1 minute read

Słowo od naczelnej

Najważniejsze w życiu jest posiadanie dzieci powiedział noblista prof. Robert Edwards, który po raz pierwszy zastosował metodę In vitro. Dla wielu par w Polsce metoda zapłodnienia pozaustrojowego, to jedyna szansa na posiadanie własnego dziecka. Statystycznie, w Polsce dzięki niej rodzi się co 50 dziecko.

Na okładce historia jedyna w swoim rodzaju – profesor Marian Szamatowicz „ojciec” polskiego in vitro – pod jego kierownictwem na świat przyszło pierwsze dziecko w Polsce z zapłodnienia pozaustrojowego. W tle profesor Rafał Kurzawa, współautor programu rządowego, z którego już przyszło na świat ponad 22 tysiące dzieci, a to nie koniec, bo cały czas rodzą się kolejne. Okazją do ich spotkania był światowy dzień in vitro, który obchodzimy 2 czerwca. Dla mnie osobiście ten temat ma szczególne znaczenie. Wiem dokładnie czym są wieloletnie starania o dziecko. Wiem, jak to jest być kobietą bezdzietną. Miałam marzenie o byciu matką, a to marzenie zrealizować się mogło właśnie dzięki in vitro i opiece profesora Rafała Kurzawy.

Advertisement

Mam marzenie, aby in vitro stało się dostępne i refundowane dla wszystkich potrzebujących, bo leczenie jest kosztowne, a par niepłodnych przybywa w Polsce lawinowo. Mam marzenie, aby tematem leczenia niepłodności w Polsce zajmowali się wyłącznie lekarze i naukowcy, by temat fundamentalny dla niemal każdej rodziny przestał być polem do rozgrywek politycznych czy światopoglądowych.

Izabela Marecka

This article is from: