2 minute read
Wysokie ceny warzyw zachęcają do własnego wysiewu
Dobra ocena naszych odmian powoduje, że odbiorcy chętnie sięgają po nowości z naszej hodowli. Są to odmiany przeznaczone głównie dla producentów, ale z uwagi na ich wartość oferujemy je też w opakowaniach dla działkowców – mówi Konrad Ciechomski, wiceprezes zarządu firmy PlantiCo
ROZMAWIA: MICHAŁ GRADOWSKI
Advertisement
JJak można ocenić pierwszą cześć sezonu na rynku
nasiennym?
Pierwszą część sezonu oceniamy bardzo dobrze. Pomimo wielu trudności (gorsze zbiory, pandemia, zmiany przepisów) podjęliśmy wszelkie działania w celu zapewnienia i utrzymania dostępności naszych produktów na rynku. To spowodowało wzrost sprzedaży, głównie uznanych, własnych odmian oraz nowych produktów.
W przypadku których gatunków i odmian wzrosty sprzedaży były największe?
Trudno zatem uznać to za faktyczne braki. W celu zapewnienia odpowiedniej podaży nasion naszych marek znacznie ograniczyliśmy sprzedaż nasion luzem do innych firm, które pakują i sprzedają te nasiona pod swoją marką. U dostawców, którzy są uzależnieni od zakupu nasion od innych podmiotów – braki mogą być widoczne.
Jak zmiana stawki VAT na niektóre nasiona wpłynęła na rynek?
Nasza firma posiada najwięcej własnych odmian warzyw i wzrost sprzedaży był największy właśnie w tej grupie produktów, takich jak: ogórki, buraki, cebule, fasole, kopry, marchwie, pietruszki, sałaty, pomidory.
Dobra ocena naszych odmian powoduje, że odbiorcy chętnie sięgają po nowości z naszej hodowli. Widoczny jest wzrost sprzedaży nowych odmian m.in. buraka Betako F1, ogórka Liberty F1, fasoli Grinstar, Helena i Maxigold, koprów Goliat i Samson, papryki Bogna, pomidora malinowego Bosman. Są przeznaczone głównie dla producentów, ale z uwagi na ich wartość oferujemy je też w opakowaniach dla działkowców.
Jakich nasion najbardziej brakuje obecnie na rynku?
Zwiększony popyt w poprzednim sezonie i niekorzystne warunki zbioru w 2021 spowodowały, że zapasy nasion niektórych warzyw zostały w dużym stopniu wyczerpane. Dotyczy to głównie nasion ogórków i fasol. W naszym przypadku, przy dużym udziale własnych odmian w tych gatunkach, ewentualne ograniczenia dotyczą jedynie kilku odmian, które z powodzeniem mogą być zastępowane innymi naszymi odmianami.
Nasza firma posiada najwięcej własnych odmian warzyw i wzrost sprzedaży był największy właśnie w tej grupie produktów, takich jak: ogórki, buraki, cebule, fasole, kopry, marchwie, pietruszki, sałaty, pomidory
Zmiana stawki VAT z 5 do 8% dla nasion większości gatunków warzyw nie miała większego znaczenia. Chociaż ich cena na nowy sezon została podwyższona, nie wpłynęło to na zmniejszenie popytu. Odbiorcy byli przygotowani na wyższe ceny, szczególnie w odniesieniu do wzrostu cen innych produktów i usług. Również obniżenie stawki VAT z 5 do 0% (głównie nasion strączkowych) w lutym bieżącego roku w ramach tarczy antyinflacyjnej nie wpłynęło na zwiększenie popytu.
Jakie są Państwa prognozy na drugą część sezonu?
Liczymy na utrzymanie zainteresowania ogrodnictwem w całym sezonie, szczególnie że ceny świeżych warzyw są wysokie. To wpływa na decyzję o uprawie warzyw z własnego wysiewu.