2 minute read

Osiedle nowych jakości

Next Article
KRONIKI

KRONIKI

Osiedle Brzoskwiniowe w podszczecińskich Dołujach, to nowa inwestycja firmy BC Deweloper. To tylko 1 km od Mierzyna i 10 minut jazdy samochodem od miasta. To również kilka nowych interesujących rozwiązań jakościowych ułatwiających mieszkanie oraz podnoszące komfort użytkowania.

Każde mieszkanie, to 110 metrów powierzchni całkowitej (plus strych – 35 m2 do wykorzystania według własnej koncepcji), 5 pokoi w tym salon z kuchnią, dwie łazienki, spiżarnia. Działki do 390 m2, w tym dwa miejsca postojowe i ponad 250 m2 trawnika.

Advertisement

Co wyróżnia osiedle Brzoskwiniowe od innych, budowanych aktualnie w Szczecinie?

– Stawiamy na jakość wykonania. Chcemy udowodnić, że deweloper może budować solidnie. Poza tym jest kilka innych czynników. Oferujemy pełen komplet mediów, czyli woda, gaz, prąd, oraz kanalizację, w tym kanalizację deszczową. I w tym przypadku nie chodzi tu o montaż małych zbiorników o objętości np. sześciu metrów sześciennych, które zimą i wczesną wiosną przepełniają się i sprawiają, że wody opadowe przelewają się zalewając działki sąsiadów. Nasza kanalizacja deszczowa jest profesjonalna i wody odprowadzane są do gminnej sieci kanalizacji deszczowej – zapewnia inżynier Waldemar Demiańczyk, kierownik budowy.

Inwestor zdecydował się postawić na tradycyjne wykonawstwo budynków.

– Jesteśmy tradycjonalistami. Nasze fundamenty to wykopy szerokoprzestrzenne w szalunkach. Często można spotkać wykonawców, którzy fundamenty lejąc do tzw. „gleby”. My wykonujemy pełny wykop. Izolujemy fundamenty zagęszczamy grunt pod budynkiem. Dzięki temu posadzki nie pękają, nie osadzają się. Wiele usterek może pojawić się dopiero po upływie gwarancji. Chcemy być pewni, ze nasi klienci tego unikną. Uważamy, że po to budujemy, aby nasze mieszkania mogły służyć nabywcom przez wiele lat – dodaje Waldemar Demiańczyk.

Budynki na osiedlu wyposażone są w dachy energooszczędne, kryte dachówką antracytową.

– Chciałbym zwrócić także uwagę na izolację naszych budynków. Projektując je w 2019 roku postanowiliśmy uwzględnić nie aktualne rozwiązania, ale te, które będą obowiązywać w niedalekiej przyszłości. Dlatego już uwzględniliśmy normy izolacyjności, które zostaną wprowadzone w styczniu 2021 roku. Podobnie jest z naszymi oknami. Także

one prezentują nowe współczynniki i nowo obowiązujące parametry innowacyjności – wyjaśnia Waldemar Demiańczyk.

Kolejny czynnik odróżniający osiedle Brzoskwiniowe od innych, to zorientowanie względem stron świata.

– Zadbaliśmy o ilość światła dziennego w budynkach. Ogrody i okna salonów, w których przecież najwięcej przebywamy są usytuowane od południowej, słonecznej strony. Od strony północnej mamy natomiast podjazdy po wewnętrznej drodze należącej do osiedla i dostępnej tylko dla mieszkańców. Dzięki temu budynki są oddalone od płotu okalającego posesję o 20 metrów. Lokale są wyciszone, zapewniamy akustyczny komfort międzysąsiedzki. Ściana oddzielająca budynek od budynku łącznie liczy 40 centymetrów grubości – to podwójna ściana, dodatkowy styropian wyciszający pomiędzy oraz tynk. Wyciszone zostały także stropy. Razem więc dwie grube ściany oddzielają mieszkania od siebie. I jeszcze jedno udogodnienie – dachy naszych budynków, od strony południowej, są przystosowane do montażu, ewentualnie w przyszłości, instalacji fotowoltaicznych – dodaje inżynier Demiańczyk. ds / foto:materiały prasowe

This article is from: