5 minute read

Kotły kondensacyjne – trendy

Wiktor Janecki Rosną nie tylko wymagania prawne wobec urządzeń grzewczych, ale i oczekiwania użytkowników. Wysoka sprawność gazowych kotłów kondensacyjnych to standard, więc rynek zwraca większą uwagę na jakość i trwałość, wzornictwo oraz komfort obsługi.

Fot. Viessmann

Advertisement

Obudowa Kotły kondensacyjne są coraz mniejsze. Skoro system spalinowy tych urządzeń pozwala na większą swobodę ich lokalizowania w domach, producenci zmieniają im wymiary, budowę i wygląd. Kocioł może być elementem wystroju kuchni czy przedpokoju – z tego powodu wiele modeli wyglądem przypomina meble kuchenne lub urządzenia AGD.

W domach jednorodzinnych coraz rzadziej buduje się typowe kotłownie lub w ogóle się je pomija, bo to często po prostu zbędny koszt. Praca kotłów kondensacyjnych jest bowiem niezależna od wentylacji pomieszczenia, w którym znajduje się kocioł. Kominy do kotłów kondensacyjnych mogą obsługiwać jeden kocioł lub być zbiorcze. Pracują one w nadciśnieniu i mają budowę kompaktową, a lekkie elementy umożliwiają ich szybki i łatwy montaż także na ścianie zewnętrznej lub na ostatniej kondygnacji budynku. To także wpływa na swobodę lokalizacji kotłów kondensacyjnych.

Nawet w przypadku układów hybrydowych kotłów kondensacyjnych z kolektorami słonecznymi i pompami ciepła nie ma potrzeby budowy kotłowni. Dlatego także zasobniki c.w.u. i pompy ciepła zyskują na wyglądzie na tyle, że można je montować w części mieszkalnej bez obawy o zeszpecenie wystroju wnętrza. Z kolei w budynkach wielorodzinnych i publicznych nie trzeba już budować dużych kotłowni. Wiszące kotły mają moc nawet 50 czy 150 kW i na niewielkiej przestrzeni można z nich zbudować kaskadę o mocy nawet 1 MW. Dostępne są też niewielkich rozmiarów stojące kotły kondensacyjne o mocach kilkuset kW, którym wystarczy powierzchnia kilku metrów kwadratowych, nie jest już konieczna duża kotłownia.

Wnętrze

Jednak najważniejsze zmiany kryją się pod obudową kotłów – są to m.in. nowe palniki. Domy i mieszkania potrzebują coraz mniej energii na ogrzewanie, a zapotrzebowanie na ciepło bardzo się waha, stąd konieczność korzystania z palników o szerokiej modulacji mocy. Średniej wielkości nowy dom jednorodzinny do ogrzewania wymaga 3–5 kW. Ale już na potrzeby przygotowania ciepłej wody użytkowej, aby korzystanie z niej było komfortowe, w kotłach dwufunkcyjnych potrzeba 22–24 kW. Sprostanie tym wymaganiom jest możliwe dzięki modulacji palników od nawet 10% mocy znamionowej. Mają one bowiem rozwiązania konstrukcyjne pozwalające tak dobierać ilość gazu i powietrza, żeby spalanie z wysoką sprawnością przebiegało nie tylko w zakresie mocy 80–90%, ale w pełnym zakresie modulacji – od 10 do 100%.

Kolejne zmiany pod obudową tych urządzeń to włożenie do kompaktowego kotła armatury – m.in. zaworów i naczynia wzbiorczego. Tym samym nie widać instalacji – wszystko jest ukryte pod obudową kotła. Co więcej, w obudowie kotła wiszącego bywa nawet niewielki zasobnik c.w.u. pozwalający zwiększyć komfort korzystania z ciepłej wody. Z kolei kotły z większymi zasobnikami – 100, 150 czy nawet 200 l – w wersji stojącej wyglądem przypominają estetyczne lodówki i również łatwo je wkomponować w wystrój kuchni czy przedpokoju. Pod obudową kompaktowych kotłów stojących mogą się znaleźć nawet rozdzielacze z armaturą do obiegów grzejników wiszących oraz płaszczyznowych (podłogowych).

Dostępne są np. kotły stojące skonstruowane specjalnie do współpracy z kolektorami słonecznymi. Mają duże zasobniki – przeważnie 200 l – tak aby w ciągu dnia możliwe było zgromadzenie odpowiedniej ilości wody pozwalającej na wieczorne i poranne korzystanie z łazienki. Wewnątrz tych kotłów wbudowana jest także armatura konieczna do współpracy z kolektorami słonecznymi – m.in. pompy obiegowe, naczynie wzbiorcze, naczynie zrzutowe czy zawór mieszający. Montaż kotłów o rozmiarach lodówki, w których wnętrzu znajduje się wszytko to, co kiedyś umieszczane było w kotłowni, sprowadza się do połączenia króćców z przewodami instalacji gazowej, c.o., c.w.u. i solarnej.

Wśród kompaktowych gazowych kotłów kondensacyjnych znaleźć można także modele konstruowane specjalnie jako urządzenia mające zastąpić stare i zużyte kotły niekondensacyjne. Nowy kocioł ma pasować do instalacji bez konieczności dokonania w niej przeróbek. Jest to możliwe m.in. dzięki zastosowaniu większej pojemności wodnej i dużych wymienników w takich kotłach.

Regulatory

Obok niezawodności oczekuje się od kotłów kondensacyjnych ekonomicznej pracy oraz zapewnienia komfortu – nie tylko w zakresie dostarczanego ciepła, ale też obsługi. Umożliwiają to układy sterowania, które zbierają dane niezbędne do ekonomicznej pracy, np. temperaturę zewnętrzną czy aktualną temperaturę w pomieszczeniach, temperaturę powrotu, temperaturę w zasobniku c.w.u.

Współczesne kotły kondensacyjne to urządzenia grzewcze składające się z wielu podzespołów, a sterowanie i automatyka nabierają szczególnego znaczenia w złożonych układach hybrydowych. Jednak nadrzędną zasadą takich układów sterowania jest praktyczny i intuicyjny charakter obsługi, tak aby użytkownik mógł z nich korzystać bez szczególnego przygotowania. Parametry urządzeń można łatwo kontrolować i korygować, korzystając z wyświetlacza, ale też coraz częściej poprzez aplikacje w urządzeniach mobilnych. Sterowniki umożliwiają ustawienie harmonogramów dziennych czy tygodniowych dostosowanych do potrzeb użytkownika itp.

Wchodzimy w erę cyfrowego HVAC – nie tylko w sferze projektowania, ale także eksploatacji instalacji i urządzeń – zmierzamy w kierunku inteligentnych urządzeń i budynków. Stawiane są tezy, że już niedługo dom czy mieszkanie nie będzie produktem, tylko usługą na życie w komfortowych warunkach. Oferowane obecnie układy do sterowania ogrzewaniem i wentylacją w domach mogą już działać w trójkącie: użytkownik – producent – serwisant/instalator. System zbiera dane o pracy instalacji, przekazuje do producenta, tam je analizuje w kierunku optymalizacji pracy – zarówno pod względem ekonomicznym, jak i komfortu. Ponadto sprawuje opiekę nad poprawnością pracy, pilnuje kwestii serwisowych i przeglądów oraz wychwytuje wszelkie błędy i źródła ewentualnych awarii, a także same awarie – one też się zdarzają. Informacja z takich analiz dociera do użytkownika, ale też w razie awarii czy konieczności interwencji – do instalatora/serwisanta. Ten ma z kolei dostęp do danych na temat pracy kotła i instalacji i wiele interwencji może podejmować zdalnie. Co więcej, dane te mogą być poddawane analizie i gdy okaże się, że eksploatacja obecnej instalacji staje się nieekonomiczna i szybko zwróci się jej modernizacja, użytkownik otrzyma ofertę przeprowadzenia takich prac – dopasowaną do jego potrzeb. Przypomina to trochę usługi, jakie oferują potentaci na rynku internetowym: nie koncentrują się na sprzedaży produktu, ale na związaniu się z klientem dzięki usłudze. Użytkownik poprzez taką umowę zyskuje m.in. możliwość zdalnej diagnostyki czy szybką pomoc ze strony specjalisty od ogrzewania.

Model taki nie jest już odległą przyszłością. Użytkownicy kotłów kondensacyjnych już mają do dyspozycji systemowe regulatory zarządzające jednocześnie ogrzewaniem i wentylacją oraz chłodzeniem. Takie układy

Nowy system FLS

Lekki system instalacyjny fischer. Prosty. Wytrzymały. Intuicyjny.

System fischer FLS składa się z modularnych akcesoriów montażowych, które poradzą sobie z obciążeniami instalacji użytkowych poziomych, jak i pionowych. Bezpieczne mocowanie zapewniają precyzyjne elementy, które można ze sobą dowolnie konfigurować – szyny montażowe FLS, wsporniki ALS oraz wstępnie zmontowane elementy konstrukcyjne.

reklama regulacji pracują z różnymi urządzeniami danego producenta – kotłami i pompami ciepła, klimatyzatorami oraz centralami wentylacyjnymi, a nawet z kaskadami kotłów i pomp ciepła. W ofertach zachęcających do korzystania z tych nowych rozwiązań podawane są np. informacje, o ile można dzięki nim zwiększyć efektywność energetyczną – jest to przynajmniej 4–5%. Do nowoczesnych regulatorów oferowane są specjalne bezpłatne aplikacje na urządzenia mobilne (smartfon, tablet z systemem iOS lub Android), które umożliwiają zdalne sterowanie układem z dowolnego miejsca poprzez internet. W aplikacjach takich liczy się proste menu i intuicyjna obsługa. Do zalet takich sterowników należą funkcje indywidualnej adaptacji systemu grzewczego do stylu życia i rytmu dnia użytkownika oraz wybór optymalnego w danej chwili źródła energii w instalacjach hybrydowych. Standardem staje się w regulatorach monitoring zużycia energii: gazu i energii elektrycznej na potrzeby c.o., c.w.u. oraz chłodzenia i wentylacji, a także uzysku energii odnawialnej z instalacji PV czy kolektorów słonecznych. Obsługę i działanie takich regulatorów nawet na trzech obiegach można przed zakupem dodatkowo przetestować na symulatorach.

This article is from: