Halodrugie nr 5 by Mariusz Baran

Gazetka II Liceum Ogólnokształcącego W Rzeszowie Numer 5 (15/16) Czerwiec 2016

1. 2. 3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12. 13.

Od redakcji Wakacji czas i pożegnanie z nami Wskazówki na dobre spędzenie wakacji Dzień Matki i Ojca Dni otwarte 2 LO Wywiad z Bartłomiejem Kiełbasą Podsumowanie roku sportowego Prezentacja klas pierwszych : 1F Gdy słońce nie daje wytchnienia, czyli coś na poprawę humoru – przepisy Kącik poetycki Kulturalna prognoza pogody Rozrywka Kącik fotograficzny

3 3 5 6 8 9 11 12 13 15 19 21 22

Od redakcji Nadszedł czas zasłużonego odpoczynku po wielu miesiącach ciężkiej pracy. Redakcja „Halo Drugie” życzy udanych, słonecznych wakacji, przepełnionych radością i beztroską zabawą oraz spędzenia aktywnie czasu z najbliższymi.

To już ostatnie wydanie „Halo Drugie” w tym roku szkolnym. Wydaliśmy pięć numerów w rekordowej liczbie egzemplarzy. Pracowaliśmy pełną parą i dokładaliśmy wszelkich starań, aby gazetka mogła trafić do waszych rąk. Oczywiście zdarzyło się, że łapał nas kryzys. Brak weny, problemy przy korekcie artykułów oraz walka z drukarką. Tworzenie gazetki na profilu medialnym pozwoliło nam rozwinąć nasze dziennikarskie zainteresowania. Wasz pozytywny odbiór efektów naszej pracy bardzo miło nas zaskoczył i motywował. Żałujemy, że nasza przygoda w redakcji już się kończy.

Mamy nadzieję, że w przyszłym roku nowy skład będzie jeszcze lepszy. A teraz wszyscy udamy się na zasłużony wypoczynek. Po dziesięciu miesiącach intensywnej nauki, masie sprawdzianów i nieprzespanych nocach spędzonych w książkach wychodzimy ze szkoły nie tylko ze świetnymi świadectwami, ale również wzbogaceni nowymi doświadczeniami. Możemy być dumni, bo daliśmy z siebie sto procent. Mamy nadzieję, że po wakacjach wrócimy do szkoły z nową energią, a kolejny rok będzie jeszcze bardziej udany. Natalia Pomykała i Aleksandra Kamyk

Wskazówki na dobre spędzenie wakacji Wakacje tuż, tuż… Wakacje to upragniony czas dla wszystkich uczniów - nie musimy się przejmować sprawdzianami, kartkówkami… To wszystko już prawie za nami, bo zbliżają się wakacje, czyli nasza uczniowska Arkadia. Teraz nadejdzie czas na to, co wszyscy lubią najbardziej: późne wstawanie, ciągłe spotkania z przyjaciółmi, wyjazdy… - całkowita wolność. Oprócz tego na wszystkie nasze plany do zrealizowania mamy aż (lub tylko) dwa miesiące. Żyjemy chwilą, tym pięknym czasem i praktykujemy zasadę „Carpe diem”. Musimy jednak pamiętać, aby w tym wakacyjnym szaleństwie zachować resztki rozsądku. Bawmy się w bezpieczny sposób tak, aby nasze wolne dni były udane oraz żebyśmy we wrześniu mogli spokojnie wrócić do szkoły.

W jaki sposób spędzić wakacje??? 1. Wakacje to czas upałów i powinniśmy pamiętać o częstym nawadnianiu organizmu (najlepiej pijąc wodę), używaniu kremów przeciwsłonecznych i przede wszystkim o ochronie naszej głowy przed udarem zakładając np. kapelusze, czapki.

2. Wybierając się na wycieczki zabierajmy ze sobą apteczkę pierwszej pomocy, w której znajdują się m.in. bandaże, opatrunki, plastry. Będą one bardzo przydatne w razie urazu. 3. Podczas najwyższych temperatur (w południe) nie powinniśmy otwierać w domu okien i drzwi. Najlepiej zrobić to rano i wieczorem. Dzięki temu do budynku nie dostanie się gorące powietrze. Warto również zasłonić w dzień rolety lub zasłony. 4. Lato jest porą roku uwielbianą przez kleszcze i komary. W sklepach możemy znaleźć wiele środków przeznaczonych do walki z tymi stworzeniami, ale musimy też pamiętać, aby podczas wycieczek nie spacerować przez skróty, w których rośnie dużo krzewów lub drzew. 5. Oprócz jedzenia lodów, picia chłodnych napojów dobrym sposobem na ochłodzenie się jest robienie okładów z wilgotnych ręczników. 6. Warto również zwrócić uwagę na ubiór. Należy wybierać jasne, lekkie ubrania uszyte z naturalnych tkanin. To tylko kilka prostych rad, które każdy może bez problemu wykonać. Dzięki nim będziemy mogli spokojnie odpocząć podczas wakacji, zamiast wykorzystywać wolny czas na martwienie się. Agnieszka Lew i Julia Jarosz

Dzień Matki i Ojca W szeregu świąt międzynarodowych obchodzonych w ciągu roku znajdują się takie, o których każdy powinien pamiętać. Oczywiście chodzi tu o Dzień Matki oraz Dzień Ojca. Dlaczego są tak ważne? Co jest genezą ich powstania i jak obchodzono je dawniej? Początki Dnia Matki sięgają już czasów antycznych. W starożytnej Grecji i Rzymie, przed przyjęciem religii chrześcijańskiej obdarzano kultem matki-boginie, które były symbolem urodzaju i płodności. Tradycja na nowo odrodziła się w XVII wieku w Anglii pod nazwą "niedziela u matki" i była obchodzona co roku, w czwartą niedzielę postu. Było to święto szczególne, gdyż tylko wtedy modły odprawiano

w katedrach, a dzień ten był ogłoszony wolnym od pracy. Dzieci składały w podarunku kwiaty lub słodycze, w zamian za otrzymane błogosławieństwo. Taki zwyczaj przetrwał do XIX wieku, a odnowił się dopiero po II wojnie światowej. Obecnie data obchodów tego święta jest zależna od kraju, w Polsce jest to 26 maja. Dzień Ojca pierwszy raz obchodzono w roku 1910, a pomysłodawczynią była Sonora Louise Smart Dodd, która w ten sposób chciała wyrazić szacunek i podziękować swojemu ojcu, który po śmierci żony, sam zajął się szóstką dzieci. W roku 1924 prezydent John Calvin Coolidge ustanowił ten dzień jako święto kalendarzowe, natomiast w 1972 r. prezydent Richard Nixon zatwierdził święto oficjalnym aktem prawnym. Tak jak w przypadku dnia Mam, tak i tu dzień Ojca jest zróżnicowany pod względem daty i zależy od kraju. W Polsce świętuje się go 23 czerwca. Obecnie święta te są bardzo popularne. Jeśli na co dzień jesteśmy zajęci swoimi obowiązkami, warto chociaż w ten jeden dzień zatrzymać się i podziękować za wszystko swoim bliskim. Niekoniecznie trzeba zasypywać swoich rodziców masą prezentów czy kwiatów. Czasem wystarczy ciepłe słowo lub poświęcenie czasu - w końcu takie rzeczy zawsze cieszą i są najbardziej zapamiętane. Aleksandra Kamyk

Dni otwarte 2 LO Jak co roku, w murach naszej szkoły zorganizowane zostały Dni Otwarte, na które przybyły setki gimnazjalistów, a być może i przyszli uczniowie Drugiego Liceum. Każdy profil stanął na wysokości zadania, aby zachęcić młodszych kolegów do wybrania tej a nie innej szkoły, oraz tego a nie innego profilu. Już od godz.10 pojawiali się pierwsi goście, a o godz.11 cała aula zapełniła się młodzieżą, by wysłuchać hymnu szkoły i przemówienia prof. S. Gołąba,

zobaczyć występ Szałamistek, Mażoretek, szkolnych kabaretów, zespołów itp. W klasach i sali gimnastycznej uczniowie naszego liceum opowiadali o szkole i profilach, zadawali krótkie pytania w formie quizu, odpowiadali na pytania gimnazjalistów, częstowali każdego małym poczęstunkiem. W niektórych klasach można było pograć w gry, potańczyć, poznać swoją przyszłość, a także dowiedzieć się co nieco o pierwszej pomocy. Klub sportowy zorganizował mały turniej w nogę, a drużyna harcerska biwak z grillem w ogrodzie. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie i na pewno nikt nie zaznał nudy. Ogromne podziękowania należą się wszystkim tym, którzy włożyli ciężką pracę w przygotowanie imprezy: Samorządowi Szkolnemu, uczniom klas pierwszych i drugich oraz nauczycielom. Miejmy nadzieję, że za rok będziemy się równie dobrze bawić, a do naszej szkoły zawita jak największa liczba pierwszaków. Kamila Dudek

Wywiad z zawodnikiem drużyny siatkarskiej, Bartłomiejem Kiełbasą  Jak oceniasz wasz występ w rozgrywkach Licealiady w tym roku szkolnym? Jaki był dla Ciebie?  Myślę, że ten rok był bardzo owocny w naszym wykonaniu. Zdobycie mistrzostwa Rzeszowa oczywiście nie zdarza się często, samo to wystarczy, aby uznać ten rok za udany. Jeśli dodamy do tego awans na półfinały wojewódzkie, to wychodzi nam ogromny sukces. Nie można jednak nie mówić o niedosycie wywołanym brakiem awansu na finały wojewódzkie, które były w naszym zasięgu. Reasumując, ten rok uważam za bardzo udany. A jaki był dla mnie? Taki sam jak dla drużyny. Indywidualnie zdobyłem bardzo dużo doświadczenia dzięki tym meczom.  Zaszliście daleko, lecz na etapie wojewódzkim czegoś zabrakło. Co twoim zdaniem było tym brakującym elementem?  Moim zdaniem brakującymi elementami były koncentracja i silna psychika. Nie można nam odmówić umiejętności sportowych, ale po przegranych akcjach zbyt często wbijaliśmy wzrok w ziemię zamiast podnieść głowy i grać. Uważam, że ta zdolność przychodzi dopiero z doświadczeniem i każdy ją kiedyś zdobędzie.

 Co sądzisz o postępach drużyny?  Drużyna ta została zbudowana w połowie od początku. Bardzo dużo zawodników w zeszłym roku stało się jej absolwentami, co spowodowało braki na kilku pozycjach. Bardzo pomogli nam pierwszoklasiści: Mateusz Franczyk i Hubert Falger, którzy, jak na swój młody wiek, bardzo dobrze prezentowali się na boisku. Od weteranów, czyli tych z rocznika '97 i '98, wymagało się oczywiście dużo więcej, ale tak powinno być. Ci właśnie zawodnicy poprzez branie na swoje barki bardzo odpowiedzialnych ról w drużynie podołali temu zadaniu i przez to rozwinęli się siatkarsko.  Hasło przewodnie na następny rok? :)  Myślę, że będzie to słynne sportowe powiedzenie - „Nie sztuką jest wejść na szczyt, sztuką jest się na nim utrzymać”.  Kapitan drużyny skończył już szkołę. Czy wiecie już kto go zastąpi i pomoże doprowadzić drużynę do zwycięstwa?  W tym roku kapitanem był Piotrek Szemberski (pozdro Szember, jeśli to czytasz!), który wywiązał się ze swojej roli znakomicie. Wspierał drużynę, motywował ją i pokrzepiał do walki, a sam kończył najtrudniejsze piłki, często nawet na potrójnym bloku. Nie wiem kto za rok przejmie funkcję po Piotrku. Zapewne, wykorzystując panujące prawo starszyzny oraz doświadczenie, będę to ja albo Tomuś Borowiec. Rozmawiałem z Tomkiem i doszedłem do wniosku, że chcemy tego samego: awansować na finały wojewódzkie, więc nieważne który z nas zostanie dowódcą, każdy wywiąże się z tej roli wzorowo.  Dziękuję bardzo za rozmowę i powodzenia w przyszłym roku! Małgorzata Kocór

PODSUMOWANIE ROKU SPORTOWEGO 2015/16 W II LO Podsumowując rok sportowy 2015/16 w II LO nasza szkoła zdobyła złote, srebrne i brązowe medale, a także wyróżnienia w dziedzinach sportu takich jak: siatkówka, piłka ręczna, koszykówka, piłka nożna, pływanie, unihokej, tenis stołowy, lekkoatletyka, narciarstwo alpejskie i snowboard. MEDALE DYSCYPLINY SPORTU

ZŁOTY

SREBRNY

Piłka nożna

Piłka ręczna

Siatkówka

Koszykówka

BRĄZOWY

WYRÓŻNIENIA 1

Pływanie

Unihokej

Lekkoatletyka

Tenis stołowy

Narciarstwo alpejskie i snowboard

RAZEM

Wiktoria Michalik

KLASA 1F(ajna) Mat-fiz-inf

No hej! Widziałeś kiedyś grupę 39 osób, która sprawia wrażenie, jakby liczyła ich co najmniej 100 i jej głównym celem było przekrzyczenie każdego w okolicy? Tak, to my! Jesteśmy ludźmi, których połączyła miłość do matematyki, fizyki i informatyki przekładania sprawdzianów i płakania po nocach, gdy wszystkie okazują się być jednego dnia (ale to też da się przełożyć!). Oprócz typowych nerdów-informatyków mamy w klasie (szok) artystów, sportowców czy muzyków!

Fun Facts! - Naszym idolem jest Cezary Żak i jesteśmy z tego dumni! - Nasz samorząd klasowy ma komunistyczne zapędy a skarbnik cały czas nam grozi… - Płeć jeszcze piękniejsza (panowie) stanowi 74,356%* naszej klasy - W pierwszym tygodniu września w pokoju nauczycielskim zaczęły krążyć plotki o naszej nadpobudliwości i specyficznym zachowaniu na lekcjach. Krążą dalej. My naprawdę nie wiemy czemu! Jesteśmy bardzo grzeczni!

Ciii, nie mówcie nikomu, że gramy w karcianki na lekcjach

Kochamy go! *audiowizualnie jakieś 95,9%

Agata Rodzeń i Julia Szydełko

Już nie długo nadejdzie lato, oto kilka przepisów które umilą nam nadchodzące upały Deser limonkowo – miętowy czas: 20 minut

liczba porcji: 2

Składniki :       

ok. 200 g śmietany kremówki 36% 10 łyżek syropu z limonki i cytryny 4 łyżki cukru pudru cukier trzcinowy 1/4 szklanki wody szklanka świeżej mięty borówki

Przygotowanie : 1. Zaczynamy od zrobienia smakowych kostek lodu. Wlewamy do szklanki wodę i 3 łyżki syropu. Przelewamy do formy i wkładamy do zamrażarki. 2. Śmietanę wlewamy do miski, dodajemy puder i syrop i ubijamy na sztywno. Potem dodajemy miętę i mieszamy. 3. Nakładamy krem do szklanek czy pucharków. Z wierzchu posypujemy cukrem trzcinowym. 4. Dodajemy porwaną miętę, borówki, a na wierzch nakładamy pokruszone kostki lodu. Natychmiast podajemy. Smacznego!

Deser plażowicza czas: 20 minut

Składniki :     

ok. 200 g ciastek maślanych ok. 400 g sera, twarożku śmietankowego o konsystencji gęstej śmietany szklanka owoców (maliny, jagody) 2–5 łyżek cukru pudru 1–2 łyżki kakao lub krówki

Przygotowanie : 1. Kruszymy ciastka, dodajemy 2–3 łyżki serka i mieszamy tak,

by okruszki ciastek złapały wilgoć od serka. Odstawiamy na chwilę. 2. Zabieramy się za krem, twarożek mieszamy z cukrem pudrem i dodatkami (kakao, krówka – co chcecie), próbujemy i ewentualnie dodajemy trochę cukru itd. 3. Masą ciasteczkową wylepiamy foremki, nakładamy krem i dekorujemy owocami oraz ewentualnie posypką, cukrem itd.

Deser schowamy do lodówki na 30 minut, ale nie jest to konieczne, można go jeść zaraz po zrobieniu. Smacznego. Anna Paściak

Kącik poetycki Jutro Jutro Jutro

Już nie zapomnę, czym jest życia cud.

Przywitam kolejny dzień z uśmiechem;

Jutro

Uwolnię się od żalów, smutku, łez;

Obejrzę malowniczy słońca wschód.

Jutro

Pochwycę Cię za rękę, jeśli chcesz.

Wykrzyczę światu donośnym echem;

Jutro… A jeśli nie będzie już „jutra”?

Aleksandra Pieńkos

Definicje

Choć

Cisza

Myślę,

przerywana brzęczeniem

choć nie mam już o czym.

zmęczonej muchy

Wspominam,

Pustka

choć w pamięci nie pozostało nic.

naznaczona brzemieniem

Żałuję,

niepokoju

choć nie wykorzystałam swojej szansy.

Łza

Cierpię,

spływająca samotnie

choć nikt wokoło tego nie widzi.

wśród głuchych ścian

Krzyczę,

Cierpienie

choć nie ma nikogo w pobliżu.

ogarniające rozdartą

Płaczę,

na kawałeczki duszę

choć brakuje łez.

Żal

Pytam,

tłumiący zaciśnięte

choć żaden człowiek nie zna odpowiedzi.

w szlochu gardło

Szukam,

Rozpacz

choć wszystko straciłam.

adorująca z lubością

Czuję,

nieszczęście człowieka

choć moje serce oziębło.

Milczenie

Rozumiem,

wypełniające niemocą

choć wszystko wydaje się zawiłe.

każdą cząstkę pozostałego szczęścia

Milczę,

Zwątpienie

choć chcę to powiedzieć całemu światu.

powodujące utratę

Wierzę,

ostatniego promyka nadziei

choć nie mam już w co.

Miłość nieistniejący wyraz w ludzkim słowniku życia

Aleksandra Pieńkos

Nie wrócę

Szukałam Szukałam

Zadumana nad dalszym losem, wczorajszego dnia Z tęsknotą spoglądam na szkołę. Słone łzy kapią coraz częściej...

ukrytego za kurtyną pytań Nie znalazłam go

Żegnaj, nie wrócę już więcej. Szukałam Ta ławka pod oknem, tablica – jasnych odpowiedzi Wszystko daje miłe wspomnienia. Słone łzy kapią coraz częściej...

prowadzących do prawdy Nie znalazłam ich

Żegnaj, nie wrócę już więcej. Szukałam Z duszy jęk się bólu wyrywa, Głośnym echem rozchodzi wkoło. Słone łzy kapią coraz częściej...

szczerej miłości mającej sens zawsze i wszędzie Nie znalazłam jej

Żegnaj, nie wrócę już więcej. Szukałam I korki na schodach, gwar rozmów, Żarciki pana profesora. Słone łzy kapią coraz częściej...

odpowiednich słów mogących uleczyć otwartą ranę Nie znalazłam ich

Żegnaj, nie wrócę już więcej. Szukałam Płynący czas jak wiatr ucieka. Samotność przepełnia mnie na wskroś. Słone łzy kapią coraz częściej...

upragnionej śmierci by nie mieć nic niż coś na niby Znalazłam ją

Żegnaj, nie wrócę już więcej.

Aleksandra Pieńkos

Krótka refleksja Samotność, ostatnio moja jedyna, prawdziwa przyjaciółka.

Niewiadoma Nie ma mnie, nie istnieje choć jestem. Jestem tylko chwilami, gdy ktoś sobie przypomni.. Przypomni, że jest taka osoba, która ma marzenia. Marzenia, którymi żyje, choć wie, że ich spełnienie jest prawie lub po prostu niemożliwe.

Wierzysz komuś, ufasz, a potem jest upadek. Zawodzisz się, ale wybaczasz. Próbujecie powstać i razem zacząć od nowa i wtedy znowu ten sam upadek… BUM. Leżysz i powoli przestajesz czuć, że będziesz mógł się podnieść. Boisz się, co się stanie jeśli nie zdołasz wstać i znów od nowa spróbować? Co będzie jeśli postanowisz to zakończyć? Czy podniesiesz się po kolejnym upadku i wybierzesz całkiem inną ścieżkę? Choć nie chcesz potykać się wciąż o te same kamienie, to jednak boisz się jak to będzie znów zaczynać od nowa.. Kiedyś było inaczej, lepiej. Teraz nasza budowla zaczyna się walić i tylko ja ostatnio próbuję ją podtrzymać. Czy warto? Ty mi odpowiedz..

Patrycja Deszczak

Kulturalna prognoza pogody Kulturalna prognoza pogody… …czyli co się będzie działo 18 czerwca – Festiwal Artystyczny Ofensywa FAO ma na celu promocję sztuki i wsparcie młodych artystów. Odbędzie się w I LO w Rzeszowie.

23-26 czerwca – Wschód Kultury Europejski Stadion Kultury Koncerty, wystawy, pokazy filmowe, warsztaty, spektakle i około 150 artystów – tak zapowiada się tegoroczny festiwal. Gwiazdą koncertu głównego będzie zespół Within Temptation.

2-3 lipca – Podkarpacki Festiwal Kultury Japońskiej „Lotus” Coś dla wszystkich miłośników kraju kwitnącej wiśni. W I LO w Rzeszowie wszyscy będą mogli się spotkać i podzielić swoimi zainteresowaniami.

23 lipca – Festiwal Kolorów Kolory holi, muzyka na żywo i mnóstwo dobrej energii!

27 sierpnia – Festiwal Baniek Mydlanych Nad Rzeszowem już kolejny raz uniesie się mnóstwo baniek mydlanych.

Premiery kinowe: 10 czerwca – Zanim się pojawiłeś Ekranizacja bestsellerowej powieści Jojo Moyes. Młodą dziewczynę zaczyna łączyć więź ze sparaliżowanym bankierem, którym się opiekuje. 10 czerwca – Warcraft: Początek Walka Przymierza i Hordy. Film inspirowany kultową grą Warcraft. 17 czerwca – Obecność 2 Kolejne śledztwo Lorraine i Eda Warren, tym razem w nękanym przez duchy domu w Londynie. 8 lipca – Ilujzja 2 Grupa magików niesłusznie oskarżona o spowodowanie katastrofy na Super Bowl. 5 sierpnia – Legion Samobójców Grupa przestępców ma szansę na odkupienie, wypełniając misję zagrażającą ich życiu.

Natalia Pomykała

Rozrywka

Natalia Pomykała

Facebook - Sowa photos

Mariola Sowa

Redaktor naczelny Małgorzata Kocór Zastępca redaktora naczelnego Wiktoria Zabiegła Redaktorzy techniczni Julia Kania Korektorzy Aleksandra Pieńkos Urszula Rojek Projekt okładki Mariola Sowa Opiekun gazetki Ewa Kolendowska