![](https://assets.isu.pub/document-structure/220829101015-65a021515207c0e4c3771aaf6cf81599/v1/d136ebcd5718451d018f2a55baec6141.jpeg?width=720&quality=85%2C50)
22 minute read
ulewny deszcz. WIĘCEJ NA STRONIE
nowiny Jastrzębskie • 25 sierpnia 2022 r. | nowiny.pl Wybiorą zadania Funduszu Sołeckiego. Sprawdź harmonogram zebrań z mieszkańcami jastrzębskich sołectw
Od 29 sierpnia do 2 września odbędą się zebrania z mieszkańcami jastrzębskich sołectw. Zebrania wiejskie zwołuje się celem wyboru zadań do realizacji w ramach Funduszu Sołeckiego na rok 2023 oraz przedstawienia sprawozdań z działalności rad sołeckich i sołtysów za rok 2021.
Advertisement
Każde z jastrzębskich sołectw (Borynia, Bzie, Moszczenica, Ruptawa -Cisówka, Skrzeczkowice oraz Szeroka) w ramach Funduszu Sołeckiego dysponuje kwotą 68 215,70 zł. Łącznie daje to 409 294,20 zł.
Harmonogram zebrań: •29.08 (poniedziałek)
Bzie, 17.00, Dom Sołecki, ul. Rostków 7 •30.08 (wtorek) Borynia oraz Skrzeczkowice, 17.00, Dom Sołecki, ul.
Gajowa 11A •31.08 (środa) Moszczenica, 17.00, Dom Sołecki, ul. Komuny Paryskiej 14 lub wiata rekreacyjna •1.09 (czwartek) Szeroka, 17.00, OSP Szeroka •2.09 (piątek) Ruptawa -Cisówka, 17.00, Dom
Sołecki, ul. Cieszyńska 101.(r)
MIEJskI OŚrOdEk kuLturY, al. Piłsudskiego 27, 44-335 Jastrzębie-zdrój, tel. 324717924 • FIZJOAKTIVITI AEROBIK dla młodzieży od 15 lat i dla dorosłych (SPOTKANIE ORGANIZACYJNE 6.09.2022 r. godzina 19.00) • ZDROWY KRĘGOSŁUP dla dorosłych (SPOTKANIE OR-
GANIZACYJNE 5.09.2022 r. godzina 18.00) • SALSATION dla młodzieży od 16 lat i dorosłych (SPO-
TKANIE ORGANIZACYJNE 5.09.2022 r. godzina 19.30) • STUDIUM RYSUNKU I GRAFIKI dla młodzieży od 15 lat i dla dorosłych (Pierwsze zajęcia 3.10.2022 r. godzina 16.30) • TAI-CHI dla dorosłych, grupa początkująca (SPOTKANIE
ORGANIZACYJNE 6.10.2022 r. godzina 16.00) • TAI-CHI dla dorosłych, grupa zaawansowana (SPOTKA-
NIE ORGANIZACYJNE 6.10.2022 r. godzina 18.00) dom zdrojowy ul. Witczaka 5, 44-335 Jastrzębie-zdrój, tel. 324763151: • TANIEC IRLANDZKI ZESPÓŁ CAILINS od 7 lat (SPOTKA-
NIE ORGANIZACYJNE 6 WRZEŚNIA 2022, godz. 17.00) • ZESPÓŁ TEATRALNY ZŁOTA GĘŚ od 7 lat i dla młodzieży (SPOTKANIE ORGANIZACYJNE 5 WRZEŚNIA 2022 godz. 17.00) • PRACOWNIA PLASTYCZNA od 7 lat (SPOTKANIE ORGA-
NIZACYJNE 6 WRZEŚNIA 2022, godz. 17.00)
• NAUKA GRY NA GITARZE KLASYCZNEJ I ELEKTRYCZNEJ
od 7 lat (ZAPISY OD 1 WRZEŚNIA 2022 POD NR TELEFO-
NU: 502022838) klub „kaktus”, ul. katowicka 24, 44-335 Jastrzębie -zdrój, tel. 324712353
• NAUKA TAŃCA WSPÓŁCZESNEGO Z ELEMENTAMI
AKROBATYKI (SPOTKANIE ORGANIZACYJNE 01.09.2022 r.
GODZ.15.30 GRUPA I dzieci 6-8 lat)
• NAUKA TAŃCA WSPÓŁCZESNEGO Z ELEMENTAMI
AKROBATYKI (SPOTKANIE ORGANIZACYJNE 01.09.2022 r.
GODZ.16.30 GRUPA II dzieci 9-10 lat)
• NAUKA TAŃCA WSPÓŁCZESNEGO Z ELEMENTAMI
AKROBATYKI (SPOTKANIE ORGANIZACYJNE 01.09.2022 r.
GODZ.17.45 GRUPA III młodzież pow. 10 lat)
• NAUKA TAŃCA WSPÓŁCZESNEGO Z ELEMENTAMI
AKROBATYKI (SPOTKANIE ORGANIZACYJNE 01.09.2022 r.
GODZ.19.00 GRUPA IV młodzież pow. 14 lat) • ZAJĘCIA TANECZNO – RUCHOWE dla dzieci od 4 do 6 lat (SPOTKANIE ORGANIZACYJNE 05.09.2022 r. GODZ.16.00) • ZAJĘCIA TANECZNO – RUCHOWE dla dzieci od 7 do 8 lat (SPOTKANIE ORGANIZACYJNE 05.09.2021 GODZ.16.30) • ZAJĘCIA TANECZNO – RUCHOWE dla dzieci od 4 do 8 lat (Dla osób uczęszczających na zajęcia w poprzednim
zaprasza na zajęcia 2022/2023
roku 2021/2022 SPOTKANIE ORGANIZACYJNE 05.09.2021
GODZ.17.00) • ZAJĘCIA TANECZNO – RUCHOWE dla dzieci pow. 9 lat (SPOTKANIE ORGANIZACYJNE 05.09.2021 GODZ.17.30)
• MODELARNIA SKLEJANIE MODELI PLASTIKOWYCH I
ŻYWICZNYCH dla dzieci, młodzieży i dorosłych (SPO-
TKANIE ORGANIZACYJNE 01.09.2022 r. GODZ.16.00) • NAUKA GRY NA KEYBOARDZIE dla dzieci i młodzieży od 6 do 16 lat (SPOTKANIE ORGANIZACYJNE 05.09.2022 r.
GODZ.17.00) • ZUMBA dla młodzieży i dorosłych (SPOTKANIE ORGANI-
ZACYJNE 05.09.2022 r. GODZ.18.15 GR. I) • ZUMBA dla młodzieży i dorosłych (SPOTKANIE ORGANI-
ZACYJNE 05.09.2022 r. GODZ.19.30 GR.II) • AEROBIC dla młodzieży pow. 15 lat i dorosłych (SPO-
TKANIE ORGANIZACYJNE 06.09.2022 r. GODZ.17.30) • NAUKA TAŃCA TOWARZYSKIEGO SHOW DANCE 14-18 lat – grupa turniejowa (SPOTKANIE ORGANIZACYJNE 06.09.2022 r. GODZ. 16.30) • NAUKA TAŃCA TOWARZYSKIEGO dla dorosłych - grupa średniozaawansowana (SPOTKANIE ORGANIZACYJNE 06.09.2022 r. GODZ. 18.00) • NAUKA TAŃCA TOWARZYSKIEGO dla dorosłych - grupa dla początkujących (SPOTKANIE ORGANIZACYJNE 06.09.2022 r. GODZ. 19.15) • GRY BITEWNE dla młodzieży i dorosłych (SPOTKANIE
ORGANIZACYJNE 07.09.2022 r. GODZ.15.00) • NAUKA TAŃCA TOWARZYSKIEGO dla dzieci 7-12 lat (SPOTKANIE ORGANIZACYJNE 07.09.2022 r. GODZ. 15:45) • TAO YIN dla młodzieży powyżej 15 lat i osób dorosłych (SPOTKANIE ORGANIZACYJNE 07.09.2022 GODZ.17.30) • TANIEC BRZUCHA dla młodzieży powyżej 15 lat i osób dorosłych (SPOTKANIE ORGANIZACYJNE 07.09.2022
GODZ.18.30) • WARSZTATY WOKALNE dla młodzieży powyżej 13 lat i osób dorosłych (SPOTKANIE ORGANIZACYJNE 09.09.2022 GODZ.16.00) • LADIES LATINO dla młodzieży i dorosłych (SPOTKANIE
ORGANIZACYJNE 08.09.2022 r. GODZ.18.30) klub „MEtrOnOM”, ul. Opolska paw. 722, Jastrzębie -zdrój, tel. 324711765: • WARSZTATY WOKALNE DLA DZIECI I MŁODZIEŻY OD 7
DO 17 LAT (SPOTKANIE ORGANIZACYJNE 06.09.2022 r. godz. 17.00) • SPOTKANIA KLUBU 55+ DLA OSÓB POWYŻEJ 55 LAT (Spotkanie organizacyjne 08.09.2022 r. godz. 16.30) • PRÓBY ZESPOŁÓW MUZYCZNYCH dla młodzieży od 17 lat i dorosłych
Jastrzębska IndustrIada
Co w programie?
Kroniki filmowe, biesiada, zlot zabytkowych samochodów, bitwa kulinarna, a przede wszystkim… koncert Orkiestry Adama Sztaby. Znany jest już harmonogram tegorocznej jastrzębskiej Industriady.
Gwiazdą wieczoru będzie Orkiestra Adama Sztaby
Podczas koncertu usłyszymy fenomenalne aranżacje najpiękniejszych polskich piosenek. „Nie pytaj o Polskę”, „Co mi Panie dasz” czy „Mury” to tylko niektóre z nich.
Na uczestników czeka też wyjątkowe starcie kulinarne
Tradycyjna kuchnia śląska prezentowana przez Remigiusza Rączkę zmierzy się z kuchnią molekularną. Uczestnicy wezmą udział w prawdziwej śląskiej biesiadzie, wysłuchają opowieści o historii śląskich zabawek i będą mogli zwiedzić miasto PRL-owskim „ogórkiem” lub autosanem z przewodnikiem. Industriada to także wystawy i pokazy
Poza obrazami Ludwika Holesza zobaczymy stare fotografie miasta, kopalni Moszczenica i strajków. Na miłośników motoryzacji czeka zlot starych samochodów i motocykli. Impreza zakończy się pokazem teatru ognia i seansem jastrzębskich kronik filmowych.
Nie zabraknie atrakcji sportowych
Dzieci zagrają w klasyczne gry podwórkowe, a chętni wezmą udział w turnieju skata o puchar Prezydenta Miasta, pokazie bokserskim czy turnieju piłkarskim z GKS Jastrzębie.
Impreza odbędzie się w Jastrzębiu-Zdroju pierwszy raz. Jest to możliwe dzięki nadaniu Łaźni Moszczenica statusu „obiektu zaprzyjaźnionego” Szlaku Zabytków Techniki. Na Industriadę zapraszamy 3 września od 12.00 na parking przy przebudowywanej siedzibie Łaźni.
Jastrzębie na drugim miejscu pod względem bezpieczeństwa drogowego w całym województwie
Bezpieczeństwo drogowe Jastrzębia-Zdroju jest na wysokim poziomie. Wynika to z faktu, że ostatni śmiertelny wypadek w mieście miał miejsce w kwietniu zeszłego roku. Dodatkowo w 2021 roku było najmniej wypadków od co najmniej 1994 roku. Było ich 34.
Dla porównania w roku 2015 miało ich miejsce 98, a w 1994 roku doszło do 149 wypadków. Ten sukces w dużej mierze zasługa Miasta, które w trosce o bezpieczeństwo mieszkańców podjęło się działań, mających pomóc w zapobieganiu tragediom.
Do tak wysokiego bezpieczeństwa drogowego przyczyniły się m.in. doświetlenia przejść dla pieszych, których rozmieszczonych jest na terenie miasta 55, modernizacje dróg, azyle i wyspy dla pieszych. Jest bezpiecznie, a będzie jeszcze bezpieczniej, ponieważ trwają, a także są w planach kolejne modernizacje dróg, zamontowanie dodatkowych doświetleń i tym podobne.
5
Święto wina w Jastrzębiu. Unikatowe trunki i zakąski pojawiły się w Parku Zdrojowym
20 sierpnia w Parku Zdrojowym w Jastrzębiu-Zdroju odbyło się prawdziwe święto wina. Wydarzenia nie przerwał nawet ulewny deszcz.
Coś dla wielbicieli wina
Wina słodkie czy wytrawne... każdy mógł znaleźć coś odpowiadającego swojemu gustowi. Pomimo ulewnego deszczu degustacja trunków cieszyła się sporym zainteresowaniem. Ciekawość wzbudzało między innymi wino słomkowe, czyli wino produkowane z winogron suszonych. Jeśli któryś z trunków przypadł nam szczególnie do gustu (a raczej wpadł w nasze kubki smakowe) można było na miejscu zakupić całą butelkę.
A do wina deska serów
Do degustacji win dołączyła także degustacja serów – naturalnych, rzemieślniczych kozich i krowich oraz twarożków. Prawdziwą gratką były także sery zagraniczne. I tak oto przed naszymi oczami pojawiła się Gouda zielone pesto, czerwone pesto czy krowia trufla lub owczy z truflą. Czegoś takiego w zwykłych sklepach spożywczych na co dzień się nie widuje.
Impreza nie odbywała się w ciszy. Na scenie zagrał zespół Art Music Trio. O wprowadzenie do świata win zadbał Mariusz Wojciechowski. Sommelier, czyli osoba zajmująca się właściwym dopasowaniem wina do danego posiłku, potrafił barwnie opowiadać o smaku, kolorze, konsystencji czy zapachu wina, a także określić pochodzenie wybranego trunku. Swoją prelekcję na temat wina i winiarstwa przedstawił także Marcin Lipski, prezes Cieszyńskiego Szlaku Wina. O serach wykład przeprowadził Bartłomiej Kosiak. Gwiazdą wieczoru była Teresa Werner.
AgaKa Wystawcy prowadzili degustację swoich najlepszych trunków
![](https://assets.isu.pub/document-structure/220829101015-65a021515207c0e4c3771aaf6cf81599/v1/efbd5da89c1f554be8100564791b1d0c.jpeg?width=720&quality=85%2C50)
Jeśli któreś wino przypadło nam do gustu, można było zakupić całą butelkę Na wydarzeniu obecna była między innymi prezydent Jastrzębia, Anna Hetman (pierwsza po lewej)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/220829101015-65a021515207c0e4c3771aaf6cf81599/v1/4d2a3d6ea4b4a3f500d3ed25dd033043.jpeg?width=720&quality=85%2C50)
![](https://assets.isu.pub/document-structure/220829101015-65a021515207c0e4c3771aaf6cf81599/v1/eade8da2f79f05dda74da46628edfc5a.jpeg?width=720&quality=85%2C50)
Do wina polecają się sery jako forma zakąski. Tych nie brakowało także na święcie wina.
![](https://assets.isu.pub/document-structure/220829101015-65a021515207c0e4c3771aaf6cf81599/v1/c282d1b6a4c0e77c595cede4f2c66b59.jpeg?width=720&quality=85%2C50)
aktualności aktualności
– Dużo mówi się dziś o brakach kadrowych w szpitalach, ale pamiętajmy, że przy zabiegu może być zastęp specjalistów i pielęgniarek, ale bez krwi niczego nie zro-
– Dlaczego jest tak, że akurat w wakacje brakuje krwi?
– Wakacje letnie to słońce i odpoczynek, ale w służbie zdrowia nie ma odpoczynku. Krew „schodzi” w niesamowitym tempie. Większa mobilność ludzi związana z podróżami przekłada się na większą liczbę wypadków. Przy niesieniu pomocy osobom poszkodowanym w tych wypadkach potrzebna jest krew. Oprócz tego dawcy też odpoczywają, wyjeżdżają na urlopy i nie zawsze w tym czasie oddają krew. Teraz dodatkowo szpitale wróciły do normalnej działalności po okresie pandemii. To oznacza, że zaczęto wykonywać planowane zabiegi, a większości takich zabiegów nie da się wykonać bez krwi. Krwi nie można kupić. Dlatego potrzebny jest człowiek o dobrym sercu, który tą krwią podzieli się z drugim człowiekiem.
– Wakacje wkrótce się skończą i jak rozumiem wszystko wróci do normy. Proszę powiedzieć, jaki wpływ na honorowe krwiodawstwo ma moda na tatuaże?
– Po zrobieniu tatuażu nie możemy oddawać krwi przez pół roku, bo to jest ingerencja w nasze ciało. To samo dotyczy np. zabiegu. Dawca nie może przyjść po zabiegu i od razu oddać krwi.
– Czyli tatuaż nie przekreśla szans na honorowe krwiodawstwo, ale wiąże się z półroczną pauzą.
– Tak, dokładnie. Dlatego w kwestionariuszu dawcy pytamy o ostatnie zabiegi, tatuaże, ale też o przyjmowane lekarstwa czy choroby. Musimy pamiętać, że krew jest potrzebna dla osób potrzebujących – dorosłych i dzieci, w tym niemowlaków. Niemowlaki mogą otrzymać tylko idealną krew, która była przechowywana nie dłużej niż cztery dni. Jeśli ten termin minie, krew przemieszcza się z takiej „ekstra” lodówki do lodówki, w której przechowywana jest krew dla osób dorosłych (do 42 dni).
– Krew to życie. Bez krwi nie ma życia – przypomina dyrektor Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu Gizela Kowol. Jednocześnie apeluje do krwiodawców oraz osób, które jeszcze nigdy nie oddały krwi, ale mogą to zrobić, o zgłoszenie do centrum lub jednego z terenowych punktów poboru krwi. Fot. Wojciech Żołneczko
Pielęgniarka potrzebna od zaraz
Regionalne Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Raciborzu jest częścią systemu opieki zdrowotnej. Zatrudnia specjalistów wielu dziedzin, w tym lekarzy transfuzjologów oraz pielęgniarki. Aktualnie RCKiK w Raciborzu poszukuje do pracy pielęgniarek. W rozmowie z Nowinami dyrektor Gizela Kowol podkreśla, że nie ma krwiodawstw bez honorowych krwiodawców i... personelu.
![](https://assets.isu.pub/document-structure/220829101015-65a021515207c0e4c3771aaf6cf81599/v1/6104af4f090fe81109c63e0e6201f544.jpeg?width=720&quality=85%2C50)
Krew schodzi w niesamowitym tempie. Krwiodawstwo bije na alarm
– Słyszałem, że dawcami nie mogą zostać również osoby, które cierpią na choroby autoimmunologiczne.
– Tak. Ostateczną decyzję każdorazowo podejmuje lekarz, który wykonuje badanie przed oddaniem krwi. On też weryfikuje kwestionariusz, pyta o przyjmowane lekarstwa i stan zdrowia potencjalnego dawcy. Sprawdza, czy lekarstwa są przeciwwskazaniem dla oddania krwi czy też nie. Pamiętajmy, że krwiodawstwo jest honorowe. Honor wiąże się też z uczciwością. Bardzo ważne jest, aby nie zataić informacji na temat stanu zdrowia.
– Czy jest tak, że jakichś grup krwi szczególnie brakuje?
– Wszystkie grupy krwi są monitorowane przez nasz dział ekspedycji. Kierownik każdego dnia sporządza sprawozdanie na temat stanu krwi w poszczególnych grupach. Z doświadczenia wiemy, że minusowe grupy krwi – obojętnie, czy będzie to 0 Rh-, AB Rh-, A Rh- czy B Rh- są potrzebne w pierwszej kolejności. Tych grup krwi ciągle nam brakuje. Ilu by dawców nie przyszło, tyle tej krwi przyjmiemy. Niezależnie od tego potrzebujemy również grup dodatnich. Tej krwi jest więcej, ale w tym nie ma niczego stałego. To może się zmienić w jednym momencie. Wystarczy poważny wypadek, w którym ucierpi kilka osób. Trzeba operować, a operacji nie da się przeprowadzić bez krwi. Dlatego w okresie wakacyjnym organizujemy zbiórki krwi w zakładach pracy i wielu miejscowościach.
– Czy pandemia miała wpływ na honorowych krwiodawców? Czy to grono się powiększyło czy zmniejszyło?
– Nasze centrum krwiodawstwa ma szczęście do wyjątkowych dawców, którzy nie zostawili nas w czasie pandemii. Na naszym terenie mamy bardzo odpowiedzialnych dawców. Wystarczy skierować do nich słowa „przyjdź”, „oddaj”, a oni od razu reagują. To społeczeństwo ciężkiej pracy. Doskonałym przykładem są górnicy, którzy wiedzą, co może się zdarzyć w ich pracy. Rozumieją, z czym może wiązać się brak krwi, dlatego reagują w taki a nie inny sposób. Dzięki takim dawcom w czasie pandemii byliśmy pierwszym centrum, które miało najwięcej dawców osocza od ozdrowieńców. Po ustąpieniu pandemii zauważyliśmy brak młodych, 18-letnich krwiodawców. W czasie pandemii nie mogliśmy odwiedzać szkół. Ze względu na zagrożenie epidemiologiczne nie mogliśmy też zapraszać ich do siebie, by przekonali się, jak wygląda centrum krwiodawstwa. Dlatego ta grupa troszkę nam uciekła. Wierzymy jednak, że wkrótce to się zmieni na plus. Niedawno zorganizowaliśmy dla młodzieży event na rynku w Raciborzu. Odzew ze strony szkół był bardzo pozytywny. Młodzież była zainteresowana ideą krwiodawstwa, zadawała dużo pytań. Widzimy, że jest potrzeba edukowania w tym zakresie.
Wywiad przeprowadził Wojciech Żołneczko
Gdzie oddasz krew
• Regionalne Centrum krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w
Raciborzu, ul. Sienkiewicza 3A, 47-400 Racibórz
Tel. (32) 415 20 88, (32) 42 22 774
Czynny od poniedziałku do piątku od 7.30 do 15.00
Rejestracja dawców do 14.00
• Terenowy Oddział w Rybniku, ul.
Rudzka 15, 44-200 Rybnik
Tel. (32) 42 24 133
Czynny od poniedziałku do piątku od 7.00 do 14.30
Rejestracja dawców do 13.30
• Terenowy Oddział w Wodzisławiu Śląskim, ul. Radlińska 68, 44-286 Wodzisław Śląski
Tel. (32) 746 74 71
Czynny od poniedziałku do piątku od 7.00 do 14.30
Rejestracja dawców do 13.30
• Terenowy Oddział w Jastrzębiu -Zdroju, ul. Krasickiego 21, 44338 Jastrzębie-Zdrój
Tel. (32) 440 25 50
Czynny od poniedziałku do piątku od 7.00 do 14.30
Rejestracja dawców do 13.30
7
Badania kardiologiczne
– kto i kiedy powinien się dokładnie przebadać?
Badania to jedna z podstawowych form profilaktyki. Są jednak grupy, które szczególnie powinny zadbać o ich wykonanie - Przede wszystkim o badaniach powinny pamiętać osoby, które są w grupie ryzyka wystąpienia chorób układu krążenia, sportowcy i osoby, które dopiero chcą włączyć wysiłek fizyczny do swojej codzienności. Osoby z rozpoznaną chorobą wieńcową lub istotnym podejrzeniem jej wystąpienia powinny je wykonywać co roku, a najlepiej co pół roku. Sportowcy, jeśli po wykonaniu badań wyniki będą w porządku, powinni wrócić na dokładniejsze badania, gdy pojawiają się nowe niepokojące objawy, np. duszność, bóle w klatce piersiowej podczas wysiłku, postępujące zmniejszenie tolerancji wysiłku fizycznego, omdlenia – podkreśla lek. Marek Szymiczek, specjalista kardiologii, lekarz chorób wewnętrznych, Ordynator Raciborskiego Centrum Medycznego Scanmed.
– Panie Doktorze, którzy pacjenci powinni szczególnie zadbać o to, by przebadać się pod kątem kardiologicznym?
– Lek. Marek Szymiczek: Przede wszystkim powinny o tym pamiętać osoby, które są w grupie ryzyka wystąpienia choroby wieńcowej, chorób sercowo-naczyniowych, sportowcy i osoby, które dopiero chcą włączyć wysiłek fizyczny do swojej codzienności. Klasyfikujemy pacjentów pod względem czynników ryzyka wystąpienia choroby wieńcowej (choroby niedokrwiennej serca). Te czynniki ryzyka są dwojakiego rodzaju: takie, na które nie mamy wpływu i te, które są modyfikowalne. Pierwsze to płeć (częściej chorują mężczyźni), wiek (przeważnie choroba dotyka osoby po 45. r.ż.) i obciążenia rodzinne. Druga grupa czynników to nadwaga, otyłość brzuszna (gdy obwód pasa wynosi więcej niż 94 cm u mężczyzn lub więcej niż 80 cm u kobiet), nadciśnienie tętnicze, wysoki poziom cholesterolu, cukrzyca, palenie tytoniu, brak regularnego wysiłku fizycznego, nadużywanie alkoholu. Te jednak możemy kontrolować i starać się je ograniczać. Jeśli pacjent zbierze u siebie parę punktów z wyżej wymienionych czynników, wliczamy go do naszej klasyfikacji jako istotnie obciążonego wystąpieniem lub istnieniem choroby wieńcowej. I w tym momencie musimy zlecić szereg badań, który pomoże nam ją wykryć.
– Jakie to są badania?
– Obowiązkowe badania laboratoryjne w przypadku takich pacjentów to: morfologia, elektrolity, kreatynina, lipidogram, kwas moczowy, TSH. O wykonaniu poszczególnych nieinwazyjnych badań kardiologicznych decyduje lekarz. Możemy pacjentowi zlecić wykonanie UKG (echo serca), Holter EKG, Holter ciśnieniowy i testu wysiłkowego. Czasem wykonujemy również koronarografię (cewnikowanie naczyń wieńcowych), która pozwala nam precyzyjnie ocenić budowę i drożność tętnic doprowadzających krew do serca.
– A co z pacjentami zagrożonymi chorobami sercowo-naczyniowymi? Jak rozpoznać, że jest się w grupie ryzyka?
– Od lat choroby sercowo-naczyniowe stanowią w Polsce główną przyczynę przedwczesnych zgonów. Najczęściej występują w postaci nadciśnienia tętniczego, miażdżycy, zaburzeń lipidowych, niewydolności serca. Ryzyko zgonu na chorobę serca jest bardzo dobrze określone tzw. skalą SCORE. Ta skala jest skonstruowana dla każdego państwa inaczej. Na stronie internetowej Narodowego Instytutu Kardiologii dostępny jest wzór karty ryzyka SCORE (https://www.ikard.pl/ karta-ryzyka-score.html), na podstawie której pacjent sam może ocenić ryzyko zgonu na chorobę sercowo-naczyniową. W tej skali klasyfikuje się pacjentów na podstawie wieku, ciśnienia tętniczego, poziomu cholesterolu i tego czy pali i wylicza w procentach ryzyko zgonu w ciągu 10 lat na chorobę serca. Na przykład u palącego mężczyzny w wieku 65 lat, który ciśnienie tętnicze ma około 180, czyli nieleczone i ma 300 cholesterolu całkowitego (co nie jest rzadkością), to ryzyko wynosi ok. 50% szans.
![](https://assets.isu.pub/document-structure/220829101015-65a021515207c0e4c3771aaf6cf81599/v1/cc86cffae6a2a0c7127630a9616b5014.jpeg?width=720&quality=85%2C50)
n Lek. Marek Szymiczek
– Co z osobami, które żyją w permanentnym stresie?
– U osoby permanentnie zestresowanej następuje tzw. wyczerpanie adaptacji organizmu do tego stresu i wyczerpanie możliwości dalszego funkcjonowania zarówno psychicznego, jak i fizycznego w takim stanie. Stąd niezmiernie ważne jest unikanie tego stresu na tyle, na ile się da i planowanie sobie regularnych odpoczynków. Chodzi zarówno o te weekendowe, jak i dłuższe urlopowe, by zredukować stres i nabrać sił do dalszej pracy. Stres nie jest dokładnie ujęty w tych wszystkich czynnikach ryzyka dotyczących chorób serca, natomiast wszyscy wiemy, że permanentny stres powoduje wiele chorób. To nie są tylko choroby układu krążenia, ale też na przykład nowotwory, czy depresja. Możemy więc stres uznać za czynnik ryzyka, natomiast musimy pamiętać o tym, że jest on niemierzalny. Ale te osoby powinny też raz na jakiś czas po prostu się przebadać.
– A jak to jest ze sportowcami? Oni potrafią mocno obciążyć swój układ krążenia podczas treningów.
– Zgadza się. U sportowców jest trochę inaczej. My dopiero szukamy u nich tych czynników ryzyka choroby wieńcowej, badamy ich pod kątem występowania chorób genetycznych i wrodzonych. To one najczęściej stanowią przeciwwskazania do zawodowego, ale też intensywnego amatorskiego uprawiania sportu. Te osoby również muszą być przebadane, ale u nich bardziej zwracamy uwagę na badania typu Holter, UKG, badania z krwi. Testy wysiłkowe nie są konieczne u osób, które trenują regularnie, bo tak naprawdę w trakcie ćwiczeń sportowcy sami sobie robią taki test wysiłkowy. Jeśli ktoś regularnie nie uprawia sportu, ale postanawia to zmienić, powinien się przebadać pod kątem kardiologicznym, żeby nie zaskoczyć się poziomem wydolności, albo jakimiś powikłaniami, które mogą wystąpić w trakcie wysiłku.
Lek. Marek Szymiczek – specjalista kardiologii i chorób wewnętrznych. Po uzyskaniu tytułu, dyplomu oraz uprawnień wykonywania zawodu lekarza swoją wiedzę i umiejętności rozwijał w dziedzinie medycyny wewnętrznej. Specjalizację w tym zakresie ukończył w 2009 roku, a doświadczenie w praktyce pracy z pacjentem zdobył współpracując między innymi ze Szpitalem Rejonowym im. dr Józefa Rostka w Raciborzu. Specjalizację w zakresie kardiologii ukończył w 2015 roku.
– No właśnie, a co z tymi osobami, które nagle wstają zza biurka i decydują się na uprawianie sportu? Czy takie zachowanie może źle wpłynąć na zdrowie?
– Takie zachowanie może być katastrofalne w skutkach. Nagłe rozpoczęcie wzmożonych treningów jest obciążeniem, do którego serce nie było przyzwyczajone i to może prowadzić do groźnych stanów. Nie mówię od razu o zawale serca, ale mogą wystąpić zaburzenia rytmu pracy serca, zasłabnięcia, spadki ciśnienia, omdlenia. Poza wykonaniem szeregu badań, należy stopniowo włączać i nasilać natężenie wysiłku fizycznego tak, by organizm się do niego przyzwyczaił i by w odpowiednim momencie rozpoznać granicę wydolności, której przekroczyć nie wolno.
– Czy osoby z grup ryzyka i sportowcy, powinni się badać częściej, niż osoby, które wykonują te badania w ograniczonym zakresie w ramach profilaktyki corocznej?
– Osoby z rozpoznaną chorobą wieńcową lub istotnym podejrzeniem jej wystąpienia, powinny wykonywać wspominanie przez mnie wcześniej badania co roku, a najlepiej co pół roku. Sportowcy nie muszą tak regularnie przychodzić na badania. Jeśli po wykonaniu wszystkich wymienionych badań wyniki będą w porządku, to powinni, poza coroczną profilaktyką, wrócić na dokładniejsze badania gdy coś się zaczyna dziać. Czyli wtedy, kiedy zaczynają się pojawiać objawy takie jak duszność, bóle w klatce piersiowej podczas wysiłku, postępujące zmniejszenie tolerancji wysiłku fizycznego, omdlenia. Nie wolno ignorować takich objawów.
– Czy pacjent może przyjść do placówki i poprosić wykonanie takiego zestawu badań?
– W Raciborskim Centrum Medycznym Scanmed mamy przygotowane takie podstawowe pakiety badań dla pacjentów. Jeden z nich jest przeglądem zdrowia właśnie pod kątem wspominanych chorób wieńcowych czy dla osób z grupy ryzyka wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych. Drugi pakiet przygotowaliśmy dla sportowców i osób, które chcą zacząć ćwiczyć. Oba zawierają zarówno szereg badań laboratoryjnych, kardiologicznych, jak i konsultację kardiologiczną. Wszystkie odbywają się w naszej placówce. A jeśli wyniki badań pokażą coś niepokojącego, lekarz kardiolog zleci kolejne badania w celu znalezienia lub potwierdzenia diagnozy. Szybkie wykrycie choroby i wdrożenie leczenia, pozwala zmniejszyć nasilenie objawów, a tym samym poprawić jakość życia pacjenta.
nowiny Jastrzębskie • 25 sierpnia 2022 r. | nowiny.pl Izabela Grela: Łaźnia Moszczenica jest ogromnym wyzwaniem, ale i szansą
n O nadchodzącej Industriadzie; budowaniu marki, kiedy budynek jeszcze nie istnieje oraz o internetowym hejcie rozmawiamy z Izabelą Grelą, obecnie dyrektor Centrum Dziedzictwa i Dialogu Łaźnia Moszczenica, a do niedawna szefową wydziału promocji jastrzębskiego magistratu.
– Szymon Kamczyk. Co robicie teraz, kiedy budynku jeszcze nie ma? To pytanie zadaje wielu jastrzębian.
– Izabela Grela. Aktualnie organizujemy pierwszą w Jastrzębiu Industriadę. To bardzo duże przedsięwzięcie, na które mam nadzieję, przyjadą mieszkańcy całego regionu. Sama organizacja zaplecza technicznego to duże wyzwanie, bo impreza odbędzie się na parkingu przed budowaną Łaźnią Moszczenica. Tak więc zabezpieczamy dosłownie wszystko sami. Program mamy bogaty. Orkiestra Adama Sztaby, który wystąpi z wokalistami wyłonionymi w drodze castingu. To nasz celowy zabieg, by po pierwsze dać szansę utalentowanym ludziom a po drugie promować miasto Jastrzębie-Zdrój. Osiem wybranych osób wystąpi 3 września na naszej Industriadzie. Kandydaci muszą przesłać demo do Adama Sztaby (adres znajduje się na FB Łaźni Moszczenica). Spośród wszystkich zgłoszeń zostanie wybranych od 6 do 8 osób. 2 września będą mieli próbę w Warszawie, a 3 września wystąpią u nas. Nie ukrywam, że przygotowujemy to wszystko w dużym napięciu, bo całe przedsięwzięcie organizujemy dosłownie w sześć osób. Całe szczęście możemy liczyć na wsparcie chociażby jastrzębskiego MOSiru, który jest naszym partnerem w organizacji Industriady.
– To tak, jak w Pszowie, z tym, że oni mają maszynownię szybu Chrobry i podczas Industriady można ją zwiedzić…
– Dokładnie. By trafić na mapę Szlaku Zabytków Techniki, trzeba dwukrotnie wygrać konkurs na organizację Industriady jako obiekt zaprzyjaźniony. Nasza Łaźnia Moszczenica jest w budowie, więc postanowiliśmy swoją obecność w imprezie o randze wojewódzkiej mocno zaakcentować programem artystycznym. Jak wspomniałam zaprosiliśmy Adama Sztabę, ale nie tylko. Także Remigiusza Rączkę – kucharza znanego ze śląskich specjałów, który weźmie udział w bitwie kulinarnej. A przeciwnikiem będzie specjalista od kuchni molekularnej. Całe widowisko będzie można śledzić przez dwie godziny i co ważniejsze, również spróbować specjałów naszych kucharzy. Śmieję się, że jeśli przeżyjemy organizację tak dużego przedsięwzięcia na terenie bez infrastruktury, to już później absolutnie nic nas nie zaskoczy. Swoimi działaniami chcemy przede wszystkim budować wizerunek miasta ale i zaistnieć w świadomości mieszkańców. Mówimy o Łaźni Moszczenica, ale jastrzębianie nie do końca wiedzą jaką jesteśmy instytucją i czym się zajmujemy. O identyfikacji z Łaźnią Moszczenica zupełnie nie ma mowy! Skoro nie mają jeszcze wyobrażenia tego obiektu, niewiele wiedzą o jego funkcji, bo też jeszcze namacalnie go nie ma. Naturalne jest, że podchodzą do nas z rezerwą, bądź nawet krytycznie. Naszym zadaniem jest zaciekawić mieszkańców naszą ofertą turystyczną i kulturalną, która w przeważającej większości będzie powiązana z historią miasta.
– Ale koncert to chyba nie wszystko?
– Tytuł tegorocznej Industriady brzmi „A po szychcie fajrant”, więc chcemy nawiązać do sposobu spędzania wolnego czasu przez górników. Będziemy koncentrować się na kopalni Moszczenica. Planujemy wystawę prac Ludwika Holesza, który był górnikiem w KWK Moszczenica. Jak wspomniałam, będzie też bitwa kulinarna, ale także namiastka biesiady z jastrzębskim piwem. Oprócz tego zlot zabytkowych aut. Do tego co godzinę zabytkowymi autobusami będzie można wyruszyć w podróż po centrum miasta z przewodnikiem, który opowiadał będzie o historii Jastrzębia. To tylko nieliczne z atrakcji, bo będzie jeszcze turniej skata, okazja do boksowania, grania w piłkę nożną. Będzie Marek Szołtysek z cudowną opowieścią o historii śląskich zabawek.
– To na teraz, ale działacie już jakiś czas. Co robiliście wcześniej?
– Sporo pracy włożyliśmy w przygotowanie Pikniku w Kurorcie. Współorganizowaliśmy też Dni Miasta. Frekwencja na obu wydarzeniach bardzo nas zaskoczyła. Obie imprezy były też wysoko oceniane przez mieszkańców i przyjezdnych. To dało nam motywację do dalszej pracy. W lipcu uruchomiliśmy sezonowy Punkt Informacji Turystycznej w Parku Zdrojowym. Pomijając funkcję informacyjno-promocyjną, ankietujemy w nim mieszkańców i przyjezdnych. Dzięki temu poznajemy mieszkańców i budujemy ich profil. To w przyszłości pozwoli nam precyzyjnie określić oczekiwania jastrzębian. Jednocześnie dowiadujemy się też od osób przyjezdnych z jakich kanałów informacyjnych korzystają. To cenne informacje, pozwalające nam w przyszłości dobrze budować komunikaty o atrakcjach turystycznych
![](https://assets.isu.pub/document-structure/220829101015-65a021515207c0e4c3771aaf6cf81599/v1/5980c6dfd7179d7ce89a88264bcc06cd.jpeg?width=720&quality=85%2C50)
Izabela Grela zachęca do udziału w wydarzeniach w ramach tegorocznej Industriady miasta. Jesteśmy też w trakcie badań potrzeb mieszkańców w zakresie kultury, rozrywki i turystyki drogą telefoniczną. Zanim zaczniemy przygotowywać konkretną ofertę kulturalno-rekreacyjno-turystyczną Łaźni Moszczenica, musimy poznać naszych odbiorców. Nie możemy wróżyć z przysłowiowych fusów. Przepalanie budżetu jest najprostsze, ale żeby nawiązać więź z odbiorcą ważna jest komunikacja i wsłuchiwanie się w jego potrzeby. Nie ma sensu wydawanie pieniędzy na imprezy i jednocześnie zabieganie o zainteresowanie klienta, kiedy można zorganizować wydarzenie adresowane do konkretnych osób. Dodatkowo od września rozpoczniemy prace nad strategią komunikacji marki, nad samą marką Łaźnia Moszczenica oraz planem przyszłorocznych imprez, związanych z jubileuszem 60-lecia miasta. Grafik mamy dość napięty, tym bardziej, że do końca tego roku chcemy stworzyć jeszcze dwie ścieżki multimedialne – jedną wolnościową, drugą uzdrowiskową. Wszystko ma być nowoczesne i kompatybilne z ekspozycją Łaźni Moszczenica. Czekamy też na podpisanie umowy z firmą, która wygra przetarg właśnie na ekspozycję. Wówczas zacznie się mozolna praca, której zwieńczeniem będzie otwarcie wystawy stałej zatytułowanej Carbonarium.
– Po pani przejściu na stanowisko dyrektora, nowym naczelnikiem została Dominika Glądała, ale z tego co słyszę, można chyba powiedzieć, że Łaźnia Moszczenica przejęła część zadań wydziału promocji urzędu?
– Zawsze powtarzałam, że promocją miasta jest każde wydarzenie, które się dzieje w Jastrzębiu-Zdroju. Świetnym tego przykładem jest bieg „Kobiety na 5+”. To wydarzenie, które buduje markę Jastrzębia bez dwóch zdań. My koncentrujemy się wyłącznie na wydarzeniach, które mogą nawiązywać do historii miasta, budują turystyczną markę Jastrzębia oraz wzmacniają tożsamość jastrzębian. Mając to na uwadze, w przyszłym roku planujemy po raz pierwszy Festiwal Żelaznego Szlaku Rowerowego, kolejny Piknik w Kurorcie, Przystanek w PRL-u, Industriadę (jeśli się zakwalifikujemy po raz kolejny), czy też Festiwal Śląskie Smaki o zasięgu wojewódzkim. Każde z tych wydarzeń będzie dużym przedsięwzięciem.
– A co z budynkiem Łaźni Moszczenica, pomówmy o terminach.
– Muszę podkreślić to, że pomimo mojej absolutnej miłości do budownictwa i architektury, nie odpowiadam za prace budowlane w obiekcie. To domena wydziału inwestycji UM Jastrzębie-Zdrój, bo to miasto jest inwestorem. Wiemy natomiast, że do końca roku zakończyć się mają roboty budowlane pierwszego etapu Łaźni. We wrześniu podpisana zostanie umowa z firmą odpowiedzialną za przygotowanie ekspozycji w pierwszym etapie. Nasi czescy partnerzy, bo przecież Łaźnia Moszczenica budowana jest również dzięki dofinansowaniu do projektu „Postindustrialne dziedzictwo pogranicza”, wnioskowali o przedłużenie czasu na realizację projektu do sierpnia przyszłego roku. Prawdopodobne jest więc, że otwarcie nastąpi