2 minute read

w tym miejscU stUdenci mają pierwszeństwo

Rozmowa z Remigiuszem Błaszkowem, animatorem Centrum Kultury Studenckiej Kreślarnia.

Kreślarnia wznowiła działalność. Jaki jest twój pomysł na to miejsce?

Advertisement

– Na pewno nie będzie dyskoteki. Teraz chcemy czegoś innego. Będzie to miejsce, które swoją działalność ma opierać na aktywności studenckiej skierowanej głównie do studentów. Grupa zapaleńców zrzeszona w kołach, organizacjach będzie miała przestrzeń do prezentowania swoich osiągnięć, realizacji pomysłów. W ten sposób można wciągnąć kolejnych studentów do tworzenia kultury; to główne założenie. Wydarzenia komercyjne z udziałem gości z zewnątrz, takie jak np. stand-upy, przedstawienia czy koncerty, także będą się odbywały.

Odnajdziesz się w tym miejscu?

– Historia zatoczyła koło; to samo, w tym samym miejscu robiłem ponad dwadzieścia lat temu. Dla mnie ta praca jest więc sentymentalnym powrotem do przeszłości. Od 1999 roku byłem animatorem ruchu muzycznego. Działałem tam jeszcze, gdy Kreślarnia nie była oficjalnie klubem, tylko miejscem, w którym zespoły mogły spotykać się, grać i ćwiczyć. Moją rolą była organizacja koncertów, prób, dbanie o sprzęt.

Jakie wydarzenia odbędą się w Kreślarni w najbliższym czasie?

– Cieszy mnie to, że od początku złapaliśmy dobry kontakt z Parlamentem Studentów; to fajni, kreatywni młodzi ludzie. Organizowaliśmy razem otwarcie. Pierwsze kroki mamy już za sobą. Pracujemy nad ich pomysłem grudniowej imprezy gamingowej „POLIGRA 2”. Chodzi o turniej gry komputerowej League of Legends. Chciałbym także, aby w grudniu ruszył zespół wokalny.

W jaki sposób chcesz zachęcić studentów do aktywności kulturalnej?

– Jestem świadomy, że żyjemy w czasach, gdy social media często są stawiane przed spotkaniami na żywo. Studenci mają trochę

remigiusz błaszków: – Jestem animatorem kultury studenckiej. pomogę w organizacji wydarzeń, podsunę pomysł, stworzę nowe możliwości. mam nadzieję, że razem ze mną w to miejsce wróci studencki duch i niepowtarzalny klimat. Jednym z moich priorytetów jest przywrócenie sceny muzycznej. wiem, że są studenci, którzy ćwiczą w akademiku. chcę, żeby młodzi, początkujący artyści znaleźli swoje miejsce w kreślarni.

REMIGIUSZ BŁASZKÓW

Ma 44 lata. Absolwent Politechniki Koszalińskiej. Przez 14 lat był dziennikarzem telewizji „Max”. Od ponad 20 lat członek zespołów muzycznych, muzyk sesyjny. Do 2013 r. prowadził firmę zajmującą się organizacją imprez, w tym obsługą nagłośnienia i oświetlenia scen podczas koncertów, spektakli, pokazów.

inne priorytety, wolny czas spędzają w wirtualnej rzeczywistości i tam szukają propozycji kulturalnych. Jestem po to, żeby pokazać, że istnieją inne formy spędzania wolnego czasu. Do Kreślarni można przyjść, spotkać się, pogadać ze znajomymi, a wszystko to w luźnej, kulturalnej i twórczej atmosferze, którą razem ze studentami będziemy tworzyć.

Czy Kreślarnia będzie miejscem otwartym dla mieszkańców?

– Tak. Jeżeli ktoś chce zorganizować przedstawienie, koncert, konferencję, szkolenie czy wystawę, to jest taka możliwość. Mamy nowoczesne, estetyczne pomieszczenia, w których znajduje się niezbędny sprzęt. Mieszkańcy są w Kreślarni mile widziani. Chodzi też o to, by tworzyć ciekawe miejsce kulturalne na mapie Koszalina.

Cała rozmowa na: tu.koszalin.pl

This article is from: