MAGAZYN
magazynkosmetyki.pl
ISSN 1234-4575 cena 9,90 zł
6-7 2011
nr czerwiec lipiec
Świeżość na czasie
rynek dezodorantów i żeli
Qltowy Konkurs to już 15 lat! n o w o ś c i
Kolor na paznokcie Kieszonkowe na kosmetyki
// a k t u a l n o ś c i
nastoletni konsumenci
// w y d a r z e n i a
magazynkosmetyki.pl
rial
dyto
N
Fot. Piotr Kosiński
a wybiegach mody jesień, a u nas w magazynie lato w pełni.
Od dłuższego czasu oferta kosmetyczna na sklepowe półki przygotowywana jest, podobnie jak w modzie, w rytmie sezonowym
Od dłuższego czasu oferta kosmetyczna na sklepowe półki przygotowywana jest, podobnie jak w modzie, w rytmie sezonowym. Nawet żele pod prysznic i dezodoranty są proponowane przez producentów w wersji zimowej lub letniej. W aktualnym numerze pokazujemy oczywiście propozycje na lato. Znajdą Państwo w nim produkty należące do różnych kategorii, które szczyt swojej sprzedaży osiągają właśnie teraz. Coraz bardziej popularne w ofercie firm kosmetycznych są zestawy podróżne zawierające gamę produktów jednej kategorii, np. do włosów, zestawy całościowe zawierające wszelkie przydatne podczas wakacji kosmetyki lub miniprodukty, z których konsument może sam skomponować wakacyjny niezbędnik. Bardzo dobrze rotującymi latem kosmetykami są produkty do pielęgnacji i stylizacji dłoni, stóp i paznokci. Zakres produktów do wykonania manikiuru i pedikiuru z roku na rok się poszerza, a do tego dochodzą akcesoria upiększające paznokciową płytkę, takie jak chociażby jednodniowe tipsy, naklejki, brokaty, kryształki oraz olbrzymi wybór kolorów emalii. Hitem tego lata stały się cracki, czyli duet dwóch kolorowych lakierów tworzących razem na paznokciach niepowtarzalne mozaikowe wzory. Tego produktu nie może zabraknąć na sklepowych półkach, bo z pewnością młode kobiety i nastolatki będą go poszukiwać.
Młodzi ludzie latem mają więcej czasu, aby na spokojnie przyjrzeć się bliżej swoim potrzebom oraz propozycjom marek skierowanych do ich grupy wiekowej. Wbrew pozorom młody konsument jest bardzo wymagający. Nie stać go bowiem na pomyłki przy doborze kosmetyków z racji ograniczonego budżetu. Dlatego przed zakupami z pewnością zrobi dokładny wywiad o marce i upatrzonym produkcie zarówno na internetowych stronach, forach dyskusyjnych, jak i wśród grona znajomych. W przypadku nastoletniego konsumenta liczy się nie tylko dobra jakość kosmetyku, ale też w pierwszej kolejności sposób dotarcia do niego. Ważny jest najdrobniejszy szczegół, ale najważniejsze atuty to opakowanie, sposób przekazu reklamowego, wizerunek marki, aktywność w internecie. Warto pokusić się też w kooperacji z producentem o konkursy lub ciekawe akcje połączone z indywidualnymi poradami, makijażem, gratisami dodawanymi do zakupów, które przemawiają do młodzieży wyjątkowo sugestywnie i mogą być atutem finalizującym sprzedaż.
Beata Kwasny
dyrektor wydawnicza
kosmetyki | czerwiec-lipiec 2011
04 | SPIS TREŚCI
Rekomendacje redakcji
31 Tu dostaniesz magazyn „Kosmetyki”:
AMA PH ul. Matuszewska 14 budynek 11, KOMPLEX-TORUS ul. Gierdziejewskiego 7, 03-876 Warszawa 02-495 Warszawa AMBRA ul. Hutnicza 7, KORONA-KOSMETYKI ul. Pułaskiego 37, 85-619 Bydgoszcz LAMS ul. Przemyslowa 78, 43-100 Tychy 43-502 Czechowice-Dziedzice AN-MAR ul. Poznańska 15, NAVO PGD NADARZYN Tulipan Park, Aleja Katowicka 66, 62-020 Swarzędz-Jasin 05-830 Nadarzyn ART-CHEM ul. Szajnochy 3, 85-738 Bydgoszcz NAVO PGD POZNAŃ ul. Magazynowa 5A, 62-023 Gądki ATUT PPHU ul. Polskiej Organizacji Wojskowej 64a, NAVO PGD TYCHY ul. Turyńska 80, 43-100 Tychy NIKA ul. Domaszowska 140, 25-420 Kielce 98-200 Sieradz BAX GLIWICE ul. Robotnicza 2, 44-100 Gliwice PARYS ul. Przebendowskich 16, 81-526 Gdynia BŁYSK ul. Rolnicza 137, PGD BIELSKO-BIAŁA Międzyrzecze Górne 370, 44-336 Jastrzębie Zdrój 43-392 Międzyrzecze Górne BRODR. JORGENSEN ul. Gorzowska 10, 65-127 Zielona Góra PGD BYDGOSZCZ ul. Szajnochy 3, 85-378 Bydgoszcz CHEMIO-LAND BIS ul. Kamińskiego 16, 63-900 Rawicz PGD CASH&CARRY WROCŁAW ul. Tęczowa 83 , 53-601 Wrocław DAN PH ul. Gryczana 22-24, 70-787 Szczecin PGD JAROSŁAW ul. Brzostków 7, 37-500 Jarosław DAVI ul. Czachorowo 46, 63-800 Gostyń PGD JELENIA GÓRA ul. Kilińskiego 19, 58-500 Jelenia Góra DEL-ART. ul. Daszyńskiego 8, 20-250 Lublin PGD KRAKÓW ul. Wielicka 28, 30-552 Kraków DELKO OTTO ul. Rolna 6, 25-419 Kielce PGD LUBLIN ul. Mełgiewska 7-9, 20-952 Lublin DELKO RDT KSIĘŻYCOWA ul. Przemysłowa 11a, 11-700 Mrągowo PGD MYŚLENICE ul. Sienkiewicza 21 d, 32-400 Myślenice DELKOR ul. Szczecińska 61/67, 91-222 Łódź PGD NOWY SĄCZ Tarnowska 32, 33-300 Nowy Sącz DELKOR LEKS ul. Klecińska 5, 54-413 Wrocław PGD POZNAŃ ul. Sycowska 40, 60-003 Poznań DOM POD JAGNIĘCIEM ul. Półłanki 22 , 30-740 Kraków PGD WARSZAWA ul. Posag 7 Panien 6, 02-495 Warszawa DOMINIUM ul. Królewicka 105 a, 82-300 Elbląg PGD WROCŁAW ul. Paprotna 3, 51-117 Wrocław DRABKO ul. Wiejska 8, 65-729 Zielona Góra PH WEGA BIS ul. Koszalińska 5a, 76-200 Słupsk DUO FH ul. Połczyńska 64, 75-816 Koszalin POLO ul. Boruty 3, 15-157 Białystok DYSTRYBUTOR GOLDEN ROSE INTER-VION ul. Konna 27a, 80-184 Otomin POL-PERFECT ul. Stągiewna 2c, 03-117 Warszawa EBIS ul. Służbowa 17, 92-305 Łódź ROJAN PHU ul. Kaszubska 31, 26-600 Radom ELITEX ul. T. Regera 109, 43-300 Bielsko Biała SONIA ul. Boya Żeleńskiego 25, EVELINE COSMETICS ul. Żytnia 19, 05-506 Lesznowola 35-105 Rzeszów EWA ul. Nowodworska 32, 59-200 Legnica T&T I.R. ul. Kościuszki 27, 85-079 Bydgoszcz EWA Al. Jerozolimskie 202, TABOX ul. Nad Baranówka 4, 31-762 Kraków 02-486 Warszawa TARA PH ul. Korczaka 7/9, 42-200 Częstochowa FIRLIT FH ul. Starowiślana 18, 31-032 Kraków TEMIDO ul. Łagiewnicka 1 c, FROG DELKO MS KRAKÓW ul. Biskupińska 5a, 30-732 Kraków 41-608 Świętochłowice GLER ul. Szpitalna 8, 39-400 Tarnobrzeg VERONA Andrzejów Duranowski 27b, GUSTAW PHU ul. Wojciechowska 7i, 20-704 Lublin 96-500 Sochaczew HALINA ul. Lotnicza 47, 51-180 Szymanów VIVA-VENTO ul. Główna 36, 61-007 Poznań HOLDER ul. Światowida 2, 45-287 Opole WIR ul. Rybnicka 123c, 44-310 Radlin JAVENA ul. Waryńskiego 26,16-400 Suwałki WIT ul. Ustronna 3/9, 93-350 Łódź
Kosmetyki
MAGAZYN
Wydawca: Media Direct, ul. Młynarska 7, 01-205 Warszawa, tel. (022) 539-59-40, faks (022) 539-59-50 | Zarząd: Radomir Jaszczuk, Beata Farmus | Dyrektor WydawniczA: Beata Kwaśny bkwasny@mediadirect.pl 0-509-970-565, (022) 539-59-43 | redaktor prowadząca: Lidia Lewandowska llewandowska@mediadirect.pl (022) 539-59-42 | Prenumerata: Jolanta Kitlińska (022) 539-59-40 prenumerata@mediadirect.pl | Projekt graficzny: Piotr Szczygielski p.szczygielski@conceptstudio.org | Opracowanie graficzne: Concept Studio; biuro@conceptstudio.org tel. (022) 841-53-55, 0-506-025-965 | Druk: Wibet 2 | NAKŁAD: 15 000 egzemplarzy | FOTO NA OKŁADCE: Piotr Kosiński Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo redakcyjnego opracowania tekstów przyjętych do druku. Pismo przeznaczone dla specjalistów urody i zdrowia. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń. Wszystkie prawa zastrzeżone ©. Wydawca jest członkiem Związku Kontroli Dystrybucji Prasy.
magazynkosmetyki.pl
6-7 2011
nr czerwiec lipiec Od redakcji
3
Aktualności 6 Rynek i opinie – wywiad Wrzuciliśmy granat do ogniska
12
Bestsellery 13 Sephora, Douglas, Marionnaud, Drogerie Natura
kieszonkowe na kosmetyki
34 dezodorant na szczycie
40
Marmurki i neony
48
Rynek i opinie Grupowe szaleństwo
14
Rynek i opinie Decyzja jest kobietą
16
Nowości 18 Dystrybucja masowa Dystrybucja selektywna Dystrybucja w aptekach Rekomendacje redakcji
31
Rynek i opinie Kieszonkowe na kosmetyki Asortyment – kosmetyki dla nastolatków To idzie młodość
34 38
Dossier – dezodoranty Dezodorant na szczycie
40
Dossier – kosmetyki na wakacje W stanie wakacjyjnej gotowości
43
Dossier – manikiur/pedikiur lato 2011 Marmurki i neony
48
Dossier – żele pod prysznic Żele pod prysznic – kategoria na fali
55
Wywiad – Coty Liczy się klient!
61
Drogerie – Bliżej sieci 200 Drogerii Polskich do końca roku Inwestycja w przyszłość
64
Wysoka półka – zapachy damskie Przez nos do serca
66
Galeria gwiazd – Izabela Trojanowska 68 Wydarzenia 72 kosmetyki | czerwiec-lipiec 2011
6 | AKTUALNOŚCI
Cederroth zmienia system, by usprawnić sprzedaż Cederroth Polska, właściciel marek Dermika i Soraya, zdecydował się na migrację do nowego oprogramowania wspierającego sprzedaż. Emigo i Integra firmy Sagra Technology usprawniają codzienną pracę kilkudziesięciu przedstawicieli handlowych. Przedstawiciele Cederroth pozytywnie oceniają przebieg wdrożenia. – Wdrożenie trwało niespełna miesiąc – mówi Jarosław Brzozowski, dyrektor handlowy Grupy Cederroth Polska. – Tak krótki czas implementacji był możliwy dzięki półtorarocznym przygotowaniom, podczas których ustalono szczegółowy zakres funkcji, które ma realizować system Emigo. Wcześniejsze rozwiązanie dla przedstawicieli handlowych automatyzujące sprzedaż nie spełniało oczekiwań Cederroth Polska. – Emigo wraz z Integrą miały wszystkie konieczne funkcjonalności i zapewniały największe parametry korzyści
Neutrogena nagrodzona przez
„Joy”
12 kwietnia br. odbyła się prestiżowa gala z okazji piątych urodzin magazynu „Joy”, podczas której wręczono nagrody w plebiscycie Joy Trendy. W kategorii uroda nagrodę zdobyła linia Neutrogena Deep Moisture.
Brodr. Jorgensen przejmuje dystrybucję Jelpa Duńska firma Danlind A/S podjęła decyzję o powierzeniu dystrybucji produktów marki Jelp firmie Brodr. Jorgensen. Umowa dystrybucyjna weszła w życie 11 maja br., a jej zakres obejmie wszystkie obszary aktywności na rzecz marki Jelp. Grupa Brodr. Jorgensen powstała w 1913 r. w Danii. Na polskim rynku firma działa od 1994 r. – Poszukujemy rozwiązań, które przyczynią się do podniesienia efektywności dystrybucji marki Jelp i tym samym zwiększą atrakcyjność oferty dla obecnych i nowych klientów. Dysponujemy organizacją, która doskonale sprawdza się w przypadku dystrybucji obsługiwanych dotychczas marek. Wierzymy, że nasze doświadczenie przyniesie oczekiwane korzyści również dla marki Jelp – powiedział prezes zarządu Brodr. Jorgensen Dariusz Aleksandrowicz.
Glinka twarzą Garniera Nowa ambasadorka Garniera wybrana została po wnikliwych badaniach przeprowadzonych wśród polskich konsumentek. Wyniki badań wyraźnie wskazały na Katarzynę Glinkę ze względu na jej charakter oraz urodę, jak również dopasowanie do kluczowych dla Garniera wartości, jakimi są m.in.: naturalność, pozytywna energia oraz aktywny tryb życia. Pierwsza kampania z udziałem nowej ambasadorki rozpoczęła się w kwietniu i dotyczyła koloryzacji włosów Garnier Color Naturals. W dalszej części roku pojawią się kolejne kampanie poświęcone innym kategoriom produktowym.
magazynkosmetyki.pl
w stosunku do ponoszonych kosztów – uważa Brzozowski. Zaimplementowane rozwiązanie umożliwia m.in. sprawdzenie przez przedstawiciela handlowego stanów magazynowych i złożenie zamówienia w punkcie sprzedaży. Zamówienie to jest automatycznie przetwarzane w bazie danych dystrybutora i dzięki temu szybciej realizowane. Na urządzeniu przenośnym handlowca dostępne są informacje o tym, co dany punkt wcześniej zamawiał i w jakim stopniu zamówienie zostało zrealizowane. – Bardzo zależało nam na tym, by system miał połączenie z dystrybutorami. Takie funkcjonalności zapewnia nam system Integra – mówi Brzozowski. – Dzięki temu dokładnie znamy poziom naszych zapasów, możemy dostosować do nich produkcję i na bieżąco znamy rzeczywisty stan sprzedaży. Z tego elementu wdrożenia jestem najbardziej zadowolony – dodaje.
Marion
–nowocześniejszy design
Nowa atrakcyjna szata graficzna farb do włosów Marion dostosowana została do zmieniających się potrzeb konsumentów. Charakteryzuje się nowoczesnością, przejrzystą informacją i interesującą kolorystyką. Cała seria zaprojektowana została w eleganckim czarnym kolorze. Na pudełkach jednostkowych elementem zaskakującym jest nietypowe ujęcie modelek odwróconych plecami do fotografa. Zmieniona została nazwa serii z Natural Style na Natura Styl. Specjalnie opracowane receptury farb zawierają glicerynę, która ma właściwości zmiękczające i nabłyszczające włosy. Dzięki innowacyjnej formule oraz supertrwałym pigmentom koloryzującym będziesz mogła przez długi czas cieszyć się głębokim, naturalnym i intensywnym kolorem, który doskonale pokrywa siwe włosy. Farby dostępne w 16 odcieniach.
kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
8 | AKTUALNOŚCI
Twarz Jandy, mecenat Sorai Krystyna Janda, wybitna polska aktorka teatralna i filmowa, piosenkarka, prozaik i felietonistka oraz założycielka pierwszego prywatnego teatru dramatycznego w Polsce, została ambasadorką linii kosmetyków Art & Diamonds Soraya. Marka Soraya objęła natomiast mecenatem dwa teatry Fundacji Krystyny Jandy na rzecz Kultury: Teatr Polonia i Och–Teatr.
Nagroda Polish Exclusive dla Eveline Firma Eveline Cosmetics została nagrodzona statuetką Polish Exclusive za innowacyjność i jakość kosmetyków do makijażu. Nagradzana jest wysoka jakość oraz elitarność usług czy produktu. Nagrodę przedstawicielom firmy Eveline Cosmetics SA: Piotrowi Kasprzyckiemu, prezesowi, Walerii Pawlak, kierownikowi wdrożeń kosmetyków kolorowych, i Annie Rolf, brand managerowi kosmetyki kolorowej, wręczył 2 kwietnia br. dyrektor zarządzający Centralnego Biura Certyfikacji Krajowej Marcin Andrzejewski podczas Weekendu Mody w Szczecinie. Kosmetyki kolorowe marki Eveline Cosmetics obecne są na polskim rynku od 10 lat.
40 lat Lancastera
Kto w 500 „Polityki”? Jak co roku tygodnik opublikował pięćsetkę największych przedsiębiorstw w Polsce. Widoczny jest spory skok w górę firm stricte handlowych, które stworzyły potężne, ponadregionalne grupy handlowe. Z branży kosmetycznej na liście bardzo wysokie 68. miejsce (awans o dwa oczka) zajmuje Rossmann z przychodami ponad 3,319 mld zł. O jedną pozycję wyżej jest Unilever, ale oczywiście oprócz dywizji kosmetycznej fima ma bardzo rozbudowane kategorie spożywcze i chemiczne. Wysoka pozycja i imponujące przychody (ponad 2 mld zł) przypadły firmie Avon. Na 134. miejscu znalazła się Grupa TZMO, natomiast na 145. pozycji uplasował się Henkel. Miejsce 147. przypadło Grupie L’Oréal (ponad 1,622 mld zł). 245. pozycję zajęła Navo Polska Grupa Dystrybucyjna. Spadek odnotowała Nivea (z 281. na 336. miejsce; prawie 587 mln zł). 418. miejsce uzyskała Polbita, właściciel Drogerii Natura, z przychodami ponad 431 mln zł.
Słoneczna akcja Biodermy Pod hasłem „Słońce przyjazne całej rodzinie” w połowie maja ruszyła czwarta edycja kampanii edukacyjnej Laboratoire Dermatologique Bioderma – Słoneczny Patrol dla Skóry. Bioderma jako lider rynkowy aptecznej fotoprotekcji dobrze zna temat skutecznej ochrony przeciwsłonecznej oraz dobrych nawyków opalania, dlatego też już czwarty rok edukuje pacjentów na tematy związane z ochroną przeciwsłoneczną. W tym roku akcja skierowana jest do najmłodszych, którzy najbardziej narażeni są na złe skutki opalania – rodzice często nie są świadomi faktu, iż szkodliwe działanie promieni słonecznych na dziecko znajduje swoje odbicie w skutkach w przyszłości. Celem kampanii jest edukowanie pacjentów, jak w pełni korzystać z dobrodziejstw słońca, minimalizując skutki uboczne jego działania zarówno na skórę dzieci, jak i dorosłych. Tegoroczna edycja akcji obejmuje m.in. bezpłatne badania znamion przez lekarza dermatologa, a także edukację dzieci poprzez zabawę. Działania prowadzone w ramach Słonecznego Patrolu mają na celu zwiększenie świadomości rodziców i edukowanie dzieci na temat zasad bezpiecznego opalania i wyrobienie w nich nawyków związanych z odpowiedzialnym przebywaniem na słońcu.
W tym roku Lancaster Sun obchodzi 40. urodziny. Cztery dekady sukcesów i doświadczeń dają marce pozycję niekwestionowanego eksperta w dziedzinie kosmetyków do ochrony przeciwsłonecznej. Sukces marki opiera się na rozumieniu zmian społecznych i potrzeb konsumentów na przestrzeni lat oraz nieustającej inicjatywie w zaawansowanych badaniach dostarczających precyzyjnych, efektywnych rozwiązań. Marka Lancaster przez lata i zmieniające się trendy towarzyszyła ludziom w poszukiwaniu idealnej opalenizny - począwszy od intensywnej ekspozycji słonecznej i modnej mocnej opalenizny w latach 80., kontrolowany brąz w latach 90., aż po obecny kult młodego, zdrowego wyglądu. Przez te wszystkie lata marka Lancaster spełniała potrzeby konsumentów na bieżąco, jednocześnie stawiając zawsze na pierwszym miejscu bezpieczeństwo podczas przebywania na słońcu oraz budując imponujące portfolio kosmetyków do opalania.
Limitowana seria Nivea Creme 100 lat
arek cieszącą się sze Nivea jest ikoną m się za ią i światowym roką popularnośc ła a historia rozpoczę an ch sły giem. Jej nie waro wp r. 11 19 w gdzie się w Hamburgu, y m Nivea, pierwsz dzono na rynek kre o łow ys m ze pr owany na świecie produk . Dziś dy wo i ju ole zie stabilny krem na ba maszych na świecie jest jedną z najwięk dory, skó cji na lęg pie rek produktów do yższa jw Na 0 krajach. stępną w ponad 20 100 lat iem nik wy jest jakość produktów d skórą i rozna ch nia da ba w doświadczeń urodzin oduktów. Z okazji wojem nowych pr wyjątkowej w ie pny będz ileNivea Creme dostę ji – plastikowych jub limitowanej edyc h. iac an uszowych opakow
magazynkosmetyki.pl
kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
10 | AKTUALNOŚCI
Prix de Beauté – kto wygrał w konkursie „Cosmopolitan” Czytelniczki magazynu „Cosmopolitan” wybrały kosmetyki roku 2011. Z polskich marek w konkursie wygrały m.in.: Delia (za farby WWW.delia.pl), Eveline (za serum antycellulitowe przeciw nawrotom cellulitu), Bell (nagroda za mineralny puder prasowany), Bielenda (peeling i krem do stóp z linii Granat), Oceanic (linia AA Men). Ogólnie statuetki przyznano w 17 kategoriach. Uroczystość ich wręczenia odbyła się 18 maja w Zamku Ujazdowskim w Warszawie.
cer n i M la d s i t O y t Zło ą óżniona Nagrod a Liza została w yr on M r ue ce iq in rg M lle a Firm yki Antia tis 2011 za kosmet ). Zaufania Złoty O (krem do twarzy zji lu da iwka z An ol y ac m ar w Ph tó lis al ja ec Herb znawana przez sp Nagroda jest przy nej i kocz ty eu ac ej, farm z branży medyczn smetycznej.
Jeronimo Martins – czas na drogerie Firma Jeronimo Martins Dystrybucja, właściciel sieci sklepów Biedronka, rozpoczęła kolejny projekt biznesowy w Polsce. 24 maja w Warszawie przy Al. Jerozolimskich 11/19 otwarta została pierwsza drogeria Hebe. W drogerii znajduje się stanowisko do makijażu i stylizacji paznokci, to również placówka przyjazna robiącym zakupy mamom z dziećmi. Hasło „Hebe loves babies” patronuje kącikowi zabaw dla dzieci, a także działowi, w którym kupić można wszystkie produkty niezbędne dla dziecka: od kosmetyków do pielęgnacji najmłodszych, przez pieluszki, aż do akcesoriów i produktów spożywczych znanych producentów. – Drogerie Hebe to kolejny po Biedronce projekt JMD w Polsce. Hebe stanowi wyjątkowe połączenie najwyższych standardów obsługi, marek czołowych producentów i najlepszych cen na rynku. Osoby nabywające kosmetyki i produkty specjalistyczne potrzebują informacji od fachowego personelu i u nas taką informację znajdą – mówi Pedro Pereira da Silva, country manager JMD Polska. Jak dodaje da Silva, projekt Hebe będzie rozwijany na bazie doświadczeń zebranych w pierwszej i kolejnych uruchamianych drogeriach. Na asortyment Hebe składają się nie tylko kosmetyki: produkty do makijażu, preparaty i akcesoria do pielęgnacji ciała, twarzy i włosów, płyny, olejki i sole do kąpieli, perfumy oraz dezodoranty. Oprócz tego: biżuteria, artykuły gospodarstwa domowego, a także karma dla zwierząt, książki czy kwiaty. Drogeria Hebe w Warszawie będzie czynna 7 dni w tygodniu, od poniedziałku do piątku w godzinach 8.30-21.00, w soboty 9.00-18.00, a w niedziele 10.00-16.00. Co ciekawe, zarówno w tej pierwszej placówce, jak i w kolejnych, które będą powstawać, można będzie płacić kartą (w Biedronkach płaci się tylko gotówką). Drogerie Hebe biorą swą nazwę od imienia greckiej bogini, w mitologii będącej uosobieniem wiecznego piękna. Koncepcja nowej sieci drogerii opiera się na połączeniu najwyższej jakości obsługi z bardzo przystępnymi cenami. Na jakość obsługi mają złożyć się: komfortowe warunki zakupów, najlepsze produkty renomowanych producentów oraz obecność doświadczonych konsultantek służących radą w wielu dziedzinach. Grupa Jeronimo Martins poza siecią 1670 dyskontów Biedronka ma już Polsce prawie 30 aptek Na Zdrowie.
magazynkosmetyki.pl
Wozniacki twarzą Oriflame
Oriflame podpisało umowę sponsoringową z numerem 1 światowego tenisa Caroline Wozniacki. To kolejny krok po podpisaniu przez firmę umowy, na mocy której Oriflame stała się głównym partnerem kosmetycznym Mistrzostw Tenisa Kobiecego WTA (Women’s Tennis Association). Caroline Wozniacki pojawi się w kampaniach reklamowych i katalogach Oriflame. Będzie wspierała kosmetyki, suplementy diety wellness oraz akcesoria biżuteryjne, jak również możliwości biznesowe, jakie daje współpraca z Oriflame. – Caroline odzwierciedla ducha Oriflame. Ma osobowość zwycięzcy, która stanowi inspirację dla kobiet na całym świecie – powiedział Michael Cervell, starszy wiceprezes globalnej sprzedaży bezpośredniej w Oriflame. - Ogromnie się cieszymy z tego, że możemy współpracować z Caroline, aby podkreślić nasze partnerstwo z WTA i zaprezentować wartości Oriflame, pokazując, że jeśli konsekwentnie dąży się do celu, robiąc coś, co się kocha, marzenia mogą się spełnić – dodał.
L’Oréal na pokazie Zienia Marka od dawna współpracuje z Zieniem. Tym razem również zadbała o makijaże i fryzury modelek prezentujących kolekcję jesień-zima 2011. Ponieważ charakter kolekcji jest ostrzejszy, a nazwa 180 stopni, sugeruje poważny zwrot w sposobie projektowania, makijaże również były bardziej ciężkie. Mocne kreski na oczach i butelkowy kolor khaki – to zdominowało pokazowy look.
Kolejna Sephora – teraz Opole 14 kwietnia Sephora otworzyła swoją 83. perfumerię w Polsce w centrum handlowym Turawa Park w Opolu. Perfumeria o powierzchni około 250 mkw. jest pierwszym salonem perfumeryjnym Sephory w Opolu. Z tej okazji dla klientów centrum handlowego przygotowano liczne atrakcje i promocje. – Perfumeria Sephora, którą otworzyliśmy dzisiaj w centrum handlowym Turawa Park w Opolu, jest naszym 83. salonem perfumeryjnym w Polsce. To już drugie po Radomiu otwarcie perfumerii Sephora w tym miesiącu, a cały 2011 rok zapowiada się bardzo obiecująco pod tym względem – powiedział Michał Dominik, dyrektor generalny Sephora Polska i Czechy. – Jestem pewien, że podobnie jak mieszkańcom Radomia także opolanom przypadnie do gustu niezwykła atmosfera panująca w naszych perfumeriach i regularnie będą odwiedzać nasz salon perfumeryjny w centrum handlowym Turawa Park w poszukiwaniu profesjonalnej porady, doskonałych produktów oraz inspiracji – dodał Michał Dominik.
Sopot Sun w odświeżonej szacie Seria kosmetyków słonecznych Sopot Sun zmienia szatę graficzą. Produkty zyskały nowoczesny design, który zaspokoi nawet najbardziej wyrafinowane gusta.
Maybelline y w świecie mod
TZMO dla detalistów Firma TZMO przygotowała specjalną akcję dla detalistów. Jej celem jest udostępnienie klientom produktów najlepszej jakości w bardzo dobrej cenie. Promocja pod nazwą „Polskie marki” obejmuje kosmetyki do pielęgnacji twarzy i ciała Eva Natura, Kanion oraz Eva Natura for teens. Klienci zamawiający produkty w określonym progu zakupowym mogą wybrać nagrody ze specjalnego katalogu, mają też możliwość otrzymania własnej wymarzonej nagrody spoza puli nagród. Akcja trwa do 30 czerwca br.
spółpracę w York nawiązał w Ne e llin be ay M ół Zesp land w charakteFashion Week Po y ph so lo hi nP io z Fash ipa makijażystów . W jej ramach ek go ne ów gł ra so ojektantami stworze spon porozumieniu z pr w rk Yo w Ne e zas wydarzenia Maybellin ich pokazów podc tk ys sz w do że ija ół pracował pod rzyła mak h 5-8 maja br. Zesp iac dn w e jsc ie m icjalnego makijaży mającego a Kasperskiego, of rz go o ze isk Gr bl , em rk w Yo kierownict belline New w York. Marka May orzeniu trendów sty Maybelline Ne ugą tradycję w tw dł a m ą, od m z a wielu wydarzezwiązan lu lat towarzyszy ie w od . h, yc w żo makija , jest obecna m.in modą na świecie z ym an iąz e, ni zw niom rku, Berli ody w Nowym Jo na Tygodniach M . Teraz do kio To amie oraz rd ste Am ie, kw os M Łódź. tej listy dołączyła
kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
12 | RYNEK I OPINIE | WYWIAD
Wrzuciliśmy
granat do ogniska
– o konsolidacji w handlu detalicznym rozmawiamy z Marzeną Gradecką, prezesem zarządu PGD
„Kosmetyki”: 15 maja minął rok od I Forum Niezależnego Rynku Drogeryjnego. Kto stał za jego powołaniem i dlaczego? Marzena Gradecka: Forum adresowane do niezależnych partnerów działających na rynku drogeryjnym było inicjatywą Polskiej Grupy Drogeryjnej. Naszym zamierzeniem było przedstawienie niezrzeszonym detalistom tendencji rynkowych oraz zagrożeń płynących ze strony konkurencji dynamicznie rozwijających się dużych sieci drogeryjnych, krajowych i zagranicznych. Zaprosiliśmy 400 drogerii oraz sporą grupę czołowych producentów – partnerów tego przedsięwzięcia. Uczestników forum skłoniliśmy do wspólnej dyskusji na temat możliwości wzmocnienia pozycji tradycyjnego handlu kosmetycznego. Jako pierwsi na taką skalę wspólnie z partnerami (Nielsen, Unilever, L’Oréal) pokazaliśmy, że połączenie się prywatnych drogerii pod wspólnym rozpoznawalnym logo pozwoli na obniżenie kosztów własnych działalności sklepów, poprawi ich rentowność, korzystnie wpłynie na wizerunek rynkowy, jakość ofert handlowych i promocyjnych. Pozwoli również wprowadzić nowoczesne standardy w zakresie funkcjonowania biznesu, obsługi klientów oraz poziomu wyszkolenia kadry. Zależało nam na głośnym i skutecznym sygnale do wszystkich uczestników rynku związanych z tradycyjnymi drogeriami. Mówi się, że „wrzuciliśmy granat do ogniska”. To dobrze, bo o to właśnie chodziło. To nie było kurtuazyjne spotkanie, tylko poważna, merytoryczna konferencja. Po roku, widząc, jak bardzo zmobilizowaliśmy branżę, jak szybko i licznie rozwinęły się inicjatywy zrzeszające sklepy, mogę powiedzieć, że mam powody do satysfakcji.
Pojawiają się coraz to nowe koncepty zarówno w kanale tradycyjnym, jak i nowoczesnym. Tempo zmian jest zawrotne. A wszystko zaczęło się właśnie przed rokiem. Nasze forum było z pewnością przełomem. „Szkoda, że nie odbyło się dwa lata wcześniej” – to zdanie przewijało się rok temu w Legnicy. Wielu właścicieli niezależnych drogerii wyciągnęło już wtedy wnioski z prezentacji oraz wspólnych dyskusji i zdecydowało się zaufać naszej argumentacji, przystępując do sieci Jasmin. Dziś jesteśmy już grupą ogólnopolską liczącą ponad 130 sklepów kosmetyczno-drogeryjnych. Atrakcyjna forma wizualna przyciąga uwagę konsumentów w wielu punktach kraju, a coraz lepiej dobrany asortyment, rozmieszczony w przemyślany sposób w zaaranżowanych według zaproponowanych przez operatora nowo zaprojektowanych wnętrzach, przekonuje do częstszych odwiedzin i zwiększa koszyk zakupowy. Sieć Jasmin jest coraz bardziej zwarta i coraz lepiej zorganizowana. Coraz więcej klientów to ceni i przechodzi do nas z innych sieci czy luźnych zrzeszeń. Nie mam wątpliwości, że dla grup zakupowych czy też klubów osadzonych przy pojedynczym dostawcy w dłuższej perspektywie nie ma miejsca na rynku. Branża kosmetyczna podlega systematycznie prognozowanej przez nas konsolidacji. Sukces Jasmin skłania wielu dystrybutorów do podążania naszym śladem. Otrzymujemy też propozycje nawiązania współpracy i połączenia sił od innych sieci. Magnesem jest dla nich nasze dobrze zorganizowane zaplecze logistyczne i operacyjne zapewniające sprawną obsługę sklepów oraz niebudząca wątpliwości stabilność finansowa. Tylko Polska Grupa Drogeryjna jest w stanie zapewnić sprawną ogólnopolską dystrybucję całego asortymentu niezbędnego w szeroko rozumianej drogerii. Można zatem powiedzieć, że podczas ubiegłorocznego forum zainicjowaliśmy proces skuteczniejszej ochrony niezależnego tradycyjnego handlu drogeryjnego oraz jego szybkiego unowocześniania.
Co to wydarzenie zmieniło w branży? Dzisiejsza sytuacja na rynku drogeryjnym w stosunku do tej sprzed roku jest diametralnie odmienna.
Czy format sklepów niezrzeszonych nie ma już, Pani zdaniem, szansy na rynku? Segment się zabetonował, jak – nie przymierzając – nasza scena polityczna…?
magazynkosmetyki.pl
Wymóg utrzymania konkurencyjności na rynku zdominowanym przez duże organizacje handlowe nie pozostawia, niestety, złudzeń co do szans utrzymania się małych sklepów niezrzeszonych w dłuższym okresie. Przystąpienie do sieci zapewnia większy komfort i stabilizację, przede wszystkim dzięki lepszym warunkom handlowym, ale także dzięki rozwiązywaniu przez operatora sieci wielu problemów organizacyjno-logistycznych, wsparciu biznesowemu i marketingowemu. Do każdego właściciela sklepu zgłasza się średnio trzech-czterech przedstawicieli powstających sieci i proponuje przystąpienie. Czym, Pani zdaniem, warto się kierować przy podejmowaniu decyzji? Właściciele sklepów decydujący się na przystąpienie do konkretnej sieci powinni zwrócić szczególną uwagę nie tylko na bezpośrednie korzyści rabatowe, ale także na pełną paletę usług oferowanych przez franczyzodawcę. Wsparcie przy planowaniu i rozmieszczeniu asortymentu na półkach, dystrybucja gazetek, mocne wsparcie promocyjne, analizy rotacji i rentowności produktów, oferta wyrobów wysokomarżowych – wszystko to może w dłuższej perspektywie okazać się znacznie istotniejsze niż wysokość upustów w danym momencie. Nie bez znaczenia są również szkolenia dla personelu, bonifikaty od operatorów telefonicznych, usługi medyczne, programy lojalnościowe dla klientów i inne usługi świadczone przez operatora sieci. Konieczna jest również oczywiście wysoka sprawność logistyczna i stała dostępność szerokiej gamy produktów w atrakcyjnych cenach. Ile sieci, Pani zdaniem, przetrwa kolejne dwa-trzy lata? Jeśli chodzi o inicjatywy w obrębie tradycyjnego rynku drogeryjnego, skłaniam się ku wnioskowi, że w perspektywie kilku lat w wyniku postępującej konsolidacji na rynku dystrybucji pozostanie maksymalnie dwóch-trzech graczy. Nie wykluczam też wersji tylko jednej sieci.
Rozmawiała Lidia Lewandowska
BESTSELLERY | 13
Bestsellery sieci kosmetycznych w KWIETNIU 2011 KOSMETYKI SELEKTYWNE ZAPACHY DAMSKIE
MAKIJAŻ
ZAPACHY MĘSKIE
PIELĘGNACJA DAMSKA
JIMMY CHOO Jimmy Choo 60 ml 359,00 DIOR J’adore 50 ml 285,00 DONNA KARAN DKNY Be delicious 50 ml 229,00
DIOR Fahrenheit 50 ml 245,00 ARMANI Black Code 50 ml 265,00 ARMANI Acqua Di Gio. H 50 ml 215,00
ESTÉE LAUDER Double Wear podkład 159,00 LANCÔME Hypnose Mascara 135,00 SMASHBOX Halo Powder 255,00
REXALINE Hydra Dose krem do twarzy 50 ml 295,00 SHISEIDO Benefrance Anti-Rides krem pod oczy 30 ml 245,00 LANCÔME Renergie Yeux Multiple Lift krem pod oczy 15 ml 265,00
KOSMETYKI SELEKTYWNE ZAPACHY DAMSKIE
MAKIJAŻ
ZAPACHY MĘSKIE
PIELĘGNACJA TWARZY
CALVIN KLEIN Euphoria edp 50 ml 267,50 CHANEL Cheance Eau Tendre 50 ml 275,00 GIORGIO ARMANI Acqua di Gioia edp 30 ml 196,00
GIORGIO ARMANI Acqua Di Gio. H 50 ml 185,00 PACO RABANNE 1 Million edt 100 ml 305,00 CALVIN KLEIN Euphoria edt 50 ml 205,00
COLLISTAR Mascara Infinito Black 69,00 LANCÔME Hypnose Mascara 135,00 KANEBO Loose Powder Translucent puder 185,00
LANCÔME Rénergie Yeux Multiple Lift 230,00 CLARINS wyszczuplająco-ujędrniający krem do ciała 200 ml 194,00 SHISEIDO Concentrate Anti Wrinkle Eye Cream 15 ml 265,00
KOSMETYKI zagraniczne ZAPACHY DAMSKIE
MAKIJAŻ
ZAPACHY MĘSKIE
PIELĘGNACJA TWARZY
ARMANI Arm Ad Gioia V 30 ml 197,00 MARC JACOBS Daisy Fresh edt 75 ml 275,00 MARC JACOBS Lola edp 30 ml 119,00
GUCCI Guilty Male edt 50 ml Vapo 252,00 GUCCI Guilty Male edt 90 ml Vapo 317,00 LACOSTE Challenge edt 50 ml 122,00
LANCÔME Hypnose Mascara Coffret 136,00 LANCÔME Hypnose Drama Coff Khol 136,00 YLS Mascara Volume Effect Faux 136,00
LANCÔME Renergie Yeux Double krem 232,00 LANCÔME Eau De Douceur 400 ml 156,00 CLARINS Multi Active Day 250,00
KOSMETYKI masowe polskie MAKIJAŻ
PIELĘGNACJA CIAŁA
PIELĘGNACJA TWARZY
PIELĘGNACJA WŁOSÓW
SENSIQUE Matt Finish Foundation podkład matujący 6,49 MY SECRET Volume Plus tusz pogrubiający 8,99 KOBO PROFESSIONAL podkład matujący Matt Make-up 22,99
ZIAJA płyn do demakijażu oczu dwufazowy 7,39 DELIA micelarny płyn do demakijażu 7,39 SORAYA Anti-age sceniczny make-up 29,99
NATURA krem do rąk glicerynowo-oliwkowy 1,99 EVELINE Slim Extreme serum wyszczuplające 11,99 DELIA Dermo jedwab do ciała 9,99
JOANNA Ultra Color System szampon do blondów 8,39 ZIAJA szampon do włosów przetłuszczających lawendowy 7,59 FARMONA Radical mgiełka wzmacniająca 8,79
kosmetyki | czerwiec-lipiec 2011
14 | rynek i opinie
Grupowe szaleństwo tekst: Lidia Lewandowska
Wkroczyły szturmem na rynek. Serwisów o tej tematyce przybywa. Grupowe zakupy – jakie stwarzają konsumentom szanse i jakie haczyki na nich zastawiają? Co tak naprawdę dają firmom, które się w nich wystawiają?
W
edług badań Gemiusa o zakupach grupowych słyszało 33% internautów. Korzysta z nich 16%. To dużo czy mało? Jak na stosunkowo krótki czas takiej formy handlu i promocji wynik wydaje się niezły. Jednak 60% internautów w ogóle nie rozpoznaje żadnego serwisu zakupów grupowych, co pokazuje, że jeszcze jest sporo do zrobienia dla właścicieli tychże serwisów, by nie tylko zaistnieć w świadomości internautów, ale jeszcze skłonić ich do korzystania.
KAŻDY Kij ma dwa końce
Każdy wychowany w duchu wolnorynkowym wie, że tam, gdzie można zarobić, tam się zarabia. Często handel ma takie machiavelliczne zabarwienie: liczy się cel, środki nieważne. Zakupy grupowe gwarantują z jednej strony realny ruch właścicielom salonów kosmetycznych czy fryzjerskich, z drugiej najczęściej są to jednak jednorazowe strzały. Cała promocyjna otoczka takiego przedsięwzięcia zakłada, że klient przychodzi po raz pierwszy zwabiony korzystną ceną, wychodzi urzeczony jakością usług i wraca już jako lojalny klient. Niestety, rzeczywistość nie jest taka różowa. Najczęściej z zakupów grupowych korzystają łowcy okazji. To ta grupa klientów, która szuka najkorzystniejszych ofert, uwielbia promocje i przeceny i zawsze czeka na wycieczki last minute. Cena jest bardzo silnym determinantem ich działań i raczej marne są szanse, że nagle zmienią się magazynkosmetyki.pl
Według danych serwisu GoDealla w Polsce jest już 26 portali zakupów grupowych, a niektóre z nich działają tylko na rynku lokalnym, np. w wybranym mieście (InGroup w Warszawie, MultiOpcje w Białymstoku, Klub Zniżek w Trójmieście czy Boneo w Bydgoszczy). Najwięcej ofert pojawia się jednak w największych miastach: Warszawa, Kraków, Trójmiasto i Poznań. w przywiązanego do danej marki czy miejsca klienta. Tak, tak – powiedzą jednak zwolennicy idei zakupów handlowych – ale gdyby nie ta forma dotarcia do klienta, niektóre salony robiłyby jedną depilację dziennie, a tak mają rozpisany grafik na sztywno do końca miesiąca. I trudno temu argumentowi odmówić racji. Promocyjne ceny odczarowują niektóre zabiegi kosmetyczne, uważane powszechnie za zbyt drogie. Inna sprawa, że najczęściej kupujemy w dobrej cenie jeden zabieg, a na efekt potrzeba przecież co najmniej kilku… Co oznacza albo konieczność wykupienia dodatkowych w cenie regularnej, albo dalsze poszukiwania korzystnych promocji
w innych salonach. Popularność niesie również inne zupełnie poważne ryzyko, na którym już niejeden salon się przejechał. Za reklamę trzeba płacić, do superrabatów wręcz dopłacać, a konsumentki egzekwują swoje zakupy: i nagle pojawia się tyle zapisów, że nie sposób wszystkich obsłużyć. Atmosfera robi się napięta, klientki rozczarowane, rozpoczyna się zmasowany atak antyreklamy szeptanej, a stałe klientki rezygnują z usług, skoro na farbę do włosów muszą czekać dwa miesiące. I wówczas okazuje się, że prawdziwe jest powiedzenie: dobrymi chęciami piekło jest wybrukowane…
Dlaczego się opłaca?
Idea zakupów grupowych jest prosta – firma ogłasza swoją ofertę w bardzo korzystnych cenach (50% i więcej zniżki), a klienci kupują masowo dany produkt lub bon. Firma zyskuje wielu klientów i dobrą reklamę, a klienci oszczędzają pieniądze. Jeśli marketer wybije na główny plan, że już 500 pań skorzystało z masażu ajurwedyjskiego, a inne 1000 pozbyło się niechcianego owłosienia, panie rozważające takie zabiegi są bardziej przekonane do podjęcia decyzji na tak. Samo polecenie, czyli szeptana reklama, również jest wykorzystywane przez te serwisy, np. linkowanie ofert w naszych portalach społecznościowych. Kiedy Ania powie Basi, że wykonała superprzyjemny zabieg na twarz w salonie Must Be The Beauty, jest duża szansa, że Basia zainteresuje się taką ofertą. Skuteczność tej metody jest na tyle nęcąca, że niektóre serwisy płacą lub dają upusty na kolejne vouchery osobom, które po rekomendacji kupującego również zdecydują się na zakup danej usługi czy towaru. Trochę jak piramidka, trochę jak pajęczyna. No, a żeby w ogóle było jak w rodzinie, oczywiście zawsze istnieje możliwość wykupienia danej usługi w formie prezentu. To coś trochę pod facetów, którzy nie wiedzą, co kupić żonie na 15. rocznicę ślubu. Voucher na zabieg wydaje się prezentem zawsze trafionym, bo przecież kobiety uwielbiają chwile w salonach piękności.
Zawsze w kontakcie
Duuuże upusty robią duuużą dziurę w myśleniu
To właśnie te krzykliwe hasła: „Mikrodermabrazja – tylko 30 zł!”, „Kwas hialuronowy – taniej o 60%!!!!”, robią na użytkownikach wrażenie. Każdy z nas ma zakodowaną skłonność do korzystania z nadarzających się okazji. A serwisy te potęgują jeszcze wrażenie, że z decyzją trzeba się spieszyć. Tykający licznik, znikająca liczba dostępnych voucherów powodują, że niektórzy podejmują decyzje impulsowo, nie zapoznając się z pełną treścią oferty. W ogóle ta nasza nieumiejętność czytania umów zawsze mnie rozczula… Dorośli, a jak dzieci – liczenie, że ktoś da nam coś niemal darmo, jest tylko pobożnym życzeniem, zawsze warto postawić sobie pytanie: a co ta druga strona będzie z tego miała? Umiejętność czytania wszystkiego, co napisano małym drukiem, powinna być nabywana już przez dzieci w podstawówce, abyśmy się bardziej świadomych konsumentów doczekali… Gdyż po nabyciu nieprzyzwoicie atrakcyjnej oferty okazuje się, że mikrodermabrazję można zrobić tylko w go-
dzinach, które nijak nam nie pasują, masaż można wykorzystać w ciągu trzech miesięcy (można przez ten czas o nim zapomnieć lub przeżyć rozczarowanie trudnością w dopasowaniu pasującego nam terminu), a fotodepilacja dotyczy tylko jednej części ciała, a nie, jak się ktoś spodziewał, od stóp do głów.
Oni już kupili
Psychologowie już dawno rozszyfrowali w nas pewien mechanizm: lubimy utwierdzać się w naszych decyzjach, a inne osoby, które postępują podobnie do nas, są „dowodem słuszności”. I ta zagrywka ma właśnie uzasadnienie w znikających voucherach.
Jeśli raz podamy swój e-mail serwisowi zakupowemu, będzie o nas ciepło pamiętał. Przesyłał oferty, zapraszał do skorzystania z usług, informował o ciekawych promocjach w naszej okolicy. Wchodzimy więc na pocztę, a tam wysyp przeróżnych okazji… No żeby nie było tak super, to jednak głównie depilacje, zabiegi odmładzające oraz zniżki w restauracjach sushi. Jak dla mnie większość proponowanych ofert wydaje się absolutnie monotonna. Czyżby głównie branża kosmetyczo-fryzjerska i restauracyjna weszły w ten interes? Podobno mimo dużego zainteresowania skokami spadochronowymi, co zgłaszali internauci poprzez social media rozmaitym serwisom, okazało się, że firmy, które je organizują, nie były zainteresowane wystawianiem takiej oferty na zakupach grupowych – jak widać, rozsądek w tym przypadku wziął górę – nie na wszystkim można oszczędzić, a już na pewno nie na bezpieczeństwie. Na pewno warto się rozwojowi sektora zakupów grupowych przyglądać. A jeśli już zdecydujemy się na oferowanie swoich usług w superkorzystnych cenach, zawsze trzeba dbać o ich jakość. Bo o to toczy się gra: by było tanio, ale bez pogorszenia jakości. Im więcej pozytywnych opinii wystawią nam kupujący, tym lepiej dla naszej marki. kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
16 | rynek i opinie
decyzja jest kobietą Kobieto, puchu marny…”. Te słowa wieszcza są już zdecydowanie nieaktualne. Współczesna kobieta jest motorem gospodarki. To właśnie kobiety w 80% podejmują decyzję o zakupach. tekst: Lidia Lewandowska
M
yliłby się ten, kto powiedziałby: pewnie decydują o tym, jakie mleko kupić - 3,2% czy 0,5%. Albo czy lepiej kupić sukienkę w kwiatki, a może kostium w prążki. I na jaki wariant mascary się zdecydować. Nie. Panie decydują niemal o wszystkim. O tym, jaki samochód będzie stał w garażu, gdzie zamieszkamy i w jakim metrażu oraz jak spędzimy wakacje. Po prostu podejmujemy wszelkie decyzje: i te kluczowe, i te codzienne. A nawet jeśli nie jesteśmy omnipotentnymi „decision makers”, to druga strona (mąż, partner) po prostu się z naszym zdaniem liczy.
Dziękujemy wam, sufrażystki
Niektóre kobiety, i to te wykształcone, pracujące, mówią: „Ja nie jestem feministką. Broń Boże!”. To słowo ma jakieś dziwne odium w naszym społeczeństwie. Kojarzy się wyłącznie z radykalną bojowniczką o prawo do aborcji. A przecież to tylko jakiś wycinek tego, o co walczą kobiety. Uświadomione czy nie, niemal wszystkie jesteśmy feministkami. Bo mamy swoje prawa, nie jesteśmy przez mężczyzn ubezwłasnowolnione, możemy samodzielnie podejmować decyzje. Rzeczy, które wydają się normalne, jeszcze jakieś 100 lat wstecz takie nie były. Na marginesie – Polki uzyskały prawa wyborcze w roku 1918, a Szwajcarki dopiero w 1971 (!). W każdym razie kiedyś mentalność redukowała kobietę do niemieckiego formatu 3K – dzieci, kościół, kuchnia. Dziś można więcej. Jednak tak naprawdę kobiety społeczeństwu przywróciła… praca i pieniądze. To od tego zaczyna się rozdział, w którym kobieta nie musi trwać bezwolnie u boku męża. Niezależność finansowa oprócz wymiaru stricte mentalnościowego: zarabiam i (też) wymagam, spowodowała, że po prostu możemy dysponować samodzielnie pieniędzmi.
Nie tylko siła różu
Myliłby się jednak ten, kto postrzegałby „kobiecy” produkt stereotypowo. Naprawdę kobiety nie są niewolniczkami różu i pasteli. Rynek jednak na te przeobrażenia reaguje. Widać to przede wszystkim w… różnorodności wyboru. Bo dla kobiet to bardzo istotne. Nie lubią być skazane na jeden czy dwa warianty. Chcą porównywać i dopiero później kupować. I widać, że oferta się zmienia i rozszerza. Pojawiają się zatem laptopy o coraz ładniejszym designie, ciekawsze lodówki, bardziej przemyślane formy opakowań kosmetyków etc. Kobiety doceniają i estetykę, i użyteczność. To właśnie one stoją za tym, że w niektórych hotelach mamy przy lustrach łazienkowych doczepione powiększające lusterka do makijażu (bardzo zresztą chwalone przez mężczyzn jako pomocne przy goleniu). Naprawdę: nie trzeba bawić się w kwiatki czy nazywać wszystkiego słodko, by wpadło w oko kobiecie. Nie jesteśmy przecież landrynkomagazynkosmetyki.pl
fot. Pupa
we. Producenci powinni bardziej zastanowić się nad wielofunkcyjnością produktów, ich użytecznością (np. oszczędność czasu czy środków). Doceniajmy wzajemnie inteligencję. Nie bez przyczyny jesteśmy jako gatunek nazwani „człowiek myślący”. Przekonał się o tym producent komputerów HP, który wypuścił „damskie” laptopy z grafiką Vivien Westwood, ale słabym procesorem. Na szczęście kobiety nie okazały się naiwne. Nie kupiły tego. I to skłoniło producenta do mariażu designu z właściwymi parametrami w kolejnym roku – na czym HP zyskał. Kobiety kupiły ładniejsze laptopy od standardowych, ale z oprogramowaniem na właściwym poziomie.
Lojalna klientka
Z badań wynika, że kobiety częściej niż mężczyźni przywiązują się do ulubionych sklepów. Cenią przy-
jazną i miłą atmosferę zakupów, oczekują, że będą traktowane indywidualnie i z niekłamanym zainteresowaniem poznania ich zakupowych potrzeb. To jest właśnie duża szansa dobrych drogerii - doradztwo, ale inteligentne. Konsumentka oczekuje od sprzedawcy wiedzy na temat produktów, którymi handluje, umiejętności ich doboru pod konkretny problem, czytelnych informacji o promocjach i ich zasadach. Jeśli jest konkurs, to musi być do niego klarowny regulamin. Nikt nie lubi być wykorzystywany czy oszukiwany, a kobiety na każde kłamstwo czy półprawdę reagują bardzo emocjonalnie. O tym, że kupujemy chętnie, nikt nie może wiedzieć lepiej od banku. I banki na tym też chcą ugrać jak najwięcej dla siebie. Coraz częściej porozumiewają się z popularnymi sieciami w kwestii specjalnych
programów lojalnościowych, by nagradzać klientkę płacącą kartą danego banku za towary z danego sklepu. Wszystkie trzy strony zadowolone! To także idea dla tworzących się sieci: róbcie własne karty lojalnościowe, pozwólcie kobietom zbierać punkty i zamieniać je na nagrody. Tylko błagam: niech nie będzie to program typu: zostaw w moim sklepie 5 tys., a dostaniesz błyszczyk za 5 zł.
Bez limitu wieku
Kolejny fakt, który mnie osobiście cieszy. Coraz częściej to kobieta po 40., 50. roku życia jest w kręgu zainteresowania producentów. Przez lata drażnił mnie slogan (choć przecież byłam w tzw. targecie) „dla młodych, niezależnych kobiet”. Większość produktów: i kosmetyki, i artykuły higieniczne, i czekoladki, i ubrania, była w głównej mierze skierowana do „młodych i pięknych”. W końcu jednak młode wilczki marketingu poszły po rozum do głowy i skierowały się tam, gdzie są pieniądze. A wyliczając z podstawowych statystyk, można łatwo obliczyć: ile kobiet w takim a takim wieku pracuje, jaka jest mediana wynagrodzeń, i przełożyć to na pewne czynniki typu: dzieci, kredyt etc. I co się okazuje? Młode dziewczyny to często (przy dobrych wiatrach) stażystki czy pracowniczki niższego szczebla, zatrudnione na umowach-zleceniach. Jakaś część to młode matki, których koszyk zakupowy w znacznym stopniu wypełniają pampersy i żywność w słoiczkach, a zaskórniaków na własne wydatki pozostaje niewiele. A współczesne 40-latki plus? Po odchowaniu dzieci kobiety mają coraz więcej pieniędzy na własne potrzeby. Zresztą w ogóle mamy demograficznie do czynienia ze starzejącym się społeczeństwem i trzeba na to reagować. A 50-latka to nie babcia w okularach dziergająca papucie w bujanym fotelu. To aktywna kobieta, która codziennie wklepuje krem przeciwzmarszczkowy, stać ją na lepsze wakacje czy weekend w spa z przyjaciółkami. Trzeba tylko przeorientować własnych marketingowców. Wybić im z głowy szablony. Spróbować stworzyć jakieś ciekawe oferty dla osób w wieku dojrzałym. Odważyć się na zdjęcie 50-latki reklamującej kremy 50+ (tak się na szczęście dzieje coraz częściej). Na marginesie – wybierając do reklamy kremu zbotoksowaną twarz, narażamy się w epoce social mediów na kpiny, że krem to podpucha, skoro ambasadorka musi się igłą z botoksem posiłkować… Reasumując: z raportu Boston Consulting Group wynika, że w 2028 r. przeciętne wynagrodzenie kobiet przewyższy przeciętne wynagrodzenie mężczyzn. Jeśli już teraz, mając chudszy portfel, to my głównie decydujemy o wydatkach naszych rodzin, to im więcej zarabiać będziemy, tym i ten wpływ na decyzje zakupowe będzie większy. Wniosek jest tylko jeden: trzeba się z nami liczyć. kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
18 | NOWOŚCI | MASOWE
Z połyskiem
Lakier Shine Tech wzbogacony jest o nowatorskie ceramiczne nanocząteczki, które zapewniają niezrównany połysk. To niejedyna zaleta. Lakiery Shine Tech to także różnorodność wykończenia: błyszczące, metaliczne, ultralśniący. Nowe kolory to wynik inspiracji najnowszymi trendami wprost ze światowych wybiegów. Można je stosować pojedynczo lub łączyć w celu stworzenia unikalnego manikiuru. Cena: 24,90 zł Dystrybutor: Gler
Szampon + żel
Szampon przeciwsłoneczny Easy Care Sun 2 w 1 Artego to połączenie delikatnego szamponu i żelu pod prysznic. Został stworzony w celu efektywnej ochrony włosów i skóry przed niebezpiecznym działaniem słońca. Zmywa ślady chloru, soli i piasku. Po jego użyciu włosy i ciało stają się nawilżone i odświeżone. Dodatkowo szampon niweluje działanie wolnych rodników, sprawiając, że włosy stają się miękkie i jedwabiste. Chroni przed promieniami UV. Cena: 29,90 zł Dystrybutor: Artego
Naturalnie na słońce
Seria Bikini to kosmetyki wzbogacone o dodatkowe funkcje: przeciwdziałają powstawaniu zmarszczek i przebarwień spowodowanych przez słońce, a także ujędrniają i uelastyczniają skórę. Wszystkie składniki kosmetyków zostały przygotowane na bazie naturalnych składników roślinnych mających certyfikat EcoCert. Cena: ok. 12-15 zł Dystrybutor: Bielenda
Z biorokitnikiem
Modeluje owal twarzy
Róż aplikowany do wykończenia makijażu nadaje twarzy niepowtarzalny charakter. Idealnie modeluje rysy, dodaje cerze świeżości i otula ją subtelną mgiełką. Produkt zamknięty jest w eleganckiej i nowoczesnej kasetce z aplikatorem wewnątrz opakowania. Cena: 14,50 zł Dystrybutor: Vipera
magazynkosmetyki.pl
Nowoczesną formułę kosmetyków stanowi unikalne połączenie kompleksu biorokitnika z naturalnymi substancjami natłuszczającymi, intensywnie nawilżającymi i odżywiającymi skórę. Kosmetyki zawierają naturalne składniki z certyfikatem EcoCert, nie zawierają parabenów. Doskonale nadają się do pielęgnacji skóry suchej i wrażliwej po 30. roku. Cena: 15 zł Dystrybutor: Laboratorium Kosmetyczne Ava
Do poprawki
Revlon PhotoReady Concealer zawiera fotochromatyczne pigmenty, które odbijają i rozpraszają światło, zapewniając niezauważalny, a zarazem maskujący wszelkie niedoskonałości makijaż. Dzięki temu niezależnie od rodzaju oświetlenia skóra zawsze wygląda idealnie. Cena: 49 zł Dystrybutor: Baltic Company
Bierze na ciepło
Termoaktywny koncentrat Antycellulit to kosmetyk stworzony z myślą o pozbyciu się cellulitu oraz wyszczupleniu ciała i ujędrnieniu skóry. Pomaga uporać się z problemem powracającego cellulitu, przywracając skórze jednorodność struktury i elastyczność. Zmniejsza widoczność nierówności i zagłębień, które są efektem miejscowego gromadzenia się tkanki tłuszczowej. Delikatnie rozgrzewa skórę, dzięki czemu składniki aktywne dużo szybciej wnikają w jej głąb i rozbijają skupiska komórek tłuszczowych. Cena: ok. 18 zł Dystrybutor: Bielenda
Ochrona przed promieniowaniem
Balsam Yoskine polecany do skóry o jasnej karnacji i wysokiej wrażliwości na promienie UV (SPF 30) lub bardzo jasnej karnacji i bardzo wysokiej wrażliwości na promienie UV (SPF 50+), lub do każdego typu karnacji w warunkach silnego nasłonecznienia. Wodoodporny. Cena: ok. 45-54 zł Dystrybutor: Dax Cosmetics
Apetyczne lakiery
Najnowszą kolekcję letnich lakierów marki Virtual tworzą emalie w 10 oryginalnych odcieniach. Wyjątkowo soczyste kolory nawiązują do orzeźwiających owocowych koktajli: zielono kwaśne kiwi, różowo cierpki grejpfrut, soczyście leśna jagoda, błyszcząca świeżością truskawka, słodki arbuz oraz ostra żurawina. Cena: 8,30 zł Dystrybutor: Joko Cosmetics
Długotrwały efekt
Przy nadmiarze zajęć i braku czasu współczesne kobiety poszukują skutecznych rozwiązań, które wyręczą je w codziennych obowiązkach i pozwolą zaoszczędzić wolną chwilę dla siebie. Jednym z takich rozwiązań jest nowa pasta Blend-a-med Complete 7, z którą dbanie o higienę jamy ustnej może być naprawdę proste i skuteczne. Jak wynika z badań laboratoryjnych, dzięki antybakteryjnej pianie Blend-a-med Complete 7 pomaga chronić zęby, eliminując do 99% bakterii. Cena: 8,49 zł Dystrybutor: Procter & Gamble
kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
20 | NOWOŚCI | MASOWE
Neonowo
Głębokie, intensywne, neonowe kolory letniej edycji lakierów Pupa. Dają intensywny kolor już po pierwszym nałożeniu. Szybko wysychają. Cena: 23 zł Dystrybutor: Baltic Company
Sezon na komary
Na okres wiosny i lata firma Ziaja poleca preparat AntyBzzz… delikatny żel łagodzący podrażnienia skóry po ukąszeniach komarów. Preparat łagodzi powierzchniowe podrażnienia skóry, takie jak: bąbel, zaczerwienienie, swędzenie i pieczenie. Działa kojąco na naskórek, przyspieszając procesy regeneracji skóry. Delikatnie chłodzi. Cena: 6 zł Dystrybutor: Ziaja
Niszczy bakterie
Nadbudowuje rzęsy
Lash Explosion Extra Volume Mascara Bell z akrylowymi polimerami nadbudowuje rzęsy i skutecznie je pogrubia. Objętości dodają specjalne woski, które włosek po włosku aż po same końce otulają rzęsy. Niezawodna prowitamina B5 odbudowuje strukturę rzęs i pobudza wzrost, zaś witaminy C i E oraz olej z oliwki doskonale odżywiają. Tusz ma lekką kremową konsystencję. Cena: 13,30 zł Dystrybutor: Bell
Zapobiega próchnicy, wzmacnia szkliwo, redukuje powstawanie osadu nazębnego, odświeża oddech i jest niezwykle łatwy w użyciu. Oto najważniejsze zalety płynu Oraclinic do płukania jamy ustnej. Dodatkowo w zależności od wybranego wariantu każdy płyn spełnia także inne, wyspecjalizowane funkcje. Cena: 10 zł Dystrybutor: Polbita
Ciepłe rozstanie z pryszczem
Pielęgnacja długich włosów
Nowe produkty pielęgnacyjne Nivea Long Repair z potrójnie skuteczną formułą dbają o włosy od nasady aż po same końce. Zawierają w składzie oryzanol, który wzmacnia włosy u nasady. Keratyna odbudowuje zniszczenia, które powstają wraz z upływem czasu. Natomiast olej z babassu zamyka i zmiękcza końcówki włosów, nie obciążając ich na całej długości. Cena: ok. 8 zł (szampon i odżywka) Dystrybutor: Nivea
magazynkosmetyki.pl
Nivea Visage Pure Effect rozgrzewający żel głęboko oczyszczający odblokowuje pory, rozgrzewając się w kontakcie z mokrą skórą. Działa antybakteryjnie dzięki zawartości ekstraktu z magnolii. Dogłębnie oczyszcza z nadmiaru sebum i zanieczyszczeń, przeciwdziałając pojawianiu się niedoskonałości. Nie przesusza skóry, sprawiając, że staje się gładka i czysta. Cena: 12,99 zł Dystrybutor: Nivea
kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
22 | NOWOŚCI | MASOWE
Rozczesywanie jest łatwe
Szampon Bambi łatwe rozczesywanie dla dzieci zawiera specjalnie dobrane kondycjonery ułatwiające rozczesywanie włosów po myciu, nadające włosom połysk, miękkość i jedwabistość. Dodatkowo wzbogacony o łagodzącą alantoinę. Pachnie słodkimi truskawkami, a zastosowana kompozycja zapachowa jest o obniżonym potencjale drażniącym i alergizującym. Przebadany dermatologicznie. Cena: ok. 7,20 zł Dystrybutor: Pollena Savona
Pudrowo-kremowe
Cienie do powiek Color Infaillible zawierają cztery razy więcej substancji wiążącej niż klasyczne cienie pudrowe. To nadaje im konsystencję pośrednią między pudrem a kremem i sprawia, że cienie są delikatne i aksamitne, a ich aplikacja niezwykle prosta. Formuła cieni Color Infaillible została oparta na technologii Color Reveal, która podkreśla i uwydatnia kolor. Dostępne w sieciach Rossmann i Douglas. Cena: ok. 35 zł Dystrybutor: L’Oréal
Milion kalorii dla rzęs
Na jędrny biust
Składniki preparatu poprawiają krążenie, nawilżenie i napięcie skóry. Odżywiają, uelastyczniają, ujędrniają i nadają ładny koloryt, co zdecydowanie uatrakcyjnia wygląd dekoltu i piersi. Delikatny balsam lekko się rozsmarowuje, nie powoduje nadmiernego napinania skóry podczas masażu. Polecany do codziennej pielęgnacji. Cena: 16,50 zł Dystrybutor: Mincer Mona Lisa
Nowy tusz do rzęs Million Calories zawiera prowitaminę B5, wosk carnauba, ceramidy i polimery, które wmacniają i kondycjonują rzęsy od nasady po same końce. Atutem jest również ultragęsta szczoteczka „pracująca” na satysfakcjonujący efekt rzęs o większej objętości. Cena: ok. 11 zł Dystrybutor: Eveline Cosmetics
Liner w żelu
Liner błyskawicznie wysycha. Zrobiona nim kreska jest trwała, wodoodporna i nie rozmazuje się. Kosmetyk podkresla oko i daje efekt intensywności makijażu. Dostępny w czterech kolorach. Cena: 11,90 zł Dystrybutor: Sofralux
Z koenzymem Q10
Produkty z serii Celia Q10 ze względu na intensywność działania oraz zmieniające się wraz z wiekiem potrzeby skóry zostały stworzone oddzielnie dla kobiet po 40., 50. i 60. roku życia. W kremach dla każdej grupy wiekowej zastosowano cenne i skuteczne ekstrakty, które działają antywolnorodnikowo i wspomagają odmładzające działanie koenzymu Q10. I tak preparaty Celia Q10 40+ zawierają ekstrakt z orchidei, Celia Q10 50+ ekstrakt z dzikiej róży, natomiast produkty Celia Q10 60+ ekstrakt z żeń-szenia. Cena: 7,50 zł Dystrybutor: Dax Cosmetics magazynkosmetyki.pl
kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
24 | NOWOŚCI | MASOWE
Jak od fryzjera
Linia Syoss Men Styling oferuje panom serię wysokiej jakości produktów do stylizacji, które mają za zadanie utrzymać włosy pod bezwzględną kontrolą, bez konieczności korzystania z usług fryzjerskich. Cena: ok. 15 zł Dystrybutor: Schwarzkopf & Henkel
Wygładzają i oczyszczają
Intensywny i soczysty kolor mydeł KoroLove odzwierciedla silnie owocowy zapach zamknięty w wygodnych opakowaniach z dozownikiem. Mydła z tej serii stosowane mogą być zarówno do mycia rąk, jak i ciała, pozostawiając ekscytujący zapach owoców na długo. Cena: 6,50 zł Dystrybutor: Laboratorium Kosmetyczne Joanna
Nawilża i odżywia skórę
Nowy Dove odżywczy balsam do ciała do suchej skóry z masłem shea stanowi połączenie odżywczego kremu oraz ekstraktu masła shea. Masło to jest bogate w witaminy A i E, które sprawiają, że skóra po jego zastosowaniu jest gładka, dobrze nawilżona i pokryta zabezpieczającym lipidowym filmem. Balsam zawiera Deep Care Complex bogaty w kwas tłuszczowy omega-6, który chroni i wzmacnia lipidy cementu międzykomórkowego warstwy rogowej naskórka. Cena: 20 zł Dystrybutor: Unilever
Zalotne rzęsy
Tusz do rzęs SuperEnchant doda rzęsom objętości, a także zapewni im efekt podkręcenia. Dzięki szczoteczce o unikatowym, odpowiednio wyprofilowanym kształcie malowanie rzęs będzie nie tylko łatwe, ale i przyjemne. Miękkie włókna odpowiednio ukształtowanej szczoteczki docierają do każdej, również najkrótszej rzęsy, dokładnie pokrywając wszystkie rzęsy równomierną warstwą tuszu. Cena: 35 zł Dystrybutor: Avon
Oliwka i shiitake
Cynamonowe refleksy
Cinnamon Collection to najnowsza propozycja popularnej lini koloryzacyjnej Natural & Easy marki Schwarzkopf ze specjalnie opracowaną technologią Color-Mix. Formuła Color-Mix to trzy różne, precyzyjnie dobrane i harmonijnie współgrające odcienie koloru, dzięki którym włosy wyglądają wyjątkowo naturalnie. Połączenie naturalnych akcentów palety ciepłych cynamonowych odcieni i złotych tonów w najnowszej kolekcji Natural & Easy tworzy nieodparty efekt naturalności i świeżości. Cena: 20 zł Dystrybutor: Schwarzkopf & Henkel
magazynkosmetyki.pl
Seria Miss oliwka i shiitake marki Barwa to produkty o właściwościach regenerujących i nawilżających skórę. Kosmetyki wyróżnia bogata odżywcza formuła bez silikonu oraz składniki aktywne, które odpowiednio odżywiają i pielęgnują ciało. Zawarty w mleczku, balsamie i mydle naturalny ekstrakt z oliwek zapewni optymalne nawilżenie, wygładzenie i ukojenie dla skóry narażonej na wysuszenie czy nadmierną ekspozycję słoneczną. Cena: 7-10 zł Dystrybutor: Barwa
kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
26 | NOWOŚCI | MASOWE Delikatny demakijaż
Wygładza i rozświetla
Kaszmirowa baza rozświetlająca do każdego rodzaju cery, bez ograniczenia wieku. Mikrosiateczka przestrzennych silikonów 3D perfekcyjnie kryje niedoskonałości cery i delikatnie wyrównuje zmarszczki. Dzięki niej skóra staje się kaszmirowo gładka i idealnie miękka w dotyku. Rozświetlające mikropigmenty, odbijając światło, subtelnie ożywiają zmęczoną i poszarzałą cerę, nadając jej świeżość oraz zdrowy, promienny wygląd. Cena: 40 zł Dystrybutor: Dax Cosmetics
Blask nawilżenia
Zaskakujący lekkością odżywczo-nawilżający krem na dzień zapewni całodzienne nawilżenie i ochronę przed promieniami słonecznymi dzięki zawartości filtrów (SPF 15). Zaletą produktu jest błyskawicznie wchłaniająca się konsystencja. Krem zawiera m.in.: ekstrakt z aframonu madagaskarskiego, ekstrakt z fiołka trójbarwnego, masło shea oraz smartvector UV. Cena: 25 zł Dystrybutor: Avon
Pełnia księżyca
Zapach otwiera woń kwiatu brzoskwini oraz neroli, zaś uwodzicielski wdzięk gardenii i rozkwitającego nocą jaśminu łączy się ze zmysłowością paczuli, nadając kompozycji intensywność i głębię. Cena: 34 zł Dystrybutor: Oriflame
magazynkosmetyki.pl
Preparat niezwykle skutecznie usuwa makijaż oraz wszelkie zanieczyszczenia z powierzchni skóry, doskonale zastępując mleczko i tonik. Kwas hialuronowy głęboko nawilża skórę i sprawia, że jest gładka. Naturalna betaina i ekstrakt z alg Durvillea antartica wspomagają działanie nawilżające i chronią przed przesuszeniem. D-pantenol i alantoina łagodzą podrażnienia. Cena: 15 zł Dystrybutor: Oceanic
Białe jak perły
Seria produktów pod nazwą Biała Perła jest przeznaczona do specjalistycznego i kompleksowego dbania o higienę jamy ustnej i zębów ze szczególnym uwzględnieniem wybielania. Produkty wybielające zęby stworzono na bazie nadtlenku karbamidu, substancji aktywnej stosowanej do wybielania zębów przez stomatologów. Seria przeznaczona jest do bezpiecznego wybielania w domowych warunkach. Cena: 19-51 zł Dystrybutor: Vita Produkt
Dla 35-latki
Krem zawiera naturalny kolagen przywracający jędrność i sprężystość skóry, a także beta-karoten, który jest inhibitorem wolnych rodników, dzięki czemu pochłania promieniowanie UV. Formuła kremu bogata jest również w kwas foliowy, który ma zdolności naprawcze DNA, działając tym samym na odbudowę skóry w trzech wymiarach: długości, głębokości i szerokości zmarszczek, z jednoczesnym cofnięciem wieku biologicznego naskórka o sześć lat. Cena: 24,99 zł Dystrybutor: Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris
NOWOĹšCI | SELEKTYWNE | 21
kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
28 | NOWOŚCI | MASOWE
Świeżość na wyciągnięcie ręki
Najnowsze maszynki Wilkinson Xtreme3 Refresh to świeżość na wyciągnięcie ręki. Ich zapachowa rączka jest nasączona mentolem, który zapewnia poczucie świeżości podczas golenia. Dodatkowo trzy elastyczne ostrza na ruchomej główce dopasowujące się do powierzchni skóry zapobiegają zacięciom i sprawiają, że golenie może być przyjemne. Najnowsza maszynka Wilkinson zapewnia poczucie świeżości podczas golenia i pielęgnuje skórę, redukując podrażnienia niemal do zera. Cena: 14,99 zł Dystrybutor: Energizer
Ekoprysznic
Alterra żel pod prysznic pomarańcza i wanilia dzięki połączeniu ekstraktu pomarańczy ze zmysłową nutą wanilii nie tylko łagodnie pielęgnuje skórę w czasie kąpieli, ale też rozpieszcza zmysły swoim zapachem. Zawartość roślinnych substancji myjących sprawia, że żel delikatnie oczyści skórę, nie naruszając jej warstw ochronnych. Połączenie gliceryny z olejem sojowym pozwoli zachować skórze długotrwałe uczucie nawilżenia. Cena: 7,49 zł Dystrybutor: Rossmann
magazynkosmetyki.pl
Superhigieniczne
Wzmacnia naczynka
24-godzinny krem wzmacniający zawiera organiczny ekstrakt z pomidora, który skutecznie chroni skórę przed szkodliwym działaniem promieniowania UV oraz zanieczyszczonego środowiska. Witamina C uszczelnia i uelastycznia kruche naczynka krwionośne. Wartościowy olej jojoba przyspiesza regenerację komórek skóry oraz łagodzi podrażnienia. Cena: 39,90 zł Dystrybutor: Oceanic
Bez załamań
Żel antybakteryjny Kamill nie wymaga użycia wody. Szybko i skutecznie likwiduje aż do 99,9% wszystkich drobnoustrojów. Produkt jest polecany do codziennego użytku, praktycznie w każdej sytuacji. Szczególnie jest przydatny w podróży, na zakupach, po kontakcie ze zwierzętami, w samochodzie, podczas wizyty w kinie (gdy zamierzacie jeść popcorn) czy na spacerze z dziećmi. Zapewnia higieniczną czystość rąk, nie wysusza ich skóry i pozostawia świeży przyjemny zapach. Cena: 12 zł Dystrybutor: Burnus Polska
Jedwabista konsystencja cieni Golden Rose sprawia, że nie osypują się, nie odkładają w załamaniach powiek i wyjątkowo długo utrzymują się we właściwym miejscu. Pigmenty zastosowane w cieniach Silky Touch gwarantują intensywny i głęboki kolor, który przez cały dzień nie straci nic ze swojego blasku. Cena: 8,90 zł Dystrybutor: Golden Rose
Stylizacja? Naturalnie
Formuła produktów została opracowana w taki sposób, aby zapewnić długotrwałe utrwalenie fryzury przy maksymalnej ochronie włosów. Wszystkie produkty z serii zawierają naturalne żywice, które zapewniają utrwalenie bez ryzyka niszczenia czy obciążania włosów. Żywica gwarantuje fryzurze pożądany efekt, a włosom - połysk i blask. Cena: 12,69 zł Dystrybutor: Unilever
NOWOŚCI | SELEKTYWNE | 29 Płomienny zapach
Miękką kreską
Pudrowy eyeliner do powiek Smashbox dzięki innowacyjnej konsystencji pozwala stworzyć na powiece miękką, lekko rozmytą kreskę. Wygodny aplikator w formie gąbeczki ułatwia nałożenie eyelinera wzdłuż linii rzęs. Dostępny w czterech kolorach. Cena: 110 zł Dystrybutor: Baltic Company
Niezwykle męski zapach doskonale wpisuje się w wizerunek słynnej na całym świecie marki Zippo. Adresowany jest do mężczyzn: dynamicznych, przebojowych, ceniących aktywny tryb życia, ciekawych świata, śledzących najnowsze trendy, ale przede wszystkim kochających gadżety. Cena: 189 zł (50 ml) Dystrybutor: Selcos Distribution
Intensywność róży
Pogoda dla włosów
Bonacure Sun Protect umożliwia teraz bezpieczne korzystanie ze słońca. Dzięki innowacyjnej formule chroni włosy przed szkodliwym działaniem promieni UV oraz środowiska. Zawarte w formule witamina E oraz przeciwutleniacze naprawiają uszkodzenia wyrządzone w strukturze włosa przez słońce, sól i chlorowaną wodę. Olejek palmowy odżywia zestresowane i zmęczone włosy, przygotowując je także na kolejny dzień ekspozycji na słońce. Cena: ok. 45-70 zł Dystrybutor: Schwarzkopf Professional
Wzmacnia barierę skóry
Krem do skóry delikatnej i nadreaktywnej zawiera innowacyjny Immune Barrier Complex z kompleksami lipidowymi i olejowym ekstraktem ze „złotej algi” oraz drogocennej perły białej, który reaktywuje i wzmacnia funkcje ochronne skóry, jednocześnie zabezpieczając ją przed działaniem szkodliwych czynników zewnętrznych. Wyciąg z orchidei intensywnie łagodzi i nawilża skórę. Olej z nasion kwiatu bawełny doskonale ją odżywia i zmiękcza, co eliminuje uczucie ściągania. Hialuronian sodu tworzy na skórze film ograniczający proces parowania wody. Cena: 85 zł Dystrybutor: Laboratorium Kosmetyczne Dr Irena Eris
Very Irresistible Givenchy L’Intense wywyższa różę, ukazując ją ze zwiększoną intensywnością, bardziej okazałą niż dotąd. Wprowadzając głębszy, bardziej ponętny blask w purpurowym odcieniu śliwki, ta nowa eau de parfum Givenchy odkrywa pierwotną kobiecość kwiatu zabarwioną duchem wykwintnego krawiectwa. Zapach kwiatowo-cyprysowo-piżmowy. Cena: 356 zł (50 ml) Dystrybutor: Diparlux
Niepokorna buntowniczka
Nuty tej kuszącej kompozycji zapachowej stanowią prawdziwie wybuchowy koktajl, gdzie prym wiodą: spontaniczność, młodość i bunt. Aromat świeżych kolorowych owoców sprawia, że Lady Rebel to zapach pełen życia i pozytywnej energii. Miętowe akcenty przeplatają się z kwaskowymi soczystymi nutami ananasa i smakowitym aromatem poziomki. Cena: 109 zł Dystrybutor: Sephora
Zmysłowo
Owocowo-kwiatowy bukiet, który odzwierciedla czarujący urok luksusowego włoskiego ogrodu w połączeniu z zaskakującym akordem szampana i truskawek. Zapach otwiera się euforycznym duetem owocowym kalabryjskiej mandarynki i pełnej świeżości truskawki uzupełnionym wibrującym i zaskakującym akordem szampana. Serce zapachu to wibrująca zmysłowość nut róży i jaśminu w łagodnym połączeniu ze świeżością kwiatów. Nuty bazy są ciepłe i zmysłowe, rozwijają się z akordów piżma i wanilii w połączeniu z kryształami ambry i jasnego drzewa. Cena: 225 zł (50 ml) Dystrybutor: Selcos Distribution
kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
30 | NOWOŚCI | APTECZNE
Na pierwsze zmarszczki
Bogata w silnie nawilżające składniki roślinne emulsja jest zdecydowanie lekka. Zapewnia dodatkowy efekt matujący. Emulsja Initiatic jest idealna dla cery normalnej i mieszanej. W okresie letnim polecana dla każdego rodzaju cery w celu zapewnienia jej efektu maksymalnego odświeżenia. Emulsja stanowi doskonałą bazę pod makijaż. Cena: 149 zł Dystrybutor: Alles Groupe Polska
Przeciwzmarszczkowa pielęgnacja
Ujędrniająca lipooliwka do rąk Elixine dzięki skoncentrowanej, bogatej w substancje aktywne formule długotrwale spowalnia zachodzące w skórze procesy starzenia. Utrzymuje jej naturalną elastyczność i jędrność. Lipooliwka zawiera aktywną pochodną kwasu askorbinowego. Charakteryzuje się ona dużo większą skutecznością niż czysty kwas askorbinowy. Ma działanie antyoksydacyjne, chroni przed promieniami UV i redukuje przebarwienia. Cena: 42 zł Dystrybutor: Nepentes
Koloryzuje i chroni
Serum na cellulit
Stymulując aktywność lipolityczną, kosmetyk pomaga rozbić i uwolnić nagromadzoną tkankę tłuszczową. Ekstrakt z korzenia yacon wspomaga spalanie i zapobiega odkładaniu się nagromadzonego tłuszczu poprzez zmniejszenie wiązania receptorów insuliny do adypocytów. Mikroalgi przyspieszają spalanie tkanki tłuszczowej. Mimoza brazylijska i ekstrakt glaucine pomagają rzeźbić i modelować ciało. Cena: 109 zł Dystrybutor: Osmoza
Dokładnie oczyszcza włosy
Tonik Revalid to innowacyjna, energetyzująca kuracja oparta na niezawodnej szwajcarskiej recepturze, która dzięki bogatej zawartości składników odżywczych dokładnie oczyszcza skórę głowy, przygotowując ją do dalszych zabiegów pielęgnacyjno-regenerujących. Cena: 57 zł Dystrybutor: Ewopharma
magazynkosmetyki.pl
Ruboril Expert SPF 50+ to formuła stworzona do codziennej ochrony przed promieniowaniem słonecznym skóry wrażliwej, zaczerwienionej i naczynkowej. Jest to preparat wzmacniający naczynka. Dzięki zawartości pigmentu ma właściwości delikatnie koloryzujące, ujednolicając koloryt skóry. Cena: 52 zł Dystrybutor: InfoPlus
3w1
Eucerin DermatoClean to płyn micelarny, który dokładnie oczyszcza skórę. Usuwa zanieczyszczenia i makijaż. Tonizuje skórę. Sprawia, że może swobodnie oddychać (wzmaga absorpcję tlenu z atmosfery). Nie zawiera substancji zapachowych, alkoholu, barwników ani związków anionowych powierzchniowo czynnych. Dostosowany do każdego typu skóry, także bardzo wrażliwej. Cena: 35 zł Dystrybutor: Nivea
REKOMENDACJE | MASOWE | 31
Podkład dla wrażliwej cery
Z myślą o kobietach, które mają skórę wrażliwą, a nie chcą rezygnować z perfekcyjnego makijażu, powstała nowa linia fluidów Lirene Sensitive. Delikatna i lekka formuła bogata w składniki nawilżające i matujące sprawia, że fluid perfekcyjnie wygładza, kryje i matowi wrażliwą i skłonną do podrażnień skórę, a makijaż pozostaje świeży przez cały dzień. Hipoalergiczna kompozycja zapachowa nie podrażnia delikatnej skóry, a filtr SPF 10 pomaga ją chronić przed negatywnymi skutkami promieniowania UV.
Moda na marmurki
Lakier pękający nie wymaga precyzji ani doświadczenia w zdobieniu paznokci. W krótkim czasie pozwala uzyskać efektowny manikiur. Ados proponuje najmodniejsze w tym sezonie kolory: pomarańcz, granat, czerwień, róż, biel, czerń, złoto i srebro. Każdy z tych kolorów możemy łączyć z różnymi kolorami lakierów bazowych, dzięki czemu za każdym razem uzyskujemy inny efekt dekoracyjnego manikiuru. Dla osób, które unikają ekstrawagancji, alternatywą będą lakiery w pastelowych kolorach.
Czas na brązujący puder
Brązujący puder do twarzy w kamieniu o wyjątkowej formule dający natychmiastową letnią opaleniznę. Skóra nabiera jedwabistej gładkości. Wzbogacony w witaminę E, wyciąg z kokosa i orzecha makadamia, który ma właściwości odżywcze i regenerujące, poprawia stan skóry, dodatkowo zapobiega jej przedwczesnemu starzeniu. Dostępny jest w dwóch odcieniach: Sheer Copper i Sheer Gold.
Idealnie delikatnie
Receptura płynu Intimio Neutralize oparta jest na nowoczesnych składnikach aktywnych, które delikatnie myją i odświeżają. Łagodna formuła z kwasem hialuronowym nawilża i chroni delikatną skórę. Nie zawiera parabenów ani barwników.
Koloryzuje i pielęgnuje
Palette Deluxe z odżywczymi olejkami i intensywnymi pigmentami koloru oferuje trwały kolor i wysokiej jakości pielęgnację włosów już podczas koloryzacji. Bogata formuła z siedmioma odżywczymi olejkami zapewnia dodatkowo optymalną pielęgnację po koloryzacji. Włosy lśnią fascynującym blaskiem i budzą zachwyt intensywnością trwałej, głębokiej barwy.
Naturalność na czasie
Linia Poppy Fresh! wyróżnia się wyselekcjonowanymi składnikami jak wyciąg z maku polnego, olej z konopi czy też solanka jodowo-bromowa. Jest to nowa propozycja w gamie bocheńskich preparatów naturalnych Salco au Naturel. Utrzymana w lekkiej tonacji zapachowej uniseks spełnia wymagania codziennej pielęgnacji ciała - dla niej i dla niego. Bez parabenów, olejów mineralnych i sztucznych barwników. W linii Poppy Fresh! są dostępne peeling, balsam, żel pod prysznic oraz mleko do kąpieli. kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
32 | REKOMENDACJE | SELEKTYWNE Nawilżające oczyszczanie
Puder z filtrami
Puder mineralny z filtrem SPF 20 iS ClinicalPowder Sunscreen to innowacyjny produkt dla każdego wieku i typu skóry. Bezpieczny nawet dla cery wrażliwej i skłonnej do podrażnień. Zapewnia efektywną, szerokowidmową ochronę UVA/UVB, a także łagodzi napięcia skóry powstałe po profesjonalnych procedurach leczniczych, takich jak peelingi czy mikrodermabrazja. Wysuwany i chowany pędzelek pomaga w stosowaniu preparatu, a sypki puder w dwóch odcieniach można szybko i łatwo nanieść.
3 kroki do piękna
Koncepcja pielęgnacji high-tech to naukowa pewna odpowiedź na wyczerpaną, zmęczoną skórę, wspomagająca regenerację i przywrócenie czynności komórek skóry. Nadaje się szczególnie jako intensywna pielęgnacja towarzysząca w zabiegach przed- i pooperacyjnych w chirurgii estetycznej, gwarantując utrzymanie przez długi czasów efektów pracy specjalistów medycyny estetycznej. Koncepcja MBR (marka dostępna w sieci Douglas) składająca się z trzech kroków prowadzi do znacznej poprawy wyglądu skóry: oczyszczenia, odżywienia i ochrony.
magazynkosmetyki.pl
Niezwykle łagodny, świeży i przyjemny oczyszczający żel do twarzy zamienia się w gładką zwiewną pianę, która łagodnie usuwa makijaż i zanieczyszczenia. Chroni warstwę hydrolipidową i przywraca skórze naturalny blask. Zawiera wodę z korzenia angeliki, olejek eteryczny z angeliki i bazę zmydlającą pochodzenia roślinnego. Pomaga zachować odpowiedni poziom nawilżenia przez długi czas.
Zamiast wypełniacza
Makijaż , który nie obciąża
T. LeClerc to jedna z najlepszych i najbardziej doświadczonych marek na świecie oferująca profesjonalne produkty do makijażu. Powstała 130 lat temu w Paryżu. Formuła wykorzystująca puder ryżowy jest hipoalergiczna, a produkty T. LeClerc są doskonałe dla każdej cery, także bardzo wrażliwej i wymagającej. Skutecznie pielęgnują skórę: nawilżają, zmiękczają i działają przeciwstarzeniowo. To prawdziwe upiększanie i pielęgnacja w jednym.
Lip XL Christian Breton to innowacyjna i nieinwazyjna kuracja efektywnie powiększająca i wygładzająca usta, która łączy składniki aktywne w jeden skuteczny kosmetyk do dzienno-nocnej pielęgnacji ust. Jest doskonałą alternatywą dla kosztownych zabiegów chirurgicznych.
Na jagody
Raz, dwa, trzy! Eksplozja słodkiego aromatu soczystych jagód i gładkiego jogurtu, które pozostawią zmysły odświeżone i ożywione. Jagodowa pielęgnacja jest naprawdę smakowita. Kosmetyki dostępne w sieci Douglas.
REKOMENDACJE | APTECZNE | 33
Redukuje zaczerwienienia
Linia Sensiphase AR to trzystopniowy program pielęgnacyjny redukujący zaczerwienienia skóry naczyniowej, składający się z trzech produktów: żelu micelarnego, kremu do cery naczynkowej i maseczki do cery naczynkowej. Linia powstała na bazie najważniejszej innowacji marki A-Derma - młodych pędów owsa Rhealba zapewniających optymalną skuteczność i bezpieczeństwo stosowania dla skóry wrażliwej z tendencją do trwałych lub napadowych zaczerwienień.
Łagodzi i odświeża
Alkagin płyn do higieny intymnej łagodzący podrażnienia jest unikatowym na rynku preparatem o lekko zasadowym pH. Zawiera kompleks wyciągów roślinnych o działaniu łagodzącym i odświeżającym, m.in. z nagietka, malwy i lipy. Taka receptura zwiększa skuteczności płynu w przypadku różnego typu podrażnień skóry, którym często towarzyszy nieprzyjemne pieczenie.
Z nutą czarnej porzeczki
Preparat 4Flex Cassis to unikatowe połączenie wysokiej skuteczności w profilaktyce i wspomaganiu leczenia dolegliwości układu stawowo-kostnego z przyjemnością rozkoszowania się intensywnym aromatem dojrzałej w słońcu czarnej porzeczki. Wyjątkowa formuła smakowa stworzona została specjalnie z myślą o osobach, które preferują produkty o wyrazistszym bogactwie owocowego posmaku i aromatu.
Złocista i zdrowa opalenizna na dłużej
Co zrobić, aby wiosnę i lato przywitać piękną, gładką i równomiernie opaloną skórą? Sprawdzonym i bezpiecznym sposobem jest Betabronz Activ stworzony w celu ochrony od wewnątrz skóry poddanej codziennemu działaniu promieni słonecznych. Preparat nadaje karnacji złocisty odcień, wzmacnia naturalną barierę chroniącą przed negatywnymi skutkami promieniowania UV, a także neutralizuje wolne rodniki.
Aktywne emolienty
Aktywne emolienty CutisHelp poprzez wysoką zawartość bioaktywnego oleju z konopi siewnych są naturalnie bogate w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe. Zachowanie właściwych proporcji kwasów potęguje działanie przeciwzapalne i regenerujące. Olej konopny ma także właściwości antyseptyczne oraz antyoksydacyjne. Aktywne emolienty CutisHelp, wykorzystując jego unikalne cechy, stanowią niezastąpione wsparcie terapii schorzeń skórnych.
Program naprawczy
Linia Phytokeratine to interwencyjny program naprawczy do uszkodzonych i słabych włosów. Keratyna roślinna wypełnia i rekonstruuje łuski włosów, kwas hialuronowy przywraca właściwy poziom nawilżenia, ceramidy naprawiają uszkodzenia na powierzchni, a ekstrakt z granatu chroni przed wolnymi rodnikami i promieniowaniem UV.
kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
34 | dossier | kosmetyki dla nastolatków
Kieszonkowe
na kosmetyki M
łodzi ludzie inwestują w siebie naprawdę porządnie. Niejedna matka ma skromniejszą kosmetyczkę niż jej nastoletnia córka. Jeszcze kilkanaście lat temu nastolatka zwykle miała dwa-trzy kosmetyki przeciwtrądzikowe, a szczytem makijażu było wytuszowanie rzęs do szkoły (szkoły z zasadami nie pozwalały jednak na najmniejsze choćby śladu makijażu i uczennica mogła być wyproszona z klasy do toalety, by zmyć mascarę). Czasy jednak się zmieniły dość istotnie i obecnie mocno pomalowana gimnazjalistka nie budzi już zdziwienia. Oczywiście o wiele fajniej i naturalniej wyglądałaby pewnie bez takiej warstwowej tapety, jednak w oczach samej zainteresowanej dopiero w pełnym makijażu czuje się sobą. Chłopcy zainteresowanie kosmetykami przechodzą nieco później. Często z 12-15-latkiem trwa w rodzinie prawdziwa walka o codzienne mycie. W pewnym momencie jednak większość młodych panów przechodzi na czystą stronę życia. Zwłaszcza kiedy na horyzoncie pojawia się dziewczyna. Wówczas codzienny prysznic, dezodorant i chmura zapachu stają się czymś normalnym. magazynkosmetyki.pl
- Branża kosmetyczna prężnie się rozwija – firmy urozmaicają swoje oferty, nie zapominając przy tym o młodszych odbiorcach – nastolatkach, którzy są niezwykłymi konsumentami. Dysponują własnymi pieniędzmi z kieszonkowego, poszukują okazji, często spędzają czas wolny w centrach handlowych – mówi Iwona Ptaszek z firmy Wit. Rynek oczywiście nie pomija żadnego klienta. Młody klient ma wiele atutów: jest otwarty na nowości, mniej racjonalny w wydatkach niż rodzic spłacający kredyt i w gruncie rzeczy lubiący inwestować w siebie i swoje potrzeby. W zależności od wysokości kieszonkowego wybiera określone marki, które kupuje, choć sama częstotliwość zakupów jest w zasadzie podobna niezależnie od stanu posiadania. – Młodzież stanowi coraz bardziej świadomą i aktywną grupę rynkową, jednocześnie na półkach coraz więcej jest kosmetyków skierowanych właśnie do tej grupy odbiorców. Co ważne, ceny produktów muszą być na tyle atrakcyjne, żeby nastolatek zainteresował się nie tylko obejrzeniem produktu, lecz także kupnem – nie mogą być więc za wysokie, a dodatkową zachętą jest opakowanie. Wzbudzenie zainteresowania nastoletniego klienta
to już połowa sukcesu. Dlatego w ofercie firm są produkty w barwnej, nieraz intrygującej szacie graficznej – dodaje Ptaszek.
Na fali wznoszącej
- Młoda cera, czyli kosmetyki kierowane do konsumentów w wieku 13-24 lata, to kategoria, która obecna jest już na rynku od wielu lat, jednak dopiero od kilku lat sklepy dostrzegły jej potencjał i postanowiły wydzielić ją w ramach szerszej kategorii pielęgnacja twarzy. Coraz częściej więc, szczególnie w drogeriach samoobsługowych, kategoria ta prezentowana jest oddzielnie, ułatwiając młodym konsumentom odnalezienie na półce interesujących ich kosmetyków – zauważa Monika Kubocz, brand manager Under Twenty. Oprócz ekspozycji bardzo liczy się cena i na te dwa czynniki właściciele sklepów powinni być bardzo czujni. - Młodzi konsumenci preferują swobodne zakupy, wybierają częściej punkty samoobsługowe. Jeśli w sklepie nie ma opisanej „strefy młodej cery”, poszukują marek, które kojarzą się z kategorią. Marka Under Twenty jest silnie z nią kojarzona i w pewnym sensie ją oznacza, przede wszystkim ze względu
na wysoką jakość kosmetyków przy satysfakcjonującej młodego konsumenta relacji jakość – cena – dodaje. Do młodego konsumenta przemawiają wszelkiego rodzaju wartości dodane, np. konkursy, promocje, powiększone pojemności etc. I w tym kierunku powinny iść firmy - oferować więcej za mniej, by do określonej marki młody człowiek mógł dodać: lubię to.
Dzieci w sieci
Pokolenie współczesnych nastolatków od samego niemal początku życia rośnie z technologiami. Świat wirtualny zrasta się z tym realnym. A w zasadzie jeden uzupełnia drugi. Młodzież spędza w sieci mnóstwo czasu. W Facebooku i innych portalach społecznościowych zamieszczają swoje zdjęcia, opisują stany emocjonalne i codzienne wydarzenia mniejszej i większej wagi. Michael Stefanone z Uniwersytetu w
najwięcej pieniędzy na torebkę? W co ona się ubrała?! Kto ją tak oszpecił?! Jak ona wygląda bez makijażu. Szok! I w taki oto sposób zredukowaliśmy się sami do powierzchowności. Nic dziwnego, że przykład idący z góry wpływa na dzieci, które również oceniają siebie po wyglądzie. W przypadku nastolatków o silnej psychice i wyniesionych z domu innych wartościach niż jedynie dbałość o urodę może nie mieć to kompletnie żadnego znaczenia. Jednak wielu z nich ulegnie takiej uproszczonej wizji świata. Zacznie się do niej naginać, odchudzając ekstremalnie, spędzając przed lustrem długie godziny, oceniając innych po tym, jak wyglądają. Konsekwencją tego może być wręcz nietolerancja dla inności. Zdrowy dystans przydałby się zatem w temacie tego, jak wyglądamy, w co się ubieramy, ale chyba też znaczna jest tu rola dorosłych, by nauczyli swoje dziecko akceptacji i samoakceptacji.
Atrakcyjny wygląd ma dla nastolatków często znacznie większe znaczenie niż dobre oceny w szkole. Potrzeba akceptacji w grupie, a także wpływ mediów, które lansują szczupłość, urodę i dobry styl, powodują, że łatwiej namierzyć młodzież w drogerii czy sklepie z ubraniami niż w księgarni. tekst: Lidia Lewandowska Buffalo postanowił sprawdzić, czy w internecie widać prawidłowość socjologiczną, która brzmi: mężczyźni opierają poczucie własnej wartości na osiągnięciach i powodzeniu w konkurowaniu z innymi, kobiety - na atrakcyjnym wyglądzie. Okazało się, że tak rzeczywiście jest. Z tychże badań wynika, iż kobiety i dziewczyny, które poczucie własnej wartości opierają na wyglądzie, zamieszczają w internecie więcej swoich zdjęć i mają więcej znajomych w serwisach społecznościowych. Autorzy analizy przypuszczają, że na zachowanie w sieci mogą mieć wpływ współczesne popkulturowe media. „Wyniki badania mogą wskazywać na to, że prawidłowości przypisane do obu płci wynikają z tego, iż kultura masowa skupia się na wyglądzie i powierzchowności kobiet. Kultura celebrytów wzbudza w kobietach przekonanie, że właśnie za wygląd będą najprędzej nagradzane lub karane” – napisali w komentarzu. Istotnie. Ubiór, fryzura i cera gwiazd są nie tylko dodatkami do newsów, ale stały się wręcz głównym tematem kolorowej prasy i portali plotkarskich. Te „artykuły” ograniczają się w zasadzie do stawiania pytań: Która gwiazda na imprezie wyglądała lepiej? Która wydała
Internet źródłem wiedzy
To zdecydowanie medium najistotniejsze dla nastolatków. Młodzież więcej czasu spędza w sieci niż przed telewizorem. Na początku roku opublikowano dane z badania „EU Kids Online” przeprowadzonego na grupie ponad 23 tys. dzieci w wieku 9-16 lat (także z Polski). Średni wiek w Europie, kiedy dzieci zaczynają korzystać z internetu, to 9 lat dla obu płci. Codziennie lub prawie codziennie jest w sieci 57% dzieci i młodzieży. 35% spędza w niej czas przynajmniej raz w tygodniu. Dzieci deklarują, że korzystają z internetu głównie w związku z obowiązkami szkolnymi (84%), jednak statystyki odwiedzanych stron pokazują, że mnóstwo czasu poświęcają portalom społecznościowym i ogólnie rozumianej komunikacji. Także informacji o nowych kosmetykach i porad związanych z urodą szukają w sieci. Wchodzą na strony, na których mogą wygrać kosmetyki, zamieszczają swoje uwagi na forach, komentują artykuły, a najbardziej zainteresowane kwestiami urody dziewczyny blogują i otwierają swoje kanały w YouTube. - Współczesna młodzież to bardzo ważna grupa, która z roku na rok zwiększa swoje wydatki na kosmetyki. Od kilku lat
notujemy wzrosty sprzedaży tej kategorii. Nastolatki kupują w równym stopniu kosmetyki kolorowe, wody toaletowe i produkty pielęgnacyjne. Źródłem informacji o nowych ciekawych kosmetykach jest w dużym stopniu internet. Za pośrednictwem społeczności internetowych oraz na forach nastolatki wymieniają się doświadczeniami i opiniami na temat użytkowania danych produktów, a informacje pozyskiwane z sieci mają ogromny wpływ na ich zachowania podczas zakupów dokonywanych w tradycyjny sposób – uważa Beata Maciejczyk-Fołtyn, PR manager Sorai. Jeśli producent kosmetyków chce do nich trafić, to najlepiej poprzez wykorzystywanie sieci. Musi również wykazać się sporą inwencją, gdyż młodzież… umie (i często to czyni) blokować reklamy. Przekaz musi być bardziej finezyjny, np. połączony z konkursem lub testami produktów. - Dla młodzieży bardzo ważny jest wizerunek marki, której używają. Firmy kosmetyczne kreują swoją reklamę pod gusta młodzieży. Najlepszym kanałem komunikacji jest internet i nowe technologie. Profil w Facebooku, konkursy w Lipdub czy flashmoby to tylko niektóre z form promocji skierowanych do młodzieży – wymienia Zuzanna Ciurzyńska z Avonu. W jej opinii firmom kosmetycznym zależy na młodym konsumencie, bowiem jeżeli zaufa on ich produktom, podzieli się swoją pozytywną opinią na forum dyskusyjnym czy kliknie „Like” w Facebooku. Dzięki temu bez dodatkowych nakładów firma zyska pozytywny PR. Jest to też inwestycja w przyszłość, bowiem jest duża szansa, że dorosły konsument wybierze produkt firmy, której kiedyś zaufał. Firmy, które chcą naprawdę zaistnieć w świadomości młodych osób, muszą mocno zaangażować się w e-marketing. I to nie tylko na poziomie publikacji informacji o produktach. Trzeba wybierać bardziej ukierunkowane metody, jak mailing dedykowany (do określonej grupy odbiorców), raporty o dużej liczbie odsłon, testy i konkursy konsumenckie. - Wiemy, że młode pokolenie wiele godzin dziennie spędza w internecie. Zatem przekazem informacji o marce i kosmetykach są strony poświęcone urodzie. Młodzież często szuka opinii o produkcie na forach. Aktywność Eveline w internecie bardzo silnie rozwinęła się w ciągu ostatnich dwóch-trzech lat. Co roku przeznaczamy na rozwój tego medium specjalny budżet marketingowy – deklaruje Karina Kozerska, dyrektor marketingu Eveline. - Nie należy też zapominać o magazynach młodzieżowych, reklamie telewizyjnej (programy cieszące się uznaniem tej grupy odbiorców) i radiowej. Dobrym wabikiem są też wszelkiego rodzaju konkursy SMS – wymienia.
Co ich gryzie?
Urodowym problemem numer jeden nastolatków jest trądzik. – Coraz większą grupę użytkowników kosmetyków stanowią nastolatki. Z badań wynika, że około 40% młodzieży w wieku 18-24 lata stosuje produkty do pielęgnacji. Głównie po to, żeby zwalczyć kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
36 | dossier | kosmetyki dla nastolatków
problem trądziku, który dotyka prawie 50% z nich. Młodzi chcą mieć cerę bez niedoskonałości, by pozbyć się kompleksów, poczuć się pewniej i swobodnie realizować marzenia. Młodzież uwielbia nowości, dlatego producenci prześcigają się w wymyślaniu innowacyjnych formuł, opakowań czy sposobów aplikacji. Najczęściej stosowane są kosmetyki do oczyszczania twarzy – żele, peelingi, a także toniki. Coraz większą popularnością cieszą się maseczki oczyszczające typu peel of czy rozgrzewające. Nowością na rynku są systemy do oczyszczania na baterie – mówi Zuzanna Ciurzyńska. Trądzik najczęściej dotyka osoby między 11. a 30. rokiem życia. Wśród chłopców pojawia się w niemal 100%, natomiast u dziewczyn - w 90%. Jednak trądzik to nie tylko problem kosmetyczny, ale również farmakologiczny. Warto pamiętać, że jego leczenie jest skuteczne u ponad 80% pacjentów, dlatego w momencie pojawienia się zmian trądzikowych trzeba udać się do lekarza.
Jak pielęgnować skórę z trądzikiem?
Taka pielęgnacja jest dość żmudna, a na efekty trzeba zapracować regularnością. Pamiętaj, by przekonywać młodych konsumentów do właściwego oczyszczania twarzy. Właściwa higiena skóry zapobiega tworzeniu się zaskórniaków oraz nadkażaniu ich przez bakterie. W tym celu polecaj preparaty przeznaczone specjalnie do oczyszczania skóry trądzikowej: żele, pianki toniki, mleczka o pH 5-7. Kosmetyki te delikatnie usuwają martwy, zrogowaciały naskórek, zmywają łój oraz płuczą górne części gruczołów łojowych. Niektóre preparaty wzbogacone są dodatkowo o kwas salicylowy czy rezorcynę, które zapobiegają tworzeniu się zaskórników. Zabieg taki powinien w szczególności obejmować obszary łojotokowe skóry (strefa T – czoło, nos, broda). Zmywanie makijażu powinno odbywać się za pomocą mleczek do demakijażu, najlepiej do skóry wrażliwej lub tłustej. Należy pamiętać, że w celu oczyszczania skóry nie wolno używać mydła ani kosmetyków zawierających alkohol, ponieważ bardzo wysuszają skórę oraz mogą prowadzić do podrażnień. Polecaj również kremy, gdyż nawet tłusta skóra wymaga nawilżenia, a intensywne mycie powoduje efekt błędnego koła. Nadmierne wysuszenie skóry (często wskutek np. mycia) może doprowadzić paradoksalnie do wzrostu wydzielania łoju, jak również do rogowacenia naskórka i zamykania ujść gruczołów. Tylko prawidłowo nawilżona i oczyszczona skóra będzie mogła radzić sobie z wypryskami. Wybierając krem, należy poszukiwać preparatu nawilżającego na bazie wody, a nie tłuszczów. Takie kremy powinny być odpowiednio nawilżające i nieznacznie matujące bez efektu wysuszenia. Polecaj również maski regulujące wydzielanie serum, a latem koniecznie kremy z wysokimi filtrami, gdyż słońce może powodować przebarwienia posłoneczne w miejscu krost czy strupków.
magazynkosmetyki.pl
Kupują, bo lubią
Ten atut jest absolutnie istotny. Chodzenie po sklepach jest dla nastolatków przyjemnością. Klienci z tej grupy wiekowej dają już więc poważny asumpt, by traktować ich poważnie. - Jak wynika z badań rynku z ostatnich kilku lat, nastolatki już w wieku 12-16 lat bardzo chętnie wydają kieszonkowe na zakup kosmetyków. Wynika to m.in. z samej natury człowieka, w pewnym momencie życia młody człowiek zaczyna dbać o siebie, aby podobać się innym. Zaczyna krytycznie oglądać się w lustrze i dostrzegać mankamenty urody (początek zmian trądzikowych wynikających z okresu dojrzewania). Dziewczyny poprzez makijaż chcą zwrócić uwagę innych, zwłaszcza płci przeciwnej, że są już dorosłe – odgaduje motywy takich postaw Karina Kozerska. Jej zdaniem młodsze pokolenie jest bardziej konsumpcyjne, szybciej reaguje na nowości, zmiany, potrzeby etc. Dodatkowo ważnym czynnikiem jest utożsamianie się z idolami (gwiazdy muzyki pop, aktorzy). - Często chcą wyglądać identycznie, naśladując styl w tym także makijaż (sposób malowania się, kolorystyka pomadek, lakierów do paznokci). Grupa młodych i najmłodszych klientek najchętniej kupuje kosmetyki z kolekcji (kolory trendowe). Starsze klientki po wielu latach eksperymentów trzymają się swoich sprawdzonych odcieni – mówi Kozerska.
Jak to wykorzystać?
Najlepiej jest wydzielić w sklepie jedną półkę, dobrze oznaczoną, na produkty do pielęgnacji nastolatków. Postawcie na dobrze znane młodym ludziom serie przeciwtrądzikowe i marki. Niech oferta każdej z nich będzie komplementarna, gdyż z reguły używa się kilku kosmetyków z każdej serii. Wyraźnie komunikujcie promocje. Młody konsument, nierzadko finansujący kosmetyki z własnego kieszonkowego, jest wrażliwy na cenę i chętnie korzysta z obniżek lub gratisów. Jaka jest siła nabywcza młodzieży? Polskie nastolatki wydają rocznie ponad 200 mln zł – ich kieszonkowe wynosi średnio 55 zł miesięcznie. Starsza młodzież (15-18 lat) wydaje je na słodycze, jedzenie, kosmetyki, ubrania i karty do telefonów. Warto jeszcze zaznaczyć, że młodzi mają spory wpływ na decyzje zakupowe swoich rodziców. Przy zakupie kosmetyków nastolatki zwracają uwagę przede wszystkim na cenę, markę i opakowanie, ważna, a nawet bardzo ważna jest też opinia znajomych, którzy wypróbowali już dany kosmetyk. Marka jest również ważna, ale nie odgrywa aż takiej roli jak w przypadku np. ubrań. Kosmetyki nie są bowiem produktami, które pozycjonują młodego konsumenta na tle jego rówieśników. Co ciekawe, zakupy są dla nastolatków przyjemnością i rozrywką. To tłumaczy te tłumy dzieciaków snujące się godzinami po galeriach handlowych… – Dla nastolatków niejednokrotnie zdanie rówieśników jest ważniejsze niż opinia specjalisty. Młodzież lubi nowości oraz produkty oryginalne, w sensie: inne, podkreślające ich indywidualizm, w imię popularnej ostatnio maksymy „Bądź sobą w grupie”. Większość nastola-
tek kocha zakupy, więc woli kupić dwa-trzy produkty tańsze niż jeden markowy w tej cenie. Należy również pamiętać, że dzieci i młodzież mają niebagatelny wpływ na decyzje zakupowe rodziców. Z badań wynika, że podczas zakupów w towarzystwie dzieci i młodzieży rodzice wydają około 20% więcej pieniędzy, niż planowali – komentuje te konsumenckie trendy Beata Maciejczyk-Fołtyn z firmy Soraya. Firmy wiedzą, że z młodym konsumentem muszą znaleźć wspólny język. - Należy przy tym pamiętać, że komunikacja z młodym konsumentem powinna być prosta i zrozumiała, najlepiej w języku, jakiego używają nastolatki. To niełatwe zadanie, ponieważ ten język ewoluuje błyskawicznie, dlatego posiłkujemy się różnego rodzaju badaniami fokusowymi, co pozwala nam być na czasie – mówi Karina Kozerska. Projektując opakowania kosmetyków dla młodzieży, najlepiej zatrudnić młodego zdolnego grafika. Takiego, który rozumie i czuje estetykę i nowoczesne wzornictwo. Piktogramy i kolory muszą być dopasowane do ich gustów. - Poprzez odpowiedni dobór opakowań i projektów na nich, odpowiadający młodzieżowym trendom, można wpłynąć na znaczące zainteresowanie młodych konsumentów – mówi Kinga Kotuniak, specjalistka ds. kontaktów z prasą Flosleku. - Opakowania kosmetyków dla młodzieży muszą być nowoczesne, często odważne w projekcie i kolorach (np. jaskrawych, kontrastowych). Design na opakowaniach i w reklamie dla młodzieży jest często kluczowy, dobrze, jak zaskakuje czymś odbiorcę. Dobrze, jak odróżniają się od innych kosmetyków nie tylko opakowaniem, ale też zapachem. Drugą istotną rzeczą w kosmetykach dla młodzieży jest zawarcie na opakowaniu informacji o działaniu podkreślającym problem większości nastolatków: trądzik, pryszcz, tłusta świecąca cera, łojotok, antybakteryjne działanie – dodaje. Na pewno zatem pielęgnacja antytrądzikowa to bardzo istotna część oferty dla nastolatków. Nie można jednak zapominać, że młode
konsumentki uwielbiają makijaż. – Nastolatki, co wynika z przeprowadzonego przez firmę Gler researchu, poszukują najczęściej dwóch rzeczy – pielęgnacji problematycznej trądzikowej cery oraz kosmetyków modnych i niedrogich, o nowoczesnym designie i ładnych kolorach. Jeśli zaś chodzi o kolorówkę, Debby - marka dystrybuowana przez firmę Gler – cieszy się właśnie dużym powodzeniem wśród nastolatek i w ten sposób komunikuje swoją oryginalność – stwierdza Ewa Siedlecka, PR manager Gler.
Kolorówka i zapachy
Młode konsumentki to bardzo dobry target w przypadku kosmetyków makijażowych. - Nastolatki stanowią sporą część klientek kosmetyki kolorowej. Pomimo dość ograniczonych możliwości finansowych większą część swojego budżetu coraz częściej przeznaczają na zakup kosmetyków – twierdzi Anna
Jachowicz-Nartowska, wizażystka Eveline Cosmetics. - Skuszone reklamą, zainspirowane makijażem swoich idolek oraz panującymi trendami eksperymentują i stawiają pierwsze kroki w trudnej sztuce wizażu. Nastolatki najczęściej kupują podkłady, błyszczyki oraz tusze do rzęs. Jest to grupa kosmetyków, których używanie nie jest już zabronione w szkole. Kredki, cienie, róże oraz kolorowe lakiery do paznokci rezerwują na wyjścia do klubów, dyskotek oraz na spotkania z przyjaciółmi – dodaje. To prawda: malują się chętnie, kupują dość często i w sporych ilościach. Wybierają głównie tańsze marki, ale rekompensują ilością nabywanych sztuk. Kilka błyszczyków, kolekcja lakierów do paznokci we wszystkich możliwych kolorach, kredki, tusze, podkłady. - Każda dorastająca dziewczyna marzy o wyglądzie modelki, dlatego stosunkowo wcześnie zaczyna interesować się kosmetykami. Z tego powodu nastolatki stanowią bardzo cenną, choć wymagającą
8 na 10 badanych uważa internet za przydatny przy poszukiwaniu informacji o kosmetykach, a także przy sprawdzaniu opinii. Natomiast 6 na 10 osób dzieli się wiedzą na temat kosmetyków z innymi: przesyłają linki do stron z kosmetykami, dyskutują na forach/grupach dyskusyjnych, a także komentują teksty i reklamy. 3 na 4 badanych zadeklarowało, że znalezione w internecie informacje na temat kosmetyków skłoniły ich do dalszych poszukiwań, zaś 83% wskazuje, że takie informacje pomogły im zdecydować, jakiego zakupu dokonać w rzeczywistości. 7 na 10 zapytanych jest zdania, iż internet jest dobrym miejscem, aby dowiadywać się o nowościach w ofercie. Co więcej, 69% zapytanych mówi wprost, iż oczekują, że informacje o kosmetykach będą jak najszerzej obecne w internecie. Poszukiwane informacje online najczęściej dotyczą perfum (58% wskazań), środków do pielęgnacji twarzy (53%) oraz kosmetyków do pielęgnacji ciała (50%). 87% ogółu deklaruje kontakt z reklamami kosmetyków online – im młodsza grupa, tym więcej (15-24 lata – 93% wskazań). źródło: badanie „Rola internetu w procesie zakupu kosmetyków", PBI i GfK Polonia zrealizowane na zlecenie IAB Polska
siłę nabywczą przy jednoczesnej orientacji na cenę. Marka Bell ma w swojej ofercie kosmetyki opracowane specjalnie z myślą o najmłodszej klienteli – szaloną serię Wow!. Świetny, niekonwencjonalny design kosmetyków, zapach, a także sposób komunikacji zdecydowały o ich sukcesie. Dodatkowo pomadki ochronne do ust Lip Care w wersji natural i owocowej, a także ostatnią nowość - Graffi Nails Set. Ciekawym, choć nie zaskakującym zjawiskiem jest natomiast fakt, iż niejednokrotnie nasze najmłodsze klientki sięgają po kosmetyki przeznaczone dla starszej grupy celowej, np. z serii Multi Mineral – mówi Ewelina Sobótka, product manager Bell. Dziewczyny są dobrze zorientowane w nowościach, głównie dzięki internetowi i kolorowym pismom. Chętnie eksperymentują z różnymi stylami w makijażu, wypróbowują nowe produkty, zwłaszcza jeśli nie są to kosmetyki drogie.
Wiek dojrzewania to także moment, kiedy ciało funkcjonuje na przyspieszonych obrotach. Nastolatki chcą ładnie pachnieć, a pocenie się może to poważnie utrudniać. Warto zatem proponować im dezodoranty. Niektóre marki wręcz dedykują osobne linie dla nastolatków. - Młode dziewczyny chcą czuć się pewnie i wyglądać atrakcyjnie. Chcąc podkreślić swoją atrakcyjność i indywidualność, dziewczęta poszukują kosmetyków stworzonych specjalnie dla nich. Szukają produktów w modnych opakowaniach i o zapachu, któremu trudno się oprzeć. Jednocześnie oczekują, że produkt uwzględni szczególne wymaganie ich młodej cery. Odpowiadając na te potrzeby, Nivea przygotowała nową linię skierowaną właśnie do nastolatek – Nivea Angel Star. Kompleksową pielęgnację zapewnia dostępny w dwóch wariantach zapachowych antyperspirant, żel pod prysznic oraz mleczko do ciała, wszystkie w nowoczesnych, utrzymanych w młodzieżowej stylistyce opakowaniach. Dwa nowe antyperspiranty Angel Star o ekscytujących i najmodniejszych zapachach: Icy Kiss i Hot Crush, oparte są na nowoczesnych formułach bez dodatku alkoholu i zapewniają niezawodną 24-godzinną ochronę przed poceniem i przykrym zapachem – mówi Małgorzata Bielicka, corporate communications manager Nivei. Mocną grupą asortymentową w przypadku starszych nastolatków są również wody toaletowe. Udany debiut w poprzednim roku marki Playboy w wersji damskiej pokazał, jakich kosmetyków zapachowych oczekują. Młode Polki lubią zapachy raczej słodkie (kwiatowe, owocowe), ale z czymś pikantniejszym w środku. Do tego ważna jest również cała oprawa i komunikacja produktu – nazwa, kampania reklamowa etc. Chętnie sięgają również po kosmetyki sygnowane nazwiskami popularnych gwiazd. Decydują się raczej na marki z przedziału masowego i semiselektywnego. Młodzi panowie podobnie – lubią zapachy świeże, pozytywne, energetyczne. Kierują swoją uwagę w kierunku produktów reklamowanych. Przyciąga ich zapach, który poprzez swoją nazwę lub nazwisko ambasadora marki kojarzy się ze sportem, jakimś realnym sukcesem. Zwracają dużą uwagę na obniżki, dlatego widać sporo promocji w kategorii zapachów. Młodzi ludzie, zwłaszcza dziewczyny, polecają również dobre kosmetyki swoim koleżankom, a w przypadku kosmetyków reklama szeptana jest fantastyczną rekomendacją. Zasięg sieci jeszcze ją zwiększa, choć oczywiście powiela również negatywne recenzje o nietrafionych produktach. Na młode konsumentki działa również aktywność sklepu, np. zaproszenia na bezpłatny makijaż, gratisy dodawane do zakupów i próbki. Te ostatnie to temat rzeka na forach. Dziewczyny wymieniają się informacjami, co i gdzie dostały, zatem zadbajcie, by w waszych sklepach również mogły liczyć na mały prezent. To najlepsza zachęta do ponownych zakupów. kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
38 | asortyment | kosmetyki dla nastolatków
To idzie
młodość Na półce z kosmetykami dla młodzieży postaw na znane serie, specjalistycznie zaprojektowane dla tej grupy wiekowej. Młody konsument, choć nie jest wierny markom, kupuje stosunkowo często i po kilka produktów z wybranej linii. tekst: Lidia Lewandowska
Pielęgnacja to podstawa
Wyeksponuj półkę z kosmetykami pielęgnacyjnymi. Powinna być pełna i bogata. Młodzi ludzie cenią wolność wyboru. Kilka marek to absolutne minimum, a każda z linii powinna być komplementarna. Muszą się tam znaleźć produkty do mycia, toniki, kremy, kremy koloryzujące, maseczki.
Rozmawiaj o bonusach
Młodzież uwielbia niespodzianki. Oczekuj od producentów wsparcia w postaci próbek, które możesz dołączać do zakupów powyżej pewnej kwoty. Eksponuj w widocznym miejscu produkty, które oferują jakieś dodatkowe prezenty.
Daj znać o konkursach
W młodych ludziach tkwi niezły potencjał hazardzisty. Uwielbiają brać udział w różnych konkursach. Dla producenta taka akcja nie tylko oznacza zwiększenie sprzedaży, ale też jest szansą na stworzenie potężnej bazy adresowej czy mailingowej.
Bądźcie z nimi
Mądry producent i handlowiec podpatruje trendy i się w nie wpisuje. Musicie zatem na bieżąco monitorować mody wśród młodych, ich zwyczaje i preferencje. Ta strefa waszego sklepu powinna być bardziej kolorowa, dynamiczna. Usytuowana niedaleko kolorówki oraz strefy zapachów, bo na tych kosmetykach również koncentruje się uwaga młodego konsumenta.
W innych sekcjach
Młodzież kupuje również inne kosmetyki i artykuły higieniczne. Postaraj się, by w twojej ofercie na każdej półce znajdowały się produkty dla młodych osób (najczęściej są już tak pozycjonowane przez producenta). Dezodoranty, artykuły higieniczne, pasty do zębów, żele pod prysznic – tu też nastolatki szukają „swoich” produktów.
magazynkosmetyki.pl
T
S
2
1 Eveline Cosmetics Pure Control żel myjący + peeling + maseczka 3 w 1, cena: 11,25 zł
1
Tanita Teens 3-minutowy krem do depilacji; cena: ok. 4 zł
2
Soraya Care & Control tonik odświeżająco-łagodzący; cena: ok. 11 zł
3
Clean & Clear Shine Control peelingujący żel myjący; cena: ok. 15,99 zł
4
Perfecta No Problem tonik matujący dla dziewcząt, cena: ok. 12 zł
5
Perfecta No Problem żel do mycia twarzy z mikrogranulkami dla chłopców, cena: ok. 13 zł
6
Mary Kay serum przeciwtrądzikowe, cena: ok. 55 zł
7
Bielenda ogórek & limonka krem na dzień/noc; cena: ok. 16 zł
8
Bandi Young Care krem matujący, cena: ok. 40 zł
9
Under Twenty maseczka oczyszczająco-wygładzająca, cena: ok. 4,99 zł
10
AA Skóra pod kontrolą, antybakteryjny krem dla chłopców; cena: ok. 22 zł
11
Garnier Roll On przeciw niedoskonałościom; cena: ok. 20 zł
12
Nivea Visage Pure Effect All-in-1 żel-peeling-maska; cena: ok. 12,99 zł
13
Lierac Mat-Chrono Essence, cena: ok. 111 zł (w aptekach)
14
Skinoren maść przeciwtrądzikowa, cena: ok. 45 zł (w aptekach)
15
Isispharma Teen Derm woda micelarna; cena: ok. 55 zł (w aptekach)
16
Bell Wow gelly lip gloss, żelowy błyszczyk do ust, cena: ok. 12,50 zł
17
Debby korektor w sztyfcie, cena: ok. 19,90 zł
18
Playboy Play it Lovely; cena: ok. 60 zł (50 ml)
19
Adidas Happy Game; cena: ok. 52 zł (50 ml)
20
Playboy Ibiza, cena: ok. 40,90 zł (50 ml)
21
3
5 4
6
11 9
7
10
8 12
13
14
18 20
21
15 16
17
19 kosmetyki | czerwiec-lipiec 2011
40 | dossier | dezodoranty
Dezodorant na szczycie
Sprzedaż dezodorantów wskakuje właśnie na najwyższy szczyt obrotów. Każdy format sklepu powinien w teraz mieć tę kategorię na szczególnej uwadze. Temperatura na zewnątrz rośnie, zainteresowanie dezodorantami również. tekst: Lidia Lewandowska
J
akie tendencje w sprzedaży dezodorantów widać, analizując dane Nielsena? Przede wszystkim wciąż kobiety używają ich częściej. Polki generują 56,6% wartości rynku ilościowo i 53,6% wartościowo. Co prawda według ostatnich badań to właśnie w kategorii damskiej widoczny był mały spadek o 1,2 pkt proc., a w kategorii dezodorantów męskich – odwrotnie - nastąpił delikatny wzrost o blisko jeden punkt procentowy. Może być to wynik nieco większych kampanii reklamowych, jakie w ostatnim roku skierowane były do mężczyzn (Axe, Garnier, Nivea, Adidas). Pod względem wybieranych wariantów dezodorantów zarówno kobiety, jak i mężczyźni stawiają na spray (58,3% ilościowo, 52,4% wartościowo). Wzrasta sprzedaż dezodorantów kulek – obecnie stanowią one około 1/4 wszystkich sprzedanych, wyprzedzając i sztyfty, i atomizery. Największy obrót dezodorantami przypada nadal w udziale sklepom kosmetyczno-drogeryjnym (46,4% wartościowo). Na kolejnych pozycjach plasują się hipermarkety (24,6%), supermarkety (16,6%), a na zdecydowanie dalszych pozycjach znajdują się sklepy spożywczo-przemysłowe (4,4%) czy kioski (tylko 2,7%). Rynek sprzedaży detalicznej szacowany jest przez Nielsena na mniej więcej 803 mln zł, nie uwzględnia jednak sprzedaży bezpośredniej i aptecznej, a po dołączeniu tych dwóch dodatkowych kanałów sprzedaży można określić go na poziomie ok. 1 mld zł. Jest zatem o co walczyć.
magazynkosmetyki.pl
zdają się temu zaprzeczać. Oczywiście pamiętajmy, że jest to średnia. Pewnie wiele pań zużywa dezodorant raz w miesiącu, niektórym starcza na dłuższy czas, a są i takie (co widać, słychać i czuć), którym nieużywanie w niczym nie przeszkadza (w przeciwieństwie do otoczenia takiej osoby). Zaskakujące wnioski płynące z badań mogą wynikać z faktu, że Polki traktują antyperspiranty praktycznie na równi z perfumami – bez perfumowania się „nie wyjdzie z domu“ 58% ankietowanych, bez użycia antyperspirantu – 62%. Ponad połowa kobiet wskazuje ponadto, że oprócz czynności higienicznych wykonanych rano dokonuje poprawek w ramach higieny i pielęgnacji w ciągu dnia (55%). Antyperspiranty rzadko jednak znajdują się wśród przedmiotów, które kobiety noszą przy sobie (41%). - Niestety, w dalszym ciągu część Polek nie stosuje antyperspirantu codziennie. Podobnie część kobiet nie stosuje ich, kiedy jest w domu, lub uznaje prysznic za wystarczający sposób zapobiegania nieprzyjemnemu zapachowi. Dlatego w szczególności przed nachodzącym latem zależy nam na tym, aby zwrócić uwagę na ten problem i przekonać Polki do zmiany zachowań“ - komentuje wyniki badania Edyta Sęk, brand activation manager Rexona.
Przy zarządzaniu kategorią dezodorantów ważne jest, by oferta w sklepie odpowiadała w przybliżeniu odzwierciedleniu udziałów rynkowych poszczególnych marek. Które marki doceniają Polacy?
Mężczyźni najczęściej deklarują znajomość i używanie produktów marek: Adidas, Nivea, Axe, Gillette, Str8 czy Bond. Axe miało zresztą ostry zryw w górę po mocnej kampanii reklamowej z Borysem Szycem (bardzo dobry wybór twarzy marki – podobał się zarówno kobietom, które przecież często kupują kosmetyki swoim mężczyznom, jak i panom, którzy widzą w nim faceta a nie metroseksualnego gogusia). Kobiety natomiast w kategorii dezodorantów wymieniają spontanicznie takie marki, jak: Nivea, Rexona, Garnier, Fa, Adidas. W kategorię tę wchodzą również coraz chętniej gracze znani głównie z pielęgnacji, np. Ziaja, Soraya, Mincer Mona Liza, Bioderma, Sanoflore. Polacy stawiają dezodorantom konkretne wymagania. Oprócz doskonałej ochrony przed poceniem oczekują również innych właściwości. Konsumentki podkreślają wymóg delikatności, zwłaszcza że jest to strefa narażona na otarcia i mikrouszkodzenia podczas depilacji. Kosmetyki o formułach łagodzących i nawilżających są przez nie uważane za przyjemniejsze podczas aplikacji. Stąd też widać wyraźny odwrót od kosmetyków na bazie alkoholu. Coraz częściej producenci proponują takie formuły, które wykazują działanie bakteriobójcze i bakteriostatyczne, pozbawione drażniącego alkoholu. I panie, i panowie doceniają, kiedy dezodorant czy antyperspirant nie zostawia białych czy zażółconych plam na odzieży. Inne atuty, np. opóźnianie odrastania włosków, są na pewno intrygujące, zwłaszcza latem, aczkolwiek opinie o takich produktach są różne, dość często uważa się je za zwykły chwyt marketingowy, niemający wielkiego przełożenia na fakty. Dla wciąż dużej grupy konsumentów znaczenie ma zapach. Nawet osoby używające wód toaletowych, wybierając dezodorant, kierują się zapachem. I co ciekawe, w ogóle znaczna część polskich konsumentów wciąż traktuje dezodorant jako kosmetyk zapachowy i dlatego zapach jest czynnikiem bardzo istotnym przed wrzuceniem kosmetyku do koszyka. Rośnie także grupa konsumentów z bardzo wrażliwą skórą, a ci poszukują kosmetyków maksymalnie bezpiecznych i łagodnych, pozbawionych barwników czy parabenów. Również rakofobia nieco namieszła konsumentkom w głowach. Co prawda dermatolodzy i onkolodzy dementowali nieraz pogłoski o kancerogennym wpływie parabenów, jednak wiele kobiet woli dmuchać na zimne i unikają kosmetyków z nimi w składzie.
Przyciągnąć klientów
Dla producentów zadowolony i lojalny klient jest wartością najwyższą. Nic dziwnego zatem, że mnóstwo akcji kierowanych jest do konsumenta. W tym sezonie dużą kampanię organizuje Rexona. „Podejmij wyzwanie Rexony” to hasło przewodnie konkursu organizowanego przez markę, który zachęca konsumentki do wzięcia
Szklanka do połowy pusta
Według badań TNS OBOP 91% kobiet deklaruje, że używa antyperspirantu każdego dnia. Dane sprzedażowe wykazują jednak, że przeciętna Polka kupuje rocznie jedynie dwa antyperspiranty. Przy codziennym stosowaniu ilość ta wystarczyłaby (maksymalnie) na 143 dni w roku. Czyżby więc Polki zawyżały deklaracje o stosowaniu tych produktów? Na to wygląda, chociaż pozytywne jest, że zaczynają traktować tę czynność higieniczną jako najważniejszy codzienny zabieg. Jak wynika z badania codziennych zwyczajów kobiet w zakresie higieny osobistej i pielęgnacji przeprowadzonych przez TNS OBOP dla Rexony, na liście najważniejszych codziennych czynności wykonywanych przez Polki znajdują się: mycie zębów (96%), używanie perfum (87%), a także stosowanie antyperspirantu (84%). Równocześnie Polki wskazały, że antyperspirant (66%), szampon do włosów (43%) oraz krem do twarzy (39%) to trzy najważniejsze produkty niezbędne w ich codziennej pielęgnacji. I choć zdecydowana większość wskazuje, że stosuje antyperspirant przynajmniej raz dziennie, badania dotyczące faktycznej sprzedaży tego kosmetyku kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
42 | dossier | dezodoranty
udziału w ogólnopolskim teście na suchość. Na finalistki czekają atrakcyjne nagrody: aż 5 tys. zł na zakupy, sesja zdjęciowa z ambasadorką Małgorzatą Sochą oraz torebki hiszpańskiej marki Zara. Producenci zwracają uwagę, że najistotniejsze znaczenie ma dla konsumenta skuteczność kosmetyku - udowodnienie,
działa również atrakcyjna cena. Dlatego akcje ujednolicające ceny produktów powodują większe zainteresowanie kupujących (np. w ofercie Fa NutriSkin każdy wariant dezodorantu kosztował 6 zł). W kontekście nowych kampanii reklamowych dezodorantów, których wiosną znacznie przybywa, ciekawie brzmi informacja
Na które kanały i formy promocji warto postawić w przypadku dezodorantów i antyperspirantów? • Internet – bannery, konkursy, mailing targetowany • Prasa tradycyjna – reklama tradycyjna, advertoriale • Telewizja, radio – filmy i spoty reklamowe powinny zapadać w pamięć niemal automatycznie • Outdoor • POS – plakaty w miejscu sprzedaży, sampling, promocje cenowe że nie rzuca się słów na wiatr i że kosmetyk naprawdę działa, uwiarygodnia markę. A marka, która ma dobrą reputację wśród konsumentek, może liczyć na walory tzw. reklamy szeptanej. Wiadomo, że na konsumenta
magazynkosmetyki.pl
o wielkim come backu Old Spice’a. Procter & Gamble po kilkuletniej przerwie ruszył z kampanią reklamową tej kultowej marki kosmetyków dla mężczyzn. O powrocie marki do gry mówiło się już od ubiegłe-
go roku, szczególnie po udanym relaunchu brandu w Stanach Zjednoczonych. W Polsce trwa właśnie kampania telewizyjna, której adaptację przygotowała agencja Leo Burnett. Za planowanie i zakup mediów odpowiada MediaCom Warszawa. Ostatnie działania promocyjne Old Spice w telewizji były prowadzone około 10 lat temu. Starcie będzie trudne, bo męska półka jest silna, a w przypadku P&G mocnym konkurentem wewnętrznym jest Gillette. A wśród już trwających kampanii bardzo wyróżnia się Dove Men+Care. Pod tą marką wprowadzone zostały żele pod prysznic i antyperspiranty dla mężczyzn. Unilever zdecydował się na wejście w te dwa segmenty rynku, ponieważ nie tylko mają one przed sobą ogromne perspektywy wzrostu, lecz także już obecnie cieszą się dużą dynamiką: w 2010 r. odnotowano wzrost sprzedaży męskich żeli pod prysznic o 27%, a antyperspirantów o 13% w stosunku do roku poprzedniego (wg AC Nielsena). Dostrzegając znaczny potencjał rynku, Unilever przygotował silne wsparcie kosmetyków Dove Men+Care. Według szacunków domu mediowego kampania telewizyjna dotrze do 95% mężczyzn w Polsce. Każdy z nich zobaczy reklamę w ciągu całego czasu kampanii średnio ponad 50 razy, co przekłada się na łączną liczbę ponad miliarda kontaktów z reklamą.
43 | dossier | kosmetyki na wakacje
fot. Nivea
W stanie wakacyjnej gotowości tekst: Lidia Lewandowska
Lato na horyzoncie – warto więc przygotować sklep, by wyposażał klienta we wszystko, czego mu na urlopie potrzeba. Polecajcie kosmetyki funkcjonalne, ochronne i praktyczne. Wakacyjna kosmetyczka nie musi zabierać przesadnie dużo miejsca w bagażu, jednak podstawowe artykuły higieniczne i kilka kosmetyków są przecież obowiązkowe.
1. Nie ma wakacji od mycia
Co jak co, ale nawet podczas wakacji człowiek myć się musi. Żel pod prysznic, pasta do zębów, szczoteczka – to zestaw absolutnie niezbędny. Do mycia twarzy polecajmy konsumentkom produkty wielofunkcyjne. Takie, które odświeżą twarz po przebudzeniu, ale również zmyją makijaż. Idealnie do tego nadają się płyny micelarne. Mogą być to też produkty typu 3 w 1 – żel, mleczko i tonik w jednej formule. Praktycznym rozwiązaniem są również chusteczki do demakijażu, które na pewno w torbie się nie rozleją, a skutecznie oczyszczają twarz z brudu, kurzu i makijażu. Płynu do higieny intymnej warto używać zawsze, ale na urlop konsumentki wybierają raczej mniejsze pojemności, by nie dźwigać niepotrzebnie wielkich butli. Wolą kosmetyki | czerwiec-lipiec 2011
44 | dossier | kosmetyki na wakacje
Karina Kozerska, dyrektor marketingu Eveline Cosmetics
Co Polka pakuje do wakacyjnej kosmetyczki? Przede wszystkim zależy to od tego, dokąd wyjeżdża i jakim środkiem transportu. Kiedy leci do ciepłych krajów, podstawę stanowią kosmetyki słoneczne; kiedy jedzie na Mazury pociągiem, stara się, aby jej bagaż był jak najlżejszy. Jeśli wyciągniemy „średnią”, jej kosmetyczka wygląda następująco: • krem ochronny do twarzy (SPF 30-50), • balsam ochronny do ciała (SPF 10-30, najlepiej w opakowaniu familijnym w przypadku wyjazdu z całą rodziną), • balsam po opalaniu, najlepiej łagodzący, nawilżający, z efektem przedłużenia opalenizny, • dezodorant w sztyfcie lub roll-on o subtelnym, neutralnym zapachu, • żel pod prysznic nawilżająco-łagodzący, • krem do rąk, • krem do stóp, • szampon do włosów (z linii słonecznej lub nawilżający), • odżywka ochronna do włosów chroniąca przed szkodliwym wpływem UV (najlepiej bez spłukiwania, zastępująca produkt, ułatwiająca rozczesywanie i naturalne układanie włosów), • lekka woda toaletowa lub mgiełka zapachowa, • płyn do higieny intymnej, • kosmetyki kolorowe: mascara, błyszczyk, lakier w hitowych letnich kolorach, ewentualnie puder w kamieniu. A jak wygląda kosmetyczka Polaka po uśrednieniu? • produkt wodoodporny do opalania (najlepiej do twarzy i ciała w jednym); jeśli mężczyzna jedzie z całą rodziną, używa kosmetyków słonecznych zapakowanych przez żonę/partnerkę, • żel pod prysznic (2 w 1 do ciała i włosów), • krem, żel lub pianka do golenia, • woda po goleniu lub toaletowa.
chroniącym przed promieniowaniem słonecznym, które takim zmianom zapobiegają. Niektóre marki oferują ochronne odżywki w sprayu, których można używać nawet kilka razy w ciągu dnia, np. na plaży. Joanna Brodzik, ambasadorka marki Olay, rekomenduje natomiast… wcieranie serum do twarzy w końcówki włosów, by nie niszczyło ich słońce. Na czas wyjazdów wiele klientek sięga po szampon i odżywkę w jednym. To rozwiązanie może być praktyczne na czas urlopu, ale po wakacjach warto zastosować pełną kurację regenerującą włosy. Bardzo dobrym patentem na wyjazdy są szamponetki. Zajmują o wiele mniej miejsca w kosmetyczce i nie ma w zasadzie możliwości, że się otworzą i rozleją.
3. Ciepło, cieplej, gorąco…
Szczyt sprzedaży dezodorantów to maj-sierpień. Eksponujcie teraz tę półkę wyjątkowo mocno. Polecajcie klientom raczej produkty o łagodnej formule, pozbawione alkoholu i silnych substancji zapachowych. Najlepszym rozwiązaniem są w czasie prawdziwych upałów antyperspiranty. Pozwalają na dłużej zachować świeżość. Wiele z nich ma naprawdę ciekawe formuły, które nie tylko chronią
przed potem, lecz także łagodzą podrażnienia skórne, chronią ubrania przed plamami czy opóźniają odrastanie włosków. Lato to także dobry moment na przetestowanie brokerów, czyli produktów, które wystarczy aplikować kilka razy w tygodniu.
4. Ochronnie
W sezonie koniecznie postawcie na kosmetyki chroniące przed UVA i UVB. Na pewno w sklepie musi znaleźć się kilka popularnych marek słonecznych. Konsumenci wybierają często duże rodzinne pojemności, a młode mamy szukają kosmetyków chroniących skórę dzieci przed promieniowaniem. Na półce słonecznej nie może również zabraknąć kosmetyków po opalaniu. Takie chłodzące balsamy nie tylko będą wybawieniem, kiedy zdarzy się przesadzić z opalaniem, lecz także mogą być stosowane jako zwykły nawilżający balsam na skórę, a te z efektem chłodzenia świetnie zrobią stopom zmęczonym po całodziennych wycieczkach. Rekomenduj kosmetyki z filtrami również w pielęgnacji twarzy. Zresztą producenci kosmetyków na ogół już w kremach na dzień, ale także w podkładach „instalują” SPF – najczęściej na poziomie 15-20.
5. Pachnące latem
fot. ???
także produkty ze szczelną zakrętką niż z pompką z uwagi na mniejsze ryzyko przypadkowego otwarcia. Na czas podróży bardzo dobrze sprawdzają się chusteczki nawilżane, zarówno te do dłoni, jak i do higieny intymnej. Jeśli będziemy je mieć w torebce czy plecaku, nie zaskoczą nas najgorsze nawet warunki sanitarne. Bardzo fajnym rozwiązaniem są również specjalne żele do rąk, które błyskawicznie odkażają, kiedy nie mamy dostępu do wody.
2. Włosy – woda, wiatr i słońce
Latem wyglądają świetnie, bez konieczności wymyślnego układania, prostowania czy kręcenia. Jednak morska woda, promieniowanie UV i targanie wiatrem powodują, że mogą stać się suche, matowe i trudne do ułożenia. W ofercie producentów są specjalistyczne szampony i odżywki z systemem magazynkosmetyki.pl
O tej porze roku konsumenci lubią kosmetyki, które korespondują z nią. Owocowe peelingi, kremy i musy do ciała pachnące kwiatami, mgiełki zapachowe roznoszące aromat ziół i lawendy – ponieważ używanie kosmetyków wiąże się ze swego rodzaju przyjemnością, te zmysłowe wrażenia są bardzo ważne. Stąd bierze się również popularność sezonowych perfum. Letnie edycje nie tylko są mniej utrwalane alkoholem (a wiadomo, że alkohol nie powinien znajdować
Iwona Ptaszek, specjalista ds. marketingu i PR Wit
Sezon letni już się rozpoczął, klienci zaczynają rozglądać się za odpowiednimi kosmetykami na słoneczne dni. Właściwa promocja letnich kosmetyków z pewnością pomoże w sprzedaży – sprawdzą się zestawy, gratisy, dodatkowa reklama. Nie ma lata bez intensywnych barw, soczystych zapachów, uczucia lekkości i swobody – przekłada się to także na letni makijaż. Twarze kobiet odzwierciedlają ich nastroje – panie są bardziej odważne w wyborze odcieni, szybciej decydują się na zmiany. W upały nie ma mowy o ciężkim makijażu, wystarczy kilka minut na słońcu, a z twarzy spływa wcześniej nałożony fluid czy puder. Dlatego w okresie letnim klientki poszukują w sklepach kosmetyków, które pomogą im uzyskać trwały makijaż nawet na rozgrzanej plaży czy na leżaku w górach. W wyścigu do letniej kosmetyczki wygrywają zdecydowanie produkty wodoodporne – tusz Gosh Intense Lashes, ale także brązujące. Z tej kategorii polecam nasz puder Mayfair Easy Bronze. Jest dostępny w kamieniu i pędzlu, jego zaletą jest wyjątkowa formuła dająca natychmiastową letnią opaleniznę. Skóra nabiera jedwabistej gładkości. Jest wzbogacony w witaminę E, wyciąg z kokosa i orzecha makadamia, który ma właściwości odżywcze i regenerujące, poprawia stan skóry, dodatkowo zapobiega jej przedwczesnemu starzeniu.
kosmetyki | czerwiec-lipiec 2011
46 | dossier | kosmetyki na wakacje
7. Kolorowo
Małgorzata Bielicka, corporate communications manager Nivei
Podczas lata najważniejsza jest och-rona słoneczna. Promieniowanie UVA/UVB stanowi poważne zagrożenie dla naszej skóry. Naszym celem jest uświadamianie konsumentów na temat rozsądnego korzystania ze słońca oraz zagrożeń, jakie niesie nierozważna ekspozycja naszej skóry na działanie promieni UVB. Przedstawiając naszą ofertę konsumentom, skupiamy się na promocji w punktach sprzedaży – przygotowaliśmy ofertę dedykowanych displayów ekspozycyjnych zarówno w kanale nowoczesnym, jak i tradycyjnym. Nasze produkty prezentowane będą na specjalnych stojakach reklamowych, na których będzie można przedstawić cały asortyment, a kosmetyki ułożone będą zgodnie z przeznaczeniem oraz właściwościami. Pozwoli to konsumentowi w łatwy sposób rozeznać się w ofercie oraz dobrać odpowiedni kosmetyk do potrzeb jego skóry. Jeśli chodzi o naszych partnerów handlowych, sprzedaż wspieramy dodatkowo za pośrednictwem aktywności naszych przedstawicieli handlowych oraz aktywności PR – publikacji w prasie handlowej.
się na skórze wystawionej na działanie promieni słonecznych z uwagi na ryzyko podrażnień i przebarwień) ,ale też pachną bardziej kwiatowo i owocowo. Wykorzystaj to. Postaw na kolorowe opakowania, które przyciągają wzrok, zachęcaj do przetestowania zapachu, szamponu czy żelu pod prysznic. To, co konsumentowi wpadnie do oka estetyką opakowania i przypadnie do gustu nosem, sprzedaje się szybciej i lepiej.
6. Przed wyjazdem
Pewne zabiegi kosmetyczne warto wykonać przed wakacjami, by nie zaprzątać sobie nimi głowy już podczas wyjazdu. Na przykład depilacja woskiem zapewni gładki spokój podczas urlopu. Większość kobiet jednak preferuje tradycyjne golenie lub bezbolesną depilację kremem. Wówczas golarka lub krem muszą znaleźć się w kosmetyczce, bo dają raczej krótkotrwały efekt. Wykonanie henny natomiast pozwoli odpocząć od obowiązku codziennego tuszowania rzęs. Podobnie zrobienie manikiuru i pedikiuru (zwłaszcza hybrydowego) zwalnia od obowiązku malowania paznokci. Mam jednak koleżanki, które choć na co dzień nie są przesadnie oddane sztuce makijażu, właśnie w wakacje dostają hopla na punkcie malowania paznokci czy fantazyjnych wersji makijażu oka. Bo mają w końcu na to czas. magazynkosmetyki.pl
Makijaż latem zwalniamy z biurowego dress code’u. Nie musi już być dyskretnie i zachowawczo. Można zaszaleć z soczystymi barwami, tak modnymi w tym sezonie fluo. Kiedy skóra nabiera od słońca złocistego odcienia, urodę świetnie wydobywają wszelkie kosmetyki brązujące. Sprytne użytkowniczki potrafią wręcz z użyciem jednej tylko terrakoty wyczarować i makijaż twarzy, i oka, a nawet… ust! Może aż takiej ortodoksji nie polecajcie. Zachęcajcie natomiast do kolorowych cieni do oczu, kredek, eyelinerów, owocowych błyszczyków, landrynkowych różów. A jeśli mascara, to raczej wodoodporna, by w wilgotnym, gorącym powietrzu nie rozpływała się i nie warzyła.
urlop wyjeżdżało pół miliona Polaków, podczas gdy obecnie jest ich trzy razy więcej. Oczywiście wpływ na zmianę preferencji miały też spadki cen na rynku przewozów lotniczych – mówi Tomasz Dziedzic z Instytutu Turystyki. A co pakujemy na wyjazdy wakacyjne? Według badań portalu NoweKosmetyki. pl za top kosmetyk w wakacyjnej kosmetyczce Polki uznały krem z filtrem (aż 50% wskazań), a na kolejnych pozycjach znalazły się: dezodorant, żel pod prysznic i krem po opalaniu. Przed urlopem 65% respondentek wybiera depilację, natomiast co czwarta skłania się do wykonania zabiegu manikiur i pedikiur. Aż 90% konsumentek uważa miniopakowania za praktyczne rozwiązanie, a tylko 9% bierze je za chwyt marketingowy firm kosmetycznych.
Ewa Sobka Al-Housani, dyrektor działu eksportu i marketingu Mincer Mona Lisa
W wakacyjnej kosmetyczce najczęściej znajduje się antyperspirant (np. męskie antyperspiranty SuperMen od firmy Mincer w trzech wariantach zapachowych), podstawowe produkty pielęgnacyjne i artykuły higieniczne, ale przede wszystkim ochronne kosmetyki z filtrami. Polacy przywiązują ogromną wagę do pięknej, ale bezpiecznej urlopowej opalenizny. Firma Mincer z myślą o skutecznej ochronie skóry proponuje linię wygodnych w użyciu, wysokiej jakości produktów do opalania: wodoodporne balsamy ochronne (SPF 10, 25 i 50) wydłużające bezpieczny czas opalania oraz przyspieszacz opalania, balsam łagodzący po opalaniu z samoopalaczem, efektowny balsam po opalaniu ze złotymi drobinkami oraz mgiełki samoopalające: do jasnej i do ciemnej karnacji.
Polak na wakacjach
W zeszłym roku według sondażu Money.pl 42% Polaków wybrało na wakacyjny urlop Polskę. W tym roku - jak wynika z sondażu instytutu ARC Rynek i Opinia - wakacje w kraju chce spędzić 55% z nas. Na osłabienie zainteresowania wakacjami w Egipcie czy Tunezji wpływ miała niestabilna sytuacja polityczno-gospodarcza. Włochy, Hiszpania czy Grecja są droższymi kierunkami, dlatego zainteresowanie zagranicznymi wycieczkami nieco osłabło. Firmy liczą jednak na większe zainteresowanie, kiedy sezon zacznie się na dobre (od czerwca), a także na kupowanie ofert typu last minute. Z badań Ipsosu wynika, że Polacy najbardziej lubią wyjazdy na łono natury: wakacje w domkach letniskowych czy gospodarstwach agroturystycznych, na kempingu, wędrowanie, chodzenie po górach, kontakt z przyrodą, wędkowanie, polowanie, żeglarstwo, łódki, kajaki. 30% respondentów w Polsce uznało taki rodzaj wyjazdu za najbardziej atrakcyjny. Za atrakcyjne uważamy również wyjazdy typu relaks i rekreacyjne zwiedzanie (26% wskazań) oraz wyjazdy typowo dla rodzin z dziećmi (24%). Wyraźnie rzadziej interesują nas wyjazdy, które pozwoliłyby nam zanurzyć się w odmiennej kulturze, poszukać mocnych wrażeń czy pobyć w najmodniejszych miejscach. – Konsekwencją bogacenia się społeczeństwa jest też coraz częstsze podróżowanie za granicę. Jeszcze 10 lat temu na taki
Małgorzata Nawrocka, dział marketingu TZMO
Przez cały rok z utęsknieniem czekamy na lato, ponieważ kojarzy się nam ze słońcem, wakacjami, urlopem – czyli ze wszystkim, co najprzyjemniejsze. Lato to okres wzmożonej aktywności i ruchu. Przed wyjazdem klienci szukają produktów, które są niezbędne w podróży, dlatego tak dużym powodzeniem cieszą się kosmetyki w opakowaniach o zmniejszonych pojemnościach. Chcąc zwiększyć swoje zyski, właściciele drogerii powinni pamiętać o wygospodarowaniu miejsca na wyroby w wersji mini. Najkorzystniej jest wyeksponować miniatury np. przy kasie, ponieważ zakup tego typu produktów to często zakup impulsowy. Ogromnym powodzeniem cieszą się kosmetyki Eva Natura w wersji mini: antybakteryjny żel do rąk (nie wymaga użycia wody), lawendowy szampon, odżywka do włosów oraz żel pod prysznic, intensywnie nawilżający balsam do ciała (wszystkie mają pojemność 50 ml), a także krem do rąk i paznokci Len o pojemności 30 ml. Wszystkie te produkty zmieszczą się w jednej kosmetyczce. Dzięki nim mamy gwarancję komfortu i świeżości bez konieczności zabierania ze sobą kosmetyków w opakowaniach o standardowych pojemnościach.
POSTAW NA PÓŁCE – PRZYKŁADY KOSMETYKÓW, KTÓRE WARTO POLECAĆ LATEM 1. Balnea żel antybakteryjny do mycia ciała; cena: ok. 12 zł | 2. Cleanic chusteczki do higieny intymnej; cena: ok. 7,49 zł | 3. Ziaja kremowy płyn do higieny intymnej z kwasem askorbinowym; cena: ok. 9 zł | 4. Lilliputz żel i szampon w 1 dla dzieci; cena: ok. 6,19 zł | 5. Vademecum pasta i płyn do płukania w 1; cena: ok. 6 zł | 6. I Love, peelingujący żel pod prysznic; cena: ok. 29 zł (w Douglasie) | 7. Soraya delikatny krem do depilacji do skóry wrażliwej, cena: ok. 11 zł | 8. Eveline Bio Depil 9 w 1 krem do depilacji skóry wrażliwej, cena: ok. 7,50 zł | 9. Wilkinson Xtreme 3 Coconut, cena: ok. 19,99 zł (4 sztuki) | 10. Gillette Venus Bikini Trimer; cena: ok. 19 zł | 11. Perfecta EpiLady wosk do depilacji; cena: ok. 13,90 zł | 12. Soraya balsam utrwalający opaleniznę rozświetlający; cena: ok. 12 zł | 13. Yoskine 30+ w minitubce 10 ml (produkt dołączany gratis do regularnych kremów na dzień i na noc) | 14. Celia 1 i 2 szamponetki; cena: ok. 0,79 zł | 15. Timotei lakier do włosów lśniący blask; cena: ok. 12,69 zł | 16. Artego Easy Care Sun szampon ochronny; cena: ok. 29,90 zł | 17. Gliss Kur Ultimate Repair odżywka dwufazowa, cena: ok. 10 zł | 18. Foltene Sun System energetyzujący szampon + żel do mycia ciała; cena: ok. 48 zł (w aptekach) | 19. Bell Lip Care ochronna pomadka Sweet Fruits, cena: ok. 7 zł | 20. Deborah puder brązujący Maxi Terra Bronze Attraction; cena; ok. 65,90 zł | 21. IsaDora róż w sztyfcie, cena: ok. 59 zł | 22. L’Oréal Volume Million Lashes Waterproof; cena: ok. 53 zł | 23. Malu Wilz chłodzące płatki pod oczy; cena: ok. 46 zł | 24. Floslek for Kids krem ochronny 50+; cena: ok. ?? zł | 25. Mustela krem ochronny SPF 50+; cena: ok. 60 zł | 26. Ziaja AntyBzzz spray ochronny dla dzieci; cena: ok. 9,60 zł | 27. Avon mgiełka do ciała Hawaiian Shores; cena: ok. 20 zł
4
8
5
3
1
6
10
7
2
9
19
17 15
14
18
20 16
Zuzanna Ciurzyńska, Avon
Firmy kosmetyczne promują mniejsze opakowania produktów, które przez większą część roku możemy kupić w standardowych słoiczkach. Kobieta nie musi rezygnować z kompleksowej pielęgnacji cery tylko dlatego, że jedzie na wakacje i boi się o nadbagaż. Na półce sklepowej znajdzie miniwersje kremu na dzień, na noc, pod oczy, żelu do oczyszczania twarzy, a nawet balsamu na cellulit. Mają one pojemność od 10 do 50 ml. Często są sprzedawane w zestawach z kosmetyczką w letnich kolorach idealnych do zabrania na wakacje. Część kosmetyków dostępna jest w jeszcze mniejszych opakowaniach – jednorazowych saszetkach 2-5 ml. Kupując miniwersje, mamy też szansę wypróbować kosmetyk, „ryzykując” odpowiednio mniejszą kwotę. A jadąc na wakację, często pozwalamy sobie na więcej i wybieramy miniwersje luksusowych marek.
11
22
21 13
12
26
24
27
23 25
Katarzyna Furmanek, prezes Flosleku
Kosmetyki na słońce w okresie przedwakacyjnym i wakacyjnym sprzedają się jak świeże bułeczki. Ale sama dedykacja produktu nie będzie wystarczająca, by wygenerować sprzedaż. Aby produkt się sprzedał, niezbędna jest jego widoczna ekspozycja w sklepie: na wysokości wzroku i w zasięgu ręki sprzedawcy. Ważnym elementem jest ciekawe graficznie opakowanie, które zachęci niezdecydowanego konsumenta do produktu. Niezwykle ważnym elementem jest budowanie wizerunku marki poprzez ustawienie odpowiedniej półki dla linii preparatów słonecznych, tak by produkty stały obok siebie i stanowiły grupę. Konsument wówczas szybciej zauważy produkt, zainteresuje się i podejdzie do niego. A to już połowa sukcesu. Kolejnym ważnym elementem wsparcia sprzedaży jest zaproponowane produktu o wysokiej jakości, ale w umiarkowanej, przystępnej dla konsumenta cenie. W tym celu warto zaproponować zestawy promocyjne dwóch produktów.
kosmetyki | czerwiec-lipiec 2011
48 | dossier | manikiur/pedikiur lato 2011
Marmurki i neony
tekst: Lidia Lewandowska
Latem dłonie i stopy są na widoku, dlatego kobiety zaczynają mocniej się nimi interesować. O tej porze lakiery do paznokci sprzedają się świetnie. Wzrasta również zainteresowanie kremami i peelingami do stóp.
Z
roku na roku wzrasta sprzedaż kosmetyków w tej kategorii. Wiele kobiet zakłada w swojej łazience prawdziwy gabinet manikiuru i pedikiuru. Znajdziemy w nim: peeling cukrowy, bazy pod lakier, produkty usuwające skórki wokół paznokci, całą feerię kolorów lakierów do paznokci, preparaty przyspieszające wysychanie lakieru oraz kremy do pielęgnacji dłoni i stóp. Są też panie, które regularnie korzystają z usług profesjonalisty. Ale nawet te klientki, chętnie kupują produkty podstawowe (lakiery do paznokci, odżywki i kremy do rąk i stóp) – przekonuje Karina Kozerska, dyrektor marketingu Eveline Cosmetics. Faktycznie, z nastaniem wiosny kobiety decydują się na doprowadzenie stóp i dłoni do porządku. Odkryte obuwie działa niezwykle mobilizująco. Po zimie skóra większości z nas wymaga zdecydowanej regeneracji: złuszczenia, właściwego nawilżenia i odżywienia. A lakier na paznokciach u rąk i stóp jest przecież dopełnieniem każdej letniej stylizacji.
Co modnego w sezonie?
Na pewno zapominamy o kompletach. Paznokcie u rąk i stóp pomalowane tym samym lakierem są passé. Fashionistki o tym wiedzą i z własnej nieprzymuszonej woli będą kupowały przeróżne odcienie. Polecajcie igranie z kolorem również klientkom w wieku ponastolatkowym. Jeśli nie wściekły róż czy głębia gra-
Jolanta Klimczuk, product manager Achtela
natu, to może pastelowe błękity i piaskowe żółcie? Modna jest prawdziwa koloroterapia, dla zaawansowanych w papuzio-odblaskow ych kolorach. Kla s yc zna czerwień może poczekać do jesieni, a na urlopie niech zawita barwne szaleństwo. Kolorowe paznokcie wyglądają naprawdę efektownie i… odejmują lat. Innym hitem wiosny jest manikiur marmurkowy: ma już go w ofercie mnóstwo firm pod różnymi nazwami handlowymi (np. crack, graffiti). Nakłada się najpierw kolor bazowy, a po chwili drugi kolor, który
Tego lata na pewno hitem będzie lakier pękający. Dzięki innowacyjnej formule lakieru pękającego uzyskamy na paznokciach niepowtarzalne wzorki. Nakładanie lakieru nie wymaga precyzji ani doświadczenia w zdobieniu paznokci. W krótkim czasie mamy na paznokciach niepowtarzalny, efektowny manikiur. Dla osób, które mają ochotę na marmurkową przygodę, proponujemy najmodniejsze w tym sezonie kolory: pomarańcz, granat, czerwień, róż, biel, czerń, złoto i srebro. Każdy z tych kolorów możemy łączyć z różnymi kolorami lakierów bazowych, dzięki czemu za każdym razem pozyskujemy inny efekt dekoracyjnego manikiuru. Formuła lakieru pozwala nam na uzyskanie wzorków wzdłuż paznokcia i wzorów poprzecznych. Lakier pękający można też pomalować na końcówki paznokcia – w ten sposób mamy inny rodzaj frenchu. Kolorystycznym hitem sezonu będą także lakiery w pastelowych kolorach. Zmienią tradycje w manikiurze. Z czerwieni i brązów przechodzimy do lżejszych odcieni: zieleni, błękitów, róży, fioletów. Nasze dłonie tętnią życiem i dodają nam energii.
magazynkosmetyki.pl
fot. Sephora
Modne lakiery do paznokci 2011 świetnie podkreślą letnią opaleniznę, a ich wybór jest tak ogromny. Zarówno polskie, jak też zagraniczne marki zaszalały w tym roku z kolorami, wprowadzając mnóstwo żywych barw, pasteli, a także lakiery typu „crack”. Wesołe kolory najlepiej będą się prezentowały na wypielęgnowanych paznokciach o owalnym kształcie. Taki kolorowy manikiur bardzo zwraca uwagę na dłonie, dlatego muszą być zadbane i nawilżone. Statystyczna Polka właśnie latem najczęściej maluje paznokcie. Wykorzystajcie to! Podajniki z lakierami powinny stać w dobrze widocznych miejscach w sklepie, np. przy szafach makijażowych, specjalnie zaprojektowanych displayach podwieszanych na półkach czy ścianach lub w ekspozyturach na ladzie. Niektóre marki dopuszczają sprzedaż z koszyków, w których klientka szuka wśród dziesiątek propozycji swojego odcienia. kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
50 | dossier | manikiur/pedikiur lato 2011
tworzy na powierzchni paznokcia pęknięcia i wzorki. Atutem takich produktów jest łatwość aplikacji, która nie wymaga przesadnej precyzji. Radzą sobie z nią nawet nowicjuszki. A czy da się określić typowe preferencje Polek co do lakieru? - Preferują lakiery trwałe i takie, które szybko wysychają, żeby można było w ekspresowym tempie zrobić manikiur. Jeśli chodzi o kolorystykę, są indywidualistkami, każda kobieta preferuje swoją ulubioną kolorystykę. Pierwszym kolorem lakieru, jaki został wyprodukowany, był lakier
jako bazę pod lakier lub jako samodzielną emalię (to wersja wybierana przez fanki makijażu maksymalnie naturalnego). Na rynku oferta jest naprawdę imponująca. Są przecież odżywki pobudzające wzrost, wzmacniające, nawilżające, z wapniem, z witaminami, z diamentami, a także prawdziwe kombajny typu 9 w 1. Oprócz tego w tej kategorii znajdują się również preparaty na skórki, utrwalacze lakieru czy osuszacze – bardzo praktyczny wynalazek! - Coraz więcej Polek
Beata Maciejczyk-Fołtyn, PR manager Sorai
Konsumentki chętnie sięgają po odżywki wzmacniające płytkę paznokci, np. po zdjęciu żeli czy tipsów. W naszej ofercie mamy kilka takich produktów: serum z włóknami bawełny, ekstraktem z malin i aloesu (Soraya, serum wzmacniające do paznokci) oraz aktywator wzrostu paznokcia z kompleksem witaminowym oraz ekstraktami z żeń-szenia i miłorzębu japońskiego (Soraya, aktywator wzrostu paznokci). Z naszych obserwacji wynika, że dużą popularnością cieszy się również preparat wybielający płytkę paznokciową, np. po ciemnych lakierach czy kolorowych żelach. Młode osoby często sięgają po odżywki 3 w 1, które wzmacniają, utwardzają i nabłyszczają, spełniając jednocześnie funkcję bezbarwnego lakieru.
czerwony i od tamtej pory niezmiennie większość kobiet preferuje czerwienie na paznokciach rąk i stóp. W drugiej kolejności jest manikiur francuski, który jest odpowiedni na każdą okazję – stwierdza Anna Rolf-Smuniewska, brand manager Eveline Cosmetics.
Odżywka na pomoc
Do pielęgnacji paznokci powinno się używać specjalnych odżywek, które regenerują płytkę paznokcia, a ponadto odbudowują jego pierwotną strukturę. Polecane są do kruchych i łamliwych paznokci, można je stosować także
magazynkosmetyki.pl
korzysta z profesjonalnych usług w salonach, ale codzienną pielęgnację powinnyśmy wykonywać systematycznie w domu. Nawilżenie i usunięcie skórek oraz nałożenie odżywki wzmacniającej paznokcie to podstawowy zabieg, który każda z nas powinna wykonać w domowym zaciszu. Przy odrobinie cierpliwości i systematyczności nasz manikiur i pedikiur będzie wyglądał pięknie – rekomenduje Anna Rolf-Smuniewska. Eveline Cosmetics, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom klientek, wprowadziło na rynek serię produktów do pielęgnacji skórek i paznokci Nail
Renata Ciszewska, dyrektor marketingu Delii
Polki przywiązują coraz większą wagę do wypielęgnowanych stóp i zadbanych dłoni. Bardzo nas cieszy ta tendencja, szczególnie że są to partie ciała wymagające specjalnie dobranych kosmetyków i odpowiedniej pielęgnacji. W odpowiedzi na różne potrzeby oferujemy kompleksową ofertę kremów do rąk Delia Happy Hand, do stóp Delia Good Foot i odżywek do paznokci Coral. Najchętniej konsumentki sięgają po odżywki utwardzające w różnych wariantach. Hitem sprzedaży pozostają też odżywki wzmacniające i regenerujące płytkę paznokcia. Dużą popularnością w ofercie Delia Cosmetics cieszą się lakiery z linii Active Calcium zawierające proszek perłowy dostarczający wapnia i mikroelementów, poprawiający odporność i twardość paznokci, oraz emalie Coral Prosilk zawierające proteiny jedwabiu. Co do kolorystyki, to preferujemy różnorodne barwy w zależności od aktualnych trendów kolorystycznych. Najlepszym dowodem na to jest nasza linia Coral Blue Gray, która odnotowała ogromny wzrost sprzedaży. Natomiast klasyki sprzedają się dobrze bez względu na aktualne trendy w modzie. Mimo że sezonowość w tej kategorii jest mniejsza niż kiedyś, to i tak wciąż zauważamy znaczny wzrost sprzedaży emalii do paznokci w czasie, gdy zakładamy letnie ubrania, odkrywamy stopy i dłonie – czyli latem, wiosną.
kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
52 | dossier | manikiur/pedikiur lato 2011
Katarzyna Olędzka, specjalista ds. marketingu Verona Products Professional
Pierwszym krokiem w pielęgnacji jest wybór odpowiednich kremów do rąk oraz stóp. W ofercie firmy Verona Products Professional kremy takie występują w innowacyjnej serii produktów SPA Professional. W serii SPA Sport Professional znajdują się kremy do rąk oraz stóp, które dzięki optymalnie dobranym składnikom, w tym wyciągom z alg morskich, zapewniają kompleksową pielęgnację, doskonale odświeżają i odżywiają. Kolejnym krokiem, by nasze dłonie wyglądały ładnie i zdrowo, jest zastosowanie lakieru do paznokci. Obecnie lakiery mają nie tylko podkreślać paznokcie i nadawać im blasku, ale też odżywiać i pielęgnować. Lakier Estetic marki Ingrid Cosmetics łatwo i równomiernie pokrywa paznokcie, nadaje im intensywny kolor, efektowny połysk, dodatkowo także odżywia i zapobiega ich łamaniu i rozdwajaniu się. Najnowsza gama kolorystyczna lakieru Estetic eksploduje intensywnymi barwami soczystych owoców: różami, czerwieniami, pomarańczami, zieleniami, dzięki którym zyskasz zastrzyk pozytywnej energii. W zestawie nie brak również kolorów ziemi – brązów i szarości.
Dorota Celińska, kosmetolog, dział marketingu Dax Cosmetics
Polki chętniej kupują kosmetyki do stylizacji i pielęgnacji paznokci, a fantazyjne kolory na paznokciach tylko potwierdzają, że malowanie może być zabawą. W lakierach do paznokci liczy się przede wszystkim kolor, dlatego Celia na sezon wiosna-lato przygotowała dwie innowacyjne kolekcje z najmodniejszymi kolorami. W tym sezonie trendy są zarówno szalone jaskrawe odcienie, jak i pastele, a także beże i brązy. Specjalnie na lato wprowadziliśmy minilakiery Celia Tropic, których neonowe i pastelowe bajeczne kolory rozweselą i urozmaicą każdy letni look. Polecam także tegoroczną nowość: lakiery Celia Cafe – to apetyczne beże i brązy, które będą pięknie współgrać z opalonym ciałem. Konsumentki bardzo dobrze wiedzą, że modne kolory paznokci zaprezentują się najlepiej na zadbanych dłoniach i stopach. Spośród dużej oferty odżywek wybierają utwardzające – wzmacniające i zabezpieczające płytkę paznokcia, oraz witaminowe – do osłabionych i kruchych paznokci. Rynek podbija również Top Coat – preparat, który przedłuża trwałość lakieru, nadaje połysk, zabezpiecza przed blaknięciem.
Therapy, dzięki którym łatwo można się pozbyć problemów związanych z rozdwajaniem czy też łamliwością paznokci. Również Ados rozbudował kolekcję swoich odżywek. – W skład linii wchodzi 12 preparatów podzielonych na grupy zależnie od ich właściwości i zadań do wykonania. We wszystkich preparatach do paznokci z nowej linii zostały użyte nowoczesne bazy bogate w składniki odżywcze i ekstrakty z witamin i owoców, tak aby zapewnić maksymalny efekt odbudowy i pielęgnacji paznokci – wymienia zalety produktów Monika Sulak, product manager.
magazynkosmetyki.pl
jaki krem?
Zadbane paznokcie wyglądają jednak efektownie, kiedy stan skóry na dłoniach nie budzi zastrzeżeń. Wszystkie zabiegi kosmetyczne mają na celu głównie maksymalnie nawilżyć skórę oraz odpowiednio ją odżywić. Dlatego większość preparatów do pielęgnacji dłoni jest bogata w witaminy A i E, dzięki czemu skóra łatwiej się regeneruje i lepiej wchłania składniki odżywcze. Przy skłonnościach do pocenia się rąk warto polecać kremy z mentolem, który przyjemnie odświeży i schłodzi naskórek. Raz w tygodniu przysłuży się dłoniom zabieg peelingujący (raczej drobnoziarnisty lub enzymatyczny z uwagi na dość cienką skórę
na dłoniach). W przypadku stóp bez ryzyka można natomiast polecać peelingi gruboziarniste. A dlaczego tak wiele kobiet skarży się na trudności w pielęgnacji właśnie latem? Może być to efekt błędnego koła. Brak gruczołów łojowych powoduje, że naskórek stóp szybko się przesusza, a nadmiar tych potowych (aż 600 na jednym centymetrze kwadratowym!) sprawia, że szybko się pocą. Pot więc sobie paruje, ale sól z niego zostaje na skórze i jeszcze bardziej wysusza stopy. Efekt? Suche, piekące od popękanego naskórka pięty. Naszym stopom nie służy też letnie obuwie, które sprzyja dostawaniu się kurzu w naskórek, a odkryte palce wystawiamy na ryzyko mechanicznego uszkodzenia. Jedyną radą jest właściwa pielęgnacja: kąpiele stóp, regularne ścieranie warstwy rogowej oraz kremowanie (latem mogą być to świetnie kojące po upalnym dniu kremy chłodzące, mentolowe). Jeśli stopy są natomiast mocno przesuszone i pękające, warto zastosować co kilka dni kuracje, np. z kremem zawierającym witaminę A.
Częściej w domu
Statystyczna Polka najczęściej manikiur wykonuje w domu. Co, prócz względów czysto finansowych, za tym przemawia? – Są panie, którym brakuje czasu na pójście do salonu manikiur lub po prostu wolą robić manikiur w zaciszu domowym. Jest tyle preparatów, które ułatwiają nam zrobienie manikiuru w domu. Pilniczki, patyczki, preparaty do usuwania skórek, peelingi do skórek, wszelkiego rodzaju odżywki, a przede wszystkim mamy swój ulubiony kolor lakieru. Dlatego zrobienie manikiuru w domu może być równie przyjemne i przynieść pożądany efekt – mówi Jolanta Klimczuk z firmy Achtel. Wiedząc, że Polki to absolutne Zosie Samosie, warto dodatkowo wydzielić część przestrzeni na akcesoria do manikiuru i pedikiuru. Obowiązkowo pilniki do paznokci (szklane, papierowe, również metalowe – bo te, choć niepolecane przez kosmetyczki, nadal mają swoje zagorzałe zwolenniczki), korektory, peny, gąbeczki, które wkłada się między palce podczas malowania, oraz produkt niezastąpiony – zmywacz do paznokci. Atutami tych produktów jest to, że są wysokomarżowe, a więc sklep może na nich naprawdę nieźle zarobić.
kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
54 | dossier | manikiur/pedikiur lato 2011
Karina
Wraz z Kozerska, dyrek n tor m z odkr y astaniem w iosny, t ym i p a kiedy d arketingu lc s t óp . Z Ev ni większ ami… zaczyn ona sp a się b stają się cor eline Cosm Najmo o om n a rzeda ż az ciep dniejsz etics lejs kos spr ew now y, c zer won t ym sezonie met yków not zeda ż lakieró ze, klientki z a w do p o w a na y (mak kolor y magają aznokc czynają myś ow lak jest ró cy i i pro d leć o z wnież równom mi klientkam y). Eveline Co ierów do paz uk tów w s n i, d ok m ok ierne, ła zapew a łożeniu lekk nia czy t we roz latego dbamy etics bardzo s ci to: pomara resie karnaw niając y ich bu ma t o w a ń c zo w y z o jakoś ienia p prowadzanie , mięto łow ym (ale ju ch w ygląd pię tów ć naszy ybko reaguje o dc za s lakieru w knych ż y, zielo jego no na p ły t ch produk tó na trendy w ny, lazu nie na taką modzie w. Lakie szenia c skalę). row y, n na paz e paznokcia , i r m d ie o a bieski, kija pa nokciac szybko ma ść w ys znokci powin żu. Polki są h. bardzo liychania ie w y, tr wa ło n mieć wiele ść , b ez z efek tu alet, m.in.: odpr ys kiwa-
magazynkosmetyki.pl
55 | dossier | żele pod prysznic
Żele pod prysznic kategoria na fali Ta kategoria kosmetyczna odnotowuje nadal wzrost sprzedaży. Przy rynku, który generalnie stygnie, stabilizuje się, a w niektórych kategoriach wręcz się kurczy, jest to niezły wyczyn.
fot. Fa
tekst: Lidia Lewandowska
Z
naczny wzrost widać w sprzedaży ilościowej. Między majem 2010 a kwietniem 2011 r. sprzedano w Polsce aż o 16,8 pkt proc. żeli więcej niż w analogicznym okresie w roku poprzednim. Co ciekawe, wzrost widoczny jest w kategorii żeli dla mężczyzn (w żelach damskich ujawniły się, niestety, delikatne spadki). Wartość sprzedaży Nielsen szacuje na ponad 367 mln zł. 40,6% generują tu sklepy kosmetyczno-drogeryjne, a potem kolejno hipermarkety (27,9%), supermarkety (23,4%) i sklepy spożywczo-przemysłowe (3,6%). Najpopularniejszą kupowaną wielkością są żele o pojemności 200-250 ml oraz duże butelki 400 ml i więcej. – Rynek żeli pod prysznic w Polsce w roku 2010 zgodnie z danymi MEMRB osiągnął wielkość 406 mln zł, z czego znaczącą część, bo ponad 70%, stanowiły żele dla kobiet – komentuje rynkowe dane Przemysław Furtak z Coty. Rynek ten charakteryzuje się dość wysoką dynamiką rozwoju – tempo wzrostu w porównaniu z 2009 r. to około 13%, przy czym zdecydowanie szybciej rośnie część męska – 26% – głównie dzięki nowym graczom. – Wśród żeli męskich zdecydowanym liderem rynkowym jest Adidas z blisko 37% udziałem w sprzedaży wartościowej (MEMRB). Kluczowe marki w segmencie damskim to Palmolive, Nivea i Dove. Warto jednak zwrócić uwagę, że coraz większą popularnością cieszą się tańsze marki, takie jak Ziaja czy marki własne – dodaje. Małgorzata Bielicka, corporate communications manager Nivei zwraca uwagę na wzrost zainteresowania dużymi pojemnościami: - Segment żeli pod prysznic jest kosmetyki | czerwiec-lipiec 2011
56 | dossier | żele pod prysznic
jedną z najlepiej rozwijających się kategorii rynku kosmetycznego. Charakterystycznym trendem w segmencie żeli pod prysznic jest to, że wartościowa sprzedaż dużych opakowań wzrosła aż o 41% w ciągu roku i wciąż przejawia tendencję wzrostową (AC Nielsen, 2010). Joanna Kowalczuk, kierownik działu marketingu Ziai, zauważa, że w rodzinie coraz częściej każda z osób ma własny kosmetyk, a nierzadko jeden wariant zapachowy preferujemy rano, inny wieczorem: - Polacy sięgają po różne preparaty pod prysznic i do kąpieli. W jednym czasie na łazienkowej półce stoją dwa-trzy produkty. Lubimy mieć wybór, lubimy dostosować kosmetyk do potrzeb, samopoczucia. Nie sposób nie zauważyć, że kategoria staje się coraz bardziej konkurencyjna. W segment wchodzi coraz więcej firm, nawet tych, które przez całe lata nie próbowały zaistnieć w tej kategorii, dzięki czemu oferta jest z roku na rok coraz większa. - Żele pod prysznic i mydła w płynie to bardzo dynamicznie rozwijające się kategorie produktów. Obie zanotowały po raz kolejny dwucyfromagazynkosmetyki.pl
Polacy cenią sobie powiększone formaty przede wszystkim za korzystniejszą relację ceny do pojemności. wy wzrost sprzedaży, w przypadku żeli pod prysznic jest to 12% wartościowy wzrost sprzedaży, a w przypadku mydeł – 11% wzrost. Nie dziwi więc fakt, iż tak dynamicznie rozwijające się kategorie charakteryzują się ponadprzeciętnym poziomem konkurencji, co skutkuje realnym obniżeniem cen dla konsumentów. Odbywa się to za pomocą stałego obniżenia cen cennikowych, zwiększania pojemności – mówi Aleksandra Nowocień-Żukowska, koordynator biura PR w firmie Global-Cosmed. Jej zdaniem rynek jest już nasycony markami, które zaspokajają całe spektrum potrzeb konsumentów, oferując produkty w zróżnicowanych cenach.
Liczy się zapach
Zapach jest bardzo ważnym czynnikiem, który konsument bierze pod uwagę przy wyborze produktu. Najpierw klient z reguły wybiera sobie kilka wariantów według nazwy, a potem spośród „nominowanych” otwiera butelkę i decyduje nosem. Kobiety preferują zmysłowe zapachy kwiatowe, energetyzujące zapachy owoców, relaksujące ziołowo-kwiatowe lub słodko-spożywcze o aromatach czekolady, wanilii czy trufli. Mężczyźni preferują nuty morskie, cytrusowe, lawendowo-pieprzne. Latem uwaga obu płci kieruje się ku nutom owocowo-morskim. Chcemy żeli, które bę-
kosmetyki | czerwiec-lipiec 2011
58 | dossier | żele pod prysznic
dą pachniały jak ogród, jak dżungla, jak soczyste owoce, jak morska bryza. Taki prysznic w gorący dzień musi orzeźwić i błyskawicznie postawić na nogi. - Kolejne kryterium to efekt działania produktów – dodaje Małgorzata Nawrocka z TZMO. Jej zdaniem panie są w tej kwestii zdecydowanie
bardziej wymagające od panów: zwracają uwagę, czy nabywany przez nie kosmetyk spełnia dodatkowe funkcje, np. czy wspomaga przyspieszanie spalania tkanki tłuszczowej, likwiduje cellulit lub/i rozstępy, czy chociażby zawiera drobinki peelingujące, które wygładzą skórę. Producenci rekomendują swoje produkty, któ-
Milena Gierczak, brand manager marki C-Thru
Poza odpowiednią pojemnością ważny jest wygląd opakowania, które powinno się wyróżniać na półce elegancką i nowoczesną formą butelki oraz ciekawą szatą graficzną. Właściwości kosmetyczne produktu, tj. składniki nawilżające i odświeżające, zdają się stać na drugim miejscu wśrod czynników decydujących o wyborze produktu. Dla konsumentek ważne są emocje, które kryją się za danym produktem. Prawie każda kobieta przed zakupem żelu pod prysznic otwiera butelkę i testuje zapach. Najczęściej wybierane zapachy to odprężające i relaksujące nuty kwiatowe i owocowe. Coraz popularniejsze staje się używanie produktów z tej samej linii. Zależy nam, aby zapach produktu do mycia potęgował zapach perfum, a nie przysłaniał zapachu wód toaletowych.
Urszula Szmeling, brand manager STR8
W portfolio żeli pod prysznic marka Str8 ma obecnie aż 13 linii zapachowych. W ostatnim czasie, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom naszych klientów, wzbogaciliśmy ofertę o często wybierane przez konsumentów produkty typu 2 w 1 – Hair & Body. Kolejna nowość to żele o pojemności 400 ml wprowadzone na rynek w marcu tego roku. Trzy odświeżające warianty zapachowe już w pierwszym miesiącu sprzedaży zostały bardzo pozytywnie przyjęte przez klientów. W związku z bardzo intensywnym rozwojem tej kategorii marka Str8 nie ma zamiaru poprzestać jedynie na tego rodzaju nowościach, stale planujemy rozwój marki z uwzględnieniem kategorii żeli pod prysznic.
magazynkosmetyki.pl
re idealnie łączą intrygujące nuty zapachowe z widocznym działaniem na skórę. - W bogatej ofercie firmy Verona Products Professional żele pod prysznic odnaleźć możemy w innowacyjnej serii produktów SPA Professional. Oprócz inspirujących i oryginalnych zapachów żele mają szereg korzystnych właściwości, które wpływają na
Monika Borys, kierownik kategorii pielęgnacja ciała Lirene Kategoria żeli myjących to część rynku kosmetyków, która charakteryzuje się stosunkowo niewielką penetracją wśród konsumentów. Oznacza to, że kategoria ta ma spory potencjał wzrostu sprzedaży. Wybierając żel pod prysznic, konsumenci nie są silnie przywiązani do marek czy poszczególnych serii produktów. Żele często kupowane są pod wpływem impulsu – decydujące znaczenie ma promocja cenowa, ale też charakterystyka samego kosmetyku: jego zapach, kolor, wygląd opakowania, wydajność i przyjemność stosowania. Polacy najczęściej wybierają żele w opakowaniach o pojemności 250 ml, coraz chętniej sięgają po większe butelki, które pozwalają na oszczędność.
poprawę kondycji naszej skóry. Żel pod prysznic SPA Fascination Professional dzięki zawartości ekstraktu z dzikiej orchidei i protein jedwabiu doskonale ujędrnia, uelastycznia i wygładza. Żel SPA Vitality Professional z dodatkiem tonizującego ekstraktu z grejpfruta i silnie odmładzającego ekstraktu z korzenia imbiru pobudza zmysły oraz działa witalizująco. Żel SPA Sport Professional, polecany szczególnie dla osób aktywnych fizycznie, dzięki zawartym wyciągom z alg morskich przywraca równowagę jonową skóry, a przy tym doskonale odświeża i nawilża ciało – mówi Katarzyna Olędzka, specjalistka ds. marketingu Verona Products Professional.
…i konsystencja
To też ma znaczenie. Konsumenci lubią kremowo-jedwabiste fomuły, które nie tylko nie wysuszą skóry, ale również ją nawilżą. W przypadku osób ze skórą suchą świetnym rozwiązaniem są olejki i emolienty chroniące skórę i lekko ją natłuszczające. Peelingi nie są jeszcze grupą najsilniejszą, ale sporo kobiet sięga po nie regularnie, doceniając miękkość i wygładzenie skóry pod-
Joanna Kowalczuk, kierownik działu marketingu Ziai
Klienci są zainteresowani produktami o odpowiednich właściwościach pielęgnacyjnych, ważne jest nawilżenie, odżywienie skóry. Niezwykle istotny jest również zapach wpływający na zmysły i spełniający funkcję relaksującą, odświeżającą. Zarówno zapach preparatu do kąpieli, jak i pojemność opakowania mają bardzo duże znaczenie w wyborze. Są to podstawowe czynniki wpływające na decyzję o zakupie. Popularność mydeł Ziaja wskazuje, że klienci poszukują preparatów w dużych rodzinnych opakowaniach o ulubionych przez siebie zapachach. Firma Ziaja oferuje 15 mydeł pod prysznic (żele i kremy) i na pewno będzie nadal rozwijać tę kategorię produktów. Strategia cenowa jest niezmienna – preparaty wysokiej jakości oferowane w niskich cenach. Nowością są dwa żele pod prysznic z nowej serii dla mężczyzn – Yego.
Beata Maciejczyk-Fołtyn, PR manager Sorai
Żele pod prysznic to mocna kategoria, która obecnie przestała pełnić funkcję czysto higieniczną i przesuwa się w stronę pielęgnacji. Z czego to wynika? Dla aktywnych i zapracowanych kobiet prysznic lub kąpiel to czas relaksu, po którym rytuał pielęgnacyjny często dobiega końca. Z tego powodu Polki wybierają częściej intensywne zapachy, pełniące funkcję odprężającą. Zimą aromaty migdałów, wanilii, goździków i innych ciepłych przypraw, latem rześkie nuty cytrusowe, kwiatowe i morskie. Z tej samej przyczyny panie, które nie używają balsamów, koncentrują się na formułach kremowych, mlecznych i perłowych. Polki lubią duże ekonomiczne pojemności i jak nikt inny na świecie zwracają uwagę na estetykę opakowania.
kosmetyki | czerwiec-lipiec 2011
60 | dossier | żele pod prysznic
Katarzyna Olędzka, specjalistka ds. marketingu Verona Products Professional
Obecnie klienci poszukują żeli, od których oprócz miłego zapachu i oczyszczania skóry oczekują dodatkowych właściwości, takich jak ujędrnianie, odżywianie, odmładzanie, a latem także orzeźwianie. Aby wzmocnić działanie substancji aktywnych odpowiedzialnych za określone, dodatkowe korzyści dla skóry, po kąpieli warto sięgnąć po krem do twarzy i ciała z tej samej serii.
Iwona Ptaszek, specjalista ds. marketingu i PR Wit
Konsumenci coraz częściej kupują żele w większych opakowaniach, wybierają ekonomiczne rozwiązania. Sprawdzają się pojemności 300-400 ml i większe – z naszej oferty polecam żele 300 ml Body-X dla mężczyzn w trzech zapachach: expose, fresh i wave, i dla kobiet: aloe vera, sensitive, silk touch. Venita również proponuje ekonomiczne opakowania – żele 300 ml o świeżych zapachach: aloes, jedwab, zielona herbata. Największe powodzenie mają produkty dla kobiet, jednak oferta męskich żeli pod prysznic stale się powiększa. My proponujemy popularny już Denim, to oryginalna linia zapachowa dostępna na rynku już przez dłuższy czas, konsumenci przyzwyczaili się do Denim Black, Musk, Original, Sex Appeal, White i chętnie po nie sięgają.
Aleksandra Nowocień-Żukowska, koordynator ds. PR Global Cosmed
Nowości, jakie pojawiają się na rynku produktów dla dzieci, mają przede wszystkim uczynić ich pielęgnację przyjemniejszą i łatwiejszą, stąd sukces produktów wielofunkcyjnych, takich jak szampon i płyn do kąpieli czy szampon i żel. Podążając za tym trendem, wprowadziliśmy do oferty marki Bobini odnowioną wersję kosmetyków wiśnia i gruszka 3 w 1, które łączą w sobie funkcję żelu pod prysznic, szamponu i płynu do kąpieli. Podstawowymi przesłankami, którymi kierują się polscy konsumenci przy wyborze produktu, są nadal cena, zapach, marka, jakość oraz cechy wyróżniające i wzbogacające kosmetyk. Wygląd produktu oraz zapach są szczególnie ważne przy wprowadzaniu na rynek nowości. Część klientów dobiera produkt nawet według koloru opakowania, które powinno pasować do łazienki. Zapach musi spełniać indywidualne gusta i uprzyjemniać korzystanie z kosmetyku. Nawet jeżeli konsument nie jest pewny efektywności działania zastosowanych wyciągów i składników aktywnych, to wybiera produkt, który jest nimi wzbogacony. Polscy konsumenci chętnie sięgają po kosmetyki wyróżniające się egzotycznymi dodatkami i nowinkami technologicznymi.
danej złuszczaniu. – Klienci preferują kosmetyki, które gwarantują uczucie świeżości i atrakcyjny zapach, ważne są również nowości pojawiające się na rynku – zauważa Iwona Ptaszek, specjalistka ds. marketingu i PR w firmie Wit. Takie wymagania spełnia jej zdaniem m.in. nowość od Marion - żele peelingujące, których nazwy konotują apetyczne smaki: biała czekolada i pomarańcza, mleko kokosowe, palona kawa, truskawka i wanilia. – W ich przypadku dodatkową zaletą są właściwości peelingujące i pojemność – tym razem mniejsza 100 ml, ale doskonale sprawdzająca się w podróży – dodaje. Ważne jest na pewno, by dawać konsumentom wybór. Oferując kilka zróżnicowanych wariantów, łatwiej jest trafić w rozmaite preferencje konsumentów. - W ubiegłym roku pojawiły się trzy nowe kosmetyki Lirene w tej kategorii. Dla osób, które lubią intensywnie odżywiać skórę za pomocą magazynkosmetyki.pl
kosmetyków o lekkich żelowych formułach, wprowadziliśmy na rynek witaminowy żel pod prysznic Lirene Shower Vitamin, który dzięki zawartości koktajlu witaminowego dostarcza skórze niezbędnych składników odżywczych. Natomiast osobom, które lubią silnie nawilżać skórę podczas kąpieli, dedykowana jest linia Lirene Shower Milk. Kosmetyki z tej linii dzięki zawartości silnie nawilżającego kremu łączą przyjemne mycie skóry ze skuteczną pielęgnacją – mówi Monika Borys z Laboratorium Kosmetycznego Dr Irena Eris.
…oraz opakowanie
To także. Przede wszystkim - jak w przypadku każdego produktu – najpierw to ono przyciąga wzrok. Estetyczna grafika, czytelny opis, ciekawy kształt butelki – to ma niebagatelne znaczenie przy podejmowaniu decyzji. Opakowanie musi być także funkcjonalne, wygodne w otwieraniu, po-
Przemysław Furtak, brand manager Adidasa
Przy wyborze żelu pod prysznic konsumenci w pierwszej kolejności zwracają uwagę na jego zapach. Wyniki badań U&A przeprowadzonych przez agencję SMG/KRC w kwietniu 2010 r. wykazały, że czynnik ten jest istotny aż dla 87% konsumentów. Dość ważną, aczkolwiek nie decydującą rolę odgrywa cena produktu, a w przypadku kobiet – także jego właściwości pielęgnacyjne. Badania te wykazały także, że marka jest dużo ważniejszym czynnikiem wyboru dla mężczyzn niż dla kobiet. Fakt ten jest niewątpliwie jednym z decydujących czynników sukcesu Adidasa w segmencie żeli pod prysznic dla mężczyzn. Adidas to marka o mocnym sportowym charakterze i jako taka jest bardzo silnie zakorzeniona w świadomości młodych aktywnych konsumentów. Jako markę żeli pod prysznic rozpoznaje ją 87% mężczyzn, a ponad 30% regularnie używa żeli pod prysznic Adidas. Z myślą o nich Adidas stale wprowadza na rynek nowe produkty. Od kilkunastu tygodni w sprzedaży dostępny jest nowy wariant z linii zapachowej – Intense Touch. Natomiast już wkrótce do sklepów trafią kolejne warianty w powiększonych pojemnościach (400 ml) oraz zupełnie nowy żel z linii pielęgnacyjnej – Hair & Body 3 Ice Effect.
Jakie żele wybieramy? Wartościowo standard 80,5% 2 w 1 15,6% olejki 1,3% peelingi 2,6% źródło: Nielsen, maj 2010 – kwiecień 2011 r.
ręczne w trzymaniu (ręce mamy przecież z reguły pod prysznicem mokre i utrudnia to trzymanie butelki). Kobiece żele bazują głównie na jasnych pastelowych kolorach: biel, róż, błękit. Męskie są raczej ciemne: czarne, granatowe.
Nowe i nowsze
W przypadku żeli popyt na nowości jest zdecydowanie silny. Niemal co sezon mamy w ofercie nowe kosmetyki. Część to tylko odnowione, po jakimś odświeżeniu layoutu czy udoskonaleniu formuły. Niektóre firmy wypuszczają edycje specjalne, np. na lato czy na Gwiazdkę. Konsumenci nie są w tym segmencie niewolniczo lojalni wobec marek. Kierują się raczej reklamą, ceną czy też promocjami. Raczej kupują impulsowo, decydując się na wybór już przy sklepowej półce. Coraz częściej producenci tworzą całe linie: mydło, żel pod prysznic, płyn do kąpieli z tej samej gamy.
WYWIAD | COTY | 61
LICZY SIĘ KLIENT! Jolanta Wierzgała, dyrektor sprzedaży w Coty Polska - absolutnie silna osobowość, doświadczenie i otwarcie na nowe rozwiązania w jej przypadku układają się w doskonałych proporcjach. Bardzo analitycznie mówi o rynku, który zna od podszewki.
„Kosmetyki”: Rynek kosmetyczny się konsoliduje. Kurczy się przestrzeń dla sklepów pojedynczych. Rossmann rośnie w siłę, a żeby jakoś stawić temu odpór, powstają alternatywne sieci kosmetyczne. Jakie Państwa zdaniem ma i będzie miało to przełożenie na rynek? Jolanta Wierzgała: Na polskim rynku procesy konsolidacyjne zachodzą od 1999 r. Już wtedy sieć Carrefour przejęła sieci supermarketów Stock/Miko. Potem w 2002 r. Tesco przejęło sieć Hit/Dohle, a Ahold kupił sieć hipermarketów JMD – Jumbo. Nie można również nie wspomnieć o przejęciu sieci Hypernova/ Ahold przez Carrefour w 2005 r. czy sieci Géant/ Casino przez grupę Metro w 2006 r. I tak można mnożyć przykłady. Ostatnie głośne przejęcie to grupa Emperia, która przejmuje supermarkety Aldik. Rynek sklepów niezależnych zareagował na te zmiany z pewnym opóźnieniem. Niemniej jednak cieszą mnie dynamiczne procesy konsolidacyjne na tym rynku. Do niedawna sądzono, że takie działania będą bardzo trudne ze względu na dużą autonomię właścicieli sklepów w Polsce. Zmiany na rynku wymuKWESTIONARIUS siły także zmiany w poZ DYREKTORA: dejściu do organizowania Cele są… do zrealizow się w sieci i korzystanie z ania. efektu skali. Dzisiaj jesteIrytuje mnie… niemoc śmy świadkami tworzenia . się co najmniej kilku sieLubię, gdy… wszystk o idzie po mojej myś ci detalicznych – nie będę li. Praca to… przyjemno wymieniała żadnej z nich, ść. by nie robić kryptoreklamy. Odpoczywam… podr Uważam jednak, że na rynóżując. ku drogeryjnym wciąż jest Nigdy nie zapominam miejsce dla nowych graczy. … o spacerze z psem . A polskie sieci przy naTęsknię za… plażą w Kostaryce. prawdę dobrej organizacji mogą być silnym graczem i stanowić konkurencję dla sieci międzynarodowych.
Sieć nie jest chyba sama w sobie remedium na skuteczną konkurencję z gigantem handlowym, jakim jest Rossmann? Czym tak naprawdę powinna się charakteryzować, by całe to „sieciowanie” miało sens? Ależ oczywiście, zgadzam się. Ważniejszy niż proces samego organizowania się w sieć jest pomysł, jak przyciągnąć konsumenta. Koncentracja na kliencie i walce konkurencyjnej o zdobycie coraz większej rzeszy lojalnych konsumentów – to powinien być dla sieci priorytet. Oczywiście ważne pozostają takie elementy, jak: wspólne logo sieci, wspólny asortyment umożliwiający przeprowadzenie akcji promocyjnych w całej sieci, programy wsparcia promocyjnego (choćby popularne „gazetki” czy też inne nośniki – i to w wydaniu ogólnopolskim). Dla dostawców to warunek sine qua non, niezbędny, aby uznać, że mamy do czynienia z zorganizowaną siecią handlową. A muszę przyznać, że nadal zdarzają nam się spotkania, w których nasi potencjalni partnerzy biznesowi, nie spełniając podstawowych kryteriów dla sieci, mają wobec nas, dostawców, bardzo wysokie oczekiwania... Zgadzam się z Panią w całej rozciągłości. Niemniej jednak mam wrażenie, że właśnie firmy tworzące sieci koncentrują się na wizualizacji, takich ogólnych ramach konceptu, ale umyka im wiele pomysłów marketingowych, stricte konsumenckich. Czy nie należałoby bardziej postawić na konkursy, mailingi, aktywność w mediach lokalnych, internecie, może jakiś drukowany magazyn? To wszystko ważne, jednak jak w każdym biznesie trzeba mieć solidny biznesplan i liczyć koszty. A działania, o których Pani mówi, są ważne, ale generują spore wydatki, z którymi trzeba się liczyć. Myślę, że te naprawdę dobrze zorganizowane sieci wdrażają działania nastawione na budowanie lojalności konsumenta, ale jako krok drugi. Ustalmy, że na razie wiele sieci ma naprawdę do wykonania pracę u podstaw: branding sieci, zunifikowany asortyment, efektywne promocje handlowe. Na niektóre elementy trzeba zwracać
kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
62 | WYWIAD | COTY
uwagę szczególnie, np. na branding sieci. Weźmy na przykład Państwa magazyn – 17 lat na rynku tytułu „Kosmetyki” – to na mnie robi wrażenie. Ale oprócz dobrego tytułu i znaku przemawia za Wami 17 lat solidnej pracy. I to samo można odnieść do sieci kosmetycznych. Muszą wdrażać dobre pomysły, ale musi też minąć jakiś czas, nim ludzie zaczną kojarzyć daną nazwę automatycznie. I twórcy sieci muszą intensywnie pracować, by ich nazwa wywoływała pozytywne skojarzenia – a to zależy od codziennej ciężkiej pracy. To fakt. Choć z drugiej strony myślę, że mając za konkurenta giganta, trzeba działać dwa razy intensywniej w dwa razy krótszym czasie. Na pewno silna konkurencja jest i musi być silną motywacją do działania. Pobudza kreatywność, umiejętność dostosowywania się do lokalnych potrzeb, szukania wyróżnienia wśród konkurentów etc. Jednak bez dobrej organizacji sprzedażowej upadnie każdy, nawet najlepszy pomysł marketingowy, który przecież w realizacji oznacza konkretne budżety, niekiedy bardzo znaczące. A żeby przetrwać na rynku, trzeba liczyć koszty. Inaczej się nie da. Które sieci najbardziej Pani lubi, chciałaby wyróżnić? Dyplomatycznie wolałabym uniknąć wymieniania ich z nazwy. Ale powiem Pani, że kibicuję tym, które mają oryginalne pomysły na zdobywanie konsumenta, pracują na szerokim wachlarzu narzędzi i partnersko traktują dostawców, uzgadniając długoterminowe biznesplany. Powiem więcej: dla naszej firmy ważny jest każdy klient. Zarówno sieć, która jest liderem na rynku, jak i ta dopiero powstająca, ale jeśli ma dobry plan i ambicje – to trzymam tylko kciuki za powodzenie.
Jaki feedback z rynku przynoszą Wam Wasi przedstawiciele handlowi? Co, ich zdaniem, jest w tej chwili najistotniejszym czynnikiem w handlu? Ostatnimi czasy wszystkich na rynku dotknął kryzys. Dynamika obrotów sektora kosmetycznego obniżyła się. W efekcie doszło do tego, że firmy zaczęły bardzo mocno ze sobą konkurować cenami. Pojawiły się nieprawdopodobnie atrakcyjne dla konsumentów oferty. Bardzo niskie ceny wielu produktów, superbonusy, prezenty. Z dużym zaskoczeniem obserwowałam ofertę jednego z graczy, który nie dość, że zaproponował dwa dezodoranty w cenie jednego, to jeszcze do tego dorzucał prezent przy zakupie. Takie działanie ma – oprócz doraźnego zwiększenia zainteresowania kupujących – poważny mankament. Klient przyzwyczajony do pewnego
magazynkosmetyki.pl
superniskiego pułapu cen i atrakcyjnych bonusów nie będzie akceptował „powrotu do normalności”. Czy, Pani zdaniem, takie działania jak niemal dumpingowe ceny, a do tego jeszcze hece z „ustawianiem półki”, gdzie niektórzy spychają niedżentelmeńsko konkurencję, to przejaw nieuczciwej działalności? Nie nazwałabym tak tego. Mamy wolny rynek, a on ma swoje prawa. Co nie jest prawem zabronione, to dozwolone. Każdy walczy według własnych metod, nawet jeśli często mogą się one wydawać
Koncentracja na kliencie i walce konkurencyjnej o zdobycie coraz większej rzeszy lojalnych konsumentów – to powinien być dla sieci priorytet.
biznesowo absurdalne. My gramy fair, wierząc, że konsument musi mieć wybór, i to logiczny (wynikający poniekąd z udziałów rynkowych). Chciałabym jeszcze dodać, że mimo widocznego kryzysu na rynku kosmetycznym nam udało się zwiększać obroty na rynku polskim. Przedstawiciel handlowy – to pojęcie chyba zawiera w sobie coraz więcej treści. Proszę nam opowiedzieć o strukturze sprzedaży w Coty. Na przestrzeni ostatnich 15 lat mamy do czynienia ze zmianą roli przedstawicieli handlowych ze stricte sprzedawców w doradców biznesowych. Chciałabym tu bardzo pochwalić nasz zespół przedstawicieli handlowych, którzy w badaniu SMG/KRC* dotyczącym satysfakcji klienta detalicznego zostali ocenieni bardzo wysoko. Co się zaś tyczy rynku generalnie, to według raportu GfK Polonia** z 2010 r. detaliści wciąż uważają, że przedstawiciele handlowi zajmują się głównie zbieraniem zamówień, jednak ważniejsze i bardziej przyszłościowe wydaje się, ich zdaniem, proponowanie innowacyjnych pomysłów na przyciąganie konsumentów, bardziej zaawansowane doradztwo. A więc przechodzimy z modelu push (sprzedać do) na model pull (odsprzedać do konsumenta). Brzmi super. Tylko, że jeszcze w szczęśliwych latach 90. handlowcy mieli nie tylko większy obszar do zagospodarowania, ale i szybsze ścieżki awansu. Czym Wasza firma stara się motywować pracowników pionu sprzedaży, by ich morale nie gasło? Powiem tak: dział sprzedaży to jest naprawdę trudna i odpowiedzialna część każdej firmy. Pracę tu ce-
chuje pewna powtarzalność czynności (choć z drugiej strony to kontakt z klientem, a każdy klient jest inny). Staramy się absolutnie chronić naszych przedstawicieli przed rutyną, motywować ich do pracy. Nie będę dokładnie zdradzała jak, bo to informacje poufne, ale mam dowód, że nasze metody przynoszą oczekiwany efekt. Mamy w Coty bardzo wysoki odsetek pracowników ze stażem 10+ właśnie wśród przedstawicieli handlowych, a przecież w obiegowej opinii przedstawiciel handlowy w jednej firmie efektywnie pracuje około trzech-czterech lat. Jak wygląda obecnie proporcja sprzedaży rynek tradycyjny vs. rynek nowoczesny? Czy będzie to nadal ewoluowało? A wie Pani, że ja nie lubię i staram się nie używać określeń „rynek tradycyjny” i „rynek nowoczesny”? Czasy się naprawdę zmieniają dynamicznie i dziś na tzw. rynku tradycyjnym mamy często do czynienia z handlem bardzo nowoczesnym. Proszę zwrócić uwagę na te samoobsługowe, pięknie zaaranżowane drogerie ze świetnie wyszkolonym personelem i dobrze skrojonymi akcjami promocyjnymi – to są absolutnie nowoczesne formaty! Także pojęcia powinny przejść pewną aktualizację. Ostatnie 10 lat to jednak istotne zmiany na rynku sklepów niezależnych, które nie wytrzymywały konkurencji ze strony sieci drogeryjnych i znikały z rynku. Ostatnie dwa lata to procesy konsolidacyjne – jak już mówiłam, nieco opóźnione, ale idące w dobrym kierunku procesy konsolidacji niezależnych drogerii kosmetycznych. Osobiście bardzo im kibicuję. Które źródła informacji o rynku są dla Pani istotne? Wszystkie możliwe. Informacje, które dostajemy od naszych kierowników regionalnych, prasa branżowa, portale informacyjne, prasa ekonomiczna. Bardzo sobie cenię raporty rynkowe, analizy, badania realizowane przez takie firmy, jak: Nielsen, MEMRB, GfK Polonia, SMG/KRC.
Współpraca z dużą firmą to dla sklepów same korzyści. Konsumenci chcą produktów, które znają z reklam prasowych czy telewizyjnych. Co jednak prócz siły swoich marek Coty oferuje partnerom handlowym? Na pewno asortyment. Bardzo szeroki, dostosowany do aktualnych trendów na rynku konsumenckim, do różnych profili konsumenta (obecność marek i tańszych, i droższych). Współpraca z nami daje możliwość generowania solidnej stopy zwrotu z biznesu. Partnerom, którzy decydują się na zwiększanie obrotów, proponujemy naprawdę bardzo dobre warunki. Poza tym firmy, które z nami współpracują, wiedzą,
że mamy mnóstwo ofert promocyjnych, co jest ważnym narzędziem w sprzedaży. Istotne jest również to, o czym już wspominałam – czyli taka obsługa przedstawiciela handlowego, która jest nastawiona na budowanie relacji i na tzw. mądrą sprzedaż, która nie „zapcha” sklepu, ale pozwoli na odsprzedaż do klienta. Inaczej przecież należy zatowarować sklep, który znajduje się w pobliżu ogólniaka, a nieco inaczej taki na osiedlu zamieszkanym głównie przez młode małżeństwa.
pozycji asortymentowych. Jesteśmy liderem w wielu kategoriach*** (nr 1 na rynku męskich dezodorantów zapachowych, nr 1 na rynku męskich żelach pod prysznic, nr 1 na rynku męskich wód toaletowych, nr 2 w rynku kosmetyków kolorowych z marką Rimmel). Zresztą nasze portfolio wciąż rośnie. Od stycznia 2011 r. do naszego portfolio dołączyła marka Sally Hansen i umocniła naszą pozycję w kategorii kosmetyków do makijażu. Za jakiś czas powiadomimy odbiorców o kolejnych markach, które przejdą pod nasze skrzydła.
jest także w Waszym portfolio. Jak widzicie jej rozwój na polskim rynku? W USA Sally Hansen jest absolutnym liderem w kategorii pielęgnacji paznokci. Po przejęciu marki nasz dział marketingu zweryfikował asortyment pod kątem dopuszczalności produktów do sprzedaży w krajach Unii Europejskiej. Z niektórych produktów musieliśmy zrezygnować, gdyż zawierały składniki niedozwolone przez UE. Poza tym chcieliśmy uporządkować ofertę. Na pewno będziemy ją rozszerzać o kolejne innowacyjne produkty, ale to kwestia kolejnych miesięcy. Zdecydowaliśmy o czasowej selektywnej dystrybucji tej marki. Po pięciu miesiącach naszej pracy z Sally Hansen widzimy bardzo pozytywne efekty. Teraz trwają intensywne prace nad merchandisingiem. Ekspozytory będą naprawdę niesamowite!
Dużo się mówi, że istotnym argumentem przemawiającym za mniejszymi formatami sklepów jest siła Jak to jest z planowaniem sprzedaży? Czy mając już doradztwa, konsultacji. Z drugiej strony konsument- tak duże doświadczenie i rozeznanie w rynku, można ki są coraz bardziej niezależne przy podejmowaniu przewidzieć sprzedaż danego zapachu czy mascary, decyzji. Kierują się reklamą, opiniami internautek, czy też może nadal to na naszym rynku przypomina reklamą szeptaną etc. A jak to wygląda z Państwa wróżenie z fusów? perspektywy? Wasze marki są silne i dobrze rozpoMamy narzędzia trafnego przepowiadania sprzedaJakie cele wyznacza sobie Coty na rok 2011? znawalne, może się zatem wydawać, że i tak „sprze- ży, ale oczywiście niezastąpiony jest człowiek „planAmbitne oczywiście! Mamy świetne inicjatywy dają się same”. ner”. Oczywiście nie jest to jeden człowiek, jakiś produktowe, doskonałe zespoły i ambicje, by być Siła doradztwa w sklepach niezależnych jest nie- supermózg, ale zespoły odpowiedzialne za planowa- coraz lepszym. W końcu nasza wizja, według której wątpliwie podstawowym kryterium dającym skle- nie sprzedaży. Mamy w naszej firmie takie procesy prowadzimy biznes na całym świecie, to: „Faster, pom pewną przewagę konkurencyjną. To jednak planowania, które pozyskują informacje na każdym Further, Freer” (szybciej, dalej, swobodniej). Mamy nie wystarczy. Dzisiejszy konsument jest także szczeblu. Również oddolnie - od przedstawicieli han- za sobą kilka ciekawych akwizycji, które należy zinbardzo wrażliwy na cenę oraz ofertę promocyjną. dlowych. Trafność naszych prognoz jest dość dobra, tegrować na poszczególnych rynkach - pod koniec Dodatkowo każdy właściciel sklepu powinien się ale ciągle ją poprawiamy. Oczywiście zdarza się nam ub.r. nasza fima kupiła markę pielęgnacyjną Tjoy w dobrze zastanowić nad czymś, co będzie wyróżniało pomylić, szczególnie gdy zadziała efekt synergii. Nie Chinach, pielęgnacyjną markę selektywną Philosophy jego sklep (w końcu to chyba klasyka marketingu: myli się jednak ten, kto nic nie robi. w USA oraz markę makijażową Manhattan wyróżnij się lub zgiń). Można stać się w Europie. Jesienne akwizycje umocnią pozycję specjalistą w jakiejś kategorii, np. w Coty w trzech kluczowych kategoriach: makolorówce czy zapachach. Wtedy kijaż, zapach i pielęgnacja. oprócz perfekcyjnej oferty personel Dla naszej firmy ważny jest każdy klient. powinien składać się z ekspertów, A za rok będą Mistrzostwa Europy w Piłce którzy naprawdę będą potrafili faNożnej i setki możliwości na promowanie Zarówno sieć, która jest liderem na rynku, jak chowo pomóc konsumentowi. Coraz Adidasa… i ta dopiero powstająca, ale jeśli ma dobry plan bardziej wyedukowanemu, z dużą To prawda, już nie możemy się doczekać! wiedzą na temat nowości wproi ambicje – to trzymam tylko kciuki za powodzenie. wadzanych na rynek. Źle reagująKtóre kategorie kosmetyczne z Waszej cemu na ewentualne dyletanctwo perspektywy są wciąż najbardziej rokujące, personelu, dlatego tak ważne jest, w których czujecie się naprawdę mocni i by mądrze zatrudniać, a potem stale pewni? doszkalać. Dla Coty Polska bardzo ważne są marki maW sieciach drogeryjnych i hipermarketów istotna Cena, moda, reklama – co tak kijażowe. W tej kategorii mamy cztery silne marki. jest ekspozycja produktów i właściwa oferta promo- naprawdę kieruje współczesnym konOczywiście również sektor zapachów i higieny osobicyjna, która musi sprzedać się sama, bo tu decyzje sumentem? stej to także ważne strategicznie obszary. zakupowe są podejmowane najczęściej bez udziału Wszystko po trochu. Dlatego tak ważne jest, by doradców. najcelniej poprzez różne działania ATL i BTL docierać Jak bardzo można być niezależnym w planowado konsumenta. W naszym przypadku absolutnym niu kampanii reklamowych, promocyjnych, polityce Które kampanie reklamowe z poprzedniego roku strzałem w dziesiatkę było zaangażowanie w cha- sprzedażowej lokalnie, będąc przecież częścią globalprzyniosły firmie Coty najwięcej korzyści? Co było rakterze ambasadorki marki Astor Ani Przybylskiej. nego koncernu? hitem sprzedaży? Kobiety ją uwielbiają, utożsamia ona wszystkie warNaszą dewizą jest „Think globalny act locally”, czyli Pozytywny odbiór i wzrost sprzedaży towarzyszyły tości ważne dla Polek, jest niezwykle atrakcyjna, myśl globalnie, działaj lokalnie. To pozwala na wiarykażdej kampanii reklamowej. Konsumentki na przy- inteligentna – i to ma swoje wyraźne przełożenie godność i skalę działań, ale daje też pewną niezbędną kład świetnie przyjęły damskie portfolio zapachów w postrzeganiu naszej marki. Dodatkowo doskonałą dla każdego rynku elastyczność. I tego się trzymajmy! marki Playboy. Reklama na pewno pomogła, widzimy, wiadomością jest, że od tego roku markę Astor bedzie że dziewczyny wracają po ten zapach – co oznacza, że wspierać światowej sławy osoba – Heidi Klum, która * Badanie satysfakcji klienta detalicznego trafił w gusta Polek. globalnie została doradcą artystycznym marki Astor. – Millward Brown, XI 2009 r. Nasza firma ma na rynku kosmetycznym jedno ** Raport strategiczny GfK Polonia 2011 r. z największych portfolio. Mamy około 3 tys. SKU Popularna marka Sally Hansen od kilku miesięcy *** MEMRB
kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
64 | DROGERIE | BLIŻEJ SIECI
Drogerii Polskich do końca roku
Obecnie do Drogerii Polskich należy blisko 140 sklepów, ale sieć pączkuje.. Z każdym miesiącem przybywa placówek, a pod koniec 2011 r. ma ich być już 200.
Pomysł na powołanie sieci Drogerie Polskie zrodził się jeszcze w 2007 r. – Była to odpowiedź zarówno na potrzebę zrzeszania się detalistów wynikającą z dynamiki branży drogeryjno-kosmetycznej, jak i na rosnące wymagania ze strony producentów oczekujących skupienia niezależnego rynku drogeryjnego w dobrze zarządzaną sieć handlową. Formalnie spółka Drogerie Polskie została zarejestrowana w kwietniu 2010 r. przez Teresę Jonas, prezes centrum dystrybucji Błysk – opowiada Ewa Kryj, PR & marketing manager sieci Drogerie Polskie.
Specjalne ceny u producentów
Dwa miesiące później odbyła się konferencja w Szczyrku dla potencjalnych uczestników sieci. Przedstawiono wówczas ideę powołania Drogerii Polskich, założenia oraz obszary działania. Do końca czerwca 2010 r. kilkanaście drogerii przyjęło zaproszenie do sieci Drogerie Polskie i podpisało umowy o współpracy. Uczestnicy sieci Drogerie Polskie mogą zwiększyć swoje przychody przy jednoczesnym zmniejszaniu kosztów działalności. – Dzieje się tak, ponieważ dajemy możliwość negocjowania specjalnych cen u producentów, centralnego negocjowania ofert z zakresu różnych aspektów bieżącej działalności sklepów (terminali płatniczych, telekomunikacji, ubezpieczeń, materiałów eksploatacyjnych oraz wyposażenia placówek), skorzystania z wydłużonych opcji płatności, w tym z opcji faktoringu, udziału we wspólnych akcjach marketingowych, podnoszenia kwalifikacji i umiejętności poprzez uczestnictwo w szkoleniach dla właścicieli, kadry zarządzającej oraz personelu drogerii, a także przyjęcia wspólnego dla całej sieci systemu identyfikacji wizualnej: kolorystyki, merchandisingu oraz uniformów dla personelu – wymienia Ewa Kryj. Hurtownia ma w asortymencie 12 tys. indeksów (kosmetyki, chemia gospodarcza, higiena osobista), działa na bazie jednego magazynu centralnego, który pozwala obsługiwać obszar południowej Polski.
magazynkosmetyki.pl
Operator sieci przewidział rozwiązania zarówno dla tych sklepów, które chcą występować tylko pod szyldem Drogerii Polskich (wizualizacja pełna), jak i dla tych, które chcą zachować swoją nazwę (wizualizacja partnerska).
Bez opłat, ale z gazetką
Współpraca odbywa się na zasadzie miękki franczyzy, a każdy z uczestników sieci Drogerie Polskie pozostaje właścicielem sklepu i nie ponosi z tytułu przystąpienia do sieci żadnych kosztów. – Jedynym wymogiem, który stawiamy przed uczestnikiem sieci, jest wykonanie wizualizacji według standardów obowiązujących w Drogeriach Polskich oraz maksymalne zaangażowanie w nasz projekt – dodaje Ewa Kryj. Cyklicznie wydawana jest gazetka ofertowa (w nakładzie ponad 750 tys. egzemplarzy) wysyłana bezpośrednio do konsumentów. Do marca br. wydano osiem edycji gazetki. Organizowane są także specjalne akcje plakatowe (eksponujące najbardziej atrakcyjne promocje), w najbliższym czasie powstaną programy lojalnościowe, oparte na nowoczesnym programie komputerowym. Sieć w przypadku otwarcia nowej drogerii czy też rocznicy uruchomienia sklepu przygotowuje specjalne eventy. – Prowadzimy także kampanie reklamowe (ATL i BTL) oraz działania z obszaru public relations skierowane zarówno do konsumentów, jak i partnerów biznesowych – mówi Ewa Kryj. To m.in. bloki reklamowe w TVN24, akcje plakatowe, uruchomienie profesjonalnej strony internetowej oraz bieżące kontakty z mediami. Sieć Drogerie Polskie współpracuje z większością marek obecnych na polskim rynku. – Nasze drogerie oferują produkty, począwszy od marek popularnych, po semiselektywne i selektywne. Wszystko zależy od danej drogerii, jej indywidualnej tradycji oraz otoczenia, w jakim funkcjonuje – wyjaśnia Ewa Kryj.
Na razie w sieci nie ma marek własnych, ale operator pracuje nad wprowadzeniem takowych.
Przetrwają najsilniejsi
– Ostatni czas jest dla handlu detalicznego bardzo trudny. To właśnie potrzeba bycia konkurencyjnym na rynku była i jest impulsem do konsolidacji. Jesteśmy w obecnie świadkami narodzin kilku sieci podejmujących próbę zrzeszenia tradycyjnych drogerii – wszystkie te projekty mają różne założenia
i swoją specyfikę. To znak, że rynek handlu tradycyjnego się obudził i walczy o przetrwanie z takimi podmiotami jak zagraniczne sieci oraz super- i hipermarkety. Jednak to czas pokaże, które z tych projektów przetrwają próbę czasu. Przetrwają najsilniejsi - uważa Kryj. Przedstawicielka Drogerii Polskich uważa, że siła sklepów będzie wynikała nie tylko z możliwości oferowania najatrakcyjniejszych cen w ramach sieci, ale także z wysokiej jakości obsługi klienta. Dużym wyzwaniem będzie też umiejętność przejścia poszczególnych właścicieli drogerii od myślenia w kategoriach własnego, partykularnego interesu na myślenie strategiczne, długofalowe, uwzględniające perspektywę interesów całej sieci.
Inwestycja
w przyszłość
Rozmawiamy z Karolem Sobikiem, właścicielem Drogerii Damiani w Rybniku. Sobik dołączył do sieci Drogerie Polskie, mimo że samodzielnie radził sobie znakomicie. Dlaczego?
Jaki był powód tego, że dołączył Pan do sieci Drogerie Polskie? Karol Sobik: Drogerię mam od 20 lat, ciągle rozwijam się, powiększam salę sprzedażową. Zaczynałem od 130 mkw., obecnie to już ponad 400. Zmusiła mnie do tego konkurencja. Gdy się pojawia, trzeba przynajmniej do niej równać albo zabrać zabawki i zwinąć interes. W promieniu 400 m od mojej drogerii działają Sephora, Douglas, Schlecker, Rossmann. Ale okazało się, że to równanie do konkurencji też nie załatwi wszystkiego. Rok temu razem z hurtownikami i innymi właścicielami drogerii doszliśmy do wniosku, że bez wspólnej koncepcji sprzedaży, jeszcze lepszych cen ta historia źle się skończy. Oparliśmy się na dystrybutorze, w tym wypadku na hurtowni Błysk. Ma to tę zaletę, że jest miejsce, gdzie towar jest fizycznie i jest w każdej chwili dostępny. Łatwiej nam działać, nie mamy problemów z dostarczeniem towarów.
się, tworzą swoje sieci. Sklep może być świetny, ale odbije się od ściany niemożności zamówienia towaru w dobrej cenie.
Dlaczego teraz mamy taki boom na łączenie się drogerii w sieci? – Na tym rynku było zbyt dobrze. Zapał, wiedza, pomysł wystarczał na niezły biznes. Można otwierać kolejne sklepy, ale coraz bardziej było widoczne, że to nie wystarcza. Zagrożenie nadeszło jednak z innej strony.
Jak wyglądają promocje w sieci Drogerie Polskie (gazetki, specjalne produkty, marki własne)? – Wszystkie chwyty, które można zastosować w nowoczesnej drogerii, już stosowałem. Zostałem postawiony pod ścianą, bo jeden z pierwszych Rossmannów, jakie otwarto w Polsce, ruszył 50 m od mojego sklepu. Ameryki po raz kolejny nie da się odkryć, więc ja przygotowywałem to samo co konkurencja. Były gazetki, promocje, przeceny, karty klienta. Mam muzykę w sklepie, odpowiednie oświetlenie, kolorystykę ścian – u mnie to wszystko już było. Te wszystkie elementy po dołączeniu do struktur Drogerii Polskich płyną szerszym strumieniem, mamy także naprawdę dobre ceny. Gazetkę Damiani wydaję od 10 lat, teraz mam też klubową. Gazetka Damiani dołączana jest do regionalnej gazety dwa razy w miesiącu w nakładzie od 30 do 40 tys. egzemplarzy. Gazetka Drogerii Polskich to 8 tys., kolportowana przez agencję bezpośrednio do mieszkań w Rybniku. Kolejne 2 tys. nakładu rozdajemy w sklepie. Opracowujemy kartę stałego klienta Drogerii Polskich, ale Damiani od 8 lat ma taką kartę. Wszyscy dostają na jej podstawie 5% rabatu od każdej, nawet najmniejszej kwoty. Kartę, dopracowaną graficznie, w ekskluzywnym złotym kolorze, może w sklepie okazać każdy, nie jest przypisana do danej osoby. Zależy nam, aby korzystało z niej jak najwięcej osób. Dajemy karty także młodzieży, robimy specjalne akcje w kinach, w kampusach studenckich, w klubach z muzyką rockową. W przyszłości z tej młodzieży wyrośnie lojalny klient mojej drogerii.
Czyli to oznacza, że niezależny sklep traci rację bytu? - Być może jednak pojedyncze sklepy przetrwają, dziś nie wiadomo, jak rynek rozwinie się w przyszłości. Może trend się odwróci? Obecnie dołączenie do sieci to jedyne rozwiązanie. Sklepy, które nie dołączą, stracą miejsce zaopatrzenia. Hurtownie znikają, łączą
Jak zmiana logo wpłynęło na zmiany w sklepie - wizualizacja, nazwa sklepu? – Szyld Drogerie Polskie występuje jako drugi, obok jest nazwa Damiani. Dwie nazwy to nie do końca dobry pomysł, ale na razie klient przychodzi do Damiani. W przyszłości jednak będzie to jednak chyba tylko
Pana drogeria jest jednak samowystarczalna, hurtownia ciągle ten towar Panu by dostarczała. – Tak, jestem samowystarczalny. To jest kwestia spojrzenia w przyszłość. Mam świadomość, że być może przez rok, może nawet przez cztery lata, niewiele by się dla mnie zmieniło. W dłuższej perspektywie trzeba być w silnej grupie. Powstało kilka inicjatyw o podobnych zasadach. Z tych pięciu-sześciu sieci szanse utrzymania mają dwie-trzy.
jedna nazwa. Wewnątrz na razie nic się nie zmieniło. Chcemy dostosować wnętrze, wprowadzić jednakowe ubrania dla personelu. Na razie musimy jednak podnieść sprzedaż we wszystkich drogeriach sieci. Unifikacja to przyszłość. Ważniejsza jest przestrzeń, Damiani to 400 m i to jest dużo, ale Rossmann szuka obecnie lokali 600-metrowych. Ta sieć wprowadza czekoladki, batoniki, jest też karma dla zwierząt, pojawiają się rozbudowane działy z winami. Musimy się do nich dostosować. Jaki jest średni koszyk? Ile osób Pan zatrudnia? Jak wyglądały początki Państwa działalności? – Średni koszyk to 25 zł, a było już 37. Kłania się recesja. W Damiani zawsze mamy ofertę dla klienta od 200 do 10 zł. I to widać od razu po wejściu do sklepu. Zatrudniam 18 osób, niektórzy są ze mną od początku. Czym różni się Pana drogeria od innych? – Mam 90% dostępnej w Polsce oferty drogeryjnej, ale wyróżniamy się bardzo dobrą półką z polskimi kosmetykami. Zawsze dawaliśmy najlepsze miejsca na przykład produktom marki Ziaja. Z dobrym skutkiem sprzedajemy także Dax Cosmetics, Eris, Sorayę, Eveline. Mam całą ścianę polskich kosmetyków pielęgnacyjnych i to się świetnie sprawdza. Z Rybnika dużo ludzi wyjechało na Zachód. Teraz przyjeżdżają do nas na zakupy, kupują na zapas, także dla znajomych, rdzennych Niemców. I twierdzą, że nasze polskie produkty są bardzo dobre. Warto dodać, że polscy producenci też nam kibicują i wspierają naszą sieć. Prawdę mówiąc, nie mają innego wyjścia. Sporo firm przy standardach działania zachodnich sieci drogerii upadnie. Wszyscy wiedzą, jak wygląda współpraca z Rossmannem czy Scheckerem. Dziękuję za rozmowę. Rozmawiał Mariusz Polit
kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
66 | WYSOKA PÓŁKA | ZAPACHY DAMSKIE
Przez nos
do serca
Kobiety mają mocno wyczulony zmysł węchu. Nic dziwnego, że perfumy są dla nich tak ważne. Na ulubione mogą wydać sporo pieniędzy. Wiedzą, że wybrany zapach będzie elementem ich tożsamości, kropką nad i w ich wizerunku. tekst: Lidia Lewandowska
K
tóre zapachy świetnie będą się komponować z zapachami lata? Na pewno te lżejsze, bardziej orzeźwiające. Mają być niczym przejrzyste powietrze, w którym czuć zapach kwiatów, owoców, wody. Mogą wyrażać radość, optymizm, miłość (w końcu czyż to nie latem najczęściej wpadamy w sidła uczuć?). Powinny być jakieś. Nie słodko mdłe, ale z nutą jakiejś przekory, z czymś, co intryguje i kręci.
Zaproszenie do Paryża
Miss Dior Chérie jest kwintesencją szyku Diora i współczesną wersją legendarnego zapachu Miss Dior stworzonego przez samego Christiana Diora w tym samym czasie co rewolucyjny New Look.
François Demachy zawsze chciał zachować w Miss Dior Chérie młodość i zuchwałość oryginalnej kompozycji. Dziś pragnie jeszcze wzbogacić zapach odrobiną nowoczesnej fantazji, która jest jego znakiem rozpoznawczym. Obdarzona ponadczasową elegancją Miss Dior wciąż obecna w nowej Miss Dior Chérie stanowi obietnicę miłości i szczęścia. Zapach cechują naturalna elegancja i niewymuszone wyrafinowanie typowe dla paryżanek. To kompozycja szyprowa, która rozwija się stopniowo. Rozpoczynają ją urocze, choć pikantne, świeże i owocowe nuty cytrusowe, następnie wyczuwalne stają się nuty kwiatowe, którym szlachetności dodaje elegancja paczuli. I jeszcze piżmowe zakończenie, ostatni ślad zapachu. Cena: 334 zł (50 ml).
Issey Miyake odkrywa zapach wody
Issey Miyake kocha czystość i prostotę. Nie dlatego, że są pozbawione życia i pamięci. Przeciwnie – Issey Miyake wierzy, że cechy te dają wielkie możliwości. Stosuje je wiernie i z upodobaniem jako zasadę swoich kreacji mody. Zapach sygnowany przez Issey Miyake nie mógł być kolejną odmianą eleganckich perfum kojarzonych ze światem wielkiej mody. Kiedy w 1992 r. Issey Miyake zdecydował się stworzyć swój zapach, wybrał najczystszy element, który w ogóle nie ma zapachu. Wybrał wodę. Pracując nad zapachem, Issey Miyake uwolnił wszystkie olfaktoryczne wspomnienia z nią związane – jej niezliczone wonie, jakie przynosi wraz z upływem pór roku. Nowy zapach Issey Miyake – L’Eau D’Issey - miał oddać nieuchwytny zapach wody. Jego odkrywanie było wielką przygodą. Twórca zapachu wykorzystał w nim żywe nuty frezji, róży, cyklamenu i lotosu i połączył je z lilią i pikantnym, śmiałym zapachem goździków i peonii. Podkreślił te kwiatowe wonie piżmem, ambrą i aromatem cennych szlachetnych drzew splecionych zapachem tuberozy i osmantusa. Cena: 308 zł (50 ml).
Jak zanurzenie w chłodnej wodzie
L’eau par Kenzo – zapach kwiatowo-wodny. Świeża, zmysłowa woda zaskakująca kompozycją. Czyste wyrażenie świeżości, aura przepełniona zmysłowością. Zbudowane jest wokół kolorowych nut: mrożona mięta nadaje mu przejrzystość i pełnię. Kwiat lotosu czyni go krystalicznie przezroczystym. Szczypta różowego pieprzu ogrzewa go swoją zmysłowością. Twórcą zapachu jest Olivier Cresp. Stworzył zapach prosty i lekki, przywodzący na myśl chłodną wodę. Daje uczucie niesamowitego odświeżenia. Cena: 212 zł (50 ml). magazynkosmetyki.pl
Cytrusowy raj
Guerlain Aqua Allegoria Pampelune to woda toaletowa apetyczna, musująca, wesoła. Hesperydowa nuta głowy to zapach kwaskowatego grejpfruta i włoskiej bergamoty. W kwiatowo-owocowej nucie serca czujemy owoc neroli, grejpfrut, pączki czarnej porzeczki. W głębi nadal wyczuwalny jest grejpfrut, ale także paczula i wanilia. Ten zapach jest jak... cytronada, jak owocowy podwieczorek latem, apetyczny, ale lekki. Jean-Paul Guerlain powiedział: – Uwielbiam Tunezję, zakupiłem tam plantację kwiatu pomarańczy. Kiedy spacerujecie wiosną po ukwieconych sadach pełnych pomarańczowych i cytrynowych drzew, czujecie ten zapach; cudowny, niezapomniany, wręcz upajający. A ten, kto na plantacji pomarańczy nie był, może powąchać Aqua Allegoria Pampelune i już wie, czym to pachnie. Cena: 189 zł (75 ml).
Zapach miłości
Jose Eisenberg Love Affair to zapach zdecydowanie randkowo-kuszący. Jest niezwykle zmysłowy z nutką elegancji. Pierwsze wrażenie to zapach owocowo-kwiatowy. Pewnie za sprawą nut głowy: porzeczki i białych kwiatów. Sercem zapachu zawładnęły najbardziej miłosne kwiaty: róża, jaśmin i heliotrop. To te nuty mężczyźni określają jako niezwykle kobiece i pociągające. Mnie najbardziej podoba się jednak podstawa zapachu: białe piżmo, drzewo sandałowe oraz tytoń. Zapach jest kołyszący, wibrujący, bardzo seksowny. Sprzedawany jest w Sephorze. Cena: 320 zł (50 ml).
Bogini w każdej z nas
Wibrujący i zmysłowy zapach Lady Million Paco Rabanne jest świeży, kwiatowy i drzewny, jak nektar zmysłowych kwiatów. Pozostawia delikatną i jednocześnie wyrazistą smugę. Jako pierwsza pojawia się uwodząca gorzka pomarańcza z odrobiną malin. Potem wyłania się delikatny i jasny kwiat neroli oraz zapach kwiatu pomarańczy. Do mieszanki dołącza następnie jaśmin uwydatniany gardenią, dzięki której nabiera bardziej zmysłowego, subtelnego charakteru. W sercu obsesyjnie pulsująca paczula. Na końcu pojawia się ambra, która otula, unosi się, śledzi każdy ruch, niczym światło odbijające się na krawędziach diamentu. Cena: 269 zł (50 ml).
Givenchy Organza - nazwa nawiązuje do tkaniny, z której szyje się wieczorowe odświętne stroje. Twórców kompozycji zainspirowały legendy o ożywionych posągach – pierwszej kobiecie wyrzeźbionej przez Prometeusza i Galatei, którą stworzył i w której zakochał się Pigmalion. Tak jak kiedyś siła sztuki i miłości zamieniła glinę oraz kamień w żywą istotę, tak Organza ma pomóc zmienić współczesnej kobiecie swoje życie – uczynić je bardziej kolorowym, namiętnym, radośniejszym. Zapach określany przez producenta jako ciepły i kobiecy, pomost między tradycją i nowoczesnością. W podstawie zapachu jest bergamotka, kwiat pomarańczy, gardenia, ale też zielone nuty i muszkatołowiec. W sercu piwonia, jaśmin, tuberoza, irys i wiciokrzew. A baza jest drzewno-waniliowa. Flakon zaprojektowany przez Serge’a Mansau budzi skojarzenia z antycznym greckim posągiem przedstawiającym tajemniczą i niezwykle zgrabną kobietę boginię.
Perfumy w wielkim mieście
Pomarańcze, kwiaty, drewno
Inspirowany diamentem
Fanki nowoczesnego miejskiego urban style i marki Jimmy Choo będą mogły również rozsmakować się w zapachu królestwa Jimmy Choo. Z myślą o nich powstały bowiem perfumy, które spowiją je zmysłowością i esencją marki. Efemeryczny, ulotny, a zarazem dający siłę zapach odzwierciedla prawdziwą osobowość kobiety, którą otula oraz pozwala jej przeżyć sen Jimmy Choo. Zapach ten – niezwykle stylowy, emanujący pewnością siebie, inteligentny, a także modny i zabawny – stanowi nowoczesną wersję zapachu szyprowo-owocowego, który zachwyca ciepłymi, bogatymi i drzewnymi nutami. Jest taki jak kobieta, z inspiracji którą powstał – silny i wyemancypowany, piękny, uwodzicielski i kuszący skrywaną, tajemniczą, a zarazem świadomą seksualnością. Wystarczy, że rozpylisz perfumy, a świetliste zielone nuty głowy odświeżą cię i rozpromienią. W miarę jak zapach ewoluuje, niczym kremowa pokusa, nuty serca otaczają bogatą i egzotyczną aurą orchidei tygrysiej. Trwałe zmysłowe nuty podstawy – słodkie toffi i indonezyjska paczula. Dostępny w sieci Sephora. Cena: 359 zł (60 ml).
Autorem kreacji zapachowej Armani Code jest jeden z najsłynniejszych kreatorów zapachów Carlos Benaim. Oto jak opisał początki pracy nad zapachem: – Gdy Armani powierzył nam opracowanie nowego kobiecego zapachu marki Giorgio Armani, który miałby stanowić najwyższy wyraz uwodzicielskiego wdzięku na wzór jego wielkich kreacji mody, pomyśleliśmy o kwiecie pomarańczy z wyspy Pantelleria na Sycylii, na której znajduje się posiadłość Giorgia Armaniego. Kwiat pomarańczy najlepiej symbolizuje kulturę śródziemnomorską, tak mu bliską. Stanowi kwintesencję kobiecości, o fascynującej, magnetycznej sile przyciągania, oczarowuje i zachwyca. W nucie głowy tunezyjski kwiat pomarańczy łączy się ze skórką gorzkiej pomarańczy z Wybrzeża Kości Słoniowej i cierpkiej włoskiej pomarańczy. W górnych nutach jest także wyraźnie wyczuwalny i odważny akcent chińskiego imbiru. Serce zapachu jest kwiatowe (kwiat pomarańczy, jaśmin sambac). Akord kończący to kontrastowe zestawienie szlachetnego drewna o delikatnie ambrowych nutach. To przeciwstawne połączenie leży u źródła niespotykanej, oryginalnej elegancji pod znakiem tajemniczego wdzięku. Cena: 330 zł (50 ml). kosmetyki | czerwiec 2011
68 | dossier galeria gwiazd | kosmetyki | IZABELA na wakacje TROJANOWSKA
magazynkosmetyki.pl
IZABELA TROJANOWSKA FOTOGRAFIE PIOTR KOSIŃSKI kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
70 | galeria gwiazd | IZABELA TROJANOWSKA
I
ZABELA TROJNOWSKA – piosenkarka i ak-torka, która w latach 80. w Polsce uznana była za „skandal”, świadoma swojej intuicji, gustu, talentu, czaru i urody przeistoczyła się w damę piosenki, a niebawem zaskoczy publiczność nowymi piosenkami, płytą „Życia zawsze mało” (premiera w październiku), nowym wizerunkiem, który dla „Magazynu Kosmetyki” sportretował fotograf gwiazd PIOTR KOSIŃSKI.
tekst: Oscario Nico Z urodą, z arogancją w głosie, aktorską interpretacją, z charakterystyczną fryzurą (stworzoną przez samego Vidala Sassoon i nazwaną Polka) kopiowaną na tysiącach dziewczęcych głów, była głosem pokolenia, legendą lat 80. Wizerunek sceniczny i uroda Trojanowskiej do dziś fascynują stylistów mody i znawców kobiecej urody. Jej ulubionym projektantem mody jest niezmiennie od lat Thierry Mugler, ale fascynują ją również kreacje polskich projektantek Moniki Natory i Loli Zombi. Izabela Trojanowska wspomina: – Dzisiaj pewnie trudno to zrozumieć, bo posiadanie stylisty jest normą. Kiedyś nie było nikogo, a nawet jak ktoś mi doradzał, to lepiej było nie słuchać. Po festiwalu w Opolu pisano, że byłam najlepiej ubraną piosenkarką, chociaż początkowo nie pozwolono mi wyjść na scenę w tym, w czym wystąpiłam. Potem w Sopocie było jeszcze gorzej. Chwilę przed festiwalem byłam w Londynie, skąd przywiozłam od ulubionego designera Thierryego Muglera bordową garsonkę z brylantami i poduszkami. Do tego obcisła spódnica do kolanka, szpileczki z lusterkami na obcasie, śliczne. Ubrałam się tak na próbę. Reżyser powiedział mi – przez mikrofon – żebym wyjęła wieszak z marynarki albo zdjęła to coś, co mam na sobie. Iza - wamp, Iza – niedościgniony obiekt męskich marzeń, Iza - kobieta wyzwolona, Iza – gwiazda, Iza – matka, Iza – kobieta spełniona... – Jestem Bykiem zodiakalnym i lubię brać życie za rogi. Ale już nie ślepo, tylko mądrze. Można powiedzieć, że jestem kobietą po przejściach. Wiem też, że nie jestem odosobniona w moim doświadczeniu. Większość kobiet jest w podobnej sytuacji i jakoś sobie radzimy – podsumowuje zdecydowanie Trojanowska. W październiku ukaże się długo oczekiwana nowa płyta pt: „Życia zawsze mało” połączona z trasą koncertową, w którą Iza wyruszy wspólnie z zespołem Mafia. – Jeżeli czymś zaskoczę na płycie, to jakością. Ludzie potrzebują ładnych słów i melodii. Mam ambicje, chciałabym, żeby młodzież, która myśli, że jestem na przykład tylko aktorką z „Klanu”, polubiła mnie jako wokalistkę. Izabela Trojanowska to ta sama Izabela Trojanowska.
Fotografie: PIOTR KOSIŃSKI www.piotrkosinski.com Makijaże: Anna Stańczyk kosmetykami marki Astor Fryzury: Franek Hurny Stylizacja: Piotr Kosiński Kostiumy: Mona by Monika Natora, Lola Zombi, Deni Cler Biżuteria: Lewanowicz Produkcja: Galeria Gwiazd www.galeriagwiazd.com magazynkosmetyki.pl
kosmetyki | czerwiec/lipiec 2011
72 | WYDARZENIA
19 maja, Douglas House of Beauty Dr Irena Eris Spa Resort, I Love
O nowościach dostępnych na wyłączność w sieci Douglas opowiedziały panie: Irena Eris, Diana Wasilewska oraz Marta Jabłońska-Kubow. Z serii Spa Resort w Douglasie pojawiły się jako uzupełnienie linii pielęgnacyjnej do ciała kremy do twarzy. Z kolei marka I Love wprowadziła siedem owocowych linii kosmetyków kąpielowych i pielęgnacyjnych opartych na nutach truskawki, jagody, limonki i mango.
Agnieszka Mosurek-Zava, prezes Douglas Polska, Aleksandra Kisio, dr Irena Eris.
17 maja, pałac Sobańskich klinika La Perla
Na spotkanie, podczas którego klinika La Perla zaprezentowała gościom najnowsze trendy chirurgii plastycznej, medycyny estetycznej i kosmetologii hi-tech, zaproszono m.in.: Ewę Kasprzyk, Tomasza Jacykowa, Ewę Gawryluk, Laurę Łącz, Macieja Jachowskiego i piosenkarkę Aidę. Uczestnicy spotkania mieli możliwość przetestowania aparatów hi-tech oraz zapoznania się z najnowszymi osiągnięciami medycyny estetycznej.
Kalina Ben Sira, prezes kliniki La Perla, Tomasz Jacyków, Norbert Ignasiak, instruktor personalny kliniki La Perla.
Ewa Kasprzyk
magazynkosmetyki.pl
18 maja, restauracja Belvedere Klorane
Marka Klorane przedstawiła nową linię dermokosmetyków na bazie wosku z magnolii, która intensywnie pielęgnuje włosy, nadając im jednocześnie piękny blask.
Jerzy Jurecki, dyrektor generaln y Pierre Fabre Dermo-Cosmetique w Polsce (pier wszy z lewej), Jean-Charles Diaz, menedżer Klor ane we Francji, Marta Ryniecka, junior product manager Klorane, i Katarzyna Płaza, group product manager Klorane.
27 maja, Galeria Zachęta Recital Preference
Gości powitały Ewa Sławińska, odpowiedzialna za PR marki L’Oréal, oraz Katarzyna Chaber, dyrektor marketingu L’Oréal Paris. Nową koloryzację Recital Preference – kolekcję Couture – zaprezentował Christophe Robin, ekspert L’Oréal Paris.
18 maja, hotel Bristol Zippo
Firma Selcos Distribution zaprezentowała pierwszy męski zapach marki Zippo. Flakon umieszczony w metalowej obudowie o kształcie i sposobie otwierania takim samym jak zapalniczki Zippo zrobił wrażenie zarówno na mężczyznach, jak i kobietach. Zapach Zippo jest dostępny wyłącznie w sieci Sephora.
Maciej Zień, projektant mody, Katarzyn a Chaber, dyrektor marketingu L’Oréal Paris, Christophe Robin, eksp ert L’Oréal Paris, oraz Juan Andres Elhazaz, GM L’Oréal Poland.
Anna Wardecka, menedżer marek exclusive w Sephorze, z Wojciechem Medyńskim.
11 maja, salon Mango w Galerii Mokotów Lady Rebel by Mango Znana odzieżowa hiszpańska marka Mango pokusiła się o wprowadzenie pierwszego zapachu. Lady Rebel by Mango będzie dostępna w wyłącznej sprzedaży w perfumeriach Sephora. Prezentację dla zgromadz onych dziennikarzy pop rowadziły przedstawicielki marki: Caroline Bou rgeois, odpowiedzialna za PR firmy Puig, twórcy perfum Mango, oraz Helga Similon, inte rnational brand manager Puig.
kosmetyki | czerwiec-lipiec 2011
74 | WYDARZENIA
17 maja, klub 35 mm Neutrogena, emulsja do ciała
Podczas poprowadzonego przez Agnieszkę Popielewicz spotkania zaprezentowano recepturę najnowszej emulsji głęboko nawilżającej Neutrogeny, a także najnowszą wiosenną kolekcję projektanta Łukasza Jemioła, którego projekty wykonane z delikatnych i miękkich tkanin idealnie podkreślały jedwabistą gładkość skóry modelek.
Karolina Cacko, odpowiedzialna za PR Johnson & Johnson, Maria Kuc, brand manager Neutrogeny, oraz Joanna Kukla, odpowiedzialna za PR Johnson & Johnson.
21 kwietnia Centrum Naukowo-Badawcze Dr Irena Eris, Sensigenic
– Światowe trendy w kosmetologii wskazują na potrzebę rozwoju kategorii kosmetyków hipoalergicznych, gdyż w kolejnych dziesięcioleciach liczba alergików będzie rosnąć w bardzo szybkim tempie – powiedziała dr Irena Eris, otwierając konferencję prasową z okazji wprowadzenia na rynek nowej serii kosmetyków dla nadreaktywnej skóry wrażliwej Sensigenic. Z ekranu przybyłych dziennikarzy powitała także Izabella Scorupco – ambasadorka marki Dr Irena Eris, która testowała nową linię jeszcze przed jej wdrożeniem. Wiosenne spotkanie zakończył pokaz florystyczny zainspirowany nową linią.
19 kwietnia, klub Sketch Nivea, Visage Pure Effect, NHC&S long repair
Kosmetyki przeznaczone do skóry zmagającej się z niedoskonałościami, czyli serię Pure Effect, przybliżyły assistant brand manager Małgorzata Drąg oraz dr Magdalena Łuczkowska, ekspert Nivei. Z kolei linię Long Repair dedykowaną kobietom o długich włosach zaprezentował Maciej Sip, senior brand manager. Konferencję zakończyły warsztaty prowadzone przez Anię Dąbrowską oraz Lenę Świadek z Holistycznego Spa Zielona Pomarańcza. Panie opowiedziały o holistycznym podejściu do naszego ciała i duszy, a także pokazały proste ćwiczenia wpływające na poprawę naszego samopoczucia oraz wyglądu.
Zespół Nivei.
magazynkosmetyki.pl
Dr Renata Dębowska odpowiadała na pytania dziennikarzy o składniki aktywne kremów.
26 maja, perfumeria Quality Missala T.LeClerc
Prezentację nowej marki makijażowej T. LeClerc dostępnej na wyłączność w perfumeriach Quality Missala poprowadził Eduardo Rodrigues, artysta makijażu związany z marką T. LeClerc od 10 lat. Wcześniej malował modelki do sesji zdjęciowych i pokazów mody, i w trakcie swojej pracy zachwycił się sypkim pudrem T. LeClerc na bazie ryżu, produkcie absolutnie bezpiecznym nawet dla cer alergicznych czy podrażnionych.
12 maja, teatr Polonia Art & Diamonds, Soraya
Krystyna Janda, wielka gwiazda polskiego filmu i sceny teatralnej, została ambasadorką luksusowej linii kosmetyków Art & Diamonds. Prezentacji nowej linii i tajników jej receptury dokonała Beata Fołtyn, PR manager marki Soraya, a konferencję poprowadziła Agata Młynarska. Podczas konferencji gospodarze spotkania: Jarosław Cybulski, dyrektor generalny regionu Europy Środkowej koncernu Cederroth, oraz Jolanta Furman, dyrektor marketingu marki Soraya, rozmawiali z Krystyną Jandą o sztuce pielęgnacji i wyjątkowej recepturze nowej linii. Krystyna Janda zapytana o receptę na dobry wygląd odpowiedziała: – Prostota, energia, wiara w siebie i dobry krem. Dodała również, że kosmetyki pielęgnacyjne są dla niej niezmiernie ważne.
Eduardo Rodrigues opowiedział o całej ie gamie kosmetykówT. LeClerc, a w trakc mazowe poka dwa nał wyko prezentacji ał kijaże. Na zakończenie prezentacji dobr jeden om pani nym oszo zapr wszystkim z 16 proponowanych odcieni pudru.
Rodzina Missala z Eduardem Rodriguesem.
Jarosław Cybulski, dyrektor generalny regionu Europy Środkowej koncernu Cederroth, Agata Młynarska, Krystyna Janda oraz Jolanta Furman, dyrektor marketingu marki Soraya.
19 maja, restauracja Sketch Max Factor, Lipfinity Lip Tint
Spotkanie poprowadziła dziennikarka Anna Puślecka, która wraz z makijażystą marki Max Factor Wojciechem Rostowskim przyjrzała się nowym trendom w modzie i makijażu. W trakcie spotkania dziennikarze mieli okazję porozmawiać o tym, co jest modne w sezonie wiosna-lato 2011. Letni look, wykonany z użyciem jednego z sześciu odcieni pomadek Lipfinity Lip Tint, zaprezentowała zwyciężczyni pierwszej edycji programu „Top model” Paulina Papierska.
Anna Puślecka, Wojciech Rostowski, Paulina Papierska.
kosmetyki | czerwiec-lipiec 2011
70 | WYDARZENIA
magazynkosmetyki.pl