1 minute read
Być vintage
Soczyste kolory, oversize’owe kroje, a nade wszystko totalne unikaty - takie są Klamoty. Jednym słowem: witajcie w świecie najszlachetniejszego z trójmiejskich second handów!
Tekst: Halina Konopka Foto: Daria Szczygieł
Advertisement
Symbol lat 90., kiedyś wyznacznik biedy i powód do wstydu, dzisiaj oznaka naszej świadomości. Second hand, lumpeks, ciucholand, szmateks, czy wreszcie vintage shop - dziś są to miejsca podziwiane, pożądane i przede wszystkim, takie, w których króluje prawdziwa moda. Jednym z nich są Klamoty. We Wrzeszczu na ulicy Lelewela w niewielkim lokalu znajduje się prawdziwa skarbnica modowych „smaczków”.
Ubrania znajdą tu osoby, które chcą ubierać się wygodnie, modnie, i ci którzy nade wszystko cenią jakość materiałów – bo ubrania sprzed lat jakościowo są dużo lepsze niż te z sieciówek. Klamoty to butik z wyjątkową selekcją ubrań z drugiego obiegu, które odpowiadają na potrzeby świadomych klientów, wyróżniają się świetnym składem i historią.