SPIS TREŚCI POWIAT
SZCZYTNO
GŁOSOWANIE CZAS ZACZĄĆ
11
Już po raz piąty Czytelnicy „Kurka Mazurskiego” wybiorą Supersołtysa
CENOWE ZAGADKI
GORZKI SMAK KARTOFLAKA Wniosek o ukaranie burmistrz miasta
Woda i ścieki najtańsze w Wielbarku, najdroższe w Jedwabnie
13
NAJPIERW BIORĄ, POTEM PORZUCAJĄ
Potrafią zostawić na pastwę losu zwierzę, które jeszcze do niedawna było domowym pupilem
16
SZCZYTNO CZY OBNIŻĄ SOBIE DIETY?
Radni koalicji bronią się przed propozycją obcięcia diet, bo chcą działać … charytatywnie
MIESZKANIE NIE DLA MALARZA
Jak nadzieje artysty zetknęły się z brutalnymi miejskimi realiami
10
5
4
JEDWABNO 12 - ZAPOMNIANA WIEŚ?
Mieszkańcy Kota starają się o remont świetlicy, gmina odpowiada, że nie ma na to środków
PASYM
12 - SKARBÓWKA NIE TAKA STRASZNA Pracownicy Urzędu Skarbowego uczyli młodzież z ZS nr 2 m.in. jak wypełniać PIT-y
ŚWIĘTAJNO
BEZRYBNA KALWA
Piękne akweny zamiast przyciągać, zniechęcają wędkarzy
TO NIE MÓJ SYN
Choć dowody świadczą przeciw niemu, matka nie wierzy w jego winę
9 REKLAMA
SPORT
7
WALCZĄ O KANALIZACJĘ Mieszkańcy Powałczyna nie wierzą w obietnice wójta dotyczące zakończenia inwestycji w ich wsi
8
ROZGROMILI III-LIGOWCA
26
Efektowna wygrana Błękitnych, dwie porażki Zrywu
27 - POSTAWIŁ NA TENISISTĘ I BOKSERA
XV PLEBISCYT „KURKA MAZURSKIEGO” NA NAJPOPULARNIEJSZEGO SPORTOWCA POWIATU SZCZYCIEŃSKIEGO
REDA DRUGA W MRĄGOWIE Kacper Kacprzak najskuteczniejszym zawodnikiem piłkarskiego turnieju młodzików
26
STAŁE RUBRYKI 5 - Post Scriptum 6 - Kronika zdarzeń 14 - Z „Kurkowego” archiwum 18 - Działka bez tajemnic 19 - Gawędy z niskiej grzędy
20 - Ogłoszenia 24 - Kronika prowincjonalna 26 - Sport 30 - Informator USC
Na okładce Przewodnicząca Rady Miejskiej w Szczytnie Beata Boczar i wiceprzewodniczący: Klaudiusz Woźniak oraz Leszek Mierzejewski (w otoku stawki diet, jakie im przysługują według uchwały Rady Miejskiej)
Fot. archiwum, opr. graf.: M.J.Plitt
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
3
SZCZYTNO Radni koalicji bronią się przed propozycją obcięcia diet, bo chcą działać … charytatywnie
CZY OBNIŻĄ SOBIE DIETY?
Za obcięciem diet opowiadali się tylko radni Forum, pozostali najczęściej wstrzymywali się od głosu, chociaż znalazło się dwoje odważnych: przewodnicząca rady Beata Boczar i wiceprzewodniczący Klaudiusz Woźniak, którzy głosowali przeciw. Ewa Czerw z Forum przypominała, że trudna kryzysowa sytuacja finansowa dotyka także nasze miasto i jego mieszkańców. Wysokość diety porównywała do emerytury znajomej laborantki, która po przepracowaniu w szpitalu 36 lat otrzymuje dziś 800 zł. - Te nasze diety w porównaniu z tym są zbyt wysokie – próbowała przekonać radnych Ewa Czerw. Według propozycji Forum Samorządowego dieta „szeregowego” radnego miałaby się zmniejszyć z 1500 do 1100 zł. – To i tak będzie dużo – mówiła radna. Przypominała, że dieta nie jest wynagrodzeniem, tylko rekompensatą za utracony zarobek. – A przecież i tak większość radnych nie traci zarobku, bo komisje są w takim czasie, który pozwala im brać i wynagrodzenie w pracy, i dietę. Radni pozostałych klubów byli jednak sceptyczni wobec zgłoszonej propozycji. - Ten kierunek do niczego nie doprowadzi – mówił radny HenREKLAMA
Henryk Wilga: - Czy z zaoszczędzonych w ten sposób pieniędzy uratujemy jakieś stanowisko pracy? Jeżeli tak, to najwyżej jedno
ryk Wilga („Z Górską dla Szczytna”). - Czy z zaoszczędzonych w ten sposób pieniędzy uratujemy jakieś stanowisko pracy? Jeżeli tak, to najwyżej jedno – pytał i sam sobie odpowiadał. Z kolei argumenty opozycji za obniżką diet, odnoszące się m.in. do redukcji etatów w mieście przewodnicząca rady określiła jako populistyczne. – Nie ma znaczącej redukcji etatów – zapewniała i deklarowała: – Ja populizmowi poddawać się nie będę. Zastępca przewodniczącej rady Klaudiusz Woźniak (Platforma Obywatelska) ostrzegał nato-
miast, że obniżenie diet ograniczy … działalność charytatywną radnych. Zaoszczędzone w kasie miasta środki zostaną bowiem w
Rozmowa z radną Ewą Czerw
- Jako radna Forum Samorządowego domaga się pani obniżenia wysokości diet. A przecież obowiązująca dziś uchwała, odnosząca się do płacy minimalnej, została wprowadzona już w 1996 r,. gdy burmistrzem miasta był Andrzej Kijewski, a pani tworzyła wspierającą go koalicję.
- Tak duże były spory?
- Nie. Zapraszaliśmy ludzi z zewnątrz, fachowców z poszczególnych dziedzin życia, aby poznać ich opinie dotyczące funkcjonowania miasta, posłuchać ich pro-
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
takim przypadku skierowane na załatanie dziur w budżecie, na co radni nie będą mieli wpływu. - Lepiej będzie jeśli każdy z radnych przekaże od siebie jakieś środki na działalność charytatywną – przekonywał wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Szczytnie, zawodowo - wicedyrektor Departamentu Kultury i Edukacji Urzędu Marszałkowskiego. Z przebiegu dyskusji, które miały miejsce na posiedzeniach komisji wynika, że wniosek radnych Forum Samorządowego nie przejdzie. Radna Anna Rybińska zapowiada, że w takiej sytuacji jej klub będzie wracał do tematu na kolejnych sesjach rady i domagał się obniżki diet do skutku. - Nie bądźmy tacy pazerni. To nienormalne, żebyśmy brali diety wyższe często od poborów naszych mieszkańców – apeluje do swoich koleżanek i kolegów z pozostałych klubów Rybińska. (o)
TO OBRZYDLIWE
- Tak, ale wówczas płaca minimalna nie była tak wysoka jak dziś. Zwykły radny otrzymywał 350 zł. Poza tym ta zmiana została zrobiona pod ówczesnego przewodniczącego rady Józefa Kusztala, który rzeczywiście spędzał całe dnie w urzędzie, w pełni poświęcając się swoim obowiązkom. Z kolei komisje rady nie spotykały się tak jak dzisiaj, na godzinkę lub krócej. Obrady trwały nierzadko 4 godziny.
4
fot. A. Olszewski
Wszystko wskazuje na to, że złożona przez radnych opozycyjnego Forum Samorządowego propozycja obniżenia diet nie przejdzie. Świadczą o tym dyskusje i głosowania na poprzedzających sesję Rady Miejskiej posiedzeniach komisji.
pozycji. Dziś w ogóle nie słucha się głosu mieszkańców, którzy mają coś do powiedzenia. Radni zachowują się tak jakby zjedli wszystkie rozumy, idą po najmniejszej linii oporu. - Radni koalicji rządzącej miastem bronią się przed obniżką diet, tłumacząc, że z tych pieniędzy pomagają biednym.
- Jeśli ktoś chce wspierać ludzi potrzebujących pomocy powinien to czynić z własnych pieniędzy, a nie z diety i nie afiszować się tym. Najlepsze rozeznanie, komu się pomoc należy ma MOPS i niech to on rozdziela środki publiczne na pomoc biednym, a nie radni.
- Według propozycji Forum Samorządowego zwykły radny miałby otrzymywać co miesiąc 1100 zł. To i tak bardzo dużo. - Uważam, że docelowo powinniśmy wrócić do zasady wypłacania diet za udział w posiedzeniu komisji i sesji, zamiast miesięcznych ryczałtów. Dziś zdarzają się przypadki, że radny nie przychodzi na obrady, a dietę otrzymuje w pełnej wysokości, czyli 1500 zł. To obrzydliwe. Rozmawiał Andrzej Olszewski
SZCZYTNO
Wniosek o ukaranie burmistrz miasta
GORZKI SMAK KARTOFLAKA Rzecznik dyscypliny finansów publicznych wystąpił do Regionalnej Komisji Orzekającej z wnioskiem o ukaranie burmistrz Szczytna Danuty Górskiej. To efekt przeprowadzonej przez Urząd Zamówień Publicznych kontroli „Święta Mazurskiego Kartoflaka”. Realizatora imprezy zamiast w przetargu miasto wyłoniło w trybie zamówienia z wolnej ręki.
fot. M.J.Plitt
Od kilku lat Urząd Miejski w Szczytnie organizuje „Święto Mazurskiego Kartoflaka”, imprezę której celem jest promocja regionalnej kuchni i folkloru. W programie znajdują się konkursy gastronomiczne na najlepszą potrawę z ziemniaków. Udział w nich biorą lokalni restauratorzy i gospodarstwa agroturystyczne. Impreza jest dofinansowywana. Na tę organizowaną w 2010 r., którą Urząd Zamówień Publicznych objął kontrolą, miasto pozyskało blisko 197 tys. zł z Unii Europejskiej. Realizację zadania powierzono wykonawcy w trybie zamówienia z wolnej ręki, a nie w ramach przetargu. UZP uznał, że miasto nie miało do tego prawa. Urzędnicy miejscy tłumaczyli się, że w przypadku przetargu wyłoniony wykonawca mógłby nie znać historii, kultury i dziedzictwa regionu, a to sprawiłoby, że nie zostałby osiągnięty podstawowy cel imprezy jakim jest promocja regionu. Nieznajomość z kolei specyfiki lokalnej branży gastronomicznej mogłaby spowodować wadliwe przeprowadzenie konkursu kulinarnego, głównego punktu programu. Padały też argumenty wynikające z obawy przed niewywiązaniem się „nieznanego” wykonawcy z umowy w terminie. To nie przekonało jednak Urzędu Zamówień Publicznych. Uznał on, że nie było przesłanek, które uzasadniałyby odstąpienie od przetargu. Przedmiot niniejszego zamówienia nie ma charakteru specyficznego, nie obejmuje również dziedziny, w której wymagana byłaby specyficzna wiedza – uważa prezes Urzędu Zamówień Publicznych. W jego ocenie każdy wykonawca profesjonalnie zajmujący się organizacją tego typu imprez byłby w stanie wykonać właściwie przedmiotowe zamówienie.
Celem „Święta Kartoflaka” jest promocja regionalnej kuchni i folkloru
Zdaniem prezesa UZP urzędnicy miejscy nie wykazali żadnych specyficznych cech, którymi rządziłaby się branża gastronomiczna na terenie województwa warmińsko-mazurskiego, a które uniemożliwiałyby wykonawcom spoza regionu właściwe przepro-
wadzenie konkursu kulinarnego. Za nieobiektywne uznał obawy związane z możliwością niedochowania terminów przez innych wykonawców. Podsumowując przeprowadzoną kontrolę prezes UZP stwierdził, że miasto nie było uprawnione do
Post Scriptum Ekokonsultacje Wójt narzeka moi drodzy, że mu szkodzą ekolodzy. Inwestorów odstraszają, co wiatraki stawiać mają, a on chciałby z dobrą miną, ciągle rządzić swoją gminą. Wbrew zasadom demokracji, bez społecznych konsultacji. Ale tak się w życiu składa, że w rządzeniu jest zasada: Chcesz na stołku żyć bezpiecznie, to konsultuj się społecznie. Daniel Filipowicz
udzielenia zamówienia w trybie z wolnej ręki. Urzędnicy miejscy zgłosili do tego swoje zastrzeżenia, ale nie uwzględnił ich ani Urząd Zamówień Publicznych, ani Krajowa Izba Odwoławcza. O stwierdzonym naruszeniu przepisów został zawiadomiony rzecznik dyscypliny finansów publicznych. On też skierował do Regionalnej Komisji Orzekającej wniosek o ukaranie burmistrz Szczytna Danuty Górskiej. - Sprawa jest w toku. Odbyło się już posiedzenie składu orzekającego, ale rozstrzygnięcia jeszcze nie zapadły – dowiedzieliśmy się w Regionalnej Izbie Obrachunkowej w Olsztynie. Ustawa o odpowiedzialności za naruszenie dyscypliny finansów publicznych przewiduje m.in. kary: upomnienia, nagany, finansową, czy zakaz pełnienia funkcji. NIESPÓJNE PRAWO - Nasze prawo jest niespójne, a od nas wymaga się odpowiedzialności za wszystko – komentuje sprawę burmistrz Danuta Górska. Dodaje, że wyboru wykonawcy z wolnej ręki dokonano za zgodą i wiedzą Urzędu Marszałkowskiego w Olsztynie. - Nie byłoby problemu, gdyby nie chodziło tu o środki zewnętrzne. W takich przypadkach włos dzieli się na czworo. Co na to Urząd Marszałkowski? - Za prawidłowe przeprowadzenie zamówień publicznych odpowiada beneficjent, czyli w tym przypadku Urząd Miejski w Szczytnie – odpowiada Bożena Wrzeszcz-Zwada dyrektor Departamentu Zarządzania Programami Rozwoju Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego. Zapytana dlaczego olsztyńscy urzędnicy wprowadzili w błąd szczycieńskich, uchyla się od komentarza. Andrzej Olszewski
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
5
KRONIKA ZDARZEŃ Uciążliwe aspekty odchodzącej zimy
KŁOPOTLIWE ROZTOPY Niedawna odwilż spowodowała liczne podtopienia a nawet zniszczenia, m.in. na nowej części cmentarza komunalnego. nie ścieżka jest już sucha i śmiało można po niej maszerować - zapewnia Krystyna Lis z Urzędu Miejskiego. RZEKA NA CMENTARZU
Zalanie ścieżki nad jeziorem spotęgowała awaria sieci deszczowo-burzowej
ZALANA ŚCIEŻKA
O
d jednego z Czytelników otrzymaliśmy kilka zdjęć ilustrujących sytuację na ścieżce pieszo-rowerowej nad dużym jeziorem, jaka zapanowała tam u schyłku minionego tygodnia. Zaraz za parkiem, a przed sklepem meblowym woda roztopowa zalała
Z
GOŚĆ O LEPKICH RĘKACH
apraszanie do domu gości nie zawsze kończy się przyjemnie. Przekonał się o tym jeden z mieszkańców ul. Narońskiego w Szczytnie, którego 20 lutego odwiedził 23-letni Alan S. Wychodząc od znajomego, zabrał ze sobą
P
dość spory obszar, wdzierając się m. in. na szlak dla pieszych. W innym z kolei miejscu, pod Kamionkiem, na ścieżkę wdarło się sporo błota spłukanego ze stromej skarpy. Jak dowiedzieliśmy się w Urzędzie Miejskim małą powódź po sklepem meblowym spotęgowała awaria sieci deszczowo-burzowej. Usterkę na szczęście szybko usunięto. - Obec-
… telewizor, klucze od mieszkania oraz portfel z dokumentami. Właściciel protestował, ale na nic się to zdało – Alan S. nie reagował. Poszkodowany zawiadomił więc o zdarzeniu policję, która zatrzymała sprawcę. Podczas przeszuka-
nia funkcjonariusze znaleźli w jego mieszkaniu wart 1300 zł telewizor. Alan S. usłyszał zarzut i przyznał się do winy. Najbliższe trzy miesiące odsiedzi w zakładzie karnym. Mężczyzna był już karany za podobne przestępstwa.
O
statni tydzień upłynął pod znakiem odwilży. W związku z tym dużo pracy mieli strażacy, którzy musieli usuwać nadmiar wody z ulic, posesji oraz dróg. Interweniowali m.in. w Małszewie, gdzie zalana została droga gminna, w Wawrochach (zalana posesja), na ul. Poznańskiej w Szczytnie (zalany garaż), na ul. Podleśnej w Dźwierzutach (zalana piwnica). Tradycyjnie już trzeba było wypompowywać wodę z ul. Żeromskiego w Szczytnie. WIATR ZERWAŁ PAPĘ I PRZEWRÓCIŁ KOMIN
W
sobotę 25 lutego strażacy zostali wezwani na ul. Pasymską w Szczytnie. Po przybyciu na miejsce stwierdzili, że z budynku komunalnego zwisa ok. 40 m2 papy. Do tego jeszcze przewrócony był komin. Strażacy usunęli oderwaną papę i rozebrali komin. Przyczyną zdarzenia był silny wiatr. PANDA W OGNIU
W
czwartek 23 lutego na trasie Dźwierzuty – Pasym doszło do pożaru fiata pandy. Na miejsce przyjechała straż, która ugasiła ogień. W wyniku zdarzenia nikt nie ucierpiał. Nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Oprac. (ew)
WIDZIAŁEŚ? ZADZWOŃ NA POLICJĘ
oniżej publikujemy listy gończe za osobami z terenu powiatu szczycieńskiego poszukiwanymi przez policję. Każdy, kto rozpozna mężczyzn z foto-
GRZEGORZ GOŹDZIEWSKI Ostatnie miejsce zameldowania: SZCZYTNO, SKŁODOWSKIEJ 10/1 Rodzice: ILONA, KRZYSZTOF Data i miejsce urodzenia: 1984-12-05, Jednostka poszukująca: KPP Szczytno, 12-100 Szczytno, ul. Piłsudskiego 39, na podstawie: Art. 158 § 1
6
Dużo poważniejsze rozmiary oraz konsekwencje miało podtopienie cmentarza komunalnego, na nowej jego części, przyległej do ul. Mrongowiusza. - Woda płynęła między nagrobkami, jak mała rzeka i wdzierała się do nowo wykopanych mogił w momencie, kiedy akurat odbywał się pochówek - relacjonował nam bezpośredni świadek wydarzenia, pan Bogdan Milkamanowicz. Gdy uczestnikom pogrzebu wydawało się, że trumna spocznie w zalanej mogile, w końcu zjawił się pojazd asenizacyjny wezwany przez administratorów i przystąpiono do wypompowywania wody. Jak zapewnia nas ratusz, wszelkie ubytki w gruncie pod mogiłami zostaną uzupełnione, jak tylko zapanuje plusowa temperatura. Marek J.Plitt
BYŁO DUŻO WODY
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
grafii i zna miejsce ich pobytu, jest proszony o kontakt z KPP w Szczytnie, nr tel. 623-22-88 (w godz. 7.30 – 15.30), 997.
MAREK APTACY Imię drugie: PIOTR Ostatnie miejsce zameldowania: ROZOGI, XX-LECIA PRL 9 Rodzice: HALINA, CZESŁAW Data i miejsce urodzenia: 1985-09-23, Jednostka poszukująca: Jednostka poszukująca: KPP Szczytno, 12-100 Szczytno, ul. Piłsudskiego 39, na podstawie: Art. 178a § 1
ŚWIĘTAJNO Choć dowody świadczą przeciw niemu, matka nie wierzy w jego winę
ani prokuratura. Jej zdaniem nikomu nie zależy na dogłębnym zbadaniu sprawy. Uważa, że syn przyznał się do winy w obawie przed zemstą kolegów.
TO NIE MÓJ SYN
JAK NARKOTYK
Fot. A. Olszewski
Tomasz D. ze Świętajna jest podejrzany o podpalenie stodoły. Chłopak już wcześniej był karany za podobne czyny, a i tym razem wszystkie dowody zdają się świadczyć przeciw niemu. W jego winę nie wierzy matka, która jest przekonana, że w sprawę są zamieszani dwaj koledzy syna.
Barbara Cicha nie wierzy w to, że niedawny pożar stodoły w Świętajnie spowodował jej syn
POŻAR STODOŁY W nocy z 14 na 15 lutego w Świętajnie zawyły strażackie syreny. Płonęła duża stodoła na ul. Grunwaldzkiej. Kiedy na miejsce dotarła straż, cały budynek stał już w płomieniach. Obiektu nie udało się uratować – spłonął doszczętnie, a wraz z nim zgromadzone wewnątrz słoma i siano. Straty spowodowane przez żywioł wyceniono na kwotę około 100 tys. złotych. Policjanci pracujący nad wyjaśnianiem przyczyn zdarzenia od początku nie wykluczali, że w grę może wchodzić podpalenie. Do działań zaangażowali psa tropiącego. Zwierzę doprowadziło śledczych do 18-letniego mieszkańca Świętajna Tomasza D. Chłopak został zatrzymany. – Nastolatek przyznał się do podpalenia stodoły – informuje rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie Aneta Choroszewska – Bobińska. Sąd na wniosek prokuratury zastosował wobec podejrzanego trzymiesięczny areszt. Grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności. MATKA NIE WIERZY W WINĘ DZIECKA Tomasz D. nie po raz pierwszy został zatrzymany za podpalenie.
Podobnych czynów miał się dopuścić latem 2010 roku, kiedy to w Świętajnie doszło do całej serii takich zdarzeń. Spłonęły wówczas m.in. dwa opuszczone budynki w centrum miejscowości oraz stodoła należąca do ... rodziny nastolatka. I choć tym razem również wszystkie dowody zdają się go obciążać, to w winę Tomasza nie wierzy jego matka. Jej zdaniem w sprawę są zamieszani dwaj koledzy chłopaka w wieku 22 i 16 lat. – Dwa lata temu syn też się przyznał do winy, ale nie działał sam. Był przez nich zastraszany – mówi Barbara Cicha. Wtedy, po zatrzymaniu Tomasza, jak utrzymuje, jeden z jego kolegów groził jej podpaleniem w razie, gdyby syn złożył obciążające go zeznania. Kobieta zgłosiła ten fakt policji, jednak ta odmówiła wszczęcia dochodzenia, uzasadniając to brakiem danych uzasadniających zaistnienie takiego przestępstwa. Matkę chłopaka najbardziej boli to, że za podpalenia sprzed dwóch lat ukarany został tylko jej syn, podczas gdy według niej nie działał wtedy sam. W lipcu 2010 r., kiedy doszło do pierwszej próby podpalenia stodoły należącej do rodziny Tomka, krótko przed zdarzeniem jego dwóch kolegów widziała na posesji babcia.
– Obaj przeskakiwali przez płot. Nie zwróciłam na to uwagi, bo często się tu kręcili. Nie wiedziałam jeszcze wtedy, że się palimy – opowiada Leokadia Lejk. Barbara Cicha zapewnia, że po odbyciu kary za czyny sprzed dwóch lat, jej syn bardzo się zmienił. Dlatego nie wierzy, by mógł być sprawcą podpalenia stodoły 14 lutego. – Cały wieczór i noc był w domu, prawie nie spuszczałam go z oka – zapewnia kobieta. Dodaje, że miejsce pożaru jest dość znacznie oddalone od ich posesji. – Nie wiem, jak mógłby przez zaśnieżone pola tam się dostać, podpalić stodołę i wrócić do domu w krótkim czasie – mówi. Boli ją to, że w jej wyjaśnienia nie wierzy ani policja,
Jeden z kolegów Tomasza podejrzewany przez matkę o udział w podpaleniu jest członkiem OSP Świętajno. Drugi, młodszy, był nim jeszcze do niedawna, ale został z jej szeregów wykluczony. Tymczasem prezes OSP Świętajno Wojciech Podlaski zapewnia, że wyrzucenie chłopaka nie miało żadnego związku z podpaleniami. Przypomina, że i Tomasz był członkiem Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej, ale został z niej wyrzucony za włamanie do remizy. Prezes nie wierzy, by wskazywane przez matkę osoby miały coś wspólnego z podpaleniami. – Gdybyśmy mieli jakiekolwiek podejrzenia, od razu byśmy ich wyrzucili. Nie chcemy przecież sami robić sobie problemów i wstydu – mówi. Zaprzecza też sugestiom, by członkowie OSP dopuszczali się podpaleń, aby otrzymywać ekwiwalent za udział w akcjach gaśniczych. – U nas nikt nie dostaje pieniędzy za pożary do kieszeni. Wpływają one na nasze konto, a my kupujemy za nie sprzęt – mówi Wojciech Podlaski. Ze swojego doświadczenia wie też, że kto raz dopuścił się podpalenia, będzie próbował znów to zrobić. – To wciąga jak narkotyk – zauważa prezes. Z kolei prokurator rejonowy Dorota Krzyna zapewnia, że wszystkie podniesione przez matkę okoliczności zostaną wyjaśnione, w tym również ewentualny udział innych osób w podpaleniu. – Na razie jednak nic nie wskazuje na to, że ktoś mógł pomagać podejrzanemu, ale postępowanie trwa, a ustalenia w jego toku mogą się zmieniać – mówi Dorota Krzyna. Ewa Kułakowska
REKLAMA
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
7
PASYM Piękne akweny zamiast przyciągać, zniechęcają wędkarzy
BEZRYBNA KALWA
Istotny dla rozwoju miasta i gminy Pasym problem malejącej liczby ryb w jeziorze Kalwa był omawiany na niedawnym posiedzeniu komisji rolnictwa. Radni próbowali dociec przyczyn tego niekorzystnego zjawiska hamującego rozwój turystyki wędkarskiej. Jako pierwszy głos zabrał radny Mieczysław Żyra. Przypominał, że ponad 10% powierzchni gminy to wody, a 30% lasy, więc jest to typowo turystyczny obszar o wielkim potencjale. Władze miasta i gminy stawiają na jego zagospodarowanie, wydawane jest na te cele wiele pieniędzy, ale to wszystko może zdać się na nic. Dociera do radnego bowiem coraz więcej głosów miejscowych i turystów, narzekających na to, że Kalwa, perła pasymskich jezior, jest prawie martwym akwenem. Jeszcze kilkanaście lat temu brzegi i kładki pełne były wędkarzy, po których obecnie pozostało tylko wspomnienie. W jeziorze nie ma sielawy, ani węgorza, a tylko od czasu do czasu można jedynie złowić płotki i skarlałe leszcze. - Zamiast rozwoju branży turystycznej, grozi nam jej
fot. M.J.Plitt
Wędkarze i turyści za brak ryb w jeziorze Kalwa obwiniają jego dzierżawcę, Kompanię Mazurską. Według nich rybacy prowadzą rabunkową gospodarkę połowową, trzebiąc ryby ponad miarę. Prezes Henryk Kalinka jest odmiennego zdania. Uważa, że do zanikania jeziornej fauny przyczyniła się niewłaściwie funkcjonująca miejska oczyszczalnia, a ostatnio rozrost populacji kormorana czarnego.
Malownicze jez. Kalwa zamiast przyciągać turystów-wędkarzy, zniechęca ich z powodu braku ryb
regres - ostrzegał radny Żyra. Sugerował, że przyczynami znikania ryb może być nadmierna eksploatacja jeziora przez rybaków z Kompanii Mazurskiej oraz niewłaściwe metody połowów, m. in. za pomocą niewodów, które niszczą nie tylko dno akwenu, ale i tarliska. Na koniec zaapelował do Kompanii Mazurskiej, aby zaniechała połowów na 2, 3 lata, tak aby wodna fauna zdołała się zregenerować.
REKLAMA
8
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
STANOWISKO RYBAKÓW Henryk Kalinka, prezes Kompanii Mazurskiej odpierał zarzuty, podkreślając, że jego rybacy zajmują się nie tylko odłowem ryb, ale i całością gospodarki jeziorowej, czyli także zarybianiem. Według przepisów wydatki na to ostatnie powinny sięgać 15% wpływów z połowów, a w rzeczywistości na przestrzeni kilku ostatnich lat wynoszą aż 60%(!), co obrazuje wysiłki rybaków w tym względzie. Mimo to ryb jest coraz mniej, połowy spadły o ponad 50% w porównaniu do lat prosperity, bo wody jeziora Kalwa są zdegenerowane. Zdaniem prezesa przyczyniła się do tego w znacznym stopniu nowa pasymska oczyszczalna ścieków niedostosowana do pracy z nadmiernie zagęszczonymi nieczystościami. Choć obecnie działa poprawnie, to do akwenu trafiło sporo ścieków, powodując powstanie martwych stref z zasiarczoną wodą i ogromne zubożenie jeziora w substancje odżywcze. To z kolei wywołało kolejne niekorzystne zjawiska - w Kalwie żyją całe ławice karłowatych leszczy, które nie mogą rosnąć właśnie z powodu niedostatecznej ilości pożywienia. Właśnie te zdegenerowane ryby łowi się niewodami, gdyż inne metody byłyby nieskuteczne.
- Odłowić je trzeba, bo tylko znaczna redukcja skarlałych leszczy spowoduje, że pozostałe przy życiu osobniki zdołają wyrosnąć do normalnych rozmiarów - tłumaczył prezes Kalinka. Sytuacja rybaków, tak jak i wód Kalwy, jest zła. Połowy spadły na przestrzeni lat o ponad 50%, dlatego tak dużo wysiłku kompania wkłada w zarybianie tego i innych swoich jezior. - Kampania nie utrzymuje się z połowów, a przetwórstwa ryb, w tym morskich oraz handlu detalicznego - przekonywał prezes i zapewniał, że nie prowadzi w żadnym wypadku nadmiernych połowów. Jest zobligowany operatem, w którym są określone limity połowowe i przekroczyć ich nie może, bo co roku ma kontrole, ale i też nie może całkowicie zaniechać połowów. Dodał przy okazji otuchy zaniepokojonym samorządowcom, mówiąc, że jest nadzieja na odrodzenie populacji ryb w Kalwie. W Michałkach powstaje prywatna wylęgania ryb, a Kompania Mazurska będzie miała swoją, odrębną w Pasymiu. Powoli, z roku na rok sytuacja powinna się zatem poprawiać. Zaraz jednak prezes studził optymizm, zauważając nowy, wcześniej nieuwzględniany przez nikogo problem związany z kormoranami. ŻARŁOCZNE DRAPIEŻNIKI Spora część gminnych terenów leży na chronionym obszarze Natura 2000, gdzie bez przeszkód rozrasta się populacja kormorana czarnego. Ów drapieżny ptak żyjący w licznych koloniach, nie dość że dewastuje obszar swoich lęgowisk, to mocno przetrzebia jeziorną faunę. Pojedynczy kormoran zjada ponad 0,5 kg ryb dziennie, a na wodach Kalwy żeruje ich ponad 300 sztuk. - Kormoran czarny jest w Polsce gatunkiem chronionym i jeśli Ministerstwo Środowiska nic nie uczyni w tej sprawie, rybołówstwo na Mazurach może upaść w przeciągu kilku najbliższych lat - skonkludował prezes Kalinka. Radni nie do końca zaakceptowali jego wyjaśnienia. Według nich Kompania Mazurska mogłaby ograniczyć wielkość połowu ryb na Kalwie. Niestety, choć rybacy działają na ich terenie, samorządowcy nie mogą wpływać na jakiekolwiek decyzje w kwestii wielkości odłowu ryb. Marek J.Plitt
ŚWIĘTAJNO Mieszkańcy Powałczyna nie wierzą w obietnice wójta dotyczące zakończenia inwestycji w ich wsi
WALCZĄ O KANALIZACJĘ
fot. A. Olszewski
Właściciele domów letniskowych w Powałczynie z rezerwą przyjęli zapewnienia wójta Janusza Pabicha dotyczące dokończenia budowy kanalizacji w ich wsi. Dlatego wystosowali w tej sprawie list otwarty do prezesa Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Dają w nim wyraz swoim obawom związanym z tym, czy inwestycja w ogóle dojdzie do skutku.
Mieszkanki Powałczyna podpisały się pod listem, bo nie ufają zapewnieniom wójta Pabicha, że inwestycja nie ominie ich domostw
SPÓR O SIEĆ Sprawę budowy kanalizacji w Powałczynie opisywaliśmy pod koniec listopada ubiegłego roku. Właściciele domów letniskowych zlokalizowanych na kolonii wsi poinformowali nas o tym, że sieć omija tereny już zasiedlone, a biegnie przez obszary leśne oraz działki, które dopiero mają być sprzedane. To wzbudziło ich oburzenie, tym bardziej, że na realizacji inwestycji bardzo im zależy. Do tej pory bowiem są oni zmuszeni do korzystania z szamb, co nie tylko generuje koszty, ale i nie sprzyja środowisku, zwłaszcza że tereny, o których mowa, leżą w strefie Natura 2000. MieszREKLAMA
kańcy mają żal do wójta gminy Świętajno Janusza Pabicha o to, że nie informował ich o zakresie finansowanej ze środków zewnętrznych inwestycji. Z kolei wójt jako przyczynę ominięcia kolonii domów wymieniał m.in. brak zgody jednego z sąsiadów na poprowadzenie przez jego posesję instalacji. Z jej przebiegiem nie zgadzało się również Nadleśnictwo Spychowo. Właściciele domów zwracali jednak uwagę, że możliwy był inny wariant poprowadzenia sieci, ale nie wzięto go pod uwagę, a dodatkowo próbowano ich skłócić z sąsiadem, który nie wyraził zgody na przejście kanalizacji przez jego działkę. Wydawało się jednak, że w sprawa znajdzie
zadowalający obie strony finał. Władze gminy wprowadziły do tegorocznego budżetu 20 tys. zł na opracowanie projektu dalszej części inwestycji w Powałczynie.
LIST DO PREZESA Mieszkańcy najwyraźniej podchodzą do obietnic wójta z rezerwą. Dowodem tego jest list otwarty, jaki wystosowali do niego oraz prezesa Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. To dzięki pochodzącym z tej instytucji środkom zrealizowano pierwszy etap inwestycji w Powałczynie. Opisują w nim swoje dotychczasowe starania o budo-
wę kanalizacji i wyrażają zdziwienie jej przebiegiem. Odnoszą się również do tłumaczeń wójta Pabicha i prezesa WFOŚiGW Adama Krzyśkowa, zawartych w listopadowym wydaniu „Kurka”. Podjęliśmy energiczne działania wierząc, że można jeszcze tę „przyszłościową” inwestycję wstrzymać i wykorzystać publiczne pieniądze zgodnie z ich przeznaczeniem (…), a więc na likwidację istniejących, nieprzyjaznych środowisku szamb. Spotykaliśmy się z wójtem Gminy Świętajno, pisaliśmy pisma do wójta, przewodniczącego Rady Gminy, do WFOŚiGW – bez rezultatu. Otrzymywaliśmy pokrętne wyjaśnienia, niezbyt wiarygodne obietnice albo – jak w przypadku WFOŚiGW – nie otrzymaliśmy odpowiedzi w ogóle - czytamy w liście mieszkańców. Oburza ich również zawarte w kurkowym artykule stanowisko wójta Pabicha, który stwierdził, że zbrojenie niezasiedlonych terenów w niezbędną infrastrukturę to norma. W ich ocenie, próbował on zrzucić winę za niepoprowadzenie sieci przez obszar domów letniskowych na sąsiada, który nie zgodził się na zajęcie swojej działki. Nie wierzą też w obietnice zakończenia inwestycji. Co o liście sądzi Janusz Pabich? Na razie żadne pismo do mnie nie dotarło – mówi. Dodaje, że jeśli chodzi o plany zakończenia budowy kanalizacji w Powałczynie, nic się nie zmieniło. - W budżecie zarezerwowaliśmy 20 tys. zł na wykonanie projektu inwestycji i na pewno zostanie on zrobiony – zapewnia. Deklaruje, że prace ruszą jak tylko pojawi się możliwość pozyskania środków zewnętrznych. - Wiadomo, że nie da się wszystkiego zrobić na zawołanie, musi to trochę potrwać. Poza tym Powałczyn nie jest jedyną miejscowością w naszej gminie – mówi wójt. (ew)
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
9
SZCZYTNO Jak nadzieje artysty zetknęły się z brutalnymi miejskimi realiami
re przez lata zajmowała moja rodzina – mówi.
MIESZKANIE NIE DLA MALARZA
MIASTO: MIESZKANIE SIĘ NIE NALEŻY
fot. M.J.Plitt
Pochodzącemu ze Szczytna malarzowi Andrzejowi Cisowskiemu powrót do rodzinnego miasta przyniósł rozczarowanie. Po śmierci matki Zakład Gospodarki Komunalnej nakazał mu wyprowadzenie się z mieszkania na ul. Pasymskiej, gdzie spędził dzieciństwo i młodość. Zdaniem artysty to niesprawiedliwe, ale władze miejskie tłumaczą, że postępują zgodnie z prawem i dla nikogo nie mogą robić wyjątków.
Andrzej Cisowski: - Uważam decyzję władz miasta za krzywdzącą
KRZYWDZĄCA DECYZJA Malarz Andrzej Cisowski dzieciństwo i młodość spędził na ul. Pasymskiej w Szczytnie. Wraz z rodzicami i rodzeństwem mieszkał w poniemieckiej kamienicy należącej do miasta. Na czas nauki w szkole średniej oraz studiów artystycznych na ASP w Warszawie i Düsseldorfie wyjechał ze Szczytna. Często jednak tu przyjeżdżał, odwiedzając matkę. Kilka lat temu wrócił w rodzinne strony i zamieszkał w siedlisku w Targowie. Leży ono jednak z dala od REKLAMA
10
wsi, na kolonii i, jak mówi Andrzej Cisowski, nie nadaje się na całoroczne zamieszkiwanie. Z tego powodu dwa lata temu znów zameldował się na ul. Pasymskiej. Na początku grudnia zeszłego roku zmarła jego matka. Miesiąc później otrzymał z Zakładu Gospodarki Komunalnej nakaz administracyjny opuszczenia lokalu. - Uzasadniano to tym, że byłem w nim zameldowany tylko dwa lata, podczas gdy przepisy uchwalone przez Radę Miejską przewidują, że prawo do zajmowania lokalu nabywa się dopiero po pięciu latach
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
– mówi Andrzej Cisowski. Artysta spotkał się z burmistrz Danutą Górską, aby zorientować się, czy ma szanse na pozostanie w mieszkaniu na Pasymskiej. - Pani burmistrz stwierdziła jednak, że nie jest mi ono potrzebne – relacjonuje. Jego zdaniem wystarczyłaby ze strony miasta zwykła przychylność, aby nadal mógł zajmować lokum po matce. Zaznacza, że na pewno nie byłby kłopotliwym lokatorem, a tych, zwłaszcza niepłacących na czas czynszów, ZGK ma aż nadto. - Jestem dyskryminowany, bo nie mam kupy dzieci i nie żyję na garnuszku opieki społecznej – nie kryje goryczy malarz. Odwołał się od decyzji miasta do sądu, ale nie ma wielkich nadziei na pomyślny dla siebie werdykt. - Uważam decyzję władz miasta za krzywdzącą. Nie chciałem przecież niczego wielkiego, tylko móc dalej mieszkać w mieszkaniu, któ-
Władze miasta mają inne zdanie w tej sprawie. Według wiceburmistrza Krzysztofa Kaczmarczyka lokal malarzowi się nie należy, ponieważ ma on dom w Targowie. - My musimy w pierwszej kolejności dbać o naszych mieszkańców, którzy nam płacą podatki oraz takich, którzy w ogóle nie mają gdzie mieszkać – tłumaczy. Przypomina, że na liście oczekujących na lokale komunalne figuruje około 200 osób. Zdaniem wiceburmistrza, przydzielanie lokalu komuś, kto ma już swój dom, byłoby niesprawiedliwe. - Miasto w ogóle nie jest od zapewniania ludziom mieszkań. Lokale komunalne i socjalne mamy tylko po to, aby pomagać mieszkańcom w nadzwyczajnych sytuacjach życiowych – mówi Kaczmarczyk. Czy jednak władze, mając na względzie to, że Andrzej Cisowski jest uznanym malarzem, nie mogłyby wziąć tego pod uwagę i jednak pozwolić mu pozostać na ul. Pasymskiej? - Nawet w związku z tym nie otrzyma od nas mieszkania komunalnego, bo znam co najmniej 200 osób, którym bardziej się ono należy – odpowiada wiceburmistrz. Andrzej Cisowski zapowiada, że jeśli nie otrzyma lokalu, wyjedzie ze Szczytna. - Nie będą chciał mieć już nic wspólnego z tym miastem – mówi. Dodaje, że siedlisko w Targowie nie nadaje się do zamieszkiwania zimą. - Kiedyś nabawiłem się tam zapalenia płuc i odmroziłem sobie ręce – opowiada. Przyznaje, że początkowo miał idylliczne wyobrażenie o życiu na wsi. Jednak rzeczywistość okazała się brutalna. - Z czasem mieszkanie tam przerodziło się w traumę – wspomina. Dlatego pewnego dnia spakował walizki i przeprowadził się do Szczytna. - Na Pasymskiej miałem idealne warunki do życia i pracy, mogłem wreszcie normalnie funkcjonować. Władze miasta jednak mi to uniemożliwiają – mówi z żalem. (ew)
POWIAT / ŚWIĘTAJNO
fot. archiwum
SOŁTYSI Z GMINY DŹWIERZUTY:
Laureaci ubiegłorocznej edycji plebiscytu z wicestarostą Sylwią Jaskulską
SOŁTYSI Z GMINY JEDWABNO:
Już po raz piąty Czytelnicy „Kurka Mazurskiego” wybiorą Supersołtysa
GŁOSOWANIE CZAS ZACZĄĆ
Rozpoczynamy piątą edycję naszego plebiscytu na Supersołtysa Powiatu Szczycieńskiego. Podobnie jak w latach ubiegłych będzie on przebiegał dwuetapowo. Najpierw Czytelnicy „Kurka” wybiorą finalistów spośród wszystkich sołtysów z poszczególnych gmin. Później zagłosują na swojego faworyta wyłonionego z finałowej piętnastki. W tym roku nasz plebiscyt organizowany wspólnie ze starostwem ma szczególny charakter. Po pierwsze, świętujemy mały jubileusz – to już piąta jego edycja. Po drugie, Czytelnicy będą mieli okazję ocenić swoich sołtysów po roku sprawowania przez nich funkcji w kadencji 2011 – 2015. Dlatego spodziewamy się, że w naszej za-
Dąbrowa – Agnieszka Rudnicka, Dźwierzuty – Kazimierz Malik, Gisiel – Leszek Budny, Jabłonka – Mieczysław Suchecki, Jeleniowo – Edward Kaczmarczyk, Linowo – Marek Pichal, Nowe Kiejkuty – Bernarda Mikulak, Łupowo – Katarzyna Szynkiewicz, Miętkie – Włodzimierz Grzywiński, Olszewki – Danuta Tabaka, Orżyny – Dariusz Lepczak, Popowa Wola – Kazimiera Klobuszeńska, Rańsk – Elżbieta Poniatowska, Rumy – Irena Osojca, Sąpłaty – Monika Madrak, Stankowo – Zdzisław Samborski, Targowo – Radosław Dąbrowski, Grodziska – Janusz Suchecki.
bawie pojawią się nowe twarze, kandydaci, którzy jeszcze w niej nie uczestniczyli. Ideą plebiscytu jest przede wszystkim uhonorowanie najbardziej aktywnych i lubianych w lokalnym środowisku sołtysów, a także zaprezentowanie ich działalności szerszemu gronu mieszkańców. Do tej pory najwyższe laury zdobywali Renata Karwacka (2009,
Uczniowie Gimnazjum w Świętajnie i ZS w Spychowie otrzymali od gminy wyjątkowe prezenty
2010 r.) ze Spychowa oraz Kazimierz Łuszczaniec z Leśnego Dworu (2008 r. i 2011 r.). Czy w tym roku do walki włączy się ktoś inny? To zależy od naszych Czytelników. A teraz kilka słów o zasadach głosowania. Plebiscyt przebiega dwuetapowo. Najpierw wybierać będziemy spośród wszystkich sołtysów powiatu szczycieńskiego. Ich listy zamieszczamy w kolejnych numerach „Kurka”, poczynając od tego. W pierwszym etapie Czytelnicy wybiorą po jednym kandydacie z każdej gminy (z największej liczebnie gminy Szczytno - dwóch). Swoje typy zgłoszą nam także rady gmin i w ten sposób wyłonimy finałową piętnastkę. W drugim etapie z jej grona wybrany zostanie zwycięzca. (ew)
fot. ZS w Spychowie
NOWE PRACOWNIE KOMPUTEROWE
Brajniki – Jolanta Lenga, Burdąg – Magda Gąsiorowska, Czarny Piec – Jan Białoszewski, Dłużek – Piotr Wełna, Jedwabno – Jerzy Adamiak, Kot – Marianna Szydlik, Lipniki – Iwona Arbatowska, Małszewo – Jarosław Pokrzywnicki, Narty – Janusz Gębczyński, Nowe Borowe – Tadeusz Bajurko, Nowy Dwór – Danuta Trzcińska, Piduń – Maria Pyrzanowska, Rekownica – Halina Kowalczyk, Szuć – Marianna Barańska, Waplewo – Marzena Kacprzycka, Witowo – Waldemar Samsel, Witówko – Sylwia Salamońska.
W otwarciu pracowni w Spychowie wzięło udział wielu zaproszonych gości
Dwie nowe pracownie komputerowe warte łącznie 164 tys. zł mają teraz do dyspozycji uczniowie Gimnazjum w Świętajnie oraz Zespołu Szkół w Spychowie. Zakup sprzętu oraz koszt wyposażenia sal został w całości pokryty ze środków własnych gminy. Uroczyste otwarcie pracowni komputerowej w bliźniaczą pracownię. W każdej z nich znajduZS w Spychowie odbyło się w środę 22 lutego. je się 20 komputerów, rzutnik, tablica multiWśród zaproszonych gości znaleźli się m.in. medialna oraz laptop. Sfinansowanie zadania przedstawiciele władz samorządowych, miniwartego 164 tys. zł wzięła na siebie gmina. Do sterstwa edukacji oraz parlamentu. Podczas z jej środków zakupiono także wyposażenie sal uroczystości połączono się z Gimnazjum im. K. – biurka, stoliki i krzesła. I. Gałczyńskiego w Świętajnie, gdzie otwierano (ew) Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
11
SZCZYTNO / JEDWABNO Pracownicy Urzędu Skarbowego uczyli młodzież z ZS nr 2 m.in. jak wypełniać PIT-y
NIE TAKA SKARBÓWKA STRASZNA
fot. M.J.Plitt
Uczniowie i nauczyciele Zespołu Szkół nr 2 w Szczytnie przekonali się, że kontakt z Urzędem Skarbowym nie musi być wcale przykrym obowiązkiem. Wszystko dzięki zajęciom prowadzonym przez pracowników szczycieńskiej skarbówki, którzy uczyli m.in. jak wypełniać zeznania podatkowe oraz przekazywali młodzieży informacje związane z prawem podatkowym.
Zajęcia prowadzone przez pracowników Urzędu Skarbowego okazały się bardzo przydatne
- Dzięki tym zajęciom już nie boję się skarbówki – mówi Leonia Jadzewicz, nauczycielka przedmiotów ekonomicznych w ZS nr
2. Szkoła współpracuje z Urzędem Skarbowym już od pięciu lat. Jego pracownicy odwiedzają młodzież, by w praktyczny sposób przekazać
jej wiedzę dotyczącą prawa podatkowego i nauczyć wypełniania PIT-ów. Tegoroczne zajęcia odbywały się w dniach 22 – 24 lutego.
Mieszkańcy Kota starają się o remont świetlicy, gmina odpowiada, że nie ma na to środków
ZAPOMNIANA WIEŚ?
fot. archiwum
Około 10 lat trwały starania o odzyskanie przez gminę budynku dawnej remizy w Kocie, gdzie mieszkańcy chcą urządzić świetlicę. Wreszcie się to udało, ale radość nie trwała długo. Będący w opłakanym stanie obiekt wymaga generalnego remontu. Tymczasem wójt twierdzi, że samorząd nie ma na to środków i podpowiada mieszkańcom, by próbowali pozyskać na ten cel pieniądze z zewnątrz.
Odzyskany przez gminę budynek remizy wymaga remontu, ale na razie nie ma na to pieniędzy
12
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
Budynek dawnej remizy strażackiej w Kocie gmina Jedwabno odzyskała pod koniec ubiegłego roku. Mieszkańcy od dawna już planowali urządzić w nim świetlicę, ale w poprzednich kadencjach ich starania spełzały na niczym. - Poprzedni wójt tylko nas zbywał – mówi sołtys Kota Marianna Szydlik. Kiedy jednak wydawało się, że sprawa wreszcie znalazła szczęśliwy finał, pojawiły się kolejne kłopoty. Budynek wymaga bowiem generalnego remontu. Nie ma w nim prądu, a dach jest kryty szkodliwym dla zdrowia eternitem. - W zasadzie są to gołe cztery ściany i nic więcej – opisuje
Wzięli w nich udział uczniowie czwartych klas technicznych. W każdej lekcje z pracownikami US trwały 3 godziny. W ich trakcie młodzież nabywała umiejętności sporządzania zeznań podatkowych z tytułu prowadzenia działalności gospodarczej oraz rozliczania podatku od dochodów uzyskiwanych z pracy, emerytur i rent. Można się było dowiedzieć zarówno jak wypełnić tradycyjne PIT-y na papierze, ale także drogą elektroniczną. - Bardzo sobie cenimy współpracę i zaangażowanie pracowników US. Dzięki nim nabywamy cenne umiejętności niezbędne w codziennym życiu – podkreśla Leonia Jadzewicz, szczególe słowa podziękowania kierując pod adresem naczelnik Małgorzaty Targalskiej i kierownik Marianny Zając. Uczniowie odwiedzają też urząd podczas dnia otwartego. Szkoła współpracuje również z Urzędem Miejskim i Zakładem Ubezpieczeń Społecznych w zakresie podejmowania i prowadzenia działalności gospodarczej. (ew)
sołtys. Mieszkańcy liczyli, że w remoncie świetlicy pomoże im gmina. Na to jednak na razie się nie zanosi. Wójt Krzysztof Otulakowski tłumaczy, że samorząd nie ma na ten cel środków. Zaraz też podpowiada mieszkańcom, aby próbowali sami napisać projekt i postarali się o pieniądze z zewnątrz. Sołtys Szydlik sceptycznie odnosi się do tej propozycji. - Jak my mamy pisać projekt, skoro budynek należy do gminy? - zastanawia się. Lepszym, według niej, rozwiązaniem byłoby to, żeby urząd napisał projekt, a sołectwo przeznaczyło jako swój wkład własny środki z Funduszu Sołeckiego. - Sami nie damy sobie z tym rady. To zbyt duża inwestycja jak na nasze możliwości – mówi Marianna Szydlik. Dodaje, że wsi „coś się należy” od gminy i przypomina, że poprzednią świetlicę, wyremontowaną siłami lokalnej społeczności, samorząd sprzedał. - Inne miejscowości otrzymują większą pomoc niż my. Nasza wieś leży na końcu gminy i powiatu, chyba z tego powodu zawsze się o nas zapomina – nie kryje goryczy sołtys. (ew)
DŹWIERZUTY / POWIAT
GMINA
Woda i ścieki najtańsze w Wielbarku, najdroższe w Jedwabnie
CENOWE ZAGADKI Na przełomie starego i nowego roku w gminach powiatu szczycieńskiego weszły w życie nowe stawki za pobór wody i odprowadzanie ścieków. Nie wszędzie jednak mieszkańcy wiedzą od kiedy one obowiązują. Do kuriozalnej sytuacji doszło w gminie Dźwierzuty.
fot. A. Olszewski
Pod koniec ub. roku radni w gminie Dźwierzuty zatwierdzili nowe taryfy za wodę i ścieki, które miały obowiązywać od 1 lutego br. W międzyczasie wojewoda uchylił uchwałę rady gminy w tej sprawie, kwestionując zróżnicowanie cen za ścieki: odprowadzane do kanalizacji (3,78 zł/m3) i dowożone (4,32 zł). Na sesji 17 lutego radni przyjęli nową uchwałę, z której wykreślono zapis o wyższej opłacie za ścieki dowożone. Stawki miały obowiązywać od 1 lutego, czyli i tak już z datą wsteczną. Jak się jednak okazuje dostawca wody – Zakład Konserwacji i Eksploatacji Wodociągów Wiejskich należący do Stefana Schwarza nalicza je jeszcze wcześniej, bo od … 1 stycznia br. Alarmował o tym podczas lutowej sesji wiceprzewodniczący Rady Gminy Kazimierz Malik. - Powinniśmy wystąpić do pana Szwarza, żeby zrobił korekty – domagał się od wójta Wierzuka radny Malik. Prowadząca biuro ZKiEWW Teresa Pietrzak potwierdza, że rachunki z wyższymi taryfami naliczane są za zużycie wody i odprowadzanie ścieków już od stycznia br. Powód do tego daje jej, jak tłumaczy, zapis w jednej z uchwał, który mówi, że faktury są wystawiane „z dołu”, czyli w terminie do 15 dnia następnego miesiąca. Wejście w życie uchwały z dniem 1 lutego, według niej, nie oznacza więc wcale, że od tego dnia obowiązują nowe stawki za wodę i ścieki, tylko, że wystawiane po tym terminie rachunki mają już je uwzględniać. Dlatego więc mieszkańcy i gmina obciążeni zostali wyższymi opłatami także za styczeń.
Kazimierz Malik domaga się od wójta interwencji w sprawie rachunków wystawianych za pobór wody
NAJDROŻEJ W JEDWABNIE, NAJTANIEJ W WIELBARKU A jak jest w innych gminach? Okazuje się, że najmniej w tym roku za wodę i ścieki zapłacą mieszkańcy gminy Wielbark (razem - 5,05 zł/m3). Tam niskie opłaty utrzymują się już od lat. - Tak wychodzi nam z kalkulacji. Na koszty składają się wynagrodzenia pięciu pracowników zajmujących się
WODA+ŚCIEKI
WODA
ŚCIEKI
1. Jedwabno
7,25
2,53
4,72
2. Szczytno (miasto)
6,55
2,69
3,86
4. Dźwierzuty
6,33
2,55
3,78
1. Świętajno
6,11
2,38
3,73
3. Szczytno
5,94 (7,94) x
2,33
3,61 (5,61) - x
6. Pasym
5,78
2,46
3,32
5. Rozogi
5,50
2,48
3,02
7. Wielbark
5,05
2,10
2,95
x- stawka dla przedsiębiorców (ceny w zł brutto)
gospodarką wodno-ściekową, naprawy, opłaty środowiskowe – wylicza kierownik tamtejszego ZGKiM Jacek Bojarowski. Po drugiej stronie bieguna znajduje gmina Jedwabno, w której jeszcze do niedawna ceny były najniższe w powiecie. Stawka - 4,57 zł za 1 m3 wody i ścieków obowiązywała tam od roku 2007. Teraz drastycznie poszła w górę (63%) i wynosi aż 7,25 zł. - Musimy ponosić teraz konsekwencje zaniedbań z lat ubiegłych – tłumaczy Krzysztof Otulakowski, wójt gminy Jedwabno. Dodaje jeszcze, że bardzo duże koszty pochłania funkcjonowanie oczyszczalni. - Ścieki są tłoczone do niej z gospodarstw odległych o kilkanaście kilometrów, np. z Witowa. Za sam prąd płacimy miesięcznie 15 tys. zł – wylicza wójt. Ceny w pozostałych samorządach są o ponad złotówkę niższe niż w gminie Jedwabno. W Szczytnie mieszkańcy miasta płacić będą w tym roku 6,55 zł za m3. Oczyszczalnia ścieków w Nowym Gizewie, jak podkreśla prezes spółki Aqua Mieczy-
sław Nowacki, wymaga dużych nakładów na konserwację i remonty. Co roku trzeba przeznaczać na to ok. 150 tys. zł. Wpływ na wyższe ceny ma też spadające z roku na rok zapotrzebowanie na wodę. Od roku 1994 zmniejszyło się ono z 2 mln m3 do 1,2 mln m3, czyli o 40%. Podobne proporcje odnotowano w przypadku przyjmowanych przez oczyszczalnię ścieków (1994 r. – 2,2 ml m3, 2011 – 1,3 mln m3) Najwyższą stawkę za odprowadzanie ścieków skalkulowano w gminie Szczytno – 5,61 zł. Aby jednak ulżyć indywidualnym mieszkańcom samorząd dopłaca im do każdego m3 – 2 zł. - Jako jedyni nie mamy własnej oczyszczalni, stąd takie koszty – tłumaczy kierownik ZGKiM Aleksander Godlewski. Ten sam argument przywoływany jest w gminie Świętajno, która ma ... aż dwie oczyszczalnie. - Występują u nas wysokie koszty przesyłu ścieków – uzasadnia kierownik ZGKiM Waldemar Popielarczyk. Zarówno on jak i pozostali kierownicy przyznają, że sporym problemem są dłużnicy. - Mamy już wdrożoną procedurę – mówi kierownik Popielarczyk, zapowiadając, że w skrajnych przypadkach jego pracownicy zamykać będą najbardziej opornym dostęp do wody. - My kierujemy wezwania do zapłaty, a jeśli to nie skutkuje wysyłamy wnioski do komornika o windykację – mówi kierownik ZGKiM w Wielbarku. Podobny tryb stosowany jest w gminie Szczytno. Tam spore zaległości ma działająca jeszcze do niedawna firma drobiowa w Kamionku, która pobierała wodę i odprowadzała ścieki, jak szacuje kierownik Godlewski, na poziomie dwóch, trzech miejscowości. Rozłożone na raty zaległości są już jednak powoli spłacane. (o)
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
13
SZCZYTNO / POWIAT
KUREK W INTERNECIE – szybciej, taniej, wygodniej
O czym pisaliśmy 20, 15 i 10 lat temu, czyli ...
Z „KURKOWEGO” ARCHIWUM
„Kurek Mazurski” opisuje życie miasta i powiatu już blisko 22 lata. To szmat czasu, w trakcie którego w naszym otoczeniu wiele się działo. W związku z tym proponujemy Czytelnikom przegląd naszych publikacji z lat 1992, 1997 i 2002. LUTY 1992
O
Pełne wydania gazety znajdą się na stronie internetowej - już w każdy wtorek, wcześniej niż w kioskach. Aby mieć dostęp do aktualnego i kompletnego wydania należy zamówić e-prenumeratę w jednej z trzech zaproponowanych poniżej wersji. Osoby, które nie zamówią prenumeraty będą miały od marca br. za pośrednictwem internetu dostęp tylko do krótkich opisów artykułów. „Kurek Mazurski” w e-prenumeracie za 1,5 zł Pełne wydania dostępne będą jedynie dla prenumeratorów, stąd przygotowaliśmy specjalną promocję. Zamawiając i opłacając eprenumeratę do 29 lutego 2012 roku cena za jeden numer wynosi tylko 1,5 zł i to niezależnie od tego czy zamówimy ją na miesiąc, pół roku czy rok. Cennik prenumeraty: 5 wydań 7,5 zł Półroczna (26 wydań) 39 zł Roczna (51 wydań) 76,5 zł Nie trzeba wychodzić z domu, by przeczytać kompletne aktualne wydanie „Kurka Mazurskiego”, wystarczy mieć dostęp do internetu. Aby zamówić prenumeratę wystarczy dokonać przelewu na konto „Kurka Mazurskiego”, podając w tytule okres prenumeraty i Państwa adres e-mail. Po otrzymaniu wpłaty wyślemy Państwu potwierdzenie zakupu oraz link, za pomocą którego będą mogli Państwo na bieżąco otrzymywać pełne wydanie „Kurka”. E-wydanie „Kurka” publikowane będzie na stronie www.kurekmazurski.pl w każdy wtorek. E-prenumeratę można zamówić w każdym momencie i będzie ona dotyczyć kolejnych wydań gazety. Na przykład prenumerata roczna zamówiona 20 lutego dotyczy kolejnych 51 numerów gazety wydanych po tej dacie. Jeżeli zechcą Państwo, aby okres prenumeraty liczony był od innego terminu prosimy o podanie takiej informacji drogą mailową. Opłaty za e-prenumeratę prosimy wnosić na konto wydawcy „Ka-eM” sp. z o.o., Szczytno, ul. Ogrodowa 30/2: BS Szczytno 89 8838 0005 2001 0000 1469 0001 Adres e-mail: gazeta@kurekmazurski.pl
14
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
dbyło się zebranie założycielskie Społecznego Komitetu Budowy Pomnika Krzysztofa Klenczona w Szczytnie. W skład komitetu weszli przyjaciele i współpracownicy Klenczona oraz miłośnicy jego muzyki: Janusz Kondratowicz – kompozytor, Marek Gaszyński – dziennikarz radiowy, Dariusz Michalski – dziennikarz, Marek Karewicz – fotograf, m.in. Czerwonych Gitar, Mirosław Balbuza – menedżer zespołu Żuki, Hanna Żylińska – skarbnik Szczytna, Marian Wasilewski – radny, członek Zarządu Miasta, dyrektor ZSZ nr 1, Wojciech Wrześniowski – radny, przewodniczący komisji oświaty i kultury, Andrzej Langowski przewodniczący Oddziału Terenowego NSZZ „Solidarność”, Tadeusz Grzeszczyk – dyrektor MDK, Andrzej Olszewski - „Kurek Mazurski”.
LUTY 1997
K
omenda Rejonowa Policji w Szczytnie w ubiegłym roku odnotowała nieznaczny spadek przestępczości w stosunku do roku 1995. Na terenie dawnego powiatu szczycieńskiego (nie licząc Rozóg) popełniono w ubiegłym roku około 1600 przestępstw (w 1995 – 1900), w tym 580 włamań (670), 302 kradzieże (374), 31 bójek i pobić (42), jeden gwałt (3) oraz ujawniono 133 przestępstwa gospodarcze (178). W 1996 roku nastąpił spadek liczby wypadków drogowych – ze 118 na 99, niestety miały one tragiczniejsze skutki, gdyż w ich wyniku zginęły 22 osoby (w 1995 – 13). Najczęstszą przyczyną tych tragedii była nadmierna prędkość, alkohol oraz wykonywanie nieprzepisowych manewrów (…). Rok ubiegły był wyjątkowo obfity w najcięższe zbrodnie – zabójstwa. Było ich aż 5 (w 1995 żadnego). W jednym przypadku nie wykryto sprawcy morderstwa (23-letniej Joanny, studentki UW, znalezionej na trasie Piduń – Rekownica.
LUTY 2002
W
ładze gminy Szczytno zrezygnowały z budowy nowej sali sportowej w Kamionku. Znaczna część środków przeznaczonych pierwotnie na ten cel zostanie skierowana na budowę sieci wodociągowej w Lipowcu Małym.
W
alka z alkoholizmem i jego skutkami w ubiegłym roku kosztowała w Szczytnie 140 tys. złotych. W roku bieżącym przeznaczono na ten cel 190 tysięcy. Niewątpliwym osiągnięciem realizatorów Miejskiego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych było zaliczenie miasta do grona 80 samorządów w Polsce, których działalność w tej dziedzinie została uznana za wzorcową i godną naśladowania. Zebrała: (ew)
SZCZYTNO / JEDWABNO Młodzi ludzie będą tu mogli m.in. przygotować się do rozmów kwalifikacyjnych
Zaproszenie na wystawę trofeów łowieckich
OTWORZYLI PUNKT POŚREDNICTWA PRACY
ATRAKCJE
W NADLEŚNICTWIE Już po raz piąty w sali edukacyjnej Nadleśnictwa Jedwabno odbędzie się wystawa trofeów łowieckich. W programie przewidziano też szereg innych atrakcji, w tym pokazy sokolnicze, wabienia jeleni oraz prelekcje.
Nowo powstały w Szczytnie Punkt Pośrednictwa Pracy został utworzony w ramach projektu „OHP jako realizator usług rynku pracy” współfinansowanego ze środków unijnych. Szczycieńska placówka jest jedną z 20 w województwie warmińsko-mazurskim. Z jej oferty mogą skorzystać młodzi ludzie w wieku 15 – 25 lat, stawiający dopiero pierwsze kroki na rynku pracy. - Nasz cel to ułatwianie młodzieży dostępu do usług z zakresu poradnictwa zawodowego, pośrednictwa pracy. Zajmujemy się również kursami oraz szkoleniami – mówi Marek Obrębski, dyrektor CEiPM OHP w Olsztynie. Szczycieński punkt ma swoją siedzibę na ul. Lipperta 10 i jest czynny od poniedziałku do piątku w godz. 7.45 – 15.45. - Kontakt z naszą jednostką jest łatwy, wystarczy się tylko zarejestrować – informuje Marek Obrębski. Punkt zatrudnia specjalistów, w tym pośredników pracy, którzy
fot. E. Kułakwoska
Wojewódzka Komenda Ochotniczych Hufców Pracy ma swoją placówkę w Szczytnie. Na ul. Lipperta otwarto właśnie Punkt Pośrednictwa Pracy, gdzie młodzi ludzie będą mogli uzyskać niezbędną pomoc w poszukiwaniu zatrudnienia.
Punkt Pośrednictwa Pracy ma swoją siedzibę na ul. Lipperta 10
mają pomóc młodzieży m.in. w przygotowaniu się do rozmów kwalifikacyjnych czy tworzeniu dokumentów aplikacyjnych. Choć szczycieńska jednostka została oficjalnie otwarta w miniony wtorek (28 lutego), to w praktyce działa dłużej. Już podczas ferii zimowych grupka młodych osób miała dzięki niej
ARTYKUŁ SPONSOROWANY
N
możliwość zarobkowania. Projekt, w ramach którego działa punkt potrwa do grudnia 2013 roku. Nie oznacza to jednak wcale, że wtedy zakończy on swoją działalność. - Liczę, że po przeanalizowaniu aktualnej sytuacji na rynku pracy będzie on nadal funkcjonował – mówi Marek Obrębski. (ew)
V Regionalna Wystawa Trofeów Łowieckich odbędzie się 10 marca. Oficjalne rozpoczęcie zaplanowano na godzinę 13.00. W programie przewidziano pokazy wabienia jeleni, sokolnicze oraz prelekcje. Od godz. 10.00 prezentować się będą laureaci konkursu fotograficznego, artyści malarze oraz zespół sygnalistów myśliwskich „Leśna Brać”. Dla wielbicieli motoryzacji przewidziano możliwość przetestowania aut wyprodukowanych przez koncern Toyota. Równolegle odbędzie się wycena trofeów łowieckich pozyskanych w sezonie 2011/2012 na terenie Puszczy NapiwodzkoRamuckiej. Najlepsze, najpiękniejsze wieńce wezmą udział w konkursie, a zwycięskie trofea zostaną zaprezentowane na wystawie. (e)
CENTRUM OGRODNICZE GERA OGRODY
asze centrum jest firmą rodzinną istniejącą od 1945 roku. Od 1989 roku przyjęliśmy nazwę Ogrodnictwo GERA i zajęliśmy się produkcją kwiatów balkonowych oraz chryzantem. Z czasem, w celu wykorzystania potencjału gospodarstwa i powiększenia asortymentu założyliśmy szkółkę oraz punkt sprzedaży roślin ozdobnych. Od 2000 roku zajmujemy się projektowaniem, aranżacją i pielęgnacją ogrodów, zielenią miejską a także zagospodarowaniem terenu wokół zakładów produkcyjnych. W chwili obecnej na terenie Ogrodnictwa funkcjonuje sklep ogrodniczy a od połowy marca - kawiarnia i stoisko z żywnością ekologiczną oraz sprzedaż roślin ozdobnych. Oferujemy w sprzedaży: nasiona, rośliny domowe, ceramikę, podłoża, nawozy, narzędzia ogrodnicze, środki ochrony
roślin, meble ogrodowe oraz artykuły dekoracyjne. W sezonie wiosenno-letnim oferujemy kwiaty balkonowe (pelargonie, surfinie, begonie) oraz rabatowe (aksamitkę, szałwię, starzec oraz zioła). Prowadzimy również sprzedaż chryzantem na Wszystkich Świętych oraz choinek i artykułów dekoracyjnych w okresie bożonarodzeniowym. W dziale roślin ogrodowych polecamy sprzedaż drzew i krzewów ozdobnych, bylin, pnączy a w okresie jesiennym - drzew owocowych oraz róż. A po udanych zakupach koniecznie odwiedźcie naszą Kawiarnię Lawendową. Polecamy pyszną kawę, herbatę i coś słodkiego oraz dział ze zdrową żywnością.
Już dziś serdecznie zapraszamy do naszego Centrum przy ul. Bartna Strona 44 w Szczytnie na wiosenne zakupy Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
15
POWIAT Potrafią zostawić na pastwę losu zwierzę, które jeszcze do niedawna było domowym pupilem
BIORĄ, POTEM PORZUCAJĄ Podobno o naszym człowieczeństwie świadczy to, jaki mamy stosunek do zwierząt. Niestety, życie pokazuje, że nie jest z tym u nas najlepiej i daleko nam jeszcze do bardziej cywilizowanych krajów. Świadczą o tym drastyczne przypadki porzuceń czworonogów w lasach oraz przy drogach. Pracownicy schroniska w Szczytnie i członkowie Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami ciągle spotykają się z sytuacjami świadczącymi o ludzkim okrucieństwie, nieodpowiedzialności, a nawet zwykłej głupocie.
- Powoli się tam aklimatyzuje i czuje się dobrze – zapewnia pani Sylwia. Pani Bogusława, która przygarnęła kota mówi, że największą radość jego pojawienie się w domu sprawiło dzieciom. Rudzielec od razu stał się ich ulubieńcem.
fot. E. Kułakowska, M.J.Plitt
PSIAK ZE ZŁAMANĄ ŁAPĄ
Kocur porzucony przy drodze na Olsztyn w worku (na zdjęciu pokazuje go Sylwia Warczak - Chojnacka) znalazł dom w Lipowej Górze Wchodniej, stając się ulubieńcem Dominiki i jej rodzeństwa
Jeszcze do niedawna panowało powszechne przekonanie, że najwięcej porzuceń zwierząt jest w okresie letnim, kiedy jadący na urlop właściciele, chcąc pozbyć się kłopotu, po prostu zostawiają w lesie swojego do niedawna ulubionego psa czy kota, skazując go na pewną śmierć. Tymczasem takie zachowania stały się niemal normą, i to nie tylko w wakacje. - Teraz to już powszechne zjawisko, niezależne od pory roku – mówi wolontariuszka ze szczycieńskiego schroniska „Cztery Łapy” Sylwia Warczak – Chojnacka. Wystarczy podać przykłady tylko z ostatnich dni. W sobotę 18 lutego późnym popołudniem jadący w kierunku Olsztyna mężczyzna znalazł przy drodze porzuconego kota. Zwierzę ktoś najpierw wsadził do worka, potem wyrzucił do przydrożnego rowu. Kot zdołał się uwolnić i wskoczył na pobliskie drzewo. Nie wiado-
16
mo, ile czasu na nim spędził, cały zziębnięty i wystraszony. Mężczyzna, który go zauważył powiadomił Krystynę Lis ze szczycieńskiego Urzędu Miejskiego. Zwierzak od razu znalazł tymczasowy dom, otrzymał pomoc lekarską i został
dokładnie przebadany. - Okazało się, że był zadbany i zdrowy. Widać, że miał swój dom i opiekunów – opowiada Sylwia Warczak – Chojnacka. Po kilku dniach kocur trafił do rodziny z Lipowej Góry Wschodniej.
fot. E. Kułakowska
KOT W WORKU
Szczeniak ze złamaną łapką przeżył dzięki temu, że znaleźli go strażnicy leśni. Teraz w schronisku czeka na odpowiedzialnych opiekunów
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
Tego samego dnia strażnicy leśni w Gizewie natknęli się na kilkumiesięcznego szczeniaka. Piesek miał złamaną tylną łapkę. Ktoś nieudolnie usztywnił ją kijkami i, najprawdopodobniej nie chcąc ponosić kosztów leczenia malucha, wyrzucił go do lasu. Psiak miał szczęście, że trafili na niego strażnicy. Szczeniak został przewieziony do szczycieńskiego schroniska. Tu lekarz weterynarii założył mu gips z prawdziwego zdarzenia. Zwierzak jest w trakcie leczenia i czeka na nowego, odpowiedzialnego opiekuna. - Najbardziej przeraża mnie to, że ludzie porzucają zwierzęta, które sami wcześniej wzięli i traktowali jak domowników. W większości te psy i koty są zadbane, widać, że miały właścicieli – mówi Sylwia Warczak – Chojnacka. Sama wiele razy miała do czynienia z przypadkami porzuceń. - Kiedyś wybrałam się na grzyby w okolicę Jerutek. Znalazłam sześć szczeniąt, które wydostały się z worka i biegały po lesie – opowiada. Psiaki były wychudzone i pełne kleszczy. Na szczęście cztery jeszcze tego samego dnia trafiły do nowych właścicieli, dwa do schroniska. Zdarzają się też przypadki, kiedy opiekun sądzi, że postępuje właściwie, oddając czworonoga do schroniska. Jednak często robi to w sposób zagrażający życiu zwierzęcia. Tak było podczas niedawnej fali siarczystych mrozów, kiedy wieczorem ktoś zostawił pod schroniskiem karton z małym szczeniakiem. „Czuły” opiekun wypisał nawet imię pieska, nie pomyślał tylko, że podrzucając malucha wieczorem w duży mróz, skazuje go na pewną śmierć, bo schronisko było już o tej porze zamknięte. Szczęśliwym trafem, przypadkowo przebywał
POWIAT / SZCZYTNO
Z PARASOLEM NA PSY
fot. E. Kułakowska
Czasem zwykły spacer z psem zmienia się w udrękę. Kiedy ogrodzenie nie chroni przed agresywnym psem, trzeba radzić sobie na własną rękę.
Jedna z nowo przybyłych podopiecznych schroniska, wychudzona suka błąkająca się po ul. Sobieszczańskiego
tam jeszcze pracownik, który zauważył pieska. - Ludzie często zostawiają zwierzęta pod schroniskiem, co nie jest dobrym rozwiązaniem, zwłaszcza teraz, gdy na wyremontowanej ulicy panuje duży ruch – mówi wolontariuszka, prosząc, by tego nie robili. Są też i tacy, którzy po prostu przerzucają czworonogi przez ogrodzenie, powodując różnego rodzaju urazy. BRAK WRAŻLIWOŚCI Jak mówi Sylwia Warczak – Chojnacka, trudno oszacować liczbę porzuceń zwierząt, ale jest ich bardzo dużo. - Myślę, że wynika to z braku wrażliwości. Nawet jeśli dla kogoś zwierzak zaczyna stanowić problem, to przecież jest mnóstwo innych sposobów na jego GDZIE SIĘ ZWRÓCIĆ, GDY WIDZIMY CHORE LUB PORZUCONE ZWIERZĘ? Straż Miejska – tel. 624-38-97; 624-72-20 (biuro); 606-633-813 (patrol) Schronisko „Cztery Łapy” - 694-497-374
rozwiązanie. Podpowiada, że można bezpłatnie umieścić ogłoszenie o chęci oddania psa czy kota w schronisku, które odwiedza wiele osób myślących o adopcji. Taki anons można też zamieścić np. w gazecie albo choćby w sklepie zoologicznym. Czasem wystarczy tylko spytać sąsiadów lub znajomych, czy nie chcą wziąć pod swój dach czworonoga. Część porzucanych zwierząt, dzięki dobrym ludziom i szczęśli-
wym zbiegom okoliczności, udaje się uratować. Niestety, bywa też i tak, że pomoc przychodzi za późno. Tak było w przypadku kota znalezionego w czasie mrozów na ul. Polskiej. Chory, skrajnie wyziębiony i wycieńczony zwierzak leżał w widocznym miejscu, mijany obojętnie przez przechodniów. Z pomocą przyszły mu członkinie TONZ. Niestety, ratunek okazał się spóźniony. Zwierzak otrzymał pomoc weterynaryjną, znalazł się dla niego nawet tymczasowy dom. Chory kot jednak nie przeżył. - Jego widok był przerażający. Do dziś mam go w pamięci – wspomina nasza rozmówczyni. Jej zdaniem problem bezdomnych i porzucanych zwierząt można by było ograniczyć, gdyby powszechnie stosowano u nas ich sterylizację i kastrację. Takie działania podejmuje TONZ. - Tam, gdzie żyją bezdomne koty dokarmiane przez ludzi, wykonujemy takie zabiegi na koszt towarzystwa – mówi prezes szczycieńskiego oddziału TONZ Ewa Czerw. Dodaje, że przydałaby się u nas, na wzór krajów zachodnich, straż dla zwierząt, interweniująca np. w przypadkach znęcania się nad czworonogami. Obecnie jej rolę pełnią inspektorzy TONZ wraz ze strażą miejską lub policją. - Staramy się, aby przeszkolić w tym kierunku 2 – 3 osoby, które miałby uprawnienia do interwencji – mówi Ewa Czerw. Apeluje też do mieszkańców, by widząc chore lub porzucone zwierzę, nie przechodzili obok niego obojętnie. Najlepiej w takiej sytuacji zawiadomić straż miejską, schronisko, albo Urząd Miejski. Ewa Kułakowska
Jest jesienny, słoneczny dzień. Idealny na spacer ze swoim pupilem. Biorę psa na smycz, zakładam buty i płaszcz. Wychodząc z domu staję gwałtownie w progu - zapomniałabym najważniejszego. To zwykły, niebieski parasol. Na niebie nie ma ani jednej chmurki, ale ja wiem, że przyda mi się na…psy. I niestety mam rację. Niecałe 5 minut po wyjściu z domu widzę otwartą bramę z tabliczką „Uwaga, zły pies”. Na podwórzu biegają dwa wielkie owczarki niemieckie, które szybko zauważają mojego teriera. Bez chwili namysłu wracam w kierunku domu, ale przecież to chore, żebym nie mogła wyjść z psem na spacer tylko dlatego, że ludzie nie zamykają bram od domów. Na przejście na drugą stronę ulicy jest już za późno, a szkoda – ochroniłyby mnie przejeżdżające samochody. Na szczęście mam parasol. Otwieram go szybko w kierunku wilczurów, drugą ręką trzymam swojego psa. I krzyczę, najniższym głosem jakim potrafię, aby owczarki przestraszyć. Z reguły działa i za każdym razem się modlę, by zadziałało i tym razem. Z ulgą widzę, że psy wracają do siebie. Już kiedyś dzwoniłam na straż miejską, sfrustrowana brakiem możliwości wyjścia na spokojny spacer. Widzę jednak, że właściciel niczego się nie nauczył. Idę wzdłuż ulicy Władysława IV. Jedne psy ujadają oddzielone ode mnie ogrodzeniem, inne, (zazwyczaj kundle) wybiegają na chodnik. Znów krzyki: „pójdziesz stąd!”, „do budy!” i tupanie nogami. Jeden z nich idzie za mną aż do torów. Wracam na około, żeby nie stresować siebie i psa. Niestety, zapomniałam że na tej trasie również jest agresywny zwierzak. Nieważne, czy właściciel zamknie bramę, czy zostawi otwartą na oścież - agresor i tak się wydostanie, bo zrobił sobie przejście pod ogrodzeniem. Nie
mogę już zawrócić, bo jestem niedaleko domu. Poza tym… przecież to głupie. Kilka sekund, i kundel wypada na drogę. W ruch idzie parasol, ale pies jest uparty. Sięga mi do kolan, i co chwilę doskakuje do mojego nieco niższego teriera, którego zasłaniam własnym ciałem. Boli mnie gardło od krzyków, swojego psa biorę na ręce. Kundel nie ustępuje, kopię piachem w jego kierunku i zastanawiam się nad ucieczką. Niestety niemal czuję kłapnięcie koło lewej nogi. Ostatni krzyk, najniższy jaki potrafię wydobyć i użycie parasola. Pies ucieka na swoje podwórko, skąd jeszcze odważnie mnie oszczekuje. Udało się. Dopiero zauważam, że całej sytuacji biernie przyglądał się właściciel. Przywołał psa do porządku mrucząc „głupi pies” i poszedł do domu. Takich sytuacji jest niestety wiele, ale z głupotą trzeba walczyć. Każdy czworonóg powinien mieć kaganiec, kiedy opuszcza teren swojej posesji, tym bardziej, jeśli jest to rasa agresywna. Kiedy na podwórku biega agresywny pies, w dodatku nie wiadomo, czy szczepiony, najlepiej zadzwonić na straż miejską. Jak dowiedziałam się od Komendanta Straży Miejskiej w Szczytnie, właściciel takiego psa, może otrzymać nawet mandat wysokości 200 zł. Jeśli w jakiś sposób będziemy poszkodowani my, albo nasz pupil, możemy skierować sprawę do sądu. Ten może zarządzić karę dla właściciela nawet do 5 tysięcy złotych. Sankcje te mogą być wyższe, jeśli pies nie będzie miał uaktualnionego szczepienia. Co jednak zrobić, gdy nie ma czasu na wybieranie numeru do straży miejskiej, bo biegnie do nas pies z obnażonymi kłami? Cóż, w zasadzie w obronie własnej można zrobić wszystko – od krzyku, kopnięcia aż do użycia gazu pieprzowego. Szkoda tylko, że za głupotę swoich właścicieli muszą cierpieć zwierzęta. Paulina Brzozowska
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
17
HOBBY
fot. internet
Chwasty, czyli kulinarne rarytasy cz. II
Jadalnymi częściami rodzimych ostów są koszyczki kwiatowe oraz młode łodygi
W poprzednim artykule przedstawiłem zalety kulinarne mniszka lekarskiego i pokrzywy zwyczajnej. Dzisiaj zaprezentuję kolejne znane chwasty możliwe do wykorzystania w codziennym żywieniu.
Chwasty do kuchni Kolejny chwast, którym warto zainteresować się to komosa, w języku potocznym zwana lebiodą, ale nie wolno jej mylić z lebiodką, czyli macierzanką wysoką. Komosa zawiera bardzo dużo składników odżywczych. Niegdyś była często jadana na przednówku, zwłaszcza w środowiskach wiejskich. Młode 10-15 cm pędy ugotowane w osolonej wodzie, smakują jak szparagi. Liście są znakomitym dodatkiem do sałatek, farszów, zup. Można ją też przyrządzić tak samo jak szpinak, np. jako dodatek do jajecznicy. Z kolei kwiat komosy uduszony z masłem można podawać jak brokuły. Następny chwast wart naszego zainteresowania to krwawnik pospolity. Bogate w witaminy i sole mineralne młode liście tej rośliny uważa się za jeden z najskuteczniejszych leków oczysz-
18
czających krew. W ludowej medycynie zaleca się picie wiosną kilka razy dziennie po 2 łyżeczki soku wyciśniętego ze świeżego krwawnika, rozcieńczonego w niewielkiej ilości wody. Ponoć znakomicie wpływa to na przemianę materii i cerę. Roślina ta ma miły balsamiczny zapach i słono-gorzkawy smak. Drobno posiekane młode listki można dodawać do sałatek, twarogów, dań gotowanych i smażonych. Liście tej rośliny świetnie nadają się też do dekorowania potraw. Doskonale smakuje chleb z masłem, posypany drobno posiekanymi młodymi listkami. W wiosennych sałatkach nie powinno też zabraknąć młodych listków babki zwyczajnej. Liście tej popularnej rośliny zawierają także wiele soli mineralnych i witamin i są jadalne. Drobno posiekane liście, o lekko grzybowym smaku można stosować jako dodatek do wiosennych sałatek, zup, sosów, przyrządzać z nich farsz do omletów i pasztecików. Można też je gotować jak młodą kapustę. Któż z nas nie zna tak powszechnie występującego chwastu jakim jest łopian – rośliny o dużych liściach, ponad 1 m
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
wysokości, którego kuliste koszyczki kwiatowe po dojrzewaniu nasion odłamują się i przyczepiają do sierści zwierząt i odzieży ludzi. Jest to roślina rzadziej spotykana na uprawianych działkach, ale za to często występująca w zaniedbanych ogrodach, rowach itp. Okazuje się, że ten tak uciążliwy chwast zawiera także cenne mikroelementy jak: magnez, kobalt, żelazo a także w większych ilościach cynk. Nic dziwnego, że dzięki
temu od dawna korzeń tej rośliny jest wykorzystywany w lecznictwie ludowym zarówno wewnętrznie, jak i zewnętrznie. W wielu krajach młode korzenie bywają wykorzystywane również do przyrządzania posiłków. Wykorzystuje się je na jarzynkę, jako dodatek do zup, czy też zastępują ziemniaki. W chińskiej kuchni często spotyka się gotowane lub marynowane korzenie tej rośliny a z młodych liści robi się sałatki. Sok z kolei z świeżych korzeni łopianu, pity 3 razy dziennie po 60 kropli rozcieńczonych w kieliszku wody, znakomicie pobudza przemianę materii i usuwa z organizmu jej szkodliwe produkty. I wreszcie zwykły oset, z którego nasion kiedyś wytłaczano olej jadalny, we współczesnej „zdrowej kuchni” również znalazł zastosowanie. Co zatem w tym kującym chwaście może być jadalne? Otóż jadalnymi i pożytecznymi dla naszego zdrowia z rodzimych ostów mogą być zarówno koszyczki kwiatowe, jak i same młode łodygi. Koszyczki kwiatowe tej rośliny po usunięciu płatków kwiatu i twardych zewnętrznych przylistków można ugotować na parze i podawać jak karczochy. Natomiast młode łodygi ugotowane i ostudzone są dobrym produktem do przygotowania sałatek z dodatkiem majonezu lub sosem winegret. Z kolei oset lekarski (inaczej drapacz lekarski) uprawiany jest w całej Europie dla jego ziela leczniczego, przyprawowego oraz wyrobu likierów. Stanisław Stefanowicz
POLECAM: Własny ocet owocowy i ziołowy W zależności od surowca użytego do fermentacji rozróżnia się ocet spirytusowy, winny oraz owocowy. Octu spirytusowego nie zaleca się używać do zakwaszania potraw, bo szkodzi na żołądek i całkowicie niszczy witaminę C. Dlatego lepiej zastępować go świeżym sokiem z cytryny lub octem winnym. Do celów kulinarnych można z powodzeniem przygotować smaczny i zdrowy ocet w domu. Produktem wyjściowym do takiego octu mogą być obierzyny owoców i same owoce. Wówczas obierzyny owoców i całe owoce pokrojone w kostkę trzeba włożyć do słoja i zalać wrzącą wodą. Po 14 dniach dodać następną porcję obierzyn i pokrojonych owoców i zalać wrzątkiem. Słój przez cały czas musi być obwiązany rzadkim płótnem lub gazą i pozostawiony w ciepłym miejscu. Po 8-10 tygodniach płyn w słoju zmieni się na bardzo dobry ocet. Należy go przefiltrować i zlać do butelek. Smak i zapach takiego octu można uszlachetnić robiąc z niego ocet aromatyczny. Wówczas 10 dag liści przyprawowych np. estragonu, selera, czarnej porzeczki, kopru, liści laurowych i ewentualnie innych należy zalać litrem octu owocowego, po 14 dniach odcedzić, przefiltrować i rozlać do butelek. Stosować do zakwaszania sałatek i przyprawiania mięs.
FELIETON
NA CO KOMU ARTYŚCI?
ani krawata nie używa, włosów nie strzyże, a bywa, że jeszcze nie rozstaje się z głupawym kapelusikiem. I nic to, że taki na przykład Cisowski swobodnie posługuje się obcymi językami, ukończył dwie bardzo renomowane akademie sztuk pięknych – w Warszawie i Düsseldorfie, a wiele światowych sław z różnych artystycznych dziedzin jest z nim w stałym kontakcie i niejednokrotnie odwiedzając jego pracownię w Targowie wizytuje także i Szczytno. Szczytnie mieszkam już od dziesięciu lat. Poznałem tu całe mnóstwo wspaniałych ludzi. Pośród nich znakomitych artystów, o których niewiele bym wiedział, gdyby nie moje osobiste koneksje i kontakty. Mało o nich publicznie wiadomo, bo też kogo z decydentów takie dziwolągi cokolwiek obchodzą; choć to oni, a nie różne nadęte, politycznie wspierane mądrale powinni stanowić wizytówkę miasta na polskiej mapie turystycznej. Szczytno nazywają Bramą Mazur. Zupełnie słusznie, bo też jest to tylko brama do mazurskich miast z charakterem. Któż zatrzymuje się w bramie?! Jedzie się dalej, do ośrodków dbających o swoją intelektualno-artystyczną tożsamość jak Iława (festiwal „Złota Tarka”mekka światowych artystów jazzu tradycyjnego”), czy Mrągowo (festiwal muzyki country ze słynnym dziennikarzem i menedżerem „Korkiem”, to jest Korneliuszem Pacudą). iedaleko Lublina, nad Wisłą, jest takie sobie małe miasteczko - Kazimierz Dolny. Zaledwie 7000 mieszkańców. Takie malutkie, a jakże sławne w Europie. Szesnastowieczne, urokliwe miasto założone przez Kazimierza Wielkiego. Przed drugą wojną światową
W
Kazimierz Dolny. Wybudowana w roku 1938 willa profesora Tadeusza Pruszkowskiego
T
ydzień temu w „Kurku Mazurskim”, na stronie sąsiadującej z moim felietonem ukazał się wywiad z Andrzejem Cisowskim. Artystą malarzem tutejszym – znanym i cenionym w świecie. Jego prace prezentowano w najznakomitszych europejskich i amerykańskich galeriach sztuki, a recenzje poświęcone twórczości Andrzeja można znaleźć w wielu obcojęzycznych, artystycznych czasopismach fachowych. Artysta ów, zgodnie z kompetencjami, wypowiadał się na temat bylejakości plastycznej szeregu inicjatyw podjętych w ostatnich latach w Szczytnie. Pochlebiam sobie, że ten wrażliwy, znakomicie wykształcony twórca, punkt po punkcie wymienił przedsięwzięcia, o których ja także pisałem krytycznie w swoich felietonach. A nie umawialiśmy się co do tego, a nawet nigdy nie rozmawialiśmy na temat owych realizacji. Świadczy to o tym,
że estetyka przestrzeni, to jest urbanistyka, architektura, rzeźba, czy plastyka użytkowa, to nie tylko subiektywnie odczuwana iluzoryczna i dość podejrzana dziedzina nazywana sztuką, ale także konkretna wiedza rozwijana od pokoleń i przekazywana następcom w dostojnych audytoriach artystycznych wyższych uczelni. iekawe, że uprawianie medycyny pozostawia się lekarzom, w sądzie zawodowi prawnicy wspomagają zwykłego obywatela, konstrukcję mostu musi przeliczyć inżynier konstruktor, a porządnego, męskiego garnituru nie uszyje gospodyni domowa. No ale o sztuce wie wszystko każdy uczciwy obywatel, a już urzędnik na pewno nie będzie marnował czasu na konsultacje z jakimś tam artystą. Bo też niby dlaczego dostojny notabl – decydent miałby radzić się jakiegoś wrażliwego, natchnionego nieudacznika, co to garnituru
C
N
zamieszkałe w sześćdziesięciu procentach przez Żydów. Malownicze wąwozy, Wisła i zabytkowe kamieniczki – to wszystko przyciągało artystów malarzy. Profesor Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, Tadeusz Pruszkowski, od roku 1923 zaczął przywozić do Kazimierza swoich studentów. Na malarskie plenery. Wielu z owych studentów, już w dorosłym życiu artystycznym, związało się na stałe z Kazimierzem Dolnym. Później profesor Pruszkowski zbudował tam także swój dom, a rezydencję ową odwiedzały (i odwiedzają do dzisiaj – willa jest w posiadaniu rodziny) malarskie sławy. Za artystami przyjeżdżali turyści. Dzisiaj Kazimierz jest znanym w świecie miastem malarzy. Jest tam kilkanaście hoteli i pensjonatów. Owo niewielkie, ale piękne miejsce odwiedzane jest przez tysiące turystów, którzy nie przyjeżdżają tam po to, aby podziwiać kamienicę Przybyłów, kamienicę Celejowską, czy zabytkową Farę. Podobnymi atrakcjami słyną znacznie większy Sandomierz, lub Zamość. Kazimierz odwiedza się po to, aby pobyć pomiędzy znanymi artystami, zwiedzić liczne galerie i wchłonąć - pośród niezapomnianych widoków - atmosferę artystycznej bohemy. To artyści malarze wyznaczają dzisiejszą tożsamość Kazimierza Dolnego nad Wisłą. Warto było niegdyś to zainicjować! amierzałem pisać o twórcach ze Szczytna. Znam sporo tutejszych artystów i uważam, że warto choć trochę zająć się nimi, zanim wszyscy w końcu powyjeżdżają szukać szczęścia gdzie indziej. Zatem za tydzień ciąg dalszy. Andrzej Symonowicz
Z
OGŁOSZENIE
Wójt Gminy Wielbark Wójt Gminy Wielbark informuje, że na tablicy ogłoszeń w siedzibie Urzędu Gminy w Wielbarku zostało wywieszone ogłoszenie o drugim przetargu ustnym nieograniczonym na
sprzedaż działki nr 261/7 o powierzchni 458 m2 położonej w obrębie Wielbark. Ogłoszenie znajduje się również w Biuletynie Informacji Publicznej prowadzonym przez Urząd Gminy Wielbark, pod adresem: wielbark-ug.bip-wm.pl
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
19
OGŁOSZENIA SPRZEDAM * DREWNO opałowe kominkowe, więźby dachowe, sztachety, deska szalunkowa, podbitki, łaty, kontrłaty, 509-667-616, 89-622-01-01. D-11-6569-46/11
* Tanio piekarnik wraz z blatem ceramicznym Whirlpool, 668-809-126.
* Wózek dziecięcy 3 w 1 gondola, spacerówka, fotelik samochodowy, stan bdb. 650 zł, 883-599-247.
*W zmacniacz estradowy + kamera pogłosowa, 511-189-747.
D-2-10405-9/12
*S uknię ślubną, biało-błękitną na 165 cm, 505-244-071.
* TANIO szczeniaki owczarki środkowoazjatyckie, 502-487-773. DIN-1-10423-9/12
d-09
* Yorki, tanio, 514-521-352. DIN-12-10024-9/11
* Drewno opałowe – kominkowe od 80 zł za mp i budy dla psów, meble ogrodowe, 666-040-544. dIN-1-10195-26/12
* D łużycę sosnową klasa C, więźbę dachową, sztachety, szalówki, schody, krawędziaki, 606-962-791, 89-622-64-03.
* Dwie jałówki cielne, 513-005-153.
DIN-2-10480-10/12
D-1-10429-9/12
DIN-2-10481-13/10
*U żywany komputer z monitorem, 512-183-972.
D-1-10453-9/12
DIN-2-10486-10/12
* Segment kuchenny narożny, 516611-142 (po 18.00).
*T anio suknię ślubną Sincerity nr 3571, rozm. 38/40, 606-610-249.
D-2-10468-10/12
DIN-2p-p-11/12
* Ziemniaki irga 30 gr za kg, zboże pszenżyto, jęczmień, 604-784-690.
*D rewno opałowe, pocięte, 791-721166.
DIN-2-10472-10/12
D-2-10513-10/12
* Stemple budowlane, 509-677-492. DIN-2-10473-13/12
D-2-10396-13/12
*M eble do salonu GSM, komisu, lombardu. Drzwi łazienkowe nowe i używane, 666-539-373.
* Podejmę się opieki nad dzieckiem lub starszą osobą, 791-575-880. D-1-10406-9/12
* Zatrudnię dekarzy z doświadczeniem, 691-054-558. D-1-cpd-9/12 * Posprzątam (mycie okien), 602-7665-94. D-1-10427-15/12
* Zatrudnię kierowcę na samochód ciężarowy – wywóz drewna z lasu, 501-633-359. F-2-521-9/12
D-2-10561-11/12
KUPIĘ *B yczki, cielęta kupię. Najwyższe ceny, 690-944-688. FIN-11-8/12
*Z łom stalowy, przyjedziemy, potniemy, zapłacimy, 518-634-535. F-1-1-597-33/12
*A ntyki, meble, zegary, militaria, monety, medale, obrazy, srebro i inne, 606-353-086. D-02-10538-11/12
F-2-671-11/12
PRACA * Restauracja Zacisze zatrudni od zaraz kucharza z doświadczeniem, 89-623-16-77. D-51/12 * Przyjmę do pracy kelnerkę/barmankę na cały etat w restauracji Mazuriana. Mile widziany j. angielski. CV proszę składać w barze restauracji.
D-2-p-11/12
*W anny akrylowe narożne Cersanit, 694-39-65-40.
*F otel obrotowy, stół biurowy, nieużywane, 608-729-409.
* Jałówkę półroczną czarną, siano w belach, 790-494-505.
D-01-116-15/12
* Drewno opałowe – dąb, grab, Trelkówko, 89-623-10-77, 664-029-631.
D-2-10477-10/12
*Ś liczną, firmową suknię z Hiszpanii, rozm. 36 + halka i toczek, 1500 zł, 507-382-057.
RÓŻNE
* Zatrudnię fryzjerkę, 518-745-341. D-1-10453-8/12
* Praca. Zatrudnię mechanika do pracy w gospodarstwie rolnym z j. niemieckim, 602-10-10-32. D-1-10461-9/12 * Zatrudnię kucharkę do pracy w gospodarstwie agroturystycznym, 602-669-214. D-2-10461-10/12 * Zatrudnię pracownika w zakładzie kamieniarskim, 600-274-958. d-2-10410-10/12
* Zaopiekuję się dzieckiem – doświadczenie lub posprzątam, 606212-188. D-2-10504-10/12 * Zatrudnię do pracy – co, wod-kan, 693-628-132. DIN-2-10517-11/12 * Luxor-Kebab zatrudni osobę do obsługi. CV proszę zostawiać w lokalu. D-02-10533-11/12
*Z atrudnię kelnera do pracy w restauracji Krystyna ze znajomością j. niemieckiego. CV proszę składać w recepcji hotelu Krystyna ul. Żwirki i Wigury 10. F-k-11/12 *M łoda, dyspozycyjna kobieta zaopiekuje się dzieckiem lub starszą osobą, 516-407-666. DIN-2-10547-11/12 *F irma ABcan zatrudni operatora prasy, 605-215-227. F-2-f-11/12
*O dstąpię wynajem lokalu solarium na basenie – WSPol, a także sprzedam wyposażenie solarium tj. 4 łóżka leżące Ergoline + i kabina stojąca – Cometa w okazyjnej cenie, 507-098-308. D-1-10445-9/12
*Z gubiono legitymację nr albumu 16920, tel. 513-231-878. DIN-p-11/12
*Z atrudnię kierowcę kat. C+E z paszportem, 606-229-216. FIN-2-678-11/12
* Zwrot podatku z pracy, rodzinne, urlopowe, odszkodowania, Niemcy, Anglia, Austria, Holandia, Belgia, Dania, Irlandia, Włochy, Norwegia, Europa i USA, 71-385-20-18, 601759-797. Fin-2-550-51+R
*M ĘŻCZYZNA LAT 52, NIEZALEŻNY FINANSOWO POZNA PANIĄ W WIEKU 50-65 LAT, kontakt: e-mail: zorandus@ o2.pl, 782-304-139. D-2-10546-11/12+G+R+T
AUTO-MOTO Sprzedam * Toyotę yaris (99) 1.0 polski salon, stan idealny, serwisowana, 502644-093. D-1-110415-9/12
* Toyotę yaris (koniec 2001 r.) 1.1 tanio, 696-065-607.
* Audi A3 (98) 1.9 TDI, 110 KM, zarejestrowane, pełne wyposażenie, stan idealny, 696-530-410.
* BMW 318 (94) benzyna + gaz, 509473-565.
D-1-10416-9/12
* Opla calibrę (92) 2.0, 8-zaworowy z gazem, stan bardzo dobry, 511-189747, 511-544-888.
* Opla astrę (06), opla vectrę (04), seata leona (06), seata toledo (02), toyotę avensis (02), mazdę premacy (03), forda focusa (02), (04), VW golfa (01), VW bora (00), VW passata (98), (02), audi A4 (04), (97), 888833-864, 515-748-403. F-2-mx-9/12 * V W golfa III kombi 1.9 SDI (96) stan bdb. 508-203-015, 509-094-802. D-2-10404-9/12
* Forda mondeo sedan (98) 1.8 benzyna + gaz klimatyzacja, ABS, ES, EL, AA, CZ, stan bardzo dobry, 4400 zł, 502-605-579. D-1-10425-9/12 * Koła zimowe 13, 89-624-60-07.
dIN-1-10452-9/12
D-2-10467-10/12
D-2-10476-10/12
* Audi B4 (94) 2.0 benzyna, niebieski, stan bardzo dobry, tydzień w kraju, 696-037-844. dIN-2-10482-10/12
* V W LT 28, laweta, 518-634-535. F-597-10/12
* Opla omegę (94) 2.5 TD, opłacony, zarejestrowany, stan b.dobry, 605887-748. DIN-2010485-10/12 * Citroena C5 (04) diesel, automatic, zadbany – kobieta, 668-544-631.
D-2-10436-9/12
20
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
DIN-2-10488-10/12
*S eicento (00) 1.1 benzyna + gaz, ważne opłaty, 5-osobowy, 666-047670. DIN-2-10490-10/12
*O pla astrę 1.8 benzyna + gaz (92) hatchback, 1800 zł, Spychowo, 609481-763.
*B MW 318 TDS (98) kombi, 501-9854-54. D-2-10557-11/12
Kupię *T anie, jeżdżące lub uszkodzone auto, 604-627-967.
D-2-10510-10/12
FIN-12-5071-25/12+G
*V W golfa IV kombi 1.4 benzyna (01/02), klimatyzacja, pełne wyposażenie, 11300 zł, 507-225-008.
*K upimy Twoje auto – skup aut za gotówkę, 507-098-641.
D-2-p-10/12
*A uta do wyrejestrowania, 518-634535.
*B MW (97) 2,5 TDS bogate wyposażenie, stan b. dobry, cena 8,5 tys. zł, 509-091-120. D-2-10524-11/12
F-1-138-30/12
F-10597-33/12
*T anie, jeżdżące lub uszkodzone auto, 518-235-398.
*F orda couriera (96) 1,3 benzyna, ekonomiczny, stan b. dobry, cena 2,5 tys. zł, 509-091-120.
*P rzyczepkę do samochodu osobowego, 518-235-398.
D-02-10521-11/12
DIN-2-10548-11/12
DIN-2-10547-11/12
OGŁOSZENIA
* Żaluzje: do PCV, mini, drewniane, verticale, rolety zewnętrzne, tekstylne, (VAT), ul. Przemysłowa 6/8, 89624-54-68, 502-614-430. FS-01-3941-51/07
* CZYSZCZENIE dywanów i tapicerki u klienta, ul. Korczaka 1/1, 609-664232. F-10-3653-51/11 D-06-2224-26/11
* CZYSZCZENIE dywanów, wykładzin, tapicerki, meblowej i samochodowej sprzętem firmy Karcher, 602-462716, 89-624-60-81. FIN-S-134-20/12 * TRANSPORT 3,7 tony, 30 m 3 przeprowadzki, 602-462-716, 89-62460-81, ul. Lipowa 4a. FS-134-20/12 * Transportowe, przeprowadzki, meblowóz, 4 tony, 40 m3, nawiążę współpracę, 89-624-51-69, 692-899-188. FS-2800-51/10
* Stolarstwo: meble na wymiar: kuchenne, garderoby, szafy i inne. Remonty, przebudowy, adaptacje, również kompleksowo, ul. Mieszka I 30, 89-624-63-19 (po 18.00), 502725-678. S-222-26/12 * Instalacje elektryczne, komputery, domofony, pomiary, minikoparka, podnośnik 18 m, 89-624-35-57, 501-502-544. fIN-04-2828-51/11
* POGOTOWIE UBEZPIECZEŃ, DOM - rodzinne, ubezpieczenie inwestycji, komunikacyjne, budynków użyteczności publicznej, zdrowotne - pełen zakres, pobyt w szpitalu, ubezpieczenia grupowe - od 1 osoby, pomoc w zadośćuczynieniach Super Agent 664-007-007, 514-007-007. S-01-340-51/10
*L ekarz weterynarii Janusz Bil - Leśny Dwór 66, 89-624-16-71, 604-79-89-56. FS-01-221-26
* Kominki. Usługi ogólnobudowlane. Stany surowe, 600-991-978, 89624-80-49 (po 17.00). DINS-01-2801-51 * Docieplenia, stany surowe budynków i poddaszy, kompleksowe wykończenia wnętrz, 888-660-255. FS-1404-12/11
* Projektowanie, kosztorysowanie, nadzory budowlane, mgr inż. budownictwa Andrzej Długokęcki, Szczytno, ul. Kochanowskiego 7a, 89-624-4067, 604-064-661 .
FS-01-2226-51/11
* Usługi tapicerskie, ul. Suwalska 22, 89-624-69-91. FS-08-274-51/10
USŁUGI *C ałodobowe usługi weterynaryjne - PRZYCHODNIA WETERYNARYJNA, specjalista chorób psów i kotów lek. wet. Jarosław Tołoczko, ul. Korczaka 1/5. Komputerowe badanie krwi, USG, czipowanie, paszporty. Dezynfekcja, dezynsekcja, deratyzacja. Wizyty domowe. Dojazd w Szczytnie gratis, 89-624-57-06, 604-61-3161. FINS-06-2223-18/12
*B udujemy garaże, wiaty, domy drewniane. Więźby dachowe, 508581-161.
* G lazura, panele, boazeria, rigipsy, velux, zabudowa poddaszy, 601152-137. FINS-07-3297-51/10
*F irma Pieleus. Profesjonalna korekcja racic i obcinanie rogów, 513-774392, 502-077-252.
* Malowanie, szpachlowanie, glazura, terakota, inne prace wykończeniowe, instalacje elektryczne, 89-62405-40, 664-174-003.
*L akierowanie, odnowa i renowacja mebli, 502-102-554.
D-S-06-3230-47/10
* Remontowo-budowlane, docieplenia budynków, koparko-ładowarką, wykopy i inne prace ziemne, Vat, 508-328-172, 502-172-407. FS-08-3726-44/10
* Transport ciężarowy: piasek, żwir, od 5 do 25 ton, sprzęt budowlany: koparka, ładowarka, spychacz, wykopy, niwelacja terenu, wywóz gruzu, 602-236-164, 89-624-5581. FIN-227-51 * Usługi dekarskie, podnośnikiem HDS, 609-73-23-79. FINS-03-993-51/10 * Elektryczne instalacje, pomiary, odbiory, 602-752-122, 89-624-4622. FIN-306-51/12 * Transportowe, przywóz żwiru, piasku, czarnoziemu, niwelacja terenu, wykopy, wywóz gruzu, 668-451-915, 507-047-776. FS-03-942-51/10 * Naprawa pralek. Waldemar Kryszczak, 89-624-21-89, 505-023-970. D-01-9090-10/12
* PRZYŁĄCZA KANALIZACYJNE, 608-515-263. FS-4231-4/12 * Biuro matrymonialne „Połączeni” tel. 695-88-04-88. F-07-2924-30/12 * Dekarskie, 691-054-558.D-11-cpd-51/11 * Usługi transportowe przeprowadzki, 605-997-289. DIN-12-r-51/12 * ORCHIDEA – gabinet masażu, 697-606-313. DIN-1321-9/12+G
* Ogólnobudowlane, prace wykończeniowe, glazura, terakota, płyty K/G, 880-356-359. D-1-1030-10/12 * Budowa domów – wykończenia wnętrz, glazura, regipsy, szpachle, ocieplenia, 609-056-118. D-01-10168-11/12
* Odśnieżanie posesji, dachów, placów, wywóz śniegu, 603-604-866. F-140-4,6,8/12
DINS-319-14/12
*S tudentka filologii angielskiej udzieli korepetycji 1 os. (60 min) 25 zł, grupa (2-4 os. ) 20 zł/osoba, 797-252632. d-1-10351-5-51/12
DIN-P-8/12
D-1-10420-8/12
*C yklinowanie, lakierowanie, układanie podłóg, 880-303-334. DIN-2-p-11/12
*U kładanie polbruku, granitu, ogrodzenia z kamienia łupanego, przyłącza kanalizacyjne, odwodnienia budynków, 509-292-243, 793-449898. D-1-10438-19/12
*K orepetycje – j. niemiecki, 513-450897. D-02-10448-9/12
*Z espół muzyczny – wesela imprezy, 513-450-897. D-1-10448-9/12
* USŁUGI ������������������������� INFORMATYCZNE, NAPRAWA - SPRZEDAŻ KOMPUTERÓW I CZĘŚCI, DOPEŁNIANIE TUSZY, 608-422-346. fin-141-6/13
*F irma GRULA-BUD – budowa budynków, remonty, wykończeniówka, 667-350-003. D-1-10465-10/12
*U dzielę korepetycji z j. niemieckiego, 668-673-034. D-2-10468-10/12
*K ompleksowe budowy, remonty 30% taniej, 515-740-433, 513-825-400.
*A nteny TV SAT, telewizja bez abonamentu, Satel, 512-217-236. FIN-10-4960-7/12
*U sługi. Szpachlowanie agregatem (oszczędność materiału, tanio), malowanie agregatem, 509-020-960. F-11-4381-51/11+R BIURO BACHUNKOWE SKONTO mgr Beata Łuniewska: - kompleksowa obsługa księgowopodatkowa podmiotów gospodarczych, - rozliczanie zwrotu VAT z budownictwa mieszkaniowego, - zeznania roczne. Szczytno, ul. Barczewskiego 4. Budynek ZUS pokój nr 10. Zapraszamy od 8-16, tel. 89-651-21- 03, 794-636-633. F-2-670-51/12 + R+T
* STUDIO FOTO-VIDEO – videofilmowanie, nagrywanie w wysokiej rozdzielczości HDV (BLU-RAY), wesela, śluby i inne uroczystości, kopiowanie kaset VHS, 8 mm na DVD, fotografia ślubna, + plenery, możliwość nagrywania uroczystości na kilka kamer, ul. Borowa 7a, Szczytno, 668-11-00-79. FIN-1933-25/11
*K ompleksowe usługi remontowo-budowlane, glazura, terakota, szpachlowanie, malowanie, płyty K/G, zabudowa poddaszy, wnęk, od A do Z, docieplenia budynków, 503-423-695. DIN-0s-6-5882-35/10
*W ULKANIZACJA U MROZA – najtańsza wymiana opon w mieście, 606-49-56-52. D-1-10370-9/12+R
dIN-1-10500-12/12
*P race ziemne, polbruk, przyłącza kanalizacyjne, drenaż, 608-515-2 63. D-01-3448-39/11
*R emontowo-budowlane, szlifowanie bezpyłowo, malowanie, szpachlowanie, 509-112-715.
* Posadzki mixokretem, profesjonalnie i tanio, 608-252-338. d-01-7036-51/11+R
dIN-2-10505-21/12
*W ykończeniowe, glazura, szpachlowanie, 510-095-449, 694-288-430.
*C zyszczenie dywanów, wykładzin, tapicerki, 604-750-267.
D-2-10537-9/12
F-12-4964-1/12+R
*B udowanie domów od podstaw, tynki, posadzki, ocieplenia - solidnie, 515-034-505. D-1-1550-11/12
* Tynki agregatem, posadzki mixokretem, 509-020-960. F-01-4381-51
EXODUS DOM POGRZEBOWY J. Lichnerowicz - Dajewska
Szczytno ul. Broniewskiego 2a,
tel. 089-624-41-59, tel. kom. 0606-908-731 całodobowe usługi pogrzebowe, kaplica klimatyzowana, chłodnia, akcesoria pogrzebowe, oprawa muzyczna, stypy, załatwianie formalności pogrzebowych
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
21
OGŁOSZENIA
NIERUCHOMOŚCI, LOKALE Sprzedam * Nieruchomości - Geodezja, 89624-38-48, w godz. 8.00-16.00, lewandowskitomasz@wp.pl. F-01-255-51
* Duży wybór działek, siedlisk - Biuro Nieruchomości ZDUNEK, Szczytno, ul. Kościuszki 1/15, zgłoszenia zakupu i sprzedaży bezpłatne, 89624-16-99, 602-774-058, www. zdunek-szczytno.gratka.pl FS-100-2507-51/11
* O ferty nieruchomości Szczytno i okolice - kupno, sprzedaż. Ponadto świadczymy usługi budowy domów z drewna (bali). Mazury Invest Nieruchomości, Szczytno, plac Juranda 2/1, tel. 89 624 14 20, www.mazury-invest.pl FIN-11-im-51/11 * Dom w stanie surowym w Rudce, 517-533-516, 89-624-36-88. DIN-1043/11
* Siedlisko w Czajkach, 606-962791, 89-622-64-03. * Dom 145 m2 , stan surowy otwarty, podpiwniczony, działka 10 arów, 602-211-863. * Mieszkanie z garażem 50 m 2 parter ul. Przemysłowa 4, 512-246-066. DIN-12-10392-9/12
* lub wynajmę pół bliźniaka ul. Paderewskiego 15, 604-429-174. DIN-01-10237-16/12
* lub zamienię nowoczesny dom w zabudowie szeregowej na mieszkanie, 605-229-984. D-1-10244-12/12
* Tanio lub zamienię mieszkanie 63 m2 na mniejsze w Szczytnie, 783561-748. dIN-1-1025-10/12 * Działkę budowlaną 17 arów, media, Nowe Gizewo, 85000 zł, 501-528622. DIN-1-p-16/12
*D ziałkę budowlaną 17 arów, media, Nowe Gizewo, 85 000 zł, 501-528622. DIN-1-p-16/12
*M ieszkanie M-4 60,80 m2 po remoncie ul. Solidarności, cena do uzgodnienia, 697-260-002. D-1-10443-9/12
koło
*P arter domu 96 m2 , 606-81-64-73.
DIN-1-10413-12/12
*D ziałkę budowlaną w Płozach 30,52 ara, tanio, 606-81-64-73,
* Działki budowlane Rudka Szczytna, 89-624-12-39.
* Szczytno. Centrum lokal mieszkalno-usługowy, parter, wejście niezależne, pow. 81 m2 , parking, 692-255-677.
D-2-10445-9/12
D-1-10418-9/12
* Dźwierzuty, mieszkanie 31,60 m2 parter, centrum po remoncie, 513544-409, 89-715-29-65.
*N owy dom w Lipowcu, 130 � m2 , 509677-492. DIN-2-10474-19/12
dIN-1-10412-9/12
DIN-1-10447-9/12
* Garaż ul. Żeromskiego, 502-374185.
DIN-2-10447-9/12
* Działki budowlane Rudka, koło Szczytna, 89-624-12-39.
*M ieszkanie 86 � m2 samodzielne, bezczynszowe + garaż, podwórko,w Szczytnie, 606-829-651.
DIN-1-10413-12/12
dIN0-2-10487-10/12
* Działki w Rudce, 2 działki po 10 arów, 1 działka 11 arów, 662-481323.
*D om jednorodzinny 130 � m2 w Szczytnie, 790-338-585.
D-1-10412-9/12
DIN-1-10419-9/12
* Dom do remontu 124 m2 , działka 714 m2 ul. Władysława 30, 189 tys. zł, 602-76-10-34. DIN-2-10424-12/12
* Siedlisko na kolonii Trelkowa. Dom + 3,93 ha ziemi, 170 tys. zł, 660917-719. d-10424-12/12 * Mieszkanie 49 m2 ul. Lipperta, III p. 200 tys. zł, 784-048-182. D-2-10435-9/12
* Gospodarstwo rolne zabudowane w tym 16 ha ziemi, 516-158-135. D-2-10440-9/12
* Tanio dom w Rudce, stan surowy ok. 280 m2 , działkę 727 m2 , 783610-826. DIN-1-10439-9/12
DIN-2-10478-13/12
*D ziałki budowlane, uzbrojone 1 km od Szczytna, 3500 zł/ar, 89-62498-56. dIN-2-10479-10/12
*M ieszkanie w Kamionku po remoncie, pow. 66 � m2 , 507-783-603 (po 15.00). dIN-2-10483-10/12
*D wie działki budowlane po 15 arów przy ul. Leśnej, 502-051-971. DIN-02-10485-10/12
*D ziałkę w Babiętach, przy rzece Krutyni o pow. 2,6 ha oraz dom całoroczny w Babiętach z podwórkiem, 603-568-382. DIN-2-10489-10/12
*D ziałki budowlane, atrakcyjna lokalizacja, ul. Pomorska, 665051-215. DIN-02-p-26+G 2
*D ziałkę rekreacyjną 600 m � nad. j. Marksoby i mieszkanie 63 � m2 ul. Tetmajera, I p. 508-230-965, 507013-494. DIN-2-10411-10/12 *M ieszkanie 50 m �2 + garaż ul. Przemysłowa, I p. 505-187-015. DIN-2-10412-10/12
*M ieszkanie 60,30 � m2 , zadbane, częściowo umeblowane, II p. ul. Solidarności, 791-217-308 (po 16.00). dIN-2-10502-10/12
*M -4 66 � m2 parter, Kamionek, 798595-096, 89-623-26-24. DIN-2-10508-10/12
22
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
F-g-10/12+R
D-2-10445-9/12
*D ziałkę mieszkalno-usługową w centrum miasta na ul. Ogrodowej przy byłym kinie. Wykonane badania archeologiczne. Cena 280 tys. zł do negocjacji, 796-783-177, 790899-173. D-2-10446-9/12 *D om na osiedlu Kochanowskiego lub zamienię na mieszkanie z dopłatą, 668-284-886.
* Dom w Wielbarku ul. Kętrzyńskiego 41 B, 516-171-497.
*G S „SCh” w Szczytnie ul. Łomżyńska 18 w drodze przetargu ofertowego sprzedaje budynek handlowy w Sasku Wielkim 29, nr działki 129 o pow. 600 m2 w odległości 200 m od jeziora, cena 190 tys. zł. Więcej informacji na stronie www.gs.szczytno.pl *L okal handlowo-usługowy 45 m �2 przy ul. 1 Maja, 602-108-924. D-2-10511-10/12
*M ieszkanie w Szczytnie o pow. 45 m2 , 503-045-855. DIN-
*M ieszkanie na parterze ul. Przemysłowa 50 m2 z garażem, 512-246066. DIN-2-10516-11/12
*M ieszkanie po kapitalnym remoncie, III piętro, ul. Piłsudskiego 1, 723-488-918. D-02-10521-11/12
*M ieszkanie 39 m2 ul. Bohaterów Westerplatte, 602-287-119. D-2-10526-11/12
*M ieszkanie 47 m 602-287-119.
2
ul. Ogrodowa, D-02-10527-11/12
*G araż ul. Pola 2, cena 23 tys. zł, 89-624-15-67. D-2-1029-11/12
*D ziałkę 24 ary w Nowym Gizewie, 501-338-560, 509-798-908. DIN-2-1053411/12
*D om w Trelkowie ok. 90 m2 , media, 660-956-324. DIN-10535-11/12
*M ieszkanie M 4 60 m2 , IV piętro, po remoncie, ul. Solidarności, cena 200 tys. zł, 502-891-425, (po 16), 506-019-653. DIN-2-10540-11/12
*M ieszkanie 3-pokojowe w kamienicy, ok. 70 m2 , kuchnia, spiżarnia, piwnica, ciche, ciepłe, wysokie, czynsz 380 zł/mies., 606-732-876. D-2-10544-11/12
*D ziałkę w Lemanch 9 arów, 608515-263. D-2-p-11/12
*M ieszkanie własnościowe, bezczynszowe 66 m2 w Świętajnie, 509-089-268. D-1-10308-8+G+R
Do wynajęcia * Mieszkanie z aneksem kuchennym i łazienką ul. Leyka 60, 89624-61-92 (10.00-18.00). F-04-1225-16/12
*M ieszkanie 42,14 � m2 , parter, piwnica, bud. gosp. ul. Pasymska 3 z możliwością adaptacji na lokal usługowy itp. Idealna lokalizacja, 89-624-52-82.
*M ieszkanie 2 – pokojowe 49 m2 , I piętro, umeblowane, wysoki standard, blisko centrum, 606-482642.
dIN-2-10509-10/12
*L okale handlowo-usługowe w nowo
DIN-08-92
OGŁOSZENIA
NIERUCHOMOŚCI, LOKALE wybudowanym obiekcie w centrum Szczytna o powierzchni od 60 m �2 do 140 m �2 , cena od 10 zł/� m2 , 697034-913. FIN-11-4378-5/12 * Mieszkanie 48 m2 dwa pokoje z aneksem kuchennym, łazienka (+pralka). Mieszkanie nowe, kuchnia umeblowana. Kamionek cena 550 zł +opłaty (czynsz ok. 350 zł), 692-681-270. d12-p3/12 * GS „SCh” w Szczytnie ul. Łomżyńska 18 wynajmie magazyn o pow. 734 m2 i 144 m2 , 89-624-34-08, 695-888-874. F-1g-9/12
* Lokale handlowo-usługowe w nowo wybudowanym obiekcie w centrum Szczytna o powierzchni od 60 m �2 do 140 m �2 , cena od 10 zł/� m2 , 697034-913. FIN-2-mc-18/12 * Kawalerka niedrogo, 504-049-557. D-1-10414-9/12
* Garaż ul. Pola, 89-624-24-32. d-2-10409-9/12
* Lokal 65 � m2 ul. 1 Maja, 509-243121, 89-624-14-98. DIN-2-10422-9/12
* Mieszkanie 3-pokojowe 63 m �2, 503-319-015. DIN-1-10428-9/12
* Mieszkanie 60 � m2 ul. Ogrodowa, 501-760-940. DIN-1-10431-9/12
* Pokój dwuosobowy studentom lub parze w centrum, 692-022-252. D-1-10437-9/12
* Garaż ul. Targowa, 662-962-051. D-2-10437-9/12
* Stancja parze, 509-045-614. dIN-2-10492-10/12
* Pokój dla jednej osoby, 501-760940. DIN-10493-10/12
* 2-pokojowe mieszkanie, oddzielne wejście, wyremontowane, bardzo ładne, 501-624-093. D-2-10501-10/12
* Mieszkanie 34 m �2 , 504-139-614. DIN-2-10503-10/12
* Kawalerka w centrum w pełni wyposażona, 660-718-354. dIN-2-p-10/12
* Mieszkanie firmie, rodzinie, studentom, ul. Nauczycielska 18, II p. 60494-35-09. dIN-2-10506-10/12
* Pokój dla 1 osoby, 600-88-13-50.
* Garaż ul. Polska 10, za LOK-iem, 508-266-491. D-2-10515-11/12
* Pokój z kuchnią i łazienką dla dwóch osób, 510-127-963. DIN-2-10522-11/12
* Mieszkanie ul. Kolejowa, 509-964127. D-2-10536-11/12
* Samodzielne mieszkanie ul. Zakole 2, 503-362-616. DIN-2-105-11/12
* Mieszkanie 2-pokojowe w nowym budownictwie, na wysokim parterze, w pełni umeblowane i wyposażone z pięknym dużym tarasem i balkonem, 604-647-536. D-2-10549-11/12
* Do 2-osobowego pokoju przyjmę studentkę, 600-323-513.
D-1-ka-9/12
D-2-10549-11/12
* 2-pokojowe, wyposażone, umeblowane, centrum, 692-150-190.
D-1-10463-9/12
d-1-10464-9/12
* Mieszkanie 55 m �2 , 2 pokoje w pełni umeblowane w kamienicy, I p. ul. Leyka, 1100 zł + media, 795-571622. D-1-10466-9/12
* 2-pokojowe umeblowane mieszkanie, 606-945-931. DIN-2-10462-10/12
* Szczytno. Pomieszczenie przy ul. Andersa 5 (garaż 188 m �2). Po adaptacji sklep, magazyn, warsztat. Całość lub część, 506-158-981 (po 17.00). DIN-2010475-10/12
Kupię *G runty - minimum kilka hektarów, 533-634-900. DIN-1-uni-10/12
*Z iemię w ładnej okolicy, 606-817507. *K awalerkę w Szczytnie na parterze lub I piętrze, 513-731-564. D-2-10398-11/12
*D ziałkę ogrodniczą, rolną w Kamionku lub okolicy, 668-590-752. D-2-10542-11/12
D-2-10561-11/12
*L okal 65 m2 przy rynku ul. Żeromskiego 29 (Hydroland), 60199-61-50. F-01-13-14/12+G+R *G araż ul. Robotnicza 13, 89-62435-50.
*D ziałkę ogrodniczą, 503-700-050. D-2-10519-11/12
Zamienię *N a większe mieszkanie komunalne, centrum III p. 35 m2 , 695-371-139. D-2-10432-9/12
DIN-2-10520-11/12
* Tanio pokój w centrum miasta, 604565-508. DIN-1-10452-9/12 * Lokal w centrum, ul. Odrodzenia, II p. 50 � m2 , 602-776-026. F-k-(4)-51 * Mieszkanie w centrum, 40 � m2 , 608575-063. * Kawalerka ul. Konopnickiej, ogrzewanie piecowe, 662-017-920.
*G araż ul. Targowa, 694-39-65-40.
d-2-10411-9/12+R
* Pokój, 600-881-350.
* Umeblowane pokoje, 784-559-243. DIN-p-9/12
BIURO OGŁOSZEŃ Ogrodowa 30/2 12-100 Szczytno poniedziałek - piątek 8.00 - 16.00 tel. 89 624-21-00
D-2-10550-11/12
* Tanio mieszkanie dla bezdzietnego małżeństwa w Szczytnie, ul. Solidarności, 504-715-593. D-2-10555-11/12
* Garaż, 697-018-390.
ZAPRENUMERUJ „KURKA” Drodzy Czytelnicy! Początek roku to dobra pora na zamówienie prenumeraty „Kurka Mazurskiego”. Niestety, nie jest już możliwe dostarczanie go do Państwa domów za pośrednictwem Poczty Polskiej. Przygotowująca się do reorganizacji instytucja nie jest zainteresowana rozprowadzaniem małych gazet lokalnych. Mimo to postanowiliśmy tę formę kolportażu „Kurka” utrzymać własnymi siłami. Dlatego wszystkich Państwa, którzy chcieliby zaprenumerować naszą gazetę prosimy o kontakt z redakcją (Szczytno, ul. Ogrodowa 30/2, tel. 89 624 21 00, 606 689 246 lub e-mail: gazeta@kurekmazurski.pl). Czytelnicy, którzy zdecydują się na prenumeratę będą mogli sporo zaoszczędzić. W przypadku zamówienia na: rok – 40%, pół roku – 30%, kwartał – 20%. Redakcja
CENA PRENUMERATY:
D-1-10556-11/12
* Mieszkanie 42 m �2 umeblowane duży pokój z aneksem kuchennym i mały pokój, 900 zł + opłaty (ok. 300 zł) od 1 kwietnia, 693-24-36-80. D-2-10558-11/12
* Pokój 2-osobowy, kuchnia, łazienka, oddzielne wejście, 797-80-2220. DIN-2-10558-11/12
* Mieszkanie, 500-422-241. D-2-10559-11/12
* Kawalerka 39 � m2 z balkonem ul. Pasymska, 606-591-356. DIN-2-10560-11/12
* roczna (40% rabatu): 1,68 zł x 51 = 85,68 zł
* półroczna (30% rabatu): 1,96 zł x 26 = 50,96 zł
* kwartalna (20% rabatu): 2,24 zł x 13 = 29,12 zł * cena detaliczna 1 egzemplarza wynosi 2,80 zł, w tym 5% VAT
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
23
KRONIKA PROWINCJONALNA MOKRY AKCET NA KONIEC ZIMY
C
hyba to już koniec zimy, bo oto przyszły roztopy i to dość gwałtowne. Niby śniegu nie było dużo, ale wody wytworzyło się sporo. U schyłku minionego tygodnia jezdnie przemieniły się miejscami w małe bajorka, a piesi, czy rowerzyści dostawali się pod lodowate strugi wody, tryskające spod samochodowych kół - fot. 1.
Czegoś takiego dawno nie widzieliśmy, nawet w bardzo śnieżne zimy - dzielili się swoimi spostrzeżeniami z „Kurkiem”. Cóż, zbieg kilku okoliczności, poranne opady deszczu i wysoka temperatura spowodowały taką a nie inną sytuację. Spotęgowane to zostało jeszcze i tym, że grunt nawet obecnie przemarznięty
3 środek kałuży, brodziły w wodzie niemal po ośki. Ale tu zaskoczenie - gdy kawalkada pojazdów przetoczyła się przez to miejsce, odsłoniła człowieka z pompą, który najwyraźniej osuszał kałużę - fot. 3. Trzeba zatem dodać, że jak dotąd praktyki miasta były zupełnie inne, czyli brak reakcji. Dopiero
gdy jakiś obywatel z okolicy wezwał straż pożarną, ta wnet się zjawiwszy pompowała wodę; a tu i teraz coś takiego! Podobnie cywilne służby, a nie straż usuwały wodę z ul. Sienkiewicza i to nie bezpośrednio do jeziora, a studzienki burzowej instalacji opaskowej, co „Kurek” sprawdził osobiście.
DETEKTYWISTYCZNA ROBOTA 1 Zdjęcie to zostało wykonane na ul. Ogrodowej, co jednak wcale nie znaczy, że tylko tam woda dominowała na jezdni. Niedaleko, bo na ul. Odrodzenia nastąpiła awaria sieci burzowej i fachowcy z branży wodnej po przybyciu na miejsce byli mocno zdziwieni wielką ilością wody płynącej po asfalcie. -
na znaczną głębokość (ok. 0,5 m) nie pozwolił wodzie opadowo-roztopowej wsiąkać, wskutek czego płynęła ona w miniony czwartek wartkimi strumieniami po chodnikach i ulicach. Do popołudnia sytuacja znacznie się poprawiła i chodniki praktycznie wyschły, gorzej było z jezdniami.
CYWILNE POMPY
W
oda zalegała w ubiegły czwartek w nietypowych miejscach, jak np. na ul. Sienkiewicza, ale także i tam, gdzie tego można
było się spodziewać, czyli na skrzyżowaniu ul. Targowej z Żeromskiego - fot. 2. Jak widzimy na zdjęciu samochody osobowe, gdy już wjechały w
I
jeszcze jedno w związku z tą kałużą pod starą targowicą. Jak już pisaliśmy wcześniej, miasto ma już od dawna gotowy projekt skanalizowania tego miejsca, ale aby zdobyć zezwolenie na budowę, musiało mieć zgodę wszystkich właścicieli przyległych gruntów. Te, choć niewielkie, należą do bardzo dużej liczby osób (posiadaczy przyległych garaży i wspólnoty mieszkańców), co sprawiło wiele kłopotów. Jak się okazało nie wszyscy z właścicieli mieszkają obecnie w Szczytnie. Troje z nich, jak ustalili urzędnicy z ratusza, to obecnie obywatele USA, Kanady oraz Chorwacji, a nabyli oni prawa
ZIMOWE OSTATKI
A
2
24
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
własności tytułem spadku po rodzicach. Teraz, gdy jest już komplet zgód, jest i wstępne zezwolenie na budowę instalacji odprowadzającej wodę opadową gromadzącą się na skrzyżowaniu ul. Żeromskiego z ul. Targową. Kałuża, miejmy nadzieję, już niedługo zniknie na stałe z krajobrazu miasta. Jest to ciekawostka warta przytoczenia, bo jak z niej wynika, pracownicy samorządowi niekiedy muszą „zabawić” się w detektywów, aby wyśledzić gdzie kto aktualnie przebywa. Prawo jest bowiem prawem i nawet tak niewielka inwestycja musi być prowadzona zgodnie z przepisami.
kcja wypompowywania wody z ul. Sienkiewicza zawiodła nas nad małe jezioro skute roztapiającym się lodem. Zaraz za sądem do jeziora wpadło, ale nie całkiem, dorodne drzewo fot. 4. Jego konary są wmarznięte w lód, co wskazuje na to, że rzecz zdarzyła się jeszcze w ubiegłym roku. Jest
taki tytuł sztuki A. Casony, „Drzewa umierają stojąc”, ale nie ma on zastosowania w tym przypadku. Widok jest niezwykły, bo i piękny, i dramatyczny jednocześnie, ale cóż... Życie jest życiem i toczy się dalej, więc należałoby się pospieszyć i usunąć drzewo, póki jest to łatwe do zrobienia, bo z
KRONIKA PROWINCJONALNA lodowej tafli. Ta przynajmniej do końca minionego tygodnia była ciągle gruba. Nieco dalej od zwalonego drzewa ujrzeliśmy w piątek dwóch amatorów podlodowych łowów - fot. 5. Czy są
się kruchy i łatwo pęka, a po drugie woda maskuje przeręble, wskutek czego można się wpakować w niezłe tarapaty. Ale to jeszcze nic, w porównaniu do innego procederu uprawianego 6 Niestety, w tym miejscu nie pracowała żadna pompa, aby ulżyć doli przechodniów. Dodajmy jeszcze, że
4 to ludzie bez strachu? Otóż nie, okazało się bowiem, że pokrywa lodowa ma tak na oko z pół metra grubości, co sprawdziliśmy osobiście,
nie tylko w tęgie mrozy, ale także w pierwszych dniach odwilży. Otóż liczni świadkowie informowali nas, że po lodzie, który skuwa jez.
jedno z roztopowych rozlewisk przybrało całkiem spore wymiary i wyglądało tak - fot. 7.
7
PRZESŁUCHANIE
J
ak pamiętacie Szanowni Czytelnicy, w swoim czasie zabraliśmy głos w sprawie osławionej międzynarodowej umowy zwanej ACTA. W artykule zawarliśmy głosy nie tylko młodzieży, ale i artystów mających związek z naszym miastem, dla których dobra (ochrony dóbr intelektualnych) jakoby stworzono ACTA. Tymczasem obie strony wyrażały się podobnie. Co więcej, teraz słyszymy w
Pierwsze negatywne skutki sławy... w wywiadzie dla Kurka Mazurskiego podałam szkołę, do której uczęszczam i co? Dziś zjawił się w niej pan komisarz. Zostałam wezwana do pokoju dyrektora, wypytana o demonstrację z 25 stycznia oraz o to, czy my - szczycieńscy przeciwnicy ACTA - wybieramy się do Olsztyna. A po spotkaniu łapki tak mi się trzęsły, że nie mogłam robić notatek z matmy. Oto czym zajmują się m.
5 zaglądając w odwiert wykonany do połowu ryb. Wobec tego chodzić niby można po tafli, ale w warunkach, gdy pokrywa go woda nie radzimy urządzania sobie spacerów po jeziorze, bo po pierwsze lód w dodatnich temperaturach staje
Wałpusz jeździ mnóstwo amatorów ekstremalnej jazdy samochodowej. Wykonując rozmaite „kontrolowane” poślizgi oraz kręcąc kółeczka na tafli wzbijają przy tym ogromne fontanny wody i robią sobie fotki na pamiątkę.
NOWE WODNE OCZKA
W
racając na dobrze znane tereny miejskie, dodajmy, że z powodu roztopów powstały dwa nowe oczka wodne w pobliżu Małej Bieli. Co ciekawe w trakcie letnich, czy jesiennych opadów woda rozlewała się tuż przy placu zabaw, a obecnie
nowe miniaturowe jeziorka powstały w zupełnie innym miejscu, w pobliżu drewnianych rzeźb oraz w środkowej części ścieżki łączącej targowisko z ul. Leyka - fot. 6. Sporo kłopotów mieli liczni piesi ze sforsowaniem wody, która wdarła się na ścieżkę.
8 mediach, że nie tylko Polska, ale i inne kraje europejskie wycofują się z ratyfikacji porozumienia. Teraz przypomnijmy zdjęcie z protestu szczycieńskiej młodzieży, w mocnym skadrowaniu na którym widzimy dziewczęcą buźkę jednej z uczestniczek protestu fot. 8. Jest to Justyna Koziatek, która na facebooku pisze tak:
in. nasze państwowe służby bezpieczeństwa, a skoro państwowe, to przecież utrzymywane z garnuszka podatnika. Wypadałoby też zapytać, a co z prawem gwarantowanym w konstytucji do swobodnego (bez konsekwencji przesłuchań i zastraszania) wyrażania myśli i poglądów? tekst i foto: M.R.P.
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
25
SPORT Efektowna wygrana Błękitnych, dwie porażki Zrywu
Marcin Łukaszewski (z lewej) walnie się przyczynił do rozgromienia III-ligowca z Kętrzyna
fot. archiwum
ROZGROMILI III-LIGOWCA
Przygotowujący się do rundy wiosennej piłkarze Błękitnych Pasym doszczętnie rozbili w sparingu III-ligową Granicę Kętrzyn, zwyciężając na olsztyńskich Dajtkach 7:0.
Wprawdzie to tylko mecz kontrolny, ale rozmiary wygranej pasymian jednych mogą szokować, u innych budzić uznanie. Na boisku w Dajtkach znów szalał Marcin Łukaszewski, który zdobył trzy bramki. Do siatki trafiali także Sebastian Kowalski (niedawny nabytek z Mrągowii Mrągowo) i Marcin Kruczyk - po 2 gole. Granica to drugi – po Mrągowii – zespół z III ligi, który w sparingu musiał uznać wyższość pasymian. Zwycięstwo, choć znacznie skromniejsze, odnieśli piłkarze Omulwi Wielbark. W podciechanowskim Kraszewie pokonali Tęczę Ojrzeń (mazowiecka klasa okręgowa) 3:1. Do siatki rywala trafiali: Kamil Dębek, Michał Kwiecień i Dawid Mikulak.
Nie wiedzie się w meczach sparingowych Zrywowi Jedwabno. W niedzielę na ośnieżonym boisku na Dajtkach ulegli niżej notowanym Błękitnym Stary Olsztyn 1:4. Honorową bramkę zdobył w końcówce spotkania Artur Dymek. - Stworzyliśmy dużo niewykorzystanych sytuacji – mówi o meczu kapitan zespołu Daniel Włodkowski. W meczu rozegranym na początku minionego tygodnia jedwabnianie ulegli Warmiakowi Łukta aż 0:5. Sparingu nie mieli w weekend piłkarze MKS-u, na boisko wybiegli natomiast juniorzy młodsi szczycieńskiej Redy. W Ostrołęce przegrali 0:3 z rówieśnikami z miejscowej Korony, występującej w mazowieckiej lidze wojewódzkiej. - Mieliśmy nawet szansę na remis – twierdzi działacz Redy Waldemar Pogorzelski. - Jak na ten etap przygotowań chłopcy zagrali naprawdę dobrze. (gp) , (dob)
Kacper Kacprzak najskuteczniejszym zawodnikiem piłkarskiego turnieju młodzików
Młodzicy Redy Szczytno zajęli drugie miejsce w turnieju zorganizowanym w Mrągowie przez nowo powstały klub z tego miasta – UKS Mazury. W turnieju, przeznaczonym dla zawodników z rocznika 1999, wystartowało 8 drużyn. Na boisku każdorazowo przebywało pięciu zawodników. Reda pokonała w swojej grupie Mazury II Mrągowo 3:1, Granicę Kętrzyn 6:0 i MKS Korsze 4:1. W półfina-
fot. archiwum
REDA DRUGA W MRĄGOWIE
le szczytnianie wygrali 5:1 z Roną 03 Ełk. W finale zmierzyli się z Mazurami I Mrągowo. Gospodarze dopiero w tym spotkaniu stracili pierwsze bramki w turnieju. W normalnym czasie wynik brzmiał 2:2, w karnych lepsi byli mrągowianie i Redzie
Piłkarze Redy zajęli w Mrągowie drugie miejsce. W górnym rzędzie z dyplomem król strzelców Kacper Kacprzak
przypadło w udziale drugie miejsce. Kacper Kacprzak ze szczycieńskiego klubu został z 8 golami królem strzelców. - To wielki talent. Zrobił niesamowite wrażenie – mówi z podziwem trener Mirosław Kowalski. Zawodnik na co dzień związany jest
z grupą prowadzoną przez Dariusza Pogorzelskiego. W zespole Redy zagrali: Dawid Przybylski, Kacper Kacprzak, Szymon Pracuk, Wiktor Radkowski, Albert Radzicki, Krystian Ciężar, Tomasz Pajewski, Bartosz Bors, Konrad Tyc, Kamil Tyc. (gp)
Rozgrywki HLPS
Mix Rozogi nadrobił ligowe zaległości i od razu powędrował w górę tabeli. Na fotelu lidera ponownie zasiadł ZNP Belfer. Wyniki: Mix Rozogi – GOK Świętajno 3:0 (11, 17, 11), GOK Świętajno – Mix Rozogi 0:3 (-16, -10, -16), ZNP Belfer – Płomień Szczytno 3:0 (10, 19, 23), Mix Rozogi – Elek-
26
tronik Szczytno 3:0 (18, 18, 15). Kolejność: 1. Belfer (19 p.), 2. Set (17), 3. Belferek (14), 4. Mix (12), 5. GOK (10), 6. Błysk (9), 7. Elektronik (4), 8. Płomień (2), 9. Marusa (0).
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
fot. archiwum
MIX GONI RYWALI
Część ligowych spotkań rozgrywanych jest w hali w Rozogach
Organizatorem rozgrywek jest KSR TKKF Szczytno. Spotkania odby-
wają się w hali sportowej Gimnazjum nr 1. (orz)
SPORT
PRZYJDŹ PO NAGRODĘ
fot. archiwum
Uczestniczyłeś podczas ferii w zmaganiach w ramach 5boju zimowego? Przyjdź w najbliższy czwartek 1 marca na podsumowanie rywalizacji.
W finale rozgrywek SLK zmierzą się MP Chemia i Old School
W PLAY OFF BEZ NIESPODZIANEK W pierwszych meczach fazy play off padły raczej oczekiwane rozstrzygnięcia – wygrały drużyny wyżej notowane. Chemii. O trzecie miejsce zagrają: ELO, Arszyn Darszyn i Big One. Na 11 marca wyznaczono pojedynek o mistrzostwo ligi, w którym zmierzą się Old School i niepokonana dotychczas MP Chemia. (orz)
Po grach i zabawach na śniegu przyszedł czas na wręczenie nagród
Spotkanie, podczas którego nastąpi wręczenie nagród dla najlepszych (maskotki, medale), odbędzie się w najbliższy czwartek (godz. 17.00) w kawiarni Róża Wiatrów przy szczycieńskim MDK-u. Na wszystkich uczestników zimowych zmagań czeka słodki poczęstunek. Bliższych informacji udziela organizator – prezes KSR TKKF Zbigniew Dobkowski, tel. 602 617 374. (orz)
XV PLEBISCYT „KURKA MAZURSKIEGO” NA NAJPOPULARNIEJSZEGO SPORTOWCA POWIATU SZCZYCIEŃSKIEGO
POSTAWIŁ NA TENISISTĘ I BOKSERA Zameldowany jest w Warszawie, ale wciąż utrzymuje kontakty ze Szczytnem i interesuje się lokalnym sportem. Dziś swoje typy przedstawia Krzysztof Samojłowicz, prezes Mazurskiego Klubu Tenisowego. Pochodzący ze Szczytna przedsiębiorca postawił w kategorii SENIOR na Ryszarda Nowotkę, który tenisowe sukcesy odnosił w minionym roku także poza granicami kraju, a nawet kontynentu. Największe uznanie z grona młodych sportowców zdobył u Krzysztofa Samojłowicza bokser Maciej Jóźwik. Pełna lista wybrańców prezesa Mazurskiego Klubu Tenisowego wygląda następująco: SENIOR: 1. Ryszard Nowotka, 2. Dawid Pac, 3. Tomasz Nysztal, 4. Michał Kosiński, 5. Maciej Wojciechowski, JUNIOR: 1. Maciej Jóźwik, 2. Beniamin Maliński, 3. Konrad Bukowiecki. Przypominamy naszym Czytelnikom, że
fot. archiwum
Wyniki: MP Chemia - Arszyn Darszyn 58:42 (14:11, 14:16, 13:8, 17:7), Big One – Old School 42:55 (7:18, 15:10, 7:12, 13:15). W miniony weekend najwięcej punktów – 27 zdobył Kamil Klonowski z MP
fot. archiwum
Szczycieńska Liga Koszykówki
Prezes MKT Krzysztof Samojłowicz
kupony przyjmujemy tylko do piątku 9 marca. (gp) Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
27
SPORT Szczycieńska Halowa Piłka Nożna
Wyniki meczów III ligi: BIGFUN - GKS Rozogi 9:5, Sklep na Górce – Amatorzy 1:6, Rotation Team – www. novumgrom.pl 4:3, Kormoran – Reda 4:4, Walpusza 07 – Lider 4:1, www.novumgrom.pl – Sklep na Górce 1:10. Do rozegrania pozostały tu jeszcze cztery mecze. Prowadzi Reda (37 p.), a za nią znajdują się Lider (35) oraz Amatorzy (32).
I WSZYSTKO JASNE
Wprawdzie do formalnego zakończenia rozgrywek SHPN pozostało jeszcze kilka spotkań, ale najważniejsze rozstrzygnięcia już zapadły. Tytuł mistrzowski obronił TVN.
Wyniki spotkań II ligi Cetco – WSPol 1:6, Radar – Gwardia Jarka 3:8, Przyszli pograć – Płomień 2:2, www. embus.eu - Przyszli pograć 2:4, Płomień – Radar 1:1, Gwardia Jarka – Cetco 7:2, WSPol – Leśnik 9:2.
fot. archiwum
Wyniki meczów I ligi: OSPanto – TVN 2:7, Barca Zdzisława – Wielbark 1:7, MKS – Jedwabno 3:3, MOS- Bo-Dar 4:3, Jedwabno- Barca Zdzisława 1:3, Wielbark – OSPanto 3:3, TVN – Novum/Reda 6:3. Pierwsze miejsce zajął TVN (41 p.), wyprzedzając Wielbark (29) i MOS (28). Do drugiej ligi spadają: OSPanto i Bo-Dar. TVN zagra 11 marca w Iławie w Halowych Mistrzostwach Województwa. Rozgrywki SHPN kończą się już w najbliższy weekend
Najlepszą drużyną została Gwardia Jarka (45 p.), która jako jedyna z rozgrywkach zdobyła ponad 100 bramek. Drugie miejsce zajął WSPol (34),
a trzecie www.embus.eu (27). Zgodnie z regulaminem dwie czołowe drużyny zapewniły sobie awans do I ligi. O klasę niżej spadają Leśnik i Radar.
Tytuł króla strzelców w I lidze ma już raczej zagwaantowany Michał Kwiecień (28 bramek, TVN). Najskuteczniejszym zawodnikiem II ligi był Marcin Łukaszewski (47 bramek, Gwardia Jarka). W III lidze na czele są: Rafał Hintz (30, Amatorzy) i Arkadiusz Wnuk (26, Lider). Ostatnim spotkaniem VII edycji SHPN, mającym charakter pokazowy, jest zaplanowany na 17.30 (sobota) mecz pomiędzy byłymi piłkarzami Gwardii Szczytno i obecnymi MKS-u. Później odbędzie się uroczyste podsumowanie rozgrywek. (orz)
MAZURZY NA START?
fot. archiwum
Nie mają w tym roku szczęścia miłośnicy narciarstwa biegowego. Z powodu aury nie odbyły się już zawody w Szczytnie i Wielbarku, teraz pod znakiem zapytania stoi organizacja VIII Biegu Mazurów w Spychowie.
BIEG Z PRZYGODAMI
Krzysztof Sadowski z AKB Szczytno pojechał do podwarszawskiej Wiązowny tylko rekreacyjnie, a wrócił z niej z nowym rekordem życiowym w półmaratonie. W XXXII Półmaratonie Wiązowskim pierwotnie mieli wystartować Artur Trochimowicz, Tomasz Grudkowski i Zenon Klimik. Ten ostatni zauważył jednak, jadąc do Wiązowny, że nie wziął ze sobą... sprzętu sportowego. W takiej sytuacji odstąpił swój numer startowy Krzysztofowi Sadowskiemu, który udał się do Wiązowny wprawdzie ze strojem, ale niekoniecznie z zamia-
28
rem wzięcia udziału w biegu. Wszystko skończyło się rekordem życiowym pana Krzysztofa (1:38:54) i 172. miejscem na 716 sklasyfikowanych. Tomasz Grudkowski był 368. (1:49:46), natomiast Artur Trochimowicz - 428. (1:53:37). Wszystkie miejsca na podium zajęli zawodnicy z ukraińskiego Kowla, a zwyciężył Roman Romanienko z czasem 1:08:20. (gp)
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
fot. www.sport-szczytno.pl
Najbardziej zadowolony ze swojego startu był Krzysztof Sadowski (z prawej)
Podobnych widoków możemy w tym roku nie oglądać
Pod koniec stycznia i na początku lutego narciarskie imprezy w Szczytnie i Wielbarku zostały storpedowane przez zbyt niskie temperatury. Pod koniec lutego zrobiło się z kolei ciepło i deszczowo. Zaplanowane na miniony weekend zawody przełożono na 4 marca na godzinę 11.00. Organizatorzy Biegu Mazurów, czyli PCSTiR w Szczytnie, Nadleśnictwo Spychowo, Urząd Gminy Świętajno oraz
szczycieńskie Kręcioły liczą, że zawody dojdą do skutku. Jak wyglądają jednak warunki w Spychowie? - Jeśli nie spadnie śnieg, to raczej nie ma szans – usłyszeliśmy w poniedziałkowe popołudnie w spychowskim Nadleśnictwie. - Ten, który został, jest zmrożony. Ale poczekajmy. W przyszłym roku trzeba będzie chyba pomyśleć o alternatywnym nordic walking. (orz)
OGĹ OSZENIA
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
29
INFORMATOR / OGŁOSZENIA Urodzenia
Ogłoszenia z ostatniej chwili * Nieruchomości. Do wynajęcia. Kawalerka w centrum, ul. 3 Maja, 664-961-709.
* Praca. Przyjmę do pracy trakowego i pilarza, 606-962-791.
DIN-2-10562-11/12+G
D-2-10564-11/12
D-2-10575-11/12
* Praca. Zatrudnię do obsługi reklam w terenie. Wymagane prawo jazdy kat. B, własne auto. Szczytno i okolice (Pasym, Biskupiec, Wielbark), 530-714-114.
* Nieruchomości. Wydzierżawię. Pomieszczenia na biura, szkołę, 604-931-749.
* Praca. Zatrudnię fryzjerkę, 518745-341.
D-2-683-11/12
D-1-p-11/12
* Nieruchomości. Do wynajęcia. Kawalerka po remoncie, centrum, tanio, 502-631-090.
D-210513-11/12
* Wyprzedaż stanów magazynowych: okien PCV i drzwi wewnętrznych i zewnętrznych w cenach producenta, 89-624-34-82 (8.00-16.00).
* Nieruchomości. Do wynajęcia. W cichej okolicy 2-pokojowe mieszkanie z garażem i ogrodem, 794-041-526 (po 16.00).
F-02-sio-11/12
DIN-2-p-11/12+R
* Sprzedam. Brzozę opałową 26 mp, 727-243-538. D-02-10570-11/12 * Sprzedam. 4 świnki wietnamskie, suczkę 3-miesięczną, czarną labrador, motorower, działki blisko Szczytna, 516-080-468.
Pozostałe ogłoszenia na stronach 20 – 23
d-2-10574-11/12
SZCZYTNO 15.02 Nadia Rakowska 15.02 Wiktoria Brodzik 17.02 Natalia Lidia Prokop 20.02 Nina Kulak GMINA SZCZYTNO 12.02 Julia Prońska - Dębówko GMINA JEDWABNO 16.02 Aleksandra Bielska - Witowo GMINA ROZOGI 8.02 Cyprian Bryszewski - Rozogi
16.02 Aleksander Zyśk - Wilamowo GMINA ŚWIĘTAJNO 17.02 Gabriela Ścięgaj - Świętajno GMINA WIELBARK 12.02 Michał Płocharczyk - Kipary 16.02 Hubert Prusik Nowojowiec
Zgony
SZCZYTNO 26.02 Helena Orzeł (88) GMINA SZCZYTNO 24.02 Władysław Drężek (88) - Lipowiec 24.02 Marianna Samsel (86) - Lipowiec Mały
GMINA DŹWIERZUTY 19.02 Aniela Malinowska (81) - Dźwierzuty 24.02 T adeusz Donica (68) - Orżyny
Rodzinie, Przyjaciołom i Znajomym za okazane serce i wzięcie udziału w pożegnaniu Męża i Brata
JERZEGO PIOTROWSKIEGO serdeczne podziękowania składają żona i siostry
Dyżury aptek 29.02 - „Nasze Apteki”- ul. Gnieźnieńska 2, 89-624-18-69, 1.03 - „Vita” - ul. Ogrodowa, tel. 89-624-08-13, 2.03 - „Stara” - ul. Lipperta, tel. 89-624-28-82, 3.03 - „Nowa” - ul. Solidarności, tel. 89- 624-33-39, 4.03 - „Cefarm” - ul. Chrobrego, tel. 89-624-15-54, 5.03 - „Herba” - ul. Kościuszki, tel. 89-623-26-26, 6.03 - „Remedium” - ul. Polska, tel 89- 624-38-71, 7.03 - „Kaufland” - ul. Chrobrego, tel. 89-623-12-78. Ankieta Internetowa (www.kurekmazurski.pl)
Czy bogate gminy powinny dzielić się swoimi dochodami z uboższymi? TAK -51%
Redaguje zespół: Biuro Ogłoszeń:
On-line
30
Andrzej Olszewski (redaktor naczelny) tel. 89-623-18-12 Ewa Kułakowska (sekretarz redakcji, korekta) Marek Plitt Łukasz Łogmin (skład komputerowy)
Magda Borowska tel. 89-624-21-00, fax 89-623-18-12 ul. Ogrodowa 30/2 12-100 Szczytno „Ka-eM” Spółka z o. o. w Szczytnie ul. Ogrodowa 30/2, zaBiuro czynne: 8:16 rejestrowana w Sądzie Rejonowym w Olsztynie, VIII Wydział Gospponiedziałek - piątek odarczy Krajowego Rejestru Sądowego i wpisana do rejestru numer e-mail: gazeta@kurekmazurski.pl www.kurekmazurski.pl
KRS: 0000104206. Numer identyfikacji podatkowej 7450008399. Wysokość kapitału zakładowego i kapitału wpłaconego wynosi 50.000 złotych.
Kurek Mazurski nr 9 (910) 29.02.2012 r.
NIE - 49%
Zbigniew Dobkowski Daniel Filipowicz Stali Kazimierz Napiórkowski współpra- Grzegorz Pietrzyk cownicy: Andrzej Symonowicz Grażyna Saj-Klocek Stanisław Stefanowicz
Druk
Adres wydawcy i redakcji
Zakład Poligraficzny Józef Skrajnowski, Biskupiec Nakład 3.500
„Ka-eM” spółka z o.o. ul. Ogrodowa 30/2 12-100 Szczytno tel. 89-624-21-00 89-623-18-12 606-689-246 fax 89-623-18-12 numer konta: 89883800052001 000014690001
Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo ich redagowania.