SPORT 26 - BŁĘKITNI SIĘ PRZEŁAMALI * Dziwne sędziowanie w Wikielcu * Trzy bramki Malanowskiego * Bezbramkowo na szczycie w klasie A
SPIS TREŚCI SZCZYTNO
PIJANA W SZTOK 12-LATKA
Dziewczynka była w takim stanie, że rodzice wezwali pogotowie
4 WYBORY 2014 POCHWALĄ MIASTO, SKRYTYKUJĄ POWIAT
SZCZYTNO 4 - PUŁASKIEGO PO DOGRYWCE Będzie nowa nawierzchnia, chodniki i kanalizacja deszczowa
Wystarczy już inwestowania w kwiatki, pora na tworzenie miejsc pracy
8
ZAPUSZCZONA KAPLICA
JEDWABNO
Była administratorka cmentarza apeluje do władz o pilny remont niszczejącego obiektu
WAŁ NIEZGODY
16
Mieszkaniec ma zablokowany dojazd do własnego domu
ROZOGI
SUPERHOTEL
EKSPERCI OD WIEŃCÓW Już po raz szósty mieszkańcy Orzeszek wygrali dożynkowy konkurs
PNIE SIĘ W GÓRĘ 11
Wmurowano kamień węgielny i akt erekcyjny hotelu w Warchałach
10
PASYM
v
ŚWIĘTAJNO
BUTELKOWY PROTEST
W KOLCZASTEJ MATNI
Zdesperowany mieszkaniec Gromu w nietypowy sposób domaga się doprowadzenia wody
5
DŹWIERZUTY NIE POWIEDZIELI „ŻEGNAJ”, LECZ „DO WIDZENIA” Jedna z najstarszych mieszkanek przeniosła się do domu opieki
11
KIEROWNIK JAK LEKARZ I SPOWIEDNIK
13
7
Łoś utknął w gospodarskim ogrodzeniu
9
ZGODA NA DŁUGOLETNIE DZIERŻAWY Jednomyślne decyzje radnych
12
REKLAMA
Krystyna Furtak nadal będzie kierować Gminnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej
LUDZIE
Z DŹWIERZUT DO DALEKIEJ BRAZYLII
Rozmowa z pełniącym misję w Brazylii księdzem Markiem Dąbkowskim
14
STAŁE RUBRYKI 5 - Post Scriptum 6 - Kronika zdarzeń 18 - Historia 19 - Gawędy z niskiej grzędy
20 - Ogłoszenia drobne 24 - Kronika prowincjonalna 26 - Sport 30 - Informator USC
Na okładce Oryginalna forma protestu mieszkańca Gromu Zbigniewa Gołdy fot. M.J.Plitt, oprac. graf. K.F. Napiórkowski
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
3
SZCZYTNO: Dziewczynka była w takim stanie, że rodzice wezwali pogotowie
dalszym losie 12-latki zadecyduje sąd rodzinny i nieletnich. Śledczy wyjaśniają, kto podał jej alkohol. - Kodeks karny za rozpijanie małoletniego przewiduje karę do dwóch lat pozbawienia wolności – przypomina Aneta Choroszewska – Bobińska.
PIJANA W SZTOK 12-LATKA
WYDARZENIE EKSTREMALNE
fot. internet
fot. A. Olszewski
Trudno w to uwierzyć, a jednak. Ponad 3,5 promila alkoholu miała w organizmie 12-letnia mieszkanka Nowin w gminie Szczytno, która w miniony weekend trafiła do szczycieńskiego szpitala. - To ekstremalne wydarzenie – komentuje Halina Chorążewicz, dyrektor Niepublicznej Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej w Szczytnie.
RODZICE WEZWALI POGOTOWIE W sobotnią noc zespół ratownictwa medycznego przywiózł do szczycieńskiego szpitala 12-letnią mieszkankę Nowin. Podczas badania okazało się, że dziewczynka była kompletnie pijana. W jej organizmie
stwierdzono … ponad 3,5 promila alkoholu. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że nastolatkę w nocy przyprowadzili do domu jej znajomi. - Z dziewczyną nie można było nawiązać kontaktu, więc zaniepokojeni rodzice zadzwonili na pogotowie – relacjonuje podkom. Aneta Choro-
REKLAMA
Po alkohol, tak jak w przypadku 12-latki z Nowin, sięgają coraz młodsi. Zdjęcie jest tylko ilustracją tekstu
szewska – Bobińska, oficer prasowy KPP w Szczytnie. O
- To wydarzenie ekstremalne i na pewno nie można przejść nad nim do porządku dziennego – komentuje dyrektor Niepublicznej Poradni Psychologiczno – Pedagogicznej w Szczytnie Halina Chorążewicz. - Tak duże stężenie alkoholu u 12-latki jest przerażające – dodaje. Jak mówi, w tym wieku młodzi ludzie wykazują tendencję do zachowań ryzykownych, w tym chęci spróbowania alkoholu bez wiedzy i zgody rodziców. Nie zdają sobie przy tym sprawy, jak na taki „eksperyment” zareaguje organizm. - Powodem sięgania po alkohol może być też potrzeba zaistnienia w grupie rówieśników oraz nieradzenie sobie z trudnymi sytuacjami, takimi jak np. kłopoty w rodzinie, szkole czy wśród rówieśników – mówi Halina Chorążewicz. Dodaje, że sytuacja, która miała miejsce w miniony weekend, to poważny sygnał dla rodziców. Z kolei odbywająca w poradni staż specjalistka od uzależnień, Julita Karcz zauważa, że
SZCZYTNO: Będzie nowa nawierzchnia, chodniki i kanalizacja deszczowa
PUŁASKIEGO PO DOGRYWCE Powtórzony przetarg na modernizację ulicy Pułaskiego zakończył się sukcesem. Roboty za niewiele ponad 1 mln zł wykona SKANSKA. To tyle, ile miasto zarezerwowało w swoim budżecie. Inwestycja obejmie budowę kanalizacji deszczowej na odcinku 270 metrów oraz przebudowę ulicy Pułaskiego, a także sąsiadującej z nią ulicy Łódzkiej. W ramach zadania zostanie wykonana m.in. nowa nawierzchnia asfaltowa drogi, wymienione chodniki, krawężniki i przyłącza wodociągowe, a także wyremontowane studnie kanalizacyjne. Przetarg wygrała znana na szczycieńskim rynku firma Skanska, oferując wykonanie robót do 30 czerwca 2015 r. za 1,048 mln. Był to już drugi przetarg, pierwszy został unieważniony, bo kwota, któ-
4
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
rą miasto musiałoby zapłacić była zbyt wysoka. - W odróżnieniu od wcześniejszych planów, zrezygnowaliśmy z rozdzielania inwestycji na zadania kanalizacyjne i drogowe. Wykona je jedna firma, co powinno usprawnić realizację zadania – mówi wiceburmistrz Krzysztof Kaczmarczyk. Przypomnijmy, że powodem realizacji inwestycji jest dotychczasowy brak kanalizacji deszczowej, co już od lat skutkuje zalewaniem okolicznych posesji po obfitych opadach deszczu. (o)
PASYM: Zdesperowany mieszkaniec Gromu w nietypowy sposób domaga się doprowadzenia wody
Halina Chorążewicz: - Tak duże stężenie alkoholu u 12-latki jest przerażające
fot. E. Kułakowska
obecnie wśród młodych ludzi pojawiła się moda na picie. - Są strony internetowe, na których młodzież zakłada się o
Specjalistka od uzależnień Julita Karcz ostrzega, że nawet jednorazowe upojenie może spowodować nieodwracalne zmiany w organizmie
to, kto więcej wypije – mówi. Według niej nawet jednorazowe upojenie może spowodować nieodwracalne zmiany w organizmie, zwłaszcza w układzie nerwowym. (ew)
Mieszkaniec Gromu Zbigniew Gołda „wyhodował” na swojej posesji wysoką na kilka metrów „roślinę”, z której zamiast konarów i gałęzi zwisają … 5-litrowe butelki po wodzie pitnej. - W ten sposób chcę pokazać władzom gminy mój problem z brakiem tego niezbędnego przecież do życia płynu - mówi zdesperowany gospodarz. W miejscowości Grom, za torami kolejowymi obok małego osiedla domków jednorodzinnych, leży posesja państwa Danuty i Zbigniewa Gołdów. Jak mówi gospodarz, z chwilą postawienia domu, wydrążył głębinową studnię, lecz podziemne źródło z niewiadomych przyczyn wyschło. Zaczął się wówczas rozglądać za alternatywnym rozwiązaniem. Tak się złożyło, że w tym czasie jego sąsiedzi podjęli starania o podłączenie do wiejskiego wodociągu. Był to rok 2009. - Nie mogłem przegapić takiej okazji, więc włączyłem się do tych działań - mówi pan Zbigniew. Gmina postawiała jednak warunek – zainteresowani doprowadzeniem wody do swoich posesji muszą na własny koszt sporządzić dokumentację techniczną tego przedsięwzięcia. Wszyscy zainteresowani chętnie się zgodzili. Już w 2010 r. dokumentacja była gotowa i zapanowała pewność, że już
wkrótce woda pojawi się w kranach. Niestety, na kolejnych posiedzeniach Rady Miasta Pasym sprawę odkładano i nie doczekała się realizacji do dziś. Zdesperowany pan Gołda, nie mając wyboru, zaopatruje się w wodę do dziś w pobliskim sklepie, kupując ją w 5-litrowych butelkach. Po ich wykorzystaniu wiesza je na drewnianym stelażu w formie drzewa. Konstrukcja obecnie „wyrosła” już na kilka metrów i całkowicie się zapełniła – kolejne butelki wieszane są teraz na przydomowym płocie. - Pragnę w ten sposób zwrócić uwagę gminy, a szczególnie burmistrza Bernarda Miusa, na problem braku wody – tłumaczy pan Zbigniew. Jego zdaniem „drzewo” powinno bardziej podziałać na wyobraźnię władz i mocniej poruszyć ich sumienie, niż jakiekolwiek słowa pisane lub mówione. fot. M.J.Plitt
fot. E. Kułakowska
BUTELKOWY PROTEST
Oryginalna forma protestu Zbigniewa Gołdy (u góry). Przy „butelkowym drzewie” stoi jego żona - Danuta
Post Scriptum
POMYŚLNY FINAŁ PO 5 LATACH Wychodzi na to, że oryginalna forma protestu w końcu spełniła pokładane w niej nadzieje. Jak informuje nas Bernard Mius, burmistrz Pasymia, woda wkrótce dotrze do gospodarstwa państwa Gołdów i 11 pozostałych domków jednorodzinnych położonych za torami. Na ostatniej sesji radni zaakceptowali budowę brakującej nitki wodociągu od budynku stacji kolejowej. Jest już wyłoniony wykonawca, a będzie nim miejscowy Zakład Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej. - Inwestycja powinna być gotowa w niecałe dwa tygodnie, a jej koszt wyniesie ok. 50 tys. zł – zapewnia nas burmistrz Barnard Mius. Marek J.Plitt
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
5
KRONIKA ZDARZEŃ:
Próbują naciągać przedsiębiorców, powołując się na przepisy prawne
NIE PŁAĆ
NACIĄGACZOM
DACHOWALI
W TRELKÓWKU I SĄPŁATACH
W
niedzielę 14 września prawie o tej samej porze na terenie powiatu doszło do dwóch zdarzeń drogowych. Pierwsze z nich miało miejsce w Sąpłatach. Audi A4 po dachowaniu znalazło się poza jezdnią. Samochodem podróżowała jedna osoba,
którą zespół ratownictwa medycznego przetransportował do szpitala w Biskupcu. Drugi podobny wypadek wydarzył się w Trelkówku. Tu poza jezdnię po dachowaniu wypadł ford fiesta. Autem jechały dwie osoby. Obie trafiły do szpitala w Szczytnie.
PIJANY WSKOCZYŁ NA KOLANA PIJANEMU
W
środę 10 września po godzinie 9.00 policjanci ruchu drogowego pełniący służbę na ul. Warszawskiej w Rozogach zauważyli kierującego toyotą bez zapiętych pasów. Mężczyzna nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać. Po krótkim pościgu funkcjonariusze zatrzymali prowadzącego pojazd 41-latka. Ku swojemu
zaskoczeniu zobaczyli, że na jego kolanach siedzi … 37-latek. Okazało się, że obaj panowie byli pijani. Kierowca, mieszkaniec Rucianego Nidy, miał ponad trzy promile alkoholu, siedzący na jego kolanach pasażer – ponad dwa. 41-latkowi grozi kara do dwóch lat pozbawienia wolności oraz zakaz kierowania pojazdami do lat dziesięciu.
POŻAR LASU W MAŁSZEWIE
O
statnie suche dni powodują wzrost zagrożenia pożarowego w lasach. W niedzielę 14 września w Małszewie na terenie
W
gminy Jedwabno paliło się leśne poszycie na obszarze około 0,4 hektara. Na szczęście ogień w porę dostrzeżono i ugaszono.
UDERZYŁ W BARIERKĘ
niedzielę 14 września tuż po godzinie 1.00 w Witowie kierujący BMW na łuku drogi zjechał na pobocze, uderzył w barierkę mostu, a następnie dachował. Po-
dróżujące samochodem osoby oddaliły się z miejsca zdarzenia przed przybyciem służb ratowniczych. Liczbę jadących autem oraz dane jego właściciela ustala policja.
WJECHAŁ W OGRODZENIE
W
e wtorek 9 września na ul. Krótkiej w Spychowie kierujący oplem omegą stracił panowanie nad pojazdem i wjechał w ogrodze-
6
nie jednej z posesji, niszcząc około 15 jego metrów. Kierowca, który jechał sam, został zaopatrzony przez zespół ratownictwa medycznego.
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
W
ezwania do zapłaty wysyła do przedsiębiorców m.in. Krajowy Rejestr Firm. Powołując się na szereg przepisów, informuje, że ogłoszenie wpisu w rejestrze działalności gospodarczej i firm wymaga uregulowania fakultatywnej opłaty rejestracyjnej w wysokości 280 złotych. Szereg sygnałów o podobnych wezwaniach wpływa do ministerstwa gospodarki. Jak się okazuje, firmy wysyłające je wykorzystują fakt rejestra-
cji przedsiębiorców będących osobami fizycznymi w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG). Według ministerstwa, treść wezwania wprowadza w błąd i sugeruje konieczność wpłaty określonej sumy, a tworzone przez nie ewidencje stanowią próbę powielenia ogólnodostępnych, bezpłatnych informacji o przedsiębiorcach, zawartych w publicznych rejestrach CEIDG czy REGON.
PRZEDSZKOLAKI PRZECHODZĄ PRZEZ PASY
fot. KPP w Szczytnie
Fordem fiestą, który dachował w Trelkówku, podróżowały dwie osoby
Wielu przedsiębiorców, w tym z powiatu szczycieńskiego, otrzymuje wezwania do zapłaty za wpis do rejestru działalności gospodarczej i firm. Konieczność dokonania określonej wpłaty mają uwiarygadniać przepisy, na które powołują się autorzy tych pism. Ministerstwo gospodarki ostrzega, że tego typu wezwania wprowadzają w błąd.
Wizyta policjantów w przedszkolu „Kubuś Puchatek”
P
olicjanci ze Szczytna odwiedzili dzieci z przedszkoli „Fantazja” i „Kubuś Puchatek” w ramach działań prewencyjnoprofilaktycznych „Przedszkolaki przechodzą przez pasy”. Na spotkanie milusińscy przyszli przygotowani i mile zaskoczyli swoją wiedzą stróżów prawa. Podczas pogadanki maluchy dowiedziały się w jaki sposób bezpiecznie poruszać się po drodze i do czego służą elementy odbla-
skowe. Policjanci z ruchu drogowego i funkcjonariusze straży miejskiej praktycznie sprawdzili zdobytą podczas spotkania wiedzę najmłodszych. Dzieci miały okazję przejść przez przejście dla pieszych pod bacznym okiem. Na koniec spotkania każdy przedszkolak mógł zadać pytanie przedstawicielom komendy, obejrzeć sprzęt wykorzystywany do codziennej pracy i wsiąść do radiowozu policyjnego.
JEDWABNO: Zablokowali mu dojazd do własnego domu
O czym pisaliśmy 20, 15 i 10 lat temu, czyli ...
WAŁ NIEZGODY
Ponad 20 lat temu Bogdan Januszkiewicz z Jedwabna wybudował dom. Chciał być na swoim, sądząc, że wraz z rodziną będzie mieszkał teraz w spokoju. Niestety, w wyniku sąsiedzkich nieporozumień został pozbawiony dojazdu do własnej posesji.
nauczkę za szkody wyrządzone przez krowy Januszkiewiczów.
fot. M.J.Plitt
POWOLNA GMINA
Na gminnej drodze dojazdowej do posesji Januszkiewiczów wyrósł niespodziewanie ziemny wał ok. metrowej wysokości
DOM NA WZGÓRZU Pan Bogdan Januszkiewicz od urodzenia jest mieszkańcem Jedwabna. Najpierw mieszkał wraz z rodzicami w domku stojącym przy ul. 1 Maja, u podnóża lokalnego wzniesienia. Do tej posesji dojazd był nieco pod górkę, ale bezpośrednio z ulicy. Przyszedł jednak czas, aby pójść na swoje, więc pan Bogdan przeniósł się kawałek dalej, na szczyt wzgórza, gdzie wybudował nowy dom dla swojej rodziny, wydawało się, oazę spokoju i ciszy.
NIESPODZIEWANA PRZESZKODA Na posesję Januszkiewiczów od strony ul. 1 Maja pieszo
można się dostać jedynie po stromych schodkach. Samochodem, czy maszyną rolniczą trzeba jechać gminną drogą, która łączy się z ul. Warmińską. Gminny szlak wiedzie wzdłuż przedwojennego rowu przeciwpancernego, ale na kilkunastometrowym odcinku wcina się on w grunty innej osoby. Za jej sprawą w tym miejscu, około dwa miesiące temu, pojawiła się niespodziewana przeszkoda – wysoki na około 1 metr ziemny wał, odcinający panu Bogdanowi drogę do własnego domu. Jak nam tłumaczą sąsiedzi pana Bogdana, na swoim mogą robić co im się podoba, ale w gruncie rzeczy chodzi o
Nie wdając się w rozstrzyganie sąsiedzkich sporów, wyjście z zaistniałej sytuacji jest proste. Należałoby odcinek gminnej drogi biegnący przez grunty sąsiadów nieco przesunąć, tak aby nie wchodziła ona na jej ziemię. Jest tam wystarczająco dużo miejsca. Nieskomplikowane roboty ziemne, jak uważa pan Bogdan Januszkiewicz, wymagałyby kilku godzin pracy spycharki i byłoby po kłopocie. Od dwóch miesięcy zabiega o to u wójta, ale bez rezultatu. Krzysztof Otulakowski, wójt gminy Jedwabno, mówi nam, że właśnie chce takiego rozwiązania, ale nie wszystko da się zrobić od razu. Wyjaśnia nam, że najpierw musi sprowadzić geodetę, aby ten wyznaczył prawidłowe granice gminnej drogi i dopiero wówczas można ją będzie poprowadzić właściwie. - Jednak wybudowanie nawet krótkiego odcinka drogi to nie kwestia godzin, trzeba na to więcej czasu – zastrzega wójt. Rodzina Januszkiewiczów nie bardzo wierzy w te słowa, bo wielokrotnie monitowali wójta w kwestii drogi i jak dotąd uzyskiwali tylko same obiecanki. Pan Bogdan Januszkiewicz dodaje, że wójt powinien bez ociągania przesunąć drogę, choćby z wdzięczności za to, że przez 20 lat to nie gmina, a on dbał o jej konserwację - nawoził żwir własnym sprzętem i to za swoje pieniądze. Marek J.Plitt
Z „KURKOWEGO” ARCHIWUM 20 lat temu
N
ieopodal tartaku u zbiegu ulic Świerczewskiego i Władysława IV powstaje nowy obiekt sakralny (kościół i plebania) wznoszony ze środków finansowych rodzin należących do parafii św. Brata Alberta. Budowa potrwać ma 15 lat. Linia architektoniczna świątyni z pewnością będzie cieszyła oko nie tylko chrześcijan. W pierwszej kolejności, co może dziwić, budowana będzie plebania. - Potrzeba mieszkań dla księży jest pilna. Bez duchownych nie ma posługi kapłańskiej – tłumaczy proboszcz ks. Lech Lachowicz. Tymczasem „stary” drewniany kościół, mimo prowizorycznych metod budowy, obliczony jest na 20 lat użytkowania i z powodzeniem spełni swoją rolę aż do chwili postawienia nowego.
15 lat temu
N
ajbardziej spektakularnym przedsięwzięciem obecnie rządzącej ekipy w Szczytnie ma być budowa amfiteatru. Wartość inwestycji szacowana jest na 7,6 mln zł. Obiekt, na którego lokalizację wybrano park przy ul. Pasymskiej, ma być na miarę XXI wieku. Półokrągła widownia będzie mogła pomieścić 6 tys. osób. Na wykonanie dokumentacji miasto zaciągnęło już kredyt w wysokości 100 tys. zł. - Ta inwestycja da możliwość rozwoju Szczytna. To jest chleb dla naszego miasta – przekonuje burmistrz Żuchowski.
10 lat temu
N
iewiele czasu na wakacyjny odpoczynek mieli pracownicy Zespołu Szkół nr 2 w Szczytnie. - W tym roku przedłużyła się rekrutacja. Mamy bardzo dużą liczbę uczniów – mówi dyrektor Danuta Maroszek. W zespole utworzono aż 37 oddziałów, w których wiedzę zdobywać będzie przeszło tysiąc uczniów. Z tego powodu zatrudniono 12 nowych nauczycieli, głównie języków obcych. oprac. (o)
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
7
WYBORY 2014: Razem dla Mieszkańców: Wystarczy już inwestowania w kwiatki, pora na tworzenie miejsc pracy
POCHWALĄ MIASTO,
SKRYTYKUJĄ POWIAT
Utrzymać stan posiadania, czyli dwa mandaty w powiecie i cztery w Radzie Miejskiej to cel, jaki stawia komitetowi Razem dla Mieszkańców jego przewodniczący Krzysztof Mańkowski. Osiągniecie czegoś więcej będzie naszym sukcesem – deklaruje. nych RdM, rolnik Wiesław Kozłowski, a także sołtys Kolonii Monika Gwiazda, właścicielka prywatnego liceum wieczorowego Marianna Zielińska i członek stowarzyszenia Przyjazne Spychowo Waldemar Popielarczyk. Z terenu gminy Szczytno o mandat w powiecie zawalczą
mierz Fudali, emerytowana księgowa Helena Jasiukiewicz, czy nauczyciel w SP nr 3 Cezary Miszczuk.
m.in: były zastępca komendanta powiatowego policji Mirosław Dzięgielewski, radny gminy Szczytno Sławomir Łyszkowski, przedsiębiorca z Szyman Janusz Skweres, sołtys Nowin Iwona Krupa i była radna z Lipowca Jadwiga Piórkowska. Na liście z okręgu Dźwierzuty–Pasym znajdą się m.in.: były wicestarosta Wiesław Szubka i dyrektor szkoły w Kałęczynie Renata Monasterska-Małecka, a z okręgu Wielbark – Jedwabno: sołtys Zabiel Anna Gut i nauczyciel Zespołu Szkół nr 1 Daniel Dunajski. Silną drużynę Razem dla Mieszkańców wystawi do samorządu miejskiego. Na jej czele znajdą się dotychczasowi radni: przewodnicząca rady Beata Boczar, Zofia Żarnoch, Robert Siudak i Zofia Głodzik. Będzie też były radny Kazi-
robociem. - Sadzenie kwiatków, robienie ścieżek to jest fajne. Korzystając z unijnych środków wiele miast w Polsce poprawiło swoją estetykę. Teraz jednak pieniądze trzeba będzie wykorzystywać z myślą o miejscach pracy – mówi przewodniczący Mańkowski. Podczas kampanii przedstawiciele RdM będą popierać dotychczasową politykę władz miasta, bo stowarzyszenie od lat jest członkiem koalicji. Krytyczni będą natomiast wobec działań starostwa. - W powiecie panuje stagnacja, wciąż niepokojące sygnały nadchodzą ze szpitala – mówi Mańkowski. Dziwi się, że przez wiele miesięcy władze powiatu ignorowały postulaty personelu domagającego się podwyżek, a spełniły je dopiero w obliczu zbliżających się wyborów.
ZASTRZEŻENIA DO STAROSTWA
W swoim programie wyborczym Razem dla Mieszkańców postawi na walkę z bez-
fot. archiwum x4
Stowarzyszenie Razem dla Mieszkańców, podobnie jak w latach poprzednich, na czas wyborów samorządowych powołało swój komitet wyborczy. Jego reprezentanci będą się ubiegać o mandaty w samorządach: powiatowym, miejskim i gminnym Szczytna oraz gminy Jedwabno. W
Krzysztof Mańkowski przewiduje, że scena samorządowa w Szczytnie znacznie się przemebluje po najbliższych wyborach
W barwach Razem dla Mieszkańców mandatów radnych miejskich bronić będą (od lewej): Beata Boczar, Zofia Głodzik, Robert Siudak i Zofia Żarnoch
tych dwóch ostatnich wystawi swoich kandydatów na wójtów – Sławomira Łyszkowskiego i Daniela Dunajskiego. Listę do powiatu z okręgu obejmującego jego stolicę otwierać będzie oczywiście przewodniczący Krzysztof Mańkowski. Oprócz niego znajdą się na niej m.in. nowy szef organizacji pozarządowych Andrzej Karczmarski, przełożona pielęgniarek w szczycieńskim szpitalu Iwona Błaszczyk, lekarz pediatra Iwona Kłosińska, wicedyrektor Zespołu Szkół nr 1 Ewa Bogusz oraz trener siatkówki Rafał Zawalniak. Z okręgu Świętajno – Rozogi wystartuje m.in. jeden z dwóch dotychczasowych rad-
8
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
NIE CHCE KANDYDOWAĆ NA BURMISTRZA Przewodniczący Mańkowski, wieloletni dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu, przez trzy kadencje zasiadał w Radzie Powiatu. Nie udało się to mu tylko raz. W poprzednich wyborach lepszy o cztery głosy wynik na liście RdM uzyskał Arkadiusz Leska, który teraz wystartuje w barwach SLD. Dzięki temu obaj nie będą już musieli ze sobą konkurować i zachowają duże szanse na zdobycie mandatu. Czemu Mańkowski nie kandyduje na burmistrza Szczytna? Czy dlatego, żeby nie robić konkurencji obecnej burmistrz, która jest jego przełożoną? - Startowałem osiem lat temu, uzyskując czwarty wynik. Mieszkańcy już mnie ocenili – odpowiada. Zapewnia jednak, że gdyby stowarzyszenie miało odpowiedniego kandydata, to wystawiłoby go do walki o fotel burmistrza. - Swoją politykę można prowadzić także poprzez radnych - dodaje.
RECEPTA NA MANDAT Według Mańkowskiego, scena samorządowa w Szczytnie znacznie się przemebluje po najbliższych wyborach, z przywróconymi po 24 latach okręgami jednomandatowymi. - W Radzie Miejskiej zasiądą w większości nowi radni - przewiduje. Co będzie decydowało o sukcesie? - Dobrze zorganizowany komitet wyborczy, indywidualne zaangażowanie kandydata i dotarcie do jak największej liczby wyborców. Planem minimum RdM będzie utrzymanie stanu posiadania, czyli dwa mandaty w powiecie i cztery w Szczytnie. - Osiągnięcie czegoś więcej będzie naszym sukcesem – mówi Mańkowski. (o)
ŚWIĘTAJNO: Łoś utknął w gospodarskim ogrodzeniu
W KOLCZASTEJ MATNI W okolicy Świętajna miała miejsce niecodzienna akcja ratowania... łosia. Jego poroże zaplątało się w kolczastym drucie śródłąkowego ogrodzenia i dopiero kilkugodzinna akcja przywróciła zwierzęciu wolność. W minioną środę (10 września) leśnicy z Nadleśnictwa Spychowo zostali zaalarmowani przez jednego z myśliwych, że w okolicy Świętajna w kolczasty drut ogrodzeniowy zaplątał się... dorodny łoś. Przybyły na miejsce leśniczy Aleksander Adamski wraz z myśliwymi z kół łowieckich ,,Jeleń” i ,,Rogacz” oraz miejscową ludnością podjęli akcję ratunkową. Najpierw zwierzak został potraktowany środkiem usypiającym, ale nim ten zadziałał, ostatnim wysiłkiem wyrwał się z matni i usiłował uciec do lasu z porożem oplątanym kolczastym drutem. Podczas ucieczki środek usypiający w końcu zadziałał, ale
nieprzytomny łoś osunął się nieszczęśliwie do rowu melioracyjnego. - Odplątanie poroża i wyciąganie pechowego łosia z kolejnej pułapki trwało kilka godzin – relacjonuje pracownik Nadleśnictwa Spychowo Adam Gełdon. W końcu łoś stanął na własnych nogach, ale mimo to Najtrudniejsza część akcji leśniczy Adamski do ratunkowej – wydobywanie łosia z melioracyjnego rowu późnych godzin nocnych obserwował, czy odzyska pełną sprawność. Gdy tak się stało, dopiero wówczas można było ogłosić pomyślne zakończenie akcji ratunkowej. rium na czas odbudowy popuDodajmy, że łoś jest gatunkiem lacji. Na terenie Nadleśnictwa łownym, ale objętym morato- Spychowo zinwentaryzowano w
roku 2014 na podstawie pędzeń próbnych ok. 40 tych zwierząt. (mp)
UWAGA KOMITETY WYBORCZE, KANDYDACI NA RADNYCH, WÓJTÓW I BURMISTRZÓW W związku z rozpoczynającą się kampanią wyborczą do samorządów, Biuro Ogłoszeń redakcji „Kurka Mazurskiego” przygotowało
specjalną, kompleksową ofertę dla wszystkich zainteresowanych kandydatów na radnych, wójtów i burmistrzów. Obejmuje ona:
• druk oddzielnych ulotek, broszur, z możliwością wkładkowania ich do gazety • zamieszczanie publikacji prasowych, w tym wywiadów • pomoc w redagowaniu tekstów • gadżety wyborcze
ATRAKCYJNE CENY!!! Biuro Ogłoszeń „Kurka Mazurskiego” tel. 89-624-21-00
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
9
Tak za 9 miesięcy prezentować się będzie hotel w Warchałach
JEDWABNO: Wmurowano kamień węgielny i akt erekcyjny hotelu w Warchałach
SUPERHOTEL
PNIE SIĘ W GÓRĘ
W Warchałach pełną parą wznoszony jest czterogwiazdkowy hotel, który ma być pierwszym obiektem w powiecie szczycieńskim oferującym usługi najbardziej wybrednym turystom. W uroczystości wmurowania kamienia węgielnego uczestniczył marszałek województwa Jacek Protas.
W uroczystym wmurowaniu kamienia węgielnego Grażynie i Romanowi Tomczakom towarzyszył marszałek Jacek Protas
HOTEL ZA 45 MILIONÓW Pod względem profesjonalnej bazy hotelowej powiat szczycieński jest dziś w ogonie województwa. Dominują tu pensjonaty i kwatery agroturystyczne. Dla bardziej wymagającego klienta brakuje ofert. Wkrótce ma się to zmienić. W Warchałach, w uroczym leśnym zakątku nad jeziorem Świętajno, powstaje czterogwiazdkowy hotel. Prowadzone od kilku miesięcy prace muszą się zakończyć do połowy przyszłego roku. Taki jest wymóg pozyskania przez
10
inwestorów unijnego dofinansowania w wysokości 15 mln zł. Cały koszt zadania, łącznie z wyposażeniem, ma sięgnąć 45 mln zł. W okazałym obiekcie o wysokości 14,5 metra, będzie do dyspozycji 75 pokoi, 100 miejsc noclegowych, 9 gabinetów SPA, baseny, restauracja, klub nocny, kręgielnia. Zatrudnienie znajdzie tu 50 osób.
PODZIW MARSZAŁKA W miniony piątek na terenie budowy hotelu odbyło się uroczyste wmurowanie kamienia węgielnego i aktu erekcyjnego. Do
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
o Egipcie. Marszałek wyrażał przekonanie, że dzięki bogatej ofercie hotel w Warchałach będzie cieszył się zainteresowaniem gości również jesienią i zimą. Sprzyjającym czynnikiem powinno być lotnisko w Szymanach, które ma ruszyć za półtora roku. - Gratuluję tej decyzji – zwracał się Jacek Protas do inwestorów.
MIAŁ BYĆ TYLKO PENSJONAT Grażyna i Romana Tomczakowie kupili ośrodek „Rusałka”,
aktu załączono m. in. aktualne wydanie „Kurka Mazurskiego”. Wmu row a n i a dokonali inwestorzy Grażyna i Roman Tomczakowie, marszałek województwa Jacek Protas, starosta szczycieński Jarosław Matłach i wójt gminy Jedwabno Krzysztof Otulakowski. Z podziemia roboty wyszły już na powierzchnię Marszałek Prona którego terenie powstaje tas nie ukrywał, że jest pod wrażeniem rozma- hotel, 12 lat temu. - Marzychu inwestycji i wybranego na łam wtedy o wybudowaniu nią miejsca. - Chciałoby się tu małego pensjonatu, który po młodzieżowemu powie- pozwoliłby na bezpieczny i dzieć „wow”. Jestem absolut- spokojny byt – mówiła Granie zaskoczony tak pięknie żyna Tomczak. Z czasem plany położonym miejscem i już stały się ambitniejsze, m. in. poczynionym postępem prac dzięki możliwości pozyskania – mówił marszałek. Zauważał unijnego dofinansowania. Naprzy tym, że dzisiejszy turysta zwa przyszłego hotelu, „Najest coraz wybredniejszy. Żeby tura Mazur” ma nawiązywać zapraszać go do naszego regio- do miejsca, w którym stanie, nu, trzeba mieć bardzo dobrze położonemu na skraju Puszczy w przygotowaną infrastrukturę, Napiwodzko-Ramudzkiej która będzie uwzględniała to, obszarze chronionego krajoże sezon turystyczny jest tu brazu, nad brzegiem jednego z krótszy w porównaniu z Chor- najczystszych jezior w Polsce. (o) wacją, Grecją, nie mówiąc już
fot. AKx2
Mieszkańcy Orzeszek dumni są ze swojego dzieła – wieńca przedstawiającego herb Rozóg
ROZOGI: Już po raz szósty mieszkańcy Orzeszek wygrali dożynkowy konkurs
EKSPERCI OD WIEŃCÓW
Mieszkańcy Orzeszek mogą się poszczycić tym, że mają niezwykły talent do projektowania i plecenia wieńców dożynkowych. Świadczy o tym sześć pierwszych miejsc w ciągu ostatnich lat na dożynkach gminnych w Rozogach, w tym także jedno w powiatowych. - Pomysły na coroczny wieniec są wspólne. Dzielimy się nimi wzajemnie i wybieramy najciekawszy wariant, często
łącząc koncepcje - zdradza nam sołtys Orzeszek Zofia Kosiorek. Dodaje, że już od zimy mieszkańcy myślą nad nowym
pomysłem. Tegoroczny winiec przedstawia herb Rozóg. Widać na nim wiatrak, którego śmigła się kręcą, lokomotywę
DŹWIERZUTY: Jedna z najstarszych mieszkanek przeniosła się do domu opieki
NIE POWIEDZIELI „ŻEGNAJ”, LECZ „DO WIDZENIA”
Pani Kazimiera ma już 87 lat i jest jedną z najstarszych mieszkanek Dźwierzut. Pochodzi spod Przasnysza, ale większość życia spędziła właśnie Dźwierzutach, choć mieszkała także w Szczepankowie i Giślu. Mając zaledwie 27 lat została wdową z trojgiem dzieci. - Wtedy zwykle kobiety zajmowały się domem, a babcia, będąc głową rodziny, musiała iść do pracy, żeby utrzymać dzieci – mówi Aneta Budny, żona wnuka pani Kazimiery. Pani Kazia po 16 latach ponownie wyszła za mąż. Przez lata pracowała jako kucharka w dźwierzuckim przedszkolu. Wiele osób wspomina, że miała wielkie serce dla dzieci. Cechowała ją szczególna cierpliwość wobec niejadków. Sama dochowała
fot. A. Olszewski
Pani Kazimiera Klonowska to jedna z najstarszych mieszkanek Dźwierzut. Przez wiele lat pracowała jako kucharka w miejscowym przedszkolu, zaskarbiając sobie sympatię jego podopiecznych. Teraz, kiedy siły i zdrowie już nie te co dawniej, zdecydowała o wyprowadzce do domu opieki w Mikołajkach. Przed wyjazdem żegnali ją sąsiedzi i znajomi, obiecując odwiedziny w nowym miejscu zamieszkania.
Przed wyjazdem do Mikołajek nie mogło zabraknąć wspólnego zdjęcia pani Kazimiery z sąsiadami, przyjaciółmi i rodziną
kolejki wąskotorowej, przez środek biegnie rzeka Rozoga, a po drugiej stronie znajduje się rozoski kościół z otwartymi drzwiami, w których stoi ks. proboszcz Józef Midura w ornacie. Trzeba przyznać, że wnętrze wieńca jest przebogate. W tym roku pracowało przy nim 20 osób - mężczyźni, kobiety i dzieci. Panom cztery dni zajęło spawanie konstrukcji, a panie wraz z dziećmi przez dwa tygodnie intensywnie wieniec plotły, stroiły, dopieszczały. Co roku w pracach nad dożynkową ozdobą uczestniczą te same osoby, ale chętnych do jej wykonania przybywa. Wykonywanie wieńców integruje lokalną społeczność. - Bardzo miłe są spotkania przy ich przygotowywaniu - mówią mieszkanki Orzeszek. Tegoroczną wygraną na gminnym konkursie dożynkowym - 750 zł mieszkańcy Orzeszek przeznaczą na wyjazd do Gietrzwałdu. Zabierają oczywiście na tę pielgrzymkę swój wieniec, reprezentując tym samym gminę Rozogi i parafię Klon. Kobiety i dzieci pojadą w strojach kurpiowskich, a najmłodsi poniosą chleb z darami do ołtarza. AK się sześciorga wnucząt, które, podobnie jak dzieci, mieszkają z dala od Dźwierzut. W ostatnim czasie podeszły wiek zaczął coraz bardziej dawać się we znaki nestorce rodu. Największą trudność sprawiało pokonywanie stromych schodów w domu. Z tego powodu od kilku już lat praktycznie nie wychodziła na zewnątrz. - Babcia jest osobą bardzo towarzyską i religijną, więc utrudniony kontakt ze znajomymi oraz brak możliwości pójścia do kościoła bardzo ją przygnębiały – mówi pani Aneta. Do tego doszły obawy rodziny o bezpieczeństwo starszej, mieszkającej samotnie kobiety. W końcu pani Kazimiera, za namową m.in. żony wnuka, z zawodu pielęgniarki, zdecydowała się na przeprowadzkę do domu opieki w Mikołajkach. - Wcześniej pojechałam tam z babcią, żeby zobaczyła, jakie są tam warunki – informuje pani Aneta. W miniony piątek pani Kazimiera przeprowadziła się do domu pomocy. Przed wyjazdem żegnali ją sąsiedzi, znajomi oraz wikary z dźwierzuckiej parafii. W gronie tym były również panie z zespołu „Wrzosy”. Obiecały one swojej przyjaciółce, że odwiedzą ją w nowym miejscu zamieszkania i specjalnie dla niej zaśpiewają. (kee)
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
11
życiu sołectwa – przekonuje sekretarz. Podobnego zdania jest przewodnicząca pasymskiej rady Elżbieta Dyrda. - Nie zgadzam się, aby mała grupa decydowała o finansach całej wsi – mówi. Dodaje, że podobne stanowisko wyraził radca prawny urzędu. Przewodnicząca nie zgadza się z zarzutami Sołtys Gromu Andrzej Kwiatkowski ma pretensje do pasymskich sołtysa Gromu pod adresem radnych o to, że nie przyjęli postulowanych zmian w statucie sołeckim. radnych i sugestiami, że nie czytają oni tego, nad czym głoChodzi o zapisy dotyczące kworum podczas zebrań, na których sują. Według niej przygotowapodejmowane są ważne dla mieszkańców decyzje, w tym te związane z niem projektów uchwał zajmufunduszem sołeckim. je się urząd. - To on nie podjął tematu po wniosku radnej Bednarczyk i żaden projekt z NIE PRZYCHODZĄ poprawkami do NA ZEBRANIA nas nie wpłynął Sołtys Andrzej Kwiatkowski Sołtysom w gminie Pasym bardziwi się, że postulowane już – mówi Elżbieta dzo trudno uzyskać kworum od dawna zmiany w statucie Dyrda. podczas zebrań sołeckich, w sołeckim ostatecznie nie Nie tylko Anznalazły się w uchwale rady drzej Kwiatkowtym tych ustalających podział środków z funduszu sołeckieski uważa, że go. Obecnie, aby podejmowane obowiązujący obecnie próg przez nie uchwały były ważne, jest jednak za wysoki. - Skoro musi brać w nich udział miludzie nie chcą przychodzić nimum 1/5 uprawnionych do na zebrania, to dlaczego mają głosowania mieszkańców. W decydować? - zastanawia się przypadku największego sosołtys Tylkowa Małgorzata Kałectwa w gminie, Gromu, jest mińska. Dodaje, że aktywnie w to 88 osób. - W zasadzie nie życiu sołectwa bierze udział sposób skłonić tylu ludzi do wąskie grono mieszkańców. przyjścia na zebranie – mówi Większość nie jest tym zainsołtys Andrzej Kwiatkowski. jednak, czy dobrym rozwiąza- próg określający liczbę uczest- teresowana. - Nie chcą praPodobne problemy występują niem jest sytuacja, kiedy stra- ników powinien jednak istnieć. cować na rzecz innych, tylko również w mniejszych sołe- tegiczne dla sołectwa decyzje - Trzeba motywować ludzi do wymagają – przekonuje. ctwach. Dlatego sołtysi już od podejmowałoby np. tylko 5 przychodzenia na zebrania, (ew) dawna postulowali, by do sta- osób. Jego zdaniem pewien zachęcać do brania udziału w tutu sołeckiego wprowadzić zmiany. Miały one polegać na tym, że w przypadku braku kworum ogłasza się drugi termin zebrania. Jeśli i wtedy nie ma wymaganej liczby mieszkańców, uchwały są podejmowane przez tych, którzy przyszli, tak jak to dzieje się przy wyborach sołtysa. Wniosek o wprowadzenie takich zmian, poparty przez sołtysów, złożyła rok temu radna Teresa Bednarczyk.
PASYM: Mieszkańcy niechętnie przychodzą na zebrania dotyczące funduszu sołeckiego
fot. Ł. Łogmin
fot. A. Olszewski
KŁOPOTY Z KWORUM
Dom pogrzebowy stanie na sąsiadującej z Urzędem Gminy posesji
GDZIE SĄ ZMIANY?
ŚWIĘTAJNO: Jednomyślne decyzje radnych
Jak się jednak okazało, postulowane zmiany nie zostały przez radę przyjęte. - Czy ktoś czyta zmieniane uchwały? - dopytywał radnych sołtys Kwiatkowski podczas sierpniowej sesji. Według niego, brak postulowanych zapisów, moc- Na terenie gminy Świętajno powstanie dom pogrzebowy i pracownia no utrudnia funkcjonowanie sołectw i podejmowanie decy- garncarska. Władze samorządowe wydały zgodę na bezprzetargowe zji związanych z finansami. Se- wydzierżawienie na ten cel gminnych nieruchomości. kretarz UMiG Pasym Jarosław DOM POGRZEBOWY w Świętajnie na okres 10 lat. Ma wtedy, że tam są dwie działMilewski tłumaczy jednak, że na niej stanąć dom pogrzebowy. ki. Teraz błąd naprawiliśmy każda zmiana w statucie musi Radni gminy Świętajno wyrazi- Kilka lat temu na ten sam cel – tłumaczy wójt Janusz Pabich. być poddana konsultacjom li zgodę na wydzierżawienie w samorząd wydzierżawił sąsied- Inwestorka, właścicielka zakłaspołecznym. Zastanawia się trybie bezprzetargowym działki nią działkę. - Nie zauważyliśmy du pogrzebowego „Orkus” w
ZGODA NA DŁUGOLETNIE DZIERŻAWY
12
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
DŹWIERZUTY: Krystyna Furtak nadal będzie kierować Gminnym Ośrodkiem Pomocy Społecznej
KIEROWNIK
JAK LEKARZ I SPOWIEDNIK
Szczytnie, jak dodaje, była zainteresowana innym miejscem, ale gmina się nie zgodziła. - Wskazaliśmy teren w sąsiedztwie Urzędu Gminy – mówi wójt, zaznaczając, że spełnia on warunki dla tego typu działalności. Za parking będą mogły służyć miejsca postojowe przy siedzibie urzędu. Łącznie wydzierżawiony grunt liczy ok. 20 arów. Powstanie domu pogrzebowego spełni, jak zapewnia wójt, oczekiwania mieszkańców. - Docierają od nich sygnały o potrzebie budowy takiego obiektu. Teraz uroczystości przedpogrzebowe muszą organizować w Szczytnie, co jest niemałym dla nich utrudnieniem – podkreśla wójt Pabich.
PRACOWNIA GARNCARSKA Jeszcze na dłużej, bo na 20 lat Rada Gminy Świętajno zgodziła się wydzierżawić bezprzetargowo stary magazyn znajdujący się na posesji Zespołu Szkół w Spychowie. Dotknięty już zębem czasu obiekt, w którym wcześniej
bezrobocie, brak zakładów pracy, wyjazdy młodych, wzrost liczby osób niepełnosprawnych oraz starzenie
fot. Ł. Łogmin
Krystyna Furtak pełniła obowiązki kierownika dźwierzuckiego GOPS-u od lipca 2011 roku. Ze względu na to, że minął termin umowy wiążącej ją z gminą, ogłoszono nabór na to stanowisko. – Wpłynęły dwie oferty, przy czym jedna Krystyna Furtak: nie przeszła do – Czasem muszę być drugiego etapu trochę psychologiem, czasem lekarzem, a z powodu bra- nawet spowiednikiem ków formalnych – informuje wójt Dźwierzut Czetak, na co dzień mieszkanka sław Wierzuk. Ostatecznie Rum. Wśród największych nowym – starym kierowniproblemów, z jakimi boryka kiem została Krystyna Fursię GOPS, wymienia wysokie
fot. A. Olszewski
W Dźwierzutach rozstrzygnięto nabór na stanowisko kierownika Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej. Została nim pełniąca już od trzech lat te obowiązki Krystyna Furtak, mieszkanka Rum. Do największych problemów, z którymi boryka się kierowana przez nią placówka, zalicza wysokie bezrobocie, niskie uposażenia mieszkańców, brak zakładów pracy, niepełnosprawność oraz postępujące starzenie się społeczeństwa.
W przeznaczonym już do rozbiórki obiekcie znajdzie się pracownia garncarska
hodowano kury, przeznaczony już był do rozbiórki, bo gmina nie miała pomysłu na to, w jaki sposób go zagospodarować. Niedawno jednak wpłynęła propozycja zaadaptowania go na działalność artystyczną. Osobą zainteresowaną jest honorowa mieszkanka gminy Świętajno, Ewa Helman Szczerbic. - Chce zrobić tam pracownię garncarską – cieszy się wójt Pabich. Dodaje, że ta inicjatywa dobrze wpisuje się w klimat
miejscowości i to, co robi dla lokalnego środowiska Stowarzyszenie „Przyjazne Spychowo”. - Wszyscy radni się zgodzili, że to będzie pozytywnie wpływać na wizerunek Spychowa. Ze względu na to, że gospodyni obiektu będzie musiała poczynić poważne nakłady inwestycyjne na przystosowanie go do działalności artystycznej, rada wyraziła zgodę na 20-letnią dzierżawę. (o)
się społeczeństwa. Gmina Dźwierzuty to także tereny popegeerowskie, gdzie zapotrzebowanie na pomoc społeczną jest bardzo duże. – Ludzie mają niskie emerytury, wpływa do nas coraz więcej podań o zasiłki oraz pomoc materialną – mówi Krystyna Furtak, dodając, że ośrodek najbardziej potrzebującym zakupuje opał i płaci za recepty. – Pieniędzy dla wszystkich i tak nie starcza. Otrzymywane przez nas z budżetu państwa środki są niewspółmierne do potrzeb – przyznaje kierownik. Według danych ośrodka, na koniec 2013 roku z różnych form pomocy, w tym dożywiania, skorzystało około 2,5 tysiąca mieszkańców gminy zamieszkiwanej przez niespełna 7 tysięcy ludzi. Najubożsi do niedawna otrzymywali darmową żywność z BGŻ. W Dźwierzutach, w odróżnieniu chociażby od Szczytna, gdzie nie znaleziono chętnych do jej dystrybucji, w ramach wolontariatu zajmowały się tym pracownice GOPS-u. Obecnie, ze względów proceduralnych, o czym pisaliśmy kilka tygodni temu, ta forma pomocy została na pewien czas wstrzymana. Pracownicy ośrodka wchodzą również w skład zespołu interdyscyplinarnego, który we współpracy z policją, pedagogiem oraz kuratorami sądowymi, zajmuje się zwalczaniem przemocy domowej. Kierownik Furtak przyznaje, że ludzie przychodzą do niej z różnymi problemami, nie tylko wynikającymi z braków materialnych. – Czasem muszę być trochę psychologiem, czasem lekarzem, a nawet spowiednikiem – mówi kierownik, dodając, że bardzo lubi i ceni sobie kontakt z ludźmi. Chwali też pracowników ośrodka, których wraz z nią jest 12. – Ich praca często wykracza poza rutynowe obowiązki. Są niezwykle chętni do pomocy i zaangażowani – podkreśla kierownik. (ew)
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
13
Po mszy świętej odprawionej przez księdza Marka Dąbkowskiego z okazji gminnych dożynek w Dźwierzutach, wójt Czesław Wierzuk wręczył mu kwiaty i upominek z okazji zbliżającego się 25-lecia posługi kapłańskiej
Z DŹWIERZUT
fot. A. Olszewski
LUDZIE:
DO DALEKIEJ BRAZYLII Rozmowa z pełniącym misję w Brazylii księdzem Markiem Dąbkowskim
fot. A. Olszewski/E. Kułakowska
- Jak to się stało, że mieszkaniec Dźwierzut został misjonarzem w Brazylii? - Moje korzenie rodzinne sięgają Kurpi. Do Dźwierzut przyjechaliśmy w 1977 roku, miałem wtedy 15 lat i zacząłem uczęszczać do ogólniaka w Szczytnie. Potem przyszła kolej na studia na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. - Dlaczego akurat tam? - Odkąd pamiętam zawsze chciałem być księdzem. Nie
14
było jakiegoś konkretnego momentu, czy jakichś objawień. To cały czas czułem w sercu. - Gdzie ksiądz trafił po studiach? - Przez 2,5 roku pracowałem w parafii w Stoczku Warmińskim. W międzyczasie złożyłem prośbę o wyjazd na misję do Brazylii. Została ona zaakceptowana. W ten sposób od 22 lat pełnię tam swoją posługę. - Dlaczego Brazylia? Skąd ten wybór?
- Dużo w młodości czytałem o Brazylii, o tamtejszej przyrodzie, przygodach różnych bohaterów. Bardzo chciałem poznać ten duży kraj, który zamieszkuje 200 mln ludzi i potrzebuje pomocy kapłanów. Jest ich tam tylko 15 tysięcy, podczas gdy w 38-milionowej Polsce jest 25 tysięcy księży. - Czym się ksiądz zajmuje na co dzień? -Pracą na parafiach, cały czas jestem blisko z ludźmi, m. in.
Otrzymane od wójta kwiaty ksiądz przekazał swojej mamie, a wszystkim uczestnikom mszy wręczył przywiezione z Brazylii krzyżyki, dary od papieża Franciszka
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
zamieszkującymi rezerwaty Indianami. W każdym rezerwacie jest kaplica katolicka. Tam odprawiam msze święte, prowadzę katechezę, oczywiście w obowiązującym tam języku portugalskim. - Znał go ksiądz przed wyjazdem? - Nie. Na jego naukę miałem 13 godzin zajęć. Później szlifowałem go podczas spotkań z ludźmi, na parafiach. Nie miałem z tym większego problemu. - Czy ma ksiądz kontakt z przedstawicielami ponad 1-milionowej brazylijskiej Polonii? - Tak, ale w ojczystym języku można zamienić kilka słów po polsku tylko ze starszymi. Z młodszymi już nie. Podobnie jest w przypadku Niemców czy Włochów. Niedawno obchodziliśmy w Brazylii 100lecie emigracji polskiej. Przez wiele lat byliśmy zaliczani tu do warstwy najniższej. Polacy dostawali najbardziej nieużyteczne ziemie. Wielu umierało podczas prac przy wycince dżungli, od ukąszeń węży, skorpionów, czy na malarię. - Z czego wynikały tak niskie notowania Polaków? - Postrzegano nas jako tych, którzy się kłócą i dużo piją. Wielu Brazylijczyków polskiego pochodzenia nie przyznawało się do polskości. To wszystko zmieniło się po wyborze kardynała Wojtyły na papieża. Dziś są dumni ze swego pochodzenia. Zajmują nawet najwyższe stanowiska. Prezesem Federalnego Sądu Najwyższego w Brazylii jest Polak z pochodzenia Ricardo Lewandowski, po prezydencie druga bądź trzecia osoba w państwie.
fot. E. Kułakowska
Najbardziej widowiskowa konkurencja zawodów – ćwiczenie bojowe
SZCZYTNO: Powiatowe Zawody Sportowo – Pożarnicze OSP zdominowały drużyny z gminy Dźwierzuty
SZAMPAN DLA LINOWA
Bardzo zacięty przebieg miały VII Powiatowe Zawody Sportowo – Pożarnicze Ochotniczych Straży Pożarnych. Po pierwszej konkurencji nic nie wskazywało, że dojdzie do niespodzianki, bo prowadzili dotychczasowi mistrzowie powiatu i województwa, OSP Jedwabno. Ostatecznie musieli jednak uznać wyższość drużyny OSP Linowo. Wśród zespołów kobiecych także triumfowała załoga z gminy Dźwierzuty – OSP Rumy. Zawody rozegrano w minioną niedzielę na stadionie miejskim przy ul. Śląskiej. W rywalizacji wzięło udział dziewięć drużyn męskich oraz cztery kobiece. Pogoda dopisała, nic więc dziwnego, że zmagania strażaków ochotników oglądała dość liczna grupa kibiców. Drużyny reprezentujące wszystkie gminy powiatu szczycieńskiego dopingowali również ich wójtowie, którzy niemal w komplecie zjawili się na zawodach. Nie zabrakło także prezesa Zarządu Oddziału Powiatowego Związku OSP RP w Szczytnie, starosty Jarosława Matłacha.
Pierwszą konkurencją była sztafeta 7 x 50 metrów. Najlepszy czas wśród drużyn męskich uzyskała w niej OSP Jedwabno, zwycięzcy sprzed dwóch lat i aktualni mistrzowie wojewód zt wa. Wydawało się więc, że i tym razem pierwsze miejsce przypadnie im. Wszystko zmieniło się po
drugiej konkurencji – ćwiczeniu bojowym. Tu najlepiej wypadła OSP Drużyny męskie: 1. OSP Linowo – 98,89 p., Linowo. Uzyskana przewaga pozwo2. Jedwabno – 100,12, liła strażakom z tej 3. Piasutno – 106,00, 4. Lipowiec – 110,74, miejscowości zająć 5. Rozogi – 110,76, pierwsze miejsce 6. Płozy – 112,23, w zawodach. Ich 7. Rańsk – 113,56, radość ze zwycię8. Lesiny Wielkie – 114,79, stwa była tak wiel9. Pasym – 125,87. ka, że przy wręczaDrużyny kobiece: niu nagród strzeli1. OSP Rumy – 119,65 p., ły korki od szam2. Jedwabno – 120,81, pana. Strażacy z 3. Targowo – 121,93, gminy Dźwierzuty 4. Szuć – 149,70. mieli w niedzielę podwójne powody do zadowolenia – w klasyfikacji generalnej drużyn kobiecych pierwsze miejsce zajęły reprezentantki OSP Rumy. W najbliższą sobotę 20 września na stadionie przy ul. Śląskiej w Szczytnie odbędą się zawody wojewódzkie. Powiat szczycieński reprezentować będą męskie drużyny OSP Linowo i broniące tytułu OSP Jedwabno oraz żeńska załoga z Rum. (ew) Swoje zwycięstwo strażacy z Linowa uczcili szampanem Klasyfikacja generalna
fot. E. Kułakowska
- Czym się ksiądz zajmuje w wolnych chwilach? - Moim ulubionym hobby jest wędkowanie na brazylijskich rzekach i oceanie. Raz na dwa miesiące mogę sobie tam połowić. Z gatunków występujących w Polsce jest tam tylko karp. - Brazylia to światowa stolica futbolu. Pewnie widać to na każdym kroku? - Tak. Jeśli gdziekolwiek jest tylko trochę wolnego pola czy placu, już tam chłopaki uganiają się za piłką. Jak reprezentacja Brazylii rozgrywa z kimś mecz, to lepiej w tym czasie nie odprawiać mszy świętej, bo i tak ludzie nie przyjdą. - Czy porażka na tegorocznych mistrzostwach świata mocno odbiła się na ich samopoczuciu? - Żal i smutek już przeszedł. To jest tylko piłka nożna. Oni mają większe problemy - gospodarcze. Dużo ludzi żyje tu w biedzie. - A jak znosi ksiądz tęsknotę za krajem? - Na początku kontakty z rodziną ograniczały się tylko do pisania listów. Teraz, w dobie internetu, jest możliwość korzystania ze skypingu. Odwiedzam też rodzinne strony, najpierw co 5, potem co 3, teraz już co 2 lata. - Rodzina wciąż mieszka w Dźwierzutach? - Tak, jest tu moja mamusia, jeden z dwóch braci i siostra. Wszyscy już mnie odwiedzili w Brazylii. - Nie namawiają do powrotu? - Namawiają, ale skoro jestem jeszcze pełen sił, nie myślę o powrocie. - Czy są w Dźwierzutach miejsca, które ksiądz darzy szczególnym sentymentem? - Jest to na pewno kościół, którego za moich czasów proboszczem był ks. prałat Henryk Ostrowski. Miłe skojarzenia mam z jeziorem Sasek, na którym łowiłem szczupaki, krasnopiórki czy płotki. Czasami nawet z lekcji uciekałem, żeby sobie połowić. Mam wielki sentyment do naszej przyrody i zawsze z wielką radością tu wracam. Rozmawiał Andrzej Olszewski
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
15
budynku widać odpadające z góry płytki.
fot. E. Kułakowska
KONIECZNY REMONT I WIĘCEJ PRACOWNIKÓW Zdaniem byłej administratorki cmentarza, władze miasta powinny wyremontować kaplicę. – Jest ona w naszym mieście potrzebna i rozwiązuje szereg problemów, np. ludzi innych niż katolickie wyznań lub osób niewierzących – mówi Zofia Pawłowska. Przypomina, że kiedy administrowała cmentarzem właśnie w tej kaplicy odbyła się ceremonia pogrzebowa muzułmanina. Zwraca przy okazji uwagę na niewystarczającą, jej zdaniem, liczbę pracowników cmentarza. – Za moich czasów było pięciu grabarzy, a teraz tylko dwóch. Tymczasem teren cmentarza się powiększa, a do ich obowiązków należy jeszcze jego sprzątnie – zauważa była administratorka. Podkreśla, że praca grabarzy nie należy do lekkich, zwłaszcza że każdego dnia średnio odbywają się dwa, trzy pogrzeby.
W oddanej do użytku w 1991 roku kaplicy przecieka dach, wiele do życzenia pozostawia również zaplecze socjalne
SZCZYTNO: Była administratorka cmentarza apeluje do władz o remont niszczejącego obiektu
ZAPUSZCZONA KAPLICA
Władze Szczytna od dawna bezskutecznie próbują znaleźć dzierżawcę kaplicy na cmentarzu komunalnym. Chętnych jednak brakuje, a do tego liczący ponad dwadzieścia lat obiekt wymaga pilnego remontu. Obskurne pomieszczenia dla pracowników, odpadające płytki i przeciekający dach nie wystawiają właścicielowi dobrego świadectwa. O odnowienie kaplicy od dłuższego już czasu apeluje do władz była administratorka cmentarza, Zofia Pawłowska. Jak dotąd bez powodzenia. - Serce mnie boli, kiedy patrzę, jak wygląda kaplica – mówi Zofia Pawłowska, która w latach 90. administrowała szczycieńskim cmentarzem komunalnym. Dodaje, że dwukrotnie rozmawiała o nie najlepszym stanie oddanego do użytku w 1991 roku obiektu z burmistrz Danutą Górską i miejskimi urzędnikami. Ponieważ nic to nie dało, zdesperowana, zwróciła się o pomoc do „Kurka”. W ubiegłym tygodniu obejrzeliśmy wraz z nią kaplicę. Nasza wizyta potwierdziła to, o czym informowała nas pani Zofia. W budynku, w którym swoją siedzibę ma administracja cmentarza, od dawna przecieka dach. Wewnątrz widać dużych rozmiarów zacieki. Bardzo złe wrażenie robi także zaplecze socjalne – obskurny pokoik, który mają do dyspozycji pracownicy ze zniszczoną wykładziną podłogową,
16
starymi meblami i zawilgoconymi ścianami nie zachęca do przebywania w nim. Z kolei w nieużywanej chłodni walają się deski, a w pomieszczeniu służącym niegdyś do mycia ciał, ściany zaklejono ... workami do
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
Miasto od dawna już szuka dzierżawcy kaplicy. Ogłaszane dotąd przetargi kończyły się jednak niepowodzeniem ze względu na brak chętnych. Jakiś czas temu wstępne zainteresowanie wyrażał jeden ze szczycieńskich segregacji odpadów. Najlepiej z zakładów pogrzebowych. Jedtego wszystkiego prezentuje się nak jego właściciele uznali, że wykorzystywana od czasu do obiekt jest niefunkcjonalny, a czasu sala służąca do organi- dodatkowe utrudnienie stanowi zacji ceremonii pogrzebowych, to, że mieści się tu administracja chociaż jej wystrój jest już moc- cmentarza. – Kaplica wciąż jest no przestarzały. Na zewnątrz na liście budynków przeznaczonych do dzierżawy – informuje Andrzej Pleskot, dyrektor administrującego obiektem Zakładu Gospodarki Komunalnej. Dodaje, że nie organizuje na razie przetargu na dzierżawę, lecz czeka, aż zgłosi się ktoś chętny. Według niego w budynku Zofia Pawłowska: prowadzona mogła- Serce mnie boli, by być np. sprzedaż kiedy patrzę, jak zniczy i kwiatów. wygląda kaplica Najwyraźniej jednak sprzedawcom ten pomysł się nie podoba. Nawet mimo niepogody wolą oni sprzedawać swój towar pod cmentarzem, na powietrzu. Dyrektor ZGK sceptycznie podchodzi do postulatu Zofii Pawłowskiej domagającej fot. E. Kułakowska
SERCE BOLI
SĄ PILNIEJSZE POTRZEBY
dodatkowe koszty. Władze miasta wolałyby, aby remontu kaplicy na własny koszt dokonał dzierżawca, w zamian za niższy czynsz. Mówiła o tym kilka miesięcy temu na jednej z komisji Rady Miejskiej burmistrz Danuta Górska.
NIKT TEGO NIE WEŹMIE To, że zaplecze socjalne obiektu wymaga remontu, potwierdza członkini komisji mienia komu-
fot. Jakub Dobrzyński
się remontu kaplicy. – Mamy w mieście dużo więcej obiektów, w tym takich, w których mieszkają ludzie, wymagających dużych nakładów finansowych – mówi Andrzej Pleskot. Zaznacza jednak, że stan kaplicy wcale nie jest zły. – Budynek ten przechodzi określone w prawie budowlanym procedury i spełnia wymagane standardy. Zastrzeżeń co do niego nie ma również sanepid – zapewnia, dodając, że obiekt wybudowano
Elżbieta Szymla przy wejściu do MDK-u dziś …
SZCZYTNO: Elżbieta Szymla rozpoznała się na zdjęciu sprzed ponad 40 lat
NAJLEPSZE
za duży i niefunkcjonalny. Jego nalnego RM radna Ewa Czerw. ewentualna przebudowa byłaby – Zapisaliśmy taki wniosek zbyt droga. Dyrektor Pleskot nie w protokole kontroli kaplicy widzi zresztą takiej potrzeby w – mówi radna. Wątpi w to, aby sytuacji, kiedy miasto znalazło CO ROBIĄ w mieście funkdzierżawcę bucjonują dyspoZ KAPLICAMI INNI dynku. – W tanujące znacznie kim stanie nikt lepszą bazą za- Wiele miast, w tym podobnej tego weźmie, kłady pogrzebo- do Szczytna wielkości, a nawet ani nie włoży w we. – Powstaje mniejszych, decyduje się na re- to swoich piepytanie, czy jest monty swoich kaplic cmentar- niędzy – uwasens inwesto- nych, nie wydając wcale na to ża Ewa Czerw. wania w obiekt ogromnych środków. Oto kilka Podobnie jak na cmentarzu – przykładów: Zofia Pawłowzastanawia się. • Milicz w woj. dolnośląskim ska ma przekoZapewnia jed- – modernizacja kaplicy odbyła nanie, że kaplinak, że na bieżą- się niedawno na zlecenie miej- ca cmentarna co prowadzone scowego ZUK-u. Prace objęły: jest potrzebna są tu wszelkie położenie nowego tynku, wy- i to nie tylko prace napraw- miany parapetów, okien, ob- do organizacji cze, w tym ła- róbki blacharskie. Moderniza- ceremonii potanie dachu. cja nie kosztowała wcale dużo, grzebowych, ale Poprawiają one bo 35 tys. złotych i jako siedziba jednak sytuację • Polkowice – tu kaplica rów- adm in istracji. tylko na krótko. nież była brzydka i niefunkcjo- – PostulowaPowodem jest nalna. Początkowo planowano łam również, bowiem wada ją wyburzyć i postawić nową. aby urządzić tu konstrukcyjna Po przeprowadzeniu szczegó- miejsce na urny dachu kaplicy. łowych analiz władze miasta z prochami, ale Dyrektor nie wi- zdecydowały przebudować i władze uznały, dzi też potrzeby powiększyć istniejący obiekt. że znajdzie się z a t r u d n i e n i a • Trzcianka – w kaplicy cmen- ono na nowo na cmentarzu tarnej m.in. zamontowano kli- p o w s t a j ą c e j większej liczby matyzację, wykonano podwie- części cmentaludzi. Według szane sufity, ocieplono strop, rza pod Romaniego obecna zamontowano nowe drzwi wej- nami – mówi obsada jest wy- ściowe, założono nowe oświet- Ewa Czerw. starczająca, a lenie i pomalowano ściany. Ewa jej zwiększenie Koszt inwestycji zamknął się Kułakowska p o c i ą g n ę ł o by kwotą 67 tys. złotych.
CZASY MDK-u
Elżbieta Szymla ze Szczytna jest kolejną osobą, która odnalazła się na zdjęciu pochodzącym z albumu o Szczytnie autorstwa znanego fotografika Wacława Kapusto. Widać na nim grupkę młodych kobiet wychodzących z domu kultury. Na zdjęciu sprzed ponad 40 lat pani Elżbieta miała 16 – 17 lat. - Widać na nim, jak wychodzę z domu kultury z moją koleżanką, Halinką Oman, a przed nami idzie pani Skarżyńska, nauczycielka muzyki w Szkole Podstawowej
Było to najważniejsze miejsce w mieście – mówi pani Elżbieta. Z sentymentem przywołuje w pamięci m.in. słynny kabaret „Gwuść” oraz liczne koła zainteresowań działające w tamtych czasach w domu kultury. Pani Elżbieta miała kiedyś album ze
fot. Wacław Kapusto
fot. A. Olszewski
Dyrektor ZGK Andrzej Pleskot przekonuje, że w mieście jest dużo więcej obiektów komunalnych wymagających pilniejszych napraw niż kaplica
… i na zdjęciu sprzed ponad 40 lat
nr 3 – opisuje pani Elżbieta. Nie pamięta dokładnie, z jakiej imprezy odbywającej się w domu kultury wychodzą osoby uwiecznione przez Wacława Kapusto. Wspomina jednak, że w tamtych czasach MDK tętnił życiem. - Bardzo dużo się tam wtedy działo pod kierownictwem ówczesnego dyrektora Krzysztofa Daukszewicza.
zdjęciem, na którym teraz się odnalazła, ale gdy wyjeżdżała za granicę, gdzie przez pewien czas mieszkała, gdzieś się jej zawieruszył. Dlatego bardzo cieszy się, że odnalazła fotografię sprzed lat. Po pobycie w Grecji, cztery i pół roku temu wróciła do Szczytna. Obecnie udziela się społecznie – jest przewodniczącą Forum Kobiet SLD. (kee)
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
17
Mazurskie historie
PODRÓŻ HRABIANKI
Jesienią 1941 roku konną podróż przez Mazury odbyła znana w Niemczech hrabianka Marion Dönhoff. Swoje wrażenia z tej wyprawy zawarła w ciekawej relacji.
1941 roku, wiodącej między innymi przez okolice Jedwabna i Szczytna. Niepokorny nadleśniczy
Nadleśniczy Ziegner z Dłużka i jego żona Maria Angelika, z których gościny korzystała w 1941 roku Marion Gräfin Dönhoff
Ze starego rodu
roku wydawcą „Die Zeit”. Do śmierci w 2002 roku działała na rzecz pojednania polsko – niemieckiego. W tym celu powołała swoją fundację. Otrzymała szereg doktoratów honoris causa na całym świecie, między innymi Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu (1991) i Uniwersytetu w Kaliningradzie (1999). Przez całe swe długie życie pozostała aktywna pisarsko i publicystycznie, wydając szereg książek. Pierwszą z nich „Namen, die keiner mehr nennt” („Nazwy, których nikt już nie wymienia”) wydała w 1962 roku. Opisała w niej swą siedmiotygodniową konną ucieczkę z Prus Wschodnich w 1945 roku, przed nadciągającą Armią Czerwoną. W książce tej zawarła również relację ze swej konnej podróży na Mazury w
Hrabina nocowała wówczas w Dłużku, u miejscowego nadleśniczego Kurta von Ziegnera, który sprawował tę funkcję w latach 1934-1942. On też był przewodnikiem hrabiny po tym terenie. Nadleśniczy Ziegner, rocznik 1903, był synem pruskiego pułkownika i wywodził się z Dolnego Śląska. Zakończył urzędowanie w Dłużku w 1942 roku, ponieważ wraz z nadleśniczym Hoene z Koniuszyna i nadleśniczym Rahmem z Zimnej Wody sprzeciwił się traktowaniu tych trzech nadleśnictw oraz nadleśnictwa Napiwoda jako prywatnego terenu łowieckiego gauleitera Ericha Kocha. Konflikt z gauleiterem zakończył się dla Ziegnera, Rahma i Hoene’go zwolnieniem. Wszyscy trzej musieli szukać sobie pracy poza Prusami Wschodnimi (Ziegner znalazł ją w lasach pod Gdańskiem), ponieważ Koch zadbał o to, by nie znaleźli oni zatrudnienia w podległej mu prowincji. Kochowi osobiście pomógł w tej sprawie Göring. Aby się mu zrewanżować, Koch na początku 1943 roku zorganizował wielkie polowanie z nagonką, w której udział miało brać około 3 000 naganiaczy. Królem polowania został oczywiście Göring z liczbą 200 ustrzelonych zajęcy.
Wraz z przejęciem władzy przez nazistów i wybuchem II wojny dawny świat Mazur powoli odchodził w przeszłość. Kończyło się dotychczasowe życie na tych terenach. Wszystko podczas trwającej już wojny było inne, napawające niepokojem i niepewnością. Ostatnim obrazem dawnych Mazur i ich mieszkańców jest relacja Marion Gräfin Dönhoff z konnej wyprawy na Mazury, odbytej jesienią 1941 roku. Marion Gräfin Dönhoff pochodziła z jednego z najsłynniejszych wschodniopruskich rodów arystokratycznych, osiadłego w Friedrichstein pod Królewcem. Studiowała w Niemczech i Szwajcarii, uzyskując w 1935 roku stopień doktora nauk politycznych. W czasie wojny związana była ze spiskowcaNocleg mi Stauffenberga. w Dłużku Po wojnie, w roku 1946, podjęła pracę W mazurskim w tygodniku „Die świecie opisanym Zeit”, jednym z najw relacji Marion bardziej znanych Gräfin Dönhoff pism niemieckich. z 1941 roku nie W 1955 roku została widać trwającej kierownikiem dziawówczas wojny: łu polityki, w 1968 „Za Dębem, w roku redaktorem Małżonkowie Ziegner na podwórzu siedziby Nadleśnictwa stronę Szczytna, zieDłużek, czyli przed swym domem i biurem naczelnym a w 1972 mia robi się coraz
18
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
Kurt von Ziegner (1903 – 1955), nadleśniczy w Dłużku w latach 1934 – 1942.
lżejsza, wrzos i piasek, od czasu do czasu karłowata sosna i ciągnące się bez końca niewielkie wzniesienia pokryte szarą ostnicą. Ta kraina ma w sobie coś azjatyckiego – zresztą nasza mapa geodezyjna jedną z tych szerokich dróg, po której galopujemy, określa jako Tatarski Szlak. Orientacja w tej okolicy jest rzeczą trudną: niezliczone drogi, wytyczone bez planu a używane nieregularnie, przebiegają chaotycznie i dlatego w żaden sposób nie można zdać się na naszą mapę. Nikt nie jeździ śladem poprzednika, każdy wytycza obok nową trasę, a ponieważ „obok” znowu niewiele co rośnie, system ten nigdzie nie znajduje ograniczenia. Ostatecznie już w ciemnościach lądujemy na utwardzonej drodze i wkrótce odnajdujemy nadleśnictwo Dłużek, gdzie mamy spędzić noc. Nadleśniczy i jego żona są nadzwyczaj gościnni. Obydwoje pochodzą z Zachodu i dlatego zadziwia ich nieco tutejsza ludność, głównie chyba z tego powodu, że ludzie ci całkowicie wyzbyci są potrzeb i ambicji. Podobno trudno namówić ich do pracy, gdyż brak im bodźca i chęci do zarobku. Ogólnie rzecz biorąc, wykonują tylko tyle, ile niezbędne jest dla zapewnienia podstawowego utrzymania. Zupełnie rzadko zdarza się, by jakieś dziecko poszło na posadę albo gdzieś dalej, aby osiągnąć coś więcej i więcej zarobić – cecha, jak sądzę, ogromnie sympatyczna. Zadziwiające: ten, komu się dobrze wiedzie, chciałby mieć stale jeszcze lepiej – niewymagający jest tylko ten, kto wie, jak trudno jest zarobić na utrzymanie. A tu, gdzie zbiera się 2 – 3 kwintale żyta i 20 – 25 kwintali
FELIETON ziemniaków z morgi, małorolnemu chłopu nie jest łatwo zarobić na utrzymanie. Pod Piduniem Następnego dnia hrabianka Dönhoff w towarzystwie nadleśniczego Ziegnera ruszyła w dalszą drogę: 28 września 1941 roku. Niebo znów jest błękitne, ale dzisiaj wszystko pokrywa biały szron. Nocą były 4 stopnie mrozu, nasze konie wyglądają cokolwiek markotnie, ponieważ syntetyczna mieszanka paszowa bardzo im nie smakuje – owsa tu w okolicy nie ma. Sytuacja ta napełnia nas pewnymi obawami. Nadleśniczy towarzyszy nam na krępym, karym koniku jeszcze kawałek drogi przez swój rewir. Drzewostan prawie wyłącznie średni, pod względem krajobrazowym jednak bardzo piękny – pozyskuje się tutaj mniej niż 3 metry sześcienne drewna na hektar. Niedzielna cisza zalega nad okolicą i dwiema małymi wsiami, przez które przejeżdżamy. Za Piduniem nasz towarzysz opuszcza nas na skraju rozpościerającego się nowego wielkiego obszaru leśnego, który rozciąga się stąd na wschód, prawie bez przerwy, na przestrzeni 80 – 90 km, aż do Pisza. Z czułością myślę o tej biednej krainie i jej ludności. Zadziwiające zresztą jest to, że nawyki życiowe tych wschodnich narodów wszędzie są takie same – od Bałtyku do Morza Czarnego. Od Litwy aż po Bałkany wszędzie takie same obrazy: wyrośnięci mężczyźni albo dzieci, którzy dzień w dzień nic innego nie mają do roboty, jak tylko wypasać swoją krowę i pilnować jej gdzieś na obrzeżach lasu albo drogi. Gdy nadleśniczemu opowiadałam, że na Słowacji i w Karpatach często widziałam chłopów, przemierzających godzinami pola i lasy, niosących na jarmark jednego koguta lub kawałek sera pod pachą, stwierdził, że tutaj nie jest inaczej. Sam w ubiegłym roku zamówił u pewnego chłopa 20 kwintali ziemniaków, nigdy ich jednak nie otrzymał; człowiek ten, po tym, jak zażądano od niego wyjaśnień, powiedział tylko: Gdybym wszystko na raz sprzedał, z czymże pójdę na jarmark? Sławomir Ambroziak Wykorzystano: M. Dönhoff, Nazwy, których nikt już nie wymienia, Wydawnictwo Borussia, tłum. Grzegorz Supady, Olsztyn 2001, s. 36 – 38
SZANOWNY
PANIE WŁODZIMIERZU
Targ na Polnej. Fotografia Tadeusza Rolke z roku 1959
Z
atytuowałem dzisiejszy felieton w taki bezpośredni i osobisty sposób, ponieważ otrzymałem list od Pana Włodzimierza Jaworowskiego, którego osobiście nie znam, a który przedstawił się jako mój stały czytelnik. A także jako były warszawiak oraz mniej więcej mój rówieśnik. List ten sprawił mi ogromną przyjemność. Pan Włodzimierz, odnosząc się do mojego felietonu sprzed dwóch tygodni pod tytułem „Bazary”, odczuł pewien niedosyt, ponieważ nie wymieniłem w swoim tekście słynnego, a wręcz kultowego warszawskiego bazaru przy ulicy Polnej. Od razu widać, że Pan Włodzimierz to warszawiak „całą gębą”. W dodatku domyślam się, że z Ochoty, czyli tak jak ja (ostatnie trzydzieści lat w Warszawie mieszkałem kolejno przy ulicy Korotyńskiego, a potem Barskiej). Wymieniam Pana Włodzimierza po nazwisku, ponieważ stał się poniekąd współautorem felietonu dzisiejszego, inicjując temat, który przecież nie wszystkim mieszkańcom Szczytna jest równie bliski, co byłym warszawiakom. No, ale skoro tacy tu mieszkają… atem wspomnijmy kilka słynnych warszawskich bazarów, bo przecież słynęła niegdyś Warszawa z trzech jeszcze wyjątkowych targowisk, poza wymienionym przez Pana Włodzimierza. Mam tu na myśli przede wszystkim „Różyca”, czyli praski Bazar Różyckiego, „Ciuchy” w Rembertowie, a także
Z
późniejszy największy bazar w Europie, to jest Stadion Dziesięciolecia. Zacznijmy od Polnej. an Włodzimierz pisze, że jako dziesięcioletnie pacholę wysyłany był na Polną po sery, śmietanę i owoce. W tych latach Polnej nie znałem. Mieszkałem gdzie indziej. Ale już nieco później, gdzieś tak od czasów studenckich, poznałem dość dobrze ten bazar, zwłaszcza jego „szemraną”, pomroczną osobowość. Tam to przez calutką noc dyżurowały leciwe na ogół matrony handlujące gorzałą. Tu przypomnę, że koło ulicy Polnej w Warszawie znajdują się budynki Politechniki, a brać studencka, choć uboga, zawsze bywała spragniona. Toteż tamtejsze meliniarki sprzedawały dla mniej zamożnych akademickich klientów wódę na szklaneczki. Oczywiście nigdy nie myte, bo przecież gorzała dezynfekuje. atomiast co do zmiany dziennej, to było to jedyne w Warszawie miejsce, gdzie można było dostać wszystko jeśli chodzi o jadło. Potwornie drogo, ale absolutnie wszystko! Nieznane owoce (w sklepach takich nie było), sery z całego świata i egzotyczne wędliny w rodzaju salami, co to znaliśmy je tylko z Peweksu, albo (ci najbogatsi) jako luksusową przystawkę w najdroższych hotelowych restauracjach. Młodych czytelników zapewne rozśmieszy informacja, że zwyczajna puszka sardynek, to w latach sześć-
P
N
dziesiątych był rarytas dostępny jedynie w Peweksie, czyli za waluty wymienialne. Tymczasem na Polnej można było kupić aż kilka rodzajów takich puszek i to było najbardziej niezwykłe. Co do mnie, to nie stać mnie było na wymienione frykasy, ale co jakiś czas jeździłem na Polną po świeżo wędzone pstrągi. Było tam takie stoisko, nieco na uboczu. Pstrągi rewelacyjne! Nigdzie indziej w Warszawie niedostępne. praskiej części Warszawy prym wodził Bazar Różyckiego. Kupić można było wszystko. Jedzenie, ubrania, sprzęt wszelaki, no i takie tam różne co to ktoś kiedyś komuś je ukradł. Na przykład zegarki. Przez kilka miesięcy mieszkałem w wynajętym pokoiku na Pradze (rok 1970). Tuż obok bazaru. Toteż bywałem tam dość często, ale wyłącznie w celach konsumpcyjnych. To na różyckiej głównej, bazarowej uliczce można było kupić od wyspecjalizowanych handlarek gorące pyzy ze skwarkami lub flaki. Naprawdę doskonale przygotowane. Zawsze podawane w słoiku, takim po dżemie, ale czystym plus aluminiowy widelec lub łyżka (plastikowych sztućców wówczas nie znano). Te smaki pamiętam do dzisiaj, a kilka lat temu przygotowaliśmy z warszawskimi przyjaciółmi sylwestrowe dania na sposób „Różyca”, to jest flaki i pyzy w słoikach po dżemie. Był to bardzo sentymentalny sylwester. zczególne miejsce to rembertowskie „Ciuchy”. Tam sprzedawano wyłącznie ubrania dostarczane w prywatnych paczkach z zachodu. Spodnie, marynarki, koszule, no i przede wszystkim oryginalne dżinsy. Młody człowiek jeśli chciał zaistnieć jako światowej klasy playboy musiał mieć choćby marynareczkę z ciuchów. Te „bikiniarskie” ubranka rzucały się w oczy. W handlu oficjalnym nic podobnego nie było. Pamiętam jaką elegancką marynarę ze srebrnymi guzikami miał młody i piękny maturzysta (rok około 1963), słynny dzisiaj aktor Jerzy Zelnik. Sławek Petelicki (późniejszy generał) natomiast uznawał wyłącznie komplety dżinsowe firmy LEE. Co do mnie, to moja mama umiała szyć, zatem ubranka szyła mi w domu, ale ja jeździłem na ciuchy kupować nietypowe, marynarkowe guziki. Czyli metalowe – srebrzyste lub mosiężne. Takich przecież w normalnym handlu nie było. ozostał nam jeszcze bazar na Stadionie Dziesięciolecia. Ale to już późniejsze czasy, toteż sądzę, że większość moich czytelników tak czy inaczej zetknęła się z owym ogromnym targowiskiem. To zresztą temat na zupełnie odrębny felieton. anie Włodzimierzu! Dziękuję za podrzucenie mi tematu i pozdrawiam. Andrzej Symonowicz
W
S
P P
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
19
OGŁOSZENIA
NIERUCHOMOŚCI, LOKALE Sprzedam * Nieruchomości - Geodezja, 89624-38-48, w godz. 8.00-16.00, lewandowskitomasz@wp.pl. F-01-255-51
* D uży wybór działek, siedlisk - Biuro Nieruchomości ZDUNEK, Szczytno, ul. Kościuszki 1/15, zgłoszenia zakupu i sprzedaży bezpłatne, 89624-16-99, 602-774-058, www. zdunek-szczytno.gratka.pl FS-1-310-20/13 * O ferty nieruchomości Szczytno i okolice: działki, domy, lokale. Mazury Invest, Szczytno, plac Juranda 2/1, tel. 89-624-14-20. www. mazury-invest.pl FIN-fv-51/14
* D ziałki budowlane przy ul. Pomorskiej, 665-051-215. DIN-1-p-26/14+G
* Lub wynajmę plac utwardzony 11652 m 2 , budynek warsztatowy, socjalny 850 m 2 , wszystkie media, Szczytno, 506-121-561. DIN-2-51/14
* Działkę budowlaną zagospodarowaną 17 arów, Zieleniec, 512-146799. dIN-4-16633-43/14
* D om 110 m 2 po remoncie osiedle Kochanowskiego, 608-81-18-75. d-5-16890-51/14
* Dom 120 m2 Lipowiec, 665-160149. D-7-17205-40/14
* Działkę budowlaną ze stodołą lub bez na początku wsi Jerutki, 10 arów, dojazd drogą asfaltową, (9 km od Szczytna), 513-054-696. dIN-7-51/14+G
* 3 działki budowlane po 9 arów przy ul. Leśnej, 502-051-971. DIN-7-17293-41/14
* Dom + garaż w Wielbarku, ul. Kętrzyńskiego 41B, 516-171-497. dIN-8-17403-41/14
* Działki budowlane w Płozach i Piasutnie, 606-247-641. DIN-8-17417-38/14 * Dom w Świętajnie, 517-545-017. D-8-17442-39/14
* Pilnie mieszkanie 62,5 m2 po remoncie umeblowane, Szczytno ul. Przemysłowa, 696-56-56-56.D-8-17468-39/14 * Pilnie mieszkanie bezczynszowe 65 m2 , I piętro, z garażem murowanym 18 m2 , 788-207-612 (po 18:00). D-8-17472-39/14 * Działki uzbrojone i nieuzbrojone, 507-681-382. DIN-8-17485-36/14 * Mieszkanie 73 m2 ul. Nauczycielska, umeblowane, wyremontowane, 509-544-567. DIN-8-17488-36/14
* Mieszkanie M3 36 m2 , parter, Szczytno, 664-292-558. D-8-17491-36/14 2
* Mieszkanie 37 m 2-pokojowe, parter, kamienica, Szczytno, 662-610356. D-8-17493-36/14 * Atrakcyjne 2-poziomowe mieszka-
PRENUMERATA – taniej i wygodniej!
Zaprenumeruj „Kurka” u listonosza
Jeśli jeszcze nie nie zaprenumerowałeś „Kurka” na IV kwartał lub na październik, masz czas do 20 września! Prenumeratę można zamawiać u swojego listonosza lub w najbliższym urzędzie pocztowym, wtedy gazeta będzie dostarczana do domu.
nie 90 m2 , III piętro w nowym bloku ul. Wańkowicza, 728-822-803, 728-815-388. DIN-8-17494-36/14 *D ziałkę rekreacyjną blisko jeziora, miejscowość Orzyny, 507-626-184. DIN-8-170502-37/14
*D ziałkę 14 arów rolno-budowlaną w miejscowości Lemany, 513-4295-77. D-8-17602-37/14 *D om parterowy 95 m2 do remontu, 507-055-116. D-8-17503-37/14 *O lszyny. Działkę zabudowaną 0,80 ha + media lub na dwie mniejsze, 699-353-453, 89-623-12-32. D-8-17507-37 *D om całoroczny, ogrzewany, murowany, umeblowany, Szczytno - 5 km osiedle nad jeziorem. Okazja 180 tys. zł, 518-405-277. d-8-17510-37/14 *G araż ul. Targowa, 508-214-999. dIN-8-17520-37/14
*M ieszkanie 54 m2 III piętro, loggia, komfortowe, ul. Nauczycielska 16 A, 502-556-736. dIN-78-15729-37/14 *D om – tanio Szczytno os. Kochanowskiego, 504-298-543. DIN-8-15730-37/14 *D om – tanio os. Kochanowskiego, 504-298-543. dIN-8-15730-37/14 *P ół bliźniaka blisko WSPol, 721033-416. dIN-8-17531-37/14
*M ieszkanie w Szczytnie, ul. Osuchowskiego pow. 63 m2 4 pok. I p. 149 tys. zł, 792-463-601, www.mazury-invest.pl FIN-im-37/14
* Działkę budowlaną koło Gromu o pow. 3000 m2, 450 m Jez. Gromskie 39 tys. zł, 608-463-601. FIN-im-37/14 *D ziałki budowlane w Lipowej Górze Zach. pow. 16 arów 55 tys. zł lub 8 arów 32 tys. zł, prąd, woda, 608463-601. FIN-im-37/14 *D om pow. 110 m2 do wykończenia, parter do zamieszkania w Szczytnie na osiedlu Kochanowskiego, działka 698 m2 , 227 tys. zł, 792 463 601, www.mazury-invest.pl FIN-im-37/14 *D om rekreacyjny, murowany do remontu 250 m od jeziora Sasek Wielki pow. 90 m2 działka 800 m2 , 139 tys. zł, 792 463 601, www.mazury-invest.pl FIN-im-37/14 *D ziałkę rekreacyjną 200 m od jeziora Sasek Wielki pow. 800 m2 w Dąbrowie, 45 tys. zł, 792-463-601, www.mazury-invest.pl FIN-im-37/14 *K awalerkę w Szczytnie przy ul. Sikorskiego 20 m2 II p, bez balkonu 68 tys. zł, 792 463 601, www.mazury-invest.pl FIN-im-37/14 *P ilnie mieszkanie bezczynszowe 65 m2 I piętro z garażem murowany, 18 m2 , 788-207-612 (po 19.00). D-9-17561-38/14
Cennik:
*M ieszkanie jednopokojowe 33,7 m2 z aneksem, np. sypialnianym biurowym, 662-632-052, 89-623-11-11.
Kwartał (X-XII) 35,10 zł (rabat 10%) miesięczna (październik) 14,25 zł (rabat 5%)
*M ieszkanie 40 m2 parter Szczytno, ul. Dąbrowskiego 4/4, 728-246531. dIN-9-17569-38/14
20
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
D-9-17567-41/14
*G araż ul. Targowa, 505-237-787. dIN-9-17548-38/14
* l ub wynajmę mieszkanie 56 m2 w Kamionku z widokiem na jezioro, 601-050-718. D-9-17549-38/14 *M ieszkanie – kawalerka 28 m2 centrum Szczytna, 65 tys. zł, 506-841813. dIN-9-17580-38/14 *A trakcyjne działki z warunkami zabudowy po przystępnej cenie przylegające do drogi asfaltowej Trelkówko-Trelkowo od 10 do 38 arów, 668-736-792. dIN-9-17586-38/14 *D ziałkę 10 arów uzbrojoną Lipowa Góra Wschód, 89-624-29-06, 512323-906. D-9-17592-38/14 *K awalerkę 23 m2 II p. centrum miasta, tanio, 662-533-667. D-9-18791-38/14 *N ieruchomość przy ul. Władysława IV 24 i działkę budowlaną, 89-62484-41. D-9-17602-43/14 *P ilnie działkę w Nowym Gizewie 30 arów woda, prąd, kanalizacja 20 tys. zł, 602-872-990. D-9-17603-38/14
*N owy dom do wykończenia, ul. Mazurska, 250 tys. zł 501-721-256. dIN-9-3217-51/14
*T anio dom lub zamienię na mieszkanie, 668-012-874. d-9-17604-38/14
*T rzypokojowe 57,2 m2 ul. Leyka, parter, 692-315-815. dIN-9-17567-41/14
*M ieszkanie 2-pokojowe 38 m2 ul. Sikorskiego, 601-658-029. DIN-9-17550-37/14
*D om w zabudowie szeregowej, ul. Tetmajera, 537-718-985. D-9-17554-40/14
*M ieszkanie 57 m2 os. Leyka, 505033-484.
D-9-17610-39/14
*D om Lipowa Góra Zachód, 508266-092. dIN-9-17613-43/14
*M ieszkanie 72 m2 umeblowane, 509-544-567. dIN-9-17615-39/14
*A trakcyjne działki budowlane, Szczytno, ul. Kętrzyńskiego, Lipowa Góra Wschód, 604-622-112. dIN-9-17615-39/14
*M ieszkanie i garaż, 733-338-642. dIN-9-17627-39/14
*K awalerkę 29 m2 , 604-869-064. dIN-17268-39/14
*M ieszkanie III p. 47 m2 do remontu przy ul. Leyka oraz garaż przy targowisku, 604-13-95-04. d-9-17637-39/14
* Duże 3-pokojowe mieszkanie w centrum, 532-407-950.DIN-8-38/14+R *P ilnie 19 arów Nowe Gizewo z prawem do zabudowy, 507-554293. dIN-8-17528-37/14 * Mieszkanie 47 m2 IV piętro, ul. Pasymska 3 pokoje, 509-994-317. DIN-7-17377-37/14+G+R
OGŁOSZENIA
NIERUCHOMOŚCI, LOKALE * Plac utwardzony, tanio, 697-034913.
Do wynajęcia * Mieszkanie z aneksem kuchennym i łazienką ul. Leyka 60, 501190-805, 89-624-61-92 (10.0018.00), 502-988-867. F-04-1225-16/12
* Mieszkanie 3-pokojowe, 697-034913.
* Lokal w centrum miasta przy ul. Odrodzenia 38 o pow. 80 m 2 kondygnacja-piwnica (były klub Elektrownia), 602-77-60-26.
DIN-8-17508-37/14
DIN-11-(46)-&
* Mieszkanie 2-pokojowe blisko centrum, 602-211-863. DIN-hg-51/14 * Mieszkanie 24 m2 , Szczytno, ul. Dąbrowskiego 4, 693-235-514. D-8-17383-34/14
* Pokój 1-osobowy 20 m2 , internet + media, 518-228-763. dIN-8-17399-37/14
* Pokój w Szczytnie ul. Kochanowskiego, 502-605-579. DIN-8-17436-38/14 * Mieszkanie 2-pokojowe ul. Leyka, 504-437-879 (po 16:00). D-8-17456-36/10
* Mieszkanie 30 m2 ul. Sikorskiego z częściowym wyposażeniem, 516825-705. DIN-8-17458-36/14 * Stancja dla studentów w pobliżu WSPolu, 518-587-563. DIN-8-17462-36/14
* Kawalerka w Szczytnie, umeblowana, 501-752-789. DIN-8-17464-36/14 * Samodzielne 2 – pokojowe mieszkanie w centrum miasta, 602-137-358, 793-042-020. DIN-8-17465-36/14 2
* Mieszkanie 3-pokojowe 60 m ul. Lanca, parter, blisko WSPol, 604203-138 (po 16:00). DIN-8-p-36/14 * Mieszkanie 2-pokojowe 48 m2 ul. Niepodległości, 503-302-724 (po 16:00). DIN-8-17479-36/14 * Mieszkanie dla studentów ul. Bohaterów Westerplatte 4, 784-996-958 (po 17:00). DIN-8-17480-36/14 * Pokój, internet, TV, w pełni umeblowane, 537-333-934 (po 18:00). D-8-17481-36/14
* Pokój dla dwóch osób lub jednej, ul. Nauczycielska, 668-016-602. DIN-8-17483-36/14
* Domek gospodarczy mieszkalny, osobne wejście w Szczytnie, 784506-618. DIN-8-17486-36/14
* Mieszkanie w Szczytnie, 89-62492-58. DIN-8-17487-36/14
* Garaż, ul. Solidarności, 602-836155. D-8-17489-36/14 * Stancja w Wielbarku, 692-980-346, 600-390-727. DIN-8-sd-36/14 * Mieszkanie 3-pokojowe w centrum dla studentów lub rodziny, II piętro, 536-203-063, 89-624-56-65. D-8-17500-36/14
* Umeblowana kawalerka 25 m2 , blok IV p. 604-559-913. DIN-8-17499-37/14
DIN-mt-38/14
DIN-mt-38/14
* Kawalerka w centrum, umeblowana dla studentów, 602-109-280. * Dom 120 m2 nieumeblowany, nowy w Gromie + garaż, 604-124-171. DIN-8-17509-37/14
* 4 pokoje, kuchnia, łazienka, 607-4393-93. dIN-8-17512-37/14 2
* Mieszkanie, Szczytno 50 m z wyposażeniem ul. Nowakowskiego (ul. Chopina), 513-136-897.
*2 -pokojowe 37 m2 w centrum miasta częściowo umeblowane, 510-868002, 89-624-91-06. dIN-9-17567-41/14
*K awalerka w centrum umeblowana, 501-435-384. dIN-9-17570-38/14 * Dwa pokoje studentom lub osobie indywidualnej w domku jednorodzinnym, oddzielne wejście, blisko WSPolu, 512-146-539. DIN-9-17574-38/14 *K awalerka 450 zł + energia w kamienicy, ul. Skłodowskiej, bezdzietnym, 510-319-794. d-9-17543-38/14 *D om od zaraz 1300 zł + kaucja Lipowa Góra Wsch. Obrzeża ul. Kętrzyńskiego, 797-255-242. D-9-17546-38/14
D-8-17511-37/14
*M ieszkanie 2-pokojowe dla studentów blisko WSPol, dla 4 osób. 664374-721. dIN-9-17547-38/14
* Mieszkanie 3-pokojowe ul. Sikorskiego, 606-467-276.
*M ieszkanie w centrum 47 m2 , 2 pokoje, 508-47-37-64. DIN-9-17550-38/14
DIN-8-17512-41/14
*M ieszkanie 2-pokojowe w centrum miasta częściowo umeblowane, 606-332-209, 608-411-091.
* Pokój panience, 600-290-568. DIN-8-p-37/14
* Budynek – 2 pokoje, kuchnia, łazienka własny opał, 550 zł, 502607-740.
dIN-9-17581-38/14
dIN-8-17517-37/14
*M ieszkanie M-1 w bloku, w centrum miasta umeblowane, 600 zł, 89-62427-29. dIN-9-17581-38/14
* Stancja dla dwóch osób – budynek gospodarczy, 512-033-158.
*P okoje umeblowane w domu jednorodzinnym, 669-091-949.
DIN-8-17519-37/14
* Garaż ul. Targowa, 89-624-90-83. DIN-8-17524-37/14
* Mieszkanie 2-pokojowe kuchnia w centrum, 513-06-34-19. d-8-17525-37/14
* Mieszkanie 1-pokojowe + garaż, 502-894-332. DIN-8-17526-37/14 * Mieszkanie dla studentów, ul. Pułaskiego, 604-069-978. DIN-8-17527-37/14 * Dwupokojowe mieszkanie częściowo umeblowane ul. Nauczycielska, duża loggia, wygodne, 500-174294. DIN-8-17529-37/14
* Domek gospodarczy 2 pokoje, kuchnia, łazienka, 518-744-584.
dIN-9-17587-38/14
*D wa pokoje, kuchnia, łazienka przedpokój studentom, oddzielne wejście, 662-636-185. D-9-17588-38/14 *M ieszkanie 58 m2 parter ul. Leyka, 800 zł + opłaty, 798-595-096. D-9-17592-38/14
*D wa pokoje kuchnia, łazienka, umeblowane dla studentów. Bardzo dobre warunki do nauki ul. Mazurska 1, 89-624-95-46. dIN-9-17591-38/14 *M ieszkanie 2-pokojowe samodzielne, 89-624-61-20.
D-8-17533-37/14
dIN-9-17593-38/14
*G abinet kosmetyczny w pełni wyposażony, 89-624-97-67, 668-038420.
DIN-k-38/14
* Garaż ul. Targowa, 503-987-045. D-IN-9-17556-38/14
* Tanio lokal 25 m2 w centrum miasta, 795-106-612. DIN-9-17558-41/14
* Mieszkanie 2-pokojowe ul. Pułaskiego 17, 89-624-29-88. D-9-17559-38/14 * Mieszkanie M-2 centrum Szczytna, 602-676-161. dIN-9-p-39/14 * Pokój, 784-955-238. DIN-9-17566-38/14
DIN-9-17614-39/14
*2 pokoje z używalnością kuchni lub całe mieszkanie (57 m2) dla studentów, ul. Leyka, 604-488-963. DIN-9-17622-39/14
*M ieszkanie 49 m2 częściowo umeblowane, osobne wejście, 602-721303. dIN-9-17623-39/14
*P okój dwuosobowy w bloku ul. Lanca 5 (kuchnia, łazienka, internet, TV naziemna). W cenie wynajmu wliczone opłaty. Dostępne od września, 502-201-808. DIN-p-39/14
*P okój studentowi od października, ul. Nauczycielska, 514-192-334. DIN-9-17624-39/14
*L okal w centrum ul. Odrodzenia, 880-335-525. dIN-9-17628-39/14
*M ieszkanie 3 pokoje, 60 m2 I piętro, umeblowane, wysoki standard, centrum miasta, 888-821-494. dIN-9-17630-39/14
*M ieszkanie studentom blisko WSPol dla 4 osób, 604-612-860. dIN-9-17634-39/14
*L okal 40 m2 , 602-199-433. DIN-9-17635-39/14
*L okal 66 m2 ul. 1 Maja (koło Biedronki), 502-623-024. dIN-9-17657-39/14 *Ł adne 2-pokojowe mieszkanie umeblowane dla 4 studentów blisko WSPol, 603-18-26-18. dIN-9-17607-38/14
*K awalerka, 515-979-120. D-9-17611-38/14
*M ieszkanie 1 pokój, kuchnia, łazienka z internetem, 89-624-41-41. dIN-9-17613-38/14
*D uże 3-pokojowe mieszkanie w centrum, 532-407-950. DIN-8-38/14+R
D-9-17592-38/14
*D wa lokale po 30 m2 przy dworcu w Szczytnie, 89-624-97-67, 668038-420.
* 3 pokoiki urządzone w domku jednorodzinnym ul. Działkowa 10 oraz mieszkanie M-3, 47 m2 urządzone w centrum miasta, 89-624-83-08, 501-247-598. DIN-8-17534-37/14 * Pokój w bloku dla studentów WSPol bądź młodego mężczyzny od października, 507-654-181.
*K awalerka, 693-939-903.
dIN-9-17594-38/14
*N owe umeblowane 48 m2 ul. Łomżyńska, 506-862-158.dIN-9-17595-38/14 *M ieszkanie w Szczytnie ul. Skłodowskiej, 3-pokojowe 692-919416. d-9-17599-38/14+G * Pokój blisko centrum wejścia dla studenta, 692-919-416.d-9-17559-38/4+G *M ieszkanie 2-pokojowe umeblowane, 790-554-073. D-9-17605-38/14 *P okój 1 i 2-osobowy blisko WSPol, 696-033-072. D-p-37/14\ *M ieszkanie M-2 centrum Szczytna, 602-676-161. dIN-p-38/14 *M ieszkanie 34,7 m2 pokój +salon z aneksem kuchennym ul. Wańkowicza I piętro, 505-064-061. DIN-9-17553-37/14
*L okal o pow. 78 m2 ul.1 Maja (po pizzerii Toscana), 602-487-596. D-6-51/14+R
Wydzierżawię *G S „SCh” wydzierżawi magazyn o pow. 733 m 2 przy ulicy Łomżyńskiej 18, 89-624-34-08, 695888-874. F-gs-43/13+R
Zamienię *M ieszkanie komunalne 73 m2 na I piętrze w bloku na mieszkanie komunalne w bloku do 55 m2 do II piętra, 506-409-111, 503-097-171. D-8-17476-36/14
Kupię * Pilnie poszukujemy ziemi rolnej, 502701-301. Dom Polski Nieruchomości. DIN-p-f-38/14
* Pilnie poszukujemy domów na terenie Pasymia, 502-701-301. Dom Polski Nieruchomości. DIN-p-f-38/14 *S todołę lub stary budynek, 606962-791, 89-622-64-03. dIN-9-17555-38/14
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
21
OGŁOSZENIA SPRZEDAM
AUTO-MOTO Sprzedam * Renault lagunę (99) 1.9 diesel kombi 3500 zł, opłaty, 787-751-955.
* A lufelgi 15 cali, piecyk gazowy Junkers, 692-160-642. DIN-9-17568-38/14
* Mercedesa klasy A (01) 1,7 CDI, automat, 506-159-892. DIN-8-17427-35/14
* Motocykl suzuki GS 500, 515-029191. D-9-17551-37/14
* Pronar 82SA, kosiarki MAN, star, równiarkę, tel. 89-622-60-64 (7.0015.00), 512-493-064.
* Opony zimowe z felgami do opla corsy B rozm. 145/80/R13, cena 270 zł,
DIN-8-3013-37/14
* Skuter poj. 125 (14) duża owiewka + dwa kaski, 602-115-309.
DIN-7-17321-33/14
* Mercedesa C-klasa W203 (01) full: skóra, navi, automat, klimatronik, gaz, 25,5 tys. zł, 518-405-277. d-8-17510-38/14
* Saaba 9-5 kombi (00) full: skóra, navi, automat, klimatronik, gaz, 12,5 tys. zł, 518-405-277. d-8-17510-38/14 * Forda fiestę 3-drzwiowy (03) 503866-810. D-8p-37/14 * Toyotę yaris (07) 1.0 benzyna, 5 drzwi, niebieski metalik, sprowadzony, opłacony, 606-821-715. D-8-h-37/14
* Opla vectrę kombi (04) diesel, czarny metalik, full opcja sprowadzony, opłacony, 606-821-715. D-8-h-37/14 * V W golfa kombi (99) 1.6 benzyna klima, elektryka, zarejestrowany, 606821-715. D-8-h-37/14 * Opla vectrę (99) 2.0 + gaz, 507-087806. dIN-9-17564-38/14 * Przyczepę 6-tonową w dobrym stanie, 503-829-918. d-9-17565-38/14
MATRYMONIALNE * Poznam miłą, ładną, wolną panią do 35 lat, 790-202-878. D-9-17617-51/14
506-283-680.
D-9-17609-39/14
* V W passata kombi 1.9 diesel (05) po opłatach, forda focusa (04) 1.8 diesel, po opłatach, VW golfa 1.6 benzyna (00), 604-381-457. D-9-17626-39/14 * Forda mondeo sedan (94) 136 KM poj. 2.0 benzyna + LPG, sekwencja, PP, el. szyby, fotele, 1800 zł, 509292-243. d-9-17633-39/14 * Mercedesa A-klasa D170 automat (01), 506-159-892. dIN-9-17638-39/14
Kupię * Kupię tanie, jeżdżące lub uszkodzone auta, 604-627-967, 607-3999-44. FIN-2290-26/14 * Tanie auta – całe, powypadkowe, uszkodzone, jeżdżące, wyrejestrowane. Pomoc w wyrejestrowaniu aut. Transport gratis. Gotówka, 504-298-500. F-1-3250-S/13+G * Kupię twoje auto całe lub powypadkowe. Zadzwoń, na pewno się dogadamy, 603-18-26-18. D-3-16421-51/14
* Skup aut! Najlepsze ceny! Zadzwoń. Gotówka, 507-098-641. D-1-159-35/14+R
KUREK W INTERNECIE – szybciej, taniej, wygodniej
Oprócz papierowej wersji mamy w naszej ofercie możliwość dostarczania zainteresowanym pełnego wydania gazety drogą internetową. Za jedno wydanie e-Kurka prenumerator zapłaci tylko 1,50 zł, czyli o połowę mniej niż za wydanie papierowe. Warto skorzystać, bo za tę cenę oferujemy elektroniczny dostęp do najnowszych wydań gazety, dzień wcześnej niż ukazuje się wersja papierowa, a także możliwość korzystania bez ograniczeń z archiwum gazety. „Kurek Mazurski” w e-prenumeracie za 1,50 zł i to niezależnie od tego czy zamówimy na pół roku czy rok. Cennik prenumeraty: Półroczna (26 wydań) 39,00 zł Roczna (51 wydań) 76,50 zł E-prenumeratę można zamówić w każdym momencie i będzie ona dotyczyć kolejnych wydań gazety. Opłaty za e-prenumeratę prosimy wnosić na konto wydawcy „Ka-eM” sp. z o.o., Szczytno, ul. Ogrodowa 30/2: BS Szczytno 89 8838 0005 2001 0000 1469 0001 w tytule wpisując swój adres e-mail.
22
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
*D rewno opałowe, tanio, 660-916679. D-10-15539-42/14
*D rewno opałowe pocięte, suche, 660-960-843. D-9-17575-38/14
*D rewno kominkowe, konkurencyjne ceny z transportem, 500-299-573.
*B arakwóz oraz piłę do drewna z wyrówniarką, silnik 3 kW, 501-976-027.
dIN-7-2392-51/14
*W ięźby dachowe, sztachety, drewno opałowe i kominkowe, usługi tartaczne, 517-917-407. dIN-7-17278-40/14 *D rewno opałowe, drewno kominkowe, więźby dachowe, deski, łaty, kontrłaty, palety, 509-667-616, 89622-01-01. FIN-2826-51/14 *C egłę rozbiórkową, czerwoną, biała podwójna, 600-101-858. DIN-8-17517-37/14 *C zarną ziemię, 602-236-164, 89624-55-81. dIN-8-17516-43/14 *D rewno opałowe pocięte, zapewniamy transport, 507-969-970.d-8-j-38/14 *K omplet garnków „Filipiak”, tanio, 792-085-416. D-8-17521-37/14
DIN-9-sd-38/14
* Bardzo tanio pralkę, 793-202-098, 790-875-724. dIN-9-17601-38/14 *O kna plastikowe 3 szt. szer. 144 wys. 142 cm firmy Jocz – białe oraz balkonowe szer. 87, wys. 203 cm, 1 szt. 604-471-092. D-9-17552-37/14
*N owe okna PCV i drzwi wewnętrzne powystawowe, 509-963-961. dIN-p-39/14
*T uje z gruntu żywotnik, Brabant 7585 cm, cena 6 zł/szt. Szczytno, 788121-470. D-9-17636-39/14 *K amień cięty polny, płomieniowany, duży wybór, 513-375-065. dIN-9-17612-43/14+R
KUPIĘ *A ntyki, starocie, meble, zegarki, ręczne, kieszonkowe, meble, odznaczenia, plakiety, monety srebrne, złote, porcelanę, kryształy, szkła, srebra, biżuterię, figury, obrazy, ramy, sztućce, radia, pocztówki, bagnety, hełmy, szable, rogi jelenia i inne, 606-35-30-86.
*S kup cieląt, krów, byków, jałówek, 790-202-878. D-7-p-51/14
*K olekcjoner kupi klocki LEGO, 30-35 zł/kg, 530-763-623. DIN-32/14
D-8-17498-37/14
PRACA *P rzyjmę do pracy na elewacje i dekarzy, 888-660-255. D-6-2163-37/14
* Zatrudnię dekarzy, 691-054-558. D-6-st-51/14
*H otel „Krystyna” zatrudni pana ze znajomością języków obcych do pracy w recepcji oraz kelnera ze znajomością języków obcych, 602776-026. DIN-6-kr-51/14
*P oprowadzę sprawy kadrowe, 784179-719. dIN-8-17522-37/14
*Z atrudnię stolarza meblowego w okolicach Warszawy. Zapewniam zakwaterowanie, 501-24-00-31. DIN-8-17523-37/14=
*Z atrudnię pracowników ogólnobudowlanych przy wykończeniach wnętrz, elewacjach, 508-950-029. D-8-17532-37/14
*F irma NOVUM zatrudni stażystę na stanowisko konstruktor techniczny.
Mile widziane wykształcenie wyższe. CV proszę przesłać na adres: rekrutacja@novumgrom.pl DIN-9-3215-37/14
*Z atrudnię ślusarza mechanika, spawacza. Praca od zaraz, 607286-883. D-9-17603-38/14+G
*Z aopiekuję się dzieckiem, doświadczenie, 698-643-924. dIN-9-p-39/14
*P rzyjmę osobę do obsługi imprez okolicznościowych praca w weekendy. Restauracja „Mazuriana”, tel. 89-624-14-93. D-9-40/14
*P oszukuję niani do starszej pani z zamieszkaniem w Warszawie, 504188-740. dIN-17608-38/14
*P rzyjmę do pracy na budowie, 886183-239. D-9-17612-39/14
*P rzyjmę do pracy sprzedawcę, 78133-17-90. D-9-39/14
OGŁOSZENIA
USŁUGI * Żaluzje: do PCV, mini, drewniane, verticale, rolety zewnętrzne, tekstylne, (VAT), ul. Przemysłowa 6/8, 89-62454-68, 502-614-430. FS-01-3941-51/07
* CZYSZCZENIE dywanów, wykładzin, tapicerki meblowej i samochodowej sprzętem firmy Karcher, 602462-716, 89-624-60-81. FIN-S-2261-51/14
* Instalacje elektryczne, komputery, domofony, pomiary, minikoparka,
*C ałodobowe usługi weterynaryjne - PRZYCHODNIA WETERYNARYJNA, specjalista chorób psów i kotów lek. wet. Jarosław Tołoczko, ul. Korczaka 1/5. Komputerowe badanie krwi, USG, zabiegi chirurgiczne, sterylizacja, stomatologia, czipowanie, paszporty. Wizyty domowe. Dojazd w Szczytnie gratis, 89-624-57-06, 604-61-31-61. FINS-06-2077-18/13
*P ranie dywanów, kanap, tapicerek samochodowych, szybkie terminy, 600-342-487. Szczytno ul. Moniuszki 8b.
*L ekarz weterynarii Janusz
*T ransport krajowy i międzynarodo-
Bil - Leśny Dwór 66, 89-624-16-71,
wy, przeprowadzki ul. Lipowa 4a
604-79-89-56.
Szczytno, 602-462-716, 89-624-60FS-2262-51/14
podnośnik 18 m, 89-624-35-57, * Zakładanie
501-502-544. fIN-2262-51/14
ogrodów,
trawników, 607-975-982.
* Cyklinowanie,
układanie
za przebieg ubezpieczenia pomimo
880-303-334. DIN-8-p-37/14
zaistnienia szkody, 664-007-007,
* Autokasacja, 507-098-641.
www.superagent.pl
podnośnikiem
HDS, 609-73-23-79. FINS-03-993-51/10
* Elektryczne instalacje, pomiary, odbiory, 602-752-122, 89-624-46-22. FIN-15-51/14
* Naprawa pralek. Waldemar Kryszczak, 89-624-21-89, 505-023-970. D-01-13866-42/14
* PRZYŁĄCZA 608-515-263.
KANALIZACYJNE, FS-2274-30/14
* Hydrauliczne, wodno-kanalizacyjne, 602-211-863. D-3-hg-51/13
* A le szybka gotówka – nawet 10 000 zł! Proste zasady, bez zbędnych formalności.Provident: Polska S.A. - 600-400-295 (opłata wg taryfy operatora) FINsgl-24514 * Meble na zamówienie, kuchnie, szafy, garderoby, 725-997-695.
Transportowe
81. FIN-s-2261-51/14
*P ogotowie komputerowe. Wojciech Grzybowski, 888-090883. D-09-3584-36/14+R
nie laserowe, zacieranie mechaniczne, 602-130-919. FIN-7-2369-38/14 *U sługi brukarsko-drogowe, kosztorysowanie, Andrzej CHOIŃSKI, 609-431-947. D-8-17405-38/14
*K ominki. Usługi ogólnobudowlane. Stany surowe, 600-991-978, 89624-80-49 (po 17.00) . DINS-01-2801-51
*P rojektowanie,
Andrzej
ki, 605-997-289. D-r-51/14 *T ransport ciężarowy: piasek, żwir, od 5 do 25 ton, sprzęt budowlany: koparka, ładowarka, spychacz, wykopy, niwelacja terenu, wywóz gru-
Długokęcki,
Szczytno, ul. Kochanowskiego 7a, 89-624-40-67, 604-064-661.
pracę, 89-624-51-69, 692-899-188. FS-15-51/14
kosztorysowanie,
nadzory budowlane, mgr inż. budownictwa
*T ransportowe, przeprowadzki, meb-
*U sługi transportowe, przeprowadz-
D-9-3214-51/14
dekarskie,
DIN-7-38/14+R
podłóg,
S-01-340-51/13
* Usługi
*S zamba betonowe, wodoszczelne z atestem PZH, różne pojemności, montaż gratis, 515-373-550.
lowóz, 4 tony, 40 m3, nawiążę współ-
D-7-17176-38/14
* Ochrona utraty zniżki w OC i AC. Utrzymanie dotychczasowej zniżki
koszenie
D-6-17142-35/14+T
*P osadzki maszynowe, poziomowa-
FS-01-2268-51/14
Edukacja *K orepetycje z języka niemieckiego (wszystkie poziomy nauczania, przygotowanie do matury i egzaminów), dr Ewa Kozłowska, Szczytno, 502-653270. dIN-8-17401-41/14+R+G
zu, 602-236-164, 89-624-55-81. BIURO RACHUNKOWE SKONTO mgr Beata Łuniewska: - kompleksowa obsługa księgowopodatkowa podmiotów gospodarczych, - rozliczanie zwrotu VAT z budownictwa mieszkaniowego, - zeznania roczne. Szczytno, ul. Barczewskiego 4. Budynek ZUS pokój nr 10. Zapraszamy od 8-16, tel. 89-651-21- 03, 794-636-633. FIN-2-670-51/12 + R+T * STUDIO FOTO-VIDEO – fotografia, videofilmowanie, nagrywanie w wysokiej rozdzielczości (BLURAY) wesela, śluby i inne uroczystości, filmy reklamowe kopiowanie kaset VHS, 8 mm na DVD, sesje indywidualne FOTO Plenery, możliwość nagrania wielokamerowego, kontakt: Szczytno, ul. Borowa 7a, www.marcinluniewski. pl, 668-11-00-79
Dt-17006-42/14
FIN-1933-25/11
FIN-51/14
Budowlane *B udowlane, stany surowe, 693716-443. D-6-17175-38/14+G *W ięźby dachowe, altany, 508-995572.
*U dzielę korepetycji z jezyka angielskiego, 797-252-632. D-9-k-51/14+R
*B ezpłatne LO dla dorosłych (klasa I, II, III) w Szczytnie, 604-104624. d-9-1738-38/14+G
dzenia z kamienia łupanego, przy-
*K orepetycje jęz. niemiecki, wszystkie poziomy nauczania, przygotowanie do egzaminów i matury, 508360-770, 89-624-81-89.
łącza kanalizacyjne, odwadnianie
DIN-9-3216-43/14
budynków, 509-292-243, 793-449-
*T łumaczenia przysięgłe j. niemiecki,
d17625-41/14
*U kładanie polbruku, granitu, ogro-
898. D-8-17848-51/14
Szczytno, 503-745-042, 89-623-15-
* Tynki tradycyjne-ręczne, szpachlowanie, malowanie, docieplenie poddaszy itp. 532-900-726. D-8-17490-35/14
*D ocieplanie, elewacje, stany surowe, wykończenia wnętrz, 512-396758, 508-328-172. DIN-8-17460-38/14 *T ynki gipsowe, cementowo - wapienne agregatem, 517-206-116. DIN-8-17469-38/14
59. FIN-1-129-47/14
RÓŻNE *P RZYJMĘ/ODBIORĘ GRUZ BETONOWY. SZCZEGÓŁY POD TELEFONEM 790-389-709. FIN-an-41/14
*P rzyjmę pralkę, telewizor dla biednej rodziny, 880-335-525. DIN-9-17629-39
EXODUS DOM POGRZEBOWY Lichnerowicz & Dajewska
Szczytno ul. Broniewskiego 2a,
tel. 89-624-41-59, tel. kom. 606-908-731 całodobowe usługi pogrzebowe, kaplica klimatyzowana, chłodnia, akcesoria pogrzebowe, oprawa muzyczna, kremacje, ekshumacje, załatwianie formalności pogrzebowych
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
23
KRONIKA PROWINCJONALNA
NIE CAŁKIEM SENSOWNE TABLICZKI
P
rzed wjazdami czy to na niewielkie, czy duże posesje w Szczytnie, jak i w całym kraju, poustawiano liczne znaki zakazu wjazdu. Chodzi o to, by na oznaczonym obszarze nie zostawiali swoich maszyn postronni kierowcy, gdyż wskutek masowej motoryzacji, jaka dokonała się w całym kraju, każde miejsce do parkowania stało się cenne. Zwykle omawiane znaki opatrzone są dodatkowymi tabliczkami informującymi kto może, a kto nie może wjechać na teren danej posesji.
Dla lepszej ilustracji problemu zamieszczamy kilka przykładów widocznych na zdjęciu poniżej. Na tabliczce z lewej strony napisano, że wolno wjechać za znak mieszkańcom oraz kierowcom pojazdów służbowych. Cóż, gdy nie jest podany dokładny adres (jak na tabliczce w środku) wjechać każdy może, bo każdy z nas jest przecież mieszkańcem np. Szczytna, Lipowej Góry, Gizewa czy Kamionka. Nawet tak krótkie teksty należałoby redagować bardziej sensownie.
PARKOWANIE NA ŚCIANIE?
SPÓŹNIONY PRZYJAZD
W
ubiegłym tygodniu nasi Czytelnicy informowali nas o niewłaściwym oznakowaniu prac drogowych prowadzonych na ul. Narońskiego. Skargi dotyczyły tego, że wjeżdżając w ulicę od strony przejazdu kolejowego, bez żadnego wstępnego ostrzeżenia, wpakowywało się na prowadzone roboty drogowe. Cóż, gdy nie zwlekając wiele zjawiliśmy się na miejscu, roboty zakończono,
- Sprzątanie chodników to nasz obowiązek, ale nie po pracach drogowych - skarży się m. in. pan Stanisław Nowotka. Mówi nam, że po skończeniu robót, tj. położeniu dywanika asfaltowego, robotnicy szybko się ulotnili i już nie uporządkowali zanieczyszczonych chodników. Nie mógł patrzeć jak przechodnie rozgniatają butami asfaltowe grudki, które przylepiały się i do ich butów, i
ulica z nową nawierzchnią była gotowa(!). Już chcieliśmy wracać, ale naszą uwagę przykuli mieszkańcy domów jednorodzinnych, którzy jakby się zmówili, bo równocześnie zamiatali chodniki pod swoimi posesjami. Okazało się, że usuwali z trotuarów to, co pozostawili na nich pracownicy drogowi, czyli okruchy asfaltu i temu podobne zanieczyszczenia.
do chodnika, więc chwycił za miotłę. W jego ślady poszli inni. Akurat pan Stanisław zgarniał ostatnią gromadkę nieczystości, gdy niespodziewanie zajechał bus osobowotowarowy i wysiedli z niego pracownicy, oznajmiając że przyjechali posprzątać. No tak, rychło w czas, gdy robota została już wykonana przez mieszkańców ulicy.
NIEDORÓBKA
O
ów sens, jak się okazuje, nie jest łatwo nie tylko jeśli chodzi o układanie napisów na tabliczkach, ale także przy ustawianiu całych znaków drogowych. Przy ul. 1 Maja mamy wyjątkowo dziwacznie usytuowany znak - stoi on sobie
24
tuż pod... ścianą budynku nr 4. Przecież taki zakaz wjazdu dotyczy przestrzeni nie przed znakiem, a za nim - tylko jak tam miałby wjechać jakikolwiek kierowca? Ktoś w rodzaju kamikadze, który chciałby zaparkować swój pojazd na ścianie?
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
P
o odjeździe robotników, za których robotę wykonano społecznie, „Kurek”
postanowił dokładniej obejrzeć świeżo wykonaną nawierzchnię. Krok po kroku
KRONIKA PROWINCJONALNA zauważają, że to już obszar zabudowany – mówi pan Tomasz z ul. 1 Maja. Dodaje, że tutaj usytuowane jest przejście przez jezdnię, z którego głównie
przemierzyliśmy niedługi odcinek od ul. Warszawskiej do miejsca, gdzie ul. Narońskiego kończy się ślepo i dalej jest tylko wjazd na posesję leżącą przy ul. Kolejowej. Trzeba przyznać, że asfalt wygląda należycie, jest równo położony, ale w miejscu zaznaczonym strzałką na poprzedniej fotografii widać drażniącą oczy niedoróbkę,
która z bliska wygląda tak, jak pokazuje to następne zdjęcie. Mieszkańcy mówią nam, że dziura w brukowanym odcinku powstała wówczas, gdy drogowcy usunęli kilka kostek, by postawić tymczasowe znaki. Ba, gdy zalewali asfalt nie wsadzili ich ponownie, a potem było już za późno, no i tak to teraz wygląda.
TEŻ TAK CHCĄ
R
ok szkolny już trochę trwa, ale może dałoby się przeprowadzić w Jedwabnie podobną akcję, jaka miała miejsce w Szczytnie zaraz po wakacjach. Chodzi o wspólne przedsięwzięcie policji drogowej i straży miejskiej pod nazwą „Bezpieczna droga do szkoły”, podczas którego przedszko-
laki i pierwszaki uczyły się przechodzić przez ruchliwe ulice. Na zdjęciu przedszkolaki przemierzają pod nadzorem funkcjonariuszy ul. Pasymską w Szczytnie W Jedwabnie czytano o tym w „Kurku”, no i mieszkańcy tej miejscowości chcieliby, żeby i u nich przeprowadzono podobną akcję.
OGRANICZENIE PRĘDKOŚCI
M
ieszkańcy Jedwabna, a już szczególnie rodzice dzieci w wieku szkolnym, mają jeszcze inny postulat odnośnie bezpiecznej drogi do szkoły. Na
rogatkach tej miejscowości stoi odnowiony zespół szkół, a pechowo przy ruchliwej szosie do Szczytna. - Samochody pędzą w tym miejscu, bo kierowcy nie
korzystają właśnie dzieci w wieku szkolnym. Stąd też postulat, aby przed szkołą wprowadzić ograniczenie prędkości co najmniej do 40 km/godz.
UCIĄŻLIWE HAŁASY
M
ieszkańcy domów kolejowych w Szczytnie przy ulicy o tej samej nazwie skarżą się na hałasy wytwarzane przez pojazdy jadące poprzez pobliski przejazd strzeżony. Jak nam mówią, w grunt ponad normę zagłębiły się nowo poło-
moście na ul. Mickiewicza. Tam przyczyną szarpiących nerwy akustycznych efektów jest zapadnięta miejscami kostka granitowa – a na przejeździe kolejowym zapadnięte płyty betonowe oraz pędzące jedne po drugich wielkie wywrotki. Na
żone płyty betonowe, wskutek czego szyny kolejowe są teraz relatywnie wyżej i dlatego samochody tak hałasują, a szczególnie wielkie wywrotki wożące kruszywo na lotnisko w Szymanach. Powstał tu podobny problem do opisywanego przez nas wcześniej, z jakim borykają się mieszkańcy domu przy
zdjęciu dokładnie tego nie widać, ale gdy popatrzy się na przejazd stojąc w jego osi, wówczas daje się zauważyć, że płyty betonowe na jego krawędziach leżą dużo wyżej niż te w środku przejazdu, wtłoczone w grunt kołami ciężkich wywrotek. fot. i tekst: M.J.R.P
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
25
SPORT * Dziwne sędziowanie w Wikielcu * Trzy bramki Malanowskiego * Bezbramkowo na szczycie w klasie A
można zdaniem trenera Korczakowskiego określić mianem problematycznego, to nie znajduje on słów dla sytuacji tuż sprzed końca pierwszej połowy. Arbiter pokazał drugą żółtą kartkę... faulowanemu M. Miłkowi, a nie zawodnikowi, który przewinił, i Omulew musiała grać w dziesięciu. - W przerwie arbiter usłyszał parę słów od obserwatora i po zmianie stron sędziował bez zarzutu – mówi wielbarski szkoleniowiec. Jak zapewnił go obserwator, będący jednocześnie wiceprezesem związku, kartka Miłka zostanie anulowana. Punktów jednak z tego tytułu nie przybędzie...
BŁĘKITNI SIĘ PRZEŁAMALI IV LIGA
8. kolejka
GKS Wikielec - Omulew Wielbark 3:2 (1:1) 1:0- (1.-k.), 1:1 – Patryk Szczygielski (28.), 2:1 – (52.), 3:1 – (68.), 3:2 -Patryk Szczygielski (78.) Omulew: Przybysz, C. Nowakowski (80. K. Miłek), J. Miłek, Mikulak, Rudzki, Buła (85. Cieślik), M. Miłek, Murawski (75. S. Nowakowski), Remiszewski (60. Abramczyk), Szczygielski, Kwiecień. Trener Mariusz Korczakowski nie należy do szkoleniowców krytykujących często orzeczenia arbitrów, tym razem jednak po meczu nie krył swojego rozgoryczenia. - Sędziowanie było bardzo niesprawied-
liwe i wypaczyło wynik – tłumaczy. - W 11-osobowym składzie na pewno byśmy tego meczu nie przegrali. Nieszczęście Omulwi zaczęło się już w 1. min. Sędzia dopatrzył się z okolic środka boi-
POZOSTAŁE MECZE 8. kolejka
ska faulu obrońcy gości i choć jego asystent skierował chorągiewkę na rzut rożny, prowadzący mecz wskazał na wapno. Jedenastkę wykorzystał weteran ligowych boisk Sobociński. O ile rzut karny
DKS Dobre Miasto – Stomil II Olsztyn 2:0, Mamry Giżycko- Warmiak Łukta 3:0, Pisa Barczewo – Zatoka Braniewo 5:0, Mrągowia Mrągowo – Victoria Bartoszyce 6:1, Motor Lubawa - Błękitni Orneta 1:1, Granica Kętrzyn – Polonia Pasłęk 4:3, Start Kozłowo – Warmia Olsztyn 1:1.
fot. G. Pietrzyk
Tabela
Piłkarze Błękitnych nareszcie zdobyli więcej bramek od swoich rywali
V LIGA
8. kolejka
Granica Bezledy - Błękitni Pasym 2:4 (0:2) 0:1 – samob. (20.), 0:2, 0:3, 0:4 – Patryk Malanowski (25.,52.-k., 57.), 1:4- (80.), 2:4 – (90.) Błękitni: Brzozowski, Włodkowski, Matysiewicz (73. Bany), M. Nosowicz, B. Nosowicz, Dobrzyński, A. Foruś, Kruczyk, Górecki, Kędzierski, Malanowski (65. S. Foruś). Trwa niemoc zespołu Błękitnych – to zdanie z ostatniego numeru „Kurka” straciło swoją aktualność. Po pięciu porażkach pasymianie odnieśli wreszcie zwycięstwo – i to w meczu wyjazdowym. Być może wygrana przyszłaby gościom jeszcze łatwiej, gdyby w 15. min sędzia wyrzucił z boiska zawodnika, który faulował wychodzącego na czystą pozycję Góreckiego. Obrońca Granicy nie zobaczył jednak nawet żółtej kartki. Parę minut później gorąco zrobiło się pod bramką pasymian,
26
ale w ostatniej chwili z interwencją zdążył Włodkowski. Potem wszystko poszło lekko, łatwo i przyjemnie. Skutecznością błysnął Malanowski, który zmarnował wprawdzie jedną
czystą sytuację, wcześniej jednak trzy razy kierował piłkę do siatki. Worek z bramkami otworzyli miejscowi - w 20. min w zamieszaniu powstałym po dośrodkowaniu Kruczyka jeden
POZOSTAŁE MECZE 8. kolejka
Tęcza Biskupiec – Czarni Olecko 1:0, Mazur Pisz – Śniardwy Orzysz 3:2, Polonia Lidzbark Warmiński – Łyna Sępopol 1:1, Vęgoria Węgorzewo – Wilczek Wilkowo 2:2, Mazur Ełk – MKS Jeziorany 9:0, Pojezierze Prostki - Kłobuk Mikołajki 1:2, Danpol Knopin - Orlęta Reszel 0:3. Wynik zweryfikowany: Łyna Sępopol – Granica Bezledy 3:0 wo. (na boisku 2:2)
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16
Granica Warmiak Mrągowia Pisa Wikielec Dobre M. Błękitni Mamry Start Motor Omulew Warmia Stomil II Zatoka Polonia Victoria
8 8 8 8 8 8 8 8 8 8 8 8 8 8 8 8
18 17 16 14 14 12 12 11 11 10 9 8 7 7 6 3
17-8 13-6 26-12 16-8 16-15 13-10 9-9 12-9 9-6 11-10 12-9 10-20 8-13 9-19 13-22 5-25
z nich pokonał swojego golkipera. W końcówce Granica zmniejszyła rozmiary porażki, ale zwycięstwo pasymian pozostało niezagrożone.Myślę, że cztery strzelone gole na sześć sytuacji to nie jest źle – cieszy się ze skuteczności swojego zespołu grający trener Daniel Włodkowski.
Tabela 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16
Śniardwy Mazur E. Mazur P. Orlęta Vęgoria Łyna Polonia Tęcza Błękitni Granica Kłobuk Czarni Pojezierze Wilczek Danpol Jeziorany
8 8 8 8 8 8 8 8 8 8 8 8 8 8 8 8
21 20 19 16 14 14 12 11 9 9 8 7 7 6 2 1
17-6 29-8 24-12 15-6 17- 11 12-13 13-10 16-15 19-20 9-12 7-14 14- 13 6-13 12-19 8-19 4-31
A KLASA 4. kolejka
SKS Novum Szczytno – Burza Słupy 0:0
Szczytnianie zagrali momentami nieźle i stworzyli w sobotę sporo sytuacji, po których mogła paść bramka, ale bramkarz Burzy, niebędący notabene najsilniejszym punktem swojego zespołu, zachował czyste konto.
Przyjezdni, zwłaszcza w pierwszej połowie, zbyt wiele nie pokazali, lecz to właśnie oni tuż przed przerwą byli bardzo bliscy zdobycia bramki. Kąkolewskiego uratowało w tej sytuacji spojenie słupka i poprzeczki.
GKS Dźwierzuty – Tempo Wipsowo Ramsowo 5:1 (2:1) Bramki dla GKS-u: Konrad Elsner – 3, Mariusz Biedka, Damian Kujtkowski GKS: Granicki, Malewicz, Hołod, Sztymelski, Szpyrka (80. Kuszmider), A.Bazych (75. Więcek), Cieślik, Kołakowski, Kujtkowski (75. Kołodziejczuk), Elsner, Biedka (55. Wójcik)
GKS idzie na razie przez A-kla- Elsner, a że apetyt na strzelanie sowe rozgrywki jak burza. Po mieli też inni, zwycięstwo jest raz kolejny trzy bramki zdobył okazałe.
Jarys Różnowo - Zryw Jedwabno 5:0 (2:0) Zryw: Skwiot, M. Włodkowski (15. Dąbrowski), Dymek, Trzciński, Rosiński, Chmielewski, P. Włodkowski, K. Świercz, Mateusiak, Rumiński (65. Worobiej) , Wasyliszyn. Po czterech kolejkach Zryw pozostaje z zerowym kontem i punktowym, i bramkowym. Zdaniem prezesa Bogdana Kiwickiego był to najgorszy mecz w rundzie, o którym chciałoby się jak najszybciej zapomnieć.
POZOSTAŁE MECZE Błękitni Stary Olsztyn – Leśnik Nowe Ramuki 7:1, GLKS Jonkowo – Gietrzwałd Unieszewo 2:4. Pauzowała Pisa II Barczewo.
Tabela 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11
SKS Novum Burza Dźwierzuty Gietrzwałd Błękitni Jarys Pisa II Jonkowo Tempo Zryw Leśnik
4 4 3 4 4 3 3 3 4 4 4
10 10 9 9 9 6 3 3 0 0 0
13-0 10-3 11 -1 14-8 12-6 8- 3 7-9 5-7 4-15 0-12 6-25
fot. G. Pietrzyk
SKS Novum: Kąkolewski, Trzebiński, Pietrzak, Czarnecki, Kwiatkowski, J. Opalach , Filipiak (77. Jasiński), Kozian, Hardziej (66. Kuchna), Augustyniak (73. Pogorzelski), Kacprzak (57. Maciej Zyśk).
Zawodnikom SKS-u udało się wywalczyć tylko punkt
B KLASA
4. kolejka
Piłkarze z Jesionowca postawili się dotychczasowemu liderowi i po emocjonującym meczu odebrali mu punkty. Przy GKS: Banat, M. Nowakowski, odrobinie szczęścia mogli poB. Nowakowski, Rapacki, Ba- kusić się nawet o zwycięstwo. giński (46. Lech), Borowski (55. Mydło), Pepłowski (75. Sobot- Świątki Skolity – GLKS II ka), Polak, Kozicki, Gąsior (60. Jonkowo 1:5, KS Łegajny – Orzeł Czerwonka 0:1, GKS Gwiazda), Kisiel. Losy meczu z nowym liderem II Stawiguda – KP Purda 1:3, zostały rozstrzygnięte już przed Korona Klewki – Dajtki Olprzerwą. Po czerwonej kartce sztyn 5:4.
GKS Szczytno GLKS Jonkowo 0:2 (0:2)
Polaka GKS kończył mecz w dziesięciu.
Wałpusza 07 Jesionowiec Olimpia II Olsztynek 3:3 (2:1)
Bramki dla Wałpuszy 07: Robert Kisiel – 2, Andrzej Sitarski Wałpusza 07: Stypuła, Pliszka, J. Gut, Niksa, Kuciński, Kisiel, Sęk (Draba), Sygnowski (Mróz), Bieniek, Szumowski (B. Gut), Sitarski.
Tabela 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12
Jonkovia Olimpia II Korona Orzeł Dajtki Szczytno Wałpusza 07 Purda Jonkowo II Stawiguda II Łęgajny Świątki
4 4 4 4 4 4 4 4 4 4 4 4
12 10 9 9 6 6 4 3 3 3 3 3
12-3 22-5 17-16 7-6 18-12 13-10 14-16 6-9 8-12 8- 16 5- 14 5-16
Informacje piłkarskie opracowali (gp), (dob) REKLAMA
ROZGRYWKI MŁODZIEŻOWE JUNIORZY II LIGA A 1 2. kolejka Omulew Wielbark pauzowała. JUNIORZY MŁODSI I LIGA B 1 4. kolejka SKS Szczytno – Rona 03 Ełk 2:8 (0:5); br.: Kacper Kacprzak (48.), Szymon Kusior (52.) II LIGA B 1 4. kolejka Pisa Barczewo - Zryw Jedwabno 7:3 (4:1); br.: Dionizy Modrzejewski (30.), Paweł Trędowski (53.), Michał Krajza (67.) Start Kozłowo - Błękitni Pasym 1:3 (1:2); br.: Alan Nowotczyński (7., 21.), Wojciech Charytoniuk (70.) TRAMPKARZE II LIGA C 1 3. kolejka SKS Szczytno – Stomil Olsztyn 2:0 (0:0); br.: Jakub Mysiorski (52.), Kamil Komorowski (59.) TRAMPKARZE MŁODSI I LIGA C 2 2. kolejka Start Kozłowo – SKS Szczytno 0:16 (0:7); br.: Nikodem Cegielski – 4, Damian Makowczenko – 3, Piotr Szafrin, Szymon Milewski – po 2, Dawid Olber, Daniel kłoskowski, Nikodem Ambroziak, Maciej Ochtera, Jakub Skrzypczak – po 1.
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
27
SPORT
LIPIŃSKI
W tegorocznym biegu wystartowała rekordowa liczba uczestników
WOJCIECHOWSKI I KAZEK ZNÓW NAJSZYBSI
Maciej Wojciechowski i Mateusz Kazek, reprezentujący WSPol, niedawno zdominowali Bieg Fana Pana Stefana i Bieg do Ula, teraz byli za szybcy dla innych uczestników Biegu Leśnika. W Biegu Leśnika, zorganizowanym w podwielbarskich lasach przez miejscowe nadleśnictwo, uczestniczyło ponad 160 zawodników. Przy pięknej słonecznie pogodzie pokonywali oni trasę 10 km. Zwyciężył Maciej Wojciechowski z dobrym czasem 34:29 przed Mateuszem Kazkiem – 35:40. Oprócz biegaczy z naszego powiatu i regionu w rywalizacji uczestniczyło wielu zawodników z odległych niekiedy stron Polski. W czołowej dwudziestce Biegu Leśnika zameldowali się następujący sportowcy z naszego powiatu: 6. Maciej Remuszko (Wielbark) – 39:35, 9. Łukasz Majda
(WSPol Szczytno) – 41:15, 10. Paweł Trzciński (Rozogi) – 41:31, 13. Bartosz Kojro (Szczytno) – 42:12, 16. Konrad Gąsiewski (Wielbark) – 43:11, 17. Grzegorz Tomczak (WSPol Szczytno) – 43:32. Najszybszą zawodniczką ziemi szczycieńskiej była Beata Raślewicz (54:46), która wśród pań była 7., a w klasyfikacji generalnej zajęła 82. miejsce. Wśród uczestników biegu znalazł się m.in. ks. Mariusz Jackowski, archidiecezjalny duszpasterz sportowców, do niedawna wikariusz w szczycieńskiej parafii Świętego Krzyża. (gp)
18 września o godz. 17.30 w świetlicy Spółdzielni Mieszkaniowej „Odrodzenie” rozpocznie się
otwarty turniej szachowy o mistrzostwo Spółdzielni Mieszkaniowej „Odrodzenie”. Czas namysłu 30 minut na partię. Przewidziano nagrody rzeczowe. Sędzią turnieju będzie Krzysztof Łuszczak. 28
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
Marcin Lipiński z Gwardii Szczytno stanął na drugim stopniu podium XIV Międzynarodowych Mistrzostw Polski Masters w Judo. Marcin Lipiński, mieszkający obecnie w Gdańsku zawodnik Gwardii, startował w kategorii M2 81 kg. W Sobótce trzy kolejne walki wygrał przed czasem, by w finale – również przed czasem – ulec swojemu rywalowi. W mistrzostwach startowali także judocy z Anglii, Czech, Słowacji i Niemiec. W imprezie zabrakło jej etatowego w ostatnich latach uczestnika Tadeusza Dymerskiego, który oszczędza siły na zbliżające się MŚ Masters w hiszpańskiej Maladze. *** Sekcja judo szczycieńskiej Gwardii ogłasza nabór dziewcząt i chłopców. Treningi odbywają się we wtorki i czwartki w godz. 16-17 w hali sportów walki WSPol. (gp)
fot. archiwum
Fot. www.wielbark.olsztyn.lasy.gov.pl
WICEMISTRZEM MASTERS
Marcin Lipiński wywalczył w Sobótce tytuł wicemistrzowski
WĘDKARSTWO
RYBA NIE CHCIAŁA BRAĆ Wojciech Chomiuk został zwycięzcą XVII Otwartych Zawodów Spiningowych o Puchar Burmistrza. Do trwającej sześć godzin rywalizacji stanęło 24 zawodników. Pięciu z nich nie udało się złowić ani jednej ryby. Mieszkańcy Jeziora Dużego Domowego nie ułatwiali sprawy także pozostałym uczestnikom. Największą sztukę, szczupaka ważącego 1195 g, wyciągnął Wojciech Chomiuk z PZW Sum i ta zdobycz dała mu zwycięstwo. Drugie miejsce zajął Piotr Kodzis z Koła 74 Miasto (685 g), a trzecie – Jacek Zwycięzca zawodów wędkarskich - Wojciech Wojciechowski takChomiuk, złowił szczupaka że z Koła 74 Miasto ważącego 1195 g (610 g). Sędzia głównym zawodów zorganizowanych przez Koło 74, UM Szczytno i MOS Szczytno był Henryk Zembrzuski. (orz), (dob)
REKLAMY
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
29
INFORMATOR / OGŁOSZENIA Urodzenia
Ogłoszenia z ostatniej chwili Nieruchomości. Do wynajęcia. * Mieszkanie 2-pokojowe w centrum miasta, 664-743-671.
* Mieszkanie 38 m , Szczytno, ul. Odrodzenia, blisko WSPol, 607-418585. DIN-39/14 2
DIN-9-17641-39/14
* Mieszkanie 2-pokojowe w domu jednorodzinnym studentom, 514-355583. DIN-9-17643-39/14
POZOSTAŁE OGŁOSZENIA NA STRONACH 20-23
SZCZYTNO 2.09 A ntonina Asztęborska 6.09 Marcel Adamczyk
GMINA DŹWIERZUTY 6.09 K atarzyna Suchecka - Jabłonka
WOJCIECHOWI LAMBRYCZAKOWI z okazji urodzin zdrowia i sukcesów zawodowych oraz spełnienia marzeń życzy Mariusz Magnuszewski z rodziną
Śluby
6.09 Magdalena Szydłowska (Borki Rozowskie) i Lyndon Bradford (Wielka Brytania), Karolina Dragun (Orzeszki) i Wojciech Zdunek (Orzeszki). 13.09 Agata Korosteńska (Jerutki) i Sławomir Wójcicki (Warszawa), Karolina Kostyk (Rozogi) i Krzysztof Bromberek (Rozogi).
Zgony SZCZYTNO 9.09 Łucja Kicka (72)
Szukamy właścicieli !!!! Wena, suczka w typie husky, trafiła do nas 3.09.2014r. Ma na sobie czerwoną obrożę. Jest baaardzo wychudzona, ale humor jej dopisuje.
KONTAKT: 694-497-374 Redaguje zespół: Magda Borowska tel. 89-624-21-00, fax 89-623-18-12
ul. Ogrodowa 30/2 Biuro Ogłoszeń: 12-100 Szczytno
Biuro czynne: 8:16 poniedziałek - piątek
On-line
30
e-mail: gazeta@kurekmazurski.pl www.kurekmazurski.pl
DYŻURY APTEK 17.09 - DBAM O ZDROWIE, ul. Chrobrego, 18.09 - W ELMEDZIE, ul. Chrobrego, 19.09 - LWOWSKA, ul. Odrodzenia, 20.09 - ARNIKA, ul. Odrodzenia, 21.09 - PRZYJAZNA, ul. Piłsudskiego, 22.09 - SUPERAPTEKA, ul. Lwowska, 23.09 - W ELMEDZIE, ul. Gnieźnieńska, 24.09 - FENIKS, ul. Ogrodowa. Ankieta Internetowa (www.kurekmazurski.pl) Czy mając możliwość naprawy zepsutego sprzętu wolisz kupić nowy?
TAK - 46%
Andrzej Olszewski (redaktor naczelny) tel. 89-623-18-12 Ewa Kułakowska (sekretarz redakcji, korekta) Marek Plitt Łukasz Łogmin (skład komputerowy)
„Ka-eM” Spółka z o. o. w Szczytnie ul. Ogrodowa 30/2, zarejestrowana w Sądzie Rejonowym w Olsztynie, VIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego i wpisana do rejestru numer KRS: 0000104206. Numer identyfikacji podatkowej 7450008399. Wysokość kapitału zakładowego i kapitału wpłaconego wynosi 50.000 złotych.
Kurek Mazurski nr 37 (1039) 17.09.2014 r.
GMINA SZCZYTNO 10.09 M aria Borowa (69) - Szymany
NIE - 54%
Zbigniew Dobkowski
Kazimierz Napiórkowski Stali współpra- Grzegorz Pietrzyk Andrzej Symonowicz cownicy: Grażyna Saj-Klocek
Druk
Adres wydawcy i redakcji
Zakład Poligraficzny Józef Skrajnowski, Biskupiec Nakład 3.500
„Ka-eM” spółka z o.o. ul. Ogrodowa 30/2 12-100 Szczytno tel. 8 9-624-21-00 89-623-18-12 606-689-246 fax 89-623-18-12 numer konta: 89 8838 0005 2001 0000 1469 0001
Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń i nie zwraca tekstów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo ich redagowania.
POZOSTAŁE OGŁOSZENIA NA STRONACH 22-25
Rodzinie tragicznie zmarłej
Urodzenia
SZCZYTNO 6.06 Wojciech Sudoł GMINA SZCZYTNO 10.06 Franciszek Chorążewicz - Lipowiec GMINA DŹWIERZUTY 9.06 Amadeusz Krajewski Dźwierzuty
MARTYNKI BARCIKOWSKIEJ śp.
GMINA JEDWABNO 3.06 Wikoria Pieńkosz - Jedwabno wyrazy współczucia GMINA PASYM składają 23.05 Michał Radomski uczniowie z rodzicami i pracownicy Szkoły Podstawowej nr 3 w Szczytnie Dźwiersztyny GMINA WIELBARK 3.06 Wiktor Piórkowski - Wielbark 3.06 Zuzanna Gałaj - Wielbark
Śluby
Wyrazy szczerego współczucia
Rodzinie i Bliskim
31.05 Dominika Tworkowska (Małszewko) i Tomasz Serafin (Wrocław), 14.06 Elwira Zera (Gawrzyjałki) i Arkadiusz Nagórski (Lipowiec)
Zgony
SZCZYTNO 10.06 Krystyna Jakubiak (84) 13.06 Marianna Mazurkiewicz (91) GMINA SZCZYTNO 14.06 Stanisław Zbrzeźniak (84) - Wały GMINA DŹWIERZUTY 3.06 Bartosz Rydel (28) - Jeleniowo 5.06 Barbara Ptak (77) - Targowo
z powodu śmierci
DANUTY BAZYCH
9.06 Stanisław Brzózka (49) - Dźwierzuty GMINA ŚWIĘTAJNO 9.06 Celina Kowalczyk (74) - Długi Borek Radnej Gminy Szczytno
IV i VI kadencji i Sołtysa Wsi Romany II, III i IV kadencji składają Wójt Gminy Szczytno z pracownikami Urzędu, Rada Gminy Szczytno i Sołtysi
Serdeczne podziękowania Państwu Kobiałkom z firmy pogrzebowej ORKUS za profesjonalną organizację ceremonii pogrzebowej oraz wszystkim, którzy towarzyszyli w ostatniej drodze
Naszego Drogiego
śp. ROBERTA WOJEWODY Panu
Janowi LIS Prezesowi Spółki Zakładu Komunikacji Miejskiej w Szczytnie
wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci
BRATA
składają współpracownicy i pracownicy Zakładu Komunikacji Miejskiej Sp. z o.o. w Szczytnie
składają żona z dziećmi, mama oraz rodzeństwo z rodzinami
Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci
Pana
TADEUSZA LECHA długoletniego strażaka Ochotniczej Straży Pożarnej w Lipowcu, osoby wrażliwej na krzywdę innych, służącej lokalnej społeczności.
DYŻURY APTEK 31.03 - APTEKA W KAUFLANDZIE, ul. Chrobrego, 1.04 - APTEKA ZDROWIE, ul. Kościuszki, 2.04 - MADAME LWOWSKA, ul. Odrodzenia, 3.04 - ARNIKA, ul. Odrodzenia, 4.04 - OSIEDLOWA, ul. Nauczycielska, 5.04 - PRZYJAZNA, ul. Piłsudskiego, 6.04 - APTEKA W ELMEDZIE, ul. Gnieźnieńska, 7.04 - FENIKS, ul. Ogrodowa, 8.04 - STARA, ul. Lipperta, 9.04 - NOWA, ul. Solidarności.
Składamy wyrazy współczucia
Rodzinie i Bliskim Zmarłego Zarząd Oddziału Gminnego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP oraz Brać Strażacka z Gminy Szczytno
Wójt Gminy Świętajno