1 minute read

Menopauza to nie koniec kobiecości

Next Article
Ekspert radzi

Ekspert radzi

Żyjemy w kulcie młodości, ale czasu nie zatrzymamy. Choćbyśmy nie wiem jak o siebie dbały, spadek hormonów rozpoczyna się zazwyczaj po ukończeniu przez kobietę 43 lat, a statystycznie po 50. roku życia zaczyna się menopauza.

Za spadek jakości życia seksualnego kobiet w okresie menopauzalnym odpowiada wiele czynników. Do najważniejszych należą zmiany hormonalne w organizmie kobiety oraz czynniki psychologiczne. Jednak po menopauzie nie musimy martwić się o antykoncepcję, możemy prowadzić satysfakcjonujące życie seksualne, bo opowieści, że menopauza oznacza koniec seksu, to mit. Ale trzeba o siebie zadbać – pomogą nam w tym specjaliści. Często zgłaszane przez pacjentki zmiany nastroju, zwiększenie drażliwości, pogorszenie się zdolności koncentracji, obniżenie wydolności psychofizycznej czy utrata pewności siebie pogłębiają zmniejszenie odporności na stresy i skłonność do stanów depresyjnych w tym okresie życia. Większość kobiet odczuwa spadek atrakcyjności fizycznej. Obniżenie stężenia estrogenów skutkuje zmianami atroficznymi (zanikowymi) w układzie urogenitalnym, takie jak: suche i cienkie ściany pochwy, zmniejszenie objętości i pulchności warg sromowych, zmiany elastyczności ścian pochwy i zmniejszenie reaktywności łechtaczki na bodźce stymulujące. Częstym zjawiskiem w okresie menopauzy jest dyspareunia. To dysfunkcja seksualna, dla której charakterystyczny jest ból odczuwany podczas stosunku seksualnego, wywołana zarówno atrofią i suchością pochwy, jak i większą skłonnością do występowania stanów zapalnych i infekcji bakteryjno-grzybiczych pochwy. U większości kobiet dochodzi do zmiany reaktywności seksualnej w poszczególnych fazach współżycia: wolniej dochodzi do zwilżenia ścian pochwy, mniejsze jest powiększenie piersi w fazie podniecenia, platforma orgazmiczna rzadziej się kurczy (u kobiet, u których wcześniej często opisywano orgazm wielokrotny, po menopauzie zjawisko przestaje występować). Prócz trudności z osiągnięciem orgazmu, charakterystycznym jest szybkie ustępowanie zmian wywołanych stymulacją seksualną. Współczesne kobiety nie godzą się z odsunięciem życia seksualnego na boczny tor w okresie pomenopauzalnym. Zastosowanie hormonalnej terapii uzupełniającej opartej na stosowaniu estrogenów poprawia jakość życia seksualnego kobiet, eliminując dyspareunię na tle atrofii genitalnej, niestety nie wpływa jednak na popęd płciowy i uczucie pożądania. Badania psychologów i seksuologów dowiodły, że uczucie i relacje w związku mają silną pozytywną korelację bezpośrednią z libido i jakością odpowiedzi seksualnej ze strony kobiety. Kobiety XXI wieku nie akceptują już sytuacji, w której okres menopauzy kończy ich życie seksualne. Zadaniem lekarzy ginekologów i seksuologów jest im pomóc tym trudnym okresie życia. dr n. med. Dorota Gródecka

Advertisement

This article is from: