![](https://assets.isu.pub/document-structure/230427072452-a8bdbecef9042c28dc4ad8362d8eb3cf/v1/20c9240c147b9d9c3aae5d53770ca148.jpeg?width=720&quality=85%2C50)
8 minute read
Uśmiechnięta pani Ewa z niebieskiego autobusu
Zaczynała w transporcie publicznym. Już na starcie usłyszała: „Kobiety do garów!”. Potem było jak u Hitchcocka... Z czasem zaczęła marzyć o kierowaniu niebieskim autobusem Eko-Okien.
– Czy widok kobiety za kierownicą autobusu dziwi jeszcze kogokolwiek?
Advertisement
– W tej chwili już się z tym nie spotykam. Czasem, gdy wiozę nową osobę, czuję jej spojrzenie na plecach. Kiedyś było inaczej. Przygodę z autobusami zaczynałam w 2009 roku w Rybniku. Wtedy w komunikacji miejskiej było nas tylko 11 dziewczyn. Pamiętam, że przyszedł pasażer, popatrzył na mnie i powiedział: „Ja z babą nie pojadę”. No jego wybór. Pamiętam też pasażera, który w dzień kobiet, ale już wychodząc z autobusu, powiedział: „Kobiety? Kobiety to do garów!”. Ciekawe, że powiedział mi to dopiero jak wyszedł z autobusu. Przez całą drogą jechał ze mną i nic nie mówił.
– Czekał całą drogę żeby to powiedzieć. Teraz już się to nie zdarza?
– Nie, nie zdarza się. W Eko-Oknach mam fajnych pasażerów. To stała ekipa z linii Kornice – Rybnik, Rybnik – Kornice. Znamy się po imieniu, nie jesteśmy anonimowi.
– Powiedziała pani, że zaczynała w transporcie publicznym. Dlaczego przeszła pani do Eko-Okien?
– Pamiętam, że podobało mi się to, jak na dworzec autobusowy w Rybniku podjeżdża piękny, nowoczesny autobus. Wchodzili do niego ludzie ubrani na niebiesko. Wiedziałam, że autobus jedzie do Eko-Okien. Podobało mi się, że firma dba o swoich pracowników – zapewnia im bezpłatny transport.
– Z jednej strony transport pracowniczy, z drugiej komfortowej warunki pracy kierowców.
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230427072452-a8bdbecef9042c28dc4ad8362d8eb3cf/v1/a237da3faf6fc8e12b3c5fc5f26997da.jpeg?width=720&quality=85%2C50)
– Nikt tu nie kupuje starych aut. Wszystko jest nowe, serwisowane na bieżąco. Marzyła mi się ta praca. Zadzwoniłam, dostałam zaproszenie na rozmowę kwalifikacyjną, no i jestem. Tu jest rozwój.
– Ma pani duże doświadczenie. Czy w czasie tych spędzonych za kierownicą autobusu lat zdarzyło się coś niebezpiecznego?
– Jeszcze gdy pracowałam w komunikacji miejskiej było tego sporo. Miałam pasażera z atakiem padaczki, któremu musiałam udzielić pomocy. Była pani z demencją, którą się zgubiła, nie wiedziała jak się nazywa. Raz palił mi się autobus. Ugasiłam go. Pasażerów zabrał autobus zastępczy, ale ja musiałam nim zjechać na bazę. Wtedy koledzy powiedzieli: „Tyś go nie miała gasić, tyś go miała podlać benzyną!”.
– Łatwo żartować, jak się przy tym nie było. Trzeba umieć zachować zimną krew, bo to sytuacje, w których nie każdy potrafi działać prawidłowo.
– Trzeba mieć predyspozycje, dystans do tego, poczucie odpowiedzialności, podzielność uwagi, bo kierowca autobusu musi patrzeć nie tylko na drogę, ale też na to, co dzieje się w autobusie. Trzeba umieć przewidywać sytuacje na drodze. Piesi bez odblasków, zwierzyna przebiegająca przez jezdnię. Skupienie jest bardzo ważne, dlatego gdy ruszam, z nikim już nie rozmawiam.
– A jak została pani kierowcą autobusu?
– Prowadzenie autobusu mam w genach. Mój ojciec był zawodowym kierowcą, przejeździł ponad 40 lat. Już jako mała dziewczynka jeździłam razem z ojcem w kabinie razem z bratem. Moja mama też była aktywna, też jeździła. Także jak mama wracała z pracy do domu, to na placu stały: tarpan, żuk, czy syrenka, a jak tato był, to jeszcze ciężarówka lub autobus. Teraz mój brat jeździ zawodowo tandemem, a ja autobusem.
– Czy już wtedy, jeżdżąc jako dziewczyna w kabinie razem z tatą, myślała pani: „Kiedyś ja też będę jeździć!”?
– Tak, zawsze mi się to podobało. Pamiętam jak raz tato przyjechał nową ciężarówką, czerwoną tatrą. Wtedy po raz pierwszy usłyszałam o pneumatyce – fotel poszedł w dół, potem w górę. Potem opanowaliśmy z bratem wszystkie przyciski... Nauczyliśmy się zawodu.
– W takiej rodzinie chyba nie ma problemów ze zdaniem egzaminu na prawo jazdy?
– Żadnych problemów nie było. Zastanawiałam się, czy iść na ciężarówki czy na autobusy. Względy rodzinnie zaważyły na autobusach. Mam w domu trójkę fajnych dzieci, szkoda byłoby mi się rozdzielać z nimi. Kierowca autobusu jest w domu zawsze tego samego dnia. Jednocześnie chciałam pracować, żeby być niezależną kobietą.
– Tata popierał wybór swojej córki?
– Tak, oczywiście. W naszym domu to jest norma, że kobiety jeżdżą. Zresztą to jest zawód, który wszystkim polecam. Płeć nie ma żadnego znaczenia, to jest bardziej kwestia predyspozycji. Trzeba to czuć. Poza tym... dużymi samochodami lepiej się jeździ.
Rybniczanka Ewa Wolniak mówi, że kierowanie autobusem ma we krwi. Mimo to początki pracy w zawodzie nie były łatwe. Nie dość, że w komunikacji miejskiej wysłuchiwała od pasażerów mądrości typu „Kobiety do garów!”, to jeszcze musiała działać w naprawdę stresujących sytuacjach – tu pożar autobusu, tam pomoc osobie z atakiem padaczki.
W końcu dojrzała do decyzji o zmianie miejsca pracy.
– W Eko-Oknach mam fajnych pasażerów. Znamy się po imieniu, nie jesteśmy anonimowi – mówi.
– Jak to lepiej się jeździ? Rozumiem, że widać trochę więcej, ale manewry...
– Czasem trzeba zająć drugi pas ruchu, ale inni kierowcy raczej puszczają. Sporadycznie zdarza mi się, że ktoś mnie otrąbi. Jednak ogólnie mamy już w Polsce kulturę jazdy – wpuszczą, zostawią miejsce, żeby wykonać manewr.
– Jak na jakość dróg w naszym regionie patrzy zawodowy kierowca?
– Jakość dróg poprawia się systematycznie. Kiedyś łatano drogi tak doraźnie, po zimie, teraz po kolei robią te drogi, jakość poprawia się na lata. Jest jeszcze kilka dróg w regionie, gdzie przydałby się porządny remont, ale ogólnie jest coraz lepiej.
Wywiad przeprowadził Wojciech Żołneczko
Produkują strategiczny surowiec, zatrudniają tysiące ludzi – kopalnie i koksownie Jastrzębskiej Spółki Węglowej
Jastrzębska Spółka Węglowa SA jest największym w Unii Europejskiej producentem węgla koksowego. Węgla o niesamowicie ważnym dla Unii Europejskiej znaczeniu, co znalazło swój wyraz w odpowiednich dokumentach unijnych. Węgiel koksujący ujęty został bowiem w proponowanej liście surowców krytycznych UE. Wyjaśnialiśmy już w poprzednich artykułach, że węgiel koksowy jest niezbędny do produkcji koksu. Zaś koks jest wykorzystywany w hutach do produkcji stali, bez której rozwój przemysłu byłby dziś niemożliwy. Przyjrzyjmy się bliżej zakładom JSW, w których wydobywany jest węgiel koksowy oraz koksowniom, które produkują koks trafiający do hut w całej Europie. Zakładom, które również dają zatrudnienie ponad 30 tys. ludzi, czyniąc z Grupy JSW jednego z największych pracodawców w kraju. (RT)
Kopalnie Ko K sownie
W tym roku JSW SA świętuje 30-lecie działalności. Spółka rozpoczęła działalność 1 kwietnia 1993 r., po tym jak miesiąc wcześniej ówczesny minister przemysłu i handlu Wacław Niewiarowski podpisał akt przekształcenia siedmiu przedsiębiorstw państwowych w jednoosobową spółkę akcyjną Skarbu Państwa. Tym samym w skład JSW SA weszły jastrzębskie kopalnie: KWK Borynia, KWK Zofiówka, KWK Jastrzębie, KWK Moszczenica i KWK Pniówek oraz KWK Krupiński w Suszcu i KWK Morcinek w Kaczycach. W toku kolejnych lat zakłady produkcyjne JSW SA ulegały rozmaitym przekształceniom. Wszystko po to, by spółka zachowała jak najlepszą rentowność. Jedne kopalnie łączono, inne wygaszano, w skład spółki wchodziły również nowe zakłady. Obecnie w ramach Spółki funkcjonują cztery kopalnie, w tym dwie zespolone tj. składające się z kilku samodzielnych w przeszłości zakładów.
KWK Borynia-ZofiówkaBzie
Kopalnia o tej nazwie powstała całkiem niedawno, bo 1 stycznia 2023 r. kiedy do istniejącej wcześniej KWK Borynia-Zofiówka przyporządkowano kopalnię Jastrzębie-Bzie. Tym samym powstała kopalnia, w skład której wchodzą trzy ruchy, będące niegdyś osobnymi kopalniami. Kopalnia zatrudnia łącznie 7 341 pracowników. Borynia powstała w latach 1962 – 1971. Złoże znajduje się na terenie Mszany, Świerklan, Pawłowic oraz Jastrzębia-Zdroju. Obszar górniczy Ruchu Borynia wynosi 17,4 km2. Wielkość zasobów operatywnych to 30,9 mln ton, kopalnia produkuje węgiel typu 35. Zofiówka powstała z kolei w latach 1962 – 1969, a jej złoża znajduje się w obrębie Jastrzębia -Zdroju, Pawłowic oraz Mszany. Obszar górniczy złoża Zofiówka to 16,4 km2, natomiast zasoby operatywne wynoszą 50,9 mln ton. Również produkowany jest tu węgiel typu 35.
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230427072452-a8bdbecef9042c28dc4ad8362d8eb3cf/v1/677e9859141e014db2dd495b5b3e65a3.jpeg?width=720&quality=85%2C50)
Kopalnia Jastrzębie-Bzie została otwarta w 2021 roku. Pierwsza ściana w kopalni została uruchomiona w marcu 2022 roku. Szacowane zasoby węgla sięgają 180 milionów ton.
KWK Budryk
Kopalnia Budryk została wybudowana w latach 1978 – 1994. Wydobycie węgla rozpoczęto w marcu 1994 roku w ramach rozruchu technologicznego, a formalną działalność eksploatacyjną podjęto rok później. W 2008 roku kopalnia Budryk została włączona w struktury Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Obecnie zatrudnia 3 160 pracowników. Złoże kopalni znajduje się na terenie Ornontowic, Gierałtowic, Mikołowa, Orzesza i Czerwionki-Leszczyn. Obszar górniczy złoża „Ornontowice I” wynosi 35,97 km2, natomiast „Ornontowice II” to 4,63 km2. Zasoby operatywne wynoszą 223,5 mln ton. Typ produkowanego przez kopalnię węgla to 34.
KWK KnurówSzczygłowice
Kopalnia powstała 1 lutego
2010 roku w wyniku połączenia dwóch odrębnych do tego czasu zakładów: KWK Knurów i KWK
Szczygłowice. Kopalnia zatrudnia obecnie 4 782 pracowników.
Pierwsze prace związane z bu- dową kopalni Knurów rozpoczęto w 1903 roku, a pierwszy węgiel uzyskano w 1906 roku. Jest to najdłużej działający zakład w strukturach JSW SA Ruch Szczygłowice jest zakładem znacznie młodszym, bo decyzja dotycząca rozpoczęcia budowy zakładu została podjęta w czerwcu 1957 roku. Pierwszy węgiel wydobyto w lipcu 1961. 1 sierpnia 2014 roku KWK Knurów -Szczygłowice weszła w struktury organizacyjne Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Obszar górniczy kopalni wynosi 59,80 km2, z czego na Ruch Knurów przypada 38,49 km2, natomiast na Ruch Szczygłowice 21,31 km2. Zasoby operatywne Ruchu Knurów wynoszą 118,5 mln ton, zaś Ruchu Szczygłowice 185,12 mln ton. Typ produkowanego węgla przez kopalnię węgla to 34.
KWK Pniówek
Kopalnia powstała w latach 1963 – 1974. W 1993 roku weszła w skład Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Obecnie zatrudnia 4 960 pracowników. Obszar górniczy złoża „Pniówek” wynosi 28,6 km2 i znajduje się na terenie gminy Pawłowice oraz miasta Jastrzębie-Zdrój, zasoby operatywne to 101,9 mln ton. W 2008 rozpoczęto prace związane z rozbudową kopalni o złoże „Pawłowice 1”. Obszar górniczy tego złoża wynosi 15,8 km2, zasoby operatywne to 54,0 mln ton. Typ produkowanego węgla: 35.1.
W 2014 r. w ramach Grupy JSW powstała nowa spółka – JSW KOKS SA z siedzibą w Zabrzu. Powstała w wyniku połączeniu Kombinatu Koksochemicznego Zabrze (Koksownia Dębieńsko, Koksownia Radlin, Koksownia Jadwiga) oraz
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230427072452-a8bdbecef9042c28dc4ad8362d8eb3cf/v1/ef79469ce6423577e93cf9650bca52c0.jpeg?width=720&quality=85%2C50)
Koksowni Przyjaźń z Dąbrowy Górniczej. W dalszym etapie do Spółki zostały przyłączone Wałbrzyskie Zakłady Koksownicze Victoria. Również zakłady produkcji koksu ulegały w ostatnich latach istotnym przemianom. W Dębieńsku produkcja została wygaszona, zaś Koksownia Victoria została przez Spółkę sprzedana. Obecnie w ramach JSW KOKS SA funkcjonują trzy zakłady produkujące koks.
Koksownia Przyjaźń
Druga co do wielkości koksownia w Polsce, której siedzibą jest Dąbrowa Górnicza. Zatrudnia 1 336 pracowników. Powstała w latach 80. XX w. Produkcja koksu rozpoczęła się w styczniu 1987 r. Od 5 stycznia 2012 r. wchodzi w skład Grupy Kapitałowej JSW, należy do JSW KOKS SA Koksownia w pięciu bateriach produkuje koks wielkopiecowy i koks przemysłowy w technologii suchego chłodzenia i mokrego gaszenia. Koksownia posiada własną elek- trociepłownię i dysponuje zainstalowaną mocą elektryczną na poziomie 110 MW. Zaspokaja to całkowicie potrzeby własne w zakresie ciepła użytkowego i energii elektrycznej.
Koksownia Radlin
Trzecia co do wielkości produkcji koksu koksownia w Polsce, znajdująca się w Radlinie. Powstała w 1911 roku jako oddział Kopalni „Emma”. Od 2011 r. wchodzi w skład Grupy Kapitałowej JSW i należy do spółki JSW KOKS. Zatrudnia obecnie 355 pracowników. W chwili obecnej koksownia posiada jedną baterię, produkuje najwyższej jakości koks wielkopiecowy, a roczna produkcja to 750 tys. ton
Koksowania Jadwiga
To bodaj najstarszy, działający zakład produkcji koksu w Polsce. Został uruchomiony w 1884 roku przy ówczesnej Hucie Borsiga w Zabrzu. Od 2011 r. należy do grupy kapitałowej Jastrzębskiej Spółki Węglowej SA. Obecnie zatrudnia 216 pracowników. W koksowni działa jedna bateria koksownicza o zdolności produkcyjnej 250 tys. koksu rocznie. Produkuje koks niskofosforowy oraz koks łamany.
Trwają zapisy do III edycji
Otrzymasz bezpłatny pakiet startowy i dołączysz do społeczności rowerowej!
Przejedź minimum 5 tras w cztery i pół miesiąca od 3 czerwca do 21 października i zdobądź unikatowy medal
Dajemy do wyboru 16 tras na terenie 8 powiatów/miast: raciborskiego, wodzisławskiego, gliwickiego, pszczyńskiego, opawskiego (Czechy) oraz Rybnika, Żor, Orzesza i Jastrzębia-Zdroju
REJESTRACJA:
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230427072452-a8bdbecef9042c28dc4ad8362d8eb3cf/v1/72956b3bd984f472b53e64aa7fa05765.jpeg?width=720&quality=85%2C50)
OD 17 DO 30
Kwietnia
Lubisz rywalizację? Weź udział w specjalnych challenge’ach z dodatkowymi nagrodami
W TYM ROKU KOLEJNE NOWOŚCI:
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230427072452-a8bdbecef9042c28dc4ad8362d8eb3cf/v1/c2b39341b9c4eb0649912016926288ae.jpeg?width=720&quality=85%2C50)
• 16 zupełnie nowych tras • 8 powiatów – w tym dwa nowe (pszczyński i opawski w Czechach) • 4,5 miesiąca na wyzwanie
• mnóstwo nagród do wygrania!
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230427072452-a8bdbecef9042c28dc4ad8362d8eb3cf/v1/bc3c8d23cf85eb1a9a320ddad6f12832.jpeg?width=720&quality=85%2C50)
REJESTRACJA: https://app.evenea.pl/event/roweron2023/
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230427072452-a8bdbecef9042c28dc4ad8362d8eb3cf/v1/d5a49e7f9e6dceea442a8342b4dde2b7.jpeg?width=720&quality=85%2C50)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230427072452-a8bdbecef9042c28dc4ad8362d8eb3cf/v1/055e572aa4165f24a52459d3bccc4fcc.jpeg?width=720&quality=85%2C50)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/230427072452-a8bdbecef9042c28dc4ad8362d8eb3cf/v1/b6a4cc2a375e27b8a7e696b13dc49d41.jpeg?width=720&quality=85%2C50)