Przez jednych uważany był za ekscentryka i wariata, przez innych zaś za człowieka, który wyprzedził swoją epokę
Wizjoner, geniusz, szaleniec...
NIKOLA TESLA 1856-1943
Jak wiele nieprzeciętnych jednostek, ten genialny wynalazca, autor ponad stu patentów, poznał radość zwycięstwa i gorzki smak porażki. Chociaż część jego pomysłów nigdy nie doczekała się realizacji, to jednak bez jego niezwykłych dokonań współczesny świat byłby znacznie uboższy. To dzięki jego geniuszowi i niezwykłej pracowitości możemy posługiwać się dziś takimi urządzeniami jak: ELEKTROWNIE WODNE
SILNIKI PRĄDU PRZEMIENNEGO
BATERIE SŁONECZNE ŚWIETLÓWKI
RADIOODBIORNIKI
PILOTY RADIOWO-TELEWIZYJNE
Urodził się w serbskiej rodzinie we wsi Smiljan w Chorwacji. Jego ojciec, prawosławny pop, chciał aby Nikola także został kapłanem. Na szczęście nauczyciel namówił rodziców na wysłanie chłopca na studia inżynierskie do Grazu w Austrii. Kołyska Tesli w muzeum w Smiljan Młody Nikola w stroju regionalnym Po studiach podjął pracę w urzędzie telegraficznym w Budapeszcie. Prawdopodobnie tam wpadł na pomysł obrotowego silnika na prąd przemienny, który mógłby być też prądnicą
W 1885 r. już jako znany i ceniony inżynier znalazł zatrudnienie w laboratorium Thomasa Edisona w Nowym Jorku. Edison nie docenił jednak talentu swego nowego pracownika. Chcąc sprawdzić ile prawdy jest w informacjach o geniuszu Tesli, zaproponował mu pewien układ – jeśli Nikola sprawi, że elektrownie należące do Edisona zwiększą swą wydajność o 50%, ten dostanie nagrodę w wysokości 50 000 dolarów. Tesla nie tylko wykonał to zadanie, ale i zasugerował Edisonowi rezygnację z urządzeń na prąd stały i skupienie się na wytwarzaniu prądu przemiennego. Gdy przyszedł po obiecaną nagrodę, usłyszał: „Tesla, ty nie rozumiesz naszego amerykańskiego humoru”. W zamian zaproponował mu 10 dolarów podwyżki… Młody naukowiec pożegnał się więc z dotychczasową pracą. W 1886 r. dzięki pomocy George’a Westinghouse’a Tesla założył własną firmę i pod wodospadem Niagara zbudował pierwszą na świecie elektrownię prądu przemiennego i linię przesyłową, która zasiliła oparte na świetlówkach oświetlenie wszystkich stacji kolejowych Western Union na północnym wschodzie USA. Powodowany zazdrością Edison rozpoczął kampanię propagandową wykazującą niebezpieczeństwa wynikające ze stosowania prądu przemiennego. Niebawem jednak, dzięki nowemu wynalazkowi Tesli, turbinie wodnej, jego instalacje zdominowały sposób produkcji energii elektrycznej w USA.
W 1900 r. Tesla skonstruował cewkę wysokonapięciową i zauważył, że wysyła ona bardzo silne fale elektromagnetyczne. Zaczął pracować nad urządzeniem, które mogłoby je odbierać. W ten sposób wynalazł radio. Okazało się jednak, że o kilka dni wyprzedził go Włoch Guglielmo Marconi. Skorzystał on jednak z patentu Tesli na cewkę. Marconi dostał nagrodę Nobla za wynalezienie radia, a Tesla zgłosił sprawę do sądu. Ostatecznie spór rozstrzygnięto na korzyść Tesli, ale stało się to dopiero po jego śmierci.
W 1931 r. Tesla zainstalował w samochodzie marki Pierce-Arrow silnik elektryczny swojej konstrukcji. Jeździł nim z prędkością 60 mil/h. Jako, że nikomu nie zdradził sposobu jego zasilania, posądzono go o czary. Zdenerwowany, zniszczył urządzenie i do dziś nie wiadomo jak ono działało.
Jednym z jego pomysłów były także maszyny sterowane drogą radiową. Opatentował m.in. pilot którym sterował łódką pływającą w basenie. W ten sposób stał się ojcem współczesnej robotyki.
Obsesyjnym marzeniem Nikoli było stworzenie urządzenia umożliwiającego bezprzewodową komunikację i przesyłanie energii elektrycznej. Bazując na skonstruowanym przez siebie transformatorze oraz tzw. „nadajniku powiększającym”, zademonstrował sposób na przekazywanie prądu bez stosowania kabli. Za przekaźnik służyła ziemia i ukryte w niej „fale stojące”. Mechanizm przetestowany został w obecności wielu świadków. Tesla uruchomił 200 lamp przesyłając energię z urządzenia znajdującego się ... 40 km dalej. Miało to pewne efekty uboczne – ziemia mieniła się iskrami, a hałas słychać było w promieniu dziesiątków kilometrów.
Pod koniec życia Tesla zbudował specjalną wieżę transmisyjną. Projekt ten był jednak porażką, a wieża niebawem została rozebrana.
Dziś również odbywają się eksperymenty i pokazy z transformatorem Tesli.
Po tym, jak oznajmił, że podczas jednego z eksperymentów udało mu się odebrać pozaziemski przekaz zaczął być traktowany jako szaleniec. Inwestorzy wycofali się z finansowania tego projektu.
Film dokumentalny: „Tesla - Niezrozumiany Wizjoner”
Naukowiec miał swoje dziwactwa, jak np. obsesję na punkcie cyfry 3. Obchodził budynek trzykrotnie zanim zdecydował się do niego wejść. W hotelach zawsze wybierał pokój, którego numer podzielny był przez tę cyfrę. Ostatnie lata życia spędził w pokoju nr 3327 położonym na 33 piętrze hotelu New Yorker w Nowym Jorku. Tam też zmarł. Wszystkie jego notatki zostały zarekwirowane przez rząd USA.
Film dokumentalny: „Cuda Współczesności – Tesla, genialny wynalazca”