Fizjoterapia twarzy

Paulina Karol,

fizjoterapeutka

Nieinwazyjny, bez użycia skalpela, lasera czy innych urządzeń lifting twarzy. Czy jest to możliwe? Oczywiście i do tego jest to skuteczne. Fizjoterapia estetyczna, bo o niej mowa, to nic innego jak intensywny masaż twarzy, opierający się na autorskiej metodzie terapii manualnej. lifTherapy nie tylko wpływa korzystnie na estetykę ale także na zdrowie, o czym przekonała nas Paulina Karol, specjalistka fizjoterapii i terapii estetycznej z Centrum Rehabilitacji i Podologii Spondylus.

Czym jest lifTherapy?

To fizjoterapia estetyczna, która działa na tkankę łączną oraz mięśniową na wszystkich jej warstwach. To innowacyjna i autorska metoda terapii manualnej twarzy. Fizjoterapia estetyczna to naturalna i holistyczna metoda, która jest idealna dla osób, które chcą w naturalny sposób zatrzymać procesy starzenia się skóry. To bezpieczna i nieinwazyjna metoda liftingu twarzy. Doskonale nadaje się dla osób, u których istnieją przeciwskazania do innych zabiegów z zakresu medycyny estetycznej. Zabieg ten może być stosowany w charakterze profilaktycznym we wczesnych etapach życia, a to oznacza, że nie istnieją tutaj ograniczenia wiekowe. Nie jest to już tylko zabieg kosmetyczny czy masaż relaksujący, lecz pewna forma rehabilitacji i odnowy zniszczonych, zdegenerowanych tkanek. Problemy napięciowe, zwyrodnienia, zastoje limfatyczne lub zrosty w głównej mierze przyczyniają się do ostatecznego wyglądu twarzy, czyli zmarszczek, bruzd czy ewentualnych obrzęków. Bazując na naturalnych procesach regeneracji naszego organizmu terapia ta jest w stanie pobudzić tkanki do jej przebudowy i rewitalizacji.

Jak w takim razie wygląda zabieg?

Jak już wcześniej wspomniałam lifTherapy to terapia manualna, obejmująca twarz, szyję i dekolt. W pierwszej kolejności przeprowadzany jest wywiad oraz konsultacja na temat oczekiwań klienta. Następnym etapem jest ocena kondycji tkanek. Jest to niezbędne w celu dobrania odpowiednich metod oraz zaplanowanie całej terapii. Dopiero po tej procedurze przystępuje się do zabiegu, który polega na masażu tkanek zewnętrznych w obrębie twarzy, szyi i dekoltu oraz na masażu transbukalnym, czyli masażu wewnątrz jamy ustnej. W ten sposób możliwe jest objęcie tkanek położnych głębiej. Cała metoda bazuje na masażu mięśniowo-powięziowym i elementach terapii manualnej. Końcowy etap służy wyciszeniu i relaksacji. Zawsze po zabiegu skóra pielęgnowana jest produktami kosmetycznym w celu jej załagodzenia oraz ochrony. Wizytę w gabinecie kończy instruktaż ćwiczeń, które warto wykonywać w domu dla utrwalenia i wydłużenia efektu.

No właśnie, jakich efektów możemy się spodziewać po tym zabiegu?

Głównym zadaniem lifTherapy jest pobudzenie tkanek do regeneracji na poziomie komórkowym. To właśnie dzięki temu następuje ich dotlenienie, dostarczane są im również odpowiednie ilości substancji odżywczych. Zlikwidowanie napięć mięśniowo-powięziowych i rozmiękczenie zdegenerowanych tkanek, przywróci skórze jędrność i elastyczność, a końcowym efektem będzie spłycenie bruzd i zmarszczek oraz rewitalizacja tkanek. Poddając się temu zabiegowi możemy pozbyć się uporczywych bruzd nosowo-wargowych, podwójnego podbródka, kurzych łapek czy zmarszczek poprzecznych czoła. Efekt wizualny to nie jedyny powód, dla którego warto poddać się lifTherapy. Dzięki terapii, która jest prowadzona w formie rehabilitacji twarzy, możemy również zmniejszyć asymetrię twarzy, zlikwidować bóle głowy oraz wszelkie zaburzenia w obrębie stawów skroniowo-żuchwowych liftTherapy świetnie sobie radzi także z redukcją obrzęków.

Dziękuję za rozmowę.

rozmawiała: Aneta Dolega foto: materiały prasowe