BEZPŁATNY MIESIĘCZNIK
ISSN 2451-120X
Twarda sztuka Michalina Manios
NUMER 11/2018 (32)
TRÓJMIASTO
Laseroterapia
Dentapen
Laseroterapia to obecnie najskuteczniejsza metoda terapeu-
Dentapen to innowacyjny system znieczuleń, dzięki któremu
tyczna i najlepsze rozwiązanie kliniczne w stomatologii. Lasery
podanie znieczulenia jest bezbolesne, bezpieczne, łagodne
stomatologiczne to urządzenia, które w znakomity sposób
i komfortowe.
mogą stanowić nowoczesną alternatywę dla tradycyjnych narzędzi, które budzą strach wśród pacjentów. Użycie lasera
To najnowocześniejsze sterowane komputerowo, bezprzewo-
stomatologicznego podczas leczenia stwarza okazję do
dowe urządzenie do bezbolesnego podawania znieczuleń.
względnie bezkrwawych oraz bezbolesnych zabiegów, prze-
Umożliwia podawanie znieczuleń z różną prędkością, z opcją
prowadzanych zarówno na tkankach miękkich, jak i twardych.
bardzo łagodnego trybu narastającego, dodatkowo jest wypo-
Liderem wśród laserów stomatologicznych na polskim rynku
sażony w program do znieczuleń śródwięzadłowych, umoż-
jest amerykańska marka BIOLASE. Firma BIOLASE posiada
liwiający znieczulenie tylko wybranego zęba. Najmniejsze
lasery o perfekcyjnie dobranej mocy, dzięki czemu większość
urządzenie do znieczuleń na rynku, jednocześnie wyposażone
zabiegów stomatologicznych można wykonać z minimalną
w najnowszą technologię pozwalającą na maksymalne ograni-
inwazyjnością. Lasery w stomatologii posiadają szerokie spek-
czenie dyskomfortu związanego z podawaniem znieczulenia.
trum zastosowań, które obejmuje działania przeciwzapalne, przeciwbólowe, bakteriobójcze i biostymulujące. Za pomocą współczesnych laserów można wykonać zdecydowaną większość zabiegów stomatologicznych po odpowiednim zdiagnozowaniu przez stomatologa. Główne zalety zastosowania lasera w porównaniu z tradycyjną metodą leczenia: • leczenie ubytków u pacjentów w różnym wieku (przede wszystkim u dzieci!) – bez konieczności użycia wierteł oraz najczęściej bez znieczulenia • zachowanie większej ilość zdrowej tkanki zęba niż w przypadku zastosowania tradycyjnego wiertła dentystycznego • niemal bezkrwawy zabieg i mniejsze ryzyko krwawienia po zabiegu • znacznie mniejszy ból i dyskomfort pozabiegowy • brak konieczności szycia rany w większości przypadków • szybsze gojenie się ran po zabiegach chirurgii stomatologicznej • redukcja bakterii w obszarze zabiegu chirurgicznego • minimalne odczucie bólu w trakcie zabiegu, co pozwala uniknąć stosowania zastrzyków przeciwbólowych • wykonanie pełnej procedury podczas jednej wizyty • zastosowanie lasera podczas leczenia u dzieci, znacznie zmniejszając ich strach oraz odczucie bólu
WSTĘPNIAK Witam Was ciepło w listopadzie, a więc miesiącu, który raczej kojarzy się z chłodem. To tylko skojarzenia, choć oczywiście mogą być one jak najbardziej zasadne. Wszak jesień w pełni i chociaż dla wielu osób nie jest to ulubiona pora
ktoś nas jej pozbawi. A na co
gdy media potrafią żerować na cudzej słabości, może być to prawdziwy
steśmy wolni, niezależni
heroizm. Przykładem osoby odważnej
i egzystujemy w tym stanie.
na pewno jest Michalina Manios, uczest-
Oddychamy wolnością, bez której nie da się normalnie funkcjonować. Na szczęście, obecnie nie trzeba wykazy-
leźć, można się pocieszyć, że nie trwa
wać się heroizmem, który był domeną
przecież wiecznie. I również ma swój
naszych przodków. Nie musimy chwytać
urok, mimo że czasami zdarza się nam
za broń, by walczyć o lepsze jutro. Nie
go nie dostrzegać.
oznacza to jednak, że w codziennym
nej aury, listopad dla nas, Polaków, był, jest i będzie miesiącem szczególnym, zwłaszcza w roku święta stulecia odzyskania niepodległości. Nawet dla osób,
własnej wartości oraz kształtowania świadomości. W czasach,
dzień? Po prostu je-
roku, w której czasami trudno się odna-
Pomijając uroki (i mankamenty) jesien-
życiu obca nam jest odwaga. Przeciwnie – wielokrotnie każdy z nas musi stoczyć małą wojnę, pokonać własne słabości czy przełamać krzywdzące schematy. Zmiana pracy, rozstanie z partnerem, decyzja
niczka popularnego show „Top Model”. Ten format telewizyjny zakłada pełną otwartość i wręcz opiera się na eksponowaniu słabych i silnych cech osobowości. Nie zważając na swoją odmienność, Michalina podjęła wyzwanie, stając się inspiracją dla innych osób. I choć nie udało się jej wygrać programu, można odnieść wrażenie, że i tak odniosła ogromne zwycięstwo. Być może było ono ważniejsze niż lukratywny kontrakt z agencją modelek.
o urodzeniu dziecka – wszystkie te
Serdecznie Was pozdrawiam, życząc
mniejsze lub większe przełomy życiowe
Wam wielu odważnych decyzji, które
wiążą się z odwagą, choć oczywiście nie
zmienią Wasze życie na lepsze. Do zoba-
oznaczają przelewu krwi.
czenia za miesiąc!
udało się odzyskać wolność. Z wolno-
Odwaga jest również niezbędna do
Agnieszka Kulinkowska
ścią jest jak z powietrzem. Zaczynamy
rozwoju, do udowodnienia sobie i innym
redaktor naczelna
które stronią od tematów historyczno-politycznych, powinna być to ważna data. Dzięki determinacji, odwadze i zaangażowaniu milionów naszych rodaków,
REDAKTOR NACZELNA Agnieszka Kulinkowska agnieszka@magazynkobiet.pl FOTO Piotr Żagiell "Raven Cave" Adrian Kulesza PROJEKT / SKŁAD DTP Agata Paczuska-Bałkowiec, Adam Lipień REDAKCJA Urszula Abucewicz, Kamila Gulbicka, Dagmara Rybicka, Justyna Michalkiewicz, Katarzyna Lepianka–Głuszkiewicz, Michał Mikołajczak, Dominika Prais, Alicja Skibińska, Katarzyna Sudoł NAKŁAD 5100 sztuk Teksty zdjęcia oraz wszystkie inne informacje opublikowane na niniejszych stronach podlegają prawom autorskim firmy Magazyn Kobiet.Pl A Kulinkowska Sp.k. Wszelkie kopiowanie zawartości bez zezwolenia firmy Magazyn Kobiet.Pl A Kulinkowska Sp.k. jest zabronione. Wszelkie prawa zastrzeżone. Egzemplarz bezpłatny – zakaz sprzedaży. Redakcja nie zwraca niezamówionych tekstów i materiałów redakcyjnych oraz nie ponosi odpowiedzialności za treść nadesłanych ogłoszeń reklamowych. Redakcja zastrzega sobie prawo do redagowania tekstów.
10
odczuwać jej brak, gdy
MADEMOISELLE / 11/2018
REKLAMA Karolina Pleszewska Menedżer ds. Kluczowych Klientów tel: 573 283 353
BEZPŁATNY MIESIĘCZNIK
ISSN 2451-120X
NUMER 11/2018 (32)
TRÓJMIASTO
MARKETING Ewelina Martys marketing@magazynkobiet.pl tel. 798 993 717 WYDAWCA MAGAZYN KOBIET PL A Kulinkowska Sp. Komandytowa ul. Dyrekcyjna 2–4 80–852 Gdańsk tal. 517 442 957 biuro@magazynkobiet.pl www.magazynkobiet.pl ZAMÓW MAGAZYN Szczegóły znajdziesz pod adresem: www.magazynkobiet.pl/prenumerata
Twarda sztuka Michalina Manios
Zdjęcie na okładce: ZDJĘCIE: "RAVEN CAVE" ADRIAN KULESZA SERDECZNIE DZIĘKUJEMY FORUM GDAŃSK, ZA UDOSTĘPNIENIE SWOJEJ PRZESTRZENI DO SESJI OKŁADKOWEJ
vv
Klasa C - średnie zużycie paliwa 6,4 l/100 km, średnia emisja CO2 145,5 g/km
Doskonałość to ciągły rozwój. Stworzyliśmy coś doskonałego. Później poprawiliśmy stylistykę, zmieniając kształt zderzaków i lamp. Dopracowaliśmy technikę, dodając całkowicie cyfrową deskę rozdzielczą i usługi komunikacyjne, takie jak Mercedes me connect. I dalej nie przestawaliśmy pracować nad ulepszeniami. Tak powstał Nowy Mercedes Klasy C.
Od
1243 PLN netto/m-c*
* Rata miesięczna netto dla Klasy C 160 Limuzyny w programie Lease&Drive 1% dla przedsiębiorców (wpłata wstępna: 15% ceny netto pojazdu, okres umowy: 36 miesięcy, przebieg średnioroczny 25 000 km; Pakiet Gwarancyjny w cenie; Oferta Mercedes-Benz Leasing Polska Sp. z o.o.).
#spis treści 11.18
#26 GENY Dom pełen KOBIET
#32 KULTURA Kryminalne zagadki ANNY FRYCZKOWSKIEJ
#18 ROZMOWA MICHALINA MANIOS Twarda sztuka
#44 BIZNES MODELKA 45+ Małgorzata Horyń-Olszewska
#46 JAK BYŁAM MAŁA Kobieta ZA KÓŁKIEM
#48 MĘŻCZYZNA CZYSTA ENERGIA Krzyśka Puternickiego
#56 OSOBOWOŚĆ Co ma wspólnego TITANIC Z TWOIM ŻYCIEM?
#60 SPORT OBRONA przez atak
#64 DIETA Chirurgiczna OSTATECZNOŚĆ
#70 ZDROWIE Jak nie zasnąć SNEM ZIMOWYM
#72 SEKS Współczesny MEZALIANS
#74 URODA NIE MA BRZYDKICH KOBIET, są niedoinwestowane
#86 MODA #Rozmowy NIE TYLKO O MODZIE
12
MADEMOISELLE / 11/2018
#100 PODRÓŻE
#94 WNĘTRZA
Samotna wyprawa z BEATĄ PAWLIKOWSKĄ
Wygodnie i stylowo NA MAŁYM METRAŻU
jej MYŚLI / Anna Dymna
„Powiem tak: na szczęście, umiem płakać. Inaczej bym zwariowała. Mama mówiła, że jako dziecko świetnie chodziłam po drzewach, umiałam się bić i plułam na odległość lepiej od chłopaków. Ale czasem siadałam na środku pokoju i płakałam. Trwało to jakąś chwilę, po czym wstawałam, mówiłam: „już” i nie płakałam pół roku”. (Party.pl, rozmawiała: Elżbieta Pawełek) „Ludzie są coraz bardziej samotni, pędzą przez życie szybciej i szybciej, mają kompleksy, czują się zagrożeni, niepewni, niepotrzebni, nie mogą sobie sami ze sobą poradzić, więc często zioną nienawiścią. Poza tym nie
„Odkąd weszłam w świat prawdziwego cierpienia, przestałam narzekać.
liczą się ze słowami, więc hejtują, plują, obrażają… Może im to sprawia
Cieszę się z tego, że mam ręce i nogi. Wcześniej nie wiedziałam, że jest to powód do szczęścia. Zostałam wyróż-
ulgę. Staram się to zrozumieć (…)”.
niona przez los wobec tylu pokrzyw-
(Gala.pl, rozmawiał: Damian Duda) „Każdy może zapukać do samotnej sąsiadki, zrobić zakupy, dać jej ubranie albo po prostu zaproponować herbatę. Wszystkich namawiam: wystarczy, że zajmiecie się kimś, kto jest za ścianą. Czasem dobre słowo czy uśmiech mogą
ANNA DYMNA jeJ myśli
ktoś się z tego naśmiewa, to mówię: „Przecież ja to robię dla siebie. Z egoizmu. Spróbujcie, jakie to miłe uczucie, gdy komuś się uda pomóc”. Choć często po nagraniach nie śpię, ryczę, ale tak naprawdę te rozmowy dają mi ogromną siłę”. (Party.pl, rozmawiała:
komuś odmienić życie”. (Wyborcza.pl. Magazyn Świąteczny, rozmawiała:
dzonych i jestem im coś winna. A jak
Zebrała: Magdalena Raczek
Elżbieta Pawełek)
Agnieszka Kublik) „Mamy ogromne wózki inwalidzkie
14
„Ale po co tak gonić? Po co się tak ścigać? Lepiej, żeby jeden z dru-
w sobie. I jest coraz gorzej. Już co czwarta osoba w Polsce ma problemy
gim spokojnie sobie usiadł, zastanowił się, komu by się przydał, komu
z psychiką. To, co się dzieje teraz na świecie, bardzo sprzyja depresji,
mógłby pomóc. Trzeba mieć pasję i miłość – a nie patrzeć na to, kto ma
a jest to najgorsza choroba. Często śmiertelna. Coraz częściej słyszę, że
więcej. Co z tego, że coś masz za wszelką cenę? Skoro za chwilę może
na depresję cierpią młodzi ludzie, w tym dzieci. Jak miałam dwadzie-
nas szlag trafić. Trzeba czerpać radość z życia”. (Gala.pl, rozmawiał:
ścia lat, to wiedziałam, że depresja to ziemia poniżej poziomu morza
Damian Duda)
– tylko tyle...”. (Gala.pl, rozmawiał: Damian Duda)
„Staram się tak żyć, żeby to miało sens. W tym, co robię, nie ma żadnej
„Kocham przyrodę, znam drzewa, zioła, grzyby, kwiaty od zawsze.
świętości. Jak umiem, próbuję poprawić czyjś los. To zwykły odruch.
Nauczyłam się w dzieciństwie zachwycać tym, co jest obok, wschodem
I sprawia mi to przyjemność i już. Gdy słyszę: „Matka Teresa, anioł,
słońca, wiatrem, deszczem. Odnajduję w tym siłę i spokój. Na szczęście
święta”… myślę, że ktoś ze mnie kpi. Nie jestem żadną świętą. Dobrym
nikt tego dziecka we mnie nie zabił. A jeszcze pod skrzydłami Wiesia
człowiekiem może być każdy, bez względu na to, w co wierzy i w jakiej
Dymnego, niezwykłego artysty, mogłam swoją wrażliwość rozwijać”.
jest partii”. (Party.pl, rozmawiała: Elżbieta Pawełek)
(Party.pl, rozmawiała: Elżbieta Pawełek)
MADEMOISELLE / 11/2018
jej RYSUNKI / Nina Gałuszka
RYS. NINA GAŁUSZKA WWW.RYSUNEKSATYRYCZNY.PL WWW.FACEBOOK.COM/PANIODRYSUNKU
16
MADEMOISELLE / 11/2018
My Story Sopot Apartments to nowo otwarty hotel w sercu Sopotu. Idealne miejsce na urlop, a także na spotkania biznesowe. My Story Sopot Apartments to nowo otwarty hotel w sercu Sopotu. Eleganckie i stylowe wnętrza połączone z kameralną i przyjazną Idealne miejsce na urlop, a także na spotkania biznesowe. atmosferąi stylowe gwarantują udane spotkanie biznesowe. Eleganckie wnętrza połączone z kameralną i przyjazną Konferencje, seminaria, wykłady połączone z wyjazdem atmosferą gwarantują udane spotkanie biznesowe. integracyjnym pracowników – to wszystko jest Konferencje, seminaria, wykłady połączonemożliwe z wyjazdem w naszym hotelu, położonym kilka minut od morza. integracyjnym pracowników – to wszystko możliwe jest w naszym hotelu, położonym kilka minut od morza.
Oferujemy 17 apartamentów w 5 różnych standardach, Oferujemy apartamentówpomieścić w 5 różnych mogących17jednocześnie 42standardach, osoby. mogących jednocześnie pomieścić osoby. Nasi Goście mają do dyspozycji klimatyzowaną42 salę wraz z barem, Nasi Goście mają do dyspozycji klimatyzowaną salę wraz z barem, w której rano serwujemy śniadania. w której rano serwujemy śniadania. Wieczorem proponujemy relaks: skorzystanie sauny Wieczorem proponujemy relaks: skorzystaniezz suchej suchej sauny lub wybranie się na spacer na pobliskie Molo. lub wybranie się na spacer na pobliskie Molo. Dla aktywnych poranny i popołudniowy Dla aktywnych poranny i popołudniowy trening trening z profesjonalnym trenerem z profesjonalnym trenerempersonalnym. personalnym.
Zapraszamy kontaktu Zapraszamy dodokontaktu mailowego:rezerwacja@mystorysopot.pl mailowego:rezerwacja@mystorysopot.pl telefonicznego: 606 848 606.
telefonicznego: 606 848 606.
Każdą ofertę przygotowujemy indywidualnie
Każdą ofertę do przygotowujemy potrzeb naszychindywidualnie Gości. do potrzeb naszych Gości.
LUKSUSOWE WNĘTRZA PRZYJAZNA ATMOSFERA LUKSUSOWE WNĘTRZA TUŻ NADATMOSFERA MORZEM PRZYJAZNA
TUŻ NAD MORZEM
MADEMOISELLE / 11/2018
17
jej ROZMOWA / Michalina Manios
18
MADEMOISELLE / 11/2018
MICHALINA MANIOS
TWARDA SZTUKA Wywiad: Dagmara Rybicka Zdjęcia: „Raven Cave” Adrian Kulesza Make up: Żaneta Kreft Fryzura: Patrycja Choczaj, Salon Fryzjerski „Excellentq” Stylizacje: Butik TWINSET oraz butik LIU JO z Forum Gdańsk Miejsce: Forum Gdańsk Serdecznie dziękujemy FORUM GDAŃSK za udostępnienie swojej przestrzeni do sesji okładkowej. Serdecznie dziękujemy butikom TWINSET i LIU JO z Forum Gdańsk za udostępnienie stylizacji do sesji okładkowej.
Była na ustach całego kraju. Zmieniła nie tylko oblicze programów rozrywkowych, ale przede wszystkim podzieliła widzów, rozgrzewając emocje do czerwoności. W najlepszym czasie antenowym słupki skakały, a niedowierzanie, zachwyt i fala nienawiści mieszały się ze sobą. Dorosła w jednej sekundzie i przekonała się, że życie pod obstrzałem jest iluzją. Prawda nie ma żadnego znaczenia, nawet jeśli dobrze się sprzedaje... Taką pewność ma Michalina Manios. Gdy światła zgasły, najbardziej kontrowersyjna uczestniczka wszystkich edycji programu po prostu robi swoje, mając pewność, że to najlepszy patent na szczęście.
MADEMOISELLE / 11/2018
19
jej ROZMOWA / Michalina Manios
Program stał się już wyłącznie wspomnieniem? Od mojego udziału w programie minęło kilka dobrych lat. Teraz patrzę na tamte wydarzenia z zupełnie innej perspektywy. Wiele się zmieniło. Przede wszystkim dojrzałam. Doświadczenia spowodowały, że zrozumiałam, iż świat wcale nie jest taki idealny (śmiech). Michalina dorasta i porzuca wielki świat mody? Świat mody jest mi wciąż bardzo bliski. Faktycznie upływ czasu spowodował, że zrewidowałam wiele poglądów. Jednak ku mojemu zaskoczeniu wciąż otrzymuję listy od ludzi, których zainspirowała moja historia. Historia, która elektryzowała Polskę. Kolejami losu, które w pewien sposób odcisnęły piętno przynajmniej na polskim modelingu. Czuję satysfakcję, że nie potraktowano tego jako próby zdobycia pięciu minut sławy, z których zamierzałam jedynie skorzystać. Można powiedzieć, że historia jakich wiele. Kanwa programu rozrywkowego spowodowała, że podzieliłam się nią z widzami. Przetarła pani szlaki!
argumentu ani tym bardziej jako trampoliny. Nie potrzebowałam wzbudzać ciekawości i spekulacji. Pragnęłam się sprawdzić i zrealizować jedno ze swoich marzeń. Na castingach wchodziłyśmy na scenę w kilkuosobowych grupach. Wałkowano nas na tysiąc sposobów, tematy osobiste były tym, czego oczekiwali producenci. Przyznałam, że miałam różne zakręty życiowe i nie sądzę, że są warte uwagi. Odpuścili? Zarzucili, że jestem mało otwarta. To, co ma miejsce za kulisami, jest ciekawostką dla widza. Ten nie ma pojęcia, że za sceną pracują z uczestnikami specjaliści mający ogromną wiedzę psychologiczną. Ich zadaniem jest znaleźć i wykorzystać „smaczki”. To trwa? Zmienia się, a powoduje to dominacja social media. Ludzie mają większą świadomość. Wtedy było inaczej. Za kulisami bez kłopotów udawało się wyciągnąć to, co dobrze się sprzeda. Celem programu jest rozrywka, a to, co dostaje widz, jest doskonałą formą podbijania oglądalności. Prawdziwe historie, najlepiej z dramatem w tle, są sprawdzonym sposobem na sukces.
Zdałam sobie z tego sprawę dopiero po pewnym czasie. Decydując się na udział w show, nie miałam świadomości, że tak się to wszystko potoczy. Miałam niewielkie wyobrażenie o tym, jak działają media. Zdawałam sobie sprawę, że może być różnie, ale chciałam przede wszystkim pokazać siebie. Zupełnie nie podejrzewała pani drugiego dna? Wydawało mi się, że nie będzie nacisku na kwestię osobistą. Miałam sporo pewności siebie, ponieważ otrzymywałam wielkie wsparcie od najbliższych i zrozumienie od znajomych. Nikogo nie zaskoczyła moja inność. Dopiero na antenie zmiana płci okazała się tym, co nakręcało show. Myślała pani, że da się przemilczeć? W swej naiwności tak. Chciałam pójść ja – Michalina, w odsłonie, którą czułam. Byłam zestresowana, gdy przekonałam się, że poruszone zostaną najbardziej intymne kwestie. Skoro jednak powiedziałam „a”, byłam zdecydowana iść w to dalej. Kto zdradził tajemnicę?
20
Wtedy pani ufnie mówiła, jak jest. Znajomi byli w szoku? Przecież wszyscy wiedzieli. To nie był mój pierwszy „coming out”. Przez całe moje życie ludzie będący w moim otoczeniu orientowali się – mniej lub bardziej – jaka jest sytuacja. Żaden szok. Rozumieli zamysł – chciałam spełniać pasję i postawić pierwszy krok w modelingu. Aspekt historii stał się losowym wydarzeniem. Początkowo, po pierwszych podejściach, zrezygnowałam z udziału. Dlaczego? Wydawało mi się, że ja zdołam wyjść z tego obronną ręką, ale nie chciałam wciągać w to rodziny. Miałam wsparcie ze strony rodziców, którzy podkreślali, że skoro tego chcę i taką podjęłam decyzję, są pewni mojej odwagi i wierzą, że pójdę do przodu. Poszła pani? Najpierw miotały mną różne emocje. Wiedziałam, że mogę dużo uczynić, poruszyć tematy tabu, które krążyły w eterze, a społeczeństwo udawało, że ich nie ma. Przecież są ludzie w podobnej sytuacji, którzy cierpią, nie potra-
To, że urodziłam się hermafrodytą, nigdy nie było ta-
fią wyjść ze skorupy, uwidocznić się, by mieć odwagę do
jemnicą. Z drugiej strony nie traktowałam zmiany jako
życia w zgodzie ze sobą. Najpierw starałam się odnaleźć
MADEMOISELLE / 11/2018
"
"To, że urodziłam się hermafrodytą, nigdy nie było tajemnicą"
MADEMOISELLE / 10/2018
21
jej ROZMOWA / Michalina Manios
w pierwszych próbach na scenie. Wróciłam do domu
o groźby i stalking, które zgłaszałam na policję. Jesteśmy
i wpadłam w czas rozmyślania, zastanawiając się, czy to
silną rodziną, daliśmy sobie radę i szybko nauczyliśmy się,
dobry krok, czy może lepiej się wycofać. Obawiałam się
z czym to się je. Musiałam zebrać się w sobie i połapać,
chaosu, jaki pojawi się w moim życiu, które nigdy nie było
o co chodzi.
usłane różami. Nigdy nie goniłam za sensacją. Nie wiedziała pani? Podobno wręcz przeciwnie.
Wychowałam się w domu z wartościami, w którym szanuje
Oskarżenia padały. Słyszałam, że chciałam sensacji
się drugiego człowieka. Wydawało mi się, że gdy daję
i spodobało mi się celebryckie życie. Padłam ofiarą własnej
serce, otrzymam to samo. Okazało się, że ten świat stoi na
naiwności. Zaufałam nieodpowiednim ludziom, którzy nie
głowie. Liczy się konkurencja i nikt nie przebiera w środ-
mieli skrupułów. Tabloidy też nie zostawiły suchej nitki,
kach. Zaczęła się dla mnie bardziej burzliwa droga.
depcząc moje intencje. Modeling spełnił oczekiwania? Jaki był cel?
Nie do końca. Poszukiwałam swojej drogi. Pod względem
Poszłam do programu z prostymi przesłankami. Nie
artystycznym był tym, czego chciałam. Lubiłam kontakt
chciałam udawać, wierzyłam, że pozostanę autentycz-
z artystami, z ciekawymi twórcami żyjącymi pasją. Jednak
na w świecie, który ma pełno masek i podstępu. Byłam
cała otoczka, a przede wszystkim działania agencji po-
owieczką idącą na rzeź.
zostawiały wiele do życzenia. Głośno o tym mówiłam, ku przestrodze dla innych młodych dziewczyn.
Frycowe wiele kosztowało? Bardzo wiele, ale mało kto o tym wiedział. Brukowce pisały o sensacji i nikt nie zastanawiał się, jak to przeżywam.
Młodszych od pani? Pracę w modelingu zaczynają nastolatki. Nieukształtowane, w trudnym momencie wchodzenia w dojrzałość. Gdy
Kiedy było najtrudniej? Zaraz po programie. Zderzyłam się z falą hejtu. Porównując obecną skalę, na którą potrafi się on wznieść, widzę, że i tak dali mi żyć. Każda sensacja wzbudza dwojaką reakcję: lubimy lub skrajnie nienawidzimy. Otarłam się
trafiają w ręce nieodpowiedniej agencji, zaczyna się ich osobista tragedia. Ja zaczynałam, będąc już skrystalizowaną osobą, potrafiłam oprzeć się tym tendencjom. Co ma pani na myśli? Agencje wpływają na wizualność dziewczyn. Oczywiście zrozumiałe jest, że w tym fachu pracuje się ciałem, ale są pewne normy. Wystarczy po prostu być człowiekiem. Nieludzkie traktowanie? Całkowity brak humanitarnego spojrzenia. Nawet od bardzo chudych dziewczynek oczekuje się utraty masy ciała. O tym właśnie krążą legendy! W każdej plotce jest źdźbło prawdy. W marketingu modelingowym jest, jak jest. Mówi się, że standardy ulegają zmianie, jednak to klasyczna „mowa trawa”. Dziewczyny są marionetkami. Dla mnie było to ciężkie. Miałam inne wyobrażenie.
„Na castingach wchodziłyśmy na scenę w kilkuosobowych grupach. Wałkowano nas na tysiąc sposobów, tematy osobiste były tym, czego oczekiwali producenci”
22
MADEMOISELLE / 11/2018
Jakie? Wdzięcznego zawodu, w którym będę wyrażać siebie, gdzie liczy się moja osobowość. Zderzyłam się ze ścianą, bo instrumentalne traktowanie pozwalało jedynie na bycie produktem. Modelki są kreowane zgodnie z wizją fotografa i projektanta. Nikt nie słucha, co mają do powiedzenia. Jeżdżąc po świecie, a mój ostatni kontrakt był w Chinach, przekonałam się, że to prawda. Podupadłam na zdrowiu, miałam wrażenie, że wylądowałam na innej planecie. Nie ułożyło się, ponieważ jako człowiek staram się być zawsze fair. Brak zasad? Były inne niż mój system wartości. Do jednej z agencji trafiłam w spadku po programie. Nie było swobody, umowa całkowicie jednostronna, zwyczajowa dla reality show. Człowiek wychodząc z takiego programu. najczęściej ginie – ma założone kajdany, jest produktem pozbawionym swobody działania. Program spija śmietankę oglądalności, wszyscy są zadowoleni. Ja też byłam taką atrakcją, moja historia podnosiła oglądalność, pozwalając ludziom polubić mnie lub do cna znienawidzić. Widzowie zasiadali przed telewizorami, stacja była zadowolona. Ja mogłam jedynie płakać w kącie. Fakt, zmiana płci to było coś! Osoba, która szła do programu, nie była ważna, chociaż gorąco mnie o tym zapewniano. Ilością obietnic i kłamstw, które padły, spokojnie udałoby się obdarować pół świata (śmiech). Oczywiście bez pokrycia. Wyciśnięto ze mnie meritum, dzięki któremu program rozrywkowy zyskał oglądalność, a ja zostałam pozostawiona na pastwę losu. Wówczas zrozumiałam konsternację, którą przechodzą uczestnicy tego typu realizacji. Z perspektywy czasu nie żałuję, bo mimo wszystko każde doświadczenie traktuję jako cenną lekcję. Zapewne, gdybym tego nie przeszła, nie miałabym pojęcia o mechanizmach rządzących tym biznesem i żyłabym w iluzji oraz poczuciu niespełnienia. W sumie wyszło na plus? Można tak ująć. Poznałam świat, który całkowicie nie jest mój – pełen fałszu i całkowicie daleki od mojego systemu wartości. Gdy rozpoczynały się kolejne edycje, pisało do mnie sporo dziewczyn, pytając, jak to jest w takim show. Starałam się wypowiadać w neutralny sposób, koncentrując wyłącznie na moim przykładzie, bez sugestii, że tak musi być w przypadku innych. Podkreślałam, że może być super, ale dobrze zwracać uwagę na pewne mechanizmy. Być świadomym i nie płakać potem nad rozlanym mlekiem. Program był początkiem pani zmiany? Operację zmiany płci przeszłam przed programem. Dlatego reakcja mojego otoczenia nie była szokiem. Program był kolejnym etapem, a te najważniejsze dla mnie kwestie
zdołałam zamknąć przed nim. Mogę to określić jako pewnego rodzaju przystanek do wyznaczonego celu. W zakresie zdrowia zmiana była planowana i oczekiwana. Droga wydaje się trudna. Gdyby nie wsparcie mojej rodziny byłoby o wiele trudniej. Moje życie było diametralnie inne niż moich rówieśników. Znalazłam się w sytuacji, w której przez bardzo długi czas czuje się związane ręce. Uczyłam się, że wzbudzam różne emocje i reakcje ludzi. Było to trudne, gdyż byłam dzieckiem wrażliwym na niechęć i docinki ze strony środowiska. Przeszłam szkołę życia, ale umocniło mnie to i dodało poczucia, że wiem, czego chcę. Nie było zwątpienia. Nigdy? Nie, zawsze miałam determinację i wolę walki. Nie załamywałam rąk, tracąc sens. Sama napędzałam się do działania. Co było pani siłą? Rodzina i silne poczucie sensu oraz wiara. W Boga? Jestem osobą silnie wierzącą w siłę człowieka. Wierzę w ludzi i w to, że pomimo wszystko jest sprawiedliwość, zadośćuczynienie i karma. Pewne rzeczy dzieją się po prostu po coś. By dodać nam siły tam, gdzie jesteśmy słabsi.
MADEMOISELLE / 11/2018
23
jej ROZMOWA / Michalina Manios
Czuję, że coś nade mną czuwa i prowadzi mnie przez życie, nie pozwalając zwątpić. W trudnych sytuacjach takie podejście jest dla mnie ratunkiem. Hart ducha, wiara i nadzieja w sens wielokrotnie trzymały mnie na ziemi. Twardo na obu stopach. Prowadząc panią do Szwecji. Szwecja zaczęła się dzięki moim rodzicom i ich pomyśle na realizację ekologicznych domów z drewna, które są szalenie popularne na rynku skandynawskim. Mam predyspozycje językowe, więc od najmłodszych lat w tyle głowy miałam ten kierunek. Stąd wybór lingwistyki stosowanej, którą wsparłam skandynawistyką ze specjalnością szwedzką. Tu z resztą studiowałam, dostałam się na dwa uniwersytety – na najstarszy w Europie w Uppsali i w Sztokholmie. W tym kierunku się rozwijam. Jest moją pasją, o której starałam się mówić, ale zginęło to w natłoku medialnej historii. Michalina Manios to nie tylko wycięty obrazek z programu... Mam do pokazania znacznie więcej. Pasja nie miała wartości? Pasja chyba słabo się w takich produkcjach sprzedaje. Dowodem są zarzuty, które padały pod moim adresem, że dostałam się do programu wyłącznie dzięki historii. Tak jakbym nic więcej sobą nie reprezentowała. Czego jeszcze nie wiemy o Michalinie? Wrażliwa, twarda i odporna na krytykę. Dociera do mnie wszystko i muszę przyznać, że to przeżywam. Nawet
24
MADEMOISELLE / 11/2018
drobne fale hejtu były trudne i bolesne. Szczęśliwie mam umiejętność przerabiania emocji. Wykrzyczę, wypłaczę w poduszkę i idę dalej. Czarna rozpacz prowadzi donikąd, tego nauczyli mnie rodzice – ludzie czynu, bardzo pracowici, którzy podkreślali, że nie można osiąść na mieliźnie i poddać się negatywnym myślom. Uczyli, jak się z nich wydostawać, by z jeszcze większą siłą iść do przodu. Przekonywali, że o tym, kim jesteśmy, świadczą wyłącznie nasze działania. Słowa w dzisiejszych czasach są płytkie. Chyba w każdej kategorii zbyt łatwo możemy je wypowiadać. To, co wyniosłam z domu, dało mi autentyczność. Słowa mogą zaczarować... Szokowało mnie to na początku w Warszawie. Dostawałam ich tonę i nigdy nie miały przełożenia na czyny. Czuję pewien zawód i zdaję sobie sprawę, że moja bezceremonialność w wypowiedziach nie przysparza zwolenników, jednak nigdy nie starałam się mydlić oczu. Pewnie dlatego nie poszło mi w mediach. Byłam niewygodna i chyba odrobinę nieprzewidywalna. Zmieniłam kierunek i wybrałam drogę prawdy. Błysk migawki nadal pani towarzyszy? Po ekscesach związanych z agencjami powiedziałam dość! Zanim się to stało, wierzyłam, że modeling może być moją drogą, ale potrzebuję jeszcze więcej determinacji. W końcu stanęłam przed ścianą i zrozumiałam, że nie liczą się charyzma i osobowość, tylko koneksje i schodzenie na poboczne drogi w różnym rozumieniu tego słowa. Pomimo szeregu takich propozycji, mówiłam nie. Mój kręgosłup był i jest sztywny. Nawet dla sławy, wielkich pieniędzy i spełnionego marzenia? Nigdy się nie nagięłam. Nie wyobrażam sobie, by robić coś, po czym nie spojrzę sobie w twarz. W książce rozliczy się pani z przeszłością? Niektórzy powinni się bać? Nie mam takiego celu. Książka ma przede wszystkim podać rękę osobom, które znajdują się w podobnej sytuacji do mojej. Kanwą oczywiście będą przygody i momentami mrożące krew w żyłach perypetie ze światka modelingu, ale nie jest moim zamysłem uderzanie w kogokolwiek. Chcę opisać kawałek życia, pokazać, jak bardzo wszystko się zmieniło. Z wrodzonym optymizmem i krztyną marzycielstwa, bo przecież to, co nas spotyka, kształtuje nasze widzenie świata. Doświadczenia uczą nas zupełnie nowego postrzegania, wyostrzają spojrzenie i powodują, że sami jesteśmy w stanie odpowiedzieć sobie na wiele najważniejszych pytań.
MADEMOISELLE / 11/2018
25
jej GENY / Julita Wirkus-Ostrowska z Malwiną i Kalinką
DOM PEŁEN KOBIET
FOT. PIOTR ŻAGIELL
Wywiad: Dagmara Rybicka
Są jak krople, które drążą skałę. Całkowicie różne, sprawiają, że damski świat wydaje się jak z obrazka. Energia w zakamarkach sprawia, że ich siła ma moc rażenia na tysiąc sposobów, przyznają Julita Wirkus-Ostrowska, pracownik socjalny w MOPS Gdynia oraz kurator sądowy i jej dwie córki – Malwina (uczennica liceum) i Kalinka (przedszkolak).
26
MADEMOISELLE / 11/2018
Gdzie tajna broń? Malwina: W różnicach, każda jest inna. Julita: Jestem otwarta, lubię tańczyć, tryskam energią. Taka też jest Kalinka. W przeciwieństwie do Malwiny – opanowanej, spokojnej, ze skłonnościami do analizy. Poza tym ja jestem brunetką, a córki to blondynki. Malwina: Całe życie mówiła za mnie mama! Pewnie dlatego taka jestem (śmiech). Dla spokoju milczę, a mama wychodzi na pierwszy plan. Julita: Matka nadgorliwa, gwiazda i musi (śmiech). Jestem gadatliwa i to się dzieje samo. Im dalej od siebie, tym jest inaczej? Malwina: Wszystko zostaje po staremu. To nie tak, że mama mnie przytłacza energią.
Królowa matka? Malwina: Jest głową rodziny, trzyma dom żelazną ręką. Mocna, ma charyzmatyczną osobowość, jest nieprzeciętna i wyjątkowa! Specjalistki od zakupów? Julita: Malwa nie kupuje w komercyjnych sklepach, nie dokłada ręki do wyzysku. Żyje trochę eco, w zgodzie z naturą. Obie lubimy kobiece stroje, chociaż Malwa ma nieokreślony styl. Malwina: Chyba ogółem jestem nieokreślona, ale zdarza się, że wymieniamy się ubraniami. Wegetarianki? Julita: Nie lubimy jeść mięsa, ale istnieje w menu.
To nas właśnie najbardziej różni – jestem
Malwina: W pewnym momencie zainspirowałam się
wycofana i nie lubię aktywności fizycznej.
mamą, jednak obie – po części ze względów zdrowotnych
Julita: Uwielbiam ruch! Trenuję crossfit i cieszę się, że pasją do sportu zarażam Kalinkę – moją kopię, która dużo gada, tańczy
– przywróciłyśmy mięso do diety. Julita: Byłam wegetarianką, jednak słabe wyniki w trakcie ciąży spowodowały, że odpuściłam.
i lubi ćwiczyć. Wartości spójne? W takim razie o kłótniach nie ma mowy? Malwina: Jest i bardzo się w nie angażuję. Mamę łatwo wyprowadzić z równowagi. Julita: Mnie, oazę spokoju? Malwina: Punktem zapalnym jest bałagan i ogół, który oznacza moje zachowanie. Mama nie potrafi funkcjonować w nieporządku, jednak sama nie cierpi sprzątać – ma od tego człowieka, czyli mnie. Julita: Lubimy sprzątać, gdy każda z nas jest sama. We trzy zaczyna się katastrofa. Nic się nie udaje, panuje chaos. Same potrafimy wszystko: gotować, piec, porządkować po mistrzowsku. Co łączy?
Julita: Podstawy te same. Dla mnie liczy się rodzina, a miłość jest najpiękniejszą rzeczą w życiu. Z uwagi na wykonywany zawód jestem empatyczna. Pomoc ludziom sprawia mi wielką przyjemność. Malwina: Interesuje mnie dobro ogółu bardziej niż jednostki. Nie umiem odmawiać pomocy, ale rodzina jest na pierwszym miejscu. Klamrą jest Kalinka? Julita: Iskierką, która łączy najlepsze cechy. Jest wulkanem energii i powoduje, że rodzina jest pełna życia. Zaraża śmiechem i stanowi dla nas koło napędowe. W tym babskim domu nawet pies to suczka (śmiech). Taki świat jest pełen emocji i kolorów. Nic nie jest jednoznaczne ani tym bardziej takie samo.
Julita: Trochę muzyka. Malwina wychowała się na rocku i polskim punku. Mocne brzmienia są podwaliną tego, co lubi. Teraz poszłyśmy w różne klimaty. Ja w muzykę do tańca, a Malwa w chillout. Malwina: Prawie nie mogę słuchać muzyki w domu (śmiech). Mamę denerwują elektroniczne brzmienia, uważa je za psychodeliczne. Zdarza się, że są przyczynkiem do afery.
MADEMOISELLE / 10/2018
27
GALERIA MADISON POLECA SIĘ NA LISTOPAD Przez ostatnie miesiące Madison zmienił się nie do poznania.
się także nowe marki. Nowością w ofercie galerii będzie
Udane zakupy to oczywiście cel sam w sobie, ale kto nie lubi
z pewnością marka Yasumi – największa w Polsce sieć In-
zrelaksować się po wizycie w sklepach, korzystając z przy-
stytutów Kosmetycznych i SPA, z 13-letnią tradycją na rynku
jaznego otoczenia? Takie właśnie było założenie projektu
health & beauty. Warto podkreślić, że to pierwsza w Trójmie-
rewitalizacji galerii. Dziś można powiedzieć, że udało się je
ście lokalizacja tej uznanej marki w galerii handlowej.
zrealizować z nawiązką. Najlepiej sprawdzić to, korzystając z wygodnych i funkcjonalnych mebli, w otoczeniu uniwersalnego i udomowionego stylu skandynawskiego. Prostota i wygoda to nie wszystko. Ważne, by każdy gość galerii czuł
Piętnaste urodziny Galerii Handlowej Madison to oczywiście powód do hucznego świętowania. Zgodnie z urodzinową tradycją Madison także w tym roku przygotował dla swoich
się tutaj jak w domu.
klientów aż 1000 biletów do kina, a także zabawę konkur-
Inspiracją dla nowych wnętrz galerii zarówno w zakresie
produktów umieszczonych w specjalnej prezentowej kon-
architektury jak i przestrzeni funkcjonalnych było filozofia
strukcji zlokalizowanej na terenie Galerii, otrzyma jej pełną
skandynawskiego hygge. Pojawiły się kolory w jasnych odcie-
zawartość. Do ekspozycji w kształcie prezentu będzie można
niach i komponenty z naturalnego drewna, a także wygodne
zajrzeć przez specjalne otwory umożliwiające ocenę zawarto-
meble. Nowe strefy w siedziskami zachęcają, by na chwilę
ści. Wszystkie produkty umieszczone w Prezencie będą po-
zwolnić i odpocząć. Warto również spotkać się z strefie
chodziły ze sklepów Galerii, zatem realna ocena ich wartości
Madison Food Zone i cieszyć nowymi przestrzeniami oraz
będzie wymagała jedynie spostrzegawczości i skrupulatności.
znakomitą ofertą gastronomiczną.
Natomiast w ramach prowadzonego na facebookowym profi-
W filozofii hygge będzie utrzymany także market duńskiej sieci Netto, który już wkrótce pojawi się na terenie Galerii Madison. Co prawda, jest ona już znana w Polsce, jednak w Madisonie po raz pierwszy Netto pojawi się w zupełnie
sową. Uczestnik zabawy, który poprawnie określi wartość
lu Galerii konkursu pod hasłem „New Home & New You” na zwycięzcę czekać będzie projekt aranżacji mieszkania wraz z wyposażeniem jednego pomieszczenia o łącznej wartości 10 000 zł.
nowym koncepcie marki. Klienci będą przede wszystkim czuć
W piątek 23 listopada zapraszamy łowców promocji na Black
się komfortowo w nowym sklepie, ale również będą mieć
Friday, w ramach którego w salonach Madison klienci znajdą
możliwość dowolnego wyboru setek produktów, w tym także
wiele okazji cenowych i ciekawych promocji. Na zakończe-
tych regionalnych. Otwarcie sklepu jest zaplanowane na
nie 15. urodzin w dniu 1 grudnia na klientów Galerii czekać
drugą połowę listopada.
będzie tort urodzinowy oraz finał konkursowej zabawy.
Zmiany w Madison widać także wśród sklepów galerii. Z my-
Szczegóły oraz regulaminy wszystkich atrakcji urodzinowych
ślą o wygodzie klientów, część salonów przeszła relokację
dostępne na stronie galerii tj. www.madison.gda.pl.
połączoną z odświeżeniem i powiększeniem wnętrz. Pojawiły
28
Jest już doskonale znana i lubiana, a ciągle się zmienia na lepsze. Mowa o Galerii Handlowej Madison w Gdańsku, która w listopadzie świętuje swoje 15-te urodziny. To, co charakterystyczne dla marki Madison, to właśnie jej śródmiejska lokalizacja – to miejsce, do którego można „wpaść” po drodze do pracy, do szkoły, podczas spaceru czy zwiedzania. Właśnie teraz szczególnie warto odwiedzić Galerię Madison – przyjazną, komfortową, z nowym jasnym wnętrzem, nowymi markami i usługami. A z okazji 15-tych urodzin na klientów będzie czekać moc atrakcji, obok których nie można przejść obojętnie.
MADEMOISELLE / 11/2018
jej KULTURA / kobieta z Trójmiasta
DZIEWCZYNY RZĄDZĄ!
FOT. ARCH. PRYWATNE
Rozmawiamy z Salcią Hałas, pisarką z Gdyni, laureatką 12. Nagrody Literackiej „Gdynia” w 2017 za książkę „Pieczeń dla Amfy”. Ktoś kiedyś powiedział, że literatura jest kobietą. I to znajduje potwierdzenie w tym, co się obecnie dzieje na rynku wydawniczym: to kobiety najwięcej czytają i coraz więcej pań tworzy. Jak pani to odbiera? Faktycznie, gdzie nie pójdę w ostatnim czasie, jest coraz więcej dziewcząt. Podobno nawet na Akademii Marynarki Wojennej jest przewaga dziewczyn. Wspominam o tym dlatego, że dzieje się tak w wielu dziedzinach. Gdy np. przychodzę do biblioteki, to są tam same dziewczyny: dziewczyny czytają, dziewczyny też piszą. W konkursach literackich, Wywiad: Magdalena Raczek
30
MADEMOISELLE / 11/2018
do których byłam nominowana, dziewczyny również były w przewadze. Także dziewczyny rządzą!
To się wydaje zaskakujące w perspektywie ostatnich kilkudziesięciu lat, gdy światem literackim rządzili faceci… Tak się dzieje nie tylko w literaturze, ale w wielu innych dziedzinach. W świecie filmu w rolach, które do tej pory były zarezerwowane tylko i wyłącznie dla mężczyzn, pojawiają się bohaterki. Jak kiedyś oglądałam „Indianę Jonesa”, to nie wyobrażałam sobie, że Indiana Jones może być kobietą, taką np. Larą Croft. A teraz właśnie tak jest.
Dlaczego słowo „narracja” jest dla pani obrzydliwym słowem? Narracja jest słowem nadużywanym w straszny sposób, dlatego mam w sobie taki samo-sprzeciw, że go użyłam.
Pani bohaterki są specyficzne i mówią też charakterystycz-
Słowo powtarzane wielokrotnie, używane ciągle, wsiąka,
nym językiem. Kinga Dunin nazwała to „kobiecą ględźbą”.
a „narracja” jest wszędzie. Po włączeniu radia można być
Czy w drugiej pani książce, która niedługo ma zostać wyda-
pewnym, że co parę minut się ono pojawi.
na, również ta „ględźba” się pojawi? Podoba mi się to określenie Dunin. A co do książki, to jeszcze nie wiadomo, kiedy zostanie wydana, bo dopiero niedawno oddałam ją do wydawnictwa. Wracając do języ-
Padły w naszej rozmowie już dwa nazwiska polskich pisarek. A czy jest wśród nich ktoś, kogo pani sobie wyjątkowo ceni?
ka, to chciałam, żeby było trochę inaczej niż w „Pieczeni
Z polskich pisarek na pewno Joanna Bator – jestem zau-
dla Amfy”, ale wyszła mi chyba jeszcze bardziej babsko-
roczona jej ostatnią książką. Mowa o „Purezento”, czyli
-muzyczna „ględźba”. W tym przypadku to też będzie
„prezent” po japońsku. To był dla mnie taki prezent na
język kobiecy, a dokładnie będzie to język starszych kobiet.
jesienny weekend. Także Olga Tokarczuk – gdy kończy-
Motyw jest podobny: poprzednio kobiety siedziały na
łam studia, przeczytałam jej pierwszą książkę i wywarła
skrzynkach, a teraz stoją przy płocie. Stoją i ględzą. I w tej
ona na mnie ogromne wrażenie. Od tamtej pory lubię ją
ostatniej książce wyszła mi taka babia piosenka o końcu
czytać. Jak dla mnie „Anna In w grobowcach świata” to
świata…
była jej najlepsza książka, bardzo piękna. I jeszcze Justyna Bargielska, której zazdroszczę różnych zdań, bo są bardzo
Podczas lektury „Pieczeni dla Amfy” od razu przychodzi na
ładne i muzyczne.
myśl Dorota Masłowska i jej język. Wynika to z inspiracji tą pisarką czy wyszło niezależnie?
A zdradzi nam pani, co będzie w nowej książce?
To tak, jakby powiedzieć, że Kaliber 44 albo Paktofonika
Starsze panie stoją przy płocie, wiatr wieje, unoszą się fale,
wymyślili hip-hop. Tak nie jest. Taki mamy język czasów.
dwie starsze panie i jedna w wieku młodszym. Rozmawia-
Przecież nie tylko Dorota Masłowska pisze w ten sposób.
ją przy tym płocie o końcu świata, tzn. nie mówią o tym
Cała masa pisarzy używa takiego języka i dziwi mnie, że
wprost, tylko poprzez zjawiska, które obserwują.
nikt tego nie zauważył. W bardzo podobny sposób pisze
To, co dzieje się na wzgórzu Orlicz-Dreszera, czyli na
np. Paweł Sołtys, który dostał „Gdynię” [przyp. red. chodzi
tzw. Pekinie w Gdyni jest metaforą świata współczesne-
o tegoroczną 13. Nagrodę Literacką „Gdynia”], pisze tak
go. Panie rozmawiają o zmianach klimatycznych, ale nie
również Sylwia Chutnik. To język się taki zrobił, jest poka-
rozmawiają w sposób naukowy, tylko że np. zwiało im
wałkowany, nie ma już dawnej „całości” języka.
poduszkę i że nie było wcześniej takich amerykańskich huraganów, żeby wszystko po dzielnicy latało...
Chodzi też o to, że język oddaje charakter świata, odzwierciedla jego przemiany? Tak. Dorota Masłowska widocznie była prekursorką słyszenia, że dobrze nie będzie. To był początek tych czasów,
Zanosi się ciekawie. Co natomiast Panią inspiruje w trójmiejskiej przestrzeni? Poprzednio było Przymorze, ale też pojawiają się elementy przyrody i otaczające nas barwy...
kiedy zrozumieliśmy, że będzie jednak trochę gorzej, a to
Trójmiasto zawsze mi się podobało – od czasów, gdy
znalazło odzwierciedlenie w języku. Chodzi o sytuację
przyjeżdżałam tutaj na wakacje jako dziecko. Już wte-
na świecie. Do czasów Doroty Masłowskiej wydawało się
dy te kolory robiły na mnie wrażenie. Potem to się tylko
nam, a przynajmniej mi, a jestem rocznikiem `75, że świat
pogłębiło. Dlatego wybrałam Trójmiasto jako miejsce do
zaczął się zmieniać. Wierzyliśmy, że będzie coraz lepiej,
życia. Od zawsze podobało mi się każde z tych miast. Teraz
będzie nam się lepiej żyło, a świat będzie dążył do ogólnej
mieszkam w Gdyni, wcześniej mieszkałam w Gdańsku,
szczęśliwości. Jednak w czasie, gdy Masłowska wyda-
w Sopocie też się zdarzyło. Z jednej strony lasy, z drugiej
ła swoją książkę, coś pękło. Pojawiała się coraz większa
strony morze i plaże z tymi kolorami. To jest zupełnie
krytyka sytuacji na świecie. Ostatnio nawet Donald Trump
wyjątkowe miejsce.
przyznał, że ocieplenie klimatyczne jest faktem i że coś się dzieje w klimacie Ziemi. To nawiązuje do tego, o czym mówiłam: że narracja – jak to się mówi obrzydliwie w ostatnich czasach – od tamtej pory zaczęła pokazywać coraz mniejszą nadzieję. Stan języka też jest z tym związany.
MADEMOISELLE / 11/2018
31
jej KULTURA / kobieta w kulturze
FOT. ANNA POWAŁOWSKA
KRYMINALNE ZAGADKI 32
MADEMOISELLE / 11/2018
Napisała osiem powieści, dostała za nie kilka nagród (z Różą Gali na czele). Pracowała jako reporterka, tłumaczka, scenarzystka seriali telewizyjnych. Kończy kolejne studia – tym razem genderowe – na Uniwersytecie Warszawskim. Mieszka na warszawskim Żoliborzu. Jej poprzednie powieści to m.in. „Żony jednego męża”, „Kobieta bez twarzy”, „Sześć kobiet w śniegu (nie licząc suki)”, „Równonoc”, „Starsza pani wnika”. Ta ostatnia miała właśnie premierę w USA. Rozmawiamy z pisarką Anną Fryczkowską, która sama o sobie mówi „Faceci już mieli swój czas, mają tony literatury dla nich i o nich. Ja chcę pisać o kobietach”.
Wywiad: Aneta Pietrzak
ANNA FRYCZKOWSKA
Jaka jest Anna F. w kuchni? Fajnie się gotuje, gdy jest dużo ziół, ale nie poświęcam temu dużo czasu. Zbieram pomysły na potrawy do wykonania w 15 minut. Bawię się też i zastanawiam „co by było, gdyby...”, wrzucam do garnka w nowej kolejności, dodaję albo odejmuję składniki. Ostatnio mamy czas zup cukiniowych. Cukinie – najlepsze, kiedy malutkie, a nie ogromne i zdrewniałe. Kupuję więc jak najmniejsze, dodaję do nich dużo oliwy z oliwek (na garnek nawet i pół szklanki), sól i pieprz, a następnie duszę i miksuję. Tyle. Smak subtelny, ale zdecydowany – z cukinii wychodzi to, co najlepsze. Anię Fryczkowską widzę jako delikatną, wrażliwą, piękną, opowiadającą o cukinii i ziołach, jakby to było największe dzieło sztuki. Ale w książkach jesteś jędzą, masz język ostry jak brzytwa! Jaka jesteś? Opowiedz mi o sobie z perspektywy swoich książek. Bohaterowie moich książek nigdy nie są jednowymiarowi. W „Sześciu kobietach w śniegu (nie licząc suki)” stworzyłam na przykład kandydatkę na prawicową posłankę. Konserwatywna, także obyczajowo. Robi wszystko dla zachowania swojego małżeństwa. I tu kończy się konserwatyzm, bo aby małżeństwo trwało, moja bohaterka musi co
Wiele osób ma mnie za bardzo nieśmiałą. Ale w mniejszym gronie, jeśli wszystkich znam dłużej, rozkręcam się jak w moich książkach. Z przyjaciółkami idziemy w okrutny humor, przerzucamy się kąśliwymi uwagami. Ponieważ nie wszystkie tolerują taką konwencję, niektóre koleżanki oszczędzam, by nie miażdżyć ich swoją potworną złośliwością. Wtedy jestem delikatna i empatyczna. Co na to mąż? Przynajmniej się nie nudzi. Tyle że my nie dogryzamy sobie nawzajem, tylko światu. My trzymamy sztamę. A jaką byłaś dziewczynką? W kucykach i z piegami na nosie, złośliwą i ciągle bujającą w obłokach czy raczej chłopczycą wspinającą się po drzewach? Moja siostra bawiła się z koleżankami na podwórku, ja je trochę podsłuchiwałam z balkonu, ale głównie siedziałam w domu i czytałam książki. Bardzo wcześnie nauczyłam się czytać i potem czytałam dzieciom w przedszkolu, a panie się dziwowały, że taka mała małpka czyta. Pisałaś już wtedy?
jakiś czas ulegać mało konserwatywnym fantazjom seksu-
Pierwszą powieść napisałam, gdy miałam 5 lat. Burzliwe
alnym swojego męża. Najfajniejsze są takie poprzełamywa-
dzieje Cyganki. Była uboga, piękna i szlachetna. Książę
ne postaci, wielowymiarowe. Jak w życiu. Ja też w większym
dojrzał tę jej piękną duszę pod łachmanami. Zakończyłam
gronie na ogół siedzę z boku, przypatruję się, słucham.
oczywiście ślubem.
MADEMOISELLE / 11/2018
33
jej KULTURA / kobieta w kulturze
Obserwuję Twoje posty na facebooku i wydaje mi się, że
Skąd w takim razie książki i wątki kryminalne w twojej
jesteś bardzo wrażliwa społecznie. Różne rzeczy zauważasz,
twórczości? Za ich pomocą też chcesz coś przekazać?
komentujesz, bierzesz też aktywny udział w wielu wydarzeniach. Czy książki, które piszesz, mają głębsze przesłanie społeczne?
Kocham zagadki, rozwiązuję szarady, lubię śledztwa. Pewnie, gdybym żyła w czasie wojny, zajmowałabym się rozszyfrowywaniem nieprzyjacielskich depesz. Zagadka
Są rewolucjoniści uliczni i kanapowi. Stoję gdzieś pomiędzy.
daje powieści mocny kręgosłup: najpierw zbrodnia, potem
Nie jestem człowiekiem manifestacji, gdyż zawsze się czuję
droga do prawdy, a na końcu znalezienie zbrodniarza i kara.
zażenowana w tłumie, a wznoszenie okrzyków mnie już
To oczyszczające. Na tym kręgosłupie mogę sobie budo-
w ogóle przerasta. Nie odnajduję się tam mimo najbardziej
wać to, co chcę. Poza tym kryminał jest dla mnie rodzajem
słusznych postulatów. Zastanawiałam się, co mogę zrobić
walki ze śmiercią. Poszukiwanie mordercy, odnalezienie
dla dobra spraw, na których mi zależy, poza podpisywa-
go i ukaranie – to trochę jakbyśmy odnosili nad nią małe
niem petycji, dyskusjami ze znajomymi i pyszczeniem na
zwycięstwo. Może pozorne, ale zawsze zwycięstwo. Jednak
facebooku. Piszę książki. Książki, które mają – to duże
ostatnio odeszłam od konwencji kryminału.
słowo – zmieniać świadomość? Piszę o sprawach, które mnie poruszają do głębi, bo dopiero wtedy jestem w stanie poruszyć czytelnika. Na przykład ostatnio palące są dla mnie kwestie związane z rolą kobiety. Jak bardzo działamy według reguł, które ktoś wymyślił, a my przyjęłyśmy za swoje? I jeszcze dyscyplinujemy inne kobiety w tym względzie. Głupia rzecz – golenie nóg. Czy męskie włosy na łydkach są ładniejsze niż kobiece? Panowie je pokazują z dumą, a panie usuwają. Jeśli spróbuje tego kobieta, zaraz jakaś inna pani przywoła ją do porządku. Jakie jeszcze kwestie poruszasz?
W którą stronę? Właśnie wydaję w wydawnictwie „Od deski do deski” powieść bardzo mało kryminalną pod tytułem „Równonoc”. To książka z serii „Na F/Aktach” o serii tajemniczych, niewyjaśnionych zaginięć czternastolatków w województwie zachodniopomorskim w latach 90. W ciągu roku zniknęło tam bez śladu czterech chłopców, wszyscy byli bardzo do siebie podobni fizycznie. Zdarzenia te dopiero po latach połączyła pani z organizacji „Missing Zaginieni”. Napisałam książkę składającą się z tego, co najbardziej lubię, czyli z pytań. Rekonstruuję wydarzenia, nie jest to
Na ile te ramy płci i ról społecznych są nasze, potrzebne,
jednak reportaż ani śledztwo. Wyszła mi książka o stracie.
czy możemy z nich wyjść i czy wychodzenie z nich ma
Nawet rozdziały noszą nazwy faz żałoby. Jednak w przy-
w ogóle sens? Tak samo w związku: gdzie się kończy i gdzie
padku zaginięcia nie ma tak naprawdę żałoby, bo rodziny
zaczyna kobiecość oraz męskość? Może nie powinniśmy
zaginionych cały czas siedzą na huśtawce między rozpaczą
stawiać tej kobiecości i męskości na dwóch przeciwległych
a nadzieją. Jedna z bohaterek książki zadaje pytanie: „Czy
biegunach, tylko skupić się na równowadze, która w każ-
to przeżycie mnie definiuje? Wobec ludzi na pewno. Kiedyś
dym związku i tak wygląda inaczej? Jeśli on czuje się lepiej
byłam Kaśką z sąsiedztwa, a teraz jestem dla wszystkich
z dziećmi, niech siedzi z dziećmi, a kobieta niech utrzymuje
wyłącznie tragiczną matką zaginionego nastolatka”.
dom. Dlaczego nie? To są pytania o tożsamość. Tylko czy tak się da? Skąd ludzie mają czerpać nowe wzorce i czy w ogóle jest możliwe, by nie czerpać z żadnych wzorców, tylko sobie układać życie po swojemu? A czy my musimy mieć zawsze jakieś wzorce? W jednej z ostatnich moich książek „Żony jednego męża” piszę o nietypowym związku: dwie kobiety plus jeden mężczyzna oraz dwoje dzieci – po jednym z każdą z kobietą. Mieszkają
Można? Można. Piszę o osobach, które dały radę. Kiedy pojawiła się w księgarniach?
razem i super się z tym czują. Czy otoczenie ich akceptuje?
W październiku. Natomiast wiosną wychodzi w Świecie
Do momentu, póki nie zaczynają się z tym afiszować. Ale
Książki „Wdowinek”, powieść o kobietach, które radzą
czy zwyczajne mówienie o swojej sytuacji rodzinnej to już
sobie z problemami domowymi, pozbywając się w tajemni-
afiszowanie się? „Normalne” związki przecież opowiada-
cy swoich mężów. To książka napisana na fali wkurzenia na
ją o sobie, dlaczego więc w przypadku „innego” związku
fakt przemocy domowej. O bezradności, ale jeszcze bardziej
opowiadanie o sobie jest afiszowaniem się, a nie zwykłą
o sile kobiecej solidarności.
opowieścią? Nie daję odpowiedzi, pokazuję obraz, zadaję pytania.
34
Tak i o to, na ile wraca się potem do życia.
MADEMOISELLE / 11/2018
KIEDY BUDOWNICTWO STAJE SIĘ PASJĄ... Tworzymy i budujemy z pasją dla Was jak dla siebie
Profesjonal24 Sp. z o. o. Różyny, ul.Widokowa 6, 83-031 Łęgowo +48 58 692 85 58 / +48 697027523 www.profesjonal24.com.pl
Ich dewiza brzmi: „Tworzymy i budujemy z pasją dla Was jak dla siebie" i patrząc na inwestycje Profesional24, nie ma wątpliwości, że to nie są słowa rzucone na wiatr. Wysoka jakość w dobrej cenie, takie propozycje na rynku deweloperskim są najbardziej pożądane. Profesional24 buduje domy jednorodzinne wolnostojące, bliźniacze oraz mieszkania bezczynszowe. Te ostatnie wzbudzają ogromne zainteresowanie. W Skowarczu trwa już budowa Osiedla Wschodniego. Docelowo stanie tam trzydzieści budynków wolnostojących. Dwupoziomowe mieszkania będą miały 85,90 m2 powierzchni całkowitej i 75,63 m2 powierzchni użytkowej. Każde z nich zaprojektowano tak, aby były funkcjonalne i wygodne w użytkowaniu. Do dyspozycji jest parter, poddasze użytkowe oraz strych - swoją przestrzeń odnajdą tutaj zarówno młode małżeństwa, rodziny z dziećmi, jak i single. Na parterze mieści się kuchnia, przestronny salon z panoramicznymi trzyszybowymi oknami z wyjściem na taras do przynależnego ogrodu oraz toaleta. Poddasze zaprojekto-
Propozycja mieszkania na Osiedlu Wschodnim od Profesional24 to nie tylko dobrze zaprojektowany dom. To przede wszystkim jakość. Elewacja docieplona jest styropianem grafitowym o grubości 15 cm, który ma najlepsze parametry izolacyjności, dzięki temu budynki są energooszczędne. Przy budowie wykorzystano również wysokiej jakości podbitkę, orynnowanie Plannja oraz dachówkę Euronit. Wewnątrz zainstalowano intuicyjne programatory pokojowe, ogrzewanie podłogowe sterowane wg pomieszczeń oraz kotły kondensacyjne.
wano tak, aby pomieściło łazienkę oraz trzy sypialnie. Oczy-
Kolejnym niekwestionowanym atutem domów bezczynszo-
wiście klienci, którzy mają inną wizję aranżacji wnętrza domu,
wych Profesional24 jest ich położenie. Z dala od miejskie-
przy rezerwacji mogą zmienić projekt na własny, a nie ten
go zgiełku, jednak na tyle blisko miasta, że dojazdy nie
proponowany przez dewelopera. Nieodpłatna zmiana aran-
są problemem, tym bardziej że okolica jest bardzo dobrze
żacji możliwa jest jednak na etapie budowy budynku. W cenę
skomunikowana. Każdy, kto marzy o takich własnych czte-
zakupu wliczone jest miejsce parkingowe oraz ogródek, ale
rech kątach, powinien się jednak pośpieszyć, bo mieszkania
zmotoryzowani mogą również dokupić boks garażowy.
bezczynszowe od Profesional24 rozchodzą się błyskawicznie.
MADEMOISELLE / 11/2018
35
KULTURALNIE W TRÓJMIEŚCIE The Wall po polsku Słynny album Pink Floyd w polskiej wersji zespołu Spare Bricks. Grupa zaprasza na koncerty, w czasie których wykonują słynny album „The Wall” w polskim przekładzie. Okazją do tego wyjątkowego przedsięwzięcia jest przypadające w 2019 roku czterdziestolecie wybitnej płyty. Okrągła rocznica ukazania się albumu „The Wall” to dobry pretekst, by odczytać na nowo przesłanie zespołu Pink Floyd. Czy stworzone w głównej mierze przez Rogera Watersa dzieło to tylko historia odgradzającego się od świata z każdą cegłą w murze Pinka, czy może bardziej uniwersalna opowieść? Dzięki zespołowi Spare Bricks, który podczas serii jubileuszowych koncertów przedstawia całkowicie polską wersję „The Wall”, będzie można przekonać się, czy przesłanie albumu jest aktualne.
2 XI
MAT. PROMOCYJNE
Polska Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
Skłodowska. Radium girl
MAT. PROMOCYJNE
Teatr na Plaży w Sopocie
3 XI
Biografia Marii Skłodowskiej-Curie przynależy do strefy publicznej. Możemy jej używać. Maria jest twarzą feminizmu, kobietą-mitem, produktem. Podobnie jak inne ikony popkultury – Madonna, Marilyn Monroe, Superman – kształtuje zbiorową wyobraźnię. Spektakl przewrotnie używa figury Marii, by poruszyć kwestie szeroko rozumianej wolności, respektowania praw kobiet, wieloaspektowego przekraczania własnych granic, naruszania prywatności osób publicznych, przerostu ego i ambicji, a także, przynależnej systemowi edukacji, tendencji do zamykania ludzkiego życia w banalnych formułkach. Istotne zagadnienia społeczne konfrontowane są z życiową postawą noblistki, której przywraca się prawo do szczerej, intymnej, nierzadko kontrowersyjnej wypowiedzi.
Koncert Meli Koteluk Po dwuletniej przerwie od koncertowania Mela Koteluk wraca na scenę i zapowiada kolejny etap swojej muzycznej drogi. W listopadzie, cztery lata od premiery drugiego platynowego albumu pt. „Migracje”, ukaże się trzecia płyta artystki. Przedpremierowe wykonania utworów Mela zaprezentowała podczas kilku wybranych letnich Festiwali, m.in Orange Warsaw Festival i Męskie Granie, gdzie zostały fantastycznie przyjęte przez publiczność. Najnowszy materiał w całości będzie można usłyszeć podczas premierowej trasy koncertowej „Migawka” w wyjątkowych, kameralnych i klimatycznych salach koncertowych.
36
MADEMOISELLE / 11/2018
4 XI
MAT. PROMOCYJNE
Filharmonia Bałtycka w Gdańsku
Seks dla opornych
MAT. PROMOCYJNE
Duża Scena Teatru Wybrzeże w Gdańsku
6 XI
Karol i Barbara, uzbrojeni w egzemplarz „Seksu dla opornych”, meldują się w modnym hotelu z misją niemal rewitalizacji swojego związku. Przeżyte lata odcisnęły na nich swoje piętno, dołożyło się do tego potomstwo, stres i codzienna rutyna. Czy jeszcze sprostają wszystkim szalonym i swawolnym pomysłom, jakie podsuwa im autorka wyrafinowanego poradnika, mającego uratować ich więź? Czy Karol jest rzeczywiście gotowy na widok swojej pięćdziesięcioletniej żony, ubranej w seksowne lateksowe wdzianko?
Wojtek Mazolewski Qiuntet – Komeda Wojtek Mazolewski Quintet „Komeda” to specjalny projekt koncertowy poświęcony muzyce Krzysztofa Komedy. Mazolewski i muzycy jego kwintetu – Joanna Duda, Marek Pospieszalski, Oskar Torok i Qba Janicki – od lat inspirują się muzyką tego wyjątkowego artysty. Jednak impulsem do zagłębienia w jego twórczość był zeszłoroczny koncert WMQ w Londynie podczas prestiżowej serii „Church of Sound”. Zespół Wojtka Mazolewskiego prócz autorskich kompozycji zaprezentował londyńskiej publiczności specjalny projekt „Polish Jazz”, poświęconym legendom polskiego jazzu, w tym w dużej części muzyce Komedy.
MAT. PROMOCYJNE
Stary Maneż w Gdańsku
6 XI
Randka z feministką
MAT. PROMOCYJNE
Scena Kameralna Teatru Wybrzeże w Sopocie
6-7 XI
„Randka z feministą” to przewrotna komedia romantyczna, w której dwoje aktorów wciela się jednocześnie w zakochaną parę tuż przed ślubem, byłych kochanków i niechętnych małżeństwu rodziców. Zmieniając wcielenia jak rękawiczki aktorzy dokonują wiwisekcji na emocjach bohaterów a zarazem opowiadają historię relacji zdawać by się mogło niemożliwej: przecież Ona lubi złych mężczyzn, a On jest feministą... Przezwyciężyć wszystkie przeszkody może jedynie, jak to w komediach romantycznych bywa, miłość, miłość, miłość.
Tlen Rapersko-klubowa wersja Dekalogu. Dziesięć kompozycji, dziesięć przykazań na nowy wiek ukazuje stan świata i kondycję współczesnego człowieka. Obraz wstrząsanego konfliktami świata i portret dojrzewającego w tym moralnie zdegradowanym świecie młodego pokolenia. Tytułowy, metaforyczny tlen zdaje się być biologicznym i duchowym warunkiem egzystencji. Jest głodem wolności, miłości, narkotykiem, pragnieniem pełni i istoty życia. Bywa, że w walce o swobodę oddychania przekraczane są granice bluźnierstwa, moralności, prawa.
MAT. PROMOCYJNE
Teatr Muzyczny w Gdyni
7-9 XI
MADEMOISELLE / 11/2018
37
jej KULTURA / wydarzenia w Trójmieście
Dzień Świra Teatr Miejski w Gdyni
MAT. PROMOCYJNE
Na scenie Teatru Miejskiego im. W. Gombrowicza kultowy tekst Marka Koterskiego „Dzień świra”. Fascynująca i gorzka zarazem komedia o życiu polskiego inteligenta. Jak wygląda dzień świra? Budzi się rano i musi wstać, zacząć nowy dzień, przeżyć go jakoś, spotkać sąsiadów, pójść do lekarza, zobaczyć się z synem i byłą żoną. To musi. A czego chce? Tego, czego chce każdy z nas. Być szczęśliwy, spokojny, spotkać swoją wielką niespełnioną miłość...
7-8 XI
XXANAXX Trasa koncertowa promująca nowy, długo wyczekiwany album „Gradient” wystartowała!Grupa pokusiła się o stworzenie krążka, który wyłamuje się z założeń sztampowych produkcji. XXANAXX nie stoi w miejscu, a poprzez ciągłe poszukiwanie, ciekawość oraz twórczą bezkompromisowość zabiera słuchacza w drogę ku nowym rewirom ich muzycznych działań. Chociaż jedno pozostaje niezmienne: nowy album z pewnością odzwierciedli to, co dla XXANAXX najbardziej charakterystyczne – mięsiste, przestrzenne brzmienia dopełnione wyjątkowo zmysłowym wokalem.
9 XI
MAT. PROMOCYJNE
Stary Maneż w Gdańsku
Spotkanie nr 2 dla Kobiet Marynarzy
MAT. PROMOCYJNE
Hotel Skipper w Rewie
17 XI
Wydarzenie skierowane jest do wszystkich kobiet, które żyją w związkach z marynarzem, w związkach na odległość, które w swojej codzienności mają do czynienia z tęsknotą, ciągłymi wyjazdami i przyjazdami. Jest to wyjątkowe spotkanie, pełne zrozumienia, luźnej atmosfery, atrakcji i pysznego jedzenia. Dodatkowo ta edycja wzbogacona jest o warsztaty, które będą odbywac się przez cały listopadowy weekend. Części dochodu z biletów, przeznaczona jest na cel charytatywny. Tym razem zbieram dla Olusia – synka jednego z marynarzy.
XVI Targi Ślub i Wesele To będzie wyjątkowa edycja Targów Weselnika otwierająca nowy sezon ślubny. Czekają na Was: powitalny tort, moc atrakcji, rabaty, najnowsze kolekcje, premierowe pokazy mody, fryzur i makijażu, występy najlepszych zespołów muzycznych, pokazy sztuki barmańskiej i taoca. Pełna atrakcji scena, pomocne warsztaty dla narzeczonych, nauka taoca. 100 wyjątkowych nagród: najpiękniejsze suknie ślubne, eleganckie garnitury, podróże poślubne, biżuteria, sesje fotograficzne, torty, dekoracje i wiele innych...
38
MADEMOISELLE / 11/2018
18 XI
MAT. PROMOCYJNE
Ergo Arena w Gdańsku/Sopocie
Dub FX
MAT. PROMOCYJNE
Klub B90 w Gdańsku
18 XI
Mistrz muzyki niezależnej w ramach swojej europejskiej trasy wystąpi w Gdańsku! Wyjątkowy styl Dub FX'a miał swoje początki na rogach ulic całego świata. To, co miało być jego osobistą podróżą, stało się początkiem nowatorskiego światowego tournée. Jedyne w swoim rodzaju show bazuje na głosie Duba wzbogaconym o zapętlenia i efekty. W rezultacie powstały już trzy albumy, na których królują fenomenalne mieszanki jazzu, reggae, hip-hopu, samby, dubstepu i drum'n'bassu, gdzie każdy dźwięk znalazł się nie bez przyczyny.
Reni Jusis „Ćma” Reni Jusis jest jedną z niewielu polskich artystek, która w swej karierze nie ogranicza się tylko do jednego wizerunku i stylu, ale cały czas poszukuje i podąża za najświeższymi kierunkami w muzyce. Artystka rozpoczyna właśnie promocję swojej najnowszej płyty „Ćma”. Ma na swoim koncie 7 płyt studyjnych i współpracę z największymi legendami polskiej sceny muzycznej, między innymi: Michałem Urbaniakiem, Urszulą Dudziak, Ewą Bem i Marcinem Pospieszalskim. Jej muzykę można określić jako mieszankę muzyki tanecznej i elektroniki. Jej styl charakteryzują przestrzenne aranżacje i osobiste teksty. Najlepszą wizytówką Artystki są niezwykle dynamiczne i pełne energii koncerty klubowe, które łączą nowoczesny live-act z setami DJ-skimi.
MAT. PROMOCYJNE
Klub Żak w Gdańsku
24 XI
50 twarzy Czarka Pazury
25 XI
Zapraszamy na stand up jednego z najpopularniejszych i najbardziej lubianych aktorów, a także bardzo cenionego komika Cezarego Pazury. W najnowszym programie Cezary Pazura porusza przede wszystkim wątek stosunków damsko-męskich. Wszystko oczywiście w krzywym zwierciadle. Część kabaretu poświęcona jest także najnowszym trendom w żywieniu, modzie na bezglutenowe posiłki i byciu fit. Artysta w sposób humorystyczny i wręcz przerysowany przedstawia współczesne, czasami aspołeczne zachowania ludzi i otaczającego nas świata. To co czeka wszystkich fanów to „creme de la creme” 30-letniej obecności Cezarego Pazury na polskiej scenie kabaretowej.
„Małomiasteczkowa trasa” Dawida Podsiadło Ergo Arena w Gdańsku/Sopocie Po półtorarocznej przerwie w aktywności artystycznej Dawid Podsiadło wraca do show-biznesu. Publikacja singla „Małomiasteczkowy” zapowiadała trzecią płytę artysty – album, którego premiera odbyła się w październiku 2018 r., wypełniony muzyką do tańca. Artysta w ramach trasy koncertowej odwiedzi tylko pięć miast i przewrotnie do nazwy, będą to największe miasta i aglomeracje, a koncerty odbędą się w halach widowiskowych, mogących pomieścić kilkanaście tysięcy widzów. Będą to jedyne dedykowane nowemu albumowi, premierowe koncerty Dawida w tym roku.
MAT. PROMOCYJNE
MAT. PROMOCYJNE
Sala Koncertowa Portu Gdynia
29 XI
MADEMOISELLE / 11/2018
39
jej KULTURA / dobra książka
Regina Brett
Harlan Ellison
MÓW WŁASNYM GŁOSEM. 50 LEKCJI, JAK GŁOSIĆ SWOJA PRAWDĘ
TO, CO NAJLEPSZE. TOM 2 WYDAWNICTWO PRÓSZYŃSKI I S-KA
WYDAWNICTWO INSIGNIS
Regina Brett powraca z nową książką, chcąc pokazać nam, jak ważne
Stylem Harlana Ellisona zachwycają się miliony czytelników na świecie,
jest, byśmy odkrywali swoją prawdę i podążali za nią. Z niezmien-
w tym sam Stephen King, który w "Danse macabre" wspomina, że "styl
ną wiarą w człowieka i tkwiące w nim dobro Regina powtarza naj-
prozy Ellisona fascynuje […] uczucie grozy wyrasta z wizji jaskrawej
prostsze i zaraz najpiękniejsze lekcje, które pragnie przekazać swo-
niesprawiedliwości, a antidotum na nią okazuje się najczęściej ludzka
im czytelnikom: Słuchaj siebie. Mów własnym głosem. Uwierz, że
zdolność bohaterów do przezwyciężania niesprzyjających okoliczności
wyrażanie swojej prawdy może uratować życie. Bądź wdzięczny.
albo, w najgorszym razie, godzenia się z nimi”. Jednak w Polsce Ellison
Jak sama mówi o swojej książce: „Tak wielu z nas zostało zranionych jako
pozostaje mniej znany. Harlan Ellison jest mistrzem fantastyki, opo-
dzieci albo nastolatki; tak wielu cierpiało, wchodząc w dorosłość. Wciąż
wiada o odwadze, etyce, przyjaźni, miłości i nieustępliwości. Nie stroni
ranią nas ludzie, którzy nadużywają swojej władzy – w domu, w szkole,
od przemocy, bólu, radości i smutku – nie boi się zadawać trudnych
w pracy. Możesz mieć swoją prawdę. Możesz o niej mówić i pisać. Odzy-
pytań na tematy istotne dla każdego z nas. "To, co najlepsze. Tom 2"
skaj moc. Zabierz głos w swojej sprawie i nigdy nie przestawaj”.
to gratka dla tych, którzy nigdy nie mieli szansy poznać dzieł autora i wspaniała okazja dla dawnych wielbicieli, by ponownie zagłębić się
Dr Richard Shepherd
Laila Shukri
NIEWYJAŚNIONE OKOLICZNOŚCI
JESTEM ŻONĄ TERRORYSTY
WYDAWNICTWO INSIGNIS
WYDAWNICTWO PRÓSZYŃSKI I S-KA
Czołowy brytyjski praktyk medycyny sądowej, dr Richard Shepherd,
Wstrząsająca historia Polki, która miała urodzić terrorystę samobójcę.
poświęcił swoją karierę zawodową odkrywaniu tajemnic śmierci. Gdy
Została ona rozkochana i uwiedziona, aby urodzić terrorystę samo-
ktoś umrze śmiercią gwałtowną lub z niewyjaśnionych przyczyn, za-
bójcę. Przemilczana prawda o rodzinach zaangażowanych w terro-
daniem dr. Shepherda jest ustalić przyczynę zgonu. Czy chodzi o se-
ryzm. Laila Shukri wysłuchała historii jednej z Polek, aby opowiedzieć
ryjnego mordercę, czy o katastrofę naturalną; o zabójstwo doskonałe,
ją światu.
czy o podejrzany wypadek – dr Shepherd nigdy nie zakłada niczego
Po rozstaniu z partnerem Klaudia zostaje niespodziewanie wyrzucona
z góry, zawsze za to dąży do odkrycia prawdy. Wprawdzie był zaanga-
z pracy. Podróż do Maroka ma pomóc jej odzyskać utraconą równo-
żowany w najgłośniejsze sprawy, takie jak masakra w Hungerfordzie
wagę duchową. Poznany w egzotycznym kraju Raszid szybko zdo-
(1987), morderstwo Rachel Nickell (1992), a nawet śledztwo w spra-
bywa jej serce. Kiedy mężczyzna proponuje jej przyjazd do niego do
wie wypadku księżnej Diany (1997) oraz ataku na World Trade Cen-
Londynu, Klaudia ma nadzieję na znalezienie u jego boku szczęścia.
ter (2001), lecz często to mniej głośne sprawy okazują się najbardziej
Nie zdaje sobie sprawy, że znajdzie się w mackach niebezpiecznej
zagadkowe, intrygujące, a nawet dziwaczne. Dowody przedstawione
siatki terrorystycznej, której głównym celem jest szkolenie dzieci na
przez dr. Shepherda – zarówno w świetle jupiterów, jak i poza mediami
terrorystów-samobójców. Jak w XXI wieku wygląda terroryzm? Brutal-
– doprowadziły do skazania morderców, uniewinnienia osób fałszywie
na rzeczywistość tysięcy kobiet wykorzystywanych przez terrorystów,
oskarżonych, a nawet do zaskakującego ponownego otwarcia dawno
o której świat woli głośno nie mówić.
zamkniętych spraw.
40
MADEMOISELLE / 11/2018
MAT. PROMOCYJNE
w jego nietuzinkowy, surrealistyczny świat.
oficjalny partner PZN
Auto Salon Sp. z o.o. Auto Salon Sp. z o.o. ul. Wiejska 5, 10-200 Warszawa ul. Wiejska 5, 10-200 Warszawa tel. 22 542 44 56, faks 542 44 56 P.U.H. Zdunek Sp. z22 tel. 22 542 44 56, faks 22o.o. 542 44 56 GDAŃSK, ul. Miałki Szlak 43/45
GDYNIA, ul. Morska 517A
SOPOT, Al. Niepodległości03/10/2018 940 05/06/2018
tel. 786 201 102
tel. 786 201 202
www.renault.zdunek.pl
Prasa partnerska-Skoczkowie-199,2x240,4.indd 1 Prasa partnerska-Limited-199,2x240,4.indd 1
14:41 18:12
jej KULTURA / recenzja
EPICKA OPOWIEŚĆ O ŚWIECIE, KTÓREGO JUŻ NIE MA
FOT. MAT. PROMOCYJNE
„Kamerdyner” w reżyserii Filipa Bajona miał swoją premierę na tegorocznym 43. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni – zaprezentowano go na otwarcie imprezy. Reżyser zdobył za ten obraz Srebrne Lwy, a sam film otrzymał także kilka innych nagród. Jednak to nie z tego powodu jest dziełem, które zobaczyć warto, a nawet trzeba.
Autor: Magdalena Raczek
42
MADEMOISELLE / 11/2018
Kaszubi, Polacy i Niemcy żyjący obok siebie i w zgodzie współbytujący (do czasu) – splecione są ze sobą w tragicznych nieraz kształtach. Poza dwiema wojnami ukazanych jest więcej detali historycznych, które podawane są czasem w sposób bezpośredni, a niekiedy bardziej pośrednio, np. poprzez opowieść jednego z bohaterów lub w rozmowie kilku osób. Echa zdarzeń historycznych odbijają się, tak czy owak, na życiu bohaterów. Bajon nie epatuje jednak drastycznymi scenami, mordami i przelewem krwi. Bardziej skupia się na człowieku i na historii przez małe „h”. Nawet dramatyczne sceny mordu w lasach niedaleko Piaśnicy (nazywanej „pomorskim Katyniem”) ukazuje w sposób wręcz poetycki – w pięknej, onirycznej, malowniczej scenie, która mimo swej dosadności i realistyczności zdaje się być pośmiertnym requiem dla zamordowanych. Jest pięknym oddaniem hołdu ich pamięci, bez epatowania brutalnością, ale też bez zbędnej martyrologii.
Lokalna plejada Gwiazd Kolejnym lokalnym akcentem są znani i lubiani aktorzy, którzy znaleźli się w obsadzie produkcji. Łącznie w filmie w rolach drugo- i trzecioplanowych, a także w epizodach wystąpiło kilkunastu aktorów z Trójmiasta, m.in.: Michał Kowalski, Maciej Konopiński, Anna Kociarz, Piotr Łukawski, Dorota Androsz, Magdalena Boć, Justyna Bartoszewicz. W „Kamerdynerze” znalazło się również wiele wspaniałych gwiazd mniej z Pomorzem związanych, z Januszem Gajosem na czele (grającym barwną postać Bazylego Miotkę i mówiącym po kaszubsku) i Anną Radwan (Gerda von Krauss). Świetny jest także Adam Woronowicz w roli pruskiego arystokraty – Hermanna von Kraussa. Niestety tego samego nie da się powiedzieć o odtwórcach głównych ról młodszego pokolenia – Matiego (Sebastian Fabijański) i Marity (gdańszczanka Marianna Zydek). Ich bohaterowie to schematyczne, szablonowe postaci, zupełnie pozbawione krwi i kości. Brakuje pasji i ognia w ich filmowej namiętności – między młodymi w ogóle nie iskrzy, choć to na ich historii oparty jest główny wątek miłosny. Zydek tworzy piękną postać hra-
Historia Kaszub przez duże i małe „h”
bianki, ale jest to postać mocno posągowa. Z kolei Fabijański
„Kamerdyner” jest ważną produkcją z wielu względów, a dla
zdaje się być zupełnie nieautentyczny.
nas – mieszkańców Trójmiasta i Kaszub – wyjątkową ze
wydaje się sztywny i nieprawdziwy, a w scenach z Gajosem
względu na tematykę. Chyba nigdy dotąd nie powstał film tak
„Kamerdyner” to wielowątkowa, epicka opowieść, od-
szeroko traktujący o kaszubskiej historii. Akcja filmu rozgry-
malowana z pieczołowitością i dbałością o detale (piękne
wa się bowiem głównie na Kaszubach (dokładnie w okolicach
kostiumy, wnętrza z epoki) oraz czułością typową dla twórcy
Pucka) i dotyczy historii tego miejsca od roku 1900, gdy rodzi
„Poznania 56”, „Magnata” czy „Arii dla atlety”. To kaszub-
się tytułowy bohater – Mateusz (Mati) Kroll (wówczas były
ska saga, ukazująca świat, który zostaje wytrącony ze swoich
to Prusy Wschodnie), aż po zimę 1945 roku, gdy wkraczają na
torów i nigdy na nie już nie powróci. Świat, w którym miłość,
te tereny wojska Armii Czerwonej.
wojna i droga do wolności splecione zostały w śmiertelnym
Historia przez duże H zajmuje w „Kamerdynerze” bardzo dużo miejsca. Nie sposób było jej pominąć, gdyż losy ziemi kaszubskiej i ludzi ją zamieszkujących – a byli to wówczas
uścisku. Nikt w polskim kinie nie potrafi jak Bajon oddać ducha epoki, która już minęła. Cieszy więc, że po serii ekranizacji lektur, reżyser wraca do tego, co potrafi najlepiej – kina epickiego, historycznego i jednocześnie niezwykle ważnego.
MADEMOISELLE / 11/2018
43
MODELKA 45+
jej BIZNES / Modelka
Wywiad: Aneta Pietrzak Zdjęcia: Małgorzata Horyń-Olszewska w sukienkach marki Dominiak Design. Fot. Jacek Magnuszewski
Na pierwszy rzut oka historia jak z Kopciuszka – została zauważona i od tej chwili jej życie zmieniło się o 180 stopni. Ale kiedy poznałam Małgosię, zobaczyłam w niej nowoczesną, odważną kobietę, która w sposób świadomy kieruje swoim życiem i potrafi skorzystać z pojawiających się możliwości. Ma 45 lat, skończyła ekonomię, wychowała syna. Pracownik administracyjny, aktorka, a w wieku 43 lat została modelką. Poznajcie Małgorzatę Horyń-Olszewską.
Pani przygoda z modelingiem rozpoczęła się od czerwonej sukienki. W pewnym sensie tak. Szukałam projektów wytwornych sukienek na premierę filmu „Miasto nocą” w reżyserii Pawła Lewandowskiego, w którym zagrałam u boku detektywa Krzysztofa Rutkowskiego. Moją uwagę zwróciła niezwykła, czerwona kreacja Dody, Doroty Rabczewskiej z premiery filmu Wojciecha Smarzowskiego „Wołyń”. Skontaktowałam się z projektantką – Aleksandrą Młynarską, a ona zadeklarowała, że uszyje mi identyczną. Na przymiarkę umówiłyśmy się w Krakowie, gdzie wkrótce miał się odbywać Cracow Fashion Day. Juls Jay, wówczas menadżerka Aleksandry Młynarskiej, ale też innych znanych projektantów mody – po przejrzeniu mojej galerii w mediach społecznościowych zaproponowała udział w pokazie mody międzynarodowego projektanta Carmichaela Byfielda właśnie podczas Cracow Fashion Day. Był to pokaz charytatywny, a każdą markę miała otwierać inna aktorka. Bez wahania przyjęłam propozycję. Co prawda czerwona sukienka nigdy nie została uszyta, ale symbolicznie rozpoczęła zupełnie nowy rozdział w moim życiu.
44
MADEMOISELLE / 11/2018
Jest Pani aktorką serialową, ale czy myślała Pani wówczas
Osobiście podoba mi się, że w świecie mody królują młode
o pracy modelki?
dziewczyny z ich pięknymi i niemal nieskazitelnymi
Nigdy nie myślałam o modelingu. Moją przyszłość zawodową wiązałam z aktorstwem. Co prawda jako nastolatka lubiłam oglądać wybory Miss Polonia czy pokazy mody zagranicznych projektantów w telewizji, ale gdyby ktoś w tamtym czasie powiedział mi, że zostanę modelką w wieku 43 lat i będę robić karierę ogólnopolską, brać udział w sesjach zdjęciowych na rynek zagraniczny czy otwierać pokazy mody znanych, międzynarodowych projektantów, to buchnęłabym gromkim śmiechem. Modeling nigdy nie był „moją bajką”! Otwierać pokaz – to duża sprawa! Zawodowe modelki są uczone, jak się odpowiednio prezentować na wybiegu. Przygotowywała się Pani do swojego pierwszego pokazu?
ciałami. Co nie znaczy, że dojrzała kobieta jest brzydka czy nieatrakcyjna. Niedawno panowała moda na modelki „plus size”, a teraz zaczęła się nowa – na modelki 45+. Dlaczego? Większości kobiet znudziły się reklamy, gdzie 20-latka ucharakteryzowana na 40-latkę reklamuje krem dla kobiet dojrzałych. Nie jest to ani właściwe, ani wiarygodne. Dzisiejsza 40-latka to nie zahukana, cicha kobietka! Jest inteligentna, świadoma siebie i nie zgadza się na to, by ją oszukiwano. Dlatego modelingiem muszą się zajmować również kobiety dojrzałe. Na szczęście domy mody posłuchały głosu klientek i właściwie dobierają swoje modelki. Kobiety dojrzałe zostały zauważone przez przemysł modowy i występują zarówno w reklamach, jak i na wybiegach. I świetnie się w tym sprawdzają – są doświadczone, zadbane, piękne, wiarygodne.
Wiedziałam już wcześniej, jak się poruszać na wybiegu. Podczas studiów uczęszczałam do szkoły dla modelek, więc się tego nie obawiałam. O tym nie mówi się głośno, ale powszechnie wiadomo, że najważniejsza na pokazie jest ta modelka, która go otwiera. Ogromne znaczenie miał dla mnie występ u Carmichaela w przepięknej etnicznej sukience, wspaniale pasującej do mojej urody. Byłam tak bardzo podekscytowana, że wszystkie walory tej wspa-
A co Pani syn na to, że jego mama została modelką? Mój syn traktuje to jako coś zupełnie naturalnego, taką mam pracę. Nie chwali się tym ani nie wywyższa z tego powodu. Dla niego jestem po prostu mamą. Co jest najpiękniejszego i najtrudniejszego w pracy modelki?
niałej kreacji doceniłam dopiero po pokazie na zdjęciach.
Dla niektórych trudny jest reżim związany z dietą i wy-
Naprawdę się sobie podobałam!
rzeczeniami. Dla mnie z kolei ciężka jest praca przed sesją. Nie masz czasu na luz i swobodną rozmowę. Sam pokaz
Potem pojawiły się kolejne propozycje? Po tym pokazie zauważyła mnie międzynarodowa projektantka Maatje Fernandes. Zaprosiła do swojego pokazu mody, który miał się odbyć podczas Baltic Fashion Week w Koszalinie. Wraz ze znanym holenderskim modelem, raperem i piłkarzem – Giorgio Fernandesem – otwieraliśmy pokaz. Prezentowałam cudną, również etniczną sukienkę. Jeszcze wtedy nie myślałam o sobie jako modelce, ale przyznaję – zaczęło mi się podobać! Rozdzwoniły się telefony, pojawiły się zaproszenia do międzynarodowych
trwa kilka minut, ale przygotowania – cały dzień. Zaczyna się wczesnym rankiem, a potem sztab ludzi pracuje nad tobą, by uzyskać końcowy efekt. Makijaż godzina, włosy kolejna, wielokrotne przymiarki, próby – odczuwasz duże zmęczenie, jednak w pozytywnym znaczeniu tego słowa, gdyż wiesz, że efekt będzie wspaniały i czujesz na koniec ogromną satysfakcję. Podejrzewam, że Pani życie się zmieniło, odkąd została Pani modelką. Czy było warto?
sesji zdjęciowych, a ze względu na moją lekko orientalną
Było warto! Na pewno podniosłam swoją samoocenę do-
urodę – również na Bliski Wschód. Obecnie moja przygoda
tyczącą wyglądu. Jako dziecko miałam kompleksy. Jestem
z modelingiem rozwija się w niesamowitym tempie. Często
lekko orientalnej urody, a w miejscowości, z której pocho-
piszą do mnie młode modelki, które kiedyś zaistniały, ale
dzę, żyła kiedyś duża społeczność cygańska. Dobrze nam
teraz ich telefon milczy.
się powodziło, więc moja mama ubierała mnie w ładne kolorowe ubrania. Ponieważ miałam długie, czarne włosy,
Prezentuje Pani piękne suknie, ale wiem, że również bieliznę. Zaczęło się od tego, że zgłosiłam się do kampanii „Naturalne piękno z Axami”. Marka bielizny Axami wybrała mnie, jako jedną z kilku kobiet, do swojej ogólnopolskiej akcji, by pokazać wszystkim Polkom, że piękno nie zna wieku ani rozmiaru. Zdjęcia nie były retuszowane, a my prezentowałyśmy się w samej bieliźnie. Najstarsza z nas miała około 60 lat. Mam wrażenie, że zaczęła się nowa era w modelingu. Dotychczas nawet kremy na zmarszczki reklamowały nastoletnie dziewczynki, podobnie z ubraniami. Czy ten trend dopiero się zaczyna i czy Pani praca modelki niesie za sobą przesłanie, misję?
to wystarczyło, żeby dzieciaki ze szkoły zrobiły ze mnie „Cygankę”. Tłumaczenia nie pomogły, a ja wśród rówieśników czułam się inna, gorsza, brzydsza. Na pierwszym roku studiów postanowiłam wziąć udział w castingu do szkoły modelek. Chciałam podbudować swoją samoocenę, nabrać pewności siebie, nauczyć się chodzić i poruszać w piękny sposób, ale modelką nie chciałam zostać. Teraz, dzięki tej pracy zrozumiałam, że każda kobieta może być piękna, bez względu na wiek, rozmiar czy kolor włosów. Wiem, że jestem motywacją dla wieku kobiet i że przełamuję stereotypy, bo w każdym wieku można zacząć coś nowego i w każdym wieku można zrobić coś dla siebie. Niektórzy mówią, że dla kobiety życie zaczyna się po 40. Pani jest tego żywym dowodem!
MADEMOISELLE / 11/2018
45
jak BYŁAM MAŁA / kierowca autobusu
MAŁA KOBIETKA ZA KÓŁKIEM
Prowadzenie autobusu jest wyzwaniem? Każdy pojazd stanowi wyzwanie. W autobusie najważniejsze jest dobre wyszkolenie. Godziny spędzone za kołkiem powodują, że nabieramy doświadczenia. W zawodzie kierowcy systematyczna nauka przez cały czas jest ważna. Za kółkiem babka. Niektórzy podziwiają, a inni się dziwią (śmiech). Zawsze tłumaczę, że przecież ja tego autobusu nie pcham, tylko silnik go napędza (śmiech).
Wywiad: Dagmara Rybicka Zdjęcia: Bartosz Milarczyk
Inaczej niż w osobówce? Nie ma porównania pomiędzy samochodem osobowym
Z lekkością prowadzi pojazd ważący kilka ton. Z uśmiechem wita pasażerów, dba o ich komfort, a co najważniejsze – o bezpieczeństwo podróży. Świat z tej perspektywy jest niesamowity, podkreśla pani Ewa – na co dzień kierowca w PKS Gdynia. Decyzję o życiowej przesiadce za kierownicę miejskiego autobusu uważa za moment przełomowy, a żarty o babce za kółkiem dzieli przez dwa. Dla niej praca kierowcy jest jednocześnie pasją i przygodą.
a autobusem. Z drugiej strony przyjemnie się podróżuje w obu środkach komunikacji. Jak to się stało, że złapała pani za kierownicę? Przez wiele lat zajmowałam się krawiectwem ciężkim. Specjalizowałam się w kaletnictwie oraz tapicerkach meblowych i samochodowych. W pewnym momencie okazało się, że raz praca jest, ale coraz częściej nie ma. Postanowiłam, że pora na zmiany i nowe wyzwania. Pamięta pani pierwszy kurs? Pyta pani o stres i emocje? Dla mnie było to niesamowite przeżycie i przyjemność. W autobusie siedzimy wysoko, więc perspektywa jest zupełnie inna niż w osobówce. Możliwość patrzenia na drogę z siedzenia kierowcy robi wrażenie. Jaką kategorię trzeba posiadać, aby prowadzić autobus? Kategorię D plus kwalifikacje wstępne, czyli pozwolenie na przewóz osób. Trudny egzamin? Trzeba chcieć się nauczyć. Każda kategoria prawa jazdy ma określone wymagania. Za kierownicą autobusu najważniejsza jest technika. W pracy kierowcy nie można sobie pozwolić na niedociągnięcia, więc ważną rolę odgrywa instruktor z ośrodka szkoleniowego. Wszak autobus prowadzi się zupełnie inaczej. Pokonywanie zakrętów czy ronda tak dużym pojazdem jest całkowicie inne. Odpowiedzialność wielka jak pojazd? Jak najbardziej. Mam świadomość odpowiedzialności za pasażerów, dlatego staram się być bardzo dokładna za kierownicą. Pomaga przeszłość – w krawiectwie nie miałam miejsca na drugą szansę. Szycie skór wymaga precyzji, o poprawkach można zapomnieć.
46
MADEMOISELLE / 11/2018
REKLAMA
Zimą włos się jeży? Zima jest trudna dla wszystkich kierowców. Pojazd waży sporo, może wpaść w poślizg i stracić stabilność na zakrętach. Trzeba wybiegać myślami przynajmniej kilometr do przodu, bo autobus wymaga pewnej koncepcji. Zaczynałam na liniach regionalnych. Przez dwa lata woziłam na wycieczki dzieci, zakłady pracy czy gości weselnych. Zdarzało się, że jechałam, nie znając trasy, nie wiedziałam, gdzie jadę. Trzeba było wziąć mapę do ręki, prześledzić w internecie trasę i zaplanować ją na kilka kilometrów do przodu. Nawet po to, by mieć plan, gdzie zawrócić (śmiech). Jak udaje się dotrzymać punktualności na przystankach? Ruch jest różny i dla nas, kierowców, najważniejsze jest bezpieczeństwo. Punktualność schodzi na drugi plan. O ile warunki sprzyjają, jestem na czas. Wystarczy wypadek, zablokowana ulica i stoję na drodze jak pozostali użytkownicy. Wdzięczna praca? Jak w każdym zawodzie musi być pasja. Bardzo lubię ludzi, jestem pogodną, pozytywnie nastawioną do życia osobą. Pasażerów traktuję trochę jak gości. Uwielbiam dzieci, więc staram się, aby podróż upływała im wyjątkowo. Oczywiście, zdarzają się różne sytuacje, każdemu się nie dogodzi, więc w trudnych chwilach się nie zrażam. Co przeszkadza pasażerom? Najczęściej opóźnienia. Bywają pasażerowie, którym nie da się w żaden sposób wytłumaczyć, że był korek. To zupełnie jak w życiu. Można argumentować na tysiąc sposobów, a i tak nie dotrze. W osobówce mistrzyni? Nigdy nie mówię, że jeżdżę dobrze. Za kierownicą bardzo ważna jest pokora. Z każdym kilometrem nabieramy doświadczenia i uczymy się nowych rzeczy. Bywały chwile grozy? Zdarzyły się kolizje nie z mojej winy. Osobówka zmieniająca pas centralnie skierowała się na autobus, innym razem auto zajechało mi drogę. Za każdym razem najważniejsze, że człowiekowi nic się nie stało. W przypadku zderzenia z autobusem samochód osobowy może być bez szans. Jak jest na polskich drogach? Różnie. Styl prowadzenia pojazdów pozostawia wiele do życzenia. Najczęściej kierowcy ścinają zakręty. Gdy dochodzi do kolizji, mam świadomość, że przy pulsacyjnym hamowaniu moi pasażerowie raczej nie ucierpią. Jednak zawsze obawiam się o drugiego kierowcę. Błąd czy zaniedbanie na drodze może go kosztować życie.
MADEMOISELLE / 11/2018
47
jej MĘŻCZYZNA / Krzysiek Puternicki
Zdecydował całe lata temu, w końcu pewnego dnia po prostu wyjechał. Niskobudżetowo, ale z odwagą i wiarą, że to, co ma w sercu, dłużej nie może czekać. Aprobata w oczach najbliższych dodała mu skrzydeł, mimo chwil, w których – jak przyznaje – robił rachunek sumienia. W czystej energii odległego kontynentu odbudował swój świat. Pełen pierwotnych wartości, które po powrocie jeszcze wyraźniej towarzyszą mu w życiu. Kolory i emocje Afryki pokazuje Krzysiek Puternicki, przedsiębiorca i podróżnik.
Wywiad: Dagmara Rybicka
Dlaczego Afryka? Pomysł na Afrykę urodził się, gdy miałem niespełna siedemnaście lat. Pierwsza okazja wyjazdu pojawiła się dzięki rodzicom. Podczas podróży do Nigerii tato nakręcił trzygodzinny materiał i ja ten film młóciłem w kółko zamiast bajek. Do tego stopnia, że na koniec był tak zjechany, że wymagał przegrania na nowe taśmy (śmiech). Mały Krzyś zaczynał od mapy? Od książek. To, co wybierałem, miało związek wyłącznie z Afryką. Od „W Pustyni i w puszczy”, przez „Tomka”, aż do poważniejszych tytułów, jak „Heban” Kapuścińskiego i afrykańskie wspomnienia Nowaka. W przerwach błądziłem palcem po mapie, półki uginały się od albumów, które doskonale ilustrowały śmiałe wyobrażenia o tym, czego za kilka lat dokonam. FOT. KRZYSZTOF PUTERNICKI
Co zaplanowałeś? Poznać Afrykę, tę z moich wyobrażeń. Ewolucja największego marzenia powodowała, że samo w sobie dostarczało mi świetnej rozrywki. Było tak, jak się spodziewałeś? Było dokładnie inaczej. Przede wszystkim jeszcze lepiej. Wcale nie ocierałem się na każdym kroku o stada lwów, hien i ludożerców. Odkryłem prawdziwą Afrykę, jej sedno. Gdy człowiek zobaczy czerwoną, równikową ziemię, przychodzi moment, że albo go natychmiast odrzuca, albo wskakuje do krwiobiegu i łapie z całych sił za serce. Lata przygotowań oznaczały perfekcję wykonania? Wyobrażenia okazały się zupełnie inne niż zastana tam rzeczywistość. Są stereotypy, z którymi spotykałem się przed wyjazdem. Podstawowym jest poczucie, że Afryka to Afryka.
48
MADEMOISELLE / 11/2018
CZYSTA ENERGIA KRZYŚKA PUTERNICKIEGO Jak inaczej myśleć? Afryka to wiele państw, a każde poszczególne kumuluje
na zmieniającym ukształtowanie terenie – z płaskiego na
kilkadziesiąt kultur. Przez to jest kolorowa, składająca się
górzysty. Całościowo niesamowita panorama oświetlana
z różnic. Część wschodnia nie ma nic wspólnego z zachod-
błyskami. Rano wpuścili mnie do Etiopii, przejechałem
nią, podobnie idąc od Północy, nie da się znaleźć wspólne-
lokalnym busikiem z bagażami na dachu z piętnaście ki-
go mianownika do jej saharyjskiej części. Elementów jest
lometrów i zrozumiałem, że ta burza była wymianą ognia
na tyle dużo, że w żaden sposób nie umiem jednoznacznie
pomiędzy wojskiem a rebeliantami.
odpowiedzieć, co mnie najbardziej urzekło. Nie! Dlaczego wybrałeś taki moment na podróż życia?
Dokładnie tak! Zatrzymaliśmy się w momencie, kiedy
Od dziecka byłem pobudliwy i co chwila odwalałem głupie
strzelali nam do samochodu. Nie był to celowy ogień, tylko
numery. Uwielbiałem szybko zmieniać plansze, a Afryka
regularna walka. Linia ostrzału wychodziła po środku dro-
taka właśnie jest. Niesamowity kalejdoskop, który co chwi-
gi. Wybiegliśmy z busa i schowaliśmy się w rowie, pojazd
la zaskakuje czymś zupełnie innym. Z ekstremistycznego,
dokumentnie spłonął. Leżeliśmy tam jakieś siedem godzin,
muzułmańskiego Sudanu wjechałem do Etiopii, która jest
realizując potrzeby fizjologiczne bez ruszania się. Miałem
mocno chrześcijańska.
tysiące myśli.
Jak taki metroseksualny pan dał sobie radę w spartańskich warunkach? Ja metroseksualny? Nie przesadzaj! O mnie można powie-
Jakich? Zastanawiałem się, kiedy do nas dojdą. Czy szybko zginę i jak się dodzwonić do najbliższych, aby się pożegnać.
dzieć, że jestem niegrzeczny – miałem talent do ładowania się w tarapaty (śmiech). Określiłbym siebie jako ciągłego poszukiwacza emocji. Które z państw je dostarczyło? Chyba każde po trochu. Z Sudanu do Etiopii przejeżdżałem lokalną komunikacją. Autokar miał wypadek, kierowca zginął na miejscu. Przyjechało wojsko, które nas okradło. Miało to miejsce jakieś dwadzieścia kilometrów przed małym przejściem granicznym. Sporo szliśmy pieszo, potem podrzucili nas kierowcy jadący w tę samą stronę.
Istota podróży dziwnie zbiegła się z Twoją „czterdziestką”. Wyjechałem na rok przed. Kryzys wieku średniego? Zupełnie nie. Chciałem się sprawdzić. Musiałem mieć pewność, że jestem w stanie zrobić coś szalenie wymagającego, od początku do końca. Tylko po to?
Dotarliśmy na miejsce, przejście znajdowało się w małej
Zależało mi, aby móc być dumnym z tego przed synami,
wiosce i było otwierane tylko raz dziennie, rano. Musiałem
było to dla mnie najważniejsze. Chciałem im pokazać, że
wraz z pozostałymi towarzyszami podróży przeczekać noc.
mogą wszystko, gdyż świat tak naprawdę nie ma ograni-
Ta minęła spokojnie, w oddali zobaczyłem burzę. Rozbłyski
czeń. Przekonać ich, by nie bali się marzyć, nawet jeśli ich
na niebie były całkiem mocne! Siedziałem, obserwowałem
plany będą wydawały się wielkie, nierealne i szalone.
i myślałem, że pięknie to wygląda, szczególnie że okoliczności przyrody były niesamowite – obłędna roślinność
MADEMOISELLE / 11/2018
49
jej MĘŻCZYZNA / Krzysiek Puternicki
Nie usiedzisz w miejscu? Nie, dlatego krystalizuję plan kolejnej podróży. W przyszłym roku wracam do Afryki. Ruszam we wrześniu, tym razem samochodem. Pojadę zachodnim wybrzeżem przez trzydzieści trzy państwa. Ile ci to zajmie? Cztery miesiące. Poznasz Afrykę jak długa i szeroka? Wydaje mi się, że tak. Poza tym najważniejszy jest wyczyn. Do tej pory żaden Polak samotnie nie pokonał tej trasy, ruszając z Nord Cupu w Norwegii. Wierzę, że się uda. Wziął plecak i ruszył na czarny ląd. Czuć egoizm!
Ryzykowny pomysł.
Czy egoistą nazwiesz strażaka, który jedzie do pożaru?
Każdy pomysł niesie ryzyko. Nawet najbardziej trywialny
To samo powiesz wspinaczowi na K2? Może żeglarze
i na wyciągnięcie ręki. W moim przypadku apetyt rośnie
też mają coś na swoją obronę? (śmiech). Mój wyjazd był
w miarę jedzenia. W oczach synów widzę niewidzialną nić
próbą sprawdzenia się. Jeden facet buduje dom, sadzi
komunikacji i wiem doskonale, że to ich inspiruje i pomaga
drzewo i płodzi syna. Ja spakowałem plecak i wyruszyłem
w zmaganiu się z życiem.
na niskobudżetowy survival, goniąc marzenie, które daje szczęście. Spełniłeś się?
Nie boisz się, że zaczną Cię naśladować? Każdy z nas jest inny. Mi podobają się podróże, a co stanie się celem moich dzieci, tego nie wiem, ale niedługo się
Tak. Niecałe cztery miesiące w Afryce z pewnością zmie-
przekonam. Uśmiecham się na myśl, że chcą ze mną wyje-
niły mnie jako człowieka. Również jako mężczyznę i ojca.
chać do Afryki i przekonać się, jak tam jest, bo na tę chwilę
Wiem, że stałem się lepszy. Wrażliwszy na świat, a przez
ich potrzeby są skierowane w zupełnie inne sektory życia.
to bardziej wyczulony na bodźce. Jak tam jest? Zabawa dla bogatych?
Kolorowo. Bardzo emocjonalnie. Tam słowa tracą ważność
Na całość wydałem około trzech tysięcy dolarów. Patrząc
i ustępują miejsca komunikacji niewerbalnej. Tak czysta
na zasięg to praktycznie nic, nawet biorąc pod uwagę
energia to mój świat. Ten niezmącony dążeniem do dóbr
zakup wiz. Szybki i niskobudżetowy przejazd, który w tej
materialnych, w którym wciąż najważniejsze są pierwotne
formie generował pewnego rodzaju niebezpieczeństwa.
wartości. Świat, w którym nie ma kłamstwa. W afrykańskich społecznościach ludzie znają swój początek, środek
Dlaczego? Tempo i mała ilość pieniędzy w portfelu powodują, że nie jesteś w stanie dobrze się przygotować. Działasz na bieżąco, jak ja w Etiopii, gdzie przejeżdżałem przez trzy lokalne konflikty. Z doniesień MSZ-u i telewizji BBC wiedziałem jedynie o jednym. Pozostałe były niespodzianką. Chcąc czerpać z podróży, powinno się zostawiać czas, aby chłonąć obrazy i mieć chwilę sam ze sobą, na zastanowienie się, co widzisz. Mnie ograniczyły obowiązki w Gdańsku. Czym się zajmujesz? Jestem przedsiębiorcą w branży gastronomicznej i spełniam się w realizacjach eventowych. W najbliższych planach jest produkcja gali bokserskiej. Cenię wyzwania. Nowe cele powodują, że jeszcze mocniej trzymam obrany w życiu kurs.
50
MADEMOISELLE / 11/2018
i koniec. Nie ma miejsca na chore żądze, przeskakiwania się za wszelką cenę i knucie intryg. Tego świata na szczęście nie spowiły europejskie intencje.
POZNAJ TAJNIKI UTRZYMANIA PIĘKNYCH WŁOSÓW
Czy mycie włosów samą wodą jest zdrowszym zabiegiem niż mycie ich szamponem? Nie. Do prawidłowego oczyszczenia skóry głowy oraz włosów potrzebny nam kosmetyk oczyszczający, jakim jest szampon. Sama woda nie ma w sobie składników, które są w stanie skutecznie usunąć nadmiar łoju, zrogowaciałego naskórka oraz zanieczyszczeń z powierzchni skóry i włosów. Ponadto już na etapie mycia włosów możemy zadbać o ich zdrowie. Niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę z faktu, że to właśnie oczyszczanie jest podstawą pielęgnacji włosów, a sam szampon powinien być dostosowany do ich rodzaju, mieć w miarę naturalny skład i nie zawierać silnych substancji oczyszczających.
Czy włosy mogą wypadać po odstawieniu antykoncepcji?
Czy włosy trzeba myć codziennie?
Gospodarka hormonalna odgrywa ważną rolę w zachowa-
Teoria mówiąca, że im rzadziej myjemy włosy, tym lepiej,
niu zdrowych włosów. Jej zaburzenia mogą przyczyniać się
to częsty błąd. Do zachowania zdrowych włosów i skó-
do wielu schorzeń skóry, a nawet do samego łysienia. Po
ry głowy niezbędne jest regularne oczyszczanie, by nie
odstawieniu antykoncepcji hormonalnej organizm potrze-
dopuścić do tzw. zaczopowania, czyli nagromadzenia się
buje czasu na przywrócenie prawidłowej czynności gospo-
łoju i zrogowaciałego naskórka wewnątrz ujść mieszków
darki hormonalnej — nawet do 3 miesięcy od zaprzestania
włosowych. Doprowadzić ono może do rozwoju bakterii,
brania hormonów.
co w większości przypadków prowadzi do powstania łojotokowego zapalenia skóry. Optymalnie jest więc myć skórę
Czy odżywki zalepiają łuski włosów i tylko prowizorycznie
głowy i włosy co 2 dni – niezależnie od ich wyglądu.
poprawiają ich stan? Odżywki zawierają substancje (np. silikon, kolagen) zalepiające łuskę włosa, poprawiając tym samym chwilowo
Czy podcinanie końcówek poprawia kondycję włosów i przyspiesza ich wzrost?
jego wygląd. Jednak działają także okluzyjnie, chroniąc
Powszechne przekonanie, że podcięcie końcówek przy-
włosy przed niekorzystnym działaniem czynników ze-
śpiesza wzrost włosów, jest niestety mitem. Nie ma ono
wnętrznych, takich jak: wysoka temperatura, mróz czy
wpływu na szybkość wzrostu włosa, gdyż rośnie on z ujść
mechaniczne uszkodzenia. Regularne stosowanie odżywek
mieszków włosowych, które są umiejscowione na skórze
jest więc niezbędne do zachowania kondycji i ładnego wy-
głowy i ma swój określony cykl wzrostu. Należy jednak
glądu włosów. Przeznaczone są szczególnie dla włosów su-
pamiętać, by raz na kilka miesięcy podciąć końcówki, gdyż
chych, ponieważ zawierają substancje zatrzymujące wilgoć
ta partia włosów jest najbardziej podatna na zniszczenia.
w obrębie włosa – glicerynę, sorbitol, glikol propylenowy.
W przypadku włosów słabych, przesuszonych, łamiących się i rozdwajających należy podcinać je częściej, by zachować ich zdrowy wygląd.
KLINIKA GORSZEWSKA ul. Legionów 112 lok. 2, 81-472 Gdynia, (budynek ALTUS) tel.: + 48 518 651 250, e-mail: recepcja@klinikagorszewska.pl Pn - Pt 10:00 - 19:00 | Sb 10:00 - 15:00
MADEMOISELLE / 11/2018
51
jej OSOBOWOŚĆ / Szczęście
UZDRAWIAJĄCY KONTAKT Z NATURĄ
Matka Ziemia moją uzdrowicielką Jesteśmy istotami, które urodziły się właśnie na tej planecie, na Ziemi, nie zaś na innej czy wręcz w innej galaktyce. Jeśli pomyśli się nad tym głębiej, można dojść do wniosku, że skoro tak się stało, to wręcz dziwne by było, gdybyśmy nie mieli tu wszystkiego, co jest nam potrzebne do życia. Warto więc wiedzieć, jak użytkować to, co mamy pod ręką. Nieraz jesteśmy zestresowani, potrzebujemy chwili relaksu i spokoju. Wydawać by się mogło, że położenie się przed telewizorem jest w tej sytuacji najlepszym wyjściem. Jakiś fajny serial i zaraz znowu dylemat: „O losie drogi, co wybrać? – tyle tego jest”. Zamiast odpoczywać, zupełnie nieświadomie znowu stajemy przed jakimiś wyborem, który może generować stres. Sami zupełnie niepotrzebnie się zapętlamy. Może byłoby lepiej skorzystać z czegoś, co nas naprawdę wyciszy. Wystarczy pójść do parku lub wyjechać kawałek za miasto i udać się do lasu. Tam w spokoju i w otoczeniu zieleni, która już sama w sobie relaksuje umysł, możemy zdecydować się, co zrobimy. Można ściągnąć buty i pochodzić po trawie, glebie lub innej naturalnej powierzchni, można położyć się na trawie, posłuchać szumu drzew, śpiewu ptaków lub je poobserwować. Oddychajmy, zbierajmy kasztany, kolorowe liście, szyszki, ulepmy coś ze śniegu, połóżmy się na białym puchu i zróbmy „aniołka”. Pozwólmy sobie poczuć chłód na policzkach i w nosie – poczujmy, że żyjemy. Po takim kontakcie z naturą, z pewnością zupełnie inaczej będzie smakowała herbata, myśli będą spokojniejsze, a mięśnie dotlenione i zrelaksowane. Znacznie przyjemniej będzie oglądało się serial, film albo czytało książkę, słuchało muzyki czy nawet wypełniało domowe obowiązki.
Autor: Karolina Jarzębińska
Drzewa, łąki wypełnione polnymi kwiatami, rwące potoki w górach, piasek na plaży, morskie fale, gleba pod gołymi stopami, jeziora, ptaki, owady, różnobarwne kamienie – to wszystko i wiele więcej przyrodniczych cudów otacza nas w codziennym życiu. Natura jest piękna i w każdym calu wyjątkowa, a my jesteśmy jej częścią. Tylko jak często korzystamy z dobrodziejstw, które ofiarowuje nam Matka Ziemia? Czy wiemy, jak bezpiecznie oddać się w jej ramiona i zaufać? Obecnie coraz częściej przypominamy sobie jej uzdrawiający wpływ na nasze zdrowie – zarówno to fizyczne, jak i psychiczne. Życie w zgodzie z naturą stało się wręcz modne, a naturalny styl życia wraca do łask. Na rynku pojawiają się produkty z dawno zapomnianymi, ziołowymi składnikami, producenci kosmetyków stawiają na naturalny skład, a autorzy książek przybliżają nam, jak wygląda życie otaczających nas roślin i zwierząt. Dobrze, byśmy w swoim życiu kierowali się nie tylko obecnymi trendami, ale także intuicją. A ta często podpowiada nam, że warto w mądry sposób korzystać z tego, co jest nam dane tak po prostu. W jaki sposób to robić i kiedy? Czy natura naprawdę uzdrawia? FOT. IMANI CLOVIS
52
MADEMOISELLE / 11/2018
Sylwoterapia Będąc w parku, w lesie, na działce lub w innym naturalnym otoczeniu możemy się także oddać sylwoterapii. Jakiej terapii? Drzewoterapii. Tak, to jedyna w swoim rodzaju terapia, która jest całkowicie bezpłatna i polega na kontakcie z drzewami. Ich leczniczy wpływ na ludzki organizm jest potwierdzony badaniami naukowymi. Z drzew można czerpać energię i zdrowie. Udowodniono, że już sam pobyt w zielonej przestrzeni obniża ciśnienie krwi oraz poziom stresu. Drzewa wydzielają bakterio- i grzybobójcze fitoncydy, które działają odkażająco na nasze drogi oddechowe. Ponadto kontakt z nimi zwiększa koncentrację, poprawia nastrój, wpływa na odzyskanie równowagi psychicznej, dodaje siły, wiary i optymizmu. Różne gatunki drzew posiadają różne właściwości. Sylwoterapia pobudza nasz organizm do samouzdrawiania. Jednak jednorazowy kontakt to za mało. Trzeba robić to cyklicznie, przez co najmniej 20 minut dziennie przez okres 2 tygodni. Jak to robić? Można w pozycji stojącej oprzeć się o drzewo plecami, by tyłem głowy i dłońmi dotykać drzewa. Można też przodem – przytulić się do drzewa, przykładając do niego dodatkowo czoło. Jeśli wolimy leżeć, wystarczy przyłożyć do drzewa bose stopy. Jednak nawet samo siedzenie niedaleko drzew jest już kojące. Ważny jest wybór drzewa – starajmy się dobrać sobie zdrowy okaz, niezaatakowany ani przez żadne szkodniki, ani inne rośliny. Tylko żywe i zdrowe drzewa mają właściwości energetyczne, a dla nas korzystne są te, pod którymi czujemy się dobrze. Drzewoterapia nie jest niczym nowym. Energię drzew wykorzystuje się od wieków, korzystały i nadal korzystają z niej różne kultury, również Słowianie.
Naturalnie w Twojej kuchni Jako konsument codziennie stajemy przed wieloma wyborami, które oferuje nam bogato nasycony rynek. Półki
Szczęśliwie producenci odpowiedzieli na potrzeby konsumentów i na sklepowych półkach możemy już znaleźć bardzo dużo produktów o bardziej naturalnym niż chemicznym składzie. Mimo wszystko warto zwracać uwagę na informacje o jego zawartości, by upewnić się, czy faktycznie „obiecanki” są zgodne z tym, co znajdziemy w środku. Dobra jest zasada, by nie oszczędzać na jedzeniu. W domowym budżecie zajmuje ono sporą część, jednak dobre jakościowo jedzenie to zdrowie nasze i naszych bliskich. Oczywiście warto kupować na promocjach i sezonowo, co obniży nam nieco koszty, jednak w kuchni powinno być jak najbardziej naturalnie. Jeśli bardziej zainteresujemy się tematem żywienia, zdamy sobie sprawę, jak ważną rolę odgrywają różne produkty w naszej diecie. Zamiast łykać każdego ranka kompleks witamin w tabletce, sprawdźmy, jakie produkty dostarczają których wartości odżywczych. I przede wszystkim słuchajmy swojego organizmu, on naprawdę nam wszystko mówi.
Magia roślin Od wieków wiadomo, że przeróżne rośliny mają dobroczynny wpływ na nasze zdrowie. Używane były i są przez różne kultury jako lekarstwa na wszelakie dolegliwości. Zioła mają niezwykłą moc, nie tylko leczą, ale także uodparniają nas na stres, poprawiają nastrój i pozytywnie wpływają na nasz organizm. Zależnie od stanu i zaawansowania choroby, mogą być głównym lekarstwem, bądź wspomagać w powrocie do zdrowia. Jeśli zdecydujemy się na ziołolecznictwo, homeopatię lub inne kuracje przy użyciu zazwyczaj bardzo silnych roślin, pamiętajmy o tym, by skorzystać z porady specjalisty bądź zażywać je pod jego opieką. Moc roślin jest naprawdę wielka i należy wiedzieć, jak z niej korzystać, by wpłynęła na nas pozytywnie.
Boso przez świat – uziemienie ciała
niemalże do nas przemawiają, nie tylko ciekawymi nazwami
Jednym z najlepszych połączeń z naturą jest chodzenie boso,
produktów i kolorami, ale także sloganami, które mają nas
które ma ponadto korzystny wpływ na nasze zdrowie. Kiedy
zachęcić do zakupu. Warto mieć na uwadze przede wszyst-
i gdzie chodzić gołymi stopami po ziemi? Wszędzie, gdzie się
kim swoje zdrowie i wybierać produkty, które będą wspierać
da i kiedy się da. Najczęściej udaje się to robić w okresie wio-
nasz organizm. Szczególnie w dużych sklepach trzeba mieć
senno-letnim, ale również zimą mamy taką możliwość (pro-
„głowę na karku” i nie wrzucać bezwiednie produktów do
pozycja dla osób bardziej odważnych). Ponoć jest to doskonały
koszyka. Wiele osób twierdzi, że brakuje im czasu na gotowa-
sposób na zahartowanie organizmu. Niektórzy też twierdzą, że
nie, przyrządzanie zdrowych posiłków (które na pewno są
lepiej chodzi im się boso po skałach, gdyż lepiej czują podłoże,
skomplikowane), jednak nawet chwili nie poświęcą na to, by
a przez to czują się pewniej, niż w sportowych butach. A co ze
się zorientować, czy na przygotowanie tych dań będą potrze-
zdrowiem? Temat ten został już wielokrotnie zbadany. Opubli-
bowali aż tak dużo czasu. W przeciągu ostatnich lat osobiście
kowane w Journal of Environmental and Public Health wyniki
sprawdziłam na sobie, że śmieciowe jedzenie sprzyja niskiej
badań wskazują, że tzw. uziemienie pozytywnie wpływa na
energii, złemu samopoczuciu i tyciu. Dopiero gdy jedze-
mózg, a także w naturalny sposób oddziałuje na redukcję
nie stało się bardziej świadome, odkryłam, jak wielki ma
stresu, regulację glukozy we krwi i wspomaga układ immuno-
wpływ na samopoczucie. Rezygnacja w większości z wysoko
logiczny oraz nerwowy. Chodzenie boso jest bardziej naturalne
przetworzonej żywności, tej gotowej i tej taniej, sprawiła, że
dla stopy niż chodzenie w butach. Eksperymenty wykazały, że
czuję się lepiej.
ten zdrowotny wpływ mają w głównej mierze elektrony płynące z ziemi do organizmu, dzięki czemu w naturalny sposób ładujemy się antyoksydantami.
MADEMOISELLE / 11/2018
53
WŁOSOM NA RATUNEK Pielęgnacja włosów w okresie jesienno-zimowym jest szczególnie ważna. Zmiany temperatur, deszcz, wiatr, a także uboższa w witaminy dieta — to wszystko odbija się na naszych włosach. Szkody można jednak ograniczyć i zadbać o włosy tak, by nie traciły blasku i witalności. Roman Woźniak z HairBar Sopot radzi, od czego zacząć walkę o piękne włosy. – Obecna aura zdecydowanie nie służy włosom, robią się
kie dostosowane do potrzeb każdego rodzaju włosa. Produkty
bardziej łamliwe i matowe. Warto więc skorzystać z za-
zawierają czyste olejki eteryczne, wyciągi z roślin i naturalne
biegów, które wzmocnią je i poprawią ich odporność na
antyoksydanty, nie zawierają siarczanów ani parabenów
działanie czynników zewnętrznych – mówi stylista Roman
oraz nie są testowane na zwierzętach. Kolejnym ich istotnym
Woźniak.
atutem jest fakt, że są bezpieczne dla alergików.
W ofercie HairBar Sopot jest wiele propozycji. Pielęgnacja
Poza zabiegami czy kosmetykami warto też uzbroić się
ampułką Loreal Powermix wzmacnia włókno włosa, utrwala
w podstawową wiedzę. Jest kilka zasad, które pozwolą sku-
i chroni kolor. Dzięki niej włosy są podwójnie wzmocnione,
tecznie zadbać o nasze włosy. Pamiętajmy, że włosy bardzo
a co za tym idzie, mniej narażone na działanie zmiennej
źle znoszą niskie temperatury, dlatego, kiedy słupek rtęci
jesiennej aury. Terapia proteinowa Anti-Frizz odbudowuje
zaczyna drastycznie spadać, czapki są po prostu obowiązko-
i regeneruje włosy, sprawia, że mniej się elektryzują i są
we. Wychodzenie z mokrą czy wilgotną czupryną z siłowni,
zdrowsze. To za sprawą keratyny i mieszanki olei
i basenu to coś, czego włosy nam nie wybaczą. Mokry włos na
m.in. arganowego, z nasion bawełny, ze słodkich migdałów,
skutek niskiej temperatury zaczyna puchnąć, pęcznieć, a na
kukurydzianego oraz oleju z awokado. Ta kuracja szczególnie
koniec pęka.
zalecana jest klientkom, które mają cienkie i łamliwe włosy. Furorę robi także pielęgnacja Botoxem. Kuracja nie tylko
54
Jesień to czas, kiedy nasza dieta znacznie ubożeje, dlatego
wzmacnia włosy, ale także je prostuje.
warto wzbogacić ją odpowiednimi suplementami. Zwięk-
Jesień i zima to czas, kiedy warto zainwestować w sprawdzo-
włosy w lepszej koedycji i sprawi, że łatwiej poradzą sobie
ne kosmetyki. Kevin Murphy, dostępne w HairBar Sopot, są
z deszczem, zmianą pogody i wszystkim, co niesie ze sobą
prawdziwym ratunkiem. Szampony, maski, odżywki, wszyst-
jesienno-zimowy czas.
MADEMOISELLE / 11/2018
szona ilość witamin i mikroelementów pozwoli utrzymać
HairBar to nowoczesny i jedyny taki salon w Polsce, działający w formie baru. HairBar to miejsce, w którym metamorfozy i fryzury dokonywane są w czasie, kiedy klienci sączą prosecco i popijają pyszną kawę... Miejsce spotkań, rozmów i inspiracji, w którym czuć miłą i swobodną atmosferę z powiewem Nowego Yorku. Twórcą tego miejsca jest Roman Woźniak – stylista gwiazd, na co dzień pracujący także przy produkcjach telewizyjnych, reklamach i sesjach.
ul. Powstańców Warszawy 6, 81-718 Sopot | hairbar.sopot@gmail.com, +58 691 97 89
MADEMOISELLE / 11/2018
55
jej OSOBOWOŚĆ / Podświadomość
Monika Górzyńska Dyplomowany i doświadczony terapeuta Theta Healing oraz Master Coach Time Line Therapy. Specjalizuje się w usuwaniu ograniczających przekonań i uwalnianiu emocji, które powstrzymują przed zmianą i pójściem do przodu zaróno w sferze osobistej jak i finansowej. Pomaga ludziom osiągnąć wewnętrzną harmonię, poprawić stan zdrowia, naprawić relacje i osiągnąć wyznaczone cele. www.gorzynska.pl tel. 608 380 174
FOT. ANNIE SPRATT
56
MADEMOISELLE / 11/2018
CO MA WSPÓLNEGO TITANIC Z TWOIM ŻYCIEM? W nocy z 14 na 15 kwietnia 1912 roku największy w tamtych czasach statek pasażerski – Titanic – zatonął podczas swojego dziewiczego rejsu. Przyczyną zatonięcia było zderzenie z górą lodową, którą załoga statku zauważyła zbyt późno, by uniknąć kolizji. Gdyby góra została zauważona wcześniej, prawdopodobnie Titanic zdążyłby ujść cało. Dowództwo Titanica próbowało zmienić kurs, ale było już za późno na reakcję. Od zauważenia góry do zderzenia minęło zaledwie 37 sekund. Kursu nie próbowała za to zmieniać góra lodowa. Po prostu płynęła cały czas, powoli, w tym samym kierunku. Co to ma wspólnego z Tobą? Twoje życie można porównać do góry lodowej, która płynie swoim kursem. Największy wpływ na kierunek jej podróży ma jej niewidoczna część, znajdująca się pod wodą.
Autor: Monika Górzyńska
MADEMOISELLE / 11/2018
57
jej OSOBOWOŚĆ / Podświadomość
W każdym z nas jest góra lodowa Widoczne i niewidoczne części góry lodowej są jak relacja świadomości i podświadomości w naszej psychice. Świadomość to widoczna część góry, która jest ponad wodą i stanowi około 10-20% całej masy. Podświadomość to część ukryta pod wodą, czyli ta, której nie widzimy i stanowi 8090% masy. Za ruch góry i to, w którym kierunku podąża, odpowiedzialna jest jej większa część. W dużej mierze kieruje naszym zachowaniem i sytuacjami, które do siebie przyciągamy. Porównanie niewidocznej części góry lodowej do podświadomości jest bardzo obrazowe i pozwala błyskawicznie zrozumieć, jak ogromne znaczenie dla naszego życia ma umysł nieświadomy. Jest też pierwszym krokiem do tego, by zacząć odkrywać to, co w nas ukryte i czego na swój temat nie wiemy.
językiem nacechowanym emocjami. Wszak podświadomość najszybciej zapamiętuje wydarzenia z naszego życia, które wywołały silne emocje. Jeśli były one dla nas przykre, to w przyszłości będzie starała się nas trzymać z daleka od podobnych sytuacji. Sęk w tym, że niektóre z tych wydarzeń przeżyliśmy jako małe dzieci i nie pamiętamy już przyczyny naszych obecnych zachowań. Wiemy tylko, że dzisiaj z niewiadomego powodu mamy np. lęk przed wystąpieniami publicznymi lub martwimy się, co inni o nas pomyślą. Jeśli chcemy, by coś trafiło do naszej podświadomości, powinniśmy ubrać to w ciekawą oprawę wizualną i nacechować emocjami, na przykład radością, a następnie nieustannie to sobie powtarzać. Po pewnym czasie zaczniemy w to wierzyć.
Lęk i opór przed zmianą W pracy z podświadomością często pojawia się lęk przed zmianą. Gdy go sobie uświadomimy, zobaczymy i zrozumie-
Jeśli chcemy wprowadzić w swoim życiu jakąś zmianę, czyli
my, może nas zmotywować do kreatywnego podejścia. Dla-
zmienić kierunek, w którym płynie nasza góra, musimy
czego? Ponieważ możemy wymyślić drogi do upragnionego
dotrzeć do swojej podświadomości i tam dokonać metamor-
efektu, które będą jeszcze bardziej skuteczne i zgodne z nami
fozy. W momencie, gdy nasz umysł podświadomy uzna coś
samymi, a odczuwany lęk zmaleje lub przetransformuje się
za możliwe i osiągalne, zacznie sam znajdować rozwiąza-
w ekscytację.
nia i podpowiadać je umysłowi świadomemu. Natomiast, gdy nasza podświadomość będzie przekonana, że coś jest
Podczas pracy nad sobą zmiana następuje w sposób natych-
niemożliwe i niewykonalne, wprowadzenie upragnionej
miastowy, o ile jesteśmy na nią gotowi. Niektóre osoby przyj-
zmiany będzie wręcz niewykonalne. Dlatego warto nawiązać
mują zmianę i widzą ją w życiu od razu. Niektórzy potrzebują
relację z naszą podświadomością, nauczyć się rozpoznawać
czasu, by odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Bywa również
mocno zakorzenione w niej przekonania i zmieniać te z nich,
tak, że zmiany nie następują. Przyczyną tego jest zazwyczaj
które nam nie służą. Dzięki temu zaczniemy budować coraz
fakt, że zamiast pracować nad wewnętrzną zmianą, chcemy
bardziej satysfakcjonujące życie.
zmienić wszystko i wszystkich wokół. Jeśli jednak naprawdę chcemy zmian, to musimy wprowadzić je w sobie.
Jak dogadać się z podświadomością?
Myśl wraz z emocją, która za nią idzie, ma działanie twórcze,
Wiedząc, jak wiele zależy od naszej podświadomości i jak
przez co cały czas tworzymy swoją rzeczywistość. Czasa-
bardzo wpływa ona na naszą rzeczywistość, bardzo szybko
mi jednak robimy to w sposób przypadkowy, związany ze
nasuwa się pytanie – jak wobec tego się z nią dogadać i spra-
starymi nawykami i przekonaniami. Jednak dzięki zmianie
wić, by działała na naszą korzyść?
przekonań możemy zacząć świadomie tworzyć swój świat.
Przede wszystkim nasze świadome dążenia muszą zgadzać
Gdy już gramy z podświadomością w jednej drużynie…
się z tym, co wiemy o sobie i o świecie w głębszych warstwach naszego „ja”. Gdy świadomie czegoś pragniemy,
…zaczynają dziać się cuda. Nagle z „leniwców pospolitych”
a podświadomie uznajemy, że to nie dla nas, bardzo szybko
chce nam się biegać po parę kilometrów i pić zdrowe szejki.
doświadczymy porażki. Potem następuje kolejna i kolejna.
Doceniamy siebie, pracujemy bardziej efektywnie czy zara-
Większość naszych wysiłków spełznie na niczym, jeśli pod-
biamy więcej. To, co do tej pory nas skutecznie sabotowało,
świadomość nie będzie nas wspierać. Trzeba więc rozszyfro-
teraz jeszcze skuteczniej nas wspiera. By jednak rzeczywi-
wać, jakim językiem mówi nasza podświadomość i dowie-
ście rozpocząć głęboką pracę z podświadomością i dojść do
dzieć się, jak z nią współpracować.
punktu dogadania się z nią, trzeba najpierw odnaleźć źródło danych zachowań. To otwiera drzwi do nowego, do pracy
Język podświadomości
z naszą podświadomością i do niezwykłych efektów.
Choć nasz rozum świetnie radzi sobie z długimi zdaniami,
A jeśli masz już dość sabotowania własnych działań i chcesz
a nasze cele potrafi opisywać na wielu stronach, podświa-
dotrzeć do źródła tego, co się dzieje, zapraszam do kontak-
domość tego nie docenia. Jej językiem są bowiem emocje
tu. W bezpieczny sposób poprowadzę cię pod powierzchnię
i obrazy. Najbardziej obrazowo można ją przedstawić jako
wody, by zobaczyć, co tam się znajduje, poczuć to i zmienić
małe dziecko. By do niego dotrzeć i przemówić do głębszych
na sprzyjające przekonania, by pozwolić życiu znów płynąć.
pokładów siebie, trzeba posługiwać się prostym, wizualnym
58
MADEMOISELLE / 11/2018
1DayClinic.pl - nowoczesny szpital powstały z myślą o pacjentach! 1DayClinic.pl to Szpital Chirurgii Jednego Dnia ETER-MED, który znajduje się w nowo wybudowanym obiekcie. Nowoczesny budynek umożliwił zastosowanie w Szpitalu najnowszych technologii, które w wielu placówkach jeszcze nie są dostępne. Szpital 1DayClinic.pl zapewnia pacjentom innowacyjne sale operacyjne wyposażone w specjalną technologię nawiewu laminarnego, która gwarantuje sterylne powietrze podczas zabiegu. Wszystkie urządzenia medyczne, w tym aparaty monitorujące parametry życiowe są atestowane i na bieżąco serwisowane. Blok operacyjny szpitala posiada dodatkowe niezależne zasilanie w energię elektryczną, co zapewnia ciągłość w dostawie prądu, również w przypadku awarii sieci. 1DayClinic.pl to nie tylko szpital, ale także zespół najlepszych lekarzy specjalistów, którzy cieszą się niezwykle bogatym doświadczeniem oraz dorobkiem naukowym. Osoby przebywające w placówce docenią również zawsze serdeczne i pomocne pielęgniarki, dla których to pacjent jest najważniejszy.
Oferujemy Państwu zabiegi z zakresu: Ortopedii
m.in. operacje stawów, operacje barków, korekcje halluksów, zabiegi uwalniające nerwy obwodowe ręki, artroskopie, zabiegi wykorzystujące komórki macierzyste i osocze bogatopłytkowe
Chirurgii ogólnej
m.in. operacje różnorodnych przepuklin, usuwanie znamion skórnych i guzków, operacje wodniaka jądra i torbieli najądrza, operacje zatoki włosowatej
Chirurgii plastycznej
m.in lifting twarzy, rekonstrukcje, powiększanie i zmniejszanie piersi, liposukcje, korekcje uszu i nosa, zabiegi na udach i pośladkach, korekcje blizn
Laryngologii
m.in. operacje zatok, operacje przegrody nosa, usunięcie lub podcięcie migdałków, zmniejszenie małżowin nosowych, nacięcie błon bębenkowych
Okulistyki
m.in. laseroterapia siatkówki, zabiegi przeciwjaskrowe, iniekcje podspojówkowe, operacje zaćmy z wykorzystaniem najlepszych belgijskich soczewek klasy premium.
ul. Żabi Kruk 10, Gdańsk
58 320 26 00
szpital@etermed.pl
59 MADEMOISELLE / 11/2018 www.1DayClinic.pl
jej SPORT/ Krav Maga
OBRONA PRZEZ ATAK Czym jest krav maga? Najprościej mówiąc, jest to system samoobrony oparty na popularnych sportach walki, jak boks, judo i zapasy. Są one połączone w sportowe chwyty, czyli uderzenia. Gdzie można uderzać? We wszystkie miejsca, które w sporcie są niedozwolone. Mam na myśli krocze, gałki oczne i krtań. Dla laika brzmi koszmarnie. Na sali treningowej przerażenie mija. Przeważają ciemne instynkty? Nie w tym rzecz. Treningi są łagodne. Nikt nie wbija palców w oczy, bo – ku zdumieniu – okazuje się, że jest to prosty, szybki i skuteczny sposób samoobrony. Stworzony dla każdego. Dla kogo najbardziej? FOT. RAFAŁ DZIOREK
Dla osoby młodej, w średnim wieku i starszej. Również dla tych, którzy do tej pory nie mieli nic do czynienia z systemami walki. Zdarzają się uczniowie, którzy
Wywiad: Dagmara Rybicka
przygodę ze sportem zaczynają właśnie od krav magi, ale trenują również osoby, które mają już spore doświadczenie w sportach walki czy innych dyscyplinach. Przychodzą z ciekawości, zostają i realizują się w proponowanym
Miejska dżungla niesie wiele niebezpieczeństw. Nie ma reguły, napady zdarzają się w ciemnych zaułkach i na oświetlonych ulicach. Schemat jest jeden – napastnik wybiera ofiarę pewien zwycięstwa. Wyczuwa jej słabość i w chwili ataku ma pewność, że ta nie zdoła się obronić. Drobna dziewczyna jest w stanie obezwładnić wielkiego faceta uzbrojonego w nóż. Wystarczy, że poświęci czas na Krav Magę stworzoną po to, by zneutralizować napastnika i oddalić się w bezpieczne miejsce. Nieocenioną rolę umiejętności walki w bliskim kontakcie i istotę obrony przez atak tłumaczy Krzysztof Bieniak, doświadczony instruktor III Dargi Krav Maga.
60
MADEMOISELLE / 11/2018
systemie oraz jego stopniach szkoleniowych. Co oznacza nazwa? Walkę w bliskim kontakcie. Stworzoną po to, by osoba, która nie jest sportowcem, mogła przeciwstawić się większemu i cięższemu napastnikowi świetnie orientującym się w ataku, neutralizując napastnika i szybko oddalając się z niebezpiecznego miejsca. Ile czasu należy poświęcić na treningi, aby czuć się bezpiecznie w ciemnej ulicy? Krav maga to tak naprawdę sposób na życie, który praktykujemy latami. Nie traktujemy jej jako kurs samoobrony, o którym po zakończeniu zapominamy. Jest dokładnie tak,
jak z nauką pływania – musimy ją kontynuować, inaczej nasza sprawność fizyczna i techniczna spada. Chcąc nauczyć się zachowania w miejskiej dżungli, typowych odruchów, które pozwolą uniknąć zagrożenia i ataku, potrzebujemy roku. Co nas czeka na sali?
Stały punkt szkolenia dla zawodowców? Oczywiście służby mundurowe i jednostki specjalne ocierają się o krav magę i są częstymi gośćmi na treningach. Jednak pamiętajmy, że mamy tu do czynienia z obroną przez atak. W przypadku zawodowców ogranicza ich prawo do uderzenia. Przymus bezpośredni to dźwignie, obezwładnienia przez chwyty, a nie uderzenia. Służby
Treningi prawie niczym nie odbiegają od metod w kla-
mogą jedynie obezwładniać tak, aby nie uszkodzić ciała.
sycznych sportach walki. Jest czas na rozgrzewkę, potem
Patrząc procentowo na uczestników – przynajmniej 30%
przechodzimy do tematu głównego. Powtarzamy poprzed-
to byli żołnierze, policjanci, strażnicy graniczni, a także ci,
nie zajęcia, dołączamy elementy siłowe i crossfitowe oraz
którzy przez cały czas są w zawodzie. Przychodzą, chcąc
stretching.
poszerzyć wiedzę i zobaczyć, co może ich spotkać na ulicy w formie agresji.
Krav maga genezę ma w Izraelu? Twórcą systemu jest Imi Lichtenfeld, czesko–słowacki Żyd, który wyemigrował do Izraela i prowadził tam lekcje
Treningi pozwalają zdobywać kolejne stopnie wtajemniczenia?
samoobrony. Nadał nazwę walce w bliskim kontakcie
Po śmierci Imiego pozostała tzw. pierwsza linia jego
i przez lata kształtował system. Ten przez cały czas jest
uczniów. Nie przekazał wiedzy jednemu spadkobiercy,
modernizowany i w chwili, gdy powstało brazylijskie
dlatego na świecie powstało pięć głównych federacji.
jujitsu, został na tyle zmodyfikowany, by był realny wobec
Każda z nich kieruje się innym stopniem szkoleniowym.
dzisiejszych zagrożeń.
Te z pierwszego nurtu bazują na metodzie twórcy, nadając pasy jak w karate. Zaczynamy stopniem żółtym, potem
Czyli wyłącznie samoobrona? Tak, samoobrona przed napastnikiem uzbrojonym w gołe pięści, ale również przed pałką teleskopową, nożem, bronią palną krótką i długą. Pełne, kompleksowe podejście – od osoby, która nie posiada nic w ręku, do wyposażonej
pomarańczowy, zielony, niebieski i brązowy. Mistrzowski pas ma kolor czarny. Potem przychodzi czas na dany – pierwszy, drugi i trzeci. W grupie męska dominacja?
w łańcuch, kij czy nóż. Dlatego właśnie podkreślam, że nie
Panie coraz bardziej przekonują się do krav magi, jednak
nauczymy się krav magi w kilka miesięcy. Jedynie konse-
wciąż jest ich znacznie mniej, niż panów. Cofając się
kwentne ćwiczenia i realizacja zadań pozwalają na rozwój.
do początków w Polsce, a ja uprawiam tę dyscyplinę od
Systematyczność umożliwia poprawianie się w technikach,
zarania w 2002 roku, to ostatnie trzy-cztery lata stanowią
które są skomplikowane, a agresor bardziej wymagający.
widoczny wzrost zainteresowania wśród kobiet. Dziewczyny chętnie pojawiają się na zajęciach sekcji, trenują z mężczyznami i w niczym im nie ustępują.
FOT. RAFAŁ DZIOREK
MADEMOISELLE / 11/2018
61
FOT. MAT. PROMOCYJNE
POŻEGNAJ PRZEBARWIENIA SKÓRY RAZ NA ZAWSZE
Nikt z nas ich nie lubi… Przebarwienia nie tylko szpecą, ale mogą być również wątpliwą „wizytówką” problemów ze zdrowiem. Maskowanie ich za pomocą kosmetyków jest tylko półśrodkiem, zresztą nie zawsze skutecznym. Nie oznacza to jednak, że musimy zaakceptować te zmiany skórne. Istnieją skuteczne sposoby, by się ich pozbyć na dobre.
62
MADEMOISELLE / 11/2018
Skąd się biorą przebarwienia? Często są charakterystyczne dla danego rodzaju cery. Niekiedy jednak mogą pojawiać się na skórze wskutek nieprawidłowego działania wątroby albo zaburzeń hormonalnych. Niektóre mogą wymagać konsultacji z dermatologiem, ale większość można wyeliminować w gabinecie kosmetycznym. Późna jesień to dobra pora, by zadbać o stan skóry, nie tylko o usunięcie przebarwień. Zmęczona słońcem i wysuszona skóra może wymagać specjalistycznych zabiegów, takich jak Hydroimpact, oferowany przez Instytut Urody Secret Avenue w Gdańsku. Co warto wiedzieć o tym zabiegu i dlaczego jest godny polecenia? Hydroimpact jest zabiegiem przeznaczonym dla każdego rodzaju skóry. Jego istotą jest oczyszczanie wodorem. Efektem zabiegu jest eliminacja bądź redukcja płytko położonych przebarwień. Naskórek przestaje produkować nadmiar melanocytów, które bezpośrednio odpowiadają za powstawanie przebarwień, a skóra odzyskuje naturalny kolor. Zalecane jest
FOT. MAT. PROMOCYJNE
wykonanie serii 4–6 zabiegów co 7–10 dni.
W ofercie Secret Avenue można też znaleźć peelingi średnio głębokie TCA, Retix C i Cosmelan. Pierwszy ma wywołać martwicę naskórka i górnych warstw skóry właściwej. To pobudza proces odnowy naskórka i podział fibroblastów oraz produkcję kolagenu i elastyny. W efekcie znacząco poprawia się koloryt i kondycja skóry oraz następuje redukcja przebarwień. Cosmelan to jeden z najskuteczniejszych zabiegów na przebarwienia o podłożu hormonalnym. Jego ogromną zaletą jest fakt, że wystarczy wykonać go tylko raz, by niemal całkowicie (o 95%) zredukować przebarwienia. Secret Avenue oferuje również absolutną nowość – zabieg Ideal Skin Contour. Jego celem jest przede wszystkim naturalne wyrównanie kolorytu skóry. Aby go osiągnąć, wykorzystuje się autorską metodę wprowadzania pigmentu w głębsze jej warstwy tak, by klient czy klientka nie musieli się martwić niedoskonałościami cery, a efekt utrzymywał się
SECRET
SA
AVENUE
ESTD.2007
do pół roku. Instytut jako jedyny posiada pigmenty niereagujące z promieniowaniem słonecznym, co zapobiega ich poszarzeniu i daje pewność blasku na dłuższy czas. Ideal Skin Contour zapewnia również możliwość delikatnego wymode-
SECRET AVENUE ul. Partyzantów 3, Gdańsk tel.: 58 341 90 90, kom.: 797 909 399 www.secretavenuesalon.pl
lowania twarzy. Podsumowując, do przebarwień nie trzeba się przyzwyczajać. Można je skutecznie eliminować, a dzięki pomocy specjalistów z Secret Avenue – po prostu o nich zapomnieć.
MADEMOISELLE / 11/2018
63
jej DIETA / chirurgia
Tajna broń bywa ostatnią deską ratunku w walce
Autor: Dagmara Rybicka
z otyłością. Dwa zabiegi, wokół których lęk miesza się z nadzieją, a pooperacyjne dolegliwości są niczym wobec zmarnowanego życia. Zmniejszanie żołądka i liposukcja dają spektakularne efekty oraz poczucie, że zdrowie i lepsza sylwetka są na wyciągnięcie ręki. Wystarczy jeden podpis i doświadczone ręce lekarza.
CHIRURGICZNA OSTATECZNOŚĆ
FOT. ISTOCK
64
MADEMOISELLE / 11/2018
Znajduje się na czubku listy chorób cywilizacyjnych. Tempo życia, stres, nieregularne i niskiej jakości jedzenie i brak ruchu powodują, że pewnego dnia waga wymyka się spod kontroli. Frustracja i zniechęcenie wywołują kolejną przekąskę, która staje się najlepszym pocieszycielem na otarcie łez. Na szali waży się zdrowie i uzasadnione obawy, że tak dalej być nie może.
Wór na jedzenie
Cud, miód i tłuste uda Genetyka, a może trochę pech spowodowały, że piękna Sabina wcale się za taką nie uważała. Porcelanowa cera, ogromne sarnie oczy i błyszczące czarne pierścionki włosów powodowały, że kto stanął na jej drodze, wzdychał od razu. – Póki nie spojrzał w dół – sarkastycznie przyznaje Sabina. Pięknej dziewczynie natura sprawiła psikusa. Mocne uda i brzuch, po którym było widać każdy zjedzony smakołyk,
Wszystkie początki są podobne. Za ciasne spodnie skłania-
powodowały, że czuła się brzydka i nieakceptowana. Mimo
ją do odchudzania. Zaczyna się wybór diety i oczekiwania
lat, jak ognia unikała zbliżeń, chroniąc tajemnicę pod kolejną
momentu, gdy wszystko się zmieni. Kilka pak ciastek staje się
modną spódnicą. Spodniom lata temu powiedziała zdecydo-
normą, której uzasadnieniem jest dobre samopoczucie psy-
wane nie!
chiczne. Zaczyna się błędne koło, w którym trudno o efekty. Upór i konsekwencja przegrywają z duszą, która już na samą myśl o apetycznym ukojeniu daje się we znaki rozdzierającym płaczem.
– Na liposukcję namówiła mnie koleżanka. Obejrzała program, w którym bohaterka miała podobny problem do mojego. Tyle że więcej odwagi, aby pokazać się nago i mniej pieniędzy, by zdobyć się na tak publiczny akt desperacji.
– Ocknęłam się po kilku miesiącach po odejściu męża.
Szczęśliwie Sabina zarabiała dobrze. Wydatek na zabieg nie
W fałdy tłuszczu wpijały się nawet wielkie dresowe spodnie,
nadwerężał budżetu i gdy tylko lekarz uznał, że można, była
które wówczas były dla mnie strojem na każdą okazję. Do
gotowa teraz i natychmiast.
sklepu, do kościoła i na przyjęcie, chociaż na te ostatnie już mało kto mnie zapraszał. Jakby z obawy, że zmiotę wszystko, co zaserwują na stole – Anita nie boi się zmierzyć z wielką przeszłością.
– Po serii kompleksowych badań w klinice nadszedł wreszcie oczekiwany wielki dzień. Tłumaczono mi, że to prosty zabieg, ale po jego zakończeniu czułam się jak po wielogodzinnej, ciężkiej operacji. Ból był nie do zniesienia, a wystające dreny
Najpierw mówiła o sobie pani domu, po chwili mama, a po-
powodowały, że coraz bardziej panikowałam, po co w ogóle
tem już tylko służąca męża, który coraz później wracał z pra-
to zrobiłam. Gdy usłyszałam, że ilością tłuszczu mogłabym
cy i nie stronił od komentarzy, że szafa gdańska to przy niej
obdzielić całą grupę, mało nie zapadłam się pod ziemię. Po-
mebelek. Stała się wielka i przyznaje, że tyła niemal z dnia na
myślałam „jest źle, ale mogło być przecież gorzej”.
dzień, dosłownie od powietrza. – Bałam się napić nawet łyk wody, bo czułam, że tyję. Zupełnie serio – nie byłam w stanie przestać jeść. Spore śniadanie, przekąski przed obiadem, tony słodyczy i łyżka za łyżką kolejnych specjałów, które najpierw podawałam rodzinie, a potem zajadałam do telewizora. Zrobiła się ze mnie klasyczna gruba baba, która w tym wstydzie nie miała siły dźwignąć się z fotela. Tyłam i jadłam, jadłam i tyłam, a kulinarna rozpusta stawała się antidotum na każdy stres. Na radykalne cięcie zdecydowała się w momencie, gdy po kilku godzinach spędzonych na podłodze udało jej się wreszcie znaleźć się w karetce, znoszona przez kilku sanitariuszy. Miała świadomość, że jedyną nadzieją jest dla niej operacja. Coraz częściej stosowane zmniejszenie żołądka spowodowało, że zjadając trzy frytki, czuła się pełna. – Konsekwencje przebytego zabiegu uświadomił mi lekarz.
Zasady jasne jak słońce Zabieg bez komplikacji pozwalał na dobre rokowania. Newralgiczne partie wyglądały o niebo lepiej, a Sabina z pełnym zaufaniem słuchała, że za chwilę zapomni o niedogodnościach związanych z liposukcją. Nawet małe „ale” nie było w stanie zmącić jej radości, że oto nadchodzi czas nowego rozdania. Każdego dnia przypominała sobie, że brak zmiany nawyków żywieniowych sprawi, że wszystko wróci do normy, o której jak najszybciej wołała zapomnieć. Operacyjne zmniejszenie żołądka jest ostatecznością. Liposukcję panie robią częściej, chcąc poprawić mankamenty. Łączy je problem – największe nieszczęście. Chorobliwe obżarstwo i złe nawyki żywieniowe sprawiają, że doprowadzone do stateczności stają pod ścianą. Wtedy ratunkiem jest skalpel i dren. Potem, zmieniając życie, widzą w nim dar od losu, do którego wolałyby się nie przyznawać.
Wyśnił, że wielki wór na żarcie zamienił skalpelem na malutki żołądek. Są szwy i pod żadnym pozorem nie powinnam kusić losu, ponieważ próby wielkiej pizzy mogłabym nie przetrwać, ryzykując przede wszystkim życie. Tego bałam się najbardziej – wspomina.
MADEMOISELLE / 11/2018
65
jej PRZEPISY / trzyskładnikowe wypieki
KRAKERSY PARMEZANOWE
Składniki na 25 małych krakersów: • 140 g mąki pszennej • 125 g solonego masła, pokrojonego w kostkę • 120 g startego parmezanu lub innego twardego sera Przygotowanie: 1. Przesiej mąkę do miski, dorzuć pokrojone masło i utrzyj je palcami na okruszki. 2. Dodaj starty parmezan, zostawiając 1 dużą łyżkę do posypania krakersów. Połącz wszystkie składniki w ciasto, przykryj miskę folią spożywczą i chłódź przez godzinę w lodówce. 3. Schłodzone ciasto połóż na czystym blacie. Rozwałkuj je na grubość 1 cm (jeśli będzie się kleiło do wałka, przykryj je arkuszem papieru do pieczenia). 4. Rozgrzej piekarnik do 200°C (180°C z termoobiegiem). 5. Wytnij krakersy okrągłą, żłobkowaną foremką i umieść je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia w odstępie kilku centymetrów. Posyp ciastka resztą parmezanu. 6. P iecz krakersy 15 minut, aż staną się chrupkie i złociste. Odstaw je na kratkę do ostygnięcia.
66
MADEMOISELLE / 11/2018
ORZECHOWE BROWNIE Składniki na 16 porcji: • 65 g mąki samorosnącej • 2 jajka • 400 g nutelli albo innego kremu czekoladowo-orzechowego Przygotowanie: 1. Rozgrzej piekarnik do 200°C (180°C z termoobiegiem). Natłuść formę (25 cm × 18 cm) i wyłóż ją papierem do pieczenia. 2. Przesiej mąkę do miski, wbij jajka i wymieszaj wszystko dokładnie drewnianą łyżką. 3. Przełóż jedną czubatą łyżkę nutelli do drugiej miski, a resztę dodaj do mąki i jajek. 4. Mieszaj masę tak długo, aż stanie się gładka. 5. Przelej ją do formy, rozprowadź równomiernie łopatką i piecz 25 minut. Brownie będzie gotowe, kiedy lekko stężeje, a wierzch zacznie pękać. Nie trzymaj go zbyt długo w piekarniku – chodzi o to, żeby środek pozostał ciągnący! 6. O dstaw formę do ostygnięcia, a w tym czasie udekoruj brownie resztką nutelli. 7. Jeśli zastygła, podgrzej ją przez 10 sekund w mikrofalówce w żaroodpornej miseczce. 8. Pokrój ciasto na spore kwadraty lub prostokąty i podawaj. Podpowiedź:
Przepisy pochodzą z książki Sarah Rainey
TRZYSKŁADNIKOWE WYPIEKI. WYDAWNICTWO INSIGNIS MEDIA ZDJĘCIA © ALISTAIR RICHARDSON, 2018
Ciasto ciekawie prezentuje się upieczone w tej samej formie, ale z wykonane z podwojonych składników. Wówczas brownie jest miękkie, ciągnące i dwa razy wyższe. Jeśli chcesz wypróbować tę wersję, zostaw formę w piekarniku 5–10 minut dłużej.
MADEMOISELLE / 11/2018
67
FOT. MAT. PROMOCYJNE
NIESAMOWITY KLIMAT MERA BRASSERIE Na sopockiej mapie kulinarnych doznań jest dużo miejsc, które gwarantują świetną jakość i serwis. Do jednego z nich aspiruje Mera Brasserie w Sopot Marriott Resort & SPA. Wyjątkowa na skalę kraju lokalizacja Mera Brasserie przyciąga, ale i nie onieśmiela. Restauracja znajduje się niespełna 20m od plaży. Wnętrza są swobodne i niekrępujące, a niesamowity widok na morze i nadmorską zieleń zapiera dech w piersiach. Otwarta, jasna przestrzeń łączy wygodny taras letni, przestronną salę wewnątrz obiektu oraz jedyny w swoim rodzaju i z własną historią Fox Lounge Bar.
68
MADEMOISELLE / 11/2018
Tak jak swobodny i casualowy jest charakter wnętrz, tak i proponowany charakter kuchni. W menu Mera Brasserie znajduje się zatem sałatka z kozim serem, zupa rybaka z łososiem i dorszem, pierogi z łososiem bałtyckim, schabowy z kością. Nieodłącznym dodatkiem dań są lokalne i tradycyjne orzechy laskowe, chrzan, szalotka, kwaśna śmietana, pasternak czy borowik. Skosztować tu można także popularnych fish&chips, klasycznego burgera wołowego oraz pizzy. W menu nie brakuje również propozycji dla wegetarian. Natomiast dla smakoszy muli przygotowano zupełnie wyjątkową, kulinarną gratkę. Mera Brasseire zaprasza do degustacji tych owoców morza w każdy weekend. Świeże mule dostarczane są z Holandii z prowincji Zeelandia. Największą popularnością wśród Gości cieszą się mule po holendersku z porem, czosnkiem, pietruszką i białym winem oraz mule nowozelandzkie zapiekane z serem gorgonzolla, a także ragout z mulami, borowikami i kalafiorem romanesco.
FOT. MAT. PROMOCYJNE
Nowy szef kuchni w Sopot Marriott Resort & SPA – Michał Mamorski, wyznaje zasadę, że dobra kuchnia obroni się dobrymi produktami i pasją do gotowania. Po prostu. Jego bogate doświadczenie zawodowe dokładnie weryfikuje ofertę dostawców. Dlatego podejmuje współpracę tylko z tymi, którzy rozumieją i dzielą pasję do jakości i uczciwości. Aktualnie jego największym wyzwaniem jest przyuczanie ludzi do zawodu, ale przede wszystkim – zaszczepienie u młodych kucharzy idei, że gość jest najważniejszy. To, czym Mera Brasserie chciałaby wyróżnić się na tle innych restauracji, to naturalna gościnność oraz dodatkowe sezonowe menu z gęsiną, dziczyzną, szparagami, truskawkami czy kurkami. Największe znaczenie ma jednak szczere i prawdziwe gotowanie, rozumiane jako najlepszy, bogaty smak, wielkość porcji oraz znajomość i zachowanie aktualnych trendów kulinarnych. Restauracja otwarta jest codziennie od 13:00 do 22:00. Rezerwacji można dokonać telefonicznie pod numerem
FOT. MAT. PROMOCYJNE
FOT. MAT. PROMOCYJNE
+48 58 766 60 21.
MADEMOISELLE / 11/2018
69
jej ZDROWIE / Jesień
JAK NIE ZASNĄĆ SNEM ZIMOWYM
Autor: Aneta Pietrzak
Wczesna jesień kojarzy się bardzo dobrze: kasztany, szeleszczące liście pod stopami, bogactwo kolorowych warzyw i owoców... Ale im dalej, tym gorzej. Listopad to czas słoty i długich wieczorów, zadumy i melancholii. robi się płytszy i mamy mniej energii, często łapiemy infekcje, więcej jemy i ciągle chce nam się spać. W dodatku, kiedy wstajemy – jest jeszcze ciemno, a kiedy wracamy z pracy – już jest ciemno.
70
MADEMOISELLE / 11/2018
FOT. AARON MELLO
Czujemy się gorzej psychicznie i fizycznie, nasz oddech
Biologii nie oszukasz
Nawodnienie
W naturalnym cyklu biologicznym w naszej strefie geogra-
Ze względu na mocno wysuszone powietrze, zarówno w pomieszczeniach (ogrzewanie), jak i na zewnątrz (wiatr i niska temperatura), będziemy potrzebować więcej płynów. Najlepiej ciepłych herbatek z dodatkiem goździków lub cynamonu, które działają odprężająco i silnie rozgrzewająco. Dieta oparta na rozgrzewających i koniecznie lekkostrawnych pokarmach sprawdzi się nie tylko dla zachowania ciepła ciała, będzie niezwykle pomocna dla osób cierpiących z powodu zmęczenia, depresji, wzdęć, senności, zimnych dłoni i stóp czy utraty koncentracji i skłonności do infekcji.
ficznej jesień i zima to czas odpoczynku i wyciszenia – teoretycznie. Życie ma swoje tempo i przez cały rok wymaga od nas wysokiej dyspozycyjności i aktywności. Nie da się jednak przeskoczyć reakcji organizmu na zmiany w przyrodzie – niskie temperatury i mniejszą ilość światła. Sztuczne oświetlenie nie rekompensuje niestety tych deficytów. Światło słoneczne, docierając poprzez oczy do mózgu, jest informacją przekształcaną na odpowiednie rekomendacje dla ciała, a szczególnie dla jego systemu hormonalnego. Zmienia się wyrzut niektórych hormonów, co sprawia, że wolniej reagujemy na bodźce zewnętrzne, spowalnia się nasza sprawność intelektualna, szybciej się męczymy i wciąż jesteśmy senni. Niska temperatura powoduje obkurczanie naczyń krwionośnych w całym organizmie, dlatego narządy wewnętrzne będą gorzej zaopatrywane w tlen, a organizm mniej efektywnie się będzie oczyszczał z toksycznych produktów prze-
Rusz się z kanapy Zatwardzenia, tak częste podczas tych zimniejszych miesięcy roku, są często powiązane z płytkim oddechem, co oznacza, że jeśli nie dostarczymy odpowiedniej dawki energii poprzez głęboki oddech (a więc i ruch!), spowalnia się ruch robaczkowy jelit. Nie odpuszczamy więc spacerów ani aktywności sportowej. Jesienią może to być joga, taniec, cokolwiek.
miany materii. Nasze ciało przeznacza teraz energię głównie na zachowanie ciepła, to dlatego mamy mniejszą ochotę na aktywność fizyczną.
Dlaczego dieta jest tak ważna dla naszych sił witalnych?
Energetyzujące rozwiązania
Powodów jest kilka. Jeśli nasze organy są gorzej zaopatrywa-
Brzmi to wszystko złowrogo, ale w rzeczywistości nie jesteśmy bezbronni. Jest kilka doskonałych sposobów, aby przez całą jesień i zimę cieszyć się zdrowiem i dobrym samopoczuciem. W czym zatem tkwi tajemnica? Pożywienie skłaniające do snu
ne w tlen i składniki odżywcze z powodu obkurczających się zimą naczyń krwionośnych, to obciążanie układu trawiennego ciężkostrawnym jedzeniem sprawia, że robimy się ociężali, senni i tracimy mnóstwo energii – najpierw na trawienie, a potem oczyszczanie z toksyn po niestrawionych resztkach. Tak osłabione ciało staje się podatne na choroby i wirusy. By zachować zdrowie i doskonałe samopoczucie jedzmy ciepłe,
Wyeliminuj produkty silnie wychładzające, jak cytrusy, nabiał, a także białą mąkę i wszystko to, co zostało z niej wyprodukowane. Według medycyny chińskiej cytrusy mają właściwości odświeżające i ochładzające, natomiast nabiał jest ciężkostrawny, nawilżający i wychładzający. Pomijając obniżenie procesów metabolicznych, takie pożywienie sprzyja osłabieniu błon śluzowych, a więc i infekcji górnych dróg oddechowych. Zrób eksperyment: jeśli masz katar i chrypkę, odstaw na kilka dni nabiał w każdej postaci.
rozgrzewające, lekkostrawne jedzenie. Brązowy ryż (świetnie
Energia przypraw
rańczowe i zielone warzywa: marchew, dynię, brokuły, pie-
Jesień i zima to czas zup i potraw jednogarnkowych, koniecznie ciepłych i odpowiednio przyprawionych – teraz jest czas na ostrzejsze, rozgrzewające przyprawy: pieprz, imbir i czosnek.
i chlorofilu, które wesprą działanie narządów wewnętrznych
Podgrzane produkty będą ciepłem również w środku Lepsze będą owoce pieczone niż surowe, podobnie z warzywami. Jeśli słodkie bułeczki, ciasteczka, jogurt, do tego sok pomarańczowy z lodówki składają się na twoje codzienne śniadania – nic dziwnego, że jest ci ciągle zimno. Takie jedzenie sprawdzi się w lipcowe upały, kiedy naprawdę potrzebujemy wychłodzenia i nawilżenia, ale jesienią i zimą, zamiast odżywić – wpędzi nas w kłopoty. Cukier i produkty mleczne tworzą w jelicie idealne warunki do namnażania się szkodliwych bakterii, a jak wiemy, jesteśmy tak zdrowi, jak nasze jelita.
oczyszcza ze złogów jelito grube, zapobiega zaparciom i zaleganiu niestrawionych resztek w jelitach), białe warzywa: rzepa, rzodkiewka, kalafior, kalarepa, kapusta. Wzmocnieniu odporności sprzyja cebula, por, czosnek, świeży imbir i inne ostre przyprawy. Warto zwiększyć ilość białka w diecie, w postaci warzyw strączkowych, orzechów, jajek, ew. baraniny i wołowiny. Włącz do codziennego jadłospisu pomatruszkę – dostarczysz wraz z nimi duże ilości beta-karotenu i zablokują rozwój bakterii i wirusów w jelicie grubym. Dbaj więc o siebie od środka, ale też nie zapominaj o przyjemnościach dla ducha. Zorganizuj ognisko z przyjaciółmi, wybierz się na koncert i na wycieczkę na wieś, a czasem po prostu odpocznij, owiń się ciepłym kocem i wypij gorącą czekoladę, czytając dobry kryminał.
MADEMOISELLE / 11/2018
71
jej SEX / mezalians
WSPÓŁCZESNY MEZALIANS Autor: Dagmara Rybicka
Świat się zmienił. Ewoluowało wiele norm, a dawne obyczaje odeszły do lamusa. Współcześni stawiają na otwartość, którą widać w podejmowanych decyzjach i budowanych relacjach. Nic nie dziwi i jeszcze mniej szokuje, dlatego to, co kiedyś wytykano palcami, dziś przyjmuje się z uśmiechem. W tych trudnych damsko–
FOT. JON TYSON
męskich sprawach wszystko może się wydarzyć. Na miłość
72
MADEMOISELLE / 11/2018
nie ma siły, więc gdy uczucie rozkwita, trudno o zdrowy rozsądek. Nawet mając w pamięci teorie, które kładła nam do głowy babcia.
Odwiecznym problemem jest mezalians. W każdą stronę nie-
babką pierwsza klasa – śmieje się Agata, ale przyznaje, że
bezpieczny, bo jak głosi obiegowe powiedzenie: wiek, różnice
martwi ją upływ czasu. Jednak wierzy, że na miłość nie ma
społeczne i zasobność konta mają znaczenie. Gdy moc fascy-
mocnych, a wiek to tylko liczba.
nacji ostygnie, zostaje szarzyzna, która natychmiast obnaża różnice nie do przejścia.
Stary, ale jary
Wiek namiętności
Tak czuł się Jerzy, biorąc Dorotę za żonę. Ćwierć wieku
Idealna różnica wieku wynosi dwa lata. Cztery są jeszcze do
powodowało, że para początkowo nie wychodziła z łóżka.
przeżycia, ponieważ podobno mężczyźni dojrzewają później.
Jemu zazdrościli koledzy, ona z kolei czuła, że silne męskie
U Agaty wszystko zagrało. O trzy lata starszy Marcin chwilę
ramię będzie ochroną przed całym złem. Znów poczuła się
po obronie dyplomu na klęczkach wręczał pierścionek. Został
bezpieczna, bo w Jerzyku widziała swojego ojca. Mocnego,
przyjęty, a rok oczekiwania do hucznego wesela zostawił
odpowiedzialnego faceta, który nie pozwolił, aby im włos
parze czas na potomka. Wszystko szło zgodnie z planem
spadł z głowy. Teść na ślub też nie chciał się zgodzić i klnąc
– rodzice wspierali budowę domu, goście przez miesiące
na czym świat stoi, próbował tłumaczyć przyszłemu zięciowi,
wspominali rozmach ślubnej zabawy, na świecie pojawił się
że przekreśla młodej dziewczynie życie.
mały Jasiek, a Agata postanowiła marzyć. Wbrew wizji męża, w którego domu z pokolenia na pokolenie kobiety nie parały się pracą. Owszem, angażowały całą mocą w dom i dbałość o męża, ale o przedsiębiorczości nigdy nie było mowy. Zaczęły się pierwsze niesnaski, które już po chwili przerodziły się w tak karczemne awantury, że sąsiedzi zatykali uszy i interweniował ksiądz. Co prawda „po kolędzie”, ale dla Agaty była to potwarz, zdrada i kajdany. Te zerwała i wbrew woli Marcina otworzyła firmę, licząc, że z jej wykształceniem i chęcią działania za kilka lat stanie się kobietą biznesu. Gdy ona pracowała, on wrzeszczał „dość!”. Żądał opamiętania i bycia prawdziwą kobietą, więc pewnego razu powiedziała stop. Wystawiła walizki, zamknęła stary rozdział i otworzyła się na życie. Szczególnie na jednego z pracowników, który na stażu postanowił, że kariera jest wyłącznie w jego rękach. – Adorację traktowałam jako punktowanie u szefowej – wspomina początki drugiego małżeństwa. Arek nie odpuszczał, bo Agata tak mocno wpadła mu „w oko”, że coraz bardziej był pewien, że to ta jedyna i ze snów. Dzieliło ich piętnaście lat, a łączyło wszystko. Rajdy samochodowe, salsa i wędkowanie nad jeziorem, gdzie w ciszy pomiędzy seksem snuli obawy, co to dalej będzie. – Będzie rodzeństwo – powiedział ginekolog podczas pierwszej wizyty. Jak wariaci cieszyli się podwójnym szczęściem, a gdy bliźniaki przyszły na świat, okazało się, że potencjalny młody karierowicz jest ojcem i partnerem na medal. – Wzięliśmy cichy ślub. Widać było dezaprobatę i szepty, że zwariowałam, młodego wzięłam i zaraz będę wyglądać jak jego matka. Niespecjalnie, bo teściowa ma się świetnie i jest
różnicy i wielka fascynacja ciałem i doświadczeniem, które
– Posypało się szybciej, niż myślałam. Gdy wyszliśmy z łóżka, to chciałam pogadać, a tu nie było o czym. Jerzyk w kółko był zmęczony, z pilotem w ręku, ciągle próbował mnie stawiać w relacji uczeń – mistrz. Gdy podczas przyjęcia publicznie obwieścił, że co ja mogę wiedzieć na temat polityki, spakowałam walizkę i zadzwoniłam po ojca. Ciosał trochę kołki na głowie, ale w końcu zrozumiał, że się zakochałam i przeżyłam największe rozczarowanie – dodaje Dorota. Ona rzuciła się w nowe wyzwania, a Jerzy w internet. Szybciej niż sformalizowali rozstanie, w jego łóżku zagościła kolejna młoda. Bardziej pokorna i wpatrzona, tak ocenia ją Dorota, która bez żalu wróży nowej relacji byłego męża powodzenie. – Różnica pokolenia spowodowała, że nie potrafił mnie zrozumieć. Nawet nie chciał, z przekonaniem, że młoda to i głupia. Piękny dodatek, który powoduje, że notowania wśród kolegów rosną – opowiada. Z tym współczesnym mezaliansem to jest jednak trudna sprawa. Niezależnie od różnic wydaje się, że na dwoje babka wróżyła i gdy miłości szał wyhamuje, to zderzenie z rzeczywistością może uniemożliwić trwanie związku. Specjaliści podkreślają, że nie ma jednej prostej rady na szczęście. Różnice między partnerami początkowo działają jak magnes. Ten afrodyzjak inności po czasie staje się uciążliwy, ponieważ szereg przyzwyczajeń i to, jak zostaliśmy wychowani, powoduje zgrzyty. Dodają, że wiek nie gra roli, a kryzys w związku ma wyłącznie podłoże społeczne – gdy system wartości jest inny, trudno pchać wspólny wózek. Szczególnie że w życiu zawsze jest pod górę, więc czasem lepiej pójść w mądrość narodu, bo skoro baba z wozu to i koniom lżej!
MADEMOISELLE / 11/2018
73
jej URODA / Niedoinwestowanie
NIE MA BRZYDKICH
KOBIET,
SÄ„ NIEDOINWESTOWANE
FOT. HADIS SAFARI
74
MADEMOISELLE / 11/2018
Nie potrzeba wielkich pieniędzy, by wydobyć z kobiety jej piękno. Coco Chanel mawiała, że nie ma brzydkich kobiet, są tylko kobiety zaniedbane. Źle ubrane, w kiepskim makijażu, z grymasem niezadowolenia na twarzy, ale nie tylko.
Autor: Aneta Pietrzak
MADEMOISELLE / 11/2018
75
jej URODA / Niedoinwestowanie
Jak wygląda kobieta zadbana? Według stylistów i ekspertów od urody każda skrajność niesie ze sobą jakiś „ból dla oka”. Pomijam kwestie higieny osobistej, bo to oczywistość. Bywają kobiety niechlujnie ubrane, w niedopasowanych do figury ubraniach i kolorach, podkreślających mankamenty. Styl i klasa to sztuka noszenia ubrań dopasowanych do typu urody, osobowości i stylu życia. Moda modą, ale jeśli dobrze wyglądasz w rozszerzanej sukience, nie zakładaj legginsów, podkreślających twoje zbyt obfite biodra, tylko dlatego, że aktualnie wszyscy je noszą. Podobnie z bielizną – ją również dobiera się do figury i rodzaju noszonych ubrań. Zadbaj o to, by dopasować swój strój do okoliczności. Niektóre miejsca i sytuacje wymagają przyjrzenia się obowiązującej etykiecie, warto wziąć to pod uwagę, by niechcący nie obniżać swojego autorytetu nieodpowiednim kolorem lub by nie wyglądać wulgarnie.
Ludzie uważają, że przeciwieństwem luksusu jest bieda. To nieprawda. Jego przeciwieństwem jest ordynarność Coco Chanel
W wieku 20 lat masz twarz, jaką obdarzyła cię natura, mając lat 50. – taką, na jaką sobie zapracowałaś Coco Chanel Widuję coraz więcej kobiet w różnym wieku, które mają na twarzy ogromne ilości podkładu i pudru. Zwykle próbują ukryć w ten sposób niedoskonałości skóry, przebarwienia, trądzik. Nie jest już żadną tajemnicą, że skóra ujawnia
Istotne jest, by się ubrać, a nie przebrać. Do najczęściej popełnianych błędów w stylizacji jest kierowanie się przepychem i noszenie wszystkich błyskotek naraz. Kobiety z klasą wybierają jeden widoczny, oryginalny element, zgodnie z zasadą, że mniej znaczy więcej. Dotyczy to również łączenia zbyt dużej ilości barw i wzorów w jednej stylizacji, szczególnie gdy brak nam wprawy w dopasowaniu różnorodności. Na przykład bardzo dekoracyjne buty świetnie się będą prezentować w zestawieniu z jednobarwną, prostą bazą. Jeśli połączysz mocny makijaż, efektowną fryzurę, ostre kolory ubrania, do tego wiele wzorów i kilka sztuk biżuterii,
to, w jaki sposób się prowadzimy. Nie tylko zbyt mało snu czy odwodnienie, ale również używki i niewłaściwa dieta sprawiają, że skóra „wyrzuca” to, z czym wątroba i nerki nie mogą sobie poradzić. Kwestie genetyczne to raptem 10% naszej urody i wyglądu. Reszta jest tym, co same sobie robimy. Nadmiar nabiału, cukru, mięso pełne hormonów i antybiotyków, mocno przetworzone jedzenie, zbyt mało wody i siedzący tryb życia to tylko niektórzy wrogowie naszego piękna i zdrowia.
Kobieta ma tyle lat, na ile zasługuje Coco Chanel
będziesz wyglądała „na bogato”, ale nie szykownie i z klasą. Epatowanie logo również nie należy do dobrego smaku i może wywołać efekt odwrotny od zamierzanego – zostanie odczytane przez otoczenie jako manifestacja zamożności, a nie wyraz indywidualności oraz własnego stylu.
Zabiegi medycyny estetycznej do pewnego stopnia mogą poprawić to i owo, ale nie zlikwidują przyczyny przedwczesnego starzenia się, przesuszonej skóry, cellulitu itd. Ciało, które zażywa ruchu, ma inną postawę, inny koloryt, a na wypielęgnowanej, nawilżonej cerze każdy makijaż wygląda bardzo dobrze. Justyna Krawczyk – licencjonowana style coach i autorka książki „Jak być szczęśliwą kobietą”, pisze tak: „Piękny wygląd to tylko część sukcesu. To, jak siebie widzisz, jest najważniejsze”. Uprawiaj sport albo chociaż długie spacery, rób rzeczy, które wychodzą ci najlepiej i które uwielbiasz robić. Spotykaj ludzi, którzy ci dobrze życzą, przyjaźnij się. Dobrze się odżywiaj, na co dzień zakładaj odpowiednio dobrane do sylwetki ciuchy i dodatki, a na twarz – makijaż podkreślający atuty. Z uśmiechem zadowolenia z siebie, zawsze będziesz się czuła pewniejsza siebie, wartościowa i piękna.
Kobieta musi mieć dwie rzeczy: klasę i bajeczny urok Coco Chanel
76
MADEMOISELLE / 11/2018
jej URODA / Smog
FOT. ALEX PEREZ, MADS SCHMIDT RASMUSSEN
ANTYSMOGOWI OCHRONIARZE, CZYLI KOSMETYKI ANTYSMOGOWE
78
MADEMOISELLE / 11/2018
Smog stał się ostatnio bardzo głośnym tematem, nic więc dziwnego, że firmy kosmetyczne znalazły w tym problemie miejsce dla siebie i zaczęły produkować specjalne linie kosmetyków chroniących skórę przed zanieczyszczeniami powietrza, a także innymi cywilizacyjnymi zagrożeniami dla naszej skóry. Są nimi m.in. klimatyzacja i światło monitorów. Tak pojawiły się na rynku kosmetyki antysmogowe.
Autor: Magdalena Raczek
REKLAMA
Smog – zagrożenie dla skóry Miejski smog stanowi bowiem zagrożenie nie tylko dla naszych płuc i serca, ale również dla skóry. Zawarte w smogu dwutlenek siarki, tlenki węgla i azotu oraz metale ciężkie osiadają na niej, prowadząc tym samym do powstania wolnych rodników, co powoduje jej wysuszenie, wzrost pigmentacji i powstawanie przebarwień, zmarszczek, a także obniżenie poziomu witamin w skórze. Staje się ona również podatna na zaczerwienienia i podrażnienia. Kosmetyki antysmogowe mają więc za zadanie chronić ją przed uszkodzeniami, które powodują zanieczyszczenie środowiska.
Aktywny węgiel Hitem kosmetycznym ostatnich miesięcy w tematyce antysmogowej stał się aktywny węgiel, który przyciąga toksyny i łączy się z nimi, ułatwiając w ten sposób oczyszczanie skóry. Ponadto składnik ten hamuje przyleganie do skóry zanieczyszczonych cząsteczek, zwęża pory, stymuluje proces odnowy komórkowej, ma właściwości antybakteryjne, przeciwzapalne, a nawet rozjaśniające.
Antyutleniacze w natarciu Podobne działanie ma zielona glinka. Obydwie te substancje mają silne właściwości absorbujące i dokładnie usuwają zanieczyszczenia ze skóry. Niezbędnym składnikiem „miejskich” kosmetyków są ponadto wszelkie antyutleniacze, tj.: polifenole, flawonoidy, koenzym Q10, cynk, selen oraz witaminy C i E. Warto więc wybierać kosmetyki bogate w te substancje. Kosmetyków antysmogowych powinno się używać rano, przed wyjściem z domu, aby w ciągu dnia zabezpieczały skórę. Natomiast wieczorem, po oczyszczeniu skóry, przyda się jej porcja kosmetyków bogatych w składniki regenerujące i stymulujące ją do odnowy.
MADEMOISELLE / 11/2018
79
ZATRZYMAJ ŁYSIENIE Dr Mikołaj Pernak Absolwent Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu. Specjalista chirurgii ogólnej, specjalizant chirurgii plastycznej w Klinice Chirurgii Plastycznej Rekonstrukcyjnej i Estetycznej w Bydgoszczy. Doktorant CM UMK w Toruniu. Interesuje się zagadnieniami związanymi z chirurgią plastyczną i medycyną estetyczną. Swoje kwalifikacje podwyższa, biorąc udział w licznych konferencjach naukowych, kongresach oraz kursach z chirurgii plastycznej oraz medycyny estetycznej w Polsce i za granicą. Pilot, żeglarz, płetwonurek. Od kilku lat prowadzi w Gdańsku gabinet, w którym oprócz innych zabiegów wykonywane są przeszczepy włosów.
Przeszczep włosów jest zabiegiem wykonywanym w celu
• Łysienie androgenowe u mężczyzn,
uzupełnienia ubytków włosów w miejscach, gdzie włosy
• Łysienie androgenowe u kobiet,
uległy przerzedzeniu. Włosy przenoszone są z okolic o dużej
• Ubytki włosów w miejscu urazów lub blizn,
gęstości włosów, zazwyczaj z okolicy potylicznej. Najczęst-
• Ubytki brwi i rzęs.
FOT. ISTOCK
szymi wskazaniami do wykonania przeszczepu włosów są:
80
MADEMOISELLE / 11/2018
Proces łysienia u mężczyzn
Przebieg zabiegu
Łysienie androgenowe to najczęstsza przyczyna utraty
Zabieg przeszczepu włosów wykonywany jest w znieczuleniu
włosów u człowieka – zarówno u mężczyzn, jak i u ko-
miejscowym. Podczas podawania znieczulenia odczuwany
biet. Ten typ łysienia jest znany również jako łysienie typu
jest niewielki ból, może pojawić się uczucie przyspieszenia
męskiego. Objawem łysienia androgenowego u panów jest
akcji serca i niepokój, co jest spowodowane dodatkiem nie-
stopniowa utrata włosów, zaczynająca się od skroni. Na
wielkiej ilości adrenaliny do środka znieczulającego. Adrena-
czubku głowy włosy stają się cieńsze, a z czasem może po-
lina zdecydowanie przedłuża czas działania znieczulenia oraz
zostać jedynie pas włosów po bokach i z tyłu głowy. Rzadko
zmniejsza krwawienie podczas zabiegu.
dochodzi do całkowitego wyłysienia. Decydującą rolę w tym rodzaju łysienia mają predyspozycje genetyczne i wrażliwość włosów na zmiany stężenia androgenów we krwi.
Metoda STRIP Zabieg rozpoczyna się od pobrania fragmentu skóry owło-
Proces łysienia u kobiet
sionej z okolicy potylicznej. Jest to najczęściej pasek skóry
Łysienie u kobiet zdarza się zdecydowanie rzadziej. Jest to
od planowanej liczby przeszczepów). Po pobraniu paska
wynik ochronnego działania hormonów żeńskich – estroge-
skóry rana jest zszywana przy użyciu specjalnej techniki
nów. Stąd łysienie u kobiet występuje najczęściej po okresie
minimalizującej widoczność blizny. Pobrany fragment skóry
menopauzy. Włosy stają się cieńsze równomiernie, na całej
dzieli się pod mikroskopem na grafty zawierające 1-3 włoski
głowie, a linia włosów nie cofa się. Rzadko też doprowadza
wraz z mieszkami, które są następnie wszczepiane w okolicę
ono do takich ubytków owłosienia jak u mężczyzn. U kobiet
biorczą. Czas pobierania paska skóry to około 30 minut.
mamy najczęściej do czynienia z różnym stopniem przerzedzenia włosów w okolicy centralnej głowy przy zachowanym owłosieniu w okolicy czołowej.
o szerokości 1-2 cm i długości kilku centymetrów (zależnie
Metoda FUE W przypadku metody FUE poszczególne grafty są pobiera-
Technika zabiegu
ne pojedynczo przy pomocy specjalnych sztanc o średnicy
Przed rozpoczęciem zabiegu planujemy rozmieszczenie
od 1 do 3 mieszków włosowych. Zamiast pojedynczej blizny
przeszczepów, poznajemy oczekiwania pacjenta i oceniamy
w miejscu pobrania pozostają mało widoczne ślady po nakłu-
możliwość ich spełnienia. Na tej podstawie analizujemy,
ciach. Dalszy przebieg zabiegu jest identyczny jak w metodzie
jaka ilość przeszczepów będzie potrzebna. Dodatkowymi
STRIP. Czas pobierania graftów metodą FUE to 2-3 godziny,
elementami wpływającymi na tę decyzję są kolor włosów, ich
w zależności od ich ilości. Najbardziej czasochłonną częścią
grubość oraz rozległość ubytków. Następnie rozpatrujemy,
zabiegu jest wszczepianie przeszczepów w okolicę biorczą,
jaki rodzaj zabiegu będzie najodpowiedniejszy w konkretnym
ta część zabiegu trwa 4-6 godzin.
przypadku – FUE czy STRIP – oraz ewentualnie planujemy użycie urządzeń wspomagających (SAFER). Wszystkie te kroki są na bieżąco uzgadniane z pacjentem i dostosowywane do jego oczekiwań.
0,8-0,9 mm. Tutaj również pozyskujemy grafty zawierające
Po operacji przeszczepu włosów Okres powrotu do pełnej sprawności trwa zazwyczaj 1-2 tygodnie. Po tym czasie punkty pobrania przeszczepów są
Ryzyko zabiegu
zagojone i niewidoczne. Odrastające w operowanej okolicy
Przeszczep włosów jest zabiegiem bezpiecznym. Wyjątko-
na noszenie bardzo krótkich włosów bez obawy o dostrze-
wo może wystąpić stan zapalny skóry głowy spowodowany
galność śladów interwencji chirurgicznej. Okolica biorcza goi
infekcją. Czasami występują przejściowe zaburzenia czucia
się równie szybko. W pierwszych dniach po zabiegu należy
skóry głowy, może również wystąpić obrzęk skóry czoła
zachować szczególne środki ostrożności, by nie uszkodzić
trwający 1-2 dni po zabiegu.
przeszczepów i nie spowodować ich wypadnięcia. Strupki
Przygotowanie do zabiegu Przed zabiegiem należy unikać przyjmowania Aspiryny i leków przeciwzapalnych przez 10 dni. W dniu zabiegu należy
włosy ułatwiają ukrycie drobnych blizn. Metoda FUE pozwala
pokrywające przeszczepy odpadają w ciągu tygodnia. Po kilku tygodniach od zabiegu przeszczepione włosy wypadają. Dopiero po kilku miesiącach widoczny jest odrost włosów. Pełne efekty zabiegu w pełni widoczne są po roku od przeszczepu.
umyć głowę. Zalecamy zgolenie włosów przed wykonaniem zabiegu, co ułatwia pielęgnację i zmniejsza ryzyko utraty przeszczepionych włosów po zabiegu.
Dr Pernak Al. Grunwaldzka 549, 80-339 Gdańsk tel. 58 72 82 000, tel. 500 600 502 www.drpernak.pl
MADEMOISELLE / 11/2018
81
jej ZDROWIE / medycyna
MEDYCYNA PREMIUM FOT. AVERIE WOODARD
82
MADEMOISELLE / 11/2018
DR DAMIAN Dr Damiana znam od 10 lat – zawsze był i jest maksymalnie profesjonalny jako anestezjolog i co do tego nie miałem nigdy wątpliwości. Ale to, co zobaczyłem dziś, przerosło moje oczekiwania. Od początku do końca wszystko przemyślane i dopracowane – pod względem bezpieczeństwa, merytoryki, jakości, informacji. Jeśli medycyna estetyczna – to tylko tutaj – i to nie żaden temat tabu, bo jeśli kojarzysz tę dziedzinę tylko z „wstydliwym ostrzykiwaniem i botoksem”, to już przeszłość. Oczywiście Damian również "ostrzyknie" jak trzeba ;) P.S. Strzeżcie się „medycyny estetycznej” u pań kosmetyczek lub lekarzy, którzy mają w tej dziedzinie „okazjonalne” doświadczenie. Tu trzeba się oddać w pełen profesjonalizm, dziesiątki kursów i konferencji Dr Damiana. Nie można na żadnym etapie pominąć Leona, dzięki któremu wszytko jest takie profesjonalne i „zorganizowane” – a to nie zwykle ważne w tej dziedzinie.
ul. Abrahama 25, 81-825 Sopot +48 58 743 06 11, +48 513 445 886 gabinet@drdamian.pl
GABRIEL SALON URODY Pani Ewa to fenomenalna specjalistka w dziedzinie kosmetologii. Indywidualne podejście do klienta... Już wiem, gdzie będę zawsze wracać. Polecam każdemu. Ze względu na zachowaną wzorową higienę i jakość usług warto dojeżdżać nawet kilkadziesiąt kilometrów. Uwielbiam!
ul. Wita Stwosza 14s4, Pruszcz Gdański tel. 604 125 259 www.stylistaurody.pl
LAGUNA MEDICAL SALON URODY Jedna z najdynamiczniej rozwijających się firm medycznych na Pomorzu, która działa już ponad 15 lat. Do dyspozycji pacjentów pozostają wykwalifikowani fachowcy: okuliści, dermatolodzy, ortopedzi, chirurdzy i proktolodzy. Doskonały sprzęt zapewnia wysoką jakość usług. Można tutaj m.in. bezoperacyjnie i skutecznie leczyć zaćmę. Tego typu zabiegi są uznawane w Laguna Medical za jeden z elementów misji tej firmy, zwłaszcza że na to schorzenie zapadają setki tysięcy osób w Polsce.
Plac Kaszubski 1, Gdynia tel. 58 719 82 86
FAN-DENT SPECJALISTYCZNY GABINET STOMATOLOGICZNY Centrum Stomatologiczne Fan-Dent świadczy szeroki zakres bezbolesnych usług dla całej rodziny. Doświadczeni specjaliści mają tutaj do dyspozycji najbardziej zaawansowany technologicznie sprzęt. To sprawia, że mogą zagwarantować pacjentom zarówno najwyższą jakoś leczenia, jak i pełen komfort. Jednym z priorytetów jest bezpieczeństwo zabiegów. Każdy może liczyć na kompleksową pomoc w dziedzinie stomatologii estetycznej, chirurgii stomatologicznej, protetyki i implantologii.
ul. Słowackiego 71 lok. 2, 80-257 Gdańsk tel. 58 522 30 40, 501 747 876
MADEMOISELLE / 11/2018
83
MAT. PROMOCYJNE
Nawrocki Clinic to wyjątkowe miejsce, stworzone dla osób poszukujących kompleksowych usług z zakresu medycyny estetycznej. Dzięki połączeniu laseroterapii z tradycyjną medycyną estetyczną jesteśmy w stanie zaoferować szeroki wachlarz wzajemnie uzupełniających się zabiegów odmładzających, rewitalizujących czy poprawiających mankamenty natury.
INSPIRUJE NAS PIĘKNO Dzisiejsza medycyna estetyczna stawia przede wszystkim na mało inwazyjne zabiegi, które nie wymagają długich okresów rekonwalescencji, dając naturalne efekty bez wrażenia przerysowania. Niezwykle popularne stały się zabiegi anty-aging, pobudzające naturalne procesy regeneracyjne i naprawcze w skórze, stymulujące produkcję nowego, zdrowego kolagenu. Jesteśmy świadomi osiągnięć technologicznych, dlatego też nasza Klinika od roku dysponuje najnowszej generacji Laserem Fotona Dynamis SP, który ma niezwykle szerokie spectrum zastosowań, zarówno w medycynie estetycznej, jak i dermatologii. W ubiegłym sezonie ogromną popularnością cieszył się Endolofting Fotona 4D. FOTONA 4D to terapia odmładzająca, wykorzystująca 4 procedury: endolifting, nieablacyjny lifting skóry, głęboki termolifting oraz peeling laserowy. Dzięki tej precyzyjnej terapii dochodzi do odmłodzenia tkanek na wszystkich poziomach, co zapewnia silne ujędrnienie i produkcję kolagenu oraz wypełnienie drobnych zmarszczek i bruzd.
84
MADEMOISELLE / 11/2018
Współczesna medycyna estetyczna pozwala na pozbycie się niedoskonałości, poprawę jędrności skóry, wygładzenie drobnych bruzd i zmarszczek w sposób niezwykle bezpieczny, a w dodatku bez użycia skalpela. Aby zmaksymalizować efekty laseroterapii, Nawrocki Clinic oferuje także zabiegi z zakresu tradycyjnej medycyny estetycznej. Dzięki zastosowaniu wypełniaczy skóra odzyskuje sprężystość, znikają niedoskonałości i zmarszczki, a twarz odzyskuje młody i pełen blasku wygląd. Preparaty z kwasem hialuronowym zapewniają kompleksowe rozwiązania, mające na celu nie tylko wypełnienie drobnych,
MAT. PROMOCYJNE
o niezwykle gładkiej konsystencji, która pozwala na uzyskanie naturalnego wyglądu oraz dłuższy czas utrzymania efektów zabiegu. Specjalnie opracowana technika iniekcji, maksymalizuje rezultaty zabiegu oraz jest całkowicie bezpieczna. Efekty widoczne są natychmiastowo! Dochodzi do zagęszczenia skóry, wygładzenia zmarszczek oraz wysmuklenia i poprawienia konturu twarzy. To, czego Pacjenci oczekują w chwili obecnej, to nowoczesne, kompleksowe rozwiązania, spełniające najwyższe wymogi estetyczne i dające maksymalny komfort oraz efekty. Dzięki stosowanym technikom cyfrowym i najnowszym dostępnym urządzeniom jesteśmy w stanie temu sprostać. W naszej Klinice podczas doboru konkretnych zabiegów dla naszych Pacjentów kierujemy się przede wszystkim ich bezpieczeństwem, dlatego każdy zabieg poprzedza indywidualna konsultacja dermatologiczna z wykwalifikowanymi specjalistami - dr.n.med. Dorotą Jaśkiewicz-Nyckowską oraz lek.med. Andriy Pertanyuk, na którą już dziś serdecznie zapraszamy odkryj w sobie piękno. Serdecznie zapraszamy
www.nawrockiclinic.com
MAT. PROMOCYJNE
średnich i głębokich zmarszczek, bruzd i fałd, ale również pozwalają na powiększenie i wymodelowanie ust czy poprawę konturów twarzy. Starzenie się skóry twarzy najczęściej możemy zaobserwować w jej dolnej i środkowej partii. Skóra na policzkach oraz wzdłuż linii żuchwy wraz z wiekiem traci swą sprężystość i opada, przez co kontur twarzy rozmywa się i traci swą wyrazistość. Tu z pomocą przychodzi PROFHILO - innowacyjna formuła odżywiająca komórki skórne, na długo przywracając utracony kontur i profil twarzy oraz jędrność skóry. W jej skład wchodzi farmaceutyczny kwas hialuronowy – ULTRA PURE, MAT. PROMOCYJNE
MADEMOISELLE / 11/2018
85
ROZMOWY NIE TYLKO O MODZIE WE WSPÓŁCZESNYM WYDANIU LAT 30-TYCH...
Wywiad: Anna Szubert Ubrania: Angelika Józefczyk Fotograf: KMArt photo, Paweł Biedrzycki Miejsce: Restauracja Secretariat Sopot/ Hipodrom
86
MADEMOISELLE / 11/2018
…z Martą Pałucką – polską reprezentantką na Miss International w Tokio, finalistką Miss World 2015, I Vice Miss Polski 2017. Marta, jutro wylatujesz do Tokio na wybory Miss Interna-
pokaże. Zależy to od wyniku, ponieważ wypowiadać się bę-
tional. Denerwujesz się?
dzie tylko finałowa ósemka dziewcząt. Prawda jest taka, że
Przez ostatnie kilka tygodni bardzo dużo się działo w moim życiu. Tempo przygotowań było tak szybkie, że nawet nie zadałam sobie pytania, czy się denerwuję, czy nie. Nie są to moje pierwsze wybory międzynarodowe. Jako Miss World Poland 2015 reprezentowałam Polskę na wyborach Miss World w Chinach. Wiem już, jakie są
nie jest łatwo w dwie minuty powiedzieć coś, co zapadnie w pamięć. Łatwo jest mówić dużo, trudno zamknąć myśli w kilku zdaniach. Tego nie uczą w szkołach. Marta, jak wygląda twój grafik w Tokio? Oficjalne wybory są dopiero 9 listopada. Co robicie przez te 3 tygodnie?
oczekiwania organizatorów, wiem też, jakie są moje mocne
Miss International to jeden z najbardziej rozpoznawalnych
i słabe strony.
konkursów na świecie, ale też różni się od innych atrakcjami towarzyszącymi zgrupowaniu. Ma on na celu promocję
Trudno mi uwierzyć, że masz słabe strony… Zarówno na jedne, jak i na drugie patrzę dziś inaczej. Jest to raczej kwestia świadomości niż usilnej próby zmiany. Wybory miss to jednak konkurs piękności. Ogromne znaczenie mają tu umiejętności starannego doboru makijażu, ułożenia włosów, odpowiedniej stylizacji i doboru kreacji. W żadnej z tych czynności nie czuję się ekspertką. Dużo łatwiej jest przygotować dwuminutową przemowę niż nauczyć się upinania włosów (śmiech). Masz już gotową mowę?
Japonii i propagowanie wymiany kulturowej. Głównym organizatorem jest odpowiednik polskiego Ministerstwa Sportu i Turystyki, więc przez te 3 tygodnie poprzedzające oficjalne wybory, mamy bardzo bogaty program zwiedzania. Odwiedzimy ośrodki hi-tech, zobaczymy parki narodowe i góry, przyjrzymy się rytuałom parzenia herbaty, będziemy degustować japońskie specjały. Wszystko po to, by zabrać z Japonii najlepsze wspomnienia i nieść je daleko poza granice kraju kwitnącej wiśni. Na tym polega również idea tego konkursu – promocja jednej z najstarszych kultur na świecie. Nie ukrywam, że jestem bardzo ciekawa Japonii.
Mam to szczęście, że moja mama z wykształcenia jest filologiem angielskim. Mogłam zawierzyć jej doświadczeniu i to zrobiłam. Mamo, dziękuję Ci za każdą cenną minutę! W końcu nikt nie zna mnie lepiej niż mama i tylko ona intuicyjnie wie, co i jak powiedzieć, by było to bardzo osobiste i powiedziane poprawną angielszczyzną. Razem więc przygotowałyśmy mowę, a czy ją wygłoszę… czas
Wszystko to brzmi bardzo atrakcyjnie. Tak, z opowieści moich poprzedniczek wiem, że to podróż marzeń. W dodatku konkurs ten jest szczęśliwy dla Polek – mamy spore osiągnięcia na Miss International. Po części wynika to z charakteru wyborów, gdyż liczą się tam naturalność, osobowość i umiejętność współpracy. Przez cały
MADEMOISELLE / 11/2018
87
pobyt na zgrupowaniu jesteśmy oceniane przez jury, które towarzyszy nam na wszystkich wycieczkach, rozmawia z nami i nieustannie nas obserwuje... Same wybory to już tylko ogłoszenie wyników. Pierwsza piętnastka wyłaniana jest już w trakcie zgrupowania, podczas tzw. preeliminacji w bikini, żadna z nas jednak nie wie, kto trafił na listę Top15. Stres towarzyszy nam do samego końca. Powiedziałaś w jednym z wywiadów, że zabierasz ze sobą 3 walizki...
Marta, ostatnie pytanie. Co daje udział w konkursie? Dobre pytanie (śmiech). Otwiera drzwi. Otwiera oczy. Poznajemy ludzi z całego świata, uczymy się wrażliwości i odmienności kulturowej, poruszania się w świecie mediów i biznesu. To nie jest tylko tak, że „korona wieńczy dzieło”. Po powrocie do Polski mam zapełniony kalendarz zleceń jako modelka. Dostałam propozycję pełnoetatowej pracy, a nawet dwie, w ciągu ostatnich kilku tygodni. Dzięki „koronie” mogę wspierać działania na rzecz dobroczynności. Mam za sobą już wiele projektów o charakterze
To też wynik doświadczenia na wyborach Miss World
charytatywnym, z których jestem bardzo dumna. Oprócz
w Chinach (śmiech). Nie wystarczy minimum zawarte
tego robię to, co każda zwyczajna dziewczyna: mam pasję,
w umowie z organizatorem, czyli 3 sukienki wieczorowe
uwielbiam konie, spacery, kino, uwielbiam jeść w dobrym
i 3 koktajlowe. Spędzimy tam 3 tygodnie, a może nawet
towarzystwie. Wybory miss to ekscytująca przygoda i uni-
dłużej.
katowe doświadczenie.
Więcej niż 3 tygodnie? Tak, to też wynika z regulaminu konkursu. Jeśli uczest-
Marta, trzymam mocno zaciśnięte kciuki! Będę miała piękną pamiątkę z sesji zdjęciowej. Dziękuję ci za twój czas.
niczka trafi do pierwszej piątki, to jej pobyt zostanie
Aniu, to ja ci dziękuję! Dam z siebie wszystko i obiecuję
automatycznie przedłużony.
zdawać relację na bieżąco. Co prawda będę na końcu świata, ale technologicznie… nigdy bliżej (śmiech).
Marta, liczysz na wygraną? Och, oczywiście, że chciałabym wrócić do Polski z tytułem! Jest też plan minimum, a za taki uważam powtórkę sukcesu z Chin, czyli awans do Top15. Skrycie marzę o najwyższym podium, ale na to ma wpływ bardzo dużo czynników jak np. popularność konkursu w kraju uczestniczki. W Polsce wybory Miss International są prawie nieznane, nie ma transmisji w telewizji, bardzo mało się o tym pisze. Nie zmienia to jednak faktu, że – jak wspomniałam – to konkurs szczęśliwy dla Polek. I bardzo liczę, że szczęście uśmiechnie się również do mnie. Ostatnie tygodnie to nauka japońskiego? Ostatnie tygodnie to również nauka japońskiego (śmiech). Nauczyłam się zwrotów grzecznościowych, powitań, przedstawiania się czy pisowni swojego imienia. Jednak ten czas to także kompletowanie garderoby. Jak mówiłam, nie jestem specjalistką od stylizacji, zaufałam wiedzy polskich projektantów. Zabieram ze sobą wybrane przez siebie i dobrane przez projektantów modele z najnowszych kolekcji Angeliki Józefczyk, Leimann, COSEL, Hank Wear, Alora by Katarzyna Januszewska, Marie Zélie, Viola Piekut. La Metamorphose zaprojektowała specjalnie dla mnie suknię na galę finałową. Oprócz tego biżuterię Dall’Acqua, obuwie Lovet Shoes oraz Virino Beleco, a torebki udostępniła mi marka Valentini.
88
MADEMOISELLE / 11/2018
BIAŁE ZĘBY BEZ WYRZECZEŃ
FOT. MAT. PROMOCYJNE
Poranna kawa, wieczorna lampka czerwonego wina, kuchnia indyjska z aromatycznym curry - niestety takie zachcianki odbijają się negatywnie na naszych zębach. Centrum Stomatologiczne Anna Dental Clinic oferuje kilka metod wybielania zębów Można skorzystać z zabiegów przeprowadzanych w gabinecie lub przeprowadzić całą procedurę w warunkach domowych. W gabinecie zabiegi wykonywane są metodą laserową oraz lampą Beyond. Największą popularnością cieszy się zabieg laserowy. Przed jego rozpoczęciem trzeba jednak odpowiednio zadbać o zęby. Konieczne jest usunięcie kamienia i osadu oraz pozbycie się jakichkolwiek ubytków. Kolejny oferowany w Dental Clinic sposób wybielania wykorzystuje lampę Beyond. Nałożony na zęby żel z utleniaczem poddany jest naświetlaniom i pozwala wybielić zęby nawet o 14 tonów. Zabieg trwa około 45 minut i jest naprawdę bezpieczny, bo nie uszkadza szkliwa. Dzięki metodzie nakładkowej wybielanie zębów może wykonać samodzielnie w domu. Pani doktor na podstawie wycisków przygotowuję specjalną nakładkę dopasowaną do szczęki pacjenta. Przezroczystą „szynę” wraz ze strzykawkami i żelami zabieramy do domu, a po około 2-4 tygodniach zęby stają się
FOT. MAT. PROMOCYJNE
bielsze nawet o 6 odcieni. W przypadku zębów częściowo zniszczonych lub po kanałowym leczeniu idealnym rozwiązaniem są cienkie płytki porcelany przyklejane na własne zęby Są to licówki porcelanowe, dzięki którym można korygować kształt, kolor, ustawienie pojedynczego zęba i wygląd całego uśmiechu. Przy obecnej technologii stosowanej w Anna Dental Clinic licówki po zacementowaniu stają się bardzo mocne i nie zdarza się
ANNA DENTAL CLINIC ul. Szeroka 119/120, 80-835 Gdańsk
ich odpadanie. Zakładane mogą być bez szlifowania lub przy minimalnym przygotowaniu.
+ 48 58 300 01 94, + 48 795 439 660
Są one gwarancją pięknego uśmiechu na wiele lat, wyglądają
gabinet@annadentalclinic.com
naturalnie i nie grożą im żadne przebarwienia.
MADEMOISELLE / 11/2018
89
jej MODA
Modelki: Meghan Collison, Kris Grikaite, Julia Nobis, Fei Fei Sun, Karolin, Lexi Boling i Blesnya Minher Fotograf: Steven Meisel Koncepcja sesji: dyrektor kreatywny Fabien Baron i stylista Karl Templer
90
MADEMOISELLE / 11/2018
MADEMOISELLE / 11/2018
91
jej MODA
92
MADEMOISELLE / 11/2018
LIU JO FORUM GDAŃSK TWINSET FORUM GDAŃSK
2
6
1
5
3
7
4
1. SUKIENKA MAXI W JODEŁKĘ – 1.179 ZŁ 2. CZARNE LEGGINSY ZE SKÓRY EKOLOGICZNEJ – 899 ZŁ 3. SWETER BIAŁO-CZARNY Z GOLFEM – 899 ZŁ 4. DŁUGI PŁASZCZ W PEPITKĘ – 2.349 ZŁ 5. PŁASZCZ CAMELOWY – 2.159 ZŁ 6. CZARNA RAMONESKA Z ĆWIEKAMI – 1.079 ZŁ 7. BOTKI Z KLAMRAMI – 899ZŁ
MADEMOISELLE / 11/2018
93
jej WNĘTRZE / Mały metraż
WYGODNIE I STYLOWO NA MAŁYM METRAŻU? OCZYWIŚCIE, ŻE TO MOŻLIWE!
OBRAZ-STÓŁ FOT. IVYDESIGN-FURNITURE.COM
94
MADEMOISELLE / 11/2018
Zdarza ci się przyjmować gości i już na wstępie usprawiedliwiać brak miejsca w mieszkaniu oraz zagraconą przestrzeń? Jeśli tak, najwyższy czas na zmiany. Twoje królestwo – nawet to o niewielkich rozmiarach, może nie tylko pomieścić wszystkie twoje rzeczy, ale także być powodem do dumy. A wszystko dzięki kilku świetnym, nowoczesnym rozwiązaniom. Autor: Karolina Wojtaś
Obraz – stolik O tym, że istnieją wygodne, składane stoliki, które przytwierdza się do ściany, wiemy już wszyscy. Zazwyczaj jednak efekt wizualny takiego rozwiązania pozostawia… no cóż, sporo do życzenia. Będzie jednak inaczej, jeśli zdecydujesz się na stół, który – kiedy jest nieużywany, zmienia się w piękny obraz albo lustro. To idealny mebel w mieszkaniu, w którym
SCHOWKI FOT. FIRMA TESA
ceni się dobry styl. Przygotuj się na wiele „wow!”, które usłyszysz od gości!
Biblioteka pod sufitem Wnętrze o małym metrażu aż prosi się o wykorzystanie każdej wolnej przestrzeni. Niedocenionym jej elementem jest miejsce pod sufitem, a najpiękniej prezentują się zamontowane tam półki, wypełnione licznymi książkami. Nie obawiaj się efektu zagracenia – zyskasz ciepłe, klimatyczne wnętrze z charakterem.
MADEMOISELLE / 11/2018
95
FOT. MATERACOWY.PL
FOT. MATERACOWY.PL
Łóżko chowane w eleganckiej szafie
Biurko w szafie
„Małe mieszkanie” oznacza zazwyczaj kawalerkę, czyli brak
Oddzielne biurko w małym mieszkaniu? Co za marnotraw-
miejsca na oddzielną sypialnię. Czy automatycznie tworzy
stwo miejsca! O wiele lepszym rozwiązaniem jest sprytne
to konieczność spania na niewygodnej, rozkładanej kanapie,
ukrycie miejsca pracy w przesuwanej, dużej szafie. Przede
która dodatkowo zabiera mnóstwo miejsca? Och, nie. Dobry
wszystkim – tego rodzaju meble w małych mieszkaniach
sen to podstawa pięknego wyglądu i świetnego samopo-
sprawdzają się lepiej niż np. komoda i mała szafka. A jeśli
czucia, dlatego nie rezygnuj z niego. Zapomnij o kanapie
zdecydujesz się na „zainstalowanie” takiej szafy właśnie
i postaw na łóżko, które w ciągu dnia będzie odgrywało rolę
z biurkiem, dodatkowym jej atutem będzie możliwość
komody lub szafy. Zyskasz wygodę i mnóstwo przestrzeni do
„opuszczenia” biura – jeden ruch ręką i praca przestaje ci
zaaranżowania stylowego pokoju dziennego.
przeszkadzać… w odpoczywaniu, rzecz jasna.
Schowki na kosmetyki
Małe wnętrze, duży efekt
Kolorowe kosmetyki są na tyle małe, że łatwo można znaleźć
Nawet mieszkania o bardzo małym metrażu mogą zachwy-
dla nich sprytny schowek – na przykład umieścić je w ma-
cać swoim pięknem i funkcjonalnością. Pamiętaj jednak, aby
łych organizerach na wewnętrznych drzwiczkach łazienkowej
oprócz nowatorskich rozwiązań, postawić także na spraw-
szafki. Nie tylko wygląda to estetycznie – dzięki takiemu
dzone, klasyczne triki. Pierwszym z nich są duże lustra, które
rozwiązaniu zyskujesz wolną szufladę. Niech będzie to nowe
optycznie powiększą przestrzeń. Drugi to jasne kolory – nie
„lokum” dla szczotek i prostownicy!
bój się sięgnąć po szalenie modną, a przy tym poszerzającą mieszkanie biel. I pamiętaj – dodatki zawsze są wskazane, ale niekoniecznie w małych rozmiarach i dużej ilości.
96
MADEMOISELLE / 11/2018
BEZ STRESU U STOMATOLOGA
FOT. MAT. PROMOCYJNE
98
MADEMOISELLE / 11/2018
Wywiad: Katarzyna Paluch
ruszać zęby, wypadać albo zaczynają krwawić dziąsła. Przy użyciu lasera twardego w ponad 80% przypadków jestem
Wizyta u stomatologa niewielu osobom kojarzy się dobrze. Jak się okazuje, wcale nie musi tak być. Najnowocześniejsze technologie otwierają drzwi nieznanym do tej pory możliwościom. Leczenie stomatologiczne bez bólu? Tak, to możliwe! Wszystko za sprawą laserów. Ich zastosowanie ma zaskakująco szeroki zakres. Lek. stom. Magdalena Pawelczyk-Madalińska w tej dziedzinie jest prawdziwym guru, a jej gabinet stomatologiczny Fan-Dent w Gdańsku oferuje całe spektrum usług stomatologicznych, właśnie przy wykorzystaniu lasera.
w stanie zatrzymać postęp choroby, a nawet uratować mocno ruszające się zęby. Ten sam laser stosuje się do antyseptyki (postępowania odkażającego) kieszonek przyzębnych, mającego na celu niszczenie bakterii, wirusów i grzybów. Zalegające tam mikroorganizmy mogą powodować m.in. nadciśnienie, udar czy zawał. Mają też wpływ na powstawanie choroby Alzheimera, a nawet na niemożność zajścia w ciążę. Mam pacjentki, które leczyły bezpłodność przez 10-12 lat. Miały zdrowe zęby, ale przyzębie okazało się chore. Miały zdrowe zęby, ale przyzębie chore. Po leczeniu paradontozy zachodziły w ciążę. Organizm jest całością, do pacjenta trzeba podchodzić holistycznie. Nie można leczyć tylko zęba, trzeba leczyć całą jamę ustną. Przy jakich jeszcze zabiegach stomatologicznych wykorzystuje Pani laser? Obecnie w stomatologii lasery używane są do precyzyjnego cięcia, a nawet rozwarstwiana tkanek przy zabiegach. Dzięki nim leczymy próchnicę zębów, bez znieczulenia ubytki przyszyjkowe, zainfekowane kanały, usuwamy bezboleśnie złamane zęby, leczymy skutecznie afty, zmiany opryszczkowe, liszaja, podcinamy przyrośnięty do dna jamy ustnej język, przycinamy przerośnięte dziąsła, wykonujemy resekcję korzeni przy niepowodzeniach leczenia kanałowego w celu uratowania zęba. Lasery również świetnie sprawdzają się u dzieci, są znacznie delikatniejsze i dzieci się ich nie boją. Na czy polega przewaga lasera nad tradycyjnymi narzędziami?
Na czym polega działanie laserów i w jakich dziedzinach się je wykorzystuje?
Lasery działają same w sobie przeciwbólowo, przeciwzapalnie i antyseptycznie. Przy niektórych procedurach nie
Światło laserowe charakteryzuje monochromatyczność,
ma konieczności znieczulania. Są szybkie, bardzo bez-
a więc ściśle określona, jedna długość fali, a także kie-
pieczne, precyzyjne i różnymi typami lasera stosowanymi
runkowość pozwalająca na uzyskanie niemal równoległej
równolegle można uzyskać lepsze efekty przy mniejszej
wiązki promieniowania oraz jego spójność (duża zdolność
ilości wizyt. Również gojenie tkanek po laserze jest lepsze,
do interferencji, czyli nakładania się fal promieniowania
szybsze i bezbliznowe. Przy użyciu wiertła powstają
laserowego). W zależności od generatora promieniowa-
drgania, które z kolei często powodują mikropęknięcia,
nia(lasera) jego wiązka wnika w różne głębokości tkanki
natomiast cięcie laserem jest bardzo precyzyjne, nie ma
i działa na różne komórki. Nie ma jednego lasera, który
tarcia, nie ma drżenia i nie ma również mikropęknięć.
działałby na wszystko. Najpopularniejszy to ten używany w medycynie estetycznej. W medycynie lasery stosowane są też w rehabilitacji – działają przeciwbólowo oraz przeciwzapalnie, pomagają organizmowi w regeneracji. W stomatologii pojawiły się tak na dobre dopiero w latach 90. W stomatologii laser ma znacznie więcej zastosowań niż te, o których powszechnie wiadomo. Jakie możliwości daje jego użycie? Jestem periodontologiem implantologiom, zajmuję się regeneracją i odbudową kości, przeszczepami dziąseł, leczeniem chorób błony śluzowej i leczeniem paradontozy – schorzenia znanego z tego, że pacjentowi zaczynają się
Gabinet stomatologiczny FAN DENT Słowackiego 71/2, 80-257 Gdańsk tel.: +48 58 501 747 876 | +48 58 552 30 40 e-mail: rejestracjafandent@gmail.com
MADEMOISELLE / 11/2018
99
jej PODRÓŻ / Beata Pawlikowska
SAMOTNA WYPRAWA TO SZKOLENIE NA POLIGONIE
100
MADEMOISELLE / 11/2018
Wywiad: Daria Kwiatkowska Zdjęcia: arch. prywatne
BEATA PAWLIKOWSKA Lubi podróżować sama. Bez sztywnego planu, bez rezerwacji, bez żadnych zobowiązań. Lubi, gdy jest trudno, bo wtedy ma poczucie, że podróż kształtuje charakter. O tym, jak przezwyciężyć strach, jak poradzić sobie na końcu świata i dlaczego zamiast wybrać łatwe i przyjemne wypoczywanie, zdecydować się na samotną wyprawę, rozmawiamy z Beatą Pawlikowską – podróżniczką, prezenterką telewizyjną i radiową, dziennikarką oraz autorką książek. Do rąk czytelników trafiła właśnie jej najnowsza książka „Samotne wyprawy”.
MADEMOISELLE / 11/2018
101
jej PODRÓŻ / Beata Pawlikowska
W swojej książce napisała Pani: „Każda moja podróż to
Zwykle człowiek sam ze sobą takiego dialogu nie prowadzi,
dodatkowe życie”.
a samotna podróż taki dialog ze sobą bardzo ułatwia.
W podróży czas płynie zupełnie inaczej. Ma się wrażenie, jakby tydzień trwał miesiąc, bo wszystko, co się przydarza, jest tak bardzo intensywne i nieprzewidywalne. Szczególnie
Jednak samotna wyprawa generuje też dużo lęków i strachów m.in. o bezpieczeństwo.
podczas takich wypraw, na które jeżdżę najchętniej, czyli
To, co człowiek przynosi ze sobą, to samo dostaje w od-
na samotne wyprawy. Kiedy nic nie jest z góry przygoto-
powiedzi, więc jeżeli przynosi ze sobą strach, podejrzenie,
wane i nie mam żadnych rezerwacji. Wtedy tak intensywnie
że zostanie skrzywdzony, okradziony i coś mu się złego
odbiera się rzeczywistość, że człowiek ma wrażenie, jakby
stanie, to mimowolnie usztywnia się wewnętrznie i wtedy
dostał dodatkowe życie, równoległe do tego, jakie prowadzi
inni odbierają to jako ukrytą wrogość. Jeśli jednak przyjdzie
w Polsce.
z nastawieniem pozytywnym, nie oceniając nikogo, traktując innych z szacunkiem, to zawsze dostanie dokładnie to samo.
W innej części książki możemy przeczytać: „Czuję się tak, jakbym z każdej samotnej wyprawy przywoziła nowy
Jednak w kilku miejscach książki wspomina Pani o trudnych
fragment duszy nasączony tamtą rzeczywistością, tamtym
momentach, kiedy ktoś próbował Panią oszukać, a nawet
sposobem myślenia i niepowtarzalną prawdą, jaka obowią-
więzić w klasztorze buddyjskim.
zuje w tamtym zakątku świata”.
Oni to robili w dobrej wierze, a nie po to, by mnie skrzyw-
Człowiek znajduje się w zupełnie nowym miejscu. Uczy
dzić. Chcieli uratować moją duszę. Nie byłam wtedy gotowa,
się całkiem nowych rzeczy, doświadczając tego, co się po
żeby tę moją duszę oswobodzić.
prostu zdarza. Nie trzeba sięgać po książkę, tylko wystarczy wyjść z hotelu, rozglądać się, myśleć i czuć. Człowiek wtedy
W książce pisze Pani o różnych trudnych sytuacjach zwąt-
uczy się nowych rzeczy i wzbogaca w ten sposób zarówno
pienia, ale też o sytuacjach, gdy jest Pani ratowana z opresji.
swój umysł. jak i duszę.
Można odnieść wrażenie, że to małe cuda.
Wiele pisze Pani o intuicji, zarówno jeśli chodzi o wyszukiwanie miejsc, które chce Pani odwiedzić, jak również sposobie zachowywania się podczas podróży. Na co dzień nie słuchamy intuicji. Jak odróżnić, która myśl jest słuszna i zaprowadzi nas do dobrego miejsca?
Gdy człowiek zaufa samemu sobie i zda się na to, czego nie zna, czyli też w pewien sposób zaufa sile wyższej, to wtedy zawsze pojawi się pomoc i wybawienie. Zdarzyło mi się wiele szczęśliwych splotów okoliczności, sytuacji, nad którymi nie miałam żadnej kontroli i nie mogłam ich zaplanować w żaden sposób. Zdarzały się w idealnym momencie.
Chodzi o to, żeby zaufać sobie, ale też swojej intuicji. Może się to jednak stać tylko wtedy, gdy człowiek zaprzyjaźni
Słyszymy też jednak o sytuacjach zamordowania podróżni-
się ze sobą. Ja jestem swoim przyjacielem już od bardzo
ków przez tubylców czy wykorzystania kobiet przez dilerów
dawna, więc ufam swojej intuicji i swojemu instynktowi bez
narkotykowych. Jak unikać trudnych sytuacji w podroży?
zastrzeżeń, przez co wiem, że to, co mi podpowiada, jest słuszne.
Znajomość języka bardzo to ułatwia. Wiele nieporozumień
W naszej cywilizacji uczy się nas postrzegać świat poprzez
może wynikać z tego, że ktoś przyjeżdża do kraju, którego
umysł. W szkole uczy się nas matematyki, fizyki, chemii,
nie zna i nie mówi też lokalnym językiem. Wówczas, choć
czyli czegoś, co jest namacalne, co da się zamknąć w de-
ludzie próbują nas przed czymś ostrzec, np. proszą, by
finicji, w równaniu, co jest nauką. Natomiast prawda jest
gdzieś nie wchodzić, albo by czegoś nie robić, my tego
taka, że człowiek ma mózg złożony z dwóch półkul. Jedna
nie rozumiemy. W ten sposób można zrobić coś, co jest
z nich posługuje się umysłem, a druga posługuje się ser-
niewskazane, co jest tabu, albo wywołać ich strach lub
cem, instynktem, intuicją. Zostaliśmy stworzeni tak, by po-
sprzeciw.
strzegać świat zarówno rozumem, jak i sercem, więc trzeba w sobie wypracować z powrotem tę utraconą umiejętność. Czy podczas podróży można się tego nauczyć i odnaleźć swoje prawdziwe „ja”?
102
Po pierwsze trzeba znać miejsce, do którego się jedzie.
Po drugie – choć uważam, że to rzecz najważniejsza – to bezwzględny szacunek do tego, co zastajemy na miejscu. Ważne jest również, byśmy mieli świadomość, że jesteśmy gośćmi, a to znaczy, że nie dajemy sobie prawa do żądania czegokolwiek. Gdy ktoś mówi nam, że nie możemy gdzieś
Myślę, że tak. Na pewno podczas samotnej podróży, bo
siedzieć albo że nie możemy wejść do tej wioski, albo że
wtedy człowiek jest z samym sobą na dobre i na złe. Słyszy
nie wolno nam rozbić w tym miejscu namiotu – to bez
swoje myśli, ale też ma czas i sposobność, żeby pobyć ze
słowa, dziękując za informację, pakujemy swoje manatki
sobą, żeby nawiązać ze sobą kontakt, tak, jak nawiązuje się
i odchodzimy. Jeśli zatem szanujemy lokalne obyczaje,
kontakt z innymi ludźmi. Gdy podróżujemy w grupie, dzie-
jeżeli szanujemy wolę ludzi, którzy tam mieszkają, to takim
limy się z innymi naszymi myślami, marzeniami i planami.
podróżnikom nie może stać się nic złego.
MADEMOISELLE / 11/2018
Niebezpiecznie może stać się wtedy, kiedy człowiek przy-
Myślę, że moja dewiza jest prosta: kierować się swoim
chodzi do miejsca, które nie należy do niego, gdzie jest
instynktem, mieć pozytywne nastawienie. Wówczas można
tylko gościem i usiłuje to miejsce zmieniać albo narzucać
wyczuwać sytuacje, które nas spotykają.
ludziom swoją wolę, albo po prostu pakować się z buciorami tam, gdzie go nie chcą.
Podczas której podróży dowiedziała się Pani o sobie najwięcej?
Czy myśli Pani, że w człowieku zawsze była taka potrzeba podróżowania, czy jest to zaledwie moda?
Podczas wszystkich podróży do dżungli amazońskiej. Jest to miejsce niebezpieczne i nieprzewidywalne na tyle,
Myślę, że teraz podróżowanie jest po prostu tak łatwe, iż
że człowiek nie ma już siły, by cokolwiek udawać. Wtedy
każdy może to robić. Kiedyś było znacznie trudniej, trzeba
ma możliwość ujrzenia tego, jak jest naprawdę. W naszej
było wędrować na piechotę, zaciągnąć się na statek albo
cywilizacji ludzie grają, noszą różne maski, próbują lepiej
wędrować z karawanem
wypaść w oczach innych
wielbłądów przez wiele
osób, ale są takie miejsca,
tygodni. Teraz wystarczy
w których udawanie nie ma
kupić bilet w tanich liniach
sensu i wszystkie maski,
lotniczych. Nigdy podró-
jakie człowiek ma, po prostu
żowanie nie było tak łatwe
spadają. Nie ma ich. Takim
i tak dostępne dla każdego,
właśnie miejscem jest dżungla
jak teraz. Niektórzy ludzie
amazońska.
podróżują z ciekawości, inni dlatego, że nie mają innego
Napisała Pani, że „Samot-
pomysłu, a kolejni tylko
na wyprawa to szkolenie na
dlatego, by zaimponować
poligonie życia”. Zastanawia
swojemu otoczeniu.
mnie, po co ten survival? Czy życie na co dzień nie oferuje nam ekstremalnych doznań?
A Pani dlaczego podróżuje?
Nie lepiej w trakcie urlopu
Bo jestem ciekawa świata,
wypocząć i poleżeć na plaży?
ale też tego, jak myślą i jak żyją ludzie w innych
Kiedy odpoczywamy, nie
krajach.
wytwarza się w nas dodatkowa siła. Wracamy do domu,
Co daje Pani więcej od-
i owszem, jesteśmy wypo-
kryć: samotne przebywanie
częci, ale nie mamy w sobie
w dżungli czy otaczanie się
wewnętrznej siły. Bierze się
innymi ludźmi? W jakich
ona z działania, ze zmaga-
sytuacjach czuje się Pani
nia ze swoimi słabościami
bardziej komfortowo?
i przeciwieństwami oraz niekiedy z konieczności, gdy
Nie przeszkadza mi, gdy
życie wymusza na człowieku
ktoś mnie zaczepia. Gdy zdarza się to w Ameryce Środkowej czy Południowej, zaczynam z ludźmi żartować po hiszpańsku, najzwyczajniej w świecie sobie rozmawiamy, a potem bez żadnego problemu ruszam przed siebie. Nie mam z tym kłopotu i nie zdarzyło mi się, żeby ktoś mnie zaczepiał w sposób nieprzyjemny albo natarczywy. A może to ja odbierałam
odnalezienie siły w sobie siły. Wówczas ta pozostaje już z nim. Leżenie na plaży jest tylko spędzeniem wolnego czasu. Niczego nowego nie uczy. Mówi Pani o otwartości i pozytywnym nastawieniu do życia.
takie zachowanie jako nieszkodliwy żart i reagowałam na
Tak, ale o takiej otwartości, gdy człowiek ma otwarte oczy,
to z poczuciem humoru? Nigdy mi to nie przeszkadzało.
patrzy i chce zobaczyć. Nie oczekuje potwierdzenia swoich
Wszędzie czuję się bezpiecznie. Są oczywiście miejsca,
przypuszczeń, ale nawet idąc ulicą, ma otwarte oczy i wy-
które faktycznie są niebezpieczne. Odczuwa się tam napię-
patruje czegoś, co go zaskoczy czy też zachwyci. Ja takie
cie w ludziach i wówczas podróżuję od świtu do zachodu
rzeczy znajduję codziennie. Nie tylko podczas podróży,
słońca – tylko, gdy jest jasno, publicznymi środkami
ale codziennie w Warszawie.
transportu, trzymając się tubylców. Podróżowałam tak wiele razy po najbardziej niebezpiecznych krajach świata i nigdy nic mi się nie stało.
MADEMOISELLE / 11/2018
103
HISZPAŃSKIE SPANISHMARZENIA DREAMS WITHINNA WYCIĄGNIĘCIE YOUR REACHRĘKI Jeszcze nigdy świat tak bardzo nie przypominał globalnej Never before has the world been so close to being a global wioski jak obecnie. W zasadzie nie ma miejsca na ziemi, village as it is nowadays. There is virtually no place in do którego nie można dotrzeć. Można również bez większych the world one cannot reach. It is also not problematic problemów zainwestować we własną nieruchomość at all to invest in your own property. One of them is the w wymarzonym regionie. Jednym z nich jest malownicze Costa Blanca in Spain. wybrzeże Costa Blanca w Hiszpanii.
ELITE WORLD ESTATES Anita Orłowska – tel.: +34 672 51 98 09 Claudio La Bua – tel.: +34 685 40 44 52 www.eliteworldestates.com info@eliteworldestates.com
Urozmaicona linia brzegowa, malownicze zatoki, jaskinie,
po kilku latach. Zakup nieruchomości na wybrzeżu Costa
góry i morze, a poza tym – ponad 300 słonecznych dni
Blanca jest doskonałą inwestycją finansową, która zawsze się
w roku i wakacyjny klimat. To wszystko można powiedzieć
zwróci. Będzie tak niezależnie od tego, czy kupimy nierucho-
o hiszpańskim wybrzeżu Costa Blanca. Można tutaj zna-
mość w celach wypoczynkowych, czy też pod wynajem. Ceny
leźć nie tylko zapierające dech w piersiach krajobrazy, ale
domów wzrastają o kilka procent rocznie.
i nowoczesną infrastrukturę turystyczną. Co więcej, można tu dotrzeć samolotem z Gdańska w około trzy godziny. Tyle wystarczy, by przenieść się do zupełnie innej rzeczywistości,
głównie na rynkach polskim i niemieckim. Klienci mogą
gdzie czas płynie wolniej, a wakacje trwają przez cały rok.
liczyć na pomoc w zarezerwowaniu hotelu lub apartamen-
Wybrzeże Costa Blanca może być nie tylko kierunkiem waka-
wsparcie w wynajęciu samochodu oraz porady dotyczące
cyjnych wyjazdów. Oferta firmy Elite World Estates – specja-
wyboru nieruchomości, mieszkania, domu czy willi. Jest
lizującej się w sprzedaży luksusowych nieruchomości z rynku
pomocna w wyrobieniu numeru NIE (numer identyfikacyj-
pierwotnego i wtórnego – dowodzi, że własny dom czy
ny dla obcokrajowców), w otwarciu kont bankowych, jak
apartament w Hiszpanii to marzenie możliwe do realizacji.
również w uruchamianiu kredytów do czasu ich finalizacji.
Ich ceny mogą przypominać te, które znamy z trójmiejskiego
Zdecydowanie warto zapoznać się z jej ofertą i zainwestować
rynku. Natomiast naturalne walory lokalizacji czy komfort
we własne marzenia.
często są nieporównywalnie wyższe.
104
Firma Elite World Estates ma trójmiejskie korzenie. Działa
tu przed przyjazdem, a także bezpłatny odbiór z lotniska,
Oferujemy profesjonalne wsparcie w języku polskim, nie-
Hiszpania to znakomite miejsce na lokatę kapitału. Można
mieckim, angielskim, włoskim i hiszpańskim – mówi Anita
spodziewać się bardzo dużego zysku przy sprzedaży domu
Orłowska, współwłaścicielka Elite World Estates
MADEMOISELLE / 11/2018
Apartament w Finestrat-Benidorm Costa Blanca
od 172 tys. euro
To oferta dla osób ceniących sobie nowoczesność i wygodę. Powierzchnia apartamentu liczy 76 m kw. Składa się on z salonu połączonego z kuchnią, dwóch sypialni z wbudowanymi szafami i dwóch łazienek. Dodatkowym atutem jest ogród z basenem, z panoramicznym widokiem na Benidorm i morze. Nieruchomość jest położona na obrzeżach miasta, w dobrze prosperującej miejscowości Finestrat. Dostępne są nieruchomości z prywatnym ogródkiem lub z prywatnym tarasem na piętrze.
Apartament w Gran Alacant Costa Blanca
od 230 tys. euro
Ten komfortowy, dwupoziomowy apartament liczy 155 metrów kwadratowych. Ma dwie niezależne sypialnie, dwie łazienki i salon połączony z kuchnią. Całość zaprojektowano z myślą o wygodzie i funkcjonalności. Z salonu można zarówno przejść na taras, jak i zejść do wykończonego podpiwniczenia (56 m kw). Wspaniały widok z salonu to dodatkowa wartość tego apartamentu. Warto również zwrócić uwagę na znakomitą lokalizację, prywatny ogródek z miejscem postojowym i basen.
Willa w San Miguel de Salinas Costa Blanca
od 275 tys. euro
Dwupiętrowy dom w idealnym położeniu, w towarzystwie naturalnej zieleni – to rozwiązanie dla wymagających klientów. Parter willi zajmuje przedpokój, dwuosobowa sypialnia z wyjściem do ogrodu, wspólna łazienka, salon połączony z kuchnią i jadalnią, z bezpośrednim wyjściem na taras przy basenie. Z kolei na piętrze znajdują się dwie dwuosobowe sypialnie z niezależnymi łazienkami. Na ostatniej kondygnacji mieści się taras – znakomite miejsce do wypoczynku i podziwiania krajobrazów.
Willa w Torrevieja Costa Blanca
od 360 tys. euro
Położony w urokliwej miejscowości Torrevieja dom liczy 155 m kw powierzchni. Jego atutem jest nowoczesność i funkcjonalność. Nieruchomość leży w bliskiej odległości od plaży, która wynosi zaledwie 300 metrów. Na parterze znajduje się sypialnia, łazienka, otwarta kuchnia z salonem i jadalnią, z bezpośrednim wyjściem na częściowo kryty taras oraz do ogrodu i na basen. Na piętrze można znaleźć dwie dwuosobowe sypialnie z niezależnymi łazienkami. Na samej górze znajduje się przestronny taras.
Willa w Ciudad Quesada Costa Blanca
od 495 tys. euro
To propozycja dla osób ceniących dużą przestrzeń i wygodę. Willa liczy 252 m kw powierzchni. Z przestronnego salonu można podziwiać widoki na morze. Można z niego wyjść bezpośrednio na taras i do prywatnego basenu. Ponadto dom ma otwartą kuchnię z jadalnią, toaletę oraz trzy dwuosobowe sypialnie z wbudowanymi szafami i odrębnymi łazienkami. Nieruchomość ma również duży garaż (110 m kw), który można zaadaptować wedle potrzeb (np. sypialnie, siłownia, sala kinowa, przestrzeń rekreacyjna).
Willa w Benijofar Costa Blanca
od 640 tys. euro FOT. MAT. PROMOCYJNE
Ta przestronna i znakomicie zaprojektowana willa położona jest w urokliwym miasteczku Benijofar. Powierzchnia domu to 150 m kw. Nieruchomość składa się z przestrzennej kuchni, z jadalnią i salonem. Główna sypialnia z garderobą ma odrębną łazienkę. Dwie kolejne sypialnie wyposażono we wbudowane szafy, drugą kompletną łazienkę i dodatkową toaletę. Z jadalni, kuchni i salonu można przejść na taras oraz do pięknego basenu.
MADEMOISELLE / 11/2018
105
jej PODRÓŻ / Misja Abchazja
TRZY BLONDYNKI NA KAUKAZIE, CZYLI MISJA ABCHAZJA Wywiad: Aneta Pietrzak Zdjęcia: arch. prywatne
Trzy blondynki postanowiły pojechać na Kaukaz – do kraju, który oficjalnie nie istnieje. Abchazja w języku abchaskim oznacza Kraj Duszy. Sara zainspirowała podróżą do tego niezwykłego miejsca swoją mamę, dziennikarkę Anitę Czupryn i fotografkę Velar Grant.
FOT. ARCH. PRYWATNE
Anita Czupryn – dziennikarka Polska the Times i autorka książek literatury faktu. Velar Grant jest zawodowym fotografem. Jej zdjęcia ukazywały się w Telegraph, National Geografic, Guardian, New York Times. Sara Komaiszko – pomysłodawczyni projektu Misja Abchazja, związana z polskimi mediami w Wielkiej Brytanii, studentka Uniwersytetu Londyńskiego na kierunku Medioznastwo.
106
MADEMOISELLE / 11/2018
Na stronie Waszego projektu przeczytałam: „Każda podróż
I oto trzy reporterki znalazły powód, by wybrać się na
zaczyna się od... nie, wcale nie od pierwszego kroku. Za-
miesiąc na Kaukaz.
czyna się od marzenia. Sara Komaiszko wpadła na pomysł, aby podróżować po krajach świata w porządku alfabetycznym, i przywozić z podróży materiały do książek”. Dlaczego w porządku alfabetycznym?
Pojawiła się szansa otrzymania grantu na projekt reporterski i zaproponowałam mojej mamie – doświadczonej dziennikarce, czy nie chciałaby go ze mną zrealizować. Obie zapaliłyśmy się do tego pomysłu, ale potrzebowałyśmy
Jestem raczkującą reporterką i „A jak Abchazja” otwiera
jeszcze jednej osoby – kogoś, kto zadba o stronę wizu-
mój reporterski elementarz. Wiem, że pomysł na podró-
alną projektu. Velar spadła nam jak z nieba. Mówi biegle
żowanie w porządku alfabetycznym może wydawać się
po rosyjsku i robi niesamowite zdjęcia. Nie udało nam się
dziecinny, ale czy reporter nie powinien mieć w sobie cze-
zdobyć dofinansowania, ale nie poddałyśmy się. Dzięki
goś z dziecka? Chciałabym zwiedzić wszystkie kraje świata.
Velar odważyłyśmy się zaprezentować swój projekt na plat-
Jest ich około dwustu i nie wiem, czy wystarczy mi życia.
formie crowdfundingowej PolakPotrafi.pl. Kampania trwała
Przez wiele lat myślałam, że moim pierwszym krajem na
trzydzieści intensywnych dni, podczas których okazało się,
projekt dziennikarski (według listy alfabetycznej) będzie
że ludzie nam ufają i codziennie na nasze konto przychodzą
Afganistan. Odbyłam już niezliczone internetowe „po-
wpłaty. 181 osób przyczyniło się do tego, że ta wyprawa
dróże” do Afganistanu, czytając o jego historii. Zupełnie
stała się możliwa.
przypadkowo trafiłam na Abchazję. Kiedy przygotowywałyście się do podróży, zapewne Abchazja formalnie nie istnieje jako odrębne państwo.
miałyście już wiedzę popartą researchem, ale pewnie też
Wiele osób nawet nie wie o jej istnieniu.
i własne pomysły na to, jak tam będzie. Jaką rzeczywistość
Ja też wiedziałam niewiele. Zaczęłam poszukiwać infor-
zastałyście?
macji, co to za miejsce i jaka jest jego historia. Im więcej
Byłyśmy przygotowane na bardzo trudne warunki. Prawdę
zdobywałam wiedzy, tym bardziej Abchazja mnie fascyno-
mówiąc, sądziłyśmy, że zastaniemy tam wszechobecne
wała. To kopalnia tematów, prawdziwa gratka dla repor-
powojenne zgliszcza. Na oficjalnej stronie internetowej
tera. Jest kraj, ale go nie ma. Co to oznacza? Dla jednych
brytyjskiego rządu widnieje informacja, że w Abchazji
jest to separatystyczna republika, przez innych nazywana
można się natknąć na pozostałe po wojnie miny. W do-
terytorium Gruzji okupowanym przez Rosję. 25 lat temu
datku miesiąc przed naszym przyjazdem Abchazja została
wybuchła tam wojna między Abchazami i Gruzinami,
uznana przez Syrię, co według brytyjskiego MSZ oznacza,
i mimo że wspomnienia po niej na Kaukazie są wciąż bar-
że ataki terrorystyczne „nie mogą zostać wykluczone”.
dzo żywe, na Zachodzie nie mówi się o Abchazji. Zacieka-
Podczas naszego pobytu miały odbyć się tam obchody
wiło mnie, jak może wyglądać życie powojennej generacji,
dwudziestopięciolecia od wygrania wojny z Gruzją i dzie-
jakie są perspektywy dla dzisiejszych 25-latków.
siątej rocznicy uzyskania autonomii. Jednym słowem – myślałyśmy, że będzie „gorąco”. W rzeczywistości okazało
Od jak dawna Abchazja nie istnieje? Znaną historykom Abazgię (historyczna nazwa Abchazji) znajdziemy na antycznych mapach. Stolica Abchazji trzy tysiące lat temu nosiła nazwę Diaskuria i była jednym z najważniejszych portów na Morzu Czarnym. Abchazja liczy więc ponad 3 tysiące lat, ma swój język i unikalną kulturę. Przez wieki miała bardzo bliskie kontakty z Gruzją, głównie poprzez śluby pomiędzy rodami królewskimi obu państw. Były to jednak odrębne nacje. Po rozpadzie ZSRR Abchazja została przydzielona Gruzji, ale Abchazi nie chcieli być Gruzinami. W 1992 roku, kiedy gruzińskie wojska weszły na teren Abchazji, rozpętała się bratobójcza walka, która dla Abchazów była wojną o niepodległość. Gruzini tę wojnę zaczęli, ale to Abchazi ją wygrali. W efekcie od 25 lat są niezależni od władz w Tbilisi, a w 2008 roku Rosja, jako pierwsza, uznała Abchazję za autonomiczne państwo. Dla Abchazów był to prawdziwy przełom. Dziś, oprócz Rosji, Abchazję uznaje zaledwie kilka państw. Nikaragua, Wenezuela, małe państewko na Oceanie Spokojnym – Nauru, oraz ostatnio Syria.
się, że jest to spokojne, zapełnione turystami miejsce. Przepiękna nadmorska promenada Sukhum przywodziła na myśl miasta na Lazurowym Wybrzeżu. Niezwykłej urody budynki, filharmonia, teatry, cudownie bujna subtropikalna roślinność i ludzie, którzy wyglądają tak, jakby codziennie mieli święto. Kobiety ubrane jak z wybiegu modelek, na wysokich obcasach, w pełnym makijażu, z klasą. A my w najgorszych ciuchach, bo przecież jedziemy w powojenne wertepy! Ja się trochę wyłamałam, bo wzięłam kilka sukienek, a nawet prostownicę do włosów, co na początku wywołało drwiny u moich współtowarzyszek. Kiedy jednak zostałyśmy zaproszone do teatru, to miałam się w co ubrać. Wiem, że przed wyjazdem kontaktowałyście się z polskim autorytetem od Kaukazu – Wojciechem Góreckim, reporterem, autorem książki „Abchazja” oraz analitykiem Ośrodka Studiów Wschodnich. Jakie wskazówki od niego dostałyście? Wojciech Górecki dał nam wiele cennych rad, ale uprzedzał, że może być ciężko, bo Abchazi są zamknięci i raczej
MADEMOISELLE / 11/2018
107
jej PODRÓŻ / Misja Abchazja
nieskłonni do otwartych rozmów, zwłaszcza z dziennikarzami. Nazwał Abchazów „Skandynawami” lub „Brytyjczykami” Kaukazu. Ku naszemu zdziwieniu było inaczej! Może naszą siłą było to, że jesteśmy kobietami? Wzbudzałyśmy
Co przywiozłyście ze swojej miesięcznej podróży? Mnóstwo materiałów, nagrań i zdjęć. Najcenniejsze są rozmowy z ludźmi jak na przykład poruszająca historia
raczej zainteresowanie niż dystans. Gdziekolwiek się pojawiałyśmy, natychmiast otaczała nas grupa zaciekawionych ludzi, pytając o nasze pochodzenie i powód podróży. Przy winie lub czaczy (tradycyjnym abchaskim „samogonie”) opowiadali nam swoje historie. Nie chciałyśmy się angażować w dyskusje o polityce, ale się nie dało. Ci ludzie żyją w świecie, w którym odgrywa ona ogromną rolę. Abchazja liczy około dwustu tysięcy mieszkańców, z czego około połowa z nich to Abchazowie. Można więc śmiało powiedzieć, że większość Abchazów ma wujka, stryjka lub też kuzyna, który zasiada w rządzie. Miałaś wrażenie, że wojna jest wciąż w nich żywa? Jakie widzą perspektywy na przyszłość, jak dziś żyją? Spotkałyśmy się w Sukhumie z doktor habilitowaną Cemre Erciyes, socjolożką, która opowiedziała nam, że zanim Abchazja została uznana przez Rosję, ludzie nie remontowali domów, szkół, miast. Wojna zrodziła w nich niepewność jutra, przewartościowała widzenie rzeczywistości. Dużą wagę przywiązywali więc temu, by wzmacniać więzi
fotografa wojennego. Na jednym ramieniu miał zawieszony aparat, a na drugim kałasznikow. Strzelał zdjęcia i strzelał z karabinu. Rozmawiałyśmy też z kobietą, aktywistką, która zorganizowała biały marsz dla pogrążonych w żałobie matek, które straciły swoich synów na wojnie. Zamieniły czarne chusty na białe, bo uwierzyły, że ich dzieci zginęły za coś ważnego, że ich śmierć nie była bez znaczenia. Kolejna wyprawa będzie zimą? Misja Abchazja jeszcze się nie zakończyła. Planujemy wyjazd w połowie grudnia, aby spędzić tam święta i Sylwestra. Chcemy też pojechać do Turcji, gdzie żyje największa diaspora abchaska. Co roku w maju odbywa się święto, podczas którego Abchazi czczą pamięć swoich przodków, zmarłych podczas wielkiego exodusu w XIX wieku, kiedy Rosja napadła na Kaukaz. Tysiące Abchazów uciekło wtedy do Turcji przez Morze Czarne. Wielu utonęło. Teraz, żeby uczcić ich pamięć, Abchazi palą podczas tego święta lampiony na morzu. rodzinne i przyjaźnie, by się edukować czy też podróżować (wewnątrz kraju). Skupili się na wartościach, które są niematerialne, a które z nimi zostaną, nawet gdyby znów wybuchła wojna. Dopiero gdy Rosja uznała ich jako państwo, poczuli się stabilniej. Zaczęli porządkować i remontować swoje otoczenie.
108
MADEMOISELLE / 11/2018
Kiedy będzie można przeczytać te wszystkie historie? Wszystko, czego doświadczyłyśmy, opiszemy w książce, która będzie cyklem reportaży, wywiadów i naszych wspomnień ilustrowanych zdjęciami Velar Grant. Publikacja planowana jest pod koniec 2019 roku.
jej MIEJSCE / hotele
FOT. JON TYSON
J ej HOTEL
oferta Świąteczna
110
MADEMOISELLE / 11/2018
HOTEL:
Tristan Hotel & SPA Hotel Tristan, jedyny tego typu czterogwiazdkowy obiekt na Mierzei Wiślanej, to znakomite miejsce do zorganizowania konferencji i spotkań biznesowych. Na klientów czekają trzy kompleksowo wyposażone sale konferencyjne z pełnym dostępem do światła dziennego. O podniebienia gości zadba Wojciech Rabiega, szef kuchni, przygotowując dedykowane menu. Po konferencji można zrelaksować się na zabawach integracyjnych lub skorzystać ze specjalnej oferty zabiegowej w SPA.
Adres: ul. Rybacka 17, Kąty Rybackie, tel. +48 55 26 72 600 www.tristan.com.pl
HOTEL:
Hanza Pałac Wellness & SPA**** Hanza Pałac zaprasza na niezapomnianą noc sylwestrową w rytmie musicalowych szlagierów. Cena pakietu zawiera m.in. trzy noclegi w pokoju dwuosobowym, wyżywienie, zajęcia sportowe czy animacje dla dzieci. Na balu sylwestrowym będzie można bawić się przy muzyce na żywo w rytm hitów znanych z „Mama Mia”, „Chicago” czy „Moulin Rouge”. Goście mogą liczyć na wykwintne menu, zjawiskowy pokaz sztucznych ogni, a przede wszystkim – na szampańską zabawę w najlepszym stylu.
Adres: Rulewo 13, 86-160 Warlubie, tel. +48 52 320 90 www.hanzapalac.pl
MADEMOISELLE / 11/2018
111
Działo się... DLA KOBIET TARGI KOSMETYCZNE I FRYZJERSKIE URODA 2018 6-7 PAŹDZIERNIKA 2018 AMBER EXPO W GDAŃSKU W weekend 6-7 października w gdańskim centrum wystawienniczym Amber Expo odbyła się 21. edycja Targów Kosmetycznych i Fryzjerskich URODA 2018! To ogromne wydarzenie, na którym można poznać najnowsze trendy, innowacyjne produkty, widowiskowe pokazy z udziałem światowej sławy mistrzów sztuki fryzjerstwa i wizażu, porady ekspertów i setki stoisk. Targi odwiedziło ok. 8 tysięcy gości. Podczas targów odbyło się również wiele konkursów, m.in. na stoisku Magazynu Kobiet Mademoiselle można było wziąć udział w dobrze już znanym plebiscycie na twarz okładki Mademoiselle. FOT. PIOTR ŻAGIELL
112
MADEMOISELLE / 11/2018
REKLAMA
PRESTIŻOWY POKAZ MARKA WSPIERA MARKĘ 22 WRZEŚNIA 2018 CENTRALNE MUZEUM WŁÓKIENNICTWA W ŁODZI Mieliśmy przyjemność być partnerem medialnym Marka wspiera Markę już po raz czwarty, a była to już 6. edycja tego wydarzenia, która zgromadziła w sobotni wieczór ponad 500 gości. Na wstępie mowę wygłosiły Anna Szubert, pomysłodawczyni, inicjatorka i współgospodarz wydarzenia oraz Joanna Skrzydlewska – Członek Zarządu Województwa Łódzkiego. Na wybiegu mieliśmy okazję podziwiać aż 10 kolekcji polskich projektantów: Cosel, Katarzynę Sylwię Wójcik, Krzysztofa Budę, De La Fottę, Lizard by Kasia Ostapowicz, Angelikę Józefczyk, Jarosława Ewerta, Martę Kuszyńską, Dominikę Syczyńską i Macieja Piłata. FOT. MAREK MAKOWSKI
MADEMOISELLE / 11/2018
113
DZIAŁO się
TARGI BAKALIE EDYCJA JESIENNA 7 PAŹDZIERNIKA 2018 STARY MANEŻ W GDAŃSKU Targi Bakalie kolejny raz zawitały do Gdańska! 7 października polscy projektanci wystawili się w Starym Maneżu podczas jesiennej edycji tego wydarzenia. Można było znaleźć wszystko, co ociepli naszą codzienność podczas jesienno-zimowych dni. Mieszkańcy Trójmiasta tłumnie zebrali się tej niedzieli, nie tylko popadając w szał zakupowy, ale również biorąc udział w warsztatach oraz spotykając się ze znajomymi, aby wspólnie spędzić czas i poznać najnowsze trendy w modzie i designie. FOT. PATRYCJA SKUTKIEWICZ
114
MADEMOISELLE / 11/2018
WYJĄTKOWY JUBILEUSZ 10 LAT S'PORTOFINO 11 PAŹDZIERNIKA 2018 SALON S'PORTOFINO W WARSZAWIE W otoczeniu partnerów, mediów, stałych klientów oraz Przyjaciół marka S’portofino świętowała swoje 10-lecie, oraz ponowne otwarcie salonu w Warszawie. Bliskie S’portofino miejsce, ludzie i okazja stały się szansą do przywołania wspomnień. Kiedy jesienią 2008 roku brand pojawił się w warszawskim Klifie, nikt nie przypuszczał, w jakim miejscu znajdzie się dziesięć lat później. Podczas wydarzenia Goście mieli okazję poznać z bliska najnowsze kolekcje i przetestować nowinki technologiczne, które pojawiły się w odmienionym salonie. Na szukających jeszcze większej liczby inspiracji czekał nowy, jubileuszowy katalog. Przez cały wieczór Gości prowadził głos nieocenionej Beaty Sadowskiej. FOT. MONIKA WILKIEWICZ
MADEMOISELLE / 11/2018
115
DZIAŁO się
TARGI KOSMETYKÓW NATURALNYCH EKOCUDA 2018 20-21 PAŹDZIERNIKA 2018 STADION ENERGA W GDAŃSKU Kolejna edycja Targów Kosmetyków Naturalnych EkoCuda za nami! Znów można było ukatualnić wiedze o najnowszych trendach w eko kosmetyce. Wystawcy z całego kraju przedstawili setki produktów, wszystko to, co naturalne, zdrowe, vege i ekologiczne. Odwiedzający mieli również okazję poznać zagraniczne marki, które dostępne sa na naszym rynku. Ponadto można było wziąć udział w warsztatach makijażu wykonywanego naturalnymi kosmetykami kolorowymi bądź w wykładach poświęconych tematyce zdrowia i pielęgnacji. FOT. PATRYCJA SKUTKIEWICZ
116
MADEMOISELLE / 11/2018
MADEMOISELLE / 11/2018
117
jej KOLPORTAŻ
Gdańsk AAL TOURIST – ul. Wały Piastowskie 1 ABACOSUN SALON URODY – ul. Spacerowa 65 ABACOSUN- INSTYTUT URODY – ul. Partyzantów 3 ABACOSUN INSTYTUT URODY – ul. Jana Uphagena 24 ALABASTER – Aleja Grunwaldzka 102 ALEKSANDRA COSMETIQUE COIFEUR – ul. Szafarnia 11 AMBER BEAUTY KLINIKA – ul. Myśliwska 17A AQUARIUS FITNESS & WELLNESS – ul. Zygmunta Noskowskiego 17b AQUASTACJA – Aleja Grunwaldzka 411 ARCADIA SPA – ul. Na Piaskach 4 ARKON BISTRO – ul. Arkońska 6 ATELIER ANDRE – ul. Świętokrzyska 58 ATELIER DE BEAUTE – Aleja Grunwaldzka 409 AUCHAN – ul. Szczęśliwa 22 AURA – ul. Toruńska 15 AUTOORUNIA – ul. Starogardzka 22 BALTICA BEAUTY – ul. Partyzantów 8/103 BARBERSHOP – ul. Garncarska 7/8/9 BAZAR SMAKÓW – Aleja Grunwaldzka 411 BEAUTY DERM SPA – ul. Kapliczna 30 BELLEZZA STUDIO – ul. Władysława Cieszyńskiego 1C BELL STUDIO URODY – ul. Szeroka 119/120 BEST WESTERN BONUM HOTEL – ul. Sieroca 3 BEST WESTERN PLUS ARKON PARK HOTEL – ul. Śląska 10 BETTY BARCLAY – Aleja Grunwaldzka 141 BIO WAY – ul. Rajska 10 BIURO PODRÓŻ ITAKA – ul. Szczęśliwa 3 BLUE SUN – ul. Konstantego Bergiela 4A/16 BMW BAWARIA MOTORS – Aleja Grunwaldzka 195 BMW ZDUNEK GDAŃSK – ul. Miałki Szlak 43/45 BOGNA HAIR DESIGN – ul. Szeroka 18/19 BOSA CLUB SLOW FASHION – Stary Rynek Oliwski 20 BRA N BEAUTY – ul. Żwirki i Wigury 4/19 BYTOM – Aleja Grunwaldzka 141 CAFE W – Aleja Grunwaldzka 82 CALYPSO – ul. Rajska 10 CAMILLE ALBANE PARIS – ul. Rajska 10 CENTRUM DERMATOLOGII LASEROWEJ EPI CENTRUM – ul. Władysława Pniewskiego 3 CENTRUM OKULISTYCZNE ARTLIFE – ul. Obrońców Wybrzeża 23 CITY MEBLE STREFA INSPIRACJI – Aleja Grunwaldzka 211 CITYMOTORS – ul. Jagiellońska 12a CLUB FRYZJERSKI ALTERNATIVE – Aleja Grunwaldzka 471 COSTA COFFEE – ul. Rajska 10 COSTA COFFEE – ul. Długi Targ 5 COSTA COFFEE – Aleja Grunwaldzka 141 COSTA COFFEE – ul. Złota Karczma 26 CZUPRYNKI CZESANIE & BRYKANIE – ul. Antoniego Słonimskiego 6 DALIA – ul. Kartuska 33 DARIUSZ DEGOWSKI- SALON FRYZJERSTWA ARTYSTYCZNEGO – ul. Jana Heweliusza 31 DELUX HAIR STUDIO ROBERT TEREFENKO – ul. Złota Karczma 26 DENTICO JOWITA ŻEBROWSKA-ZAKRZEWSKA – ul. Kołobrzeska 5/7 DIAMOND CLINIC – ul. Jana Heweliusza 22 DOBRY WZROK – ul. Kliniczna 1B/2 DOM SUSHI – ul. Targ Rybny 11 DOUGLAS – ul. Kołobrzeska 41C DR PERNAK – Aleja Grunwaldzka 549 DRYWA SP. Z O.O. – ul. Kartuska 410 DWÓR OLIWSKI – ul. Bytowska 4 DWÓR PRAWDZICA – ul. Piastowska 198 EGOISTE STUDIA URODY – ul. Toruńska 15 ELEWATOR GDAŃSK HOSTEL – ul. Spichrzowa 19 EN VOGUE PERFECT HAIR – Aleja Grunwaldzka 79/81 EUROSTYL – ul. Leszczynowa 6 FALE LOKI KOKI – ul. Rajska 10 FAMILY DENTAL CARE – ul. Stajenna 5 FILHARMONIA BAŁTYCKA – ul. Ołowianka 1 FIT STACJA – Aleja Grunwaldzka 411 FITNESS KLUB SPÓJNIA – ul. Juliusza Słowackiego 4 FUNCLIMB – Aleja Grunwaldzka 411 GABINET KOSMETOLOGII COLLAGEN – ul. Migowska 72A GEOMETRIA PERFECT HAIR – ul. Młyńska 9/11C GOLDEN TULIP – ul. Piastowska 160 GOOD LUCK CLUB – ul. Orzechowa 7 GRYCAN LODY OD POKOLEŃ – Aleja Grunwaldzka 141 GUSTO DOMINIUM – Aleja Grunwaldzka 141 HERBACIARNIA JAHMAICA – ul. Obrońców Wybrzeża 23 HOLLAND HOUSE – ul. Długi Targ 33/34 HOTEL ALMOND – ul. Toruńska 12 HOTEL AMBER – ul. Powstańców Warszawskich 45 HOTEL BARTAN – ul. Turystyczna 9A HOTEL BEETHOVEN – ul. Beethovena 7 HOTEL GALION – ul. Stogi 20 HOTEL GDAŃSK – ul. Szafarnia 9 HOTEL GRAND CRU – ul. Rycerska 11-12 HOTEL HANZA – ul. Tokarska 6 HOTEL HILTON – ul. Targ Rybny 1 HOTEL IBB – ul. Długi Targ 14 HOTEL IMPRESJA – ul. Tuwima 12 HOTEL KRÓLEWSKI – ul. Ołowianka 1 HOTEL LOGOS – ul. Jana Uphagena 28 HOTEL MARINA CLUB – ul. Szafarnia 10 HOTEL RADDISON BLU – ul. Długi Targ 19 HOTEL SADOVA – ul. Łąkowa 60 INGLOT – Aleja Grunwaldzka 141 INVICTA – ul. Rajska 10 JACQUES ANDRE HAIR & SPA – ul. Elżbietańska 9/10 KABATA MEDYCYNA RODZINNA – ul. Adama Mickiewicza 20A KAWIARNIA MODERN – ul. Złota Karczma 26 KAWIARNIA W STARYM KADRZE – ul. Grobla I 3/4 KIA INTERBIS – ul. Kartuska 408 KLIPS – ul. Bolesława Krzywoustego 24B KLIPS ANETA DOLNA – ul. Roalda Amundsena 7A KUCHARIA – ul. Antoniego Słonimskiego 6 LICENCJONOWANY GABINET KOSMETYCZNY GRACJA – ul. Startowa 8 LORENZO COLETTI – ul. Trzy Lipy 4/2
118
MADEMOISELLE / 11/2018
MABE CARE – ul. Szeroka 56/57 MAŁA KLINIKA – ul. Jacka Malczewskiego 51 MERCEDES BENZ WITMAN – Aleja Grunwaldzka 493 MK BOWLING – Aleja Grunwaldzka 82 MULIERES HAIR & BODY – ul. Czerwony Dwór 24 NADOBNE KOSMETOLOGIA FIZJOTERAPIA – Aleja Grunwaldzka 517 NAIL EXPRESS – ul. Rajska 10 NUMBER ONE HOTEL – ul. Jaglana 4 OFFICE BISTRO – ul. Jana z Kolna 11 ONE HARMONY SPA & WELLNESS CENTRE – ul. Jaglana 4 OPERA BAŁTYCKA – Aleja Zwycięstwa 15 OPTYK STUDIO 1242 – Aleja Grunwaldzka 141 OTWARTA GALERIA SMAKU – ul. Antoniego Słonimskiego 6 PATRIZIA ARYTON – Aleja Grunwaldzka 141 PERFECT MEDICA – ul. Kołobrzeska 63 PERIODENTIST – ul. Stanisława Moniuszki 4 PETITEPERLE – ul. Beniowskiego 51 PIJALNIA SOKÓW PESCA FRESCA – Aleja Grunwaldzka 82 PINKY STUDIO – ul. Wilanowska 4 PIZZA HUT GALERIA BAŁTYCKA – Plac Grunwaldzki 141 PLUS DLA URODY – ul. Generała Kazimierza Sosnowskiego 1a POLMED – Aleja Grunwaldzka 82 POMELO BISTRO – ul. Ogarna 121/122 PORADNIA FLEBOLOGICZNA – ul. Partyzantów 27 POWERPIT – Aleja Grunwaldzka 229 PRALNIA SAMOOBSŁUGOWA SPEED QUEEN – ul. Obrońców Wybrzeża 15/2 PREMIUM FITNESS & GYM – ul. Cienista 30 PREMIUM MOTORS GROUP – ul. Reduta Żbik 4 PRIVE BEAUTY & HAIR – ul. Rajska 1 PROSTA KRESKA – Aleja Grunwaldzka 74/2 QUIRIS – ul. Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego 12 RESTAURACJA AMBER SIDE – Plac Solidarności 1 RESTAURACJA CANIS MUSIC & WINE – ul. Ogarna 27/28 RESTAURACJA DWÓR KUŹNICZKI – ul. Wajdeloty 13 RESTAURACJA DZIKI GON – ul. Jaśkowa Dolina 114 RESTAURACJA LA FONTAINE – ul. Dyrekcyjna 2/4 RESTAURACJA LUCYNKA – ul. Joachima Lelewela 19a RESTAURACJA LULA FOOD & DRINK – ul. Norwida 4 RESTAURACJA MAJOLIKA – ul. Jana Uphagena 23 RESTAURACJA MERCATO – Targ Rybny 1 RESTAURACJA PANORAMA – ul. Wały Piastowskie 1 RESTAURACJA PAPIEROOVKA – Aleja Grunwaldzka 56 RESTAURACJA PATIO ESPANOL – ul. Tandeta 1/81 RESTAURACJA POBITEGARY – ul. Bitwy Oliwskiej 34 RESTAURACJA PUEBLO – ul. Kołodziejska 4 RESTAURACJA RITZ – ul. Szafarnia 6 RESTAURACJA SZAFARNIA 10 – ul. Szafarnia 10 RESTAURACJA TRATTORIA GUSTO – ul. Afrodyty 1 RESTAURACJA TRATTORIA LA CANTINA – ul. Dębinki 7D/1 RESTAURACJA VNS – Aleja Grunwaldzka 82 RESTAURACJA WERANDA – ul. Tuwima 12 RESTAURACJA ZAFISHOWANI – ul. Tokarska 6 RESTAURACJA ŻURAW – ul. Długie Pobrzeże 32 RETRO ATELIER WIESŁAWA HORN – ul. Stanisława Wyspiańskiego 20/2 SALON FRYZJERSKI EXCELLENTQ – ul. Rajska 1/5A SALON FRYZJERSKI EXCELLENTQ – ul. Jana Kilińskiego 4 SALON FRYZJERSKI MACIAS – ul. Kielnieńska 183 SALON FRYZJERSKI POINT – Aleja Grunwaldzka 57 SALON FRYZJERSKI QUIRIS – ul. Jana Heweliusza 15 SALON FRYZJERSKI QUIRIS – ul. Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego 12 SALON KOSMETYCZNY MARYLA – ul. Jagiellońska 2 SHOCK – ul. Stary Rynek Oliwski 7 SIMPLE – Aleja Grunwaldzka 141 SMILECLINIC – ul. Karola Szymanowskiego 2 SO STAY HOTEL – ul. Kartuska 18 SPAMED – ul. Wały Piastowskie 1 STARY MANEŻ – ul. Juliusza Słowackiego 23 STREFA KOBIET – ul. Krzemowa 20 STUDIO 3 – ul. Bolesława Krzywoustego 1 STUDIO FRYZUR X – ul. Obrońców Wybrzeża 4B STUDIO TAŃCA ARTISTIC – ul. Juliusza Słowackiego 21 STUDIO TAŃCA SIEMANKO – ul. Krynicka 7 SUN CITY – ul. Kartuska 195A SUSHI 77 – ul. Długie Pobrzeże 30 SZKOŁA WELL JĘZYKI OBCE DLA CAŁEJ RODZINY – ul. Gospody 3B SZKOŁA YOGI ZOFII NETTER – ul. Zgody II 1 SZTORM TATTOO STUDIO – ul. Norwida 13/U1 SZTUKA CZESANIA IKONA – Aleja Jana Pawła II 6F/2 TARANKO – ul. Rajska 10 TARTA BUŁKA – ul. Żabi Kruk 10 TIGER GYM – Aleja Grunwaldzka 82 TRENDY HAIR FASHION – ul. Pańska 9/11 TRENDY HAIR FASHION – ul. Do Studzienki 7/2 TRU TRUSSARDI – Aleja Grunwaldzka 141 UMAM – ul. Szafarnia 11 UNDERGROUND FRYZJERSTWO KREATYWNE – ul. Letnia 9 VENUS – ul. Powoźnicza 19 VICTORIA CLINIC – ul. Jaśkowa Dolina 57 VOX MEBLE – ul. Jana Kilińskiego 4 WÓJCIK – ul. Rajska 10 ZIELONY SPICHLERZ – ul. Bernarda Chrzanowskiego 38A Sopot BALTIQA DAY SPA – ul. Emilii Plater 1 BAŁTYCKA AGENCJA ARTYSTYCZNA BART – ul. Tadeusza Kościuszki 61 BEAUTY BOX HAIR&SPA – ul. Jana Sobieskiego 2/1 BEST WESTERN VILLA AQUA HOTEL – ul. Zamkowa Góra 35 BIURO RACHUNKOWE LICZYDŁO – ul. Krasickiego 10/1A CAFE FERBER – ul. Bohaterów Monte Cassino 48 CENTRUM OKULISTYCZNE BLIKPOL – ul. Jana Jerzego Haffnera 6 CENTRUM PIĘKNEGO CIAŁA – ul. Władysława Jagiełły 4 CROSSFIT – ul. 3 maja 69C DWOREK ADMIRAŁ – ul. Powstańców Warszawy 80 FABULOUS LADY – ul. Wejherowska 1 FAMILIA MARCO POLO – ul. Grunwaldzka 25 FILIŻANKA I KUBEK – ul. Emilii Plater 12 GABINET MEDYCYNY ESTETYCZNEJ DR DAMIAN – ul. Antoniego Abrahama 25
GAJA GABINET KOSMETYCZNY – ul. Oskara Kolberga 9 GESSLER RESTAURACJA “U KUCHARZY” – ul. Bohaterów Monte Cassino 60 HAIR STUDIO ANNA MACHAŁA – Aleja Niepodległości 648/1 HASTENS – Aleja Niepodległości 940 HOTEL BAYJONN – ul. Powstańców Warszawy 7 HOTEL BURSZTYN – ul. Emilii Plater 19 HOTEL EUROPA – Aleja Niepodległości 766 HOTEL FLAMING – ul. Emilii Plater 12 HOTEL HAFFNER – ul. Jana Jerzego Haffnera 59 HOTEL MIRAMAR – ul. Zamkowa Góra 25 HOTEL OPERA – ul. Stanisława Moniuszki 10 HOTEL REZYDENT – Plac Konstytucji 3 Maja 3 HOTEL SOFITEL – ul. Powstania Warszawy 12-14 HOTEL SOPOT MARRIOTT RESORT & SPA – ul. Bitwy pod Płowcami 59 HOTEL VILLA BALTICA – ul. Emilii Plater 1 JZ SALON FRYZJERSKI – ul. Generała Stanisława Fiszera 3 KAWIARNIA BACIO DI CAFFE – ul. Ogrodowa 2/1 KOSEDA – ul. Grunwaldzka 44 LA BAGATELA – ul. Tadeusza Kościuszki 14 MOUNT BLANC – ul. Bohaterów Monte Cassino 63 MYSTORY SOPOT APARTMENTS – ul. Powstańców Warszawy 53a NATfashion ROOM – Aleja Niepodległości 705 NG INSTYTUT KOSMETOLOGII – ul. Obrońców Westerplatte 2-4 OXO LUXURY SPA – ul. Grunwaldzka 94-96 POCIĄG DO… KAWA I BAJGLE – ul. Tadeusza Kościuszki 14 POMARAŃCZOWA PLAŻA – ul. Emilii Plater 19 PRZEDSZKOLE NIEPUBLICZNE A. ARNDT – ul. Księżycowa 3B RESTAURACJA AMICI – ul. Jana Kazimierza 2 RESTAURACJA AVOCADO FUSION – Plac Zdrojowy 1 RESTAURACJA BŁĘKITNY PUDEL – ul. Bohaterów Monte Cassino 44 RESTAURACJA FIDEL – ul. Powstańców Warszawy 6 RESTAURACJA GODDING – ul. Smolna 21 RESTAURACJA GRONO DI RUCOLA – ul. Generała Józefa Wybickiego 48 RESTAURACJA T-BONE STEAK HOUSE – ul. Grunwaldzka 8 RESTAURACJA KLAKIER – ul. Zbigniewa Herberta 9 RESTAURACJA LAGUNA SMAKU – Plac Zdrojowy 2 RESTAURACJA M15 – Aleja Franciszka Mamuszki 15 RESTAURACJA PIASKOWNICA – ul. Powstańców Warszawy 88 RESTAURACJA PROJEKT 36 – ul. Obrońców Westerplatte 36 RESTAURACJA SECRETARIAT – ul. Polna 1 RESTAURACJA SEMPRE – ul. Grunwaldzka 11 RESTAURACJA STAR TEXAN – ul. Grunwaldzka 89 RESTAURACJA THE MEXICAN – ul. Bohaterów Monte Cassino 54 RESTAURACJA TOSCANA – ul. Grunwaldzka 27 RESTAURACJA U PRZYJACIÓŁ – ul. Polna 55 RESTAURACJA WAVE – ul. Powstańców Warszawy 10 SALON FRYZJERSKI IWONA – Aleja Niepodległości 801 SALON HALINA – Aleja Niepodległości 756 SALON SOPOT – Aleja Niepodległości 775/1 SHERATON SOPOT SPA – ul. Powstańców Warszawy 10 SOPOTEKA – ul. Tadeusza Kościuszki 14 STACJA SOPOT – ul. Władysława Jagiełły 3 STUDIO URODY EXPERT – Aleja Niepodległości 747 STYL SALON KOSMETYCZNY & FRYZJERSKI & PERFUMERIA – ul. Bohaterów Monte Cassino 46 TOTAL LOOK BY BUNNY THE STAR – ul. Powstańców Warszawy 10 UNIQUE CLUB & LOUNGE – Plac Zdrojowy 1 VILLA SEDAN – ul. Generała Kazimierza Pułaskiego 18-20 VILLA SENTOZA – ul. Grunwaldzka 89 WHISKEY ON THE ROCK – ul. Dworcowa 7 WHITE MARLIN – ul. Wojska Polskiego 1 WILLA MAREA – ul. Bolesława Chrobrego 38 YASUMI SOPOT INSTYTUT ZDROWIA I URODY – ul. Armii Krajowej 122C ZATOKA SZTUKI – Aleja Franciszka Mamuszki 14 ZIELARNIA SOPOCKA – ul. Podjazd 3 Gdynia ABACOSUN – INSTYTUT URODY – ul. Wielkopolska 168 AISA – SALON FRYZJERSKI – ul. Nowowiczlińska 35 AKADEMIA URODY OLIMP – ul. Cechowa 15 ARANŻER – Aleja Zwycięstwa 245/5 ATELIER FRYZJERSKIE BRZOZOWSKI PAWEŁ – ul. Kornela Makuszyńskiego 18 BEAUTY DERM SPA – ul. Świętojańska 139 BEAUTY MEDICAL KOSMETOLOGIA & MEDYCYNA ESTETYCZNA – ul. Wincentego Pola 27/1 BMG GOWOROWSKI – ul. Łużycka 9 BMW ZDUNEK GDYNIA – ul. Druskiennicka 1A BROWAR PORT – Bulwar Nadmorski im. Feliksa Nowowiejskiego 2 BUTIK JUNGLE CHIC – Aleja Zwycięstwa 256 BY O LA LA – ul. Kazimierza Górskiego 2 BY THE WAY – ul. Świętojańska 130 CAFE MARIOLA – ul. Bolesława Prusa 24 CARTE D’OR – ul. Kazimierza Górskiego 2 CENTRUM MEDYCZNE DR KUBIK – ul. ul. Skwer Kościuszki 15 lok. 17 CHRISTELLE – ul. Świętojańska 66 CLINICA MEDICA – ul. Montwiłła Mireckiego 11 COMO RISTORANTE – Aleja Zwycięstwa 256 CORNER CAFE – ul. Świętojańska 78A COSTA COFFEE – ul. Kazimierza Górskiego 2 COURTYARD MARRIOTT GDYNIA – ul. Jerzego Waszyngtona 19 CUKIERNIA DELICJE – ul. Kazimierza Górskiego 2 CZAS NA HERBATĘ – ul. Kazimierza Górskiego 2 DAN SEBASTIAN – ul. Kazimierza Górskiego 2 DAY SPA VITA’O – ul. Antoniego Abrahama 11 DEL MAR – Bulwar Nadmorski im. Feliksa Nowowiejskiego DOLCE VITA – Skwer Kościuszki 18 DOM CZEKOLADY – ul. Kazimierza Górskiego 2 DOUGLAS – ul. Kazimierza Górskiego 2 DOUGLAS – Aleja Zwycięstwa 256 DOUGLAS – ul. Świętojańska 53 DRYWA ADV – ul. Parkowa 2 DWA W JEDNYM – ul. Armii Krajowej ECO SALON URODY STYL – ul. Warszawska 20 ELIZABETH SUKNIE ŚLUBNE – ul. Świętojańska 116 EUREKA – Aleja Zwycięstwa 96/98 FANCYBRA – ul. Antoniego Abrahama 47/L2 FRYZJER DZIECIĘCY KOLOROWE CZUPRYNKI – ul. Gryfa Pomorskiego 54A/U2 GABINET BEAUTIFUL SKIN – ul. Świętojańska 57
HASHI SUSHI – ul. Przebendowskich 38 HOLISTIC CLINIC GDYNIA – Aleja Zwycięstwa 241/6 HOSSA – ul. Władysława IV 43 HOTEL KURACYJNY – Aleja Zwycięstwa 255 HOTEL RÓŻANY GAJ – ul. Józefa Korzeniowskiego 19d INGLOT – ul. Kazimierza Górskiego 2 INSTYTUT URODY AGATA PARTYKA – ul. Strzelców 1/4 JUSTINE – ul. Zygmunta Augusta 6/81 K&K WOJTANOWICZ – ul. Kcyńska 21A KANCELARIA EASY OCEAN – ul. Batorego 23/3 KAWIARNIA CAFE KLAPS – ul. Józefa Wybickiego 3 KAWIARNIA CONTRAST CAFE – Bulwar Nadmorski im. Feliksa Nowowiejskiego KLINIKA ORŁOWO – Aleja Zwycięstwa 241/11 LA PERLA EDYTA MOMOT – ul. Harcerska 5 LAGUNA MEDICAL – Plac Kaszubski 1 LILLIS COFFEE CAKE – Aleja Zwycięstwa 256 LOVE BY SANDRO – ul. Świętojańska 44 LOVEAT – ul. Świętojańska 107 LUX MED – ul. Morska 127 MANA DAY SPA – ul. Żwirki i Wigury 2A MANA MANA – ul. 3 Maja 20 MARCIANO GUESS – Aleja Zwycięstwa 256 MATHIAS HAIR DESIGN – ul. Antoniego Abrahama 74 MEDICODENT – ul. Powstania Styczniowego 23 MERCURY – Skwer Kościuszki 15 MODYDOM – ul. Świętojańska 72 MOSHI MOSHI SUSHI – ul. Jerzego Waszyngtona 21 MOUNT BLANC – ul. Kazimierza Górskiego 2 MÓJ DIETETYK – ul. Starowiejska 16/8 NABOGATO SUSHI BAR – ul. Świętojańska 95 NAYLA – ul. Parkowa 6 O’LA – ul. Pułkownika Stanisława Dąbka 338 O’LA – ul. Damroki 12 O’LA – SALON FRYZJERSKI ul. Starowiejska 42 OPTYK STUDIO 1242 – ul. Kazimierza Górskiego 2 PERMANENT MAKE UP ACADEMY – ul. Starowiejska 41-43 lok. 27 PIZZA HUT GDYNIA – ul. Świętojańska 36 PIZZA HUT GDYNIA RIVIERA – ul. Kazimierza Górskiego 2 PIZZERIA MĄKA I KAWA – ul. Świętojańska 65 PORADNIA DIETETYCZNA MEDICAGO – ul. Starowiejska 45/5 PRALNIA SAMOOBSŁUGOWA SPEED QUEEN – ul. Zygmunta Augusta 7d QUADRILLE – ul. Folwarczna 2 RESTAURACJA BARRACUDA – Bulwar Nadmorski im. Feliksa Nowowiejskiego 10 RESTAURACJA BRITANNICA STEKHOUSE – Aleja Zwycięstwa 255 RESTAURACJA CASA CUBEDDU BY DOMENICO – ul. Spółdzielcza 1 RESTAURACJA COZZI – ul. Władysława IV 49 RESTAURACJA ESPLENDIDOS – Aleja Zwycięstwa 243 RESTAURACJA GOOD MORNING VIETNAM – ul. Świętojańska 83 RESTAURACJA KREWETKARNIA – ul. Świętojańska 81/1 RESTAURACJA MAGIEL TOWARZYSKI – ul. Strzelców 1 RESTAURACJA MALIKA – ul. Świętojańska 69 RESTAURACJA MARIASZEK – ul. Spółdzielcza 1 RESTAURACJA LA VITA – ul. Antoniego Abrahama 80-86 RESTAURACJA NA MOLO PUCK – ul. Mikołaja Reja 5/5 RESTAURACJA OGNIEM I PIECEM – ul. Świętojańska 87 RESTAURACJA PANORAMA – Aleja Adama Mickiewicza 1/3 RESTAURACJA TOM’S DINER – ul. Świętojańska 47 RESTAURACJA TRIO – ul. Starowiejska 29/35 RESTAURACJA ZIELONY ROWER – Aleja Marszałka Józefa Piłsudskiego 32 SABAI JAI – ul. Starowiejska 35 SALON BRAŃSKI – Aleja Zwycięstwa 245/14 SALON FIRMOWY ANNA PIKURA – ul. Świętojańska 81 SALON FRYZJERSKI DOROTA – Aleja Zwycięstwa 256 SALON FRYZUR MAZAYE – ul. Mylna 1 SALON LEXUS – Aleja Zwycięstwa 241/3 SALON NATURA – ul. Waleriana Szefki 9D SALONY URODY LE SOURIRE – ul. Bosmańska 118 SAMSONITE VALENTINI – Aleja Zwycięstwa 256 SELFIE STORE / BYOLALA – ul. Kazimierza Górskiego 2 SIMONA – ul. Zofii Nałkowskiej 22/3 SIMPLE – ul. Kazimierza Górskiego 2 STARBUCKS – ul. Kazimierza Górskiego 2 STUDIO ANNY LISEWSKIEJ & INSTYTUT URODY DERMATICA – ul. Cechowa 21 STUDIO FIGURA – Aleja Zwycięstwa 220 STUDIO FRYZUR HONORATA BRODOWSKA – ul. Gryfa Pomorskiego 52/13 STUDIO HANNY ZYGUŁA – ul. Żwirki i Wigury 7 STUDIO URODY LOOK – ul. Leona Staniszewskiego 15/3 SUNLOOX – ul. Kazimierza Górskiego 2 TARANKO – Aleja Zwycięstwa 256 TEATR GDYNIA GŁÓWNA – Plac Konstytucji 1 TOTAL LOOK BY BUNNY THE STAR – ul. Świętojańska 61 TRU TRUSSARDI – Aleja Zwycięstwa 256 WILLA BRYZA – ul. Mikołaja Kopernika 84 ZAFFIRO – Aleja Zwycięstwa 256 Okolice DENTAL PLANET – Borkowo, ul. Współczesna 1Ł GABINET KOSMETYCZNY ARKESIA – Rumia, ul. Dąbrowskiego 24a/4 GABRIEL SALON URODY – Pruszcz Gdański, ul. Wita Stwosza 14s/4 NEMEZIS – Borkowo, ul. Współczesna 1L PRACOWNIA FRYZUR PIOTR PIEPER – Kowale, ul. Zeusa 82/U4 RESTAURACJA POUSADA KUMAKI – Bąkowo, ul. Wieczornych Mgieł 21 RESTAURACJA Z IKRĄ – Pruszcz Gdański, ul. Feliksa Stamma 2 VILLA ZAGÓRZE – Rumia, ul. Jana III Sobieskiego 21 Pozostałe APARTAMENTY CZERWONE ŻAGLE – Chłapowo, ul. Sobótki 14 DOLINA CHARLOTTY RESORT & SPA – Słupsk, Strzelinko 14 HOTEL ASTOR – Jastrzębia Góra, ul. Rozewska 38 HOTEL SPA DOM ZDROJOWY – Jastarnia, ul. Tadeusza Kościuszki 2A HOTEL WILLA ZŁOTA – Karwia, Aleja Wojska Polskiego 19 KOZI GRÓD – Pomlewo, ul. Leśników 3 STUDIO FRYZUR MARIUSZ SZYMOJKO – Piaseczno, ul. Julianowska 68d PROFI-LINGUA – Warszawa, ul. Aleje Jerozolimskie 96 TRISTAN HOTEL – Elbląg, ul. Niska 2/C-26