3 minute read
W malinowym chruśniaku
Maliny są popularnym owocem deserowym, eksportowanym z Polski do wielu państw, np. do Niemiec, Belgii, Wielkiej Brytanii. W naszym kraju najwięcej malin uprawia się w województwie lubelskim. Ich krzewy tworzą małe pęki zielonych liści, z charakterystycznym białym nalotem od spodu. Pędy, na których rosną owoce, są wiotkie, choć czasem mogą osiągać znaczące rozmiary. Owoce tworzą liczne, przylegające do siebie, mięsiste kuleczki (tzw. pestkowce). Maliny występują w kolorze jasno i ciemnoczerwonym oraz żółtym. Stanowią znakomite źródło związków mineralnych, takich jak: magnez, potas, wapń, oraz witamin: C, E, K, PP i z grupy B, a także kwasów salicylowego, cytrynowego, jabłkowego czy askorbinowego.
Jednym z najbardziej znanych malinowych wypieków jest Raspberry Charlotte Cake, znany również jako Raspberry Charlotte Russe. To eleganckie ciasto składa się z warstw biszkoptu, musu malinowego i świeżych malin, a wszystko to zamknięte w pierścieniu biszkoptów. Zwykle wykończone jest warstwą galaretki malinowej lub polewy. Przyjmuje się, że malinowy tort Charlotte powstał we Francji pod koniec XVIII lub na początku XIX wieku. Ciasto nosi imię królowej Charlotty, żony króla Anglii Jerzego III, znanej z zamiłowania do deserów
Polska jest jednym z wiodących producentów malin na świecie. W lata o sprzyjającej pogodzie notowane są plony w wysokości ok. 130 tys. ton. Jeszcze niedawno owoc ten kojarzony był z latem, sezonowością nieco przypominającą tę znaną sympatykom truskawek. Wiele się jednak zmienia. Dzięki nowym odmianom i sposobom prowadzenia plantacji krajowymi malinami cieszyć się można od schyłku wiosny aż do późnej jesieni. Na skalę towarową produkuje się je na Mazowszu czy w województwie łódzkim.
Największa krajowa produkcja realizowana jest jednak na Lubelszczyźnie. Za nieformalną malinową stolicę Polski można uznać Kraśnik, choć strefy uprawy tego gatunku zlokalizowane są też w innych częściach województwa lubelskiego. Wciąż dominuje produkcja malin z myślą o zaopatrzeniu zakładów przetwórczych i mroźni. Ten kierunek produkcji staje się jednak coraz mniej opłacalny ze względu na nieprzewidywalność cen, jakie mogą panować w poszczególnych latach, oraz rosnące nasilenie presji innych producentów. Największa bezpośrednia konkurencja dla polskich malin płynie z Serbii, która ma bardzo bogate tradycje w uprawie tego owocu. Źródło: Krajowy Związek Grup Producentów Owoców i Warzyw
Rosną dobrze w glebie żyznej, umiarkowanie wilgotnej, w s łonecznym miejscu. Bardzo źle znoszą wiatr, więc na tyle, na ile to możliwe, trzeba je przed nim chronić. W zasadzie nie są wymagające w uprawie czy pielęgnacji, ale zdarza się, że bywają atakowane przez np. mszyce. Należy obserwować sadzonki i w odpowiednim momencie, w razie takiej potrzeby, potraktować preparatem przeciw szkodnikom. Na pewno musimy pamiętać o dodatkowym podlewaniu. Krzewy malin zasila się jesienią, nawozem bogatym w fosfor i potas. Wymagają przycinania zaraz po owocowaniu. Maliny dzielimy na te owocujące latem i jesienią. Letnie owocują w drugiej połowie czerwca, na pędach dwuletnich. Z kolei maliny jesienne owocują na pędach jednorocznych już od połowu sierpnia aż do pierwszych przymrozków. Przed mrozem musimy je chronić. Zniszczone przez niską temperaturę krzewy wydają niesmaczne, nienadające się do spożycia owoce.