Strefa Dilera 1-2016

Page 1

magazyn Grupy ERGO Hestia Nr 1/2016

(E)KORZYŚĆ Dzięki inicjatywom rządów i miast, które zauważyły zalety zwiększenia udziału samochodów niskoemisyjnych w całej populacji pojazdów, wymierne i bezpośrednie korzyści czekają także ich posiadaczy i kierowców.


STREFA DILER A 1/2016 | EDY TORIAL / SPIS TREŚCI

WYDARZENIA 4

8

Wiadomości z kraju i ze świata

ANALIZA 6

PZPM i KPMG: Rynek wzrasta

ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ 8 10

10 C

zym się kierujesz dokonując wyborów? Ile w tym rozsądku, ile poszukiwania akceptacji, a ile wyróżnienia się. Czy bycie eko-logicznym, a może eko-nomicznym da się połączyć?

Przy takich rozważaniach zatem warto otworzyć się na to, co nas otacza, co jest ważne teraz i w przyszłości. Odpowiedzialność, która wpisana jest w działalność Grupy ERGO Hestia, nie tylko ta ubezpieczeniowa, podpowiada nam, co będziemy realizować w niedalekiej przyszłości. Już teraz przedsiębiorstwa, miasta i my sami dostosowujemy się do zmieniających się realiów. Stajemy się bardziej wrażliwi i świadomi tego, jak nasze działania mogą wpływać na otaczającą nas przestrzeń. Dlatego rosnące inwestycje w odnawialne źródła energii, korzystanie z pro-ekologicznych rozwiązań recyklingu, czy wybieranie ekologicznego środka komunikacji, jak samochód z napędem hybrydowym, elektrycznym lub roweru, to tylko początek środowiskowej przemiany w otaczającym nas świecie. Ten numer jest właśnie o tym – o przemianach zachodzących w naszym codziennym transporcie, ekosystemie pracy i odpowiedzialności za wspólne dobro, jakim jest środowisko naturalne. Wioletta Kaźmierczak Dyrektor Biura Pakietów Dilerskich

Najważniejszy jest dialog Najbardziej ekologiczna flota w Polsce

ROZMOWA 12

Wykorzystać eko

TEMAT NUMERU

12

14 18 20

Czysta Tesla przyjemność (E)Korzyść Zielono mi!

INSPIRACJE

18

22 Czuć się jak w domu 26 Drugie życie przedmiotów 28 Podróżowanie pełne charakteru

UKOŁOWANI 32 Redaktor naczelny: Wioletta Kaźmierczak

Ekopozytywnie za kółkiem

Produkcja: Polish Creative Group (redakcja: Bartek Piechocki,

Koordynacja projektu: Anna Torz

produkcja: Michał Seredin, grafiki: Daria Majchrzak,

Zespół redakcyjny: Izabela Balcerzak, Magdalena Piskorska

korekta: Małgorzata Skalmierska, Elżbieta Woźniak)

Zdjęcia: Bartek Wileński/PCG (str. 8-12), Błażej Żuławski i Filip Blank (str. 28-31),

Adres: ul. Hestii 1, 81-731 Sopot

archiwum ERGO Hestii, Adobe Stock, Newspress, producenci

tel. (58) 555 62 27 e-mail: diler@ergohestia.pl | www.ergohestia.pl

02 | 03

26

FELIETON 34

Czym dla mnie jest ekologiczny styl życia?


STREFA DILER A 1/2016 | W YDARZENIA

• WYJĄTKOWE WYRÓŻNIENIE DLA PREZESA ERGO HESTII

• PODATEK HANDLOWY NIE DLA SERWISU

Nagroda specjalna 25-lecia za kreowanie rozwoju sektora ubezpieczeniowego w Polsce trafiła do rąk Piotra M. Śliwickiego. Prezes ERGO Hestii odebrał pamiątkową statuetkę podczas VII Insurance Forum. Wyróżnienie to dowód uznania sukcesu, jakim jest stworzenie od podstaw firmy, która zajmuje dziś pozycję wicelidera rynku ubezpieczeń. Członkowie kapituły podkreślili również osobistą rolę Piotra M. Śliwickiego w procesie wdrażania innowacji, które szybko stawały się dumą ERGO Hestii i standardem w całej branży.

• 23 MLN ZŁ KARY ZA KORZYSTANIE Z KOMÓRKI W CZASIE JAZDY

• CORAZ MNIEJ AUT BEZ OC

Aż 118 tys. razy policjanci nakładali karę lub kierowali wnioski o ukaranie do sądu za korzystanie przez kierowców z telefonów komórkowych podczas jazdy. Liczba ta z roku na rok rośnie. W 2012 r. ukarano ponad 27 tys. kierowców, w 2013 r. już nieco ponad 89 tys., a w ubiegłym – ponad 118 tys. Według szacunków ekspertów w trakcie pierwszych kilku sekund rozmowy prawdopodobieństwo spowodowania wypadku wzrasta aż sześć razy! Należy pamiętać, że poprzez korzystanie z komórki, oprócz prowadzenia rozmów, rozumie się także pisanie SMS-ów, przeglądanie stron WWW i ustawianie nawigacji.

Według Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego po polskich drogach porusza się około 150 tys. samochodów bez ważnego ubezpieczenia OC. To znaczący spadek – przed kilkoma laty mówiło się nawet o 250 tys. takich aut. – Szacunki dotyczące nieubezpieczonych opieramy na analizie trendów obserwowanych przez Fundusz od 25 lat, w tym m.in. spadku liczby wypadków powodowanych przez nieubezpieczonych, mimo wzrostu liczby pojazdów jeżdżących po polskich drogach. Analizy te wskazują, że odsetek pojazdów bez OC w ogólnej liczbie ubezpieczonych pojazdów spadł o 3 p.p., do 0,7 proc., czyli do około 150 tys. pojazdów – mówi Elżbieta Wanat-Połeć, Prezes Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.

Choć ostateczny kształt ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej nie jest jeszcze znany, jedno wiemy – podatkiem nie zostaną objęte serwisowanie i naprawa aut. Wynika to z odpowiedzi na interpelację poselską, pod którą podpisał się Leszek Skiba, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów. Wciąż nie wiadomo, w jaki sposób ustawodawca podejdzie do opodatkowania sprzedaży samochodów – analizy w tej sprawie trwają.

• MNIEJ „ANGLIKÓW”, NIŻ SIĘ SPODZIEWANO

Gdy w sierpniu 2015 r. pojawiła się możliwość rejestracji samochodów z kierownicą po prawej stronie, pesymistyczne prognozy mówiły wręcz o zalaniu przez nie rynku. Szacowano, że rocznie zostanie zarejestrowanych nawet 100 tys. takich pojazdów. Tymczasem, jak podaje Wirtualna Polska, taka sytuacja nie ma miejsca. Jednym z czynników odpowiadających za taki stan rzeczy jest cena polis OC. W przypadku „anglików” średnie stawki są trzykrotnie wyższe w porównaniu z autami z kierownicą po lewej stronie.

• NAJLEPSZY MIESIĄC W DEKADZIE

Rośnie sprzedaż nowych samochodów osobowych. Pod względem rejestracji marzec 2016 r. był najlepszym miesiącem od grudnia 2010 r. Był jednocześnie najlepszym marcem od co najmniej 16 lat – podał Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR. Według danych z Centralnej Ewidencji Pojazdów zarejestrowano w nim 39 231 samochodów – o 16,68 proc. więcej niż przed rokiem. W pierwszym kwartale zarejestrowano 104 692 pojazdy osobowe – to 14,13 proc. wzrostu w porównaniu z pierwszym kwartałem 2015 r. SAMAR z optymizmem patrzy na wynik całego 2016 r. Szacuje się, że liczba zarejestrowanych aut osobowych wyniesie około 380 tys. – niespełna 30 tys. więcej niż w ubiegłym roku. Wiele wskazuje, że kolejne rekordy przed nami.

• BEZ PLACU MANEWROWEGO NA EGZAMINIE?

W Ministerstwie Infrastruktury rozważa się rezygnację z egzaminu na placu manewrowym – podała „Rzeczpospolita”. Jest to efekt propozycji zmian ze strony instruktorów. Część z nich jest za całkowitą rezygnacją z tego elementu egzaminowania, część chciałaby, aby pozostało ruszanie pod górę. Zdawalność egzaminów na prawo jazdy wynosi w Polsce 34,5 proc. Jedna trzecia nie zdaje ich już na placu manewrowym. Weryfikacja umiejętności w realnych warunkach jazdy miałaby wpłynąć właśnie na poprawę pierwszego wskaźnika.

04 | 05

• LIKWIDACJA SZKÓD Z 23-PROC. VAT

Najczęstszą przyczyną braku OC jest brak zapłaty za składkę, co powoduje wygaśnięcie umowy ubezpieczenia – jest tak w 40 proc. przypadków. W 33 proc. okazało się, że nowy właściciel pojazdu był przekonany o automatycznym przedłużeniu polisy OC po zbywcy auta.

• WYNAJEM DLA KAŻDEGO

Usługi likwidacji szkód świadczone w imieniu i na rzecz zakładów ubezpieczeń nie podlegają zwolnieniu z podatku VAT – orzekł Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Wśród usług podlegających orzeczeniu trybunału jest m.in. przyjmowanie zgłoszeń szkód, prowadzenie ich rejestru, ustalenie przyczyn i okoliczności oraz likwidacja merytoryczna. – Sprawa dotyczyła polskiej spółki, podatnika VAT, która świadczy w imieniu i na rzecz zakładu ubezpieczeń kompleksowe usługi dotyczące likwidacji szkód. Przedsiębiorstwo otrzymuje wtedy wynagrodzenie oparte na uzgodnionych stawkach ryczałtowych, uzależnionych od rodzaju szkody – komentuje Marek Kropidłowski, Kierownik Działu Likwidacji Szkód, BLS Likwidacja ERGO Hestii. Powstaje pytanie: czy orzeczenie będzie miało wpływ na działanie zakładów ubezpieczeń w zakresie likwidacji szkód? – Nie, nie będzie miało wpływu, jako że prowadzenie przez zakład ubezpieczeń likwidacji merytorycznej zgłoszonych szkód, obejmujące wykonanie analizy właściwej dokumentacji i podejmowanie decyzji merytorycznych w sprawach szkód, stanowi czynność ubezpieczeniową. Co do współpracy w ramach bezpośredniej likwidacji szkód, środowisko ubezpieczeniowe i PIU czeka na wydanie przez Ministerstwo Finansów interpretacji ogólnej dotyczącej opodatkowania podatkiem VAT kosztów likwidacji szkód – dodaje.

Jeszcze niedawno z usług wynajmu długoterminowego samochodów osobowych korzystały głównie duże firmy. Obecnie również małe i średnie firmy – zatrudniające mniej niż 10 pracowników – chętnie przekazują wyspecjalizowanym podmiotom wszelkie obowiązki związane z zarządzaniem służbowymi samochodami. Dziś z wynajmu długoterminowego korzysta co czwarte przedsiębiorstwo z sektora MŚP – co oznacza ponad 100-proc. wzrostu na przestrzeni dwóch ostatnich lat. Z ofertą wynajmu dla klientów indywidualnych można się także coraz częściej spotkać w salonach dilerskich. Swoje propozycje przygotowali m.in. Hyundai i Škoda.


STREFA DILER A 1/2016 | ANALIZA

RYNEK ROŚNIE

PRZEMYSŁ MOTORYZACYJNY

W NIEMAL K AŻDYM SEGMENCIE ODNOTOWANO WZROST REJESTRACJI NOW YCH POJAZDÓW – I TO CO NAJMNIEJ 14-PROC. W PRZYPADKU SAMOCHODÓW OSOBOW YCH. SPORO ZYSK AŁY TAK ŻE SAMOCHODY CIĘŻAROWE, CHOĆ NALEŻY ZAZNACZYĆ, ŻE ZA WZROST ODPOWIADAJĄ PRZEDE WSZYSTKIM POJAZDY O DMC>16 T. NA TLE RYNKÓW KRAJÓW UNII EUROPEJSKIEJ, POLSK A W YPADA BARDZO DOBRZE.

PL

+14,2%

UE

+8,2%

W POLSCE WYPRODUKOWANO NIESPEŁNA 190 TYSIĘCY POJAZDÓW - PRAKTYCZNIE TYLE SAMO, CO W I KWARTALE 2015 R. NIEZNACZNIE ZYSKAŁA PRODUKCJA SAMOCHODÓW OSOBOWYCH – 2,2 PROC. – WZROST Z 151,6 TYS. W 2015 R. DO 154,6 TYS. W 2016 R. SEGMENT SAMOCHODÓW DOSTAWCZYCH I CIĘŻAROWYCH ORAZ AUTOBUSÓW ZANOTOWAŁ KILKUPROCENTOWY SPADEK PRODUKCJI. PL

+2,2 %

UE

+2%

-7,6%

PL EU

PZPM I KPMG:

PL

+17,4%

UE

+11,3%

PL

+11,3%

UE

PL

RYNEK WZRASTA

PL

+38,9%

UE

+17,6%

+17,6%

UE

PL

-8,5%

UE

+3,7%

+37,1

PL EU

Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego wraz z audytorsko-doradczą firmą KPMG co kwartał publikuje raport dotyczący branży motoryzacyjnej. Celem serii raportów jest przedstawienie rynkowych trendów, także w produkcji przemysłowej oraz motoryzacyjnych usługach finansowych. Każdorazowo analiza opiera się na najnowszych danych rejestracyjnych, statystycznych i rynkowych. Czego dowiemy się z raportu za pierwszy kwartał 2016 r.?

CO DO BAKU?

PRAWIE 2/3 WSZYSTKICH NOWYCH SAMOCHODÓW OSOBOWYCH TRAFIŁO DO KLIENTÓW INSTYTUCJONALNYCH – TO O PONAD 26 PROC. WIĘCEJ NIŻ W I KWARTALE UBIEGŁEGO ROKU. WŚRÓD KLIENTÓW INDYWIDUALNYCH ZAUWAŻONO NIEWIELKI SPADEK. TREND WZROSTOWY WIDOCZNY JEST ZA TO WŚRÓD MAREK PREMIUM.

POLACY NAJCHĘTNIEJ WYBIERAJĄ BENZYNĘ – 69 SPOŚRÓD NIEMAL 105 TYSIĘCY NOWO ZAREJESTROWANYCH W I KWARTALE 2016 R. SAMOCHODÓW OSOBOWYCH MIAŁO SILNIKI BENZYNOWE – TO O 15 PROC. WIĘCEJ NIŻ W ANALOGICZNYM OKRESIE 2015 R. PORÓWNYWALNE WZROSTY ZAOBSERWOWANO W ZAINTERESOWANIU SILNIKAMI DIESLA ORAZ ALTERNATYWNYMI, EKOLOGICZNYMI ŹRÓDŁAMI NAPĘDZANIA.

-0,9%

PREMIUM

06 | 07

+15 %

+12,6 % -1,2%

Pb

ON

+3,7%

PL

W I KWARTALE 2016 R. ZAREJESTROWANO 2169 SAMOCHODÓW OSOBOWYCH Z NAPĘDAMI ALTERNATYWNYMI – W PORÓWNANIU Z PIERWSZYMI TRZEMA MIESIĄCAMI 2015 R. TO PONAD 40-PROC. WZROST. ZDECYDOWANA WIĘKSZOŚĆ SPRZEDAŻY TO SAMOCHODY HYBRYDOWE. ELEKTRYKÓW BYŁO ZNACZNIE MNIEJ, LECZ ODNOTOWAŁY WYŻSZY PROCENTOWY WZROST SPRZEDAŻY. WŚRÓD NABYWCÓW – 1472 AUTA TRAFIŁY DO KLIENTÓW INSTYTUCJONALNYCH, 697 DO INDYWIDUALNYCH.

-8,9

EU

-41,5%

EU

WIĘKSZOŚĆ DLA FIRM I INSTYTUCJI

+33,3%

+35,4%

UE

HYBRYDY RZĄDZĄ

PL

+26,1%

PL

+13,9 %

+57,9 %

KOMPAKTY NA CZELE W SKALI CAŁEGO RYNKU NAJWIĘCEJ REJESTRACJI NOWYCH SAMOCHODÓW ODNOTOWANO W SEGMENCIE C – AUT KOMPAKTOWYCH. DRUGIE MIEJSCE NALEŻY DO MAŁYCH I ŚREDNICH SUV-ÓW ORAZ CROSSOVERÓW, TRZECIE DO SEGMENTU AUT MAŁYCH – B.

2

1

3

107 szt

+42,0 % 2062 szt


STREFA DILER A 1/2016 | ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

Czym jest zrównoważony rozwój w życiu ERGO Hestii? pracownicy wzięli udział prawie 3 tys. razy w akcjach zorganizoDla nas zrównoważony rozwój oznacza, że wzrost gospodarczy wanych przez centrum. W cały projekt zaangażowało się około Grupy idzie w parze ze zwiększeniem spójności społecznej oraz 450 wolontariuszy. z podniesieniem jakości środowiska naturalnego. Od lat ERGO Świetnymi wynikami może się także pochwalić Centrum PoHestia zdobywa rynek, stawiając na jakość oferty ubezpieczemocy Osobom Poszkodowanym, które zapewnia poszkodoniowej i obsługi. Doceniają nas klienci, partnerzy biznesowi, wanym kompleksowe wsparcie w powrocie do aktywności pracownicy czy instytucje. społecznej i zawodowej. Angażuje lekarzy specjalistów, fizjoteOsiągamy cele, ponieważ rozwijamy się właśnie w zrównowarapeutów, rehabilitantów, psychotraumatologów, psychologów, żony sposób. Generujemy wymierpracowników socjalnych i doradne korzyści zarówno dla obszaru ców zawodowych. W 2015 r. obekonomicznego, czyli biznesu, jak jęli oni pomocą ponad 200 poi społecznego czy ekologicznego. szkodowanych, których rodziny Nasz model zakłada odpowiednio otrzymały wsparcie od CPOP. i świadomie ukształtowane relacje To tylko dwa projekty. Warto To, co jest najważniejsze, pomiędzy tymi dziedzinami. również wspomnieć chociażby to wpływ wygenerowany o działalności Fundacji Integralia, Kto korzysta z Waszych inicjatyw? nagrodzie EKO HESTIA SPA czy przez konkretną inicjatywę Beneficjentami naszych inicjatyw inicjatywach skierowanych bezlub projekt w obszarze są nie tylko pracownicy. Realizujepośrednio do naszych pracownimy projekty dla kluczowych grup ków - program dla rowerzystów, biznesowym, społecznym interesariuszy, wśród których carpooling, Centrum Zdrowego lub środowiskowym. znajdują się m.in. klienci, pracowPracownika. nicy, akcjonariusze, partnerzy biznesowi oraz społeczności lokalne, Czy te wszystkie projekty to w tym samorządy i instytucje. inicjatywy odgórne, czy też Dzięki takiemu podejściu Grumoże oddolne, inicjowane pa ERGO Hestia podnosi wartość przez pracowników? ekonomiczną spółki, budując jednocześnie wartość dla inte- To projekty Grupy ERGO Hestia. Inicjatywy mające źródło zaresariuszy. Z inicjatyw skierowanych bezpośrednio do prarówno w Zarządzie, jak i wśród pracowników, jak np. wolontacowników korzysta większość – ponad 2600 osób. riat. W codziennej pracy najważniejszy dla nas jest dialog z grupami interesariuszy, gdyż to właśnie w jego procesie powstają Który z projektów cieszy się największą popularnością? projekty. Projekt projektowi nierówny. Nie możemy porównywać na podstawie liczb, innych wartości lub popularności. To, co jest Co zaważa na decyzji o realizacji danej inicjatywy? najważniejsze, to wpływ wygenerowany przez konkretną iniPrzed uruchomieniem projektu bierzemy pod uwagę wiele cjatywę lub projekt w obszarze biznesowym, społecznym lub czynników. To przede wszystkim wartość płynąca z projektu środowiskowym. podczas jego realizacji. Inicjatywa musi być także zgodna z ceDla przykładu Hestyjne Centrum Wolontariatu, nasza duma, lami i wartościami firmy. Nie bez znaczenia są też sposób komuw 2015 r. podjęło 39 inicjatyw. Tylko w ubiegłym roku nasi nikacji, opinia odbiorców i fundusze.

EKO HESTIA

NAJWAŻNIEJSZY JEST DIALOG W świadomości ERGO Hestii jest zakorzeniony od wielu lat. Z jego efektów korzystają pracownicy, klienci, a także społeczności lokalne. O zrównoważonym rozwoju i o tym, co on faktycznie oznacza w życiu firmy, rozmawiamy z Mario Everardo Zamarripą Gonzalezem, Dyrektorem odpowiedzialnym za projekt zrównoważonego rozwoju w ERGO Hestii.

08 | 09

Wybrane projekty zrównoważonego rozwoju realizowane przez Grupę ERGO Hestia. Przedstawiamy te z ekologią na czele.

PROGRAM DLA ROWERZYSTÓW

CARPOOLING

HYBRYDOWI LIKWIDATORZY

EKO HESTIA SPA

ELEKTRONICZNA KORESPONDENCJA

ERGO Hestia oferuje udo-

W ERGO Hestii wspiera-

godnienia dla pracowni-

ne są wspólne dojazdy

Ponad 180 hybryd stwo-

To coroczna nagroda

Redukujemy ilość wyko-

rzyło w marcu najnowo-

przyznawana jednemu

ków dojeżdżających do

rzystywanego papieru

samochodem do pracy.

cześniejszą i najbardziej

z członków Stowarzysze-

– miejsce tradycyjnej

pracy rowerem. Dla tych,

Na tych, którzy zaproszą

przyjazną dla środowi-

nia Gmin Uzdrowiskowych

korespondencji

którzy wybierają ten śro-

do wspólnej podróży do

ska flotę samochodów

RP. Promuje i popularyzu-

i dokumentów zajęły te cyfrowe.

dek transportu, przygo-

pracy swoich kolegów

używanych przez rzeczo-

je najbardziej skuteczne

towano specjalny parking

czekają specjalne miejsca

znawców ubezpieczenio-

i nowatorskie działania

oraz szatnie z prysznica-

parkingowe.

wych w Polsce. W ERGO

oraz inwestycje mające

mi. To nie wszystko.

Hestii pokonują oni

wpływ na środowisko.

Czeka na nich także

rocznie 6 mln km.

darmowy obiad.

Jej wysokość wynosi każdorazowo 100 tys. zł.


STREFA DILER A 1/2016 | ZRÓWNOWAŻONY ROZWÓJ

181

Toyot Auris Hybrid utworzyło najnowocześniejszą i najbardziej przyjazną dla środowiska flotę samochodów używanych przez rzeczoznawców ubezpieczeniowych w Polsce. Za kierownicą służbowych samochodów pokonują oni 6 milionów kilometrów rocznie.

– ERGO Hestia od lat utożsamiana jest z innowacyjnymi rozwiązaniami – podkreśla Mirosław Krzewiński, zastępca dyrektora Biura Likwidacji Szkód ERGO Hestii ds. Mobilnej Obsługi Szkód. – Z wprowadzenia tego rozwiązania cieszymy się szczególnie, ponieważ ze względu na skalę będzie mieć zauważalny wpływ na ochronę środowiska naturalnego. Wprowadzenie do floty nowoczesnych samochodów hybrydowych spowoduje spadek emisji samego dwutlenku węgla o ponad 250 ton każdego roku” – dodaje. Wymiana floty na hybrydową, to kolejny etap realizacji strategii zrównoważonego rozwoju w ERGO Hestii. Firma od lat monitoruje ilość CO2 emitowanego do atmosfery przez jej pracowników i stale wprowadza rozwiązania obniżające jego poziom.

LIKWIDATORZY O HYBRYDACH

NAJBARDZIEJ EKOLOGICZNA FLOTA W POLSCE Mobilni rzeczoznawcy ERGO Hestii od marca do swojej dyspozycji mają nowe samochody, dzięki którym o ponad 1/3 uda się zredukować emisję spalin do atmosfery.

10 | 11

Paweł Sztandara „Nowe samochody wzbudzają zainteresowanie naszych klientów, zwłaszcza gdy niemal bezszelestnie wjeżdżam na ich posesje. Chcą zajrzeć pod maskę, wejść do środka. Dzięki temu i wśród nich budujemy ekologiczną świadomość”. Dariusz Mączewski „Obok walorów ekonomicznych, jakie daje podróżowanie hybrydą, bardzo cenię sobie ergonomię nowego samochodu. Zwłaszcza wielofunkcyjny wyświetlacz, który jest bardzo czytelny i wygodny w obsłudze”. Krzysztof Janas „Samochód jest ekstremalnie cichy, zwłaszcza w ruchu miejskim. Nie traci przy tym swojej dynamiczności. To zdecydowanie wpływa na przyjemność z jazdy i komfort codziennej pracy”.

„Jest jeszcze zbyt wcześnie, aby podawać twarde dane, lecz pierwsze zestawienia pokazują, że nasze oszacowania były trafne. Wprowadzenie hybryd jest nie tylko rozwiązaniem ekologicznym, ale także bardzo ekonomicznym z punktu widzenia firmy.” Mirosław Krzewiński, zastępca dyrektora Biura Likwidacji Szkód ERGO Hestii ds. Mobilnej Obsługi Szkód


STREFA DILER A 1/2016 | ROZMOWA

WYKORZYSTAĆ EKO O rynkowych uwarunkowaniach, szansach na rozwój ekomotoryzacji w Polsce oraz o tym, dlaczego eko jest także w interesie ubezpieczycieli, rozmawiamy ze Sławomirem Drewniakiem z Biura Pakietów Dilerskich w ERGO Hestii.

Eko, ekologia, ekologiczny – te słowa i to, co za nimi się kryje, odgrywają coraz większą rolę. Nie ma już chyba dziedziny życia, w której ekologia nie byłaby widoczna. Podobnie jest z motoryzacją, która przez lata ekologiczna raczej nie była. Czy ta zmiana to dobry kierunek? Oczywiście. Nie tylko jako osoba, która żyje motoryzacją, ale przede wszystkim jako człowiek, mieszkaniec naszej planety, jestem zdania, że wszelkie działania prowadzące do redukcji emisji CO2 do atmosfery, wszystkie rozwiązania i technologie opracowane z myślą o ochronie środowiska, to kierunek zdecydowanie słuszny. Wystarczy pomyśleć o ilości spalin, które każdego dnia wydobywają się z rur wydechowych wszystkich samochodów na świecie, dołożyć do tego dynamikę sprzedaży i stały wzrost liczby aut na światowych drogach, a okaże się, że skala problemu, bo nazywajmy rzeczy po imieniu – o problemie mowa, jest olbrzymia. Czy światowe koncerny są tego świadome? Jak reagują? Nie tylko koncerny. Musimy także pamiętać o roli prawodawców. To od nich się dziś zaczyna. Producenci muszą spełniać coraz surowsze normy, a także pamiętać o karach za ich przekroczenie. Do tego dochodzi moda na eko – nowe preferencje konsumentów. Efekty widzimy w postaci dynamicznych zmian technologicznych. Dziś już niemal każda marka posiada w swojej ofercie pojazd z napędem hybrydowym. Coraz więcej koncernów intensywnie eksploruje technologie elektryczne, a na horyzoncie już widzimy nadjeżdżające auta zasilane wodorem. Na rynku amerykańskim, który wyznacza światowe trendy, sprzedaż większości topowych modeli marek premium znacząco spada, podczas gdy Tesla Motors notuje olbrzymie wzrosty. Jak to wygląda na naszym krajowym podwórku? Widzimy w Polsce rosnący udział segmentu aut hybrydowych. W 2015 r. Polacy kupili ponad 5,5 tys. hybryd. Stanowiło to wprawdzie 1,5 proc. całej sprzedaży aut osobowych, ale jednocześnie w porównaniu z 2014 r. odnotowano 40-proc. wzrost w tym segmencie. Ambitne plany importerów pozwalają oczekiwać dalszego wzrostu sprzedaży hybryd w najbliższych latach. Warto wspomnieć także o działaniach premiujących użytkowników ekologicznych pojazdów. Coraz

12 | 13

więcej miast oferuje szereg udogodnień dla aut hybrydowych i elektrycznych – darmowe parkowanie, możliwość wjazdu do stref z ograniczonym ruchem czy darmowe punkty ładowania aut elektrycznych i hybryd plug-in. Wydaje mi się jednak, że Polacy muszą się oswoić z tematem. Bariery zakupowe, wątpliwości i obawy wynikające bardzo często głównie z nieznajomości produktu powodują, że spora część z nas woli zostać „wierna” tradycyjnym technologiom. Siłą rzeczy, wraz z upływem czasu, rosnącymi wymogami, ciągłym rozwojem technologii i popularyzacją oferty, będzie się to zmieniać. Eko to wymogi, ale moim zdaniem przede wszystkim szansa, którą trzeba wykorzystać. Dzięki zaawansowanym technologiom jest to coraz łatwiejsze. Ekologiczne auta, a co z ekojazdą? O niej także jest coraz głośniej. Tak, ekojazda, eco driving to pojęcia nierozerwalnie związane z samochodami ekologicznymi. Bardzo często oszczędność jest główną motywacją i argumentem decydującym o wyborze przez klientów auta hybrydowego lub elektrycznego. Nie bez powodu stawiają oni na ekologię – nie tylko w kwestii napędu, ale także odpowiedniego stylu jazdy, który pozwoli im jak najszybciej i najefektywniej uzyskać oszczędność. W praktyce oznacza to, że jeździmy bardziej świadomie, zwracamy uwagę na więcej rzeczy, „czytamy” otoczenie, przewidujemy. Z pozoru proste rzeczy, np. odpowiednie reakcje na sygnalizację świetlną, ruch uliczny, wzniesienia itp. powodują, że kierowca uczy się reagować na sytuacje na drodze znacznie wcześniej. To z kolei z całą pewnością może przełożyć się na mniejszą liczbę zdarzeń drogowych, a więc i mniejszą szkodowość. Cieszy, że eco driving jest coraz popularniejszy.

Dziś już niemal każda marka posiada w swojej ofercie pojazd z napędem hybrydowym. Coraz więcej koncernów intensywnie eksploruje technologie elektryczne, a na horyzoncie już widzimy nadjeżdżające auta zasilane wodorem.

Znajduje to poparcie w liczbach? Póki co skala jest zbyt mała, aby podpierać się konkretnymi statystykami. Patrząc na wyniki krajów zachodnioeuropejskich, w których ekomotoryzacja jest dużo bardziej rozwinięta, można powiedzieć, że samochody ekologiczne są trendem korzystnym dla ubezpieczycieli. Obserwujemy to, monitorujemy rynek, trzymamy rękę na pulsie. W ERGO Hestii również staramy się być coraz bardziej eko. Podążamy za tym nurtem, wprowadzamy związane z nim usprawnienia, pracujemy nad kolejnymi. Wierzymy w eko, chcemy wykorzystać tę szansę.


STREFA DILER A 1/2016 | TEMAT NUMERU

CZYSTA TESLA PRZYJEMNOŚĆ Kolejny etap motoryzacyjnej rewolucji dzieje się na naszych oczach. Do niedawna nieodłączne elementy motoryzacji, stanowiące jej DNA – zapach paliwa, spalin czy warkot pracującego silnika – powoli odchodzą w niepamięć. Coraz śmielej zaś dają o sobie znać pojazdy ekologiczne – hybrydy i samochody z silnikami elektrycznymi. To te ostatnie mają budować, a właściwie już budują przyszłość motoryzacji.

14 | 15

C

ofnijmy się jednak o kilkadziesiąt lat do Stanów Zjednoczonych. Tam gdzie dziś za sprawą Tesli zapisywane są nowe karty motoryzacyjnej historii, w drugiej połowie XX w. udowodniono, że do powstawania smogu znacząco przyczyniają się substancje zawarte w spalinach samochodowych. Po raz pierwszy połączono kwestię zanieczyszczenia środowiska z ruchem samochodów.

ZAPISANE W PRZEPISACH

W 1964 r. w Kalifornii został po raz pierwszy w historii ustalony dopuszczalny poziom emisji toksycznych związków. W przypadku tlenków węgla były one ponad 50-krotnie wyższe od tych, które obowiązują dziś. W 1970 r. amerykański Kongres ustanowił pierwszą główną ustawę o czystości powietrza oraz powołał do życia agencję EPA (Environmental Protection Agency), której jednym z zadań i uprawnień było określenie norm emisji spalin. Pierwsze katalizatory oraz benzyna bezołowiowa, która pojawiła się na rynku w połowie lat 70. XX w., były odpowiedzią na nowe przepisy. Mniej więcej w tym samym czasie kwestia zanieczyszczeń pochodzących z samochodowych spalin trafiła do europejskiego prawodawstwa. W 1970 r. wydano Dyrektywę Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej oraz Regulamin ECE R16 Europejskiej Komisji Gospodarczej ONZ, które nakazywały pomiary zanieczyszczeń w spalinach emitowanych

przez samochody. Cztery lata później, na mocy kolejnych dyrektyw, wprowadzone zostały pierwsze limity emisji tlenków węgla, tlenków azotu oraz węglowodorów. W 1992 r. wprowadzono pierwszą z norm Euro – Euro 1, której obecnym wcieleniem jest obowiązująca norma Euro 6.

PRAWO MATKĄ WYNALAZKU

To właśnie wprowadzane na mocy przepisów normy i limity były bodźcem do stworzenia wielu znanych i powszechnie dziś stosowanych rozwiązań, jak filtry cząstek stałych, zawory EGR czy wykorzystujące roztwór mocznika AdBlue katalizatory SCR. Mało kto jednak zdaje sobie sprawę z tego, że diagnostyka pokładowa OBD swoje źródło także ma w kalifornijskich przepisach, których celem było zminimalizowanie szkodliwego wpływu spalin na środowisko. Kto wie, jak i kiedy powstałyby wspomniane rozwiązania, gdyby nie chroniące środowisko naturalne prawo.

PRZYJEMNE Z POŻYTECZNYM

Jesteśmy już w XXI w. Przez minionych kilkadziesiąt lat znacznie wzrosła nasza świadomość ekologiczna. Ponad wygodę coraz częściej przedkładamy dbałość o otaczający nas świat. Dbałość o środowisko, w którym żyjemy. Trend ten zauważają producenci samochodów, którzy oferują coraz to bardziej proekologiczne


STREFA DILER A 1/2016 | TEMAT NUMERU

Dzięki niewielkim rozmiarom silnika elektrycznego, Tesla S oferuje dwa pojemne bagażniki, jeden z przodu pojazdu.

rozwiązania. Nie wymuszają jednocześnie przy tym, aby w imię ochrony środowiska rezygnować ze wspomnianych wcześniej wygód. Spójrzmy na rynek. Hybrydy ma w swojej ofercie niemal każda marka, a czasy, gdy szeroko otwartymi oczami spoglądano na pierwszego Priusa, bezpowrotnie minęły. Dziś obok tradycyjnych motoryzacyjnych wartości, jak prędkość maksymalna, moc czy moment obrotowy, o pozycji w motoryzacyjnym wyścigu zbrojeń decydują także takie jak emisja tlenków węgla i azotu do atmosfery czy zasięg na silniku elektrycznym.

ELEKTRYCZNY SYNONIM

Od kilku lat niemal synonimem elektrycznego samochodu jest Tesla. Ta założona stosunkowo niedawno, bo w 2003 r., firma rewolucjonizuje motoryzacyjny świat. Zaczęła od wprowadzonego do produkcji w 2008 r., zbudowanego wspólnie z Lotusem sportowego modelu Roadster. Cztery lata później z taśm produkcyjnych zjechała pierwsza Tesla S – będąca jednocześnie pierwszym wytwarzanym seryjnie elektrycznym sedanem klasy premium. W niewielkim pod względem rozmiaru silniku (w zależności od wyboru wersji jest jeden silnik albo dwa) drzemie potężna moc ponad 300 koni mechanicznych. Pozwala on osiągnąć prędkość 100 km/h już po 5 s (w topowej wersji Performance z dwoma silnikami

już po nieco ponad 3 s) oraz rozwinąć prędkość maksymalną 225 km/h (wersja Performance – 250 km/h). Zasięg na jednym ładowaniu? Około 400 km. Tu trzeba poświęcić chwilę Caseyowi Spencerowi. To do niego należy aktualny rekord dystansu pokonanego Teslą S na jednym ładowaniu. Przebył on dokładnie 885,62 km. To więcej niż w niejednym aucie napędzanym silnikiem spalinowym.

iPHONE NA KÓŁKACH

Prawdziwa rewolucja nastała wraz z prezentacją oraz rozpoczęciem zapisów na najnowszy model amerykańskiej firmy – Teslę 3. Ten pięciodrzwiowy kompaktowy sedan, na którego premierę były zwrócone oczy całego motoryzacyjnego świata, już został zamówiony w liczbie kilkukrotnie przekraczającej wszystkie dotąd wyprodukowane przez Teslę auta. Szał, jaki towarzyszył pierwszym zamówieniom, można bez wątpienia porównać do tego towarzyszącego premierze iPhone’a, który także zrewolucjonizował rynek. Przez pierwsze dwa dni od prezentacji zamówiono go 270 tys. razy. Teslę 3 zapragnęło mieć niewielu mniej. Dwa dni wystarczyły, aby 232 tys. osób zdecydowało się na wpłatę 1000 dolarów zaliczki na samochód, którego masowa produkcja jeszcze się nie rozpoczęła. W 100-letniej historii motoryzacji podobnych przypadków było niewiele. Najbliższy to Citroën DS. W 10 dni po premierze na

16 | 17

paryskich targach Francuzi zebrali 80 tys. zamówień. Podobnie jak Tesla 3, tak i DS był modelem, który wywołał sensację. To produkt wyprzedzający swoje czasy.

AMBITNIE I REALNIE

Podczas prezentacji modelu 3 szef Tesli Elon Musk zaznaczył, że to pierwszy samochód elektryczny dostępny dla wszystkich. Obok wyglądu, niewątpliwego atutu Tesli 3, atrakcyjna jest też cena – 35 tys. dolarów to kwota niemal połowę niższa niż ta, którą do tej pory należało wydać, aby stać się posiadaczem Tesli. Samochód jeszcze nie wyjechał na drogi, produkcja się nie rozpoczęła, więc nie było okazji, aby bezpośrednio poznać jego walory, a już stał się hitem. Pozwala to na przyjęcie ambitnego planu Tesli w kategoriach realnych. W 2020 r. bowiem Elon Musk chce sprzedawać na całym świecie pół miliona pojazdów rocznie.

Tesla 3 – dane techniczne (wersja podstawowa 70, z napędem na jedną oś) Zasięg: 376 km Przyspieszenie 0-96 km/h (0-60 mil/h): 5,5 s Moment obrotowy: 440 Nm Moc: 315 KM

Prędkość maksymalna: 225 km/h Cena: 35 tys. dol.

Normy emisji toksycznych związków (g/mile) w Kalifornii – w latach 50. XX w. i dziś Związek

Lata 50 XX w.

Norma ULEV (Ultra Low Emission Vehicle)

Proporcje: lata 50. XX w. / dziś

tlenki azotu – NOx

3,6

0,2

18:1

tlenki węgla – CO

87,0

1,7

51:1

węglowodory – HC, NM-HC

13,0

0,04

325:1


STREFA DILER A 1/2016 | TEMAT NUMERU

(E)KORZYŚĆ

EKOUDOGODNIENIA W EUROPIE Mapa przedstawia wybrane korzyści zapewniane posiadaczom samochodów niskoemisyjnych w Europie. W niektórych krajach obejmują one jedynie samochody elektryczne, w części krajów niektóre rozwiązania były czasowe i dziś już nie obowiązują. Dotyczy to zwłaszcza premii pieniężnych.

Dzięki inicjatywom rządów i miast, które zauważyły zalety zwiększenia udziału samochodów niskoemisyjnych w całej populacji pojazdów, wymierne i bezpośrednie korzyści czekają także ich posiadaczy i kierowców.

LUKSEMBURG

MONAKO

W

zależności od kraju mają one różną formę. Bezpłatne parkingi, sieć stacji ładowania, ulgi podatkowe. W połączeniu z podstawową korzyścią, jaką jest oszczędność i ograniczenie szkodliwego wypływu na środowisko, katalog benefitów jest całkiem spory. Przywileje te są szczególnie rozwinięte w krajach Europy Zachodniej i Północnej, gdzie wprowadzone zostały nawet narodowe programy, których celem jest zwiększenie popularności samochodów elektrycznych i hybrydowych.

ELEKTRYK JAK AUTOBUS

Efekty są widoczne. W Norwegii, która liczy niewiele ponad 5 mln mieszkańców, w ubiegłym roku świętowano rejestrację 50-tysięcznego samochodu z napędem elektrycznym. Kraj ten wiedzie prym pod względem rynkowego udziału sprzedaży tych aut. Niemal co trzeci sprzedawany na zachodzie i północy Półwyspu Skandynawskiego nowy samochód jest elektryczny. Jak do tego doprowadzono? Ulgami podatkowymi – podatki w Norwegii należą do najwyższych – oraz licznymi korzyściami odczuwanymi na co dzień, jak m.in. rozbudowana sieć stacji ładowania pojazdów (licząca 6,5 tys. punktów), zwolnienie z opłat za drogi czy tunele,

bezpłatne parkowanie oraz możliwość jazdy buspasami. Rządowe regulacje miały sprawić, że w 2018 r. w Norwegii będzie zarejestrowanych 50 tys. elektrycznych samochodów. Wynik ten udało się osiągnąć trzy lata wcześniej.

CEL? MILION

Ambitne plany, jeśli chodzi o niskoemisyjne pojazdy, mają także nasi zachodni sąsiedzi. W wyniku Nationale Plattform Elektromobilität do 2020 r. po niemieckich drogach ma się poruszać milion takich samochodów. Równie optymistycznie w przyszłość spoglądają Holendrzy, którzy tego wyniku spodziewają się pięć lat W poddanym pod publiczną później – w 2025 r. Niemcy kudyskusję w lutym tego roku szą m.in. zwolnieniami z podatku drogowego oraz możliwością norweskim Narodowym skorzystania z uprzywilejowanej Planie Transportowym stawki podatku za wykorzystanie samochodu służbowego do celów na lata 2018-2029 mówi się, prywatnych. W kraju tulipanów że w 2025 r. wszystkie nowe na posiadaczy samochodów elektrycznych i hybryd również czekasprzedawane samochody, ją ulgi podatkowe, a także dopłaty autobusy oraz lekkie samochody do budowy domowych stacji ładowania. Ciekawe rozwiązanie wprodostawcze mają mieć wadzono w Rotterdamie, gdzie zerową emisję spalin. właścicielom aut elektrycznych na potrzeby dalszej, np. wakacyjnej, podróży wypożyczane są samochody z silnikiem spalinowym.

18 | 19

ULGI PODATKOWE

DOTACJE ZAKUPU LUB PREMIE PIENIĘŻNE

SIEĆ STACJI ŁADOWANIA – OGÓLNOKRAJOWA LUB W AGLOMERACJACH

BEZPŁATNY PARKING

BRAK OPŁAT ZA PŁATNE DROGI

CZAS NA NAS! Sławomir Drewniak, Biuro Pakietów Dilerskich ERGO Hestia W Polsce temat udogodnień dla ekoaut dopiero raczkuje. Pojawiające się inicjatywy nie są centralne, a oddolne – miejskie. Już dziś jednak w niektórych aglomeracjach można się spotkać z pewnymi ułatwieniami. Najczęściej są to bezpłatne parkingi lub możliwość wjazdu do strefy ograniczonego ruchu (starówka, ulice przeznaczone tylko dla taksówek i autobusów itp.). Miasta, w których można skorzystać z takich przywilejów, to m.in. Warszawa, Wrocław, Gdańsk, Katowice i Szczecin. Ciekawe rozwiązanie wprowadzono w Krakowie, gdzie kierowcy elektryków i hybryd mogą się poruszać buspasami. Lista takich miast rośnie, a potencjalny klient ma coraz więcej argumentów do rozważenia przy zakupie nowego auta.


STREFA DILER A 1/2016 | TEMAT NUMERU

EKOLOGICZNIE = OSZCZĘDNIE

To chyba najczęstsze zestawienie. I zarazem najprostsze do wykonania na co dzień – bo właściwie zależy od chęci. Oszczędzać możemy wodę, nie odkręcając przesadnie kranu. Oszczędzać możemy energię elektryczną, gasząc niepotrzebnie święcące się lampy. Oszczędzać możemy energię cieplną, odpowiednio regulując ogrzewanie i wentylację. W realiach biurowych możemy oszczędzać papier, nie drukując niepotrzebnych dokumentów. Przykłady można mnożyć, i to z każdej dziedziny codziennego życia. Efekty są wymierne. Bo oprócz korzyści dla środowiska naturalnego, które trudno przeliczyć na jakąkolwiek wartość, odczujemy je w naszych kieszeniach – oszczędności na rachunkach za media czy papier do drukowania w skali rocznego budżetu domowego (a co dopiero firmowego) mogą być znaczne.

EKOLOGICZNIE = NATURALNIE

To już nie tylko domena wsi. Ekologiczne jedzenie szturmem zdobywa wielkie miasta. W Gdańsku, Katowicach i Warszawie cyklicznie odbywają się biobazary, na których można się zaopatrzyć w zdrowe produkty pochodzące bezpośrednio od ekologicznych rolników i producentów. Ekologiczne, naturalne produkty są coraz częściej dostępne także w centrach handlowych oraz sieciowych supermarketach, w których na „zielone” produkty przygotowano specjalne regały. I nie mówimy tu tylko o żywności – owocach, warzywach, wędlinach, mięsie czy rybach, których smak jest pełniejszy. To także m.in. kosmetyki i środki czystości, w których przypadku do minimum ograniczamy ryzyko alergii i podrażnień.

EKOLOGICZNIE = ODNAWIALNIE

ZIELONO MI! Nie wiedzieć czemu ekologia w oczach wielu nie cieszy się dobrą sławą, a jej odbiór bardzo często jest pejoratywny. W dużej mierze to wina edukacji, a raczej jej braku, i sposobu, w jaki ekologia jest przedstawiana przez media. Ludziom kojarzy się z happeningami, podczas których aktywiści przywiązują się do kominów lub drzew, albo też unijnymi wytycznymi, przez które ze sprzedaży wycofano 100-watowe żarówki. Tymczasem ekologiczne życie jest bardzo proste i niejednokrotnie przyjemne.

20 | 21

Wracamy do energii. Obecnie około 10 proc. światowego zapotrzebowania ludzkości na energię pochodzi z odnawialnych źródeł, czyli takich, których wykorzystanie odnawia się w krótkim czasie. To wiatr, promieniowanie słoneczne, geotermia czy energia wodna. Ta ostatnia odpowiada dziś za ponad dwie trzecie światowej energii odnawialnej. Dla porównania energia wiatru to 13 proc., a energia słoneczna – 3,3 proc. W ciągu najbliższych lat prognozowany jest znaczący wzrost energii produkowanej z wiatru i słońca. Zasilane nimi elektrownie mają produkować podobną ilość energii co liderująca hydroenergetyka, a do 2020 r. ogół energii odnawialnej przekroczy 20 proc.

EKOLOGICZNIE = MODNIE

I nie chodzi tu o modę na bycie eko. Korzyści działalności ekologicznej zauważają producenci odzieży; np. szwedzka firma H&M od kilku lat ma w ofercie Conscious Collection – to kolekcja ubrań,

89 petawatów mocy pochodzącej z energii słonecznej dociera do powierzchni Ziemi. To około 6 tys. razy więcej, niż wynosi zapotrzebowanie ludzkości.

W Polsce odnawialne źródła energii zaspokajają obecnie około

4,6 proc. zapotrzebowania

na energię. W tej kwestii mamy jeszcze sporo do zrobienia.

w których składzie znajduje się m.in. ekologiczna bawełna, powstała bez sztucznych środków czy poliestru z recyklingu butelek PET. Czasem warto przed zakupem spojrzeć na metkę, aby później nosić ubrania uszyte w całości z przyjaznych środowisku tkanin.

EKOLOGICZNIE = NOWOCZEŚNIE

Postęp technologiczny nieodłącznie idzie w parze z ekologią i bez wątpienia ułatwia proekologiczne działanie. Ekologia jest bowiem tym, co napędza postęp. Wszystkie nowe urządzenia – czy to lodówki, czy telewizory – wyróżniają się właśnie energooszczędnością. Producenci prześcigają się w tym, który z ich produktów będzie bardziej „zielony”. Tak narodziły się energooszczędne świetlówki, oświetlenie LED czy elementy składające

się na energooszczędne domy. Podobnie jest w motoryzacji, w której techniczne nowinki są nierozerwalnie związane z alternatywnymi napędami – elektrycznymi lub hybrydowymi.

EKOLOGICZNIE = ŚWIADOMIE

W tym całym ekologicznym szaleństwie najważniejsze jest, jak to w życiu, zachować umiar. A do tego potrzebna jest świadomość. W tym wypadku świadomość szans związanych z ekologicznym podejściem, a także zagrożeń płynących z braku poszanowania dla środowiska naturalnego. Nie musimy wcale diametralnie zmieniać stylu życia. Wystarczy zweryfikować pewne nawyki, skorzystać z powszechnie dostępnych rzeczy, aby stać się bardziej „zielonym” niż do tej pory. Chyba nie warto się zastanawiać, czy warto…


STREFA DILER A 1/2016 | INSPIR AC JE

CZUĆ SIĘ JAK W DOMU Przed laty od samochodu oczekiwano jednego. Miał pokonać trasę z punktu A do punktu B. Z upływem czasu wymagania rosły. Szybciej, oszczędniej, ciszej, przestronniej, wygodniej. Właśnie – wygodniej. Spędzamy coraz więcej czasu w samochodzie, dla wielu jest on miejscem pracy. Oczekujemy, że samochody będą przyjazne. A producenci spełniają te oczekiwania, byśmy chętnie… wchodzili do ich aut.

22 | 23

W

raz z rozwojem motoryzacji zmieniały się wnętrza pojazdów. Początkowo były na dalszym planie – liczyły się kierownica, dźwignia zmiany biegów, kilka przełączników. Wraz z postępem techniki dochodziły kolejne elementy wyposażenia: nowe przełączniki, zegary, wskaźniki, wyświetlacze. Wreszcie, konstruktorzy i projektanci stanęli nie przed zadaniem „co do auta włożyć”, ale „jak sprawić, by było to wygodne dla kierowcy”. Zaczęto głośno mówić o ergonomii pojazdów.

CZYM JEST ERGONOMIA?

Z definicji to dyscyplina naukowa zajmująca się dostosowaniem pracy do możliwości psychofizycznych człowieka. Jej głównym celem jest taka organizacja połączenia człowiek-maszyna-otoczenie, aby praca była wykonywana jak najbezpieczniej, jak najefektywniej i jak najwygodniej. Po czym poznamy, że wnętrze samochodu jest ergonomiczne? Wygodne fotele, właściwe rozplanowanie przycisków, odpowiedni kolor zegarów. Kiedyś mało kto zwracał na to uwagę. Cofnijmy się kilkadziesiąt lat. Na polskich drogach rządziły maluchy, duże fiaty, polonezy. Obraz ten uzupełniały skody, łady, moskwicze czy zaporożce. Podaż była zdecydowanie mniejsza niż popyt. Na samochody ludzie czekali latami.

Nic więc dziwnego, że tak długo wyczekiwany wóz był dla jego nabywcy szczytem ergonomii.

OD FANTAZJI PO RZECZYWISTOŚĆ

Od tamtego czasu naprawdę sporo się zmieniło. Fotele są nie tylko wygodniejsze, ale i regulowane – bywa, że w kilkunastu płaszczyznach. W samochodach klasy premium nawet się odsuwają, ułatwiając zajęcie miejsca za kierownicą, która oprócz regulacji ma także przyciski ułatwiające korzystanie z radia czy komputera pokładowego. Wentylacja jest efektywniejsza, a w wielu samochodach można nią sterować indywidualnie zarówno na przednich, jak i tylnych miejscach. W samochodzie możemy czuć się jak w domu – w końcu coraz częściej jest naszym drugim domem. To, co jeszcze nie tak dawno było fantazją, stało się rzeczywistością. Któż bowiem by pomyślał, że kierownica samochodu może mieć nieruchomy środek, środkowa konsola będzie skierowana ku kierowcy, większością systemów będziemy sterować jednym pokrętłem umieszczonym w środkowym tunelu, a niemal wszystkie przyciski na desce rozdzielczej zastąpi tablet? Jedno jest pewne – dążenie do stworzenia idealnego wnętrza to, obok doskonalenia napędów hybrydowych i elektrycznych, jeden z kierunków, które będą napędzały rozwój motoryzacji.


STREFA DILER A 1/2016 | INSPIR AC JE

KIEROWNICE SPOD ZNAKU SZEWRONA Citroën już lata temu wprowadzał niespotykane dotąd wcześniej kierownice. W modelach: DS, GS, CX czy XM stosowano kierownice jednoramienne. W 2004 r. w modelu C4 zadebiutowała kierownica z nieruchomym środkiem – ruchomy był tylko jej wieniec. Rozwiązanie to pojawiło się także kilka lat później w modelu C5. Co przyświecało projektantom? Stałe miejsce przycisków oraz prostokątna poduszka powietrzna, której skuteczność nie jest zależna od położenia kierownicy. W porównaniu z kierownicami jednoramiennymi te z nieruchomym środkiem, nie cieszyły się popularnością. Druga generacja C4, wprowadzona na rynek w 2010 r., ma już „zwykły” ster.

JAK PILOT Swoje początki ma w zastosowaniach militarnych. Specjalny wyświetlacz służący do prezentacji najważniejszych informacji na szybie bez zasłaniania widoku był montowany w samolotach bojowych. Dziś HUD, z angielskiego Head-Up Display, znajdziemy także w samochodach. Dzięki niemu poznanie aktualnej prędkości, wskazania nawigacji czy informacji o przychodzącym połączeniu telefonicznym nie wymaga spoglądania na zegary. Kierowca widzi wszystkie istotne dane bez konieczności odrywania wzroku od drogi. Początkowo system był stosowany w samochodach wyższej klasy – popularność na szerszą skalę przeniosło mu pojawienie się – jeszcze na liście wyposażenia opcjonalnego – w 2004 r. w BMW 5. Dziś można w niego wyposażyć także np. samochody rodzinne. W zależności od marki informacje są widoczne za pomocą specjalnego wyświetlacza bezpośrednio na przedniej szybie lub też na osobnej płytce umieszczonej w polu widzenia kierującego pojazdem.

WYSOKIE ZEGARY Jedną z cech w yróżniających wnętrze Peugeota 208, zaprojek towane przez designera polskiego pochodzenia Adama Bazydłę, są w ysoko umieszczone zegar y – ponad wieńcem kierownicy. Dzięki temu znajdują się w polu widzenia kierowcy, przez co podnoszą poziom komfor tu i bezpieczeńst wa. Rozwiązanie to powielono we wprowadzonym w 2013 r. większym bracie 208 – modelu 308.

SMARTAUTO

NIE TYLKO KOMFORT PODRÓŻY

Android Auto oraz Apple CarPlay – dwa systemy dwóch głównych graczy na rynku oprogramowania telefonów komórkowych: Google i Apple. Zadanie jest proste – mają zintegrować smartfon, część jego funkcji i aplikacji ze sprzętem w samochodzie. Po sparowaniu urządzeń korzystanie z telefonu oraz jego aplikacji jest możliwe za pomocą fabrycznego ekranu na desce rozdzielczej samochodu. W prosty sposób można przejść do trybu telefonu, skorzystać z nawigacji lub odtwarzać utwory z aplikacji muzycznych, np. Spotify. To jeszcze nie standard, ale coraz więcej nowych samochodów jest kompatybilnych z Android Auto i Apple CarPlay.

Producenci zwracają uwagę nie tylko na warunki panujące we wnętrzu pojazdu. Istotne jest także to, jak do samochodu się wsiada, czy… przewozi rowery. Świetnym tego przykładem jest Opel Meriva, który otrzymał certyfikat niemieckiego stowarzyszenia AGR za kompleksowe rozwiązania w zakresie ergonomii. Wśród docenionych rozwiązań znalazły się szeroko otwierane (kąt otwarcia wynosi 84°) tylne portalowe drzwi oraz bagażnik rowerowy chowany w zderzaku, którego niskie położenie minimalizuje obciążenie kręgosłupa podczas montażu rowerów.

CENTRUM STEROWANIA iDrive, MMI, Comand, Remote Touch – w zależności od producenta różnią się nazwą, lecz zasada pozostaje ta sama. To system sterowania stosowany współcześnie zwłaszcza przez producentów premium – BMW, Audi, Mercedesa czy Lexusa. Składa się z pokrętła (joysticka) oraz ekranu. To za jego pomocą zarządzamy systemem audio, nawigacją czy klimat yzacją. Cel jest jeden – zminimalizowanie przycisków, wskaźników i tarcz na desce rozdzielczej pojazdu.

TABLET ZAMIAST GĄSZCZU PRZYCISKÓW Coraz więcej funkcji oznacza coraz więcej przycisków. W ciągu kilkunastu lat wygląd desek rozdzielczych samochodów osobowych zmienił się nie do poznania. W niektórych samochodach kierowcy mają do opanowania kilkadziesiąt przycisków. Idąc z duchem czasu, Renault w swoim topowym modelu Talisman zastosował duży, pionowy ekran dotykowy przypominający tablet. To za jego pomocą steruje się całym systemem multimedialnym. Zaletą tego rozwiązania, obok walorów wizualnych, jest to, że możemy wyświetlać np. mapę oraz listę utworów lub stacji radiowych jednocześnie.

24 | 25


STREFA DILER A 1/2016 | INSPIR AC JE

Z

wolennicy produktów ekologicznych to świadomi klienci, którym nie jest obojętny stan środowiska naturalnego. Obserwując gigantyczny konsumpcjonizm, który nie ominął także designu, widzimy jak szybko powstają kolejne góry odpadów. Wynika to z szalonego tempa życia – z tego, że chcemy posiadać więcej, taniej i na już. Moda na bycie eko uświadamia nam, że pora wyhamować. Czas nieodpowiedzialnego projektowania przedmiotów jednorazowego użytku powoli mija, ustępując pola nowemu myśleniu. Projektanci zaczynają działać odpowiedzialnie, rozważnie i świadomie, a to przecież podstawowe założenia ekodesignu. Tworząc nową rzecz, już na wstępie myślą o całym procesie tworzenia – od pozyskiwania surowców, przez metodę wytwarzania, po sposób wykorzystania gotowego produktu.

BUDZĄCE WYOBRAŹNIĘ PALETY

Jest wiele metod na ograniczenie zużycia surowców naturalnych i zminimalizowanie ilości odpadów. Jedną z nich jest recykling. Zaczyna się już na etapie sortowania śmieci. Coraz więcej tworzyw nadaje się do ponownego wykorzystania, do tego, by dać starej materii drugie życie. Jeśli powstanie z nich rzecz o większej wartości niż pierwotna, mówimy o upcyklingu. W ten nurt doskonale wpisują się np. europalety, które kilka lat temu pobudziły wyobraźnię projektantów. Obecnie tworzy się z nich stoliki, ławy, łóżka, kwietniki, półki i wiele innych przedmiotów użytkowych. Wartością upcyklingu jest metoda wytwarzania, większość rzeczy bowiem jest tworzona ręcznie. Dzięki temu zużywa się mniej energii i gazu. Jednocześnie przywraca się wartość tradycyjnemu rzemiosłu, nadając mu nowoczesny charakter dzięki obróbce innych materiałów, tj. plastiku z nakrętek PET, kartonu, kabli czy worków po kawie.

Konsumenci, nie do końca świadomi, czym jest ekodesign, wybierają takie materiały jak bambus, kładą podłogę z korka i dywan z odnawialnych włókien. Nie zdają sobie jednak sprawy, że nawet najbardziej naturalne lub wykonane z odzysku produkty nie są eko, jeśli proces produkcji pochłonął mnóstwo energii.

CZERPANIE Z NATURY NAJWYŻSZĄ WARTOŚCIĄ

DRUGIE ŻYCIE PRZEDMIOTÓW Moda na bycie eko zawładnęła wszystkimi dziedzinami życia – od kulinariów po modę i motoryzację. Jesteśmy ekorodzicami, segregujemy śmieci, do pracy jeździmy na rowerze i pijemy kawę przy stoliku z europalety. Co właściwie kryje się pod pojęciem ekodesignu?

26 | 27

Recykling, czy jego wyższa forma – upcykling, nie tylko daje produktom drugie życie. Przede wszystkim tworzy zamknięte koło, w którym krążą te same materiały i energia potrzebna do ich wytworzenia. Nic nie trafia do worka z odpadami, co więcej, wykorzystuje się ten worek odpadów na nowo. A odnowić można praktycznie każdą rzecz, nawet szczoteczkę do zębów wykonaną z bambusa lub przetworzonego plastiku i biodegradowalnej szczeciny. Niektórzy producenci zachęcają, by oddawać zużyte szczoteczki z powrotem do „fabryki”, gdzie trafią na nowo do koła recyklingu. Do ekologicznego pozyskiwania energii służą natomiast okna z podwójną szybą czy te dachowe, rozświetlające i ogrzewające pokój, a także specjalne panele magazynujące zebraną ze słońca energię. Jednak chcąc nimi efektywnie zarządzać, trzeba pomyśleć o sprytnym rozmieszczeniu okien już na etapie projektu. W głównej mierze to krajobraz wokół determinuje rozkład pomieszczeń, a czerpanie z zasobów natury jest tu największą wartością. Czym więc jest ekodesign? Wyborem, którego dokonujemy każdego dnia, stawiając na produkty użytkowe wytworzone z odnawialnych materiałów i energii, mających jak najmniejszy wpływ na środowisko naturalne.


STREFA DILER A 1/2016 | INSPIR AC JE

PODRÓŻOWANIE PEŁNE CHARAKTERU Wraz z tym, jak samochody hybrydowe i elektryczne zdobywają rynek, rośnie też popularność klasyków. Coraz więcej osób traktuje je jako świetny sposób spędzania wolnego czasu, nawiązywania nowych znajomości, a także lokaty kapitału.

28 | 29


STREFA DILER A 1/2016 | INSPIR AC JE

D

la jednych to po prostu środek transportu i korzystają z nich na co dzień niezależnie od pogody. Inni, wyjeżdżają nimi z garażu jedynie w weekendy. Jeszcze inni, o własnych kołach jeżdżą bardzo rzadko, a swojego klasyka traktują z namaszczeniem godnym prawdziwego dzieła sztuki.

KIEDY KLASYK STAJE SIĘ KLASYKIEM?

To bardzo zasadne pytanie. Klasyk klasykowi nierówny. Dla przykładu – Fiat 125 p i BMW 850. Jeden i drugi model zyskał to miano, choć tak jak i kiedyś, tak i teraz wartość tych pojazdów jest nieporównywalna. Każdy jest jednak wyjątkowy na swój sposób, a ich właścicieli łączy jedno – miłość do czterech kółek. Wróćmy jednak do sedna. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Jeden samochód zyska miano klasyka ze względu na budowę, inny ze względu na napęd, a jeszcze inny ze względu na popularność i fakt zmotoryzowania danego kraju. Jedno auto stanie się klasykiem w 10 lat po zakończeniu produkcji, inne musi poczekać kilkukrotnie dłużej. Pewne jest jedno – ich wyjątkowość.

REMONTOWAĆ, KUPIĆ, JEŹDZIĆ

Docenia ją coraz więcej osób nad Wisłą, które decydują się na obcowanie z klasyką. A to jest możliwe na kilka sposobów. Najprostszy i najtańszy – udział w coraz liczniej organizowanych impreMotoryzacyjne klasyki to świetna zach. Dla przykładu – zloty klasyków odbywają lokata kapitału - ich wartość się dziś cyklicznie w niemal każdym większym polskim mieście i gromadzą coraz szersze groz roku na rok jest coraz wyższa. no zapaleńców. Drugim ze sposobów jest kupno pojazdu do remontu, który następnie w wyniku pieczołowitej pracy zostanie odrestaurowany. Nieocenionym wsparciem jest tu internet – liczne kluby i forum, na których miłośnicy motoryzacji wymieniają się doświadczeniami. Trzecim jest po prostu zakup klasyka w idealnym, nienaruszonym stanie. To jednak wiąże się z koniecznością najczęściej sporego wydatku. Cena takiego pojazdu niejednokrotnie jest dużo wyższa od ceny nowego samochodu. Dobra wiadomość jest taka, że to świetna lokata kapitału – należy się spodziewać, że wartość klasyków z roku na rok będzie rosła. Jest i czwarte wyjście dla osób, które z różnych powodów nie mogą sobie pozwolić lub nie chcą wejść w posiadanie swojego klasyka. Od pewnego czasu w Polsce działa klub, który oprócz remontów i restauracji samochodów zabytkowych pozwala na jazdę klasykami do granic ich technicznych możliwości. Skierniewickie Infinitum Classic organizuje wyjazdy, podczas których pod opieką zawodowych kierowców wyczynowych, zwiedzając często nieznane szerszemu gronu zakątki Polski, można bezstresowo podróżować i cieszyć się jazdą pełnymi charakteru klasykami. Piotr R. Frankowski, międzynarodowy dziennikarz samochodowy „Nie znam w Europie drugiej takiej firmy, która organizuje złożone i ciekawe wyjazdy tego typu, udostępniając klientom własne samochody. To ewenement, dzięki któremu ludzie nie muszą sobie kupować tych wszystkich klasycznych aut, by je poznać. Nigdzie indziej nie można rano jechać BMW 850, po obiedzie Porsche 928, nazajutrz zaś Mercedesem 500E i 560SL. Dzięki Infinitum można jeździć wozami, które parę dekad temu zdobiły na plakatach ściany pokoi nastolatków w całej Europie”.

30 | 31


STREFA DILER A 1/2016 | UKOŁOWANI

W

EKOPOZYTYWNIE ZA KÓŁKIEM Wielu osobom ekojazda kojarzy się wyłącznie z ochroną środowiska i samochodami napędzanymi alternatywnymi źródłami energii. To nie do końca prawda, kierowcy chcą także, aby ich pojazdy napędzane „konwencjonalnymi” silnikami zużywały jak najmniej paliwa.

spółczesne samochody oferują rozwiązania, które mają pomóc obniżyć ilość zużytej benzyny czy oleju napędowego. Systemy takie jak start/stop, odzyskiwanie energii z hamowania czy wskaźniki zmiany biegu nie pomogą aż tak bardzo, jeśli kierowca samochodu nie zmieni stylu poruszania się pojazdem. Są to elementy, które mają pomóc, a nie zastąpić myślenie podczas jazdy. Porad jest wiele. Należy jednak pamiętać, że ślepe przestrzeganie tych zasad może doprowadzić do tego, że będziemy postrzegani przez innych uczestników ruchu za zawalidrogi. Kierowcy bardzo często się spieszą, więc zachowanie zgodne z ekojazdą może ich denerwować. Dlatego ważne jest, aby nie przejmować się nerwowymi działaniami innych.

POMYŚL

Prawdziwa ekojazda zaczyna się już przed wejściem do samochodu. Przed podróżą należy sprawdzić, czy powietrze w oponach ma odpowiednie ciśnienie oraz czy nie zabieramy ze sobą niepotrzebnych przedmiotów. Niewłaściwe ciśnienie w kołach, oprócz tego, że powoduje większy opór toczenia, może być także bardzo niebezpieczne. Pamiętajmy, że opona jest punktem styku auta z nawierzchnią. Ciśnienie powinniśmy sprawdzać raz w miesiącu oraz przed każdą dłuższą trasą. Opór, nie toczenia, a powietrza, i w konsekwencji wyższe zużycie paliwa powoduje zamocowany na dachu nieużywany bagażnik. Lepiej pozostawić go w domu czy garażu, podobnie jak wszystkie inne niepotrzebne rzeczy, które zwiększają masę auta.

DBAJ

Wpływ na wysokość wydatków na paliwo ma stan pojazdu, którym się poruszamy. Specjaliści powtarzają, że zanieczyszczony

filtr powietrza to nawet o 10 proc. większe zużycie paliwa. Im gorszy jest dopływ powietrza do silnika, tym mniejszą będzie miał on sprawność. Jeśli chcemy obniżyć wydatki na paliwo, warto zainteresować się odpowiednim ogumieniem. Opony różnią się od siebie nie tylko rozmiarem i bieżnikiem, ale także oporami toczenia. Informacja o nich od kilku lat jest widoczna na etykietach dołączanych do każdej nowej opony.

PLANUJ

Kluczowe jest myślenie i planowanie trasy przejazdu. Bardzo często marnujemy czas w korkach (na co niestety nie zawsze mamy wpływ). Warto obrać taki kierunek jazdy, aby wykluczyć miejsca, gdzie traci się najwięcej czasu. Auto jadące (choć bardziej pasuje tu określenie „stojące”) w korku zużywa więcej paliwa, ponieważ porusza się z niewielką prędkością. Często dochodzi do zatrzymania i ponownego ruszania samochodu. Warto wybierać taką trasę, która być może nawet będzie dłuższa, ale będzie na niej mniej sygnalizacji świetlnych. To bowiem potencjalne miejsca, w których trzeba znajduje się na niej się zatrzymać.

PRZEWIDUJ

Wszyscy znawcy tematu ekojazdy powtarzają, że należy jeździć z równą prędkością i na możliwie niskich obrotach silnika. Łatwo mówić o tym na trasie, gdzie spotykamy mniej pojazdów i łatwiej przewidzieć to, co się wydarzy. Niewiele nam da ostry start spod świateł, jeśli na kolejnych będziemy musieli się znowu zatrzymać. Lepiej nie przekraczać 2500 obr./min w przypadku silnika benzynowego i 2000 obr./min w przypadku silnika Diesla. Czasami wystarczy spokojna i przemyślana jazda, aby dojechać do skrzyżowania już na zielonym świetle. Pamiętajmy, że agresywne hamowanie powoduje większe zużycie elementów układu hamulcowego i marnowanie energii, którą nie wszystkie pojazdy są w stanie odzyskać. A skoro o hamowaniu mowa – kiedy tylko możemy, hamujmy silnikiem.

NIE SPIESZ SIĘ

Należy się zastanowić, czy jazda z większą prędkością (która mimo wszystko jest dopuszczalna) ma sens, jeśli chcemy emitować jak najmniej szkodliwych substancji z rury wydechowej. Według ekspertów jazda autostradą z prędkością 140 km/h powoduje zużycie paliwa o 20 proc. wyższe niż jazda z prędkością 120 km/h. Różnica w czasie przejazdu nie będzie aż tak odczuwalna, jak wynik spalania w komputerze pokładowym. Dla zwolenników klimatyzacji mamy złą wiadomość. Korzystanie z niej ma duży wpływ na wynik tankowania przy dystrybutorze. Klimatyzacja w ciągu pierwszych kilku minut po włączeniu może zwiększyć zużycie paliwa nawet o 4 l/100 km. Ekojazda to nie tylko wymysł ekologów. Coraz częściej bycie eko jest stylem życia świadomych użytkowników czterech kółek. Nie chodzi w tym wszystkim jedynie o oszczędności związane z użytkowaniem auta i redukcję zanieczyszczenia. Jest to nowa, świadoma kultura poruszania się, która zwiększa również poziom bezpieczeństwa na drogach. Przemyślane prowadzenie samochodu będzie oznaczało mniej wypadków. Jeśli oczywiście nie popadniemy w skrajności...

AUTOR TEKSTU, MATEUSZ KWIDZIŃSKI JEST WSPÓŁAUTOREM BLOGA UKOLOWANI.PL

32 | 33


STREFA DILER A 1/2016 | PUNK T WIDZENIA

CZYM DLA MNIE JEST EKOLOGICZNY STYL ŻYCIA? Od

jakiegoś czasu odnoszę wrażenie, że świadomość ekologiczna to bilet w jedną stronę. Jeśli jej ziarno trafi na żyzny grunt, to nie ma już odwrotu. W mózgu kiełkują zupełnie nowe decyzje i wybory. Kiedy zaczniemy czytać informacje o składzie na etykietach, zupa w proszku przestanie nam smakować. Gdy dowiemy się, jak hodowany jest drób, zaczniemy szukać jajek z symbolem „0”. A gdy przyjrzymy się, czym nasz sąsiad pali w piecu, nie będziemy mogli ze spokojem patrzeć na czarny dym w jego kominie…

Wiele z nieekologicznych postaw tłumaczymy brakiem czasu. Dzień stał się za krótki, szukamy więc szybkich i doraźnych rozwiązań. Jednak z czasem wielu z nas dochodzi do wniosku, że zbyt daleko posunęliśmy się w pogoni za pracą, karierą, coraz wyższym statusem materialnym. Przejadły nam się sieciówki, firmówki i innego rodzaju wytwory komercyjnego stylu życia. Zauważamy, że tylko nieliczni z nas mają predyspozycje, aby ścigać się z czasem i samym sobą przez całe życie. Powoli zdajemy sobie sprawę z tego, że prawdziwa wartość znajduje się w gdzie indziej – w kontaktach międzyludzkich, w byciu fair, w poszanowaniu przyrody i środowiska, w którym żyjemy, w dążeniu do zachowania zdrowia i samorealizacji. To wszystko możemy dziś nazwać ekologią. Bo ekologia nie kończy się na ochronie środowiska naturalnego. W nowej, współczesnej odsłonie jest stylem życia, który łączy wiele zjawisk istotnych dla świadomego człowieka, rodzica czy konsumenta. Jeśli więc czujemy, że mamy ochotę wysiąść z pędzącego pociągu, nie czekajmy z tym do jutra, tylko wykorzystajmy pierwszą nadarzającą się okazję. Bardzo dobrym momentem na podjęcie tego nowego wyzwania są wakacje. Warto wybrać się na weekend czy

urlop bliżej natury, do lasu lub na polską wieś. Gdzieś, gdzie po horyzont będzie nas otaczać dzika przyroda. Gdzie nie słychać warkotu samochodów, a w nocy jest absolutnie ciemno i na niebie można ujrzeć nieskończoność gwiazd. Tam po paru dniach usłyszymy znów własne, pierwotne myśli, damy dojść do głosu intuicji, znów zaczniemy zachwycać się tym, co proste, i tym, co nic nie kosztuje. To jedyna okazja, żeby przypomnieć sobie smak jabłka prosto z drzewa, poczuć zapach pieczonego w domu chleba. Wtedy też uświadomimy sobie, że chcemy od życia czegoś więcej. Może nie więcej, tylko lepszej jakości, bo o to właśnie chodzi, aby ilość zamienić na jakość. Czasem podczas takiego wiejskiego wypoczynku do głowy przychodzi wiele przełomowych i odważnych myśli. Rodzi się chęć zmiany pracy lub choćby ograniczenia poświęcanych jej godzin, nawet za cenę mniejszych dochodów. Czas wolny, który zyskamy, jest bezcenny, a wydatki można ograniczyć, bo ekologicznie bardzo często równa się ekonomicznie. Ekologia bowiem to również minimalizm, który inspiruje nas do ograniczenia konsumpcji, pozbycia się niepotrzebnych rzeczy, wymiany tym, co mamy, z innymi, bardziej potrzebującymi. Choć żywność organiczna nie należy do najtańszych, to jeśli skrzykniemy się w kilka, kilkanaście rodzin i bezpośrednio zgłosimy do ekologicznych rolników, uda nam się wynegocjować dużo niższe ceny. Takie kooperatywy spożywcze istnieją od kilkudziesięciu lat na całym świecie i przybierają coraz bardziej rozwinięte formy. Segregujmy śmieci – może się okazać, że z wielu, wydawać by się mogło, niepotrzebnych przedmiotów ktoś wyczaruje sztukę użytkową, nadając im drugie życie. Przykłady można by mnożyć w nieskończoność, ale po co, przecież to wszystko podpowie nam intuicja, jeśli tylko uda nam się na chwilę zatrzymać i usłyszeć głos serca.

Reni Jusis – uznana wokalistka i producentka, pionierka muzyki klubowej i elektronicznej w Polsce. Absolwentka Akademii Muzycznej w Poznaniu. Na koncie ma siedem albumów długogrających. Najnowszy z nich, „Bang!”, miał premierę 15 kwietnia tego roku.

34 | 35



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.