. Pułtusk... ..Gondolowo i serialowo.. – Profesorze, myśmy w Pułtusku nie takie numery robili – chwalił się w kultowym serialu Alternatywy 4 gospodarz domu Stanisław Anioł, czyli Roman Wilhelmi. A cała Polska zobaczyła, jak to Miecia Aniołowa kupowała futro na słynnym pułtuskim rynku. Od czasów serialu miasteczko zmieniło się nie do poznania. Turyści zaglądają tutaj nie tylko ze względu na znane serialowe miejsce, ale żeby po prostu wypocząć, pospacerować po pułtuskich uliczkach, wypić kawę na miejscowym zamku albo popływać gondolą po Narwi. Pułtusk to prawdziwa turystyczna perełka.
P U Ł TUS K 16
fot.: Z B I G N I E W PA N Ó W
t e ks t : Mare k Szymań s ki