-623-18-12 numer konta: 89883800052001 000014690001

Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo ich redagowania.


Panu ordynatorowi oddziału chirurgicznego Wojciechowi Zimmerowi i całemu personelowi oraz Panu doktorowi Bogdanowi Włodarczykowi za dobrą opiekę w czasie choroby

śp. EDWARDA BRYCZKOWSKIEGO

serdeczne podziękowania składa brat Jerzy z rodziną

Tu kupisz stare wydania „Kurka Mazurskiego” za 1,50 zł: - Salonik Prasowy, ul. Polska 23, - „Świat Dziecka” ul. Solidarności 6. - Redakcja „Kurka Mazurskiego” ul. Ogrodowa 30/2, OGŁOSZENIE

Kochanemu Dziadkowi NORBERTOWI NOWIŃSKIEMU

Rodzinie i bliskim

najlepsze życzenia zdrowia, szczęścia, radości oraz spełnienia marzeń skłdają wnuczkowie Sylwia, Kamil, Natalia, Adam i Kuba

z powodu śmierci 13.03 - „NOWA” - ul. Solidarności, 14.03 - „DBAM O ZDROWIE” - ul. Chrobrego,

15.03 - „PROMOCYJNA” - ul. Chrobrego, 16.03 - „REMEDIUM” - ul. Polska, 17.03 „KAUFLAND” - ul. Chrobrego, 18.03 - „SŁONECZNA” - ul. Żeromskiego, 19.03 - „LWOWSKA” – ul. Odrodzenia, 20.03 - „ARNIKA” – ul. Odrodzenia.

ANDRZEJA PUNDY

śp

pracownika Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie wyrazy głębokiego współczucia składają Kierownictwo i pracownicy oraz i koledzy 20.03 - „ARNIKA” – koleżanki ul. Odrodzenia, 21.03 - „PROMOCYJNA” - ul. Chrobrego, 22.03 - „PRZYJAZNA” – ul. Piłsudskiego, z Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie 23.03 - „SUPERAPTEKA”- ul. Lwowska, 24.03 - „VITA” - ul. Ogrodowa, 25.03 - „STARA” - ul. Lipperta, 26.03 „NOWA” - ul. Solidarności, 27.03 - „DBAM O ZDROWIE” - ul. Chrobrego. Rodzinie, przyjaciołom, sąsiadom, znajomym, pracownikom ZGKiM w Kamionku, Wójtowi Gminy Szczytno oraz wszystkim, którzy uczestniczyli w ostatniej drodze

śp.

KAZIMIERZA RAWA serdeczne podziękowania składa żona z rodziną

Uwaga!

Jeśli zaginął Ci pies koniecznie zajrzyj do schroniska dla zwierząt (ul. Łomżyńska w Szczytnie), być może Twój pupil znajduje się właśnie tu.

W piątek 25 stycznia na ul. Mławskiej znaleziono rudą suczkę, która przebywa obecnie w schronisku.

KONTAKT: 694-497-374 27.03 - „DBAM O ZDROWIE” - ul. Chrobrego. 28.03 „PROMOCYJNA” - ul. Chrobrego 29.03 - „REMEDIUM” - ul. Polska, 30.03 „KAUFLAND” - ul. Chrobrego, 31.03 - „VITA” - ul. Ogrodowa, 1.04 - „ARNIKA” – ul. Odrodzenia, 2.04 - „ARNIKA” – ul. Odrodzenia, 3.04 - „PROMOCYJNA” - ul. Chrobrego.

śp



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.